Stefan Kosiewski: w Krysztalowej Chor Chazarow Czarnomorskich. FO98

Page 1

Stefan Kosiewski: w Krysztalowej Chor Chazarow Czarnomorskich/ Schwarzmeer Chasaren Kake (Shit). FO98

sk iS

O

W

A

Written by sowa (») today at 19:42 in category Church - religion, read: 13×

November 9, 2012

pe j

Stefan Kosiewski: w Krysztaùowej Chór Chazarów Czarnomorskich/ Schwarzmeer Chasaren Kake (Shit). Fascynacja obùêdem, fragment 98.

Eu ro

(download) Gawêda starego Polaka

M

ag

az

yn

Kawiarnia Krysztaùowa byùa w Katowicach lokalem zaprawdê wyj¹tkowym a to z kilku wzglêdów, usytuowanym zaraz przy Rynku, na pocz¹tku ci¹gu zabytkowych dzisiaj kamienic, pobudowanych w XIX w. w stylu wielkomiejskim jedna obok drugiej, wzajemnie wspieraj¹cych siê œcianami strzelaj¹cymi stromo w niebo, na cztery piêtra wysoko z chodnika niczym w stoùecznym Berlinie, przy ul. Warszawskiej biegn¹cej w kierunku Mysùowic, zwanej st¹d Chausseestraße/ Chausee von Myslovitzw czasach, kiedy dzisiejsze miasto wojewódzkie, przemianowane za Bieruta na Stalinogród, byùo jeszcze zaledwie luên¹ garstk¹ maùych wiosek takich jak Zawodzie sùabo znane mieszkañcom pobliskich, poceltyckich grodów: Grodêca, Gródkowa i Czeladzi a tak¿e Bêdzina Kazimierza Wielkiego, zaœ ju¿ zupeùnie niesùyszalan¹ osad¹ nieopodal w Siewierzu nie nale¿¹cym od koñca œredniowiecza ani do Rzeczpospolitej, ani do lennych Prus, gdy¿ uznawanym przez prawo miêdzynarodowe za niezale¿ne ksiêstwo w Europie a przy tym prywatn¹ wùasnoœã biskupa Krakowa.

foto.: wikipedia 20 czerwca 1922 r. po III Powstaniu Sl¹skim wjechaù t¹ wùaœnie szos¹ na koniu z Home

This PDF created with the FREE RoboPDF Home Edition (not legal for business or government use)

Edition

Get RoboPDF: An Easy, Affordable Alternative for Creating PDFs - www.robopdf.com

Buy RoboPDF


Eu ro

pe j

sk iS

O

W

A

wojskami do miasta od strony Szopienic, Mysùowic i Krakowa oraz przejechaù pod oknami kawiarni Krysztaùowa generaù broni Stanisùaw Szeptycki, syn hrabiego Jana Kantego Remigiana Szeptyckiego i Zofii Ludwiki Cecyli Konstancji Szeptyckiej hrabianki Fredro, dowódca Polnischer Wehrmacht zwolniony z C. i k. Armii 5 listopada 1918 r. komendant Legionów, Szef Sztabu Generalnego WP w 1919 r. i minister spraw wojskowych obra¿ony w 1923 r. niegodnie przez Józefa Piùsudskiego, który odmówiù mu najpierw satysfakcji, po dokonanym zaœ przez siebie antypolskim zamachu stanu w 1926 r. Piùsudski odesùaù Szeptyckiego w stan spoczynku.

M

ag

az

yn

Gen. Szeptycki (Generalmajor w 1917 r.) nie zgin¹ù wprawdzie skrytobójczo zamordowany, jak zagin¹ù po przewrocie majowym Piùsudskiego sprz¹tniêty przez tzw. nieznanych sprawców (socjalrewolucyjn¹ ¿uliê legionow¹ Piùsudskiego) Prawdziwy Obroñca Ojczyzny, gen. lotnictwa Zagórski. W 1945 r. gen. Stanisùaw Szeptycki, dowódca Frontu Litewsko-Biaùoruskiego w latach 1919 i 1920, który wyzwaù w 1923 r. Piùsudskiego na pojedynek, przyjêty zostaù w 1945 r. przez komunistów do czynnej sùu¿by wojskowej we wieku 78 lat oraz przeniesiony niezwùocznie w nastêpnym roku w stan spoczynku, na honorowe stanowisko prezesa Polskiego Czerwonego Krzy¿a. Po gen. Wùodzimierzu Zagórskim herbu Ostoja pozostaùa mi do dzisiaj ksi¹¿ka, któr¹ wygraùem na pocz¹tku lat szeœãdziesi¹tych ubiegùego wieku na spotkaniu choinkowym w robotniczej œwietlicy Zakùadów Ceramiki "Józefów" w Czeladzi umiej¹c ju¿ czytaã i wybieraj¹c j¹ sobie w nagrodê ze wzglêdu na frapuj¹cy Polaka przed Pierwsz¹ Komuni¹ œw. tytuù: "Generaù Zagórski zagin¹ù" jak równie¿ z powodu okùadki wyró¿niaj¹cej tê pozycjê zdecydowan¹ szat¹ graficzn¹, ciemnoniebieskoczarn¹ spoœród caùego bogactwa propagandowych ksi¹¿ek dla dzieci i mùodzie¿y, wyùo¿onego w kolorach wyblakùych na stole przykrytym biaùym pùótnem. Stóù zastawiony byù po drugiej stronie sali, w której na scenie inne dzieci pl¹saùy przed konkursem do melodii Straussa; Nad piêknym, modrym Dunajem, itd. w baletówkach wypchanych wat¹ na palcach. Choinka siêgaùa sufitu i byùa z pewnoœci¹ najwy¿szym drzewkiem œwi¹tecznym, jakie przedtem kiedykolwiek widziaùem na oczy; œwieciùy na niej czarodziejskim œwiatùem wielkie ¿arówki zabronione dzisiaj dekretem w Unii Europejskiej, a wtedy posmarowane jeszcze obficie prawdziwym lakierem olejnym na: bordowo, zielono, fioletowo, ¿óùto i granatowo przez elektryków "Józefowa". Tak œwiêtowaùy za Gomuùki Bo¿e Narodzenie dzieci z polskich rodzin w Czeladzi ze ¿ydokomun¹ dla œwiêtego spokoju.

Home

This PDF created with the FREE RoboPDF Home Edition (not legal for business or government use)

Edition

Get RoboPDF: An Easy, Affordable Alternative for Creating PDFs - www.robopdf.com

Buy RoboPDF


A W O sk iS pe j Eu ro

Leonard Zbigniew Lepszy (z laseczk¹) i gen. Wùodzimierz Zagórski

M

ag

az

yn

Po œp. gen. Zagórskim pozostaùo mojemu Przyjacielowi z Krakowa, in¿. Tadeuszowi Lepszemu kilka fotografii w albumie krakowskiego rodu Lepszych herbu Arma, zasùu¿onego we wielu dziedzinach dla Polski. Ogl¹damy z nostalgi¹ po latach te zdjêcia, uczymy siê z nich sùusznej Dumy Narodowej. Dowiadujemy siê przy tym tak oto, ¿e dziadek stryjeczny Tadeusza, major Leonard Zbigniew Lepszy, lotnik Wojska Polskiego pozowaù rzeêbiarzowi do Pomnika Lotnika odsùoniêtego przed II wojn¹ œwiatow¹ na warszawskiej Ochocie. W sobotê 10 listopada 2012 r. prof. Edward Malak przybli¿y historiê powstania tego¿ pomnika oraz postaã majora Leonarda Zb. Lepszego uczestnikom uroczystoœci okolicznoœciowej w Bibliotece Publicznej Dzielnicy Ochota, rozpoczynanej zùo¿eniem kwiatów pod pomnikiem o godz. 11, w asyœcie lotników WP a tak¿e córki L. Lepszego, pani Marii Auleytner. Sala widowiskowa OKO, ul. Radomska (wstêp wolny) przed wykùadem wyœwietlone bêd¹ przedwojenne, lotnicze kroniki filmowe. Uroczystoœã uœwietni wystêp orkiestry Siù Powietrznych.

Home

This PDF created with the FREE RoboPDF Home Edition (not legal for business or government use)

Edition

Get RoboPDF: An Easy, Affordable Alternative for Creating PDFs - www.robopdf.com

Buy RoboPDF


yn

Eu ro

pe j

sk iS

O

W

A

Johann Strauss dyrygowaù za œcian¹ orkiestr¹ i dolatywaùa z hotelu Welt (dzisiaj na jego miejscu stoi dom handlowy Zenit) do uszu klientów kawiarni Krysztaùowa zadziwiaj¹ca œwie¿oœci¹ w 1850 r. , porywaj¹ca melodia walca An der schönen blauen Donau. Bywaù tu Kiepura w XX w., kiedy nie przesiadywaù w kawiarniach Wiednia i Berlina, a wyrywaù siê z parterowego domku ¿ydowskiego piekarza na Pogoni i spod zarzucanych nañ, po¿¹dliwych spojrzeñ najpiêkniejszych dziewcz¹t z ulicy Modrzejowskiej i Targowej, o têczówkach oczu czarnych jak antracyt, uciekaj¹c w zacisze sosnowieckiego Savoyu, zaraz przy dworcu kolei Warszawsko-Wiedeñskiej.

M

ag

az

Savoy byù obok maùego kina z prawdziwie przytuln¹ sal¹ widowiskow¹, w której mo¿na byùo siê zakochaã na uchylanych, drewnianych krzesùach, a któr¹ wspominam w Niemczech po latach za ka¿dym razem, na kolejnej edycji Festiwalu Filmu goEast zapadaj¹c w miêkkim fotelu, w sali scenicznej kina Caligari we Wiesbaden, który to budynek jest w caùoœci zwiêkszonym powtórzeniem cudu Savoyu, który zlewa siê w mojej pamiêci w jedno z budynkiem kina Zagùêbie, a musiaù mieã przecie¿ europejskie wzory ten maùy fragment œwiata obdarzanego przez nas zaufaniem, wybierany na miejsce intymnych zwierzeñ i oœwiadczeñ, zburzony za Gierka w 1973 r. tylko po to, ¿eby czajki Bre¿niewa, Gierka i podwójnej obstawy swobodnie mogùy przejechaã now¹, czteropasmow¹ drog¹, bezpiecznie, szeroko pod organy Gomuùki, czyli pod kolosalny pomnik z bùyszcz¹cych, mosiê¿nych rur zburzony po Magdalence, pod którym jeszcze w ciepùy wrzeœniowy wieczór 1967 r. oczekiwaùem (ubrany zaledwie w mundurek harcerski) drugiej czêœci przemówienia prezydenta Francji de Gaulle'a, który rano przemawiaù ju¿ w Katowicach, zaœ trzy miesi¹ce wczeœniej, w czerwcu 1967 r. skrytykowaù odwa¿nie Izrael za wywoùanie szeœciodniowej wojny z Egiptem.

Tego samego dnia w Katowicach pod pomnikiem Powstañ Sl¹skich Polacy entuzjastycznie witali w Polsce gen. de Gaulle'a, który zlikwidowaù imperium Home

This PDF created with the FREE RoboPDF Home Edition (not legal for business or government use)

Edition

Get RoboPDF: An Easy, Affordable Alternative for Creating PDFs - www.robopdf.com

Buy RoboPDF


pe j

sk iS

O

W

A

kolonialne Francji, wyprowadziù swoje pañstwo ze struktury wojskowej NATO i zawiesiù de facto uczestnictwo Francji w Europejskiej Wspólnocie Gospodarczej, zaœ jako Francuz podkreœliù wtedy publicznie polskoœã Sl¹ska, któr¹ kwestionuje w obecnych czasach ¿ydokomunistyczny w drugim pokoleniu Ruch Autonomii Sl¹ska, koalicyjny w Zarz¹dzie Województwa Sl¹skiego z Platform¹ Obywatelsk¹ Tuska, który okreœliù swoj¹ drog¹ polskoœã jednym sùowem, jako "nienormalnoœã" (patrz: "Polskoœã to nienormalnoœã". Tygodnik Znak, nr 11-12/1987) na spotkaniu takich samych Kaszubów jakim to faùszywym œl¹zakiem jest ukryty ¿yd/ kryptosyjonista chazarski, szef autonomistów Sl¹ska, którzy przekabacaj¹c dla zabawy i polityki niemieckie sùowa na swoje, jak w œredniowieczu czyniùy to dla potrzeb komunikacji handlowej chazarskie, wschodnioeuropejskie ¿ydy tworz¹c jidisz, domagaj¹ siê uznania tego precederu za naturalny rozwój tej telewizyjnej, rozrywkowej godki, czyli kolejnego jêzyka u¿ywanego przez chazarów, tym razem ju¿ dla celów tzw. polityki faktów dokonanych zmierzaj¹cej do odù¹czenia Sl¹ska od Polski tak samo nienaturalnie, boleœnie i bezzasadnie jak Wileñszczyzny i Podola.

M

ag

az

yn

Eu ro

Tymon Terlecki pisz¹c w 1941 r. szkic literacki zatytuùowany "Londyn - z upùywem czasu i Tamizy" wyjaœniaù, i¿ pisze tak naprawdê o innym miejscu na Ziemi: "...Tak supùa siê wiêê wzajemna. Tak obraz pustoszonego miasta nadchodzi na to najdotkliwsze miejsce wewnêtrznego widzenia, w którym trwa i boli pamiêã o Warszawie. Z wolna obraz jej - Warszawy - pokrywa siê, uto¿samia z obrazem Londynu. Pamiêã o nich staje siê jedna i ta sama. Staje siê pamiêci¹ nie o dwu, ale o jednym mieœcie..." (Opowieœã o dwóch miastach Londyn - Pary¿. Tymon Terlecki (proza), Marian Bohusz-Szyszko (rysunki), Jerzy Pietrkiewicz, Kazimierz Wierzyñski (wiersze). Polska Fundacja Kulturalna Londyn 1987, s. 67. ISBN 0-850654-156-5).

Na póùnocny wschód od Frankfurtu nad Menem, w którym znalazùem przed 30 laty polityczny azyl (Exil), jest miasteczko Ilbenstadt, poùo¿one w krainie Wetterau, w odlegùoœci mniej wiêcej tych samych 30 km., które z Czeladzi miaùem do Siewierza, a dzisiaj mam do Ilbenstadt od ujœcia do Menu rzeki Nidda w dzielnicy Frankfurtu Höchst. W Ilbenstadt budowano od 1966 r. roku bunkier oddany do u¿ytku w 1970 r. Home

This PDF created with the FREE RoboPDF Home Edition (not legal for business or government use)

Edition

Get RoboPDF: An Easy, Affordable Alternative for Creating PDFs - www.robopdf.com

Buy RoboPDF


W

A

na centralê dowodzenia Obrony Cywilnej Frankfurtu. Nie widziaùem tego obiektu na oczy i nie pragnê go ogl¹daã, albowiem w Ilbenstadt jest budowla sakralna o wiele bardziej przemawiaj¹ca do wra¿liwoœci Polaka i Katolika: koœcióù klasztorny, Dom der Wetterau, a ufundowaù go z budynkami klasztornymi dla mê¿czyzn i kobiet Graf Gottfried von Cappenberg, który zmarù w nim w opinii œwiêtoœci na zapalenie pùuc 13 stycznia 1127 r. do¿ywaj¹c zaledwie 30 lat.

sk iS

O

Gottfried pochodziù z mo¿nego rodu westfalskiego, po matce spokrewniony byù z niemieckimi królami, na pomyœlnoœã tego rodu pracowali chùopi na dziesi¹tkach tysi¹cy ùanów ziemi. Poœlubiù w 18 roku ¿ycia Juttê von Arnsperg z równie zacnego rodu, której wiano przeznaczyù wnet wbrew woli mo¿nego teœcia na zbudowanie w trzech miejscach klasztorów zakonu zaùo¿onego we Francji w 1120 r. przez Norberta z Xanten i nazywanego st¹d Norbertynami, przy czym peùna nazwa tego zgromadzenia zakonnego brzmi po ùacinie: Candidus et Canonicus Ordo Praemonstratensis.

M

ag

az

yn

Eu ro

pe j

Norbert byù w tym czasie jednym z wielu wêdrownych kaznodziejów nawoùuj¹cych wspóùczesnych do nawrócenia siê i uzyskania pewnoœci zbawienia poprzez wùaœciwe zachowanie, naœladownictwo Jezusa Chrystusa i wyrzeczenie siê zbêdnych uciech, zùudnej radoœci ¿ycia. Czùonkowie jego zakonu ¿yli w ascezie, obywali siê bez jedzenia miêsa i spo¿ywania tùuszczów, odziewali nadzwyczaj prosto. Szlachetnoœã postawy œw. Norberta i sugestywnoœã jego nauk sprawiùy, ¿e Gottfryd formalnie przekazaù mu do dyspozycji wiêkszoœã swoich posiadùoœci.

Home

This PDF created with the FREE RoboPDF Home Edition (not legal for business or government use)

Edition

Get RoboPDF: An Easy, Affordable Alternative for Creating PDFs - www.robopdf.com

Buy RoboPDF


M

ag

az

yn

Eu ro

pe j

sk iS

O

W

A

Decyduj¹ce o podjêciu tej tak wa¿kiej decyzji byùo chyba jednak wczeœniejsze uwikùanie siê Gottfryda we walki o inwestyturê i obci¹¿enie wspóùwin¹ za po¿ar katedry w Münster a tak¿e caùego miasta; Gottfryd mógù chcieã w ten sposób dokonaã zabezpieczenia posiadanego maj¹tku przed zajêciem go przez cesarza i dlatego przekazaù go na rzecz przyszùego œw. Norberta 31 marca 1122 r. Przekonaù przy tym swoj¹ ¿onê i brata Ottona a tak¿e siostry: Beatrix i Gerberga do wst¹pienia razem z nim do zakonu Norberta i do czynienia w nim dobra; w tym celu m.in. Gottfryd zaùo¿yù szpital przyklasztorny w Cappenberg.

Nie przewidziaù natomiast mùody rycerz tego, ¿e zaledwie kilka miesiêcy po tym przezornym, jak mo¿na byùo s¹dziã, zabezpieczeniu maj¹tku rodzinnego poprzez przekazanie go na rzecz Norberta, skùóceni o inwestyturê cesarz Henryk V oraz Papie¿ Kalikst II spotkaj¹ siê ze sob¹ we Wormacji nad Renem, a¿eby dogadaã siê i zakoñczyã swoje spory podpisaniem konkordatu 23 wrzeœnia 1122 r. Sobór powszechny zwoùany do Rzymu zatwierdziù w 1123 r. kompromis osi¹gniêty przez Home

This PDF created with the FREE RoboPDF Home Edition (not legal for business or government use)

Edition

Get RoboPDF: An Easy, Affordable Alternative for Creating PDFs - www.robopdf.com

Buy RoboPDF


Eu ro

pe j

sk iS

O

W

A

cesarza i Papie¿a. Nie mogùa czary goryczy osùodziã mùodemu zakonnikowi, który nie doczekaù siê wczeœniej potomstwa w zwi¹zku maù¿eñskim z Jutt¹, œmierã jej ojca, Friedricha von Arnsperg oblegaj¹cego do koñca ¿ycia rodowy Cappenberg Gottfryda w biskupstwie Münster i domagaj¹cego siê od ziêcia w chabicie oddania mu zdefraudowanego wiana córki.

az

yn

Na domiar zùego mentor Gottfrieda, œw. Norbert z Xanten ponad skromne ¿ycie we wspólnocie zakonnej przedùo¿yù tymczasem ociekaj¹cy dobrobytem fotel arcybiskupa Magdeburga. Przypomnijmy: Gottfryd wyù¹czyù swój ród hrabiowski z walki o rozszarzanie ziemskich wpùywów i mógù w efekcie zaistniaùych wypadków poczuã siê ofiar¹; miaù prawo chcieã rozmówiã siê z Norbertem, w tym tak¿e celu udaù siê zim¹ 1126 r. do Magdeburga a tam zapadù na zapalenie pùuc, z którego miaù ju¿ nie wyjœã.

M

ag

Nie byù kanonizowany, lecz jest uznawany przez wiernych i przez hierarchiê Koœcioùa Rzymskokatolickiego za œwiêtego. Biskup Moguncji, Karl kardynaù Lehmann odwiedza czêsto bazylikê w Ilbenstadt, dziel¹c siê w niej z pielgrzymami swoj¹ wiedz¹ m.in. na temat œwi¹t ¿ydowskich oraz postmodernistycznych nowinek w Koœciele po Soborze Watykañskim II. Dla zrozumienia prawdziwie rozpowszechnionego w Koœciele oddolnie kultu œw. Gottfrieda nale¿y siêgn¹ã do definicji pojêcia: œwiêty/ Heilig w rozumieniu historii religii, w której œwiêty jest centraln¹ kategori¹ okreœlaj¹c¹ istotê religii. Oznacza jakoœciowo tê "inn¹ rzeczywistoœã", w której czùowiek uczestniczy obok udziaùu w konkretnej rzeczywistoœci (siehe: Heilig A. Religionsgeschichtlich im Wörterbuch des Christentums. Orbis Verlag München 2001, S.462 ISBN 3-572-01248-1).

Kategoria ta oddziela realne przedmioty oraz osoby od pozostaùej rzeczywistoœci, Home

This PDF created with the FREE RoboPDF Home Edition (not legal for business or government use)

Edition

Get RoboPDF: An Easy, Affordable Alternative for Creating PDFs - www.robopdf.com

Buy RoboPDF


O

W

A

która mo¿e siê do nich tylko odwoùywaã, odnosiã. W ten sposób Gottfried z Cappenberg wchodz¹c na drogê ¿ycia pierwszych chrzeœcijan, naœladuj¹c Jezusa wchodziù z Nim (z Bogiem) jako czùowiek w stosunek jednoœci, który umo¿liwiaù mu zarówno poznanie caùoœci jak i ¿ycie ni¹; wiedza i wiara nadaj¹ ¿yciu œwiêtego sens w porz¹dku kosmicznym a zarazem pozwalaj¹ na prze¿ycie konkretnej formy indywiualnego ¿ycia. Wyznaj¹c wiarê w obcowanie œwiêtych Katolicy definiuj¹ ponadczasow¹, wiecznie ¿yw¹ rzeczywistoœã, której dostêpuj¹ za przykùadem œw. Gottfrieda.

M

ag

az

yn

Eu ro

pe j

sk iS

W okresie walk cesarza i Papie¿a o inwestyturê, kilkadziesi¹t lat przed Gottfriedem, oddaù w Polsce ¿ycie rozsiekany mieczami przed oùtarzem na Skaùce Biskup Krakowa, œw. Stanisùaw Mêczennik, m.in. patron koœcioùa góruj¹cego w Czeladzi nad caùym Zagùêbiem, który to budynek sakralny ju¿ dawno powinien zostaã podniesiony do godnoœci bazyliki mniejszej, jak koœcióù w Ilbenstadt, gdyby Biskup Krakowa, ks. Stanisùaw kardynaù Dziwisz wiêcej czasu poœwiêcaù sprawie szerzenia wiary rzymskokatolickiej w obcowanie œwiêtych, ni¿ praktykom szamañskim zaiste, uprawianym wzorem modùów jp2 z szamanami w Asy¿u, które poœród niezliczonego przecie¿ neokatechumenatu w Polsce, mno¿eniem ampuù politycznych wynoszonych na Wawel mog¹ sùu¿yã zabawianiu ludzi w doczesnej rzeczywistoœci, lecz nie mog¹ sùu¿yã zbawieniu.

Home

This PDF created with the FREE RoboPDF Home Edition (not legal for business or government use)

Edition

Get RoboPDF: An Easy, Affordable Alternative for Creating PDFs - www.robopdf.com

Buy RoboPDF


A W O sk iS

Eu ro

pe j

Kardynaù Stanisùaw Dziwisz jest zobowi¹zany tak¿e samym imieniem œw. Stanisùawa Mêczennika, które Duch œw. podpowiedziaù jego rodzicom dla syna przy chrzcie œw. do kroczenia drog¹ œwiêtego.

yn

Ekspulsja z podziemi rzymskokatolickiej katedry królewskiej na Wawelu doczesnych szcz¹tków Lecha Kaczyñskiego nie musi odbywaã siê pod presj¹ Narodu Polskiego, który dochodzi w tej sprawie do gùosu. Przeniesienie dwóch trumien do prywatnego grobu w Warszawie mo¿e byã dokonane na na wniosek Jarosùawa Kaczyñskiego oraz w jego obecnoœci, za pieni¹dze wspaniaùomyœlnie przyznane przecie¿ w tym celu przez premiera rodzinie ofiar katastrofy powietrznej pod Smoleñskiem 10 kwietnia 2010 r.

M

ag

az

Gdyby zaœ chazarskiej urody Marta Gessler, siostra bojowca, krótkotrwaùego socjalrewolucjonisty Ikonowicza, nie zamieniùa - nieszczêœliwie dla siebie samej w okresie kryzysu ekonomicznego - stylowej kawiarni Krysztaùowa w jadùodajniê odmienn¹ przecie¿ nie tylko wygórowanymi cenami od najlepszego miejsca w Katowicach, gdzie zawsze dobrze siê jadaùo ("U Posia"), to byùoby gdzie toczyã dùugie, nocne rodaków rozmowy (chocia¿by na temat zabytkowej i materialnej wartoœci wyrzuconej przez nowobogack¹ restauratorkê na œmieci boazerii z ciemnego orzecha wùoskiego, przywiezionej do Katowic po odzyskaniu przez Polskê niepodlegùoœci specjalnie w celu wyùo¿enia œcian Krysztaùowej drewnem z plantacji zachowanych od czasów rzymskich w gêstych lasach Prealpii Bielensi. Przypominamy o Dumie Narodowej Polaków z odzyskania niepodlegùoœci w 1918 r. , bowiem z Niepodlegùoœci¹ Ojczyzny Naród Polski od wieków zwi¹zaù wiarê rzymskokatolick¹ w inn¹ rzeczywistoœã, ni¿ realne geszefty maùych nie tylko duchem ludzi, którzy w drodze zmowy diabelskiej dorwali siê do wùadzy i mieszaj¹ w szambo politycznym: Kaczyñskich, Tuska, Waùêsy i wszystkich innych beneficjentów szatañskiej zmowy z Jaruzelskim i Kiszczakiem w Magdalence 1989 r., do których zalicza siê sam niestety tak¿e ojciec Tadeusz Rydzyk z Olkusza, do którego z kawiarni przejrzystej jak krysztaù prowadzi ta sama, prosta droga w kierunku: Zawodzia, Szopienic, Mysùowic. I dalej, a¿ pod sam Paùac Arcybiskupi w Krakowie, wart biskupa. Gottfried z Cappenbergu i œw. Stanisùaw Mêczennik obcuj¹ z nami w jednoœci Ducha œw. i dlatego Polacy nie musz¹ czytaã ksi¹¿ki Tymona Terleckiego, który pisaù o ksi¹¿kach angielskich, których nie czytaù (patrz wyznanie: "...Oczywiœcie nie

Home

This PDF created with the FREE RoboPDF Home Edition (not legal for business or government use)

Edition

Get RoboPDF: An Easy, Affordable Alternative for Creating PDFs - www.robopdf.com

Buy RoboPDF


A

przeczytaùem tych wszystkich ksi¹¿ek. Nie dlatego, abym uwa¿aù to zajêcie za caùkiem jaùowe, ale dlatego, ¿e wolaùem, a wiêcej jeszcze, chc¹c nie chc¹c musiaùem patrzeã na to miasto w dramatycznym napiêciu, a nie czytaã o przeszùoœci, która przestaùa byã dramatem..." (ibidem).

M

ag

az

yn

Eu ro

pe j

sk iS

O

W

Tymon Terlecki postrzegaù rzeczywistoœã jak reporter radiowy BBC, widziaù bombardowany Londyn i reagowaù na tê rzeczywistoœã najbli¿sz¹ dla niego, sprawiaj¹c¹ mu ból - bez potrzeby, czy mo¿liwoœci odniesienia siê do "innej rzeczywistoœci", która byùa i jest udziaùem œw. Stanisùawa, œw. Gottfrieda, w której rozgrywa siê odwieczny dramat ludzkoœci szukaj¹cy dla siebie zbawienia.

Gottfryd z Cappenbergu nie byù kanonizowany, a mimo to jest najprawdziwszym œwiêtym rzymskokatolickim; tak samo nie wymagaj¹ formalnego uznania za œwiêtych Polacy i Katolicy, oficerowie Wojska Polskiego, Policji, Stra¿y Granicznej, innych sùu¿b pañstwowych II Rzeczypospolitej, którzy zginêli z wiar¹ w œwiêtych obcowanie, z obrazem Boga oraz Ojczyzny przed oczyma, pomordowani przez NKWD strzaùami z pistoletu w tyù gùowy. Pamieci oficerów, podoficerów i szeregowców Policji Pañstwowej Województwa Slaskiego zamordowanych wiosna 1940 przez NKWD von gazeta1@ 2012-04-14 Home

This PDF created with the FREE RoboPDF Home Edition (not legal for business or government use)

Edition

Get RoboPDF: An Easy, Affordable Alternative for Creating PDFs - www.robopdf.com

Buy RoboPDF


A W O sk iS pe j Eu ro

ag

az

yn

Lech Kaczyñski miaù okazjê odwiedziã groby tych œwiêtych Polaków i Katolików, a jednak tego nie zrobiù z wùasnej woli. Przerwaù swoj¹ wizytê na Ukrainie 1 marca 2006 r. i nie poleciaù do Charkowa, gdzie na uniwersytecie miaù wygùosiã wykùad na temat "Idee Solidarnoœci w zjednoczonej Europie". Nie ujawniono do dzisiaj, co byùo przyczyn¹ nie oddania czci pomordowanym Polakom przez prezydenta Lecha Kaczyñskiego, który w oczach Polaków i Katolików popeùniù tego dnia nie afront, lecz grzech œmiertelny.

M

Tego dnia byùo stosunkowo zimno (-27 stopni) i byã mo¿e to zawa¿yùo o skróceniu przez chimerycznego prezydenta zaplanowanej wizyty pañstwowej. Przypomina siê zaœ o tym niniejszym, gdy¿ zachodzi najwy¿sza potrzeba skrócenia okresu przebywania Kaczyñskich na Wawelu, w tej samej katedrze rzymskokatolickiej, w której piêtro wy¿ej, nad nimi przebywaj¹ w srebrnej trumnie relikwie œw. Stanisùawa Mêczennika, w czêœci schowane te¿ pod stopniami oùtarza koœcioùa w Czeladzi. Tego chce wiara rzymskokatolicka w Jezusa Chrystusa i w obcowanie œwiêtych obecne w wyznaniu wiary. Z Panem Bogiem Z Frankfurtu nad Menem mówiù Stefan Kosiewski http://sowa.posterous.com/stefan-kosiewski-w-krysztalowej-chor-chazarow (download) Click here to download: Chor_chazarow_czarnomorskich_20121109_Stefan_Ksiewski_Fascynacja_obledem _09_Gaweda_starego_Polaka.mp3 (28.75 MB) http://sowa.quicksnake.net/Church-religion/Stefan-Kosiewski-w-KrysztalowejChor-Chazarow-Czarnomorskich-Schwarzmeer-Chasaren-Kake-Shit-FO98

Home

This PDF created with the FREE RoboPDF Home Edition (not legal for business or government use)

Edition

Get RoboPDF: An Easy, Affordable Alternative for Creating PDFs - www.robopdf.com

Buy RoboPDF


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.