Express Powiatu Leborskiego 17

Page 1

Środa, 19 września 2012 r. Nr 17 (17) NAKŁAD 10 000 EGZ.

Express Gdańsk Sopot tel. 604 414 540 | Express Gdyński tel. 791 764 155 | Express Powiatu Lęborskiego tel. 533 903 900 | Express Powiatu Wejherowskiego tel. 791 980 155 | Express Powiatu Kartuskiego tel. 501 226 085 | Express Powiatu Puckiego tel. 533 903 900

GAZETA BEZPŁATNA

DWUTYGODNIK

TAJEMNICZY MĘŻCZYZNA

W KOMINIARCE MIESZKAŃCY SIĘ BOJĄ, A STRAŻ MIEJSKA I POLICJA CZĘŚCIEJ PATROLUJĄ OKOLICĘ.

MŁODY MĘŻCZYZNA W KOMINIARCE OD JAKIEGOŚ CZASU GRASUJE W LESIE PRZY UL. KUSOCIŃSKIEGO W LĘBORKU. NIKT NIE WIE KIM JEST I DLACZEGO ZAKRYWA TWARZ.

WIĘCEJ

STR. 3


Zobacz jak działają Wodociągi

fot. mp

Polub nas na Facebooku, odpowiedz i wygraj!

Nowy dyrektor Piotr Boniaszczuk nie ukrywa, że chciałby zmienić nie najlepszy ostatnio wizerunek spółki POKAZ | W sobotę 22 września od godz. 10 przy stacji uzdatniania wody w Parku Bolesława Chrobrego przy ul. Spokojnej w Lęborku odbędzie się zorganizowany przez Wodociągi pierwszy dzień otwarty spółki. - Można powiedzieć, że ten pierwszy dzień otwarty będzie dotyczył pierwszej strefy naszego zasięgu, bo w niej odbywa się ujmowanie wody, jej transport i przygotowanie technologiczne oraz jakościowe do dalszego uzdatniania - mówi Piotr Boniaszczuk, dyrektor Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. - Pokażemy skąd pochodzi woda i z których jest miejsc. Mamy dwa ujęcia - dolina Łeby i dolina Okalicy. Będzie można więc zobaczyć jaka jest różnica między funkcjonowaniem tych dwóch ujęć. Potem zajmiemy się procesami technologicznymi na stacji uzdatniania wody i pokażemy co trzeba zrobić żeby woda spełniała normy jakościowe. Do godz. 14 ma odbyć się kilka pokazów. Dyrektor liczy, że dzięki temu przedsięwzięciu mieszkańcy miasta lepiej zrozumieją jak funkcjonuje spółka i procesy, którymi musi zarządzać. A o przyszłości Wodociągów i o tym na kiedy zaplanowaaplanowa no drugi dzień otwarty, będzie można przeczytać w piątek na portalu gle24.pl w wywiadzie adzie z Piotrem Boniaszczukiem. (mp)

Na imprezie usłyszycie Polskiego DJ’a i prezentera (stacja Planeta FM Poznań) NeeValda oraz znanego wokalistę Jacoba A. Razem tworzą wspaniały duet, który 21 września da równie wspaniały koncert urodzinowy. Za pośrednictwem Expressu będzie można wygrać dwie wejściówki na to wydarzenie. Szczegóły w czwartek na portalu gle24.pl. Zapraszamy serdecznie w imieniu organizatorów.

fot. plakat promujący film

5 Urodziny Ellit Club Zagrają NeeVald & Mc Jacob A!

Mikołaj Podolski m.podolski@expressy.pl KONKURS | Mamy dla was dwie podwójne wejściówki na film „Jesteś Bogiem”, który będzie można obejrzeć w kinie Fregata w poniedziałek 24 września o godz. 20:00. Aby wziąć udział w konkursie, należy być wśród osób, które “lubią” profil portalu gle24.pl na Facebooku. Na tym profilu w niedzielę 23 września zamieścimy pyta-

nie konkursowe. Wygrają dwie pierwsze osoby, które w komentarzu pod pytaniem na Facebooku wskażą poprawną odpowiedź. Bilety będą do odbioru w poniedziałek w godz. 10-16:30 w naszej redakcji w domu handlowym Jantar. “Jesteś Bogiem” to historia Magika, Fokusa i Rahima, czyli członków hip-hopowej formacji Paktofonika. Długo oczekiwana produkcja bez wątpienia spodoba się

wszystkim miłośnikom muzyki, ponieważ zespół jako jeden z niewielu hiphopowych zyskał również bardzo duże uznanie w kręgach muzycznych niezwiązanych z rapem, a sam Magik po swojej samobójczej śmierci stał się legendą i ikoną polskiego nurtu hiphopowego. Poza „Jesteś Bogiem” w kinie Fregata można oglądać również „Zakochanych w Rzymie” i „Prometeusza” 3D.

„Zabawa” dzieci za 2 tys. zł - Policjanci z Lęborka zauważyli jak trzech chłopców ucieka na ich widok ul. Zwarowską – informuje Daniel Pańczyszyn, rzecznik policji. - Cała trójka, jeden 12 latek i dwóch w wieku 14 lat, została zatrzymana. Jak się okazało chwilę przed zatrzymaniem, dla zabawy powybijali kilkanaście szyb w hali produkcyjnej przy ul. Abrahama, po czym ukradli z wnętrza sześć gaśnic i elementy metalowe. Właściciel hali wycenił starty na kwotę prawie 2000 zł. Policjanci przesłuchali chłopców w charakterze nieletnich sprawców czynu karalnego. (mp)


Tajemniczy mężczyzna w kominiarce

D. Waleśkiewicz: Nie mogę działać emocjonalnie

fot. mp

STRACH | - Sprawę traktujemy bardzo poważnie i czekamy na zgłoszenia od mieszkańców – zapewnia rzecznik policji, komentując doniesienia o zagadkowym młodzieńcu, który wywołał strach w południowej części Lęborka.

Podejrzanego człowieku najczęściej widywano w lasach w okolicach ul. Kusocińskiego

Mikołaj Podolski m.podolski@expressy.pl Tajemniczego osobnika widziała kilka razy m.in. radna Bożena Pobłocka, która mieszka i pracuje w okolicy. Złożyła nawet wniosek do burmistrza o wyjaśnienie tej sprawy. - Nawet w upały ma tę kominiarkę, więc z nim musi być coś nie tak – stwierdza radna. Podejrzany mężczyzna ma ok. 175 cm wzrostu, ciemne oczy i waży ok. 70 kg. Nosi ciemnogranatowy dres, a na kominiarkę zakłada przeważnie kaptur. Z reguły biega albo jeździ na rowerze. Pierwsze zgłoszenia do policji zaczęły docierać na początku czerwca. Potem o sprawie zrobiło się ciszej, co nie znaczy wcale, że mężczyzna zniknął. - Od tamtego czasu widziało go wiele osób. A teraz była u mnie klientka, która mówiła, że kilka dni temu był

Koniec żartów! Nasze wydmy są już w finale konkursu na Sześć Nadbałtyckich Cudów i aby zostać uznane za „cud”, muszą dostać bardzo dużo głosów. Miejsc w finale było tylko 16, a Wydmy Słowińskiego Parku Narodowego zajęły dziesiątą pozycję. Teraz głosowanie zacznie się od nowa i szanse wszystkich są równe. Głosowanie potrwa do końca września, czasu nie zostało więc wiele. Aby wesprzeć nasze turystyczne perełki należy wejść na stronę www.6-bsrwonders.net, wybrać swoje kandydatury, zagłosować i potwierdzić swój wybór zgodnie z instrukcją przesłaną na maila podanego podczas głosowania. (mp)

przy cmentarzu radzieckim – mówi Bożena Pobłocka. - On wcale nie zniknął, tylko przeniósł się gdzieś dalej. Lęborczanie mieszkający przy ul. Kusocińskiego nie mają ostatnio szczęścia, ponieważ niedawno głośno było o... ekshibicjoniście, który upodobał sobie pokazywanie się ludziom nago. A teraz doszedł jeszcze tajemniczy mężczyzna w kominiarce, którego motywy wciąż są nieznane. - Słyszałam o nim i od tego czasu staram się nie chodzić sama do lasu. Nigdy nie wiadomo czy to nie jakiś gwałciciel albo morderca – boi się mieszkająca w pobliżu kobieta w średnim wieku, która nie chce ujawniać personaliów. - Od dnia kiedy Komendant KPP Lębork otrzymał zapytanie w tej sprawie od Burmistrza Lęborka, wszystkie służby Policji w Lęborku (mundurowi i policjanci służb

kryminalnych) większą uwagę w trakcie służb skupili na terenach leśnych przy ul. Kusocińskiego. Codziennie teren osiedla jak i inne części miasta są patrolowane przez policjantów, którzy natychmiast skierowani są wraz z innymi patrolami w przypadku podobnych zgłoszeń – informuje Daniel Pańczyszyn, rzecznik lęborskiej policji. - Cały czas mamy na uwadze opisanego mężczyznę i korzystając z okazji zwracamy się z apelem do mieszkańców osiedla Sportowego oraz osób, które bywają na spacerach w lesie przy ul. Kusocińskiego, aby w przypadku napotkania takiej osoby natychmiast powiadamiały policję, co pozwoli nam od razu zareagować i ustalić personalia oraz zamiary mężczyzny. Stwierdzić jednak należy, że opisane w wyżej wymienionych przypadkach zachowanie mężczyzny było

niepokojące i dziwne, ale nie nosiło, jak wynika z opisów, znamion wykroczenia lub przestępstwa. Sprawę traktujemy jednak bardzo poważnie i czekamy na zgłoszenia od mieszkańców. Po interwencjach radnej również niewielka pod względem liczby funkcjonariuszy straż miejska przykłada większą uwagę do terenu niedaleko Osiedla Sportowego. - Mamy tam częstsze patrole - podkreśla Przemysław Rzoska, Komendant Straży Miejskiej w Lęborku. - Z opisu wynika, że może chodzić o około 22-letniego mężczyznę. To jeszcze taki wiek, że różne rzeczy mogą przychodzić do głowy i ktoś może po prostu się wygłupia. Mimo to nie możemy bagatelizować tej sprawy.

INWESTYCJE | Wójt gminy Wicko zapewnia, że będzie brał pod uwagę zdanie wszystkich stron ws. poszukiwania łupków w Strzeszewie. Na razie jednak sprawę komplikuje wysypisko śmieci. Wczesnym latem głośno zrobiło się o planowanych odwiertach w Strzeszewie w gminie Wicko. Brak informacji i ulokowanie inwestycji bardzo blisko wsi rozsierdziły mieszkańców, którzy założyli stowarzyszenie i monitorują każdy krok w tej sprawie. Dodatkowych kłopotów nastręczył fakt istnienia starego, nielegalnego wysypiska śmieci na terenie inwestycji. Zdaniem ekologów to dobry powód do tego, by wstrzymać prace. W sprawę włączyły się władze gminy, które wszczęły postępowanie w celu wskazania właściciela odpadów i nakazu ich usunięcia, a pod koniec lipca wystąpiły do ministerstwa środowiska o ich zawieszenie do czasu zakończenia postępowania dotyczącego śmieci. Ministerstwo odpowiedziało kilka dni temu. - 12 września tego roku Ministerstwo Środowiska przysłało do

nas pismo – wezwanie do wykazania interesu prawnego w zakresie zgłoszonego żądania – mówi Dariusz Waleśkiewicz, wójt gminy Wicko. - O fakcie istnienia wysypiska powiadomiliśmy też Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska Oddział w Słupsku. Także w chwili obecnej trudno jest przewidzieć decyzje innych organów. Natomiast członkowie antyłupkowego stowarzyszenia zastanawiają się co z dostarczoną do gminy listą, z której wynika, że tylko trzech mieszkańców Strzeszewa jest za wydobyciem gazu łupkowego, natomiast ok. 120 przeciw. Jak stwierdza wójt, na razie zapoznaje się jeszcze z opiniami wszystkich stron: Zdaję sobie sprawę, że gaz łupkowy to bardzo trudny społecznie temat, także łatwy do politycznego wykorzystania, dlatego też nie mogę działać emocjonalnie. Na bieżąco zapoznaję się z opiniami wszystkich stron, także mieszkańców. W chwili obecnej czekamy do zakończenia postępowania administracyjnego dot. wysypiska śmieci. Mikołaj Podolski


4

gle24.pl

AKTUALNOŚCI

wchodzisz i wiesz

Podziel się informacją | aktualności@expressy.pl

Tajniki dobrej promocji FIRMY | - Często współczesna reklama jest niedosłowna, a przekaz ukryty - mówią w wywiadzie dla Expressu właścicielki lęborskiego studia reklamy DESEO: Agnieszka Otrząsek i Katarzyna Harasimowicz-Sakowicz.

Jak ważne jest teraz logo? Czym trzeba się kierować przy jego projektowaniu? - Projektowanie logo wymaga wiedzy z różnych dziedzin, np. typografii, grafiki, psychologii, marketingu i druku. Od tej niezwykle odpowiedzialnej pracy w ogromnym stopniu zależy postrzeganie firmy przez potencjalnych klientów. Dobrze zaprojektowane logo podkreśla lub sugeruje pewne pozytywne wartości czy cechy, którymi charakteryzuje się przedsiębiorstwo, bądź z jakimi chce być utożsamiane. Logo nie jest ilustracją lub „obrazkiem”. Logo to skrót, symbol, idea! Im mniej informacji nasze oko ma do zapamiętania, tym szybciej przyswoi je mózg. Im prostsza budowa znaku, tym lepiej go zapamiętać i skojarzyć. Są również inne przyczyny, dla których prosty znak jest bardziej efektywny. Wiąże się to m.in.. z tym, że skomplikowane logo, zawierające dużo elementów, trudno jest przedstawić równie efektywnie na wizytówce, papierze firmowym, na długopisie, czy jako naklejka na samochodzie. Poza tym nie zawsze

przypisane są do dynamiki i aktywności. Kolor wpływa też na odbieranie produktów czy jako luksusowych, czy łatwo dostępnych i tanich. Np. czarny lub srebrny symbolizuje produkty luksusowe, a żółty kojarzy się z powszechnością. Ważne jest również zestawianie kolorów ze sobą. Istnieją zasady zestawiania kolorów wynikające z koła barw. Takie połączenia nie mogą być przypadkowe i chcąc osiągnąć zamierzony efekt w reklamie (np. wzbudzić zaufanie, wrażenie spokoju i elegancji), stosuje się odcienie jednego koloru, np. różne odcienie szarości. Natomiast zestawienia kontrastowe, takie jak pomarańcz z fioletem, dają wrażenie dynamizmu i nowoczesności.

symbol wykorzystany w logo musi być ściśle powiązany z jej nazwą. Czasem może uosabiać jedną z cech firmy. Tak jest choćby w przypadku producenta odzieży sportowej NIKE. Używany przez niego znak uosabia siłę, aktywność i dynamizm. Wcześniej NIKE w swoim wizerunku kreowała trzy elementy: hasło „Just do it”, nazwę NIKE oraz symbol swoosh, tzw. „ptaszek”. Obecnie natomiast najczęściej sam „ptaszek” stosowany jest samodzielnie i traktowany jest jak ikona. W jakim kierunku podąża rynek reklamy? - Kierunki współczesnej reklamy wyznacza wiele czynników obecnych we współczesnym świecie. Wiążą się one z pojawianiem się coraz to nowych mediów i technologii. Często współczesna reklama jest niedosłowna, a przekaz ukryty. Dużą rolę odgrywają obecnie kampanie reklamowe wykorzystujące portale społecznościowe, tzw. „social marketing”. Wiele korporacyjnych firm reklamuje się wykorzystując do tego działania charytatywne, chcąc przekonać nas, że kupując dany produkt wspieramy jednocześnie finansowo określone grupy potrzebujących. Inne z kolei organizują lub włączają się w organizowane kampanie społeczne, obejmując nad nimi patronat. Cechą charakterystyczną takiej kampanii jest fakt, iż mając takiego patrona, w swym wizerunku medialnym bardzo się do niego upodabnia, wykorzystuje bowiem elementy logo danej korporacji lub innych jego elementów

Gdzie szukają panie źródeł inspiracji w projektowaniu?

fot. mp

Czy trudno w tych czasach skutecznie reklamować firmę? - Z pewnością tak, gdyż reklama współcześnie jest wszechobecna. Gdzie się nie obejrzymy, wszędzie widać reklamy – i w telewizji, gdzie jesteśmy nią wprost zalewani, i w radiu, prasie, internecie, a także na ulicy. W tym kontekście trudno pokazać własną firmę jako jedyną w swoim rodzaju i wartą zauważenia.

- Śledzimy trendy we współczesnym wzornictwie, grafice komputerowej i szeroko pojętym designie. Ale też każdy klient jest dla nas indywidualnym wyzwaniem. Dopiero Stoją od lewej: Katarzyna Harasimowicz-Sakowicz, Malwina Balińska, otwierając się na jego świat Iwona Grajper, Agnieszka Otrząsek i oczekiwania udaje nam się oznakowania. firma. Nie można klientom produktów czy usług, a co za stworzyć coś ciekawego. To też Co daje przedsiębiorstwu wciskać na siłę swoich pro- tym idzie, kapitał przedsiębior- daje nam największą satysfakcję w naszej pracy. dobra reklama? duktów, ale należy budować z stwa rośnie. - Na reputację firmy składa- nimi więź emocjonalną i w poCo jest najtrudniejsze dla ją się tożsamość i wizerunek. zytywnym sensie przywiązać Czy kolory też są ważne? Tożsamość inaczej mówiąc ich do swojej marki. Taki jest - Oczywiście, że tak, bardzo pań w codziennej pracy? to pożądana wizja, jak firma choćby efekt reklam, w których istotnym czynnikiem związa- Najtrudniejsze jest przekochciałby być odbierana przez dominuje ciepło rodzinnego nym z wykorzystaniem koloinnych. A wizerunek to z ko- domu, radość i przyjaźń. Cza- rów w reklamie jest ich oddzia- nanie klientów, że materiały lei faktyczny obraz firmy, jaki sem obecny w reklamie efekt ływanie na organizm i psychikę promocyjne, aby były skuteczmają nabywcy jej produktów. zaskoczenia sprawia, że daną nabywcy. Firmy z tradycjami, ne, powinny być elementami Często przedsiębiorcy błędnie firmę postrzegamy jako cieka- konserwatywne lub chcące bu- przemyślanymi, precyzyjnymi i pojmują reklamę, chcąc poka- wą i godną zauważenia. Stąd dzić zaufanie, powinny stoso- tworzącymi harmonijną całość. zać wyłącznie własne produkty dobra reklama, powiązana z wać kolory stonowane, zgaszo- A ostatecznie sukces naszych i usługi, nie dbając przy tym o odpowiednim wizerunkiem, ne, takie jak granat, brąz czy klientów jest także naszym sukwizerunek, czyli o to, jak fak- w dłuższej perspektywie cza- ciemna zieleń. Żywe kolory, np. cesem. tycznie są postrzegani jako su powoduje wzrost zakupów czerwień, pomarańcz czy żółć, rozmawiał Mikołaj Podolski


wchodzisz i wiesz

gle24.pl

AKTUALNOŚCI

5

Podziel się informacją | aktualności@expressy.pl

Zdążyć przed zimą ZDROWIE | Rodzice Kacpra martwią się, że mogą przed zimą nie ukończyć Centrum Rehabilitacji, które pomogłoby ich synowi zachować sprawność ruchową. - Od trzech miesięcy nie śpię normalnie, myśląc jak dać radę z tym całym remontem – mówi ojciec chorego. przed zimą, a zostaje do zrobienia jeszcze hydraulika, centralne ogrzewanie, malowanie, szpachlowanie i trzeba zrobić jeszcze dojazd. Nie mówię już o rowerze treningowym, gumach, sprężynach, piłkach do ćwiczeń. Przydałyby się środki na resztę urządzeń i materiały lub sprzęt. Rodzicom część udało się już zrobić dzięki hojności sponsorów, ofiarodawców i lokalnych instytucji. Największym problemem jest ogrzewanie. Piec jest, ale brakuje instalacji doprowadzającej ciepło. Ojciec chorego dziecka stracił jednak zatrudnienie i by zarobić na ukończenie centrum, wjechał do pracy we Więcej informacji o chorym Kacprze i możliwościach Władysławowie. Martwi się jed- pomocy jemu i jego rodzinie można znaleźć na stronie nak, że sezon się kończy i rodzi- rehabilitacjakacpra.pl

Tour de promil? ROWERZYŚCI | Gdyby nie spore odstępy czasowe w zatrzymaniach, jakich dokonywali policjanci, można by pomyśleć, że ktoś zorganizował wyścig amatorów jeżdżenia po pijaku. A już wkrótce mundurowi zorganizują akcję kierowaną do wszystkich cyklistów. 4 i 5 września policjanci kontrolowali lęborskie drogi m.in. pod kątem trzeźwości użytkowników rowerów. Jak się okazuje, niektórych można nawet podziwiać za to, że mimo sporej dawki wypitego alkoholu byli jeszcze w stanie poruszać się swoim jednośladem. Zaledwie w ciągu doby złapano sześć takich osób. Najbardziej pijanym użytkownikiem był 61-letni mieszkaniec gminy Wicko, mający w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Pozostali zatrzymani nie odstawali zbyt daleko w tym niechlubnym wyniku, mając od 2 do prawie jednego promila – poinformował tuż po akcji Daniel Pańczyszyn, rzecznik powiatowej komendy. I dodał, że wzmożone kontrole są wynikiem ostatnich wydarzeń na drogach w powiecie lęborskim: - Od początku lipca do 5 września zginęło

fot. marlon 301 / youtube.com

Mieszkający w Łebieniu w Gminie Nowa Wieś Lęborska Kacper Węgrzyn ma obecnie 20 lat. Od drugiego roku życia wiadomo, że cierpi na porażenie mózgowe. - Wtedy dopiero pierwszy raz zetknąłem się z niepełnosprawnością. Kompletnie nie wiedziałem co robić - wspomina najgorsze chwile jego ojciec, Marek Węgrzyn. Jeździliśmy po całej Polsce po lekarzach. W Warszawie dowiedziałem się, że jest bardzo duże uszkodzenie słuchu. Doszły następne diagnozy: spastyka ciała, przykurcze mięśni, padaczka, wada wzroku. Na początku

dziecko skazano na wózek. Upór rodziców przyniósł jednak skutek. Po dziewięciu latach chłopiec wreszcie zaczął chodzić. Niedawno pojawiły się jednak inne problemy. - Kacper stał się pełnoletni, więc wypadliśmy z programu, dzięki któremu mógł dostawać pomoc - ubolewa Marek Węgrzyn. - Rok temu wpadłem więc na pomysł, by zorganizować centrum rehabilitacyjne, z którego korzystałby mój syn, a w przyszłości i inne dzieci. Miejsce znalazłem we własnej piwnicy. To najlepsze rozwiązanie, ponieważ nie stać nas by wysyłać Kacpra na drogie turnusy rehabilitacyjne za 4 tys. zł. Brakuje mi niestety pieniędzy i sprzętu żeby to wykończyć

fot. mp

Mikołaj Podolski m.podolski@expressy.pl

na znów pozostanie bez pieniędzy, ponieważ żona nie ma pracy i są skazani na pomoc innych. - Dlatego zwracam się o pomoc do ludzi dobrej woli i firm, dzięki którym mógłbym skończyć to, co zacząłem. Kacper bardzo tego potrzebuje, a okres grzewczy zbliża się szybkimi krokami – mówi. - Jeśli centrum zostanie ukończone, nasz syn będzie codziennie rehabilitowany. To odmieni nasze życie – dodaje mama Kacpra, Iwona Węgrzyn. Z sytuacją rodziny jest dobrze zapoznana Danuta Uchman z Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Nowej Wsi Lęborskiej. Jej zdaniem, warto pomóc rodzicom Kacpra w budowie centrum, bo wówczas ich dziecko będzie miało dużo lepsze warunki do rehabilitacji. - Widzę jak wiele wysiłku i trudu pokładają w budowę, mimo tak dużych przeciwności losu - podkreśla. - Pamiętam jak Kacper jeszcze nie chodził i jak dzięki takim terapiom zaczął stawiać pierwsze kroki. A rodzice pracują, kupują sprzęt i załatwiają go w innych ośrodkach; wszystko by ich synowi żyło się lepiej. To centrum na pewno mu pomoże.

w wypadkach dwóch rowerzystów, a stan trzeciego, który 2 września zderzył się z oplem na ul. Przyzamcze, lekarze określają jako krytyczny. Policjanci odnotowali też większą liczbę kolizji z udziałem rowerzystów. W związku z taką sytuacją większy nacisk kładą na kontrole jednośladów, czego wynikiem jest właśnie sześciu pijanych w ciągu doby. Od początku lipca odnotowano 45 pijanych na rowerach, którzy takim stanem stwarzają realne zagrożenie dla życia własnego jak i innych uczestników ruchu. Na jednej akcji się jednak nie

skończy. Mundurowi zapowiadają jeszcze więcej kontroli osób poruszających się na rowerach, zwłaszcza w drugiej połowie września. Będzie sprawdzany stan trzeźwości, stan techniczny jednośladu i uprawnienia do poruszania się takim pojazdem. Do akcji włączą się starostwo powiatowe i stowarzyszenie „Inter-Alia”, a podczas niej będą wręczane kamizelki odblaskowe i zestawy oświetleniowe do rowerów. mp

Krwawy weekend w powiecie NA SYGNALE | Samobójca, śmierć turysty, czołówka na krajowej „szóstce” spowodowana przez pijanego kierowcę i 18-latek w stanie krytycznym – to bilans tylko jednego weekendu w powiecie lęborskim. Seria nieszczęść rozpoczęła się w piątek 7 września rano, kiedy to 68-letni mężczyzna rzucił się pod pociąg SKM w Lęborku. Poniósł śmierć na miejscu, a maszynista nie miał żadnych szans na wyhamowanie składu. Kilka godzin później nie żył 53-latek z Wielkopolski, który zginął w Łebie podczas przechodzenia między balkonami w jednym z budynków przy ul. Nadmorskiej. Spadł

i również poniósł śmierć na miejscu. Śledczy wykluczyli udział osób trzecich w zdarzeniu. Nieco więcej szczęścia miał 18-latek, który tego samego dnia wieczorem został potrącony przez samochód w centrum Lęborka. Jego stan jest krytyczny, ale żyje, choć funkcje życiowe muszą podtrzymywać aparatury medyczne. Przyczyny wypadku wciąż są ustalane, ale według relacji nastolatek wbiegł na ul. Gdańską w niedozwolonym miejscu, natomiast kierowca golfa mógł jechać za szybko. Natomiast w niedzielę 9 czerwca kierujący renault 36-letni mieszkaniec powiatu kartuskiego uderzył na dro-

dze krajowej nr 6 niedaleko restauracji Betlejem pod Lęborkiem w subaru, którym podróżowała dwójka osób. Kobieta trafiła do szpitala ze złamanym obojczykiem, natomiast mężczyzna doznał urazu kolana. Znacznie gorzej zderzenie czołowe skończyło się dla kierowcy renault. Po wypadku musiał przejść operację, a jego stan jest ciężki. Dodatkowo wykryto u niego 1,6 promila alkoholu, zatem po wyjściu ze szpitala, o ile przeżyje, może trafić za kratki. Grozi mu do dwóch lata pozbawienia wolności i niewykluczone, że będzie też odpowiadał za spowodowanie wypadku. mp


EDUKACYJNY EXPRESS EKOLOGICZNY

Dotacje czekają 120 tys. na zadania z zakresu ochrony środowiska ma dla oferentów Wydział Inżynierii i Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Sopotu. Do wyczerpania środków przyjmowane są wnioski o dofinansowanie. Zadania objęte programem dotacji to: 1) budowa kolektorów słonecznych i innych urządzeń wykorzystujących energię ze źródeł odnawialnych, 2) usuwanie materiałów budowlanych zawierających azbest z budynków mieszkalnych, gospodarczych i innych, 3) wykonanie systemów drenażowych i systemów do gromadzenia wody deszczowej na nieruchomościach będących w użytkowaniu osób fizycznych i wspólnot mieszkaniowych, Zaplanowana kwota w budżecie na 2012 r. na dotacje ww. zadań wynosi 120 000,00 zł. Udzielone dofinansowanie nie może przekroczyć 50% kosztów

kwalifikowanych i przyznawane będzie w miarę posiadanych środków. Warunkiem przyznania dotacji jest złożenie wniosku wraz z załącznikami oraz oświadczenia o niezaleganiu z opłatami względem Gminy Miasta Sopotu (w przypadku wspólnot mieszkaniowych dotyczy wszystkich członków wspólnoty). Przyznanie dotacji może być uzależnione od posiadania zameldowania na pobyt stały w Sopocie przez Wnioskodawcę (dotyczy osób fizycznych, członków wspólnot mieszkaniowych). Szczegółowe informacje dotyczące zasad udzielania dotacji określone zostały Uchwałą Nr VIII/53/2011 Rady Miasta Sopotu z dnia 6 maja 2011 r. w sprawie: zasad i trybu udzielania dotacji celowej ze środków budżetu miasta pochodzących z wpływów z tytułu opłat za korzystanie ze środowiska i administracyjnych kar pieniężnych za przekroczenia lub naruszenia wymogów korzystania ze środowiska.

Gdyński Infobox otoczony zielenią

Mniej zanieczyszczeń Do 2015 r. Polska będzie walczyć z nadmiarem dwutlenku siarki i tlenków azotu przez system handlu uprawnieniami do ich emisji. Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy, który tworzy system bilansowania i rozliczania wielkości tych emisji dla elektrowni, ciepłowni i elektrociepłowni.

Europejski Tydzień Zrównoważonego Transportu Już po raz kolejny gdańszczanie będą mieli okazję aktywnie włączyć się w obchody Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu. Na miłośników alternatywnych, ekologicznych środków podróżowania czeka w przyszłym tygodniu wiele atrakcji. Przypomnijmy: Europejski Tydzień Zrównoważonego Transportu to inicjatywa Komisji Europejskiej, która od 2002 roku odbywa się regularnie w dniach od 16 do 22 września. Celem kampanii jest zachęcenie mieszkańców miast do zmiany niekorzystnych dla zdrowia przyzwyczajeń i wybrania alternatywnych, ekologicznych środków podróżowania: chodzenia pieszo, jazdy na rowerze, korzystania z komunikacji miejskiej czy car-poolingu. W Gdańsku ETZT zainicjował festyn w SP nr 16 w Gdańsku Oruni przy ul. Ubocze 3, połączony z otwarciem miasteczka rowerowego. W niedzielę 16 września wszyscy miłośnicy komunikacji miejskiej mogli wziąć udział w niezwykłym spacerze szlakiem dawnej linii tramwajowej w Gdańsku. W piątek 21 września rozpocznie się kolejna edycja kampanii „RoweRowe Piątki”, która ma zachęcić mieszkańców Gdańska do korzystania z roweru jako środka

codziennego transportu. Jak w latach ubiegłych tego dnia rowerzyści „przyłapani” na najruchliwszych skrzyżowaniach w Gdańsku otrzymają upominki-niespodzianki. Natomiast tegoroczny Europejski Dzień Bez Samochodu, który przypada w sobotę 22 września, warto spędzić w okolicach gdańskiego Parku Regana, gdzie odbywać się będzie gra miejska promująca magię

życia bez samochodu, oraz festyn dla najmłodszych. Udział w grze „Magia Bez Samochodu” jest bezpłatny. Tempo gry i kolejność rozwiązywania zadań zależeć będą od samych graczy. Nie zabraknie jednak emocjonujących zadań, takich jak np. pojedynek z czarodziejem czy jazdę na czarodziejskich kółkach. Celem gry jest poznanie zaklęcia, które pozwoli wejść na peron 3/4 i

uruchomić jeden z magicznych pociągów. W zabawie udział wziąć mogą drużyny składające się z 2 do 5 uczestników, wśród których znajdzie się przynajmniej jedna osoba pełnoletnia. Punkt startowy gry znajduje się na terenie parkowego placu zabaw. Stamtąd w godz. 11.30 - 13.30 wyruszać będą wszyscy uczestnicy. Gra zakończy się ok. 13.30. A dokładnie godzinę wcześniej przy molo w Brzeźnie rozpocznie się festyn, podczas którego będzie można wziąć udział w licznych konkursach zorganizowanych przez koordynatorów projektu Civitas Mimosa Plus w Gdańsku, Straż Miejską, Wydział Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji i gdański Zakład Komunikacji Miejskiej. Festyn uświetni również występ kuglarzy i koncert zespolu Blus & Folk Connection, a pomiędzy tymi atrakcjami odbędzie się finał konkursu TRAMSPOT i uroczyste zakończenie gry miejskiej połączone z losowaniem nagród (szczęśliwcy otrzymają m.in. tablety, dwuosobowe rejsy do Szwecji oraz wejścia do Loopy’s Word).

Edukacja dla ekologii Przy okazji budowy gdyńskiego Infoboxu - obserwatorium umożliwiającego śledzenie zmian zachodzących w przestrzeni urbanistycznej Gdyni, pojawiły się pierwsze w Polsce publiczne, zewnętrzne zielone ściany. Jest to przykład „botaniki architektonicznej”, której światową gwiazdą jest francuski botanik i projektant, Patrick Blanc. Jego realizacje można podziwiać m.in. w Berlinie, Genewie, Paryżu, Madrycie czy Delhi. Artysta udowodnił, że odpowiednio dobrane rośliny nie potrzebują ziemi i mogą rosnąć na pionowych ścianach, tworząc tym samym namiastkę dżungli w zurbanizowanej tkance miejskiej.

Rośliny zastosowane na zielonej ścianie towarzyszącej budowie Infoboxu zostały zaprojektowane w modernistycznym układzie nawiązującym do gdyńskiej architektury. Dobrano trzy gatunki roślin: rozchodnik biały ‘Laconicum’ oraz rozchodnik kaukaski ‘Splendens’ jako podstawowe gatunki budujące ścianę, a także zwiewną kostrzewę ametystową dodającą całej konstrukcji lekkości. Zielone panele nie tylko podnoszą atrakcyjność ciągów bezpośrednio z nimi sąsiadujących. Jako nowatorskie rozwiązanie wzbudzają zainteresowanie przechodniów, będąc jednocześnie zapowiedzią innowacyjnej inwestycji, jaką jest gdyński Infobox.

Komunalny Związek Gmin „Dolina Redy i Chylonki” zaprasza wszystkich nauczycieli, dyrektorów oraz koordynatorów projektów ekologicznych, na spotkanie inauguracyjne rozpoczęcia działań edukacyjnych w roku szkolnym 2012/2013, dnia 26 września 2012 (środa). Wzorem lat ubiegłych zaplanowano spotkanie składające się z dwóch części: Część I (fakultatywna): zwiedzanie obiektów należących do Zakładu Zagospodarowania Odpadów Eko Dolina Sp. z o.o., (zajęcia terenowe umożliwią poznanie zakresu działalności spółki oraz zasad funkcjonowania zakładu zagospodarowania odpadów). Część II: spotkanie w siedzibie Związku, Gdynia, ul. Konwaliowa 1 w godzinach 15.00-16.45, podczas spotkania do odebrania będą materiały informacyjne i edukacyjne przydatne w realizacji działań w zakresie edukacji ekologicznej.

Wzorem lat ubiegłych Komunalny Związek Gmin „Dolina Redy i Chylonki” zaprasza również wszystkie placówki oświatowe z terenu działania Związku, tj. miast: Gdynia, Sopot, Rumia, Reda, Wejherowo oraz gmin Wejherowo, Kosakowo oraz Szemud, do udziału w konkursach, warsztatach oraz projekcie ekologicznym. W roku szkolnym 2012/2013 działania edukacyjne prowadzone będą pod hasłem „Ochrona powierzchni ziemi”. Tegoroczna oferta edukacyjna została poszerzona o nowy konkurs pt. „Ekspert E.E. czyli w trosce o środowisko”. Szczegóły na stronie: http:// www.kzg.pl/index.php.


Inwestycja w ochronę środowiska po segregacji o 60 proc. W tym czasie o ponad 30 proc. zostało zmniejszone zużycie wody. Obecnie pomorski zakład to najbardziej oszczędna pod tym względem wytwórnia lodów firmy Unilever w Europie. Nowa podczyszczalnia pozwoli także zneutralizować odpady organiczne powstałe przy produkcji. Głównym zadaniem podczyszczani jest obniżenie poziomu zanieczyszczeń odprowadzanych w ściekach z zakładu. „Unilever to największy pracodawca w naszej gminie.” – mówi Jerzy Żurawicz, Burmistrz Gminy Żukowo. „Przy dzisiejszej sytuacji ekonomicznej fantastycznie jest patrzeć na fabrykę, która nie tylko rozwija się tak dynamicznie, konsekwentnie zwiększając zatrudnienie i moce produkcyjne, ale również inwestuje w nowoczesne rozwiązania ekologiczne, co oznacza dla nas lepszą przyszłość, a także poprawę komfortu życia w naszej gminie. Ta inwestycja zapewnia bezpieczeństwo, które daje rów-

Podczyszczalnia w liczbach: Wydajność instalacji:

do 240 m3/dobę Liczba etapów oczyszczania: 5 Ilość produkowanego biogazu (prognoza):

500-900 m3/dobę Redukcja zanieczyszczeń:

~97% Powierzchnia oczyszczalni:

400 m2 Struktura oczyszczalni: hala technologiczna oraz 4 zbiorniki

o wysokości 7-11m Instalacja pozwala na oczyszczanie do 240 m3

ścieków na dobę.

Fot. Rafał Korbut

W fabryce lodów firmy Unilever w Baninie k. Gdańska została uroczyście otwarta nowoczesna biologiczno-chemiczna podczyszczalnia ścieków. Warta 2 mln € inwestycja jest kolejnym etapem realizacji Planu „Życie w sposób zrównoważony” firmy Unilever, który zakłada znaczne ograniczenie wpływu firmy na środowisko naturalne. „Warta 2 mln Euro nowatorska inwestycja, wyposażona w najnowocześniejsze technologie tlenowego i beztlenowego oczyszczania ścieków przemysłowych, spełnia najwyższe światowe standardy środowiskowe. To nie koniec - powstały w procesie podczyszczania biogaz wykorzystamy na potrzeby podczyszczalni, a nadwyżki - do wytwarzania energii dla całej fabryki.” – mówi Marcin Szymański, były dyrektor fabryki w Baninie. Już dziś jednostka w Baninie osiąga wymierne efekty środowiskowe: w latach 20012010 ograniczona została ilość odpadów pozostałych

nowaga ekosystemu w gminie Żukowo - takiego podejścia powinna oczekiwać każda jednostka samorządowa od odpowiedzialnego inwestora.”

Budowa podczyszczalni to kolejny krok w procesie realizacji planu „Życie w sposób zrównoważony” firmy Unilever w Polsce. Ogłoszona w lipcu 2011 roku koncepcja definiuje sposób, w jaki firma chce prowadzić swoje działania przez kilka kolejnych lat tak, aby podwoić wysokość obrotów przy jednoczesnym proporcjonalnym zmniejszeniu oddziaływania na środowisko naturalne. Innym przykładem realizacji planu w Polsce jest projekt „Zero Landfill – Zero odpadów przekazywanych na wysypi-

ska”, który zakłada zupełną eliminację odpadów trafiających na składowiska i został wprowadzony już w 45 z 61 europejskich fabryk koncernu. Ważną częścią planu „Życie w sposób zrównoważony” jest ograniczenie o połowę emisji gazów cieplarnianych, zużycia wody i ilości odpadów w całym cyklu tworzenia wartości: od pozyskiwania surowców do produkcji, po utylizację odpadów ze zużytych produktów. W 2010 roku Unilever w Polsce wyprodukował ponad 15 tys.

ton odpadów, z czego 96,98 proc. poddano procesom odzysku i recyklingu, jedynie 3 proc. trafiło na składowiska odpadów, a pozostałe 0,02 proc. unieszkodliwiono. Nowoczesne technologie, które wdraża firma, umożliwiają użycie wszystkich odpadów poprzez odzyskiwanie poszczególnych składników oraz wykorzystanie energii powstającej podczas spalania. Dziś wszystkie fabryki firmy Unilever w Polsce zaopatrywane są w energię elektryczną pochodzącą wyłącznie ze źródeł certyfikowanych.

Fot. Rafał Korbut

Życie w sposób zrównoważony

Wylot C na starcie W Sopocie rozpoczął się kolejny etap prac inwestycyjnych zmierzających do uporządkowania sposobu odwodnienia terenu oraz uporządkowania systemu kanalizacji deszczowej. W ramach projektu zostanie wykonany ostatni wylot „C” odprowadzający wody deszczowe w głąb Zatoki Gdańskiej oraz zostanie zbudowany zbiornik retencyjny na Potoku Babidolskim. - Wyprowadzenie wód sopockich potoków w głąb Zatoki Gdańskiej to inwestycja, której może nie widać gołym okiem, ale która jest jedną z najistotniejszych dla Sopocian oraz gości odwiedzających nasze miasto – mówi Jacek Karnowski, prezydent Sopot - Główne cele tego projektu to przede wszystkim ochrona domów w dolnej części Sopotu przed podtopieniami, które zdarzają się po bardziej obfitych deszczach, ale także poprawa stanu czystości wód sopockich kąpielisk. Kilka dni temu rozpoczęły się prace morskie przy budowie komory w dnie Zatoki Gdańskiej. Prace przy budowie komory lądowej, na so-

pockiej plaży rozpoczną się we wrześniu. Wyprowadzenie ujść potoków w głąb Zatoki Gdańskiej powoduje 100-krotne obniżenie ich wpływu na stan jakości

wód przybrzeżnych! Po wykonaniu wylotu „C” wszystkie sopockie potoki, poza potokiem Swelinii będą wyprowadzane specjalnym systemem rur w głąb Zatok Gdańskiej.

Całkowita wartość projektu 8 116 000 Euro Wartość projektu w części realizowanej przez Sopot 7 206 000 Euro Dofinansowanie dla Sopotu 90% 6 485 400 Euro Wkład własny Sopotu 10% 720 600 Euro Data realizacji/zakończenia 19 miesięcy od podpisania umowy, czyli maksymalnie do grudnia 2013 r.

wzdłuż całego brzegu morskiego w Sopocie. Przez teren Sopotu spływa jedenaście niewielkich potoków (o łącznej długości 21 km). Podczas opadów wody deszczowe spłukują zanieczyszczenia z terenu Sopotu odprowadzając je bezpośrednio do strefy przybrzeżnej. Efektem tego jest wspomniane już okresowe przekraczanie norm jakości wody, co skutkuje ograniczeniem walorów Sopotu jako uzdrowiska i nadmorskiej miejscowości turystycznej, gdzie czyste plaże i kąpieliska są niezbędnymi elementami infrastruktury turystycznej wpływającymi na decyzje o pobycie w mieście. Konieczność realizacji działań mających na celu poprawę czystości przybrzeżnych wód morskich w Sopocie wynika także z wprowadzenia od 2015 roku znacznie ostrzejszych niż dotychczas wymogów dotyczących jakości wody w kąpieliNajistotniejszym problemem, skach unijną Dyrektywą Kąpiedo którego rozwiązania dąży liskową. Miasto poprzez realizację Projektu jest okresowe przekraczanie norm jakości wody wymaganej dla kąpielisk powodując ich czasowe zamykanie. Od 1990 roku podjęto szereg działań poprawiających czystość plaż i wody morskiej. Pozwoliło to na ponowne otwarcie w 1993 roku części kąpieliska. W 1997 roku udostępniono plaże

Piknik ekologiczny W niedzielę 23 września odbędzie się Piknik Ekologicznyw Gminnym Ośrodku Kultury na letniej scenie oraz na terenie przyległym do Dworku Drzewiarza przy ul. Drzewiarza w Gościcinie. W godzinach od 12.00 do 18.00 przewidywane są m.in. występy artystyczne na scenie z udziałem Kabaretu DKD i Sztere Kote, prezentacje gospodarstw ekologicznych, kiermasze żywności ekologicznej i regionalnej oraz kiermasze wyrobów rękodzieła artystycznego, prezentacje energii odnawialnej, stoiska z miodem, ziołami i runem leśnym, konkursy ekologiczne dla dzieci, przejażdżki konne i zamki dmuchane. - Jest to pierwszy piknik ekologiczny, organizowany na terenie gminy Wejherowo – mówi Natasza Sobczak, dyrektor GOK. Piknik Ekologiczny ma zainaugurować cykliczne spotkania i wystawy, dotyczące szeroko rozumianej ekologii na Pomorzu i w kraju. Patronem medialnym przedsięwzięcia jest redakcja Expressu. (DD)


PRZYJAZNE WNĘTRZA więcej materiałów na www.gle24.pl

Boom na fototapety WNĘTRZA | O starej-nowej modzie na fototapety oraz nowych trendach związanych z fotoroletami z Kazimierą Surowiecką i jej synem Michałem, prowadzącymi firmę Surprint rozmawia Mikołaj Podolski. Państwa przedsiębiorstwo jest doskonałym przykładem tego, że moda lubi czasem wracać...

kamienic, np. z czasów antycznej Grecji.

Kazimiera Surowiecka: - Fototapety już kiedyś były modne, ale wówczas było narzuconych kilka wzorów i nic poza tym. Teraz można sobie zamówić praktycznie każdy rozmiar i dowolną grafikę. Bardzo dobra jest też jakość materiałów. Obserwuję, że teraz ludzie rezygnują nawet z kafelek w łazienkach kosztem fototapet, na które kładą poliwęglan. To jest po pierwsze prostsze i szybsze w wykonaniu, a po drugie taką fototapetę można sobie potem łatwo zmienić.

KS: - Nie. Może teraz będziemy drukować jedną kamienicę z Warszawy, ale to wyjątek.

KS: - Na początku musieliśmy sprzedawać niemal wyłącznie za pośrednictwem internetu. Zresztą do dziś Allegro to spora część naszych zamówień. Dostrzegają nas już teraz również ludzie z Lęborka. Kiedyś przychodzili, rozglądali się i nie wiedzieli za bardzo czym jest fotoroleta. A dziś są już świadomi i składają osobiście zamówienia. Michał Surowiecki: - Całą drogę do sprzedaży otworzyła nam jednak strona w internecie. Ona jest połączona z Allegro i dzięki temu to funkcjonuje jak należy. Jakie fototapety są obecnie najpopularniejsze? KS: - Teraz dużo jest motywów

Co jeszcze jest popularne? KS: - Miasta nocą, głównie amerykańskie. Popularna jest też wieża Eiffla oraz czarnobiałe angielskie uliczki z czerwonymi budkami telefonicznymi. Skąd klienci biorą takie pomysły? KS: - Współdziałamy z serwisem Fotolia. Klient może tam wybrać to, co chciałby widzieć na swojej ścianie. Pomysły są jednak różne – np. stopy na tapecie. Zdarza się, że sami podsyłają swoje zdjęcia? MS: - Tak bywa, ale nie są to częste sytuacje. Jeśli już, to podsyłają obrazy, które drukujemy na płótnie techniką pigmentu. Natomiast rama to już dodat- Michał i Kazimiera Surowieccy podczas druku jednej z zamówionych fototapet kowa usługa, ale oczywiście możemy taki obraz obramoPrzejdźmy do rolet. To zdaje Można więc powiedzieć, że wać u siebie. KS: - Druk jest jednostronny. Z zapotrzebowanie i na drukosię nowy trend? jednej strony roleta w dzień jest wane obrazy, i na fototapety Czy tu też mają państwo jaKS: - Fotorolety upowszechniły biała. Ale kiedy na zewnątrz jest i na fotorolety cały czas kiś zbiór, z którego można się rok temu, kiedy zaczynali- ciemno, a w pomieszczeniu pali wzrasta? wybrać obraz dla siebie? śmy działalność. A teraz pyta się światło, to przebija obraz i MS: - Na swojej stronie mamy już nas o nie bardzo dużo firm z widać wzór z obu stron. Teraz KS: - Zdecydowanie, bo to jest natomiast przyszły do nas prób- trend, moda. A wiele osób przy galerię „Pędzlem malowane”. całej Polski. ki rolet zaciemniających, co jest wystroju wnętrz kieruje się właTam są namalowany obrazy, w nowością. Czy one są drukowane z obu śnie modą. których można przebierać. stron? fot. mp

Czy początki działalności były trudne?

Polskich klienci nie chcą?

F.U.H. SURPRINT I MAJA 4 b, Lębork tel.609 479 405 biuro@surprint.pl www.surprint.pl

Szary wraca do łask KOLORY | Przyjęło się, że ściany nie mogą być zbyt jaskrawe, ale nie powinny też być zbyt ponure. Dlatego lokatorzy coraz większą uwagę przykładają do barw, uzależniając je często od mebli, jakie mają się znajdować w środku. Wracający jeszcze niedawno do łask biały kolor został strącony z piedestału i spora część osób decyduje się na kolorowe wnętrza. - Jeszcze do niedawna dobrze schodziły nam kolory żółte i pomarańcze - mówi Bogusława Kietlińska z lęborskiej hurtowni farb i lakierów Wama. - Natomiast obecnie bardzo popularne są beże i to w różnych odcieniach. Ostatnio modne są też różne odcienie szarości, w tym popiel. Mi osobiście bardzo podobają się takie właśnie kolory. Warto jednak pamiętać, że coraz częściej właściciele domów i mieszkań decydują się na różnokolorowe ściany, może więc się zdarzyć, że każda będzie w innym kolorze. A najważniejsze jest to, żebyśmy dobrze czuli się w pomieszczeniu.


Wybieramy dekoratora wnętrz DEKORATORZY | Jak wybrać dobrego dekoratora, żeby mieć pewność, że z jego pracy będziemy zadowoleni? Mimo że ceny mieszkań w Polsce spadają, to jednak wciąż, według ekspertów, bardziej opłaca się wybudować dom niż kupić własne M. Warunek jest jednak jeden: trzeba mieć już kupioną wcześniej na własność działkę, na której chcemy się postawić, inaczej to jednak opłacać się nie będzie. Wybudowanie domu bez wykończenia, czyli m. in. bez parapetów, podłóg i drzwi wewnętrznych, to najczęściej koszt dużo niższy od zakupu mieszkania na rynku pierwotnym. Według znawców budownictwa za wybudowanie niewykończonego domu zapłacić najczęściej trzeba około 2,2

tysiące złotych za metr kwadratowy powierzchni użytkowej. Cena całkowicie skończonego budynku to natomiast około 2,6 tys. zł za m kw. Porównując to do średnich cen mieszkań na rynku pierwotnym w największych polskich miastach, niewątpliwie wychodzi dużo taniej. Weźmy na przykład pod uwagę Warszawę. Jeżeli chcielibyśmy zamieszkać w stolicy, to tam cena za 1 m kw. mieszkania wynosi ok. 8 tysięcy złotych, o około 1-1,5 tysiąca zł taniej jest w Krakowie, Wrocławiu i Poznaniu, a o 2 tysiące w Gdańsku, Katowicach i Łodzi. Ceny te pokazują dobitnie, że mimo iż mieszkania na rodzimym rynku tanieją, to jednak wciąż nie stać jest na nie przeciętnego Polaka, zarabiającego średnią krajową.

Pamiętajmy jednak, że samo postawienie domu to nie wszystko. Trzeba go jeszcze urządzić i zaaranżować w taki sposób, żeby wszyscy domownicy czuli się komfortowo. Często to właśnie ten etap jest najtrudniejszy, bo wielu z nas mimo że ma wizję swojego wymarzonego gniazdka, to nie potrafi swoich wyobrażeń wprowadzić w życie. Wiadomo, że każdy chciałby mieć gustownie urządzone mieszkanie, lecz mało kto wie jak się za to zabrać, bo, bądźmy szczerzy, aranżacja domu to jednak spore wyzwanie. W takich sytuacjach z pomocą warto zwrócić się do specjalisty i skorzystać z usług dekoratora wnętrz. Profesjonalista nie tylko pomoże w wyborze i ustawieniu mebli oraz innych pasujących

do siebie dodatków, ale także doradzi w kwestii kolorystyki i funkcjonalności. Dzięki temu zaoszczędzimy sporo czasu i z pewnością będziemy zadowoleni z końcowego efektu. Niestety, usługi dekoratorów wnętrz nie są tanie, więc liczmy się ze sporym wydatkiem. Dlatego zanim zdecydujemy się na zatrudnienie określonej osoby bądź biura bądźmy ostrożni, bo na rynku nie trudno trafić na kogoś, kto nie ma odpowiedniego przygotowania do wykonywania tego zawodu. Oczywiście dekorator wnętrz to nie architekt i w jego pracy nie są wymagane żadne uprawnienia, warto jednak, aby miał wykształcenie inżynierskie. W tym zawodzie przydatna jest także wiedza na temat konstrukcji budynku, a także instalacji, zarówno wodnych,

Feng Shui w naszych domach STYLE | Urządzić dom nie jest łatwo. Jest wiele szkół i teorii, jednak coraz bardziej popularna, także w Polsce, staje się aranżacja wnętrz zgodnie z zasadami Feng Shui. Teoria ta mówi o oddziaływaniu wnętrz, pomieszczeń i przestrzeni na użytkowników w nich przebywających, a stworzyli ją Chińczycy, którzy są przekonani, że urządzenie mieszkania według pewnych zasad pozwoli wprowadzić do domu spokój i harmonię pomiędzy człowiekiem a naturą oraz zapewni domownikom dobrą energię, spokój i szczęście. Najważniejsze według Feng Shui to zatrzymać w

domu energię i nie pozwolić na jej uchodzenie, bo tylko to zapewni mieszkającym tam osobom pomyślność we wszystkich dziedzinach życia. Chińczycy od pokoleń wierzą, że to właśnie przestrzeń otaczająca ludzi oddziałuje na nich i determinuje ich zachowanie. Aby mogli czuć się komfortowo i być szczęśliwi muszą stosować się do Feng Shui, której pierwszą zasadą jest koncepcja yin i yang, natomiast podstawą planowania - tzw. siatka bagua, czyli oktagon podzielony na 8 równych części. Składają się na niego różne dziedziny życia, takie jak: kariera, wiedza, rodzina/zdrowie, bogactwo, sława i

kanalizacyjnych jak i elektrycznych. Przydają się także tzw. dobre oko, zdolności manualne i graficzne oraz znajomość zasad projektowania. Tylko takie minimum umiejętności zagwarantuje, że efekt prac wynajęte-

go dekoratora nas zadowoli i że otrzymamy oryginalną kompozycję przestrzeni, która danemu wnętrzu zapewni funkcjonalność i będzie dostosowana do potrzeb wszystkich jego użytkowników. mp

stopień, małżeństwo, dzieci oraz pomocni ludzie. Jednak nie tylko od sposobu urządzenia wnętrz zależy nasze szczęście, równie istotna jest sama lokalizacja. Bo to właśnie od miejsca, w którym się mieszka, zależy jak będzie się nam żyło. Jeżeli chcemy ciszyć się dobrym zdrowiem i pomyślnością musimy dokładnie przemyśleć to, gdzie mamy zamiar postawić dom lub kupić mieszkanie. W wyborze odpowiedniej lokalizacji pomagają specjaliści Feng Shui, których na rynku nie brakuje i których bardzo łatwo znaleźć choćby przez internet. Oni także mogą podpowiedzieć jak urządzić mieszkanie, aby domowników nie opuszczało szczęście, zarówno w życiu prywatnym jak i zawodowym. I na pewno zaczną od kuchni,

bo według teorii Feng Shui najważniejszym pomieszczeniem w każdym domu jest właśnie kuchnia, która powinna być albo kwadratowa albo prostokątna. Samo pomieszczenie musi być utrzymane w jasnych i ciepłych kolorach, najlepiej aby były to odcienie żółtego lub écru. Kolory zakazane w kuchni to czerwony, czarny, brązowy i biały. Równie ważny jest pokój dzienny, którzy dzielą wszyscy domownicy. Jest on także wizytówką mieszkania i pomieszczeniem reprezentatywnym, w którym przyjmuje się gości. Łączy więc kilka bardzo ważnych aspektów życia, kariery oraz stosunków międzyludzkich, dlatego należy zadbać żeby był pełen harmonii. Wówczas nie tylko domownicy, ale i goście będą mieli uczucie pewności spokoju. mp


wchodzisz i wiesz

gle24.pl

KULTURA

Podziel się informacją | kultura@expressy.pl

Podczas przeprowadzonego rok temu pleneru było co podziwiać

fot. LOT

Wybitni rzeźbiarze przyjechali do Poraju RZEŹBA | Gratka dla miłośników dobrego rzeźbiarstwa i sztuki z górnej półki. W gminie Wicko będzie można zobaczyć pracę uznanych w kraju artystów. W okresie 18-28 września na terenie Przypałacowej Galerii Rzeźb w Poraju w gminie Wicko odbędzie się III Plener Rzeźbiarski, w którym weźmie udział trzech profesjonalnych twórców: prof. Christos Mandzios - Dziekan Wydziału Malarstwa i Rzeźby Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu, dr hab. Mariusz Białecki

- Prodziekan Wydziału Rzeźby gdańskiej ASP oraz ad. dr hab. Jan Tutaj - absolwent Wydziału Rzeźby na ASP w Krakowie, pracownik naukowo-dydaktyczny macierzystego wydziału. Przedsięwzięcie organizuje LOT „Ziemia Lęborska” we współpracy z powiatem lęborskim, Gminą Wicko oraz Go-

spodarstwem Agroturystycznym „Pałac w Poraju”. Plener został sfinansowany z budżetu powiatu w ramach I Otwartego Konkursu Ofert na realizację zadania publicznego w 2012 r. oraz dotacji udzielonej przez gminę Wicko. 28 września o godz. 12 na terenie galerii w Poraju rozpocznie się poplenerowy wernisaż,

podczas którego zostaną zaprezentowane nowo powstałe prace. Warto zaznaczyć, że w zbiorach porajskiej galerii, która powstała w 2007 roku z inicjatywy LOT-u, znajdują się aktualnie 23 rzeźby artystów uznanych w kraju i za granicą. Wystawione prace prezentują zróżnicowany styl - od figuratywnych przedstawień, w sposób aluzyjny ujmujących postacie ludzkie, do półabstrakcyjnych i abstrakcyjnych, poruszających problem tożsamości zarówno jednostki, jak i całej cywilizacji ludzkiej. LOT „Ziemia Lęborska” /oprac. mp

Z książką od najmłodszych lat Zachęcanie rodziców do wspólnego spędzania czasu z pociechami w bibliotece, oswajanie z książką i promowanie czytelnictwa wśród dzieci do lat 7 - to główne założenia organizatorów zakończonej wczoraj Klaunady w Lęborku. Od 11 do 12 września na mieszczącym się na ulicy Staromiejskiej „placu przy żabkach” odbyła się Klaunada, promująca lęborską bibliotekę publiczną i czytelnictwo wśród najmłodszych. Zabawa była związana z projektem „Mamo, tato, zabierz mnie do biblioteki”, współfinansowanym przez Szwajcarię w ramach szwajcarskiego programu współpracy z nowymi krajami członkowskimi Unii Europejskiej. Celem projektu jest wymiana najlepszych praktyk pomiędzy Miejską Biblioteką Publiczną w Lęborku a Bibliomedia Suisse w Lozannie i przekazanie know-how w zakresie popularyzacji książki i czytelnictwa dzieci do 7 lat. - Podejmujemy wszelkie

działania promujące czytelnictwo wśród najmłodszych dzieci. Niektórzy uważają, że jeśli maluch nie umie czytać, to nie ma sensu go zabierać do biblioteki. To nieprawda, bo dziecko od początku należy oswajać z książką – mówi Emilia Wenta, kierownik imprezy i działu dla dzieci i młodzieży Miejskiej Biblioteki Publicznej w Lęborku. - W ramach projektu był organizowany między innymi wyjazd bibliotekarzy z województwa pomorskiego do Szwajcarii w celu wymiany doświadczeń zawodowych – dodaje. Klaunada okazała się bardzo atrakcyjna dla najmłodszych. Dzieci miały okazję potańczyć, pobawić się, wziąć udział w różnego rodzaju konkursach i grach plenerowych. Podczas zabawy po raz pierwszy została zaprezentowana gra planszowa Książkobranie, opracowana przez lęborską bibliotekę. Prowadzący spotkanie klauni z poznańskiej firmy Art Eventy rozśmieszali małych imprezowiczów, a or-

fot. Agnieszka Skawińska

10

ganizatorzy akcji zachęcali rodziców do częstszego przychodzenia do biblioteki ze swoimi pociechami i do czytania im książek. W Miejskiej Bibliotece Publicznej w Lęborku mamy świetną okazję do aktywnego spędzania czasu z dziećmi. Jest tam dział przeznaczony specjalnie dla małych czytelników oraz kącik, gdzie maluchy mogą się pobawić. Prowadzone są

również poranki dla najmłodszych, projekcje filmów i bajek, konkursy, imprezy okolicznościowe, ferie, czy spotkania ze Smokiem Obibokiem. Biblioteka posiada także pierwszą w Polsce Ludotekę, czyli wypożyczalnię gier planszowych. A wszystko po to, by dzieci już od najmłodszych lat rozwijały się i pobudzały swoją wyobraźnię. Agnieszka Skawińska


wchodzisz i wiesz

gle24.pl

KULTURA

11

Podziel się informacją | kultura@expressy.pl

Biblioteka idzie z duchem czasu Mikołaj Podolski m.podolski@expressy.pl O konkursach, audiobookach i czytelnictwie lęborczan z Zofią Biskupską-Lisiecką, Dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Jarosława Iwaszkiewicza w Lęborku rozmawia Mikołaj Podolski.

Fot. mp

Oprócz licznych akcji promocyjnych, w trend nowoczesnej biblioteki wpisują się też konkursy. Czy one również cieszą się popularnością? - Organizujemy w ciągu roku kilka cyklicznych konkursów literackich i para-literackich dla różnych grup wiekowych: Jest taki dzień, rodzinny dzień… dla dzieci z klas i-III (wiersz o tematyce bożonarodzeniowej); Szeptem – konkurs poezji miłosnej dla młodzieży. Oba konkursy są o zasięgu lokalnym, jedynym ogólnopolskim z długą tradycją, sięgającą 1985 r., jest konkurs im. M. Stryjewskiego. Zwykle wpływa na niego ponad 200 zestawów utworów. Poza tradycyjnymi książkami, nowoczesne

Pełną wersję wywiadu będzie można przeczytać w sobotę 22 września na portalu gle24.pl biblioteki zaopatrują się też w audiobooki, filmy, gry... Jak prezentuje się pod tym względem Miejska Biblioteka Publiczna w Lęborku? W ostatnich latach, odpowiadając na zapotrzebowanie czytelników, kupujemy tzw. zbiory specjalne, przede wszystkim audiobooki. Ciekawostką może być fakt, że pod koniec 2010 r. w naszej placówce powstała pierwsza w polskiej bibliotece wypożyczalnia gier planszowych, która obecnie liczy 223 pozycje. Nie kupujemy gier komputerowych, za to nasze

zbiory dźwiękowe (głównie audiobooki) liczą 866 pozycji, a filmowe 518. Biblioteka zmienia się cały czas na lepsze, zachęca, promuje... A jak to się odbija na czytelnictwie? Czy lęborczanie i mieszkańcy okolic dużo czytają? - Wskaźnik wypożyczeń na 100 mieszkańców wyniósł 373 woluminów. Oznacza to, że każdy mieszkaniec Lęborka w ciągu roku wypożyczył 3,73 książki. Średnia wypożyczeń na jednego zarejestrowanego

Oktoberfest w Lęborku IMPREZA | Uczestnicy mogą się nastawić na dobrą niemiecką zabawę z polskimi akcentami. Jedną z głównych atrakcji będzie konkurs picia piwa. Oktoberfest to niemieckie dożynki chmielowe w Bawarii. Impreza odbywa się corocznie od 1810 roku na przełomie września i października i jest jednym z największych na świecie festynów ludowych. W ostatnich latach przeciętna liczba odwiedzających wynosiła sześć milionów. W trakcie trwania festynu spożywane jest około pięciu milionów litrów piwa, sprzedawanego tradycyjnie w litrowych kuflach. Jednak żeby świętować po niemiecku wcale nie trzeba wybierać się do Niemiec. W tym roku po raz kolejny Oktoberfest zostanie zorganizowany w obchodzącej niedawno siódme urodziny lęborskiej restauracji Różana. - Będzie grill i konkurs picia piwa. Każdy z uczestników dostanie bardzo długą słomkę i wygra ten, który wypije przez nią jako pierwszy pół litra piwa – mówi Krystyna Kondraciuk z Różanej. Wszystko oczywiście w bawarskiej atmosferze: trębacze, tańce, zespół muzyczny, a kelnerzy serwować będą złoty trunek ubrani w bawarskie stroje. Dużo będzie też bawarskiej muzyki. Wstęp na imprezę będzie darmowy. mp

fot. senator86 na lic. CC A-S-A 3.0

Harmonogram imprezy: Piątek 21 września 17:00 uroczyste otwarcie ok. 19:00 konkurs picia piwa ok. 20:30 konkurs niespodzianka ok. 21:20 ognisko (wspólne pieczenie kiełbasek) Sobota 22 września 17:00 rozpoczęcie ok. 19:00 konkurs picia piwa ok. 20:30 konkurs niespodzianka ok. 21:30 ognisko (wspólne pieczenie kiełbasek) Niedziela 23 września od 14:00 Rodzinne biesiadowanie Muzyka na żywo - piano Jerzy Łuszcz

czytelnika wyniosła 12 woluminów. Byli jednak czytelnicy, którzy wypożyczyli w ciągu roku ponad 300 książek. Biorąc pod uwagę rodzaj udostępnianych zbiorów – 23,5 proc. to literatura dla dzieci i młodzieży, 46,13 proc. literatura piękna dla dorosłych, 19,4 proc. literatura popularnonaukowa, a 5,03 proc. to czasopisma. Udostępnienia zbiorów audiowizualnych, elektronicznych i gier planszowych stanowią 5,94 proc. i właśnie w tej kategorii zbiorów widać najszybciej rosnąca liczbę wypożyczeń.

Pokaż swoją pasję! FESTIWAL | Mieszkańcy Lęborka i okolic po raz kolejny będą mogli pochwalić się swoimi talentami i umiejętnościami. Trzecia edycja festiwalu „Mam pasję” odbędzie się pod patronatem Expressu. Poprzednie dwie edycje cieszyły się ogromnym zainteresowaniem i doszło nawet do takiej sytuacji, że nie wszyscy chętni mogli zobaczyć na żywo występy uczestników z powodu wypełnionej po brzegi sali. Przekrój talentów osób prezentujących się przed jury był ogromny – od prezentacji kolekcjonowanej broni, przez recytację wierszy, aż po taniec i śpiew. A teraz ma być jeszcze lepiej. Organizowany przez grupę wolontariuszy gromadzących się przy stowarzyszeniu EDUQ festiwal odbędzie się 25 października o godz. 17 w Lęborskim Centrum Kultury “Fregata” w Lęborku. - Wzorem ubiegłego roku nasza inicjatywa ma na celu umożliwienie młodym ludziom zaprezentowanie swoich pasji przed lokalną publicznością, a tym samym pokazanie rówieśnikom, że można kreatywnie wykorzystywać wolny czas. Od początku do końca przygotowywana jest przez młodzież. Warto też zwrócić uwagę na fakt,

że nikt dotychczas takiego przedsięwzięcia w naszym powiecie się nie podjął, a ponadto - w odróżnieniu od innych tego typu imprez – nie mamy na celu żadnego zarobku – mówi Michał Dąbrowski, jeden z organizatorów. I dodaje: - Sam festiwal będzie przebiegał tak jak w poprzedniej edycji, natomiast nie odbędzie się bez małych zmian i nowości, które są niespodzianką dla wszystkich uczestników i naszej lokalnej publiczności. Mamy nadzieję, że nasz festiwal przyniesie dobre owoce i stworzy fundament do rozwinięcia skrzydeł w swojej pasji, którą żyją. mp


12

wchodzisz i wiesz

gle24.pl

KULTURA

Podziel się informacją | kultura@expressy.pl Express Powiatu Lęborskiego dziękuję sponsorom Dożynek: - CIUŁAŁA - WYPOŻYCZALNIA SPRZĘTU SPORTOWEGO, ŁEBA - ARTEX, LĘBORK - PUNKT SPRZEDAŻY PRASY „ZBYSZEK I MICHAŁ” ZBIGNIEW JUNIK, LĘBORK - CENTRUM OGRODNICZE „NIWA”, LĘBORK - EVOL-FIT, EWA PŁOTKA, LĘBORK - CREDIT AGRICOLE, LĘBORK - POKRYCIA DACHOWE „PATRYK BIANGA”, LĘBORK - PUNKT SPRZEDAŻY „PLUS” UL.STAROMIEJSKA 17, LĘBORK - ZAKŁAD USŁUGOWO HANDLOWY EWA PRZYPAŚNIAK, LĘBORK

- „BAT” FIRMA HANDLOWA ODDZIAŁ SIERAKOWICE - FPHU, EWA I DARIUSZ WOŻNIAK, MASZEWO - HURTOWNIA ART SPOŻYWCZYCH „AGAWA”, LĘBORK - DARIUSZ KLEIN UL. GDAŃSKA 106, LĘBORK - KARCZMA RYCERSKA, DANUTA CZECHOWICZ, LĘBORK - DWÓR LISEWSKI, GNIEWINO - PIZZERIA „GOWID”, LĘBORK - SKLEP SPOŻYWCZY, BRUNON WENTA, CEWICE - „SAB”ANDRZEJ SYLDATK, ZAKŁAD HANDLOWO USŁUGOWY, GARCZEGORZE - GMINA WICKO

- SOŁECTWO POGORSZEWO - RESTAURACJA „RÓŻANA”, LĘBORK - FIRMA OGRODNICZA „PINUS”, NOWA WIEŚ LĘBORSKA - OCEAN PARK, WŁADYSŁAWOWO - „BULINEX” S.C, HURTOWNIA ZABAWEK, ARTYKUŁÓW ŚWIĄTECZNYCH I SZTUCZNYCH KWIATÓW - SOŁTYS KRĘPY KASZUBSKIEJ PIOTR POPIELA - SOŁTYS ŁEBIENIA ELŻBIETA RELIGA EŃ - SOŁTYS WILKOWA LESZEK WRZESIEŃ K - NALEŚNIKARNIA LĘBORK

Gospodynie – królowe dożynek KUCHNIA | Grunt to spędzać czas w fajnym gronie. Coś o tym wiedzą panie z kół gospodyń wiejskich w Bukowinie i Mostach. Na co dzień spotykają się w świetlicach na wsi, gotują, pichcą, a przy tym świetnie się bawią.

Na tegorocznych dożynkach powiatowych w Cewicach, które odbyły się 9 września pod patronatem Expressu, można było zobaczyć występy lokalnych artystów, podziwiać wspaniałe wieńce i wystawę płodów rolnych, można było zobaczyć występy lokalnych artystów, podziwiać wspaniałe wieńce i wystawę płodów rolnych. Impreza była związana z obchodzonym świętem plonów, wieńczącym pomyślne zbiory. Wieńce symbolizowały

eucharystię i były wykonane ze zboża, jarzębiny, kwiatów, różnego rodzaju roślin i owoców. Wystawa płodów rolnych obfitowała natomiast w zbiory, jakie uzyskano ciężką pracą na roli. Bez tego nie miałoby racji bytu przygotowywanie wszystkich posiłków i produktów, jakimi lubimy się raczyć na co dzień. Gdyby nie zboże - nie byłoby pierogów i chleba, gdyby nie owoce - nie byłoby powideł. I tak można wymieniać

niemalże w nieskończoność. A to, jak właściwie spożytkować te wszystkie dobrodziejstwa natury, wiedzą doskonale panie z kół gospodyń wiejskich, które witały gości swoimi wyrobami na imprezie dożynkowej. Owoce i warzywa, których użyły do zrobienia wszystkich przysmaków, pochodzą z ich własnych upraw i są wytwarzane bez sztucznych nawozów. Panie działające w Mostach, którym przewodniczy Lucyna

Wrzesień, kusiły przybyłych różnego rodzaju ciastami oraz wspaniałymi konfiturami z buraków i malin. Te były jeszcze ciepłe, gdyż przyrządzano je rano. Na co dzień kobiety spotykają się w świetlicy, gdzie robią między innymi pierogi ruskie i z grzybami, pieką ciasta, przygotowują powidła i nalewki. - Najważniejsze jest jednak to, że możemy się razem spotkać, porozmawiać i mile spędzić czas – mówi należąca do koła pani Urszula.

Członkinie KGW z Bukowiny raczyły gości makowcem, sernikiem, jabłecznikiem, chlebem ze smalcem i ogórkiem. - Robimy również pierogi, krokiety z kiszoną kapustą i nalewki, głównie orzechowe – dodaje Ewa Czapiewska, prezes zarządu. Początki tej z kolei działalności sięgają 1960 roku. Były przerwy, ale teraz kucharki ruszyły pełną parą. Koło zostało reaktywowane dwa lata temu i liczy już 60 gospodyń.

Świetnie bawiący się podczas imprezy goście byli zachwyceni wyrobami pań należących do kół. Nie ma się więc co dziwić, że wielu prosiło o to, by dożynki odbywały się... kilka razy w roku. Fotogalerię z Dożynek autorstwa Zbigniewa Junika można znaleźć na portalu gle24.pl. Agnieszka Skawińska


wchodzisz i wiesz

gle24.pl

OGŁOSZENIA

13

Podziel się informacją | redakcja@expressy.pl

pokoje, I piętro, po remoncie, os. Harcerskie, Wejherowo, tel. 505896-681

SPRZEDAM GARAŻ w Gdyni - Obłuże, ul. Knyszyńska, sprzedam, tel. 601 163 000 SPRZEDAM działkę budowlana 3000 m2, w Tylowie, niedaleko jeziora Żarnowieckiego, dojazd droga asfaltowa, cena 80 tys. zł, tel. 725 594 038 DZIAŁKA budowlana, 499 m2, w Żarnowcu, wszystkie media na działce + pozwolenie na budowę + projekt, cena 50 tys., tel. 725 594 038 SPRZEDAM mieszkanie, 2 pokoje, kuchnia, łazienka, 43,5 m2 w Wejherowie, oś.1000 lecia, tel. 795 596 068 2 POKOJOWE, 45 m, wys parter, w 2p budynku, z garażem, piwnica, balkon, ładne spokojne miejsce, Rumia Janowo, 255 tys zł, tel. 506 972 999 SPRZEDAM mieszkanie, 40 mkw, 2 pokoje, kuchnia, łazienka, garaż, piwnica, ogród Nawcz, tel. 880 356 068 SPRZEDAM działkę budowlaną w Zbychowie o 554 m2, woda i prąd na działce, jest ogrodzona, tel. 601 981 627 DOM w Chocielewku, 130 m, malownicza okolica, dolina rzeki Łeby, tel. 697 287 866 PRZETOCZYNO sprzedam działkę, 1700 m, zadbana, domek letniskowy, 25 m, piętrowy, ogrodzona, uzbrojona, 240 tys, tel. 505 690 827 TUCHOM, sprzedam działkę, 1500 m, ogrodzona, uzbrojona, domek gospodarczy, garaż 270 tys.(do negocjacji), tel. 505 690 827 SPRZEDAM działkę 0,85 ha, domek, staw 49 zł m2, tel. 608 671 710 SPRZEDAM miejsce postojowe w hali garażowej, Gdynia Witomino, 26 tys zł, tel. 511 745 863 SPRZEDAM mieszkanie 36 m kw, 2

SPRZEDAM działkę budowlaną, 600 m kw, Wejherowo, tel. 513-005-898 SPRZEDAM działkę 434 mkw. nad morzem w Karwińskich Błotach, 1 km do pięknej plaży, z prawem budowy, media przy drodze, tel. 534 071 994

KUPIĘ ZAMIENIĘ

915 138 FORD Mondeo 2006, 2.0 diesel, wyp. GoldX, 130 tys. km, zadbany, klima., komp. elektr. szyby, AirBagx8, 19 tys zł, tel. 693 993 383 SPRZEDAM Opel Corsa; 1,2, 1996 r, po remoncie, stan bdb., czarny, 3900 zł, tel. 511 745 863

KRAWCOWĄ z doświadczeniem w krawiectwie miarowym zatrudnię, Lębork, tel. 505 152 434

LUZINO wynajmę mieszkanie 2 pokojowe + kuchnia + opłaty + kaucja za 3 miesiące, tel. 660 886 564

SZUKAM PRACY INNE

WYNAJMĘ mieszkanie w domu jednorodzinnym, 33 m, dwa pokoje, kuchnia, łazienka, dla dwóch osób, 600 zł plus opłaty w Rumi, tel. 665 218 737

SPRZEDAM MATIZ Supa FS0 2007,stan bdb, granatowy ze srebrnymi zderzakami, serwisowany w salonie, przebieg 40 tys km., cena 12 tys. zł, tel. 604

DAM PRACĘ

OPIEKUNKI osób starszych – Niemcy, oferujemy legalną pracę, atrakcyjne zarobki, wyjazdy w sprawdzone miejsca, tel. 58 732 08 55

DO WYNAJĘCIA

POSZUKUJĘ

TELEWIZOR 25 cali, 50 zł, tel. 604 915 138

PRACA salon Plus GSM zatrudni sprzedawcę, CV na adres: C.H. Albatros, ul. Towarowa 27, Władysławowo

ZAMIENIĘ działkę, własność notarialna, 434mkw, nad morzem w Karwińskich Błotach, 1 km do pięknej plaży, zamienię na kawalerkę, tel. 516 260 766

WYNAJMĘ mieszkanie, 45,5 m, 2 pokoje, nowe budownictwo, mały Kack, 1500 zł + opłaty, tel. 511 745 863

TELEWIZOR Panasonic 32 cale, oryginalny japoński, 150 zł, tel. 604 915 138

KUPIĘ SKUP aut kasacja złomowanie, każda marka, dojazd do klienta, Gdańsk, Wejherowo, tel. 506 562 510

DOM przedwojenny w zabudowie szeregowej, okolice Lęborka, na lokum, powiat słupski, lub sprzedam 160 tys., tel. 604 677 251

NOCLEGI dla firm - przyjemnie i tanio, Dzierzążno, koło Kartuz, tel.692 906 919

TELEWIZOR Telestar, 32 cale z wbudowanym DVD, 150 zł, tel. 604 915 138

KOREPETYCJE z j. polskiego – każdy poziom, tel. 696 169 727

POŻYCZKA bez BIK! bez kolejek!! bez problemu! od 300 do 3000, proste pewne sprawdzone zasady bez ukrytych opłat sprawdź ofertę, tel. 666 060 090 lub 666 060 048, Wejherowo i okolice

KOREPETYCJE z chemii i fizyki w tym uczę matematyki, Wejherowo, tel: 58 677 01 50

KOMPUTERY

ZADBANY, młodo wyglądający, 44 latek, ze stałą pracą, samotny pozna zadbaną kobietę do stałego związku z Wejherowa oraz bliskich okolic, tel. 787 119 970

TELEFONY INNE

REDAKCJA Plac Pokoju 3, piętro II, pokój 7, 84-300 Lębork tel./fax: 59 843 42 71, tel. 58 736 33 22 redakcja@expresspowiatu.pl

DZIENNIKARZE: Mikołaj Podolski, Rafał Korbut, Łukasz Krzemiński, Daria Dunajska,

zamieszczanych ogłoszeń.

SKŁAD: Alfa Skład Łukasz Bieszke

WYDAWNICTWO NORDAPRESS PPHU , 84-200 Wejherowo, ul. Gniewowska 7, NIP 588-131-07-65

REDAKTOR NACZELNY: Piotr Ruszewski DYREKTOR HANDLOWY: Rafał Laskowski

Redakcja nie zwraca tekstów niezamówionych oraz zastrzega sobie prawo ich redagowania i skracania. Redakcja nie odpowiada za treść

DRUK: Agora SA (Piła) NAKŁAD 10 000 egzemplarzy

DYWAN (beż+wzór brązowy) 2,5m x 3,5m za 150 zł, tel. 604 915 138 DYWAN, wełna 3m x 3m, jasny beż w kwiaty, 500 zł, tel. 604 915 138 KOMPLET wyp.-kanapa, sofa rozkładane + fotel (welur w kolorze ciepłych brązów) 1450 zł, tel. 604 915 138 KOMINEK ekologiczny na biopaliwo, cena 600 zł, tel. 601 163 000 LAMPY okrętowe, mosiężne, bulaje, tanio, tel. 601 163 000 WÓZEK inwalidzki, nowy, 850 zł, tel. 604 915 138 LAMPY wiszące, tanio, tel. 604 915 138 ZLEWOZMYWAK 2 – komorowy, nierdzewny – 100 zł, okrągły, tworzywo – 45 zł, tel. 604 915 138 SPRZEDAM perfumy Dolce & Gabbana The One męski i Gucci Guilty damski po 80 zł, Wejherowo, tel. 784 808 700 SPRZEDAM 2 perfumy męskie Boss Selection i Azzaro Chrome Collector po 80 zł, Wejherowo, tel. 784 808 700 KUPIĘ kawalerkę lub mieszkanie 2 pokojowe, może być do remontu i/ lub zadłużone, tel. 784 808 700 CHODZIK inwalidzki dla domu opieki osoby potrzebującej, oddam, tel. 693 050 330 POSZUKUJĘ zgubionej legitymacji studenckiej. Karol Piotr Kujawski, nr legitymacji 0257181 Znalazce proszę o kontakt, tel. 519 164 366

SPRZEDAM komplet wypoczynkowy - kanapa 3 os.+ 2 fotele (skóra w kolorze czekoladowego brązu), cena 4.000 zł, tel. 606 925 404 SPRZEDAM baniaki, 1000 l na olej, tel. 508 305 997 oraz piec olejowy SPRZEDAM damską popielatą kurtkę, ocieplana czarnym misiem, dł. 82 cm, duże kieszenie, r.42-44, 30 zł, tel. 504 416 805 SPRZEDAM sofę 3 osobową w kratę niebiesko żółto pomarańczowe, tel. 504 920 141 KURTKI skórzane, 4 zamszowe, damskie, czerwony (nowa), beżowy, brązowy, stan idealny, 40 zł/ szt, Wejherowo, 505-56-70-34 PIECYK gazowy REM 450 CR do ogrzewania, przenośny, na kółkach, szer. 330 x wys. 760, waga 11 kg, 270 zł, tel. 512-875-955 MATA dla dziecka do leżenia i przewijania, kolor pomarańczowy, wym.85 cm x 75 cm, nowa, 20 zł, 505-567-034 KALOSZE dziewczęce, rozm. 28, kolor fioletowo-różowy w kwiatki, stan idealny, 10 zł, tel. 505-5670-34 OKNO drewniane, kolor sosnowy, wym. 1,45 m x 1,75 m, jednoskrzydłowe, otwierane, u góry lufcik, nowe, 50 zł, 517-782-024 KURTKA zimowa CoolClub, ciemnoczerwona, kaptur odpinany z futerkiem, na zamek i zatrzaski, kieszenie, rozm. 116, stan idealny, 30 zł, tel. 505-567-034 KURTKA dziecięca, wiatrówka beżowa z kapturem, na zamek, rozm. 98, stan idealny, 10 zł, tel. 505-56-70-34

SPRZEDAM sadzonki truskawek kwalifikowane, rożnych odmian - od 35 gr/szt, tel. 692 906 919

BUTLE szerokootworowe, w funkcjonalnym koszu, pojemność 20 l i 30 l, do domowej produkcji wina, 50 zł, 512 875 955

KUPIĘ spawarkę wirową 300-500A lub bester 315-415A, tel. 666 074 990

KUPIĘ kosz na śmieci, 120 l., tel. 501 226 085

ELEKTRONICZNE WYDANIE: www.gwe24.pl

BIURO OGŁOSZEŃ Plac Pokoju 6, piętro II, pokój 7, 84-300 Lębork tel. 58 736 33 22 ogloszenia@expresspowiatu.pl

BIURO REKLAM Ireneusz Damps i.damps@expressy.pl tel. 533 903 900 Rozpowszechnianie redakcyjnych materiałów publicystycznych bez zgody wydawnictwa jest zabronione


14

wchodzisz i wiesz

gle24.pl

SPORT

Podziel się informacją | sport@expressy.pl

Turniej Pracodawców Pomorza Daria Dunajska d.dunajska@expressy.pl Do rywalizacji przystąpiło szesnastu zawodników w tym trzy kobiety. Pomimo silnego wiatru golfiarze dzielnie walczyli z piłeczką przez pięć godzin. Po zej-

ściu z pola wszyscy otrzymali ciepły posiłek. Potem już oficjalnie rozstrzygnięto zawody. W kategorii Strokeplay zwyciężył Dariusz Koss. Drugie miejsce zajął Antoni Wierciński i trzecie miejsce Janusz Boniecki. W kategorii Stableford wygrałJanusz Bo-

niecki. Drugie miejsce zdobył Zdzisław Czucha i trzecie miejsce Sandra Grabowska. Dodatkowe nagrody przyznano Markowi Grabowskiego w Longest Drive oraz Januszowi Bonieckiemu w Nearest to the pin. Ponadto wszystkie kobiety uczestni-

czące w turnieju golfowym otrzymały kosmetyki, ufundowane przez firmę Profarm z Lęborka. Nagrody zwycięzcom w imieniu prezesa zarządu „Pracodawców Pomorza” Zbigniewa Canowieckiego wręczył wiceprezes zarządu Zbigniew Borkowski.

Fot. Daria Dunajska

GOLF | Na polu golfowym „Tokary Golf Club” w gminie Przodkowo rozegrano wrześniowy turniej o puchar prezesa zarządu „Pracodawców Pomorza” z siedzibą w Gdańsku.

O Puchar Premiera zagrali w Łebuni

PIŁKA NOŻNA | Na Kompleksie Boisk „ Orlik 2012” w Łebuni odbyły się eliminacje gminne piłki nożnej III Turnieju Orlika o Puchar Premiera Donalda Tuska. Przeprowadzono 4 turnieje w kategoriach 10-11, 12-13 lat dziewcząt i chłopców. Zgłosiło się 37 drużyn; razem 370 zawodników. We wszystkich kategoriach zwyciężyli uczniowie Szkoły Podstawowej w Łebuni. Czeka ich dalsza rywalizacja w eliminacjach wojewódzkich – i tak dziewczęta

młodsze zagrają w Wicku, chłopcy młodsi w Łebuni, dziewczęta starsze Łebuni, chłopcy starsi w Luzinie. Należy wspomnieć, że drużyna dziewcząt z Łebuni w 2010 roku wygrała finały wojewódzkie i grała w finale centralnym zajmując 11 miejsce przegrywając w eliminacjach 1:0 z drużyną, która zajęła I miejsce w Polsce. Organizatorem Turnieju była Mariola Andryskowska – animator Kompleksu Boisk w Łebuni. Nagrodą w Turnieju były koszulki oraz dyplomy. (luK)

Szkoła Podstawowa w Łebuni najlepsza PIŁKA NOŻNA | Szkoła Podstawowa w Łebuni zajęła I miejsce w województwie pomorskim za przeprowadzenie cyklu rozgrywek piłkarskich na Kompleksie Boisk „Orlik 2012” w Łebuni, w ramach Ogólnopolskiego Konkursu „Moje Euro 2012 na Orliku” zorganizowanego przez Ministerstwo Sportu i Turystyki w Warszawie. Otrzyma 6000 zł na zakup sprzętu sportowego do wykorzystywania na Orliku. Turniej Piłkarskich Szóstek przeprowadzono w 7 etapach, pod hasłem „ W czasie Euro na Orlikach w Polsce gramy, przyszłych talentów piłkarskich do kadry narodowej szukamy”. Odbył się w dniach 16.06. – 30.06. Wzięło w nim udział 503 zawodników i 59 drużyn z Powiatu Lęborskiego. Rozegrano 106 meczów, strzelono 235 bramek. Za trzy najlepsze miejsca w każdej kategorii ( od zerówki po dorosłych) wręczono medale, dyplomy, statuetki, puchary.

Turniejowi patronował Wójt Gminy Cewice mgr inż. Jerzy Pernal, wsparli go liczni sponsorzy, pracownicy szkoły, członkowie LKS Łebunia. Celem konkursu było przeprowadzenie najatrakcyjniejszej imprezy sportowej w dowolnej kategorii wiekowej dla lokalnej społeczności – aktywizującej ją do uprawiania piłki nożnej. „Turniej Piłkarskich Szóstek” zorganizowano w czasie trwania UEFA EURO 2012 w Polsce i na Ukrainie. Organizatorem Turnieju była SP Łebunia, wspólnie z Ludowym Klubem Sportowym Łebunia. Wszystkie działania koordynował Prezes LKS Łebunia Gabriel Piechowiak wspólnie z animatorem sportu Mariolę Andryskowską. Uroczyste podsumowanie konkursu odbędzie się podczas finału krajowego III Turnieju Orlika o Puchar Premiera Donalda Tuska w dniu 13.10.2012 r. w Warszawie, w Hali Torwar przy ul. Łazienkowskiej 6a. (luK)


wchodzisz i wiesz

gle24.pl

SPORT

Podziel się informacją | sport@expressy.pl Pogoń ukarana walkowerem!

Pucharowa środa PIŁKA NOŻNA | Nie będą odpoczywać piłkarze Pogoni Lębork. Już dziś zagrają w II rundzie Pucharu Polski.

Łukasz Krzemiński

PIŁKA NOŻNA | Gdy w 78 minucie meczu Swe Pol Link Bruskowo W. – Pogoń Lębork przy wyniku 4:0 dla Pogoni na boisku pojawił się 17-letni pomocnik Igor Miasnikow nikt nie myślał, że 12 minutowa gra tego zawodnika będzie kosztowała zespół 3 punktów pewnie zdobytych w meczu w Bruskowie (na boisku wygraliśmy 5:0). Wszystko za sprawą przepisów, które co prawda pozwalają zawodnikowi poniżej 19 lat grę w tym samym terminie w dwóch meczach w wymiarze nie większym niż 90 minut, lecz zakładają, że w pierwszym meczu nie będzie to więcej niż 45 minut (seniora to obostrzenie nie dotyczy). Tymczasem Miasnikow w meczu juniorów starszych z Arką Gdynia przebywał na boisku 70 minut, później pojechał z seniorami gdzie zagrał 12 minut i mimo, że łącznie na boisku przebywał 82 minuty 13 września 2012r. Komisja Gier i Ewidencji Podokręgu Słupskiego PomZPN przyznała walkower na korzyść zespołu Swe Pol Link. (luK)

Rywalem Pogoni będzie GTS Czarna Dąbrówka. Przypomnijmy, że w I etapie pucharowych zmagań ekipa z Lęborka wysoko pokonała 9:0 na wyjeździe Błękitnych Motarzyno. Natomiast rywale to czołowy zespół słupskiej A-klasy. Mecz odbędzie się w Czarnej Dąbrówce w środę 19 września o godz. 16.30. Pogoń do tego meczu przystępuje w nienajlepszych humorach. Nie dość, że z kompletu zdobytych punktów ubyły trzy oczka zabrane walkowerem przez Komisję Gier i Ewidencji rozgrywek (patrz artykuł obok) to jeszcze w miniony weekend Pogoń tylko zremisowała z Jantarem Ustka. Jak to w spotkaniach o takim ciężarze gatunkowym bywa, taktyczne założenia zdominowały boiskowe wydarzenia i nie doczekaliśmy się wielkich emocji z dużą liczbą goli czy nawet strzałów. Pierwsza połowa ze wskazaniem na gości, którzy w 39 minucie wykorzystali bierną postawę obrońców i po akcji dwóch młodzieżowców, w której Damian Waś podał do Szymona Budzińskiego, ten drugi spokojnie trafił do siatki. Po godzinie gry Pogoń przeszła do zdecydowanych ataków, przejmując kontrolę nad meczem, goście opadli z sił, płacąc cenę za duży wydatek sił przed przerwą i w efekcie w 64 minucie po mocnym dośrodkowaniu obrońcy Szymona Bacha piłka przeleciała nad głowami obrońców a Sylwester Ilanz bezpośrednim uderzeniem doprowadził do wyrównania.

Fot.www.pogon.lebork.pl

l.krzeminski@expressy.pl

Po meczu powiedzieli: Sobiesław Przybylski, trener Pogoni. - Źle zagraliśmy pierwsze 45 minut. Rywale nastawili się na zagęszczenie środka pola i grę z kontry i ta jedna kontra im wyszła, a jeszcze mieli dwie czy trzy. My graliśmy słabo, ale z tej słabej gry mieliśmy jedną czy dwie sytuacje. Zagraliśmy bardzo źle, fatalnie, niepewnie, niecierpliwi, po dwóch podaniach długą piłką. Rywalom to odpowiadało. Zagęścili środek pola, biegali za Kalamaszkiem, za Witkowskim i Kowalskim i liczyli na to, że będziemy pozbywać się piłki długimi podaniami, oni będą ją odzyskiwać i grać kontrę. Dostosowaliśmy się do ich poziomu, fatalnie zagraliśmy. Nie byłem zadowolony, znowu były męskie słowa w szatni, drużyna wyszła na drugą połowę i zaczęła lepiej funkcjonować. Też na pewno wprowadzenie Jasińskiego,

który jest kapitanem i dobrym duchem zespołu pozytywnie zadziałało. Nie chciałbym nikogo wyróżnić, bo cały zespół zasłużył na ten punkt i naprawdę bardzo mocno im pogratulowałem. Piotr Górniewicz, trener Jantara:- Mecz zakończył się remisem, ale osobiście jestem zadowolony z wyniku na ciężkim terenie. Wszystkie zespoły, które tutaj przyjeżdżały, przegrywały swoje mecze. Także z wyjazdów, poza walkowerem. Mam młody zespół, sam też mam dopiero 25 lat, wszyscy się razem uczymy i dla niektórych to może być poziom tylko V ligi, a dla nas to jest poziom aż V ligi. Postawiono nam ciężkie zadanie. Zarząd chce, żebyśmy powalczyli o awans. To nie jest konieczne, ale będziemy starali się trzymać czołówki, żeby może w następnej rundzie poczynić wzmocnienia i zdobyć komplet punktów z Pogonią u siebie.

Po tym zwycięstwie będzie już tylko lepiej Tabela IV Liga Pomorska:

Fot.www.aniolygarczegorze.pl

1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. 9. 10. 11. 12. 13. 14. 15. 16. 17. 18.

PIŁKA NOŻNA | Anioły Garczegorze w końcu mają swoje pierwsze zwycięstwo w IV lidze. W niedzielę okazja na podtrzymanie passy. Beniaminek długo, bo aż 7 kolejek czekał na swoje pierwsze zwycięstwo w IV lidze Pomorskie. Co ciekawe o komplet punktów Anioły postarały się na wyjeździe pokonując Powiśle Dzierzgoń 2:1. Szczęśliwymi strzelcami bramek zostali Marcin Staszczuk i Grzegorz Smolarek, którego na pewno trzeba

pochwalić za bardzo dobry początek rundy. Rywale wprawdzie po przerwie za sprawą Jakuba Gronowskiego zdobyli kontaktowego gola, ale na Anioł było to za mało. Teraz piłkarze z Garczegorzy chcą podtrzymać dobrą passę. W najbliższą niedzielę zmierzą się na własnym stadionie z GTS Kolbudy (początek meczu o godz.14.00) i to tym razem Anioły będą faworytem pojedynku. Oby tylko znów zwycięstwo nie wymknęło się w

końcówce. Taki scenariusz kibice Aniołów przerabiali ostatnio, gdy w meczu z GKS Przodkowo zwycięstwo Anioły straciły w samej końcówce. Od pierwszych minut meczu zawodnicy z Przodkowa pokazali, że nie przyjechali do Garczegorza w roli chłopców do bicia. Z impetem ruszyli na bramkę Leyka. Inna sprawa, że gospodarze potrafili być gościnni. W 2 minucie kapitan Aniołów Pendowski trąca piłkę na polu karnym do Leyka, któ-

Pomorze Potęgowo Kaszubia Kościerzyna KS Chwaszczyno Orlęta Reda Huragan Przodkowo Bytovia II Bytów GTS Pszczółki Pomezania Malbork Wietcisa Skarszewy Wierzyca Pelplin Anioły Garczegorze GTS Kolbudy Rodło Kwidzyn Powiśle Dzierzgoń Gryf 2009 Tczew Czarni Przemysław Czarni Czarne Chojniczanka II/Jantar Pawłowo

rego ubiega napastnik GKS. Na szczęście, uderza głową zbyt lekko i bramkarz łapię piłkę. Anioły odpowiedziały w 8 minucie strzałem Staszczuka z 20 m po ziemi. Podawał Łapigrowski po rajdzie lewą stroną boiska. Kluczowe dla losów meczu było ostatnie 5 minut. W 85 minucie na 30 metrze tuż przy linii autowej faulowany pada Łapigrowski. Wolny wykonuje Stefański. Kopnął piłkę w pole karne, ta trafia w jednego z zawodników GKS i po rykoszecie

7 7 7 7 7 7 7 7 7 7 7 7 7 7 7 7 7 7

21 16 16 14 14 12 12 11 10 10 8 8 7 7 5 2 2 0

7 5 5 4 4 4 3 3 3 3 1 2 2 2 1 0 0 0

0 1 1 2 2 0 3 2 1 1 5 2 1 1 2 2 2 0

0 1 1 1 1 3 1 2 3 3 1 3 4 4 4 5 5 7

22-4 16-7 15-9 19-10 9-5 15-10 11-7 17-10 12-8 9-10 6-7 9-12 9-17 6-12 9-12 7-20 8-25 9-23

wpada na 10 m pod nogi Piotrowskiego, który nie pilnowany po ziemi kieruje piłkę do siatki. Przez 4 minuty gospodarze cieszyli się z prowadzenia. O remisie przesądził fatalny błąd naszej defensywy. Bramkarz na 7 metrze przepuścił piłkę i napastnik gości kieruję futbolówkę do pustej bramki. Ł.Krzemiński

15


16

gle24.pl

SPORT

wchodzisz i wiesz

Podziel się informacją | sport@expressy.pl

Walczyli jak lwy

Paula mistrzynią STRZELECTWO | Olimpijka z klubu strzeleckiego LOK Lider-Amicus zdobyła złoty medal w karabinie sportowym strzelanie z trzech postaw. Łukasz Krzemiński

Mini - zwyciężył Błażej Wiloch z bytowskiego MLKS BASZTA. Tego dnia najważniejsza była jednak dobra zabawa i to się w pełni udało. za zajęcie pierwszych trzech miejsc w poszczególnych grupach wiekowych przyznawane są nagrody rzeczowe, a zwycięzcy dodatkowo puchar lub statuetka. Dodatkowo w kategoria Mega – za zajęcie miejsc od II do V (open) przyznawane były nagrody rzeczowe, a zwycięzcy nagroda specjalna i Puchar Burmistrza Miasta Lęborka. (mp)

KLASYFIKACJA indywidualna - strzelanie z trzech postaw 1. Paula WROŃSKA (POL) - 681.4 2. Martina LANDIS (SUI) - 678.2 3. Yanjinlkham OLZVOIBAATAR (MGL) - 675.5

KLASYFIKACJA DRUŻYNOWA - karabin sportowy 60 strzałów leżąc 1. Kazachstan – 1763 pkt. 2. Korea Południowa – 1755 pkt. 3. Polska – 1753 pkt.

10 tysięcy widzów na U-21

Fot. Materiały prasowe

ROWERY | Podobnie jak dwie poprzednie, również i ta edycja zawodów wypadła świetnie. W niedzielę 18 września odbyła się trzecia edycja wyścigu rowerowego Pazur Lęborskiego Lwa, której organizatorem był LOT Ziemia Lęborska oraz Centrum Sportu i Rekreacji w Lęborku we współpracy z Salonem Sportowym Mistral i firmą DARMAR. Imprezę przeprowadzono w okolicach Stadionu Leśnego. Cykliści ścigali się w kilku kategoriach wiekowych, uzależniając od nich długość trasy. W tej dla najmłodszych - kategorii

Na początku września w rosyjskim Kazaniu w ramach Akademickich Mistrzostw Świata odbyły się zawody strzeleckie, w których uczestniczyła Paula Wrońska, studentka lęborskiego oddziału Wyższej Szkoły Administracji i Biznesu. Sportsmenka, biorąca całkiem niedawno udział w Igrzyskach Olimpijskich w Londynie już w eliminacjach poprawiła swój rekord życiowy i z wynikiem 587 pkt. awansowała z pierwszego miejsca do finału. Tam utrzymała przewagę i zdobyła złoty medal, zostając Akademicką Mistrzynią Świata. Trzy dni wcześniej Paula wraz z koleżankami zdobyła brązowy medal w klasyfikacji drużynowej w karabinie sportowym 60 strzałów leżąc. W tej konkurencji zawodniczka indywidualnie zajęła szóste miejsce z wynikiem 589 pkt. Wrońska starowała jeszcze w trzeciej konkurencji - karabinie pneumatycznym, gdzie z wynikiem 392 pkt. zajęła 21. miejsce.

Fot.materiały prasowe

Fot. Zbigniew Junik

l.krzeminski@expressy.pl

REPREZENTACJA | Spotkanie na Stadionie Miejskim w Gdyni reprezentacji Polski i Portugali U-21 zakończyło się remisem 0:0. Podczas meczu eliminacyjnego do Młodzieżowych Mistrzostw Europy na trybunach zasiadło ponad 10 tysięcy kibiców. Tłumnie przybywały całe rodziny, grupy szkolne oraz kluby sportowe, nie tylko z Trójmiasta. Wszyscy dopingowali biało – czerwonych z pełnym entuzjazmem. Wymalowane twarze, symbole Polski jak i Portugali oraz radosne uśmiechy dzieci - to wszystko można było zobaczyć wczoraj na gdyńskim stadionie. - Gratuluję Polakom drużyny i gry do końca pomimo tego, że nie mieli już szans na awans, ani na baraże stwierdził po meczu z polską młodzieżówką w Gdyni szkoleniowiec gości. Również pozytywne wrażenie wywarła atmosfera zebranych widzów na stadionie, ponieważ rzadko grali przy tak wielkiej publiczności. (luK)


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.