Vanekspert78

Page 1

VW Caddy 4 w imiê Euro 6

„Nie ma tu postępu, nie ma przewrotu, lecz najwyżej stałe i wzniosłe rekapitulowanie”... Na widok ostatnich nowości wśród samochodów dostawczych przychodzą na myśl słowa brata Jorge ze znanej powieści Umberto Eco. Można odnieść wrażenie, że mamy do czynienia z przepisywaniem starych ksiąg, ulepszanych tylko o bardziej ozdobne inicjały. Nie do końca tak jest. Na nieśmiałość producentów we wprowadzaniu widocznych zmian wpływa to, że musieli dokonać wielu takich, których prawie nie widać, ale kosztowały majątek. Rzecz w normach emisyjnych Euro 6. Spodobało się europejskiemu prawodawcy, że rozłożył ich wprowadzenie w czasie. Samochody osobowe i dostawcze klasy I (czyli w uproszczeniu małe) muszą

spełniać je już od 1 września tego roku, podczas gdy pojazdy klasy II i III nie dostaną po tej dacie nowej homologacji, jeśli będą tylko Euro 5+, ale można takie rejestrować jeszcze przez rok. Różnica polega na tym, że wg nowych wymagań zmniejszono dopuszczalną emisję NOx do mniej niż połowy poprzedniego limitu, niezależnie od klasy, a to wymaga powszechnego wprowadzenia katalizatorów selektywnych SCR wraz z instalacją wtrysku AdBlue. To zaś z kolei oznacza konieczność zastosowania zupełnie nowych silników i w tym momencie trzeba się zastanowić, skąd je wziąć. Nawet dla tak wielkiego koncernu jak VW jest to kwestia wyboru, z której półki je zdjąć i kiedy, skoro „blaszakami” można jeszcze przez rok jeździć z silnikami

Vean kspert

Ostrzejsze krawędzie nadwozia, mocniejsze przetłoczenia na pokrywie komory silnika, nowe światła przednie i tylne, ledwie tu widoczny spojler przedłużający dach, to już niemal wszystkie zmiany zewnętrzne w nowym Caddy. Można dokupić stylowe koła aluminiowe, ale jest wiele ciekawszych miejsc do spędzenia ponad 1 tys. euro. tańszymi, prostszymi w obsłudze, lżejszymi etc. Z tych dylematów wynikła obecna sytuacja: w nowej oprawie Caddy są montowane zarówno stare 1,6 TDI i 2litrowe TDI Euro 5+, jak i (na niektórych rynkach) zupełnie nowe 2-litrowe silniki TDI Euro 6, zunifikowane z tymi z osobowych Volkswagenów. Benzynowe 1,2 i 1,4 TSI są już tylko Euro 6, jest jeszcze jedna atrakcyjna opcja: gazowiec 1,4 TGI Euro 6. Na polskim rynku nowy Caddy nazywa się teraz New Edition i jako furgon ma tylko diesle Euro 5+, co mogło przyczynić się do wzrostu popytu na ten model! Technologia Euro 6 będzie droższa i wprawdzie ma zwrócić się w mniejszym

zużyciu paliwa, ale nasz rynek wyjątkowo nie lubi obietnic. O ile droższa? Trudno dokładnie przeliczyć „sztuka za sztukę” ze względu na różne osiągi, ale w Niemczech jest to ok. 1,5 tys. euro, porównując mocniejsze 2-litrówki. Nie dziwmy się zatem, że ta nowa oprawa Caddy nie różni się wiele od poprzedniej: większość środków poszła na układ napędowy oraz na ogarnięcie bałaganu produkcyjno/homologacyjnego, wynikającego z montowania w jednym modelu, produkowanym na jednej linii, zupełnie różnych silników. Podnosi go do kwadratu powiązanie licznych pozycji wyposażenia z jednostkami Euro 6,

55


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.