MiniVan, kombi i samochód flotowy
Jak to jest Jeep to ja jestem Patriot! H
istorię Jeepa Cherokee można odliczać na różne sposoby. Oficjalna informacja prasowa na samym wstępie skraca ją do 30 lat, lokując początek modelu na 1984 r. To nie do końca tak było, ale wtedy powstał Cherokee, którego łatwo obwołać protoplastą dzisiejszych SUV-ów średniej klasy. Miłośnicy marki musieli przełknąć niezwykle dla niej rozwiązania, zwłaszcza samonośne, zamknięte nadwozie. Mimo braku ramy, okazało się ono sztywne, a przy tym lekkie i niskie, więc nowy samochód jeździł lepiej i oszczędniej na drodze, a i w terenie sprawował się nieźle. Przede wszystkim, w kolejnych generacjach trzymał fason, zawsze było widać na pierwszy rzut oka, że to Jeep z krwi i kości.
20
W ostatnich latach linia projektowa marki miękła, zaczęły pojawiać się dziwne mutacje, jak Compass, Jeep z napędem na przednie koła (nie śmiano jednak wysłać takich na rynki eksportowe!). Niestety, nowy właściciel poddał się modzie na SUV-y, jak przyjęło się je obecnie rozumieć: samochody terenowe do pokonywania miejskich krawężników. Żegnaj, kanciasty Cherokee! W twoje miejsce wchodzi nowy model, z którego wyglądem trzeba się przez dłuższą chwilę oswajać. Na to zanosiło się od pierwszych, szpiegowskich zdjęć prototypów, budzących jedno
pytanie: co to jest!? Koncern wyjaśniał, że to zniekształcenia od maskującej folii i w produkcji będzie OK, ale nie jest. Obszerne tłumaczenia w prasówce o DNA marki ukrytym w nowej sylwetce są równie przekonujące, jak część historyczna. Nowy Cherokee wypadł bardzo metroseksualnie, czyli mówiąc po ludzku ciotowato, niech nam wybaczą aktywiści Ruchu. Do pięknej historii ma nawiązywać 7 pionowych szczelin na grillu, czy mocno podkreślone wnęki kół, ale to już koniec, do całości można przyczepić dowolne logo japońskie czy koreańskie. Nowy Jeep nie będzie odcinał
się na ulicy od RAV-ek, CR-V czy Sorento, niestety. Jeśli samochód jest nijaki, będzie się wszystkim podobać, ocenili spece od marketingu obecnego FiatChrysler Group. Cherokee powstaje na uniwersalnej platformie przeznaczonej dla większości amerykańskich samochodów grupy, spokrewnionej też z Giulettą, czyli przednionapędowej i z poprzecznym zespołem napędowym. Platforma umożliwia dobór rozstawu osi i długości wg potrzeb, dla Cherokee przewidziano odpowiednio ok. 2,7 i nieco ponad 4,6 m. W tym drugim wymiarze znaczny udział ma długi przód, dzio-
MiniVan, kombi i samochód flotowy biący powietrze. Być może poprawiło to aerodynamikę, która była jednym z priorytetów, widać to też po mocnym pochyleniu przedniej szyby. Ale przyczynia się do niezbyt szczęśliwego wyglądu i zupełnie rujnuje kąty natarcia czy widoczność przeszkód przed maską. Zamiast SUV-a powstał crossover, całość to wypisz-wymaluj Conchita Wurst, Jeep z zalotnymi oczkami LED-owych świateł. O czasy! Ponieważ ten Cherokee ma służyć innej klienteli, niż poprzednie, i rywalizować z samochodami tej klasy jak Audi Q5, znacznie zmieniło się wyposażenie. Jakość wykończenia wnętrza podniesiono o kilka pięter w porównaniu z wcześniejszą generacją, ale do poziomu europejskiego jeszcze trochę brakuje. Wszystkie powierzchnie, z którymi mają kontakt pasażerowie, są miękkie, a mogą mieć ciekawe zestawienia
kolorystyczne, inspirowane egzotycznymi krajobrazami z różnych stron świata. Ergonomicznie profilowane fotele doskonale podpierają ciała 4 osób. Środkowe miejsce z tyłu z daleka ostrzega: tu nie siadać! Dzielona i składana 60/40 kanapa tylna ma regulację położenia wzdłuż osi, co może być potrzebne, bo bagażnik nie imponuje wielkością. W tylnym położeniu kanapy jest to 335 (+77 l w schowku pod podłogą), w przednim 423+77 l, po złożeniu siedzeń 1267 l. Parametry jak z Fiata 500L w samochodzie pół metra dłuższym i 2 razy droższym nie powalają. Przedni fotel pasażerski jest składany, a pod jego siedziskiem jest spory schowek. Projektanci próbowali zwiększyć funkcjonalność Cherokee do poziomu nieodległego minivanom, ale mieli mało miejsca do dyspozycji. Na osłodę, zamontowano w nim wręcz trudny do ogarnięcia zestaw wyposażenia zwiększającego bezpieczeństwo jazdy we wszelkich warunkach. Nowy Jeep sam wyhamuje przed przeszkodą, utrzyma zadaną odległość od pojazdu poprzedzającego, powiadomi o niezamierzonym
zjechaniu z pasa i przeciwniku w martwym polu lusterek. Sam zaparkuje w miejscu równoległym lub prostopadłym do kierunku jazdy! Ma też układ wykrywający zbliżające się samochody przy wyjeżdżaniu z miejsca postoju. A z detali: bezprzewodową ładowarkę indukcyjną do telefonu w podłokietniku. Do komunikacji tych układów z kierowcą służy kolorowy 7-calowy wyświetlacz pomiędzy wskaźnikami na tablicy przyrządów. Zestaw danych, ich położenie na ekranie i sposób przekazywania można konfigurować. Na centralnej konsoli umieszczono drugi ekran dotykowy, aż 8,4", do sterowania multimediami i wieloma pomocniczymi funkcjami samochodu (część poleceń można także podawać głosowo). Stanowi on wyposażenie seryjne droższych wersji Limited i Trailhawk, najtańsza Longitude ma prostsze sterowanie z ekranu 5-calowego. Skutkiem powiększenia wymiarów nowego Cherokee i naszpikowania go dodatkowym wyposażeniem jest znaczny wzrost masy, mimo wielu zabiegów „odchudzających” z użyciem blach harto-
wanych przy tłoczeniu na nadwozie i elementów aluminiowych w podwoziu. Samochód z napędem tylko na przednie koła przekracza 1800 kg, wersje pełnonapędowe są o co najmniej 100 kg cięższe i trzeba mieć świadomość, że z samym kierowcą na pokładzie już stanowią ponad 2-tonowe obciążenie dla silnika. Na rynki europejskie Jeep ma 2 rozwiązania problemu: fiatowskiego turbodiesla 2,0 Multijet o mocy 140 lub 170 KM oraz amerykański silnik benzynowy V6 3,2 l z rodziny Pentastar o mocy 273 KM. Oba mocniejsze silniki współpracują z 9-biegową skrzynią automatyczną, co jest jakimś sposobem na ograniczenie zużycia paliwa ciężkiego samochodu i jednocześnie zwiększenie komfortu jazdy, zwłaszcza przy szybszej jeździe. Skrzynia, opracowana przez ZF, ma 1. bieg 4,7:1, co w połączeniu z przekładnią główną i reduktorem daje potężne przełożenie zwalniające. Cherokee do kosiarki albo malowania pasów na jezdni, wyobraźnia podpowiada niezwykłe rozwiązania. Już 5. bieg jest bezpośredni, a 9. można nazwać super-nadbiegiem: 0,48:1! Większa liczba przełożeń
W³aœciwoœci terenowe (4x2/Drive I/ Drive II/ Lock) Przeœwit, mm
185/200/208/224
K¹t natarcia, o K¹t rampowy,
16,7/18,9/21/29,9 o
17,7/19,5÷21,7/22,9/22,9
K¹t zejœcia, o
24,6/27,3/32,2/32,2
G³êbokoœæ brodzenia
-/482/482/508
21
MiniVan, kombi i samochód flotowy
Poprzedni Cherokee lepiej wyglądał z zewnątrz, ale w środku był bardzo utylitarny, w złym tego słowa znaczeniu. Nowy wprawdzie w ogóle nie przypomina Jeepa, ale jest dużo lepiej wykończony i ma potężne wyposażenie, zwłaszcza jako Limited i Trailhawk.
Na fotelach skóra, w schowku indukcyjnie ładuje się komóra, całość nazywa się Jeep: plany sprzedaży w Polsce idące w grube setki już w tym roku są zupełnie realne. Tylne siedzenia mają regulację przesuwu i pochylenia oparcia, tunel wału napędowego jest płytki, dwie osoby rozsiądą się tu wygodnie.
Bagażnik nie jest duży, ale ma kilka ciekawych pomysłów, jak uniwersalna szyna Jeep Cargo Management po lewej stronie, do mocowania akcesoriów, np. pionowej torby na sprzęt sportowy czy lodówki.
praktycznie eliminuje szarpnięcia zwykle towarzyszące zmianie biegów. Najciekawsze jest bardzo poważne podejście producenta do układu przeniesienia napędu. Można ograniczyć się do napędzanych kół przednich i mieć samochód za 139,9 tys. zł brutto, ale kosztem wielu wyrzeczeń. Ta wersja jest dostępna tylko ze słabszym dieslem i w standardzie wyposażenia Longitude, który jest najuboższy (ale to bardzo względ-
22
ne pojęcie, bez elektrycznej regulacji foteli naprawdę da się żyć!). Przygodę z off-roadem można zacząć od 153,9 tys. zł i układu Jeep Active Drive I, także z silnikiem 140 KM i wyposażeniem Longitude. Tu pojawia się przedni moduł transferu mocy PTU, czyli przekładnia kątowa wyprowadzająca napęd na 3-częściowy wał, który przekazuje go na RDM, tylną przekładnię z mechanizmem różnicowym. Napęd 4x4 jest automatycznie
włączany przez mokre wielotarczowe sprzęgło znajdujące się w obudowie RDM. Jeep Active Drive II, dostępny w wersji Cherokee Limited, ma 2-biegowy moduł PTU, z reduktorem terenowym o przełożeniu 2,92:1. Można go włączyć przy małej prędkości jazdy. Układ obejmuje także układ kontroli prędkości zjazdu Hill Descent Control. Układ Jeep Active Drive Lock, dostępny w standardzie tylko w modelach Trailhawk, wnosi
dodatkowo możliwość blokowania tylnego mechanizmu różnicowego oraz utrzymywanie stałej prędkości na podjeździe (Hill Ascent Control). Tylko Trailhawk ma koła zgrubsza nadające się do terenu, specjalne aluminiowe 17-tki z wielosezonowymi oponami 245/65. Limited jeździ na niskoprofilowych 18-tkach, więc w terenie daleko nie zajedzie. Wszystkie warianty napędu 4×4 nowego Cherokee współpracują z układem zarządza-
MiniVan, kombi i samochód flotowy Podstawowe parametry wszystkich wersji Jeepa Cherokee Model Silnik, cm3 Moc, kW (KM) przy obr./min. Moment obr., Nm przy obr./min. Œr. zu¿. paliwa dm3/100 km D³.xszer.xwys., mm Rozstaw osi, mm
2,0 16v Multijet 1956 103 (140) 3750 350 1500 5,0
nia trakcją Jeep Selec-Terrain, działającym w 4 trybach: Auto, Snow, Sport i Sand/ Mud. W wersji Trailhawk jest dostępny 5. tryb Rock. Wyboru dokonuje się obrotowym pokrętłem, które zawiera także przyciski sterowania reduktorem i kontrolą prędkości. Takie połączenie funkcji jest wygodne, natomiast przekaz informacji o statusie napędu na ekranie Multi-View wydaje się opóźniony i niezbyt czytelny; to jednak tylko wrażenie z krótkiego skoku przez bajorko. W trybie Auto, sterowanie via czujniki ESC wy-
2,0 16v Multijet 1956 1125 (170) 4000 350 1750 5,8
3,2 V6 Pentastar 3239 200 (272) 6500 315 4300 10
4623-4626x1859÷1904x1669-1697 2699÷2719
krywa potrzebę włączenia napędu na obie osie, płynnie regulując jego podział. W trybie Sport uwzględniono wspomaganie pokonywania zakrętów przez napęd 4×4, dopuszczając wyższe progowe wartości zadziałania ESC. Nastawiony na Snow, układ startuje z 2. biegu, ale ma od początku włączony napęd na obie osie, podobnie jak w Piasku/Błocie. Tu jednak cały moment może być kierowany na koła tylne, jeśli przednie znajdą się w poślizgu, rolę blokady mechanizmu międzyosiowego odegrają hamulce. Podobnie jest w try-
bie Rock, ale ten włącza się wraz z reduktorem, co powoduje dezaktywację ESC. Nowy Cherokee ma sprawnie pokonywać teren dzięki dużemu wykrzyżowaniu osi, skok przedniego zawieszenia typu McPherson to 17 cm, tylnego wielowahaczowego prawie 19,8 cm. Jest też dość zwrotny, średnica zawracania po śladach kół to 12 m. Ale głębokość brodzenia jest nieprzesadnie duża: 482 mm, w Trailhawk 508 mm. Najdroższa wersja Trailhawk z „obowiązkowym” silnikiem V6 kosztuje 193,9 tys. zł, do
Silnik Pentastar V-6 ma w Cherokee pojemność zmniejszoną do 3,2 l, ale rozwiązania typowe dla rodziny: aluminiowy kadłub, rozrząd 24-zaworowy, pompę oleju o zmiennej wydajności. Dzięki temu zapewnia wysokie osiągi i kulturę jazdy, bez nadmiernego zużycia paliwa.
czego jeszcze trzeba doliczyć 9-10 tys. za pakiety „technologiczne” z asystentami kierowcy, czy 6,2 tys. za okno dachowe Command View. Mimo to, cena będzie konkurencyjna w porównaniu z europejskimi SUV-ami.
Nowy Jeep Cherokee jest... ... symbolem obecnych czasów, w których robi się wszystko, by zwabić jak najwięcej klientów. Segment SUV przyciąga tych najbogatszych, toteż producenci ścielą im pod nogi takie modele, jakich oczekują: pluszowe i pełne elektronicznych gadżetów. Co się stanie, jak wszystkie te radary wjadą do głębszej wody albo popylą się kilka lat na bezdrożach? Nie ma obaw, nikt nie wjedzie nowym Cherokee'm w naprawdę trudny teren. Napęd 4x4 przyda się, jak drogowcy nie zdążą z pługami, albo przy ciągnięciu przyczepy z łódką (z mocniejszymi silnikami nawet 2-tonową, i pod kontrolą kolejnej funkcji ESC). Wygląd to kwestia gustu i zderzenia obecnego stylu z wszystkim tym, na co marka pracowała 30 lat, albo 40, czy może 70. (WK)
23