Rozdział 2. Działania naprawcze
Jeśli siedzisz bezczynnie, czekając aż Ci się poprawi, gdy może dostaniesz podwyżkę, możesz miesiąc po miesiącu, kwartał po kwartale, rok po roku czekać i nic się nie wydarzy. Żeby poprawić swoją sytuację, musisz działać. Konieczne jest więc, żebyś wiedział, co robić i jak się do tego zabrać. Piotr się przełamał i odważył powiedzieć o swoich problemach. Dowiedział się, co może zrobić i jak do tego podejść. Przygotował sobie plan działania. Co ważniejsze, zrealizował go. Odezwał się do mnie tak, jak się umawialiśmy, po sześciu miesiącach, w połowie maja 2010 roku. Spotkaliśmy się w kilka dni później. Dowiedz się, jakie wyniki osiągnął Piotr.
Spotkanie po pół roku — Mam tyle do opowiedzenia. Nie wiem, od czego zacząć — Piotr aż tryskał optymizmem i pozytywną energią. — Po kolei, powiedz może najpierw, co z twoją pracą — rzuciłem kotwicę. — Od lipca przechodzę do nowej. — Gratuluję, znalazłeś to, czego chciałeś? — pamiętałem, że dotychczasowa praca Piotra była trochę poniżej jego aspiracji. 125
Paweł Nowak
— Tak, tzn. prawie tak — Piotr się nieco zawahał. — Co to znaczy „prawie”? — Bo jest trochę lepiej płatna. Odpowiednie stanowisko, ale to tylko na krótki okres. Tymczasowo — Piotr nagle zrobił się tajemniczy. — Jak to? Dlaczego tymczasowo? Nie rozumiem! — Dlatego, że mam pewien pomysł, który chcę zrealizować. I to zajmie mi trochę czasu. A ponieważ muszę zarabiać, traktuję ją jako przejściową. I tyle. Na razie nie będę o tym mówić. Przy następnym spotkaniu rozwinę temat. — Coś powiało tajemnicą! — zaciekawił mnie. — Na razie tak. Ale dzisiaj nie o tym. Przywiozłem ci pieniądze do zwrotu. Tak jak się umawialiśmy, proszę. — Hm, to dobrze. Czy to znaczy, że udało ci się zrealizować opracowany wspólnie program redukcji wydatków? — W całości i z nawiązką. — Opowiadaj! — teraz ja dawałem oznaki zniecierpliwienia. — No dobrze, ale po kolei, żebym niczego nie przeoczył. — Oczywiście, może masz to spisane? — Mam. Inaczej zupełnie bym się pogubił.
Negocjacje z dostawcami usług Wiesz już, że wydatki z tej kategorii różnią się między sobą. Dlatego potrzebujemy, żeby Piotr opowiedział o każdym z nich oddzielnie, podobnie jak to było przy poszukiwaniu potencjalnych oszczędności. 126
Rozdział 2. Działania naprawcze
Nieczystości płynne
— Udało się coś uzyskać? — Zrobiłem dokładnie tak, jak radziłeś. To znaczy nic nie zrobiłem, czyli nie wezwałem beczkowozu po dwóch miesiącach jak wcześniej. Za to zacząłem sprawdzać regularnie poziom wypełnienia szamba. I wiesz, do kiedy nam wystarczyło? Do ubiegłego tygodnia. Dasz wiarę? Do tej pory beczkowóz co dwa miesiące oczyszczał nam szambo i za każdym razem był pełny. Teraz szambo napełniło się po ośmiu miesiącach. Po ośmiu, nie po trzech czy czterech — Piotr nie krył oburzenia. Okazało się, że wyraźnie przepłacał. — To co, myślisz, że cię oszukiwali? — Nie patrzę na to w ten sposób; po prostu wzywałem go po dwóch miesiącach, to przyjeżdżał. Niby dlaczego nie miał tego robić. Brał, co było, kasował mnie na 200 zł i już. A że beczka nie była pełna, skąd mogłem wiedzieć. Przecież nie jest ze szkła. Nie widziałem. No cóż, był bardzo zdziwiony, że tak długo go nie wzywałem. Wiesz, jak to się przekłada na budżet? — Jak? Pewnie widocznie. — Tak, zamiast sześć razy w roku, wzywam go — przyjmijmy — dwa razy w roku. Zamiast 1200 zł w roku, wydaję teraz tylko 400 zł, a może nawet mniej, ponieważ jeśli tym razem minęło osiem miesięcy, to i w przyszłości uda się tyle utrzymać. Da to ok. 25–30 zł w miesiącu. Czyli co najmniej 70 zł oszczędności. Nieźle, prawda? — Zakładaliśmy 50 zł, jest więc lepiej. 127
Paweł Nowak
— I to znacznie lepiej, choć na razie to tylko w odniesieniu do niskiej kwoty. Ale nie zrażaj się — tym razem Piotr przyjął rolę mentora. Nieczystości stałe
— Punkt dla ciebie. A jak ze śmieciami? — I tutaj twoje przewidywania się sprawdziły. Zadzwoniłem do firmy wywożącej śmieci i zapytałem o możliwości i warunki zmiany częstotliwości. Okazało się, że opcja raz w miesiącu jest dwa razy tańsza niż opcja dwa razy w miesiącu i prawie cztery razy tańsza niż opcja cztery razy w miesiącu. Za to dodanie drugiego pojemnika tylko nieznacznie podniosło koszt usługi. Zdecydowałem się na opcję raz w miesiącu i dodatkowy zbiornik. Pojemności mi wystarczy, za to koszt usługi spadł do 90 zł na kwartał. Czyli 30 zł w miesiącu. — Tak jak przewidywaliśmy. — Tak, z tym że nawet troszkę lepiej. Mamy więc tutaj także oszczędności 55 zł miesięcznie. I to od stycznia, bo zadzwoniłem do nich natychmiast po spotkaniu z tobą. — Dobrze, nawet bardzo dobrze. Kolejny punkt dla ciebie. — I dla ciebie. Co mamy dalej? Gaz ziemny
— Gaz ziemny i ustawienia parametrów pracy kotła — widziałem, że kocioł Piotra jest nowoczesny i wydajny. Możliwości sterowania ogromne. A to, że sezon grzewczy już za nami, odnosiło nowe nastawy do większości wydatków w roku na ten cel. — Jak z tym ci poszło? 128
http://czwarta-droga-przelom.zlotemysli.pl