W punkt nr8

Page 1

4 . 2 014

PO CO UNII NOWA KADENCJA PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO WYDANIE SPECJALNE WSPÓLNIE Z


Numer powstał przy wsparciu Fundacji im. Heinricha Bölla.

Poglądy autorów nie są jednoznaczne z poglądami Fundacji.



JAKUB HALCEWICZ-PLESKACZEWSKI, „W P U N K T ”

RÓŻA RZEPLIŃSKA, M A M P R AW O W I E D Z I E C . P L

OD REDAKCJI


25

maja głosujemy w Polsce na kandydatów do Parlamentu Europejskiego, jednego z najważniejszych ciał Unii Europejskiej i jedynego, do którego wybieramy przedstawicieli w wyborach bezpośrednich. Z uwagi na wielkość kraju nasz głos jest szczególnie ważny: w 751-osobowej izbie zasiądzie aż 51 Polaków. O pierwsze miejsce ścigają się Platforma Obywatelska z Prawem i Sprawiedliwością, jednak w wyborach liczą się nie tylko największe partie. Komentatorzy zwracają uwagę na silne wpływy ugrupowań eurosceptycznych i skrajnych. W krajowej debacie publicznej swoją obecność silnie zaznaczył Janusz Korwin-Mikke. To jego najlepszy czas od dziesięciu lat. „Największe zagrożenie ze strony antyeuropejskich partii tkwi nie w liczbie zdobytych przez nie miejsc, ale w zdolności wpływania na polityczny mainstream” – ostrzega Javier Solana. Tę popularność Korwin-Mikke może – choć nie musi – zdyskontować jeszcze w kolejnych wyborach, do których już niedaleko: nowy samorząd wybierzemy 16 listopada.

Rola Parlamentu Europejskiego w ostatnich latach wzrosła – posłowie uchwalają prawo, zatwierdzają budżet i kontrolują europejskie instytucje. Mimo to kampania wyborcza w Polsce od początku skupia się głównie na wewnątrzkrajowych sporach partyjnych. Komentatorzy są zdania, że obserwujemy jedną z najbardziej miałkich kampanii ostatnich 25 lat. My jednak nie narzekamy. Oddajemy numer, w którym pomagamy poznać Parlament Europejski, jego wpływ na polskie prawo oraz kluczowe kwestie, którymi będzie się zajmował w nowej kadencji. Sprawdzamy, co w tych kwestiach mają do powiedzenia kandydaci. Spoglądamy na dzisiejsze problemy Europy, zwłaszcza na konflikt bogatych państw północy z biednym południem. Tematy europejskie muszą w końcu wejść do publicznej debaty. Jak inaczej mielibyśmy wybierać świadomie?

MAGAZYN „W PUNKT” NA FACEBOOKU. DOŁĄCZ DO NAS!


[ UNIJNENAPIĘCIA ]

JESZCZE RAZ WYBIERAMY EUROPĘ Unia potrzebuje przede wszystkim mocniejszej legitymacji demokratycznej J AV I E R S O L A N A


Javier Solana – pełnił funkcję wysokiego przedstawiciela UE ds. wspólnej polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, sekretarza generalnego NATO oraz ministra spraw zagranicznych Hiszpanii; obecnie jest prezesem ESADE Center for Global Economy and Geopolitics oraz członkiem honorowym Brookings Institution

K

ampanię przed zaplanowanymi na ten miesiąc wyborami do Parlamentu Europejskiego cechuje niszczące napięcie między zwolennikami i przeciwnikami Unii. Jak wynika z sondaży, chadecy i socjaldemokraci, dwie główne polityczne siły, idą niemal łeb w łeb, daleko przed całą resztą; wzrost populizmu głęboko niepokoi jednak każdego, kto wierzy w europejską jedność – nie tylko największych, lecz także liberałów i zielonych. JESZCZE RAZ WYBIERAMY EUROPĘ

Ugrupowania w rodzaju francuskiego Frontu Narodowego czy brytyjskiej Partii Niepodległości mogą w swoich krajach okazać się faworytami, a przecież na nich się nie kończy. W Finlandii, Austrii, Holandii, Grecji czy na Węgrzech partie antyeuropejskie i bardziej tradycyjnie nastawieni eurosceptycy korzystają na rosnącym rozczarowaniu europejskimi instytucjami, sposobami zwalczania trwającego w Europie kryzysu gospodarczego i coraz mocniej zaznaczającym się podziałem na północ oraz południe Unii. Mimo 2/5


szybko po sobie następujących i znaczących kroków w całej Wspólnocie zbyt mały wzrost odczuwa się tam, gdzie liczy się on najbardziej – w codziennym życiu. Jednak walka między zwolennikami i przeciwnikami zjednoczonej Europy odwraca uwagę od istoty sporu, a więc tego, co powinno stać się głównym tematem wyborczej dyskusji: w jaki sposób Europa może osiągnąć zrównoważony wzrost ekonomiczny. I tym właśnie, a nie ciągłą obroną przed eurosceptycyzmem, powinny przede wszystkim zająć się partie apelujące o ulepszoną Wspólnotę. Uzdrowienie w inwestycjach, popycie i zatrudnieniu, oparte na szerokim zapleczu, jest najlepszą bronią w konfrontacji z tymi, którzy mogliby zniszczyć europejski projekt. Nadchodzące wybory pokażą, czy surowa polityka przyniosła sukces czy klęskę. Zdecydują też, czy Europa pozostanie czołową potęgą gospodarczą świata, czy utrzyma swój model społeczny oraz ochroni system praw i swobód w świecie, który nie będzie czekał, aż jej mieszkańcy rozstrzygną swoje spory. JESZCZE RAZ WYBIERAMY EUROPĘ

Niedawno prowadząc zajęcia ze studentami, wśród których Europejczycy stanowili nieliczną mniejszość, przeprowadziłem krótki eksperyment, nawiązujący w pewnym stopniu do słynnej „zasłony niewiedzy” Johna Rawlsa. Spytałem, gdzie – gdyby mogli wybierać – chcieliby się obecnie urodzić. Odpowiedź była praktycznie jednomyślna: większość wybrała kraj europejski. Jednak, choć siła przyciągania Europy wciąż jest duża, państwa członkowskie UE są zbyt małe, by konkurować w skali globalnej z Chinami, Stanami Zjednoczonymi czy Indiami. Do tego potrzebna im jest Europa silniej zintegrowana. Jak pokazał kryzys ukraiński, kraje europejskie nie mogą żyć w izolacji, pochłonięte tylko sobą. Integracja jest dziś sprawą pilną jak zawsze, zwłaszcza w sektorach takich jak energia. Wspólny rynek energetyczny ma znaczenie nie tylko dla zapewnienia bezpiecznych i pewnych dostaw, lecz także dla osiągnięcia zrównoważonego wzrostu zgodnego ze zobowiązaniami Europy wynikającymi ze zmian klimatu. 3/5


Transatlantyckie Partmentu Europejskiego, jednak NAJWIĘKSZE tendencja ta nie jest nieodwranerstwo Handlowe i InweZAGROŻENIE stycyjne ze Stanami Zjednocalna. Wyborcy krytycznie ZE STRONY oceniają dzisiejszą politykę, czonymi to kolejna sprawa ANTYEUROPEJale idea europejska przetrwa, nadrzędna dla decydentów SKICH PARTII TO jeśli zostanie unowocześnioi kluczowa dla tworzenia ZDOLNOŚĆ WPŁYWANIA miejsc pracy po obu strona i znów będzie źródłem naNA POLITYCZNY nach Atlantyku. dziei dla obywateli UE. MAINSTREAM Jeśli UE ma przeciwdziaWażne jest tu słowo „jełać narastającemu odczuciu, żeli” – zwłaszcza biorąc pod że projekt europejski służy tylko elitom, potrze- uwagę, że największe zagrożenie ze strony antybuje przede wszystkim mocniejszej legitymacji europejskich partii tkwi nie w liczbie zdobytych demokratycznej. Niepokojące jest to, że nazbyt przez nie miejsc, ale w zdolności wpływania na uproszczone, antyeuropejskie przesłanie trafia polityczny mainstream. Jeśli dla celów wybordo przekonania ogromnej części europejskich czych główne siły parlamentarne pokuszą się wyborców. Nie jest to niespodzianka. Zaufanie o przejmowanie antyeuropejskich poglądów, ich do UE deklaruje zaledwie 31 procent Europej- przeciwnicy mogą osiągnąć niektóre ze swych czyków; oznacza to ostry spadek z 52 procent celów: zablokować proces integracji, ograniczyć w 2007 roku, podczas gdy liczba osób negatyw- swobodę podróżowania lub akceptować ksenonie oceniających Unię niemal się w tym samym fobiczną politykę. czasie podwoiła, z 15 do 28 procent. W takiej sytuacji Europa powinna pójść Zaufanie do Wspólnoty wprawdzie drama- w kierunku czegoś, co można by nazwać „eratycznie spadło podczas obecnej kadencji Parla- smusyzacją” – oprzeć się na sukcesie unijnego JESZCZE RAZ WYBIERAMY EUROPĘ

4/5


systemu stypendialnego Erasmus. Umożliwiając studentom naukę w całej Unii Europejskiej, program ten promuje wymianę doświadczeń, poglądów, wartości i sposobów życia. I tak jak okazał się potężną siłą wśród młodych Europejczyków, tak też jest dla Starego Kontynentu największą szansą na wolność i pomyślność. Jeśli UE zyska mocniejszą legitymację demokratyczną i dorobi się trwałych oraz wiarygodnych rozwiązań swych problemów ekonomicznych – bezrobocia, biedy i nierówności – luka w zaufaniu powinna się szybko wypełnić. Będzie można wtedy osiągnąć postępy w innych ważnych sprawach odłożonych pięć lat temu, gdy wybuchł kryzys gospodarczy. Kontrola, jaką nad wyborem przewodniczącego (i członków) Komisji Europejskiej spra-

JESZCZE RAZ WYBIERAMY EUROPĘ

wuje Parlament Europejski, stanowi z punktu widzenia legitymacji demokratycznej poważny krok naprzód. Jeśli jednak nadchodzące wybory pogłębią pęknięcie między siłami pro- i antyeuropejskimi, powszechne niezadowolenie rozszerzy się i przerwie nowy złoty wiek, w którym Europa – sto lat po I wojnie światowej – wciąż jest najlepszym na świecie miejscem dorastania, pracy i życia.

Artykuł pochodzi z serwisu Project Syndicate Polska, który publikuje komentarze najbardziej wpływowych światowych intelektualistów, ekonomistów, mężów stanu, naukowców i liderów biznesu

5/5


[ MUSISZWIEDZIEĆ ]


JAK GŁOSOWAĆ? NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE Zasady, terminy – sprawdź najważniejsze informacje przed wyborami do Parlamentu Europejskiego, zwłaszcza gdy zamierzasz zagłosować w nietradycyjny sposób tekst

Z U Z A N N A WA R S O

Czy mogę głosować w wyborach do Parlamentu Europejskiego organizowanych w Polsce? Tak, jeśli najpóźniej w dniu głosowania ukończysz 18 lat, a przy tym jesteś obywatelem Polski lub innego państwa członkowskiego Unii Europejskiej i na stałe mieszkasz w Polsce. Głosować nie mogą jedynie osoby pozbawione praw publicznych (np. w wyniku popełnienia przestępstwa) i ubezwłasnowolnione prawomocnym JAK GŁOSOWAĆ? NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE

wyrokiem sądu (np. niepoczytalne) lub pozbawione praw wyborczych orzeczeniem Trybunału Stanu. Jeśli w dniu wyborów nie masz jeszcze wyrobionego dowodu osobistego, do lokalu wyborczego zabierz paszport lub legitymację szkolną. Kiedy i gdzie mogę zagłosować? Głosować można w niedzielę 25 maja, między 7 rano a 21. Pamiętaj: wybory w Polsce są jednodniowe, głosujemy tylko w niedzielę! 2/8


Spis lokali obwodowych komisji wybornych państw członkowskich Unii Europejskiej stale mieszkającym w Polsce; czych, czyli tak zwanych lokali wyborczych, powinien być dostępny w urzędzie gminy. Obr ówne – każdy może głosować tylko raz i odwieszczenie wyborcze, czyli urzędowy plakat dać tylko jeden głos, a każdy głos ma jednakoz informacją o adresach lokali wyborczych, znajwą wagę; dziesz też w najbliższej okolicy swojego domu – bezpośrednie – oddaje się głos na osobę, która najczęściej porozwieszany na drzwiach lub klat- ma być wybrana; kach schodowych. odbywają się w głosowaniu tajnym; p roporcjonalne – głosuje się przede wszystkim na listy zgłoszone przez poszczególne koKogo wybieramy w wyborach do Parlamentu Europejskiego i na jakiej zasadzie? mitety wyborcze, a miejsca w Parlamencie są W Parlamencie Europejskim zasiądzie 751 osób rozdzielane proporcjonalnie do poparcia udziereprezentujących 28 krajów Unii Europejskiej. lonego każdemu komitetowi wyborczemu. 25 maja głosujący wybiorą 51 posłów i posłanek. Pozostałych 700 eurodeputowanych wska- Głosuję w miejscu zameldowania – czy żą mieszkańcy innych państw członkowskich. przed wyborami muszę dopełnić jakichś Liczba europosłów zależy od liczby obywate- formalności? li – im więcej osób mieszka w danym państwie Jeśli głosujesz w miejscu zameldowania na poczłonkowskim, tym więcej eurodeputowanych byt stały, sprawa jest prosta. wybiorą obywatele tego kraju. Każda gmina prowadzi rejestr wyborców. Wybory do Parlamentu Europejskiego są: Znajdują się w nim osoby stale zamieszkałe na p owszechne – prawa wyborcze przysługują terenie gminy, którym przysługuje prawo głosodorosłym obywatelom kraju i obywatelom in- wania. Wyborcy, będący obywatelami polskimi

• • • •

JAK GŁOSOWAĆ? NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE

3/8


zameldowanymi na obszarze gminy na pobyt stały, są wpisywani do rejestru wyborców z urzędu. Na podstawie rejestru dla każdego obwodu przygotowywane są przed wyborami spisy wyborców. Jeśli więc planujesz głosować w miejscu zameldowania, twoje dane z urzędu wpisywane są do stałego rejestru wyborców, na podstawie którego przed wyborami do Parlamentu Europejskiego przygotowany będzie spis wyborców. Jeżeli chcesz upewnić się, że twoje dane widnieją w spisie, możesz to sprawdzić w swoim urzędzie gminy do 19 maja. Wniosek o udostępnienie spisu wyborców Nie jestem zameldowany w miejscu stałego zamieszkania. Gdzie głosuję? Jeśli planujesz głosować tam, gdzie mieszkasz na stałe, zadbaj o to, by twoje dane widniały w rejestrze wyborców. W tym celu złóż w urzędzie gminy (w przypadku Warszawy w urzędzie dzielnicy) pisemny wniosek. Kiedy raz zostaniesz dopisany do rejestru wyborców, twoje JAK GŁOSOWAĆ? NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE

dane będą w nim umieszczane przed każdymi wyborami. Urząd ma trzy dni na rozpatrzenie wniosku, dlatego złóż go wystarczająco wcześnie. Jak głosować poza miejscem zamieszkania? Masz dwie możliwości. Dopisz się do 20 maja Możesz dopisać się do spisu wyborców w urzędzie gminy, w której chcesz głosować. Masz na to czas najpóźniej do 20 maja. W urzędzie gminy musisz złożyć pisemny wniosek. We wniosku wpisujesz nazwisko, imię (imiona), imię ojca, datę urodzenia, numer PESEL i adres zamieszkania. Odbierz zaświadczenie do 23 maja Możesz także – najpóźniej do 23 maja – zgłosić się w swoim urzędzie gminy po zaświadczenie o prawie do głosowania w miejscu pobytu w dniu wyborów. Z zaświadczeniem możesz oddać głos w dowolnym obwodzie głosowania w kraju, za granicą lub na polskim statku morskim. Wniosek w urzędzie gminy składasz pisemnie, wysyłasz faksem lub w formie elektronicznej.

• •

4/8


Zaświadczenie o prawie do głosowania możesz odebrać osobiście lub pisemnie upoważnić inną osobę, żeby zrobiła to w twoim imieniu. W upoważnieniu wpisz swoje imię i nazwisko oraz numer PESEL, a także dane osoby upoważnionej do odebrania zaświadczenia. Pamiętaj: po otrzymaniu zaświadczenia zostaniesz skreślony ze spisu wyborców w miejscu zamieszkania. Zaświadczenie możesz otrzymać tylko raz. Dlatego uważaj, by go nie zgubić. 25 maja zaświadczenie zabierz ze sobą do dowolnego lokalu wyborczego w całej Unii Europejskiej. Mój znajomy jest obcokrajowcem. Czy może w głosować w Polsce? Tak, jeśli jest pełnoletnim obywatelem innego państwa UE, stale zamieszkuje w Polsce i został wpisany do rejestru wyborców. Żeby znaleźć się w rejestrze, twój znajomy powinien złożyć odpowiedni wniosek w urzędzie gminy właściwym ze względu na jego miejsce stałego zamieszkania. Wniosek JAK GŁOSOWAĆ? NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE

We wniosku o wpisanie do rejestru podaje się nazwisko i imiona, imię ojca, datę urodzenia, numer paszportu lub nazwę i numer innego dokumentu stwierdzającego tożsamość oraz adres zameldowania na pobyt stały lub adres ostatniego zameldowania na pobyt stały. Do wniosku trzeba dołączyć kserokopię ważnego dokumentu stwierdzającego tożsamość wnioskującego, pisemną deklarację, w której wnioskujący podaje: swoje obywatelstwo; adres stałego zamieszkania na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Wzór deklaracji

• • • •

Dokumenty powinny być sporządzone w języku polskim. W innym wypadku należy dołączyć tłumaczenie przysięgłe. Przepisy nie wskazują terminu, do którego najpóźniej musi zostać złożony wniosek o wpisanie do rejestru wyborców, aby wyborca mógł wziąć udział w wyborach. Pamiętaj jednak, że organ ma 3 dni na rozpatrzenie wniosku. 5/8


Jak sprawdzić, czy jestem spisie wyborczym? Do 19 maja musisz pójść do urzędu gminy, w której jesteś zameldowany lub wpisany do rejestru wyborców na swój wniosek. Jeżeli jesteś pełnoletni i sąd nie odebrał ci praw publicznych ani nie jesteś ubezwłasnowolniony oraz nie jesteś pozbawiony praw wyborczych orzeczeniem Trybunału Stanu, Twoje nazwisko powinno widnieć w spisie wyborców z urzędu. Wniosek o udostępnienie spisu wyborców Jak wypełnić kartę do głosowania? Spośród wszystkich list i kandydatów w wyborach do Parlamentu Europejskiego oddajemy tylko jeden głos. Wystarczy postawić znak „x” w kratce z lewej strony obok nazwiska wybranej osoby. Uważaj: twój głos będzie nieważny, jeśli postawisz znak „x” w kratce obok nazwisk kandydatów z różnych list lub nie postawisz znaku „x” w żadnej kratce! Jeśli masz wątpliwości, komisja w lokalu wyborczym poinformuje cię, jak poprawnie oddać JAK GŁOSOWAĆ? NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE

głos. Takie informacje znajdą się też na karcie do głosowania. Wzór karty Jestem studentem. Czy mogę głosować w akademiku? Tak, jeśli w twoim akademiku utworzono obwód głosowania. W takim wypadku zostaniesz wpisany do spisu wyborców z urzędu. Jeśli w twoim akademiku nie utworzono obwodu, spójrz na pytanie „Jak głosować poza miejscem zamieszkania?” Na co dzień mieszkam za granicą, ale w dniu wyborów będę w Polsce. Gdzie głosuję? Możesz wziąć udział w wyborach w dowolnym obwodzie głosowania, jeśli okażesz komisji wyborczej ważny polski paszport (tak, paszport, a nie tylko dowód) oraz dokument potwierdzający, że stale mieszkasz za granicą. Może to być karta stałego pobytu, dokument potwierdzający zatrudnienie za granicą lub dokument potwierdzający uprawnienie do korzystania za granicą 6/8


ze świadczeń ubezpieczenia społecznego. Na tej podstawie zostaniesz uwzględniony w spisie wyborców. W twoim paszporcie komisja odciśnie pieczęć i wpisze datę głosowania. Możesz również głosować na podstawie zaświadczenia o prawie do głosowania wydanego przez konsula, jeśli zostałeś wpisany do spisu wyborców w obwodzie głosowania utworzonym za granicą. Zaświadczenie Jestem za granicą – jak mogę zagłosować? Masz do wyboru kilka możliwości. Osobiście w konsulacie. Zgłoś się do 22 maja Jeśli będziesz przebywał w dużym mieście, gdzie jest Polski konsulat, możesz dopisać się do spisu wyborców. Najpóźniej do 22 maja możesz zgłosić konsulowi zamiar głosowania w obwodzie utworzonym za granicą. Na podstawie zaświadczenia z urzędu gminy. Masz czas do 23 maja Możesz także głosować na podstawie zaświadczenia o prawie do głosowania. Wniosek

• •

JAK GŁOSOWAĆ? NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE

o wydanie zaświadczenia złóż w urzędzie gminy najpóźniej do 23 maja. Zaświadczenie możesz otrzymać tylko raz. Dlatego uważaj, by go nie zgubić. 25 maja zaświadczenie zabierz ze sobą do dowolnego lokalu wyborczego. Mieszkasz od dłuższego czasu w jednym z krajów unijnych? Możesz zagłosować na posłów z tamtejszych list. Pamiętaj, że w różnych krajach wybory odbywają się w różne dni. Zobacz szczegóły na stronie PKW lub na jusz.eu!

Jestem na statku, w szpitalu, w więzieniu – jak mogę zagłosować? Jeżeli jest to polski statek, złóż wniosek do kapitana najpóźniej do 22 maja, chyba że masz zaświadczenie o prawie do głosowania. Wniosek powinien zawierać nazwisko i imiona, imię ojca, datę urodzenia, PESEL albo numer ważnego polskiego paszportu lub ważnego dowodu oraz adres zamieszkania. Jeżeli w dniu wyborów będziesz w zakładzie opieki zdrowotnej, domu pomocy społecznej, zakładzie karnym bądź areszcie śledczym lub w ich 7/8


oddziale zewnętrznym, zostaniesz wpisany do spisów wyborców sporządzonych dla obwodów głosowania utworzonych w tych jednostkach i będziesz mógł tam głosować. Powiadomi o tym dodatkowo dyrektor jednostki. Równocześnie zostaniesz skreślony ze spisu w miejscu stałego zamieszkania. Natomiast osoby, które przybędą do takich jednostek w dniu wyborów, będą mogły głosować w utworzonych tam obwodach tylko na podstawie zaświadczeń o prawie do głosowania.

JAK GŁOSOWAĆ? NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE

Pomijamy sprawy, których załatwienie wymagało złożenia odpowiednich wniosków najpóźniej do 15 maja, na przykład te związane z głosowaniem korespondencyjnym czy przez pełnomocnika.

[[

Zuzanna Warso – prawniczka Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, w serwisie MamPrawoWiedziec.pl zajmowała się Parlamentem Europejskim

8/8


[ UNIJNENAPIĘCIA ]

PREZES PIS JAROSŁAW KACZYŃSKI z wizytą w zakładzie mięsnym w Dębicy 5 maja. Sam Kaczyński nie kandyduje, ale rozkręca kampanię partii


SOLIDARNOŚĆ EUROPEJSKA – TEORIA I PRAKTYKA Do wszystkich 944 kandydatów, którzy posługują się mailem, wysłaliśmy kwestionariusz dotyczący ich doświadczenia i poglądów. Oto, co nam odpowiedzieli tekst

K

ANNA ŚCISŁOWSKA

westionariuszu MamPrawoWiedziec.pl pada kilka pytań o ustrój Unii Europejskiej i kierunki, w jakich powinna rozwijać się Wspólnota. Pytamy też o konkretne przykłady zastosowania zasady solidarności europejskiej. Odpowiedzi kandydatów z pierwszych trzech miejsc na listach nie zaskakują: Europa Plus Twój Ruch to komitet najbardziej entuzjastyczny wobec integracji, a Ruch Narodowy skupia SOLIDARNOŚĆ EUROPEJSKA – TEORIA I PRAKTYKA

eurosceptyków. Wyróżnia się kilku liderów list o bardzo spójnych poglądach. Na przykład Marta Cywińska (Ruch Narodowy, nr 1, okręg kujawsko-pomorski) i Stanisław Żółtek (Nowa Prawica nr 1, okręg małopolsko-świętokrzyski) we wszystkich kwestiach są za zmniejszaniem integracji, a ten drugi stwierdza, że „Unia Europejska powinna się rozwiązać”. Największymi zwolennikami pogłębiania integracji są dwaj kandydaci Europy Plus Twój Ruch – Mirosław 2/5


Woroniecki (nr 2, okręg podlaskie i warmińsko-mazurskie) i Maciej Kowalski (nr 2, okręg pomorski).

TEORIA: POGŁĘBIANIE INTEGRACJI

chcą realizować w ramach Wspólnoty, i mogły rezygnować z tych, które uważają za niekorzystne. Zdecydowany opór budzi propozycja ujednolicenia norm światopoglądowych i etycznych na poziomie europejskim. Są na nią gotowi przystać tylko przedstawiciele lewicy. Nieco bardziej konkretne niż o kierunek rozwoju Unii jest pytanie o to, kto powinien mieć większy wpływ na podejmowane decyzje. Ewa Wójciak (Europa Plus Twój Ruch, nr 1, okręg łódzki) i Dorota Korczyńska (PSL, nr 3, okręg lubusko-zachodniopomorski) są zdania, że ciała ponadnarodowe, takie jak Parlament Europejski czy Komisja Europejska, prowadzące politykę na rzecz całej Wspólnoty. Marek Zagórski (Polska Razem, nr 1, okręg lubusko-zachodniopomorski) i Jacek Sierpiński (Demokracja Bezpośrednia, nr 1, okręg śląski) to jedni z kandydatów, którzy uważają, że to rządy państw członkowskich wy-

KANDYDACI CHCIELIBY STOSOWAĆ ZASADĘ SOLIDARNOŚCI EUROPEJSKIEJ TYLKO W ZGODZIE Z INTERESEM PAŃSTWA

Najbardziej ogólny dylemat dotyczy kierunku rozwoju Unii Europejskiej. Longin Pastusiak (SLD-UP, nr 1, okręg pomorski) uważa, że Unia powinna zostać związkiem suwerennych państw opartym na umowach gospodarczych, z kolei Barnaba Pawełczak (Demokracja Bezpośrednia, nr 1, okręg pomorski) widzi przyszłość w tworzeniu europejskiego państwa federacyjnego. „Pogłębianie integracji bez federalizacji” to postulat Jacka Kozłowskiego (PO, nr 2, okręg mazowiecki). Kandydaci są raczej zdania, aby zachować obecny stopień integracji. W większości odrzucają propozycję, by państwa członkowskie same wybierały zasady i polityki unijne, które SOLIDARNOŚĆ EUROPEJSKA – TEORIA I PRAKTYKA

3/5


pracowujące każdorazowo odrębne porozumienia powinny mieć kluczowy wpływ na decyzje zapadające w Unii. Te decyzje mogą dotyczyć różnych spraw, na przykład polskiej polityki zagranicznej, energetyki lub migracji.

PRAKTYKA: BEZPIECZEŃSTWO ENERGETYCZNE I MIGRACJE

W związku z sytuacją na Ukrainie ważnymi tematami kampanii stały się bezpieczeństwo energetyczne Polski i stosunki z Rosją. Kandydaci są w większości zgodni, że państwa członkowskie powinny podejmować solidarnie decyzje dotyczące Rosji, nawet jeśli dla gospodarek oznacza to stratę w wymianie handlowej. Z zainteresowaniem spotkała się też propozycja, by w razie wstrzymania rosyjskich dostaw ropy i gazu do jednego z państw członkowskich niedobory były uzupełniane z magazynów energii gromadzonej przez pozostałe państwa Wspólnoty. Z kolei niechęć wzbudza propozycja finansowej solidarności państw w polityce migracyjSOLIDARNOŚĆ EUROPEJSKA – TEORIA I PRAKTYKA

nej. Nie zgadzają się z opinią, że państwa członkowskie powinny solidarnie ponosić koszty opieki nad cudzoziemcami uzyskującymi status uchodźcy w innym państwie Wspólnoty (na przykład w ramach budżetu Unii). Nie ma też mowy, by polscy eurodeputowani poparli obowiązek przyjmowania uchodźców przez wszystkie państwa członkowskie. Problem należy pozostawić w gestii państw, do których uchodźcy przybywają – na przykład Malty. „Kwestia ta powinna leżeć w kompetencjach państw członkowskich, państwo, które przyjęło imigranta, ponosi za niego odpowiedzialność” – komentuje swoją wypowiedź Paweł Wyrzykowski (Nowa Prawica, nr 3, okręg mazowiecki). Łatwo dostrzec kluczową różnicę między tymi dwoma przykładami: o ile zagrożenie bezpieczeństwa energetycznego Polski ze strony Rosji wydaje się być całkiem realne, to nasz kraj nie boryka się z problemem napływu dużej liczby uchodźców. Kandydaci chcieliby stosować zasadę solidarności europejskiej tylko zgodnie z interesem państwa. 4/5


Kandydaci mają nieco inne poglądy na integrację europejską, gdy postawi się ogólne pytania o filozofię, a inne, gdy chodzi o konkretne sprawy związane z bieżącą sytuacją. Dopasowują opinie przede wszystkim do aktualnej sytuacji Polski, na dalszym miejscu stawiając problemy pozostałych państw Wspólnoty. Możemy przy-

puszczać, że przyszli europosłowie, niezależnie od frakcji, do której się przyłączą, w sprawach bezpośrednio wpływających na kraj będą głosować zgodnie.

[[

Anna Ścisłowska – socjolog, analityk serwisu MamPrawoWiedziec.pl

Przeczytaj wszystkie odpowiedzi kandydatów na kwestionariusz MamPrawoWiedziec.pl

SOLIDARNOŚĆ EUROPEJSKA – TEORIA I PRAKTYKA

5/5


[ WSKRÓCIE ]

KTO KANDYDUJE opracowała współpraca

ANNA ŚCISŁOWSKA A N N A KO N C Z E W S K A


O mandat europosła ubiega się w Polsce 1279 osób. 43 procent z nich to kobiety – więcej niż wymaga ustawa (35 procent) i więcej niż w 2009 r. (23 procent). Kandydaci startują w ramach 12 komitetów wyborczych. 9 zarejestrowało listy we wszystkich 13 okręgach, 3 komitety starają się o głosy tylko w niektórych regionach Polski. Przeciętny obywatel wybiera jednego z 99 kandydatów w swoim okręgu. Średnia wieku kandydatów to 45 lat, tak samo jak pięć lat temu. Najmłodsze osoby startują z list Ruchu Narodowego (średnia – 35 lat), najstarszych kandydatów można znaleźć na listach SLD-UP (średnia – 53 lata). Zdecydowana większość kandydatów należy do partii politycznej – 75 procent mężczyzn i 60 procent kobiet. 103 kandydatów należy do Platformy Obywatelskiej, 101 do Prawa i Sprawiedliwości. Nie ma takiego komitetu, z którego nie startowałby żaden członek partii politycznej. KTO KANDYDUJE

227 osób, czyli 18 procent kandydatów, ma doświadczenie w samorządzie. We władzach lokalnych pracowało 15 procent kandydatek i 20 procent kandydatów. Najwięcej można ich znaleźć na listach Platformy Obywatelskiej – 56 procent kandydatów z tego komitetu pracowało w samorządzie. 5 procent kandydatów ma doświadczenie w administracji centralnej jako ministrowie, sekretarze stanu i urzędnicy. Najwięcej – bo 19 kandydatów – w komitecie wyborczym PSL. Kandyduje z niego między innymi minister pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz, była minister pracy Jolanta Fedak oraz Bogdan Dombrowski, podsekretarz stanu w ministerstwie administracji i cyfryzacji i były wiceminister rolnictwa. 137 kandydatów to obecni parlamentarzyści. Kolejne 11 procent kandydatów pełniło w przeszłości funkcje posła, senatora lub posła do Parlamentu Europejskiego. Najwięcej – 45 obecnych posłów 2/4


– kandyduje z komitetu PiS. W rekordowym okręgu małopolsko-świętokrzyskim na 10 kandydatów tego komitetu 8 to obecni parlamentarzyści, jeden obecny europoseł i jeden kandydat Prawicy RP, również z doświadczeniem parlamentarnym.

Obecnie wybieralne funkcje w samorządzie pełni 121 kandydatów. Kandyduje 113 radnych, 2 wójtów i 2 burmistrzów. Jeśli zostaną wybrani do Parlamentu Europejskiego, będą musieli zrezygnować z pełnionych funkcji.

Dlaczego posłowie i senatorowie chcą się przenieść do Brukseli? „Zdecydowałem się po konsultacji z kierownictwem TR” – mówi Artur Dębski (E+TR, nr 5, okręg Warszawa). „Będąc w Parlamencie Europejskim mogę mieć większy wpływ na sprawy, na których mi zależy: prawa człowieka, wsparcie i ochrona europejskiego wyboru Ukrainy, Mołdawii, Gruzji; racjonalne prawodawstwo gospodarcze, którego większość pochodzi dziś z Unii Europejskiej” – przyznaje Marcin Święcicki (PO, nr 7, okręg Warszawa) „Plan kariery zawodowej” – wyjaśnia krótko Piotr Bauć (E+TR, nr 1, okręg pomorski).

Dlaczego więc kandydują? Motywy są różne: „Chcę zdobytą wiedzę i doświadczenie wykorzystać w Parlamencie Europejskim” – mówi Jan Orkisz (SLD-UP, nr 8, okręg małopolsko-świętokrzyski), radny powiatu olkuskiego. „Ponieważ od 1990 sprawy europejskie to główne moje zajęcie w życiu publicznym. Jestem wolontariuszem europejskim już 24 lata na skalę nie notowaną w Polsce. Ponieważ mam doświadczenie na każdym szczeblu od gminy do sejmu. No i mam zaufanie ludzi i lubię sprawy europejskie” – wylicza Czesław Fiedorowicz (PSL, nr 6, okręg lubusko-zachodniopomorski), radny sejmiku lubuskiego. „Wyzwania podobne, bycie posłem do PE daje lepsze narzędzia do realizacji postawionych sobie celów” – uważa Ewa Jemielity (PiS, nr 9, okręg wielkopolski), radna miasta Poznania.

O reelekcję stara się 41 z 51 obecnych europosłów. 10 osób z różnych przyczyn zrezygnowało z kandydowania. KTO KANDYDUJE

3/4


Dużo mówi się o tym, że w Parlamencie Europejskim powinni pracować eksperci. 5,23 procent kandydatów ma doświadczenie akademickie. Kandyduje 10 profesorów, 8 doktorów i 49 wykładowców. Najwięcej, bo 16 osób z doświadczeniem akademickim,

KTO KANDYDUJE

kandyduje z komitetu SLD-UP, na przykład profesor nauk prawnych Jerzy Jaskiernia i profesor nauk społecznych Joanna Senyszyn. Z uczelniami wyższymi jest związanych jeszcze 68 osób ubiegających się o mandat. To studenci.

4/4


[ RAPORTEUROPEJSKI ]


PRAWO POWSTAJE W PARLAMENCIE EUROPEJSKIM To jedyna bezpośrednio wybieralna instytucja Unii. Europosłowie mają wpływ na przepisy obowiązujące w całej Wspólnocie tekst

Z U Z A N N A WA R S O , R Ó Ż A R Z E P L I Ń S K A

P

o wyborach 25 maja w Parlamencie Europejskim zasiądzie 751 osób. Z Polski do Brukseli, podobnie jak w tej kadencji, pojedzie 51 eurodeputowanych. Przez 5 lat będą współtworzyć prawo obowiązujące w całej Unii, przede wszystkim regulacje mające wpływ na gospodarkę, co w czasie kryzysu ekonomicznego jest szczególnie ważne. W mniejszym stopniu Parlament będzie decydował o kwestiach społecznych, PRAWO POWSTAJE W PARLAMENCIE EUROPEJSKIM

w najmniejszym o sprawach światopoglądowych. – W Parlamencie Europejskim, którego kompetencje prawodawcze, budżetowe, kontrolne i konsultacyjne zdecydowanie zwiększyły się na mocy Traktatu z Lizbony, zapadają kluczowe dla obywateli UE decyzje. Swobodny przepływ osób, usług i kapitału, ochrona środowiska, gwarancja praw konsumentów, bezpieczeństwo transportu, ochrona jakości żywności, a także rybołówstwo, poli2/7


państwom cel zmian, to dają tyka energetyczna, turystyka, TO PARLAMENT pewną dowolność w sposobie współpraca policyjna i sądoEUROPEJSKI, jego osiągnięcia, oraz rozpowa – to najważniejsze obszary, W ODPOWIEDZI w których posłowie do Parlarządzenia, które każdy kraj NA SPRZECIW stosuje bezpośrednio. mentu Europejskiego aktywOBYWATELI UNII, Przyjęta metoda dostosonie działają, stojąc na straży NIE DOPUŚCIŁ W interesów i równości szans wania przepisów krajowych 2012 R. DO PODPISANIA wszystkich obywateli zjednodo prawa Unii także ma znaUMOWY ACTA czonej Europy – komentuje dr czenie. Na przykład we WłoJustyna Miecznikowska z Inszech wiele aktów unijnych stytutu Europeistyki Uniwersytetu Warszawskiego. przyjmowanych jest jedną dużą ustawą. W Polsce wprowadzenie dyrektywy powoduje często zmiany w różnych ustawach lub wywołuje koPRAWO UNIJNE W POLSCE W sejmowym systemie, który rejestruje prace nieczność przyjęcia nowej ustawy. legislacyjne, spośród 952 ustaw uchwalonych Prawo unijne jest wprowadzane także przy w VI kadencji Sejmu (lata 2007–2011) 170 (18 okazji innych zmian legislacyjnych – na przyprocent) zostało oznaczonych jako wykonujące kład przyjęta w 2013 roku nowelizacja Kodekprawo Unii Europejskiej. Ta liczba nie oddaje su postępowania karnego była okazją do wdrojednak rzeczywistego wpływu prawa tworzone- żenia dyrektyw unijnych o dostępie do tłumacza i prawie do uzyskania informacji w momencie go w Strasburgu i Brukseli na prawo krajowe. Trzeba pamiętać, że Parlament Europej- zatrzymania przez policję. Wpływ na polskie prawo mają także wyroski uchwala przede wszystkim dwa typy aktów prawnych: dyrektywy, które choć wskazują ki Trybunału Sprawiedliwości Unii EuropejPRAWO POWSTAJE W PARLAMENCIE EUROPEJSKIM

3/7


waluty, rolnictwa, energetyki i ochrony środowiska. Tu jego wpływ na porządek prawny krajów członkowskich jest znaczny. Większą niezależność kraje zachowują w regulacjach dotyczących edukacji, zdrowia, polityki społecznej. Niezależność utrzymana jest w kwestiach światopoglądowych, na przykład prawo do aborcji lub eutanazji pozostaje kwestią regulowaną przez każde z państw indywidualnie, a Unia co do zasady stara się nie ingerować w decyzje krajów członkowskich. Parlament wpływa na kształt przepisów, negocjując z Radą Unii Europejskiej, czyli ministrami państw członkowskich, w tzw. zwykłej procedurze ustawodawczej. Obecnie około 90 procent wniosków ustawodawczych zostaje rozpatrzonych w ten sposób. W mijającej kadencji (2009–2014) najwięcej aktów prawnych, które PE współtworzył, zostało przyjętych w sprawach CZEGO DOTYCZY PRAWO ochrony środowiska, bezpieczeństwa żywności Z BRUKSELI? Parlament Europejski ma szerokie kompetencje i zdrowia publicznego (54), na drugim miejscu w uchwalaniu przepisów dotyczących handlu są wolności obywatelskie (46), kwestie gospozagranicznego, prawa konkurencji, europejskiej darcze na trzecim (44). Liczba przepisów uchwaskiej. Trybunał może uznać, że polskie przepisy są sprzeczne z prawem unijnym i powinny zostać zmienione. Tak było w wypadku przepisów Kodeksu postępowania cywilnego, które przed zmianą pozwalały na utrzymanie fikcji doręczenia pism procesowych osobom znajdującym się za granicą. Wpływ członkostwa w Unii wykracza poza obszar stanowienia prawa. Przykładem może być pomoc finansowa udzielona przez polski rząd LOT-owi. Ta forma pomocy publicznej, która może stać w sprzeczności z europejskimi regułami konkurencji, wymagała zgody Komisji Europejskiej. Unia ma również pośredni wpływ na budżety krajowe, które w pewnym stopniu zależne są od pozyskanych przez rządy funduszy europejskich.

PRAWO POWSTAJE W PARLAMENCIE EUROPEJSKIM

4/7


lonych w danym obszarze odzwierciedla, czym przedstawianego wszystkim europosłom na sesji plenarnej. na co dzień zajmują się eurodeputowani. W celu zachowania równowagi politycznej jego prace śledzą tzw. sprawozdawcy cienie (ang. ONI ZMIENIAJĄ PRAWO Projekty zmian w prawie przedstawia przede shadow rapporteur, nazywani również kontrsprawszystkim Komisja Europejska, która pełni wozdawcami), czyli posłowie z tej samej komifunkcję europejskiego rządu. Jednak projekty do sji, ale reprezentujący pozostałe grupy polityczne Komisji mogą zgłaszać również obywatele (jeśli zasiadające w PE. Opiniują oni projekt sprawozpod propozycją podpisze się milion osób z mi- dania i dbają o przedstawienie poglądów własnej nimum siedmiu krajów Unii Europejskiej), po- frakcji w omawianej kwestii. Często występując szczególne instytucje unijne, a w odniesieniu do przeciw projektowi prezentowanemu przez sprawspółpracy sądowniczej i policyjnej grupa zło- wozdawcę. Każda z 20 komisji PE określa własne zasady żona z jednej czwartej państw członkowskich. Tak było w przypadku dyrektywy o europejskim wyznaczania sprawozdawców. Często sekretanakazie ochrony ofiar – pomysł pochodził z Buł- riat we współpracy z przewodniczącym komisji garii, Estonii, Hiszpanii, Francji, Włoch, Węgier, decyduje o wadze danego projektu. SprawozdaPolski, Portugalii, Rumunii, Finlandii i Szwecji. nia dotyczące projektów nowych dyrektyw i rozPropozycja Komisji Europejskiej trafia do porządzeń, czyli wiążącego prawa, mają więkjednej z 20 parlamentarnych komisji, gdzie zo- szą wagę niż sprawozdania nielegislacyjne (tzw. staje wyznaczony poseł sprawozdawca (ang. own initiative reports). Kompetentni i zaangażowani sprawozdawcy rapporteur). Jest on odpowiedzialny za przeprowadzenie projektu przez obowiązujące procedu- mogą mieć duży wpływ na debatę wokół prory i przygotowanie propozycji stanowiska PE, jektu. Dobrym przykładem spoza Polski jest poPRAWO POWSTAJE W PARLAMENCIE EUROPEJSKIM

5/7


seł Jan Philip Albrecht z Niemiec, sprawozdawca projektu rozporządzenia o ochronie danych osobowych, który dla wielu osób zainteresowanych polityką europejską stał się twarzą reformy ochrony prywatności w internecie. Natomiast przy okazji negocjowania dyrektywy o dostępie do adwokata zaangażowanie i determinację wykazała Elena Oana Antonescu, europosłanka z Rumunii, która – wspierana przez organizacje pozarządowe – skutecznie przeciwdziałała próbom osłabieniu projektu.

NEGOCJACJE: TRILOG

Kształt przepisów ustalany jest w trakcie tzw. trilogów, czyli negocjacji trzech instytucji UE. Oprócz Parlamentu Europejskiego nad projektem zaproponowanym przez Komisję Europejską równolegle pracuje Rada Unii Europejskiej. W zależności od tematu w pracach Rady UE bierze udział odpowiedni minister lub jego przedstawiciele. To z nimi negocjuje sprawozdawca. Zanim projekt aktu prawnego trafi na posiedzenie plenarne, komisja parlamentarna, a niePRAWO POWSTAJE W PARLAMENCIE EUROPEJSKIM

raz i cała izba, może zadecydować o rozpoczęciu negocjacji z Radą. W takich wypadkach Komisja Europejska odgrywa często rolę mediacyjną i redakcyjną. Tym ważniejsza jest praca posła sprawozdawcy. Celem negocjacji jest wypracowanie kompromisowego stanowiska Parlamentu i Rady. Współpraca między instytucjami ma zagwarantować, że poprawki Parlamentu przyjęte na posiedzeniu plenarnym będą zaakceptowane później przez Radę. To znacznie skraca okres zatwierdzania nowego prawa. W trilogu oprócz sprawozdawcy uczestniczy przewodniczący komisji parlamentarnej oraz sprawozdawcy cienie jako przedstawiciele Parlamentu Europejskiego. Grupa negocjacyjna dostaje wskazówki lub listę priorytetów od swojej komisji lub całej izby. Po każdym trilogu zespół negocjacyjny informuje komisję o wyniku negocjacji i przekazuje jej uzgodnione dokumenty. Komisja następnie rozpatruje osiągnięte porozumienie i ewentualnie uaktualnia mandat zespołu negocjacyjnego w sytuacji, gdy wyma6/7


gane są dalsze negocjacje. Wyniki negocjacji muszą być zatwierdzone przez komisję w pełnym składzie przed głosowaniem na posiedzeniu plenarnym. Na posiedzeniu plenarnym wszyscy europosłowie debatują nad sprawozdaniem. Grupa polityczna lub co najmniej 40 posłów może zaproponować poprawki do sprawozdania. Następnie odbywa się głosowanie. W ten sposób powstaje stanowisko Parlamentu, które zostaje przekazane Radzie.

GRACZ W POLITYCE EUROPEJSKIEJ

Parlament Europejski to jedyna bezpośrednio wybieralna instytucja UE. Wbrew obiegowej opinii nie jest jedynie ciałem doradczym. Europarlamentarzyści mają duży wpływ na politykę

PRAWO POWSTAJE W PARLAMENCIE EUROPEJSKIM

Unii i kształt przepisów obowiązujących w całej Wspólnocie. To PE – w odpowiedzi na sprzeciw obywateli UE – nie dopuścił w 2012 roku do podpisania umowy ACTA. Sprawy, o których decyduje, dotyczą życia codziennego obywateli Unii.

Źródła: MamPrawoWiedziec.pl, Sejm.gov.pl Europarl.europa. eu, Ec.europa.eu, Euractiv.pl, oficjalne strony internetowe europosłów, Parliament.uk; przegląd źródeł: Piotr Cybulski, Ewa Modrzejewska, Aleksandra Wronowska

[[

[[

Róża Rzeplińska – prezes Stowarzyszenia 61, wydawcy serwisu MamPrawoWiedziec.pl Zuzanna Warso – prawniczka Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, w serwisie MamPrawoWiedziec.pl zajmowała się Parlamentem Europejskim

7/7










[ RAPORTEUROPEJSKI ]


JAK PRAWO UNIJNE ZMIENIA POLSKIE PRZEPISY? I CO NA TO SEJM? Coraz częściej dochodzi do sytuacji, w której to Parlament Europejski – przez przyjmowanie dyrektyw – wytycza kierunki działania i określa cele tekst

Z U Z A N N A WA R S O

M

inęło 10 lat, odkąd Polska jest w Unii Europejskiej. Przygotowania do integracji zaczęły się na kilka lat przed 2004 rokiem. Sejm przyjął wówczas 272 ustawy dostosowujące prawo polskie do wspólnotowego. Członkostwo w Unii wymaga stałego sprawdzania zgodności przepisów krajowych z prawem UE i dostosowywania ich do wymogów europejskich. Sejm – podobnie jak inne parlamenty narodoJAK PRAWO UNIJNE ZMIENIA POLSKIE PRZEPISY? I CO NA TO SEJM?

we – nie zawsze chętnie przyjmuje próby ingerencji w krajowe prawo. – Sejm jest zaangażowany w sprawy związane z członkostwem w Unii Europejskiej dużo bardziej, niż mogłoby się wydawać. Po pierwsze, sejmowa Komisja do Spraw Unii Europejskiej analizuje projekty aktów prawnych przygotowywane przez Komisję Europejską i dyskutowane na posiedzeniach Rady (chodzi o Radę Unii Europejskiej, czyli ministrów krajów członkow2 / 11


skich). Na tym etapie nawiązana jest również ścisła współpraca z Parlamentem Europejskim. Po drugie, Sejm ma również za zadanie implementować przyjęte unijne akty prawne do krajowego porządku prawnego. Warto więc zauważyć, że Sejm interweniuje na dwóch etapach legislacyjnych. System ten ma za zadanie zapewnić pełną przejrzystość i legitymizację prawa unijnego – mówi Urszula Żurek-Kucharska, specjalista do spraw europejskich, absolwentka College of Europe oraz École Nationale d’Administration.

PRAWO Z BRUKSELI

Prawo Unii Europejskiej to 90 tysięcy stron aktów prawnych oraz stale rozwijające się orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Funkcję unijnej konstytucji pełnią Karta praw podstawowych oraz traktaty. Podlegają im rozporządzenia i dyrektywy przypominające rangą polskie ustawy. Rozporządzenia unijne obowiązują we wszystkich państwach członkowskich bezpośrednio po tym, jak Parlament Europejski i Rada osiąJAK PRAWO UNIJNE ZMIENIA POLSKIE PRZEPISY? I CO NA TO SEJM?

gną porozumienie w sprawie propozycji unijnego rządu – Komisji Europejskiej. Bezpośrednie obowiązywanie unijnego rozporządzenia oznacza, że na jego przepisy obywatele mogą się powoływać przed sądami w Polsce.

„SZTYWNE” ROZPORZĄDZENIA

Przyjęciu rozporządzenia przez instytucje unijne towarzyszy wydanie przepisów wykonawczych w poszczególnych państwach członkowskich. Na przykład rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady dotyczące bezpiecznego stosowania chemikaliów obowiązuje w Polsce bezpośrednio w postaci uchwalonej przez PE i Radę. Jego wejściu w życie towarzyszyło przyjęcie przez Ministerstwo Gospodarki kliku rozporządzeń, w tym o ograniczeniach dostępności metanolu. 4 stycznia br. wszedł w życie zakaz sprzedaży konsumentom niektórych wyrobów zawierających metanol w stężeniach powyżej trzech procent, m.in. zimowych płynów do spryskiwaczy szyb samochodowych i mieszanin denaturatu z metanolem. 3 / 11


„SWOBODNE” DYREKTYWY

Dyrektywy Unii Europejskiej kierowane są do władz państw członkowskich i nakładają na nie obowiązek osiągnięcia jakiegoś celu. Pozostawiają jednak państwom margines swobody co do wyboru środków, dzięki którym ten cel zostanie osiągnięty. W praktyce przyjęcie dyrektywy przez Parlament i Radę najczęściej powoduje konieczność zmian niektórych obowiązujących już ustaw. Tak było w wypadku unijnej dyrektywy dotyczącej urlopów rodzicielskich. Celem zdefiniowanym w dyrektywie było lepsze godzenie pracy, życia prywatnego i rodzinnego przez pracujących rodziców oraz promowanie równości kobiet i mężczyzn na rynku pracy. Dyrektywa nakazywała państwom zachęcanie ojców do korzystania z urlopów (chodziło o ustanowienie części urlopu, która nie może być przeniesiona na drugiego rodzica). Ze względu na różne wymiary urlopów rodzicielskich w różnych państwach (w Polsce trzy lata, w Wielkiej Brytanii 13 tygodni) w dyrektywie nie określono jednak szczegółów. Aby JAK PRAWO UNIJNE ZMIENIA POLSKIE PRZEPISY? I CO NA TO SEJM?

osiągnąć wyznaczony przez Unię cel, w Polsce zmieniono Kodeks pracy i zagwarantowano jeden miesiąc, który nie może być wykorzystany przez drugiego rodzica. Bywa, że zrealizowanie dyrektywy wymaga przyjęcia nowej ustawy. Jeszcze w ramach przygotowań przedakcesyjnych w 1997 roku Polska uchwaliła ustawę o ochronie danych osobowych, dwa lata po przyjęciu unijnej dyrektywy przez Parlament Europejski i Radę. Na dyrektywy (ze względu na ich ogólny charakter, nie zawsze dostosowany do warunków poszczególnych państw) nie można powoływać się przed sądami krajowymi. Do przepisów dyrektywy można odwołać się przed sądem jedynie wtedy, gdy państwo nie wprowadzi koniecznych zmian w terminie wyznaczonym przez Parlament Europejski i Radę. Unijne akty prawne mogą powodować zmiany Konstytucji RP. Tak było w przypadku wprowadzenia Europejskiego Nakazu Aresztowania (ENA), czyli uproszczonej formy ekstradycji pomiędzy państwami członkowskimi UE. Przy4 / 11


jęcie przepisów o ENA na szczeblu unijnym spowodowało konieczność zmiany przepisów konstytucji, które dotychczas bez wyjątku zakazywały ekstradycji polskich obywateli. Można zauważyć, że do VI kadencji Sejm wdrażał coraz większą liczbę dyrektyw UE. W VII kadencji tendencja ta zdaje się, przynajmniej liczbowo, maleć.

W WARSZAWIE

Sejm i Senat opiniują projekty aktów prawnych UE już na etapie ich tworzenia. Ustalenia i opinie posłów z Wiejskiej nie są wiążące dla rządu. Niemniej chodzi o to, by parlament narodowy włączał się w proces stanowienia prawa na unijnym szczeblu, zanim będzie zobowiązany to prawo wprowadzić w życie, czyli dostosować istniejące już przepisy do nowych wytycznych. Traktat z Lizbony nadał posłom z parlamentów narodowych nowe uprawnienia. W praktyce oceniają oni między innymi, czy projekty dyrektyw i rozporządzeń przygotowane przez Komisję JAK PRAWO UNIJNE ZMIENIA POLSKIE PRZEPISY? I CO NA TO SEJM?

Europejską w zbyt dużym stopniu nie ingerują w uprawnienia państw – czyli, czy nie naruszają tzw. zasady pomocniczości. Jeśli jednak posłowie uznają, że Unia wykracza poza swoje kompetencje – zgłaszają sprzeciw. W Polsce funkcję kontroli pomocniczości pełnią Komisja do Spraw Unii Europejskiej Sejmu oraz Komisja Spraw Unii Europejskiej Senatu.

SEJMOWE „NIE”

Do jesieni 2013 roku Sejm 12 razy zgłosił sprzeciw wobec projektów dyrektyw i rozporządzeń UE. Posłowie uznali, że przepisy, nad którymi rozpoczęto prace w Brukseli, łamią zasadę pomocniczości. Sejm sprzeciwiał się między innymi: • wprowadzeniu w całej Unii jednolitego systemu praw autorskich w internecie. Posłowie uznali, że dyrektywa – wbrew planom Komisji – nie usprawni działania organizacji typu ZAiKS; • regulowaniu przez Unię praw majątkowych związków partnerskich. Posłowie uznali, że Unia 5 / 11


nie ma kompetencji do decydowania o przepisach prawa rodzinnego; • ujednoliceniu przepisów dotyczących badań klinicznych leków. Zdaniem posłów rozporządzenie nie zagwarantuje lepszej ochrony uczestników badań. Sprzeciw Sejmu nie wiąże prawnie Komisji Europejskiej, która może kontynuować prace nad projektem. Ma jednak znaczenie polityczne. Na temat niezgodności projektów prawa UE z zasadą pomocniczości wypowiadał się także Senat. W poprzedniej, VII kadencji senatorzy osiem razy stwierdzili, że Unia wykracza poza przyznane jej kompetencje. W obecnej – trzy razy. Od listopada 2012 roku w Brukseli trwają prace nad wprowadzeniem parytetu mężczyzn i kobiet w biznesie. Instytucje unijne rozpoczęły prace nad dyrektywą, ponieważ uznały, że liczba kobiet zajmujących stanowiska kierownicze w dużych europejskich spółkach notowanych na giełdzie wciąż jest zbyt niska. Zgodnie z raportem opublikowanym w październiku 2013 roku przez komisarz Viviane Reding kobiety stanoJAK PRAWO UNIJNE ZMIENIA POLSKIE PRZEPISY? I CO NA TO SEJM?

wią 16,6 procent składu rad nadzorczych europejskich firm. Choć na przestrzeni ostatnich kliku lat w skali ogólnej odsetek powoli rośnie, to w Polsce oraz w sześciu innych państwach członkowskich spada. Coraz mniej kobiet w radach nadzorczych odnotowuje się także na Litwie, Malcie, w Rumunii, Grecji, Portugalii i Wielkiej Brytanii. Propozycja zwiększenia równowagi płci we władzach spółek wzbudziła w Polsce opór. 4 stycznia 2013 roku, na wniosek Komisji do Spraw Unii Europejskiej, Sejm wyraził sprzeciw wobec projektu przesłanego przez Komisję. Sejm uznał, że rozumowanie Komisji jest błędne. Stwierdził, że kryteria zastosowane przez Komisję są nieprawidłowe, ponieważ pod uwagę został wzięty jedynie procentowy udział kobiet w organach największych spółek giełdowych. Sejm zarzucił Komisji, że nie przeprowadziła wystarczająco szczegółowej analizy przyczyn zjawiska w poszczególnych państwach członkowskich. Zdaniem Sejmu istotne byłoby zbadanie, ile kobiet ubiegało się o stanowi6 / 11


sko i ile zostało wybranych. Posłowie uznali, że proponowane działania nie doprowadzą do osiągnięcia zakładanego celu, którym miałaby być lepsza jakość procesu decyzyjnego w zarządach spółek. Posłowie przypomnieli w uchwale, że prawo tworzone w Unii powinno przyczyniać się do lepszego funkcjonowania rynku. Sejm uznał, że Komisja w niewystarczający sposób pokazała negatywny wpływ braku parytetu na rynek wewnętrzny Unii. Posłowie stwierdzili, że ustanowienie wymogu co najmniej 40 procent reprezentacji kobiet jest środkiem za daleko idącym. Projekt dyrektywy nie wzbudził kontrowersji w Holandii, we Francji czy we Włoszech, gdzie przepisy o parytetach w biznesie obowiązują od kilku lat.

ŻÓŁTA KARTKA DLA KOMISJI

W niektórych wypadkach może się zdarzyć, że kilka parlamentów podziela wątpliwości dotyczące określonego projektu Komisji. Jeśli grupa parlamentów narodowych wyrazi sprzeciw woJAK PRAWO UNIJNE ZMIENIA POLSKIE PRZEPISY? I CO NA TO SEJM?

bec projektu nowego prawa Unii, instytucja UE dostaje ostrzeżenie – żółtą kartkę. Każdy parlament narodowy dysponuje dwoma głosami. W Polsce Sejm i Senat mają po jednym głosie. Komisja Europejska dostaje żółtą kartkę, jeśli co najmniej jedna trzecia wszystkich głosów opowie się przeciw projektowi. Jak dotąd parlamenty narodowe pokazały Komisji Europejskiej żółtą kartkę dwa razy. Pierwsze w historii ostrzeżenie dotyczyło rozporządzenia w sprawie organizacji strajków. Parlamenty uznały, że Unia nie powinna ingerować w krajowe przepisy dotyczące praw związków zawodowych i prawa do protestów pracowników. Przyjęcie rozporządzenia miało wzmocnić równowagę między prawem do strajku a swobodami rynku. Projekt Komisji wzbudził szeroki sprzeciw. Zdaniem Europejskiej Konfederacji Związków Zawodowych proponowane przepisy ograniczyłyby prawo do strajku. Przeciwko projektowi wystąpiło 12 parlamentów i izb parlamentarnych (w tym Sejm), które dysponowały łącznie 19 głosami. Sejm uznał, 7 / 11


że projekt Komisji jest sprzeczny z zasadami tworzenia prawa w Unii. Parlamenty narodowe wspólnie stwierdziły, że kwestie strajku powinny być regulowane prawem krajowym i należy szanować istniejącą w Europie różnorodność prawną istniejącą w poszczególnych państwach członkowskich. Żółta kartka nie dyskwalifikuje automatycznie propozycji Komisji. Trudno jednak wyobrazić sobie sytuację, w której Komisja, mimo tak znaczącego sprzeciwu politycznego, kontynuowałaby prace nad projektem. Tak było w sprawie rozporządzenia o prawie do strajku. Szef Komisji José Manuel Barosso 12 września 2012 roku w liście do przewodniczącego Parlamentu Europejskiego Martina Schulza zapowiedział wycofanie projektu. Tego samego dnia Słowak Maroš Šefčovič, wiceprzewodniczący Komisji, odpowiedzialny w Komisji za prace nad rozporządzeniem, zapowiedział w liście do przewodniczących parlamentów narodowych wycofanie projektu. Jednocześnie napisał, że Komisja nie podziela zarzutów sformułowanych przez pańJAK PRAWO UNIJNE ZMIENIA POLSKIE PRZEPISY? I CO NA TO SEJM?

stwa członkowskie. Jednak w związku z brakiem poparcia politycznego przyznał, że jest mało prawdopodobne, żeby wniosek został przyjęty na następnych etapach prac przez Parlament Europejski i Radę. Druga żółta kartka dotyczyła rozporządzenia Rady w sprawie ustanowienia Prokuratury Europejskiej.

RZĄD WPROWADZA DYREKTYWY

W uproszczeniu, po tym jak przewodniczący Parlamentu Europejskiego i Rady podpiszą dyrektywę lub rozporządzenie, w państwach członkowskich rozpoczyna się proces ich wprowadzania w życie. Najwięcej zmian w prawie krajowym powoduje przyjęcie dyrektywy, która nie obowiązuje bezpośrednio, lecz musi być implementowana. Funkcję tzw. krajowego koordynatora transpozycji dyrektyw pełni Ministerstwo Spraw Zagranicznych. MSZ na bieżąco monitoruje publikacje w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej. W ciągu siedmiu dni od publikacji MSZ wyznacza ministerstwo, które jest odpo8 / 11


wiedzialne za dostosowanie prawa polskiego do wymogów dyrektywy. Wśród informacji, które koordynator przekazuje ministerstwu, jest między innymi termin, do kiedy należy dostosować prawo polskie do unijnego, który wynika z treści dyrektywy. Zdarza się, że nad wprowadzeniem dyrektywy pracuje więcej niż jedno ministerstwo. Ministerstwo podejmuje decyzję, czy dyrektywa wymaga zmiany polskiego prawa. Jeśli okaże się, że dyrektywa UE wymaga zaangażowania Sejmu, ministerstwo przygotowuje listę ustaw, które trzeba znowelizować lub informację o tym, że konieczne jest przyjęcie nowej ustawy. Ministerstwo opracowuje także harmonogram prac legislacyjnych.

KOMISJA EUROPEJSKA WYSYŁA OSTRZEŻENIA

Funkcję strażnika traktatów pełni Komisja Europejska. Co dwa miesiące sprawdza, czy państwa terminowo wprowadzają prawo unijne do prawa krajowego. Jeśli tak się nie dzieje, ostrzega rządy państw JAK PRAWO UNIJNE ZMIENIA POLSKIE PRZEPISY? I CO NA TO SEJM?

członkowskich, a następnie może skierować sprawę do Trybunału Sprawiedliwości UE. Trybunał potrzebuje około dwóch lat na rozstrzygnięcie sprawy skierowanej przez Komisję. W maju 2014 roku przeciwko Polsce toczyło się dziewięć postępowań przed Trybunałem Sprawiedliwości UE. Komisja zarzuca Polsce m.in. niedopełnienie obowiązku promocji odnawialnych źródeł energii. Termin wprowadzenia przepisów upłynął 5 grudnia 2010 roku, a skargę wniesiono 12 czerwca 2013 roku. Jeśli Trybunał przychyli się do skargi, kara (którą zaproponowana Komisja) wyniesie 133 228,80 euro dziennie, z naliczeniem od dnia ogłoszenia wyroku. Postępowanie trwa mimo nowelizacji Prawa energetycznego. 11 września 2013 roku weszła w życie ustawa z dnia 26 lipca 2013 roku o zmianie ustawy prawo energetyczne, tzw. mały trójpak energetyczny. Celem zmiany było wprowadzenie do krajowego porządku prawnego przepisów trzeciego pakietu energetycznego i tym samym uniknięcie dalszego postępowania w tej sprawie przed Trybunałem Sprawiedliwości UE. 9 / 11


Kolejny pozew dotyczy cen gazu. W opinii Komisji obowiązek uzyskania zatwierdzenia cen dostaw gazu ziemnego pod groźbą kary pieniężnej stosowany wobec wszystkich przedsiębiorstw energetycznych w sytuacji, gdy dostarczają gaz odbiorcom innym niż gospodarstwa domowe, narusza prawo unijne. Komisja naciska także na polski rząd, by ograniczył stosowanie obniżonej stawki podatku VAT np. od sprzętu medycznego. Zgodnie z prawem Unii jedynie produkty przeznaczone do użytku osobistego przez osoby niepełnosprawne mogą korzystać z ulg VAT. W Polsce jednak obniżony VAT obowiązuje także w stosunku do produktów używanych w szpitalach. Komisja zarzuca Polsce także brak skutecznej kontroli upraw roślin genetycznie modyfikowanych oraz nieodpowiednią ochronę wód morskich i jakości powietrza. W praktyce postępowania wytyczone przez Komisję mają zmobilizować państwa do wprowadzenia przepisów. Jeśli państwo wprowadzi przepisy przed wyrokiem Trybunału, Komisja z reguły wycofuje skargę. JAK PRAWO UNIJNE ZMIENIA POLSKIE PRZEPISY? I CO NA TO SEJM?

KLUCZOWA ROLA EUROPOSŁA

Znacząca część działalności parlamentów narodowych jest pochodną działań unijnych legislatorów: Parlamentu Europejskiego i Rady. Świadczy o tym duży stopień europeizacji przepisów krajowych oraz fakt, że działania legislacyjne UE wpływały nawet na akty najwyższej rangi w kraju, czyli konstytucję. Coraz częściej dochodzi do sytuacji, w której to Parlament Europejski – przez przyjmowanie dyrektyw – wytycza kierunki działania i określa cele. Parlamenty narodowe pełnią natomiast funkcję „wykonawczą” i realizują cele uzgodnione na szczeblu europejskim. Jeszcze mniejszy wpływ na kształt prawa parlamenty krajowe mają w przypadku unijnych rozporządzeń. Obawy o brak kontroli nad wpływem prawa unijnego na przepisy krajowe miało załagodzić umożliwienie parlamentom narodowym wyrażenia sprzeciwu. Parlamenty z różnych krajów mogą także działać wspólnie, wtedy ich głos jest bardziej słyszalny. Nie należy zapominać jednak, że sprzeciw parlamentarzystów krajowych pozbawiony jest mocy wiążącej, a Komisja może procedować 10 / 11


mimo opozycji ze strony posłów w państwach członkowskich. Dlatego ważne jest przyglądanie się procesowi tworzenia prawa w Parlamencie Europejskim, w którym – podobnie jak w Sejmie – zasiadają bezpośrednio wybrani przedstawiciele. To oni coraz częściej mają kluczowy wpływ na kształt przepisów obowiązujących w Polsce.

JAK PRAWO UNIJNE ZMIENIA POLSKIE PRZEPISY? I CO NA TO SEJM?

Źródła: Oide.sejm.gov.pl, Europarl.europa.eu, Ec.europa.eu, Sejm.gov.pl

[[

Zuzanna Warso – prawniczka Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, w serwisie MamPrawoWiedziec.pl zajmowała się Parlamentem Europejskim

11 / 11








2 razy

2012 - brak zgody w prawie do strajku 2013 - brak zgody co do uprawnień Europejskiego Prokuratora Publicznego


Publicznego


[ PR AWACZŁOWIEK A ] PRZY WSPÓŁPRACY Z HELSIŃSKĄ FUNDACJĄ PRAW CZŁOWIEKA

GDY UNIA NARUSZA PRAWA Poważny kandydat powinien mieć jasną wizję własnych działań na rzecz poszanowania swobód obywatelskich D O M I N I K A BYC H AW S K A - S I N I A R S K A


Dominika Bychawska-Siniarska – koordynatorka „Europy Praw Człowieka”, dyrektorka „Obserwatorium wolności mediów” Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka

U

nia Europejska – laureat pokojowej nagrody Nobla z 2012 roku – stała się poważnym aktorem na scenie praw człowieka w Europie. Niestety, coraz częściej postrzegana jest jako naruszyciel tych praw. Z jednej strony, promuje przestrzeganie praw człowieka w państwach aspirujących do członkostwa oraz państwach politycznie lub gospodarczo z nią związanych, z drugiej, może w ramach swojej działalności doprowadzać do naruszenia tych praw lub kształtować ustawoGDY UNIA NARUSZA PRAWA

dawstwo w sposób nadmiernie ograniczający wypracowane już standardy. Od wejścia w życie Traktatu z Lizbony kompetencje Unii rozszerzyły się o współpracę policyjną i sądową w sprawach karnych. Zarówno działalność legislacyjna, jak i polityki przyjmowane przez instytucje unijne budzą coraz więcej wątpliwości w świetle standardów praw człowieka. To z kolei zwiększa potrzebę monitorowania nie tylko państw członkowskich, lecz także instytucji unijnych. Nowy krajobraz praw człowieka 2/5


w Europie wymusił nawet utworzenie przez organizacje pozarządowe Europejskiej Unii Swobód Obywatelskich, której celem będzie monitorowanie działań Unii na rzecz praw podstawowych (takich jak prawo do prywatności, wolność słowa, czy też prawo do rzetelnego procesu). Dziennikarze powinni odgrywać dużo większą rolę w monitorowaniu działań Unii w zakresie praw człowieka, a temat ten należy postawić w debacie przed wyborami do Parlamentu Europejskiego. To właśnie ta instytucja – będąca „głosem ludu” – pełni funkcję kontrolą w stosunku do pozostałych organów Unii. Posłowie mają prawo petycji do komisarzy, jak również badania poważnych naruszeń praw człowieka w krajach członkowskich (na przykład kwestii tajnych więzień CIA). Jedną z prężniejszych komisji parlamentarnych jest ta poświęcona wolności obywatelskiej, sprawiedliwości i sprawom wewnętrznym. Niestety, polscy posłowie odgrywali w niej do tej pory raczej bierną rolę. Warto w szczególności zwrócić uwagę na kwestię ochrony prywatności w Unii, działania GDY UNIA NARUSZA PRAWA

legislacyjne w zakresie gwarancji procesowych oraz na przystąpienie Unii do Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Pierwsza kwestia związana jest z rozwojem portali społecznościowych, wyszukiwarek, aplikacji mobilnych oraz składowaniem danych w chmurze – ogólnie mówiąc z globalizacją przepływu danych. W odpowiedzi na ten fenomen 12 marca posłowie Parlamentu Europejskiego przyjęli projekt nowego pakietu regulacji, które mają na celu zwiększenie kontroli obywateli nad przepływem danych osobowych, zwiększenie kontroli działalności serwisów społecznościowych oraz e-handlu. Nowe przepisy mają zastąpić dotychczasowy pakiet regulacyjny z 1995 roku, który powstał na długo przed upowszechnieniem się internetu. Teraz nad propozycją nowelizacji ma się pochylić Rada Unii Europejskiej. Innym problemem dotyczącym ochrony prywatności, który zasługuje na uwzględnienie, jest masowa inwigilacja obywateli Unii ujawniona przez Edwarda Snowdena. Była ona możliwa w związku z porozumieniami o swobodnym 3/5


Szwecji, Niemiec, Holandii przepływie danych („safe W KOMISJI, i Polski o wytłumaczenie się harbor”) między Stanami KTÓRA ZAJMUJE z zarzutów masowej inwigiZjednoczonymi a Unią. Na SIĘ WOLNOŚCIĄ mocy szczegółowych porolacji obywateli. OBYWATELSKĄ, Drugim obszarem warzumień zbierano na przykład POLSCY POSŁOWIE informacje o pasażerach rejtym obserwacji jest kwestia ODGRYWALI realizacji Programu Sztoksów samolotowych (porozuDO TEJ PORY RACZEJ mienie PNR), czy też dane holmskiego, który ma na celu BIERNĄ ROLĘ o transferach finansowych wzmocnienie praw osób w poobywateli (porozumienie stępowaniu karnym i harmoTFTP). 12 marca Komisja ds. swobód obywatel- nizację w tym zakresie prawa w państwach członskich Parlamentu Europejskiego przyjęła raport kowskich. Do tej pory przyjęte zostały dyrektywy autorstwa Claudea Moraesa (Grupa Postępowe- o ofiarach, o dostępie do pomocy prawnej, o prago Sojuszu Socjalistów i Demokratów). W przy- wie do tłumaczenia oraz o prawie do informacji jętym raporcie Komisja domaga się między in- w postępowaniu karnym. Trwają prace między innymi zawieszenia porozumień z Amerykanami nymi nad dyrektywą o domniemaniu niewinności o transferze danych osobowych. Stawia też wa- i tymczasowym aresztowaniu. Jak wskazują dorunki dotyczące negocjacji umowy o transatlan- tychczasowe doświadczenia, państwa członkowtyckiej strefie wolnego handlu. Będzie ona mogła skie próbują ingerować w tekst dyrektyw zaprobyć przyjęta przez Parlament Europejski tylko ponowanych przez Komisję, w celu zmniejszenia wtedy, jeśli nie naruszy podstawowych praw Eu- zobowiązań jakim miałyby podlegać. Przykładem ropejczyków, w tym prawa do prywatności. Ko- mogą służyć prace nad dyrektywą o dostępie do misja zaapelowała również do Wielkiej Brytanii, adwokata, podczas których państwa członkowGDY UNIA NARUSZA PRAWA

4/5


skie zmodyfikowały tekst zaproponowany przez Komisję Europejską w sposób licujący gwarancjom ochrony praw człowieka, w tym w standardy orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Dyrektywę uratował sprzeciw społeczeństwa obywatelskiego oraz modyfikacje wprowadzone przez Parlament Europejski. W związku z powyższym dalsze prace nad dyrektywami w ramach Programu Sztokholmskiego muszą być poddane szczególnemu monitoringowi społecznemu. Nowi posłowie do Parlamentu Europejskiego będą niewątpliwie brali udział w pracach nad kolejnymi dyrektywami. Tego typu działaniom ze strony państw członkowskich ma w przyszłości zaradzić przystąpienie Unii do Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, a tym samym poddanie się jurysdykcji Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Unia zyskuje kompetencje w coraz większej liczbie dziedzin, dotykających życia codziennego obywateli. Niemniej jednak, w przeciwieństwie do

GDY UNIA NARUSZA PRAWA

państw członkowskich, nie podlega ona nadzorowi strasburskiego Trybunału. Na wiosnę 2013 roku, po wieloletnich negocjacjach, zawarto porozumienie między przedstawicielami Rady Europy, państw członkowskich i Unii co do zakresu i skutków przystąpienia do Konwencji. Obecnie treść porozumienia badana jest przez Trybunał Sprawiedliwości Unii, który do końca roku ma się wypowiedzieć na temat jego zgodności z prawem Unii. Następnie Rada UE będzie musiała jednomyślnie przyjąć decyzję o związaniu się przez Unię Konwencją, a państwa członkowskie będą musiały przejść odpowiednie procedury ratyfikacyjne. Parlament Europejski wyraża głos obywateli Unii. To na nim powinna spoczywać szczególna odpowiedzialność za przestrzeganie praw podstawowych. Poważny kandydat do Parlamentu Europejskiego powinien mieć jasną wizję własnych działań na rzecz poszanowania swobód obywatelskich.

5/5


[ ZDANIEMK ANDYDATÓW ]

Masz przeciwników ACTA w POZNANIU 2 LUTEGO 2012 R.


OCHRONA PRYWATNOŚCI Wypowiedzi kandydatów do Parlamentu Europejskiego z kwestionariusza MamPrawoWiedziec.pl. Bez ingerencji redakcji opracowała

ANNA ŚCISŁOWSKA

Artur Wieczorek Zieloni, nr 2, okręg Warszawa

Krystyna Suszyńska Europa Plus Twój Ruch, nr 2, okręg mazowiecki

Obywatele powinni mieć jak największą kontrolę nad swoimi danymi, a państwo i UE powinny strzec ich prywatności. Ponadto Unia Europejska powinna aktywnie przeciwdziałać inwigilowaniu jej obywateli przez służby innych państw. Afera PRISM pokazała wyraźnie, że to zagrożenie jest realne.

Uważam, że podpisanie umowy [Transatlantyckiego Partnerstwa na rzecz Handlu i Inwestycji] nie będzie miało zasadniczego wpływu na bezpieczeństwo danych osobowych Europejczyków, a zatem obydwa tematy mogą być traktowane rozdzielnie.

Sprawdź kandydata OCHRONA PRYWATNOŚCI

Sprawdź kandydata 2/3


Marcin Święcicki Platforma Obywatelska, nr 7, okręg Warszawa Technika i zagrożenia się szybko zmieniają, a więc cały czas trzeba dyskutować i kontrolować równowagę między ochroną prywatności a troską o bezpieczeństwo. Bez kontroli opinii publicznej i parlamentarnej służby by się rozszalały. Sprawdź kandydata Tomasz Szlązak Polska Razem, nr 10, okręg Warszawa

Michał Broniewicz Demokracja Bezpośrednia, nr 2, okręg małopolsko-świętokrzyski Unia Europejska powinna być gwarantem praw obywatelskich, a nie sojuszem rządów sprzymierzonym przeciwko własnym obywatelom. W sytuacji gdyby stała się narzędziem inwigilacji, Unia powinna zostać rozwiązana jako zagrożenie dla jednostki. Sprawdź kandydata

Obywatelom od lat tłumaczy się kolejne kroki ograniczające ich swobody obywatelskie i prawo do zachowania prywatności potrzebą ochrony ich bezpieczeństwa. Ludzi się zwyczajnie straszy. Jesteśmy za bezpieczną UE bez konieczności ponoszenia tych kosztów przez obywateli. Sprawdź kandydata

OCHRONA PRYWATNOŚCI

3/3


[ POLITYKAENERGETYCZNA ] PRZY WSPÓŁPRACY Z INSTYTUTEM SOBIESKIEGO

BEZ DYSKRYMINACJI Polityka efektywności energetycznej musi uwzględniać aspiracje wszystkich państw członkowskich TOMASZ CHMAL


Tomasz Chmal – ekspert do spraw energetycznych w Instytucie Sobieskiego

W

ybory do Parlamentu Europejskiego odbywają się na tle aneksji Krymu oraz eskalacji napięcia na wschodzie Ukrainy. To pokazuje, że kwestie bezpieczeństwa energetycznego Europy w kolejnych pięciu latach będą mieć istotne znaczenie dla Unii Europejskiej. Na co warto zwrócić uwagę? Przede wszystkim zasadne byłoby, aby kwestię bezpieczeństwa całej Wspólnoty Europejskiej podnieść na wyższy poziom niż dotychczas. BEZ DYSKRYMINACJI

Europa odpowiada za 11 procent emisji dwutlenku węgla i powinna ponownie rozważyć, czy redukcja emisji nawet do zera spowoduje istotną globalną zmianę. Inne państwa, które przeżywają swoje rewolucje przemysłowe, nie są zainteresowane podążaniem śladem Unii. Dodatkowo godzi się przypominać Europie o kilku podstawowych faktach. Emisje gazów cieplarnianych związane są przede wszystkim z konsumpcją dóbr, a nie z produkcją energii elektrycznej. Kupując stale nowe produkty spo2/5


za Unii, powinniśmy mieć świadomość, że ich wytworzenie pozostawia ślad węglowy – tyle że za granicą. Inaczej mówiąc, importując towary do Unii, eksportujemy emisję gazów cieplarnianych. Po wtóre, redukując wytwarzanie energii w Unii, zmniejszamy kontrolę nad sposobem jej produkcji oraz zwiększamy uzależnienie energetyczne. Należałoby zracjonalizować politykę klimatyczną Unii i nie stawiać sobie kolejnych ambitnych celów redukcyjnych. Energia ma swoje znaczenie w konkurencyjności Europy, a polityka klimatyczna w znacznym stopniu utrudnia zrównoważony rozwój wszystkich źródeł. Parlament Europejski jest ważnym podmiotem w kreowaniu polityki energetycznej. To on akceptował pakiet regulacji klimatycznych w 2008 roku. To także Parlament w rezolucji z 5 lutego wezwał Komisję i państwa członkowskie do dalszych ograniczeń emisji dwutlenku węgla – o 40 procent w stosunku do poziomu z 1990 roku. Zmiana polityki w zakresie klimatu niekoniecznie musi oznaczać zmianę całej polityki BEZ DYSKRYMINACJI

„3x20” (ograniczenia emisji o 20 procent, produkcji energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych na poziomie 20 procent oraz poprawy efektywności o 20 procent do 2020 roku). Przeciwnie, większą uwagę należy zwrócić na poprawę efektywności energetycznej. Marnowanie znaczących ilości energii (na przykład śmieci w Polsce) jest dużą nieodpowiedzialnością. Podobnie dużym niezrozumieniem jest niechęć do budowy nowych elektrowni węglowych w miejsce starych. Przecież dzięki takiemu procesowi możliwe jest produkowanie takiej samej ilości energii z mniejszej ilości węgla (różnica nawet 15 procent). Działania na rzecz poprawy efektywności energetycznej powinny być zdecydowanie lepiej organizowane i wdrażane. Polityka efektywności musi wszakże uwzględniać aspiracje wszystkich państw członkowskich. W wyniku ustanowienia obowiązku uzyskania pozwoleń na emisję wprowadzenie subsydiów dla energetyki odnawialnej z jednoczesną dyskryminacją węgla czy innych paliw kopalnych poważnie zaburza reguły wolnej konkuren3/5


cji. Zaskakujące, że Unia Eumu 42 procent w 2012 roku SEKTOR do 37 procent w 2035 roku. ropejska dostrzegła oficjalnie ENERGETYCZNY Udział energetyki odnawialtę oczywistość dopiero teraz. JAK MAŁO KTÓRY 9 kwietnia Komisja opublinej ma wzrosnąć, lecz z poPOTRZEBUJE kowała wytyczne, w których ziomu 5 procent w 2012 roku STABILNOŚCI, wskazuje na konieczność stado 13 procent w 2035 roku. A NIE USTAWIANIA Innymi słowy, w 2035 roku łego ograniczania systemów KOLEJNYCH na świecie możemy nadal wsparcia, z powodu ich neNIERACJONALNYCH produkować trzy razy więcej gatywnego wpływu na konenergii z węgla niż z odnakurencję na rynku energii. CELÓW REDUKCJI Subsydia będzie można ławialnych źródeł. Rolą nowego przywództwa w Unii powintwiej uznać za niedozwoloną pomoc publiczną. Energetyka odnawialna powinna być ważnym no być pokazywanie, że Europa może stać się elementem miksu energetycznego, lecz miks ten mniej zależna od importu paliw i budować swonie powinien opierać się o sztuczne ceny i dys- je bezpieczeństwo w oparciu o własne źródła kryminację źródeł konwencjonalnych. Sektor energii: konwencjonalnej i niekonwencjonalnej, energetyczny jak mało który potrzebuje stabilno- odnawialnej i kopalnej, bez dyskryminacji. Nie ści, a nie ustawiania kolejnych nieracjonalnych można pozwolić Europie poddać się i stwiercelów redukcji. dzić, że to zbyt skomplikowane. W istocie, jeZgodnie z raportem BP – Energy Outlook śli na przykład przyjmie się w każdym państwie 2035 ze stycznia tego roku do 2035 roku udział zakazy stosowania technologii szczelinowania węgla jako surowca do produkcji energii elek- hydraulicznego, nie będzie łatwo szukać gazu. trycznej spadnie na całym świecie, lecz z pozio- Jeśli politycy, zamiast przekonywać obywateli BEZ DYSKRYMINACJI

4/5


do bezpieczeństwa energetycznego i rozbudowy koniecznej infrastruktury, zaakceptują syndrom „nie na moim podwórku”, to nie zbudujemy na przykład nowych linii przesyłowych czy kopalń węgla brunatnego. Jest to tym bardziej niezrozumiałe, jeśli wziąć pod uwagę, że tuż za miedzą, w Norwegii, można godzić wielką produkcję surowców energetycznych z ekologią i zrównoważonym rozwojem. Warto właśnie tam szukać inspiracji komunikacyjnych, a nie wywieszać od razu białą flagę.

BEZ DYSKRYMINACJI

Europę także stać na własną podmiotową politykę energetyczną. To nie jest jeszcze moment na wspólne zakupy gazu, ale myślenie o tym jest właściwe. Być może dojdzie do tego za około 5–10 lat. Drogę trzeba zacząć już dziś. Jeżeli możliwe było ustawienie na wiele lat polityki energetycznej Europy wokół klimatu – mimo kosztów i szeregu zastrzeżeń – to czy nie czas na ustawienie polityki energetycznej Unii wokół bezpieczeństwa, efektywności i samowystarczalności energetycznej?

5/5


[ ZDANIEMK ANDYDATÓW ]

Premier Donald Tusk i wicepremier Elżbieta Bieńkowska na uroczystym obiedzie z okazji Barbórki w KOPALNI WĘGLA KAMIENNEGO „KRUPIŃSKI” W SUSZCU, 4 GRUDNIA 2013 R.


POLITYKA ENERGETYCZNA Wypowiedzi kandydatów do Parlamentu Europejskiego z kwestionariusza MamPrawoWiedziec.pl. Bez ingerencji redakcji opracowała

ANNA ŚCISŁOWSKA

Tadeusz Pastusiak Zieloni, nr 1, okręg pomorski Źródła energii w Unii Europejskiej są wspierane przez państwa w nierównym stopniu. W efekcie mieszkańcy płacą za energię mniej ekonomiczną, czyli droższą. Najmniej wspomagane przez państwo są Odnawialne Źródła Energii (OZE) ze słońca i wiatru, czyli ogólnie dostępnych źródeł energii. Pomimo skromnego wsparcia państwowego te źródła energii potrafią się rozwijać. Dodatkowo czas uruchomienia produkcji energii OZE w stosunku do przykładowej energii jądrowej jest pięć razy krótszy. Niedostatek energii POLITYKA ENERGETYCZNA

krajowej może być bardzo szybko zrównoważony, jeżeli wesprze się mieszkańców i małe przedsiębiorstwa, aby mogły uruchomić własną produkcję energii i zwiększyć oszczędność energii. Dlatego też jestem przeciwny budowie elektrowni jądrowych w Polsce. Chcę tworzyć i wspierać prawo unijne oraz projekty wspomagające rozwój OZE w Polsce, ze szczególnym uwzględnieniem gospodarstw domowych i małych przedsiębiorstw. Sprawdź kandydata 2/3


Tomasz Żuk Nowa Prawica, nr 7, okręg śląski Polityka klimatyczna UE wyrządziła już zbyt wiele szkód gospodarkom krajów UE i ich obywatelom. Należy ją niezwłocznie zakończyć i zlikwidować jej obecne dyrektywy i prawa. Sprawdź kandydata Tadeusz Szumiata Polska Razem, nr 7, okręg mazowiecki Z ograniczeniem emisji CO2 nie należy przesadzać, ale odnawialne źródła energii to klucz do niezależności energetycznej Unii Europejskiej i sposób na ochronę ropy jako niezastąpionego surowca w przemyśle chemicznym. Sprawdź kandydata Katarzyna Czochara PiS, nr 10, okręg dolnośląsko-opolski Według propozycji Komisji Europejskiej, do 2030 r. emisja CO2 powinna zostać zredukowana o 40 proc. w stosunku do 1990 r., a udział odnawialnych źródeł energii w produkcji energii elektrycznej POLITYKA ENERGETYCZNA

ma wzrosnąć do 27 proc. Polska ma szczególne powody do niepokoju, ponieważ ponad 90 proc. energii w Polsce produkowane jest z węgla. Przyjęcie obecnego Pakietu Klimatycznego w Polsce grozi utratą do 30% rentowności wielu gałęzi przemysłu, co jednocześnie skutkowałoby utratą kilkuset tysięcy miejsc pracy. Dodatkowo koszt energii elektrycznej wzrósłby o kilkadziesiąt procent, a to dotknęłoby każdego z nas. Dlatego uważam, że ta sprawa wymaga szczególnej troski i zadbania o Polskie interesy na szczeblu Unijnym. Realizacja redukcji CO2 winna odbywać się z poszanowaniem interesów Polski oraz polskich miejsc pracy. Sprawdź kandydata Maciej Wiśniewski Ruch Narodowy, nr 4, okręg wielkopolski Będę dążył do rehabilitacji polskiego węgla jako źródła energii oraz uzyskania dla polskiej gospodarki opartej na węglu rabatu w zakresie polityki ograniczania emisji CO2. Sprawdź kandydata 3/3


[ SPR AW YSPOŁECZNE ] PRZY WSPÓŁPRACY ZE STOWARZYSZENIEM INTERWENCJI PRAWNEJ

OTWARTOŚĆ CZY BUDOWA FORTECY? Zachęcanie cudzoziemców do przyjazdu w celu wykonywania pracy jest w interesie wszystkich A N N A T RY L I Ń S K A


Anna Trylińska – prawniczka w Stowarzyszeniu Interwencji Prawnej, zajmuje się udzielaniem bezpłatnych porad cudzoziemcom

W

skali europejskiej i światowej znaczenie migracji wzrasta z każdym rokiem. Na świecie żyje ponad 214 mln migrantów, co stanowi 3 procent populacji globu. Jako cel migracji najchętniej wybierają oni Stany Zjednoczone, a w drugiej kolejności Europę, postrzeganą jako kontynent dostatku i pokoju. Trudno ocenić rzeczywistą skalę migracji do państw Unii Europejskiej, przede wszystkim z uwagi na różnorodność dokumentów pobytowych, którymi mogą posługiwać się OTWARTOŚĆ CZY BUDOWA FORTECY?

cudzoziemcy, a także na trudności w oszacowaniu liczby migrantów nieudokumentowanych. Jedną z podstawowych swobód zagwarantowanych w traktatach ustanawiających Wspólnotę Europejską jest swobodny przepływ osób. Ważne, aby było możliwe efektywne jej wykorzystywanie, zwłaszcza przy ciągle wzrastającej mobilności. Sprawa migracji jest ważna z kilku powodów – przede wszystkim z uwagi na demografię. Unia Europejska się starzeje, struktura wiekowa 2/6


jej mieszkańców ma się diametralnie zmienić w nadchodzących dekadach, więc migranci są potrzebni dla rozwoju gospodarki, aby zapełnić lukę na rynku pracy. Polityka migracyjna Unii będzie zmierzała do przyciągania wysoko wykwalifikowanych cudzoziemców, jednocześnie próbując zapobiec zjawisku tak zwanego drenażu mózgów. Należałoby się także zastanowić, co sprawi, że powyżej wspomniana kategoria cudzoziemców będzie chciała osiedlić się na terytorium państw członkowskich Unii. Chęć przyciągnięcia do Unii osób wysoko wykwalifikowanych w celu wykonywania pracy lub prowadzenia działalności gospodarczej czy podejmowania współpracy z firmami pociąga za sobą konieczność wprowadzenia ułatwień, zwłaszcza w zakresie wjazdu na terytorium państw członkowskich osób, które często przekraczają granice. Istotnym rozwiązaniem będzie wprowadzanie systemu „smart borders”. Opierać się on będzie na prowadzeniu w elektronicznej bazie danych programu rejestracji grup osób często wjeżdżających do Unii – na przykład przedsiębiorców lub członków rodzin. OTWARTOŚĆ CZY BUDOWA FORTECY?

Osoby takie byłyby poddawane uproszczonej odprawie granicznej z użyciem automatycznych bramek. W najbliższej kadencji Parlament Europejski będzie zastanawiał się między innymi nad kosztami związanymi z wdrożeniem systemu oraz ochroną danych osobowych w toku jego funkcjonowania. Kolejna kwestia to bezpieczeństwo i ochrona granic. Niezwykle ważne będzie przemyślenie, w jaki sposób chcemy chronić granice Unii przed niekontrolowanym napływem imigrantów oraz nielegalną imigracją. Przy ochronie granic wykorzystującej coraz częściej nowe technologie oraz bardziej intensywnej kontroli legalności pobytu wewnątrz Unii, istotne będzie podejście Wspólnoty do gwarancji praw fundamentalnych obywateli państw trzecich, usiłujących dostać się do Unii i przebywających już w niej nielegalnie. Ważna w przyszłej kadencji Parlamentu Europejskiego będzie kontynuacja współpracy w zakresie tworzenia wspólnej polityki migracyjnej, opartej na zasadach wiarygodności oraz stabilności. Działania władz państw członkowskich skupią się na przeciwdziałaniu zjawisku nielegalnej 3/6


pomocowymi dla państw poimigracji. W tym celu między POLSKA POWINNA innymi uruchomiono w 2013 chodzenia imigrantów. JASNO OKREŚLIĆ roku system EUROSUR – Polska jako państwo JAKIE SĄ JEJ Europejski System Nadzoru członkowskie Unii EuropejPRIORYTETY Granic, który będzie wdraskiej powinna jasno określić W POLITYCE jakie są jej priorytety w pożany przez kolejne lata. Jego MIGRACYJNEJ głównym zadaniem jest ratolityce migracyjnej oraz jakie konkretnie działania zamiewanie życia imigrantów, którzy próbują przedostać się do Unii Europejskiej rzamy podjąć. Zgodnie z dokumentem „Polityka drogą morską oraz zapobieganie przestępczości Migracyjna – stan obecny i postulowane działao charakterze transgranicznym, jak między inny- nia” z 2012 roku kluczowe dla naszego kraju jest mi handel ludźmi. Ma to zapobiec takim trage- pozyskiwanie wysoko wykwalifikowanych pradiom jak ubiegłoroczna u wybrzeży Lampedusy, cowników. w której życie straciły tysiące Afrykańczyków. Jednym z głównych powodów, dla których Trudno jest jednoznacznie ocenić program EU- migranci decydują się na przyjazd do Europy, ROSUR. Wciąż pozostaje wiele niewiadomych jest możliwość podjęcia zatrudnienia. W związdotyczących podziału kompetencji oraz sposobu ku ze starzeniem się społeczeństw oraz z niechęrealizacji działań i ich realnych skutków. Kolejne cią do podejmowania niektórych prac przez obykroki pokażą w jakim kierunku zmierza unijna wateli poszczególnych państw Unii, w interesie polityka migracyjna – większej otwartości czy wszystkich jest zachęcanie cudzoziemców do tworzenia fortecy. Parlament Europejski zastano- przyjazdu w celu wykonywania pracy. Już od kilku lat Unia Europejska interesuje się wi się także nad zwiększeniem uprawnień Agencji FRONTEX oraz ewentualnymi programami dość wycinkowo imigracją niektórych kategorii OTWARTOŚĆ CZY BUDOWA FORTECY?

4/6


pracujących cudzoziemców – obywateli państw trzecich (badacze, pracownicy wysoko wykwalifikowani, pracownicy sezonowi). Dotychczas ingerencja regulacji europejskich w sferę praw pracowniczych migrantów była niezauważalna. Dopiero dyrektywa 2011/98/EU wprowadzająca jednolite zezwolenie na pobyt i pracę stanowiła jeden z pierwszych kroków do zwiększania zakresu owych regulacji. Z kolei wprowadzając dyrektywę 2009/52/WE, Unia zaostrzyła sankcje wobec pracodawców zatrudniających pozostających wbrew przepisom prawa obywateli państw trzecich, ale jednocześnie wprowadziła minimalne gwarancje mające na celu zapobieganie wyzyskowi tej grupy pracowników. Unia stoi przed decyzją co do tego, jak daleko będzie ingerować w polityki dotyczące pracujących cudzoziemców nie tylko w zakresie ochrony ich praw, lecz także ograniczeń w ich napływie. Będzie to interesująca kwestia dla Polski – która nie jest krajem atrakcyjnym dla wysoko wykwalifikowanych migrantów i odczuwa braki w sile roboczej na rynku pracy (ujemne saldo OTWARTOŚĆ CZY BUDOWA FORTECY?

migracji). Polska i inne kraje Europy Środkowej powinny być zainteresowane regulacjami atrakcyjnymi dla pracowników migrujących, natomiast kraje zachodnie będą prawdopodobnie dążyć do wprowadzania regulacji ograniczających ich udział w rynkach pracy. Wyzwaniem dla Parlamentu Europejskiego będą także regulacje dotyczące migrantów przymusowych. Na terytorium Unii Europejskiej przybywa wiele osób, które uciekają przed prześladowaniami, jakich doznali w krajach pochodzenia. Przybywają do Unii, aby ubiegać się o ochronę międzynarodową. Według danych biura Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców w 2012 roku złożono blisko 840 tysięcy wniosków o nadanie statusu uchodźcy. Wśród państw członkowskich Unii najwięcej wniosków rozpatrują Niemcy (blisko 65 tysięcy) oraz Francja (ponad 55 tysięcy). Obowiązek rozpatrzenia wniosku o nadanie statusu uchodźcy oraz prawo do ubiegania się o ochronę wywodzą się zarówno z prawa międzynarodowego, jak i prawa unijnego. Państwami w najtrudniejszej sytu5/6


acji nie pozostają, paradoksalnie, kraje odpowiedzialne za najwięcej wniosków o nadanie statusu uchodźcy, ale mniejsze, których tradycyjna polityka migracyjna pozostawała przez długie lata otwarta, czyli między innymi Belgia, Cypr czy Malta. Z tego też powodu państwa członkowskie powinny działać w sposób solidarny, rozdzielając między siebie odpowiedzialność za rozpatrywanie spraw o nadanie statusu uchodźcy. Zasada ta nie działa jednak w praktyce. Państwa członkowskie niechętnie przyjmują odpowiedzialność dobrowolnie. Głos Polski jest tu istotny choćby dlatego, że jesteśmy państwem granicznym Strefy Schengen, a nasza wschodnia granica jest granicą Unii Europejskiej. Wiąże się to z dużą odpowiedzial-

OTWARTOŚĆ CZY BUDOWA FORTECY?

nością związaną z zapewnieniem szczelności granic oraz ewentualną koniecznością przyjęcia dużej liczby cudzoziemców ubiegających się o ochronę w związku z sytuacją w ich kraju pochodzenia. W najbliższej kadencji Parlament Europejski będzie zmuszony określić, czy przyjęte dotychczas rozwiązania są wystarczające wobec gwałtownych zmian politycznych zachodzących w Europie. Mamy jedyną w swoim rodzaju okazję, by poznać stanowisko kandydatów na europosłów w tych kwestiach, próżno jednak szukać w polskiej debacie publicznej tematyki migracji – w odróżnieniu od krajów tak zwanej starej Unii, gdzie jest to kwestia bardzo aktualna i szeroko dyskutowana.

6/6


[ ZDANIEMK ANDYDATÓW ]

Straż Graniczna i Służba Celna przeprowadzają kontrolę na bazarze przy ulicy Bakalarskiej w WARSZAWIE, PAŹDZIERNIK 2010 R.


POLITYKA MIGRACYJNA Wypowiedzi kandydatów do Parlamentu Europejskiego z kwestionariusza MamPrawoWiedziec.pl. Bez ingerencji redakcji opracowała

ANNA ŚCISŁOWSKA

Maciej Kowalski Europa Plus Twój Ruch, nr 2, okręg pomorski

Maciej Marzec Polska Razem, nr 1, okręg kujawsko-pomorski

[Wyzwania w zakresie polityki migracyjnej:] Pogodzenie polityki migracyjnej z problemem demograficznym. Zapewnienie dostępu do europejskiego rynku pracy dla wykwalifikowanych pracowników spoza UE.

Właściwa polityka gospodarcza (uwolnienie, deregulacja, obniżenie obciążeń podatkowych i biurokratycznych) spowoduje, że ani nie będzie trzeba ograniczać imigracji, ani wspierać imigrantów.

Sprawdź kandydata POLITYKA MIGRACYJNA

Sprawdź kandydata 2/3


Wojciech Olejniczak Sojusz Lewicy Demokratycznej – Unia Pracy, nr 1, okręg Warszawa Wyzwania w zakresie polityki migracyjnej:] Integracja kulturowa imigrantów. Integracja socjalna imigrantów. Zapewnienie zrównoważonego wpływu imigrantów na rynek pracy. Imigracja nie może powodować wzrostu bezrobocia.

Adam Chudziński Zieloni, nr 4, okręg śląski Żadnych imigrantów spoza UE, to oni są przyczyną problemów społecznych w UE. Sprawdź kandydata

Sprawdź kandydata Krzysztof Iszkowski Europa Plus Twój Ruch, nr 3, okręg Warszawa Koszty kontroli granic oraz utrzymania osób schwytanych na ich nielegalnym przekraczaniu powinny być ponoszone solidarnie przez wszystkie państwa członkowskie, tzn. z budżetu UE. Minimalne kryteria uzyskania prawa stałego pobytu i obywatelstwa powinny zostać ustalone na poziomie unijnym. Państwa członkowskie powinny mieć swobodę w projektowaniu i wdrażaniu narodowych programów imigracyjnych. Sprawdź kandydata POLITYKA MIGRACYJNA

3/3


[ POLONIAEUROPEJSKA ] PRZY WSPÓŁPRACY ZE STOWARZYSZENIEM SZKOŁA LIDERÓW

JESTEŚMY UPRZYWILEJOWANI Czy Polacy mieszkający za granicą pokażą tamtejszym politykom, że powinni walczyć o ich poparcie? ALEKSANDRA MINKIEWICZ


Aleksandra Minkiewicz – koordynatorka projektów międzynarodowych w Stowarzyszeniu Szkoła Liderów

P

olacy znaleźli w Unii Europejskiej swój drugi dom. W państwach członkowskich żyją, studiują, pracują i wychowują dzieci. Szacuje się, że poza granicami Polski, na terenie Unii Europejskiej, żyją prawie dwa miliony Polaków. W Wielkiej Brytanii stanowią drugą największa mniejszość imigrancką, a w Irlandii największą. To ogromna siła polityczna. Co więcej, w trakcie nadchodzących wyborów do Parlamentu Europejskiego ich pozycja jest niezwykle uprzywilejowana. JESTEŚMY JESZCZE RAZ UPRZYWILEJOWANI WYBIERAMY EUROPĘ

Mają oni nie tylko przywilej głosowania, lecz także wybór: jako obywatele i obywatelki Unii Europejskiej mogą zagłosować na listy kandydatów i kandydatek z krajów, w których mieszkają (na przykład listy brytyjskie, jeśli mieszkają w Wielkiej Brytanii, czy włoskie, jeśli mieszkają we Włoszech), a jako obywatele i obywatelki Polski mieszkający poza krajem mogą zagłosować na polskie listy kandydatów i kandydatek do Parlamentu Europejskiego (z okręgu warszawskiego) za pośrednictwem pol2/5


skich konsulatów. Przy czym uwaga: posiadając podwójne obywatelstwo, można głosować tylko raz. Zgodnie z danymi GUS „Informacja o rozmiarach i kierunkach emigracji z Polski w latach 2004 – 2012” z 2012 roku szacuje się, że do krajów Unii Europejskiej, w których przebywa obecnie największa liczba Polaków, jak Wielka Brytania (637 tysięcy), Niemcy (500 tysięcy) i Irlandia (118 tysięcy) należą również Włochy i Holandia – po 97 tysięcy oraz Francja – 63 tysiące. Z kolei do państw o najmniejszym natężeniu migracji z Polski można zaliczyć: Cypr, Finlandię, Portugalię, Maltę – liczba Polaków przebywających w tych krajach nie przekracza trzech tysięcy osób. Ta liczba wydaje się być stosunkowo niewielka, jednak w wyborach do Parlamentu Europejskiego o mandacie na europosła czy europosłankę może czasem zadecydować nawet tysiąc głosów, więc każdy oddany, ważny głos się liczy. Dzięki udziałowi w wyborach do Parlamentu Europejskiego Polacy mogą udowodnić nie tylJESTEŚMY UPRZYWILEJOWANI

ko, że są świadomymi obywatelami i obywatelkami Unii, lecz także pokazać politykom w krajach zamieszkania, że powinni zacząć ich traktować jako ważny elektorat i zawalczyć o ich poparcie. Problem jednak w tym, że Polacy mieszkający w innych krajach Unii mają ograniczony dostęp do informacji w języku polskim o procedurach wyborczych obowiązujących w ich aktualnym kraju pobytu. Może to tworzyć potencjalne bariery dla udziału w wyborach z powodu braku informacji dotyczących np. procedur rejestracji wyborców w kraju zamieszkania, które obowiązują w większości państw o dużym odsetku imigrantów z Polski, na przykład w Wielkiej Brytanii i Irlandii. Z tego względu została przygotowana kampania informacyjna „Jesteś u siebie, zagłosuj!” zainicjowana przez Stowarzyszenie Szkoła Liderów z Polski, Forum Polonia z Irlandii oraz Polish City Club z Wielkiej Brytanii. Kampania ma na celu objaśnienie procedur głosowania w wyborach do Parlamentu Europejskiego i wyjaśnienie, dlaczego te wybory są tak waż3/5


ne. Co więcej, zachęca Polanijnych już od wielu tygodni NIESTETY: POLACY organizowane są liczne akcje ków do wzięcia udziału rówMIESZKAJĄCY informacyjne i edukacyjne. nież w lokalnych wyborach W INNYCH Ponieważ Polonia jest grupą samorządowych, które na KRAJACH UNII bardzo zróżnicowaną, różne przykład w Wielkiej Brytanii MAJĄ OGRANICZONY są też miejsca i narzędzia, za i Irlandii odbędą się w tym DOSTĘP pośrednictwem których się samym czasie co wybory euDO INFORMACJI do niej dociera. Są to zarówropejskie. Partnerami kamO PROCEDURACH panii jest kilkanaście organino szkoły sobotnie, parafie polskie i Domy Polonii czy zacji polonijnych z całej Unii WYBORCZYCH ogniska, jak również koncerEuropejskiej, wśród nich Emigration Project z Belgii, Polska Ludoteca ty, przedstawienia teatralne, wystawy i festyny. Rodzinna z Włoch, Polonia Nova z Węgier, Organizowane są debaty z udziałem lokalnych CSR Polish Global Management z Hiszpanii, polityków, a w mediach polonijnych temat wyLes Polonaises z Francji, IDHEM z Holandii borów jest stale obecny. Za pośrednictwem meczy Vote-Głosuj! z Wielkiej Brytanii. W kam- diów społecznościowych organizowane są akcje panię niezwykle aktywnie włączyły się również mobilizacyjne, takie jak chociażby #voteoclock stowarzyszenia polskich studentów w Wiel- (Facebook i Twitter), czy edukacyjne, w których dystrybuowane są krótkie filmy instruktażowe kiej Brytanii. Pokazuje to, że Polonia europejska zaczyna (YouTube, Twitter). Polacy mieszkający w Unii Europejskiej, ale być świadoma własnego potencjału politycznego i bierze sprawy w swoje ręce. W ramach kampa- poza Polską, korzystają z wielu praw przysługunii za pośrednictwem lokalnych organizacji polo- jącym im, jako obywatelom i obywatelkom Unii. JESTEŚMY UPRZYWILEJOWANI

4/5


Są niezwykle aktywni na rynku pracy, licznie reprezentują sektor edukacji, ale tylko jeśli będą widoczni również na rynku politycznym, ich obecność w nowym kraju zamieszkania będzie dopełniona, a głos zacznie się liczyć. Przyszedł czas, by skorzystali z przywileju głosowania, tak aby nasze prawa jako Polaków i Europejczyków były w Parlamencie Europejskim jak najlepiej reprezentowane.

JESTEŚMY UPRZYWILEJOWANI

Szczegółowe informacje o zasadach głosowania w wyborach do Parlamentu Europejskiego dla Polaków przebywających za granicą znajdują się na stronie www.jusz.eu. Zapytania odnośnie do procedur głosowania można kierować na adres jusz@jusz.eu. Kampania „Jesteś u siebie, zagłosuj!” jest współfinansowana ze środków Fundacji im. Stefana Batorego oraz Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP w ramach konkursu na realizację zadania „Współpraca z Polonią i Polakami za granicą w 2014 roku”.

5/5


[ ZDANIEMK ANDYDATÓW ]

Polscy studenci w CENTRUM DUBLINA, SIERPIEŃ 2006 R.


POLONIA EUROPEJSKA W krajach Unii Europejskiej pracuje, studiuje i wychowuje dzieci kilka milionów Polaków, którzy pozostają obywatelami Polski. W jaki sposób zamierza Pani/Pan reprezentować ich interesy w Parlamencie Europejskim? opracowała

ANNA ŚCISŁOWSKA

Longin Pastusiak Sojusz Lewicy Demokratycznej – Unia Pracy, nr 1, okręg pomorski Walczyć z dyskryminacją Polaków w krajach UE. Być dostępnym w PE dla Polaków z krajów UE. Sprawdź kandydata Marta Abramowicz Europa Plus Twój Ruch, nr 3, okręg pomorski Rozwój UE jako jednego organizmu. Przystosowanie prawa unijnego do bezproblePOLONIA EUROPEJSKA

mowego przepływu ludzi pomiędzy krajami. Wprowadzenie Euro w Polsce. Sprawdź kandydata Adam Rakszawski Polska Razem, nr 4, okręg śląski Wraz z Polską Razem w polityce krajowej dbać o to, by Polacy mieli możliwość godnego życia i zarobkowania w Ojczyźnie. Sprawdź kandydata 2/2


[ SPOTYWYBORCZE ] MAŁO TEJ UNII W SPOTACH Wybieramy najpopularniejsze spoty wyborcze komitetów i sprawdzamy, które tematy zdominowały reklamówki poszczególnych ugrupowań O P R A C O W A ŁY A N N A Ś C I S Ł O W S K A , A N N A H A R


PRAWO I SPRAWIEDLIWOŚĆ

275 426 wyświetleń

• •

TEMATY: praca w Polsce wsparcie rodziny służba zdrowia bezpieczeństwo energetyczne przemysł PRZECIWKO: PO

PLATFORMA OBYWATELSKA

79 429 wyświetleń TEMATY: gospodarka PRZECIWKO: PiS

MAŁO TEJ UNII W SPOTACH

bezpieczeństwo

fundusze unijne

EUROPA PLUS TWÓJ RUCH

174 406 wyświetleń

• •

TEMATY: zalety liderów list nowe miejsca pracy służba zdrowia drogi świeckie państwo przyjęcie euro PRZECIWKO: PO i PiS

RUCH NARODOWY

64 032 wyświetleń

TEMATY: eurosceptycyzm polska racja stanu problemy Polonii PRZECIWKO: elity III RP komuniści na uczelniach homoseksualiści w Sejmie

2/4


NOWA PRAWICA – JANUSZA KORWIN-MIKKE

39 796 wyświetleń

•• •

POLSKA RAZEM JAROSŁAWA GOWINA

23 147 wyświetleń

• •

TEMATY: eurosceptycyzm interes narodowy PRZECIWKO: Unia Europejska elity czerwone hordy

TEMATY: zgoda między politykami emigracja i praca w Polsce ochrona wartości wsparcie rodziny

SOJUSZ LEWICY DEMOKRATYCZNEJ – UNIA PRACY

SOLIDARNA POLSKA

15 766 wyświetleń

• •

TEMATY: podatki służba zdrowia bezrobocie wyższe płace prawa kobiet PRZECIWKO: PO i PiS

MAŁO TEJ UNII W SPOTACH

8 898 wyświetleń

• •

TEMATY: świadczenia rodzinne tania energia służba zdrowia rolnictwo wyższe płace marnotrawienie środków PRZECIWKO: PO

• •

3/4


POLSKIE STRONNICTWO LUDOWE

3 786 wyświetleń

TEMATY: kompetencje PE tradycja dom ludzie zgoda narodowa

• •

nowoczesność

DEMOKRACJA BEZPOŚREDNIA

1 572 wyświetleń TEMATY: głosowanie

demokracja bezpośrednia

Oglądaj więcej spotów

PARTIA ZIELONI

1 317 wyświetleń

• •

TEMATY: wsparcie kobiet budżet UE emerytury urlopy rodzicielskie odnawialne źródła energii

MAŁO TEJ UNII W SPOTACH

4/4


[ PODZIELONAWSPÓLNOTA ]

Głodowy protest imigrantów w GRECJI, LUTY 2011 R.


EUROPEJSKA POLITYKA W PUŁAPCE Pomysłów – które przypominałyby debatę w USA w latach 30. ubiegłego wieku, jak poradzić sobie z Wielkim Kryzysem – w Europie jest jak na lekarstwo tekst

K

J E A N P I SA N I-F E R RY

iedy w 2009 roku odbywały się poprzednie wybory do Parlamentu Europejskiego, wydawało się, że wszyscy obywatele Europy muszą mierzyć się z tymi samymi zagrożeniami. Na całym kontynencie rządy miały pełne ręce roboty z przeciwdziałaniem skutkom globalnego kryzysu, który wybuchł rok wcześniej. Po pięciu latach, w przeddzień kolejnych eurowyborów, sytuacja zmieniła się diametralnie. EUROPEJSKA POLITYKA W PUŁAPCE

W 2009 roku Europa miała powszechnie podzielany cel nadrzędny: ratować upadające banki, walczyć z recesją i powstrzymać ostry wzrost bezrobocia. Jedność panowała też w kwestii strategii politycznej: błyskawiczna stymulacja, a potem konsolidacja finansów publicznych. Owszem, istniały różnice poglądów między krajami, ale większość obserwatorów uważała je za mniej istotne w stosunku do wspólnych zadań. W końcu bezrobocie na południu strefy euro było 2/5


tylko nieznacznie wyższe niż sko dominują w dyskusjach BEZROBOCIE na północy, a wskaźnik stopolitycznych od 2009 roku. NA POŁUDNIU Gdyby Europa była zjedsunku długu publicznego do EUROLANDU PKB zdawał się zmierzać noczona politycznie, ta sprawa JEST TRZY RAZY w stronę ujednolicenia. zdominowałaby też kampanię WIĘKSZE NIŻ Oczywiście, wszyscy przed majowymi wyborami NA PÓŁNOCY przypuszczali, że greckie fido Parlamentu Europejskienanse publiczne są w gorgo. Jeden obóz wzywałby do szym stanie niż podawano, ale nikt nie podejrze- potężnych transferów fiskalnych z północy na pował, że oficjalne dane były aż tak oderwane od łudnie. Drugi podkreślałby konieczność przystorzeczywistości. Wydawało się, że różnice mię- sowania strukturalnego, bez którego nie będzie dzy członkami strefy euro są często mniejsze niż inwestycji i nowych miejsc pracy. Trzeci proporóżnice wewnątrz tych państw. nowałby, aby rządy zamiast liczyć na to, że praca Dziś bezrobocie na południu eurolandu jest przyjdzie do ludzi, pogodziły się z tym, że to lutrzy razy większe niż na północy; wskaźnik dłu- dzie będą musieli się ruszyć do pracy. Wyzwoligu do PKB – o blisko 50 punktów procentowych łoby to dość wściekłości i wrzasku, by zainteresowyższy, a koszty zaciągania długu przez państwa wać wyborców i skusić ich, by zagłosowali. południowoeuropejskie są o 250 punktów bazoTymczasem takich pomysłów – które przywych większe niż w przypadku krajów z półno- pominałyby debatę w USA w latach 30. ubiegłecy. Owszem, finansowa fragmentacja nieco się go wieku, jak poradzić sobie z Wielkim Kryzyzmniejszyła. Ale w porównaniu z sytuacją sprzed sem – w Europie jest jak na lekarstwo. Główne pięciu lat różnice między krajami strefy euro są partie europejskie wolą raczej unikać propozycji, ogromne. Ich pojawienie się i reakcje na to zjawi- które mogłyby tworzyć podziały. Ich programy EUROPEJSKA POLITYKA W PUŁAPCE

3/5


wyborcze i materiały kampanijne nie odzwierciedlają pilności działań, których wymaga obecna sytuacja. Ta ostrożność sprzyja skrajnym partiom, które opowiadają się za radykalnymi rozwiązaniami. Liczą na to, że skorzystają na gniewie wyborców skierowanym przeciw tym, których można obciążyć odpowiedzialnością za obecną sytuację. Ale skrajne partie nie są zjednoczone. Te z północy sprzeciwiają się ryzyku, jakie pociąga za sobą pomoc finansowa dla krajów południa eurolandu. Te z południa protestują przeciw oszczędnościom narzucanym przez północ. Trudno tu nawet o wspólny przekaz, nie mówiąc o jednolitej polityce. Czy istnieje lepszy sposób? Europejscy federaliści wzywają do politycznej integracji kontynentu. Obywatele dostawaliby do wyboru pewne propozycje, o których dyskutowałoby się otwarcie, a potem decydowało o ich losie w wyborach. W tym sensie federaliści popierają pomysł byłego przewodniczącego Komisji Europejskiej Jacques’a Delorsa, który został wpisany do traktatu lizbońEUROPEJSKA POLITYKA W PUŁAPCE

skiego i przyjęty w 2007 roku: partie polityczne powinny nominować kandydatów na przewodniczącego Komisji, a o tym, kto dostanie tę funkcję, zdecyduje wynik wyborów do europarlamentu. Ta formuła zostanie wdrożona w nadchodzących eurowyborach (pierwszych, od kiedy traktat lizboński wszedł w życie w grudniu 2009 roku) i można ją mocno pochwalić z demokratycznego punktu widzenia. Ale widać już wyraźnie, że owa innowacja nie zmieni fundamentalnie natury tych wyborów, bo kompetencje Komisji Europejskiej są mocno ograniczone. Komisja nie może na przykład zwrócić się do Parlamentu Europejskiego z propozycją podwyżki podatków i zwiększenia transferów, bo wszelkie decyzje dotyczące podatków wymagają jednomyślnej zgody wszystkich 28 krajów członkowskich UE. Nie może reformować rynków pracy, bo to kompetencje państw członkowskich. Nie może decydować, co powinien robić Europejski Bank Inwestycyjny, bo ma on własny zarząd i radę nadzorczą. I choć Komisja może upominać rządy, by znosiły ograniczenia w mo4/5


bilności na rynku pracy, nie ma kompetencji, by je do tego zmusić. Co istotniejsze, stopnia solidarności między obywatelami Europy nie da się ustalić w drodze wyborów parlamentarnych. W każdym kraju Unii redystrybucja to domena rządu centralnego. Parlamenty narodowe mogą decydować o nakładaniu podatków w celu sfinansowania transferów. Mimo pokus, by brać pod uwagę ograniczenia polityczne – jak w Belgii, we Włoszech czy w Hiszpanii – rzadko mają jakiekolwiek ograniczenia prawne. Ale polityczne granice są bardzo silne – obywatele najbogatszych krajów mogliby zgodzić się na solidarność z państwami biedniejszymi, ale nigdy nie zgodzą się na przegłosowanie i przymus dotowania sąsiadów. Dopóki tak będzie, polityka bogatych i biednych będzie poza zasięgiem Parlamentu Euro-

EUROPEJSKA POLITYKA W PUŁAPCE

pejskiego, a zainteresowanie obywateli udziałem w tych wyborach zostanie silnie ograniczone. Pamiętać o tym powinien każdy, kto chciałby bezpośrednio porównywać te wybory z wyborami do parlamentów narodowych.

[[

Jean Pisani-Ferry – wykłada w berlińskiej szkole zarządzania Hertie, jest także komisarzem generalnym ds. planowania politycznego w Paryżu; wcześniej piastował stanowisko dyrektora think tanku Bruegel z siedzibą w Brukseli

Artykuł pochodzi z serwisu Project Syndicate Polska, który publikuje komentarze najbardziej wpływowych światowych intelektualistów, ekonomistów, mężów stanu, naukowców i liderów biznesu

5/5


[ PRZEGLĄDPRASY ]


ROSJA WIDZI EUROPĘ SCEPTYCZNĄ Główne rosyjskie dzienniki informują czytelników o tendencjach panujących w Europie i możliwych scenariuszach przebiegu wyborów opracowała

A L I N A S O KO Ł O W S K A

Parlament coraz bardziej radykalny

„Rossijskaja Federacija segodnia”, rządowy magazyn społeczno-polityczny

P

rofesor nauk politycznych Walerij Władimirowicz Bakuszew pisze: „Wybory te – mając w tle nieustannie prowokowaną niestabilną sytuację na terytorium europejskim i w sąsiednim regionie – nie przykuwają dostatecznej uwagi. Nie ma jednoznacznej oceny obecnego ROSJA WIDZI EUROPĘ SCEPTYCZNĄ

stanu rzeczy. Funkcjonujący od 2009 roku Europarlament pozostaje pod wpływem centroprawicowców wchodzących w skład Europejskiej Partii Ludowej. Ze względu na brak politycznego kompromisu – oraz aktywny udział radykałów – rozwiązywanie istotnych problemów przez ponadnarodowy parlament staje się bardzo trudne. Oczywiście, Parlament Europejski jest znaczącą instytucją, posiada wpływy polityczne w Europie i »coś« znaczy w światowych procesach. 2/5


Nowy skład Europarlamentu może być bardziej radykalny niż ten z 2009 roku w wyniku wzrostu wpływów skrajnych ruchów, które w poszczególnych państwach (nie w całej Europie) nie odgrywają głównej roli politycznej, znajdują jednak poparcie elektoratu. W związku z powyższym szereg ekspertów zakłada, że co najmniej jedna czwarta wyborców może głosować przeciwko obecnej praktyce politycznej Europarlamentu. Wiele zależy od młodzieży, która reprezentuje różne tendencje. Warto jednak zauważyć, że w Europie niewiele się zmieniło od 2011 roku, gdy w jednym z referatów »euromędrców« padło stwierdzenie, że w Europie nie ma liderów europejskiego formatu”.

ściej zwyciężają w wyborach. Wspólną cechą tych sił politycznych jest negatywny stosunek do Unii Europejskiej i migracji z innych państw. Niemiecka gazeta »Die Zeit« cytuje wypowiedź premiera Włoch Enrico Letty (w lutym br. podał się do dymisji), który określił rozpowszechnienie tak zwanego populizmu mianem »najbardziej niebezpiecznego obecnie społecznego i politycznego zjawiska w Europie«. Jeśli, zdaniem polityka, »nie zostaną podjęte odpowiednie działania, w wyniku wyborów w 2014 roku otrzymamy antyeuropejski Europarlament«. Eurosceptycyzm nabiera rozpędu praktycznie we wszystkich państwach UE. Partie prawicowo-radykalne i nacjonalistyczne wspierane są przez coraz większą liczbę wyborców. Świeżym tego przykładem jest Francja, gdzie w wyborach samorządowych Eurosceptycyzm nabiera rozpędu konserwatyści z Unii na rzecz Ruchu Ludowego „Mir Nowostej”, rosyjska niezależna i ultraprawicowego Frontu Narodowego Jeanagazeta społeczno-polityczna -Marie Le Pena pokonali rządzącą Partię SocjaEuropie z każdym dniem przybywa listyczną. Przedstawiciele »frontu« zostali meracoraz więcej nacjonalistycznych i pro- mi 13 miast z liczbą mieszkańców powyżej 10 radykalnych partii, które coraz czę- tysięcy (…). Zwycięstwo sił prawicowych we

W

ROSJA WIDZI EUROPĘ SCEPTYCZNĄ

3/5


Francji i innych państwach UE jest znamienne. Wyborcy z każdym dniem mają dosyć polityki multikulturalizmu prowadzonej przez władze zjednoczonej Europy, opartej na przyciągnięciu dużej liczby imigrantów i stworzeniu im komfortowych warunków kosztem obywateli danych państw. Francuzi, Niemcy, obywatele pozostałych rozwiniętych państw UE również coraz częściej zadają pytanie: dlaczego ich podatki idą na »podtrzymanie spodni« mieszkańców innych, słabiej rozwiniętych państw?”.

Wirtualne zagrożenie w Polsce Regnum, obok Interfaxu i RIA-Nowosti jedna z większych rosyjskich agencji informacyjnych, umiarkowanie niezależna

P

rawicowy eurosceptycyzm w EU nie jest skonsolidowany. Dlatego prawdopodobnie siły »eurosceptyków« w przyszłym Parlamencie Europejskim nie będą w stanie stworzyć zjednoczonego bloku. Aby stworzyć frakcję w Parlamencie Europejskim potrzeba 25 posłów z siedmiu państw. Trudnym zadaniem »euroscepROSJA WIDZI EUROPĘ SCEPTYCZNĄ

tyków« w przyszłym Parlamencie Europejskim będzie utworzenie jakiegokolwiek bloku, który mógłby przyciągać wszystkich wewnętrznych przeciwników Unii Europejskiej. Co prawda, nie można się nie zgodzić, że sama obecność ich przedstawicieli jest dla nich sukcesem. Może się ona przyczynić do popchnięcia innych głównych partii w Europarlamencie do zajęcia podobnego stanowiska w poszczególnych kwestiach. Co się tyczy obecnej sytuacji kryzysowej na wschód od Unii Europejskiej, czyli konfliktu na Ukrainie, to ma on wyraźny wpływ na nastroje wyborców w jednym jedynym państwie – Polsce. Zgodnie z wynikami badań opinii publicznej TNS Polska opublikowanymi 6 kwietnia 2014 roku, 27 procent polskich wyborców w nadchodzących europejskich wyborach planuje głosować na rządzącą partię Platforma Obywatelska Donalda Tuska, a 26 procent – na prawicowo-konserwatywną partię Prawo i Sprawiedliwość Jarosława Kaczyńskiego. Kryzys ukraiński pozwolił rządzącej partii Tuska wyprzedzić partię opozycyjną, do której przed kryzysem brakowało 4/5


wzrosła z 25 procent do 31 procent. W wyborach do Europarlamentu UKIP ma szansę wyprzedzić laburzystów (28 procent) i konserwatystów (19 procent) oraz liberalnych demokratów (9 procent). Brytyjczycy nie są osamotnieni w swoim eurosceptycyzmie. »W rozszerzonej do 28 członków Unii Europejskiej wielu wyborców boi się utraty swej tożsamości narodowej – mówi szefowa Centrum Badań Euroatlantyckich i Bezpieczeństwa Międzynarodowego Akademii Dyplomatycznej MID FR Tatiana Zwieriowa. – Na tle kryzysu i konieczności oszczędności budżetowych, która obecnie leży u podstaw polityki UE, wzrost nastrojów eurosceptycznych może mieć swój wyraz w wynikach wyborów i umocPunkty dla populistów nić pozycję skrajnie prawicowych i skrajnie le„Kommiersant”, założona w 1989 roku, jedna z najlepszych wicowych partii. Ich przedstawiciele uczciwie wskazują na nierozwiązane problemy, jednoczemoskiewskich niezależnych gazet śnie jednak nierzadko przyjmują populistyczną, edług wyników badań opinii publicznej antyintegracyjną i antyeuropejską retorykę, zdobrytyjskiej agencji YouGov popularność bywając tym samym dodatkowe punkty«”. eurosceptyków z Partii Niepodległości Zjednoczonego Królestwa (UKIP) w kwietniu Śródtytuły od redakcji jej kilka punktów procentowych. Zdecydowana reakcja rządu na sprawy ukraińskie zauważalnie zmieniła tendencje wśród badanych w Polsce. Platformie Obywatelskiej udało się w kampanii wyborczej skupić uwagę wyborców na polityce zewnętrznej kosztem spraw wewnętrznych. Platforma Obywatelska czuje się silniejsza w polityce zewnętrznej dzięki Tuskowi i Sikorskiemu. (…) Jak pamiętamy, w jednym ze swoich wystąpień premier Tusk powiedział nawet, że my, tj. rząd, nie wiemy, czy »tej jesieni dzieci pójdą do szkoły«. Poczucie wirtualnego zagrożenia wojną gasi realny eurosceptycyzm w Polsce w wyborach do PE w 2014 roku”.

W

ROSJA WIDZI EUROPĘ SCEPTYCZNĄ

5/5


[ APLIKACJEWYBORCZE ] w y b i e r a i o c e n i a ag ata dz i e k a n

an e p o s Eur ction Ele h atc W e Vot urope E

4

01 2 o i ct

Ele 4

201 e t Vo My

[[

Agata Dziekan – miłośniczka technologii i sztuki, współzałożycielka Artspresso (www.artspresso.com)


ELECTIO2014

MYVOTE2014

APLIKACJA DARMOWA

APLIKACJA DARMOWA

Nie wiesz jeszcze, na którego kandydata lub partię zagłosować w wyborach do Parlamentu Europejskiego? Na podstawie 20 spraw rozpatrywanych przez europosłów w ciągu ostatnich pięciu lat sprawdzisz, kto najlepiej reprezentuje twoje poglądy.

Dzięki MyVote2014 wcielimy się w rolę posła do Parlamentu Europejskiego i weźmiemy udział w 15 kluczowych głosowaniach. Sprawdzimy, jaką rolę może odegrać nasz głos, oraz który poseł, partia krajowa lub grupa polityczna w Parlamencie Europejskim najbardziej podzielają nasze poglądy. Każde z głosowań wyjaśnione jest w klarowny sposób z listą argumentów za i przeciw.

APLIKACJEWYBORCZE

VOTEWATCH EUROPE

EUROPEAN ELECTIONS

APLIKACJA DARMOWA

APLIKACJA DARMOWA

Aplikacja pozwala na wygodne śledzenie działań Parlamentu Europejskiego. Znajdziemy w niej informacje o posłach, rejestr ich dotychczasowej aktywności oraz trendy w głosowaniach podczas obecnej kadencji. Kalendarz przypomni nam o najbliższych wydarzeniach w Parlamencie Europejskim.

Źródło wiedzy o Parlamencie Europejskim. Dzięki niemu poznacie historię, organizację i sposób funkcjonowania Parlamentu. Do tego informacje polityczne i ekonomiczne. European Elections to także stale aktualizowana relacja z kampanii wyborczej w każdym z państw członkowskich Unii Europejskiej.

2/2


[ FELIETONWYBORCZY ]

JUTUB, CHŁOPAKU! Nie mogę uciec od skojarzenia, że z eurowyborami bywało dotychczas jak z Eurowizją MACIEJ GNYSZKA


Maciej Gnyszka – z wykształcenia architekt i socjolog; fundraiser, przedsiębiorca i bloger, zajmuje się rozwojem finansowania instytucji, które uważa za pożyteczne dla Polski, dla swoich klientów zebrał w ciągu dwóch lat ponad 2 miliony złotych; autor bloga MaciejGnyszka.pl

W

iększość populacji Ziemi, wyłączając jurorów Eurowizji, zastanawia się, dlaczego ten żenujący konkurs wygrał facet o pseudonimie Muszelka Kiełbasa (czy Twój Ruch już wysłał propozycję jedynki z Biłgoraja?), a ja nie mogę uciec od skojarzenia, że bardzo podobnie jak z Eurowizją, bywało dotychczas z eurowyborami. Dlaczego? Bo podobnie jak w Eurowizji ważniejsze od głosów ludu są w tej sprawie głosy mędrcówjurorów (à la Piotr Kraśko), a na końcu i tak wyJUTUB, CHŁOPAKU!

grywają dziwni goście, którzy każą nam myśleć, że dziwnymi nie są. Tym razem jednak może być inaczej… Opowiem więc o tym, co mnie już teraz zaskoczyło! W osłupienie wprawiła mnie wypowiedź Piotra Kraśki, który w jednym z programów stwierdził, że demokracja polega na tym, iż wyborca wybiera między PO, PiS, SLD i PSL. Przetarłem oczy ze zdumienia i sprawdziłem ostatnie fotki pana redaktora, by sprawdzić, czy zanadto go nie pogięło. Czy naprawdę demokracja polega 2/4


że Piotr Kraśko wzniósł się na tym, by głosować na parDEMOKRACJA na wyżyny odrealnienia i nietie, które własną propagandę I SPOŁECZEŃSTWO finansują z pieniędzy owiebawem boleśnie się o tym OBYWATELSKIE przekona. Nie – demokracja czek, które strzygą? NIEKIEDY i społeczeństwo obywatelDlaczego wypowiedź POLEGAJĄ NA Kraśki jest równocześnie ważskie nie polegają na wyborze WYBORZE ZDROWIA między dżumą i cholerą, niena i zaskakująca? Jest ważna, bo chyba po raz pierwszy kiedy polegają także na wyw historii tzw. III RP przedstawiciel medialnego borze zdrowia. mainstreamu otwarcie deklaruje to, co po cichu Zaskoczyły mnie w tej kampanii wyspy nowyznawał od lat. To mianowicie, że demokra- woczesności w zalewie zwykłej, kampanijnej cja jest fasadową gierką dla gawiedzi, w której tandety. Myślę tu głównie o Polsce Razem Jarowybiera się wciąż te same osoby. Twierdzić tak sława Gowina i Kongresie Nowej Prawicy, które w czasach, gdy wieloletnie systemy dwupartyjne są bardzo aktywne w internecie (z przymusu, bo właśnie popękały albo pękać zaczynają (zważyw- nie mogły sobie uchwalić przymusowego finanszy na popularność choćby Partii Niepodległości sowania z budżetu państwa). W przypadku Polw Wielkiej Brytanii, Tea Party w Stanach Zjed- ski Razem – o aplikacji, stosującej grywalizację, noczonych czy ostatni wynik nacjonalistów w In- która ma zmotywować do pracy działaczy pardiach), to naprawdę albo groteskowa nonszalan- tii, czy o intensywnym stosowaniu hashtagów cja, albo służbowa propaganda. Wypowiedź jest (na przykład podczas ostatniej akcji na stragatakże zaskakująca – bo jednak co innego skanda- nach), czy wreszcie o cyklu wideo na YouTubie. liczny pogląd wyznawać i forsować działaniem, Wszystko bardzo ładnie pomyślane i spójne, jak a co innego przedstawić go wprost. To znaczy, spod igły… zresztą, znając ludzi którzy za tym JUTUB, CHŁOPAKU!

3/4


stoją, nie dziwię się profesjonalizmowi rodem z najlepszych agencji reklamowych. Nieco bardziej spontanicznie działa Kongres Nowej Prawicy, zresztą swego rodzaju przaśność i wolontariackość jest znakiem rozpoznawczym tego środowiska od lat. Nie mamy tu wprawdzie żadnej aplikacji, ale stosowane są QR kody, bardzo intensywnie używany YouTube i inne media społecznościowe. Jeśli chodzi o wideo, zdecydowanie wygrywa internety filmik z Korwinem w dresowej bluzie śmiejącym się przed komputerem z kotków i… transseksualnego posła Twojego Ruchu. Dużo w kampanii YouTube’a, dlatego muszę kontynuować temat. Bardzo aktywny na tej

JUTUB, CHŁOPAKU!

platformie jest Ruch Palikota, vel Twój Ruch. Myślę tu o lekkich filmikach z kandydatami wygłaszającymi nonszalanckie orędzia do narodu, ustawiające ich w kontrze do mainstreamowych partii i ukazujących jako z ludu wziętych (obowiązkowe elementy making offu na koniec). Punkcik dla palikociarzy, a szczególnie poznanianki z okładki Playboya. To moje trzy zaskoczenia. Reszta jest przewidywalna jak kampania PSL-u. P.S. PiS i PO pozazdrościły kreatywności młodziakom i wypuściły na jutubowy ring dwoje harcowników: prof. Legutkę i Graefin Thun. Na razie szala zwycięstwa po stronie Malborka ;)

4/4


[ FELIETONWYBORCZY ]

W CIENIU CONCHITY Kto umocni symboliczną pozycję w wojnach kulturowych, które toczą się w dzisiejszej Polsce? J A K U B DY M E K


Jakub Dymek – kulturoznawca, tłumacz i redaktor Dziennika Opinii Krytyki Politycznej. Na Uniwersytecie Krytycznym prowadzi seminarium „Pornografia i Nowoczesność”

C

hciałem napisać całkiem serio – o stawkach i wadze tych wyborów, nadziejach i nieporozumieniach im towarzyszących, o Ukrainie i Polsce, Brytyjczykach i Francuzach. Ale się nie da. Nie da się pisać o tym wszystkim w dniu ponurego tryumfu sporu o brodę Conchity i biusty Słowianek nad resztą politycznych dyskusji, które gdzieś się jeszcze toczą. Trudno być serio. Może więc tak. Jesteście państwo absolwentami gimnazjum? Ja jestem – załapałem się na W CIENIU CONCHITY

ten cudowny pomysł unowocześnienia polskiej edukacji. W największym skrócie idea gimnazjum polega na tym, że tworzy się czyściec dla najbardziej niewyżytych roczników. Zamyka się na trzy lata dojrzewających chłopców i dziewczęta, odsuwając od młodszych dzieci i prawie już pełnoletnich nastolatków, żeby burza hormonów miała szansę zrealizować się z najmniejszą szkodą dla otoczenia. Powstaje getto, w którym szybko tworzy się odpowiednia dla getta hierarchia. Są słabi i słabsi. Ci słabi muszą wejść na głowę 2/5


umocni symboliczną pozycję tym słabszym, żeby wydaNAJLEPIEJ w wojnach kulturowych, któwać się trochę silniejszymi, PRĘŻY SIĘ niż są w rzeczywistości. Tym re trzymają się w dzisiejszej MUSKUŁY lepiej im się to udaje, im barPolsce tak mocno, jak mocNA TLE WYTYPOdziej poniżą wytypowanych no trzymały w garści AmeryWANEJ DO TEGO do odstrzału. kę przez całą dekadę lat 80. KLASOWEJ CIOTY W tych gimnazjalnych reTe wojny stworzą bowiem grunt pod następne wybory aliach obserwujemy wybory na przewodniczącego klasy. Nikogo to tak na- – zwłaszcza parlamentarne i prezydenckie. Ale prawdę nie obchodzi, jest to w gruncie rzeczy też są celem samym w sobie, bo i o hegemonię funkcja mało zobowiązująca, prestiż znikomy. trwalszą niż kadencja parlamentu chodzi. LogiPraktycznie chodzi o to, by stworzyć demokra- ce tych wojen podporządkowane są konferencje tyczną nakładkę na konflikt, który i tak się już i nieporadnie rozdawane ciosy Adamka, popisy rozgrywa. Kto i kogo uprzednio zdążył ośmie- Pawłowicz, mizdrzenie się Olejniczaka. W liszyć w wyścigu popularności, zostanie tylko po- cytacji na to, kto mocniej dziś dokopie lezbom twierdzone w ramach głosowania. Karty były i pedałom, kto bardziej znacząco odetnie się od rozdane od początku. I od początku ważniejsze narodowców, kto lepiej pognębi jakąś grupę zabył konflikt o to, kto komu wejdzie na głowę, nie wodową, związkowców, elity, ukraińskich bano funkcję przewodniczącej czy przewodniczące- derowców i putinowskich żołdaków, realizuje się dziś – au rebours – konflikt dla polskiej poligo. O inną dominację przecież idzie. Pytanie o to, kto na kogo zagłosuje w nad- tyki całkiem realny, w przeciwieństwie do eurochodzących wyborach, jest podobnie drugorzęd- wyborów, które robią tu za konflikt całkiem pone wobec innego: kto w ramach tych wyborów zorny. W CIENIU CONCHITY

3/5


I zupełnie jak w gimnazjum, ten spór całkiem serio toczy się w słowniku i repertuarze chwytów męskiej szatni. Jego nadrzędną ramą jest pewnie heteronormatywna i tak samo niepewna siebie seksualność adolescentów. Gdyby było inaczej, gdyby nie musiała dziś do pionu stawać normalność, gdyby nie trzeba było prężyć wychudłej klaty, gdyby nie

W CIENIU CONCHITY

rzucało się śmierdzącą skarpetą – nie mielibyśmy dziś konfliktu o brodę Conchity. Plucia na Biedronia, fakania na tęczę, lustrowania genitaliów Grodzkiej. A jednak tak jest. I jak w każdym gimnazjum, także w naszym najlepiej pręży się muskuły na tle wytypowanej do tego klasowej cioty. Byłem, pamiętam.

4/5


W CIENIU CONCHITY

5/5


[ ALFABETGEREMK A ]


O EUROPIE MARZYŁEM ZAWSZE Wielkim projektom politycznym muszą towarzyszyć marzenia, które rozbudzają wolę działania tekst

B R O N I S Ł AW G E R E M E K

FRAGMENT KSIĄŻKI „PROFESOR TO NIE OBELGA. ALFABET BRONISŁAWA GEREMKA”

M

yły w dziejach Europy momenty, w których pojawiała się idea jedności kontynentu dla obrony przed wrogiem zewnętrznym czy walki o wspólny cel. Przejawiało się to w projektach wspólnej walki chrześcijańskiej Europy o „odzyskanie Ziemi Świętej”, lub też wspólnej obrony przed najazdami mongolskimi czy przed ekspansją Turków. Od średniowiecza aż do końca XVII wieku znajdowało to wyraz w projektach stworzenia koalicji O EUROPIE MARZYŁEM ZAWSZE

państw chrześcijańskich. Jednakże głównym celem projektów zjednoczenia europejskiego było przeciwstawienie się wojnom wewnętrznym, które rozdzierały Europę. Nie chodziło tu już o alianse czy o porozumienia gwarantujące równowagę między mocarstwami i poszanowanie suwerenności istniejących państw, ale o stworzenie związku państw, które byłyby w stanie prowadzić wspólną politykę albo nawet wspólnie się rządzić, i dzięki temu żyć w pokoju. Kontynent wojen miał się 2/8


stać kontynentem pokoju, a w myśl sformułowania Immanuela Kanta – przestrzenią „wieczystego pokoju”. [1] Najgłębszą aspiracją Europy, jej zasadą twórczą, jest wolność. Dzieje Europy są dziejami wolności, przynajmniej w tym sensie, że krystalizowała się jej idea i rozszerzała się jej realizacja, że wolność zdobywały miasta i państwa, narody i klasy. [2] Obecna Europa, ta, która się właśnie kształtuje, to nie „geografia”. To pojęcie obejmujące całokształt wartości, wartości kultury judeochrześcijańskiej, wartości społeczeństwa chrześcijańskiego uformowanego na tym kontynencie. Podkreślam to z naciskiem, podkreślam jako polityk, ponieważ uważam, że Europa znalazła się w obliczu decydującego wyboru strategicznego. Europa nie może zamykać się w ograniczonych strukturach gospodarczych i militarnych, zapewniających dostatek i bezpieczeństwo pewnej liczbie państw. Musi być widziana jako świat wspólnych wartości, złożony z krajów, które je uznają i wcielają w życie. [3] O EUROPIE MARZYŁEM ZAWSZE

Problem „świadomości europejskiej” dotyka podstawowych elementów kultury historycznej zarówno w odniesieniu do przeszłości, jak i do teraźniejszości. Refleksja historyczna nad dziejami pojęcia Europy i idei europejskiej była bardzo żywa w ciągu całego XX stulecia, a zwłaszcza w drugiej jego połowie, po doświadczeniach totalnej wojny, której geneza była wszak europejska, oraz totalnych ideologii i ruchów politycznych, które początek swój brały także w Europie; na tożsamość wspólnoty cywilizacyjnej kładł się cień niepewności. Rezultatem takiego stanowiska było przecenianie nie tylko wspólnoty losów kultury europejskiej, ale także świadomość przynależności do wspólnej kultury, jaką przypisywano ludom i ludziom Europy w odległej przeszłości. Nadal natomiast zbyt mało jest studiów rzeczowych nad tą problematyką. Jedną z dróg badania rzeczywistych dziejów idei europejskiej jest rozważanie historii słów, sposobu i zakresu ich używania, nadanej im treści. [4] Aby tożsamość europejska nie była pojmowana jako próba koncentracji na sobie samej, 3/8


w procesie wyborczym deoddzielania lub wyłączania POLITYKĘ TRZEBA innych, musimy karmić ją hicydowała pokojowo o zmiaBUDOWAĆ NA storią i próbować zrozumieć, nie rządu, ale trzeba ją wiąREALISTYCZNYCH dlaczego europejskie narody zać z poszanowaniem praw PRZEWIDYWAchcą żyć pospołu. Pomocne człowieka i praw mniejszoNIACH, NIE NA przy tym będzie konfrontości, z funkcjonowaniem pańSENTYMENTACH wanie ze sobą różnych histostwa prawa, z rozwojem sporii oraz stworzenie tzw. Eułeczeństwa obywatelskiego. Takie właśnie pojmowanie demokracji wiąże się ropean narrative. [5] Europa zawsze wykazywała dość wyjątko- z europejskimi doświadczeniami, które zmieniły wą zdolność krytycznej oceny siebie samej. Ten sposób stosowania zasady suwerenności w sto„duch europejski” powinien być obecny w eu- sunkach międzynarodowych. [6] Mój zmarły przyjaciel, znakomity historyk ropejskich działaniach w świecie i strzec przed mentorstwem politycznym. Jednakże w strate- Benedykt Zientara, napisał książkę o świcie narogicznych decyzjach Unii Europejskiej powinna dów europejskich we wczesnym średniowieczu. znajdować wyraz świadomość, w jakich dzie- Pisał w niej, że chciałby, ażeby Europa nigdy nie dzinach Europa może odwoływać się do swoich straciła tego, co jest jej bogactwem – kultur narodoświadczeń i jakim decyduje się udzielić pre- dowych. Ja też tak uważam. Kiedy mówię o Euferencji. Sądzę, że taką dziedziną jest demokra- ropejczykach, to odwołuję się nie do idei państwa cja. Nie należy poddawać się przekonaniu, że łączącego wszystkich, nieco tylko podzielonego jest ona już uniwersalnie akceptowana i że ku- przez języki, lecz odwołuję się do idei obywamuluje stałe postępy. Wymaga nieustannej re- telskiej zakorzenionej w tradycji europejskiej. definicji. Nie wystarczy już, aby to większość A więc, po pierwsze – do Civis Romanus. Gdy św. O EUROPIE MARZYŁEM ZAWSZE

4/8


Paweł prowadzony przez żołnierzy powiedział: „Ale ja jestem obywatelem rzymskim”, natychmiast zaczął być inaczej traktowany. Odwołuję się do takich tworów w Europie jak imperialne struktury, w rodzaju monarchii habsburskiej. Tam było poczucie pewnej wspólnoty prawnej i wspólnoty wartości. To jest to, co Europejczyków łączy. Natomiast zawsze dzielić nas będzie – ale dzielić niekonfliktowo – przeszłość narodowa, pewne elementy mentalności, kultura, język. Nie sądzę, żeby to było sprzeczne z poczuciem jedności, którego wyrazem jest idea europejska. [7] W chwili obecnej wśród więzi łączących Europę funkcje szczególne spełniają jednolity rynek oraz unia finansowo-walutowa. Mechanizmy integracyjne noszą charakter ekonomiczny, bo taki był przecież główny wymiar projektu europejskiego. Dla promowania Europy politycznej w tych właśnie mechanizmach ekonomicznych trzeba szukać wsparcia. Zacząć trzeba od euro. Euro jest przykładem skutecznie realizowanej współpracy wzmocnionej, która nie stwarza zagrożenia dla wewnętrznej jedności Unii, choć O EUROPIE MARZYŁEM ZAWSZE

uczestniczy w niej tylko część państw członkowskich. Co więcej, zarówno światowa opinia publiczna, jak i sama Europa właśnie euro traktują jako znak jedności europejskiej. (…) Wspólny pieniądz wytworzył nie tylko procedury bliskiej współpracy w dziedzinie walutowej, ale także zbliżył do siebie mieszkańców krajów, które go przyjęły i używają w życiu codziennym. Jest rzeczą istotną, że większość krajów UE spoza Eurolandu aspiruje do przyjęcia wspólnej waluty. Powstała także presja na ściślejszą współpracę gospodarczą między krajami, które uczestniczą w unii walutowej, a także na wspólne działania zagraniczne. Już teraz wspólny pieniądz wytwarza potrzebę pogłębionej wspólnej polityki wychodzącej poza ustalenia traktatowe. To wokół euro można zatem artykułować przyspieszenie tworzenia politycznego wymiaru Unii. [1] Zachód nie może się zamykać za swoistym chińskim murem przed resztą Europy. Czy można sobie wyobrazić w sercu Europy Rio Grande dzielącą kraje bogate od biednych? Przecież zrodziłoby to frustracje znamienne dla biednych 5/8


społeczeństw, wydanych na pastwę nędzy i rozpaczy. Osłabiłoby to młode demokracje, które nie mogłyby zaspokoić potrzeb materialnych. Rozczarowanie dałoby asumpt do wszelkiej demagogii społecznej, autorytaryzmu, propagandy antyparlamentarnej. Byłby to nie tylko Trzeci Świat – ubogi, nędzny, niedorozwinięty – u bram Zachodu, ale też część Europy żyjąca w ustroju niedemokratycznym. [3] Dzisiejsza Europa straciła wiele swej siły przyciągającej: gospodarki zachodnie są ogarnięte recesją, w całej Europie Zachodniej pojawiło się widmo rozpadu demokracji, głębokiego kryzysu wartości politycznych. Spóźniliśmy się już na spotkanie z tamtą Europą. W nowej – musimy odnaleźć swoje miejsce. Dlatego obawiam się, abyśmy znów nie stracili czasu. [8] Jeżeli Europa potrafi ustrzec się przed pokusą zamknięcia się w kręgu narodowych czy grupowych interesów, jeśli uda jej się zintegrować bez hegemona, przewodnika stada, stanie się ona wielkim, pozytywnym partnerem gry światowej. Dziś, trawestując to, co kiedyś mówiono O EUROPIE MARZYŁEM ZAWSZE

o Niemczech, jest ona gigantem ekonomicznym, lecz pozostaje karłem politycznym. Ma jednak możliwość stania się potęgą polityczną. A Polska może odegrać istotną rolę w tym procesie. [9] Na rzeczywistość nie warto narzekać; w polityce państw liczą się nie sentymenty, tylko interesy. U schyłku XX wieku w interesie Zachodu leży nie tylko to, ażeby rozpadł się świat komunizmu, ale także to, aby kraje takie jak Polska nie były źródłem destabilizacji politycznej w Europie. (…) Politykę trzeba więc budować na realistycznych przewidywaniach, nie na sentymentach. I to właśnie te pierwsze pozwalają sądzić, że Polska u końca XX wieku stoi przed swoją historyczną szansą. [10] Polska, poddana jałtańskiej przemocy, nie mogła aż do 1989 roku uczestniczyć w odrodzeniu jedności europejskiej. Europa pozostawała jednak zawsze przedmiotem polskiego marzenia o wolności. Zjednoczenie Europy, którego świadkami jesteśmy na przełomie XX i XXI wieku, nie dokonałoby się bez tego polskiego marzenia, bo było ono u genezy upadku Muru 6/8


Berlińskiego, końca zimnej wojny i rozpadu komunizmu. Uczestniczyłem w tym tak, jak potrafiłem. O Europie marzyłem zawsze. Może ma to też znaczenie: wielkim projektom politycznym muszą przecież towarzyszyć marzenia, które rozbudzają wolę działania. [2] Nadal istnieją dwie Europy. Jedna to Europa państw narodowych, a druga to Europa słabej więzi wspólnotowej. Jestem po stronie nadziei wspólnotowej. Ale doświadczenie mówi mi, że wspólnoty nie można zbudować bez woli państw narodowych. Unię Europejską tworzyły narody, decyzja państw narodowych. Bez niej nie byłoby zjednoczonej Europy. [11]

[[

Bronisław Geremek – żył w latach 1932– 2008, historyk, polityk, działacz opozycji antykomunistycznej; w latach 1997–2000 minister spraw zagranicznych; w okresie jego urzędowania Polska została przyjęta do NATO; był zwolennikiem wstąpienia Polski do Unii Europejskiej; w 2004 r. został posłem do Parlamentu Europejskiego; zginął 13 lipca 2008 r. w wypadku samochodowym w okolicach Miedzichowa w Wielkopolsce

O EUROPIE MARZYŁEM ZAWSZE

PROFESOR TO NIE OBELGA. ALFABET BRONISŁAWA GEREMKA Wybór, układ i opracowanie Jacek Głażewski, Wydawnictwo Universitas, Kraków 2013

„Alfabet Bronisława Geremka” to antologia składająca się z fragmentów opublikowanych uprzednio – a często niedostępnych powszechnie – tekstów, wywiadów, przemówień i rozpraw profesora, które zostały wybrane i ułożone w zwartą formę encyklopedyczno-słownikowych haseł. Odzwierciedlają one horyzont intelektualnych dociekań wybitnego polskiego polityka i męża stanu oraz odpowiadają poszczególnym obszarom jego zainteresowań. Henryk Samsonowicz napisał w „Słowie wstępnym”, że w hasłach „można odnaleźć nie tylko spostrzeżenia autora dotyczące życia uczonego, aktywnego działacza politycznego, patrioty, ciężko doświadczanego czasami, w których przyszło mu żyć, lecz również bogaty materiał skłaniający do refleksji i dalszych rozważań nad własnym życiem”. 7/8


ŹRÓDŁA CYTATÓW 1. „Potrzebujemy Europy politycznej”, „Gazeta Wyborcza” 2005, nr 304 z dn. 31 grudnia 2005 – 1 stycznia 2006. 2. „Wolność i solidarność – polskie przesłanie zjednoczenia Europy” [wypowiedź ministra spraw zagranicznych, Bronisława Geremka, na uroczystości wręczenia mu

6. „Europa i świat”, „Unia & Polska. Niezależny Magazyn Europejski” 2004, nr 6–7 (109–110). 7. „Unia musi być dla ludzi. Z Bronisławem Geremkiem rozmawia Marcin Bosacki”, „Gazeta Wyborcza” 2006, nr 60 z dn. 11–12 marca. 8. „Spustoszona scena. Z prof. Bronisławem Geremkiem

Nagrody im. Karola Wielkiego w Akwizgranie, 21 maja 1998

rozmawiają Janina Paradowska

r.], „Przegląd Rządowy” 1998, nr 6–7.

i Jerzy Baczyński”, „Polityka” 1993, nr 17 z dn. 24 kwietnia.

3. „Wspólne pasje. Rozmowę przeprowadził Philippe

9. „Między Wschodem i Zachodem, Ameryką i Europą.

Sainteny”, tłum. E. T. Sadowska, Warszawa 1995

Z Bronisławem Geremkiem rozmawiają

[współautor Georges Duby].

Andrzej Jonas, Magdalena Sowińska i Witold Żygulski”,

4. „Geografia i apokalipsa: pojęcie Europy u Jakuba z Paradyża” [w:] „Mente et litteris: O kulturze i społeczeństwie wieków średnich”, red. H. Chłopocka, Poznań 1984. 5. „Europa wielu ojczyzn”, tłum. Ewa Stolarczyk-Makowska,

„The Warsaw Voice” 2000, nr 9 (592) z dn. 1 marca [dodatek specjalny]. 10. „A Polish Perspective [Głos polski]”, „2B” 1995, nr 7–8. 11. „Nadzieja nazywa się Europa. Z Bronisławem Geremkiem

„Gazeta Wyborcza” 2008, nr 168

rozmawiają Adam Krzemiński i Günter Hofmann”, „Gazeta

z dn. 19–20 lipca [tekst opublikowany pośmiertnie].

Wyborcza” 2009, nr 161 z dn. 11 lipca.

O EUROPIE MARZYŁEM ZAWSZE

8/8


Wydawca: Masa Prasy Jakub Halcewicz-Pleskaczewski ul. Komorska 4 lok. 25, 04-161 Warszawa tel. +48 604 447 298, redakcja@magazynwpunkt.com ISSN 2353-5857

Magazyn „W Punkt” powstaje w Pracowni Duży Pokój

Dołącz do nas na Facebooku i Twitterze

Redaktor naczelny: Jakub Halcewicz-Pleskaczewski Zespół: Sebastian Duda, Rafał Hetman, Miłada Jędrysik, Emil Górecki, Emilia Kolinko, Jarosław Marczuk, Anna Mateja, Maciej Okraszewski, Joanna Podsadecka, Ewa Rżysko, Barbara Szelewa, Olgierd Świda, Wojciech Załuska. Współpraca: Justyna Kot Korekta: Ewelina Pędzich Fotoedycja: Dagmara Staga Wersja na czytniki e-booków i strona internetowa: Rafał Hetman, tel. +48 600 897 220 Reklama: Atmedia, sales_interactive@atmedia.pl, tel: +48 22 24 16 950, http://atmedia.pl/oferta/reklama-online/mobile.html, ul. Bonifraterska 17, 00-203 Warszawa

Wykorzystane zdjęcia i ilustracje: Okładka: Science Photo Library, Felietony: Jakub Halcewicz-Pleskaczewski (fot. Kinga Kenig), Róża Rzeplińska (fot. Bartosz Bobkowski / Agencja Gazeta), Javier Solana (fot. Security & Defence Agenda, CC / Flickr), Dominika Bychawska-Siniarska, Tomasz Chmal, Anna Trylińska, Aleksandra Minkiewicz (fot. archiwum prywatne), Maciej Gnyszka (fot. PracowniaSynergii.pl), Jakub Dymek (fot. Kamila Rokicka); „Jak głosować?”, „Kto kandyduje”, „Raport: Prawo powstaje w Parlamencie Europejskim”, „Raport: Jak prawo unijne zmienia polskie przepisy?”: fot. (c) European Union 2014 – European Parliament; „Solidarność europejska – teoria i praktyka”: fot. Patryk Ogorzałek / Agencja Gazeta; „Ochrona prywatności”, fot. Łukasz Ogrodowczyk / Agencja Gazeta; „Polityka energetyczna”: fot. Dominik Gajda / Reporter; „Polityka migracyjna”: fot. Bartosz Bobkowski / Agencja Gazeta; „Polonia europejska”: fot. Darek Majewski / Reporter; „Mało tej Unii w spotach”: fot. depositphotos.com / Andres Rodriguez; „Europejska polityka w pułapce”: fot. SpaceShoe, CC / Flickr; „Rosja widzi Europę sceptyczną”: fot. 123rf; „Aplikacje wyborcze" fot. depositphotos.com; „O Europie marzyłem zawsze”: fot. Jerzy Gumowski / Agencja Gazeta; infografiki: Rene Wawrzkiewicz


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.