TarNowa Kultura 11/2016 (129)

Page 1

www.tarnowakultura.pl

nr 11 (129)

listopad 2016

BEZPŁATNY INFORMATOR GMINNEGO OŚRODKA KULTURY „SEZAM” W TARNOWIE PODGÓRNYM

JACEK WÓJCICKI Z ORKIESTRĄ LE QUATTRO STAGIONI strona 2

XX-LECIE LUSOWIAKÓW

strona 3

ZENON LASKOWIK W NOWYM PROGRAMIE strona 5

PREMIERA SENIORITEK

strona 6

KINOWE NOWOŚCI

strona 7

„DAMY I HUZARY” - PREMIERA KOMEDII strona 2

SWINGOWE ANDRZEJKI

fot. Tomasz Jakubiak

strona 6

JESIENNE ŚWIĘTO PIEŚNI

strona 6


2

TarNowa Kultura listopad 2016

AKTUALNOŚCI

Komedia rodem z GOK „SEZAM” Takiego wydarzenia kulturalnego w naszej gminie jeszcze nie było. Nowa grupa teatralna, złożona z dorosłych wychowanków teatrów GOK „SEZAM” wystawi spektakl „Damy i huzary” Aleksandra Fredry w reżyserii Bogdana Żyłkowskiego.

Wyjątkowy głos i znane melodie

Jacek Wójcicki, popularny aktor i piosenkarz wystąpi w Przeźmierowie. Z towarzyszeniem orkiestry „Le Quattro Stagioni” pod dyrekcją Tadeusza Żmijewskiego zaśpiewa największe przeboje z własnego repertuaru, ale i szlagiery muzyki klasycznej.

J. Wójcicki jest absolwentem Wydziału Aktorskiego Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie. Od lat występuje w teatrach, serialach, filmach i kabaretach (m. in. w Piwnicy Pod Baranami i Kabarecie Olgi Lipińskiej). Dzieci kojarzą go z roli Pana Tenorka, dorośli łatwo rozpoznają jego charakterystyczny głos. Jest jedną z najbarwniejszych postaci polskiej estrady. Aktor porusza się z łatwością po wielu gatunkach i stylach muzycznych. Każdy jego koncert to spotkanie z niepowtarzalna osobowością sceniczną, a sam artysta świetnie czuje się zarówno w lirycznym, jak i komicznym repertuarze. Akompaniować mu będzie orkiestra „Le Quattro Stagioni”. Powstała ona w 2000 roku z inicjatywy dyrygenta i skrzypka Tadeusza Żmijewskiego. Grają w niej muzycy z czołowych poznańskich instytucji kultury. Przez lata orkiestra wyrobiła sobie własny styl i piękne, symfoniczne i kameralne brzmienie. Wykonuje zarówno repertuar typowo symfoniczny, jak i operowy, musicalowy, operetkowy i rozrywkowy. Nazwa „Le Quattro Stagioni”, czyli „Cztery pory roku”, nie sugeruje nastawienia na konkretną epokę w historii muzyki, ale wskazuje na

zmienność gatunków muzycznych, które uprawia, tak jak zmienia się pogoda w poszczególnych fazach roku. Zespół w dorobku ma niemal 300 koncertów. Wśród solistów, z którymi występował, są m. in. Wiesław Ochman, Piotr Paleczny, Konstanty Andrzej Kulka i Grażyna Brodzińska. Orkiestra towarzyszy także artystom estradowym (Zbigniew Wodecki, Grzegorz Turnau, Krystyna Prońko, Joanna Rawik i wielu innych). Zespół współpracował też z byłym wokalistą grupy Genesis – Rayem Wilsonem oraz zespołami Dżem i Perfect. Za płytę „Dżem Symfonicznie” Tadeusz Żmijewski wraz z orkiestrą otrzymał Złotą Płytę. Na przepełniony pięknymi melodiami koncert zapraszamy do Centrum Kultury Przeźmierowo w sobotę, 5 listopada o godz. 18. Ostatnie bilety w cenie 45 zł do nabycia w miejscu imprezy (od wtorku do piątku w godz. 16-20), w siedzibie GOK „SEZAM” (od poniedziałku do piątku w godz. 9-15) oraz w Domu Kultury w Tarnowie Podgórnym (od poniedziałku do piątku w godz. 15-20). Informacje o sprzedaży online na stronie www.goksezam.pl. Jarek Krawczyk

To w pełni profesjonalne przedstawienie teatralne, którego producentem jest GOK „SEZAM”. Do współpracy zaproszono miejscowych aktorów, osoby pełne pasji i zakręcone na punkcie teatru. Próby grupy teatralnej rozpoczęły się maju. Komedię oprawiono w profesjonalną scenografię, kostiumy i muzykę. To wszystko w połączeniu z fachowym okiem reżysera Bogdana Żyłkowskiego, który od wielu lat związany jest ze Studiem Teatralnym „Próby” i Centrum Kultury Zamek w Poznaniu, gwarantuje wyjątkowy i jedyny w swoim rodzaju spektakl. „Damy i huzary” to ,,komedya, we trzech aktach, prozą nasiąknięta charakterystycznym fredrowskim językiem i poczuciem humoru”. Akcja rozgrywa się w czasach wojen napoleońskich, między kampaniami 1809 i 1812 roku. Na sielskiej wsi w domu Majora stacjonują huzarzy. Przyjaciele odpoczywają i napawają się wiejskim spokojem. Niespodziewanie w ich męską krainę szczęśliwości wdzierają się ,,białogłowy”.

Komedia Aleksandra Fredry

Damy i Huzary . rezyseria:. Bogdan Zyłkowski scenografia, kostiumy: Agnieszka Gierach muzyka: Joanna Waluszko

IERA

PREM

19 listopada (sobota) godz. 18 Centrum Kultury Przeźmierowo Obowiązują bezpłatne zaproszenia

Zaczynają się męsko-damskie gierki. Czy komedia licząca sobie 191 lat nadal bawi i śmieszy? Odpowiedzi szukaj w sobotni wieczór 19 listopada o godz. 18 w Centrum Kultury Przeźmierowo. Zachęcam wszystkich mieszkańców do przybycia. Oderwijcie się od codzienności i przeżyjcie niesamowite chwile w świecie teatru. Patrycja Świergiel

Kto pojedzie do Czerwonaka?

Najlepsi recytatorzy z naszych szkół spotkają się w Domu Kultury w Tarnowie Podgórnym. Gminne eliminacje Powiatowego Konkursu Recytatorskiego „Jesienna zaduma” rozpoczną się w niedzielę 13 listopada o godz. 10.

Podczas imprezy, na którą zapraszamy rodziny recytatorów, ich przyjaciół i wszystkich miłośników poezji i prozy, zaprezentują się reprezentacje szkół podstawowych i gimnazjów. Ci pierwsi recytować będą wybrany wiersz, drudzy – także fragmenty prozy. Występom uczestników konkursu przysłuchiwać się będzie jury pod przewodnictwem Katarzyny Grajewskiej, kierownik literackiej Teatru Animacji. Zadecyduje ono, kto będzie reprezentować naszą gminę w finale konkursu w Czerwonaku, który odbędzie się w Gminnym Ośrodku Kultury „Sokół”. Nasi reprezentanci zmierzą się tam z przedstawicielami gmin: Buk,

Czerwonak, Dopiewo, Kleszczewo, Komorniki, Kostrzyn, Kórnik, Luboń, Mosina, Murowana Goślina, Pobiedziska, Puszczykowo, Rokietnica, Stęszew, Suchy Las i Swarzędz. Warto przypomnieć, że w ubiegłym roku w Czerwonaku pierwsze miejsce w najmłodszej grupie wiekowej zajęła Alicja Obstalecka (SP w Tarnowie Podgórnym), w drugiej grupie obejmującej klasy IV-VI drugie miejsce zajął Tomasz Urbaniak (SP w Przeźmierowie), a wśród gimnazjalistów trzecią nagrodę otrzymała Barbara Szymkowiak (Gimnazjum w Baranowie). Jarek Krawczyk

Bądź oszczędnym, abyś mógł być szczodrym

Aleksander Fredro


TarNowa Kultura listopad 2016

3

Patriotycznie i jubileuszowo Tegoroczne gminne obchody Święta Niepodległości uświetni Zespół Pieśni i Tańca „Lusowiacy”. Koncert, który odbędzie się 11 listopada o godz. 18 w gościnnej hali OSiR w Tarnowie Podgórnym, będzie miał wyjątkowy charakter. Grupa świętować będzie bowiem 20-lecie działalności.

Historia „Lusowiaków” sięga roku 1996, gdy mieszkańcy Lusowa postanowili wziąć udział w wojewódzkim turnieju „Moja wieś aktywna” w Sielinku. Tamten występ przerósł ich najśmielsze oczekiwania – „Lusowiacy” zostali laureatem przeglądu. W 2000 roku choreografem zespołu został Roman Matysiak, wychowawca wielu pokoleń tancerzy. Po jego śmierci obowiązki przejął Marek Bukała, a po nim Sławomir Pawliński. Od 2010 roku za choreografię w zespole odpowiada Dariusz Jezierski. Kierownikiem muzycznym zespołu jest Zdzisław Pawlaczyk, a kierownikiem zespołu – Krystyna Semba. „Lusowiacy”, którzy działają w strukturach GOK „SEZAM”, są jedną z najważniejszych kulturalnych wizytówek gminy Tarnowo Podgórne. Zapraszani na liczne występy w różnych miejscach kraju, prezentują m. in. obrzędy

dożynkowe i kolędy i pastorałki w formie tanecznej oraz występy estradowe. Z koncertami odwiedzili także Holandię, Litwę, Niemcy, Francję, Bułgarię, Hiszpanię i Ukrainę. Wielopokoleniowy zespół sławi i przypomina kulturę i tradycję naszych ojców. Wśród najważniejszych nagród, jakie zespół otrzymał jest „The Best Folk Ensemble” na festiwalu w bułgarskim Kiten. Z okazji jubileuszu 20-lecia, Lusowiakom życzymy kolejnych i licznych sukcesów artystycznych. Zapraszamy na wyjątkowy koncert. Wstęp wolny. Zapraszamy także na gminne obchody Święta Niepodległości. Zgodnie z tradycją rozpoczną się one uroczystą Mszą św. w intencji Ojczyzny w kościele w Tarnowie Podgórnym o godz. 11. Po nabożeństwie nastąpi przemarsz do parku i złożenie kwiatów. Jarek Krawczyk

Tegoroczny, rocznicowy serial jubileuszy zespołów artystycznych w naszej gminie powoli dobiega końca. Zainaugurował go Dziecięcy Zespół Pieśni i Tańca Ludowego Modraki swoim 15-leciem. Następnie Młodzieżowa Orkiestra Dęta świętowała swoje 15-lecie, a z nimi razem swoje 10-lecie obchodziły Mażoretki. „Requiem d-moll” W. A. Mozarta, które wybrzmiało 2 października w kościele w Lusowie, było uwieńczeniem 15-letniego cyklu koncertów muzyki poważnej pod nazwą „Lusowskie Spotkania Muzyczne”. Bardzo dostojny jubileusz 95-lecia obchodzą nasi przyjaciele Koła Śpiewu. im. Feliksa Nowowiejskiego, to wielce zasłużony dla krzewienia kultury i polskości, ale też jeden z najstarszych chórów Wielkopolski. 11 listopada w hali OSIR w Tarnowie o godz. 17 swoje 20-lecie świętować będzie natomiast Zespół Pieśni i Tańca Lusowiacy. To uroczysta gala, która uświetni jednocześnie 98. rocznicę odzyskania niepodległości. To wszystko dzieje się w tak ważnym dla Polski roku - 1050 rocznicy chrztu. Czy to tylko zbieg okoliczności? Myślę że jesteśmy bardzo wyróżnieni, ale i zobowiązani, aby trwać i krzewić to, co najcenniejsze w naszej kulturze, ale i sporcie. Samorząd Gminy Tarnowo Podgórne przeznacza znaczące środki na samorealizację mieszkańców poprzez różne formy aktywnej działalności, wystarczy tylko chcieć. Wszystkim zacnym Jubilatom życzymy samych sukcesów, satysfakcji oraz dalszych znaczących jubileuszy. Mieszkańców naszej gminy już dziś zapraszamy 11 listopada na koncert galowy „Lusowiaków”. Dwadzieścia lat pracy ZPiT Lusowiacy naznaczone jest licznymi sukcesami nie tylko w kraju ale i za granicą. Swój poziom artystyczny zawdzięczamy choreografom Romanowi Matysiakowi, Dariuszowi Jezierskiemu oraz Zdzisławowi Pawlaczykowi, kierownikowi wokalno-muzycznemu. Wielkie uznanie dla byłych i obecnych członków zespołu za trud i włożoną pracę w podnoszenie poziomu artystycznego. W imieniu „Lusowiaków” kierownik zespołu Krystyna Semba

Wielki zbiorowy obowiązek…

11 listopada nasze kroki kierujemy przed pomniki pamięci narodowej. Są kwiaty, patetyczne przemówienia. Wspominamy chlubne karty naszej historii. Najstarsi ze łzą w oku mówią o marszałku Józefie Piłsudskim, przy którym naród odnalazł swą niepodległą jedność. Przychodzi też na myśl zdanie duńskiego filozofa i poety Sorena Kierkegaarda: „Ludzie są nierozsądni. Nigdy nie używają wolności, którą mają, a żądają takiej, jakiej nie mają. Jak mają wolność myślenia, to zaraz chcą wolność gadania”. Znamienne

są słowa Papieża Polaka: „Jestem przekonany, że Polacy to naród o ogromnym potencjale talentów ducha, intelektu i woli, który stać na wiele i który w rodzinie krajów europejskich może odegrać doniosłą rolę”. Jeśli nam jeszcze czegoś brakuje, to wytrwałości i jedności w działaniu. Myśleć w perspektywie Ojczyzny, to widzieć ją jako zadanie, do którego trzeba nam dojrzeć na płaszczyźnie wolności, a co za tym idzie i odpowiedzialności. Ojczyzna, to – jak mówił C. K. Norwid – wielki zbiorowy obowiązek. Jest dla nas

zadaniem miłowania tego, czym jest i z czego wyrastamy. Umiłowanie jej to patriotyzm, a on rodzi się w sercu. Dzięki Ojczyźnie stajemy się sobą w wymiarze kulturowym, ale też religijnym. Rodzimy się bowiem w konkretnych realiach historycznych, kulturowych i religijnych. „Ojczyzna – jak stwierdził ks. Józef Tischner – to nie tylko wspólny język, wspólna ziemia czy wspólna przeszłość. Ojczyzna pojawia się dopiero na poziomie obowiązku… Synem Ojczyzny można się stać wyłącznie poprzez wolny wybór Ojczyzny”.

Stawanie się coraz pełniejszym człowiekiem i Polakiem, to dojrzewanie do Ojczyzny. Należy ją również metaforycznie odczytać, by uzyskać pełną jej rzeczywistość, nie zawsze rozumianą przez tych, którzy stoją na zewnątrz. Dla tych, co są wewnątrz „każdy powrót do Polski – chociaż jej nie opuścili- to jak powrót pod znajomą strzechę rodzinnego domu, gdzie każdy najdrobniejszy przedmiot przypomina nam to, co sercu jest najbliższe i najdroższe.” – mówił we Wrocławiu w 1997 roku Jan Paweł II. Katarzyna Jopek


4

TarNowa Kultura listopad 2016

Ruszają Animiaki!

AKTUALNOŚCI

Tegoroczny konkurs na inicjatywę kulturalną w ramach Targów Gminnych Inicjatyw Kulturalnych wygrał pomysł na „Animiaki”, czyli koło filmowe dla dzieci. W zajęciach, które poprowadzą Julia Talaga i Agata Kulawiak, uczestniczyć będą dzieci w wieku 8-12 lat. Nauczą się tworzyć krótkometrażowe filmy animowane, przygotowywać scenariusze, storyboardy i filmowe etiudy. Spotkania „Animiaków” odbywać się będą w Domu Kultury Tarnowie Podgórnym w piątki w godz. 17-19. Jarek Krawczyk

Smakołyki, szopka i moc atrakcji Akryle w Rotundzie Ubiegłoroczny jarmark zwieńczyły zimne ognie

Tuż przed poprzednimi Świętami Bożego Narodzenia odbył się w Przeźmierowie pierwszy Jarmark Bożonarodzeniowy. Impreza przyciągnęła kilkaset osób, oczywistym więc stało się, że należy spodziewać się kontynuacji. Druga edycja imprezy 11 grudnia.

Na gości jarmarku czekać będą zabawy i konkursy dla dzieci i całych rodzin, warsztaty plastyczne i wspólne śpiewanie kolęd przy żywej szopce. Nie zabraknie także występów artystycznych gminnych zespołów. To, co w każdym jarmarku najważniejsze, to stoiska handlowe i gastronomiczne. Będzie można kupić świąteczne ozdoby, rękodzieło, a także skosztować pysznych

potraw. Więcej szczegółów w grudniowym numerze TarNowej Kultury. Osoby i firmy, które chciałyby wystawić swoje stoisko na jarmarku prosimy o kontakt mailowy pod adresem jarmark@goksezam.pl. Tą drogą można uzyskać odpowiedzi na wszelkie pytania, a także wysłać swoje zgłoszenie. Zachęcamy! Jarek Krawczyk

Uwaga, konkurs!

Akrylowe prace Krystyny Gaweł-Kasprzak będzie można zobaczyć od 9 listopada w Galerii w Rotundzie w Domu Kultury. Ich autorka jest członkiem koła plastycznego w Tarnowie Podgórnym, a prezentowane prace powstały podczas zajęć prowadzonych przez Justynę Just Przybylską. Wystawa w Tarnowie Podgórnym trwać będzie do 28 listopada. Wstęp wolny. (jk)

ŻYCIE MODRAKA SPRAWA WIELKA, NIE BYLE JAKA

Intensywny czas

Sporo działo się w ostatnich miesiącach w Dziecięcym Zespole Pieśni i Tańca Ludowego „Modraki”. Czas zatem podsumować ostatnie miesiące działalności grupy.

Już po raz szósty Gminny Ośrodek Kultury „SEZAM” ma przyjemność zaprosić dzieci, młodzież i dorosłych do udziału w konkursie na kartkę świąteczną. Jedna z prac stanie się oficjalną kartką GOK „SEZAM”, zostanie wydrukowana i rozesłana wraz z bożonarodzeniowymi życzeniami. Wyróżnione prace pokazane zostaną na wystawie w Galerii w Rotundzie, której otwarcie odbędzie się 30 listopada. Autorzy najciekawszych otrzymają nagrody-niespodzianki, a listę laureatów ogłosimy w grudniowym numerze.

Projekty można zgłaszać zarówno indywidualnie, jak i za pośrednictwem szkół i przedszkoli działających na terenie gminy Tarnowo Podgórne. Oceniać je będzie jury złożone z pracowników GOK „SEZAM”. Zwróci ono uwagę na oryginalność pomysłu, wykonanie i zgodność ze świąteczną tematyką konkursu. Prace w dowolnej technice nie powinny przekraczać formatu A3.

Na propozycje kartki świątecznej czekamy do poniedziałku, 28 listopada. Można je przynieść osobiście do siedziby GOK „SEZAM” (ul. Poznańska 96 w Tarnowie Podgórnym) lub wysłać pocztą. Warto spróbować, zachęcamy do udziału w konkursie! Jarek Krawczyk

PODZIĘKOWANIE W imieniu jubilatów (50-lecia pożycia małżeńskiego) składamy serdeczne podziękowanie Zarządowi Koła Seniora w Przeźmierowie oraz kolegom i koleżankom - członkom koła za życzenia, bukiet róż i kosz słodkości. Danuta Czajka

• 1-3 lipca w Zduńskiej Woli odbywał się Festiwal Folklor Świata, w którym udział wzięło 28 zespołów dziecięcych, młodzieżowych i dorosłych. Zdobyliśmy wyróżnienie! • W sierpniu spędziliśmy czas na bardzo motywujących letnich warsztatach artystycznych w Wiśle. • Kapela witała wrzesień na występach w gminnych szkołach i przedszkolach. • Koncertowaliśmy podczas Dnia Latawca i Pożegnania Lata w Przeźmierowie. • „Koncert Przyjaźni” w Centrum R ehabi lit ac yjno-Ku ltura lny m

w Konarzewie był okazją do zaprezentowania się w gminie Dopiewo. • 5 października wystąpiliśmy na inauguracji roku akademickiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku. • Szykujemy się do uczczenia Święta Niepodległości. Serdecznie zapraszamy wszystkie chętne dzieci z Przeźmierowa, Tarnowa Podgórnego, Lusowa, Baranowa, Sadów, Dopiewa, Skórzewa i innych okolic Poznania! Próby w poniedziałki i środy 16.30-18.00. Szczegółowe informacje na stronie www.modraki.pl C. Z.


TarNowa Kultura listopad 2016

5 AKTUALNOŚCI

„Spotkanie kolesiów” Laskowika obejrzy komplet widzów „Będą zmiany... Spotkanie kolesiów” to nowy program Zenona Laskowika i Kabareciarni. Oprócz legendy kabaretu „Tey” wystąpią mistrzowie poezji i kabaretu: Jacek Fedorowicz, Grzegorz Tomczak i Michał Ruksza. Znakomite grono zaprezentuje się 12 listopada o godz. 18 w Centrum Kultury w Przeźmierowie. Występ obejrzy komplet widzów - wszystkie bilety rozeszły się błyskawicznie. Urodził się 26 marca 1945 w Rekściu (obecnie Białoruś). Dwa lata później transportem, wraz z mamą, trafił do Międzyrzecza na ziemiach odzyskanych. Trawestując słowa papieża: tu się wszystko zaczęło, i przedszkole się zaczęło, i miłość się zaczęła, i piłka nożna się zaczęła. Po maturze wybrał się na Politechnikę Śląską (Wydział Mechaniczny) ze swoim przyjacielem (nie żyjącym już Eugeniuszem Popielem, zdolnym matematykiem, fizykiem). Tam zaliczył jeden rok z praktykami w Hucie Łabędy, jednak czuł, że to nie dla niego. W 1963 roku matura, w 1964 politechnika, w 1965 studia w Wyższej Szkole Wychowania Fizycznego w Poznaniu. Jak sam mówi, „tych lat zapomnieć się nie da, bo były to najwspanialsze chwile młodości. Z dyplomem magistra, ze specjalizacją trenerską piłki nożnej kończyłem tę uczelnię...” Po studiach zdecydował się na działalność artystyczną w Estradzie Poznańskiej, gdzie nastąpiło przekształcenie studenckiego kabaretu Klops – w kabaret TEY. Ta praca w pewnym momencie wymusiła na nim uzyskanie kwalifikacji zawodowych. Wymagały tego ówczesne przepisy. Tak znalazł się w Państwowej Szkole Aktorskiej, gdzie otrzymał dyplom aktora estradowego po zdaniu egzaminu przed Komisją

Państwową. Zaczęła się jego kariera artystyczna w kabarecie TEY, która została zwieńczona zdobyciem wielu nagród, w tym prestiżowej Złotej Szpilki na Turnieju Kabaretów w Opolu w 1993 roku. W okresie sławy bał się, że alkohol go zabije. To, że się nie stoczył, uważa za cud i dziękuje Stwórcy za łaskę głębokiej wiary. Nigdy jej nie ukrywał. W latach 70-tych i 80-tych był niekwestionowanym królem kabaretowej sceny. Z Bohdanem Smoleniem tworzyli dyżurny duet satyryczny PRL, a ze skeczy kabaretu TEY śmiała się cała Polska. Pozasceniczne życie Zenona Laskowika (imprezy, balangi, prywatki) było formą odreagowania jego trudnych doświadczeń. „Każdy komik płacze śmiechem, mój śmiech, to jest płacz wewnętrzny” – podkreśla. Żart był dla niego formą terapii. Pogodny charakter Laskowika skrywał niewesołe wspomnienia sprzed lat. W najważniejszym w życiu okresie wychowywał się bez ojca. Samotna matka drżała o syna, który włóczył się po poniemieckich bunkrach. Na jego oczach kolega z podwórka zastrzelił się znalezionym wojennym pistoletem. Ojciec Laskowika był żołnierzem AK, został aresztowany i zesłany na Syberię. Mama przeświadczona o tym, że zginął, ponownie wyszła za mąż. I wtedy nieoczekiwanie dla wszystkich ze-

słaniec wrócił. „To był szok! Nagle idę na dworzec, jakiś pan stoi i to jest mój ojciec. Staliśmy i nie wiedziałem, jak zareagować. Podał rękę” – wspomina Laskowik. Wesołe życie satyryka to były pozory. Występując w legendarnym kabarecie TEY spalał się na scenie. Odreagowywał pijąc. Nie ukrywa, że otarł się też o narkotyki. Jednak niekończące się balangi przestały w pewnym momencie bawić. Zrozumiał, że dzieje się coś złego, że krzywdzi siebie, traci to, co najcenniejsze: rodzinę. Wrócił na osiedle w rodzinnym Poznaniu. Zrezygnował z kariery na początku lat 90tych. Uratowały go słowa papieża Jana Pawła II: „Trzeźwymi bądźcie”. Rzucił alkohol, którego nie bierze do ust od 21 lat. Przeszedł terapię psychologiczną. Został listonoszem. Na początku mieszkańcy w rejonie mówili: „Ale pan nisko upadł”. Niektórzy nie chcieli otwierać drzwi, bo myśleli, że kręci film lub kabaret. 18 listopada 2003 powrócił na estradę. W tym dniu odbyła się premiera pierwszego spektaklu kabaretowego przygotowanego przez Platformę Artystyczną O.B.O.R.A. pt. „Niespodziewane powroty, czyli twórzmy klimacik”. Powrót Laskowika na scenę kabaretową spotkał się z dobrym przyjęciem publiczności. Drugi program przygotowany na scenie Platformy Artystycznej

O.B.O.R.A. nosił tytuł „O’Pyra za 3 grosze plus VAT”. Do czerwca 2010 występował na scenie odnowionego poznańskiego kinoteatru Apollo, gdzie w Kabareciarni Laskowika prezentował program „Co się dzieje, co się dzieje...” Po doskonałym przyjęciu wspólnego koncertu „Filharmonii Dowcipu” Waldemara Malickiego i „Kabareciarni” Zenona Laskowika obaj artyści postanowili zorganizować cykl koncertów dla TVP, gdzie znalazły się zarówno tradycyjne skecze „Filharmonii Dowcipu”, jak i najnowsze skecze Zenona Laskowika oraz Jacka Fedorowicza. Kontynuacją tego cyklu była trasa koncertowa Laskowika i Fedorowicza zrealizowana z nowym programem w 2009. Od listopada 2013 występuje na scenie Teatru Polskiego w Poznaniu, raz w miesiącu prezentuje swój program „W blasku jubileuszu”. W poznańskim Teatrze Muzycznym odbyła się premiera programu „Będą zmiany...”. Został on ciepło przyjęty przez publiczność, a najciekawsze fragmenty programu, zatytułowane „Spotkanie kolesiów” zobaczymy w Centrum Kultury Przeźmierowo. Wszystkie bilety zostały już sprzedane. Agata Klaudel-Berndt

ZAPRASZAMY DO REDAKCJI

NAUKA GRY NA GITARZE

Chcesz „podejrzeć” nasze redakcyjne spotkanie? A może zastanawiasz się, czy dołączyć do grona twórców „TarNowej Kultury”? Jeśli tak, przyjdź koniecznie we wtorek, 8 listopada o godz. 18 do Warsztatu Terapii Zajęciowej ROKTAR w Baranowie (ul. Wspólna 5). To tam odbędzie się najbliższe kolegium redakcyjne. W kolejnych miesiącach odwiedzać będziemy inne miejscowości gminy Tarnowo Podgórne, a o naszych planach będziemy pisać na łamach „TK”. Zapraszamy! (jk)

• od podstaw i dla zaawansowanych • od klasyki do współczesności • zajęcia indywidualne we wtorki • prowadzący: czynny muzyk, gitarzysta Piotr Sarna • informacje i zapisy: tel. 603 604 969; piotrsarna@interia.pl

W CENTRUM KULTURY PRZEŹMIEROWO


6

TarNowa Kultura listopad 2016

Poznajmy nowy bigband

„Swingowe Andrzejki” – to tytuł pierwszego koncertu, jaki zagra w Centrum Kultury Przeźmierowo nowy big band GOK „SEZAM”. Liderem zespołu jest Damian Kaczmarek, absolwent Akademii Muzycznej w Poznaniu, a dyrygentem i kierownikiem muzycznym – Tomasz Kaniewski. Warto ich poznać.

Dwudziestoosobowa grupa ćwiczy w Centrum Kultury. Składa się zarówno z zawodowców, jak i amatorów. Wszystkich łączy jedna pasja – muzyka. Podczas koncertu usłyszymy standardy muzyki jazzowej i rozrywkowej. Nie zabraknie

– jak to w Andrzejki – także skocznych rytmów. – Przede wszystkim tym koncertem chcemy się przedstawić mieszkańcom Przeźmierowa i gminy Tarnowo Podgórne. Wszystkich serdecznie zapraszamy! – mówią członkowie zespołu.

Na Andrzejki w rytmie swinga zapraszamy w piątek, 25 listopada o godz. 18 do Centrum Kultury Przeźmierowo. Wstęp wolny! Jarek Krawczyk

Aktywny Jubilat Echa jubileuszowego koncertu Koła Śpiewu im. Feliksa Nowowiejskiego jeszcze pobrzmiewają w naszych głowach, a działający w GOK „SEZAM” chór już zaprasza na kolejną imprezę. Doroczne Jesienne Święto Pieśni odbędzie się 20 listopada w Domu Kultury w Tarnowie Podgórnym. Podczas koncertu, na który zapraszamy wszystkich mieszkańców gminy Tarnowo Podgórne, wystąpią nie tylko gospodarze, ale tradycyjnie także goście – zaprzyjaźnione chóry oraz goście specjalni.

Senioritki znów premierowe „A niech to gęś kopnie” to nowy program, działającej w GOK „SEZAM”, grupy teatralnej Senioritki. Jego premiera odbędzie się 4 listopada w Centrum Kultury Przeźmierowo.

fot. Krzysztof Ratajczak

Koło Śpiewu, które w październiku obchodziło 95-lecie działalności, ma w swoim dorobku wiele nagród i wyróżnień. Do najważniejszych należą: Złota Maska Orfeusza oraz dwukrotnie Srebrna Maska Orfeusza na Wielkopolskich Dniach Muzyki w Dusznikach, Złote Koło oraz Brązowe Koło na Wielkopolskich Konfrontacjach Chóralnych w Kole, Srebrne Pasmo podczas Chóralnego Święta Pieśni w Czempiniu. W uznaniu zasług chór został odznaczony przez Polski Związek Chórów i Orkiestr Złotą Odznaką Honorową z Wieńcem Laurowym. Regularnie koncertuje na terenie gminy Tarnowo Podgórne, zapraszany jest także do wykonywania pop-oratorium „Miłosierdzie Boże” Zbigniewa Małkowicza do słów św. Siostry Faustyny Kowalskiej w wielu miastach

Polski. Ma w dorobku także występy w Niemczech, Czechach, na Słowacji, na Węgrzech i na Litwie. Chór, którego dyrygentem jest Szczepan Tomczak, wykonuje pieśni patriotyczne, opracowania melodii ludowych polskich oraz innych narodów, utwory różnych stylów i okresów muzycznych, muzykę sakralną (w tym także kolędy), pieśni współczesne, okolicznościowe, biesiadne oraz popularne tematy filmowe. Jak zapowiada prezes Koła Śpiewu, Romualda Duda, podczas Jesiennego Święta Pieśni słuchacze usłyszą szeroki przekrój repertuaru zespołu. Pozostaje nam tylko zaprosić na kolejną edycję Jesiennego Święta Pieśni. Początek koncertu, który odbędzie się 20 listopada, o godz. 15. Wstęp wolny! Jarek Krawczyk

- Któż z nas nie widział gęsi przechadzającej się beztrosko po wiejskim podwórku? Długaśna szyja, śmieszne, kłapiaste stopy – gęś, jak to gęś. Ale czy tak naprawdę ją znamy? Czy zastanawialiście się kiedyś, co w takiej gęsi siedzi? O czym myśli? O czym marzy? Na te pytania odpowiedzi znajdziemy w najnowszym programie Senioritek. Oparty jest on na tekście Marty Guśniowskiej. Dramat, obsypany nagrodami i doceniony przez publiczność, opowiada o poszukiwaniu sensu życia, wielkiej sile przyjaźni oraz szczęściu, które każdy z nas może spotkać

nawet wtedy, kiedy najmniej się tego spodziewa. Spektakl wyreżyserowała Mariola Ryl-Krystianowska, która prowadzi zespół Senioritki od jego założenia w 2010 roku. Kilkunastoosobowy teatr złożony z członkiń Koła Seniora w Przeźmierowie występował dotychczas m. in. na Przeglądzie Zespołów Amatorskich w Ostródzie, Forum Teatrów Gminy Tarnowo Podgórne oraz wielu imprezach charytatywnych, a także na Przeglądzie Zespołów Amatorskich w Ostrorogu, Chojnie, Forum Teatrów Gminy Tarnowo Podgórne, w Kleczewie, Dopiewie, Szamotułach, Luboniu, Rumianku, Swadzimiu, Kiekrzu, na Litwie (w Solecznikach) i w Poznaniu (Dni Jeżyc). Na najnowszy spektakl Senioritek zapraszamy do Centrum Kultury Przeźmierowo w piątek, 4 listopada o godz. 18.30. Wstęp wolny. Jarek Krawczyk

Pani

Gabrieli Drewniak

wyrazy szczerego współczucia z powodu śmierci

MĘŻA

składają Dyrektor i pracownicy GOK „SEZAM”


TarNowa Kultura listopad 2016

„Jestem mordercą”, „Śmietanka towarzyska”, „Snowden”, „Dziewczyna z pociągu” i film niespodziankę zobaczymy w listopadzie Kino Zielone Oko. Oprócz seansów dla dorosłych, na pokazy zaprosimy także dzieci, dla których wyświetlimy filmy „Jak zostać kotem” i „Dzielny kogut Maniek”.

6 LISTOPADA GODZ. 18 „JESTEM MORDERCĄ” 6 listopada o godzinie 18 polski thriller inspirowany prawdziwymi wydarzeniami z lat siedemdziesiątych. „Jestem mordercą” opowiada o Januszu Jasińskim, młodym poruczniku milicji, który zostaje mianowany szefem grupy dochodzeniowej badającej sprawę seryjnego zabójcy kobiet. Inspirowany historią „wampira z Zagłębia”, film wyreżyserował Maciej Pieprzyca, twórca m. in. filmów „Drzazgi” i „Chce się żyć” oraz serialu „Prokurator”. W rolach głównych: Mirosław Haniszewski, Arkadiusz Jakubik, Agata Kulesza, Magdalena Popławska, Karolina Staniec i Piotr Adamczyk.

na dodatkowy pokaz filmu, tym razem z polskim tłumaczeniem. Posiadacze biletów na poprzedni seans mogą uczestniczyć w nim za darmo, oddać bilet lub wybrać dowolny inny listopadowy film w Kinie Zielone Oko. Na thriller w reżyserii Tate Taylora zapraszamy 27 listopada o godzinie 17.

27 LISTOPADA GODZ. 20 FILM-NIESPODZIANKA Tego samego dnia, ale o godzinie 20, zapraszamy na wyjątkowy seans. Film, którego tytułu nie możemy jeszcze ujawnić, z pewnością przyciągnie sporo widzów. Jaką niespodziankę szykujemy na 27 listopada? Wkrótce będzie można dowiedzieć się na stronie www.goksezam.pl. 13 LISTOPADA GODZ. 18 „ŚMIETANKA TOWARZYSKA” Tydzień później, 13 listopada o godzinie 18 najnowszy film Woody’ego Allena „Śmietanka towarzyska”. Jego bohater, Bobby, jest wrażliwym romantykiem z Bronxu. Marzy o wielkiej karierze, wyrusza więc w podróż do Los Angeles i nie bez trudu namawia wujka Phila, agenta topowych gwiazd Hollywood, do zatrudnienia go. W firmie poznaje piękną sekretarkę Vonnie. Zakochuje się w niej bez pamięci, nie wiedząc jeszcze, że ta znajomość wywróci jego życie do góry nogami. W obsadzie filmu m. in. Jesse Eisenberg, Kristen Stewart, Steve Carell i Blake Lively.

20 LISTOPADA GODZ. 20 „SNOWDEN” Trzy lata temu ta sprawa nie schodziła z czołówek gazet, nie tylko w Stanach Zjednoczonych. Edward Snowden, pracownik CIA i NSA, ujawnił kilkaset tysięcy poufnych, tajnych i ściśle tajnych dokumentów amerykańskiej NSA. Świat dowiedział się m. in. o programie PRISM pozwalającym inwigilować Amerykanów i obywateli innych krajów. Historię wycieku obrazuje najnowszy film Oliviera Stone’a „Snowden”. Trzymający w napięciu thriller z Josephem Gordonem-Levittem w głównej roli wyświetlony zostanie w Kinie Zielone Oko 20 listopada o godzinie 20.

27 LISTOPADA GODZ. 17 „DZIEWCZYNA Z POCIĄGU” Z powodów technicznych film „Dziewczyna z pociągu” wyświetlony został bez polskich napisów. Problemy zostały już rozwiązane i możemy zaprosić

SEANSE DLA DZIECI 13 LISTOPADA GODZ. 12.30 „JAK ZOSTAĆ KOTEM” Kino Zielone Oko nie zapomina o dzieciach. Obraz Barrego Sonnenfelda opowiada o uzależnionym od pracy biznesmenie, który prowadzi bardzo stresujące życie. Pewnego dnia, w wyniku zaskakującego wypadku, zostaje uwięziony w ciele domowego kota, należącego do jego rodziny. Niezwykła przemiana, jak łatwo się domyślać, doprowadza do serii zdumiewających zdarzeń. W rolach głównych Kevin Spacey, Jennifer Garner, Robbie Amell i Cheryl Hines. W polskiej wersji głosu postaci kota użyczył… Tomasz Kot. Na film zapraszamy 13 listopada o godzinie 12.30

20 LISTOPADA GODZ. 12.30 „DZIELNY KOGUT MANIEK” Tydzień później, 20 listopada o godzinie 12.30, zobaczymy historię sympatycznego, nieletniego koguta Mario, który zawsze chciał być mistrzem, bohaterem. Jego wielkie marzenia zaczynają się spełniać, gdy podstępny rolnik doprowadza gospodarstwo na skraj ruiny, a Mario musi wraz z ekipą przyjaciół z kurnika, stanąć w obronie rodzinnego domu. Animowany film rodem z Meksyku przewidziany jest dla nieco starszych dzieci.

Bilety na wszystkie seanse dla dorosłych kosztują 15 zł, a na seanse dla dzieci 10 zł (za każde dziecko, opiekunowie gratis). Kupić je można w kasach GOK „SEZAM” i na stronie www.goksezam.pl. Jarek Krawczyk

KINO ZIELONE OKO

Listopadowe niedziele z filmami

7


8

AKTUALNOŚCI / RELACJE

TarNowa Kultura listopad 2016

Znaleźli sposób na Lisicę Rezolutny bohater z bajki „Chatka zajączka” Teatru Władcy Lalek ze Słupska odwiedzi nasze dzieci 27 listopada o godz. 12.30 w Centrum Kultury w Przeźmierowie.

Tym razem znany już dzieciom cykl „Mama, Tata, Teatr i ja” zaprasza na piękny spektakl „Chatka Zajączka”. Główny bohater zapobiegliwie szykuje się na zimę i buduje latem swoją leśną chatkę. Sąsiadka Zajączka, leniwa Lisica, jest sprytna, ale nie przygotowuje sobie schronienia na zimę. Gdy ona nadchodzi, Zajączek zadowolony jest ze swojego przytulnego i ciepłego domku. Nie wie jeszcze, co go czeka niebawem… Zmarznięta Lisica buduje chatkę ze śniegu i lodu, na kształt igloo. Niestety, nie przetrwa ono promieni słońca nadchodzącej wiosny; chatka Lisicy topi się w mgnieniu oka. Wprasza się ona do Zajączka.

On, dobroduszny, przyjmuje ją pod swój dach, a ta używając podstępu wygania go z własnego mieszkania. Załamany swym losem, Zajączek spotyka Psa. Niestety, pomimo jego starań, Lisica nie ma zamiaru się wyprowadzić. Dopiero dzielny

Kogut daje radę przegonić chytrą Lisicę. Szczęśliwi przyjaciele: Zajączek, Kogut i Pies fetują zwycięstwo marchewkową ucztą. Bajka adresowana jest do dzieci w wieku przedszkolnym (od 2 do 6 lat). Urocze lalki zaprojektował

estoński Teatr Ilmarine z Narvy. Żywa akcja przeplatana jest piosenkami. Sztuka mówi o tym, że trzeba być dobrym i pomagać innym w biedzie. Agata Klaudel-Berndt

Nie zawiodła swoich fanów

Klimatyczny koncert, sala wypełniona do ostatniego miejsca i wspaniałe możliwości wokalne Ani Dąbrowskiej nadały wyjątkową atmosferę temu wieczorowi w przeźmierowskim Centrum Kultury.

Gromkie brawa dla J. Bartel Mówią, że śmiech to zdrowie! Będziemy więc zdrowi jeszcze długo po półtoragodzinnym spotkaniu z Joanną Bartel w Centrum Kultury Przeźmierowo. Takiej dawki dobrego humoru dawno nie doświadczyłam. Aktorka szybko nawiązała kontakt z publicznością, nie dała jej wytchnienia

od śmiechu, żartów. Komicznie opowiadała na przykład o sobie, o kolegach z serialu „Święta Wojna”. Publiczność bawiła się świetnie. Starałam się zapamiętać jak najwięcej żartów, skeczy; niektóre już zdążyłam opowiedzieć znajomym. Joannę Bartel żegnała publiczność gromkimi brawami. Wanda Muczyńska–Pytlak

Gdy Ania wyszła na scenę, razem z nią pojawiła się autentyczność. Wypełniła salę ciepłym, głębokim głosem, który wprowadził publiczność w swoisty letarg. Najpierw zabrzmiały piosenki z jej nowej płyty „Do naiwnych marzycieli”, które rozgrzały słuchaczy i przeniosły do dobrze im znanego repertuaru. Słuchając wokalistki, odnosi się wrażenie, że jej styl wzbogacają bardzo osobiste, uczuciowe teksty, a głos jest bardziej bogaty, głęboki i nostalgiczny, niż ten, który znamy z płyt. Nie zabrakło takich utworów jak „W głowie”, „Oddycham”, „Nieprawda”, „Nigdy więcej nie tańcz ze mną” czy „Zmieniaj mnie gdy chcesz”. Wspaniałe możliwości wokalne A. Dąbrowska zaprezentowała szczególnie w „Charlie, Charlie”

i „Bang, Bang”. Jej tak wyjątkowe „zanurzenie w muzyce” i tak dobry kontakt z odbiorcą, to najlepsze świadectwo kunsztu. Na dodatek – porywające publiczność. Szkoda tylko, że dała się ona porwać dopiero pod koniec koncertu. Tylko nieliczni zdecydowali się na to wcześniej. Tymczasem trudno się oprzeć tej muzyce i przesiedzieć cały koncert bez ruchu. Ostatecznie publiczność, która skutecznie domagała się bisu, usłyszała dwa utwory. Mimo tego, poczucie niedosytu pozostało. Podczas tego wieczoru artystka wspomniała o akcji Dzieciaki Chojraki. Chętnych do pomocy odsyłamy do Stowarzyszenia Wspierania Transplantacji Szpiku i Onkologii Dziecięcej. Ewelina Koplin


9

TarNowa Kultura listopad 2016

RELACJE

„…kiedy jedno spada w dół drugie ciągnie je ku górze…”

fot. Damian Nowicki

Przeźmierowo gościło polski zespół rockowy Happysad. Zespół został założony w 2001 roku; muzycy grali ze sobą już sześć lat wcześniej. Obecny skład różni się od ówczesnego. Zawsze jednak grupa ta kojarzyć się będzie z wokalistą, gitarzystą i autorem tekstów - Quką (Jakub „Quka” Kawalec). Happysad ma w swym dorobku kilka albumów, m. in.: „Wszystko jedno” (2004), „Podróże z i pod prąd” (2005), „Nieprzygoda” (2007), „Mów mi dobrze” (2009) – złota płyta, „Ciepło/Zimno” (2012) – złota płyta, „Jakby nie było jutra” (2014). Utwory na nich utrwalone rozbrzmiały w październikowy wieczór w Przeźmierowie. Zanim na

scenę wyszli bohaterowie wieczoru, zagrał łódzki zespół Ted Nemeth. Po niemal godzinnym występie, rozpoczął się wyjątkowy spektakl. Oto w Gminnym Ośrodku Kultury zabrzmiała niezwykle elektryzująca muzyka. Koncert, który odbył się w piątek, 28 października w Centrum Kultury Przeźmierowo, okazał się bardzo energetyczny. Muzycy zagrali

m. in. „Zanim pójdę” (ten hit ze znanym fragmentem tekstu „Miłość... kiedy jedno spada w dół, drugie ciągnie je ku górze”) bardzo poruszył widownię), „Listę Życzeń”, „Na ślinę”, przypomnieli też o swej fascynacji muzyką country („W piwnicy u dziadka”). Fani byli zachwyceni, ale i wykonawcy nie ukrywali satysfakcji z tak gorącego przyjęcia, czemu dali wy-

raz w końcowej części koncertu. Dwukrotnie powrócili na scenę wywołani gromkimi prośbami o bis. Dla zagorzałych słuchaczy dodatkowo wykonali cztery utwory. To był niezapomniany, wyjątkowy wieczór. Katarzyna Bajon

Koncert, choć krótki, bardzo udany

Przeźmierowska publiczność wypełniła w sobotni wieczór 22 października niemal całe Centrum Kultury. Zespół Ajagore w składzie: Sławomir Kornas (bas, śpiew), Maciej Kortas (gitary) oraz Michał Szczeblewski (perkusja) wraz z solistką pojawili się, jak w szwajcarskim zegarku, punktualnie o godzinie 18.

Grażyna Łobaszewska zaczęła słowami piosenki o ludziach z duszą. Szybko zaczarowała publiczność. Bawiła nas piosenką o pięknej prowincji, która opowiada o moim ukochanym Kazimierzu i uroku Polski B. Tam życie toczy się wolniej, ale jest na czas zadumę i melancholię. Usłyszeliśmy również utwory z płyty Grażyna Łobaszewska & Ajagore – Dziwny Jest..., gdzie zmierzyła się z utworami Czesława

Niemena. Jej interpretacja „Jednego serca” szczególnie przypadła mi do gustu. Mocny, czarny głos – mogłaby mierzyć się z wieloma męskimi wokalami. Po jednym z utworów wyobraziłam sobie, jak pięknie brzmiałby w jej wykonaniu utwór Joe Cockera „With a little help from my friends”. Szkoda, że nie sięga ona po zagraniczne utwory. Muzycy z Ajagore i wokalistka bawią się muzyką. G. Łobaszewska nie

W niedzielę, 9 października, w cyklu „Mama Tata Teatr i Ja” wystąpił Teatr Krokodyl, znany już z czerwcowych „Morskich opowieści”. Najmłodsza publiczność poznała „Przygody Krasnala Hałabały”.

licznych na początku spektaklu), akcji i elementów muzycznych, można było odnieść wrażenie, że przedstawienie skierowane jest do starszych dzieci. O uwagę tych najmłodszych trzeba zawalczyć nie tylko słowem. Akcja spektaklu była spokojna, snuta opowieścią, trochę biesiadna. Hałabała i Baba Saba skutecznie zachęcali dzieci do wspólnego liczenia. Wciągali też do rozmowy zabawnymi pytaniami. Warto uczestniczyć w kolejnych przedstawieniach cyklu „Mama, Tata, Teatr i Ja”. Ewelina Koplin

waha się usunąć w cień, aby mogli popisać się kunsztem wyśmienici muzycy. „Płonie stodoła” w ich wykonaniu porwała publiczność. Jednak, jak to zazwyczaj bywa, fani czekają na standardy, największe hity artysty. I nie zawiedliśmy się. „Brzydcy”, jak zawsze, powodują u mnie tzw. „ciary”. Łobaszewska jest jak dobre wino, im starsza, tym lepsza. Z publicznością pożegnała się swoim sztandarowym utworem

„Czas nas uczy pogody”. Zachwyceni słuchacze dziękowali owacją na stojąco. Na bis „Pieją kury pieją” Grzegorza z Ciechowa. Świetni artyści, doborowa muzyka, także gra świateł. Koncert był, choć krótki, bardzo udany. Szkoda tylko, Grażyna Łobaszewska nie uchyliła rąbka tajemnicy dotyczącej najnowszej płyty. Agata Klaudel-Berndt

Cykl spektakli dla dzieci, który rozpoczął się w tym roku, cieszy się dużą popularnością. Także tym razem frekwencja dopisała. Przybyły zarówno maluchy, jak i dzieci w wieku szkolnym. Biorąc pod uwagę proporcje dialogów, monologów (szczególnie

fot. Marek Kromski

Hałabała i Baba Saba zachęcali


10

TarNowa Kultura listopad 2016

Przyszłość jest niezagrożona

fot. Marek Kromski

RELACJE

Ponad 70 wykonawców z Chóru Politechniki Poznańskiej „Volantes Soni” oraz Poznańskiej Orkiestry Symfonicznej pod batutą Łukasza Łodygowskiego zaprezentowało w niedzielny wieczór, 2 października, wybitne dzieło Wolfganga Amadeusza Mozarta - Requiem d-moll (KV 626), uświetniając jubileusz XV-lecia „Lusowskich Spotkań Muzycznych”.

Kościół pw. św. Jadwigi i św. Jakuba Apostoła już po raz 106. stał się „świątynią muzyki poważnej”, przyjmując pod swój dach utalentowanych artystów oraz licznie zgromadzoną publiczność. Ten koncert miał wyjątkowo uroczysty charakter. Wieńczył bowiem 15-letnią tradycję muzycznych spotkań realizowanych przez Gminny Ośrodek Kultury „SEZAM”. W krótkim wprowadzeniu do jubileuszowego koncertu inicjator cyklu i dyrektor GOK „SEZAM”, Szymon Melosik tak wspominał pierwsze muzyczne poranki: „Nie bez niepokoju, wraz z ówczesnym proboszczem księdzem Ignacym Karge przygotowywałem ten cykl. Niepokoju o słuchaczy – czy zechcą przyjść, czy inicjatywa się przyjmie. Czy jest jeszcze zapotrzebowanie na muzykę inną, niż tylko lekka, łatwa i przyjemna? Otóż, Bogu dzięki,

jest. Potwierdza je 105 dotychczas zrealizowanych koncertów i coraz większa liczba słuchaczy. Bardzo to cieszy i satysfakcjonuje.” Obecny proboszcz lusowskiej parafii, ks. Dariusz Madejczyk wyraził nadzieję, że koncert stanie się nie tylko doznaniem estetycznym, ale i duchowym; zaprosił do udziału w kolejnych koncertach w tutejszej świątyni. Zwieńczeniem pozamuzycznej części wieczoru były słowa uznania wójta gminy Tarnowo Podgórne, Tadeusza Czajki, skierowane pod adresem inicjatora muzycznych spotkań, Szymona Melosika. Requiem d-moll KV 626 (Msza żałobna) powstałe w 1791 roku to jeden z największych utworów sakralnych Wolfganga Amadeusza Mozarta. Przedwczesna śmierć austriackiego kompozytora przerwała prace nad dziełem, które na prośbę żony – Konstancji, dokończyli

Joseph Eybler oraz uczeń i przyjaciel rodziny Franz Xaver Süssmayr. Requiem wykonane zostało po raz pierwszy 14 grudnia 1793. Koncert w lusowskim kościele był kolejnym w ramach wspólnego projektu Chóru Politechniki Poznańskiej „Volantes Soni” pod kierunkiem Pawła Łuczaka oraz Poznańskiej Orkiestry Symfonicznej pod kierunkiem Łukasza Łodygowskiego. Rozpoczął się on 25 kwietnia 2015 w kościele pw. św. Marcina i św. Wincentego w Skórzewie. Po entuzjastycznym przyjęciu przez słuchaczy, Msza żałobna W. A. Mozarta została następnie zaprezentowana w Luboniu, Swarzędzu i Mosinie. Podczas niedzielnego koncertu w Lusowie chórowi i orkiestrze towarzyszyli soliści Akademii Muzycznej w Poznaniu: Monika Buczkowska – sopran, Małgorzata Rawska – mezzosopran, Chaoran

Zuo – tenor oraz Adam Kutny – bas. Artyści swoim kunsztem wprowadzili słuchaczy w świat emocji związanych z przemijaniem, śmiercią i żałobą. Zarówno spokojne takty sekwencji Tuba mirum czy Recordare, jak również głośne, poruszające dźwięki Rex tremendae maiestatis doskonale wybrzmiewały w akustyce świątyni w Lusowie, podkreślając monumentalny charakter dzieła. Godzinny koncert zachwycił publiczność, która nagrodziła wykonawców owacją na stojąco. W podziękowaniu za żywiołowy aplauz artyści raz jeszcze wykonali rzewną sekwencję: Lacrimosa. Wychodząc z kościoła można było usłyszeć pełne zachwytu komentarze. To niezbity dowód na to, że muzyka poważna nadal znajduje w naszej gminie wiernych słuchaczy, a przyszłość „Lusowskich Spotkań Muzycznych” jest niezagrożona. Dorota Kłos

Trochę lirycznie, ciut zmysłowo Koncert Izy Zając, wspaniałej polskiej wokalistki jazzowej był przedostatnim w tym roku spotkaniem z tym gatunkiem na tarnowskiej scenie Sezamu.

Jazzowe głosy brzmią czasem, jakby ktoś dziennie wypalał paczkę fajek, a na noc wypijał szklankę whisky – żartobliwie zauważyła kiedyś artystka. Można mieć także jej głos – zmysłowy i „współczujący” brzmienia wszystkich wielkich świata jazzu, których utwory wykonuje. Jest więc naszą, rodzimą Ellą Fitzerald po czterdziestce, cytując Ptaszyna Wróblewskiego. Po części zaduszkowy klimat koncertu, co podkreślił w zapowiedzi koncertu Szymon Melosik, związany był z osobą zmarłej przed 20 laty legendarnej Elli Fitzgerald. I. Zając jej utworami interesowała się od wczesnej młodości, jeszcze przed studiami w Akademii Jazzu w Katowicach. Ta inspiracja pozwoliła stworzyć własny, oryginalny styl, godzący wysmakowany warsztat i pełną energii żywiołowość sceniczną, tak ważną dla tego gatunku. Przy okazji jednego z utworów

(„Savoy”), artystka przypomniała, iż jazz u swych korzeni był przecież muzyką typowo taneczną. Pełną emocji i rytmu. Koncert rozpoczął jeden ze standardów Georga Gershwina, do tekstu jego brata. Przedtem jednak wokalistka poprosiła, by na chwilę zapalono światła na widowni, tak by mogła ją zobaczyć, bowiem nic tak dobrze nie dopowiada kolejnych rytmów i brzmień, jak reakcja i energia publiczności. W kolejnych utworach królowali wielcy gatunku. Duke Ellington w „In a Mellotone”, o którym artystka mówiła: – Świat jazzu jest szczęśliwy, że urodził się kiedyś ktoś taki jak on. Przy okazji standardu „A foggy day” wspominała o wielkim sentymencie dla legendarnego duetu Fitzgerald-Armstrong, Poza ulubionymi aranżacjami jazzowymi wybrzmiewały także ballady i blues, choćby legendarny „Route

fot. Marek Kromski

66 Blues”, śpiewany na bis. O wrodzonej szorstkości tego gatunku muzyki wspomniała tuż po wykonaniu jednego z utworów: – Bluesy nie mają litości zwłaszcza w moim wykonaniu, co spotkało się z żywiołową reakcją publiczności. Lekkości i finezji dodała na zakończenie koncertu mistrzowska aranżacja utworu „Cheek to cheek”, pierwotnie wykonywanego przez legendarną

parę Ginger Rogers i Fred Astair. Na podkreślenie zasługuje wspaniała gra muzyków towarzyszących artystce – kontrabasu, z którym zawsze romansuję w utworze „Sometimes blue”, na tym instrumencie grał Zbigniew Wrombel, a także Jarosława Małysa na fortepianie i Krzysztofa Przybyłowicza na perkusji. Szymon Kantorski


TarNowa Kultura listopad 2016

11

W sobotę, 8 października odbyły się uroczystości 95-lecia Koła Śpiewu im. F. Nowowiejskiego. Rozpoczęła je uroczysta msza św. z oprawą muzyczną jubilata. Wcześniej delegacja chóru udała się na cmentarz, gdzie cichą modlitwą, kwiatami i płomieniem zniczy uczczono wszystkich zmarłych członków Koła Śpiewu. Jubileuszowa uroczystość kontynuowana była w Domu Kultury w Tarnowie Podgórnym. Prezes Romualda Duda powitała zaproszonych gości, a wśród nich przedstawicieli władz gminy Tarnowo Podgórne z wójtem Tadeuszem Czajką oraz I zastępcą wójta Ewą Noszczyńską-Szkurat, Rady Gminy, delegacji zaproszonych chórów, zespołów działających na terenie gminy, stowarzyszeń, a także sympatyków muzyki chóralnej. Publiczność zapoznała się z krótką prezentacją multimedialną oraz wysłuchała historii chóru. Była to niezapomniana podróż w czasie, przywołująca wspomnienia o ludziach i zdarzeniach, bez których nie byłoby historii oraz tradycji chóru. W dalszej części jubileuszowych obchodów przyszedł czas na oficjalne przemówienia, życzenia i odznaczenia. Złotą Odznaką Polskiego Związku Chóru i Orkiestr uhonorowany został T. Czajka, a Srebrną – E. Noszczyńska-Szkurat. Wyróżnieni zostali też członkowie chóru: Dorota Zygmańska (Złota Odznaka), Urszula Kranc, Ewa Szefler, Krystyna Auguścik (Srebrne) i Maria Zielińska, Beata Walkowiak, Violetta Stachowiak, Danuta Krusińska, Elżbietę Kubiak (Brązowe), a Złotą Odznaką z Laurem: Krystyna Szlagowska, Małgorzata Nowicka, Jolanta Paterek, Marek

fot. Mariusz Lewoczko

Antkowiak, Romuald Duda, Halina Derda oraz Zofia Rajewska. Podziękowania otrzymał Szymon Melosik za współpracę i pomoc w organizowaniu wspólnych koncertów, bezinteresowne angażowanie się w życie chóru, życzliwość, profesjonalne prowadzenie koncertów. Następnie odbył się koncert chóru, który został podzielony na trzy części. W pierwszej goście usłyszeli trzy utwory Feliksa Nowowiejskiego (z racji przypadającego roku tego kompozytora). Najpierw zabrzmiały dźwięki Roty. Rok 2016 jest też Rokiem Miłosierdzia, dlatego w drugiej części chórzyści wykonali

kilka utworów z pop-oraratorium „Miłosierdzie Boże”. Na zakończenie koncertu zaśpiewali utwory łatwe, lekkie i przyjemne, wśród nich „Nie kochać w taką noc”, „Hallelujah” Leonarda Cohena, „La Cucaracha”, „Mam piękny sen” z repertuaru ABBY, „Canzona gondoliera”, Down by the riverside”. Koncert zakończył się aplauzem publiczności, podziękowaniami dla dyrygenta za trud przygotowania śpiewaków do koncertu. Jubileuszowe uroczystości zakończył bankiet w tarnowskiej strzelnicy, na którym spotkali się wszyscy zaproszeni goście, delegacje i chórzyści.

Składamy podziękowania wszystkim, którzy w sposób szczególny zaangażowali się w przygotowanie i organizację jubileuszowej imprezy, dziękujemy wszystkim gościom, którzy uświetnili naszą uroczystość i byli z nami. Przeszła ona do historii, teraz przed śpiewakami kolejne występy i koncerty. 28 października chór zaśpiewał w Pniewach z okazji 125-lecia chóru „Lira”. Następne występy podczas mszy św. 11 listopada i 20 listopada podczas kolejnego Jesiennego Święta Pieśni w Tarnowie Podgórnym. Cześć Pieśni! Dorota Zygmańska

Uczniowie oklaskiwali nauczycieli

Październik to miesiąc ważny dla muzyki. Już pierwszego dnia na całym świecie obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Muzyki. Odbywa się wiele ważnych koncertów promujących tę dziedzinę sztuki.

Pedagodzy Samorządowej Szkoły Muzycznej I stopnia w Tarnowie Podgórnym nie wyobrażali sobie innego sposobu na uczczenie tego dnia, niż koncert dla szkolnej społeczności i zaproszonych gości. Łączył się on także ze Świętem Edukacji Narodowej (14 października). Dla uczniów była to wspaniała okazja, żeby zobaczyć w swoich nauczycielach prawdziwych artystów. Zwłaszcza, że warto ich bliżej poznać. Wśród nauczycieli naszej szkoły są muzycy pochodzący nie tylko z Wielkopolski, prowadzący działalność artystyczną i pedagogiczną w szkołach muzycznych I i II stopnia, w Akademii Muzycznej w Poznaniu, w Teatrze Wielkim, prowadzący orkiestry, grający w prywatnych zespołach. To artyści, którzy cały czas dokształcają się na różnego rodzaju kursach, szkoleniach, szkołach podyplomowych, studiach, a także uzyskujący doktoraty, uczący się na drugich kierun-

kach studiów, często nie związanych z muzyką. Zobaczyliśmy ich i usłyszeliśmy na scenie 11 października o godzinie 17.30 w Sali Sportowej Szkoły Podstaw o w e j w Tarnowie Podgórnym. Program był bardzo różnorodny – od Bacha na skrzypce solo w wykonaniu Zuzanny Rzeczkowskiej, Astora Piazzolę na akordeonie w wersji Wojciecha Michalika, po własną aranżację tematu filmowego na fortepian, którą zaprezentował Jakub Pietrzak. Nie mogło również zabraknąć duetów

z fortepianem: usłyszeliśmy fagocistkę Elżbietę Jędrysik z towarzyszeniem Pawła Rosy, klarnecistę Pawła Kroczka przy akompaniamencie Hanny Lizinkiewicz, trębacza Pawła J o k s a z Agnieszką Liman oraz skrzypaczkę Aleksandrę Machaj z akompaniamentem Marzeny Wieczorek. Zaprezentowały się też trzy większe zespoły: trio na skrzypce, flet i wiolonczelę w składzie: Zuzanna Rzeczkowska, Marzena Łopińska, Małgorzata Ruszniak, grające Mozarta. Dopplera zaprezentowali Maciej Piotrowski, Marzena Łopińska (flet)

i Agnieszka Liman (fortepian). Na końcu brawurowo zabrzmiał zespół instrumentów dętych blaszanych w składzie: Maciej Słomian, Maciej Gwóźdź (trąbki), Piotr Nobik (puzon), Paulina Matysiak (waltornia), Jacek Kortylewicz (tuba). W ich wykonaniu usłyszeliśmy różne utwory – od muzyki klasycznej, opery, po rozrywkę. Taki właśnie był ten koncert – zróżnicowany, przepełniony pasją i miłością do muzyki. Uczniowie mieli doskonałą okazję do obserwowania umiejętności swoich nauczycieli, które młodzi muzycy dopiero zaczynają sobie przyswajać. Koncert pedagogów staje się w naszej szkole tradycją, rok w rok prezentują się nowe zespoły i można usłyszeć wiele ciekawych, różnorodnych kompozycji. To dobra idea, która sławi sztukę i uświetnia Międzynarodowy Dzień Muzyki w naszej gminie. Magdalena Moruś

RELACJE

ŚWIĘTO DOSTOJNEGO JUBILATA


12 KULTURA

TarNowa Kultura listopad 2016

Kino bez Wajdy Wybitny reżyser, scenarzysta, legenda polskiego i światowego kina, laureat Oscara. Zmarł w wieku 90 lat w Krakowie. Andrzej Wajda tworząc swoje filmy kształtował polską historię – napisał „New York Times, liczne europejskie i światowe media komentowały tę nieoczekiwaną śmierć. Dopiero z perspektywy czasu, tak jak w przypadku Wisławy Szymborskiej, uświadomimy sobie jak dotkliwą stratą dla naszej kultury będzie nieobecność jednego z największych współczesnych reżyserów. Był współtwórcą „polskiej szkoły filmowej”, nurtu, który po raz pierwszy zwrócił uwagę światowej widowni na dorobek polskiego kina. A pamiętać należy, iż świadomość dokonań kinematografii „zza żelaznej kurtyny” była w tamtym okresie bardzo znikoma. Po licznie nagradzanych, znakomitych obrazach, jak „Kanał”, „Popiół i diament”, „Człowiek z marmuru”, „Człowiek z żelaza”, które w czasach PRL uwrażliwiały i przywoływały naszą wspólną, zbiorową pamięć, stał się narratorem tego wszystkiego, co ważne, choć trudne w naszej współczesnej historii. Opowiadanej z punktu widzenia poszczególnych, mistrzowsko zarysowanych bohaterów, a nie spektakularnych, widowiskowych superprodukcji, do których przyzwyczaiło nas współczesne kino. Bohaterów uwikłanych w codzienność, nie zawsze chlubne czyny, z nie do końca kryształowymi życiorysami. Wystawianych raz po raz na próbę, zdających trudny egzamin z człowieczeństwa. Naszych narodowych korzeni Wajda doszukiwał w szerszym, europejskim kontekście, mimo ich niewątpliwej specyfiki. Wspomnieć należy choćby legendarną „Ziemię obiecaną” z kultowymi kreacjami Pszoniaka, Olbrychskiego i Seweryna, czy „Dantona”, w błyskotliwej francusko-polskiej obsadzie (m.in.

Laureatką nagrody Nike została w tym roku debiutantka, Bronka Nowicka. Nobel w dziedzinie literatury dla legendarnego amerykańskiego muzyka Boba Dylana wywołał znaczne kontrowersje.

fot. Mariusz Kubik, Wikimedia

Depardieu, Globisz, Seweryn). Uniwersalność tych obrazów sprawia, iż opowieść może toczyć się w każdym z zakątków ówczesnej Europy, lub współcześnie, tu i teraz, w kraju rozdzieranym wewnętrznymi konfliktami. Był także mistrzem portretu, osobnego, intymnego, odkrywającego w nas samych głęboko skrywane demony – choćby w „Wyroku na Franciszka Kłosa” czy „Dyrygencie”. Doskonale portretował uczucia, trudną, zmuszającą do wyrzeczeń i cierpienia miłość w „Tataraku” z entuzjastycznie przyjętą rolą Krystyny Jandy. – Był wyjątkowy, bo potrafił robić filmy o różnych stylistykach. U niego zawsze wszystko było możliwe – stwierdziła aktorka, której rola Agnieszki w „Człowieku z żelaza” na zawsze odmieniła nasze myślenie o kobiecie w polskim filmie. Nie tworzę filmów dla siebie i nie chodzi o to, żeby film usatysfakcjonował tylko mnie – mówił Wajda. W tym myśleniu o innych, o tym by zaspokoić ich zbiorową wrażliwość, ukryte jest przesłanie. Bardzo ważne, coraz bardziej w czasach, gdy reżyserzy telewizyjnych reklam coraz częściej namawiają nas do myślenia wyłącznie w kontekście „brawo ja!”. Szymon Kantorski

Można się nauczyć Jak mówić, by porywać do działania? Jak skutecznie przekazywać treści i lepiej komunikować się z innymi? Sztuki mówienia można się nauczyć! Niedoceniana w procesie edukacji retoryka jest umiejętnością niezwykle przydatną w codziennym życiu. W sześciu krótkich tutorialach dr hab. Jacek Wasilewski – wykładowca, medioznawca, dziennikarz i specjalista w dziedzinie wystąpień publicznych, przedstawia zasady tworzenia interesujących przemówień. Opanowanie tych prostych

Nike z kamienia Nobel z zaskoczenia

reguł doda mówcom pewności i pomoże aktywnie uczestniczyć w debacie publicznej. Tutoriale dostępne są na stronie projektu: www.publica.pl/sztuka-mowienia. Projekt zakończy „Bitwa przemówień” – wydarzenie, podczas którego uczestnicy zmierzą się z najważniejszymi polskimi przemówieniami ostatniego 25-lecia, prezentując ich własne interpretacje. Organizatorami są Teatr Ochoty, Res Publica oraz Edulandia.pl. Anna Kiedrzyńska

Chcę, żeby żywi ludzie byli mniej martwi – mówi o swojej książce „Nakarmić kamień” jej autorka, absolwentka łódzkiej Szkoły Filmowej oraz ASP w Krakowie, reżyserka i scenarzystka. Przygodę z literaturą rozpoczęła niedawno. Ten spektakularny, pierwszy w historii Nike, nagrodzony debiut otwiera przed laureatką wiele furtek, choć jednocześnie ustawia też wysoko poprzeczkę oczekiwań czytelników oraz krytyki. Proza poetycka rzadko bywa doceniana, mało jest też autorów którzy się nią zajmują, co zauważył w swojej laudacji przewodniczący jury Tomasz Fiałkowski. Zbiór 44 krótkich poematów, zapadających w pamięć czytelnika intymnych portretów ostrych jak cięcie noża, niezwykle obrazowych, choć pozornie osobnych, tworzących jednak przemyślaną całość, na podobieństwo dopowiadających się dziecięcych fantazji i powracających złych snów, wydany został przez wrocławskie Biuro Literackie. Abstrakcyjne, niekiedy zwodniczo absurdalne myślenie jest tu pancerzem, dotykanym raz po raz przez grozę i brutalność świata dorosłych. To także kraina ożywionych przez autorkę przedmiotów, którym nadała duszę i sumienie, współcierpią więc, lub są nieczułe, tak jak i ludzie. Teksty Nowickiej kojarzyć się mogą z opowieściami Charlesa Simica, amerykańskiego poety, który opisał pokrewny świat w wierszu „Kamień” – Z zewnątrz kamień jest zagadką... nikt nie umie znaleźć odpowiedzi. Zwarte, zdyscyplinowane teksty autorki zapraszają do pozornie szybkiej lektury, niech jednak nie zwiedzie nas krótka chwila spędzona w jej świecie. Jak pisze Marian Stala: Z niej nie wychodzi się obojętnie. Na podkreślenie zasługuje także tegoroczna Nike Czytelników, którą otrzymała Magdalena Grzebałkowska za książkę „1945. Wojna i pokój”. Z zawodu dziennikarka, zdążyła już zdobyć liczne grono czytelników, za sprawą biografii – „Ksiądz Paradoks. Biografia Jana Twardowskiego” czy „Beksińscy. Portret podwójny”. Tegoroczna literacka nagroda Nobla, będąca dla wielu zaskoczeniem, sprawiła kłopot nie tylko miłośnikom literatury oraz krytykom, ale także... samemu komitetowi

noblowskiemu. Po licznych, nieudanych próbach skontaktowania się z laureatem, Bobem Dylanem, kultowym amerykańskim muzykiem, którego piosenki „Blowin in the wind” czy „Mr. Tambourine Man” stały się ikonami światowej muzyki, sytuacja uległa zabawnej komplikacji. Artysta zbył nagrodę milczeniem, a zgodnie z zasadami, laureat musi osobiście potwierdzić chęć jej otrzymania lub odrzucenia. Tak, to kłopotliwa sytuacja – stwierdził Per Waestberg, jeden z członków instytucji noblowskiej. Ten groteskowy impas podsycały liczne wypowiedzi sław świata muzyki, literatury oraz milionów internautów. Zdaniem np. Salmana Rushdiego, pisarza, autora „Szatańskich wersetów” To trafny wybór, gdyż Dylan jest wspaniałym spadkobiercą tradycji bardów. Zgoła inny punkt widzenia reprezentuje brytyjski pisarz Irvine Welsh, twierdząc, iż nagroda to efekt źle pojmowanej nostalgii, której źródła tkwią w prostatach podstarzałych hipisów. Medialny szum wokół osoby Dylana jest na pewno na rękę samemu artyście, czego dowód dał na jednym z koncertów, tuż po ogłoszeniu werdyktu, jednoznacznie wskazując, iż najlepiej ze wszystkich bawi się całą sytuacją. I tak naprawdę nie jest już istotne, czy Dylan przyjmie, czy odrzuci noblowski laur. Z całą pewnością z takiego obrotu sprawy nic dobrego nie wyniknie dla samej idei nagrody. Oczywiście, nam, Polakom, najchętniej przypadłaby do gustu długo wyczekiwana nominacja poety Adama Zagajewskiego (według bukmacherów zaliczanego do pierwszej dwudziestki typowań), czy pisarki Olgi Tokarczuk. W tym roku jednak wszelkie, nawet najbardziej uzasadnione przewidywania okazały się nie trafione. Bob Dylan dawno temu zajął należne sobie miejsce w panteonie sław oraz zbiorowej wrażliwości. Nie zmieni tego w żaden sposób przyjęta lub odrzucona nagroda Nobla. Nawet ta zawieszona w groteskowej próżni. Nie pozostaje nam więc nic innego, jak cierpliwie czekać. Na kolejnego pisarza lub poetę, który po mistrzowsku opisze to, co w obecnych, coraz ciekawszych czasach Opowie mu wiatr wiejący przez świat. Szymon Kantorski


TarNowa Kultura listopad 2016

13 KĄCIK POETYCKI

ERATO, MOJA MUZO

„Chodzę po ogrodzie boso i całuję po plecach starą jabłoń”

Chciałbym zachęcić Państwa do lektury kilku wierszy Mateusza Pieniążka, doktora nauk humanistycznych, poety, prozaika, nauczyciela i oblata benedyktyńskiego. A także autora książek dla dzieci, wielu bajek, baśni, legend, muzyki i słów do licznych współczesnych pastorałek, śpiewogier i krotochwil. Jego wiersze tłumaczone były na języki: litewski, włoski, angielski, ukraiński. Zapraszam do odkrycia kilku tekstów, pochodzących z tomiku „Koniec zachodu i 7 wierszy o kotach”, a potem do sięgnięcia po kolejne tomy jego wierszy.

Myśl sam Myśl sam Nie słuchaj radiowych stacji Zgaś telewizor Zaświeć księżyc Pisz miłosne wiersze Kochaj dziewczynę Jej ulubione zwierzę da ci rozkosz Spaceruj gwarną ulicą Tam gdzie świecą w słońcu kamienice Niech obce myśli będą ci obce i odległe jak Przychodzące co roku egzotyczne horyzonty Wszyscy podróżują wszędzie Uciekają przed sobą To stanowczo za dużo dla ciebie Myśl sam Horyzont przed tobą opowie ci o nowej tajemnicy.

Ludzie na starość głupieją Codziennie wkładam na siebie sztruksowe spodnie Przetarte na udach do granic możliwości Są niewidoczne zwłaszcza podczas zbierania szarych renet Ale jedne i drugie dzięki słodkim zapachom Wabią okoliczne pszczoły. Daleko, za oknem, na zielonej plamie wzgórza Pasie się jedna z nielicznych krów Od słonecznych pstryknięć odbija się znikający powoli Kulejący stolarz Zbiera kamienie i rzuca do strumienia Dzikie gołębie unoszą się do góry ponad jego laską Jego łabata żona wystawia swój długi nos i stara się Poszerzyć drogę biegnącą ku polom. Powiedz mi, jak to jest, że ludzie na starość zazwyczaj głupieją. Chodzę po ogrodzie boso i całuję po plecach starą jabłoń.

Koty Hemingwaya Gdzie rośnie hibiskus, biała orchidea I słońce na domy jasnym blaskiem świeci Mieszkają tam koty pana Hemingwaya Ulubieńcy pisarza oraz wszystkich dzieci.

Jesiennie już... fot. Tomasz Jakubiak

W białym berecie na pogrzebie poetki

Wszyscy ubrani na ciemno idą jeden za drugim Długą aleją między drzewami i nagrobkami Nie przelatuje sowa Ma zamknięte okrągłe oczy i śpi Poleci nocą by pohukiwać na płynące powietrzem Rozmowy nie odbyte Wiersze nie przedstawione nikomu od lat Tajemniczy flakonik z prochem lekki jak piórko kolibra Unosi się tryumfalnie do góry Co mogło się przydarzyć poetce? Małe niedopatrzenie? Ciała nie chciała Prochem się stała Pisać przestała Duchem się w końcu stała? Wszyscy ubrani na ciemną idą jeden za drugim Długą aleją między drzewami widać biały beret Wędruje nad głowami Ląduje na mych oczach i ciągle tam tkwi jak diabelski rekwizyt.

Leżą na donicach, ścieżkach oraz schodach Na dachu, tarasie, na trawie w ogrodach Wszystkie oczekują tu lepszego Jutra Co wiatrem z nad morza gładzi miękkie futra. Koty strażnicami są tej rezydencji Obserwują bacznie kto jest na audiencji. Maszynę do pisania odkurza Kot Rudy Atrament do pióra uzupełnia Chudy Fotelik do stołu przesuwa Kot Odon I wtedy wychodzi Ernest z siwą brodą. Wita nas na wyspie, o mój dobry Boże: To jest właśnie stary człowiek oraz jego morze Zaprasza do łódki bo ma wolny piątek Płyniemy z kotami w nieznany zakątek. Czekam na Państwa maile (tomaszjakubiak1@gmail.com) z propozycjami do „Erato, moja muzo…”. Życzę dni, w których będzie czas na przeczytanie chociaż jednego wiersza albo kilku stronic książki… I serdecznie pozdrawiam! Tomasz Jakubiak


14 TO I OWO

TarNowa Kultura listopad 2016

ROZBIEGANE MYŚLI

Kierunek – morsowisko Przygodę z kąpielami w zimnej wodzie należy rozpocząć od znalezienia tzw. morsowiska. W Google wpisać należy hasło: morsy i miejscowość najbliżej miejsca zamieszkania. Uzyskacie informacje kiedy i gdzie morsy się spotykają. Należy tam pojechać. Dlaczego? Można przecież wejść do wody gdziekolwiek! Polecam jednak zaczynać z grupą, choćby dlatego, że bezpieczniej.

MORS WCHODZI DO WODY Najpierw ciału trzeba zapewnić lekką rozgrzewkę. Można naśladować morsy doświadczone. Zazwyczaj rozgrzewka polega na krótkiej przebieżce lub wykonaniu serii ćwiczeń. Metody na wejście do wody są dwie. Zależą od okoliczności przyrody. Gdy temperatura powietrza jest powyżej zera mors tempem wolnym kroczy godnie od brzegu do po pachy. Ręce wysoko uniesione. Zazwyczaj zaplata się je nad głową, bądź opiera na piersiach, ewentualnie zarzuca na kark, można swój lub sąsiada. Co do zarzucania na piersi sąsiada... może być ryzykowne. Dłoni nie zamaczamy bez wyraźnej potrzeby. Suche i ciepłe będą potrzebne do sprawnego ubrania się. Po osiągnięciu pułapu wody „po pachy” stajemy w miejscu i pozostajemy tam oddając się sympatycznym rozmowom z sąsiadami. Gdy temperatura wody jest ujemna, sytuacja jest dla morsa wymarzona. Procedura wchodzenia jest wówczas nieco inna. Mors ostrożnie stąpa po zamarzniętym jeziorze w kierunku wyciętej w lodzie dziury pełnej rozebranych świrów w czapkach. Uwaga! Lód z zasady bywa śliski, a polany wodą wychlapaną przez podniecone morsy staje się śliski jeszcze bardziej. Metoda wchodzenia do przerębla: – jest drabinka: po drabince, – nie ma drabinki: przykucnąć

na skraju przerębla i powoli się opuszczać, można usiąść na skraju i się zsuwać, – czy jest drabinka, czy jej nie ma: wziąć rozbieg i wskoczyć, najlepiej na tak zwaną bombę. Uwaga: w tym przypadku działają dwie zasady: a) przerębel musi być pusty, b) trzeba być morsem z duuuuużym doświadczeniem. Pozostajemy w wodzie ile chcemy, jak poczujemy, że już nie chcemy, wychodzimy. CO DZIEJE SIĘ W WODZIE? Pierwsze wejścia do wody są chyba najbardziej efektowne, jeśli chodzi o doznania. Człowiek idzie i właściwie nie wie, dlaczego to robi, wokół śmiech i ogólna radość. Nagle pojawia się, czujesz miliony cienkich igieł. Skóra przeżywa istne tortury. Należy się tym cieszyć, a kobiety niech sobie wyobrażą, co dzieje się z ich cellulitem. Należy pamiętać, aby do wody wchodzić bardzo wolno, ale się nie zatrzymywać. Na kilkanaście sekund, oczywiście, można. Przy zbyt szybkim wchodzeniu można doznać „zatkania”. Taki efekt, że nagle nie można oddychać. Gdy kłucie ciała okaże się nie do zniesienia, należy wyjść z wody i szybko ubrać się w suche rzeczy. UWAGA! Kłucie jest efektem, który z każdą kąpielą coraz bardziej zanika. PO KĄPIELI – CIEPŁY NAPÓJ Po wyjściu z wody należy zagęścić ruchy, czyli przyspieszyć. Trzeba jak najszybciej dotrzeć do ręcznika i suchych rzeczy. Dokładne wytarcie ciała pozbawionego czucia jest bardzo ważne. Pocieramy ręcznikiem czerwoną, znieczuloną skórę we wszystkich miejscach. Nie pomijamy żadnego kawałka. Szczególną uwagę zwracamy na plecy, na wysokości nerek. Ta partia ciała musi być dokładnie wysuszona. Szybciutko, w miarę możliwości i częstotliwości dygotania, nakładamy na siebie suche ubranie. Pakujemy mokre rzeczy do torby i raczymy się ciepłym napojem. SKUTKI UBOCZNE MORSOWANIA Napiszę o nich w następnym numerze „TK”. Hasło z poprzedniego numeru: „Poznacie mnie po czapce” nadal jest aktualne. Zapraszam w każdą niedzielę o godzinie 11 do Kiekrza – dokładna lokalizacja na stronie: Morsy Poznań. Katarzyna Bajon www.rozbiegane-mysli.pl

FOTOGRAFIA PRZEWOZY ŚLUBNA PRZEPROWADZKI REPORTAŻE

tel. 605188010 kxrx@wp.pl

502 728 249

Kursy językowe Tłumaczenia zwykłe i przysięgłe ul. Łąkowa 41 Tarnowo Podgórne tel: 61 8146 761, 696 397 030

www.lingwest.com

REKLAMA W TARNOWEJ KULTURZE: jarek@goksezam.pl www.goksezam.pl/pliki/cennikreklam.pdf


Krzyżówka panoramiczna nr 53

q

q

25

q

12 21

Po rozwiązaniu krzyżówki należy przenieść do ramki litery z kratek ponumerowanych w prawych, dolnych narożnikach. Utworzą one myśl Samuela Taylora Coleridge’a (1772-1834), angielskiego poety, prekursora brytyjskiego romantyzmu – ostateczne rozwiązanie krzyżówki. Wyciętą ramkę z rozwiązaniem należy nakleić na kartkę pocztową z adresem: Gminny Ośrodek Kultury „SEZAM”; ul. Poznańska 96; 62–080, Tarnowo Podgórne lub wysłać rozwiązanie mailowo na adres: jarek@goksezam.pl, podając imię i nazwisko. Osobie, która nadeśle prawidłowe rozwiązanie jako piąta przyznamy nagrodę – niespodziankę. Regulamin krzyżówki dostępny jest na stronie internetowej www.goksezam.pl/krzyzowka.pdf.

ROZWIĄZANIE KRZYŻÓWKI NR 52 Myśl Richarda Wagnera (1813-1883), niemieckiego kompozytora, dyrygenta i teoretyka muzyki okresu romantyzmu „Muzyka jest namiętnością, miłością i tęsknotą” Spośród osób, które nadesłały prawidłową odpowiedź nagrodę otrzymuje Danuta Jackowska. Zapraszamy do siedziby GOK „SEZAM” (Tarnowo Podgórne, ul. Poznańska 96) po jej odbiór.

KWIAT LUB CUKIEREK KOCHA DZIECI SWOJE

24

q

q

q

16 IMIĘ POPULARNEGO DORADCY FULLERA

IMIĘ HATHAWAY (FILM)

1 OBRAZ BEZ ODZIENIA

q

8

29

q

22

AUTOR „ZIEMI PRZYPISANY”

q

IMIĘ SUMAC (MUZYKA)

11

TYR OBECNIE

q

37

19

q

WSPAKOWY SKORUPIAK

POSTAĆ Z ANIME MAŁY KOŃ WYŚCIGOWY

CZOŁOWY BIATHLONISTA ROSJI

CHIŃSKI DYKTATOR

38

FILM JAMINA WINANSA

IMIĘ IVANOVIĆ (TENIS)

q

q

2

PO POPIJAWIE

q

ŻRE STAL

26

q

36 MROZI USZY I NOS

23

q

7

34

q

q

17

q

3

TYP MASERATI

CZYNI CUDA

GRECKA MUZA POEZJI MIŁOSNEJ

q

q

q

q

WIŚNIOWY U CZECHOWA

q

CIOS

33

q

13

EKSHAUSTOR PO POLSKU

PISARCZYK

q

q

35

STAROŻYTNE LENNO KARTAGINY

SZKODNIK WIĄZÓW

q

CZĘŚĆ, KTÓRA DOBRZE PRZEWODZI PRĄD

q

q

20

WIEŃCZY SZNUROWADŁO

14

28

GRUSZKA MIŁOSNA INACZEJ

30

q

TRENER POLSKICH KOLARZY

IMIĘ Z RAMI

FILM ROMANA ZAŁUSKIEGO

4

IMIĘ JAK STOLICA

q

PENSJA ŻOŁNIERZA

27

q

10

CHUSTA RODEM Z MALAJÓW

IMIĘ KOSECKIEGO

TYP OPLA

NARKOTYK POTOCZNIE

15 SPRAWOZDANIE WOJSKOWE

q

31

GÓRA TATR WYSOKICH

9

32

5

ELEMENT WIATRAKA

OCENA

q

q

q

q

DZIAŁACZ PPS 1886-1905

q

q

q

CZĘŚĆ SPŁATY

q

6

q

ROŚLINA NA SIZAL

q

q

q

q

PTAK LUB ŻAGLOWIEC

INACZEJ KAPŁON

q

TRENER POLSKICH BOKSERÓW

q

15

TarNowa Kultura listopad 2016

18

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

31

32

33

34

35

36

37

38

Termin nadsyłania rozwiązania: 20 listopada 2016. Opracował: Andrzej Chylewski

TARNOWA KULTURA ISSN 1895–5460 WYDAWCA: Gminny Ośrodek Kultury „SEZAM”. Instytucja kultury. Dyrektor: Szymon Melosik. 62–080 Tarnowo Podgórne, ul. Poznańska 96. www.goksezam.pl; info@goksezam.pl REKLAMA: jarek@goksezam.pl ZESPÓŁ REDAKCYJNY: Katarzyna Bajon, Marysia Horowska, Agata Klaudel–Berndt, Kuba Kantorski, Szymon Kantorski, Jarek Krawczyk (zastępca redaktora naczelnego), Zuzanna Kupsik, Julia Lipowicz, Patrycja Świergiel, Andrzej Piechocki (redaktor naczelny), Łukasz Wojtyniak WSPÓŁPRACA: Barbara Gałężewska, Tomasz Jakubiak, Maria Kaniewska, Marek Kromski, Damian Nowicki Skład: Jarek Krawczyk, Karolina Janikowska. Druk: Poli Druk Poznań. Nakład: 4000 egz. Numer zamknięto: 31.10.2016.

Redakcja zastrzega sobie prawo skrótu i adiustacji tekstów. Nie zwracamy dostarczonych materiałów.


PROGRAM IMPREZ

11 2016 listopada

16

TarNowa Kultura listopad 2016

98 Rocznica odzyskania niepodległości

KULTURALNY LISTOPAD 2016

WYDARZENIA MIESIĄCA

Koncert Jubileuszowy z okazji XX-lecia Zespołu Pieśni i Tańca

„Lusowiacy”

Jacek Wójcicki i orkiestra Le Quattro Święto Niepodległości Zenon Laskowik Stagioni (dyr. T. Żmijewski) i jubileusz ZPiT „Lusowiacy” w najnowszym programie 5.11 Centrum Kultury Przeźmierowo 11.11 hala OSIR Tarnowo Podgórne 12.11 Centrum Kultury Przeźmierowo godzina 18:00 Hala OSiR w Tarnowie Podgórnym (ul. Nowa 15) wstęp wolny

KALENDARIUM

* * * * * * * * * * * * * * * * * *

4.11 (piątek) godz. 18.30, Centrum Kultury Przeźmierowo

„A niech to gęś kopnie” - premiera spektaklu Teatru Senioritki. Wstęp wolny.

5.11 (sobota) godz. 18, Centrum Kultury Przeźmierowo

Koncert Jacka Wójcickiego z orkiestrą „Le Quattro Stagioni”. Bilety: 45 zł

6.11 (niedziela) godz. 18, Centrum Kultury Przeźmierowo

Kino Zielone Oko zaprasza: „Jestem mordercą”. Bilety: 15 zł

7.11 Przedszkole Baranowo i Przeźmierowo, CK Przeźmierowo 9.11 Przedszkola Lusowo, Lusówko, Tarnowo Podgórne, SP Lusowo, DK Tarnowo Podgórne

Pro Sinfonika - koncerty edukacyjne dla przedszkoli pt. „W Krainie Kwitnącej Wiśni”

od 9.11, Galeria w Rotundzie, Tarnowo Podgórne

Wystawa obrazów Krystyny Gaweł. Wstęp wolny.

11.11 (piątek) godz. 11, Kościół i Park w Tarnowie Podgórnym

Gminne obchody Święta Niepodległości

11.11 (piątek) godz. 17, Hala OSiR w Tarnowie Podgórnym

Koncert z okazji XX-lecia ZPiT „Lusowiacy” oraz Święta Niepodległości. Wstęp wolny.

11.11 (piątek), Skórzewo

Koncert pieśni patriotycznych w wykonaniu zespołu „Modraki”

12.11 (sobota) godz. 18, Centrum Kultury Przeźmierowo

Zenon Laskowik z nowym programem „Będą zmiany”. Bilety: 35 zł

13.11 (niedziela) godz. 10, Dom Kultury w Tarnowie Podgórnym Konkurs recytatorski Jesienna Zaduma - eliminacje gminne. Wstęp wolny. 13.11 (niedziela) godz. 12.30, Centrum Kultury Przeźmierowo

Kino dla dzieci: „Jak zostać kotem”. Bilety rodzinne: 10 zł

13.11 (niedziela) godz. 18, Centrum Kultury Przeźmierowo

Kino Zielone Oko zaprasza: „Śmietanka towarzyska”. Bilety: 15 zł

15.11 SP Ceradz Kościelny, Gimnazjum Tarnowie Podgórnym 17.11 SP w Lusowie, DK w Tarnowie Podgórnym 18.11 SP w Lusówku, Gimnazjum w Baranowie

Mezzoforte - koncerty edukacyjne dla szkół pt. „Na ludową nutę - muzyka tradycyjna z Wielkopolski”

19.11 (sobota) godz. 18, Centrum Kultury Przeźmierowo

Premiera spektaklu „Damy i Huzary”. Obowiązują bezpłatne zaproszenia.

20.11 (niedziela) godz. 12.30, Centrum Kultury Przeźmierowo

Kino dla dzieci: „Dzielny Kogut Maniek”. Bilety rodzinne: 10 zł

20.11 (niedziela) godz. 15, Dom Kultury w Tarnowie Podgórne

Jesienne Święto Pieśni. Wstęp wolny.

20.11 (niedziela) godz. 20, Centrum Kultury Przeźmierowo

Kino Zielone Oko zaprasza: „Snowden”. Bilety: 15 zł

25.11 (piątek) godz. 18, Centrum Kultury Przeźmierowo

„Swingowe Andrzejki” - koncert zespołu DK Big Band. Wstęp wolny.

25.11 (piątek), Konarzewo, gm. Dopiewo

Koncert DZPiT Modraki w Konarzewie

27.11 (niedziela) godz. 12.30, Centrum Kultury Przeźmierowo

Mama, Tata, Teatr i ja: spektakl „Chatka Zajączka” Teatru Władca Lalek. Bilety rodzinne:10 zł

27.11 (niedziela) godz. 17, Centrum Kultury Przeźmierowo

Kino Zielone Oko zaprasza: „Dziewczyna z pociągu”. Bilety: 15 zł

27.11 (niedziela) godz. 20, Centrum Kultury Przeźmierowo

Kino Zielone Oko zaprasza: film-niespodzianka. Bilety: 15 zł

28.11 Przedszkole Baranowo i Przeźmierowo, CK Przeźmierowo 30.11 Przedszkola Lusowo, Lusówko, Tarnowo Podgórne, SP Lusowo, DK Tarnowo Podgórne

Pro Sinfonika - koncerty edukacyjne dla przedszkoli pt. „Kolędowy zawrót głowy”

– szczególnie polecamy

*

str. 6 str. 2 str. 7

str. 4 str. 3 str. 3

str. 5 str. 2 str. 7 str. 7

str. 2 str. 7 str. 6 str. 7 str. 6

str. 8 str. 7 str. 7

– omówienie wewnątrz numeru

Dom Kultury w Tarnowie Podgórnym, Galeria w Rotundzie – Tarnowo Podgórne, ul. Ogrodowa 14 Centrum Kultury Przeźmierowo – ul. Ogrodowa 13a Bilety i zaproszenia dostępne: – w Domu Kultury w Tarnowie Podgórnym (ul. Ogrodowa 14; w od poniedziałku do piątku w godz. 15–20) – w siedzibie GOK „SEZAM” (Tarnowo Podgórne, ul. Poznańska 96; od poniedziałku do piątku w godz. 9–15) – w Centrum Kultury Przeźmierowo (ul. Ogrodowa 13a; od wtorku do piątku od 16-20 i przed imprezami)

– przez Internet – informacje na stronie www.goksezam.pl

informacja telefoniczna: 61 895 92 28

www.goksezam.pl


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.