TarNowa Kultura 9/2017 (139)

Page 1

wrzesień 2017

nr 9 (139)

www.tarnowakultura.pl

fot. PhotoGregins

BEZPŁATNY INFORMATOR GMINNEGO OŚRODKA KULTURY „SEZAM” W TARNOWIE PODGÓRNYM

GEORGE DYER BAND laureatem BLusowo 2017 NABORY DO KÓŁ ZAINTERESOWAŃ I ZESPOŁÓW ARTYSTYCZNYCH CHÓR SKOWRONKI

KABARET HRABI

strona 2

SPEKTAKL „ARTYSTA MIŁOSIERDZIA”

strona 2

strona 6

strona 4

KONCERT RAZ DWA TRZY

strona 3


2

TarNowa Kultura wrzesień 2017

Usłyszymy światowej sławy dziewczęcy chór Z Międzynarodowego Festiwalu InCanto Mediterraneo na Sycylii wróciły z główną nagrodą, a ich dyrygentka, Alicja Szeluga, uznana została Najlepszym Dyrygentem imprezy. O kim mowa? O Chórze „Skowronki”, wykonawcy najbliższego koncertu z cyklu Lusowskie Spotkania Muzyczne. Zespół poszczycić się może długą tradycją i wieloma sukcesami. Założony został w Poznaniu w roku 1950 i od początku związany jest z Centrum Kultury ZAMEK. Jego twórcą i pierwszym dyrygentem (przez 38 lat) była Mirosława Wróblewska. Zastąpiła ją na krótko Honorata Cybula (1988-1991), a obecna dyrygentka Alicja Szeluga prowadzi grupę od ponad ćwierćwiecza. Zespół liczy 140 dziewcząt, które tworzą 3 grupy chóralne: „Skowronki”, „Skowroneczki” i „Małe Skowronki”. Zasadniczy skład to

chórzystki w wieku gimnazjalnym i licealnym, natomiast w młodszych grupach śpiewają uczennice szkół podstawowych. W swej bogatej historii zespół dał ponad 2000 koncertów w 20 krajach. Poza niedawnym, niewątpliwym sukcesem na Sycylii, w jego dorobku jest 20 ważnych nagród zdobytych na międzynarodowych festiwalach, m. in. Grand Prix prestiżowego turnieju Legnica Cantat (2007), Grand Prix konkursu w Ochrydzie w Macedonii (2011) i Grand Prix w Freamunde w Portugalii

(2016). Nie sposób nie wspomnieć także o niezwykłym, dwugodzinnym koncercie „Skowronków” w słynnej nowojorskiej Carnegie Hall. To, bez wątpienia, jeden z najbardziej utytułowanych chórów dziewczęcych w Europie. Zespół bardzo związany jest z naszym regionem. Współpracuje z Filharmonią Poznańską, prowadzi cykl „Ze Skowronkami po Wielkopolsce”. W jego repertuarze znajdują się kompozycje wszystkich epok i wiele współczesnych dzieł specjalnie dlań stworzonych. Charak-

terystyczne, dziewczęce brzmienie zespołu kształtuje opiekun wokalny Marzena Michałowska, a z chórem stale współpracują pianista Czesław Łynsza i perkusistka Beata Polak. Dyskografia zespołu obejmuje osiem płyt CD i dwanaście płyt DVD z zapisami koncertów. „Skowronki” zaśpiewają już w pierwszą niedzielę września o godz. 13 w kościele w Lusowie, podczas 111. koncertu z cyklu Lusowskie Spotkania Muzyczne. Wstęp wolny! Jarek Krawczyk

„Artysta Miłosierdzia” – to tytuł spektaklu opartego na dramacie autorstwa Karola Wojtyły „Brat naszego Boga”. Nowatorską adaptację tekstu papieża Jana Pawła II zobaczymy na deskach Centrum Kultury Przeźmierowo w sobotę, 2 września o godz. 17.

krakowskimi aktorami, muzykami i naukowcami. Od 2001 roku występuje w wielu miastach Polski, a także we Włoszech, w Szwecji, Kanadzie i w Czechach. Na scenie zobaczymy Macieja Małysa jako Nieznajomego i Karola Zapałę, który wcieli się w rolę Adama. Spektaklowi towarzyszyć będą instrumentalne improwizacje w wykonaniu Janusza Witko. „Artysta Miłosierdzia” ukazuje przemianę duchową, jaką przeszedł uznany malarz Adam Chmielowski, zanim stał się Bratem Albertem. Równoważnym wątkiem, obok wyboru powołania, jest dyskurs wartości chrześcijańskich z ideologią marksistowską, którą wykłada Adamowi Nieznajomy. – Wychodząc

z jednego punktu – uczucia gniewu wobec niesprawiedliwości – można wybrać jedną z dwóch dróg: rewolucję lub miłosierdzie – czytamy w opisie spektaklu. Którą opcję

wybierze główny bohater? Przekonamy się w sobotę, 2 września o godz. 17 w Centrum Kultury Przeźmierowo. Wstęp wolny. Jarek Krawczyk

Duchowa przemiana na scenie w Przeźmierowie

Spektakl przygotował krakowski Teatr Hagiograf, a wyreżyserowała go jego założycielka, Izabela Drobotowicz-Orkisz. Jak czytamy na stronie internetowej teatru, jego twórcy czerpią z bogatej kultury duchowej Kościoła katolickiego i prezentują sylwetki „gigantów wiary”. Grupa współpracuje z wieloma

fot. Teatr Hagiograf

Szczęście nie jest sprzymierzeńcem ludzi bezczynnych

Sofokles


TarNowa Kultura wrzesień 2017

AKTUALNOŚCI

Raz Dwa Trzy przy pełnej sali

3

Komplet publiczności wysłucha wrześniowego koncertu zespołu Raz Dwa Trzy. Ostatnie bilety na występ, który odbędzie się 16 września w Centrum Kultury Przeźmierowo, rozeszły się trzy tygodnie wcześniej!

Trudno się dziwić. Grupa, której liderem jest Adam Nowak, od lat należy do ścisłej czołówki najbardziej rozchwytywanych ambitnych zespołów rockowych. Sukcesy nie były jej obce od samego początku działalności. W 1990 roku, trzy miesiące po założeniu grupy, ówcześni studenci Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Zielonej Górze wygrali Studencki Festiwal Piosenki w Krakowie, wykonując m. in. przyszły przebój „Talerzyk”. Już w lutym 1991 zespół Raz Dwa Trzy zarejestrował kompozycje na debiutancki album „Jestem Polakiem”, który ukazał się jesienią tegoż roku. W 1992 grupa została zaproszona na Festiwal Muzyków Rockowych w Jarocinie. W tym samym mieście nagrała drugą płytę „To ja”. Kolejne wydawnictwa zespół

prezentował co dwa lata: w 1994 roku „Cztery”, później „Sufit” i „Niecud”. Po kolejnych dwóch latach, w roku 2000, na rynek wszedł koncertowy album „Czy te oczy mogą kłamać” składający się z piosenek Agnieszki Osieckiej zarejestrowanych podczas występu w radiowej Trójce. Płyta okazała się wielkim sukcesem i pokryła się platyną. Podobnie jak kolejne wydawnictwa: autorski album „Trudno nie wierzyć w nic” z 2003 roku, „Młynarski” z koncertowymi interpretacjami piosenek Wojciecha Młynarskiego i kolejna płyta z własnymi utworami – ostatnia dotychczas „Skądokąd” z 2010 roku. Zainteresowanie Raz Dwa Trzy mistrzami słowa (Agnieszka Osiecka czy Wojciech Młynarski) nie jest zaskoczeniem. Od początku,

fot. materiały zespółu

wywodząca się z Zielonej Góry, grupa niezwykle dużą wagę przywiązuje do tekstów. Utwory pisane przez Adama Nowaka są kunsztownie skonstruowanymi opowieściami z głębokim przesłaniem. Nie brakuje w nich fundamentalnych pytań, refleksji i błyskotliwych obserwacji. Pamiętne koncerty z repertuarem A. Osieckiej i W. Młynarskiego dowiodły, że grupa znakomicie

potrafi interpretować dzieła mistrzów. Czy usłyszymy najsłynniejsze z nich? Czy grupa zagra „Trudno nie wierzyć w nic” i inne największe przeboje? Wszystko wyjaśni się 16 września o godz. 19 w Centrum Kultury Przeźmierowo. Ci, którzy zdążyli kupić bilety, z pewnością nie będą tego żałować. Jarek Krawczyk

Chór prawosławny z… Berlina

Ciekawy koncert czeka ostatniego dnia września miłośników muzyki klasycznej i cerkiewnej. Tego dnia wystąpi w Centrum Kultury Przeźmierowo Bulgarischer Orthodoxer Chor Berlin. To działający w stolicy Niemiec zespół założony przez mieszkających tam Bułgarów.

Leśna przygoda czeka w teatrze Wakacje dobiegły końca, czas powrócić do szkół i przedszkoli. Po letniej przerwie do Domu Kultury w Tarnowie Podgórnym powraca też cykl przedstawień teatralnych dla najmłodszych widzów i ich rodzin: „Mama, Tata, Teatr i ja”.

Pierwszy ze spektakli najmłodsi będą mieli okazję obejrzeć w niedzielę 17 września o godz. 12.30. Wystąpi, prowadzona przez Mariolę i Marcina Ryl-Krystianowskich, grupa TeatRyle. Absolwenci Wydziału Sztuki Lalkarskiej PWST w Białymstoku działalność rozpoczęli w 1995 roku i, jak sami mówią,

tworzą spektakle dla dzieci w wieku od 3 do 103 lat. Aktorka jest dobrze znana w naszej gminie także za sprawą działającego w GOK „SEZAM” zespołu Senioritki, który prowadzi. Bilety w cenie 10 zł (dzieci) i 1 zł (maksymalnie 2 opiekunów na dziecko) można kupować w Domu Kultury w Tarnowie Podgórnym od poniedziałku do piątku w godz. 15-20, w siedzibie GOK „SEZAM” od poniedziałku do piątku w godz. 9-15 oraz w Centrum Kultury Przeźmierowo od wtorku do piątku w godz. 16-20. Sprzedaż online prowadzi serwis Bilety24.pl. Jarek Krawczyk

Na występ chóru zapraszamy do Centrum Kultury Przeźmierowo w sobotę, 30 września o godz. 18. Wstęp wolny. Jarek Krawczyk fot. materiały zespołu

TeatRyle widzieliśmy niedawno w spektaklu „Pyza na polskich dróżkach” (fot. Marek Kromski)

Grupa poszczycić się może całkiem długą historią – założona została w 2004 roku. W jej skład wchodzą osoby z różnych środowisk. Łączy ich zamiłowanie do muzyki cerkiewnej i dążenie do poszerzania muzycznych horyzontów. Chór bierze udział w międzynarodowych festiwalach i konkursach w Niemczech i wielu krajach Europy (Węgry, Finlandia, Bułgaria, Polska). Wśród ważniejszych nagród w dorobku ma I miejsce na XXVIII Międzynarodowym Festiwalu Muzyki Cerkiewnej „Hajnówka 2009” w Białymstoku. Założycielką i dyrygentką chóru jest Boryana Cerreti-Velichkova, wszechstronnie wykształcona absolwentka Akademii Muzycznej w bułgarskim Płowdiw. Ukończyła klasy dyrygentury chóralnej, fortepianu i śpiewu. Oprócz Bułgarskiego Chóru Prawosławnego, prowadzi też w stolicy Niemiec Music Agency Voices i żeński Bulgarian Vocies Berlin. Jako pedagog pracuje ona z dziećmi i młodzieżą w sferze śpiewu, dyrygentury chóralnej i fortepianu. Ponadto uczy bułgarskiej muzyki ludowej.


Bilety jak świeże bułeczki

Kabaret Hrabi obecnie tworzą: Joanna Kołaczkowska, Dariusz Kamys (niegdyś Potem), Łukasz Pietsch – odpowiedzialny głównie za stronę muzyczną, Tomasz Majer – pełniący rolę osiłka „głupolka”

Asia i Dariusz to trzon kabaretu. Oboje wywodzą się z kultowego kabaretu Potem działającego na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych, a utworzonego w Zielonej Górze przez studentów Wyższej Szkoły Pedagogicznej. Pamiętam jak, będąc w liceum, udawało mi się wejść za złotówkę do klubu „Gęba” i pośmiać do rozpuku. Wszyscy wyszli spod skrzydeł Władysława Sikory, który stworzył wiele zespołów, „Zagłębie Kabaretowe”, wytwórnię A’YoY („Studio Eksperymentalne”), w której Asia nadal działa. Dlaczego rozeszli się z Potem – do końca nie wiadomo. Nie będę ukrywać, dla mnie Joanna Kołaczkowska niesie kabaret. Mówią na nią Asior. Zaczynała w 1988 roku w kabarecie Drugi Garnitur. W 1989, kiedy zespół zakończył swoją działalność, Joanna dostała się do Potem. W zespole tym grała do 1999 roku, z powodzeniem

wcielając się w wiele ról, zazwyczaj królewien (przeważnie brzydkich), dzieweczek i babochłopów. W Hrabi jest liderem, jednym z dwóch, co sprawdza się znakomicie. Ponoć Asior jest najbardziej ortodoksyjna w sprawach artystycznych. Babka z jajem, nie ma dla niej scen niemożliwych do zagrania. Nawet jak się zagotuje na scenie i tak wszyscy myślą, że tak miało być. Dariusz Kamys, na którego wołają Kamol, przygodę z kabaretem zaczynał w 1984 roku w kabarecie Potem. W 1999, kiedy zespół zakończył swoją działalność, Kamol założył z Grzegorzem Halamą kabaret HiFi. Po trzech latach rozstali się. Kamol nie znosi próżni, uwielbia scenę, stąd pomysł na Hrabi. Dariusz Kamys jest motorem i liderem kabaretu oraz pomysłodawcą rewelacyjnego serialu improwizowanego „Spadkobiercy”.

Tomasz Majer – mówią na niego Bajer. Zaliczył kilka kabaretów zanim trafił do Hrabi. Ponoć jest najbardziej towarzyski z Hrabi, uwielbia zabawy do białego rana. Zazwyczaj gra osiłków, ćwierćinteligentów, ciekawe osobowości. O kulturę i oświatę walczył również w stołecznej „Dorożkarni”. Łukasz Pietsch – pseudonim Lopez. W Hrabi na zawsze zostanie młodzieżą. Jest i będzie najmłodszy. Oprócz kabaretu, sercem związany ze sportem, uwielbia tenis. Muzyk w kabarecie to zwykle kłopot – schowany za swoim instrumentem, nosi w sobie przekonanie, że nikt go nie widzi i w trakcie spektaklu może się ponudzić. W Hrabi nikt się nie może nudzić. Łukasz jest częścią zespołu i jest aktorem. I to coraz lepszym. Ponadto pracuje społecznie dla biura miar w Sevres pod Paryżem, jako oficjalny, międzynarodowy wzorzec pluszowego misia.

„Cyrkuśniki” (2016) to najnowszy program kabaretu Hrabi. „Patrzcie, idzie nasz miejscowy cyrkuśnik” – lata temu usłyszał Dariusz Kamys, wchodząc do sklepu spożywczego. Niech więc tak będzie! Cyrkuśniki – Aktorzy na usługach publiczności. Wszystko dla niej. Hrabi do usług. Tak sami reklamują swój program, którą pokażą w Centrum Kultury w Przeźmierowo dwa razy 29 września: o godz. 17 i 20. Bilety do nabycia cenie 65 zł w miejscu imprezy (od wtorku do piątku w godz. 16-20), w siedzibie GOK „SEZAM” (od poniedziałku do piątku w godz. 9-15) i w Domu Kultury w Tarnowie Podgórnym (od poniedziałku do piątku w godz. 15-20). Sprzedaż internetową prowadzi serwis Bilety24.pl Spieszcie się, bo bilety sprzedają się jak świeże bułeczki… Agata Klaudel-Berndt

Święto latawca dla całych rodzin

Dyrekcja Szkoły Podstawowej im. A. Fiedlera oraz Rada Sołecka Przeźmierowa zapraszają na piknik rodzinny – Święto Latawca. W tym roku pod hasłem „Co mi w duszy gra”.

Doroczna impreza odbędzie się w sobotę, 16 września. Rozpocznie się o godz. 10 przemarszem z udziałem Młodzieżowej Orkiestry Dętej Gminy Tarnowo Podgórne i Mażoretek GOK „SEZAM” sprzed szkoły do parku im. St. Kanikowskiego. Tradycyjnie jedną z głównych atrakcji będzie konkurs na najpiękniejszy i najwyżej szybujący latawiec. Ale to nie wszystko. Podczas pikniku będzie można nauczyć się różnych form tańca, zbudować własne instrumenty i pomalować… muzykę (!).

Na scenie wystąpią soliści i chór szkolny, finaliści szkolnego „Mam talent”, a na zakończenie koncert da big band pod dyrekcją Mariusza Pikulskiego z Liceum Muzycznego im. Mieczysława Karłowicza w Poznaniu. Koncert ten poprowadzi Jacek Wietrzykowski. Podczas Święta Latawca nie zabraknie też tradycyjnego „śniadania na trawie”, przygotowanego przez rodziców. Piknik będzie okazją do wspólnej zabawy dla całych rodzin. Wstęp wolny, zapraszamy! Katarzyna Preyer

Nagroda odebrana

Podczas tegorocznej edycji Balkan Folk Fest w Warnie (Bułgaria), z udziałem około 200 zespołów z całej Europy, dyrektor GOK „SEZAM” Szymon Melosik miał zaszczyt odebrać nagrodę rzeczową i statuetkę dla Młodzieżowej Orkiestry Dętej Gminy Tarnowo Podgórne, przyznanej za zdobycie I miejsca w ubiegłorocznej edycji festiwalu. Warto zaznaczyć, że w roku 2011 podobny sukces odniósł Zespół Pieśni i Tańca „Lusowiacy”. Zdobył wówczas w bułgarskim Kiten tytuł „The Best Folk Ensemble”. Więcej o sukcesie orkiestry i o samym zespole – w kolejnym numerze TarNowej Kultury (red.)


TarNowa Kultura wrzesień 2017

W Kinie Zielone Oko we wrześniu kolejna porcja filmowych nowości dla dorosłych i dla dzieci. W Centrum Kultury Przeźmierowo wyświetlimy brytyjską komedię „Zawsze jest czas na miłość”, sensacyjny film „Atomic Blonde”, obyczajowy „Frantz” i sensacyjny „Bodyguard Zawodowiec”. Dla najmłodszych widzów GOK „SEZAM” zaproponuje animację „Niedoparki” i familijny film „Moje wakacje z Rudym”.

ZAWSZE JEST CZAS NA MIŁOŚĆ – 3.09 GODZ. 18 „Zawsze jest czas na miłość” to brytyjska komedia obyczajowa z Diane Keaton i Brendanen Gleesonem. Bohaterka filmu, Emily Walters, jest amerykańską wdową mieszkającą w sąsiadującej z wiejskim otoczeniem dzielnicy Londynu. Nie może sobie znaleźć miejsca w życiu. Nie ma głowy do takich „drobnostek” jak własne mieszkanie, finanse czy przyszłość syna. Pewnego dnia poznaje ekscentrycznego właściciela chatki znajdującej się na obrzeżach miasta. Rodzi się między nimi wyjątkowa więź, która przeczy wszelkim konwenansom. Gdy mężczyzna staje się celem nieuczciwych przedsiębiorców, Emily postanawia mu pomóc, ryzykując nawet odrzucenie przez grono dotychczasowych znajomych. Czy nietypowa relacja przerodzi się w romans? Dowiemy się w niedzielę, 3 września o godz. 18 w Centrum Kultury Przeźmierowo.

BODYGUARD ZAWODOWIEC – 24.09 GODZ. 18 Jackson Smith, bohater filmu „Bodyguard Zawodowiec”, jest najlepszym ochroniarzem na świecie. Niektórzy twierdzą, że ochraniani przez niego klienci stają się nieśmiertelni. Jednak tym razem zadanie może przerosnąć nawet jego. Smith ma przetransportować przez pół świata byłego płatnego zabójcę, który zdecydował się zeznawać przeciwko zbrodniarzowi wojennemu, którego reżim ma na sumieniu tysiące istnień. Ich tropem rusza cała armia agentów i płatnych morderców oraz łowców nagród. Po drodze okazuje się, że nie tylko ich życie jest zagrożone. Oskarżony zbrodniarz gotów jest skorzystać z pomocy terrorystów, byle nie dopuścić do procesu. Amerykański film akcji w reżyserii Patricka Hughesa zobaczymy w Centrum Kultury Przeźmierowo w niedzielę, 24 września o godz. 18, a na ekranie pojawią się Ryan Reynolds, Samuel L. Jackson, Gary Oldman i Salma Hayek.

FILMY DLA DZIECI

ATOMIC BLONDE – 10.09 GODZ. 18 Ta historia rozgrywa się w czasach Zimnej Wojny w Berlinie. Brytyjska agentka MI6 zostaje przerzucona do wschodniej części miasta w celu znalezienia zabójców swojego partnera i odzyskania listy podwójnych agentów. Fabuła „Atomic Blonde” opiera się na komiksie „The Coldest City”, a jego produkcja kosztowała 30 milionów dolarów. Nic dziwnego, że w wyreżyserowanym przez Davida Leitcha amerykańskim filmie akcji nie brakuje doskonałych efektów specjalnych. Do tego grająca główną rolę Charlize Theron imponuje fizyczną sprawnością. Na ekranie towarzyszą jej James Mc Avoy, Eddie Marsan i John Goodman. Na szpiegowski film akcji w cyklu Kino Zielone Oko zapraszamy w niedzielę, 10 września o godz. 18 do Centrum Kultury Przeźmierowo.

FRANTZ – 17.09 GODZ. 18 Również kolejna historia, którą zobaczymy na ekranie Kina Zielone Oko, rozegra się w Niemczech. Akcja czarno-białego filmu „Frantz” toczy się w latach dwudziestych, tuż po wojnie, w niewielkiej miejscowości. Młoda Niemka, Anna, odwiedza miejsce spoczynku poległego na froncie narzeczonego. Ku swojemu zdziwieniu, nad jego grobem spotyka tajemniczego mężczyznę obcego pochodzenia. Okazuje się on przybyszem z Francji. Przedstawia się jako przyjaciel zmarłego. Z biegiem czasu między Francuzem a Niemką zaczyna się rodzić osobliwa więź. Tylko czy jest on rzeczywiście kimś za kogo się podaje? Przekonamy się w Centrum Kultury Przeźmierowo w niedzielę, 17 września o godz. 18.

NIEDOPARKI – 3.09 GODZ. 12.30 Tytułowe Niedoparki to niewielkie stworzenia zamieszkujące wszystkie ludzkie mieszkania. Żywią się skarpetami, ale wybierają jedynie te z naturalnych włókien. Zabierają zawsze tylko jedną skarpetę z pary. Przytrafiają im się liczne perypetie, takie jak wojny skarpetkowych gangów czy okupy. W ich świecie z pewnością nie ma miejsca na nudę. Chorwacko-czesko-słowacki animowany film Galiny Miklínovej oparty jest na powieści Pavla Šruta. Warto go zobaczyć, tym bardziej że wykonany jest w ciekawej technice, a tytułowe stworki imponują mimiką. Najmłodsi widzowie i ich rodzice przekonają się o tym w niedzielę, 3 września o godz. 12.30 w Centrum Kultury Przeźmierowo.

MOJE WAKACJE Z RUDYM – 10.09 GODZ. 12.30 Jedenastoletni Mick zostaje wysłany na farmę dziadka w odległym regionie Pilbara w zachodniej Australii. Spodziewa się, że czekać go tam będzie wyłącznie nuda i ciężka praca. Wszystko zmienia się jednak, gdy w życiu głównego bohatera pojawia się Blue, jedyny w swoim rodzaju, czerwony pies. Przygarnięty przez chłopca rezolutny zwierzak, z miejsca staje się jego nieodłącznym towarzyszem i przyjacielem na dobre i na złe. Wkrótce wielka przyjaźń łącząca Micka i Blue da początek wydarzeniom, którymi zachwyci się cały kraj. Australijski film familijny zobaczymy 10 września o godz. 12.30 w Centrum Kultury Przeźmierowo. Opracował: Jarek Krawczyk

Bilety na seanse dla dorosłych kosztują 15 zł. Podczas pokazów dla młodych widzów bilety dla dzieci kosztują 10 zł, a towarzyszących im opiekunów (maksymalnie 2 dorosłych na 1 dziecko) zapraszamy za symboliczną złotówkę. Bilety można kupować w Centrum Kultury Przeźmierowo od wtorku do piątku w godz. 16-20 oraz na godzinę przed seansem, w siedzibie GOK „SEZAM” od poniedziałku do piątku w godz. 9-15 oraz w Domu Kultury w Tarnowie Podgórnym od poniedziałku do piątku w godz. 15-20. Sprzedaż online prowadzi serwis Bilety24.pl. Zastrzegamy do sobie prawo zmiany repertuaru.

KINO ZIELONE OKO

Wrzesień z kinem akcji

5


AKTUALNOŚCI

6

TarNowa Kultura wrzesień 2017

Zacznij kulturalną przygodę

Wrzesień to idealny moment na zmiany i nowości. Warto zatem zapoznać się z ofertą zajęć kół zainteresowań i zespołów artystycznych, które działają w GOK „SEZAM” lub odbywają się w obiektach ośrodka kultury. Nabory rozpoczynamy już 4 września. Zgłaszać się można w domach kultury w Tarnowie Podgórnym i Przeźmierowie do 8 września w godz. 16-20 lub na maile i telefony podane w opisach.

MŁODZIEŻOWA ORKIESTRA DĘTA GMINY TARNOWO PODGÓRNE gdzie?: Tarnowo Podgórne dla kogo?: dzieci i młodzież w wieku 7-15 lat kapelmistrz: Paweł Joks Orkiestra oferuje naukę gry na instrumentach dętych (flet, klarnet, saksofon, trąbka, waltornia, tenor, puzon i tuba) oraz instrumentach perkusyjnych. Zaprasza na przesłuchanie 13 września (środa) w godz. 16-18 w Domu Kultury w Tarnowie Podgórnym. ZESPÓŁ PIEŚNI I TAŃCA „LUSOWIACY” gdzie?: Lusowo dla kogo?: młodzież od 14 lat i dorośli kierownik zespołu: Elżbieta Kucharska Przede wszystkim taniec, ale i śpiew ćwiczą Lusowiacy. Podczas zajęć poznać można tradycyjne tańce i pieśni wielu regionów Polski. Zespół zaprasza przede wszystkim młodzież, ale mile widziane są także panie i panowie w każdym wieku. DZIECIĘCY ZESPÓŁ PIEŚNI I TAŃCA LUDOWEGO „MODRAKI” gdzie?: Przeźmierowo dla kogo?: dzieci i młodzież w wieku od 6 lat choreograf zespołu: Agnieszka Dolata Taniec, śpiew, a nawet grę w kapeli ludowej można opanować w „Modrakach”. Zajęcia naborowe grupy rozpoczną się 18 września w poniedziałki i środy w godz. 16-17.30 w Centrum Kultury Przeźmierowo. Obowiązuje obuwie taneczne: baletki lub tenisówki. KOŁO ŚPIEWU IM. F. NOWOWIEJSKIEGO gdzie?: Tarnowo Podgórne dla kogo?: dorośli w każdym wieku prezes chóru: Romualda Duda W działającym w GOK „SEZAM” chórze można nauczyć się śpiewu i poznać utwory klasyczne, patriotyczne i rozrywkowe. Koło Śpiewu do swego grona zaprasza dorosłych, a szczególnie zachęca do zapisów basy i tenory. MAŻORETKI gdzie?: Tarnowo Podgórne dla kogo?: dziewczynki od 5 roku życia choreograf: Gabriela Drewniak Tańce z pomponami, mażoretkami i wstęgami, zarówno do utworów klasycznych i marszowych, jak i współczesnych tanecznych przebojów oferuje grupa Mażoretek. Dotychczasowy zespół zasili nowa grupa wiekowa złożona z dziewczynek w wieku 5-7 lat. Grupa zaprasza także dzieci od 8 roku życia i młodzież. TEATR TAŃCA „SORTOWNIA”, SZKÓŁKA TAŃCA NOWOCZESNEGO TTS gdzie?: Przeźmierowo dla kogo?: młodzież od 15 roku życia (TTS) dzieci w wieku 9-14 lat (szkółka) instruktorzy: Piotr Bańkowski, Dawid Mularczyk Na zajęcia zaproszony jest każdy, kto chciałby rozwijać technikę taneczną z zakresu street dance, experimental, taniec współczesny, jazz oraz podstawy tańca klasycznego. Przyszli adepci Teatru Tańca Sortownia mogą nabywać umiejętności u instruktorów zespołu w ramach Szkółki Tańca Nowoczesnego.

GRUPA TEATRALNA „TEATRAMA” gdzie?: Tarnowo Podgórne dla kogo?: młodzież od 13 roku życia kierownik zespołu: Artur Romański Na zajęcia teatralne w ramach grupy TeatRama zapraszamy młodzież od 13 roku życia. GRUPA TEATRALNA „NOVI” gdzie?: Przeźmierowo dla kogo?: licealiści i studenci kierownik zespołu: Artur Romański Na zajęcia teatralne w ramach grupy TeatRama zapraszamy młodzież licealną i studentów. GRUPA TEATRALNA „SENIORITKI” gdzie?: Przeźmierowo dla kogo?: seniorzy kierownik zespołu: Mariola Ryl-Krystianowska Śpiew i gra aktorska to umiejętności, które można doskonalić w Grupie Teatralnej „Senioritki”. W zespole dominują kobiety, dlatego zespół szczególnie poszukuje panów, ale panie takżę będą w nim mile widziane. TEATR W KAŻDEJ WIOSCE gdzie?: Batorowo, Ceradz Kościelny, Kokoszczyn, Lusowo, Lusówko, Przeźmierowo, Rumianek, Sady, Sierosław, Tarnowo Podgórne dla kogo?: dzieci i młodzież koordynatorzy: Jolanta Tepper, Grażyna Smolibocka W unikatowym projekcie teatralnym występuje ponad setka dzieci, które na cotygodniowych próbach spotykają się w 10 miejscowościach gminy Tarnowo Podgórne. Najmłodsi aktorzy są przedszkolakami, najstarsi – licealistami. Na zajęcia zapraszamy dzieci w każdym wieku. KOŁO PLASTYCZNE DLA DZIECI W PRZEŹMIEROWIE gdzie?: Przeźmierowo, Tarnowo Podgórne dla kogo?: dzieci od 7 roku życia instruktor: Natalia Erdei-Jankowiak W nadchodzącym sezonie w Centrum Kultury Przeźmierowo działać będą 2 grupy plastyczne dla dzieci. Pierwsza obejmie dzieci w wieku 7-9 lat, druga: powyżej 10 roku życia. KOŁO PLASTYCZNE DLA DZIECI W TARNOWIE PODGÓRNYM gdzie?: Tarnowo Podgórne dla kogo?: dzieci od 7 roku życia instruktor: Justyna Just Przybylska Na zajęcia plastyczne dla dzieci w Domu Kultury w Tarnowie Podgórnym zaprasza Justyna Just Przybylska. Minimalny wiek uczestników to 7 lat. KOŁA PLASTYCZNE DLA DOROSŁYCH gdzie?: Jankowice, Przeźmierowo, Sady, Swadzim, Tarnowo Podgórne, Wysogotowo dla kogo?: dorośli w każdym wieku instruktor: Natalia Erdei-Jankowiak (Przeźmierowo), Justyna Just Przybylska (pozostałe miejscowości) W Centrum Kultury Przeźmierowo działać będą 3 grupy plastyczne dla dorosłych: ceramiczna, technik mieszanych i nowa, dla zainteresowanych dekoracją wnętrz. W pozostałych miejscowościach w programie zajęć oprócz malarstwa znajdziemy decoupage i nowe techniki, m. in. mixmediowe.

KOŁO DZIENNIKARSKIE gdzie?: Tarnowo Podgórne dla kogo?: młodzież i dorośli instruktor: Andrzej Piechocki Koło dziennikarskie, które przygotowuje kolejne wydania TarNowej Kultury, do udziału w zajęciach zaprasza wszystkich chętnych, którzy lubią pisać i chcą poznać tajniki dziennikarstwa. KOŁO KULINARNE gdzie?: Przeźmierowo dla kogo?: dorośli instruktor: Katarzyna Marchlewska W kole kulinarnym poznać można poszczególne etapy przygotowania rozmaitych potraw i ciekawe przepisy. Zajęcia prowadzone w dwóch grupach przeznaczone są dla osób dorosłych. KOŁO RĘKODZIELNICZE gdzie?: Przeźmierowo dla kogo?: dorośli instruktor: Beata Zalewska W tajniki rękodzieła wprowadza w Centrum Kultury Przeźmierowo Beata Zalewska, która zaprasza osoby dorosłe do udziału w zajęciach. DUDEK BEATA STUDIO TAŃCA DBST gdzie?: Tarnowo Podgórne dla kogo?: dzieci w wieku 6-12 lat instruktor: Beata Dudek, Łukasz Domański Od 11 września ruszą w Domu Kultury w Tarnowie Podgórnym zajęcia DBST. W poniedziałki odbywać się będą zajęcia z tańca nowoczesnego, a w czwartki zajęcia ogólnorozwojowo-akrobatyczne. Dzieci ćwiczyć będą w 3 grupach: 6-7 lat, 8-9 lat i 10-12 lat. Zapisy i informacje: b.dudek@ dbst.pl lub 665 121 302. OGNISKA MUZYCZNE gdzie?: Przeźmierowo, Tarnowo Podgórne dla kogo?: dzieci i młodzież instruktorzy: Anna Paluszkiewicz, Agata Paluszkiewicz, Krzysztof Zaremba, Przemysław Kosmowski U Krzysztofa Zaremby można uczyć się gry na pianinie, keyboardzie, gitarze i akordeonie (zajęcia w Przeźmierowie i Tarnowie Podgórnym, zapisy: 602 612 225); u Anny Paluszkiewcz na fortepianie (zajęcia w Tarnowie Podgórnym, zapisy: tel. 502 274 692). ZAJĘCIA TANECZNE 30+ gdzie?: Przeźmierowo dla kogo?: dorośli (umownie 30+) choreograf: Dawid Mularczyk Instruktor Teatru Tańca Sortownia zaprasza dorosłych, którzy chcą odpocząć od tygodniowego zgiełku i pouczyć się tańca. Nie mają znaczenia dotychczasowe umiejętności, a zajęcia są zróżnicowane i obejmują wiele technik tanecznych. GRUPY ZABAWOWE gdzie?: Przeźmierowo, Tarnowo Podgórne dla kogo?: dzieci od 6 miesiąca życia do 4 lat W spotkaniach grup zabawowych uczestniczą najmłodsze dzieci i ich rodzice. W Przeźmierowie zajęcia prowadzi „Figlarnia” (zapisy: tel. 724 631 663), a w Tarnowie Podgórnym – „Instytut Rodzicielstwa” – tel. 728 979 688. Jarek Krawczyk


7

Koncert Krzysztofa Daukszewicza, spektakl „neSTORY” Teatru Muzycznego i recital „Mój ulubiony Młynarski” Piotra Machalicy – to tylko niektóre kulturalne atrakcje października. Aby zapewnić sobie obecność na tych imprezach warto pośpieszyć się z zakupem biletów. Sprzedaż rozpocznie się już 5 września. Najnowsza komedia Marka Chojnackiego swą prapremierę będzie miała w Centrum Kultury Przeźmierowo! Wystąpią w niej Anna Bajerska-Witczak, Karolina Garlińska-Ferenc, Włodzimierz Kalemba, Marlena Łaszewicz, Maciej Ogórkiewicz, Wiesław Paprzycki, Jarosław Patycki, Arnold Pujsza, Jacek Ryś i Adam Silecki. Spektakl z elementami muzycznymi zainspirowany jest „Ptakami” Arystofanesa. Jego opowieść przedstawia obywateli Aten, którzy w sprzeciwie wobec panującej sytuacji zakładają własne państwo i ustanawiają nowy porządek w ptasim raju. W spektaklu „neSTORY” historia rozgrywa się wśród... dojrzałych artystów w Polsce. W odpowiedzi na brak ról w teatrach, postanawiają oni w nowy sposób wykorzystać swoje klasyczne wykształcenie, talenty i energię życiową. Po wielu perypetiach zatrudniają się w nowoczesnej firmie oferującej ludziom biznesu lekcje ze sztuki autoprezentacji i skutecznych przemówień. Tym sposobem wchodzą w nieoczekiwane role zawodowe związane z mentoringiem – metodą doradztwa opartego na relacji mistrz-uczeń. I tak jak w dziele Arystofanesa, tak również w komedii „neSTORY” z jednej strony odnajdziemy wiele zabawnych aluzji dotyczących gasnącej epoki, a z drugiej – podziwiamy niegasnący wigor bohaterów sztuki. Spektakl odbędzie się w niedzielę, 15 października o godz. 17 w Centrum Kultury Przeźmierowo, a bilety kosztować będą 39 zł. fot. Ja Fryta,Wikimedia Commons

KRZYSZTOF DAUKSZEWICZ Krzysztof Daukszewicz jest jedną z najbardziej wszechstronnych postaci polskiego życia publicznego. Pisze książki, felietony, teksty, regularnie widujemy go w telewizji, a do tego komponuje, gra na gitarze i śpiewa. Jego znakiem rozpoznawczym, w każdej z tych działalności, jest inteligentny humor. Nie zabraknie go z pewnością podczas występu, który odbędzie się 6 października o godz. 19 w Domu Kultury w Tarnowie Podgórnym. Bilety na ten występ kosztować będą 35 zł. Artysta urodził się 1947 roku Wichrowie koło Olsztyna. Studiował na tamtejszej Wyższej Szkole Pedagogicznej, a działalność estradową rozpoczął w połowie lat siedemdziesiątych. W 1976 roku otrzymał drugą nagrodę na I Biesiadzie Humoru i Satyry w Lidzbarku Warmińskim za swój autorski program „Dookoła Wojtek”. Rok później przypadły mu Złote Rogi Kozicy na przeglądzie kabaretów w Zakopanem. Wkrótce przeprowadził się do Warszawy, gdzie zaczął występować w Kabarecie Na Pięterku. W latach 1979-84 był kierownikiem literackim Teatru na Targówku, w którym wystawiono jego satyryczny program „Dziury na drodze” i musical dla dzieci „Dzieci taty Zeusa”. Wraz z Januszem Gajosem w latach 1983-86 tworzył kabaret „Hotel Nitz”. Następnie aż do 1990 roku występował w kabarecie „Pod Egidą”. Oprócz regularnych występów w całym kraju, prowadzi stałą rubrykę w tygodniku „Przegląd”, od 2005 roku jest też stałym gościem programu „Szkło kontaktowe” w TVN24.

fot. Teatr Muzyczny w Poznaniu

SPEKTAKL „NESTORY” Inną ciekawą propozycją GOK „SEZAM” na październik będzie obsadzony gwiazdami Teatru Muzycznego w Poznaniu spektakl „neSTORY”.

fot. Kasia Chmura

RECITAL PIOTRA MACHALICY „MÓJ ULUBIONY MŁYNARSKI” Muzykę, elementy teatru i doskonałe teksty połączy kolejne październikowe wydarzenie w GOK „SEZAM”. W sobotę, 28 października o godz. 18 w Centrum Kultury Przeźmierowo zobaczymy recital Piotra Machalicy „Mój ulubiony Młynarski”. Będzie on hołdem złożonym Mistrzowi przez Piotra Machalicę, który „Jego piosenki śpiewa od zawsze”. Nigdy dotąd nie wykonywał jednak programu, który w całości składa się z utworów (piosenek, ale i poezji) Wojciecha Młynarskiego. „Jeszcze w zielone gramy”, „Tango desperado”, „Nie ma jak u mamy”, „Bynajmniej”, „Najpiękniejszy list miłosny”, „Idź swoją drogą”, czy „Blue Tango” – to tylko niektóre utwory, które znalazły się w premierowym programie w maju w warszawskim Och Teatrze. Bilety na ten wyjątkowy koncert kosztować będą 50 zł. CIEKAWE, BEZPŁATNE IMPREZY Na październik GOK „SEZAM” szykuje także ciekawe imprezy niebiletowane. Wśród nich finałowy koncert z cyklu Lusowskie Spotkania Muzyczne, który odbędzie się w Międzynarodowym Dniu Muzyki – 1 października o godz. 19.30. Pod batutą Pawła Joksa wystąpi działająca w GOK „SEZAM” Młodzieżowa Orkiestra Dęta Gminy Tarnowo Podgórne. Solistą będzie Szymon Melosik, który zagra na fortepianie. Usłyszymy m. in. słynny „Koncert Warszawski” Richarda Addinsella. Także w październiku swój najnowszy program zatytułowany „Kontrasty” zaprezentuje Teatr Tańca Sortownia. Premiera odbędzie się w sobotę, 7 października o godz. 18 w Centrum Kultury Przeźmierowo. Warto już dziś wpisać te daty do swojego kalendarza. Jarek Krawczyk

AKTUALNOŚCI

Muzyka, teatr i słowo

TarNowa Kultura wrzesień 2017


AKTUALNOŚCI / RELACJE

8

TarNowa Kultura wrzesień 2017

Czas na festyn

Fundacja „Otoczmy Troską Życie” po raz siódmy pragnie zaprosić dzieci wraz z rodzinami na festyn z cyklu „Otoczmy Troską Dzieci” pod hasłem „Bądź dobry jak chleb”.

fot. Dorota Kłos

W tym roku będziemy świętować 100. rocznicę śmierci Św. Brata Alberta Chmielowskiego, który pomagał najuboższym, potrzebującym i bezdomnym. Był założycielem pierwszych tzw. „ogrzewalni” w Krakowie, które dały początek schroniskom dla bezdomnych. Organizujemy konkurs wiedzy o jego działalności. Podczas festynu będzie można wziąć udział w warsztatach plastycznych – decoupage i konkursie plastycznym, zawodach sportowych: strzeleckich organizowanych przez Bractwo Kurkowe i piłkarskich. Rodzice i dzieci będą mogli skorzystać z konsultacji specjalistów: ortopedy, dietetyka, pedagoga i psychologa. Nie zabraknie słodyczy i napojów, a rodzice będą mogli degustować kawę od firmy Strauss Cafe Poland.

W tym roku również w myśl hasła „Jedzmy polskie jabłka” będziemy obdarowywać uczestników festynu tymi owocami. Główną nagrodą festynu będzie tradycyjnie Miś oraz weekend w agroturystyce przy polu golfowym „Kalinowe pole”. Nie zabraknie również występów artystycznych i dobrej muzyki. Festyn jest realizowany w ramach zadania publicznego Gminy Tarnowo Podgórne. Zapraszamy wszystkich do dobrej zabawy w Szkole Podstawowej „Akademia Pitagorasa” w Baranowie, w niedzielę 10 września od godziny 15 do 18. Więcej szczegółów na stronie www.troska-zycie.pl. Barbara Nowak i Violetta Ciesielska

109 i 110 na pięć

Kościół pw. św. Jadwigi i św. Jakuba Apostoła w Lusowie w pierwszą niedzielę lipca i sierpnia stał się salą koncertową, w której – w ramach Lusowskich Spotkań Muzycznych – wystąpili Bydgoscy Soliści Arte Con Brio oraz grupa Jarek Kostka Quartet.

109. koncert w ramach Lusowskich Spotkań Muzycznych należał do zespołu Bydgoscy Soliści Arte Con Brio w składzie: Krystyna Prystasz (I skrzypce), Marcin Pawełczyk (II skrzypce), Mirosław Przybył (altówka) oraz Agata Jarecka (wiolonczela). Kwartetowi towarzyszyła sopranistka Katarzyna Jaracz. W bogatym i niezwykle różnorodnym programie znalazły się klasyczne utwory Bacha, Händla, Mozarta, Dvořáka, jak również muzyka filmowa Ennio Morricone z „Misji” oraz repertuar operetkowy. Kolejne wykonania zachwycały kunsztem artystycznym i świetnym zgraniem zespołu, co szczególnie było słychać w dynamicznej pierwszej części Divertimento D-dur Mozarta. Entuzjazm publiczności wzbudziło rewelacyjne wykonanie Pizzicato-Polka Johanna Straussa, tak charakterystyczne dzięki szarpaniu strun instrumentów bez użycia smyczków. Solistka, Katarzyna Jaracz, skradła serca lusowskiej publiczności. Na szczególne uznanie zasługuje przejmujące wykonanie Ave Maria Giulio Cacciniego oraz wybitna partia solowa Exsultate, jubilate KV 165 cz.3 Molto Allegro Mozarta. Sopranistka dała się poznać również jako świetna aktorka – w czardaszu Kiedy skrzypki grają z operetki Franza Lehara Cygańska miłość fantastyczna partia wokalna

korespondowała z ruchem scenicznym, co w efekcie porwało widownię z miejsc. To było już czwarte spotkanie zespołu Bydgoscy Soliści Arte Con Brio z lusowską publicznością. Zdaje się, że nie może być ostatnim, skoro wśród publiki padły słowa: „To była uczta”. Kolejny, 110. koncert Lusowskich Spotkań Muzycznych, który odbył się 6 sierpnia, to spotkanie z niekonwencjonalnym projektem „Jazz contra Bach” autorstwa Jarka Kostki – wszechstronnego pianisty jazzowego, aranżera, organisty, kompozytora i nauczyciela, który ze składem: Jan Adamczewski (saksofon), Piotr Max Wiśniewski (kontrabas) oraz Waldemar Franczyk (perkusja), tworzy zespół Jarek Kostka Quartet. Ciekawym zabiegiem było wykonanie dwóch utworów J. S. Bacha najpierw klasycznie – wyłącznie na organach lusowskiego kościoła, a chwilę później na instrumentach kwartetu w interpretacji jazzowej. Dzięki temu, nawet mniej wprawny słuchacz z powodzeniem mógł odkryć Bacha w wersjach swingowych. Kwartetowi udało się stworzyć klimatyczny, prawie klubowy nastrój. Publiczność Lusowskich Spotkań Muzycznych doceniła warsztat muzyków, żywiołowo reagowała na ich solowe popisy i gromkimi brawami domagała się bisów. Dorota Kłos

Naszej koleżance

Panu dyrektorowi

Karinie Białej

Szymonowi Melosikowi

wyrazy szczerego współczucia

szczere kondolencje

z powodu śmierci

z powodu śmierci

OJCA

TEŚCIA

składają

składają

Dyrektor i pracownicy GOK „SEZAM”

Pracownicy GOK „SEZAM”


TarNowa Kultura wrzesień 2017

To najwspanialsza nagroda, jaka spotkała „Lusowiaków” na festiwalu Tradizioni Popolari del Salento we Włoszech. Żywiołowe tempo oberka, kujawiaka, polek i krakowiaka oraz błyskawiczna zmiana strojów zachwyciły bardzo wymagającą publiczność. Wystąpiły także zespoły z Grecji, Turcji, Czech, Litwy i Włoch.

Zamieszkaliśmy w górach w hoteliku, z którego okien i balkonów roztaczał się malowniczy widok na Wezuwiusza i Zatokę Neapolitańską, a u naszych stóp rozpościerał się Neapol. Robiło to niesamowite wrażenie o każdej porze dnia i nocy. Sąsiadujące z nami dachy to piękne tarasy, na których odbywały się przyjęcia ślubne. Niejednej parze odśpiewaliśmy „Sto lat”. To tutaj, w niezwykłej scenerii, bo nad basenem, odbył się wieczór integracyjny pod hasłem „Włoskie klimaty”. W jego trakcie została przekazana władza nowej kierownik zespołu, pani Elżbiecie Kucharskiej, a jednocześnie członkowie zespołu podziękowali pani Krystynie Sembie za długoletnie prowadzenie „Lusowiaków”. Podziwialiśmy wspaniałe panoramiczne widoki Zatoki Neapolitańskiej, która tak naprawdę jest beczką prochu wziętą z jednej strony w kleszcze wulkanu, a z drugiej przez wulkaniczne pola. Zwiedziliśmy Pompeje – antyczne miasto z VIII w. p.n.e., które w 79 r. n.e. erupcja Wezuwiusza zamieniła w skamieniały starożytny świat. Wykopaliska pozwoliły nam poznać życie ludzi w tym bogatym mieście. Promem przeprawiliśmy się na Capri. Wyspa ta była jednym z ulubionych miejsc pobytu cesarzy rzymskich. Odkrycie Lazurowej Groty

w XIX wieku rozsławiło ją na całym świecie. Opłynęliśmy ją dookoła, wpłynęliśmy do podobnej groty, przepłynęliśmy pod Mostem Zakochanych, gdzie wszyscy obowiązkowo całują się na szczęście. Potem wjechaliśmy kolejką (taką jak na Gubałówkę) do centrum Capri. Z urzekających ogrodów Augusta podziwialiśmy przepiękne widoki na wyspę Marinę oraz wille sławnych i zamożnych ludzi tego świata. Naszym przewodnikiem po zatoce była pani Basia, od 35 lat mieszkająca w Neapolu. Niesamowicie charyzmatyczna, pełna osobistego wdzięku, przekazująca rady jak żyć elastycznie i cieszyć się życiem, jak poruszać się w kurorcie: „Spacerować, spacerować nic nie kupować. Zobaczcie pustki w sklepach, oni chodzą, chodzą i się cieszą, wy też tak chodźcie. A u nas w Polsce odwrotnie”. Pobyt w wiecznym mieście rozpoczęliśmy od Watykanu, a tam odwiedziliśmy groby św. Jana Pawła II, św. Piotra, a także katakumby. Następnie spacerowaliśmy po antycznym Rzymie i barokowym Forum Romanum, zobaczyliśmy Koloseum, Panteon, Piazza Venezia, Piazza Navona, chłodziliśmy się przy fontannie di Trevi. Odwiedziliśmy San Marino – malutką republikę, która przyciąga turystów swoimi atrakcjami.

Spacerowaliśmy średniowiecznymi uliczkami, zwiedziliśmy katedrę św. Marino, wieże zamku, mury i fortyfikacje obronne. No i, co ciekawe, most czy przesmyk czarownic, po którym gdy przejdzie niewierna żona, to on się zawali. Po naszym przejściu stoi nadal, za to nasze budżety zostały w San Marino trochę nadszarpnięte. Ważnym wydarzeniem dla całej grupy był wjazd na Monte Cassino i zwiedzenie Polskiego Cmentarza Wojennego, gdzie armia gen. Władysława Andersa stoczyła zwycięską walkę w jednej z najbardziej zaciekłych bitew II wojny światowej. W imieniu własnym i społeczności gminy Tarnowo Podgórne,

Biały Dunajec po raz trzeci

złożyliśmy bukiet biało-czerwonych maków i odśpiewaliśmy „Czerwone maki na Monte Cassino”. Była to wzruszająca lekcja patriotyzmu nie tylko dla najmłodszych członków zespołu. Niewiele jest osób które potrafią oprzeć się urokowi Włoch. Tu powstawały najwspanialsze dzieła sztuki i literatury. Tu były najbardziej znaczące imperia starożytnego i średniowiecznego świata, tu można skosztować wspaniałej pizzy i makaronów, spotkać Włochów otwartych na ludzi, serdecznych i potrafiących cieszyć się życiem. Tego możemy się od nich uczyć. W imieniu zespołu Lusowiacy Krystyna – Lusowianka

Na tegoroczne warsztaty chóralne Koło Śpiewu udało się po raz kolejny do Białego Dunajca. 24 czerwca w godzinach wczesnorannych wyruszyliśmy z Tarnowa Podgórnego w kierunku Zakopanego.

Po drodze zatrzymaliśmy się w Mosznej, zwiedzając tamtejszy zabytkowy zamek. Według wielu, to jeden z najpiękniejszych w Polsce, często określany mianem polskiego Disneylandu lub bajkowego zamku,

którego nie powstydziłby się sam Harry Potter. Ta urocza budowla dla niektórych jest pałacem. To miejsce zachwycające i godne polecenia. Na warsztatach, pod wprawną ręką dyrygenta Szczepana Tomczaka, odbywały się próby. Przez kilka dni był z nami również Leszek Górka, dyrygent zaprzyjaźnionego zespołu Amici Canti z Buku, który nam akompaniował. 10 września Koło Śpiewu wraz z innymi chórami wystąpi podczas koronacji cudownego obrazu Matki Bożej Literackiej w Buku, dlatego też ćwiczyliśmy nowe utwory, które będą wykonywane podczas uroczystości. Oprócz śpiewu, przyjemnie spędzaliśmy czas na wypoczynku, zabawie i wycieczkach. Przepiękna pogoda pozwoliła śpiewakom korzystać z różnych atrakcji turystycznych. Zwiedzaliśmy miejsca, niektórym dobrze znane, takie jak drewniany

kościółek w Dębnie, zachwycaliśmy się urokami Pienińskiego Parku Narodowego z łodzi flisackiej, płynąc przełomem Dunajca, oraz podziwialiśmy widoki ze szczawnickiej Palenicy. Nie obyło się również bez wędrówek po Zakopanem: Krupówki, Gubałówka, Wielka Krokiew, Krzeptówki i sanktuarium Matki Boskiej Fatimskej, kościółek na Jaszczurówce. Przez miejscowość Ząb – najwyżej położoną wieś w Polsce – udaliśmy się do maleńkiej podhalańskiej wioski Czerwienne, aby zwiedzić Kościół Ojców Paulinów pw. Matki Bożej Jasnogórskiej na Bachledówce. Jest on jednym z najlepszych przykładów architektury góralskiej o wspaniałym wystroju wnętrz. Ze wszystkich stron rozciągają się niepowtarzalne górskie widoki. Zwiedziliśmy też sanktuarium Maryjne w Ludźmierzu, widzieliśmy

figurę Matki Boskiej „Gaździny i Królowej Podhala”. W tych miejscach na chwilę mogliśmy zadumać się w modlitwie. Wędrowaliśmy także po białodunajeckich pagórkach, odpoczywaliśmy, korzystając z kąpieli słonecznych nad górskim potokiem, a pasjonaci kąpieli wodnych mogli korzystać z term w pobliskich Szaflarach. Czas upływał nam na wspólnych zabawach przy śpiewie i tańcach. Na pożegnanie można było zaopatrzyć się w świeże oscypki. W radosnych nastrojach szczęśliwie dotarliśmy do domów. Wznawiamy naszą pracę. Dni i godziny prób nie uległy zmianie: poniedziałek i piątek od 19 do 21. Serdecznie zapraszamy! Cześć Pieśni! Dorota Zygmańska

RELACJE

Viva, Viva, Viva Polonia!

9


RELACJE

10

TarNowa Kultura wrzesień 2017

Aplauz i bisy były oczywistością

Ponad 12 godzin trwała siódma edycja Festiwalu Blusowo. W tym roku wśród zaproszonych gwiazd dominowały zespoły z Wielkopolski, choć nie zabrakło, oczywiście, występów zespołów z całego kraju i wątków międzynarodowych.

Nowością tegorocznej edycji były warsztaty tańca bluesowego. Odbywały się one w trzech częściach, a pierwsza, najdłuższa, otworzyła BLusowo 2017. Hanna Paulouskaya udowodniła, że bluesa można tańczyć, a kilkadziesiąt osób, które już o godzinie 13.30 pojawiły się w ośrodku Val di Sole, chętnie włączyło się do wspólnej tanecznej zabawy. Pół godziny później swoje atrakcje miały także dzieci – w działającej przez 4 godziny ich strefie mogły rysować, przyozdobić sobie twarz i bawić się z rówieśnikami oraz animatorkami z grupy Mozaika. Nadszedł czas na pierwszy koncert. Zagrała formacja Iga & Igitata, czyli znana z przeglądu BLusowo 2014 wokalistka Iga Grzebielucha i jej ojciec, wokalista i gitarzysta Irek Grzebielucha. Wspólnie wprowadzili słuchaczy w bluesowy klimat, który panował w Lusowie do późnych godzin nocnych. Akustyczny charakter koncertu sprawił, że publiczność wybrała oddalone miejsca siedzące, zamiast miejsc bezpośrednio pod sceną. Występ duetu został przyjęty bardzo ciepło. Po akustycznym duecie nadszedł czas na mocne, elektryczne granie. Szamotulski zespół Sama River Blues, który był pierwszym wykonawcą finału konkursu, zagrał zaledwie trzy utwory, a w każdym zaprezentował zupełnie inne oblicze bluesa. Szczególne wrażenie na jurorach zrobiły popisy gitarzysty Roberta Zaleśnego, który za ten występ zdobył indywidualne wyróżnienie. Drugim finalistą był zespół, który stali bywalcy BLusowa mogą już kojarzyć: C Major Seven. Poznańska formacja wystąpiła już w ubiegłym roku, a jej pianista Patryk Przybylak otrzymał wówczas wyróżnienie. Powtórzył ten sukces także tym razem, a jury pod przewodnictwem Ryszarda Glogera wyróżnić postanowiło także trębacza Kajetana Sobieraja. Trzeci w konkursie zagrał Goggis. Zjawiskowy artysta z Pabianic pokazał bluesa płynącego prosto z serca. Chropowaty głos i mandolina wystarczyły, by oczarować słuchaczy. Swoją autentycznością ujął nie tylko publiczność, ale również jurorów – także on otrzymał wyróżnienie indywidualne. Bardziej wnikliwi mogli odkryć, że Goggis to Darek Gorzelak, wcześniej używający pseudonimu Leo Whiskey. Przez wiele lat koncertował w bluesowych klubach całej Europy, bywał też zapraszany na najważniejsze polskie festiwale. Doświadczenie

i miłość do bluesa było widać i słychać przez cały jego występ. Nie dał szans konkurencji ostatni zespół, który wystąpił w tegorocznym konkursie. George Dyer Band nie miał słabych punktów, a szczególnie wyróżniał się lider, mieszkający we Wrocławiu amerykański wokalista i gitarzysta oraz – grający z niesamowitym luzem i finezją – meksykański perkusista, Martin Sanchez. Grupa zaprezentowała różnorodny repertuar – od mocniejszego blues rocka, przez klasyczną bluesową balladę po klimaty bliższe muzyce funk. George Dyer z Lusowa powrócił ze statuetką Grand Prix i zaproszeniem do udziału w kolejnej edycji festiwalu. Po ich występie spod ośrodka Val di Sole ruszyła prowadzona przez Joannę Pilarską i Krzysztofa Gąszewskiego bluesowa parada, która doprowadziła publiczność pod dużą scenę umiejscowioną na przykościelnym placu. Tam, zgodnie z festiwalową tradycją, czekał już zespół The Louders, czyli laureat Grand Prix BLusowo 2016. Od pamiętnego występu w ubiegłorocznym konkursie bracia Adam i Krzysztof Pasieka postanowili uzupełnić skład zespołu o dodatkowego muzyka. Z duetu grupa przerodziła się w trio, a perkusista Wiktor Zieliński, który doń dołączył, zdecydowanie wzbogacił brzmienie kapeli. Wyobraźnia młodych muzyków od bluesa prowadzi ich czasem w rejony psychodelicznego rocka, a czasem dźwięki przywodzą na myśl surf rocka i klimaty filmów Quentina Tarantino. Energii chłopakom z The Louders mogliby pozazdrościć muzycy wielu punkowych kapel. Duża scena rozpoczęła koncerty z przytupem! Po ogłoszeniu wyników konkursu i wręczeniu zwycięzcom głównej nagrody przez wójta Tadeusza Czajkę, na scenie zameldowała się mieszkanka gminy Tarnowo Podgórne, ceniona wokalistka i songwriterka Joanna Pilarska. W znakomitym

towarzystwie: na harmonijce zagrał jej stały i znany współpracownik, Krzysztof Gąszewski, na gitarze basowej – Andrzej „Długi” Laskowski (który grywał w naszej gminie m. in. z Face2Face i Maciejem Maleńczukiem), a za perkusją usiadł Patryk Belak. Charakterystyczny, raz zadziorny, a raz subtelny głos J. Pilarskiej prowadził publiczność przez jej starsze i nowsze utwory. Oprócz własnych kompozycji, zaśpiewała też bluesowe standardy w ciekawych interpretacjach. Szczególny aplauz wzbudziła nietuzinkowa wersja „Mercedes Benz” z repertuaru Janis Joplin. Jak to zwykle z koncertami „u siebie” bywa, miał on wyjątkowy charakter także dla artystki, a tarnowska publiczność, wśród której nie zabrakło jej przyjaciół, przyjęła ją bardzo ciepło. – Bardzo często, gdy zapowiadam koncerty mówię, że za chwilę przed państwem wystąpi jeden z moich ulubionych zespołów. Ale to naprawdę jeden z moich ulubionych zespołów – zapowiedział Hot Water prowadzący imprezę Mariusz Kwaśniewski. Poznański zespół, który jest niewątpliwie jedną z największych bluesowych legend w naszym kraju, swoim koncertem podczas festiwalu BLusowo 2017 udowodnił, dlaczego zasługuje na to miano. Maciej Sobczak pochwalił się publiczności niezwykle brzmiącym „półbasem”, czyli instrumentem stworzonym z kartonu po papierosach, a unikalne brzmienie jego gitary i kunszt pozostałych członków zespołu sprawiły, że dla wielu koncert Hot Water był kulminacyjnym punktem imprezy. Wydarzenia na dużej scenie zamknął amerykański gitarzysta Chuc Frazier, który w Lusowie wystąpił otoczony polskimi muzykami. Na basie zagrała z nim Joanna Dudkowska, którą bywalcy BLusowa pamiętać mogą z występu z Nikim Buzzem i Dr Blues & Soul Re Vision. Na perkusji zagrał Jarosław Maćkowiak, a w drugiej

fot. PhotoGregins

części koncertu trio wzbogacił grający na harmonijce Tomek Nowicki. Wspólnie wykonali mocny set, w którym – obok popisów lubującego się gitarowych solówkach lidera – imponowały także solowe partie wspomnianej basistki. Sam Chuc Frazier, który od pewnego czasu mieszka w Polsce, wydawał się być zachwycony przyjęciem, jakie zgotowała mu lusowska publiczność, a bisy w tej sytuacji okazały się oczywistością. Z półgodzinnym opóźnieniem spowodowanym bisami na głównej scenie, w namiocie przy ośrodku Val di Sole rozpoczął swój występ zespół Wielebny Blues Band. Długie czekanie na rozpoczęcie koncertu chyba przysłużyło się muzykom, bo grupa dowodzona przez ks. Arkadiusza Wieczorka pokazała pazur. Wielebny zaskoczył słuchaczy grając nie tylko bluesa, ale i energetycznego rock and rolla, do którego czasem wkradały się inne gatunki, m. in. reggae. Prawdopodobnie na jakość koncertu wpływ miała energia publiczności, która bardzo licznie zgromadziła się nie tylko w namiocie, w którym umiejscowiona była scena, ale i w jego okolicach. Festiwal zakończyło jam session, w którym wzięli udział muzycy zespołów widzianych podczas BLusowa (m. in. z zespołu Joanny Pilarskiej, Sama River Blues, George Dyer, The Louders) oraz instrumentaliści, którzy zgłaszali akces do wspólnego występu. Jam był godnym zwieńczeniem dnia, a wszelkie pomyłki rekompensowała publiczności wyczuwalna radość wspólnego grania. Festiwal BLusowo 2017 udowodnił, że blues niejedno ma imię, że wciąż są zdolne młode zespoły wykonujące ten gatunek. I w końcu, że Wielkopolska bluesem stoi, a nasz region może poszczycić się wieloma zdolnymi wykonawcami. Dobrze, iż mogli się spotkać w jednym miejscu. W Lusowie. Jarek Krawczyk


TarNowa Kultura wrzesień 2017

11

Tłumy zgromadził na placu przy kościele w Lusowie koncert zespołu TGD. Legenda muzyki chrześcijańskiej – bo tak można nazwać grupę prowadzoną przez Piotra Nazaruka – zachwyciła publiczność nie tylko znakomitym warsztatem muzycznym, ale i przesłaniem, które w tym miejscu było wyjątkowo wymowne. fot. Jarek Krawczyk

Święto tradycji

Najpierw Dożynki Gminy Tarnowo Podgórne, później XVIII Powiatowy Przegląd Zespołów Folklorystycznych. W Lusowie ostatnia niedziela sierpnia była niezwykle barwna.

Podczas tegorocznych dożynek w Lusowie, tradycyjny obrzęd dożynkowy poprowadzili nie Lusowiacy, a ich młodsi koledzy i koleżanki z tej samej gminy – Dziecięcy Zespół Pieśni i Tańca Ludowego Modraki. Młodzi adepci folklorystycznej sztuki poradzili sobie z tym zadaniem doskonale i oczarowali publiczność. Zgodnie z tradycją na placu „U księdza za płotem” odbył się także konkurs na najpiękniejszy wieniec dożynkowy i najlepsze stoisko. W pierwszej z kategorii wygrały Chyby w drugiej – Góra. Tuż po zakończeniu uroczystości rozpoczął się kilkugodzinny maraton z zespołami folklorystycznymi. Wystąpiły zespoły z Powiatu Poznańskiego i z Wielkopolski (oprócz Modraków także Goślinianie z Murowanej Gośliny, Władysie z Kórnika, Chludowianie z Chludowa, Marynia z Wronek i oczywiście Lusowiacy, których podczas Przeglądu zabraknąć nie mogło. Po ich koncercie nastąpiła

wzruszająca chwila, w której wójt Tadeusz Czajka i dyrektor Szymon Melosik kwiatami podziękowali za pracę na rzecz zespołu wieloletniej jego kierowniczce Krystynie Sembie i życzyli powodzenia przejmującej jej obowiązki Elżbiecie Kucharskiej. Podczas przeglądu, zgodnie z tradycją ostatnich lat, sporo było też występów gości zagranicznych. Zgromadzeni w Lusowie mieli okazję poznać tradycyjne tańce, pieśni i scenki rodzajowe z Litwy, Węgier, Turcji, Francji, Włoch oraz Bośni i Hercegowiny. Ta różnorodność zawsze robi wrażenie, nie inaczej było i tym razem. Młodsi i starsi wykonawcy z różnych zakątków Europy pokazali jak pięknie potrafią się różnić i wzajemnie podziwiać. Powiatowy Przegląd Zespołów Folklorystycznych, który odbył się dzięki finansowemu wsparciu Powiatu Poznańskiego przyciągnął wielu jego mieszkańców. To był udany dzień w Lusowie! Jarek Krawczyk

fot. Jarek Krawczyk

Trzecia Godzina Dnia, bo tak brzmi pełna nazwa zespołu, łączy pop z muzyką gospel. Każdy z członków chóru dysponuje znakomitym głosem, o czym przekonać się mogliśmy już podczas próby dźwięku. Pełna siła chóru słyszalna była już w czasie samego koncertu, gdy głosy poszczególne głosy idealnie współgrały. Także instrumentaliści współtworzący to wydarzenie pokazali klasę. Poziom muzyczny całego zespołu musi budzić szacunek, niezależnie od stosunku do wyrazistego przesłania grupy. A ta sama twierdzi, że traktuje koncerty nie tylko jako formą prezentacji artystycznej, ale i „ubraną w dźwięki” modlitwę. – Jesteśmy tu z powodu jednej osoby, a jest nią Jezus Chrystus – powiedział na początku dyrygent i kompozytor zespołu. Koncert TGD w Lusowie nie był wyłącznie wydarzeniem muzycznym – przybierał charakter wydarzenia religijnego, czasem radosnej modlitwy, czasem medytacji.

Zgromadzeni w Lusowie widzowie bardzo szybko zaczęli tworzyć wspólnotę, która entuzjastycznie reagowała na wydarzenia na scenie. Nie obyło się bez bisów, a po nich muzycy długo dyskutowali z publicznością. Zapowiadający koncert dyrektor GOK „SEZAM” Szymon Melosik i proboszcz lusowskiej parafii Dariusz Madejczyk przypomnieli, że to nie pierwsze wydarzenie z pogranicza sztuki i religii w tym miejscu – wcześniej na przykościelnym placu można było usłyszeć choćby pop-oratorium „Miłosierdzie Boże” zespołu Lumen, z licznym udziałem grup związanych z tarnowskim ośrodkiem kultury. Jak zgodnie zapowiedzieli gospodarze wydarzenia, to nie jest ich ostatnie słowo i koncerty muzyki religijnej będą powracać do Lusowa. Tłum zgromadzony pod sceną dowodzi, że takie wydarzenia mają swoich, licznych odbiorców. Jarek Krawczyk

Wspomnienia pozostaną na długo

W połowie lipca Młodzieżowa Orkiestra Dęta Gminy Tarnowo Podgórne po długiej i wyczerpującej podróży szlakiem europejskich miast, dotarła do Panteleimonas, na letnie warsztaty muzyczne. Ta niewielka wioska turystyczna, posiadająca historyczne korzenie, położona jest w sercu Riwiery Olimpijskiej. Artystyczna część wyjazdu została wzbogacona o nowy repertuar, który będzie można usłyszeć na najbliższych koncertach. Codzienne próby podsumował koncert naszej orkiestry, który zgromadził niemałą publiczność. Nie zabrakło wzruszających i efektownych solówek. Nie obyło się także bez rekreacji i turystyki. Mieliśmy okazję zobaczyć cudowne krajobrazy greckiej Macedonii. Drogowe serpentyny poprowadziły nas szlakiem klasztorów i ich ruin. Dane nam było

również odwiedzić Muzeum Ikon, gdzie uczestniczyliśmy w krótkiej prezentacji tworzenia dzieł kultu religijnego. Lokalne przysmaki można było degustować na rynku w Nei Pori, a w Starym Panteleimonas piliśmy tradycyjną grecką kawę. Następnym punktem, który odwiedziliśmy był kanion rzeki Enipeas i spacer do „Basenów Afrodyty”, który został uwieczniony na fotografiach. Wszystkie obiekty z naszego turystycznego planu zwiedziliśmy pod okiem przewodniczki, która przekazała nam przydatne zwroty i w sposób wyczerpujący opowiedziała o greckich zwyczajach, mitach, zabytkach i obiektach

przyrody. W godzinach sjesty odpoczywaliśmy pływając w morzu i opalając się na piaszczysto-kamienistej plaży. Po tak aktywnie spędzonym czasie musieliśmy jednak wrócić do domów.

Nowo nabyte umiejętności i przepiękne wspomnienia z całą pewnością pozostaną z nami na długo, a muzyka będzie nam towarzyszyć. Julia Mikzińska Gabriela Piotrowska

RELACJE

Modlitwa ubrana w dźwięki


KULTURA

12

TarNowa Kultura wrzesień 2017

Festiwal blisko widza Tegoroczna edycja „Dwóch Brzegów” odbyła się w dniach 29 lipca – 6 sierpnia 2017. Nasza redakcja uzyskała dziennikarską akredytację, dzięki której miałam wstęp na większość filmów i wydarzeń. Festiwal Filmu i Sztuki odbywa się nieprzerwanie od 11 lat. Jest to nie lada gratka dla fanów kina. Pomysłodawcą i dyrektorem artystycznym przedsięwzięcia jest Grażyna Torbicka – znawca kina, ikona stylu i elegancji, dziennikarka. Większość gwiazd przybywających do Kazimierza Dolnego i Janowca nad Wisłą nie ukrywa, że nie mogło jej odmówić. W tym roku wśród nich byli m. in. Agnieszka Holland (poprowadziła lekcje kina), Janusz Gajos, Katarzyna Adamik, Jan Peszek, Wojciech Malajkat, Andrzej Seweryn (jemu poświęcona była retrospektywa), Filip Bajon, Janusz Zaorski, Agnieszka Glińska. Program napięty jest do maksimum. Od godziny 10 do północy trwają spotkania, emisje filmów, koncerty, wystawy i wernisaże. A wszystko dzieje się jednocześnie w kilku miejscach: Mięćmierz, Kazimierz Rynek, miasteczko festiwalowe, mały rynek w Kazimierzu, Janowiec. Opowiem o wydarzeniach, filmach, spotkaniach, które wywarły na mnie największe wrażenie. Lekcja kina Agnieszki Holland wypełniła po brzegi cale kino, nie było łatwo na nie się dostać. Co mnie w niej uderzyło? Ujmująca normalność, inteligencja i młodość ducha. Opowiadała między innymi o swojej fascynacji serialami. Namiętnie je ogląda i tworzy. Ostatnio pracuje ponownie nad kilkoma odcinkami kultowego „House of Cards”. Jak sama żartowała, nakręcenie fabuły trwa około 4 lat, a ona nie wie, ile życia jej jeszcze zostało. Wspomniała, że do kręcenia „House of Cards” zachęcił ją świetnie napisany scenariusz, który wciąż ewoluuje. Zdradziła również, którym znanym produkcjom odmówiła. Jęk zawodu rozległ się w sali, gdy powiedziała, że spod jej ręki mógł wyjść „Ciekawy przypadek Benjamina Buttona”. A. Holland mocno angażuje się w sprawy polityczne i mimo że na stałe nie mieszka w Polsce przeżywa to, co się u nas dzieje. Nie mogły się zatem nie pojawić polityczne odniesienia, wszak – jak mówi – czynnie „walczy o wolność”, bo nie zapomniała, jak inwigilowała ją władza. Z jednej strony zwracała uwagę na to, że artysta ma w sobie barometr, wrażliwość, które wyczuwają, co może się wydarzyć. I tak „Pokot” nie miał być w zamyśle filmem politycznym, ale sytuacja w kraju potoczyła się tak, że został odczytany inaczej. Z drugiej – opowiadała anegdoty z lat 70-tych, kiedy to specjalnie tworzyło się sceny do wycięcia, aby przemycić inne ważne kwestie w mniej oczywistej formie.

A. Holland deklarowała, że kocha wolność i jej nie odda. Fantastyczny człowiek, wielka osobowość kina. Wcale nie gwiazdorzy, każdy mógł z nią, porozmawiać, zrobić „selfie”. W pierwszym dniu festiwalu w ruinach zamku w Kazimierzu odbył się koncert „Młynarski plays Młynarski”. Całe szczęście, że zakupiłam wcześniej bilety, bo okazało się, że akredytacja nie wystarcza. Koncert kapeli utworzonej przez syna Wojciecha Młynarskiego, Jana, był pełen wzruszeń, których on sam Jan jak i Agata Młynarka, goście, nie ukrywali. Jan gra nielubiany przez jego ojca tzw. free jazz, jednak stworzone aranżacje z wokalem Gaby Kulki były przystępne i zrozumiałe dla wszystkich. Pierwsze nuty „Nie ma jak u Mamy” wprowadziły widzów w nostalgiczny nastrój. Jan opowiadał anegdoty z życia Młynarskich, na telebimie wyświetlano niepokazywane wcześniej zdjęcia rodzinne, artyści malarze tworzyli na żywo obraz, który inspirowany był zarówno muzyką, jak i samym Kazimierzem. Gromkimi brawami uhonorowaliśmy wykonanie m. in. „Ogrzej mnie”, „Jesteśmy na wczasach” czy „Jeszcze w zielone gramy”. Piękny wieczór! Widzowie zaproszeni zostali na przedpremierowy pokaz specjalny: „Młynarski piosenka finałowa” – ponad 30 wypowiedzi bliskich osób i współpracowników. Bez lukru, z wielkim szacunkiem do dorobku i osobowości Młynarskiego. Jesienią film wejdzie na ekrany kin. Gorąco polecam! Międzynarodowy konkurs filmów krótkometrażowych powrócił po roku przerwy, w ubiegłym zabrakło funduszy i czasu na jego realizacje. Całe szczęście, że się udało, bo prezentowane filmy niekiedy zobaczyć można potem na Ale Kino+. Po drugie, to ciekawa lekcja dla młodych widzów i wprowadzenie ich w świat kina. Forma krótka, przystępna, zabawna, czasami straszna, a poziom i różnorodność pokazywanych etiud daje impuls do rozmów. W tym roku wygrał film „NDR” w reżyserii G. Dębowskiego. Ten 28-minutowy dramat opowiada o braterskiej miłości, granicach, jakie należy stawiać, i o konsekwencjach decyzji, postępowania. Bardzo ciekawa pozycja, uznana jeszcze przed ogłoszeniem wyników za najciekawszą przez mojego syna (lat 9). Kto wie, może rośnie w domu krytyk filmowy… Bardzo ciekawa byłam dokumentu „Voyage Voyage – 70 lat PWST w Krakowie”. Owiana legendą, szkoła zaprosiła w swoje progi reż. A. Potoczek. Zobaczyliśmy sposób

pracy, pasje ludzi, którzy tworzą od lat to miejsce, wreszcie wymagania stawiane adeptom sztuki teatralnej. Wypowiadali się zarówno mistrzowie, jak i uczniowie. Po projekcji odbyło się spotkanie z twórcami i gwiazdami filmu. Jan Peszek wraz Wojciechem Malajkatem i Dawidem Ogrodnikiem stworzyli swoisty spektakl anegdot, które mogłyby być kanwą do filmu, śmiechu było co niemiara. Zarzucono filmowi cukierkowatą formę, natomiast adeptom brak charyzmy. Jak dla mnie, zbyt ostre to słowa, bo jak źle mówić z okazji jubileuszu, a dwa, że młodzi aktorzy dopiero po latach pokażą na scenie, czego się nauczyli… Dla mnie ważnym punktem programu była retrospektywa Michaela Haneke. Austriacki reżyser połączył się z widzami „Dwóch Brzegów”, by udzielić wywiadu Grażynie Torbickiej. Wydał się niezbyt skory do udzielania odpowiedzi, wręcz neurotyczny. Ten jeden z najbardziej cenionych europejskich twórców tworzy filmy, które miażdżą. Chyba nikt nie wychodzi obojętnie z jego projekcji. Haneke jest sugestywny, ale niczego nie pokazuje wprost, wszystko jest niedopowiedziane. Różnie można zatem interpretować jego filmy. Po najmocniejszym „Wideo Benny’ego” zorganizowano spotkanie z Katarzyną Miller – psycholog. Tzw. filmoterapia była potrzebna – dyskusja trwała ponad godzinę, a widzowie mieli totalnie odmienne zdanie. Haneke to nie jest dobry pomysł na spotkanie towarzyskie – to ciężkie kino, do którego – mimo wszystko – chce się wracać. Polecam na długie listopadowe wieczory, ale tylko ludziom o mocnych nerwach. Lepiej oglądać z kimś, aby przedyskutować przeżywane emocje. Większość filmów dostępna jest w internecie. Ważnym punktem festiwalu była Sekcja „I Bóg stworzył aktora” poświęcona Andrzejowi Sewerynowi. Jest on zaliczany do najwybitniejszych europejskich aktorów. To artysta charyzmatyczny, obdarzony niezwykłą wrażliwością i niezmiennie zaangażowany w trudne kino. Dyrektor Teatru Polskiego w Warszawie, reżyser. Na festiwalu „Dwa Brzegi” widzowie mieli okazję zapoznać się zarówno z międzynarodowym dorobkiem aktorskim mistrza („Jeszcze nic nie widzieliście” twórcy francuskiej Nowej Fali Alaina Resnais czy „Genealogią zbrodni” chilijskiego reżysera Raoula Ruiza), jak i z rodzimymi dziełami, mniej znanymi polskiemu odbiorcy.

Retrospektywa została zwieńczona monodramem „Wokół Szekspira”, podczas którego widzowie mogli uzyskać odpowiedź na pytanie, co Andrzeja Seweryna w Szekspirze fascynuje najbardziej. Spektakl odbył się w dużym kinie w miasteczku festiwalowym. Aktor improwizował, pierwszy raz dał się namówić na mikrofon. Godzina 23, wypełniona po brzegi sala, niemiłosierny upał w ciągu dnia, bałam się, że nie przyswoję kultury „wysokiej”. A. Seweryn pięknie tłumaczy teatr, szybko wyczuł, że publiczność jest zmęczona. Ale i sam mógł być zmęczony, gnał prosto po spektaklu z Warszawy, dla Grażyny. Wychodził do widzów, nie dało się ustawić światła na widowni, co chwile ktoś uruchamiał latarkę w telefonie. Mogłoby się wydawać, że wielki mistrz obrazi się, a on uznał, że to jest genialne i zalecił G. Torbickiej zapisać, że to zdarzyło się po raz pierwszy właśnie w Kazimierzu i że użyje tego pomysłu raz jeszcze. 11. edycja festiwalu przyciągnęła 45 tysięcy widzów! To rekord frekwencji. W sobotni wieczór w Kinie Lubelskim, wypełnionym do ostatniego miejsca, odbyło się jego uroczyste zakończenie. Wśród zaproszonych gości byli m. in. wicemarszałek województwa lubelskiego Grzegorz Kapusta, burmistrz Kazimierza Dolnego Andrzej Pisula oraz przedstawiciele sponsorów i partnerów. Dyrektor artystyczna Grażyna Torbicka, w imieniu całego zespołu, podziękowała za kolejny rok wspólnej pracy i zapowiedziała, że wróci tutaj na 12. edycję. Podczas gali zamknięcia widzowie poznali wyniki Międzynarodowego Konkursu Filmów Krótkometrażowych. Jury za najlepszy uznało „NDR” w reżyserii Grzegorza Dębowskiego „...za podjęcie ryzyka wykreowania relacji międzyludzkich w świecie ekstremalnych wyborów i umiejętne zatarcie granicy między dokumentem a fabułą”. Druga nagroda przypadła Paulowi Plobergowi za film „Piwo i Calippo”, a trzecia trafiła do Balbiny Bruszewskiej za film „Czarnoksiężnik z krainy U.S.”. Reżyserka odebrała też nagrodę specjalną She’s Mercedes. Poznaliśmy również wyniki plebiscytu publiczności. Najlepszym filmem „Dwóch Brzegów” 2017 okazał się „Maudie”. Za nim uplasował się „Ostatni w Aleppo”, trzecie miejsce to „Póki jest jasno”. Mogłabym tak o festiwalu pisać i pisać. Więcej o filmach, na które warto się wybrać do kin jesienią, opowiem w kolejnym numerze „TK”. Agata Klaudel-Berndt


TarNowa Kultura wrzesień 2017

13

Poruszają najczulsze tkanki serca

Przeczytałem setki książek. Powieści, romanse, kryminały, tomiki poetyckie, opracowania biograficzne, książki historyczne… W każdej z nich znajdowało się coś, co poruszało mnie do głębi. Podobnie jest z najnowszą książką poetycką Mariusza Bobera „Prozatorium wierszem rodzone”, z której prezentuję trzy teksty. Poruszają one najczulsze tkanki serca. MY „PROMIENIŚCI” pamięci Tomasza Zana My, promieniści, którzy spalają się szybciej niż powinni! My, promieniści, po których pozostają długie jasne smugi! My motyle, które tylko przez chwilę cieszą swym pięknem ten świat. My drewniane drzazgi, rzucani na podobieństwo kamieni na szaniec w odmęty współczesności. Pojawiamy się jak komety ciągnąc za sobą pawie ogony. Na wzgórzach rozkładamy swoje ramiona, bracia Chrystusa. Zamykamy oczy, a wiatr targa nasze godowe szaty. Rankiem pojawiamy się jak jutrzenka, by wieczorem odejść w zapomnienie. Mrużymy nasze oczy zdumieni beztroską tego zakrętu czasu. Mrużymy serca nasze - zbyt mocno kochają życie. Wybieramy tryb szybkiego spalania świadomie. Bo jakże nie zabłysnąć choć raz pięknie podczas tak wielu miraży i fatamorgan. Zatapiamy swoje życia w malutkiej cząstce własnego serca. Nie serca paragrafy moce dzisiaj mają. Drobne i delikatne polne kwiaty przypominają mi o cudzie życia. Kładę się na wznak obok nich uważając, by ciężar mojego cienia nie naruszył delikatnej konstrukcji korzeni. Promienieje szczęściem i dobrocią. Spalamy się szybciej niż myślałem, tęskniąc za własnym wełnianym swetrem. Za kubkiem imbirowej herbaty. Przychodzi nam spalać się na oczach całej ludzkiej widowni. Uporczywie modliłem się, by inne ludzkie cienie nie przygniotły moich polnych kwiatów. Błogosławiły słońce. A kiedy już znikać będą nasze długie i jasne smugi, pozostaniemy w zapachu kwiatów. Będziemy odbici w pamięci ich cieni. Bo przecież leżeliśmy obok nich chroniąc ich podziemne łącza. Kiedyś nasze jasne i długie smugi będą modnymi szalami na wyschniętych szyjach uliczników. Nasze eteryczne ramiona będą im przypominały o życiodajnych sokach. O dorodnych płodach zrodzonych z dobrej miłości. Jedna poła płaszcza będzie przypominała nasze poranne wchodzenie w świat, druga światowe zapominanie o nas, kiedy słońce chyli się ku zachodowi. Zwykle jednak podamy Ci jeszcze dłoń ostatnim rozbłyskiem na ceracie błękitu nieba. Pozostaną po nas miejsca kruche i lekkie. Pudełka, broszki, kartki papieru, niedopite do końca kawy, obiady. Spalimy się szybciej niż myślimy, spopielimy nasze serca, życia. Wstawimy je później do urn. Nawet jeśli biły nam tylko jeden miesiąc. I może kiedyś dłonie ministrów pokłonią się nad nami w modlitwie. Mówiąc po cichu...my również. Warszawa, Kawiarnia Literatka dn. 19/21 października 2010

Eroticon Osnułaś dłonie wokół kruchych marzeń Otuliłaś woalem włosów mówiąc kochaj mnie Roztoczyłaś eteryczne zapachy innych światów A ja byłem taki dziewiczy piękny taki majowy Marzyłem o pochodzie w słońcu i Twoim oliwkowym ciele O Twoich wargach i wielbieniu gwiazd Po kres wszechświata Nigdy wcześniej i nigdy później nie byliśmy tak zespoleni Nigdy nikt przed nami i nigdy nikt po nas My tylko my Zrywaliśmy różowe słoneczniki Wydzieraliśmy miód pszczołom by nacierać swoje ciała Spijaliśmy z nich rozkosz skrzydłami znikając ze świata Wirowaliśmy świetlnymi latami zespoleni z ustami Aniołów Będąc ostatecznie wolnymi Oplatając moje usta wzrokiem wodziłaś po mnie A ja byłem taki bezbronny Mówiłaś kochaj mnie kochałem cię A miłość nasza jak echo Roznosiła się po wszystkich równoleżnikach świata Po wszystkich południkach Rozchodziła się fala tsunami zbierając wszystko Pozbawione rozkoszy Taka była nasza miłość ognista i płomienna Paliła po kres horyzontu A to byliśmy my I tylko my Lepiąc ruskie pierogi Na święta Jesteś moją kochainą Annie Marii Jesteś moim czarem Strawą trawą Leśnym kwiatem Pachniesz niebem Polną drogą Jesteś moją kochainą Jesteś moją rosą Kawą ranną Włosem wietrznym Kiedy patrzę Zapowietrzam swoje płuca Jesteś moim Obiadem I kolacją Kwitnę jasno każdą nocą Blaskiem drzwi oświetlam Cieniem Wiatrem Kochainą Moją

Mariusz Bober

Czekam na Państwa maile z propozycjami do „Erato, moja muzo…”, życzę dni, w których będzie czas na przeczytanie chociaż jednego wiersza albo kilku stronic książki… I serdecznie pozdrawiam! Tomasz Jakubiak

KĄCIK POETYCKI

ERATO, MOJA MUZO


KULTURA

14

TarNowa Kultura wrzesień 2017 REKLAMA

OTO MOJE FOTO

w TarNowej Kulturze:

Zasługuje na duży format W poprzednim artykule omówiłem zasady komponowania zdjęć oraz ogłosiłem konkurs. Jego zwyciężczynią jest Kazimiera Politowicz ze Swadzimia. Gratuluję udanego kadru.

jarek@goksezam.pl

FOTOGRAFIA ŚLUBNA REPORTAŻE

tel. 605 188 010 kxrx@wp.pl www.krfoto.pl

Kursy językowe Tłumaczenia zwykłe i przysięgłe ul. Łąkowa 41 Tarnowo Podgórne tel: 61 8146 761, 696 397 030

www.lingwest.com

Wielkopolska Grupa Rycerska

POKAZY RYCERSKIE, ŻYWE LEKCJE HISTORII tel. 695 809 706 www.rycerz.eu

fot. Kazimiera Politowicz

Nadesłana fotografia jest bardzo interesująca, wykonana została z zachowaniem zasad kompozycji złotego podziału. Linia horyzontu znajduje się powyżej środka kadru, postacie ustawione są w okolicach mocnych punktów. Zdjęcie jest jednak odrobinę krzywo skadrowane (przechyla się w lewo). To jedyny mankament jaki, dostrzegłem. Bardzo ciekawe jest ustawienie postaci plecami do aparatu.

To na tyle dobre zdjęcie, iż zasługuje na wywołanie w dużym formacie i porządną oprawę. Autorce gratuluję wprawnego oka i dobrej techniki. Zapraszam po odbiór nagrody do siedziby Gminnego Ośrodka Kultury „SEZAM” przy ul. Poznańskiej 96 w Tarnowie Podgórnym, od poniedziałku do piątku w godz. 9-15. Marek Kromski

Śladami hrabiego Instytut Kossakowskiego w Ukmerge na Litwie zorganizował pięciodniowy plener fotograficzny „Oda fotograficzna do hrabiego Stanisława Kazimierza Kossakowskiego”. Uczestniczyli w nim przedstawiciele towarzystw fotograficznych z Polski, Ukrainy i Litwy. Ukmerge jest naszą gminą partnerską, zaproszenie na plener dotarło zatem i do nas. Reprezentacja naszej gminy, Mariusz Lewoczko i ja, podjęła to artystyczne wyzwanie i udała się na zdjęcia. Podczas pleneru została nam przybliżona postać hrabiego, który – jak się okazuje – fotografował życie codzienne tamtejszych mieszkańców. Obejrzeliśmy pozostałości po włościach rodziny Kossakowskich w Wojtkuszkach oraz okolice. Każdy z pięciu dni był wypełniony od rana do wieczora interesującymi plenerami. Dużym przeżyciem były wędrówki z aparatem do miejsc, w których hrabia żył i tworzył ponad 100 lat

temu. Uświadomiło mi to, jaką moc i wartość niesie z sobą zajęcie, którym się param. Może za 100 lat ktoś podąży śladami któregoś z tarnowskich fotografów... Z przyjemnością zapowiadam i z serdecznością zapraszam, także w imieniu Mariusza, na wystawę poplenerową. Jej wernisaż 12 września o godz. 18.30 w Domu Kultury w Tarnowie Podgórnym. Wstęp wolny. Marek Kromski


15

TarNowa Kultura wrzesień 2017

ROZRYWKA

Krzyżówka panoramiczna nr 62

10 X 1999

q

q

32

ALT LUB SOPRAN

q

q

DAWNA STOLICA POLSKI

NATURALNA ROZPADLINA SKALNA

16

KOMEDIA MIKOŁAJA GOGOLA

q

q

29 STAROŻYTNE IGRZYSKA

q

12

q

30

MARGRABIA MARCHII WSCHODNIEJ

Po rozwiązaniu krzyżówki należy przenieść do ramki litery z kratek ponumerowanych w prawych, dolnych narożnikach. Utworzą one myśl myśl Lwa Tołstoja (1828-1910), wielkiego pisarza rosyjskiego – ostateczne rozwiązanie krzyżówki. Wyciętą ramkę z rozwiązaniem należy nakleić na kartkę pocztową z adresem: Gminny Ośrodek Kultury „SEZAM”; ul. Poznańska 96; 62-080, Tarnowo Podgórne lub wysłać rozwiązanie mailowo na adres: jarek@goksezam.pl, podając imię i nazwisko. Osobie, która nadeśle prawidłowe rozwiązanie jako piąta przyznamy nagrodę – niespodziankę. Regulamin krzyżówki dostępny jest na stronie internetowej www.goksezam.pl/ krzyzowka.pdf.

ROZWIĄZANIE KRZYŻÓWKI NR 61 Myśl Marcela Prousta (1871-1922), pisarza francuskiego:

„Sztuka przynosi nam dowód że istnieje coś innego niż nicość.”

Spośród osób, które nadesłały prawidłową odpowiedź nagrodę otrzymuje Aleksandra Karnabal. Zapraszamy do siedziby GOK „SEZAM” (Tarnowo Podgórne, ul. Poznańska 96) po jej odbiór.

q

q

62. DUCH GOECJI

24

WYJĄTKOWY EGZEMPLARZ

KLINY POSZERZAJĄCE DÓŁ SUKNI

28

6

q

11

31

Z ADAMEM I EWĄ NIEMIECKA ELŻBIETA

q

37 13 KUZYN KARPIA

q

IMIĘ SKYWALKERA

19

21

8 q

MAŁY I SZCZEKA

q

IMIĘ IVANOVIĆ

q

q

BURGUND, GOMBROWICZ I ONA

OCH, JAK STRASZNIE

q

q

q

HOLENDERSKI SER

ZBIÓR PROZY KTT

q

q

ŚWIĘTY Z BRETANII

q

q MUCHA

17 SKANDYNAWSKIE IMIĘ MĘSKIE

q

Z PAPIEROSA

18 SKUTER, KTÓRY ŻĄDLI

q

ZADOWOLONY PIERWIASTEK

q

4

q

POD USTAMI

UBOGI

q

DODATEK DO ZAPŁATY

POR LUB SELER

27

q

ALDRIN LUB VAN DER SAR

CZŁONEK DRUŻYNY SPORTOWEJ

q

26

5

23 WOKALISTKA NOVI SINGERS

q

20 WAROWNIA PO STAROPOLSKU

NP. SKARBÓWKA

UCHWYT OBRABIANEGO PRZEDMIOTU

1

q

q

10

STANOWISKO PRACY

q

9

q

q

WYBRANA GRUPA LUDZI

25

q NA ŚWIAT

15

q

33

q

DŁUGI ŁAŃCUCH GÓR AMERYKI POŁUDNIOWEJ

MIASTO OPODAL LWOWA

HISTORYCZNE WZGÓRZE KRAKOWA

34

LENIWIEC Z FILMU „EPOKA LODOWCOWA”

q

q

36

LEWY DOPŁYW WISŁY

7

BYŁY PREMIER WIELKIEJ BRYTANII

22

2

14

35

q

CEL ODYSEUSZA

q

3

q q

IMIĘ MIKLASZEWSKIEGO

q

q

WCZEŚNIE RANO

q

INACZEJ LODNIK

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

31

32

33

34

35

36

37

Termin nadsyłania rozwiązania: 20 września 2017. Opracował: Andrzej Chylewski

TARNOWA KULTURA ISSN 1895-5460 WYDAWCA: Gminny Ośrodek Kultury „SEZAM”. Instytucja kultury. Dyrektor: Szymon Melosik. ul. Poznańska 96, 62-080 Tarnowo Podgórne. www.goksezam.pl; info@goksezam.pl REKLAMA: jarek@goksezam.pl ZESPÓŁ REDAKCYJNY: Katarzyna Bajon, Szymon Kantorski, Agata Klaudel-Berndt, Dorota Kłos, Jarek Krawczyk (z-ca red. naczelnego), Andrzej Piechocki (redaktor naczelny), Patrycja Świergiel WSPÓŁPRACA: Karina Biała, Tomasz Jakubiak, Marek Kromski, Damian Nowicki Skład: Jarek Krawczyk, Karolina Janikowska. Druk: Poli Druk Poznań. Nakład: 4000 egz. Numer zamknięto:30.08.2017

Redakcja zastrzega sobie prawo skrótu i adiustacji tekstów. Nie zwracamy dostarczonych materiałów.


PROGRAM IMPREZ

16

TarNowa Kultura wrzesień 2017

KULTURALNY WRZESIEŃ 2017

WYDARZENIA MIESIĄCA

Lusowskie Spotkania Muzyczne: koncert Chóru „Skowronki” 3.09 (niedziela) Lusowo

Raz Dwa Trzy - koncert (bilety wyprzedane) 16.09 (sobota) Przeźmierowo

Kabaret Hrabi w nowym programie „Cyrkuśniki” 29.09 (piątek) Przeźmierowo

KALENDARIUM

2.09 (sobota) godz. 17 Centrum Kultury Przeźmierowo 3.09 (niedziela) godz. 12.30 Centrum Kultury Przeźmierowo 3.09 (niedziela) godz. 13 Kościół w Lusowie 3.09 (niedziela) godz. 18 Centrum Kultury Przeźmierowo od 4.09 Dom Kultury w Tarnowie Podgórnym Centrum Kultury Przeźmierowo 10.09 (niedziela) godz. 12.30 Centrum Kultury Przeźmierowo 10.09 (niedziela) godz. 15 Akademia Pitagorasa w Baranowie 10.09 (niedziela) godz. 18 Centrum Kultury Przeźmierowo 12.09 (wtorek) godz. 18.30 Galeria w Rotundzie 16.09 (sobota) godz. 10 Park im. St. Kanikowskiego w Przeźmierowie 16.09 (sobota) godz. 19 Centrum Kultury Przeźmierowo 17.09 (niedziela) godz. 12.30 Dom Kultury w Tarnowie Podgórnym 17.09 (niedziela) godz. 18 Centrum Kultury Przeźmierowo 19.09 SP w Ceradzu Kościelnym, Gimnazjum w Tarnowie Podgórnym 21.09 SP w Lusówku, Gimnazjum w Baranowie, CK Przeźmierowo 26.09 SP w Lusowie, DK w Tarnowie Podgórnym

24.09 (niedziela) godz. 18 Centrum Kultury Przeźmierowo 29.09 (piątek) godz. 17 i 20 Centrum Kultury Przeźmierowo 30.09 (sobota) godz. 18 Centrum Kultury Przeźmierowo

Spektakl „Artysta Miłosierdzia” Teatru Hagiograf. Wstęp wolny Kino Zielone Oko dla dzieci: „Niedoparki” Bilety: 10 zł (dzieci), 1 zł (opiekunowie) Lusowskie Spotkania Muzyczne - koncert 111: Chór „Skowronki”, dyr. Alicja Szeluga. Wstęp wolny

str. 5

str. 2

Kino Zielone Oko zaprasza: „Zawsze jest czas na miłość”. Bilety: 15 zł Nabory do grup artystycznych i kół zainteresowań GOK „SEZAM” Kino Zielone Oko dla dzieci: „Moje wakacje z Rudym” Bilety: 10 zł (dzieci), 1 zł (opiekunowie) Festyn Fundacji „Otoczmy troską życie” pt. „Bądź dobry jak chleb” (współorganizacja). Wstęp wolny. Kino Zielone Oko zaprasza: „Atomic Blonde”. Bilety: 15 zł

* * * * * * * * * * * * * * * *

str. 2

str. 5

str. 6 str. 5 str. 8 str. 5

Otwarcie wystawy fotografii Marka Kromskiego i Mariusza Lewoczko wykonanych podczas pleneru w Ukmerge na Litwie str. 14 Piknik rodzinny „Święto latawca” z udziałem Młodzieżowej Orkiestry Dętej Gminy Tarnowo Podgórne i Mażoretek str. 4 Raz Dwa Trzy - koncert. Brak biletów. Mama, Tata, Teatr i ja: spektakl „Leśna przygoda” teatru TeatRyle Bilety: 10 zł (dzieci), 1 zł (opiekunowie) Kino Zielone Oko zaprasza: „Frantz”. Bilety: 15 zł Mezzoforte - koncerty edukacyjne dla szkół pt. „Klasycznie i rozrywkowo - pieśni i piosenki” Kino Zielone Oko zaprasza: „Bodyguard Zawodowiec”. Bilety: 15 zł Kabaret Hrabi w nowym programie „Cyrkuśniki”. Bilety: 65 zł Koncert Bułgarskiego Chóru Prawosławnego z Berlina, dyr. Boryana Cerreti-Velichkova. Wstęp wolny.

– szczególnie polecamy

*

– omówienie wewnątrz numeru

str. 3 str. 3 str. 5

str. 5

str. 4 str. 3

Dom Kultury w Tarnowie Podgórnym, Galeria w Rotundzie – Tarnowo Podgórne, ul. Ogrodowa 14 Centrum Kultury Przeźmierowo – ul. Ogrodowa 13a Bilety i zaproszenia dostępne są: – w siedzibie GOK „SEZAM” (Tarnowo Podgórne, ul. Poznańska 96; od poniedziałku do piątku w godz. 9-15) – w Domu Kultury w Tarnowie Podgórnym (ul. Ogrodowa 14; od poniedziałku do piątku w godz. 15-20) – w Centrum Kultury Przeźmierowo (ul. Ogrodowa 13a; od 3.09, od wtorku do piątku w godz. 16-20) – online w serwisie Bilety24.pl

informacja telefoniczna: 61 895 92 93, 61 895 92 28

www.goksezam.pl


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.