Express Powiatu Leborskiego 5 by expressy.pl

Środa, 4 kwietnia 2012 r. Nr 5 (5) NAKŁAD 10 000 EGZ. Express Powiatu Lęborskiego tel. 533 903 900 | tel. 791 980 155 Express Powiatu Wejherowskiego | tel. 791 980 155 Express Gdyński | tel. 791 764 155 Express Gdańsk Sopot | tel. 604 414 540 Express Powiatu Kartuskiego | tel. 501 226 085

Blondynki górą Lębork wybrał Miss MISS | Dwie blondwłose Natalie zgarnęły główne nagrody podczas Gali Regionalnej Miss Polski Ziemi Lęborskiej 2012. Mikołaj Podolski m.podolski@expressy.pl Sala wypełniona po brzegi, wiwatujący ludzie, ciekawe układy choreograficzne i 22 atrakcyjne dziewczyny – podczas sobotniego finału konkursu nie zabrakło niczego. - Udało nam się praktycznie wszystko. To był niezapomniany wieczór – cieszył się po zakończeniu gali jej organizator, Michał Sałata. Wśród sześciu dziewcząt, które stanęły na podium w każdej z dwóch kategorii wiekowych, były tylko dwie blondynki, ale to właśnie one mogły najbardziej cieszyć się tego dnia. Miss Polski Błękit-

nej Krainy 2012 wybrano Natalię Kujawską z Maszewa. Nowa królowa jest 22-letnią bizneswoman, która doskonale radziła sobie w każdej konkurencji podczas sobotniej gali. I Wicemiss została Aleksandra Hennig z Luzina, a II Wicemiss Halina Mańka z Lęborka. Natomiast tytułu Miss Polski Nastolatek Błękitnej Krainy 2012 od soboty może używać Natalia Szlagowska. Pozostałe dwa miejsca na podium obsadziły Jolanta Dawidowska i Magdalena Badulska. Cała trójka nastolatek mieszka w Lęborku.

Czytaj więcej na str. 3

foto-wesele.eu

www.facebook.com/gwe24 | www.facebook.com/gwe24 | www.facebook.com/gwe24 | www.facebook.com/gwe24 |www.facebook.com/gwe24

GAZETA BEZPŁATNA

Na zadania publiczne PIENIĄDZE | 61 tys. zł - tyle wyniosło dofinansowanie na realizację zadań publicznych w gminie Wicko w 2012 r. Właśnie nastąpiło rozstrzygnięcie I Otwartego Konkursu Ofert. Wsparcie otrzymało sześć podmiotów. Po 17 tys. zł przypadło Stowarzyszeniu „Więcej Radości” na podejmowanie działań na rzecz osób niepełnosprawnych i ich integrację ze społeczeństwem oraz Łebskiemu Klubowi Jeździeckiemu, który otrzymał dotację na upowszechnianie kultury fizycznej i sportu wśród młodzieży za pomocą szkoleń jeździeckich. Z kolei 10 tys. zł otrzymał UKS Ekoludek na upowszechnianie kultury fizycznej i sportu wśród dzieci i młodzieży szkolnej w gminie. O połowę mniej (5 tys. zł) wpłynęło na konto Stowarzyszenia „Iskierka Nadziei”, które środki te przeznaczy na działania z zakresu aktywnej integracji i odkrywania talentów wśród mieszkańców gminy. Natomiast po 6 tys. zł przyznano Stowarzyszeniu „Uwolnić Wiedzę” i Stowarzyszeniu „Inicjatywa”. Zadania, które będą przez nie realizowane to „Poznaj swoją gminę – odkryj świat i jego tajemnicę” oraz „Działaj lokalnie – aktywna integracja dzieci i młodzieży oraz osób starszych”. oprac. mp

www

WYDARZENIA

PODATKI | Trwająca od czterech lat akcja rozliczania PIT-ów, zainicjowana przez radną powiatu Agnieszkę Pujszę-Pomorską, w tym roku pobiła rekord. Zgłosiło się aż 90 osób. Przez pierwsze dwa lata radna dyżurowała razem z mamą Janiną w salce Parafii NMP Królowej Polski w Lęborku. Natomiast od poprzedniego roku, od kiedy to również w rozliczaniu pomaga Agnieszka Wieczorkiewicz, trójka księgowych Na zdjęciu Agnieszka przyjmowała chętnych Pujsza-Pomorska przy ul. Zwycięstwa 7. W tym roku panie dyżurowały w każdy wtorek łącznie dziewięćdziesięciu. od 21 lutego do 27 marca. - To rekord mojej inicjaty- Wśród podatników domi- wy – cieszy się radna. - To nowały PIT-y 37 w ramach także zasługa lokalnych rozliczenia małżonków. mediów i proboszczów paNajpopularniejsze odlirafii, którzy informowali o czenia to ulgi na dziecko możliwościach rozliczania i internet. Pojawiały się PIT-ów. Bywały dni, gdy również odliczenia na leki, na korytarzu kłębiło się krwiodawstwo, a także ponad 30 osób. W takim na sprzęt rehabilitacyjny. wypadku część rozliczeń Wymagały one dodatkozabierałyśmy do domu i wych obliczeń, zestawień i wydawałyśmy wypełnione ogólnie były czasochłonne za tydzień. – podsumowuje Agnieszka Co równie ważne, panie Pujsza-Pomorska. nie zapominały o jednym Łącznie odbyło się osiem procencie. Na przychodządwugodzinnych dyżuce osoby czekała lista orrów. Panie rozliczały też ganizacji pożytku publiczjednak zeznania w swoich nego, na które można było domach. przekazać 1% podatku. Z bezpłatnej pomocy moWśród obdarowanych dogła skorzystać każda osoba minowało lęborskie hospifizyczna z powiatu lęborcjum i indywidualne konta skiego, zwłaszcza starsza chorych dzieci z powiatu lub biedna. Ale księgowe lęborskiego. nie odmawiały nikomu, Organizatorki deklarują, że kto o to poprosił. Zdarzao ile starczy im zdrowia, to li się więc i mieszkańcy podobną akcję przeprowaŁęczyc czy Brzeźna Lędzą również za rok. borskiego. Chętnych było Oprac. mp

Lęborski problem z kaszubskością KASZUBI | Choć coraz więcej osób przyznaje się do swoich kaszubskich korzeni, w powiecie lęborskim wciąż jest to duży problem. Mikołaj Podolski m.podolski@expressy.pl Jak wynika z pierwszych danych z Narodowego Spisu Powszechnego, w Polsce mieszka niemal 230 tys. osób deklarujących kaszubską przynależność. 211 tys. utożsamia się zarówno z Polakami, jak i Kaszubami, zaś 17 tys. tylko z Kaszubami. Z jednej strony to duży sukces tej drugiej w kraju grupy etnicznej, z drugiej jednak działacze wciąż czują niedosyt. - Ten wynik dla nas nie jest wcale zły, ale moim zdaniem wciąż za mało osób przyznaje się do swoich korzeni – mówi Kazimierz Szweda, prezes lęborskiego oddziału Zrzeszenia Kaszubsko – Pomorskiego. I dodaje, że Kaszubów na samym Pomorzu jest około pół miliona. - Sam nim jestem z dziada pradziada i nie mam z tym żadnego problemu. Ale niektórzy niestety wciąż się tego wstydzą. W tej kwestii dużo zależy jednak od rodziców. Jeżeli oni czują się Kaszubami, to przeważnie przenoszą to na swoje dzieci. Na szczęście coraz częściej ludzie chcą już utożsamiać się ze swoim pochodzeniem. Myślę, że za ileś lat, w kolejnym spisie wyjdzie nam tu w

W Polsce mieszka niemal 230 tys. osób deklarujących kaszubską przynależność końcu te 500 tys., ale do tego jeszcze daleka droga. Natomiast Eugeniusz Pryczkowski, kaszubski pisarz i poeta, a zarazem wiceprezes oddziału ZKP w Baninie uważa, że tę drogę można by skrócić m.in. za pomocą działań lokalnych władz. - Niech za przykład posłuży Bytów i okolice, gdzie świadomość Kaszubów odnośnie własnego pochodzenia znacznie się zwiększyła dzięki staraniom samorządowców. Nie bez znaczenia są też

działania oddziałów naszego zrzeszenia. To bardzo ważny czynnik. Trzeba upowszechnić wiedzę na temat tego, że ludzie potrafią być dumni ze swojego pochodzenia. W powiecie lęborskim ten proces zachodzi co prawda od niedawna, bo od 2-3 lat, ale postęp jest cudowny. Działacz dodaje jednak, że to właśnie powiat lęborski wspólnie ze słupskim wciąż ma problemy z przyznawaniem się do kaszubskości: - A ci Kaszubi tam przecież są i jest ich sporo.

W powiecie lęborskim stanowią około 50 proc. mieszkańców. Pamiętam jak w gminie Wicko pytałem dzieci o ich przodków, to połowa zdradziła mi, że ich dziadkowie lub pradziadkowie mówili w domu po kaszubsku. Niestety mogę potwierdzić opinię, że wiele osób na zachodzie województwa wciąż jeszcze się tego wstydzi. Tymczasem w powiecie kartuskim nie ma mowy o tym, żeby padło słowo „wstyd”.

Utrudnienia w centrum Lęborka. Trwają prace na ul. Armii Krajowej INWESTYCJE | Kierowcy z Lęborka powinni uzbroić się w cierpliwość i przygotować na spore utrudnienia w ruchu. Centrum miasta będzie rozkopane do czerwca br. Od końca marca na ul. Armii Krajowej trwają prace związane z budową kanalizacji deszczowej na odcinku od mostu na rzece Łebie do ul. Orzeszkowej. To wiąże się oczywiście z dość istotnymi zmianami w organizacji ruchu w Śródmieściu. - W związku z przewidzianym również w tym samym czasie remontem mostu zamknięty został wjazd w tę część ul. Armii Krajowej od strony skrzyżowania. Jako pierwszy z ruchu wyłączony został odcinek ulicy pomiędzy mostem a ul. M. Konopnickiej, wraz ze skrzyżowaniem z tą ulicą – informuje lęborski UM. - W miarę postępu prac wyłączane z ruchu będą kolejne odcinki ulicy, przy jednoczesnym przywracaniu częściowego ruchu na odcinkach już zrealizowanych. Roboty w centrum miasta mają potrwać do czerwca br., więc kierowców czeka jesz-

Roboty w centrum miasta mają potrwać do czerwca br.

fot. UM Lębork

Duży sukces akcji radnej

redakcja@gwe24.pl

fot. mp

cze kilkutygodniowe zamieszanie. Warto jednak pocierpieć, bo efektem prowadzonych prac będzie m.in. nowa kanalizacja deszczowa o długości około 280m, odprowadzająca wody opadowe i roztopowe po odpowiednim podczyszczeniu do rzeki Łeby. Dodatkowo miasto zyska nową nawierzchnię ulicy i chodników. - Od mostu do granicy dawnych murów miejskich jezdnia będzie asfaltowa,

natomiast od murów do Placu Pokoju jezdnia wykonana będzie z kostki kamiennej – precyzują pracownicy UM. - Na całej długości tego odcinka powstaną chodniki z kostki kamiennej. Dawny przebieg murów obronnych zaznaczony będzie nawierzchni czerwona cegłą klinkierową. Całkowity koszt robót to niemal 1,5 mln zł. 75 proc. tej kwoty pochodzić będzie jednak z Europejskiego Funduszu Roz-

woju Regionalnego w ramach w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Pomorskiego na lata 20072013. Dodajmy, że inwestycja jest ostatnim przedsięwzięciem realizowanym w ramach projektu „Gospodarka wodami opadowymi i roztopowymi - budowa i przebudowa systemu odbioru, odprowadzania i oczyszczania wód opadowych i roztopowych w Lęborku”. mp

WYDARZENIA

www redakcja@gwe24.pl

Bliżej ogólnopolskiego finału

foto-wesele.eu

(powyżej) W środku reprezentant Expressu Ireneusz Damps, który wręczył główną nagrodę Natalii Kujawskiej, Miss Polski Błękitnej Krainy 2012. Był nią bursztyn ze srebrem, wyprodukowany przez gdyńską firmę S&A (z lewej) Miss Polski Błękitnej Krainy została Natalia Kujawska z Maszewa, która od dwóch lat pracuje we własnym sklepie spożywczym

Co dalej z laureatkami? Będą walczyć o udział w ogólnopolskim finale, tym razem podczas konkursu w Jezierzycach Słupskich 19 maja

zbliża się już finał wojewódzki, a to będzie ciężka sprawa, bo tam zasiądzie przedstawiciel z Warszawy. On jest wybredny. Dziewczyny dobrze się przygotowały, ale musieliśmy być surowi. Mnie szkoda zwłaszcza numeru 27 (Kingi Morawiak – red.), ale daliśmy jej zieloną kartę. - Świetnie nam się pracowało z innymi dziewczynami, to fantastyczne osoby. Aż płakać mi się chce na samą myśl o tym, że się tak po prostu rozejdziemy – stwierdziła natomiast po koronacji Natalia Kujawska, Miss Polski Błękitnej Krainy. Honorowym patronem konkursu był marszałek województwa Mieczysław Struk, a jednym z patronów medialnych i fundatorem głównej nagrody – bursztynu z kamieniem Swarovskiego ze srebrem wyprodukowanego przez gdyńską firmę S&A - Express Powiatu Lęborskiego.

foto-wesele.eu

Nie zabrakło także innych wyróżnień, które przypadły Karolinie Dubiel (Miss Internautów), Jolancie Dawidowskiej (Miss Publiczności) oraz Klaudii Naczk (Miss Foto). Co ciekawe, wszystkie one startowały w kategorii nastolatek. Co dalej z laureatkami? Będą walczyć o udział w ogólnopolskim finale, tym razem podczas konkursu w Jezierzycach Słupskich 19 maja. Ale nie tylko one, bo jury przyznało jeszcze sześć tzw. zielonych kart, uprawniających kandydatki do udziału w innej gali w regionie. W razie sukcesu również i one znajdą się w wojewódzkim finale. Będą nimi startujące w kategorii dorosłych Malwina Gruba, Patrycja Kunysz i Kinga Morawiak oraz nastolatki Natalia Wolska, Natalia Storcz i Martyna Daszkowska. Dwie ostatnie, podobnie jak zwyciężczyni Natalia Kujawska, pochodzą z malutkich Małoszyc w gminie

Nowa Wieś Lęborska. - Bardzo mi się podobało i muszę pochwalić przede wszystkim Michała Sałatę, który świetnie sobie poradził z organizacją – zdradził na koniec Expressowi zasiadający w jury Henryk Czoska, przedstawiciel regionalny Miss Polski na Pomorzu. - Wielkimi krokami

foto-wesele.eu

Mikołaj Podolski m.podolski@expressy.pl

foto-wesele.eu

WYBORY | Uznane za najpiękniejsze podczas sobotniej gali przeszły do kolejnego etapu Miss Polski 2012.

KAROLINA DUBIEL

NATALIA SZLAGOWSKA

NATALIA KUJAWSKA

MISS INTERNAUTÓW

MISS NASTOLATEK

MISS POLSKI BŁĘKITNEJ KRAINY

Ma 16 lat. Jest uczennicą Powiatowego Centrum Edukacyjnego w Lęborku. Jej hobby to jazda konno, pływanie i bieganie.

Występ na gali był jednocześnie jej pierwszym występem publicznym. Interesuje się modelingiem, jazdą konną oraz fauną i florą Afryki. Lubi kreatywnie spę- Ten wybór był dla mnie dzać czas. Jest uczennicą Liceum ogromnym zaskoczeniem, bo Ogólnokształcącego nr 2 w Lępatrząc w czwartek na głosy in- borku. ternautów, to miałam ich mało. Nawet bym nie podejrzewała, - Na początku myślałam, że ktoś że zostanę wybrana. Nie wiem się może pomylił i nie wierzyjeszcze czy dalej będę szła w łam, że to mnie wybrano. Przed tym kierunku, na razie uczę się konkursem pracowałam nad na fryzjerkę. Modelką raczej przemową, choć nie do końca nie chciałabym być. Jeśli już to jestem z niej zadowolona. Ale fotomodelką, choć to odległe chyba tak to jest jak ktoś chce plany. zrobić bardzo dobrze.

Od dwóch lat pracuje we własnym sklepie spożywczym. Uprawia nordic walking i aerobik. Ma 22 lata. - Był to już mój trzeci tego typu konkurs. W zeszłym roku zajęłam drugie w konkursie na Miss Lata Superexpressu. Przedtem oczywiście trzeba było poćwiczyć, to ciężka praca i ogromny stres. Osoby siedzące na widowni nie mają pojęcia co się z nami dzieje i jak bardzo jesteśmy zdenerwowane wychodząc na scenę.

www

WYDARZENIA

redakcja@gwe24.pl

INWESTYCJE

TURYSTYKA

Białogarda zyska oświetlenie

Sea Park w Sarbsku

PRZETARG | Gmina Wicko ogłosiła przetarg na budowę oświetlenia ulicznego w miejscowości Białogarda w pasie drogi wojewódzkiej nr 214. Inwestycja poprawi bezpieczeństwo pieszych na odcinku łączącym dolną część miejscowości z górną. Zakończenie budowy planuje się na koniec czerwca 2012 roku.

POLICJA

Dzień Kultury Kaszubskiej w Wicku KULTURA | W czwartek 22 marca w Wicku zorganizowano Dzień Kultury Kaszubskiej, którego celem było podsumowanie półrocznej nauki języka kaszubskiego w tamtejszym Zespole Szkół. Całą imprezę poświęcono tradycji, kulturze i kuchni kaszubskiej.

Pobił i okradł 13-latka. Już siedzi

INWESTYCJE

Remont drogi w Charbrowie

fot. UM Lębork

NA SYGNALE | Wystarczyło kilka dni, aby lęborscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który na ul. Krzywoustego napadł na 13-letniego chłopca i ukradł mu dwa telefony komórkowe. Napastnikiem okazał się być 19-latek, który kradnąc telefony warte 230 zł, liczył na łatwy zarobek. Jak informuje lęborska policja, zatrzymanie sprawcy było możliwe dzięki wzmożonej pracy służb kryminalnych. 19-letni przestępca najwyraźniej nie spodziewał się zatrzymania, bo widokiem mundurowych był całkowicie zaskoczony. Mężczyzna został już przesłuchany w prokuraturze i usłyszał zarzut dokonania rozboju. Za kradzież z użyciem siły grozi mu od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.

FOKARIUM | Już w czerwcu br. w Sarbsku (gmina Wicko) ma zostać uruchomione centrum Sea Park. Jak przewiduje Wójt Gminy Wicko - Dariusz Waleśkiewicz, inwestycja przyczyni się dla rozwoju turystyki na tym terenie. W Sea Parku będzie znajdowało się fokarium, oceanarium 3D i 5D, muzeum marynistyczne i park miniatur. Dużą atrakcją będą także makiety fauny i ﬂory morskiej wyeksponowane na 6 hektarach - niektóre egzemplarze będą miały wielkość po kilkadziesiąt metrów.

Mikołaj Podolski m.podolski@expressy.pl Okazja wyjątkowa, więc i oprawa musiała być odświętna. Zespół Szkół w Wicku specjalnie na ten dzień zyskał nową, kaszubską dekorację, a uczniowie z pomocą kadry pedagogicznej na czele z Lucyną Prądzinską, nauczycielką języka kaszubskiego, przygotowali interesujące wystawy. Spotkanie było doskonałym momentem do uroczystego otwarcia sali języka kaszub-

skiego, która nie tylko została wyremontowana oraz zyskała nowe wyposażenie i pomoce dydaktyczne, ale także wzbogacono ją o zbiór przedmiotów związanych z regionem kaszubskim. Wszystkie zostały podarowane przez rodziców i pracowników szkoły. Podczas Dnia Kultury Kaszubskiej nie zabrakło oczywiście występów na scenie. Co warte podkreślenia, wszyscy prezentujący się w sali widowiskowej GOKiS w Wicku mieli na sobie oryginalne ka-

szubskie stroje. Publiczność zgromadzona w ośrodku bawiła się wyśmienicie oglądając występy młodych artystów, którzy zaprezentowali m.in. taniec do piosenki „Wele wele wetka”, wiersze wielkanocne, scenkę humorystyczną oraz utwory muzyczne. Znalazł się także czas na degustację specjałów kuchni kaszubskiej. Wśród gości Dnia Kultury Kaszubskiej znaleźli się m.in. Senator RP Kazimierz Klejna, starosta i wicestarosta powiatu lęborskiego, czyli Witold

Tyburski i Ryszard Wenta, przedstawiciele Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego z Lęborka, a także Wójt Gminy Wicko Dariusz Waleśkiewicz i Przewodniczący Rady Gminy Jacek Stanuch. Gośćmi specjalnymi byli natomiast Tomasz Fopka, animator kultury kaszubskiej oraz finalistka Kaszubskiego Idola 2010 Martyna Mazur.

Złodziej z dworca NA SYGNALE | Policjanci z Lęborka zatrzymali mężczyznę, który na dworcu PKP ukradł jednemu z podróżnych portfel z pieniędzmi. Złodziej zaatakował na dworcu w środę 28 marca br. Portfel, w którym było ponad 700 zł, wyrwał mężczyźnie kupującemu w kasie bilet na pociąg. Łupem nie cieszył się jednak długo, bo został schwytany już po kilkunastu minutach. Nie zdążył też wydać skradzionej sumy. Jak się okazało 22-letni sprawca to mieszkaniec Darłowa, który już wcześniej miał problemy z prawem. - Po sprawdzeniu zatrzymanego w policyjnych systemach komputerowych okazało się, że mężczyzna był już wielokrotnie karany za podobne przestępstwa i niespełna miesiąc temu wyszedł z więzienia, gdzie odbywał karę za kradzieże – informuje oficer prasowy lęborskiej policji. Złodziej został już przesłuchany przez prokuratora i usłyszy zarzuty kradzieży rozbójniczej. Z uwagi na swoją przeszłość przestępczą i wielokrotne powroty do kradzieży, może mu grozić nawet do 15 lat pozbawienia wolności. oprac. mp

KOMUNIKACJA | Trwa remont drogi gminnej przy Przedszkolu w Charbrowie. Na drodze gruntowej, która była często niszczona przez wodę, wykonywana jest nawierzchnia z trylinki. Wszystkie prace wykonywane są przez Zakład Gospodarki Komunalnej.

DZIECI

Zajęcia korekcyjne CWICZENIA | Ośrodek Pomocy Społecznej w Wicku w ramach projektu „Razem łatwiej pokonamy trudności” ogłosił nabór na zajęcia korekcyjne dla dzieci z wadami postawy. Zgłoszenia przyjmowane są w sekretariacie OPS oraz w GOKiS w Wicku. Warunkiem przyjęcia na zajęcia jest zaświadczenie lekarskie potwierdzające wadę postawy u dziecka.

AUTOBUSY

Świąteczne kursy ZMIANA | Jak informuje Zakład Komunikacji Miejskiej w Lęborku, w Wielka Sobotę 7 kwietnia wszystkie autobusy będą jeździły zgodnie z rozkładem. Natomiast w wielkanocną niedzielę i poniedziałek autobus linii nr 2 będzie kursować na trasie z Nowej Wsi Lęborskiej do Cmentarza według rozkładu na niedzielę i święta, od godz. 9.43 (Pl. Piastowski - Cmentarz) do godz. 18.50 (Pl.Piastowski zjazd). Wielkanocna zmiana dotyczyć będzie również linii nr 4 z ul. Sportowej, przez Mosty do Lubowidza – autobus będzie jeździł wg rozkładu na niedzielę i święta, od godz. 10.04 (Pl. Piastowski - Sportowa) do godz. 19.38 (Pl. Piastowski zjazd).

WYDARZENIA

www redakcja@gwe24.pl

Łeba Park niemal gotowy ROZRYWKA | Umiejscowiony pod Łebą park przygotował na nadchodzący sezon kilka nowych atrakcji, które jeszcze bardziej poszerzą jego oryginalną ofertę. Mikołaj Podolski m.podolski@expressy.pl

Na międzynarodowych warsztatach WARSZTATY | Na międzynarodowych warsztatach, które odbyły się 19 marca br. w Sopocie, nie mogło zabraknąć także przedstawicieli Lęborka. Warsztaty, będące jednym z najważniejszych elementów realizacji projektu „CTF - Zdobywanie przyszłości” Program Południowy Bałtyk, przyciągnęły wielu zainteresowanych biznesem międzynarodowym. Lębork

reprezentowali uczniowie Zespołu Szkół Gospodarki Żywnościowej i Agrobiznesu. Program warsztatów przewidywał m.in. seminaria „Przygotowanie do prowadzenia biznesu międzynarodowego - seminarium dla młodych przedsiębiorców” oraz „Zasady prowadzenia biznesu w Polsce z uwzględnieniem czynników kulturowych”. oprac. mp

Trwa remont Ośrodka Zdrowia w Wicku

fot. mp

Chwalą go zarówno mieszkańcy regionu, jak i turyści z całej Polski. A on ciągle rośnie i rośnie, proponując coraz to więcej powodów, by się do niego wybrać. Łeba Park, nazywany powszechnie Parkiem Dinozaurów, w tym sezonie wzbogaci się o kolejne nowości. Jedną z nich będzie kino 5D Cinema. Widzowie będą mogli w nim nie tylko cieszyć się trójwymiarowym obrazem, ale też będą mogli poczuć się jakby byli w centrum akcji odtwarzanej na ekranie. Wszystko za sprawą przestrzennej muzyki, wibrujących foteli oraz odczuciom powiewu wiatru. Do tego dojdą jeszcze dysze wodne umieszczone w fotelach, delikatnie skraplające widzów kiedy w filmie będzie padał deszcz. W tym roku zostanie też otwarta wioska indiańska, a do dyspozycji zwiedzających będą rowery wodne. Najmłodszych z pewnością ucieszy jednak ciuchcia z Czerwonym Kap-

turkiem. Rzecz jasna w tym popularnym miejscu na przybyłych dalej będzie czekać niemal setka dinozaurów w skali 1:1, a wśród nich dwa kolosy - Seismosaurusy o długości 45 metrów i

jedyny w Polsce, wysoki na 13 metrów Brachiosaurus. Do tego dochodzi jeszcze m.in. Mini Zoo, pokaźny plac zabaw, szlak edukacyjny, całkiem spore zaplecze gastronomiczne oraz kilkadziesiąt innych

atrakcji. Ci, którzy będą chcieli zobaczyć je wszystkie, będą musieli przeznaczyć na to ładnych kilka godzin. Park będzie otwarty w okresie Świąt Wielkanocnych (7-9 kwietnia) oraz na stałe już od 14 kwietnia.

REMONT | W marcu br. rozpoczęły się prace budowlane w Ośrodku Zdrowia w Wicku. Całkowity koszt remontu to prawie 450 tys. zł. Niemal 204 tys. zł potrzebnej kwoty pochodzić będzie z dofinansowania unijnego. Jak informuje Dariusz Waleśkiewicz, Wójt Gminy Wicko, w ramach projektu zaplanowano m.in. remont pokrycia dachu ośrodka, wykonanie elewacji zewnętrznej oraz położenie nowych posadzek posiadających niezbędne atesty, czyli wykładzin bezspoinowych i antypoślizgowych płytek gresowych. Dodat-

kowo nastąpi odnowienie ścian zewnętrznych budynku oraz montaż czterech lamp solarnych. Natomiast wokół obiektu zostaną wykonane utwardzone place. Podczas remontu bardzo duży nacisk położony zostanie na dostosowanie Ośrodka Zdrowia do potrzeb osób niepełnosprawnych. W tym celu zostanie zmodernizowany chodnik wokół budynku oraz jego wejścia główne i ewakuacyjne. Do osób mających problemy z poruszaniem się przystosowane zostanie także wnętrze ośrodka, w tym m.in. toalety. oprac. mp

www

WYDARZENIA

redakcja@gwe24.pl

Burmistrz Łeby: Nie boję się WYBORY | 15 kwietnia do urn pójdą mieszkańcy Łeby, którzy zadecydują o dalszym losie burmistrza Andrzej Strzechmińskiego. Przypomnijmy, że stojąca za referendum grupa woli zostać anonimowa, co jest swego rodzaju ewenementem na skalę krajową. Jej członkowie nie chcą wypowiadać się dla mediów. Udało jej się jednak zebrać znacznie więcej podpisów aniżeli wymagane 330. Aby odwołać burmistrza w głosowaniu nie tylko trzeba będzie jednak uzyskać większość, ale w referendum będzie musiała też wziąć udział wymagana liczba głosujących. W przypadku Łeby będzie to minimum 1290 osób. Wśród zarzutów wobec włodarza można znaleźć m.in. te dotyczące podwyżki lokalnych opłat, stawiania parkometrów oraz lokalizacji w kanale portowym baru sushi. Tymczasem wszystkie te pretensje odpierają władze Łeby zaznaczając, że burmistrz wie o problemach i bolączkach mieszkańców, bo raz w miesiącu spotyka się z nimi na specjalnych zebraniach i stara się z nimi cały czas współpracować. Jasne i klarowne odpowiedzi padają też w stosunku do zarzutów

dotyczących sklepu Biedronka, który ostatecznie nie powstanie w Łebie oraz braku karetki. - Market Biedronka w Wicku został zbudowany przez prywatnego przedsiębiorcę oraz powstał na podstawie umowy franchisingu, również prywatnego przedsiębiorcy. W Łebie nie powstanie póki co market tej sieci z uwagi na to, że zwyczajnie przedstawiciele Jeronimo Martins Dystrybucja S.A. nie byli zainteresowani działką, która została wystawiona na przetarg z przeznaczeniem pod tego typu inwestycję – mówi Paweł Dąbrowski, asystent burmistrza. - Natomiast karetka pogotowia została przeniesiona nie na wniosek Burmistrza Miasta Łeby, ani też za jego zgodą, lecz na wniosek Wojewody Pomorskiego. Przyczyną przeniesienia ma być ułatwienie dostępu do tego typu zabezpieczenia medycznego pacjentom znajdującym się w powiecie lęborskim. Dzięki temu w niedługim odstępie czasu karetka może przemieszczać się, aż do czterech gmin. Co w poprzednim systemie raczej nie miało miejsca. Chciałem jednak podkreślić, iż karetka pogotowia w

Z prawej Andrzej Strzechmiński

Fot. za leba.eu

Mikołaj Podolski m.podolski@expressy.pl

sezonie letnim, to jest od początku lipca do końca sierpnia, będzie dalej stacjonowała w Łebie przy punkcie medycznym znajdującym się w budynku Straży Pożarnej w Łebie. Natomiast zdaniem burmistrza zarzuty stawiane mu przez część mieszkańców są absurdalne i wyssane z palca. - Czterysta osób uwierzyło w to, że w Łebie stoją parkometry, których nie ma – ironizuje Strzechmiński na temat osób, które podpisały się pod wnioskiem o zorganizowanie referendum. - Jeśli widzą gdzieś parkometry to niech idą na to głosowanie. Jeśli nie podobają im się nasze ambitne plany na rozwój miasta, np. dotyczą-

ce Czarnego Stawu i pozyskania ogromnych pieniędzy z Unii to ja już nie wiem jak ich zadowolić. Mają do mnie pretensje o brak remontu dwóch ulic, podczas gdy ja nie mogę przecież teraz przenieść na ten cel środków. Uważam, że nie podjąłem złych decyzji. Wiem kto jest w grupie tych niezadowolonych ludzi. Np. osoba, która została dwukrotnie ukarana mandatem za śmieci i teraz ma pretensje. Ja całe życie ciężko pracowałem i teraz się nie boję, tylko cierpliwie czekam na wynik.

Kino dostanie projektor fot. archiwum UM Lębork

KINO | Lęborskie Centrum Kultury „Fregata” pozyskało z Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej środki na zakup projektora cyfrowego. Do połowy grudnia 2012 roku zostanie zamontowany nowoczesny sprzęt umożliwiający między innymi projekcje filmów w technice 3D. - Nasz wniosek został wysoko oceniony i jako jedno z 15 kin w Polsce otrzymaliśmy w tym roku dofinansowania na tego typu sprzęt – mówi Paweł Piwka, dyrektor LCK „Fregata”. – Po zamontowaniu nowego projektora będziemy mogli wyświetlać filmy z nośników cyfrowych oraz te w technologii trójwymiarowej. Tym samym lęborskie kino dostosuje się do standardów, które coraz szybciej wypierają tradycyjną technologię taśmy filmowej. Cyfryzacja naszego kina to wyjście naprzeciw

oczekiwaniom widzów i dostosowanie standardów do najnowszych osiągnięć techniki projekcyjnej. Dotacja z PISF wyniesie 174 856 złotych. Szacunkowy koszt zakupu i montażu nowego projektora to około 350 tys. zł. Zgodnie z harmonogramem projektu sprzęt zostanie zamontowany do połowy grudnia. - Drugą połowę pokryjemy ze środków własnych – deklaruje Paweł Piwka. – Do końca kwietnia zostanie ogłoszony przetarg. Być może uda nam się zorganizować pierwsze projekcje 3D przed terminem wskazanym w harmonogramie. Dzięki tej inwestycji znacząco poprawi się jakość obrazu i dźwięku we „Fregacie”. W lęborskim kinie będzie również można oglądać filmy w technologii trójwymiarowej, która powoli staje się normą w nowych produkcjach filmowych. oprac. mp

EDUKACYJNY EXPRESS EKOLOGICZNY

Mniej zanieczyszczeń Do 2015 r. Polska będzie walczyć z nadmiarem dwutlenku siarki i tlenków azotu przez system handlu uprawnieniami do ich emisji. Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy, który tworzy system bilansowania i rozliczania wielkości tych emisji dla elektrowni, ciepłowni i elektrociepłowni.

Na ratunek Bałtykowi Powołany do życia niespełna dwa lata temu projekt wchodzi w końcową fazę. Czy uda się oczyścić nasze wybrzeże i jeszcze na tym zarobić? Na to odpowie WAB.

Istotnym zadaniem projektu będzie przeanalizowanie aspektów środowiskowych, technicznych i ekonomicznych całego przedsięwzięcia

Wetlands, Algae and Biogas A southern Baltic Sea Eutrophication Counteract Project” (WAB) – „Mokradła (nieużytki), glony i biogaz – przeciwdziałanie eutrofizacji wód południowego Bałtyku” - to pełna nazwa projektu, w który zaangażował się Komunalny Zwią-

zek Gmin „Dolina Redy i Chylonki”. Jego inicjatorem jest Instytut Oceanologii Polskiej Akademii Nauk (IOPAN) oraz szwedzka gmina Trelleborg, której przedstawiciele zaprosili Związek do współpracy. W projekcie po stronie polskiej uczestniczą także Gmina Mia-

sta Sopotu, Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego (PODR), Pomorskie Centrum Badań i Technologii Środowiska (POMCERT) i Samorząd Województwa Pomorskiego (Urząd Marszałkowski). Pod koniec stycznia, w Gdańsku odbyła się kolejna konferencja

zorganizowana w ramach projektu WAB. Przesłanką do jego realizacji jest wzrastające zanieczyszczenie Morza Bałtyckiego. Spływ do morza biogenów, czyli związków organicznych (zwłaszcza fosforu i azotu) pochodzących głównie z nawo-

żonych pól uprawnych, stymuluje masowe zakwity glonów. Gromadzą się one zwłaszcza w płytkich wodach, wzdłuż piaszczystych wybrzeży Bałtyku. Nadmierny ich rozwój niszczy ekosystem, m.in. populacje ryb. Szczególnie okres letni sprzyja eutrofizacji wód kąpieliskowych. Jest to duży problem dla turystycznych regionów, ponieważ ich byt jest zależny od przebywających nad morzem wczasowiczów. Kąpieliska nadbałtyckie od lat zmagają się z glonami pojawiającymi się na plażach. Problem powtarza się każdego roku w okresie letnim oraz każdorazowo po sztormie. Sopot, podobnie jak inne kąpieliska, zlecał usuwanie glonów z piasku i wywożenie ich na wysypisko. Teraz dzięki przystąpieniu do projektu WAB pojawiła się szansa na podjęcie próby zbierania masy glonowej zarówno z piasku, jak i z wody oraz wykorzystanie jej do produkcji biogazu. W instalacji do produkcji biogazu, która zostanie udostępniona przez szwedzkich partnerów projektu, biomasa glonowa zostanie przetworzona na biogaz, który z kolei posłuży do produkcji ciepła i energii elektrycznej. Przefermentowana masa glonowa, zwana w specjalistycznym żargonie pofermentem, w zależności od składu zostanie przeznaczona do rolniczego lub przyrodniczego wykorzystania. W ramach projektu testowane są nowatorskie rozwiązania, dzięki którym utworzony zostanie system łączący usuwa-

nie glonów z plaż, uprawianie biomasy oraz produkcję z tych składników biogazu. Plan wymaga skonstruowania i udoskonalania maszyn do zbierania ich z plaż oraz z wody, opracowania sposobów transportowania glonów i ich dalszego przechowywania, zainstalowanie systemu monitorowania glonów i biogenów oraz testowanie instalacji do produkcji biogazu. Aby przedsięwzięcie mogło zaistnieć nie tylko w wersji pilotażowej, ale i docelowej, będzie musiało spełnić kryterium opłacalności. Dlatego istotnym zadaniem projektu będzie przeanalizowanie aspektów środowiskowych, technicznych i ekonomicznych całego przedsięwzięcia. Wszystkie te problemy zostaną rozważone w studium wykonalności. Instytut Oceanologii PAN będzie opracowywał metody przewidywania pojawiania się glonów. Sopot, w ramach działań pilotażowych, przeprowadzi rozpoznanie i test dostępnych technik zbierania glonów. Projekt zakłada również włączenie do współpracy rolników, którzy mogliby się zająć produkcją na nieużytkach (mokradłach) biomasy jako surowca do produkcji biogazu oraz budową rolniczych elektrowni biogazowych. Do zadań KZG należeć będzie upowszechnianie informacji na temat projektu oraz udział w ewentualnych testach przy produkcji biogazu. POR

Pozbądź się odpadów niebezpiecznych

Wiosna z Zielonym Koszykiem

Zakład Utylizacyjny w Gdańsku prowadził już pierwszą w tym sezonie nieodpłatną objazdową zbiórkę odpadów niebezpiecznych. Zapominalskim warto jednak przypomnieć, że można je do zakładu odstawić również osobiście. Tego rodzaju odpady, to prawdziwy problem. Ze względu na swoje pochodzenie, skład chemiczny i biologiczny mogą stwarzać zagrożenie dla życia lub zdrowia ludzi oraz powodować szkody w środowisku naturalnym. Ich lista jest spora, podczas niedawnej ubiegłotygodniowej zbiórki, na samochody ładowano: zużyty sprzęt elektro, RTV, AGD, komputery, drukarki, urządzenia elektryczne i elektroniczne (np.: żelazka, suszarki, telewizory, telefony, radioodbiorniki, kalkulatory, pralki, lodówki, baterie i akumulatory ołowiowe), przeterminowane leki, lampy fluorescencyjne, termometry i inne odpady zawierające rtęć, resztki farb i rozpuszczalników w opakowaniach, kwasy, zuży-

To już 4 edycja projektu i jak zawsze zaczyna się wiosną. Tym razem studenci mają zamiar wyjść poza granice Trójmiasta, by promować ekologiczny styl życia wśród mieszkańców Pomorza oraz właścicieli sklepów spożywczych objętych akcją.

te oleje silnikowe, przekładniowe oraz hydrauliczne w opakowaniach, filtry olejowe, farby, lakiery, chemikalia oraz opakowania po tych substancjach. Zebrane odpady trafiają do wybudowanego na terenie Zakładu Utylizacyjnego w Gdańsku magazynu odpadów niebezpiecznych, następnie przekazane zostaną do specjalistycznych firm, zajmujących się ich utylizacją. Zainteresowani mają też możliwość przywiezienia odpadów do Zakładu Utylizacyjnego własnym transportem od poniedziałku do piątku w godz. 7.00 - 15.00 Odpady te zostaną przyjęte w punkcie przyjęcia odpadów niebezpiecznych zlokalizowanym na terenie Zakładu przy ul. Jabłoniowej 55 (w okolicach obwodnicy). Najbliższe przewidywane terminy następnych zbiórek to:14 i 21 kwietnia. Szczegółowy harmonogram na stronie: http://www. zut.com.pl/zut/files/pdf/Harm_I_2012.pdf. POR

W marcu ruszyła rekrutacja sklepów, które wezmą udział w Zielonym Koszyku, zyskując promocję oraz profesjonalnie przeprowadzony audyt ekologiczny, mający na celu poprawę jakości świadczonych usług. Zielony Koszyk to program autorstwa drużyny SIFE Uniwersytetu Gdańskiego oraz Koła Naukowego „Strateg”. W jego ramach właściciele kilkunastu sklepów spożywczych przeznaczą wcześniej zadeklarowaną kwotę pieniędzy na usprawnienia ekologiczne w swoich punktach. Cel, to kształtowanie prośrodowiskowych postaw wśród przedsiębiorców oraz lokalnych społeczności konsumenckich.W 2010 roku projekt ten został zauważony również przez firmę Unilever i zdobył główną nagrodę w kategorii Environmental Sustainability. Efekty trzech edycji projektu to: 35000 zł przeznaczonych na usprawnienia ekologiczne, 250

Efekty trzech edycji projektu to m.in. 35000 zł przeznaczonych na usprawnienia ekologiczne, 3500 rozdanych toreb ekologicznych i wzrost obrotów w 27 sklepach, które wzięły udział w akcji wolontariuszy biorących udział w akcji, 3500 rozdanych toreb ekologicznych, wzrost obrotów w 27 sklepach, które wzięły udział w akcji. W tym roku osoby biorące udział w akcji edukacyjno-informacyjnej będą miały możliwość wypełnienia testu wiedzy

ekologicznej oraz zapoznania się z materiałami informacyjnymi dotyczącymi poszanowania środowiska naturalnego dzięki zrównoważonemu wykorzystaniu surowców, materiałów, wody i energii. Dzięki prowadzeniu gier promujących ekologiczny styl życia mali

mieszkańcy pomorza będą mieli okazję zapoznania się z regułami pozytywnego oddziaływania na środowisko. Więcej informacji o projekcie można uzyskać pod adresem www. zielonykoszyk.org lub na facebook.com/zielonykoszyk. POR

www

WYDARZENIA

redakcja@gwe24.pl

Tajemnicza Klątwa Nipkowa KONKURS | Uczniowie gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych mogą wziąć udział w bardzo oryginalnym konkursie literackim. Miejska Biblioteka Publiczna w Lęborku 16 maja br. będzie gościła Arkadiusza Niemirskiego, autora wielu książek dla młodzieży, m.in. „Klątwy Nipkowa”. Z tej okazji biblioteka zaprasza młodzież z powiatu lęborskiego do udziału w

konkursie literackim, w którym można wykazać się wyobraźnią i fantazją. Organizatorzy proponują, aby uczestnicy napisali, co zawiera tajemniczy manuskrypt Nipkowa, którego poszukują bohaterowie wspomnianej książki. Prace będą

Duże zainteresowanie FM GROUP

fot. Jola

BIZNES | W związku z coraz większą popularnością firmy FM GROUP w naszym regionie zaistniała potrzeba zaprezentowania jej profilu oraz całej gamy jej produktów.

Organizatorami zorganizowanego pod koniec marca spotkania byli liderzy działający w Lęborku od lat w firmie: Andrzej Sygidus, Henryk Żarski, Roman Zieman, Bogusława Grabikowska oraz wielu innych. FM GROUP od roku 2006 dostarcza na rynki całego świata i nasz produkty, które cechują się wysoką jakością i stosunkowo niską ceną. Istotne jest to, iż przedsiębiorstwo ma korzenie polskie, a jego siedziba mieści się we Wrocławiu. Tajemnicą sukcesu jest wejście w produkcję dóbr szybko zbywalnych, czyli inaczej mówiąc codziennego użytku. Sztandarowym produktem FM GROUP są perfumy (ok. 160 zapachów damskich i męskich w pięknych opakowaniach). Następnie wprowadzano kosmetyki do pielęgnacji twarzy i ciała, kosmetykę kolorową (make up), chemię domową oraz różne gadżety. Celnym asortymentem dla FM GROUP jest wprowadzenie usług telefonii komórkowej oraz internetu, co też cieszy się ogromnym zainteresowaniem u osób działających już w przedsiębiorstwie. Firma systematycznie co pół roku wprowadza nowe produkty do swojej oferty. Gościem specjalnym była znana w Trójmieście wizażystka i teatrolog Kasia Kozarzewska, która współpracowała w Londynie z takimi markami jak Fendi, Lancaster, Shiseido. W FM GROUP po 9 miesiącach zaczęła zarabiać już duże pieniądze, dzięki czemu mogła realizować swoje pasje i zainteresowania. Warto dodać, że Kasia prowadzi warsztaty makijażu i jest profesjonalistką w tej dziedzinie. Multimedialna prezentacja

miała za zadanie ukazać wszystkie walory asortymentu produktów oraz sposobu ich pozyskiwania. Warto nadmienić, iż wytwory kosmetyki kolorowej są pochodzenia mineralnego. Słuchając wykładu można było dowiedzieć się ciekawostek dotyczących zalet produktów mineralnych, a także ich szerokiego zastosowania. Spotkanie odbyło się w Gminnym Ośrodku Kultury w Nowej Wsi Lęborskiej. Zainteresowani mogli wypróbować osobiście prezentowane produkty. Była również możliwość uzyskania cennych porad w dziedzinie makijażu oraz wypróbowania ich osobiście. Przybyłe osoby poznały tajniki ukrywania niedoskonałości twarzy oraz uwypuklania jej zalet. Prowadząca udzieliła wielu porad na temat makijażu dziennego, wieczorowego i tzw. do pracy, ze szczególnym naciskiem na „całodniowy”. Zainteresowała słuchaczy aktualnymi trendami oraz modą w stylizacji i wizażu. Spotkanie upłynęło we wspaniałej atmosferze, a uczestniczące osoby miały dużo pytań do liderki. Oprócz części informacyjnej, dowiedzieliśmy się też jak można nabyć prawo do korzystania z nich. Lider działający w Lęborku Andrzej Sygidus zainteresował słuchaczy współpracą z FM GROUP. I przedstawił różne jej możliwości. Zachętą dla wielu jest możliwość korzystania z oferty firmy i zarabiania przy tym pieniędzy. W związku z tak dużym zainteresowaniem osób uczestniczących organizatorzy zapowiedzieli przeprowadzenie ponownego spotkania na taką skalę. Termin nie jest jeszcze znany. Jola

musiały mieć formę noweli lub opowiadania i liczyć do 3 stron maszynopisu. Teksty należy dostarczyć do sekretariatu lęborskiej biblioteki (ul. Armii Krajowej 16) oraz podpisać je imieniem i nazwiskiem autora. Dodatkowo trzeba podać adres,

numer telefonu, e-mail, imię i nazwisko opiekuna, a także nazwę szkoły. Wszelkich informacji dotyczących konkursu udziela Aleksandra Werenczuk -Hinc, tel. 59 8622307, e-mail: ko@biblioteka.lebork.pl. oprac. mp

Nowy bank w Lęborku FINANSE | Od marca w Lęborku działa placówka bankowa Credit Agricole Bank Polska. świadczącego według rankingu portalu Bankier.pl najlepszy kredyt gotówkowy. Klienci będą mogli wybrać w nim konto najbardziej dopasowane do swoich potrzeb, zaś sam bank oferuje produkty zarówno dla klienta indywidualnego, jak i biznesowego. W ofercie ma m.in. kredyty

gotówkowe, konsolidacyjne i hipoteczne. Placówka jest czynna przy ul. Staromiejskiej 29 w godz. 9:30 – 16:30. Jej dyrektorką jest Grażyna Pekról. mp

WYDARZENIA

www redakcja@gwe24.pl

„Przeciwnicy atomu nie są stąd” Sebastian Milewski: - Założyliśmy go, bo powstał komitet „Nie dla atomu”. Chcieliśmy w ten sposób pokazać, że w naszej gminie są też zwolennicy elektrowni atomowej. Przemysław Róg: - Dotychczas było to przedstawione tak, że zarówno gmina Gąski, jak i gmina Choczewo są na „nie”. Postanowiliśmy, że trzeba coś z tym zrobić. Byliśmy niedawno na spotkaniu w Koszalinie, gdzie byli praktycznie sami przeciwnicy i nasza piątka z transparentem „Tak dla atomu w Choczewie”. Odebrano nas negatywnie, chciano nas stamtąd usunąć. My sami przeciwko trzystu osobom... Można odnieść wrażenie, że lokalne władze są jednak za elektrownią. P.R.: - Raczej tak, choć nie jest to tak do końca jasne. Władze raczej nie mówią tego publicznie. Kim są zatem przeciwnicy? S.M.: - To z reguły ludzie, którzy wykupili po komunie za grosze grunty od rolników, którzy i tak nie mieli żadnego interesu z uprawiania ziemi nad morzem. Większość z nich jest z Trójmiasta. Oni przyjeżdżają tu latem na dwa miesiące i myślą, że tutaj cały czas tak wygląda. A tak naprawdę po sezonie nie ma tutaj nic. Co przemawia za posta-

ELEKTROWNIA | O strachu przed elektrownią atomową oraz związanych z nią plusach i minusach z Sebastianem Milewskim i Przemysławem Rogiem z komitetu „Tak dla atomu w Choczewie” rozmawia Mikołaj Podolski.

wieniem na tym terenie elektrowni? S.M.: - Przede wszystkim rozwój gminy. Nie mamy do końca pewności jak to będzie z pracą, czy w elektrowni tak naprawdę znajdą ją ludzie stąd, ale gmina z pewnością się rozwinie i na tym skorzysta. P.R.: - Zwłaszcza infrastrukturalnie. Wystarczy spojrzeć na sąsiednią gminę Gniewino, gdzie będą gościć Hiszpanie podczas Euro 2012. Tam rozwija się m.in. infrastruktura. Każda tego typu inwestycja jest dużym plusem dla regionu. Nie boją się panowie jakiegoś skażenia albo zanieczyszczenia ekologicznego? P.R.: - Według mnie wszystkie te opinie są propagowane przez Greenpeace i Partię Zielonych. Według nas oni po prostu sieją zamęt i przychodzą na spotkania żeby przeszkadzać. Krzyczą, wcinają się w słowo, nie dają dokończyć wypowiedzi... Mieszkam tu i jakoś nie znałem 80 proc. tych ludzi, którzy byli na „nie” podczas spotkań.

fot. mp

Skąd pomysł na komitet?

S.M.: - Oni straszą ludzi. Przywożą transparenty, harcerzy nie wiadomo skąd i każą krzyczeć żeby nie dopuścić PGE do słowa. Wiadomo, że teraz technika jest już taka, że raczej nie będzie żadnego zagrożenia. Zobaczmy ile jest wokół nas tych elektrowni i nic się z nimi nie dzieje. Obecnie powstaje nowa elektrownia w Kaliningradzie, a to przecież bardzo blisko. Dlaczego Zielo-

33-letni Sebastian Milewski i 21-letni Przemysław Róg są jednymi z sześciu członków powstałego cztery tygodnie temu komitet „Tak dla Atomu w Choczewie”, który jest drugą po żarnowieckiej tego typu inicjatywą w Polsce. Wszyscy jego członkowie mieszkają w Choczewie w powiecie wejherowskim – jednej z trzech proponowanych lokalizacji dla elektrowni ni tam nie protestują? Co jeśli na lokalizację nie zostanie wybrane Choczewo, ale Żarnowiec lub Gąski? P.R.: - Nie będziemy się obrażać i stawać się od razu przeciwnikami. Jeśli to będzie Żarnowiec, to nasza gmina też dużo na tym zyska.

tkań dotyczących elektrowni rolnicy skarżyli się, że będą mieć problemy ze sprzedażą swoich plonów. Czy to uzasadniony argument? S.M.: - Jacy rolnicy? W tych okolicach jest może dwóch rolników. Tu tak naprawdę nie ma rolnictwa. Ono w Lubiatowie (proponowanej lokalizacji w gminie Choczewo – red.)

Podczas jednego ze spo-

Otrzymają szansę na „lepsze jutro” PRACA | 145 osób bezrobotnych skorzysta w tym roku z pomocy Powiatowego Urzędu Pracy w Lęborku w ramach projektu „Lepsze jutro”. PUP do dyspozycji ma 1 mln 645 zł. Pieniądze zostaną przeznaczone na staże, szkolenia, dotacje na uruchomienie własnej działalności gospodarczej, a także

na zwrot kosztów przejazdu do miejsca odbywania stażu lub szkolenia. W sumie w projekcie przewidziano miejsca dla 85 kobiet i 60 mężczyzn zarejestrowanych w Powiatowym Urzędzie Pracy w Lęborku, w tym dla 10 osób powracających do programu po zakończonym lub przerwanym udziale w projekcie w latach 2008 -2011 (7

kobiet, 3 mężczyzn). W ramach „Lepszego jutra” w 2012 roku przewidziano * staże, z których skorzysta 71 osób (51 kobiet, 20 mężczyzn), * szkolenia dla 44 osób (14 kobiet, 10 mężczyzn) takie jak: „Magazynier z obsługą wózków jezdniowych”, „Pracownik ds. turystyki i hotelarstwa” i „Opiekunka domowa”, * jednorazowe do-

tacje na podjęcie działalności gospodarczej dla 50 osób (20 kobiet, 30 mężczyzn), * zwrot kosztów przejazdu do miejsca odbywania stażu lub szkolenia dla 34 osób. Dodatkowo bezrobotni otrzymają szansę skorzystania z usług poradnictwa zawodowego i informacji zawodowej oraz pośrednictwa pracy, a także

jest na zerowym poziomie, bo tam są same piaski. Z rolników jest tylko jedna wielka firma w Choczewku. P.R.: - Rolnicy byli tu kiedyś, a potem te tereny były przekształcane na działki budowlane. Tu nie ma mowy o żadnego tego typu rolnictwie. To jest nieuzasadniony argument, podobnie jak ten, że nadmorscy rybacy stracą miejsca pracy. W naszej gminie ich nie ma.

będą mogli wziąć udział w zajęciach aktywizujących w Klubie Pracy i szkoleniach z zakresu podejmowania działalności gospodarczej dla osób ubiegających się o przyznanie jednorazowych środków na podjęcie działalności gospodarczej. Projekt „Lepsze jutro” realizuje Powiatowy Urząd Pracy w Lęborku, a współfinansowany jest on ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego-Pro-

Jakie będą następne kroki komitetu? P.R.: - Akcje uświadamiające i spotkania, ale takie, podczas których będzie prowadzona spokojna rozmowa i podczas których każdy będzie mógł zadać pytanie.

gramu Operacyjnego Kapitał Ludzki, „Rynek pracy otwarty dla wszystkich”. W ramach tego projektu przewiduje się działania w zakresie poprawy dostępu do zatrudnienia oraz wspieranie aktywności zawodowej w regionie i poprawy zdolności do zatrudnienia oraz podnoszenie poziomu aktywności zawodowej osób bezrobotnych. Projekt będzie realizowany do 31 grudnia 2013 r. oprac. mp

www

KULTURA

redakcja@gwe24.pl

Gwiazdy jazzu we „Fregacie” MUZYKA | Lęborskie Centrum Kultury „Fregata” zaprasza na kolejne wydarzenie dla miłośników ambitnych dźwięków. 22 kwietnia 2012 roku o godz. 20.00 na scenie przy ulicy Gdańskiej 12 zaprezentuje się Maciej Fortuna Trio.

fot. LCK

To grupa, której lideruje trębacz Maciej Fortuna. Razem z nim zagra światowej sławy amerykański perkusista Frank Parker i jeden z najznakomitszych polskich kontrabasistów - Piotr Lemańczyk. - To już kolejna możliwość usłyszenia i zobaczenia w Lęborku muzyków z najwyższej, nie tylko krajowej półki – mówi Paweł

Piwka, dyrektor LCK „Fregata”. – Maciej Fortuna to jeden z najzdolniejszych trębaczy jazzowych w Polsce. Razem z nim zagrają dwaj doświadczeni muzycy, w tym Frank Parker, sławny amerykański perkusista. Po raz kolejny lęborczanie będą mogli u siebie posłuchać jazzu na najwyższym poziomie. Maciej Fortuna to trębacz,

kompozytor, aranżer, dwukrotny laureat Jazz Top 2010 i 2011 w kategorii „Nowa Nadzieja” wg ankiety czytelników czasopisma Jazz Forum, do współpracy przy realizacji niniejszego projektu Maciej Fortuna zaprosił doświadczonych muzyków: jednego z najznakomitszych polskich kontrabasistów - Piotra Lemańczyka

Wystawa malarstwa Miry Dawidowicz MALARSTWO | Do końca kwietnia br. w Centrum Informacji Turystycznej „Brama Kaszubskiego Pierścienia” oglądać można wystawę malarstwa Miry Dawidowicz. Wernisaż prac lęborskiej artystki odbył się 29 marca. Mira Dawidowicz - malarka, animatorka kultury, instruktorka plastyki w klubie wojskowym w Siemirowicach, należy do Stowarzyszenia Twórców i Animatorów Kultury „TAK” w Lęborku. Od kilku lat bierze udział w plenerach lokalnych, ogólnopolskich i międzynarodowych. W swojej twórczości najchętniej posługuje się technikami akryl, olej, kolaż. W siemirowickim klubie organizuje m.in. warsztaty malowania na szkle, decoupage, lepienia w glinie, zapoznaje wszystkich, którzy chcą skorzystać z różnorodnymi technikami malarskimi. Prace artystki znajdują się w zbiorach prywatnych w kraju i zagranicą oraz w Muzeum w Klukach. Na swoim koncie malarka ma m.in. wystawy zbiorowe w Nowej Wsi Lęborskiej, Siemirowicach, Lęborku, Koszalinie, Słupsku, Kuźnicy, Dziwnowie, Bielsko-Białej oraz wiele nagród i wyróżnień. W 2010 r.

Do odwiedzania wystawy zachęca organizator, czyli Lęborskie Centrum Kultury „Fregata”. Obrazy malarki można oglądać od poniedziałku do piątku, w godz. 9:00-17:00.

zdobyła nagrodę główną im. Stefana Morawskiego w III Konkursie Plastycznym „Niekontrolowany Obszar Wraż-

liwości” w Słupsku, a w 2011 r. w Wejherowie - II miejsce w konkursie „Poezja Cz. Miłosza w malarstwie”. oprac. mp

oraz światowej sławy amerykańskiego perkusistę - Franka Parkera. Bilety w cenie 20 złotych w sprzedaży pojawiły się 2 marca. Wejściówki będzie można nabyć w Centrum Informacji Turystycznej „Brama Kaszubskiego Pierścienia” przy al. Niepodległości 6 oraz w kasie kina przy Gdańskiej 12. oprac. mp

Wiosna z Rudim Schuberthem

SPOTKANIE | Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 3 w Lęborku wiosnę przywitali w doborowym towarzystwie. Z okazji pierwszego dnia wiosny odwiedził ich polski piosenkarz, autor tekstów, kompozytor i satyryk – Rudi Schuberth. Podczas trwającego ponad godzinę spotkania artysta opowiadał dzieciom o swojej pracy i karierze muzycznej. Uczniowie słuchali z zainteresowaniem i zadawali liczne pytania. Zwieńczeniem imprezy były wspólne zdjęcia i „polowanie” na autograf muzyka i autora takich hitów jak „Córka Rybaka”, „Monika dziewczyna ratownika”, „Wars wita” i „Tylko mi ciebie brak”. Spotkanie z muzykiem zorganizowano w sali Lęborskiego Centrum Kultury „Fregata”. oprac. mp

Projektowanie ogrodów to dla mnie wyzwanie OGRÓD | - Teraz nie sieje się już marchewki i pietruszki, tylko zakłada ładne ogrody - mówi Teresa Szpilewicz, właścicielka firmy „Ogród Twoich Marzeń”, specjalizującej się w projektowaniu, zakładaniu i pielęgnowaniu ogrodów prywatnych, a także miejskich terenów zielonych. Mikołaj Podolski m.podolski@expressy.pl

fot. mp

Firma „Ogród Twoich Marzeń” pojawiła się na rynku już 1995 roku i od tamtego czas rozwija się coraz prężniej. To nie dziwi, bo na jej czele stoi osoba, dla której ogrody to nie tylko praca, ale i życiowa pasja. Teresa Szpilewicz oprócz wrodzonych umiejętności, wyczucia i zmysłu estetycznego do wykonywania takiego zawodu ma także wszystkie potrzebne kwalifikacje. Nie dość, że ukończyła studia na Wydziale Ogrodnictwa Akademii Rolniczej we Wrocławiu, to dodatkowo przez 27 lat pracowała jako nauczyciel w Zespole Szkół Rolniczych, gdzie swoich podopiecznych uczyła urządzania terenów zieleni. Wielu z jej uczniów poszło w jej ślady. - Na samym początku byłam ja, maluch i ogrody - tak ze śmiechem wspomina pierwsze lata funkcjonowania swojego przedsiębiorstwa jego właścicielka, zaznacza jednak, że firma już wtedy radziła sobie na rynku bardzo dobrze. - Firmę rozwijałam małym kroczkami, od zakładania i projektowania niewielkich ogródków, dopiero później, czyli około 2001 r. przyszły większe zlecenia. Naszą ofertę kierujemy do klientów indywidualnych, ale i z

- Największą satysfakcję daje mi zrobienie czegoś od samego początku – mówi Teresa Szpilewicz powodzeniem realizujemy również zamówienia publiczne. Teraz firma pani Teresy świadczy usługi na terenie całego województwa pomorskiego. Ogrody i tereny zielone przez nią założone oraz zaprojektowane można podziwiać w wielu miastach i miasteczkach na Pomorzu. Wśród zadowolonych klientów nie brakuje osób prywatnych, jak i podmiotów publicznych, firm czy urzędów, w tym m.in. Gminy Miasta Wejherowo i Lębork, Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Sp. z o.o oraz Miejskiego Zarządu Gospodarki Komunalnej z Lęborka, Powiatowego Zespołu Placówek Oświatowo-Wychowawczych w Wejherowie czy

Spółdzielni Mieszkaniowej „Południe” z Gdańska, która z jej usług korzysta już od 6 lat. Jak przyznaje szefowa „Ogrodu Twoich Marzeń”, w ogrodnictwie praca jest od wiosny do jesieni. - Można powiedzieć, że wówczas funkcjonuję na takim „dopalaczu”, bo nierzadko spędzam w terenie 14 godzin. Zwłaszcza wtedy, gdy muszę dojechać gdzieś dalej, np. do Gdańska. Wychodzę z założenia, że nie opłaca się jeździć na 6-8 godzin do pracy, dlatego zostaję jak najdłużej. A na brak zajęć pani Teresa nie może narzekać. W ofercie jej firmy oprócz projektów ogrodów indywidualnych czy miejskich terenów zieleni znajdują się takie pozycje

jak: zakładanie i renowacja trawników, projektowanie i instalacja systemów nawadniających oraz oświetlenia ogrodu, mała architektura ogrodowa, przygotowanie terenu nasadzenia roślinne, a także całoroczna pielęgnacja ogrodu i terenów zielonych w pełnym zakresie usług. Poświęcenie i wysiłek przynoszą oczywiście wymierne efekty. Przedsiębiorstwo ma na swoim koncie wiele pięknie wykonanych ogrodów prywatnych oraz projektów terenów zielonych przygotowanych na zlecenia firm i urzędów. - Jest parę ogrodów, z których jestem dumna - przyznaje skromnie pani Teresa i dodaje: - Największą satysfakcję daje mi zrobienie czegoś od samego początku. Szczególnie wtedy, gdy wchodzi się na teren, gdzie nie ma niczego, jest tylko budynek. Najbardziej lubię jak dostaję wolną rękę do nasadzenia, bo wtedy mogę pokazać to, co jest najładniejsze i wychodzi najfajniej. Bo ogród trzeba dostosować do otoczenia, do charakteru budynku. Osobiście nie lubię kantów ani linii prostych, bo przecież w przyrodzie wszystko jest obłe, a rzeka płynie meandrami. W związku z tym preferuję takie formy naturalistyczne. Oczywiście wszystko zależy od tego, gdzie się dom znajduje. Bo jeżeli jest to maluteńki ogródek i klient będzie chciał żywopłot z tui, to będę mu to odradzać. Chciałabym najbardziej, żeby wizja klienta zgadzała

się z moimi odczuciami, bo nie zawsze to, co wydaje się ładne będzie harmonizowało akurat w tym otoczeniu. Jeżeli ogród jest duży, to duże drzewa będą jak najbardziej pasować. Wtedy można pokusić się i o metasekwoje, o tulipanowca. Natomiast podobne rozwiązania na małym ogródku nie wychodzą. Osób, które marzą o pięknym przydomowym ogrodzie jest coraz więcej, ale pani Teresa otwarcie przyznaje, że założenie ogro-

du nie jest rzeczą tanią. Do tego nie wystarczy założyć, trzeba też dbać... - Najdziwniejsze jest to, że ludzie, którzy chcą mieć ładny, zadbany ogród już na pierwszej rozmowie mówią, że chcieliby, aby był on samoobsługowy i żeby było przy nim jak najmniej roboty, a tak się nie da. Nie ma takich ogrodów. Najbardziej mnie boli to, gdy zrobię piękny ogród, a po dwóch latach są tam tylko chaszcze. Niestety ogród łatwo zapuścić. Bo to nie jest tak jak w domu, że położy się kafelki i to jest już na zawsze. Przyroda się zmienia, od wiosny do jesieni. W ogrodzie kwitną rośliny, ale chwasty też nie próżnują. Nie ma ogrodów samoobsługowych i haczkę od czasu do czasu wziąć w rękę trzeba albo chwycić za kosiarkę i przystrzyc trawnik. Na szczęście, jak dodaje właścicielka firmy, takich ogrodów jest mało. - Więcej jest jednak takich osób, które dbają, przejmują się ogrodem, a nawet dzwonią do mnie i zapraszają, aby coś im doradzić, podpowiedzieć. Chętnie to robię, bo wiem, że ogród tego wymaga.

- Średnia długość życia człowieka się przedłużyła i stąd ta dyskusja. Jednak można to interpretować dwojako, bo z jednej strony wydłużyła się przeżywalność noworodków i niemowląt w Europie. U nas dzieciństwo jest łatwiejsze niż np. w Afryce, gdzie co czwarte lub piąte dziecko ginie w pierwszym roku życia. Za tym automatycznie idzie obniżenie średniej. Jeśli ktoś przeżył bardzo trudne dzieciństwo, to już ma możliwości żeby żyć długo. Z drugiej natomiast strony wydłużyło się życie dorosłych, czyli starość przychodzi później. A skoro przychodzi później, to i okres pobierania należności z tytułu starości się przedłuża. Każdy człowiek chciałby żyć długo, szczęśliwie i bogato. Pytanie tylko czy na to zapracował. Czy wiek przechodzenia na emeryturę powinien być inny dla kobiet i dla mężczyzn? - Kobiety biologicznie są mocniejsze od mężczyzn i żyją dłużej, a emeryturę pobierają wcześniej. Jeżeli więc zrównujemy je w prawach z mężczyznami, to dlaczego nie zrównać ich w prawach emerytalnych? Moim zdaniem równy wiek przechodzenia na emeryturę byłby uzasadniony. Tylko pytanie czy wliczać tu również wychowywanie dzieci. Znam takie państwa na Zachodzie, w których za wychowywanie dzieci kobiety mają utrzymanie ze strony państwa. Państwo im wynagradza to, że np. samotnie wychowuje dwójkę obywateli. Moim zdaniem powinno to być uwzględniane również w naszym kraju.

Wielu 67-latków

nie powinno pracować EMERYTURY | O reformie emerytalnej, stanie zdrowia osób w zaawansowanym wieku, progu przekraczania starości i wliczaniu czasu poświęconego na wychowanie dzieci z Rudolfem Greczko, lekarzem z Łeby rozmawia Mikołaj Podolski.

- Wielu 67-latków pracuje, choć już nie powinno, bo praktycznie są inwalidami i mogą wręcz szkodzić – uważa Rudolf Greczko

i zostają dla pieniędzy. - Zgadza się. Problem jest jednak złożony, bo np. wielu profesorów uczelni po 70-tce kurczowo trzyma się stanowisk, bo nie wyobrażają sobie życia bez pracy. Jest jednak pewien próg starości, przez który każdy musi przejść. I ta starość będzie albo szczęśliwa, zdrowa i bogata, albo nędzna, nieszczęśliwa i biedna. O tym kiedy człowiek przekroczy ten próg decydują m.in. warunki pracy i eksploatacja człowieka. Za mojej młodości wszyscy ciężko pracowali, ale ci słynni przodownicy tak się wyeksploatowali, że albo już nie żyją, albo są teraz kalekami. Próg powinien oznaczać umowną granicę, zbliżając się do której powinniśmy wybrać czy chcemy jeszcze ciężko pracować i za to będziemy mieli wyższą nagrodę w postaci wyższej emerytury, czy wolimy skrócić okres aktywności, ale nie powinniśmy liczyć na to, że będziemy mieli wysoką emeryturę. Dlatego zaproponowano sensowne rozwiązanie, że po osiągnięciu pewnego wieku będziemy mieli taki wybór i np. decydując się odejść będziemy mieli połowę emerytury. Pytanie tylko czy wtedy z tej połowy da się wyżyć. Wróćmy jednak do wieku. Ile zatem wynosi ów próg starości?

fot. mp

Z czego Pana zdaniem wynikają plany dotyczące wieku emerytalnego?

Co Pan sądzi na temat całej reformy? - To dziejowe wydarzenie. Zmienia się cała filozofia systemu emerytalnego, ale nie każdy jest na nią przygotowany. W minionej epoce to państwo dbało o los człowieka, a teraz każdy sam ma zadbać o swój los. Niestety nie każdy potrafi albo nie każdy chce. Jest pewien margines ludzi myślę, że nawet ok. 10 proc. - którzy nie potrafią odpowied-

nio rozumować na temat swego losu, pracy itd. Nawet jeśli namawia go do tego papież czy rząd, to ten człowiek nie jest w stanie tego zrozumieć. Jednak 90 proc. to ludzie myślący. Jak oni jednak do tego podejdą i czy zrozumieją czy mamy do czynienia z państwem opiekuńczym, liberalnym, czy może nadopiekuńczym, to rola edukacji, polityki, mediów itd. Jan Paweł II wzywał kiedyś do wolności i odpowiedzialności. Wolność już mamy, ale czy od-

powiedzialność, zwłaszcza za swój los i swoje zdrowie - tu bym miał wątpliwości. Mówię czasem do swoich pacjentów: „Jest pan myślącym i odpowiedzialnym człowiekiem. To dlaczego tyle pan je, kopci 20-30 papierosów dziennie i ma taki cholesterol, że pana to zabije za 5 lat?” Bo co to jest za odpowiedzialność? Próg przechodzenia na emeryturę ma wynosić 67 lat. Jaki jest obecnie

stan zdrowia przeciętnego 67-latka? - W tym wieku wielu ludzi zarówno obiektywnie, jak i subiektywnie jest niezdolna do pracy. Subiektywnie, bo już nie ma chęci do pracy. Wielu 67-latków pracuje, choć już nie powinno, bo praktycznie są inwalidami i mogą wręcz szkodzić. Powinni odejść, a trzymają się kurczowo stanowisk. Często nie mają wyjścia

- Na progu jest człowiek sześćdziesięciokilkuletni. I ma rację któryś z polityków, który zaproponował, żeby takiego człowieka wówczas obowiązkowo badać. Należałoby mu zrobić bilans zdrowia. Myślę, że pacjent mógłby być ubezpieczony do 60. roku życia i potem dla ZUS-u ma przedstawić bilans zdrowia. Inaczej nie będzie miał ubezpieczenia. Działałoby to tak, jak przeglądy w samochodzie. Takie badanie profilaktyczne byłoby przełomem w medycynie społecznej.

Jak walczyć z alergią UCZULENIA | Wiosna i lato, choć piękne, będą ciężkim okresem dla alergików. Alergia, uważana przez wielu specjalistów za chorobę cywilizacyjną objawia się szczególnie podczas wiosny. Do najczęstszych jej symptomów należą katar, kaszel, pieczenie oczu, swędzenie, wysypka na skórze i ból głowy. Szacuje się, że alergie występują już u ok. 30 proc. społeczeństwa, z czego dwie trzecie to tzw. pyłkowica, zaś co najmniej 5 proc. cierpi na astmę oskrzelową. Najpopularniejszym sposobem na obronę przed alergiami są powszechnie dostępne w aptekach tabletki. Kosztuję ledwie kilka zł

i mogą starczyć nawet na kilkanaście dni. Alergicy skarżą się jednak na ich działanie, które może niekiedy powodować senność. Dlatego coraz częściej chorzy decydują się na stałą opiekę alergologa, który może przepisać specjalne lekarstwa na receptę. Uczuleni na pyłki powinni natomiast wietrzyć pomieszczenia tylko wieczorem, pozbyć się dywanów i często odkurzać mieszkanie. W ostatnich latach sporą popularnością cieszą się też odczulania. W przypadku alergii pokarmowych niezbędne jest natomiast sprawdzanie składu kupowanych produktów spożywczych. mp

OGŁOSZENIA

www redakcja@gwe24.pl

cerowa 12, Wejherowo, tel. 501 084 005 SPRZEDAM

SPRZEDAM działkę ogrodniczą Rodzinne Ogrody Działkowe w Gdyni, 500 m2, altana drewniana, woda, prąd, cena: 16 tys zł, tel. 517 330 166 DZIAŁKĘ budowlaną 1181 m2, prąd, woda, sprzedam, Kąpino, gm. Wejherowo, tel. 781 186 895 SOMONINO, dom, zab. gosp. do remontu + działka budowl. - rol. 2500 m2, woda, prąd, kanaliza, 200 tys. zł, tel. 726 744 824, 58 694 11 51 DZIAŁKA bud. 1500 m. Garcz, tel. 506 500 947, ładnie położona z widokami przy drodze utwardzonej, tel. 506 500 947 SPRZEDAM działkę budowlaną, 1500 m, 30 zł za metr, bukowina, 12 km od Lęborka, tel. 781 612 858 BUDYNEK 2 pietrowy, mieszkanie 3 pokojowe, na pierwszym piętrze, własnościowe z aktem notarialnym, kontakt 668 248 702 SPRZEDAM grunt rolny 2,29 ha z możliwością przekwalifikowania na budowlany, obok dzialki budowlane, Wicko koło Łeby, tel. 887 151 191 KUPIĘ ZAMIENIĘ DO WYNAJĘCIA

ORUNIA górna, centrum handlowe, 30 m, na biuro, sklep, uslugi, 1700 zł, plus liczniki, tel. 602 252 198 WYNAJMĘ garaż ul. Spa-

193 771

ni, tel. 501 069 760

ABSOLUTNIE każde auto kupie !!! Może być uszkodzone lub bez opłat, szybki dojazd, gotówka i umowa do reki, tel. 668 193 771

OPIEKUNKI osób starszych – Niemcy, oferujemy legalną pracę,atrakcyjne zarobki, wyjazdy w sprawdzone miejsca, tel. 509 892 777

POSZUKUJĘ

SKUP sprzedaż opon używanych, letnich zimowych, Gdańsk, tel. 602 252 198

GMINNA Spółdzielnia SCh Sierakowice zatrudni sprzedawcę - magazyniera do oddziału w Luzinie, tel. 58 681 65 69

SPRZEDAM

OPONY przechowujemy sezonowo, letnie, zimowe, Gdańsk, tel. 602 252 198

KOLECZKOWO. Mieszkanie 1 pokojowe całość 60 m wynajmę, osobne wejście, cena 800 zł, tel. 661 178 582

MAZDA 121 1.3 16v, ekonomiczny 1991 r, efektowny wygląd, czerwony lakier, 4 nowe opony, opłacony, stan bardzo dobry, 2700 zł, tel. 792 001 999 SPRZEDAM skuter Rocky 49.rok prod. 2008. moc. 2.61 waga. 92kg. 4 Suw. Skrzynia biegów automatyczna stan bdb cena 2200, tel. 508 314 349 DAEWOO Matiz rok prod. 2000, benzyna, stan bdb, cena 3200, tel. 666 499 820

OPONY przechowuję, letnie, zimowe, wulkanizacja, Gdańsk, tel. 602 252 198

KOREPETYCJE z fizyki i chemii w tym uczę matematyki, Wejherowo, tel: 58 677 01 50 KOREPETYCJE z j. polskiego – każdy poziom. tel. 696 169 727

KUPIĘ

ABSOLUTNIE każde auto kupię!!!! Może być uszkodzone lub bez opłat, szybki dojazd, gotówka i umowa do reki, tel. 668 193 771 OPONY używane, letnie, zimowe, różne rozmiary, tel. 602 252 198 ABSOLUTNIE auta każde kupie! Wszystkie marki i roczniki, całe uszkodzone, zaniedbane, dojazd gotówka, tel. 501 922 933

KOMPUTERY TELEFONY

REDAKCJA Plac Pokoju 6, piętro II, pokój 7, 84-300 Lębork fax: 58 736 16 92, tel. 58 736 33 22 redakcja@expresspowiatu.pl

NAWIGACJĘ TOM TOM sprzedam lub zamienię na DVD, tel. 514 208 780, Gdańsk CB RADIO z anteną na magnes zamienię na DVD lub głośniki do wieży pokojowej, Gdańsk, tel. 514 208 780

DAM PRACĘ

PRZYJMĘ do pracy w myj-

DZIENNIKARZE: Mikołaj Podolski, Rafał Korbut, Łukasz Krzemiński, Jagoda Lezner, Daria Dunajska, SKŁAD: Alfa Skład Łukasz Bieszke

REDAKTOR NACZELNY: Piotr Ruszewski DYREKTOR HANDLOWY: Rafał Laskowski

WESELA imprezy Multiinstrumentalista z wokalistką, tel. 605 766 039 POŻYCZKI prywatne pod zastaw nieruchomości, tel. 510 908 900 www. podzastaw.com

WOLNA pozna Pana w wieku 60-65 lat, bez żadnych nałogów, zmotoryzowanego, niezależnego finansowo i mieszkaniowo. Panom w separacji z 2K, szukających przygód dziękuję, Reda, tel. 696 387 143

INNE

ABSOLUTNIE każde auto kupię!!!! Może być uszkodzone lub bez opłat, szybki dojazd, gotówka i umowa do reki, tel. 668

SZUKAM PRACY

Redakcja nie zwraca tekstów niezamówionych oraz zastrzega sobie prawo ich redagowania i skracania.

SPRZEDAM jaja leqowe kur zielononóżek 2zl/szt. Tel. 798 546 970, okolice Sierakowic

MIĘKKA mata dla dziecka do leżenia, przewijania i jako materac do zabawy, kolor pomarańczowy, 85cm x 75cm, dwustronna, z jednej strony 75 proc. bawełny i 25 proc.

poliester, z drugiej 100 proc. bawełny, nowa, 20zł, tel. 505-567-034 KURTKI wiosenne dziewczęce, polarowa beżowa, rozm.104, wiatrówka beżowa z kapturem, rozm.98, jasnoróżowa z kapturem, rozm.110, beżowa z haftem, rozm.110, stan idealny, 10zł/szt, tel. 505-56-70-34 PIECYK gazowy, przenośny promiennik do ogrzewania, nowy, trójstopniowa regulacja mocy, wyłącznik antyprzechyłowy, system sprawdzający poziom tlenu, kontrolka płomienia, reduktor w zestawie, 150 zł, tel. 512-87-59-55 KURTKI skórzane, damskie, zamszowe, 4 kolory beżowy, brązowy, czerwony, jasny, zapinane na guziki lub zamek, krótkie i w formie płaszczyka z paskiem, na podszewce, z kieszeniami, nie używane, 50 zł/sztuka, tel. 505567-034 FOTEL na 4 obrotowych kółkach, kolor ciemnobrązowy, z weluru, 70cm x 65 cm, wys. 90cm, poręcze drewniane rzeźbione, nie używany, 40 zł, tel. 505567-034 BIURKO drewniane, lakierowane na wysoki połysk, kolor brązowy, szer. 120 cm, dł. 60 cm, wys. 74 cm, po lewej stronie szafka na klucz z 3 szufladami, pod blatem 2 szuflady, stan idealny, 200 zł, tel. 505-567-034 NOWA zmywarka kuchenna Bosch SMS50E08EUW, szer. 60 x wys.85 x gł.60, kolor srebrny, na 13 kompletów, funkcje dodatkowe, 1000 zł, tel. 505-567-034

Redakcja nie odpowiada za treść zamieszczanych ogłoszeń.

ELEKTRONICZNE WYDANIE: www.gwe24.pl

WYDAWNICTWO NORDAPRESS PPHU , 84-200 Wejherowo, ul. Gniewowska 7, NIP 588-131-07-65

BIURO OGŁOSZEŃ Plac Pokoju 6, piętro II, pokój 7, 84-300 Lębork tel. 58 736 33 22 ogloszenia@expresspowiatu.pl

DRUK: Agora SA (Piła) NAKŁAD 10 000 egzemplarzy

PIECYK gazowy REM 450 CR do ogrzewania, przenośny, na kółkach, szer. 330 x wys. 760, waga 11 kg, 270 zł, tel. 512-875955 KALOSZE dziewczęce, rozm. 28, kolor fioletoworóżowy w kwiatki, stan idealny, 10 zł, tel.505-5670-34 SPRZEDAM suknie ślubną roz. 38-40 cena 200 zł, tel. 508 274 302 KOZAKI skórzane, dziewczęce, rozmiar 27, kolor różowy z platyną, zapinane na zamek i rzepy, wewnątrz futerko, firmy Falcon, stan idealny, zadbane, 20 zł, tel. 50556-70-34 SZKLANA butla do wina, szerokootworowa, w funkcjonalnym plastikowym koszu, łatwy i praktyczny do przenoszenia, pojemność 20 l, do domowej produkcji wina, 40 zł, 505-567-034 SPRZEDAM torbę do laptopa za 60 zł i kurtkę męską, czarna skóra nubuk kanadyjska, za 400 zł, Wejherowo, tel. 784 808 700 SPRZEDAM 2 oryginalne perfumy Giorgio Armani Diamonds i Kenzo Amour po 120 zł, Wejherowo, tel. 784 808 700 SPRZEDAM krople HCG wraz z instrukcja, ubytek wagi skuteczny i trwaly, cena: 400 zł, tel. 502 351 988 SPRZEDAM skórzaną motocyklową kurtkę, łaczona z ochraniaczem na nerki na 180-190 cm, tel. 500 254 933

BIURO REKLAM Ireneusz Damps i.damps@expressy.pl tel. 533 903 900 Rozpowszechnianie redakcyjnych materiałów publicystycznych bez zgody wydawnictwa jest zabronione

www

SPORT

redakcja@gwe24.pl

Jeszcze się nie poddają Tuż po rozpoczęciu drugiej połowy Kacper Markowski strzelił dla Pogoni pierwszego w tym roku gola w meczu o stawkę, ale na zwycięstwo trzeba jeszcze poczekać, bo na 10 minut przed końcem Łukasz Król uprzedził Dominika Czekirdę i wślizgiem wbił piłkę do bramki. Z powodu kartek i kontuzji w Pogoni nie mogło w sobotę zagrać pięciu zawodników, których zastąpili młodzieżowcy. Wystąpiło ich łącznie aż sześciu. Na Markowskiego ostatnio zewsząd sypały się gromy za niewykorzystane okazje. Tym golem dał odpór swoim krytykom, których ostatnio nie brakowało. W atakach miał go wspierać debiutujący w Pogoni Kamil Ulanowski. Sobotni mecz toczył się przez większość czasu w anormalnych warunkach pogodowych, przy silnym wietrze i przy gęsto padającym śniegu. Kibice, którzy zdecydowali się opuścić domowe pielesze i spędzić 90 minut na lęborskim stadionie, nie zobaczyli wielu klarownych okazji do zdobycia gola, ale nie mogli nie docenić zaangażowania zawodników. W 7 minucie Marcin Królik oddał nieprzyjemny strzał z wolnego. Piłka odbiła się od Czekirdy, ale szybszy był obrońca Pogoni i zażegnał niebezpieczeństwo. Pogoń wyprowadziła kontratak. Markowski zbiegł z piłką do środka i podał na prawo do Łukasza Basińskiego. Wypożyczony z Gryfa Wejherowo

pomocnik miał przed sobą tylko bramkarza, ale debiutujący przed lęborską publiką zawodnik uderzył tak, że piłka poszybowała wysoko nad poprzeczką. Lepszej sytuacji gospodarze w pierwszej połowie już nie mieli. W 25 minucie Łukasz Godlewski próbował z wolnego, ale i on nie trafił w światło bramki. Dwie minuty później bocznym sektorem zaatakowali goście. Piłka znalazła się w polu karnym, ale kończący akcję strzał, choć celny, był za słaby, żeby otworzyć wynik na korzyść przyjezdnych. W 30 minucie Krzysztof Ziemak z Orląt próbował pokonać Czekirdę z wolnego, ale bramkarz Pogoni zachował się właściwie, parując piłkę na róg. Druga połowa nie mogła dla gospodarzy grających teraz z silnym wiatrem zacząć się lepiej. Kapitan Artur Mańka dośrodkował z rzutu rożnego. Nieudana próba wybicia piłki przez jednego z gości i trafiła ona do Markowskiego. Nie najmocniejszy, ale precyzyjny strzał pod poprzeczkę był skuteczny. Po starcie gola goście ruszyli do energiczniejszych ataków, ale brakowało im wykończenia. Za to w 57 minucie Godlewski mocnym i celnym uderzeniem z wolnego próbował zaskoczyć dobrze ustawionego Filipa Elżanowskiego, który przed sezonem trenował nawet z Pogonią, ale pozostał jednak zawodnikiem Orląt. Trzy minuty później Czekirda nie chciał być gorszy od swojego kolegi po fachu i obronił mocne uderzenie przy bliższym słupku napastnika gości Łukasza Króla. W

PIŁKA NOŻNA | Pogoń Lębork jeszcze nie poddaje się w walce o utrzymanie w IV Lidze. W miniony weekend zremisowała z silnym zespołem redzkich Orląt.

Fot.www.pogon.lebork.pl

Łukasz Krzemiński l.krzeminski@expressy.pl

W anormalnych warunkach Pogoń zremisował z trudnym przeciwnikiem jakim są redzkie Orlęta 65 minucie Pogoń była bliska podwyższenia prowadzenia. Tuż zza narożnika pola karnego Markowski technicznym strzałem na dalszy słupek sprawdził bramkarza, który popisał się ładną paradą. Z rożnego ponownie dośrodkował Mańka, a także debiutujący przed lęborskimi kibicami wypożyczony z Wejherowa wysoki Paweł Sobczyński oddał groźny strzał głową z bliska. Elżanowski uchronił swój zespół od utraty drugiej bramki. W

78 minucie Basiński odzyskał piłkę w środku pola i ruszył pod pole karne. Próbował zagrać do boku, ale wmieszał się we wszystko Ulanowski. Piłka wróciła do Basińskiego przed „szesnastkę”, który został ewidentnie pchnięty z tyłu przed obrońcę. Zamiast wolnego z dobrego miejsca, sędzia nakazał kontynuować grę. Nadeszła 80 minuta. Tym razem zaatakowali goście. Do prostopadłego podania w pole karne ruszył Łukasz Król. Z bramki wybiegł

Czekirda i próbował wślizgiem wybić piłkę. Napastnik Orląt był pierwszy i także wślizgiem wbił ją do bramki obok Czekirdy. Wynik nie uległ już zmianie. - Chcę pochwalić zespół za ambicję i walkę – powiedział Roman Rubaj, trener Pogoni po meczu. -Zawodnicy w pełni zrealizowali założenia taktyczne. Wiedziałem, że przyjeżdża dobry zespół, który walczy o czołowe lokaty w lidze. Nie wiedziałem jak nasz zespół zareaguje na duże braki ka-

drowe, jednak po 30 minutach zaczęliśmy nabierać pewności siebie i dobrze się broniliśmy. Szkoda, że nie dowieźliśmy zwycięstwa do końca, niewiele nam do tego zabrakło. Kolejny mecz seniorzy Pogoni rozegrają na wyjeździe z Polonią Gdańsk. Mecz w Wielką Sobotę zostanie rozegrany w Malborku o godzinie 11.00.

Juniorzy Pogoni ze zmiennym szczęściem PIŁKA NOŻNA | Tylko jedną porażkę w miniony weekend ponieśli juniorzy Pogoni Lębork. W bardzo trudnych warunkach przy padającym śniegu, który momentami ukrywał za swoimi płatakmi piłkę na boisku wyjazdowe spotkanie rozgrywali juniorzy starsi Pogoni. Początek spotkania należał do lęborczan, który wypracowali kilka dogodnych sytuacji bramkowych. Jedną z nich pięknym golem bezpośrednio z rzutu rożnego wykorzystał Dominik Itrych. Polonia jeszcze do przerwy wyrównała, po błędzie Butowskiego, który nie trafił podczas ataku gospodarzy w piłkę. - Wynik spotkania rozstrzygnął się w ostatnich 8 minutach gry gdy straciliśmy dwa gole - mówi trener Andrzej Małecki. Ostatni kwadrans zdecydowanie należał do Polonii, choć i my mieliśmy okazje na bram-

kę m.in. poprzeczka Fudali, czy cudem obroniony przez bramkarza gospodarzy strzał Raguzy.

- Wynik spotkania rozstrzygnął się w ostatnich 8 minutach gry gdy straciliśmy dwa gole - mówi trener Andrzej Małecki

16 kolejka Pomorskiej Ligi Juniorów „A”, 31 marca 2012r. godz. 11 Polonia Gdańsk - Pogoń Lębork 3:1 (1:1) bramka: Itrych Pogoń: Gaffke - Bulczak, Sadurski, Butowski (Lica), Fudala, Raguza, Itrych (Malek), Mielewczyk, Żmudzki J., Naczk (Opara), Waczkowski (Starosz) Aż 5 goli strzeliła drużyna juniorów C1 Pogoni Lębork w meczu z Orłem w Trąbkach Wielkich pod Gdańskiem. - Bardzo ładna gra i mnóstwo sytuacji bramkowych, jestem bardzo zadowolony z drużyny w tym meczu - nie krył radości po spotkaniu trener Andrzej Kaufmann. - Po

tym spotkaniu jestem optymistą przed kolejnymi meczami, liczę na progresję wyników. 15 kolejka, Pomorskiej Ligi Juniorów C1, 31 marca 2012r. godz. 11.00 Orzeł Trąbki Wielkie - Pogoń Lębork 1:5 (0:0) bramki: Śliwiński x2, Szarkiel, Kasprolewicz, Kamionka Pogoń: Baranowski (Gębski) Pawelczyk, Domaros, Grzebiela, Buś (Kamionka), Śliwiński, Kasprolewicz, Bartosiak, Decyk, Szarkiel (Kwiatkowski), Staniszewski (Lange) 14 kolejka Pomorskiej Ligi Juniorów D2, 31 marca 2012r. godz. 13.30 + foto KP Starogard Gd. - Pogoń/UKS Trójka Lębork 1:1 Bramka: Młyńczyk Ł. Krzemiński

SPORT

www redakcja@gwe24.pl

PIŁKA NOŻNA | W pierwszym meczu rundy wiosennej sezonu zawodnicy Chrobrego Charbrowo po ciężkim boju przegrali na własnym stadionie 2:3 z KS Diament Trzebielino. Przy bardzo fatalnych warunkach pogodowych początek spotkania obrazował w miarę wyrównana grę obu zespołów. W 4 i 15 minucie Kwidziński nie wykorzystuje doskonałych sytuacji bramkowych z bliskiej odległości. W 34 minucie spotkania Diament objął prowadzenie. Po przerwie bardzo mocno zaczęli gospodarze spychając gości do defensywy. W 47 minucie obrońca gości niefortunnie wybija piłkę prosto pod nogi Kwidzińskiego, który mocnym strzałem z 11 metrów zdobywa bramkę wyrównującą. Od tej chwili oba zespoły grały na wysokich obrotach stwarzając groźne sytuacje. W 72 minucie fatalny błąd popełnia Czaja, kiedy wydawało się, że po niegroźnym dośrodkowaniu ma sytuację pod kontrolą to niespodziewanie wypuszcza piłkę wprost pod nogi czyhającego na błąd Perkowskiego, który dopełnia tylko formalności wbijając piłkę do bramki. Podłamani gospodarze próbowali za wszelką cenę odrobić straty naciskając na dobrze broniących się gości. W 89 przyjezdni po pięknym strzale Przybylskiego podwyższyli wynik. Gdy wydawało się, że wynik meczu już się nie zmieni w końcówce doliczonego czasu gry całkowicie pogubił się zawodnik Diamentu, który chciał wybić piłkę by uniknąć zagrożenia niespodziewanie trafia ją do własnej bramki. (red. luK)

KARTY

Na orientację z kompasem BIEGI | Półtora miesiąca pozostało do II Kaszubskiego Rajdu na Orientację. Łukasz Krzemiński l.krzeminski@expressy.pl - Tym razem będzie aż pięć tras do wyboru – informują organizatorzy. – Wzięliśmy pod uwagę opinie uczestników z zeszłego roku. Będzie kilka stopni trudności na trzech pieszych trasach i dwóch rowerowych. W okolicach Lęborka odbędzie się już po raz drugi rajd na orientację. Każdy uczestnik zaopatrzony zostanie w kompas i mapę i za ich pomocą będzie musiał dotrzeć do określonych punktów w jak najkrótszym czasie. Tym razem do wyboru podczas majowej edycji będzie pięć tras. Dla rowerzystów przewidziano trasę łatwą, żółtą o długości 1,5 kilometra oraz trasę trudną o długości 3 kilometrów. Dla piechurów wyznaczono trzy trasy z których dwie oznaczone będą jako trudne a jedna będzie miała poziom łatwiejszy. - Trasy dostosowujemy do poziomu zarówno starych wyjadaczy, czyli częstych uczestników tego typu imprez jak i do umiejętności typowych

Kibice Pogoni oddali hołd pamięci Jana Pawła II

Anioły przegrywają inaugurację

AKCJA | 2 kwietnia 2012r., kibice Pogoni Lębork i mieszkańcy miasta uczcili siódmą rocznicę śmierci Jana Pawła II. Kilkadziesiąt osób spotkało się pod obeliskiem papieża przy rondzie jego imienia, by zapalić znicze i zmówić modlitwę. Mimo, że zabrakło tego dnia oficjalnych obchodów rocznicowych w Lęborku, sympatycy Pogoni nie zapomnieli o swoim papieżu i spotkali się pod obeliskiem upamiętniającym XX rocznicę pontyfikatu. Przy rondzie imienia Jana Pawła II, dokładnie o godzinie 21:37 kibice odpalili Fot. Stowarzyszenie Sympatyków Pogoni Lębork

PIŁKA NOŻNA | Nie udał się pierwszy mecz w V lidze zespołowi z Garczegorze. W niedzielę na inaugurację wiosennych rozgrywek doszło do pojedynku na szczycie słupskiej klasy okręgowej. Anioły pojechały do Bytowa na mecz z rezerwami Bytovi i były bliskie wywalczenia minimum jednego oczka. Sztuka ta jednak się nie udała i ostatecznie to Bytovia II zwyciężyła 2:1. Na uwagę zasługuje również to, że w jej składzie nie brakowało zawodników z kadry II ligowca. Anioły mimo porażki nie straciły drugiego miejsca w ligowej tabeli. Mają trzy oczka przewagi nad GKS Pęplino. Szansa na rehabilitację nadarzy się tuż przed świętami. Anioły zagrają na własnym terenie z zespołem Wybrzeże Objazda. Rywal w pierwszej wiosennej kolejce przegrał u siebie z Drzewiarzem Rzeczenica 0:1. W ligowej tabeli zajmuje dziewiąte miejsce. (luK)

nowicjuszy – przekonują organizatorzy rajdu „Z kompasem”. Warto również zwrócić uwagę na otoczkę poza sportową. Zawody zostaną zorganizowane w pięknym terenie w okolicach Lęborka. Dodatkowo nie zabraknie nagród, ogniska i innych form spędzenia czasu na świerzym powietrzu. Przed startem na uczestników Rajdu

race i minutą ciszy oddali hołd pamięci Ojca Świętego. Później mieszkańcy Lęborka wspólnie zmówili modlitwę i odśpiewano ukochaną pieśń Karola Wojtyły „Barkę”. - Papież tak jak my, był wielkim fanem piłki nożnej. W ten skromny sposób oddajemy mu hołd i chcemy pokazać, że pamiętamy jak wiele dobrego zrobił dla Polski - powiedział Łukasz Hrycyk, prezes Stowarzyszenia Sympatyków Pogoni Lębork. 10 kwietnia kibice planują uczcić rocznicę katastrofy smoleńskiej. (red.luK)

będą czekały atrakcje towarzyszące – spotkanie z lęborskim bractwem rycerskim oraz film 3D o lokacji miasta. Zapisy rozpoczynają się 1 maja, ale warto już teraz spojrzeć w swój kalendarz i zarezerwować sobie 19 – 20 maj. To właśnie w ten weekend odbędzie się II Kaszubski Rajd na Orientację „Z kompasem”.

Aby jeszcze bardziej zachęcić do uczestnictwa warto przypomnieć, że najmłodszym uczestnikiem rywalizacji był 11-letni Paweł Guzek, który nie tylko uczestniczył, ale również bez problemów pokonał całą trasę.

Dobre wyniki lęborskich pływaków PŁYWANIE | Na 25 metrowej pływalni w Dębicy odbyły się Zimowe Mistrzostwa Polski Juniorów U-16. W zawodach wystartowało 286 pływaków z 96 klubów. W trzydniowych zmaganiach swoje wysokie umiejętności potwierdzili pływacy UKS 1 MEYN SOLEX z Lęborka. Zawodnicy zakwalifikowali się do dziesięciu finałów (5 razy finały A i 5 razy finały B). Piotr Renusz zajął V miejsca na dystansach 50 i 100 m stylem motylkowym (0:26,04 i 0:57,49) oraz 100 m stylem dowolnym – 0:52,72 W finale A na dystansie 50 m stylem grzbietowym był VII – 0:27,65.

Kwidzyński najlepszy LĘBORK | 18 marca odbył się VII turniej Karcianej Baśki na rok 2011/12 o Puchar Burmistrza Miasta Lębork. Zwycięzcą turnieju został Franciszek Kwidziński zdobywając 430 pkt. Drużynowo zwyciężyło MEKZ osiągając sumie 709 pkt. (luK)

Luzino areną eliminacji PIŁKA NOŻNA | Gminny Ośrodek Sportu Rekreacji i Turystyki w Luzinie będzie gospodarzem Eliminacje Mistrzostw Polski Juniorek Młodszych U – 13 i U-16. Turniej odbędzie się 5 kwietnia. Taką decyzję podjął Pomorski Związk Piłki Nożnej ds. rozgrywek kobiecych. Mecz rozgrywane będą w Luzinie na kompleksie „Moje Boisko Orlik 2012” ul. Szkolna 13oarz przy ul. Adama Mickiewicza 22. Na boisku zobaczymy oprócz gospodyń także zespoły Sztromu Gdynia, Olimpico Malbork, Orlik Jezierzyce. 16 –latki swoje mecze rozgrywać będą w systemie 2x25 minut, natomiast ch młodsze koleżanki rywalizować będą przez 15 minut. Pierwsze dwa zespoły z rywalizacji do lat szesnastu awansują do Turnieju Strefowego, który odbędzie się za półtora tygodnia 14 i 15 kwietnia. (luK)

Skuteczny finisz

Fot. http://www.uks1solex.com

Nadal na dole tabeli

Marcelina Zdrojewska zajęła VIII miejsce na dystansie 100 m stylem motylkowym – 1:06,15 oraz X miejsce w wyścigach na 50 i 200 m stylem motylkowym (0:30,20 i 2:27,78). Krzysztof Teliczan w finałach B zajął XIV miejsce na 50 m stylem dowolnym – 0:24,86 i XVI miejsce na 100 m stylem dowolnym – 0:54,71. Mistrzostwa stały na bardzo wysokim poziomie. -Osobiście czuję mały niedosyt, jednak wyniki osiągnięte przez moich podopiecznych motywują mnie do dalszej pracy i myślę, że w sezonie letnim powalczymy o medale – powiedział trener Solex-u Dariusz Gromulski. (red.luK)

KOSZYKÓWKA | Młodziczki ‘98 z UKS Jedynka Lębork zakończyły już zmagania w lidze młodziczek POZKosz. W minionym tygodniu zawodniczki rozegrały dwa ostatnie mecze i ku uciesze trenerów oraz kibiców w obu przypadkach odniosły jak najbardziej zasłużone zwycięstwa. Najpierw pokonały u siebie SKS Starogard Gd. różnicą dziewiętnastu punktów, a następnie również w Lęborku wygrały z występującym pod szyldem KKS Olsztyn zespołem z Nidzicy 65:57. Szczególnie cenne okazało się zwycięstwo z KKS-em, które zapewniło zespołowi z Lęborka pierwsze miejsce w finale B i jednocześnie siódmą pozycję w całych rozgrywkach. Bilans lęborczanek w lidze to osiem zwycięstw i sześć porażek. UKS „jedynkę” w meczach ligowych reprezentowały: Karolina Szwabowicz, Julia Bielak, Oliwia Hebel, Konstancja Cynk, Katarzyna Habyk, Monika Pawelczyk, Olga Czekirda, Marta Robotnikowska, Klaudia Nitkowska, Klaudia Mionskowska, Michalina Górska, Dominika Treder, Patrycja Krzebiatkowska, Marta Sitkowska, Magda Powałowska, Wiktoria Markiewicz, Katarzyna Mikołajczyk, (red.luK)

www

SPORT

redakcja@gwe24.pl

Majewski dojechał na imprezę WYWIAD | Radosław Majewski przez blisko trzy miesiące nie grał w zespole Nottingham Forest, walczącym o utrzymanie w The Championship. W sobotę o Polaku znów było głośno, strzelił hat-tricka w meczu z Crystal y Palace.

To pierwszy hat-trick w karierze? - Angielskim dziennikarzom zdradziłem, że kiedyś już jednego strzeliłem. Gdy miałem osiem lat… Premia będzie duża? - Chyba nie, lecz mogłem zabrać piłkę meczową i dostaliśmy od trenera wolną niedzielę.

Franciszek Smuda złożył gratulacje? - Nie, nie spodziewałem się tego, bo nie jestem etatowym kadrowiczem. Rzadko jeździłem na reprezentację za kadencji trenera Smudy. Selekcjoner widział Ciebie w drużynie, ale przez blisko trzy miesiące nie grałeś w piłkę. - Tak było. Nie miałbym pretensji, gdybyśmy się w lidze dobrze spisywali.

Wróciłeś do składu i Nottingham od razu wygrało. I to aż 7:3! Z Leeds United na Elland Road. - Chyba jestem amuletem Forest, bo od kiedy wróciłem, to jeszcze nie przegraliśmy – po dwa razy zwyciężyliśmy i zremisowaliśmy. W czterech meczach strzeliłem trzy bramki i miałem asystę. To chyba nieźle na gościa, który trzy miesiące nie grał w piłkę, prawda?!

ezentacji też czuReprezentacji jesz się potrzebny? rę trzeba zasłużyć, a - Na kadrę w moim przypadku jest chyźno. Brak powołania ba za późno. mocno doskwierał w 2008 łem wtedy wśród roku. Byłem iłkarzy, którzy trzech piłkarzy, odpadli tuż przed Miami Europy w strzostwami Austrii i Szwajcarii. Dzisiaj jestem już ny z tym, pogodzony że Euro 2012 obejewizji… rzę w telewizji…

wiał Rozmawiał Prawda! rażba - Udowodniłem, że nie mar- Paweł Drażba nowałem tego czasu. Na początku marca musiałem tylko trochę odpuścić, gdyż nadciągnąłem miesień dwugłowy. Gram z nie do końca wyleczonym urazem, lecz tyle czekałem na szansę, że nie mogłem stracić okazji przez ból nogi. Poza tym Nottingham nie ma jeszcze zagwarantowanego utrzymania w The Champion- Radosław Majewski ship. Zostało sześć meczów, potrafi zdobyć w meczu muszę pomóc. nawet trzy bramki

utbol ynu F agaz M um rchiw Fot.A

Ciężko pracowałeś i w nagrodę doczekałeś się nie tylko występu, lecz także klasycznego hat-tricka! - W pierwszej połowie nie spisywałem się najlepiej, a trener Steve Cotterill szyderczo zapytał: „Raddy, ty zamierzasz jeszcze dzisiaj włączyć się do tej imprezy?”.

Która z bramek była najładniejsza? - Zdecydowanie pierwsza. Dostałem piłkę z lewej strony pola karnego, zrobiłem zwód… głową, wziąłem obrońcę na zamach i strzeliłem mocno lewą nogą pod poprzeczkę. Drugiego gola zdobyłem precyzyjnym uderzeniem zza szesnastki, a trzeciego strzeliłem z lewej nogi w długi róg. Zresztą miałem sporo okazji, bo wystąpiłem na pozycji ofensywnego pomocnika.

L LUDOVIĆ OBRANIAK ((Girondins Bordeaux) W OSC Lille przeważnie był rrezerwowym i dlatego przesszedł do słabszego Bordeaux, aaby częściej grać oraz dobrze pprzygotować się do Euro 2012. S Selekcjoner zapowiedział, że L Ludo będzie pierwszym rozgryw wającym reprezentacji Polski na cczerwcowy turniej. A ADRIAN MIERZEJEWSKI ((Trabzonspor) B Był gwiazdą Polonii Warszawa i ppolskiej ekstraklasy, lecz od kieddy wyjechał do Turcji, to nie jest o nim tak głośno. Często rozpocczyna mecze Trabzonu na ławce rrezerwowych, a ostatnio media nnad Bosforem przyłapały go na ppiciu piwa po ligowej porażce. S SEBASTIAN MILA ((Śląsk Wrocław) P Początkowo nie pasował do kkoncepcji Franciszka Smudy, llecz pojechał na grudniowe zzgrupowanie kadry. Spisał się na ttyle dobrze, że trener biało-czerw wonych widzi go w szerokiej kkadrze na Euro 2012. Jednak F Franz przyznaje, że to powołannie trochę „z braku laku”.

TUKS-DACH – Starogard Gd. Zwycięzcą I Turnieju Dekarz Cup 2012 PIŁKA NOŻNA | Z inicjatywy Piotra Grudnia, Jacka Polaka oraz Sławomira Wszałka i Macieja Kutyłowskiego odbył się po raz pierwszy Turniej Halowej Piłki Nożnej o Puchar Pomorza Branży Dachowej „Dekarz Cup 2012”. Do luzińskiej hali zjechało się 12 drużyn składających się z firm handlowych branży dachowej wraz ze swoimi ekipami dekarskimi z całego Pomorza, które rywalizowały o nagrody ufundowane przez licznych sponsorów. Oprócz emocji czysto sportowych impreza ta była okazją do integracji poprzez sport całego środowiska dekrasko - handlowego. Rozgrywki meczowe odbywały się po 12 min w dwóch grupach po 6 zespołów, z ćwierćfinałem i finałem. Najlepszą drużyną turnieju, którego każdy zespół był zwycięzcą został zespół TUKS-DACH – Starogard Gd., który w wielkim finale pokonał dopiero po rzutach karnych 5:4 UNVERSAL SYSTEM – Kartuzy. W małym finale BROKER – Gdańsk wygrał 4:1 z MONZĄ DACHY- Wejherowo. Po zakończeniu zawodów odbyła się uroczystość wręczenia nagród, w której uczestniczyli sponsorzy turnieju oraz Piotr Klecha dyrektor GOSRiT Luzino. Wszystkie drużyny otrzymały pamiątkowe puchary i dyplomy a zawodnicy najlepszych 3 drużyn nagrody-upominki. Nagrodzono również najlepszego bramkarza, którym okazał się Witek Stomkowski z Universal System oraz najlepszego strzelca jakim był Adrian Strojny z Tuks-

Fot.Materiały Prasowe

Mały knypek, ale o swoje umie powalczyć – kto to powiedział? - Józef Wojciechowski, właściciel Polonii Warszawa, mojego byłego klubu. Ma rację, taki rzeczywiście jestem.

DYRYGENCI BIAŁOCZERWONEJ ORKIESTRY

Zespół TUKS-DACH – Starogard Gd.

Nagrodzono również najlepszego bramkarza, którym okazał się Witek Stomkowski z Universal System Dachu. Wielkie słowa uznania i szacunek za determinację walkę fair-play do końca należą się wszystkim zespołom a w szczególności Ambitu Gdańsk i Dachom Patryk Bianga. Sponsorami pierwszego pilotażowego turnieju „Dekarz Cup

2012” były czołowe firmy z branży dachowej: FAKRO, MARMA Polskie Folie, PLANNJA, GALECO, BOGENER – Dachy Bawarii, BENDERSBauart, WA-BiS, WURTH, B.PRO, BEKO, ENKE - Umbrella Construction – które wystawiły również swoja drużynę do sportowej rywalizacji i to z dobrym skutkiem bo zajęcie 6 miejsca należy uznać za sukces. Skład najlepszej drużyny: P.P.H.U. „TUKS- DACH” s. c. Mariusz Kolaska, Krzysztof Urbański, Maciej Hering, Łukasz Stobiński, Janusz Januszewski, Bartek Piechowski, Adrian Strojny, Piotr Grzeszkiewicz, Marek Januszewski, Jarosław Schalikowski, Dominik Wróbel, kierownik: Krzysztof Urbański. (red.luK)