VIII Lato na Marszową Nutę - czytaj str 12
REDAKCJA: tel. 601 154 038 e-mail: redakcja@tugazeta.pl
Cena:
1,50 zł (w tym 8% VAT)
ENDOKRYNOLOG Specjalista Andrzej Pajdowski Choroby tarczycy, osteoporoza, endokrynologia ogólna i ginekologiczna, niepłodność, menopauza, andropauza, zaburzenia potencji, nadmierne owłosienie, otyłość, badania hormonalne. Badania USG – tarczycy, jamy brzusznej, ginekologiczne ciąży, piersi, jąder, prostaty. Biopsje – (punkcje) piersi i tarczycy pod kontrolą USG z dokumentacją zdjęciową.
Nr 32 (228) • Rok V 08 sierpnia 2014 r.
w w w.tugazet a.pl
KĘPNO – SZPITAL ul. Szpitalna 7 Rejestracja: 502 517 325
To cud, założył, że nikt nie zginął Wierusz Żmijewski ISSN 2300-0805
- czytaj str 3
Najpierw wichury, teraz powódź
rozbudował
- czytaj str 11
Komunalka jest na plusie
- czytaj str 12
Nowa sala operacyjna otwarta!
- czytaj str 5
- czytaj str 6
Wypadek w Ochędzynie - czytaj str 6
2
Podziękowania za udział w pogrzebie
„Ludzie, których kochamy, zostają na zawsze, bo zostawili ślady w naszych sercach” Dziękujemy Wszystkim, którzy w tak bolesnych dla nas chwilach dzielili z nami smutek i żal, okazali wiele serca i życzliwości oraz uczestniczyli w mszy św. i ceremonii pogrzebowej naszego ukochanego Męża, Taty, Syna, Brata, Zięcia i Nieodżałowanego Przyjaciela
śp. Łukasza Tomali
Krewnym, Sąsiadom, Znajomym, Przyjaciołom, Księżom z Galewic i Ostrówka oraz Delegacjom składamy serdeczne „Bóg zapłać”. Pogrążona w żałobie rodzina
MAIL DO REDAKCJI
Nas też oszukał sklep z Wieruszowa Witam serdecznie. W nawiązaniu do korespondencji mojego męża Lecha z redakcją przesyłam opis naszych perypetii z internetowym sklepem meblowym z Wieruszowa (…) Sklep ten znałam już od roku. Reklamował się na tablica.pl - bardzo podobały mi się ich łóżka więc zapisałam sobie adres. W tym roku zdecydowaliśmy z mężem o kupnie łóżka, odszukałam więc adres i złożyliśmy zamówienie pod koniec czerwca. Tak jak i bohatera artykułu dodatkowo zachęciła nas promocja jeśli chodzi o koszty dostawy. Nie sprawdzałam opinii o sklepie, zwiodło mnie naiwne przeświadczenie, że jak znam sklep od dawna i on nadal istnieje to wszystko jest w porządku. Kiedy nadszedł czas realizacji okazało się, że ze sklepem i panem S. nie ma żadnego kontaktu. Wtedy zaczęłam szukać w necie informacji i opinii. m.in. znalazłam artykuł z Państwa gazety. Wynika z niego, że sprawa o oszustwa toczy się już jakiś czas - dlaczego nie została zablokowana strona sklepu i mogliśmy w czerwcu złożyć zamówienie? W tej chwili jesteśmy już po kontakcie z Policją i czekamy na rozwój sytuacji. Jeśli chodzi o strony z opiniami to przestałam mieć do nich zaufanie. Mój negatywny wpis (bez inwektyw) ze strony dedo.com.pl został usunięty (również innego oszukanego, który zamieścił opinię przede mną) - na mojego maila nikt nie odpowiedział. Na stronie opineo.pl moja opinia w ogóle się nie ukazała. Pozdrawiam serdecznie Ewelina Kaczmarek POZNAŃ O sprawie pisaliśmy także tutaj: http://www.tugazeta.pl/1,oszukal-nas-wieruszowski-sklep,12870.html
Będą miejsca parkingowe
W Sokolnikach powstaną nowe miejsca parkingowe. Dlaczego? Market „Dino” wkrótce przeniesie się do nowego budynku, który powstaje w sąsiedztwie starej siedziby. Ta, według zapowiedzi, wkrótce ma zostać zrównana z ziemią. Po wyburzeniu teren ma zostać przygotowany dla kierowców.
Mail do redakcji
Co burmistrz ma z tym zamiar zrobić?
W związku z artykułem „Jest zgoda na budowę zakładu” mam ogromną prośbę o to, aby do tych informacji ustosunkował się urząd. W warunkach przetargu na sprzedaż ziemi „za torami” wyraźnie jest napisane, że zakład ma powstać do końca sierpnia 2014r. (zdjęcie nr 1). W przeciwnym razie gmina ma prawo odkupu tej ziemi od zakładu. Co pan burmistrz ma zamiar z tym zrobić? Warunki przetargu nie zostaną chyba spełnione, bo według informacji ze spotkania z inwestorem budowa ma potrwać około roku a w najszybszym tempie około pół roku. Szokująca jest dla mnie zatem wypowiedź pana Barańskiego - dyrektora ds. inwestycji w zakładzie „Yetico”. „Dodał, że prędzej czy później projekt doczeka się realizacji”. Jak można się tak wypowiadać wiedząc, jakie warunki przetargu się zaakceptowało i że się z nich nie wywiązało? Skąd wynika taka pewność siebie? Czy urząd może już coś obiecał w sprawie opóźnienia w terminie realizacji? Poza tym chciałabym sprostować informację z tego artykułu. Myślę, że w żadnym stopniu opóźnienie nie wynika z odwołań jakie złożyliśmy wszędzie gdzie tylko mogliśmy. Każde z nich było bagatelizowane. Najmniejszego znaczenia dla urzędników nie miało ponad 350 podpisów pod sprzeciwem wobec budowy. Żadna z próśb, wniosków i petycji jakie składaliśmy nie została uwzględniona. Co najwyżej nasz kontakt z Regionalną Dyrekcją Ochrony Środowiska mógł spowodować precyzyjniejszy opis raportu oddziaływania na środowisko. Zatem nie my jesteśmy winni opóźnień. Co do jakiejkolwiek wypowiedzi pana Jamiołkowskiego tworzącego raport mam pewne obiekcje. Podczas spotkania z inwestorem na moje pytanie:(15 min.15 sekunda filmu Łącznika http://www.tugazeta. pl/1,tym-razem-o-yetico-z-wladzami-i-inwestorem,8456.html# ) czy 600 kg styrenu z jednego emitora rocznie to dużo? pan Jamiołkowski odpowiedział: „Tak to jest sporo” (16min.36s,). Kiedy powiedziałam, że to tylko z jednego emitora a jest ich 4, pan ten stwierdził, że z pozostałych leci mniej styrenu (17min.) Szanowni Państwo! Z każdego kolejnego emitora będzie wylatywać 600kg i więcej styrenu. Wobec tego zapewnienia tego pana o bezpieczeństwie ludzi przy istnieniu zakładu są dla mnie niewiarygodne. Tyle moich komentarzy. Na inne nie mam już siły. Poza tym są one tak oczywiste, że nie trzeba już chyba nic mówić... Pozdrawiam Małgorzata Dudka-Kos
TELEFON DO REDAKCJI
Ile to jeszcze będzie trwało?
- (…) Ja mam pytanie odnośnie remontu Waryńskiego i Świerczewskiego w Wieruszowie. Absolutnie jestem za budową wszystkiego i mogę zacisnąć zęby i przetrwać na tych wertepach tylko niech ktoś mi odpowie jak długo? Nie wiem jak u innych, ale moje daewoo nie wytrzymało. Wahacz do wymiany. Już dzwoniąc do was wcześniej mówiłem, że gdyby tak długo budowano jakąś ulicę w innym mieście,
to mieszkańcy nie wytrzymaliby tego. Chyba można ułożyć te prace, żeby się zazębiały…(…) – mówił nam pan Stanisław. Inni mieszkańcy też mają powody do narzekań. – Jadąc moim „puntolotem” oberwałam jakąś częścią betonu w prawe drzwi. Nawet tego nie zgłaszałam, bo nie wiem gdzie – to wypowiedź pani Hani. Foto: ŁĄCZNIK
Wydawca – Łącznik Urszula Przybył, ul. Buczka 4, 98-400 Wieruszów Redaktor naczelny: Rafał Przybył, tel. 601 154 038 Skład i łamanie: APR KORA Kępno, tel. 605 24 60 60 Druk: Polskapresse Wrocław Redakcja: ul. Buczka, 4 Wieruszów Sekretariat: tel./fax 62 307 11 11, e-mail: sekretariat@tugazeta.pl Patryk Hodera: tel. 695 642 035, e-mail: patryk@tugazeta.pl Współpraca: Kinga Wilk, Łukasz Wilk, Tomasz Cieśla Dział reklamy: tel. 883 917 688, e-mail reklama@tugazeta.pl Portal: www.tugazeta.pl – webmaster: Karol Dąbrowski
www.tugazeta.pl
08 sierpnia 2014
3
WIERUSZÓW S8
To cud, że nikt nie zginął
W czwartek przed północą na „warszawskim” pasie trasy S8 w okolicach Wieruszowa doszło do groźnej kolizji ciężarowego mana i osobowego mercedesa. To cud, że nikt w tym zdarzeniu nie zginął. jąc bariery ochronne zsunął się kilkunastometrowym nasypem. Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Kierujący ciężarówką przyjął mandat karny. Okoliczności zdarzenia wyjaśniają policjanci z KPP Wieruszów.
SALON FRYZJERSKI DLA ZWIERZĄT
Telefon: 500 017 749; 502 755 065 „SONIA” Wieruszów ul. gen. K. Świerczewskiego 1
Według wstępnych ustaleń, mercedes stojąc na pasie awaryjnym - z odpowiednio włączonymi światłami - został uderzony w lewy bok przez ciężarówkę, za kierownicą której siedział mieszkaniec powiatu trzebnickiego. Najprawdopodobniej zasnął on za kierownicą. Man po gwałtownym manewrze, przerywa-
SOPEL
Ewakuowali zakład
do zadymienia pomieszczeń w wyniku którego jedna z osób zatruła się i pozostała w środku. – To bardzo ważne i istotne działania. Każdy zakład mający ponad 50 pracowników jest zobowiązany raz w roku takie ćwiczenia przeprowadzić. Proszę pamiętać, że w ten sposób zatrudnieni uczą się ewakuacji a strażacy poznają pomieszczenia danych przedsiębiorstw. W razie realnego zagrożenia może się to okazać kluczowe więc warto tego nie ignorować. – mówił portalowi tugazeta.pl mł. bryg. Dariusz Górecki z KP PSP Wieruszów. Według niego ćwiczenia z 31 lipca przebiegły bardzo sprawnie. Czas ewakuacji Około 300 osób uczestniczyło w czwartkowej, wszystkich pracowników na zewnątrz wyniósł 1 mipróbnej ewakuacji zakładu M–Line w Soplu, gmina nutę i 40 sekund. Wieruszów. W ramach ćwiczeń przyjęto, że doszło
08 sierpnia 2014
www.tugazeta.pl
STACJA KONTROLI POJAZDÓW
BRYŁKA
MONTAŻ SAMOCHODOWYCH INSTALACJI GAZOWYCH Przeglądy rejestracyjne wszystkich pojazdów Regulacja kół (zbieżności) Mechanika, wymiana i wyważanie opon
Tel. (62) 783 13 40; (62) 78 41 654 Kom. 698 674 597; 602 764 275 WIERUSZÓW - ul. Witosa 2 i Fabryczna 37
ZAPRASZAMY pn - pt 7:00 - 18:00 so 7:00 - 15:00
4
MAIL DO REDAKCJI
Oszukał mnie lokalny fotograf
WIERUSZÓW
Rowerzysta trafił do szpitala
(…). Zostałam oszukana przez jednego ze znanych lokalnych fotografów. Chciałam prosić o pomoc w nagłośnieniu mojej sprawy. Chcę, żeby mój list był przestrogą dla innych konsumentów. Należy eliminować z rynku nieuczciwych ludzi. Moja córka potrzebowała zdjęcia do portfolio. W agencji reklamowej chcieli za sesję 200 zł, pomyślałam, że lokalnie w Wieruszowie zrobię je taniej. Dzwonię więc do Pana J .(…) z Wieruszowa i pytam ile wyniesie u Niego sesja 40 zdjęć w wersji elektronicznej, do portfolio. Powiedział, że zrobi mi ją za 150 zł. Świadkiem tej rozmowy telefonicznej był mój mąż. Umówiliśmy się więc na sesję następnego dnia. Po sesji zapłaciłam 150 zł (na co mam dowód) i umówiłam się dnia następnego na wybór 40 zdjęć, bo zrobiono dużo więcej. Połowa się nie nadawała na portfolio. Po wybraniu ponad 40, Pan J.(…) oświadczył, że zdjęcia trzeba obrobić i to kosztuje dodatkowo 20 zł od pliku..... Najpierw, jak dzwoniłam, to mówił, że sesja 40 plików (na płycie, bez wywoływania) kosztuje u niego 150 zł. A przy odbiorze mówi, że do ceny sesji dochodzi cena obróbki zdjęć w cenie 20 zł od sztuki czyli....czyli 800 zł (!!!) razem z wcześniejszymi pieniędzmi wychodzi 950 zł... Pytam: SŁUCHAM???????????????? Zdjęcia są super, moim zdaniem nie wymagają żadnej korekty, bo co można u małego dziecka poprawić? Zmienić na sepię, albo czarno białe? Poza tym przed sesją Pan (…) mówił, że ja zdecyduję, które zdjęcie ewentualnie poprawić i czy w ogóle… A ja uważam, że poprawek nie wymagają i chcę takie, jakie są. Tak jak się umawialiśmy, za 150 zł. On na to, że on surowych zdjęć mi nie wyda, albo zrobię u niego korektę, ewentualnie może zejść do 8 zł za plik (łaskawca), albo nie dostanę tych plików w ogóle... Powiedziałam, że absolutnie nie zgadzam się, że czuję się oszukana, że celowo wprowadził mnie w błąd, żeby potem wyłudzić dodatkowe pieniądze. Wiem, że nie jestem pierwszą osobą, która została w ten sposób potraktowana. Pan ponoć nagminnie naciąga w ten sposób klientów. Proponuje sesję ślubną, mówi że będzie kosztowała 400 zł, a potem przy odbiorze okazuje się za obróbkę i wywołanie dokłada 3 tysiące... Kolega pracujący w Policji, mówił, że to typowe oszustwo. Celowe wprowadzenie w błąd i próba wyłudzenia pieniędzy, żeby składać doniesienie na Policji i u Rzecznika Konsumentów. Tak też zrobiłam. Dochodzenie w sprawie o podejrzenie popełnienia przestępstwa prowadzi wieruszowska Policja. Wiem, że Wasz Łącznik ma dużą rzeszę odbiorców i postanowiłam przestrzec innych przed tym Panem. Może się zastanowi nad sobą i przestanie traktować klientów w taki sposób. Proszę również o kontakt osoby potraktowane podobnie. Policja potrzebuje świadków, bo na razie Pan twierdzi, że mówił mi o kosztach przed sesją, co nie jest prawdą. Perfidnie mnie oszukał wprowadzając celowo w błąd w celu wyłudzenia dodatkowych pieniędzy. Na dzień dzisiejszy straciłam 150 zł. Nie mam zdjęć, mam za to 6-letnie, zawiedzione dziecko, które nie potrafi zrozumieć dlaczego Pan fotograf ją oszukał... Pozdrawiam. Dane kontaktowe proszę zachować do wiadomości redakcji i przez nią się ze mną kontaktować. Wiem, że nie możemy podać nazwiska Pana (…) w artykule z wiadomych powodów (…) Z uszanowaniem, Beata Pawlak
MAIL DO REDAKCJI
Żądają przeprosin od autorki maila
W poniedziałek około godziny 18.00 na ulicy Podzamcze w Wieruszowie doszło do potrącenia rowerzysty – mieszkańca powiatu wieruszowskiego – przez samochód osobowy marki fiat, którym, kierowała kobieta – również mieszkanka naszego powiatu. Mężczyzna został przewieziony do szpitala. Na miejscu cały czas pracują strażacy i funkcjonariusze policji. Trwa wyjaśnianie okoliczności zdarzenia.
INFOLINIA
tel. 800 120 220
Szanowni Państwo. W związku z publikacją na stronie www.tugazeta.pl w dniu 31.07 br. materiału oznaczonego jako „mail do redakcji”, zarzucającego oszustwo Panu Januszowi Kania, działając w jego imieniu proszę o publikację poniższego oświadczenia: OŚWIADCZENIE Działając w imieniu i na rzecz Pana Janusza Kani, w związku z faktem ukazania się na stronie www. tugazeta.pl, w dniu 31 lipca 2014r., materiału prasowego autorstwa Pani Beaty Pawlak, zamieszczonego jako „mail do redakcji”, oświadczam co następuje: Krytyka przestrzeni społecznej jest świętym prawem obywatela. Nie można jednak akceptować sytuacji, gdy krytyka przeradza się w oszczerstwa i szkalowanie dobrego imienia osób trzecich, niezależnie od faktu wyartykułowania samego imienia sensu stricte, czy też sensu largo, poprzez identyfikację osoby pomawianej, określając pierwszą literę jej imienia i wykonywany zawód oraz miejsce wykonywania działalności gospodarczej, w sposób nie budzący wątpliwości, w środowisku w którym rozprzestrzeniane są oszczerstwa, kto jest podmiotem oszczerstw. Zarzuty, jakie pojawiły się na stronie www.tugazeta.pl pod adresem mojego mocodawcy są bezpodstawne i rażąco odbiegające od rzeczywistego stanu rzeczy, a pomawianie w powyższych okolicznościach wypełnia znamiona przestępstwa, unormowanego w art. 212 kodeksu karnego i zagrożone jest karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 1 roku. Mając na uwadze powyższe, wzywam Panią Beatę Pawlak, do złożenia na stronie www.tugazeta.pl. oświadczenia wyraźnie i jednoznacznie odwołującego prezentowane wcześniej stanowisko wobec osoby Pana Janusza Kani, stwierdzające popełnienie przez niego przestępstwa oszustwa, którego de facto nie popełnił. W razie braku odzewu w ciągu 1 tygodnia od publikacji niniejszego oświadczenia, podjęte zostaną kroki prawne zmierzające do wyciągnięcia konsekwencji, w związku z bezprawnym pomówieniem mojego mocodawcy. radca prawny Anna Dominas Wiadomość została przesłana za pomocą formularza na stronie www.tugazeta.pl przez Anna Dominas
Zapaliło się ściernisko
w sobotnie popołudnie dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wieruszowie odebrał zgłoszenie o pożarze ścierniska w miejscowości Kamionka w gminie Bolesławiec. Po dotarciu na miejsce zagrożenie okazało się niewielkie. W akcji obok funkcjonariuszy PSP pracowali ochotnicy z Bolesławca.
www.tugazeta.pl
08 sierpnia 2014
5
GMINA GALEWICE
Najpierw wichury, teraz powódź
Zalane pola, zalane prywatne posesje. Powodziowy krajobraz wystąpił w północnej części Galewic po nocnych opadach z poniedziałku na wtorek. Zdaniem Anny Kłobus wszystkiemu winne są zaniechania Urzędu Gminy. – Tyle razy mówiłam, żeby wyczyścić rowy. I co? Nic! Proszę zobaczyć. Nie mam jak dojechać do domu. Prosiłam. W spółce wodnej powiedzieli mi, że wójt nie dał pieniędzy. Marian Wojcieszak, który przerwał urlop i dotarł na miejsce oponował – Ma pani się prawo wypowiadać, ale niech mówi pani prawdę. Zdaniem wójta prace związane z czyszczeniem rowów były zaplanowane. – Czekaliśmy tylko na koniec prac żniwnych. Jak byśmy teraz wjechali na pola, to powiedzieliby, ze postradaliśmy
zmysły. Chcemy i będziemy partycypować w tych pracach. (…) Proszę też spojrzeć na ustawę. Poza tym nie ma siły na tak nagłe zjawiska atmosferyczne. Wtedy wichury, teraz to… - załamywał ręce Wojcieszak. Pod wodą znalazło się mnóstwo pól. Także uprawy warzyw Tomasza Dusia. –To już praktycznie jest nie do uratowania. Poza tym przedostają się do tego ścieki, bo oczyszczalnia nie nadąża z odbiorem wody… - mówił nam mężczyzna pokazując zalane pola z kapustą i ogórkami. Coraz wyższy poziom wody zagrażał właśnie oczyszczalni ścieków. – Na tę chwilę według informacji od moich pracowników jest ona monitorowana i nic z jej strony nie zagraża. – zapewniał wójt Marian Wojcieszak.
15 99
Schab bez kości 1 kg
17 99
4 2199
44 5
99
Winogrono jasne 1 kg
6 zł
t a niej
27 99
Proszek do prania E 2 rodzaje, 5,6 kg 1 kg = 3,93
6
99
Chipsy Crunchips X-cut Ser-Cebula 250 g + Chakalaka 110 g Lorenz Bahlsen, 1 opak.
OFERTA HANDLOWA WAŻNA od 06.08. do 12.08.2014 LUB DO WYCZERPANIA ZAPASÓW
SERDECZNIE ZAPRASZAMY DO MARKETÓW
Godziny pon.-sob. od 7:00 do 22:00
otwarcia niedziela od 8:00 do 21:00
PANELE JUŻ OD 19,80 zł/m2 32_2014 Reklama Lacznik.indd 1
PIANKA DO PANELI GRATIS NOWE KOLEKCJE
2014-08-05 08:08:04
– PANELE PODŁOGOWE – BLATY KUCHENNE – DESKA BARLINECKA – SKLEJKA – PŁYTY MEBLOWE – PŁYTY BUDOWALANE: OSB, MFP, P5
P.H.U. „JUSZCZAK” Sp. Jawna ul.Teklinowska 16 B, 98-400 Wieruszów TEL. 62 58-10-110, 62 58-11-271 FAX. 62 58-11-270 www.juszczak-hurt.com.pl , poczta@juszczak-hurt.com.pl
08 sierpnia 2014
www.tugazeta.pl
6
POWIAT WIERUSZOWSKI
OCHĘDZYN
Jest za granicą, Najpierw huk, okradli mu dom później lecące części 2 laptopy i 5 tysięcy złotych zginęło z prywatnego domu mieszkańca powiatu wieruszowskiego. Mężczyzna przebywa za granicą a opiekę nad mieszkaniem powierzył jednemu z sąsiadów. Ten w ostatnich dniach stwierdził, że pomieszczenia budynku zostały splądrowane. Na razie nie wiadomo w jaki sposób złodzieje dostali się do środka. Sprawę prowadzą funkcjonariusze z dochodzeniówki przy KPP Wieruszów. Łącznie straty oszacowano na 10 tysięcy złotych.
W sobotnie popołudnie na tzw. „starej ósemce” w miejscowości Ochędzyn, wyjeżdżający ciągnikiem C-360 z prywatnej posesji mieszkaniec powiatu wieruszowskiego nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu fiatowi ducato kierowanemu przez obywatela Bułgarii, czym doprowadził do wypadku. W wyniku odniesionych obrażeń dwie kobiety podróżujące
fiatem zostały przewiezione do szpitala w Wieluniu. Zarówno kierujący ciągnikiem jak i busem byli trzeźwi. – Najpierw był huk a później wokół spadały części z tych pojazdów. – mówił portalowi tugazeta.pl jeden ze świadków. Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia. Na miejscu pracowali strażacy z KP PSP Wieruszów.
TOM-VET zaprasza do swojego gabinetu!
Nowa sala operacyjna otwarta!
Gabinet weterynaryjny TOM-VET już po rozbudowie! Otwarta została sala operacyjna wraz z możliwością diagnostyki obrazowej. Dla wygody klientów powiększona została także poczekalnia. Głównym profilem działalności gabinetu jest chirurgia małych zwierząt. Zabiegi operacyjne - pełna gama chirurgii miękkiej z zakresu jamy brzusznej i powłok ciała (sterylizacje, kastracje, operacje skrętu żołądka, usuwanie ciał obcych z przewodu pokarmowego, usuwanie zmian nowotworowych, gastropeksja, splenektomia, nefrektomia, operacje ropomacicza, cięcia cesarskie etc.). Zabiegi ortopedyczne (kolana - więzadła krzyżo- są intubacji. Sala operacyjna wyposażona jest w tlen medyczny. Temperatura wewnętrzna podczas zabiegu monitorowana jest na bieżąco, stół operacyjny ma funkcję utrzymywania optymalnej temperatury ciała. Nie tylko sama chirurgia! - Istnieje możliwość przeprowadzenia diagnostyki obrazowej w tym USG, - pełny zakres badań laboratoryjnych - krew, mocz, kał, wymazy, zeskrobiny (duża część badań wykonywana jest na miejscu), - szeroko pojęta profilaktyka małych zwierząt (wszystkie szczepienia, odrobaczanie...), we, zwichnięcie rzepki, wybrane techniki operacji - czipowanie zwierząt, stawów biodrowych, stabilizacja zachowawcza i - uprawnienia do wystawiania paszportów dla operacyjna złamań i zwichnięć). zwierząt Przed zabiegiem operacyjnym zalecane są badania - współpraca z klinikami gdzie przeprowadza się laboratoryjne. badania tomografii komputerowej (TK) oraz badanie Podczas każdego zabiegu w znieczuleniu ogólny rezonansu magnetycznego (MR) pacjent jest pod pełnym monitoringiem funkcji ży- diety lecznicze dla zwierząt ciowych (pulsoksymetr, kardiomonitor, ekg...), przy - badania laboratoryjne dla gołębi pomocy pomp infuzyjnych podawane jest znieczuWięcej informacji: www.tom-vet.pl lenie, leki przeciwbólowe oraz płyny. Podczas zaGabinet TOM-VET biegów znieczuleniu ogólnym zwierzęta poddawane - ul. Ks. Kordeckiego 29, Wieruszów
www.tugazeta.pl
08 sierpnia 2014
7
CHOTYNIN
Uderzył w daf-a, porzucił bmw Wolnoamerykanka w Bolesławcu!
Każdy chce rządzić rzeką Wędkarze z Bolesławca są bezradni wobec urzędniczej indolencji oraz bezmyślności niektórych mieszkańców. Miejscowy urząd już ponad dekadę stara się o wydanie operatu wodno-prawnego, który uregulowałby kwestię spornego jazu na rzece Prośnie.
Do tej pory panuje tam „wolnoamerykanka” i każdy może regulować sobie stanem wody. Niestety, niemal w każdym przypadku albo kogoś zaleje, albo komuś podsuszy pole. – To jest śmieszne. Ktoś inny starał się o wydanie takiego pozwolenia i uzyskał je w trzy miesiące. U nas trwa to już dwanaście lat - tłumaczą wędkarze i dziwią się, kto w strefie zalewowej wydał zezwolenie na tworzenie obszarów rolnych. Od dłuższego czasu starano się o wyczyszczenie zalewu. Gdy w końcu do tego doszło pojawiły się obawy, że prace mogą pójść na marne. – Proszę zobaczyć, dziś tam prawie wody nie ma. Jaz znów jest podniesiony do góry. Gdy będzie tak dalej, to wszystko nam zarośnie. A nie po to gmina i okręg wydawały pieniądze – dodają nasi rozmówcy.
Wędkarze, którzy często, i jak sami mówią niesłusznie, padają ofiarami sami starali się rozwiązać problem. Nie tak dawno gościli w Starostwie Powiatowym, by dowiedzieć się kiedy uda się dojść do finału. – Sprawa jest w toku. Słyszmy to co chwilę. Obecnie nikt tych urządzeń nie ma prawa dotknąć. W rzeczywistości każdy robi co chce. Ostatnio nawet majstruje tam młodzież, która chodzi się kąpać w rzece. Ktoś nieprawnie w gminie przyznał wędkarzom niepisane prawo do regulowania. Co chwilę dostajemy telefony, że kogoś zalewa. Dalej tak nie może być. Mieszkańcy podorabiali sobie korby i
kręcą kiedy chcą. Żeby tego było mało. Jak twierdzą wędkarze gmina przed laty wydała już pieniądze na wydanie operatu. A tego jak nie było tak nie ma. Wolnoamerykanka trwa…. (PaH)
Będą dożynki w Galewicach Tegoroczne święto plonów gminy Galewice odbędzie się w... Galewicach. Impreza, która będzie podsumowaniem tegorocznych żniw, zostanie zorganizowana w niedzielę 7 września na boisku „Orła”. - Jesteśmy w trakcie ustaleń i przygotowań. Dożynki odbędą się na pewno, a kto na nich
08 sierpnia 2014
wystąpi poinformujemy wkrótce - mówiła portalowi tugazeta.pl dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury, Irena Janiaczyk. Temat dożynek pojawił się na ostatniej sesji Rady Gminy. Wszyscy zapowiedzieli, słynie z niespotykanego w okolicy że impreza jest już tradycją i w korowodu dożynkowego, który litym roku również ma się odbyć. czy aż kilkaset metrów! Święto plonów w gminie Galewice (PaH)
www.tugazeta.pl
W poniedziałek po godzinie 15.00 na łuku drogi w miejscowości Chotynin, kierujący bmw uderzył w ciężarówkę marki daf. Mężczyzna z osobówki oddalił się z miejsca zdarzenia zaraz po kolizji. Trwa ustalanie miejsca jego pobytu. Badanie wykazało, że prowadzący ciężarówkę był trzeźwy. Policja zabezpieczyła bmw.
Będzie równo w strone Niwisk
Rozpoczęli w Osowej
Rozpoczęła się przebudowa drogi gminnej nr 118288 E Niwiska - Osowa w miejscowości Osowa. Odcinek o długości 0,530 km, szerokość jezdni 3,5m wybudowany zostanie za 70 tysięcy złotych. Przetarg wygrała sieradzka firma PUH WADRI.
Galewice, Osowa, Spóle, Kaźmirów i Osiek – to właśnie te miejscowości, które mogą liczyć jeszcze do końca lata na remonty odcinków dróg. Galewicka gmina na prace przeznaczy blisko 281 tys. zł. Jak pisaliśmy wcześniej - Nieco później samorząd zamierza zabrać się za remont drogi z Galewic do Dąbrówki a także za odcinek w Foluszczykach.
8
KOPANINY, gmina Lututów
Zapalił się kombajn
W środę około godziny 15.00 w miejscowości Kopaniny (gmina Lututów) podczas prac żniwnych zapalił się kombajn marki bizon. Na miejsce natychmiast przybyli strażacy. – Trzeba
WIERUSZÓW – WĘGLEWICE
162 raz czcili Przemienienie Pańskie
Jak co roku 6 sierpnia tak i teraz - w środę o 8.35 - sprzed klasztoru o. paulinów w Wieruszowie wyruszyła Piesza Pielgrzymka ku czci Przemienienia Pańskiego. Około 80 pątników – wśród nich rodzice z dziećmi, młodzież i kapłani – pod dotarciu pod kościół św. Stanisława ruszyli w stronę Węglewic i tamtejszej świątyni. Po raz 162. Pańskie (znajduje się on tam do dnia dzisiejszego). Tradycja pieszej pielgrzymki z Wieruszowa do Węglewic przetrwała do dnia dzisiejszego - co rok w święto 6 sierpnia (Przemienia Pańskiego) gromadzą się licznie wierni, składając swoje intencje. Pątnikom towarzyszy śpiew: Cudowny Boże, przez Twe Przemienienie, Strapienia nasz obróć w pocieszenie, Obróć w pocieszenie. – czytamy na stronie Radia Rodzina. Zdjęcia wykonano w miejscowości Osiek.
przyznać, że kombajnista zachował się bardzo przytomnie i natychmiast zjechał tam, gdzie nie było zboża. Gdyby nie to, straty byłyby na pewno większe – mówił jeden z uczestniczących w akcji.
Dyrektor Liceum Ogólnokształcącego im. M. Kopernika w Zespole Szkół Ogólnokształcących w Wieruszowie
zaprasza
absolwentów zasadniczej szkoły zawodowej do bezpłatnej kontynuacji nauki w Liceum Ogólnokształcącym dla Dorosłych, kończącej się możliwością przystąpienia do egzaminu maturalnego i uzyskania świadectwa dojrzałości. Podanie i dokumenty należy składać w sekretariacie szkoły: Zespół Szkół Ogólnokształcących w Wieruszowie ul. Kopernika 2a
tel . 62 78 41 168 zso-kopernik@wp.pl
Firma Turystyczna P.H.U. „GRZEŚ” TORZENIEC
POLECAMY TURNUSY WYPOCZYNKOWE NAD BAŁTYKIEM w kurortach:
Sarbinowo – Dźwirzyno – Niechorze – Międzyzdroje – Świnoujście oraz inne wycieczki turystyczne.
Informacje i zapisy: Tel. 601 58 11 65, 609 50 28 25
www.grzes.biz
- Dlaczego wierni z Wieruszowa wędrują w pielgrzymce do Węglewic już od tak dawna? Pielgrzymki te miały dawniej charakter dziękczynny za odwrócenie epidemii cholery, która obiegła obszar miasta Wieruszowa i okolic. Ludzie prosili Boga o ustanie i oddalanie zagrożenia. Lud postanowił podziękować za wysłuchane próśb zanoszonych do Ojca Niebieskiego i wyruszyć w pątniczej pielgrzymce obierając za cel pobliski kościół w Węglewicach, w którym znajdował się obraz ilustrujący Przemienienie
Kiedy Yetico rozpocznie pracę w Wieruszowie?
Jest zgoda na budowę zakładu Inwestor, który przymierza się do budowy na terenie Wieruszowa zakładu produkującego kształtki styropianowe uzyskał prawomocne decyzje na rozpoczęcie prac. Mieszkańcy już od dawna dopytują się kiedy coś zacznie się dziać przy nowo wybudowanej drodze, którą nazwano „Aleją Solidarności”. - Nie mogę udzielić informacji kiedy rozpoczniemy budowę, bo zmienił się harmonogram prac. Pozwolenie uzyskaliśmy w lipcu. Czekamy na decyzję Zarządu i wtedy opracujemy nowy terminarz - poinformował nas dyrektor ds. inwestycji w zakładzie „Yetico”, Antoni Barański. Dodał, że prędzej czy później projekt doczeka się realizacji.
TELEFON DO REDAKCJI
Budowa zakładu miała rozpocząć się wiosną 2012 r. Jej opóźnienie jest spowodowane m.in odwołaniami mieszkańców, którzy twierdzą, że zakład zlokalizowany w tej okolicy będzie szkodził miastu. Innego zdania są władze, które w 2011 r. podpisały z inwestorem list intencyjny, a następnie przygotowały teren. Przedstawiciele firmy mówią również, że nie taki diabeł straszny, jak go malują. – Opracowując dokumenty wziąłem pod uwagę pewne zabezpieczenie i mogę stwierdzić, że wszystkie parametry będą mieścić się w przyjętej normie - tłumaczył podczas ubiegłorocznego spotkania z mieszkańcami ekspert środowiskowy, Andrzej Jamiołkowski. Zakład w pierwszej fazie rozwoju ma dać zatrudnienie 30 osobom. (PaH)
Zgubiono portfel z ważnymi dokumentami Zwracam się z prośbą o pomoc w odnalezieniu mojego portfela w którym między innymi były dokumenty oraz dowód osobisty na nazwisko Mielczarek Ewa. Najprawdopodobniej zgubiłam go w okolicach ulicy Warszawskiej około 2 dni temu. Uczciwego znalazcę proszę o kontakt pod numerem: 698 754 371
NOWE DOMY I MIESZKANIA NA KORDECKIEGO YY kompleksowe usługi budowlane YY termomodernizacje YY budowa hal i obiektów przemysłowych YY usługi deweloperskie
Tel. 605 444 682 www.tugazeta.pl
08 sierpnia 2014
9
Minęły Dni Czastar Biegami ulicznymi zainaugurowano pierwszą część obchodów Dni Gminy Czastary. W zawodach wzięli udział biegacze z kilku ościennych miejscowości. Zawodnicy startowali w kilku kategoriach wiekowych. Zwycięzcy odebrali nagrody z rąk wójta, Dariusza Rejmana oraz przedstawicielki Towarzystwa Przyjaciół Czastar. O 20.00 na scenie wystąpił popularny zespół disco-polo „Power Play”. Dyskoteka pod chmurką trwała do godz. 3.00. Niedziela rozpoczęła się przemarszem orkiestry dętej. W programie były także: występy grupy tanecznej działającej przy Gminnym Ośrodku Kultury, pokaz animacyjny dla dzieci, występ lokalnych talentów czy konkurs na przeciąganie liny. Gwiazdą niedzieli był Norbi. Impreza zakończyła się pokazem sztucznych ogni oraz zabawą z zespołem „Venus”.
PODZIĘKOWANIE za organizację i zaangażowanie w przeprowadzeniu FESTYNU GMINNEGO - XXIV CZASTAR 2-3.08.2014
-za ogrom przygotowania i przeprowadzenia festynu gminnego,za włożony wielki trud i zaangażowanie: organizatorom festynu, szczególnie: Towarzystwu Przyjaciół Czastar, Gminnemu Klubowi Sportowemu w Czastarach, Ochotniczej Straży Pożarnej w Czastarach, Gminnemu Ośrodkowi Kultury w Czastarach oraz wszystkim Mieszkańcom i Gościom: za wspólny tak bardzo liczny udział, za radość i zabawę.
Wciąż nie wiemy kiedy będzie budowany skatepark
Zabrakło 20 tys. zł! 01.08 w Urzędzie Miejskim w Wieruszowie odbyło się kolejne podejście do zamiaru przebudowy placu przy ul. Waryńskiego, gdzie ma powstać skatepark, siłownia pod chmurką i mini plac zabaw. - Najniższa oferta, jaka wpłynęła do nas, była z Przedsiębiorstwa Komunalnego i wynosiła 920 tys. zł. W budżecie na to
zadanie zabezpieczono 900 tys. zł i teraz burmistrz musi podjąć decyzję czy zwiększyć tę kwotę o dodatkowe 20 tys. zł - mówił nam Andrzej Trzeciak z Urzędu Miejskiego w Wieruszowie. Był to już trzeci przetarg ogłoszony w tym roku przez gminę na realizację zadania. W dwóch poprzednich oferty złożone przez wykonawców znacznie przewyższały przyjęte ceny w kosztorysie. Skatepark miał być atrakcją na wakacje. Być może będzie gratką dla... narciarzy zimą. (PaH)
GMINA GALEWICE
Pies pogryzł 69-latkę
W czwartkowe przedpołudnie mieszkanka Galewic, wracając z zakupów rowerem, została zaatakowana przez psa, który wolno biegał przy ulicy. Czworonóg do tego stopnia pogryzł kobietę, że ta musiała zostać hospitalizowana w wieluńskim szpitalu. W tej sprawie dochodzenie prowadzą funkcjonariusze z KPP Wieruszów, którzy ustalili właściciela oraz fakt, że agresywne zwierzę było zaszczepione. Życiu poszkodowanej nie zagraża niebezpieczeństwo. Policja apeluje o odpowiedni nadzór psów przez ich właścicieli.
DUŻY WYBÓR RYB ŚWIEŻYCH I MROŻONYCH
EKSPERCI OD DREWNA OD PONAD 85 LAT !!!
FLĄDRA, DORSZ FILET Z KARPIA SKLEP MIĘSNY „WĘDLINKA” PŁOTKA, KARAŚ Rafał Kubot SZCZUPAK, PSTRĄG Wieruszów ul. Fabryczna 08 sierpnia 2014
www.tugazeta.pl
Tyble 45a 98-420 Sokolniki www.tyble.pl Sekretariat Tel. 62 784 51 77 Dz. Handlowy 62 784 51 19 tartak@tyble.pl handlowy@tyble.pl
TARCICA IGLASTA Z CERTYFIKATEM FSC R DREWNO KONSTRUKCYJNE Z CERT.CE WIĘŹBY DACHOWE, ŁATY, KONTRŁATY PODŁOGI LIŚCIASTE I IGLASTE, TARASY BOAZERIE, PODBITKI ELEWACJE
10
Działo się kiedyś, działo – pisze Wiesław Zając
Kamyczek do ogródka obecnych władz Klub Sportowy „Prosna” w Wieruszowie – garść wspomnień i refleksji
Byliśmy nie tak dawno na zabawie we „Floriańskiej”, zorganizowanej przez prężne Gminne Koło Emerytów i Rencistów w Wieruszowie na czele z Prezesem Kazimierzem Jasińskim. Po pewnym czasie - jak to na zabawie - zaczęliśmy wspominać z łezką w oku dawne dzieje z mrocznego okresu PRL (lub tzw. komuny – bardziej modnego obecnie negatywnego określenia). Wspomnienia dotyczyły Klubu Sportowego „Prosna” w Wieruszowie, którego w tym roku przypada 90-lecie powstania, o czym przypomniał nam Franciszek Bryłka - znany działacz sportowy. W trakcie dyskusji Franciszek Bryłka namawiał mnie również, abym z tej okazji napisał artykuł do wieruszowskich gazet, na co po pewnym wahaniu wyraziłem zgodę. Nie mam zamiaru szeroko zajmować się tematyką sportową na przestrzeni 90 lat istnienia Klubu Sportowego „Prosna” w Wieruszowie, ponieważ zostały wydane już wcześniej interesujące broszury traktujące to zagadnienie z okazji 60-lecia i 75-lecia Klubu. Chcę natomiast szerzej potraktować lata 50-le ubiegłego wieku. Był to, moim zdaniem, okres widocznego rozwoju społeczno-gospodarczego miasta, związany niewątpliwie z awansem Wieruszowa do rangi stolicy powiatu. Był to również okres mojej młodości, nauki w kępińskim Liceum oraz studiów uniwersyteckich we Wrocławiu. W podobnej sytuacji było jeszcze kilku moich kolegów z boiska. W tym czasie kierowali Klubem ludzie oddani bez reszty sprawie sportu w Wieruszowie. Byli to: Bolesław Biczysko, Leon Jagielski i Piotr Winkowski. Nastąpił wówczas szybki rozwój życia sportowego. Powstały i działały z powodzeniem sekcje: piłki nożnej, lekkoatletyki, tenisa stołowego, piłki siatkowej, szach, a następnie – pływania, łyżwiarstwa, piłki ręcznej i kajakarstwa. Ta ostania nieco później osiągnęła największe sukcesy rangi wojewódzkiej, krajowej i świata. Chcę się jednak bardziej skupić na piłce nożnej, którą uprawialiśmy z przyjemnością i z zaangażowaniem, nie myśląc o profitach z tym związanych. Na przestrzeni 10 lat przewinęło się przez murawę boiska wielu utalentowanych piłkarzy. Najczęściej reprezentowali Klub: Franciszek Biela i Edward Magot (bramkarze); Roman Hajzing, Józef Kozłowski (pieszczotliwie zwany
„Juniem”, grał pomimo wcześniejszej utraty lewej ręki), Józef Kuch, Zygfryd Krzywański, Bolesław Maciejewski, Tadeusz Ławniczak, Janusz Skórniak, Jerzy Stojecki, Bogdan Sodomski, Mieczysław i Bolesław bracia Rzeźnikowie, Mieczysław Świeściak, Czesław Winkowski, Jerzy Wlaźlak (pomocnicy i obrońcy); Józef Biczysko, Józef Bryłka, Stanisław Bonisławski, Bogdan Gąszczak, Ryszard i Stanisław bracia Grądzielowie, Zdzisław Kindler, Marcel Kowalczyk, Wiesław Michalski, Zbigniew Owczarski, Adam Pilarz, Józef i Piotr bracia Polańscy, Józef Sadowski, Tadeusz Wlaźlak, Adam Zając i moja skromna osoba (napastnicy). Z zestawienia tego wynika, iż Klub mógł wystawić niemal dwie równorzędne drużyny. Graliśmy w klasie „A” w Okręgu Łódzkim z drużynami: Bełchatowa, Łasku, Łodzi, Moszczenicy, Piotrkowa Trybunalskiego, Radomska, Sieradza, Wielunia, Zduńskiej Woli, Zelowa i Złoczewa. Bywało różnie, jak to w sporcie. Kilka razy byliśmy wysoko w tabeli naszej grupy. Nie udało się nam jednak awansować do III ligi, a ten awans był naszym marzeniem.W pamięci utrwaliło mi się kilka wydarzeń i faktów, z którymi chciałbym się z czytelnikami podzielić. Na przełomie 1955/56 roku (pamiętam, bo był to I rok moich studiów) kierownictwu naszego Klubu udało się nawiązać kontakt z władzami „Ruchu” Chorzów, jednym z najbardziej zasłużonych polskich klubów piłkarskich, wielokrotnym mistrzem Polski. W rezultacie ustaleń sam Gerard Cieślik, jeden z najwybitniejszych polskich piłkarzy, został naszym trenerem przygotowując nas do sezonu. Najpierw odbywaliśmy treningi na sali strażackiej (budynek niebezpiecznie trząsł się w posadach), następnie – na oblodzonym i zaśnieżonym boisku, a ukoronowaniem przygotowań był 2-tygodniowy obóz kondycyjny w Wiśle. Mieszkaliśmy w schronisku „Pod Baranią”. Do południa i po południu odbywaliśmy bardzo intensywne treningi w terenie podgórskim, brnąc w śniegu po szyję. Sam Cieślik wykonywał z nami te same ćwiczenia. Nabieraliśmy siły i lekkości. Na zakończenie zgrupowania odbyliśmy mecz-sparing z rezerwami chorzowskiego „Ruchu”, wygrywając na zaśnieżonym po kolana boisku 1:0. W wyniku tej współpracy ze śląskim klubem doszło do hitu sezonu. Był nim pamiętny mecz towarzyski z samym pierwszoligowym, wielkim „Ruchem” Chorzów, na czele z Cieślikiem, Alszerem, Kowolem i Wyrobkiem w bramce. Przegraliśmy wysoko, bo aż 10:2. Bramki dla nas zdobyli: Marcel Kowalczyk i Adam Zając – mój brat. Był to duży sukces sportowy i medialny – posługując się dzisiejszym językiem. Na meczu były tłumy kibiców z Wieruszowa, okolicznych miejscowości, a nawet z Kępna i Wielunia. Stadion dosłownie trzeszczał w szwach. No tak, drodzy przyjaciele, działo się , działo... Zapamiętałem również mecz towarzyski z „Kolejarzem” Kępno, świeżo upieczonym trzecioligowcem, z czego kępnianie byli bardzo dumni. Raczyli łaskawie wyrazić zgodę na rozegranie z nami meczu, ale na ich stadionie, licząc że nam nieźle dołożą. Ich czołowymi zawodnikami byli w
tym czasie: bracia Psikusowie, Jokiel, Hajzing i Szafa w bramce. Tymczasem mecz zakończył się – ku zdumieniu samych zawodników „Kolejarza” i licznych kibiców – wynikiem 5:1 dla nas. Muszę się pochwalić, iż udało mi się w tym meczu strzelić 3 bramki. Pozostałe 2 zdobyli Józef Biczysko i Zbigniew Owczarski. Takich momentów się nie zapomina. Chcę dodać, że z powodu mojego udziału w tym meczu doznałem trochę nieprzyjemności od kilku profesorów kępińskiego Liceum, w tym również od mojego wychowawcy Władysława Orsztynowicza, który był zagorzałym kibicem kępińskiego Klubu. Mawiali mniej więcej tak: „chodzisz do nas do szkoły, zdobywasz wiedzę i tak nam się odwdzięczasz?”. Przyznam się, że nie mogłem tego wówczas i później zrozumieć - tym bardziej, że byli to w ogóle bardzo dobrzy nauczyciele i wychowawcy. Wieść o naszym błyskotliwym zwycięstwie szybko dotarła do Wieruszowa. U progu Podzamcza witano nas jak bohaterów, kwiatami i improwizacją łuku triumfalnego. Ludzie potrafili się cieszyć... W pamięci utkwił mi również półfinałowy mecz piłki nożnej o mistrzostwo Polski zrzeszenia LZS z reprezentacją województwa warszawskiego w Wilanowie pod Warszawą. Jeszcze na 18 minut przed zakończeniem rywalizacji prowadziliśmy 4:1, aby ostatecznie przegrać 4:5. Takie cuda zdarzają się w sporcie. Pamiętam lekarza stomatologa Oresta Wysoczańskiego – przyjaciela młodzieży i propagatora piłki siatkowej, Pawła Figla – organizującego raz po raz zawody lekkoatletyczne, Alfonsa Hetmańskiego – opiekuna kortu tenisowego i rozgrywającego koleżeńskie spotkania z w/w Orestem Wysoczańskim i lekarzem weterynarii Pakowskim.Stadion od wiosny po jesień tętnił życiem sportowym. Atmosfera imprez sportowych, a szczególnie piłki nożnej, udzielała się niemal wszystkim, a wyjątkiem nie był nawet proboszcz ks. Ludwik Sośnierz, który mając na uwadze odpowiednią frekwencję swoich owieczek na niedzielnych nieszporach, przekładał ich termin, a sam przychodził kibicować w otoczeniu Kazińskich – właścicieli młyna w Wieruszowie (Kazińska była urodziwą kobietą), Wilczyńskich – właścicieli młyna w Kowalówce oraz Rojewskiego – byłego burmistrza Wieruszowa. Klub posiadał wielu sympatyków, przyjaciół i sponsorów. Można z całą pewnością stwierdzić, że obywatele naszego grodu byli dumni ze swojego Klubu. Ach, byłbym zapomniał! Wieruszowianie w tamtym czasie byli bardzo towarzyscy i lubili się bawić. Często organizowali zabawy („majówki”) na płycie stadionu, obok stadionu, w lesie wieruszowskim, a nawet w lesie opatowskim. Prawda, że było to miłe? Artykuł ten chcę potraktować jako przysłowiowy kamyczek do ogródka obecnego kierownictwa Klubu, jak również włodarzy miasta i powiatu. Może należałoby pochylić się nad tą nietuzinkową rocznicą i przygotować z tej okazji jakąś uroczystość w WDK-u, połączoną z okolicznościową wystawą pamiątek klubowych? Wiesław Zając
26 lipca 2014 w Wyszanowie zakończyliśmy półkolonie pod hasłem „Mali Tropiciele” zorganizowane przez Towarzystwo Przyjaciół Dzieci przy współudziale Gminy Wieruszów. W drugim tygodniu zajęć aktywnie spędziliśmy czas: podchody, gry terenowe, taniec Zumba. W ramach projektu odwiedziliśmy również Wrocław, gdzie zwiedziliśmy wybrane przez dzieci Muzeum Architektury, następnie uczestniczyliśmy w grze terenowej Tropiciele tajemnic, kolejno tramwajem dotarliśmy do Fontanny przy Hali Ludowej, ostatnią atrakcją we Wrocławiu był Ogród Japoński. W drodze powrotnej zjedliśmy posiłek w restauracji Mc Donald’s. W piątek uroczyście zakończyliśmy realizację projektu, nasi goście: vice-prezes TPD Henryka Sokołowska, dyrek-
tor Wiesław Kasprzak, Pani Kamila Kukuła mogli zobaczyć efekty 2 tygodniowej pracy naszych podopiecznych. Serdecznie dziękujemy gościom za przybycie, naszym wolontariuszkom: Pani Bernardzie Wilk, Pani Annie Kurzawa, Annie Jędrysiak, Marcie Bednarek oraz Julii Wróbel za pomoc i poświęcony czas. Organizatorzy
Zakończenie półkolonii w Wyszanowie
www.tugazeta.pl
08 sierpnia 2014
11
SZUKAMY AUTORYTETÓW Z WIERUSZOWA
Wierusz założył, Żmijewski rozbudował
To miała być jedna z sond przeprowadzonych na terenie Wieruszowa. Pytanie proste: „Kto jest dla pana/pani autorytetem w naszym mieście?” Odpowiedź okazała się nie tyle trudna, co… żadna. Chyba przez to... „miasto“ w pytaniu. Gdyby nie ono, padałyby pewnie przykłady Wojtyły, Piłsudskiego, może jakiegoś aktora z soap opery czyli polskich, współczesnych seriali. Panowie z kamerą i mikrofonem odbijają się od ściany. Zmieniają kwestię i znów zaczyna się utyskiwanie na to, co wokół. Narzekactwo tu króluje. Oczywiście i jak zwykle bez pomysłów.
W zupełnie prywatnych rozmowach starsi mieszkańcy odsyłają do lat osiemdziesiątych i do powstania Zakładów Płyt Wiórowych. Może nie do samej fabryki, ale do jej pierwszego dyrektora, Kazimierza Żmijewskiego. – I to był autorytet i chyba nadal jest. To znaczy ten człowiek. Tu już kiedyś była inicjatywa, żeby jego imieniem nazwać któreś rondo, jakąś ulicę, ale jakoś na razie nie było okazji. A może… – mówił nam pan Wojciech od lat związany z Wieruszowem. – Kiedy zmarł? – pytamy. Jak zmarł? Przecież on żyje!Dotarcie do byłego dyrektora ZPW nie jest proste. Okazuje się, że Żmijewski stracił do wielu ludzi zaufanie. – To były takie dramaty związane z tym, ile on zrobił dla tego miasta, dla tych ludzi a jak mu później odpłacono. To trudne i bardzo brudne. Proszę się nie dziwić, że on nie chce z nikim rozmawiać – tłumaczy jeden z pracowników. W końcu Kazimierz Żmijewski zgadza się na spotkanie. Nie jest sam. Na rozmowę przychodzi z przyjacielem, pojawia się jego były pracownik. Rozmawiamy o początku jego związku z tym miastem. Żmiejwski pochodzi z kielecczyzny. Później, po studiach było Ruciane Nida i Szczecinek, gdzie się ożenił. Cały czas związany był z przemysłem płyt wiórowych. W kraju zapadła decyzja o budownictwie mieszkaniowym, co wią-
zało się z dyrektywą o budowie kompleksu meblarskiego. Pierwotnie - obecne ZPW - miały powstać na Śląsku. Później wzięto w „zjednoczeniu” pod uwagę Kępno. W końcu w 1974 wskazano 70 hektarów pod Wieruszowem. - Jak ja przyjechałem tutaj 2 stycznia 1976 roku, budowa już postępowała. Natomiast tam, gdzie obecnie jest osiedle, rosły trawy i zboża. Na pewno trzeba wziąć pod uwagę przychylność ówczesnych władz i ich otwartość. Wśród nich był Henryk Kluczyński. To było istotne dla Wieruszowa – wspomina Żmijewski. Trzeba było zacząć ściągać specjalistów i zwykłych pracowników. Przekrój społeczny miasta zmienił się radykalnie. Problemem były mieszkania. Kazimierz Żmijewski jedzie do premiera i w ciągu tej jednej wizyty zapada decyzja, by natychmiast do Wieruszowa ściągnąć dwie duże firmy budowlane. Powstaje osiedle. Z 6 bloków robi się w czasie aż 13. Pracownicy z różnych stron Polski stają się mieszkańcami nieznanego wcześniej Wieruszowa. Później ten „mix” zaowocuje prawyborami zmarnowanymi na rzecz Wrześni i Nysy. - Nikt. Kompletnie nikt nie umiał na tym zagrać. Tu przyjeżdżali najwięksi. Wieruszów zmarnotrawił szanse nad szansami. O to miasto a w konsekwencji o dobry, prawyborczy wynik bić chciał się każdy z polityków. Stawiali na szalę wszystko co najlepsze. Ale trzeba umieć brać a nie prowadzić lokalne wojenki. W Wieruszowie wygrała zawiść i brak wyobraźni– to zdanie pana Jana. - Dzięki temu zakładowi dostałem swoje pierwsze mieszkanie. Mam je do dzisiaj. Kto pamięta o Kazimierzu Żmijewskim… To tutaj urodziły się moje dzieci, które teraz wychowują moje wnuki w Wielkiej Brytanii. Nie umiemy szanować ludzi… Żmijewski jest honorowym obywatelem tego miasta. Pytam się - jaki to honor w tych dziwnych okolicznościach? –podsumowuje pan Jarosław. Wieruszowianie w tamtych czasach mają swoje potrzeby, problemy. Często przychodzą z nimi właśnie do dyrektora. Trzeba pamiętać jakie to były zależności i w tym kontekście wyobrazić sobie prośbę do Żmijewskiego o wybudowanie… kościoła. Nie miał żadnych wątpliwości. – Bez względu na to jakie są czasy, trzeba być szczerym. Wszędzie stawiałem sprawę jasno – podkreśla mówiąc, że uczciwość się opłaca. Co innego mówią jego współpracownicy. – Miał wielu znajomych w różnych środowiskach
Pojechał na wojnę… prywatnie Postać mocno kontrowersyjna, ekscentryk związany z Klonową, Galewicami, Osiekiem ale także i Paryżem oraz Ukrainą. To stamtąd pochodzi jego żona. O Januszu Pijance po raz pierwszy pisaliśmy po jego ataku na Leszka Millera w Sieradzu, gdzie lider SLD został oblany kwaśnym mlekiem. Teraz Pijanka – po wybryku za który nie poniósł żadnych konsekwencji - zaskakuje czym innym. Jako osoba prywatna dwukrotnie dotarł w rejony walk rosyjskich separatystów z Ukraińcami. Właśnie wrócił z wojny. – Chciałem zobaczyć Donieck i Ługańsk zanim zostaną wchłonięte przez Rosję. To sprawa Krymu mnie mobilizowała. Zupełnie przypadkiem znalazłem się blisko Olega Cariewa, który z poparciem Moskwy przejął część władzy. Zauważyli mnie separatyści i wtedy zaczęły się moje problemy. Nie miałem akredytacji. – opowiada Pijanka. „Książę” Klonowej wpadł na pomysł, by wykorzystać swoją biblioteczną legitymację z Paryża. Został uznany za dziennikarza, otrzymał odpowiednie dokumenty i ruszył jeszcze bardziej na wschód. Zrealizował mnóstwo amatorskich – co nie znaczy, że mało istotnych - materiałów filmowych, przywiózł setki zdjęć.
08 sierpnia 2014
- Nastroje zarówno z jednej jak i z drugiej strony są mocno patriotyczne. Nagle znalazłem się w Doniecku, miejscu gdzie nie chcieli i nie mogli docierać zachodni dziennikarze. Później był Słowiańsk. Poznałem grozę wojny. Trupy na ulicach, zniszczone miasta. Brak wody, wygłodniałe koty i psy a co dopiero mówić o zwykłych mieszkańcach. – mówił portalowi tugazeta.pl. Pijanka, który sam mocno podczas tej wojennej eskapady schudł, jedząc często tylko brzoskwinie wspomina, że spotkał mnóstwo ludzi, którzy prosili go, by przekazał na Zachodzie, że ludzie potrzebują tam pomocy i cały czas bezskutecznie czekają na nią. Jedna z ukraińskich gazet zamieściła nawet jego autorski artykuł, ale zdaniem autora doszło tam do kilku przekłamań. Pijanka chce ponownie ruszyć w rejony walk. Na razie nie wie kiedy. Jedna taka podróż w dwie strony – licząc z Paryża – to ponad 8 tysięcy kilometrów. Pociągiem, autobusem, prywatnymi samochodami, pieszo. – Wie pan, że to pewnego rodzaju szaleństwo? – pytamy. – Wiem, ale to też pewnego rodzaju odwaga. – odpowiada Pijanka. tugazeta.pl, ŁĄCZNIK
www.tugazeta.pl
i wykorzystywał to, by pomóc zawsze potrzebującym. Znany jest przypadek, że tylko i wyłącznie dzięki staraniom dyrektora uratowano po wypadku dłoń jednego z pracowników. Później ta ręka została bezwzględnie podniesiona za odwołaniem Żmijewskiego.Pytany o to sam były dyrektor, kategorycznie protestuje – Tego proszę nie pisać!!! Teraz, kiedy mówi się o braku atrakcji w Wieruszowie, okazuje się, że Żmijewski miał przygotowane plany basenu. Potwierdza to w rozmowie – Była cała dokumentacja, były pieniądze. Ale pytać się o to czemu basenu nie ma… trzeba innych. Żmijewski tak naprawdę opowiada historię w której jest go bardzo mało. Ci, którzy go znają mówią o nim jako o człowieku, który zmienił to miasto. – Wierusz to założył a on to rozbudował – słyszymy. Są pewni, że ma w sobie żal. - Wiecie państwo. On nie ma żalu, że go skrzywdzono. Nie chodzi tylko o sprawę tej nieszczęsnej ręki czy o to, że wykurzyli go z mieszkania. On ma żal, że zmarnowano szanse tego miasta. Że zaprzepaszczono wiele możliwości. I on z tym po tym mieście cały czas chodzi kłaniając się
każdemu.- utrzymuje pan Stanisław. Kazimierz Żmijewski żyje. Nadal ma wielu znajomych wśród przedsiębiorców i osób mocno wpływowych w całym kraju. Swoją pasję pomagania i tworzenia przeniósł na inne płaszczyzny. Wieruszów, którego jest Honorowym Obywatelem przestał znajdować się w tym zasięgu. Szkoda. eRPe
Klonowa, Galewice, Paryż, Osiek, DONBAS UKRAINA
WIĘCEJ ZDJĘĆ I RELACJA FILMOWA na www.tugazeta.pl
12
Komunalka jest na plusie VIII Lato na Marszową Nutę DZIETRZKOWICE
Rozmowa z prezesem, Andrzejem Kiedosem
O wyniku finansowym spółki, zmianach, prowadzonych inwestycjach i planach na najbliższe miesiące z prezesem Przedsiębiorstwa Komunalnego, Andrzejem Kiedosem rozmawiał Patryk Hodera.
■Nadszedł czas na podsumowanie pierwszego półrocza 2014 r. Jak było u was? Pierwsze półrocze, zresztą jak rok poprzedni, nie ukrywam że nie było łatwe. Wyniki, pracę i działania oceniam pozytywnie.
Przemarszem po ulicach Dzietrzkowic rozpoczęto VIII edycję imprezy „Lato na Marszową Nutę”. Tym razem w dorocznym przeglądzie zaprezentowało się siedem orkiestr dętych z Łubnic, Pułtuska, Ogrodzieńca, Wieruszowa, Krasocina, Żytna i Dzietrzkowic. Występ przed szeroką publicznością poprzedzony był dwudniowymi warsztatami, na które Lokalna Grupa Działania „Między Prosną a Wartą” pozyskała środki z budżetu Unii Europejskiej. Przedsięwzięcie współorganizowało Biuro Podróży POLONIA. By tradycji stało się zadość muzycy pierwsze utwory zagrali wspólnie. Dźwiękom wydobywanym z instrumentów dętych towarzyszyły pokazy tańca uroczych marżoretek.
■Wspomina pan o wynikach, proszę więc coś więcej nam o nich opowiedzieć. W przypadku każdej spółki opierającej się o kodeks handlowy rok obrotowy kończy się w grudniu poprzedniego roku. Niedawno, bo w czerwcu, odbyło się walne zgromadzenie akcjonariuszy, które dokonało podsumowania. on odłożony w czasie. Jeżeli w przyszłości pojawi się konkurs unijny na dofinansowanie zakupu środków ■A konkretnie jaki był ten wynik finansowy? transportu, to na pewno do takiego projektu przystąPełny rok obrotowy zakończył się zyskiem firmy. pimy. Marszałek województwa zapewniał, że pierwsze rozdanie ma nastąpić jesienią. Tak więc czekamy. ■To znaczy? Zysk wyniósł 124 tys. zł netto. ■Gdzie aktualnie koncentrują się wasze prace? Podstawowym zadaniem przedsiębiorstwa jest ■Czy w ostatnim okresie nastąpiły w przedsię- zbiorowe zaopatrywanie mieszkańców w wodę i biorstwie jakieś zmiany? odprowadzanie ścieków. Oprócz tego inwestujemy Pierwszy rok był dla mnie trudny, zarówno ze i rozbudowujemy sieć własną. Bieżący rok jest dość względów reorganizacji w kadrach i profilu dzia- obfity w takie działania. Dokończyliśmy kanalizałalności. W tym momencie chciałbym podziękować cję na ul. Kępińskiej, przebudowywaliśmy na ul. swojej załodze. To dzięki zaangażowaniu i wysił- Świerczewskiego oraz Waryńskiego instalację kakowi pracowników rok udało nam się zakończyć z nalizacyjną. Pracowaliśmy przy placu gdzie ma pozyskiem. W pierwszym półroczu nastąpiły pewne wstać skatepark. Dalszym zadaniem jest rozbudowa zmiany o charakterze personalnym i te związane z kanalizacji tłocznej od ul. Warszawskiej w kierunku profilem działalności spółki. Jestem elastyczny i jeże- Pieczysk. Tych zadań jest już sporo. li widzę potrzebę wprowadzenia zmiany, to właśnie to czynię. ■Przed momentem wspomniał pan o zaopatrywaniu mieszkańców w wodę. Ostatnio podczas ■Gdy rozmawialiśmy pierwszy raz wspominał pożaru w Kuźnicy Skakawskiej jeden z hydranpan o zamiarze wprowadzenia u nas konsorcjum tów podobno nie działał. Kontrolujcie ten temat? z lokalnymi przedsiębiorcami. Dlaczego nie doszło Do Pogotowia Wodociągowego nie dotarł żaden do realizacji tych planów? taki sygnał. Do zasuw przy hydrantach są specjalne Ja cały czas ten temat mam na uwadze. Jeżeli klucze, którymi dysponują strażacy. My naprawdę będziemy realizować jakiś duży kontrakt, to wtedy nie mieliśmy żadnego sygnału od ekipy ratowniczej, właśnie chciałbym takie konsorcjum zorganizować. że gdzieś brakuje wody. Być może mieszkańcy sami regulowali coś wcześniej i dlatego coś było nie tak. ■ W ubiegłym roku były również zamiary wprowadzenia komunikacji miejskiej, która głów■Kończąc naszą rozmowę chciałbym poznać nie służyłaby uczniom dojeżdżającym do szkół. wasze plany na najbliższe miesiące? Tutaj również na rozmowie się skończyło. Będziemy kończyć przygotowania dotyczące rozWłaśnie również w ramach tego projektu chcie- budowy sieci wodnej i kanalizacyjnej. Jeżeli chodzi liśmy zastosować konsorcjum, czyli współpracę z o zlecenia, to jesteśmy na bieżąco. Uczestniczymy lokalnymi podmiotami. Nie wyszło nam to wtedy. w postępowaniach przetargowych organizowanych Również nie zrezygnowałem z tego tematu i został przez samorządy. Nadal mało wiadomo o końcu problemów stacji Orlen
Może za trzy tygodnie... Nadal nie wiadomo jak długo potrwają prace na wieruszowskim Orlenie. Przypomnijmy – stacja przerwała sprzedaż paliw 20 lipca. Związane było to ze stwierdzeniem uszkodzeń zbiorników. – Było ryzyko, że trzeba będzie wymieniać je wszystkie a to wiązałoby się nawet z półroczną przerwą w działaniu stacji – mówił nam jeden z pracowników. Tymczasem w środę specjaliści zdiagnozowali
usterki i orzekli, że wystarczy naprawa. Ta ma potrwać jeszcze trzy tygodnie. Być może pod koniec sierpnia wszystko wróci do normy. – Pamiętajmy, że wszystko jeszcze może się zmienić – zastrzegali nasi rozmówcy. Nadal na Orlenie przy Warszawskiej można tankować LPG i robić zakupy w tamtejszym sklepie, który czynny jest cała dobę.
Ukradł i stwarzał zagrożenie
W środę rano policjanci z KPP Wieruszów doprowadzili do prokuratury mężczyznę, który w poniedziałkowy wieczór skradł jednej z mieszkanek miasta rower wraz z torebką. Zaraz po zdarzeniu zawiadomieni o tym fakcie funkcjonariusze podjęli pościg za podejrzanym, który porzucił skradzione rzeczy. Został zatrzymany na jednej z dróg, gdzie stwarzał zagrożenie dla pojazdów wbiegając przed nie. O tym fakcie służby poinformowali kierowcy. Był kompletnie pijany. Musiał trzeźwieć dwa dni, by odpowiedzieć na pytania prokuratora. Mężczyzna był wcześniej notowany przez policję. Między innymi w związku ze znęcaniem się nad rodziną.
www.tugazeta.pl
08 sierpnia 2014
13
Drużyna wraca do Klasy Okręgowej
Gal-Gaz jednak zagra!
Po decyzji o wycofaniu z rozgrywek drużyna GalGazu Galewice ponownie wróci na boiska sieradzkiej Klasy Okręgowej. Związek Piłki Nożnej ostatecznie zgodził się na dołączenie piłkarzy z powiatu wieruszowskiego do rozgrywek. - Chciałbym odeprzeć ataki na OZPN i na mnie, że nie chcieliśmy przyjąć do rozgrywek Klasy Okręgowej Klubu Sportowego Gal Gaz Galewice. Chcę wyjaśnić, że całe to zamieszanie wywołał klub swoimi zmieniającymi się decyzjami, które chronologicznie przedstawiam klubom i kibicom piłki nożnej - poinformował prezes, Maciej
Bukowiecki. Gal-Gaz pierwszy mecz o punkty zagra 9 sierpnia. Na witrynie internetowej OZPN można też zapoznać się z decyzjami klubu: 1. Rezygnacja z udziału w rozgrywkach IV Ligii – 18.06.2014. 2. Całkowita rezygnacja z udziału w rozgrywkach. 3. Klub potwierdza udział w rozgrywkach Klasy Okręgowej – 24 lipca godz. 11.50 4. Klub rezygnuje z udziału w rozgrywkach – 24 lipca godz. 13.10 5. Klub potwierdza udział w rozgrywkach Klasy Okręgowej. 9/10 sierpnia 2014: WKS Prosna Wieruszów - LGKS Charłupia Mała GKS Widavia Widawa - GLKS Strzelce Wielkie LZS Brąszewice - MKS Jutrzenka Warta LKS Jaga Lututów - MLKS Konopnica LKS Paprotnia - LUKS Bałucz LKS Zapole - LKS Kobierzycko KS Gal Gaz Galewice - GKS Orkan Buczek LKS Masłowice - LKS Czarni Rząśnia KS Chojne - GLKS Warta Osjaków
Jest się czym pochwalić
W niedzielę o godzinie 15:00 w miejscowości Polanowice gm. Byczyna odbył się turniej piłki nożnej chłopców rocznik 2002-2003. Nasi zawodnicy z drużyny STARTU ŁUBNICE - powiat wieruszowski
zajęli znakomite, drugie miejsce. Walczyli pięknie i zdobyli puchar wójta Polanowice dla wicemistrzów turnieju. I miejsce drużyna z Wołczyna II miejsce START ŁUBNICE III miejsce gospodarze Polanowice IV miejsce BYCZYNA Naprawdę było na co popatrzeć. Choćby jak w polu pozostały inne drużyny. Tym bardziej, że byliśmy jedynym zespołem z innego województwa. Na miejscu były tylko media z Kluczborka. Myślę, że warto o tym napisać, bo jest się czym pochwalić. Mamy tak fajnych utalentowanych chłopców. Pozdrawiam - Michał C. W załączniku przesyłam zdjęcia zrobione telefonem komórkowym.
Ogłaszają nabór
Wieruszowski Klub Sportowy „Prosna” ogłasza nabór zawodników rocznika 2000-2003. Chętnych zapraszamy na pierwsze spotkanie w piątek 01.08.2014 o godzinie 17.00 na stadionie przy ulicy Sportowej 4 w Wieruszowie. Należy ze sobą zabrać sprzęt treningowy (koszulka, spodenki, obuwie sportowe). W razie ewentualnych pytań proszę dzwonić pod nr 608 019 744.
Roman Trzeciak prezesem Prosny
wi Trzeciakowi i to on nadal będzie pełnił funkcję prezesa. Przypomnijmy, że wyszanowska drużyna nie zdołała utrzymać się w A klasie i w kolejnym – już bardzo bliskim sezonie – wybiegnie na boiska walcząc w klasie B. Prosna Wyszanów jest jedną z dwóch drużyn seniorskich reprezentujących gminę Wieruszów w piłce nożnej. Skład wyszanowskiego zarządu LKS PROSNA WEBO po lipcowych wyborach Roman Trzeciak - prezes Dorota Wolniak - wiceprezes Seweryn Stolarski - skarbnik W lipcu odbyło się zebranie sprawozdawczo - wyJacek Wolniak - sekretarz borcze członków LKS Prosna WEBO Wyszanów. Małgorzata Stolarska - członek Na kolejną kadencję ponownie zaufano RomanoJarosław Świtoń - członek
Kolejny rajd rowerowy
Z Wieruszowa do Dzietrzkowic W niedzielne przedpołudnie z wieruszowskiego rynku wystartował kolejny rajd rowerowy. Cykliści udali się do Dzietrzkowic, gdzie odbyła się VIII edycja imprezy z cyklu „Lato na Marszową Nutę”. W wycieczce wzięło udział blisko 60 osób. fot. RyZ, PaH
08 sierpnia 2014
www.tugazeta.pl
SPRZEDAŻ NA RATY
14
JAK DODAĆ OGŁOSZENIE DROBNE?
ABY DODAĆ OGŁOSZENIE DO GAZETY ŁĄCZNIK I SERWISU www.tugazeta.pl należy wysłać treść SMS em pod numer 7936 Ogłoszenie wysyła się poprzez wpisanie specjalnego kodu poprzedzającego ogłoszenie: KLUCZ.GAZETA (spacja - czyli przerwa pomiędzy wyrazami) TREŚĆ OGŁOSZENIA PRZYKŁAD: KLUCZ.GAZETA Sprzedam meble ogrodowe. Tel. ... Po wysłaniu SMSa z ogloszeniem otrzymają Państwo SMS zwrotny potwierdzający przyjęcie ogłoszenia do emisji. Brak takiego potwierdzenia świadczy o NIEPOPRAWNYM PRZESŁANIU SMS.
PROSIMY O DOKŁADNE ZASTOSOWANIE SIĘ DO INSTRUKCJI REDAKCJA NIE ODPOWIADA ZA BŁĘDNE, NIEPOPRAWNE WYSŁANIE OGŁOSZENIA I ZWIĄZANE Z TYM OPŁATY
Koszt wysłania jednego SMS - 9 złotych plus VAT Ogłoszenie można również zlecić do emisji w redakcji na ul. Buczka 4 w Wieruszowie oraz w punktach oznaczonych specjalną naklejką na terenie całego powiatu Cena obejmuje 2 emisje ogłoszenia w kolejnych wydaniach gazety ŁĄCZNIK oraz emisję przez 2 tygodnie na www.tugazeta.pl
WAŻNE:
W przypadku przesyłania wiadomości zawierającej regionalne znaki diakrytyczne, w tym polskie znaki (np.: ą, ę, ł), z wykorzystaniem terminala GSM/UMTS, w tym aparatu telefonicznego kodującego znaki regionalne (tryb UNICODE), długość wiadomości wynosi maksymalnie 70 znaków. W przypadku jednorazowego przesłania wiadomości zawierającej więcej niż 70 znaków, tekst SMS jest dzielony na odpowiednią liczbę SMS-ów, z których każdy obciążany jest opłatą indywidualnie, zgodnie z cennikiem. (OGŁOSZENIE W RAZIE POTRZEBY MOŻNA PRZESYŁAĆ BEZ POLSKICH ZNAKÓW)
USŁUGI TRANSPORTOWE Oferujemy przewozy krajowe i zagraniczne: – maszyn i urządzeń – towarów do 3,5 t – przeprowadzki WYWROTKA DO 5 t AUTO LAWETA
Tel. 607 612 485 8
L
Ł8
Zaprasza na kurs Prawa Jazdy Kat"B"
Rozpoczę88
ZAPRASZAMY 12.08.2013
KONTAKT 693 413 931
8żliwość8 dojazdu 88 8
KONTAKT 413 931 skład693 opału Ofreuje:
Węgiel kostka, orzech, miał, ekogroszek workowany
• Orzech – 630 zł/t !!! • Eko‑groszek luz – 670 zł/t !!! • Eko‑groszek workowany – 720 zł/t Telefon 507 134 397 www.opalwieruszow.pl Dobrydział 5
NIERUCHOMOŚCI OKNA Sprzedam dom w Mieleszynie nowy na działce GOSPODARCZO 15arowej. Powiechrznia 126m. Te: 661 845 598 - INWENTARSKIE KAŻDY WYMIAR. SZYB(228) KIE TERMINY. BARDZO Sprzedam dom jednorodzinny w LututoPROFESJONALNIE! wie,pow.160m.Działka 8 arow, ogrodzona. Tel. 602 510 350 Budynek gospodarczy.Cena 450 tys.Tel 693 568 352 (228) Sprzedam działkę budowlaną o pow. 2.400 m. kw. na obrzeżach Podzamcza. Cena do negocjacji. Tel: 603 305 906 (228)
SKUP GRUNTÓW, ŁĄK, NIEUŻYTKÓW, PŁACIMY GOTÓWKĄ. TEL. 693 870 343 Sprzedam działkę rolną w Kuźnicy Skakawskiej o pow. 1 ha. Cena do negocjacji. Tel: 603 305 906 (228) Sprzedam atrakcyjną działkę w centrum Wieruszowa o pow. 3000 arów z przeznaczeniem pod budownic. mieszk. lub inną działalność. Możliwość sprzedaży mniejszej pow. Cena do negocjacji. Tel: 603 305 906 (228) Sprzedam działkę budowlaną w miejscowości Borki Pichelskie gm Sokolniki Tel 781 124 214 (228) Sprzedam działki budowlane w Wyszanowie usytuowane przy lesie w pełni uzbrojone-woda, kanaliza, prąd. Cena do uzgodnienia 603 46 34 34 (228) Poszukuję mieszkania do wynajęcia w Wieruszowie. Kontakt 725 706 551. (228) Kupię lokal w centrum Wieruszowa 100-150 m2.Osoby zainteresowane proszę o kontakt
pod numerem 796 522 971 po godzinie 16. (228) Sprzedam mieszkanie w Wieruszowie na ulicy Fabrycznej 58 m, IV piętro.Atrakcyjna lokalizacja, cena do ustal, ewentualnie zamiana, tel 795 906 111 (228) Sprzedam działkę na Kowalówce, 11,75ara, uzbrojona, tel 507 048 140 (228) Małżeństwo poszukuje do wynajęcia mieszkania 2-3 pokojowego najlepiej w bloku 607 937 110 (228) Młode małżeństwo szuka do wynajęcia 2-3 pokojowe mieszkanie w Wieruszowie 793 292 146 (228) Do wynajęcia lokal na usługi, handel. Pow. 87m2, Wieruszów ul.Waryńskiego. Tanio! Tel. 668 997 709 (228) Poszukuję do wynajęcia od września domu lub mieszkania 2-3 pokojowego w Wieruszowie lub okolicach około 8km. 884 622 459 (228) SPRZEDAM DOM NA POLESIU o pow.183m.kw. na działce o pow.750m.kw. Dom częściowo w stanie surowym. Prąd, woda, kanalizacja. Garaż. Tel. 660 431 708 (228) Do wynajęcia lokal o powierzchni 31,5 do 60m2. Wieruszów.
NAPRAWA SPRZĘTU AGD
Dobra lokalizacja. Tel. 608 592 925 (227) Wynajmę mieszkanie M1 w Wieruszowie na ul. Fabrycznej Kontakt: 605-197-188 (227) Sprzedam mieszkanie Wieruszów parter 49m2 os. Warszawska 4. Tel. 608 424 925 (227) Poszukuję do wynajęcia pomieszczenie o pow. 50-100m2 na działalność gospodarczą na terenie Wieruszowa lub okolicy. Kontakt pod nr tel. 604 281 268 (227) Wynajmę hale z magazynem pod produkcje mebli tapicerowanych o powierzchni nie mniej niż 500 m(2). Wieruszów i okolice. Kontakt: 781 699 336 (227) Do wynajęcia mieszkanie w Wyszanowie. Dwa pokoje, kuchnia, łazienka. KAUCJA. Tel: 795 176 329 (227) DO WYNAJĘCIA LOKAL 40m2- WIERUSZÓW (DOBRA LOKALIZACJA). TEL.693 107 977 (227) Do wynajęcia dom w Galewicach. 2 pokoje, kuchnia i łazienka. Kontakt: 609 396 750 (227) Sprzedam dom w Mieleszynie - siedlisko wiejskie, ogród 28 arów, ogrodzony. Z tym 3,5 hektara z hektarem lasu. Tel: 601 407 234 (227) Poszukuję garażu do wynajęcia w Wieruszowie miedzy ulicami Wschodnia-Fabryczna. Kontakt 690 498 928 (227) PRZYJMĘ KAŻDE ILOŚCI ZIEMI. TEL: 607 525 144. (225)
USŁUGI
Usługi rolnicze - Orka, prasowanie słomy, wywóz gnojowicy, wywóz wapna. Tel 602 234 417 (228) USŁUGI HYDRAULICZNE SZEROKI ZAKRES PRAC 723 480 577 (228) DJ TIGER - OBSŁUGA MUZYCZNA! PROFESJONALNE NAGŁOŚNIENIE OŚWIETLENIE OPRAWA
MUZYCZNA www.djtiger.pl www.facebook.com/djtigerpl 692-98-98-98 (00) Usługi budowlano-remontowe. Docieplania, tynki szlachetne i wapienno-cementowe. Tel.507 499 162 (227) GABINET WETERYNARYJNY TOM-VET. UL. KORDECKIEGO 29 WIERUSZÓW. CHIRURGIA, USG, PROFILAKTYKA, CZIPOWANIE... TEL. 787 796 661. www.tom-vet.pl (227) Stanówka ogierem huculskim z licencją, SAMBOR-W, maść myszatosrokata, wzrost 142, obwód 183, nadp. 20,5. Tel: 608 533 503. (222)
DREWNO KOMINKOWE I OPAŁOWE BRZOZA, DĄB, BUK , POCIĘTE POŁUPANE
TEL 509 155 025
USŁUGI BUDOWLANE: MURARSTWO, DEKARSTWO, DOCIEPLANIE BUDYNKÓW I PODDASZY, REGIPSY, GŁADZIE, SZPACHLOWANIE, PŁYTKI. SOLIDNIE - ŁUKASZ 695 236 711 (00)
MOTORYZACYJNE
Sprzedam DAEWOO TICO model 98. Tel. 663 569 334 - dzwonić po godz. 16.00. Skup aut używanych całych i uszkodzonych najwyższe ceny tel.508-900-901 (228) SPRZEDAM FORDA FIESTĘ 1.3 (1992 r.)BENZYNA, GARAŻOWANY, OPONY ZIMOWE I LETNIE. STAN DOBRY. ZAREJESTROWANY NA TERENIE POWIATU. CENA: 1000 zł. TEL: 796690932 LUB 627842131 (228) Sprzedam skuter Yamaha Neos 1999r. Przebieg
M&A
URZĘDOWE ZŁOMOWANIE POJAZDÓW
Skupujemy wszystkie auta osobowe i ciężarowe, naczepy i inne. Wystawiamy zaświadczenia potrzebne do wyrejestrowania pojazdu i wypowiedzenia polisy OC Zapewniamy odbiór własnym transportem
PŁACIMY NAJWIĘCEJ
za wszystkie samochody Kontakt: NAMYSŁAKI 34
Tel. 698 719 595
ok 12600km. Stan dobry. Cena do uzgodnienia. Tel. 663 557 463 (227) SPRZEDAM VOLKSWAGEN POLO POJ 1.3 BENZYNA ROK PROD 1995 W TYM CENTRALNY
Tartak TYBLE
zatrudni od zaraz na bardzo dobrych warunkach mężczyzn do produkcji wyrobów z drewna. Więcej informacji: 62 78 45 177
W DNIU ZGŁOSZENIA RZETELNIE TANIO W DOMU KLIENTA NAPRAWA pralek, lodówek, zmywarek, kuchenek gazowych oraz ogólne chłodnictwo i klimatyzacja
DOJAZD I USŁUGA W DNIU ZGŁOSZENIA
Tel. 607 419 958
Wieruszów ul. Warszawska 86 A www.phuniki.republika.pl
www.tugazeta.pl
08 sierpnia 2014
15 ZAMEK,ABS.2 PODUSZKI POWIETRZNE, CB RADIO, RADIO 692 603 731 (227) Sprzedam BMW520-Kombi rocznik1999 stan b.dobry, benzyna, tel. 604 381 656 (227) Sprzedam Honda Civic 1.4, 1996r. Benzyna, opony zimowe, tel: 691 376 411 (227) Sprzedam Ford Focus 1999,benzyna+lpg,auto w ciągłej eksploatacji do drobnej naprawy.3000zł.Jutrków 889 538 388 (227) SKUPUJEMY AUTA do złomowania. Gotówka i dokumenty od ręki . 601 – 757 – 165 , 62/59-76-067
SPRZEDAM
Sprzedam ciągnik URSUS C-4011 przerobiony na 60. Cena do uzgodnienia. Tel: 62 78 45 14 lub 667 634 999 (228) Sprzedam prosięta szt. 10, Łyskornia, kontakt pod numerem 603 527 063 (228) Sprzedam łubin gorzki. Tel. 694 722 228 (228) Sprzedam rower składany, kuchnię gazową dużą, nożyce el. do żywopłotu, butle na gaz 5 kg, książki lekarskie ok. 50 sztuk. Tel: 668 337 482 (228) SPRZEDAM ODZIEŻ UŻYWANĄ 3ZŁ/KG ORAZ WYPOSAŻENIE SKLEPU.TEL.693 107 977 (228) Sprzedam pralkę FRANIA STAN BDB oraz listwy przypodłogowe NOWE CENA DO UZGODNIENIA. Tel 532 516 041 (228) Pilnie sprzedam drzewo opalowe-nr tel : 880 378 005 (228) Sprzedam telewizor LG 24” + dekoder STB (telewizja naziemna) w dobrym stanie. Cena 190zł Tel. 668 997 709 (228) Sprzedam prosięta. Kontakt: 667 273 166 (228) Sprzedam komplet podręczników szkolnych do IV klasy szkoły podstawowej kontakt 781 781 580 (228) Sprzedam prosięta kontakt 62 784 81 69 (227) Sprzedam świnki wietnamki.Tel. 663 065 597 (227) Sprzedam komplet podręczników do 2 klasy gimnazjum tel. 505 532 581 (227) Sprzedam gniotownik do zboża, silnik 4kw, brony talerzowe szer. 2.60m i 2.40+ walec w bardzo dobrym stanie, używana 1-sezon i brona talerzowa 1.7m. Sadzarka produkcji polskiej i pług podorywkowy 5-skibowy GRUDZIĄDZ stan b.d Tel. 607 963 712 (227) Sprzedam rozsiewacz do nawozu 800l hydraulicznie zamykany, agregat uprawowy 2m + 2 wałki i 3-metrowy + 2 wałki, dmuchawa do zboża Tel 607 963 712 (227) Sprzedam wapniarka RCW–3, pługi obrotowe 3 i 4 skibowe, pługi zagonowe 3 i 4 skibowe, siewnik zbożowy AMAZONE 2,5m. Felgi aluminiowe 13 i 14 do Seata i Golfa i Seicento, kopaczka elewatorowa, rowery Tel. 607 963 712 (227) Sprzedam dom z bali do przeniesienia. Ma długość 7,5 metra i szerokość 4,6 m. Cena 3700 zł do negocjacji. Tel: 693 717 781 (227) Sprzedam rotacyjną Z-042 w bd stanie. Przegrabiarkę do siana 7-gwiazdzista. Ceny do
uzgodnienia. Kontakt: 723 498 134 oraz 783 663 031 (227) SPRZEDAM Wózek SPACEROWY,Łóżeczko z BIEGUNAMI I Z MATERACEM, NOSIDEŁKO,ORAZ KSIĄŻKII DO KL.4-TAJEMNICE PRZYRODY,MATEMATYKA Z PLUSEM,HISTORIA-WCZORAJ I DZIŚ, J.POLSKI-SŁOWA Z UŚMIECHEM,RELIGIE, TEL\ - 665 756 460. (227) SPRZEDAM PODRĘCZNIKI DO TRZECIEJ KLASY GIMNAZJUM. W WIERUSZOWIE Tel.665 076 058 (227)
KUPIĘ
Kupię kopaczkę elewatorową, kombajn Anna kontakt: 694 816 906 (228) Skup zboża: pszenica, owies, jęczmień, żyto, pszenżyto, kukurydzę, łubin, bobik itp.Min 24t. Zapewniam transport, place w dniu odbioru. Tel.509-942-079 (227) Kupię POLONEZA w bardzo dobrym stanie, tylko od pierwszego właściciela. Kontakt: 733 612 009 (227) Skup samochodów do złomowania Odbiór lawetą oraz skup starych motocykli 791 096 871 (227) Kupię zboża paszowe i konsumpcyjne, rzepak, kukurydzę, łubin słodki ilości min 23t zapewniam transport, płatne w dniu odbioru tel.504 082 106 (227) KUPIĘ - POSZUKUJĘ ZIEMI ORNEJ POD DZIERŻAWĘ TEL. 732 878 263 (227) Kupię małego kotka w kolorze rudym.Kontakt:884 620 781 (227) KUPUJEMY AUTA do złomowania. Gotówka i dokumenty od ręki . 601 – 757 – 165 , 62/59-76-067
PRACA
Firma remontowo - budowlana zatrudni pracowników. Kontakt: 608 516 867 (228) Firma chłodnicza,,PILARSKI,, zatrudni do pracy monterów i elektromechanika.Tel. 609 610 602 (228) Zatrudnię kierowcę C+E. Trasy krajowe. Tel. 668 819 551 (228) Zatrudnię pracownika w charakterze mechanika samochodowego tel: 505 10 45 60 (228) Poszukuję opiekunki do dziecka z Wieruszowa 667 131 616 (228) Zatrudnię kierowcę w transporcie krajowym na wywrotkę. Praca od pon do pt, weekendy wolne. Wymagania: kat C+E, doświadczenie . Kontakt 517 735 051 (228) ZATRUDNIĘ KIEROWCĘ TRAKTORZYSTĘ GM LUTUTÓW TEL 607 364 680 (228) Zatrudnię kierowcę CE. Niemcy -Francja system 2/1 tel. 607 607 514 (228) Zatrudnię lektorów języka angielskiego, hiszpańskiego oraz włoskiego. Osoby zainteresowane proszę o kontakt tel. 796 522 971 po godz. 16. (228) Firma remontowo-budowlana zatrudni pracownika tel. 695 236 711 (228) Zatrudnię mężczyzn do pracy w Lututowie. Kontakt 724 301 660 (228)
Firma zatrudni kierowcę kategorii C+E w transporcie międzynarodowym. Kontakt: 664 989 036, 664 994 364. (228) Firma ogólnobudowlana EM-DOM przyjmie wszechstronnych i dyspozycyjnych pracowników z doświadczeniem do prac wykończeniowych (do 40 roku życia). Tel. 788 224 787 (228) Przyjmę do pracy tapicerów z doświadczeniem oraz piankowaczy. Miejsce pracy Galewice. Kontakt: 781 699 336 (228) Przyjmę do pracy kierowcę z kat.D Tel. 605 550 143 (228) Firma z Wieruszowa zatrudni przedstawiciela handlowego na Europę Tel. 781 829 595 (228) FIRMA RODAN Z CZASTAR ZATRUDNI TAPICERA KONTAKT: 785 078 504 (227) Firma remontowo-budowlana zatrudni płytkarza z doświadczeniem 601 052 710 (227) Firma meblowa zatrudni na bardzo dobrych warunkach tapicera z doświadczeniem. Praca na terenie Wieruszowa. Tel 697 160 404 (227) ZATRUDNIĘ DZIEWCZYNĘ W WIEKU DO 30-tu LAT W SALONIE KOSMETYCZNO-SOLARYJNYM. Kontakt: 62 78 423 47 (227) PRZYJMĘ DO PRACY KIEROWCĘ KAT.B Z DOŚWIADCZENIEM W BRANŻY MEBLOWEJ POLSKA I ZAGRANICA KONTAKT 791 777 040 (227) Zatrudnię kierowcę kat. C Wymagana obsługa komputera. Tel. 606 462 214 (227) Mężcz.30lat, wyksz.wyż. i polic. kier.,kwal.z prowadz. peł. księg.oraz form uproszcz., rozlicz. wynagr.i podatk., kilkule. doświad. w sprzed.bezp. i w zaopatrz/zakup (FMCG),bdb znaj.pakietu Office i Insert GT j.ang.B1,dyspozycyjność.Tel 502-842-991 (227) Szukam pracy:przyjmę szycie chałupnicze. Kontakt: tel. nr 534 301 487 (227) Zatrudnię kierowce kat B w transporcie międzynarodowym z doświadczeniem. Tel 693 105 575 (227) Firma Meble Marzenie z siedziba w Opatowie obok Byczyny i Wieruszowa zatrudni:Stolarzy, Tapicerów, Pracowników fizycznych mężczyzn oraz kobiety. Tel. 509 637 007 (226)
korepetycje
Lekcje gry na gitarze i keyboardzie. Zajęcia dla dzieci i dorosłych. Miło i profesjonalnie. Tel.609 141 328 (228) Może masz sierpień, chcesz się po prostu podszkolić w wakacje, planujesz wyjechać za granicę albo chcesz zdać jakiś certyfikat językowy? WE DEAL WITH IT ! tel. 733489700 (225)
RÓZNE
Oddam ładne małe pieski w dobre ręce. Tel. 693 448 454 (228) Przyjmę ziemię w Kuźnicy Skakawskiej. REKLAMA
004079037
OFERUJEMY POŻYCZKI nawet do 25 000 zł
*
tel. 668 681 927 * Koszt połączenia wg stawki operatora
Zatrudnimy 2 Doradców www.prroficredit.pl
Stanówka ogierem huculskim z licencją, SAMBOR -W, maść myszatosrokata, wzrost 142, obwód 183, nadp. 20,5.
Tel: 608 533 503.
Zapraszają na PIKNIK HISTORYCZNY 15 sierpnia w Czastarach - w Święto Wojska Polskiego zorganizowany zostanie Piknik Historyczny. Na wydarzenie zaprasza tamtejszy Gminny Ośrodek Kultury oraz grupa rekonstrukcyjna Gloria Victis, która organizuje i bierze udział w wielu tego typu wydarzeniach. Choćby w lipcu uczestniczyli w Gostyniu – Piaski w STREFIE MILITARNEJ - Zbudujemy szałas, posłuchamy pieśni patriotycznych przygotowanych przez podopiecznych Gminnego Ośrodka Kultury, upieczemy kiełbasę przy ognisku, a pod namiotem wojskowym będzie można zjeść prawdziwą wojskową grochówkę. Mamy również ogłoszony konkurs na strój historyczny. – mówiła Magdalenie Jaroch z Radia Ziemi Wieluńskiej dyrektorka Aleksandra Ostrycharz
USŁUGI HYDRAULICZNE – INSTALACJE CO – SANITARNE – WODNE I KANALIZACYJNE
• Przyłącza wodne, naprawy, przeróbki • Pełen zakres usług Ponadto: Profesjonalne wiercenia wiertłami koronowymi w betonie zbrojeniowym, cegle oraz innych materiałach.
Tel. 604 605 392
firmoantowo rem lana buŁdukoasw z Majda
docieplenia murarstwo dekarstwo l usługi @interia.p s a k lu r e kacp wykończeniowe i remontowe Krajanka 9a 98-410 Czastary
szybko bezpiecznie uczciwie
dla firm do 15 000 zł
Kontakt: 602 359 929 (227) Zgubiono tablicę rejestracyjną EWE05AN znalazcę proszę o kontakt pod nr tel.608 590 138 (227) Przyjmę ziemię w Mirkowie. Tel: 663 705 441 (226) PRZYJMĘ KAŻDE ILOŚCI ZIEMI. TEL: 607 525 144 (226)
PRANIE DYWANÓW echo - pol Dariusz Kupczyk
PRANIE ZWYKŁE, PRANIE NA WSKROŚ TRZEPANIE MECHANICZNE IMPREGNACJA, OZONOWANIE
Tel 602 308 613
SZCZEGÓŁOWY CENNIK NA STRONIE
Twoje pieniądze
08 sierpnia 2014
www.tugazeta.pl
www.pralniakupczyk.pl
16
ROWERY
PROSTO Z HOLANDII KLASYCZNE, LIFE STYLE, TREKKINGOWE, MIEJSKIE!
Nie przegap takiej szansy! Zapraszamy – Wieruszów ul. Warszawska (w pobliżu banku PKO)
Tel: 661 502 000 lub 668 192 553
Piknik rodzinny
Dzień Działkowca w Wieruszowie
W Wieruszowie zorganizowano drugi Dzień Działkowca. Piknik z udziałem mieszkańców odbył się na terenie Rodzinnych Ogrodów Działkowych „Leśna Polana”. Obok wspólnej biesiady i przysmaków z grilla w programie przewidziano m.in konkurs na najładniejszą działkę rekreacyjną i warzywną. - Spotykamy się kolejny raz. Chcemy się integrować. Jest tutaj spokój, cisza i trochę zieleni. Czego chcieć więcej? - usłyszeliśmy.
Kolejna wystawa w PBP
O Powstaniu Warszawskim w bibliotece
Wieruszowska Powiatowa Biblioteka Publiczna włączyła się w obchody 70. rocznicy Powstania Warszawskiego. Podobnie jak w innych zakątkach kraju, także u nas można dowiedzieć się czegoś więcej na temat jednego z najważniejszych zrywów patriotycznych w historii Polski. Uroczyste otwarcie wystawy nastąpiło w czwartkowe południe. - Mieszkańcy będą mogli zwiedzać te prace już od piątku - zapowiada dyrektor, Katarzyna Idzikowska. - Są tutaj różne eksponaty, ekspozycje nawiązujące do powstania. Wystawa składa się z kilku elementów. Jest część multimedialna, można zobaczyć film, posłuchać piosenek. Są tematyczne książki, wiersze, fotografie, opisy i kalendarium. Wystawę w bibliotece będzie można zwiedzać aż przez 63 dni. Tyle bowiem trwało Powstanie Warszawskie. (PaH)
Pomaganie dodało im skrzydeł
Polecieli z sercem.
Pamiętacie ostatnią edycję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Sokolnikach i tamtejsze aukcje? Jedną z największych popularności cieszył się lot ufundowany przez Dariusza Cyrusa i Łukasza Wilka. Minęło ponad pół roku. Ci którzy wzbili się w styczniu ponad innych zaproponowanymi kwotami, wzbili się też
w lipcu prawie ponad chmury w okolicach Białej. To tam mogli… „przelecieć” swoją nagrodę. I stało się. Zobaczcie sami jak Aneta Werbicka z Sokolnik i Konrad Parusiński z Wieruszowa unoszą się dzięki swoim dobrym sercom, sponsorom i zarazem pilotom w przestworza w których najlepiej słychać rytmy WOŚP.
www.tugazeta.pl
08 sierpnia 2014