1 minute read

ankiEta

Next Article
Proza

Proza

anna raU

15/30

Advertisement

Odpalamy wehikuł czasu i przenosimy się do epoki oświeconych. Oto bezprecedensowy wywiad z księciem poetów, bajkopisarzem, mieszkańcem zamku w Lidzbarku Warmińskim.

iGnaCy BłażEJ FranCiSzEk kraSiCki BiSkUP warMiŃSki arCyBiSkUP GniEźniEŃSki kSiążĘ SaMBiJSki hraBia ŚwiĘtEGo CESarStwa niEMiECkiEGo PiSarz

1. Jaki tytuł mogłaby nosić książka o moim życiu… „trzeba rzeczy przeplatać, inaczej tęsknota”. 2. W poprzednim wcieleniu byłem… Przednia myśl, bluźniercza i świeża. Chciałbym wierzyć, że lwem byłem, ale prędzej kotem. Do dziś lubię pazurem kpiny drasnąć. 3. Gdybym mógł wybrać dowolną supermoc, to byłaby to… niewidzialność. ile można podejrzeć, a potem opisać, nie będąc widzianym i słyszanym… 4. Ostatnia książka, którą zjadłem, smakowała jak moja ulubiona czekolada. 5. Gdybym miał teleport, na Warmii i Mazurach wciąż odwiedzałbym… o nie, nie, ziemie te zbyt zimne to krainy, abym gdziekolwiek tutaj miał się teleportować. 6. Moja kariera w jednym zdaniu. Przybyłem, opisałem, myśli zasiałem. 7. Gdybym mógł zaprosić kogokolwiek do współpracy, wybrałbym… naszego najjaśniejszego pana Stanisława augusta Poniatowskiego. któż jak on ma siłę sprawczą w rzeczypospolitej, aby czyny wspierać, posiada też i rozum niebagatelny. 8. Cisza dla mnie to… sprawca myśli (choć kocham muzykę). 9. Kolor mojej sztuki: purpurowy (szlachectwo zobowiązuje – zwłaszcza ducha). 10. Aby stworzyć coś wartościowego, powinno się… myśleć. 11. Sztuka przez duże „S” czy street art? każda sztuka, każda. 12. Najdziwniejszą rzeczą, jaką kupiłem przez Internet, jest… arcyzabawna myśl. Dlaczego miałbym cokolwiek kupować? od tego mam majordoma. 13. Gdybym rządził światem, moim doradcą byłaby… moja głowa. 14. Moim zdaniem za 20 lat zupełnie bezużyteczne będzie… nie w tym istota, co zniknie, skoro pewnym jest, iż ludzie nowemi głupotami to zastąpią. 15. Gdybym mógł ustanowić święto, to byłby to Dzień… rozumu. Choć wielu uszczęśliwiłby Dzień złudzeń. A TAK NA MARGINESIE… Lubię książki. Jak to powiedziałem: „książka – nierozdzielny towarzysz, przyjaciel bez interesu, domownik bez naprzykrzania”.

W następnym numerze przepytamy zasadźcę grodu nad Łyną…

This article is from: