Jesień w polu i ogrodzie 2012

Page 1

Jesień w polu i w ogrodzie

14 września 2012

www.wrzesnia.info.pl

1

JESIEŃ W POLU I W OGRODZIE

Nowe pasze dla zwierząt małych i dużych 14 września 2012 NR 4 (1167/XXIII) bezpłatny dodatek „Wiadomości Wrzesińskich”

Najlepsze wyniki w hodowli uzyskuje się dzięki zastosowaniu dobrze dobranych, wysokiej jakości pasz. Współczesny rolnik staje przed nie lada wyzwaniem w związku z coraz szybciej zmieniającymi się wymaganami rynku produktów pochodzenia zwierzęcego. Zakłady mięsne oczekują surowca o najwyższej miesności i niskiej zawartości tłuszczu. Naprzeciw potrzebom rolników wychodzi firma z wieloletnim doświadczeniem Nutrena, która już od roku dostarcza do gospodarstw na terenie powiatu wrzesińskiego pasze pełnoporcjowe, koncentraty oraz mieszanki mineralno-witaminowe oparte na najnowocześniejszych rozwiązaniach technologicznych. Specjaliści z Nutreny przygotowli szereg innowacyjnych produktów dla różnych zwierząt– od prosiąt, tuczników, przez lochy, bydło mleczne, do drobiu przydomowego włącznie. Wszystko po to, by praca hodowcy była łatwiejsza.

biuro ogłoszeń: 61 436 52 70

lepiej wykorzystać zboża w żywieniu trzody chlewnej. AET obniża zużycie paszy, a także poprawia strawność i wykorzystanie składników pokarmowych. W żywieniu loch najważniejsze jest zbilansowanie odpowiednio dobranych składników pokarmowych: aminokwasów, mikro- i makroelementów oraz przede wszystkim węglowodanów – a ściślej mówiąc, wysokostrawnego włókna prebiotycznego. Warunki te spełnia koncentrat o innowacyjnej formule V 60 Power Karmiąca i Prośna. Korzyści z jego stosowania to: więcej prosiąt urodzonych w kolejnych miotach, zmniejszenie upadków prosiąt oraz wzrost mleczności loch. 5Dzięki sieci dilerów firma Nutrena dostarcza pasze, koncentraty i mieszanki Zawarte w koncentracie włókno prepaszowe prosto do gospodarstw Fot. archiwum biotyczne wpływa na wzrost liczby prosiąt w miocie oraz zwiększenie Hodowców tuczników na pew- do pasz dla tuczników, co powoduje liczby prosiąt odsadzonych. Ponadto no zainteresuje linia koncentra- szybsze tempo wzrostu, wyższą mię- koncentrat podnosi plenność loch, tów V 60 Power Tucznik, z wyso- sność oraz większe oko polędwicy. wzmacnia nogi, zapobiega kulawiką, bo aż 8-proc. zawartością oleju. Zastosowano je w produktach z linii znom, zapaleniom wymienia i bezGwarantują one krótszy czas tu- V 60 Power i Strong. Z kolei w kon- mleczności oraz zatuczaniu się zwieczu (o 7 do 10 dni) i niższe zapyle- centratach Prowit T i Hero Żytni rząt. Preparat zapobiega biegunkom nie w chlewni. Innym rozwiązaniem zastosowano specjalną kompozycję prosiąt. Wzmacnia też ruje u loch jest dodatek kwasu pantotenowego enzymów, tzw. AET, która pomaga i wpływa na skuteczność zaproszeń.

Dla prosiąt przygotowano produkt Prestarter Pigwit, który chroni przed wpływem bakterii chorobotwórczych. Może być też stosowany jako karma zastęcza dla prosiąt – z powodzeniem zastępuje mleko lochy. Dla krów mlecznych polecana jest pasza Kromilk 18 proc. z lucerną, która poprawia skuteczność zacieleń u krów oraz podnosi wydajność mleczną. Z kolei specjalna formuła zastosowana w Kromilk Stabilo pomaga chronić krowy przed problemami z kwasicami.W żywieniu cieląt użyto systemu ABS, czyli specjalnie dobranej kompozycji, która ochrania cielęta przed biegunkami, stymuluje układ odpornościowy oraz wspomaga rozwój przedżołądków. Nutrena oferuje też linię pasz dla drobiu przydomowego o nazwie Kurka Naturka. Zawiera ona kukurydzę, soję oraz dodatek suszu z marchwi i ziół. Karmienie domowego stadka zapewnia niepowtarzalny smak jaj i mięsa drobiowego. Warto zapoznać się z ofertą Nutreny, bo – jak mówią specjaliści – jakość paszy warunkuje wyniki hodowli. JOG

Reklama

Wyłączny dystrybutor pasz Nutrena

KUPON RABATOWY

7%

Upoważnia jednorazowo do zniżki przy zakupie

Mobilna sprzedaż pasz to wygoda, oszczędność czasu, ograniczenie kosztów transportu

Września, tel. 693-139-239, www.ajtner.eu


2

Jesień w polu i w ogrodzie

14 września 2012

www.wrzesnia.info.pl

Przedzimowe przytulenie Rośliny są jak ludzie: każda jest inna i każda wymaga innego podejścia – mówi Beata Piechocka, szefowa Gardeksu

Żeby ogród cieszył latem, trzeba o niego zadbać zimą. Oto garść praktycznych porad doświadczonych specjalistów. Rośliny o zimie „mówią” nam wiosną. Dopiero w marcu i kwietniu widać, jak dana roślina zareagowała na okres zimowy – czy i na ile przemarzła. Słońce i temperatura aktywują system korzeniowy. Jeśli został on poważnie uszkodzony – roślina umiera. Spustoszenia może wywołać nie tylko mróz, ale także brak wody. Dlatego najlepszym przygotowaniem ogrodu do zimy będzie regularne podlewanie go suchej jesieni. – Wszystko zależy od pogody – mówi Beata Piechocka, która razem z mężem Piotrem prowadzi we Wrześni popularne Centrum Ogrodnicze Gardex oraz hurtową szkółkę krzewów w Gutowie Wielkim. – Obecnie zapowiada się nam sucha jesień, więc jeśli ktoś ma w ogrodzie nawadnianie kropelkowe, może je spokojnie stosować do października, o ile przewidywania się sprawdzą. Jeśli nie mamy taReklama

5 Ogrodowe „przeboje” ostatnich miesięcy, od lewej: jałowiec juniperus procumbens nana, whipcord, jałowiec allgold i jałowiec greenmantle

kiego nawadniania, a w tygodniu nie będzie padać, powinniśmy co najmniej dwa razy podlać cały ogród. Ważne, by robić to systematycznie. Przesuszone jesienią rośliny zimą stają się łatwym łupem dla mrozu – dodaje pani Beata. Najwięcej uwagi i pielęgnacji wymagają rośliny młode. Te starsze, które mają już za sobą kilka okresów zimowych, są bardziej odporne. Szczególną uwagę jesienią należy również zwrócić na rośliny zimozielone, które utrzymują liście przez kilka lat.

Fot. D

– Ochrony wymaga sama roślina oraz jej gleba. Nadziemną część rośliny należy zabezpieczyć materiałem przepuszczającym powietrze i nienagrzewającym się. Najlepiej sprawdza się stroisz z gałązek świerkowych lub sosnowych. Jeśli młoda roślina narażona jest na mroźny wiatr, warto postawić parawan z trzciny lub juty – zaznacza Piotr Piechocki. Do zabezpieczenia gleby, czyli ściółkowania, najczęściej stosuje się materiały organiczne: korę, wióry, trociny, słomę, liście drzew, kompost

czy obornik. Można użyć też włókniny, żwiru, grysu lub czarnej folii. A co z nieodłącznym elementem każdego współczesnego ogrodu, czyli trawnikiem? – Trawy także wymagają przedzimowej pielęgnacji – zauważa B. Piechocka. – Przede wszystkim muszą być regularnie podlewane i przycinane. Jednak jesienią powinniśmy przycinać trawę nieco wyżej niż w okresie wiosenno-letnim – zastrzega pani Beata. Szefowie Gardeksu polecają jesienne nawożenie trawnika, szczególnie jeśli jest to młody trawnik. Najlepszy, ich zdaniem, jest w tym wypadku nawóz bogaty w potas. – Dzięki niemu trawa dobrze się zakorzeni. Pamiętajmy jednak, że o trawnik trzeba dbać cały rok, należy regularnie czyścić go z chwastów i liści oraz przycinać – przypomina P. Piechocki. Podobnej troski wymaga kolejny częsty element ogrodu – krzewy różane.

– Róże muszą być przykryte na zimę, w przeciwnym razie mogą paść. Do kopczykowania róż najlepiej sprawdza się kora, trociny lub kompost. Co ważne, na jesień nie należy ich przycinać. To dość częsty błąd. Róże przycinamy tylko wiosną – zastrzega Beata Piechocka. Dość częstym błędem jest też zimowe zaniedbanie ogrodowych roślin iglastych. – W tym wypadku wystarczy obwiązać krzew sznurkiem, bo największym zimowym zagrożeniem jest dla nich złamanie gałęzi pod wpływem śniegu – wyjaśnia Piotr Piechocki. Jednak nie tylko rośliny należy przygotować do zimy. Wymagają tego również oczka wodne, których nie brakuje w naszej okolicy. – Ważne, by spuścić wodę z filtrów, oczyścić oczko z liści i założyć siatkę, by do wody nie dostawały się nowe liście. Jeśli zarybione oczko jest głębokie, ryby można zostawić, jeśli płytkie – lepiej ryby zabrać – zaleca pani Beata, która udziela podobnych i wielu innych porad na co dzień. – Porad, także tych dotyczących przygotowań zimowych, udzielamy zawsze przy zakupie danej rośliny. Nasi klienci są zawsze szczegółowo informowani o sposobie sadzenia, hodowli, pielęgnacji i ochrony każdej rośliny. Rośliny są jak ludzie: każda jest inna i każda wymaga zupełnie innego podejścia – podsumowuje mądrze współwłaścicielka Gardeksu. D


14 września 2012

Jesień w polu i w ogrodzie

www.wrzesnia.info.pl

Artykuł sponsorowany

Bank BGŻ dobrze służy rolnikom

Kredyt na zakup maszyn, minimum formalności, dopłaty do odsetek – wszystko dla rolników w Banku BGŻ. – Jesteśmy Bankiem, który inwestuje w rolnictwo, więc oprócz tradycyjnych usług bankowych przygotowaliśmy specjalną ofertę przeznaczoną dla rolników – mówi Anna Sroczyńska-Czerniak, Doradca Biznesowy Oddziału BGŻ. Bank ma do zaoferowania różnego typu kredyty, począwszy od gotówkowych po hipoteczne, udzielane pod zastaw ziemi bądź nieruchomości. Rolnictwo jest bardzo dynamiczną branżą, potrzeby finansowe mogą pojawić się z dnia na dzień, dlatego pewnie popularne są szybkie pożyczki, ze zminimalizowanymi formalnościami. – Tak, takie pożyczki cieszą się zainteresowaniem klientów. Dlatego Bank BGŻ posiada Kredyt Agro Ekspres, który jest najszybszym i najwygodniejszym sposobem, aby zyskać dodatkowe wsparcie finansowe na pokrycie bieżących wydatków w gospodarstwie, w tym w szczególności zakup niezbędnych środków do produkcji rolnej oraz na spłatę pożyczek lub kredytów zaciągniętych w innych bankach. Agro Ekspres zapewnia wiele korzyści, m.in. szybką decyzję kredytową, długi okres kredytowania do 5 lat z możliwością przedłużenia, a co najważniejsze, atrakcyjną prowizję pobieraną ra-

5A. Sroczyńska-Czerniak zaprasza rolników do korzystania ze specjalnej oferty Banku BGŻ zna 5 lat – wymienia A. SroczyńskaCzerniak. – Polecamy również Pakiet Agro Lider, czyli bezpłatny zestaw wielu nowoczesnych produktów i usług bankowych ułatwiających prowadzenie gospodarstwa rolnego. W skład tego Pakietu wchodzi m.in. rachunek bankowy za 0 zł, bezpłatne wpłaty i wypłaty gotówkowe, bezpłatny dostęp do bankowości internetowej, telefonicznej oraz bezprowizyjne wypłaty ze wszystkich bankomatów w Polsce – dodaje A. Sroczyńska-Czerniak. Bank udziela specjalnych kredytów dzięki umowie podpisanej z Agencją Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, prawda? – Tak, w tym przypadku załatwianie formalności trwa nieco dłużej, ale korzyści dla klienta są ogromne. Rolnik, który uzyska taki kredyt, otrzymuje dofinansowanie od ARiMR do odsetek. Oprocentowanie wynosi wówczas 3% w skali roku. Obecnie jest to najtańsza forma kredytowa-

nia na rynku – mówi A. SroczyńskaCzerniak. – Na podstawie umowy z Agencją możemy też udzielić tzw. kredytu klęskowego dla rolników z terenów, na których ogłoszono stan klęski żywiołowej. Ta forma także objęta jest dofinansowaniem. Bank BGŻ oferuje też kredyty na konkretny cel, np. zakup nawozów, pasz, środków ochrony roślin, kupno maszyn rolniczych lub ziemi, albo modernizację gospodarstwa rolnego. Prowadzimy także program „Zielona Energia”, dzięki któremu można inwestować w innowacyjne przedsięwzięcia związane z wytwarzaniem energii ze źródeł odnawialnych. Kredyt ten może być przeznaczony na budowę elektrowni wiatrowych oraz instalacji do wytwarzania energii elektrycznej i cieplnej z biomasy lub biogazu. Charakteryzuje się on m.in. atrakcyjnym oprocentowaniem, długim okresem kredytowania do 15 lat, niskim wkładem własnym na poziomie 20% oraz możliwością karencji w spłacie kapitału do 2 lat. – Kredyty na preferencyjnych warunkach udzielane są także na utworzenie nowego gospodarstwa dla młodych rolników. Wystarczy wówczas poręczenie ojca, który jest rolnikiem, albo inne zabezpieczenie finansowe – uściśla A. Sroczyńska-Czerniak, zapraszając wszystkich rolników do korzystania z oferty Banku BGŻ w oddziale mieszczącym się przy ul. Sienkiewicza 21 we Wrześni.

Gonice 22, 62-302 Węgierki

tel. 605 724 032, 667 960 178

Ładowarki przegubowe

Ciągniki rolnicze

Przyczepy rolnicze

ul. Sienkiewicza 21, 62-300 Września, tel. 61 436-65-66 Reklama

CENTRUM OGRODNICZE Września, ul. Objazdowa 11 tel. 61 436-11-62

Oferujemy:

GARDEX Bogaty asortyment:

trawy drzew torfy, korę krzewów iglastych donice ceramiczne krzewów liściastych donice plastikowe bylin bambusy form szczepionych narzędzia ogrodnicze nawozy pompy i urządzenia do oczek wodnych nasiona cebulki kwiatów

3


4

Jesień w polu i w ogrodzie

14 września 2012

www.wrzesnia.info.pl

Spółdzielczy, czyli stabilny

Rozmowa z Joanną PikorąIgnasiak, prezes Powiatowego Banku Spółdzielczego we Wrześni. Spółdzielnia to podmiot gospodarczy posiadający osobowość prawną, prowadzący przedsiębiorstwo, ustanowiony na zasadach prawa nieco odmiennego od prawa spółek handlowych. Jak ta forma sprawdza się w przypadku banku? Mimo odmiennej formy prawnospółdzielczej działamy jak każdy inny bank komercyjny. Obowiązują nas te same normy prawne, ten sam nadzorca, itp. W dzisiejszych czasach sama forma prawna nie ma zbyt istotnego znaczenia, bo przecież musimy sprostać wymaganiom naszych klientów, którzy mają takie same oczekiwania, co klienci innych banków. Powiatowy Bank Spółdzielczy to ponad 140 lat tradycji. Zaczęło się niepozornie, bo od Towarzystwa Pożyczkowego, któremu przyświecała idea dostarczania członkom pieniędzy poprzez poręczenie sił własnych. Udostępniono w ten sposób tani i dogodny kredyt. Dziś jest on z pewnością tylko jednym z wielu oferowanych produktów. Tak, oczywiście, że to jeden z wielu produktów w naszej ofercie. Aczkolwiek, podobnie jak kiedyś, uważam, że u nas kredyt jest dość tani i dogodny. Stosujemy stosunkowo niskie i przejrzyste prowizje, a największym atutem jest uprosz-

5 – Konkurencja jest w dużym stopniu motorem napędowym do działania – uważa J. Pikora-Ignasiak czony sposób podejmowania decyzji. Nie ma żadnych centrów decyzyjnych, dlatego proces rozpatrywania wniosku i podejmowania decyzji jest bardzo krótki. Bank przeżywał lata lepsze i gorsze, co znajdowało odbicie w jego działalności. Co sprawiło, że przetrwał do dziś? W czym tkwi tajemnica sukcesu? Na przestrzeni ostatnich lat najlepiej widać, że bank się sukcesywnie rozwija. Działamy raczej lokalnie, dlatego bardziej znamy naszych klientów, kredytujemy ich mniejsze

i większe inwestycje. Dowodem potwierdzającym sukces jest współczynnik zagrożonych kredytów na poziomie poniżej 1 proc. całego portfela kredytowego. Co oczywiste, ten wskaźnik przekłada się na większe bezpieczeństwo deponowanych u nas środków. Jakie wyniki finansowe na tle innych banków spółdzielczych osiąga ten wrzesiński? Czy są one zadowalające? Moim zdaniem tak. Banki spółdzielcze rozwijają się w różnym tempie. Wszystko zależy od realizowa-

Fot. Tomasz Szternel

nej strategii i terenu działania. Nasz bank, co cieszy mnie najbardziej, z roku na rok pozyskuje coraz więcej klientów. Między innymi dzięki temu rośnie suma bilansowa i wynik finansowy. Jak odnajdujecie się na coraz bardziej konkurencyjnym rynku? Chyba nie jest łatwo. Konkurencja była, jest i będzie. To dobrze, bo w dużym stopniu jest ona motorem napędowym do działania, czasami wręcz wymusza pewne nowe rozwiązania bądź zmianę dotychczasowych. Każdy bank

musi sobie z nią radzić, to normalne. Decyzja co do wyboru konkretnej placówki i tak pozostaje w gestii klienta. Ze swej strony staramy się, by był on z nas zawsze zadowolony, a co za tym idzie, wierny. A co do konkurencji – najważniejsze, żeby była zdrowa, tzn. żeby banki nie pozyskiwały klientów za wszelką cenę, co może być krótkotrwałe. Przecież każdy i tak dba o swój rachunek opłacalności. Ale bank to także ludzie. W 11 placówkach pracuje ich około 80. Jak na lokalne warunki to sporo. Zgadza się. Mamy pięć oddziałów, sześć punktów kasowych – i wcale nie jest powiedziane, że nie przybędzie kolejnych. Udowadniacie chyba swym istnieniem, że spółdzielczość to nie przeżytek, że ma sens. Spółdzielczość sprawdza się nie tylko w Polsce, działa również z powodzeniem w innych krajach europejskich. Najlepszym potwierdzeniem tego jest nie tak daleka przeszłość, gdzie w czasach kryzysu, jak chociażby w latach 2009-2010, fakt posiadania 100 proc. kapitału polskiego zdecydowanie się sprawdził. Ba, można nawet zaryzykować twierdzenie, że banki spółdzielcze wtedy zyskały. Nasz nie ma możliwości podejmowania decyzji inwestycyjnych w ryzykowne instrumenty finansowe, na których czasami mógłby zdecydowanie więcej zarobić, ale dzięki temu bezpieczeństwo działania jest stabilniejsze. I chyba o to chodzi. Rozmawiał Tomasz Szternel

Reklama

CENTRALA NASIENNA

ŚRODA WLKP. ul. Szarych Szeregów 2 tel. 61 285-59-30, 285-23-91 tel./fax 61 285-59-81

OFERUJE • pszenica ozima • pszenżyto ozime • jęczmień ozimy • żyto ozime populacyjne - (tradycyjne), syntetyczne, hybrydowe

Duży wybór odmian!!!

• gorczyca • facelia • rzepik • słonecznik • łubin • peluszka • groch • wyka i inne

• z najlepszych hodowli krajowych i zagranicznych • odmiany bardzo wczesne, wczesne, późniejsze i skrobiowe • odmiany znane i nowości • duży wybór odmian

ZAPRASZAMY

P.P.-H."PEMA" Sp. z o.o., Nekla, Stępocin 11

tel. 61 438 64 29, 604 524 109


14 września 2012

Jesień w polu i w ogrodzie

www.wrzesnia.info.pl

5


6

Jesień w polu i w ogrodzie

14 września 2012

www.wrzesnia.info.pl

Dobre wapno dla każdej gleby

Regularne wapnowanie pól to podstawa udanych plonów. Współczesny rolnik może wybierać z szerokiej palety rodzajów wapna, by optymalnie dostosować je do swoich upraw. Dzięki wapnowaniu gleba uzyskuje właściwy odczyn. Odpowiednie pH pozwoli jej w przyszłości w pełni wykorzystać nawozy i wydać wyższy plon. To jest pewne. Pytań jest jednak wiele.Lepsze jest sypkie, czy granulowane? Czy wapnować można tylko przed zasiewami? Co zyskuje rolnik, który regularnie rozsiewa wapno na swojej ziemi? Te i wszystkie inne kwestie chętnie wyjaśniają Leszek i Mariusz Nowakowie, doradcy rolni, którzy na co dzień prowadzą firmę AGRONOWAK. Na rynku firma działaja już ponad dwa lata. Właściciele doskonale znają specyfikę pracy na roli, bo  sami posiadają gospodarstwo. Zaczynali od skupu zbóż (czym nadal się zajmują, a nawet poszerzyli ofertę w tym zakresie). Teraz wchodzą na rynek nawozów i wapna. Po pierwsze: jakie pH ma gleba? Przed zakupem wapna rolnik powinien sprawdzić, jaki odczyn pH ma gleba przeznaczona pod uprawy. – Trudno dobrać rodzaj wapna, nie znając składu ziemi, dlatego gdy zgłaszają się do nas osoby, które są zainteresowane kupnem, to zawsze zadajemy pytanie: jakie pH ma gleba? Jeżeli rolnik mówi, że nie wie, to proszę go o wykonanie badania i ponowny kontakt – mówi L. Nowak. – Bardzo wielu rolników nadal używa nawozów wapniowych bez badania gleby, czyli Reklama

Poleca: Drzewa i krzewy iglaste, liściaste. Róże i tuje w wielu odmianach oraz inne. Jacek Nowaczyk Stanisławowo 15 601-759-243

5 L. Nowak chętnie zaprezentuje próbki wapna każdemu rolnikowi nie wiedząc, których składników brakuje. Odczynu pH swoich gleb nie zna 45 -50 proc. rolników, z którymi rozmawiam. A to jest priorytet – zaznacza. Badania odczynu pH gleby wykonują wyspecjalizowane laboratoria. Kontakt można uzyskać m.in. w punktach terenowych Ośrodka Doradztwa Rolniczego. Informacji, gdzie można wykonać badania, udziela też AGRONOWAK. – Na razie nie pobieramy próbek glebowych u naszych klientów, ale niewykluczone, że kiedyś zajmiemy się tak-

Fot. JOG

że tym obszarem – dodaje L. Nowak. – Obecnie możemy poinformować rolnika, gdzie może się zgłosić, by wykonać niezbędne pomiary. Należy pamiętać, że dla rolników, którzy wchodzą w program „Rolnictwo zrównoważone”, wykonanie badania pH gleby jest warunkiem otrzymania dopłaty. Po drugie: sypkie czy granulat? Po określeniu pH gleby wiadomo jaki powinien być skład wapna.

Teraz rolnik może wybierać rodzaj w zależności od tego, jak często zamierza wapnować, jakimi maszynami dysponuje i ile chce wydać. Firma AGRONOWAK oferuje klientom osiem rodzajów wapna o różnym składzie i stopniu zbrylenia. – Mamy w swej ofercie wapna sypkie, pyliste o konsystencji mąki, a także granulowane wielkości grochu – mówi L. Nowak. Które lepsze? Wszystko zależy od indywidualnych potrzeb rolnika oraz zasobności portfela. Ceny kształtują się w granicach 70 do 120 zł za tonę (wliczony jest w to dowóz wapna na pole). Wapna pyliste są tańsze i przez to powszechniejsze, ale ich zastosowanie ma swoje ograniczenia. – Im drobniej zmielone wapno, tym szybciej rozkłada się w glebie, czyli jego reaktywność jest wyższa. Jeżeli stosuje się wapno typowo dolomitowe, które powstaje z kruszenia skał i jest bardzo drobne, to trzeba się liczyć z tym, że będzie ono wchłonięte przez glebę bardzo szybko. Kilkumilimetrowe grudki znacznie spowalniają rozkład. Według badań, z takiej grudki ubywa 1 do 2 mm na rok, więc grubsze wapno może leżeć na polu dobrych kilka lat – przekonuje L. Nowak. Nowością jest wapno granulowane wielkości grochu. Ten rodzaj dopiero zyskuje popularność w naszym kraju. Od kilku lat z powodzeniem stosują go nasi zachodni sąsiedzi. Jakie są jego zalety? Przede wszystkim można je stosować pogłównie, czyli podczas wegetacji roślin, a nie jak do tej pory, wyłącznie przed zasiewem. Granulat jest też prostszy w zastosowaniu. Można go rozsiewać każdym rodzajem rozsiewaczy(nawet starszymi typami), podczas gdy wapno pyliste wymaga specjalistycznych urządzeń. Nawożenie można powtarzać co roku w mniejszej dawce. – Kiedyś zalecono stosowanie wapna raz na 2-3 lata. W tej chwili rolnictwo idzie w kierunku bardziej

precyzyjnego stosowania. Najlepiej co roku mniejszymi dawkami stosować wapno, aby na bieżąco utrzymywać pH na własciwym poziomie. uzupełniać wapno. Wtedy rośliny odwdzięczają się lepszym plonem – zapewnia M. Nowak. W corocznym zastosowaniu granulat sprawdza się idealnie. Po trzecie: jakie korzyści? Wapnowania nie warto zaniedbywać. Dbanie o właściwe pH gleby przekłada się bezpośrednio na wielkość plonu. Specjaliści mówią, że po jakości ziarna można bezbłędnie ocenić czy wapnowanie było stosowane regularnie. – Jeżeli rolnik nie wapnuje gleby, i co za tym idzie, nie utrzymuje właściwego odczynu pH, to jego praca jest nieefektywna. Po prostu rośliny nie wykorzystują nawozów – mówi M. Nowak. – Bez wapnowania właściwości przyswajane są tylko w 30-40 proc. Każdy rolnik wie, że bez wapnowania nie ma szans, żeby plony np. pszenicy były na poziomie 7-9 ton z hektara. Takie plony zbierają najlepsi. Tylko ci, którzy stosują wapnowanie regularnie. L. Nowak dodaje, że przy zakupie wapna należy zwracać uwagę na atest produktu. – Zdarza się, że rolnik skarży się, że kupił wapno, które nie działa. Zazwyczaj okazuje się, że pochodzi ono z nieznanego źródła. Nasze wapno posiada atesty potwierdzający skład i dokładne badania przeprowadzane przez specjalistyczne laboratoria. Firma AGRONOWAK zaprasza wszystkich rolników zainteresowanych zakupem wapna. – Mamy w biurze przy ul. Kaliskiej próbki. Rolnicy mogą je obejrzeć, porównać, dotknąć. W żaden sposób nie zobowiązuje to do kupna. Każdego traktujemy indywidualnie. Chcemy nie tylko sprzedawać, ale też doradzać i dzielić się naszą wiedzą – zapewniają na koniec właściciele. JOG


14 września 2012

Jesień w polu i w ogrodzie

www.wrzesnia.info.pl

7


8

Jesień w polu i w ogrodzie

14 września 2012

www.wrzesnia.info.pl

Jak posiejesz, tak zbierzesz Z sektorem nasiennym jest trochę jak z całym polskim rolnictwem. Trwa mimo przejściowych problemów. Na lokalnym rynku istnieje wiele firm zajmujących się handlem kwalifikowanym materiałem siewnym. Spółka Agroflora z Obłaczkowa jest jedną z największych i najstarszych w okolicy. 20 lat temu stworzyli ją byli pracownicy Centrali Nasiennej we Wrześni. Chcieli robić to, na czym się znają najlepiej. Tak mówią. – Jesteśmy licencjobiorcami w wyspecjalizowanych firmach nasiennych, do których należą określone odmiany roślin – mówi współwłaściciel spółki Michał Białowąs, i wymienia największe z nich: Danko, Strzelce, Małopolską Hodowlę Roślin z Polski oraz KWS Lochow-Petkow z Niemiec. Sprzedaż gotowego materiału nie ogranicza się tylko do zbóż; firma handluje także rodzimymi odmianami sadzeniaków. Nabywa je na Podlasiu, gdzie z uwagi na surowszy klimat ziemniaki są odporniejsze na choroby. W zeszłym roku tę gałąź produkcji dopadł jednak głęboki kryzys. – W związku z rozwojem marketów i sklepów sieciowych rolnikom ubyło źródło dochodu. Ludzie nie kupują już od nich ziemniaków, tylko tam, gdzie są tańsze. Z drugiej strony my straciliśmy klienta, który nabywał u nas sadzonki – mówi przedsiębiorca. Przyczyn takie-

Materiał siewny – najprościej mówiąc, to nasiona, których źródło pochodzenia jest znane i które odpowiadają normom jakościowym, tzn. są wiadomej odmiany, wolne od chwastów, wszelkich zanieczyszczeń, chorób i szkodników, o wysokiej energii kiełkowania, odpowiedniej masie, barwie i zapachu. Dzięki temu rolnicy mają gwarancję wyższych i lepszych plonów.

5 M. Białowąs w okazałej hali magazynowej. Są w niej zaprawiane i składowane dziesiątki ton nasion go stanu rzeczy upatruje w podejściu państwa. – Mieliśmy klienta, który eksportował ziemniaki na Węgry. Wszystko było dobrze, dopóki na rynku nie pojawili się Niemcy. Śmiał się, że, chcąc z nimi konkurować, musiałby sprzedawać ziemniaki za 10 groszy. A oni mogli sobie na to pozwolić, bo otrzymują wysokie dotacje do eksportu – opowiada Białowąs. W naszym kraju producenci kwalifikowanego materiału siewnego też otrzymują dopłaty – 100 zł do każde-

go hektara zbóż, 160 zł do hektara roślin strączkowych i 500 zł do hektara ziemniaków. I choć te kwoty nie powalają, to przemawiają do wyobraźni farmerów. A potwierdzają to liczby: w 2007 r. do poznańskiego oddziału Agencji Rynku Rolnego wpłynęło 3 tys. wniosków, ale już w tym – ponad 15,5 tys. Obłaczkowska firma prowadzi ponadto kontraktację roślin strączkowych: grochu, łubinu, peluszki, wyki i w niewielkim stopniu trawy nasien-

Fot. Tomasz Szternel

nej. Z właścicielem określonej odmiany podpisuje umowę, w ramach której musi uiścić tzw. opłatę reprodukcyjną (wynoszącą od 15 do 26 zł za kwintal sprzedanego towaru). Ale to nie wszystko, bo ponosi też koszty związane z oczyszczeniem, kwalifikacją i zaprawieniem ziarna. Agroflora współpracuje z dużymi plantatorami. Nie bez powodu – tylko tacy są w stanie zapewnić odpowiednie zmianowanie i izolację przestrzenną.

– Zawierając umowę, taki plantator zbóż wie, na jakie pieniądze może liczyć. Określamy cenę rynkową i dopłacamy do niej 15 czy 20 proc. Inaczej nie możemy, bo sytuacja na rynku jest mało stabilna. Dla przykładu, jeszcze 3, 4 lata temu żyto kosztowało 220 zł, a dziś 800 zł. W przypadku innych płodów rolnych kontraktacja jest bardzo intuicyjna – podkreśla handlowiec. Co ważne, Agroflora jest jedną z dwudziestu firm w kraju, a sześciu w Wielkopolsce produkujących nasiona w programie Kwalifikat Plus, stworzonym i koordynowanym przez firmę Danko. W opakowaniach oznaczonych tym logo są sprzedawane wyłącznie nasiona odmian o podwyższonych parametrach siewnych ziarna. Dotyczy to m.in. zdolności kiełkowania, czystości gatunkowej i staranności zaprawiania. Zainteresowanie tą linią produktów jest coraz większe – podobnie jak grono rolników stawiających na jakość plonów. Tomasz Szternel

Reklama

Wytwórnia Pasz „PIGROL” 62-306 Kołaczkowo, ul. Wrzesińska 36 tel./fax 61 4 378 521 tel. kom. 604 247 891, 692 481 654

Zakład Produkcyjny BUKOWE

• mieszanki pełnoporcjowe • koncentraty • dodatki paszowe

SKUP ZBÓŻ Najlepsze rozwiązania żywieniowe dla Twoich świń

tel. 61 436 42 33 • 606 47 95 92


14 września 2012

Jesień w polu i w ogrodzie

www.wrzesnia.info.pl

9


10

14 września 2012

Jesień w polu i w ogrodzie

www.wrzesnia.info.pl


Jesień w polu i w ogrodzie

14 września 2012

TRAN

SOR Magdalena Gajewicz

OFERUJE: • środki ochrony roślin renomowanych firm • nawozy • siatkę do owijania, folię i sznurek rolniczy • materiał siewny • fachowe doradztwo

Do jesiennego zwalczania chwastów jednoliściennych i dwuliściennych w pszenicy i pszenżycie polecamy:

Miłosław, ul. Dworcowa 27 tel. 61 43 83 044 • kom. 606 784 300

www.wrzesnia.info.pl

11


12

Jesień w polu i w ogrodzie

14 września 2012

www.wrzesnia.info.pl

DONICE CHESTER LUX

*

50 x 50 x 55 cm 50 x 70 x 55 cm 50 x 100 x 55 cm

nr kat. 255559 nr kat. 255702 nr kat. 255108

RODOS

nr kat. 102380

LILLE

nr kat. 196669

EKO

EKO ŁUK

nr kat. 105083

nr kat. 105281

DONICE RUSTICAL PIASKOWNICA EKO Z ŁAWKAMI nr kat. 201264

50 x 50 x 40 cm 50 x 70 x 40 cm 50 x 100 x 40 cm

nr kat. 242504 nr kat. 242702 nr kat. 242108

LILLE ŁUK

nr kat. 196668

PERGOLA GLORIA nr kat. 210053

DONICE 4-KĄTNE 60 x 30 x 20 cm 80 x 40 x 30 cm 100 x 50 x 40 cm

nr kat. 240630 nr kat. 240845 nr kat. 240159

PŁOT COUNTRY PROSTY

PŁOT COUNTRY ŁUK

nr kat. 632015

nr kat. 632022

KOMINEK KAIR nr kat. 500004

KOMINEK MADRYT nr kat. 500001

KOMINEK TUNIS nr kat. 500002

DONICE 4-KĄTNE

SKLEP FIRMOWY: ul. Daszyńskiego 1B, 62-300 Września tel. (61) 436 11 51 kom. 603 20 10 10, www.pimax.pl

30 x 30 x 20 cm 40 x 40 x 30 cm 50 x 50 x 40 cm

nr kat. 240036 nr kat. 240043 nr kat. 240050

pokazują tylko wybrane produkty. Wyprzedaż obejmuje wszystkie produkty znajdujące się w sklepie firmowym. *RabatZdjęcia 40% dotyczy towaru II gatunku i jest zależny od zamawianej ilości. Promocja trwa do wyczerpania zapasów.


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.