„Jest tyle imprez, że każdy znajdzie tu coś ciekawego”

Marek Łagocki

Wi Towanie

Rozmowa z Przemysławem Krzyżanowskim, zastępcą prezydenta Koszalina.

Co znajdziemy w ofercie z okazji Dni Koszalina? Czy każdy znajdzie coś dla siebie?

Dni Koszalina są co roku tak planowane, aby trafić w gusta jak największej liczby osób – zarówno dorosłych, jak i najmłodszych. W końcu to 757. urodziny miasta. 23 maja 1266 roku Koszalin otrzymał prawa miejskie i od tej daty liczymy jego wiek. A na urodziny przyjadą chociażby przedstawiciele naszych miast partnerskich z Niemiec i Finlandii. Dziś, po przerwie covidowej, powoli ponownie otwieramy się na imprezy plenerowe. Nie ma co ukrywać – mocno nam ich brakowało. Stwarzają przecież możliwość bezpośrednich spotkań, wspólnych radości w szerszym gronie i wymianę poglądów. Mimo toczącej się za naszą wschodnią granicą wojny, staramy się o normalność naszego świata i powrót do przyjemności z dawnych czasów. Dlatego staraliśmy się przygotować taką ofertę, która będzie atrakcyjna. I bez wątpienia największą atrakcją będzie koncert Mroza. Jest to obecnie jeden z najlepszych polskich muzyków. Wystarczy wspomnieć, że podczas tegorocznych Fryderyków rozbił przysłowiowy bank. Otrzymał statuetki w pięciu kategoriach – najważniejszej „Artysta roku”, a także „Utwór roku”, „Autor roku”, „Producent muzyczny roku” i „Album roku”. Drugą gwiazdą będzie dobrze znana Ania Dąbrowska. Będziemy mogli z nią zaśpiewać takie przeboje jak „Z Tobą nie umiem wygrać”, „Porady na zdrady”, „Tego chciałam”, czy najnowszy utwór „Ktoś inny”. Jak co roku gratkę będą też mieli miłośnicy sztuki współczesnej. Od kilku lat w CK 105, w Bałtyckiej Galerii Sztuki, z okazji Dni Koszalina przedstawiamy rewelacyjne wystawy i tak samo będzie w tym roku. Od 11 maja do 4 czerwca będzie można obejrzeć prace Mai Borowicz, która tworzy głównie tradycyjne malarstwo olejne, inspirując się technikami cyfrowymi audiowizualnymi, po mistrzowsku łącząc w swoich pracach obraz, światło i efekty specjalne. Natomiast miłośników sportu zapraszam do hali widowiskowo-sportowej, gdzie od 24 maja odbywać się będą Mistrzostwa Polski U13 dziewcząt.

Będziemy mogli zobaczyć najbardziej utalentowane polskie młode zawodniczki, a cała impreza odbywa się pod patronatem Prezydenta Miasta.

Jakie jeszcze koncerty będą się odbywać w Koszalinie?

Oprócz wspomnianych występów Mroza i Ani Dąbrowskiej, zapraszam na uroczysty koncert Orkiestry Reprezentacyjnej Straży Granicznej. Poznamy muzyków w mundurach z zupełnie innej strony. To będzie różniący się od naszych dotychczasowych doświadczeń i wyobrażeń, typowo rozrywkowy repertuar. Do tego będzie można wysłuchać koncertu orkiestry Filharmonii Koszalińskiej z udziałem uczniów Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych w Koszalinie, a także obejrzeć jubileuszowy, uroczysty koncert Formacji Tanecznej „Szyk”.

Wstęp na niektóre koncerty jest odpłatny. Niektórzy mieszkańcy mają pretensje, że muszą płacić za urodzinowe imprezy miasta. Nie można było zorganizować imprez bez limitu wejść i do tego za darmo?

Opłatę wprowadziliśmy jedynie na te koncerty, które są organizowane w ramach imprezy masowej. Jest ona wyrazem szacunku dla ludzi kultury, a także jest istotna w kontekście bezpieczeństwa. Nie oszukujmy się – kiedy koncerty znanych muzyków są bezpłatne, nierzadko w pobliżu sceny pojawiają się kłopoty z porządkiem. Minimalna opłata jest barierą, która pozwoli to zdecydowanie ukrócić. Tym bardziej, że koszt jest naprawdę niewielki – 10 i 20 złotych za bilet. A jeśli do tego doliczymy zniżki przysługujące właścicielom karty mieszkańca, mowa jest o naprawdę symbolicznych kwotach.

Będzie w tym roku gratka dla smakoszy, czyli zlot foodtrucków?

W tym roku będzie dużo wydarzeń o tematyce historycznej…

Zaczynamy od międzyszkolnego konkursu wiedzy o Koszalinie. Będzie wystawa poświęcona koszalińskiemu lotnictwu w latach 1912-1945 oraz mini wystawa dawnych sprzętów znajdujących się w Muzeum i Zagrodzie Jamneńskiej. Archiwum Państwowe za pomocą technologii virtual reality przygotowuje „Wirtualny Teatr Historii”. A dzieci, i nie tylko, podziwiać będą mogły iluzjonistyczne show Macieja Kulhawika i Pana Ząbka. Będą mogły też skorzystać na placu przed ratuszem z dmuchanego miasteczka, a także wziąć udział w tradycyjnej, już 52.edycji Malarstwa Ściennego Dzieci i Młodzieży na moście w parku przy ul. Zwycięstwa. Do tego dochodzi „EKO – Ulica Barw”, pokaz sprzętu transportowego i szkoleniowego Straży Granicznej, rajd rowerowy połączony z atrakcjami dla rodzin, a także zwiedzanie z muzealnym archeologiem tzw. kamiennych kręgów na Cmentarzysku Gotów w pobliżu wsi Pławno. W planach jest też architektoniczny spacer po „Przylesiu”, na podstawie którego będzie można zapoznać się z koncepcją modelowego osiedla mieszkaniowego.

Tak, od pewnego czasu to stały element Dni Koszalina. Zlot odbędzie się tradycyjnie w dniach 26-28 maja na placu przed Amfiteatrem. Koszalinianie przyzwyczaili się już do różnorodnych smaków i testują swoje podniebienia na coraz bardziej egzotycznych potrawach. A degustacja będzie też możliwa w nietypowych okolicznościach, bo 28 maja na placu przed Amfiteatrem odbędzie się II edycja zawodów Strongmenów. Zaprezentują się najsilniejsi mężczyźni w kraju i z doświadczenia wiem, że wielu z nas będzie zaskoczonych do czego są zdolne ich mięśnie. Która z imprez jest Pana zdaniem najciekawsza?

Wszystkie imprezy są równie ważne. Każdy znajdzie tu dla siebie coś ciekawego. Dla mnie urodziny miasta są wartością samą w sobie i wszystkie jego elementy traktuję z taką samą atencją. Ważne, żebyśmy świętowali wspólnie przy pięknej pogodzie.

Ile szacunkowo będą kosztowały Dni Koszalina?

Urodziny, to urodziny. Zawsze kosztują, taki ich przywilej. Wie to każda gospodyni. Tegoroczny koszt to około 350 tysięcy złotych. To pieniądze pochodzące zarówno z budżetu miasta, jak i od sponsorów. Zapraszam w samo południe 27 maja na plac przed ratuszem do degustacji 100-kilogramowego tortu, który przygotowali koszalińscy cukiernicy. Bo w urodziny musi być i zabawa i słodkości.