SDR2015

Page 1

VANekspert N

a początku listopada po raz kolejny zgromadziliśmy lekkie samochody użytkowe, by wybrać najlepszy, jaki trafił na polski rynek w 2015 r. Był to rok wysypu nowych furgonetek, więc zespół sędziów, doświadczonych dziennikarzy branżowych, wziął pod lupy te najmniejsze samochody. Nie wywołują one takiej sensacji, jak 3,5-tonówki, ale to jednak ponad 22% polskiego rynku! Do dyspozycji mieliśmy następujące modele (w kolejności alfabetycznej): Citroën Berlingo 1,6 HDi 90 KM, Dacia Dokker Van 1,5 dCi 75 KM, Fiat Doblo Cargo 1,3 Multijet 90 KM, Renault Kangoo Express 1,5 dCi 90 KM, Volkswagen Caddy 1,6 TDI 102 KM. To nie jest niestety pełna reprezentacja tej klasy, ale pozostali importerzy nie mieli dostępnych w tym terminie samochodów testowych (Nissan – NV200) lub z góry uznali, że są na przegranej pozycji, nie mając egzemplarza po zmianach wprowadzonych w ciągu ostatniego roku (MB – Citan), albo tradycyjnie nie mieli ochoty wziąć udział w teście (Ford – Transit Connect). Czy były to zasadne obawy i wahania? Jeśli popatrzeć na tegorocznych uczestników i porównać ich z bohaterami I Konkursu SDR z 2011 r., można dojść do wniosku, że największy postęp zrobiła marka Dacia! Doblo, Berlingo, Kangoo, które wtedy startowały, z zewnątrz przeszły tylko face-lift. Wprowadzono w nich także silnikowe poprawki, umożliwiające spełnienie zaostrzonych wymagań, wciąż w ramach normy Euro 5. Czy to były ulepszenia duże, czy małe? Jako prasa techniczna oczekujemy innowacji, które wyraźnie poprawiłyby właściwości użytkowe samochodów. Producenci

38

z kolei trzymają się długich cykli życia, modernizując podzespoły, a trzymając się maksymalnie długo „obudowy”, jeśli klienci ją polubili. Biczem dla nich jest ustawodawca europejski, który narzucił wygórowane wymagania emisyjne, na co poszły wielkie nakłady. O tym trzeba pamiętać – to już ostatnie wybory wg „starych” norm emisyjnych, na następne testy SDR pojedziemy z SCR! Kolejne środki poszły na seryjny ESP, a od niego już było niedaleko do kolejnych układów wykorzystujących jego działanie, standardowych lub za niewielką dopłatą. Hill Holder – radziliśmy sobie przez lata półsprzęgłem i szybkim przekładaniem nóg na pedałach, a teraz nie musimy! Czujniki ciśnienia w oponach – może niezbyt dokładne, ale lepsze takie, niż jazda z „kichą”! Udostępnione samochody nie zostały dobrane specjalnie do testu ani nawet nie pochodziły z parków prasowych. Importerzy mają pojazdy „demo”, które są tak konfigurowane, by w y k a z a ć maksimum zalet modelu, ale też były łatwe do późniejszego sprzedania. VW Caddy został wypożyczony od warszawskiego dealera, jemu też miał służyć jako samochód demonstracyjny/do wszystkiego. Krótko mówiąc, mieliśmy wersje wyposażone bez przepychu, najbardziej popularne na polskim rynku. Spośród nich wybraliśmy najlepszy samochód dostawczy, tj. taki, jaki kupiliby sędziowie konkursu, gdyby sami prowadzili niewielką firmę, w której nieraz przyjdzie coś samemu zawieźć, a każdego kierowcę zna się osobiście. To są doświadczeni dziennikarze, którzy przez lata wysiedzieli już niejeden fotel w samochodzie użytkowym, ale niezależnie od wyników pomiarów mają subiektywne preferencje dla marek – tak jak na rynku.

Jak wybraliœmy

Pretendentów do tronu oceniał kadrowy zespół doświadczonych sędziów-redaktorów czołowych polskich czasopism i portali transportowych.

Mieliśmy rekordowo długą trasę, ale zgodnie z zasadami konkurs kończymy w momencie, gdy pierwszy samochód zgłasza rezerwę. Tym razem był to Doblo, ale komputer pokładowy spanikował, w zbiorniku było jeszcze ponad 10 l paliwa.

1130 km


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.
SDR2015 by Auto TM - Issuu