D O R DA Z 20 EW TK 16 O OW /2 D 0 NI O 17 K
P
£4.85 | issue #15
SNAKE ISLAND ROB KIDNIE WBIJA SZPILKĘ NA MAPIE VÆ R Ø Y : M OJA L E T N I A M I Ł O Ś Ć | N O R W E S K A K I T I N G O WA K R A I N C Z A R Ó W I T ’ S A L L G OO D I N T H E H OO D | C A Ł A P R AW DA O C E N T R U M A M E R Y K A Ń S K I E G O K I T I N G U
1 | TheKiteMag
2 | TheKiteMag
TheKiteMag | 3
4 | TheKiteMag
TheKiteMag | 5
6 | TheKiteMag
TheKiteMag | 7
8 | TheKiteMag
TheKiteMag | 9
10 | TheKiteMag
TheKiteMag | 11
12 | TheKiteMag
TheKiteMag | 13
Artykuły 056
IT’S ALL GOOD IN THE HOOD Co takiego jest w Hood River? Jest w niej zimno, warunki mogą być porywiste i nie ma wielu ważnych elementów charakterystyki epickiego centrum kitesurfingu takich jak chociażby palmy. Mimo tego jest to niekwestionowane centrum kiteboardingu w USA. Jest to miejsce, które ma wielu stałych riderów, wielu przyjezdnych oraz jest siedzibą wielu marek. Pomyśleliśmy sobie, że to sprawdzimy...
076 SNAKE ISLAND Jeśli szukasz części świata, do której chcesz pojechać, aby zrobić trochę staromodnego odkrywania poza wyznaczonymi ścieżkami, wtedy Indonezja jest miejscem dla ciebie. Tysiące wysp, setki tysięcy plaż i dwóch odkrywców w osobie Robie Kidnie i fotograf Jason Wolcott.
088 VÆ R Ø Y : M OJA L E T N I A M I Ł O Ś Ć Kari Schibevaag odbyła już nie jedną podróż w swoim życiu. Odbyła wiele lotów i wiele raz pakowała swój gęsto podbity paszport. Mimo tego zawsze wraca do swojej ukochanej Norwegii. Nie tylko dlatego, że jest to fajne miejsce, które można nazwać domem. Ale również dlatego, że jest tam wiele możliwości „zaliczenia misji” bezpośrednio u progu jej domu.
098 WYWIAD: STEFAN SPIESSBERGER Austria. To nie jest typowy kraj do kitesurfing. Ale jest to kraj, który dał nam Stefana Spiessbergera, a który od kilku lat ma swoje stałe miejsce na freestylowej scenie. Tutaj opowiada nam o nauce kitesurfingu w małym zakątku austriackiego jeziora. Opowiada nam również o wrażeniach po podpisaniu kontraktu jako międzynarodowy team rider oraz co robi na scenie freestylowej w tej chwili …
14 | TheKiteMag
Stałe Punkty 034
// Galeria: Rhosneigr Park Jam
038
// Na desce: Sebastian Sponholtz
042
// Pro-wskazówki: Latawce Foil
046
// Poplątane linki z Liam Whaley
108
// Pod maską: Nobile Kiteboarding
116
// Technika z: Damien LeRoy
118
// In the Pipeline z: Ozone
124
// Powiedz mi coś o: Peter Lynn Escape + Best ROCA
134
// Przetestowane
138
// Kite Sista: Jak wysoko jesteś?
144
// Za kulisami clipu: Savage Mode
OKŁADKA Rob Kidnie ma nadzieje, że ten mega-slash nie zaalarmuje nikogo w promieniu 100 mil od miejsca jego dokładnego położenia. Foto: Jason Wolcott T U TA J Samotny kiter korzysta z odrobiny złota Cape Verdian. Czy nie chciałbyś teraz tam być? Foto: Enfondo TheKiteMag | 15
16 | TheKiteMag
TheKiteMag | 17
EDITORIAL
Hej. Witajcie w #15 wydaniu TheKiteMag. A więc, kolejne europejskie lato dobiegło końca. Wielu z nas na tej zimniejszej półkoli zastanawia się nad tym co udało się osiągnąć w czasie sezonu letniego i rozpoczyna rozważać opcje zimowych wypraw. I zaczyna zastanawiać się, gdzie do diabla zostawiliśmy swoje wetsuitowe buty ostatnio widziane w kwietniu. Kiedy będziesz zastanawiał się nad tymi rzeczami, mamy dla ciebie naładowany zabawą numer, który pomoże ci przejść przez te szare miesiące. Mamy nadzieje, że dostarczy ci on inspiracji do utrzymania rozpalonego ognia, podczas tych kilku zimniejszych sesji i odliczania dni do twoje zimowej wyprawy. Co? Nie zaplanowałeś jeszcze żadnej wyprawy? W takim razie musisz koniecznie sprawdzić nasz przewodnik: Destination Guide! W naszym głównym artykule, spojrzymy na prawdziwe
18 | TheKiteMag
serce kiteboardingu: Hood River. Nikt naprawdę nie potrafi wytłumaczyć dlaczego gdzieś, gdzie jest relatywnie zimno, które ma dość nieprzewidywalny wiatr oraz wiele naturalnych i niebezpiecznych przeszkód, stało się tak ikonicznym miejscem w świecie kiteboardingu. Ale coś musi być na rzeczy, bo wielu z tych, którzy tam byli jest nim zachwycone. Poświeciliśmy na nasze dochodzenie zdumiewającą ilość 20 stron. Mamy również coś z prawdziwego centrum kiteboardingu, jak również kilka prawdziwych dalekich od domu przygód kiteboardingowych na rożnych końcach temperaturowej skali. Na początek mamy Roba Kidnie i Jasona Wolcott, którzy udają się w nieznane, gdzieś w Indonezji. Znajdują się tak daleko od komfortu nowoczesnego życia, jak tylko to możliwe. Gdybyśmy zdradzili wam gdzie dokładnie, niestety prawdopodobnie musielibyśmy was zabić. Więc,
nazwijmy je po prostu Snake Island (Wężowe Wyspy), gdzieś w Indonezji. Później, słupek rtęci spadnie i dołączymy do Kari Schreiber, która odkurzy swoja mapę Norwegii i uda się na niedocenione wody przez kiteboarding, niedaleko od jej domu. Dla tych, którzy zamierzają być częścią foilowej rewolucji, sprawdziliśmy latawce do foila: może jeden potrzebujesz? Sprawdziliśmy również jak możesz zrobić KGB na swoim foilu. W porządku, to nie jest pewnie dla każdego... No i oczywiście, że mamy najnowsze produkty, wnikliwą analizę marek i dużo porcję testów sprzętu na 2017. Wiem: naprawdę was rozpieszczamy. Miłej lektury. Alex.
To jest Roderick Pjils, który: 1) cieszy się falami na Mauritiusie, i 2) właśnie podpisał kontrakt z Peter Lynn. Dla niego nie ma Szarych Miesięcy TheKiteMag | 19
20 | TheKiteMag
TheKiteMag | 21
FOCUS RIDER LEWIS CRATHERN
MIEJSCE PINGTAN, CHINA
FOTO ALEXANDRU BARANESCU
LC: W tym momencie skupiam się na wykonaniu hadlepass. Ten ruch nieoczekiwanie znowu pojawił się z powrotem na liście dyscypliny IKA Big Air tu w Chinach. Kiedy siedzia oznajmił nam, że ryzyko i wysokość będzie wynagradzane, to przy wietrze 22knt nie było zbyt wiele innych opcji. Moim planem było wykorzystać fale i skoczyć jak najwyżej się da.
The Team:
Submissions:
Editor: Alex Hapgood (editor@thekitemag.com)
Online: If you have a clip or would like to get something on the website please send it over to us: media@thekitemag.com.
Sub editor: Cai Waggett Art Director: Louise Kelly Assistant Art Director: Dave Clifford Contributors: Jason Wolcott, Enfondo, Toby Bromwich, Roger Wanke, Alexandru Baranescu, Lukas Pitsch, Steve McCormack, ‘Butter’, James Boulding, Lance Koudele, Tom Magne Jonassen, Richard Varga, Damien LeRoy, Mland pictures, Alexandru Baranescu, Marcus Gracien
In the mag: TheKiteMag welcomes both written and Fotographic submissions. Fotography should be submitted in both RAW and edited format. Please note that the publication of written content is generally dependent on the provision of high quality Fotography, so in the first instance please send Fotographic samples and a 150 word synopsis of your writing to: checkmeout@thekitemag.com You can find TheKiteMag on:
TheKiteMag is… BORN Published by WATER M E D I A in Hayle, Cornwall, United Kingdom.
Advertising enquiries: advertising@thekitemag.com. All material in TheKiteMag is subject to copyright. Reproduction without the express permission of the publishers will result in prosecution.
22 | TheKiteMag
This magazine is printed on paper sourced from responsibly managed sources using vegetable based inks. Both the paper used in the production of this brochure and the manufacturing process are FSC® certified. The printers are also accredited to ISO14001, the internationally recognised environmental standard.
TheKiteMag | 23
FOCUS
RIDERS SEBASTIAN RIBEIRO PATRI MCLAUGHLIN MATCHU LOPES
MIEJSCE ONE EYE, MAURITIUS
FOTOS TOBY BROMWICH
24 | TheKiteMag
TKM: W poprzednim miesiącu GKA Wave and Strapless Tour wjechały na Mauritius, a riderzy wykorzystali okazje do wejścia w całkiem poważne beczki. Nie dlatego, że możesz zobaczyć to na tym zdjęciu, gdzie pełne zaangażowanie jest na porządku dziennym.
TheKiteMag | 25
FOCUS
26 | TheKiteMag
RIDER ALBY
MIEJSCE SICILY
FOTO ROGER WANKE
A: Od zawsze lubiłem pływać o zachodzie słońca. Czerpie z niego wyjątkową energie. Nie jestem pewien, czy to przez kolory nieba, czy też rozświetlone przez słonce chmury. Dla mnie to taki wyjątkowy klimat. Było kilka takich naprawdę wyjątkowych dni tej jesieni, po tym jak spędziła lato na niekończących się imprezach w całej Europie. Niesamowitym uczuciem jest zostawienie na plaży tego całego stresu, wyjść z mojego centrum i po prostu pływać na płaskiej jak lustro wodzie, tak długo aż zrobi się ciemno.
TheKiteMag | 27
FOCUS
RIDERS MIKA FERNANDEZ
MIEJSCE RODRIGUES ISLAND, MAURITIUS
FOTO GILLES CALVET
28 | TheKiteMag
TKM: Mika poświęcił lata życia oraz bardzo wiele godzin na wodzie w jego dążeniu do osiągnięcia perfekcji sprzętu razem z F-One. On pływa na wszystkim i robi to dobrze. Więc kiedy w końcu wychodzi sprzęt na nowy sezon i jego całą ciężka praca staje się rzeczywistością, możecie sobie tylko wyobrazi jego ekscytacje, gdy może na nich popływać. Jest to wtedy taka sesja, w której chcesz tylko posadzić tego masywnego unhooked Railey...
RIDER JULIAN MEISTER
MIEJSCE SILVAPLANA, SWITZERLAND
FOTO LUKAS PITSCH
LP: Tutaj woda jest bardzo zimna i ma tylko około 10°C, ale warte to jest każdej sekundy dreszczy z powodowanych zimnem. Stały wiatr termiczny wieje przez Alpy szwajcarskie, które zapewniają najlepszą panoramą podczas pływania na jeziorze.
TheKiteMag | 29
FOCUS
RIDER ELLIOT DRURY
MIEJSCE NORTH QUEENSLAND, AUSTRALIA
FOTO STEVE MCCORMACK
ED: Zdjęcie to zrobione było na AKS(Australian Kite Surfari). Jest to camp, który położony jest w północno-wschodniej części Queensland w Australii, „Tank Town” jak go niektórzy czule nazywają. Zrobiony jest z ponownie wykorzystanych zbiorników wodnych, które zorganizowano w mały obóz na plaży. W tej chwili żyje w zgiełku Sydney i naprawdę doceniam samotność na tego rodzaju podróżach, które ją dostarczają.
30 | TheKiteMag
RIDER JEREMIE TRONET
MIEJSCE MAYREAU, GRENADINES
FOTO „BUTTER”
JT: JT: Grenadyny maja spoty w jednych z najpiękniejszych kolorów. Robienie tu zdjęć to zawsze mnóstwo zabawy, ponieważ zawsze staramy się znaleźć zupełnie nowe kąty, aby zdjęcia ciągle były interesujące. Tego dnia opuściliśmy na motorowce szkole JT Pro Center Kite i udaliśmy się do Mayreau, które ma jeden z najlepszych spotów do zdjęć i do tego z płaską wodą. Wiatr tam ma kierunek offshore. Są tam również bardzo blisko zacumowane żaglówki. Ale gdy pływasz tam po kolei, jeden rider po drugim i wiesz jak kontrolować lądowania, wtedy możesz uchwycić tam naprawdę fajne ujęcia.
TheKiteMag | 31
32 | TheKiteMag
TheKiteMag | 33
GALERIA
The Kite Park League święci swój niesamowity sukces w swoim inauguracyjnym roku, z czterema imprezami i finałową impreza sezonu rozgrywana w UK. Pojawili się tu wszyscy głowni gracze, a lokalna załogę włożyła bardzo dużo pracy w budowę niesamowitych przeszkód. Gra się rozpoczyna. Słowa i zdjęcia: James Boulding
34 | TheKiteMag
RHOSNEIGR PARK JAM
Może trudno w to uwierzyć, ale Noe Font ma wciąż 17-cie lat. Jest on czymś w rodzaju cudownego dziecka we freestyle game. Zaledwie dwa lata temu przerzucił swoja uwagę na jazdę po sliderach i szybko zanurzył się w stylu życia na kablu i latawcu. Postawił sobie również wysokie cele i chce dominować w tej dziedzinie sportu.
Jest tylko kilku innych riderów, którzy idą ostrzej niż Ewan Jaspan. Po zaliczeniu kontuzji w obu kolanach i barku, które wymagały operacji oraz po długim okresie rehabilitacji, wspaniale jest zobaczyć Ewan w swoje szczytowej formie. On zawsze jest pierwszy do rzucenia obelgi na chłopaka lub dziewczynę jeśli ich prezencja nie jest taka jak powinna być. Tutaj jego buty oderwały się od kickera wprost w zachód słońca wraz z dobrze wykonany nose grabem.
TheKiteMag | 35
GALERIA
Od momentu, w którym dwa lata temu porzuciła freestyle tour, Manuela poświecą swój cały czas na jeździe po sliderach. Wywarła wrażenie na mediach imprezy z jej naciskiem i kontrolą na railach, podwyższając tym samym poziom jazdy wśród dziewczyn podczas całej imprezy.
Niekwestionowany zwycięzca imprezy Rhosneigr Park Jam, jak również pozostałych tegorocznych imprez KPL oraz większości w ostatnich pięciu latach jest Sam Light, który wyznacza obecnie standardy w park riding. Doskonale wykorzystał znajomość dobrze znanego sobie środowiska w UK. Jego samochód był bardzo dobrze wyposażony tutaj w Rhosneigr w nieustający strumień kubków z herbata i ciasteczek, które pozwalały walczyć z zimnem.
36 | TheKiteMag
RHOSNEIGR PARK JAM
Nie zawsze przychodź rywalizować na swoim domowym spocie. Normalnie Rhosneigr bardzie znany jest z wave ridingu i tym miejscem gdzie windsurfing wciąż rządzi na falach. Fale dostarczają również niesamowity kickerów podczas tego dnia, ale my byliśmy bardziej zainteresowani tą częścią zatoki na zachodnim jej końcu. Otoczona przez wystające skały, które podczas wysokiego przypływu zapewnia miejsc z płaską wodą i, które perfekcyjnie nadają się na kite park.
Nie byłoby w porządku zorganizować zawody w UK bez zakończenia ich podsumowującą wszystko imprezą. Weekend zakończył się z typową festiwalową imprezą nad jeziorem przy muzyce od System 2.0 i DJ setami, które trwały do późnej nocy. Głównym punktem programu był Chris Simpson z jego kilkoma setami drum & bass w rytm, której wszyscy podskakiwali.
TheKiteMag | 37
N A Z WA D E S K I: A X I S C L I M A X
Sebastian Sponholtz pochodzi z Północnej Kalifornii. To jest jego język kodowy dla „on rozpruwa fale”. Tak jak wielu innych riderów z tej części świata (Rebstock, Alldredge i inni), był on wychowany na diecie bogatej w porywisty wiatr, zimną wodę i swell, które zrobiły z niego niesamowicie wszechstronnego i ostrego ridera. Czas najwyższy dowiedzieć się na czym on jeździ. Jestem strapless riderem z Północnej Karoliny, dlatego więc pływam przede wszystkim na skalnych plażach z niewielką przestrzenią i zimną wodą. Mogę powiedzieć, że mój styl jazdy charakteryzuje dużo manewrów w powietrzu na płaskiej wodzie i falach. Staram się dobrze bawić kiedy tylko to możliwe. Kiedy pływam z kitem i używam surfboarda, wtedy ważne jest dla mnie abym dobrze się bawił na płaskiej wodzie, ale również chce mieć deskę, którą będę mógł pływać na falach. Kiedy pływam z kitem, wtedy jestem naprawdę na samym przodzie deski, dzięki temu mogę szybko płynąć w nawietrznej. Kiedy jednak chce rozbijać fale, wtedy siedzę na jej tyle. W desce Climax, szeroki punkt deski przesunięty jest bardzie do przodu niż normalnie, dzięki temu rider może przyjąć pozycje w środkowej jej części. Kiedy wpadasz na fale, twój pozorny wiatr wpływa na kite i dramatycznie wzrasta ze względu na zwiększoną prędkością uzyskanej od fali. Więc, gdy wiatr wieje z prędkość 20
38 | TheKiteMag
węzłów, bardzo często wydaje się, że masz zbyt dużo mocy, gdy jesteś już na fali, ponieważ twój pozorny wiatr powyżej latawca ma jakieś 30 węzłów. Trzymaj więc ogon deski wąsko. Pozwoli to riderowi stanąć na jej ogonie. Staniesz na niej i będziesz mógł lepiej kontrolować pozorny wiatr. Jej pokład ma wstępnie ukształtowane wgniecenia na pięty, które nie tylko szalenie dobrze utrzymują deskę pod twoimi nogami w powietrzu, ale również pozwalają przenieść energię uderzenie przez stringer i jego włókna zamiast ściskać piankę i wybaczać deskę. Lubię myśleć o nim jako o koncepcji hamaka: ten kształt pokładu posiada dwa hamaki z włókien, na których lądują twoje pięty i absorbują energię równomiernie na całej powierzchni włókien. Warstwy Climax wykonane są z włókna szklanego i tkaniny Innegra. Innegra jest niesamowita, bo jest super flexi i bardzo zwiększa odporność włókna szklanego na rozerwanie. Innegra używana jest również w tarczach policyjnych.
Jeśli miałbym wybrać moją ulubioną jej cechę, powiedziałbym, że jest to pop jaki dostarcza ta deska. Płynie ona super szybko i zostawia wodę wystarczająco gładką do wykonania każdego manewru. Zaprojektowałem, zbudowałem i przetestowałem wiele swoich prototypów. Deska ta jest jednym z moich projektów nad, którym pracowałem i dopracowywałem. Zaprezentowałem ten pomysł Evanowi z AXIS, ponieważ jest on moim dobrym przyjacielem i widziałem wiele niesamowitych prototypów wychodzących z ich fabryki. Bardzo fajnie jest, że riderzy strapless maja teraz swój pro tour. Bardzo fajnie się to ogląda, ale nie wydaje mi się, że będę brał udział w rywalizacji. Podoba mi się, że coraz więcej surferów zaczyna pływać z kitem. Strapless kiting jest odjazdowy, ponieważ możesz pojechać na surf camp z innymi ludźmi i nieważne jest czy będzie wiało czy tez nie, na pewno będzie się dobrze bawił. I o to w tym wszystkim chodzi.
WIEK: 19
|
WZROST: 175CM
|
WAG A: 70KG
TheKiteMag | 39
SUBSCRIBE TO THEKITEMAG TODAY D E E ID E U ! G T FR S ION EN LU T M P A LE IN P ST UP S E
£4.85 | issue #15
SNAKE ISLAND
ROB KI DNIE P UTS A PIN IN THE MA P
VÆ R Ø Y : MY SU MMER L IT’S AL OVE | N L GOOD O RWAY IN THE ’S KITIN HOOD | G WOND THE LO WDOWN ERLAND ON AME RICA’S KITING HEARTL A
ND
Quality new-design tee 40 | TheKiteMag
And you’ll get every issue delivered directly to your door
PLUS
An exclusive Mystic rashie
THEKITEMAG.COM/SUBSCRIBE
TheKiteMag | 41
PRO-WSKAZÓWKI
Pro-wskazówki: Benni Boelli LATAWCE FOIL ZAREZERWOWANE BYŁY DLA LATAJĄCYCH NIMI NA LĄDZIE I KILKU FANÓW RYZYKA. ALE TE DNI JUŻ SIĘ SKOŃCZYŁY I OBECNIE BEZWSTYDNIE ZDOBIĄ WIĘKSZOŚĆ KITESURFINGOWYCH PLAŻ. UDAŁO NAM SIĘ ZŁAPAĆ BENNI BOELLI Z FLYSURFER R&D I ZAPYTAĆ GO O WSZYSTKO TO, CO POWINNIŚMY WIEDZIEĆ O ŚWIECIE WIELO-LINKOWYCH LATAWCÓW.
42 | TheKiteMag
BENNI BOELLI
DLACZEGO MIAŁBYM LATAWCEM FOIL?
CHCIEĆ
LATAĆ
Jeśli szukasz latawca z dużą siłą nośną i możliwościami upwind, wtedy nie ma dla ciebie lepszej opcji niż foil kite. Dlaczego? Ponieważ system RAM Air ma o wiele wyższy stosunek szybowania, co oznacza, że latawiec leci dalej w kierunku krawędzi okna wiatru po nawietrzną wydajności. Kiedy skaczesz z latawcem LEI, wyciąga cię wtedy w kierunku downwind. Gdy odrywasz się od wody to tracisz dużo pozornego wiatru, który utrzymuje cię w powietrzu. Natomiast foil kite znajduje się bardziej nad tobą, gdy unosi cię w powietrzu. Dzięki temu unosi cię bardzie w pionie niż w poziomie, tak jak robi to latawiec LEI. JAK RÓŻNE JEST TO UCZUCIE PORÓWNANIU DO LATAWCA LEI?
W
Główną różnicą jest to, że moc na barze jest mniejsza niż w latawcach LEI, a główna jej część przenosi się poprzez przednie linki na twój trapez. CZY MOGĘ SPODZIEWAĆ SIĘ WIĘCEJ LUB MNIE DEPOWERA I CZY ZAKRES WIATROWY JEST ZBLIŻONY DO LATAWCÓW LEI? Trudno jest odpowiedzieć na to pytanie. Wszystko zależy od tego jakim typem foila latasz. Generalnie, latawce foil maja różny depower. Dziele je na pośredni i bezpośredni depower. Latawiec z bezpośrednim depowerem traci moc natychmiast gdy puszczasz bar. Tego typu są dzisiejsze latawce hybrydowe i typu delta. Mianem pośredniego depower określam latawce, które po puszczeniu bara przyspieszając do krawędzi okna wiatrowego i wtedy tracą swoja moc. Tego typu depower znajdziesz w większości dzisiejszych latawców typu foil. Jeśli chodzi o zakres wiatrowy to powiedziałby, że jest taki sam. Ale to również zależy od typu foil latawca jakim latasz.
TheKiteMag | 43
PRO-WSKAZÓWKI
JEŚLI CHCIAŁBY LATAĆ WYSOKO, TO CO MUSZĘ ZROBIĆ, ABY WYDŁUŻYĆ MÓJ CZAS W POWIETRZU? Najważniejszą rzeczą jest timing. Musisz wyskoczyć szybciej niż z latawcem tubowym. Perfekcyjna pozycja jest wtedy, gdy kite zbliża się do godziny 12 i zanim znajdzie się za tobą. Dodatkowo, staraj się utrzymywać krawędź deski tak długo jak tylko to możliwe i odpuść latawiec w połowie drogi depowera, zanim wyślesz go w górę. CO MAM ZROBIĆ GDY MÓJ LATAWIEC SPADNIE DO WODY? Poderwij go ponownie! Poważnie. Jeśli twój latawiec znajdzie się w wodzie do góry nogami, wtedy pociągnij za tylne linki do momentu kiedy latawiec znajdzie jakieś 5 metrów nad woda. Pociągnij wtedy jedno z linek sterujący a latawiec obróci się sam i będzie mógł znowu pływać. SUPER. A JAK MAM SPAKOWAĆ MÓJ LATAWIEC, ABY MIEĆ PEWNOŚĆ, ŻE BĘDZIE GOTOWY DO UŻYCIA NA KOLEJNEJ SESJI? Najlepszym sposobem jest pozostawienie bara połączonego z latawcem i umieszczenie go na środku krawędzi natarcia, ale
44 | TheKiteMag
nie na latawcu, na ziemi. Później składaj skrzydło z wiatrem do tego pod wiatr. Upewnij się, że wszystkie linki znajdują się w latawcu i zwijaj go w kierunku jego środka. Ważne jest aby nie zawijać bara w latawiec, ponieważ będzie on wciąż mokry po sesji i latawiec zacznie pachnieć jeśli właśnie tak go spakujesz! CZY SĄ JESZCZE JAKIEŚ INNE WAŻNE RZECZY, O KTÓRYCH MUSZĘ WIEDZIEĆ, ABY UTRZYMAĆ MÓJ LATAWIEC W DOBREJ KONDYCJI? Najważniejsza rzecz jest nie pozostawiać latawca zbyt długo rozwiniętego na plaży. Promienie UV zniszczą powłokę materiału i latawiec zestarzeje się w krótszym czasie. Staraj się również, aby latawiec był suchy gdy jest spakowany. Sugerowałbym również opłukanie go słodką wodą po dłuższym używaniu go w słonej wodzie.
TheKiteMag | 45
P O P L ĄTA N E
L I N K I
LIAM WHALEY
J E S T PA N U J Ą C Y M M I S T R Z E M Ś W I AT. J E S T P R AW D Z I W Y M I N N O WATO R E M . J E S T J E D N Y M Z N A J T WA R D S Z Y C H Z AW O D N I KÓW F R E E S T Y L E . P O N OĆ J E S T FA N E M M U Z Y K I REGGAETON. TO LIAM WHALEY...
Q
YOURI ZOON
Q
Kiedyś byłeś denerwującym małym świrem, a teraz jesteś najlepszym freestyle riderem na świecie! Jak wygląda twój normalny dzień i co musiałeś poświecić, aby osiągnąć swój cel?
A
Nigdy nie używam „Jestem Mistrzem Świata”, aby poderwać dziewczynę. Jest to coś z czego jestem dumny, ale wole gdy dziewczyny spotykają się ze mną dlatego kim jestem a nie dlatego co osiągnąłem. Ale gdy już mnie znają, wtedy to już zupełnie inna historia.
A
Kiedy byłem młodszy, byłem trochę denerwującym dzieciakiem, ale nauczyłem się jak być uprzejmym i doceniać to co dało mi życie w kilku ostatnich latach. Normalny dzień wygląda tak, że budzę się i zastanawiam się nad tym do czego mogę się zmotywować danego dnia. Może to być coś produktywnego, czasem może to być coś głupiego, ale na pewno nie widzę sensu w marnowaniu czasu na coś co nie jest w porządku w danym momencie. Przez te wszystkie lata poświeciłem wiele czasu na próbach zamiast spędzić ten czas z rodziną, przyjaciółmi a nawet w szkole. Jestem szczęściarzem, że moi bliscy zaakceptowali drogę, która sobie wybrałam i wspierają mojej ambicje.
Q
PAUL SERIN
Wydaje mi się, że bardzo wcześnie przerwałeś szkole, aby skupić się na kiteboardingu. Czy pamiętasz, w której klasie byleś, gdy zdałeś sobie sprawę z tego, że jest inny świat i musisz pływać z kitem przez cały czas?
A
Q
A
Kocham skateboarding i każdy inny sport z deską. Nie popycham się zbyt mocno w tym kierunku. Nie byłoby to mądre, gdybym złapał kontuzje robiąc coś w czym nie jestem profesjonalistą. Bywam jednak od czasu do czasu w rynnie , i wtedy gdy cię w niej zobaczyłem. Trik, którym byłem bardzo podekscytowany był BS Disaster.
JAMES BOULDING
Od kiedy w zeszłym roku wygrałeś swój pierwszy tytuł mistrza świata, starasz się utrzymać swój wysoki poziom i rozwijasz swoje triki dodając kolejne graby do i tak już niesamowicie technicznie trudnych ewolucji. Czy jest jeszcze miejsce na rozwój i jakich uczysz się teraz trików?
A
Bardzo lubię dodawać graby do moich trików. Dzięki temu wyglądają lepiej i inaczej niż w wykonaniu innych ludzi. Już wkrótce zobaczysz moje graby w trikach, których nikt wcześniej nie wykonał. Wole pokazać ci moje triki następnym razem, gdy będziemy razem pływać, niż mówić o nich w tym wywiadzie, James!
NICK JACOBSEN
Patrząc na to co udało ci się osiągnąć w kilku ostatnich latach, czy jest coś w twoim życiu co zmieniło się radykalnie od tamtego sukcesu?
A
Nic wielkiego się dla mnie nie zmieniło. Oczywiście, że przyciągam więcej uwagi i są rzeczy, które przychodzą mi łatwiej niż przedtem. Najważniejsze jest jednak to, że zdałem sobie sprawę z tego, że nie muszę wychodzić na wodę z myślą o „osiągnięciu życiowego sukcesu”. Wychodzę, aby dobrze się bawić i aby udoskonalać się poprzez przesuwanie własnych granic. To właśnie tam leży moja prawdziwa obsesja.
Q
Już kiedy miałem 15 lat wiedziałem, że mogę osiągnąć o wiele więcej na świecie niż siedząc w klasie. Moje cele były jasne i nie było innej możliwości, aby nie robić tego w co wierzyłem.
LACI KOBULSKY
Ostatni raz jak widziałem cię na deskorolce, to próbowałeś przeskoczyć mój rower co skończyło się złamanym siodełkiem. Czy poza tym, potrafisz zrobić jakąś akrobację na deskorolce?
Q
JEROME CLOETENS
Słyszałam, że łatwiej idzie ci z dziewczynami od kiedy zostałeś Mistrzem Świata. Czy to jest prawda?
Q
ALEX PASTOR
Co jest takiego w muzyce Reggaeton, że tak bardzo chce ci się do niej tańczyć?
A
Nigdy nie słucham muzyki Reggaeton w domu. Ponieważ wychowałem się w Hiszpanii, jest coś takiego we mnie, że to coś budzi się we mnie, gdy słyszę Reggaeton w clubie. Na pewno jest to najzabawniejsza muzyka do tańca z żeńskim partnerem...
TheKiteMag | 47
48 | TheKiteMag
TheKiteMag | 49
STUFF
S T U F F W E L I K E T H E L O O K O F
Mitu Convertible Mitu jest niczym innym niż sensacją w świecie surfingu. Coś co wyglądało trochę jak jakiś eksperymentalny kształt tak naprawdę sprawdza się prawie we wszystkich warunkach. W czwartym już sezonie dokonano kilku poprawek, a ta na zdjęciu może być również użyta jako foil board, co zaoszczędzi ci kilka złotych.
50 | TheKiteMag
North Neo To jest znowu czas Neo. W 2017 został znowu udoskonalony, mimo iż jest niepodważalnie udanym projektem. W mniejszych rozmiarach LE jest mniejszy, a większych rozmiarach jego profil jest bardziej płaski, aby poprawić jego wydajność. Jak zawsze możesz pływać Neo w rozmiarze lub dwa mniejszym niż przy innych latawcach. Pamiętaj, aby nie przesadzić. Ale jeśli jesteś Airton Cozzolino, wtedy chcesz przesadzić, aby latać wyżej niż wszyscy inni.
RRD Spark W tym roku linia surfboardów od RRD została nieco okrojona, choć zwiększona została ilość opcji konstrukcji. Na tym zdjęciu mamy konstrukcje LTD. Mamy tutaj zupełnie nowy Spark, prawdziwe mistrzostwo jeśli chodzi a możliwość wykorzystania go do ewolucji w strapless freestyle jak również wchodzenie z nim w super sekcje.
TheKiteMag | 51
STUFF
ION Strike Amp Zipperless Jeśli chcesz zwiększyć swoje szanse na przygwożdżenie tych podwójnych passów albo wyjść z ciasnej beczki, wtedy potrzebujesz maksymalnej elastyczności. I tu właśnie pojawia się Strike Amp Zipperless. Brak zamka = większa zwrotności. Udało im się również go odchudzić, zmniejszyć jego wagę i zwiększyć elastyczność. Wszystko dla pływającego człowieka gumę.
CrazyFly Tango Zupełnie świeży z ich nowej Europejskiej Fabryki, Tango z 2017 zbudował swój sukces na modelu z przednich lat. Jest to niezwykle dostępny i przyjemny kite do latania. Jest świetny na falach z jego pełną kontrola mocy dostępną na zawołanie. A jeśli chciałbyś popracować nim trochę ostrzej wykonując nim mega loopy i freestyle, wtedy on będzie na to gotowy.
Mystic Fall/Winter collection Zimowa kolekcja wychodzi w perfekcyjnym czasie i wygląda super. Nowa kolekcja od Mystic właśnie wylądowała, a w niej nowe kombinezony, trapezy i akcesoria. Tutaj mamy nowy Majestic z zupełnie nową odlotową kolorystyką oraz w 100% nowy Legend X dla zabawy z najwyższej półki. Jak zawsze Mystic przoduje w technologi i niepowtarzalnym stylu.
NP Bomb W NP wiedzą co zrobić jeśli chodzi o stworzenie super komfortowego i super stylowego trapezu. Trapez Bomb oferuje niepowtarzalną kombinacje wsparcia i komfortu oraz niewielkiej wagi. Więc, nie ważne jest czy wpadasz w bombę lub lądujesz bombę, NP będzie cię trzymał.
Ocean Rodeo – Stick Shift Bar & Roam Czy to początek wielkiej rewolucji? Stick Shift bar od Ocean Rodeo jest wyjątkowym systemem regulacji długości linek, który posiada niewielkie pokrętło na końcu baru. Przekręć, aby dodać mocy, a później przyduś, aby zmniejszy moc. Mamy również Roam, pierwszy dedykowany na fale kite od Ocean Rodeo. Pierwsze recenzje wyglądają naprawdę obiecująco. Jest to pięknie wyglądający kompaktowy kite z trzema tubami, krótką uzdą i dużymi tipami. Wydaje się, że krzyczy: chcę na fale! Będziemy testować bar z latawcem dla kolejnego wydania.
52 | TheKiteMag
TheKiteMag | 53
STUFF
Blade Trigger 9th Gen Pływaliśmy z Triggerem i byliśmy pod jego wielkim wrażeniem. Jest to niezwykle zwinny latawiec i bardzo wrażliwy w powietrzu. Dla nas jest to prawdziwy lotnik i jeśli jesteś kompetentnym riderem, wtedy będziesz z niego bardzo zadowolony. Jest to wszechstronny latawiec, które ma prawdziwy potencja w dziale wave i freestyle.
Liquid Force NV Wszystko zostało zmienione dla pierwszego latawca z trzema tubami. Jest nowa nazwa NV, zupełnie nowy profil i jego geometria. Średnica LE została zmniejszona, wing-tipy zostały całkowicie przeprojektowane i zastosowano zupełnie nowy układ uzdy, który zawiera połączenia V do przeniesienia mocy. Tak jak już mówiliśmy: wszystko się zmieniło. Mimo tego Liquid Force zapewnia nas, że nie stracił nic ze swojej uniwersalnej charakterystyki dzięki, które jest to tak popularnym kite od wielu już lat.
Naish Slash Naish wjechała do świata latawców przeznaczy tylko na fale ze swoim Slash. Jak zawsze w ich rozwoju latawca był to proces organiczny. Dlatego też Slash zapożyczył wiele dobrych elementów potrzebnych na falach od Pivot i wykorzystał je na maksa. Zastosowano również nowy Quad-Tex dla uzyskania mocniejszego i lepiej reagującego latawca. Możesz mieć pewność, że Slash będzie prawdziwym pretendentem zaraz po wygnieceniu go z worka.
Moses Fluente To wszystkim znany fakt: wszyscy kochają carbon. Kolejnym znanym faktem jest to, że carbon nie jest tani. A może jest? Wydaje się, że celem Moses jest dostarczenie zabawy z carbonem dla mas. Ich niesamowicie dobrze wyceniony i wykonany całkowicie z carbonu Fluente, jest przeznaczony do freeride i wave. Możesz go również wyposażyć w skrzydło do race, kiedy będziesz na to gotowy. Był on ulubieńcem naszego test teamu podczas testów, więc jeśli szukasz swojego pierwszego foila, wtedy na pewno Fluente nie powinien być twoim pierwszym wyborem. 54 | TheKiteMag
Alpinefoil 5.0 Titanium Musisz przyznać, że jest to technologiczne mistrzostwo w najczystszej postaci samo piękno tego modelu z najwyższej półki od Alpinefoil. Nie jest to prawdopodobnie najlepszy wybór na pierwszy lub drugi rok przygody z foilingiem, ale na pewno coś do czego warto dążyć...
TheKiteMag | 55
BLOWING IN THE WIND
Hood River może bez problemów nosi miano głównego centrum kitesurfing w USA. Niektórzy mogli by powiedzieć, że jest to główne centrum na planecie. Miejsce to jest magnesem dla riderów i marek, które przyciągane są przez warunki jakie oferuje: w 100% publiczny slider park oraz miasto Hood River. Miasto to przyciąga do siebie kiterów oraz tysiące innych sportowców, którzy chcą wykorzystać niezliczona ilość wody, gór i śniegu jakie oferuje to miejsce. Udało nam się porozmawiać z kilkoma osobami, które bardzo dobrze znają to miasto i sprawdzimy dlaczego: „wszystko co dobre jest w Hood”.
56 | TheKiteMag
TheKiteMag | 57
IT’S ALL GOOD IN THE HOOD
The set up from on high. Foto: Lance Koudele
58 | TheKiteMag
MIEJSCOWY:
Lance Koudele Przeprowadziłem się do Hood River w 2003. Bylem kiedyś windsurferem, ale kiedy zobaczyłem kiteboarding od razu wiedziałem, że jest to coś dla mnie. Zapisałem się na lekcje, podchwyciłem i od tego momentu nie pływałem już na desce z żaglem. W rzeczywistości wychowałem się nie daleko od Gorge i wiedziałem, że pewnego dnie się tu osiedle. Po wielu latach spędzonych w podróży i braniu udział w zawodach jako profesjonalny snowboardzista, osiedliłem się w miescie, które odwiedzałem jako dzieciak.
Głównym powodem dla, którego wiele osób przeprowadziło się tutaj jest wiatr, które gwarantowany jest niemal każdego dnia wiosną, latem i jesienią. Jest to przepiękne miejsce gdzie można jeździć na nartach i snowboardzie przez cały rok, no i wybrzeże nie jest wcale daleko stąd. Kolejnym powodem dla, którego uwielbiam sporty wodne tutaj jest słodka woda. Słona woda jest dobra, ale słodka woda jest o wiele lepsza dla mojej kamery!
TheKiteMag | 59
IT’S ALL GOOD IN THE HOOD
Jest to wspaniale miejsce dla wszystkich marek sprzętu snow/ kite/SUP/surf/longboard. I nie trudno zrozumieć dlaczego wszyscy wielcy gracze: DaKine, Slingshot, Moonshine Longboards, North Pacific Surfboards, Ride Engine, Liquid Force, TREW GEAR, Sensi Bikinis i wiele marek windsurfingowych ma swoja siedzibę właśnie tutaj. Ponieważ jakość życia tutaj jest nie do przebicia. Ludzie pływają tutaj na kajcie przez cały rok, ale zima może tu być trochę sroga. Szczerze mówiąc, w tym czasie wyjeżdżam do bardziej słonecznych miejsc, aby zrobić sobie przerwę od deszczu i chmur, które przykrywają miasto na wiele miesięcy.
Dla wielu miejscowych miejscami ucieczki i przygody są Baja, Maui i Utah(jeśli szukasz śniegu). Latem za to, miasto napakowane jest wspaniałym jedzeniem, muzyką każdego wieczoru, mnóstwem winnic i więcej browarów na osobę niż w każdym innym mieście w Stanach. Ludzie lubią ostro się bawić i imprezować. Jest to idealne połączenie. Sezonie przemija bardzo szybko i dopiero jesienią zdajesz sobie sprawę, że w rzeczywistości gonisz życie.
2016 Hood River Slider
Jam winner, Sam Light. Foto: Lance Koudele
Mnรณstwo zabawy na nowym pudeล ku od Cabrinha Foto: Lance Koudele
IT’S ALL GOOD IN THE HOOD
Lokalne wskazówki L E NCA
Bary
1) Jacks! Gdzie jeszcze możesz pić Scorpion Bowls, tańczyć do drugiej nad ranem i jeszcze zjeść chińskie? 2) Sand Bar Café. No dobrze, to jest kawiarnie, ale gdzie jeszcze możesz pic piwo, słuchać muzyki na żywo i oglądać kiterów wraz z dziewczynami w bikini? 3) Wtorkowe wieczory w The Runis, klub muzyczny pod gołym niebem w skorupie dawnego budynku, które jest miejscem spotkani miejscowych i super zabawy. 4) The Oak Street Pub: zawsze pełen, musisz mieść dużo szczęści aby się tam dostać! 5) Trillium Café. Miejsce na późnego drinka i pieczone ziemniaki.
62 | TheKiteMag
Jedzenie
1) Doubel Mountain Brewery: najlepsza pizza i lokalne piwo w okolicy. 2) Lampoei’s Thai Truck: tu chwycisz swoje tajskie. 3) Sushi Okalani: wynajmiesz tu pokój na imprezę z przyjaciółmi i bombami Sake. 4) Lake Taco: Szalone Chorizo Burritos! 5) Celilo: kiedy chcesz wziąć prysznic i zjeść coś najlepszego!
Nie ma wiatru? 1) Surfing na wybrzeżu Oregonu 2) Rowery Górskie w Canyonie 3) Snowboarding na Timberline – całoroczny dostęp do lodowca
4) Napij się kawy w STOKED ROASTERS i COFFEEHOUSE. 5) Spędzać czas na kite plaży i relaksować się ze swoimi ziomali.
Top 5 legend kitesurfing, które zobaczysz każdego tygodnia?! 1) Corey Reseller – wynalazca kitesurfing! 2) Brandon Scheid: mistrz raili. 3) Jason Slezak: legenda kita, surfboardu i mountain bike. 4) Joby Cook: główny projektant slider parku 5) Ken Lucas: tego gościa wszyscy znają!
TheKiteMag | 63
IT’S ALL GOOD IN THE HOOD
Joby Cook tworzy wymarzony slider Jamesa Foto: James Boulding
Hood River Slider Park był powodem dla, którego pojawiłem się sześć lat temu w Hood River. Był tam również slider park w Cape Hatters, a przeszkody, które zrobione były z plastiku HDPE były najlepszymi jakie możesz sobie życzyć. Lider Parki zaczęły rosnąć jak grzyby po deszczu a boom na cable parki i potrzeba wypełnienia ich przeszkodami, spowodował, że jest
64 | TheKiteMag
coraz więcej firm, które robią slidery. Jedno z moich zadań podczas tegorocznej wizyty był nadzór nad budowa nowego slider do kite parku. Zaangażowałem Joby Cook założyciele tutejszego Slider Park do zbudowania przeszkody. Projekt był zrobiony i czekaliśmy na plastik.
W D M U C H N I Ę T Y:
Zgodziliśmy się co do budowy, która oferuje rożne technicznie linie do przejazdów jak również łatwiejsze dla bezpieczeństwa. Joby zaszył się w swoim warsztacie w górach i zaczął tworzyć tę plastikową bestie. Jej udane wprowadzenie zbiegło się idealnie z rozpoczęciem
imprezy Hood River Slider Jam. Byłem bardzo szczęśliwy, gdy zobaczyłem uśmiech na twarzy pierwszych riderów, którzy zostali namówieni na ich pierwszy wjazd. Moment ten można porównać z tym magicznym uczuciem, gdy stajesz na desce po raz pierwszy.
TheKiteMag | 65
IT’S ALL GOOD IN THE HOOD
Lance Koudele zna Hood River jak nikt inny, wie również, w którym miejscu musisz się znaleźć aby zrobić „ten” strzał. To są tego cztery doskonale przykłady.
66 | TheKiteMag
TheKiteMag | 67
IT’S ALL GOOD IN THE HOOD
68 | TheKiteMag
TheKiteMag | 69
IT’S ALL GOOD IN THE HOOD
Filmowanie Mostu
Jedna z najbardziej charakterystycznych rzeczy jaka zauważysz po przyjeździe do Hood River jest most. Długi na 1.5km i zbudowany w 1924, służy jako przeprawa pomiędzy Oregonem i Waszyngtonem. Możesz oczywiście przeprawić się szybciej z kitem, ale praktycznie jest to łącznik pomiędzy dwoma stanami. Jest to tak wyjątkowy most, że mógłbym śmiało zgadywać iż jest on najczęściej umieszczanym mostem na okładkach kite magazynów w ostatnich latach. Na pewno zdobił już kilka okładek i na pewno wyznacza strefę do kiteboarding na Hood River. Most ma około 17 metrów wysokości ponad poziom rzeki, biorąc pod uwagę, że większość linek od kiterów ma 23 metry długości, to wcale nie jest taki wysoki. Biorąc również pod uwagę bardzo silny prąd rzeki i bardzo duże przęsła mostu, nie
70 | TheKiteMag
jest to miejsce, w którym chciałbyś się znaleźć z przyczepionym latawce lub w wodzie. Zaplanowałem tutaj nasza sesje zdjęciową! Wspaniała okazja do zrobienia porządnego testu Double Agent, naszego nowego foila. Przejazd pod mostem na twintipie byłby prawdopodobnie niemożliwy ze względu na kat pod jakim musi być kite, gdy płyniesz upwind, do tego jeszcze ten porywisty wiatr. Atakując jednak w kierunku upwind z foilem, kąt ten znacząco się zmienia. Oczywiście, że wiatr dalej będzie koszmarny, dla mnie to i tak bez znaczenia! Ja i tak będę trzymał kamerę. Każdy wypadek będzie nakręcony!
Apollo Mission Hood River... Foto: James Boulding
TheKiteMag | 71
IT’S ALL GOOD IN THE HOOD
Po kilku udanych próbach przejazdu tam i z powrotem, przy perfekcyjnym słabym wietrze tego popołudnia, postanowiliśmy to odtworzyć to. Tym razem jednak pod znacznie bliższym kątem nagrywania. Tym razem wiatr był tylko słaby. Wydawało się wtedy, że dobrym pomysłem było zrobienie tego w dniu z silniejszym wiatrem. Lepiej jest mieć zbyt dużo niż za mało i później mieć problemy z powrotem. Było jednak zupełnie odwrotnie. Kiedy Gorge się złości i wiatr pompuje, może to prowadzić do porywistych warunków. Do tego jeszcze most, przypływ i nieszczęście gotowe. Evan wspomina: oboje mieliśmy tak dużo mocy, aż wydawało się to zupełnie niedorzeczne. Ja miałem 7m a Matt 9m Apollo. Wiedzieliśmy, że nasze latawce były za duże, ale mieliśmy jedyną okazje aby to nakręcić. Niestety były to najmniejsze latawce Apollo, które wtedy mieliśmy. Tak samo jak wiatr, zmienny był również nasz dzień, który był nie najlepszy przy silniejszym wietrze. Były momenty, w których musieliśmy mocno kantować i szukać latawcem wiatru, ale były też momenty, w których uderzał jakiś negatywny wiatr w nasze latawce, kiedy płynęliśmy na pełnej prędkości pod mostem. Każdy przejazd dawał uczucie wielkiego zwycięstwa. Mimo tego okol 50% przejazdów kończyło się wysadzeniem z deski jednego z nas przy porywach dochodzących do 35 węzłów. Wydawało się jakby ten wiatr spadał z nieba i uderzał w twój latawice, podczas gdy ty płyniesz na pełnej prędkości.
72 | TheKiteMag
Puścić bar jedna ręką – odważny człowiek. Foto: James Boulding
TheKiteMag | 73
TODO BIEN EN THE HOOD
Czasem musisz po prostu odpuścić. Nieważne gdzie jesteś... Foto: James Boulding
Surfing na rzece
Większość mogła by pomyśleć, że ostatnim miejscem, w którym znajdziesz fale będzie rzeka. Hood River oferuje jednak fale, dzięki dużemu prądowi i silnemu wiatrowi, który agresywnie wzbudza fale. Miejscówka znana jest również pod nazwa „Wylęgarnia” i Swell City, gdzie zrobisz kilka halsów w nawietrznej Hood River. Wiatr wchodzi w zwężenie rzeki, które wygląda jak szyjka butelki, dzięki czemu ma super moc i wzbudza fale.
74 | TheKiteMag
TheKiteMag | 75
Jest to całkiem imponująca pionowa pozycja. Tak imponująca, że mało co a znalazła by się na okładce ...
76 | TheKiteMag
S- N A K-E ISLAND
Możesz być pewien, że po dniu pr z ychodzi noc. Możesz być również pewien, że we wr ześniu ocz y Roba Kidnie skierowane są w kierunku Indonezji. J e s t t a m t e r a z k i l k a d o b r z e z n a n y c h s p o t ó w, n a k t ó r y c h s p o t k a ć m o ż n a n a j l e p s z y c h w a v e r i d e r ó w. Jak co roku Rob odby wa swa pielgr z ymkę w t ym kierunku. Zanim jednak tam trafi, sprawdza Google Ear th w poszuk iwania ce lu kolejnej epick iej w ypraw y w nieznane wra z ze swoim wspólnikiem i f o t o g r a f e m w y p r a w y J a s o n e m Wo l c o t t .
TheKiteMag | 77
ISLA SERPIENTE
Gdy zadzwonili do mnie chłopaki z CORE i zapytali mnie, czy byłbym zainteresowany odkrywaniem dziewiczych tropikalnych wysp, na których jeszcze nikt nie pływał i do tego wraz z legendarnym fotografem Jasonem Wolcott. Moją pierwszą myślą było: czy Papierz jest Katolikiem? Oczywiście, że tego chciałem! Wymieniliśmy wiele maili i odbyliśmy kilka rozmów z Jasonem, i obmyliśmy plan ataku. Martwiło nas trochę jednak to, że na wielu popularnych kitesurfingowych spotach wiatr nie był najlepszy ze względu na panującą La Niña (przeciwieństwo El Niño). Wiele z nich miało najgorszy sezon od dekady a może i więcej. Postanowiliśmy jednak zaryzykować i kupić bilety. Modliliśmy się żeby zaliczyć choć kilka wietrznych dni.
Skromny Fotograf Jason Wolcot tak wykorzystuje swoja przerwę na lunch
78 | TheKiteMag
Maล e przedstawienie dla tubylcรณw
TheKiteMag | 79
Fale te są trochę trudniejsze niż na to wyglądają przy wietrze crosshore i gdy idą prost na twój kite... Rob zna się na rzeczy i zalicza kilka solidnych z nich zanim opadnie i odzyska trochę naprężenia na swoich linkach
80 | TheKiteMag
O R Z E C H OWA -MASAKRA-
Po locie spędzony w trzęsącym się śmigłowym samolocie, dotarliśmy na miejsce i stanęliśmy na lotnisku. Było to jak podróż w zamierzchłe czasy. Kiedy spojrzeliśmy na ziemie wyglądało to jakby miała tu miejsce jakaś krwawa masakra. Dowiedzieliśmy się, że czerwonobrązowa ciecz, która pokrywała ziemie była niczym innym niż wyplutą śliną przez lokalnych mieszkańców, którzy żują orzech Betel. Chyba każdy z nich żuje go przez cały czas. Pierwszym przystankiem był na zupełnym odludzi bez śladu ludzi wokoło. Wyglądało na to, że miejsce to zależne jest od pływów. Przypływ wypłukiwał skały, a odpływ był niewyobrażalnie płytki i odkrywał kratery utworzone przez koralowce, które otaczały to miejsce. Koralowiec był tak ostry, że trudno było po nim chodzić w butach nie mówiąc już o chodzeniu na boso. Miejsce od nawietrznej nie miało ani kawałka z
piaskiem tylko ostry, niemożliwy do chodzenia po nim koralowiec. Więc, jeśli popłyniesz w tym kierunku i coś się wydarzy, wtedy trudno przewidzieć tego skutki. Musieliśmy czekasz aż cztery dni na wiatr, a wydawało się to jakby była to wieczność. Dzięki temu mieliśmy czas na paddle surf i przyzwyczajenie się do miejsca. W dniu, w którym przywitał nas wiatr, zastanawiałem się jak i gdzie wystartować kite bo nie było ani kawałka piasku, a wiatr nie był super silny. Na szczęście udało się w końcu wyjść i na szczęście fala nie była zbyt wielka, bo i bez tego i tak już byłem wystarczająco nerwowy. Wydawało mi się, że będzie niezła beczka na końcu tej fali, niestety kiedy dopłynąłem tam z kitem , odpływ spowodował dziwne załamanie się fali na tej płytkiej, płaskiej części na końcu rafy. Jedno jest pewne, nie był to spot dla tchórzliwych osób. Byłem więc bardzo szczęśliwy, że ruszyliśmy dalej.
TheKiteMag | 81
ISLA SERPIENTE
Małe, ale idealnie uformowane...
ODNALEZIONY -RAJ-
Kolejny spot, który mieliśmy na naszej lisie zrobionej dzięki poszukiwaniom na Google Earth był około godziny drogi. Kolejny spot był naprawdę piękny, coś jak miejsce z Błękitnej Laguny albo filmu The Beach z Leonardo DiCaprio. Prawdziwy tropikalny raj, które tworzyły piaszczyste zatoki z otaczającą je zielenią lasu deszczowego i błękitną wodą. Po obu stronach zatoki był pradawne wioski wraz z cmentarzami ich dawnych mieszkańców - ludzi żyjących jak jaskiniowcy. AKiedy przygotowywaliśmy sprzęt do naszej kite sesji, otoczyli nas tubylcy. Mężczyźni cali byli opasani mieczami i zębami
82 | TheKiteMag
zabarwionymi orzechami Betel, a kobiety miały twarze spalone słońcem i bezzębne uśmiechy. Żadne z nich nie znało, ani słyszało o prysznicu ani tez o pralce. Półnagie dzieci zaczynały biegać lub płakać (lub jedno i drugie), na widok naszej białej skóry i blond włosów. Możesz więc sobie wyobrazić co się stało, gdy napompowaliśmy nasze latawce i uderzymy w wodę, aby wyruszyć w moją dziewicza podróż! Było to jak lądowanie obcych.
Pełne zaangażowanie. Udało mu się? Sam zdecyduj...
TheKiteMag | 83
Nie jakiś tam stary hack ale pełne uwolnienie finów of strony ogona, a później perfekcyjne wyrównanie do kolejnej sekcji.
84 | TheKiteMag
TheKiteMag | 85
SNAKE ISLAND
FA J N E -LINKI-
Kiedy skończyłam sesje i wylądowałam mój kite, cała wioski pełna ludzi całkowicie mnie ignorowała, ale zafascynowana była moim sprzętem. Byli pod szczególnym wrażeniem linek, które świetnie nadawałyby się do łowienia ryb. Mimo wszystko
oblicze i wiatr był nienajlepszy, a my spędziliśmy więcej czasu na pływaniu z deską i wiosłem, ale nie będę tu narzekać. Rzeczywistości jest taka, że muszę wrócić na Snake Island i odwiedzić moich nowo poznanych przyjaciół z pradawnej wioski. Mam nadzieje tylko, że
Udało nam się jeszcze zaliczyć kilka sesji w następnych dniach. Niestety La Niña pokazała swoje prawdziwe
Chciałabym tu gorąco podziękować wszystkim tym, którzy umożliwili mi to przeżyć: CORE Kites, TheKiteMag, Jason Wolcott i oczywiście mojej dziewczynie Annie. Była to przygoda mojego życia...
wyglądali tak jakby właśnie tak myśleli. Porażką było jednak to, że żujący orzechy Betel mieszkańcy wioski zostawili mój lśniący latawiec CORE nie tak bardzo błyszczący jak przed spotkaniem z nimi.
86 | TheKiteMag
Bóg Wiatru będzie bardziej szczodry i pozwoli mi odbyć kilka epickich sesji na tej tropikalnej rajskiej wyspie.
„Cholernie kocham to miejsce!”
TheKiteMag | 87
Dlaczego wydawać setki na samoloty, kiedy masz raj z zimną woda tuż za rogiem. Jeśli ciepłą woda i towarzystwo nie jest tego czego szukasz, wtedy Kari Schibevaag obróci się w kolejny norweski klejnot. Mała wyspa Lofoten na Værøy, była tym o czym myślałam już od dłuższego czasu jako o celu mojej kolejnej podroży w tym roku. Spakowałam mój samochód i wyjechałam z Flakstad do Lofoten, gdzie mieści się moje centrum sportowe Schibevaag Adventure. Był słoneczny i wietrzny dzień. Miałam nadziej popływać trochę pod mostami w Fredvand, zanim udam się do Moskenes, aby wziąć łódź do Værøy.
Fotos: Tom Magne Jonassen and Richard Varga
88 | TheKiteMag
MOJA LETNIA MIŁOŚĆ
Oto ja, siedzę sobie na szczycie Flakstad razem z moim psem Truls i patrzymy na poryta mgłą kite-plażę... TheKiteMag | 89
VÆ R ØY: M OJA L E T N I A M I Ł O Ś Ć
Złapać prom... Miałam mnóstwo czasu i cieszyłam się podróżą, ale gdy już dojeżdżałam do Værøy zauważyłam, że wiatr się podnosi, a spot wołał abym tam weszła. Weszłam do wody i byłam gotowa do pływania pomiędzy tymi wszystkimi małymi wyspami i mostami Fredvang. Mijałam to miejsce wiele razy, ale nigdy nie wskoczyłam do wody. Miejsce to pięknie wygląda z lądu, a jeszcze piękniej z wody. Wspaniale góry i kolor wody, który oferuje Lofoten nie znajdziesz takich samych nigdzie indziej.
90 | TheKiteMag
Przepłyniecie pomiędzy tymi małymi wyspami i pod mostem było niepowtarzalnym doświadczeniem. Wskoczyłam i pływałam z kitem przez trzy godziny. Nie mogłam zostać dłużej bo łódź do Værøy miała odpływać. A jest tylko jedna dziennie.
Był to jak par wodny: kiting pod mostem i spoglądanie na góry i krystalicznie czysta wodę, gdy mijałam te małe wysepki.
TheKiteMag | 91
VÆ R ØY: M OJA L E T N I A M I Ł O Ś Ć
Pływanie an SUPie w Værøy było zupełnie nowym doświadczeniem. Było wiele do zobaczenie i taka piękna natura, a dzięki SUP łatwo było się przemieszczać.
Fajne łóżko!
92 | TheKiteMag
Spodziewaj się niespodziewanego Dla Lofoten możesz sprawdzić prognozę pogody, ale nie możesz wziąć jej za pewnik. Są to wyspy na środku pustkowia, więc trzeba mieć świadomość, że pogoda może się zmienić w ciągu kilku sekund. Na szczęście zawsze jestem przygotowana na wszystko! Więc, gdzie zacząć?
słońce w środku nocy.
Nie było wiatru więc popływałam na SUP wokół wyspy. Po kilku godzinach w wodzie przyszedł czas, aby coś zjeść i rozbić obóz. Darmowy kemping, który już wcześniej widziałem. Była to odbudowana łódź rybacka, w której mogłam znaleźć schronienie. Windguru pokazywał wiatr na koniec dnia. Kiedy widziałam jak cicha i spokojna była ta część dnia, nie mogłam w to uwierzyć, że tak będzie. I wtedy, tak jak w prognozie, zaczęło wiać. Napompowałam swój latawiec i wskoczyłam na godzinę tuz przed zniknięciem słońca. Był to czas, aby wskoczyć w śpiwór.
TheKiteMag | 93
VÆ R ØY: M OJA L E T N I A M I Ł O Ś Ć
Co za miejsce, co za wido 94 | TheKiteMag
ok, co za kraj, Mรณj Kraj! TheKiteMag | 95
VÆ R ØY: M OJA L E T N I A M I Ł O Ś Ć
96 | TheKiteMag
Dotrzeć na szczyt Kolejnego ranka, obudziłam się i przywitał mnie wiatr. Udało mi się jeszcze wcisnąć krotka sesje zanim wyruszyłam dalej, bo w planie było wspiąć się na Håen, najwyższy szczyt na wyspie o wysokości 439m n.p.m.
uczucie. Upłynęło trochę czasu i musiałam znaleźć miejsce na rozbicie mojego namiotu. Nie trudno było je znaleźć. Po prostu siedziałam tam, robiłam na drutach i odpoczywałam. Co za wyspa...
Wiem, że na tym wzgórzu jest niesamowity widok i nie mogłam się już doczekać, aby na nie wejść. Było gorąco, a ja miałam dużo rzeczy w swoim plecaku. Wiedziałam jednak, że będę szczęśliwa jak już tam będę.
Po kolejnym dniu nadszedł czas, aby pożegnać się z Værøy i udać z powrotem to Flakstad. Byłam bardzo szczęśliwa, że w końcu byłam w Værøy i bardzo smutna, że musiałem je opuszczać. Jednocześnie byłam szczęśliwa, że wracam z powrotem do Flakstad. Na łodzi obudził się mój telefon i dostałam wiadomości, która mówiła, że w Flakstadstranda są fale i wiatr. To była piękna wyprawa, ale miło było wracać.
Spędziłam tam dużo czasu po prostu siedząc i rozmyślając. Byłam bardzo zmęczona i bardzo szczęśliwa po tym wszystkim co wydarzyło się w kilku dniach, ale było to zarazem fajne
TheKiteMag | 97
Od kiedy Austriak Stefan Spiessberger pierwszy raz latał latawcem w 2006, wiedział, że ten sport jest dla niego. Pomijając to, że miał tylko trochę wiatru na swoim lodowatym jeziorze, gdzie rozwijał swoje umiejętności. Mimo tego Stefan poświecił się temu sportowi całkowicie. Minęło 10 lat a on wciąż znajduje swoje miejsce w czołówce zawodów World Touru. Jest on też typem zaangażowanego team rider, o którym większość marek marzy, aby mieć właśnie takiego ridera w swoich szeregach.
Wywiad: Reemedia
98 | TheKiteMag
TheKiteMag | 99
WYWIAD: STEFAN SPIESSBERGER
Gdzie wszystko się zaczęło... Stefana home spot.
100 | TheKiteMag
Jak ktoś kto mieszka w kraju otoczonym górami bez dostępu do morza zaczyna pływać z latawcem?! Kiedy zaczynałem kitesurfing na jeziorem Traunsee w górnej Austrii nad, który się wychowałem, już wtedy było popularnym austriackim kitesurfingowym spotem. Tak jest, moja miejscówka nie jest nad oceanem, jest tylko małym jeziorem gdzie wiatr wystraszając jest do latania i nigdy nie jest zbyt silny. Mimo tego jest to najpiękniejszych spot, na którym pływałem w swoim życiu do tej pory. Kiedyś pływałem nad windsurfingu, zanim zdecydowałem się przeznaczyć wszystkie swoje oszczędności na swój pierwszy kite. I wcale nie trwało długo, gdy dołączyłeś do North International Team? Wcale nie. Kiedy miałem już swój pierwszy mały kontrakt z North Kiteboarding Austria, stało się dla mnie jasne, że muszę zrobić wszystko, aby dostać się do International Team. Śniłem o tym jak wspaniale by było, gdybym stał się częścią teamu, w którym są wszyscy moi idole w tamtym czasie. Treningi szły mi bardzo dobrze i udało mi się osiągnąć całkiem niezłe rezultaty w moim pierwszym roku w European Tour. Od tego momenty wszystko się układało. Jestem riderem tego wyjątkowego teamu już od sześciu lat. North jest teamem, w którym zawsze chciałem być. Dzisiaj podróżuję dookoła świata i odwiedzam nowe miejsca każdego miesiąca, więc tak, marzenia się spełniają! Jak myślisz, co wyróżnia najlepszych riderów touru?
pięciu
Dziś myślę, że jest to przede wszystkim konsekwencja! Każdy rider podczas touru wykonuje triki, które oceniane są bardzo wysoko. Kolejna rzeczą, która wyróżnia ridera i wysuwa go na czoło jest to, że potrafi je wylądować w każdych warunkach. Niektórym riderom przychodzi to bardzo łatwo, całej
reszcie jest bardzo trudno wylądować triki, które wykonują podczas sesji treningowej w trakcie zawodów. Według mnie jest 5 wyróżniających się riderów pośród całej stawki. Regularnie lądują wszystkie swoje triki i potraja przystosować się do każdych warunków. Ostatniej zimy całkowicie zmieniłeś swoje plany treningowe i zdecydowałeś się przelecieć pół świata, aby nauczyć się jednej nowej rzeczy? Tak, to było zabawne! Początkowo planowałem spędzić około 6 tygodni w Cape Town. Ale jak każdy prawdopodobnie wie, że Cape Town nie jest najłatwiejszym miejscem do freestyle. Mocny wiatr, duże fale i zimna woda. Jest to z pewnością wyzwanie. Niektórzy riderzy tacy jak Christophe Tack i Alex Pastor trenowali w Perth. W tym czasie Christophe zaczął lądować swój pierwszy ‘Double Halfcaps’. Myślałem o tym triku od dłuższego czasu i dużo rozmawiałem na ten temat z Tack. Kiedy wysłał mi swoje pierwsze video tego triku, od razu wiedziałem, że muszę zmienić swoje plany. Wciągu trzech dni zmieniłem bilet, poleciałem z powrotem do Austrii na dwa dni, aby zabrać kilka latawców. Później kontynuowałem swoją podróż do Zachodniej Australia, aby dołączyć do chłopaków w Safety Bay. Po dwóch tygodniach ciężkich upadków i dużej ilości bólu, też nauczyłem się tego triku. Teraz, Double Halfcap jest moim ulubionym trikiem. Wszystkie triki wykonywanie w bardzo niskiej pozycji latawca wiążą się z wysokim ryzykiem kontuzji. Czy nie miałeś poważnej kontuzji kilka lat temu? Ryzyko złapania kontuzji zawsze istnieje. Triki w zawodowym freestylu są wykonywane coraz wyżej i na większej mocy z kitem umiejscowionym coraz niżej, dlatego też nic nie wspiera cie przy lądowaniu. Na początku
TheKiteMag | 101
WYWIAD: STEFAN SPIESSBERGER
Stefan odkopuje Îles de la Madeleine, Kanada... Foto: Toby Bromowich
mojej profesjonalnej kariery kilka razy wybiłem sobie bark. Zajęło mi trochę czasu, aby pozbyć się z mojej głowy obawy przed ponowna kontuzja. Podczas zawodów w Polsce, wybiłem sobie bark podczas mojej rundy i zabrany zostałem do szpitala. Doktor aż pięć razy próbował zanim wstawił go na miejsce. To był najgorszy ból jaki doznałem w całym swoim życiu. Jak trudna była rehabilitacji i powrót? Kontuzja nigdy nie jest dobrą wiadomością. Potrzebne jest duże zaangażowanie i ciężka praca, aby wrócić silniejszym po kontuzji. Mentalnie powrót również był dla mnie wyzwaniem. Moje prawe ramię jest tym, którym chwytam bar po wykonaniu większości moich trików. Zajęło mi naprawdę dużo czasu zanim mogłem w pełni ponownie wykonywać handle passy. Dzisiaj patrze na moje kontuzje i powrót do zdrowia bardzo pozytywnie. Czas ten nauczył mnie bardzo wiele o sobie samym. Nauczył mnie jak lepiej zadbać o swoje ciało, jak ważny jest czas spędzony w siłowni, który zapobiega powstawaniu kontuzja w pierwszej kolejności.
102 | TheKiteMag
Bycie profesjonalnym kiteboarderem, podróżowanie po świecie brzmi jak prawdziwe wymarzone życie. Słońce, kiteboarding i bary na plaży. Czy naprawdę tak jest? Na pewno nie jest to złe życie lub praca. Aczkolwiek, ludzie widzą tylko dobre strony, które wiążą się z ta profesja. Jest oczywiście druga strona medalu. Musisz być pewien, że zawsze jesteś w najwyższej formie i musisz utrzymywać się w dobrej kondycji przez cały czas. Wymaga to wysiłku, koncentracji podczas treningu i wiele godzi spędzonych w siłowni, ale również bardzo wielu godzin na wodzie. Odbywają się również testy nowych produktów, które wiążą się z bardzo wieloma godzinami spędzonymi w samolocie. Dla mnie najważniejsza rzeczą jest to, aby mieć dużo udanych sesji i dużo zabawy na wodzie. Jak narazi mam ich dużo!
TheKiteMag | 103
WYWIAD: STEFAN SPIESSBERGER
Wcale nie. Jedną z najtrudniejszych rzeczy jest wygrać bitwę o zarobienie wystarczająco ilość pieniędzy z kitingu, aby zapłacić za wszystkie rachunki. My dużo podróżujemy przez cały rok, oczywiste jest to, że kosztuje to dużo pieniędzy. Na początku mojej kariery bardzo ciężko pracowałem pomiędzy moimi kite-wyprawami i podróżowałem z super niskim budżetem. Po dwóch miesiącach nie zostawało mi nic, musiałem więc wracać do domu, aby zarobić trochę pieniędzy na kolejna wyprawę. Wszystko to było dla mnie bardzo ważne, wiele mnie to nauczyło i dzięki temu wiele teraz doceniam. Dzięki temu też mogę dzisiaj więcej osiągnąć. Jestem bardzo zadowolony z tego, gdzie się teraz znajduje. Najważniejszą rzeczą, która się nauczyłem jest to, że z odpowiednia ambicją i motywacją jesteś wstanie osiągnąć wszystko co chcesz!
104 | TheKiteMag
Zadowolenie z sesji na Tarifie. Zakończenie sesji w lagunie przy klasycznym zachodzie słońca w Tarifie. Trudno to przebić! Foto: Toby Bromwich
TheKiteMag | 105
WYWIAD: STEFAN SPIESSBERGER
Some downtime in Greece
Jakie są najważniejsze wydarzenia w 2016?
Kto zrobił na tobie największe wrażenie jak do tej pory?
2016 rok jest dla mnie naprawdę dobry jak do tej pory. Rozpocząłem rok od mojego małego projektu ‘Without a Jersey’, gdzie filmowałem wiele najlepszych freestylowych spotów na całym świecie. Była to niezła zabawa. Kiedy sezon się rozpoczął, skupiłem się ponownie na rywalizacji. Udało mi się zdobyć 4 najwyższe noty na zawodach
Obecnie Liam wygląda bardzo imponująco. Jest bardzo pewny siebie i idzie naprawdę grubo we wszystkich swoich trikach. Jego Nosegrab Back Mobe 5 jest po prostu szalony!
World Touru w Leucate. Nie mogliśmy rozegrać półfinałów ze względu na brak wiatru, więc dzieliłem pierwsze miejsce z pozostałą trójką. To było dla mnie najważniejsze wydarzenie tego roku. Udałem się również do Nowego Yorku, gdzie pracowaliśmy nad zupełnie nowym odlotowym projektem. Byłem bardzo zdeterminowany, aby zmienić styl kiteboardingowych video chociaż raz. Szczerze, kiedy oglądam dzisiejsze kite clipy to wyglądają jakby były kręcone cztery lata temu. Chciałem odejść od „typowego materiału”, dlatego pojechaliśmy do New York City aby nakręcić coś zupełnie innego od całej reszty. Jestem tym bardzo podekscytowany. Czy nowy format rywalizacji w WKL wpasował się do twojego stylu jazdy? Zdecydowanie tak. Wydaje mi się, że buduje większą ekscytacje podczas oglądania zawodów. Dla riderów jest to zdecydowanie dodatkowy stres podczas kilku pierwszych przejazdów. Nie stać cię, aby dużo upadać, dlatego też musisz znaleźć równowagę pomiędzy wysoko punktowanymi trikami wysokiego ryzyka, a podstawowymi trikami, które musisz zaliczyć. Bardzo też zmienia się podejście do każdej rundy.
106 | TheKiteMag
Jaki jest klimat pomiędzy riderami w nowym formacie? Myślę, że klimat podczas zawodów
nigdy nie był tak dobry jaki jest teraz. Podczas pierwszych zawodów WKL na Cabarete fajnie było zobaczyć jak wszyscy riderzy są pozytywnie nastawieni, aby przywróci właściwe miejsce tourowi i rozwijać kiteboarding. Chcę powiedzieć, że WKL miał jak do tej pory tylko dwie imprezy oraz, że nie było transmisji na żywo już od ponad dwóch sezonów. Teraz mamy drony z kamerami RED, które kręcą na żywo oraz mamy 12 osób, które obsługują live stream. Nikt nie przypuszczał, że uda się to zrobić w tak krótkim czasie. Jakie są twoje plany na pozostałą część roku oraz na nadchodzącą zimę? Zamierzam spędzić trochę czasu na Tarifie i w Brazylii zanim wyruszę do New Caledonia na ostatnia imprezę tego roku. W zimie planuje zrobić krótki przystanek w Cape Town zanim kolejny raz polecę do Perth, aby przygotować się do 2017.
Bacmboe 5s robi się już od jakiegoś czasu. Mimo tego jest to jeden z moich trików, które robię na zawodach i poza nimi.
TheKiteMag | 107
L U D Z I E ,
K TÓ R Z Y
T W O R Z Ą . . .
POD MASKĄ
N O B I L E
K I T E B OA R D I N G
Można ci wybaczyć, jeśli nie wiedziałeś i myślałeś, że Nobile Kiteboarding jest relatywnie małą firmą. Faktem jest, że są jedną z największych w biznesie i robią kiteboardy (oraz wiele innych desek) od wielu lat. Robili również deski dla wielu największych marek w kiteboardingu, a może nawet pływasz na desce zrobionej przez Nobile nawet o tym nie wiedząc. W skrócie: oni naprawdę wiedzą co robią. Dla tych, którzy nie są zaznajomieni z marką, czy mógłbyś nam powiedzieć coś o pochodzeniu Nobile? W Nobile robimy wszystko samemu od 1994, dlatego jesteśmy w pełni odpowiedzialni za nasze produkty. Nobile Group to rodzinna firma założona w 1994 i opiera się na pasji i doświadczeniu. Mamy dwa główne businessy w Nobile: Nobile Sports (marki Nobile) oraz NBL Sports – fabryka desek. Nobile Sports jest właścicielem kilku różnych marek (w kiteboardingu, snowboarding, wakeboarding i skiing) i jesteśmy bardzo szczęśliwi, gdy widzimy tysiące fanów sportów letnich i zimowych, którzy używają produktów robionych od 11 lat przez nas w Bielsku-Białej. Poza budowaniem desek, jesteśmy również ekspertami sprzedaży, marketingu oraz komunikacji i kochamy to co robimy! NBL Sports jest jednym z największych producentów desek na świecie, mamy również najnowszy sprzęt w naszej
108 | TheKiteMag
fabryce. Produkujemy ponad 150 tysięcy nart, snowboardów, kiteboardów oraz wakeboardów dla klientów OEM każdego roku. Mamy prawie 8000 metrów kwadratowych powierzchni produkcyjnych, zatrudniamy 130 specjalistów i wyposażeni jesteśmy w najnowsze wysokiej jakość maszyny oraz używamy najlepsze materiały i opatentowane technologie. Zaczęliśmy w 1994 roku od produkcji 80000 sztuk snowboardów na rok dla największych marek snowboardowych. Kiteboarding zaczęliśmy w 2003 kiedy Dariusz Rosiak, właściciel i założyciel Nobile, znalazł swoja nową miłość. Zbudował on swoją pierwsza deskę kiteboardingowa używając konstrukcji snowboardowej. W 2005 Nobile zaprezentowało swoja pierwsza oryginalna kolekcje kiteboardów. Od tego czasu, Nobile jest jednym z liderów innowacji w branży. Naprawdę, life really is better when you are riding Nobile! Kto jest najbardziej zaangażowany w proces R&D waszych kiteboardów?
Nowe latawce
Pracujemy jak rodzina już od 21 lat. Dariusze jest szefem działu R&D. Później mamy projektanta i inżyniera R&D Grzegorza Staszczuka, który jest mózgiem przy wielu konstrukcjach i twórcą hydrofoili i latawców. Ma szeroką wiedzę o aerodynamicy i hydrodynamice a jednoczenie jest cichy oraz jest mistrzem spokoju. Team uzupełnia Michał Kamyk, który pracuje jaki R&D senior manager i jest odpowiedzialny za proces produkcji wszystkich produktów Nobile. Jest również projektantem wake, snowboard i kite konstrukcji. Oczywiście, że nasze produkty testowane są każdego dnia przez naszych Pro Team riderów, partnerów handlowych oraz dobrze znanych ambasadorów marki. Macie dobrze znana linie desek. Czy mógłbyś o niej trochę opowiedzieć? Dzięki wyjątkowej kitesurfingowej technologii od Nobile możesz pływać szybciej, skakać wyżej i cieszyć się swoją pasją bezpieczniej. Oparliśmy nasz nową kolekcje 2017 na pięciu słowach: FREEDOM, TIME, GAIA, NATURESPLIT i TITAN. Ponieważ FREEDOM
to wszystko co mamy, TIME jest po to, aby się realizować, NATURE jest tym do czego należymy, GAIA jest tym co podziwiamy a TITAN ponieważ na śniegu nie ma miejsca na słabość. Słowa te tłumaczymy następująco: Freedom.Essentials: jest to deska freeridowa dla początkujących entuzjastów, którzy dopiero zaczynaj swoja przygodę z kiteboardingiem. Idealna jest dla szkół i jako twoja pierwsza deska po kursie. Time.Pro: jest to deska dla zaawansowanych riderów, którzy chcą wejść w wakestyle, freestyle lub newschool. Została specjalnie zaprojektowana aby pruć w butach lub strapach. Nature.Split: Dla podróżników. Zapakuj swoja torbę na pokład bez dodatkowych kosztów. Jest wiele fantastycznych kiteboardów, ale tylko linia Nobile Splitboard pozwala ci cieszyć się wolnością podróżowania z deska gdziekolwiek chcesz: czy to samochodem, pociągiem czy tez motocyklem. Po prostu
składasz ją na dwie części i pakujesz ja do specjalnie zaprojektowanej torby Nobile. Deska nie traci nic ze swojej charakterystyki w porównani z nasza normalna konstrukcją kiteboarda. Gaia.Woman: Dla pływających kobiet, które szukają najlepiej zaprojektowane deski na rynku. Titan.Snow: deski te przeznaczone są do snowkite i calkowicie dedykowane do jazdy po śniegu z kitem, otrzymaly również nagrodę na ISPO w Monachium. Byliście jedna z pierwszych marek (jeśli nie pierwszą), które stworzyła split boardy, jakie technologie to umożliwiły i czy są one popularne wśród klientów? Split boardy znane są już od jakiegoś czasu, ale Nobile oferuje deski produkowane na większa skale, które są wytrzymałe i łatwe w montażu. Do stworzenia naszych split boardów, wykorzystaliśmy naszą głęboka wiedzę i doświadczenie w mechanice, plastikach, kompozytach i inżynierii. Zbudowaliśmy wiele prototypów w różnych kształtach i konstrukcji, a później testujemy je pod różnymi katami. Był to
TheKiteMag | 109
DEBAJO DEL CAPÓ
2HD
T5 WMN
NHP Split
NHP Carbon
50/Fifty
Infinity Split
A few choice cuts from Nobile’s 2017 Collection... 110 | TheKiteMag
Waterflow
Snap
Ocean Cruiser
TheKiteMag | 111
UNDER THE HOOD
Dariuszu, szczęśliwy człowiek w swojej pracy...
112 | TheKiteMag
bardzo szczegółowi i skomplikowany proces, który ciągle trwa – wciąż coś poprawiamy a później robimy kolejny krok, wciąż poprawiamy nasza linie, aby sprawić by podróżowanie ze sprzętem kitesurfingowym było bardziej komfortowe i tani. Wypuściliście również nowe wersje waszych kite’ów – co możesz nam o nich powiedzieć? W tym sezonie pracowaliśmy głownie nad poprawą stabilności w powietrzu latawca T5 i 50/Fifty, aby zapewnić użytkownikowi jeszcze lepszą i bardziej stabilną kontrole nad kitem, nawet w niestabilnych lub porywistych warunkach wiatrowych. Górna część latawca została wzmocniona i ustabilizowana co przekłada się na poprawę stabilności profilu latawca. W obu latawcach użyliśmy materiał double ripstop. W 50/Fifty poprawiliśmy również dolny zakres wiatrowy, aby poprawić jego możliwości upwind. Sposób w jaki szyjemy latawce też się zmienił, dzięki czemu będą służyły dłużej. W nowym T5 każdy panel wykonany jest z double ripstop i umieszczony jest w solidnej ramie Dacron dzięki czemu jest o wiele mocniejszy, przy jednoczesnym utrzymaniu tej samej wagi. Co będzie dalej z Nobile – jakie są wasze plany na nadchodzące miesiące? Chcemy dzielić się miłością do sportu, w którym się specjalizujemy z jak największa liczbą ludzi. Chcemy stworzyć Nobile World, gdzie każdy będzie się czuł jak członek jednej wielkiej rodziny.
TheKiteMag | 113
114 | TheKiteMag
TheKiteMag | 115
TECHNKA
Z
DA M I E N
F O I L I N G KG B H A N D L E PA S S P R Z Y G O T O WA N I E : Ponieważ będziesz miał tony moc z foilem, upewnij się, że nie masz
KGB. Możesz zacząć od prostego unhooked back roll i przejść
jej zbyt dużo. Na początku spróbuj się wyczepić - to zupełnie inne
dalej. Przyzwyczaj się do hydrofoila i jak wyjść nim z wody, gdy
uczucie do twin-tipa. O wiele więcej mocy może być wygenerowany
krawędziujesz pod wiatr. To pozwoli ci przejeść dalej w handlepass.
z foilem. Kiedy zaczynasz, poćwicz trochę obroty w downwind,
Na początku jest to straszne uczucie, ale jak zrobisz to kilka razy
odczep się od latawca i podczep się ponownie.
będziesz się czuł z tym bardziej komfortowo. Podejdź do wszystkiego
Zalecam trochę mniejszą moc kiedy próbujesz swój pierwszy
spokojnie i zbuduj swoją pewność siebie do KGB Handlepass.
116 | TheKiteMag
FOTO: JAMES BOULDING
L E ROY
JAK TO ZROBIĆ Krok 1: Tak jak w normalnym KGB krawędziujesz przeciwko latawcowi tworząc dobre naprężenie. Jak już krawędziujesz w nawietrznej lub przeciwko latawcowi poczekaj trochę dłużej, aby skrzydła hydrofoila całkowicie wyszły z wody podczas twojego pierwszego obrotu 180.
albo próbujesz wyskoczy z dala od foila wykopując go z dala od siebie. Jeśli nie wygląda to najlepiej to jest to czas aby odpuścić. Jeśli czujesz, że wszystko jest w porządku wykonaj swój pas a twoja deska zacznie opadać tuż pod tobą.
Krok 2: Powinieneś wyjść z wody z dobrym popem. Hydrofoil
Krok 4: Znajdź swoje miejsce do lądowania i trzymaj nogi ugięte. Spróbuj złapać bar druga ręką aby mieć większą
Krok 3: To jest najważniejszy krok. Albo przekładasz bar czysto,
Krok 5: Checz aby twój hydrofoil był przed tobą, jak już wylądujesz musisz przydusić prosto tylne skrzydło. Zadziała jak amortyzator. Złagodzi lądowanie gdy wejdzie do wody. Przyjmij lądowanie na ugiętych kolanach i odpłyń w dal.
ma trochę więcej masy obrotowej od twin-tipa, więc trzymaj bar blisko swojego biodra, kiedy będziesz obraca się o 180 w przód. Ważną rzeczą jest to, kiedy już się obracasz masa obrotowa pomorze ci w obrocie w przód.
kontrole przy lądowaniu.
TheKiteMag | 117
IN THE PIPELINE
118 | TheKiteMag
OZONE
Wydaje się, że Ozone ma topowy kite w każdej kategorii: wave = Reo, lightwind = Zephyr, Freestyle = C4. Nieźle im idzie. Matt Taggart z Ozone opowie nam o ich ostatniej wypuszczonej linii i co mają w planie na kilka kolejnych miesięcy.
TheKiteMag | 119
IN THE PIPELINE
Rozłożyliście swoją prezentacje latawców – czy możesz zacząć od kilku słów na temat waszej ostatniej prezentacji? Nasz zupełnie nowy Reo V4 wylądowała w naszej globalnej sieci dealerów i ich reakcje były niesamowite. Według mnie była to najbardziej pozytywna reakcja, jak kiedykolwiek otrzymaliśmy dla nowego projektu. Nasz design team: Rob, Dom, Torrin i Stuart oraz nasi team riderzy i ambasadorowie naprawdę wyróżniają się z tą najnowszą wersją. Skupmy się teraz na prezentacji Zephyr V5. Legendarny już model V4 nie został zmieniony w kilku ostatnich latach oprócz małym poprawkom konstrukcji. V5 był prawdziwym wyzwaniem dla Rob i jego teamu, aby ponownie znaleźć magie użytą do poprawy poprzedniej wersji, ponieważ była ona taaaaak dobra – prawdziwy oryginalny lightwind design w 120 | TheKiteMag
branży. Trzymając się naszej filozofii wypuszczenie nowej wersji modelu tylko wtedy, gdy jest to naprawdę nowy projekt, możemy śmiało powiedzieć, że V5 jest poważnym krokiem w przód. Nie tak jak inne marki, które wypuszczaj kolejne wersje jak na taśmociągu co 12 miesięcy! Jesteśmy również podekscytowani wyruszeniem dwóch zupełnie nowych latawców do snow kite. Access V7 jest naszym projektem dla początkujących i pozostał niezmieniony od wielu lat, ale teraz to całkowicie nowy i ekscytujący projekt. Kolejnym jest Summit V4, który jest naszym high performance snow kite i on również jest kompletnie nowym projektem. Jest to kite dla wszystkie snow kiterów, którzy wspinają się po górach i cieszą się bezdrożami, albo też dla freestylerów, którzy lubią latać wysoko. Wszystkie nasze snow kity przygotowane są do latanie z naszym wiodącym w branży system bezpiecznego lądowanie
re-ride. Przy silnym wietrze nie ma problemu ponieważ łatwo jest wylądować nasz kite i go spakować, aby cieszyć się świeżymi śladami na śniegu. Wypuściliście również nowa wersje R1 V2 na początku tego roku. Czy możesz opowiedzieć nam o jego głównych ulepszeniach? Zajęło by to dużo czasu ponieważ tyle jest zmian. R1 V2 jest całkowicie nową maszyną i jesteśmy nim bardzo podekscytowani. Był to tak ekscytujący rozwój dla każdego z nas, kto brał udział w jego nieustającej przemianie. Przy V2 chłopaki naprawdę dali z siebie wszystko, zarówno w samej konstrukcji jak i wszystko, co nauczyliśmy się w ciągu ostatnich czterech lat realizacji projektu w dziale projektowym, ale także równie ważny był niewiarygodny rozwój w materiałach, które pojawiły się w R1 V2. Osobiście jestem uzależnionym foilerem, szczególnie od racingu, więc
OZONE
był to tak niesamowity rok. Kochamy, gdy pojawiają się nowe prototypy i możemy testować najnowsze piękności od Rob’a. Dla mnie „niewiarygodna innowacja” jest cały R1 V2! Miał on również możliwość sprawdzić się w rywalizacji na trasie wyścigu. Jak mu poszło? Tak, wystrzeli z bloków na pełnej prędkości i od razu znalazł się na podium. Zgodne opinie, które otrzymuje i jesteśmy z nich zadowoleni. Ważne jest to, że R1 V2 jest bardzo łatwy w pilotażu z niezwykłą wydajnością obserwowaną w warunkach upwind i downwind, które nie były
Reo V4
wcześniej widziane w branży. V2 jest łatwy to wystartowania, jest również stabilny jak skała na halsie i rufie. Więc te proste cechy w połączeniu z jego wysoką wydajność sprawiają, że jest nie do pobicia jako całościowy projekt. Riki Leccese, Johnny Heineken, Nico Parlier, Nico Landauer, Olly and Steph Bridge i Florian Trittel wszyscy nim pływają, tak samo jak nasze młode gwiazdy: Daniella Moroz, Jacob Olivier i Toni Vodisek, którzy znaleźli się na podium kilku imprez. Później zaprezentowaliście Reo V4. Jakie są w nim kluczowe zmiany projektowe? Rob razem z chłopakami stworzył całkowicie nową platformę i profil. V4 posiada całkowicie na nowo wyprofilowany dwuczęściową budowę tuby, który zapewnia nasza najlepszy wygląd ogólny projektu. V4 poprawił swoja prędkość i moc w całym oknie wiatrowy, dodatkowo jego relaunch poprawił się dramatycznie, dzięki czemu jest to latawiec o wysokiej wydajności, ale również delikatniejszy i łatwiejszy w lataniu. Właśnie wróciłem z wyjazdu do Indonezji razem z riderami Ryland Blakeney i Marc Ramseier, wspaniale było ich zobaczyć tak zadowolonych z naszego najnowszego projektu. Jak są główne zmiany, które zobaczymy w Zephyr V5? Na pewno pokochasz to jak szybko i ciasno on skręca. Zephyr V4 było bardzo trudno poprawić, ale V5 jest poważnym krokiem
Zephyr V5
R1 V2
TheKiteMag | 121
IN THE PIPELINE
Matthew Taggart cieszy siÄ™ owocami swojej pracy. Foto: Mike Peffers
122 | TheKiteMag
OZONE
Paulino pokazuje możliwości Enduro...
w przód. Jest o wiele łagodniejszy i jeszcze lepszym uczuciem nieustającej mocy podczas nawrotów. To jest zdecydowanie „next level” w naszej opinie a jego oceny tylko to potwierdzają. Tak jak w Reo V4, wykorzystano
w nim cale doświadczenie Rob’a i chłopaków, które zdobyli w ostatnich sezonach. Posiada on również nasze wszystkie nowe cechy konstrukcji, które poprawiają wytrzymałość wszystkich szwów. Co z nową wersją Stealth?
Matt and Rob zastanawiają się nad kolejnym dużym projektem Ozone...
Dobrze, uwielbiamy słuchać i reagować opinii naszych klientów i dystrybutorów. Było zapotrzebowanie na kolor Stealth Black, więc Andy nasz niesamowity projektant, wyszedł z projektem, który każdy kto go widział był nim zachwycony. No i mamy go. To jest właśnie zaleta posiadania własnej fabryki oraz załogi, która robi każdy produkt Ozone od paralotni, speedwing, foili oraz kiterów LEI. Dodatkowo, niewielu z was pewnie nie wie, że tworzymy i produkujemy jeden z najlepszych wingsuitów na świecie: Squirrel Suit. To właśnie odróżnia nas od pozostałych marek, projektujemy te wszystkie
niesamowite produkty, które są „wing” i są one produkowane w naszym wyjątkowym zakładzie produkcyjnym. Nasze zaplecze to konstrukcje lotnicze, dzięki wykorzystaniu naszych precyzyjnych fabryk, nasze latawce wykorzystują niesamowicie głębokie doświadczenie w projektowaniu i wykorzystaniu technologi. Jakieś inne wiadomości z Ozone HQ? Tak! 2016 rok to dziesiąta rocznica dla Ozone Kitesurf Ltd (pompowane) i 15 lat od kiedy stworzyliśmy Ozone Kites (snow kites i foil) oraz 17 lat od kiedy powstał Ozone Paragliding. Była to cholernie ekscytująca i namiętna jazda i wszyscy czują się zaszczycenie, że możemy robić to, co robimy …
TheKiteMag | 123
POWIEDZ MI COŚ O
Powiedz mi coś o : BEST ROCA V2
Dla Best Kahoona był naprawdę udanym modelem. Wiele tysięcy ludzi nauczyło się latać z kitem, wielu również czerpało dużo radości z zabawy freeridem. W zeszłym roku wypadła jednak z linii i zastąpiona została przez Roca. Jest to nowy kite, który został zaprojektowany aby wejść w buty Kahoony. Bardzo lubiliśmy zeszłoroczny model, teraz wpadła nam V2 więc jest to najlepszy czas, aby porozmawiać z projektowym guru Best Petem Stewie i dowiedzieć się o nim coś więcej...
Jak rozpoczął się projekt Roca? Jaka była twoja misja?
mnóstwo zabawy w każdych warunkach.
Od dłuższego czasu miałem z tyłu głowy pomysł na kite zorientowany na freeride. W tamtym momencie sprzedawaliśmy Kahoone, która była bardzo popularna. Ale mieliśmy dwa problemy: po pierwsze, ponieważ był szeroko stosowany przez kite szkoły ludzie zaczynali go nazywać kitem dla początkujących, co skutecznie odstraszało bardziej zaawansowanych riderów oraz po drugie, zbliżała się do końca cyklu swego życia bo nie było już miejsca na usprawnienia bez konieczności całkowitego przeprojektowania.
Co jest więc innego w Version 2?
Przedyskutowaliśmy te problemy i podjęliśmy decyzje o wykonaniu tego odważnego posunięcia i zastąpić nasz najlepiej sprzedającą się Kahoone zupełnie nowym modelem. I nakreśliłem Roca z zupełnie innej konstrukcji, koncentrując się na szerszy zakresie wiatrowym, dłuższym czasem w powietrzu, lepszej charakterystykę skoków i zwiększoną stabilność. Moim celem było stworzenie latawca, który jest prosty w użytkowaniu i dają
124 | TheKiteMag
Zebraliśmy wiele opinie i zdałem sobie sprawę z tego, że ludzie chcą jeszcze dłużej utrzymywać się w powietrzu. Zwiększyłem więc aspect ratio, aby dostarczyć uczucia „spadochronu”. Poprawiłem również krawędź natarcia dzięki czemu jest grubsza w kierunku końcówek skrzydeł tak, że impulsy skrętne przenosi się jeszcze łatwiej na całe skrzydło, co poprawia szybkość nawrotów i stabilność latawca. Poprawiliśmy również krawędź nośną poprzez użycie najlepszych dostępnych materiałów, zainstalowaniu nowego zaworu i wprowadzeniu kilku innych mniejszych poprawek. Jak długo była nowa Roca w fazie projektowej i gdzie najczęściej była przez was testowana? Jest roczny cyklu, do którego większość marek się stosuje. Dla Best to wszystko zależy, kiedyś mieliśmy bardzo długi cykl
BEST ROCA V2
TheKiteMag | 125
POWIEDZ MI COŚ O
projektowy ponieważ nie czuliśmy, że nasz produkt był właśnie tam gdzie chcieliśmy żeby był. W tym roku cykl ten był krótszy ponieważ wile rzeczy mieliśmy już przetestowane i chcieliśmy je w nim użyć. Aczkolwiek, wypuściliśmy tylko Roca, GP i TS oraz podjęliśmy decyzje o poświeceniu trochę więcej czasu Cabo. Ponieważ mieszkam w Guincho więc większość testu będzie tu przeprowadzonych. Również w Cape Town, Brazylii i na Sri Lanka, które są często używanymi przez nas spotami gdzie spotykamy się z test riderami i cała reszta R&D team. Dla nas ważne jest testowanie naszego sprzętu we wszystkich warunkach dlatego tez podróżowanie jest koniecznością. Kogo używacie do testowania sprzętu? Przeważnie jest to Sam Medysky, Franz Schitzhofer i jego syn, koledzy i inni przyjaciele. Przy Roca pytam o opinie prawie każdego, aby zdobyć bardzo szeroki obraz. To może być trudne, jeśli tylko profesjonalni kitesurferzy testują sprzęt, ponieważ traktują go zupełnie inaczej niż normalny rider.
126 | TheKiteMag
Roca jest prawdziwym freeridowym kitem. Czy 100% freestylerów i waveriderów będzie cieszyć się tym latawcem? Myślę, ze Roca będzie każdego cieszyć. Daje mnóstwo zabawy, jest bardzo łatwa w użyciu i bardzo wszechstronna. Niektórzy kiterzy przywiązaniu do latawca typu C byli zaskoczeni jak wysoko mogą skakać z Roca. Mimo tego, jeśli wszystko, co chcesz zrobić, to jazda unhooked lub na falach, wtedy lepiej wybierz GP lub Cabo. Ale jeśli lubisz mieszać rzeczy, wtedy Roca jest dla ciebie perfekcyjnym kitem. Jak przystepny jest to kite dla początkujących/średniozaawansowanych? Dzięki cofniętym wing-tipom kite ten ma ogromny zakres i łatwy jest ponowne poderwanie. Również stabilność i bezpośrednia reakcja pozwala riderowi skupić się na własnych ruchach zamiast na latawcu. Będziesz ciągle się rozwijał (nawet przy bardziej zaawansowanych trikach), ponieważ Roca dają ci dużo pewności siebie.
TheKiteMag | 127
POWIEDZ MI COŚ O
Powiedz mi coś o :
PETER LYNN ESCAPE V5
Wersja V5 Escape nie jest zwyczajnym kitem. Jest kitem, który wygrał WKL Cabarete z Luis Alberto Cruz. Luis tak go polubił, że podpisał kontrakt z Peter Lynn.
Czy możesz powiedzieć mi coś o Escape i jak znalazł się w waszej linii, jaki był docelowy rynek, gdy był zaprezentowany po raz pierwszy? Escape jest naszym kitem LEI od, którego zaczęliśmy 5 lat temu i wciąż jest naszym najważniejszym LEI. Kiedy zaprezentowaliśmy pierwszy Escape celem była największą grupa kitesurferów w tamtym czasie, grupa, która wciąż jest największą: freeriderów. Mamy dzisiaj wiele dyscyplin, które potrzebują różnych specyficznych cech konstrukcji. My wierzymy jednak, że posiadanie w linii latawce „do wszystkiego”, który łatwo się używa i dużo oferuje jest bardzo ważne, ażeby ludzie wiedzieli co robimy i co możemy zrobić. Jak długo pracowaliście nad najnowszą wersją? Rozwój Escape V5 rozpoczął się w RPA prawie dwa lata temu. W międzyczasie pracowaliście nad innymi rzeczami,. Dlatego podchodziliśmy do tego trzy razy w ciągu sześciu miesięcy, aby go skończyć w momencie, w którym wysłaliśmy go z Willem van der Meij na KOTA żeby zobaczyć jak poradzi sobie z konkurencja. Mimo iż Willem nie dostał się na podium, udało mu się pokonać kilka dużych nazwisk. Dla nas ważne było, aby pokazać światu, że Peter Lynn Kiteboarding ma miejsce pośród najlepszych. Czy możesz nam opowiedzieć o specyficznych cechach konstrukcyjnych? W Escape skupiliśmy się głownie na wygładzeniu poszycia. Szczególnie na miejscu połączenia z LE gdzie teraz jest przejście pomiędzy kształtem sferyczny a kątowym kształtem LE. Dzięki użyciu specjalnie ukształtowanym paneli na LE i poszyciu osiągnęliśmy dzięki bardzo gładkiemu przejściu pomiędzy LE a
128 | TheKiteMag
czaszą. Ta gładka czaszą w połączeniu z rozmieszczenie paneli w kształcicie V, która zmniejsza siły przenoszone na szwy. Wynikiem tego „trzepoczący” luźno kite potrzebuje znacznie mniej wzmocnień. Byliśmy na Kitesurf World Cup i widzieliśmy kilku pro riderów, którzy sprawdzali go i kilku nawet wzięło go na przejażdżkę. Co o nim myśleli? Niezłe masz oko Alex! Większości, jeśli nie wszyscy riderzy byli zaskoczeni głownie tym jak nowy kite LEI pośród całej reszty daje sobie rade z innymi latawcami freestylowymi. Szczególnie z nowoczesnym, bardziej technicznym freestylem, riderzy chcą, aby pewne rzeczy działały w określony sposób. Przypadkiem są to rzeczy, w których jesteśmy dobrzy. Chcemy to podkreślić i pewnie was zaskoczymy, gdy powiemy, że Luis Alberto Cruz był bardzo zadowolony po wypróbowaniu Escape. Miał o wiele więcej czasu w strefie, ponieważ mógł płynąć upwind z wyższym kątem niż konkurenci. Tak, to prawda, jest on teraz częścią rodziny PLKB i nie możemy się już doczekać, aby zobaczyć co będzie mógł zrobić z Escape V5! Jak wasze doświadczenie w innych latawcach niż LEI przekłada się na wasz linie kitesurfingowych kite’ów? Projektowanie tego typu latawca zawiera niezliczoną liczbę zmiennych, sprawić żeby kite latał w tym ARC kształcie bez uzdy skutkuje uzyskaniem najbardziej stabilnego jak do tej pory latawca na rynku. Odrobinę tej stabilności z tych latawców jest tym co chcemy przenieś do latawców LEI, ale będą wciąż daleko od słynnego auto-zenith. Kolejną rzeczą, która wchodzi w grę jest wiedza na temat materiałów do tworzenia latawców i jak
PETER LYNN ESCAPE V5
TheKiteMag | 129
POWIEDZ MI COŚ O
kształtują się pod naciskiem. Oczywiście, że o wile więcej rzeczy falujących dzieje się w latawcu foil. Dlatego specjalizujemy się w wykonywaniu czasz tak gładkich jak tylko to możliwe poprzez dostrojenie i ukształtowanie każdego panelu z osobna tak, aby pasował idealnie do kolejnej części. Bez tworzenia marszczeń lub też punktów napięcia, które negatywnie wpływają na wydajność latawca. Więc, tworzenie gładkiej czaszy i wstępne projektowanie i symulowanie kształtu napięcia są najważniejszą rzeczą, która wykorzystujemy z naszego doświadczenie w latawcach foil. Małe szczegóły mogłoby się wydawać, ale szczegóły maja duży wpływ.
130 | TheKiteMag
Czy możesz nam powiedzieć co macie jeszcze zaplanowane na kilka kolejnych miesięcy? Projektuj mądrze a niebo będzie limitem! Normalnie pracujemy nad rozwojem różnych typów latawców równolegle, aby dostosować je do potrzeb różnych grup docelowych oraz wszystkich głównych rodzajów dyscyplin. Przewidując sytuacje na rynku, możemy dodać model w razie potrzeby. Będziesz musiał poczekać i zobaczyć ...
TheKiteMag | 131
132 | TheKiteMag
TheKiteMag | 133
SCAN ME FOR THE FULL TESTS!
H E R E ’ S A L I T T L E TA S T E R O F W H AT T H E K I T E M A G ’ S T E S T T E A M S H AV E B E E N U P TO. Remember, these are summaries of the tests, and you can find the full results at TheKiteMag.com/tested U
FB
R
F
IN
OARD TES BUIL D
S
Q
T
U
A
L IT
The Pro Session is an entirely new board in the North range for 2017. It steps in as the
S
NORTH PRO SESSION
This year there is also the use of a ‘Technora’ net which adds some additional strength
UPWIN D
along the base to add some strength here thus enabling a lighter layup across the board.
HO RE ON S
tech boards in North’s surfboard line up. The construction makes use of the carbon strip
Y
Kontact bows out and joins the Pro CSC and the Pro Surf as the lightweight and high
and impact resistance on the deck. In terms of the shape, the Session has followed the D
direction of paddle surfing so there is additional width compared to the Kontact (the
O
W E LIN EH -T
WE IG
H
T
maintains the attitude of its predecessor – so there is the rounded pin with a decent amount
N
5’11 comes in at 18 1/8” whereas the 5’10 Kontact was 17 3/8”). Beyond that and the Session
of rocker and concave through the bottom. On the water and the Session feels much more like the other boards in the North range to cruise around on. The extra three liters of volume compared to the Kontact mean that you don’t need to be stacked to power upwind, and you have some extra float for less than perfect conditions when you need to work your way round a closed out section. On decent waves the Session has all of the elements that you need to fully commit – it’s a board that wants to be ridden fast and it really comes into its own when you get some real speed up and start heading down the line. The pin tail gives you plenty of speed and there is then plenty of hold for fully committed carvey turns. But it doesn’t ‘just’ do this, you can really work it in less perfect waves and for a lot of riders who want something a little more high performance than the Pro Surf this would now be a really good option as well. In a sentence: The Session is a great board for those epic days (as the Kontact was) but it has now extended its usability
as a board for more average days, where it is also now definitely a contender.
LL
RO
UNDER T ES BO O
ST
IN
T
G
The FX rewrote the rules on what you could expect from a three strut ‘performance freeride’
A
CABRINHA FX kite and, with the help of Nick Jacobsen, it has developed an incredibly solid rep in a relatively short amount of time. For 2017 it has benefited from technologies which can be found across their lineup, such as the Pure Profile Panels which provide a cleaner and smoother arc through the middle section of the LE, improving airflow and the kite’s profile. There are also new lower stretch bridle lines and the new Sprint inflation system which is a real improvement and is now one of the best on the market for us, with efficient inflation but – more notably – a flawless deflate and the new pinch-clip cover which doesn’t catch on the kite while you’re
wrapping it up. There is also a new size in the 5m – so you now have no excuse when the wind gets into the 40+ knot range… On the water and what we have always liked with the FX is the fact that it offers you so many options as a rider. It is equally at home boosting, unhooking, foiling or playing in the surf. This is still the case and for us the 2017 FX is notably smoother to fly. There is no wingtip flutter – the kite turns with ease and the bar pressure is bang on. The FX just gives you a safe and confident feeling the moment you get on the water, and you know that if the wind does pick up beyond its range the kite will not do anything strange. Although it is very much a performance ‘do it all’ kite, a lot of riders will take their lead from Nick Jacobsen and buy this kite for its jumping and big air potential and we found that this had been improved in the 2017 version. It feels like Cabrinha have managed to install ‘the elevator’ that is a signature of the Switchblade and, with the right technique coupled with pulling the bar down, the FX gives you that secondary lift. We didn’t expect it initially but we absolutely love it. It’s something that’s lacking in some three strut freestyle kites but Cabrinha have got it right on the money with the FX. Un-hooked, the FX is also superb with the right amount of slack when throwing your tricks. Our only slight quibble with the 9m was that it was so fast! So we would advise playing with the attachment settings if you want something a bit less lively for your freestyle tricks. In a sentence: The FX really could be a contender for best ‘bridled freestyle’ kite of 2017 – there are some
genuine improvements here – and the FX was an impressive kite to begin with…
134 | TheKiteMag
CORE SENSOR 2S Complementing the recent release of their iconic GTS kite – the GTS4 – CORE have also released an upgrade to their bar system to the Sensor 2S. The additional ‘S’ in the name refers to some new goings on at the chicken loop end. First up is the S-Neck which employs an angled stainless steel connection coupled with some clever attaching of the depower lines. The attachment looks a little bit crazy but the outcome is that there is completely even distribution of load between the two lines, and they are perfectly aligned with the QR. The second element is the new front line untwisting system. This uses new ceramic bearings for pretty much automatic line untwisting without having to sheet the bar all the way in to activate it. In addition to this, the lines from the depower to the QR are now Tectanium (as you get on the Pro bar), coated in plastic. The safety is then the SSF system, which stands for Supported Single Frontline. We discussed it with Eric Rienstra at the Surf Expo and it was one of the things he mentioned as having made a big difference to his riding, as the kite is ready to go again after you have put it down every time. Sometimes it’s the simple but well thought out ideas that make the biggest difference to your everyday riding experience… We rode the Sensor 2S with the new GTS4 and 24m lines and were impressed by the new features. The coated lines look and feel slicker than the old ‘exposed’ system and there was no ‘stickiness’ from the coating as you run it through the bar (although as with all coated systems we would always advise that, to avoid kinks, you pull these through and leave them loose rather than wrapping them round the bar). The new swivel was very effective – with the original Sensor bar we did find that you could end up with one or two twists right at the bottom that you would need to swivel to get out, but the new bearing and S-Neck do automatically force twists out pretty much every time. In a sentence: When it comes to being into tech, nobody else does it quite like CORE – we are always astounded by their attention to detail
W
E V
SABIL C ES IT Y AC D E
is a board for no-compromise riding. The first
C
O
M
RT FO
ED G
IN
G
feature you notice is the four right angle channels on the tips which improve the board’s hold and also give it enough grip to ride finless, giving the board crossover appeal for guys who also want to ride at the cable. There are also the two channels running along the board (the ‘Edge Control Track’) which – in the absence of a big concave – provides additional grip and improves the upwind performance of the board. The layup utilizes Kevlar and ‘X Carbon’ (which runs off-axis to ensure the board doesn’t feel too stiff) so you are getting plenty of tech and durability for your $. On the water and there’s plenty of rocker so you need to ride it powered – especially if you are in bindings and not boots. Throwing down your favorite wakestyle tricks is what the Addict was built for, and loading up the edge you will find that there is plenty of bite and it really whips you up skywards on release. The amount of pop really did surprise us – but once you have this dialed in you can really use it to buy yourself some more time in the air and help to get those rotations in. Landings are pretty smooth with the channels absorbing the impact well and displacing the water to stop you getting bounced, and we found that it wasn’t too jarring on the knees. The Addict looks quite chunky but weight is slightly below average for this type of bombproof wakestyle board. In a sentence: We continue to be impressed by the boards coming out of CrazyFly’s European factory and the Addict is no exception – if you’re looking for a no compromise wakestyle board then the Addict should be on your list.
to their lineup last year as their pure it had all of the good points of the Rally for riding in the surf but with no compromises. So 2017 sees
addition of some extra sizes so you
E
SABIL C ES IT Y AC
expect from V2… Designed to be ridden hard and preferable in bindings, the Addict
Slingshot introduced the Wave SST E
it back for round two. There is the P
so we were excited to see what we could
W
EN D
team were impressed last time round,
A
DE PO
wave kite. We really enjoyed it –
S
It was really well received and our test
S
T Y L I TI
L O W
L AN DIN G
their more wakestyle focused board.
R
SLINGSHOT WAVE SST
TEST
R
ST
range last year when it stepped in as
A
G
The Addict was introduced to the CrazyFly
VE
T URN IN
P
CRAZYFLY ADDICT
T
IG
D
IF
E
PO
E
W
TYLE BOAR HT
R
ES
D
R
E
T
F
and the amount of thought that goes into their products and the Sensor 2S is a case in point.
can now get the ‘odd’ sizes, but you can
also now get the SST all the way down to 4m
(this is also partly in recognition that the kite has also been a favorite of foilers). The variables that helped to make it such a responsive kite in the surf – such as the condensed bridle and the Surf Grid supertough panel layout – are there for 2017, and this year there are some additional reinforcements in the trailing edge to reduce flutter, further reinforcements for the one pump and two new Kevlar patches to prevent bridle rub on the trailing edge. On the water the Wave SST has an incredibly solid and stable feel, there is absolutely no chance of this kite over flying you, which gives you so much confidence of its downthe-line drifting abilities. The Wave SST also maintains great turning capabilities even when fully depowered, which is hard to get right but Slingshot have it spot on. If you’re coming off the Rally then you will notice a more dynamic, positive feel through the turns which is just what you need for smooth riding in the waves. If your kite skills are good then you can generate a lot of power so you can ride the SST a size or two smaller which is of course a real plus in the surf. If you do want to ride more powered then the Wave SST has a superb top end which is also a real plus for strapless freestyle – if you want to ride it stacked then there is plenty of boost and float potential. Of course you may not just want to ride it in the surf and we also used it a lot for foiling where its smoother power delivery, wide range and agility made it a great option as well. In a sentence: The SST really is a gem – there have been some subtle improvements for 2017
and it is now a truly exceptional surf (and foiling!) kite…
TheKiteMag | 135
F
T
W
E LANDING
SABIL CES IT Y AC
ST
In a sentence: If you are looking for a lively all-round board with freestyle potential then the Edge is a great choice – if ‘looking great’ is also high on your list then you need look no further.
M
RT FO
ED G
IN
G
ALPINEFOIL 5.0 ACCESS V2
O
ST
D
P
W
D IN
DO W
N
W
IN
In a sentence: A well-built, lively and enjoyable foil to ride – just about accessible enough for a beginner but it’s main appeal will be as a perfectly tuned performance option for intermediate and beyond…
136 | TheKiteMag
BILITY STA
SPEED
A
C
P
C
F
TE The un-informed amongst you may think that foiling is a relatively recent phenomenon but, do your research, and you will find GE TT IL ILITY IN O SSIB G out that it has in fact been alive and kicking and doing very well for many years in one particular European country: France. U E So when foiling suddenly hit ‘the mainstream’ there were several French companies right at the front of the R&D pack who were putting out quality foils to rival the very best that that the bigger brands were producing, and there were several other companies with the right know how waiting in the wings. One of these was Alpinefoil who blasted onto the scene with their extensive range of foils. The foil we had on test was the second version of their Access foil. The Access – as the name suggests – is their entry through to intermediate level foil. It has an 6061 T6 aluminum mast (which has been reworked slightly from the 2015 mast to reduce cavitation) a CNC milled (this takes 8 hours!) aluminum fuselage , and full carbon wings. The first thing you notice when you start to unpack and assemble it is that every last thing has been considered… It was beautifully packed and then all fitted together very quickly and cleanly. It is possible to use the carbon wings with the alu fuselage due to Alpinefoil’s Galvanic Isolator System (GIS) which separates the components. There are eight of these ‘wedges’ to choose from as they can also adjust the angle of the foil depending on your level and your style of riding... Clever. The version we had of the Alpinefoil used their KF-Box, which is their box designed specifically for the foil and provides a more solid connection than you get with a Tuttle box. We also had two mast lengths supplied, so also a shorter one for when you are starting out. It seems that they have thought of everything. But how does it go on the water? The first thing we noted was that the board (the RX–V5S) provided plenty of buoyancy and the foot straps were super-comfy. Once you send the kite and get going, the board picks up speed quickly and it is then your call – a quick pump and it comes smoothly up onto the foil or you can accelerate and it comes up nice and easily. It’s a very well balanced foil and isn’t going to scare a beginner. Once you are riding there is a good amount of response from the foil and you feel plugged in. Could you tell you were riding an alu mast if you didn’t know? Probably not… For intermediate to advanced riders there is plenty to get excited about as you can really turn the Access V2 on. Alpinefoil have clocked it at over 30 knots and you can easily believe this as there is a surprising amount of performance here for a ‘non race’ foil. Turning and carving is smooth, and it is relatively easy to ride when sailing off the wind. For us the Access V2 has all of the features that you need to get you started but then plenty of performance beyond this to keep all but the top-end racers happy. U
R
LAL
G
In a sentence: Definitely one of the surprise packages of 2016/17, the Escape is a very fun kite to fly (which we knew) but can now also add ‘solid freestyle option’ to its list of assets.
SU2 EDGE The Edge is an entirely new board from SU2. As ever with the well-established Polish brand, you can expect the aesthetics to be spot on and with the Edge they really are… There are few other brands who pay such attention to detail with their graphics and – for us – if a brand has really taken the time to get their graphics spot on then this generally also indicated that what goes on beneath the graphics has been well thought out too… Time to find out if that was the case with the Edge. The board has a hybrid core which is a combination of carbon and bamboo. The bamboo looks awesome and gives the board a premium feel but it is also practically a very sound choice and, combined with the carbon through the middle of the board, delivers a good combination of stiffness and vibration dampening. Rails are slim and the overall weight of the board is impressively low. The straps and pads are good with plenty of adjustment options, and the board is also supplied with a handle (I know, you would expect this but there are several brands now who do not ship a handle as standard!). Through the base there are some channels to aid your upwind performance and the stock fins are good quality. On the water and the SU2 is a super smooth and friendly board to ride. The bamboo gives it a really nice smooth flex, but the carbon keeps it in check and prevents it from feeling too soft. It really cuts through chop and is a delight for cruising. So for freeride it ticks all of the right boxes. If you want to boost then the Edge has a lively amount of pop and for powered freestyle TYLE BOAR you can load it up nicely and feel that ES T D E PO G carbon coming back at you with interest. R E I H P
C
O
PETER LYNN ESCAPE V5 Sometimes it feels like ‘blink and you miss it’ with kites. Amazingly the Escape is on to V5 and it is interesting to see how it has evolved over the last five years. It entered the range as a more ‘freeride/ wave’ focused kite yet it has now evolved into a more freestyle focused beast. We were pretty surprised when it featured at this year’s KOTA but were maybe a little more surprised when we got the news that Luis Alberto Cruz has signed with the brand – this is the guy who blew the doors off the competitive side of the sport when his final trick of the event in Cabarete TEST saw him overtake the best in the world and seal R DE BO N O the win. So, if you hadn’t taken notice of the ST U IN Escape before, now is the time… For V5 Peter Lynn have further improved the construction of the kite with the primary aim of ensuring that the airflow over the kite is as smooth as it can be. With their vast experience in building efficient ‘non LEI’ kites, their objective is to try and bring this efficiency and smoothness to their kitesurfing range. So there are subtle changes such as the Dacron patches on the LE being stitched inside so they do not disrupt airflow, and their ‘clean camber’ which keeps the airflow smooth, reduces fluttering and removes the need for any Dacron on the trailing edge. In the air the kite immediately feels light and responsive. For turning, the square tips and other design features provide a very nimble feeling and – for looping – it delivers more grunt than you would expect. All round freestyler performance is excellent – you can develop plenty of tension in the lines and it then provides plenty of slack line to get your rotations in. Unhooked and it flies nicely with no surprises and for boosting you can pull on the bar and there’s a steady lift and plenty of support when you are in the air. So it is a great freestyle kite – but also not the kind of kite that a beginner or intermediate would be uncomfortable riding as the power delivery is smooth and it behaves pretty intuitively…
TheKiteMag | 137
W kitingu, możemy zrobić bardzo wiele rzeczy, które robi się w innych sportach: możemy oglądać fale na surfboardzie, żeglować z hydrofilem, uderzać w slidery i kickery w wakestylu. Ale jest jedna rzeczy, która wysuw nas na przód we wszystkich dyscyplinach, jest to umiejętność skakania wysoko. Przez fale, łodzie i prawdopodobnie cable parki, napędzani tylko przez wiatr.
EŚ? JEST OKO WYS JAK
Prese nts
Rider: Malin Amle Foto: Mland Pictures
Myśląc o tym, byliśmy oszołomienie widząc jak Nick Jacobsen skoczył na 26.7 metrów. Jest to o dwa metry wyżej od poprzedniego rekordu 24.8, który należał do Aarona Hadlow. Chociaż pewnie był wyższe skoki, o których mówi się w barach i przy ogniskach. Pojawienie się WOO i PIQ dostarcza nam technicznych dowodów, które pozwalają nam odróżnić bajki od rzeczywistością. Więc, spójrzmy na niektóre filozofie odlotów...
138 | TheKiteMag
Rider: Bibiana Magaji
KONTROLA LATAWCA Wysokie skoki wymagają doskonalej kontroli latawca. Wystarczy, że spojrzysz na tabele liderów WOO a zobaczysz, że najlepsi z tych chłopaków są bardzo dobrymi riderami z dużym talentem w różnych dziedzinach takich jak freestyle i surf. Jest jedna rzecz, która jest wspólna dla nich: są połączeni w 100% ze swoim kitem i są w tej grze od czasu, gdy zrozumienie swojego latawca nie było luksusem a koniecznością.
Aby znaleźć się w tej zabawie (większość tych gości pływa od ponad 15 lat), musisz mieć wypracowaną doskonałą kontrolę latawca, która tak naprawdę nigdy nie stracisz. Więc jeśli widzisz jak ci faceci latają, z pewnością docenisz ich świadomości i ich pełną kontrolę. Z przyjemności się ich ogląda.
TheKiteMag | 139
IDĄC W PRZÓD, ALE NIE W GÓRĘ
Rider: Bibiana Magaji Foto:Alexandru Baranescu
140 | TheKiteMag
Przeskoczmy o kilka lat i doświadczamy zmiane paradygmatu co uznawane jest przez media i większość publiczności jako najwyższej klasy kiter. Kiedyś nasi bohaterowi latali wysoko ponad nami, teraz kręcą ruchy w powietrzu, które trudno nawet zrozumieć, a tym bardziej naśladować. Dla tych, którzy chcą zrobić “sztuczek” na twin-tip i zdobyć uznanie i pochwały od tych na plaży, przyjęty kierunek jest mocno zakorzenione w nowej szkole freestyle. Nie zrozumcie nas tutaj źle, kochamy freestyle oraz pełnej mocy triki unhooked jak każdy z was, ale czasami czujemy, że droga, która podażą kitesurfing do doskonałości poprzez indywidualny styl i ekspresje zastąpiony został przez wcześniej przygotowana listę trików z handle-passami. Im więcej ich możesz zrobić, tym bardziej będziesz postrzegany jako wysokiej klasy kiter. Ma to dwa negatywne skutki dla danej osoby. Po pierwsze, może to prowadził do frustracji i negatywnego poczucia wartości, szczególnie pośród dziewcząt, dla których wyzwanie przekładania baru podczas pełnej mocy manewrów wydaje się być kuszące, ale niestety jest poza zasięgiem. I po drugie, jest to droga na skróty dla młodych riderów, którzy chcą wykonywać freestylowe figury pomijając fundamentalne lekcje kontrolowania latawca, które wykonuje się będąc podczepionym do latawca, wykorzystaniem latawce do wyniesienia cię w powietrze, utrzymaniu w nim a później wrócić na ziemie bez wielkiego upadku. Dodatkowo: latanie wysoko to fantastyczna zabawa!
Rider: Malin Amle Foto: Mland Pictures
OGARNIJ LOOP Wielu kiterów boi się loopa i wydaje się, że jest to ekstremalny freestylowy manewr, który wykonanym może być tylko przez najbardziej nieustraszonych i doświadczonych kiterów. Aczkolwiek, wykonanie power kite loop a zrobić loop swoim kitem to dwie różne rzeczy. Przykładem jest wykonanie spóźnionego loopa na krawędzi okna wiatru, znanym również jako „safety loop”, jest fundamentalna częścią skakania bardzo wysoko i aby mieć pewności, że końcowa część twojego lodowanie będzie delikatna i będziesz miał wystarczający moment w przód, aby
odjechać jak gość a nie uderzyć jak kamień w wodę. Nie ma tu winy ridera, jest to efekt uboczny kultury kite-szkoły . Większość ludzi, którzy biorą kursy chcą wstać i jechać jak najszybciej to możliwe. Kite-szkoły chcą mieć zadowolonych klientów i wolą utrzymywać swój sprzęt i swoich klientów w jednym kawałku. Więc, jest bardzo małe zainteresowanie, aby pozwolić komuś wykonać kite-loop-body-drag przez nich samych z wiatrem, a daje to bardzo wiele zabawy i podstawowej wiedzy o fundamentalnych zasadach kontroli loopa.
TheKiteMag | 141
TRY TO HAVE SHORT SESSIONS
Foto: PIQ i North Teraz wiesz jak wysoko jesteś...
GDZIE WYKORZYSTASZ TE UMIEJĘTNOŚCI? Poświeć chwile i usiądź na plaży na jakimkolwiek lokalnym spocie(laguny w Cumbuco o tej porze roku są wyjątkiem)zauważysz, że woda wypełnione jest głownie przysłowiowym Kowalskim z kitem, który szczęśliwie pływa w te i z powrotem miotając się wokół wykonując od czasu do czasu jakiś back-roll albo zawiśnie na barze wykonując kilku metrowy skok w powietrzu. Nie zrozum nas źle, ci ludzie mają uśmiech od ucha do ucha i myślą, że to uczucie jakie daje kiteboarding jest najlepszą rzeczą od kiedy byli dziećmi i nie zamierzymy im tej satysfakcji zabrać. Chcielibyśmy jednak zobaczyć ich twarze jak docenią kombinację wszystkich aspektów dobrego skoku, który prawdopodobnie wykonają dwa razy wyżej i wtedy zrozumieją co to tak naprawdę znaczy skakać. 142 | TheKiteMag
CZY MAMY RACJE? Właściwie to mamy w dwóch rzeczach. Na początku zaczęliśmy od zmotywowania was do wyjścia na wodę i rozwinięcia podstawowych umiejętności, aby poprawić wasze pływanie zwróciliśmy wam uwagę jak ważny jest „indywidualny styl”. Jest dwóch riderów, których polecamy wam, aby ich zobaczyć na youtube po przeczytaniu tego artykułu: pierwszy to Dimitri Maramenides, a drugi to Brandon Scheid. Każdy z nich pochodzi z bardzo różnych generacji kiteboarderów, ale obaj moją wspólne cechy: są ekstremalnie wszechstronni, utalentowani co od razu widać w ich unikalnym stylu jazdy. TheKiteMag | 143
ZA KULISMI CLIPU
Savage Mode
Savage Mode to clip, który posiada fajne podejście i rzecz do udowodnienia: jeśli checz dokładnie tego co oczekujesz po swojej sesji wtedy ZROB TO! Mamy więc Chrisa Bobryk i Billego Parker, którzy ustawiają przeszkody a później po prostu uderzają w nie jedna po drugiej. Żadnych innych riderów na horyzoncie, nikogo komu można zaimponować. To jest prawdziwy czysty kiteboarding (z pewnymi dzikimi uderzeniami).
Gdzie nakręcona jest większość clipu i jak długo to trwało?
najpierw zbudować napięcie zanim odpaliliśmy!
Większość nakręcona była w St. Pete, Florida, gdzie jest dom Billiego. Większość nakręciliśmy w czasie trzech tygodniu łącznie z weekendowym wypadem na Florida Keys.
Jest kilka nieźle szalonych połączeń przeszkód, musiałeś mieć pewnie wszystko poukładane w głowie, zanim w nie uderzałeś?
Czy sami zbudowaliście kickery? Billy zbudował kickery i swój cały park, który później ciągnął na przyczepie za swoim truckiem wszędzie gdzie jeździł! Jak umocowaliście używaliście?
barierki,
które
Wbiliśmy je w ziemie ogromnym młotkiem. Jaki jest twój ulubiony trik w clipie? Przejazd przez barierkę a później wjazd na kicker był najlepszy. Nigdy wcześniej tego nie widziałem. Chciałem mieć intro, które rozpoczynało go ze wszystkimi najlepszymi urywkami a później przejść do parku od uderzenia do uderzenia. Ale Will Ferrel chciał 144 | TheKiteMag
Jedną z najzabawniejszych rzeczy, które zrobiliśmy było ustawienie barierek zaraz przed kickerem. Trudno było to rozgryźć, ale efekty tego są niesamowite. Jakieś upadki? Sprawdź 0:15-0:37 i podejście Billiego do Double Mexy, które było bardzo niebezpieczne. Pokarzemy cały upadek wkrótce! Jakiego sprzętu teraz używacie? Latawiec TS oraz deskę Best 141 Profanity a Billy pływa na swoim sygnowanym modelu. Macie tam kilka nieźle wyglądających spotów – gdzie to było? Pływaliśmy na spocie, który nazywa
się T-Table w St. Pete, a który ma kilka dużych krzaków. Jeśli twój kite poleciałby trochę za nisko i wylądował by za tymi krzakami nie miał byś szans, aby go ponownie poderwać. To znaczyło, że mieliśmy ten spot tylko dla siebie na całą sesje! Macie też kabel – jaki był stosunek użycia kabel/kite na waszej wyprawie? Podczas trzech tygodnie kręcenia pływaliśmy na kablu może siedem razy a kitem całą resztę. Czy nagrywaliście się nawzajem, czy też mieliście kogoś jeszcze z kamerą? Większość rzeczy nakręciliśmy sami z niewielka pomoc dziewczyny Billiego Tiffany Schrader, przy kilku clipach. Czym filmowaliście? Nagrywaliśmy z Panasonic GH4 oraz kilka rzeczy z GoPro4.
G
W
A P PIN R
But, despite all these years kiting, it wasn’t until
Fast forward six months. It’s August in Canada
this past February while in Cape Town that
and the Kite Clash Canadian Nationals are
perhaps the biggest danger of kiteboarding was
happening in British Columbia. Lewis was back
brought to my attention in brutal fashion with
in action and decided, having joined the event
Lewis Crathern’s crash during the King of the
the previous year, to come back to Canada for
Air. It can be easy to forget, but we are a ‘water’
the event to compete and to be the man on the
sport and of course the biggest risk with water
mic. Day one of the event and I went out in my
is drowning….
first heat of the day and had nailed my first four
Look at most watersports: sailing, waterskiing, wakeboarding, kayaking. In most of these sports
U P
lifejackets are commonly worn in recognition of the genuine risk of taking on water and drowning. I’d never thought about it until the Red Bull King of the Air when I watched Lewis, a
elcome to our new regular ‘signing off ’ slot… Something with a bit of meat to it. Something to leave you with a few points to ponder as you come to the end of another issue and prepare to get back on with your life. Or to head to the beach… (Or if you’ve just got this issue and are flicking through from the back to see what’s in store, then we’ll catch you later on…) Kicking us off we have Sam Medysky reflecting on the fact that two riders have been knocked unconscious in 2016 and what that means for us all…
good friend of mine and of many others, fall out of the sky during a kite loop and knock himself unconscious. At that second a lightbulb lit up in my head.
I ’ D N E V E R T H O U G H T O F B E I N G U N CO N S C I O U S I N T H E WAT E R W H I L E S T I L L AT TAC H E D TO T H E K I T E . T H E N I S AW I T H A P P E N I N F R O N T O F M Y OW N E Y E S .
the water for a long period of time. I’ve kited for over 18 years and can honestly say I don’t have any “kook out” moments anymore. I’m not worried about an accident during launching or landing with hard objects around so I’m more concerned about getting hurt trying something technical on the water that could potentially keep me from riding for a few months.
I had completed the Heart Attack but over rotated and caught my heel edge, causing me to hit the water hard and knock myself out. I came to in the water face down with the kite pulling me downwind. While I was unconscious, Lewis, who’d seen the crash and knew what was up, had jumped in the water fully clothed and swam to my rescue. When I came around, all I could do was cough water and with the kite still pulling me I couldn’t keep my face out of the water. In my head I was saying, “Holy shit, this is it…”. Then the next thing I know I heard Lewis’s voice, “Mate I got you.” Then he lifted me up to keep my face above the water until the rescue ski arrived. Pretty ironic don’t you think? I watched Lewis crash in Cape Town six months prior, then here was Lewis saving me under similar circumstances. Like Lewis, I was incredibly lucky that this happened to me during an event with people watching, and I was close to shore
but it was a similar scenario.
the hospital while they drained his lungs of the
common injury for kiters and can take them off
Yes, I’d knocked myself unconscious.
nearly as much water into my system as Lewis
Lewis spent over a week in an induced coma in
ligament in the knees or shoulders is the most
And then on a ski, then at the hospital...
about 30 seconds face down in the water. I’ll
lungs. It was one of the scariest things I’ve seen.
or shoulders. It seems like torn ACLs or any
trick, then the next thing I knew I was choking.
with help to get to me quickly. I didn’t take on
was convulsing and choking on the water in his
their main worry for injuries are their knees
(S-Bend Back 3). I remember taking off for the
lifeguards, Lewis made it to shore after spending
on the backboard carrying him up the beach. He
high level for several years, they’d probably say
pretty standard trick for me – a Heart Attack
With the help of other riders in the heat and the
never forget the moment the lifeguards had him
If you ask anyone who has been kiting at a
tricks and had one trick left to go. I went for a
sea water. It is certainly lucky that this crash happened during an event, and there were other riders around (as well as trained medical staff and 5000+ spectators watching) as otherwise this could have been a different outcome for Lewis. The accident really shocked the kiteboarding community and I think put into perspective the dangers involved with the sport. Yes it’s an extreme sport, yes it’s practiced in the water, and yes drowning is possible. However… Is that going to stop us from enjoying the sport we are passionate about? Me personally? Hell no! I love kiteboarding. It’s been my life since I was eightyears-old.
So, what did I take away from this event? Yes kiteboarding is an extreme sport, yes it’s practiced in the water, and yes drowning is very possible. Am I going to stop kiting? Hell No! But I have to say if this hadn’t occurred during an event with people around and medical staff then it would have been a different story… I think it’s very important to realize the dangers of kiteboarding and the potential risk of drowning. Don’t let this hold you back from enjoying the sport that we all love, but take caution. I myself always now recommend not riding further than you’re willing to swim (and if you’re a shit swimmer wear a life jacket), if you’re trying something new make sure there are people around who are watching. We can’t eliminate the dangers in our sport but we can prepare ourselves for them and try to prevent them. At the end of the day we are in the water so bear this in mind and plan for the worst. Lewis and I have had positive outcomes in 2016, so let’s keep that record going!
TheKiteMag | 145
146 | TheKiteMag
TheKiteMag | 147
148 | TheKiteMag
TheKiteMag - Destination Guide | 1
DESTINATION
Welcome to TheKiteMag’s 2016/17 Destination Guide. As we move into the colder months of the year in the northern hemisphere, those of you who fear the dark evenings and wetsuit hoods that winter brings are probably starting to get a little bit edgy… And those of you who embrace winter and the windy mayhem it can bring, well, you deserve a holiday. Whatever your motivation, the fact is that if you don’t take your kiting ‘on the road’ then you really are missing out… We aren’t like other sports: a football pitch is pretty much the same the world over, same with a swimming pool, or a tennis court. Even with sports like golf or mountain biking not a lot changes apart from the climate. Kiting is different: you can travel and you can find completely different conditions – you can find thousands of spots that are completely incomparable to ‘back home’. There are perfect waves, endless lagoons, and steady thermal breezes around every corner… And – aside from the kiting – you also get to travel and to see parts of the world you would never have considered visiting if it wasn’t for ‘the search’. Different food, cultures, philosophies… The fact is that traveling expands your horizons and makes you a better informed and more worldly person… And you get to kite. What’s not to love about that? This guide will take you through some of the spots that you should definitely have on your list of places to visit, and also introduces you to some of the companies who can help you to find your own personal kiting nirvana. And why should you trust them? Because they all love to kite too… Enjoy the guide, and we hope you find your perfect trip. TheKiteMag Team Photo: Jason Wolcott Here’s Susi Mai exploring her own personal nirvana... 2 | TheKiteMag - Destination Guide
SYMBOLS
For all of the destinations you’ll find these symbols…
Flat. If freestyle is your game then this is what you’re looking for. See a 5? Book your flight… Wave. Whether you’re looking for those perfect reefs or wedgy beach breaks, score high here and you’re in. Beginner. Just starting out? Pretty much everywhere in this guide has something for you – so take your time and seek out your perfect playground. Party. For kiters who want to hang out with likeminded people on the water and in the bars at the end of the day…
DESTINATIONS 04 // Cape Town
46 // Greece
14 // Kenya
50 // Tarifa
24 // Morocco, Essaouira
58 // Fuerteventura
28 // Morocco, Dakhla
62 // Brazil
32 // Egypt
72 // Philippines, Boracay
42 // Sicily
80 // Grenadines
PROFILES 10 // KiteWorldWide
66 // bstoked
36 // Girlzactive
68 // Kite Camp Pro
40 // Sick Dog Surf
80 // ION Club
53 // Easy Riders
TheKiteMag - Destination Guide | 3
CAPE TOWN
4/5
4/5
3/5
5/5
Photo: High-Five Kiteschool
Why Cape Town?
South Africa is the perfect place to escape from the short, dark days of a European winter. Kiters can hit the water almost daily during the South African summer at a seemingly inexhaustible variety of spots: from freshwater lakes to world-class reef-breaks. Cape Town has steadily developed into the preferred November – March kitesurfing destination.
The wind is strong and constant. The kite spots are second to none. And once you’re out of the water, Cape Town is a vibrant, diverse city to discover – whatever your thing: from shopping, top eateries and high-end hotels to hip nightclubs and buzzing bars.
With all this variety, it’s no surprise that Cape Town is popular with professional kiteboarders, many of whom spend several months here, training for the next season. And, of course, there’s the major draw of the annual Red Bull ‘King of the Air’ event showcasing the world’s best kiting talent in February. Kitesurf locations can be found all around Cape Town – they are divided into three areas: Table Bay, in front of the city, the Cape Peninsula’s Atlantic coast, and False Bay, which faces the Indian Ocean.
Photo: High-Five Kiteschool
4 | TheKiteMag - Destination Guide
The Season:
CAPE TOWN & WEST COAST:
The predominant wind direction in summer (which is the main wind season) is South East. This wind is known as the Cape Doctor. In winter (May-Sept), the predominant wind direction is North West.
Bring your wetsuit! Even in summer, the temperature of the water is pretty low. A 4/3 full suit is recommended. Bring your smaller-sized kites. Usual sizes are between 5 and 9 sq m. EAST COAST:
Not as strong winds as on the West Coast.
Bring slightly larger sized kites: between 7 and 12 sq m
A 3/2 wetsuit will be enough here. Water temperatures are a bit higher. Somewhere between 18 and 22C.
Spots: Blouberg area (Cape Town)
The Blouberg area is the most well known and popular area for kite surfers and wind surfers. If the ‘Cape Doctor’ does his thing, the wind will be good! The Cape Doctor (or “die Kaapse dokter” in Afrikaans) is the local name for the strong, persistent and dry south-easterly wind that blows on the South African coast from spring to late summer (September to March).
In Blouberg, there are several beaches to choose from. From the south, the beaches are as follows: Sunset Beach, Dolphin Beach, Kite Beach and Mystic House.
Sunset Beach: this spot is particularly popular with windsurfers. The wind here is usually slightly offshore. If the Cape Doctor is active, this beach is always the first place for the wind to pick up. Sunset is also well known as the start for a downwinder for kite surfers, who head downwind to Mystic House, or even all the way to Big Bay or Haakgat.
Dolphin Beach: one of Cape Town’s most famed kite surfing spots – usually packed with kiters riding their twin tips. A great venue for beginners and intermediate kiters. Kite Beach: only a few hundred metres downwind from Dolphin, Kite Beach has a very similar vibe, but is perhaps even more popular. As the name implies, it’s the most renowned beach for kite surfing.
Mystic House: another few hundred meters downwind from Kite Beach, this stretch of beach is rarely as crowded as
Dolphin and Kite Beach. The Mystic House surf hostel, with its party vibe and laid-back accommodation, offers lessons for beginners or a pro-clinic for more experienced kiters. BIG BAY (Cape Town)
Just north of Blouberg, but still more or less connected to Cape Town, Big Bay is sheltered due to the shape of the bay, and its flat sections between the waves make it a favorite for twin tip riders. With good, clean waves in certain spots, it’s also popular with more experienced kiters. The home of Red Bull’s King of the Air, Big Bay is a perennially lively location, with shops and plenty of parking. Top Big Bay spots:
In front of the Life Savers’ club: during the season, popular with kite and windsurfers. Karma’s (or Kamers). A little downwind, Kamers is a perfect wave spot, with beautiful clean lines.
Eerste steen and Derde steen (upwind of Kamers): kiters on a downwinder from Blouberg to Haakgat will encounter exceptional beach breaks on these two beaches – but a word of warning: the waves can get pretty hollow and gnarly. Haakgat is the most famous big wave spot in Cape Town. If the swell picks up, Haakgat and its reef break is the place to be. This is a spot for experienced kite and wind surfers.
Downwinders from Blouberg and Pancake Point usually end here, and there’s no better place to enjoy a beautiful sunset and a cold beer.
TheKiteMag - Destination Guide | 5
DESTINATION GUIDE 2016-2017 // CAPE TOWN Photo: High-Five Kiteschool
Photo: High-Five Kiteschool
Melkbos is the northernmost of Table Bay’s quality beachbreaks. The waves in front of this very long, sandy beach are usually well-sized, although it doesn’t generally get as windy here as further south. The further from Table Mountain you are, the later in the day the south-easterly starts– which means Melkbos is often the place to hit at the end of the day, when other spots get blown out. Langebaan and Shark’s Bay are the most famous flat-water spots of the Western Cape. Ideal for beginners and for (freestyle) flat-water lovers. The scenery is beautiful, and even if you are not in to flat water, it’s still worth the hour and a half drive from Blouberg. Note: even though Shark’s Bay & Langebaan are next to each other, the conditions can differ a lot. Don’t wait for wind all day at one of the spots. It might blow on the other side of the lagoon… Check both for the best conditions during the day.
Velddrif is a boating and fishing community located at an estuary mouth a bit further up the R27 from Langebaan. A protected system of lagoons and wide canals that stretches far back from the coastline, Velddrif offers great flat-water kiting.
Yzerfontein (west coast) can be a ‘difficult’ kite spot, but when it works, it’s one of the most incredible wavespots of the Western Cape. Experienced riders only. Yzerfontein is a point break that only goes with a proper W/NW swell. Wind will be pretty gusty, but once on a wave, you will have a blast! ATLANTIC CAPE
The Cape’s Atlantic spots offer a spectacular alternative to suburban Table Bay. The drive is an experience in itself, especially over the legendary Chapman’s Peak Drive. Unbridled, rolling Antarctic swell is the compelling case for a trip south. Plus, closer to the Cape itself, there’s a higher probability of wind. 6 | TheKiteMag - Destination Guide
Witsands at the Cape Peninsula: perfect lines roll in on this beautiful, long white beach. It offers a certain degree of safety in cross-onshore south-easterly, but cross-off northwesterly is best for clean down-the-line riding. Park your car on the road above the spot, and walk down with your gear.
Another performer in north-westerlies is Misty Cliffs, an extremely powerful reef-break with persistently weak wind on the inside: very dicey in front of a thoroughly rocky coast. No problems launching off the sandy beach of Scarborough towards probably this region’s fastest wave. Experts only, and even they shouldn’t get too close to the kelpbeds; fall here and you’ll be washed mercilessly onto the rocks. Another adventure awaits near the Cape’s surreal southernmost tip; Platboom Bay hosts big, fast waves that break right in front of rocks, with only a sliver of sandy beach in the middle to come in on. An insider tip is in a north-westerly to launch off the northern end of the Bay and ride some gigantic sets a bit further. The only drawback is that the nature reserve demands a 55-rand admission fee per person (that’s about €6). EASTERN CAPE
It’s another world on the eastern side of the Cape. The Indian Ocean is distinctly warmer, and the beach-breaks of Muizenberg are more forgiving, with its onshore winds – fun to practice your strapless airs or try your freestyle on the flat water between the waves. INLAND
Brandvlei dam: This spot is about an hour and a half drive from Cape Town, near the town of Worcester. When the South Easterly in Cape Town is blowing like a mad scientist– aka the Cape Doctor on steroids – then take a look at the Brandvlei. A pleasant flat water spot in a beautiful scenery.
TheKiteMag - Destination Guide | 7
DESTINATION GUIDE 2016-2017 // CAPE TOWN
No Wind?
It’s not all kites and parties...
Go surf or SUP at the various spots, climb Table Mountain, visit town, do a wine-tour, go to the ‘Dirty Habits playground’ for the cable 2.0 system, catch a fish or let the guys from High-Five kiteschool and adventures hook you up with one of the following activities:
High-Five Kiteschool
Vitals: Flights:
Flights from Europe are usually between €700 and €1,100 – highest prices around Christmas and New Year. Rental car:
We strongly advise you to have a rental car already waiting for you at the airport. On a budget?
Rent a cheapie – cheap rental cars that are always popular with kiters and surfers. Acker car rentals – renting old Mercedes Benz cars. If you can get over the feeling these old mercs might break down any second, these are probably the coolest kite-cars you can get! Which kites?
Depending on the season and the coast, follow the advice above to choose which kites to pack. What to wear?
Yup, you’ll need a couple of wetties. Beer:
It costs on average €1 euro for a nice cold black label bottle. Typical dinner:
A braai – the South African word for bbq – is the most popular mode of eating. Meat is a big deal out here… After hours:
Cape Town and the surrounding area
8 | TheKiteMag - Destination Guide
- Many single-track options for world class mountain biking - Shark cage diving - Seal snorkeling
offer a huge variety of night-time action: clubs, stand-up comedy shows, concerts, bars and amazing restaurants – all available any night of the week. Sharks?
There are sharks in the Cape Town area. However, no kiter has ever been taken by one. There are hundreds of kiters there, and it’s generally accepted that sharks are not a problem. In fact, most spots are at the Atlantic side, where there are very few sharks. If sharks do venture into the colder waters of the Atlantic coast, they tend to go into hibernation mode and don’t eat. If you go surfing at the Indian Ocean side, for example Muizenberg, just check the flags of the shark spotters that are there daily. Price-level:
Expect to pay little less for food than in Western Europe or the us. Eating in restaurants is also cheaper, roughly 3040% of European prices, and a big night out costs about r250-500. For low-cost living, it’s possible to buy your main supplies cheaply at the supermarket. As a general rule, imported stuff is expensive, local stuff is cheap. A taxi from Table View to the city is about r150-250. Don’t forget that you get your VAT back at the airport on all goods that you buy. A typical day in Cape Town:
Chill, get a breakfast, go surfing, lunch, go kitesurfing, have a party. Everything is there, so the options are limitless.
- Freedive Apnea surf training - Tandem paraglide - Skydive
Crime & security: Crime is an issue in South Africa, but out in Table View/Big Bay, it’s relatively safe. The best advice is to be aware of where you are and avoid rougher areas: ideally, ask around about the safest places to stay when you get there. Petty crime is fairly prevalent – so follow the usual common sense rules: hide your valuables when parking your car, don’t leave your bags lying around and don’t leave stuff lying on the beach. Accomodation in Cape Town for kiteboarders:
We recommend staying in a hostel or an apartment in Table View, Blouberg or Big Bay. This is where all the kiters hang out during the day, as there are kiteshops / kitebars / restaurants and kite guest houses galore. Each of these locations offer easy access to the main spots, which are mostly just a few minutes drive away. Places to stay in Table View/Blouberg at the beachfront: - Mystic house - Endless Summer beachhouse Contact www.Capetownguru.Com for apartments Long-term rentals:
For longer stays, check Gumtree, which is aimed at locals, so the prices are more affordable, but you won’t find short-term rentals on here. www.gumtree.co.za
TheKiteMag - Destination Guide | 9
PROFILE KITEWORLDWIDE Can you summarize what you do?
KiteWorldWide offers kitesurfing holidays to special places, with an extra focus on exclusive accommodation and a laid back community feeling. Every kite trip is a unique experience with the perfect mix of ‘accessible remoteness’, whether you are a beginner, intermediate or an expert. The accommodation we operate from is chosen carefully and usually only provides space for around 40 people. In this way you’ll experience the same familiar feeling with likeminded people, wherever you go. Furthermore, in many destinations KiteWorldWide offers ‘no-worries’ packages. This means accommodation, kite courses, food and drinks are all included for before you set off, so you won’t be surprised by any extra costs on site…
And can you take lessons at all of your centers?
Yes! In all of our seven kite schools around the globe we guarantee a high standard of teaching using only the very latest 2017 CORE Kiteboarding equipment.
Austria, Switzerland and Italy. However, there are also clients from pretty much every other country in the world. Usually, wherever you travel with KiteWorldWide, you’ll meet likeminded people from various places around the globe.
How long have you and your team been kiting?
Juergen, co-founder of KiteWorldWide, was one of the first ones to get hooked. This must have been around 2002. Five years ago he got into strapless and hasn’t put a foot into a twintip ever since. The rest of the team probably got into it around 5-10 years ago. It’s a great combination of freestylers, wave fanatics and kiteloop addicts here in the office. But no matter which conditions we prefer, in the end we all share the one thing: the passion to be on the water and to explore new spots.
What makes you special compared to other kiting businesses?! There’s a few things which separate us from the rest. First
Where are you based and when were you established? of all we don’t just sell random accommodation. Everything KiteWorldWide was founded in 2009 in Hamburg, Germany. Today, KiteWorldWide has offices in the United Kingdom and Italy as well. Here at the headquarters we have 25 kitesurfing addicted people, and KiteWorldWide has around 100 more people working on site in the various destinations.
Where are most of your clients from?
Most of the clients are from the United Kingdom, Germany, 10 | TheKiteMag - Destination Guide
we offer is exclusive and can only be booked with us. Hence, we have our own staff on site and can constantly control and manage the quality and service provided. We also love to launch extraordinary products. Whether it’s the remote kite lodge on the coast of Kenya, the loft style mansion directly on Sunset Beach in Cape Town, or the sailing trip with the kite catamaran around the Canary islands. Furthermore, we avoid all mass tourism spots such as El Gouna, Paje or Cumbuco.
SRI LANKA
ZANZIBAR
TATAJUBA
TheKiteMag -MONTENEGRO Destination Guide | 11
DESTINATION GUIDE 2016-2017 // PROFILE
It’s important to us that guests experience a familiar atmosphere, that breakfast and dinner are held together on a long table, and that everyone has enough space on the water to learn and progress in a relaxed manner.
Can you talk us through your most recent trip?
The last and most exciting trip was probably the Surfin Sem Fim downwinder, which Juergen has done. 400km downwind through the Brazilian wilderness. One hell of a trip as he describes: “We’ve been going from Fortaleza, through the Parnaiba Delta up until Atins. The Parnaiba Delta (known from the Rally dos Ventos and Chapter One) was a oncein-a-lifetime experience. Butter flat lagoons, which are only surrounded by massive dunes in the middle of nowhere. The whole trip we’ve just been kiting along deserted and stunningly beautiful coastlines. Every evening we’ve reached a different accommodation along the way to relax and fill up those energy reserves again. With us was Guilly Brandao, who taught us quite a bit along the way. It’s not every day
12 | TheKiteMag - Destination Guide
you get the chance to kite and chill with people like him. I’m still stoked by this experience!”– Juergen, co-founder KiteWorldWide.
What do you have lined up for the next few months?
We’re super stoked to have a new partner on board: GoPro! Very soon there will be cams and accessories available in selected destinations. Furthermore there’s going to be editing stations available to guests and a dedicated GoPro teamer around.
Why should our readers choose to spend their hard earned money with you?! I think one has to look as this differently. They don’t spend it “with us”. They invest it in unique experiences, which will last forever. I can tell you, I’ve spent a lot of money on a lot of things. Most I’ve already forgotten about. But there’s not one single journey I’ve done which I don’t remember…
TheKiteMag - Destination Guide | 13
KENYA
5/5
4/5
5/5
3/5
The Season:
Why Kenya?
While the more southern African metropolis of Cape Town tends to grab the headlines, Kenya has plenty to offer in the kiting department but without the crowds. And – if you check a map – you will see that it is also closer to the equator, so that temperature dial is turned up a notch or two as well. As ‘longer haul’ kite destinations go it’s becoming ever more popular and it’s easy to see why. Aside from the plus of it being a ‘boardies/bikini’ destination, there is also an insane amount of coastline to explore, and a heap of unique experience to be had inland.
The Set Up:
Constant trade winds, a choice of sandbars, many kilometers of powder white sand beaches and large summer swells all help to make Kenya a wonderful playground for kitesurfers of all levels. Award-winning beaches, world class game reserves and a ton of other activities and sights close by also ensure that it is an incredible all-round holiday destination. You can kite from pretty much any beach in Kenya, there is always lots of space and easy access to beaches all along the coast. All areas are uncongested, safe, and have more or less the same wind and wave conditions. The wind is always side-shore or side-onshore as the coastline runs the same direction as the wind. However, Kenya does not always provide good public facilities such as toilets, lifeguards or rescue and security, so it may be best to pick somewhere that is set up for kiting in case you need repairs, rescue, or just generally a good atmosphere and some company on the water. For this, the obvious places are Diani Beach, Watamu, Che Shale and Funzi which all provide facilities for kiters. 14 | TheKiteMag - Destination Guide
December – March the prevailing wind is a N/NE consistent trade wind. Every day there is wind from 10am – 6pm (with 100% windy days from midDecember through to mid-February). The wind and waves are moderate and the water is less choppy and it is clear and warm. You can also dive and do SUP at this time of year, and there is very little chance of rain. March – May there is a chance of wind, but it’s usually quite light and can be onshore. It is fun for landboarding or skimboard kiting on one of the bigger flatter beaches like Galu or Che Shale.
June – September the prevailing wind is S/SE and is less consistent but stronger and more powerful. It usually kicks in around 8am and the waves and swell are bigger with a cooler water temp. The sea is also murkier as it’s agitated from all the wind and rough seas. It can rain, but usually only at night or early morning.
September – December the wind is at its lightest and generally onshore. The water is crystal clear, the weather is very pleasant and vistas are stunning. It is good for diving and SUP, and there can be some windy days so there is still a chance to kite. Continued...
Random Factoids:
Kenya has 310 miles of prime white sanded kiteboarding perfection. There is a reef around a kilometer offshore which runs pretty much the whole length of the coast making for one of the biggest, longest and most alluring lagoons on the planet. You need to be aware of the tides – they can have a pretty big range here and some of the lagoons will drain out at low tide leaving you with a bust fin or a potentially long walk home…
TheKiteMag - Destination Guide | 15
DESTINATION GUIDE 2016-2017 // KENYA
No Wind?
Deep sea fishing. Best on the north coast near Che Shale. September – April.
Surf. Beginner lessons available at Kenyaways in July – August. Advanced surfers can enquire at kiteschools for the best surf spots.
Lake Naivasha. A lovely wildlife area on a huge lake – lots of flamingos, hippos, leopards, buffalo, waterbuck and zebra.
SUP. Available for rent at most kiteschools.
Snorkeling and diving. Year round with the whaleshark season November – Feburary.
Safari. Direct flights to Massai Mara from Diani or Malindi. Tsavo East National Park is a three hour drive. Skydiving. Available in Diani Beach, all year round. Landing on the beach.
Vitals:
Getting there:
In terms of International Airport options, you have Mombasa on the coast or Nairobi inland (and then an internal flight). So it kind of depends where you are heading and – most likely – which has the cheapest flights when you check Skyscanner. Then, for domestic flights, check out: travelstart.co.ke.
16 | TheKiteMag - Destination Guide
Golf. Lots of beautiful courses throughout Kenya.
Mombasa old town. Great shopping on the streets of the old town with a unique Arab/African blend of cultures.
Nairobi. Feed giraffes at the giraffe rehab center in Karen, and adopt an orphan elephant at Daphne Sheldrick elephant orphanage. Both are reputable and responsible organizations.
2 kites? 9 & 12
Rubber: Don’t be a fool.
Beer: €2.25 / $2.45 / £1.70
Typical dinner: Mostly European cuisine in the coast beach resorts, and in all the hotels, but you can easily get a local meal of beans, chapatti, BBQ goat or beef (nyama choma) for under $2. Standards and food quality is very good, with fresh produce, especially
seafood and fruit. Coconuts are available to buy on the beach and serve as an excellent quick fix! After hours…
All the beach towns have a local beach bar where you can expect to find some like-minded travelers or residents. Night clubs are also open every night of the week.
WIND WAVES SURFARI
BEST BEACH IN AFRICA BEST BEACH IN AFRICA
DIANI BEACH KENYA www.thekenyaway.com DIANI BEACH KENYA info@thekenyaway.com www.thekenyaway.com | info@thekenyaway.com +254728886821 +25 4728 886821 SEA VIEW OR BUDGET ROOMS SEA VIEW OR BUDGET ROOMS
WIND WAVES SUFARI
MAURITIUS One of the most iconic set ups in the world of kiteboarding... Photo: Stephen Kleinlein
Why Mauritius ?
Whatever your chosen sport in life, there will come with it an ‘iconic’ destination. If you’re into golf it’s probably Augusta, if motor racing’s your bag then maybe it’s Le Mans, if you’re into kiting then it should be Mauritius. It is famed for the insane perfection for waveriding that is One Eye, but there is a whole lot more on offer as well. You can ‘choose your lagoon’ pretty much anywhere around the entire island, with A spot such as Bel Ombre providing freestyle perfection.
And of course you want to kite, but don’t forget that you are in Mauritius. An island idyll that is everything you imagined you’d get from white sand tropical perfection. You may think it’s a ‘once in a lifetime’ trip but once you’ve been once you’ll be back before too long…
Photo: Stephan Kleinlein 18 | TheKiteMag - Destination Guide
5/5
5/5
5/5
3/5
The Season:
The main ‘guaranteed wind’ season runs from mid-March through to the end of December. The wind’s strongest in April, August, September and October. For as close as you can get to guaranteed perfection, October to January is the best bet and the water is super warm. But out of these times you can still expect to get a good percentage of days on the water and it will generally be quieter. Continued... Photo: Stephan Kleinlein
DESTINATION GUIDE 2016-2017 // MAURITIUS
The Set Up:
Le Morne This is the busiest area for kitesurfing and where most of the schools and centers are based. The lagoon is wide and gets steady wind from the prevailing easterly direction. It is around waist deep throughout. Outside of the lagoon you will find the numerous wave options. There is Manawa to the left of the reef pass which is a great warm up with a more crossshore wind and a channel to ride off in to. As you cross the reef pass you then meet up with the various sections that make up the famous wave over here. The first section can be a bit tricky but you can leave this out and drop straight into the main One Eye wave. The wind becomes progressively more offshore as you follow the reef around. The wave is for experienced riders but the lagoon on the inside is perfect for all levels. Bel Ombre Bel Ombre is suitable for beginners, advanced kitesurfers and anything in between. The spacious lagoon has flat water which is perfect for learning. The main center here, Kite
No Wind?
Globing, teaches from the beach and you will normally find that you have plenty of space as there are no other schools based on the beach here. There are also wave options out beyond the reef (with some waves similar to One Eye), and you can also take on a downwinder towards Le Morne.
Belle Mare Leaving the south coast and there are plenty of great kiting spots all over the island – Belle Mare on the east coast is another hub with plenty of standing depth water for beginners and also with wave options outside of the reef. The wind tends to be a little lighter here than on the south coast. The North There are a couple of better known spots in the north of the island, Cap Malheureux is a super-scenic place to kite and Ande de la Raie has a couple of good wave spots. As far as dependable destinations go, the south coast is pretty unbeatable but if you are unlucky or you’re there out of season (or you fancy a change!) then there are plenty of other beaches so don’t be afraid to explore... Photo: Stephan Kleinlein
This is Mauritius! There so much to do.. Here are a few options…
On the water you can go surfing, SUPing, wakeboarding, fishing or just opt for something more sedate like booking a yacht cruise and lunch out for the day.
Frederica Nature Reserve. Go in a 4x4 or on quads around the sugarcane farms and check out some of the waterfalls and forest.
Hike Up Le Morne. You spend all day looking at this crazy rock from the water so it is great to head up and see things from the other perspective.
Photo: Stephan Kleinlein
Chill. If you have gone ‘all in’ and are staying somewhere suitably swanky then why go anywhere? Book a massage, chill in the pool, have a bottle of wine at lunch…
Random Factoids:
The main island of Mauritius is only 28 miles wide and 40 miles long. It’s of volcanic origin and is almost entirely surrounded by coral reefs. Among all developing countries, Mauritius has the highest life expectancy at 73 years The dodo bird was found only in Mauritius before it became extinct. Despite its extinction, the dodo remains Mauritius’ national animal… Mauritius gained its independence from the United Kingdom in 1968. Mark Twain wrote “Mauritius was made first, and then heaven; and that heaven was copied after Mauritius.” 20 | TheKiteMag - Destination Guide
Photo: Harry Winnington
Image Location: Le Morne, Mauritius
THE WORLD’S BEST KITESURF HOLIDAYS
Planet Kitesurf Holidays offer expert advice and complete travel arrangements to the world’s very best kitesurf locations. You can expect exceptional service and superb value for money on a Planet holiday. All resorts are tried and tested by our passionate and knowledgeable team of experts.
Destination Knowledge
Hand-picked Hotels
Passion & Experience
Safe & Protected
Price Match Guarantee
Quick Quotes
Speak to a Kitesurf Travel Expert: 01273 921 001 The world's very best kitesurf holiday locations and resorts. We arrange flights, transfers, quality accommodation, tailored tours, equipment hire, storage & courses. Full ATOL Protection.
We can give you a quote over the phone for over 70 incredible kitesurf destinations worldwide. Visit planetkitesurfholidays.com for more details or give us a call to speak to an expert.
TheKiteMag - Destination Guide | 21
DESTINATION GUIDE 2016-2017 // MAURITIUS Airton sliding down a bomb...
Vitals:
Photo: Stephan Kleinlein
Getting there: Mauritius has an international airport served by most major airlines. 2 kites? 9 & 12
What to wear. From May – September bring at least a shorty or overknee, from October to April boardies/bikini and Lycra is fine. Beer: €1.50 in the local village, €4.5 in the hotels. Typical dinner:
If you’re eating local then fresh fish with rice or chicken with rice. If you’re in a hotel then something swanky. After hours…
Port Louis has exciting nightlife, otherwise the hotel bars.
KITESURF CENTER SUP & SURF BEACHWEAR
+230 605 53 34 | +230 5717 53 48 ww w.kit eglobing. c om 22 | TheKiteMag - Destination Guide
TheKiteMag - Destination Guide | 23
MOROCCO – ESSAOUIRA
Why Morocco - Essaouira?
Essaouira is a great place to be if you don’t mind sharing the beach with the odd camel or two! It is known as the windy city of Africa, and with its wide endless beach it offers you the space and freedom to learn, progress and to have fun in the water. If there are 30 kites on the water it is a busy day! The vibrant old medina and harbor give Essaouira its soul and give you an insight into a charming way of life. Essaouira has managed to retain its rich culture and welcoming spirit whilst also expanding itself as a great water spots destination offering comfort and luxury in terms of riads and hotels.
The Set Up:
Essaouira is a huge endless beach which starts off from the old medina and sweeps around. The best kiting is the left side of the bay so away from the old town. Here the beach is less crowded and the wind more consistent. The curved shape of the bay and cross-on winds make it safe, and kite schools offer safety boat assistance. Protected by the Mogador Islands and harbour, cross-shore winds from the right offer ideal conditions for everyone, from beginner through to expert.
During the winter months you can kite at the rivermouth where you have flat water. There are also flat water spots at high tide and closer to the medina. In the summer it is mostly choppy open water or small waves. You also have waves to the left of the spot and past the rock you will find the second beach where the wind is clean and the waves are perfect for people just getting into waveriding. Advanced wave riders head to Moulay Bouzarktoune and Sidi Kaoki, and Explora run weekly downwinders from Moulay to Essaouria or from Essaouira to Sidi Kaouki if the conditions are good.
24 | TheKiteMag - Destination Guide
4/5
4/5
4/5
4/5
The Season:
Essaouira is known as the windy city of Africa so the trade winds blow pretty much all year. From mid-March through to mid-October has the most consistent wind, with the peak through June, July and August where you can get wind 90% of the time as the huge temperature difference between land and sea accelerates the summer north easterly trade wind in the afternoons.
During the winter months, from November until the end of December, there is wind around 55-60% of the time. In January and February it drops to around 50-55% of the time.
Wind speed during the summer months is from 18-25 knots but it can get up to 35 knots during some afternoons. Essaouira is sunny all year and the temperature during the summer is between 26-30 degrees, the autumn still feels like summer – around 22-25 degrees. During the winter months it can still be jeans and t-shirt weather and last year we wore shorts until January!
No Wind?
No wind no problem in Essaouira, we are blessed with a huge amount of alternative activities. If the wind stops blowing there are always the waves so surfing, SUP and surf trips to different spots.
You can then blast across the sand dunes by quad, or gallop along the sea on horse back. There is also camel riding, mountain biking, yoga, cookery courses... The list goes on!
TheKiteMag - Destination Guide | 25
DESTINATION GUIDE 2016-2017 // MOROCCO – ESSAOUIRA
Vitals:
Getting there
There are some direct flight to Essaouira and regular flights to Marrakech (then it is a two hour transfer) from across Europe. The other option is Agadir which is a three hour transfer. 2 kites?
7 and 9m
What to wear 3/2 Wetsuit Beer €4
Typical dinner
Lemon Chicken Tajine, BBQ fish After hours…
Taros for live music and a few beers looking out across the ocean.
26 | TheKiteMag - Destination Guide
Random Factoids:
ssaouira is the perfect mix of beach life and rich E culture, the huge expanse of beach offers you the space and freedom to progress and have fun in the water, while the vibrant old medina and harbor give you an insight into a charming way of life.
Essaouira is known as the Windy City of Africa. here is an incredible amount of history and culture T in the town – Jimi Hendrix and other legends of the 60s visited and fell in love with the city…
TheKiteMag - Destination Guide | 27
MOROCCO – DAKHLA The lagoon... Massive!
5/5
5/5
5/5
2/5
Why Dakhla?
The Season:
Dakhla is basically a huge lagoon stretching 45 kilometers. It offers you warm flat water and – even with the increase in camps – there is still plenty of space. The other side of the peninsula has three good wave spots, creating the perfect playground for kiting, whether you are learning or progressing! Dakhla is like stepping away from the everyday and providing you with a place you can just focus on your kiting – and with over 300 windy days and sunshine all year it is a safe bet that you will do.
The swell starts hitting from the end of October so the best time for waves is October through to March.
Kitesurfing in Paradise..
The Set Up:
A humongous lagoon! So plenty of space for everyone, most of the camps are located on the lagoon, some in slightly better positions than the others but regardless there is plenty of space. You can also head a few kilometers south and find the famous ‘speed spot’ at Dakhla, which works perfectly at low tide and offers butter flat water. The lagoon can be ridden at both high and low tide, though high tide provides the best opportunity for beginners as the water is waist-deep. For advanced riders the flat water at low tide doesn’t get any better… There are also a few wave spots between a 5 and 20 minute drive away. You’ll need a 4x4 to get to the spots, but schools organize regular transfers to the wave spots of Foum Lobouir and Pointe D’Or. The first is close to town and can be accessed in a normal car, and features side-shore wind from the north offering up some spectacular conditions. Pointe D’Or needs 4x4 access. There is generally less wind at the wave spots and a 4/3 or 3/2 wetsuit on the coast is a good idea. Kiteworldwide offer weekly downwind trips Duna Blanca the white dune as part of all their packages. 28 | TheKiteMag - Destination Guide
Last year we had wind over 300 days in the year. The high season is from mid-March through to the end of October. During July and August it is windy 95% of the time. The wind is around 19 – 25 knots, although it can be stronger through July and August – around 30 knots. It’s usually lighter in the morning, then the wind increases at lunchtime until dropping off again at sunset, so it’s possible to kite all day!
The weather is good all year, between 20 and 30 degrees. Most of the year it is t-shirt and shorts weather. The evenings get chilly though (it is the desert!) so warm jumper and jeans are recommended at night time.
No wind option courtesy of Dakhla Attitude
TheKiteMag - Destination Guide | 29
DESTINATION GUIDE 2016-2017 // DAKHLA
Liam Whaley and Marc Jacobs keeping busy...
Random Factoids:
There are world tour events here every year. Both for freestyle in the lagoon, and in the waves.
No Wind?
If the wind is not in you can always go SUPing or head to one of the wave spots for some surfing. Alternatively you could go fishing or wakeboarding. Or just take a spa or chill in the beach bar and relax with a book and a beer…
Vitals:
From most European airports you need to fly to Casablanca and get the connecting flight. This is now easy to do as Royal Air Maroc fly from several main airports. You then have a two hour stop to change planes 30 | TheKiteMag - Destination Guide
The whole lagoon-side town is ‘purpose built’ for kiting. There are no other kitesurf communities quite like it in the world! If you are feeling adventurous it is possible to head off into the desert with a 4x4 and explore some of the most remote kitesurfing spots on the planet. Lots of pros do kitecamps here over the course of the season which provide a great opportunity to hone your skills.
before heading to Dakhla. 2 kites?
7 and 9m
What to wear.
Shortie or boardies. A fullsuit for the waves. Beer: €4
Typical dinner: Lemon Chicken Tajine, BBQ fish After hours…
It’s more about relaxing and chilling with a few beers and having a good chat. Some camps have bonfires and parties…
TheKiteMag - Destination Guide | 31
EGYPT
5/5
0/5
4/5
5/5
Random Factoids: Why Egypt ?
Just a few hours from Europe, Egypt’s year-round sunshine makes it a perennially popular destination.
Soma Bay, a small peninsula on the north-west shore of the Red Sea, draws watersports fans from across the board: from divers and snorkelers to sailors and kitesurfers. The peninsula, with its shallow white-sand beaches, is home to 7BFT KiteHouse – a kite school and hotel that caters to kiters of every ability. Soma is known for a steady side shore wind and flat warm water, and boasts a wide variety of accommodation options.
The set up:
There are two main spots in Soma Bay:
Directly in front of the 7BFT KiteHouse, with flat water even in stronger winds. Its side/side-offshore conditions in the morning turn to offshore in the late afternoons. This spot is patrolled by two safety boats, and is split into two areas: one for the kite school and the other for riding – both of which are exclusive to those staying in local hotels. Tobia Island is a small, sandy atoll just south of the peninsula, and is only accessible by boat. It has been voted one of the best flat-water spots in the world. Both spots are kiteable on any tide, and with 1.5 km of rock-free sandy beaches and over 300 days of rideable wind per year, it’s quite a solid bet that you’ll get some kiting done during your stay.
The season
Aside from the legendary 300+ days of wind per year and butter-flat warm water, there’s also more or less guaranteed sunshine the year round. Reliable, and often pretty strong (up to around 35 knots), winds blow between March and December – generally starting up at about 8am and lasting until 3-4pm daily. Wind is similarly constant in the winter, but on one or two days a week, it can be a bit lighter. The nearby Red Sea Mountains add a few more knots to the average wind speed. The mountain air cools faster than the air over the sea, causing the cool wind to accelerate over the desert towards the sea. Continued...
32 | TheKiteMag - Destination Guide
Soma Bay is the perfect spot for all kinds of watersports, with shallow water and steady winds at the kite spot. It also has of the most stunning ‘in-house’ reefs for snorkeling and diving. The Breakers hotel, which was built with the needs of the kiters and divers in mind, is all about the vibe; it is relaxed and highly sociable and attracts a youthful, fun-loving crowd. There are free shuttle buses operating around Soma Bay: the service runs every 30 minutes between the main hotels and the 7BFT KiteHouse, which takes about 10 minutes door to door. The 7BFT KiteHouse has been operating a kitesurfing school for over eight years, with experienced VDWS instructors teaching in German, English, Italian, and Arabic, catering for everyone from absolute beginner to the advanced kiter in need of a pro clinic. Groups are never larger than four people per instructor. There is safety boat cover at all times, and each instructor has a small motor boat in order to be close to the students in deeper water. The center is open all year, with CORE, Carved, Goodboards and Best equipment available for rent. If the wind doesn’t show, there’s a ‘simulated kiteboarding’ experience – which teaches you how to waterstart from behind a wakeboat.
Alex Lewis-Hughes getting a sunset tweak in. Photo: Toby Bromwich
TheKiteMag - Destination Guide | 33
DESTINATION GUIDE 2016-2017 // EGYPT
No wind?
There’s a lot to do in Soma Bay in case of no wind (which is unlikely) with SUP and wakeboarding/wakesurfing at the 7BFT KiteHouse, as well as beach volleyball, soccer, slack lining and a panoramic rooftop chill-out area with views of the bay. KiteHouse’s affiliate hotel, Breakers, has a yoga area where yoga lessons run 5-6 days a week. Snorkeling and diving is on offer at an unspoilt reef, which is directly
Vitals:
You can reach Soma Bay via direct flights from all major European cities, or via Cairo to Hurghada International Airport. From there, it’s a 45-minute drive to Soma Bay. 2 kites?
For a 65–100kg rider: 9m + 12m
Rubber: From April till October, no wetsuit is necessary. For the rest of the year, a shorty or long wetsuit are highly recommended. Average water
34 | TheKiteMag - Destination Guide
accessible via a 420m long jetty (the ORCA Dive Center is located within the hotel).
Breakers also has an open air cinema twice a week (except winter). Within Soma Bay, there are also tennis/squash courts and a golf course. Shopping opportunities are limited, but you can find most things you need in a small supermarket and pharmacy and several small shops around the marina.
temperature in summer is 27°C and in winter, 21°C.
Beer: €4 (taxes on alcoholic drinks are very high in Egypt)
Typical dinner: The Breakers offers an ‘Oriental Night’ once a week, featuring both Egyptian and Oriental food.
Try a typical ‘Bedouin Dinner’ with a huge choice of cold and warm Mezzeh and grilled meat dishes. This dinner is available at Breakers with a selection of Oriental desserts -
but must be booked in advance. After hours…
Each hotel has its own restaurants and bars. Ask for a ‘Dine Around Voucher’ from your hotel: for a small surcharge, you can then buy dinner at any of the other hotels during your stay. The Breakers offers different theme nights for dinner, twice weekly live music or DJ, an open air cinema, Sunset Boat trips with DJ and cocktails and lots more.
TheKiteMag - Destination Guide | 35
PROFILE GIRLZACTIVE Owner and founder of Girzactive, Maroean Mones, tells us all about what her company has to offer. Can you summarize what you do?
We offer active kite camps, including surf, SUP, longboard, wakeboard and snowboard events for every level, from beginner through to advanced. With Girlzactive you get to discover all the board sports and you learn to practice them in a sociable and safe environment. Thanks to our professional instructors, it is possible for beginners to learn quickly. Then for our more advanced clients we have trick clinics and video analysis. We are never happier than after a good session on the water, snow or on the tarmac. But we also enjoy a relaxing evening by the campfire with good company, a nice yoga session in the morning or lazily dreaming away in a hammock during the sunset. Our goal is to share those feelings with as many girls as possible. We are
36 | TheKiteMag - Destination Guide
experts at creating trips that include all of the ingredients you need for the right vibe.
Can you summarize your ‘philosophy’?
Ask anybody who has ever stood up on a kiteboard and they’ll tell you there’s nothing like that first time. It’s an incredible feeling you never forget: one that can change your life. The same is true about any other type of board. Mastering these skills is so exhilarating, not only because of the pure joy we experience when performing them, but because of the self-confidence we gain as a result. Such moments lead us to believe that if we can accomplish these feats, then there’s likely much more we can achieve in our lives through having the courage to try. So if you want to
travel with a fun and relaxed group, discover the world, discover yourself and enjoy all the good things the board sports lifestyle has to offer, then you’ve come to the right place with Girlzactive!
something completely insecure is the hardest thing I have ever done in my life. But it worked out pretty well, I can say now. And most important thing is I do what I love, every day again.
Girlzactive is based in Utrecht, the Netherlands, and was Girlzactive is based in Utrecht, the Netherlands. It was officially established in November 2014 when I quit my fulltime job. Letting go of a well paid corporate job for
Most of our clients are from the Netherlands, Germany, Belgium, Austria, Switzerland, Denmark, Russia and the US. But anyone speaking English is welcome in our camps.
Where are you based and when were you established? Where are most of your clients from?
TheKiteMag - Destination Guide | 37
DESTINATION GUIDE 2016-2017 // PROFILE
How long have you and your team been kiting?
We have a core team of six, all with different skills and at different levels of kitesurfing. Yoga teacher Karina is just learning, photographer Juliette is intermediate and Vera, Kelly and Lidewij are competing – successfully! – around the world. As for myself I’m in the water coaching nine months of the year. The level is high, but more importantly, the level of teaching and coaching is even higher. We are there for our guest to improve, not to show off ourselves. .What are you doing that makes you special
compared to other kiting businesses?!
We are fully focused on female kiteboarders from 25 years of age and up. We use the different boardsports, healthy food and yoga to give our travelers a good time and new experiences on the water. Girlzactive is so much more than only kitesurfing!
What do you have lined up for the next few months? We are quite busy and have many trips planned: November / December 2016: Brasil, Kitesafari
January / February 2017: Zanzibar Kite & Yoga April / May 2017: Dakhla, Progression Camp July 2017: Turkey, Kite & More
August / September 2017: Sri Lanka, Progression & More
November / December 2017: Panama / Grenadines Kitecruise
Then in-between we have three day ‘weekenders’ around the Dutch coast during the summer months. 38 | TheKiteMag - Destination Guide
Why should our readers choose to spend their hard earned money with you?!
Girlzactive is not a random travel agency. Kitesurfing is the priority, but we also want to create a community where it’s not only about vacations, but about the way of life. We want to take our guests into this life and let them experience what a focus on kitesurfing, healthy food and time to ‘be who you truly are’ can do for you. We want to give them our SURF lifestyle, so the chance to share the boardsport and enjoy life; some SOUL and the chance to share all the SOCIAL aspects with other people who share the same philosophy. Nothing makes us happier than having a bunch of woman spending their time on and around the water, smiling, and having the best time of their life. That’s why Girlzactive is not just a travel company, it’s a life project.
TheKiteMag - Destination Guide | 39
PROFILE SICK DOG SURF Can you summarize what you do?
Sick Dog Surf organizes kitesurf trips in the Red Sea. We call it a Kite Safari: one week on a luxury yacht exploring the best lagoons and islands that Egypt has to offer. We kitesurf from dawn til’ dusk in perfect flat water and, thanks to stable and constant winds, we sleep, eat and chill on our boat. It is a very different experience than going to kite in a kite school, we see more spots and it’s definitely more intense: a great way to learn and to progress.
Where are you based and when were you established? We started in 2014 and we are based in Egypt.
Where are most of your clients from?
Europe, mostly English, Italians, Germans and Scandinavians. We also have groups from China and Asia as well, so we are getting pretty much international.
How long have you and your team been kiting?
I started kiting in 2009, but some of our guys have been kiting since as far back as 2004.
Can you talk us through your most recent trip?
We just had a group from Hong Kong that wanted something a little different, and to experience diving and kiting in the same week. Most of them were experienced divers and kiters, while the remainder needed to learn one of the two disciplines from scratch.. We arranged a new route to take in some of the best dive spots that Egypt can offer, together with our best kite spots for that week’s wind forecast. It was pretty intense and there was a lot of activity on board during the week days, but we made the most out of that week for sure!
What do you have lined up for the next few months?
We will spend winter with our guests in Cape Verde in our Surf house, collaborating with some pro riders to organize kite camps on the beautiful island of Sal. This way we are keeping fit for the summer season, where we have many more kite safaris lined up!
Why should our readers choose to spend their hard earned money with you?!
A weekly kite safari offers perfect conditions both for
What are you doing that makes you special compared learning kitesurfing from scratch and for improving your skill. Egypt is a windy country, and being in the middle to other kiting businesses?! We feel we offer a unique kitesurfing experience… You live on a boat for a week and at any time you can pick up your kite and go. And when you want, you can get back on the boat. So this is literally a moving hotel, with all the comfort that a luxury yacht can offer. And all this with the sunsets and the landscapes that only Egypt can offer, and traveling together with other kite enthusiasts. It’s pretty fun! 40 | TheKiteMag - Destination Guide
of the Red Sea helps us to have even better winds (stronger and more stable). Lagoons and the sand banks are flat and wide and there is plenty of space for everyone, and we also do some downwinders. The boat is very comfortable and it’s perfect to recharge your batteries between sessions. But it’s a lot of kitesurfing so you had better be ready…!
TheKiteMag - Destination Guide | 41
SICILY
Why Sicily?
It’s a little-known fact that Sicily is home to one of the best spots for kitesurfing in Europe… With a huge, shallow, flat-water lagoon, Lo Stagnone is situated at the westernmost part of the island, on an unspoilt nature reserve – perfect for learning and enjoying kiteboarding. Winds are steady throughout the year and temperatures are generally pretty balmy. The water temperature, due to the shallowness and sheltered nature of the lagoon, can be positively hot. Beginners benefit from unchallenged conditions – the lagoon has a soft, sandy bottom, and there’s a large meadow for lessons. Advanced kiters are no longer limited by safety area boundaries, and are free to explore the lagoon to its furthest edges – taking in the expanse of salt pans dotted with red-tiled windmills and little islands. Expert freestyle riders will have a blast on the many various flat water spots created by the islands and by the salina walls that surround the salt-pans.
5/5
1/5
5/5
4/5
The Set-Up:
The hotel complex of the Alby Rondina ProKite kite school is located right on the beach, only 10 minutes away from the nearest airport at Trapani-Birgi. At the beach there’s a compressor and large area for set up, launching and landing kites. Beginners’ lessons take place on a wide, grassy area, and in the water close to the beach, which is safe and supervised. Advanced riders are asked to keep their distance from the students and cruise the lagoon, where there are literally thousands of hectares of space to find your perfect spot. Right on the waterfront are some newly built apartments for kitesurfers, and lining the roads nearby are many B&Bs and cottages whose terraces fill up in the evenings with locals and visitors alike, playing guitar, socializing and hanging out. Stagnone is open to the sea at two points: in the north at San Teodoro, and in the south, close to the city of Marsala. The shallow waters are easily warmed by the sun. Lo Stagnone is located halfway between the cities of Marsala and Trapani.
42 | TheKiteMag - Destination Guide
The Season:
With over 300 windy days per year, you can pick pretty much any time to kitesurf at Lo Stagnone.
The conditions created by temperature difference between the open cold sea and the much warmer waters of the shallow lagoon create thermal winds from north and south. Often, even when there is no wind forecast, Lo Stagnone will still receive these strong thermal winds – making it one of the windiest kite spots in Italy.
Aside from the thermals, Stagnone works with two opposite wind systems: the Northerly (N, NE, NW) and the Southerly (between Scirocco and SW). The Mistral wind from the north is clean and stable, while the nervous Scirocco is very gusty. The positioning of Stagnone lagoon’s islands also creates channels that accelerate the wind speed. During the summer, the temperatures are around 25-30 Celsius, and the wind is stable, with an average of 4 Bft.
During spring and autumn, the wind direction is more variable and tends to be stronger than in the summer. Depending on whether it’s coming in from the south, north or west, the changing winds create unique new spots on the lagoon. Winter winds are usually stronger, but wetsuits are advised, since the temperature drops to 15 Celsius during the day. There is no tidal force in the lagoon, but the water level can change depending on wind direction. While the north wind pushes the water outside of the lagoon, southerly wind pushes the water in, increasing the water level.
No Wind?
Sicily is an island with a rich history and natural wonders. Outside of kitesurfing, you can rent bikes and SUPs from the kite center. Rent a car, and you have masses of options of places to explore. The Stagnone lagoon has been famed for thousands of years for its salt – its vast saltpans are dotted with red-roofed windmills, which were used to pump seawater out of the pans. In summer, workers in wellies and sunhats can still be seen harvesting the salt from the evaporated pans. You can visit the historical cities Marsala or Trapani by day, and experience their buzzing nightlife after the sun goes down, or enjoy the finest Sicilian cuisine in one of the many restaurants. Nearby is the island of Favignana with its beautiful beaches – which makes a fantastic day trip. Or you can head up by car or cable car to the medieval mountain village of Erice, close to Trapani. For those preferring to relax at the beach on their rest days, just to the north of Lo Stagnone lies the perfect white sand beach of San Theodoro.
Vitals:
Getting there: Trapani Birgi airport (5 minutes’ drive from Lo Stagnone) offers economy flights from many European cities. Palermo International, the main airport of Sicily, is 100km away. If you are bringing your car from mainland Europe, the ferry from Genova to Palermo runs daily, and takes 19 hours (cabins are available). Daily ferries also run from Livorno, Civitavecchia or Napoli to Palermo. 2 kites? 10m and 14m What to wear. In summer, boardshorts are more than enough, outside the summer, we recommend a full wetsuit. Beer: €3 Typical dinner: A pizza in local restaurant costs around €7. Much of the cuisine in western Sicily is a perfect marriage between Sicilian and Arabic flavours: the local speciality and emblem of this melting pot is the fish and seafood dish, couscous alla trapanese. Also try the Sicilian pastries made with ricotta cream: cannoli, cassata, cappidduzzi or cassatelle. Real marsala wine (unlike the sweet fortified version that is usually exported) is dry and flavorsome. TheKiteMag - Destination Guide | 43
DESTINATION GUIDE 2016-2017 // SICILY
After Hours:
Random Factoids:
There are many restaurants where you can enjoy traditional Marsala cuisine.
Only five years ago, there was very little if no tourism in Lo Stagnone and the surrounding area was used only for wine growing (you can still buy local wine for €1,20 a liter!) and salt production in the Salinas – the giant saltwater pools that abut the lagoon. Today, only a few salinas are still active, but the rest are used as wave breakers, creating the perfect flat for kiting…
Stagnone offers its best when at sunset the wind weakens, leaving space to the beauty of the sunsets. The place par excellence to enjoy these sunsets is the Mamacaura.
Pubs and Bars: A few minutes drive from Lo Stagnone is the summer open air disco at Chiedilaluna. A few minutes more, and you come to the historic center of Marsala, with its Antico Mercato: by day, the municipal fish market, by night the focal center of social life in Marsala with dozens of venues offering live music and cocktails galore.
44 | TheKiteMag - Destination Guide
Lo Stagnone is 2,012 hectares in size: the equivalent of 2,453 full-sized football fields. It is shallow, flat and warm. In other words, it’s a giant kite playground.
On one of the islands in the lagoon are the ruins of a Roman outpost, and there’s an old Roman road that used to run across the lagoon, which is still visible from the air, and can be seen as you kite over the surface of the water.
TheKiteMag - Destination Guide | 45
GREECE - LIMNOS
Why Limnos, Greece?
Greece is one of Europe’s best kiteboarding destinations. It has 14,000 kilometers of coastline and 227 inhabited islands, most of them blessed with Meltemi winds which make Greece the ultimate kite destination. Top that with the world famous Greek food, friendly people, family friendly services and unique landscapes, and you have a winner! Limnos island offers all the above at maximum level! Friendly and safe beaches, local traditional cuisine, protected ecosystems, plus being right in the ‘eye’ of the Meltemi makes Limnos stand out as a destination.
The Set Up
Keros beach is the main kite spot on the island. When it comes to super safe, sandy, beginner friendly beaches with stunning colors, it doesn’t get any better than Keros beach. Not to mention the space. The three kilometer bay means that there is room for everyone. But the good part is: it never gets crowded! Only featuring a few accommodation options nearby, and with only a few villages within a 15 kilometer area, Keros is a place for the nature loving rider who wants to ride without fuss and enjoy the turquoise colored water and the refreshing Meltemi wind.
To make things even better, at Keros beach you can find three different types of conditions. On the north side of the bay there is an ultra flat section where you can see the shadow of yourself riding in the sandy bottom, in the middle of the bay (where Surf Club Keros is) you start flat but you get some nice chop once you go further out that will help you practice jumps and moves. On the south side of the bay there is a mini-wave spot, with 1m waves on average, that have a nice distance between them, making it a perfect spot for someone learning to ride waves. 46 | TheKiteMag - Destination Guide
5/5
2/5
5/5
3/5
The Season:
June, July and August are typical summer months in Greece with clear skies, Meltemi winds, and boardshort water temps. You can’t really go wrong by visiting then, but it is when most people visit so it is a bit more busy, a bit hotter, flights tend to get more expensive.
Early and late in the season is for many the best option. Between May and the beginning of June one can still get the predominant NE winds, but there is also lots of south wind in the picture. The great news is that Keros bay handles south winds really well, unlike other Aegean islands and spots. Nice waves, warmer temperatures, more relaxed vibes, and more wildlife also make it a great decision to visit in May, June, September and October.
Random Factoids:
On the northwest part of Limnos you can find a vast area of sand dunes (quite far from the sea level), a landscape unique to Greece. In the 70s part of a Greek film was filmed there, where the set up was supposed to be in the Sahara desert. Many recent TV commercials have also been filmed there. On Limnos you can find the oldest ancient Greek theater (Heaphestia) which is very close to Keros, and the oldest organized community in Greece (Poliochne) which is also believed to be the birthplace of democracy, as here they found ruins of what is estimated to be the oldest parliament in ancient Greece.
TheKiteMag - Destination Guide | 47
DESTINATION GUIDE 2016-2017 // LIMNOS
No Wind?
Limnos is a great place for non-wind activities. At Surf Club Keros you can do yoga outdoors, go on bike rides, do full moon SUP crossings and beach barbeques. There are also daily trips every time there is no wind. Or you can go to the sand dunes, visit local wineries, visit archaeological sites, or just explore. Limnos is the perfect island for adventure, as there are more dirt roads than proper roads.
Vitals:
Getting there:
The best way to get to Limnos is by plane. Most flights come from Athens (ATH) or Thessaloniki (SKG) with Aegean or Astra Airlines. 2 kites?
The most used kite here at Keros is the 9m, so for two kites I would suggest checking the forecast and bringing a bigger or smaller kite either side of that. 48 | TheKiteMag - Destination Guide
Limnos features 260 kilometers of coastline, with volcanic rock formations and more than 100 beaches. You can often find yourself on a beach alone, even in high season.
For more adventure, there is a horse riding club on the island, there are boat rides and sailing trips to nearby islands. There are lots of activities for kids, and every June and July there is the ‘Surfing Birds Kids Club’ where kids visit for a week and take part in beach and watersport activities.
What to wear. Shorty wetsuit for early and late in the season, boardshorts for July and August. Beer: €3
Typical dinner: The typical Greek tavernas usually serve meat, fries, Greek salads, tzatziki etc. Limnos is also a famous fishing destination, so you will find fresh and reasonably priced fish. At Surf Club Keros you will find a buffet with a wide variety of Mediterranean and local cuisine
dishes, prepared for you by famous Greek chefs. Vegetarian meals are also available.
After hours… The area around Keros and Limnos island in general does not feature a big party scene. Most of the drinking happens in tavernas or cozy little meze shops with local ouzo and wine.
Of course, if you are willing to drive a bit there are always parties and nightlife, mostly on the west of the island.
TheKiteMag - Destination Guide | 49
TARIFA
Why Tarifa, Spain?
Tarifa is quite justifiably known as the kitesurf Mecca of Europe. With its wide 10 kilometer stretch of kiteable beach, Tarifa also has great wind conditions so you can kite kite kite all day before you head to the vibrant old town for tapas and Mojitos and can party party party all night!
The Set Up:
Tarifa has a long 10 kilometer stretch of beach which runs from Tarifa town to Valdevaqueros. In the summer months kiting is restricted from Los Lances to Valdevaqueros (June to Mid Sept) but for the rest of the year you have the whole stretch of beach. There is also a lagoon at certain tides during the winter months so you have lots of choice and options. Along the entire stretch of beach there are various chiringuitos which you can use as your base and lunch stop. In the summer the water is generally flat, and in the winter you can get swells which bring waves or you can have flat days. The wind is either Poniente, which comes from the sea (so lighter and more consistent), or Levante which
50 | TheKiteMag - Destination Guide
4/5
2/5
4/5
5/5
comes from the land. This is a hotter wind that can be gusty and strong.
Tarifa can be busy in the summer but if you get up early (before midday!) you can easily get to the beach and find a spot and space on the water.
The Season:
Tarifa has a long season from Easter through to the end of October, but it is also now becoming more and more popular for the full year as you can have plenty of windy days through the winter as well. For the high season through the summer months of June to end of September there is wind around 85% to 90% of the time. We never know if it will be Poniente or Levante wind. The old farmer’s tale is that whatever wind is on Easter Sunday is the wind that will be prominent throughout the summer.
One of the best times of the year to kite in Tarifa is June: the weather is warm, it is before the crowds arrive and you have great thermic days, consistent wind and plenty of space on the water.
No Wind?
In Tarifa there is a huge amount to do on low wind days. You can SUP, surf (more so in the winter), go mountain biking, shopping, whale watching or horse-riding. Or you could just relax and get stuck in to a Mojito or two‌
TheKiteMag - Destination Guide | 51
DESTINATION GUIDE 2016-2017 // TARIFA
Vitals:
Getting there
What to wear. In summer a shorty or boardies/bikini. In winter a fullsuit. Beer: €3
You can fly to Gibraltar – this is then just 45 minutes away from Tarifa. Otherwise you can fly to Malaga which is just under two hours away, or you can fly to Jerez with Ryanair which is around 90 minutes.
Typical dinner:
7 & 9m
Café Del Mar outside of town stays open until 5am and all the bars in town are open until 2am
2 kites?
Random Factoids:
If ‘pro spotting’ is your thing then you’ll be spoilt for choice with the likes of Liam Whaley, Aaron Hadlow, Alex Pastor and Gisela Pulido all calling Tarifa home. Tarifa is the point where the Atlantic meets the Mediterranean Sea. It is no accident that Tarifa is such a popular spot for kiting: it is the windiest place in Europe...
52 | TheKiteMag - Destination Guide
Tapas, fresh tuna After hours…
There is a huge amount of choice in terms of bars and clubs…
PROFILE EASY RIDERS Can you summarize what you do?
We’re based in the south coast of the UK where we have a school, and we then organize several trips each year to teach kitesurfing and SUP. Our courses are geared towards all levels: beginner, intermediate, expert and instructor levels.
Brazil, the Canaries, Barbados, Grenadines and Portugal. We have taught more instructors nationally than anyone else and we run instructor courses worldwide. And I wrote the book on kitesurfing… Literally!
Can you talk us through either your most recent trip? Where are you based and when were you established? We have just returned from our cold water classic west Ireland We have been going since 2004 and we are base in Poole, Dorset. We have taught on every continent and taken more clients to Brazil, the Caribbean and the Canaries than any other UK kitesurfing business.
trip. Six days of wind, great waves, great surfing, Guinness and Irish magic.
UK and Europe.
What do you have lined up for the next few months?
As a team we have over 100 years’ experience. Personally I (Andy Gratwick) have been kiting for 17 years.
Barbados in February
We were the first dedicated kitesurf school with the first instructors. We were the first to take kitesurf clinics to: Egypt,
Were the best at what we do… And we love doing it!
Where are most of your clients from?
Next stop our two clinic program in Brazil, for both beginners and advanced riders (downwinding the coastline) and zero to hero instructor training.
How long have you and your team been kiting?
Brazil in November Morocco in May
What are you doing that makes you special compared Why should our readers choose to spend their hard to other kiting businesses?! earned money with you?!
ru e P , o c c o rr o M s, o d Barba
We
holidays
Whether you’re after curling waves or crystal flat water; beginner or pro, we have the holiday for you. With Easyriders expert tution and over a decade’s worth of experience in running kitesurf clinics worldwide, your kiting will soar and your cheeks will ache from smiling. Don’t fancy the above? Why not also check out our kitesurf clinics to The Canaries, Sicily and Ireland? Visit easy-riders.co.uk for more information. Limited places so call now to book yours. Take it easy. Kite hard. 01202 744055
Making kiting easy
www.easy-riders.co.uk info@easy-riders.co.uk
TheKiteMag - Destination Guide | 53
ITALY - CALABRIA
Why Calabria, Italy?
The country is fantastic with blue sea and white sand and this area is very fortunately because it has a thermal wind plus the Venturi effect, so from April until August the wind every day is around 17 knots. As well as the fantastic kiting conditions you can also expect fantastic Italian food and an exceptionally vibrant night life.
The Set Up:
The beach has sand and it is very large without any obstacles of any kind. If you head downwind of Hang Loose Beach then you’ll find many kilometers of completely empty beach. At Hang Loose Beach we have a kite school, RRD Test Center, surf shop, green areas, and you can also rent equipment. Then there are areas to wash your equipment and we also have five rescue boats on hand if you need picking up. There is also a beach club, kids area, restaurant, bar, and disco as well as basketball and beach volleyball areas. Then there is also a Camper Area and a Volkswagen Village, where it’s possible to sleep right next to the beach…
54 | TheKiteMag - Destination Guide
5/5
1/5
4/5
5/5
The wind is generally side on from the north west, and the kitesurf area is in the gulf of Sant’Eufemia so it is very safe and the sea is generally completely flat with little chop.
Sometimes in spring there can be Sirocco wind, with 25/30 knots side off with very flat water which is great for jumping near the beach.
The Season:
April-August: This is the best season for kiting, with daily wind around 17 knots. The wind is regular and constant. It comes up around midday and lasts until 7pm. The air temperature is warm, around 20 degrees in April and May, 25 degrees in June, and 30 degrees in July and August. The water temperature is 18 degrees in spring and around 25 in summer. September – October: This period is good but with less predictable wind. Sometimes from Sirocco and some time with Mistral. Sirocco is strong and a little gusty, around 25 – 30 knots side off with flat water. Mistral can arrive with cloud and rain but often also with waves.
TheKiteMag - Destination Guide | 55
DESTINATION GUIDE 2016-2017 // CALABRIA
Vitals:
Getting there: Hang Loose Beach is only three kilometers from Lamezia Terme International Airport (SUF) which has many flight connection with Rome and Milan. Kites:
12 & 9
What to wear.
Beer: €2.5
Typical dinner:
In Hang Loose Beach restaurant we have a complete menu with the specialty of fresh fish After hours:
Every day can you drink quality cocktails or beer with chill music on the beach. On Friday and Sunday there is always a big party on the beach…
Spring/summer a shortie, in summer a rashie is enough.
Random Factoids:
Near the kite spot are beautiful locations like Tropea and Pizzo. You can get to the Ionian Sea in only 25 minutes.
The beach park is a staggering 15,000 square meters in total!
The beach parties at Hang Loose are famous! If you want to kite and have a couple of big party nights then this is your perfect destination.
Hang Loose Beach regularly international events – keep an eye on the website to see when these are on.
56 | TheKiteMag - Destination Guide
TheKiteMag - Destination Guide | 57
SOUTH FUERTEVENTURA FUERTEVENTURA
4/5
4/5
5/5
3/5
Why Fuerteventura, ?
The Set Up:
This part of the coastline guarantees ideal wind-statistics on the 1.5 kilometer long kite-zone running along the shore. A highlight of the spot is the 4 kilometer long tidal lagoon, which provides ideal waist-deep training conditions. The extensive sandy beach offers endless space to launch and land the kite in a completely safe environment.
Furthermore, the center has 650 kites and 250 boards from Cabrinha, which are all upgraded every 6-12 months.
The René Egli Center has been located in the south of the island for 32 years and is at the northern end of a tidal lagoon at the beautiful white sand-beach of Sotavento, a landmark of Fuerteventura.
58 | TheKiteMag - Destination Guide
The René Egli Kite-Center is situated right in the center of Sotavento´s strong-wind zone where, due to the very wide sandy beach, the wind blows very consistently. The center’s fantastic sheltered position is in the midst of a palm oasis, with countless amenities – from fresh water showers to compressed air to save your arms in the morning!
The spot offers perfect conditions for all levels of kiters. Beginners can practice on the sheltered lagoon or, depending on the tide level, use the open sea with intermediate and advanced riders.
The Season:
The René Egli Center is open 365 days a year! It is situated in a special wind zone which benefits from the Sotavento wind funnel effect. Optimal geographic conditions allow the prevailing north-east trade wind to accelerate between two ridges. In addition to this, the air on the island is heated by the sun and rises upwards, compressing the slightly cooler trade wind as it pushes itself beneath the warm air. When the wind in the René Egli Center once again reaches the sea, the compression and the wind become free, generating more pressure and even stronger winds. So you can pretty much guarantee that Sotavento will be windier than anywhere else all year round…
No Wind?
For all René Egli rental and course clients, the use of Stand Up Paddling Boards is free of charge. We also offer our clients beach sailing on the dry lagoon. It is a fun option for those who want to stay dry and still enjoy the feeling of kitesurfing. This is possible from 8 knots upward. Besides this you can just relax in our kitesurf center, enjoying a snack or a cool drink. The large sand beach offers long walks to the nearby coastal towns Jandía or Costa Calma, and you can also enjoy hiking on the nearby dunes or take a ‘fatbike’ ride on the beach. TheKiteMag - Destination Guide | 59
DESTINATION GUIDE 2016-2017 // SOUTH FUERTEVENTURA
Vitals:
Getting there
Four hours flight-time from mainland Europe, you arrive at the airport near the island’s capital Puerto del Rosario. Our surf centers are situated 45 minutes away from the airport and can be reached by shuttle bus, taxi or rental car. 2 kites?
What to wear
3/2 Shorty is usually sufficient. Beer
Local beer costs around 2€. Typical dinner
Typical food for Las Canarias is papas arrugadas, seafood and goats cheese and meat.
We always recommend to check the weather a few days before arrival and choose the kites accordingly.
After hours…
Random Factoids:
The stunning lagoon is 4km long with ideal waist-deep training conditions.
As a guide: Summer: 5 + 8/Rest of the year: 9 + 12
The Canary islands are HOT all year round! You can check the unique rotating webcam at rene-egli.com 60 | TheKiteMag - Destination Guide
The Fuerte Action Bar in Costa Calma has live music, homemade burgers, cocktails and delicious ice-creams and is the place to meet.
The extensive sandy beach offers endless space to launch and land the kite so you can find your perfect spot… Only four hours flight-time from mainland Europe.
TheKiteMag - Destination Guide | 61
BRAZIL, URUAÚ
5/5
4/5
4/5
3/5
Why Uruaú?
Brazil is famous not just for the salsa, the carnival and the Copacabana, but also for its incredibly consistent wind stats.
At the heart of the scene is Uruaú, a small village just south of Fortaleza city, on the north-east coast. The wind here is consistent, but not too strong – conditions that make it accessible for beginners, as well as more experienced kiters focused on improving their technique: qualified instructors are always on-hand. Graced as it is with both a lagoon and open ocean, there is a choice of waves or flat water – offering endless possibilities for every level of kitesurfer, no matter what rocks your board. As the locals say – the only thing that’s missing here is you…
The Set Up:
Because Uruaú is so compact, there’s no hustling around to organize where to go kiting. All of the hotels (known as ‘pousadas’) and restaurants are within 2-10 minutes walk of the kiting center, with its WiFi, Italian restaurant and chill-out lounge area. Right in front of the center is a wide sandy beach, enabling easy setup, start and landing for kites. The staff are friendly and always available to help out on the beach. Beyond the flat water of the lagoon are choppy to small waves in the sea, which make a great introduction to wave kitesurfing, while those keen for a bit of exploring can head out on downwind trips. The wind direction is side shore to side onshore and usually blows around 14-18 knots, but can get up to 25 knots in September / October. 1 km inland is a fresh-water lagoon, with dunes on one side. Accessible by 4x4 vehicles, its flat water makes it ideal for tricks, jumps and whatever takes your fancy. The only drawback is that the dunes can make the wind a little gusty and unpredictable.
Two other world-class kite spots are easily accessible from Uruaú: Parajuru and Barra Nova. Beach buggies are available for day trips or half day trips, or you can take a downwinder to Barra Nova and beach buggy back, or grab a downwinder to bring you back home from Parajuru. 62 | TheKiteMag - Destination Guide
The Season:
The season starts in mid-July and ends in mid-January, with the best conditions between August and mid-December. Like everywhere else in north-east Brazil, the wind is guaranteed: 24/7, all year round. During the day, the air temperature is consistently warm, as is the water in the sea and the lagoon (no wetsuit necessary – it’s definitely a boardshorts climate). During the night, it cools down just enough to make for a good night’s sleep.
No Wind?
There is no “no wind”. But if you just want to take a break from kiting, you can arrange buggy trips to visit some unspoilt fishing villages and beaches up and down the coast. Buggy trips to the sand dunes are popular for sand boarding, and discovering some of Brazil’s diverse nature. Horse riding along uncrowded sand beaches is also available or you could book a massage or hot stone treatment at one of the pousadas.
TheKiteMag - Destination Guide | 63
DESTINATION GUIDE 2016-2017 // URUAÚ, BRAZIL
Vitals:
Typical dinner
Book a flight to Fortaleza and order over a taxi from Fortaleza to Uruaú.
Meat: Carne de sol – sun-cured, salted beef that is either fried or baked with cream. It is also served as a traditional dish called pococa de carne seca: the cured beef is shredded, and slow-cooked with cassava flour, onions, garlic and chilli.
9 and 12
Fish: Lobster and shrimps.
Boardshorts, sunglasses and sunscreen
Although Uruaú is a small and uncrowded place, there is plenty of fun to be had when the sun goes down: once a week, there’s an Aperitivo event with drinks and snacks on the dunes. There are also daily BBQs, a Capirinha Evening, Club Sandwich Night and the monthly full-moon DJ Sessions.
Getting there
2 kites?
What to wear Beer
Around €1.5
Random Factoids:
Brazil offers over 500km of kite-able lagoons During rainy season, the lagoons get filled with water, making them perfect to kitesurf from July to January.
64 | TheKiteMag - Destination Guide
Filet mignon is also popular. After hours…
You need to be aware of the tides in most of Brazil’s lagoon spots – they can have a pretty big range, and some of the lagoons will drain out at low tide, leaving you with a bust fin or a potentially long walk home. Not in Uruaú, however, where the lagoon is fed by the river and not affected by tides. Sandwich Night and the monthly full-moon DJ Sessions.
TheKiteMag - Destination Guide | 65
Pick your ideal destination and enjoy your time on the water! (Kite Cruise in Los Roques)
PROFILE BSTOKED Can you summarize what you do?
bstoked is an online platform for unique kitesurf experiences around the world. It makes it easy for kitesurf enthusiasts of all skill-levels to find and book the ideal trip or service based on their preferences (cruises, tours, camps, accommodation, courses). Professional tour operators as well as individual kitesurfers can easily host and sell their kitesurf experiences with the help of our specialized reservation system.
Where are you based and when were you established?
We are an international team based in Germany and Slovenia and launched in 2015.
Where are most of your clients from? Europe, North America and Brazil.
How long have you and your team been kiting?
One developer started kiting after he joined the team, he had no choice, it’s just part of bstoked. The other three cofounders started kitesurfing a few years ago.
The bstoked platform allows kitesurfers to avoid the daunting task of cross checking all travel and kitesurfing related information before booking their trip. We make sure kitesurfers avoid packed mass tourist spots and that they are stoked by riding in the best possible conditions.
To deliver that, our marketplace accepts only the best experiences offered by kite schools, tour operators and individual kitesurfers, who can use our technology to create offers, drive sales, manage bookings and payments, all in one place. The platform also automatically enhances the host’s listings with independent data about spot conditions (e.g. wind, waves), country information, attractive media, user reviews, and easy access to third-party services such as flights, kitesurf gear rental and insurance. So it is very easy even for non-professional hosts to prepare a high-quality listing, while the customer has all necessary information at hand to compare offers and to make an informed booking decision.
So what is the most exciting thing about bstoked? What are you doing that makes you special compared We are excited to bring a fresh breeze in the kite travel sector to other kiting businesses?! and to take kitesurfers beyond the old-fashioned travel agency bstoked stands for uniqueness, high-quality and a wide selection of kitesurf experience around the world that can’t be easily found otherwise. We offer unique trip formats such as cruises, road-trips, and expeditions, which sometimes happen only once and in small groups. Kitesurfing is an amazing sport and doing it in epic locations around the world makes it even better. 66 | TheKiteMag - Destination Guide
model. We believe an online marketplace, where kitesurfers – hosts and guests – can interact directly with each other is better suited. It can bring together kitesurfers who dream about similar adventures, and stimulate tour operators as well as individuals to create truly special kitesurf experiences on unique locations and earn money by sharing their favorite sport. And it’s a community driven platform, since the users
can rate trips and hosts, which guarantees that only the best listings remain on the bstoked marketplace.
What do you have lined up for the next few months?
A unique road trip - kite safari in Cabo de la Vela, Colombia.
So far we have been mainly focusing on the development of the bstoked platform. We have been getting many requests from tour operators to include their offers on our marketplace and we will now intensify our search for unique kitesurf trips. This will allow us to expand our inventory with high-quality kitesurf experiences and at the same time hopefully inspire tour operators as well as local kitesurfers to come up with even more amazing kitesurf experiences on less known locations we all love.
Why should our readers choose to spend their hard earned money with you?!
bstoked at its core is about the discovery of epic spots and getting stoked with kiteboarding. This is why we select only the best and most unique kitesurf experiences away from the crowds. Our technology makes it super easy for kitesurfers to decide on an experience that’s right for them and to travel to just the right spot at the right time.
Guidance and courses for kitesurfers of all skill-levels on uncrowded spots in Los Roques, Venezuela.
TheKiteMag - Destination Guide | 67
If it’s empty line ups you are looking for then they’ve got you covered.
PROFILE KITE CAMP PRO Can you summarize what you do?
In the last five years Kite Camp Pro have built a reputation around organizing coaching camps and private trips based around the key factor of giving the client more than expected and offering the highest levels of organization and training in the very best locations.
How long have you and your team been kiting?
One of us has been kiting just over and the other just under 10 years each, which rather conveniently for this answer gives us a combined experience of 20 years.
What are you doing that makes you special compared to other kiting businesses?!
Where are you based and when were you established? Service and clients first. We are not a ‘come ride with us’ We were established five years ago as a British and French couple working as a team traveling the world. We are about to setup home in Portugal but we are based wherever we find ourselves and can get a Wi-Fi password. We also run KiteSista Magazine and a web development business so the importance of connectivity is something we understand.
Where are most of your clients from?
We have a truly global client reach with previous clients coming from the UK, France, Switzerland, America, The Netherlands, Norway, Sweden, Finland, Denmark, Russia, China, Brazil, Argentina, South Africa and more. The only prerequisite is that you can speak either English or French.
68 | TheKiteMag - Destination Guide
business. We listen to what you want, understand what you need, and build packages and training around that.
This has led to us being increasingly in demand in the higher end bespoke luxury market where the focus is less on cost and more on quality, efficiency, privacy, discretion and understanding the unique needs of each of our clients.
Our backgrounds are not only in kitesurfing, with one of us coming from a business background and the other from a sports coaching background. Together we are able to combine these talents and differing perspectives to provide an effective multifaceted approach.
Co-founder Sofi Cheavlier in action
TheKiteMag - Destination Guide | 69
DESTINATION GUIDE 2016-2017 // PROFILE KITE CAMP PRO
It’s not all kiting....
Can you talk us through your most recent trip?
We recently found ourselves in Corsica with private clients whom we had previously taken to Dakhla. The requirements were for the destination to be within four hours private flight from London with the highest chance of wind, and suitable spots for the client’s level. We sourced Corsica as the final choice due to the availability of spots that work in all winds, suitable accommodation that exceeded the comfort requirements of the clients, and access to the spots from the hotel with the least amount of time wasted in a car.
We arrived ahead of the clients with enough time to check out and ride in each spot to assess how they worked. We also sampled the restaurants and alternative activities if the forecast was questionable. We also supplied completely stocked board bags of the latest equipment for the clients so they did not have to worry about transporting anything.
In the end we spent on average 8-10 hours in the water each day for four straight days, with a final day being spent at the local race track (understanding clients wishes off the water is just as important to us) and sent home three exhausted and thoroughly satisfied clients. Providing this level of service can be intense but hugely rewarding. Once you have everything in place, waiting for 70 | TheKiteMag - Destination Guide
the clients to arrive is the most exciting time. It is like having the keys to a candy shop and waiting for the kids to arrive.
What do you have lined up for the next few months?
We are off to Brazil to do two weeks of group camps. A flat water camp in a special new location we have sourced to give the best conditions without the crowds. Followed by a Big Air camp in the north, where the wind will be pumping and we aim to take advantage of this by covering the core aspects of Big Air kiting along with making sure our clients are confident and independent kiters in all conditions.
Why should our readers choose to spend their hard earned money with you?!
This is an interesting question with so many great companies out there offering amazing experiences. The best way for us to answer this is perhaps to focus not on their money, but their time. If time to kite is in fact the most valued commodity we are discussing, then we will be able to ensure you get the highest levels of service both on and off the water and maximize every moment of your experience. The trip is built around you and no one else, and therefore can be where, how and at the speed that you choose...
LOOKING FOR A BESPOKE PRIVATE KITESURFING EXPERIENCE? VALUE QUALITY AND DISCRETION AT ALL TIMES?
WE SPECILIASE IN BUILDING AN UNFORGETTABLE EXPERIENCE BASED AROUND YOUR NEEDS PRIVATE@KITECAMPPRO.COM
TheKiteMag - Destination Guide | 71
PHILIPPINES
Why Boracay Island, Philippines?
Voted as South East Asia’s premier kite spot with a 27+ degree shallow turquoise bay protected by a fringing reef, only boardshorts/bikini and harness are required. Boracay’s famous White Beach is consistently voted as being one of the world’s top five beaches and is within five minutes walking distance of Reef Retreat. Ideal for singles, couples and families: Boracay Island has something for everyone. Welcome to paradise!
5/5
4/5
4/5
5/5
The Set Up: Bulabog Beach
Bulabog bay is a three kilometer long white sand beach with a fringing reef on the outside. For six months a year it gets the prevailing NE trade winds – cross onshore wind predominantly from the left side. Low tide produces glassy flat water for the first few hours. Mid tides prove perfect for learning, with a shallow sandy bottom and large area to play in. High tide allows some swell into the lagoon offering 4-6 foot deep water, kickers, and perfect conditions for playing in the breaking waves along the reef. The Reef
Outside the reef there is locally created wind swell, from 2-4 meters on strong wind days (over 20 knots) and 1-2 meters the rest of the time. The swell is in 5 meter deep water and doesn’t break until the reef making for excellent open water riding. Cross onshore creates a less than perfect reef break, however the two gaps in the reef provide a bit more shape. Union Bay – Panay Island
Slightly more crossshore than Bulabog. Sandy bottom, reef outside, very few kiters. Water tends to be slightly flatter but shallower. Carabao Island
More cross shore, A wider beach, shorter distance to reef (400m). Facilities by the beach, local cafes/bars. Seco Island
Offers something for basic upwind riders to pro. An L shaped sandbar with reef provides a perfectly flat offshore lagoon and crystal clear water. The L shape offers a sandbar to jump for the brave of heart, from 20 meters wide tapering to a point. It also offers a sideshore area inside or outside the lagoon. Seco is only accessible by boat and has no buildings or facilities. 72 | TheKiteMag - Destination Guide
The Season:
Boracay Island is blessed six months of the year with the NE Trade winds, starting in November and finishing in April. Peak wind months being December, January and February. Averaging from 12 knots up to 35 knots.
No Wind?
Choose from: Scuba, snorkeling, golf, glass bottom boats, sailing trips, beach massages, Zorbing, zip line, ATVs, yoga, spas, parasailing, waterskiing, wakeboarding, banana boating, sunset cruises, mountain biking, cliff diving and more. You can never get bored in Boracay!
TheKiteMag - Destination Guide | 73
DESTINATION GUIDE 2016-2017 // PHILIPPINES
Vitals:
Getting there Most international flights will stop in Manila and then it’s a short 40 minute flight to the local domestic airport MPH (Caticlan). This is the closest airport to Boracay, only just opposite the island. Kalibo is a regional airport 1.5 hours from Caticlan. Caticlan is set to handle A320 regional jets from later in 2017… 2 kites? 9 & 12
What to wear With 27+ degree water all year, only boardies or a bikini are necessary. Beer $1
Typical dinner With numerous restaurants and cafes offering food from almost everywhere around the world you are spoilt for choice. After hours…
White Beach is the beach that never sleeps, so you can party until the sun rises. Alternatively Bulabog and the other beaches are more laid back and chilled out, ideal for quiet romantic dinners on the beach.
74 | TheKiteMag - Destination Guide
Random Factoids:
The Philippines has 7,107 islands, so the possibilities are endless. oracay Island is approximately 10 kilometers long and B 1 kilometer wide, walking is the main mode of transport. Motorbikes, cycles and tricycles are available if desired. he famous White Beach is 4 kilometers long and T continually voted as one of the best beaches in the world.
TheKiteMag - Destination Guide | 75
GRENADINES
5/5
3/5
5/5
3/5
Why the Grenadines?
The Set Up:
The JT Pro Center kitesurfing spot of Union Island in the Grenadines has become one of the top kitesurfing destinations for both beginners looking to learn to kitesurf and for advanced kiteboarders looking to kite at one of the most beautiful clear water and amazing kite spots. The JT Pro Center is also surrounded by several kitespots easily accessible by speedboat and water taxi which makes your holiday even more enjoyable as you discover new islands.
The JT center has rooms right on the kitespot –you can literally launch from your doorstep!
Here you can find that the true Caribbean spirit is still present – far from all the mass tourism industry and big hotel chains.
76 | TheKiteMag - Destination Guide
The spot has some of the best flat and most beautiful colored water you can dream of with some fun waves to play in if you are ready to ride 15 minutes upwind from the launching area.
The kite center has great Wi-Fi connectivity and a cool lounge area on the deck overlooking the spot with comfortable day beds and a bar / cafe.
The center of town with all the restaurants and bar are a three minute walk from the spot and the center which makes your holiday ‘car rental free’ as everything is accessible by foot.
The Season:
The best winds to kite are between November and the end of July where the trade winds allow you to kite almost every day. If you are planning on foiling you could come at any time of the year. The winds are always from the north east to the south east and you don’t need a wetsuit here, the water and air are respectively 28 and 30 degrees Celsius all year long‌
No Wind?
If the wind becomes too weak for you some days of your stay or if you would rather take a day off from kiting, there are several no-wind activities available on the island. One of the main attractions is to join one of the day tours to the Tobago Cays and enjoy swimming with the turtles and discovering the neighboring island. (This trip is also available on windy days with kite stops to the neighbor spots). The diving and snorkeling here is also amazing.
The JT Pro Center offers snorkeling trips around the island as well as Stand Up Paddle discovery excursions alongside the Union Island coastline discovering the secluded beaches and clear water mangroves. A must do. There are several beautiful beaches as well as amazing uninhabited sandy islands you can cho0se to visit by hiring water taxis at the JT Pro Center.
TheKiteMag - Destination Guide | 77
DESTINATION GUIDE 2016-2017 // GRENADINES
Vitals:
Getting there To get to Union Island Fly to Barbados and then take the short flight to Union Island with SVG air. 2 kites?
Beer $2
Typical dinner Rice, local vegetable, lobsters and fish After hours…
Board shorts and sunscreen
JT Pro Center Full Moon Parties with a night ‘fire kitesurfing’ show from December to March. The Snack Shack bar on Union Island from breakfast to late night. Then lots of small bars and restaurants on the island.
Random Factoids:
Tobago Cays has some of the most beautiful waters in the world.
9 & 12
What to wear
The Grenadines has 32 Island and Cays to discover, so make sure to plan a long holiday!
78 | TheKiteMag - Destination Guide
Some of the best pro kitesurfers and biggest kitesurfing brands come to the JT Pro Center to shoot their product videos.
ADVANCED LESSONS
BEGINNER COURSES
UNION ISLAND
ACCOMMODATION
TheKiteMag - Destination Guide | 79
PROFILE ION CLUB Can you summarize what you do?
Windsurfing, kitesurfing, surfing, stand-up-paddling and mountain biking are the sources of our total commitment! The extraordinary and inspiring places where our ION CLUB centers are located promise to be the backdrop for the most exciting days of your year. Our professional and specialized skills motivate and bring our guests to the next level. These qualities are underpinned by the fact that we use only the very latest equipment and only operate at the very best spots on the planet… Lessons are held by our qualified instructors – no matter your level: beginner, intermediate or advanced.
And can you arrange travel and accommodation as well?
Yes, Travel People, our in-house travel agency can arrange the full package for you. Their service includes: flights from all destinations, accommodation, transfers, rental car and travel service, as well as the special service of kitesurf luggage reservation for the flights and the destination transfers. So you don’t have to worry about anything…
80 | TheKiteMag - Destination Guide
TheKiteMag - Destination Guide | 81
DESTINATION GUIDE 2016-2017 // PROFILE ION
Where are you based and when were you established?
We were established in 1985. We have our base in Germany and then we have two centers in Fuerteventura, two centers in Tarifa, Golf de Roses, Safaga also has two and then Mauritius has four centers, and then we also have centers in Cabarete, Cape Verde, Essaouira and Dakhla.
Where are most of your clients from?
Most of our clients come from Germany, France, England, Spain, Italy, Scandinavia, Benelux and Switzerland. However, we also have several clients from Austria and Eastern Europe. At ION CLUB you will meet like-minded people from all over the world and our company has always given top priority to customer orientation, team spirit, innovation and professionalism.
How long have you and your team been running kite holiday?
Our company was one of the first to offer kitesurfing as an option back in 2001.
What are you doing that makes you special compared to other kiting businesses?
The story of ION CLUB is about people who have turned their passion for windsurfing and kitesurfing into a career. So we trust our international team who make sure that our guests can live every second of every kind of their holiday – no matter whether on the land or on the water. Their enthusiasm is the guarantee that you get the moments you are searching for.
Why should our readers choose to spend their hard earned money with you?
They can share their thrilling sports’ sessions with other like-minded people at ION CLUB who, like they, travel to us from all over the world. There is no limit to magic on the water and the swells to ride, so make ION CLUB your home of surfing elements! 82 | TheKiteMag - Destination Guide
Exclusive beach front location in fuerteventura since 1988
+34 928 866 389
Flagbeach
@Flag_Beach TheKiteMag - Destination Guide | 83
84 | TheKiteMag - Destination Guide