Express Powiatu Puckiego 10 by expressy.pl

www.facebook.com/pomorski.info

fot. Ł.Dettlaff/KPP Puck

BEZPIECZEŃSTWO | Gdyby rząd zadbał o to co znajduje się przy drogach, być może nie byłoby pięciu ofiar w Celbowie. Ale zamiast na wycinkę drzew czy bariery ochronne, pieniądze idą na fotoradary i nieoznakowane radiowozy.

Mikołaj Podolski m.podolski@expressy.pl W sobotę 20 kwietnia pod Puckiem doszło do jednego z najtragiczniejszych wypadków w województwie na przestrzeni ostatnich kilku lat. Droga dobra, widoczność dobra, nawet samochód dobry... A jednak kierowca uderzył w drzewo, nie dając szans na przeżycie ani sobie ani czwórce podróżujących z nim mężczyzn. Eksperci na razie próbują ustalić bezpośrednią przyczynę zdarzenia. Nie wiadomo czy kierowca był trzeźwy, czy zasnął za kierownicą albo jechał za szybko. Wiadomo za to, że uderzył w jedno z przydrożnych drzew. Nie ma ich wiele na tym odcinku, ale okazało się, że jest o jedno za

Czwartek, 25 kwietnia 2013 r. Nr 3 (10) NAKŁAD 7 000 EGZ.

dużo. Nie ma też żadnej barierki oddzielającej pobocze. Jest niewielki rów, też groźny dla wypadających z jezdni. To nie pierwsze takie ofiary w regionie w tym roku. Każdego miesiąca dochodzi do kilku wypadków spowodowanych uderzeniem w drzewo. Od lat mówi się o ich wycince, wyprofilowaniu rowów, barierkach niwelujących energię uderzenia. Pojawiły się nawet pomysły, by w rekompensacie dla natury za każde wycięte drzewo sadzić co najmniej jedno nowe w lesie. Na co więc czekamy? Stara śpiewka rządzących „nie mamy pieniędzy” tym razem nie przejdzie. Przecież minister transportu Sławomir Nowak sam mówił, że bardzo mu zależy na poprawie bezpieczeństwa na drogach. Pie-

niądze na to są, tylko nie idą na przydrogową infrastrukturę, lecz na fotoradary oraz oznakowane i nieoznakowane radiowozy. A wkrótce policja ma dostać 10 tys. nowych samochodów osobowych, głównie w celu łapania „drogowych morderców”. Nawet w Rosji niedawno inspekcja drogowa przyznała, że co piąty wypadek jest spowodowany stanem dróg. A u nas zawsze winny jest kierowca. Bo według rządzących kierowca to potencjalny morderca. Tylko czy ten niesamowicie kosztowny sprzęt pomoże w razie awarii auta albo nawet przyśnięcia kierowcy? Czy ochroni przed wpadnięciem do rowu albo uderzeniem w drzewo? Kogo w takich sytuacjach trzeba nazwać „drogowymi mordercami”?

Salwy honorowe nad Piaśnicą ROCZNICA | Z okazji miesiąca pamięci narodowej przy pomniku głównym w Piaśnicy odbyła się uroczystość patriotyczno-religijna ku czci ofiar pomordowanych w 1939 roku w Lesie Piaśnickim. Od tego roku wydarzenie było częścią „I Dni Piaśnickich” w cyklu kilkudniowych imprez o charakterze patriotycznym, naukowym, sportowym i rekreacyjnym. W uroczystości uczestniczyły delegacje władz samorządowych z powiatu wejherowskiego i puckiego m.in. starosta pucki Wojciech Dettlaff i burmistrz Pucka Marek Rintz oraz organizacje państwowe, poczty sztandarowe szkół i kombatantów, służb mundurowych a także mieszkańcy powiatów. W zadumie i skupieniu zaznaczono duchową łączność z ofiarami wielkiej piaśnickiej tragedii. Pochylono głowy przed osobami, zgładzonymi w imię barbarzyńskiej ideologii. Obchodom towarzyszył V Bieg Piaśnicki, będący częścią cyklu „Grand Prix Kaszuby Biegają”. Wystartowali w nim biegacze z całego województwa pomorskiego. - Składamy hołd ofiarom wojennego kataklizmu, bo pamięć

Fot. Daria Dunajska

Ile jeszcze trupów?

o tamtych tragicznych wydarzeniach jest ciągle żywa w naszych sercach i umysłach – mówi wójt Henryk Skwarło. Nabożeństwo poprowadził ksiądz kapelan. Program artystyczny wykonali uczniowie Samorządowego Gimnazjum w

Bolszewie. Po apelu poległych, kompania honorowa Marynarki Wojennej oddała salwy honorowe a hodowcy gołębi pocztowych wypuścili w niebo gołębie. - Wspominamy gehennę narodu polskiego, masowe egzekucje jednym strzałem w głowę i be-

stialskie mordy niewinnych dzieci – dodaje wójt Skwarło. Hołd pomordowanym ofiarom wojny oddały liczne delegacje państwowe i samorządowe, które złożyły wiązanki kwiatów pod pomnikiem. (DD)

5 osób nie żyje Pięciu mężczyzn w wieku od 40 do nieco ponad 50 lat zginęło w wypadku, do którego doszło w miejscowości Celbowo, na drodze wojewódzkiej nr 216 z Redy do Pucka. Wszyscy zginęli gdy jeep, którym podróżowali, zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Jak poinformował Tadeusz Konkol, rzecznik prasowy pomorskiej Państwowej Straży Pożarnej, mężczyźni podróżowali jeepem na śląskich tablicach rejestracyjnych. Z nieustalonych na razie przyczyn auto zjechało z drogi i uderzyło w drzewo. - Ofiary to najprawdopodobniej mieszkańcy okolic Wyszkowa oraz Warszawy, ale wciąż ustalamy ich tożsamość – wyjaśnia st. asp. Łukasz Dettlaff z Komendy Powiatowej Policji w Pucku. - Dokładne przyczyny wypadku nie są znane, ustalamy to. Autem jechał kierowca i czterech pasażerów, jechali w kierunku Pucka i Władysławowa jeepem grand cherokee na śląskich tablicach rejestracyjnych. Auto zjechało na przeciwległy pas, wypadło z drogi i uderzyło czołowo w drzewo. Warunki na drodze były dobre, a nawierzchnia sucha. Jest tu prosty odcinek drogi, nie jest to żadne wyjątkowo niebezpieczne miejsce. Rafał Korbut

Wspólna polityka rybołówstwa MORZE | Europosłowie przyjęli sprawozdanie o przyszłości reformy Wspólnej Polityki Rybołówstwa. Jej celem jest zwalczenie zjawiska przełowienia zasobów rybnych w UE, wprowadzenie zrównoważonych połowów oraz stworzenie warunków, w których zasoby ryb odnowią się do roku 2020. Zmiany dążą do utworzenia dodatkowych miejsc pracy w sektorze. - Niestety, pomimo długiej pracy, raport cały czas nie jest zrównoważony - mówi europoseł Jarosław Wałęsa. - Główna kontrowersja dotyczyła odrzutów, czyli wyrzucania niepożądanych połowów ryb do morza. Szacuje się, że praktyka sięga 23 proc. całkowitego wolumenu połowów. Walka z odrzutami jest sprawą priorytetową. Rybacy będą musieli wyładowywać na brzeg wszystkie złowione gatunki o wartości handlowej. Zaowocuje to wiarygodnymi danymi o stadach ryb, lepszym zarządzaniem i bardziej efektywną gospodarką zasobami i skończy z marnotraw-

stwem. Kolejne zagadnienie dotyczyło braku równowagi między legislacją środowiskową a rybołówstwem. - Zbudowana została hierarchia między polityką rybacką a ochroną środowiska, choć powinny być równorzędne – dodaje Jarosław Wałęsa. - Nie można uzależniać pieniędzy z Europejskiego Funduszu Morskiego i Rybackiego od sprawności administracyjnej Ministerstwa Środowiska. Bardzo ważną kwestią jest regionalizacja czyli zarządzanie rybołówstwem z poziomu regionalnego, z uwzględnieniem specyfiki poszczególnych akwenów. Reforma powinna przyczynić się do rozdziału ról w tej dziedzinie. Prawodawcy unijni określać będą główne ramy i podstawowe zasady prawne, natomiast faktyczne decyzje wykonawcze będą podejmowane na niższym szczeblu, bliżej rybackiej rzeczywistości. Regionalizacja powinna być filarem reformy Wspólnej Polityki Rybołówstwa. Reforma powinna wejść w życie 1 stycznia 2014 roku. (DD)

www.pomorski.info

WYDARZENIA | KULTURA | SPORT

Mistrzowie gastronomii KONKURS | Młodzież z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych we Władysławowie uczestniczyła w X Międzyszkolnym Konkursie Gastronomicznym. O tytuł mistrza kuchni walczyło pięć szkół z całego Pomorza Gdańskiego. Daria Dunajska d.dunajska@expressy.pl Tegorocznym tematem konkursu były „Dary morza”. W zawodach kulinarnych w ZSP nr 3 w Wejherowie wystartowało pięć szkół średnich z Gdyni, Władysławowa, Rumi i Wejherowa, kształcących uczniów w zawodzie kucharz oraz technik żywienia i usług gastronomicznych. Uczniowie rywalizowali ze sobą, przygotowując potrawy z ryb i owoców morza. - Konkurs doskonali umiejętności kulinarne, rozwija zainteresowania i inspiruje do tworzenia nowych potraw – mówi nauczycielka przedmiotów gastronomicznych Violetta Ginter. - Konkurs podnosi poziom kształcenia zawodowego uczniów i daje

Fot. Daria Dunajska

możliwość sprawdzenia swojej wiedzy przed egzaminem zewnętrznym. Jurorami konkursu byli znani mistrzowie sztuki ku-

linarnej i carvingu w składzie: Krzysztof Wierzba, Paweł Sztenderski i Grzegorz Gniech. W tym roku mistrzynią kuchni została Aleksan-

dra Majkowska z ZSP nr 3 w Wejherowie, która zauroczyła jury łososiem sous-vide ze słodkimi ziemniakami i ogródkiem warzywnym. Dru-

gie miejsce zajęła Kornelia Rekowska–Wadoch z ZS Hotelarsko-Gastronomicznych w Gdyni a trzecie - Sebastian Littwin z ZS Hotelarsko- Gastronomicznych w Gdyni. Wyróżnienie otrzymała Kornelia Maciszka z ZSP nr 3 w Wejherowie i Natalia Albecka z Niepublicznej Szkoły Rzemiosła w Wejherowie. - Polski rynek gastronomiczny przeżywa rozkwit bo kucharz to atrakcyjny zawód, dający szerokie możliwości rozwoju zawodowego – dodaje Krzysztof Wierzba. - A praca w tym zawodzie jest gwarancją wysokiego wynagrodzenia. Patronat nad konkursem objęło Starostwo Powiatowe w Wejherowie, które ufundowało cenne nagrody rzeczowe.

Policjanci na koncercie dla Moniki KROKOWA | W sobotę po południu na Zamku w Krokowej odbył się koncert charytatywny dla niespełna 2–letniej chorej Moniki Mutki, mieszkanki gminy Krokowa. W tym szczytnym celu aktywnie wzięli udział policjanci z komisariatu w Krokowej, którzy przygotowali atrakcje dla dzieci oraz przekazali na aukcję tort przedstawiający policyjny radiowóz. Monika Mutka to mieszkanka gminy, która choruje m.in. na rozczep kręgosłupa oraz częściowy bezwład dolnej

części ciała i jest podopieczną fundacji „Zdążyć z pomocą”. Dziewczynka i jej rodzina potrzebuje wsparcia, dlatego nauczycielka Samorządowego Zespołu Szkół w Gniewinie społecznie zorganizowała koncert charytatywny na rzecz Moniki, który odbył się na Zamku w Krokowej. Do współpracy po raz pierwszy zaproszeni zostali policjanci z miejscowego komisariatu, którzy aktywnie wsparli potrzebującą. Mundurowi przygotowali atrakcje dla dzieci, a była nią możliwość uzyskania

„certyfikatu tożsamości”. Każdy uczestnik imprezy nieodpłatnie mógł na specjalnie przygotowanym arkuszu odbić sobie na pamiątkę linie papilarne. Ponadto policjanci ufundowali tort przedstawiający policyjny radiowóz, który zlicytowany został podczas aukcji. Warto podkreślić, że mundurowi zawsze chętnie uczestniczą w szczytnych przedsięwzięciach i liczą na to, że koncert charytatywny na rzecz Moniki Mutki na stałe wpisze się w kalendarz imprez, w których uczestniczą. (DD)

Torpedy na dnie zatoki AKCJA | Marynarka Wojenna przeprowadziła na zatoce akcję podjęcia niemieckich torped ćwiczebnych pochodzących z okresu II wojny światowej. Dotychczas podjęto dwie parogazowe torpedy ćwiczebne typu G7 kalibru 533 mm. W operacji uczestniczył niszczyciel min ORP „Mewa” oraz marynarze z Grupy Nurków-Minerów 13 Dywizjonu Trałowców. Obiekty zostały odnalezione kilka mil podczas prowadzenia prac hydrograficznych przez Urząd Morski w Gdyni. Spoczywały na głębokości około 30 metrów, kilka mil od wejścia do portu w Gdyni. Operacja podjęcia torped z dna zatoki rozpoczęła się na początku kwietnia. Uczestniczyła w niej załoga niszczyciela min ORP „Mewa” pod dowództwem kpt. mar. Bartosza Brola oraz marynarze z Grupy Nurków-Minerów 13 Dywizjonu Trałowców dowodzeni przez por. mar. Radosława Sieniawskiego. Dotychczas podjęto z wody 2 torpedy, które zostały przetransportowane i zabezpieczone w Punkcie Bazowania Hel. Były to niemieckie torpedy ćwiczebne typu G7 pochodzące z czasów II wojny światowej, każda o długości około 7,1 metra i masie około 1,5 tony. Akcja marynarzy trwała do połowy kwietnia. (DD)

www.pomorski.info

WYDARZENIA | KULTURA | SPORT

Zadbaj o rower wiosną Przed wyruszeniem na pierwszą wiosenną wędrówkę warto dokładnie sprawdzić rower. Po to, żeby nie odmówił posłuszeństwa w środku lasu i dlatego, że wilgotna piwnica to zdecydowanie nienajlepsze miejsce do przechowywania jednośladu przez zimę. Grzegorz Bryszewski g.bryszewski@expressy.pl Na początek warto zadbać o bezpieczeństwo, czyli kontrolę i ewentualną regulację układu hamulcowego. Oprócz przeglądu stanu linek, warto również sprawdzić stan klocków hamulcowych. Chodzi konkretnie o wyregulowanie ich działania w taki sposób,ż eby obie szczęki były w jednakowej odległości od obręczy i dociskały się do niej z taką samą siłą. Gdyby okazało się, że rower jest zaniedbany w sposób poważny i pojawia się na nim rdza to nie obejdzie się bez użycia WD-40 (kosztuje kilkanaście złotych). Tym płynem trzeba spryskać rdzewiejące elementy i przetrzeć je szmatką. Bardzo częstym błędem, który popełniają posiadacze rowerów jest używanie WD-40 do smarowania łańcucha rowerowego. W rzeczywistości ten środek powinien być używany tylko do usuwania rdzy i nie posiada właści-

Na początek warto zadbać o bezpieczeństwo, czyli kontrolę i ewentualną regulację układu hamulcowego.

wości smarujących, a po naniesieniu na łańcuch szybko może z niego zniknąć. Dlatego też łańcuch warto potraktować specjalnym smarem, który kosztuje kilkanaście złotych i zapewni skuteczne oczyszczenie i kon-

serwację tego elementu roweru. Po czyszczeniu łańcucha (najlepiej wcześniej zdjąć go z roweru) warto również wyczyścić zębatki przednie oraz tylne – najlepiej przetrzeć je czystą szmatką zmoczoną benzyną ekstrakcyjną. Ostat-

nim etapem czyszczenia łańcucha, tuż po nałożeniu go z powrotem na rower powinno być nałożenie po kropelce oleju na każde ogniwo i krótkie kręcenie pedałami, żeby olej rozprowadził się dokładnie po łańcuchu.

Przed wyruszeniem na długie wyprawy rowerowe warto także zadbać o centrowanie kół, czyli poprawienie naciągu szprych, tak by koło nie “biło” na boki. W tym przypadku możemy samodzielnie spróbować scentrować koło

kupując uniwersalne klucze do nypli za około 40 złotych lub powierzyć swój rower serwisowi i zapłacić za tą usługę kilkadziesiąt złotych. Najbardziej skuteczne będzie skorzystanie z usług serwisu, bo samodzielne scentrowanie roweru dla osoby początkującej może być dosyć trudną operacją. Ważnym punktem przygotowania roweru do intensywnego używania powinno być również jego umycie. W przypadku małych zabrudzeń i niewielkiej ilości błota na ramie wystarczy do tego gąbka i gorąca woda, w trakcie mycia jednośladu powinniśmy jednak elementy smarowane ( pedały, stery, piasty) umyć wilgotną szmatką a nie taką ociekającą wodą. Łańcuch i kasetę dobrze jest natomiast wyczyścić na sucho. Po umyciu roweru trzeba go będzie także dokładnie i ponownie nasmarować. I chociaż wielu rowerzystów, którym zależy na szybkości myje swoje jednoślady w samoobsługowych myjniach samochodowych to taki sposób odradzają jednak pracownicy serwisów rowerowych. Czemu? Bo czyszczenie roweru będzie zbyt dokładne i oprócz brudu zmyje z roweru również bardzo mu potrzebne smary.

SPRZEDAM

DZIAŁKA rolna, 2 ha, k. Lęborka sprzedam, tel. 695 813 159 SPRZEDAM działkę w Zbychowie 554 m2, działka jest ogrodzona, posiada media, znajduje się również domek letniskowy oraz żywopłot, jezioro znajduje się ok. 600 m od działki, zainteresowanych proszę o kontakt 601 981 627 DZIAŁKA 840 m nad jeziorem Sobackim w Chrztowie, 20 m od wody, sprzedam, tel. 509 766 842 SPRZEDAM mieszkanie 1p. 40 m.kw., 2 pokoje, kuchnia, łazienka, garaż, piwnica, ogród, 65 tys., Nawcz, tel. 664 921 068 MIESZKANIE, 2 pokoje, 45 m, wys. parter, budynek 2p z garażem w bud mieszkalnym, Rumia Janowo, ul. Kielecka, 255 tys do uzgodn., tel. 506 972 999 KUPIĘ ZAMIENIĘ

ZAMIENIĘ mieszkanie 2

REDAKCJA ul. Gniewowska 7, 84-200 Wejherowo tel./fax. 58 736 16 92, tel. 58 736 33 22 REDAKTOR NACZELNY: Piotr Ruszewski DYREKTOR HANDLOWY: Rafał Laskowski DZIENNIKARZE: Mikołaj Podolski,

pokojowe 46 m na os. Chopina w Wejherowie na większe, tel. 600 254 451 DO WYNAJĘCIA

WYNAJMĘ mieszkanie, pokój, kuchnia, łazienka, w Wejherowie, 25 m, ogrzewanie, piec, tel. 696 795 878 GDYNIA, hala targowa, pawilon przeszklony, regały, lada, cena najmu 450 zł/m-c, tel. 607 139 117

696 169 727 KUPIĘ

ABSOLUTNIE każde auto kupię!!!! może być uszkodzone lub bez opłat, odbiór laweta, umowa i gotówka do ręki, tel. 668 193 771 SKUP aut złomowanie, wyrejestrowane, do wyrejestrowania, każda marka, dojazd do klienta, Wejherowo, Gdańsk, okolice, tel. 789 345 593

WYNAJMĘ lub sprzedam kiosk w Żukowie, tel. 506 214 354 WEJHEROWO – mieszkanie, 2 pok., do wynajęcia, nowy budynek, 1 piętro, duży balkon, niski czynsz, tel. 600-457-172

KSIĄŻKI, e-booki i audiobooki nie tylko do administracji ... www.minibroker.pl

PRACE ogólnobudowlane, Lębork i okolice, tel. 663 842 206 po 18 KOMPUTERY TELEFONY

Rafał Korbut, Daria Dunajska, Łukasz Krzemiński, GRAFIKA: Jagoda Lezner SKŁAD: Alfa Skład Łukasz Bieszke redakcja@expresspowiatu.pl www.gwe24.pl

DAM PRACĘ

SPRZEDAM 2 sukienki, komunijne, tanio, tel. 58 672 69 91

SZUKAM PRACY

ABSOLUTNIE każde auto kupię!!!! może być uszkodzone lub bez opłat, odbiór laweta, umowa i gotówka do ręki, tel. 668 193 771

ZBIERAM gazety, czasopisma, książki i złom, Gdańsk. Hallera/Kościuszki i okolice.. sms 791 150 096

Redakcja nie zwraca tekstów niezamówionych oraz zastrzega sobie

OLEJE i smary hurtowe dla rolnictwa, transportu, przemysłu i motoryzacji. KOREPETYCJE z j. polskiego - każdy poziom, tel. www.ForumSmarowe.pl, +48 535 438 888

ISSN 2299-0135 WYDAWNICTWO NORDAPRESS PPHU, 84-200 Wejherowo, ul. Gniewowska 7, NIP 588-131-07-65

SPRZEDAM albę, z torebeczka, pelerynka na komunie dla dziewczynki Wejherowo, tel. 517 159 871 ODDAM za darmo wózek inwalidzki używany, ale w dobrym stanie! Kąpino, tel. 505-965-442

INNE

prawo ich redagowania i skracania. Redakcja nie odpowiada za treść zamieszczanych ogłoszeń.

SPRZEDAM zmywarkę Amica na części + nową papę, tel. 608 025 391

INNE

SPRZEDAM

SPRZEDAM skórzany komplet na motor w kolorze czarnym, rozmiar 42, tel. 721 046 152

SPRZEDAM sukienkę do komunii, skromna, różowo białe kwiatki, rozmiar na wzrost 140, na szczupłą dziewczynkę, cena 200 zł, tel. 721 046 152

SPRZEDAM kurtkę baseballową, startera z dużym napisem yankees, kurtka w kolorze białym, tel. 518 197 621

POSZUKUJĘ

W ZAMIAN za możliwość zamieszkania i niewielką opłatę zajmę się domem lub mieszkaniem, jestem uczciwy, tel. 605 686 312

CZYSZCZENIE BIK! Kredyty i pożyczki bez BIK itp! Ponad 25 partnerów! Tel. 703 202 602

SPRZEDAM beczki plas., 100 l. do wody, cena 40 zł/szt., tel. 511 841 826 SPRZEDAM wózek dziecięcy, 60 zł, tel. 668 346 033 SPRZEDAM pianino, tel. 664 697 812

SPRZEDAM garniturek do komunii, trzy częściowy, na 140 wzrostu, na szczupła osobę, cena 200 zł, tel. 721 046 152

BIURO OGŁOSZEŃ ogłoszenia@expressy.pl Wejherowo 84-200, ul. Gniewowska 7 tel.fax 58 736 16 92

tel. 660 731 138 reklama@expressy.pl

BIURO REKLAM Danuta Bieszke, d.bieszke@expressy.pl,

Rozpowszechnianie redakcyjnych materiałów publicystycznych bez zgody wydawnictwa jest zabronione.

G R U PA M E D I A L N A

SPRZEDAM loże 1.60 x 2.0, super materac, mało używane, 850 zł, segment 4 x 2 oraz inne, o. Żukowa, tel. 512 029 029

DRUK Agora SA NAKŁAD 12 000 egzemplarzy

REDAKACJA GDAŃSK: Aleja Zwycięstwa 24, 80-219 Gdańsk, tel. fax. 58 55 333 40, tel. 58 736 33 22 REDAKACJA LĘBORK: Plac Pokoju 3, piętro II, pokój 7, 84-300 Lębork, tel. fax. 59 843 42 71

www.pomorski.info

WYDARZENIA | KULTURA | SPORT

Daria Dunajska d.dunajska@expressy.pl BIEGI | W okolicach stadionu w Pucku odbyły się Wiosenne Mistrzostwa Ziemi Puckiej w biegach przełajowych młodzieży szkół podstawowych, gimnazjalnych i średnich. W zawodach wystartowało prawie 700 uczniów z 32 szkół powiatu puckiego. Trzech

pierwszych uczestników w każdym biegu dziewcząt i chłopców otrzymało medale i specjalne koszulki, zaś szkoły w klasyfikacji zespołowej pamiątkowe puchary. W kategorii szkół gimnazjalnych, wśród klas I na dystansie 1100 m zwyciężyli Mateusz Pomieczyński z Krokowej (3:18,0) i Aldona Erlich z Żelistrzewa (3:49,2). Drugie miejsce za-

jęli Roman Kupferszmidt z Wierzchucina i Emilia Wojdyło z Mrzezina a trzecie Bartosz Liedtke z Pucka i Kinga Styn z Krokowej. Wśród klas II na dystansie 1500 m chłopców i 1100 m dziewcząt wygrali: Maciej Kamiński z Krokowej (4:35,1) i Patrycja Adamek z Krokowej (3:47,6). Wśród klas III na dystansie 1500 m chłopców i 1100 m dziew-

cząt zwyciężyli: Dawid Miler z Żelistrzewa (4:33,4) i Daria Potrykus z Krokowej (3:40,3). W klasyfikacji zespołowej gimnazjów wygrało Żelistrzewo z 253 pkt., drugie – Puck z 231 pkt. i trzecie – Krokowa z 229 pkt. Wśród szkół podstawowych prowadził Puck z 264 pkt. a wśród szkół średnich I LO Puck z 371 pkt.

Fot. Daria Dunajska

Wiosenne mistrzostwa Ziemi Puckiej

Zawody konne przez przeszkody JEŹDZIECTWO | W Białogórze odbyły się siódme Regionalne Zawody Konne w Skokach przez Przeszkody pod patronatem wiceministra rolnictwa i rozwoju wsi Kazimierza Plocke. Najlepsi jeźdźcy otrzymali puchary od ministra oraz nagrody pieniężne. Zawody odbyły się w hali stadniny koni „Białogóra”. Uczestniczyły w nich kluby, zarejestrowane w Polskim Związku Jeździeckim oraz zawodnicy nie zrzeszeni. Łączna pula nagród wyniosła 9900 zł. W pierwszym dniu rozegrano konkurs towarzyski klasy LL z trafieniem w normę czasu, L dwufazowy, P zwykły i N z pulą nagród 1500 zł. Ponad-

to odbył się konkurs kwalifikacyjny zwykły z rozgrywką do konkursu o Grand Prix Białogóry za ukończenie turnieju. Drugiego dnia jeźdźcy rywalizowali w konkursie towarzyskim klasy LL, L, P i N o wzrastającym stopniu trudności z jokerem z nagrodami za 1500 zł oraz C z pulą nagród 2800 zł, zakończony Grand Prix Białogóry. Dla zawodników zakwalifikowanych w konkursie nr 4 odbył się konkurs zwykły z rozgrywką. Po zawodach klasy N, organizatorzy zaprosili zawodników, trenerów i członków ekip na myśliwską biesiadę przy pieczonym dziku. (DD)

Na desce przez Bałtyk WINDSURFING | Max Wójcik rzuca maksymalne wyzwanie żywiołom i czasowi. Chce pokonać trasę z Karlskrony do Gdyni w 10 godzin na... desce windsurfingowej. Jeśli mu się uda, będzie pierwszym człowiekiem, który tego dokona. Dystans między Karlskroną a Gdynią to ponad 300 km. Trasę tę codziennie przemierzają promy Stena Line, którym zajmuje to ok. 10 godzin. Max Wójcik zakłada, że zdoła przepłynąć Bałtyk w podobnym czasie. Nie zrobi tego jednak na pokładzie komfortowego statku pasażerskiego. Jego kajutą będzie kilka metrów powierzchni deski, a zamiast trzydaniowego obiadu serwowanego przez okrętowego szefa kuchni, będzie jadł... banany. Max Wójcik lubi wyzwania. Trzykrotnie zdobywał mistrzostwo świata w windsurfingowej klasie Raceboard. Trzy razy był też drużynowym mistrzem Europy w olimpijskiej klasie RS:X. Teraz podejmuje zupełnie inną - ekstremalną - próbę. Tym razem nie będzie rywalizował z innymi zawodnikami. Zmierzy się

z wodą, wiatrem i własnymi słabościami. Wielogodzinna żegluga na desce windsurfingowej na pełnym morzu wymaga ogromnej kondycji fizycznej i perfekcyjnego przygotowania, nad którym Max pracuje od tygodni. Trenuje na siłowni, biega, jeździ na rowerze. Nie zapomina oczywiście o praktyce na wodzie. Ma już za sobą obóz na Majorce, wkrótce wybiera się do Łeby. Start rejsu przewidziano, w zależności od warunków pogodowych, między 18 a 22 czerwca 2013 r. Ten termin nie jest przypadkowy. Gdynia organizuje wówczas Dni Morza, a powitanie Maxa Wójcika w gdyńskiej Marinie po udanej wyprawie, będzie częścią morskiego święta. Trasa rejsu - również nie bez powodu wiedzie z Karlskrony do Gdyni. Dzięki systemowi nawigacji ILS, przebieg wyprawy będzie można śledzić w internecie. Nad bezpieczeństwem żeglarza czuwać będą specjaliści z Urzędu Morskiego, który patronuje wyprawie obok Miasta Gdyni, Miasta Karlskrona i Pomorskiego Okręgowego Związku Żeglarskiego. (red.)

www.pomorski.info

WYDARZENIA | KULTURA | SPORT

Europa daleko przed nami

szkoleń odbywają się treningi pokazowe Spotrting Lizbona, FC Everton i kadry Okręgu U-12. -Dla każdego trenera powinien liczyć się człowiek a dopiero później sukces sportowy – mówi dyrektor sportowy PZPN Stefan Majewski. - Trener jest mózgiem drużyny, musi mieć nowe koncepcje i je rozwijać. Wszyscy obecni na sobotnio-niedzielnym turnieju mieli okazję zobaczyć jak wiele jeszcze dzieli polski futbol od zagranicznego. Co gorsza wy-

IV Otwarty Puchar Pomorza

W sobotę 13 kwietnia na Hali MOSIR Rumia, ul. Mickiewicza 43 odbył się turniej karate IV Otwarty Puchar Pomorza. W zawodach uczestniczyli zawodnicy i zawodniczki z 20 klubów, w tym: z Tczewa, Gdyni, Torunia, Elbląga, Lęborka, Sopotu, Kaliningradu, Bydgoszczy, Białegostoku, Stargardu Szczecińskiego, Gdańska, Gryfina, Borzęcina k. Warszawy, Goleniowa i oczywiście z Wejherowa. Ponad 400 zawodników rywalizowało w konkurencjach kata i kumie ma bardzo wysokim poziomie , hitem zawodów okazali się zawodnicy z Kaliningradu którzy zgarnęli większość medali. Wejherowska szkoła karate , okrojona z czterech czołowych zawod-

ników kadry, walczyła w każdej konkurencji trzecie miejsce ,niestety zabrakło przysłowiowego szczęścia . Trzecie miejsce medalowe wywalczyła Kamila Szklarska w konkurencji kata dziewcząt do lat 15. Olek Daszke , Mateusz Szklarski Kacper Drzymalski Dawid i Patryk Krefft , Paweł Czaja .Henryk Mudlaff , byli w tak zwanej konkurencji śmierci gdzie startowało po 50-60 zawodników a walka o trzecie miejsce to i tak sukces. Po raz pierwszy na tak prestiżowych zawodach wystartował najmłodszy z zawodników z Wejherowa Norbi Gromadzki. Zawody w Rumi to przedostatni sprawdzian przed Mistrzostwami Świata które odbędą się w wrześniu.

dawało nam się, że dotyczy to tylko seniorów. Okazało się, że różnice widać już u młodzieży. - Młodzi zawodnicy z zagranicy wyróżniali się przede wszystkim pod kontem motoryki, przygotowania fizycznego. Widać, że odstajemy szybkościowo – mówił szkoleniowiec Arki Gdynia 2001 Marek Leszczyński. - Dodatkowo takich meczów jak my graliśmy w Gniewinie z trudnymi, wymagającymi rywalami jest za granicą mnóstwo. Praktycznie jeden, dwa a nawet trzy w tygodniu. Dzięki temu zawodnicy

Fot. Daria Dunajska

Drużyna Arki zagrała w składzie: Mateusz Michniewicz, Oskar Rejman ,Talaśka Kamil , Oskar Bohm, Marcin Kowalski, Szymon Czyż, Marcel Brodnickil, Krystian Faltyński, Kacper Wiśniewski, Kacper Antkowiak, Igor Gibaszek. Trenerzy: Marek Leszczyński, Jacek Sachajko, Dariusz Schwarz

Podkreślają bardzo wysoki poziom organizacyjny, przegotowania imprezy, bardzo zadowoleni są z poziomu sportowego – komentował po turnieju Włodzimierz Majdowski. - Patrząc tylko i wyłącznie na statystykę to na dwanaście drużyn występujących w turnieju jest pięć drużyn zagranicznych, cała piątka gra o miejsca od 1 do 6. Jedyną drużyną z Polski, która występowała w tej grupie była drużyna Arki Gdynia. Jak zapowiadają Organizatorzy w planach jest kolejna edycja turnieju. Chcą, aby impreza stała się cyklicznym wydarzeniem i była okazją do skonfrontowania polskich drużyn z zagranicznymi. Być może za rok nasze zespoły w większej liczbie zameldują się w czołówce turnieju. (Ł. Krzemiński, D. Dunajska) Klasyfikacja końcowa turnieju:

Zwycięzcą turnieju Hotel Mistral Cup 2013 została druzyna niemieckiego Hannoveru 96 podnoszą swoje umiejętności. Trener żółto-niebieskich i tak może być zadowolony, gdyż prowadzona przez niego Arka zajęła w turnieju wysokie 3 miejsce co jest na pewno sukcesem gdyńskiego zespołu. W meczu o miejsce na podium Arka okazał się lepsza od Slavi Praga. Najpierw prowadzenie objęła Arka po golu Kacpra Wiśniewskiego. Po przerwie mimo wielu świetnych interwencji bramkarza Arki -Mateusza Michniewic zato Slavia strzeliła dwie bramki i wyszła na prowadzenie 2:1.Marcel

Brodnicki,doprowadził do remisu 2:2 i tym samym do dogrywki w postaci rzutów karnych. Te lepiej wykonywali gdynianie i zwyciężając 4:3. Decydującą bramkę w samo okienko zdobył Oskar Bohm. Cały turniej wygrała drużyna Hannoveru 96, która w finale pokonała Sporting Lizbona 2:1. W pierwszej szóstce znalazły się wszystkie zagraniczne druju żyny uczestniczące w turnieju Hotel Mistral Cup. - Trenerzyy drużyn zagranicznych są bardzo zadowoleni.

1.Hanonnover 96 2.Sporting Lizbona 3.Arka Gdynia 4.Slavia Praga 5.FC Everton 6.Panathinaikos FC 7.Warta Poznań 8.Lechia Gdańsk 9.Legia Warszawa 10.Pomorski ZPN 11.Pogoń Szczecin 12.Zagłębie Lubin Mecze o miejsca: Miejsce 11-12: Zagłębie Lubin – Pogoń Szczecin 2:4 Miejsce 9-10: Pomorski ZPN – Legia Warszawa 1:5 Miejsce 7-8: Warta Poznań – Lechia Gdańsk 1:0 Miejsce 5-6: Panathinaikos Panath FC – Everton FC 1:4 Miejsce 3-4: Arka Gdy Gdynia – Slavia Praga 2:2 (k. 4:3) Miejsce 1-2: Sporting C CP – Hannover 96 1:2

Mistrzostwa Polski samorządowców SIATKÓWKA | Wielkim sukcesem zakończyły się XVII Mistrzostwa Polski w Piłce Siatkowej Pracowników Samorządowych w Redzie. Na 36 drużyn Powiatowy Urząd Pracy w Pucku zajął szesnaste miejsce przegrywając z Sokółką II 0:2 i UM woj. kujawsko- pomorskiego 0:2. W mistrzostwach zagrało prawie 380 pracowników. Trzeciego dnia mistrzostw w Redzie rozegrano mecze o miejsca I–XVI w kategorii open i I–XII w kategorii 45+. Mistrzem w kategorii Open zostało Starostwo Powiatowe w Starogardzie Gdańskim, pokonując Milicz 1:2 (21:18, 20:21, 13:15). Drugie miejsce zajął UM Milicz a trzecie UG Luzino. Szesnaste miejsce zajął PUP w Pucku. W kategorii 45 + zwyciężyło Starostwo Powiatowe w Człuchowie, wygrywając z Gliwicami 2:1. Drugie miejsce wywalczył UM Gliwice II a trzecie UM Częstochowa. Sędzią głównym zawodów był Mariusz Kozakiewicz. Zwycięzcy miejsc od pierwszego do czwartego otrzymali puchary i medale, które wręczał m.in. wiceminister rolnictwa Kazimierz Plocke, burmistrz Redy Krzysztof Krzemiński i dyrektor MOKSiR Jerzy Conradi. Wszyscy uczestnicy

Fot. Daria Dunajska

- Jedyną drużyną, która w Gniewinie pokazała się z naprawdę dobrej strony była Arka Gdynia. Pozostałe zespoły odstawały od zagranicznych rywali – mówił Włodzimierz Majdowski, dyrektor turnieju. - Pod tym względem jestem rozczarowany postawą polskich drużyn. Na pewno nie napawa to optymizmem na przyszłość. Turniej w Gniewinie został zorganizowany przy okazji konferencji szkoleniowej dla trenerów. Wzięło w niej udział wielu zagranicznych gości, którzy bardzo chwalili sobie warunki w jakich odbywał się kurs a także możliwość dyskusji w tak doborowym gronie. Prelegentami byli znani piłkarze i autorytety szkoleniowe z Polski i Europy, dyrektor sportowy PZPN Stefan Majewski, trener Reprezentacji Olimpijskiej U-21 Marcin Dorna, trener Reprezentacji Grecji U-16 Charalambos Zelenitsas, przewodniczący Zespołu Komisji Medycznej PZPN dr Jacek Jaroszewski, wiceprezes ds. Szkolenia PZPN Jacek Dziubiński i przedstawiciele Akademii Piłkarskich m.in. Everton FC, Sporting Club de Portugal. Honorowymi gośćmi są Włodzimierz Lubański i Andrzej Juskowiak, ikony polskiej i europejskiej piłki. W trakcie dwudniowych

Fot. Daria Dunajska

PIŁKA NOŻNA | Tylko Arka Gdynia obroniła honor polskich drużyn w turnieju Hotel Mistral Cup dla rocznika 2001. W Gniewinie europejskie zespoły pokazały jaka jest różnica między futbolem w Polsce a na zachodzie.

otrzymali specjalne koszulki i gadżety. Najsympatyczniejszym zespołem został Rzeszów, najlepszą siatkarką - Aleksandra Tomaszewska (Gliwice II), najlepszym siatkarzem kat. open - Artur Nakonieczny (Milicz), najlepszym siatkarzem kat. 45+ - Marek Światek (Choczewo), miss mistrzostw - Małgorzata Kukulska (Rzeszów), miste-

rem mistrzostw - Arkadiusz Dzięgielewski (Człuchów), najstarszym zawodnikiem - Jerzy Czerwonka (Choczewo - 66 lat), najmłodszą zawodniczką - Martyna Detlaff (PUP Puck – 21 lat). Nagrodę Fair Play otrzymało Rogoźno, najlepiej dopingująca drużyną został UM woj. małopolskiegoKraków, promocją swojego regionu zachwy-

ciło Gliwice. Na zakończenie mistrzostw wszyscy uczestnicy spotkali się w Restauracji „Dzikie Wino” w Redzie, gdzie nastąpiła dekoracja zwycięzców, wręczenie nagród i wyróżnień. Po części oficjalnej uczestnicy bawili się do białego rana przy muzyce zespołu Detko Band i muzyce dyskotekowej. D.Dunajska