TarNowa Kultura 2/2015 (108) by Gminny Ośrodek Kultury "Sezam"

luty 2015

nr 2 (108)

www.tarnowakultura.pl

BEZPŁATNY INFORMATOR GMINNEGO OŚRODKA KULTURY „SEZAM” W TARNOWIE PODGÓRNYM

Młody jazz poznański

strona 4

Operetkowe przeboje na Walentynki strona 3

GRZEGORZ

TURNAU W PRZEZMIEROWIE

strona 2

AKTUALNOŚCI

TarNowa Kultura • luty 2015

To będzie wydarzenie!

Choć nigdy nie kłaniał się gustom masowej publiczności - wylansował wielkie przeboje, a jego płyty sprzedawały się w rekordowych nakładach. Twierdzi, że nie interesuje go popularność, a jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiej piosenki. Grzegorz Turnau, bo o nim mowa, wystąpi wraz z zespołem 8 lutego w Przeźmierowie.

fot. grzegorzturnau.pl

Urodzony w 1967 roku w Krakowie, artysta debiutował piosenką „Znów wędrujemy” podczas Studenckiego Festiwalu Piosenki w Krakowie. Był wówczas uczniem III klasy liceum, co nie przeszkodziło mu w zdobyciu głównej nagrody. Ta z kolei zaowocowała zaproszeniem do Piwnicy pod Baranami, gdzie spotkał poetę Michała Zabłockiego. Razem stworzyli pierwsze przeboje, takie jak „Cichosza”, „Między ciszą a ciszą”, „To tu, to tam”, czy „Bracka”. Debiut płytowy G. Turnaua przypadł na rok 1991. Płyta „Naprawdę nie dzieje się nic” znalazła ponad 100 000 nabywców. Status „Złotej płyty” osiągnął także drugi album „Pod światło”, a trzeci – „To tu, to tam” - pokrył się podwójną platyną osiągając olbrzymi jak na poezję śpiewaną nakład 400 000 egzemplarzy. W dyskografii artysty znajduje się jeszcze jedna „platynowa” płyta – „Historia pewnej podróży”, a pięć innych osiągało status „złotej”. Statystyka ta nie jest szczególnie istotna dla samej twórczości G. Turnaua, ale jest najlepszym dowodem na to, że jego repertuar, choć wcale nie łatwy, przez całe lata znajduje szerokie grono odbiorców. G. Turnau zawsze wielką wagę przywiązywał do słowa. Często sięga do utworów największych polskich poetów XX wieku (m. in. Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, Jana Brzechwy, Bolesława Leśmiana, Zbigniewa Herberta, czy Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego). W jego repertuarze znajdują się także piosenki do tekstów Leszka Aleksandra Moczulskiego, Ewy Lipskiej, Jarosława Kiliana, Michała Rusinka, a także sporo kompozycji do własnych tekstów. Swoją pracą na scenie artysta zasłużył nie tylko na szacunek publiczności, ale i na liczne nagrody i odznaczenia. Wśród nich znajdują się m. in. Złoty Krzyż Zasługi, Srebrny Medal Zasłużony Kulturze „Gloria Artis” i honorowe obywatelstwo Inowrocławia. Oprócz działalności studyjnej i koncertowej, artysta komponuje muzykę do filmów i przedstawień teatralnych.

Na koncie ma także wydawnictwa poświęcone pamięci Marka Grechuty i duetu Jeremi Przybora – Grzegorz Wasowski. Przez lata kariery stworzył rozpoznawalny styl muzyczny i kompozytorski, nawiązujący do muzyki jazzowej i smooth-jazzu, lecz także do dokonań Marka Grechuty i Jana Kantego Pawluśkiewicza. W jego zespole główne miejsce zawsze zajmuje fortepian, na którym sam gra. Towarzyszy mu jeden z najlepszych gitarzystów w Polsce – Jacek Królik, znakomici instrumentaliści grają też na saksofonie, klarnecie, skrzypcach, akordeonie, perkusji i basie. Pod koniec listopada ukazał się trzynasty album artysty „7 widoków w drodze do Krakowa”. Tworzy go cykl piosenek i tematów instrumentalnych inspirowanych freskami z połowy XIX wieku odkrytymi w Pałacu Mieroszewskich w Krakowie. Nawiązujące do dekoracyjnego malarstwa włoskiego prace Józefa Peszki znajdują kontrapunkt w tekstach Bronisława Maja i innych poetów, które podkreślają ulotność i kruchość ludzkich spraw, a zarazem afirmują nieuchronność przemijania. Płyta została nagrana z udziałem znakomitych instrumentalistów, Śląskiej Orkiestry Kameralnej i z gościnnym udziałem Doroty Miśkiewicz. Co ciekawe i rzadko dziś spotykane – cały materiał został nagrany „na żywo”, co bez wątpienia wpływa na wyjątkowy klimat albumu. Promują go piosenki „Ledwie chwila” i „Do Leukonoe”, które prawdopodobnie usłyszymy także w Przeźmierowie. Bez wątpienia koncert, który rozpocznie się w niedzielę, 8 lutego o godz. 18 będzie sporym wydarzeniem. Obejrzy go komplet widzów, bo ostatnie bilety rozeszły się już na ponad dwa tygodnie przed imprezą. W nowej sali Centrum Kultury, w której śpiewali już m. in. Stanisław Soyka i Hanna Banaszak po raz kolejny zabrzmią ambitna muzyka i mądre teksty. Jarek Krawczyk

AKTUALNOŚCI

luty 2015 • TarNowa Kultura

Bilet w prezencie? Dobry pomysł!

KONKURS

Bilet może być doskonałym prezentem walentynkowym. Z okazji Święta Zakochanych odbędzie się w Tarnowie Podgórnym specjalny koncert „O miłości prawie wszystko”. Usłyszymy największe miłosne przeboje operetkowe i musicalowe w mistrzowskim wykonaniu.

Twoja walentynka na naszych łamach Czekamy najpóźniej do 21 lutego

Od lewej: Włodzimierz Kalemba, Karolina Garlińska - Ferenc i Jarosław Patycki

Podczas koncertu, na który zapraszamy w niedzielę 15 lutego o godz. 18, wystąpią artyści poznańskiego Teatru Muzycznego: Karolina Garlińska-Ferenc, Jarosław Patycki i Włodzimierz Kalemba. Wśród utworów, jakie usłyszymy będa takie szlagiery jak „Przetańczyć całą noc”, „Usta milczą, dusza śpiewa”, „Gdzie mieszka miłość” i „W tę noc”. Wizyta w Centrum Kultury będzie więc okazją, by spędzić

półtorej godziny w romantycznym nastroju, przy dźwiękach dobrej muzyki. Bilety do nabycia w miejscu koncertu (ul. Ogrodowa 14, w godz. 15-20), siedzibie GOK „SEZAM” (Tarnowo Podgórne, ul. Poznańska 96, w godz. 9-15) i Centrum Kultury w Przeźmierowie (ul. Ogrodowa 13a, w godz. 9-12 i 17-20). Sprzedaż biletów online prowadzi serwis Biletomat.pl. Jarek Krawczyk

Pochodząca z zachodniej i południowej Europy tradycja obchodzenia Walentynek – święta zakochanych - dotarła do Polski w latach dziewięćdziesiątych minionego wieku. Szybko jednak i trwale wpisała się na listę naszych corocznych rytuałów. Pisanie walentynek, czyli miłosnych i przyjacielskich wyznań wręczanych lub przesyłanych 14 lutego, stało się powszechne. Redakcja „TarNowej Kultury” udostępnia zakochanym swoje łamy. Jeśli chcesz, aby Twoja ukochana osoba zobaczyła twoje dla niej życzenia w marcowym wydaniu naszego miesięcznika – wyślij je najpóźniej do 21 lutego 2015 na adres mailowy jarek@goksezam.pl, mogą być także zdjęcia, jak i własnoręcznie przygotowane grafiki. Opublikujemy najciekawsze z nich. Jarek Krawczyk

Kup bilet, odbierz wejściówkę Marcowe atrakcje w Tarnowie Podgórnym i Przeźmierowie - bilety od 2 lutego

Miłośników małych form teatralnych powinien zainteresować spektakl „Separacja”. Sztuka ta jest opowieścią o nauczycielskim małżeństwie, które - przeżywszy razem ćwierć wieku - wkracza w fazę kryzysu. Małżonkowie zaczynają żyć w osobnych pokojach, ale ze wspólną kuchnią. Pozorna wojna między nimi nieoczekiwanie ujawnia uczucia, które - wbrew pozorom - wciąż wiążą skłóconą parę. Zanim

nastąpi happy end, bohaterów „Separacji”, a także widzów spektaklu czeka mnóstwo śmiesznych i nietypowych sytuacji. Dobra zabawa – gwarantowana. Spektakl odbędzie się w Domu Kultury w Tarnowie Podgórnym 13 marca o godz. 18. Wystawi go krakowsko-tarnowska scena „Rode”. Wystąpią Anna Lenczewska jako Joanna i autor sztuki - Mariusz Marczyk jako Patryk. Cena biletu to 15 zł.

W marcu nie zabraknie atrakcji także dla fanów kabaretu. Jeden z najpopularniejszych obecnie – Kabaret Młodych Panów – wystąpi w piątek, 20 marca o godz. 18 w Centrum Kultury Przeźmierowo. Grupa, która obchodzi właśnie 10-lecie istnienia ma na swoim koncie ponad 1200 występów na żywo. Zdobyła 50 nagród, m. in. na festiwalu PAKA, a dorobek utrwaliła na trzech płytach DVD. Bilety kosztują 35 zł.

Oprócz biletów, do naszych punktów sprzedaży 2 lutego trafią także bezpłatne wejściówki: na koncert Młodzieżowej Orkiestry Dętej z okazji Dnia Kobiet (8.03., Centrum Kultury Przeźmierowo) oraz na Wiosenny Koncert Galowy Dziecięcego Zespołu Pieśni i Tańca „Modraki” (21.03, Centrum Kultury Przeźmierowo). Listę punktów sprzedaży publikujemy na stronie 15. Jarek Krawczyk

AKTUALNOŚCI

TarNowa Kultura • luty 2015

„Modlitwy osobiste”

Twórczość indywidualna, utkana z własnych myśli, długich wędrówek, obtartych stóp, znoszonych butów, skóry spalonej słońcem. Twórczość mająca swoje źródło w snach pod gołym niebem, w śpiewie klasztornym o poranku, we wschodzie słońca, w oddechu gór i w cieple piasku. Twórczość inspirowana codziennym życiem, obrazami przypadkowanymi, spotkanymi na szlaku. Twórczość (nie)zwykłych historii, tych zasłyszanych w pociągu, pozornie tylko przypadkowych.

Twórczość bliskości, odległości, tęsknoty, intymności, emocji. Twórczość spotkań, często tych na rozstajach dróg. Witold Horowski, niezwykły człowiek ze zwykłym aparatem zaprasza na wystawę swoich fotografii w Gminnym Ośrodku Kultury „SEZAM”. Prace oglądać będzie można od 10 lutego w Galerii w Rotundzie (ul. Ogrodowa 14). Zapraszam, wstęp wolny. Marysia Horowska (zbieżność nazwisk nieprzypadkowa)

fot. Witold Horowski

Zajęcia kulinarne podczas ubiegłorocznych ferii

Uwaga, zamieć! Kulturalna

Komplet dzieci weźmie udział w feriach stacjonarnych organizowanych przez Gminny Ośrodek Kultury „SEZAM”. Zarówno w Domu Kultury w Tarnowie Podgórnym, jak i w Centrum Kultury w Przeźmierowie na najmłodszych będzie czekało wiele atrakcji połączonych wspólnym hasłem „Kulturalna zamieć”. W programie m. in. zajęcia plastyczne, kulinarne, wyprawa do kina i na basen. Luty to także czas warsztatów dla części grup artystycznych działających w GOK „SEZAM”. W stacjonarnych zajęciach w Przeźmierowie wezmą udział członkowie Teatru Tańca „Sortownia” (13-18.02) oraz Dziecięcego Zespołu Pieśni i Tańca Ludowego „Modraki” (1925.02). Na wyjazdowe warsztaty do Poronina pojedzie natomiast Młodzieżowa Orkiestra Dęta Gminy Tarnowo Podgórne. Wszystkim życzymy owocnej pracy i wielu miłych wrażeń! Jarek Krawczyk

Tym razem zagra młodzież Na Jazzowej Scenie Sezamu regularnie gościmy czołowych polskich wykonawców. Niedawno słuchaliśmy m. in. Eljazz Quintet, Wojciech Karolak Quartet, Maciej Strzelczyk Trio, Maciej Sikała Trio. W Tarnowie Podgórnym występowali także Katarzyna Stroińska-Sierant, Janusz Szrom i Zbigniew Wrombel, którzy bogatą karierę artystyczną uzupełniają działalnością pedagogiczną na poznańskiej Akademii Muzycznej. Tym razem bywalcy koncertów będą mieli okazję przekonać się, jak wysoki poziom prezentują jej studenci. Zapraszamy na koncert „Młody jazz poznański”. Podczas imprezy, która odbędzie się w piątek, 6 lutego o godz.19, usłyszymy dwa zespoły. Oba złożone ze studentów Zakładu Jazzu i Muzyki Rozrywkowej. Pierwszy z nich wykonuje utwory z szeroko pojętej stylistyki współczesnego jazzu akustycznego. Jego występy wypełniają zarówno opracowania standardów jazzowych, jak i własne kompozycje. Grupę tworzą: Krzysztof Lityński (trąbka), Kacper Krupa (saksofon tenorowy), Filip Chojnacki (fortepian), i Dawid Wirmański (perkusja). Zupełnie inną odmianę jazzu zaprezentują kolejni wykonawcy – „Global Schwung Quintet”. Grupa specjalizuje się w stylistyce jazz fusion i wykonuje autorski materiał o dynamicznym brzmieniu. Zespół tworzą: Dawid Kostka (gitara), Seweryn Graniasty (saksofon), Adam Bieranowski (fortepian), Damian Kostka (bas) i Maciej Burzyński (perkusja).

Global Schwung Quintet (fot. YouTube)

Warto pojawić się w piątkowy wieczór w Domu Kultury w Tarnowie Podgórnym i przekonać się, jak gra jazzowa młodzież. Za parę lat zapewne będzie o tych wykonawcach głośno. Bilety w cenie 20 zł można kupować w miejscu imprezy (ul. Ogrodowa 14, w godz. 15-20), siedzibie GOK „SEZAM” (Tarnowo Podgórne,

ul. Poznańska 96, w godz. 9-15) i Centrum Kultury Przeźmierowo (ul. Ogrodowa 13a, w godz. 9-12 i 17-20). Bilety internetowe dostępne są w serwisie Biletomat.pl. Jarek Krawczyk

RELACJE

luty 2015 • TarNowa Kultura

Orkiestra, „Modraki”, solistki i wiele emocji

Muzyka, taniec, emocje. Podczas jedenastego już Koncert Noworocznego Gminy Tarnowo Podgórne, pod patronatem wójta Tadeusza Czajki, nie zabrakło żadnego z tych elementów. Słuchacze tłumnie wypełnili tarnowską halę OSiR. 10 stycznia 2015, tuż po godzinie 17. Przy dźwiękach werbla wkraczała na estradę Młodzieżowa Orkiestra Dęta Gminy Tarnowo Podgórne kierowana przez Pawła Joksa. Dźwiękom utworu, „La Storia” Jakoba de Haana towarzyszyła na ekranie prezentacja podsumowująca 25 lat samorządu terytorialnego w Tarnowie Podgórnym. Mogliśmy zobaczyć, jak w tym czasie zmieniały się znane nam dobrze budynki, miejsca i ludzie, jak rozwinęła się gmina Tarnowo Podgórne. Następnie głos zabrał wójt, który wraz z przewodniczącym Rady Gminy Grzegorzem Leonhardem, wręczył po raz trzeci nagrody „Aktywni Lokalnie”. Wśród tegorocznych laureatów są: Stanisław Leitgeber, prezes Kółka Rolniczego w Tarnowie Podgórnym, który od lat działa na rzecz integracji środowiska rolników. Muzycznym upominkiem dla niego był polonez z filmu „Pan Tadeusz”, który orkiestra wykonała wraz z tanecznym udziałem Dziecięcego Zespołu Pieśni i Tańca Ludowego „Modraki”; Krystyna Semba, za sukcesy Zespołu Pieśni i Tańca „Lusowiacy” oraz zaangażowanie w życie społeczne Lusowa, gminy i powiatu. Okrzyki obecnych na widowni „Lusowiaków” świadczyły o dużej sympatii zespołu dla jej dorobku. Z dedykacją dla laureatki orkiestra i „Modraki” wykonały znany świąteczny przebój – „Last Christmas” z repertuaru grupy „Wham!”; Stanisław Bzdęga, przewodniczący największego w gminie Koła Seniorów w Przeźmierowie, które liczy blisko dwustu członków. Dla niego wykonana została piosenka „Dzień jeden w roku” z repertuaru „Czerwonych Gitar”, a „Modraki” ubarwiły ją nie tylko tańcem, ale i śpiewem. Podobnie jak ostatni w tej części utwór „Kochany Panie Mikołaju” z repertuaru Majki Jeżowskiej. Po przerwie nadszedł czas na drugą część koncertu zatytułowaną „Kocham Cię, życie”. Usłyszeliśmy m. in. przebój z repertuaru Edyty Geppert, brawurowo wykonany przez Julię Nowicką, warszawską piosenkarkę i solistkę Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego. Zaśpiewała ona także „Mam ochotę na chwileczkę zapomnienia” z repertuaru Hanny Banaszak, „Jej portret” z repertuaru Bogusława Meca i niezapomniany przebój Maryli Rodowicz – „Niech żyje bal”. Inny utwór rozsławiony przez M. Rodowicz wykonała druga z solistek - dziewięcioletnia Hanna Sztachańska. Furorę zrobiła śpiewając mocnym głosem piosenkę „Co się stało z mamą?”. Prócz wspomnianych przebojów, z estrady płynęły dźwięki „Bohemian Rhapsody” z repertuaru zespołu „Queen”, usłyszeliśmy trzy utwory Franka Sinatry, wiązankę przebojów z filmu „Grease”, niezapomniany utwór Michaela Jacksona „We Are The World” – wszystkie w instrumentalnych wersjach. Dobrze ukazały one pełnię możliwości naszej młodzieżowej orkiestry. Także drugą część koncertu ubarwiały tańcem „Modraki”. Ostatnim jego akcentem było wbiegnięcie młodych artystów na scenę w czasie wykonywanej na bis piosenki „Co się stało z mamą” i spontaniczny taniec. To był bardzo udany wieczór. Jarek Krawczyk

fot. x7: Mariusz Lewoczko

TarNowa Kultura • luty 2015

Gorący finał w wietrznym dniu

RELACJE

ie o 16 punktualn y m ś li ę z k. Rozpoc Mażorete występem rieli Drewniak zne Gab dzie Podopiec onym skła y! z d ło m d wo dził sobie pora świetnie Jak tańc zyć Zum W Tarno bę? wie Pod górnym wiedzą, to co u Zumba4 dowodniła grup U Monik a a Małeck a

rów, UT W i Stoiska Senio nia ROKTAR Stowarzysze ekawą ści bardzo ci miały dla go ną ofertę i zróżnicowa

nia”, a „Sortow c ń a T u tr ci Tea blicznoś Tancerze ować pu na głowie n o p im a by z ie stanąć dosłown ą fi a tr o p

zdjęcia: Mariusz Lewoczko

Ponad 70 000 złotych zebrał sztab w Tarnowie Podgórnym podczas 23. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Jak co roku, był on nie tylko dobrą okazją do finansowego wsparcia szlachetnego celu, ale i podziwiania emocjonujących występów scenicznych. Poniżej publikujemy fotorelację z imprezy, która odbyła się 11 stycznia w hali OSiR.

Jak oni to robią? awało sobie wielu widzów zad nie To pyta ści, podziwiających akrobacje na wysoko koło cyrkowe, żonglerkę urach” i inne pokazy teatru „Z głową w chm

Licytacje prowadził a niezawo Agnieszka dna para Rzeźnik Jaros Można by ło wylicyto ław Muczek. wać nawe t... AUTOBUS !

Na „Światełko do ni eba” czekaliśmy w tow arzystwie Kasi K8 Rościńskie j i światowych hitó w, które zaśpiewał

oprac. jk

RELACJE

luty 2015 • TarNowa Kultura

Najpiękniejszy czas... Okres świąt Bożego Narodzenia oraz styczeń to szczególny, chyba najpiękniejszy, czas w muzyce. Królują kolędy i pastorałki. Stanisław Dobrzycki - zasłużony badacz kolęd polskich napisał: „Chyba nigdzie pieśni na Boże Narodzenie nie stały się czymś tak bardzo narodowym, tak dziwnie przez cały naród ukochanym i pielęgnowanym, jak w Polsce”. I to prawda – przecież uwielbiamy śpiewać kolędy. Dlaczego? Bo są proste, melodyjne, uwalniają emocje, rozgrzewają serca, poruszają dusze. I najważniejsze – powstały, aby wychwalać Bożą miłość. Również Koło Śpiewu w okresie bożonarodzeniowym koncertuje częściej niż zwykle, czy to w Tarnowie, czy też na zaproszenie w innych gminach. Pierwszy występ odbył się, tradycyjnie już, w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia. Chór uświetnił mszę św. w tarnowskim kościele. 4 stycznia odbyła się coroczna biesiada kolędowa w Domu Kultury w Tarnowie Podgórnym. Sala po brzegi wypełniła się słuchaczami. Kolędy, śpiewane często w nowej aranżacji, brzmiały inaczej niż zazwyczaj. Chór miał okazję za-

śpiewania po raz pierwszy nowej pastorałki „Mały dobosz”, która spotkała się z dużym aplauzem zaproszonych gości. Po koncercie do wspólnego kolędowania włączyli się wszyscy uczestnicy biesiady. Było to spotkanie, jak co roku bardzo, radosne, upływające w ciepłej i miłej atmosferze. Kolejnym występem był udział we mszy św. w kościele w Sędzinach. Oprócz oprawy Eucharystii chór dał krótki koncert. Zostaliśmy bardzo serdecznie przyjęci i ugoszczeni przez tutejszego proboszcza. W niedzielę, 18 stycznia uczestniczyliśmy w koncercie pod hasłem „Kolędo nasza leć...” Spotkanie odbyło się w Domu Kultury w Dusznikach, w którym - oprócz Koła Śpiewu - wystąpił chóry: im. Stanisława Moniuszki” z Kaźmierza, „Bel canto” z Dopiewa oraz gospodarze - dusznicka „Halka”. Na zakończenie koncertu wszystkie zespoły włączyły się do wspólnego kolędowania przy akompaniamencie naszego dyrygenta Szczepana Tomczaka. Następnie przy kawie, domowych wypiekach i kolorowych kanapkach mogliśmy spędzić miło czas na wspólnych rozmowach.

fot. Mariusz Lewoczko

fot. Koło Śpiewu

Ostatni występ kolędowy uświetnił mszę św. w kościele garnizonowym Podniesienia Krzyża Świętego w Poznaniu. Obecnie koncentrujemy się na innych utworach, a także szlifujemy repertuar z „Pop Oratorium”, bo przed nami kolejne występy. Bar-

dzo dziękujemy wszystkim przyjaciołom i sympatykom naszego Koła Śpiewu za wiele miłych słów, dobrych życzeń oraz okazanych serdeczności. Cześć Pieśni! D.Z.

Babcie i dziadkowie zachwyceni. Nie tylko oni! W wypełnionej po brzegi sali Centrum Kultury w Przeźmierowie babcie i dziadkowie oglądali wspólny występ Dziecięcego Zespołu Pieśni i Tańca „Modraki” oraz chóru z Ośrodka Szkolno-Wychowawczego dla Dzieci Niewidomych w Owińskach „Dzieci Papy”. Koncert zatytułowany był „I w ciemności światło” i zachwycił zebranych. Poniżej publikujemy zdjęcia z tego wydarzenia. (jk)

fot. x4 Mariusz Lewoczko

RELACJE

TarNowa Kultura • luty 2015

Czy mnie się podobało? Tak! fot. Damian Nowicki

W styczniu odbyła się premiera spektaklu „Anty=baśń” w wykonaniu grupy pozytywnie zakręconej młodzieży z Teatru Tańca „Sortownia” działającego w Gminnym Ośrodku Kultury „SEZAM”. Centrum Kultury w Przeźmierowie przeobraziło się w galerię i tajemniczą krainę ukrytą w... głębi ludzkiego umysłu. Postać bajkowego skrzata przy drzwiach serdecznie zapraszała do wejścia. Po przekroczeniu progu, zaproszeni znaleźli się w ciemnym tunelu. Miałam wrażenie, że tunel ciągnie się i ciągnie, a do tego jeszcze coś przemykało między nogami w przeciwnym kierunku. Korytarz wreszcie zakończył się pod sceną i z poczuciem ulgi powitaliśmy światło. Niepewność budziła tyko postać mężczyzny z kamienną miną pilnującego wyjścia. Lekka trauma po przejściu przez mroczny tunel zamieniła się w zaskoczenie i czujność przy lawirowaniu między leżącymi na podłodze ciałami owiniętymi w folię. Wreszcie usiedliśmy na miejscach, żeby - jak w restauracji - spokojnie czekać na zamówione danie, czyli przedstawienie. Ale spokoju nie było. W mroku między widzów wmieszali się aktorzy i niczym trole, gnomy i skrzaty siali niepokój. Przypominali zwierzęta wypuszczone z klatki. Czołgali się między rzędami, skakali ponad głowami, wypełzali spod krzeseł, trącali widzów, siadali im na kolanach. Widowisko już się zaczęło, tylko nie na deskach

scenicznych. Nagle zapalono światła i ukazała się postać lewitująca nad sceną. Bajkowe postacie, które przed chwilą straszyły widownię, pokazały swoje drugie oblicze. Scena wypełniła się muzyką i tańcem tworząc porywające widowisko - nastrojowe i symboliczne. W opowieści wymieszały się różne techniki tańca - od współczesnego po uliczny. Niesamowita energia bijąca z tancerzy i ciągłe zwroty akcji przyciągały uwagę widowni. Ich ruchy podkreślało światło i unoszący się dym. Prosta scenografia, będąca połączeniem folii, światła i cienia, z ciekawymi, trafnie dobranymi kostiumami i charakteryzacją, pozwalała skupić uwagę na muzyce i ruchu. Dynamiczne i pełne energii widowisko powstało dzięki Piotrowi Bańkowskiemu - opiekunowi artystycznemu zespołu i choreografowi przedstawienia oraz jego współpracownikom (Dawid Mularczyk, Anna Hańczewska, DJ NPot -muzyka). Spektakl budzi emocje i prowokuje do dyskusji. Jest przyjemnym doświadczeniem pozwalającym na indywidualne refleksje i wyciąganie

subiektywnych wniosków z obserwowanych zdarzeń Czy mnie się podobało? Tak! Dlaczego? Odpowiem pytaniem: A dlaczego zachwyca was wschód słońca? Przedstawienie było dla mnie próbą przekroczenia granic postrzegania świata, a przekraczanie granic jest piękne. Natomiast piękno bardziej się wyczuwa, niż daje opisać. Zapowiadany cel spektaklu: „Odnaleźć piękno w brzydocie i brzydotę w pięknie” pozostawiam subiektywnym ocenom widzów. Moim zdaniem, świetnie udało się, dzięki połączeniu piękna z brzydotą, wzbogacić piękno, a ono brzydocie dodało charakteru. Zastanawiam się, czy potrafimy tę bajkową krainę dostrzec w codziennym życiu? Otacza nas świat niedoskonały, czasami straszny, a jednak, mimo wszystko, piękny. Pełna widownia na spektaklu świadczy o dużym zainteresowaniu sztuką. Grupa sympatyków teatru tańca w naszej gminie rośnie i warto tę sztukę propagować. Patrycja Świergiel zdjęcia: Damian Nowicki

RELACJE / KULTURA

luty 2015 • TarNowa Kultura

O tym, jak było co się wydarzyło i ile osób przybyło

Od środy,14 stycznia 2015, w Galerii w Rotundzie, mogliśmy oglądać prace Małych Artystów z przedszkola „CUDAK”. fot. Jarek Krawczyk

Nie tylko dla kobiet po przejściach

Tytuł spektaklu i jego opis sugerować mogły, że przeznaczony jest on dla kobiet po przejściach. „Mój boski rozwód” – monodram wykonywany przez Krystynę Podleską - opowiada historię Angeli, którą porzuca mąż, a córka wyprowadza się z domu. Ta historia jest jednak opowiedziana w taki sposób, że bawić może absolutnie każdego. Krystyna Podleska niezwykle zręcznie zmienia w nim osoby, w których role się wciela, a jej gra jest bardzo przekonująca. Aktorce, którą pamiętamy choćby z niezapomnianej roli w „Misiu” Stanisława Barei, z niezwykłą łatwością przychodzi także prowokowanie publiczności do śmiechu. Pomaga w tym, oczywiście, tekst Geraldin Aron i reżyseria Jerzego Gruzy. Nie można nie wspomnieć o świetnych światłach, które suge-

stywnie przenosiły widzów w różne, czasem dość niespodziewane miejsca. „Mój boski rozwód” polecam nie tylko kobietom, 80-minutowy spektakl nie powinien zanudzić nikogo, a w paru miejscach z pewnością wciągnie i rozbawi. O tym, że nie jest to tylko moje wrażenie świadczyć mogą długie oklaski, jakimi K. Podleską nagrodziła tarnowska publiczność. Jarek Krawczyk

Każda z nich ukazuje ogrom dziecięcej wyobraźni, brak obaw w operowaniu kolorem oraz to, co najważniejsze, że obcowanie ze sztuką może być dla dzieci zabawą i wyzwaniem. Podczas wernisażu dzieci były bardzo podekscytowane. Zaprosiły swoje rodziny i krewnych. Chętnie odpowiedzieli oni na apel swych pociech i tłumnie pojawili się w galerii. Wszyscy z zachwytem, i wydawać się mogło, lekkim niedowierzaniem, podziwiali dzieła Cudaków. Wiele osób uwieczniało tę chwilę na zdję-

ciach. Całe wydarzenie umilała muzyka, przede wszystkim bajkowa, wykonywana przez ojców dwóch dziewczynek. Projekt, jego formuła – krótkie opowieści o nurtach w sztuce, tworzenie dzieł przez dzieci, wystawa, wernisaż oraz wizyta w galerii - to wspaniały pomysł na rozwijanie u nich wrażliwości na sztukę, poczucia estetyki i sposób na świetną zabawę. Teraz naszych Małych Artystów możemy już śmiało nazywać Dużymi Artystami. Aleksandra Kettner

„Hiszpanka” w Złotych Tarasach

22 stycznia w Multikinie Złote Tarasy w Warszawie odbyła się oficjalna premiera filmu „Hiszpanka". Gościem honorowym był Marek Woźniak, marszałek województwa wielkopolskiego. Galę, w której uczestniczyli twórcy tego obrazu filmowego, poprowadziła Grażyna Torbicka. Film w reżyserii Łukasza Barczyka powstał z inicjatywy Marka Woźniaka, z myślą o bohaterach zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego 1918-19. Samorząd Województwa Wielkopolskiego współfinansował jego produkcję. - Mam nadzieję, że dzięki „Hiszpance” wiedza Polaków o Powstaniu Wielkopolskim zwiększy się. Chciałbym, żeby film skłonił widzów do własnych poszukiwań i dotarcia do faktów związanych z tym zwycięskim zrywem Wielkopolan – podkreśla marszałek. Przypomnijmy, że „Hiszpanka" to opowieść o kluczowych dla wybuchu Powstania Wielkopolskiego zdarzeniach – dramatycznych okolicznościach przybycia do Poznania Ignacego Jana Paderewskiego i o ludziach, którzy przygotowywali powstanie, a potem w nim walczyli i zwyciężyli. Bohaterami „Hiszpanki" są postacie rzeczywiste i fikcyjne - zarówno Polacy zafascynowani nadprzyrodzonymi siłami, mistycyzmem i spirytyzmem, jak i racjonalni przedsiębiorcy oraz wojskowi i polityczni stratedzy planujący walkę o niepodległość. O wyjątkowości "Hiszpanki" świadczą liczby: ponad 1000 godzin planu filmowego, 5000 ujęć, w tym 450 ujęć efektowych, sceny batalistyczne kręcone przy użyciu 6 kamer jednocześnie, 50 kaskaderów, 100 kostiumów sprowadzonych z 6 europejskich państw, 2000 statystów i epizodystów oraz dialogi po niemiecku, angielsku, francusku i polsku, 40 automobili, 50 pojazdów konnych... oraz obsada: aktorzy z Hollywood, Austrii, Niemiec, Francji i, oczywiście, Polski. (www.umww.pl)

fot. Jarek Krawczyk

KONKURS

Do rozpuku... Nasz kolejny konkurs związany jest z fotografią. Tym razem zachęcamy do przesłania mailem krótkiego, zabawnego podpisu do zamieszczonego poniżej zdjęcia. Czekamy do 21 lutego pod adresem: jarek@goksezam.pl. Autor najzabawniejszego podpisu nagrodzony zostanie książką o fotografowaniu. (ap)

Niech żałuje ten, kto nie był

RELACJE

Zamiar zorganizowania podczas zimowej przerwy świątecznej warsztatów muzycznych dla uczniów Samorządowej Szkoły Muzycznej I stopnia w Tarnowie Podgórnym zrodził się w ubiegłym roku, ale wtedy nie udało się go zrealizować. W tym nareszcie było to możliwe. Zgłosiła się prawie połowa uczniów z naszej szkoły, chętnych do wspólnego muzykowania w czasie wolnym od zajęć.

Już pierwszego dnia można było zauważyć, że był to świetny pomysł – dzieci wracały do domów zmęczone po kilku godzinach prób, ale jednocześnie szczęśliwe i podekscytowane. Radośnie opowiadały opiekunom, co się wydarzyło w ciągu dnia. Dla przygotowujących całe przedsięwzięcie ten widok był chyba największą nagrodą. Celem warsztatów było nauczenie się przez kilka dni zestawu specjalnie zaaranżowanych na tę okazję kolęd, pastorałek oraz piosenek związanych ze świętami, w opracowaniach na chór i orkiestrę. Dzięki życzliwości dyrektora Szymona Melosika oraz kierowniczki Jolanty Tepper, nie było problemu ze znalezieniem miejsca, które mogłoby spełniać wszystkie wymagania, jakie stawia zorganizowanie takich warsztatów. Stało się nim nowe Centrum Kultury w Przeźmierowie wyposażone w odpowiednią liczbę sal do prób, a także salę na koncert finałowy.

tem ubraliśmy choinkę witającą gości przy wejściu do sali koncertowej. Pani Zuzanna była też autorką dekoracji obiektu i sceny. W ciągu kilku dni zajęć powstał projekt „Kolędować Małemu”, który - miejmy nadzieję

Pierwszy międzynarodowy sukces Samorządowa Szkoła Muzyczna I stopnia w Tarnowie Podgórnym może się pochwalić kolejnym sukcesem.

Takie warsztaty to nie tylko okazja do nauczenia się nowych utworów. To także możliwość udoskonalania umiejętności gry zespołowej. Wszystkie zajęcia były prowadzone przez naszych pedagogów, tak aby efekt finalny był na jak najwyższym poziomie. Dla uczniów była to okazja do grania i śpiewania w nowych składach, uzyskiwania pełniejszego brzmienia, zdobywania nowych doświadczeń. Godziny prób dały możliwość lepszego poznania koleżanek i kolegów ze szkoły, nawiązania nowych przyjaźni i zacieśniania starych. Oprócz prób, na warsztatach był czas na odpoczynek, zabawę ze znajomymi, wspólne posiłki, rozmowy o muzyce, szkole, ale też i o różnych zainteresowaniach. W przerwach dzieci miały możliwość uczestnictwa w zajęciach plastycznych, grach terenowych i zabawach prowadzonych przez, zaprzyjaźnioną z naszą szkołą, Zuzannę Szulc. Powstały piękne, błyszczące gwiazdki i choinki oraz cudowne bombki, w które po-

- usatysfakcjonował nie tylko wykonawców, ale i słuchaczy. Godziny pracy uczniów i nauczycieli zwieńczył wspólny koncert finałowy. Sala wypełniona po brzegi, trzeba było dostawić krzesła. Na widowni pojawiły się nie tylko rodziny młodych wykonawców, ale także zaproszeni goście i sympatycy naszej szkoły. Niech żałuje ten, kto nie był. Dzieci, które przygotowywały się do koncertu tylko 4 dni(!), stanęły na wysokości zadania i wszystkie utwory wykonały znakomicie. Publiczność, jak oczarowana, słuchała znanych melodii wyśpiewanych i zagranych przez młodych muzyków, nagradzała ich gromkimi brawami. Koncert poprowadził (i jednocześnie dyrygował) Paweł Joks, który wprowadził wszystkich w świąteczny klimat. Nie mogło się obyć bez utworu na bis. Nikomu nie było spieszno rozejść się do domów po tej wspaniałej uczcie muzycznej. Magdalena Moruś

Młody akordeonista Piotr Kortus, uczeń klasy Wojciecha Michalika, w dniach 9-13 grudnia 2014 brał udział w 23. Międzynarodowym Festiwalu Muzyki Akordeonowej w Przemyślu. Wzorowo się tam zaprezentował i wywalczył wyróżnienie w I kategorii wiekowej (najmłodsi muzycy). Jest to duże osiągnięcie młodego akordeonisty – w festiwalu brało udział wielu muzyków z różnych krajów, a jury było międzynarodowe. Odbywał się on w Polsce, ale było to przedsięwzięcie wychodzące poza granice naszego kraju. To pierwszy międzynarodowy sukces ucznia naszej szkoły. Gratulujemy i życzymy dalszych sukcesów! Magdalena Moruś

RELACJE / KULTURA

luty 2015 • TarNowa Kultura

„Świat jest teatrem”. Kolejny licealny projekt.

Motyw świata jako teatru, życia jako spektaklu, człowieka jako marionetki jest niezwykle nośny w tekstach kultury. Skłania też do przemyśleń filozoficznych, refleksji nad pozycją człowieka w świecie, jego możliwościami w kreowaniu swej egzystencji, nad odgrywaniem ról, udawaniem. Zagadnienia te często przybierają formę pytań stawianych sobie przez młodych ludzi, stąd powszechnie znaną myśl Williama Szekspira uczyniono motywem przewodnim tegorocznego projektu. Jego celem jest zapoznanie uczniów z tekstami literackimi, w których występuje powyższy motyw, uświadomienie młodzieży ludzkiej skłonności do przywdziewania masek, udawania, przyczyn takiego zachowania i jego konsekwencji. Udział w projekcie zadeklarowały gimnazja w: Tarnowie Podgórnym, Baranowie, Kaźmierzu, Grzebienisku, Dusznikach, Pniewach. Organizatorzy zaproponowali uczniom różne działania literackie, redakcyjne, teatralne, zabawę w „podchody”, oglądanie spektakli teatralnych. „Świat jest maskaradą. Twarz - strój - głos, wszystko jest udawaniem. Wszyscy chcieliby uchodzić za coś, czym nie są. Zwodzą się nawzajem i nikt nie zna sam siebie” – powiedział wybitny malarz Francisco Goya. Co to jest maska? W znaczeniu dosłownym to całkowita lub częściowa zasłona twarzy. Taka jest maska przeciwgazowa czy chirurgiczna. W znaczeniu przenośnym to poza, udawanie. I to znaczenie maski było motywem pierwszego działania („Zakładam maski”) w ramach projektu edukacyjno-artystycznego. Potrzeba maski wpisuje się w krąg prywatnych doświadczeń już od dzieciństwa. Od najmłodszych lat udajemy, że jesteśmy kimś innym – dorosłym, ważnym, pięknym, bogatym, niezwyciężonym. Wchodzimy w różne role, np.: Batmana, Rycerza, Księżniczki, Barbie, Aniołka, Diabła, Ważniaka, Cwaniaka, Grzecznego Ucznia, Córeczki Tatusia, Syneczka Mamusi, Gaduły, Dorosłego, Pięknego, Bogatego, Niezwyciężonego, Naiwnej Dziewusi, Twardziela, Uwodziciela i szereg innych. Kulturoznawca Levi - Strauss powiedział, że „funkcją masek jest maskowanie i demaskowanie zarazem”. Maskowanie to częsty środek relacji międzyludzkich. Zakładamy maski, ukrywamy swoją tożsamość, aby uchodzić za kogoś, kim nie jesteśmy.

Gadulstwo często maskuje zakłopotanie lub niewiedzę, maska Twardziela skrywa brak pewności siebie, Ważniaka – osobę chcącą się przypodobać grupie, Naiwnej Dziewusi - osoby bezwzględnie dążącej do celu. Dlaczego to robimy? Dlaczego ukrywamy swoją prawdziwą tożsamość? Różne są powody – aby dostosować się do konwenansów i zwyczajów społecznych. Najczęściej jednak dlatego, że boimy się odkryć siebie. Oskar Wilde twierdzi, że z zakładając maski musimy być świadomi tego, że one nas demaskują. Doskonale wiemy, że np. gadulstwo często maskuje niewiedzę lub zakłopotanie, maska Twardziela skrywa brak pewności siebie, Ważniaka – osobę chcącą się przypodobać grupie, zaś Naiwnej Dziewusi – osoby wyrachowanej. Nasi goście, czyli ośmioosobowe zespoły złożone z przedstawicieli klas III gimnazjów biorących udział w projekcie, projektowali maski

(społeczne, obyczajowe, towarzyskie) zakładane w życiu codziennym. Następnie układali i prezentowali krótkie scenki teatralne z wykorzystaniem stworzonych masek. Nad wykonaniem zadań czuwali uczniowie LO w Tarnowie Podgórnym. Efekty grupowej pracy świadczą o tym, że uczestnicy pracowali z dużym zaangażowaniem, a zaprezentowane scenki dowiodły, że pierwsze działanie skłoniło ich do różnych refleksji. Tu maska maskę dręczy! Zrzućcie maski! Zwykłymi stańcie się ludźmi. ale też, niestety Bo nie ma ucieczki przed gębą, jak tylko w inną gębę. /Witold Gombrowicz/ Grażyna Smolibocka, koordynator projektu

Warto po nie sięgnąć Słuchacze Radiowego Domu Kultury w styczniowym plebiscycie wskazali swoje ulubione książki i płyty. A może ktoś z naszych czytelników uzna, że to drogowskaz, który ułatwi mu wybór czegoś interesującego na zimowy wieczór? „Książka roku 2014”: 1. Zygmunt Miłoszewski, „Gniew” 2. Magdalena Grzebałkowska, „Beksińscy. Portret podwójny” 3. „Antologia polskiego reportażu XX” pod red. M. Szczygła 4. Olga Tokarczuk, „Księgi Jakubowe” 5. Szczepan Twardoch, „Drach” 6. Marek Dyjak, „Polizany przez Boga” 7. Andrzej Stasiuk, „Wschód” 8. Eleanor Catton, „Wszystko, co lśni” 9. Zadie Smith, „Londyn NW” 10. Joe Sacco, „Palestyna”

„Płyta roku 2014”: 1. Artur Rojek, „Składam się z ciągłych powtórzeń” 2. Mister D , „Społeczeństwo jest niemiłe” 3. Pustki, „Safari” 4. Skalpel, „Transit” 5. Król, „Nielot” 6. Zamilska, „Untune” 7. Swans , „To Be Kind” 8. Caribou, „Our Love” 9. We Draw A , „Moments” 10. HV, Noon , „HV, Noon” (ap)

KULTURA

TarNowa Kultura • luty 2015

Oscary i... inne takie Gdy za oknem zima, czas rozsiąść się w kinowym fotelu Od początku grudnia trwa filmowa gorączka. Nominacje do Złotych Globów, Nominacje do Oscarów, po drodze Sundance Film Festival w Park City, rozdanie Złotych Globów i Gala Nagród Akademii Filmowych. Gdy za oknem zima, to dla nas sygnał, że czas rozsiąść się w kinowym fotelu.

„Boyhood” - zdobywca Złotych Globów

15 stycznia na 69. ceremonii rozdania Złotych Globów nie było wiele zaskoczeń. Tina Fey i Amy Poehler zgrabnie poprowadziły ją, począwszy od nagrody dla Najlepszego Aktora Drugoplanowego w Serialu, skończywszy na Najlepszym Dramacie. Jestem trochę rozczarowana, choć nie zdziwiona, wynikami pracy jury. Hollywoodzkie Stowarzyszenie Prasy Zagranicznej w najważniejszej kategorii uhonorowało film „Boyhood” w reżyserii Richarda Linklatera, nagrodę za Najlepszą Komedię lub Musical dostał „Grand Budapest Hotel” Wesa Andersona. Bardzo cieszą mnie nagrody dla Simmonsa za film „Whiplash”, dla najlepszego aktora drugoplanowego, nagroda dla „Jak wytresować smoka 2” (Najlepszy Film Animowany), uznanie dla Najlepszej Muzyki (Jóhann Jóhannsson „Teoria Wszystkiego”) i Najlepszego Reżysera, Richarda Linklatera. Największym rozczarowaniem była dla mnie kategoria Najlepszy Film Zagraniczny. Jak większość może wie, nasza „Ida” w reżyserii Pawła Pawlikowskiego dostała nominację. Nagrodę sprzed nosa zgarnął nam rosyjski „Lewiatan”, również potencjalny kandydat do Oscara. Przyszedł sądny dzień 15 stycznia. Dzień rozdania Złotych Globów, ale i ogłoszenia nominacji do Nagród Akademii Filmowej. Galę nominacji obejrzałam z bijącym sercem, czekając na moment nominacji dla Najlepszego Filmu Nieanglojęzycznego. Trzymałam kciuki za naszą polską produkcję, nie tylko ze względu na kraj pochodzenia. „Ida” jest filmem, który hipnotyzuje od początku do końca - grą aktorską, muzyką, zdjęciami, kostiumami, scenariuszem, a nawet fabułą, co do której wielu ma wątpliwości. Opowiada ona o Annie, dziewczynie wychowującej się w zakonie, która na zlecenie matki przełożonej, przed złożeniem ślubów zakonnych, ma odwiedzić ciotkę, jedyną żyjącą krewną. Razem muszą wyruszyć w podróż, dzięki której odkryją kim są, a jakie pragnęłyby być. „Ida”, oprócz nominacji za Najlepszy Film Nieanglojęzyczny, dostała również nominację w kategorii Najlepsze Zdjęcia. Jednym z jej konkurentów jest znakomity film Wesa Andersona „Grand Budapest Hotel”, który miał swoją premierę w lutym zeszłego roku. Jako jeden z dwóch dostał aż dziewięć

nominacji („Titanic” w 1997 pobił wszystkich, dostał 14 nominacji, z czego 11 udało się zatrzymać) do prestiżowej Nagrody Akademii Filmowej. Realizacja niestandardowa, intrygująca, czarująca klimatem ponadczasowym i kolorami, które zaspokoją nawet najbardziej wymagającego widza. Nominacje między innymi dla Najlepszego Filmu, Reżysera (We Anderson), Zdjęć oraz Muzyki, którą skomponował Alexander Despla. Na swoim koncie nie ma jeszcze żadnej nagrody. W tym roku podwójna szansa - również nominacja za film „Gra tajemnic”. O tym filmie mówi się, że jest jednym z dwóch (oprócz „Teorii Wszystkiego”- jak zwykle nie mogło zabraknąć filmu o wielkim umyśle, tym razem jest to Steven Hawking), który wpisuje się w schematy Hollywood. Dobra rola Benedicta Cumberbatcha, muzyka i porywająca fabuła przyniosły mu osiem nominacji. Ile uda się obronić?

Czy „Ida” zdobędzie Oscara?

Filmem plasującym się na trzecim miejscu z liczbą sześciu nominacji jest „Boyhood”. Niektórzy krytycy określają go mianem „Najlepszego Filmu roku 2014”. Nastawiłam się bardzo pozytywnie, ale po dwugodzinnym seansie, uśmiech zszedł mi z twarzy. Muszę przyznać, że Richard Linklater miał świetny pomysł na film. Realizacja trwała 12 lat, ekipa filmowa co roku zbierała się, by dokręcić kolejne sceny. Oprócz pomysłu i dobrego montażu, dzięki któremu nie zauważamy różnicy pomiędzy kolejnymi etapami i płynnie przechodzimy od dzieciństwa przez okres dojrzewania do dorosłości, ten film niewiele w sobie ma. Może to dość śmiałe stwierdzenie, ale muszę przyznać, że się rozczarowałam. Nie chcę jednak nikomu narzucać swojego zdania. Oscar za reżyserię i montaż? Jestem na tak! Jeżeli chodzi o pozostałe filmy, to na uwagę zasługuje szczególnie „Birdman” w reżyserii Alejandro Gonzalesa Iñárritu, również z dziewięcioma nominacjami. Konkuruje z „Grand Budapest” zaciekle. Nie mam pojęcia, kto wygra tę bitwę. Godne uwagi są też filmy z pięcioma nominacjami, wyróżniającymi się grą aktorską, muzyką i fabułą - „Foxcatcher”, „Teoria wszystkiego” i, ten szczególnie!, „Whiplash”. Rozdanie Oscarów 22 lutego. Czego wyznacznikiem one są? Kto decyduje o sukcesie jednego reżysera, a klęsce i depresji drugiego? Nagrody Akademii Filmowej są bardzo subiektywne. Każdy, kto interesuje się filmem, powinien zatem mieć swoich faworytów. Wybranych na podstawie doświadczenia i własnej interpretacji poszczególnych realizacji. Marysia Horowska

fot. www.gloswielkopolski.pl

7 młodych wyjątkowych

Pomysłodawcą tej prestiżowej nagrody jest Włodzimierz Braniecki, dziennikarz „Głosu Wielkopolskiego”. Medale Młodej Sztuki redakcja przyznaje od 1976 roku. Wyróżnia w ten sposób młodych, wyjątkowych twórców, premiuje najciekawsze zjawiska w sztuce. W tym roku laureatami są: W kategorii muzyka: Wacław Zimpel „za różnorodne projekty oceniane jako jedne z najbardziej obiecujących nie tylko w Polsce oraz odwagę w podejmowaniu nowych wyzwań i umacnianie klarnetu jako instrumentu jazzowego” i Marcin Suszycki „za wysokiej klasy wykonawstwo w roli koncertmistrza Filharmonii Poznańskiej oraz solisty w koncertach z orkiestrami symfonicznymi oraz za wszechstronność i poszukiwanie smaku artystycznego w zakresie muzyki dawnej i kameralnej”. W kategorii literatura: Anita Jarzyna „za cierpliwą pasję do badania literatury i wielkie serce do propagowania jej w obojętniejącym świecie”. W kategorii kultura popularna: Maciej Dobosiewicz, autor kryminału „Komisarz Zagrobny i powódź”, „za komisarza Zagrobnego, który promuje Poznań. Nawet po trupach”. W kategorii sztuki wizualne: Małgorzata Szymankiewicz „za twórcze poruszanie się w obszarze abstrakcji: zarówno na płaszczyźnie obrazu, jak i w trójwymiarze”. W kategorii taniec: Paweł Malicki „za umiejętność stąpania po ziemi i unoszenia się ponad nią”. W kategorii animacja kultury: Kuba Kapral, członek kilku grup teatralnych, znany z licznych i krytycznych performanców i happeningów „za upór i opór”. Medale Młodej Sztuki zostaną wręczone 26 lutego w Pałacu Działyńskich, w miesiącu, w którym przypada rocznica ukazania się - jeszcze w warunkach wojennych - pierwszego wydania „Głosu Wielkopolskiego” (16. 02. 1945) Ubiegłorocznymi laureatami byli: Dawid Jung (literatura), Agnieszka Grodzińska (sztuki wizualne), Anna Mierzwa (teatr), Anna Malesza (muzyka klasyczna), Klaves (Mikołaj Gramowski) - muzyka popularna, Zespół Galerii Miejskiej Arsenał (animacja kultury). (ap)

KĄCIK POETYCKI

luty 2015 • TarNowa Kultura

ERATO, MOJA MUZO

„Czym jest poezja, która nie ocala Narodów ani ludzi?” Wciąż myślę o powyższych słowach, napisanych wiele lat temu przez Czesława Miłosza. Myślę o nich w kontekście Ukrainy i toczącej się wojny, z całym jej okrucieństwem, rozgrywającymi się na naszych oczach ludzkimi dramatami; myślę o propagandowym morzu kłamstw, bierności i bezsilności krajów Europy. Lutowe wydanie „Erato…” przypomina wiersze, które powstały w innym kontekście historycznym, ale wciąż są aktualne, ostrzegają, przypominają, nawołują do opamiętania. Oto one, wiersze Czesława Miłosza – noblisty, poety i tłumacza, Ryszarda Krynickiego – poety i także tłumacza poezji niemieckiej oraz Stanisława Barańczaka – zmarłego w grudniu ubiegłego roku znakomitego poety i genialnego tłumacza poezji angielskojęzycznej. Czesław Miłosz PRZEDMOWA

Stanisław Barańczak SPÓJRZMY PRAWDZIE W OCZY

Stanisław Barańczak NIE

Ty, którego nie mogłem ocalić, Wysłuchaj mnie. Zrozum tę mowę prostą, bo wstydzę się innej. Przysięgam, nie ma we mnie czarodziejstwa słów. Mówię do ciebie milcząc, jak obłok czy drzewo.

Spójrzmy prawdzie w oczy: w nieobecne oczy potrąconego przypadkowo przechodnia z podniesionym kołnierzem; w stężałe oczy wzniesione ku tablicy z odjazdami dalekobieżnych pociągów; w krótkowzroczne oczy wpatrzone z bliska w gazetowy petit; w oczy pośpiesznie obmywane rankiem z nieposłusznego snu; pośpiesznie ocierane za dnia z łez nieposłusznych, pośpiesznie zakrywane monetami, bo śmierć także jest nieposłuszna, zbyt śpiesznie gna w ślepy zaułek oczodołów; więc dajmy z siebie wszystko na własność tym spojrzeniom, stańmy na wysokości oczu, jak napis kredą na murze, odważmy się spojrzeć prawdzie w te szare oczy, których z nas nie spuszcza, które są wszędzie, wbite w chodnik pod stopami, wlepione w afisz i utkwione w chmurach; a choćby, to jedno będzie nas umiało rzucić na kolana.

To tylko słowo „nie”, któremu nadać bagaż strzaskanych kości i wylanej krwi potrafi nawet ciemność z twojej krwi i kości, to nieświadome dzieło bólu (wszelkie prawa zastrzelone), którego zakrwawione kopie, czcionkami chłosty odbite od kości, arkusze przeszyte nicią strzałów, możesz co dzień podnosić z chodników zmęczonym wzrokiem, wczytywać się w nie bezradnością rąk, to tylko słowo „nie”, ostatnie słowo w dziedzinie krwi – a poznasz ją zaraz na wylot roju pocisków z luf;

To, co wzmacniało mnie, dla ciebie było śmiertelne. Żegnanie epoki brałeś za początek nowej, Natchnienie nienawiści za piękno liryczne, Siłę ślepą za dokonany kształt. Oto dolina płytkich polskich rzek. I most ogromny Idący w białą mgłę. Oto miasto złamane I wiatr skwirami mew obrzuca twój grób, Kiedy rozmawiam z tobą. Czym jest poezja, która nie ocala Narodów ani ludzi? Wspólnictwem urzędowych kłamstw, Piosenką pijaków, którym ktoś za chwilę poderżnie gardła, Czytanką z panieńskiego pokoju. To, że chciałem dobrej poezji, nie umiejąc, To, że późno pojąłem jej wybawczy cel, To jest i tylko to jest ocalenie. Sypano na mogiły proso albo mak Żywiąc zlatujących się umarłych - ptaki. Tę książkę kładę tu dla ciebie, o dawny, Abyś nas odtąd nie nawiedzał więcej. Ryszard Krynicki Czym jest poezja, która nie ocala Narodów ani ludzi? Czym jest poezja, jeśli nie ocala narodów ni ludzi, ani narodów i ludzi przed samymi sobą, lecz tylko to, co ludzie i narody tak łatwo potrafią zniweczyć? Czym więcej być może, jeżeli nie trwożnym jak bicie śmiertelnego serca, silniejszym od lęku przed nędzą i śmiercią głosem sumienia?

Stanisław Barańczak CO BĘDZIE ŚWIADECTWEM z matury dla zaocznych Krystynie i Ryszardowi Krynickim

to tylko słowo „nie”, miej je we krwi która spływa kroplami po murze o świcie, daję tobie to słowo, jakbym dawał głowę za to, że ból istnieje, jakbym gardło dawał za sprawę żył i ścięgien, i mięśni, i skóry; czytam ci z liter bólu, ze skręconych nerwów pospiesznie zapisane słowa o tych, co gotowi zawsze otworzyć list cudzego ciała, rozciąć kopertę skóry i złamać szyfr kości; to tylko słowo „nie”, ostatni krzyk modlitwy krwi, którą dzisiaj odmawiam za ciebie, którą odmawiam sobie prawa do odejścia

Nie nasze podręczniki historii, których nikt nie otworzy, bo i po co, nie gazety, które nigdy nie były otwarte na rzeczywistość (jeśli nie liczyć niektórych nekrologów i prognoz pogody), nie listy, które tak często były otwierane, że niczego w nich nie mogliśmy pisać otwarcie, i nawet nie literatura, też zamknięta w sobie, w szufladach urzędników albo w tekturowych trumienkach okrojonych wydań jeśli co pozostanie, to otwarte oczy tego dziecka, co dzisiaj nie może zrozumieć naszego świata zamkniętego- i otwiera usta, aby zadać nam pytanie; i jeśli nie przestanie powtarzać swych pytań, da kiedyś naszej prawdzie otwarte świadectwo

fot. Mstyslav Chernov, Wikimedia Commons

Czekam na Państwa maile (tomaszjakubiak1@gmail.com) z propozycjami do „Erato, moja muzo…”, życzę dni, w których będzie czas na przeczytanie chociaż jednego wiersza albo kilku stronic książki… I serdecznie pozdrawiam! Tomasz Jakubiak

TarNowa Kultura • luty 2015

Źródło radości i dumy narodowej

Rafał Sonik oraz Krzysztof Hołowczyc odnieśli wielki sukces, głośno o nich w światowych mediach. Mowa o sukcesie na Rajdzie Dakar. Sonik wygrał w kategorii quadów, Hołowczyc, razem ze swoim francuskim pilotem Xavierem Panserim, zajęli 3. miejsce w gronie kierowców.

reklama

TO I OWO

informacje o reklamie w miesięczniku

jarek@goksezam.pl tel. 510 214 459 Reklama tej wielkości kosztuje tylko

15 zł netto (18,45 zł z VAT)

FOTOGRAFIA ŚLUBNA REPORTAŻE

tel. 605188010 kxrx@wp.pl

Kursy językowe Tłumaczenia zwykłe i przysięgłe ul. Łąkowa 41 Tarnowo Podgórne tel: 61 8146 761, 696 397 030

www.lingwest.com

Fot. Łukasz Kamiński (www.prezydent.pl)

Rajd Dakar to doroczny rajd terenowy organizowany obecnie przez Amaury Sport Organisation. Dostępny również dla amatorów, których liczba procentowa jest dość wysoka. Rajd to nie lada gratka dla mediów, szczególnie we Francji transmisje telewizyjne są dość obszerne. Gratulacje przekazał naszym zawodnikom prezydent Bronisław Komorowski. „Gratuluję wspaniałego zwycięstwa odniesionego podczas Rajdu Dakar. Na stałe wpisał się Pan w historię polskiego sportu. To osiągnięcie stanowi kolejny przykład na to, że Polska jest krajem ambitnych ludzi potrafiących radzić sobie z najtrudniejszymi wyzwaniami, wychodzić z nich zwycięsko” - napisał on w liście do Rafała Sonika. Osiągnięty przez K. Hołowczyca wynik to, napisał w liście skierowanym do niego prezydent B. Komorowski, wspaniałe podsumowanie jego dotychczasowej kariery i wspaniały wstęp do przyszłych startów.” Podziękował także „za przeżycia i wzruszenia jakich dostarczył start i podium Polaka w tym najtrudniejszym rajdzie świata”, zaznaczając że osiągnięcia sportowe są źródłem radości i narodowej dumy. Po historycznych sukcesach odniesionych przez Polaków w tegorocznej edycji Rajdu Dakar

Rafał Sonik, Krzysztof Hołowczyc i kilku innych uczestników rajdu 21 stycznia zostali przyjęci przez prezydenta RP w Pałacu Prezydenckim. To historyczna chwila dla Polski. Zarówno Hołowczyc, jak i Sonik dali z siebie maksimum mocy niczym silniki w ich pojazdach. Warto zapamiętać sobie słowa Sonika, które przytacza portal w w w. p r z e g l a d s p o r t o w y. p l , „Wierzcie w siebie samych, bo wszyscy możecie osiągnąć wszystkie cele, jeśli będziecie ciężko pracować. Pasja prędzej czy później przynosi efekty.” „Dakar to dla mnie życie, które przeżywa się w 2 tygodnie. Po wielkich przygotowaniach zaczyna się od wielkich nadziei, później przychodzą kłopoty, złe i dobre decyzje, radości, smutki, czasem rozczarowania i zawsze ponowne nadzieje...” - pisze na swojej stronie internetowej R. Sonik. Na stronie www.holek.pl czytamy: „Trudno nawet znaleźć mi odpowiednie słowa, żeby wyrazić swoją ogromną radość. Zrealizowałem swoje wielkie sportowe marzenie stając na podium rajdu Dakar. Kosztowało mnie to dziesięć lat ciężkiej pracy, wielu wyrzeczeń i zupełnego poświęcenia się swojej pasji.” Agata Gościmska

Serdecznie zapraszamy do HOTELU 500 *** w Tarnowie Podgórnym. Organizujemy: Szkolenia, konferencje, imprezy integracyjne dla firm Imprezy okolicznościowe: wesela, chrzciny, komunie, urodziny, imieniny, stypy i inne Grille, ogniska HOTEL 500, ul. Poznańska 139, 62-080 Tarnowo Podgórne k. Poznania tel. +48 61 896 24 00, +48 61 896 25 00 www.hotel500.com.pl, tarnowo@hotel500.com.pl

PROGRAM IMPREZ

luty 2015 • TarNowa Kultura

KULTURALNY LUTY

2.02 Przedszkola w Baranowie i Przeźmierowie, SP w Przeźmierowie, CK Przeźmierowo 4.02 Przedszkola w Lusowie, Tarnowie Podgórnym i Lusówku, SP w Lusowie, DK w Tarnowie Podgórnym

Pro Sinfonica - koncerty edukacyjne dla przedszkoli pt. „Pan Świerszcz i Fryckowe opowieści”

6.02 (piątek) godz. 19 Dom Kultury w Tarnowie Podgórnym

Jazzowa Scena Sezamu: „Młody jazz poznański” Bilety: 20 zł

str. 4

8.02 (niedziela) godz. 18 Centrum Kultury Przeźmierowo

Grzegorz Turnau - koncert Bilety: 50 zł (wyprzedane)

str. 2

9.02 godz. 9, Dom Kultury w Tarnowie Podgórnym Teatr Frajda dla dzieci godz. 11, Centrum Kultury Przeźmierowo - przedstawienie pt: „Łza Ziemi”

* *

od 10.02 Galeria w Rotundzie, Tarnowo Podgórne

„Modlitwy osobiste” - wystawa fotografii Witolda Horowskiego. Wstęp wolny.

10.02 SP w Lusowie, SP i DK w Tarnowie Podgórnym 11.02 SP w Ceradzu Kościelnym, Gimnazjum w Tarnowie Podgórnym 12.02 SP w Lusówku, SP w Przeźmierowie, Gimnazjum w Baranowie

Mezzoforte - koncerty edukacyjne dla szkół pt. „Muzyka żydowska”

13-18.02 Centrum Kultury Przeźmierowo

Stacjonarne warsztaty taneczne Teatru Tańca Sortownia

str. 4

14-20.02 Poronin

Wyjazdowe warsztaty artystyczne Młodzieżowej Orkiestry Dętej Gminy Tarnowo Podgórne

str. 4

15.02 godz. 18 Dom Kultury w Tarnowie Podgórnym

„O miłości prawie wszystko” - koncert walentynkowy z przebojami z operetek i musicali. Bilety: 20 zł

str. 3

16-27.02 Dom Kultury w Tarnowie Podgórnym i Centrum Kultury Przeźmierowo

„Kulturalna Zamieć” na ferie dla dzieci z terenu gminy (Zapisy zakończone) str. 4

19-25.02 Centrum Kultury Przeźmierowo

Stacjonarne warsztaty artystyczne Dziecięcego Zespołu Pieśni i Tańca Ludowego „Modraki” str. 4

- otwarte dla publiczności imprezy na terenie gminy Tarnowo Podgórne

str. 4

* * * * *

- omówienie wewnątrz numeru

Dom Kultury w Tarnowie Podgórnym, Galeria w Rotundzie - Tarnowo Podgórne, ul. Ogrodowa 14 Centrum Kultury Przeźmierowo - ul. Ogrodowa 13a

Bilety i zaproszenia dostępne: - w Domu Kultury w Tarnowie Podgórnym (ul. Ogrodowa 14; w godz. 15-20) - w siedzibie GOK „SEZAM” (Tarnowo Podgórne, ul. Poznańska 96; w godz. 9-15) - w Centrum Kultury Przeźmierowo (ul. Ogrodowa 13a; w godz. 9-12 i 15-20) - przez Internet - w serwisie Biletomat.pl

informacja telefoniczna: 61 895 92 28

www.goksezam.pl

TarNowa Kultura ISSN 1895-5460 Wydawca: Gminny Ośrodek Kultury “SEZAM” Instytucja Kultury • Dyrektor – Szymon Melosik • ul. Poznańska 96 • 62-080 Tarnowo Podgórne • tel. 61 895 92 28 • faks 61 814 61 19 • www. goksezam.pl • e-mail: info@goksezam.pl • reklama: jarek@goksezam.pl Zespół redakcyjny: Barbara Gałężewska, Marysia Horowska, Tomasz Jakubiak, Jarek Krawczyk (zastępca redaktora naczelnego), Zuzanna Kupsik, Julia Lipowicz, Weronika Prałat, Patrycja Świergiel, Dominika Nurkiewicz-Kmiecik, Andrzej Piechocki (redaktor naczelny), Marta Woźna Skład: Jarek Krawczyk, Karolina Janikowska Druk: Poli Druk Poznań Nakład: 3500 egz. Numer zamknięto: 28.01.2015, www.tarnowakultura.pl

Redakcja zastrzega sobie prawo skrótu i adiustacji tekstów. Nie zwracamy dostarczonych materiałów.

ROZRYWKA

TarNowa Kultura • luty 2015

WYDARZENIA MIESIĄCA KONCERT WALENTYNKOWY

„ O M I ŁO S C I P RAW I E W S Z Y S T KO ” GRZEGORZ

PRZEBOJE OPERETKI I MUSICALU

TURNAU

8.02 CENTRUM KULTURY PRZEZMIEROWO

6.02, Dom Kultury w Tarnowie Podgórnym

KRZYŻÓWKA PANORAMICZNA NR 34 q

ZWIERZĘ Z DŁUGĄ SZYJĄ

ALDA LUB BATES

MIASTO NAD MLECZNĄ

KOLEGA OWSA, PROSA I ...

DO PRASOWANIA

PIERWIASTEK SZACHOWY

AZJATYCKA WÓDKA RYŻOWA

SZWEDZKIE IMIĘ MĘSKIE

36 8

CZARNA LUB WIETRZNA

38 GÓRY GRANICZNE EUROPY I AZJI

GŁĘBOKI LUB KOSZMARNY

EDGAR ALAN

PRAWIE KORSARZ

ZNAK, GODŁO

MYŚLIWSKI OKRZYK NA PSY

MIASTO OPODAL IŁAWY

SMAK, ESTETYKA

RZEKA NA PÓŁWYSPIE IBERYJSKIM

WIŚLANY LUB ZEGRZYŃSKI

GRECKA BOGINI SZTUKI

IMPERTYNENT

26 MIASTO W NIGERII KOŁO LAGOS

WIECZNA ZIELEŃ GWINEI

DAWNY RYNEK GRECKI

ODMIANA FIATA

15 RZEKA Z „SZUMAMI”

MATERIAŁ NA KURTKĘ

POTRAWA Z MIĘSA Z RYŻEM

RZEKA PIĘKNYCH ZAMKÓW

PROWINCJA LUB HERBATA Z CHIN

29 DZIWACZEK W PERU

DAWNIEJ KOTEW

UTWÓR NA TRZY INSTRUMENTY

POLECONY

POZNAŃSKI CHÓR MĘSKI

17 SILNA PROWINCJA KANADY

COLOGNA LUB FO

„CENTRUM” ŚWIATA

ODMIANA MITSUBISHI

SŁONECZNY LUB MÓZGU

SZKLANA

PRZED HALAMĄ

NOWY NABYTEK „LECHA”

POMYŁKA

SZCZEGÓŁ

NAZWISKO DJ BOBO

u GAZ REKLAMOWY u

6 PIERWSZA W RAJU

BŁĄD SERWISOWY u

Po rozwiązaniu krzyżówki należy przenieść do ramki litery z kratek ponumerowanych w prawych, dolnych narożnikach. Utworzą one myśl Magdaleny Samozwaniec (1894-1972), pisarki nazywanej „pierwszą damą polskiej satyry” - ostateczne rozwiązanie krzyżówki. Wyciętą ramkę z rozwiązaniem należy nakleić na kartkę pocztową z adresem: Gminny Ośrodek Kultury „SEZAM”; ul. Poznańska 96; 62-080, Tarnowo Podgórne, lub wysłać rozwiązanie mailowo na adres: jarek@goksezam.pl, podając imię i nazwisko. Wśród osób, które nadeślą prawidłową odpowiedź rozlosujemy nagrodę - niespodziankę. Regulamin krzyżówki dostępny jest na stronie internetowej www.goksezam.pl/krzyzowka.pdf.

ROZWIĄZANIE KRZYŻÓWKI nr 33 myśl Jana Czarnego:

„Snob choruje na sztukę, ale nigdy na nią nie umiera” Spośród osób, które nadesłały prawidłową odpowiedź wylosowaliśmy pana RYSZARDA JASIŃSKIEGO. Zapraszamy do siedziby GOK „SEZAM” (ul. Poznańska 96) po odbiór nagrody.

Termin nadsyłania rozwiązania: 20.02 Opracował: Andrzej Chylewski