W obiektywie nr 02 MAGAZYN KOSZALIŃSKIEJ GRUPY FOTOGRAFICZNEJ MAJ 2014
W TYM NUMERZE AKTY Czarno-Białe
STRONA 4 Niekłonice-Blog
STRONA 42 Fotografia nocna www.facebook.com/grupawobiektywie
W OBIEKTYWIE
Weź udział w fotograficznym życiu regionu. “W obiektywie”
2
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
W tym numerze
Redakcja Redaktor Naczelny
Spis Treści
Cezary Żukowski
Zastępca RN Andrzej Ślusakowicz
Korekta Sebastian Nowakowski
Współpraca Andrzej Ślusakowicz Bartosz Warzecha Natalia Snoch Piotr Majchrzak Urszula Cienkowska Marcin Kaczor
Okładka Andrzej Ślusakowicz
Kontakt grupawobiektywie@ gmail.com www.facebook.com/ grupawobiektywie Jest to darmowy internetowy Magazyn Koszalińskiej
4. Niekłonice 42. Nocne zdjęcia 64. Foto spacer w Radio Koszalin 92. Uliczni Wojownicy 102. Akty Czarno-Białe 118. Motorshow Poznań 2014 134. Wernisaż Dzień Kobiet 147. Zaproszenia
Grupy Fotograficznej “W Obiektywie” Maj 2014
W obiektywie MAGAZYN
3
W OBIEKTYWIE
Fot. Bartosz Warzecha
www.facebook.com/Nieklonice
Bartek Warzecha autor bloga, lat 41, architekt, mieszkaniec podkoszalińskich Niekłonic. Blog „Niekłonice”
powstał w 2009. Początkowo istniał na platformie
Blogger, ale w 2012 przeniósł się na Facebook. Blog ten z założenia dotyczyć miał tylko okolic wsi Niekłonice. Jest to swojego rodzaju dziennik, który dokumentuje wybrane przeze mnie wydarzenia z życia wsi. Blog ten jest jednak zorientowany zdecydowanie bardziej na przyrodę, niż na mieszkańców wsi czy samą jej architekturę. Na początku blog ten był dla mnie sporym wyzwaniem: robić zdjęcia interesujące, ładne i fascynujące, ale w tylko okolicach Niekłonic. Łatwo jest pojechać do pięknego miasta albo w góry i przywieźć setki interesujących zdjęć. Ale poszukiwanie fascynujących tematów w niewielkiej wsi, pozbawionej atrakcji turystycznych jest o wiele bardziej wymagające.
4
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
Fot. Bartosz Warzecha
W obiektywie MAGAZYN
5
W OBIEKTYWIE
Fot. Bartosz Warzecha
6
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
Stąd mój pomysł pokazywania tego, co mamy najpiękniejsze, czyli przyrody. Fotografuję krajobrazy, podglądam przyrodę. Zmusza mnie to do ciągłego poszukiwania nowych tematów oraz bacznego przyglądanie się naturze. Na blogu można zobaczyć najróżniejsze zdjęcia od komety, poprzez Orła Bielika, aż do wspaniałego wieńca dożynkowego.
Zapraszam do Niekłonic!
Bartosz Warzecha
W obiektywie MAGAZYN
7
W OBIEKTYWIE
Fot. Bartosz Warzecha
8
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
W obiektywie MAGAZYN
9
W OBIEKTYWIE
Fot. Bartosz Warzecha
10
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
W obiektywie MAGAZYN
11
W OBIEKTYWIE
Fot. Bartosz Warzecha
12 W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
W obiektywie MAGAZYN
13
W OBIEKTYWIE
Fot. Bartosz Warzecha
14 W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
W obiektywie MAGAZYN
15
W OBIEKTYWIE
Fot. Bartosz Warzecha
16
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
W obiektywie MAGAZYN
17
W OBIEKTYWIE
Fot. Bartosz Warzecha
Fot. Bartosz Warzecha
18
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
Fot. Bartosz Warzecha
W obiektywie MAGAZYN
19
W OBIEKTYWIE
Fot. Bartosz Warzecha
20
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
W obiektywie MAGAZYN
21
W OBIEKTYWIE
Fot. Bartosz Warzecha
22
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
W obiektywie MAGAZYN
23
W OBIEKTYWIE
Fot. Bartosz Warzecha
24
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
Fot. Bartosz Warzecha
Fot. Bartosz Warzecha
W obiektywie MAGAZYN
25
W OBIEKTYWIE
Fot. Bartosz Warzecha
26
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
W obiektywie MAGAZYN
27
W OBIEKTYWIE
Fot. Bartosz Warzecha
28
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
W obiektywie MAGAZYN
29
W OBIEKTYWIE
Fot. Bartosz Warzecha
30
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
W obiektywie MAGAZYN
31
W OBIEKTYWIE
Fot. Bartosz Warzecha
32
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
W obiektywie MAGAZYN
33
W OBIEKTYWIE
Fot. Bartosz Warzecha
34
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
W obiektywie MAGAZYN
35
W OBIEKTYWIE
Fot. Bartosz Warzecha
Fot. Bartosz Warzecha
Fot. Bartosz Warzecha
36
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
Fot. Bartosz Warzecha
Fot. Bartosz Warzecha
Fot. Bartosz Warzecha
W obiektywie MAGAZYN
37
W OBIEKTYWIE
Fot. Bartosz Warzecha
Fot. Bartosz Warzecha
Fot. Bartosz Warzecha
38
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
Fot. Bartosz Warzecha
Fot. Bartosz Warzecha
Fot. Bartosz Warzecha
W obiektywie MAGAZYN
39
W OBIEKTYWIE
Fot. Bartosz Warzecha
Fot. Bartosz Warzecha
Fot. Bartosz Warzecha
40
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
Fot. Bartosz Warzecha
Fot. Bartosz Warzecha
Fot. Bartosz Warzecha
W obiektywie MAGAZYN
41
W OBIEKTYWIE
Fotografia nocna Piotr MAJCHRZAK – galeria am’autorska
Fot. 1.
Nocne zdjęcie Koszalińskich Hasiorów. Za pomnikiem ustawione są lampy
podświetlające. Ciepłe światło lamp ulicznych zmieszało się z zimnym światłem iluminacji dając ciekawe efekty barwne. Dzięki mgle widoczne są promienie świetlne. [ISO 400, T 2sek, f/5.6]
Fot. Piotr Majchrzak
42
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
Wydawać mogło by się, że pojęcie „nocna fotografia” to oksymoron, taki jak sucha woda albo zimny żar. Fotografia nie istnieje bez światła, a nocą tego światła jest bardzo mało. Bez światła, nie tylko nie widać zróżnicowanych kształtów w otoczeniu, ale też nie można rozróżnić żadnych barw, dlatego w absolutnej ciemności, np. w kopalni bez latarki, nie ma sensu robić zdjęć. Wystarczy jednak, jeśli światła pojawi się choć trochę. Choćby płomień świecy, zapalniczki, małej latarki LEDowej, świetlik fruwający nad krzakiem czy nikły blask gwiazd i już można wyczarować na kliszy, czy matrycy fantastyczne obrazy.
W obiektywie MAGAZYN
43
W OBIEKTYWIE
Sprzęt Aparat nie musi być bardzo profesjonalny. Wystarczy zwykły aparat kompaktowy, wspomniana latarka LEDowa i już można bawić się w malowanie światłem. Jeśli jednak oczekuje się spektakularnych efektów, to niestety trzeba zainwestować trochę pieniędzy w lepszy aparat i towarzyszący mu sprzęt. Dobrze, jeśli jest to lustrzanka albo przynajmniej aparat z możliwością manualnego wprowadzania parametrów ekspozycji takich, jak przesłona i czas naświetlania oraz manualnego ustawiania punktu ostrości. Bardzo wskazane jest posiadanie statywu, w przeciwnym razie trudno będzie uniknąć wykonywania fotografii poruszonych (co samo w sobie też może być ciekawym efektem, ale najczęściej jest niepożądane). Do kompletu można dodać jeszcze elektroniczny wężyk spustowy, który pozwoli zdalnie wyzwalać migawkę, a nawet zaprogramowanie jej wyzwalania w równych odstępach czasu. Te trzy składniki w zupełności wystarczą, żeby poczuć prawdziwą frajdę, jaka płynie z robienia zdjęć nocnych. To pewnie truizm, co napiszę, ale warto też mieć ze sobą dobrą latarkę, najlepiej czołówkę. Bardzo ciężko ustawiać cokolwiek w aparacie, czy wymienić bądź przetrzeć obiektyw, kiedy dookoła jest ciemno.
Przygotowania Jak do każdej sesji fotograficznej, tak i do fotografowania nocą warto przygotować się trochę wcześniej. Przede wszystkim należy sprawdzić, jaka będzie pogoda. Jeśli chce się fotografować rozgwieżdżone niebo, Mleczną Drogę czy planety to oczywiste jest, że nie może być chmur. W deszczu też nie fotografuje się zbyt dobrze. Do sprawdzenia pogody można skorzystać z dowolnego serwisu meteorologicznego, ale osobiście polecam serwis meteo.pl Można tutaj bardzo precyzyjnie sprawdzić wiele parametrów pogodowych takich, jak temperatura, stopień zachmurzenia i opadów atmosferycznych. Cenną informacją jest wartość temperatury punktu rosy. Jeśli pokrywa się z prognozowaną temperaturą otoczenia, od razu trzeba przygotować się na to, że wymagane będzie częste przecieranie mgły z obiektywu. Prognozy mogą również zapowiedzieć występowanie mgieł. Choć wilgoć w powietrzu oznacza trudne warunki do fotografowania, to jednak warto skorzystać z takiej okazji. Mgła zazwyczaj tworzy niecodzienny klimat na fotografii a jeśli do tego włączy się współpracę z ulicznymi luminacjami można osiągnąć bardzo ciekawe i intrygujące efekty (Fot. 1.)
44
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
Prócz warunków pogodowych, warto wiedzieć jakie będą warunki astronomiczne. O której zajdą i wzejdą Słońce i Księżyc. Cenną informacją jest wiedza o aktualnej kwadrze księżyca, ciężko bowiem sfotografować Drogę Mleczną, jeśli Księżyc jest w pełni. Jego światło skutecznie tłumi światło gwiazd, ale można wtedy zrobić efektowne zdjęcie naszego naturalnego satelity kiedy np. chowa się w morzu (Fot. 2.). Do sprawdzania warunków astronomicznych wykorzystuję program The Photographer’s Ephemeris. Dzięki niemu można dokładnie sprawdzić wymienione wcześniej parametry.
Fot. 2.
Zachód Księżyca nad morzem. [ISO 800,T 6sek, f/5.6]
Fot. Piotr Majchrzak
W obiektywie MAGAZYN
45
W OBIEKTYWIE
Jeśli prognozy nie są pomyślne dla fotografowania gwiazd, można wypatrywać zapowiedzi burz. Niezwykle trudno jest sfotografować błyskawicę w dzień, ze względu na bardzo krótkie czasy migawki w świetle dnia. Nocą, to co innego. Można otworzyć migawkę na kilka sekund i istnieje całkiem spore prawdopodobieństwo, że w tym czasie w kadr wleci jakaś błyskawica (Fot. 3.).
Fot. Piotr Majchrzak
46
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
Fot. 3.
Burza nad Koszalinem. [ISO 100,T 4sek, f/5.0]
W obiektywie MAGAZYN
47
W OBIEKTYWIE
Czas To jest fajne w fotografii nocnej, że migawka może być otwarta na tyle długo, iż można zrobić więcej, niż tylko mrugnąć okiem. Mowa tu o otwieraniu migawki na czas kilku, kilkunastu a nawet kilkudziesięciu sekund. W tym czasie można latarką zrobić napis (Fot. 4.), można zarejestrować wyładowanie atmosferyczne, i można zarejestrować ścieżki gwiazd (ang. star trails), planet i innych świetlnych obiektów przemieszczających się na tle nieba (Fot. 5.). Można również zarejestrować w postaci jasnych smug, światła jadących samochodów, pociągów i innych pojazdów (Fot. 6.). W czasie długiej ekspozycji można zrobić jeszcze wiele innych rzeczy, jakie tylko podpowie kreatywna wyobraźnia.
Fot. Piotr Majchrzak
48
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
Fot. 4.
Napis zrobiony światłem telefonu komórkowego podczas długiej ekspozycji [ISO 100,T 20sek, f/2.8]
W obiektywie MAGAZYN
49
W OBIEKTYWIE
Fot. 5.
Star trails – szlaki gwiazd.
Zdjęcie powstało przez nałożenie na siebie 230 zdjęć w programie StarStaX. [ISO 400,T 20sek * 230, f/2.8]
Fot. Piotr Majchrzak
50
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
W obiektywie MAGAZYN
51
W OBIEKTYWIE
Fot. 6.
Światła miasta. Zdjęcie powstało przez nałożenie na siebie 167 zdjęć w programie StarStaX.
Jak widać, można to narzędzie wykorzystać kreatywnie nie tylko do składania zdjęć ścieżek gwiazd. [ISO 320,T 167*6sek , f/11]
Fot. Piotr Majchrzak
52
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
W obiektywie MAGAZYN
53
W OBIEKTYWIE
Fotografie ścieżek gwiazd należą do grupy najbardziej efektownych zdjęć nocnych. Wymagają jednak większego nakładu czasu do ich wykonania. Aby osiągnąć efekt jak na przedstawionej fotografii (Fot. 5.) należało rejestrować pozorny ruch gwiazd w czasie dłuższym niż godzina. Wielu początkujących amatorów fotografii nocnej myśli, że polega to na jednokrotnej lecz długotrwałej ekspozycji. Oczywiście można tak zrobić, ale przy naświetlaniu matrycy przez czas dłuższy niż kilkanaście minut, najczęściej będzie skutkowało tym, że po prostu prześwietli się większość kadru. Tego typu fotografie wykonuje się najczęściej w oparciu o rejestrację serii zdjęć. Każde ujęcie trwa od kilku do kilkunastu sekund i są wykonywane jedno po drugim. Następnie cała seria zdjęć sklejana jest ze sobą w dedykowanym do tego programie. Godne polecenia są dwie aplikacje: Startrails albo StarStaX. Poza tym, takie podejście do tematu ma jeszcze jedną korzyść. Z serii zdjęć można równolegle utworzyć film poklatkowy (ang. timelaps). Przykładów takich filmów można znaleźć w Internecie mnóstwo, ale zapraszam do galerii am’autorskiej na Facebook’u
Fot. Piotr Majchrzak
54
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
Fot. 7. Podczas rejestracji serii zdjęć nocnych może przytrafić się niespodzianka w postaci świetlistego meteoru. [ISO 400,T 20sek, f/2.8] W obiektywie MAGAZYN
55
W OBIEKTYWIE
Przesłona Czas otwarcia migawki, to oczywiście nie jest jedyny parametr, który decyduje o ekspozycji. Drugim parametrem jest wartości przesłony. Wielu łowców ujęć nocnych intuicyjne będzie starało się otwierać przesłonę tak mocno, jak się da. Owszem, w dużej liczbie przypadków w nocy tak właśnie należy postępować. Trzeba jednak pamiętać, że mała wartość przesłony, to mała głębia ostrości. W zależności od obiektywu może okazać się, że minimalna wartość przesłony powoduje rozmywanie się zdjęć. Warto w takim przypadku zwiększyć wartość przesłony o kilka stopni, kosztem zwiększenia czułości i/lub czasu ekspozycji. Na pewno warto stosować większe wartości przesłony w przypadku fotografowania wyładowań atmosferycznych. Fotografowanie przy dużych wartościach przesłony będzie też korzystne w przypadku robienia zdjęć jasno oświetlonego miasta. W tym przypadku duża wartość przesłony lepiej zrównoważy słabe i silne źródła światła. Ponadto, duża wartość przesłony bez specjalnego filtru wywoła efekt gwiazdek ze świateł latarni ulicznych (Fot. 6.).
Fot. 8.
Droga Mleczna. Ustawienie dużej czułości aparatu pozwoliło zarejestrować ciała niebieskie,
których nie było widać gołym okiem (np. galaktykę widoczną w górnej części zdjęcia) [ISO 3200,T 19sek, f/2.8]
Fot. Piotr Majchrzak
56
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
Czułość (ISO) Każdy średniozaawansowany amator fotografii wie, że im większa czułość matrycy lub kliszy fotograficznej, tym większy pojawi się szum w obrazie. W większości przypadków jest to oczywiście negatywne zjawisko, choć znani są fotografowie, którzy szum na zdjęciach nobilitują do rangi narzędzi artystycznych. Najczęściej jednak jest tak, iż szum jest zmorą fotografów i robią wszystko, aby go uniknąć. Również w przypadku fotografii nocnej starają się za wszelką cenę fotografować przy najmniejszej z możliwych czułości, wychodząc z założenia, że małą czułość zrekompensuje się mniejszą przesłoną i dłuższym czasem naświetlania. Jednak nie należy bać się dużych wartości ISO. Warto poeksperymentować z maksymalnymi wartościami i sprawdzić, jak aparat sobie radzi w różnych warunkach oświetleniowych. Często może okazać się tak, że szum doda wartości zdjęciu. Tak jest np. przy fotografowaniu Drogi Mlecznej. Szum w tym przypadku po prostu „doda” trochę gwiazd na niebie. Wiadomo, że wartość naukowa takiego zdjęcia spada, ale wartość artystyczna jest dodana (Fot. 8.). A jeśli szum przeszkadza bardzo mocno, to są już programy i techniki, które pozwalają go zniwelować.
RAW W przypadku fotografii cyfrowej niezwykle rzadko (o ile w ogóle) jest tak, że fotografia zdjęta bezpośrednio z matrycy aparatu nadaje się od razu do wywołania. Większość obróbki cyfrowej przeprowadzają mechanizmy i algorytmy zawarte w oprogramowaniu aparatu w takim stopniu, że na wyjściu pojawia się zdjęcie, które można zanieść do fotolabu. Jednak w przypadku fotografii nocnej, jeśli chce się osiągnąć naprawdę dobre efekty, należy zdjęcie poddać dodatkowej obróbce za pomocą odpowiednich programów graficznych. Z góry uprzedzam, że ze zdjęciem w formacie JPG niewiele da się zrobić, a najczęściej można je tylko popsuć. Aby efekt końcowy był przyzwoity należy przyzwyczaić się do robienia zdjęć w formacie RAW. Nie jest to może czas i miejsce żeby tłumaczyć specyfikę tego standardu ale wystarczy powiedzieć, że zdjęcie zapisane w formacie RAW posiada kilkadziesiąt tysięcy razy większą rozpiętość poziomów jasności dla pojedynczego piksela niż zdjęcie JPG. Daje to ogromne możliwości w wyrównywaniu rozpiętości tonalnej jasności i barw zdjęcia. Można np. jednocześnie zmniejszyć jasność silnych świateł jak i wyciągnąć szczegóły z ciemności czyniąc fotografię znacznie atrakcyjniejszą. Producenci aparatów fotograficznych najczęściej dostarczają odpowiedniego programu do przetwarzania formatu RAW pochodzącego z ich produktu. Warto nauczyć się korzystać z tych narzędzi, jeśli chce się robić atrakcyjne zdjęcia nocne (Fot. 9 – 11).
W obiektywie MAGAZYN
57
W OBIEKTYWIE
Fot. Piotr Majchrzak
Fot. 9.
Wieża na Górze Chełmskiej koło Koszalina. Dzięki zastosowaniu formatu RAW udało się wydobyć
zarówno blask gwiazd jak i poświatę i cienie utworzone przez światła sanktuarium, które tam się znajduje i Księżyca, który akurat był prawie w pełni. [ISO 2000,T 20sek, f/4]
58
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
Fot. Piotr Majchrzak
Fot. 10.
Osieki k. Koszalina nocą. Tutaj również nie obyło się bez regulacji parametrów obrazu w formacie
RAW.[ISO 800,T 20sek, f/2.8]
W obiektywie MAGAZYN
59
W OBIEKTYWIE
Fot. Piotr Majchrzak
Fot. 11.Plaża w Unieściu nocą. Światła przystani rybackiej oświetliły piasek, co przy długiej ekspozycji dało efekt, jakby zdjęcie robione było za dnia. [ISO 2000,T 20sek, f/11]
Zimno O fotografii nocnej z pewnością można napisać książkę. Wszystko, co wcześniej zostało napisane to oczywiście tylko drobne informacje, zaledwie wzmianki dotykające tematu. Myślę jednak, że jest to wystarczająca garść informacji aby zacząć własne eksperymenty z fotografią nocną. Warto jeszcze tylko wspomnieć o innych aspektach tej przygody fotograficznej, które związane są z klimatem Polski i nie tylko. Bez względu na to, jaka jest pora roku, to jednak nocą najczęściej jest zimno, a zwłaszcza wtedy, kiedy niebo jest usłane gwiazdami. Stara maksyma mówi, że łatwiej jest coś zdjąć, kiedy jest za ciepło niż założyć, kiedy jest zimno a brakuje dodatkowej odzieży. Fotografia nocna wymaga czasu, a jedna sesja potrafi trwać kilka godzin. Szkoda zmarnować świetne warunki astronomiczno pogodowe (a nie zdarzają się znowu tak często, jak by się chciało) tylko dlatego, że trzeba wracać do domu z powodu zimna. Miejsce pleneru to kolejny czynnik, nad którym warto się zastanowić. W rozświetlonym nocą mieście nie ma praktycznie warunków, żeby robić fotografie gwiazd. Trzeba wyjechać poza tereny zabudowane gdyż miasto, a nawet nieduża wieś, mocno „zanieczyszczają światłem” niebo (Fot. 12.). Blask gwiazd staje się przez to praktycznie niewidoczny. Wcale to jednak nie oznacza, że w mieście nie można robić efektownych fotografii nocnych. Wręcz przeciwnie. Długie czasy ekspozycji, światła samochodów, mgła i inne okoliczności wyzwalają często eksplozję fotograficznej kreatywności (Fot. 1., Fot. 6.). 60
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
Fot. Piotr Majchrzak
Fot. 12.Koszalin widziany z mostu na Kanale Unieskim. Jak widać, światła miasta tworzą na niebie bardzo wyraźną łunę [ISO 3200,T 12sek, f/8]
Ostatnią sprawą, o której warto wspomnieć, to towarzystwo w czasie sesji. Są miejsca i okoliczności, kiedy w zasadzie można bezpiecznie udać się samodzielnie na nocną wyprawę fotograficzną. Zazwyczaj jednak warto wziąć ze sobą kogoś do towarzystwa. W końcu z reguły ma się ze sobą sprzęt o większej wartości. W naszej Koszalińskiej Grupie Fotograficznej „W Obiektywie” mamy sekcję „Nocnych Marków” (fot). W ciągu kilku, na poły spontanicznych, wypadów udało już się wypracować metodykę wzajemnego informowania się o nocnym wyjściu w teren. W ciągu godziny rozpuszczone są wici, że są dobre warunki na nocne fotografowanie i z reguły kilka osób wyraża chęć wzięcia udziału w przedsięwzięciu. Grupa jest otwarta i każdy z Koszalina, i okolic może brać z nami udział w nocnych łowach. A może wybierze się z nami ktoś z innych rejonów Polski?
W obiektywie MAGAZYN
61
W OBIEKTYWIE
Fot. 13.
Sekcja Nocnych Marków z Koszalińskiej grupy fotograficznej „W Obiektywie”.
Zarejestrowanie takiego zdjęcia wymaga od modeli stania w bezruchu przez dłuższy czas, w tym przypadku było to 15 sekund. [ISO 4000,T 15ek, f/2.8]
Fot. Piotr Majchrzak
62
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
W obiektywie MAGAZYN
63
W OBIEKTYWIE
Fot. Cezary Żukowski
Plakat wykonał Cezary Żukowski
64
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
Z aparatami w Radiu Koszalin
Co ciekawego można sfotografować w Radiu Koszalin?
12 kwietnia 2014 roku o godz. 12.00 fotospacer po budynku Radia stał się odpowiedzią na to pytanie. Członkowie Koszalińskiej Grupy Fotograficznej “W obiektywie” wraz z innymi pasjonatami fotografii, uchwycili na fotografii wiele eksponatów zabytkowych radiostacji znajdujących się w przeszklonych gablotach. Pan Arek Wilman, prawdopodobnie najmłodszy pracownik Radia Koszalin, oprowadził grupę po najciekawszych pomieszczeniach, gdzie pracują dziennikarze. Między innymi pokazał salę konferencyjno-nagraniową im. Czesława Niemena, a także pozwolił Pani Justynie Blance na nagranie swojego głosu w jednym z nowoczesnych studiów. Po spacerze pozostało wiele wspomnień, a przede wszystkim zdjęć, które wzięły udział w konkursie zorganizowanym przez Radio Koszalin. Zwycięzcom, czyli Panu Dariuszowi Siadak, Panu Krzysztofowi Milosz i Panu Cezaremu Żukowskiemu gratuluję sukcesu. Zapraszam na kolejny fotospacer, tym razem po Instytucie Wzornictwa na Politechnice Koszalińskiej, który Koszalińska Grupa Fotograficzna “W obiektywie” planuje zorganizować w czerwcu. Urszula Cienkowska
W obiektywie MAGAZYN
65
W OBIEKTYWIE
Fot. Cezary Żukowski
Fot. Cezary Żukowski
66
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
Fot. Cezary Żukowski
Fot. Cezary Żukowski
W obiektywie MAGAZYN
67
W OBIEKTYWIE
Fot. Cezary Żukowski
Fot. Cezary Żukowski
68
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
Fot. Cezary Żukowski
W obiektywie MAGAZYN
69
W OBIEKTYWIE
Fot. Cezary Żukowski
Fot. Cezary Żukowski
70
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
Fot. Cezary Żukowski
Fot. Cezary Żukowski
W obiektywie MAGAZYN
71
W OBIEKTYWIE
Fot. Cezary Żukowski
72
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
W obiektywie MAGAZYN
73
W OBIEKTYWIE
Fot. Cezary Żukowski
74
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
W obiektywie MAGAZYN
75
W OBIEKTYWIE
Fot. Cezary Żukowski
76
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
Fot. Cezary Żukowski
W obiektywie MAGAZYN
77
W OBIEKTYWIE
Fot. Cezary Żukowski
Fot. Cezary Żukowski
78
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
Fot. Cezary Żukowski
Fot. Cezary Żukowski
W obiektywie MAGAZYN
79
W OBIEKTYWIE
Fot. Cezary Żukowski
Fot. Cezary Żukowski
80
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
Fot. Cezary Żukowski
Fot. Cezary Żukowski
W obiektywie MAGAZYN
81
W OBIEKTYWIE
Fot. Cezary Żukowski
Fot. Cezary Żukowski
82
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
Fot. Cezary Żukowski
Fot. Cezary Żukowski
W obiektywie MAGAZYN
83
W OBIEKTYWIE
Fot. Cezary Żukowski
84
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
W obiektywie MAGAZYN
85
W OBIEKTYWIE
Fot. Cezary Żukowski
86
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
W obiektywie MAGAZYN
87
W OBIEKTYWIE
Fot. Cezary Żukowski
Fot. Cezary Żukowski
88
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
Fot. Cezary Żukowski
Fot. Cezary Żukowski
W obiektywie MAGAZYN
89
W OBIEKTYWIE
Fot. Cezary Żukowski
Fot. Cezary Żukowski
90
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
Fot. Cezary Żukowski
Fot. Cezary Żukowski
W obiektywie MAGAZYN
91
W OBIEKTYWIE
ULICZNI WOJOWNICY Z BALTIC MOTORBIKE TEAM Godzina 9.30, wielki plac, odrapane mury wyblakłe od słońca. Na przeciw mnie ceglana ściana z wielką wyrwą pośrodku. Podchodzę do niej, wspinam się na niewielki murek a kiedy spoglądam w dół próbuję nie utracić równowagi; szumi mi w głowie.. a może to szum pędzącego pociągu nade mną..? Siadam i spokojnie spoglądam na to niezwykłe miejsce. Napisy na ścianach podpowiadają mi, że wielu było tu przede mną, ale tylko ja odkryję to miejsce na nowo..
Inspiracją dla tych zdjęć było zderzenie dwóch światów i przedstawienie niezwykłego spotkania ludzi z niezwykłą
pasją w otoczeniu szarej i zwykłej codzienności. Natalia Snoch
92
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
W obiektywie MAGAZYN
93
W OBIEKTYWIE
Fot. Natalia Snoch
94
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
Fot. Natalia Snoch
W obiektywie MAGAZYN
95
W OBIEKTYWIE
Fot. Natalia Snoch
96
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
W obiektywie MAGAZYN
97
W OBIEKTYWIE
Fot. Natalia Snoch
98
W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
Fot. Natalia Snoch
W obiektywie MAGAZYN
99
W OBIEKTYWIE
Fot. Natalia Snoch
100 W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
W obiektywie MAGAZYN
101
W OBIEKTYWIE
ANDRZEJ ŚLUSAKOWICZ Moja pasja fotograficzna - to akt : W tym kierunku chcę udoskonalać mój warsztat aby był ciągle lepszy. Nie koniecznie łagodny może byc drapieżny , ale ciagle lepszy , tak mi dopomóż …
Fot. Andrzej Slusakowicz
102 W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
“ Akt nie jest zwykłym przedstawieniem ciała, lecz odnosząc je przez analogie do wszystkich struktur, jakie stały się częścią naszego doświadczenia wyobrażeniowego, uświadamia nam istnienie uniwersalnego porządku “ Tomasz Lewicki
W obiektywie MAGAZYN
103
W OBIEKTYWIE
Fot. Andrzej Ślusakowicz
104 W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
Akt to nie tylko golizna. To zaklęte w obrazie za pomocą techniki fotograficznej najgłębsze ludzkie emocje. A brak ubrania jest jedynie dosadnym narzędziem wyrazu. Ludzka fizyczność od zawsze fascynowała, inspirowała i niepokoiła artystów, rozwijała ich warsztat i wzbogacała dziedzictwo historii sztuki. Nie ma drugiego tak wdzięcznego i kontrowersyjnego tematu jak nagie ciało. Odrzucane w średniowieczu, gloryfikowane przez renesans, w końcu na stałe rozgościło się w malarstwie i rzeźbie, by wreszcie w 1840 roku zawędrować na kliszę fotograficzną.
W obiektywie MAGAZYN
105
W OBIEKTYWIE
Fot. Andrzej Ślusakowicz
106 W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
Akt jest swoistym hołdem dla piękna ludzkiego (najczęściej kobiecego) ciała. Dzięki solidnemu warsztatowi fotografika, właściwemu sprzętowi, umiejętnemu operowaniu światłem i cieniem oraz zaufaniu między artystą a modelką powstają zachwycające dzieła. Delikatne, subtelne, eteryczne… lub też prowokujące, wyrafinowane i drapieżne. Zdjęcia mówiące więcej niż tysiąc słów. Obrazy przedstawiające żywe emocje, pragnienia, oddanie, erotyczną pasję. Kuszące seksem, kokietujące zmysły i wyobraźnię, zapraszające do intymnego świata. Albo wykorzystujące nagość i bryłę ludzkiego ciała jedynie jako instrumenty tworzące niebanalny obraz.
W obiektywie MAGAZYN
107
W OBIEKTYWIE
Fot. Andrzej Ślusakowicz
108 W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
Fot. Andrzej Ślusakowicz
W obiektywie MAGAZYN
109
W OBIEKTYWIE
Fot. Andrzej Ślusakowicz
110 W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
W obiektywie MAGAZYN
111
W OBIEKTYWIE
Fot. Andrzej Ślusakowicz
112 W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
W obiektywie MAGAZYN
113
W OBIEKTYWIE
Fot. Andrzej Ślusakowicz
114 W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
Fot. Andrzej Ślusakowicz
W obiektywie MAGAZYN
115
W OBIEKTYWIE
Fot. Andrzej Ślusakowicz
116 W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
Fot. Andrzej Ślusakowicz
W obiektywie MAGAZYN
117
W OBIEKTYWIE
MOTORSHOW POZNAŃ 2014 OKIEM KOSZALIŃSKICH FOTOGRAFÓW Marcin Kaczor
Fot. Marcin Kaczor
118 W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
W ostatni weekend marca odbyła się już kultowa, cykliczna impreza skierowana przede wszystkim dla miłośników motoryzacji, a mianowicie MOTORSHOW. Członkowie “W obiektywie” odwiedzili poznańską halę targową w niedzielę 30 marca. Załapali się rzutem na taśmę na ostatni dzień wystawy. W pawilonach targowych znalazły się najnowsze produkowane seryjnie samochody czołowych producentów. Można było oglądać nowości od Audi, Volkswagena czy też Porsche. Bardzo dużą uwagę przykuwały samochody Rolls Royce, Mercedes i odrestaurowane ikony polskiej, a także zagranicznej motoryzacji. Oprócz samochodów oglądać można również jednoślady. Motocykliści byli w przysłowiowym raju. Największą uwagę przykuwały motocykle Customowe oraz flagowe amerykańskie motocykle Harley-Davidson . Niewątpliwą atrakcję targów spoza kręgu motoryzacji, stanowiły hostessy promujące wystawców, zachęcające do różnego rodzaju konkursów i korzystania z najnowszej technologii.
W obiektywie MAGAZYN
119
W OBIEKTYWIE
Fot. Marcin Kaczor
120 W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
W obiektywie MAGAZYN
121
W OBIEKTYWIE
Fot. Marcin Kaczor
122 W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
W obiektywie MAGAZYN
123
W OBIEKTYWIE
Fot. Marcin Kaczor
124 W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
W obiektywie MAGAZYN
125
W OBIEKTYWIE
Fot. Marcin Kaczor
126 W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
W obiektywie MAGAZYN
127
W OBIEKTYWIE
Fot. Marcin Kaczor
Fot. Marcin Kaczor
128 W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
Fot. Marcin Kaczor
Fot. MArcin Kaczor
W obiektywie MAGAZYN
129
W OBIEKTYWIE
Fot. Marcin Kaczor
130 W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
W obiektywie MAGAZYN
131
W OBIEKTYWIE
Fot. Marcin Kaczor
Fot. Marcin Kaczor
132 W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
Fot. Marcin Kaczor
Fot. Marcin Kaczor
W obiektywie MAGAZYN
133
W OBIEKTYWIE
“Być Kobietą, Być Kobietą ....” Dzień Kobiet to wyjątkowe święto. My jako grupa mogliśmy wpełi uczestniczyć w tym święcie po przez zaprezentowanie fotografii o haśle “Kobieta widziana oczami mężczyzny”. Impreza zostałą zorganizowana przez Świetlicę w Cewlinie. Tego wieczoru zostało przygotowanych sporo atrakcji. Oprócz wernisażu, z którego Panie dowiedziały się jak są potrzegane przez Panów zaśpiewał dla nich również Piotr Zemła. Miło nam było podwójnie , gdyż fotografie trzech członków naszej grupy zostały wyróżnione i uhonorowane pięknymi upominkami.
Cezary Żukowski
Fot. Cezary Żukowski
134 W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
Fot. Cezary Żukowski
Fot. Cezary Żukowski
W obiektywie MAGAZYN
135
W OBIEKTYWIE
Fot. Cezary Żukowski
136 W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
W obiektywie MAGAZYN
137
W OBIEKTYWIE
Fot. Cezary Żukowski
138 W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
W obiektywie MAGAZYN
139
W OBIEKTYWIE
Fot. Cezary Żukowski
Fot. Cezary Żukowski
140 W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
Fot. Cezary Żukowski
Fot. Cezary Żukowski
W obiektywie MAGAZYN
141
W OBIEKTYWIE
Fot. Cezary Żukowski
Fot. Cezary Żukowski
142 W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
Fot. Cezary Żukowski
Fot. Cezary Żukowski
W obiektywie MAGAZYN
143
W OBIEKTYWIE
Fot. Cezary Żukowski
144 W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
W obiektywie MAGAZYN
145
W OBIEKTYWIE
Fot. Cezary Żukowski
Fot. Cezary Żukowski
146 W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
Zaproszenia 14.05.2014 Spotkanie Grupy Mamy Maj :) Czas na nasze piąte co miesięczne spotkanie w Klubie Centrum Szkolenia Sił Powietrznych im. Romualda Traugutta w Koszalinie. Jak zawsze zapraszamy wszystkich sympatyków fotografii na rozmowy o zdjęciach-tych co chcą zacząć fotografować jak i tych co już fotografują oraz ewentualne modelki i modeli.
Tradycyjnie omówimy nasze bieżące projekty: “Koszalin z okien” “Wasza Galeria #3” “Foto spacer PK”
Widząc wysyp majowych zdjęć z okolic Koszalina i z naszego miasta proponuje aby chętni mający ów fotografie przynieśli na pendrivie lub papierze i podzielili się z nami tymi magicznymi chwilami zatrzymanymi w ich aparacie.
Przybywajcie :)
Jeżeli ktoś ma pytania proszę dzwonić 537 720 200, 602 288 910
Fot. Piotr Majchrzak
W obiektywie MAGAZYN
147
W OBIEKTYWIE
Fot. Cezary Żukowski
“Koszalin z okien” wernisaż 27.05.2014 27 maja o godzinie 16:30 na I piętrze Koszalińskiego Ratuszu odbędzie się finał naszego projektu “Koszalin z oknien”. Zbieraliśmy zdjęcia od mieszkańców naszego miasta by stworzyć zbiór widoków z okna. W ten oto sposób oglądający ekspozycję będzie mógł zobaczyć Koszalin z innych różnych perspektyw.
Zapraszamy
Kontakt : koszalinzokien@gmail.com grupawobiektywie@gmail.com
148 W obiektywie MAGAZYN
W OBIEKTYWIE
30.05.2014 Wasza Galeria #3 W ostatni piątek maja zapraszamy do udziału w trzeciej edycji imprezy skierowanej do wszystkich fotografujących. To świetna okazja by zaprezentować szerszej publiczności swoje zdjęcia. Wystarczy przyjść z pracami o godzinie 17:00 do Klubu Kawałek Podłogi w Koszalinie i własno ręcznie je zawiesić na przygotowanej powierzchni. O godzinie 19:00 startujemy z wernisażen.
Udział i wstęp darmowy
Zapraszamy Kontakt : grupawobiektywie@gmail.com
W obiektywie MAGAZYN
149