2 minute read

co jest ważne dla każdego małżonka? Czy chcesz kochać współmałżonka tak

 Spis Treści

Czy chcesz kochać współmałżonka tak jak Pan Jezus kocha Ciebie?

Ja … biorę Ciebie … za żonę/męża i ślubuję Ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz że Cię nie opuszczę aż do śmierci. Tak mi dopomóż Panie Boże Wszechmogący w Trójcy Jedyny i Wszyscy Święci.

Bóg bardzo poważnie traktuje przysięgę miłości jaką składają małżonkowie w Jego obecności. Od momentu wypowiedzenia słów przysięgi Bóg łączy małżonków nierozerwalnym węzłem, który istnieje nawet wtedy, gdy relacje między mężem i żoną ulegają zerwaniu. A co najważniejsze, to od chwili złożenia przysięgi, w małżeństwie sakramentalnym jest obecny Pan Jezus, który chce by małżonkowie siebie kochali tak jak On ich kocha i pragnie dawać swoją łaskę, która to umożliwia. Chce tego w każdej sytuacji, również wtedy, gdy małżonkowie od siebie odchodzą. Chrystus chce uczyć miłości aż do końca ich życia. Bo trzeba przeżyć całe życie, żeby nauczyć się kochać. W tę naukę miłości wpisane są też kryzysy małżeńskie, nie tylko te lekkie, ale i te ekstremalne, gdy jest rozwód i odejście współmałżonka do innej osoby. Gdy Bóg dopuszcza kryzys w małżeństwie, to nie po to, by małżeństwo zakończyć, ale po to, by małżeństwo uzdrowić i nauczyć małżonków Bożej miłości.

Do takiej miłości powołani są małżonkowie od początku istnienia małżeństwa. Związek między mężczyzną a kobietą pochodzi od Boga i to Bóg wyznaczył czym ma być małżeństwo. Gdy stworzył pierwszych małżonków na swój „obraz i podobieństwo”, to tym samym powołał ich do wzajemnej miłości na wzór miłości Boga do człowieka. Potwierdza to Kościół w Katechizmie: „Ponieważ Bóg stworzył mężczyznę i kobietę, ich wzajemna miłość staje się obrazem absolutnej i niezniszczalnej miłości, jaką Bóg miłuje człowieka”.1

Bóg nie tylko wyraził swoją wolę, by małżonkowie kochali się nawzajem na Jego wzór, ale w czasie pierwszego kryzysu miłości między Nim a człowiekiem w Raju pokazał na swoim przykładzie, jaka jest Jego miłość. A Jego miłość jest przede wszystkim oparta na prawdzie, że grzech oddziela człowieka od Boga, który jest Miłością bezwarunkową, czyli kocha człowieka mimo jego grzeszności i oddalenia.

Potem Stwórca przez swoich proroków wiele razy mówił jaka jest Jego miłość, lecz w najpełniejszy sposób pokazał jak kocha dopiero przez swojego Syna. Jezus umarł za nas, żeby ratować nas przed wieczną śmiercią i obdarzyć wiecznym życiem. Tym samym udowodnił, że Bóg nie tylko kocha nas w prawdzie, czyli nie bagatelizuje grzechu i w związku z tym potrzeby nawrócenia człowieka, ale również kocha nas bardzo ofiarnie, bo za nasze grzechy płaci swoim życiem. I do takiej ofiarnej miłości w prawdzie są powołani chrześcijańscy małżonkowie. W Liście do Efezjan św. Paweł pisze: „Mężowie, miłujcie żony, bo i Chrystus umiłował Kościół i wydał za niego samego siebie”.2

Kochanie współmałżonka, tak jak Jezus nas kocha, jest możliwe dzięki bliskiej relacji z Chrystusem i wypełnia plan, jaki ma Bóg wobec małżonków od chwili stworzenia małżeństwa. Dlatego wzrost

w miłości do Boga i do sakramentalnego współmałżonka jest celem życia każdego małżonka.

1 Katechizm Kościoła Katolickiego, nr 1604 2 Ef 5,25 Biblia Tysiąclecia Marzena Zięba

This article is from: