wiatrowawKaczanowie?Gospodarka,s.22Jakie„bajery”manowyVWpassatstarostwa?Aktualności,s.10Wschron

Aktualności, s. 13

Ludziom często brakuje świadomości artystycznej

29 maja 2009 NR 22 (995/XX) INDEKS 366773

ISSN 1234-1363

CENA 2,50 zł (w tym 0% VAT)

Aktualności, s. 7

Piłka nożna, s. 28

Gmina Miłosław dostanie 26 mln zł na oczyszczalnię!

Derby A-klasowych zespołów z powiatu dla Sparty Orzechowo

redakcja: 061 437 49 50, biuro ogłoszeń: 061 436 52 70

Kiełbasa (pra)wyborcza Największe atrakcje europrawyborów to: piknik i premier Donald Tusk.

Dlaczego zlot Born to Ride odbędzie się tym razem w Stroszkach?

Nekla, s. 19 Jakie „bajery” ma nowy VW passat starostwa?

Aktualności, s. 10

Filip Biernat

Prawybory właściwie się już rozpoczęły. W tygodniu poprzedzającym imprezę do miasta przyjechali m.in.

Eugeniusz Kłopotek z PSL-u czy Stanisław Michalkiewicz z UPR-u.

– Przyjęliśmy założenie, że prawybory mają być wielkim piknikiem, i w taki sposób przygotowaliśmy kalendarz wydarzeń – mówi burmistrz Wrześni Tomasz Kałużny.

Sobota (30 maja) upłynie w rytmach disco-polo. O godzinie 20.00 w amfiteatrze zagra zespół Top One, a zaraz po nim (o 21.30) wystąpi Bayer Full. W niedzielę 31 maja od godz. 10.00 do 18.00 będzie trwało głosowanie w europrawyborach.

Głosować można w lokalach wyborczych, tych samych jak w normalnych wyborach. Głos będzie można również oddać w specjalnym stoisku przy amfiteatrze. Trzeba tylko zabrać ze sobą dowód osobisty, paszport lub inny dokument z PESEL-em. Urząd Miasta i Gminy we Wrześni przygo-

Do wygrania bilety na kabaret Ani Mru Mru! Czytelnicy, s. 24

W schronisku jest 126 psów. Latem będzie ich więcej...

Aktualności, s. 11

Sylwia Pusz z SdPl podczas prawyborów 4 lata temu bawiła się doskonale. Czy tym razem dopisze jej humor? tował specjalny program, który uniemożliwi podwójne głosowanie, więc nie da się oszukać. Wyniki głosowania będą podawane co kilka godzin, zbiorczo z wynikami głosowania z Opoczna, ponieważ tam również odbywają się prawybory.

Piknik prawyborczy będzie odbywał się w parku im. Dzieci Wrzesińskich. Przewidziano w nim multum atrakcji dla młodszych i starszych.

I – co najważniejsze – wszystko będzie za darmo. A więc: darmowa

zupa wrzesińska, a także klopsiki i bigos, które sponsorują Cenos i grupa Pamapol, a także wata cukrowa i popcorn. Mnóstwo uciechy przewidziano też dla dzieci – walki gladiatorów, trampolina, wspinaczka i zjeżdżalnia. Odważni będą mogli skoczyć na bungee, pojeździć na quadach albo segweyach. Wzdłuż Alei Solidarności swoje namioty rozbiją również komitety wyborcze.

Na „orliku” odbędą się turnieje koszykówki i piłki nożnej.

Fot. TOM

Prawdopodobnie na prawyborach pojawi się premier Donald Tusk, który będzie na pielgrzymce sołtysów w Licheniu. – Szanse na to oceniam na 50%, decyzja zapadnie dopiero w niedzielę – powiedział nam Tomasz Kałużny.

Wstępnie potwierdzona jest również wizyta wicepremiera Waldemara Pawlaka z PSL-u, za to mało prawdopodobne jest to, aby we Wrześni pojawił się szef PiS-u Jarosław Kaczyński.

Kiedy ruszy farma wiatrowa w Kaczanowie?

Gospodarka, s. 22 Podejrzane podpalenia w okolicach Pyzdr.

Kto winien?

Pyzdry, s. 18 www.wrzesnia.info.pl Reklama

Małgorzata Klimowicz-Stankowska złożyła rezygnację z funkcji dyrektora Biblioteki Publicznej Miasta i Gminy Września z niesprecyzowanych bliżej przyczyn osobistych.

Umowa o pracę została rozwiązana za porozumieniem stron.

Sama zainteresowana nie chciała w żaden sposób wytłumaczyć swojej niespodziewanej decyzji. Swojego zaskoczenia nie kryje za to zastępca burmistrza Wrześni Waldemar Grześkowiak, który rozmawiał z byłą już dyrektorką.

– Byliśmy zadowoleni z pracy pani Małgorzaty. Nasza współpraca układała się bardzo dobrze. Oczywiście, jak to na linii pracodawca – pracownik, zdarzały się nam dyskusje i kierowaliśmy czasem do pani Małgorzaty różne uwagi, ale nie przypominam sobie żadnych uchybień z jej strony – mówi, spoglądając w przeszłość, wiceburmistrz. Za chwilę dodaje: – Mieliśmy nawet nadzieję, że razem wprowadzimy wrzesińską bibliotekę w nową erę. Liczyliśmy i wciąż liczymy, że uda się pozyskać pieniądze na budowę nowej biblioteki. Pozostaje nam tylko podziękować pani Małgorzacie za lata dobrej pracy i życzyć powodzenia w realizacji planów, jakiekolwiek by one nie były – kończy W. Grześkowiak.

DAI

na krytej pływalni Świat Wodny CENOS DZIECI do lat 14 01.06.2009 od 1600 do 1900

Wstęp bezpłatny

Roz-295

Dyrektor wrzesińskiej biblioteki publicznej w poniedziałek 25 maja odeszła z pracy.

DZIEŃ DZIECKA

Roz-086g

Tajemnicza rezygnacja

Z ronda w Obłaczkowie prosto w pole spadł TIR

WRZESIŃSKI SKŁAD WĘGLOWY

WĘGIEL n. 2t i m p u k MIAŁ ent!

Do groźnego w skutkach wypadku mogło dojść w miniony poniedziałek w Obłaczkowie – na rondzie, z którego spadł samochód ciężarowy z naczepą. Kierujący pojazdem wjechał kilkadziesiąt metrów w pole, przecinając biegnącą tamtędy ścieżkę rowerową.

Uszkodził przy tym ogrodzenie jednego z domów. W wypadku nikt nie ucierpiał. CIC

asz prez - otrzymttel. (061) 640-32-38,

0 725-201-301

uul. Daszyńskiego 2/3

29 maja 2009

Wiadomości Wrzesińskie

www.wrzesnia.info.pl

2 Opinie Dzieci – mali dorośli?

Waldemar Śliwczyński

Moim zdaniem

Marika Machińska, 7-latka: – Fajnie być dzieckiem, ale ja bym chciała już być dorosła. Chciałabym być taka duża, jak moja mama, i pracować w sklepie społemowskim.

igdy nie byłem entuzjastą Unii Europejskiej, czyli największej na świecie biurokracji. Dałem temu wyraz w referendum, oddając głos na „nie”.

A dlaczego nie lubię tak wspaniale reklamowanego produktu, jakim jest Unia Europejska? Najkrótsza odpowiedź: bo jak ognia nie cierpię biurokracji, a UE jest biurokracją.

I to nie zwykłą, czyli krajową, jaką znamy od wielu lat i z jaką nauczyliśmy się żyć, ale międzynarodową.

Urzędasy niczego nie wytwarzają – oprócz stert makulatury, uroczyście nazywanej „prawem unijnym” – ale za to potrafią świetnie bawić się na mój (i Twój!) koszt. Wysocy komisarze, jak każą się tytułować, wmawiają mi przy tym, że więcej mi dają niż wpierw mi zabiorą, co przywraca mi wiarę w cuda. Nie zrozumcie mnie źle – nie jestem wrogiem integracji Europejczyków: równości, wolnego rynku, nieskrępowanego obiegu idei, myśli, ludzi, towarów, usług, otwartych granic, dobrobytu itd. Też tego chcę, ale nie wierzę w Unię Biurokratów. Frekwencja wyborcza mówi wyraźnie – Polacy mają Unię w d... Politykom to nie przeszkadza.

jedno pytanie – jedna odpowiedź

Antosia Wasielewska, 7-latka: – Mi się wydaje, że lepiej ma dorosły niż dziecko. Ja wolałbym już być dorosła i mieć wszystko za sobą, to znaczy szkołę i pracowałabym sobie w szpitalu.

Kuba Kasprzyk, 6-latek: – Ja chciałbym być już duży, a nie mały. Jak się jest dorosłym, to można robić więcej fajnych rzeczy niż dziecko, na przykład można jeździć samochodem.

zdaniem użytkowników forum www.wrzesnia.info.pl entertejment: Ja za dzieciaka miałem totalny

zlew na wszystko. Teraz też mam, ale to już nie to samo. madmips: Nie wiem, czy to tęsknota, ale podobała mi się ta beztroska, choć dzięki... nauczycielom z podstawówki ten okres niemiło wspominam...

Ale teraz też jest fajnie, tylko inaczej...

TotalneZero: Właśnie dlatego, że byłem wtedy dzieciakiem, zawsze będę twierdził, że za komuny było fajnie. manuszak: Dawniej dzieciaki więcej rozmawiały z rodzicami. Zazwyczaj pracował ojciec, a mama zajmowała się domem. Tłumaczono nam, dlaczego nie można tak postąpić, bo to jest złe, a należy tak, bo to przynosi korzyść. Dużo zwracano uwagę na moralne aspekty wychowania. To były trudne czasy, nie było tak dobrze, jak dzisiaj; jak się przeskrobało, to dostawało się klapsa (czasami bolało). To nie było złe, bo ten klaps był z miłością, abyśmy lepiej zapamiętali [...].

Za którym przywilejem z dzieciństwa najbardziej tęsknisz?

Kamil Fedorowicz, 7-latek: – A ja bym wolał cały czas być dzieckiem, żeby bawić się z kolegami, grać z nimi w piłkę i czasami też pograć na komputerze. Dorośli mają gorzej niż dzieci, bo nie mają czasu na zabawę.

opinie internautów na www.wrzesnia.info.pl

N

SONDA

W związku ze zbliżającym się Dniem Dziecka zrobiliśmy sondę wśród samych adresatów tego święta. Zapytaliśmy dzieci z Przedszkola „Miś Uszatek”, czy chciałyby już być dorosłe. No bo kto w końcu ma lepiej – dziecko czy dorosły?

wakacje, ferie brak odpowiedzialności

34%

bezkarne brudzenie się

1%

35%

22% 8%

brak przymusu pracy

inne

Satyryczny komentarz tygodnia: lepiej być dzieckiem czy dorosłym...?

Kto ma lepiej – dzieci czy dorośli?

Tomasz Szternel: – Jakie są przywileje i ograniczenia związane z dzieciństwem i dorosłością? Kto ma lepiej: mali czy duzi? Jak to wygląda z psychologicznego punktu widzenia?

Maria Przetocka, psycholog: – Przywilejem dzieciństwa jest na pewno o spontaniczność i ogólna beztroska. Natomiast dorośli ośli mogą mówić o niezależności, możliwości dokonywania ywania samodzielnych wyborów i stanowienia o sobie. bie. Wszystko to wiąże się jednak z odpowiedzialnością. ścią. Z jednej strony jest ona obciążeniem, a z drugiej iej – wartością jak najbardziej pozytywną. Najlepiejj byłoby, gdybyśmy zachowali w sobie choć trochę hę dziecka, które potrafi się bawić, jest radosne i wciąż próbuje nowych rzeczy.

Warto o tym pamiętać ętać w życiu dorosłym.

Reklama

– wypożyczalnia przyczep, lawet

– montaż haków Wrzeœnia, ul. Koœciuszki 87 (obok Cenosu)

tel. 061 4360-609, 0697-60-50-58

WRZEŚNIA, ul. KOŚCIELNA 6, tel. 061 670 85 51

WIOSENNA PROMOCJA KREDYTÓW

Kre-102

» kwota kredytu do 80 000 zł » bez formalności, wystarczy własne oświadczenie kredytobiorcy o dochodach » osoby prowadzące działalność gospodarczą nie muszą przedstawiać zaświadczeń o niezaleganiu z ZUS i US » oferta dla osób, które mają skończone 18 lat » KREDYT SAMOCHODOWY » HIPOTEKA GODZINY OTWARCIA » KARTY KREDYTOWE 9.00 - 17.00

PHU „KOMPUTER” Józef Szybko

62-300 Września, ul. Mickiewicza 4 tel. (061) 437-62-67, fax: (061) 640-42-85 www.komputer-wrzesnia.pl

• urządzenia fiskalne • system POS - SYSTEM ZARZĄDZANIA SPRZEDAŻĄ DAŻ ŻĄ Ą W RESTAURACJACH, HOTELACH + HOT SPOT T • sieci komputerowe • zabezpieczenie techniczne osób i mienia • monitoring wizyjny, alarmy, kontrola dostępu pu z rrejestracją ejes jestr trac acjją czasu pracy • monitorowanie pojazdów - automonitoring + GPS firmy GARMIN

GAZ EKO-GAZ

061 436-46-84 0604-710-781 pn-sob 8.00-19.00 niedziela 9.00-13.00

Świadczymy usługi serwisowe z dojazdem do klienta

TARTAK NEKLA

wykonuje wiêŸby dachowe wg zamówieñ. boazerie podbiciowe impregnacja ciœnieniowa drewno kominkowe Tarcica obrzynana i nieobrzynana Nekla ul. Dworcowa 33 tel. 061 4386-046, fax 061 4386-076

0605-338-906, 0605-550-379

SKŁAD DREWNA I WĘGLA Gutowo Małe, ul. Powidzka 9 (przy torach kolejowych), tel./fax 061/437-64-56

- konstrukcje dachowe - tarcica obrzynana - EKOGROSZEK - WĘGIEL KAMIENNY - WĘGIEL BRUNATNY - MIAŁ WYSOKOKAL. - płyta: OSB i wiórowa

Inn-282a

– monta¿ samochodowych instalacji gazowych – us³ugi warsztatowe

PROMOCJE

GAZ-FAST

Kom-017

Konfiguracja i zabezpieczenie routera bezprzewodowego

r Instalacja systemu i oprogramowania r Naprawy r Przegrywanie VIDEO na DVD 1Š:5: %7% [�

ul. Miłosławska 6,

(061) 639-01-68, 0 502-381-498, 0 604-381-498 pn.-pt. 10.00-17.30, sob. 10.00-13.30

tynki szlachetne cement PROMOCJA! - do kaĹźdej palety - 25 kg gratis

GAZ

materiały budowlane

Dom-GAZ

Roz-210

SKĹ AD psb

– GS „SCHâ€? WRZEĹšNIA CEMENT, WAPNO, BLOCZKI BETONOWE, WEĹ NA, STYROPIAN, CEGĹ Y, PUSTAKI, STROPY TERIVA, POKRYCIA DACHOWE, GIPSY, GĹ ADZIE, TYNKI, KLEJE, ZAPRAWY, SYSTEMY DOCIEPLEĹƒ, FARBY, RYNNY I WIELE INNYCH

ZAPEWNIAMY TRANSPORT Z ROZŠADUNKIEM ZAPRASZAMY r ul. KOLEJOWA 10 pn-pt od 7.00 – do 16.00, sob od 7.00 – 13.00

Bd-277

MATERIAĹ Y BUDOWLANE OPAĹ

tel. (061) 436-28-71

NAGROBKI schody, parapety, blaty, kominki, kostka granitowa Marzenin, ul. Ks. Twardego 5 061-4388-077, 0601-084-743 NISKE CENY

Wrzeœnia,

ul. Paderewskiego 61 tel./fax (061) 436-13-49 dział sprzedaşy www.kas-boks.com.pl e-mail: biuro@kas-boks.com.pl pon-pt 8.00-16.00

Cynkowanie galwaniczne Zieliniec

061 436-27-33 061 436-29-49 pn.-sob. 7.00-19.00 nd. 8.00-14.00

ul. Grunwaldzka 29 tel. 0605-071-696 0607-303-555

www.wrzesnia.info.pl www.wrzesnia.info.pl

Inn-305

Bd-186f

TV, internet i telefon z UPC

Komputery, notebooki, routery, switch-e

Kom-018a

3

Wiadomości Wrzesińskie Reklama

29 maja 2009

Maksymalne wymiary detali długość 2900 mm, szerokość 600 mm, wysokość 1200 mm

29 maja 2009

Wiadomości Wrzesińskie

www.wrzesnia.info.pl

Pewna przygoda pań Z. 22-latka podszyła się pod szwagierkę.

Miała być heca, a wyszła draka.

szło do pożaru w budynku gospodarczym przy ul. Witkowskiej we Wrześni. Palące się kartony i kołdrę wodą i łopatami ugasili strażacy miejscy.

W sobotę 23 maja nie-

znani sprawcy podpalili wysypisko śmieci na cmentarzu przy ul. Poznańskiej w Nekli. Sytuację opanowali miejscowi strażacy ochotnicy.

Oszustwo kosztowało kobietę 1 tys. zł. Została skazana za złamanie przepisów Ustawy o Ochronie Danych Osobowych Sieć Kablowa. Poprosił ją więc o podanie danych właściciela mieszkania.

Co ciekawe, umowę abonencką zawarł Urząd Miasta i Gminy we Wrześni. Z podanego adresu IP z internetem kontaktuje się cały urząd.

Do gry wkroczyła także prokuratura. Zobowiązała firmę Polkomtel SA do podania danych abonenta, który korzystał we wskazanych dniach z usług internetowych świadczonych przez sieć Plus GSM. Okazał się nim Henryk K., mieszkaniec Psar Polskich.

– Kupiłem dzieciom laptopa. NaPo IP (numerze identyfikacyjnym mówiły mnie na zainstalowanie in– przyp. red.) komputera, z którego ternetu – przyznał. Sam ze sprzętu nastąpiło logowanie na portal, usta- nie korzysta. Nie umie.

Winną zamieszania okazała się lił firmę świadczącą usługi internetowe. Była to Inea – Multimedialna jego córka. Marzena Z. odbywa-

Jest mi przykro, że to zrobiłam – stwierdziła Marzena Z. podczas przesłuchania na policji.

Szkopuł w tym, że nie otrzymał zawiadomienia, bo wyprowadził się z Wrześni.

W ustaleniu miejsca jego pobytu ma pomóc Wydział Udostępniania Informacji w Departamencie Spraw Obywatelskich MSWiA. Termin kolejnej rozprawy nie jest jeszcze znany.

TOS

Winnego wskaże sąd Kierowca, który potrącił dwie dziewczynki na przejściu dla pieszych, nie przyznaje się do winy.

Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło 14 maja. 73-latek jechał daewoo tico ul. Daszyńskiego. Zatrzymał się przed skrzyżowaniem przy ul. Gnieźnieńskiej, bo zobaczył czerwone światło. Pamięta, że sąsiedni pas zajmował TIR. Ruszyli razem, ciągnik siodłowy skręcił w ul. Gnieźnieńską, a on jechał prosto.

– Ja te dziewczynki widziałem.

Stały na wysepce. Obok nich była jakaś kobieta, chyba z wózkiem – opowiada. Wedle jego relacji nieletnie wtargnęły na przejście dla pieszych. 5-latka była szybsza i to ona została potrącona bokiem samochodu. – Nie jechałem szybko. Mogłem

na drodze krajowej nr 15 w Gulczewie doszło do groźnej kolizji z udziałem forda transita. Strażacy z Wrześni musieli wyciąć drzwi auta, by odłączyć akumulator i opatrzyć kierowcę, który pokaleczył sobie ręce, szukając dokumentów we wraku samochodu.

W piątek 22 maja do-

Trwają poszukiwania adoptowanego syna skazanego mężczyzny Wciąż nie wiadomo, jaki skutek odniesie apelacja od wyroku sądu w sprawie 47-latka, który dopuścił się innych czynności seksualnych wobec nieletnich.

Posiedzenie sądu okręgowego z 15 maja nie przyniosło przełomu. Przesłuchany miał zostać adoptowany syn skazanego.

W czwartek 21 maja

Tego samego dnia we Wrześni przez zawarcie w instalacji elektrycznej zapaliła się lokomotywa. Wrzesińscy druhowie ugasili ogień gaśnicami proszkowymi.

mieć 35 km/h. Nie więcej – zastrzega. Świadkowie zdarzenia utrzymują, że dziewczynki weszły na pasy na zielonym świetle. Kierowca tico zaprzecza wersji policji, jakoby złamał przepisy ruchu drogowego.

– Ja przepisów nie złamałem – zapiera się. – Nie mówię, one mogły już mieć zielone światło, ale ja już byłem na pasach. Nic nie mogłem zrobić.

Wobec niemożności ustalenia winnego wyjaśnieniem okoliczności zdarzenia zajmie się sąd. Mieszkaniec Bierzglinka zamierza przedstawić swoją wersję wydarzeń. Utrzymuje, że nie ponosi odpowiedzialności za to, co się stało. Niemal przez całe życie był zawodowym kierowcą. Nigdy nie spowodował wypadku.

TOS

ła staż absolwencki w OPS-ie. Podczas przesłuchania kłamała. Przyznała co prawda, że Marzena Z. z Chociczy Wielkiej jest jej szwagierką, ale nie próbowała się pod nią podszyć. Otrzymała więc wykazy logowań, a także pisma z urzędu miasta i Plus GSM. Zdębiała. Potwierdziła, że założyła ze służbowego komputera konto, w którym wykorzystała dane szwagierki. Za pośrednictwem przeglądarki internetowej wyszukała konto jej koleżanki z klasy. Wiedziała, że są skonfliktowane. Wysłała jej kilka wiadomości z obraźliwymi słowami.

– Jest mi przykro, że to zrobiłam – przyznała 22-latka. Sąd wymierzył jej grzywnę w wysokości 1 tys. zł. Tak dla przykładu.

Tomasz Szternel

Wpadli po akcji Po brawurowej akcji policji została zatrzymana trzyosobowa szajka parająca się kradzieżą paliwa.

Była noc z 24 na 25 maja. Pod scanię zaparkowaną przy restauracji „Austeria” w Sokołowie podjechał mercedes 310. Dla niewtajemniczonych – to duży bus mogący służyć zarówno do przewozu osób, jak i towaru.

Wyszły z niego trzy osoby. Zaczęły się kręcić przy ciągniku siodłowym.

Dziwne hałasy obudziły kierowcę, który drzemał w kabinie. Widział, jak sprawcy majstrują przy wlewie paliwa, ale nie podniósł larum, tylko przedzwonił na numer 997. Podał markę samochodu, jego kolor i numery rejestracyjne. To wystarczyło. „Mesiu” odjechał w kierunku Wrześni. Policyjny radiowóz minął go na ulicy Kolejowej. Natychmiast zawrócił. Do zatrzymania samochodu doszło około godziny 4.30 na ulicy Wrocławskiej. Przebywały w nim trzy osoby: kobieta i dwóch mężczyzn w wieku od 20 do 23 lat. Wszyscy są mieszkańcami Pleszewa i po-

bliskich Zdun. Zgodnie przyznali się do spuszczenia około 100 litrów oleju napędowego ze scanii. Ale – jak się miało wkrótce okazać – to nie wszystko...

W trakcie kontroli busa zostały ujawnione i zabezpieczone plastikowe pojemniki: dziewięć 20-litrowych baniaków i trzy 200-litrowe beczki.

Nie rzucały się w oczy. Po otwarciu bocznych drzwi widać było tylko ułożone od dołu do góry używane opony.

– W dwóch baniakach i dwóch beczkach znajdował się olej napędowy niewiadomego pochodzenia.

Pozostałe były puste – informuje Krzysztof Szcześniak, oficer prasowy policji.

Czynności wyjaśniające w tej sprawie wciąż trwają. Zatrzymani przyznali, że paliwo kradli tylko pod osłoną nocy. W naszym powiecie dokonali jeszcze dwóch podobnych skoków – przynajmniej do tylu się przyznali. Działali także na terenie województwa kujawsko-pomorskiego. Olej napędowy sprzedawali przypadkowo napotkanym kierowcom.

Za to wszystko grozi im do dziesięciu lat pozbawienia wolności.

TOS

Dzień później ochot-

nicy z Miłosławia usuwali agresywne szerszenie sprzed wejścia do kościoła w Biechowie.

DAI

Kronika policyjna

Marzena Z., mieszkanka Chociczy Wielkiej, 27 listopada 2008 r. złożyła zawiadomienie na policji. Utrzymywała, że ktoś wykorzystał jej dane na portalu Nasza-Klasa.pl, a dokładnie mówiąc, założył profil o takim samym imieniu, nazwisku i miejscu zamieszkania. Otrzymała od niego wiadomość: „Schowaj ten ryj, bo mi znajomych na profilu straszysz”. Po kilku godzinach konto zostało usunięte. To nie był koniec, a dopiero początek problemów. Jeszcze tego samego dnia 17-latkę odwiedził wychowawca klasy, do której chodzi.

Twierdził, że wypisuje ona w internecie obraźliwe słowa pod adresem jej córki. Wszystkiemu zaprzeczyła. Nauczyciel jej nie uwierzył. Chciał, by go przeprosiła, a w razie odmowy zagroził wydaleniem ze szkoły. Następnego dnia dziewczyna została wezwana na dywanik do dyrektora. Pokazał jej kopie wiadomości z pogróżkami. Napisała oświadczenie, że nie ma z tym nic wspólnego.

Grażyna Z., mama Marzeny, nic do sprawy nie wniosła. Podczas przesłuchania na policji powiedziała, że nie zna się na komputerach.

– Moja córka tego nie zrobiła – oświadczyła tylko.

Sierż. sztab. Grzegorz Matuszak, spec od spraw internetowych w KPP we Wrześni, zakasał rękawy.

Straż Pożarna

4 Aktualności

Wrześnianin wpłacił 1 tys. zł na konto mieszkańca Włocławka. Za pośrednictwem portalu Auto-Moto.pl chciał kupić od niego silnik samochodowy, a po przelaniu pieniędzy kontakt ze sprzedającym się urwał.

1,11 mg/dm3 alkoholu w wydychanym powietrzu miał gnieźnianin, który kierował fordem transitem. Został zatrzymany 21 maja w Gulczewie.

Włamanie do skle-

pu spożywczego przy ul. Fromborskiej. Łupem sprawcy padło 300 zł w gotówce i nieustalona ilość papierosów.

Trzech młodzianów

pobiło 16-latka; zostali ustaleni i zatrzymani. Mają od 17 do 20 lat i są z Wrześni. Do zdarzenia doszło 22 maja przy ul. Kosynierów.

Zwarcie instalacji elek-

trycznej było przyczyną pożaru mieszkania przy Rynku. Ogień wyrządził wiele szkód, ale doszczętnie spaliły się tylko łóżko i fotel. Straty oszacowano na 6 tys. zł.

Nieznany sprawca wy-

korzystał nieuwagę mieszkanki Szczecina i ukradł jej z torebki 360 zł. Kradzież miała miejsce 24 maja w pociągu relacji Warszawa Wschodnia – Zielona Góra. I szukaj teraz takiego...

TOS

29 maja 2009

5

Wiadomości Wrzesińskie Reklama

www.wrzesnia.info.pl www.wrzesnia.info.pl

stopień zaawansowania 90%

stopień zaawansowania 75%

ODBIÓR JUŻ ZA

2 MIESIĄCE

A. Goclik, M. Rozrażewski, Spółka Jawna Komfortowe mieszkania oraz domy jednorodzinne w zabudowie szeregowej we Wrześni.

plus

A. Goclik M. Rozrażewski

Biuro sprzedaży: 62-300 Września, ul. Szkolna 3 (Budynek PKO BP – II piętro) w godz. 9.00 – 17.00 tel/fax 061 436 16 16 kom 0601 160 285, kom 0723 179 649 ul. Gen. T. Kutrzeby 5K/13 tel. 061 437 61 65

www.wgiplus.pl e-mail: mieszkania@wgiplus.pl

Bd-266c

stopień zaawansowania 85%

G

Wrzesińska Grupa Inwestycyjna Plus

6

29 maja 2009

Reklama Wiadomości Wrzesińskie

www.wrzesnia.info.pl

Artykuł sponsorowany

Konto dla dojrzałych i aktywnych Osoby dojrzałe po 50 roku şycia stanowią juş ponad 30% naszego społeczeństwa. To coraz większa i stale zyskująca na znaczeniu grupa klientów, która coraz częściej moşe liczyć na produkty przygotowane specjalnie z myślą o jej potrzebach. O produktach dla dojrzałych klientów, jakie wprowadzają obecnie banki rozmawiamy z Maciejem Kwaśnym, dyrektorem Oddziału BZ WBK we Wrześni. – Czy osoby starsze mogą bez problemu załoşyć u Państwa konto? – Odpowiem pytaniem na pytanie: A czemu miałyby nie zakładać?

Osoby dojrzałe to świetni klienci o ustabilizowanej sytuacji şyciowej, przewaşnie uzyskujący stabilne i regularne dochody, dysponujący oszczędnościami. Szaleństwem byłoby stawianie im przeszkód w korzystaniu z usług bankowych. – Ale specjalnie nie zachęcają ich Państwo do korzystania z Waszych usług. – Jak to nie! Właśnie wprowadziliśmy do naszej oferty specjalne konto osobiste Aktywni 50+. Konto, w którym staraliśmy się połączyć przystępną cenę z usługami, które szczególnie mogą interesować osoby po 50 roku şycia. – Jakie to usługi? – Moşe zacznijmy od opłaty za samo konto. Kosztuje ono zaledwie 3 zł miesięcznie, co dla duşej części osób po 50. roku şycia ma szczególne znaczenie, zwłaszcza po ostatnich podwyşkach opłat za konta w wielu bankach. W tej cenie dajemy nie tylko moşliwość bezpiecznego deponowania pieniędzy w BZ WBK, płacenia za pośrednictwem przelewów za czynsz, czy inne rachunki, lecz równieş pakiet usług niespotykanych w innych kontach. Posiadacze kont Aktywni 50+

mogą bowiem bezpłatnie np. wzywać do domu lekarza i pielęgniarki oraz zamawiać leki. – Jak to jest moşliwe? Czy bank zmienił profil działalności i zaczął świadczyć usługi medyczne? – Oczywiście, şe nie. Do konta Aktywni 50+, w ramach stałej opłaty za konto 3 zł, dodawane jest po prostu specjalne ubezpieczenie dające moşliwość korzystania z tych świadczeń. Mówiąc dokładniej o świadczeniach, posiadacz konta ma moşliwość cztery razy w roku wezwać do domu lekarza pierwszego kontaktu oraz pielęgniarkę, zamówić dostawę leków i sprzętu medyczno-rehabilitacyjnego oraz dwa razy w roku zamówić transport medyczny do i ze szpitala. Firma ubezpieczeniowa współpracująca z bankiem organizuje i pokrywa koszty tych usług. Ponadto w ramach ubezpieczenia dostępne są jeden raz w roku, równieş bezpłatnie: transport na komisję medyczną, opieka pielęgniarska po hospitalizacji, dostawa podstawowych artykułów spoşywczych, opieka nad bliskim, a nawet organizacja rehabilitacji. – Przy tak szerokim pakiecie ubezpieczeniowym bank próbuje pewnie zarobić na innych usługach? – O kosztach częściowo juş mówiłem. Powtórzę: samo konto z pakietem ubezpieczeniowym kosztuje zaledwie 3 zł miesięczne, czyli o połowę mniej niş najpopularniejsze w BZ WBK Konto24, którego prowadzenie kosztuje miesięcznie 6 zł. Odnośnie innych opłat, są one takie same, jak w przypadku wspomnianego Konta24, czyli np. 5 zł za przelew w oddziale i 1 zł za przelew internetowy. – Duşo mówią Państwo o specyficznych potrzebach tej grupy klientów, a pewnie większości z nich

bardziej od dostarczenia zakupów przydałyby się np. rabaty w aptekach. Te osoby miesięcznie wydają często na leki setki złotych. – Mamy tez rabaty i to w największej w Polsce sieci Aptek Dbam o Zdrowie. Dokładnie jest to 5% na wszystkie zakupy. Poza posiadaniem nowego konta, trzeba tylko spełnić jeden warunek – płacić w aptece wydawaną specjalnie do tego rachunku kartą płatniczą Visa Electron Aktywni 50+. To bardzo prosta czynność, która moşe przynosić duşe oszczędności, bo policzmy: przy wydatkach na lekarstwa rzędu 200 zł pięć procent rabatu to 10 zł.

To kwota, która pokryje opłatę za konto i pozostawi jeszcze kilka złotych w portfelu. – A czy sama karta nie jest czasem droga? – Kosztuje tylko 1 zł miesięcznie.

Chyba, şe jej uşytkownik ani razu nią nie zapłacił. W takim przypadku, gdy w miesiącu nie dokonano şadnej – jak to mówimy – transakcji bezgotówkowej opłata za kartę rośnie do 3 zł. Nie wierzę jednak w to, aby klienci nie chcieli korzystać z rabatów. Oczywiście do obnişenia opłaty za kartę uprawnia równieş kaşda inna płatność dokonana tą kartą. – A zatem kto moşe korzystać z nowego konta? – Kaşdy, kto ukończył 50 lat, chce płacić mniej za konto, zyskać zabezpieczenie medyczne w nagłych wypadkach i nie boi się płacić kartami.

Więcej informacji o Koncie Aktywni 50+ znajdą Państwo w Oddziale Banku Zachodniego WBK przy ul. Warszawskiej 17 we Wrześni, tel. (061) 437-08-70.

Oddział jest czynny od poniedziałku do piątku, w godzinach od 9.00 do 17.00.

Mieszkania na sprzedaş *PLQD :U]HĞQLD RIHUXMH GR VSU]HGDĪ\ PLHV]NDĔ Z 1RZHM :VL .UyOHZVNLHM SRåRĪRQ\FK Z EXG\QNX E\åHM V]NRå\ SRGVWDZRZHM 0LHV]NDQLD Z VWDQLH ÄGHZHORSHUVNLP´R SRZLHU]FKQL RG P2 GR P2 PRĪQD RJOąGDß FRG]LHQQLH SR XSU]HGQLP ]JåRV]HQLX VLĊ Z SRNRMX 8U]ĊGX 0LDVWD L *PLQ\ ZH :U]HĞQL SU]\ XO 5DWXV]RZHM WHO

3U]HWDUJ QD VSU]HGDÄŞ Z\PLHQLRQ\FK PLHV]NDÄ” RGEÄŠG]LH VLÄŠ U %OLÄŞV]H LQIRUPDFMH QD WHPDW SU]HWDUJX PRÄŞQD X]\VNDĂź QD VWURQLH LQWHUQHWRZHM ZZZ ZU]HVQLD SO OXE SRG QXPHUHP WHOHIRQX Roz-290

29 maja 2009

Wiadomości Wrzesińskie

www.wrzesnia.info.pl

7

Aktualności

Grube miliony euro w ścieki Ponad 26 mln zł dostanie gmina Miłosław na modernizację i rozbudowę sieci kanalizacyjnej i oczyszczalni ścieków.

– Na ostatnim posiedzeniu 26 maja 2009 roku Zarząd Województwa Wielkopolskiego zatwierdził listę rankingową wniosków preselekcyjnych do wstępnego dofinansowania dla Działania 3.4 „Gospodarka wodno – ściekowa” z Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013 – informuje Krystyna Poślednia, członek zarządu województwa wielkopolskiego. – Dla burmistrza Miłosławia Zbigniew Skikiewicza 26 mln zł to powód do dumy. Gmina Miłosław na rozbudowę sys– Aż mnie głowa rozbolała z tego wszystkiego, jak się dowiedziałem, że dostaliśmy temu oczyszczania ścieków w gminie tyle pieniędzy. Ale damy radę – zapewnia Fot. Tomasz Małecki otrzymała 26 mln 3 tys. złotych. Jest

to jedno z najwyższych dofinansowań w ramach tego działania – podkreśla wicemarszałek.

Burmistrz Miłosławia Zbigniew Skikiewicz nie posiada się z radości.

– Dowiedziałem się dziś rano (rozmawiamy w środę 27 maja – przyp. red.). Jestem niezmiernie szczęśliwy i rad. I muszę dodać, że też zaskoczony. Nie spodziewałem się, że dostaniemy całą aplikowaną kwotę.

Kwota robi wrażenie, tym bardziej że roczny budżet Miłosławia to około 20 mln złotych (sic!).

Jak podkreślił Skikiewicz, dotacja to głównie zasługa Urszuli Kosmeckiej, odpowiedzialnej w magistracie za pozyskiwanie środków unijnych.

Pieniądze zostaną przeznaczone na rozbudowę kanalizacji ściekowej w Miłosławiu oraz moderniza-

cję kanalizacji i oczyszczalni ścieków w Orzechowie.

– Skanalizowanie Orzechowa pozwoli nam pomyśleć o sąsiednich wsiach: Czeszewie, Szczodrzejewie Nowej Wsi Podgórnej oraz Pięczkowie w gminie Krzykosy – wylicza włodarz.

26 mln zł to 85% pieniędzy potrzebnych na inwestycje. Gmina musi zapewnić sobie w latach 20102011 ponad 4 mln zł.

Burmistrz nie zasypia gruszek w popiele i będzie pisał kolejne wnioski o następne pieniądze.

– Będę aplikował o fundusze na modernizację hydroforni z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich.

Ale tam to już zdecydowanie mniejsze pieniądze – zaznacza.

Tomasz Małecki

Reklama

Platforma Obywatelska wystartowała z kampanią

Jerzy Stępień, kandydat nr 10 w wyborach do europarlamentu z listy Platformy Obywatelskiej, gościł w piątek we Wrześni. Przyjechał czerwonym angielskim autobusem. Były wicewojewoda i obecny wiceprezydent Poznania wierzy, że londyński autobus zawiezie go do Brukseli. Zaapelował o pójście do urn.

TOM

Kontrowersyjny polityk UPR-u we Wrześni mówił o kryzysie, masonach i wyborach do europarlamentu Stanisław Michalkiewicz, lider Unii Polityki Realnej, dziennikarz i niezależny publicysta, spotkał się we wtorek z mieszkańcami Wrześni. Do auli LO przybyło niespełna 20 osób.

Michalkiewicz nie był zaskoczony nikłą frekwencją. – To normalne; ludzie są zniechęceni do polityki, obawiam się, skutecznie. Wyborcy nie mają przekonania, czy statystowanie przy harcach polityków cokolwiek w ich sytuacji zmienia.

Polityk mówił o przyczynach światowego kryzysu gospodarczego. Zdaniem Michalkiewicza winę za kryzys ponosi były prezydent Stanów Zjednoczonych Richard Nixon, który w latach 70. odszedł od parytetu złota. – Spowodowało to, że banki mogły bez kłopotu i niemal bez żadnego zabezpieczenia udzielać kredytów – oznajmił.

Michalkiewicz wyraził opinię, że Polską rządzą wojskowe służby specjalne, które z tylnego siedzenia sterują rządem Donalda Tuska. – Ja specjalnie nie mam do nich (służb specjalnych – przyp. red.) pretensji, że rządzą. Mam pretensje, że oni źle rządzą, na szkodę Polski. W innych państwach, gdzie też rządzą służby wojskowe, robią to dobrze – oznajmił.

Michalkiewicz zachęcał do głosowania na UPR w trakcie wyborów, w szczególności na wrześnianina Bartosza Józwiaka.

– Jesteśmy jedyną partią, która zawsze

dotrzymuje słowa. Mamy najlepszy program. Jestem stąd, dlatego uważam, że warto na mnie głosować – promował się kandydat.

Politycy UPR-u opowiedzieli się przeciwko ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego, który tworzy nowy podmiot prawa międzynarodowego i de facto oznacza utratę niepodległości. Według MIchalkiewicza UPR startuje w wyborach po to, aby zdobyć fundusze na działalność polityczną.

– Odbierzemy tylko swoje pieniądze, które co roku wpłacamy do Brukseli jako składkę członkowską – argumentował.

Tomasz Małecki

29 maja 2009

Wiadomości Wrzesińskie

www.wrzesnia.info.pl

8 Aktualności Spacerkiem po Wrześni

Krzyżówka niezgody Najmniejsza wysepka w mieście podzieliła nie tylko zmotoryzowanych. I to bardzo.

– Bez sensu to zrobili. W Polsce mamy takich inżynierów, że pożal się Boże – machnął ręką starszy mężczyzna spacerujący chodnikiem.

– Tragedia! – rzucił kierowca niebieskiego citroena berlingo.

Mowa o skrzyżowaniu ulic: Kosynierów i Kopernika. Swoje zdanie na ten temat wyrazili także forumowicze portalu wrzesnia.info.pl.

Ktoś zaprojektował, ktoś zbudo We Wrześni co chwilę otwiera się wał, ktoś odbierze i zatwierdzi. Reszkolejny sklep. Przy ul. Sienkiewicza ta będzie jeździć i narzekać – napibędzie następny Fot. FIB sał Roman.

Przecież ta krzyżówka to niepo Prawybory tuż-tuż. Plakatów co- rozumienie – skomentował po chwiraz więcej i polityków coraz więcej. li Imwmbi.

Kością niezgody stała się wysepka, Słowem: coraz większy bajzel. która podzieliła jezdnię na dwa pasy Samochody osobowe nie mają problemu z pokonaniem skrzyżowania. Gorzej z ciężarówkami Fot. Tomasz Szternel Po porywistych podmuchach wiatru, które miały miejsce w nocy ruchu o szerokości 2,60 m.

– Projektant zlecił jej wykona- toryzowani poruszający się ulicą Ko- chody ciężarowe. J. Krotoszyński To nie koniec reorganizacji ruz wtorku na środę, plakaty rozwienie w celu spowolnienia dojazdu synierów, ale... niecałą; samochody przypomina jednak, że drogi osiedlo- chu w tej części miasta. Już wkrótszone na Opieszynie znalazły się na jezdni. Zwłaszcza uroczej Sido- do skrzyżowania – wyjaśnia Jan jadący tą ulicą od przejazdu kolejo- we nie są przystosowane do takiego ce ciężarówki będą mogły dojechać Krotoszyński, naczelnik wydziału wego do skrzyżowania z ul. Koperni- ruchu. – Wyspa jest najazdowa i dla do ul. Sokołowskiej tylko od Sokoni z Platformy było nam żal... inwestycyjno-komunalnego w ratu- ka muszą ustąpić pierwszeństwa wy- pojazdów szerszych lub z przyczepa- łowa. W tym celu zostanie przebu I jeszcze o plakatach. Pewna mi nie stanowi przeszkody, pod wa- dowana droga gruntowa, tzw. Lukierowniczka dorwała „Spacerszu. Jak tłumaczy, jest to związane jeżdżającym z tej drugiej.

Problem z minięciem kilkucenty- runkiem że pokonuje się ją z dozwo- cynówka. Słowem: zmiany, zmiany, ka” i mówi tak: – Ocipieli z tymi ze zmianą organizacji ruchu. Pierwszeństwo przejazdu mają teraz zmo- metrowego wzniesienia mają samo- loną prędkością – zastrzega. zmiany.

Tomasz Szternel plakatami. Na skrzyżowaniu przy Gnieźnieńskiej dykty sterczą w pasie drogi. Można sobie lakier przytrzeć albo lampę uszkodzić. Niech porządek z tym zrobią – rzekła. Tyż prowda!

Nad rynkiem zawisł sterowiec a obchodach Dnia UPR-u. Nie jest to zeppelin „HinStrażaka starosta Dionizy denburg”, więc katastrofy nie będzie. Ale kto wie, co i kiedy może Jaśniewicz po męsku przyznał się do błędu pierdutnąć. Chyba tylko wielki ari przeprosił za „wyjście chitekt. przed szereg” podczas pożaru muzeum. „Spacerkowi” nie podoba się baImieniny Floriana, patrona strażałagan, który od jakiegoś czasu paków, przypadają 4 maja, jednak lokalnuje w amfiteatrze. Obiekt na pewno nie był gotowy na niedzielne ną powiatową celebrę przeprowadzono 22 maja. Ponieważ padał deszcz, uroczyświęto ludowe. Wszędzie pełno petów, puszek i plastików. Tynk odpastość odbyła się w świetlicy komendy powiatowej, a nie na placu apelowym, da z krawędzi sceny. Słowem, pełjak pierwotnie planowano. Komendant na kongresówa... powiatowy straży pożarnej Krzysztof Znęcają się nad wielbłądzią rodziną. „Spacerek” był świadkiem, Orzeł nie uznał tego za niefart; przejak dzieciarnia usiłowała wrzucić ciwnie – dziękował św. Florianowi za tak do zagrody piłkę. Widziano też naprzeciwpożarową pogodę. Obok komendanta zjawili się najważniejsi przedstawalonych jak meserszmity jegomości, którzy bluzgali na zwierzęta.

– Natomiast czasami wychodzenie przed wiciele wszystkich służb mundurowych w powiecie. Przyjechał także komendant szereg jest niezbyt chwalebne. Z okazji Na dodatek wielbłądom weterywojewódzki PSP Wojciech Mendelak, tego święta chciałbym tu dzisiaj powienarz dokwaterował kozy... w raktóry przypomniał, że w zeszłym roku dzieć, że w czasie ostatniego pożaru domach eksperymentu.

Giminazjaliści wraz z opiekunami na zamku w Olsztynie Fot. archiwum w Wielkopolsce przeprowadzono ponad konałem takiego wyjścia przed szereg.

Trwa montaż lamp ulicznych przy ul. Harcerskiej. W związku 40 tysięcy różnych akcji ratowniczych, Chciałbym złożyć wobec druhów strażaz tym na postoju taksówek ma być – Węgajty to teatr, w którego dzia- z czego jedna trzecia to wspólne działaków publiczną samokrytykę. Po rozmoW miniony weekend wie z fachowcami doszedłem do wniosku, łalności dopatrzeć się można nowe- nia strażaków zawodowych i ochotników. jaśniej... że to emocjonalne wystąpienie nie było go „wiejskiego” nurtu w polskim te- Wręczono wrzesińskim strażakom od Z obserwacji. W skate parku za- gimnazjaliści z Zespołu Szkół w Nowym Folwarku odbywali atrze, zwłaszcza że teatr prezentuje, znaczenia i awanse. Do stopnia młodsłuszne. Ta wstępna ocena była krzywdząbawa. Młodzieńcy najpierw robią fikołki na deskorolkach, potem jest Teatralne Peregrynacje. oprócz spektakli, dokumentację prac szego brygadiera awansowano Roberta ca, za co chciałbym wszystkich tu obecprzerwa, podczas której wypalają badawczych prowadzonych w takich Wojtkowiaka, starszym kapitanem zonych przeprosić. Na przyszłość proszę nie krajach, jak: Macedonia, Białoruś, stała Sonia Gawarecka, kapitana zdodopuszczać starosty w pobliże pożarów. „fajki pokoju”. Następnie fikołków ciąg dalszy.

Dla młodzieży zrzeszonej w grupie Słowacja i Ukraina. Są to poszuki- był Tomasz Kotusiewicz, aspirantem Proszę trzymać go za kordonem ściśle od Pucowane są granity na nowym aktorskiej Fakt 3 działającej w Gim- wania w dziedzinie pieśni ludowej sztabowym stał się Jacek Kasprzyk, dzielonym od akcji ratunkowej – zażartosklepie odzieżowym, który zostanazjum nr 3 w Nowym Folwarku i teatru obrzędowego – wyjaśnia Sła- starszymi aspirantami – Adam Szykuła wał na koniec D. Jaśniewicz. nie otwarty przy ul. Sienkiewicza.

Strażacy przeprosiny przyjęli oklaskateatr jest sposobem na poznawa- womira Czarnecka, dyrektor Zespo- i Robert Nowakowski, a aspirantami. Starosta oficjalnie przekazał im jesznie świata. Do tej pory gimnazjali- łu Szkół w Nowym Folwarku. mi – Piotr Dziczkaniec i Paweł Kapsa.

Po odsłonięciu pomnika papieża dzień i noc pod monumentem Podczas wizyty w Węgajtach mło- Tytuł ogniomistrza zdobyli: Maciej cze pompę do cieczy palnych (na zdjęciu) ści w ramach projektu Teatralne Peświecą się znicze i leżą kwiaty. o wartości 9 tys. zł, zakupioną ze środregrynacje (finansowanego przez dzież z teatru Fakt 3 uczestniczy- Niedzielski i Przemysław Tomczak. ków Powiatowego Funduszu Ochrony Urząd Miasta i Gminy Września, ła w Święcie Wiosny połączonym Na starszych strażaków awansowa Przycinane są gałęzie na drzewach wzdłuż ulicy Kościuszki. Środowiska i Gospodarki Wodnej, a niea wspieranego przez starostwo po- ze spektaklem „Końcówka” wg Sa- no: Krzysztofa Bartkowiaka, Michała wiatowe) mieli okazję przyglądać się muela Becketta, w którym zagrało W czwartek „święto dyszla”, czyoficjalnie – wielką butlę markowej wódDębickiego, Damiana Domagalskiego pracy Ośrodka Praktyk Teatralnych czterch duńskich aktorów ze stward- i Przemysława Filipiaka. li tradycyjne tłumy na targowisku ki. Dodatkowo w najbliższym czasie ko– Piękną rzeczą jest gratulować i wyróżmenda powiatowa ma zostać doposażona Gardzienice i Towarzystwa Teatral- nieniem rozsianym. Gimnazjaliści miejskim. nego Wierszalin w Supraślu. Zwień- zwiedzili poza tym Muzeum Warmii przez stowarzyszenie „Drogowskaz” w deniać – mówił starosta po wręczaniu. – Zaparkowanie przy starostwie czeniem poznawania teatrów alter- i Mazur, zamek i skansen w Olszty- Wtedy uzasadnione jest wychodzenie fibrylator i sprężarkę do ładowania butli powiatowym graniczy z cudem. powietrznych.

DAI A cuda zdarzają się rzadko.

FIB natywnych była wizyta w Wiosce nie, a także wzięli udział w warszta- przed szereg i przyjmowanie gratulacji.

Teatralnej Węgajty. tach tańca.

DAI

Turnus teatru

Dzień Strażaka okazją do odważnych gestów – starosta przeprosił za krzywdzącą ocenę akcji gaszenia muzeum

N

29 maja 2009

Wiadomości Wrzesińskie

www.wrzesnia.info.pl

9

Kiełbasiany jad na sesji Razem z wicestarostą wycofaliśmy fakturę i zapłaciliśmy za tę legendarną kiełbasę.

Dyskusja o płatności za kiełbasę zdominowała posiedzenie rady powiatu.

Niektórym radnym czkawką odbiła się kiełbasa, jaką spożyli po absolutorium. Zaczął Eugeniusz Plewiński: – W związku z tym, że po ostatnim naszym spotkaniu wiele negatywnych rzeczy padało, z uwagami o rozpasaniu się rady powiatu i trwonieniu pieniędzy podatników, chcę zapytać pana starostę, czy przewiduje partycypowanie w kosztach uczestników ostatniego spotkania w Nowym Folwarku. Nie ukrywam, że zjadłem co nieco, sztuk jedna kiełbaska z rusztu, oczywiście stać mnie na zapłacenie za kiełbaskę, ale nie wiem, komu i ile zapłacić?

Starosta Dionizy Jaśniewicz zachował się honorowo i rzekł: – W tro-

M. Kosiński (z lewej) uważa, że kiełbasa za pieniądze podatników mu się należała. B. Kruk (z prawej) uznał, że z prasą nie dyskutuje się podczas sesji Fot. TOM

sce o to, żebyście nie mieli poczucia winy, że rozpasaliście się w konsumpcji, razem z wicestarostą wycofaliśmy fakturę i zapłaciliśmy za tę legendarną kiełbasę.

Dotknięty poczuł się Michał Kosiński, członek zarządu powiatu.

Chciał przedstawić swoje stanowisko w sprawie kiełbasy w punk-

Problem w sezonie mają mieszkańcy ul. Gnieźnieńskiej aby wyjechać samochodem z parkingu przy basenie

P

roblemy z wyjazdem spod swojej posesji mają mieszkańcy bloku przy ul. Gnieźnieńskiej.

Wszystko to za sprawą wszędzie parkujących samochodów. Robi się coraz cieplej, a co za tym idzie, zbliża się sezon, kiedy amatorzy basenu miejskiego zaczną korzystać z jego dobrodziejstw. – I tu zaczyna się problem – narzekają zmotoryzowani mieszkańcy bloku. – W sezonie letnim parking przy restauracji „Aleksandra” pęka w szwach, a ludzie parkują gdzie popadnie, byle bliżej basenu – dodają. A parkujący przed swoim domem często nie mogą sprzed niego wyjechać. Mieszkańcy stawiają samochody na trawniku przed blokiem, który jest własnością wspólnoty. Prowadzi do niego droga dojazdowa, na której bardzo czę-

sto parkują inne pojazdy, uniemożliwiając tym samym wyjazd pozostawionych tam pojazdów mieszkańców.

Latem jest najgorzej. Mieszkańcy mieli nadzieję, że w tym roku uda się rozwiązać problem przed nadejściem sezonu. – Z parkingiem basenu graniczy wolna łąka, może tam można byłoby kierować tych, którzy przyjeżdżają na basen? – zastanawiają się.

– Łączka przy przystanku autobusowym to teren prywatny i gmina nie może nim dysponować – wyjaśnia Robert Klimczak z referatu komunalnego gminy.

Jedyne co można zrobić, to postawić znak „zakaz zatrzymywania i postoju” na drodze dojazdowej. – Teren zielony to nie teren gminy, więc burmistrz nie może nim zarządzać – dodaje Klimczak.

CIC

cie „Wolne głosy i wnioski”. Sprzeciwił się temu przewodniczący rady Grzegorz Kaźmierczak, który nie chciał pozwolić na, bezsensowną jego zdaniem, polemikę. Koniec końców, na prośbę pozostałych radnych udzielił głosu Kosińskiemu.

– Zastanawiałem się nad przyczyną dociekania à propos tej kiełba-

Diamentowe gody

Pracownicy wrzesiń-

skich wodociągów rozpoczęli sukcesywną wymianę wodomierzy. Teraz stare na nowe wymieniają w Obłaczkowie.

CIC

Wczoraj na Religia.tvp wyemitowano program poświęcony wrzesińskiemu drewnianemu kościołowi na Lipówce. Jest on częścią cyklu zatytułowanego „Drewniane kościoły w Wielkopolsce”. CIC Burmistrz Wrześni Tomasz Kałużny został wczoraj (w czwartek 28 maja) odznaczony przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Lecha Kaczyńskiego Złotym Krzyżem Zasługi. Uroczystość odbyła się w pałacu prezydenckim w Warszawie z okazji Dnia Samorządowca.

TOM Na skrzyżowaniu ulic: Szkolnej, Staszica oraz Żwirki i Wigury powstanie małe rondo. Ratusz właśnie rozpisał przetarg.

Inwestycja ma być gotowa do końca września.

TOS Wczoraj we Wrześni

gościł Eugeniusz Kłopotek. Do głosowania na kandydatów Polskiego Stronnictwa Ludowego nawoływał na targowisku miejskim i konferencji prasowej w ratuszu. TOS

Od 2 czerwca nastą-

pią utrudnienia w ruchu na ulicy Chopina, 3 Maja i Moniuszki. Wprowadzona zostanie zmiana organizacji ruchu. Słowem: kierowcy, patrzeć na znaki, a nie jeździć na pamięć!

KUL

Do Wrześni zawitało wesołe miasteczko. Rozlokowało się dość nietypowo, bo na działce między szpitalem a parkingiem przy ul. Legii Wrzesińskiej. Dzieciaki już zacierają ręce.

TOS

Diamentowe małżeństwo: Maria i Stefan Antkowiakowie

Złożono 73 e-deklaracje

60. rocznicę ślubu obchodzili niedawno Maria i Stefan Antkowiakowie z Wrześni.

Z możliwości złożenia zeznania podatkowego drogą elektroniczną bez bezpiecznego e-podpisu, wprowadzonej pod koniec kampanii przyjmowania rozliczeń za rok 2008, w powiecie wrzesińskim skorzystało 73 podatników.

Ogółem z systemu e-Deklaracje w całym kraju skorzystało ponad 89 tysięcy osób.

– W kwietniu resort finansów uruchomił usługę składania zeznań drogą elektroniczną bez konieczności opatrywania ich bezpiecznym podpisem elektronicznym, weryfikowanym za pomocą ważnego kwalifikowanego certyfikatu – mówi Wiesława Staszak, naczelnik wrzesińskiego urzędu skarbowego. Nowa usługa skierowana była do podatni-

Ślub wzięli 20 maja 1949 roku. Mają dwoje dzieci, trzy wnuczki i jednego prawnuka. Jaka jest ich recepta na udane małżeństwo?

– Trzeba chcieć i umieć tolerować siebie nawzajem – mówi bez wahania Stefan Antkowiak. – Życie nie jest usłane różami. A nawet jeśli, to róże też mają kolce – zaznacza. – Dlatego najważniejsze jest wzajemne zrozumienie; wtedy zawsze można się dogadać.

Stefan Antkowiak jest z wykształcenia technikiem mechanikiem.

Przez kilkanaście lat wraz z ojcem i bratem mieszkał we Francji, gdzie pracował. Po powrocie do Wrześni związał się zawodowo z Gminną Spółdzielnią „Samopomoc Chłopska”, a następnie z Tonsilem, gdzie

ków składających zeznania roczne PIT-37 za 2008 rok, w tym dla osób rozliczających się wspólnie z małżonkiem.

Nowa usługa cieszy się sporym zainteresowaniem. W porównaniu z rokiem ubiegłym jest to bardzo dobry wynik. – Cieszy nas zainteresowanie rozliczaniem się z fiskusem w taki sposób – dodaje W. Staszak.

Jednakże w stosunku do ogólnej liczby osób, które do tej pory złożyły zeznania – a było ich 34 321 – to stosunkowo niewiele.

Z pewnością do urzędu nie wpłynęły jeszcze wszystkie zeznania podatkowe. – Niestety, nie jesteśmy w stanie określić dziś, ilu podatników spóźniło się ze złożeniem zeznania – zaznacza naczelnik.

CIC

sy, chciałem tu radnym powiedzieć – niekoniecznie prasie, bo wiadomo, że i tak nie omieszka napisać – moim zdaniem jest tak, że jeśli dzieje się dobrze w powiecie, jeżeli nie znajduje się problemów na bieżąco, żeby można było jej wywlekać, to trzeba się przyczepić do kiełbasy. Uważam, że przy takim budżecie robimy takie inwestycje, że ta herbata i kiełbasa mimo wszystko nam się należała.

Na koniec głos zabrał Bogdan Kruk, zniesmaczony całą sytuacją.

– Chciałbym, żebyśmy więcej o takich rzeczach nie gadali. To jest zbójeckie prawo prasy, że sobie o takim czymś piszą. A jeżeli ktoś ma jakieś pretensje, to jest prawo prasowe i można się odwoływać. Tutaj chyba nie trzeba – uciął dyskusję.

Podczas obrad rada wyraziła zgodę na zaciągnięcie długoterminowego kredytu inwestycyjnego w wysokości 8 mln zł.

TOM

Co słychać

Aktualności

Restauracja Bulvar24 Fot. MAK

pracował najdłużej i był kierownikiem zmianowym. Jeszcze po odejściu na emeryturę kierował kołem emerytów i rencistów. Sporo czasu poświęcał także na działalność społeczną – m.in. w samorządzie mieszkańców, komisjach mieszkaniowych oraz wrzesińskim klubie motorowym. Ma wiele odznaczeń państwowych, a wśród nich Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski.

– Mąż zawsze miał coś do zrobienia. Bywało, że nie było go w domu od rana do wieczora, bo wciąż miał jakieś spotkania, konferencje, wyjazdy... – wspomina Maria Antkowiak.

Pani Maria zajmowała się dziećmi i domem, ale i pracą zawodową.

Przez ponad 20 lat pracowała w Tonsilu. Dziś Stefan Antkowiak poświęca się zainteresowaniom. – Zawsze ciekawiła mnie historia i polityka, szczególnie związana z II wojną światową – mówi. – Jednak najwięcej czasu spędzamy na... wspólnym rozwiązywaniu krzyżówek.

MAK

zaprasza dzieci i rodziców do wspólnego świętowania Dnia Dziecka. Przewidziane zabawy, konkursy i wiele niespodzianek. Wstęp wolny. Rezerwacja telefoniczna: 061 640 08 28.

DAI

Agnieszka Hirschfeld

ze Szkoły Podstawowej nr 2 we Wrześni wygrała konkurs pt. „Palić, nie palić – oto jest pytanie”.

Celem tegorocznej edycji było stworzenie logo kampanii antynikotynowej.

Tego trudu podjęło się dwunastu uczniów. Zostali nagrodzeni przez sanepid i wrzesiński urząd miasta.

TOS

Mieszkańcy ulicy Ko-

pernika mają nową asfaltową nawierzchnię.

Chciałoby się powiedzieć: w końcu...

KUL

29 maja 2009

Wiadomości Wrzesińskie

www.wrzesnia.info.pl

10 Aktualności

Mają auto z minilodówką!

Dodajmy, że specyfikacja warunków przetargu i wyposażenia auta była bardzo precyzyjna. Czy nie można było jednak zrezygnować z kilku luksusowych rzeczy, jak chociażby z chłodzonego schowka, aby zmniejszyć cenę? Czy w dobie wszechogarUrzędnicy przesiedli się z czterolet- niającego kryzysu starostwo nie niej skody octavia do nowego auta. ma zamiaru zaciskać pasa? – Aby Teraz szusują po ulicach eleganckim określić specyfikację, urzędnicy volkswagenem passatem. Postanowiliśmy go obejrzeć i przekazać nasze spostrzeżenia jego fundatorom, czyli podatnikom. Niestety, ujrzeć samochód od środka nie było nam dane.

I trudno się dziwić, bo wielkopańskie ciągoty władzy to temat wstydliwy.

Volkswagen passat, który jest ozdobą parkingu starostwa od nie- tysięcy złotych kosztowało nowe dawna, wyposażony jest między in- służbowe auto wrzesińskiego nymi w klimatyzację, system nawiga- starostwa cji satelitarnej, poduszki powietrzne, a nawet w schładzany schowek (minilodówkę)! Dla relaksu jest odtwarzacz CD z możliwością odtwarzania plików MP3, radio i 8 głośników. zwrócili się do kilku salonów z prośSłowem: pan starosta i jego świta do- bą o przesłanie danych technicznych jadą wszędzie, gdzie chcą. samochodów klasy poprzedniego – Nie zmieniła się klasa samocho- służbowego auta starostwa – wyjadu. Zakupiony samochód (z roczni- śnia O. Kośmińska. – Ustawa o zaka 2008) ma porównywalne para- mówieniach publicznych nie dopuszmetry do poprzedniego – informuje cza bowiem ogłaszania przetargów Olga Kośmińska, asystentka starosty na konkretną markę samochodu. Zawrzesińskiego. pisy, jakie znalazły się w specyfikacji,

Nową limuzynę sprawiło sobie wrzesińskie starostwo. Moment zakupu oraz koszt stanowczo nie są jednak na czasie.

99

Basen miejski będzie czynny, ale nie cały Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, w Dzień Dziecka rozpocznie się tegoroczny sezon kąpielowy na basenie miejskim przy ul. Gnieźnieńskiej.

Obiekt nie zostanie jednak udostępniony w całości. Czynna będzie tylko głęboka niecka przeznaczona dla osób, które potrafią pływać. Druga, z której korzystają głównie najmłodsi – z brodzikami i zjeżdżalnią – jest nadal remontowana.

– Remont potrwa jeszcze przez kilka tygodni. Wszystko zależy od pogody – mówi Zbigniew Ogrodowicz, dyrektor Wrzesińskich Obiektów Sportowo-Rekreacyjnych. – Stare płytki i szpachel zostały usunięte i wywiezione. Obecnie jest zabezpieczane betonowe dno basenu, które zostanie połatane i pomalowane, aby mogło służyć jeszcze jeden sezon. Sądzę, że w przyszłości trzeba będzie pomyśleć o generalnym remoncie tej niecki.

Ostatnio, w ciepłe dni, temperatura wody w głębokim basenie wynosiła 18,7oC. Jak mówi Z. Ogrodowicz, woda nie będzie podgrzewana prądem, bo nie ma takiej potrzeby.

– Przy słonecznej pogodzie woda nagrzewa się wystarczająco, a w chłodne dni i tak nikt nie przychodzi na basen – dodaje dyrektor.

Od 1 czerwca będzie też można korzystać z pięciu boisk do siatkówki plażowej. Obiekt będzie czynny od godz. 10.00 do 20.00.

Ceny biletów wstępu pozostaną takie same, jak przed rokiem. Za bilet normalny trzeba zapłacić 4 złote, za ulgowy 3 złote.

MAK

to najczęściej powtarzające się cechy wspólne wymieniane przez firmy.

– Jak pan chce, może sobie pan przeliczyć cenę samochodu ma dropsy, lizaki... i na coś tam jeszcze. Nie będę na ten temat z panem rozmawiał – stwierdził zagadnięty o sprawę wicestarosta Paweł Guzik.

Sprawę zakupu passata i słowa wicestarosty pozostawiamy bez komentarza. Niech czytelnicy ocenią to sami...

Postanowiliśmy jednak sprawdzić, czym „wozi się” władza i urzędnicy w sąsiednich powiatach.

Starosta powiatu gnieźnieńskiego ma do dyspozycji rocznego forda mondeo, a jarociński – pięcioletnią skodę superb. Aż dwa samochody służbowe ma natomiast do swojej dyspozycji starostwo słupeckie: skodę octavię (rocznik 2008) i skodę fabię (2000). Żadnego auta nie posiada natomiast starostwo w Środzie Wielkopolskiej.

– Dotychczasowy samochód służbowy (skoda – przyp. red.) zostanie sprzedany. Teraz jest on naprawiany po niedawnej stłuczce, następnie zostanie wyceniony – kończy O. Kośmińska, która nie odpowiedziała nam jednak na pytanie, co ze skodą jest nie tak, że urzędnicy nie chcą nią – Wyjazdy na spotkania, w których uczestniczą starostowie, to ok. 10% Fot. Łukasz Różański już jeździć...

KUL wszystkich wyjazdów – obliczyła O. Kośmińska

Sarny wcinają kwiaty

Trzy miliony złotych do zwrotu kierowcom? Starostwo będzie skarżyć Skarb Państwa

K Żółte taśmy oddzielające las od cmentarzu mają odstraszać zwierzynę Na cmentarzu komunalnym grasują nie tylko złodzieje, ale także zwierzęta. Interesują je kwiaty.

O problemie poinformowała nas Czytelniczka. Jest wkurzona, bo wciąż spotyka ją ta sama historia.

– W zeszłym roku na 1 listopada posadziłam kwiaty przy grobie. Przyszłam kilka dni później, a po kwiatach ani śladu. W ziemi zostały tylko korzenie – opowiada.

W tym roku, wczesną wiosną, sytuacja się powtórzyła. Kobieta przedstawiła problem kierownikowi cmentarza. Nie kryła zdenerwowania.

– Usłyszałam, że tylko ja zgłaszam ten problem. Ale co to mnie interesuje? Przecież co posadzę kwiaty, to sarny je zjedzą. Ile można? – pyta.

Po sygnale udaliśmy się na cmentarz komunalny. Ludzi porządkujących groby bliskich pytaliśmy o sarny. Nikt ich nie widział, nikt o nich nie słyszał. W końcu natrafiliśmy na starszą kobietę. Podlewała kwiaty na grobie dziadka.

ierowcy występują do wrzesińskiego starostwa o zwrot opłat za kartę pojazdu. Lawiny wniosków jeszcze nie ma, ale wkrótce może być. A wszystko przez zawyżone, jak uznał Trybunał Konstytucyjny, opłaty za karty pojazdu dla używanych aut sprowadzonych z zagranicy w okresie od maja 2004 do kwietnia 2006. W tamtym czasie każdy, kto sprowadził samochód, musiał zapłacić za wydanie karty pojazdu aż 500 zł. Tymczasem kierowcy kupujący samochody w Polsce przy rejestracji płacili tylko 75 zł. Nie było to zgodne z prawem, dlatego nadpłatę – 425 zł – można odzyskać.

Dodajmy, że w czasie obowiązywania przepisów we wrzesińskim wydziale komunikacji wydano ok. 7,5 tys. kart,

a więc do kasy starostwa wpłynęło ponad 3,7 mln zł. Z tego trzeba by oddać około 3,2 mln zł, bo teraz karta kosztuje 75 złotych.

– O zwrot nadpłat zwróciło się 26 osób – informuje Leonard Iglewski, naczelnik wydziału komunikacji i dróg. – Pieniędzy nie oddajemy. Działaliśmy na podstawie ówczesnych przepisów, które nakazywały nam pobierać te pieniądze.

Zwrot należności może się zatem odbyć tylko na drodze sądowej, co może zniechęcić kierowców. Na rynku pojawiły się jednak kancelarie prawne, które za odpowiednią opłatą zrobią za nas całą robotę.

– Wystarczy przyjść, złożyć podpis; my zajmiemy się resztą – mówią w jednej z nich.

– Są szanse, by pieniądze były już po 3 miesiącach. Koszt usługi: 125 zł.

KUL

Fot. TOS

– Ja o tych sarnach słyszałam już nie raz – przyznała i powróciła do wydarzeń sprzed kilku miesięcy.

– Kiedyś była tu wnuczka. Przyszła do mnie i mówi: „Babciu, tam dalej jedna pani miała nierozkwitnięte bratki i jakieś zwierzęta obgryzły jej liście”. I wszędzie pełno było śladów kopytek.

Ryszard Pietrowicz, prezes Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych, które administruje cmentarzem komunalnym, przyznaje, że słyszał o sprawie. Nie wyolbrzymiałby jej jednak.

– Większym problemem są kradzieże kwiatów. To jest masówka – twierdzi.

Wedle jego zapewnień, cmentarz zostanie ogrodzony dopiero po wycięciu drzew. To potrwa, bo do wykarczowania jest jeszcze około jeden hektar lasu.

– Rozciągnęliśmy żółte taśmy odstraszające zwierzynę. To jedyne, co mogliśmy zrobić – kwituje. TOS

Kameralny koncert Joanny Dolaty w Bulvar24

Promocja młodych wrzesińskich talentów muzycznych to nowa inicjatywa działającego od niedawna w naszym mieście lokalu Bulvar24, mieszczącego się przy ul. Jana Pawła II. W ramach tego cyklu w czwartek 21 maja wystąpił tam zespół Remasa, którego wokalistką jest Joanna Dolata. Zespół wykonał standardy jazzowe, jak również ballady. – Tak jak my staramy się pomagać wrzesińskim talentom, tak również czekamy na zgłoszenia do nas z ich strony – dodał Jakub Kozerski, właściciel lokalu Bulvar24.

LUKA

29 maja 2009

Wiadomości Wrzesińskie

www.wrzesnia.info.pl

11

Aktualności

Przybywa niechcianych psów W tym roku mija 10-lecie powstania wrzesińskiego schroniska, które mieści się przy ul. gen. Sikorskiego.

Najwięcej psów trafia do schronisk w sezonie wakacyjnym.

Początek wakacji tuż-tuż. Dla dzieci to czas przerwy od szkoły, wypoczynku, zabaw z przyjaciółmi ale i... wakacyjnych wojaży. Dla naszych mniejszych czworonożnych braci – niejednokrotnie czas cierpienia i walki o własny los.

Statystycznie najwięcej psów porzucanych jest właśnie w okresie wakacyjnym.

Wrzesińska straż miejska, mimo że sezon jeszcze się nie zaczął, już dwukrotnie reagowała na zgłoszenia dotyczące przywiązanych do drzewa psów. – Na szczęście przygody miały swój szczęśliwy finał – mówi Ireneusz Zawal pracujący we wrzesińskim domu dla niechcianych psów. – Oba psy trafiły do swoich właścicieli.

Niestety, nie wszystkie zwierzaki mogą liczyć na takie szczęście.

W pierwszych trzech miesiącach

2004 ta liczba zwiększyła się prawie dwukrotnie.

– Utrzymanie psa nie jest tyle kosztowne, co może bardziej wymagające czasu – mówi Jan Szkudlak, właściciel miejskiego mieszańca. Jedyny koszt, jaki ponoszę, to szczepienie, bo z jedzeniem nie ma problemu – dodaje.

A sezon szczepień właśnie trwa.

Do środy szczepienia są na terenach wiejskich, a na terenie miasta – od 15 czerwca w lecznicy przy ul. Kaliskiej i Objazdowej. Jak co roku, szczepienia zorganizowane Nadal wiele psiaków czeka we wrzesińskim schronisku na nowych właścicieli...

Fot. DAI zostały na terenie osiedla Sokołowskiego (19 czerwca) oraz na Lipówtego roku przyjęto do schroniska aż dant straży miejskiej. Dziś w schro- istnienia. Ostatnie lata pokazują ce (20 czerwca).

95 psów. nisku znajduje się aż 126 psów. W se- sens tworzenia tego typu placóKoszt szczepienia to 15 zł od każ– Pocieszające jest, że w tym zonie letnim ta liczba na pewno się wek, również w naszym powiecie. dego czworonoga. Jest to jedyna samym czasie dom znalazło aż zwiększy – dodaje. Rok temu w lipcu W 2008 roku statystyki odnotowa- opłata, jaką ponosi właściciel, któ96 czworonogów, z czego 14 trafi- do schroniska trafiło ich 145. ły największą liczbę porzuconych ra nałożona jest na niego z urzędu. ło z powrotem do swoich właścicieli Wrzesińskie schronisko w tym czworonogów. Było ich prawie Od trzech lat nie ponosi się opłaty – mówi Mirosław Morawski, komen- roku obchodzi 10-lecie swojego 300. W porównaniu np. z rokiem podatkowej za posiadanie psa. CIC

Plaża na Lipówce także dla amatorów siłowni

Skejci współpracują z władzą Wrzesiński skate park czeka pierwszy oficjalny remont.

Nad brzegiem Lipówki powstała plaża i minisiłownia. Pojawiły się też pierwsze oznaki obecności człowieka. Wygląda na to, że konsument zawartości butelki już nie dotarł do kosza na śmieci. Może go nie zauważył? Podobnie jak w ubiegłym roku, urząd gminy zlecił badania czystości wody w zalewie. Wyniki znane będą w połowie czerwca. MAK

Drobne naprawy wykonywali do tej pory sami użytkownicy gminnego obiektu. Wrzesiński skate park powstał pod koniec 2005 roku; jego wykonawcą była krakowska firma Tech-Ramps. Koszt budowy wyniósł 152 tys. zł.

Tak jak samo powstanie skate parku było wynikiem starań grupki młodych ludzi, którzy przekonali burmistrza Tomasza Kałużnego, że taki obiekt jest we Wrześni potrzebny, tak i planowany remont będzie efektem ich dobrej komunikacji z władzą.

Skate park, jak na swoje lata, jest naprawdę w dobrym stanie – pisał użytkownik JJridah na naszym forum internetowym do burmistrza.

Wiem, ponieważ jeżdżę do innych miejscowości, gdzie dziury są wszędzie. U nas brakuje tylko kogoś, kto by miał odpowiedni sprzęt i zaplecze finansowe, by kupić nowe sklejki czy chociaż dobrze powkręcać śruby w blachach. My, niestety, nie mamy takich oszczędności. Jeśli da się coś zrobić, to proszę, by naprawiono odstające sklejki na przeszkodach.

Jakby była jeszcze możliwość dokupienia grindboksa (prostej skrzynki do grindowania, czyli ślizgania) i zwykłej rurki, bylibyśmy naprawdę wdzięczni, gdyż najmłodsi nie

mają jak zacząć. Gdy ktoś przyniesie grindboksa własnej roboty, to zazwyczaj jest on albo kradziony, albo niszczony, a taki Tech-Rampsu jest zbyt ciężki, żeby go wynieść i bardzo wytrzymały, wiec ciężko go rozwalić.

Z góry dziękuję – zakończył uprzejmie młody człowiek.

Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać.

– Specjaliści z firmy Tech-Ramps przeprowadzili już na naszą prośbę wizję lokalną skate parku. Czekamy na konkretną ofertę remontu – mówi Zbigniew Ogrodowicz, kierownik Wrzesińskich Obiektów SportowoRekreacyjnych. – Jeśli koszty nie przekroczą kilku tysięcy złotych, nie będzie problemu.

DAI

Reklama

Prezent na Dzień Dziecka? Może... naprawa placu?

Dyrekcja i Rada Rodziców Zespołu Szkół w Otocznej

zapraszają na rajd rowerowy VI Festyn Rodzinny 30 maja 2009 roku w Otocznej "PIKNIK WOJSKOWY - OTOCZNA 2009”

Plac zabaw „Myszka Miki” przy ul. Konopnickiej znajduje się w złym stanie technicznym – informuje nas Czytelniczka. Urządzenia nie są naprawiane od lat. Efekt? W jednej z huśtawek jest urwany pręt, inna skrzypi. Zakład Gospodarki Mieszkaniowej, który administruje placem, mógłby pomyśleć o remoncie. Okazja jak znalazł – Dzień Dziecka. TOS

Rozpoczęcie VI FESTYNU RODZINNEGO godz. 15:00- wystrzał z armaty t Występ artystyczny uczniów ZSO t Występ Wojów Słowiańskich połączony z grami i zabawami sportowymi t Zjeżdżalnia dla najmłodszych – bezpłatna t Pokazy policji t Pokazy sprzętu wojskowego: samochody, motory, armata, pokaz sprzętu uzbrojenia i wyposażenia t Pokaz sprzętu strażackiego t Wręczenie nagród uczestnikom rajdu t Grill, bezpłatna kiełbasa dla najmłodszych, kawiarenka, bufet t Majówka do godz. 24.00

Roz-291

PROGRAM Godz. 10:00 RAJD ROWEROWY - zapraszamy dzieci i rodziców dla wszystkich uczestników przewidziane nagrody !!!

29 maja 2009

Wiadomości Wrzesińskie

www.wrzesnia.info.pl

12 Wydarzenie

Drugi najpiękniejszy pomnik 210

„Odsłaniany dzisiaj pomnik odwołuje się do kilku wątków z przebogatego pontyfikatu papieża Polaka” – napisał prezydent Lech Kaczyński.

Prezydent, który miał odsłaniać pomnik, nie przyjechał. Przysłał szefa swojej kancelarii, ministra Piotra Kownackiego, który – poza odsłonięciem – przeczytał także list od głowy państwa. „Jako Prezydent Rzeczypospolitej pragnę złożyć Państwu gorące podziękowania za podjęcie wysiłku na rzecz wzniesienia monumentu upamiętniającego osobę i przesłanie naszego umiłowanego rodaka” – napisał w liście Lech Kaczyński.

Prezydent uderzył też w patriotyczną nutę: „Umieszczone na jednym ze skrzydeł drzwi słowa Ojca Świętego o dzieciach jako nadziei, która rozkwita wciąż na nowo, tutaj, we Wrześni, gdzie przed 108 laty bohaterscy uczniowie podjęli strajk w obronie polskiej mowy, zyskują dodatkowy wymiar, wskazując, jak wielkimi wartościami są: tożsamość narodowa, patriotyzm, słuszna duma i miłość ojczyzny”. Kaczyński zaapelował w depeszy do wrześnian, aby „ten wspaniały pomnik stał się wy-

tys. zł kosztowała budowa pomnika papieża, w tym koszt materiału i honorarium rzeźbiarki

Piotr Kownacki przemawia w imieniu prezydenta Lecha Kaczyńskiego mownym znakiem pamięci i wierności mieszkańców Wrześni wobec wskazań papieża Polaka”.

– Jest to dla nas wydarzenie wielkiej wagi w każdym z możliwych ujęć: historycznym, narodowo-patriotycznym i religijnym – powiedział tuż przed odsłonięciem pomnika burmistrz Tomasz Kałużny, który uznał też, że monument dla całej Wrześni będzie wieczystym symbolem jej chwalebnej historii, ale także drogowskazem wiodącym nas ku szczęśliwej przyszłości.

Po tych kilkunastu minutach patosu, prezydencki minister pomnik

odsłonił; metropolita arcybiskup Henryk Muszyński, który wcześniej celebrował mszę, pomnik poświęcił.

Potem minister w towarzystwie metropolity i władz udał się do muzeum. Tam zacni goście usłyszeli historię, jak to Bronka Śmidowiczówna wzięła przez fartuszek niemiecki katechizm, a Nepomucena Piasecka stanęła w obronie strajkujących dzieci. Historię strajku i muzeum opowiedział dyrektor placówki Sebastian Mazurkiewicz. Minister z zainteresowaniem wysłuchał historii strajku Dzieci Wrzesińskich, ale pieniędzy na odbudowę spalonego da-

Fot. Tomasz Małecki

chu muzeum, niestety, nie mógł obiecać (czytaj: wywiad poniżej).

Na koniec wizyty we Wrześni minister zjadł kolację w „Pałacu na Opieszynie”. Wraz nim przy stole zasiadło ponad 90 osób, w tym eurodeputowani i posłowie, władze miasta i powiatu oraz główni sponsorzy.

Specjalnie na uroczystość odsłonięcia pomnika z Radości pod Warszawą przyjechała projektantka i rzeźbiarka Iwona Jesiotr-Krupińska.

Tłumy wrześnian, które przybyły na uroczystość, nie kryły wzruszenia i zadowolenia z odsłonięcia: – Bardzo się podoba, już dawno powinien

stać. Papież zrobił tak wiele do Polski i świata. Przyszedłem tu właśnie po to uczcić pamięć papieża – usłyszeliśmy od jednego ze starszych mieszkańców miasta.

Wtórowała mu kobieta, która przyszła razem z wnuczką.

– Bardzo mi się podoba, ale słyszałam podzielone opinie. Ja widzę pomnik pierwszy raz i jestem wręcz zachwycona; po prostu odzwierciedla Ojca Świętego takiego, jakiego go znamy z widzenia, przynajmniej z ostatnich lat jego życia.

Wrześnianka uznała, że warto stawiać pomniki papieżowi Janowi Pawłowi II: – Był tak wspaniałym człowiekiem, cały świat go kochał.

Dla upamiętnienia jego życia i dlatego, że był Polakiem i dobrym wartościowym człowiekiem, warto było postawić pomnik. Poza tym, jeśli stać społeczeństwo, to dlaczego nie?

Inny wierny uznał, że to jeden z najpiękniejszych monumentów papieża, jaki widział: – Najładniejszym pomnikiem papieża jest ten w Kaliszu, a to będzie drugi najpiękniejszy.

Oba mają w sobie to coś – u nas te dzieci na płytach, a w Kaliszu dziecko trzymające za rękę papieża.

Tomasz Małecki

Minister Kownacki: – Prezydent przyjedzie w październiku Szef Kancelarii Prezydenta, minister Piotr Kownacki, w jedynym wywiadzie udzielonym podczas wizyty we Wrześni mówi o nieobecności prezydenta, pomniku papieża i odbudowie muzeum.

– Były szef kancelarii prezydenta, obecnie europoseł Marek Siwiec, zrezygnował z kampanii wyborczej we Wrześni i pieniądze na tę kampanię, 2,5 tys. zł, przekazał na odbudowę muzeum, które płonęło w zeszłym tygodniu. Czy Kancelaria Prezydenta wesprze w jakiś sposób odbudowę muzeum?

– Z przykrością muszę powiedzieć, że tegoroczny budżet kancelarii jest w tym roku w sposób zupełnie drastyczny ograniczony i zwyczajnie nie mamy pieniędzy na to, żeby tego rodzaju inicjatywy wspierać. Poza poparciem moralnym inne nie jest możliwe.

– Pan prezydent nie przyjechał, ponieważ jutro ma orędzie w Sejmie (rozmowa była przeprowadzona 21 maja – przyp. red.). O tym było już wiadomo od jakiegoś czasu.

Dlaczego tak późno (trzy dni przed

planowaną wizytą – przyp. red.) powiadomiono władze Wrześni o tym, że prezydent Lech Kaczyński nie przyjedzie?

– O tym, że orędzie będzie jutro, wiemy od dzisiaj, więc nie aż tak dawno. Były trzy okoliczności: zgromadzenie ogólne Polskiej Akademii Nauk – o tym było wiadomo już czas jakiś – oraz jutrzejsze orędzie, i to wiemy od dziś. Poza tym sprawy osobiste; jak wiadomo, mama pana prezydenta przebywa w szpitalu, a to powoduje, że pan prezydent mniej chętnie niż zwykle opuszcza Warszawę i stara się codziennie swą mamę odwiedzić. Tą nową okolicznością było orędzie. Chodzi o to, żeby było ono maksymalnie aktualne, czyli do ostatniej chwili jest aktualizowane. Także waga tych zagadnień, znaczenie, jakie ma nasza sytuacja gospodarcza, sprawia, że panu prezydentowi bardzo zależy, żeby było szczególnie mocno przemyślane.

– Burmistrz Wrześni w rozmowie z naszym tygodnikiem wspomniał, że zaproszenie dla prezydenta Polski jest aktualne cały czas. Pan wspomniał w swoim przemówieniu, że być może jesienią Lech Kaczyński odwiedzi Wrześnię. Może Pan powiedzieć coś więcej?

Nie jest to jeden z wielu, tylko szczególny pomnik. Chcę spędzić przy nim parę minut i pomyśleć

Piotr Kownacki powiedział, że Kancelarii Prezydenta nie stać na pomoc w odbudowie spalonego dachu muzeum

Fot. Tomasz Małecki

– Taka jest wola pana prezydenta.

Rzeczywiście, jakiś pech prześladuje Wielkopolskę, czy też raczej wielkopolskie plany pana prezydenta. Około miesiąca temu były planowane wizyty prezydenta w Kaliszu i Turku, i też w ostatniej chwili musiałem

zastąpić prezydenta, co okazało się niemożliwe. Bo doskonale wiadomo, że ja nie zastąpię pana prezydenta.

Myślę, że na jesieni, bardziej w październiku niż we wrześniu, uda się odrobić te zaległości. Tym bardziej, że dzisiaj prezydent dostał niezwy-

kle serdeczne i ciekawe zaproszenie od studentów poznańskich; mogłoby to więc być połączone z wykładem w Poznaniu.

– I ostatnie pytanie. Jak się panu podoba pomnik?

– Bardzo. Muszę powiedzieć, że jestem bardzo miło zaskoczony. Ten pomnik z daleka przemawia, z daleka mówi. Nie jest to taki jeden z bardzo wielu, tylko szczególny pomnik.

Będę chciał tutaj przy najbliższej sposobności parę minut spędzić, żeby przeczytać wszystko co jest tam napisane i pomyśleć na ten temat.

Rozmawiał Tomasz Małecki Wywiad można obejrzeć na portalu www.wrzesnia.info.pl

29 maja 2009

Wiadomości Wrzesińskie

www.wrzesnia.info.pl

13

Wydarzenie

Dla następnych pokoleń Kwoty zebrane na pomnik

– Najbardziej urzekła mnie twarz papieża – mówi Waldemar Grześkowiak, przewodniczący społecznego Komitetu Budowy Pomnika Jana Pawła II.

48 127

103 180

16 882

80000

47 235

100000

1 160

120000

2005

2006

2007

2008

2009

60000

– Pomysł postawienia pomnika Janowi Pawłowi II zrodził się w Pańskiej głowie niedługo po śmierci papieża.

Dlaczego warto stawiać mu pomnik?

– Dlatego, że mam świadomość przemijania i krótkiej pamięci, która cechuje większość osób, również i mnie. Większość ludzi z pokolenia Jana Pawła II nie zapomni tej postaci. To jednak następne pokolenia będą miały kłopoty ze skojarzeniem nazwiska Jana Pawła II z wielkimi wydarzeniami jego pontyfikatu. Pomnik będzie zawsze takim potykaczem, który przypomina i mobilizuje do refleksji.

– Za te 20, 30 lat, kiedy przeciętny wrześnianin spojrzy na pomnik papieża, to co ten pomnik ma mu przypominać?

– Ma przypominać o ostatnich dniach życia Jana Pawła II, kiedy zmagał się z własna chorobą – to było jakby osobiste przesłanie pani Iwony Jesiotr-Krupińskiej. Ma również przypominać o nauczaniu o dzieciach, o spotkaniach, na których wyrażał tyle uczuć osobistych do dzieci.

I to była intencja społecznego komitetu, którą określił w przesłaniu do uczestników konkursu.

– Prace nad pomnikiem trwały cztery lata. Proszę coś powiedzieć o kulisach jego powstania.

– Najprostsze były sprawy organizacyjne, najtrudniejsze było zebranie pieniędzy. W końcówce spotkaliśmy się z życzliwością wielu rzemieślników i przedsiębiorców, którzy po-

40000 20000 0 [zł]

Waldemar Grześkowiak, inicjator budowy pomnika, podczas mszy poprzedzającej odsłonięcie pomnika

mogli nam, przekazując materiały i angażując się w prace wokół pomnika. Wiele zawdzięczam Zygmuntowi Wojtaszakowi i pozostałym członkom Społecznego Komitetu Budowy Pomnika.

– Projektantka powiedziała, że marzyła o zaprojektowaniu papieża jako człowieka starego, którego postać będzie nam przypominała,

Fot. Roman Lipigórski

że coś się kończy, a coś się zaczyna.

Istotnie, Jan Paweł II przedstawiony jest u schyłku swojego życia. Taka też była koncepcja komitetu?

– W regulaminie konkursu określiliśmy, że Jan Paweł II ma przypominać osobę z pierwszej połowy pontyfikatu. Założenie to okazało się trochę na wyrost, ponieważ nie miało dla dalszego przebiegu wyłaniania

zwycięzcy tego konkursu żadnego znaczenia. Skończyło się na drugiej połowie pontyfikatu. W pierwszym etapie wybrano trzy propozycje, które nominowano do dalszego postępowania konkursowego. Najpierw jury złożone ze specjalistów wybrało trzy projekty, spośród których społeczny komitet wybrał jeden. Dodam, że w pierwszym etapie zwycięski projekt ledwo znalazł się na trzecim miejscu. Potem dostał 9 na 10 głosów.

– Tuż po odsłonięciu powiedział Pan, że ten pomnik jest dla Pana wewnętrznymi rekolekcjami. Co jeszcze urzekło Pana w tym pomniku?

– Twarz. Ten pomnik nie pozostawia ludzi obojętnych na treść, którą ze sobą niesie.

– Pierwotnie pomnik miał być zlokalizowany na skwerku przy muzeum. Potem zdecydowano się na obecną lokalizację...

– Oba miejsca mają swoje zalety.

Główną zaletą pierwotnej lokalizacji jest sąsiedztwo muzeum im. Dzieci Wrzesińskich. To w sposób naturalny nasuwało tematykę tego pomnika.

Dzięki tej pierwotnej lokalizacji zrodził się pomysł pomnika wyrażającego naukę Jan Pawła II o dzieciach.

Od samego początku spotykaliśmy się z poglądami, że lepszym miejscem byłby plac przy kościele farnym.

– Ile kosztował pomnik?

– Trudno dokładnie, precyzyjnie określić. Wiemy, ile kosztował sam pomnik, czyli to, co zapłaciliśmy pani Iwonie Jesiotr-Krupińskiej.

Ale oprócz tej kwoty – wynoszącej 210 tys. zł z podatkiem 8,5% (koszt materiału i wynagrodzenie rzeźbiarki – przyp. red.) – było to jeszcze mnóstwo prac wykonanych przez firmy wrzesińskie w ramach infrastruktury. Fundamenty, materiały na plac dookoła, prace wykończeniowe, montażowe, transport drzwi z Działdowa, pomnika z Warszawy.

Nie licząc tysięcy kilometrów wykręconych przez nas do Warszawy na konsultacje. Pewnych kwot nie jesteśmy w stanie oszacować, ale myślę, że gdyby dodać wszystko razem, kwota 400 tys. zł byłaby bliska prawdzie.

– Czy jest Pan zawiedziony, że na odsłonięcie nie przybył prezydent Lech Kaczyński?

– (Chwila milczenia) Nie. – Przybył za to arcybiskup Henryk Muszyński. Podzielił się refleksją z komitetem na temat pomnika?

– Z arcybiskupem byłem w kontakcie od samego początku, gdyż wystąpiliśmy z prośbą o zgodę na postawienie takiego pomnika. Okazało się to trafne, bo pomnik stanął przed kościołem. Od tego czasu wielokrotnie spotykaliśmy się z arcybiskupem, poprosiliśmy go o honorowy patronat, na który się zgodził, i na bieżąco informowaliśmy go o postępach prac.

Oglądał zdjęcia, i od momentu kiedy już było widać pierwsze efekty prac, metropolita bardzo pozytywnie wyrażał się o tym pomniku.

Rozmawiał Tomasz Małecki

Wrzesiński pomnik nauczył ją pokory Autorka papieskiego pomnika, warszawska artystka Iwona Jesiotr-Krupińska, w rozmowie o prawdzie, pokorze i relikwiach.

– Rzeźbienie w kamieniu to ciężka praca w kurzu, brudzie i hałasie – przyznaje pani Iwona.

– Czy pomnik papieża to pierwsza Pani praca, do której ludzie się modlą?

– Nie. Wykonywałam już wcześniej rzeźby sakralne, na przykład 4,5-metrową kamienną Matkę Boską, która teraz znajduje się w Sanktuarium Matki Bożej na Siekierkach w Warszawie. Zrealizowałam także drogę krzyżową.

– Jest Pani wierząca?

– Tak. – Czy wie Pani, którym polskim pomnikiem Jana Pawła II jest Pani praca?

– Nie, nie wiem, ale przypuszczam, że jest ich już kilkadziesiąt, jeśli nie kilkaset.

– Jest to około 550. polski figuralny pomnik papieża. Wszystkich monumentów, figur, płyt, krzyży, ołtarzy czy kolumn jest już ponad 1500.

– Wykonując swoją pracę, miałam oczywiście świadomość tych wcze-

wykorzystując całe moje wykształcenie, oddać jestestwo osoby papieża na Ziemi, utrwalić sens jego życia.

Chciałam pokazać ludziom, że mamy w narodzie wspaniały, wielki autorytet. Naprawdę wierzę, że można poprzez rzeźbę oddać prawdę o życiu przedstawianego człowieka i o życiu w ogóle. Mam nadzieję, że ten pomnik skłoni chociaż jedną osobę do refleksji nad życiem i przemijaniem.

Gdybyśmy wszyscy uświadomili sobie własną śmiertelność, bylibyśmy dla siebie lepsi i świat byby lepszym miejscem. Ale wiem, że ludzie podchodzą do tego różnie. Niektórzy uważają, że pieniądze na pomniki można by wydawać inaczej. Historia jednak uczy, że pomniki są ludziom bardzo potrzebne. Sama przekonałam się o tym, jeżdżąc po świecie w poszukiwaniu różnych rzeźb.

42-letnia artystka w Muzeum Regionalnym im. Dzieci Wrzesińskich Fot. Tomasz Małecki

śniejszych realizacji. Nie chcę wypowiadać się na temat ich jakości. Dla mnie nadrzędny był sam temat pracy.

Czuję przynależność do pokolenia Jana Pawła II i chciałam jako rzeźbiarka zmierzyć się z tym tematem.

Nie chciałam robić figury dla samej figury, tylko w jak najlepszy sposób,

– Co Pani sądzi o pomyśle pomalowania ciemnej bramy wrzesińskiego pomnika, tak żeby kolorystycznie pasowała do jasnej postaci papieża?

– Ludziom w Polsce często, niestety, brakuje podstawowej świadomości artystycznej. Nie można tak dalece ingerować w autorskie prace.

Miałam zastrzeżenia już do samego ustawienia pomnika, moja koncepcja była inna. I chociaż pogodziłam się ze zmianą, bo praca przy tym pomniku nauczyła mnie pokory, to nie mogę z aprobatą patrzeć na dalsze, poważniejsze ingerencje. Przecież nigdy nie zadowli się wszystkich, zawsze znajdzie się ktoś, komu coś się nie spodoba. Proszę też pamiętać, że budżet na tę pracę został obniżony i drzwi w ogóle miało nie być. Gdyby zgodnie z pierwotnym planem do ich wykonania wykorzystano bardziej szlachetny materiał, efekt byłby lepszy, ale uważam, że w miarę możliwości i tak drzwi zostały zrobione jak najlepiej.

– Pomnik nauczył Panią pokory?

– W ogóle praca w kamieniu uczy pokory. To niezwykle trudny, wymagający materiał rzeźbiarski. Taka rzeźba nie powstaje przecież w prze-

ciągu chwili. Najpierw potrzebna jest koncepcja, która dla mnie jest szczególnie ważna, potem trzeba wytrwałości przy realizacji. Rzeźbienie w kamieniu to ciężka praca w kurzu, brudzie i hałasie.

– Już kilka polskich kościołów zgłosiło w Watykanie zapotrzebowanie na relikwie wykonane z różnych części ciała Jana Pawła II. Serce na przykład ma trafić do katedry na Wawelu. Co Pani o tym myśli?

– No cóż... Wydaje mi się, że papież Jan Paweł II ma już swoje ostateczne miejsce spoczynku. Chyba ważniejsze od jego doczesnych szczątków i przedmiotów jest przesłanie, które nam pozostawił; jego słowo, zarówno mówione, jak i pisane. Sądzę, że ludzie powinni właśnie do tego sięgać, a nie po jego cielesne szczątki. Myślę, że niewłaściwe jest zastanawianie się, jakie części ciała powinny trafić do którego kościoła.

Poza tym mogą się tu pojawić głosy, że papieskie relikwie nie powinny trafić jedynie do Polski, bo przecież Jan Paweł II był obywatelem świata, i zacznie się wielki spór. Nie, to niedobry pomysł.

Rozmawiał Damian Idzikowski

20

Rozrywka

29 maja 2009

www.wrzesnia.info.pl

Fotograficzny miszmasz

chichy

022 (169)/2009

022 (169)/2009 9)/20 2009 20 0 9

Imię i nazwisko Miejsce urodzenia Zawód, wykształcenie Miejsce pracy Stan cywilny i rodzinny Hobby

Krystyna Krämer (ale czyta zytaa ssię: ię:„„Krema”) K ma” Kre a”) a” ”)

1. Dwie kobiety jadą samochodem. Nagle zatrzymuje je policjant.

– Dowody proszę – mówi stanowczo.

Kobiety patrzą na siebie bezradnie.

Wreszcie jedna mówi nieśmiało: – Ale my nie umiemy pływać... Wiesław

Zapowiednia Średnie. Robiłam jeszcze różne kursy, k rsy ale aleto to nieważne. nieważ ważne. waż ażżne. ne e Ostatnio w Polsce pracowałam w Generalnej Dyrekcji Dróg Publicznych hwe we Wrocław Wrocławiu. łaaaw ław wiu iu iu.

Mężatka. Nie mam dzieci, choć zawsze marzyłam o córeczce.

Taniec i muzyka. Zdecydowanie.

Co uznaję za swój największy sukces i porażkę?

Największym sukcesem jest wybudowanie Groty Matki Boskiej z Lourdes w Zapowiedni.

Porażek raczej nie miałam, a przynajmniej ich nie pamiętam.

Czego nie chciałbym przeczytać w swojej biografii?

Chciałabym, żeby były w niej ujęte tylko dobre rzeczy – że nigdy nikomu nie odmówiłam i że każdemu pomagałam jak mogłam

Największe marzenie Film czy książka?

Jak zaczynam dzień, jak kończę?

Jedzenie – wolę na słodko czy na słono?

Alkohol w moim życiu Co mnie wkurza we Wrześni?

Co mnie cieszy we Wrześni?

Wybudowała Pani grotę w Zapowiedni.

Czym jest dla Pani wiara?

Teraz już specjalnego marzenia nie mam. Jestem za stara (śmiech).

Kiedyś czytałam dużo książek o problematyce zdrowotnej i o chorobach. Ciekawe filmy też oglądam, ale tylko w Niemczech. Tu nie mam czasu.

Zależy gdzie. W Polsce wstaję wcześnie rano i robię porządki w domu. W Niemczech mam mniej pracy. Częściej chodzę z mężem do kawiarni czy do znajomych. Tam prowadzimy bardziej rozrywkowe życie. W Polsce liczy się tylko praca i praca.

2. Do komisariatu wchodzi mężczyzna i zgłasza kradzież.

– A więc wyciągnęli panu portfel, ściągnęli z ręki zegarek, a pan nic nie poczuł? – dziwi się policjant.

– Nie, panie władzo, ja... ja mam duży katar...

Rafi 3. Mąż wraca do domu i pyta żonę: – Kochanie, co dziś na obiad?

– Nic. – No, ale wczoraj też nic nie było...

– Tak, ugotowałam na dwa dni.

Egon 4. – Ból w pana lewym kolanie to kwestia wieku – wyjaśnia pacjentowi lekarz.

– Ciekawe... drugie kolano jest tak samo stare, a nie boli...

T.D.

Na słodko, choć jestem na diecie. W ogóle dużo nie jem.

Nie gra żadnej roli. Nie piję. Moja mama powtarzała, żebym się nie uczyła tego, co złe. Więc się nie uczę.

Drogi. Są zniszczone i dziurawe. Nie da się nimi jeździć.

To jest spokojne i ładne miasto. Lubię Wrześnię, ale Poznania już nienawidzę. Z różnych powodów.

Wszystkim. Nie mogłabym bez niej żyć. Bez względu na to, czy jestem w Polsce, czy w Niemczech muszę iść co tydzień do kościoła i codziennie się pomodlić.

Za składanie fałszywych zeznań nie grozi odpowiedzialność karna.

KUPON

22

Aby wziąć udział w losowaniu nagród, należy na kartkę nakleić kupon, który upoważnia do wzięcia udziału we wszystkich lub dowolnie wybranym konkursie.

Na odpowiedzi czekamy do środy, do 12:00.

Nagrody do odbioru w Biurze Ogłoszeń „WW” przy ul. Warszawskiej 15. Te, które nie zostaną odebrane w ciągu 2 tygodni, przepadają.

Przesłuchiwał Tomasz Szternel Reklama

WW

Syntetyczne w³ókno we³nopodobne

Nowa matka

Czêœæ sp³aty

OStatnia faza Ksiê¿yca

Handicap Libacja

Rozbity na czas postoju

Oficjalne pismo urzêdowe

Kotara

... losu

15

1 Odnowa

Literacki Polak

W¹¿ u Kiplinga

Model volkswagena

12

23

Innowierca dla ¿yda

Atrybut marsza³ka

Warzywo Naród, narodowoœæ.

Muz.: taniec towarzyski pochodzenia argentyñskiego.

5

Za lokomotyw¹ Kopiec na pami¹tkê jakiegoœ wydarzenia

14

Geogr.:

Ariada lub kastalia

11 Werset z Koranu

Zool.: pañstwo ze stolic¹ w rybka akwariowa. Teheranie;

22

Geogr.: To, czym stolica siê pali, Norwegii. materia³ do opalania; np. wêgiel, koks, drewno.

Tlenek wapnia

s¹siad Iraku.

Zool.: maϾ konia.

Albo poziom

25 Dolna Szczêœliwy czêœæ traf, brzucha; przypadek. podbrzusze

Ugoda

Prawda, że potrafię pozować?

Fot. Magdalena Dziekan

Stêpka

28

20 Jedna z planet Uk³adu S³onecznego

Wyspa Japonii

18 W samolocie

Niejedna w atlasie

Czarny na papierze

17

Typ lasu Prawy dop³yw Dunaju

21

4

Kichote

Odzie¿: sk¹pe damskie majtki.

Zool.: drapie¿nik z rodziny psów o cennym futrze.

Twarzycz-

Gdzie to jest?

Op³ata graniczna

Œmia³oœæ, Bardzo gor¹ca ciecz, odwaga, wrz¹tek. mêstwo, animusz.

Zool.: u zwierz¹t: tylna czêœæ cia³a; poœladki.

9

ka, buŸka

Os³ona dêtki; produkt z Dêbicy

Stopieñ oficerski w kawalerii

Obszar uprawny

13

Prymitywne urz¹dzenie do mielenia ziarna.

26

Skóra drzewa

10 Pierwsza kondygnacja

Z nitk¹

Na grzbiecie konia

rozrywka

Nagrody można odbierać TYLKO w ciągu 2 tygodni. Po tym okresie przepadają.

02 (169)/2009 022 (1

Ponownie – czyli niezmiennie – płacimy po 10 złotych za każdy opublikowany żart.

Osoba prowadz¹ca hotel, w³aœciciel hotelu.

Typ Wynik staroœwiecmierzenia kiego Polaka.

Co tydzień autor jednego z prezentowanych zdjęć otrzymuje w nagrodę 30 zł. Zdjęcie tygodnia wybiera redakcyjne jury. „Fotograficzny miszmasz” to propozycja skierowana do wszystkich, którzy chcą zaprezentować na naszych łamach swoje prace (podkreślamy: swoje, a nie np. z Internetu). Zdjęcia można przesyłać na adres redakcji (Fromborska 18) i biura ogłoszeń (Warszawska 15), a cyfrowe na e-mail: redakcja@wrzesnia.info.pl.

Do tej pory tematyka zdjęć była całkowicie dowolna, ale... postanowiliśmy to zmienić.

Podajemy tematykę zdjęć, jakich oczekujemy w najbliższych tygodniach. Za tydzień: dzieci i ich prezenty. Za dwa tygodnie: wszystko, co związane ze szkołą.

Dziś w kategorii małe jest piękne wygrywa Magdalena Dziekan – rzeczywiście, ptaszek uroczy... Gratulujemy i zapraszamy po nagrodę.

6 Pañstwo na P³w.

Arabskim

27 Barszcz na zakwasie z chleba

Przenoœnie: t³um uliczny, przechodnie (rozœpiewana, roztañczona u.).

Mieszkanie, pomieszczenie

Imiê ¿eñski; imiê Minnelli, aktorki.

Sk³adnik marynaty

Do listów

Taœma na muchy

19 Tse-tung, (Niski) g³os chiñski kobiecy przywódca

Musztardowy

Dychawica

3

2 7

Na czele organizacji, przedsiêbiorstwa

Ma stalowe zêby

He³m motocyklisty

8

Zool.: naroœl na szyi indyka.

16

Taki mały, a siłę przebicia ma ogromną Lina do ustawiania ¿agla pod odpowiednim k¹tem

Ozdoba przy ubraniu

Fot. Kamila Turz

24

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

13

14

15

16

Fot. Łukasz Różański

Ubiegłotygodniowa zagadka nie sprawiła Państwu większych problemów – odpowiedzi, że to kamienica przy ulicy Witkowskiej było sporo. Szczęście w losowaniu miała natomiast Pani Milena Rudzińska z ul. Paderewskiego. Gratulacje!

Ogłoszenia drobne

Wygraj stówkę Jeśli chcesz wygrać sto złotych, zbieraj fragmenty stówki, a komplet naklej na kartkę i wyślij do „WW”, podając swoje dane.

Dziś drugi kupon z oznaczeniem „43”.

Składnia ostatniego hasła do najłatwiejszych nie należy, ale poradzili sobie Państwo: „Gniewa kruka czarna wrona, a sam czarny jak i ona”. Uprasza się Panią Alinę Kubacką z Miłosławia o odbiór nagrody.

edycja internetowa

43

www.wrzesnia.info.pl/ogloszenia

wystarczy jeden SMS tydzień emisji - tylko 1 PLN + VAT

wizytówek tel. 0-61 437 49 57

20 zł

*

Września ul. Fromborska 18

*z gotowego projektu w formie elektronicznej. Cena netto bez VAT. Minimalna wartość zamówienia: 20 zł

29 maja – 4 czerwca (od piątku do czwartku)

17.00 – DZIELNY DESPERO

animowany – USA – b.o.

19.00 – HANNAH MONTANA

familijny/muzyczny/komedia – USA – od lat 12

Plany repertuarowe:

5–11 czerwca – X-MEN WOLVERINE

Schronienie wśród bzu

Fot. Martyna Królak

21

29 maja 2009

Wiadomości Wrzesińskie

16 Miłosław

www.wrzesnia.info.pl www.wrzessni stronę redaguje :

Łukasz Różański

Co słychać

tel. 0509 145 155 l.rozanski@wrzesnia.info.pl

Ogródek nie wyrośnie Nie będzie nowego ogródka piwnego na płycie miłosławskiego rynku. Powód?

Za mała odległość od ulicy.

nych mężczyzn (w wieku 18 i 40 lat) ujęli policjanci podczas weekendowych działań w Miłosławiu.

Przy hydroforni w Cze-

szewie firma Polkomtel, operator sieci Plus, planuje budowę wieży telefonii komórkowej.

Co na to mieszkańcy? Pożyjemy, zobaczymy.

Sporej wielkości kar-

tony z żywnością w ubiegły piątek rozładowywały z samochodu pracownice Ośrodka Pomocy Społecznej w Miłosławiu. A gdzie byli mężczyźni?

30 maja przy Domu Parafialnym w Miłosławiu odbędzie się festyn „Bawmy się razem” (godz. 15.00). Z kolei dziś do kościoła pw. św. Jakuba Apostoła przybędą relikwie św. Gianny Beretty Molli. Z tej okazji o godz.

18.00 rozpocznie się uroczysta msza święta.

– Gdybym otrzymał pozytywną opinię na ogródek, stworzyłbym przynajmniej jedno miejsce pracy – mówi A. Przybył Ta stwierdziła, że lokalizacja ogródka w bezpośrednim ciągu drogowym i pieszym przyczyni się do zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

– Droga jest wystarczająco szeroko, aby znajdował na niej ogródek – stwierdza A. Przybył. – Wszystko byłoby ogrodzone płotkami. Byłoby bezpiecznie – zapewnia.

Dodajmy, że ulica, na której miałyby one stanąć, jest drogą jednokierunkową. W niedalekiej przeszłości (wówczas była dwukierunkowa), znajdowały się na niej dwa stoliki;

Od czterech lat szukają dla niego ulicy w Miłosławiu

Zbliża się 20. rocznica wyborów do tak zwanego Sejmu kontraktowego, które odbyły się 4 czerwca 1989 roku. Niewiele osób pamięta, że zasiadał w nim miłosławianin śp. Józef Wlekliński (na zdjęciu z lewej wręcza bochen chleba Lechowi Wałęsie podczas dożynek na Jasnej Górze). – Był to człowiek wielkiego serca i odwagi. Mimo podstawowego wykształcenia miał dużą wiedzę historyczną, łatwość nawiązywania kontaktów z ludźmi, zarówno z rolnikami, robotnikami jak i profesorami – wspomina swojego kolegę Jarosław Sobczak, przewodniczący Rady Miejskiej w Miłosławiu. – Był też dobrym mówcą, wielokrotnie „miażdżył” różnego szczebla władze partyjne swoimi polemikami.

J. Wlekliński był prezesem gminnego zarządu ZSL, po 1989 r. członkiem PSL. Był jednym z organizatorów Związku Zawodowego „Solidarność” wśród robotników i rolników w Wielkopolsce. Pełnił funkcję wiceprzewodniczącego „Solidarności” Rolników Indywidualnych Regionu Wielkopolskiego. Jego zasługą było powstanie przy klasztorze w Biechowie Uniwersytetu Ludowego. W latach 1990-1992 był pierwszym prezydentem odrodzonej Wielkopolskiej Izby Rolniczej. Zmarł w 1997 r. – Miał swoje poglądy, ale nie kłóciliśmy się – mówi Józef Głowacki, który w latach osiemdziesiątych sprawował funkcję I Sekretarza Komitetu Miejsko-Gminnego PZPR w Miłosławiu. – Nawet gdy został posłem, rozmawiało się z nim normalnie.

W 2005 roku, podczas obchodów 15-lecia odrodzonego samorządu gminnego, zaproponowano, by nazwać jedną z ulic miłosławskich imieniem J. Wleklińskiego. – Radni wszystkich kadencji poparli pomysł oklaskami. Pozostało nam tylko wypełnić to zobowiązanie – kończy J. Sobczak, inicjator pomysłu.

można było objadać się tu kurczakiem z rożna. Dlaczego wówczas nikt nie zwracał uwagi na bezpieczeństwo przebywających tam osób?

– To nie było to samo, co ogródek piwny – broni się P. Zaworski.

– Czyli zgodę na postawienie ogródka napojowego byście państwo wydali? – drążymy dalej temat.

– Nie! Jezdnia jest od jeżdżenia, parking od parkowania, a targowisko od handlowania – stwierdza.

Ta teoria ma się jednak nijak do ogródka postawionego po drugiej stronie rynku, który po części znaj-

Mężczyźni od 50. roku życia mogą się jeszcze zapisywać na bezpłatne badania na obecność krwi utajonej w kale oraz oznaczenia poziomu PSA. Szczegóły pod numerem telefonu 061 438 37 55.

duje się właśnie na parkingu. W dodatku jest on w pobliżu drogi krajowej. Zapytaliśmy urzędników, czy w tej sprawie przed wydaniem zgody pytano o zdanie policję.

– Nie – odparła Maria Matuszak z Urzędu Gminy w Miłosławiu – Zgoda była wydawana w 2002 r.

Wtedy były inne przepisy.

– Jestem zwolennikiem stawiania ogródków na rynku – zapewnia burmistrz Zbigniew Skikiewicz. – Ale miejsca wyznaczone przez pana Arka nie są bezpieczne. Musimy najpierw zmodernizować płytę.

Festyny z okazji Dnia Dziecka odbędą się 30 maja w Chlebowie i Biechowie (początek o godz. 16.00). Wieczorem zabawa taneczna.

31 maja w Domu Strażaka w Orzechowie (o godz. 15.00) organizowany jest Dzień Matki i Dzień Ojca.

Będzie płukanie kieszeni Najprawdopodobniej na najbliższej sesji radni przegłosują a Zakład Gospodarki Komunalnej w Miłosławiu od 1 lipca wprowadzi nowe, wyższe opłaty za wodę i ścieki.

Cena za metr sześcienny wody, dostarczanej do wszystkich odbiorców – zarówno gospodarstw domowych, jak i instytucji oraz firm – wyniesie 2,14 zł brutto wraz z 7-procentowym podatkiem, tj. o 16 gr więcej w stosunku do obecnej taryfy. Dla porównania, cena wody we Wrześni wynosi 2,48 zł. O 7 gr mniej płacą mieszkańcy gminy Nekla.

Koszt odprowadzenia jednego metra sześciennego ścieków wzrośnie do 3,21 zł brutto (obecna stawka to 2,78 zł). Dodajmy, że opłata za odprowadzanie ścieków we Wrześni wynosi 4,58 zł, a w Nekli 3,47 zł.

Kierownik Zakładu Godpodarki Komunalnej tłumaczy konieczność zmiany cen wzrostem opłat za energię elektryczną.

– Nastąpił wyraźny wzrost zużywania wody przez mieszkańców. Rosną nasze koszty. Jest większa energochłonność wydobywania i oczyszczania wody – mówi Szymon Przybylski. – W pierwszym kwartale 2008 roku za energię płaciliśmy ponad 65 tys. zł. W tym roku była to już kwota ponad 95 tys. zł.

Przybylski zapewniał rajców, którzy uchwałę o podwyżce przegłosują podczas wtorkowej sesji, że przy ustalaniu taryf przyjęto zasadę pozostawienia ich na optymalnie niskim poziomie dla odbiorców i równocześnie bezpiecznym dla prawidłowej działalności zakładu.

W tym roku ZGK planuje sprzedać 428 tys. metrów sześciennych wody i oczyścić 225 tys. metrów sześciennych ścieków. W 2008 roku było to odpowiednio: 407 tys. i 202 tys. metrów sześciennych. Ostatnia podwyżka za wodę i ścieki miała miejsce niespełna rok temu.

Reklama

OKNA, BRAMY, ROLETY Profile okienne DECEUNICK o podwyższonej sztywności Okucia ROTTO z narożnikiem antywłamaniowym Drzwi GERDA, ALUMINIUM, PCV MOSKITIERY, ROLETKI WEWNĘTRZNE MONOPLAST-PLUS Miłosław, Dzieci Miłosławskich 2 tel/fax. 061 4383 400, 509 690 366, 512 495 970

Skl-345

W okresie letnim nawet do późnych godzin wieczornych tętnią życiem ogródki piwne we Wrześni czy też w Poznaniu. Niestety, Miłosław jest pod tym względem daleko w tyle. Życie w centrum zamiera już we wczesnych godzinach popołudniowych.

Z propozycją zagospodarowania rynku wyszedł Arkadiusz Przybył, właściciel restauracji „U Arasa”. I to stało się przyczyną konfliktu młodego przedsiębiorcy z urzędnikami.

– Dosyć, że sami nic nie robią, to jeszcze człowiekowi utrudniają życie – mówi poirytowany restaurator, który wnioskował do magistratu o wydzierżawienie około 24 m2 (trzech miejsc parkingowych) przed swoim lokalem na ogródek piwny. – Podałem dwa projekty lokalizacji, które moim zdaniem spełniały warunki takiego ogródku, ponieważ jest łatwy dostęp do toalet w moim lokalu. Chciałem wyjść naprzeciw swoim klientom, aby mogli na świeżym powietrzu usiąść z kuflem piwa.

I nie tylko.

Na propozycję postawienia ogródka nie przystał jednak urząd gminy.

– Wydaliśmy negatywną opinię – mówi Piotr Zaworski, kierownik referatu inwestycyjnego. – Wcześniej o zdanie zwróciliśmy się do Komendy Powiatowej Policji we Wrześni.

Dwóch poszukiwa-

OKNA KOLOROWE W CENIE BIAŁYCH

Reklama

OSK „STRAŻAK” Tomasz Dolata Czeszewo, ul. Miłosławska 18,

tel. 603 968 998

Zaprasza na kurs kat. B PROMOCYJNA CENA 1200 zł

t .BUFSJB Z T[LPMFOJPXF HSBUJT t %PKB[E QP LVSTBOUB t .PȈMJXPǴǎ FH[BNJOV X 1P[OBOJV ,POJOJF J ,BMJT[V Edu-039a

INFORMATOR GMINNY Urząd Miasta i Gminy

438 20 22

Policja

438 30 07

OSP Miłosław

438 28 88

Pogotowie Energetyczne

438 21 44

Poczta

438 23 45

Ośrodek Zdrowia

438 30 05

Ośrodek Kultury

438 27 79

Ośr. Pomocy Społecznej

438 30 96 438 37 58

Bank Spółdzielczy

438 20 31

Por. lekarza rodzinnego

437 12 52

Naprawa pralek i lodówek

438 36 01

Gabinet weterynaryjny

0607 944 690

Punkt przyjmowania ogłoszeń do „Wiadomości Wrzesińskich”: Miłosław, ul. Poznańska 10,„Rolmark”, w godz. 8.00-16.00, tel. 061 438 25 16

Wiadomości Wrzesińskie

Kołaczkowo

www.wrze www.wrzesnia.info.pl es

Filip Biernat

tel. 061 437 49 56 f.biernat@wrzesnia.info.pl

Kołaczkowo najlepsze OSP Kołaczkowo została uznana za najlepszą straż ochotniczą w 2008.

Strażacy ochotnicy z Kołaczkowa zostali uhonorowani podczas Powiatowego Dnia Strażaka, który odbył się 22 maja. OSP Kołaczkowo zostało uznane za „Powiatową OSP Roku 2008” – jak to ujęto podczas uroczystości. Na dodatek Michał Stefański, komendant OSP Kołaczkowo, został wskazany „Powiatowym Działaczem OSP Roku 2008 r.”. Obie nagrody – w postaci listu gratulacyjnego i statuetki – odebrał komendant Stefański.

Wręczenia dokonał starosta Dionizy Jaśniewicz.

Wyróżnienia w tych dwóch kategoriach oraz w konkursie na „Strażaka OSP Roku 2008” przyznaje Zarząd Oddziału Powiatowego ZOSP RP we Wrześni. Stworzony został specjalny regulamin przyznawania tych wyróżnień. Kandydatów do nagród zgłaszają zarządy gminne poszczególnych straży. Potem przedstawiane są ich osiągnięcia za dany rok. Następnie członkowie zarządu powiatowego OSP w głosowaniu tajnym wybierają laureatów poszczególnych nagród. W tym roku brylowało Kołaczkowo. Choć – jak

17

stronę redaguje :

udało się nam ustalić – komendanci strażaccy wcale nie byli jednomyślni, co niektórzy członkowie zarządu podkreślali głośno podczas Powiatowego Dnia Strażaka. Dużo głosów otrzymali na przykład ochotnicy z Czeszewa.

– Było kilku kandydatów do nagród, ale w 2008 r. bezkonkurencyjne okazało się Kołaczkowo – mówi Andrzej Janka, komendant powiatowy OSP. – Wiedziałem, że może być dobrze, ponieważ przysłuchiwałem się wystąpieniom innych straży i powiem nieskromnie, że nasze dokonania w 2008 roku były spore w porównaniu do innych. Na przykład zorganizowaliśmy młodzieżowy obóz strażacki dla całego powiatu, poza tym mieliśmy gości z Niemiec, aktywnie uczestniczymy także w wymianie międzynarodowej – wyjaśnia Michał Stefański.

Podczas wakacji OSP Kołaczkowo organizuje młodzieżowe mistrzostwa Polski w sportach obronnych. Jak widać, działacze strażaccy nie spoczywają na laurach, choć sytuacja materialna kołaczkowskiej jednostki nie jest najlepsza.

Co słychać

29 maja 2009

na Liga Piłkarska. Oto wyniki: LZS Gałęzewice – Junior Bieganowo 0:4, Znicz-Pol Wszembórz – Maja Żydowo 1:1, LZS Sokolniki – TW Kołaczkowo 5:2, Era-Plast Zielniec – LZS Borzykowo 2:1. LZS Gorazdowo – FC Twardy 2:2.

Kołaczkowa i oko-

lic nie ominęła kampania wyborcza do europarlamentu; na słupach pojawiły się plakaty kandydatów SLD i PiS-u.

Wiele osób z Kołaczkowa widziano na Powiatowym Święcie Ludowym.

Najbardziej rolniczy region musiał być przecież godnie reprezentowany.

Gminny Ośrodek Po-

mocy Społecznej w Kołaczkowie ogłosił konkurs na stanowisko ds. świadczeń rodzinnych i dodatków mieszkaniowych i funduszu alimentacyjnego. Szczegółowe informacje na stronie www.kolaczkowo.pl w BIP-ie.

Trwa budowa chodnika w Grabowie Królewskim, Widać postęp...

Pasażer i kolej

Nieopodal stawku przy Urzędzie Gminy w Kołaczkowie pojawiła się donica z kwiatami. Szkoda, że tylko jedna.

Z obserwacji interne-

Rafał Pera, nauczyciel historii i WOS-u w Kołaczkowie, załatwił dla mieszkańców powiatu jedno połączenie kolejowe między Wrześnią a Warszawą.

Rekonstrukcja przedwojennej klasy w Bibliotece Publicznej w Kołaczkowie.

W tle Anna Jazic, która przygotowała wystawę

W Bibliotece Publicznej w Kołaczkowie można jeszcze obejrzeć wystawę zatytułowaną „Ocalić od zapomnienia”. To zbiór starych przedmiotów, które jeszcze kilkadziesiąt lat temu były używane w gospodarstwach na terenie gminy Kołaczkowa. Część kolekcji to przedmioty codziennego użytku: miski, beczki, maszyny do szycia, żelazka, maszynki do mielenia mięsa, ale także urządzenia typowo rolnicze: cepy, tarki, łopaty, miski do nawozu.

– Przedmioty na wystawę dostarczyły ze swoich zbiorów osoby prywatne – informuje Anny Jazic z biblioteki.

Oprócz przedmiotów gospodarskich, w bibliotece zrekonstruowano dawną klasę z czasów międzywojnia; eksponaty przekazały osoby prywatne, a część pochodzi z pałacowego strychu, gdzie znajduje się co nieco z czasów Reymonta.

Do tej pory wystawę odwiedziło około 300 osób, większość z nich podczas Dni Reymontowskich. Ekspozycję oglądają też czytelnicy biblioteki.

– Pojawiały się też wycieczki, które zwiedzały pałac. Ostatnio mieliśmy tutaj grupę emerytowanych lekarzy, którzy byli zachwyceni wystawą – mówi A. Jazic.

kowa wzięła udział w Rejonowych Zawodach w Biathlonie Letnim. Zawodnicy z Gimnazjum w Kołaczkowie zajęli drugie miejsce. W kategorii szkół podstawowych na pierwszym miejscu uplasowali się wychowankowie OWDiR-u.

24 maja grała Gmin-

Jeszcze niedawno miejscowi szczekacze wieszali psy na strażakach z Kołaczkowa, że nie wyjechali do jednego pożaru.

Ciekawe, jak teraz wyglądają Komendant OSP Kołaczkowo Michał Stefański odbiera wyróżnienie z rąk ich miny.

Filip Biernat starosty Dionizego Jaśniewicza

Ocalić od zapomnienia

Młodzież z Kołacz-

W kwietniu PKP Intercity zlikwidowały trzy połączenia między Wrześnią a Warszawą (dokładnie Poznań – Warszawa). Przyczyną miała być mała dochodowość tych linii. Sytuacja ta zaniepokoiła Rafała Perę, nauczyciela z kołaczkowskiego gimnazjum, który często podróżuje do Warszawy.

– Właściwie to najbardziej narzekali moi absolwenci, którzy mieli problemy z dalekimi podróżami z Polski.

Okazywało się, że trudno było się dostać do Wrześni, a stamtąd do Kołaczkowa. Podobne problemy miały osoby, które pracują za granicą, ponieważ nie mogły w sensownym czasie dotrzeć na lotnisko – mówi Rafał Pera.

Z tych powodów wysłał do PKP Przewozy Regionalne e-maila z propozycją uruchomienia dodatkowego połączenia między Poznaniem a Warszawą. O dziwo, otrzymał konkretną odpowiedź. Pozytywną! Otóż Przewozy Regionalne postanowiły uruchomić od 1 czerwca połączenie pośpieszne tzw. InterRegio. Pociąg ruszałby z wrzesińskiego dwor-

towych. Odświeżyła się strona internetowa Gimnazjum w Kołaczkowie.

Urzędnik pisze nadal swój dziennik, tylko na YouTube coś mało filmików.

INFORMATOR GMINNY Urząd Gminy

438-53-24

Policja

438-50-77

Poczta

438-53-28

Biblioteka

438-53-13

Rafał Pera wywalczył nowe

Ośrodek Zdrowia

438-50-80

połączenie kolejowe między Poznaniem Wrześnią i Warszawą

Gminny Ośrodek Kultury

438-50-78 438-52-46

CPN

438-51-84

Gaz

438-53-85

Bank Spółdzielczy

438-53-14

OPS

438-51-12

ZGKiM

438-56-50

Oczyszczalnia

438-55-75

ca o godz. 8.40, natomiast na stacji Warszawa Centralna byłby już o godz. 11. 40. Na dodatek przejazd będzie tańszy w porównaniu z usługami PKP Intercity o ponad połowę. Zamiast 80 zł, bilet będzie teraz kosztował 35 zł.

– Konwent marszałków ma zdecydować, czy województwa będą finansowały nowe połączenia PKP Przewozy Regionalne – mówi nauczyciel z Kołaczkowa.

Nowe połączenie znajduje się już w internetowym rozkładzie jazdy...

Sklep elektroniczny i serwis Ośr. Wspom. Dziecka i Rodziny

0600-097-438 438-53-47

Punkt przyjmowania ogłoszeń do „Wiadomości Wrzesińskich”: Sokolniki, ul. Spokojna 4 (pawilon przy aptece)

Wiadomości Wrzesińskie

www.wrzesnia.info.pl www.w wrze

18 Pyzdry

stronę redaguje:

Tomasz Szternel tel. 061 437 49 56 t.szternel@wrzesnia.info.pl

Płoną łąki i nieużytki Seria niewytłumaczalnych pożarów najprawdopodobniej ma jeden wspólny mianownik: ludzką głupotę.

czak obchodził 48. rocznicę otrzymania święceń kapłańskich. Z tej okazji 21 maja do Pyzdr zjechali jego koledzy z roku.

Niecodzienny ślub w kościele farnym. Młoda para zastrzegła gościom, by zamiast kwiatów kupili cukierki. Za pośrednictwem księdza przekazała je dzieciom pochodzącym z ubogich rodzin.

Uczniowie gimnazjum 24 maja przystąpili do bierzmowania. Symbolicznego aktu dokonał ks. biskup Bogdan Wojtuś.

Grzegorzowi Front-

czakowi, kierownikowi hali sportowej, stuknęło 50 lat. Drużyna Oldboy Bruk-Pol, w której gra, rozegrała z tej okazji mecz z seniorami z Bieganowa.

Wynik był sprawą drugorzędną.

W gaszeniu ostatnich pożarów uczestniczyli nie tylko ochotnicy z Pyzdr, ale także z Pietrzykowa i Lisewa jeden z drugim, wyciągnęli śmieci z bagażnika i zaczęli je palić. Ludzie tak robią! – oburza się. Ale popularną „staruchę” upodobali sobie także wędkarze. Często nieodpowiedzialni.

– Rzuci taki sobie peta i odjedzie – mówi podenerwowany sołtys. Wtóruje mu J. Paterka.

Klan Nowickich okazał się bezkonkurencyjny

Karol i Łukasz Nowiccy wygrali zawody wędkarskie o mistrzostwo koła.

Zmagania odbyły się 24 maja. Nikt nie narzekał, bo dopisała pogoda i uczestnicy. Do rywalizacji nad Zbiornikiem Szybskim przystąpiło 61 wędkarzy.

W kategorii seniorów równych sobie nie miał Karol Nowicki (3 900 pkt). Wyprzedził Roberta Ptaszyńskiego (2 900 pkt) oraz swego syna Rafała i Macieja Gawareckiego (obaj zdobyli po 2 800 pkt). Wśród juniorów także triumfował Nowicki, tyle że Łukasz (1 880 pkt). Drugie miejsce zajął Sławomir Kot (1 700 pkt), a trzecie Przemysław Ptaszyński (1 340 pkt).

– Trzeba mieć odpowiednią zanętę, przyzwoity sprzęt, dobre stanowisko i trochę szczęścia – K. Nowicki wylicza składowe, które złożyły się na końcowy sukces. Trudno mu zliczyć dotychczasowe osiągnięcia. Nieskromnie przyznaje, że było ich wiele. W jego ślady idą synowie.

– Staram się z tatą przygotowywać do zawodów. Jest bardziej doświadczony – przyznaje Łukasz.

– To wszystko wina ludzi. Nie uważają, co robią. Czują się bezkarni. A przecież tu jest Nadwarciańki Park Krajobrazowy. Mogliby mieć na to wzgląd – uważa.

Posterunek Policji w Pyzdrach postępowania w sprawie serii niewytłumaczalnych pożarów nie prowadzi.

cie – słupczanie. Poza podium uplasowały się WTZ-y ze Środy Wielkopolskiej, z Gniezna i Wrześni. Królem strzelców turnieju został Tomasz Pawłowski z Rudy Komorskiej, najlepszym bramkarzem – Paweł Czapliński, a najsympatyczniejszym zawodnikiem – Przemysław Krajewski (obaj ze Środy Wielkopolskiej).

Trwa przebudowa

ul. Staszica. Do użytku został już oddany odcinek między ul. Farną a Sienkiewicza.

Powód jest prozaiczny. Ich oficjalnego zgłoszenia nie dokonała ani miejscowa straż, ani komenda powiatowa PSP. – Wiemy o tych zdarzeniach. Mamy nawet swoje przypuszczenia – usłyszeliśmy tymczasem od policjanta Dariusza Sikorskiego.

Towarzystwo Kultural-

ne „Echo Pyzdr” otrzymało 40 tys. zł na realizację projektu „Gagauzja – uroki prowincji”. Jego celem jest przeniesienie na terytorium autonomiczne Mołdawii polskich doświadczeń w zakresie rozwoju obszarów wiejskich. Przedsięwzięcie ruszy w lipcu i zostało sfinansowane przez Fundację Edukacja dla Demokracji.

Najlepsi dostali medale Druhowie z Pietrzykowa obchodzili swoje święto. Uroczyście.

Dzień Strażaka przypadł 23 maja.

Rozpoczął się w kaplicy od mszy świętej celebrowanej przez ks. Zenona Kozłowskiego, proboszcza parafii z Samarzewie, a zarazem gminnego kapelana ochotników. Oficjalna część obchodów miała miejsce na placu przy remizie. Jej kulminacyjną częścią było uhonorowanie najaktywniejszych członków. Złote medale za zasługi dla pożarnictwa otrzymali: Ryszard Górski, Henryk Łukasiewicz i Zbigniew Bojarski, a srebrny – ks. Z. Kozłowski. Odznaki wzorowego strażaka zawisły na piersiach: Magdaleny Górskiej, Krzysztofa Wajnerta, Wojciecha Murawskiego, Marcina i Michała Bojarskich, Pawła Dobrychłopa, Marcina Woźniaka, Daniela Sikorskiego

i Krzysztofa Hernesa. Tymczasem dyplomy podziękowania dostali pracownicy, którzy pomogli w remoncie remizy. Byli to: Aleksander Bardziński i Dariusz Puszkarek.

– Nasza jednostka działa już 82 lata. Dzięki naszym dziadkom, rodzicom i nam będzie istniała dalej – podkreślał z całą stanowczością Wojciech Tomaszewski, prezes jednostki.

Wezwał jednocześnie do większej aktywności ze strony najmłodszych mieszkańców wsi. Chciałby, by w zawodach sportowo-pożarniczych zaplanowanych na 14 czerwca udało się wystawić Młodzieżową Drużynę Pożarniczą. Obecnie skupia ona zaledwie trzech członków.

– Młodzi są przyszłością tej jednostki. Bez nich ani rusz – nie miał wątpliwości W. Tomaszewski.

Uroczystość zwieńczyła zabawa.

Reklama

Kurs prawa jazdy w Pyzdrach KAT. A1, A, B, BE O.S.K. T.KULESZA

Rozpoczęcie: w każdy wtorek godz. 17.00 w Gimnazjum Pyzdry sala 19 (parter)

504 177 950

INFORMATOR GMINNY Nr kierunkowy do gminy Pyzdry

Zaprosili sąsiednie placówki i im dokopali. W nagrodę dostali puchar Warsztat Terapii Zajęciowej z Rudy Komorskiej zaprosił zaprzyjaźnione placówki do udziału w turnieju piłkarskim.

W zmaganiach, które odbyły się 25 maja w hali sportowej, uczestniczyło sześć drużyn. Równych sobie nie mieli gospodarze, którzy odnotowali komplet zwycięstw.

Drugie miejsce zajęli czeszewianie, a trze-

Ks. prałat Jan Andrzej-

Edu-035d

– W zeszłym roku odnotowaliśmy osiem pożarów. W tym już siedem, a przecież mamy dopiero maj. To nie jest przypadek – Jerzy Paterka, naczelnik Ochotniczej Straży Pożarnej w Pyzdrach, analizuje ostatnie wydarzenia. W zeszłą środę uczestniczył w gaszeniu trzciny płonącej przy wale przeciwpowodziowym na wysokości Dłuska. Wieczorem, niemal w tym samym miejscu, tyle że po drugiej stronie wału, paliła się trawa. Następnego dnia wybuchł pożar przy Gminnym Stadionie Nadwarciańskim. Ogień zajął suchą trawę za figurką.

– Wygląda to podejrzanie, ale przecież nikt nikogo za rękę nie złapał.

Możemy sobie tylko gdybać – ucina spekulacje J. Paterka.

Roman Witczak, sołtys Dłuska, jest nieufny. Z okien jego domu doskonale widać starorzecze Warty będące celem wielu przyjezdnych i spacerowiczów.

– Mnie już nic nie zdziwi. Pamiętam, jak któregoś razu przyjechał

Co słychać

29 maja 2009

0-63

Miejsko-Gminny Ośr. Kultury

276-82-07

Miejsko-Gminny Ośr. Pom. Społ.

213-50-60

Gminne Centrum Informacji

276-72-70

Muzeum Regionalne

276-81-07

Ochotnicza Straż Pożarna

276-81-98

Pogotowie Energetyczne

276-84-77

Komisariat Policji

276-81-97

Przedszkole

276-83-27

Urząd Miasta i Gminy

213-53-20

Szkoła Podstawowa

213-51-48

Por. Psychologiczno-Pedagogiczna 276-72-51

Program artystyczny przedstawili uczniowie miejscowej szkoły podstawowej.

Strażakom, z okazji ich święta, wręczyli lizaki

Pyzdry – noclegi, Dłusk 72

0502-541-943

Usługi pogrzebowe

0606-964-795

Punkt przyjmowania ogłoszeń do „Wiadomości Wrzesińskich”: Pyzdry, ul. Szybska (Kwiaciarnia Ruch), tel. 0698 105 343

29 maja 2009

Wiadomości Wrzesińskie

Nekla

www.w www.wrzesnia.info.pl rz

Gmina Nekla wyrasta na mekkę miłośników motoryzacji w powiecie.

– Gospodarstwo w Stroszkach to doskonałe miejsce na zlot motocykli – uważa Marek Gieburowski z Born to Ride.

Co słychać

tel. 061 437 49 56 t.malecki@wrzesnia.info.pl

Motocykle w Stroszkach Są syreniarze i klub motocrossowy.

W tym roku wrzesińskie stowarzyszenie Born To Ride przenosi swój zlot z Wrześni do Stroszek.

Przypomnijmy, że stowarzyszenie od ośmiu lat organizowało swoje zlotowisko nad Zalewem Lipówka.

W zeszłym roku we Wrześni pojawiło się ponad 1,5 tysiąca jednośladów.

– To był największy zlot w Polsce – mówi Marek Gieburowski, prezes Born to Ride. – Nie rozumiem, dlaczego władze Wrześni nie chcą takiego zlotu u siebie – zastanawia się.

Motocykliści 26 czerwca po południu przyjadą do Stroszek. Punktem zbornym będzie Gospodarstwo Agroturystyczne „Espania” Leszka Kossowskiego. – Jeden z naszych członków zna właściciela, który zgodził się nas przyjąć. To doskonałe miejsce na takie zlotowisko. Spory zalew, dużo miejsca. Zapowiada się lepiej niż na Lipówce – Gieburowski zaciera ręce.

Dlaczego nie we Wrześni? Organizator rajdu początkowo nie chce o tym rozmawiać. Po chwili zmienia zdanie: – To nie jest w porządku. Na początku roku burmistrz zapewnił nas, że zlot się odbędzie na Lipówce. Jednocześnie rozpoczęto prace nad budową plaży. Pięć ty-

19

stronę redaguje:

Tomasz Małecki

Od 21 maja poznańska Biblioteka Raczyńskich zaprasza na wystawę „Mrowiński dzieciom”.

Pokazany zostanie wybór oryginalnych ilustracji poznańskiego artysty.

Przypomnijmy, że jeszcze rok temu można był oglądać oryginalne malowidła Stanisława Mrowińskiego w Nekielskim Ośrodku Kultury. Niestety, słynne diabły barbarzyńsko przysłonięto płytami gipsowymi.

Burmistrz Roman Gry-

chowski wziął udział w obchodach Powiatowego Dnia Strażaka.

W sobotę w Opatów-

Mimo że zlot odbędzie się w Stroszkach to parada motocykli pozostanie we Wrześni. – Ze względu na sentyment do rodzinnego miasta – mówi Gieburowski

godni przed zlotowiskiem informuje się nas, że nie możemy się spotkać na Lipówce, bo tyle osób zniszczy plażę i infrastrukturę.

Gieburowski podkreśla, że przez osiem lat organizacji zlotowiska we Wrześni nigdy nie było kłopotu z zachowaniem porządku. – Sprzątaliśmy teren przed i po imprezie. Wyłożyliśmy tam sporo własnych pienię-

Pamiętają o pomordowanych w Małej Górce

W piątek 20 maja minęła 68. rocznica rozstrzelania przez Niemców 25 Polaków w Małej Górce. Z tej okazji burmistrz Roman Grychowski, sekretarz gminy Elżbieta Narożna oraz przewodniczący rady miejskiej Piotr Michalak złożyli wiązanki na pomniku poświęconym pomordowanym. Kwiaty złożył także wójt Kołaczkowa Wojciech Majchrzak, którego dziadek Franciszek został także rozstrzelany. Wieczorem przed obeliskiem za pomordowanych wraz mieszkańcami wsi modlił się proboszcz z Opatówka, ksiądz dr hab.

Andrzej Bohdanowicz, który odprawił nabożeństwo majowe.

Przypomnijmy, że 17 maja 1941 roku w Małej Górce u niemieckiego gospodarza Gustawa Sonnenberga spłonął chlew. O podpalenie oskarżono Polaków. Dzień później aresztowano 20 mieszkańców Małej Górki, Nekli i okolic, i wywieziono do Fortu VII w Poznaniu.

20 maja Niemcy oświadczyli, że za podpalenie niemieckiego gospodarstwa zostanie rozstrzelanych 25 Polaków (pięciu z gminy Nekla, pozostali z innych stron Wielkopolski).

Dwa dni później dokonano egzekucji, którą kierował SS-Sturmbannfuher dr Helmut Bischoff, szef głównego urzędu Gestapo w Poznaniu. Ciała rozstrzelanych zostały wywiezione do Poznania do więzienia przy ul. Młyńskiej.

dzy, m.in. utwardziliśmy – kosztem kilku tysięcy złotych – drogę. Zapewniliśmy burmistrza, że pokryjemy wszelkie straty po ewentualnych zniszczeniach.

Nadaremnie. Tomasz Kałużny nie wyraził zgody. Zaproponował inne miejsca, m.in. plac „cyrkowy” przy Słowackiego czy oczyszczalnię ścieków. Motocykliści nie przystali

Radny Grzeszczyk odpiera zarzuty w sprawie boiska Budowa pięciu stref rekreacji dziecięcej dobiega końca. Oficjalne otwarcie pięciu boisk nastąpi 16 czerwca. Specjalnie na ten dzień do gminy przyjedzie 10-osobowa delegacja z norweskiego okręgu Akerschus, który wraz z gminą Nekla realizuje program.

Mimo że budowa jeszcze się nie zakończyła, nadal wzbudza kontrowersje. Głos w sprawie boiska przy ul. Dąbrowskiego zabrał radny Gerard Grzeszczyk, jeden z inicjatorów budowy boiska właśnie w tym miejscu. Odpiera on zarzuty podniesione przez jednego z okolicznych mieszkańców („Nowe boisko niezgody”, „WW” z 22 maja – przyp. red.).

– Moim zdaniem widoczność jest dobra, bez sensu jest gadanie, że tu nic nie widać – mówi. – Droga i tak zostanie kiedyś przebudowana.

Grzeszczyk uważa, że nie ma potrzeby budowy chodników w okolicy boisk, bo... chodnik już tam się znajduje. – Jest droga, przy niej parking i dalej chodnik – wskazuje. – Tutaj jest bezpiecznie – zapewnia.

Sztuczna nawierzchnia zastosowana przy budowie boiska, zdaniem Grzeszczyka, sprawdzi się.

ku gościł ksiądz dziekan Kazimierz Głów. Poświęcił centrum parafialne powstałe po byłej salce katechetycznej. Szczegóły na stronie 20.

na propozycję Kałużnego. Zlot odbędzie się Stroszkach w ostatni weekend czerwca.

Sołtys wsi Eugeniusz Dębski wie, że zlot odbędzie w jego miejscowości, ale tylko nieoficjalnie, ze słyszenia.

– Coś tam wiem, ale nie za wiele.

W sumie znam tylko datę. Zlot będzie na terenie prywatnym, więc nie widzę problemu. Rozmawiałem z policją, która zapewniła mnie, że nie będzie żadnych ekscesów. Zna tych motocyklistów.

Oficjalne otwarcie imprezy w Stroszkach rozpocznie się w piątek o 20.00. Zagra kapela Izotop. Będzie konkurs karaoke oraz koncert kolejnej kapeli rockowej. Dzień później kawalkada przejedzie do Wrześni, gdzie odbędzie się parada motocykli. – Nekla jest za mała na paradę – ubolewa organizator. Po powrocie z Wrześni dalsza część imprezy nad zalewem w Stroszkach, w tym m.in.: przeciąganie liny, wolna jazda, siłowanie na rękę (także kobiet), slalom na czas, slalom z wózkiem bocznym na czas, przeciąganie opony, jazda na jednym kole, wyścigi trójkołowców. Wieczorem konkurs mokrego podkoszulka i striptiz.

G. Grzeszczyk: – Powinniśmy się cieszyć, że boisko powstało przy blokach. Tu mieszka 56 rodzin.

Ponoć szykują się

zmiany na stanowisku proboszcza w jednej z parafii w gminie Nekla. Rzecznik kurii ksiądz Zbigniew Przybylski na razie milczy.

– Za tydzień lub dwa arcybiskup wyda dekret, wtedy wszystko będzie jasne – ucina wszelkie spekulacje.

Burmistrz ogłosił

przetarg na rozbudowę oczyszczalni ścieków.

Piłkarze Płomienia idą

jak burza, wygrali już trzeci mecz rzędu. Tym razem pokonali 2:0 wicelidera Górnika Kłodawę.

Jakie to proste: wystarczy zachować trzeźwy umysł.

Kampania wyborcza w Nekli trwa. Na słupach, latarniach i płotach pojawiły się plakaty kandydatów do europarlamentu.

INFORMATOR GMINNY Urząd Miasta i Gminy

438-60-11

Policja

438-60-77

Straż Pożarna

438-60-88

Poczta

438-64-40

Urząd pocztowy Targowa Górka

438-66-28

Przych. Lek. Rodzinnego „AMIKOR” 438-60-92 Ośrodek Kultury

438-60-60

Oczyszczalnia ścieków

438-65-75

Gabinet weterynaryjny

– To boisko nie jest skończone, a już młodzież na nim gra w kosza i piłka się doskonale odbija. Sztuczna trawa zostanie zagęszczona kwarcem. Poza tym to mają być strefy rekreacji, a nie boiska dla zawodowców – konkluduje.

Radny zapewnia, że chciałby, aby podobne boiska powstały w innych (czytaj: mniejszych) miejscowościach gminy.

– Na przykład takie Stroszki nic nie mają, tam boisko by się przydało. A że powstało akurat przy ulicy Dąbrowskiego? Skoro udało się nam tutaj wywalczyć, to powinniśmy się z tego cieszyć – stwierdził kategorycznie radny Grzeszczyk.

438-60-29 600-293-824

Biblioteka Publiczna

438-64-30

Bank Spółdzielczy

438-60-20

Polski Komitet Pomocy Społecznej 438-60-11 Przedszkole

438-60-95

Szkoła Podstawowa

438-60-70

Szkoła Targowa Górka

438-66-86

Zesp. Szkół w Zasutowie

437-29-21 fax 437-25-06

Autohol i przewóz osób

503-509-001 436-33-70

Prawo jazdy

438-62-35 0603-718-734

Punkt przyjmowania ogłoszeń do „Wiadomości Wrzesińskich”: Nekla, ul. Chopina 43/4 (sklep Goja)

29 maja 2009

Wiadomości Wrzesińskie

www.wrzesnia.info.pl

Rewolucyjne zmiany?

We wrzesińskim kościele szykują się zmiany. To pewne.

Pytanie tylko: jakie?

To, że najważniejsza i największa wrzesińska parafia będzie miała wkrótce nowego proboszcza, nie jest dla nikogo żadnym zaskoczeniem. Ksiądz Kazimierz Głów, wieloletni proboszcz parafii pw. Wniebowzięcia Najświętsza Maryji Panny i Świętego Stanisława Biskupa i Męczennika (fary), przechodzi na zasłużoną emeryturę.

Od kilku tygodni trwają nieustanne spekulacje na temat, kto go zastąpi. Z naszych ustaleń wynika, że może to być ks. Jacek Dziel, dyrektor Caritas Archidiecezji Gnieźnieńskiej. To pod jego kierownictwem gnieźnieńska Caritas jako jedna z pierwszych organizacji pozarządowych została zarejestrowana w Krajowym Rejestrze Sądowym jako organizacja pożytku publicznego. Ks. Jacek Dziel do seminarium duchownego wstąpił w roku 1986, a

Jak poinformowała nas w imieniu organizatorów z Ruchu Światło-Życie Marta Dalgiewicz, za tydzień na placu Piłsudskiego w Warszawie rozpoczną się uroczystości upamiętniające 30. rocznicę pierwszej pielgrzymki Jana Pawła II do Ojczyzny. W miejscu, gdzie padły słowa „Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi!”, 6 czerwca zbiorą się Polacy z różnych stron kraju, by kontynuować modlitwę papieża. Przybędą też przedstawiciele ruchów katolickich z Ukrainy, Słowacji i Niemiec.

W niedzielę przypa-

Czy ks. Tomasz Głuszak założy wkrótce pierścień biskupi? święcenia kapłańskie otrzymał sześć lat później.

Kuria na temat ewentualnego objęcia przez niego proboszczostwa w parafii farnej milczy.

– Dekret zostanie wydany w połowie czerwca – informuje ks. Zbigniew Przybylski, rzecznik prasowy

Wspólne dzieło

Proboszcz z Opatówka ks. Andrzej Bohdanowicz i ks. dziekan Kazimierz Głów nie kryli radości z otwarcia centrum parafialnego Fot. Tomasz Małecki 80 tys. kosztowała modernizacja centrum parafialnego w probostwie w Opatówku. Centrum powstało w byłej salce katechetycznej. Modernizacja obiektu trwała ponad rok.

W sobotę wieczorem centrum poświęcił ksiądz dziekan Kazimierz Głów.

Większość kosztów remontu pokryli parafianie z datków oraz miejscowi przedsiębiorcy.

– Dostaliśmy też pieniądze (11 tys.

– przyp. red.) z Gminnej Komisji Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Z tego tytułu mieści się tutaj też świetlica socjoterapeutyczna – mówi proboszcz ks.

Andrzej Bohdanowicz.

W centrum parafialnym odbywają się wykłady, spotkania rekolekcyjne, a nawet spotkania rodzinne. – Jest też centrum spotkań ministrantów

Co słychać

20 Kościół

i grup formacyjnych, np. lektorów – dodaje proboszcz.

– Cieszę się bardzo, że tutaj powstało to dzieło. Zasadniczo mamy trzy miejsca, gdzie się koncentruje życie parafialne: na probostwie, w kościele i właśnie w centrach parafialnych – ks. Głów zwrócił się do parafian, którzy przyszli. – Jestem przekonany, że centrum będzie bardzo dobrze wykorzystane i da wam dużo radości. Niech się inni zarażają tą radością.

Wcześniej dziekan odprawił mszę świętą w pobliskim kościele.

Po poświęceniu proboszcz zaprosił zebranych na wspólną agapę (ucztę).

Wśród gości zauważyliśmy burmistrza Nekli Romana Grychowskiego w towarzystwie sekretarza gminy Elżbiety Narożnej. Całość zakończyła zabawa taneczna.

TOM

gnieźnieńskiej kurii. – Do tego czasu proszę o uzbrojenie się w cierpliwość.

Zmiany we wrzesińskim kościele mogą być jednak dużo większe.

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, ks. Tomasz Głuszak, który w lipcu ubiegłego roku objął parafię pw. św.

Kazimierza Królewicza, ma szan-

Fot. Łukasz Różański

sę zostać... biskupem bydgoskim.

– Ta informacja jest raczej dziennikarską kaczką – stwierdza ks. Z. Przybylski. – Nic o tym nie wiem, i przyznam, że nic o tym nie słyszałem. Ale oczywiście życzę ks. T. Głuszakowi, aby tym biskupem kiedyś został. Łukasz Różański

Metropolita Astany arcybiskup T. Peta odwiedził Miłosław Niecodzienna wizyta miała miejsce w ostatni poniedziałek w Miłosławiu.

Do tego niewielkiego miasteczka leżącego w granicach naszego powiatu zawitał arcybiskup Tomasz Peta, metropolita Astany (nowej stolicy Kazachstanu). Na początku swej wizyty ksiądz arcybiskup spotkał się na plebani z przedstawicielami miłosławskich organizacji katolickich, społecznych oraz z samorządowcami. W trakcie tego spotkania otrzymał z rąk przedstawicieli parafialnego oddziału Akcji Katolickiej misternie zapakowaną puszkę na komunikanty. Gość z dalekiego Kazachstanu zainteresował się życiem religijnym miłosławskiej wspólnoty parafialnej. Arcybiskup Peta spotkał się także z Janiną Pyzdrowską, która w latach II wojny światowej zesłana była do azjatyckiej części byłego Związku Radzieckiego. Podarowała mu ona swoje spisane wspomnienia z lat zsyłki.

– Żeby opowiedzieć o Kazachstanie, tak naprawdę potrzebowałbym tygodnia, a nie kilku minut – mówił arcybiskup. – To jest kraj, który posiada całą tablicę Mendelejewa i mieszka w nim 130 narodów. Pamiętajmy także, że pierwszy człowiek, który udał się w kosmos, uczynił to z terenów dzisiejszego Kazachstanu. Ci Polacy, którzy obecnie mieszkają w Kazachstanie, to zesłańcy z 1936 roku, czyli osoby, które po zakończeniu I wojny światowej znalazły się w granicach Związku Radzieckiego.

Mimo że Kazachstan obecnie się rozwija, to ślady bolesnej przeszłości nadal są widoczne. Metropolita Astany chwalił także tamtejszą to-

dała 50. rocznica święceń kapłańskich ks. kanonika Józefa Wronki.

W związku z nią po mszy św. odprawionej o godz.

12.00 wierni z Lipówki i rodzina zmarłego kapłana udali się do grobu kanonika, znajdującego się obok świątyni.

Towarzystwo Czy-

telni Ludowych zaprasza na wystawę zatytułowaną „Jedyny taki dzień w życiu”. Na wystawie prezentowane będą m.in. zdjęcia i pamiątki komunijne, obrazki i życzenia.

Otwarcie nastąpi 2 czerwca (wtorek) o godz. 17.00 w siedzibie TCL-u przy ul. Szkolnej 12. Ekspozycje oglądać można we wtorki, czwartki i piątki w godz. 16.00 - 18.00.

Dzisiaj przypada 10. rocznica święceń kapłańskich ks. Tomasza Zakrzewskiego, wikariusza w parafii pw. św. Krzyża. W związku z tą rocznicą kapłan ten w najbliższą niedzielę na mszy św. sprawowanej o godz. 10.30, będzie dziękował za wszystkie lata swej pracy duszpasterskiej, których prawie połowę (4 lata) spędził w naszym mieście.

We wrzesińskich pa-

Arcybiskup Tomasz Peta należy do najważniejszych katolickich duchownych na Wschodzie Fot. LUKA

lerancję religijną, a także politykę władz.

– My mamy dobre relacje z innymi religiami. Wynika to także z polityki tamtejszego państwa, które ze względu na umiejscowienie między Rosją a Chinami i wielonarodowościowość musi dbać bardzo o to, żeby nie dochodziło do żadnych zadrażnień międzyreligijnych. I tak, mamy konkordat, nuncjusza apostolskiego.

Przykładowo w Polsce były problemy z ratyfikacją konkordatu, w Kazachstanie takich problemów nie było.

Na zakończenie swej wizyty podczas mszy świętej arcybiskup Tomasz Peta udzielił sakramentu bierzmowania 57-osobowej grupie młodzieży.

Byli to głównie uczniowie klas trzecich miłosławskiego gimnazjum. Łukasz Adamczyk

rafiach trwają zapisy na XIII Ogólnopolskie Spotkania Młodzieży na Lednicy, które w tym roku odbędą się 6 czerwca. Organizatorzy spodziewają się przybycia nawet 100 tysięcy młodych ludzi z całego kraju.

Wrzesińska parafia pw.

Ducha Świętego organizuje 3 czerwca młodzieżowy wyjazd do Gniezna na uroczyste obchody 30. rocznicy pielgrzymki Jana Pawła II do Gniezna.

Pątnicy wyruszą o godz.

17.00. Koszt: 5 zł.

W niedzielę rozpoczy-

na się parafialny wyjazd z Miłosławia w Bieszczady. Uczestnicy spotkają się o godz. 4.00 i po zakończeniu mszy św. odprawionej w świątyni wyruszą w trasę.

LUKA

29 maja 2009

Wiadomości Wrzesińskie

www.wrzesnia.info.pl

Historiezyw różnym wieku 21 k c ń a t S

KRAKUS Z PODSTOLIC (1) Relacje między ludźmi tworzą dwustronny układ zamknięty, który trudno poddaje się uogólnieniom.

Każdy jest inny, a wspólnej płaszczyzny w ogóle nie ma, gdyż nasza podmiotowość równoważy wszystkie pozostałe, a więc wzajemne stosunki mają za punkt wyjścia niepowtarzalną opcję zerową. W sumie nikt nie buduje swoich relacji z innymi w imię humanizmu, gdyż jest on z gruntu... nieludzki.

w złym czasie i miejscu, zupełnie jak to mają w zwyczaju niektórzy ludzie. Ze zwierzętami jest jak z nimi, a codzienne plagi międzyludzkie mają wymiar właśnie owadzi. W każdym razie STANISŁAW dzieciństwo miał trudne i biedne, a od ludzi nie zaznał zbyt wiele dobra, więc uciekał między konie i w końcu przestano mu tego bronić, chociaż jego przeznaczeniem z przydziału było tyranie w polu. Marzyło mu się jednak zupełnie coś innego: Był to okres, kiedy młodych ludzi pociągały flagi, sztandary z wizerunkami orła i umiłowanie do koni [...]. Polska przez ostatnie osiem wieków, od czasu pierwszych królów, dysponowała dobrze wyszkolonymi jeźdźcami i mogła się pochwalić wspaniałymi ich czynami, które zawsze ożywiały jej historię. Ułani, lekka jazda, husaria i strzelcy górscy byli tak bliscy ówczesnej młodzieży męskiej, jak słynne gwiazdy estrady czy piłkarze są znani dzisiejszemu pokoleniu.

W majątku KARŁOWSKIEGO funkcjonowała duża stadnina, ale STANISŁAW z początku został oddany do pomocy ogrodnikowi, który jednak nie miał z niego wielkiej pociechy.

Nie ta przestrzeń i zwierzostan głównie owadzi, chociaż w ogrodzie też można naharować się, jak nie przymierzając, koń: Wśród rówieśników znany byłem jako pasjonat koni i zawsze, gdy byłem potrzebny, można mnie było wśród nich znaleźć. Każdą wolną chwilę spędzałem z końmi.

Aspekt militarny wyłonił się od razu, gdyż ówczesne stadniny miały obowiązek przekazywać najlepsze konie jednostkom kawalerii. Nie inaczej było w Podstolicach i w konsekwencji właściciel utrzymywał bliskie kontakty z wojskowymi, również na gruncie prywatnym. Stadnina była zapleczem dla 7. Pułku

pragnąłem. Przyrzekłem sobie, że także założę kiedyś lśniące wysokie buty z ostrogami.

Kawalerzystą został właściwie jeszcze przed służbą. W majątku pracował pewien ogrodnik, były ułan, który był również mocno trzepnięty na punkcie koni. To on zorganizował oddział Krakusów, złożony z kilkunastoletnich wyrostków. Nazwa wywodziła się od formacji lekkiej kawalerii, utworzonej na Ziemi Krakowskiej przez księcia Józefa Poniatowskiego jeszcze w czasach napoleońskich. Najważniejsze jednak, że pomysł ten bardzo spodobał się dowództwu 7. Pułku Strzelców Konnych. Wojsko wyfasowało im mundury, a spodnie do jazdy miały czerwone lampasy, więc pełen szyk.

Dostali też całe wyposażenie dla koni, które KARŁOWSKI godził się im wypożyczać w soboty i niedziele. Grupa Krakusów szybko osiągnęła poziom wyszkolenia tak wysoki, że brała udział w pokazach i paradach, również poza Podstolicami. Nieprawda więc, że ziemia wrzesińska miała tylko 68 pp. i szybko do annałów naszej chwały wojskowej trzeba dopisać kawalerię. Nasz mały ułan nie raz jeden spadł z konia, co zdarzyło się nawet podczas publicznego pokazu, ale już powszechnie uznawany był za dziecko kawalerii, a wszystkie oszczędności przeznaczał na wyjazdy do Poznania na święta pułkowe.

Do poboru stawało się jednak dopiero po ukończeniu 21. roku życia. Cała wieczność.

18-letni STANISŁAW napisał więc podanie do biura werbunkowego w Poznaniu, gdyż istniała możliwość wcześniejszej służby ochotniczej.

Szans wielkich nie było, ale niespodziewanie otrzymał skierowanie na komisję poborową w Środzie, a później do pułku, który był już dla niego macierzystym. Rozpoczął się okres unitarny, podczas którego jeździ się na rekrutach

jak na łysych kobyłach, ale STANISŁAW znosił to z pokorą i wytrwałością. Przydzielono mu wspaniałego ogiera Dunbala, na którym odwiedził nawet Podstolice, kiedy pułk odbywał manewry. Jako najmłodszy kawalerzysta brał też udział w wielkiej paradzie na cześć króla Rumunii Karola. Ten okres służby to było jego życiowe być albo nie być, gdyż za wszelką cenę chciał uzyskać prawo do służby nadterminowej, czyli zawodowej. Wymagania były bardzo wysokie, ale udało się im sprostać. Cdn.

Nieopierzony rekrut dosiadający doświadczonego instruktora Dunbala (1936)

Z teki Stańczyka

Prawdziwy i niezakłócony złą chemią humanizm może się realizować tylko na granicy grup lub klas społecznych, ale tu dochodzimy do wniosku, że wszystkie negatywne układy incydentalne ulegają wtedy kumulacji lub rozmywają się, co tworzy obszar nawykowej poprawności. Jeszcze gorzej. Tak więc, nie brnąc dalej w ten wywód, można przyjąć, że wyznacznikiem prawdziwego humanizmu jest stosunek człowieka do braci mniejszych, czyli zwierząt.

Wieś polska wytworzyła na tym polu fatalny model zachowań, gdyż chłop żywemu nie przepuści. Nie jest to jednak reguła bezwyjątkowa, a już na pewno nie dotyczy ona STANISŁAWA KUCZY z rocznika 1918, kombatanta, który będzie bohaterem krótkiego cyklu.

Okolicznością sprzyjającą jest to, że przetrwał tekst, którego powstanie to osobna historia – są to wspomnienia spisane ze słuchu przez pierwszą żonę STANISŁAWA – Monikę Dempsey. Oryginał sporządzony został w języku angielskim i dopiero później przetłumaczono go na język polski. Z zapisu wynika, że chłopak wychowywał się w niepełnej rodzinie, wyjątkowo biednej i pozbawionej większych perspektyw życiowych. Ukończył 7 klas, ale czekał go taki sam los, jak matkę MARIANNĘ, która była pracownicą najemną w majątku dzierżawcy TADEUSZA KARŁOWSKIEGO w Podstolicach. Były tylko dwie drogi, które wiodły w szerszy świat: wojsko i kapłaństwo, ale predyspozycji księżowskich natura mu poskąpiła.

STANISŁAW od dziecka był zafascynowany końmi i świata poza nimi nie widział. Nie miało to wymiaru czczego idealizmu i było praktyką życiową, gdyż każdy utłukł przecież kiedyś jakiegoś owada, też zwierzę, które pojawiło się

Komisje wojskowe były wtedy czasem wielkiej próby. Jeśli ktoś nie został zakwalifikowany do służby, to był napiętnowany do końca życia, więc nawet niepełnosprawni i chorzy robili wszystko, żeby przejść przez sito.

Strzelców Konnych, stacjonującego w poznańskich koszarach na Taborowej. Mały miłośnik koni miał niejedną okazję, by wpaść w oko ludziom, którzy mogli mu pomóc w dalszej drodze życiowej: Kiedy właściciel, z okazji polowania, podejmował u siebie dawnych oficerów Pułku lub innych przyjaciół wojskowych, starałem się wówczas także znaleźć zajęcie dla siebie, aby być jak najbliżej gości. Przewożąc sprzęt i prowiant dla nich na małym wózku, ciągnionym przez osła, mogłem z dowolnej odległości ich obserwować. Zdawało mi się wówczas, że byli najwspanialszymi ludźmi na świecie.

Byli to przede wszystkim oficerowie kawalerii i kiedy ich obserwowałem, przyrzekłem sobie, że któregoś dnie i ja stanę się kawalerzystą.

Ten osioł mógł być nawet dodatkową przesłanką, gdyż ośle pytanie o początek świata brzmi: Upór czy Głupota? W zakresie tej drugiej trzeba jednoznacznie stwierdzić, że STANISŁAW nie miał w sobie nic z Sancho Pansy, chociaż kłapouch to człowiek bardziej, niż się niektórym wydaje. Pozostał upór, którego było aż w nadmiarze i można nawet powiedzieć, że STANISŁAW był uparty jak... koń: Uwielbiałem dni, kiedy wojskowi weterynarze i oficerowie przyjeżdżali wybierać konie.

Musiały się one dobrze zaprezentować, a my byliśmy dumni z faktu, że rzadko który nie zadowolił oka wojskowego. Wszystko to utwierdzało mnie w przekonaniu, że życie wojskowe jest dla mnie jedyną rzeczą, jakiej naprawdę

Pluton podczas ćwiczeń na poligonie w Biedrusku. Stanisław drugi z lewej (podparty na łokciu)

Konserwacja wyposażenia w Koszarach na Taborowej (1936)

Wiadomości Wrzesińskie

www.wrzesnia.info.pl ww w

22 Gospodarka ,OH SODQXMHV] Z\GDĄ Z W\P URNX QD Z\MD]G\ ZDNDF\MQH"

stronę redaguje:

Marzena Zbierska

tel. (0-61) 437 49 56 m.zbierska@wrzesnia.info.pl

Wypowiedz się na www.wrzesnia.info.pl

Pożyczają więcej Czy korzystałeś z usług lombardu? opinie internautów na www.wrzesnia.info.pl

Nie żądają zaświadczeń o zarobkach, dodatkowych zabezpieczeń ani zgody współmałżonka. Nawet jeśli pod zastaw idzie ślubna obrączka.

Lombardy to najstarsze biura pożyczkowe. Istniały jeszcze, zanim rynek opanowały instytucje kredytujące sprzedaż, np. w postaci ratalnej spłaty zobowiązań, czy inne, oferujące pożyczki gotówkowe np. na dowód, zwykle krótkookresowe, na bieżące wydatki rodziny.

W lombardzie króluje zastaw ustanawiany na rzeczach ruchomych.

Zabezpieczeniem jest zastawiona rzecz, nikt nie sprawdza zdolności kredytowej albo czy pożyczkobiorca widnieje na liście dłużników Biura Informacji Kredytowej. – Klienci najczęściej zastawiają złoto, telefony komórkowe, sprzęt RTV, AGD, gry komputerowe – mówi Bartosz Kowalski, właściciel lombardu przy ul. Dzieci Wrzesińskich. – Czasem zdarzają się też samochody, ale zwykle są to auta warte nie więcej niż kilka tysięcy. Kiedyś zdarzył się samochód za ok. 30 tysięcy złotych.

We Wrześni nie ma zainteresowania zastawem nieruchomości.

Zastaw obowiązuje przez określony w umowie czas, a później klient lombardu powinien wykupić zastawioną rzecz. Oczywiście za kwotę wyższą niż za nią otrzymał. Różnica to zarobek dla właściciela lombardu.

Jeśli przedmiot nie zostanie wyku-

Co słychać

29 maja 2009

We Wrześni działają cztery lombardy. Nie narzekają na brak klientów piony w oznaczonym dniu, po upływie kilkudniowej karencji (kiedy pożyczkobiorca może jeszcze wykupić zastawioną rzecz za dodatkową opłatą), staje się własnością lombardu. – Wtedy wystawiany jest na sprzedaż – mówi B. Kowalski. – Jednak w większości przypadków zastawiane rzeczy zostają wykupione.

Inżynierowie z Indii i Rosji szkolą się w Gestampie

Szacunki właścicieli wrzesińs k i c h l o m b a rd ó w s ą ró ż n e .

Od 15 do 30 procent zastawianych rzeczy nie wraca już do właściciela.

Zdarza się też, że już na początku klient nie jest zainteresowany odkupieniem. Do lombardu trafiają pierścionki zaręczynowe, szczególnie wtedy, gdy narzeczony już nie za-

78%

Połowa załogi Hagro-

kolu (25 osób) złożyła wypowiedzenia umowy o pracę. Znaleźli inne zatrudnienie i nie chcą już czekać na rozwiązanie stosunku pracy przez pracodawcę. Pozostali nadal liczą na należne im wypowiedzenia.

Liczba bezrobot-

tak

nych w powiecie wrzesińskim nieznacznie spadła. Na końcu kwietnia w PUP było zarejestrowanych 3 686 osób bez pracy (miesiąc wcześniej 3 790), w tym 2 179 kobiet.

nie

biega o względy wybranki, obrączki (była też taka przecięta na pół) czy pamiątki rodzinne.

Właściciele lombardów niechętnie mówią o zyskach. – Ile można na tym zarobić? Dwie średnie pensje.

Czy to dużo? – pyta jeden z rozmówców i nie chce mówić o oprocentowaniu zastawu. W innym lombardzie wykup zastawu następuje z 20-procentową marżą. Dla wielu klientów pożyczka w lombardzie to ostatnia deska ratunku, dla innych systematyczny sposób na przetrwanie okresów bez pieniędzy. Pożyczających jest coraz więcej, w jednym wrzesińskich lombardów zawieranych jest nawet 250 umów miesięcznie. Wielu to stali klienci. Właściciele przyznają zgodnie, że to niewdzięczna praca, bo czasami wykup zastawionej rzeczy wiąże się z porcją wyzwisk pod ich adresem. – Ludzie potrafią być mili, kiedy dostają pieniądze, i niemili, kiedy muszą zwrócić. Na szczęście dotyczy to nielicznych – mówią.

łosławskim Mikonie odbędzie się walne zebranie.

Swoją obecność zapowiedział Mirosław Kranik, prezes Sunset Suits, który zamierza kupić firmę.

Wrzesiński Cenos, na-

leżący do grupy Pamapol, uruchomi niebawem linię do palenia kawy.

13 i 14 czerwca odbędą

się Marszewskie Dni Pola.

W programie także wystawa koni i zawody w powożeniu zaprzęgami konnymi. Miejsce: Centrum Edukacyjno-Wystawowe w Marszewie.

Reklama

INFORMACJA O FIRMACH

tel. 94-34 www.wlkp.info.pl

Farma wiatrowa stoi w Kaczanowie Dwie siłownie wiatrowe stanęły na jednym z pól w Kaczanowie.

Inwestor planuje uruchomić wiatraki najpóźniej jesienią.

Kilkunastu przyszłych członków kadry zarządzającej oraz inżynierskiej, którzy niebawem rozpoczną pracę w nowych fabrykach Grupy Gestamp, szkoli się we wrzesińskim zakładzie. Fabryki karoserii hiszpańskiego koncernu powstają w miejscowości Kaługa koło Moskwy oraz Pune w Indiach. Na zdjęciu (od lewej): Pravin Wani i Rahul Nanaware z Indii i Denis Efremov z Rosji. Ich szkolenia rozpoczęły się w kwietniu, a kolejna grupa przyszłych menedżerów z Indii przyjechała do Wrześni kilka dni temu. Podczas pobytu we Wrześni poznają zasady funkcjonowania zakładu, które będą wdrażać w przyszłym miejscu pracy. – Zaskoczył nas europejski model zarządzania i pracy, który zdecydowanie różni się od tego, jaki stosowany jest w fabrykach w naszym kraju – mówi Rahul Nanaware. – W Europie wszystko jest bardzo usystematyzowane i zdefiniowane w postaci procedur. Poza tym utrzymywane są bardzo wysokie standardy jakościowe, nie ma kompromisów jakościowych, a klient zawsze jest na pierwszym miejscu.

Hindusi nierzadko mają już duże doświadczenie w pracy w dużych koncernach motoryzacyjnych. Rahul Nanaware pracował wcześniej w indyjskiej fabryce Tata Motors, ostatnio przy tworzeniu najnowszego modelu Tata Nano.

22%

W poniedziałek w mi-

To jedna z pierwszych farm wiatrowych w okolicy Wrześni (inne stoją już w gminie Dominowo, w powiecie średzkim oraz w okolicy Witkowa). Każdy z dwóch wiatraków, które stanęły w Kaczanowie, ma ponad 70 metrów wysokości (sam słup mierzy 55 metrów) i waży ponad 95 ton.

Montaż prowadziła firma specjalizująca się w tego typu przedsięwzięciach i pracy na wysokości. Ramię większego z dwóch dźwigów sięga 72 metrów, czyli ponad 20 pięter.

Inwestorem jest PHP Bajka z Radziejowa, a grunt należy do miejscowego rolnika. Już jakiś czas temu powstał utwardzony plac, droga dojazdowa i fundamenty pod dwa wiatraki.

– Nie planujemy budowy kolejnych wiatraków w tym miejscu. Dwa wiatraki, które już stanęły w Kaczanowie, były już używane. Stały na terenach granicznych Danii i Niemiec.

Są to siłownie średniej wielkości, ale takie są dla tego terenu odpowiednie

95

ton waży jeden wiatrak zamontowany przy drodze Kaczanowo – Osowo

ne są przy tym mapy wiatrów, które są ogólnodostępne (np. w internecie) i pokazują, gdzie szukać terenów zasobnych w energię wiatru. Najlepsze Słup drugiego wiatraka stanął we strefy energetyczne wiatru w Polsce wtorek, montaż całości trwa kilkanaście to obszar nadmorski oraz pas obejgodzin mujący tereny przy granicy z Niemcami na wysokości Słubic, centralną – mówi Edward Torzyński, współwła- Wielkopolskę i dalej na wschód, aż ściciel firmy Bajka. do Warszawy.

Przygotowania do inwestycji Odbiorcą energii wytwarzanej trwały niespełna dwa lata. Koniecz- przez siłownie w Kaczanowie będzie ne było poszukanie odpowiedniej Enea SA. Kolejnym etapem inwestylokalizacji, uzyskanie warunków cji, po zamontowaniu wiatraków, bęzabudowy oraz wszelkich innych dzie podłączenie ich do najbliższej urzędowych pozwoleń związanych sieci energetycznej. z budową.

Jak przypuszcza E. Torzyński, jeśli Zasadniczą kwestią jest wybór wszystko pójdzie zgodnie z planem, terenu na farmę wiatrową. Pomoc- nastąpi to najpóźniej jesienią.

29 maja 2009

Wiadomości Wrzesińskie

www.wrzesnia.info.pl

23

Oświata

Woźny był babcią klozetową 11

Inspektorzy sanepidu odwiedzili szkolne ubikacje.

Szukali papieru toaletowego, mydła, ręczników...

Z informacji od kontrolujących wiemy, że w szkolnych łazienkach nie jest bardzo źle – W papierach kontrolnych miałam napisane, że wszystko jest w porządku, dlatego podczas naszej pierwszej rozmowy powiedziałam, że nie stwierdzono nieprawidłowości – wyjaśnia dość enigmatycznie Ewa Kaczmarek, dyrektor Zespołu Szkół Specjalnych przy ul. Batorego we Wrześni. – Rzeczywiście jednak były zastrzeżenia do naszej placówki.

Jak się okazuje, w niektórych szkolnych toaletach inspektorzy na próżno szukali mydła, papieru toaletowego czy ręczników.

Wrześnianki czytały najlepiej: czysto i płynnie

Agnieszka Pietrzak (Gimnazjum nr 1) i Adrianna Walkowiak (Liceum Ogólnokształcące im. Henryka Sienkiewicza) zdobyły pierwsze miejsce w Międzynarodowym Konkursie Głośnego Czytania, który odbywał się w Garbsen (Niemcy). Pierwsza triumfowała w kategorii języka angielskiego, zaś druga najlepiej czytała w języku francuskim. Dodajmy, że oceniane były następujące sprawności: czystość czytania, intonacja, wymowa, płynność czy tempo. Łukasz Różański

Organizują wspaniałe wakacje za małe pieniądze, a co najważniejsze, są jeszcze wolne miejsca na turnusy!

Są jeszcze wolne miejsca na kolonie organizowane w ramach V Powiatowej Akcji Letniej przez wrzesińskie starostwo i stowarzyszenie „Promyk”. Akcja swoim zasięgiem obejmuje cały powiat, a realizowana będzie podczas wakacji. W sumie weźmie w niej udział ok. 600 osób. Rozpocznie się 1 lipca, a zakończy 18 sierpnia. Okres ten podzielony został na 6 dziewięciodniowych turnusów. Na każdym przebywać będzie 90 uczestników w wieku od 10 do 16 lat. Organizatorzy zapewnia-

ją opiekę wykwalifikowanej kadry. W programie między innymi spływy kajakowe, jednodniowa wycieczka do Torunia, wyjazd do kina, na basen, a ponadto czterodniowy pobyt nad Morzem Bałtyckim.

Szczegółowe informacje można uzyskać w Wydziale Oświaty i Sportu Starostwa Powiatowego (pokój 103) lub pod numerami telefonu: (061) 640 44 38 i 640 44 14.

Dodajmy, że odpłatność dla dzieci z terenu powiatu wrzesińskiego wynosi 230 zł, natomiast spoza powiatu 300 zł.

KUL

– Środków do higieny osobistej nie było w łazience chłopców na pierwszym piętrze – przyznaje E. Kaczmarek. – Uczniowie wszystko niszczyli.

Cała rolka papieru toaletowego lądowała w sedesie, podobnie jak mydło.

Dlatego po środki higieny osobistej uczniowie chodzili do pana woźnego.

Papier toaletowy, ręczniki, ciepła woda i mydło są jednak w pozostałych toaletach kontrolowanych placówek. Dyrektorzy zgodnie przyznają, że uczniowie nie szanują tego, co się w nich znajduje.

Fot. Janusz Molenda

– Papier uzupełniamy na bieżąco – zapewnia Mirosław Bryk, dyrektor Samorządowej Szkoły Podstawowej nr 2. – Bywa jednak, że włożona rolka od razu ląduje w muszli.

– Nasi uczniowie nie korzystają właściwie ze środków higieny osobistej – mówi Halina Kotyk, dyrektor gimnazjum przy ul. Kosynierów.

– Zużywają więcej papieru toaletowego niż powinni.

Słowa przedmówców potwierdza Stefan Tomczak, dyrektor gimnazjum przy ul. Słowackiego.

Udany festyn Rada sołecka w Obłaczkowie przy współpracy z radami z Barda, Osowa, Chwalibogowa i Chociczy oraz z radą rodziców Samorządowej Szkoły Podstawowej w Chwalibogowie zorganizowały festyn wiejski, na którym bawili się mieszkańcy wszystkich tych miejscowości.

Impreza organizowana jest co roku. Mimo że za każdym razem jej gospodarzem jest inne sołectwo, każda rozpoczyna się rodzinnym rajdem rowerowym.

– W tym roku udział w rajdzie zadeklarowało 104 chętnych, a pojechała równa setka – mówi Anna Morawska, p.o. dyrektora szkoły w Chwalibogowie. Chętnych z roku na rok jest coraz więcej – dodaje. Przejechanie ponad 25-kilometrowej trasy dla większości nie stanowiło problemu. Sił w pedały dodawał fakt, że uczestnicy brali udział w losowaniu roweru.

Kolejne dwa „górale” przewidziano w loterii fantowej, jaka zorganizowana została przy współpracy mieszkańców sołectw. – Myślę, że pozyskanie tak wielu ciekawych nagród nie byłoby możliwe bez zaangażowania mieszkańców – mówi Jan Drewniak, sołtys Obłaczkowa. A nagrody, jak mówił prowadzący imprezę, były bardzo ciekawe. Oprócz rowerów, wśród głównych nagród znalazły się m.in. przeloty samolotem i paralotnią. Na najmłodszych

– Środki w łazienkach jednak są – zapewnia. – Mamy tylko kiepski stan sześciu toalet, co wytknął nam podczas zeszłorocznej kontroli sanepid, ale w wakacje toalety będą remontowane. Wydamy na nie 250 tys. zł.

– U nas są kameralne warunki i nie narzekamy na wybryki naszych uczniów – cieszy się Aleksandra Jaworska, dyrektor szkoły podstawowej w Chociczy Wielkiej.

– Jeśli chodzi o wygląd łazienek, to ubikacje w kontrolowanych obiektach odpowiadają wymogom – mówi Anna Węclewska, rzecznik prasowy Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej we Wrześni. – Woda ciepła była we wszystkich placówkach. Suszarki były sprawne, a ręczniki papierowe w odpowiednich pojemnikach.

Wyniki kontroli trafią do Ministerstwa Edukacji Narodowej. Pracownicy sanepidu przyznają, że z roku na rok stan szkolnych ubikacji się poprawia. Łukasz Różański

Co słychać

Główny Inspektor Sanitarny zlecił kontrolę szkolnych toalet w związku z epidemią grypy typu A/H1N1. Powiatowi inspektorzy od 5 do 13 maja skontrolowali jedenaście placówek oświatowych na terenie całego powiatu. Pod ich lupą znalazły się szkoły wszystkich typów.

Stan sanitarno-techniczny objętych kontrolą sanitariatów oceniono na prawidłowy. W jednej placówce zabrakło jednak podstawowych środków do higieny osobistej! Uczniowie chcący skorzystać z ubikacji po papier toaletowy musieli chodzić do... woźnego.

Sanepid odmówił jednak podania nam nazwy szkoły, w której wejście do toalety do przyjemnych nie należy. Dyrektor owej placówki też początkowo nie chciała się tym chwalić.

Dopiero po naszym drugim telefonie (zastosowaliśmy dziennikarską prowokację) przyznała, że w jej szkole nie wszystko było „cacy”.

placówek oświatowych odwiedzili inspektorzy sanepidu.

Kontroli nie przeszła jedna

SSP nr 6 we Wrześni

na początku nowego roku szkolnego planuje przejść z prowadzenia dziennika tradycyjnego na elektroniczny.

Zespół Szkół w Otocz-

nej zaprasza na VI Festyn Rodzinny, który odbędzie się 30 maja. Rozpoczęcie imprezy o godz. 15.00.

Zaplanowane atrakcje to: występ wojów słowiańskich, pokazy sprzętu wojskowego oraz strażackiego.

Starostwo powiatowe

Zorganizowany w minioną sobotę festyn wiejski organizatorzy zaliczyli do udanych Fot. Małgorzata Cichacka

zaś czekały: dmuchane zamki, kiełbaska z grilla, konkursy plastyczne i zorganizowane przez wrzesińską straż miejską konkurencje sprawnościowe. Sporym zainteresowaniem, nie tylko tych najmłodszych, cieszyła się policyjna furgonetka, która oferowała przejażdżkę na sygnale.

Jak na festyn przystało, nie zabrakło również słodkości: wafelków, ciast i cukierków dosłownie spadających z nieba. Cukierki uczestnikom zabawy zrzucał przelatujący ponad głowami samolot.

CIC

rozpisało konkurs na dyrektora Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej, Zespołu Szkół Politechnicznych i Liceum Ogólnokształcącego. Nowego szefa jednostki należy się jednak spodziewać tylko w LO, gdyż dotychczasowy dyrektor – Zenon Suchorski – na początku września przechodzi na emeryturę.

Teatr „Fakt 3”, działa-

jący przy ZS w Nowym Folwarku zakwalifikował się do finału Ogólnopolskiego Konkursu na Najlepsze Przedsięwzięcie Uczniowskie „Idea 2009”. Finał w dniach 7–9 czerwca w Konstancinie Jeziornej.

KUL

29 maja 2009

Wiadomości Wrzesińskie

24 Strona Pogotowie ratunkowe 999 Straż pożarna 998 Policja 997 Straż Miejska 986 – pt. 7.00-22.00, sob. 7.00-15.00 Pogotowie energetyczne – centrala 061 437 46 00 Pogotowie ciepłownicze 993 Pogotowie wod.-kan. 994, 061 436 05 47 Informacja PKP 061 94 36 Informacja PKS 061 437 00 66 Całodobowy policyjny „telefon zaufania” 061 437 52 97 Poradnia Terapii Uzależnień i Współuzależnień, Witkowska 3, 061 436 21 46 Wrzesińskie Stowarzyszenie Abstynentów „Jantar”: prawnik przyjmuje w 1. i 3. środę miesiąca w godz.15.0017.00, psycholog w 2. i 4. czwartek miesiąca w godz.17.4519.45, telefon zaufania: w godz. 10.00-22.00 – 606 903 528 i 061 437 78 42 w godz.16.00-20.00.

Punkt Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie 061 437 40 28, 061 437 40 22, 061 437 40 35, czynne w czwartki w godz. 14.00-18.00 w bud. OPS, ul. Szkolna 24 Pełnomocnik ds. Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych 061 640 39 40 Powiatowy rzecznik konsumentów – Starostwo Powiatowe we Wrześni, pon.-pt. w godz. 9.00-14.00, 061 640 44 16 Biblioteka Pedagogiczna, Wojska Polskiego 2a, 061 436 13 33, czynne od pon. do pt. w godz. 10.00-17.00 Biblioteka Publiczna Miasta i Gminy Września 061 436 25 96 Czytelnia 061 437 96 45 Wielkopolska Informacja Gospodarcza 061 426 50 50, 94 34 – 24h Schronisko dla psów 0500 191 039 Halo TAXI 061 436 33 33, 0601 808 921 TAXI, 24h ESKA, 0721 121 121 Taxi Harcerska 061 640 33 33, 061 437 77 77 TAXI PKP 061 437 92 22 TAXI ZET 061 436 55 55 Taxi DARIO (1-8 osób) 602 221 436

Czytelników Mamo, jestem!

Wygraj bilet na występ kabaretu Ani Mru Mru! Już niebawem do Wrześni po raz kolejny zawita kabaret Ani Mru Mru. Marcin i Michał Wójcikowie oraz Waldemar Wilkołek zaprezentują się nam 9 czerwca (we wtorek) we Wrzesińskim Ośrodku Kultury (początek show zaplanowano na godzinę. 17.00).

Już dziś w konkursie „Wiadomości Wrzesińskich” można wygrać bilety na ten występ! Wystarczy zadzwonić do naszej redakcji dziś, tj. w piątek 29 maja (telefon odbieramy od godz. 8.30) pod nr 061 437 49 54 i odpowiedzieć na pytanie: W jakim klubie (i w jakim mieście) zadebiutował kabaret Ani Mru Mru? Dla ułatwienia podajemy, że było to w roku 1999.

Mamy do rozdania 6 pojedynczych zaproszeń.

Bilety na występ kabaretu Ani Mru Mru można nabywać w sekretariacie WOK-u (cena: 40 zł).

e-List

INFORMATOR MIEJSKI

www.wrzesnia.info.pl

22

maja br. w Poznaniu odbyły się eliminacje okręgowe okręgu poznańskiego 42. edycji Olimpiady Innowacji Technicznych. W eliminacjach wzięło udział pięć prac uczniów Zespołu Szkół Politechnicznych. Kolejny raz nasi uczniowie znaleźli się w czołówce. Pierwsze miejsce i awans do eliminacji ogólnopolskich w kategorii Pomysł Techniczny „R” zdobyli: Tomasz Śliwiński i Paweł Zastawa z klasy III „b” technikum elektronicznego za pracę „Radio szerokopasmowe”. Opiekunem pracy był pan Krzysztof Chlebik.

Drugie miejsce w tej samej kategorii zajęli: Krystian Świtała i Krzysztof Karkut (klasa III „a”, technik elektronik) za wykonanie Pojazdu mechanicznego – „Rurowca”. Opiekę nad pracą sprawował Witold Michalak. Również drugie miejsce i awans do eliminacji ogólnopolskich, ale w kategorii Usprawnienie softwarowo-techniczne „U” zajęli: Piotr Żurawski (kl.

IV „a”, technik informatyk), Przemysław Gawroński i Robert Ziębiński (obaj klasa III „a”, technik elektronik) za pracę pt. „Rejestrator przebiegów czasowych w układach automatycznego sterowania”. Opiekę dydaktyczną nad pracą sprawowali: Dariusz Mordal i Krzysztof Chlebik. W kategorii Pomoc dydaktyczna „P” wyróżnienia otrzymali: Jakub Maciński i Wojciech Abramkiewicz (obaj klasa IV TE) za „Wskaźnik kolejności faz” wykonany pod opieką Roberta Rosiaka oraz Filip Olejniczak z Łukaszem Cieplińskim (obaj kl. III „a” TE) za „Zegar binarny” wykonany pod opieką Witolda Michalaka. Uczniom i opiekunom gratulujemy sukcesu.

Mateusz Dąbek syn Lidii i Andrzeja z Nowego Folwarku

Eryk Błachowiak syn Magdaleny i Tomasza z Miłosławia

Urodzony: 21 maja Waga: 4030 g Wzrost: 58 cm

Urodzony: 21 maja Waga: 3400 g Wzrost: 56 cm

Magdalena Graczyk córka Izabeli i Krzysztofa z Wrześni

Igor Krzewiński syn Karoliny i Pawła z Goliny

Urodzona: 22 maja Waga: 2630 g Wzrost: 53 cm

Urodzony: 22 maja Waga: 3200 g Wzrost: 56 cm

Eryk Paweł Armata syn Karoliny i Pawła z Opalenicy

Olga Zarębska córka Marzeny i Przemka z Psar Polskich

Urodzony: 22 maja Waga: 3810 g Wzrost: 58 cm

Urodzona: 23 maja Waga: 3140 g Wzrost: 56 cm

Krystian Stępień syn Pauliny i Waldemara z Psar Małych

Zuzia Kajdan córka Anny i Karola z Nekli

Urodzony: 23 maja Waga: 3350 g Wzrost: 56 cm

Urodzona: 24 maja Waga: 3460 g Wzrost: 55 cm

Amelia Kozica córka Karoliny i Grzegorza z Gniezna

Rozalka Itczak córka Anety i Mateusza z Żydowa

Urodzona: 24 maja Waga: 3360 g Wzrost: 54 cm

Urodzona: 24 maja Waga: 3200 g Wzrost: 54 cm

Bartosz Czapliński syn Jolanty i Dawida z Nekli

Sebastian Czapliński syn Jolanty i Dawida z Nekli

Urodzony: 24 maja Waga: 2850 g Wzrost: 51 cm

Urodzony: 24 maja Waga: 2800 g Wzrost: 51 cm

Bartek Ćwiekliński syn Emilii i Grzegorza z Czajek

Jakub Hyży syn Agnieszki i Dariusza z Gorzyc

Urodzony: 24 maja Waga: 4360 g Wzrost: 62 cm

Urodzony: 24 maja Waga: 2830 g Wzrost: 50 cm

Zuzanna Banaś córka Agnieszki i Jacka z Wrześni

Rafał Gumienny syn Angeliki i Mariusza z Wrześni

Urodzona: 25 maja Waga: 3750 g Wzrost: 59 cm

Urodzony: 25 maja Waga: 3180 g Wzrost: 56 cm

Adrian Kopiński syn Katarzyny i Mariusza z Czeszewa

Julia Tysiąc córka Agnieszki i Tomasza z Wrześni

Urodzony: 25 maja Waga: 2500 g Wzrost: 53 cm

Urodzona: 27 maja Waga: 3580 g Wzrost: 58 cm

Karolina Katarzyna Gawrońska córka Agnieszki i Mikołaja z Wrześni

Michał Płomiński syn Arlety i Łukasza z Pyzdr

Urodzona: 27 maja Waga: 4270 g Wzrost: 59 cm

Urodzony: 27 maja Waga: 4090 g Wzrost: 58 cm

USŁUGI TRANSPORTOWE 0889 998 888

Witold Michalak

TRANSPORT 0605 261 155 Pizzeria Soprano Chrobrego 15, 061 640 21 01 Pizzeria Capri PIZZA NA TELEFON, 061 640 20 71 Pizzeria Camelot 061 436 38 09, 0515 299 040 Pizzeria Margeritta 061 437 00 60 Kurczak z rożna – Koszarowa – 15 zł, 509 273 487 Kurczak z rożna przy BIEDRONCE 061 436 79 90 Serwis komputerowy 0695 926 796 Serwis RTV J. Grzegorek, Września, JP II 17, 061 436 25 28, 0601 794 203 Kompleksowe usługi pogrzebowe, ul. Legii Wrzesińskiej 16, Września, 061 436 11 60, kom. 0603 868 607 Kompleksowe Usługi Pogrzebowe PUK 24h, ul. Miłosławska 5, 061 437 92 00, 061 436 28 78, 0508 088 390 Kwiaciarnia „Kaprys” przy szpitalu zaprasza – 9.00-18.00, nd. 9.30-17.30; 061 437 62 97 Kwiaciarnia „Kaprys Plus” zaprasza – 9.00-20.00, nd. 9.30-17.30 i PRACOWNIA FLORYSTYKI ŚLUBNEJ

APTEKI DYŻURUJĄCE 29.05 POD LIPAMI, ul. Kilińskiego 10 tel. 061-43-77-709 30.05 NOWA, ul. Sienkiewicza 12 tel. 061-43-60-205 31.05 UTIS, ul. Słowackiego 4a tel. 061-43-54-033 1.06 PANACEUM, ul. Opieszyn 10 tel. 061-43-77-995 2.06 VADEMECUM, ul. Wojska Polskiego 19 tel. 061-43-65-988 3.06 VERBENA, ul. Kosynierów 23 tel. 061-43-65-293 4.06 NOWA, ul. Sienkiewicza 12 tel. 061-43-60-205

Najciekawsze na forum www.wrzesnia.info.pl MOSZE: DLACZEGO zlot motocyklowy Born to Ride

odbędzie się w Stroszkach? marian007: Przecież to koniec świata!!! Kto tam dojedzie?! szyman: I bardzo dobrze!!! Niech sobie hałasują byle jak najdalej od Wrześni! Mieszkam niedaleko jeziora i weekend z tymi napitymi bandytami był nie do zniesienia! Dziękuję ludziom dobrej woli, którzy to zrozumieli.

Quest: A Ty kim jesteś, cwaniaczku? I kto Ci dał prawo nazywać ludzi, których nie znasz i nic o nich nie wiesz, bandytami? madmips: Że zlotu nie będzie, to nie znaczy, że parady też. Podobno ma być przed domem burmistrza. szyman: Pracowałem w pogotowiu ratunkowym i „zbierałem” człowieka, którego potrącono 2 lata temu na takim pseudo-zlocie motocyklem, oczywiście wszyscy byli pijani w drobny mak, więc jak dla mnie są to bandyci - jak chcą się wyżyć po pijaku na swoich ryczących motorach, to niech jadą z dala od normalnych ludzi i niech się rozjadą nawzajem, co roku na tym pseudo-zlocie trafiają się jacyś „ranni”. Poza tym chyba wszyscy mieszkańcy Lipówki i okolic odetchnęli z ulgą, że w tym roku zaoszczędzono im takich „atrakcji”. „Żyj i daj żyć innym”! stanley: No właśnie, popieram tę wypowiedź. keramp: Szyman, Stanley, mieszkam tuż za kempingiem - to tak gwoli wyjaśnienia, by nie było, że zalew widuję tylko na zdjęciach. Jeśli sądzicie, że na zlocie organizatorzy będą śmigać pomiędzy zlotowcami i ich brać na odwyk, to jesteście weseli.

Ludzie są różni, jedni cenią spokój i porządek u sąsiada, by móc w spokoju posłuchać oprogramowania z radia cwaniaka w okularach, a inni wolą pobrykać motorami, a jeszcze inni popić se pywka. Ja tam nie marudzę i taka impreza raz do roku

jest w sam raz. Zauważam, że z roku na rok nawet są cichsi (ee... byli). Te pierwsze zloty, na których robili chyba konkurs na najgłośniejszy wydech, i to w nocy, to nie było za wesołe dla okolicy, chyba jednak organizatorzy wyciągnęli wnioski ze swych błędów. Ja tam jestem za zlotem i te coroczne trzy dni dało się przetrwać. Wolę przez te trzy dni mieć wzmożoną uwagę, niż przez resztę roku uważać na idiotów, którzy usiłują mnie rozjechać, a tak bywa, że rowerzystów szczególnie na wiosnę kierujący pojazdami o większej liczbie kół niż dwa usiłują nie widzieć. Jednak, widać, lobby marazmu i dławienia inicjatyw oddolnych wygrało, a szkoda, bo teraz będziemy mieć nad zalewem ciszę, spokój i nudę, pane, nudę i śmieci. Zdrówka.

Quest: Jednostka nie czyni ogółu. Wszędzie się trafi zawsze jakaś czarna owca, która nie wczuje się w klimat i nie dopasuje do reszty. Ci ludzie przynajmniej coś robili; wielomiesięczne przygotowania, żeby to zorganizować, często poświęcając swój wolny czas dla idei, no ale łatwiej siedzieć w kapciach z piwkiem w fotelu przed TV i narzekać, że na dworze głośno. blondi: Panie Szyman, wypadki zdarzają się często w różnych sytuacjach, także na zlotach motocyklowych, ale i na weselach, dyskotekach itp. Może zakazać tych imprez? A jeśli chodzi o hałas, to owszem, 3 dni jest trochę głośniej, ale większość mieszkańców to zaakceptowała. Zlot odbędzie się w Stroszkach i faktycznie bardzo dobrze, wreszcie przestaną nam zarzucać niektórzy, że miasto nam coś dało. Organizacja jest robiona z naszych funduszy, a miejsce, w którym teraz będziemy się bawić, jest wspaniałym terenem z czystą wodą umożliwiającą kąpiel, jak i rozmiar terenu pozwoli na lepsze rozmieszczenie. Pozdrawiam wszystkich, którzy lubią motocykle i nas rozumieją.

Współorganizator zlotu.

29 maja 2009

Wiadomości Wrzesińskie

www.wrzesnia.info.pl

Sport

PIŁK A NOŻNA

25

Piłka nożna – IV Liga, Ardi Krobianka Krobia – Victoria Września 3:1 (0:1)

Victa znów bez powodzenia...

4

Walcząca cały czas o wydźwignięcie się z zagrożonej strefy w tabeli Victoria Września powróciła z pojedynku z Krobianką Krobia bez punktów.

Do przerwy nic nie wskazywało na taki obrót sprawy, bo wrześnianie objęli prowadzenie. Po zmianie stron losy meczu odwróciły się. Najpierw gospodarze wyrównali, a w samej końcówce zdobyli bramki przypieczętowujące zwycięstwo.

Obiecująca połowa Los Victorii, pomimo zdecydowanie lepszej postawy w ostatnich spotkaniach, cały czas jest niepewny. Od miejsca spadkowego wrześnian dzieli tylko jeden punkt i już najbliższy pojedynek z zespołem znajdującym się w podobnej sytuacji będzie pierwszym z czterech decydujących o „być albo nie być” dla Victorii. Pierwsza połowa spotkania z Korobianką Krobia nie dostarczyła nadmiaru emocji. Większość czasu

mecze z drużynami sąsiadującymi w tabeli pozostały Victorii do zapewnienia sobie utrzymania

Po pierwszej połowie nic nie wskazywało na to, że wrześnianie powrócą z Krobi z niczym. gry zajmowała walka w środku pola, a akcje obu drużyn były albo w porę rozbijane, albo brakowało ostatniego podania umożliwiającego dojście do sytuacji strzeleckiej. W pierwszych minutach dwa groźne dogrania po ziemi w pole karne wykonali zawodnicy Krobianki, ale raz uderzali niecelnie, a raz obronił Tomasz Roszyk. W 15. min wrześnianie święcili chwile triumfu, po tym jak znajdujący się w polu karnym Waldemar Przysiuda dał Victorii prowadzenie, skutecznie lobując bramkarza. Niestety, utrzymywanie korzystnego wyniku goście opłacili dwiema kontuzjami. Odnowienie wcześniejszego

urazu „zaliczył” Tomasz Lisowski, a Damian Łukasik doznał skręcenia stawu skokowego. Tak na dobrą sprawę jedyna okazja strzelecka, która mała miejsce przed przerwą, należała jeszcze tylko do Victorii, kiedy to Bartosz Darul groźnie uderzył z powietrza z 20 metrów.

Czar prysł...

Pierwsze minuty po zmianie stron przyniosły wrześnianom wstrząs.

W 50. min piłka uderzana z rzutu wolnego znalazła sobie drogę w mu-

Pogromcy liderów Płomień Nekla wygrał trzeci mecz z rzędu, odprawiając z kwitkiem wicelidera rozgrywek Górnika Kłodawę (2:0). Neklanie zdecydowanie poprawili grę obronną, co przy równoczesnej poprawie skuteczności przynosi zwycięstwa nad drużynami z czołówki ligi.

Faworyzowani goście przewagę na boisku mieli tylko w ciągu pierwszych pięciu minut; objawiła się ona czterema rzutami rożnymi. Potem do głosu doszedł Płomień, który właściwie po pierwszej swojej składnej akcji uzyskał prowadzenie.

W 11. min z lewej strony boiska doskonale dośrodkował Mateusz Jagodziński, a będący na 12. metrze Dariusz Kapturski doszedł do uderzenia głową; piłka, odbijając się od poprzeczki, wpadła do bramki.

Chwilę po tym po identycznej akcji szansę miał Mateusz Kapturski, ale futbolówka wylądowała tylko na siatce. Potem nastąpił okres „szarpanej” gry, gospodarze z premedytacją to zwalniali, to przyspieszali swoje

Forma Płomienia wzrasta

Fot. RC

akcje. W 30. min po zagraniu braci Kapturskich powinno być 2:0, ale będący na czystej pozycji Dariusz uderzył z kilku metrów zbyt lekko. Jedyna konkretna szansa Górnika miała miejsce w 44. min, kiedy po uderzeniu głową piłka o włos przeszła obok spojenia słupka z poprzeczką.

Po przerwie gospodarze zaczęli panować nad boiskową sytuacją

pewniej niż w pierwszej połowie.

W 51. min, po interwencji obrońcy Górnika głową, goście bliscy byli trafienia samobójczego. 10 min później niezłej szansy dla Płomienia nie wykorzystał M. Kapturski, uderzając z pierwszej piłki, z 16 metrów, minimalnie obok bramki. Wreszcie w 68. min gospodarze przeprowadzili akcję, po której uwierzyli w możliwość zdobycia kompletu punktów. Po podaniu Jagodzińskiego Sebastian Bernard przebiegł z piłką kilka metrów i uderzył z dystansu nie do obrony.

Goście, pomimo usilnych starań, dwie okazje bramkowe wypracowali sobie dopiero w ostatnich minutach. W 88. min piłka uderzana z rzutu wolnego przeszła nieznacznie obok słupka nekielskiej bramki, a w doliczonym czasie gry po strzale z 14 metrów poszybowała nieznacznie obok „okienka” bramki Krzysztofa Zaremby.

Płomień zagrał w składzie: Zaremba, Mieczysław Majchrowski, Pieczyński, Marcin Majchrowski, Jackowski, Jagodziński (85. Dopierała), Bernard, Kwarta, Szczygieł (75. Górka), M. Kapturski (90. Wachowiak), D. Kapturski.

M

Fot. archiwum

rze i, odbijając się jeszcze od jednego z zastawiających wrześnian, wylądowała w siatce. Podczas następnego kwadransa gry wrześnianie ponownie mogli odwrócić losy spotkania. Najpierw Szymon Klimas po dość odważnym rajdzie, strzelając z 16 metrów, trafił w nogi bramkarza.

Potem indywidualną akcją popisał się Jordan Nowak, ale po wejściu w pole karne uderzał technicznie z 6 metrów – zbyt lekko. Wreszcie w 75. min Przysiuda, po uwolnieniu się od obrońcy, doszedł do uderzenia z kilkunastu metrów, ale posłał futbolówkę bardzo niecelnie. O zwycięstwie zadecydowały wydarzenia pomiędzy

81. a 83. min. Najpierw asekurujący wyjście piłki na aut bramkowy Kamil Gut pozwolił na jej wyłuskanie przez zawodnika gospodarzy, a to w konsekwencji przyniosło stratę gola po strzale z bliska. Dwie minuty później dość przypadkowe odbicie od wzajemnie asekurujących się zawodników pozwoliło wykonującemu podanie znaleźć się w sytuacji sam na sam z Roszykiem i ustalić wynik meczu. W 88. min miejscowi mogli jeszcze podwyższyć, ale ich gracz, po utorowaniu sobie drogi do pustej bramki i minięciu już interweniującego Roszyka, zbyt długo zwlekał ze strzałem i został zablokowany przez Wojciecha Prusakiewicza. Rozmiar porażki mógł zniwelować minutę później Maciej Giżewski, który, zamykając akcję, nie zdołał umieścić futbolówki w siatce z bliska.

Victoria zagrała w składzie: Roszyk, Łukasik (30. Wyrzykiewicz), Lisowski (10. Prusakiewicz), Gut, Sypniewski, Zieliński, Darul, Przysiuda, Klimas (75. Urbanowicz), Figas (65. Giżewski), Nowak.

Robert Czerniak

Olimp Victoria bliski awansu do WLJM Zespół Olimpu Victorii Września prowadzony przez Artura Chałupniczaka bliski jest awansu do Wielkopolskiej Ligi Juniorów Młodszych.

Do upragnionego celu przybliżyły wrześnian dobre wyniki w ostatnich dwóch spotkaniach.

Najpierw gracze Olimpu Victorii zdeklasowali Spartę Konin (7:0), prowadząc do przerwy 2:0. W wykonaniu wrześnian dobra była zwłaszcza druga połowa tego pojedynku, w której bramkarz Sparty aż pięć razy musiał wyjmować piłkę z siatki. Gole w tym meczu zdobyli: Jakub Groszkowski 2, Andrzej Pawlak 2, Jakub Zakrzewicz, Mateusz Duszyński i Adrian Kogut.

W drugim ze spotkań wrześnianie zremisowali w arcyważnym pojedynku z najgroźniejszym rywalem do zwycięstwa w lidze, którym jest SKP Słupca. Mecz miał dramatyczny przebieg, jego losy rozstrzygnęły się dopiero w ostatniej minucie.

Do przerwy szansy na prowadzenie dla Olimpu nie wykorzystał Michał Baranowski, źle wykonując rzut karny. Goście po tym szybko zdobyli

Szkolenie klas o profilu piłka nożna już niebawem może przynieść wymierny efekt.

gola, zmuszając wrześnian do pogoni za wynikiem. Wiele prób doprowadzenia choćby do remisu przez długi czas nie przynosiło skutku i dopiero w ostatniej akcji meczu Jakub Groszkowski został sfaulowany w polu karnym, i sam wymierzył sprawiedliwość, celnie trafiając z 11 metrów.

Na trzy kolejki przed końcem ligi juniorzy Victorii mają pięć punktów przewagi nad drugim w tabeli SKP Słupca.

Podczas najbliższego weekendu gracze Olimpu, podobnie jak w ubiegłym roku, zdobywać będą doświadczenie podczas turnieju piłkarskiego we Francji.

RC

29 maja 2009

Wiadomości Wrzesińskie

26 Sport Turnieje wrzesińskie

Koszykarze, pod obręcz!

Już jutro, w sobotę 30 maja, odbędzie się I Amatorski Turniej Piłki Koszykowej Września Basket Cup 2009. Impreza będzie miała miejsce na boisku „orlika” przy SSP nr 2 lub – w razie złych warunków pogodowych – na hali Gimnazjum nr 2.

W turnieju weźmie udział 8 drużyn, które podzielono na dwie grupy. Po rozgrywkach grupowych (system „każdy z każdym”) rozegrane zostaną mecze półfinałowe, następnie mecz o 3. miejsce i finał. Niewykluczone, że będzie też walka o miejsca 5-6 oraz 7-8. Każdy mecz będzie miał dwie połowy (najprawdopodobniej 2 x 20 punktów). Początek rywalizacji o godzinie 10.00.

Organizatorzy – Maciej Szelągiewicz i Robert Kaczmarek – przewidzieli też konkurs rzutów za 3 punkty; każda drużyna będzie mogła zgłosić do niego jedną osobę.

W całym turnieju zasadą nadrzędną jest, oczywiście, fair play.

M

3-miesięczne mistrzostwa Od lipca do września będą trwały rozgrywki w ramach Mistrzostw Wrześni o Puchar Burmistrza w Piłce 6-osobowej Orlik 2012.

W turnieju mogą występować zawodnicy, którzy ukończyli 16 lat. Nie mogą to być osoby grające w klubach sportowych w drużynach seniorów.

Zapisy prowadzone są do 20 czerwca; do tego dnia można się zgłaszać na „orliku” u Janusza Hofmana. System rozgrywek uzależniony będzie od liczby zespołów.

M

Piłka siatkowa

www.wrzesnia.info.pl

W W W.W R ZE SN IA . IN FO. PL /SP O R T

Futsal – Liga WTPN na sztucznej trawie

Krystalizacja czołówki Po dwóch kolejkach rozgrywek na sztucznej trawie przewodzą trzy zespoły.

Trzy ekipy – Akat Września, EKKA i Rozbud – pozostają bez zdobyczy punktowej. W tabeli strzelców z 7 trafieniami na koncie przewodzi Tobiasz Jankowiak (Master Sport) przed Łukaszem Glinką i Kamilem Sypniewskim (WGI Plus), którzy zdobyli po 5 bramek. Rywalizacja staje się coraz ciekawsza, chociaż podczas ostatniej kolejki dużym utrudnieniem dla graczy był stan boiska obficie zmoczonego przez deszcz. Już dzisiaj podczas ostatniego meczu wieczoru dojdzie do – ciekawej z pewnością – potyczki Techpaku z Capri.

Capri – Master Sport 5:4 (1:2) Szlagierem ostatniej kolejki był pojedynek Capri z Master Sport, a więc drużyn, które w równie zacięty sposób rywalizują w rozgrywkach halowych. Całe spotkanie było nadzwyczaj wyrównane i bogate w emocje. Już w 2. min Master Sport wyszedł na prowadzenie. Po trafieniu Bartosza Staszewskiego stan meczu się wyrównał. Kolejna z kontr Master Sport przyniosła im jednak ponowne prowadzenie przed przerwą.

Po zmianie stron oba zespoły nie

WGI Plus wysoko pokonał Rozbud, ale w tej oczywistej sytuacji bramka nie padła spuszczały z tonu, stwarzając wiele sytuacji strzeleckich, przez co w roli głównej występowali obaj bramkarze: Bartosz Śliwczyński i Marcin Staszak. Przy stanie 4:4 Krzysztof Graczyk, wykorzystując przedłużony rzut karny przyznany za sześć fauli Master Sport, przechylił szalę zwycięstwa na stronę Capri.

Bramki dla Capri zdobyli: Bartosz Staszewski 3, Krzysztof Graczyk, Sebastian Bernard, a dla Master Sport: Tobiasz Jankowiak 2, Damian Bernard 2.

Techpak – Profes 3:3 (2:0) Bramki dla Techpak zdobyli: Tomasz Strzelczyk, Dawid Goclik,

Krzysztof Przysiuda, a dla Profes: Tomasz Filipiak 2, Dariusz Marszałek.

4 Pokoje/No Name – EKKA 3:2 (3:1) Bramki dla 4 Pokoje/No Name zdobyli: Jakub Cierpiszewski 2, Marcin Sobczak a dla EKKA: Grzegorz Jatczak.

Leader School/Dekspol – FC Pieczary 1:1 (1:0) Bramkę dla Leader School/Dekspol zdobył Grzegorz Skwira, a dla FC Pieczary – Dawid Witkowski.

Akat – Elid 3:4 (2:3) Bramki dla Akatu zdobyli: Romuald Dropek 2, Łukasz Welter, a dla Elidu: Radosław Czerniak, Maciej

Fot. RC

Waszak, Artur Czupryniak, Łukasz Zugaj.

WGI Plus – Rozbud 7:1 (4:0) Bramki dla WGI Plus zdobyli: Kamil Sypniewski 3, Łukasz Glinka 3, Mariusz Kozłowski, a dla Rozbudu: Janusz Panchanowicz.

Terminarz III kolejki, 29.05.2009 18.00 FC Pieczary – Profes 18.45 Leader School/Dekspol – WGI Plus 19.30 Elid – EKKA 20.20 4 Pokoje/No Name – Master Sport 21.05 Rozbud – Akat Września 21.50 Techpak – Capri Robert Czerniak

Biegali i strzelali, czyli zawody w biathlonie letnim Kajakowa ekspedycja licealistów (cz. II)

Gimnazjalistki w finale plaży Podczas rozgrywanego w Dolsku finału rejonu w plażowej piłce siatkowej dziewcząt w kategorii szkół gimnazjalnych doskonale spisały się dwie pary z naszego powiatu. Reprezentantki Gimnazjum w Miłosławiu (Magdalena Nawrocka i Paulina Stasiak) i Gimnazjum nr 2 we Wrześni (Agata Czerniak i Karolina Krawczyk), zajmując pierwsze dwa miejsca, zapewniły sobie udział w finale wojewódzkim (10 czerwca we Wrześni).

Zawodniczki z Miłosławia pokonały w swojej grupie pary reprezentujące Gimnazjum nr 1 i nr 3 ze Środy Wlkp. oraz gimnazja z Jarocina i ze Śremu. Dziewczyny z Wrześni wygrały z drużynami z Witkowa, Jaraczewa, Mosiny i Stęszewa. W walce o turniejowy finał pokonały przeciwniczki z Gimnazjum nr 3 ze Środy Wlkp. 2:0, a zespół z Miłosławia w takim samy stosunku ograł reprezentantki Gimnazjum z Jaraczewa.

W meczu o pierwsze miejsce nastąpiła powtórka z mistrzostw powiatu; miłosławianki pokonały parę wrzesińską 2:0 (15:10, 21:19).

RC

XIV Powiatowe Zawody w Biathlonie Letnim zorganizowano 20 maja na terenie Ligi Obrony Kraju i „Starych Ogrodów” we Wrześni. Organizatorami zawodów byli: Urząd Miasta i Gminy we Wrześni, LOK oraz Samorządowa Szkoła Podstawowa nr 6.

Biathlon letni tym różni się od zimowego, że zawodnicy pokonują trasę nie na nartach, tylko na nogach. Zawodnicy do przebiegnięcia mieli dwie pętle z LOK-u przez „Stare Ogrody”. Trzeba było również oddać pięć strzałów w pozycji leżącej na strzelnicy.

W klasyfikacji indywidualnych chłopców (szkół podstawowych) najlepszy okazał się Mateusz Przybylski z Zespołu Szkół w Nowym Folwarku. Wśród dziewczyn triumfowała Karolina Puzdrakiewicz z SSP nr 6 we Wrześni, a w klasyfikacji drużynowej najlepszy był Ośrodek Wspomagania Dziecka i Rodziny w Kołaczkowie. W kategorii gimnazjów klasyfikacja medalowa wygląda następująco: wśród chłopców pierwsze miejsce wywalczył Filip Andrzejewski z Gimnazjum nr 2 (jego szkoła wygrała w klasyfikacji drużynowej), a wśród dziewcząt Magdalena Mansfeld z OWDiR Kołaczkowo. Wacław Grzymisławski i Agnieszka Kosmala z Liceum Ogólnokształcącego we Wrześni triumfowali w kategorii szkół ponadgimnazjalnych. Łukasz Różański

Przedstawiamy pierwszą relację z wyprawy wrzesińskich licealistów, którzy pod opieką Leszka Nowackiego przemierzają Polskę na kajakach – ze wschodu na zachód: „Bug znaliśmy tylko z map i skąpych internetowych informacji. Rzeka zaskoczyła nas swoją szerokością. 220 km od ujścia do Narwi, tuż przy granicy z Białorusią, w miejscu gdzie wodowaliśmy kajaki ma 50 metrów. Niewiele dalej wypłyca się i dwukrotnie poszerza, tworząc malownicze wysepki. Pierwszy nocleg wypadł nam na małej śródleśnej polance.

Drugi raz namioty rozbijaliśmy w Drohiczynie. Tam dopadł nas pierwszy deszcz. Było jednak gdzie rozprostować nogi. Drohiczyn, dwutysięczne miasteczko, jest siedzibą biskupa podlaskiego. Trzy barokowe kościoły, górujące nad rzeką z wysokiego brzegu budynki klasztorne i typowe dla wschodniej polski drewniane domy na dłużej przyciągały wzrok. Gdy tylko ustał deszcz, trzeba było ruszać, bo Bug jest bardziej leniwy niż Warta (czym zaskoczył nas po raz drugi), a dzienna norma kilometrów na rzece to rzecz święta.

Zmiana części składu osobowego, mimo dwóch kolejnych deszczowych dni, nastąpiła zgodnie z planem w Gródku. Przemy naprzód, humory dopisują.

Do mety w Kostrzynie nad Odrą zostało 700 km”.

LEN

29 maja 2009

Wiadomości Wrzesińskie

www.wrzesnia.info.pl

27

Sport Koszykówka – sport młodzieżowy

Teraz liczą się już tylko zwycięstwa...

Młodzi na turniejach W ostatnim czasie młodzi koszykarze MKS-u Września prowadzeni przez Zbigniewa Rakowskiego wzięli udział w dwóch turniejach. Raz zajęli drugie miejsce, a raz zwyciężyli.

Pierwszy turniej koszykówki z udziałem MKS-u odbył się w Wielichowie, gdzie do rywalizacji przystąpiły cztery zespoły.

W pierwszym meczu wrześnianie wygrali z Mikstem Międzychód 59:46, w drugim przegrali z Obrą Kościan 64:70, a w trzecim ograli gospodarzy, Gimnazjum Wielichowo, 50:45. Punkty dla MKS Września zdobywali: Piotr Ejsak 83, Łukasz Kosmala 18, Mateusz Chałupniczak 16, Norbert Jankowski 15, Tobiasz Wawrzyniak 12, Daniel Klimczak 7, Paweł Tomczak 6, Bartosz Roszak 6, Bartosz Koralewski 3, Damian Pruszak 2, Kacper Koniuk 2.

Tabela końcowa 1. Obra Kościan 2. MKS Września 3. Gimnazjum Wielichowo 4. Mikst Międzychód Drugi z turniejów organizowany był przez Salezjańską Organizację Sportową o Puchar Radości Życia. W zawodach uczestniczyły trzy zespoły.

W pierwszym meczu wrześnianie zwyciężyli SL „Salos” Żerków 85:68, w drugim spotkaniu pokonali Open Basket Pleszew 59:57. Królem strzelców został gracz MKS-u Filip An-

Młodzicy starsi nie zawojowali ligi, zajmując dopiero 10. miejsce w tabeli, ale z powodzeniem grają w turniejach

Fot. RC

drzejewski, który w dwóch spotkaniach zdobył 71 punktów.

Tabela końcowa 1. MKS Września 2. SL „Salos” Żerków 3. Open Basket Pleszew – Oba turnieje pokazały, że w naszym zespole drzemie potencjał. Pokonaliśmy przeciwników, którym

nie dawaliśmy rady w lidze. Dla drużyn uczestniczących w rozgrywkach młodzika młodszego i młodzika starszego obowiązkowy jest system gry, który wymusza rozegranie pierwszych dwóch kwart dwiema innymi piątkami, i to jest dla nas w tej chwili problem – podsumowuje trener Zbigniew Rakowski.

RC

Rozgrywki piłkarskie dla drużyn z naszego powiatu wkroczyły w decydującą fazę. Dla Victorii Września, mającej przed sobą cztery pojedynki z zespołami również walczącymi o utrzymanie, każdy mecz będzie z serii tych „o życie”. Spartę Orzechowo i Orlika Miłosław przybliżać do awansu będą każde kolejne trzy punkty, a ewentualne straty mogą okazać się już nie do odrobienia.

W sobotę Victoria Września na własnym boisku podejmie LZS Jankowy 1968 i będzie w tym spotkaniu faworytem. Wrześnianie co prawda dość pechowo przegrali ostatnio w bardzo istotnym meczu z Krobianką Krobia, ale wcześniej mieli serię dobrych spotkań. LZS Jankowy w czterech minionych kolejkach wywalczył tylko trzy punkty, pokonując na własnym boisku LZS Gołuchów, ale przegrywając za to z Olimpią Koło, Sokołem Kleczew i Calisią Kalisz. Dla obu drużyn mecz ten będzie miał fundamentalne znaczenie w kwestii spadku i baraży, przez co wrzesińscy kibice mogą być świadkami bardzo emocjonującego widowiska.

Sprawiający coraz lepsze wrażenie Płomień Nekla zainkasuje łatwe trzy punkty za mecz z wycofaną z rozgrywek Victorią II Września i tym samym zbliży się do grupy drużyn ze środka tabeli.

Orlik Miłosław w wyjazdowym spotkaniu zmierzy się z zespołem zajmującym w tabeli czwarte miejsce od końca. Chociaż Orzeł Kawęczyn w ostatnich dwóch spotkaniach

zabierał swoim przeciwnikom punkty, remisując, to jest on jak najbardziej w zasięgu Orlika.

Sparta Orzechowo z kolei – po zwycięskich derbach z Orlikiem – rozegra kolejne niesamowicie ważne spotkanie. Do Orzechowa przyjedzie bowiem Orzeł Grzegorzew, a więc bezpośredni rywal do zajęcia pierwszego miejsca, mający do prowadzącej trójki tylko trzy punkty straty. Ewentualne zwycięstwo orzechowian w tym meczu może mieć decydujące znaczenie w kwestii awansu do ligi okręgowej.

Robert Czerniak

Czy Radosław Lemiszewski poprowadzi Spartę do upragnionego awansu?

Fot. LEN

Wyniki – sport w skrócie • Więcej na www.wrzesnia.info.pl/sport • Wyniki – sport w skrócie • Więcej na www.wrzesnia.info.pl/sport PIŁKA NOŻNA – IV liga XXX kolejka, 23/24.05.2009 r.

Krobianka Krobia – Victoria Września Zryw Dąbie – LKS Gołuchów GKS Krzemieniewo – Sokół Kleczew LZS Jankowy 1968 – Calisia Kalisz Płomyk Koźminiec – Sparta Miejska Górka Biały Orzeł Koźmin Wlkp. – SKP Słupca Piast Kobylin – Dąbroczanka Pępowo Centra Ostrów Wlkp. – Korona Piaski 1. Calisia Kalisz 2. Sokół Kleczew 3. Piast Kobylin 4. Płomyk Koźminiec 5. SKP Słupca 6. Biały Orzeł Koźmin Wlkp.

7. Krobianka Krobia 8. LKS Gołuchów 9. Olimpia Koło 10. Dąbroczanka Pępowo 11. Centra Ostrów Wlkp.

12. Victoria Września 13. LZS Jankowy 1968 14. Zryw Dąbie 15. Korona Piaski 16. Sparta Miejska Górka 17. GKS Krzemieniewo

28 29 29 28 28 28 28 29 28 28 29 28 28 28 28 28 28

60 53 52 50 43 43 39 39 38 38 37 36 35 35 35 19 16

XXXI Kolejka, 30.05.2009 r.

17.00 Victoria Września – 1968 Jankowy

3:1 2:1 0:4 2:4 3:1 0:1 3:1 2:3 55-26 54-23 44-21 42-33 38-25 33-28 36-43 35-32 41-32 29-36 36-43 44-44 36-53 32-44 33-44 29-59 24-55

Klasa okręgowa XXVI kolejka, 23/24.05.2009 r.

Płomień Nekla – Górnik Kłodawa 2:0 Czarni Ostrowite – Tulisia Tuliszków 2:2 Warta Dobrów – Znicz Władysławów 2:2 Kasztelania Brudzew – Sparta Konin 1:4 GKS Sompolno – Zjednoczeni Rychwał 3:1 Fanclub Dąbroszyn – ZKS Zagórów 2:3 Wicher Dobra – LKS Ślesin 1:2 Polonus Kazimierz Biskupi – Victoria II Września 3:0 (wo) 1. ZKS Zagórów 2. Górnik Kłodawa 3. Sparta Konin 4. Kasztelania Brudzew 5. LKS Ślesin 6. Polonus Kazimierz Biskupi 7. Fanclub Dąbroszyn 8. Znicz Władysławów 9. Tulisia Tuliszków 10. Zjednoczeni Rychwał 11. Warta Dobrów 12. Płomień Nekla 13. GKS Sompolno 14. Victoria II Września 15. Wicher Dobra 16. Czarni Ostrowite

26 26 26 26 26 26 26 26 26 26 26 26 26 26 26 26

60 54 53 53 47 41 41 38 38 38 32 32 20 18 16 12

71-28 53-23 67-25 65-24 56-33 50-51 41-24 50-52 35-27 47-38 37-51 35-55 39-75 20-58 35-79 27-85

XXVIII kolejka, 30.05.2009 r.

Victoria II Września – Płomień Nekla 0:3 (wo)

Klasa A XXVI kolejka, 23/24.05.2009r.

Orlik Miłosław – Sparta Orzechowo Strażak Licheń Stary – Orzeł Grzegorzew Lech Kozarzewek – Orzeł Kawęczyn Warta Krzymów – Hetman Orchowo Błękitni Mąkolno – Orły Huta Łukomska Polonia Golina – Warta Kramsk Teleszyna Przykona – Wilki Wilczyn Błękitni Helenów – Polanin Strzałkowo 1. Polonia Golina 26 2. Sparta-Sklejka Orzechowo 26 3. Orlik Klafs Miłosław 26 4. Orzeł Grzegorzew 26 5. Hetman Orchowo 26 6. Teleszyna Przykona 26 7. Błękitni Mąkolno 26 8. Polanin Strzałkowo 26 9. Lech Kozarzewek 26 10. Strażak Licheń stary 26 11. Orzeł Kawęczyn 26 12. Orły Huta Łukomska 26 13. Warta Kramsk 26 14. Warta Krzymów 26 15. Błękitni Helenów 26 16. Wilki Wilczyn 26

57 57 57 54 48 42 41 40 39 27 25 25 25 24 17 15

1:2 0:2 1:1 4:1 0:3 5:1 2:1 1:1 84-33 79-38 64-27 54-34 63-40 64-65 83-66 46-36 57-44 52-68 49-66 51-76 37-70 39-83 32-67 31-73

XXVII kolejka, 30.05.2009 17.00 Sparta Orzechowo – Orzeł Grzegorzew 31.05.2009, 14.30 Orzeł Kawęczyn – Orlik Miłosław

Redakcja: 62-300 Września, ul. Fromborska 18, tel. 061 437 49 50, fax 061 436 72 85; http://www.wrzesnia.info.pl, redakcja@wrzesnia.info.pl.

Redaguje zespół: Waldemar Śliwczyński (redaktor naczelny), Jolanta Śliwczyńska (z-ca redaktora naczelnego), Marek Urbaniak (sekretarz redakcji), Anna Surdyk, Marzena Zbierska, Filip Biernat, Tomasz Małecki, Tomasz Szternel.

Współpracują: Roman Nowaczyk, Damian Idzikowski, Łukasz Adamczyk, Łukasz Różański, Małgorzata Cichacka. Sport: Leszek Nowacki, Leszek Karwasiński, Robert Czerniak. Skład komputerowy (reklamy@wrzesnia.info.pl): Artur Korpik, Anna Jakubek, Krzysztof Korpik, Krzysztof Liberkowski.

Projekt graficzny: Tomasz Wojciechowski. Biuro ogłoszeń: Maria Kosińska, Arleta Kretkowska, Artur Mokracki, Natalia Pacyńska, Marika Dubiel.

62-300 Września, ul. Warszawska 15, tel. 061 436 52 70, fax 061 640 01 01, biuro@wrzesnia.info.pl Wydawca: Wydawnictwo KROPKA Jolanta i Waldemar Śliwczyńscy, 62-300 Września, Szczecińska 5.

Druk: Drukarnia AGORA SA, Piła, ul. Krzywa 35. Kolportaż: Mariusz Tomczak, tel. 0603 118 930.

Redakcja „WW” zastrzega sobie prawo do skracania i adiustacji tekstów oraz nadawania tytułów listom. Tekstów i materiałów niezamówionych nie zwracamy. Anonimów nie drukujemy. Redakcja „WW” nie odpowiada za treść reklam i ogłoszeń. Wzory reklam zastrzeżone.

nakład: 10.800

Liga wiejska LZS Wyniki VI kolejki: Grzybowo – Sędziwojewo Marzenin – Ostrowo Szlacheckie Węgierki – Września os. Sokołowskie Gozdowo – Otoczna Chwalibogowo – Białężyce/Chocicza W. Aktualna tabela 1. Września os. Sokołowskie 2. Otoczna 3. Chwalibogowo 4. Marzenin 5. Kaczanowo 6. Białężyce/Chocicza W. 7. Grzybowo 8. Gozdowo 9. Ostrowo Szlacheckie 10. Węgierki 11. Sędziwojewo

6 6 5 5 5 6 5 5 6 5 6

15 15 12 12 7 7 4 4 4 3 3

3:3 1:0 1:6 0:2 4:1 23:7 17:10 15:5 8:5 12:8 13:13 7:15 5:13 13:23 13:16 8:19

Lekkoatletyczny finał I ligi juniorów Zawodnicy trenujący w Orkanie Września uczestniczyli w Ogólnopolskim Finale I Ligi Juniorów rozgrywanym na stadionie w Toruniu. W zawodach wystartowało 12 zawodników reprezentujących Wrześnię.

400 metrów: Przemysław Bączkiewicz– 52, 44 s, Wojciech Karbowiak 53,76 s, 200 metrów:

Paweł Bodalski – 23,15 s, 400 metrów ppł: Michał Dudar– 58,85 s, 100 metrów: Radosław Trojanowicz– 11,68 s, 5000 metrów: Michał Paszak – 16:06;25 min, Dawid Kulterman – 16:24;94 min, 200 metrów: Paulina Stępniak– 27,43 s, rzut młotem: Roksana Gwiżdż – 37,33 m, Lubomir Przybysz 54,50 m, pchnięcie kulą: Martyna Losa – 13,95 m, rzut dyskiem: Natalia Fromm – 30,30 m.

RC Motocrossowa szkoła W niedzielnych zawodach ADAC MX Masters 2009 rozgrywanych w niemieckim Reutlingen podczas II rundy tegorocznej edycji startujący w kategorii Youngster Łukasz Lonka zebrał kolejną porcję motocrossowej szkoły. W treningu kwalifikacyjnym zajął 13. miejsce w swojej grupie. Podczas zawodów pierwszy z wyścigów ukończył na 23., a drugi na 29. miejscu. Następne zawody z cyklu ADAC MX Masters odbędą się 13 i 14 czerwca w Aichwald.

RC Piłka nożna – turniej na Dzień Dziecka W niedzielę 1 czerwca na boisku „orlika” przy SSP nr 2 zorganizowany zostanie turniej piłki nożnej dla chłopców ze szkół podstawowych oraz ich ojców. Janusz Hofman zaprasza uczniów klas III-IV na godz. 16.00, a uczniów klas V-VI na godz. 17.00.

Oczywiście z tatusiami.

M

Na sportowych arenach Sobota, 30.05.2009 r.

Piłka nożna Klasa jun., boisko w Miłosławiu 11:00 Orlik – Kosynier Sokołowo Klasa jun., boisko w Orzechowie 11:00 Sparta Orzechowo – KS Konin IV liga, stadion ul. Kosynierów 17:00 Victoria – 1968 Jankowy

Klasa A, boisko w Orzechowie 17:00 Sparta – Orzeł Grzegorzew Środa, 3.06.2009 r.

Piłka nożna Klasa A, boisko w Miłosławiu 17:30 Orlik Miłosław – Hetman Orchowo LEN

Piłka nożna, s. 25

Płomień ogrywa faworytów; zwyżka formy?

Futsal, s. 26

Sporty wodne, s. 26

Trzy drużyny z kompletem punktów na sztucznej trawie

Jak radzą sobie licealiści przemierzający kraj?

Piłka nożna – klasa A, Orlik - Sparta 1:2 (0:0)

Nerwowe derby Duże emocje i kontrowersje po meczu na szczycie. Łukasz Różański

Derbowa potyczka pomiędzy Orlikiem Miłosław a Spartą Orzechowo (1:2) miała być szlagierem. Niestety, po meczu pozostał tylko niesmak.

Piłkarze i sędziowie nie zachwycili.

Jakby tego było mało, nie popisali się również kibice...

Sobotnie spotkanie na stadionie miejskim w Bugaju rozpoczęli miłosławianie. W pierwszej połowie to właśnie oni byli stroną, która nie-

znacznie dominowała. Oba zespoły miały swoje okazje, lecz nie były one z gatunku tych stuprocentowych.

Do przerwy był bezbramkowy remis.

Emocje w drugiej odsłonie rozpoczął napastnik Orlika Tomasz Kubiak, umieszczając piłkę w siatce rywala w 54. minucie. Mecz zrobił się bardzo ciekawy i nabrał większego tempa. Wyśmienitych okazji do zmiany wyniku nie brakowało z obu stron.

W 78. minucie Mariusz Gomulski otrzymał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę po pyskówce z trenerem Sparty Radosławem Lemiszewskim. Orlik grał w osłabieniu. Szybko wykorzystał to Łukasz Matuszak, który po podaniu Marka Lewandowskiego wyrównał na 1:1.

Po kolejnych sześciu minutach bramkarz Orlika Tomasz Zabisiak po raz drugi musiał wyciągać piłkę z siatki, którą umieścił tam Kornel Witczak.

Mecz zarówno w pierwszej, jak i w drugiej połowie toczył się w bar-

dzo nerwowej atmosferze. Zawodnikom obu drużyn ogromnie zależało na wywalczeniu kompletu punktów.

Nerwami nie należy jednak tłumaczyć złośliwych fauli, których dopuszczali się zawodnicy zarówno Orlika, jak i Sparty. Niestety, ze szkodą dla widowiska w jednej z głównych ról wystąpili sędziowie meczu. – Derby rozczarowały poziomem sędziowania – przyznawali nadzwyczaj zgodnie po zakończeniu meczu trenerzy obu drużyn.

Fatalnie zachowywała się także część kibiców, która na stadionie spożywała alkohol. Wyzwiska i obelgi kierowano zarówno w stronę piłkarzy przeciwnych drużyn, jak i sędziów. W pierwszej połowie ktoś z trybun rzucił na murawę butelkę z piwem. Przedmiot nie zrobił nikomu krzywdy, ale po tym incydencie najprawdopodobniej na miłosławski klub nałożona zostanie surowa kara finansowa.

Reklama

Cały mecz toczył się w nerwowej atmosferze. Zawodnicy nie stronili od fauli, których nie dostrzegali sędziowie. - Ślepy by zauważył, że to oni zadecydowali o wyniku meczu - denerwował się Marek Gierałka, trener Orlika Fot. Łukasz Różański Reklama

11 kg

z dowozem – 45 zł na stacji LPG – 43 zł

061 436 16 55