KONSTRUK CJ A ŚRODK ÓW TR ANSPORTU ONSTRUKCJ CJA ŚRODKÓW TRANSPORTU
Ekspozycyjny Renault D-Wide N
a początku marca Tandem Trucks, kielecki dealer Renault Trucks, przekazał wyjątkowy pojazd w ręce nietuzinkowego klienta. Renault D-Wide zabudowany przez firmę Autokontener służy teraz DEFRO, jednemu z największych polskich producentów kotłów centralnego ogrzewania, jako mobilne stoisko wystawowe do obsługi targów i spotkań handlowych u przedstawicieli krajowych i zagranicznych. Kotły, produkty ciężkie i niezbyt atrakcyjne wizualnie, wydają się niełatwe do zaprezentowania poza salonem sprzedaży. Nic bardziej mylnego: DEFRO od wielu lat stosuje taki sposób komunikacji z klientami i dealerami, stopniowo zwiększając służące do tego pojazdy. W jakimś stopniu przyczyniło się to do dynamicznego rozwoju firmy, która produkuje 35-40 tys. kotłów rocznie, sprzedając je przez sieć ponad 1000 partnerów i markety budowlane w całej Polsce, kilkunastu krajach Europy, pomału również poza nią. Wobec licznej konku-
Nadwozie ekspozycyjne firmy Autokontener zostało zabudowane na podwoziu Renault D-Wide o rozstawie osi 6795 mm, z silnikiem DTI 8 o mocy 235 kW (320 KM) i momencie 1200 Nm od 1050 obr./min. Kabina jest wysoka-sypialna z dwiema leżankami.
34
rencji, a także pod presją wymagań ekologicznych, DEFRO stale unowocześnia swoje urządzenia, zwiększając ich żywotność, sprawność, wygodę sterowania. O tym wszystkim trzeba na bieżąco informować, a najlepiej to pokazać. Żaden punkt sprzedaży nie postawi w salonie pełnego asortymentu kotłów, więc trzeba regularnie dojeżdżać do nich z nowościami. Dzięki takiemu rozumowaniu marketing DEFRO ma duże doświadczenie z pojazdami ekspozycyjnymi i używał 3 takich, różnych wielkości, nim przystąpił do opracowania założeń projektowych kolejnego. Postawiono przed nim bardziej złożone zadania. Jako pierwszy miał mieć dużo większy zasięg i autonomię, by docierać na targi zagraniczne i do dystrybutorów w krajach tak odległych, jak np. Mołdawia. Jednocześnie właściciel firmy chciał uzyskać w nim swoistą wizytówkę, odzwieciedlenie technologicznej doskonałości i perfekcji wyko-
nania kotłów. Takie wymagania narzuciły zastosowanie podwozia 18-tonowego. Wybór padł na Renault Trucks; zadecydowały tak walory techniczne ciężarówek D-Wide, jak i zaangażowanie handlowców Tandemu w pojedynczą, ale atrakcyjną transakcję. Mieli nosa, ponieważ DEFRO zdecydowała się skorzystać z usług firmy zabudowującej nadwozia ekspozycyjne najwyższej klasy: Autokontener z Kętów. Rozmowy trwały długo. Początkowo ten producent wydawał się wręcz zbyt zaawansowany w swych rozwiązaniach, co miało oczywiście przełożenie na cenę. Wizyty w jego zakładzie i zapoznanie się z dorobkiem w projektowaniu i wykonaniu nadwozi tego typu (a także podobnych, jak mobilne stacje RTV, czy pojazdy dla ekip sportowych) przekonały jednak, że tylko Autokontener sprosta wysokim wymaganiom DEFRO i dopracuje pojazd w najdrobniejszych szczegółach. Pole do popisu było duże, dosłownie: marketing chciał mieć nadwozie o długości ponad 9 m i takie dostał! Ma ono długość zewnętrzną 9,19 m, szerokość 2,55 m, wysokość wewnętrzna wynosi 2,35 m. Jest wykonane z laminatowych paneli warstwowych o grubości 45 mm na ścianach i 55 mm na dachu, z licznymi wewnętrznymi wzmocnieniami.
KONSTRUK CJ A ŚRODK ÓW TR ANSPORTU ONSTRUKCJ CJA ŚRODKÓW TRANSPORTU
dla DEFRO
Instalacja zasilana z bloku elektrohydraulicznego 24 V obsługuje układ otwierania podestu, wysuw podpór i mechanizm rozsuwania fragmentu części socjalnej.
Po opuszczeniu klapy-podestu pomieszczenie ekspozycyjne można zamknąć roletą i pojedynczymi drzwiami, jeśli pogoda nie sprzyja. Pojazd jest wielosezonowy!
Przeznaczeniem nowego nabytku jest wsparcie lokalnych handlowców w kraju i za granicą. Oni ustalają z marketingiem DEFRO, jakie i ile kotłów zamierzają pokazać oraz ilu osób należy spodziewać się na spotkaniu. Wybrane urządzenia są umieszczane na podstawach pośrodku części ekspozycyjnej. Można tam załadować 2 tony – to tylko 3 kotły, taka jest specyfika produktu! Pojazd rusza w drogę; kabina jest przystosowana do załogi 2-osobowej, by zmieniający się kierowcy szybko dojechali na miejsce i przygotowali ekspozycję. Może im towarzyszyć ekipa handlowców z centrali, ale trzeba raczej liczyć, że będą zdani na własne siły, toteż obsługa jest maksymalnie uprosz-
czona dzięki zastosowaniu hydraulicznego napędu większości ruchomych elementów. Pierwsza czynność to wypoziomowanie samochodu na hydraulicznych podporach, odciążających podwozie. W następnym ruchu opuszcza się fragment prawej ściany, odsłaniając ekspozycję i tworząc podest o wymiarach 407x215 cm. Już ręcznie uzupełnia się go o trapy wejściowe i barierki. Podest jest podtrzymywany przez siłowniki hydrauliczne, ale ma dokręcane od spodu wsporniki o regulowanej długości, by i on zachował nienaganny poziom. Stopnie, barierka, podpory, to wszystko jest wykonane ze stali nierdzewnej.
Tak podjęci goście podziwiają piece, po czym przechodzą na tył, by orzeźwić się w części socjalnej. Tu czeka ich podwójna niespodzianka: ma ona rozsuwany segment, dzięki czemu powierzchnia do dyspozycji jest znacznie większa, niż wydawałoby się z zewnątrz, i jest wykończona na najwyższym poziomie jakościowym. Umiejętnie połączono naturalne drewno, skórę i oświetlenie LED, tworząc ładny i praktyczny projekt. Pod tym względem
We wnętrzu części socjalnej Autokontener mógł w pełni wykazać się umiejętnościami rzemieślniczymi. Meble są wykonane „na wysoki połysk”, kanapa, obita naturalną skórą, i stolik znajdują się w hydraulicznie wysuwanej sekcji nadwozia.
35
KONSTRUK CJ A ŚRODK ÓW TR ANSPORTU ONSTRUKCJ CJA ŚRODKÓW TRANSPORTU
Pomieszczenie socjalne ma wysuwany o 1200 mm segment, zwiększający przestrzeń i jednocześnie zachęcający do odwiedzenia niezwykłego pojazdu. Na tylnej ścianie jest widoczna kamera cofania...
Największa niespodzianka to taras dachowy, umożliwiający podejmowanie gości „na zielonej trawce”. Pod podłogą znajdują się skrytki na urządzenia techniczne m.in. 100 l zbiornik wody, klimatyzator, agregat prądotwórczy 5,5 kVA. Instalacje w zabudowie są zasilane także z dodatkowych akumulatorów 360 Ah. Można podłączyć zewnętrzne zasilanie 230/400 V.
... współpracująca z monitorem w bogato wyposażonej kabinie kierowców. Mając jedną stałą leżankę i drugą rozkładaną, z możliwością wykorzystania jako półki na bagaż, mogą wypuszczać się na dalekie trasy, jakie marketing DEFRO zaplanował od pierwszych dni nowego pojazdu w firmie. Autokontener rzeczywiście jest trudny do pokonania. Zwiedzających można wygodnie posadzić, podjąć kawą i przekąskami, przedstawić program produkcji na ekranie telewizyjnym. Całe pomieszczenie jest klimatyzowane, ma także niezależne od silnika ogrzewanie. To jeszcze nie jest koniec atrakcji. Po schodach w tylnej części zabudowy wchodzi się na dach, który łatwo prze-
36
kształcić w taras o prawie 6-metrowej długości. Trzeba tylko wcześniej zamocować dookoła barierki ze stali nierdzewnej. Nad tarasem można rozwinąć daszek-żagiel, by spokojnie zasiąść z klientami i patrzeć z góry, jak daleko została konkurencja! Lub rozegrać mecz piłkarski: dach jest pokryty sztuczną trawą. Było to nie lada wyzwanie dla Autokontenera, zapewnić odpowiednią nośność dachu i jego szczelność (a zwłaszcza szczelność klapy wielkiego włazu), ale firma jest pewna swojego wykonania. Pokazy to nie jedyne zastosowanie pojazdu. DEFRO regularnie szkoli dystrybutorów i instalatorów z całej Polski. Dobrze jest, jeśli kilka razy przyjadą do firmy, by obejrzeć zakład i zgłosić swoje uwagi co do urządzeń. Ale na to tracą cenny czas, który można im oszczędzić, organizując niektóre szkolenia wyjazdowo. Dlatego Renault natychmiast ruszył w trasę, a grafik wydarzeń z jego udziałem na najbliższe miesiące
jest wypełniony. Kierownictwo DEFRO jest tak pewne opłacalności przedsięwzięcia, że już planuje kolejny pojazd ekspozycyjny, tym razem mniejszy, ale też na podwoziu Renault Trucks: D 2m. Co do kosztów, mimo tak nietypowej zabudowy udało się uzyskać leasing na kompletny pojazd. Nowy samochód wzbudził od razu duże zainteresowanie... załogi DEFRO, która w czasie szkolenia zaglądała do hali, by go podziwiać. Warto dodać, że firma jest pracodawcą liczącym się w regionie, zatrudnia blisko 500 osób. Kotły są może proste konstrukcyjnie, ale wymagają użycia stali o wysokiej jakości, starannego wykonania, skutecznej ochrony przed korozję i elektroniki sterującej, która przez długie lata nie zawiedzie w warunkach, jakie stwarza przeciętna kotłownia. Firma nie oszczędza na wyposażeniu technologicznym, by wyprzedzać konkurencję, a teraz dała nowoczesne narzędzie swojemu marketingowi. (WK)