6 minute read
Karolina Dziubata Mały Kolberg. Żywa tradycja inspiracją do pracy z dziećmi
Karolina Dziubata
Advertisement
W dniu 8 czerwca 2017 roku na Scenie Wspólnej w Poznaniu miało miejsce seminarium połączone z warsztatami pt. „Mały Kolberg. Żywa tradycja inspiracją do pracy z dziećmi”, podsumowujące działania realizowane w ramach programu „Z Małym Kolbergiem po kraju. Wielkopolska i Łódzkie(2016-2017)”.Działaniate stanowią część projektu „Mały Kolberg” prowadzonego przez Fundację Rozwoju Dzieci im. Jana Amosa Komeńskiego we współpracy z Forum Muzyki Tradycyjnej i Instytutem Muzyki i Tańca.
Czymjest„MałyKolberg”?Towpisujący się w założenia edukacji regionalnej program mający na celu rozwijanie u dzieci poczucia wartościlokalnegomaterialnegoiniematerialnego dziedzictwa kulturowego. Według inicjatorów projektu włączanie elementów żywej tradycji do pracy z dziećmi pozwala na wykształcenie w nich już od najmłodszych lat postawy zainteresowania i szacunku wobec spuścizny poprzednich pokoleń. Spotkaniedziecizfolkloremzwracaichuwagęnato, czego brakuje w programach szkół czy przedszkoli. Uwrażliwia je na własne pochodzenie, tradycjerodzinne, lokalneobrzędyiobyczaje. Z doświadczenia pomysłodawców projektu wynika, że nauczyciele sami deklarują chęć dokształcenia się w tej materii, zaznaczając przy tym ograniczony dostęp do wiedzy z zakresu dziedzictwa kulturowego. Nie dysponując fachową wiedzą i narzędziami do jej nauczania,niemogąjejprzekazaćswoimpodopiecznym. „Mały Kolberg” jest zatem odpowiedzią na potrzeby osób zatrudnionych wsektorzeoświaty.Programobejmującypod-
noszenie kwalifikacji i kompetencjizzakresuedukacjiregionalnej i dziedzictwa kulturowego skierowany jest do osóbnacodzieńzajmujących się pracą z małymi dziećmi, m.in. nauczycieli, pedagogów,bibliotekarzy,pracowników muzeów, ośrodków kultury czy świetlic. Jego celem jest przeszkolenie tych osób zzakresuedukacjiregionalnej i przygotowanie do działalności w charakterzeanimatorówlokalnejkultury.Wyposażeni wnowąwiedzęinarzędziauczestnicyprogramu będą w stanie wdrażać w swoich środowiskach nowatorskie sposoby nauczania i tworzyć własne projekty edukacyjne.
Koordynatorzy programu stawiają przede wszystkim na praktykę. Swoją wiedzę i doświadczenie dotyczące dziedzictwa kulturowego wolą przekazywać nie tylko na slajdach prezentacji multimedialnych, ale głównie poprzez aktywne formy uczestnictwa. Pierwszym etapem zajęć są warsztaty wprowadzającedopracyzdziećmizwykorzystaniemelementów dziedzictwa kulturowego. Zdaniem trenerówprojektufolklorjestdoskonałymmateriałem, który można skutecznie stosować w edukacji najmłodszych. Uczestnicy dowiadują się, w jaki sposób dzięki wykorzystaniu tradycyjnej muzyki, tańca czy śpiewu połączyć naukę z zabawą. Otrzymują w tym celu pakiet wiedzy na temat metod pracy z dziećmi i dziedzictwa kulturowego. Najważniejszym punktem warsztatów jest przeprowadzenie przez trenerów przykładowych zajęć, które następnie są omawiane z obserwującymi je uczestnikami projektu. Po wprowadzeniu zadaniem przyszłych animatorów jest samodzielne prowadzenie zajęć, podczas któ-
rych mogą zaangażować także osoby starsze, będące depozytariuszami lokalnych tradycji. „Okres próbny” edukatorów trwa kilka miesięcy,poupływiektórychprowadzącywracają w celu sprawdzenia efektywności warsztatów i ewaluacji dotychczasowych działań uczestników projektu.
Poprzedzającyczerwcowespotkaniemiesiąc upłynął uczestnikom projektu na nauce specyfiki folkloru Wielkopolski, zdobywaniu wiedzy merytorycznej z zakresu niematerialnegodziedzictwakulturowegoregionuiwdrażaniu jej we własnym środowisku. Trenerzy dotarli między innymi do Zbąszynia (Region Kozła),Konina,PoznaniaiKoła.Wprogramie wzięło udział czterdzieści edukatorek i animatorek pochodzących z dwudziestu dwóch miejscowości w Wielkopolsce. Większość z nich stanowiły pracownice bibliotek i szkół, następnie zespołów szkół, przedszkoli i domówkultury.Działaniamiałynacelurównież aktywizację społeczności lokalnych – oprócz dzieci angażowały także osoby starsze, które stanowiły dla uczestników projektu i ich podopiecznych źródła żywej tradycji. Na zajęcia zapraszanibylizatempszczelarze,muzycyczy szewcy,prezentowanostrojeregionalne,uczono tradycyjnych tańców i przyśpiewek, a także zabaw, które zachęcały dzieci do dalszego poznawania lokalnego folkloru.
Seminarium odbyło się w Scenie Wspólnej przy poznańskiej Cytadeli. Poza uczestniczkami „Małego Kolberga” przybyły na nie również studentki etnologii z Instytutu Etnologii i Antropologii Kulturowej na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza. Spotkanie rozpoczęłosięodzabawyintegracyjnejpoprowadzonej przez Duet z Wiwatem – Katarzynę Hełpę-Liszkowską i Romualda Jędraszaka. Zespół zaprosił uczestników seminarium do wspólnego tańca przy akompaniamencie kozła wielkopolskiego. Po rozgrzewce koordynatorka projektu Katarzyna Paterek opowiedziała o jego idei i przedstawiła działania, które zostały podjęte w edycji wielkopolskiej. WitoldZalewski,członekForumMuzykiTradycyjnej i współtwórca „Małego Kolberga”, zaprezentowałstronęinternetowąprojektu,na której zamieszczone zostały materiały edukacyjne służące do wykorzystania w pracy z dziećmi. Znajdziemy na niej opracowania nutowe piosenek, teksty wyliczanek czy nazwy zabaw z różnych miejsc w Wielkopolsce, a także filmy z warsztatów, które odbyły się podczas dotychczasowych edycji projektu.
Jako trzecia głos zabrała Katarzyna Hełpa-Liszkowska, kobiecy pierwiastek Duetu z Wiwatem, instruktor zespołu folklorystycznego „Szamotuły” i trenerka w „Małym Kolbergu”, która omówiła potrzeby, sposoby i efekty włączania folkloru Wielkopolski do pracyzdziećmi.Dlaczego?Przedewszystkim dlatego,żefolklorcharakteryzujesięswegorodzaju prostotą (lecz nie prostactwem) i atrakcyjną formą, które mogą zaspokoić dziecięcą ciekawość. Pod pretekstem zabawy, na przykład wyliczanki opartej na lokalnej gwarze, dziecimogąuczyćsięgeografii,historiiijęzyka swojegoregionu.Zabawy zfolklorem mają równieżdosiebieto,żeoddziałująrównolegle na wiele zmysłów. Trenerzy „Małego Kolberga”zdoświadczeniawiedzą,żedużoatrakcyjniejsze dla dzieci jest na przykład założenie stroju regionalnego i wspólne zatańczenie czy zaśpiewanie niż oglądanie go zza muzealnej gabloty. Działania te są w swojej formie interaktywne, interdyscyplinarne i międzypokoleniowe. Pozwalają na zaangażowanie dzieci wruch, uwrażliwiająje na muzykę,uczą śpiewać i dostarczają wiedzy na temat regionu. Budują poczucie przywiązania do miejsca zamieszkania, kształtują postawę lokalnego patriotyzmu oraz poszanowania dla przeszłości. Folklor, oprócz muzyki, tańca, śpiewów, zwyczajów i legend, to przede wszystkim ludzie, którzy go tworzą, zmieniają, odtwarzają i przekazują. Spotkania dzieci ze starszymi osobami pozwalają na integrację lokalnej społeczności i bezpośredni przekaz wiedzy o lokalnych tradycjach. W pracy z dziećmi istotne jest również zadbanie o to, by wszystkie zostały jednakowo zaangażowane w zajęcia. Należy na przykład zwrócić uwagę na to, czy każde dziecko zdołało popatrzeć na prezentowany strój lub dotknąć instrumentu. Z pozoru nieistotne detale, które łatwo pominąćwśródrozochoconejgromadki,mogąmieć wpływ na dalszą edukację.
WedługAnnyWeronikiBrzezińskiejzInstytutu Etnologii i Antropologii Kulturowej UAM niematerialne dziedzictwo kulturowe może stać się niewyczerpanym źródłem dziecięcejwiedzyidoświadczenia–nietylkoeksponatem zamkniętym w szklanych gablotach muzeum czy w albumach etnograficznych. W wystąpieniu dotyczącym tradycji jako źródłainspiracjidokreatywnychdziałańzdziećmizwróciłauwagęprzedewszystkimnażywy i zmienny charakter tradycji. Każdy z nas ma na nią wpływ. Może ją przyjmować lub odrzucić, praktykować w niezmienionej formie lub redefiniować, traktować jako całość lub wybierać najbardziej interesujące elementy. Na terenie Wielkopolski co uważniejszy obserwator zauważy wiele tradycji i dziedzictw – ich depozytariuszami są różni ludzie posiadający różne doświadczenia i różne podejścia do danego elementu, nadając mu tym samym niepowtarzalne znaczenie. Przy całej swojej zmienności tradycja jest raczej procesem niż zachowanym i przekazywanym w jednakowejformieodpokoleńmonolitem.Korzystając z gotowych instrukcji, na przykład przygotowanych przez zespół „Małego Kolberga”, można, a nawet należy weryfikować i zmieniać tradycje, uzupełniać je bądź odejmować pewne jej elementy w zależności od zapotrzebowania kolejnych depozytariuszy. Na co jeszcze zwraca uwagę Brzezińska, to fakt, że folklor to nie tylko ludowa muzyka i stroje dostępne wyłącznie dla mieszkańców wsi. W miastach także można wprowadzać taki element do zajęć z najmłodszymi. Weźmy na przykład gwarę poznańską, która jest mocnym przykładem folkloru miejskiego. Zwróćmy uwagę na współczesne formy inspiracji tradycją (muzyka folkowa, etnodizajn). Przykłademuświadamiającymzmianyzachodzące w przestrzeni społecznej jest kategoria stroju ludowego. Dawniej była to po prostu odzież noszona przez ludzi, którzy, choć w innych warunkach, tak samo jak my musieli uporać się z trudem życia codziennego. Współczesna odzież także jest rodzajem folkloru – skoro większośćznasubierasięwmniejlubbardziej podobny sposób, zakładając spodnie, spódnice, t-shirty i adidasy, dlaczego nie nazwać jej strojem „ludowym” – powszechnym – XXI wieku?
Wykładowączęśćseminariumzakończyło wystąpienie Małgorzaty Synowiec, działaczki Fundacji Rozwoju Dzieci i trenerki „Małego Kolberga”. Poruszyła ona integracyjny aspekt tradycji, ujmując ją w kategorii łącznika pomiędzy członkami lokalnej społeczności. Działania edukacyjne wykorzystujące elementy żywej tradycji, to znaczy doprowadzającedospotkaniadziecizosobamistarszymi z jednej strony uczą, z drugiej aktywizują, przypominają, uświadamiają o wartości – nie tylko dziedzictwa, ale także własnej. W najmłodszych wzbudzają zainteresowanie, które w przyszłości pozwoli na ukształtowanie się w nich postawy odpowiedzialności za lokalne dziedzictwo kulturowe. Starszym natomiast przypominają o ich własnej wartości jako depozytariuszy tradycji i źródeł wiedzy wynikającejzdoświadczenia,któradlawielumoże stać się inspiracją. Nie ma jednak integracji bezświadomości.Projekt„MałyKolberg”pokazuje i tłumaczy wartość dziedzictwa kulturowego i zasadność wykorzystywania go do pracy z dziećmi. Walczy z brakiem zainteresowania lokalną historią i tradycją, który doprowadzić może do ich bezpowrotnego zaniku.Rozwijawięźmieszkańcówzichregionem i najbliższą okolicą, uświadamiając o ich własnej wartości. Bo to przecież ludzie są tradycją – to oni praktykują zwyczaje, wytwarzają przedmioty i nadają im określone znaczenie.
Kolejnym etapem spotkania były warsztaty prowadzone przez uczestniczki projektu. Goście seminarium mieli okazję wziąć udział wzajęciach,które powstaływefekcie wielkopolskiejedycji„MałegoKolberga”.Dowyboru mieli kilka możliwości, przy czym każda dotyczyła nieco innej sfery dziedzictwa kulturowego. Uczestniczki programu zaoferowały między innymi rozmowę na temat tego, jak się dobrze bawić, dziecięce wyliczanki i poznanie ich roli w nauce poprawnej wymowy, lekcję obrzędowości dorocznej oraz wykonywanie kwiatów z bibuły i lalek z zasuszonych roślin. Jedno ze stanowisk zajmował również budowniczyinstrumentówludowychAndrzej Mendlewski, który prezentował swoje wyro-