Puls Miasta Tygodnik Regionalny 29.01.2016 by Puls Miasta

GAZETA ZAWSZE BEZPŁATNA

TYGODNIK REGIONALNY: BROJCE, GRYFICE, KARNICE, PŁOTY, REWAL, TRZEBIATÓW

Piątek, 29 stycznia 2016 roku

redakcja@pulsmiasta.info

Alicja Iwanowska wygrywa sprawę w sądzie

Poloneza czas zacząć w „Miłoszu”

WYDARZENIA strona 2

WYDARZENIA strona 9

Rozpoczęto

Nr 4 (6) ISSN 2450-5668

„Czarny poniedziałek” w Gryﬁcach i Mrzeżynie

WYDARZENIA strona 7

Zmierzch „Dzieci z Kamp”

WYDARZENIA O włos od tragedii

To już pewne, że wydobycie wraku zestrzelonego 5 marca 1945 roku Dorniera-24 z 80. niemieckich dzieci na pokładzie nie dojdzie do skutku. Nieopodal jeziora stanął pamiątkowy głaz. TRZEBIATÓW.

Projekt „Dzieci z Kamp” miał być kolejnym krokiem na drodze pojednania polsko-niemieckiego. Pogrzebał je skutecznie do dziś niewyjaśniony skandal ze zbiórką pieniędzy, którą prowadziło polsko-niemieckie Stowarzyszenie „Pomeraniak”.

 Nietrzeźwy kierowca

wjechał w inne auto. Na szczęście nikomu nic się nie stało S. 4

KULTURA Wita Krzysztof Materna

Marzena Domaradzka redakcja@pulsmiasta.info

Ta historia miała połączyć

– Niedaleko stąd w muzeum w Kołobrzegu można obejrzeć fragmenty wraku wyciągnięte z jeziora Resko a wśród nich mały dziecięcy bucik (…). Wskazuje on na tragedię z naszej wspólnej historii, która nie może zostać zapomniana – mówił przed 5 laty podczas inauguracji projektu „Dzieci z Kamp” – prof. Volker Hannemann, wiceprezydent Ludowego Związku Opieki Nad Niemieckimi Grobami Wojennymi. W marcu 2012 do Rogowa przyjechali m.in. konsul RFN, przedstawiciele

 Jak szeregowy ściągnął

do miasta Czesława Niemena – wspomina w swojej książce Krzysztof Materna S. 8 Spotkania polskiej i niemieckiej młodzieży w ramach projektu edukacyjnego

Volksbundu, a także rodziny ofiar i polskie władze. Podkreślano wagę przedsięwzięcia, wskazując, że to kolejny krok na drodze polsko-niemieckiego pojednania. Historia tragicznie zmarłych

WYDARZENIA

Otwarcie nowej wystawy  Trzebiatów (nie) jedno ma imię S. 8

dzieci, które zginęły 5 marca 1945 roku w katastrofie wodnopłatowca Dornier-24 poruszyła wszystkich. Celem projektu miało być podniesienie wraku z dna jeziora oraz upamiętnienie ofiar.

Nad jeziorem miał stanąć obelisk, zaś szczątki podjęte z wraku planowano pochować na cmentarzu wojennym w Starym Czarnowie. 4 stycznia 2012 roku doszło do spotkania przy-

szłych partnerów projektu, których do współpracy zaprosił Zdzisław Matusewicz.

ZDROWIE Jak walczyć z przeziębieniem?

CZYTAJ WIĘCEJ NA S. 3

SPORT

Nagrodzili sportowców  Plebiscyt na najlepszego lekkoatletę S. 12

 Domowe leki: czosnek,

miód, maliny – sprawdzone sposoby z babcinej apS. 6 teczki

WYDARZENIA

Piątek, 29 stycznia 2016 r. redakcja@pulsmiasta.info

Trzebiatów, miasto rozwoju czy straconych szans? Sonda Pulsu Miasta W mieście panuje stagnacja. Nie ma gdzie pójść z dziećmi. Za mało placów zabaw. Miejscami brudno. Głosowałam przed 5 laty na burmistrza Matusewicza. Jestem bardzo rozczarowana tym okresem. Aleksandra Zubrewicz z córką Zosią z Trzebiatowa

Drodzy Czytelnicy!

zósty numer „Pulsu Miasta” już w Waszych rękach. A w nim o „czarnym poniedziałku” i fali pożarów szalejących od morza do lądu. O kolejnym wypadku, jaki zdarzył się na trzebiatowskiej obwodnicy i lęku mieszkańców, którzy narzekają na bierność służb. Ale także o tym jak to szeregowy Krzysztof Materna ściągnął do Trzebiatowa – legendę polskiej sceny muzycznej Czesława Niemena. I apel do wszystkich, którzy pamiętają to szalone i niezwykłe wydarzenie, które miało miejsce późną wiosną 1969 roku. Koncert trwał dwie godziny. Obejrzało go ponad 2 tysiące osób, a specjalne patrole musiały chronić JW 3126 przed szturmem cywili. Pan Krzysztof Materna poszukuje pamiątek z okresu swojej służby, który opisał z wielkim sentymentem w autorskiej książce „Przygody z życia wzięte”. Jeśli w Państwa domowych archiwach zachowały się jakiekolwiek fotografie prosimy o kontakt z redakcją. Marzena Domaradzka

Ten, kto mieszka w Trzebiatowie widzi jak umiera to miasto. Nie ma żadnych inwestycji. Czekam na mieszkanie od lat, nic się nie rusza. Pora chyba na zamianę. Moim zdaniem pan Bogusław Barański mógłby wystartować w nowych wyborach. Anna Borowiec z Trzebiatowa

Kredyt zaufania już się wyczerpał. Miasto, które ma dostęp do wybrzeża, turystycznie powinno tętnić. Tymczasem zostaliśmy w tyle za sąsiadami. Kiedyś ludzie z Gryfic na zakupy do nas jeździli. Dziś staliśmy się sennym, zaniedbanym miasteczkiem. Joanna Łodziato z Trzebiatowa

Dyrektor wygrywa w sądzie! Decyzja burmistrza w sprawie odwołania Alicji Iwanowskiej ze stanowiska dyrektora Publicznego Gimnazjum w Trzebiatowie była bezprawna. TRZEBIATÓW.

sów publicznych. – Żaden z powyższych niby – zarzutów w myśl ustawy nie był powodem do odwołania bez wypowiedzenia. Co ważne prokuratura umorzyła postępowanie toczące się w sprawie nagrody jubileuszowej. Prokurator nie dopatrzył się żadnych nieprawidłowości, a sprawę oddalono już w minionym roku – tłumaczy Pulsowi Miasta, dyrektor.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie podzielił pogląd Wojewody Zachodniopomorskiego, który wstrzymał zarządzenie Zdzisława Matusewicza. Marzena Domaradzka redakcja@pulsmiasta.info

– Wojewoda zachodnioll pomorski w swoim rozstrzygnięciu wskazał burmistrza Trzebiatowa jako winnego niedociągnięć i błędów, którymi chciał obarczyć dyrektora szkoły – komentuje Alicja Iwanowska. Kazał zmienić zamki

Pod koniec sierpnia ub. roku Zdzisław Matusewicz, w kilka dni po powołaniu na dyrektorskie stanowisko Alicji Iwanowskiej, wydał decyzję o jej odwołaniu. Jak wspomina dyrektor wszystko odbyło się w atmosferze absurdu. – Burmistrz wezwał mnie do siebie. W holu uprzejmie przywitał, by za drzwiami gabinetu powiedzieć, że mnie odwołuje! Gdy spytałam o powód, oświadczył, że wszystko mam w decyzji. Wręczył mi pięciostronicowe uzasadnienie. Nie chciał mi wyjaśnić osobiście. Wróciłam do szkoły. Zaczęłam się pakować. W międzyczasie pan Matusewicz wezwał moją zastępczynię i powierzył jej obowiązki. Potem nakazał

Decyzja była bezprawna

Alicja Iwanowska wróciła na stanowisko po tym jak Wojewoda Zachodniopomorski wstrzymał zarządzenie burmistrza Trzebiatowa. Teraz sąd potwierdził słuszność tej decyzji.  Foto: MADA

wymianę zamków w szkole! Polecił również, by wicedyrektor nie dopuściła mnie do komputera i jakiejkolwiek dokumentacji. Zabrałam swoje osobiste rzeczy i opuściłam szkołę. Poczułam się wówczas jak przestępca – wspomina Alicja Iwanowska. Jak się później okazało, Zachodniopomorskie Kuratorium Oświaty negatywnie zaopiniowało wniosek burmistrza o odwołanie dyrektor Iwanowskiej. – Kurator stwierdził, że zarzuty burmistrza nie stanowią szczególnie uzasadnionego przypadku do odwołania dyrektora w trakcie roku szkolnego. Ponadto Zachodniopomorski Kurator Oświaty wydał wyróżniającą

ocenę pracy pani dyrektor Alicji Iwanowskiej – tłumaczy M. Moraczewska, rzecznik kuratorium. Postępowanie umorzono

Zdzisław Matusewicz w uzasadnieniu do decyzji wyjaśniał, że odwołał dyrektor z powodu pobrania niezgodnie z prawem nagrody jubileuszowej. Zarzucał także Alicji Iwanowskiej nieprawidłowości związane z wykazywaniem zaniżonej liczby uczniów z orzeczeniem o niepełnosprawności. Zamiast czterech wykazano trzech. Działanie miało narazić gminę na stratę finansową w kwocie 15,492 zł (subwencja na ucznia niepełnosprawnego), a także naruszyć dyscyplinę finan-

Ostatecznie po burzliwej batalii, Wojewoda Zachodniopomorski wstrzymał wykonanie zarządzenia burmistrza Trzebiatowa. Zdzisław Matusewicz nie dał jednak za wygraną zaskarżając decyzję do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie. A ten 21 stycznia odrzucił skargę burmistrza, podzielając stanowisko wojewody a także kuratorium oświaty w sprawie bezprawnego odwołania dyrektor. Sąd uznał podane przez burmistrza argumenty jako bezzasadne. – Niezgodne z prawem działanie burmistrza nie tylko kosztowało mnie wiele zdrowia, naraziło także budżet gminy. Bo, co warto podkreślić całość kosztów obsługi prawnej w tej prywatnej wojnie burmistrza przeciwko dyrektorowi spadnie na gminę, której dobro tak bardzo leży na sercu panu burmistrzowi – dodaje Alicja Iwanowska. l

TYGODNIK REGIONALNY Redakcja: ul. II Pułku Ułanów 14/4 72–320 Trzebiatów email: redakcja@pulsmiasta.info TELEFON 607814434

REDAKTOR NACZELNY Marzena Domaradzka Reporterzy Adam Litwinowicz Żaklina Kańczucka – współpraca

WYDAWCA Marzena Domaradzka Usługi Dziennikarskie z siedzibą w Trzebiatowie, ul. II Pułku Ułanów 14.4, 72–320 Trzebiatów REKLAMA tel. 607814434

TRZEBIATÓW

Potrącił rowerzystkę Do poważnego w skutkach wypadku doszło 22 stycznia około godziny 8.00 na trasie Górzyca – Trzebiatów. W jadącą prawidłowo rowerzystkę wjechał Volkswagen kombi. Do wypadku doszło przed 7.00 na wysokości skrętu na strzelnicę wojskową z trasy wojewódzkiej nr 109. Jadący do strony Gryfic w kierunku Trzebiatwa VW Passat mijając się z innym pojazdem uderzył w rowerzystkę. – Kierujący tłumaczył, że nie zauważył kobiety, choć ta była ubrana w kamizelkę odblaskową i poruszała się prawidłowo, prawym pasem jezdni – tłumaczy Zbigniew Frąckiewicz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gryficach. Mieszkanka Wlewa doznała urazu głowy i kręgosłupa, ma też połamane żebra. Jej stan lekarze określają jako ciężki. Jak mówią miejscowi kierowcy, kobieta często jeździła pechową trasą. Zawsze ubrana w odblaskowy strój, należała do dyscyplinowanych uczestników ruchu. lit GRYFICE

Pomoc prawna Potrzebujesz prawnej porady? Skorzystaj z bezpłatnych konsultacji z prawnikiem, który przyjmuje w każdy poniedziałek w godz. od 12.00 – 16.00 w siedzibie Starostwa Powiatowego w Gryficach.

Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń. Redakcja nie zwraca tekstów niezamówionych oraz zastrzega sobie prawo do redagowania i skracania. Rozpowszechnianie redakcyjnych materiałów bez zgody wydawcy jest zabronione.

Piątek, 29 stycznia 2016 r. redakcja@pulsmiasta.info

WYDARZENIA

CIĄG DALSZY ZE STR. 1

Zmierzch „Dzieci z Kamp” – Nie zdawaliśmy sobie wówczas sprawy, jak potoczą się losy projektu nieszczęśnie nazwanego „Dzieci z Kamp”, choć ofiary katastrofy nie pochodziły z Kamp – wioski na południu jeziora, ale z całego terenu Niemiec. Tak nazywało się również lotnisko znajdujące się w Rogowie, skąd prowadzono ewakuację ludności – tłumaczy Mirosław Huryn z Fundacji Fort Rogowo, który był członkiem rady programowej projektu. Czarne chmury nad projektem

– W 2012 po słynnym już zlocie w Rogowie, nasze kontakty nagle ochłodziły się. Pan burmistrz, który przywłaszczył sobie pomysł wydobycia wraku, o którym opowiedzieliśmy mu wspólnie z Aleksandrem Ostaszem, byłym naczelnym „Magazynu Nurkowanie”, zaczął działać na własną rękę – dodaje. W początkach 2013 roku, niemiecka gazeta NordKurier poinformowała, że Polsko-Niemieckie Stowa-

rzyszenie „Pomeraniak”, zaproszone do projektu mogło sprzeniewierzyć pieniądze zbierane na wydobycie wraku. Wedle szacunków potrzeba było około 150 tys. euro, by akcja mogła się powieść. Wolfram Althoff przedstawiciel Volksbundu (jednego z partnerów projektu po niemieckiej stronie) wyraził zaniepokojenie działaniami „Pomeraniaka”. Padły oskarżenia o brak informacji na temat zbiórki. A było wiadomo, że wpłaty popłynęły szerokim strumieniem. Datki ofiarowała m.in. rodzina Dorniera (10 tys. euro), a także prywatni darczyńcy. W odpowiedzi na te zarzuty przewodniczący „Pomeraniaka” Jan Bach, stawił się w redakcji NordKuriera przedstawiając kopie przelewów. Przekonywał, że pieniądze będą rozliczone. „Pomeraniak” miał zebrać 16 tysięcy euro, z czego 9 tysięcy euro wydano na różne działania związane z projektem. Wolfram Althoff otrzymał wówczas listę darczyńców, choć ocze-

kiwał oryginalnych wyciągów bankowych. Kto z kim zrywa

Od marca 2013 trwa intensywna wymiana pism pomiędzy burmistrzem Trzebiatowa a „Pomeraniakiem”. Ten pierwszy domaga się wyjaśnień, pyta czy zwrócono datki ofiarodawcom. Wytyka stowarzyszeniu, że nie stworzyło osobnego konta, by prowadzić zbiórkę. „Pomeraniak” zarzuca burmistrzowi opieszałość w pozyskiwaniu stosownych pozwoleń. W tym samym czasie Zdzisław Matusewicz tłumaczy, że wkrótce przygotuje obszerny raport na temat dotychczasowych działań w sprawie projektu. W teczce znajdującej się w urzędzie po dziś dzień próżno szukać takiego dokumentu. Matusewicz tłumaczy: – Utrudniony kontakt z „Pomeraniakiem” miał kilka przyczyn. Jedną z nich była choroba Jana Bacha, latem 2012 roku. To sprawiło, że nie można było się z nim skontaktować. Wreszcie

Wrak Dorniera-24 stał się mogiłą dla 80. niemieckich dzieci.

otrzymałem jakiś arkusz w Exelu, ale nic z niego nie wynikało. Prosiliśmy, więc o wyciągi bankowe. Powiedziano nam, że możemy się spotkać w restauracji w Löcknitz i tam wszystko dostaniemy. Trochę to niepoważne, zwłaszcza, że dochodziły do nas sygnały, że „Pomeraniak” nie wystawia potwierdzeń wpłaty darczyńcom. Odcinamy się od działań stowarzyszenia. Zerwaliśmy współpracę – wyjaśniał na łamach Kuriera Szczecińskiego burmistrz. Tymczasem z korespondencji z „Pomeraniakiem” wynika, że to właśnie

REKLAMA

stowarzyszenie oburzone pismami od burmistrza zrywa wszelkie kontakty. Co stało się z pieniędzmi

Historia ze zbiórką położyła się cieniem na projekcie. Niemcy ochłonęli, coraz bardziej przychylając się do koncepcji, by nad brzegiem jeziora Resko stanął tylko obelisk upamiętniający ofiary. W 2013 zawiązuje się nowa grupa partnerów projektu. W jej skład wchodzą: gmina Trzebiatów, Stowarzyszenie „Pomerania” a także Stowarzyszenie niemieckie Ucieczka, Wypędzenie, Po-

jednanie, Muzeum Dorniera Friedrichshafen. Mijają lata i do dziś nie wiadomo jak i czy w ogóle „Pomeraniak”, o którym słuch zaginął rozliczył się z pieniędzy. Jak mówi Wolfram Althoff przedstawiciel Volksbundu, stowarzyszenie oddało wpłatę jemu i pastorowi Udo Voglerowi – honorowemu obywatelowi Trzebiatowa, który od początku był zaangażowany w projekt. Althoff tłumaczy, że pieniędzy dotąd nie otrzymało Muzeum Dorniera. Z jego informacji wynika, że się także, że pieniądze nie wróciły do jednego z największych darczyńców z Prenzlau, który miał ofiarować kilka tysięcy euro. – Dziwna atmosfera krąży wokół projektu. Choć zbiórka pieniędzy była prowadzona na terenie Niemiec, gmina Trzebiatów powinna dopilnować czy wpłaty zostały zwrócone, drążąc temat w niemieckich urzędach skarbowych, w których roczne sprawozdania winno było składać stowarzyszenie – mówi Mirosław Huryn. l

WYDARZENIA

Piątek, 29 stycznia 2016 r. redakcja@pulsmiasta.info

O włos od śmierci! – Cud, że nikogo nie zabił – mówią mieszkańcy ulicy Podmiejskiej, gdzie w środowe popołudnie doszło do poważnego wypadku. Nietrzeźwy kierowca Forda Focusa stracił panowanie nad samochodem i wbił się w bok nadjeżdżającego Audi. TRZEBIATÓW.

Sprawca wypadku miał 1,4 promila alkoholu we krwi. Po zderzeniu z Audi auto przecięło chodnik i zatrzymało się w polu. A mężczyzna próbował uciekać. Marzena Domaradzka redakcja@pulsmiasta.info

To cud!

O wielkim szczęściu mogą mówić uczestnicy wypadku, do jakiego doszło w środę około godziny 15.00 na obwodnicy Trzebiatowa. – On gnał od strony Mrzeżyna, wyjechał z uliczki prowadzącej do dawnej stacji wąskotorówki. Niby pokłócił się z żoną, która miała wezwać na interwencję policję. Nagle stracił panowanie nad autem, odbiło go od krawężnika prosto na jadące

od strony Netto – Audi – relacjonują mieszkańcy, a także świadkowie wypadku. Focus przeciął chodnik i zatrzymał się dopiero kilkanaście metrów w polu. Kierowca próbował uciekać, ale dość szybko udało się go schwytać. – Zabrali go karetką do szpitala, podobnie jak pasażerkę z Audi – dodają ludzie. Do akcji zadysponowano jednostki z OSP i JW Trzebiatów a także ze straży państwowej w Gryficach. Dla tych, którzy mieszkają przy obwodnicy to cud, że nikomu nic się nie stało. – Trzy lata temu zginęła tu tragicznie kobieta. Samochód wjechał w grupę idących z kijami. Nie miała szans – dodają przerażeni. Ciągle pamiętamy!

W czerwcu tego roku miną trzy lata od tragedii, jaka rozegrała się na trzebiatow-

skiej obwodnicy. Rozpędzony Volkswagen Passat wjechał w grupkę kobiet wracających ze spaceru z kijkami. Zginęła 48-letnia mieszkanka Trzebiatowa. Śmierci cudem uniknęły córka z matką, która z licznymi obrażeniami trafiły wówczas do szpitala. Początkowo kierowca tłumaczył, że stracił panowanie nad autem, bo pękła opona. Śledztwo wykazało, że sprawca wypadku jechał z nadmierną prędkością. – Miną niedługo 3 lata od bezsensownej śmierci, a ja za każdym razem, gdy syn wychodzi do Netto po zakupy stoję przy oknie i czekam – mówi Ewa Dobroszewska, mieszkanka jednego z domów przy Podmiejskiej. – Gdy się spóźnia paraliżuje mnie strach. Nigdy nie zapomnimy tamtych obrazów. A teraz ko-

Kierowca Focusa stracił kontrolę nad autem i wbił się w bok nadjeżdżającego z naprzeciwka Audi.  FOTO: LIT

lejny wypadek. Dziś także teść pojechał po zakupy. Na szczęście wracał od strony miasta do domu. Nie chcę myśleć, jakby się to skończyło, gdyby dziś ktoś tamtędy spacerował albo biegał. A nawet teraz w zimę pełno tam biegaczy – dodaje nasza czytelniczka.

REKLAMA

Przez 3 lata nic!

Mieszkańcy ulicy Podmiejskiej jeszcze przed poprzednim wypadkiem alarmowali i prosili o postawienie znaku ograniczającego prędkość. – Minęły trzy lata i nikt nic nie zrobił. Musi znów ktoś zginąć, żebyśmy otrzeźwieli! Wiadomo barier spowal-

niających nie zrobią, bo to obwodnica, która rozładowuje ruch w mieście. Ale znak? Zapraszamy w sezonie do nas patrol policji. Tutaj kierowcy tak pędzą, że w jeden dzień wyczerpaliby limity mandatów na miesiąc! Tymczasem przez te 3 lata nie wiedziałam radiowozu z radarem. Kiedyś ktoś z jakiegoś urzędu badał natężenie ruchu. Na nieszczęście robił to w takich godzinach, gdy nic się nie dzieje. Zapraszamy pod wieczór latem. Jak na autostradzie wyścigi – tłumaczy pani Ewa, która kiedyś dzwoniła na policję prosząc o interwencję. Gdy usłyszała, że blokuje linię dała spokój. – Potem będzie jak w Kamieniu Pomorskim. Wielki lament, płacz, srogie kary na nietrzeźwych, a przecież to nie wszystko. Patroli i kontroli tu potrzeba – dodają mieszkańcy. 

Piątek, 29 stycznia 2016 r. redakcja@pulsmiasta.info

OGŁOSZENIA

„Nagle nad morzem” i co dalej? Promocja gminy, o której wiedzą nieliczni. Wpływy raczej marne. Dobre kontakty polsko-niemieckie? Jakie korzyści przyniósł gminie odbywający się już od trzech lat w Rogowie – festiwal „Nagle nad Morzem? Co wiemy o organizatorze, imprezie i kulisach tego przedsięwzięcia? TRZEBIATÓW.

Kim są organizatorzy?

Jak wynika z KRS-u firma „Nagle nad Morzem” została wpisana do rejestru przedsiębiorców 4 lutego 2013 roku, jako „ploetzlich nagle” sp.z.o.o o kapitale 5000 zł, wniesionym w równych częściach przez ośmiu obywateli Niemiec zwanych dalej wspólnikami. W polskim prawie nie ma niestety obowiązku przedstawiania prawa do nieruchomości przy rejestracji firmy. Więc nie jest dziwnym adres w/w, czyli istniejąca tylko na papierze ulica Hangarowa 8 w Rogowie. Wszyscy wspólnicy to czynni organizatorzy, didżeje lub po prostu bywalcy tzw. sceny klubowej (techno, dance, trance) w Berlinie. Panowie z „NnM” pojawili się w Rogowie na początku roku 2013. Snując wizje i pokazując filmy z pierwszej imprezy tego cyklu na wyspie Uznam, zafascynowali swoim pomysłem festiwalu burmistrza Matusewicza. Ten bez namysłu i konsultacji zgodził się na kilkutysięczną imprezę jednomyślnie. Na spotkaniach z mieszkańcami malował obrazy rozwoju miejscowości, wzbogacenia się

mieszkańców jak i potencjalnych inwestycji dla Rogowa. Organizatorzy otrzymali zgodę na imprezę masową i zaczęli przygotowania. W zasób nieruchomości potrzebnych do organizacji festiwalu weszło kilka działek prywatnych właścicieli (ok. 2 ha), teren gminny zarządzany przez Fundację Fort-Rogowo (ok. 4,5 ha) jak i największy teren użyczo-

„

Co tak naprawdę zyskała na festiwalu gmina? ny przez Agencję Mienia Wojskowego (ok. 50 ha). Trochę historii

W 2013 roku odbył się pierwszy festiwal, po którym pojawiły się zarówno pozytywne jak i negatywne opinie. Te drugie ze strony nie tylko mieszkańców, ale szczególnie zaskoczonych hałasem specyficznej muzyki wczasowiczów, których w tym okresie w rejonie jest jeszcze sporo. Reasumując festiwal był wydarzeniem szczególnym – ale dla kogo? Nie

wnikając merytorycznie w sprawy oprawy muzycznej – z czym to się je? Scena klubowa to kilka do kilkudziesięciu tysięcy tzw. klubowiczów odwiedzających te specyficzne miejsca w kraju i za granicą, ale w skali kraju chyba niewiele. Festiwale rokowe przyciągają wielokrotne liczby tych fanów. Aż tyle i tylko tyle. Po trzech imprezach jest więcej pytań i to konkretnych. Co dalej, kto niby jest beneficjentem „NnM” i w jakim kierunku idą organizatorzy? Przed festiwalem wiele mówiono o reklamie gminy, polsko-niemieckim zbliżeniu i konkretnych korzyściach. Co z tego pozostało? Niewielki plac zabaw w Rogowie, wymierne korzyści finansowe dla pozamiejscowych właścicieli stoisk handlowych sprzedających tony kiełbasy i piwa, czy kilkunastotysięczna opłata targowa dla gminy? Czy tylko wymierne korzyści dla Nagle nad Morzem. Po kilku festiwalach wiemy na pewno, że nie jest to Polsko-Niemiecki festiwal a raczej Niemiecko-Polski. Kto, na czym zarabia?

Przy wielotysięcznym, międzynarodowym tłumie

polscy uczestnicy to niewielki ułamek, więc jeden argument odpada. Wielkie zyski dla mieszkańców z wynajmu kwater to chyba też mit, ponieważ wiele turystów zrezygnowało z wynajmu kwater z różnych względów. A w czasie trwania festiwalu przyciągnięcie gości graniczy z cudem. Obiecane przez burmistrza możliwości zarobków dla mieszkańców z gastronomii na terenie festiwalu w zderzeniu z rzeczywistością organizacyjną też spełzły na niczym. Spółka „NnM” zarzeka się, że koszty organizacji pokrywają się z wpływów z karnetów wstępu (przychody z powyższego nie

„

Po trzech festiwalach jest więcej pytań niż odpowiedzi wchodzą w obrót "ploetzlich nagle" sp.z.o.o i są internetowym systemem sprzedaży Paylogic rozliczane za granicą). Być może, ale co dzieje się z uzyskiwanymi

przychodami z gastronomii i ze sprzedaży alkoholu podczas festiwalu? (organizator ma monopol na powyższe). „NnM” tłumaczy, że to impreza niekomercyjna – owszem, jeżeli patrzeć na to od strony braku reklamy browarów. Ale brakuje również reklamy tej imprezy na zewnątrz, co związane jest również z rzekomą reklamą gminy w Polsce i zagranicą, czym chełpi się burmistrz Trzebiatowa! Co z tego, że festiwal zajmuje jakieś tam miejsca w rankingu fachowej prasy. To branża niszowa i trafia tylko do zainteresowanych grup. To tak jakby festiwal był najbardziej znany wśród stowarzyszenia pracowników rozlewni mleka! Mało kto w Polsce słyszał o festiwalu. Firma bez majątku stałego?

Jedno jest pewne, że Panowie z „NnM” nie mają majątku trwałego jak inni miejscowi przedsiębiorcy, siedziby, biura, księgowej, pojazdów zarejestrowanych na spółkę, nie płacą również podatków od wynagrodzeń, ZUS i ubezpieczeń pracowniczych, ale z pewnością wszyscy utrzy-

mują się między festiwalami z wypracowanych zysków. Więc co zyskała gmina czy burmistrz konkretnie? Jedną linijkę w co miesięcznym sprawozdaniu dla radnych

„

Burmistrz bez namysłu zgodził się na kilkutysięczną imprezę i mieszkańców więcej? Mało brakowało a mielibyśmy z inicjatywy jednego z prezesów „NnM” i burmistrza Trzebiatowa całoroczny festiwal techno w zabytkowym hangarze a może i nawet oranżerię z rzadkimi motylami w tym miejscu! Na szczęście dla Rogowa inicjator odleciał z motylami na tyle daleko, że już nie wróci ze swoimi zadymionymi pomysłami. Czy festiwal w takiej formie ma szansę dalej istnieć? To pytanie do opinii publicznej, organizatorów oraz chyba bez odpowiedzi od Burmistrza Matusewicza. Inicjatorzy referendum

Kolejny bubel burmistrza! Jak każdy mieszkaniec gminy stał posiadaczem dwóch mostów, bo gmina przegapiła moment, by przepraw nie przejmować od zarządu dróg wojewódzkich. Kukułcze jajo

Powszechnie wiadomo, że od czasu wybudowania obwodnicy Trzebiatowa (niepełnej, bo niepełnej, ale jednak) Zarząd Dróg Wojewódzkich "na siłę" usiłował przekazać gminie drogi, które jego zdaniem z chwilą oddania tej części obwodnicy z mocy prawa (art. 10 ust. 5 ustawy o drogach) stały się drogami gminnymi. Dotyczy to ulic: Wojska Polskiego

oraz Mostowej. Gmina broniła się nieudolnie od przejęcia dróg od zarządu dróg wojewódzkich, które jednocześnie oddały nam dwa mosty przy ulicy Mostowej. Teraz ich utrzymanie, przeglądy i remonty są bardzo kosztowne, a w przyszłości w sposób znaczący obciążą budżet gminy. Niestety gmina ze stojącym na jej czele burmistrzem, doradzającymi mu prawnikami oraz wspierającymi go urzędnikami działali i działają nadal na tyle nieskutecznie, że dzisiaj klamka zapadła. Dlaczego tak się stało?

Otóż, przegapiono jedyną możliwą i najlepszą sytuację, aby dróg nie przejmować od zarządu dróg wojewódzkich,

pomimo nowelizacji ustawy o drogach publicznych z dnia 9 lipca 2015 r. Nowelizacja ta odnosi się także do dróg, które zostały zaliczone do kategorii drogi gminnej na mocy art. 10 ust. 5. Jednakże przepisy nowelizujące ustawę przewidują, że w ciągu 90 dni od dnia wejścia w życie ustawy, Rada Gminy będzie mogła podjąć uchwałę pozbawiającą taką drogę tej kategorii. Odcinek, który zostanie pozbawiony przez radę gminy kategorii drogi gminnej, z mocy ustawy staje się drogą wojewódzką. Co zatem należało zrobić, aby wykorzystać tę sytuację prawną? Otóż należało przyjąć od Zarządu Dróg Wojewódzkich wymienione wyżej drogi (zamiast tkwić w bezsensow-

nym uporze). Następnie Rada Gminy powinna nie później niż do dnia 9 października 2015r. podjąć uchwałę o zwrocie tych dróg dla samorządu wojewódzkiego, tym samym pozbawiającą drogi te - kategorii drogi gminnej. W takim przypadku nowelizacja przewidywała, że odcinek drogi, który zostanie pozbawiony przez radę gminy kategorii drogi gminnej, z mocy ustawy staje się drogą wojewódzką. Gdzie był burmistrz i urzędnicy?

Po uchwale rady, Województwo nie mogłoby już zgodnie z zapisami poprawki do ustawy mówiącej o tzw. kaskadowym przekazywaniu dróg przekazać tej drogi

i mostów ponownie do gminy (dwa szczeble niżej), lecz musiałoby je przekazać powiatowi (jeden szczebel niżej) i w ten sposób droga ta oraz obydwa mosty stałyby się własnością powiatu i drogą powiatową a nie własnością gminy i to powiat ponosiłby koszty ich utrzymania, a nie gmina. Niestety nie zrobiono tego, a ostateczny termin na podjęcie takich działań, jak wspomniałem, upłynął 9 października 2015 r. Wobec powyższego gmina, niestety, będzie zobowiązana przyjąć te drogi wraz z mostami i ponosić koszty ich utrzymania. W związku z tym należałoby zadać kilka pytań: gdzie był i co robił w tym czasie burmistrz, jego zastępca i urzędnicy?

Co robią i od czego są zatrudnieni i biorący niemałe pieniądze gminni prawnicy i dlaczego nie dopilnowali tej sprawy? Dlaczego przez niekompetencję burmistrza i podległych mu urzędników, dziurawy jak ser budżet gminy będzie musiał jeszcze w przyszłości ponosić olbrzymie koszty utrzymania dwóch kolejnych ulic i dwóch dodatkowych mostów? Dlaczego burmistrz ani jego zastępca nie wystąpił z inicjatywą uchwałodawczą do rady gminy w tej sprawie? Dlaczego nikt nie pilnował tej sprawy? Opracowanie powstało przy udziale osób, którym nie jest obojętny los Naszej Gminy i którym za pomoc bardzo dziękujemy. Inicjatorzy referendum

ZDROWIE

Piątek, 29 stycznia 2016 r. redakcja@pulsmiasta.info

Jak uchronić się przed przeziębieniem? wyjątkowo sprzyjają przeziębieniom. Nie trzeba jednak od razu biec do apteki, aby znaleźć dla siebie coś na wzmocnienie. Miesiące zimowe

Najlepiej sięgnąć pamięcią po babcine sposoby, one wcale nie straciły na mocy. Żaklina Kańczucka redakcja@pulsmiasta.info

Szukaj w naturze

Warto zapobiegać chorobom naturalnymi metodami, które znane są od pokoleń. Oczywiście naturalne sposoby stosuje się zarówno przed zachorowaniem, a także w jego trakcie, by szybciej powrócić do sił. To metody, których nie obawiają się polecić swym pacjentom lekarze. – W profilaktyce przeziębień warto włączyć do diety domowe sposoby na wzmocnienie – miód i czosnek – wyjaśnia Arkadiusz Szekieta, lekarz rodzinny. – Warto również regularnie zażywać ruchu na świeżym powietrzu. Najbardziej znanym naturalnym antybiotykiem jest czosnek. Ma on nieocenione właściwości antybakteryjne, przeciwwirusowe i przeciwzapalne, kryjące się w olejkach eterycznych bogatych w siarczki i allicynę o charakterystycznym ostrym zapachu. Najlepiej jeść czosnek surowy. Jednak ze względu na jego specyficzny smak, można poddać go obróbce

cieplnej, ale nie dłuższej niż 5 minut tak, by nie utracił swych cennych właściwości. Zapobiegawczo należy jeść 1 ząbek dziennie. A w trakcie choroby 2–3 ząbki surowego czosnku dziennie wystarczą, by wspomóc organizm w walce z infekcją. Pamiętajmy jednak, że jego nadmiar może obciążać wątrobę. Smak na miód

Innym sposobem na zachowanie zdrowia jest spożywanie miodu. Ten specyfik ma o wiele więcej zwolenników od czosnku, ze względu na słodki smak, który odpowiada nawet dzieciom. Ten pyszny, naturalny antybiotyk wykazuje działanie przeciwbakteryjne, przeciwgrzybicze, przeciwkaszlowe oraz skutecznie wzmacnia układ odpornościowy. Gdy tylko dopadnie nas przeziębienie warto sięgnąć choćby po ciepłą herbatą z miodem i cytryną. Miód należy rozpuszczać w ciepłej, ale nie w gorącej wodzie, gdyż traci zdrowotne walory. Miodu nie powinno podawać się dzieciom poniżej 1 roku życia, gdyż może silnie uczulić. Inny sposób na podniesienie naturalnej odporności to wszelkiego rodzaju kiszonki – ogórki, kapusty. Zawierają

Na przeziębienie i katar polecam herbatę z imbirem, sokiem malinowym i koniecznie cytryną mówi Marcelina Przybyła.  Foto: mada

witaminy, i co ważniejsze, przede wszystkim naturalne bakterie kwasu mlekowego, które zasiedlając jelita łatwiej wyłapują szkodliwe czynniki z organizmu. Malinowy smak

Sok malinowy to jeden z ulubionych napojów na zimne wieczory, znany ze swoich zdrowotnych właściwości. – Wychowałam się na sokach własnej roboty. Babcie zawsze robiły soki. Na przeziębienie, katar i napotnie zawsze dosta-

wało się herbatę z malinami – wspomina Marcelina Przybyła z Trzebiatowa. – Dziś również kontynuuję tę tradycję, dodaję do herbaty dodatkowo imbir – tłumaczy nasza czytelniczka. Sok malinowy zawiera kwas salicylowy, działa rozgrzewająco, napotnie, ułatwia obniżenie gorączki. Pomaga w walce z bakteriami i wirusami, które zaatakowały organizm w trakcie przeziębienia. Łagodzi także kaszel, a zawarte w nim bogactwo witamin wzmacnia układ od-

pornościowy. To długa lista niezwykłych właściwości, które znajdziemy w swojskim „maliniaku”. Ważne by nie pić tego sklepowego, w którym maliny występują wyłącznie po postacią sztucznego aromatu. Ze starych sposobów na chorobę świetnie sprawdza się również rosół. Mocny wywar gotowany przez kilka godzin potrafi postawić na nogi naprawdę ciężko chorujących. Można go jeść tradycyjnie, bądź popijać jak napój. l REKLAMA

Ruszaj na łyżwy!

POGORZELICA. SANDRA SPA

w Pogorzelicy zaprasza na lodowisko, które jest czynne codziennie od poniedziałku do piątku w godzinach 14.00 - 21.00 a w soboty i niedziele od godziny 11.00 do 21.00. Prze-

rwa techniczna w godzinach 13.00 14.00. W okresie ferii zimowych, od 30 stycznia do 14 lutego ślizgawka czynna będzie codziennie od 11.00 21.00. Przy lodowisku działa wypożyczalnia łyżew. mada

Polski cud – olej rzepakowy Obecnie do łask wraca niedoceniany do tej pory olej rzepakowy, mający cenne właściwości. Do tej pory olej rzepakowy kojarzony był głównie ze smażeniem tłustych potraw, oraz negatywnym wpływem na zdrowie. Przyszedł jednak czas obalić mity i spojrzeć na olej rzepakowy łaskawym okiem. Złe postrzeganie oleju wynikało z faktu, że kiedyś uprawiano rzepak zawierający szkodliwy dla zdrowia kwas erukowy, ale już od 20 lat w Polsce uprawiane są wyłącznie odmiany bezerukowe, posiadające zwiększoną ilość cennych dla zdrowia kwasów oleinowego, linolowego (omega-6) i linolenowego (omega-3). Tych nienasyconych kwasów tłuszczowych organizm potrzebuje do dobrej pracy serca i funkcjonowania układu krwionośnego, pracy nerek, kondycji skóry. Ponieważ sami nie jesteśmy w stanie ich wytworzyć, trzeba dostarczyć je do organizmu. Olej rzepakowy jest doskonałym ich źródłem, zawierającym idealne proporcje stosunku kwasów 2:1. W tej materii przebija go jedynie olej lniany. Na nasze zdrowie pracuje w oleju rzepakowym także kwas oleinowy, który występuje w nim aż w 60%. Zmniejsza on zawartość złego cholesterolu (LDL) i poprawia stosunek dobrego cholesterolu (HDL) do złego. Poza tym olej rzepakowy jest dobrym źródłem witaminy E, D3, K i A. żak

Piątek, 29 stycznia 2016 r. redakcja@pulsmiasta.info

WYDARZENIA

„Czarny poniedziałek” dla strażaków i mieszkańców To była najgorsza jak do tej pory noc w roku. Strażacy z całego powiatu z poniedziałku na wtorek walczyli z ogniem aż cztery razy. GRYFICE/MRZEŻYNO.

W Gryficach spłonęło poddasze i piętro domu przy ul. Parkowej. W nadmorskim Mrzeżynie domki kampingowe. Marzena Domaradzka redakcja@pulsmiast.info

Ogień pojawił się na ll poddaszu. O trzeciej nad ranem z poniedziałku na wtorek aż pięć zastępów straży walczyło z żywiołem. Na szczęście mieszkańcom udało się w porę ewakuować. Straty liczone są w dziesiątkach tysięcy. W Mrzeżynie straż pracowała całą noc. To cud, że żyją

Wybiegali z domu prosto z łóżek. Było około trzeciej nad ranem, gdy pani Grażyna Tumasz usłyszała dziwny szum i dudnienie z pieca. Gdy wyszła na klatę schodową zobaczyła drzwi od strychu całe w ogniu. Kobieta obudziła rodzinę i sąsiadów. To cud, że nikt się nie

zaczadził i nie zginął w płomieniach. Gdyby nie pani Grażyna dom przy Parkowej mógł stać się zbiorową mogiłą dla mieszkających tu ludzi. – Gdy strażacy przyjechali na miejsce dach budynku stał w ogniu. Na szczęście ludzie już zdążyli wybiec na zewnątrz. Z tego, co wiem zginął piesek którejś z rodzin – mówi Józef Brzeziński z komendy Państwowej Straży Pożarnej w Gryficach. – Ogień pojawił się najprawdopodobniej na poddaszu. Na razie trudno ustalić przyczynę. We wtorek od rana na pogorzelisku pracowali biegi z zakresu pożarnictwa. Straty są bardzo duże. Zniszczone są dwie kondygnacje. Piętro i poddasze, gdzie wszystko było zbudowane z drewnianych belek – dodaje w rozmowie z Pulsem Miasta. O pożarze powiadomiono władze miasta, a także Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Gryficach, który wydał nakaz zamknięcia obiektu. Przez kilka godzin prądu było pozba-

Strażacy z Mrzeżyna w finale MRZEŻYNO. O tytuł

„Strażaków na medal” walczą druhowie z Ochotniej Straży Pożarnej w Mrzeżynie. Zespół zakwalifikował się do ścisłego finału konkursu.

W konkursie rywalizowały m.in. jednostki z Mrzeżyna i Brojc. Pierwsza z 1404 głosów dobrnęła do finału, jednostka z Brojc zebrała 115 głosów. – Ten wielki sukces to zasługa naszych mieszkańców, którzy postawili na nas w głosowaniu – mówi Adam Dąbrowski, naczelnik Ochotniczej Straży Pożarnej w Mrzeżynie. Pula nagród w konkursie – 7,5 tys. złotych zostanie przeznaczona na wyposażenie macierzystej jednostki. Biorące udział w rywalizacji OSP musiały przedstawić opis osiągnięć i wyróżnień strażackich, a także

najważniejszej rzeczywistej akcji przeprowadzonej przez strażaków. – Dla nas najważniejszą akcją jest Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza. To oni nas w przyszłości zastąpią. Organizujemy dla nich rozmaite szkolenia, spotykamy się raz w tygodniu, jeździmy na rajdy terenowe, kursy, wycieczki do jednostek ratowniczych – w taki sposób w konkursie chwalą swoją działalność strażacy z Mrzeżyna. Kto zostanie zwycięzcą? Wszystko w rękach jury, choć dla strażaków z Mrzeżyna awans do finału to już powód do dumy. – Cieszymy się, że byliście z nami – podkreślił Dąbrowski. Dokonując wyboru laureatów, komisja dokona oceny opisu osiągnięć i wyróżnień jednostki, najważniejszej akcji strażackiej oraz przesłanych zdjęć. Lista zwycięzców ma zostać podana do 8 lutego. lit

kolejny domek. O siódmej nad ranem ogień po raz kolejny pojawił się na pogorzelisku. Tym razem ekipa z mrzeżyńskiej straży ochotniczej sama poradziła sobie z żywiołem. Czy to podpalenia?

Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Gryficach zakazał mieszkańcom powrotu do domu przy Parkowej.  Foto: mada

wione kilka ulic w rejonie Parkowej. Mieszkańcy na razie nie mogą wrócić do mieszkań, które ocalały z pożogi. Schronienie znaleźli u rodzin. Gorąca noc w Mrzeżynie

Tej samej nocy strażacy ochotnicy z Mrzeżyna, Trze-

biatowa, a także wojskowej straży i PSP Gryfice mieli pełnej ręce roboty. Około 20.00 dyżurny otrzymał pierwsze zgłoszenie o płonącym domku kampingowym na terenie jednego z ośrodków wczasowych w Mrzeżynie. – Strażacy

ugasili ogień i zabezpieczyli stojący tuż obok kolejny domek przez zajęciem – tłumaczy Józef Brzozowski. Ledwo zdążyli złapać oddech po akcji, o pierwszej nad ranem ponownie gnali do Mrzeżyna. I znów w to samo miejsce. Płonął

Policja prowadzi śledztwo w sprawie mrzeżyńskich i gryfickich wypadków. Jak na razie przyczyny pożarów są nieznane. W Gryficach powołano biegłego, w Mrzeżynie dochodzenie prowadzą policjanci z miejscowego komisariatu. – W kwestii Mrzeżyna rozważamy wszystkie wersje jak w przypadku każdego śledztwa. Także tę o udziale osób trzecich – tłumaczy Zbigniew Frąckiewicz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gryficach. Sami strażacy nie chcą na razie wypowiadać się, co mogło wywołać ogień. Jedno jest pewne. Noc z poniedziałku na wtorek była bardzo wilgotna i mglista. A pogorzelisko po dwóch pożarach zostało bardzo dokładnie zalane. l

Będzie można głosować korespondencyjnie TRZEBIATÓW.

Uwaga! W zbliżającym się referendum w sprawie odwołania burmistrza Trzebiatowa, wyznaczonym na 28 lutego 2016 będzie można zagłosować korespondencyjnie. Warunek - chęć głosowania trzeba zgłosić do 7 lutego! Wyborcy, którzy posiadają orzeczenie o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności a także ci, którzy posiadają orzeczenie organu rentowego o całkowitej niezdolności do pracy, do samodzielnej egzystencji a także zaliczaniu do

I i II grupy inwalidów oraz o długotrwałej niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym będą mogli zagłosować korespondencyjnie. Zamiar głosowania korespondencyjnego powinien być zgłoszony przez wyborcę niepełnosprawnego burmistrzowi najpóźniej do 7 lutego, 2016 r. Zgłoszenie może być dokonane ustnie, pisemnie, telefaksem lub w formie elektronicznej (na adres gminy lub email). Powinno zawierać nazwisko i imię (imiona), imię ojca, datę urodzenia, numer ewidencyjny PESEL wyborcy, oświadczenie o wpisaniu wyborcy do rejestru wyborców w gminie, a także wskazanie adresu stałego zamieszkania, na

który ma być wysłany pakiet referendalny. Do zgłoszenia należy dołączyć kopię aktualnego orzeczenia o właściwego organu niepełnosprawności. W zgłoszeniu wyborca może zażądać przesłania wraz z pakietem referendalnym nakładki na kartę do głosowania sporządzoną w alfabecie Braille'a. Wyborca, nie później niż 7 dni przed dniem referendum, otrzyma z urzędu gminy pakiet referendalny, który zostanie doręczony wyłącznie do rąk własnych. W skład pakietu wchodzą: koperta zwrotna, karta do głosowania, koperta na kartę do głosowania, oświadczenie o osobistym i tajnym oddaniu głosu na karcie do

głosowania, instrukcja głosowania korespondencyjnego. Wyborca oddaje głos a następnie kartę do głosowania umieszcza w „kopercie na kartę do głosowania”, tę z kolei w kopercie zwrotnej. Całość można wysłać pocztą lub przynieść osobiście do obwodowej komisji referendalnej. Głosować korespondencyjne nie mogą wyborcy niepełnosprawni umieszczeni w spisach wyborców w obwodach głosowania utworzonych w zakładach opieki zdrowotnej i domach pomocy społecznej, a ponadto wyborcy, którzy udzielili pełnomocnictwa do głosowania. Na podstawie wytycznych Komisarza Wyborczego w Szczecinie

KULTURA

Piątek, 29 stycznia 2016 r. redakcja@pulsmiasta.info

Wita Krzysztof Materna Jak poborowy Materna pewnego październikowego ranka 1968 roku w progi Jednostki Wojskowej 3126 Trzebiatów zawitał. Jak został szeregowym od kultury, by pewnego dnia do miasteczka ściągnąć na koncert samego Czesława Niemena. TRZEBIATÓW.

Marzena Domaradzka redakcja@pulsmiasta.info

„Przygody z życia wzięte” to zbiór opowieści zabawnych, ale trzymających w napięciu, jakie spisał w swojej pierwszej, autorskiej książce Krzysztof Materna. Na kartach „Przygód” pojawia się także emocjonujący wątek trzebiatowski. Książka napisana z zazdrości

– Nigdy w życiu nie myślałem, że zostanę pisarzem. I nadal tak nie myślę – rozpoczyna swoją opowieść znany polski konferansjer, kabareciarz, reżyser, aktor, showman i jak mówią czasem figlarz z melancholijną twarzą, znany z programów satyrycznych „MDM”, czyli Man do Materny – Krzysztof Materna, który jakiś czas temu wydał swoją pierwszą, autorską książkę „Przygody z życia wzięte”. Opowieść, którą sprezentował czytelnikowi powstała – jak mówi – po tym, gdy Wojciech Mann wydał już dwie autorskie książki. Chcąc wyjść z „cienia kolegi”, z którym zaistniał na kar-

tach m.in. „Podróży małych i dużych”, siadł do pisania. I tak zrodziła się barwna, miejscami sarkastyczno – ironiczna jak na styl Materny przystało opowieść o czasach młodości, kilkuletnich studiów w Państwowej Szkole Teatralnej w Krakowie, o debiucie na FAMIE i festiwalach opolskim i sopockim. O spotkaniach z legendami polskiej sceny estrady ale także wielkimi nazwiskami jak choćby Steve Wonder. To opowieść o czasach, w których konferansjerska podniesiona została do rangi sztuki, a prowadzący miał status niemalże celebryty. Poborowy Materna

„Zabytkowe miasteczko Trzebiatów, ma swój ratusz, a ów w kształcie ch.. ma wieżę. W co zasadniczo nie wierzę, ale tylko z powodu formatu” – tak zaczyna się lekko niecenzuralny limeryk Jonasza Kofty podarowany poborowemu Maternie tuż przed wyjazdem do

Jednostki Wojskowej 3126 w Trzebiatowie. Jednostki, która w latach 60. wprawdzie nie było karną, jednakże z pewnością formacją o mocno zaostrzonym rygorze. „Zsyłano” do niej uchylających się od służby wojskowej oraz „innych”. Nie rzadko słyszało się tu więzienną grypserę, a poborowy z ukończonym liceum i zaczętymi studiami był wyjątkiem. Materna trafia do jednostki 28 października 1968. Powód? W tym samym roku zostaje relegowany ze studiów w szkole teatralnej, oblewając egzamin komisyjny z tzw. przeszkolenia wojskowego. Jak pisze – przez opuszczanie i kontestowanie na rozmaite sposoby – zajęć wojskowych, aż trzykrotnie powtarza pierwszy rok szkoły. Wreszcie niedługo przed dyplomem na skutek różnych niecodziennych wydarzeń – o których obszernie w książce – zostaje usunięty ze szkoły. Otrzymując wilczy bilet do Trzebiatowa.

Krzysztof Materna w swojej pierwszej książce obszernie wspomina służbę w trzebiatowskiej jednostce wojskowej.  wł. K.M Niemen w JW 3126

Mało kto dziś pamięta służbę poborowego Materny w JW 3126. A jeśli tacy się znajdą, autor „Opowieści z życia wziętych” liczy na pamiątkowe zdjęcia z tego okresu, których sam nie zachował wiele. Roczna służba zapisała się na kartach jednostki. Zwłaszcza niecodzienne wydarzenie wiosną 1969 roku. Gdy dyżurny jednostki odebrał telefon, a głos po drugiej stronie przedstawił się jako Czesław

Niemen. – Pobiegłem do dyżurki, odebrałem (...) Słuchaj wybieramy się z koncertem do Koszalina, czy twojej sytuacji nie pomogłoby, gdybyśmy z koncertem przyjechali do waszej jednostki? – pytał Niemen, którego album kilka „Dziwny jest ten świat” został uhonorowany pierwszą, polską złotą płytą. Artysta miał odebrać „Płytę” na festiwalu w Opolu w 1969. Postawił więc warunek, że zagra w Trzebiatowie, ale potem dowódca

udzieli Maternie parę dni urlopu, by ten mógł go zapowiedzieć właśnie na festiwalu. Tak też się stało. Legendarny występ Czesława Niemena z zespołem „Enigmatic” obejrzało 2 tysiące wojskowych. – Był to najdłuższy koncert Niemena, jaki prowadziłem. Trwał 2,5 godziny, z czego godzina to była bisów – wspomina Materna, czasy swojego pobytu w trzebiatowskiej jednostce opisując dość obszernie i z wielkim sentymentem. l

REKLAMA

Nowa wystawa w pałacu TRZEBIATÓW. „Trzebiatów (nie) jedno ma imię…” to tytuł nowej wystawy, którą można obejrzeć w Trzebiatowskim Ośrodku Kultury. Jest ona zwieńczeniem projektu realizowanego przez Stowarzyszenie Gryficka Akademia Przyszłości. Wernisaż wystawy podczas, którego zaprezentowano prace wykonane w trakcie czteromiesięcznych warsztatów odbył się 21 stycznia w trzebiatowskim pałacu. Uczestnicy projektu „Trzebiatów (nie) jedno ma imię...” realizowali rozmaite zadania artystyczne w technice: mozaiki lustrzanej, tka-

niny artystycznej, grawerunku, witrażu, spoinowania metalem, papieroplasyki, kaligrafii, scrapbookingu. Pokazano także projekty wykonane w technice sypania różnymi rodzajami kaszy. Uczestnicy pracowali pod kierunkiem Justyny Fedak – Białkowskiej i Katarzyny Szczęsnej. – Panie podczas otwarcia wystawy opowiadały o ciężkiej pracy uczestników projektu, ich zaangażowaniu i poświęceniu się w tworzenie np. przepięknej mozaiki lustrzanej – „Trzebiatów w lustrach” czy tkanin artystycznych z widokami Trzebiatowa (ratusz, kamieniczki) – tłumaczy Monika Nowosad, prezes Stowarzyszenia Gryficka Akademia Przyszłości. Warto zajrzeć do pałacowej

Prowadzące oraz uczestnicy projektu spotkali się na uroczystym otwarciu wystawy .

galerii, by z bliska móc podziwiać wyjątkowe prace „sypane kaszą”, lustrzany Trzebiatów a także przekartkować papierowe kroniki pod postacią „Wspominek

trzebiatowianina” i „Wielkiej księgi przepisów trzebiatowian”. Wystawa prezentowana będzie w Trzebiatowskim Ośrodku Kultury do 12 lutego. mg

Piątek, 29 stycznia 2016 r. redakcja@pulsmiasta.info

WYDARZENIA

Panie i Panowie Poloneza czas zacząć! Studniówkowe szaleństwo uczniów gryfickiego Miłosza!

INFORMATOR

Piątek, 29 stycznia 2016 r. redakcja@pulsmiasta.info

Repertuar Kina Kapitol Rodzinne Centrum Rozrywki Gryfice 1 Piątek 29.01 Dobry Dinozaur 2D /14.00/ Creed. Narodziny Legendy sensacyjny /16.30/ Moje córki Krowy polski dramat /19.30/ Sobota 30.01 Dobry Dinozaur 2D /11.00/ Fistaszki. Wersja kinowa 2D /14.00/ Moje córki Krowy polski dramat /16.30/ Creed. Narodziny Legendy sensacyjny /19.30/ Niedziela 31.01 Fistaszki. Wersja kinowa /11.00/ Dobry Dinozaur 2D /14.00/ Moje córki Krowy pol. dramat /16.30/ Creed. Narodziny Legendy sensacyjny /19.30/ Wtorek 02.02 Fistaszki. Wersja kinowa /11.00/ Operacja Arktyka /17.00/ Moje córki Krowy pol. dramat /19.00/ Środa 3.02 Operacja Arktyka /11.00/ Fistaszki. Wersja kinowa /17.00/ Moje córki krowy pol. dramat /19.00/ Czwartek 4.02 Fistaszki. Wersja kinowa /11.00/ Operacja Arktyka /17.00/ Moje córki krowy pol. dramat /19.00/

Moje córki krowy Marta (Agata Kulesza), gwiazda popularnych seriali ma 42 lata, jest silna i dominująca. Pomimo sławy i pieniędzy nie umie ułożyć sobie życia. Niestabilna emocjonalnie Kasia (Gabriela Muskała) tkwi w dalekim od ideału małżeństwie (w roli męża Marcin Dorociński), wycho-

wując nastoletniego syna. Siostry niebyt za sobą przepadają, nie rozumieją się i nawet nie starają się zrozumieć swoich życiowych wyborów. Choroby, a w konsekwencji śmierć jednego z rodziców zmuszają je do wspólnego działania. Kobiety stopniowo zbliżają się do siebie, odzyskując utracony kontakt do wywołuje szereg tragikomicznych sytuacji.

Operacja Arktyka 2D przygodowy

13-letnia Julia wraz z matką i bliźniakami – przeprowadzają się do nowego miasta. To mroźna północ w Norwegii. Ich ojciec pracuje jeszcze dalej – prawie pod biegunem północnym. Dzieciaki posta-

WAŻNE TELEFONY URZĘDY

TRZEBIATÓW zz OSP Trzebiatów, II-go Pułku Ułanów 2, Urząd Miejski w Trzebiatowie zz OSP Mrzeżyno, Rynek 1 72 – 320 Trzebiatów, ul. Trzebiatowska 9a, tel.: 91 3872999 Urząd Miejski w Gryficach PŁOTY OSP Płoty, ul. Kościuszki 8, zz zz pl. Zwycięstwa 37, 72 – 400 BROJCE OSP Brojce, ul. Długa 1, zz Gryfice, tel.: 913853201 KARNICE OSP Karnice, zz ul.11-go Marca 7, Urząd Miejski w Rewalu zz REWAL ul. Mickiewicza 19, 72 – 344 Rewal, zz tel.: 91 3849011 Niechorze, ul. Morska 9, tel.: 38 63 321; Urząd Miejski w Płotach zz Plac Konstytucji 3 Maja 1, Pobierowo, ul. Zgody 5, 72 – 310 Płoty, tel.: 91 3851415 tel.: 38 64 198 Urząd Miejski w Karnicach zz ul. 11 Marca 7, 72 – 343 Karnice, Straż Graniczna tel.: 91 3868219 Urząd Miejski w Brojcach REWAL ul. Dworcowa 2, zz zz ul. Długa 48, 72- 304 Brojce, tel.: 91 38 62 675 tel.: 91 3861194

GRYFICE ul. Mickiewicza 19, zz tel.: 91 3857 511 fax.: 91 3857 513 TRZEBIATÓW zz ul. 2 Pułku Ułanów 4, tel.: 91 385 28 81 lub 75 PŁOTY pl. Konstytucji 3 zz Maja 1, tel.: 91 3851282 BROJCE ul. Długa 48, zz tel.: 913861107 KARNICE ul. 11 Marca 7, zz tel.: 913877231 REWAL ul. Mickiewicza 21, zz tel.: 91 38 62 597 Straż Pożarna

numery alarmowe 998, 112 GRYFICE KP PSP Gryfice, zz ul. 3-go Maja 25, tel.: 91 384 77 21; 91 384 20 81 – OSP Gryfice

Pogotowie Ciepłownicze

numer alarmowy 993 Powiatowa Stacja Epidemiologiczno-Sanitarna

Gryfice ul. Nowy Świat 6, zz tel.: 91 387 83 19; 91 384 83 20 Opieka Medyczna

numery alarmowe: 999 lub 112

MRZEŻYNO ul. Marynarska 1, zz tel.: 91 386 63 89 NIECHORZE ul. Nadmorska 4, zz tel.: 386 34 61

Wojewódzka Stacja Pogotowia zz Ratunkowego Filia w Gryficach, ul. 3 Maja 1b, tel.: 91 384 33 24 Szpital Gryfice zz ul. Niechorska 27, tel.: 91 384 20 61

Ratownictwo Wodne

Powiatowy Urząd Pracy

Straż Przybrzeżna

Policja

PŁOTY ul. I Armii WP 14, zz tel.: 91 385 14 29 POBIEROWO ul. Poznańska 31, zz tel.: 91 386 41 72 POGORZELICA zz tel.: 91 386 31 45

numer ratunkowy 0601 100 100 Pogotowie Energetyczne

numer alarmowy 991 Pogotowie Gazowe

numer alarmowy 992 Pogotowie WodociągowoKanalizacyjne

numer alarmowy 994 GRYFICE ul. Zielona 5, zz tel.: 91 384 20 47; 091 384 20 48 TRZEBIATÓW Chełm Gryficki 7, zz tel.: 91 387 28 60

Gryfice ul. Koszarowa 4; zz tel.: 91 384 35 06, 3842934 Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego

Gryfice pl. Zwycięstwa 37; zz tel./fax 91 3845781 Rozrywka

Basen Gryfice zz tel.: 91 385 33 00 Centrum Rozrywki Rodzinnej zz KAPITOL +48 913 843 308/307

nawiają w tajemnicy odwiedzić ojca i zakradają się do helikoptera ratowniczego. Ale trasa lotu zostaje zmieniona i rodzeństwo ląduje na opuszczonej wyspie, daleko na północy. Niewielki zapas jedzenia, dzika przyroda sprawiają, że Julia i jej rodzeństwo muszą połączyć siły, by przetrwać.

Wygraj bilety! Kino Kapitol w Gryficach ufundowało w tym tygodniu trzy bilety na dowolne seanse filmowe. Wystarczy wejść na profil naszego portalu partnerskiego gryfickie.info na Facebooku i wziąć udział w konkursie. Jeśli udostępnisz konkursowy post i zachęcisz co najmniej dwie osoby, które do tej pory nie były czytelnikami portalu do polubienia strony masz szanse na darmowe wejściówki. Śledź profil FB gryfickiego.info i baw się razem z Nami! Rozwiązanie konkursu za w najbliższą środę 3 lutego o godzinie 15.00.

Piątek, 29 stycznia 2016 r. redakcja@pulsmiasta.info

OGŁOSZENIA

ZAREKLAMUJ SWOJĄ FIRMĘ! Zapytaj o pakiety reklam w gryfickim.info i Pulsie miasta TEL. 607814434 lub kontakt@gryfickie.info Dział powstaje wspólnie z portalem GRYFICKIE.INFO Aby za darmo zamieścić ogłoszenie wyślij treść sms-em na numer:

607814434

PRACA l A może to właśnie Ty chcesz pracować w rozwojowej firmie? Jeśli jesteś kierowcą – mechanikiem, posiadasz prawo jazdy kat B. i lubisz motoryzację to nasza propozycja jest właśnie dla Ciebie lub jeśli posiadasz uprawnienia na diagnostę samochodowego. Potrzebujemy diagnosty na naszej Stacji Kontroli Pojazdów. Dołącz do nas. Zadzwoń 502 095 893 i złóż CV na adres artur@transpolauto.pl l Semerling Security Biuro Ochrony Mienia Marcin Semerling poszukuje osoby, która podejmie się pracy dozorcy. Umowa – okres próbny. Czas pracy – dwie zmiany, pełny wymiar. Telefon 586729255. l Firma z Trzebiatowa poszukuje kierowcy kategorii C+E, umowa na okres próbny, czas pracy – w pełnym wymiarze, wykształcenie – gimnazjalne. Zakres obowiązków – transport międzynarodowy. Telefon 601 580 926. l Firma Tomfish – Ireneusz Kuckiel poszukuje pracownika na stanowisko diagnosty. Osoba zainteresowani powinni posiadać uprawnienie do wykonywania okresowych przeglądów samochodowych. Umowa na

okres próbny. Praca w systemie dwuzmianowym. Istnieje możliwość przeszkolenia. Wymagane prawo jazdy kategorii B. Wynagrodzenie miesięczne. Telefon 509 071 868 l Salon fryzjerski "Finessia" poszukuje pracownika na stanowisko fryzjera. Umowa zlecenie. Wynagrodzenie miesięczne. Praca na terenie Rewala. Wymagana znajomość języka niemieckiego. Telefon 795 681 005. l Firma Work Service SA. poszukuje pracownika wsparcia działu obsługi klienta. Praca w Gryficach. Umowa zlecenie. Pełny wymiar godzin. Jedna zmiana. Wykształcenie średnie. Zgłoszenia można nadsyłać pod adres: rolewicz@workservice.pl l Firma Dino Studio poszukuje zastępcy kierownika marketu. Praca w Niechorzu. Wykształcenie zasadnicze zawodowe. Praca w pełnym wymiarze. Dwie zmiany. Mile widziane doświadczenie zawodowe w branży spożywczej, a także umiejętność zarządzania personelem oraz książeczka zdrowia. Telefon 665 941 451 l Podejmę prace dorywcze na terenie Gryfic. Telefon 514 494 641. l Mężczyzna, około 60 lat. Podejmie pracę w zakresie ochroREKLAMA

ny i sprzątania parkingu, również przy układaniu towaru i podobne. Telefon 698 387 498. l „GAMA” Przedsiębiorstwo Usługowo-Handlowe sp.j poszukuje osobę chętną do pracy w charakterze barmana. Zakres obowiązków: obsługa gości w barze hotelowym. Miejsce: Śliwin. Wymagane doświadczenie na stanowisku, znajomość trendów barmańskich oraz książeczka zdrowia. Języki: angielski, niemiecki. Umowa na czas określony. Jedna zmiana. Pełen wymiar godzin. Płaca czasowo ze stawką miesięczną. Kontakt: 605 421 308 l Firma ACON – Sławomir Jaworski poszukuje pracownika na stanowisko cieśli. Miejsce pracy: całe województwo z możliwością dowozu. Umowa na okres próbny. W pełnym wymiarze. Jedna zmiana. Kontakt: 531 510 848 l Salon fryzjerski „Agat” w Pobierowie poszukuje pracownika na stanowisko fryzjera. Umowa zlecenie w niepełnym wymiarze godzin. Telefon 723 410 022 l Zakład ogólnobudowlany Janusz Samołyk poszukuje glazurnika. Praca na czas nieokreślony. W pełnym wymiarze godzin. Wykształcenie podstawowe. Wynagrodzenie miesięczne. Telefon 731 293 391 RÓŻNE l Kupię pianino elektryczne. Telefon 503043328 NIERUCHOMOŚCI l Pokój do wynajęcia, osobne wejście. Lokalizacja: Gryfice. Telefon 609 261 194. l Do wynajęcia garaż w centrum Gryfic, niedaleko Urzędu Miejskiego (z tyłu Media Expert). Telefon 695 158 548. l Sprzedam działkę budowlaną, uzbrojoną 530m2, z warunkami zabudowy. Lokalizacja: Gryfice ul. Łąkowa. Media: prąd, woda, kanalizacja, gaz

11 przy granicy działki. Działka z trzech stron ogrodzona, dojazd drogą asfaltową, chodnik wyłożony kostką brukową, cena 68.000 zł do negocjacji. Telefon 505 579 509 l Tanio sprzedam mieszkanie bezczynszowe po remoncie 3 pokojowe plus kuchnia zabudowana, łazienka, przedpokój. CO, ocieplone, garaż oraz pomieszczenie gospodarcze. Do tego działka 5 arów. Mieszkanie znajduje się w Gołańczy Pomorskiej, 15 km od Kołobrzegu. Telefon 519 473 538 l Sprzedam dom jednorodzinny przy ul. Turkusowej w Gryficach, rok budowy 2013, pow. działki 650 m2, pow. całkowita domu 155,5 m2, pow. użytkowa 102,3 m2. Telefon 508 984 933. l Sprzedam mieszkanie dwupokojowe, bezczynszowe w Trzebiatowie, cena 130.000 zł. Telefon 514 863 953.

l Sprzedam mieszkanie dwupokojowe 45m w Trzebiatowie. Telefon 697 980 806 l PILNE! Sprzeda mieszkanie dwupokojowe, 46m2, III piętro na osiedlu XXX-lecia w Gryficach, bez pośredników. Telefon 693 293 804. MOTORYZACJA l Sprzedam motorower Simson Duo, poj. 50 cm, stan dobry, wszystkie części i podzespoły oryginalne. Cena 2.600 zł do uzgodnienia. Telefon 723 542 034. l FIAT 126p w dobrym stanie, czerwony, cena do uzgodnienia. Telefon 609 261 194. l Sprzedam Volkswagen Golfa Plus 2006 rok. Pierwsza rejestracja sierpień 2007. Przebieg 183.000. Pojemność 1.9, 105 KM, Diesel. Bardzo dynamiczny i ekonomiczny silnik 1.9 TDI o mocy 105KM. Auto świetnie

REKLAMA

się prezentuje. Stan techniczny jak i wizualny Bardzo dobry. Manualna skrzynia biegów, typ nadwozia: hatchback. Lakier – czarny. Auto Wszystko sprawne, nie wymaga żadnego wkładu finansowego. Wnętrze jak nowe, nie nosi śladów zużycia. Dodatkowy komplet opon zimowych na stalowych felgach. Cena 25.000 zł. Telefon 786 863 379.

Sprostowanie W związku z publikacją w tygodniku „Puls Miasta” (15.01.2016) artykułu „Jak Matusewicz walczył z układem” proszę o publikację poniższego sprostowania: Nie jest prawdą, że Burmistrz Trzebiatowa „Przed rokiem poszedł znacznie dalej zatrudniając redaktora naczelnego w hali sportowej w Mrzeżynie”. Wyjaśniam, że Burmistrz Trzebiatowa nie jest pracodawcą dla pracowników spółek gminnych, nie zatrudnia i nie zwalnia. Dotyczy to również spółki Zakład Gminny „Mrzeżyno” sp. z.o.o Nie jest prawdą, że „Burmistrz sięgnął również po wsparcie z Kamienia Pomorskiego, skąd sprowadził naczelniczkę wydziału oświaty, która zastąpiła urzędniczkę”. Wspomniana „naczelniczka wydziału oświaty”, nabór na stanowisko inspektora ds. oświaty wygrała w drodze otwartego i konkurencyjnego naboru zgodnie z przepisami Ustawy z dn. 21.11.2008 r. o pracownikach samorządowych. Przed rozstrzygnięciem konkursu pracownik nie znał osobiście Burmistrza Trzebiatowa. Dodam również, że Burmistrz nie był członkiem komisji konkursowej, która przeprowadzała nabór. Przebywał on wówczas na zwolnieniu lekarskim. Wyjaśniam również, że w Urzędzie Trzebiatowskim nie istnieje przytoczony przez panią wydział oświaty. W ramach Urzędu Miejskiego w Trzebiatowie funkcjonuje referat organizacyjny, w skład, którego wchodzi etat inspektora ds. oświaty. Nie jest także prawdą, że „o zgrozo pod listą kandydata udało się zabrać zaledwie 200 podpisów”. Wyjaśniam, że „pod listą kandydata” udało się zabrać ponad 700 podpisów. Z poważaniem Zdzisław Matusewicz, Burmistrz Trzebiatowa

SPORT

Piątek, 29 stycznia 2016 r. redakcja@pulsmiasta.info

Najlepszy lekkoatleta w gminie Trzebiatów TRZEBIATÓW. Przemysław

Barański przed Zuzanną Krzywak i Mateuszem Maczuga, został wybrany najlepszym lekkoatletą promującym gminę Trzebiatów w roku 2015.

Z naszych parkietów GALF czyli Gryficka Amatorska Liga Futsalu

Grupa A Superportal 24 – Los Blancos Kristone – Elektrosystem Sędziowie – Gravediggers Team Pauza: Unia 2010 Grupa B ZEG Gryfice – Lew Ubezpieczenia Rop Benz – MEA Graphfactory – LO MS Pauza: Sparta Gryfice

5-1 0-9 4-6 2-3 0-1 3-5

Grupa A 1. Gravediggers Team 2. Elektrosystem 3. Superportal 24 4. Unia 2010 Gryfice 5. Los Blancos 6. Sędziowie 7. Kristone

17 13 13 10 8 7 0

Grupa B 1. Sparta Gryfice 2. Lew Ubezpieczenia 3. Rop Benz 4. ZEG 5. MEA 6 LO MS 7. Graphfactory

16 16 13 10 9 6 0

MALF czyli Mrzeżyńska Amatorska Liga Futsalu

Heatsan Budzistowo – SPNS Trzebiatów Termex Mrówka Trzebiatów – Tunex Kołobrzeg Hattrick PUB Trzebiatów – BURCO 1. Tunex Kołobrzeg 2. Hattrick Pub 3. Termex Mrówka Trzebiatów 4. BURCO 5. Heatsan Budzistowo 6. SPNS Trzebiatów

To już 11. odsłona plebiscytu, w którym doceniani są młodzi sportowcy.  Foto: LIT

Rozstrzygnięcie głosowania odbyło się w czasie uroczystej gali 11. plebiscytu, która odbyła się 20 stycznia w Klubie Wojskowym w Trzebiatowie. Adam Litwinowicz redakcja@pulsmiasta.info

Już po raz kolejny z inill cjatywy klubu MLUKS Trzebiatów odbył się Plebiscyt na najlepszego lekkoatletę promującego gminę Trzebiatów. – Na podstawie obserwacji i wyników Zarząd i trenerzy klubu nominują

młodych sportowców do oceny w Plebiscycie – powiedział Bogusław Barański trener MLUKS Trzebiatów. – Następnie w zależności od ilości nominowanych zawodników, trenerzy oraz nauczyciele, przyznają punkty. W tym roku zgłoszonych zostało 11 zawodników i właśnie aż 11 punktów mogli przyznać trenerzy temu, ich zdaniem najlepszemu sportowcowi – podkreślił Barański. Przemysław Barański przed Zuzanną Krzywak i Mateuszem Maczuga, został wybrany najlepszym lekkoatletą promu-

jącym gminę Trzebiatów w roku 2015. W czasie tegorocznego Plebiscytu dodane zostały jeszcze dwie kategorie – „Odkrycie Roku 2015”, oceniani byli również zawodnicy niepełnosprawni. – Największym osiągnięciem Przemka Barańskiego w roku 2015 było wywalczenie Wicemistrzostwa Polski w biegach przełajowych w kategorii służb mundurowych, bo ten zawodnik jest zawodowym strażakiem. Dodatkowo odnosił sukcesy w biegach ulicznych w Płotach, w Szczecinie czy też w Łobzie – tłuaczy trener

MLUKS Trzebiatów. W kategorii osób niepełnosprawnych najlepszą zawodniczką została wybrana Barbara Hałaczkiewicz, wśród panów – Ariel Woźny. „Odkryciem Roku 2015” zdaniem trenerów był Kamil Hołub. W tegorocznym plebiscycie oceniono następujących zawodników: 1. Przemysław Barański, 2. Zuzanna Krzywak, 3. Mateusz Maczuga, 4. Jakub Rosicki, 5. Adam Prusak, 6. Weronika Palica, 7. Dominika Tomaszczenik, 8. Oscar Marcinkowski, 9. Karol Pająk, 10. Nikola Prus,11. Jakub Tyza. l

7 7 7 7 7 7

6:2 4:6 5:4

21 13 10 9 9 0

Liga squash Gryf – Arena Poz. Nazwisko Mecze 1. BORUK 9 2. ZWIERZCHOWSKI 8 3. KMITA 9 4. WITKOWSKI 6 5. CHYLA 8 6. WINNICKI 7 7. MIKSZA 7 8. KOWALEWSKI 8 9. NIŻNIOWSKI 9 10. BORTA 7 11. PODLEŚNY 7 12. GRADOŃ 7 13. DĄBROWSKI 7 14. SZAŁEK 8 15. SZESZUŁA 9

Z-P 8-1 7-1 7-2 6-0 6-2 5-2 5-2 3-5 3-6 2-5 2-5 2-5 1-6 1-7 0-9

Sety 33-10 31-4 28-15 24-5 24-17 22-11 23-13 20-20 18-25 14-20 11-21 11-22 6-24 5-31 5-36

Punkty 83 80 70 61 57 54 53 41 38 27 24 23 12 9 5

Szalej na zumbie i pomagaj dzieciakom! TRZEBIATÓW.

Zaledwie godziny dzielą nas do charytatywnego maratonu zumby na rzecz Stowarzyszenia „Parasol”. Impreza, nad którą patronat objął Puls Miasta i portal gryfickie.info wystartuje już 30 stycznia od godziny 16.00.

Nie może Was zabraknąć! Trzy godziny szaleństwa w rytmach latino i nie tylko. Tyle będzie trwał maraton zumby zorganizowany specjalnie dla Stowarzyszenia „Parasol”. Spotykamy się 30 stycznia, w sali gimnastycznej ZSP Z. Herberta. Start godzina 16.00. Zajęcia poprowadzi aż dziewięciu

instruktorów. Jednym z gości specjalnych będzie Dovydas Veiverys z Litwy, który jest topowym instruktorem Zumba Fitness w Europie. Jak mówi Alicja Maciulewicz, organizator i pomysłodawca maratonu – zumba z założenia ma dawać ludziom szczęście i relaks. Ma być odskocznią od szarej

rzeczywistości. – Robimy coś dla siebie a przy okazji dla innych, pomagając podczas maratonu chorym dzieciom – tłumaczy Alicja, dodając, że na imprezę udało się zaprosić specjalnego gościa, który wygospodarował wolny termin, by przyjechać do Trzebiatowa. – Dovydas Veiverys z Litwy to gwiazda

w świecie zumby. Czołowy instruktor Zumba Fitness w Europie, a jego choreografie tańczą trenerzy na całym świecie – dodaje. Organizatorzy maratonu spotkali się z ogromną przychylnością. Wiele osób się zaangażowało się w organizację imprezy. – Wspiera nas Powiat Gryficki. Taka impreza

to ogromna promocja sportu i aktywności, ale także naszego miasta oraz nauka filantropii – tłumaczy Alicja Maciulewicz. Wszystkie pieniądze pozyskane ze sprzedaży biletów wstępu, zostaną przekazane na potrzeby Stowarzyszenia „Parasol”. Wejściówka będzie kosztować 20 złotych. lit