2 minute read

Wielkie inwestycje w energetykę wiatrową

TEKST: Wit Miller ZDJĘCIe: Mat. prasowe

4,5 mld zł na budowę lub modernizację stacji i linii przesyłowych w województwie pomorskim przeznaczą do 2030 roku Polskie Sieci Elektroenergetyczne. Spółka jest operatorem systemu przesyłowego. Inwestycje mają zwiększyć potencjał energetyczny morskich farm wiatrowych. Dzięki morskiej energetyce wiatrowej, Pomorze może stać się liderem w wytwarzaniu energii ze źródeł odnawialnych.

Advertisement

Wielkie inWestycje

w eneRgetykę wiatRową

zacuje się, że do 2040 roku morskie farmy wiatrowe będą w stanie dostarczyć do polskiego systemu elektroenergetycznego ok. 11 GW mocy. To równowartość około 20 proc. całego dzisiejszego potencjału wytwórczego w Polsce. Za wyprowadzenie mocy z wiatraków na ląd będą odpowiedzialne firmy inwestujące w morskie

Sfarmy. PSE będą ją przesyłały dalej, do innych części kraju. Spółka wydała już warunki przyłączenia dla morskich farm wiatrowych o łącznej mocy 8,4 GW. Obecnie trwają prace nad wydaniem kolejnych. Sumarycznie, zainstalowana moc z morskich farm wiatrowych, będzie odpowiadała dwukrotnej mocy największej w Europie elektrowni opalanej węglem brunatnym w Bełchatowie.

Pierwszy prąd z morskich farm wiatrowych na Bałtyku popłynie na przełomie 2025 i 2026 roku do istniejącej stacji w okolicach Słupska. W miarę uruchamiania kolejnych farm wiatrowych PSE będą je podłączać do nowo wybudowanych stacji w okolicy Choczewa i Krzemienicy, a dzięki oddaniu do użytku nowych linii najwyższych napięć, energia z Bałtyku będzie mogła popłynąć do odbiorców w innych częściach kraju. Ilość produkowanej na morzu energii elektrycznej będzie stopniowo rosła. Dlatego do roku 2028 powstaną pozostałe linie, które pozwolą wprowadzić energię z farm do Krajowego Systemu Elektroenergetycznego.

Obecnie w województwie pomorskim znajduje się niewiele jednostek wytwórczych i energia elektryczna musi być do niego przesyłana z innych regionów. Rozwój morskiej energetyki wiatrowej zmieni tę sytuację – wytwarzana na Pomorzu energia będzie płynąć w głąb kraju. Aby było to możliwe, PSE muszą rozbudować sieci najwyższych napięć. Do przesłania mocy z morskich wiatraków potrzeba m.in. dwóch nowych stacji elektroenergetycznych oraz czterech linii o napięciu 400 kV.

- Rozwój morskich farm wiatrowych na polskich wodach Bałtyku oznacza, że w samym województwie pomorskim musi niebawem powstać ponad 250 kilometrów nowych napowietrznych linii najwyższych napięć. Morskie farmy wiatrowe są ważnym elementem przyjętej niedawno przez rząd Polityki Energetycznej Polski do 2040 roku, której celem jest budowa niskoemisyjnej gospodarki. Morskie farmy wiatrowe są jej integralnym elementem - mówi Włodzimierz Mucha, wiceprezes zarządu PSE.

PSE od wielu lat realizuje ogólnopolski program modernizacji i rozwoju Krajowego Systemu Elektroenergetycznego. Istniejący system powstał w znacznej mierze w połowie XX wieku i wymaga w dużej części modernizacji, zwłaszcza, że w tym czasie znacząco wzrosło zapotrzebowanie na energię elektryczną. Eksperci są zgodni, że w Polsce szczególnie brakuje infrastruktury obsługującej najwyższe napięcia 400 kV, które zapewniają najmniejsze straty przy przesyle energii elektrycznej, a jednocześnie pozwalają zmniejszyć koszty wytwarzania energii elektrycznej, co ma istotny wpływ na ceny prądu.

Polskie Sieci Elektroenergetyczne inwestują nie tylko na Pomorzu. Spółka realizuje zatwierdzony przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki program inwestycyjny – to ponad 170 projektów w całym kraju o wartości około 14 miliardów zł. W rezultacie do 2030 r. powstanie blisko 3 600 km nowych linii 400 kV, a modernizację przejdzie 1600 km linii najwyższych napięć i 44 stacje elektroenergetyczne. Dzięki tym inwestycjom w Polsce powstanie jeden z najnowocześniejszych systemów przesyłowych w Europie, który przez kolejne dziesięciolecia będzie istotnym filarem bezpieczeństwa systemu elektroenergetycznego.

This article is from: