2 minute read

Balijska recepta na zdrowie

Pomysł na prezent: balijska recepta na zdrowie

Zmęczeni, zestresowani, przepracowani… Życie w czasach pandemii nie należy do łatwego. Rzeczywistość, w której przyszło nam egzystować odbija się nie tylko na naszym zdrowiu ale także samopoczuciu. Szukając antidotum na fizyczne zmęczenie i psychiczne wyczerpanie warto sięgnąć po stare i sprawdzone sposoby rodem z dalekiego Wschodu. Azjaci są specjalistami w leczeniu ciała i ducha. Wywodzący się z Bali masaż, jest tego najlepszym przykładem.

Advertisement

W salonie Baliayu, masażystki zadbają o naszą kondycję i dobre samopoczucie. Balijczycy uważają, że aby osiągnąć całkowity stan rozluźnienia, krew i tlen muszą swobodnie przepływać i tylko wtedy energia również przepływa bez ograniczeń. – Korzenie balijskiego masażu tkwią w starożytności. Łączy w sobie różne techniki czerpiące z tradycji chińskiej i indyjskiej: akupresurę, ajurwedę, refleksologię i aromaterapię – wyjaśnia Piotr Ciwiński, właściciel salonu. – Ten rodzaj masażu polega, m.in. na ugniataniu skóry, gładzeniu, rozcieraniu poprzecznym, wałkowaniu delikatnymi ruchami każdego mięśnia. Nie jest tak mocny i intensywny jak tajski, ale za to jest bardziej różnorodny.

Działanie masażu balijskiego jest nieocenione. Ma moc regenerowania naszych sił witalnych, które tracimy na skutek stresu, przepracowania, czy po prostu przemęczenia. Działa kojąco na nasze zmysły, pobudza krążenie krwi i limfy, przeciwdziała bezsenności oraz uodparnia na smutki. Pomaga także w różnych dolegliwościach. – Jest wskazany dla osób uprawiających sport, które często zmagają się z kontuzjami czy bólem będącym następstwem zbyt intensywnych treningów – mówi Piotr Ciwiński. – Polecany jest również osobom spędzających wiele godzin przed komputerem, dla osób z bólami kręgosłupa, w migrenach i innych bólach głowy. To także dobry lek na chroniczne i ostre dolegliwości oddechowe wywołane astmą lub alergią.

Masaż balijski odbywa się w pozycji leżącej i obejmuje całe ciało: od stóp po sam czubek głowy, a na życzenie klienta masowana jest również twarz. Jednym z jego najważniejszych elementów jest aromaterapia, dlatego zawsze towarzyszą mu olejki eteryczne, np. o zapachu róży, jaśminu czy ylang-ylang. W salonie Baliayu klasyczny masaż można połączyć z innymi zabiegami na ciało, dzięki czemu będziemy nie tylko zrelaksowani i zdrowsi ale również nasza skóra będzie mocno ujędrniona i rozświetlona. – Takim zabiegiem jest np. Wegański Rytuał – prezentuje właściciel salonu. – Składa się z trzech części: szczotkowania skóry, solnego peelingu zakończonego chłodzącym żelem i masażem olejkami. Masażystki używają kosmetyków Arbonne, które są wegańskimi preparatami do skóry ciała i twarzy, nietestowanymi na zwierzętach.

Świetny dla każdego rodzaju skóry, w tym bardzo wrażliwej. Z masażu balijskiego mogą skorzystać wszyscy, w tym osoby starsze, dzieci i kobiety w ciąży. To relaks bez ograniczeń, który warto zafundować sobie albo bliskiej nam osobie, pod postacią Bonu Podarunkowego. To sprawdzony prezent na urodziny, Walentynki, Dzień Mamy, Dzień Babci czy Dziadka, albo jako miły podarunek bez okazji.

tekst: aneta dolega / foto: Jarosław Gaszyński

This article is from: