Biuletyn Poznańskiej Biblioteki Anarchistycznej nr 3

Page 1

BIULETYN POZNAŃSKIEJ ISSN 1731-352X

Numer trzeci wrzesień 2005 r.

BIBLIOTEKI ANARCHISTYCZ ANARCHISTYCZNEJ NEJ

Drzwi pomiesczenia Archiwum PBA odzobione malunkiem autorstwa Diany Szary


BIULETYN POZNAŃSKIEJ

Spis treści:

GIEŁDA WYDAWNICTW ANARCHISTYCZNYCH:

JERZY KACZMAREK Federacja Anarchistyczna JOSEPH BEUYS: OD KONCEPCJI sekcja Szczecin ......................... str. 39 ARTYSTYCZNEJ DO TEORII Federacja Anarchistyczna SPOŁECZNEJ .......................... str. 3 sekcja Łódź .............................. str. 39 Wydawnictwo JAMES JOLL ANARCHIZM „Inny Świat” ............................ str. 40 ŻYWA TRADYCJA .................. str. 15 Oficyna „Czarny Brzask” ....................... str. 43 BIBLIOGRAFIE TEMATYCZNE: Informator „Wolny Wiatr” ......................... str. 43 Anarchizm hiszpański Grupa Anarchistyczna Wojna Domowa 1936 - 1939..... str. 27 Solidarność ............................... str. 43 Edward Abramowski Oficyna „Trojka”............. str. 46 (uzupełnienie) .......................... str. 32 BAKUNINIANA:

PREZENTACJE:

Antymilitaryzm List Michała Bakunina do Ludwika Bulewskiego ............... str. 34 a prawo ................................... str. 47 Zapełnianie białych plam List Michała Bakunina do Francisco Mory ........................ str. 35 histori polskiego anarchizmu...... str. 48 Projekt Władysław Broniewski „Michał Bakunin .......................str. 37 „Anarchistyczne Archiwa” ........... str.51 BIULETYN POZNAŃSKIEJ BIBLIOTEKI ANARCHISTYCZNEJ Numer trzeci - wrzesień 2005 r. ISSN 1731-352X Kolektyw redakcyjny: Katarzyna Jankowska, Damian Kaczmarek, Maciej Hojak Wydawnictwo: Biblioteka Anarchistyczna, ul. Pułaskiego 21a, Poznań tel. (0..61) 8484672 - czynny podczas dyżurów, tel. kom. 0607992069 adres koresp. P.O. Box 5, 60-966 Poznań 31 www.rozbrat.org, e-mail: biblioteka@rozbrat.org Dystrybucja: Oficyna Wydawnicza Bractwa "Trojka" Maciej Hojak os.Czecha 17/8, 61-287 Poznań


BIBLIOTEKI ANARCHISTYCZNEJ

JOSEPH BEUYS: OD KONCEPCJI ARTYSTYCZNEJ DO TEORII SPOŁECZNEJ

WSTĘP Joseph Beuys urodził się 12 maja 1921 r. w Krefeld - niemieckiej miejscowości przy granicy z Holandią, a dzieciństwo spędził w pobliskim Kleve. W czasie drugiej wojny światowej jest pilotem Luftwaffe i zostaje zestrzelony nad terytorium radzieckim, gdzie ratują mu życie krymscy Tatarzy. Po wojnie studiuje rzeźbę w Kunstakademie w Dusseldorfie, a w latach 1961 - 1972 jest profesorem tejże uczelni. Tworzy rysunki, rzeźby, performances. Jest także zaangażowany w ruch Fluxus, a przede wszystkim w teorii i praktyce rozwija swoje założenia Rzeźby społecznej odnoszące się do ogólnej teorii rozwoju społeczeństwa poprzez rozwój jednostki. Umiera 23 stycznia 1986 r. w Dusseldorfie. Beuysa trudno jednoznacznie zakwalifikować w poczet artystów, chociaż najczęściej cytowany jest w kanonie sztuki. Jego obiekty artystyczne jeszcze za życia artysty zaczęły osiągać dość znaczną pozycję w świecie sztuki, wyrażającą się zarówno w liczbie wystaw, nagród, opracowań krytyczno-artystycznych, jak i w wymiernej wartości pie-

niężnej, jaką dzieła te uzyskały. Jednakże Beuys widział siebie głównie jako reformatora społeczno-politycznego, jako pedagoga nowej rzeczywistości, a prace rzeźbiarskie, rysunki czy akcje artystyczne miały być tylko sytuacjami zapładniającymi do dyskusji nad porządkiem społecznym i wyrazem idei socjalnej Beuysa. Chciałbym teraz przyjrzeć się bliżej koncepcjom społecznym Josepha Beuysa, nie zapominając jednak o ich stałym związku ze sztuką. Trzeba bowiem pamiętać, że Beuys widział rzeczywistość ludzkiej egzystencji w permanentnej jedności i zamach na ową jedność (m.in. nauki opartej na ratio) traktował w jednoznacznie negatywnych kategoriach. Widoczny związek koncepcji Beuysa z historią myśli społecznej dostrzegamy tam, gdzie ów twórca stara się znaleźć uniwersalne prawa rozwoju społecznego, gdzie wypowiada się na temat rozszerzenia ludzkiej podmiotowości, gdzie analizuje instytucje społeczne, nowoczesną biurokrację, gdzie podejmuje dialog z klasykami myśli społecznej (Arystoteles, Platon, Marks) czy 3

S Z T U K A

JERZY KACZMAREK


S Z T U K A

BIULETYN POZNAŃSKIEJ

wreszcie wypowiada się o podstawowej dziedzinie, za pomocą której dojść może do urzeczywistnienia nowego społeczeństwa - mianowicie o pedagogice pojętej w nowy sposób, jako Lehr-Lern-System (system nauczania - uczenia się) (1). Również takie praktyczne działania, jak: powołanie do życia Niemieckiej Partii Studentów, Organizacji Nie-Wyborców, Organizacji na Rzecz Bezpośredniej Demokracji przez Referendum, Wolnego Międzynarodowego Uniwersytetu i Wolnej Międzynarodowej Szkoły Wyższej Kreatywności i Interdyscyplinarnych Badań sytuują Beuysa wśród najbardziej interesujących przedstawicieli nowoczesnej myśli spoleczno-politycznej i czynią zeń krytyka zastanej rzeczywistości socjalno-duchowej. We wstępie konieczne jest jeszcze podkreślenie, iż Beuys swoich teorii artystyczno-społecznych nie wyłożył w jakichś kanonicznych pozycjach książkowych, lecz są one rozproszone w wielu artykułach, wywiadach czy rozmowach zapisanych na taśmie magnetofonowej. Również pewną przeszkodę w dokładnym opracowaniu jego myśli stanowi język, jakim się posługiwał, w którym to często można odnaleźć myślenie intuicyjne, posługiwanie się mitem czy wyszukaną symboliką z pogranicza antropozofii. Mając to na uwadze postaram się zrekonstruować teorię społeczną Beuysa oraz odtworzyć jego działania, które podejmował w istniejącej ówcześnie strukturze społecznej Republiki Federalnej Niemiec i które bezpośrednio oddziaływały i zmieniały ową strukturę. Postaram się również w dalszej 4

części usytuować działalność teoretyczną i praktyczną Beuysa w szerszym kontekście myśli społecznej - przede wszystkim ukazując ją w nurcie myśli anarchistycznej. KONCEPCJA RZEŹBY SPOŁECZNEJ Podstawową koncepcją spoleczno-artystyczną Josepha Beuysa, z której wywodzi później dalsze, bardziej szczegółowe refleksje, jest koncepcja Rzeżby społecznej, niekiedy również określana przez niego jako architektura społeczna bądź plastyka społeczna. Dla Beuysa materiałem, który poddać można obróbce rzeźbiarskiej, są nie tylko takie substancje, jak: drewno, gips, kamień, a więc materiały używane w sztuce rzeźby, ale cała rzeczywistość zarówno zewnętrzna, jak i wewnętrzna człowieka, która, znajdując się w chaosie, poprzez nadanie jej w procesie przekształcania formy, dąży do lądu. Owa ewolucja przebiega w kierunku uporządkowania i można ją określić poglądowo jako następujący proces (2): •••••• ••••••••••••• ••••••••••• ••••••• •••••••••••••••••••

• • ••••• • •

•••• •••••••••• ••••••••••••• ••• ••• •••••••••••••••

Ta ciągła przemiana obecna jest na każdym poziomie rzeczywistości: psychicznej człowieka, artystycznej czy całego społeczeństwa. Do udziału w tym procesie i nadawaniu jemu odpowiednich form wezwana jest każda jednostka ludzka poprzez swoją kreatywność. Rzeźba społeczna będzie więc dla Beuysa


tym, ,,...w jaki sposób kształtujemy i modelujemy świat, w którym żyjemy" (3). To kształtowanie zaczyna się już na poziomie języka, a więc moment, w którym formułujemy myśl nadając jej naszą mową kształt, jest najbardziej pierwotnym sposobem wypełnienia formuły Rzeźby społecznej. Dalsze jej sposoby to przekształcanie świata zewnętrznego w codziennej pracy - niezależnie od tego, czy będzie to praca robotnika w fabryce, gospodyni domowej, naukowca czy artysty. Każdy powołany jest do kreatywności w swoim obszarze działania. Także czynności bezpośrednio oddziałujące na strukturę społeczną, przede wszystkim więc polityków, zaproszone są do tego współdziałania. Znana formuła awangardy, że każdy jest artystą, spełnia się u Beuysa w prosty, naturalny i ewolucyjny sposób: każdy wezwany jest do przekształcania świata, tak jak robi to rzeźbiarz w swej twórczej pracy oddziałując na blok czystego marmuru. Owym marmurem może być materiał z każdej sfery rzeczywistości ludzkiej, także struktury społeczne. Moglibyśmy powiedzieć w języku socjologicznym, iż myśl Beuysa bliska jest teoriom podmiotowości społecznej, które główny nacisk kładą na zdolność do samorozwoju, przekraczanie własnych granic, wpływ na treść i formę stosunków społecznych, w których się uczestniczy, poszerzanie podmiotowości innych (4). Formuła "każdy artystą" nie była dla Beuysa pustym hasłem, ale zawierała artystyczną i społeczną treść i wpisana była w egzystencję każdej jednostki ludzkiej: "Formuła "każdy człowiek jest

artystą", która wzbudziła tak wiele emocji i która ciągle jeszcze będzie błędnie rozumiana, odnosi się do przekształcenia ciała społecznego, w którym nie tylko każdy człowiek może brać udział, lecz nawet musi wziąć udział, abyśmy możliwie szybko dokonali transformacji (5). O tym, że owa formuła odnosi się również do działań społecznych, mówi Beuys w innym miejscu: "Ustrój społeczny formować jak rzeźbę - oto moje i sztuki zadanie. Jeśli tylko człowiek pozna siebie jako istotę stanowiącą o sobie, jest on także w stanie formować treść świata (Weltinhalt) (6). Aby do końca wyjaśnić pojęcie Rzeźby społecznej, musimy sobie jeszcze odpowiedzieć na pytanie, z czego wynika to przeświadczenie, iż rzeczywistość społeczna i artystyczna są do siebie tak podobne, że można je na siebie nakładać, oraz na pytanie, gdzie leży początek owych możliwości przekształcania zastanej rzeczywistości i jak go można pobudzić. Początki nauki upatruje Beuys w sztuce: "...cała ludzka wiedza pochodzi ze sztuki. Każda zdolność pochodzi ze zdolności artystycznej człowieka, a to znaczy: być kreatywnym" (7). W wypowiedzi tej zaznaczają się dwa bardzo ważne wątki teorii Beuysa. Pierwszy wskazuje na powinowactwa sztuki i nauki, na które wielokrotnie poprzednicy Beuysa wskazywali. Choćby i Witkacy mówiąc o jedności religii, filozofii i nauki w starożytnym Egipcie: "Weźmy w przybliżeniu stan rzeczy odpowiadający czasom staroegipskim. Religia, filozofia i nauka stanowiły wtedy jedną dziedzinę zmagania się ducha ludzkiego z niedocieczoną 5

S Z T U K A

BIBLIOTEKI ANARCHISTYCZNEJ


S Z T U K A

BIULETYN POZNAŃSKIEJ

Tajemnicą Istnienia. Niezróżniczkowana całość tych sfer była przeważnie w rękach wtajemniczonych kapłanów. Nauka była zaledwie w zarodku i mało znane siły przyrody interpretowane były jako wyraz woli istot nadprzyrodzonych, i metafizyka istniała tylko w formie religijnej wiary" (8). Pomimo oczywistych i głębokich różnic w teoriach społecznego rozwoju polskiego i niemieckiego artysty wspólna jest myśl o początkach nauki, która bierze się z jednego jądra wraz z religią i filozofią. W pradawnych czasach istniała tylko jedna sfera, a rozdźwięk pomiędzy sztuką a nauką, który tak mocno zaznaczył się w czasach nowożytnych i trwa do dzisiaj, jeszcze wtedy nie istniał. Poznanie opierało się w równym stopniu na intelekcie co na intuicji. Beuys usilnie poszukiwał owej jedności nauki i sztuki, pierwiastka racjonalnego i intuicyjnego, kosmosu i intelektu. Dla niego zerwanie tejże jedności było poważną nieprawidłowością w życiu duchowym i społecznym ludzkich jednostek oraz tragedią nauki i sztuki. Powodowało to także niemożność uchwycenia istoty ludzkiej egzystencji, co z kolei spowodowane jest racjonalnym podejściem poznawczym odrzucającym archetypiczne, mityczne, magiczne i religijne możliwości poznania (9). Sytuacja ta przedstawiała się dla Beuysa mniej więcej tak, jak to celnie ujął Edgar Allan Poe w jednym ze swoich opowiadań: "Nauka - różne jej dziedziny stanęła najwyżej, raz zasiadłszy na ironie narzuciła łańcuchy na intelekt, który wyniósł ją do takiej potęgi" (10). Zresztą na marginesie trzeba dodać, iż 6

dyskusja o aspektach myślenia racjonalnego i pozaracjonalnego w nauce trwa już od dawna i tym drugim przyznaje się coraz większe znaczenie (11). Dla Beuysa rozum i intuicja były to dwie sfery ludzkiego poznania, które nie powinny się nawzajem zwalczać, ale dopełniać, przynosząc obraz poznania całości. Rozum wiedzie do racjonalnego poznania przez logiczne, dyskursywne i świadome myślenie. Intuicja natomiast zaczyna działać wtedy, gdy rozum dochodzi do granic swojego poznania. Z rozumem i intuicją wiąże się jedna z naczelnych kategorii wprowadzonych przez Beuysa, mianowicie kreatywność. Jest ona jak gdyby wpisana w oba te pojęcia. Każda zmiana i rozwój jednostki czy społeczeństwa uzależnione są od kreatywnego podejścia do rzeczywistości, a to znaczy od samodzielnego myślenia i odczuwania. Kto nie zrozumie, że jest samodzielną i twórczą jednostką mogącą zmieniać siebie i świat struktur społecznych, ten jeszcze w pełni nie może przekształcać każdej rzeczywistości, jak przekształca dany materiał rzeźbiarz tworząc dzieło sztuki. W tym momencie powracamy do założenia Rzeźby społecznej, a więc tworu świadomych swej kreatywności jednostek, które tworząc i przekształcając strukturę społeczną działają jak artyści - z oddaniem, bezinteresownością i miłością. PRAKTYCZNE DZIAŁANIA SPOŁECZNO-POLITYCZNE Po ogólnych rozważaniach dotyczących Rzeźby społecznej przejdźmy do bardziej szczegółowych i praktycznych


BIBLIOTEKI ANARCHISTYCZNEJ

mulowania i urzeczywistniania podmiotowości społeczeństwa. Jednym z głównych działań była odmowa poparcia istniejących partii i hasło bojkotu wyborów, aby w ten sposób zaprotestować przeciwko strukturom społeczno-politycznym państwa zniewalającym i wykorzystującym większość, to znaczy wyborców. Jednoznaczne hasła na plakatach Organizacji nie pozostawiają co do tego wątpliwości: "Nie pozwólcie robić z siebie wyborczego bydła. Skończcie z fikcyjną demokracją. Cała władza państwa pochodzi od ludu. Nie wybierajcie nigdy partii, ponieważ partie są stróżami interesów gospodarczych potentatów. Państwem jesteście wy sami" (14). ORGANIZACJA NA RZECZ BEZPOŚREDNIEJ DEMOKRACJI PRZEZ REFERENDUM Dalszym krokiem Beuysa w urzeczywistnianiu demokracji było powołanie i czerwca 1971 r. Organizacji na Rzecz Bezpośredniej Demokracji przez Referendum. Punktem wyjścia Organizacji jest krytyka istniejącego systemu społecznego, przede wszystkim zaś systemu ówczesnej Republiki Federalnej Niemiec. A więc krytyka istniejących partii, które nie chcą służyć, lecz rządzić, i ostrzeżenie przed dwupartyjnym systemem państwowym, krytyka skoncentrowania się tego systemu na problemach gospodarczych i przeoczenia sfery moralnej. Program Organizacji jest programem uzdrowienia tego stanu rzeczy, a raczej zastąpienia go innym. Przede wszystkim trzeba przystąpić do tworzenia polityki, która zgodna jest z wolą 7

S Z T U K A

działań Beuysa odniesionych bezpośrednio do struktury społecznej. Pierwszym z nich będzie założenie Niemieckiej Partii Studentów jako Metapartii. 22 czerwca 1967 r. odbyło się, pod przewodnictwem Beuysa, spotkanie założycielskie tejże partii. Podstawowym jej celem było umożliwienie wszystkim ludziom swobodnego rozwoju duchowego, którego nie były w stanie zapewnić partie rządzące zorientowane materialistycznie i nie dostrzegające duchowej strony człowieka. Niemiecka Partia Studentów pragnęła działać na rzecz poszerzenia samoświadomości i samostanowienia ludzi środkami duchowymi poprzez wymianę myśli i organizowanie spotkań. Bardziej konkretne cele sformułowane przez Beuysa to: całkowite rozbrojenie, zjednoczona Europa (12), samorząd autonomicznych członków: Prawo - Kultura - Gospodarka (13), ukazanie nowych koncepcji wychowania, nauczania i badań. Ponad rok później Beuys dopisuje do nazwy Niemiecka Partia Studentów dodatkowe określenie: Strefa Fluxusu Zachód. Ma ono oznaczać, iż działalność Partii nie ogranicza się tylko do środowiska studenckiego, ale rozciąga się na całe społeczeństwo Zachodniej Europy. Cele Partii stają się tym samym całkowicie jasne: przekształcenie całego społeczeństwa. Dalszy rozwój Partii Studentów to przemianowanie jej 3 marca 1979 r. na Organizację Nie-Wyborców, Wolne Referendum. Aby nie było już żadnych wątpliwości i nieporozumień co do celu, który ma realizować, czyli dalszego sty-


S Z T U K A

BIULETYN POZNAŃSKIEJ

ludu, a więc do tworzenia jej od dołu do góry, a nie odwrotnie. Konieczna jest suwerenność ludu na każdej płaszczyźnie władzy. Owa suwerenność zasadzać ma się na konstytucji, której autorem jest całe społeczeństwo. Trzeba ponadto znieść przywileje dla osób, które zajmują stanowiska związane z władzą. Konieczne jest także w wyjątkowych wypadkach, gdzie naruszane jest prawo czy nie są respektowane głosy wyborców, weto ludu bądź odwołanie poszczególnych przedstawicieli i urzędników. W ważniejszych sprawach Organizacja postuluje przeprowadzenie referendum. Jedyną drogą do urzeczywistnienia demokratycznego państwa jest bezpośredni wpływ wszystkich obywateli na ustawodawstwo, co możliwe jest właśnie przez referendum. Właściwą hierarchię struktury demokratycznego państwa ukazuje Beuys posługując się rozróżnieniem poczynionym przez Rudolfa Steinera. Mamy więc trzy poziomy społecznej rzeczywistości: I. Życie duchowe (oświata, nauka i badania); II. Życie gospodarcze (produkcja, podział, transport i komunikacja); III. Prawo (polityka, zarządzanie i sądownictwo). Najważniejszy z nich jest poziom I i z niego powinny czerpać pozostałe dwa, przede wszystkim zaś powinny orientować się na najnowsze zdobycze wiedzy naukowej.

publikuje wraz z Heinrichem Bollem Manifest Wolnego Międzynarodowego Uniwersytetu, a w 1973 zakłada Wolną Międzynarodową Szkołę Wyższą Kreatywności i Interdyscyplinarnych Badań. Te trzy wydarzenia wskazują na rolę, jaką odgrywała wolna szkoła w koncepcji Beuysa. Był on zwolennikiem tezy, że wszelka zmiana społeczna zaczyna się zawsze tam, gdzie ulega zmianie świadomość. Działania na rzecz poszerzania świadomości poszczególnych jednostek mogły przynieść efekty jedynie w szkołach (15) wolnych od nacisku państwa i partyjnych interesów. Trzeba zresztą dodać, iż dla Beuysa każde miejsce, gdzie odbywała się swobodna dyskusja i wymiana myśli, było szkołą. Tak zrodziło się między innymi 100 dni na documenta 5 w Kassel w 1972 r., gdzie Beuys zamiast wystawy zorganizował biuro i przez 100 dni rozmawiał z widzami i propagował swoje idee socjalnego rozwoju. Wolna szkoła będzie wtedy urzeczywistniona, gdy zostanie uwolniona od ingerencji państwa. Beuys twierdzi, że państwo kładzie główny nacisk na reprodukcję technicznej inteligencji, zaniedbując na przykład wychowanie artystyczne. Tym samym umacnia swój system siły i panowania. Każda bowiem wolna szkoła wychowuje samodzielnie myślące, wolne i kreatywne jednostki, co przyczynia się w efekcie do osłabienia systemu siły państwa. Istotną koncepcją Beuysa w proWOLNY UNIWERSYTET cesie nauczania jest system nauczania W roku 1971 Beuys zawiązuje uczenia się (Lehr-Lern-System), gdzie Komitet Wolnej Szkoły Wyższej, w 1972 stosunek nauczyciel - uczeń musi być 8


ciągle gotowy do zmiany. Znaczy to, że w pewnych sytuacjach, w wolnej szkole, nauczyciel staje się uczniem, a uczeń ma możliwość nauczania. Dzieje się to oczywiście wtedy, gdy uczeń posiada w jakimś zakresie większą wiedzę od nauczającego. Jest to możliwe szczególnie w szkole interdyscyplinarnej, gdzie podnoszone są między innymi kwestie społeczno-polityczne. Nauczyciele na pewne tematy mogą się wiele dowiedzieć od swoich dotychczasowych uczniów, a gotowość każdej ze stron do zmiany miejsca jest jednym z podstawowych postulatów wolnej szkoły. W listopadzie 1971 r. Beuys zakłada Komitet Wolnej Szkoły Wyższej, w ramach którego pojawia się już projekt Wolnego Uniwersytetu. Charakterystyczne jest, tak jak dla wszystkich koncepcji Beuysa, że Wolny Uniwersytet nie jest przezeń pojmowany jako forma secesji, ale zostaje wpisany w ramy istniejących instytucji. W projekcie tym postuluje się osobistą odpowiedzialność wykładowców za wykształcenie studentów oraz zapewnienie takiej pomocy finansowej studentom, ażeby nie musieli pracować na swoje studia, według Beuysa bowiem ten, kto studiuje, pracuje tak samo na rzecz społeczeństwa, jak ten, kto pracuje wykorzystując swój wyuczony zawód w samodzielnej działalności. Rok później Joseph Beuys i Heinrich Boll publikują Manifest Wolnego Międzynarodowego Uniwersytetu. W pierwszych zdaniach Manifestu możemy przeczytać, że: ,,Kreatywność nie jest zarezerwowana jedynie dla ludzi praktykujących którąś z tradycyjnych form sztuki, a na-

wet w przypadku artystów twórczość nie jest ograniczona do doświadczenia ich własnej sztuki. Każdy z nas posiada zdolności twórcze, które skrywają się w wyniku konkurencji oraz agresji wywołanej dążeniem do sukcesu. Rozpoznawanie, eksplorowanie i rozwój zdolności stanowi zadania Szkoły - FIU" (16). Mamy więc tutaj próbę praktycznej realizacji koncepcji Beuysa "każdy artystą". Każdy człowiek powołany jest do twórczego przekształcania świata w dziedzinie, w której jest fachowcem - może więc to być artysta, polityk, rolnik, naukowiec czy sprzedawca. I znów powracamy tutaj do wyjściowej myśli - mianowicie do Rzeźby społecznej, czyli do twórczego sposobu przekształcania zastanej rzeczywistości. Wolny Uniwersytet jest szkołą interdyscyplinarną, w obrębie której spotykają się znawcy z różnych dziedzin nauki i sztuki. Działając i ucząc się razem wzbogacają swoją wiedzę i doświadczenie. Twórcy Manifestu ostro występują przeciwko społeczeństwu konsumpcyjnemu i kulturze masowej, gdzie jednostki zostają zredukowane do poziomu wartości konsumpcyjnych. Obudzenie kreatywności może tę redukcję powstrzymać. Jednym z głównych obszarów zainteresowań Wolnego Uniwersytetu jest ekologia. Brudne powietrze i woda, wycinane lasy, ginące gatunki zwierząt - wszystko to domaga się natychmiastowej reakcji, o której Beuys i Boli nie zapomnieli. Dalszym dookreśleniem działalności Wolnego Międzynarodowego Uniwersytetu było powołanie Wolnej Międzynarodowej Szkoły Wyższej Kreatywności i Interdyscyplinarnych Badań. 9

S Z T U K A

BIBLIOTEKI ANARCHISTYCZNEJ


BIULETYN POZNAŃSKIEJ

S Z T U K A

Jej założenia nie różniły się od zadań Wolnego Uniwersytetu. Dokonano tylko uszczegółowienia celów, zadań i organów poprzez ułożenie statutu. ANARCHISTYCZNA KONCEPCJA SPOŁECZEŃSTWA JOSEPHA BEUYSA W ostatniej części chciałbym dokonać podsumowania teorii społecznej Beuysa poprzez próbę naszkicowania wizji przyszłego społeczeństwa, którą głosił (jednocześnie krytykując zastane), a także zestawienie jego myśli ze znanymi teoriami społecznymi, w szczególności z pewną wizją anarchizmu, którego, jak twierdzę, był teoretykiem (17). Ruch anarchistyczny był tak niejednorodny i przedstawiał tak szerokie spektrum myśli etyczno-społecznej, że podanie cech wspólnych wszystkich odmian anarchizmu jest rzeczą trudną. Jedną z podstawowych wartości podzielanych przez różne odłamy anarchizmu jest wolność. Zauważa to między innymi Grinberg w swej analizie ruchu anarchistycznego w Europie Zachodniej: "Naczelną dla anarchistów wartością, otoczoną nieomal kultem, jest wolność. Ma ona stworzyć warunki do autonomicznego, spontanicznego i kreatywnego działania jednostek i grup społecznych: uczynić wszystkich panami swojego losu, podmiotami odpowiedzialnymi za swoje czyny. Ma również utorować drogę do osiągnięcia sprawiedliwości społecznej" (18). Równie duży nacisk na wolność jednostki i jej kreatywność kładł Beuys, dla którego pojęcia te były kluczowymi, jeśli chodzi o początek 10

wszelkiej zmiany. Tylko jednostka wolna, twórcza i samo-świadoma może zmienić zastany porządek społeczny: "Przemienić wolność w podstawowe pryncypium, tak, że koncepcja wolności w istocie zmienia strukturę organizacji społeczeństwa" (19). W pewnych punktach koncepcja Beuysa pokrywa się z anarchokomunizmem Piotra Kropotkina. Obaj widzieli rzeczywistość, także społeczną, jako przestrzeń chaotyczną, nieuporządkowaną, którą, na sposób rzeźbiarski dodałby Beuys, należy uporządkować i ciągle na nowo budować. "Życie społeczne - pisał Kropotkin - nie jest dla nas czemś stałem, definitywnie ukształtowanem, przeciwnie jest czemś wiecznie ruchomem, falującem, a zatem czemś bezustannie - odpowiednio do potrzeb chwili - zmiennem" (20). Dlatego też czymś tak bardzo ważnym i dla wszystkich i dla wszystkich anarchistów, i dla Beuysa było wolne (przede wszystkim od państwa) szkolnictwo, jako ośrodek rozwoju niezależnej myśli i kreatywności jednostki. Droga do zmiany społecznej wieść może tylko poprzez przemianę świadomości ludzi. Drogę, którą trzeba przebyć, aby urzeczywistnić wizję nowego społeczeństwa, wskazały Beuysowi i Kropotkinowi hasła Wielkiej Rewolucji Francuskiej: wolność, równość, braterstwo. „System kapitalistyczny, którego nie można rozpatrywać tylko w aspekcie negatywnym, był rezultatem Rewolucji Francuskiej. Wprawdzie tamte idee, które są bardzo zbliżone do naszych, nie zostały urzeczywistnione, więc to, co teraz robimy (FIU, FB), możemy nazwać


dalszym ciągiem Rewolucji Francuskiej. Idea wolności, równości i braterstwa nie została jeszcze urzeczywistniona, ale była lansowana jako idea. Mianowicie kultura wolna i samorządna, wzajemna równość między ludźmi i solidarność, braterstwo w procesie ekonomicznym. Lecz ta idea musi jeszcze zostać urzeczywistniona" (21) - mówi w jednym z wywiadów Beuys. Kropotkin zaś ponad pół wieku wcześniej pisze: "Główne zasady rewolucyi oczywiście zaginęły. Oswobodzenie chłopów i robotników miejskich, równość wobec prawa, rząd przedstawicielski, te trzy zasady, głoszone przez rewolucyę, torowały sobie powoli drogę we Francyi i poza Francyą. Po rewolucji burzliwej, która na sztandarze swoim wypisała wielkie hasła wolności, równości i braterstwa, nastąpiła powolna ewolucya, tj. stopniowe przekształcanie urządzeń, urzeczywistnianie w życiu i w prawie głoszonych przez rewolucyę zasad. Takie realizowanie drogą ewolucyi poglądów, które poprzednio były hasłem burzy rewolucyjnej, może uchodzić za prawo powszechne w rozwoju społeczeństw" (22). W powyższym fragmencie uderza jeszcze teza programowa Kropotkina: ewolucjonizm. Równie istotny był on także dla Beuysa, który wielokrotnie podkreślał, iż jedynym sposobem urzeczywistnienia nowego, demokratycznego społeczeństwa jest zmiana ewolucyjna, która polega na przekształcaniu zastanych struktur społecznych poprzez działanie wewnątrz nich: „...najszybszym procesem rewolucyjnym jest ten, który w stare urządzenia wybuduje nowe..." (23).

Dla Beuysa rewolucja była nie do przyjęcia z jeszcze innego, pacyfistycznego powodu: "Jestem przeciwko rewolucji, w której wypłynie choćby kropelka krwi" (24). Owo pacyfistyczne podejście obu autorów wynika z pozytywnej koncepcji jednostki ludzkiej. Każdy człowiek może rozwijać się w kierunku dobra i miłości, może, a właściwie powinien, działać na rzecz innych wyzbywając się swego egoizmu i pomnażać dobro wspólne. "Nie mogę już więcej żyć tylko dla siebie, egoistycznie" (25) - wyznaje Beuys podczas rozmów na documenta w Kassel, a gdzie indziej dodaje: "...świat jest pełen zagadek, dla których rozwiązaniem jest człowiek. Człowiek jako rozwiązanie tych zagadek. [...] jako nośnik miłości" (26). Kropotkin zaś pisze: "...uczucia pomocy wzajemnej, sprawiedliwości i moralności są głęboko założone w człowieku z całą mocą wrodzonych instynktów [...]. Podobnie jak potrzeba jedzenia, schronienia i snu, tak samo te trzy instynkty są instynktami samozachowania" (27). Punkty wyjścia Beuysa i Kropotkina w dziedzinie moralności były jednakże zupełnie inne. Podczas gdy rosyjski anarchista uważał zachowania altruistyczne za instynktowne i stanowiące wynik ewolucji, to stanowisko Beuysa wychodziło z przesłanek chrześcijańskich. Chrześcijaństwo było dla niego urzeczywistnieniem demokracji i wzorem pozytywnych zachowań: "...jest tylko jedna możliwość: urzeczywistnić chrześcijaństwo. [...] To, co uważamy za bezpośrednią demokrację, która chce spełnić potrzebę wolno11

S Z T U K A

BIBLIOTEKI ANARCHISTYCZNEJ


S Z T U K A

BIULETYN POZNAŃSKIEJ

ści, równości, braterstwa człowieka, to uważamy za początek chrześcijaństwa" (28). Ten chrześcijański punkt widzenia oraz krytyka kościołów i wszelkich instytucji religijnych przybliżały Beuysa do Lwa Tołstoja - myśliciela często określanego jako anarchista chrześcijański (29). Podstawowym założeniem anarchizmu jest oczywiście negacja państwa i jego instytucji. Zamiast wielkiej machiny państwowej pojawiają się tylko jej struktury szczątkowe, niezbędne dla istnienia społeczeństwa. U Kropotkina są to niezależne zrzeszenia wytwórców o całkowitej dobrowolności wstępowania i występowania z nich, a nacisk położony jest za inicjatywę indywidualną (30). W podobnym duchu wypowiada się o państwie Beuys twierdząc: "Przyczyny dwóch wojen światowych leżą w zniewoleniu ducha przez państwo i kapitalistyczną gospodarkę" (31). Równie ostro krytykował demokrację parlamentarną, dyktaturę partii, państwa socjalistyczne i kapitalistyczne. Ustrojem, do którego społeczeństwo winno dążyć, był demokratyczny socjalizm tworzony oddolnie przez lud. Struktury przyszłego państwa zaprojektowane przez Beuysa odbiegają jednakże od prostego podziału zaproponowanego przez Kropotkina. Niemiecki artysta przyszłe społeczeństwo widział jako system rad, czyli rządów ludu. Rady powoływane są oddolnie, a na ich czele stoi reprezentant. Prawa tworzy cały lud w bezpośrednim głosowaniu. Nie istnieje oczywiście żaden rząd centralny, a ponadregionalne problemy rozwiązują komisarze. Dla tak wybranych reprezen12

tantów czy komisarzy lud powinien mieć zawsze prawo weta. Gospodarka powinna być uspołeczniona, a każdy powinien mieć zaspokojone podstawowe potrzeby. Są to dość ogólne sformułowania dotyczące urządzeń przyszłego społeczeństwa, jednakże Beuys nigdy nie projektował dokładnych rozwiązań technicznych. Jego celem było raczej ukazanie kreacyjnych możliwości człowieka i wskazanie kierunku, w którym owa kreacyjność powinna się rozwijać PODSUMOWAWANIE Nie tak prosto w jednoznaczny sposób ocenić myśl społeczną Josepha Beuysa, gdyż w gruncie rzeczy jest ona nierozdzielna z jego koncepcjami artystycznymi, filozoficznymi, gospodarczymi i politycznymi. Brak szczegółowych rozwiązań kompensowany jest tutaj rozległą refleksją nad przyczynami kryzysu współczesnego świata i możliwościami przezwyciężenia go poprzez radykalną przemianę stosunków społecznych, przypominającą pewne rozwiązania myślicieli anarchistycznych. Beuys główny nacisk kładzie na przemianę sfery mentalnej człowieka i wyzwolenie w nim kreatywności, która może zmienić rzeczywistość społeczną, tak jak rzeźbiarz urabia surową glinę w kształtny posąg. To przekształcenie koncepcji artystycznej w teorię społeczną jest z pewnością czymś istotnym dla sztuki i socjologii, ukazując częściowe nakładanie się tych obu sfer ludzkiej działalności. Beuys odegrał na tym polu rolę szczególną. Jego działalność widzieć należy również na tle ówczesnego ożywienia politycznego


młodzieży Europy Zachodniej, które doprowadziło do rozruchów roku 1968. Beuys zakładając w 1967 r. Niemiecką Partię Studentów i prowadząc ożywioną działalność propagandową przyczynił się z pewnością w dużym stopniu do tych wydarzeń. Jednakże myśl Beuysa tak wielokierunkowa i obejmująca całą sferę ludzkiej egzystencji (religia, sztuka, polityka, gospodarka) nie poddaje się jednoznacznej klasyfikacji i przypisaniu do określonego nurtu, lecz jest być może zapowiedzią nowych teorii, określając życie człowieka w całości struktur nim rządzących, a nie tylko ograniczających się do jednostronnego oglądu. PRZYPISY 1) Zob. A. Gotz, W. Konnertz, K. Thomas, Joseph Beuys, Koln 1973, s. 142. 2) J. Beuys, Teksty, komentarze, wywiady, Warszawa 1990, s. 32. 3) Tamże, s. 18. 4) Zob. P. Sztompka, Socjologiczna teoria podmiotowości, w: Podmiotowość: możliwość, rzeczywistość, konieczność, P. Buczkowski, R. Ochocki (red.), Poznań 1989. 5) J. Beuys, Reden uber das eigene Land: Deutschland, w. Zum Tode von Joseph Beuys. Nachrufe, Aufsatze, Reden, Bonn 1986, s. 42. 6) A. Gotz, dz. cyt., s. 170. 7) C. Bodenmann-Ritter, J. Beuys, Jeder Mensch ein Kunstler. Gesprache auf der documenta 5/1972, Franfurkt am Main-Berlin 1992, s. 68. 8) S.I. Witkiewicz, Nowe formy w malarstwie i wynikające stąd niepo-

rozumienia, Skierniewice 1992, s. 115. 9) W 1965 r. w Galerie Schmela w Dusseldorfie Beuys podczas swojej wystawy przeprowadził akcję, która nosiła tytuł "Jak wyjaśniać obrazy martwemu zającowi", a polegała na wyjaśnianiu dzieł sztuki nieżywemu zwierzęciu. Niemiecki artysta przez trzy godziny chodził po galerii, zamkniętej zresztą w tym czasie dla publiczności, trzymając na ręce zająca i objaśniając mu cichym głosem poszczególne dzieła. Jednym z problemów, który Beuys w tej akcji poruszył, była możliwość pozaracjonalnego, intuicyjnego porozumienia się. Oto co o tej akcji mówi sam artysta: "...nawet martwe zwierzę zachowuje więcej zdolności intuicyjnych niż niektórzy ludzie wraz z ich uporczywym racjonalizmem. Problem zwiera się w słowie zrozumienie i jego licznych znaczeniach, które nie mogą być ograniczone do racjonalnej analizy. Wyobraźnia, natchnienie, intuicja i pragnienie wiodą ludzi ku odczuciu, że owe poziomy także odgrywają swą rolę w zrozumieniu" (J. Beuys, Teksty... cyt. wyd., s. 49). 10) E. A. Poe, Rozmowa Monosa z Uną, "Nowy Nurt" 1994, nr 4, s. 8. 11) Por. np. zbiór artykułów, Racjonalność i styl myślenia, E. Mokrzycki (red.). Warszawa 1992. 12) Postulat zjednoczenia Europy był dość często wysuwany przez Beuysa w jego wystąpieniach (por. np. C. Bodenmann-Ritter, dz. cyt., s. 107) i można go dziś uważać za prekursora dzisiejszej integracji europejskiej, choć wątpliwym jest, czy formę i sposób owej integracji Beuys by poparł. 13

S Z T U K A

BIBLIOTEKI ANARCHISTYCZNEJ


S Z T U K A

BIULETYN POZNAŃSKIEJ

13) Podział ten nawiązuje w oczywisty sposób do trójczłonowej idei państwa, gospodarki i życia duchowego Rudolfa Steinera, który w ideach Rewolucji Francuskiej zawarł nowe treści, a więc: wolność w duchu, równość wobec prawa i braterstwo w gospodarce. Szersze omówienie idei trójczłonowości państwa zob. w: A. Gotz, dz. cyt., s. 139. 14) A. Gotz, dz. cyt., s. 125. Zaznacza się tutaj już wyraźnie anarchistyczny zarys myśli Beuysa, nastawiony na totalne przekształcenie struktur społecznych. Trzeba jednak dodać, iż niemiecki artysta przyjął ewolucyjną taktykę działania wynikającą z zasady non violence. O tym jednakże szerzej w dalszej części artykułu. 15) Por. np. J. Beuys, Reden.... cyt. wyd. s. 44. 16) J. Beuys, Teksty..., cyt. wyd. s. 21. 17) Problematykę związku sztuki z anarchizmem podejmował u nas Stefan Morawski; zob. np.: S. Morawski, Nurt główny aktualnych postaw anarchistycznych, "Rocznik Historii Sztuki" 1981, t. 12, s. 221-282. 18) D. Grinberg, Ruch anarchistyczny w Europie Zachodniej 18701914, Warszawa 1994, s. 82. 19) J. Beuys, Teksty..., cyt. wyd., s. 68. 20) P. Kropotkin, Nauka współczesna i anarchizm. Lwów 1920, s. 76. 21) J. Beuys, Teksty..., cyt. wyd., s. 102. 22) P. Kropotkin, Nauka.... cyt. wyd., s. 17. 14

23) C. Bodenmann-Ritter, dz. cyt, s. 102. 24) A. Gotz, dz. cyt., s. 163. 25) C. Bodenmann-Ritter, dz. cyt., s. 52. 26) J. Beuys, Reden..., cyt. wyd., s. 48-49. 27) P. Kropotkin, Etyka. Pochodzenie i rozwój moralności. Łódź 1949, s. 37. 28) C. Bodenmann-Ritter, dz. cyt., s. 65. 29) O swoim chrześcijaństwie mówi Beuys w następujący sposób: "W 1958 roku wybrałem chrześcijaństwo jako fakt, a nie chrześcijaństwo jako tradycję kierowaną przez Kościół. Wybrałem chrześcijaństwo jako rzeczywisty fakt, chrześcijaństwo, które można odkryć w każdej rzeczy, w roślinach, kamieniach, ludziach, w zjawiskach meteorologicznych, we wszystkich zjawiskach tego czasu. Bardzo konkretnie jako chrześcijaństwo, nie jako historię wiary, lecz jako fakt, który można odkryć poprzez fakty. Bez tego chrześcijańskiego elementu wszystko by się już dawno, tak czy inaczej rozpadło. Jednym, co spaja jeszcze rzeczy razem ku dalszemu rozwojowi, jest chrześcijaństwo jako fakt. To znaczy, bez wszystkich ideologów katolicyzmu, protestantyzmu, judaizmu, lecz skierowane na całkiem nowy początek" (Beuys, Teksty..., cyt. wyd., s. 89) 30) Por. np. P. Kropotkin, Nauka.... cyt. wyd., s. 75-77. 31) J. Beuys, Reden..., cyt. wyd. s. 58.


BIBLIOTEKI ANARCHISTYCZNEJ

ANARCHIZM - ŻYWA TRADYCJA JAMES JOLL

Współczesny ruch nowej lewicy, podobnie jak historyczny ruch anarchistyczny, jest uniwersalnym i międzynarodowym fenomenem. Rozpoznawalnym przez samych rewolucjonistów jak i władze, podobnie jak wiek temu. W czerwcu 1871 roku, kilka tygodni po stłumieniu komuny paryskiej, Jules Favre, zagraniczny minister w tymczasowym rządzie, powiedział: "Europa stoi przed destrukcyjną działalnością skierowaną przeciw wszystkim państwom i zasadom, na których opiera się cywilizacja." 14.11.1968 r. kilka miesięcy po próbach rewolucyjnych w Paryżu, na wiosnę M. Raymond Marcellin, minister spraw wewnętrznych we francuskim rządzie powiedział: "Studia i obserwacje nad ruchem rozpoczętym w RFN we wrześniu 1967,w Anglii w 1968 i w Holandii, w tym samym czasie ujawniły niepokojącą równoczesność trwania pełną identyfikację metod akcji, oraz

mieszanie się grup komunistycznych z innymi aktywistami. W ciągu ostatnich kilku lat obserwujemy zbieżność myśli europejskiej z północnoamerykańską, działalność zdeterminowaną przez walczące mniejszości, rozszerzające kontakty pomimo granic i stanu permanentnej konspiracji przed resztą społeczeństwa." (1) Koncepcja permanentnej, internacjonalnej konspiracji przed społeczeństwem jest kluczowym elementem w tradycji anarchizmu, jako takiej sformułowanej w 19-tym wieku, taka formuła anarchizmu czyni go atrakcyjnym dla ontologicznej tożsamości 20-tego wieku. Obfita i często sprzeczna różnorodność idei anarchistycznych obecna w przeszłości, ulega kontynuacji, wielu współczesnych rewolucjonistów zaprzecza, że istnieje jakikolwiek dominujący nurt. Daniel Cohn-Bendit podkreślał introwertyczną, zamkniętą naturę intelektualnych "przodków": "Niektórzy próbo15

K S I Ą Ż K I

Poniższy tekst pochodzi z ksiązki "Anarchism today" został przetłumaczony przez jedną z czytelniczek odwiedzających PBA. Ksiązka powstała jako reakcja na wydarzenia 1968 roku. Tekst napisany jest tendencyjnie i przedstawia typową dla oficjalnych wydawnictw publicystyce dotyczących tej tematyki. Z perspektywy polskiej ciekawym może być fakt porównania tekstu z książkami na temat anarchizmu, które w Polsce ukazały się po sierpniu 1980 roku. Uderzające są podobieństwa pomiędzy argumentacja komunistycznych aparatczyków i "liberalnej", zachodniej inteligencji.


K S I Ą Ż K I

BIULETYN POZNAŃSKIEJ

wali zrobić z Marcuse'a mentora. To żart. Nikt z nas nie czytał Marcuse'a. Niektórzy czytali Marxa, może Bakunina i ze współczesnych Althussera, Mao, Guevarę, Lefebvre. Prawie wszyscy walczący czytali...Sartre'a." (2) Wielu obrońców tradycyjnych doktryn anarchistycznych, począwszy od artykułu Davida Stafford'a i innych, było zaniepokojonych odcinaniem się od dalszego rozwoju współczesnego ruchu rewolucyjnego, zaprzeczaniem powiązań, jak odnotował Antonio Gramsci pięćdziesiąt lat temu. (3) To, co wyraziście wyłoniło się z tych studiów powinno określić jak obszerny zakres tradycyjnych anarchistycznych idei, odniesień ukierunkowanych oddziaływań przeniknął, wpłynął na teraźniejszy ruch radykalnej lewicy na całym świecie. Tradycyjną anarchistyczną działalność można rozumieć na trzech płaszczyznach: - jako doktrynę, zbiór idei dotyczących organizacji i relacji społecznych - jako ruch społeczny, skupiony na technice, metodzie walki oraz jako pewien rodzaj usposobienia oparty na pragnieniu radykalizowania rzeczywistości, formułowaniu idei ku logicznemu i praktycznemu zakończeniu, do obalania przedmiotowego statutu społecznego. Usposobienie, które uruchamia akt rewolucji ze względu na akt sam w sobie bez dokonania jakiejkolwiek analizy konsekwencji.

racjonalne empatyczne społeczeństwo współpracujące ze sobą, radość tworzenia i niszczenia, totalnej rewolucji. W historii anarchizmu racjonalny odłam oscylował między tym irracjonalnym, klasyczne dzieła anarchistyczne zawierały wiele uwag i spostrzeżeń postrewolucyjnych. Najbardziej oczywisty aspekt racjonalizmu jest przedstawiony w twórczości William'a Godwin'a. Jego świat podporządkowuje i sprowadza wszystkie namiętności do poziomu przyczynowo-skutkowego. Naturalnie, według Godwin'a, ludzie kierują się głównie rozsądkiem, jedynie instytucjonalizacja społeczeństwa im na to nie pozwala. Zniesienie państwowości ma uruchomić wrodzone, instynktoidalne potencjały sprawiedliwości i kooperacji. Przez cały 19 wiek anarchistyczni myśliciele wahali się między dwoma skrajnościami: przemoc czy rozsądek? Proudhon podjął próbę zmierzenia się z problemem, jednak przez słabo usystematyzowane myśli proponowane rozwiązania są fragmentaryczne i mało satysfakcjonujące. Jego sensoryczne odczucie sił drzemiących w człowieku i konieczność zmagania się z przeciwstawianiem i dualizowaniem na "rozsądek i przemoc". W przekonaniach Proudhona przeważa niechęć do obrony przemocy jako takiej i nieumiejętności racjonalnego argumentowania przesłanek. Kropotkin, tworząc w rwącej lawinie postdarwinowskich myśli o człowieku i społeczeństwie, zajął się stwoDoktryna ambiwalentna rzeniem racjonalnej i naukowo udowodJedną z cech anarchizmu jest jego nionej sprawiedliwości społecznej, oparzakres a raczej bezkres nadziei, wizji na tej na współpracy. Przeciwstawiał się bru16


talizacji życia, walce o przetrwanie, w której słabsi są likwidowani przez silniejszych. Jego interesująca, wzruszająca książka "Pomoc Wzajemna" miała obalić wersję Darwinowskiej teorii oraz przewrotnie ukazać, że ewolucja była rezultatem kooperacji. Zatem te gatunki i prymitywne społeczności, którym udało się przetrwać wykazały się umiejętnością życia razem. A jednak dla wielu anarchistów przekonanie, wiara w edukację, współpracę i perswazję empatii idzie ręka w rękę z przekonaniem o bezpośrednim działaniu zakładającym plany zamachu. Główną myślą hiszpańskiego anarchisty Francisco Ferrer'a, jako pioniera modernistycznej edukacji, było stworzenie nowego typu szkoły. Szkoły, w której uczniowie nie byliby zmuszani do czegokolwiek, z uwzględnieniem kar i wyrabiania posłuszeństwa. Ale organizowaliby sami ich pracę, uczęszczaliby na lekcję sami z siebie itd. Ferrer został aresztowany po zamieszkach w Barcelonie w 1909. Było wiadomym, że jego późniejsza egzekucja była totalnym błędem instytucji sprawiedliwości. Ferrer szczerze odrzucał przemoc. Jednakże Joaąuin Romero Maura przedstawił w artykule, że Ferrer był bezpośrednio zaangażowany w plan zamachu na króla Hiszpanii (4). Dostarczał pieniędzy potrzebnych do wykonania tego planu. Był przekonany o konieczności użycia środków przemocy w celu osiągnięcia rozgłosu politycznego. Ferrer stanowi, więc przykład przewrotnej koegzystencji w tradycji anarchizmu między światłym poszukiwaniem sensu, przyczyny a szaleńczym kultywowaniem przemocy.

Dla wielu współczesnych rewolucjonistów element przemocy w teorii i praktyce jest ważniejszy niż ten utopijno-racjonalny. Michael Lerner chaotycznie ukazał, że akceptacja przemocy jest charakterystyczna dla "kontrkultury". Nie ma takiego odłamu rewolucyjnego ruchu młodych, który oddziela to wyraźniej od radykalnych liberałów obecnego pokolenia. Herbert Marcuse mawiał: "wyzwalająca funkcja negacji" w odniesieniu teorii do praktyki. Być może przez to Bakunin spośród innych twórców klasycznego anarchizmu najtrafniej pojął kwestię, istotę współczesnego ruchu rewolucyjnego. Jednak nie tylko jego przeświadczenie o przewadze działalności rewolucyjnej skłoniło go do osobistego udziału w zamieszkach, jakkolwiek również przez spostrzeganie przemocy, które utożsamiać należało na równi z emocjonalnym doświadczaniem, jako jedną z metod rewolucji. W pracy badawczej Micheal Confino sugerował, że słynny "Katechizm Rewolucyjny" z 1869, rzekomo tworzony przez Bakunina we współpracy z Nechayev'em jest autorstwa tylko Nechayev'a. Bakunin odcinał się od Nechayev'a a raczej jego skrajnej pochwały przemocy. Wyznawał wiarę w ukierunkowaną akcję i jej efektywność (na przykładzie kilku aktywistów wywołujących spontaniczną rewoltę mas). Ma to wiele wspólnego z przesłankami współczesnych wyznawców tej idei. W odniesieniu do Nechayev'a, Bakunin tak streścił swój program: "totalna destrukcja świata jako legalnego państwa i mieszczańsko określonej cywilizacji nie może być kierowana oficjalną dyktaturą, 17

K S I Ą Ż K I

BIBLIOTEKI ANARCHISTYCZNEJ


K S I Ą Ż K I

BIULETYN POZNAŃSKIEJ

lecz przez kolektywną, nie uchwytną anonimową dyktaturę partyzantów. Ludzi kompletnie uwolnionych z opresji, zjednoczonych w tajnym układzie społecznym, aktywizujących się wszędzie i zawsze z tym samym celem, motywem odniesionym do tego samego programu" (5). Jest to program, do którego tak rozumiane grupy mogą się bezpośrednio odnieść. Ponadto wiele z nich może pójść drogą Nechayev'a. - tak jak Dave Harris uważa: "we współczesnej Ameryce nie ma bardziej uczciwej pozycji, niż ta kryminalna" Bakunin utrzymywał, że formuła ruchu rewolucyjnego musi być poprzedzona jasno określonym modelem społeczeństwa postrewolucyjnego, do tego aspektu odnosi się wielu współczesnych rewolucjonistów. W polemice z Marksem stale utrzymywał, że jeśli wyznajesz autorytarny wymiar rewolucji (nakreślony przez Marksa) to będziesz akceptował autorytarny model społeczeństwa po rewolucji. Ten okólnik, który został stworzony przez zwolenników, Bakunina w sporze z Marksem z 1871 formułował: Jak może oczekiwać egalitarnego i wolnego społeczeństwa wyłonionego z autorytarnej formuły?" (6). Jest to jeden z aspektów wciąż powtarzanych przez wolnościowców: "L'organization Revolutionnaire a du apprendre qu'elle ne peut plus combattre Falienation sous des formes alienees." (7) Bakunin wciąż podkreślał obowiązek tworzenia słusznego rodzaju organizacji, takiej, aby po rewolucji stworzyć równie słuszny wzorzec społeczny, aby ruch nie liczył na permanentnych przywódców. W kluczowych momentach 18

walcząca czołówka musi przejąć rolę przewodzenia ruchowi, natomiast nie może uważać się za okupantów głównych stanowisk, rozwijać w sobie autorytaryzmu i pożądania władzy. To przekonanie ma swój praktyczny wymiar w identyfikacji, aresztowaniu i karaniu takich liderów. Reprezentuje również autentyczny wzorzec kooperacji, który miał partykularne znaczenie organizacyjne (lub jego brak) w hiszpańskim ruchu anarchistycznym. Przyszłość, która się zaczęła. We współczesnym ruchu rewolucyjnym do wielu utopijnych elementów odwołuje się koncepcja ruchu samego w sobie. Odczucie wyzwolenia i radości towarzyszące paryskim rewoltą jest udokumentowane w każdym raporcie i rozmowie z uczestnikami. Dla tych młodych ludzi ruch rewolucyjny nie jest tylko wzorem przeszłego społeczeństwa, w które wierzył Bakunin. Ich Utopia jest realizowana tu i teraz, w procesie rewolucjonizowania jako takiego. Typowym przykładem tego sposobu myślenia jest uwaga studenta z Columbii, zanotowana w raporcie Cox Commission's: "spotkania ciągle przeciągały się do nocy, odczuwało się prawdziwie społeczną atmosferę, wszystko należało do każdego. Budynek został "wyzwolony". Od dziewczyn... nie oczekiwano osamotnionej pracy kuchennej, dla tej "wyzwolonej płaszczyzny" chłopacy byli zobligowani do pomocy. Pary sypiały ze sobą na publicznym widoku, nikogo to nie obchodziło, byliśmy "wyzwoleni" - tutaj była pojedyncza komuna, gdzie hipokry-


zja dorosłych nie była w ogóle stosowana, gdzie ludzie dzielili się jednakowo, gdzie o wszystkim decydowała demokracja, gdzie ludzie byli wolni od wartości dorosłych i kodeksów." (8) Tak jak wskazywał Richaerd Gombin, że ten aspekt rewolucji okazał się najważniejszym. W sensie różnym od zamierzonego, słynnego sformułowania Ewarda Bernstein'a "cel jest niczym, ruch wszystkim". W duchu bakuninowskiego nalegania na dostrzeganie relacji między ruchem rewolucyjnym a postrewolucyjnym społeczeństwem, wiele współczesnych rewolucjonistów podziela jego przekonanie, że rewolucja będzie możliwa dzięki działaniu walczącej czołówki w całości oddanej rewolucyjnej sprawie. Rozwijając takie podejście, rewolucjoniści stają się banitami w sensie praktycznym i emocjonalnym. Bakunin identyfikuje się z bandytami, złodziejami i ludźmi atakującymi mieszczańskie społeczeństwo bezpośrednio przez kradzież i niszczenie własności innych. Dla Bakunina, być może też dla Che Guevary, ludzie, którzy planowali rewolucję byli wyzbyci nadziei, bezradni, absolutnie zniechęceni-proletariat miast, tak jak w Barcelonie w 1902 roku. Bez nadziei na naprawę krzywdy poprzez ortodoksyjną działalność związków zawodowych, wiejscy pracownicy pozbawieni ziemi straszeni głodem, na łasce nieobecnych właścicieli ziemskich. W latach 70-tych XIX w. Kiedy idee Bakunina były odbierane jako powszechnie użyteczne, anarchiści połączyli je z inną, wskrzeszaną przez współczesnych aktywistów doktryną propagan-

dy czynu. W mieszczańskim modelu społeczeństwa jedyną drogą rozpoczynającą rewolucję jest ukazanie ludziom tej drogi, wykonaniem paru spektakularnych akcji, które mogą ukazać rewolucję możliwą, która zachęci innych do tego samego. Przykładem może być Errico Malatesta, który w 1876 wszczął rewolucję na niewielkim obszarze Włoch. Razem z kilkoma przyjaciółmi wybrali się w południowe góry Włoch, wjechali do miasteczka ogłaszając rewolucję zdezorientowanym chłopom. Następnie wprowadzono ich do ratusza miejskiego by rytualnym gestem zniszczyć dokumenty, rejestry kontraktów, narodzin, ślubów, dokumenty własności ziemskich. Po udanej akcji przeszli do następnej wsi, gdzie chłopi wydawali się mniej entuzjastyczni. Zaczęło padać a mała grupka została otoczona przez policję. To przekonanie o możliwości zawiązania w niewielkim ognisku rewolucji, która ogarnie całe społeczeństwo, stanowi nadal pole do rozważań. W dyskusji nad wydarzeniami w Paryżu w 1968 kilku pisarzy twierdziło, że studenci przyjęli rolę detonatorów. Na początku jedna grupa danej społeczności, nawet w małej skali, zaczyna otwartą rewolucję przeciw całej strukturze stale funkcjonującego układu, potem następna grupa i pozostali członkowie podobnych grup w innych częściach kraju. Innym aspektem propagandy czynu była najbardziej dyskusyjna z form anarchistycznej aktywności - indywidualny terroryzm. Ten najbardziej osławiony rozdział anarchizmu był najczęściej imitowany. Miedzy 1880 a 1914 całe serie anarchistycz19

K S I Ą Ż K I

BIBLIOTEKI ANARCHISTYCZNEJ


K S I Ą Ż K I

BIULETYN POZNAŃSKIEJ

nych wystąpień były skierowane ku symbolom władzy i korupcji tkwiących w społeczeństwie. Królowie, przymierzy i członkowie imperialnych rodzin byli uprowadzani, butelki witriolu wrzucane do budynków giełd papierów wartościowych, bomby wpadające do posiadłości paryskich deputowanych. Bomby wrzucane do snobistycznych teatrów i restauracji jako protest przeciw mieszczańskiemu modelowi społeczeństwa. Znamiennym było wydarzenie paryskie z lat 90' XIX w. Kiedy to wrzucono bombę do zwykłej kawiarni zajmowanej przez robotników i mieszkańców. Wszelki przekrój społeczny składa się z winnych, oskarżonych, odpowiedzialnych za resztę. Zatem możesz równie dobrze zacząć swoją rewolucję od zaraz, wrzucać bomby własnej roboty w cokolwiek, co jest najbliższym i najłatwiejszym celem. (Uciążliwa kwestia takich praktyk została w pełni wykorzystana przez późniejsze, radykalne ruchy zarówno prawicy jak i lewicy, Bośniaków, którzy dokonali zamachu na wice księcia Franciszka Ferdynanda 1914, w Anglii przed I wojną światową, arabskich i żydowskich terrorystów, francuskich prawicowców w czasie wojny algierskiej, wszyscy oni zainspirowani anarchistycznym przykładem. Korzyścią propagandy czynu jest możliwość kreacji ogólnego poruszenia społecznego. Nie ma wątpliwości, że między innymi w latach 90' XIX w. terrorystyczni aktywiści istotnie zatrwożyli władze i europejskie policje. Policyjne archiwa tamtego okresu we Francji i Hiszpanii wydały nieco wyolbrzymiony 20

raport o działalności anarchistycznej. Fałszywe przekonanie o olbrzymim i doskonale zorganizowanym masowym ruchu, który niemalże miał triumfować do czasu podjęcia jasno określonych kroków obalających to zjawisko. Oczywiście anarchiści nie osiągnęli zbyt wiele stosując tego typu wyizolowane akcje, musieli konsekwentnie rozwijać inne metody walki, bardziej efektywne od gestów terroryzmu. Zaczęto wracać się ku ruchowi syndykalnemu. Mity Rewolucyjne Proudhon twierdził, że jedyną właściwą drogą by pozbyć się instytucji państwa i wszelkich związanych z nią nadużyć była ukierunkowana kontrola w znaczeniu samodzielnego produkowania i tworzenia. Równie jasno uwarunkowana relacja między konsumentami a producentami, oznacza to zniesienie wszelkiej struktury i formuły finansowej. A więc powrót do prostej ekonomicznej formy opartej na wymianie towarowej. Ten duch romantyzmu przejawiający się w przekonaniu, że zniesienie pieniądza oczyści społeczeństwo przetrwał do dziś. Proudhon twierdził, że pracownicy powinni kontrolować ich własne środki produkcji, chłopi ziemię, oraz że cała produkująca społeczność musi zostać zdecentralizowana politycznie tak daleko jak jest to tylko możliwe niezależnie od centralnej władzy. W Indiach tego typu idee były powiązane z tradycyjnymi przekonaniami religijnymi w celu stworzenia znaczącego ruchu społecznego (Sarvodaya Movement). W Europie doktryna Proudhona nigdy nie była po-


mijana przez francuską klasę panującą, pod koniec XIX w. idea "worker's control" w fabrykach była połączona z przeświadczeniem, że tylko przez określoną kontrolę produkcji rewolucja może się udać. Polityczne zmiany w rządzie nie znaczą nic: politycy całkowicie zaprzedali się systemowi. Drogą ku rozpoczęciu rewolucji było ignorowanie wyborów parlamentarnych, skoncentrowanie się na grupowaniu ludzi chętnych do współpracy i tworzenie podstaw zdecentralizowanych mechanizmów ekonomicznych. Główną metodą argumentowaną przez syndykalistów była formuła strajków, lecz nie ta w wydaniu ortodoksyjnych działaczy związków zawodowych i socjalistów i ich pozyskiwania fragmentarycznej poprawy, lepszych opłat, krótszych godzin pracy itd. Chodziło raczej o unieruchomienie przygotowawczych środków produkcji by przejąć je w najbardziej odpowiednim momencie generalnego strajku, kiedy wszystko stanie w bezruchu a pracownicy będą wyjęci spod kontroli. Idea "worker's control" nie zanikła całkowicie wśród internacjonalnego ruchu robotniczego. Zgodnie z oczekiwaniami dalej figuruje w postulatach Nowej Lewicy. "Nie jestem teoretykiem" - powiedział Alain Geismar - "dla mnie socjalizm może być określony negatywnie z całym szacunkiem dla istniejących struktur odrzucających biurokrację, zcentralizowaną dyrekcję, nagradzanie pracowników a raczej ich punktu widzenia produkcji." (10). Rzeczywiście jednym z sukcesów francuskiej rewolty 1968 było nie tylko stworzenie (mało istotne i ry-

zykowne jak się okazało), ale znacznie rozleglejsze niż gdziekolwiek, związku między studentami a robotnikami, ale również lansowanie hasła "participation". Starsi stronnicy anarchistycznych i anarchizujących myśli (np. Daniela Guerin'a) są chętnie nastawieni do eksperymentowania z ideą "worker's control", obiecywaną na Kubie i osiąganą w Jugosławii. Jest to w rzeczywistości późniejsze państwo, w którym tego typu interesujące badania były przeprowadzane. (Powinniśmy wiedzieć więcej w szczególności w oparciu o nasze osobiste dyskusje nad ustawodawstwem brytyjskich związków zawodowych, o tym jak jugosłowiańska reforma ekonomiczna z 1965 roku sprawdza się w praktyce.) Ktoś może sugerować, że nawet, jeśli system "worker's control" okazał się udany w przezwyciężaniu odczucia alienacji robotników przez przejęcie inicjatywy, stale istnieje wiele nierozwiązanych problemów. Strajki tłumione interwencją państwa i władz partyjnych a nie przez samych robotników. Stałe problemy dotyczące determinowania ogólnych priorytetów w ekonomicznym planowaniu rozwijania nowych branż i gałęzi przemysłu, potrzeba inwestycji uniezależnionych od koncernów i korporacji. Lecz jest coś paradoksalnego w jednopartyjnym widowisku rewolucyjnych komunistów przekonanych, że chcą praktykować jedną z podstawowych doktryn anarchizmu. W próbie określenia, które elementy tradycyjnego anarchizmu funkcjonują we współczesnych ruchach, pewne jest, że twórca, którego idee wydają się być najbliższe Nowej Lewicy, nie jest 21

K S I Ą Ż K I

BIBLIOTEKI ANARCHISTYCZNEJ


K S I Ą Ż K I

BIULETYN POZNAŃSKIEJ

anarchistą. Idee Georges'a Sorel'a były szeroko omawiane i komentowane szczególnie w ciągu ostatnich. Był on przeświadczony o słuszności przemocy nie tylko jako metody lub środka, lecz również jako wartościowego doświadczenia samego w sobie. Role, które przydzielał zaangażowanym rewolucjonistom i znaczenie, jakie nadawał idei "worker's control" stały się kanwą obecnego ruchu rewolucyjnego. Blisko trzydzieści lat temu Daniel Halevy o Sorelu: "Ci, którzy słuchali jego... zawdzięczają jemu to, że nie są zaskoczeni zmianami w obecnym świecie" Pierwszym z dwóch, już nieobecnych, ważnych aspektów myśli Sorela jest antyintelektualizm. Twierdził, że twórcy pierwszej międzynarodówki wiedzieli, że rewolucja powinna być aktem wyłącznie robotniczym powiązanym z cechami antyintelektualnej płaszczyzny. Sorel był charakterystycznym typem rewolucjonisty, pochodził ze średniej klasy, był członkiem francuskiego mieszczaństwa i wykształconym inżynierem. Był też intelektualistą, zwykł jeździć tramwajem z przedmieść paryskich by słuchać wykładów Bergsona raz w tygodniu. Sprzeciwiał się hipokryzji liberałów i bezsensownym słowa klasyków współczesnej literatury rewolucyjnej, takim jak Franz Fanon, opisany przez profesora E. Shils'a w Encounter jako Jedyny elokwentny Sorel". Sorel utrzymywał, że to intelektualiści demoralizowali społeczeństwo twierdząc, że istnieją proste odpowiedzi na frustracje społeczne i tworząc polityczne programy rzadko, kiedy mające związek z problemami, które próbują 22

rozwiązać. Wprost przeciwnie główną przyczyną był brak prostych rozwiązań, rewolucja powinna być dwubiegunowa, wszystko albo nic. Musi być rezultatem żywego aktu wiary, przekonania o micie, który umożliwiałby społeczeństwu chęć zmiany od zaraz. Dla Sorela najistotniejszym mitem był generalny strajk. Gdybyś go nie wyznawał zdemoralizowane mieszczaństwo uwierzyłoby, że generalny strajk nadejdzie pewnego dnia i że upadnie z własnej woli. Znaczenie doktryny mitu polega na tym, wyjaśnia, dlaczego ludzie próbują wszczynać rewolucyjne zamieszki, kiedy mają niewielkie szansę zwycięstwa. Jeżeli wierzysz w coś wystarczająco silnie, jeżeli tworzysz wizję o nadchodzącej rewolucji, jeżeli jesteś przekonany o społecznym rozkładzie i jego rychłym upadku, w takim wypadku podejmujesz śmiały krok ku urzeczywistnieniu swoich wizji. Wiara w możliwość niemożliwego może czasami być tak samo ważna jak ważna jak akcja sama w sobie. Odwieczny stosunek. Odkąd zajmuję się odzyskiwaniem cech wspólnych dla Nowej Lewicy z historycznymi doktrynami anarchistycznymi nie spostrzegłem, że istnieją oczywiste i bardzo ważne różnice, jeżeli nie w sposobach myślenia to chociażby w okolicznościach. Bakunin utrzymywał, że rewolucje są wszczynane przez tych, którzy nie mają nic do stracenia. Jest to potwierdzone powodzeniem anarchizmu w niektórych Hiszpanii i Włoch, wyznawanym w szczególności przez zubożałych rolników. Anarchistyczne


BIBLIOTEKI ANARCHISTYCZNEJ

idee były również popierane tam gdzie podejmowano cząstkowe przedsięwzięcia i kształcono pracowników - w niektórych częściach Francji i w ruchu szwajcarskich zegarmistrzów - lub tam, gdzie są mocne korzenie federalizmu i gdzie regionalna autonomia jest zdławiona ekonomiczne przez działania rządu, jak w Katalonii. Obecnie wiele działań rewolucyjnych tkwi w poczuciu pustki pomimo tego, że wielu francuskich rewolucjonistów z 1968 twierdzi: "to pierwszy raz, kiedy rewolucjoniści dalej działają na taką skalę w krajach bardzo dobrze rozwiniętych ekonomicznie". Europejska rewolucja była głównie działalnością studentów i średniej klasy społecznej, nawet, jeśli cele były polityczne (jak wśród francuskich grup, lub Aus-

serparlamentarische Opossition w Niemczech) wytworzyli również poparcie dla innej klasy niż Freischwebende Intelligenz. Idee decentralizacji, "worker's control", zniesienia pieniądza, transformacji społeczeństwa w federacyjną wspólną strukturę wyobrażaną przez anarchistów. Niestety idee tego typu nie są całkowicie odpowiednie dla wysoce scentralizowanego przemysłowego społeczeństwa nawet, jeśli sugerują drogi humanizowania i stwarzania ich bardziej znośnymi. Idea "worker's control" i decentralizacji odegrała dużą rolę w historii i mitologii lewicy. Mało skuteczni robotnicy i rady żołnierskie w niemieckiej rewolucji 1918- 1919 stali się obiektami kultu dla niemieckich studentów, którzy nie analizują przyczyn ich 23

K S I Ą Ż K I

Zamieszki w Paryżu 1968 rok


K S I Ą Ż K I

BIULETYN POZNAŃSKIEJ

upadku. Nie chcą zauważyć, że zwycięstwo sowietów w 1917 roku w Rosji było możliwe dzięki załamaniu się struktury państwa, co nie wydarzyło się w 1918 roku w Niemczech i nie wydarza się teraz w zachodniej Europie. We Francji w całym ruchu studenckim reakcje przeciw scentralizowanej biurokracji podsunęły swoiste techniki rewolucyjne połączone z mitem rad robotniczych. Przez to, że związki zawodowe są uważane za bezduszne biurokratyczne organizacje, gdzie pracownicy zachowują się jak chcą. Spontaniczne okupowanie fabryk sprawdziło się w 1936 roku w Francji technika sit-sit była pierwszy raz praktykowana na tak dużą skalę w domach towarowych i biurach jak również w zakładach produkcyjnych. Czy ci, którzy popierają Nową Lewicę są słowami profesora Scheucha "anabaptystami zamożnego społeczeństwa" Jest to oczywiście jedna przyczyna popierania anarchistycznych idei we współczesnym, zachodnim świecie. Ale przyczyną, dla której anarchizm jest wciąż żyjącą tradycją dotyczy nie tylko odnoszenia się doktryn do rozwiniętego i przemysłowego społeczeństwa, ale raczej dotyczy oferowania, dopasowania do indywidualnych potrzeb i oczekiwań. Jeżeli jesteś usposobiony/a łagodnie, będziesz prowadził/a wegetariańskie życie w miejskim ogrodzie. Podobnie z gwałtownością, za pomocą określonego działania i środków przemocy będziesz mógł/a oczyszczać samego siebie, a potem historia anarchistycznej myśli może poprzeć lub nie twoją wizję. Co te sploty zagadnień z zakresu anarchistycznej 24

tradycji mają wspólnego z wiarą w możliwość transformacji społeczeństwa? Każda sytuacja jest tą rewolucyjną bez względu na prawdopodobieństwo sukcesu. Anarchistyczna tradycja w swym kolejnym ujęciu ma również wymiar religijny, w tym sensie walczący/a jest pojmowany jako człowiek z misją. Gandhi opisując drogę, w której przewidział transformację indyjskiego społeczeństwa napisał: "do stworzenia idealnego wymiaru wsi nie są potrzebne przemowy, komisje ustawodawcze lub prawa. Esencją jest niewielka liczba bezinteresownych ludzi chętnych do pracy." Sugerowałem, że jeśli istnieje anarchistyczna tradycja powinno się odszukiwać jej w psychologicznej i socjologicznej analizie społeczeństwa. Mało spoista natura anarchistycznej filozofii sprawia trudności każdemu, kto ją definiuje. Obecne ożywienie myśli anarchistycznej nie tworzy żadnych teorii politycznych, programy Nowej Lewicy w większości nie pochodzą z anarchistycznych źródeł. Znaczące, że współczesne przykłady najbardziej uderzeniowych akcji anarchistycznych dotyczą bogatych, przedsiębiorczych społeczeństw z wysokim wskaźnikiem uprzemysłowienia. Joaąuin Romero Maura zauważył, że hiszpański ruch anarchistyczny był znacznie bardziej aktywny w okresie rządów ukonstytuowanego liberalizmu niż obecnie pod autorytarnymi rządami. Tak, więc anarchizm wiele zawdzięcza liberalizmowi, choć nie każdy chce się do tego przyznać. Jego współczesna forma jest wytworem liberalnego społeczeństwa, pomimo tego liberalizm stracił swój dawny politycz-


ny wymiar, ponieważ krytyka funkcjonującego modelu społecznego obliguje do podniesienia głosu. Zgłoszenia osobistego sprzeciwu w wymiarze społecznym, wykorzystania sposobności do podważenia, negacji i ataku na fundamentalne wartości, na których cała liberalna struktura się opiera. Jest zbyt wcześnie by oceniać znaczenie współczesnego ruchu rewolucyjnego w procesie historycznym. Jednak wydarzenia w USA i we Francji dostarczyły rewolucyjnych wstrząsów i niepodważalnych przeobrażeń społecznych. Światowe doświadczenia ostatnich kilku lat udowodniły, że anarchizm drugiej połowy XX wieku jest nadal żywą tradycją. Przypisy 1) "The Times" 15 listopad 1968 r. 2) Herve Bourges "The students Revolt the activist speak", Londyn 1968 r. 3) Antonio Gramsci "Discilso agli Anarchici", L' Ordine Nuovo 1919 - 1920, Turyn 1954 r. 4) J. Romero Maura "Terrorism in Barcelona 1904 - 1909", "Past and Present" grudzień 1968 r. 5) Bakunin do Nieczjewa 02.01.1870 r., Michael Confirno "Bakunin et Nechayew" 6)"The Sonviller Circular" 1871 r. [w] James Joll "The Anarchists" Londyn 1969 7) "Adresse a tous les Travailleurs" 30.05.1968 "Internationale Sitiactioniste" 8) "Crisis at Columbia: Report of the Fact-Finding Commission", Nowy Jork 1969 r.

9) Jak już wspominaliśmy we wstępie, tekst pisany jest z pozycji dość tendencyjnej, więc nie należy się po nim spodziewać obiektywnego podejścia. Jednak w tej kwestii konieczny jest komentarz. Joll prezentuje w tym fragmencie typowy dla antyanarchistycznej publicystki dobór faktów historycznych. Pamiętać należy, że XIX wiek należał do wieku szczególnych po względem napięć społecznych i wiele ruchów "testowało", różne metody walki. Nawet jeśli przyjąć, że w pewnym okresie także w ruchu anarchistycznym "flirtowano" z terroryzmem to akurat typ terroryzmu uderzającego w przypadkowe cele jest typowa metodą dla ruchów "państwotwórczych". Dal tych ruchów mógł on być przydatny, dla anarchizmu raczej nie nagłośniony przypadek nie był wcale typowy, a anarchiści nigdy nie tworzyli teorii usprawiedliwiających tego typu działania. Anarchizm, jako jeden z nielicznych ruchów stosujących terroryzm w pewnym okresie swego istnienia (a niewiele nie przechodziło takiego okresu) stosował głównie przemoc skierowaną wobec konkretnych celów. Przypisywanie anarchizmowi wpływu na walczących o władzę religijnych i nacjonalistycznych fanatyków jest gruba przesadą. 10) Herve Bourges "The students Revolt - the activist speak"

25

K S I Ą Ż K I

BIBLIOTEKI ANARCHISTYCZNEJ


BIULETYN POZNAŃSKIEJ

BIBLIOGRAFIE

BIBLIOGRAFIE TEMATYCZNE W zamyśle Bibligrafie tematyczne mają być pomocą dla osób poszukujących materiałów odnoszących się do przeszłości i teraźniejszości ruchu wolnościowego. W tym numerze zamieszczamy bibliografię dotyczącą hiszpańskiej rewolucji 1936 r. i anarchizmu oraz uzupełnienie bibligrafi Edwarda Abramowskiego. Ponieważ opracowanie pełnej bibliografii jest rzeczą nad wyraz trudną, w niektórych przypadkach wręcz niewykonalną, pozwoliliśmy sobie na pewne ograniczenia. Po pierwsze: w wykazie zamieszczamy wszystkie znane nam teksty ale tylko te w języku polskim, natomiast teksty zagraniczne jedynie w przypadku kiedy znana jest ich dokładna lokalizacja w Polsce (ogólnodostępne archiwa, biblioteki itp.). Po drugie: nie traktujemy żadnego z wykazów jako pracy zamkniętej i co jakiś czas będziemy się starać publikować w Biuletynie uzupełnienia. Prosimy wszystkie osoby, które chciałyby nam pomóc w uzupełnianiu istniejących bibliografii, lub posiadające własne opracowania o kontakt. Parę informacji praktycznych: - bibliografie ułożone są w porządku alfabetycznym; - w przypadku znanej nam lokalizacji danej pozycji, informacja zamieszczona jest w formie sygnatury znajdującej się przeważnie na końcu w nawiasie; litery przed sygnaturą oznaczają: BJ - Biblioteka Jagielońska, PTPN - Biblioteka Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk, BR - Biblioteka Raczyńskich w Poznaniu, UAM - Biblioteka Uniwersytetu im. A. Mickiewicza w Poznaniu, A - Poznańska Biblioteka Anarchistyczna (zbiory specjalne, do korzystania na miejscu); - inne skróty: wyd. - wydawnictwo, s. - strona, stron, b.d.w. - brak daty wydania, b.m.w. - brak miejsca wydania; - skrótami oznaczone są również powszechnie znane wydawnictwa np: PWN - Państwowe Wydawnictwo Naukowe, KiW - Książka i Wiedza, PIW Państwowy Instytut Wydawniczy itp.

26


BIBLIOTEKI ANARCHISTYCZNEJ

"ANARCHISTYCZNE SZKOLNICTWO I KRYTYKA FEMINISTYCZNA" - rozmowa z Martha Ackelberg [w:] "Inny Świat" nr 16 s. 52 - 53 ARCONADA CESAR M. "NAD TAGIEM" - "Czytelnik", Warszawa b.d.w. BLAUT MICHAŁ "DZIAŁALNOŚĆ I DOKTRYNA IBERYJSKIEJ FEDERACJI ANARCHISTYCZNEJ W LATACH 1927 - 1936. HISZPAŃSKI ANARCHIZM NA PRZEŁOMIE LAT 20-TYCH I 30-TYCH" [w:] "Inny Świat - niepoprawne politycznie pismo anarchistyczne" nr 14, s. 18 - 21 [BOĆ.] "ZIEMIA I BRAK WOLNOŚCI" - recenzja filmu "Ziemia i wolność" Kena Loacha [w:] "Mać Pariadka" nr 3/99 r., s. 65 - 66 "BOJE POLAKÓW W HISZPANII 1936 - 1939. ZJAZD DĄBROWSZCZAKÓW W WARSZAWIE 1945 r." - Warszawa 1946 r. BOOKCHIN MURRAY "THE SPANISH ANACHISTS - THE HEROIC YEARS 1868-1936" - AK-Press, San Francisco, Edinburgh 1998 r., ISBN 187317604-X, 316 str. 15x23 cm (A635) BOREJSZA JERZY "HISZPANIA 1873 - 1936" - "Książka", Warszawa 1947 r., 285 str. (BR KP 8464)

BROCKWAY FENNER "C.N.T. JAKIE WIDZIAŁEM" [w:] "Inny Świat - niepoprawne politycznie pismo anarchistyczne" nr 14, s. 24 - 25 BRON MICHAŁ "BITWA NAD EBRO I UDZIAŁ W NIEJ POLAKÓW" - KiW, Warszawa 1976 r., 328 s. BRON MICHAŁ (oprac.) "WOJNA HISZPAŃSKA 1936 -1939 (W DOKUMENTACH I PUBLIKACJACH)" - Warszawa 1961 r., 222 s. BRON MICHAŁ, KOZŁOWSKI EUGENIUSZ, TECHNICZEK MACIEJ "WOJNA HISZPAŃSKA 1936 - 1939. CHRONOLOGIA WYDARZEŃ I BIBLIOGRAFIA" - Wydawnictwo M.O.N, Warszawa 1964 r., 516 s. (+mapy) 17x25 cm (A-655) BRONIATOWSKI MIECZYSŁAW "ZACZĘŁO SIĘ ZA PIRENEJAMI" - wspomnienia Polaka walczącego podczas wojny domowej w Hiszpanii w Brygadach Międzynarodowych, Warszawa 1986, format A6, 222 strony (A-025) BRZESKI MICHAŁ "DURRUTI - KROK KU WŁADZY" [w:] "Mać Pariadka" nr 4/94 r., s. 14 - 22 CAMACHO DIEGO (ABEL PAZ pseud.) "BEUENAVENTURA DURRUTI CZYLI BYĆ ALBO NIE BYĆ REWOLUCJI" [w] "Lewą Nogą - pismo 27

BIBLIOGRAFIE

HISZPAŃSKA WOJNA DOMOWA 1936 - 1939 ANARCHIZM W HISZPANII


BIULETYN POZNAŃSKIEJ

BIBLIOGRAFIE

polityczno-artystyczne" nr 11 str. 182203 (A-533/11) CAMACHO DIEGO (ABEL PAZ pseud.) "DURRUTI" [w:] "Mać Pariadka - Wolny Magazyn Autorów" nr 5-7/96 s. 23 - 27 CAMACHO DIEGO (ABEL PAZ pseud.) "THE SPANISH CIVIL WAR" album dot. wojny domowej w Hiszpanii opracowany przez bojownika szeregów CNT/FAI (A-004) CAMACHO DIEGO "WSPOMNIENIA HISZPAŃSKIEGO ANARCHISTY" "Nigra propaganda", b.d. i m.w. (około 2002 roku), 12 s. A5 (A-661) CASAS JUAN GOMEZ "ANARCHIST ORGANISATION - THE HISTORY OF THE F.A.I" - Black Rose Books, New York 1986 r. (A-468) CHODAKIEWICZ MAREK JAN "ZAGRABIONA PAMIĘĆ. WOJNA W HISZPANII 1936 - 1939" - Biblioteka "Frondy", 1997 r. COURTOIS STEPHANE, PANNE JEAN-LOUIS "CIEŃ N.K.W.D NAD HISZPANIĄ" [w:] "Czarna Księga Komunizmu. Zbrodnie, terror, przesladowania", Wyd. Prószyński i S-ka, Warszawa 1999 r.

DWORKIN EUZEBIUSZ "KREW NIE TYLKO NA ARENIE - WSPOMNIENIA HISZPAŃSKIE 1936 - 1939" KAW, Warszawa 1985 r., 131 str. 12x16 cm (A-229) EBERHARD KONRAD "PODRÓŻ DO HISZPANII" - "KiW", Warszawa 1968 r., 287 s. 10x18 cm (A-491) FAJANS ROMAN "HISZPANIA 1936. Z WRAŻEŃ KORESPNDENTA WOJENNEGO" - Rój, Warszawa 1937 r., 216 str. (BR) "FRANCISCO FERRER" [w:] "Mać Pariadka - Wolny Magazyn Autorów" nr 10/96 s. 12 - 13 FRANKOWSKI PIOTR "BUENAVENTURA DURRUTI - LEGENDA HISZPAŃSKIEGO ANARCHIZMU" [w:] "Inny Świat - niepoprawne politycznie pismo anarchistyczne" nr 14, s. 21 - 23 GOLDMAN EMMA "DURRUTI WCIĄŻ ŻYJE" [w:] "Inny Świat - niepoprawne politycznie pismo anarchistyczne" nr 14, s. 23 - 24 GÓRSKI RAFAŁ (oprac.) "CIPTIANO MERA CZYLI DYSTYNKCJE DLA ANARCHISTY" [w:] "A-Tak" - pismo anarchistyczne nr 6, s. 47 - 48 GUERIN DANIEL "NURT ANARCHISTYCZNY REWOLUCJI HISZPAŃSKIEJ" [w] "Lewą Nogą - pismo polityczno-artystyczne" nr 11 str. 137-159 (A-533/11)

"DĄBROWSZCZACY" - KiW, Warszawa 1956 r., 202 s. DEUTSCH JULIUS, ALTER WIKTOR "HISZPANIA W OGNIU" - Warszawa 1937 r. DURRUTI BEUENAVENTURA "POZDROWIENIA DLA ROBOTNIKÓW W ZWIĄZKU RADZIECKIM" [w] HEMINGWAY ERNEST "KOMU BIJE "Lewą Nogą - pismo polityczno-arty- DZWON" - powieść której akcja rozgrystyczne" nr 11 str. 204-205 (A-533/11) wa się podczas hiszpańskiej wojny do28


BIBLIOTEKI ANARCHISTYCZNEJ

IBARRURI DOLORES "HISZPANIA WALCZY O WOLNOŚĆ" - Warszawa 1948 r. IBARRURI DOLORES "WALKA NARODU HISZPAŃSKIEGO PRZECIWKO REŻIMOWI FRANCO" - Warszaw 1951 r.

DRAMAT 1936 - 1939. WOJNA DOMOWA W POLITYCE MOCARSTW EUROPEJSKICH" - Instytut Zachodni, Poznań 1991 r., 266 s., 16x24 cm (A481) [KRAWAT] "REWOLUCJA W OCZACH WROGA" [w:] "Inny Świat niepoprawne politycznie pismo anarchistyczne" nr 14, s. 30 - 31 [KRAWAT] "ZREWOLUCJONIZOWANA X MUZA. WOJNA I REWOLUCJA HISZPAŃSKA WE WSPŁÓCZESNYM KINIE" [w:] "Inny Świat niepoprawne politycznie pismo anarchistyczne" nr 14, s. 28 - 30 KSIĘŻARCZYK FRANCISZEK "DROGA W OGNIU" - wspomnienia Polaka walczącego w Brygadach Międzynarodowych w czasie hiszpańskiej wojny domowej, Wyd. MON, Warszawa 1965 r., 324 str. 12x20 cm (A-225)

JASZUŃSKI GRZEGORZ "HISZPAŃSKI HAPPY END" - "Iskry", Warszawa 1979 r., 340 s. LEDRE CHARLES "ZBRODNIE FRONTU LUDOWEGO W HISZPAKANTOROWICZ ALFRED "NOTAT- NII" - Katowice 1937 r. NIK HISZPAŃSKI" - P.I.W., Warszawa LONGO LUIGI "BRYGADY MIĘDZY1951, 394 str. A5 (A-293) NARODOWE W HISZPANI" - Warsza"KIM BYLI PRZYJACIELE DURRUTIE- wa 1961 r. GO" [w:] "Barykada" "KPP - WSPOMNIENIA Z POLA WAL- McLOGUHIN CONOR "WOLNE KI" - Warszawa 1951 r. KOBIETY W HISZPANII" [w:] "Inny "KILKA PRZYKŁADÓW ZBRODNI Świat - niepoprawne politycznie pismo KOMUNISTYCZNYCH W CZASIE anarchistyczne" nr 14, s. 26 - 27 WOJNY DOMOWEJ W HISZPANII" MELTZER ALBERT (edited) "MIGUEL [w:] "Inny Świat - niepoprawne politycz- GARCIA'S STORY" - ISBN 0-904564nie pismo anarchistyczne" nr 14, s. 31 54-5, Neither God Nor Master, first KIRYŁŁ MIERICHOW "HISZPANIA published 1982 r. by Miguel Garcia W OGNIU" [w:] "Pół wieku w mundu- Memorial Comittee, Orkney U.K., 72 rze" s. 137 - 180 str. A5 (A-651) KOSZEL BOGDAN "HISZPAŃSKI 29

BIBLIOGRAFIE

mowej, "Czytelnik", Warszawa 1963 r., t. 1 - 344 s., t. 2 - 239 s. (A-495) HIDALGO de CISNEROS, IGNACIO "LOTNIK REPUBLIKI" - Wyd. M.O.N, Warszawa 1970 r., 374 s. "HISZPANIA' 36" [w:] "Inny Świat - niepoprawne politycznie pismo anarchistyczne" nr 14, s. 17 - 18 "HISZPAŃSKA ALTERNATYWA" wywiad [w:] "Mać Pariadka" nr 1/94 r., s. 72-73


BIULETYN POZNAŃSKIEJ

NEIMER ŁUKASZ "POLACY W BRYGADACH MIEDZYNARODOWYCH W HISZPANI W LATACH 1936 - 1938" [w:] "Inny Świat" nr 9 NELSON CARY "SZTUKA W PŁOMIENIACH - PLAKAT Z OKRESU HISZPAŃSKIEJ WOJNY DOMOWEJ" " [w] "Lewą Nogą - pismo polityczno-artystyczne" nr 11 str. 206-217 (A-533/ 11)

BIBLIOGRAFIE

"OPOWIEŚĆ O HISZPAŃSKIEJ TRAGEDII" [w:] "Inny Świat" nr 13, s. 47 ORWELL GEORGE "W HOŁDZIE KATALONII" - wspomnienia z okresu wojny domowej w Hiszpanii podczas której Orwell walczył w szeregach milicji P.O.U.M., Wyd. "Atext", Gdynia 1990 r. 231 str. A5 (A-292) OVED YAACOV "COMUNISMO LIBERTARIO I KOMUNALIZM W CZASIE KOLEKTYWIZACJI HISZPAŃSKIEJ 19361939" [w] "Lewą Nogą - pismo polityczno-artystyczne" nr 11 str. 161-181 (A-533/11) "Le PASSIONI DELL' IDEOLOGIA - CULTURA E SOCIETA NELLA SPAGNA DEGLI ANNI TRENTA" - convegno Trieste 1112 dicembre 1986 - zbiór tekstów, Trieste 1989 r. 107 str. A5 (A-245) "POLACY W WOJNIE HISZPAŃSKIEJ 1936 - 1939" - Warszawa 1963 r. 30

PRUSZYŃSKI KSAWERY "W CZERWONEJ HISZPANII" - reportaż polskiego dziennikarza z ogarniętej wojną domową Hiszpanii, "Czytelnik", Warszawa 1997 r., 416 s. 12x19 cm (A-490) RENN LUDWIG "WOJNA HISZPAŃSKA" [R.G.] "OGRODY ANARCHII" [w:] "A-Tak" - pismo anarchistyczne nr 6, s. 9 ROCKER RUDOLF "TRAGEDIA HISZPANII" - opis sytuacji w Hiszpanii w czasie Rewolucji 1936 r., konszachty mocarstw zachodnich z Franco, niszczenie oddolnej rewolucji przez komunistów, zawiera zdjęcia, oraz notą o autorze, Anarchistyczna Inicjatywa Wydawnicza, 86 str. A5 (A-218) RUTHA BOGDAN "W HISZPANII O ŚWICIE" - powieść której akcja rozgrywa się podczas hiszpańskiej wojny domowej, Wydawnictwo Łódzkie, Łódź 1986 r., 213 s. RYSZKA FRANCISZEK, GOLA BARBARA "HISZPANIA" - seria "Historia państw świata w XX wieku" - Wydawnictwo "Trio", Instytut Historyczny Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa 1999 r., 433 s. A5 (A-532) RYSZKA FRANCISZEK "W KRĘGU ZBIOROWYCH ZŁUDZEŃ. Z DZIEJÓW HISZPAŃSKIEGO ANARCHIZMU 1868 - 1939", Ośrodek Badań Społecznych, Warszawa 1991 r., t. I - 245 str., t. II - 669 str. 15x21 cm (A291) SALA RAMON, BERCIANO ROSA A. "FILMOWA C.N.T. 1936 - 1939" [w:] "Inny Świat - niepoprawne politycznie pismo anarchistyczne" nr 14, s. 27 "SPAIN 1936-1939. SOCIAL REVOLUTION AND COUNTER-REVOLUTION" - selections from the anarchist fortnightly "Spain and


BIBLIOTEKI ANARCHISTYCZNEJ

ŚWIERCZEWSKI KAROL, "WALTER" "W BOJACH O WOLNOŚĆ HISZPANII" - wspomnienia dowódcy batalionu im. H. Dąbrowskiego z walk podczas hiszpańskiej wojny domowej, Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej, Warszawa 1967 r., 334 s. 17x24 cm (A-602) WAREŃSKA MONIKA "ZWIERCIADŁO Z TOLEDO" - Wyd. M.O.N., Warszawa 1985 r., 331 s. "WARTO PRZECZYTAĆ - REWOLUCJA HISZPAŃSKA 1936 - 1939" [w:] "Inny Świat - niepoprawne politycznie pismo anarchistyczne" nr 14, s. 25 - 26 WIELGOSZ PRZEMYSŁAW "REWOLUCJA HISZPAŃSKA 1936" [w] "Lewą Nogą - pismo polityczno-artystyczne" nr 11 str. 133-137 (A-533/11) "WŁOSKO-NIEMIECKA INTERWENCJA W HISZPANII I POLITYKA NIEINTERWENCJI" [w:] "Historia Drugiej Wojny Światowej" t. 2, s. 27 - 44, Wyd. M.O.N., Warszawa "WOJNA DOMOWA W HISZPANII 1936-1939 W POLITYCE MIĘDZYNARODOWEJ" - Antologia, Poznań 1989 r, 350 str. 16x23cm (A-107) "WOJNA NARODOWO-REWOLUCYJNA W HISZPANII 1936 - 1939" - Wyd.

M.O.N., Warszawa 1979 r., 298 s. WOJTYGA ADAM "WOJNA POWIETRZNA W HISZPANII" - Warszawa 1938 r. WYSZCZELSKI LECH "DĄBROWSZCZACY" - album zdjęć, Książka i Wiedza, Warszawa 1986 r., 328 str. 24x31 cm (A-633) WYSZCZELSKI LECH (oprac.) "DĄBROWSZCZACY" - Wyd. MON, Warszawa 1986 r., 68 s. A6 (A-603) WYSZCZELSKI LECH "MADRYT 1936-1939" - cykl "Historyczne bitwy", Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej, Warszawa 1986 r., 205 s. 12x19 cm (A-531) "Z POMOCĄ REPUBLIKAŃSKIEJ HISZPANII 1936 - 1939" (PRACA ZBIOROWA) - Wydaw. MON, Warszawa 1976 r.,520 s. 12x20 cm (A-662) "ZA WOLNOŚĆ WASZĄ I NASZĄ" Muzeum Historii Polskiego Ruchu Rewolucyjnego, Warszawa 1961 r. ZUBOK L. "HISZPANIA W LATACH 1924 - 1939" - Warszawa 1951 r.

BIBLIOGRAFIE

the world", Freedom Press, London 1990 r., 272 str. 15x21 cm (A-242) "SPRAWA PODPALENIA SALI FIEST SCALA. RUCH ANARCHISTYCZNY W POSTFRANKISTOWSKIEJ HISZPANII" [w:] "InnyŚwiat" nr 15, s. 40 - 41 STRZELCZYK JÓZEF "ŻOŁNIERZ WOLNOŚCI" - Warszawa 1954 r.

31


BIULETYN POZNAŃSKIEJ

Edward Abramowski Uzupełnienie bibliografii Pisma "IDEE SPOŁECZNE KOOPERATYZMU" Wydane także jako wydawnictwo niezależne przez "Kooperatywę Drukarzy Wydawców na rzecz Nowej Kultury" rok 1981. A4, 19 s. Wydania zbiorowe pism ABRAMOWSKI EDWARD "ODNOWA ŻYCIA: MYŚLI WYBRANE Z PISM SPOŁECZNO-ETYCZNYCH" Druk konspiracyjny, Warszawa, październik 1940

BIBLIOGRAFIE

ABRAMOWSKI EDWARD, FRAGMENTY PISM [w:] Roman Rudziński (red.) Idea demokracji w tradycji myśli socjalistycznej KiW 1974; Oracowania BILIŃSKI KAZIMIERZ "CZY WARTO SIĘGAĆ DO ABRAMOWSKIEGO? Recenzja wyboru pism społecznych i politycznych Edwarda Abramowskiego: Rzeczpospolita przyjaciół z przedmową D. Kalbarczyka, Warszawa 1986", [w:] "Nowe książki" 1987, nr 9, s. 89-90 BILIŃSKI KAZIMIERZ "EDWARD ABRAMOWSKI (1868 - 1918) DZIAŁACZ SPOŁECZNY, RZECZNIK REWOLUCJI MORALNEJ, KOOPERATYZMU" [w:] "Palestra" 1994, nr 9-10, s. 155-157

32

BILIŃSKI KAZIMIERZ "EDWARD ABRAMOWSKI A IDEOLOGIA POLSKIEGO RUCHU LUDOWEGO" [w:] "Przegląd Socjologiczny" Łódź 1977, t. XXIX, s. 169 - 179. BILIŃSKI KAZIMIERZ "EDWARDA ABRAMOWSKIEGO REFLEKSJE NAD ISTOTĄ DEMOKRACJI" [w:] AUNC (Acta Universitatis Nicolai Copernici), Prawo XXXI, Toruń 1991, z. 233, s. 3-17 BILIŃSKI KAZIMIERZ "IDEA SPÓŁDZIELCZOŚCI W KONCEPCJI USTROJOWEJ EDWARDA ABRAMOWSKIEGO" [w:] AUNC, Prawo XXXIV, Toruń 1994, z. 284, s. 31-44 BILIŃSKI KAZIMIERZ "KWESTIA ROBOTNICZA W MYŚLI SPOŁECZNO - POLITYCZNEJ EDWARDA ABRAMOWSKIEGO" [w:] AUNC, Prawo XXVII, Toruń 1989, z. 196, s. 3-15. BILIŃSKI KAZIMIERZ "PAŃSTWO W IDEOLOGII POLITYCZNEJ EDWARDA ABRAMOWSKIEGO" [w:] AUNC, Nauki Polityczne XVII, Toruń 1987, z. 175, s. 41-55 BILIŃSKI KAZIMIERZ "PRAWO W KONCEPCJI USTROJOWEJ EDWARDA ABRAMOWSKIEGO" [w:] AUNC, Prawo XXVI, Toruń 1988, z. 181, s. 4560 BILIŃSKI KAZIMIERZ "PROBLEM WOLNOŚCI W DOROBKU PISAR-


BIBLIOTEKI ANARCHISTYCZNEJ

SKIM EDWARDA ABRAMOWSKIEGO" [w:] AUNC, Prawo XXXV, Toruń 1996 BILIŃSKI KAZIMIERZ "PROBLEMY ETYCZNE W MYŚLI SPOŁECZNO POLITYCZNEJ EDWARDA ABRAMOWSKIEGO" [w:] "Kultura - Oświata - Nauka", Pax 1988, nr 9-10, s. 36-48 BILIŃSKI KAZIMIERZ "REWOLUCJA MORALNA W KONCEPCJI USTROJOWEJ EDWARDA ABRAMOWSKIEGO" [w:] AUNC, Prawo XXXIII, Toruń 1993, z. 261, s. 17 -28 BILIŃSKI KAZIMIERZ "Z HISTORII POLSKIEJ MYŚLI DEMOKRATYCZNEJ. EDWARD ABRAMOWSKI (1868 - 1918)" [w:] "Kurier Samorządowy" 1995, nr 10, s. 4 BILIŃSKI KAZIMIERZ "ZWIĄZKI EDWARDA ABRAMOWSKIEGO Z POLSKIM RUCHEM LUDOWYM" [w:] Młodzież wiejska jako przedmiot badań socjologicznych, Materiały z konferencji naukowej 7-8 XII 1984 r., Toruń 1986, s. 79-92.

DZIEDZIC ANNA "EDWARDA ABRAMOWSKIEGO DWIE KONCEPCJE SUMIENIA" [w:] "Etyka" nr 36/03 DZIEDZIC ANNA "INDYWIDUALNOŚĆ I WSPÓLNOTA W MYŚLI EDWARDA ABRAMOWSKIEGO" [w:] "Ars Regia" nr.13/14 DZIEDZIC ANNA "PARALELIZM PSYCHOFIZYCZNY EDWARDA ABRAMOWSKIEGO" [w:] Przegląd Filozoficzno-Literacki nr 2/04 DZIEDZIC ANNA "SOCJALIZM I PSYCHOLOGIA GŁĘBI - O POGLĄDACH FILOZOFICZNYCH EDWARDA ABRAMOWSKIEGO" [w:] "Rubikon" Numer 2-3/1998, przedruk "Czarny Pomidor" nr 2 NEY EUGENIUSZ "ANARCHIZM I SYNDYKALIZM W TWÓRCZOŚCI ŻEROMSKIEGO" - F.A. Lublin, Lublin 2004 r. SALWOWSKI PIOTR "EDWARD ABRAMOWSKI" [w:] "Zeszyty Red Ratu nr 2", Zielona Góra 1999 r.

BIBLIOGRAFIE

Bibliografię w całości oraz inne teksty związane z Edwardem Abramowskim znajdziesz na:

www.abramowski.ir.pl

33


BIULETYN POZNAŃSKIEJ

BAKUNIN IANA

List Michała Bakunina do Ludwika Bulewskiego Genewa 30 lipca 1869. cześci, a którego upadek nieomylnie będzie hasłem do wyzwolenie zupełnego i Mój kochany Bulewski *, prawdziwego, politycznego, ekonomiczNie mogę tylko powinszować ci nego i społecznego wszystkich ludów roodwagi jakiej dajesz dowód, podnosząc syjskich i nierosyjskich które się tam pośród tych wszystkich miernot i tylu znajdują skute. blag świata politycznego, starą i szczerą Wasz program zapowiada nam chorągiew demopismo szczerze sokracji polskiej. cjalne. Pozwól mi M o j e więc raz jeszcze współczucie, za powinszować ci. moją słaba współBo czymże jest sopracę należą ci się cjalizm, jeśli nie przeprosiny. Ty całą sprawiedliprzynajmniej nie wością, nie zuwątpiłeś o moim pełną wolnością, najgorętszym jeśli nie całą ludzżyczeniu widzenia kością zwróconą Polski. Pragnę masom ludowym; wskrzeszenia i odmasom, które prabudowania twojej ca rąk swoich ożyojczyzny; najpierw wią świat, a które i przede wszystkim dotąd w zamian jako wymiaru spranic nie dostają, tylwiedliwości i dla ko niewolę i nętego, że wiem, że dzę. Oto, Polska niepodległa Michał Bakunin ze swoją żoną godzina sprawiei wolna jest pierw- Antoniną Kwiatkowską dliwości historyczszym warunkiem nej, tak długo wzywyzwolenia Słowana na próżno przez te miliony stwowiańszczyzny… rzeń cierpiących, eksploatowanych, ucieWyzwolenie Polski będzie przy- miężonych, męczonych, nadchodzi; terczyną rozbicia natychmiastowego prze- min ten jest bliskim. klętego caratu, którego dziki despotyzm Miliony pracowników dotąd nas gniecie i nas wszystkich razem bez- byli niczym, odtąd będą wszystkim. 34


BIBLIOTEKI ANARCHISTYCZNEJ

Wszelkie klasy eksploatujące sprowadzone zostaną do nicości, i biada tym, którzy na wówczas nie będą umieli pracować, bo umrą z głodu wedle słów św. Pawła, który powiada: że każdy kto nie pracował nie powinien jeść. Jestem głęboko przekonany, kochany przyjacielu, że Polska, tak jak wszystkie inne kraje świata, może być zbawiona, tylko przez rewolucję socjalną Michał Bakunin.

*Ludwik Bulewski (1824-1883) - Polski działacz niepodległościowy, należał do grupy radykalnych demokratów. W 1864 r. wraz gen. Józef Em Hauke-Bosakiem i Leonem Zienkowiczem utworzył Ognisko Republikańskie Polskie. Stało się ono Sekcją "Alliance Universelle Republicaine" - organizacji utworzonej przez Mazziniego ale opanowanej później przez Bakunina. Poglądy Bulewskiego dobrze oddaje tytuł wydawanego przez niego pisma: "Rzeczpospolita Polska Federacyjna, Demokratyczno-Socjalna wpośród Stanów Zjednoczonych Słowiańszczyzny i Ludzkości".

Locarno, 5 kwietnia 1872 r. którzy zresztą w przeszłości oddali Międzynarodówce duże usługi, dziś, powoDrogi aliansisto i towarzyszu. Po- dowani niecną żądzą autorytatywnego nieważ nasi przyjaciele w Barcelonie postępowania, zniżają się nawet do kłamprosili, żebym do was napisał, czynię to stwa i sieją niezgodę zamiast wszędzie z tym większą przyjemnością, że jak się stwarzać ową dobrowolną jedność, któdowiedziałem, ja sam i moi przyjaciele, ra jedynie może zrodzić siłę. Aby dać wam dokładne wyobranasi aliansiści z Federacji Jurajskiej, staliśmy się zarówno w Hiszpanii, jak i w żenie o naszych dążeniach, wystarczy, innych krajach obiektem oszczerstw ze że powiem wam jedno. Nasz program strony londyńskiej Rady Generalnej. Jest to wasz program, ten sam, jaki ogłosilito doprawdy bardzo smutne, że w cza- ście na waszym zeszłorocznym zjeździe, sie tego straszliwego kryzysu, kiedy roz- i jeżeli pozostajecie mu wierni, to jestestrzyga się na wiele dziesiątków lat los ście z nami po prostu dlatego, że my proletariatu całej Europy i kiedy wszy- jesteśmy z wami. Nienawidzimy zasady dyktatury, scy przyjaciele proletariatu, ludzkości i sprawiedliwości powinni się bratersko dyrygowania i autorytetu, tak jak i wy zjednoczyć, by stawić czoło współcze- jej nienawidzicie; jesteśmy przekonani, snemu wrogowi, światowi uprzywilejo- że każda władza polityczna jest źródłem wanych zorganizowanemu w państwo - nieuchronnej deprawacji tych, którzy to bardzo smutne, powtarzam, że ludzie, rządzą, i przyczyną niewoli tych, którzy 35

B A K U N I N IA NA

List Michała Bakunina do Francisco Mory w Madrycie


BAKUNIN IANA

BIULETYN POZNAŃSKIEJ

są rządzeni. - Państwo oznacza panowanie, a taka już jest natura ludzka, że każde panowanie przeradza się w wyzysk. Jako wrogowie państwa w każdych okolicznościach, we wszystkich jego przejawach, nie chcemy go również tolerować w Międzynarodówce. Traktujemy Konferencję Londyńską i powzięte przez nią rezolucje jako intrygę zrodzoną przez ambicję i jako zamach stanu, dlatego też protestowaliśmy i będziemy protestować aż do końca. Nie poruszam spraw osobistych, niestety, następny ogólny kongres poświęci im zbyt wiele uwagi, o ile kongres ten w ogóle się odbędzie, w co mocno wątpię, jeżeli bowiem sprawy potoczą się tak jak dotąd, wkrótce nie będzie na kontynencie europejskim miejscowości, gdzie delegaci proletariatu mogliby się zebrać, aby swobodnie obradować. Teraz zaś oczy wszystkich zwrócone są na Hiszpanię i zakończenie waszego zjazdu. Jaki będzie jego rezultat? List ten nadejdzie do was, o ile w ogóle nadejdzie, dopiero po zjeździe. Czy zastanie was w wirze rewolucji czy w wirze reakcji? Wszyscy nasi przyjaciele we Włoszech, Francji i w Szwajcarii z okropnym niepokojem oczekują wieści z waszego kraju. Niewątpliwie wiecie, że w ostatnim okresie Międzynarodówka i nasz drogi Alians bardzo się we Włoszech rozwinęły. Zarówno na wsi, jak i w miastach lud znajduje się w sytuacji na wskroś rewolucyjnej, tzn. w rozpaczliwej sytuacji ekonomicznej, toteż masy zaczynają się organizować w sposób bardzo poważny, interesy ich zaczynają 36

przeradzać się w idee. - Brak było dotąd we Włoszech nie instynktów, lecz właśnie organizacji i idei. Teraz obie się kształtują, i to w taki sposób, że Włochy, po Hiszpanii i wraz z Hiszpanią, są teraz, być może, najbardziej rewolucyjnym krajem. We Włoszech istnieje to, czego brak innym krajom: młodzież pełna zapału, energiczna, całkowicie wysadzona z siodła, bez pola do działania, bez wyjścia, która mimo swego burżuazyjnego pochodzenia nie jest bynajmniej wyjałowiona moralnie i intelektualnie, jak burżuazyjna młodzież innych krajów. Dziś rzuca się bez wahania w nurt socjalizmu rewolucyjnego przyjmując cały nasz program, program Aliansu. Mazzini, nasz genialny i potężny przeciwnik, nie żyje, partia mazzinistyczna jest całkowicie zdezorganizowana, Garibaldi zaś coraz bardziej daje się porwać tej młodzieży noszącej jego imię, która jednak idzie, a raczej biegnie, nieskończenie dalej niż on. Przesłałem przyjaciołom w Barcelonie jeden adres włoski, wkrótce prześlę im jeszcze dalsze. Dobrze, i jest to konieczne, że aliansiści Hiszpanii nawiązują bezpośrednie stosunki z aliansistami Włoch. Czy otrzymujecie włoskie gazety socjalistyczne? Polecam wam szczególnie: "Eguaglianza" z Girgenti na Sycylii, neapolitańską "Campana", bołońską "Fascio Operaio", mediolańskie - "Gazzettino Rosa" i przede wszystkim "Martello", którą niestety obłożono sekwestrem* i której wszyscy redaktorzy zostali osadzeni w więzieniu.


BIBLIOTEKI ANARCHISTYCZNEJ

Alians i braterstwo M. Bakunin Pozdrówcie, proszę, ode mnie brata Morąga i poproście go, by przysłał mi swoją gazetę. Czy otrzymujecie biuletyn Federacji Jurajskiej? Spalcie, proszę, ten list, gdyż zawiera nazwiska.

Bakunin Żylasta dłoń na rękopisie, schylonej głowy zarys lwi. Na niedomknięte pada drzwi olbrzymi cień. Na stole tli się naftowa lampa.

* Sekwestr - zajęcie majątku, ruchomości na rzecz państwa Francisco Mora (1842-1924) Hiszpański szewc. Członek Międzynarodowego Aliansu Demokracji Socjaslistycznej. W 1869 roku jeden z załoźycieli Międzynarodówki w Hiszpanii. W 1870 roku organiztor pierwszego kongresu robotniczego w Barcelonie. W 1872 roku występuje z Aliansu i tworzy, poza istniejącymi strukturami hiszpańskiej Międzynarodówki, popierajacą Radę Generalną Federację Madrycką. W poznieszym okresie jest jednym z załoźycieli Hiszpańskiej Partii Socjalistycznej, następnie członkiem Komitetu Centralnego Robotniczej Socjalistycznej Partii Hiszpanii.

Bakunin pisze. (Żylasta dłoń. I grzywa lwia. groźny, czarny cień na drzwiach.) Ten cień, być może, wzleci chmurą, by runąć burzą jeszcze dziś! (Jak ciąży dłoń. Jak ciąży myśl. Jak ciąży dłoni piorun - pióro...)

Noc niezmierna, gwiaździsta. (Ciężko nieść tę ciszę.)

Za oknem gwiazdy, północ, śnieg. Herbata stygnie. Dymi fajka... Mróz. Północ. Śnieg na dachach I oto on - katorżnik, zbieg Berna, po wolność idzie sam za Bajkał, puszysty śnieg. a za nim tajgą pościg carski, a przed nim okręt do Japonii. 37

B A K U N I N IA NA

W Szwajcarii polecam wam dwóch aliansistów: Jamesa Guillaume'a (Szwajcaria, Neuchatel 5. Rue de la Place d'Armes) i Adhemara Schwitzguebela, grawera (członek i sekretarz-korespondent komitetu Federacji Jurajskiej), Szwajcaria, Jura Berneńska, Sonvillier, Mr Adhemar Schwitzguebel, graveur" (po czym następuje adres Bakunina).


BIULETYN POZNAŃSKIEJ

BAKUNIN IANA

I w całym świecie ślady po nim zasypał biały śnieg szwajcarski. Narasta cisza. Pełznie mrok. Wiśniowa fajka sennie dymi... Ten cień na drzwiach, ten cień olbrzymi to on - czterdziesty ósmy rok! I znów zachłanna i drapieżna, wietrząca w dziejach zapach krwii, powraca pieśń barykad Drezna i brzmi jak wtedy: - Więzy rwij! Ta pieśń - to pożar Europy, to wiosna ludów, wiew swobody, to prący tłum milionostopy, to - w salw akordach - Wagner młody...

W ogromnej ciszy, zda się, czas ciężarem wspomnień wstecz się toczy. I chce Bakunin jeszcze raz z Orłowem mówić w cztery oczy. Nie będzie cara jednać łgarstwem, nie schyli już jak niegdyś czoła złowrogim cieniem Pugaczowa jak upiór stanie nad cesarstwem, ludowy bunt, ludowy gniew on stąd, z więzienia, rozkołysze na świat, na Rosję! ... Marszcząc brew, w styczniową noc Bakunin pisze:

...Stracone wszystko. Jeszcze w buncie Zostanie po mnie to, co mam: zaświeci Praga. Potem mrok. wytarty płaszcz i myśl swobodna. Tak zgasł czterdziesty ósmy rok Ze szklanki życia łyknę do dna i znów po wolność pójdę sam. Odchodzę już. Szwajcarskie Berno w łańcuchach, w lochu Ołomuńca. i ciszę - zwracam zegarmistrzom. Tam straszniej chyba gwiazdy błyszczą (Codziennie myślą mierzył świat, w ogromnym niebie nad Syberią. krokami celę swą ponurą. Swobodo! - wiele ciężkich lat twe imię w męce szeptał murom. Powoli będę szedł po śniegu W łańcuchy skuł go car Mikołaj, za głosem wiatru północnego, łańcuchów dźwięk wydzwaniał bunt. co w wiecznej burzy i zamieci Swobodny obszedł świat dokoła swobodny wieje od stuleci i wszędzie płonął pod nim grunt. i grożąc ziemi, grożąc niebu, A dziś mu ciąży cisza Berna, człowieka uczy swego gniewu. ten śnieg Syberią legł na serce... Swobodo dzika i niezmierna! Władysław Broniewski Tęsknoto, jakiej nie znał Hercen!)

38


BIBLIOTEKI ANARCHISTYCZNEJ

FEDERACJA ANARCHISTYCZNA/ INICJATYWA PRACOWNICZA S. SZCZECIN prezentuje: "Akcja Bezpośrednia" - dwumiesięcznik anarchistyczny, w każdym numerze garść informacji z socjalno-rewolucyjnej walki // koperta + 2 znaczki = aktualny numer "ClassWar - Dekada Zamieszek" - broszura dokumentująca 10 lat walki klas w Anglii - 32 strony A5 (2 zł) L.A.92: "Bez Sprawiedliwości nie będzie pokoju" - relacja naocznego świadka z zamieszek w Los Angeles - 12 str. A6, (0,60 gr). "Jak powstało i czym jest Międzynarodowe Stowarzyszenie Pracowników." 1 zł R.Rocker - "Racjonalizacja przemysłu a klasa pracująca" - 1zł "Tools for Troublemakers": płyta CD z tysiącami zdjęć i grafik anarchistycznych. Pakiet wlepek propagandowych - 22 wzory, 1 arkusz - 2 zł, 10 arkuszy - 15 zł c/o Dominik Sawicki P.O.Box 53, 70-474 Szczecin 34, tel:600251921 www.FAszczecin.most.org.pl e-mail: ds348@wp.pl

FEDERACJA ANARCHISTYCZNA ŁÓDŹ prezentuje: Czarny Sztandar Rec. www.czsz-rec.prv.pl To wydawnictwo stawiające sobie za cel promowanie ideałów anarchistycznych obrazem i dźwiękiem. Zajmujemy się wydawaniem płyt muzycznych z pieśniami anarchistów całego świata jak i filmów propagandowych poruszających problematykę społeczną i ekologiczną. Lord Terror www.lordterror.prv.pl Anarchoanimalistyczne pismo z kręgów FA ukazujące się z przerwami już przeszło 12 lat. Piszemy o sprawach ważnych dla współczesnego społeczeństwa kładąc szczególną wagę na problemy globalizacji, walki o prawa zwierząt i prawa pracownicze. Prezentujemy stanowisko wielu nurtów anarchistycznych i ich pomysłów na organizację społeczną. Czarny Sztandar www.czsz.org Anarchistyczny portal internetowy który odwiedziło już ponad 10000 osób, a którego oglądalność wzrasta z dnia na dzień. Parę tysięcy zdjęć, filmów, artykułów oraz mp3 spowodowało że jesteśmy prawdziwą biblioteką wolnościową.

39

S Z T U K A

Giełda wydawnictw anarchistycznych Rozbrat 03.09.05 r.


BIULETYN POZNAŃSKIEJ

Można tu znaleźć praktycznie wszystko co dotyczy anarchizmu jak i radykalnych działań w obronie zwierząt. Historia, współczesność i przyszłościowe koncepcje anarchizmu.

WYDAWNICTWA

INNY ŚWIAT - PISMO NIE TYLKO DLA ANARCHISTÓW... Mimo, iż INNY ŚWIAT określa się pismem anarchistycznym (wcześniej zwało się również niepoprawnym politycznie pismem anarchistycznym), to czytają go nie tylko anarchiści. I dobrze! Wszystko co chcemy przedstawić na łamach pisma, jak i w innych projektach przez nas tworzonych, określić można w czterech kategoriach. Anarchizm - Anarchizm jest dla nas wciąż żywą ideą. Nie wstydzimy się być anarchistami, bo wiemy, iż mimo swej pozornej utopijności, jest to naprawdę jedyna droga ku wolności jednostki jak i społeczeństwa. Nie jesteśmy przywiązani do jakiejś konkretnej grupy anarchistycznej ani do określonego kierunku w szerokim wachlarzu tej idei. Anarchizm to dla nas przede wszystkim wolność w praktyce życiowej jak i też wolność w sferze intelektualnej. Anarchizm to porzucenie wszelkich jedynie słusznych idei i dogmatów, nawet tych anarchistycznych : . W anarchizmie ważne jest dla nas zarówno to, co dzieje się dziś, jak i jego historyczne dziedzictwo, bez którego nie byłoby nas jak i całego współczesnego ruchu anarchistycznego. Antyglobalizm - Mimo, iż termin antyglobalizm wymyślony został przez masmedia, to zdecydowanie wolimy go 40

od popularniejszego ostatnio w środowiskach wolnościowych alterglobalizmu. Nie interesuje nas globalizacja w żadnej formie, wolimy lokalizm i poszanowanie różnorodności w każdej formie. Tworzenie jakiejś jednej jedynej ogólnoświatowej idei dla każdej szerokości geograficznej kojarzy nam się raczej z przewodnią rolą partii czy wyższością jednej rasy, niż z wolnościowym charakterem zmian społecznych. Ważna jest dla nas każda walka z neoliberalizmem na całym świecie, a nie tylko anty/alterglobalistyczne manifestacje, marsze, sympozja czy fora. Antyglobalizm to walka tu i teraz. Antyglobalizm to zasada myśl globalnie - działaj lokalnie!!! Radykalna ekologia - Żyjemy w mieście i ono stało się dziś naszym środowiskiem naturalnym, w nim spędzamy większość swego życia, z nim jesteśmy związani od urodzenia aż chyba po śmierć, ale i odkrywamy je ponownie na nowo szukając ducha miejskości i należytego miejsca dla siebie. Człowiek jednak byłby niczym bez kontaktu z dziką przyrodą i dlatego radykalną obronę pozostałości tego, co kiedyś było nieokiełzaną dzikością, uważamy za sprawę ważną i bezdyskusyjną. Bliskie są nam idee eko-wojowników spod znaku Earth First! czy Earth Liberation Front choć nie jesteśmy aż tak radykalni by zniszczyć całą cywilizację przemysłową (tak jak tego chyba chcą anarchoprymitywiści i zieloni anarchiści spod znaku Green Anarchy). To co dzikiej, powinno takim pozostać, a nasze miasta winny się stać bardziej zielone, a nie zostać zniszczone.


Kontrkultura - Nasze pojęcie kontrkultury wychodzi daleko poza sztywne ramy tzw. sceny niezależnej hardcore/punk (z której się też wywodzimy...). Kontrkulturą jest dla nas wszystko to, co tworzone jest niezależnie od mód i oficjalnie uznawanych konwenansów. Muzyka, film, teatr, literatura, poezja, sztuki wizualne, malarstwo, fotografia i wszelkie inne działania artystyczne które niosą ze sobą coś więcej niż tylko chęć zysku i poklasku wśród szacownych krytyków znajdą wśród nas uznanie i wsparcie. Własną (kontr)Kulturę twórzmy sami! Krótka historia... Początki pisma sięgają 1993 roku. Początkowo INNY ŚWIAT miał charakter bardziej kontrkulturowego fanzina mieszczącego się w ramach niezależnej sceny hardcore/punk. Z biegiem lat charakter pisma ulegał zmianom by w konsekwencji stać się w pełnym wymiarze pismem nie tyle anarchistycznym, co bardziej wolnościowym (choć przywiązani jesteśmy nadal do określanie pismo anarchistyczne). Niektórzy mają nam za złe, że INNY ŚWIAT podejmuje tematyki nie-anarchistyczne, lub publikują na jego łamach ludzie o podejrzanym rodowodzie politycznym czy po prostu, nie będący anarchistami. Na swą obronę mówimy tyle: jesteśmy pismem otwartym i antydogmatycznym!, a kto nie chce niechaj nie czyta... Dziś INNY ŚWIAT ukazuje się mniej więcej z półroczną regularnością i na dzień dzisiejszy wyszło go 21 numerów. Wydawnictwo INNY ŚWIAT tudzież zwane manufakturą produkcujno

- dystrybucyjną INNY ŚWIAT Kilkanaście wydanych pozycji ma na swym koncie Wydawnictwo INNY ŚWIAT które rozpoczęło swą działalność końcem 1997 roku. Owo Wydawnictwo czasem przybiera nazwę manufaktury produkcyjno - dystrybucyjnej INNY ŚWIAT, co jest chyba tylko oznaką naszego widzimisie :. Wydajemy rzeczy zarówno teoretyczno - ideologiczne, jak i takie bardziej historyczne. W naszym Wydawnictwie, tak jak i w piśmie, staramy się być otwarci i nieszablonowi, stąd też znajdą się tu rzeczy nie mieszczące się w ciasnych umysłach anarchistycznych dogmatyków. Mimo, iż nasze wydawnictwo w ostatnich latach trochę spuściło z tonu, to nadal działamy i robimy nowe rzeczy. Do tej pory naszym nakładem ukazały się następujące pozycje: A. Kruczkiewicz - "Ruch anarchistyczny w Polsce - program i działalność 1983-1997" "Wstęp do Anarchizmu" "Sacco i Vanzetti" (razem z poznańskim wydawnictwem NABAT) T. Szczepański - "Ruch anarchistyczny na ziemiach polskich zaboru rosyjskiego w dobie rewolucji 1905-1907" "ABC Anarcho-syndykalizmu" J.P. Waluszko - "Sarmacja" J. Tomasiewicz - "Między faszyzmem a anarchizmem. Nowe idee dla Nowej Ery" "Trzeci Świat. Bankructwo kilku mitów" S. Dzikowski, P.Frankowski "Polski anarchista czy "heretyk" myśli re-

41

WYDAWNICTWA

BIBLIOTEKI ANARCHISTYCZNEJ


WYDAWNICTWA

BIULETYN POZNAŃSKIEJ

wolucyjnej - życie, działalność i poglądy Jana Wacława Machajskiego" "Dlaczego nie lubimy Unii Europejskiej- stanowisko środowisk antysystemowych wobec integracji z Unią Europejską" N. Krajewska - "Osiem miesięcy w Południowym Meksyku czyli Oaxaca od środka" K.W. Gierasimienko - "Machno. Jedna z prawd" (razem z lubelską Ulicą Wszystkich Świętych) T. Kaczynski (Unabomber) "Społeczeństwo przemysłowe i jego przyszłość" (wydawnictwo sygnalizowane naszą nazwą, choć faktycznie wydane przez naszych znajomych) N. Michejda - "Płonie Babilon" (razem z lubelską Ulicą Wszystkich Świętych) R. Kasprzycki - "Królestwo nie z tego świata. Chrześcijańsko-anarchistyczne przesłanki filozofii profetycznej Mikołaja Bierdiajewa" H. Bey - "Millennium" T. Sajewicz - "Zapomniana wojna. Anarchiści w ruchu oporu przeciw rządom Franco 1939-1975" (razem z poznańskim Wydawnictwem grupy anarchistycznej solidarność) W przygotowaniu kilka innych pozycji, ale nie będziemy trąbić jakie by nie zapeszyć... Podbój sieci !!! Internet stał się dziś rzeczą tak powszechną w środowisku wolnościowym, że błędem byłoby niewykorzystanie go i w naszej działalności. Minęło trochę czasu nim sam pomysł ruszenia z własną witryną internetową się zrealizował, ale dziś strona już działa i się rozwija. Sta42

ramy się systematycznie uzupełniać archiwalne numery INNEGO ŚWIATA, by z czasem każdy zainteresowany mógł sam zobaczyć jak pismo ewoluowało. Tak więc kto ciekaw niechaj zajrzy na www.innyswiat.most.org.pl IKAR czyli Internetowa Księgarnia Anarchistycznej R-ewolucji Coraz prężniej w Internecie robi się również interesy. Postanowiliśmy również i my zadziałać na tym polu. Do tej pory własne wydawnictwa (pismo jak i wydawane przez nas broszury i książki) jak i wydawnictwa zaprzyjaźnionych z nami innych wydawców (m.in. Trojka, Red Rat, Obywatel, AIW, FA), rozprowadzaliśmy za pomocą dystrybucji pocztowej jak i bezpośredniej sprzedaży w czasie różnych imprez. Teraz rozszerzamy swą działalność poprzez otwarcie internetowej księgarenki którą odwiedzić można pod adresem: www.ikar.w.pl . Oczywiście nie oznacza to tego, iż rezygnujemy z prowadzonej dotąd działalności. Nasz katalog dostaniecie przysyłając na nasz adres znaczek na list, ale i możecie nasz szukać na różnorakich imprezach, od koncertów, festiwali, po spotkania grup wolnościowych etc. Muzyka jest naszą bronią, naszą bronią w naszej nieustającej walce o lepszy świat! Muzyka od zawsze była obecna w naszym życiu, dlatego też czymś naturalnym było to, iż i tą dziedziną się w końcu zajmiemy w naszej działalności. Czarny Świat Records (powstały na bazie wydawnictw Inny Świat i Czarny Brzask) na celu ma przede wszystkim


BIBLIOTEKI ANARCHISTYCZNEJ

Oficyna CZARNY BRZASK - głównym powodem założenia wydawnictwa była chęć przybliżenia chociaż rąbka spuścizny głównych teoretyków ruchu anarchistycznego. Był to jedyny powód który nadal przyświeca naszym planom wydawniczym. Od 2002 roku nakładem wydawnictwa ukazały się następujące publikacje: P. Kropotkin - "Wolne porozumienie" - Jeden z rozdziałów książki „Zdobycie chleba”, będącej jednym z głównych dzieł „anarchistycznego księcia”. E. Abramowski - "Etyka a rewo-

lucja" - Jeden z podstawowych i fundamentalnych tekstów Abramowskiego. J. W. Machajski - "Bilans burżuazyjnej rewolucji rosyjskiej" - Krytyka wydarzeń rewolucji 1905 roku napisane przez jednego z oryginalniejszych polskich rewolucjonistów. P. Kropotkin - "Do młodzieży" Reprint broszury z 1919 roku, zawierającej garść wskazówek „czarnego księcia” skierowanych do młodego pokolenia. WOLNY WIATR - Anarchistyczny Informator Niezależny. Co 2 miesiące nowy numer. Choć od marca b.r. "Wolny Wiatr" nie ukazał się, to jednak od października będzie on wychodził nadal. Dotychczas wyszło 7 numerów. Wewnątrz mnóstwo informacji z anarchistycznego podwórka, w przeważajacej większosci z Polski. Objętość to 2 str.A4, choć w planach jest, by wzrosła ona do 4 stron (tak było w przypadku ostatniego numeru). Biuletyn jest darmowy, wystarczy zatem podesłać znaczek zwrotny za 1,70 zł. na poniższy adres: Piotr Walczak, ul. Lipowa 6/2 06-300 Przasnysz grupa anarchistyczna solidarność Kilka słów Rewolucja wybuchła wczoraj, przyjmując to do wiadomości, niezależnie od prawdziwości stwierdzenia, podanego (j.w), konieczne jest... kilka słów szczerości. "(...)społecznie nie jesteśmy przystosowani nawet do psów sąsiadów. a co dopiero do ich kawałków mięs latających pomiędzy drugim piętrem a 43

WYDAWNICTWA

propagowanie nieznanych szerzej w naszym kraju pieśni anarchistycznych, jak i wszelkiej muzyki związanej z szeroko pojętym anarchizmem. Pierwszym rzutem wydaliśmy trzy pozycje: "Argentyńskie pieśni anarchistyczne" "Głos rebelii. Pieśni Industrial Workers of the World" Pieśni anarchistyczne - Pietro Gori" W planach dalsze płyty z anarchistyczną muzą... Wszystkie osoby zainteresowane naszą działalnością, lub chcące nam w jakikolwiek sposób pomóc czy z nami współpracować (pomoc w dystrybucji naszych produktów, wolne datki, pomoc techniczna, tłumaczenia etc.) prosimy o kontakt. Namiary na Nas: Janusz Krawczyk 39-300 Mielec e-mail: innykrawat@wp.pl www.innyswiat.most.org.pl


BIULETYN POZNAŃSKIEJ

WYDAWNICTWA

wyjściem z klatki schodowej, drugim piętrem a wyjściem z klatki schodowej, drugim piętrem a wyjściem z klatki schodowej czasami piwnicą a wyjściem z klatki schodowej(...)". S.Komorowski Gdyby było inaczej, pewnie nie mówilibyśmy tyle o anarchii. Czasem udaje się zresztą nie kończyć tylko na słowach, czy tych bełkotliwych zdania (zdecydowanie przydługich) wypisywanych na jakimś kawałku papieru, który trafia do rąk, może nawet niekoniecznie obcej osoby i znika niezauważony, lub wywołuje uśmiech politowania (bo te za długie zdania, i ten brak konkretów itd.itp...), możliwe są też jakieś nieprzewidziane reakcje, a nawet zupełny brak reakcji. Przerwała się myśl tak jak i przerwała się ma próba rzucenia papierosów (och jak stresujące jest te uzewnętrznianie). Czas jednak zmierzać do jakiegoś celu, skoro rewolucja wybuchła wczoraj, znaczy się, że wszyscy inni już gdzieś zmierzają, nie można pozostać w tyle (wystarczy przecież że liczebność grupy, na palcach jednej ręki, (no może dwóch) i nakład pisma nie może nawet dogonić nakładu "Lord Terrora", i strona internetowa marna... następny papieros, cieżko jest wyliczać te wszystkie słabości): "Człowiek cierpi, nieszczęścia przychodzą jedne po drugich. Potrafi je znieść, zgadza się na swój los. Szanują go. I nagle, pewnego wieczora, tyle co nic: spotyka przyjaciela, który mu był bardzo bliski. Przyjaciel rozmawia z nim jak z obcym. A on wraca do domu i za44

bija się. Potem opowiada się o miłosnych cierpieniach i utajonym dramacie. Nie. I jeśli koniecznie już trzeba znaleźć powód, zabił się, ponieważ przyjaciel rozmawiał z nim jak z obcym". A.Camus I nawet jeśli rewolucja wybuchła wczoraj, to jej zwycięstwo nie jest jeszcze przesądzone, dopóki potrafimy być wobec siebie obcy. Zapewne właśnie z chęci uniknięcia losu dzieci, pożartych przez własną rewolucje, nadal funkcjonujemy na ile chęci i siła nam starcza... a starcza choćby na działalność wydawniczą: "Emma Goldman" - 1,50 zł - Biografia bogata w cytaty z jej autobiografii i korespondencji z Aleksandrem Berkmanem Errico Malatesta "Anarchia" 2,50 zł - tzw. klasyka, praca tłumacząca system władzy i pokazująca alternatywę w postaci solidarności i anarchii, dodatkowo krótki rys biograficzny Malatesty jednego z ciekawszych teoretyków i praktyków w ruchu anarchistycznym Christopher Gray "Krótki kurs z historii Międzynarodówki Sytuacjonistycznej" - 2 zł Adam Ryć "Sytuacjonizm we Francji" - 2,50 zł Sytuacjoniści tajemniczy, legendarni, mityczni, nieznani i zapomniani dwie prace rzucające pełne światło na nich i ich działania bez których nie byłoby paryskiego maja 1968 r. i odkłamania "społeczeństwa spektaklu" William Blum "Interwencje amerykańskie po II wojnie światowej 19451999r." - 2 zł


BIBLIOTEKI ANARCHISTYCZNEJ

karskim uczestnikiem Kolektywu Rozbrat. Znalazło się także miejsce dla krytyki "wojny z terroryzmem", wynurzeń na temat braku pracy, cyber-demokracji, niewoli uczuć religijnych. Dział literacki opanował Kurt Vonnegut, jest też garść informacji drobnych, oraz A.C.K i komiks. Kurier A numer specjalny - bezpłatny (koszt przesyłki 1,50 zł) - Anarchizm w Turcji Kurier A nr 6 - 2,50 zł W środku, niestety, nic o papieżu, ale za to: Andrzej Stasiuk w stylowym opowiadaniu, Murray Bookchin "Społeczny anarchizm czy lifestyle anarchizm", BHP Rewolucji, Dariusz Misiuna "Ekstaza komunikacji", Chad McCail artysta szkocki, Zbigniew Jankowski "Odkrywając proste prawdy", tekst o zielonych festiwalach w Anglii i wiele, wiele więcej... Kurier A nr 7 - 2,50 zł W numerze znajdziecie: wywiad z Pawłem Łapińskim (W.O.A), Edward Czemier - Brygada Syndykalistyczna w Powstaniu Warszawskim, grupa parateatralna "luducios", Zbigniew Jankowski - Public Relations, kształcenie ogłupiałego motłochu, historyjki z życia Haszka, wiersze, komiksy, dział A.C.K i wiele, wiele więcej... Multimedia: Filmy na płytach V-CD: "Antyszczyt W-Wa 29.04.2004r." - 4 zł - Subiektywna relacja z protestów przeciwko Forum Ekonomicznemu "Goteborg 14-16.06.2001r." - 4 zł - Angielskojęzyczny film przedstawiający liczne wydarzenia związane z akcjami wymierzonymi przeciwko szczytowi UE - benefit na ack-gas "Genua 2001" - 4 zł - Dwa anglo45

WYDAWNICTWA

"USA to czołowe państwo terrorystyczne wywiad z Naomem Chomsky'm" - 1 zł Kuriery Anarchistyczne - numery archiwalne - egz. 1,50 zł Kurier Anarchistyczny nr 1 W pierwszym numerze sporo miejsca poświęcono zamachom na WTC i Pentagon, ale można przeczytać też o agraryzmie, pracy, Wielkim Bracie, sytuacji na Białorusi, wyborach i ..... Kurier Anarchistyczny nr 2 W środku relacja z wizyty Putina w Poznaniu, sporo o reżimowych mediach, ruchu Catholic Worker, Zielonej Alternatywie, opowiadania Dario Fo i Haszka, wspomnienia o Kropotkinie i Rote Armee Fraktion + coś ze sportu, ogłoszenia i listy. Kurier Anarchistyczny nr 3 W numerze: McPolitycy, elastyczny kodeks pracy, zgromadzenia ludowe w Argentynie, Palestyna, biochipy czyli ostateczny kres wolności, Jose Bove i Konfederacja Chłopska, od matriarchatu do patriarchatu, sytuacja na Białorusi, komiksy i inne atrakcje. Kurier Anarchistyczny nr 4 Wakacyjny numer przynosi sporo tekstów dotyczących Zapatystów. Znaleźć można też relacje z targów, wspomnienia z wakacji, wywiad z aktywistami F.A.U, fragmenty książki 29,99. Nie oszczędzamy mediów i WTO, jest coś dla fanów Tolkiena oraz inne drobnostki Kurier Anarchistyczny nr 5 W numerze sporo materiałów na temat skłotingu m.in wspominki o Babilonie Rozbrat, Serwis Pomocy Skłotersom (ASS), wywiad z Markiem "Sanczo" Pie-


BIULETYN POZNAŃSKIEJ

języczne filmy przedstawiające wydarzenia podczas szczytu G8 w tym włoskim mieście, udokumentowane bestialstwo policji, wypowiedzi uczestników itp. do tego 640 zdjęć z tamtych gorących dni. Format filmów WMV. Możliwość zakupu wraz z broszurą "Genua 2001- z serwisu www.poprostu.pl" (razem 6 zł) - benefit na ack- gas Muzyka na CD: "Los Jovenes Zapatistas del Sur" 12 zł (koszt przesyłki wliczony) -pieśni meksykańskich zapatystów

WYDAWNICTWA

Nowość: Książka wydana wspólnymi siłami z Wydawnictwem "INNY ŚWIAT" Tomasz Sajewicz "Zapomniana wojna anarchiści w ruchu oporu przeciwko rządom Franco 1939-1975" - 5 zł Pieniądze ślij przekazem pocztowym (lub dobrze ukryte w kopercie:)), pamiętaj o doliczeniu opłaty na odsyłkę (średnio do 5 egz. - 2 zł, od 5 do 10 egz.- 3,50zł - a najlepiej przed wysyłką skontaktuj się z nami e-mailem) na adres: Łukasz Weber, ul.Keplera 8B/10, 60158 Poznań, e-mail:gas56@interia.pl www.gas.hardcore.lt OFICYNA WYDALNICZA OFICYNY BRACTWA „TROJKA” - Nowości w dystrybucji: Rafał Górski "Przewodnik po demokracji uczestniczącej" - 3 zł (2,5 zł) W broszurze przedstawiamy kilka modeli społecznej partycypacji w pracach samo46

rządu lokalnego i w projektowaniu architektury. Przykłady zastosowań i główne zasady funkcjonowania. (40 str. A5) Murray N. Rothbard "Złoto, banki, ludzie - krótka historia pieniądza" 18 zł + 3 zł przesyłka Główny esej książki to "Co rząd zrobił z naszym pieniądzem", esej opisujący w pigułce naturę pieniądza i to, jak zostaje on znacjonalizowany przez państwo, ciągle szukające nowych źródeł dochodów. (176 str.) Marta Dzido "Małż" - 20 zł + 3 zł przesyłka Bohaterka fabuły Magda, opowiada o swoim wkurwie na Warszawę, kolorowe media, modę, frustrującą makpracę. To także powieść o dyskryminacji kobiet oraz o terrorze piękności. Wydanie z zakończeniem optymistycznym. (203 str.) Flaki z nietoperza (Manifest poetycki Akcji Alternatywnej "Naszość") 15 zł + 3zł przesyłka Co łączy autora tekstów legendarnego zespołu punkowego Włochaty z dziennikarzem konserwatywnej Gazety Polskiej? Uczestników napadu na rosyjski konsulat w proteście przeciwko wojnie w Czeczenii i obrzucenia jajami prezydenta Kwaśniewskiego z jednym z twórców działań Pomarańczowej Alternatywy z lat osiemdziesiątych? Odpowiedź jest jedna: wszyscy należą do autorów tomiku "Flaki Z Nietoperza". (148 str.) Michał Witkowski "Lubiewo" - 26 zł + 3 zł przesyłka Książka to opis środowiska homoseksualistów, którym wypadło żyć w czasach komunizmu. Opis pełen brudu, upodlenia, seksualnych obsesji i zupełnie kry-


BIBLIOTEKI ANARCHISTYCZNEJ

minalnych uczynków, w których ciotki bywały zarówno ofiarami, jak i przestępcami. (312 str.) Sławomir Shuty "Produkt polski" - 23 zł + 3 zł przesyłka Nowa, długo oczekiwana książka Sławomira Shuty formą przypomina podręcznik/katechizm: zawiera modlitwy, manifesty, medytacje, kolaże a nawet teksty naukowe. Proboszcz z Huty zastanawia się nad takimi pojęciami i zjawiskami jak "tożsamość", "ojczyzna", "kuracje odchudzające".(304 str.)

Krzysztof Czaniński "Miasto kobiet" - 4 zł Mały acz treściwy zbiór rysunków, 40 niebanalnych spojrzeń na kobiety... (40 str. A5) Tomasz Sajewicz "Machnowszczyzna na Ukrainie w roku 1918" - 1 zł Syntetyczne opracowanie historii Machnowszyzny - anarchistycznego powstania pod przywództwem Nestora Machno, mającego miejsce podczas wojny domowej jak toczyła się po wybuchu Rewolucji Październikowej. (12 str. A5)

Nakładem oficyny "Trojka" ukazała się właśnie broszura przygotowana przez Poznańską Koalicję Antywojenną pt. "WOJSKO? NIE DZIĘKUJĘ!", będąca poradnikiem dla grup zajmujących się doradztwem antymilitarnym. Dla kogo przeznaczona jest broszura? Książeczkę tą kierujemy do osób i organizacji zajmujących lub chcących zajmować się poradnictwem dla mających kłopoty, ogólnie to ujmując, z armią. Taka aktywność stała się już w Polsce tradycją działalności antymilitarnej. Jest praktycznym wyrazem antymilitarystycznego "minimum programowego" gdzie ograniczenie i zniesienie przymusowego poboru powinno być wstępem do zniesienia armii, jako instytucji, w ogóle. Niestety działalność "objector-

skich" punktów porad w ostatnich latach znacząco osłabła, przy jednoczesnym pogorszeniu się sytuacji głównie w obszarze instytucji służby zastępczej. Sytuacja ta ma wiele przyczyn, jednak na pewno jedną z nich są zagmatwane i często zmieniane przepisy prawne. Mamy nadzieje, że ta broszura przyczyni się do zmiany tego stanu rzeczy. Jednocześnie będziemy wdzięczni za wszelkie uwagi, co do jej treści, gdyż chcielibyśmy, aby była ona co pewien czas aktualizowana. Publikacja nie jest tworzona przez "zawodowców", jej treść jest częściowo wynikiem dośwadczenia zdobytego przy prowadzeniu tego typu działalności. W żadnym wypadku nie należy traktować broszury jako akceptacji dla przepisów prawnych czy też biernego 47

WYDAWNICTWA

ANTYMILITARYZM A PRAWO


BIULETYN POZNAŃSKIEJ

pogodzeniem się z ich istnieniem. Należy też pamiętać, aby nie stwarzać takiego wrażenia wobec osób, którym udzielamy pomocy. Poza udzieleniem porady, powinno się ich także informować o powodach, dla których zajmujemy się taką działalnością oraz zachęcać do bliższego zainteresowania antymilitaryzmem, czy też czynnego włączenia się do ruchu. Punkty porad powinny być jedynie wycinkiem naszych działań i poza wymiarem praktycznym powinniśmy traktować je jako formę propagowania naszej aktywności. Co znajdziesz w broszurze? Niniejsze wydanie ukazuje się na początku czwartego kwartału 2005 r., jednak część jego treści odnosi się do przepisów, które wejdą w życie w styczniu 2006 r. Wszystkie one zostały zaznaczone podkreśleniem.

Broszurę można podzielić na trzy główne części. Pierwszą z nich jest "Poradnik". Jest to w miarę zwięzły opis etapów związanych z przymusowym poborem do wojska, praw poborowych oraz praktycznej działalności organów wojskowych. Drugą część stanowią wzory pism, podań, odwołań i skarg przydatnych w kontaktach z władzami. Jej, swego rodzaju, uzupełnieniem jest aneks z tekstami: "Sporne interpretacje ustawy o służbie zastępczej" oraz "Wyrok NSA z 17.04.1991". Można w nich znaleźć przydatne argumenty w procedurze odwoławczej w przypadku negatwnego rozstrzygnięcia w sprawach o przyznanie slużby zastępczej w pierwszej instancji. W trzeciej części znajdują się fragmenty i opisy ważniejszych aktów prawnych związanych z tematyką niniejszej publikacji.

PREZENTACJE

Zapełnianie białych plam historii polskiego anarchizmu W październiku 2005 roku, Nakładem wydawnictwa "Dąb", ukaże się książka ze wspomnieniami Pawła Lwa Marka, działacza przedwojennej Anarchistycznej Federacji Polski, z lat 1943 1944 r. Juz dziś zachęcamy do zakupu, a poniżej prezentujemy fragmenty Posłowia do książki, napisanej współcześnie przez syna autora Michała Marka. 48

Wspomnienia te ojciec spisał w latach 1967-69. Na początku lat osiemdziesiątych moja matka przepisała je na maszynie i kopię tekstu złożyła w muzeum miasta stołecznego Warszawy. Pod koniec lat osiemdziesiątych, już po jej śmierci, redaktorzy Państwowego Instytutu Wydawniczego znaleźli maszynopis i zdecydowali się włączyć jego niewielki fragment do kilkutomowego


opracowania o exodusie mieszkańców Warszawy po Powstaniu Warszawskim. Dwa lata temu ktoś zadzwonił do mego mieszkania. Tego dnia nie spodziewałem się żadnych odwiedzin, więc nie zareagowałem, myśląc, że to pomyłka. Po chwili odezwał się dzwonek przy drzwiach. Na pytanie - kto tam, usłyszałem: interesuję się działalnością pana ojca. Gdy powiedziałem, że mój ojciec nie jest sławą, o której ktoś wie, czy też pisze książki, młody człowiek stojący przed drzwiami zaczął podawać szczegóły o ojcu znane bardzo niewielu ludziom. Otworzyłem drzwi. W ten sposób poznałem Pana Michała Przyborowskiego. Bardzo szybko zdałem sobie sprawę, że mam do czynienia z poważnym człowiekiem, więc pokazałem mu wspomnienia. Ojciec mówił mi, że pisze wspomnienia dla mnie, ale chciał, bym przeczytał je dopiero po jego śmierci. Ojciec, na zewnątrz był osobą bardzo opanowaną i spokojną. Halina Świerczyńska, jedyny żyjący dziś świadek tamtych czasów, twierdzi, że także w okresie okupacji robił wrażenie człowieka spokojnego i opanowanego. Chyba więc trudno mu było opowiedzieć, nawet synowi, o targających nim uczuciach strachu i niepewności w czasie wojny, wolał to wszystko opisać. Po wojnie wiele osób, o których mowa we wspomnieniach pozostawało z moją rodziną w bliskim kontakcie. Michał Langiewicz, Kondek Świerczyński, Stefan (Julek) Rosłoniec i Paweł Rogalski byli traktowani przeze mnie jak wujkowie. Nie odróżniałem ich oraz ich

dzieci od moich prawdziwych krewnych. Wszyscy często odwiedzali się, nieraz prowadząc bardzo burzliwe dyskusje. Z Kondkiem i jego rodziną oraz Julkiem kilkakrotnie wyjeżdżałem na wakacje. Mój ojciec utrzymywał też bliskie kontakty z Tomaszem Pilarskim, który wraz ze swoją córką wielokrotnie nas odwiedzali. Z Tomaszem ojciec powadził długie rozmowy. Między nimi nigdy jednak nie dochodziło do scysji. Korespondował też z Konradem Świerczyńskim, ojcem Kondka. Od czasu do czasu odwiedzała nas też Pani Doktor Tyszko, komendantka dwóch szpitali powstańczych. Mój ojciec cieszył się z tych spotkań bardzo. (...) Gdy byłem jeszcze w szkole rodzice dali mi do przeczytania wspomnienia Kropotkina. W domu znajdowały się też inne książki czołowych anarchistów i syndykalistów, część po niemiecku. Choć wiedziałem o przedwojennej działalności moich rodziców, jest to wiedza bardzo ograniczona. W tym przypadku nie jestem niestety wyjątkiem. Ani Joasia Pilarska, ani córka Kondka Świerczyńskiego także niewiele wiedzą o tym, czym zajmowali się ich rodzice, choć, tak jak ja, bardzo ich kochały i miały z nimi bardzo dobry kontakt. Dlaczego się tak stało trudno mi dziś powiedzieć. W pamięci mam tylko jakieś drobiazgi… Ojciec i matka opowiadali, że jako anarchiści nie chcieli brać ślubu. Okazało się to jednak konieczne, gdyż matka miała tylko paszport nansenowski (oznaczający status bezpaństwowca). Zdecydowali się więc na ślub, ale pożyczyli obrączki od siostry matki i jej męża. 49

PREZENTACJE

BIBLIOTEKI ANARCHISTYCZNEJ


PREZENTACJE

BIULETYN POZNAŃSKIEJ

Mimo niechęci moich rodziców do zawarcia formalnego związku małżeńskiego byliśmy bardzo dobrą, kochającą się rodziną. Niedawno dowiedziałem się, że przed wojną anarchiści nie tańczyli. Uważali, że ich misja jest zbyt ważna, by mogli trwonić czas na takie błahostki. Halina Świerczyńska wspominała, że po wojnie musiała bardzo przekonywać Kondka, urodzonego tancerza, by nie rezygnował z tej formy rozrywki. Kiedyś leżałem bardzo czymś zmartwiony. Ojciec zauważył to i z pełnym sympatii zadziwieniem patrzył na mnie przez chwilę. Po czym powiedział: Chyba tylko raz w życiu byłem w takim nastroju jak ty, kiedy organizacja anarchistyczna odmówiła mi zezwolenia na wyjazd do Francji. Ojciec często też opowiadał, że moja matka raz zawiodła go srodze, gdy przed wojną przypaliła kotlety, którymi miano ugościć Abada de Santillana, sekretarza hiszpańskiego FAI odwiedzającego nielegalnie Polskę. Innym razem, gdy słuchał o jakichś działaczach, którzy przez wiele lat siedzieli w więzieniu, powiedział nagle: Czym oni się chwalą? Działalność konspiracyjna polega na tym, by działać, ale nie zostać złapanym. Innym znów razem przeczytałem w książce wzmianki o historii ruchu anarchistycznego. Spytałem o nie ojca, który - nagle po latach wywołany do tablicy - podał mi wszystkie szczegóły opisanych zdarzeń i z pamięci wymienił kilkanaście nazwisk. Ojciec kilka razy wspominał, że zaraz po wyzwoleniu, podejmował próby legalizacji organizacji syndykalistycznej. Rozmawiał w tej sprawie m.in. z 50

Osóbką-Morawskim. W tym czasie próby jego nie mogły jednak zakończyć się powodzeniem. Rodzice, w naiwności swej, tuż po wojnie ujawnili w życiorysach wszystkie fakty dotyczące ich przeszłości. W latach pięćdziesiątych w jednym z numerów Nowych Dróg , oficjalnym piśmie KC PZPR, ukazał się artykuł, w którym m.in. oskarżono ojca o propagowanie wśród związkowców idei anarchosyndykalistycznych. Podobno w tym czasie przygotowywano pokazowy proces anarchistów i syndykalistów. Na szczęście, w związku ze śmiercią Stalina, nie doszło do niego, ale Tomasz Pilarski spędził w areszcie śledczym na Rakowieckiej długich kilkanaście miesięcy. (...) Na początku prac nad wspomnieniami wydawało mi się, że jest to tylko wycieczka w przeszłość. Jednak nie do końca miałem rację. Niektóre osoby obawiały się, że wspomnienia mogą zagrażać ich obecnej pozycji, toteż zanim zdecydowały się na przekazanie dokumentów umożliwiających uzupełnienie informacji o ludziach i zdarzeniach sprzed kilkudziesięciu lat, chcieli się najpierw zapoznać z treścią wydawanego pamiętnika. O wiele ważniejszym jednak przykładem znaczenia wspomnień dla teraźniejszości jest artykuł Pana Rafała Górskiego: Bójmy się porządnych obywateli, zamieszczony w piśmie Mać Pariadka Wynika z niego, że fakty z przeszłości, opisane m.in. w tych wspomnieniach, mogą stanowić ważną podstawę do przemyśleń o dniu dzisiejszym i przyszłości. Innym ważnym aspektem teraźniejszości jest niewątpliwie wysiłek wy-


BIBLIOTEKI ANARCHISTYCZNEJ

dawców tych wspomnień, którzy poświęcili dużo czasu, by zebrać odpowiednią dokumentację. Ich praca wymagała nie tylko licznych podróży po kraju, ale także prowadzenia korespondencji z osobami mieszkającymi we Francji, Szwecji i w Kanadzie. Co więcej, z własnych funduszy ponieśli cały koszt finansowy wydania wspomnień. Życzę im powodzenia w ich dalszych działaniach. Doświadczenia naszych rodziców także dla ich dzieci nie były tylko przeszłością. Najbliższa pasjom swego ojca była Joanna Pilarska. Wiele lat temu, patrząc na naszych rodziców, powiedziała do mnie: Oni tyle dokonali, a my ? Po latach, kiedy powstała Solidarność, Jo-

anna stała się jej aktywnym działaczem, także po delegalizacji związku. Po roku dziewięćdziesiątym Joanna nadal zajmowała się rozwijaniem niezależnych związków zawodowych, tym razem w nowopowstałych krajach po rozpadzie Związku Radzieckiego. Przedwcześnie zmarły syn Kondka, Robert, w latach osiemdziesiątych pracował dla amerykańskiej stacji telewizyjnej CBS, dostarczając codziennie wiadomości o wydarzeniach w Polsce. Moje dokonania są najmniejsze. Przy różnych okazjach starałem się pomagać ludziom w potrzebie. Michał Marek (2005-08-25)

Wspólnymi siłami Oficyny Wydalniczej Bractwa "Trojka" i Poznanskie Bilioteki Anarchistycznej rozpoczęliśmy realizację projektu o nazwie "Anarchistyczne Archiwa". Jego pierwszym etapem jest zaprezentowanie dorobku klasyków mysli anarchistycznej. Do tej pory w Internecie pojawiły sie, ciągle aktualizowane strony poświęcone Michałowi Bakuninowi (www.bakunin.prv.pl) oraz Edwardowi Abramowskiemu (www.abramowski.ir.pl). Znajdują siię na nich min. najważniejsze pisma autorów, opracowania dotyczące ich życia i twórczości, pliki

graficzne. Istniejące witryny będziemy się starać wzbogacać wraz z upływem czasu, a także tworzyć nowe: w przygotowaniu znajduje się strona poświęcona Piotrowi Kropotkinowi. W ramach projektu będziemy wydawać także pozycje książkowe: w fazie redakcji znajdują się "Pisma" Piotra Kropotkina Zapraszamy do współpracy w ramach projektu wszystkie osoby mogące zaoferować pomoc w przygotowaniach merytorycznych, graficznych, tłumaczeniach tekstów z innych języków itp. 51

PREZENTACJE

Projekt "Anarchistyczne Archiwa"


Poznańska Biblioteka Anarchistyczna ul. Pułaskiego 21a, Poznań (za salonem samochodowym) Telefon: (0..61) 8484672 (czynny podczas dyżurów) e - m a i l : biblioteka@rozbrat.org www.rozbrat.org Adres korespondencyjny: P.O. Box 5, 60-966 Poznań 31

Kontakt: Archiwum: 0607992069 (Damian) Wypożyczalnia: (0..61) 8237051 (Maciej Hojak - w dni robocze od 8.00-15.00)

Oficyna Wydalnicza Bractwa „Trojka” Maciej Hojak, os.Czecha 17/8 61-287 Poznań www.bractwotrojka.prv.pl


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.