TarNowa Kultura 12/2015 (118)

Page 1

www.tarnowakultura.pl

nr12 (118)

grudzień 2015

BEZPŁATNY INFORMATOR GMINNEGO OŚRODKA KULTURY „SEZAM” W TARNOWIE PODGÓRNYM

Jarmark Bożonarodzeniowy w Przeźmierowie strona 2


2

TarNowa Kultura • grudzień 2015

Nagle służąca jest damą

AKTUALNOŚCI

„Zemsta nietoperza”, operetka Johanna Straussa, swoją premierę miała 5 kwietnia 1874 w Theater an der Wien w Wiedniu. Obecnie jest jednym z najbardziej znanych utworów tego gatunku na świecie.

Niezmiennie grana i w La Scali i w Operze we Wrocławiu. 6 grudnia będziemy mieli okazję obejrzeć ją i wysłuchać w Centrum Kultury Przeźmierowo w wykonaniu Teatru Muzycznego Arte Creatura, w reżyserii Barbary Bielaczyc, pod dyrekcją Wojciecha Gwiszcza. Fabuła operetki rozgrywa się w przeddzień aresztowania wiedeńskiego finansisty Gabriela von Eisensteina. Ma on trafić do aresztu za uderzenie poborcy podatkowego i obrazę sądu. Tymczasem jego przyjaciel, dr Falke zabiera go na bal. Eisenstein ucieszony z możliwości zabawy, ani myśli o tym, co go czeka rano… Natomiast sama zabawa w rzeczywistości została zorganizowana, aby ośmieszyć Eisensteina, który nagrabił sobie u przyjaciela. Eisenstein wstępuje na bal incognito, ale nie on jeden. Intryga polega na przemieszaniu ról współbiesiadników. Nagle służąca zostaje wytworną damą, żona Gabriela pojawia się w masce jako węgierska księżna. W końcu do grona gości dołącza strażnik więzienny, który poszukuje skazanego, aby doprowadzić go do więzienia. A to tylko początek farsy… Jak się potem okazuje, ani wystawny bal, ani tajemnicza węgierska hrabina, ani nawet więzienie nie są tym, czym mogą się wydawać. Operetkę, przetłumaczoną przez Juliana Tuwima, wyróżnia błyskotliwe libretto pełne

przezabawnych nieporozumień i ciętego dowcipu, z którego słynie pisarz. Teatr Muzyczny Arte Creatura przedstawi nam to arcydzieło już 6 grudnia o godz. 18 w Centrum Kultury Przeźmierowo. Bilety w cenie 25 zł do nabycia w siedzibie GOK „SEZAM” (w godz. 9-15), Domu

20 grudnia jarmark świąteczny!

fot. Teatr Muzyczny Arte Creatura

Kultury w Tarnowie Podgórnym (w godz. 1520), Centrum Kultury Przeźmierowo (w godz. 9-12 i 17-20) oraz w serwisie Biletomat.pl. Śpieszcie do kas, bo „Zemsta Nietoperza” to świetny pomysł na mikołajkowy prezent. Agata Klaudel-Berndt

Tuż przed świętami, 20 grudnia odbędzie się w Przeźmierowie nowa impreza. Jarmark Bożonarodzeniowy może okazać się ciekawą propozycją dla rodzin.

Wśród przewidzianych w programie atrakcji znajdą się m. in. żywa szopka, konkursy z nagrodami, warsztaty plastyczne, możliwość zakupu świątecznych przysmaków i rękodzieła. Wszystko przy dźwiękach kolęd i świątecznych piosenek. Specjalną niespodziankę dla gości jarmarku przygotowują dzieci z projektu Teatr w Każdej Wiosce. A na zakończenie, w sali Centrum Kultury Przeźmierowo koncert zatytułowany „White Christmas” wykonają zespoły Seven Brass z Opalenicy i Swingulance z Przeźmierowa. Na jarmark, który może przerodzić się w nową, gminną tradycję, zapraszamy od godz. 12 do 16 na teren Centrum Kultury. Wstęp wolny.

Trzy nagrody w Czerwonaku

fot. Jarek Szymkowiak

Artystów chętnych do wystawienia swoich wyrobów zapraszamy do przesłania oferty do 7 grudnia na adres natalia@goksezam.pl. Jarek Krawczyk

Pierwsze miejsce w najmłodszej grupie wiekowej dla Alicji Obstaleckiej (SP w Tarnowie Podgórnym), drugie - w środkowej dla Tomasza Urbaniaka (SP w Przeźmierowie) i trzecie wśród najstarszych dla Barbary Szymkowiak (Gimnazjum w Baranowie). To sukcesy naszych reprezentantów na powiatowym finale konkursu recytatorskiego „Jesienna Zaduma”. Występy oceniało jury pod przewodnictwem Aleksandra Machalicy. Wcześniej, 15 listopada w Domu Kultury w Tarnowie Podgórnym odbyły się gminne eliminacje. Wówczas w najmłodszej grupie wiekowej, obejmującej klasy I-III jury najwyżej oceniło występ Alicji Obstaleckiej. Drugie miejsce zajęła Kinga Osowczyk, a trzecie Julia Aleksandrowicz. Wyróżnienia otrzymali Julia Drąg i Julia Aleksandrowicz. Wśród uczniów klas IV-VI pierwsze miejsce zajął Tomasz Urbaniak. Tuż za nim znalazł się Paweł Jakubowicz. Trzecie miejsce zajął Mikołaj Kochanek. Przyznano w tej grupie dwa wyróżnienia: dla Jakuba Ignatowicza i Klaudii Imiłkowskiej. W najstarszej grupie, wśród gimnazjalistów, najlepsza okazała się Barbara Szymkowiak, drugie miejsce zajęła Wiktoria Wokliewicz, a trzecie – Żaklina Cieślak. Wszystkim gratulujemy! (jk)


AKTUALNOŚCI

grudzień 2015 • TarNowa Kultura

20 atrakcyjnych godzin w czasie ferii zimowych

Henryk Miśkiewicz na Jazzowej Scenie Przygodę z jazzem rozpoczął w wieku 14 lat zdobywając wyróżnienie na festiwalu Jazz nad Odrą we Wrocławiu. Jest laureatem dwóch Fryderyków (2002 i 2004), nagrody Jazzowy Artysta Roku (2013) i wielu innych. Kolejną gwiazdą Jazzowej Sceny Sezamu będzie Henryk Miśkiewicz, który w Tarnowie Podgórnym zagra ze swoim kwartetem Full Drive.

Wykształcenie zdobywał w klasie klarnetu w Liceum Muzycznym we Wrocławiu (1970) i Akademii Muzycznej w Warszawie (1974). Jako kompozytor zadebiutował w wieku 14 lat na festiwalu Jazz nad Odrą we Wrocławiu, gdzie zdobył wyróżnienie. Jako aranżer został zauważony przy okazji współpracy z Orkiestrą Polskiego Radia i TVP pod dyr. Andrzeja Trzaskowskiego. Charakterystyczne brzmienie saksofonu Henryka Miśkiewicza usłyszeć można na niezliczonej liczbie płyt, nie tylko z muzyką jazzową. Wśród artystów, z którymi grywał w przeszłości są natomiast m. in. Ewa Bem, Jan Ptaszyn Wróblewski, Jarosław Śmietana, Andrzej Jagodziński, Anna Maria Jopek, Pat Metheny, Mino Cinelu, a ostatnio artysta rozpoczął współpracę z amerykańskim trębaczem Michaelem Patchesem Stewardem.

3

W zespole Full Drive pod przewodnictwem tego wybitnego saksofonisty grają same osobowości: Marek Napiórkowski (gitary), Robert Kubiszyn (basy) i Michał Miśkiewicz (perkusja). Na ostatni w tym roku koncert Jazzowej Sceny Sezamu zapraszamy do Domu Kultury w Tarnowie Podgórnym w sobotę, 12 grudnia o godz. 18. Bilety w cenie 20 zł można kupować w miejscu imprezy (w godz. 15-20), siedzibie GOK „SEZAM” (w godz. 9-15) oraz w Centrum Kultury Przeźmierowo (w godz. 9-12 i 17-20). Sprzedaż internetową prowadzi serwis Biletomat.pl. Jarek Krawczyk

„Jeśli chcesz uniknąć krytyki: - nic nie mów, - nic nie rób, - bądź nikim.”

Arystoteles

W tym roku uczniowie z Wielkopolski ferie zimowe rozpoczną już w połowie stycznia. GOK „SEZAM” tradycyjnie przygotował dla dzieci w wieku szkolnym atrakcyjne zajęcia, które odbywać się będą od poniedziałku do piątku w godz. 10-14. W programie ferii zatytułowanych „Karuzela z pomysłami” m. in. pobyt w Termach Tarnowskich, zajęcia ceramiczne, wyjazd do kina, spektakl teatralny, a także przejażdżka konna i ognisko. Koszt udziału w tygodniowym cyklu to 50 zł. Zapisy przyjmujemy od 3 grudnia w Centrum Kultury w Przeźmierowie (w godz. 9-12 i 17-20) i Domu Kultury w Tarnowie Podgórnym (w godz. 15-20). (jk) I TYDZIEŃ PRZEŹMIEROWO 18.01 Dzika Afryka na Tarnowskich Termach 19.01 Garnki - garneczki, kubki - kubeczki w kuchni i pracowni ceramicznej 20.01 „Bella i Sebastian” w kinie Plaza 21.01 „Turniej sportowy” z teatrem Frajda 22.01 W siodle i przy ognisku w Lusowie TARNOWO PODGÓRNE 18.01 Garnki - garneczki, kubki - kubeczki w kuchni i pracowni ceramicznej 19.01 Dzika Afryka na Tarnowskich Termach (klapki obowiązkowo!) 20.01 „Bella i Sebastian” w kinie Plaza 21.01 W siodle i przy ognisku w Lusowie 22.01 „Turniej sportowy” z teatrem Frajda II TYDZIEŃ PRZEŹMIEROWO 25.01 Dzika Afryka na Tarnowskich Termach 26.01 Garnki - garneczki, kubki - kubeczki w kuchni i pracowni ceramicznej 27.01 „Bella i Sebastian” w kinie Plaza 28.01 „Turniej sportowy” z teatrem Frajda 29.01 W siodle i przy ognisku w Lusowie TARNOWO PODGÓRNE 25.01 Garnki - garneczki, kubki - kubeczki w kuchni i pracowni ceramicznej 26.01 Dzika Afryka na Tarnowskich Termach (klapki obowiązkowo!) 27.01 „Bella i Sebastian” w kinie Plaza 28.01 W siodle i przy ognisku w Lusowie 29.01 „Turniej sportowy” z teatrem Frajda

Senioritki mają 5 lat!

fot. Krzysztof Bogajczyk

Działająca w GOK „SEZAM” grupa teatralna „Senioritki” obchodzi miły jubileusz: 5-lecie działalności. Z tej okazji podopieczne Marioli Ryl-Krystianowskiej spotkały się w Centrum Kultury Przeźmierowo. Redakcja życzy Jubilatkom i instruktorce wielu kolejnych sukcesów, niezapomnianych spektakli, które - jak poprzednie - będą wzruszać i bawić do łez. (jk)


4

RELACJE

TarNowa Kultura • grudzień 2015

Wielu wykonawców nie tylko „Anny Marii”

fot. Damian Nowicki

W Hali OSiR w Tarnowie Podgórnym odbył się długo wyczekiwany koncert Czerwonych Gitar. Zgromadził rzeszę fanów. Od razu dali się oni porwać zespołowi. Wspólnie nucili „Historię jednej znajomości”. Ucieszony tym lider grupy, Jerzy Skrzypczyk (perkusja) przedstawił jej członków. O dyskografii liczącej ponad 200 przebojów mówił żartobliwie: - Szesnastu godzin ciągłego grania moglibyśmy nie przeżyć. Tarnowska publiczność znakomicie bawiła się przy kilkunastu najbardziej znanych utworach (m.in. „Kwiaty we włosach”, „10 w skali Beauforta”, „Bo ty się boisz myszy”, „Baw się razem z nami”, „Nikt na świecie nie wie”). Chyba

wszyscy słuchacze znali teksty, nie zabrakło tańców, „węża”, wyrywania się do śpiewania na stojąco. Przemiły akcent stanowiły zapalniczki, które rozbłysły przy dźwiękach „Białego krzyża” i „Białych żagli”. Jakby czas cofnął się do tamtych lat… Usłyszeliśmy również utwory z nowych płyt, które - mimo ciekawych brzmień i aranżacji - nie porwały publiczności. Większość przyszła pośpiewać hity - „Annę Marię” czy „Tak

bardzo się starałem”, powspominać stare dobre czasy. Na koncert wybrałam się z mamą. Była zachwycona, wzruszona i szczęśliwa. To najpiękniejsze, co może dać muzyka. Muzyka Czerwonych Gitar. Agata Klaudel-Berndt Więcej zdjęć na www.goksezam.pl

Występ poruszył serca słuchaczy

Jesień w tarnowskim chórze rozpoczęła się od wyjazdu na warsztaty do Ustronia Morskiego. W tym roku trwały one nieco krócej, niż w latach ubiegłych. Pracowaliśmy intensywnie nad programem. Przygotowywaliśmy nowe utwory na święto 11 Listopada oraz Jesienne Święto Pieśni.

Za oknami piękne słońce, wymarzona pogoda na spacery brzegiem morza, a my uczyliśmy się nowych utworów i doskonaliliśmy już znane. Mimo codziennych prób, znaleźliśmy czas, aby zwiedzić ciekawe miejsca. Przejażdżka kolejką turystyczną umożliwiła poznanie dużej części Kołobrzegu. W Dobrzycy widzieliśmy przepiękne ogrody z wieżą widokową i labiryntem. Byliśmy także w Międzyzdrojach, po drodze zajrzeliśmy do Bałtyckiego Parku Miniatur. Wszystko co miłe szybko się kończy, już czekamy na kolejne, przyszłoroczne warsztaty. Tym razem może w letniej scenerii? 11 listopada, jak co roku, chór brał udział we mszy św. z okazji Święta Niepodległości, dając krótki koncert pieśni patriotycznych. Trzy dni później odbyło się cykliczne Jesienne Święto Pieśni w Centrum Kultury w Przeźmierowie. Miało ono nieco inny charakter, niż dotychczas.

fot. Krzysztof Bogajczyk

Na imprezę zostały zaproszone trzy chóry: Maria Victoria z Poznania, Con Brio z Obornik i Amici Canti z Buku, a także zespół Lumen wraz z kompozytorem Zbigniewem Małkowiczem oraz solistami Aleksandrą Małkowicz-Figaj i Jackiem Kotlarskim. Gospodarzem Święta Pieśni było Koło Śpiewu im. Feliksa Nowowiejskiego oraz Gminny Ośrodek

Kultury „SEZAM”. Imprezę poprowadził dyrektor Szymon Melosik. Zespoły kolejno dały krótkie koncerty, prezentując utwory przygotowane na tę okazję. Natomiast zwieńczeniem i podsumowaniem święta było wykonanie dużego fragmentu pop-oratorium „Miłosierdzie Boże” z udziałem wszystkich zaproszonych chórów pod

batutą naszego dyrygenta, Szczepana Tomczaka. Publiczność zgotowała nam owacje na stojąco. Występ poruszył jej serca i był powodem do wzruszeń. Sezon jesienny za nami, święta tuż, tuż; czas śpiewania kolęd. Zapraszamy na próby w poniedziałki i w piątki w godz. 19-21. Cześć Pieśni! DZ


RELACJE

grudzień 2015 • TarNowa Kultura

Patriotyczna podróż w czasie

5

Koncert z okazji Narodowego Święta Niepodległości w wykonaniu Zespołu Pieśni i Tańca Kwiaty Polskie z Litwy oczarował widownię. Uczniowie polskiego gimnazjum w Ejszyszkach przemienili Centrum Kultury Przeźmierowo w wehikuł czasu. Zabrał on publiczność w podróż po najważniejszych wydarzeniach w dziejach Polski.

Dynamiczny występ wypełniony był tańcem, śpiewem i słowem. Ukazał on interesujące epizody i postacie, które wpłynęły na kształtowanie się naszej Ojczyzny. Usłyszeliśmy pieśni patriotyczne oraz żołnierskie towarzyszące nam od najdawniejszych czasów po współczesność. Choreografia i scenografia, oparte na symbolach polskości, dodawały przedstawieniu szczególnego znaczenia. Pięknie wykonane zostały tańce narodowe: krakowiak, kujawiak, mazur, polonez. Na scenę z kart historii zszedł król Polski Władysław II Jagiełło ze swym dworem. Był Grunwald, dwa nagie miecze i najstarsza żołnierska pieśń „Bogurodzica”. Przedstawiano kolejne ważnie postacie i momenty z historii Polski. Potop Szwedzki i Stefan Czarnecki. Zwycięstwo Jana III Sobieskiego pod Wiedniem nad Turkami. Czas wymazania Polski z mapy świata. Powstanie Kościuszkowskie. Księstwo Warszawskie. Powstania Listopadowe i Styczniowe. I wojna światowa i legiony Józefa Piłsudskiego. Odzyskanie upragnionej niepodległości po 123 latach niewoli. Agresja hitlerowska i sowiecka, Katyń - na scenie zapadła cisza, z ciemności wyłaniał się jedynie ogień świec. Tę lekcję historii za-

fot. x3 Marek Kromski

mykał 1989 rok – obalenie komunizmu w Polsce. Poszczególne sceny wypełnione tańcem, pieśniami i wierszami

trafnie przybliżały widzom różne uczucia skłaniające do zadumy, do oddania hołdu naszym przodkom, także do radości. Wśród de-

klamowanych tekstów był wiersz wojenny Krzysztofa Kamila Baczyńskiego „Elegia o... (chłopcu polskim)” i tekst ks. Karola Dąbrowskiego „Ojczyzno ma”. W wykonaniu chóru usłyszeliśmy m. in. pieśń patriotyczną „Warszawianka 1831 roku”, „Legiony” („My, Pierwsza Brygada), „Mazurek 3 Maja” i wzruszającą „Kołysankę matki” („Zaśnij, przyśnij mój syneczku…”). Solowe wykonanie pieśni „Niepodległość” („Uwięziony ptak”, słowa Elżbieta Buczyńska) było zachwycające. Po koncercie przedstawiono widowni opiekunki zespołu Kwiaty Polskie: prezes Żanę Bogdziewicz, choreografkę Lenę Matujzo, kierowniczkę chóru Anżelikę Walukiewicz oraz autorkę scenariusza Wacławę Iwanowską (nauczycielkę języka polskiego w gimnazjum w Ejszyszkach). Gromkimi brawami dziękowano gościom za podniosłe widowisko patriotyczne. Przedstawicielka Zespołu Pieśni i Tańca „Lusowiacy” wręczyła im pamiątkową statuetkę. Uroczy wieczór zakończył się poczęstunkiem. Wszyscy skosztowali pysznych rogali wypieczonych przez członkinie koła kulinarnego. Patrycja Świergiel Więcej zdjęć na www.goksezam.pl

W OBIEKTYWIE

Tak świętowaliśmy 11 listopada

fot. Kazimierz Szulc


6

RELACJE

TarNowa Kultura • grudzień 2015

Tłumy na „Ptaszynie”!

Koncert kwartetu Jana „Ptaszyna” Wróblewskiego na kolejnej Jazzowej Scenie Sezamu odbył się 16 listopada w tarnowskim Domu Kultury. Bilety wyprzedano znacznie wcześniej.

fot. Damian Nowicki

w Katowicach, współpracujący z wieloma muzykami, jak choćby Mike Minieri, Janusz Muniak, Leszek Możdżer, występujący w słynnych amerykańskich klubach jazzowych Nowego Yorku czy Waszyngtonu. Wyliczanie wszystkich formacji, które tworzył lub współtworzył sam „Ptaszyn” Wróblewski zapełniłoby cały numer „TarNowej Kultury”. Muzyczną drogę rozpoczął w roku 1956 od występów z sekstetem Komedy, by następnie grać z takimi światowymi sławami jak Louis Armstrong, Duke Ellington, Miles Davis. Rozliczne projekty i przedsięwzięcia tego muzyka wiążą się nie tylko z jazzem i bluesem, zahaczają o muzykę poważną, wiele z jego kompozycji stało się ikonami muzyki rozrywkowej, a audycja radiowa „Trzy kwadranse jazzu” od 1970 roku wyznacza muzyczne standardy dla kolejnych pokoleń słuchaczy. Na zakończenie koncertu „Ptaszyn” przypomniał, iż energia Tarnowa Podgórnego udziela mu się już po raz drugi. Nawiązując do koncerfot. Jarek Krawczyk

Większość z nas nie lubi poniedziałków, na pewno jednak wielbicielom jazzu ten kojarzyć się będzie z niepowtarzalnym brzmieniem tenorowego saksofonu „Ptaszyna”. Z uwagi na duże zainteresowanie koncertem, nie wszystkim udało się znaleźć miejsca siedzące, lecz nie miało to znaczenia. Po zapowiedzi dyrektora GOK „SEZAM” Szymona Melosika, publiczność przywitała muzyków gorącymi oklaskami, a słynna, lekko pochylona, postać jazzmana w nieodłącznej czapeczce z daszkiem wywołała aplauz. Aby atmosferę jeszcze zagęścić, kwartet wykonał na początku bluesa. Troszkę innego, o którym tak mówił sam „Ptaszyn”: „Każdy prawidłowy blues powinien mieć 12 taktów, a ten ma 24, poza tym wszystko się zgadza, tylko wszystkiego dwa razy więcej, w związku z tym postanowiłem nazwać ten blues w dalszym ciągu bluesem, ale pisze się to wszystko podwójnie, czyli Bblluueess”. Lekkość i wspaniały warsztat Wróblewskiego sprawiły, iż mieliśmy możliwość słuchania jazzu, jaki potrafią tworzyć tylko artyści na wskroś nim przesiąknięci, prawdziwego, korzennego. Na potwierdzenie tego kwartet wykonał słynny „Mglisty” standard Errolla Garnera, zagrany w konwencji samby. Nastrój tego utworu wspaniale oddają słowa napisane przez legendarnego amerykańskiego tekściarza Johnny Burke, zafascynowanego tym utworem: „Ta magia, którą słyszę/Jestem zamglony”. Pełne, niemal instynktowne brzmienie formacji byłoby niemożliwe bez znakomitych muzyków jak Wojciech Niedziela, czołowy polski pianista jazzowy, mający w swym artystycznym dorobku wiele wspaniałych płyt, uczestnik festiwalu Jazz Jamboree, kilkukrotnie nominowany do nagrody Fryderyków, Andrzej Święs, kontrabasista, utalentowany muzyk sceny jazzowej, absolwent Akademii Muzycznej w Poznaniu, współpracujący z takimi artystami jak Zbigniew Namysłowski, Ewa Bem, laureat krakowskiej nagrody Młodych Zespołów Jazzowych oraz Marcin Jahr, perkusista, absolwent Akademii Muzycznej

tu w roku 2009 wykonał utwór „Pokaż dołeczki”, pochodzący ze wspaniałej płyty „Supercalifragilistic”, będącej kunsztownym balansem pomiędzy tradycją a eksperymentem w muzyce jazzowej. Rozgrzana na dobre publiczność kilkakrotnie wywoływała muzyków do bisów, sam „Ptaszyn” podziękował za tak miłe przyjęcie oraz za to, iż... „nikt nie gwizdał i nie rzucał pomidorami”, co wywołało salwę śmiechu. Na bis formacja wykonała standard Duka Ellingtona, jako wspaniałe podsumowanie tego koncertu, dowodu na to, iż jazz cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem. Mówił o tym Wróblewski w jednym z wywiadów: „Niekiedy mediom wydaje się, iż jazzu już w Polsce nikt nie słucha, jeżdżę po dziesiątkach koncertów i wydaje mi się, że jest zupełnie odwrotnie”. Potwierdzamy i zapraszamy ponownie, w końcu do trzech razy sztuka! Szymon Kantorski Więcej zdjęć na www.goksezam.pl

Piosenka od A do Z

Laureaci wyróżnień konkursu „Rozśpiewana Gmina” spotkali się 14 listopada w pracowni artystycznej Lupa w Puszczykowie, na warsztatach, które poprowadził wokalista i gitarzysta Myslovitz, Michał Kowalonek. Podczas pięciogodzinnego spotkania stworzony został tekst, nagranie i aranżacja piosenki skomponowanej przez jednego z uczestników, Krzysztofa Preyera. Wszyscy młodzi muzycy byli bardzo aktywni, a efekt swojej pracy otrzymali w postaci pliku mp3 z piosenką „I to cieszy mnie”. Jarek Krawczyk


OD PODSZEWKI

grudzień 2015 • TarNowa Kultura

Daliśmy już trzysta koncertów

7

O prezentację Zespołu Pieśni i Tańca „Lusowiacy” poprosiłem kierowniczkę grupy - Krystynę Semba. Skład: Ogółem zespół tworzy 45 osób: tańczących, śpiewających i grających na instrumentach. Rozpiętość wiekowa jest ogromna, począwszy od młodzieży gimnazjalnej, licealnej, studenckiej, pracującej, aż do osób, które mogą się poszczycić osiemdziesiątą piątą wiosną życia. Często zdarza się, że nie możemy wystąpić w pełnym składzie. Ktoś nie dostanie urlopu, pracuje na zmiany, ma kolokwium albo inne obowiązki. Praca z tak różnorodnym zespołem, który nigdy nie jest w stu procentach kompletny nawet na próbach, nie jest łatwą sprawą. To spore wyzwanie dla naszego głównego choreografa Dariusza Jezierskiego. Tym bardziej że program jest bardzo rozbudowany i bogaty. Za oprawę muzyczną odpowiada Zdzisław Pawlaczyk. Maestro jest z nami od 2003 roku, jego muzyka jest tak niepowtarzalna i piękna, że często po występach mamy pytania, czy można kupić płytę z koncertowymi nagraniami. Nabór: Zawsze czekamy na nowych członków, szczególnie na młodzież, która jest obdarzona talentem muzycznym, słuchem i poczuciem rytmu. Jest jeden warunek: trzeba mieć podstawowe umiejętności taneczne. Dobrze, gdy ktoś ma już jakieś doświadczenie. Nie zajmujemy się bowiem nauką tańca od podstaw, nie ma na to czasu. Kiedyś na terenie Lusowa działała grupa „Kogel-Mogel” pod kierownictwem Iwony Biegańskiej. Miała ona niebywały talent pedagogiczny - dzieciaki po prostu ją uwielbiały. I właśnie ta grupa była kuźnią talentów, naszych obecnych tancerzy. Iwona wspaniale potrafiła zainteresować maluchy tańcem współczesnym, ludowym i śpiewem. Niestety, „Kogel-Mogel” zniknął z kulturalnej mapy naszej gminy, bardzo nam go brakuje. To były podwaliny dzisiejszego zespołu „Lusowiacy”. Próby: W poniedziałki i czwartki od godziny dziewiętnastej do dwudziestej pierwszej, a przed

występami, wiadomo, dłużej. Są również warsztaty, które dopełniają próby. Na nich szlifujemy i dopieszczamy aktualny lub tworzymy nowy program. Mamy dwa rodzaje warsztatów: stacjonarne (sobota/niedziela), na nich dajemy z siebie wszystko, oraz wyjazdowe, połączone z poznawaniem miejsc, w których przebywamy. Chorografia, kostiumy: Swoje pomysły najpierw przeniósł na scenę Roman Matysiak, a obecnie robi to Dariusz Jezierski. W programie mamy cykl tańców narodowych: krakowiak, kujawiak, oberek, mazur i polonez, a także tańce regionalne. Do każdego z nich tancerze ubierają odpowiednie stroje. Przeciętnie członek zespołu ma ich sześć, siedem. Zdarza się, że stroje wypożyczamy. W repertuarze mamy przedstawienie „Suita Nowosądecka”, tutaj kostium męski kosztuje około 7000 złotych i na taki wydatek nas nie stać. Koszty ponoszone przez członków zespołu: Głównie dotyczą wyjazdów, które dofinansowuje GOK „SEZAM”, jednak pięćdziesiąt procent opłat za wyjazd na przykład zagraniczny czy warsztatowy, musi ponieść uczestnik. Mamy też miesięczną składkę na drobne potrzeby. Wyjazdy: Warsztatowe staramy się organizować na terenie

kraju. Głównym kryterium jest duża sala, w której można prowadzić próby taneczne. Takimi przyjaznymi dla nas miejscami są: Sianożęty, Bardo, Kluszkowce, planujemy Podczele. Ostatnio byliśmy z koncertem na Bałkanach w Czarnogórze, a wcześniej w Holandii, Niemczech, Francji, Bułgarii, Hiszpanii, na Ukrainie i Litwie. Od 1996 roku, kiedy powstali Lusowiacy, daliśmy już trzysta koncertów. To ogromna liczba. Relacje pomiędzy członkami zespołu: Jeżeli wyobrazimy sobie dużą, wielopokoleniową rodzinę, żyjącą pod jednym dachem, to dokładnie tak, ze wszystkimi plusami i minusami, one wyglądają. Czasem młodość musi się wyszumieć, a innym razem starszy uważa, że ma rację ze względu na swoje doświadczenie. Oczywiście, jest też współzawodnictwo, ale, jak to w rodzinie, wszyscy się wspierają, współpracują, robimy spotkania opłatkowe, imieninowe, a podczas warsztatów organizujemy przebierane spotkania tematyczne. Czego można życzyć: Przede wszystkim dobrego naboru i sukcesów. Oby Lusowiacy dalej z satysfakcją promowali polską tradycję. A z naszej strony chcemy życzyć wszystkim czytelnikom „TarNowej Kultury” zdrowych, spokojnych świąt Bożego Narodzenia i szczęśliwego Nowego Roku. Jarek Szymkowiak

Konkurs fotograficzny rozstrzygnięty „Jesień urzeka”. Tak zatytułowany był ogłoszony w poprzednim numerze „TarNowej Kultury” konkurs fotograficzny dla czytelników. Kilkadziesiąt nadesłanych zdjęć zdaje się dowodzić, iż faktycznie ta pora roku potrafi być bardzo fotogeniczna. Spośród wszystkich konkursowych prac wybraliśmy zdjęcie autorstwa Aluni K. (po prawej). Zapraszamy od 1 grudnia do siedziby GOK „SEZAM” po odbiór nagrody - książki o fotografii. Postanowiliśmy wyróżnić także fotografię Danuty Koczorskiej (po lewej). Wszystkim uczestnikom dziękujemy za udział w zabawie i radzimy uważnie śledzić kolejne numery. Wkrótce następny konkurs! (jk)


8

TarNowa Kultura • grudzień 2015

Gratulujemy autorom kartek

KARTKI

Tegoroczna edycja konkursu plastycznego na projekt kartki świątecznej cieszyła się olbrzymim zainteresowaniem. Pierwsze miejsce zajęła Aleksandra Kawa, uczennica Gimnazjum im. Integracji Europejskiej w Tarnowie Podgórnym. Drugie miejsce zajęła kartka jej szkolnej koleżanki, Joanny Dolaty. Wybór był bardzo trudny, spośród setek propozycji dostarczonych do GOK „SEZAM”, wyróżniliśmy 9. 35 najciekawszych kartek znajdzie się na specjalnej wystawie. Oglądać ją można od 1 grudnia w Galerii w Rotundzie w Tarnowie Podgórnym aż do końca grudnia. Autorów wyróżnionych i nagrodzonych prac zapraszamy od 1 grudnia do siedziby GOK „SEZAM” po odbiór nagród-niespodzianek.

I MIEJSCE Aleksandra Kawa

II MIEJSCE Joanna Dolata

Gimnazjum im. Integracji Europejskiej

Gimnazjum im. Integracji Europejskiej

PRACE WYRÓŻNIONE:

Tomasz Koszuta

Adam Cała

Basia Kawa

Julia Drąg

Joanna Matuszak

Barbara Jarecka

Marcelina Skotnicka

Tadeusz Habza

Wojtek Kiszkenow


ŚWIĄTECZNE

grudzień 2015 • TarNowa Kultura

9

INNE PRACE ZAKWALIFIKOWANE NA WYSTAWĘ

Alicja Obstalecka

Maciej Melcer

Emilka Wimmer

Antonina Stachowiak

Martyna Zakrzewska

Marta Drąg

Zosia Henglewicz

Amelia Kałużyńska

Kacper Mederski

Wojtek Jazgar

Mikołaj Byliński

Adrianna Żuberek

Kamil Szurdak

Jan Paul

Oskar Budziak

Mateusz Dobrzyński

B. Hryniewicz

Tymoteusz Perek

Martyna Konieczna

Natalia Antczak

Zofia Maćkowiak

Weronika Borowiak

Amelia Bera

Kaja Patoleta

Marysia Barszcz

Weronika Haudkiewicz

Gabriela Lasik

Julia Gąsiorowska

Aleksandra Przybylska

Filip Garbacz

Maria Sznajder

Naszym Czytelnikom i Przyjaciołom z serdecznością życzymy, aby święta Bożego Narodzenia mijały w niepowtarzalnej atmosferze radości i ufnego spojrzenia w przyszłość. Wydawca i zespół TarNowej Kultury

Nina Jaskat

Weronika Warmuz

Nadia Schiller

Dominika Kruszona


10

KULTURA

TarNowa Kultura • grudzień 2015

Czy Paryż ulegnie?

Jam Cesarstwo u schyłku wielkiego konania, Które, patrząc, jak idą Barbarzyńce białe, Układa akrostychy wytworne, niedbałe, Stylem złotym, gdzie niemoc sennych słońc się słania.

Tak pisał XIX-wieczny francuski poeta Paul Verlaine w wierszu „Niemoc” . Od niemocy już tylko krok do uległości. I tak, jak udziałem pokolenia wychowanego na wierszach Verlaina były okopy I wojny światowej, owej „maszynki do mielenia ludzi”, tak czytelnikom książki Michela Houellebecqa „Uległość” może przydarzyć się to, co spotkało niedawno mieszkańców Paryża, podczas pamiętnej nocy ataków terrorystycznych ISIS. Zachodnia Europa stała się bowiem polem bitewnym, na które bez trudu przenikają islamscy fanatycy, napotykając ją „zmęczoną nowoczesnością, w powolnym samobójstwie cywilizacji bazującej na oświeceniowym racjonalizmie” jak to określił Piotr Kofta w recenzji omawianej książki. To właśnie o kondycji współczesnego społeczeństwa Zachodu traktuje powieść najbardziej poczytnego obecnie francuskiego pisarza M. Houellebecqa. Ponieważ dzień jej ukazania zbiegł się z pamiętnym atakiem na redakcję pisma „Charlie Hebdo”, szybko okrzyknięto autora antyislamistą i współczesnym wizjonerem, a należąca do gatunku political fiction książka w mgnieniu oka została bestselerem, choć przedstawiona w niej powolna islamizacja współczesnej Francji jest tylko pretekstem do swoistej wiwisekcji, jakiej poddaje autor żywą tkankę społeczeństwa. Autor nie oszczędza przy tym samego siebie, wkładając w usta głównego bohatera opinie o francuskich pisarzach i wydawnictwach - „ich zyski rosną, jakby wobec wszechogarniającej beznadziei ludziom nie pozostało nic poza czytaniem książek”. Francois, bohater i narrator powieści jest wykładowcą Sorbony, literaturoznawcą, singlem uzależnionym od następujących po sobie wraz z kolejnym rokiem akademickim romansów ze studentkami. Zafascynowany poglądami J. K. Huysmansa, XIX-wiecznego dekadenta i skandalisty, obserwuje, podobnie jak jego mistrz, powolny rozpad społeczeństwa, w którym żyje, a nadchodzący w efekcie znużenia skostniałą francuską sceną polityczną islam stawia go przed nieuniknionym wyborem - przejścia

na wiarę Mahometa, dalszej pracy na uczelni lub wcześniejszej emerytury. Znamienne jest tu porównanie do życiorysu wspomnianego Huysmansa, który pod koniec życia osiadł w klasztorze, wybierając niosące spokój i stateczność nawrócenie neofity. Francois, który o swoich poglądach politycznych mówi, iż są „zajmujące jak szlafrok kąpielowy”, wyrastał w socjalno-liberalnej Francji. Wśród „centrolewicowych, czyli praktycznie wszystkich” gazet, trywialnie poprawnych politycznie poglądów, w państwie, które niegdysiejszą hańbę kolonizacji próbowało zmazać bezkrytycznym podejściem do rzesz emigrantów, osiedlanych w quasi gettach, którym nie potrafiono zaproponować nic, prócz mizernych zasiłków i wolności polegającej na ich konsumowaniu. Wyrastał w społeczeństwie zhomogenizowanym, w którym rozpad więzi rodzinnych symbolizuje ojciec Francois, nie widziany 10 lat i matka „cierpiąca na depresje w Nevers, obok swego ukochanego buldożka”. Houellebecq rozprawia się z Francją jako państwem opiekuńczym, czy raczej nadopiekuńczym, państwem rozbitych więzi, gdzie żyje się w komfortowym odosobnieniu „wśród klubowych foteli, ciemnych parkietów i czerwonych zasłon”. I podobnie jak telewizyjnymi

Rozpalają wyobraźnię

reklamami, doszło tu do znużenia cykliczną wyborczą huśtawką: prawica-lewica, do głosu doszły polityczne skrajności - ultraprawicowi identaryści („rojaliści, romantycy, w większości zresztą alkoholicy”) i bractwo islamskie Ben Abbesa, które w majestacie demokratycznej większości dochodzi do rządów „w stylu łagodnym, o smaku baklawy”, jak pisze P. Kieżun. W książce Houellebecqa islam zwycięża łagodnie, prawie bez jednego strzału, budując swoje nowe imperium nie na gruzach, a na rozmiękłej, wyjałowionej glebie. Czyni ateuszy na powrót mężczyznami, wciskając w okowy religii, na podobieństwo fantomu. Odbiera jednak wolność, jak niebezpieczny przedmiot z rąk dziecka, które mogło się nim już tylko pokaleczyć. Czy jednak na pewno wizja świata post-zachodniego, owo uwodzenie islamskim cesarstwem zachodu, nadzieją której we Francji nie spełnił katolicyzm, ziści się? Katolicyzm w książce Houellebecqa przegrywa walkę z islamem. Choć przecież pochylał się coraz uważniej nad swoimi wiernymi, starał się wysłuchać, prowadził wewnętrzny i zewnętrzny dyskurs, coraz częściej zamiast monologu wdawał się w dialog. Islam nie prowadzi tutaj dyskursu. Jest produktem z krótką instrukcją obsługi, której koniecznie trzeba przestrzegać, nowym, skutecznym panaceum, którym sprytny sprzedawca zastawił całą witrynę, nie pozostawiając wyboru. Nadziei w tej książce nie przyniesie także miłość. W pewnym momencie kobiety znikają, jak kochanka Francois, w pamięci pozostaje kilka erotycznych scen rodem z porno filmu (jest ich zdecydowanie mniej niż w innych książkach tegoż autora), a proponowane „zamiast” islamskie wielożeństwo przypomina zakupy w sklepie internetowym. Podczas lektury „Uległości”, chcąc nie chcąc, nasuwają się porównania. Choć nie bez przekory, pociesza myśl, iż nie zdążyliśmy jeszcze jako społeczeństwo utracić smaku i zapachu, nasycić się wolnością i obrosnąć dobrobytem do tego stopnia, że stają się już obojętne. I w tym upatrywać można sensu czytania tej książki. W doskwierających realiach polskiej demokracji budzi otuchę to, iż jedną z naszych potwierdzonych historycznie „narodowych wad” jest chroniczny brak uległości. Szymon Kantorski

Dawno, dawno temu w odległej galaktyce… narodziła się legenda, kulturowy fenomen i marka warta miliardy. Dzięki tej książce poznasz źródło mocy imperium George’a Lucasa!

W 1973 roku nabazgrał on w swoim notatniku pierwsze zdania o walce galaktycznego Imperium z rebeliantami. Cztery dekady i ponad 40 miliardów dolarów później, gadżetów związanych z uniwersum Gwiezdnych Wojen było

więcej niż mieszkańców Ziemi, a wiara rycerzy Jedi stała się oficjalnie uznawaną religią. Jak to się stało, że Gwiezdne Wojny przyciągnęły i zainspirowały miliony? Dlaczego będą rozpalać naszą wyobraźnię i zarabiać gi-

gantyczne pieniądze przez kolejne pokolenia? Chcesz wiedzieć? Sięgnij po książkę Chrisa Taylora. Ukaże się ona nakładem Wydawnictwa ZNAK 2 grudnia. Katarzyna Banasiak

Od redakcji: „Przebudzenie Mocy” – część VII „Gwiezdnych wojen” wnet na ekranach kin. 10 grudnia premiera światowa, polska – 8 dni później.


KULTURA

grudzień 2015 • TarNowa Kultura

Trzy książki, trzy płyty na Gwiazdkę „Rycerz nieistniejący” Italo Calvino

Czy ów rycerz naprawdę istnieje? Ponieważ dosiada swego rumaka, ma białą zbroję z czarną lamówką i całkiem realne imię Agilulf, a ponadto wybiera się wraz z rycerzami Karola Wielkiego na krucjatę przez morze, należy uznać, że tak. Jeśli jednak dowiemy się, iż jest to rycerz idealny, i przez to do niego właśnie odnosić się mogą słowa ks. Józefa Tischnera, iż jest „gwoździem w dupie całego towarzystwa”, a dodatkowo stworzył go Italo Calvino, jeden z największych włoskich neorealistów, lecz w okresie późniejszym pisarz alegoryczny i fantasy, nie możemy być już istnienia owego rycerza tacy pewni. „Rycerz nieistniejący”, ostatnia z cyklu trzech minipowieści (inne to „Wicehrabia przepołowiony” i „Baron drzewołaz”) to finezyjna, pełna wyrafinowanego humoru, opowieść o ludzkich namiętnościach. Bezwzględnie powinni przeczytać ją miłośnicy współczesnej literatury fantasy, odkryć bowiem mogą przedziwne i niezbadane jeszcze światy.

„Annoyance and Disappointment” Dawid Podsiadło Choć tytuł albumu wskazuje na rozdrażnienie i rozczarowanie, słuchacze na pewno rozczarowani nie będą. Druga płyta to zawsze stres dla artysty, szczególny test czy pierwszy sukces nie był przypadkowy. Dobrze, iż Dawid znów odważył się śpiewać po polsku i to jak… Pierwsza emisja piosenki „W dobrą stronę” w mediach i od razu pierwsze miejsce na liście radiowej Trójki. Płyta choć cudownie szalona, jest przemyślana. Fanki uwielbiają Dawida za szczerość, on niczego nie udaje. Już dawno udowodnił, że nie jest tylko tworem telewizyjnego show, ale zacnym artystą.

„Roman Wilhelmi. Biografia” Marcin Rychcik

Poznaniak z urodzenia, bez którego nie byłoby niezapomnianych kreacji Nikodema Dyzmy, Stanisława Anioła, Olgierda Jarosza, czy choćby Fornalskiego w „Zaklętych rewirach”. O życiu jednego z najwybitniejszych polskich aktorów napisano już wiele książek. Autorem najnowszej biografii jest aktor i filolog Marcin Rychcik, który po raz kolejny chce przybliżyć czytelnikom całą złożoność tej postaci. To wolna od upiększeń i mitologizowania, rozłożona na wiele głosów, próba ukazania prawdziwej, bez scenicznego makijażu, twarzy aktora, uwikłanego w codzienne zmagania, targanego wieloma wątpliwościami, w końcu śmiertelną chorobą. Znajdziemy tu niepublikowane nigdy zdjęcia z rodzinnego archiwum, a także wiele nieznanych dotychczas wątków z jego biografii. Autor ukazuje „udręczoną twarz człowieka, który rozumie zbyt wiele, bez trudu zmieniającą się w butne oblicze zalewającego świat chamstwa”.

„Marta Kosakowska” Marika

Płyta Mariki wydana jest pod nazwiskiem „Marta Kosakowska”. Artystka, znana z ciekawych brzmień i odważnych stylizacji, przeszła przemianę. Nie tylko wizualną, ale i duchową. Słuchacz znający jej wcześniejsze utwory będzie oszołomiony. Uwielbiam jak artysta poszukuje, rozwija się. Marika, a raczej Marta, muzycznie dojrzewa. Zaprosiła do współpracy m. in. Goorala, Skubasa i Grubsona. Muzyka jest bardzo dobra, subtelna, wokal doskonały, dykcja do pozazdroszczenia. Utwory nadal utrzymane w klimacie reggae. Wierni fani Marty nie będą zawiedzeni, a zapewne zyska ona nowych.

Tegoroczny Bieg Niepodległości był sympatycznym wydarzeniem sportowym, rekreacyjnym. Zrobiliśmy na nim 283 zdjęcia. Można je zobaczyć pod adresem http://www.goksezam.pl/g/konkurs-tarnowej-kultury.html Dla pierwszych 5 osób, które odnajdą siebie i powiadomią o tym SMSem (510 214 459) ze wskazaniem numeru zdjęcia, przewidziane są nagrody.

fot. Andrzej Piechocki

Wyszukaj siebie na zdjęciach!

11

„Cuda wianki. Polski folklor dla młodszych i starszych” Mariana Oklejak

Książka o folklorze przeznaczona dla dzieci? To połączenie może wydawać się karkołomne, gdyż świadomością naszych najmłodszych od dawna zawładnęły postacie z filmów czy kreskówek. Jednak Marianna Oklejak, absolwentka ASP, postanowiła wprowadzić swoich małych, ale także i większych czytelników, w barwny, pełen życia świat polskiego folkloru. Książka zaklęta w przemijanie kolejnych pór roku, towarzyszących im tajemniczych obrzędów, radości z narodzin, żalu po nieuniknionej stracie, jest hipnotyzującą podróżą po świecie, który nieubłaganie odchodzi w niepamięć, a wart jest odkrycia. Świadczą o tym sukcesy, jakie odnoszą na arenie międzynarodowej młodzi twórcy designu, za sprawą choćby nagradzanej kolekcji wyposażenia wnętrz MOHO Design, czerpiącej wprost z polskiego folkloru. Okazuje się więc, iż znajomość tradycyjnych wzorów procentować może także dziś, gdy liczy się kreatywność i dobry pomysł. Szymon Kantorski

„25” Adele

Adele kazała czekać na nową płytę aż 4 lata. Premiera „25” odbyła się 20 listopada. Singlowy utwór z tej płyty „Hello” bił rekordy popularności. W pierwszym dniu w serwisie YouTube odsłuchano go 28 mln razy, po kilku dniach 90 mln, 19 listopada liczba odsłon przekroczyła 370 mln. Adele prowadziła kampanię promocyjną bardzo roztropnie, wywiadów udzielała tylko prasie muzycznej. O nowej płycie mówi, że jest o pogodzeniu się. Z samym sobą. Agata Klaudel-Berndt


12

TO I OWO

TarNowa Kultura • grudzień 2015

Warto patrzeć w niebo

Smacznego!

31 października o godz. 19.05 nad całą Polską i częścią Europy widoczny był bardzo jasny meteor. Tak bardzo rozświetlił niebo, że zrobiło się na chwilę jak w dzień.

fot. Facebook

Zjawiska o jasności Księżyca w pełni, a nawet jaśniejsze, należą do rzadkości. W tym przypadku było inaczej! Jeszcze tego samego dnia okazało się, że ten bolid (tak są nazywane bardzo jasne meteory) nie był tzw. jednorazowym sporadykiem, ale należał do roju meteorów „Północne Taurydy”. Nazwa pochodzi od łacińskiej nazwy gwiazdozbioru Byka, gdzie mieści się radiant tego roju. Radiant to miejsce na niebie skąd zdają się wylatywać meteory. Skoro jest to rój meteorów, to mamy szanse obserwacji kolejnych takich zjawisk. Niestety, w omawianym przypadku nie doszło do spadku meteorytu, gdyż kamień był zbyt mały (ważył kilkanaście kilogramów) oraz zbyt

szybko wleciał w ziemską atmosferę. Według Polskiej Sieci Bolidowej (sieci kamer, które obserwują niebo pod kątem meteorów) co 10 lat możliwa jest wzmożona aktywność Taurydów. Wszystko na to wskazuje, że aktualnie mamy właśnie do czynienia z takim zjawiskiem. Jeszcze tej samej nocy (z 31.10 na 1.11, tuż po północy) był widoczny nad Polską kolejny jasny meteor o jasności porównywalnej do najjaśniejszych gwiazd nocnego nieba. W pierwszych dniach listopada podobny bardzo jasny bolid wpadł do atmosfery nad Tajlandią. Warto więc patrzeć w niebo bo wielkie niespodzianki się zdarzają. Łukasz Wojtyniak

KONKURS!

Przeźmierowskie Obserwatorium Astronomiczne POA zaprasza na obserwację jednego z najciekawszych zjawisk na niebie w 2015 roku! W przeddzień Wigilii Bożego Narodzenia, 23 grudnia po godzinie 19 Księżyc zakryje najjaśniejszą gwiazdę jaką może zakryć po Słońcu – Aldebarana w gwiazdozbiorze Byka. Jest to jedna z najjaśniejszych gwiazd całego nieba! Zjawisko będzie doskonale widoczne gołym okiem, z uwagi na to, że dojdzie do niego na ciemnym niebie. Aldebaran jest najjaśniejszą z „gwiazd królewskich”, czyli najjaśniejszą na ekliptyce, dużo większą od Słońca oraz położona jest dość blisko nas. To sprawia, że zakrycie jej przez Księżyc jest dużo ciekawsze, niż w przypadku innych gwiazd. Aby wziąć udział w obserwacji wystarczy odpowiedzieć na pytanie: Jaką ma nazwę obszar (miejsce) w Układzie Słonecznym, z którego pochodzą komety? Mieści się daleko za Plutonem. Odpowiedzi prosimy wysłać mailowo na adres jarek@goksezam.pl. Udział w obserwacji wygra 10 pierwszych osób, które udzielą prawidłowej odpowiedzi. (łw)

Katarzyna Marchlewska, instruktorka koła kulinarnego w Przeźmierowie zdradza przepisy na niebanalne, świąteczne potrawy. PIERNICZKI

Składniki: • 1,5 kg mąki • 1,5 kostki Kasi • ok. 20 dag miodu • 7-8 jaj • 8 g mielonych goździków • 2 łyżki cynamonu • 2 łyżeczki amoniaku • 5 dag kakao • 0,5 kg cukru Sypkie składniki bez cukru wsypać do miski i wymieszać. Połowę cukru przepalić na karmel w garnku i dodać powoli pół szklanki kawy parzonej, mieszać na ciepło aż do rozpuszczenia grudek. Dodać do tego tłuszcz i resztę cukru. Razem rozpuścić. Do ostudzonego roztworu dodać ubite jajka i miód. Wlać do suchych składników i zrobić ciasto. Ciasto ma być ciemne, o zwartej konsystencji. Rozwałkować ciasto i wykrawać dowolne kształty. Piec w temp. 170 st. aby nieco się zrumieniły.

ŚLEDŹ POD PIERZYNĄ Składniki: • Marchew • Ziemniaki • Buraki • Jabłka • Jajka na twardo • Cebula • Śledzie • Jogurt naturalny • Majonez

Marchew, ziemniaki i buraki ugotować i zetrzeć na tarce (grube oczka), jabłka, jajka na twardo, śledzie i cebulę pokroić w kostkę. Przygotować sos z jogurtu i majonezu w proporcjach 2:1 i dodać do niego sól i pieprz. Układać warstwami: ziemniaki buraki - śledź - cebula - marchew - jabłko - jajko, zalać sosem i na to kolejne warstwy w tej samej kolejności.

Waga 1150 g Na nasz redakcyjny adres mailowy nadeszło ciekawe zdjęcie. Przedstawia mieszkańca naszej gminy, Filipa Wygockiego z marchwią wyhodowaną przez jego dziadka w przydomowym ogródku w Przeźmierowie. Marchew jak najbardziej jadalna (nie pastewna), długość 30 cm, waga 1150 g. Gratulujemy!

Pani Gabrieli Drewniak wyrazy szczerego współczucia z powodu śmierci SIOSTRY składają Dyrektor i pracownicy Gminnego Ośrodka Kultury „SEZAM”


KĄCIK POETYCKI

grudzień 2015 • TarNowa Kultura

13

ERATO, MOJA MUZO

„Nastawię budzik na zachód słońca”

Nie spełni nam się nic Jeśli nie wierzymy, że jesteśmy tego warci Nadzieja utrzymuje serce w środku nas A nie pajęczyna tętnic I leniwych żył z czujnym cholesterolem Inaczej już dawno wyrwałoby się z piersi Do albumów ze zdjęciami z dzieciństwa (Jeśli akurat było szczęśliwe) To nie dzieci, jajecznica, musli, czy kakao każą Nam rano wstać i ubrać się w sposób stosowny do Pogody lub szefa Przeglądamy się w niej Jak w lustrze Robiąc makijaż, poprawiając fryzury Zmieniając kremy na „…dzieści plus” Coraz ostrożniej Zbiegamy po harfie schodów Bo w rozbitym zwierciadle Jedna łza Wyglądałaby, jakby było ich tysiąc… *** - Rentilce Kiedy budzę się pierwszy - mam szansę wdrapać się samotnie na szczyty twoich śpiących piersi Lubię wdychać z nich Zapach twojego snu, który Jeszcze oddech temu Pamiętałaś Potem budzisz się - dzień dobry Kochanie – Robię kawę i śniadanie Przyszywam równym ściegiem Do stołu naszego Powszedniego A kiedy lustro w łazience Robi makijaż i przypinamy wspólnie Pierwsze ptaki na niebie Nie odróżniam już słońca Od pomarańczy Które włożyłaś mi do teczki Na drugie śniadanie

fot. Tomasz Jakubiak

Paweł Waligórski – rocznik 1970, urodził się w Poznaniu. Ukończył filozofię na tutejszym Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza. W latach osiemdziesiątych współpracował z pismem literackim „Już Jest Jutro”. Laureat konkursów poetyckich w Poznaniu, Oświęcimiu, Tarnowie, Piwnicznej Zdroju. Swoje wiersze publikował w zbiorach pokonkursowych. Jak sam potoczyście mówi : „Lubię milczeć. I czasami ładnie się z ciszą dogaduję”. Na FB, a potem w życiu zalajkował jeziora. Jest fanem podróży oraz H2O w jakiejkolwiek postaci, prócz ścieków. Zapamiętale hejtuje katar, który ma doń stosunek wręcz odwrotny. Unika seriali i sąsiadów z drugiego piętra. Zwłaszcza, że mieszka na parterze. Dziękuję Szymonowi Kantorskiemu za polecenie tego autora. Mam nadzieję, że teksty przeczytają Państwo z ogromną przyjemnością.

*** Gdybym miał drugie życie Splótłbym je w jeden warkocz Z obecnym Nastawię budzik na zachód słońca I otworzę oczy zasypiając w pół słowa Po całym dniu pod gwiazdami Pojadę pieszo do domu (z widokiem) Pod mostem Z zapasem świeżych Braków i zetlałych spełnień Odmawiam różaniec Tajemnice Pór roku mylą mi się Z kanałami wykupionego abonamentu Każde spotkane szczęście wydłuża swój cień A smutek srebrnie pęka ze śmiechu Jestem Równie ciekaw Przyszłości jak tego Co minęło I jeszcze parzyłbym sobie dłonie Trzymając w nich Serce wystygłe z miłości Do człowieka

*** Między początkiem, a końcem Mieszka księżyc i słońce Miedzy słowami, a milczeniem Wypełnia się znaczenie Miedzy strachem, a miłością Jest przestrzeń zwana samotnością Jak na ironię zawsze marzą nam się jednak takie losów dzieje Że będziemy zawsze tam, gdzie „między” nie istnieje *** Przytul się mocniej Zbierzmy przestrzeń między nami I oddajmy ją za darmo Jeśli wszechświat się rozszerza To potrzebuje jej bardziej Niż My… Oplatamy się warkoczami Oddechów Włosów Mięśni Robimy rysy Na lustrze pościeli Którą szpilkami przemierzasz W rytm naszych fantazji A jeśli Miłość jest wieczna i nie boli? Dlaczego krzyżuje nas budzik? Niedopita kawa Przed wyjściem do pracy? Jak się spodziewać z uśmiechem Jutra? Jeśli nie chcemy, by było? By zostało tylko wspomnieniem Zaplątanym w wiązania mojego Krawata Lub Jak motyl martwy Nabitym na Twoje jutrzejsze Kolczyki...

Czekam na Państwa maile (tomaszjakubiak1@gmail.com) z propozycjami do „Erato, moja muzo…”, życzę dni, w których będzie czas na przeczytanie chociaż jednego wiersza albo kilku stronic książki… I serdecznie pozdrawiam! Tomasz Jakubiak


14

GMINA

TarNowa Kultura • grudzień 2015

PROSIMY O POMOC Mateusz jest uczniem klasy IA Liceum w Tarnowie Podgórnym. Od 2008 roku choruje na dystrofię mięśniową. Ta okrutna choroba coraz bardziej odbiera mu sprawność fizyczną - spowodowała osteoporozę, doprowadziła do licznych złamań, osadza go w wózku inwalidzkim (z ogromnym trudem chodzi na niedługich odcinkach). Szansą na walkę

z chorobą jest przeszczep komórek macierzystych, którego wykonania podjęła się klinika w Łodzi. Ponieważ nie jest to standardowe leczenie i rodzice Mateusza nie mogą liczyć na zwrot kosztów z NFZ, prosimy Państwa o pomoc finansową dla naszego kolegi. Zabieg ma kosztować około 30 tysięcy złotych, a jego wykonanie przewidziano w przyszłym roku (termin nie jest jeszcze sprecyzowany). Mateusz jest

pogodnym, z ogromną godnością znoszącym swoją chorobę, młodym człowiekiem. Warto mu pomóc i dać szansę na wyzdrowienie lub choćby zahamowanie choroby. Zachęcamy Państwa do obejrzenia na YouTube filmów pokazujących Mateusza – „Moje życie z dystrofią”, „Szansa na lepsze życie” oraz informacji o Medical Magnus Clinic w Łodzi. Każda najdrobniejsza kwota

wpłacona na leczenie Mateusza bardzo się przyda. Wpłaty prosimy dokonywać na konto Rady Rodziców naszego LO w Banku PKO: 40 1240 3220 1111 0000 3529 3091 z dopiskiem „Mateusz” lub na konto Fundacji „Zdążyć z pomocą” w Banku BPH SA: 15 1060 0076 0000 3310 0018 2615 z dopiskiem 18389 Gerwazik Mateusz.

Uczniowie klasy IA i wychowawczyni

reklama

Kursy językowe Tłumaczenia zwykłe i przysięgłe ul. Łąkowa 41 Tarnowo Podgórne tel: 61 8146 761, 696 397 030

Jak znalazł pod choinkę Tutaj sztuka i biznes w jednej idą parze. Sześciu młodych polskich designerów i trzy dziewczyny z fantazją proponują kolekcję, jakich niewiele. Bez trudu wyszukasz coś dla siebie, dla najbliższej osoby: Burrito Mechanic Kangaroo, Burrito Tunnel Skull, Matryoshka Fishy Eskimo, Guadalajara

Forest Life i wiele innych wzorów. Piżamy, bluzy, t-shirty z miękkich tkanin bawełnianych, jak znalazł, na jesienno-zimową porę. Jak znalazł, na prezent pod choinkę. Ciepłe i delikatne w dotyku. Dostępne tylko w sklepie internetowym: meetthellamastore.com

facebook.com/meetthellama

architekt TarNowa Kultura zwiększa nakład!

Teraz Twoja reklama dotrze do 4000 osób! Więcej informacji: jarek@goksezam.pl.

Katarzyna Woźniak w w w . p p k w . p l projekty domów i wnętrz

farby kredowe sprzedaż bezpośrednia i warsztaty w Przeźmierowie pod Poznaniem odbiór po wcześniejszym ustaleniu

600 827 951

FOTOGRAFIA ŚLUBNA REPORTAŻE

tel. 605188010 kxrx@wp.pl

zupełnie nowe możliwości renowacji mebli

www.lingwest.com


AKTUALNOŚCI

grudzień 2015 • TarNowa Kultura

15

KRZYŻÓWKA PANORAMICZNA NR 43 46

WALCZYŁ Z BARANAMI

KARCIANY ROMB

u

NIE OD RAZU GO u ZBUDOWANO

q

u

SMACZNY, CHOĆ MIELONY

MIASTO LOKOWANE PRZEZ PRZEMYSŁA I

q

23

19

q

SPRYCIARZ

JESZCZE NIE BIEG (W SPORCIE) u

q

13

51

7

22

18

CZEPISZCZE

q

q

q q q

34

28

PRAKTYKA

u

41 11

38

u

3

u

PERSKI INSTRUMENT MUZYCZNY

44

BRADBURY LUB CHARLES

43

AKTUALNY PREZYDENT

48

36

WYRAZ NA KOŃCU MODLITWY

58

AKTORKA Z FILMU „KILL BILL” (IMIĘ)

POKŁAD STATKU

u

26

u

40

32

10 55

56

17

u

u

u

OBSZAR LISTONOSZA

AUTKO Z NRD

57

u

DAWNA NAZWA EPIDEMII

25

OCENA

49 W FILMIE CHCIAŁA SPAĆ

u

30

9

RAVELA, NA ŚMIERĆ INFANTKI

u

4

u

21

u

u

29

KLUB Z MADRYTU u AUTOR „PRZYBYSZA Z KOSMOSU”

MOŻE BYĆ UBEZPIECZENIOWY

59 PIOSENKARKA, ŻONA ZBIGNIEWA KURTYCZA

15

PIASEK KOŁO WODY

50 URAZA, UPRZEDZENIE

20

31

52

u

W PARZE Z UPADKIEM

u

39

ARBUZ ZWYCZAJNY

CÓRKA ZEUSA I ERIS

u

u

u

ZAŁOŻYŁ „LED ZEPPELIN”

LITERACKI NOBLISTA Z MEKSYKU

AUTKO Z PRL

u

SZLOCH PSA

33

2

GADATLIWA PAPUGA

u

53

DAWNY WOREK PODRÓŻNY

u

35

u

42

WYBITNY DYRYGENT JAPOŃSKI

54

u

16

14

q

DYMI NA SYCYLII

u

u

u

UTARTY ZWYCZAJ

1 NAJSTARSZY INDOARYJSKI ZABYTEK LITERACKI

47

PRZED SHARIFEM

8 NIEGDYŚ PRZEWODZIŁ WOJSKIEM, DZIŚ URZĘDEM

u

TKANINA Z LICZNYMI DZIURAMI

MOŻE BYĆ POWITALNY LUB CENTRALNY

24

q

u

CZĘSTA W PARKU

u

RĄCZKA

q

PASĄ SIĘ NA HALI

WĘGIEL MATOWY

u

12 CZĘŚĆ SZTUKI LUB OPERY

6

27

45

5

37

u

Po rozwiązaniu krzyżówki należy przenieść do ramki litery z kratek ponumerowanych w prawych, dolnych narożnikach. Utworzą one myśl Friedricha Nietzsche (1844-1900), niemieckiego filozofa, filologa klasycznego, prozaika i poety - ostateczne rozwiązanie krzyżówki. Wyciętą ramkę z rozwiązaniem należy nakleić na kartkę pocztową z adresem: Gminny Ośrodek Kultury „SEZAM”; ul. Poznańska 96; 62-080, Tarnowo Podgórne, lub wysłać rozwiązanie mailowo na adres: jarek@goksezam.pl, podając imię i nazwisko. Osobie, która nadeśle prawidłowe rozwiązanie jako piąta przyznamy nagrodę - niespodziankę. Regulamin krzyżówki dostępny jest na stronie internetowej www.goksezam.pl/krzyzowka.pdf. Termin nadsyłania rozwiązania: 20.12. Opracował: Andrzej Chylewski ROZWIĄZANIE KRZYŻÓWKI nr 42 Myśl Adolfa Rudnickiego (1909-1990) polskiego prozaika i eseisty

„Człowiek nie jest aniołem, ale winien być istotą kulturalną” Spośród osób, które nadesłały prawidłową odpowiedź nagrodę otrzymuje WIESŁAWA WOŹNIAK. Zapraszamy do siedziby GOK „SEZAM” (Tarnowo Podgórne, ul. Poznańska 96).

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

31

32

33

34

35

36

37

38

39

40

41

42

43

44

45

46

47

48

49

50

51

52

53

54

55

56

57

58

59

TarNowa Kultura ISSN 1895-5460 Wydawca: Gminny Ośrodek Kultury “SEZAM” Instytucja Kultury • Dyrektor – Szymon Melosik • ul. Poznańska 96 • 62-080 Tarnowo Podgórne • tel. 61 895 92 28 • faks 61 814 61 19 • www. goksezam.pl • e-mail: info@goksezam.pl • reklama: jarek@goksezam.pl Zespół redakcyjny: Marysia Horowska, Agata Klaudel-Berndt, Jarek Krawczyk (zastępca red. naczelnego), Julia Lipowicz, Damian Nowicki, Patrycja Świergiel, Jarek Szymkowiak, Andrzej Piechocki (redaktor naczelny) Współpraca: Barbara Gałężewska, Tomasz Jakubiak, Maria Kaniewska, Marta Woźna, Marek Kromski Skład: Jarek Krawczyk, Karolina Janikowska Druk: Poli Druk Poznań Nakład: 4000 egz. Numer zamknięto: 24.11.2015, www.goksezam.pl Redakcja zastrzega sobie prawo skrótu i adiustacji tekstów. Nie zwracamy dostarczonych materiałów.


16

PROGRAM IMPREZ

TarNowa Kultura • grudzień 2015

KULTURALNY GRUDZIEŃ 2015

WYDARZENIA MIESIĄCA

OPERETKA „ZEMSTA NIETOPERZA” Niedziela, 6 grudnia, godz. 18 Centrum Kultury Przeźmierowo

KWARTET HENRYKA MIŚKIEWICZA Sobota, 12 grudnia, godz. 18 Dom Kultury w Tarnowie Podgórnym

JARMARK BOŻONARODZENIOWY Niedziela, 20 grudnia godz. 12-16 Centrum Kultury Przeźmierowo

KALENDARIUM

4.12 (piątek) godz. 17.30 Centrum Kultury Przeźmierowie

Spotkanie wigilijne kół plastycznych. W programie m. in. występ zespołu Coffee Band i orkiestry Da Capo

4-6.12 Dymaczewo Nowe

Weekendowe warsztaty taneczne Teatru Tańca Sortownia

6.12 (niedziela) godz. 18 Centrum Kultury Przeźmierowo

„Zemsta Nietoperza” - operetka w wykonaniu artystów Teatru Muzycznego Arte Creatura. Bilety: 35 zł

7.12 (poniedziałek) godz. 11 Aula UAM w Poznaniu

Świąteczny koncert Pro Sinfoniki dla grup dzieci z naszej gminy

7.12 godz. 9 CK Przeźmierowo godz. 10.30 DK Tarnowo Podgórne

„Jasełka góralskie” - program estradowy dla dzieci szkolnych

12.12 (sobota) godz. 18 Dom Kultury w Tarnowie Podgórnym

Jazzowa Scena Sezamu: Kwartet Henryka Miśkiewicza „Full Drive”. Bilety: 20 zł

15.12 SP w Lusowie, DK w Tarnowie Podgórnym 16.12 SP w Ceradzu Kościelnym, Gimnazjum w Tarnowie Podgórnym 18.12 SP w Lusówku, SP w Przeźmierowie, Gimnazjum w Baranowie

Mezzoforte - koncerty edukacyjne dla szkół pt. „W świątecznym nastroju”

19.12 (sobota) godz. 16 Mrowino

Spotkanie opłatkowe Koła Seniorów

20.12 (niedziela) godz. 12-16 Centrum Kultury Przeźmierowo

Kiermasz świąteczny i koncert. Wstęp wolny

26.12 (sobota) godz. 12.45 Kościół w Lusowie

Kolędowanie z „Lusowiakami”. Wstęp wolny

27.12 (niedziela) godz. 16 Centrum Kultury Przeźmierowo

Affabre - the Chamber Singers - koncert dla mieszkańców Przeźmierowa

30.12 (środa) Dom Pomocy Społecznej w Poznaniu

Koncert Dziecięcego Zespołu Pieśni i Tańca Ludowego „Modraki”

*

- otwarte dla publiczności imprezy na terenie gminy Tarnowo Podgórne

* * *

- szczególnie polecamy

- omówienie wewnątrz numeru Dom Kultury w Tarnowie Podgórnym, Galeria w Rotundzie - Tarnowo Podgórne, ul. Ogrodowa 14 Centrum Kultury Przeźmierowo - ul. Ogrodowa 13a

Bilety i zaproszenia dostępne: - w Domu Kultury w Tarnowie Podgórnym (ul. Ogrodowa 14; w godz. 15-20) - w siedzibie GOK „SEZAM” (Tarnowo Podgórne, ul. Poznańska 96; w godz. 9-15) - w Centrum Kultury Przeźmierowo (ul. Ogrodowa 13a; w godz. 9-12 i 17-20) - przez Internet - w serwisie Biletomat.pl

informacja telefoniczna: 61 895 92 28

www.goksezam.pl


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.