MiniVan, kombi i samochód flotowy
Citroën Cactus odpowiedŸ na nasze potrzeby?
J
ak zarzeka się Citroën w reklamie telewizyjnej, stworzył Cactusa w odpowiedzi na pytania dnia dzisiejszego. Producent nie miał do tej pory szczęścia do crossoverów, ale teraz jest pewien, że proponując rozwiązanie alternatywne dla małych SUV-ów czy kompaktowych hatchbacków przebojem wedrze się do mocno obsadzonego segmentu. Jak żadna inna marka na świecie, ma odwagę proponować samochody, które niełatwo nawet sklasyfikować. Czy to gwarancja powodzenia? Seryjna wersja C4 Cactus niewiele różni się od prototypu pokazanego jesienią 2013 r. we Frankfurcie. Najnowszy model jest ogólną zapowiedzią dużych zmian, jakie wkrótce marka wdroży w całej gamie. Patrząc kilka epok motoryzacyjnych wstecz, choćby na wyprzedzającego swoje czasy DS, czy XM, którego wnętrze przypominało statek kosmiczny, trudno uwierzyć, by zmiany
przybrały tak radykalny charakter. Ale w DNA francuskiej marki wpisana jest ekstrawagancja, a wielu ludzi jest gotowych za nią zapłacić. Citroën zamierzał nadać znaczenie temu, co najważniejsze: innowacje technologiczne w samochodach mają służyć designowi, komfortowi, łatwości obsługi i... kieszeni użytkownika. W czasie testów pokonano ponad 2,5 mln km w różnych warunkach, egzemplarze serii próbnej przez wiele miesięcy przemierzały drogi w celu wykrycia najmniejszych niedoskonałości. Proces produkcji Cactusa obejmuje wiele kontroli, których celem jest zapewnienie pożądanej jakości w momencie zejścia z linii. W konkurencyjnym segmencie C, o nieco skostniałych
już kanonach, Citroën C4 Cactus wyróżnia się unikalnym wyglądem. Nazywana już złośliwie folią bąbelkową, plastikowa okładzina na drzwiach z jednej strony ma wymiar praktyczny, bo chroni nadwozie, a z drugiej estetyczny: sprawia, że każdy Cactus jest dwukolorowy, inny niż wszystkie inne samochody na drodze i na pewno przyciągnie wzrok
postronnych. Boczne panele Airbump są zbudowane z 2 warstw: sztywnej z tworzywa i elastycznej. Kapsuły wypełnione powietrzem, znajdujące się pomiędzy warstwami, pochłaniają energię i amortyzują uderzenia, chroniąc nadwozie przed uszkodzeniem podczas zderzeń parkingowych przy prędkości poniżej 4 km/h. Elastyczna warstwa jest wy-
Nakładki Airbump na drzwiach i zderzakach można łatwo wymienić, bez konieczności demontażu panelu drzwi: są mocowane za pomocą plastikowych klipsów, zabezpieczonych śrubami, do których dostęp jest wyłącznie od środka.
9
MiniVan, kombi i samochód flotowy
Tablica wskaźników i większy ekran w centralnej części tablicy to jakby dwa tablety. Układ infotainment ma cyfrowy interfejs, w którym przełączniki sterujące i zestaw wskaźników zastąpiono cyfrowym ekranem. Ma on wiele praktycznych funkcji, w zależności od wersji: bluetooth, kompatybilność USB/iPod, sterowanie Park Assist i kamerą cofania, nagrywanie muzyki na twardym dysku 16 GB w samochodzie (w wersji z nawigacją) czy nawigację 2,5D „Birdview”, która pokazuje obraz mapy z perspektywy lotu ptaka. Pod względem projektu wnętrza Francuzi kroczą sobie tylko znanymi drogami. Wnętrze Cactusa wyposażono w szerokie siedzenia, niemal klubowe fotele, a elementy wykończeniowe, np. rączki do zamykania drzwi, przypominają uchwyty eleganckich walizek lub toreb podróżnych. Oryginalny image uzupełnia schowek przed pasażerem otwierany do góry.
konana z termoplastycznego poliuretanu (TPU) wzmocnionego włóknem szklanym. Panele są dostępne w 4 wersjach kolorystycznych: Black, Dune, Chocolate i Grey do każdego koloru nadwozia. Wyboru materiału elastycznej części Airbump dokonano pod kątem konieczności spełnienia wielu wymogów: odporności na promieniowanie UV, wytrzymałości na mikro zarysowania, zdolności do sprężystego odkształcenia i możliwość czyszczenia. Poza bocznymi panelami, design wyróżnia awangardowy przód z 4 reflektorami, przy czym mniejsze są wąskie i umieszczone niemal na masce, tak że wyglądają jak brwi dla świateł drogowych zamocowanych poniżej. Z przodu praktycznie nie widać wlotów powietrza. Jeśli samochód kupuje się oczami, to Cactus ma wielki plus! Nie przeszkadza nawet, że przy takich propor-
cjach nie ma napędu 4x4. Zbudowany na płycie podłogowej Citroëna C3, długością nie przekracza 4,2 m. To wystarcza, by zapewnić wystarczająco dużo miejsca we wnętrzu. Przestrzeni nie brakuje ani z przodu, ani z tyłu. Mimo całej stylizacyjnej ekstrawagancji, Cactus jest praktycznym samochodem z wygodnymi, bardzo miękkimi i wielkimi fotelami, trochę jak Citroëny sprzed lat. Oferuje dość duży i foremny 358-litrowy bagażnik, a do tego pomysłowe półki w drzwiach. W środku też się nie zawiedziemy. Klamka drzwi wygląda jak materiałowy pasek, przed kierowcą nie ma klasycznych zegarów, a jedynie mały cyfrowy wyświetlacz. Szkoda, że nie pokazuje obrotów silnika. Drugi, dotykowy ekran o przekątnej 7 cali zamontowano na środku. Nowy system teleinformatyczny Citroën pozwolił usunąć wiele przycisków i zin-
tegrować większość funkcji obsługowych. W rezultacie, tak oszczędnej tablicy rozdzielczej dawno już nie było! Na pokładzie nie zabrakło cyfrowego radia czy możliwości obsługi aplikacji ze smartfonów za pomocą dużego wielofunkcyjnego wyświetlacza. Cactus jest w kilku miejscach budżetowy, ale wcale na takiego nie wygląda i umiejętnie udaje prestiżowego. Zaskakuje też niezłym wyposażeniem podstawowym. Najtańszy Start ma 6 poduszek powietrznych, ABS/REF/AFU/ ESP/ASR, regulator i ogranicznik prędkości, światła do jazdy dziennej LED, czujniki ciśnienia w ogumieniu, centralny zamek, wskaźnik optymalnego przełożenia biegu, elektrykę szyb przednich i radio z MP3. Na uwagę zasługuje poduszka powietrzna pasażera: by uzyskać węższą tablicę rozdzielczą i uwolnić przestrzeń na górny schowek, za-
Podstawowe parametry wszystkich wersji Citroëna C4 Cactus Silnik, cm3 Pojemnoœæ skok, cm3 Moc, kW (KM) przy obr./min Moment obr., Nm przy obr./min Œr. zu¿. paliwa dm3/100 km D³.xszer.xwys., mm Rozstaw osi, mm
10
1,2 PureTech 1199 55 (75) / 60 (82) / 81 (110) 5750/5750/6250 118/118/205 2750/2750/1750
1,6 HDi 1560 68 (92) / 73 (100) 3750/3500 230/254 1750
4,6/4,3/4,7 4157x1729x1480 2595
3,5/3,4
instalowano ją w suficie. Dzięki temu pokrywa schowka otwiera się do góry, a umieszczone w nim przedmioty są lepiej widoczne. Sufitowa poduszka powietrzna zapewnia taką samą ochronę jak klasyczna, a jej objętość zwiększono do 120 litrów, dzięki czemu pokrywa również strefę z dotykowym ekranem. Nowe są także wycieraczki Smart Wash, proste i pomysłowe rozwiązanie, które zapobiega ograniczeniu widoczności podczas oczyszczania przedniej szyby. Spryskiwacz jest wbudowany w koniec płaskiego pióra wycieraczki i po uruchomieniu wycieraczek zostawia na nim strużkę płynu. Kierowca zachowuje dobrą widoczność w czasie mycia szyby, co poprawia bezpieczeństwo, ilość niezbędnego do oczyszczenia szyby płynu jest dwukrotnie mniejsza niż w tradycyjnych systemach i samochód jest lżejszy o 1,5 l, wyelimino-
MiniVan, kombi i samochód flotowy
Bagażnik jest dość duży i ustawny, ma pojemność 358 l, przy rozłożonej kanapie 1170 l. Razi niedzielone tylnego oparcia foteli. Dopuszczalna ładowność Cactusa to od 460 do 550 kg, w zależności od wersji.
wano zanieczyszczenie płynem maski silnika i dachu panoramicznego. Wprowadzając na rynek nowy samochód należy zapewnić wysoki poziom satysfakcji przyszłych nabywców postrzegalną jakością, niezawodnością, przyjemnością użytkowania. W Cactusie zastajemy tablicę rozdzielczą wykończoną miękką wykładziną, przyjemną w dotyku i atrakcyjną wizualnie. Elegancję wnętrza zwiększają liczne akcenty
z czarnej laki i satynowego chromu. Twórcy poszli wbrew modzie i, miast mamić klientów sloganami o sportowych cechach crossovera, postawili na prostotę i minimalizm. Zamiast sportowego prowadzenia dostajemy komfort, zamiast wyczynu oszczędne silniki, benzynowe i wysokoprężne (z systemem start/stop, spełniające normę Euro 6), a zamiast przeładowanego gadżetami wnętrza - prosty interfejs
w postaci tabletu do obsługi wszystkich funkcji. Citroën C4 Cactus korzysta z silników benzynowych z rodziny PureTech o mocy od 75 do 110 KM i wysokoprężnych, w tym BlueHDi, o mocy 92 i 100 KM. Wnętrze Cactusa pozbawiono wszystkiego, co wydaje się zbędne: kanapa nie jest dzielona, a szyby w tylnych drzwiach można jedynie uchylać (a nie opuszczać). Wszystkie te rozwiązania oraz duży udział aluminium w bu-
dowie nadwozia spowodowały, że samochód jest o 200 kg lżejszy od zwykłego C4. To wpłynęło na zużycie paliwa: najoszczędniejsza wersja z silnikiem wysokoprężnym ma spalać średnio 3,1 l/100 km. Mieliśmy okazję poznać bliżej wersję benzynową 1,2 PureTech o mocy 82 KM. Średnie spalanie fabryczne poniżej 5 l/100 km w tej klasie to znakomity wynik. Pierwsza jazda udowodniła, że do takiego wyniku można się zbliżyć w realnych warunkach. Wrażenia są pozytywne, choć dynamika jest najsłabszym punktem 82-konnego Cactusa, prowadzącego się bez zarzutu i dysponującego bardzo dobrze pracującym, szybko reagującym układem kierowniczym. Przy 2 osobach na pokładzie nie ma większych problemów z rozpędzeniem, w czym zasługa niedużej masy własnej. Osiągi nie są imponujące, moc 82 KM i 118 Nm dostarczanych przy 2750 obr./min pozwala przekroczyć „setkę” dopiero po 15 s.
Citroën C4 Cactus jest... ... samochodem zaskakującym przede wszystkim bezkompromisowym podejściem do projektu. Z założenia miał być niedrogi, a udowodnił, że nawet wtedy można mieć własny, niepowtarzalny styl, by nie ginąć w tłumie podobnych do siebie modeli. Z drugiej strony, C4 Cactus jest trochę jak smartfon. Kupujesz, bo wygląda fajnie i wszyscy go zauważą. Po chwili okazuje się, że brak mu wielu przydatnych funkcji! Bazowa wersja kosztuje 51,9 tys. zł i jest nieco „goła”. Ale startująca od 58,9 tys. zł kompletacja Feel ma już wszystko, co potrzeba. Michał Mariański
Na polskim rynku debiutuje także najmniejszy Citroën C1, produkowany w czeskim Kolinie jako 3- i 5-drzwiowy hatchback, a także kabriolet z miękkim dachem. Samochód otrzymał mocniej zarysowany przód, a wąskie światła pozycyjne nad głównymi reflektorami dodają mu nowoczesności. We wnętrzu francuskiego malucha znajdziemy dużo nowinek technicznych i użytecznych rozwiązań. Głównym centrum obsługi samochodu jest 7-calowy ekran dotykowy, na którym można wyświetlać aplikacje bezpośrednio z podłączonego smartfona. Pod panelem z ekranem znajduje się cyfrowe sterowanie nawiewem. Pasażer ma do dyspozycji niewielki schowek, w drzwiach
znalazło się miejsce na kieszenie z miejscem na butelkę i drobiazgi. Fotele z przodu mają zintegrowane zagłówki, zapewniają sporo komfortu i niezłe trzymanie boczne. Citroën C1 pomieści 196 l bagażu, co jest wynikiem średnim na rynku w tej klasie. Po rozłożeniu tylnej kanapy pojemność wzrasta do 750 l. Tylna kanapa składa się 50/50, więc mając 3 osoby na pokładzie można wziąć nieco więcej bagażu. W ofercie są 2 silniki benzynowe. Podstawowy jest 3-cylindrowy 1,0 VTI o mocy 68 KM, z systemem start-stop. Drugi to 4-cylindrowy 1,2 VTI PureTech o mocy 82 KM. Oba współpracują z 5-biegową skrzynią manualną lub półau-
tomatyczną ETG. Producent deklaruje średnie spalanie na poziomie 4,2 l/100 km. Nowy Citroën C1 jest bardzo przyjemny w prowadzeniu. Szybki i zwinny, świetnie sobie radzi w mieście, dzięki niewielkim rozmiarom niezwykle
łatwo go zaparkować. Podstawowa wersja kosztuje 35,7 tys. zł, najdroższa 52,7 tys. zł. Z nowości, które pojawiły się w Citroënie C1, warto wymienić przede wszystkim asystenta ruszania pod górę (hill assist) i kamerę cofania.
11