Express Powiatu Leborskiego 19

Page 1

Środa, 17 października 2012 r. Nr 19 (19) NAKŁAD 10 000 EGZ.

DWUTYGODNIK

Przyjaciel Kapuścińskiego

ŻYCIE

- REAKTYWACJA - WCZEŚNIEJ BYŁEM ZAMKNIĘTY. NIE MÓWIŁEM TYLE. TERAZ POZNAŁEM NOWYCH KOLEGÓW, JEST Z KIM POROZMAWIAĆ. JESTEM JUŻ INNY – stwierdza i d widoczny id na zdjęciu dj Kazimierz Łotkowski, który dzięki programowi „Pomocna Dłoń” znowu czuje, że może znaleźć zatrudnienie i będzie stać go na prąd. Marzenia odzyskali też inni uczestnicy projektu. fot. Mikołaj Podolski

Express Gdańsk Sopot tel. 604 414 540 | Express Gdyński tel. 791 764 155 | Express Powiatu Lęborskiego tel. 533 903 900 | Express Powiatu Wejherowskiego tel. 791 980 155 | Express Powiatu Kartuskiego tel. 501 226 085 | Express Powiatu Puckiego tel. 533 903 900

GAZETA BEZPŁATNA

WIĘCEJ

Jest portret pamięciowy. Znasz go?

Wygraj telewizor! POSZUKIWANY | Czynności lęborskich policjantów doprowadziły do stworzenia portretu pamięciowego mężczyzny, który usiłował ukraść pieniądze z punktu udzielającego pożyczek gotówkowych przy pl. Pokoju w Lęborku. Czytaj więcej o sprawie na gle24.pl

Mamy dla Was do wygrania telewizor ufundowany przez lęborską firmę Arteks! Żeby wziąć udział w konkursie wystarczy lubić (lub polubić) gle24.pl na Facebooku i polecić nasz profil innym! WIĘCEJ

STR. 3

STR. 5

SPOTKANIE | W czwartek 18 października w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Lęborku odbędzie się spotkanie z Mirosławem Ikonowiczem, autorem książki „Hombre Kapuściński”. Ikonowicz przyjaźnił się z legendą polskiego reportażu niemal całe życie. Panowie poznali się na studiach i później razem pracowali m.in. w PAP oraz dla „Polityki”. Razem byli też w Ameryce Południowej i relacjonowali wojnę w Angoli. Książka przyjaciela o przyjacielu, reportera o reporterze, trafiła do księgarń blisko rok temu i została życzliwie przyjęta przez środowisko czytelnicze. Przypominamy, że do 25 października w bibliotece będzie czynna wystawa „Zmierzch imperium”, prezentująca zdjęcia Ryszarda Kapuścińskiego, na których widać ostatnie chwile Związku Radzieckiego. Relację z wernisażu tej wystawy można przeczytać na str. 10 tego wydania Expressu. Gościem otwarcia była żona Ryszarda Kapuścińskiego, Alicja. mp


Bez internetu trudniej funkcjonować INTERNET | O realizowanym przez miasto projekcie „Przeciwdziałanie wykluczeniu cyfrowemu” z Alicją Zajączkowską, wiceburmistrz Lęborka rozmawia Mikołaj Podolski. projektu. Dlatego te 75 rodzin, którym zapewnimy dostęp do internetu i odpowiedni sprzęt, ma użytkować go przez 8 lat.

Czy w Lęborku jest problem z dostępem do internetu? - Generalnie nie ma takiego problemu, ponieważ obecnie są już dobre łącza i przystępne ceny oferowane przez różne firmy. Natomiast wciąż sporo mieszkańców Lęborka nie ma w domu dostępu do internetu z powodu dochodów. Komputer kosztuje, podobnie jak abonament, a to wciąż dla wielu rodzin znaczący wydatek. Doszliśmy więc do wniosku, że spróbujemy podejść do projektu mającego na celu zapewnienie takich możliwości chociaż niektórym mieszkańcom. Poprzednia edycja tego programu była dosyć trudna i mieliśmy wątpliwości czy to się uda. Jednak kiedy szlaki w pierwszej edycji zostały przetarte przez inne samorządy, wiedzieliśmy już, że możemy się tego podjąć i że warto to zrobić.

Co jeszcze przewiduje projekt? - Oprócz tego, że 75 komputerów dostaną rodziny, to kolejne 85 urządzeń trafi do naszych placówek, czyli wszystkich naszych szkół podstawowych, gimnazjów oraz MOPS. W każdej szkole będzie też opiekun, który trzy razy w tygodniu będzie udostępniał pracownię. Będzie można więc pracować na tym sprzęcie w czasie dnia pracy, a później będzie ona dostępna chociażby dla tych, którzy nie spełniali kryteriów projektu, a chcieliby po południu przyjść i skorzystać z internetu.

Do kiedy potrwa realizacja tego programu?

Jak ten program jest rozłożony finansowo? Ile wynosi dofinansowanie? - Cały projekt opiewa na niecałe 1,6 mln zł. 85 proc. środków pochodzi z Unii Europejskiej, a pozostała część od nas.

- Do 2015 r. Do tego dochodzi jeszcze pięć lat trwałości

Jakie korzyści uzyskają beneficjenci projektu?

Dworzec idzie do remontu Warunkiem realizacji inwestycji jest funkcjonowanie na terenie dworca tzw. zagospodarowanej przestrzeni publicznej. O to zadba urząd miasta, który już myśli o tym, żeby przenieść tam niektóre biura lub utworzyć świetlicę środowiskową z dostępem do internetu. To będą jedyne koszty leżące po stronie miasta, resztę ma sfinansować PKP. Ratusz chciałby też, żeby inwestycja objęła wybudowanie przejścia do ul. Żeromskiego. Uważamy, że to bardzo ważna rzecz dla mieszkańców, bo jednak ciągle musimy nadkładać

kawałek drogi, żeby tam dotrzeć – mówi Alicja Zajączkowska, wiceburmistrz Lęborka. Witold Namyślak, burmistrz miasta, był w zeszłym tygodniu w Warszawie, gdzie prezentowano koncepcję przebudowy. - Zatwierdziliśmy drugi etap tej dokumentacji – relacjonuje burmistrz. - Zadeklarowaliśmy, że po remoncie wydzierżawimy część górnych pomieszczeń. Miasto ma też nadzieję, że w pobliże uda się też przenieść dworzec PKS, a w budynku dworca PKP umieścić kasę na bilety autobusowe PKS. Mikołaj Podolski

Fot. Mikołaj Podolski

KOMUNIKACJA | Stary, zaniedbany, siedlisko bezdomnych – tak od dworcu PKP w Lęborku mawia część mieszkańców. To się jednak zmieni. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, już na wiosnę ruszy generalny remont obiektu. Klamka zapadła. PKP S.A. Oddział Dworce Kolejowe ma zamiar wydać około 5 mln zł na kompletne odrestaurowanie i przebudowę dworca PKP, który w ostatnich latach mógł co najwyżej liczyć na cząstkowe remonty. W tej chwili przygotowywana jest dokumentacja projektowa.

Zniszczony przez czas i ludzi dworzec raczej odstrasza pasażerów

Komputer kosztuje, podobnie jak abonament, a to wciąż dla wielu rodzin znaczący wydatek. - W tej chwili internet jest podstawowym źródłem informacji. Dotyczy to nie tylko młodzieży, ale też dorosłych. Jest też ważnym źródłem porozumiewania się. Można sobie założyć konto na portalu społecznościowym, korzystać z korespondencji, prowadzić rozmowy poprzez Skype. To medium, bez którego właściwie trudno już funkcjonować. Jest ważne zarówno w życiu prywatnym, jak i w pracy i nauce. Dlatego lepiej, by jak największa ilość osób miała do niego dostęp.


WYDARZENIE | Gdańskie Dni Elektryki, które odbyły się w dniach 11 – 12 października były okazją do uczczenia jubileuszu 80 - lecia Stowarzyszenia Elektryków Polskich na Wybrzeżu. Konferencja i uroczystość jubileuszowa odbyły się w Domu Technika w Gdańsku. „Od momentu powstania do dnia dzisiejszego aktywnie działamy w zakresie integracji środowiska elektryków, podejmujemy pracę na rzecz rozwoju myśli technicznej i krajowego przemysłu. Pełnimy opiniotwórczą roli w zakresie szeroko pojętej elektryki, współpracujmy z samorządami na rzecz rozwoju gospodarczego regionu. SEP jest marką” powiedział Waldemar Dunajewski, prezes oddziału SEP w Gdańsku. Jako datę powołania Oddziału Wybrzeża Morskiego Stowarzyszenia Elektryków Polskich przyjmuje się 1932 r. Jednym z organizatorów i pierwszym prezesem oddziału został inż. Kazimierz Bieliński – dyrektor Miejskich Zakładów Elektrycznych w Gdyni, który został zamordowany w 1939 roku w Lasach Piaśnickich. Po wojnie, w 1947 roku Oddział Wybrzeża Morskiego SEP przemianowano na Oddział Gdański SEP. Na konferencji poruszane były tematy związane z

otoczeniem społeczno – gospodarczym elektrowni jądrowych we Francji, Energa Operator przedstawił szanse i wyzwania związane z rozwojem sieci inteligentnych w elektroenergetyce. Młodzi Członkowie SEP w Gdańsku wzięli udział w konkursie robotów,. Stoisko pod patronatem Arevy, EDF i Fundacji Forum Atomowe przygotowywane zostało we współpracy z Gdańskim Parkiem NaukowoTechnologicznym. Odwiedzający obejrzeli makiety elektrowni jądrowej, a przy użyciu symulatora komputerowego poznali zasadę jej działania. Ważnym wydarzeniem poprzedzającym Gdańskie Dni Elektryki było spotkanie w lasach Piaśnickich ( cmentarz), gdzie odbyły się uroczystość odsłonięcia tablicy upamiętniającej zamordowanych w Piaśnicy Elektryków. Wystawę medali wybitych w związku z działalnością Oddziału Gdańskiego SEP, przedstawiających wybitnych elektryków i tematy związane z elektryką i energetyką można obejrzeć w październiku w Gdyni, w Cafe Księgarnia Vademecum. Na wystawie przedstawiono ponad 20 medali ze zbiorów Dariusza Świsulskiego, Henryka Borynia i Andrzeja Wawrzyńskiego. POR

Poleć nas na Facebooku i wygraj telewizor! KONKURS | Do 7 listopada potrwa konkurs Expressu Powiatu Lęborskiego i portalu gle24.pl, w którym do wygrania będzie 24-calowy telewizor. Żeby wziąć udział w konkursie musisz: - Być jedną z osób, które „lubią” profil gle24.pl na Facebooku - Polecić profil gle24.pl pięciu swoim przyjaciołom, znajomym lub członkom rodziny, którzy dzięki temu dołączą do osób „lubiących” gle24.pl pomiędzy 17 października a 7 listopada 2012 r. - Wysłać nam mailem na adres m.podolski@expressy.pl swoje dane kontaktowe (imię, nazwisko, telefon kontaktowy) oraz imiona i nazwiska CO NAJMNIEJ PIĘCIU osób, które dzięki Twojemu poleceniu „polubiły” gle24.pl na Facebooku pomiędzy 17 października a 7 listopada. W tytule wiadomości należy wpisać „KONKURS”. Spośród zgłoszeń wylosujemy jedną osobę, do której trafi telewizor. Ale uwaga! W celu rzetelności konkursu, zastrzegamy sobie prawo do weryfikacji, czy dany internauta „polubił” gle24.pl właśnie dzięki poleceniu zgłaszającego swój udział w konkursie.

Wojciech Arendt, właściciel lęborskiego sklepu Arteks, trzymający w ręku nagrodę w konkursie

TO PROSTE I ZAJMIE TYLKO KILKA MINUT, A JEST O CO WALCZYĆ, BO NAGRODA TO NOWOCZESNY, 24-CALOWY TELEWIZOR MARKI AKAI. KAŻDY MA RÓWNE SZANSE – WYSTARCZY DOSTĘP DO INTERNETU I KONTO NA FACEBOOKU. Zdjęcie oraz imię i nazwisko zwycięzcy odbierającego nagrodę opublikujemy w jednym z listopadowych wydań Expressu. Fundatorem nagrody jest firma Arteks z Lęborka, w której można zakupić artykuły RTV, AGD i rowery. Obecnie w sklepie trwa promocja na wszystkie telewizory. Wśród nich jest m.in. model Samsung z kamerą, dzięki czemu można przez niego prowadzić rozmowy przez Skype oraz sterować nim ruchem, czyli nie ruszając się z kanapy. Promocją w Arteksie objęto również atrakcyjny sprzęt AGD. Firma ma swoje sklepy w Lęborku przy ul. Zwycięstwa 35 oraz ul. Krzywoustego 4.

fot. mp

Święto elektryków

„Bitwa” już we Fregacie - Chcesz iść? KONKURS | W lęborskim kinie Fregata można oglądać długo oczekiwaną „Bitwę pod Wiedniem”. Mamy dla Was dwa podwójne bilety na ten film na poniedziałek 22 października na godz. 20. Na zgłoszenia czekamy do niedzieli 21 października do godz. 16. Film jest baśniową historią odwołującą się do zdarzeń z 1683 r., kiedy to wojska polskie pod wodzą Jana III So-

Czekamy na 8 listopada Wtedy poznamy wyniki głosowania na Sześć Cudów Bałtyku. Okaże się, czy wyróżnienie przypadnie wydmom. Pierwszy etap głosowania rozpoczął się już kilka miesięcy temu i Wydmy Słowińskiego Parku Narodowego w każdym z nich zajmowały dobre miejsca. Do liczącego 16 pozycji z kilku państw finału awansowały z 10 miejsca. W każdym z etapów głosy zliczano od nowa i tak było też w finale, w którym można było brać udział do 30 września. Dzień rozstrzygnięcia plebiscytu zaplanowano na 8 listopada – wtedy okaże się które z wielu atrakcji krajów leżących nad Morzem Bałtyckim internauci uznali za „cuda”. mp

bieskiego ruszyły na odsiecz Wiednia. Bez tego Imperium Osmańskie mogłoby zająć nawet całą Europę, co uczyniło samo stracie jednym z najważniejszych w historii kontynentu. W produkcji główne role zagrali F. Murray Abraham, Enrico Lo Verso, Alicja Bachleda-Curuś, Jerzy Skolimowski oraz Piotr Adamczyk. Są dwa warunki uczestnictwa w konkursie. Po pierwsze

należy być wśród osób, które „lubią” profil portalu GLE24. pl na Facebooku. Po drugie do niedzieli 21 października do godz. 16 należy przesłać mailowo na adres m.podolski@expressy.pl odpowiedź na pytanie KTO JEST REŻYSEREM BITWY POD WIEDNIEM? Spośród wszystkich osób, które nadeślą prawidłową odpowiedź, rozlosujemy dwie podwójne wejściówki

na seans, który odbędzie się w poniedziałek 22 października o godz. 20:00. Bilety będzie można odebrać w dniu seansu do godz. 16:00 w naszym biurze przy pl. Pokoju w Lęborku. W mailu z odpowiedzią należy również przesłać swoje imię i nazwisko. Zwycięzców poinformujemy mailowo jeszcze w niedzielę. Przypominamy, że warto być wśród osób, które lu-

bią GLE24.pl na Facebooku! Dzięki temu nie tylko szybko docierają do Was informacje o opublikowanych przez nasz artykułach (a o wielu sprawach informujemy jako pierwsi), ale też macie szansę brać udział w naszych konkursach. Już wkrótce kolejny, w którym do wygrania będą bilety na „Obławę” - film, który będzie można obejrzeć w lęborskiej Fregacie. mp


4

wchodzisz i wiesz

gle24.pl

AKTUALNOŚCI

Podziel się informacją | aktualności@expressy.pl

Lęborski sąd zostaje Mikołaj Podolski m.podolski@expressy.pl PRAWO | 79 polskich sądów rejonowych zostanie zlikwidowanych. Wśród tych, które ocaleją, znalazł się ten w Lęborku. O tej reformie sądownictwa mówiło się już od roku. Po-

czątkowo planowano zniesienie znacznie większej ilości placówek. Wszystko po to, by usprawnić sądownictwo i zaoszczędzić pieniądze. Później, po protestach w wielu miejscowościach, planowano przekształcić tylko 30 z nich. Ostatecznie stanęło na blisko osiemdziesięciu. Tak wynika z rozporządzenia podpisanego

przez Jarosława Gowina, Ministra Sprawiedliwości, który może tworzyć i znosić sądy rejonowe po zasięgnięciu opinii Krajowej Rady Sądownictwa. Placówki mają zostać przekształcone w wydziały zamiejscowe sądów okręgowych, co de facto nie będzie pociągało za sobą zbyt drastycznych zmian dla mieszkańców.

Województwo pomorskie Jarosław Gowin jest jednym z tych, które repodczas wizyty forma dotknie w najmniejw gdańskim Sądzie szym stopniu, ponieważ do Apelacyjnym likwidacji przeznaczono tylko trzy placówki. W województwie pomorskim zlikwidowane zostaną:

- Sąd Rejonowy w Kościerzynie - Sąd Rejonowy w Bytowie - Sąd Rejonowy w Miastku

Zakład Komunikacji Miejskiej w Lęborku Sp. z o.o. informuje, że w dniu Wszystkich Świętych oraz w dniach poprzedzających i w Dzień Zaduszny, uruchomione zostaną dodatkowe połączenia komunikacyjne z Cmentarzem Parafialnym. Linie nie wymienione w Komunikacie kursują zgodnie z obowiązującymi rozkładami jazdy.

W DNIU 1 LISTOPADA 2012 r. W dniu 1.XI.2012 r. (czwartek) obowiązuje rozkład w święta z dodatkowymi kursami w godzinach:

Linia specjalna „S” PL. PIASTOWSKI– al. Wolności – Zwycięstwa – Krzywoustego – CMENTARZ PL. PIASTOWSKI: 7:30, od 8:00 co 15 minut do godz. 15:40, 16:00, 16:30, 17:00, 17:30, 18:00, 18:30. CMENTARZ 7:45, od 08:15 co 15 minut do godz. 16:00, 16:20, 16:50, 17:20, 17:50, 18:12, 19:00. W godzinach od 08:00 do 16:00 autobusy linii specjalnej „S” oraz linii nr 2 od Pl. Piastowskiego do Cmentarza będą kursować z 10 minutową częstotliwością.

Linia specjalna „C” KANAŁOWA (pętla) – Armii Krajowej – Legionów Polskich – Traugutta - I Armii W.P – Słupska - Sportowa – CMENTARZ KANAŁOWA (pętla): 8:00, 9:00, 10:00, 11:00, 12:00, 13:00, 14:00, 15:00. CMENTARZ – Sportowa – I Armii W.P –– Traugutta - Legionów Polskich – Czołgistów – KANAŁOWA (pętla) CMENTARZ: 8:30, 9:30, 10:30, 11:30, 12:30, 13:30, 14:30, 15:30. Cena biletu: normalny: 2,20 zł, ulgowy ustawowy - 1,10 zł, ulgowy lokalny – 1,20 zł. Bilet zakupiony u kierowcy: 2,50 zł, ulgowy ustawowy 1,40 zł, ulgowy lokalny 1,50 zł

POZOSTAŁE DNI (31X. i 02.XI.2012r.) W dniu 31.X.2012 r. (środa) oraz w dniu 02.XI.2012r. (piątek) obowiązuje rozkład na dzień roboczy z dodatkowymi kursami w godzinach:

Linia specjalna „S” PL. PIASTOWSKI – al. Wolności – Zwycięstwa – Krzywoustego – CMENTARZ PL. PIASTOWSKI: 09:10, 09:40, 10:00, 10:30, 11:00, 11:30, 12:00, 12:30, 13:00, 13:30, 14:00, 14:30 , 15:00, 15:30, 16:00, 16:30. CMENTARZ: 09.25, 09.50, 10.20, 10.50, 11.15, 11.50, 12.15, 12.50, 13.15, 13.50, 14.15, 14.50, 15.20, 15.50, 16.15, 17.00, W godzinach od 09:00 do 17:00 autobusy linii specjalnej „S” oraz linii nr 2 od Pl. Piastowskiego do Cmentarza będą kursować z 15 minutową częstotliwością.

W komunikacie podano godziny odjazdów autobusów z przystanków początkowych. UWAGA: z uwagi na zwiększony ruch samochodowy i ewentualne korki możliwe przesunięcia w czasach odjazdów autobusów.

Zakład Komunikacji Miejskiej w Lęborku Sp z o.o. 84-300 Lębork, ul. Łokietka 5 tel: 0-59 862 14 51 e-mail: lebork.zkm@onet.pl

www.zkm.lebork.pl


wchodzisz i wiesz

gle24.pl

AKTUALNOŚCI

5

Podziel się informacją | aktualności@expressy.pl

Życie - Reaktywacja

fot. Mikołaj Podolski

Każdy, kto brał udział w kursach zawodowych, wie jak to przeważnie wygląda: zajęcia prowadzą osoby bez autorytetu, czasami nawet niemające pełnej wiedzy z danej dziedziny, wszyscy chcą je jak najszybciej zakończyć, zdobyć papier i mieć ten koszmar za sobą. Skoro jest tak w wielu dużych miastach, czego można było spodziewać się po Cewicach, oddalonej o 14 kilometrów od Lęborka siedziby gminy liczącej niewiele ponad 7 tys. mieszkańców? To tereny, gdzie już sam dojazd jest ogromnym problemem, a w wielu ludziach nie ma już motywacji. Nie tylko do samodoskonalenia. W ogóle do życia. Pegeerowski krajobraz został zrównany z ziemią, a mieszkających tu ludzi przed laty skazano na stagnację, w Marta Brzeska dzięki zajęciom odzyskała uśmiech na twarzy której tkwią do dziś. Przywrócić wiarę

jest aż w 85 proc. finansowany ze środków unijnych. Formalności nie było dużo, a papier zawsze może się przydać. Zgodziła się. Została jedną z dwunastu osób zakwalifikowanych do tegorocznej edycji. Ona jedyna jest przyuczana do zawodu barman-klener. Pozostali szkolą się na przedstawicieli handlowych, konserwatorów, woźne i specjalistów do spraw kadr i płac. Nie przyswajają jednak tylko wiedzy typowej dla danej dziedziny. Uczą się też choćby obsługi komputerów, co nie jest proste, bo niektórzy z nich pierwszy raz mają styczność z tymi urządzeniami. Kluczowe okazały się jednak zajęcia z psychologiem. - Pani psycholog pomogła nam w wielu kwestiach – nie ukrywa Magda Jasinowska. - Dzięki niej otworzyliśmy się. U niektórych trwało to długo, ale wszyscy zaczęli wreszcie mówić o swoim życiu: rozwodach, bezrobociu, zranionym sercu, alimentach, o tym jak żona odeszła... Pomogła również mi, a w dodatku powiedziała jak rozmawiać z mamą po śmierci ojca i sprawić, by znowu chciała żyć.

Kiedy przeczytałem o realizowanym przez Ośrodek Pomocy Społecznej w Cewicach programie, mogłem nastawić się wyłącznie na typowych mruków, z żalem o wszystko do świata, odpowiadających półsłówkami. Nawet adres placówki jest z innego systemu, bo znajduje się na Osiedlu 40-lecia PRL. Jednak po pierwszych rozmowach na temat projektu to nastawienie zniknęło, pojawiła się ciekawość. Każda osoba, która w nim uczestniczyła, zarażała entuzjazmem, chęciami, motywacją. Doskonałym przykładem jest Magda Jasinowska, 30-latka, u której uśmiech nie schodzi z twarzy. Jeszcze kilka miesięcy temu zamiast niego był smutek. Niedługo po utracie pracy, z powodu złego stanu zdrowia rodziców, po dziesięciu latach musiała wrócić do rodzinnej Łebuni. Wkrótce potem zmarł jej ojciec. Jej świat się zawalił. Ojciec załatwiał za mnie wiele rzeczy, dbał o mnie i o mamę. Czułam, że straciłam sens życia – mówi. Wtedy zgłosiły się do niej Powiedział „uśmiechnij się” pracownice OPS, proponując udział w programie „Pomocna - Jakby nie patrzeć, są to osoby Dłoń”, który w ramach Europej- wykluczone – mówi o kursanskiego Funduszu Społecznego tach Ewa Maszota, koordynator-

ka projektu. - Chcemy je wydostać z systemu opieki społecznej. Niektóre są od niego uzależnione, dlatego jest im bardzo ciężko. Zajęcia psychologiczne mają ich zmotywować. One pomagają im dostrzec inne aspekty życia i w ogóle wyjść z domu. Na tych zajęciach lały się łzy. Często zakompleksieni, bez wiary w siebie ludzie zaczęli mówić o rodzinie, bezrobociu i biedzie. Okazało się, że potrzebowali tego jak ryba wody. Niektórzy już podczas nich, niektórzy później, zatracali nieśmiałość i lęk.

- Pewnego dnia mieliśmy sesję fotograficzną i podczas niej prowadzący zajęcia Owidiusz zapytał dlaczego jestem taka smutna. Powiedział „uśmiechnij się” - wspomina, wciąż jakby nie dowierzając, 25-letnia Marta Brzeska, która od pięciu lat nie ma pracy. - Od tamtej pory cały czas się śmieję. Dzięki tym zajęciom zmienił się mój charakter. Odżyłam. Przedtem siedziałam w domu cicho i się nie odzywałam. Teraz już tak nie ma. Już nie dam się namówić mężowi na

fot. za cewice.pl

SPOŁECZEŃSTWO | Osoby, które przechodzą szkolenie w ramach programu „Pomocna Dłoń”, nie tylko uczą się nowego zawodu. Za sprawą zajęć zmieniają się, odzyskują wiarę i marzenia.

Mikołaj Podolski m.podolski@expressy.pl

Szkolenie obejmowało również pracę na komputerze. Dla niektórych uczestników były to dopiero pierwsze doświadczenia z tym urządzeniem niektóre rzeczy. Nie zgadzam się np. na zakup alkoholu. Mówię „nie” i koniec. Czasami on się przez to denerwuje, ale potem mu przechodzi. Jestem już inny Unieszyno to wieś, przy której nawet niejedna popegeerowska miejscowość może uchodzić za metropolię. Jedyne co poza starymi, zdewastowanymi, drewnianymi płotami może ją odróżniać od innych, to przeraźliwy pisk świń z chlewu przy głównej ulicy. Tamtejsze życie kulturalnopolityczne skupia się wokół sklepu monopolowego. Ale odkąd 59-letni Kazimierz Łotkowski zaczął uczęszczać na kursy, sąsiedzi nie widują go już pod spożywczakiem. - Nawet nie pamiętam kiedy ostatnio z nim rozmawiałem – mówi mi mocno podchmielony mężczyzna, kiedy pytam go o uczestnika szkolenia. - Przedtem często z nim rozmawialiśmy, dobrze się znamy, ale odkąd jeździ do tego Lęborka, nie wiemy czy żyje – dodaje inny. Żyje. I ma się coraz lepiej. To już nie ten stary Kazik, który nie chciał rozmawiać z ludźmi i zamykał się w mieszkaniu w po-

niszczonym bloku. Życie nigdy go nie rozpieszczało: 15 lat temu rozwiódł się, 4 lata temu stracił pracę. Ma 60 zł miesięcznie od opieki społecznej i za to musi przetrwać. Na grzyby chodzi nie dla przyjemności, tylko żeby mieć co jeść. Nie ma prądu ani telefonu i nie pamięta nawet kiedy ostatnio stać go było na opłacenie mieszkania. Jednak z poszukiwania pracy nigdy nie zrezygnował. Brakuje mu kilkunastu miesięcy do przejścia na emeryturę. Program OPS był więc dla niego jak gwiazdka z nieba. W przeciwieństwie do niektórych uczestników, nie trzeba go było specjalnie namawiać. Jest najstarszy w grupie i otwarcie się zajęło mu dużo czasu. Jednak udało się. Teraz znowu czuje, że może znaleźć zatrudnienie i będzie stać go na prąd. - Na początku się bałem. Człowiek pracował tyle lat i nigdy nie musiał brać udziału w takim czymś. Nie wiedziałem co mnie czeka – podkreśla Łotkowski. Wcześniej byłem zamknięty. Nie mówiłem tyle. Wiadomo, cały czas sam i sam. Teraz poznałem nowych kolegów, jest z kim porozmawiać. Jestem już inny. Znowu wśród żywych - Już widzimy po ich twarzach, że się zmienili - stwierdza z

radością Zbigniew Borowski, Kierownik Ośrodka Pomocy Społecznej w Cewicach. - Jest uśmiech, całkiem inna mina. Teraz są otwarci, odważni, nie boją się pytać o niektóre rzeczy, asertywni, zupełnie inaczej podchodzą do niektórych spraw. Widzę to po nich na przerwach, kiedy przechodzę do drugiego biura. Oni naprawdę z ochotą tu przyjeżdżają. Nie musimy do nich wydzwaniać, przypominać. Są tu, bo tego chcą. Realizacja programu potrwa do listopada. Za rok odbędzie się następna edycja, a kolejne będą już zależeć od podziału unijnych środków. Jednak już wiadomo, że dzięki projektowi uczestnicy wrócili do życia. W dodatku między nimi pojawiły się przyjaźnie, które mają szanse przetrwać lata. A to niekiedy ważniejsze nawet od posiadania pracy. - Kocham ludzi, których tu poznałam. Wszystkich. Zwłaszcza po tej zmianie – mówi z błyskiem w oku Magda Jasinowska. - Dzwonimy i piszemy do siebie. Jeżeli będę mogła kiedyś im w czymkolwiek pomóc, to zrobię to od razu. Podejrzewam, że oni mi również.


MOTORYZACJA więcej materiałów na www.gle24.pl

Samochód przed zimą PRZEGLĄDY | O tym, co trzeba sprawdzić i w co zaopatrzyć auto przed zimą z Marcinem Pawlukiem, właścicielem firmy KM Auto, prowadzącej sklep samochodowy, warsztat oraz świadczącej usługi z zakresu mechaniki pojazdowej rozmawia Mikołaj Podolski.

- Październik to już w pewnością odpowiedni na to czas. W listopadzie może pojawić się śnieg i ujemna temperatura, co będzie miało wpływ chociażby na opony, bo letnie mieszanki twardnieją już poniżej 8 stopni Celsjusza. Co należy w szczególności sprawdzić przed zimą? - Podstawa to wymiana wspomnianych wyżej opon, ale trzeba też posprawdzać płyny, w tym ten w chłodnicy. Powinniśmy wiedzieć jakie ujemne temperatury on wytrzymuje. Niektórzy dolewają do niego wody i potem na warsztacie okazuje się, że ich płyn wytrzymuje tylko -10 stopni Celsjusza. Trzeba zatem sprawdzić krzepliwość i ewentualnie uzupełnić koncentratem lub wymienić na nowy. Co ile powinniśmy wymieniać płyny? - Są takie, które wytrzymują pięć lat, ale te standardowe powinno się wymieniać co 2 lata. Co z płynem do spryskiwaczy? - Jeśli mamy letni, to trzeba go wymienić. Musimy go wylać ze zbiorniczka, czyli wypryskać. I wtedy wlać zimowy. Można też zakupić odpowiednie koncentraty. W stosunku 1:1 taki koncentrat wytrzymuje do -40 stopni, także można go odpowiednio rozcieńczyć. To

dobre rozwiązanie na pierwsze przymrozki. Niektóre płyny wytrzymują do -20 stopni, podczas gdy mrozy w Polsce bywają silniejsze. Co wtedy? - Wówczas przydałoby się dolać koncentratu. Czy powinniśmy sprawdzić akumulator? - To też jedna z ważniejszych rzeczy. Już przy temperaturze -18 stopni moc rozruchowa spada aż o 50 proc. Każde 10 stopni w dół to spadek wydajności akumulatora o około 8 proc. Pojemność akumulatora można sprawdzić odpowiednim testerem i wtedy wiadomo jak długo on jeszcze nam posłuży. Niektórym akumulatory starczają tylko na dwa lata. - To zależy od użytkowania oraz od producenta. Musimy jednak pamiętać, że każdy rozruch silnika wymaga 15 minut jazdy żeby go doładować. Podczas gdy czasami jeździmy tak, że odpalimy go Marcin Pawluk w siedzibie KM Auto. Więcej informacji na temat tej firmy można znaleźć na stronie www.km-auto.pl 20 razy, a przejedziemy tylko lub dzwoniąc pod nr 600 425 861 2 kilometry. Warto też zwracać uwagę, by podczas rozruPrzeważnie wynika to z tego, w kieszeni odmrażacz. Pod- niecznie je wymienić. chu mieć wyłączone ogrzeże do linki dostaje się wilgoć, kreślam, że w kieszeni, a nie wanie tylnej szyby, lusterek, która potem zamarza. w samochodzie, bo są tacy, Warto używać zimą dodatsiedzeń, kierownicy itd. którzy kupią, zostawią w sa- ków do paliwa? A jak sobie poradzić z mochodzie i potem nie mogą Na co jeszcze powinniprzymarzającymi uszczelsię dostać do środka auta. - W ropie podczas ujemśmy zwrócić uwagę przed kami? nych temperatur wytwarza się zimą? A co pan poleci na zamaparafina, która zatyka filtr i - Do tego można użyć wa- rzające szyby? przewody paliwowe. Dodatki - Na światła i ich ustawiezeliny lub silikonu w sprayu, potrafią temu zapobiec. Możnie. One nie powinny razić i którym trzeba spryskiwać - Odmrażacz w sprayu. On na je kupić na stacji albo w muszą dobrze oświetlać drowszystkie uszczelki, bo ina- jest lepszy niż skrobaczka. sklepie. Litr płynu wystarczy gę. Ważny jest również stan czej możemy mieć problem z Nie rysuje szyb i wystarczy nam na 1000 litrów paliwa, hamulców. Dużo osób ma otwarciem samochodu. spryskać. Lód od razu pusz- także warto. problemy z ręcznym. Ludzie cza. Tu przy okazji zwrócę zaciągają ręczny, przychodzą Zamarzają też zamki... uwagę na wycieraczki, które rano i nie mogą ruszyć, bo też trzeba sprawdzić przed tylne koła są zablokowane. - Tak, dlatego warto mieć zimą. Jeśli są złe, należy koFot. mp

Zima za pasem, trzeba więc sprawdzić czy samochód jest do niej dobrze przygotowany. Kiedy jest najlepsza pora na jesienny przegląd?

KM Auto w swojej siedzibie przy ul. Stryjewskiego 50 w Lęborku organizuje bezpłatne przeglądy samochodów przed zimą. W ramach akcji można m.in. sprawdzić akumulator i stan zamarzania płynów.

Jakie opony na zimę? OPONY | Październik jest miesiącem, w którym na poważnie musimy już się zastanowić nad zmianą opon z letnich na zimowe. Na rynku nie ma obecnie jednej dominującej marki opon, dlatego kierowcy często opierają się na opiniach znajomych i rodziny. Dobrym wyborem wydają się być jednak zagraniczni producenci, zwłaszcza z krajów, które leżą w wyjątkowo mroźnych częściach globu. Równie dobrym rozwiązaniem może być jednak udanie się do siedziby firmy Nexttime przy ul. Toruńskiej 1 w Lęborku. - Jesteśmy autoryzowanym sprzedawcą opon Nokian, Toyo i Yokohama – mówi Dariusz Kubiak, mistrz mechaniki z Nexttime. - Od kiedy zaczęliśmy sprzedawać

te opony, klienci, którzy już raz je kupili, później chcieli kupować tylko te marki. Nokian to opona finlandzka, a wiadomo jakie są tam warunki. Ta firma doskonale sprawdza się zimą. Zajęła nawet w tym roku pierwsze miejsce w testach ADAC. Jej opony są bardzo wytrzymałe. Zresztą jeżeli chodzi o wszystkie cechy przydatne w zimie, to ta marka jest na pierwszym miejscu. Przedsiębiorstwo ma jednak w sprzedaży opony wszelkich dostępnych na rynku marek. Nawet jeśli nie ma ich na stanie, można je przeważnie sprowadzić w bardzo szybo z

magazynów na Pomorzu. Są też opony wielosezonowe, choć mistrz Dariusz Kubiak nie ukrywa, że nie jest zwolennikiem tego typu rozwiązań: - Wielosezonówki są dobre tylko jeśli ktoś rzeczywiście mało jeździ. Bo to trochę tak jak z bankami – banki, które są od wszystkiego, są do niczego. Te opony ani w lato nie sprawują się tak jak letnie, ani w zimę tak jak zimowe. mp


MOTORYZACJA

Używane z gwarancją

JAKOŚĆ | O możliwości wykupienia gwarancji na używane samochody oraz pomocy assistance w wywiadzie z Expressem mówi Bogusław Wrzesień, właściciel auto komisu Buniks w Mostach. Czym jest gwarancja na używany samochód? - To nowość na rynku. Nasze przedsiębiorstwo jest w sieci z angielską firmą, która weszła na polski rynek. Ta firma ma przedstawicielstwa na całym świecie i udziela gwarancji w różnych pakietach. To pakiety w których bierze się pod uwagę wiek auta, przebieg oraz czas gwarancji. Może to być 3, 6 lub 12 miesięcy. Gwarancje w małym wydaniu dotyczą tylko silnika, a w szerszym można sobie wybrać jej zakres. Czyli jeśli np. ktoś chciałby zapłacić mniej, ale nie wie czy silnik wytrzyma, to może wykupić ochronę tylko na sam silnik. Jeśli ma wątpliwości dotyczące wszystkich podzespołów, to może wybrać szerszy pakiet. Wszystko zależy więc od tego co klient chciałby mieć ubezpieczone. Wyprzedzają państwo zatem konkurencję?

- Z pewnością giełdy samochodowe i mali sprzedawcy zostają w tyle. Patrzymy jednak pod kątem klienta; zakup samochodu to duże wydarzenie, zatem jeśli ktoś wydaje kilkanaście lub kilkadziesiąt tys. zł, to chciałby wydać je bezpiecznie. Samochód musi więc być dobry, spełniać oczekiwania i żeby nie trzeba było szukać mechanika tuż po zakupie.

Czy państwo jako pierwsi w regionie oferują tę usługę? - Jeśli chodzi o rynek lęborski, to jako jedyni jesteśmy w sieci Gepard. Co jeszcze oferuje ta sieć?

lakier. Wszystkie te elementy, które mogą świadczyć o tym, czy samochód jest nadprzebiegowy, powypadkowy itd. Problem w tym, że ma do przejechania aż 400 km. Nie będzie musiał jednak już tu przyjeżdżać, bo w najbliższych miesiącach wprowadzimy certyfikaty sprawności samochodu. Do ogłoszenia będzie załączony skan certyfikatu, który będzie wystawiała sieć Inter Cars – bardzo znana w Polsce sieć warsztatów samochodowych. W porozumieniu z siecią Gepard oferowane przez nas samochody będą posiadały te certyfikaty, dzię-

- Np. sprawdzenie samochodu na odległość. Czyli jeśli klient z Warszawy znalazł na stronie samochodowej samoCo z gwarancją chód w Lęborku i chciałby rozruchową? sprawdzić czy on jest dobry, a więc jakie ma ogumienie, - Zawsze udzielamy jej au- jak pracuje silnik, jak wyglątomatycznie przy zakupie. da środek, jaką grubość ma Natomiast ta obejmująca 3, 6 lub 12 miesięcy jest w raAUTO SALON BUNIKS mach wykupionego ubezpieul. Długa 35 Mosty k. CPN ORLEN czenia. Jak kształtują się kwoty takiego ubezpieczenia? - Przeważnie 300-700 zł. Wszystko zależy od zakresu ochrony i czasu gwarancji.

www.buniksbuniks.otomoto.pl

tel. 598612544, 502059018 Samochody używane na gwarancji Autoserwis | Pomoc drogowa 24h BEZPŁATNA - koszty ponosi ubezpieczyciel | Wulkanizacja PROMOCJA NA OPONY ZIMOWE: - 195x65x15 - 199zł - 175x65x14 - 149zł

ki czemu wspomniany klient z Warszawy będzie już wiedział czego może się spodziewać. To będzie kilka stron raportu – opis mechaniczny, wnętrza, lakieru. Będą w nim nawet informacje o tym, czy jest zaplamiony fotel. Dlaczego państwo zdecydowali się na te udogodnienia dla klientów? - Ponieważ dzisiaj najważniejszą rzeczą dla klienta kupującego używany samochód jest dobra historia. Książka serwisowa musi odpowiadać wszystkiemu, co działo się z samochodem. Powinny być w niej informacje o zmianie oleju, pasku rozrządu itd. Ona powinna być adekwatna do stanu samochodu. Działamy na rynku od 21 lat, obecnie mamy w komisie ok. 60 samochodów oraz przyczepy kempingowe i zawsze staramy się być o krok przed konkurencją, a mianowicie zapewnić gwarancję i przygotować wszystko tak, by

klient nie miał wątpliwości co do pojazdu. Chcemy, żeby to nie był klient jednorazowy, tylko taki, który wróci. Jakie usługi jeszcze państwo świadczą? - Mamy podpisane umowy z firmami świadczącymi usługi assistance. Jedną z nich jest PZU, największa grupa ubezpieczeniowa w Polsce, która posiada obecnie ok. 45 proc. rynku. PZU Assistance ma swoich przedstawicieli w całym kraju i w powiecie lęborskim jest nim właśnie nasza firma Buniks. Zajmujemy się naprawą i pomocą na drodze oraz holowaniem i usługami hotelowymi. A więc całym pakietem assistance, który jest potrzebny w razie awarii bądź wypadku. Mamy również podpisaną umowę z firmą Starter, która jest drugą co do wielkości w Polsce. Ona z kolei obsługuje kluby zagraniczne ADAC, ANWB, ARC. Współpracujemy też z firmami SOSpzmot, Interpartner, Europ, Mondial. Kartę pomocy SOS pzmot można nabyć przez internet na www.sospzmot.pl. rozmawiał Mikołaj Podolski


MOTORYZACJA

Pojazdy nowej generacji wyruszyły na ulice Mikołaj Podolski m.podolski@expressy.pl Hybrydy oparte są na dwóch napędach – spalinowym i elektrycznym, często wykorzystując moc z hamowania do ładowania akumulatorów. Tym sposobem można zaoszczędzić bardzo dużo na paliwie, na co coraz częściej zwracają uwagę kierowcy, w tym również ci na Pomorzu. - Hybrydy stanowią ponad 70 proc. ogólnej sprzedaży naszej stacji – mówi Marek Ważny, dyrektor Lexus Gdynia. - W napędzie hybrydowym nie widzimy wad, a jedynie zalety, takie jak większy komfort użytkowania, a więc panująca tam cisza, większa dynamika przy zmniejszeniu zużycia paliwa oraz satysfakcja z korzystania z rozwiązań innowacyjnych i zarazem proekologicznych. Żeby było taniej Toyota Yaris w wersji hybrydowej weszła do sprzedaży w czerwcu. Sprzedała się tak dobrze, że trzeba już przyjmować zamówienia na modele na następny rok, które będą dostępne w lutym. - Samochody hybrydowe są obecnie

jeszcze droższe, ale trzeba pamiętać o korzyściach z nich wynikających. Bo to nie tylko ekologia, ale też niskie zużycie paliwa – chwali te rozwiązanie Maja Lesińska, dyrektor działu handlowego znajdującego się w gdańskiej Oliwie salonu Toyoty. Podkreśla jednak, że są sposoby, aby ceny hybryd spadły: - Z pewnością dużo będzie zależeć od rządzących, bo w krajach, w których mocniej stawia się na ekologię, rząd częściowo dopłaca do zakupu takich samochodów. W takich państwach Toyota Prius jest bardzo popularna. Takim krajem jest chociażby Szwecja. Zaznaczę jednak, że tam jest powołany do tego specjalny program rządowy, który wspiera klientów myślących o ekologii. U nas ta różnica cenowa jest jeszcze wyższa, ale to nie znaczy, że te samochody się nie sprzedają. Kupującym je musi być jednak klient bardzo świadomy korzyści wynikających z posiadania takiego auta.

Thomas doerfer na lic CCua 3.o

Samochody hybrydowe i elektryczne coraz odważniej zajmują zachodni rynek. Choć u nas jeszcze nie są tak popularne, ostatni sukces Toyoty Yaris pozwala patrzeć producentom na nasz kraj z optymizmem.

Toyota Yaris sprzedaje się w Polsce lepiej niż zakładano

w większości czerpią energię potrzebną do jazdy z prądu. Na takie rozwiązania stawia Opel, czego dowodem jest wypuszczona w tym roku na rynek Ampera. - To auto przede wszystkim bardzo mało pali, bo ledwie 1,2 litra na 100 km. Ponadto ma zasięg do 500 km, co w przypadku samochodów elektrycznych jest dużym osiągnięciem. Auto na wtyczkę Żaden z innych na rynku nie ma obecnie takiego zasięgu – Alternatywą dla hybryd są mówi Józef Haller, wicepresamochody elektryczne, które zes zarządu Serwis Haller. albo w całości, albo chociaż A poza tym to samochód duży,

ponieważ wielkością plasuje się pomiędzy flagową Insignią a kompaktową Astrą. Opel Ampera jest wyposażony w silnik elektryczny, który można ładować z każdego gniazda o standardowym napięciu 230 V. W pełni załadowane akumulatory pozwalają na przejechanie 80 km. Ampera ma też jednak generator spalinowy, który w razie wyładowania baterii potrafi ją doładować tak, aby samochód jechał dalej na prądzie. Wszystko to dzieje się automatycznie podczas jazdy i nie trzeba na-

Opel Ampera – pierwszy na rynku europejskim pojazd elektryczny, posiadający możliwość zwiększenia zasięgu silnikiem benzynowym wet zatrzymywać pojazdu. Natomiast koszt użytkowania wynosi zaledwie 1/5 kosztu jazdy normalnym samochodem. W przyszłość Nie jest jeszcze przesądzone czy hybrydy lub samochody elektryczne ostatecznie zwojują rynek motoryzacyjny. Zdaniem ekspertów niekoniecznie musi tak być. - Myślę, że na przestrzeni następnych 10 lat napędy alternatywne zyskają wielu klientów, jednak nadal najpopularniejszymi napędami będą

te spalinowe. Wydaje mi się, że ulegną one znaczącemu rozwojowi pod względem oszczędności paliwa i ekologii – uważa Józef Haller. - Przyszłością na najbliższe kilka lat i formą przejściową będą hybrydy typu plug-in, a za 10 lat samochody elektryczne będą stanowiły dużą część sprzedaży – twierdzi z kolei Marek Ważny. - Proszę nie zapominać również, iż producenci testują już samochody z napędami wodorowymi i pierwsza taka Toyota lub Lexus będzie dostępna na rynku już w 2015 r.

Gdzie instalować gaz Lęborska siedziba firmy przy ul. Toruńskiej 1

- Różnica między ceną gazu a ceną benzyny zawsze będzie na korzyść gazu – mówi Dariusz Kubiak z firmy Nexttime. Choć jego cena również wzrasta, dalej jest najbardziej opłacalnym paliwem na rynku. Gaz w samochodzie nierzadko jest wybawieniem dla kierowców narzekających na wysokie koszty benzyny. W Lęborku i okolicach ilość firm wykonujących montaż instalacji gazowych wciąż jest bardzo skromna, ale posiadacze samochodów z radością przyjęli wiadomość, że od tego roku zajmuje się tym również znana i ceniona na rynku firma Nexttime. - Montujemy włoskie instalacje LandiRenzo. To jedne z najlepszych na rynku - mówi Dariusz Kubiak, mistrz mechaniki z Nexttime. - O ile klient nie zażyczy sobie droższych części, instalacja do czterocylindrowego samochodu ze zbiornikiem i montażem kosztuje mniej więcej 2,4-2,6 tys. zł. To cena instalacji ze standardowym zbiornikiem.

Natomiast czas montażu uzależniony jest od rodzaju samochodu, przeważnie jest to okres 2-3 dni. Do tego jeszcze trzeba jednak doliczyć czas na załatwienie formalności związanych z wpisem do dowodu rejestracyjnego w wydziale komunikacji, ponieważ bez niego nie można używać instalacji. - Wysyłamy zgłoszenie mailem od razu, gdy instalacja zostaje zamontowana. Jednak musimy wtedy czekać na odpowiedź, która przychodzi tradycyjną pocztą – dodaje Dariusz Kubiak. Poza instalacją gazu, w Nexttime można dokonywać wszelkich napraw samochodów, poza blacharskimi i lakierniczymi. Przedsiębiorstwo jest też nieautoryzowanym serwisem Land Rovera. Firma posiada części oraz sprzęt do diagnostyki elektroniki oraz napraw tych pojazdów. mp

Nexttime Sp. z o.o. 84-210 Choczewo ul. Kowalewskiego 2 NIP 8410011059 www.landroverserwis.com www.energyoffuture.pl www.nexttime.pl

Land Rover Serwis Zakład w Lęborku: 84-300 Lębork ul. Toruńska 1 tel./fax 59 8631 251 tel. 59 68 34 053 tel. 59 86 34 054 tel. 59 8633 269 e-mal: biuro@nexttime.pl


MOTORYZACJA

Bezpiecznie na motocyklu MOTOCYKLE | O zakupie pierwszego motocykla, odzieży i akcesoriach na motocykl z Ireneuszem Urbowskim, prowadzącym serwis motocyklowy w Lęborku rozmawia Mikołaj Podolski.

Załóżmy, że przychodzi do pana młoda osoba, która chce kupić swój pierwszy w życiu motor. Co by pan jej poradził?

widocznymi. W Polsce sprzedaje się bardzo dużo czarnej odzieży na motocykle. Ja osobiście jeżdżę w kolorowych ubraniach i mam dużo jaskrawych elementów. Lepiej żeby kierowca samochodu nie zastanawiał się czy na drodze jest czarna poruszająca się masa czy motocyklista.

- Poleciłbym taki do 600 cm. Uważam, że sześćsetki są najlepsze jako pierwsze motocykle, a dla dziewcząt, kobiet i młodzieży nawet pięćsetki typu GS 500, ER 500 lub CB 500. Jakie prędkości osiągają te motocykle?

Jakie obuwie najlepiej zakładać na motocykl?

- Taka pięćsetka osiąga 180 km/h, zatem ta prędkość nie powala na kolana. Myślę jednak, że to dla kobiety wręcz idealny pierwszy motocykl. Natomiast oczy chłopaków, którzy mają większy temperament, najczęściej kierują się na motocykle typu sport, więc dobra byłaby CBR-ka 600, GSX 600 lub GSX R 600. Może to być też motocykl ze stajni Kawasaki ZX 6R lub Yamaha YZF R6.

- Dobrym rozwiązaniem byłaby Honda Shadow 600 lub Suzuki Marauder 800.

fot. mp

A z motocykli typu Chopper i Cruiser?

W państwa sklepie znajduje się szeroki wybór Ireneusz Urbowski z żoną Katarzyną, która również ma wiele wspólnego z motocyklami, prowadzi bowiem Moto Sklep akcesoriów związanych z w tym samym miejscu co mąż, a więc przy ul. Abrahama 7 w Lęborku. Więcej informacji na temat sklepu i serwisu motomotocyklami. Co zatem cyklowego można znaleźć pod adresem urbowscy.pl trzeba nabyć tuż po zakunikt nie zakłada, że będzie ki), to możemy liczyć na to, pie motocykla? A kask? miał wypadek na motocyklu, że po „spotkaniu z ziemią” Jakie jeszcze elementy ale trzeba się zabezpieczyć na wstaniemy, otrzepiemy się i ubioru należy posiadać? - Pierwszymi takimi rze- Na pewno nie powinien wszelkie okoliczności. Nieste- będziemy mogli jechać dalej. czami są kask, kurtka i rękabyć chiński. Na motocykle ty w momencie kiedy mamy Ale bez rękawiczek w takim - U nas można zakupić m.in. wiczki. sportowe polecamy kaski typu styczność z szorstkim i nie- momencie nie skończy się na kombinezon przeciwdeszczozamkniętego, integralne, na sympatycznym asfaltem, do- obtarciu skóry na dłoni, tylko wy i kamizelkę odblaskową. Czym się kierować turystyczne kaski szczękowe, chodzi do weryfikacji tego, w możemy sobie zetrzeć te dłopodczas ich zakupu? gdzie można podnieść przed- co się ubraliśmy. nie aż do kości. Kamizelki niekiedy widać u motocyklistów, ale moim - Należy patrzeć na protek- nią przyłbicę, a na motocykle Do czego służy pas zdaniem wciąż za rzadko. tory, żeby miały certyfikat typu Chopper i Cruiser oraz Co najlepiej wtedy nerkowy? Czy one w ogóle cieszą się Unii Europejskiej. Kurtka na skutery kaski typu jet. mieć na sobie? popularnością? nie musi być wcale najdroż- Nasza głowa zarządza całym - Jeśli mamy na sobie dobre - Jeżeli nie ma możliwości sza ani najmodniejsza. Ona ciałem. Jeżeli nie ochronimy - Niestety ta moda z Zachomusi być przede wszystkim głowy ani dłoni, to zrobimy rękawiczki z protektorami i z spięcia kurtki ze spodniami, wyposażona w ochraniacze i najgorszą rzecz, jaką możemy dobrej skóry (np. kangura lub wtedy kupujemy pas nerkowy, du przychodzi do nas bardzo sobie wyrządzić. Oczywiście elementami ze skóry płaszcz- który chroni nasze nerki. powoli. Nie chcemy stawać się protektory.

Sprawdź za darmo płyny PRZED ZIMĄ | Od środy 17 października w Lęborku będzie można za darmo sprawdzić płyny eksploatacyjne pojazdu.

Do bezpłatnego sprawdzenia płynów zachęca widoczny na zdjęciu Rafał Szulta, właściciel firmy Auto-Szulcik

Przygotowanie auta do zimy to bardzo istotna rzecz, o ile chcemy ustrzec się przykrych niespodzianek ze strony naszego samochodu. W każdym pojeździe należy sprawdzić płyny i akumulator, zaś w przypadku diesla dodatkowo świece żarowe. Kontroli akumulatora można dokonać bez wyciągania go z auta, a cała czynność trwa około 10 min. Po niej wiadomo, czy urządzenie wytrzyma zimę. Jednak bardzo niewiele firm posiada odpowiedni do tego sprzęt. Jedną z tych, które go mają, jest przedsiębiorstwo AutoSzulcik. Dodatkowo firma, o ile będzie taka potrzeba, może w szybkim czasie sprowadzić dla nas nowy akumulator w przystępnej cenie. mp

Dane przedsiębiorstwa: Auto-Szulcik Rafał Szulta

W Auto-Szulciku od środy rusza akcja bezpłatnego sprawdzania płynów eksploatacyjnych przed zimą, DO UDZIAŁU W KTÓREJ ZACHĘCA EXPRESS POWIATU LĘBORSKIEGO!

Naprawa wszystkich marek Mechanika od A do Z Obsługa i naprawa klimatyzacji

Lębork, al. Wolności 26 tel. 661 739 400 godz. otwarcia 8:00-17:00 soboty 8:00-13:00

- Wszystko zależy od tego do czego wykorzystujemy motocykl i na czym jeździmy. Jeżeli to motocykl użytkowy, który nam pomaga szybciej dotrzeć do pracy, możemy ubrać krótkie półbuty motocyklowe, które ochraniają kostkę, śródstopie, podbicie, palce i mają tzw. slidery oraz usztywnienia na całej podeszwie, bokach i na pięcie. Do tego można założyć zwykłe dżinsy motocyklowe, które posiadają wkładki kevlarowe, ochraniacze na kolana i protektory bioder oraz skórzaną kurtkę. Wtedy nawet nie wyglądamy na kogoś, kto jeździ na motocyklu. Natomiast na ścigacze zakładamy buty posiadające ochronę piszczela, kostki, śródstopia, podbicia i palców. To buty, które można stosować na torach wyścigowych. Można je kupić już za 399 zł. A na motocykle typu Chopper i Cruiser można zamówić sobie kawaleryjki lub kowbojki.

Godziny otwarcia Moto Sklepu oraz serwisu: pn – pt 9.00-18.00 sb 9.00-15.00 telefony kontaktowe: - 663-803-500 moto-sklep

- 514-274-855 serwis motocyklowy


10

KULTURA

wchodzisz i wiesz

gle24.pl Podziel się informacją | kultura@expressy.pl

Kapuściński wciąż fascynuje

Romeo i Julia na blokowisku MUSICAL | W Zespole Szkół nr 3 w Lęborku wystawiono musical „Romeo i Julia XXI wieku” w bardzo nowoczesnej interpretacji. Relację czytaj na portalu GLE24.pl oprac. mp

WYSTAWA | Otwarcie wystawy „Zmierzch imperium” oraz rozpoczęcie cyklu spotkań „Kapuściński wciąż żywy” - dla fascynatów tego wielkiego reportera nie zabrakło więc wrażeń, a kolejne wciąż przed nimi. W październiku gościem biblioteki miejskiej w Lęborku będzie bowiem Mirosław Ikonowicz, autor książki „Hombre Kapuściński”. We wtorek 9 października w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Lęborku odbył się wernisaż wystawy „Zmierzch Imperium” Ryszarda Kapuścińskiego, nieżyjącego reportażysty i publicysty. Zdjęcia, które zostały wystawione na ekspozycję, były zrobione podczas reporterskich podróży autora po Związku Radzieckim na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych. Autor planował zrobić wystawę z fotografii, które wykonał podczas pobytu w ZSRR, wykadrował je i schował w szarych kopertach jako negatywy. Odnaleziono je dopiero kilka lat temu w jego prywatnym archiwum “Imperium”. - Spośród stu fotografii zrobionych w Rosji musiałam wybrać tych kilkadziesiąt zgodnych z zamysłem i ideą autora – tłumaczyła Karolina Wojciechowska, kurator wystawy i prezes Fundacji „Herodot ”, od dwóch lat zajmująca się zbiorem fotograficznym Kapuścińskiego. Na otwarciu galerii była obecna Alicja Kapuścińska, żona nieżyjącego reportera i Marek Miller, autor książki „Pisanie. Z Ryszardem Kapuścińskim rozmawia Marek Miller ”. Pani Alicja wspominała o podróżach męża po świecie i początkach ich znajomości. Opowiadała również o małżeństwie, które prze-

trwało mimo specyficznej pracy reportera i o jego pasji reporterskiej i fotograficznej – Pierwszym aparatem męża była radziecka „Zorka”, którą kupił w 1956 roku przed swoją pierwszą podróżą do Indii. W swoich książkach jednak starał się nie zamieszczać zdjęć, bo uważał, że nie są to książki turystyczne lecz opowiadające o ludziach. Głównie fotografował twarze - przychylne, przyjazne. Nawiązywał kontakt wzrokowy z osobami, które fotografował. Był ciepły, pogodny, potrafił załagodzić nawet złowrogie twarze żołnierzy. Marek Miller mówił z kolei o pierwszym spotkaniu z reporterem, o jego nowatorskim pisaniu i o tym jak rozwijała się ich przyjaźń: – Był rok 1976- 1977. Ja byłem studentem socjologii. W Polsce zaś coś narastało, gromadziło się między innymi w dziedzinie kultury, teatru. W miarę otwierania się na świat, zainteresowałem się osobą Kapuścińskiego. Jego reportaże były niesamowicie osobiste. Pisał jak nikt inny, był zaraźliwy. Kiedy pisałem o nim pracę na trzecim roku studiów, przyjechałem do niego. Był człowiekiem niewyobrażalnie ciepłym i bezpośrednim. Interesował go drugi człowiek. Bliskość między kulturami, rasami była dla niego zawsze wielką przygodą. Marek Miller mówił o Ryszardzie Kapuścińskim jako o wielkim reporterze, pisarzu, ale i też przyjacielu, na którego zawsze mógł liczyć. Wystawę fotograficzną będzie można oglądać do 25 października, natomiast 18 października o godzinie 18 odbędzie się spotkanie z Mirosławem Ikonowiczem autorem książki „Hombre Kapuściński ”. Agnieszka Skawińska

Honorowa obywatelka WYRÓŻNIENIE | Znana w kraju publicystka Regina Osowicka otrzymała Honorowe Obywatelstwo Gminy Wejherowo. Medal przyznany został po raz pierwszy. Radni zgodnie przyznali, że jest to osoba, która bardzo przysłużyła się całej społeczności lokalnej, ze szczególnym uwzględnieniem Lasu Piaśnickiego. - Pani Regina znana jest z wieloletniej i społecznej działalności na rzecz rozpowszechniania wiedzy o zbrodni piaśnickiej - mówi Henryk Skwarło. - Publikację na ten temat autorka odda do rąk czytelników pod koniec przyszłego roku. Uroczysta sesja zbiega się z 80-tymi urodzinami jubilatki. Warto wspomnieć, że Regina Maria Osowicka-Gdaniec urodziła się w 1932 w Wejherowie. Znana jako nauczycielka, dziennikarka, publicystka i działaczka społeczna. Autorka książek o historii Wejherowa i biografii postaci związanych z rodzinnym miastem. Została odznaczona orderem Złotego Krzyża Zasługi, Różą Wojewody, nagrodą Remusa i statuetką Gryfa Kaszubskiego. Napisała m.in. Piaśnicę, Najstarsze dzieje Wejherowa, Wejherowo w anegdocie, Bedeker wejherowski i Leksykon wejherowian. (DD)


Kawałek lądu i pies... a wokół woda Jako organizacja pomagająca bezdomnym zwierzętom, musimy być przygotowani na nietypowe sytuacje. Wyciągając zwierzęta z tarapatów nierzadko zdarza się skok do studzienki kanalizacyjnej czy wspinanie się na strych opuszczonego domu, gdzie może czekać na nas potrzebujące zwierzę. Otrzymując kolejne zgłoszenie o potrzebującym psie, nasza niezawodna ekipa wolontariuszy natychmiast wyruszyła na pomoc potrzebującemu czworonogowi. Informacje jakie posiadaliśmy na temat zwierzęcia były takie, iż z nurtem rzeki płynie pies. Kilkanaście osób przez kilka godzin przeczesywało brzeg rzeki, w poszukiwania psiaka. Po pewnym czasie natykając się na małą wysepkę dostrzegliśmy przemoczonego i wyziębniętego rozbitka. Skulony, trzesąc się z zimna leżał bez oznak życia. Jeden z wo-

lontariuszy na ochotnika pokonując silny nurt, brodząc po pas w rwącej rzece przedostał się na małą wysepkę. Przerażone i wymęczone zwierzę ku naszej radości żywe, błagalnym wzrokiem spojrzało na wybawiciela, resztkami sił merdając lekko ogonem. Bez chwili zastanowienia psiak na rękach wolon-

tariusza przedostał się na stały ląd. Dalsze postępowanie było już standardowe, pies okryty ciepłym kocem wyruszył do zaprzyjaźnionego gabinetu weterynaryjnego Pani dr wet. Sabiny Żarnowskiej. Po spędzonej nocy pod kroplówką i czujnym okiem pani doktor psiak szybko odzyskał siły. Oprócz ogól-

nego wyziębienia, zwierzęciu nic więcej nie dolegało. Po kilku dniach pod opieką Pomorskiej Fundacji Pies Szuka Domu pies szybko zapomniał o przykrych chwilach. Okazał się wesołym i bardzo przyjaznym towarzyszem długich spacerów, uwielbia wyprawy do lasu ze swoimi opiekunami. Nie przeszkadza mu towarzystwo innych psów, jest tolerancyjny i wyrozumiały. Jak na młodego psa jest miłym i kontaktowym psem, domagającym się uwagi człowieka. Ładnie chodzi na smyczy i nie sprawia problemów. Bobi oczekuje na swoją nową kochającą rodzinę w hotelu dla psów k. Gdańska. Czeka na dom, w którym będzie kochany i traktowany jako członek rodziny. Kontakt w sprawie adopcji Bobiego - Karolina tel. 606 635 019, e-mail : Karolina@piesszukadomu.pl bądź na stronie Pomorskiej Fundacji Pies Szuka Domu www.PiesSzukaDomu.pl

MUFINKA - przepiękna, młoda około 2,5 letnia sunia średniej wielkości o stalowo podpalanym umaszczeniu. Jest spragniona kontaktu z ludźmi, gdzie za odrobinę uwagi i miłości, obdarowuje niezwykle trwałym zaufaniem i przyjaźnią na całe życie. Mufinka kocha długie spacery, wspólne wycieczki z opiekunem, przytulać się do człowieka i nadstawiać łepek do głaskania. Jest bardzo kochana, posłuszna, przyjazna i uległa, nie sprawia problemów a przyszły dom adoptując ją na pewno zyska jedynego w swoim rodzaju przyjaciela. POLI - to niewielka średniej wielkości suczka w typie owczarka. Jej dotychczasowe życie polegało na mieszkaniu w budzie i krótkim łańcuchu, w wielodzietnej rodzinie, której nie było stać na utrzymywanie suni, która nie była jedynym zwierzęciem w poprzednim domu. W pierwszych kontaktach nieśmiała, lecz szybko przekonuje się do nowego właściciela, jest nieufna wobec obcych. Nie toleruje psów. Po zaaklimatyzowaniu się wykazuje cechy psa stróżującego. Szuka domu z ogrodem gdzie mogłaby pilnować obejścia. DEXTER - wesoły i dojrzały pies, który swoją starość powinien spędzać na kanapie u boku swoich właścicieli. Pomimo wieku i siwej brody jest energicznym lubiącym długie spacery psiakiem. Dekster jest bezproblemowy i czysty, najelpiej czuje się jako jedyny pies w domu. Jest wesoły, lubi się bawić, zabawkami czy aportować ukochane piłeczki. Na pewno odwdzięczy się i wniesie wiele radości w nowym domu. Podaruj szansę starszemu psu, daj dom kilka chwil przed zachodem słońca.

Wszystko przez brak odpowiedzialności W Siemirowicach doszło ostatnio do potrącenia bezpańskiego psa. I nie był to pierwszy tego typu wypadek w tym roku. - To zdarza się co jakiś czas. Psy kręcą się w pobliżu ulicy i niejeden już został potrącony lub nawet zabity przez samochód. Tych zwierząt nikt nie pilnuje – mówi jedna z mieszkanek wsi. Wyłapywaniem psów na terenie gminy Cewice, Lęborka i Nowej Wsi Lęborskiej zajmuje się firma Bajer z Małoszyc, która dodatkowo prowadzi hotel i schronisko dla zwierząt. Najwięcej zgłoszeń ma przed świętami Wielkanocnymi i Bożym Narodzeniem.

Jak mówi Sławomir Twardziak, właściciel schroniska, największy problem leży w braku odpowiedzialności: – Tak naprawdę to większość przyjmowanych zgłoszeń jest wynikiem kłótni sąsiedzkich. Ktoś do nas dzwoni, że jakiś piesek biega sam po podwórku lub osiedlu, my przyjeżdżamy i po pięciu minutach znajdujemy właściciela. Nierzadko było tak, że ktoś nas informował, iż w danym miejscu kręci się pies, my go zabieraliśmy do schroniska, a po tygodniu zgłaszała się do nas ta sama osoba z informacją, że chciałaby już zabrać swojego psa. Jak się później okazywało, właściciel wyjeż-

fot. mp

ZWIERZĘTA | Nadchodzą chłodne miesiące, podczas których marznąć mogą nie tylko ludzie, ale i zwierzęta. Zwłaszcza te bezdomne. Sprawdziliśmy kto zajmuje się tym problemem w poszczególnych gminach i do kogo można zgłaszać informacje dotyczące zbłąkanych czworonogów.

dżał za granicę i nie wiedział co zrobić ze zwierzęciem. W ośrodku w Małoszycach istnieje również możliwość adopcji psa. – Za adopcję nie pobieramy żadnej opłaty. Nie chipujemy psów, za to są one

wysterylizowane, odrobaczone i odpchlone – tłumaczy kierownik schroniska. W Lęborku statystycznie w ciągu miesiąca wyłapywanych jest około sześciu, siedmiu psów. - Przyjmujemy zgłosze-

nia otrzymane od straży miejskiej bądź policji, następnie dzwonimy do ośrodka Bajer z Małoszyc, z którym gmina Lębork ma podpisaną umowę na wyłapywanie psów. A one później trafiają do ich schroniska. Natomiast martwymi zwierzętami na terenie Lęborka zajmują się specjalne firmy sprzątające, które mają za zadanie uprzątnąć i zutylizować zwierzę – tłumaczył Leszek Mielewczyk, kierownik działu utrzymania terenów komunalnych Miejskiego Zarządu Gospodarki Komunalnej. Łeba ma podpisaną umowę z firmą Animals spod Wejherowa, która wyłapuje bezdomne psy i pełni nad nimi kompleksową opiekę w schronisku. - U nas praktycznie nie istnieje problem związany z bezpańskimi psami. To sporadyczne

przypadki. Prowadzimy za to profilaktykę; jeśli na przykład kogoś nie stać na sterylizację zwierzęcia, to my finansujemy jej koszty – mówi Andrzej Strzechmiński, burmistrz Łeby. Na bezdomne psy należy zwrócić szczególną uwagę zimą, gdyż wiele tych zwierząt może jej nie przeżyć. Niektórzy przygarniają w tym czasie zwierzęta do swojego domu, dzięki czemu mogą one przetrwać ten trudny okres. Możemy też zgłosić problem odpowiednim organom, a dalej zwierzęta będą przekazane do schroniska. Na terenach wsi informacje związane z bezpańskimi psami należy przekazać do sołtysa lub do urzędu gminy, zaś na terenie miasta do straży miejskiej lub na policję. Agnieszka Skawińska


12

AKTUALNOŚCI

wchodzisz i wiesz

gle24.pl

Słupsk: Referendum w listopadzie

fot. Michał Słupczewski

POLITYKA | Czarne chmury zawisły nad włodarzem Słupska. W środku listopada o jego losie zdecydują mieszkańcy. O referendum w tym trzecim co do wielkości mieście województwa mówiło się już

od kilkunastu miesięcy. Przypomnijmy, że za organizację takowych w swoich gminach właściwie już w pierwszym możliwym terminie (po wyborach należy odczekać 10 miesięcy) wzięto się niedawno m.in. w Choczewie i Łebie.

Tam jednak do urn nie poszła wymagana przez prawo liczba mieszkańców, nie można było więc mówić o odwołaniu wójta i burmistrza. W Słupsku największym problemem wydawały się być jednak względy formalne. Ostatecznie komisarz wyborczy podpisała odpowiednie zarządzenie i termin głosowania jest pewny - będzie to niedziela 18 listopada. 68-letni Maciej Kobyliński rządzi miastem nieprzerwanie od dekady. Z wykształcenia jest prawnikiem i był już włodarzem Słupska w latach 1986-1990. W latach 90-tych zajmował stanowisko wojewody słupskiego. Na fotel prezydenta wrócił w 2002 r. W listopadzie dowiemy się czy dokończy swoją trzecią kadencję, która powinna upłynąć w 2014 r. Aby referendum było wiążące, musi wziąć w nim udział ponad 15 tys. mieszkańców. mp

Jak on jechał? Koszalińscy policjanci zatrzymali 83-latka, przewożącego w bardzo nietypowy sposób zamrażarkę. Kierowca włożył ją do znajdującego się na przedzie pojazdu bagażnika i rozpoczął podróż, musząc bardzo się gimnastykować żeby widzieć drogę. Pechowo trafił jednak na patrol policji, który nakazał mu przetransportować urządzenie innym środkiem lokomocji. Mp

fot. KMP Koszalin

ROZKŁAD JAZDY DWÓJKI | Jak dojechać na cmentarz? Rozkład linii nr 2 od poniedziałku do piątku

Podziel się informacją | aktualności@expressy.pl

Wkrótce drugi tor KOMUNIKACJA | W tym wydaniu gazety piszemy o planowanym remoncie dworca w Lęborku. Tego samego doczeka się wkrótce Rumia. Niestety nie wszystkie dworce w regionie będą miały tyle szczęścia. Ma być za to drugi tor na odcinku obejmujący powiat lęborski. Jak wyjaśnia Sławomir Nowak, minister Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej, przebudowa dworca kolejowego w Wejherowie była przewidziana z udziałem dotacji budżetowej na lata 2010-2012. Plan finansowy zakładał, że koszt wyniesie l,1 mln zł. Jednak, ze względu na znaczny wzrost kosztów inwestycji, spółka PKP zaniechała przebudowy dworca kolejowego. Natomiast jeśli chodzi o prace modernizację stacji i przystanków na odcinku Gdynia Chylonia-Słupsk, są one planowane do 2015 r. - Obecnie PKP PLK zamierza ująć w planach inwestycyjnych wydłużenie linii SKM z Rumi do Wejherowa i wybudowanie drugiego toru od Wejherowa do Słupska – informuje minister.


wchodzisz i wiesz

gle24.pl

OGŁOSZENIA

13

Podziel się informacją | redakcja@expressy.pl

SPRZEDAM SPRZEDAM działkę budowlaną 3000 m2, w Tylowie, niedaleko jeziora Żarnowieckiego, dojazd droga asfaltowa, cena 80 tys. zł, tel. 725 594 038 DZIAŁKA budowlana 499 m2, w Żarnowcu, wszystkie media na działce + pozwolenie na budowę + projekt, cen 50 tys, tel. 725 594 038 MIESZKANIE, 45m, wys. parter z garażem, 17 m, budynek 2 piętrowy, pokoje 18m, 11m, jasna kuchnia, duża łazienka, Rumia Janowo, 255 tys, tel. 506 972 999 DZIAŁKA rolna ok. 2 ha w okolicach Nowej Wsi Lęborskiej, pilnie sprzedam, tel. 695 813 159 SPRZEDAM mieszkanie 26,2 m, po kapitalnym remoncie, 4 piętro, os. Staszica, Wejherowo, tel. 798 300 668 GOWINO - sprzedam działkę bud. O pow. 1170 M2./72 zł, 694 577 479 SPRZEDAM mieszkanie 36 m kw, 2 pokoje, I piętro, po remoncie, os. Harcerskie, Wejherowo, tel. 505-896-681 SPRZEDAM działkę budowlaną, 600 m kw, Wejherowo, tel. 513-005-898 SPRZEDAM działkę 434 mkw. nad morzem w Karwińskich Błotach, 1 km do pięknej plaży, z prawem budowy, media przy drodze, tel. 534 071 994

ZAMIENIĘ dwie piękne działki, 570 m2 i 522 m2, nad morzem w Karwińskich Błotach, własność notarialna, 1 km do pięknej plaży, z prawem budowy, media przy drodze, zamienię na mieszkanie dwu pokojowe do 43 m2, tel. 516 260 766 ZAMIENIĘ działkę, własność notarialna, 434mkw, nad morzem w Karwińskich Błotach, 1 km do pięknej plaży, zamienię na kawalerkę, tel. 516 260 766

DO WYNAJĘCIA WYNAJMĘ mieszkanie w domu jednorodzinnym, 33 m, dwa pokoje, kuchnia, łazienka, dla dwóch osób, 600 zł plus opłaty, w Rumi, tel. 665 218 737

zimie – mało używane, Wejherowo, 90 zł za sztukę, tel. 664 750 648 SPRZEDAM Opel Corsa; 1,2, 1996 r, po remoncie, stan bdb., czarny, 3900 zł, tel. 511 745 863 SPRZEDAM Mercedesa Klasa E 211 – 270D – Awangardę, rok produkcji 2002, przebieg 95 tys. km., stan idealny, tel. 888 994 253, 58 672 31 75

MIESZK. 2p., 49 mkw., wlasn., 1p., słoneczne, balk. loggia, niski czynsz w Słupsku, Os. Niepodległości, zamienię na Trójmiasto i ościenne, na równorzędne lub mniejsze, tel. 506 449 980

KOREPETYCJE z chemii i fizyki w tym uczę matematyki, Wejherowo, tel: 58 677 01 50

SPRZEDAM tanio komplet opon z felgami, kołpakami, 155/80, R-13, 4 sztuki w b. dobrym stanie po jednej

REDAKCJA Plac Pokoju 3, piętro II, pokój 7, 84-300 Lębork tel./fax: 59 843 42 71, tel. 58 736 33 22 redakcja@expresspowiatu.pl REDAKTOR NACZELNY: Piotr Ruszewski DYREKTOR HANDLOWY: Rafał Laskowski DZIENNIKARZE: Mikołaj Podolski, Rafał

NAPRAWA, serwis bram segmentowych i napędów, części, tel. 504 064 961 SPRAWDZONA Pożyczka bez BIK! bez kolejek! bez problemu! od 300 do 4000 bez ukrytych opłat, tel. 666 060 090 lub 666 060 048

POSZUKUJĘ

SPRZEDAM komplet opon zimowych wraz z felgami oryginal Mercedes, wymiary 185/65 R15. Cena za komplet 250 zł, tel. 517 477 927

OPIEKUNKI osób starszych – Niemcy, oferujemy legalną pracę, atrakcyjne zarobki, wyjazdy w sprawdzone miejsca, tel. 58 732 08 55

INNE

SPRZEDAM ZAMIENIĘ

DAM PRACĘ

SZUKAM pracy 3-4 godz. dziennie, opieka nad osobą starszą, dzieckiem lub sprzątanie, inne propozycje, tel. 513 440 545

SPRZEDAM komplet zimowych opon Fulda z felgami 185/60R14 tel. 513 151 005

SAMOTNY, sympatyczny, szczery i uczuciowy młodo wyglądający 45 latek szukający symp. wesołej, szczupłej, kochanej, do 38 lat, tel. 516 286 404 SAMOTNY w związku, 52 lata pozna panią w wieku 45+. Tylko sms-y, tel. 510 762 349

SZUKAM PRACY

SPRZEDAM miejsce postojowe w hali garażowej, Gdynia Witomino, 26 tys zł, tel. 511 745 863

KUPIĘ

SPRZEDAM, odkurzaczo - szczotkę na pilota z ładowarką, 150 zł, Sierakowice, tel. 698 783 071

KRAWCOWĄ z doświadczeniem w krawiectwie miarowym zatrudnię, Lębork, tel. 505 152 434

WYNAJMĘ mieszkanie, 45,5 m, 2 pokoje, nowe budownictwo, mały Kack, 1500 zł + opłaty, tel. 511 745 863

ATRAKCYJNY lokal, pow 140 m2, w centrum Wejherowa przy ulicy Hallera budynek graniczy z nowo wybudowaną Filharmonią Kaszubska, możliwość adaptacji lokalu pod najemce. Cena około 3000 do negocjacji. Lokal odpowiedni na kancelarie prawna, biura, gastronomie, itp., tel. 600 922 818

SPRZEDAM elektryczna lodówkę, turystyczna, nowa, na gwarancji, cena 150 zł, tel. 510 501 955

KUPIĘ SKUP aut, wraków na złom, do kasacji, wyrejestrowane, do wyrejestrowania, dojazd do klienta, Wejherowo, Gdańsk, tel. 506 562 510

SPRZEDAM pianino, tel. 664 697 812

INNE

26 LAT, kawaler, bez nałogów, pozna pannę wyższą, szczupła, bez nałogów, e-mail paul-1@wp.pl WDOWIEC, po 60, zadbany, bez nałogów, zmotoryzowany - pozna wdowę, tel. 887 398 099

POŻYCZKA do domu Kartuzy, tel. 608 671 870 SPRZEDAM dwie duże paprotki, dwie juki i inne kwiaty, od 20 zł do 35 zł, tel. 796 400 131 BETONIARKĘ, 250 l, 1,5 kW, 380 V, korba żeliwny wieniec, 1500 zł, tel. 784 428 524 RUSZTOWANIE budowlane kupie 16 ramek, tel. 784 428 524 KURTKI skórzane, 4 zamszowe, damskie, czerwony (nowa), beżowy, brązowy, stan idealny, 40 zł/ szt, Wejherowo, 505-56-70-34

NIEŚMIAŁY Chłopak z Sopotu, 22 lata, pozna miłą dziewczynę, lubiącą wspólne zabawy, tel. 696 454 028

PIECYK gazowy REM 450 CR do ogrzewania, przenośny, na kółkach, szer. 330 x wys. 760, waga 11 kg, 270 zł, tel. 512-875-955

KOBIETA 38 lat, rozwódka pozna pana od 38 - 45 lat, tel. 504 422 179

MATA dla dziecka do leżenia i przewijania, kolor pomarańczowy, wym.85 cm x 75 cm, nowa, 20 zł, 505-567-034

MAM 178 cm wzrostu i 24 lata, chciałbym poznać kobietę, która też już wie coś o życiu tak jak ja, tel. 609 935 013 ZADBANY, młodo wyglądający 44 latek ze stałą pracą, samotny, pozna zadbaną kobietę do stałego związku z Wejherowa oraz bliskich okolic, tel. 787 119 970

MASAŻ leczniczy, relaksacyjny, bańka, gorącymi kamieniami, dyplomowana masażystka, tel. 797 854 161

KALOSZE dziewczęce, rozm. 28, kolor fioletowo-różowy w kwiatki, stan idealny, 10 zł, tel. 505-5670-34 OKNO drewniane, kolor sosnowy, wym. 1,45 m x 1,75 m, jednoskrzydłowe, otwierane, u góry lufcik, nowe, 50 zł, 517-782-024 KURTKA dziecięca, wiatrówka beżowa z kapturem, na zamek, rozm. 98, stan idealny, 10 zł, tel. 505-56-70-34

HOTEL dla zwierząt tel. 518 542 614

Korbut, Łukasz Krzemiński, Daria Dunajska, SKŁAD: Alfa Skład Łukasz Bieszke

WYDAWNICTWO NORDAPRESS PPHU , 84-200 Wejherowo, ul. Gniewowska 7, NIP 588-131-07-65

BIURO OGŁOSZEŃ Plac Pokoju 6, piętro II, pokój 7, 84-300 Lębork tel. 58 736 33 22 ogloszenia@expresspowiatu.pl

Redakcja nie zwraca tekstów niezamówionych oraz zastrzega sobie prawo ich redagowania i skracania. Redakcja nie odpowiada za treść zamieszczanych ogłoszeń.

DRUK: Agora SA (Piła) NAKŁAD 10 000 egzemplarzy ELEKTRONICZNE WYDANIE: www.gwe24.pl

TELEFONY

SPRZEDAM sprzęt wędkarski, tel. 504 630 783

MAM 42 lata, po rozwodzie, szukam kobiety do stałego związku, wiek bez znaczenia, liczy się serce, pomorskie, tel. 781 062 612 warto!

POŻYCZKA bez BIK! bez kolejek!! bez problemu! od 300 do 3000 proste pewne sprawdzone zasady bez ukrytych opłat sprawdź ofertę, tel. 666 060 090 lub 666 060 048 Wejherowo i okolice

KOMPUTERY

SPRZEDAM rower męski, nowy, tel. 504 630 783

BUTLE szerokootworowe, w funkcjonalnym koszu, pojemność 20 l i 30 l, do domowej produkcji wina, 50 zł, 512 875 955 KUPIĘ kosz na śmieci, 120 l., tel. 501 226 085

BIURO REKLAM Maria Szaniewska m.szaniewska@expressy.pl, tel. 796 944 155

Anna Wolska a.wolska@expressy.pl, tel. 796 600 155 Małgorzata Mielewczyk m.mielewczyk@expressy.pl, tel. 793 311 155 Rozpowszechnianie redakcyjnych materiałów publicystycznych bez zgody wydawnictwa jest zabronione


wchodzisz i wiesz

gle24.pl

SPORT

Podziel się informacją | sport@expressy.pl

Juniorzy pokazali klasę PIŁKA NOŻNA | Mimo młodego wieku osiągają już swoje pierwsze sukcesy. Na ostatniej rozgrywce meczowej z grupą Orliki – Jezierzyce wygrali 3: 1, prezentując świetną grę trzymającą w napięciu do ostatniej chwili. Kadra Pogoń/UKS Trojka Lębork Junior SKO ”D” ma potencjał i z każdym kolejnym meczem zdobywa coraz lepsze wyniki. Trenerem grupy jest Andrzej Małecki, natomiast trenerem pomocniczym Andrzej Kmita. W skład drużyny wchodzą chłopcy z rocznika 2001 i 2002 z Uczniowskiego Klubu Sportowego w Szkole Podstawowej nr 3 im. Olimpijczyków Polskich w Lęborku, często jednak przeciwnikami drużyny są gracze o rok, a nawet o dwa lata starsi. Chłopcy grają z drużynami z byłego województwa słupskiego i na dzień dzisiejszy są na trzecim miejscu, zaraz po KS Gryf Słupsk. Na mecze jeżdżą średnio raz w tygodniu. Uczniowie mają obowiązkowo 10 godzin w-fu tygodniowo, a dodatkowo w poniedziałki i środy treningi na boisku Orlik w Lęborku. - Trenujemy piłkę nożną już od najmłodszych lat. Najpierw graliśmy na podwórku, a od zerówki zaczęliśmy uczęszczać do szkółki piłki nożnej prowadzonej przez pana Andrzeja Małeckiego – opowiadali młodzi piłkarze. Nie ukrywają też, że w przyszłości marzą by grać w reprezentacji Polski, a nawet i w kadrze międzynarodowej tak, jak np. Ronaldo. Dla rodziców zdolnych zawodników najważniejszy jest rozwój i korzyści jakie płynął z uczestnictwa ich dzieci w zajęciach sportowych – Niech to zaowo-

Fot.Agnieszka Skawińska

14

Kadra Pogoń/UKS Trójka Lębork Junior SKO „D” sezon 2012/2013 Oskar Baranowski (01) Miłosz Cieślak (01) Jakub Czaja (02) Mateusz Folger (01) Patryk Gliszczyński (01) Michał Jesiołowski (01) Paweł Juchno (01) Artur Koszałka (01) Oskar Kmita (02) Klaudiusz Lange (01) Miłosz Mach (01) Nikodem Małoszycki (01) Jakub Maszota (02) Patryk Mazurczyk (02) Jakub Mejna (01) Wiktor Miotk (01) Nikodem Osmólski (01) Michał Owczarek (01) Filip Pobłocki (01) Robert Trojnar (01) Michał Tuskowski (03) Mateusz Żukowski (01)

cuje chociażby dobrą kondycją fizyczną, odnajdywaniem się w grupie, a w późniejszym życiu lepszą współpracą z innymi ludźmi, to już samo to będzie dobre – mówił Andrzej Kmita, trener pomocniczy drużyny. - Jest to dla nich wielka pasja, nie musimy ich do niczego zmuszać. Wiedzą, że chodząc do klasy sportowej mają swoje obowiązki. Chłopcy dzięki treningom uczą się dyscypliny i odpowiedzialności. Mają kontakt z inny kolegami, uczą się jak prawidłowo reagować na zachowania agresywne z zewnątrz. Fajne jest to, że motywują się nawzajem, mają zdrowe podejście do rywalizacji. Ekipa jest bardzo zgrana nie tylko na boisku, ale i

również poza nim. My jako rodzice zwracamy uwagę na relację jakie są między naszymi dziećmi i pomagamy rozwiązywać ewentualne problemy – mówiła Marzena Pobłocka, mama Filipa, jednego z zawodników Pogoni I Lębork. Andrzej Pobłocki, trener UKS Lębork pełni jednocześnie rolę wychowawcy - wie o wszystkich wynikach w nauce chłopców, rozmawia z nimi, wspiera ich. - Czują do niego respekt i ufają mu. Wiedzą, że chce im pomóc, że chce jak najlepiej. Angażuje się całym sercem w swoją pracę, jest trenerem z powołania – mówią rodzice młodych zawodników. Na odprawie, podczas niedzielnego meczu pomiędzy Pogoń I

Lębork, a grupą Orliki – Jezierzyce trener zapalał zawodników do walki, motywował do gry. Omawiał jakie ma być ustawienie graczy, analizował schemat rozgrywania piłek, mówił jakich błędów unikać i na co zwrócić szczególną uwagę podczas meczu. - Kultura osobista, koncentracja na grze, współpraca formacji, ocenianie sytuacji, panowanie nad piłką, to najważniejsze rzeczy w trakcie gry. Pozytywne myślenie jest istotne; Pozytywne myślenie daje pozytywne efekty – tłumaczył. Zawodnicy musieli rzeczywiście wszystkie uwagi trenera dobrze przyswoić, gdyż mecz tego dnia wygrali bez precedensu. Rodzice i trenerzy dbają też o to, aby młodzi zawodnicy mieli możliwość uczestnictwa w różnego rodzaju obozach sportowych, a przez to pogłębiania swojej pasji. Ostatni taki wyjazd miał miejsce w dniach od 20 do 26 sierpnia, kiedy chłopcy pojechali do Starogardu Gdańskiego. Rodzice sfinansowali to przedsięwzięcie w pełni z własnych funduszy. - Jeśli niektórych rodziców nie było stać na taki obóz, to szukaliśmy sponsorów. Robimy wszystko, żeby każdy z chłopców z drużyny mógł pojechać na tego typu wyjazd i dzięki temu dodatkowo rozwijał swoje zamiłowanie do tego sportu – podkreślał Andrzej Kmita. Chłopcy mieli okazję trenować piłkę nożną na płycie głównej i bocznej imponującego stadionu miejskiego w Starogardzie Gdańskim, natomiast w godzinach popołudniowych mogli także próbować swoich sił się na ściance wspinaczkowej pod czujnym nadzorem instruktora. Śledzili też regularnie treningi I Zespołu Polpharmy Starogard grającego na co dzień w Basket Lidze. Agnieszka Skawińska

Finał Orlika PIŁKA NOŻNA | We wszystkich województwach w kraju rozgrywki „Turnieju Orlika o puchar premiera Donalda Tuska” już się zakończyły. - Od początku września rozegrano blisko 3 tys. turniejów we wszystkich kategoriach wiekowych – mówi Andrzej Byczkowski, przewodniczący Wojewódzkiego Szkolnego Związku Sportowego w Gdańsku. - Łącznie w drugim etapie odbyło się 756 turniejów. W Gniewinie rywalizowały ze sobą 24 najlepsze zespoły z województwa, które wygrały eliminacje gminne i powiatowe. Cztery z nich pojechały na wielki finał do Warszawy. Wśród dziewcząt w kategoriach wiekowych 10–11 lat z roczników 2001-2002 i 12–13 lat z roczników 1999-2000 zwyciężyły zawodniczki GOSRiT Luzino w powiecie wejherowskim. U chłopców młodszych wygrał ZKPiG z Gdańska, zaś wśród starszych UKS Sparta Sycewice w powiecie słupskim. Najlepsi zagrali w finale ogólnopolskim w hali COS Torwar przy ul. Łazienkowskiej w Warszawie od 10 do 13 października. (DD)


wchodzisz i wiesz

gle24.pl

SPORT

15

Podziel się informacją | sport@expressy.pl

Lęborscy biegacze górą w Kościerzynie Na starcie biegu głównego stanęło blisko 100 zawodników, którzy pobili rekord frekwencji biegu Remusa. Najciekawiej zapowiadało się starcie między dwiema znakomitymi zawodniczkami – faworyzowaną Andżeliką Cichocką (zwyciężczynią z roku 2010, reprezentantką Polski i wielokrotną medalistką Mistrzostw Polski z Talexu Borzytuchom), a zawodniczką z Lęborka Dominiką Nowakowską, która miała szansę na swoje kolejne zwycięstwo. Od samego startu Nowakowska nadawała ton rywalizacji kobiet. Do trzeciego kilometra Cichocka, która wydawało się, że kontroluje bieg utrzymywała się tuż za Nowakowską. Jednak zawodniczka z Lęborka mocno ruszyła przed ostatnim okrążeniem. Tempo okazało się za mocne dla Cichockiej i ostatecznie Dominika zwyciężyła ze sporą przewagą. Jako trzecia linię

mety przekroczyła Kamila Pobłocka z UKS Ekonomik – Maratończyk Lębork. - Andżelika Cichocka to zawodniczka o bardzo dużych predyspozycjach wytrzymałościowych, a przy tym jest szybka. Na pewno kolejne zwycięstwo Dominiki nad utytułowaną biegaczką cieszy. Pod koniec października udajemy się na 2 tygodniowe zgrupowanie do Wałcza. Będzie to pierwszy obóz Dominiki od 3 lat. Dotychczas po powrocie Dominiki do treningów, czyli od listopada 2011 przygotowywaliśmy się w domowych warunkach. Z obozu przyjedziemy prosto na start w biegu Niepodległościowym w Lęborku i Gdyni , a potem wylot do Japonii. Wcześniej oczywiście Dominika powalczy o zwycięstwo 27 października w Lęborku podczas I biegu Grand Prix Lęborka – przekazuje trener Karol Nowakowski.

Fot.Materiały prasowe

BIEGI | Podczas XVIII edycji Kościerskich Biegów Ulicznych błyszczeli biegacze Lęborskiego Klubu Biegacza im. Braci Petk, którzy wielokrotnie stawali na podium.

Wielkim sukcesem Nowakowskiej jest utrzymująca się rewelacyjna passa zawodniczki z Lęborka. W tym roku biegaczka wygrywała kilkanaście razy, a „najgorszym” miejscem lekkoatletki były miejsca na naj-

Fot.Materiały prasowe

Turniej Baltic Rally

ZAWODY | W minioną niedzielę siatkarze amatorzy rozpoczęli zmagania w turnieju eliminacyjnym Baltic Rally – Bałtyckie mistrzostwa amatorów w grach zespołowych programu South Baltic. Do turnieju zgłosiło się 10zespołów: I LO w Lęborku, Rolka Team, Gim 2 Lębork, Tom Blok Wejherowo, PKS NightShadows Wejherowo, I Lęborski Batalion Zmechanizowany, KS Baza 44 Siemirowice, Bojan Żubry, AZS Lębork, MG Trans Puck. Zespołu zostały podzielone na dwie grupy po 5 drużyn. W pierwszą niedzielę rozgrywek swoje mecze rozegrała grupa A, a w niej: I LO, PKS NightShadows Wejherowo, KS Baza 44, I Lęborski Batalion Zmechanizowany oraz Bojan Żubry. Grupa B z zespołami: Rolka Team, Gim 2, Tom Blok, AZS Lębork, MG Trans Puck pierwsze mecze roze-

gra już w najbliższą niedzielę 21 października. Najpierw zespoły rozegrają mecze w grupach. Potrwa to do 28 października, w listopadzie 3 najlepsze zespoły z grupy A i B awansują do grupy finałowej która rozegra miedzy sobą mecze i wtedy poznamy trzy zespoły, które awansują do turnieju finałowego w 2013 odbywającego się w Lęborku. W trakcie rozgrywek eliminacyjnych odbędzie się również turniej kobiet. Wszystkie mecze odbywają się do dwóch wygranych setów, całe rozgrywki są prowadzone na dwóch boiskach jednocześnie w hali sportowej

przy Gimnazjum nr 2 w Lęborku ul. Piotra Skargi 52. Podczas pierwszych meczów w grupie A niepokonanym zespołem jest KS Baza 44 Siemirowice. Jest to drużyna która razem z I Lęborskim Batalionem Zmechanizowanym rozegrała 3 spotkania pod rząd. Wojskowi z Lęborka przegrali tylko z Bazą 44, pozostałe zespoły rozegrały po dwa mecze. W najlepszej sytuacji do awansu jest zespół Bojan Żubry który ma na koncie przegraną i wygraną, natomiast PKS NightShadows Wejherowo i I LOLębork mają po dwie porażki. Kolejne mecze w grupie A odbędą się 28 października.

Wyniki gra A: BOJAN Żubry - KS Baza 44 0:2 (22:25, 25:27) JW Lębork - PKS Wejherowo 2:0 (25:23, 25:19) KS Baza 44 - JW Lębork 2:0 (25:20, 25:22) I LO - Bojan Żubry 0:2 (19:25, 9:25) JW Lębork - I LO 2:0 (25:15, 25:15) PKS Wejherowo - KS Baza 44 0:2 (19:25, 17:25)

Łukasz Kujawski z SKLA Sopot, przed Michałem Breszką z Ekonomika – Maratończyk Lębrok, który po nieobecności na biegowych trasach przypomniał kibicom, że gdy jest w formie potrafi wygrywać z najlepszymi. Na trzecim miejscu uplasował się Radosław Dudycz z KS Team Run Gdańsk, dwukrotny Mistrz Polski w maratonie. Zarówno wśród kobiet jak i mężczyzn na podium dekorowano zawodników, którzy mają na swoim koncie tytuły mistrzów Polski i medale krajowych czempionatów. Warto wyróżnić Zygmunta Petka, który zdobył trzecie miejsce w swojej kategorii wiekowej, pokazując, że jest w doskonałej dyspozycji. Ponadto w kategorii kobiet K16-19 na najniższym niższym stopniu podium. Przy- stopniu podium stanęła inna zapomnijmy, że Dominika wy- wodniczka LKB - Iwona Strustartuje 23 listopada w Japonii pińska. (red.luK) reprezentując Polskę podczas międzynarodowych zawodów w sztafecie maratońskiej. Wśród mężczyzn zwyciężył

Udane starty karateków KARATE | Udany występ zaliczyli zawodnicy Klubu karate Shotokan z Lęborka. Swoje umiejętności zaprezentowali w Pucku i Tczewie. W zawodach w Pucku startowało 289 zawodników z 6 klubów z Pomorza. W zawodach w Tczewie będących Pucharem Polski wzięło udział 456 zawodników z 31 klubów z całej Polski, w tym zawodnicy z kadry Polski. Wyniki z Pucka: Zuzanna Milewczyk I m kata, I m kumite Rafał Milewczyk I m kata, I m kumite Adrian Lewandowski II m kata, III m kumite Michał Orlikowski III m kumite Karolina Kryńska I m kata V-VIII kumite, II m Kihon, V-VIII tor przeszkód Aleksandra Klimik II m kata, V-VIII kumite, I m kihon, III m tor przeszkód Hubert Judycki II m kata, II m kumite, II m kihon, IX-X tor przeszkód Weronika Bochentyn II m kumite Jakub Laskiewicz V-VIII kata Bartłomiej Olkowski II m kumite Natasza Olkowska II m kata, I m kumite Agnieszka Kreft III m kata, III m kumite Alicja Olkowska I m kata, I m kumite Michał Kruk V-VIII tor przeszkód Krzysztof Borkowski V-VIII tor przeszkód Wiktoria Zenker III m kata, IX-X kumite Gracjan Zenker V-VIII kata, IX-X tor przeszkód Dawid Rostkowski V-VIII kata, III m kumite Krystian Grom IX-X kumite Kacper Reszczyński IX-X tor przeszkód

(luK)


16

wchodzisz i wiesz

gle24.pl

SPORT

Podziel się informacją | sport@expressy.pl

Lider z Lęborka! PIŁKA NOŻNA | Po 11 kolejkach Pogoń na czele V Ligi. W weekend podopieczni trenera Sobiesława Przybylskiego pewnie pokonali beniaminka z Damnicy. miejsce pojawili się 17-letnimi juniorzy Igor Miasnikow, Michał Fudala i Marcin Sadurski. Dla Sadurskiego, który zagrał od początku do końca, tworząc z Kozakiewiczem duet środkowych obrońców i dla Michała Fudali, który w 65 minucie zmienił ofensywnego pomocnika Mateusza Krajnika, ale zagrał na swojej nominalnej pozycji lewego obrońcy, był to debiut w drużynie seniorów. Debiutancka trema nie sparaliżowała ich poczynań i obaj mogą zaliczyć występ do udanych.

Łukasz Krzemiński l.krzeminski@expressy.pl

Fot.www.pogon.lebork.pl

Wygrana Pogoni, przy porażce Piasta Człuchów 0:3 w Ustce z Jantarem, przywróciła drużyną trenera Sobiesława Przybylskiego na pozycję lidera Słupskiej Klasy Okręgowej. Kibiców przybywających na stadion przy Kusocińskiego witał ciekawy obrazek. Po kilkudziesięciu latach zostało zdemontowane frontowe, ułożone z betonowych płyt ogrodzenie stadionu, które do końca października zastąpi stalowa konstrukcja o wysokości 2,3 metra. Mecz był jednym z łatwiejszych zwycięstw Pogoni w tym sezonie. W meczu z beniaminkiem z Damnicy już w 6 minucie zespołową akcję wykończył Sylwester Ilanz, a kiedy 5 minut później prowadzenie podwyższył Rafał Morawski, kibice zaczęli się zastanawiać na ilu golach zatrzyma się licznik. Do przerwy podwyższył jeszcze Ilanz i losy meczu zostały definitywnie rozstrzygnięte. Drugą

Pogoń Lębork - KS Damnica 4:1 (3:0) bramki: 1:0 Sylwester Ilanz (6), 2:0 Rafał Morawski (11), 3:0 Sylwester Ilanz (37), 4:0 Mateusz Stankiewicz , 4:1 Sebastian Wojciechowski (77) Pogoń: Skrzypczak – Żółtowski, Kozakiewicz, Jasiński (kapitan), Kołucki (68 Haraszczuk) – Morawski, Kalamaszek (59 Witkowski), Kowalski – Stankiewicz (78 Krajnik), J. Żmudzki (68 R. Główczewski), Ilanz KS: Hermann – Wiśniewski (61 Szyszka), K. Kozłowski (kapitan), Freund, Golański, Szul (87 Cymek), Baran, Tęsny, Zdun (61 Wojciechowski) , Mielewczyk, Wójcik Stal Jezierzyce - Pogoń Lębork 0:1 (0:1) bramka: 0:1 Krzysztof Witkowski (‘6) Stal: Szymański – Borecki (60 Bargieł), M. Rawski (80 Duszyński), Pakuła, R. Rawski, Perlański, Strzębała, Wereszczyński, Tomaszewski (85 Staszkiewicz), Skórcz, Ciok (D. Giszka) Pogoń: Czekirda – Żółtowski, Kozakiewicz (77 Skrzypczak), Sadurski, J. Żmudzki – Witkowski, Haraszczuk, Krajnik (65 Fudala) – Stankiewicz, Kołucki (65 Miasnikow), R. Główczewski

Tabela V Ligi:

połowę lepiej rozpoczęli goście i najpierw strzelili gola ze spalonego, a po chwili najpierw słupek a później ofiarna interwencja na linii bramkowej Oskara Jasińskiego zapobiegła stracie bramki przez gospodarzy. Nie upłynęła godzina gry, a Mateusz Stankiewicz po indywidualnej akcji zdobył czwartą

bramkę dla Pogoni. Rozmiary porażki zmniejszył rezerwowy Sebastian Wojciechowski. W najbliższy weekend Pogoń pozycji lidera bronić będzie w Dębnicy w pojedynku z rezerwami III ligowego Korala. Przypomnijmy także, że podopieczni trenera Przybylskiego są już w IV rundzie Puchar

Polski. Pogoń w Jezierzycach pokonała miejscową Stal 1:0 a bramkę na wagę awansu zdobył już w 6 minucie Krzysztof Witkowski. Warto zaznaczyć, że do tego meczu pogoń przystąpiła ze sporymi zmianami w składzie. Zabrakło Jasińskiego, Kalamaszka, Morawskiego, Kowalskiego i Ilanza. W ich

1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. 9. 10. 11. 12. 13. 14. 15. 16.

Pogoń Lębork Piast Człuchów Jantar Ustka Brda Przechlewo GKS Pęplino Gryf II Słupsk Koral II Dębnica Diament Trzebielino Skotawia Dębnica ZS Damnica Drzewiarz Rzeczenica Czarni Bruskowo Wielkie Rowokół Smołdzino Start Miastko Wybrzeże Objazda Echo Biesowice

11 11 11 11 11 11 11 11 11 11 11 11 11 11 11 11

25 23 20 20 17 17 16 15 15 15 14 13 13 10 7 6

8 7 5 6 5 5 4 4 4 4 4 4 4 3 1 2

1 2 5 2 2 2 4 3 3 3 2 1 1 1 4 0

2 2 1 3 4 4 3 4 4 4 5 6 6 7 6 9

25-14 25-12 18-9 25-17 24-19 26-20 25-16 24-23 22-20 26-32 16-29 15-21 20-22 15-25 14-24 17-34

Anioły zdobyły Malbork PIŁKA NOŻNA | Drugie kolejne zwycięstwo i passa trzech meczów bez porażki – takimi osiągnięciami mogą pochwalić się zawodnicy Aniołów Garczegorze. W 11 kolejce pojechali do Malborka i odnieśli zasłużone zwycięstwo nad Pomezanią 2:1. Bramki padały w drugiej połowie meczu. Najpierw strzałem głową golkipera gospodarzy pokonał Arkadiusz Pendowski. W 81 minucie na 2:0 podwyższył Sebastian Orczyk. Gospodarzy stać był jedynie na gola kontaktowego w doliczonym czasie gry. Dzięki zainkasowaniu trzech oczek Anioły zajmują 9 miejsce w tabeli IV ligi. Kolejne spotkanie już

w najbliższy weekend. Do Garczegorzy zawita jeden z najsłabszych zespołów ligi – Czarni Czarne. Pomezania Malbork-Anioły Garczegorze 1:2 (0:0) Bramki: 0:1 - Arkadiusz Pendowski (głową) - 72 min., 0:2 Sebastian Orczyk - 81 min. 1:2 - Robert Gdela - 90 + 3 min. Pomezania: Skopiak - Wilk, Cicherski, Czarnecki, Trussner Przybysz (46 Sobieraj), Rychlik (77 Wróblewski), Polus (69 Piechota), Dryjas - Skoczek (72 Gdela), Szostek. Anioły: Wojtowicz - Żółć, Pendowski, Drzazgowski, Trawiński - Wroński (46 Orczyk), Świtała (57 Piotrowski), Maszota, Łapigrowski (82 J. Syldatk) - Staszczuk, Smolarek (88 Nowocień).

(luK)


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.