Europäisches Magazin SOWA
11. Januar 2019
KTO JEST PANEM PRAWA PDO640 FO ZR von Stefan Kosiewski ZECh Studia Slavica et Khazarica Interdyscyplinanie Oprawcom Panstwa i Narodu PL na XXX-lecie Magdalenki 1989-2019 NAPIS NA STATUE Napisał sowa (») Wczoraj o 13:28 w kategorii Mikolaj Sep Szarzynski, czytaj: 57× audio: https://gloria.tv/audio/88PeX42zqEH2D7mr43eVjMQGr Na Dudę oszukującego Naród fraszka z Ogrodu Fraszek MORALIA von Stefan Kosiewski Studia Slavica et Khazarica Zarys Estetyki Chazarów Fascynacja Obłędem 640 Prolegomena do Odżydzania po Myśli Mikołaja Sępa Szarzyńskiego Poety Polskiego Odrodzenia Narodowego https://vk.com/wall467751157_386 Rozważania apostolskie Exilarchy w Krakowskim kościele Dominikańskim, w kaplicy z trumną św. Jacka Odrowąża https://t.co/8aV0vocRol Marcin Karliński zauważył, że afera w SKOK Wołomin wywołała straty społeczne, https://t.co/F4i5UzhhyB. przez konieczność dołożenie do Bankowego Funduszu Gwarancyjnego 10 mld https://t.co/HLstYslUDB — sowa (@sowa) 9. Januar 2019 na kanwie wykładu wygłoszonego 2016 r. przez prof. Ewa Łętowska: Pomiędzy istnieniem i znaczeniem https://ytcropper.com/cropped/3s5c33d5c24ce87; Gesetz von Paul Klee, 1938, plakatówkami na papierze. Filozoficzną epiką liryczną nad tym, co niewiasta miała do przekazania swoim tytułem glosy rabinackiej do cudzego wykładu na tyle https://vk.com/photo467751157_456240413 Zarys Estetyki Chazarów; między istnieniem, a uzasadnieniem istnienia: KTO JEST PANEM PRAWA PDO640 FO ZR von Stefan Kosiewski ZECh Studia Slavica et Khazarica Interdyscyplinanie Oprawcom Państwa i Narodu Polskiego na XXX-lecie Magdalenki 1989-2019
Stefan Kosiewski POLEN Polnisches Kulturzentrum e.V. 302 obserwatorów - 1 679 wpisów Publiczne piłki są okrągłe i dwie różne! https://vk.com/wall467751157_386 https://mix.com/sowa Stefan Kosiewski 23 s Cena netto: 47,15 zł http://www.spd.pl/pl/p/PILKA-NOZNAKORONA-SUPER-4/2617 nie 200 zł, jak fałszywie zeznała świadek Bogusławska, a prokurator Robert Wizner z rażącym naruszeniem prawa wykorzystał perfidnie podaną mu usłużnie z powietrza sumę, potrzebną mu do pomówienia mnie o kradzież dzieciom starej, zniszczonej, bezwartościowej piłki, za co skazano mnie zaocznie wyrokiem nakazowym 1 sierpnia 2008 r. przez Sąd Rejonowy w Tomaszowie Mazowieckim, a żaden z Ministrów Sprawiedliwości RP nie dokonał kasacji https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
11. Januar 2019
bezprawnego wyroku mimo rzeczowej oraz udokumentowanej korespondencji z mojej strony w minionych 11 latach. Z poważaniem, prawdziwy ojciec (nie to, co żydowin Rydzyk), Polak i Katolik Stefan Kosiewski, poeta i dziennikarz, prezes kilku organizacji, w tym stowarzyszenia europejskiego https://plus.google.com/116748846165184263175/posts/bNbwSXSnEPw
Rozważania apostolskie Exilarchy w Krakowskim kościele Dominikanów, kaplicy z trumną św. Jacka Odrowąża, na kanwie wykładu wygłoszonego 2016 r. przez prof. Ewa Łętowska: "Między istnieniem i znaczeniem"; Gesetz von Paul Klee, 1938, plakatówkami na papierze. Filozoficzną epiką liryczną nad tym, co niewiasta miała do przekazania swoim tytułem glosy rabinackiej do cudzego wykładu na tyle. https://plus.google.com/116748846165184263175/posts/bNbwSXSnEPw http://sowa.blog.quicksnake.pl/Mikolaj-Sep-Szarzynski/KTO-JEST-PANEM-PRAWA-PDO640-FO-ZR-vonStefan-Kosiewski-ZECh-Studia-Slavica-et-Khazarica-Interdyscyplinanie-Oprawcom-Panstwa-i-Narodu-PLna-XXX-lecie-Magdalenki-1989-2019-NAPIS-NA-STATUE
https://ytcropper.com/cropped/3s5c33d5c24ce87 Jabłonna, 6-9 lipca 2016 sądowych https://vk.com/photo467751157_456240413 Stefan Kosiewski OSWIATA Postfach 800626 65906 Frankfurt am Main Prokurator Rejonowy w Tomaszowie Mazowieckim Pani Aneta Rusek Frankurt, 9 stycznia 2019 Sygn. akt PR Ko 436.2018 Wasze Pismo z dnia 31.12.2018; Wysłano: środa, 9 stycznia 2019 12:03 PR Ko 436 2018.pdf Do: skosiewski@gmail.com
https://issuu.com/kulturzentrum
Uzasadnienia orzeczeń
Europäisches Magazin SOWA
11. Januar 2019
Szanowna Pani Prokurator Rusek, po obejrzeniu na youtube wykładu zafascynowanej obłędem prof. Ewy Łętowskiej otrzymałem dzisiaj, środa 9 stycznia 2019 drogą internetową uprzejme Pismo Miłej Pani Prokurator z 31 grudnia 2018 informujące mnie supełkowo, że "po dokonaniu analizy materiałów o sygn. PR Ko 436.2018" zawierających moją "korespondencję elektroniczną przesłaną do tutejszej Prokuratury w okresie od września do października 2018, nie stwierdzono okoliczności, które świadczyłyby o potrzebie podjęcia dalszych działań przez Prokuraturę". Przyznam szczerze, że świeżo jeszcze jestem po pierwszej lekturze wiersza Pawła Lekszyckiego (ur. 1976 r. w Katowicach), zatytułowanego: "mikołaja sępa szarzyńskiego nieznany dotąd dziesiąty wiersz o śmierci i wojnie naszej którą wiedziemy na śniegowe kulki" (P.L.: wiersze przygodowe i dokumentalne. Białystok 2001, s. 19); tomik podarowany mi z dedykacją przez Autora, wczoraj dopiero wiedziony przeczuciem zdjąłem z regału. Paweł, z którym nie widziałem się niestety od sympatycznego spotkania przed wielu laty, także nie musiał do dzisiaj przeczytać żadnego z moich wierszy, nikt nie nałożył wszak na niego takiego obowiązku, żaden stosunek, homoseksualny czy służbowy. Osobiście jestem raczej za tym, ażeby nie czytał bez wyraźnej potrzeby starszego o ćwierć wieku niemalże kolegi i nie zrzynał, nie kopiował od nikogo innego, nie podkradał metafor; wolałbym usłyszeć nie raz jeszcze o nim, że pisze poema własne i płacą mu dobrze, przekazem za oryginalne, osobiste teksty, albowiem zwięzły (chociaż nie po Myśli Peipera, to dobrze) jest jego język poetycki, który operuje często m.in. także: dowcipem inteligenckim, kreską jasną, oszczędną, niespodzianką poetycką (niepotrzebnie chyba nazywaną przezeń puentą, ponieważ puenta zda się być zaledwie błyskiem kondensacji nie pozbieranych, rozkojarzonych myśli, na który zdobywa się w końcu prozą posługujący się zazwyczaj mieszczanin Moliera, żyd święcie przekonany, że ma gadane, vide: Icek Singer, Antek Maciarewicz), zaś niespodzianka poetycka jest wersem zamykającym haiku, nowym obrazem poetyckim wymuszającym na czytelniku, odbiorcy tekstu poetyckiego "potrzebę podjęcia dalszych działań" w dziele percepcji tekstu literackiego, po Myśli schematu komunikacji językowej prof. Romana Osipovicza Jakobsona.
Miłej lektury Lekszyckiego należy życzyć zatem pani prof. Ewie Łętowskiej, której także musi ktoś przy okazji powiedzieć, że nazwiska Paul Klee (pisane, jak koniczyna po niemiecku) nie wymawia się jako "KLI" z akcentem na i, pozując w Jabłonnej 2016 r. do filmów dokumentalnych i przygodowych, zawieszonych potem przez środowisko krajowej.:.Grupy IUSTICIA, na dowód, na youtube. Nie wbija się także pilota (Fernbedienung, die) w zawieszony na ścianie, albo wieszaku ekran dla projektora, ponieważ pilot reaguje z ciepłych kolan niewiasty, czy z zimnego biurka prelegenta, natomiast wbijanie w ekran rączki z kości słoniowej, osadzonej na srebrnym kijku, może skojarzeniem z metodami Urke Nahalniaka niepotrzebnie wywoływać tylko antysemickie reakcje na treści znaczeniowe wskazywane jadem. A tego sobie chyba nikt z naszych w Polsce XXI w. nie życzy, poza nieobliczalnym Kaczyńskim, który posłów do Sejmu RP nazwał bezkarnie kanaliami, natomiast partnerów koalicji politycznej: Gowina i Ziobro potraktował jeszcze gorzej, spotkał się z nimi dopiero dzisiaj, po zgadaniu się wczoraj z szefem włoskich populistów odnośnie tego, jak ma wyglądać Oś Krystalizacyjna państw Nowego Porządku świata: Warszawa-Rzym-Pekin po tym, jak skonsumuje przystawki polityczne partii Gowina i Ziobro przy wyborach PiS do Parlamentu Europejskiego, ażeby wilk był cały i barany wykorzystane seksualnie przez Grupę biseksualnego Poleszczuka ze SKOK-u Wołomin, wcześniej WSI, kiedy ciota, żyd i pedał, tatuś kota (jak bokser Szpilka tatuś psa) i Naczelnik Państwa uda się na kolejne, miesięcznicowanie do Wojskowej Kliniki Medycznej w celu wymuszenia na wyborcy pożałowania się nad osieroconym starcem wyłysiałym i litości dla śmiertelnie umierającego na sto chorób Stonogi, Raka Trzustki, czy Łękotki, który po technikum obróbki skrawaniem robił najpierw u Leppera przyszykowanego do zejścia na sznurku od snopowiązałki, a potem za windykatora miał robić rzekomo, długów Jędrucha przebywającego w Izraelu w celu przeprania kasy po długach Elektrociepłowni Będzin topograficznie ulokowanej w Trójkącie Barmycki: Będzin, Czeladź, Sosnowiec. Przeprania w banku, którego szef nie ujawni, ile sobie wypłaca miesięcznie i przyznaje nagród, jak przyznawała nagrody Szydło, zanim Gowin wejdzie pod zimny prysznic, natomiast Glapiński zmyje sobie szambo z głowy tą samą ręką, co https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
11. Januar 2019
muzułmański terrorysta, a potem nażre się tą samą dłonią i przeżegna od prawej do lewej po putinowsku przed zejściem z aniołkami ze sceny szopki po Magdalence 1989 r. zrobionej na wzór państwa, kupy kamieni z restauracji SOWA i Przyjaciele. Gowin natomiast powinien nie zapominać o starannym wykształceniu, odebranym pod okiem prof. Manfreda Spiekera, z którym ostatnio miałem przyjemność na warsztatach Königsteiner Forum, otwieranych zwyczajowo szampanem rozlewanym przez tego samego Ojca Duchownego i Prof. dra dra (obojga nauk), który przywracał Bergoglio w Szkole Gregorianum we Frankfurcie nad Menem światu, po przygodowych zaiste i dokumentalnych (jak wiersze Pawła Lekszyckiego) przeżyciach Głowy Kościoła lokalnego Argentyny (z gwiazdą pięcioramienną, Pitagorejską, czy Lucyferską w herbie biskupim, zamienioną wstydliwie po konklawe na wieloramienną gwiazdkę pomyślności Sol Victus) złoczyńcy u boku wojskowego dyktatora Videli, masowego mordercy z tajnymi służbami nie gorszymi od Poleszczuka z WSI oraz od tajnego kontrwywiadu wojskowej marynarki Kiszczaka na Pomorzu Gdańskim do kupy wziętych, rozstawiających sieci na Polaków po linii trójkąta równobocznego w podziale władzy, o którym nawija ową żydomasońską na youtube prof. Ewa Łętowska posługując się przykładem pociągania za rogi trójkąta równobocznego w układzie władzy: TW "Bolek", TW "Delegat" i syjonista marcowy Borsuk, któremu z legendą studiów na KUL-u poręczniej do ablucji Glapińskiego, niż do bystrości i przezorności myśli tow. Majskiego na Kremlu, po Locarno, czy Gowina. Miła Pani Prokurator Rusek (pisane przez jedno s, nie dwa, jak nazwisko Wielce Szanownego Pana Joachima S. Russek, Dyrektora Fundacji Judaica w Krakowie, o działaniach którego informujemy niezmiennie, nieodpłatnie w magazynie sowa od lat, za obopólnym porozumieniem. https://youtu.be/C_Qe2dxakm8
Z Panią zarówno także liczymy na dogadanie się w końcu, co do tego przynajmniej, że nikt nie kazał Pani dokonywać analizy materiałów o sygn. PR Ko 436.2018, albowiem nic nam nie wiadomo, żeby zechciała Pani Prokurator wykonać polecenie Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim (PO IIo Ko 50.2017 z 2018.05.04 dotyczy sygn. akt PR Ko 45.2018), której zleciła podjęcie stosownych działań na rzecz kasacji bezprawnego wyroku z 1 sierpnia 2008 r. Prokuratura Krajowa Biuro Prezydialne we Warszawie po opublikowanym 5 maja 2018 w Internecie Piśmie do Pani Prokurator, imiennie skierowanym słowami
https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
11. Januar 2019
audio: https://gloria.tv/audio/Y4EvydKWdr393QVVQHiWjxZKx pt.: Pan Bóg nie rychliwy ale sprawiedliwy 577 Prolegomena do Odżydzania po Myśli prof. Feliksa Konecznego Fascynacja Obłędem von Stefan Kosiewski Studia Slavica et Khazarica Zarys Estetyki Chazarów do Prokuratury Rejonowej w Tomaszowie Maz. 20170504 Magazyn Europejski SOWA, w załączeniu w całości. PDF: https://pl.scribd.com/document/378301615/Pan-Bog-nie-rychliwy-ale-sprawiedliwy-PDO577-FO-vonStefan-Kosiewski-SSetKh-ZECh-Do-Prokuratury-Rejonowej-w-Tomaszowie-Maz-20180506-ME-SOWA - Kto jest Panem Prawa? Zapytuje z głupia frant prof. Ewa Łętowska zapominając o dokonaniach Mojżesza w tej działce, na zakończenie wykładu, który został nielogicznie przez nią nazwany: "Pomiędzy istnieniem i znaczeniem", ponieważ w tytule tak skonstruowanym pomiędzy jednym, a drugim członem (szalą wagi ślepej Justycji, niech tak będzie w obrazie poetyckim zachowane) znajduje się u Pani prof. Łętowskiej łącznik: i, tymczasem w zdaniu postawionym przez wykładowczynię, zbudowanym na zasadzie kreacji przestrzeni świata nie przedstawionego, ulokowanego między rzeczywistością jedną, wymagającą dookreślenia słowami rzeczywistości drugiej, eksplikującej, zgodnie z logiką matematyczną winien być znak interpunkcyjny, (przecinek) rozdzielający sferę znaczonego od znaczącego głoską: a, której nie ma w alfabecie hebrajskim, ani fenickim języka Kartaginy, ale jest w alfabecie greckim, którego użył Paweł Lekszycki w aliteracji poczwórnej: "ani ai ani anity" wiersza zamieszczonego na str. 34 tomiku konsekwentnie nazwanego jak i wszystkie inne wiersze tegoż zbioru małymi literami, jak gdyby poeta chciał nam przez to coś powiedzieć. Mnie chodzi tymczasem tylko i jedynie o to, żeby Pani Prokurator nie ograniczała się prostacko i woluntarystycznie do wybierania dowolnie i subiektywnie przez siebie tekstów, ale rzeczowo ustosunkowała się heteroseksualnie do postulatu podnoszonego przeze mnie już blisko 11 lat publicznie, od pierwszego dnia po dokonaniu w Tomaszowie Mazowieckim Antypolskiego Pogromu w obżydliwym post PRL-u, w mieszkaniu własnościowym, prywatnym, nabytym za ciężko zarobione na Zachodzie Europy pieniądze, w bloku przy ulicy Granicznej, rozboju dokonanego przez funkcjonariuszy terroru państwowego m.in. na mojej schorowanej osobie, dziennikarza zrzeszonego w niemieckim Związku Dziennikarzy, przez bandę osobników o żydoskich nazwiskach, działającą pod płaszczykiem, ukrytą w mundurach Policji Polskiej; pogromu dokonanego za przyzwoleniem Prokuratora Rejonowego w Tomaszowie Mazowieckim, Roberta Wiznera, który tak na marginesie, także nie ma chyba polskiego nazwiska. Nie ukaranego do dzisiaj grzechu rasistowskiej, apartheidowej nienawiści Kryptosyjonisty (ukrywającego swoją plemienną solidarność z kryminalnym, mafijnym żydostwem) fałszywego urzędnika demokratycznego państwa utworzonego po Magdalence na miejsce PRL-u, na ziemi dawnej Polski wielu narodów. Grzech w moralności chrześcijańskiej oczekuje skutkowania sakramentalnego, żalem szczerym za grzech popełniony, zadośćuczynieniem, spowiedzią szczerą grzesznika oraz pokutą. Nie chodzi, powiedzmy to wyraźnie i szczerze o bicie, czy kopanie komunistów, ani o walenie cepem, czy młotem przez żydochołotę żyda i pedała Winnickiego, fałszywy Ruch Narodowy w sojuszu ze żydokatolikami Rydzyka z Olkusza, który uciekł swego czasu ze zakonu i Kościoła Rzymskokatolickiego do raju stypendialnego, gdzie robić nie musiał na utrzymanie, a żył, jako ci ptaszkowie niebiescy, stypendystka Szydło, kryty zarówno przez prezydenta Dudę jak i premiera Morawieckiego bankster Glapiński, obżydliwy Człowiek Poleszczuka z WSI w Porozumieniu Centrum. Młody Morawiecki w ramach ukrywania zarobków Glapińskiego, powiedział dzisiaj: – Najpierw pracownicy w Polsce muszą zacząć zarabiać podobnie jak ludzie w krajach rozwiniętych w Europie Zachodniej, odpowiadając na pytanie o ewentualne wejście Polski do strefy euro. https://www.forbes.pl/gospodarka/mateuszmorawiecki-w-cnbc-polska-wejdzie-do-strefy-euro-gdy-spelni-sie-jeden-warunek/te58zw4 - A skąd taki niepozorny syn Kornela Morawieckiego, ze Zwiadu Ludowego Wojska Polskiego, Okręg w PRL we Wrocławiu, zdaniem prokuratora z Gdańska na youtube u dra Kęksia, na którym leży zarzut w Prokuraturze we Wrocławiu, o współpracę z własnym Ojcem przy kasowaniu mafijnego, mafijnej działki od ks. z Kanady, chce wiedzieć, czy np. ten Glapiński nie zarabia już teraz więcej od szefa banku centralnego zjednoczonych Niemiec? Czy to trudno odwołać Glapińskiego ze synekury Europejskim Listem Gończym? Jeżeli odwołuje się różnych ludzi niedotykalnych na całym świecie, a w Chinach Ludowych i w Arabii Saudyjskiej rozstrzeliwują nawet takich na stadionach, łby ucinają na placach publicznych hydrze mafii. Mateusz Morawiecki, który wystąpił na planie filmu opłaconego przez Poleszczuka z kasy SKOK-u Wołomin, jak dzisiaj ujawnił onet rano. Nie zgłoszonego jeszcze do Oskara, Jerzego Oskara Stuhra, żeby napisał scenariusz, film nakręcił Obywatel-tu (we wersji językowej angielskiej), obsadzając własnego syna w roli żulika nie pisatego, jak większość zdecydowana IUDICATYWY zdaniem prof. Łętowskiej, bo "nas się nie uczy na studiach prawniczych pisania, które to studia są w Polsce ustne"; posłuchaj Pawle, prawdy tego wykładu Marcinki do Marcinów, którzy załapali się na granta https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
11. Januar 2019
wyjazdu na 3 dni do Jabłonnej, który nie poskutkował kliknięciami zanadto na youtube, nie mówiąc o skutkach społecznych rzekomej walki przeciwko nadużyciom bezprawia Dudy ukrywającego listę sitwy z WSI, jako załącznik nie ujawniany, nieujawnialny, do lustracji antykomunistycznej, nie zrealizowanej nigdy na serio; obrabowały szurki z Wołomina tylko skarb państwa na 3 miliardy złotych, za przyzwoleniem żyda i pedała Kaczyńskiego, który dziobie ponoć ostatkami u Pani Gos i myśli, że mu się tak ujebie do usranej śmierci żyda i pedała, bo do mnie nie przypadkiem przecież zadzwonił niegdyś Pan Stefan Gos z Czeladzi, który robi za właściciela budynku Kina Uciecha z kolumnami w Czeladzi, na frontonie, gdzie wprowadzono mnie kiedyś nie przypadkiem także na jakieś zamknięte spotkanie, za Gierka jeszcze, ze zapytaniem się zwrócił, czy mam może jakieś życzenia osobiste, albo obiekcje przed wyborami burmistrza w Czeladzi, a ja mu na to wtedy odparłem z rozbrajającą szczerością: wybierajcie się, póki co, z pożydkiem dla naszych w Czeladzi; a ja chciałbym jeszcze doczekać wystawienia w przyszłości nowoczesnej sztuki, dramatu narodowego HERODY Herodenspiel von Stefan Kosiewski multiverse theater, którą piszę ku chwale Ojczyzny, sobie a Muzom, bez przecinka; z łącznikiem słodkim, Boski Apollo w znaku węża, Analemmy Hermesa na kaduceuszu promienistym już. Idą... uprzejmie proszę posłuchać: "...wyparowały prawie 3 mld zł. Duża część została wyprowadzona w bezczelnie prosty sposób. Ludzie związani z dawnymi Wojskowymi Służbami Informacyjnymi podstawiali tzw. słupy, często bezdomnych, których przywożono do Wołomina z całej Polski. Po kredyty szli ze sfałszowaną dokumentacją: poświadczającą nieprawdziwe zarobki i nieruchomości pod zastaw. Przestępcom pomagali nierzetelni rzeczoznawcy. W ten sposób wyprowadzono ok. 800 mln zł. Z pieniędzy zostało okradzionych 250 tys. osób. Tak mówi człowiek o nazwisku Karliński, Marcin, który postawił na Archanioła w znaku założonego stowarzyszenia osób pragnących praworządności w państwie. Glapiński ze zasilanego seksualnie spermą Porozumienia Centrum a finansowo pieniędzmi ART-B, m.in. , za które poseł Zalewski poszedł siedzieć, a Gąsiorowski uciekł do Izraela, pozwolił sobie dzisiaj udzielić nieproszonych rad wicepremierowi Gowinowi, którego odejście od PO zarządził komandos Smolar ze żydoamerykańskiej Fundacji Batorego, to kto podyktował dzisiejszą pewność Glapińskiego? MOSKWA, FSB, oligarchia żydoska na Kremlu? Chiny Ludowe nie mają chyba jeszcze w Polsce takiego przełożenia... Może Korea Północna, Iran, albo Malezja postawiła na tego słupa Glapińskiego w Polsce? Nie wiem, stawiam na aniołów, którzy odwiedzali Ciołkowskiego, jak o tym przeczytałem na pierwszym roku studiów polonistycznych, 1973 r., we wspomnieniach Szkłowskiego, cienkiej książeczce z błękitną obwolutą.
640 Prolegomena do Odżydzania prof. Łętowska, Ewa - ustosunkowując się jednoznacznie do wysłuchanego bełkotu odpowiada się tu z jasnością żyda na Węgrodzie w Czeladzi: Panem Prawa, które Mojżesz zniósł nam z góry na kamiennych tablicach jest Pan Bóg Starego Testamentu, a ta Łapińska nie jest żadna profesor, ani nie jest żydówka, ale zwykła, niedouczona żydokomunistka, która nie zna żadnego obcego języka, jak Jarosław Kaczyński, a tylko miesza gojom obżydliwie w głowach, jak tzw. prof. Walczak z Czeladzi od biografii Gierka, którego żonę, Walczakową zrobili koledzy Marka, brata Krzyśka Mrozowskiego Przewodniczącą Rady Miasta obsadzając jej męża na 5-ciu (słownie: pięciu etatach wyższych uczelni, żeby robił za prof. od historii). Do książki „Odżydzanie” potrzebuję; w trybie niezwykle pilnym, zapytuję zatem: http://bip.czeladz.pl/informacja_nieudostepniona/index.html Gdzie są wpisy za ubiegłe kadencje? Gdzie jest BIP Urzędu Miejskiego w Czeladzi? Czy burmistrz Szaleniec nie zdaje sobie sprawy, że może być pociągnięty za bezprawne czyszczenie sobie przeszłości? Ja nie będę się z nikim użerał; zobaczymy, jak zareaguje kol. Joachim Brudziński ze Świerklańca za Czeladzią, po drugiej stronie rzeki Brynicy https://de.wikipedia.org/wiki/Joachim_Brudzi%C5%84ski ur. 4 lutego 1968 r., który miejsce urodzenia swego ukrył na stronie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji RP https://www.gov.pl/web/mswia/joachim-brudzinski https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
11. Januar 2019
Z poważaniem Stefan Kosiewski Postfach 800626 65906 Frankfurt Stefan Kosiewski 19 min · Na Dudę oszukującego Naród fraszka z Ogrodu Fraszek MORALIA von Stefan Kosiewski Studia Slavica et Khazarica Zarys Estetyki Chazarów Fascynacja Obłędem 640 Prolegomena do Odżydzania po Myśli Mikołaja Sępa Szarzyńskiego Poety Polskiego Odrodzenia Narodowego https://vk.com/wall467751157_386 cenzura polskiej literatury pięknej na żydoamerykańskim fb 9 stycznia 2019 w grupie: Zarobki na reke i koszty utrzymania https://www.facebook.com/me.sowa/posts/553671538433514 Informacje o tej witrynie mysowa.rajce.idnes.cz cenzura – sowa – album na Rajčeti 23 fotek na Rajčeti, pořízeno 18. 2. 2018 https://twitter.com/sowa/status/1082958130148007937 Polnisches Kulturzentrum e.V. 21 min · piotr.halicki@grupaonet.pl Czy rozmawiający z dziennikarzem Wojtyniuk pozostawił działania Prokuratury RP poza sferą aksjologii dogmatyki oraz etyki, idąc bezprawnie i nielogicznie po linii bandyckiej zmowy Konkordatu dopuszczającego do grzechu Spisku Episkopatu Polski w Magdalence 1989 z Piekielnym Złem mataczenia po Myśli Zbrodni Szatańskiej Sitwy generałów żydokomunistycznych: Jaruzelskiego, Kiszczaka, Hermaszewskiego i Milewskiego, ściemniających przy użyciu najbardziej p...Czytaj dalej Informacje o tej witrynie warszawa.onet.pl Były szef KGP przerywa milczenie. "Chodziło im o haki na Wojtunika" piotr.halicki@grupaonet.pl Czy rozmawiający z dziennikarzem Wojtyniuk pozostawił działania Prokuratury RP poza sferą aksjologii dogmatyki oraz etyki, idąc bezprawnie i nielogicznie po linii bandyckiej zmowy Konkordatu dopuszczającego do grzechu Spisku Episkopatu Polski w Magdalence 1989 z Piekielnym Złem mataczenia po Myśli Zbrodni Szatańskiej Sitwy generałów żydokomunistycznych: Jaruzelskiego, Kiszczaka, Hermaszewskiego i Milewskiego, ściemniających przy użyciu najbardziej podłej agentury (Kaczyńscy, Wałęsa, Michnik, Stelmachowski śp. i inne szurki, kryptosyjonistyczni sygnatariusze Antypaństwowego i Antynarodowego Spisku Zorganizowanych Grup Przestępczych PRL, działających w porozumieniu z KGB w Moskwie, tajnymi służbami USA i Izraela, bandami estebaków, Stasi i innymi, nie osądzonymi jeszcze (postulowana z różnych stron, od wielu lat Norymberga II) z półświatka globalistycznej oligarchii żydoskiej idącej po trupach m.in. swoich najlepszych ludzi, generałów wojska i policji, szefów NIK-u, ministrów sportu, itd. tudzież po incydentach, jak np. 10 kwietnia 2010 koło Smoleńska; vide: nomenklatura (słownictwo) Policji i Prokuratury w sprawie sylwestrowego dziabnięcia 2019 r. nożem przyjaciela rodziny mafinej obywatela GB, Richarda Czarneckiego, na pohybel ofierze agresji heteroseksualnej żony syna posła i posła trzeźwiejącego (po prochach?), posła młodego Czarneckiego, wnuka żydoskiego kosmonauty, gen. Hermaszewskiego, chronionego bezczelnie w żywe oczy przez żydoubecką mafię przed utratą immunitetu i wpłaceniem kaucji we wysokości 200 tys. zł, którą to sumę Prokurator (do natychmiastowym odwołania w Szczecinie!) nałożył bezkarnie, bo przecież nie bezmyślnie, na Kwaśniaka z KNF, żeby wymusić na zaszczutym obywatelu RP (także niestety przy współudziale tzw. dziennikarzy, patrz ostatnio wywiad na onecie http://onet.tv/i/news/best-of-onet-opinie-wojciech-kwasniak-gosciem-andrzeja-stankiewicza/5ggjsq), ofierze bezprawnej agresji tajnych służb ministra Kamińskiego, bezskutecznie ułaskawionego przez https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
11. Januar 2019
niedouczonego prezydenta Dudę, jak niedouczony dr prawa Kaczyński i Prokurator na Dolnym Śląsku (nie we Wrocławiu, jednakże, gdzie mieszkała ofiara handlu niewolniczego! Usłużnie dokonał, w interesie bandyckiej organizacji, bezczelnego przedłużenia dochodzenia w sprawie zamordowanej Magdaleny Zuk tylko po to, ażeby przez kolejne 6 miesięcy móc bezkarnie mataczyć (przez Prokuratora utrudniającego wyjaśnienie zbrodni!) i zadymiać na temat rzekomej choroby psychicznej ofiary handlu ludźmi, o którym na samym początku dochodzenia odważnie, albowiem nie oszukańczo, po łotrzykowsku, dla celów doraźnej polityki żydosekciarskiej partii Kaczyńskiego, mówił Minister i Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro. https://wiadomosci.onet.pl/kraj/smierc-magdaleny-zuk-matka-zmarlej-stawia-ultimatumprokuraturze/zczh6ll Vide: Zarys Estetyki Chazarów; między istnieniem i uzasadnieniem, istnienia: Kto jest panem prawa 640 Prolegomena do Odżydzania po Myśli sędziego, który zdjął ze mnie jednak postulowany przez Prokuratora zarzut działania z pobudek chuligańskich, skazując mnie w marcu 1978 r., formalnie za naruszenie nietykalności cielesnej m.in. funkcjonariusza Służby Bezpieczeństwa, o nazwisku Zbigniew Stupak, (pracownika KW MO w Katowicach, który robił w czasach Gierka za studenta studiów dziennych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, infiltrującego środowisko studenckiej opozycji niepodległościowej PRL w Sosnowcu). Fascynacja Obłędem Zniweczona Rzeczywistość von Stefan Kosiewski Zarys Estetyki Chazarów Studia Slavica et Khazarica. Interdyscyplinarnie Oprawcom Państwa i Narodu Polskiego na XXX-lecie Magdalenki 1989-2019 Rozważania na kanwie wykładu wygłoszonego 2016 r. przez prof. Ewa Łętowska: Między istnieniem i znaczeniem; Gesetz von Paul Klee, 1938, plakatówkami na papierze. Szanowny Panie Redaktorze Halicji, dziękuję za inspirację twórczą. Z Najlepszymi życzeniami odnowy publicznej w PL na nowy, AD 2019 w życiu zawodowym i społecznym, sk. https://vk.com/photo467751157_456240413 ad.: "Wojtunik uważa, że sytuacja opisana w skardze powinna być zbadana pod kątem przestępstwa z art. 231 kodeksu karnego, czyli nadużycia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego, chyba, że próba uzyskania od Zbigniewa Maja materiałów kompromitujących na jego remat była podjęta na polecenie prokuratora i została odnotowana w stosownych protokołach z czynności procesowych" https://www.pinterest.de/pin/452752568788036795/ Od: skosiewski@gmail.com <skosiewski@gmail.com> Wysłano: wtorek, 8 stycznia 2019 12:12 Do: piotr.halicki@grupaonet.pl Temat: Czy rozmawiający z dziennikarzem Wojtyniuk pozostawił działania Prokuratury RP poza sferą aksjologii dogmatyki oraz etyki https://vk.com/photo467751157_456240418
W intencji, żeby plastikową łyżeczką nie wybiła sobie oka, nie daj Bóg, pijąc kawę z plastikowego śmiecia zawalającego oceany świata tego, prof. Ewa Łętowska (nie wiadomo, czy rodzina Członka Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego od 13.12.1981, red. Macieja Łętowskiego, czy tylko przypadkowa zbieżność żydoskich nazwisk? Wznosi naprawiacz świata wzrok w preambule rozważań o tym, co piękne w życiu wspólnotowym Nowego Człowieka XXI w., ze wskazaniem przy tym na dowody braku piękna w dokonaniach żydokomunistów takich, jak prof. Belka, ponieważ belkę w oku łatwiej dostrzec, niż dziurę w całym. Tu wskazuje się z kolei na: Ewa Anna Łętowska z domu Ołtarzewska, jak: ołtarz (ur. 22 marca 1940 w Warszawie), m.in. Rzecznik praw obywatelskich (1988–1992), robiła za pierwszą osobę, tworzącą i sprawującą ten urząd w PRL generałów: Jaruzelskiego, Kiszczaka, Pożogi i Milewskiego, a zatem świadomie odgrywającą powierzoną jej rolę Czynnika https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
11. Januar 2019
Buforowego w szopce pierwszych rozmów z Wałęsą (1988) w Magdalence i w okresie tzw. negocjacji okrągłego stołu, urządzonych w celu przekabacenia państwa w zadymie igrzysk i dorabiania się przez ubowców majątku kosztem państwa i spauperyzowanej reszty społeczeństwa na mocy tzw. Ustawy wicepremiera Wilczka, którego dane mi było ujrzeć jeszcze w roli dyrektora Violi PRODRYN w Gliwicach, zanim go zastrzelono na Saskiej Kępie w Warszawie dwa, czy trzy lata temu, kiedy zakładałem w PWD PRODRYN w Katowicach Wolne Związki Zawodowe, które potem nazwane zostały Solidarność, zaś wpisałem osobiście do tych związków ponad tysiąc ludzi - tylko w 21 zakładach pracy przemysłu drzewnego trzech województw: Katowickiego, Bielskiego i Częstochowskiego. Nie licząc Transbudu w Katowicach, w którym też zakładałem wolne związki, prowadziłem spotkanie założycielskie; nie licząc Fabryki Mebli w Katowicach, gdzie wspierałem ulotkami i osobiście założenie, KWK Sosnowiec nie licząc, gdzie rozniecałem strajk gazowy jako rzecznik prasowy Komitetu Strajkowego, zamierzający - zdaniem SB (IPN Ka 043/778 IPN Ka/ EAKa 12963/ BE KOSIEWSKI STEFAN WP 481) - rozszerzyć prowadzony strajk na inne kopalnie Śląska i Zagłębia Dąbrowskiego.
Nie licząc innych, nie ujawnionych działań na polu szerzenia nowej, antykomunistycznej etyki oraz wartościowania stojącego wszak już drugą nogą na gruncie Porozumienia w Helsinkach, poszanowania Praw Człowieka i Obywatela, nie wybiegając za daleko w przyszłość: zdecentralizowanego w skali europejskiej stanowienia o prawie i życiu obywateli, jeśli nie w Brukseli jeszcze, Strasburgu i Luksemburgu, to z pewnością we Frankfurcie nad Menem, gdzie miał swoją siedzibę przy Kaiserstrasse Międzynarodowy Komitet Praw Człowieka w tym samym budynku Loży, w którym obecnie Krąg Przyjaciół Frankfurt-Kraków podziela przy okazji koncertu polskich pieśni ludowych, czy patriotycznych w połączeniu z doroczną promocją wystawy https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
11. Januar 2019
Bożonarodzeniowych Szopek Krakowskich, moje zatroskanie chyloną bżydko ku upadkowi Ojczyzną, którą Tusk ze Sikorskim, Poloczkiem i Vincent-Rostowskim wzięli za kamieni kupę, a Kaczyński ma wciąż za swój, zafajdany holding homoseksualny Zakonu Porozumienia Centrum z tajnymi służbami wojskowymi. Kobietom, niewiastom natomiast należy się życzliwe z natury zainteresowanie ze strony naprawiacza świata piszącego wiersze zatytułowane: któregoś dnia sarna mając na myśli lekszyckiego mówi do chłopka i brzoski "ani ani ani anity" jedną tylko czułą frazą zechciej natchnąć mnie Panie skłonną nakłonić anitę jeśli nie annę do grzechu Paweł Lekszycki: wiersze przygodowe i dokumentalne. Białystok 2001, s. 34. Na stronie tytułowej dedykacja odręczna długopisem: Stefanowi - z sympatią: PLekszycki Katowice 12.06.01 ISBN 83-913832-9-6 Paweł jest rocznik 1976. Uwaga: debiutancki tomik niżej podpisanego naprawiacza świata nie przedstawionego zamykał 1977 r. napisany wcześniej wiersz: RYMY CZESTOCHOWSKIE zakręciła dobra zima śniegiem ściegiem krew mi popłynęła z ust do ust Jedną frazą, zapadającym w pamięci gestem, spokrewnieniem spokojnych oczu, przyjętą postawą ciała wpadamy tak oto czasem, bezwiednie zupełnie, jak dziecko poczęte wprost w obiektyw naprawiacza świata, który niczym pewnego razu w Monachium Berthold Reichardt-Reinicki, świeżo po obronionym doktoracie podszedł we wczesnych latach '80-tych do stolika w stołówce piwnicznej, zajętego przez nas przed minutą dosłownie, przez Włodka Sznarbachowskiego (rocznik 1913), który niczym Wergiliusz oprowadzał mnie po kręgach wtajemniczonych budynku Radia Liberty/ Rozgłośni Polskiej Radia Wolna Europa, z którą podjąłem akurat udanie współpracę zawodową (a to Alina Grabowska, a to jeszcze sam dyrektor chciałby cię poznać, sinolog, zainteresowały go jakieś dwa twoje teksty), ze zapytaniem: czy nie widzieliśmy może Jacka Kaczmarskiego? - Mijaliśmy przed chwilą właśnie otwarte szeroko drzwi do jego pokoju, ale wewnątrz nie było nikogo, odparł Włodek, jak zwykle uprzejmie, z prawdziwie szczerą sympatią w stosunku do pytającego o cokolwiek; ja nie widziałem Jacka od wspólnego, jego i mojego występu za czasów Solidarności jeszcze w klubie "Pod Jaszczurami" w Krakowie na sesji: Seks, literatura, pornografia". Jacek zaśpiewał wtedy to, co miał tam zaśpiewać młodzieży: Mury, rzecz jasna, oczywiście, po nim zaraz wystąpiła striptizerka z gwiazdkami przyklejonymi na sutkach; ja wygłosiłem wcześniej, jeszcze przed Jacka przyjazdem referat o pornograficznej poezji, zaimprowizowany rankiem tego samego dnia na kolanie, przy butelce wódki przywiezionej przeze mnie z Czeladzi z bombonierką do redakcji dwutygodnika "Student", w którym Jurek Pilch nie krył przede mną swojego, prawdziwie galicyjskiego pochodzenia tudzież talentu epickiej narracji, którą ozdabiał bordiurę okazywanej mi na pożółkłej karcie papieru formatu A-4 świadectwa moralności, podpisanego piórem i granatowym atramentem przez księdza rzymskokatolickiego, wystawione przed wielu laty na nazwisko jego dziadka po mieczu. - Dobrze mieć takie zaświadczenie, zauważyłem: Paul Klee, z galicyjskim pochodzeniem podobno, nie miał na zawołanie, po przejęciu władzy 1933 przez narodowych https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
11. Januar 2019
socjalistów, a przecież zaliczył aktywność rewolucyjną w Bawarskiej Republice Rad. Zauroczył mnie Jurek, nie Paweł Koniczyna, jasnością atmosfery odkrytej przeszłości i w słońcu dawnych dni, we wielkim na kilka nie obsadzonych biurek, przestronnym pokoju redakcyjnym; żyliśmy przeszłością, która miała po nowemu, autentycznie posłużyć przyszłości nowatorskiej, czystej; chyba nawet zdradziłem się zaraz przywołaniem jakiegoś cytatu z Hermana Hesse bodajże (zaczytywaliśmy się wtedy na studiach polonistyki stosowanej w Sosnowcu Wilkiem Stepowym, araukaria stała na schodach każdej klatki schodowej Zagłębia Dąbrowskiego w języku pamięci zbiorowej poezji nowszej od Nowej Fali w kontekście kultury oralności (nie Jarosława Kaczyńskiego z Poleszczukiem z WSI i nie prezydenta Clintona z Monica Levinsky); piśmienności i elektralności. Prolegomena von Marta Wójcicka Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej, Lublin; algorytm podrzucił dosłownie przed chwilą, przeglądam. Nie mam urojeń nie ćpam, nie ćpię, nie ćpiewam nawet czasami i nie podćpiewuje, nie bierze mnie, nie wchodzą mi na laptopa i nie wychodzą trzaskając obcasami; mam czipa zasztytego na przedramieniu od wielu lat, zżyłem się z tym, nie mam czasu nawet ogolić się porządnie, jak żyd i pedał zżyty od urodzenia ze swoją zboczoną odbytnicą. Weźmiesz mnie, Miłosierny, jakiegoś dał. Nożykiem z obsydianu wieczyście oddanego.
Sowa Magazyn 26 minut temu Na Dudę
oszukującego Naród fraszka z Ogrodu Fraszek MORALIA von Stefan Kosiewski Studia Slavica et Khazarica Zarys Estetyki Chazarów Fascynacja Obłędem 640 Prolegomena do Odżydzania po Myśli Mikołaja Sępa Szarzyńskiego Poety Polskiego Odrodzenia Narodowego cenzura polskiej literatury pięknej na żydoamerykańskim fb 9 stycznia 2019 w grupie: Zarobki na reke i koszty utrzymania https://www.facebook.com/me.sowa/posts/553655898435078 https://mysowa.rajce.idnes.cz/cenzura#PDO640Zrzutekra..
Na Dudę oszukującego Naród, fraszka z OF MORALIA von Stefan Kosiewski SSetKh https://twitter.com/sowa/status/1082958130148007937
zadymił szuler Duda Naród Polski fałszem że wór Glapiński z Porozumienia Centrum prowadzonego przez Poleszczuka Zakonu szurków z WSI (FSB) dostaje na rękę to samo co geniusz prawa Kaczyński do buzi tymczasem prawda spermy w oku szefa Narodowego Banku Polski kiepskim żartem dla wygolonych jaj z mafii i komuną Belki osłaniana jest bżydko przez dowcipasa purimowego zapisana am 9. Januar AD 2019 na emigracji politycznej od 15 grudnia '82 https://vk.com/wall467751157_386 https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
11. Januar 2019
Marcin Karliński zauważył, że afera w SKOK Wołomin wywołała straty społeczne, m.in. przez konieczność dołożenie do Bankowego Funduszu Gwarancyjnego 3 mld. zł. Może się wydawać, że nie mówią prawdy mówiąc, że wszystkie SKOKI - 10 miliardów, ponieważ może chodzić o całą kwotę kontrybucji nałożonej na Polskę przez żydostwo amerykańskie: 70 miliardów dolarów. Nie wiem, czy wiesz - powiedział Włodek przy kotlecie, że Gombrowicz przyjeżdżał, jak hrabia Tołstoj, zażartował, do parobka ojca tego Reichardt-Reinickiego, w Tyrolu jeszcze; tam się kochali, gdy zaś pod wieczór parobek opuszczał gospodarstwo i pogwizdując schodził między drzewami sadu w stronę wsi, jego pan odprowadzał go spojrzeniem pełnym zazdrości. - I jak się to skończyło? Zapytałem myśląc o romansie homoseksualnym. - Wrócił do Agnes i urodziła mu syna, esesmana. Wywieźli go z Braunem do robienia rakiet, realizowania programu lotów na Księżyc, zaś po zakończeniu programu zaczęli wzywać na przesłuchania, chodziło im o jego przeszłość w SS, eksperymenty na ludziach, mordy. Odmówiono obywatelstwa, jak Paulowii Klee we Szwajcarii, może ze zemsty, zaproponowali, że odstąpią od ścigania, jeśeli opuści dobrowolnie Stany. Co miał robić? Zachował wszystko dla siebie. Przyleciał z powrotem do Monachium i ożenił się z córką pewnej żydówki, której zwrócono całą galerię z dziełami ekspresjonistów, których akwarel nie kupowano, obrazy malowane plakatówkami nazywając z pogardą, mylnie "rysunkami właściwie". Podziękowałem za obiad, chciałem zapłacić za nas obu rachunek, ale Włodek się uparł, że on to załatwi z bonusów, udał się w tym celu w kierunku lady, na którą wystawiano z kuchni dla kelnerek tace z posiłkami na talerzach, zamawianymi przez gości, po drodze zamienił z kimś dwa słowa przy innym stoliku. Włodek wrócił od lady z książką w dłoni, rozłożył przede mną w miejscu zaznaczonym wcześniej palcem wskazującym lewej dłoni; tu zobacz, wskazał akapit: Doktor Reichardt nie wiedział, że jego znajomi bynajmniej nie są kwiatem artystycznym młodzieży - ich wypowiedzi, maniery i rozległa wiedza teoretyczna nie dopuszczały co do tego cienia wątpliwości. Nie wiedział, że wszystko, co sobą przedstawiają, sięga zaledwie przeciętnego poziomu, a może nawet jest tylko kapryśną bańką mydlaną i karykaturą. Nie wiedział też, jak płytkie i niechlujne były ich sądy wywodzone z braku czasu na przemyślaną i renesansowo wszechstronną lekturę dzieł, próbę kontaktu z Pięknym, Dobrym i Prawdziwym w obrazie literatury polskiej okresu Sarmatyzmu. Córa to grzechowa, Świat skazić gotowa: Wszytko, co się rodzi, Bądź po ziemi chodzi, Lub w morskiej wnętrzności I wietrznej próżności, Jako kosarz ziele, Ostrą kosą ściele, Tak ta wszystko składa, Ani opowiada Nikomu swojego Zamachu strasznego. I wy, co to czcicie[1], Prawda, że nie wiecie, Jeśli nie przymierza[2] Ta sroga szampierza[3] Któremu do szyje. Strzeż sie: oto bije! NAPIS NA STATUĘ, abo na obraz śmierci. Z Panem Bogiem Z Frankfurtu nad Menem czytał Autor. https://gloria.tv/audio/88PeX42zqEH2D7mr43eVjMQGr PDF: https://pl.scribd.com/document/378301615/Pan-Bog-nie-rychliwy-ale-sprawiedliwy-PDO577-FO-vonStefan-Kosiewski-SSetKh-ZECh-Do-Prokuratury-Rejonowej-w-Tomaszowie-Maz-20180506-ME-SOWA http://sowa-magazyn.blogspot.com/2016/07/stefan-kosiewski-do-ministra.html
https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
11. Januar 2019
https://plus.google.com/116748846165184263175/posts/iC84j6coyXA https://twitter.com/sowa/status/1082989941565648897 ...wyparowały prawie 3 mld zł. Duża część została wyprowadzona w bezczelnie prosty sposób. Ludzie związani z dawnymi Wojskowymi Służbami Informacyjnymi podstawiali tzw. słupy, często bezdomnych, których przywożono do Wołomina z całej Polski. Po kredyty szli ze sfałszowaną dokumentacją: poświadczającą nieprawdziwe zarobki i nieruchomości pod zastaw. Przestępcom pomagali nierzetelni rzeczoznawcy. W ten sposób wyprowadzono ok. 800 mln zł. Z pieniędzy zostało okradzionych 250 tys. osób... https://www.pinterest.de/pin/452752568788036795/ http://sowa.blog.quicksnake.pl/Mikolaj-SepSzarzynski/KTO-JEST-PANEM-PRAWA-PDO640-FO-ZR-von-Stefan-Kosiewski-ZECh-Studia-Slavica-etKhazarica-Interdyscyplinanie-Oprawcom-Panstwa-i-Narodu-Polskiego-na-XXX-lecie-Magdalenki-1989-2019
https://sowamagazyn.blogspot.com/2019/01/zarysestetyki-chazarow-miedzy.html Opublikowano 2 days ago, autor: sowa https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
6. Mai 2018
PDO577 FO von Stefan Kosiewski SSetKh ZECh do Prokuratury Rejonowej w Tomaszowie Mazowieckim audio: https://gloria.tv/audio/Y4EvydKWdr393QVVQHiWjxZKx O działaniu w strukturach Policji w Tomaszowie Mazowieckim zorganizowanej grupy złoczyńców poinformowałem w osobistej rozmowie, w obecności świadków, szefa miejscowej Prokuratury Rejonowej Roberta Wiznera. KASACJA WYROKU z 1.08.2008 Do Ministrów Sprawiedliwości: Czumy, Kwiatkowskiego, Ziobro Stefan Kosiewski commented on an article. 1 min · Nie będzie operacji łękotki; żartów nie ma: lekarze wojskowi wystraszyli się przerzutów https://vk.com/wall467751157_157 ...domniemana współpraca z WSI nie tłumaczy wściekłych ataków vicemoczulskiego Krzysztofa Króla... Zobacz więcej facebook.com/me.sowa/posts/402230350244301:0 Stefan Kosiewski Jaroslaw kaczynski codziennie na chemioterapie do wim komisja bezstronna 20171201 me sowa artysta ma PDF: https://issuu.com/.../jaroslaw_kaczynski_codziennie_na_ch Lubię to! Zobacz więcej reakcji · Odpowiedz · 1 min Krzysztof Król: Jarosław Kaczyński dąży do dyktatury Służba Bezpieczeństwa w 1984 r. fałszowała teczki, by skompromitować liderów opozycji, później porzuciła ten pomysł, a Macierewicz skorzystał z gotowej komunistycznej prowokacji. Moim…www.rp.pl
https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
6. Mai 2018
Nie będzie operacji łękotki; żartów nie ma: lekarze wojskowi wystraszyli się przerzutów EXIT O BURZYKU PDO576 FO von Stefan Kosiewski SSetKh ZECh 201180504 ME SOWA Stefan Kosiewski do Prokuratury Rejonowej w Tomaszowie Mazowieckim 4 maja 2018 r. we Frankfurcie nad Menem po otrzymaniu do wiadomości Pisma Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim z 2018.05.04 Sygn. akt PO IIo Ko 50.2017 Dot. sygn. akt PR Ko 45.2018 będącej w jawnej sprzeczności ze Sygn. akt PR Ko 54.2018 Pan Bog nie rychliwy ale sprawiedliwy PDO577 FO von Stefan Kosiewski SSetKh ZECh do Prokuratury Rejonowej w Tomaszowie Maz. Do Prokuratora Okręgowego w Tomaszowie Mazowieckim, Pani Aneta Rusek Szanowna Pani Prokurator, prawdopodobnie zakładając błędnie, że otrzymana przez niego w dniu 30 kwietnia 2018 r. z Biura Prezydialnego Prokuratury Krajowej RP elektroniczna korespondencja „Stefana Kosiewskiego, związana prawdopodobnie ze sprawą…”, nie zasługuje na włączenie elementarnego myślenia do pracy Prokuratora Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Tryb. Pan Prokurator Leszek Sieroń wysoce nieodpowiedzialnie tudzież bezmyślnie zlecił Prokuraturze Rejonowej w Tomaszowie Maz. wykonanie za niego jego obowiązków zawodowych, ponieważ nie zadał sobie trudu zrozumienia prostego polecenia, które otrzymał w stosunku służbowym od swoich Przełożonych z Biura Prezydialnego Prokuratury Krajowej w Warszawie, w korespondencji z 30 kwietnia 2018 r. Prawdopodobnie Pan Prokurator Okręgowy Leszek Sieroń mylnie zasugerował Pani Prokurator zajęcie się w Tomaszowie Mazowieckim sprawą o Sygn. akt PR Ko 54.2018, jeżeli w nagłówku swojego Pisma napisał uprzednio: Dot. sygn. akt PR Ko 45.2018.
https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
6. Mai 2018
Mam nadzieję, że poradzi sobie Szanowna Pani Prokurator z ustaleniem, co należy zrobić z tym fantem (zmyłką), który prawdopodobnie zmęczony swoją pozycją zawodową Pan Prokurator Sieroń zlecił metodą żydokomunistycznej spychotechniki Szanownej Pani Prokurator „celem stosownego załatwienia”; stosując się do sposobu olewania obowiązków zawodowych przez Pana Prokuratora Sieronia, prawdopodobnie winna Pani Prokurator w konsekwencji tak samo, jak lekkomyślny Pani Pośrednik w obiegu korespondencji służbowej, pomieszać numery sygnatur akt w celu „stosownego załatwienia sprawy”. PDF: Pan Bog nie rychliwy ale sprawiedliwy PDO577 FO von Stefan Kosiewski SSetKh ZECh Do Prokuratury Rejonowej w... by Stefan Kosiewski on Scribd W efekcie prawdopodobnie otrzymam od Pani Prokurator podobnie przeinaczające rzeczywistość Pismo, jak Pani Pismo z 09.04.2018 opatrzone sygnaturą wspomnianą w nagłówku Pisma Prok. Sieronia: PR Ko 45.2018.
Tymczasem nie przesądzając, jak bezprawnie Jarosław Kaczyński dokonał przesądzenia o winie w Oświęcimiu „młodego człowieka”, Sebastiana K. , za wypadek drogowy opancerzonej limuzyny byłej pani premier Szydło, obecnie pani wicepremier, tekst Zbioru Zasad Etyki Zawodowej Prokuratorów (dalej: ZZEP) dostępny jako załącznik do Uchwały z dnia 12 grudnia 2017 r. Krajowej Rady Prokuratorów przy Prokuratorze Generalnym, w sposób jednoznaczny „określa zasady zachowania, które prokurator zobowiązany jest przestrzegać w służbie i poza służbą.” § 1.1. Pan Prokurator Leszek Sieroń nie kieruje się niestety ZZEP i prawdopodobnie w związku z tym dopuścił się naruszenia norm etycznych, do przestrzegania których zobowiązany jest tak samo jak i Pani Prokurator, pod groźbą wszczęcia postępowania dyscyplinarnego w związku z podejrzeniem uchybienia godności prokuratora przez obie zainteresowane osoby; zgodnie z postanowieniami zawartymi w punktach: 5. i 6. § 1. ZZEP. Obowiązek niezwłocznego podjęcia działań zmierzających „do usunięcia skutków naruszenia lub zapobieżenia ich wystąpieniu” nakazany został treścią § 7. ZZEP, który łączy ten obowiązek z potrzebą: „zadośćuczynić osobie dotkniętej naruszeniem”; uprzejmie wnoszę o przyjęcie do wiadomości, iż czuję się wysoce dotknięty brakiem rzeczowości niewyważonych i niezrozumiałych treści działań zarówno Prokuratora Sieronia jak i Pani Prokurator (vide: Pismo z 9.04.2018), naruszających niewątpliwie nie tylko postanowienia ujęte w § 11.3. ZZEP. Do objęcia postępowaniem dyscyplinarnym kwalifikują się czyny kryminalne wszystkich prokuratorów zamieszanych osobiście w działania destrukcyjne wymierzone w moją osobę, a podjęte przez zorganizowaną grupy złoczyńców w celu przekabacenia (po żydosku mówiąc wprost i zrozumiale), nie tylko sygn. akt, ale całej sprawy zakończonej przez Sąd Rejonowy w Tomaszowie Maz. wyrokiem nakazowym z 1 sierpnia 2008 r. , zamieniającym w rzekomego sprawcę ofiarę przestępstwa, którego dopuścili się w stosunku do mojej osoby funkcjonariusze państwa (policjanci, prokuratorzy i sędzia) .
https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
6. Mai 2018
Mam prawo nie tylko do kasacji bezprawnego wyroku, wydanego z rażącym naruszeniem prawa, której odmawia mi zorganizowane kryminalnie żydostwo w Polsce dziesiąty już rok, w długiej i niepotrzebnej nikomu
wymianie urzędowej korespondencji; czynią tak naruszający ZZEP prokuratorzy. Ale mam prawo także do odszkodowania, zapłacenia mi przez konkretnych złoczyńców z prywatnej kieszeni, nie przez Skarb Państwa (czyli z podatków obywateli), zadośćuczynienia za mataczenie przez Panią Prokurator chociażby w sprawie zgłoszonych przeze mnie Prokuraturze Rejonowej w Tomaszowie Maz. 2006 r. prowokacyjnych zniszczeń dokonanych na miejscowym cmentarzu żydowskim; zamknę w tym miejscu na razie obiektywne stanowisko w tej sprawie jednym zdaniem: Prokuratura Rejonowa w Tomaszowie Maz. zbagatelizowała najpierw kilkakrotnie zawiadomienia o udokumentowanych przeze mnie fotograficznie zniszczeniach mających niewątpliwie barbarzyński charakter antysemickich dewastacji macew, dokonanych w jednym czasie, albowiem jednym i tym samym, białym lakierem, w taki sam, prymitywny, obżydliwy i oburzający sposób na nieszczęsnym, miejscowym cmentarzu żydowskim.
https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
6. Mai 2018
Początkowo Prokuratura Rejonowa odmawiała w ogóle wszczęcia dochodzenia w tej sprawie, natomiast podjęła się czynności rzekomo wyjaśniających zaczynając od niebywałego pomówienia mojej osoby o dokonanie zgłoszonych zniszczeń, chociaż wiedziała z całą pewnością poinformowana przeze mnie o tym, Prokuratura Rejonowa, że nie przebywałem w Polsce w okresie uznanym za czas dokonania tego przestępstwa, ponieważ zamieszkuję na stałe od stanu wojennego 1982 r. w Niemczech, okazując się paszportem i legitymacją niemieckiego związku zawodowego dziennikarzy DJV, żyjąc na wymuszonej na mnie przez żydoubowców politycznej emigracji i nie było mnie na terenie państwa polskiego w czasie stwierdzonych już także przez Policję zniszczeń antypolskich w ostatecznym wymiarze, jak antypolskie dzisiaj oraz antypaństwowe i głęboce obżydliwe jest perfidne zaangażowanie się pozorne marszałka Senatu RP o żydoskim nazwisku Karczewski (utworzonym od miejscowości Karczew), wicem nazwanym po żydosku, kiepskim żartem (ein Scherz po niemiecku/ ang.: a joke) dla jasności przez swojego, drugiego takiego samego, żyda amerykańskiego w związku ze sprawą naruszenia przez żydoskiego pochodzenia etnicznego burmistrza Jersey City pomnika postawionego w USA 1990 r. z inicjatywy Polonii dla uczczenia pamięci obywateli RP pomordowanych w zbrodni masowego ludobójstwa żołnierzy, oficerów i generałów Wojska Polskiego, dokonanej przez żydokomunistyczne KGB. Autor Pomnika Katyńskiego w Jersey City: o planach usunięcia rozmawiano za naszymi plecami Autora Pomnika Katyńskiego w Jersey City Andrzeja Pityńskiego zaskoczyła wiadomość o…wiadomosci.onet.pl facebook.com/me.sowa/posts/401630480304288:0
Bagnet wbity w plecy polskiego żołnierza przez autora rzeźby symbolizuje i kłuje być może w oczy żydoską solidarność plemienną jednego, czy drugiego żydoskiego pochodzenia burmistrza w USA, którego Karczewski też może nazwać antysemitą, negacjonistą oświęcimskim, łajzą Karczewską, albo lumpem Czeladzkim po przemianach własnościowych 1989 r., jeżeli tego od nich oczekuje, czy to od senatorów RP, czy od senatorów USA tzw. Holocaust Industry, ale w Polsce tajne służby państwowe skazanego Ministra Mariusza Kamińskiego nie zadziałały jednak wyraźnie po raz kolejny na czas, nie poinformowały Narodu Polskiego, niezgodnie prawdopodobnie z Ustawą zapewniającą obywatelom swobodny dostęp do informacji publicznych, o zamiarze likwidacji w globalistycznej przestrzeni publicznej Stanów Zjednoczonych pomnika postawionego polskim i żydowskim ofiarom Katynia, chociaż taki zamiar zgłoszony został odpowiednio wcześniej na posiedzeniu Rady Miasta i powinien być znany polskim z nazwy służbom tajnym RP w USA, zatrudnionym chociażby do ochrony Ambasady. Były szpieg hiszpański Czaputowicz, który z woli niedouczonego wodza partii i państwa Jarosława Kaczyńskiego robi za Ministra Spraw Zagranicznych RP wypierając się ostrości uwagi potrzebnej w karierze naukowej za czasów studenckiego szpiegowania własnego wujka w Anglii przez TW „Wolfgang”, Ambasador Przyłębski, w Berlinie), też powinien dawno ustąpić ze stanowiska po antypolskim pas. „Nie zgadzamy się z planami likwidacji Pomnika Katyńskiego w Jersey City w USA; wśród ofiar sowieckiego ludobójstwa z wiosny 1940 r. byli także Żydzi - oświadczyli przedstawiciele społeczności żydowskiej w Polsce, w tym naczelny rabin Polski Michael Schudrich”, czytamy na Onecie nie bez racji sami, Polacy i Katolicy mówiąc: Dumni jesteśmy z tego, my rdzenni Polacy, że żyją jeszcze w Polsce dumni żydzi, którzy potrafią zająć stanowisko patriotyczne, zgodne ze stwierdzeniem dramatycznym byłegoprzewodniczącego Knesetu, ambasadora Izraela w Polsce, Szewacha Weissa w Pałacu Prezydenckim w grudniu 2017 r. przy okazji zapalania świec chanukowych: „czy Żydzi i Polacy od nowa? Czy to jest możliwe?” Zastanawiali się Szanowni Goście: Szewach Weiss i Michael Schudrich oraz zięć mojego kolegi po piórze, Julka Kornhausera, którego wielokrotnie proponowałem do Nagrody Nobla, jako nie gorszego talentem od Bölla i Grassa, chociaż nie tak płodnego w mnożeniu beletrystyki sprzedawanej po kościołach, jak dr. Krajski sprzedaje antysemickie buble za ciepłe bułeczki; dzisiaj powiedziano oficjalnie, że nie będzie w tym roku, 2018 przyznanej literackiej Nagrody Nobla, zapowiadałem to 29 kwietnia br. mając informację z kół zbliżonych do bardzo dobrze poinformowanych nie przez odbiorców nagród resortowych premier Szydło, przyznawanych za okres wicepremiera budżetowego Morawieckiego, który sam nie wie, na czym stoi po stwierdzeniu przez księdza z Kanady, że dostał 250 tys. zł w darze, w tym połowę od banku zarządzanego przez byłego bankstera, obecnego premiera Mateusza Morawieckiego, który podejrzany jest w związku z tym o działanie w zmowie z własnym ojcem w przestępczej sitwie założonej przez byłych oficerów WSI, czy Zwiadu Wojsk Ochrony Pogranicza Ludowego Wojska Polskiego, Oddział we Wrocławiu, jak twierdzi nie gołosłownie były członek rządu emigracyjnego RP, etyczny prokurator Czyżewski.
https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
6. Mai 2018
Tak samo etyczna była interwencja ówczesnego Ministra Sprawiedliwości-Prokuratora Generalnego Pana Zbigniewa Ziobro, którego zainteresowałem przeszkodami stawianymi przez miejscowych prokuratorów, których nazwiska były ewidentnie żydowskie, jak dla przykładu: Robert Wizner, naówczas szef Prokuratury Rej. w Tomaszowie Maz.; Prokuratura Rejonowa w Tomaszowie wszczęła nieetycznie dochodzenie przeciwko mojej osobie, ażeby je wnet zamknąć bez żadnych ustaleń a także bez przeproszenia mnie za wyrządzoną krzywdę. Nie może premier Mateusz Morawiecki przechodzić obojętnie wobec wyroku, wydanego purimowo 1 sierpnia 2008 r. (w rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego) przez bandę żydoską ukrytą w strukturach Ministerstwa Sprawiedliwości RP i policyjnego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, pod fałszywym zarzutem kradzieży dzieciom starej, zniszczonej, nie przedstawiającej obiektywnie żadnej wartości piłki do gry w piłkę nożną, którą skazany sam odniósł i oddał funkcjonariuszowi o żydoskim nazwisku Mela, Andrzej, za pokwitowaniem z podpisem, miejscem wydania dokumentu, datą i pieczątką Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Mazowieckim, jako dowód w sprawie nękania Polaka i Katolika przez miejscowych, antypolskich złoczyńców, którzy nonsensownym oskarżeniem oraz absurdalnym skazaniem ukryć jedynie chcieli POGROM ANTYPOLSKI, którego dopuścił się z inspiracji oficera dyżurnego trzyosobowy patrol policji kierowany przez funkcjonariusza o nazwisku Tataradziński, w prywatnym mieszkaniu własnościowym, w którym przebywał Poeta Polski i dziennikarz niemiecki okazujący się legitymacją DJV, w towarzystwie kilku innych osób poddanych atakowi terrorystycznemu państwowych funkcjonariuszy RP. Stefan Kosiewski 16 godz. · https://www.loc.gov/collections/prokudingorskii/Krestʹi︠a︡nskīi︠a︡ di︠e︡vushki. [Rossiĭskai︠a︡ imperii︠a︡] 1 negative (3 frames) : glass, b&w, three-color separation ; 24 x 9 cm. | Three young women offer https://www.facebook.com/me.sowa/posts/401076853692984
https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
6. Mai 2018
… Sąd Rejonowy w Tomaszowie Mazowieckim skazał mnie 1 sierpnia 2008 r. w postępowaniu nakazowym (zaocznie, na posiedzeniu kapturowym, bez mojej obecności) za rzekomą kradzież dzieciom starej piłki do gry w piłkę nożną, chociaż tę bezwartościową, starą piłkę sam odniosłem jako dowód na miejscową Komendę Policji, jako wrzuconą, czy też wkopniętą (używając pidżen_szprache) przez nękających mnie chuliganów na balkon mieszkania, razem z innymi przedmiotami, w którym przebywałem jako osoba chora i posiadam stosowne poświadczenie odbioru ode mnie tej piłki, podpisane przez policjanta o żydowskim nazwisku Mela. A także otrzymałem wtedy pomoc lekarską w miejscowym szpitalu po dwukrotnym, bandyckim najściu w lipcu 2008 r. mieszkania, w którym przebywałem chory, przez trzech osobników w policyjnych mundurach razem z pijanym, czwartym złoczyńcą, o którym policjant Tataradziński powiedział w chwili najścia, że tamten ma prawo się napić, bo on sam też pije, chociaż wtedy nie pił już ten policjant od dwóch tygodni, według złożonego przy świadkach oświadczenia. Dokładne okoliczności naruszenia stanu mojego zdrowia w Polsce przez policjantów a także sprowadzenia na mnie niebezpieczeństwa śmierci przedstawiłem we wielu pismach opublikowanych także w internecie. Jeżeli jeszcze do dzisiaj bandyci chodzą na wolności w mundurach policjantów a prokurator poinformowany przeze mnie o przestępstwie, w obecności świadków, został tylko przeniesiony z Tomaszowa do innego miasta (Piotrkowa), zaś tajne służby zorganizowały potem w Tomaszowie Maz. przy użyciu Policji, czy też ABW i karanego wcześniej, dyspozycyjnego osobnika rzekomą aferę „antykomor”, to chodziło przecież o to, żeby z jednej strony za tzw. zasłoną dymną nagłośnionej medialnie, śmiesznej sprawy ukryć bandycki napad na moją osobę i bezprawny wyrok, wydany z rażącym naruszeniem prawa, w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej, zaś z drugiej strony – zastraszyć Naród Polski, który ma prawo domagać się podjęcia przez Prokuraturę sprawy odpowiedzialności Bronisława Komorowskiego za zawarcie jako Minister Obrony niekorzystnego dla państwa polskiego kontraktu na zakup samolotów CASA z tzw. wolnej ręki, czyli bez przetargu, chociaż nie miał do tego prawa ten Komorowski tak samo jak nie miał prawa do używania tytułu hrabiego, co wytknął mu publicznie Jarosław Kaczyński, który winien w konsekwencji wnieść o odwołanie Bronisława Komorowskiego ze stanowiska Prezydenta RP… https://www.podomatic.com/podcasts/sowa/episodes/2013-0202T09_53_50-08_00
https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
6. Mai 2018 https://sowafrankfurt.wordpress.com/tag/drugi-izrael-w-polsce/
Szanowna Pani Prokurator, Jarosław Kaczyński przeniósł się dzisiaj z olbrzymią walizą do Wojskowego Instytutu Medycznego. Jestem pierwszym Polakiem i Katolikiem, który modli się dzisiaj do Pana Boga Naszego w Trójcy Przenajświętszej Jedynego o cudowne ozdrowienie wszystkich chorych, jak modlimy się w intencji Wszystkich świętych o wybawienie Ojczyzny naszej ze zguby żydomasońskiej Grupy Windsor, Loży Kopernik trockistów korowskich, loży martynistów Lecha Bądkowskiego, z której miał wyjść Donald Tusk na kominy zarobkowe w studenckiej spółdzielni Świetlik stanu wojennego, założonej przez oficerów kontrwywiadu wojskowego LWP, kierowanego przez generała Czesława Kiszczaka na Wybrzeżu, na słupa Walendziaka (600 mln zł do zwrotu, zagarnięte z PZU, w pamięci!); za wstawiennictwem błogosławionego Karola cesarza, apostolskiego króla Węgier, króla Czech, Dalmacji, Chorwacji, Slawonii, Galicji, Lodomerii i Ilirii, król Jerozolimy etc etc. arcyksięcia Austrii, wielkiego księcia Toskanii i Krakowa, księcia Lotaryngii, Salzburga, Styrii, Karyntii, Krainy i Bukowiny, wielkiego księcia Siedmiogrodu, margrabi Moraw, księcia Dolnego i Górnego Śląska, Modeny, Parmy, Piacenzy, Guastalli, Oświęcimia i Zatoru, Cieszyna etc etc. http://konserwa.blox.pl/…/krol-Galicji-i-Lodomeriiwielki-k… Król Galicji i Lodomerii, wielki książę Krakowa, książę ... Bóg, Naród, Ojczyzna. Ojcowizna otwarta na świat - od 1999 jako biuletyn Konserwatysta Małopolski ISSN 1773-3946 konserwa.blox.pl facebook.com/me.sowa/posts/401033630363973 Błogosławiony Karolu, do grona Niebiańskiej Chwały wyniesiony decyzją Jana Pawła II dnia 3 października 2004, nie przypadkiem i nie po znajomości, ale za to, że nie ugiąłeś się przed szatańską mocą żydomasońskich loży, które wymusiły na Tobie, cesarzu austriacki, królu Galicji i Lodomerii, podpisanie aktu abdykacji; królu Jerozolimy, wielki książę Krakowa, książę Dolnego i Górnego Śląska, którego Pan Bóg Wszechmogący w pełni przytomności umysłu zachował przy odwadze herosa, że na ostatniej stacji kolejowej w Austrii, przed wymuszoną na Tobie
https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
6. Mai 2018
ucieczką z rodziną do Szwajcarii, umiałeś dać 24 marca 1919 r. świadectwo Prawdzie i uznać decyzję o zrzeczeniu się ziemskiego panowania nad ludami za nieważną od samego początku, albowiem wymuszoną przemocą przez republikańskich syjonistów, nacjonalistów i socjalistów etc etc. Nieważnej abdykacji tak samo, jak dwie inne, wymuszone przemocą spiskowców światowych i zbrodnią dokonaną przez ludzi Trockiego na osobie i rodzinie cesarza Rosji, uznanego ze zamordowanymi członkami rodziny za świętego bratniego Kościoła Wschodniego. Błogosławiony książę Zatoru za Czeladzią, udając się myślą z Górnego Śląska przez Księstwo Siewierza Biskupa Krakowskiego do Wadowic, książę Oświęcimia i Cieszyna; książę święty już dzisiaj dla dobrych ludzi ludu Bożego z Narodu Polskiego, módl się za nami ze wszystkimi błogosławionymi i wszystkimi świętymi niekanonizowanymi Kościoła Rzymskokatolickiego, z pomordowanymi w Katyniu świętymi żołnierzami, oficerami i generałami Wojska Polskiego módl się za nami AD 2018, w dzień rocznicowy obwołania zdradzieckiej konstytucji 3 maja, przeciwko której szlachta zawiązała w Barze na Podolu 29 lutego 1768 (równo przed 250 laty!) Pierwsze Polskie Powstanie Narodowe, Konfederację Barską w obronie wiary katolickiej i niepodległej Rzeczypospolitej. Z udziałem znaczącym ks. Marka i przyszłego bohatera wojny o niepodległość USA, gen. Kazimierza Pułaskiego, wolnomularza; patrz we Wikipedii hasła: Kazimierz Pułaski i https://pl.wikipedia.org/wiki/Konfederacja_barska https://gloria.tv/video/Dx4kSCpECuen4tUYRTkmZCXeQ Szanowna Pani Prokurator, jak we wszystkich moich wcześniejszych pismach w tej sprawie, wnioskuję o kasację haniebnego, antypolskiego wyroku nakazowego, wydanego na mnie zaocznie, 1 sierpnia 2008 r. (w rocznicę Powstania Warszawskiego) w postępowaniu nakazowym przez Sąd Rejonowy w Tomaszowie Mazowieckim, tzn. w procesie kapturowym, zaocznym, bez wysłuchania oskarżonego; wnoszę o ukaranie w pierwszym rzędzie dyscyplinarnie, jako niezgodnego z ZZEP wysoce nieetycznego postępowania prokuratorów osobiście zamoczonych po gardło zaiste w sprawę prześladowania mojej osoby ze względów rasistowskich, apartheidowych, chuligańskich i kryptosyjonistycznych przez ukrytą w strukturach państwa sitwę osobników rozpoznawalnych po używanych przez nich, żydoskich nazwiskach, pozostających ze sobą w utajnionych przed obywatelami RP tajnych związkach oligarchicznych. Z Panem Bogiem Z Frankfurtu nad Menem mówił 4 maja 2018 Stefan Kosiewski http://sowa.typepad.com/blog/2018/05/ukryty-żyd-i-pedał-jarosław-kaczyński-umiera-na-rakatrzustki-pod-przykrywką-chorego-kolana-.html Stefan Kosiewski 5 min · KATABAZA nieuleczalna Kaczynskiego PDO512 DIAGNOZA dra Kazimierza Woycickiego GIERODY Herodenspiel von Stefan Kosiewski Pidgin_Art Borys Budka PDO273 274 FO Studia Slavica et Khazarica ZECh 20170827 ME SOWA audio: https://gloria.tv/audio/VU7nUfcvmSZE6M7aHtTpxWYjM mysowa 26 sie 2017 PDF: https://www.scribd.com/…/KATABAZA-nieuleczalna-Kaczynskiego… KATABAZA nieuleczalna Kaczyńskiego PDO512 http://sowa.quicksnake.cz/…/KATABAZA-nieuleczalna-Kaczynski… DIAGNOZA dra Kazimierza Wóycickiego GIERODY http://sowa.typepad.com/…/2…/08/wicepremier-morawiecki-.html Herodenspiel von Stefan Kosiewski Pidgin_Art PDF: https://issuu.com/…/docs/katabaza_nieuleczalna_kaczynskiego_ Borys Budka PDO273 https://www.spreaker.com/…/na-mb-gromnicznej-pdo273-fo-von-… 274 FO Studia Slavica et Khazarica ZECh sowa-magazyn.blogspot.ro/…/akcja-w-gabinec… 20170827 ME SOWA PDF: 20171208 https://de.scribd.com/…/Geniusz-Kaczynskiego-LAWERUJE-z-bil…
https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
6. Mai 2018
KATABAZA nieuleczalna Kaczynskiego PDO512 DIAGNOZA dra Kazimierza Woycickiego GIERODY Herodenspiel von Stefan Kosiewski Pidgin_Art Borys Budka PDO273 274 FO Studia Slavica et Khazarica ZECh 20170827 ME SOWA Zapisz gloria.tv https://vk.com/photo467751157_456239509
https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
6. Mai 2018
...do Ministra Sprawiedliwosci Krzysztofa Kwiatkowskiego, chip RFID, gen. Marian Janicki
sowa
20 paź 2010 Wyświetlenia 3,4 tys.
sowa: Chip RFID, lokalizacja zabitych BOR-owców w Smoleńsku Chip RFID, lokalizacja zabitych BOR-owców w Smoleńsku Stefan Kosiewski do Ministra Sprawiedliwosci Krzysztofa Kwiatkowskiego, kolejny list, chip RFID, gen. Marian Janicki tinyurl.com/kwiatkowski2 Szanowny Panie Ministrze, generał Marian Janicki, szef Biura Ochrony Rządu - według jego własnych słów - był w szoku i dlatego zapewne popełnił przestępstwo ujawnienia tajemnicy państwowej w związku z jego wypowiedzią zawierającą niedwuznaczną informację o tym, że wszystkich, lub prawie wszystkich funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu zabitych 10 kwietnia 2010 r. w Smoleńsku i zmasakrowanych na miazgę jak cała reszta uczestników tragicznej wycieczki Lecha Kaczyńskiego do Katynia, mającej zainaugurować jego prywatną kampanię wyborczą, zlokalizowano niezwłocznie na miejscu oraz poukładano bezbłędnie w trumnach dzięki wszytym pod skórę czipom RFID aktywowanym z zewnątrz za pomocą urządzeń emitujących promienie rentgenowskie (w odróżnieniu od działających na baterie i fale radiowe czipów GPS), które rząd RFN wprowadza do dowodów osobistych wydawanych od 1 listopada br. W związku z powyższym wnoszę o odwołanie gen. Janickiego ze stanowiska szefa Biura Ochrony Rządu i skierowanie sprawy do prokuratury. Gdyby zaś Pan Minister ustalił, że informacja udostępniona przez gen. Janickiego w telewizji nie była tajemnicą państwową, to zgodnie z Ustawą o dostępie do informacji publicznej zapytuję, dlaczego nie odnaleziono w Smoleńsku wszystkich czipów RFID wszczepionych zabitym w katastrofie samolotowej oficerom polskim? Proszę także o wyjaśnienie, czy funkcjonariusze Straży Granicznej, Straży Pożarnej i Policji w Polsce też mają wzorem funkcjonariuszy BOR - pozaszywane pod skórą czipy RFID umożliwiające zlokalizowanie ich za życia i po śmierci w dowolnym miejscu na kuli ziemskiej o każdej porze dnia i nocy? Czy dane lokalizacyjne policjantów RP nagrywane są i przechowywane na nośnikach podlegających kontroli organów państwowych RP i czy możliwe jest ustalenie lokalizacji poszczególnych funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Mazowieckim w dniu 8 lipca 2008 r. oraz ustalenie ich uczestnictwa w Antypolskim Pogromie przy ul. Granicznej, którego ofiarą padła m.in. moja osoba?
https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
6. Mai 2018
Wyjaśniam, że o Pogromie Antypolskim dokonanym latem 2008 r. w Tomaszowie Maz. przez zorganizowaną grupę przestępców o żydowskich nazwiskach informowałem odwołanego Ministra Sprawiedliwości o żydowskim nazwisku Czuma. Pismem z 25 listopada 2009 r. ( w zał. Stefan-kosiewsk-do-minister-sprawiedliwosci-krzysztof-kwiatkowski20091125) informowałem także osobiście Pana Ministra o przestępczej działalności urzędnika Ministerstwa Sprawiedliwości, pani mgr Marta Migalska, która ukryła przed Panem Ministrem otrzymaną informację o działaniu zorganizowanej, żydowskiej bandy w strukturach MS, MSWiA oraz Policji na przykładzie Tomaszowa Mazowieckiego, Województwa Łódzkiego i Stolicy. W wyniku wspomnianego Pogromu Antypolskiego zostałem zaocznie skazany 1 sierpnia 2008 r. wyrokiem Sądu Rejonowego w Tomaszowie Mazowieckim a wyrok ten wydany został przy rażącym naruszeniu prawa i tylko Pan Minister jest uprawniony wystąpić z wnioskiem o unieważnienie tego bezprawnego wyroku kapturowego sądu żydowskich złoczyńców. W moich pismach do Pana Ministra (Stefan-kosiewski-do-minister-sprawiedliwosci-krzysztof-kwiatkowski20091015) zabiegałem o anulowanie tego bezprawia, dokonanego w Polsce na mojej osobie. Ponawiam dzisiaj mój wniosek, a na dowód dobrej woli załączam nast. wyjaśnienie, dotyczące niedawnej wizyty Pana Ministra w Instytucie Ekspertyz Sądowych. Moim zdaniem w Instytucie tym padł Pan Minister ofiarą antypolskiej prowokacji, której celem było odwrócenie uwagi opinii publicznej w Polsce od osoby Jarosława Kaczyńskiego, jego rozmowy z bratem Lechem Kaczyńskim przez telefon satelitarny i od ostatecznych ustaleń w sprawie winnego spowodowania katastrofy samolotowej w Smoleńsku. Tak zwani specjaliści, dla których Pan Minister zawiózł dodatkowe 200 tys. złotych z budżetu państwa, zastawili na Pana Ministra zasadzkę wpuszczając Pana w maliny dziecinnego odsłuchiwania spotęgowanych szumów i podpowiadając Panu błędnie, że był to hałas słyszany przez pilotów w kabinie samolotu Tu 154. Tymczasem każde dziecko może potencjometrem dowolnie wzmocnić dźwięki zarejestrowane przy pomocy mikrofonu zainstalowanego w każdym miejscu samolotu, ale żadne dziecko nie powie publicznie w telewizji, że jest to hałas, który mieli w uszach piloci tupolewa! Bo był to hałas odebrany przez mikrofon i zarejestrowany przez czarną skrzynkę, który można było przecież dowolnie wzmacniać w amplifikatorni i w słuchawkach, które miał Pan założone na uszy przez operatorów, którym powinien Pan teraz przejechać się po premii za próbę ośmieszenia autorytetu związanego ze stanowiskiem publicznym Ministra Sprawiedliwości RP, a nie dawać im dodatkowych pieniędzy na zmarnowanie. Twierdzenie rzecznika rządu, pana ministra Grasia, że nie nie ustrzegł się Pan Minister "błędu", czy też "niepotrzebnej wpadki" i że czeka Pana Ministra trudna rozmowa z premierem, wydaje się być w świetle dokonanych powyżej ustaleń bezzasadne, jak bezprawny jest wyrok z 1 sierpnia 2008 r., który orzeczony został w Tomaszowie Mazowieckim w stosunku do mojej osoby. Zabiegając raz jeszcze o anulowanie tego bezprawnego wyroku zapewniam, że nie ukradłem dzieciom żadnej piłki Firmy Korona do gry w piłkę nożną, za co mnie zaocznie skazano nie dając najmniejszej szansy obrony, lecz że padłem ofiarą kryptosyjonistycznych prześladowań rasistowskich i politycznych w związku z prowadzoną przeze mnie działalnością dziennikarską i polityczną o charakterze Narodowym. W marcu 1978 r. zostałem skazany przez Sąd w Sosnowcu za rzekome pobicie oficera Służby Bezpieczeństwa i studentki, ale wtedy odbyła się przynajmniej publicznie rozprawa, na której mogłem głośno powiedzieć, że kopać w piersi, to może to ich uczą w Służbie Bezpieczeństwa, ale ja się uczę pisania wierszy na studiach i nie prosiłem w ostatnim słowie o nic, tylko o zdjęcie ze mnie zarzutu działania z pobudek chuligańskich. Ukarano mnie wtedy ale i zdjęto wtedy ten krzywdzący mnie wysoce zarzut. Stefan Kosiewski POETRY 3 maj 2018 https://www.loc.gov/resource/ds.02147/
https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
6. Mai 2018
Nie mieszkam w Tomaszowie, jak fałszywie podał do sądu policjant o żydowskim nazwisku Mela, żeby móc mnie zaocznie skazać w 2008 roku, czyli bezkarnie prześladować w Polsce Polaka ze względów rasistowskich i politycznych, lecz żyję od 28 lat jako emigrant polityczny i azylant w Niemczech, zaś w piłkę nie gram, bo nie pozwala mi na to stan zdrowia, gdyż jestem 57-letnim rencistą, inwalidą. Z szacunkiem Stefan Kosiewski Polnisches Kulturzentrum e.V. Postfach 800626 65906 Frankfurt polonia.blox.pl patrz: tinyurl.com/kwiatkowski1 do wiadomości: MSWiA, Kancelaria Prezydenta RP Dot.: działania w strukturze Ministerstwa Sprawiedliwości RP zorganizowanej grupy złoczyńców; Pogrom Antypolski w Tomaszowie Maz. w lipcu 2008 r. tu: wniosek o przekazanie do prokuratury sprawy ujawnienia tajemnicy państwowej przez gen. Mariana Janickiego, szefa Biura Ochrony Rządu oraz o anulowanie na wniosek Ministra Sprawiedliwości wyroku wydanego z rażącym naruszeniem prawa przez Sąd Rejonowy w Tomaszowie Mazowieckim 1.8.2008 r. audio: https://gloria.tv/audio/62rKzjzga4JzAZbcqhx2skvPQ W mundurach i w strukturach ZŁO. Do Ministra Sprawiedliwości Andrzeja Czumy prezes Stefan Kosiewski, Polnisches Kulturzentrum Polnisches Kulturzentrum e.V. Postfach 800 626 65906 Frankfurt am Main Stefan Kosiewski, Vorsitzender Frankfurt nad Menem, 25.03.2009 r.
https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
6. Mai 2018 Pan Andrzej Czuma Minister Sprawiedliwości-Prokurator Generalny RP Szanowny Panie Ministrze, jako Prezes Polskiego Ośrodka Kultury we Frankfurcie nad Menem i wydawca Magazynu Europejskiego SOWA z przykrością przyjmowałem korespondencję z atakami i zarzutami pod adresem Ministra Sprawiedliwości-Prokuratora Generalnego RP, która nadchodziła do mnie w ostatnim czasie z różnych środowisk Polonii całego Świata. Nie wolno nikogo bezkarnie pomawiać w państwie prawa, grzechem w Polsce jest fałszywe świadectwo.
Pan Minister był więźniem politycznym w PRL-u i pracownikiem Zarządu Regionu Śląsko-Dąbrowskiego Solidarności. Tak się złożyło, że mnie wyrzucono ze studiów na Uniwersytecie Śląskim w 1977 roku, a w marcu 1978 r. zostałem skazany przez Sąd Rejonowy w Sosnowcu za rzekome pobicie milicjanta, w istocie zostałem ukarany w ten sposób przez Służbę Bezpieczeństwa w związku z podejmowaną przeze mnie próbą działalności niepodległej i demokratycznej w środowisku studenckim. Ostatnim moim miejscem pracy był w Polsce ten sam Zarząd Regionu Solidarności w Katowicach, który był Pana Pracodawcą, tygodnik "Solidarność Jastrzębie". Piszę o tej zbieżności, ponieważ nie miałem zaszczytu poznać Pana Ministra; być może wszedł Pan kiedyś na krótko do zajmowanego m.in. przeze mnie pokoju redakcyjnego. Niestety w Polsce ludzie używający nazwy Solidarność dogadali się w tajnych rozmowach z autorami stanu wojennego, zawarto ugodę kosztem Narodu Polskiego. Własność Polaków i władzę w naszej Ojczyźnie przejęła żydokomunistyczna hołota, jak nazwał ją po imieniu premier Jarosław Kaczyński, zorganizowana na terenie całego kraju w lokalne bandy; krajową reprezentację polityczną podzielono w Magdalence według klucza procentowego, później rozdanie to miała zastąpić tzw. demokracja. ABW Jako emigrant polityczny i korespondent zagraniczny "Tygodnika Solidarność", redagowanego przez Jarosława Kaczyńskiego, współpracownik Rozgłośni Polskiej Radia Wolna Europa w Monachium a w Warszawie Tygodnika Katolickiego ŁAD wspierałem wybory Lecha Wałęsy na Prezydenta tego odmienionego PRL-u; prowadzone przeze mnie auto najechała w tamtych dniach ciężarówka w Częstochowie na trasie z Katowic do Warszawy, wiozłem trójkę pasażerów, jedna z tych osób została poszkodowana w wypadku. Był ustalony bezpośredni sprawca, policja nie przekazała jednak sprawy do sądu, nie byłem wzywany w charakterze świadka. Otrzymałem odszkodowanie za skasowane auto, a Przewodniczącemu Solidarności w Katowicach, panu posłowi Pietrzykowi odpowiedziałem wtedy, że nie wracam do pracy w Polsce ze względów zdrowotnych. Konfrontacja ze Służbą Bezpieczeństwa w Katowicach, Warszawie, Czeladzi i pod Jasną Górą nie skłaniała emigrantów politycznych wtedy do powrotu na stałe do Ojczyzny. Piszę po latach o tym wszystkim w liście otwartym do Pana Ministra, który w serwisie magazynu europejskiego SOWA otrzyma dzisiaj 15 tysięcy Czytelników w różnych państwach świata, bo ta
https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
6. Mai 2018
sama hołota, banda złoczyńców o żydowskich korzeniach i nazwiskach prześladuje w Polsce nie tylko Pana Ministra ale i gnębi Polaków takich jak ja. Piszę otwarcie i wprost o tych wszystkich, przykrych sprawach, bo nikt o zdrowych zmysłach nie może przecież oskarżyć Pana Ministra o antysemityzm, niedorzecznością byłaby taka potwarz w stosunku do autora niniejszych spostrzeżeń i uwag. 5 lipca 2008 roku zawiadomiłem policję w Tomaszowie Mazowieckim o napadzie dokonanym na mieszkanie, w którym przebywałem. Patrol policji, który przybył na miejsce przestępstwa, odmówił podjęcia niezbędnych czynności śledczych w zgłoszonej przeze mnie telefonicznie sprawie. Policjanci ustalili sprawcę przestępstwa w klatce schodowej a następnie przybyli razem z nim na miejsce przestępstwa, jednakże nie w celu dokonania koniecznych czynności śledczych, lecz z zamiarem ukrycia popełnionego przestępstwa, poprzez fałszywe oskarżenie mojej osoby o czyn, którego nie popełniłem. Policjanci wystąpili w zmowie z pijanym napastnikiem i sprowadzili na mnie bezpośrednie zagrożenie zdrowia a nawet życia. W miejscowym szpitalu udzielono mi pomocy lekarskiej. Już po udzieleniu mi pomocy lekarskiej ponownie zostałem poddany terrorystycznym i niebezpiecznym dla mojego życia działaniom przestępczym trzech policjantów, których personalia spisałem z legitymacji służbowych. Zarówno napastnik jak i policjanci byli żydowskiego pochodzenia, znałem wcześniej osobiście napastnika, poznałem niepolskie nazwiska policjantów. Zaprotestowałem przeciwko temu antypolskiemu pogromowi, złożyłem w kolejnych dniach skargi na piśmie w Prokuraturze Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim i w Prokuraturze Rejonowej w Tomaszowie Mazowieckim. O działaniu w strukturach Policji w Tomaszowie Mazowieckim zorganizowanej grupy złoczyńców poinformowałem w osobistej rozmowie, w obecności świadków, szefa miejscowej Prokuratury Rejonowej Roberta Wiznera. Kopie najważniejszych pism w tej sprawie wysyłałem m.in. do wiadomości Ministra SprawiedliwościProkuratora Generalnego RP oraz Ministra Spraw Wewnętrznych. Banda złoczyńców zaplanowała sobie, że obroni swojego człowieka poprzez fałszywe oskarżenie mnie o haniebny czyn, którego nie popełniłem. Oskarżono mnie fałszywie i skazano zaocznie wyrokiem Sądu Rejonowego w Tomaszowie o rzekomą kradzież starej piłki do gry w piłkę nożną, którą jako dowód rzeczowy w sprawie złośliwego nękania mnie przez syna sprawcy napadu dokonanego 5 lipca 2008 r. osobiście przekazałem jako dowód rzeczowy w sprawie kolejnemu policjantowi o żydowskim nazwisku w Tomaszowie Mazowieckim. Działanie w strukturach Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Mazowieckim zorganizowanej grupy przestępców opisałem szczegółowo w skargach skierowanych do Komendanta Wojewódzkiego Policji w Łodzi, w kopiach przesyłanych m.in. do wiadomości Ministra Spraw Wewnętrznych Grzegorza Schetyny. Publikowałem część korespondencji w internecie, żeby uniemożliwić dalsze łamanie prawa i prześladowanie mojej osoby przez zorganizowaną grupę przestępczą. W odpowiedzi otrzymałem pismo z Sądu Rejonowego w Tomaszowie Maz. z datą 7 października 2008 r. informujące, że Kasację w sprawie o wykroczenie, którego nie popełniłem, może wnieść wyłącznie Minister Sprawiedliwości-Prokurator Generalny RP. Prokurator Danuta Bator, Zastępca Dyrektora Biura Postępowania Sądowego w Ministerstwie Sprawiedliwości-Prokuraturze Krajowej, odpowiadając pismem z 03.12. 2008 r. nie uwzględniła szeregu
https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
6. Mai 2018
błędów faktycznych i logicznych, popełnionych w działaniach grupy złożonej z pracowników policji, prokuratury i sądu w Tomaszowie Mazowieckim, dopuściła się niewłaściwej oceny przedstawionych zdarzeń, niezgodnie z zasadami prawidłowego rozumowania, wbrew wskazaniom wiedzy i doświadczeniu życiowemu stanęła po stronie złoczyńców. Prokurator Danuta Bator nie wywiązała się z zawodowego obowiązku, którym było nie tylko sprawdzenie, czy sąd nie dopuścił się rażącego naruszenia reguł postępowania, co miało wpływ na ustalenia faktyczne, a w konsekwencji na treść krzywdzącego mnie, bezprawnego i terrorystycznego w istocie orzeczenia, które oparte zostało na pomówieniu tak samo nonsensownym, jak przysyłane do mnie przez Duszę i innych pomówienia pod adresem Pana Ministra. Prokurator Danuta Bator tak samo jak wcześniej pracownicy policji w Tomaszowie i w Łodzi popełniła przestępstwo zatajenia wiedzy o popełnionych 5 lipca 2008 r. przestępstwach związanych z antypolskim pogromem na osobie polskiego emigranta politycznego. Prokurator Danuta Bator powinna odpowiedzieć za ukrywanie informacji o przestępstwach, nadużyciach prawa i niedopełnieniu obowiązków służbowych przez grupę policjantów, którzy działają nadal w porozumieniu i w celu utrudniania prawidłowego przebiegu toczącego się postępowania kontrolnego. Przestępstwo mataczenia, którego dopuszcza się prokurator Danuta Bator dokumentuje kolejne podpisane przez nią pismo, z datą 4.03.2009 r., nadesłane na adres prowadzonego przeze mnie we Frankfurcie nad Menem Polnisches Kulturzentrum e.V., w odpowiedzi na moje pismo wysłane do Sądu Rejonowego w Tomaszowie Mazowieckim z datą 19.02.2009 r., przesłane w kopii do wiadomości Ministra Sprawiedliwości. Wyjaśniam, że moje pismo do Sądu Rejonowego, na które zareagowała bezmyślnie prokurator Bator dotyczyło nie sprawy Kasacji bezprawnego wyroku, lecz było wnioskiem do Sądu o przekazanie ponownie do zbadania przez Prokuraturę sprawy szeregu przestępstw popełnionych przez grupę policjantów i prokuratorów w Tomaszowie Mazowieckim. Wnoszę, jak we wszystkich moich wcześniejszych pismach, o niezwłoczne zabezpieczenie zapisu rozmów telefonicznych przeprowadzonych z dyżurnym Wódzkim z Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Maz. w dniu 5 lipca 2008 r., przy wykorzystaniu telefonicznego numeru alarmowego: 997. Wnoszę o ściganie zorganizowanej grupy przestępczej w strukturach Ministerstwa Sprawiedliwości RP i Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, ze wskazaniem na dowody przedstawione przeze mnie we wcześniejszych pismach. Ze względu na dostrzeżone mataczenie wnoszę o natychmiastowe odsunięcie od mojej sprawy prokurator Danuty Bator, która nie czytając najwidoczniej mojego pisma z 19.02.2009 r. ośmieliła się ostrzec obywatela, że "kolejne pismo nie wskazujące na nowe okoliczności, zostanie pozostawione bez dalszego biegu". Dotychczas wskazane przeze mnie okoliczności wystarczają do postawienia w stan oskarżenia kilku pracowników policji, prokuratury i sądownictwa w Polsce. Nowe okoliczności zarówno w tej jak i w każdej innej sprawie zawsze mogą się pojawić, niezbędna jednak jest dobra wola i bezstronność urzędnika, których to nie dostrzega się niestety, w tym wypadku w stosunku do polskiego emigranta politycznego, w Polsce. Wnoszę o Kasację wyroku nakazowego Sygn. akt VI W 701/08 z powodu uchybień wymienionych w art. 104 k.p.s.w. - tzw. bezwzględne przyczyny odwoławcze - jak również z powodu rażącego naruszenia prawa, co miało wpływ na treść absurdalnego orzeczenia Sądu Rejonowego w Tomaszowie Mazowieckim, w rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, 1 sierpnia 2008 r., z obwinienia Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Mazowieckim, zawierającego błędy i przekłamania a będącego elementem zaskarżanego przestępstwa.
https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
6. Mai 2018
Zwracam się do Pana Ministra z zaufaniem i życzeniami owocnej pracy dla dobra naszej Ojczyzny. Z szacunkiem Stefan Kosiewski Prezes Polskiego Ośrodka Kultury, nauczyciel, dziennikarz i poeta CZUMA KUMA spotkanieLW@kod-pomorze.pl PDO348 FO PP von Stefan Kosiewski ZECh W mundurach i w strukturach ZLO CANTO DCCXXXIX
audio: https://gloria.tv/audio/C2h7vNFxc9m32FsqyoH1H7fRw mysowa
23 cze 2016
sowa.blog.quicksnake.pl/Lech-Walesa/CZUMA-KUMA-spot… w kategorii Lech Walesa, czytaj: 39× PDF: de.scribd.com/…/CZUMA-KUMA-Spot… PDF: www.scribd.com/…/Martyrologia-Na… czwartek, 23 czerwca 2016 « Freiheit für politische Gefangene in Polen! 348 Prolegomena do Odżydzania po Myśli prof. Feliksa Konecznego Fascynacja Obłędem von Stefan Kosiewski Zarys Estetyki Chazarów Pandemia Psychozy Sludia Slavica et Khazarica CANTO DCCXXXIX 25 marca 2009 r. W mundurach i w strukturach ZŁO. Do Ministra Sprawiedliwości Andrzeja Czumy prezes Stefan Kosiewski, Polnisches Kulturzentrum Stefan Kosiewski Przed chwilą · · ... Andrzej Czuma, oczywiście ze szeregiem zadań do wykonania przy pomocyżydoubeckich kolegów, którzy dali się wnet poznać wszem i wobec po owocach agentury, czynach swoich jako współpracownicy tajnych służb różnych państw; kilka nazwisk dla ciekawskich podała Mirosława Kruszewska z grupy działaczy POMOST, branej obecnie pod uwagę przy okazji odgrywania przez Michnika Afery Antka, który ma gadane i chyba nas(.)ane przed szczytem NATO... sowa.blog.quicksnake.pl/Lech-Walesa/CZUMAKUMA-spot…
https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
6. Mai 2018
...który był twórcą największej organizacji niepodległościowej w USA o nazwie Pomost. Pan Subczyński swoim
wysiłkiem wsparł działalność "Głosu". Nie był to wyraz żadnego sporu, lecz wsparcia dla publicystyki niepodległościowej w Polsce. Dziedzictwo Polskie nie prowadzi działalności od 2007 r. Minister Macierewicz posiada 10 proc. udziałów w spółce Dziedzictwo Polskie. Minister nie mówi, do kogo dziś należy Medinvest Corporation - z którą wciąż jest powiązany. A z Krajowego Rejestru Sądowego wynika, że Macierewicz ma więcej niż dozwolone 10 proc. udziałów w Dziedzictwie, mianowicie - ponad 12,5 proc. (340 z 2712 udziałów).... Jak Antoni Macierewicz tłumaczy się z kontaktów z byłym esbekiem? Minister obrony odpowiada na publi W ostatnim 'Magazynie Świątecznym' zamieściliśmy tekst o milionerze Robercie Luśni, współpracowniku Antoniego Macierewicza oraz niegdyś Służby… wyborcza.pl www.facebook.com/…/1002688986451408 Do KOD-u przystąpił TW ZAPALNICZKA, do wiadomości: TW BOLEK. Albowiem Wyszkowskiego zrobili Członkiem, czy za Członka Rady Nadzorczej IPN z Cenckiewiczem, który po kursie chyba tak samo w Stanach, jak Szydło, potrafi tylko pomawiać o sikanie do naczyń liturgicznych, ampuły Dziwisza skradzionej cudownie w katedrze Kolońskiej przez tzw. nieznanych sprawców ostatnio z relikwiarzem w ramach afery "żelazo" gen. Milewskiego (nie mieszać z Milewską-Duda, matką prezydentaerekta, jeżeli jeszcze się to nie wydało), zatem Wyszkowski dostał po Andrzeju Gwiazda stołek, żeby także załapał się na emeryturę z resortu. Andrzej Czuma natomiast, o którym zaczyna się mówić w dobrze poinformowanych kręgach gazety wyborczej Michnika przy okazji odkrywania Rombka Tajemnicy żydokatolika Macierewicza, trockisty narodowego, ognia z wodą, moc truchleje, kolendujmy małego, pojawił się w Katowicach jako redaktor naczelny pisma finansowanego przez Andrzeja Rozpłochowskiego (Czuma) z woli i z kasy Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego przeniesionego z Huty Katowice do budynku przy ul. Stalmacha, konkurencyjnego w stosunku do Zarządu Regionu Sląsko-Dąbrowskiego przy ul.Szafranka, gdzie mieściła się także redakcja tygodnika "Solidarność Jastrzębie", organu Zarządu Regionu Sląsko-Dąbrowskiego NSZZ Solidarność, w którym ja dla odmiany pracowałem ciężko na etacie redaktora nadrabiając do skromnej pensji wierszówkami.
https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
6. Mai 2018
Czuma natomiast miał za zadanie zainstalowanie w związku zawodowym na Śląsku i uwiarygodnienie jako niezależnych ludzi w środowisku dziennikarzy partyjnych o pochodzeniu żydoubeckim, którzy po latach mieli mieć, na bazie haniebnego spisku w Magdalence, za zadanie z jednej strony: przejęcie przez tzw. nową, drugą Solidarność (Lechów dwóch, Wałęsy i Kaczyńskiego Lecha, Kiszczaka) m.in. ośrodka telewizyjnego TVP3 na Koszutce, z drugiej zaś strony wykonanie szeregu zadań na tzw. politycznej emigracji w Europie Zachodniej i w Stanach Zjednoczonych. Do Ameryki wyjechał także popróbować lekkiego chleba za Wielką Wodą miał Andrzej Czuma, oczywiście ze szeregiem zadań do wykonania przy pomocy żydoubeckich kolegów, którzy dali się wnet poznać wszem i wobec po owocach agentury, czynach swoich, jako współpracownicy tajnych służb różnych państw; kilka nazwisk dla ciekawskich podała Mirosława Kruszewska, śp., z grupy działaczy POMOST, branej obecnie pod uwagę przy okazji odgrywania przez Michnika Afery Antka, który ma gadane i chyba nas(.)ane przed szczytem NATO, nie odbiegając jednakże, to oraz nie wybiegając podaje się, tylko w tym miejscu link: progressforpoland.com/oswiadczenie-mi… Interesujące przy tym dla Ministra Obrony Narodowej może być, że za tzw. pożydecznego idiotę robił w Chicago naówczas dla Czumy Wiktor Węgrzyn, który gościł u siebie Czumę razem z Joanną Budzińską, która robiła przy Czumie za Esterkę; nie wtajemniczonych w biblijne podstawianie faraonom jurnym własnych żon żydowskich jako i dziewcząt przecudnej urody figurantom głupim, odsyłamy w tym miejscu Czytelnika zainteresowanego tematem do przyszłych, nie spisanych jeszcze wspomnień byłego premiera Marcinkiewicza, którego koledzy podstawili jakoś w taki sam sposób Kaczyńskiemu. Węgrzyn utrzymywał tę parę kochanków i współpracowników, płacił posłusznie za Czumę "astronomiczne rachunki telefoniczne", jak zapisała to Kruszewska w Oświadczeniu, które otrzymałem z rozdzielnika internetowego naonczas, jako dobrze informowany wydawca magazynu europejskiego sowa, ukazującego się we Frankfurcie nad Menem od 1992 r. jak również informującego innych we formie z początku tradycyjnych ulotek, odbijanych na ksero, zaś po wynalezieniu internetu w bardziej ekologicznej formie impulsów elektrycznych. Nie mogłem przystać w czystej naiwności Polaka i Katolika na otaczanie atmosferą niejasnych podejrzeń, roztaczanych mgliście, na zaszczuwanie, czy olewanie kwaśnym moczem przez Kruszewską Czumy, który wszedł przecież swego czasu, jakby nie było, do naszego pokoju redakcyjnego był, ażeby przedstawić się, podał dłoń po polsku na przywitanie jako ten Czuma, z opozycji demokratycznej, nie wyciągając na wierzch zasług dla masonerii swojej rodziny, ani żydowskiego pochodzenia nazwiska Czuma, które wystarczało, że wszyscy w Polsce kojarzyli jakoś pozytywnie chyba z wojskowością Drugiej Rzeczypospolitej Piłsudskiego po antypaństwowym zamachu majowym 1926 r., za co państwo demokratyczne powinno kości tego Piłsudskiego wywalić z Wawelu razem z trumną Kaczyńskich. Wnet miało się bowiem wydać, że ojciec Andrzeja Rozpłochowskiego był wysokim stopniem oficerem Służby Bezpieczeństwa, żona zaś tego samego Andrzeja Rozpłochowskiego, którego lubiłem nawiasem i lubię do dzisiaj tak samo, jak przez sentyment związkowy kolegę przewodniczącego krajówki, dorabiała ta Rozpłochowska po mężu donoszeniem na ślubnego, jako tajny współpracownik SB, TW ESTERKA. Andrzej żyją z kobietą fatalną, wszystko wybaczył w rodzinie zgodnie ze zasadą Orwella: dorabiać na boku
https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
6. Mai 2018
nie jest jeszcze tak źle, bowiem dorabiać na plecach, to jednak czasem jest kurestwo. Czuma skopulowany z Budzińską korzystał ze wsparcia logistycznego całej sieci dobrze zorganizowanych, a robiących na zewnątrz za tzw. pożydecznych idiotów, niekoniecznie prostoduszne prostytutki, Polaków i Katolików; obecnych np. wtedy, jak minister Waszczykowski na studiach wyższych w Oregon (gdzie ten ostatni uzyskał tytuł amerykańskiego magistra, nie to, co Radek Sikorski, brytyjski licencjat). Premier Szczygło w swoim czasie, przed epizodem ze Strażą Pożarną, w okresie burzy i oporów przed lumpeksami, przekwitania młodości durnej, podchmurzonej pobierała nauki na krótkim kursie Departamentu Stanu dla przyszłych kadr aktywistów partyjnych każdej partii w tzw. demokracji; zatem Węgrzyn, Wiktor (węgrzyn to słowo staropolskie będące synonimem żydowina w poezji baroku, patrz: Ogród Fraszek Wacława Potockiego i inne dzieła sarmatyzmu literackiego) wziął sobie na utrzymanie w Ameryce Andrzeja Czumę, po czym wrócił z Ameryki do Polski, ażeby na całego wpaść do ministra Radka Sikorskiego z pomysłem zorganizowania monitorowania motorowego Rajdu Katyńskiego. Radek przyklasnął jeno i ten rajd motorowy na koszt państwa, wycieczka zarazem potiomkinowska propaganda, miał zostać być sprzedany Moskwie jako Polski Produkt, prototyp Nocnych Wilków Putina. W tym celu Sikorski wspierany Wspólnotą Polską Stelmachowskiego, wniósł ten monitoring rajdowy do geszeftu braci Kaczyńskich nie jako wiano Węgrzyna, ale swoje, przechodząc do PiS-u z Platformy formalnie, albowiem tak na prawdę, niekoniecznie formalnie do dzisiaj zasiada w Loży Ruchu STU, który go wylansował jako tzw. produkt czasu wojny, korespondenta z Afganistanu, mudżahedina z karabinem zamiast maszyny do pisania na plecach, na froncie prozą odbiegającą stylem od wszystkiego, co potem skapnąć miało jeszcze spod pióra przegranego katastrofalnie kandydata na prezydenta RP. Zdało się, należy w tym miejscu nadmienić o tej porze zauważając: Dzięki Bogu, że nie wygrał natenczas Sikorski, jak Lech Kaczyński na mydle. Niech Miłosierdziu Boskiemu Bergoglio podziękuje teraz przy okazji spędu młodzieży rozbuchanej modlitewnie, że nie jemu powierzył Jarosław Kaczyński misję lądowania przed kolejnymi wyborami z bardzo zgrabną, prawdę mówiąc, ładną i mądrą żoną na pokładzie tupolewa, członkiem Bilderbergów, który dzieci wychowuje żydowi w Ameryce na Polaków i Katolików, jak przystało na laureatkę Nagrody Pulowera, które żydy rozdają sobie i słusznie, bo kto powiedział, że im się należy? Z Panem Bogiem Z Frankfurtu nad Menem mówił Stefan Kosiewski P.S. Do Chrzana (nie chrzanu!) Mikołaja, prowadzącego spotkanie z Lechem Wałęsą chcielibyśmy postawić na końcu pytanie, czy mógłby postawić kielicha Wałęsie a za zakąskę eine Frage na spotkaniu, które jako red. naczelny gazety wyborczej w Gdańsku ma poprowadzić: Dziadku, Lechu, czy w Centrum Solidarności w Gdańsku, gdzie masz gadane, robi jeszcze za szefa tego Centrum Prawdziwego Buntu Narodu Polskiego libertyn i żyd z niemieckim obywatelstwem, Basil Kerski po … audio: https://gloria.tv/audio/C2h7vNFxc9m32FsqyoH1H7fRw https://vk.com/my.sowa?z=photo467751157_456239508%2Fphotos467751157 środa, 25 marca 2009
https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
6. Mai 2018
http://pkn.blox.pl/2009/03/W-mundurach-i-w-strukturach-ZLO-Do-Ministra.html
Do Ministra Sprawiedliwości RP Zbigniewa Ziobro 357 Prolegomena do Odżydzania po Myśli prof. Feliksa Konecznego recycled from Fascynacja Obłędem 10.07.2015 do Ministra Sprawiedliwosci RP Borysa Budki PDO153 Zniweczona Rzeczywistość Stefan Kosiewski Zarys Estetyki Chazarów 545 Palimpsest FO42 Płaszcz św. Marcina w bramie Utrechtu 20160710 Magazyn Europejski SOWA Stefan Kosiewski, Polnisches Kulturzentrum e.V. Postfach 800626 – 65906 Frankfurt Frankfurt am Main,10.07.2016 Minister Sprawiedliwości Pan Zbigniew Ziobro Al. Ujazdowskie 11 00-950 Warszawa Szanowny Panie Ministrze, bardzo mi przykro, że do gratulacji z powodu objęcia przez Pana stanowiska Ministra Sprawiedliwości zmuszony jestem dołączyć niniejsze Zawiadomienie o istnieniu zorganizowanej, żydoskiej bandy zamelinowanej w strukturach MS oraz MSWiA i Policji na przykładzie Tomaszowa Mazowieckiego, Województwa Łódzkiego i Stolicy. W zał. przesyłam kuriozalne pismo podpisane przez Wiceprezesa Sądu Rejonowego w Tomaszowie Mazowieckim, Jolantę Jaros-Skwarczyńską 30 września 2009 r., którym to pismem , oznaczonym sygnaturą: Sk. 26/09 Wiceprezes Sądu Rejonowego w Tomaszowie dopuściła się mataczenia i krętactwa, za które winien ją Pan Minister pociągnąć do odpowiedzialności. Bowiem Pani Jolanta Jaros-Skwarczyńska poświadczyła nieprawdę, jakobym posiadał w Tomaszowie teściową, której to rzekomo Sąd Rejonowy w Tomaszowie Maz. dostarczył w dniu 21.08.2008 r. Wyrok Nakazowy z 01/08/2008 r. Pani Wceprezes Sądu w Tomaszowie nie jest od ustalania moich stosunków rodzinnych, a ja oświadczam, powołując się przy tym na Autorytet Mojego Biskupa Rzymskokatolickiego w Limburgu, księdza Prof. dra Franz-Petera Ebartz-van Elst, że jestem Polakiem i Katolikiem przebywającym na emigracji politycznej w Niemczech, zamieszkałym w Diecezji Limburg od czasu antypolskiej wojny jaruzelskiej, tj. od 1982 r. i nie mam, niestety, w Tomaszowie żadnej teściowej. Nie upoważniałem też nikogo w Tomaszowie do odbierania kierowanej do mnie poczty i nie życzę sobie, żeby banda żydowska usytuowana w strukturze MS w Tomaszowie Maz. dopisywała mi kogolwiek do rodziny. Nie życzę sobie żadnych teściowych i szwagrów nadanych z woli pani sędziny dwojga nazwisk: Jaros-Skwarczyńskiej czy kogokolwiek innego.
https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
6. Mai 2018
Informuję Pana Ministra, że ta banda w przeciągu 2009 roku wysłała kilkanaście różnych pism na adres: Tomaszów, ul. Graniczna .., który to adres policjant o żydowskim nazwisku Mela, osadzony w strukturze miejscowej Policji, złośliwie i fałszywie określił w protokole przesłuchania z dnia 14.07.2008 r. jako miejsce mojego zamieszkania, chociaż doskonale wiedział, że mieszkam od 33 lat w Niemczech, gdyż okazałem mu i wziął do rąk dwa moje dokumenty: Paszport oraz Legitymację Związku Zawodowego Dziennikarzy Niemieckich, którą obejrzał sobie z obu stron, a dowodu osobistego w ogóle nie mam. Tenże policjant nachodził mnie wcześniej w mieszkaniu, w którym przebywałem czasowo w Polsce bez obowiązku zameldowania. Dręczył mnie wespół z innymi policjantami, którzy narazili mnie na utratę zdrowia a nawet życia. Zawiadomiłem o tym przestępstwie w 2008 roku Prokuraturę Okręgową w Piotrkowie Trybunalskim i Prokuraturę Rejonową w Tomaszowie. W osobistej rozmowie przy świadkach wyjaśniłem szefowi Prokuratury w Tomaszowie, o żydoskim nazwisku Wizner, że jestem prześladowany w mojej własnej Ojczyźnie przez bandę żydoską ukrytą w strukturach miejscowej Policji. Tej samej treści zawiadomienie o istnieniu przestępczości zorganizowanej w Policji w Tomaszowie Mazowieckim wysyłałem kilkakrotnie pocztą do wskazanych powyżej urzędów oraz do Ministra Sprawiedliwości-Prokuratora Generalnego Andrzeja Czumy, którego poznałem jeszcze wtedy, kiedy pracowałem w Polsce jako redaktor tygodnika "Solidarność Jastrzębie", a informowany byłem przez członków KPN-u, że to jest osobnik pochodzenia żydoskiego, zainstalowany w Zarządzie Wojewódzkim Solidarności przez Służbę Bezpieczeństwa, czy KOR, co w Magdalence na jedno wyszło. Wtedy nie miałem możliwości i czasu, żeby zająć się sprawą Czumy. Nie objąłem także proponowanej mi funkcji Redaktora Naczelnego czasopisma o tytule "Wolność", wydawanego przez KPN w Katowicach. W 2008 r. atakowany byłem mailami z Ameryki ze środowiska żydowskiego (Dusza i Kruszyńska - jedno albo i dwa już śp. nazwiska), które obwiniając fałszywie Czumę o jakieś rzekome kłopoty finansowe, odsuwały od niego bardziej istotne podejrzenie o sprzyjanie patologicznym i kryminogennym faktom, ludziom i związkom osobowym w administracji państwowej RP. Piszę o tym wszystkim dlatego, że to parasol ochronny Andrzeja Czumy i drugiego ministra o żydoskim nazwisku Schetyna pozwalał żydoskiej bandzie w Tomaszowie na kryminalne działania, opisane przeze mnie szczegółowo we wielu pismach. Ta banda pozwala sobie nadal na nieustanne dręczenie niewinnej staruszki różnymi pismami i wezwaniami (kilkanaście już, patrz zał.) wysyłanymi do zamieszkującej pod wskazanym złośliwie przez policjanta Melę adresem półślepej, schorowanej nie tylko na cukrzycę rencistki, biednej Polki.
gloria.tv/audio/SiDnYnYL4zwr2UtQW94AE7SiD
Tak nie może być, żeby jakiś policjant w Polsce fałszywie wyznaczał mi miejsce zamieszkania, a jakaś sędzina fałszywie ustalała, kto dla mnie jest brat, a kto swat. Tak nie może być, żeby Policjant z Komendy Wojewódzkiej w Łodzi potwierdzał mi w piśmie, że dobrze rozpoznałem obecnego szefa Policji w Tomaszowie, jako tego Łysakowskiego z Rawy Mazowieckiej, którego spotkałem wcześniej na zamkniętym spotkaniu z udziałem szefa Najwyższej Izby Kontroli w Polsce i żeby ten Policjant, który ma kontrolować tego Łysakowskiego i jego podwładnych w Komendzie Powiatowej w Tomaszowie, nie zapytał mnie o szczegóły tamtego spotkania, z udziałem jeszcze jakiegoś ministra, czy wicepremiera... Wszystko w swoim czasie i w szczegółach jeszcze opowiem i upowszechnię w internecie. Na razie chcę tylko powiedzieć, że Polską nie może rządzić żadna żydowska banda, żaden Kukiz! Jeżeli Polska ma być państwem prawa, a Polacy mają być obywatelami równymi wobec prawa we własnej Ojczyźnie.
https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
6. Mai 2018
Nie może być dostrzeganego przeze mnie bezprawia w Policji, Prokuraturze i Sądach, dlatego też uprzejmie wnoszę o przywołanie do porządku wymienionych w niniejszym piśmie osób, gdyż 13 października 2009 r. Wydział Karny Sądu w Tomaszowie znowu przysłał gońca na ul. Graniczną z jakimś pismem dla mnie, a przecież Sąd ustami pani Wiceprezes Jaros przyznał już we wspomnianym piśmie z 30 września 2009 r., że wie, gdzie ma mnie szukać. Jestem Prezesem Polonijnej Organizacji i wyraźnie powiedziałem podczas przesłuchania 14.07.2008 r., w rocznicę zburzenia Bastylii, że pocztę do mnie należy wysyłać poprzez Ministra Spraw Zagranicznych Radosława Sikorskiego (obecnie Grzegorz Schetyna), taka jest droga dyplomatyczna i zwyczaje w kontaktach z Polonią. Praktyka bandy żydoskiej ukrytej w strukturach Policji, Prokuratury i Sądu Rejonowego w Tomaszowie jest natomiast taka, że zadręcza się i zasądza zaocznie niewinnych Polaków, do których czuje się niechęć na tle etnicznym, rasowym czy politycznym, w rocznicę wybuchu Powstania w Warszawie, 1 sierpnia 2008 (już w dwa tygodnie po rzekomym przestępstwie), a następnie dopiero trzy tygodnie później, tj. 21.08.2008 r. rzekomo doręcza się pod fałszywy adres wyrok, od którego Polak nie może się już odwołać. Chociażby i dlatego, że jest już po ustawowym terminie, żeby móc się odwołać od zaocznego wyroku. I prawdziwym sprawcom przestępstw, w policyjnych mundurach, móc powiedzieć na prawdziwej rozprawie całą prawdę prosto w oczy: Przestępcami jesteście wy, żydowska banda w mundurach polskiej policji. Ta sama żydowska banda, która w 1977 roku oskarżyła mnie już raz fałszywie o pobicie milicjanta i jednocześnie studenta, pracownika Służby Bezpieczeństwa, a w 1978 r. w marcu skazała za to wyrokiem Sądu w Sosnowcu na karę grzywny. Zabiegam niniejszym o unieważnienie ze wskazanych względów merytorycznych i uchybień formalnych wyroku wydanego z rażącym naruszeniem prawa przez Sąd Rejonowy w Tomaszowie 1 sierpnia 2008 r., w postępowaniu nakazowym. Przypominam jednocześnie o tym, że w poprzednich pismach kierowanych na adres Ministra Czumy wyjaśniałem, że urzędniczka Sądu w Tomaszowie uniemożliwiła mi osobiste zapoznanie się z aktami mojej sprawy, odmówiła także przyjęcia ode mnie dowodu rzeczowego w sprawie, w postaci starej, zniszczonej piłki do gry w piłkę nożną, którą zaniosłem do Sądu jako dowód nieustannego nękania mojej osoby przez chuliganów miejscowych. Wreszcie: oddałem tę piłkę 14 lipca 2008 r. na Policji za radą prokuratora Wiznera, który też nie chciał przyjąć ode mnie tegoż dowodu, a którą to piłkę przyjął ode mnie za pokwitowaniem na piśmie wspomniany policjant o nazwisku Andrzej Mela.Oczywiście mam to pokwitowanie do dzisiaj. Wyjaśniam, że jestem w posiadaniu filmu zabezpieczonego przeze mnie na oryginalnym nośniku, na którym wyraźnie zapowiadam chuliganerii, że piłkę oddam na Policji. Nigdy nie miałem zamiaru zabrać jej z zamiarem przywłaszczenia. Nie miałem zamiaru dokonania kradzieży tej starej, zniszczonej piłki, chociażby dlatego, że mam 62 lata, jestem inwalidą i nie gram w piłkę nożną, a wspomniana piłka nie przedstawiała sobą żadnej wartości. Nie była też piłką firmy Korona o wartości 200 zł, o której kradzież banda żydoska mnie posądziła.I za którą mnie skazała. Prosiłem wielokrotnie policjantów, prokuraturę i sąd o przyjęcie ode mnie tego filmu, jako dowodu zdejmującego ze mnie absurdalne i niemoralne pomówienie o niepopełniony czyn. Nikt nie chciał wywiązać się ze swojego obowiązku. Zostałem fałszywie oskarżony i niewinnie skazany z woli lokalnej bandy w Tomaszowie. Ministerstwo Sprawiedliwości kierowane przez Andrzeja Czumę odmówiło mi złożenia wniosku unieważniającego wyrok, a Minister Schetyna nie był zainteresowany prześledzeniem kryminalnych układów w Policji w Tomaszowie, w którym wcześniej wiceminister Sobotka utrzymywał kontakty z mafią handlującą bronią z Policją. Policja Wojewódzka w Łodzi i Komenda Główna zadbały o obronę przestępców w swoich szeregach. 14 lipca 2008 r. złożyłem zeznania w KPP w Tomaszowie w sprawie napadu na mieszkanie przy ul. Granicznej
https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
6. Mai 2018
przez osobnika o żydowskim nazwisku Bogusławski. Odwoływałem się w szeregu pism w związku z ukrywaniem tego przestępstwa przez Policję i urzędników Ministerstwa Sprawiedliwości RP. Ukrywali, bo razem z tym osobnikiem przyszło trzech policjantów, sprawców w mundurach. Uprzejmie proszę o zajęcie się tą sprawą, którą upowszechniam w internecie, ponieważ idzie nam O naprawę Rzeczypospolitej, a nie o prywatny interes jednej bandy, czy drugiej. W sprawie osądzenia prawdziwych winowajców tymczasem nic się nie dzieje i nie mam komu jako Katolik odpuszczać. Boli mnie patologiczny stan administracji państwowej w Polsce i życzę sobie oraz wszystkim Polakom sprawiedliwości we własnej Ojczyźnie. Z poważaniem Stefan Kosiewski http://sowa-magazyn.blogspot.de/2016/07/stefan-kosiewski-do-ministra.html sowa @sowa jetzt @RenataButryn o kasację wyroku wyd. z rażącym narusz. prawa 1.8.08 przez SR w Tomaszowie M.
PDF: O sw. Jacku z pierogami i plaszczu sw. Marcina PDO357 Do Ministra Sprawiedliwosci RP Zbigniewa Ziobro Recyc... by Stefan Kosiewski on Scribd http://sowamagazyn.blogspot.de/2015/10/sowa-sowa-jetzt-renatabutryn-o-kasacje.html Opublikowano 2 days ago, autor: sowa Etykiety: Bandy zydoskie w strukturach Policji Stefan Kosiewski http://sowamagazyn.blogspot.de/2018/05/o-dziaaniu-w-strukturach-policji-w.html http://sowa.quicksnake.cz/Stefan-Kosiewski/Pan-Bog-nie-rychliwy-ale-sprawiedliwy-PDO577-FO-von-StefanKosiewski-SSetKh-ZECh-do-Prokuratury-Rejonowej-w-Tomaszowie-Maz
https://issuu.com/kulturzentrum