nr 4 (110)
www.tarnowakultura.pl
kwiecień 2015
BEZPŁATNY INFORMATOR GMINNEGO OŚRODKA KULTURY „SEZAM” W TARNOWIE PODGÓRNYM
Zatańczą i zaśpiewają „Mali Poligrodzianie”
str. 4
„ANTY=BAŚŃ” - kolejne spektakle!
Grafika: Agnieszka Gierach
str. 2
Dom Tańca w Przeźmierowie
str. 5
str. 3
2
AKTUALNOŚCI
TarNowa Kultura • kwiecień 2015
Pora na trzynasty finał! Na początku roku szkolnego w wielu miejscowościach naszej gminy rozpoczynają się przygotowania do wielkiego święta teatru. Przez kilka miesięcy grupy skupione w projekcie „Teatr w każdej wiosce” intensywnie przygotowują się do tego wydarzenia. Jest nim doroczny - trzynasty już - finał, tym razem zatytułowany „Pora na pytania”. W tym roku odbędzie się w Centrum Kultury w Przeźmierowie.
- Jak? Gdzie? Po co? Dlaczego? A czemu? To pytania wyrosłe z ciekawości świata, prób jego zrozumienia, a przynajmniej oswojenia. Zawierają one dociekliwość i próby porządkowania rzeczywistości, egzystencjalny lęk i potrzebę zabawy, śmiechu, wygłupu. Mówiąc zwyczajnie i po prostu, dotyczą zagadki życia. Zadawane po wielokroć przez dzieci, często irytują dorosłych. Niepotrzebnie. Dajmy sobie wszyscy prawo do ciągłego ich formułowania, bo przecież już samo ich zadawanie stanowi wartość. Posłuchajmy pytań stawianych przez dzieci w ich spektaklach; być może właśnie dzięki nim dowiemy się czegoś ważnego o sobie i o świecie – czytamy w programie tegorocznego finału. Każdy ze spektakli twórczo interpretuje wiodące hasło, a zespoły dziecięce i młodzieżowe z pewnością wiele razy zaskoczą widzów, którzy przyjdą do Centrum Kultury w Przeźmierowie (szczegółowy program publikujemy poniżej). Projekt „Teatr w każdej wiosce” to prawdopodobnie jedyny taki w Polsce. Obejmuje edukacją
teatralną dzieci i młodzież z terenu całej gminy Tarnowo Podgórne. Regularne próby, pod okiem fachowych instruktorów, odbywają się w 9 miejscowościach: Tarnowie Podgórnym, Kokoszczynie, Lusówku, Rumianku, Przeźmierowie, Lusowie, Sierosławiu, Batorowie i Ceradzu Kościelnym. Młodzi aktorzy biorą także udział w zajęciach warsztatowych, wyjazdach do teatrów zawodowych. Koordynatorkami projektu są: Jolanta Tepper i Grażyna Smolibocka. Scenografię do spektakli przygotowuje Agnieszka Gierach, a muzykę Tomasz Mazur. Połączenie dziecięcego wdzięku i profesjonalnego przygotowania daje często niespodziewane efekty. Teatralna atmosfera finału, prawdziwa scena i oświetlenie - to wszystko sprawia, że spektakle maluchów potrafią rozczulić, a nieco starszych grup - poruszyć niczym w prawdziwym teatrze. Nowy budynek Centrum Kultury w Przeźmierowie stworzy do teatralnych prezentacji jeszcze lepsze warunki.
fot. Szymon Horowski
Tym bardziej warto spędzić weekendowe poranki z teatrem i swoją obecnością utwierdzić wykonawców w przekonaniu, że to, co robią, ma sens. A przy okazji po prostu dobrze się bawić. Bezpłatne zaproszenia na finał, który odbędzie się 25 i 26 kwietnia od godz. 10, dostępne są w miejscu imprezy (w godz. 9-12 i 17-20), a także w Tarnowie Podgórnym: w siedzibie GOK „SEZAM” (w godz. 9-15) i w Domu Kultury (w godz. 15-20). Jarek Krawczyk
PROGRAM 25 kwietnia (sobota) godz. 10 Centrum Kultury Przeźmierowo
26 kwietnia (niedziela) godz. 10 Centrum Kultury Przeźmierowo
Zaproszenia można otrzymać: - w Centrum Kultury Przeźmierowo (w godz. 9-12) - w siedzibie GOK „SEZAM” (w godz. 9-15) - w Domu Kultury w Tarnowie Podgórnym (w godz. 15-20)
„Uważajcie, masowy konsument może rzeczywiście pożreć sztukę”
Stanisław Jerzy Lec
AKTUALNOŚCI
kwiecień 2015 • TarNowa Kultura
Prawdziwa potańcówka w Przeźmierowie
3
Czy byliście kiedyś na prawdziwej potańcówce? Jeśli nie, a chcecie odkryć tradycję wspólnego tańczenia – w kwietniu nadarzy się ku temu doskonała okazja. W cyklu „Nomadzi kultury u siebie” zapraszamy na spotkanie zatytułowane „Dom tańca”. Ideę imprezy opisywał gospodarz wieczoru, Jacek Hałas w wywiadzie opublikowanym w poprzednim numerze „TK”. - To pojęcie funkcjonuje on od lat sześćdziesiątych XX wieku i, najprościej mówiąc, określa ono miejsce w mieście, gdzie można się spotkać z wiejską kulturą ludową. Nie są to lekcje, czy warsztaty, ale spotkania, na które przychodzą zainteresowani i w sposób naturalny wnikają w środowisko, które już bawi się przy tej muzyce. W czwartek, 16 kwietnia można będzie przyjść, popatrzeć na tradycyjne tańce lub dołączyć do bawiącej się grupy. J. Hałas z powodzeniem organizuje podobne wydarzenia w Poznaniu, Szczecinie, a wcześniej w Krakowie i Warszawie. Spotkanie w Przeźmierowie będzie pierwszym w naszej gminie. Mieszkający w Przeźmierowie, artysta ukończył poznańską ASP, na której zajmował się m. in. multimediami. Jeszcze w liceum plastycznym zaczął grać w zespole „Reportaż”, który rocka eksperymentalnego łączył ze scenografią, obrazami i monologami. Współtworzył grupy teatralne, m. in. Teatr „Cinema” i Teatr „Strefa Ciszy”. W czasie studiów zainteresował się sztuką ludową. Od lat odkrywa zapomniane tradycje, a także odtwarza je i szuka dla nich nowych form przekazu. Współtworzył wiele interesujących zespołów, m. in. „Muzykanci”,
„Bractwo Ubogich”, „Kwartet Wiejski”, „Kapela Hałasów”. Wykonuje też pieśni dziadowskie kontynuując nieco zapomnianą tradycję wędrownych śpiewaków. Wraz z małżonką Alicją i dziećmi podróżuje po świecie z jurtą – okrągłym namiotem wzorowanym na tradycyjnych domostwach ludów wędrownych. Służy im ona jako przestrzeń do publicznych prezentacji odkrytych ludowych tradycji, które pokazywali w wielu krajach. Więcej informacji
o Nomadach Kultury znaleźć można na stronie www.halas.art.pl. Bezpłatne zaproszenia na spotkanie „Dom Tańca” dostępne są w miejscu imprezy – Centrum Kultury w Przeźmierowie (w godz. 9-12 i 17-20), a także w Tarnowie Podgórnym: w siedzibie GOK „SEZAM” (w godz. 9-15) i Domu Kultury (w godz. 15-20). Warto wziąć w nim udział! Jarek Krawczyk
Tarnowskie zespoły i dyrygent u Pallotynów
Pokój Tobie, Polsko
Młodzieżowa Orkiestra Dęta Gminy Tarnowo Podgórne wykazuje się ostatnio wielką aktywnością. Po koncercie z okazji Święta Niepodległości, Koncercie Noworocznym i występie z okazji Dnia Kobiet czeka nas kolejne wydarzenie z tym zespołem w roli głównej. Z okazji 10. rocznicy śmierci św. Jana Pawła II wykona program zatytułowany „Pokój Tobie Polsko – Ojczyzno moja”.
Ten koncert może stać się porównywalnym przeżyciem nie tylko dla widzów, ale i dla członków orkiestry pod kierownictwem Pawła Joksa. Zapraszamy w sobotę, 11 kwietnia o godz. 19 do kościoła pw. św. Antoniego Padewskiego w Przeźmierowie. Wstęp wolny. Warto przypomnieć, że to kolejne wydarzenie artystyczne dedykowane pamięci papieża-Polaka. Wcześniej, 1 maja 2011, z okazji jego beatyfikacji, mieliśmy okazję usłyszeć II Koncert Fortepianowy f-moll Fryderyka Chopina i „Mszę koronacyjną” Wolfganga
Amadeusza Mozarta w wykonaniu orkiestry symfonicznej „Le Quattro Stagioni”, solistów i chóru Teatru Wielkiego. Koncert „Santo” z udziałem zespołu „Lumen”, chóru Samorządowej Szkoły Muzycznej w Tarnowie Podgórnym, Koła Śpiewu im. Feliksa Nowowiejskiego, chóru „Soli Deo” i kwartetu smyczkowego podziwialiśmy 4 maja 2014, w dniu kanonizacji Jana Pawła II. Podczas obu wspomnianych koncertów dyrygował Szymon Melosik. Jarek Krawczyk
Jeszcze dziś publiczność i wykonawcy wspominają koncerty pop-oratorium „Miłosierdzie Boże” wykonane w Ejszyszkach, w Wilnie i dwukrotnie w Lusowie. Zbliża się kolejna okazja, by usłyszeć kompozycję Zbigniewa Małkowicza do słów św. siostry Faustyny Kowalskiej. A nadarzy się ona już w Niedzielę Miłosierdzia Bożego, 12 kwietnia w kościele św. Wawrzyńca przy ul. Przybyszewskiego 30 w Poznaniu. Do wykonania tego dzieła zaproszone zostały dwa zespoły związane z gminą Tarnowo Podgórne. Wystąpią: Koło Śpiewu im. Feliksa Nowowiejskiego oraz Chór Samorządowej Szkoły Muzycznej. Usłyszymy także Zespół Muzyki Sakralnej „Lumen”, zespół instrumentów smyczkowych, chóry „Maria Victoria” i „Soli Deo” z Poznania oraz chór „Con Brio” z Obornik. Zaśpiewają soliści: Marzena Małkowicz, która recytować będzie także fragmenty „Dzienniczka”, Jacek Kotlarski i Aleksandra Małkowicz-Figaj. Dyrygować będzie Szymon Melosik. Początek koncertu o godz. 20, wstęp wolny. Zapraszamy! Jarek Krawczyk
4
AKTUALNOŚCI
TarNowa Kultura • kwiecień 2015
Mali Poligrodzianie dla miłośników folkloru Tego występu nie mogą przegapić ani członkowie, ani fani naszych zespołów folklorystycznych – dziecięcego zespołu „Modraki” oraz „Lusowiaków”. W piątek, 10 kwietnia w Centrum Kultury Przeźmierowo wystąpi zespół „Mali Poligrodzianie”.
fot. Mali Poligrodzianie
Podczas godzinnego występu zobaczymy 9 scenek taneczno-wokalnych ukazujących zwyczaje, zabawy i gwarę charakterystyczną dla Wielkopolski Zachodniej, regionu szamotulskiego i Dolnego Śląska. Choreografię przygotowali Marzenna Biegała-Howorska i Karol Rogacki, a za opracowanie muzyczne odpowiada Magdalena Wasińska. Wystąpi 40 wykonawców, towarzyszyć im będzie 6 muzyków – studentów i uczniów szkół muzycznych. Zespół „Mali Poligrodzianie” powstał w 1985 roku przy Zespole Tańca Ludowego Politechniki Poznańskiej „Poligrodzianie”. Tworzą go tancerze i tancerki w wieku 6-14 lat. Wśród
idei przyświecających zespołowi od początku były: kształcenie wrażliwości na sztukę, wychowanie w duchu tradycji ludowej i szacunek dla polskiej kultury. W przygotowaniu tańców i przyśpiewek „Mali Poligrodzianie” wykorzystują autentyczne źródła, maksymalnie zbliżone do korzeni polskiego folkloru, zachowują typowy skład instrumentalny i sposób zachowania właściwy dla przedstawianego regionu. Zespół odwiedził blisko 20 krajów na trzech kontynentach, był wielokrotnie nagradzany na konkursach, przeglądach i festiwalach. Wśród jego wyróżnień są m. in. I Nagroda na Wojewódzkim Przeglądzie Folklorystycznym 2003
w Nowym Tomyślu, Nagroda Specjalna Wojewody Lubuskiego na XI Ogólnopolskim Festiwalu Zespołów Tanecznych Dzieci i Młodzieży Szkolnej w 2004 roku w Gorzowie Wielkopolskim oraz I miejsce na IV Przeglądzie „Folklor Świata” w 2014 w Zduńskiej Woli. Koncert odbędzie się w piątek, 10 kwietnia o godz. 18 w Centrum Kultury Przeźmierowo. Bezpłatne zaproszenia dostępne są miejscu imprezy (w godz. 9-12 i 17-20) oraz w Tarnowie Podgórnym: w Domu Kultury (w godz. 1520) i siedzibie GOK „SEZAM” (w godz. 9-15). Jarek Krawczyk
Zgłoś się i zaśpiewaj!
ROZŚPIEWANA
GMINA
fot. Dariusz Biczyński
Tegoroczna edycja przeglądu wokalistów „Rozśpiewana gmina” podzielona będzie na dwie części. W pierwszej, o godz. 12, wystąpią przedszkolaki. W drugiej, od godz. 14, uczniowie, a także wszyscy chętni. Na zgłoszenia czekamy do 8 kwietnia. Aby wziąć udział w imprezie wystarczy dostarczyć do siedziby GOK „SEZAM” (ul. Poznańska 96 w Tarnowie Podgórnym) wypełnioną kartę zgłoszeniową wraz z podkładem muzycznym na płycie CD. Zapraszamy zarówno przedstawicieli szkół i przedszkoli, jak i wszystkich chętnych, którzy chcieliby się zaprezentować. Oprócz solistów, na scenie Domu Kultury w Tarnowie Podgórnym będą mogły także wystąpić, liczące do 6 osób, zespoły wokalne. Dobór repertuaru pozostawiamy wykonawcom i ich opiekunom, zalecane są jednak utwory w języku polskim, dostosowane do wieku uczestników.
Występom przysłuchiwać się będzie jury, którego przewodniczącym będzie Michał Kowalonek. Wokalista zespołów „Myslovitz”, „Snowman” i „Lumikulu” poprowadzi także warsztaty dla wykonawców, którzy najbardziej się wyróżnią. Impreza, podobnie jak w ubiegłych latach, odbędzie się w Domu Kultury w Tarnowie Podgórnym, w niedzielę, 19 kwietnia. Warto przyjść, posłuchać i wspierać występy gorącym aplauzem. W końcu nic tak nie mobilizuje do dalszej pracy nad głosem, jak żywo reagująca publiczność. Zapraszamy, wstęp wolny! Jarek Krawczyk
AKTUALNOŚCI
kwiecień 2015 • TarNowa Kultura
Gratka dla gitarzystów
5
Witold Żuromski, znakomity gitarzysta zaprasza na warsztaty zatytułowane „You Can Play”. Odbędą się one w sobotę, 11 kwietnia w Centrum Kultury Przeźmierowo. To doskonała okazja, by w gronie innych gitarzystów poznawać tajniki tego instrumentu. warsztatów „Patterns For Guitar” i „Szukając inspiracji”. W gronie muzyków, z którymi nagrywał i występował, są m. in. Marek Raduli, Tomasz Łosowski, Zbigniew Lewandowski, Piotr Kałużny, Jacek Królik, Wojtek Pilichowski, Zbigniew Wrombel, Wiesław Prządka, Andrzej Rybiński, Irena Jarocka, Halina Frąckowiak, Kasia Rościńska i wielu, wielu innych. Więcej o prowadzącym znaleźć można na stronie internetowej www.witoldzuromski.com.pl. Udział w warsztatach, które odbędą się 11 kwietnia w godz. 11-17 z godzinną przerwą, jest płatny. Zapisy przyjmuje i szczegółowych informacji udziela Witold Żuromski pod nr tel. 608 032 639. Polecam! Jarek Krawczyk
fot. archiwum W. Żuromskiego
Witold Żuromski ukończył Wydział Jazzu i Muzyki Rozrywkowej Akademii Muzycznej w Katowicach. W 1997 roku odebrał z rąk Tadeusza Nalepy nagrodę na Ogólnopolskim Festiwalu Bluesowym „Zaczarowany świat harmonijki”. Sukcesy odnosił na wielu konkursach gitary klasycznej i elektrycznej w całej Polsce. Jest także laureatem Medalu „Młody Pozytywista” przyznanego przez Towarzystwo im. Hipolita Cegielskiego. Wielokrotnie wykładał na ogólnopolskich warsztatach muzycznych w Jaworkach, Wałczu, Ostrowie Wielkopolskim, Poznaniu i Londynie. Uczy w szkołach muzycznych II stopnia, współpracuje z pismem „Top Guitar”, wcześniej pisał dla portali „E-muzyk” i „E-gitara”. Jest autorem cyklicznych
Poezja na wiosnę
fot. Mariusz Lewoczko
Od dziecięcych wierszyków po poważną poezję - jak co roku - podczas eliminacji gminnych konkursu recytatorskiego „Wiosenne przebudzenie” repertuar będzie zróżnicowany. Wystąpią uczniowie wytypowani przez szkoły działające na terenie naszej gminy, a najlepsi z nich pojadą na powiatowy finał do Murowanej Gośliny. Warto przyjść i dopingować młodych recytatorów podczas gminnych eliminacji. Odbędą się one w niedzielę, 12 kwietnia o godz. 10 w Domu Kultury w Tarnowie Podgórnym. Wstęp wolny! Jarek Krawczyk
„ANTY=BAŚŃ” na bis „Spektakl budzi emocje i prowokuje do dyskusji. Jest przyjemnym doświadczeniem pozwalającym na indywidualne refleksje i wyciąganie subiektywnych wniosków z obserwowanych zdarzeń.” – tak premierę „ANTY=BAŚNI” Teatru Tańca „Sortownia” relacjonowała na naszych łamach Patrycja Świergiel. Olbrzymie zainteresowanie i świetne przyjęcie przedstawienia przesądziły - kolejne dwa pokazy już w kwietniu. „Odnaleźć piękno w brzydocie i brzydotę w pięknie, zezwierzęcenie i odczłowieczenie, inność” – tymi słowami Teatr Tańca „Sortownia” charakteryzował przekaz najnowszego spektaklu. Wystawi go najpierw w piątek, 17 kwietnia na zamkniętym pokazie dla szkół, a dzień później o godz. 18 – dla wszystkich chętnych. Warto pojawić się w Centrum Kultury Przeźmierowo i zobaczyć, na co stać zespół prowadzony przez Piotra Bańkowskiego przy współpracy z Anną Hańczewską i Dawidem Mularczykiem. Znakomita muzyka, którą skomponował Michał NPoT Słowiński, gra świateł i scenografii, kostiumy zaprojektowane przez Idalię Mantas – to wszystko wpływa na odbiór spektaklu. Najważniejszy jest jednak ruch – szeroka gama tanecznych technik oraz – do czego tancerze „Sortowni” zdążyli nas
już przyzwyczaić – entuzjazm i energia, z jaką podchodzą do wszystkich występów. To one sprawiają, że nawet taneczny laik ogląda spektakl z prawdziwą przyjemnością. Podczas premiery, od wejścia przez tajemniczy tunel pełen strachów, aż po ostatnie sekundy „ANTY=BAŚNI” na widowni panowały silne (i bardzo różne) emocje. Owacje po spektaklu nie pozostawiały wątpliwości co do reakcji sali na nową propozycję „Sortowni”. Jestem pewien, że także wśród widzów premierowego pokazu są tacy, którzy kupią bilet na kwietniowy występ. W końcu niektóre sztuki, by lepiej smakowały, trzeba obejrzeć dwa razy. Bilety na 18 kwietnia dostępne są w cenie 10 zł w Centrum Kultury w Przeźmierowie (w godz. 9-12 i 17-20) oraz w Tarnowie Podgórnym – w siedzibie GOK „SEZAM” (w godz. 9-15)
fot. Damian Nowicki
i Domu Kultury (w godz. 15-20). Sprzedaż internetową prowadzi serwis Biletomat.pl. Polecam! Jarek Krawczyk
6
TarNowa Kultura • kwiecień 2015
AKTUALNOŚCI / RELACJE
„Separacja” z happy endem
Mariusz Marczyk i Anna Lenczewska zaproponowali widzom w Tarnowie Podgórnym niemal 150 minut teatralnej rozrywki. Spektakl „Separacja” w ich wykonaniu bawił, a zarazem inspirował do myślenia.
Wkrótce bilety na „Neo-nówkę”
Od środy, 8 kwietnia ruszy sprzedaż biletów na występ kabaretu „Neo-nówka”. Jedna z największych gwiazd polskiego kabaretu rozbawi widzów 22 maja o godz. 20 w hali OSiR w Tarnowie Podgórnym (przy ul. Nowej 15). Przedstawi swój najnowszy program „Pielgrzymka do miejsc śmiesznych”, a grupie towarzyszyć będzie zespół „Żarówki”.
Kabaret „Neo-nówka” powstał w 2000 roku we Wrocławiu, początkowo pod nazwą „To-Niemy”. Porusza głównie tematy społeczne i polityczne. W ciągu 15 lat zaprezentował 10 programów, które wielokrotnie pokazywały największe telewizje. Zespół jest laureatem wielu nagród, m. in. na przeglądach „PaKa”, „DebeŚciak”, i „Lidzbarskich Wieczorach Humoru i Satyry”. Bilety w cenie 60 zł dostępne będą w siedzibie GOK „SEZAM” (w godz. 9-15), Domu Kultury w Tarnowie Podgórnym (w godz. 15-20) i Centrum Kultury Przeźmierowo (w godz. 9-12 i 17-20). Sprzedaż internetową prowadzić będzie serwis Biletomat.pl. Jarek Krawczyk
fot. Krzysztof Bogajczyk
W piątek, 13 marca do swojego scenicznego „domu” zaprosiło nas skłócone małżeństwo Joanny i Patryka Kowalskich. W pierwszej części, siedząc w swoich pokojach, oskarżali się o wszystkie życiowe niepowodzenia, widząc w sobie wyłącznie wady. Druga część, pełna zaskakujących zwrotów akcji, pokazała, że tak naprawdę Kowalscy nie tylko się potrzebują, ale
darzą nieco zakurzonym i zapomnianym uczuciem. Po spektaklu, autor sztuki Mariusz Marczyk zaprosił chętnych do zapoznania się ze swoją najnowszą powieścią „Przypadki męskiej nieśmiałości”. Można też było z nim porozmawiać, zdobyć autograf i zrobić pamiątkową fotografię. Jarek Krawczyk
Lekcja dobrego jazzu „Przed chwilą zagraliśmy utwór Milesa Davisa. On był w naszych stronach całkiem znanym kompozytorem. Jeśli go nie znaliście, koniecznie posłuchajcie po powrocie do domu” – to jeden z żartów, jakimi uraczył słuchaczy w Tarnowie Podgórnym gitarzysta Ed Cherry. Jego Trio zaserwowało nam jazz na najwyższym poziomie.
fot. x3 Damian Nowicki
To był magiczny wieczór w tarnowskim Domu Kultury. W piątek, 27 marca muzykom wystarczył zestaw perkusyjny oraz kontrabas i gitara ze wzmacniaczami. Bez dodatkowego nagłośnienia zabrzmieli perfekcyjnie, a dodatkowo doskonale operowali dynamiką. Koncert, choć nie miał elementów muzycznej pogadanki, mógł być dla wielu słuchaczy prawdziwą lekcją dobrego jazzu. Kunszt basisty Adama Kowalewskiego wiele razy nagradzany był brawami. Arek Skolik, który zasiadł za perkusją nie tylko dyktował puls, ale i co chwilę porywał publiczność finezyjnymi solówkami. Ed Cherry, wieloletni współpracownik Dizzy’ego Gillspie, przygrywał kolegom delikatnymi akordami, by po chwili ze swej gitary wydobywać imponujące serie dźwięków. Gdy spotyka się trzech muzyków tej klasy koncert po
prostu musi się udać. Jeśli do tego bawią się oni na scenie, wzajemnie zaskakują jak na ekskluzywnym jam session – ich muzyczne opowieści tym bardziej wciągają. Podczas koncertu przeważały klasyczne tematy i swingujące rytmy. Zespół nie stronił jednak od dalekich stylistycznych wycieczek. Pod koniec koncertu dotarliśmy nawet do funku i bluesa, a jazzowe brzmienie powróciło na bis. Ostatni przed wakacjami koncert Jazzowej Sceny Sezamu był wisienką na torcie i godnym ukoronowaniem udanego sezonu. Fanom jazzu pozostaje czekać na kolejne propozycje z cyklu – już jesienią usłyszymy Maciej Markiewicz Trio oraz kwartety Janusza Muniaka i Henryka Miśkiewicza. Do zobaczenia na jesiennych koncertach! Jarek Krawczyk
kwiecień 2015 • TarNowa Kultura
Balsam dla duszy czynił czar…
7
fot. Damian Nowicki
RELACJE
Ósmy marca. Co zrobić, aby nasze Kochane Panie poczuły się docenione tego dnia? Życzenia, miłe słowa, kwiaty i… prezent w postaci wejściówki na koncert Młodzieżowej Orkiestry Dętej Gminy Tarnowo Podgórne!
Kto tak zrobił, zapewne zyskał uznanie, wszak muzyka to balsam dla duszy, zwłaszcza w takim dniu. Zdobycie wejściówki, ze względu na liczbę miejsc (300) na widowni w Domu Kultury w Przeźmierowie, nie było łatwe. Dała o sobie znać zasada: kto pierwszy, ten lepszy. Tytuł koncertu: „Everything I do, I do it for you”, czyli „Wszystko, co robię, robię dla ciebie”. Repertuar do ostatniej chwili był owiany tajemnicą. Punktualnie o godzinie szesnastej na scenę weszła Młodzieżowa Orkiestra Dęta, a za nią kapelmistrz Paweł Joks. Złożył on życzenia naszym słuchaczkom, miłe słowa skierował do nich następnie wójt gminy Tarnowo Podgórne, Tadeusz Czajka.
Widownia była zachwycona Jak co roku, zespół Modraki zaprezentował wystrzałowy program. Wiosenna Gala została przedstawiona w dwóch smacznych kąskach. Pierwsza część na ludową nutę – Powitanie Wiosny. Zespół tańczył i śpiewał, na scenie ciągle coś się działo, wirowały stroje , marzanna, koguci, koniki, wiosenne gaiki, piękne dziewczyny i chłopaki. Cały program artystyczny oparty był na przepięknej muzyce ludowej, nagranej specjalnie na tą okazję przez młodzieżową kapelę zespołu. Ach, te dzieciaki! Fantastycznie, że kochają folk i nam go pokazują! W drugiej części gali - muzyczno-taneczne widowisko „ Kopciuszek”. Z nutką humoru, zadziwiające i oszałamiające. Dopracowane aktorsko, z przepiękną muzyką. Spektakl dał radość, przeniósł widzów w świat bajki. Dzieci w fantastycznych strojach, świetnie odegrały swoje role. Było sporo emocji, radości, smutku, zabawy, żartu. Widownia była zachwycona. Zespół Modraki, to - jak już wiadomo - zdolne dzieci, a pani Agnieszka Dolata, kierownik zespołu, niesamowita dusza artystyczna, choreograf i pedagog przekazujący dzieciom radość występowania na estradzie. Do tego świetna praca instruktorów zespołu: Eweliny Bąkowskiej, Małgorzaty Sadowskiej, Romy Paprzyckiej i Piotra Dolaty. Brawo, Modraki! Esmeralda Beker
Co usłyszeliśmy? - muzykę filmową takich kompozytorów jak: Ennio Moricone, Carlos Gardel, Frank Sinatra, Andrew Lloyd Weber, Steve McMillan. Koncert zdominowała tematyka miłosna. Usłyszeliśmy: „Everything I do, I do it fot You” (z film „Robin Hood: Książę złodziei”); „La Esmeralda”; „Frank Sinatra Hits Medley” „Por Una Cabeza” (z filmu „Zapach Kobiety”); „Love Theme” (z filmu „Kino Paradiso”); „The Phantom of the Opera” (z filmu „Upiór w operze”); „Moment for Morricone” (z filmu „Pewnego razu na Dzikim Zachodzie”). Muzyka, która płynęła ze sceny sprawiała, że widownia momentami wstrzymywała oddech, chłonęła wszystkie nuty do ostatniego taktu.
Orkiestra przyzwyczaiła nas już do bardzo wysokiego poziomu, a ten koncert po raz kolejny to potwierdził. Kapelmistrz P. Joks poprzedzał każdy utwór krótkim jego omówieniem, aby każdy mógł wczuć się w nastrój. Widownia gromkimi i długimi brawami nie chciała pozwolić orkiestrze opuścić sceny. Muzycy byli przygotowani na taką ewentualność, zagrali jeszcze utwór „Bałkanica” zespołu „Piersi”, podrywając wszystkich do wspólnej zabawy. Wśród wolno opuszczających salę wyczuwało się atmosferę radości i uniesienia – balsam dla duszy czynił czar… Jarek Szymkowiak
RELACJE
TarNowa Kultura • kwiecień 2015
Dzieci tworzyły cuda i cudeńka
Śmiech, chichot, rechot…
...to odgłosy często dochodzące z widowni w Centrum Kultury w Przeźmierowie podczas jubileuszowego występu „10/10 czyli urodziny” Kabaretu Młodych Panów. Przywitali oni publiczność w scenerii restauracji przyozdobionej swoimi ogromnymi zdjęciami. Najbardziej rozbawiła widownię historia przyjmowania do pracy nieudacznika (w tej roli Mateusz Banaszkiewicz) i powalająca na kolana obsługa (bez znajomości języka) klienta z Anglii. Szybka akcja przeniosła widownię do Kliniki Medycyny Estetycznej, gdzie salwy śmiechu były najczęstsze i najgłośniejsze. Historia przyjaciela (w tej roli Robert Korólczyk) towarzyszącego Markowi (Bartosz Demczuk), który ma przejść operację zmiany płci i zostać Marzeną, to ubaw po pachy. W programie był również znany skecz z serii o policjantach: „Nabór do policji”. Rozmowy kwalifikacyjne komendanta (B. Demczuk) i młodego
(M. Banaszkiewicz) z kandydatami, nawet odkurzone, wywoływały salwy śmiechu. R. Korólczyk w roli dziadka Maciaszczyka i górala chcącego zdjąć konia z radaru oraz Łukasz Kaczmarczyk w roli dresiarza – bezcenne. Spotkanie było świetną dwugodzinną relaksującą zabawą. Dużo nowych skeczy i powiedzonek, inteligentny dowcip, świetne podejście i sposób wplatania osób z widowni w sceny z podkładaniem nagranych głosów. Kabaret Młodych Panów na żywo okazał się lepszy niż w telewizji. Profesjonalny występ przekonał widownię, że program tv nie w pełni oddaje atmosferę kabaretowych emocji. Po gromkich brawach, artyści dwukrotnie bisowali.
O tym, aby dzieci popołudniowy czas spędzały kreatywnie, marzy wielu rodziców. Ich oczekiwania spełnia, organizowany od wielu lat przez GOK „SEZAM”, projekt „Teatr w każdej wiosce”. Uczestnicy zajęć poznają tajniki teatru, ćwiczą dykcję, wzbogacają wyobraźnię, kształcą wrażliwość etyczną. Wartości płynących z udziału w projekcie jest więcej – choćby rozwijanie poczucia odpowiedzialności za grupę, w której się funkcjonuje, kształcenie pamięci itd. Warto jednak bardzo mocno zaakcentować to, co w tym roku dawało dzieciom szczególną radość – uczestnictwo w warsztatach, podczas których współtworzyły dla siebie kostiumy i scenografię. Pod okiem Agnieszki Gierach, w jej klimatycznej pracowni, tworzyły cuda i cudeńka. Ba! Niektóre nawet odkrywały w sobie umiejętności, o które się nie podejrzewały. Siedmioi ośmiolatki szyły na maszynie - w skupieniu, a na koniec z radosnym niedowierzaniem, że same
najpierw zaprojektowały, a potem wykonały poduchy z motywami ludzi, zwierząt, drzew, lalek. Misie, koty, myszki, występujące w spektaklu „Dla kogo order odwagi?”, nie tylko wykonały stosowne kostiumy, ale nadały artystyczny kształt monstrualnej skrzyni. Aby oddać atmosferę grozy, chłodu, odhumanizowania grupa z Lusowa posłużyła się folią aluminiową do wykonania sukienki, płaszcza, kombinezonu. Podczas zajęć warsztatowych powstały ponadto kimona, wykonane techniką origami motyle i ptaki, wyrosłe z wyobraźni dziecięcej przestrzenne ślimaki, mrówki, pająki – niektóre groźne, inne radośnie kolorowe. Dzieci wykonały też ptasie kostiumy, parasolki, księgi, litery i inne cuda. Warto je wszystkie zobaczyć. Będzie to możliwe 25 i 26 kwietnia 2015 od godziny 10 w Centrum Kultury w Przeźmierowie. Grażyna Smolibocka fot. Agnieszka Gierach
fot. Damian Nowicki
8
Patrycja Świergiel
Muzyczno-piaskowe rozważania pasyjne „Krzyżu święty nade wszystko”, „Gorzkie żale”, „Stała matka boleściwa”, „Ogrodzie Oliwny”, „Któryś za nas cierpiał rany”... Te pieśni znamy chyba wszyscy. Każda z nich ma długą historię, liczoną w setkach lat. Najstarszą z nich jest niewątpliwie „Krzyżu święty nade wszystko”, której zapis pochodzi z XVI wieku, a która jest polskim przekładem napisanego w VI wieku hymnu „Pange, lingua gloriosi proelum certaminis”. Są cennym skarbem kultury polskiej. Dla wielu z nas stanowią „sacrum” i trudno nam sobie wyobrazić, by można było cokolwiek w nich zmienić, zagrać lub zaśpiewać inaczej, a jednak… W sobotni wieczór, 21 marca polskie pieśni pasyjne rozbrzmiewały w tarnowskim kościele, niosąc z sobą nie tylko mistyczne przeżycie, ale i niepowtarzalne doznania artystyczne. Wszystko to działo się za sprawą znakomitych
muzyków - grającej na fortepianie Katarzyny Stroińskiej-Sierant i saksofonisty Macieja Kocińskiego. Całości dopełniały obrazy malowane za pomocą piasku, które - niczym w magiczny sposób - wychodziły spod dłoni artystki Katarzyny Perkowskiej. Muzyka i obraz stworzyły niezwykły klimat, stopiły się w całość, której tematem przewodnim była męka Chrystusa. Jak powiedziała K. Stroińska-Sierant, autorka projektu, polskie pieśni pasyjne są tak wspaniałym materiałem, że wykonanie tego w toku improwizacji wydało mi się godnym pomysłem, a jednocześnie formą medytacji, modlitwy, rozważania. Daje to możliwość kreowania nowych,
ciekawych, zawsze niespodziewanych efektów. Sobotnie muzyczno – piaskowe rozważania pasyjne przyciągnęły do tarnowskiej świątyni szeroką
publiczność, która - zasłuchana w dźwięki i zapatrzona w piaskowe obrazy - gromkimi oklaskami nagrodziła wspaniałych wykonawców. (ska)
kwiecień 2015 • TarNowa Kultura
Grzegorz Turnau specjalnie dla „TarNowej Kultury”
Mam od życia wszystko, co najlepsze - Ostatnia płyta jest czternasta z kolei… - Trudno powiedzieć, która to płyta. Czternasta, piętnasta? Nagrywałem duety, między innymi „Pasjans na dwóch” z Andrzejem Sikorowskim czy „Kruchy świat” z Wojtkiem Malajkatem. Trudno więc tę liczbę precyzyjnie określić. - A może jest ona szczęśliwa? - Numerologicznie jestem siódemką, a czternaście to dwa razy siedem.. - Zatem podwójne szczęście? - Dodatkowo płyta nagrana w roku 2014, który jest wielokrotnością. Był on dla mnie dobry, ale i - z powodów osobistych - trudny. Mimo wszystko, myślę o tej płycie dobrze. Nie mam do niej żadnych większych zastrzeżeń. Nie oznacza to jednak, że przeszedłem jakąś wewnętrzną przemianę, bo zazwyczaj te obawy co do materiału się pojawiają. Tym razem jednak mam wrażenie, że zrobiłem to, co miałem zrobić. - Jaki jest Pana ulubiony widok w drodze do Krakowa? - Płyta inspirowana jest malunkami ściennymi. Jeżeli odnosimy się właśnie do nich, to musiałbym się zastanowić. One bowiem kryją w sobie tajemnice, godność, powagę, a jednocześnie ciepło minionych czasów, w których powstały, czyli połowy XIX wieku. Jeżeli natomiast pyta mnie pani o prawdziwe widoki w drodze do Krakowa, to chyba, przyparty do
muru, powiedziałbym, że Tyniec. Jest to dla mnie miejsce skupienia i kontemplacji, a jednocześnie spokoju, który daje napęd do pracy. W Tyńcu bywałem jako dziecko, jako człowiek dorosły, teraz też się wybieram. Związany jest z moją rodziną, szkolnymi przyjaźniami i z tym, że w tym miejscu, jak w piosence śpiewanej na płycie, „świat zatrzymał się jak w bursztynie”. Można tam odnaleźć, istotny w pewnym momencie życia, rodzaj refleksji. Brzmi to może troszkę patetycznie, ale wiele osób tego doświadcza. - Grzegorz Turnau nie wpisuje się w konwenanse polskiej muzyki, nie przykłada wagi do sławy, ale jednak wiele piosenek zna wielu Polaków. Niektórzy chętnie oddają się tworzeniu mainstreamowej muzyki, Pan nadal jest wierny miłości do poezji śpiewanej. - Jeżeli robi się coś, co wynika nie z kalkulacji, ale z młodzieńczej pasji, z zachwytu, z naturalnego mechanizmu i jest to niezmienne od 30 lat, jeżeli nieprzerwanie jest źródłem radości oraz pozytywnej energii, to nie ma powodu, aby zastanawiać się dlaczego robię to, a nie coś innego. Robię to, co mi się podoba, w to co wierzę, co jest zgodne z moimi potrzebami. Powiem tak: każdy artysta rzemieślnik powinien umieć zrobić coś na zamówienie według gustu zamawiającego. Tak było przez wieki ze sztuką, z malarstwem, również z muzyką. Mimo tego byli
artyści, którzy żyli ze swojej sztuki, ze swojego rzemiosła, opierając się modom. Jeżeli więc miałbym mieć jakąkolwiek radę dla ludzi, którzy próbują coś robić i spełniać się w tym, to powiedziałbym:- nie starajcie się być modni. - Często pojawia się presja, że jeśli nie spełnimy jakichś oczekiwań, to nie osiągniemy artystycznego spełnienia. - Nigdy nie patrzmy dzień naprzód. Róbmy to, w co wierzymy. Czasami przyniesie to radość, ale zazwyczaj kończy się na twórczej niepewności, chwiejności. Jednak dopóki robimy coś, co podpowiadają nam serce i rozum, co przynosi satysfakcję, dopóty to ma sens. Nie chcę używać wielkich słów, ale kiedy zaczynałem w latach 80-tych już wtedy mówiono, że to jest niemodne, że teraz się słucha innej muzyki. Minęło jednak 30 lat, co pani może wydawać się jeszcze większą otchłanią czasu. Dla mnie jest to okres, który moja pamięć ogarnia, ale kiedy po tych trzydziestu latach ludzie zadają mi wciąż to same pytanie, to odpowiem: chyba miałem rację. - Odwołując się jeszcze do liczb, w tym roku, moja ukochana zresztą, płyta „To tu to tam” obchodzi dwudzieste urodziny. Czy po tych latach my, słuchacze, możemy powiedzieć, że znamy Grzegorza Turnaua? - Chciałbym móc o sobie powiedzieć, że siebie znam. Pewnie większość ludzi, kojarzy mnie
9
fot. Damian Nowicki
WYWIAD
oraz to co robię, z pewną sylwetką i drogą, którą podążam. Na pewno nie spodziewają się, że jak kameleon zamienię się nagle i że będę kogoś udawał. Szczerze mówiąc, nawet nie mam takich umiejętności. Są artyści, którzy są genialni w takim kameleonizmie, natomiast ja chyba taki nie jestem. - Do kogo kieruje Pan słowa „tylko Tobie ufam, tylko Tobie uwierzę” w piosence „Między ciszą a ciszą”? - Powiem pani szczerze, że zawsze o tym myślę. Śpiewałem to setki, jeżeli nie tysiące, razy i zawsze mi się wydaje, że jest to piosenka, którą śpiewa się tak samo o miłości, choć każdy myśli o innej miłości. Dla każdego ma ona różne barwy, odcienie, poziomy interpretacji. I jeżeli śpiewam „tylko Tobie ufam, tylko Tobie uwierzę”, to dla jednego może to być Bóg, dla drugiego jakaś niekonkretna koncepcja religijna, a dla jeszcze innego ukochany lub ukochana, odnalezieni w momencie braku zaufania, wiary. Sprawa jest otwarta, nie mam jedynej, kanonicznej interpretacji tego tekstu. - Ostatnie pytanie abstrakcyjne. Trzy życzenia od złotej rybki... - Wiedziałem, że na coś takiego będę musiał się przygotować, ale się nie przygotowałem. Myślę, że ja bym tę rybkę komuś oddał. Dlatego, że mam właściwie od życia wszystko, co najlepsze. Rozmawiała: Marysia Horowska
„SEZAM” OD PODSZEWKI
10
Nasz cel i myśl przewodnia: „Zarażanie!” Każdy w gminie ją słyszał, każdy widział i zapewne każdy chętnie pozna ją bliżej. O prezentację „od podszewki” Młodzieżowej Orkiestry Dętej Gminy Tarnowo Podgórne poprosiłem jej szefa artystycznego i kapelmistrza, PAWŁA JOKSA.
fot. Damian Nowicki
- Zacznijmy od składu. - Orkiestra liczy około 50-60 członków, są to jeszcze uczniowie i już pasjonaci. Muzycy podzieleni są na sekcje: saksofon i flet prowadzi Paulina Wasylków, klarnet – Konrad Borycki, tuba, puzon, sakshorn – Ryszard Śliwa, trąbka – Arkadiusz Hawro, perkusja – Karol Nowak. Nasz cel i myśl przewodnia: „Zarażanie!”. Dotyczy ona dzieci, młodzieży, adeptów sztuki muzycznej. - Kto może grać w orkiestrze? - Aby dostać się do niej, trzeba mieć predyspozycje, czyli poczucie rytmu i słuch muzyczny. Każdy, kto jest utalentowany i posiada te zdolności, bo talent to zbyt wielkie słowo, może być w naszej orkiestrze. - Jak często odbywają sie próby orkiestry? - Dwa razy w tygodniu zajęcia sekcyjne, raz w tygodniu (w środę) długa próba tutti w GOK „SEZAM” w Tarnowie Podgórnym. Czasami, przed koncertami, a jest ich sporo, ćwiczymy dwa razy w tygodniu - w środy i piątki. - Repertuar jest zmienny. - Oczywiście, nie możemy z jednym programem występować na wszystkich uroczystościach. Orkiestra z sezonu na sezon, z miesiąca na miesiąc, z próby na próbę zmienia swój repertuar. Gramy koncerty noworoczne, okolicznościowe, w kościołach, na konkursach. Systematycznie prezentujemy nowe utwory i mamy nadzieję, że dzięki temu nigdy nie znudzimy się publiczności. - Jak i kto ustala repertuar? - Jest to decyzja jednoosobowa, po której
dyskutujemy w gronie instruktorów, którzy bardzo często przedstawiają swoje pomysły. Praca wspólna, natomiast odpowiedzialność spada na jedną osobę. - Jak młodzież godzi zajęcia w orkiestrze z nauką w szkole? - Staram się wyraźnie artykułować to, że na pierwszym miejscu jest bezwzględnie szkoła. Jeżeli dochodzi do sytuacji, że orkiestra jest w sprzeczności z postępami w nauce, sam sugeruję takiej osobie, by zaniechała uczestnictwa w próbach i nadrobiła zaległości. - Czy członkowie orkiestry ponoszą jakieś koszty? - Nie, wszystko zapewnia GOK „SEZAM”. Muzycy opłacają tylko składkę członkowską w wysokości dziesięć złotych na miesiąc. - Orkiestra często wyjeżdża. - To także zapewnia nam Gminny Ośrodek Kultury. Są letnie obozy, w ubiegłym roku byliśmy w Skorzęcinie. Są obozy zimowe, w tym roku w Poroninie. Wcześniej byliśmy w Świnoujściu, Wiśle i wielu innych miejscach, dzięki czemu poznajemy nasz kraj. Często odbywają się weekendowe warsztaty w Zaniemyślu, Sierakowie. Wyjeżdżamy też dalej, na międzynarodowe festiwale muzyczne - na przykład we Włoszech i na Litwie. - Wyjazdy odbywają się również w czasie zajęć szkolnych? - Wyjazdy i koncerty staramy się organizować tak, aby nie kolidowały z zajęciami szkolnymi, czyli w dni wolne od pracy, ferie, wakacje, w okresie świątecznym.
- Jaki jest standard takich wyjazdów, chodzi mi o zakwaterowanie, wyżywienie. - To są bardzo dobre warunki. Wcześniej bywałem z orkiestrami młodzieżowymi w miejscach, które określę: „typowo bursowe”. Tu mamy warunki prawie hotelowe. - Jak się kształtują relacje pomiędzy członkami orkiestry: przyjaźń, współzawodnictwo, prywatne spotkania, głębsze uczucia? - W zasadzie wszystko, co pan wymienił, to działo się i dzieje w naszej orkiestrze. Powstają bliższe relacje pomiędzy jej członkami. - Kiedy i gdzie w najbliższym czasie będzie można usłyszeć i zobaczyć orkiestrę? - Serdecznie zapraszam 11 kwietnia do kościoła w Przeźmierowie. Zagramy tam koncert w hołdzie św. Janowi Pawłowi II w dziesiątą rocznicę śmierci. - Czego życzyć zespołowi? - Dalszego rozwoju artystycznego, wielu udanych koncertów, przyjemności podczas ciężkiej pracy na próbach, no i bardzo dobrej przyjacielskiej, ciepłej atmosfery. - I ostatnie już pytanie. Kiedy jest organizowany nabór do orkiestry? - Na rok szkolny 2015/16 na przełomie maja i czerwca, w GOK „SEZAM” w Tarnowie Podgórnym. Rozmawiał Jarek Szymkowiak W kolejnych numerach „TK” przedstawiać będziemy „od podszewki” pozostałe zespoły działające w GOK „SEZAM”.
GMINA
kwiecień 2015 • TarNowa Kultura
Szkoła muzyczna zaprasza kandydatów z roczników 1999-2010 Wiele dzieci myśli o tym, żeby nauczyć się grać na jakimś instrumencie. Często widziały, jak ktoś gra na koncercie, w telewizji. I bardzo im się to podobało. Kwiecień to dobry czas, aby zastanowić się nad rozwojem zainteresowań swoich dzieci. Samorządowa Szkoła Muzyczna I stopnia w Tarnowie Podgórnym właśnie rozpoczęła nabór do pierwszej klasy na rok szkolny 2015/16. O przyjęcie do szkoły mogą się ubiegać kandydaci z roczników 1999-2010, którzy do 7 maja 2015 złożą w sekretariacie szkoły komplet dokumentacji (druk zgłoszenia kandydata można znaleźć na stronie naszej szkoły: http://ssm-tp.pl/ W szkole można rozpocząć naukę na wielu instrumentach: fortepianie, skrzypcach, wiolonczeli, gitarze, akordeonie, flecie, klarnecie, saksofonie, fagocie, trąbce, puzonie, tubie. Warto podkreślić, że w druku zgłoszenia jest możliwość wskazania kilku instrumentów. To może ułatwić dostanie się do szkoły, w przypadku braku miejsc na instrument pierwszego wyboru. Kwalifikacja kandydatów do SSM I stopnia odbywa się na podstawie badania przydatności, które polega na sprawdzeniu uzdolnień muzycznych. Obejmuje ono m.in. zaśpiewanie przygotowanej piosenki, powtarzanie głosem dźwięków lub krótkich melodii, wyklaskanie lub wystukanie krótkiego motywu rytmicznego.
Ocenie podlegają też warunki i predyspozycje do nauki gry na wybranym instrumencie. Badanie przydatności odbędzie się w sobotę, 16 maja 2015 (w przypadku dużej liczby zgłoszeń jest możliwe wyznaczenie dodatkowego terminu). Dla wszystkich, którzy mają ochotę dowiedzieć się więcej, organizujemy spotkanie informacyjne, Drzwi Otwarte - w sobotę, 25 kwietnia 2015 o godz. 10.30 w sali sportowej Szkoły Podstawowej w Tarnowie Podgórnym (ul. Szkolna 5). Będzie można wtedy poznać i usłyszeć brzmienie instrumentów, uzyskać wszelkie informacje dotyczące specyfiki nauki gry na nich, zapoznać się z dotychczasową działalnością szkoły oraz pozyskać wskazówki dotyczące praktycznego przebiegu rekrutacji. Samorządowa Szkoła Muzyczna I stopnia jest szkołą publiczną, nieodpłatną. Zajęcia odbywają się popołudniami. Indywidualne lekcje gry na instrumencie oraz zajęcia zbiorowe (rytmika, kształcenie słuchu, chór, zespoły) powierzane są doświadczonym nauczycielom, muzykom prowadzący czynną działalność artystyczną i pedagogiczną m. in. w poznańskich szkołach muzycznych I i II st., w Akademii Muzycznej w Poznaniu oraz w Teatrze Wielkim. Mimo młodego wieku, mamy już pierwsze sukcesy na konkursach i licznych koncertach.
Z „Alertownikiem” wiesz więcej Mieszkańcy gminy Tarnowo Podgórne mają od marca możliwość otrzymywania bieżących informacji z gminy Tarnowo Podgórne za pomocą darmowej aplikacji „Alertownik”. Działa ona na urządzeniach wyposażonych w systemy iOS i Android, a umożliwia nie tylko odbieranie krótkich bieżących komunikatów, lecz także zgłaszanie własnych. Można za jej pośrednictwem np. poinformować o awarii lub zgłosić własny pomysł, który - dzięki aplikacji - dotrze do urzędników lub odpowiednich służb. Aby ją pobrać wystarczy wejść w smartfonie/tablecie na https:// alertownik.pl/pobierz-uzytkownicy. (jk)
Nauka w szkole muzycznej to zdobywanie umiejętności gry na instrumencie, wiedzy ogólnomuzycznej, a także przygotowanie do dalszego, profesjonalnego kształcenia w szkole II stopnia. Nade wszystko jednak to miejsce
11
spotkania wielu ciekawych ludzi i radość wspólnego rozwijania muzycznej pasji. Zapraszamy wszystkich zainteresowanych do składania dokumentów. Magdalena Moruś
Samych radosnych chwil, dobrych myśli i optymistycznych refleksji w czasie Świąt Wielkanocnych. Serdecznych spotkań z najbliższymi, przyjaciółmi i znajomymi, nie tylko przy stole, ale i na spacerach życzą Wydawca i zespół redakcyjny „TK”
12
TarNowa Kultura • kwiecień 2015
„Kto czyta książki, żyje podwójnie”
KULTURA
23 kwietnia obchodzimy Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich. Międzynarodowe święto zachęca do obcowania z książką. Ma na celu promocję idei czytelnictwa i edytorstwa oraz służy upowszechnianiu wiedzy na temat ochrony własności intelektualnej i praw autorskich. Święto ustanowiono w 1995 roku podczas 28. sesji Konferencji Generalnej UNESCO, dzięki wnioskowi rządu Hiszpanii i Międzynarodowej Unii Wydawców. Datę 23 kwietnia wybrano jako ważną i symboliczną dla całej literatury światowej. W tym dniu przypada bowiem rocznica urodzin lub śmierci takich wybitnych pisarzy, jak: William Szekspir (Anglia), Miguel de Cervantes i Josep Pla (Hiszpania), Maurice Druon (Francja), Halldór Laxness (Islandia), Vladimir Nabokov (Rosja), Manuel Mejía Vallejo (Kolumbia). Geneza święta związana jest z Katalonią i hucznie obchodzonym tutaj 23 kwietnia świętem narodowym - dniem patrona świętego Jerzego. Zgodnie z tradycją, obdarowywano kobiety czerwonymi różami symbolizującymi krew smoka pokonanego przez św. Jerzego. Z czasem panie zaczęły odwzajemniać się mężczyznom prezentem w postaci książki.
W 1926 roku jeden z wydawców z Walencj, Vicente Clavel Andrés wystąpił w pomysłem organizacji tego dnia święta literatury. W Hiszpanii Dzień Książki stał się oficjalnym świętem od 1930 roku. Pozostałe kraje hiszpańskojęzyczne celebrują je od 1964 roku. Do dziś każdy kupujący tego dnia książkę w Hiszpanii dostaje w prezencie różę, a król wręcza autorowi najlepszego hiszpańskojęzycznego dzieła nagrodę literacką Premio Cervantes. Z biegiem lat pomysł organizacji święta przejęły inne państwa, a patronat UNESCO sprawił, że obchodzony jest na całym świecie. W Polsce organizacją ogólnokrajowych akcji związanych ze Światowym Dniem Książki i Praw Autorskich zajmuje się, powstały w 2008 roku, Komitet Porozumiewawczy Bibliotekarzy, Księgarzy i Wydawców. Podobnie jak w innych krajach, święto jest okazją do upowszechniania książki i czytel-
nictwa oraz zwiększania świadomości o prawach autorskich i własności intelektualnej. Księgarnie, biblioteki, szkoły i domy kultury organizują imprezy, zabawy i konkursy, wymiany i prezentacje książek, spotkania z twórcami, prelekcje, warsztaty i wystawy. Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich stał się dla organizacji UNESCO inspiracją do stworzenia tytułu Światowej Stolicy Książki. Jest on przyznawany corocznie (od 2001 roku) jednemu miastu na świecie za najlepiej przygotowany program promujący książki i czytelnictwo. Wybiera je komisja składającą się z przedstawicieli Międzynarodowego Stowarzyszenia Wydawców, Międzynarodowej Federacji Stowarzyszeń i Instytucji Bibliotekarskich oraz Międzynarodowej Federacji Sprzedawców Książek. Kadencja uhonorowanego miasta trwa rok i rozpoczyna się 23 kwietnia. Zaszczytny tytuł w tym
roku uzyskało miasto w Korei Południowej - Incheon. Wcześniej Światową Stolicą Książki był m. in. Madryt w Hiszpanii (2001), Aleksandria w Egipcie (2002), Nowe Delhi w Indiach (2003), Antwerpia w Belgii (2004), Montreal w Kanadzie (2005), Turyn we Włoszech (2006). Dumą napawa fakt, że wnet pierwsze polskie miasto znajdzie się na tej liście. Komisja UNESCO zdecydowała (24 maja 2014), że tytuł Światowej Stolicy Książki w roku 2016 otrzyma Wrocław. Historia święta książki i jego ponadnarodowość sugerują, że to zarazem święto świata i historii ludzkości. Książka towarzyszy i zmienia się wraz z nią. Niezależnie od tego, czy jest czytana na tabliczce glinianej, papirusie, papierze, elektronicznym wyświetlaczu, stanowi ważne źródło dostępu do wiedzy i kultury. A, jak mawia Umberto Eco, „kto czyta książki, żyje podwójnie”. Patrycja Świergiel
Czytać każdy może! W dniu rocznicy urodzin, śmierci poety albo jego debiutu w różnych miastach i miejscach organizowane jest publiczne czytanie jego wierszy. Zaczęło się to w Gorzowie Wielkopolskim w 89. rocznicę urodzin Zbigniewa Herberta. Beata Patrycja Klary wraz z Agnieszką Kopaczyńską-Moskaluk namówiły do tego również inne miasta Polski, w tym Poznań! Tutaj czytamy w Bibliotece Uniwersyteckiej UAM, w głównym gmachu (ul. Ratajczaka 38/40). Realizacją projektu zajęła się Blanka Mrowicka. Powstało już stałe grono sympatyków tej idei, prowadzą je Iwona Piotrowska i Mario Jakub Kiliński.
W spotkaniach uczestniczą także profesorowie, byli wśród nich m. in. Edward Balcerzan i Ryszard Przybylski. Na spotkaniach czytamy, interpretujemy poezję wybranych poetów, odnosimy się do ich biografii, wspominamy działalność literacką. Na 2015 ułożyliśmy kalendarz rocznic (w ramce). Czytać może każdy! Zapraszamy zawsze o godz. 17. (mjk)
Najbliższe spotkania i ich bohaterowie 24 kwietnia - Tadeusz Różewicz 12 maja - Jan Sztautynger 10 czerwca - Julian Tuwim 2 lipca - Wisława Szymborska 24 września - Cyprian Kamil Norwid 20 października - Anna Kamieńska 24 listopada - Maria Pawlikowska Jasnorzewska 15 grudnia - Janusz Stanisław Pasierb
KULTURA
kwiecień 2015 • TarNowa Kultura
13
ERATO, MOJA MUZO
Ponadczasowa chwila poezji Poezja jest ponadczasowa. Słowa są trwalsze od kruchych budowli, silniejsze od damasceńskiej stali. Poezja przenika nawet przez najtwardsze kości i najgrubszą skórę, by dotknąć najczulszej tkanki serca i pójść gdzieś dalej, niż najdalsza komórka rozumu. Lubię te ponadczasowe chwile, gdy mogę powracać do tekstów przeczytanych niegdyś. Lubię odnajdywać zachwyt sięgając po słowa, które nie tracą na znaczeniu wraz z upływem czasu. Dlatego też w tym miesiącu chciałbym zaprezentować kilka wierszy, który autorem jest perski poeta Rumi (Dżalal ad-Din Muhammad ar-Rumi, 1207-1273), który do dzisiaj znany jest ze stwierdzenia, że wszystkie religie stanowią drogę do tego samego Boga. Nazywany często „poetą miłości” – tej miłości, która stworzyła świat i która jest środkiem, by dosięgnąć absolutu. Nasza współczesność pokazuje, jak bardzo religie mogą różnić i wywoływać konflikty, jak bardzo daleko człowiek odszedł od tego, co stanowi jego korzenie. Gdyby jednak słowa mogły ocalić… Oto kilka tekstów w znakomitym przekładzie Alberta Kwiatkowskiego. Zapraszam do odwiedzenia strony internetowej, na której znajdziemy wiele tekstów z literatury perskiej: www.literaturaperska.com *** 6 (2107)
Porzuć, co gorzkie i kwaśne i udaj się w stronę słodyczy, tak jak tysiące słodkich owoców, które wyrosły z goryczy.
Jesteś duszą moją, moją, moją. jesteś moja, jesteś moja, moja.
Słodyczy szukaj tam, gdzie Słońce z Tabrizu wspaniałe, gdyż wszystkie owoce w świetle słońca stają się dojrzałe.
Tyś królem, którego kochać pragnę, Tyś słodyczą, którą usta me pragną.
*** 37 (987)
Tyś światłem moim i w oczach bądź moich, boś ty wzrokiem moim, źródłem życia moim!
Temu, kto doświadczył prawdziwej wiary, jak smakować mogą ziemskie nektary?
Gdy ujrzała cię róża, tak rzekła do lilii: „Spójrz! Mój cyprys do mojego ogrodu przybył.”
Ten, kto spróbował wina, które rujnuje, co począć ma? Co ma począć z rozumem?
Jak dwie tak różne rzeczy twoje cechy mieć mogą: splecione twoje włosy i potargana dusza moja? Twój warkocz, jak łańcuch, krępuje mi nogi, dołek na twoim policzku więzieniem jest moim. Dokąd idziesz, pijany, machając rękami? Przyjdź do mnie, różo rozkwitła Ty moja!
Sprzedaj więc rozum i kup zadziwienie, bo transakcja ta jest korzystna dla ciebie. Rumi
Stan zachwytu, mędrcze, nie spłynie na tego. kto używa rozumu i korzysta z niego. Tego zamka bowiem nie otworzysz kluczem, nawet gdybyś miał do każdego zamku klucze.
*** 12 (1586)
Kiedy po cichu rozbrzmieje jego dźwięk, wtedy zginie w nim każdy inny dźwięk.
Byłem niczym cierń - ku kwiatom uciekłem, byłem niczym ocet - ku słodyczy pobiegłem.
Gdy czysty lub brudny do morza tego wejdzie, morzu temu nie przybędzie ani nie ubędzie.
Byłem czarą jadu pełną - ku lekarstwu poszedłem, byłem dzbanem pełnym bólu - w wodę życia wszedłem.
Każdy zaś, kto do tego morza wszedł, gdy Jazydem był, Bajazydem stanie się.
Oczy moje mnie bolały - Jezusowi dłoń podałem, byłem tak niedoświadczony - wiedzącemu zaufałem. Piach z uliczki Miłości stał mi się sormą dla duszy, w pięknie jedwabiem się stałem, sorme nań wysypałem. Miłość mówi: „Słuszna twa mowa, ale nie patrz na siebie, jam jak wiatr, a tyś jak ogień - to ja wzbudziłam ciebie.”
*** 35 (463) Z każdym tchnieniem pieśń Miłości z każdej strony dobiega, a my lecimy, lecz kto zdolny to widzieć? My lecimy do nieba! W niebie niegdyś żyliśmy, anioły przyjaciółmi nam były i w końcu tam wracamy, ponieważ stamtąd pochodzimy.
*** 49 (1142)
Ale wyżsi jesteśmy od nieba i wspanialsi od aniołów, po co nam niebo, anioły, gdy mamy schronienie w Bogu?
Gdyby drzewo było w ruchu, nogi i skrzydła miało, piła by go nie raniła i od topora by nie cierpiało.
Ziemski świat skąd się wziął? Czysta perła skąd jest? Choć przybyliśmy tu, wracajmy tam - co to za miejsce jest?
Gdyby słońce po niebie wokół świata nie wędrowało, jak wtedy światło o poranku świat by rozświetlało?
Szczęście młode nam sprzyja, życie swoje oddać musimy, na czele naszej karawany Mustafa - ozdoba świata idzie.
Gdyby zła woda z morza za horyzont nie spływała, jak wtedy deszcze i powodzie ogrody by ożywiały?
Księżyc na pół pękł, widoku jego twarzy nie mógł znieść, taki był los księżyca, który jeno skromnym żebrakiem jest.
Gdy kropla opuszcza ojczyznę, a potem wraca do niej i spotyka muszlę, wtedy w niej jako perła się rodzi.
Zapach, który niesie ten powiew z warkoczy jego płynie, natomiast blask tej myśli od twarzy, jak Wazzoha! bije.
Gdyby Józef nie wyjechał, choć ojciec płakał za nim, czy wtedy zyskałby szczęście, ziemię oraz poważanie?
Pęknięty księżyc w sercach naszych oglądaj wciąż i wciąż, czemu od tego, co oglądania jest warte odwracasz wzrok?
Gdyby Mustafa z Mekki do Jasribu nie ruszył w podróż, czy wtedy zdobył-by władzę i czy sto krajów by podbił?
Wy, co, jak wodne ptaki, z morza duszy zrodzeni jesteście, jak długo żyć tu będziecie? Wszak ptaki wzlatują w powietrze
Ty zaś, jeśli chodzić nie możesz, to podróżuj w sobie, bądź jak złoże rubinów, gdzie słońce ślady odciska swoje.
W tym morzu jesteśmy perłami, dlatego w nim przebywamy. Gdyby tak nie było, z morza serca fale nie płynęłyby stale.
Opuść siebie i rusz w podróż do siebie mój przyjacielu, ponieważ taka podróż zwykłą ziemię w żyłę złota zmienia.
Przybyła fala Alast i kształt nadała statkowi temu, a gdy się statek rozbije, wtedy do celu dopłynie swego.
Czekam na Państwa maile (tomaszjakubiak1@gmail.com) z propozycjami do „Erato, moja muzo…”, życzę dni, w których będzie czas na przeczytanie chociaż jednego wiersza albo kilku stronic książki… I serdecznie pozdrawiam! Tomasz Jakubiak
14
TarNowa Kultura • kwiecień 2015
„Body/Ciało” to rewelacja!
KULTURA
Niby kolejny polski film z przesłaniem, ale jednak inny. Poza tym wpisuje się w szablon filmów nagradzanych. A zatem tych, których lepiej nie krytykować, jak w przypadku „Idy”, bo zahacza to o niepoprawność narodową, nieodwracalną gafę w towarzystwie. Zaryzykuję stwierdzenie, że jej blask niesłusznie przyćmił „Body/ Ciało”. Małgorzata Szumowska zawarła w nim wszystko to, co wyczekuje na kolejne „rewelacje”, ochy i achy (zdecydowanie słuszne!). Stworzyła film nie tylko wstrząsająco prawdziwy, ale i bezpośrednio przemawiający do widza. Na pierwszy rzut oka, fabuła wydaje się stosunkowo prosta. No, powiedzmy, niezbyt zaskakująca. Jednak dzięki zabiegom M. Szumowskiej już od pierwszych minut filmu czuć specyficzną atmosferę i wiadomo, że nie jest to film, który opuści nas wraz z napisami końcowymi. Kilka lat po śmierci żony ani sceptyczny i beznamiętny prokurator (w tej roli Janusz Gajos) ani ich córka Olga (tu debiutująca Justyna Suwała) zupełnie nie potrafią ułożyć sobie życia. W ten sposób znajdujemy ich kolejno przy ciągle następnej butelce wódki, a drugie na samym dnie psychicznego załamania zwanego anorek-
sją. Żadne z nich nie radzi sobie z samym sobą, niezbyt przejmuje się otaczającym ich światem, jednak przede wszystkim całkowicie nie potrafi (lub nie chce) dogadać się ze sobą. Zmaltretowana chorobą, Olga trafia pod specjalną opiekę na oddział, gdzie poznajemy jej terapeutkę Annę (Maja Ostaszewska). Właśnie wtedy następuje moment, w którym wiemy, kto jest gwiazdą tego filmu. No bo jak nie pokochać, a przynajmniej nie zafascynować się postacią do bólu autentyczną. Obserwujemy, jak przemieniona Anna wiedzie, całkowicie poza przyjętymi normami, życie uprzejmej i poprawnej, lekko szurniętej pani. Trochę tu bezdusznej nauczycielki z podstawówki, trochę sąsiadki z bloku codziennie widywanej w windzie. Jednakże bohaterka, za szeroką zasłoną empatii, skrywa własne tajemnice. Okazuje się być medium, a dla ojca i córki ma rzekomo wiadomość od ich
zmarłej, która zechce się z nimi skontaktować. By nie zdradzić za dużo, dodam tylko, że - pomimo braku wiary - podejmą oni próbę rozmowy z duchem. Obserwując zmagania tej przedziwnej pary bohaterów, plączących się w ciągłych nieporozumieniach i konfliktach, czuję nagle, że może dopiero w krytycznych chwilach załamania, braku pewności siebie i uczucia bezsensu potrzebujemy tego, nie do końca zrozumiałego, znaku, który nakieruje na odpowiednią drogę. To, skąd pochodzi ten znak, czy to przypadek czy jakaś celowa siła, zadecydować musi każdy z nas. M. Szumowska genialnie ukazu-
reklama
informacje o reklamie w miesięczniku
jarek@goksezam.pl tel. 510 214 459 Reklama tej wielkości kosztuje tylko
15 zł netto (18,45 zł z VAT)
FOTOGRAFIA ŚLUBNA REPORTAŻE
tel. 605188010 kxrx@wp.pl
Kursy językowe Tłumaczenia zwykłe i przysięgłe ul. Łąkowa 41 Tarnowo Podgórne tel: 61 8146 761, 696 397 030
www.lingwest.com
je różnice pomiędzy szarą polską codziennością, brutalnie uderzającą bez skrupułów prosto w serce, a sferą duchową, tajemniczo skrywającą wiele zagadek. Choć delikatnie przeplata czarnym humorem dramatyczną historię rodziny, temat życia po śmierci, opieki zmarłych nad nami pozostaje w głowie jeszcze na długo. To nie tylko skłania do przyznania, że „Body/Ciało” to rewelacja! Zaczyna w nas kiełkować myśl, że może ten rewelacyjny obraz jest za bardzo ludzki i prawdziwy, a to już przenosi film w zupełnie inny wymiar. Gdzieś pomiędzy duszę a ciało. Julia Lipowicz
PROGRAM IMPREZ
kwiecień 2015 • TarNowa Kultura
KULTURALNY KWIECIEŃ
15
od 8.04 (środa) Galeria w Rotundzie, Tarnowo Podgórne
Wystawa prac koła plastycznego z Przeźmierowa
10.04 (piątek) godz. 18 Centrum Kultury Przeźmierowo
Koncert zespołu folklorystycznego „Mali Poligrodzianie”. Obowiązują bezpłatne zaproszenia. str. 4
11.04 (sobota) godz. 11-17 Centrum Kultury Przeźmierowo
Warsztaty gitarowe z udziałem Witolda Żuromskiego Impreza płatna. Zapisy: 608 032 639
str. 5
11.04 (sobota) godz. 19 Kościół w Przeźmierowie
Koncert Młodzieżowej Orkiestry Dętej dedykowany pamięci Jana Pawła II
str. 3
12.04 (niedziela) godz. 10 Dom Kultury w Tarnowie Podgórnym
Eliminacje gminne XVI Powiatowego Konkursu „Wiosenne Przebudzenie”. Wstęp wolny.
str. 5
13.04 Przedszkola w Baranowie i Przeźmierowie, SP w Przeźmierowie, CK Przeźmierowo 15.04 Przedszkola w Lusowie, Tarnowie Podgórnym i Lusówku, SP w Lusowie, DK w Tarnowie Podgórnym
Pro Sinfonica - koncerty edukacyjne dla przedszkoli pt. „Trele-morele, czyli Pan Świerszcz i Słowik”
16.04 (czwartek) godz. 18 Centrum Kultury Przeźmierowo
„Nomadzi Kultury u siebie”: Dom Tańca zaprasza Obowiązują bezpłatne zaproszenia.
17.04 Murowana Goślina
Wyjazd laureatów eliminacji gminnych na Powiatowy Konkurs Recytatorski „Wiosenne przebudzenie”
17.04 godz. 10:15; 18.04 godz. 18 Centrum Kultury Przeźmierowo
„ANTY=BAŚŃ” - spektakl Teatru Tańca Sortownia (bilety: 5 zł na 17.04, 10 zł na 18.04)
str. 5
19.04 (niedziela) godz. 12 i 14 Dom Kultury w Tarnowie Podgórnym
Przegląd wokalny „Rozśpiewana gmina” Wstęp wolny.
str.4
21.04 SP w Lusowie, SP i DK w Tarnowie Podgórnym 23.04 SP w Ceradzu Kościelnym, Gimnazjum w Tarnowie Podgórnym 24.04 SP w Lusówku, SP w Przeźmierowie, Gimnazjum w Baranowie
Mezzoforte - koncerty edukacyjne dla szkół pt. „Z wizytą w operze”
25-26.04 (sobota-niedziela) godz. 10 Centrum Kultury Przeźmierowo
XIII Finał projektu „Teatr w każdej wiosce” Obowiązują bezpłatne zaproszenia.
29.04 godz. 9 Dom Kultury w Tarnowie Podg. godz. 11 Centrum Kultury Przeźmierowo
Przedstawienie dla dzieci
- otwarte dla publiczności imprezy na terenie gminy Tarnowo Podgórne
*
* * * * *
str. 3
* * *
str. 2
- omówienie wewnątrz numeru
Dom Kultury w Tarnowie Podgórnym, Galeria w Rotundzie - Tarnowo Podgórne, ul. Ogrodowa 14 Centrum Kultury Przeźmierowo - ul. Ogrodowa 13a
Bilety i zaproszenia dostępne: - w Domu Kultury w Tarnowie Podgórnym (ul. Ogrodowa 14; w godz. 15-20) - w siedzibie GOK „SEZAM” (Tarnowo Podgórne, ul. Poznańska 96; w godz. 9-15) - w Centrum Kultury Przeźmierowo (ul. Ogrodowa 13a; w godz. 9-12 i 17-20) - przez Internet - w serwisie Biletomat.pl
informacja telefoniczna: 61 895 92 28
www.goksezam.pl
TarNowa Kultura ISSN 1895-5460 Wydawca: Gminny Ośrodek Kultury “SEZAM” Instytucja Kultury • Dyrektor – Szymon Melosik • ul. Poznańska 96 • 62-080 Tarnowo Podgórne • tel. 61 895 92 28 • faks 61 814 61 19 • www. goksezam.pl • e-mail: info@goksezam.pl • reklama: jarek@goksezam.pl Zespół redakcyjny: Barbara Gałężewska, Marysia Horowska, Tomasz Jakubiak, Jarek Krawczyk (zastępca redaktora naczelnego), Zuzanna Kupsik, Julia Lipowicz, Wiktoria Prałat, Patrycja Świergiel, Dominika Nurkiewicz-Kmiecik, Andrzej Piechocki (redaktor naczelny), Marta Woźna Skład: Jarek Krawczyk, Karolina Janikowska Druk: Poli Druk Poznań Nakład: 3500 egz. Numer zamknięto: 30.03.2015, www.tarnowakultura.pl
Redakcja zastrzega sobie prawo skrótu i adiustacji tekstów. Nie zwracamy dostarczonych materiałów.
16
ROZRYWKA
TarNowa Kultura • kwiecień 2015
WYDARZENIE MIESIĄCA
KRZYŻÓWKA PANORAMICZNA NR 36 MYJE SWOJA DO PARY
POTWIERDZA REGUŁĘ
q u
34
1
q
32 19
ZADYMA, ROZRÓBA
56
u
CEL ODYSEUSZA
u
ROŚLINA ANTYMSZYCOWA LUB PRZYPRAWOWA
u
u
W PARZE Z KRICKIEM
33 44
31
21
22 60
14
36
42 DUŻE MIASTO MALEZJI NAD RZEKĄ KINTA
AUTORKA POWIEŚCI „WANTULE”
51 MA KOPYTA I GRZYWĘ
MITYCZNA TKACZKA GRECKA
15
62
18
WULKAN NA MINDANAO
u
7
6
u
64
W PARZE Z PANIĄ
KSIĄŻKA TERESY TORAŃSKIEJ
u
q
AUTORKA „PODBOJU RZYMU” CZYNNA LUB BIERNA
50
u
61 41
PROWINCJA ARABII u SAUDYJSKIEJ
43
65
„POLSKI” PIŁKARZ NIEMIEC
17
u
46
12 AKCENT METRYCZY PADAJACY NA ARSĘ
53
JAPOŃSKIE IMIE ŻEŃSKIE
55
u
IMIĘ KOZODUSINA u Z „PANA TADEUSZA”
40
u
35
58
u
u
u
M. W PÓŁN. JORDANII
u
FILM PEDRA ALMODOVARA
NAJWIĘKSZA WYSPA CHORWACJI
u
37
5 KOBIETY LUB ABRAHAMA SYMBOL ŻAŁOBY
ROZWINIĘTA KRZYWEJ
u
KLASZTOR PAULINÓW W KRAKOWIE
u
11
10 PTAK TĘCZODZIOBY
u
DAWNY TELEWIZOR JAPOŃSKI
u
66
WAŻNE DLA PODEJRZANEGO
45 NOWELA HENRYKA SIENKIEWICZA
u
INACZEJ TALIA
39
u
13
POJĘCIE W FILOZOFII CHIŃSKIEJ
u
4
27
49
25 LEK ZIMNY LUB GORĄCY
20
u
54
u
u
q
16 WIEŚ Z KOPCEM HENRYKA SIENKIEWICZA
OZDOBNY DYPLOM
26
q
ATRYBUT KELNERA
u
q
q
u PRZED POGORZELSKĄ
30
8
57 KIERUJĄ KONIEM LUB KOŃMI
q
JĘZYK INDOEUROPEJSKI
SŁUŻYŁ ZBYSZKOWI Z BOGDAŃCA
u
NARZUTA NA ZBROJĘ RYCERSKĄ
2
9
47 3
ANTAGONISTA HULKA
q
24
q
q
u
48
BYŁY SIATKARZ MAŁA PAŃSTWO REPREZENTACJI JASZCZURKA Z BAGDADEM MOŻE DOMOWA NAWIEDZIĆ u
u
BRATANEK POLAKA
q
52 29
23
u
28
PISMO JERZEGO URBANA
38
u
59
63
Po rozwiązaniu krzyżówki należy przenieść do ramki litery z kratek ponumerowanych w prawych, dolnych narożnikach. Utworzą one myśl Karla Krausa (1974-1936), austriackiego dramatopisarza, poety i publicysty - ostateczne rozwiązanie krzyżówki. Wyciętą ramkę z rozwiązaniem należy nakleić na kartkę pocztową z adresem: Gminny Ośrodek Kultury „SEZAM”; ul. Poznańska 96; 62-080, Tarnowo Podgórne, lub wysłać rozwiązanie mailowo na adres: jarek@goksezam.pl, podając imię i nazwisko. Wśród osób, które nadeślą prawidłową odpowiedź rozlosujemy nagrodę - niespodziankę. Regulamin krzyżówki dostępny jest na stronie internetowej www.goksezam.pl/krzyzowka.pdf. Termin nadsyłania rozwiązania: 20.04 ROZWIĄZANIE KRZYŻÓWKI nr 35 myśl Jeana Cocteau (1889-1963) francuskiego surrealisty wielu sztuk
„W sztuce i polityce awangarda stoi często w obozie przeciwników” Spośród osób, które nadesłały prawidłową odpowiedź wylosowaliśmy panią MARLENĘ STARZONEK. Zapraszamy do siedziby GOK „SEZAM” (ul. Poznańska 96) po odbiór nagrody.
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
Opracował: Andrzej Chylewski