ŚWIAT HOTELI sierpień-wrzesień 2019

Page 1

WYPOSAŻENIE

MARKETING

ZARZĄDZANIE

sierpień-wrzesień 2019 ISSN 1642-6460

DOJRZAŁY ORGANIZM

ARANŻACJA

POKOI

MARTA KUSTOSZ

Style kolorystyka materiały TOMASZ WUCZYŃSKI

JESIEŃ NA TALERZU

PORADY SZEFÓW

ZARZĄDZANIE OPARTE NA

AUTENTYCZNOŚCI SPA w cyfrach ANETA MULLER ProfitHotel FORUM RYNKU HOTELARSKIEGO

HÔTELS & PRÉFÉRENCE WCHODZI DO POLSKI

TOMASZ SCHWEDA DYREKTOR GENERALNY

MERCURE KRAKÓW STARE MIASTO

EKSKLUZYWNA ROZMOWA

Sweets&Coffee FORUM RYNKU KAWIARNI • CUKIERNI • LODZIARNI • PIEKARNI

FoodBusiness FORUM RYNKU GASTRONOMICZNEGO

MEDIA EFEKTYWNEJ KOMUNIKACJI



40

Cel, zakres, koszt PARTNERZY

SPIS TREŚCI Panorama

.. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

4

Wywiad numeru Zarządzanie oparte na autentyczności .. . . . . . . . . . . . . . . 12

Puls hoteli Hôtels & Préférence wchodzi do Polski . . . . . . . . . . . . . . 20 10-tka Doliny Charlotty . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 28 Vienna House Andel’s Lodz stylowo świętuje 10-lecie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 30

Profit Hotel Awards 2018

Technika i wyposażenie Spa w cyfrach. Część trzecia . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 48 Pokój – jaki styl, kolorystyka, materiały? .. . . . . . . . . . 52 Praca pod presją czasu i nie tylko .. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 54 Przestrzeń bez tajemnic . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 56

Gastronomia Jesień na talerzu . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 58

Produkty i innowacje Wizytówki

.....................................................

62

................................................................................................

64

Wydawca

Dział Sprzedaży BROG B2B Zbigniew Pąk dyrektor sprzedaży z.pak@brogb2b.pl tel. 664-463-083

Resort MOLO – sport, fun i… wypoczynek . . . . . 32

Marketing i promocja SEO czyli... Część pierwsza . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 34 Milenialsi, zróbcie miejsce! . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 38

Zarządzanie i personel Cel, zakres, koszt. Część pierwsza .. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 40

BROG B2B Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Sp. k. ul. Okopowa 47 01-059 Warszawa tel./fax 22 290 66 11 biuro@brogb2b.pl Redakcja Karolina Stępniak redaktor naczelna dyrektor wydawnicza k.stepniak@brogb2b.pl tel. 664-463-096

Dojrzały organizm. Część trzecia .. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 42 Rekomendacje, źródła i formy. Część czwarta . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 44

Prawo

Dołącz do nas: facebook.com/swiat.hoteli

Zespół Sprzedaży Reklamy Agnieszka Kret menedżer ds. kluczowych klientów a.kret@brogb2b.pl tel. 664-463-079 Joanna Wojciechowska menedżer ds. kluczowych klientów j.wojciechowska@brogb2b.pl tel. 664-463-072 Zespół Sprzedaży Konferencji Marcin Jaworski menedżer ds. kluczowych klientów m.jaworski@brogb2b.pl tel. 501-727-114 Adam Stępniak menedżer ds. kluczowych klientów a.stepniak@brogb2b.pl tel. 664-463-069 Opracowanie graficzne/Skład DTP: Studio Adekwatna www.adekwatna.pl Zdjęcie na okładce: Karolina Jóźwiak www.fotogenetycznie.pl

Prenumerata: roczna 250 zł + 23% VAT. Redakcja nie odpowiada za treść materiałów reklamowych. Druk: TAURUS Reprodukcja lub przedruk wyłącznie za pisemną zgodą Wydawcy. © 2019 Co­py­ri­ght by BROG B2B Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Sp. k. All ri­ghts re­se­rved.

Odpowiedzialność – za co i kiedy? Część trzecia . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 47

Zapraszamy do odwiedzenia naszego portalu rynku HoReCa oraz subskrypcji codziennego Newslettera

Czytając w myślach

S

ą hotelarze, którzy czytają w myślach. Spełniają najdrobniejsze oczekiwania, czy marzenia zanim zdąży się o nich pomyśleć lub, tym bardziej, wyartykułować. Rezerwację wydłużają o dodatkowy dzień, zanim gość zdecyduje, że w sumie to chętnie zostałby na dłużej. W pokojach oczekują miłe wstawki z przekąskami, nim gość zdąży wyznać, że po podróży pada z głodu. Zapisują na odpowiedni zabieg spa, jakby znali preferencje... Oferują gościnność w najlepszym wydaniu. Mam ogromne szczęście, że przy okazji wykonywanej pracy mogę z bliska doświadczać walorów gościnności na najwyższym poziomie oraz osobiście poznawać ludzi, którzy ją kreują. Bardzo Państwu za to wszystko, raz jeszcze, serdecznie dziękuję. Sylwetki oraz historie hotelarzy, o których mowa, miałam już okazję Państwu prezentować na łamach naszego czasopisma. Kolejnych będą regularnie poznawać Państwo w każdym z naszych następnych wydań. W numerze, który aktualnie znajduje się przed Państwem, mam więc także przyjemność przybliżyć wyjątkową postać. Tomasz Schweda jest stosunkowo młody, ale już posiada ukształtowaną wizję siebie jako hotelarza, dyrektora generalnego, szefa. Od kilku lat związany jest z Mercure Kraków Stare Miasto, numerem jeden wśród hoteli marki Mercure w Europie. W ekskluzywnej rozmowie miałam przyjemność posłuchać o jego podróżach, inspiracjach, personelu i hotelu, którym zarządza... Nie pozostaje mi nic innego, jak tylko zaprosić Państwa do lektury naszej rozmowy, którą odbyliśmy oczywiście w Krakowie. Tomasz jest także jedną z pierwszych osób, która bez wahania przystąpiła do naszej, niedawno rozpoczętej, akcji #FPH2019BĘDĘ promującej udział w organizowanym przez nas XIV Forum Profit Hotel 2019 (11 grudnia, Warsaw Marriott Hotel). Z tego miejsca zachęcam wszystkich Państwa do zgłaszania obiektów do bezpłatnego konkursu PROFIT HOTEL AWARDS 2019 oraz udziału w naszym Święcie Hotelarzy. A jeśli już zgłoszenie zostało wysłane, uczestnictwo potwierdzone, zachęcamy Państwa do udostępnienia swojego zdjęcia z naszą planszą na profilach społecznościowych. Pokażmy innym, że będzie można spotkać Państwa właśnie u nas! Będziemy niezmiernie wdzięczni! Dziękuję! Miłej lektury i do zobaczenia już wkrótce! Karolina Stępniak redaktor naczelna


PANORAMA

Inwestycja w Hilton Garden Inn Krakow Airport zakończona W dniu 6 września miało miejsce uroczyste otwarcie nowej części hotelu Hilton Garden Inn Krakow Airport. Do dyspozycji gości oddano 23 dodatkowe pokoje i apartamenty. Przybywających gości wydarzenia witali prezes zarządu Kraków Airport

Hotel Grzegorz Gogola oraz dyrektor Generalna Kaja Wachowska w towarzystwie kierownika ds. inwestycji i rozwoju Doroty Wydymus. Event uświetniony został pokazem filmowym z efektami specjalnymi, a do nowego skrzydła

hotelu goście dostali się po symbolicznym zburzeniu ścianki zbudowanej ze styropianowych cegiełek. Uczestnicy eventu zwiedzali pokoje i przyglądali się nowoczesnym elementom wykończenia obiektu. Nie obyło się bez przemówienia, gratulacji oraz uroczystego toastu. Nowe pokoje i apartamenty urządzone są zgodnie ze światowym standardem marki. Każdy z 23. jest idealnie wyciszony i dodatkowo wyposażony w łóżko Suite Dreams by Serta oraz biurko z ergonomicznym krzesłem. Jednym z wielu udogodnień mieszczącego się kilka metrów od terminalu lotniska hotelu Hilton Garden Inn Kraków Airport jest strefa publiczna oraz 10 sal konferencyjnych. W całym obiekcie zapewniony jest bezpłatny dostęp do internetu. Szczególnym atutem jest Restauracja L’atmosphere, nagrodzona dwoma czapkami Gault & Millau.

Nowa dyrektor generalna w Radisson Blu Sobieski Hotel, Warsaw Andreea Cheratoiu, menadżerka od 12 lat związana z Radisson Hotel Group, na początku września br. objęła stanowisko General Managera w warszawskim Radisson Blu Sobieski Hotel. Cheratoiu swoją karierę w hotelarstwie rozpoczęła od stanowiska kierownika recepcji, odpowiedzialnego za relacje z gośćmi w 2004 roku. Do Radisson Hotel Group dołączyła w 2007 i od

4

tamtej pory jej kariera nieustannie rozwija się w strukturach grupy. Jej przebieg to świetny przykład możliwości rozwoju talentów w ramach Radisson Hotel Group dla liderów młodego pokolenia.

ŚWIAT HOTELI | sierpień-wrzesień

W ciągu kilku lat od rozpoczęcia pracy w grupie, Cheratoiu awansowała i została Dyrektorem Operacyjnym w Radisson Blu Hotel Bucharest, a następnie dyrektorem Park Inn by Radisson Hotel Ekaterinburg, w Rosji. Od 2017 natomiast była odpowiedzialna za działalność trzech hoteli z grupy w Rydze. W karierze w grupie pomogło jej z pewnością kierunkowe wykształcenie. Cheratoiu jest absolwentką administracji w biznesie oraz zarządzania w turystyce i hotelarstwie na Academy of Economy Studies oraz Romanian-American University w Bukareszcie. Andreea Cheratoiu jest ekspertką w wyszukiwaniu nowych możliwości rozwoju biznesowego, usprawnianiu procesów i zwiększaniu zysków operacyjnych. Jest oceniana jako bezkonfliktowa i sprawiedliwa menadżerka, aczkolwiek wymagająca.

Jej wiedza specjalistyczna w zakresie działań operacyjnych, jakości obsługi i zadowolenia klientów oraz zarządzania zasobami ludzkimi będą stanowić z pewnością ogromną wartość na nowym stanowisku. Jej wieloletnie doświadczenie w zarządzaniu hotelami oraz niezwykła kreatywność i energia zostały docenione i sprawiły, że pod jej kierownictwo oddano jeden z najbardziej rozpoznawalnych warszawskich obiektów, Radisson Blu Sobieski Hotel, Warsaw.

Kolejny obiekt w grupie Górskie Resorty Strefa ciszy, prywatna sauna w apartamentach i wyrafinowane zabiegi wellness – takie atrakcje szykuje nowy obiekt, należący do grupy Górskie Resorty. Otwarcie kameralnego aparthotelu Five Seasons w Szklarskiej Porębie, którego dyrektorem została Irena Stachowiak, przewidziane jest na jesień 2019 r. Grupa Górskie Resorty powiększa się o butikowy obiekt, którego oferta skierowana jest głównie do osób dorosłych, szukających spokojnego, a zarazem stylowego miejsca na relaks w polskich górach. Aparthotel oddaje do dyspozycji gości 29 apartamentów, urządzonych w klasycznym stylu, które składają się z łazienki z prywatną sauną, salonu,

oddzielnej sypialni, tarasu lub balkonu oraz są wyposażone we wszelkie hotelowe udogodnienia. Oprócz zakwaterowania na wysokim poziomie, oferta zostanie uzupełniona o bufet śniadaniowy z elementami kuchni regionalnej, serwowany w eleganckiej restauracji. Dodatkową atrakcją będą trzy gabinety odnowy biologicznej z szeroką


PANORAMA

ofertą zabiegów i masaży inspirowanych japońskimi tradycjami. Dyrektorem obiektu została Irena Stachowiak, która swoje doświadczenie zdobywała w hotelu Cieplice Medi & Spa. Otwarcie Five Seasons wspiera także Tere-

sa Królak – wcześniej zarządzała Green Mountain Hotel***** oraz Green Apartments w Karpaczu.

Budowa obiektu Five Seasons to również symboliczne otwarcie nowego rozdziału w portfolio grupy. Dyrektor generalny Górskich Resortów, Jakub Bączykowski, przekonuje, że to dopiero początek tego rodzaju inwestycji. Rok 2019 jest dla grupy rokiem szczególnie intensywnym – na przełomie 2018 i 2019 r. pierwszych gości przywitał Green Mountain Hotel***** oraz kompleks rodzinny Green Apartments. Na jesień, oprócz butikowego Five Seasons, zaplanowano otwarcie Platinum Mountain Hotel & SPA oraz, w kolejnych miesiącach – Platinum Apartments. W sumie grupa posiada w swoim portfolio już siedem obiektów w Karkonoszach oraz jeden w Beskidach – to pięciogwiazdkowy Crystal Mountain Resort w Wiśle, którego otwarcie nastąpi pod koniec 2020 roku.

Drugi Aries ruszy w grudniu Platan Hotels & Resorts otwiera nowy obiekt. Czterogwiazdkowy hotel powstaje w dawnym Domu Turysty w Wiśle – legendarnym schronisku PTTK Nad Zaporą. Pierwsi goście będą wypoczywać w nim już w grudniu tego roku. Aries Hotel & Spa Wisła jest drugim hotelem marki Aries. Hotel

w Zakopanem funkcjonuje już od pięciu lat i cieszy się zainteresowaniem wśród turystów wypoczywających w najpopularniejszym kurorcie górskim w Polsce. Siła marki Aries Hotel & Spa zawiera się w słowach misji – „Gdzie ludzie i relacje ich łączące są najważniejsze”. Wisła przyciąga

pasjonatów narciarstwa i górskich wycieczek, zapewniając atrakcje o każdej porze roku. Wisła Czarne to spokojna część miasta, otulona lasami, z pięknym wodospadem na małej zaporze. Hotel w Wiśle będzie posiadał 89 pokoi, w tym 14 apartamentów. W aranżacji wnętrz dominuje naturalne drewno, a całość utrzymana jest w stonowanych kolorach tworząc ciepłe, przyjazne wnętrze. Z dorobku kulturowego regionu zostały zaczerpnięte ozdobne detale, widoczne w projekcie wykładzin i mebli. W hotelu znajdzie się również stylowa restauracja Polka z przeszkloną Oranżerią oferująca

różnorodność polskiej tradycji kulinarnej. Wnętrze restauracji będzie dodatkowo doskonałym miejscem na przyjęcie weselne. Nad strumieniem znajdzie się też altana ślubna. Nowoczesna przestrzeń konferencyjna umożliwi organizację imprez i spotkań biznesowych dla 200 osób. Aries Spa to miejsce wypoczynku i relaksu, dlatego do dyspozycji gości będą również basen solankowy, strefa saun, zewnętrze jacuzzi, a dla najmłodszych kids klub oraz plac zabaw. Zmysłowe, w pełni naturalne zabiegi i rytuały przygotują m.in. specjaliści marki Mokosh, w oparciu o swoje ekologiczne produkty.

Marriott International rezygnuje z jednorazowych przyborów toaletowych Największa globalna sieć hotelowa ogłosiła, że kontynuując politykę proekologiczną, zastąpi małe, jednorazowe butelki z żelem pod prysznic, szamponem i odżywką, większymi butelkami z dozownikami. Firma chce w ten sposób wyeliminować zbędny plastik z sieci do grudnia 2020 r. Do tej pory Marriott wprowadził już większe butelki w ok. tysiącu obiektów w Ameryce Północnej, a teraz zapowiada, że większość pozostałych obiektów będzie je miało do grudnia 2020 r. Sieć szacuje, że po pełnym wdrożeniu na całym świecie, rozszerzony program Marriott International pozwoli wyeliminować 500 mln małych opakowań rocznie. Obecne ogłoszenie rozszerza inicjatywę Marriott International z początku 2018 r., która zakładała eliminację małych buteleczek w obiektach marek: Courtyard by Marriott, SpringHill Suites, Residence Inn, Fairfield by Marriott i TownePlace Suites. Ponadto cztery marki Marriott International – Aloft Hotels, Element

by Westin, Four Points i Moxy Hotels

wcześniej wdrożyły tę koncepcję, a piąta – AC by Marriott – jest na dobrej drodze do wprowadzenia zmian.

sierpień-wrzesień | ŚWIAT HOTELI

5


PANORAMA

1313 gości w pierwszym miesiącu w The Bridge Wroclaw MGallery Pięciogwiazdkowy hotel na Ostrowie Tumskim we Wrocławiu oferuje 184 pokoje, autorską restaurację Craft, część konferencyjną oraz niezapomniany widok z tarasu na dachu na Katedrę i bulwary nad Odrą. Oryginalna architektura budynku, nawiązująca do obecnego w tym miejscu gotyku, pisze nowy rozdział w historii Ostrowa Tumskiego. W ciągu pierwszego miesiąca od otwarcia, The Bridge Wroclaw MGallery odwiedziło 1313 gości. Dzięki zastosowaniu naturalnych materiałów, takich jak tradycyjnie wypalana cegła, beton, metal i szkło, stworzono obiekt, który nie zdominował okolicy, a w jeszcze większym stopniu pozwolił docenić otaczającą go przestrzeń. Architekci we współpracy z inwestorem oraz wrocławskim samorządem zrealizowali wspólną, odważną wizję. Za wnętrza hotelu odpowiada pracownia Medusa Group.W pokojach, gości witają słynne postaci historyczne związane z miastem. To wizualizacje na

ścianach powstałe dzięki partnerstwie z Muzeum Narodowym we Wrocławiu. Ryciny pojawiają się także w salach konferencyjnych i foyer. Jedna z nich przedstawia most, w miejscu którego, na zasypanej odnodze Odry, stoi

6

teraz The Bridge. Wspaniały widok na rzekę rozciąga się z tarasu na dachu, a szum wody można usłyszeć już od samego wejścia. To dzięki ścianie wodnej we foyer. Tuż za nią zlokalizowana jest sala balowa z wyjściem do ogrodu – idealna na koncert, wystawę czy przyjęcie weselne. Z pozostałych sal przeznaczonych na spotkania biznesowe widać plac Katedralny. The Bridge Wroclaw MGallery posiada strefę spa, wellness i fitness położone na najwyższej kondygnacji gwarantującej doskonały widok na bulwary nad Odrą. W obiekcie znajduje się także restauracja Craft, w której można spróbować autorskich dań przygotowywanych na bazie lokalnych produktów od miejscowych dostawców, a także doskonałych koktajli i rzemieślniczych piw. Hotel spełnia wysokie wymagania w zakresie energooszczędności i zużycia wody, a w podziemnym garażu przygotowano cztery stanowiska do ładowania samochodów elektrycznych. Koszt inwestycji na Ostrowie Tumskim wyniósł 150 mln zł. Operatorem The Bridge jest Accor, który wprowadza do Polski sieć ekskluzywnych hoteli działających pod marką MGallery.

ŚWIAT HOTELI | sierpień-wrzesień

Ibis Styles Lublin Stare Miasto na finiszu Atutem obiektu będzie nie tylko jego lokalizacja w centrum, nieopodal Starego Miasta, ale i design, którego głównym motywem są lubelskie legendy. Hotel zaoferuje 114 pokoi, osiem sal konferencyjnych o łącznej powierzchni 760 mkw., wyposażonych w nowoczesny sprzęt audiowizualny, mobilne ściany umożliwiające dowolną aranżację powierzchni oraz dwupoziomową restaurację Legendy Miasta (120 miejsc), w której będzie serwowana kuchnia europejska, w tym lokalne dania z regionalnych produktów. – Hotel będzie przede wszystkim atrakcyjnym miejscem dla organizatorów konferencji, spotkań czy wyjazdów typu „incentives”. Poprzez dbałość o detale, jakość wykończenia wnętrz, design i storytelling całego obiektu, który zainspirowany jest legendami tego miasta, ibis Styles Lublin Stare Miasto będzie atrakcyjnym hotelem dla podróżujących w celach wypoczynkowych oraz dla gości biznesowych. — wyjaśnia Jarosław Dziak, dyrektor hotelu ibis Styles Lublin Stare Miasto. Właściciel hotelu korzysta z umowy doradztwa hotelowego oferowanej przez Grupę Orbis i Accor. Dzięki wsparciu ekspertów, inwestorzy mogą budować hotele w sposób pozwalający uzyskać najlepsze rezultaty ekonomiczne przy zachowaniu

odpowiednich standardów, wysokiej jakości produktu, sprawdzonych dostawców i gwarancji zadowolenia przyszłych gości hotelowych. Inwestorem i właścicielem obiektu jest firma TBV Hotele. W Polsce działa obecnie 11 hoteli ibis Styles, a kolejne 12 otworzy się w ciągu najbliższych dwóch lat.

Ruszyła budowa nowego obiektu sieci Q Hotel Właśnie rozpoczęła się realizacja Q Hotel Plus Wrocław Bielany, który ma być na chwilę obecną największym obiektem sieci. Zakończenie prac planowane jest na 2021 rok. Nowy hotel powstaje na Bielanach Wrocławskich w pobliżu głównego węzła komunikacyjnego województwa dolnośląskiego, przez który przebiega rozbudowana sieć dróg krajowych. – Hotel designem i charakterem będzie nawiązywał do naszych dotychczasowych realizacji, ale zdecydowanie wyróżni go na ich tle rozbudowane zaplecze konferencyjno-eventowe

o łącznej powierzchni 3,7 tys. mkw. W obiekcie będzie możliwość wydzielania 18 niezależnych sal konferencyjnych – mówi Radosław Altheim, dyrektor zarządzający sieci Q Hotel. W hotelu znajdzie się też 209 kompleksowo wyposażonych pokoi, w tym osiem luksusowych apartamentów z pokojem dziennym do wykorzystania jako boardroom, a także dwie restauracje. Tereny


zielone na zewnątrz obiektu pozwolą na organizację wydarzeń plenerowych. Najnowszy obiekt jest kolejną już realizacją Q Hotel – młodej, dynamicznie rozwijającej się sieci hoteli posiadającej pięć doskonale prosperujących obiektów w Polsce, w tym czterech czterogwiazdkowych i jednego trzygwiazdkowego w najlepszych lokalizacjach w kraju: Q Hotel Plus Katowice w pobliżu katowickiego

Dworca PKP, Q Hotel Plus Kraków zlokalizowany obok Centrum Kongresowego ICE Kraków, Q Hotel Plus Wrocław w centrum Wrocławia oraz Q Hotel Gran Cru Gdańsk położony na Starym Mieście w Gdańsku. Do sieci należy także jeden trzygwiazdkowy hotel – Q Hotel Kraków, mieszczący się w północnej części Krakowa, w dzielnicy Bronowice.

Warszawski Courtyard by Marriott po częściowej modernizacji Hotel doczekał się pierwszych efektów prac remontowych. W ostatnim czasie, po czterech miesiącach intensywnej pracy, po raz pierwszy pokazał zupełnie nowe oblicze sal konferencyjnych oraz restauracji Brasserie. dekoracyjne i niespotykane wcześniej w Courtyardzie kolory. Hotel posiada 13 sal konferencyjnych, w tym zmodernizowaną salę balową, o łącznej powierzchni 764 mkw., wyposażonych w nowoczesny sprzęt audiowizualny. Kolejnym etapem remontu powierzchni ogólnodostępnych będzie przygotowanie zupełnie nowego Lobby Baru i recepcji. Już trwa także renowacja pokoi hotelowych.

R E K L A M A

W maju 2019 rozpoczęła się długo oczekiwana modernizacja hotelu Courtyard by Marriott Warsaw Airport. Prace budowlane objęły część publiczną obiektu oraz sale konferencyjne. Nie był to łatwy proces, ponieważ hotel nie przerwał działalności, dalej przyjmował gości i obsługiwał ich na najwyższym poziomie. Pracownia architektury wnętrz postawiła na pastele w odcieniach beżu, szarości, błękitu, czerni i bieli. W połowie września oddano do dyspozycji gości zupełnie odmienioną restaurację Brasserie oraz pachnące nowością sale konferencyjne. Uwagę gości przykuwają niesamowite, wielokolorowe lampy wiszące na wielu poziomach, inspirowane polskim bursztynem, drewniane elementy

sierpień-wrzesień | ŚWIAT HOTELI

7


PANORAMA

Za nami druga edycja Triathlonu Kraina Bugu

osoby niepełnosprawne intelektualnie z Warsztatu Rękodzieła Artystycznego ToMy. Na

zakończenie w stroju ludowym zagrała na skrzypcach utalentowana, 14-letnia Oliwia Spychel.

W wydarzeniu wzięło udział 18 drużyn trzy – i czteroosobowych. Akcję zorganizowaną przez Stowarzyszenie Wspólnota Arche, Fundację Leny Grochowskiej, Stępniak Nieruchomości oraz Grupę Arche objęli patronatem honorowym: Marszałek Województwa Mazowieckiego Adam Struzik, Marszałek Województwa Lubelskiego Jarosław Stawiarski, Wójt Gminy Mielnik Marcin Urbański oraz Wójt Gminy Konstantynów Romuald Murawski, a wśród sportowców Lidia Chojecka, Czesław Lang i Jakub Tokarz. Natomiast nasze media – Świat Hoteli oraz portal Horecanet.pl – Pełniąca ostatnio stanowisko dyrektor generalnej Sheraton Kraków w Polsce, Angela Saliba właśnie objęła w zarządzanie warszawski objęły patronat medialny nad wydarzeniem. hotel tej marki. To pełna pasji i zaangażowania hotelarka, z 27-letnim Tomasz Szala, łączny czas 4:52:37. doświadczeniem w branży.

Angela Saliba dyrektor generalną warszawskiego Sheratona

Cel II edycji Triathlonu to kontynuacja wcześniejszych działań Fundacji Leny Grochowskiej związanej z aktywizacją osób niepełnosprawnych, m.in. poprzez organizację Konkursu Sztuki Nieprofesjonalnej i plenerów Szukamy Nikifora. Stworzenie mieszkań chronionych dla osób, które nie są w stanie do końca samodzielnie funkcjonować to ważna potrzeba społeczna. Trasa o długości 122,5 km, podzielona została na trzy odcinki: BIEG – 21,5 km (Janów Podlaski – Gnojno-Janów Podlaski), SPŁYW KAJAKOWY – 15 km (Gnojno – Mielnik ), WYŚCIG ROWEROWY – 76 km (Janów Podlaski – Klimczyce – Janów Podlaski). Nagroda główna wyniosła 10 000 zł! Zwycięzcy : MPT– Bieg Maciej Bondar, Kajaki Paweł Florczak, Rowery

8

Ultra Augustów– Bieg Zbigniew Lubaszewski, Kajaki Andrzej Markiewicz, Rowery Jarosław Bożeń łączny czas 4:59:48. ANG Spółdzielnia – Bieg Piotr Nguyen Ha, Kajaki Grzegorz Pacuk, Rowery Wojciech Kamiński łączny czas 5:32:25. W każdej z dyscyplin nagrodzeni zostali najlepsi zawodnicy wśród kobiet i mężczyzn. I właśnie oni na zaproszenie prezesa Grupy Arche będą mieli okazję odwiedzić hotele z Kolekcji Arche z osobami towarzyszącymi. W trakcie tego pełnego emocji dnia, również dla oczekujących rodzin, znajomych i współpracowników zostały przygotowane atrakcje. W strefie kibica dla dzieci zorganizowano warsztaty malarskie, kulinarne oraz możliwość przejażdżki na koniach. Czas oczekiwania na powroty zawodników umilał Podlaski Janko Muzykant, pan Mieczysław Borkowski, który grał zarówno na harmonijce, jak i na akordeonie. Dla miłośników sztuki przygotowana została poplenerowa wystawa sztuki nieprofesjonalnej, a na stoisku Fundacji Leny Grochowskiej można było kupić ceramikę stworzoną przez

ŚWIAT HOTELI | sierpień-wrzesień

Angela Saliba karierę w hotelarstwie rozpoczęła na Malcie, gdzie była zaangażowana w różne role w Rooms Division, aż dołączyła do zespołu otwierającego Westin Dragonara Resort, pierwszego hotelu marki Westin, otwartego poza granicami Stanów Zjednoczonych w 1997 roku. Podczas swojej kadencji w hotelu Westin na Malcie, Angela pełniła wiele ról, w tym Executive Housekeeper, by później awansować na stanowisko dyrektora Six Sigma. W tym czasie była również członkiem zarządu Urzędu ds. Turystyki Malty. Następnie, w czerwcu 2007 r., została awansowana na stanowisko dyrektora Le Meridien St. Julians Hotel & Spa, najbardziej liczącego się hotelu Spa na Malcie, dołączając do zespołu w ciągu pierwszego roku od otwarcia. W 2011 roku została powołana na stanowisko Complex Hotel Manager w uznanym luksusowym kurorcie Costa Navarino w Grecji, obejmującym Westin Costa Navarino i The Romanos, Luxury Collection Resort. Od października 2013 r. Angela zarządzała hotelem Sheraton Kraków w Polsce, wiodącym i najbardziej rozpoznawalnym hotelem w Krakowie. W 2016 roku hotel stał się pierwszym hotelem Sheraton w Polsce, który otrzymał status Sheraton Grand, stając się Sheraton Grand Kraków, oferującym odnowiony produkt,

doskonałą lokalizację i wyjątkową obsługę. W latach 2014-2016 Angela była członkiem Rady Doradczej Sheraton GM na Europę, Afrykę i Bliski Wschód. Podczas konferencji dyrektorów generalnych sieci Marriott w kwietniu 2017 r. Angela została uznana za dyrektora generalnego roku, głównych marek dla kontynentu europejskiego. Ogromne zaangażowanie Angeli pozostaje nieocenione, kiedy dołącza do zespołu hotelu Sheraton Warsaw. Jest to decydujący czas dla hotelu, który kończy

gruntowny remont miejsc publicznych i restauracji. Jej ogromna wiedza na temat branży hotelarskiej będzie dobrze służyć zespołowi i hotelowi, który staje się ważnym miejscem spotkań na mapie Warszawy.



PANORAMA

Park of Poland: W 2020 ruszy budowa hotelu

Integracja agencji eventowych w Arłamowie

W Suntago Wodny Świat kończy się etap prac konstrukcyjnych. Park wodny będzie częścią powstającego we Wręczy k. Mszczonowa Park of Poland. W momencie otwarcia, które jest zaplanowane na IV kwartał br., do dyspozycji gości będzie Suntago Village, czyli 92 w pełni wyposażone, nowoczesne bungalowy. Jak udało nam się ustalić podczas konferencji prasowej, w przyszłym roku ruszy budowa czterogwiazdkowego, ponad 200-pokojowego hotelu. W planach jest także drugi o największej liczbie gwiazdek. Podczas projektowania i budowy bazy noclegowej inwestorowi doradza Hotel Professionals Management Group. Koszt inwestycji to 160170 mln euro.

W dniach 30 czerwca – 2 lipca w Hotelu Arłamów odbyła się II Olimpiada Branży Eventowej – Arłamów Mice Games. Zaproszeni zostali przedstawiciele największych agencji eventowych w Polsce. W dwudniowym spotkaniu udział wzięło blisko 90 uczestników. Nasz portal horecanet.pl był partnerem medialnym wydarzenia.

Obiekt zaoferuje: 18 basenów o łącznej powierzchni 3,5 tys. mkw., 32 zjeżdżalnie, 10 saun, maszynę Surf-Air, która umożliwia surfowanie pod dachem, 740 palm przywiezionych z egzotycznych zakątków świata, a także bary i restauracje z różnorodną ofertą. Dalsza budowa parku Suntago Wodny Świat będzie obejmować sfinalizowanie prac wykończeniowych i instalacyjnych. Otwarcie planowane jest na IV kwartał 2019 roku.

Park of Poland i Suntago Wodny Świat będą miejscem zarówno dla gości, którzy przyjadą na kilka godzin, jak i dla wielbicieli tropikalnego

10

klimatu, którzy chcą się cieszyć wakacyjną atmosferą dłużej. Dla tej grupy przeznaczona będzie wygodna baza noclegowa Park of Poland. Już w dniu otwarcia Suntago Wodny Świat, do dyspozycji gości będzie Suntago Village, czyli 92 w pełni wyposażone, nowoczesne bungalowy ze strefą zabaw dla dzieci, strefą przeznaczoną do wspólnego grillowania, centralnym budynkiem z recepcją oraz mini-sklepem. Kolejnym etapem Park of Poland będą dwa hotele, połączone tunelem z Suntago Wodny Świat. Pierwszy hotel resortowy powstanie wraz ze strefą konferencyjną liczącą 3,6 tys. mkw. Na parterze znajdować się będzie sala balowa o powierzchni 1150 mkw. Zostanie otwarty pod koniec przyszłego roku. Drugi, ekskluzywny hotel resortowy z unikatowym konceptem gastronomicznym na najwyższym piętrze, ma ściągnąć gości ceniących luksus i światowy poziom obsługi. Podczas projektowania i budowy bazy noclegowej Park of Poland, inwestorowi doradza firma Hotel Professionals Management Group, która odpowiada również za operacyjne przygotowanie do otwarcia zarówno hoteli, jak i Suntago Village, a także będzie zarządzała obiektami po ich otwarciu.

ŚWIAT HOTELI | sierpień-wrzesień

Tegoroczna edycja rozpoczęła się na sportowo. Na Arłamów Arenie został rozegrany Mecz Gwiazd – Zespół Arłamów vs. Gwiazdy Branży Eventowej. Wygrali oczywiście najlepsi! Ukoronowaniem turnieju była wykwintna kolacja w Restauracji Arłamów oraz degustacja nowego menu. Drugi dzień uczestnicy rozpoczęli częścią merytoryczną Holistic MICE. Panel otworzyli Michał Kozak – prezes zarządu i Joanna Dobrzańska – dyrektor marketingu i sprzedaży, przedstawiając ofertę Hotelu Arłamów oraz zmiany jakie nastąpiły w skali roku i plany rozwojowe na przyszłość. Następnie odbył się – wykład motywacyjny Piotra Tomali, himalaisty, zdobywcy dwóch ośmiotysięczników, szefa Polskiego Związku Alpinizmu oraz uczestnika akcji ratunkowej na Nanga Parbat. Kolejnym punktem programu były warsztaty na temat etykiety biznesowej – „Biznesowe savoir-vivre – autentyczność, skuteczność, zasady… Co mówi etykieta biznesowa, a co praktyka” poprowadzone przez Agnieszkę Marudę-Sperczak (trenera i mówcę motywacyjnego) oraz panel dyskusyjny prowadzony przez Magdalenę Kondas, redaktor naczelną MeetingPlanner. pl – „Bez przekraczania granic nie odniesiesz sukcesów branży eventowej”. W dyskusji uczestniczyli Patrycja Czyżewska (Make Event),

Jakub Zdrzalik (Perfectto), Artur Szczęsny (Rebelia Media), Barbara Świderska (DreamEvents),

Grzegorz Kuć (10Team), Krzysztof Paradowski (CMA). Całość trafnie podsumował Michał Kozak – prezes zarządu Hotelu Arłamów. Kolejny dzień uczestnicy spędzili na sportowo – Arłamów MICE Games czyli Triathlon, Racketlon, Turniej Strzelania Sytuacyjnego, Turniej Drużyn, Akademia Golfa i inne atrakcje. Podsumowanie sportowej rywalizacji oraz wręczenie nagród miało miejsce podczas kolacji w stylowej Karczmie na Stoku.


PANORAMA

Kongres Szefów Kuchni 2019 już 9 października Największe w Polsce wydarzenie skierowane do szefów kuchni, rokrocznie gromadzi ponad 1500 przedstawicieli zawodu. Szefowie przyjeżdżają z całej Polski, aby wymienić się doświadczeniami oraz wysłuchać szeregu merytorycznych wystąpień, a także zapoznać się z wyselekcjonowaną ofertą dostawców dla branży HoReCa. Bogaty program merytoryczny, branżowe debaty i możliwość poznania oferty najciekawszych dostawców, to najważniejsze elementy tego spotkania. W trakcie tegorocznego Kongresu Szefów Kuchni poruszone zostaną zagadnienia z zakresu przywództwa i zarządzania zespołem, rozwoju kariery oraz najistotniejszych trendów rynkowych. Na scenie wystąpią ekonomiści i eksperci biznesowi, by podzielić się wiedzą z zakresu zarządzania. Nie zabraknie też przedstawicieli zawodu, którzy odnieśli sukces. Na scenie pojawią się m.in. Grzegorz Łapanowski, Robert Sowa, Robert Skubisz i Adam Chrząstowski.

– Szef kuchni to super sensoryczna maszyna wielozadaniowa. Biznesmen i artysta. Manager i outsider. Wizjoner i rzemieślnik. To nieustanne balansowanie powiedzie się, jeśli kucharz kieruje się pasją i empatią wobec gości – mówi Marek Skała, prelegent Kongresu Szefów Kuchni 2019. Kongres jest miejscem, gdzie można nabyć całkowicie nowe kompetencje. Poznać techniki niezbędne w pracy każdego menedżera, a więc także w pracy

szefa kuchni. Jest to również okazja do rozbudzenia kreatywności. To jedyny w trakcie roku moment, by oderwać się od pracy, ale także od zadań rodzinnych, a jednocześnie nie poświęcić tego czasu na sen czy odpoczynek. To okazja, by z dala od wyzwań dnia codziennego znaleźć się w miejscu pełnym inspiracji, różnych propozycji i poglądów. Takie doświadczenie jest bezcenne dla kreatywności, której przecież szefom kuchni nigdy nie powinno zabraknąć. Misją Kongresu Szefów Kuchni jest wspieranie rozwoju branży gastronomicznej, dlatego udział w wydarzeniu dla szefów kuchni i ich zastępców jest bezpłatny. Należy pamiętać, że rejestracja jest obowiązkowa. Panel rejestracyjny otwarty będzie jedynie do 7 października, dlatego nie warto zwlekać ze zgłoszeniem udziału do ostatniej chwili.

Panel rejestracyjny Kongresu Szefów Kuchni: www.kongresszefowkuchni.pl/zarejestruj-sie.

Szczegółowe informacje o programie: https://kongresszefowkuchni.pl/program/. Więcej: www.kongresszefowkuchni.pl; https://www.facebook. com/kongresszefowkuchni/. R E K L A M A

sierpień-wrzesień | ŚWIAT HOTELI

11


Fot. Karolina Jóźwiak

ZARZĄDZANIE OPARTE NA AUTENTYCZNOŚCI

12

ŚWIAT HOTELI | sierpień-wrzesień


WYWIAD NUMERU

ROZMAWIAŁA KAROLINA STĘPNIAK

Tomasza Schweda poznałam kilka lat temu. Od razu urzekł mnie swoją uprzejmością, kulturą osobistą i profesjonalizmem. Dziś, po awansach, pełni funkcję dyrektora generalnego Mercure Kraków Stare Miasto, flagowego hotelu marki Mercure w Europie. Jak podkreśla, w zarządzaniu kieruje się szczerością i naturalnością. Dąży do kreowania doświadczeń, nie tylko w kontekście gości, ale również personelu. W rozmowie ze mną opowiedział o tym, co kształtuje go jako człowieka i hotelarza, czego poszukuje w podróżach i kontakcie z innymi oraz o hotelu, strategii, działaniach i lokalności.

D

Dzień dobry Panie dyrektorze.

w hotelach, zauważyłem, że zaczęły mnie one interesować

Cześć Karolina.

od tej drugiej strony. Ciekawiło mnie to, że hotel to instytucja

Od kilku lat pełnisz tę funkcję, jednak teraz, gdy właśnie objąłeś stanowisko generalnego, fraza „dyrektor” nabrała nowego znaczenia. Gratuluję awansu! Serdecznie dziękuję. Bardzo cieszę się, że objąłem stanowisko dyrektora generalnego tego wyjątkowego miejsca. Jestem dumny z tego, że zarządzam flagowym hotelem marki Mercure w Europie i, że wspólnie z moim Zespołem możemy współtworzyć jego wartość. Mamy razem wiele planów związanych z rozwojem hotelu, ale też nas samych. Razem z nimi podążam w tym samym kierunku, z tą samą strategią.

tak złożona, funkcjonująca często na pełnych obrotach przez 24 godziny na dobę, w której każdy dzień jest zupełnie inny. To był impuls do tego, aby przearanżować nieco swoje plany zawodowe i zacząć profesjonalną przygodę z hotelarstwem, które teraz jest moją największą pasją i totalnym sposobem na życie.

A muzyka? Nadal jest zakorzeniona we mnie, ciągle mi towarzyszy. Czasem, gdy chcę się zrelaksować, sięgam po skrzypce, siadam przy fortepianie, jednak intensywne zaangażowanie w hotelarstwo wciąga mnie maksymalnie. Muzyka na pewno jest i zawsze

Jesteś absolwentem szkoły muzycznej. Dlaczego w momencie obrania drogi zawodowej wybrałeś hotelarstwo, a nie grę na instrumencie? Będąc sześciolatkiem rozpocząłem edukację muzyczną. W ogólnokształcącej szkole muzycznej spędziłem dziewięć lat. Był to dla mnie niezwykle intensywny i inspirujący okres, który nauczył mnie przede wszystkim samodyscypliny i umiejętności pracy nad wieloma projektami jednocześnie – tak to bym nazwał obecnie. Jako dzieciak musiałem pogodzić naukę przedmiotów ogólnych na poziomie standardowej szkoły, z tymi dodatkowymi, muzycznymi. Wiązało się to więc z nabyciem kompetencji zarządzania czasem i wielozadaniowością. Hotelarstwo pojawiło się w moim życiu dość naturalnie. Jako edukujący się muzyk, grając na skrzypcach i fortepianie, sporo podróżowałem. Podczas tych wyjazdów, przebywając

będzie ważna w moim życiu.

Co jeszcze wpływa na Ciebie kojąco? Na pewno podróże i jeśli tylko mam okazję to... gotowanie.

Na ile Cię poznałam, mam wrażenie, że jesteś niezwykle opanowanym i wyważonym człowiekiem. Czy Ty w ogóle miewasz nerwowe momenty? Szczególnie w tak dynamicznej branży jaką jest hotelarstwo, ważne jest, aby niejednokrotnie podejmować dobre decyzje szybko – tu i teraz, działając pod presją czasu i często w dużych emocjach. Niemniej jednak staram się postępować jak najbardziej racjonalnie i nie podchodzić impulsywnie do rozwiązywania problemów. Uważam, że moje opanowanie udziela się innym i nierzadko pomaga w newralgicznych momentach. sierpień-wrzesień | ŚWIAT HOTELI

13


WYWIAD NUMERU

Czyli stawiasz raczej na metody, które uspokajają emocje?

kształtuje i nadaje cech indywidualnych. Mercure Kraków Stare

Rzeczywiście raczej studzę emocje w tym pierwszym,

Miasto to nic innego jak drużyna stu osobowości, z których

kluczowym dla sprawy momencie. Przychodzi natomiast czas na

każda jest niepowtarzalna, oryginalna i autentyczna. To dla mnie

podzielenie się nimi i powiedzenie sobie nawzajem, co czujemy.

ogromna przyjemność, że możemy każdego dnia wzajemnie się

Nie boję się mówić innym o swoich emocjach, często nawet

inspirować i współpracować, mimo odmiennych charakterów

tych skrajnych. W znaczących dla mnie momentach wyrażam

i różnic, dzięki którym każdy z nas jest sporą indywidualnością.

szczerze to, co czuję i zachęcam mój Zespół do tego samego.

Swoją drogę zawodową zaczynałeś jako recepcjonista. Przez lata piąłeś się po szczeblach kariery. Jaki wpływ miały pierwsze doświadczenia na Twój aktualny styl i sposób zarządzania? Pierwszą pracę w hotelarstwie rozpocząłem od stanowiska recepcjonisty. Cieszę, że poprowadziłem swoją drogę zawodową w taki sposób, że miałem okazję poznać specyfikę pracy różnych zespołów i działów w różnych hotelach i miastach. Od stanowisk operacyjnych, obejmując kolejne stanowiska menadżerskie – zaczynając od kierownika zmiany, następnie kierownika

Jesteś młodym liderem. Czy dzięki temu jest Ci łatwiej zarządzać zespołem złożonym z młodych ludzi? W komunikacji z każdym Talentem, bo tak nazywamy naszych Pracowników, niezależnie od wieku, stawiam na szczerość. Niezwykle istotny jest także wzajemny szacunek. Zespół Mercure Kraków Stare Miasto to rzeczywiście w dużej mierze osoby reprezentujące pokolenie „Millennials”, czy już nawet generację „Z” i doceniam to, że potrafię zrozumieć wiele ich obaw i wejść w ich skórę. Natomiast ogromnie się cieszę, że potrafimy czerpać energię z tzw. różnorodności pokoleniowej, gdyż filarami naszego hotelu są Talenty reprezentujące różne generacje. Potrafimy się nawzajem inspirować.

Od każdego szefa

Podkreślasz indywidualność każdego pracownika. Jak przekładasz ten aspekt na pracę operacyjną w hotelu?

zaczerpnąłem te cechy,

aspekty zachęcają do działania, ważne jest, aby w naszych

Ponieważ każdego z nas w życiu cieszy co innego i inne

czy elementy stylu działania,

codziennych działaniach podchodzić do każdego w sposób

które były spójne z moim

departamentów staramy się, aby poprzez zróżnicowane metody

postrzeganiem świata.

oczekiwania naszych Talentów. W tym przypadku, nie patrzymy

indywidualny i spersonalizowany. Wspólnie z kierownikami podejmowanych przez nas aktywności, spełniać jednostkowe na Zespół przez pryzmat całości, a poprzez indywidualizm każdego z nich. Pracujemy nad tym, aby móc dostarczać

departamentu, aż po menadżera kilku działów i zarządzanie operacyjne hotelem jako całością. Moje dotychczasowe doświadczenie

zdobywałem

w kilku

międzynarodowych

sieciach hotelowych. Współpraca z wieloma doskonałymi przełożonymi

mnie

ukształtowała.

Od

każdego

szefa

zaczerpnąłem te cechy, czy elementy stylu działania, które były spójne z moim postrzeganiem świata. W swoim życiu staram się być autentyczny. Mój styl zarządzania oparty jest na szczerości oraz naturalności i nie ulega zmianie pod wpływem czynników zewnętrznych.

Podczas gali z okazji urodzin hotelu powiedziałeś, że najmocniejszą jego stroną są pracownicy. Miałam przyjemność gościć tu już kilkakrotnie i na pewno się z tym zgodzę. Zgrany, stały zespół, jak mi się wydaje, stanowi solidną podstawę Mercure Kraków Stare Miasto i wcale nie chcę, aby zabrzmiało to jak hasło marketingowe... Bardzo się cieszę, że zauważyłaś i podkreśliłaś rolę Zespołu

14

wyjątkowych doświadczeń nie tylko naszym Gościom, ale też naszym Talentom.

Zakładam więc, że Twoi pracownicy są zintegrowani wokół strategii, wartości hotelu i firmy. Czy z ich punktu widzenia powodzenie Mercure Kraków Stare Miasto oznacza również ich sukces? Niezwykle ważne jest dla mnie, że udało nam się wspólnie zbudować silną markę jaką jest Mercure Kraków Stare Miasto. Razem świętujemy nasze sukcesy i razem planujemy, że osiągniemy następne. Grupa Accor daje spore możliwości rozwoju i poszerzania zakresu kompetencji. Nasze Talenty chętnie

uczestniczą

w wielu

projektach

rozwojowych

sygnowanych przez Accor Academy. Chcemy również rozwijać załogę poprzez akcje projektowe inicjowane lokalnie. Mimo, że sama praca w hotelu nie pozwala na monotonię, to staramy się także angażować Pracowników w różne, ciekawe inicjatywy, związane z rozwojem hotelu, nowymi koncepcjami i kolejnymi

Mercure Kraków Stare Miasto. Tak jak powiedziałem podczas

pomysłami.

wspomnianego przez Ciebie i ważnego dla nas wydarzenia,

przedsięwzięciach, które mogą ich rozwijać i są zgodne z ich

nasz Zespół to najistotniejszy filar hotelu, który nieustannie go

osobistymi oczekiwaniami.

ŚWIAT HOTELI | sierpień-wrzesień

Pracownicy

chętnie

uczestniczą

w takich


WYWIAD NUMERU

Patrząc na Mercure Kraków Stare Miasto, śmiało mogę stwierdzić, że przez te trzy lata od otwarcia, stał się istotnym punktem na noclegowej mapie Krakowa... Wygodny pokój, dostęp do szybkiego internetu czy smaczne śniadanie to obecnie oferta podstawowa. Naszym zamierzeniem było i jest dostarczanie każdego dnia wyjątkowych doświadczeń dla naszych Gości i sądząc po otrzymywanych opiniach, chyba wiemy, jak to robić... Powtórzę się, ale w szczególności jestem dumny z Zespołu, który pełny pasji w interakcji z Gośćmi tworzy na co dzień niepowtarzalny klimat tego miejsca. Do szybkiej popularności Mercure Kraków Stare Miasto przyczyniła się bez wątpienia także lokalizacja. Z jednej strony położenie tuż obok centrum komunikacyjnego z głównym dworcem kolejowym i autobusowym, z którego na lotnisko nasi Goście docierają bezpośrednim połączeniem w 18 minut. Z drugiej zaś zaledwie 350 metrów od hotelu znajduje się Barbakan, dalej Brama Floriańska i Rynek Główny, do którego spacerem dotrzemy w 12 minut. Sąsiedztwo niezliczonej liczby obiektów kultury i dziedzictwa historycznego, wielu magicznych miejsc sprawia, iż nawet podczas krótkiej podróży biznesowej można sprawdzić, jakie wrażenie robią bezsprzeczne walory Krakowa i choć na

chwilę oddać się poznawaniu Starego Miasta. Do sukcesu obiektu przyczynił się również zamysł nadania przestrzeni cech bardzo indywidualnych z wykorzystaniem potencjału tego miejsca, formatując go do oczekiwań współczesnych podróżników.

Przypomnij jak to się zaczęło. Pierwszy Gość w Mercure Kraków Stare Miasto pojawił się 21 września 2016 roku i rozpoczął historię tego wyjątkowego miejsca z duszą, stworzonego z dbałością o ludzi, tradycję i środowisko. Od trzech lat jesteśmy miejscem, w którym nasi Goście czują się wyczekiwani, doświadczają niezwykłego klimatu i inspirują Zespół do nieustannego rozwoju. Założeniem naszego projektu było stworzenie wielofunkcyjnego obiektu, który spełni standardy nie tylko nowoczesnego hotelarstwa, ale także budownictwa ekologicznego. Dbałość o środowisko widoczna jest tu na każdym kroku – od segregacji surowców, w którą angażujemy też naszych Gości, poprzez oferowanie ładowarek dla samochodów elektrycznych, czy prowadzenie własnej szklarni z ziołami, po rozwiązania przeciwdziałające marnowaniu jedzenia. Doceniają to zarówno Goście, jak i organizatorzy

Fot. Karolina Jóźwiak

Tomasz Schweda i Karolina Stępniak

sierpień-wrzesień | ŚWIAT HOTELI

15


WYWIAD NUMERU

plebiscytów, którzy wyróżniają hotel za wdrażanie ekologicznych rozwiązań, niskoemisyjność, wrażliwość społeczną, jak również efektywność ekonomiczną.

Design wnętrz, elementy wyposażenia, grafiki to wszystko bardzo silnie związane jest z historią Krakowa. W jaki sposób gość może z nią obcować? Naszym motywem przewodnim jest królewska dynastia Jagiellonów. Już samo lobby jest mocno inspirowane historią. Widoczna dla Gości zaraz po wejściu do hotelu, charakterystyczna „ściana marki Mercure”, czyli Brand Wall jest wysoka na cztery metry i bezpośrednio nawiązuje do sufitów na Wawelu. Najważniejszym elementem są wiernie odwzorowane w technologii 3D Głowy Wawelskie, przedstawiające krakowskich mieszczan czasów Jagiellonów. Zaraz po tym, naszych Gości witają portrety dwóch najznamienitszych dam polskiego renesansu, czyli królowych Barbary Radziwiłłówny i Elżbiety Habsburżanki – to powiększenie miniatur według Cranacha Młodszego. Wizerunek Barbary Radziwiłłówny jest interaktywny, dzięki

czemu mamy okazję zobaczyć ciekawą animację z udziałem aktorki Agaty Buzek, która oprowadza nas po ciekawych miejscach Krakowa, jak również naszego hotelu. A to jeszcze nie wszystko. Dzięki specjalnej aplikacji mamy niepowtarzalną okazję do zrobienia sobie wyjątkowego selfie z Radziwiłłówną, z dowolnie wybranym tłem i ciekawym hasłem. Lampy w lobby nawiązują do kształtu korony, projekt biurka odzwierciedla meble historyczne tamtych czasów, a biała ściana to panel przestrzenny nawiązujący do kształtu witraży. Nawet układ płytek posadzkowych imituje podłogę z Wawelu, a występujące tam krzesła to kopie wzoru renesansowego. Fotele są z kolei

Chcemy pokazywać siebie oraz miasto od prawdziwej, żywej strony, będąc przy tym naturalnym i szczerym. współczesną interpretacją królewskiego tronu. Przecierane i patchworkowe dywany nawiązują natomiast do słynnych wawelskich arrasów. Spotykamy również polskich królów, których awangardowe portrety to interpretacja wizerunków z obrazów Jana Matejki. Wykonał je na nasze specjalne zlecenie Sławomir Witkowski, profesor ASP.

Po wejściu do hotelu zostałam powitana przez pracowników ubranych w tradycyjne stroje krakowskie, którzy byli obecni w przestrzeniach lobby i nawiązali ze mną rozmowę. Dlaczego odeszliście od sensowności tradycyjnej lady recepcyjnej? To prawda. Goście nie znajdą u nas tradycyjnej recepcji. Wita ich wyposażony w urządzenia mobilne Zespół działu Welcome. Dzięki temu rozwiązaniu następuje niezakłócona interakcja z Gośćmi, a zameldowanie i wymeldowanie jest możliwe praktycznie w dowolnym miejscu – w wygodnych fotelach w lobby, przy filiżance kawy w restauracji, czy nawet we wnętrzu pokoju, co jest naszym standardem w odniesieniu do Gości VIP. Wykorzystanie urządzeń mobilnych skraca do minimum czas formalności, pozostawiając więcej przestrzeni na rozmowę i maksymalne poznanie potrzeb Gości, a proces powitania i pożegnania stał się u nas naturalnym elementem gościnności. Mercure Kraków Stare Miasto był pierwszym hotelem grupy Accor w Europie Środkowo-Wschodniej, w którym wdrożono tego typu rozwiązanie i cieszymy się, że będąc prekursorami tej koncepcji udało nam się zaproponować nowe, nieznane dotąd wielu Gościom doświadczenia powitania w hotelu.

Co jeszcze dominuje w doświadczaniu Mercure Kraków Stare Miasto? W Mercure Kraków Stare Miasto bardzo mocno stawiamy na promowanie lokalności. Z dużą radością i ekscytacją rozwijamy

16

ŚWIAT HOTELI | sierpień-wrzesień



WYWIAD NUMERU

założenia projektu Discover Local, który został zainicjowany dla marki Mercure na rynku Europy Środkowo-Wschodniej w naszym hotelu podczas wydarzenia inaugurującego w czerwcu br. W ciągu 24 godzinnego pobytu pokazaliśmy naszym Gościom lokalność i wyjątkowość Krakowa, jak również odkryliśmy przed nimi miejsca dotąd im nieznane. Chcemy przy tym pokazać, jak mocno inspirujemy się regionalną tradycją i kulturą, jak ważne są dla nas lokalne smaki i zapachy. Naszym dążeniem jest dostarczanie Gościom doświadczenia autentyczności regionu i miejsca poprzez tradycyjną kuchnię,

Mercure Kraków Stare Miasto to nic innego jak drużyna stu osobowości.

lokalne dziedzictwo, kultywowane obyczaje, a także zanurzenie w wykonywane od pokoleń rzemiosło. Chcemy pokazywać siebie oraz miasto od prawdziwej, żywej strony, będąc przy tym naturalnym i szczerym. Wiele już zrobiliśmy, trochę jeszcze jednak przed nami. Opracowujemy obecnie autorską mapę miasta z proponowanymi miejscami, w których nasi Goście będą mieli szansę na poznanie tego wszystkiego, zaangażowanie się, a może i poczucie się na chwilę częścią tej lokalnej społeczności.

Jak brzmi dla Ciebie współczesna definicja gościnności? Dostarczanie wyjątkowych i spersonalizowanych doświadczeń osadzonych w autentyczności danego miejsca. Nieustannie słuchamy naszych Gości, zadajemy pytania i robimy wiele, aby ich doświadczenia z czasu spędzonego z nami były jak najlepsze. Podobnie jak nasi Pracownicy, nasi Goście mają zróżnicowane oczekiwania oraz indywidualne preferencje, celebrują różne momenty i planują swój czas w odrębny sposób. Chcemy więc dostarczać im doświadczeń spersonalizowanych, szytych na miarę. Jestem bardzo dumny, że załoga całego hotelu angażuje się w kreowanie tzw. sparkle moments, czyli wyjątkowych chwil dla naszych Gości. Zespoły naszych działów Welcome oraz Guest Experience analizują każdego dnia jego specyfikę i dbają o koordynację prowadzonych aktywności. Co ważne, nie ograniczamy idei tworzenia doświadczeń jedynie do pionu hotelowego, chcemy i rozwijamy personalizację również w przestrzeni organizacji imprez MICE, czy też doświadczeń F&B.

18

tygodniowa podróż służbowa z planowanym wyjazdem w piątek przedłużana jest o sobotę lub odwrotnie. Gość przybywa już rankiem w niedzielę, poznaje Kraków, a od poniedziałku zaczyna obowiązki służbowe.

Jakie czynniki w najbliższym czasie wpłyną Twoim zdaniem na dalszy rozwój krakowskiego rynku hotelowego? Ciągły rozwój siatki oraz liczby połączeń z krakowskiego lotniska sprawia, że stajemy się destynacją coraz łatwiej dostępną, co z niesłabnącą atrakcyjnością samego miasta, przyczynia się do coraz częstszego wyboru Krakowa na miejsce pobytu. Cieszymy się z oddziaływania bezpośredniego i codziennego połączenia z Dubajem, które zostało zainaugurowane przed rokiem i jako pierwsze połączyło Kraków z Bliskim Wschodem. Wyczekujemy też nowych połączeń planowanych na przyszły rok, jak m.in. bezpośredni lot do Chicago realizowany przez American Airlines, rejs do Paryża linii Air France czy też połączenie do Nowego Jorku Polskich Linii Lotniczych LOT. Grupa Orbis – właściciel hotelu Mercure Kraków Stare Miasto, nie bez przyczyny ma kolejne plany inwestycyjne w Krakowie.

Zwróciłeś uwagę przede wszystkim na połączenia lotnicze, może dlatego, że jak wspominałeś podróże są w Twoim życiu niezwykle istotne. Kiedyś zdradziłeś mi, że większość swoich oszczędności przeznaczasz właśnie na zwiedzanie świata. Co Cię w tym pociąga? Podróże, poznawanie ciekawych miejsc, nowych ludzi, wyjątkowych hoteli i nieodkrytych dotąd smaków to jest to, co mnie inspiruje, napędza do życia, a także kształtuje jako człowieka. Gdy wracam z podróży, moi kierownicy od razu pytają, z lekkim przymrużeniem oka, co ciekawego przywiozłem – i wcale nie mają na myśli pamiątek, a właśnie nowe pomysły i inspiracje. Wspólnie myślimy czy pewne elementy zauważone gdzieś w świecie, miałyby rację bytu u nas i byłyby atrakcyjne dla naszych Gości, ale i też nas samych. Cieszę się, że inspirujemy się wzajemnie – chętnie dzielimy się pomysłami. Dzięki temu ciągle się rozwijamy.

Czy mógłbyś wymienić hotele, które wywarły na Tobie największe wrażenie w ostatnim czasie i zdradzić czym Cię urzekły?

Dla kogo to wszystko szykujecie?

The Plaza New York dzięki wyjątkowej celebracji Afternoon Tea; So Sofitel Bangkok dzięki odkryciu wielu nowych tajskich smaków podczas doświadczenia śniadania; Ritz Paris dzięki współuczestniczeniu w historii tego wyjątkowego miejsca; Pullman Tokio dzięki omotenashi, czyli japońskiemu podejściu do gościnności; Sun Island Resort & Spa Maldives dzięki zanurzeniu się pełnej autentyczności tego miejsca, Fairmont Marrakesh dzięki rytuałowi parzenia herbaty miętowej z widokiem na góry Atlas; no i oczywiście Mercure Kraków Stare Miasto dzięki możliwości współtworzenia wraz z moim Zespołem tego wyjątkowego miejsca...

Dzięki doskonałej lokalizacji w samym sercu Krakowa jesteśmy wybierani zarówno przez Gości podróżujących w celach biznesowych, jak i turystycznych. Obserwujemy ostatnio trend łączenia podróży biznesowej z kolejnym dniem przeznaczonym już tylko na odpoczynek i odkrywanie miasta. I w ten sposób

Tomaszu, ukłony dla Ciebie i całego Zespołu za to, co udaje Wam się stworzyć. Bardzo dziękuję za niezwykle ciekawą dla mnie rozmowę i życzę powodzenia. Do zobaczenia na XIV Forum Profit Hotel 2019 (11 grudnia, Warsaw Marriott Hotel).

ŚWIAT HOTELI | sierpień-wrzesień



Specjalnie dla nas!

HÔTELS & PRÉFÉRENCE ROZMAWIAŁA KAROLINA STĘPNIAK

Jeszcze w tym roku rozpocznie się budowa nowego hotelu w Szklarskiej Porębie, który będzie działać w ramach marki Hôtels & Préférence z portfolio sieci Louvre Hotels Group. Inwestorem jest spółka Polish Mountain Resorts, która powstała na bazie wieloletnich doświadczeń Grupy EVIP, a operatorem Consulting Plus Hospitality z Witoldem Ignatowskim w zespole. W ekskluzywnej rozmowie z nami każda ze stron opowiedziała o założeniach inwestycji, budowaniu strategii i koncepcji oraz zaletach marki H&P. 20

ŚWIAT HOTELI | sierpień-wrzesień

INWESTOR POLISH MOUNTAIN RESORTS/EVIP Skąd w ogóle pomysł na inwestycję hotelową? Adam Świtalski, inwestor, partner EVIP: Jak to w życiu bywa, wiele sytuacji zdarza się przez przypadek. I tak kilkanaście lat temu, właśnie przypadkowo, zaczęliśmy być – jako spółka EVIP – bardzo aktywni na rynku nieruchomości. Bazowo jesteśmy związani z consultingiem i doradztwem strategicznym. Nasza firma zrobiła najwięcej transakcji na polskim rynku pod koniec lat 90-tych i na początku 2000 roku, głównie dotyczących prywatyzacji. Mamy za sobą ponad 200 projektów. Na przestrzeni ostatnich lat formuła naszej firmy ewoluowała i zaczęliśmy inwestować własne środki. Wówczas mocno przyglądaliśmy się rynkowi nieruchomości, zrobiliśmy też kilka transakcji w tym sektorze. Dostrzegliśmy potencjał otaczających nas partnerów. Każdy z nich był ekspertem w danym obszarze sektora nieruchomości. Są to konstruktorzy, generalni wykonawcy, projektanci. Zauważyliśmy, że jesteśmy w stanie od A do Z zrealizować budowę i development projektów. Zaczęliśmy więc krok po kroku wchodzić na ten rynek. Naszą nadrzędną zasadą jest to, że przy realizacji danego projektu musimy mieć skupiony cały know how wokół siebie – wewnątrz firmy lub razem z zewnętrznymi podmiotami. Filip (Filip Pluciński, inwestor, partner i dyrektor zarządzający EVIP – przy. red.) i ja jesteśmy odpowiedzialni za koordynację,


Fot. Karolina Jóźwiak

WCHODZI DO POLSKI finansowanie, strategiczne ułożenie poszczególnych puzzli, natomiast nasi wspólnicy koordynują kwestie techniczne. W tym momencie jesteśmy pewni, że nie będziemy mieli problemu właśnie z tą stroną realizacji hotelu – współpracujemy z najlepszymi w tych dziedzinach. Dodatkowo zaprosiliśmy do współpracy operatora i znaną sieć.

Jak kształtowała się koncepcja hotelu w Szklarskiej Porębie? AŚ: Idea inwestycji w hotel w Szklarskiej Porębie jest ideą kilkuletnią. Od dłuższego czasu obserwowaliśmy rynek. Jeździliśmy też po kraju szukając unikatowego miejsca. Wiedzieliśmy, że w przypadku nieruchomości lokalizacja jest najważniejsza, dlatego przykładaliśmy olbrzymią wagę do znalezienia odpowiedniej działki. Na tę, na której powstanie nasz pierwszy hotel, trafiliśmy dzięki partnerom. Działka jest urokliwa, ma 2,6 h, przepiękny widok na góry, posiada przedwojenny staw zasilany strumieniem górskim, który tworzy niezwykły klimat. Jest na tyle duża, że pozwala nam na budowę hotelu o odpowiedniej wielkości, choć nie chcemy, aby był bezpłciowym molochem. Chcemy w 100 procentach wykorzystać tę lokalizację i możliwości, które daje do stworzenia oferty dla gości indywidualnych, rodzin oraz grup.

Dlaczego Szklarska Poręba? Czy inne miejscowości wchodziły w grę? AŚ: Mocno skupiliśmy się na poszukiwaniu działki na Podhalu. Jest to bliski nam region. Mamy nie tylko dobre relacje z inwestorami, którzy wybudowali tam już hotele, ale także z wykonawcami czy projektantami. To bardzo ważne, aby grupa warszawska miała wsparcie od firm zakorzenionych w danej lokalizacji. Szklarska jest w pierwszej trójce największych miejscowości zimowych z mocno rozwiniętą infrastrukturą narciarską. Poza tym ma bardzo ciekawy rys historyczny – przed wojną była największą miejscowością w Sudetach, a także ma bardzo interesującą ofertę na lato – wiele ścieżek do trekkingu, jazdy na rowerze, dzięki czemu jest bez wątpienia miejscowością dwusezonową. Poza tym brakuje w tym miejscu dużego, dobrego hotelu. Byliśmy też pewni tej nieruchomości, gdyż nasi przyjaciele architekci starali się o pozwolenie na budowę, a więc wiedzieliśmy, że jest to zrobione profesjonalnie i nie ma tzw. trupów w szafie.

Jesteście niestandardowym inwestorem, bo myślicie o zabezpieczeniu całej inwestycji od samego początku. Stawiacie na wsparcie ekspertów na każdym etapie...

Na zdjeciu od lewej: Hubert Bogucki – członek zarządu Prime Properties; Paula Plucińska – prezes zarządu EVIP; Filip Pluciński – inwestor, partner i dyrektor zarządzający EVIP; Adam Świtalski – inwestor, partner i dyrektor ds. rozwoju EVIP; Nicolas Dubois – Deputy General Manager Business Development Hôtels & Préférence; Arek Dziedzic – Project Manager EVIP; Dariusz Mikka – dyrektor ds. inwestycyjnych i operacyjnych Consulting Plus Hospitality; Ludwik Żukowski – prezes zarządu Consulting Plus Hospitality; Adam Konieczny – Development Director Europe Louvre Hotels Group; Karolina Stępniak – redaktor naczelna Świata Hoteli sierpień-wrzesień | ŚWIAT HOTELI

21


Fot. Karolina Jóźwiak

PULS HOTELI

AŚ: Grono osób, które bierze udział w naszym dzisiejszym spotkaniu, świadczy o tym, że otaczamy się ludźmi, którzy są ekspertami w danym obszarze. Nie udajemy, że sami w pełni potrafimy zarządzać hotelem, tylko zapraszamy do współpracy doświadczonego operatora, z którym znamy się od lat. Doszliśmy też do wniosku, że będziemy potrzebować markę. Wydaje nam się, że posiadanie partnera, który będzie pobudzał sprzedaż i marketing, jest idealnym rozwiązaniem.

Czyli od początku zakładali Państwo, że będzie operator i sieć. Czy inne podmioty i brandy wchodziły w grę? AŚ: Przeglądaliśmy wiele ofert, braliśmy pod uwagę wiele możliwości. Jednak, gdy zaczęliśmy rozmowy z Louvre Hotels Group, która ma olbrzymie doświadczenie za granicą i w Polsce, wiedzieliśmy, że będzie to odpowiedni partner. Zastanawialiśmy się tylko nad docelową marką. Adam Konieczny zaproponował Hôtels & Préférence. My nie znając jej, ale widząc założenia, działające w jej ramach obiekty oraz plany rozwoju i ekspansji, doszliśmy do wniosku, że idealnie wpisuje się w nasz model. Marka H&P oferuje dokładnie to, co my chcieliśmy posiadać w ramach naszego hotelu. Staniemy się częścią rodziny, która już pokazała w Polsce, że potrafi i ma wysoki standard.

Jaki będzie hotel? Filip Pluciński, inwestor, partner EVIP, dyrektor zarządzający: Do dyspozycji gości oddamy 270 pokoi. Oferta skierowana będzie zarówno dla rodzin z dziećmi, ale także do szeroko rozumianego biznesu. Zależy nam na funkcjonowaniu obiektu w jak najdłuższym czasie, wypełnieniu wszystkich miesięcy – nie tylko

22

ŚWIAT HOTELI | sierpień-wrzesień

w czasie sezonu zimowego i letniego. Zdajemy sobie sprawę, że nie będzie to 12 miesięcy, ale włożymy dużo pracy, aby możliwie jak najszerzej wypełnić gośćmi nasz hotel, także w okresie poza sezonami. Chcemy zainteresować naszym obiektem organizatorów eventów, czy wyjazdów z całej Polski. Dla nich szykujemy nowoczesne przestrzenie konferencyjne, część rekreacyjną, a także teren wokół obiektu.

Na jakim etapie obecnie jest inwestycja? Arkadiusz Dziedzic, projekt manager EVIP: Mamy już pozwolenie na budowę, jesteśmy w trakcie ostatnich uzgodnień. Myślę, że w tym roku ruszymy z budową. Jesteśmy na to gotowi. Przewidywalny termin realizacji to maksymalnie dwa lata, także myślę, że w 2021 roku będziemy mogli przyjąć pierwszych gości.

Co przede wszystkim będzie wyróżniać hotel? Aktualnie w Szklarskiej Porębie powstaje kilka obiektów, za którymi stają mocni inwestorzy i marki – chociażby Radisson realizowany przez Zdrojową Invest & Hotels. AŚ: Na pewno spa będzie naszą mocną stroną. Poza tym przepiękny widok na góry, który dzięki olbrzymim oknom będzie rozpościerał się z basenu, pokoi, czy restauracji. Chcemy też w 100 proc. wykorzystać teren wokół, który jest – wydaje mi się – większy niż u konkurencji. Znając siłę przebicia najmłodszych gości, chcemy dać im wyjątkowe miejsce, dlatego też na terenie inwestycji, obok pięknego lasu i stawu powstanie duży plac zabaw. Taki z prawdziwego zdarzenia. Chcemy także wykorzystać nasz zbiornik i zrobić z tego atrakcję.


Nowy Ford Transit

1279 PLN

od netto/mies.* w Ford Wynajem z kompleksową obsługą serwisową w cenie Wielkie wsparcie dla Twojego biznesu. Większa ładowność, oszczędne silniki EcoBlue o mocy nawet 185 KM, innowacyjne rozwiązania, takie jak asystent parkowania, tylna kamera z oświetleniem czy światła LED do jazdy dziennej, oraz pierwsza w segmencie technologia Mild Hybrid. To tylko niektóre benefity, jakie może zaoferować Ci teraz Ford Transit nowej generacji. Dowiedz się więcej na ford.pl

*Wyliczenia dla Forda Transit w wersji Ambiente 2.0 EcoBlue 105 KM M6, 290 L2, na okres 36 miesięcy przy całkowitym przebiegu 90 000 km i opłacie wstępnej 10%. Podana wysokość raty w Programie Ford Wynajem jest kwotą netto. Niniejsza propozycja skierowana jest do przedsiębiorców i nie stanowi oferty w rozumieniu Kodeksu cywilnego. Decyzja o wysokości opłaty wstępnej podejmowana jest na podstawie analizy finansowej Klienta. Zużycie paliwa i emisja CO2 określone na podstawie pomiarów w cyklu WLTP (Światowa zharmonizowana procedura badań pojazdów lekkich) Forda Transit w wersji Ambiente 2.0 EcoBlue 105 KM M6, 290 L2, Euro 6.2: 7.9-8.4 l/100 km, 206-221 g/km. Na zdjęciu nowy Ford Transit Van 350 L4 Limited z wyposażeniem opcjonalnym.


PULS HOTELI

Na pewno nasza oferta konferencyjno-eventowa będzie dodatkowym wyróżnikiem. Do dyspozycji gości oddamy m.in. klub nocny, który mamy nadzieję stanie się niestandardowym miejsce do organizacji spotkań, czy prezentacji.

Jaki jest model biznesowy? FP: Będzie to hotel condo w 100 procentach finansowany z tego systemu. Nasi partnerzy, czyli inwestorzy, który zakupią pokoje, otrzymują z naszej strony jasny przekaz i klarowną ofertę. Nasz model biznesowy jest przejrzysty. Dajemy 7 proc. zwrotu od całej kwoty zainwestowanej.

Rozumiem, że jest to Państwa pierwsza, ale nie ostatnia inwestycja na rynku hotelarskim... FP: Na pewno się nie ograniczamy. Już teraz analizujemy kolejne projekty, ale zdecydowanie będziemy obserwować rynek i starać się dopasowywać do tego, co się na nim dzieje. Będziemy też szukać odpowiednich lokalizacji, bo dla nas ten aspekt jest najistotniejszy.

Dziękuję za spotkanie, rozmowę i oczywiście z niecierpliwością czekam na hotel.

OPERATOR CONSULTING PLUS HOSPITALITY Jak wyglądają pierwsze działania CplusH przy realizacji inwestycji hotelowej? Dariusz Mika, dyrektor ds. inwestycyjnych i operacyjnych: Zazwyczaj inwestorzy mają wizję swego przyszłego hotelu i naszą rolą jest zrozumienie, czy oparta jest na realnych przesłankach. Przeważnie w pierwszych rozmowach, jeśli inwestycja ma co najmniej średni rozmiar, od razu kierujemy inwestora do jednej z firm przygotowujących profesjonalne analizy wykonalności (feasibility study) projektów hotelowych. Mimo naszych kompetencji, przy inwestycji skali kilkunastu/kilkudziesięciu milionów złotych, uważamy za absolutnie konieczną jak najszerszą weryfikację celowości przedsięwzięcia, co oczywiście nie wyeliminuje całkowicie ryzyka, ale bardzo istotnie je ograniczy. Nie chcemy występować samodzielnie w roli doradcy, co do zasadności projektu. Gdy niezależny analityk rynku hotelowego potwierdzi swymi studiami, że projekt ma uzasadnienie rynkowe, wtedy, na podstawie zamiaru inwestora i opinii, rozpoczynamy współpracę z inwestorem starając się wsłuchać w jego oczekiwania i wyjaśnić mu np. dlaczego nie powinien w danej lokalizacji powstać hotel pięciogwiazdkowy. Gdy ustalimy na podstawie wielu godzin rozmów jaki koncept hotelowy jest optymalny dla konkretnej lokalizacji, sugerujemy inwestorowi określonego architekta i rozpoczynamy wspólne budowanie programu i koncepcji projektowej. Tu wkraczają do pracy również nasi prawnicy, bowiem wiele zależy od lokalnych uwarunkowań prawnych: własnościowych – np. postawy sąsiadów, administracyjnych – np. służebności przesyłu (mediów)

24

ŚWIAT HOTELI | sierpień-wrzesień

lub miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, planowanych inwestycji miejskich. Dopiero, gdy wszystkie zidentyfikujemy, przystępujemy do budowania zespołu, który pracuje nad przygotowaniem konkretnego projektu. Wtedy na podstawie wstępnych założeń co do wielkości poszczególnych funkcji: np. sal konferencyjnych, restauracji, parkingu, a przede wszystkim liczby miejsc noclegowych, przygotowujemy dla inwestora wieloletnią prognozę finansową. A gdy zarówno program, jak i założenia finansowe są gotowe, przystępujemy do przedstawienia tych założeń tym sieciom hotelarskim, których marki i programy operacyjne uważamy za najlepsze dla danego projektu. Gdy negocjacje z jedną z sieci zakończą się osiągnięciem porozumienia przygotowujemy lub opiniujemy umowy franczyzowe lub partnerskie i rozpoczynamy działania realnego doradztwa na etapie realizacji inwestycji.

Na jakim etapie aktualnie są prace i działania w ramach inwestycji w Szklarskiej Porębie? Zakończyliśmy prace studyjno-projektowe, etap, w trakcie którego mieliśmy wiele uwag wynikających z naszego doświadczenia i kalkulacji. Inwestor, z naszym udziałem, wybrał partnera międzynarodowego i zawarł z nim stosowne porozumienie, w tym dokonał wyboru konkretnej marki. Czekamy na zatwierdzenie



PULS HOTELI

wszystkich budżetów i przechodzimy płynnie do realizacji wytycznych tej sieci, prac marketingowych oraz personalnych.

Jakie zadania będzie miała firma CplusH w trakcie otwarcia i funkcjonowania obiektu? Najważniejszym zadaniem dla nas, jako operatora, jest przygotowanie obiektu do otwarcia zgodnie z przyjętymi terminami i wytycznymi sieci. Musimy mieć już w pełni wyszkolony i przygotowany do pracy zespół. Wiemy, że otwarcie musi mieć oprawę promocyjną w szczególności dla zbudowania poczucia wartości w zespole oraz uzyskania lokalnej sympatii w administracji i środowisku. Po otwarciu postaramy się skrócić tzw. okres stabilizacji operacji do minimum i tym samym przynosić zysk wcześniej od zakładanego terminu. Oznacza to, że dysponujemy niewielkim marginesem na popełnianie błędów. Wykorzystujemy okres początkowy (mniejszego „obłożenia noclegowego”) na poszerzanie kwalifikacji pracowników tak, aby byli gotowi do spełniania różnych ról i funkcji w hotelu.

Jakie są główne zalety CplusH jako operatora? Wiarygodność. Kompetencje wynikające ze znajomości światowych standardów oraz z rozumienia lokalnych uwarunkowań, także zwyczajów i mentalności. Jesteśmy chyba jedynym polskim operatorem, który połączył światowe standardy świata zachodniego i dopasował je do polskiego, a może słowiańskiego

rozumienia stosunków międzyludzkich, w tym przede wszystkim gościnności, ale także relacji międzypersonalnych zespołu pracowników. Jako operator dysponujemy niezbędnym doświadczeniem na każdym etapie inwestycji hotelowej: począwszy od prac studyjnych, a kończąc na pracy typowej dla operatora. Pracujemy zespołowo, jesteśmy dyspozycyjni i przewidywalni. Stosowanie zasady win – win sprawia, że z nami można czuć się bezpiecznie.

Bardzo dziękuję za spotkanie i rozmowę.

SIEĆ I MARKA LOUVRE HOTELS GROUP HÔTELS & PRÉFÉRENCE Jak aktualnie prezentuje się sieć Louvre Hotels Group? Adam Konieczny, Development Director Europe Louvre Hotels Group: Louvre Hotels Group jest oryginalnie firmą francuską, która powstała w latach 70-tych. Początkowo skupiała się na rozwoju marek ekonomicznych, jednak zaczęło się to zmienić pod koniec lat 2000, kiedy nasz ówczesny właściciel Starwood Capital zakupił holenderską grupę hotelową Golden Tulip, mocną w segmencie czterogwiazdkowym. Cały czas brakowało nam grupy hoteli luksusowych, niestandardowych, które dobrze wpisywałby się w inwestycje w hotelach wypoczynkowych. W związku z tym, po zakupie Louvre Hotels przez Jin Jiang w 2015 roku, zaczęto szukać takiej grupy. Dostrzeżono potencjał sieci Hôtels & Préférence, która mocno rozwijała się w Chinach i w 2017 roku zainwestowano w nią, kupując 80 proc. Obecnie trwa postępująca integracja wszystkich grup, które posiada Jin Jiang. Przede wszystkim prowadzimy prace nad stworzeniem jednolitego programu lojalnościowego, który będzie skupiał ok. 150 mln członków, a także myślimy nad realizacją grupy zakupowej. Aktualnie jesteśmy drugą największą grupą hotelową na świecie, po Marriott International. Jednak w przeciągu kilku lub kilkunastu miesięcy poszerzymy się o kolejną grupę, i tym samym zdobędziemy pozycję światowego lidera pod względem liczby hoteli. Taka jest nasza strategia.

Czy przy inwestycji w Szklarskiej Porębie wchodziła w grę jakaś inna marka niż Hôtels & Préférence? Rozważaliśmy inne brandy, jednak biorąc pod uwagę lokalizację i grupę docelową, czyli gości z segmentu premium, ta według nas była najbardziej odpowiednia. Fot. Karolina Jóźwiak

Jak pozycjonowana jest marka H&P w portfolio LHG – premium czy luxury? W ramach H&P działają zarówno hotele cztero-, jak i pięciogwiazdkowe, dlatego też można powiedzieć, że łączy te dwa segmenty. Jednak hotel w Szklarskiej Porębie będzie zdecydowanie pozycjonowany jako luxury.

26

ŚWIAT HOTELI | sierpień-wrzesień


PULS HOTELI

Czym charakteryzuje się sieć Hôtels & Préférence? Nicolas Dubois, Deputy General Manager Business Development Hôtels & Préférence: Hôtels & Préférence stworzyliśmy 20 lat temu wraz z Yannickiem Gavelle. Od samego początku stawiamy na elitarność i skupienie hoteli najlepszych z najlepszych. Nie zależy nam na szybkim powiększaniu portfolio, a oferowaniu wyjątkowych lokalizacji. Dlatego też jesteśmy tu dzisiaj razem. Aktualnie w ramach sieci działa 150 hoteli. Ich różnorodność to wartość, nad którą nieustannie pracujemy. Spełniamy potrzeby gości poszukujących ekskluzywnych hoteli, jak również tych ceniących przytulne miejsca z intymną, swobodną atmosferą. W naszej siedzibie głównej w Paryżu zatrudniamy 35 pracowników w działach: zarządzania, recepcji, sprzedaży, marketingu, komunikacji, e-dystrybucji, zasobów ludzkich, jak również finansowym. Nasz dział sprzedaży oraz marketingu nadzoruje rozwój i promocję każdego hotelu z naszego portfolio, wśród firm oraz podmiotów o ugruntowanej pozycji w branży turystycznej. Jest w pełni dedykowany zarządzaniu i zwiększaniu liczby rezerwacji w sieciach Globalnego Systemu Dystrybucji, agencjach online (IDS/OTA) i silnikach rezerwacyjnych. Zapewniamy narzędzia do zarządzania kalendarzem i RFPs. Możemy także przygotować kompleksową ofertę szkolenia w zakresie technik zrządzania rentownością. Następną interesującą kwestią są pakiety z różnymi kategoriami usług: gastronomii, spa, golf. Nasze hotele są także przyjazne dzieciom.

Dlaczego zdecydowali się Panowie na integrację z Jin Jiang? Według nas Jin Jiang i Louvre Hotels Grup to najlepsze grupy hoteli na świecie. Widząc szerokie plany i rozmach działań, chcieliśmy być ich częścią.

Dlaczego w tym momencie wchodzicie do Polski? Rozwój w Polsce jest dla mnie ważny również ze względów prywatnych, ponieważ moja była żona jest Polką, pracuje dla polskiego rządu. Od 25 lat poznaję ten kraj. Polski rynek jest dla nas bardzo interesujący i chcemy się na nim rozwijać, ponieważ turyści na całym świecie – znając już Francję i Europę zachodnią – szukają nowych, nieodkrytych miejsc. Takich jak Polska. Dlatego też zależy nam na obecności w najlepszych lokalizacjach. Chcemy pojawić się w Krakowie, Warszawie, Gdyni i Gdańsku, a także w atrakcyjnych górskich resortach. W Polsce planujemy także rozwijać naszą drugą markę TemptingPlaces. To kolekcja niezwykłych hoteli butikowych, obejmująca obecnie 105 obiektów w 30 krajach, wybranych ze względu na jakość ich usług i niezrównane doświadczenie. Nasza kolekcja ujawnia tajne i ukryte hotele, wszystkie wyjątkowe, zapewniając podróżującym wysoki standard usług.

Serdecznie dziękuję za spotkanie i rozmowę. sierpień-wrzesień | ŚWIAT HOTELI

27


PULS HOTELI

10-tka

28

ŚWIAT HOTELI | sierpień-wrzesień

Fot. Marek Hofman

W czerwcu minęło dziesięć lat od kiedy Dolina Charlotty przyjęła pierwszych gości. Z tej okazji, 8 czerwca, w sąsiadującym z hotelem amfiteatrze odbył się wyjątkowy, ponad pięciogodzinny koncert jubileuszowy, prowadzony przez Artura Andrusa i Marka Niedźwieckiego. Na scenie wystąpili wybitni polscy artyści: Daria Zawiałow, Paweł Domagała, Katarzyna Nosowska i Organek. W koncercie wzięło udział blisko 7 tys. osób. My również mieliśmy niezwykłą przyjemność świętować razem z gospodarzami i gośćmi.

Fot. Marek Hofman

Doliny Charlotty


PULS HOTELI

P

obsługi oraz perfekcyjna dbałość o szczegóły. Dolina Charlotty znajduje się 10 km od morza (Ustka) oraz 10 km od Słupska. Jej powierzchnia to 120 ha, na której znajduje się hotel spa z recepcją i pokojami, restauracją Charlotta, Spa Bali Hai, strefą wellness (baseny, sauny, jacuzzi, sala fitness), Rock Pubem z kręglami i bilardem, dwiema salami konferencyjnymi, dwiema salami zabaw dla dzieci oraz salą gier elektronicznych. Druga restauracja Gościniec usytuowana jest na wyspie Jeziora Zamełowskiego 100 m od budynku głównego. Na wyspie wybudowana jest również Kaplica, w której Pary Młode mogą wypowiedzieć sakramentalne „tak” oraz domek Rybaczówka z trzema pokojami. W zacisznym miejscu pośród drzew na gości czekają domy na drzewach. Dolina Charlotty oferuje także wiele atrakcji: zoo, wodne safari, fokarium, kajaki i rowery wodne, wędkowanie, dmuchańce,

bisko do piłki siatkowej, przejażdżki konne, zewnętrzne place zabaw dla dzieci. Hotel przez dziesięć lat swojej działalności gościł, oprócz znanych i rozpoznawalnych na całym świecie gwiazdorów rocka (Santana, Plant, Dylan, Alice Cooper, ZZ Top, Billy Idol, Bryan Ferry, Suzi Quatro, Patti Smith, KORN, Yes), wiele innych sławnych osobistości. W czasie trwania eventów i wielkich koncertów hotel stanowi zaplecze gastronomiczno-noclegowe. Aby sprostać wymaganiom wielkich światowych gwiazd, hotel musi spełniać najwyższe standardy, czego dowodem są liczne prestiżowe nagrody zdobyte przez Spa Bali Hai. Na rozległym terenie Doliny Charlotty odbywają się także imprezy biegowe: Charlotta Zoo Triathlon, Mud Max, Biegi z Korzeniowskim, imprezy BBQ i wiele innych imprez okolicznościowych (Dzień Dziecka, Zakończenie Lata itp.). Dzięki wysokiej jakości usług hotelowych i gastronomicznych

oraz mnogości atrakcji Doliny Charlotty opinie gości, którzy przyjeżdżają na koncerty i eventy, spowodowały powszechną rozpoznawalność tego miejsca w Polsce. W kolejnych latach planowane jest powiększenie kompleksu o nowe obiekty związane z muzyką i historią Festiwalu Legend Rocka, rozbudowa zoo, spa oraz powstanie całkowicie nowych atrakcji, dzięki którym uda się pozytywnie zaskoczyć powracających gości.

Fot. Marek Hofman

odczas wieczoru goście usłyszeli wiele ciekawych anegdot z życia w Dolinie, historię powstania, czy zabawne perypetie z jej dziejów. Jubileuszowi, oprócz specjalnego koncertu, przez cały bieżący rok, towarzyszy wiele konkursów, promocji i atrakcji. Dolina Charlotty to miejsce oddalone od zgiełku wielkich miast, położone w otoczeniu magicznej, bujnej przyrody, gdzie swój nowy dom znalazł nawet Carlos Santana. Oprócz bogatej oferty wydarzeń kulturalnych (Kabaretony z mistrzami gatunku i warsztaty młodych kabaretów reżyserowane przez Beatę Harasimowicz, spektakle teatralne, Festiwal Legend Rocka, który gościł m.in. noblistę Boba Dylana, Roberta Planta czy wielokrotnie Santanę lub Deep Purple), historia Doliny Charlotty to piękna opowieść o dążeniu do celu, spełnianiu marzeń i ludzkiej determinacji do tworzenia miejsca, w którym z pasją życia i miłością do muzyki łączy się profesjonalizm

sierpień-wrzesień | ŚWIAT HOTELI

29


PULS HOTELI

VIENNA HOUSE ANDEL’S LODZ

stylowo świętuje 10-lecie Ponad 10 730 konferencji i ponad 1,45 mln gości – tak Vienna House Andel’s Lodz może podsumować 10 lat działalności. W dniu 30 sierpnia z okazji jubileuszu hotel zaprosił swoich ambasadorów, najważniejszych klientów biznesowych i partnerów do wspólnego świętowania. W uroczystej gali w postindustrialnej przestrzeni sali balowej, z bufetami wzorowanymi na zachodnich marketach, pełnymi smakowitości przygotowanych przez Mirosława Jabłońskiego i jego zespół, wzięło udział ponad 500 gości. My również mieliśmy zaszczyt i przyjemność w niej uczestniczyć.

V

ienna House Andel’s Lodz jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych łódzkich hoteli biznesowo-konferencyjnych, który wyróżnia się wyjątkowym designem i profesjonalną gościnnością. W ciągu dziesięciu lat swojej działalności może pochwalić się licznymi osiągnięciami zarówno biznesowymi, jak i społecznymi. – Vienna House Andel’s Lodz kojarzy się z profesjonalizmem i solidnością, co jest zasługą wspaniałych ludzi, którzy tworzą ten hotel od początku – podkreśla Anna Olszyńska, general manager hotelu. – To właśnie dzięki nim – doświadczonym hotelarzom, pełnym kreatywności i otwartości na potrzeby drugiego człowieka – ten hotel stał się tak silną marką i co roku osiąga doskonałe wyniki finansowe – dodaje Olszyńska, która otwierała hotel w 2009 r. Według niej największym wyzwaniem w najbliższym czasie będzie nie tylko sprostanie oczekiwaniom gości w zmieniających się realiach makroekonomicznych, ale również zadbanie o dobrą komunikację między pracownikami należącymi do różnych pokoleń. Vienna House Andel’s Lodz przyjął pierwszych gości 15 maja 2009 r. Od tego czasu gościło w nim 1 457 921 osób, którym

30

udzielono 1 116 844 pokojonocy. Spośród nich ponad 470 tys. byli to goście korporacyjni, a ponad 414 tys. – konferencyjni. O ich komfort dba ponad 130 etatowych pracowników, z których 17 pracuje tu od samego początku. Wśród nich jest general manager Anna Olszyńska, resident manager Katarzyna Szymańska oraz szef kuchni Mirosław Jabłoński. Od otwarcia w hotelu zostało zorganizowanych ponad 10 730 spotkań, gal i konferencji. Vienna House Andel’s Lodz to przede wszystkim hotel biznesowo-konferencyjny, którego wyróżnikiem jest kompleksowa oferta i kreatywne podejście do organizacji spotkań i eventów. Na 2,5 tys. mkw. hotelowego centrum konferencyjnego znajduje się 16 sal konferencyjnych i sala balowa dla

ŚWIAT HOTELI | sierpień-wrzesień

800 gości, która wraz z foyer ma powierzchnię 1,3 tys. mkw. Wystrój wnętrz centrum jest spójny z całością budynku i łączy industrialny design z najnowszymi trendami we wzornictwie oraz najnowszymi rozwiązaniami technologicznymi. Vienna House Andel’s Lodz jest częścią jednego z największych i najbardziej cenionych projektów rewitalizacyjnych w Europie. Łączy zabytkową architekturę z nowoczesnymi trendami we wzornictwie. Autorami projektu hotelu jest wiedeńskie biuro OP ARCHITEKTEN i architekci: Wojciech Popławski i Andrzej Orliński. Za wystrój wnętrz odpowiada londyńskie biuro Jestico+Whiles. Za fasadą z czerwonych cegieł znajduje się 277 pokoi i apartamentów, w których gościło wiele osobistości świata biznesu i kultury, m.in. Sting,

David Cameron, Justin Bieber, Martin Scorsese czy siatkarz GIBA, który mieszkał w hotelu 6 miesięcy. Budynek zlokalizowany tuż przy centrum rozrywkowo-kulturalnym Manufaktura kryje również restaurację Delight oferującą dania kuchni fusion z silnymi regionalnymi akcentami, Oscar’s Bar, w który można oglądać industrialny mural m-city Mariusza Warasa, jak również skyFLY Bar na najwyższym piętrze budynku, skąd goście mogą obserwować panoramę miasta. Łódź można podziwiać również z oszklonego basenu, stworzonego w XIX-wiecznym zbiorniku przeciwpożarowym. Jest on częścią Centrum SPA i Fitness skySPAce, w którym co roku wykonywane jest 1000 zabiegów i masaży.



RESORT MOLO

sport, fun i… wypoczynek To połączenie nowoczesnego desingu i fantastycznej architektury wkomponowanej w malowniczy krajobraz. Wyjątkowy charakter kompleksu zapewnia swobodną i kameralną atmosferę. To idealne miejsce zarówno na rodzinny wypoczynek, jak i organizację spotkania biznesowego. Obiekt został zwycięzcą kategorii HOTEL/OBIEKT SPORT & FUN podczas Profit Hotel Awards 2018.

R

esort MOLO to hotel z 29 pokojami i pięcioma apartamentami, trzy nowoczesne i wielofunkcyjne sale z przeznaczeniem na konferencje i szkolenia, klub, strefa wellness, camping. W przestronnej sali bankietowej organizowane są kolacje biznesowe i imprezy integracyjne. W hotelowej strefie wellness znajduje się basen z hydromasażem i brodzikiem dla najmłodszych, sauna sucha, łaźnia parowa, sala fitness, grota solno-jodowa oraz SPA. Naszych gości zapraszamy także do restauracji z widokiem na piękny zalew. Zaskakuje ona urzekającym, stylowym wystrojem i atmosferą, znakomitą obsługą oraz wyjątkowym smakiem starannie przygotowanych dań. Dla tych, którzy kochają współczesną

32

muzykę klubową przygotowaliśmy klub alter MOLO. To nowoczesny cocktail bar, w którym poza autorskimi kompozycjami naszych barmanów serwujemy pyszne jedzenie. Oferujemy także atrakcje: bilard oraz kręgle. W sobotnie noce bawimy się podczas imprez tematycznych, pełnych kubańskich rytmów czy przebojów retro. Goście mają możliwość korzystania z rozbudowanej oferty rekreacyjnej obiektu. To propozycja dla tych, którzy czerpią radość i siłę z ruchu oraz aktywności na świeżym powietrzu. Podczas pięknej pogody do dyspozycji gości oddajemy rowerki wodne, kajaki oraz łodzie wiosłowe. Asfaltowa, oświetlona ścieżka wiodąca wokół zalewu świetnie sprawdza się dla rowerzystów i rolkarzy

ŚWIAT HOTELI | sierpień-wrzesień

mogących z niej korzystać długo po zmroku. W wypożyczalni sprzętu mamy rowery oraz kijki do nordic walking. Dla fanów tenisa ziemnego i siatkówki zadaszony kort i boisko, a w sezonie zimowym lodowisko wraz z wypożyczalnią łyżew. Osoby zainteresowane aktywnym wypoczynkiem mogą również skorzystać z zewnętrznej siłowni z urządzeniami rozmieszczonymi wokół zalewu. Specjalnie dla miłośników relaksu z wędką przygotowaliśmy łowisko ze stanowiskami wędkarskimi. Błękitna woda, wygodne leżaki, parasole, świetnie wyposażone beach bary i wyjątkowy klimat, to basen zewnętrzny w MOLO. Znajduje się tam 70 m zjeżdżalnia – to ulubione miejsce dla nastolatków, a brodzik

o głębokości 40 cm kochają maluchy. Dla tych najmłodszych przygotowaliśmy też dwa zewnętrzne place zabaw oraz salę zabaw w hotelu. Tych, którzy szukają nietypowego pomysłu na wypoczynek zapraszamy na camping. Przygotowaliśmy 60 nowoczesnych parceli z przyłączem do wody, prądu i kanalizacji. Teren jest w całości ogrodzony i strzeżony przez całą dobę. Do dyspozycji naszych gości oddajemy sanitariaty, kuchnię, prasowalnie i pralki. – Chcemy, aby każdy w resorcie MOLO mógł poczuć się wyjątkowo. Pobyt u nas ma być przygodą, pozwalającą na oderwanie się od rzeczywistości i dostarczać wyjątkowych emocji – mówi Ewelina Sacharewicz-Sędziak, dyrektor hotelu.



MARKETING I PROMOCJA

czyli...

O znaczeniu marketingu internetowego nie trzeba nikogo przekonywać. Jednak od świadomości o wadze zagadnienia, do dobrego jego zrozumienia, dzieli długa droga. Stąd też w cyklu czterech krótkich, acz treściwych artykułów, przybliżymy Państwu kluczowe obszary marketingu cyfrowego, dzieląc się przy tym naszym doświadczeniem na międzynarodowym rynku. Joanna Machaj, Market Manager Michał Wajda, Area Revenue Manager przy współpracy z Rumenigo Fernandes – Digital Marketing Specialist Bookassist Polska

W

pierwszej części niniejszej serii przyjrzymy się obszarowi optymalizacji dla wyszukiwarki internetowej (SEO). SEO jest jednym z głównych fundamentów sukcesu strony internetowej, gdyż napędza rezerwacje przy najniższym CPA

34

(Cost Per Acquisition/koszt pozyskania). Z biegiem czasu zauważyliśmy, jak Google wprowadzało zmiany na stronie wyników wyszukiwania (SERP – Search Engine Results Page). U podstaw tych działań stało oczywiście dążenie Google do maksymalizacji przychodów. Zwiększona liczba

ŚWIAT HOTELI | sierpień-wrzesień

reklam umieszczonych powyżej wyników wyszukiwania organicznego, większa integracja z Google Hotel Ads w ramach SERP oraz obniżenie wyników wyszukiwania organicznego pokazują, że priorytetem jest płacenie za kliknięcie (PPC). Jednak założenie, że SEO się nie liczy jest błędne – SEO pozostaje równie istotne, jeśli nie

część pierwsza

Cykl 4 filary sukcesu marketingu cyfrowego

bardziej. Badanie przeprowadzone w 2018 r. wykazało, że 70 proc. kliknięć linków z wyszukiwania to linki z organicznych wyników wyszukiwania (patrz grafika 1a). Nasze własne dane w Bookassist potwierdzają to badanie. Na podstawie danych z naszych hoteli partnerskich, ruch z wyszukiwania organicznego stanowi 38 proc.


MARKETING I PROMOCJA

PARTNEREM CYKLU JEST Grafika 1a

Grafika 1b

R E K L A M A

sierpień-wrzesień | ŚWIAT HOTELI

35


MARKETING I PROMOCJA

Grafika 2

całego ruchu w witrynie i około 45 proc. wszystkich rezerwacji i przychodów, które obsługujemy dla naszych gości (patrz grafika 1b). SEO jest zdecydowanie ważne i przynoszące zyski.

Poprawne SEO – piramida SEO Aby strona internetowa hotelu zyskała duży ruch, musi się pojawić na pierwszej stronie wyników wyszukiwania (SERP), ponieważ większość użytkowników nie wychodzi poza wyniki pierwszej strony (zwłaszcza w telefonach komórkowych). W przeciwieństwie do PPC, w którym można zapłacić, aby być widocznym na pierwszej stronie w wyszukiwarkach, w wynikach organicznych będą widoczne tylko linki do witryn, które są postrzegane jako strony autorytatywne. Jednak, aby być uważanym za autorytatywną stronę, potrzeba dużo czasu i wysiłku. Zrozumienie piramidy SEO jest kluczem do stworzenia autorytatywnej witryny www (patrz grafika 2). Dobre SEO zaczyna się od strony internetowej, która jest zaprojektowana tak, aby

36

mogła być łatwo czytana zarówno przez potencjalnych gości, jak i roboty wyszukiwarkowe. Ważne jest, aby mieć na uwadze obie te grupy odbiorców, ponieważ łatwość, z jaką docierają do witryny i nawigują po niej, w połączeniu z częstotliwością i długością ich interakcji, określa autorytatywną stronę internetową. Po drugie, należy skupić się na badaniach fraz kluczowych i optymalizacji na stronie. Słowa kluczowe dla hotelu można podzielić na dwie główne kategorie: związane z marką i niezwiązane z marką. Te drugie można podzielić na kluczowe punkty sprzedaży (USP) w hotelu takie jak obiekty, lokalne atrakcje, lokalizacja itp. Te przyciągające wzrok pojęcia powinny stanowić podstawę treści strony, która może być dalej optymalizowana, aby zapewnić witrynie wyższe miejsce w wynikach organicznych wyszukiwarki. Po trzecie budowanie linków, które polega na otrzymaniu linku zwrotnego z innej, odpowiedniej witryny internetowej z kluczowym słowem lub frazą związaną z Twoją marką, np. „Hotele w pobliżu lotniska w Krakowie”. Każde

ŚWIAT HOTELI | sierpień-wrzesień

otrzymane łącze zwrotne jest jak głosowanie na Twoją stronę www dla tej konkretnej frazy. Im więcej masz linków zwrotnych, tym więcej masz głosów, i tym więcej otrzymasz uznania dla tej frazy. A im więcej linków ma Twoja

strona, tym wyższy będzie ranking Twojej witryny w wynikach wyszukiwania organicznego. Google nie klasyfikuje jednak każdego linku zwrotnego w ten sam sposób. Zostaniesz ukarany, jeśli otrzymasz link zwrotny ze strony o niskiej jakości treści, witryny, która nie jest odpowiednia dla użytkowników (np. nie jest tematycznie powiązana) lub przez kupowanie linków. Budować należy zatem odpowiednie linki z witryn internetowych o wysokim autorytecie, wysokiej jakości i tematycznie powiązanych, a następnie kierować reklamy na te, które zwiększają wartość w oczach Twoich gości. I nareszcie po czwarte – wykorzystanie mediów społecznościowych w budowaniu autorytetu. Media społecznościowe nie mają bezpośredniego wpływu na pozycję w wyszukiwaniach organicznych w Google lub innych wyszukiwarkach, ale zwiększają Twoją pozycję w rankingu. Podsumowując, aby uzyskać uporządkowaną i długoterminową strategię SEO postępować należy zgodnie z zasadami piramidy SEO.

O AUTORACH Bookassist to firma z 20-letnim doświadczeniem na rynku globalnym, której misją jest dzielenie się wiedzą i maksymalizacja bezpośrednich rezerwacji w oparciu o najlepsze dostępne oprogramowanie, zintegrowaną analitykę i raportowanie. Regularnie organizujemy seminaria i konferencje, podczas których omawiane są najbardziej aktualne tematy branży. Współpracując z Bookassist, możesz lepiej zrozumieć i stale rozwijać strategię online, budować silną markę online hotelu, z powodzeniem sprzedawać online, konsekwentnie utrzymać konwersję na poziomie wyższym niż przeciętna, przekierowywać rezerwację na stronę hotelu i zarabiać więcej.



MARKETING I PROMOCJA

MILENIALSI zróbcie miejsce!

Porozmawiajmy o młodszym pokoleniu. Zarówno Milenialsi, jak i Generation Z (roczniki 1996-2010) są tutaj, między nami, i nie zamierzają ot tak po prostu zniknąć. Nadszedł czas, aby „ogarnąć” (tak to chyba określają?) oba pokolenia i mieć absolutną pewność, że w pełni rozumiemy ich rosnący wpływ na biznes. Nasz biznes. Grzegorz Wieczorek, partner IWH

Kim są „Z”? Milenialsów już trochę znamy. Omówmy więc kolejne pokolenie. Najstarsi z Gen Z, urodzeni przed 2000 rokiem, albo właśnie wchodzą na rynek pracy albo za chwilę skończą studia i pokażą się potencjalnym pracodawcom. Stworzą też olbrzymią grupę docelową dla usług i produktów hoteli. Jak zmienią warunki gry? Jak zareagujemy na ich obecność, jako szefowie? Jak dotrzemy do nich, jako odbiorców? Gen Z, młodsi od Milenialsów (wręcz nie chcą być z nimi porównywani, a tym bardziej utożsamiani), wyraźnie się od nich różnią. Od poczucia tożsamości po sposoby wykorzystania

38

geometrycznie zmieniających się technologii. W przeciwieństwie do starszego rodzeństwa, Gen Z jest bardziej niezależną grupą osób, a jednocześnie jest najbardziej globalnie powiązanym pokoleniem. Dorastając w czasie kryzysu 2008 r. i po nim, ta grupa będzie twardo stąpać po ziemi. Będzie też zdecydowanie bardziej pracowita, niż ich poprzednicy, z większą świadomością problemów środowiskowych i społecznych. Jest to największe i najbardziej zróżnicowane pokolenie. Znacznie przewyższają liczebnością pokolenie Millenium. Wyścig, aby pozyskać ich konsumencko i zawodowo trwa.

ŚWIAT HOTELI | sierpień-wrzesień

Technologia jako komunikacja Dla tych cyfrowych tubylców technologia jest drugim językiem. Radykalne zmiany, wywołane przez erę cyfrową, są dla nich podstawowym elementem życia. Ukształtowały sposób myślenia, uczenia się i absorbowania informacji Gen Z. Podczas gdy Milenials tworzył interfejsy tekstowe (jak m.in. SMS-y), Gen Z komunikuje się za pomocą obrazów. Wybierając platformy społecznościowe – Instagram i Snapchat, młodzi konsumenci zbierają potrzebne informacje w ciągu kilku sekund. Aby uzyskać skuteczną strategię marketingową, naucz się

mówić ich językiem (a najlepiej czym prędzej uznaj go za własny). Jeśli nie korzystasz z mediów społecznościowych, wskazanym byłoby poświęć trochę czasu na założenie kilku kont – są nieocenionym narzędziem, najczęściej całkowicie bezpłatnym. Instagram, Twitter, Facebook i Snapchat są używane przez ludzi młodych, głównie w wieku poniżej 30 lat. Tylko z Facebooka i tylko w Europie korzysta codziennie ponad 280 mln osób, a kwartalne przychody Fejsa z reklam na starym kontynencie przekraczają 4 miliardy dolarów. McDonald’s użył niedawno Snapchat do rekrutacji i zatrudnienia 250 tys. pracowników – za


pośrednictwem „snaplacji” wnioskodawca mógł przesłać 10-sekundowy film wideo, w którym uzasadniają swą przydatność dla korporacji. Posunięcie to było skierowane do największej grupy wiekowej kandydatów i użytkowników mediów społecznościowych i jednocześnie konsumentów – w wieku od 16 do 22 lat.

Skuteczne budowanie marki, bazy konsumenckiej i potencjalnego zespołu pracowników Zabawiaj Gen Z. Krótkie serie informacji przyciągną ich uwagę i pozwolą natychmiast przetworzyć to, co właśnie widzieli. Średnia rozpiętość uwagi młodego człowieka spadła do ośmiu sekund, więc spraw, aby komunikacja była krótka i chwytliwa, aby trafić bezpośrednio w punkt. Obraz jest wart tysiąca słów. Jeśli możesz przekazać wiadomość za pomocą obrazów lub wideo, a nie tekstu, wzbudzi to zainteresowanie i będzie miało większy wpływ w ciągu tych kilku kluczowych sekund.

Użyj wielu kanałów multimedialnych. Gen Z to profesjonaliści w wielozadaniowości, korzystający z wielu ekranów jednocześnie. Od LinkedIn do Pinteresta. Oni tam są. Ty też powinieneś. Kieruj komunikat bezpośrednio do ich zmysłu ciekawości. Podkreślaj wartość produktu lub usługi, które oferujesz. Wielu z nich dorastało w domach, „nabitych we franki”, więc chcą wiedzieć, że dobrze wydają pieniądze. Rozpoznaj, zrozum i zdefiniuj ich różnorodność i niezależność. Twoje treści muszą być pokoleniowo zrelatywizowane, szyte na miarę dla Gen Z. Poznaj swoją grupę docelową. Spraw, by stała ci się bliska, wręcz osobista. Jeśli będzie to bardziej przyjaźń niż relacja konsumencka, Twoją nagrodą będzie lojalność młodego odbiorcy, czy to jako konsumenta, czy pracownika. Jeśli nie nadążysz za zmianą, nie dostosujesz się, nie będziesz wystarczająco elastyczny – przegrasz. Szybciej, niż mógłbyś przypuszczać w najczarniejszych koszmarach.

O AUTORZE Menadżer z dwudziestoletnim doświadczeniem na rynku usług, w branżach telefonii mobilnej, security, prywatnej opieki medycznej oraz hospitality. W ostatnim czasie związany ze spółką Chopin Airport Development (obecnie Polski Holding Hotelowy). We współpracy z dyrektorami hoteli odpowiadał za ich bieżące funkcjonowanie, łańcuchy dostaw i negocjacje umów z partnerami handlowymi oraz szeroko rozumiany obszar IT, w tym systemy rezerwacyjne, systemy telewizji hotelowej i internetu. Intensywna współpraca z osobami bezpośrednio odpowiedzialnymi za rozwój sieci hotelowych Marriott International, Hilton Worldwide i Best Western pozwoliła mu poznać sposoby funkcjonowania tych organizacji oraz procesy związane z wprowadzaniem światowych marek hotelowych na polski rynek.

sierpień-wrzesień | ŚWIAT HOTELI

39


ZARZĄDZANIE I PERSONEL

Cel zakres koszt P część pierwsza

Cykl Audyty

Każdy właściciel – bez względu na wielkość, wiek i standard hotelu – powinien wdrożyć procedurę audytu od pierwszego roku po otwarciu obiektu. Im szybciej to zrobi, tym lepiej. Marcin J. Podobas, założyciel i partner zarządzający FORTECH Consulting 40

ŚWIAT HOTELI | sierpień-wrzesień

olska stała się już dojrzałym rynkiem hotelowym. Mamy ponad 2,5 tys. hoteli z ponad 136 tys. pokoi, z coraz większym – przekraczającym już 30 proc. – udziałem sieci. Rocznie oddawane jest kilkadziesiąt obiektów, po 5-6 tys. pokoi. W 2018 roku na inwestycje hotelowe wydano ok. 2 mld zł. To wszystko świadczy już o skali i możliwościach rynku. Oznacza też, że będzie on się zmieniał i zachowywał podobnie do innych rozwiniętych rynków. A na nich właściciele nie poprzestają na otwarciu i oddaniu w dobre ręce (zewnętrznego operatora albo własnego zespołu, bądź dzierżawcy), natomiast aktywnie sprawują nadzór właścicielski nad swoim majątkiem. Według starego przysłowia: „Pańskie oko konia tuczy”, właściciel, który interesuje się swoim obiektem, wie o nim więcej, o swoich ludziach, operatorze, budynku, wynikach i wreszcie o samych gościach. Każdy właściciel – bez względu na wielkość, wiek i standard hotelu – powinien wdrożyć procedurę audytu od pierwszego roku

po otwarciu hotelu. Im szybciej to zrobi, tym lepiej. Tak jak powinno przeprowadzać się audyt na poziomie spółki właścicielskiej (co do tego chyba nikt nie ma wątpliwości, nawet jeśli wprost tego przepisy nie wymagają), tak samo należy to zrobić na poziomie hotelu. Bo to jest inny audyt, nie tylko finansowo-księgowy, ale dużo szerszy. Audyt powinien być przeprowadzony przez doświadczonego audytora. I nie myślę tu o tzw. wielkiej czwórce, tylko o doradcach i ekspertach hotelowych, którzy przez lata byli „po drugiej stronie”, pracowali jako menadżerowie, prawnicy, księgowi, znają system USALI i doskonale orientują się we wszystkich działaniach i mechanizmach funkcjonowania hotelu. Audyt dzielimy na cztery główne obszary : – formalno-prawny; – finansowy; – operacyjny; – techniczny. Czy robić wszystkie cztery naraz? Niekoniecznie. Inne potrzeby i ryzyka ma właściciel, który


ZARZĄDZANIE I PERSONEL

PARTNEREM CYKLU JEST

otworzył nowy obiekt i zamierza się nim jeszcze długo cieszyć, inne ten, który jest w trakcie remontu lub rozbudowy, a jeszcze inne, który przygotowuje hotel do sprzedaży. Wszystko zależy od sytuacji i potrzeb. Minimum jest coroczne przeprowadzenie audytu wyników oraz przynajmniej uproszczonego audytu prawnego pozwalającego ocenić bieżący stan zawartych umów i np. zmian w nich dokonanych w stosunku do poprzedniego okresu (roku). Jeżeli wówczas pojawiają się nam (audytorom) jakieś negatywne symptomy, których przyczyny tkwią głębiej, dopiero wtedy sugerujemy właścicielowi przeprowadzenie dalszych badań. Jeżeli wszystko jest w porządku lub ewentualne zastrzeżenia można wyjaśnić i naprawić bez kolejnych sprawdzeń, to nie ma sensu ich robić. Każdy audyt powinien zostać zakończony sporządzeniem pisemnego raportu dla właściciela, który będzie obejmował zastrzeżenia, wnioski i ewentualne zalecenia. Koszt audytu może być bardzo różny i zależy od zakresu, terminów (ekspres jest zawsze droższy) oraz oczywiście od wielkości i standardu obiektu. Stawkę z reguły określa się jako ryczałt/ za pokój lub ryczałt/za osobogodzinę.

Audyt formalno-prawny To najważniejsza część audytu – od niej wszystko się zaczyna i ten rodzaj audytu razem z finansowym przeprowadzany jest najczęściej. Dlaczego? Ponieważ z podpisanych przez właściciela umów wynikają prawa i obowiązki wszystkich stron mających wpływ na wynik hotelu, począwszy od podstawowych pracowników, po przez management, ale też zewnętrznych usługodawców, dostawców, odbiorców, gości, a skończywszy na operatorze, franczyzodawcy i/lub dzierżawcy. Podpisane umowy „programują” hotel, decydują co i kiedy się dzieje, co ile kosztuje, kto wykonuje

jaką pracę i ile w zamian otrzymuje. Proszę zapamiętać to zdanie: NIEWAŻNE JAK DOBRĄ MASZ UMOWĘ – WAŻNE CZY TWÓJ KONTRAHENT JĄ WYKONUJE. Audyt prawny weryfikuje dwie podstawowe kwestie: – czy wszelkie zawarte umowy w hotelu są rynkowe tzn. odpowiadają obecnym tendencjom, zapisom i parametrom, które określilibyśmy jako średnie lub mieszczące się w przedziale dla podobnych pod względem skali, standardu, lokalizacji hoteli; – czy te umowy są prawidłowo realizowane. Badanie z reguły zaczynamy od przeglądu umów operatorskich. Ktoś powie po co mam je sprawdzać skoro operator składa comiesięczne raporty? Niestety, z naszego doświadczenia wynika, że nawet najlepsi, Ci międzynarodowi potrafią pomylić się w tych raportach, źle obliczyć opłaty, nieprawidłowo kwalifikować koszty i przychody. A konsekwencje ponosi właściciel. To samo dotyczy własnych zespołów – nie raz widziałem dyrektorów, którzy nawijali właścicielom makaron na uszy twierdząc, że są „w czołówce rynku”, „odsadzają konkurencję”, a jeżeli właściciel pytał dlaczego wynik spada to odpowiadali, że cały rynek spada, ale oni najwolniej. To właśnie rolą audytora jest, aby reprezentował właściciela w tych rozmowach i wskazywał prawidłowe rozwiązania i/lub parametry rynkowe. Nie dotyczy to tylko umów operatorskich, ale wszystkich – w tym na dostawy materiałów, surowców, usługi, etc. umów o pracę, zlecenia i outsourcing, umów z gośćmi indywidualnymi i grupowymi, umów z pośrednikami, agentami, organizatorami. Słowem wszystkich, które mogą mieć wpływ na wynik hotelu. Jeżeli tego wymaga sytuacja audytowi oddaje się do badania także umowę kredytową, jej realizację i wykonanie zarówno przez management hotelu, ale i sam bank. W grę wchodzą duże kwoty i każda ewentualna

nieprawidłowość np. w terminach płatności odsetek czy prowizji będzie miała wpływ na koszty, które ponosi właściciel. Osobną kategorią jest dział personalny i umowy w nim zawierane – tutaj również właściciel jest narażony na ryzyka wynikające z płatności podatków, naliczania urlopów, zwolnień etc. Jeżeli właściciel tego sobie nie życzy, bo kwestie związane z prawem pracy nadzoruje jego księgowość, audyt sprowadza się do przeglądu kosztów osobowych i zakresów obowiązków, jakie są przypisane poszczególnym osobom, a szerzej do zbadania czy w hotelu jest prawidłowa struktura zatrudnienia. Poza umowami badane mogą być także dokumenty formalne, takie jak decyzje organów administracyjnych, postanowienia i decyzje sądów, a także kwestie podatkowe czy ubezpieczeniowe. Jeżeli audytor w którymkolwiek z badanych obszarów

znajdzie problemy lub nieprawidłowości powinien je opisać i ewentualnie (nie zawsze ma taki obowiązek) zaproponować rozwiązania. Czasami będzie to zmiana zapisów zawartych umów – ale nie zawsze jest to możliwe – czasami będzie się to wiązało z przeprowadzeniem optymalizacji w hotelu w inny sposób np. operacyjny. Wiele wyżej opisanych działań będzie wymagało zrealizowania również audytu finansowego i/ lub operacyjnego oraz wspólnej koordynacji. Natomiast konsekwencja w realizowaniu audytów – u niektórych klientów dokonujemy podstawowych sprawdzeń comiesięcznie – pozwala na niemal natychmiastowe reagowanie na wszelkie nieprawidłowości, czy odwracanie się tendencji i tym samym na lepsze i dużo skuteczniejsze planowanie. W kolejnym felietonie opowiemy o audycie finansowym i jego najważniejszych funkcjach.

O AUTORZE Posiada 20 lat doświadczenia w branży nieruchomości, przez wiele lat pracował w funduszach nieruchomości oraz dla deweloperów i operatorów hotelowych. Przez kilka lat pełnił funkcję dyrektora zarządzającego polskim biurem Tishman Realty & Construction oraz Tishman Hotel Corporation w Warszawie, wcześniej pełnił funkcję dyrektora ds. relacji inwestorskich w Pioneer Real Estate Advisors oraz Pioneer Real Estate Fund, był szefem Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych Bank of New York Mellon, a ostatnio wiceprezesem notowanej na GPW spółki hotelowo-deweloperskiej EFH. Uczestniczył w realizacji takich projektów hotelowych jak: Courtyard by Marriott Okęcie Warsaw Airport, Sheraton Kraków Hotel, Hilton Warsaw Hotel and Conference Center, Radisson Blu Gdańsk, Double Tree by Hilton Hotel and Convention Center and Hampton by Hilton Kraków, Hotel Król Kazimierz oraz innych – łącznie w kilkudziesięciu projektach, wartych ponad 3 mld zł. Ukończył stosunki międzynarodowe na Uniwersytecie Warszawskim, mówi biegle po polsku i angielsku.

sierpień-wrzesień | ŚWIAT HOTELI

41


ZARZĄDZANIE I PERSONEL

DOJRZAŁY ORGANIZM Każdy kolejny rok pracy z zespołami uczył mnie, że jedyna słuszna droga do budowania zaangażowania pracowników wiedzie przez autorytet osobisty i zarządzanie wspierające współuczestnictwo w procesach, odpowiedzialność. Wydobywanie potencjału z każdej osoby to indywidualna praca bezpośredniego przełożonego i tylko takie wartości, jak zaufanie, partnerstwo i możliwość nieustannego uczenia się w oparciu o własne doświadczenia przynosi najlepsze efekty. Marta Kustosz, hotelarz, coach rozwoju zawodowego właścicielka Praktyka Zmian

42

ŚWIAT HOTELI | sierpień-wrzesień

część trzecia

Cykl Wparcie w zarządzaniu. Ja-lider vs zespół

Z

drugiej strony, zawsze nurtowało mnie pytanie: jak to jest, że te wszystkie firmy działające na polskim rynku, w których panują ewidentne braki w odpowiednim podejściu do personelu, wciąż jeszcze działają? Czy moja dość wyidealizowana wizja, poparta jednak konkretnymi doświadczeniami ma rację bytu, czy jest to może jedynie moje spojrzenie i coś do czego warto dążyć, choć może niekoniecznie… Pytanie to

wracało do mnie przez lata i o ile nasłuchałam się o tym, że niestety, ale polscy przedsiębiorcy nie wyrośli jeszcze z folwarcznego modelu „współpracy”, wciąż nie była to dla mnie satysfakcjonująca odpowiedź. Bo przecież, jeśli właściciele firm nie dojrzeli do oczekiwań rynku pracy i nowych zasad budowania efektywności w organizacji, to przecież po drugiej stronie są osoby, które godzą się tę pracę wykonywać. Nierzadko godzą się na nadużycia,


ZARZĄDZANIE I PERSONEL

PARTNEREM CYKLU JEST

chociażby z wciąż owianym tajemnicą podejściem do wypłat nadgodzin i ich ewidencjonowania. Godzą się również na traktowanie, które nie zna pojęcia szacunku dla drugiej osoby.

Dojrzała organizacja jak dojrzała osobowość Bardzo lubię porównanie dojrzałej organizacji do dojrzałej osobowości. Cechy, które można bez problemu przedłożyć, jako te najistotniejsze dla zdrowej kultury organizacyjnej. Mowa tutaj o takich elementach jak przekonanie, że działam skutecznie i zaradnie charakteryzujące dojrzałą osobowość vs partnerstwo w prowadzeniu zespołów, autonomia i współpraca w oparciu o zaufanie w kontekście dojrzałej organizacji. Jeśli postrzegam siebie jako część większej całości, chętnie zapraszam współpracowników do aktywnego uczestniczenia w formułowaniu celów, dając swobodę decydowania. Dodatkowo akceptuję popełnianie błędów i doskonalenie metod pracy poprzez nabywanie własnych doświadczeń. Niekwestionowanie ważną rolę odgrywa również zdolność autoobserwacji, samoświadomość i autoanaliza zachowań lidera, która ma bezpośrednie przełożenie na stosunek do rozwoju zawodowego pracowników. Porównań mogłabym wymienić sporo, jednak nie to jest sednem tego tematu. Jak często zdarza się, że misja jest jedynie misją, wręcz propagandą czy lukrem, a kadra kierownicza koncentruje się, aby komunikować jedynie „co” należy zrobić nie uzasadniając „dlaczego” i „po co”. Zespoły nie mają szansy

działać skutecznie i efektywnie, kiedy nie są przekonane do celów. Dbałość o zaspokajanie potrzeb, takich jak przynależność, kreatywność, rozwój często są odsuwane na dalszy plan. Nie wspominając o stosowaniu manipulacji i sztuczek socjotechnicznych. I wcale nie chodzi o to, aby na siłę minimalizować hierarchię, menedżerowie i liderzy są wciąż potrzebni, o ile zachowują się i działają w sposób partnerski, bez lansowania siebie i przypisywania sobie większości zasług.

Organizacja jako toksyczny związek Te wszystkie elementy, a także obserwacja rzeczywistości dominującej w polskich przedsiębiorstwach pozwoliła mi na wysnucie dość przykrego wniosku. Tym razem sytuację porównam do toksycznej relacji w partnerstwie. Niestety, ale za wszelkie dysfunkcje w relacjach pomiędzy dwojgiem dorosłych osób odpowiedzialność ponoszą obie strony. Nie jest istotne kto obiektywnie cierpi bardziej, partnerzy dobierają się zawsze według zbliżonego poczucia własnej wartości, konkretnych cech osobowości. Osoba, która nie szanuje siebie, z tłumu obcych osób, zawsze wybierze tego jedynego, który pokaże jej, że nie zasługuje na szacunek. Prawda ta jest dość gorzka i trudna do przełknięcia, ale tylko konfrontacja z brutalną rzeczywistością pozwala znaleźć punkt wyjścia do pracy nad sobą, aby w przyszłości tworzyć satysfakcjonujące relacje, również w pracy. Wracając zatem do sytuacji w firmach, w których mobbing,

O AUTORZE Hotelarz, coach rozwoju zawodowego. Prowadzi doradztwo w zakresie realizacji inwestycji hotelowych. Pracę w branży hotelarskiej rozpoczęła w 2007 roku jako specjalista ds. sprzedaży w spółce Orbis. Później związana była m.in. z firmą COHM oraz Centrum Dikul Hotel. W 2014 roku objęła stanowisko dyrektor w Diune Hotel & Resort. Ostatnio pełniła tę funkcję w Cottonina Villa & Mineral SPA Resort. Od zawsze, priorytetem w każdym miejscu jest dla niej zespół. Wierzy, że zaangażowanie, odpowiednie zmotywowanie i zgranie grupy wpływa na jakość wykonywanej pracy, co dostrzegają i zarządzający obiektami, i goście. Aktywnie wspiera menadżerów w rozwoju zawodowym, sięgając po najskuteczniejsze narzędzia i techniki. Absolwentka Wyższej Szkoły Handlowej we Wrocławiu oraz Uniwersytetu Ekonomicznego im. Oskara Langego we Wrocławiu.

kolesiostwo i inne dysfunkcje są na porządku dziennym zaryzykuję tezę, że właśnie ci szefowie, którzy mają potrzebę poniżania innych, udawadniania swojej silnej pozycji w każdym geście, znajdują swoich współpracowników, wśród osób z niskim poczuciem własnej wartości. Oczywiście nie ma tutaj opcji na żadną kreatywność, ani efektywność, która niezbędna jest dzisiaj, aby sprostać wymaganiom aktualnego, bardzo konkurencyjnego rynku. Jestem jednak pewna, że czas zweryfikuje taką formę zarządzania już wkrótce. Zbyt długo rynek hotelarski cieszył się nieustającymi wzrostami. Sytuacja z każdym miesiącem jest coraz trudniejsza dla pracodawców, a to nieuchronnie zaprowadzi wszystkich „zablokowanych” na zmiany szefów do punktu, w którym weryfikacja własnych działań, zachowań

i postaw będzie niezbędna, aby przetrwać. Wniosek nasuwa się jeden, praca nad sobą i działania wspierające budowanie poczucia własnej wartości nie są istotne jedynie dla satysfakcjonującego życia prywatnego, ale dają również szansę na znalezienie swojego zawodowego miejsca pracy w organizacji, która jest autentycznie spójna, daje możliwość na rozwój i docenia indywidualny charakter wkładu każdej osoby w firmie, z szacunkiem i zaufaniem, jako podstawą budowania relacji. Liderom pozwala zbudować autentyczny autorytet osobisty i w dojrzały sposób prowadzić Zespoły do coraz większej efektywności w pełnym turbulencji okresie. Nasze otoczenie i jego stosunek do nas jest odzwierciedleniem naszej własnej samooceny, czy w pracy, czy w domu.

sierpień-wrzesień | ŚWIAT HOTELI

43


ZARZĄDZANIE I PERSONEL

część czwarta

Cykl Szkolenia i sprzedaż

Rekomendacje źródła i formy Można proponować różne produkty i usługi będące w ofercie hotelu, ale są to tylko propozycje, które nie mają wiele wspólnego ze sprzedażą aktywną, a co za tym idzie są w większości przypadków nieskuteczne. Aby zwiększyć efektywność należy raczej rekomendować niż proponować. Rekomendować w określony sposób. Ale od początku. Arkadiusz Bednarski, trener i praktyk sprzedaży 44

ŚWIAT HOTELI | sierpień-wrzesień


S

przedaż pasywna: „Może zaproponuję wino do obiadu” lub „Mamy dzisiaj promocję…”, bądź „Warto spróbować naszego kremu” będzie o wiele mniej skuteczna niż ta aktywna również ze względu na sposób w jaki się to robi. Na to dlaczego podejmujemy taką, a nie inna decyzję ma wpływ

wiele czynników. I na tę chwilę nie wiemy dokładnie co. Nikt nie posiada czarodziejskiej różdżki, przy użyciu której może kazać nam dokonać zakupu. Niemniej jednak są pewne reguły i zasady, których przestrzeganie istotnie zwiększa skuteczność sprzedaży. Jedną z nich jest potrzeba uzasadnienia zakupu. Owo uzasadnienie może być różne, bo: się kończy, potrzebuję, niedługo się przyda, tego szukałam, była okazja, mi się spodobało, jest smaczne, poprawia mi humor, się nudzę itd. Zdecydowanie łatwiej dajemy się przekonać do zrobienia czegoś, jeżeli mamy ku temu uzasadnienie niż wtedy, gdy nam go brakuje. Dlatego też przedstawienie gościowi propozycji wraz z uzasadnieniem znacznie zwiększy prawdopodobieństwo zakupu. Źródłem uzasadnienia mogą być: a. Obserwacja i wyciągane z niej przez pracownika wnioski; b. Osobiste preferencje gości. Obserwacja i wyciągane z niej przez pracownika wnioski mogą dotyczyć zarówno obecnej sytuacji, której jest świadkiem, jak sytuacji, które obserwował w przeszłości. Obecna sytuacja to wszystko to, co robi i o czym mówi gość. Jeżeli gość decyduje się na zabieg kosmetyczny w SPA to zamiast powiedzieć: „Mamy bardzo dobry krem do twarzy” lepsze efekty przyniesie stwierdzenie: „Jeżeli chce pani na dłużej zachować ten efekt, to ten krem do twarzy zapewni go pani”. Jeżeli gość interesuje się pobliskimi atrakcjami zamiast powiedzieć: „Mogę panu zaproponować ciekawe wycieczki” lepsze efekty przyniesie stwierdzenie: „Skoro interesują pana miejscowe atrakcje, to na pewno spodoba się panu wycieczka do… ponieważ…”. Jeżeli goście zamawiają kawę po obiedzie, to zamiast powiedzieć: „Może mają państwo ochotę na naszą szarlotkę” lepsze efekty przyniesie stwierdzenie: „Proponuję do kawy szarlotkę, ponieważ wypieka ją na miejscu

R E K L A M A

PARTNEREM CYKLU JEST

sierpień-wrzesień | ŚWIAT HOTELI

45


ZARZĄDZANIE I PERSONEL

nasz cukiernik, który wygrał konkurs…”. Sytuacje, które pracownik obserwował w przeszłości to innymi słowy doświadczenia, opinie i rekomendacje innych gości, z którymi miał do czynienia. Wróćmy do naszych trzech przykładów i przedstawmy je inaczej. Jeżeli gość decyduje się na zabieg kosmetyczny w SPA można powiedzieć: „Mamy bardzo dobry krem do twarzy”. Jednak lepsze efekty przyniesie stwierdzenie: „Wiele kobiet kupuje po zabiegach ten krem do twarzy, ponieważ zauważyły, że pozwala dłużej zachować efekt tego zabiegu”. W drugim przypadku: „Nasi goście, którzy interesują się miejscowymi atrakcjami, decydują się na wycieczkę do… ponieważ…”, a w trzecim: „Proponuję do kawy szarlotkę, ponieważ goście bardzo ją zachwalają i szybko znika”. Osobiste preferencje gości można poznać poprzez rozmowę z nimi. W tradycyjnej sprzedaży nazywa się to rozpoznawaniem potrzeb. O tym pisałem w poprzednim artykule poświęconym w podrozdziale „Zbierania informacji”. Informacje, które uzyska pracownik w rozmowie z gośćmi stają się podstawą do zarekomendowania im określonego produktu lub usługi. Wróćmy zatem na chwilę do jednego z czterech przykładów przytoczonych w poprzednim artykule, aby przekonać się w jaki sposób osobiste preferencje gości mogą stać się źródłem uzasadnienia rekomendacji złożonej mu przez pracownika. Kosmetyczka po zabiegu w SPA pytając klientkę „Jak ocenia pani zabieg?” w odpowiedzi słyszy: „Mam wrażenie, że skóra jest jaśniejsza i lepiej odżywiona”. Zadaje więc pytanie: „Czy chciałaby pani ten efekt utrzymać dłużej?”. Odpowiedź brzmi: „Oczywiście”. Teraz kosmetyczka znając preferencje klientki gabinetu może jej zarekomendować krem: „W takim razie niech pani wybierze ten krem, ponieważ składniki w nim zawarte pomagają utrzymać dłużej efekt zabiegu”. Przyjrzyjmy

46

się także jednemu z trzech przytoczonych wcześniej z tym artykule przykładów. Gość stoi przy recepcji i przegląda foldery i mapy. Podchodzi do niego recepcjonistka i mówi: „Widzę, że przegląda pan foldery i mapy…”. Gość odpowiada: „Tak, sprawdzam jakie są miejscowe atrakcje, o których być może nie słyszałem”. Recepcjonistka: „Jakiego rodzaju atrakcje szczególnie pana interesują?”. Gość odpowiada: „Głównie zabytki”. Ta informacja może wystarczyć recepcjonistce na złożenie rekomendacji: „Skoro interesują pana zabytki, to od niedawna oferujemy wspaniałą wycieczkę do... Dodatkową atrakcją, z której mogą skorzystać tylko nasi goście jest obiadokolacja w formie bufetu gotowana w tradycyjnych piecach przez miejscowe gospodynie”. Oprócz przytoczonych formuł i zwrotów można także użyć stosowanej w tradycyjnej sprzedaży formuły P C K, która jest akronimem słów: Pochwała, Cecha, Korzyść. Jak ta formuła wygląda w praktyce? Pochwała to pochwalenie rozwiązania. Np.: • W pani przypadku najlepszym rozwiązaniem będzie… • Na pewno będą państwo zadowoleni z… • W takim razie spodoba się państwu… • Najlepszym wyborem będą… • Największej korzyści osiągniecie państwo… • Itp. Cecha to nic innego niż wymienienie cech produktu lub usługi. Głównie tych cech, które są istotne z punktu widzenia danej osoby lub przyjęło się, że są powszechnie ważnymi cechami. Np.: • Krem jest koncentratem • Okna pokoju wychodzą na zachód • Wyjazd jest po śniadaniu, a powrót przed obiadem • Ciasta są pieczone przez naszych kucharzy • Sale łączą się rozsuwanymi drzwiami Itp.

ŚWIAT HOTELI | sierpień-wrzesień

Korzyść to wszystkie te korzyści, jakie gość uzyskuje dzięki istnieniu danej cechy. Np. • Cecha: Krem jest koncentratem. Korzyść: Wystarczy na dłużej. • Cecha: Okna pokoju wychodzą na zachód. Korzyść: Można oglądać piękne zachody słońca, a rano spać dłużej. • Cecha: Wyjazd jest po śniadaniu, a powrót przed obiadem. Korzyść: Nie trzeba się martwić o wyżywienie. • Cecha: Ciasta są pieczone przez naszych cukierników. Korzyść: Świeżość i najwyższa jakość. • Cecha: Sale łączą się rozsuwanymi drzwiami. Korzyść: Wygoda i prywatność. W całości formuła P C K może brzmieć: • W pani przypadku najlepszym rozwiązaniem będzie zakup kremu X, ponieważ jest to koncentrat i wystarczy pani na dłużej. • Na pewno będą państwo zadowoleni z tego pokoju, ponieważ jego okna wychodzą na zachód. Dzięki czemu będą mogli państwo oglądać piękne zachody słońca, a rano pospać dłużej. • W takim razie spodoba się państwu ta wycieczka,

ponieważ wyjazd jest po śniadaniu, a powrót przed obiadem, więc nie trzeba się martwić o jedzenie dla dzieci. • Najlepszym wyborem będą szarlotka i sernik. Te ciasta są pieczone na miejscu przez naszych cukierników, dzięki czemu są zawsze świeże i najwyższej jakości. • Największe korzyści osiągniecie państwo wybierając salę prezydencką. Łączy się ona drzwiami rozsuwanymi z salą rycerską. To zapewni państwu wygodę i prywatność. Na koniec przypomnijmy raz jeszcze. Aby rekomendacja była skuteczna i przekładała się na rzeczywistą sprzedaż powinna zawierać uzasadnienie. Może mieć różne źródła i można stosować różne formuły. Jednak najważniejsze jest to, aby przedstawić potencjalnemu nabywcy uzasadnienie zakupu. Oczywiście to, że pracownik zarekomenduje coś gościom nie oznacza, że ten się od razu zgodzi na tę propozycję i dokona zakupu. Może bowiem mieć różne zastrzeżenia, co do złożonej mu propozycji. Jak się wtedy zachować? O tym w kolejnym artykule.

O AUTORZE Jeden z najbardziej znanych polskich trenerów i mentorów. Z wykształcenia intendent okrętowy, mediator i negocjator. Specjalizuje się w szkoleniach z zakresu sprzedaży, negocjacji i rozwoju osobistego. Ze sprzedażą związany od ponad 20 lat. W trakcie swojej kariery zawodowej pracował jako kierownik restauracji, intendent, handlowiec, menedżer i członek zarządu. Autor szesnastu książek, w tym „Mistrz sprzedaży” i „Arcymistrz sprzedaży”.


PRAWO

PARTNEREM CYKLU JEST

ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA CO I KIEDY? część Poniższy tekst jest ostatnim w ramach trzyczęściowego cyklu o odpowiedzialności cywilnej hotelarza. Życzymy Państwu, aby przekazane przez nas informacje pozostały wiedzą teoretyczną bez konieczności użycia ich w ramach prowadzonej działalności. Robert Jaliński, Adam Strażecki Kancelaria Strażeccy, Jaliński i Wspólnicy

W

poprzednim odcinku mówiliśmy o ograniczonym zakresie odpowiedzialności podmiotu prowadzącego hotel, wskazując, że mogą zaistnieć przypadki, kiedy to ograniczenie nie będzie miało zastosowania. Będzie to miało miejsce w trzech przypadkach: 1. Gdy rzecz utracona została oddana prowadzącemu hotel; 2. Jeżeli prowadzący hotel odmówił przyjęcia na przechowanie rzeczy do czego był zobowiązany zgodnie z przepisami prawa; 3. Gdy szkoda wynikła z winy umyślnej prowadzącego hotel. Pierwsza z tych sytuacji będzie miała miejsce kiedy utrzymujący hotel przyjął określone składniki majątku gościa na przechowanie. Dochodzi wówczas do zawarcia umowy przechowania w rozumieniu art. 836 i nast. k.c. Istota tej umowy sprowadza się do zobowiązania przechowawcy, iż zwróci powierzoną mu rzecz w stanie niepogorszonym. Również w tym zakresie prowadzący hotel profesjonalny podmiot odpowiada na zasadzie ryzyka. Obowiązuje tu zasada pełnego odszkodowania w rozumieniu art. 361 k.c. Podkreślenia wymaga, iż przekazanie wartościowych

przedmiotów na przechowanie należy traktować jako uprawnienie gościa, a nie nałożony na niego obowiązek. Obowiązkiem prowadzącego hotel jest natomiast umożliwienie gościowi złożenie takich przedmiotów do depozytu. W tym zakresie warto wskazać na istotną okoliczność – prowadzący hotel musi być poinformowany jaki przedmiot i o jakiej wartości przyjmuje. Przykładem powoływanym często jest umieszczenie w bagażu szczególnie cennych przedmiotów np. biżuterii. Jeśli hotelarz ich nie widział nie może w tym zakresie ponosić odpowiedzialności. Warto w tym miejscu wskazać na istotną sprawę, aby w chwili przyjmowania takiego wartościowego przedmiotu ustalić wspólnie z korzystającym wartość tego mienia. Wątpliwości w doktrynie związane są z sytuacją, gdy pokój hotelowy wyposażony jest w sejf – czy umożliwienie osobie korzystającej z hotelu umieszczenie rzeczy wartościowych w sejfie zwalnia prowadzącego z odpowiedzialności za wartościowe przedmioty? Dominujące jest stanowisko, iż nie wpływa na podwyższony reżim odpowiedzialności, a korzystanie z takiego sejfu nie może być traktowane jako obowiązek

nakładany na korzystającego z hotelu. Drugi z tych przypadków dotyczy sytuacji, gdy prowadzący hotel wbrew ustawowemu obowiązkowi odmówił przyjęcia określonych rzeczy na przechowanie. A jakie to rzeczy? Tu przepisy nie zawierają ścisłej definicji – wskazując w art. 849 § 3 k.c., że są to „pieniądze, papiery wartościowe i cenne przedmioty w szczególności kosztowności i przedmioty mające wartość naukową lub artystyczną”. Oczywiście ustalenie czy dana rzecz stanowi „cenny przedmiot” nie zawiera ostrego kryterium, ale należy się w tym zakresie kierować obiektywnymi regułami z pominięciem wartości emocjonalnych, czy osobistych dla posiadacza. Prowadzący hotel ma możliwość odmowy przyjęcia takich wartościowych rzeczy w dwóch przypadkach: gdy przedmioty te zagrażają bezpieczeństwu oraz w sytuacji, gdy w stosunku do wielkości lub standardu hotelu mają zbyt dużą wartość lub zajmują zbyt dużo miejsca. Podkreślenia wymaga, że takie sytuacje stanowią wyjątek, zatem to podmiot prowadzący hotel winien je wykazać odmawiając przyjęcia określonych przedmiotów.

trzecia

Cykl Co w prawie piszczy? Trzeci przypadek dotyczy szkody wynikłej z winy umyślnej lub rażącego niedbalstwa prowadzącego hotel. Przy czym wskazując podstawę odpowiedzialności musimy oceniać nie tylko zachowanie osoby prowadzącej hotel, ale też jego pracowników, za których działania lub zaniechania ponosi pełną odpowiedzialność w stosunku do gościa hotelowego. Jako przykład winy umyślnej wskazać można kradzież przedmiotu stanowiącego mienie gościa, a jako winy nieumyślnej w postaci rażącego niedbalstwa – pozostawienie otwartego pokoju po sprzątaniu lub wydanie kluczy do pokoju osobie nieuprawnionej.

sierpień-wrzesień | ŚWIAT HOTELI

47


TECHNIKA I WYPOSAŻENIE

Spa w cyfrach

część trzecia Kilkaset hoteli spa w Polsce, wciąż powstające nowe inwestycje i utarte wręcz przekonanie, że spa hotelowe nie jest rentowne, ale wpływa na wizerunek obiektu i na decyzje gościa o jego wyborze. Nieraz to prawda. Doświadczenie pokazuje jednak, że przemyślane i nastawione na spa wdrażanie, pozwala na stworzenie działu, który przyczynia się do prawdziwej rentowności hotelu. Aneta Muller właścicielka Spa Consulting 48

ŚWIAT HOTELI | sierpień-wrzesień

Cykl Rentowne Spa

C

hoć często wystarczającą motywacją przy tworzeniu strefy jest osiągnięcie trzech parametrów: • odróżnić się od konkurencji poprzez oferowanie dodatkowej, atrakcyjnej usługi, • zwiększyć poziom obłożenia pokoi (średnia stwierdzona 8,5 proc.), • zwiększyć średnią cenę za pokój, to wcześniej czy później trzeba będzie się zmierzyć z rentownością departamentu spa, a ta nie

przychodzi sama. Nie wystarczy „dorzucić” go do hotelu i zrobić klasyczną komunikację, żeby zdarzył się cud i obiekt miał wyniki. To zawsze wymaga dodatkowych działań na wielu poziomach i co najważniejsze na wielu etapach, a przede wszystkim na początku inwestycji. Prawdą jest, że inwestycje w spa & wellness wymagają wysokich nakładów, obiekt powinien więc szybko osiągnąć rentowność i utrzymać ją w dłuższym czasie, pozostając niejako poza przemijającymi trendami.


PARTNEREM CYKLU JEST

TECHNIKA I WYPOSAŻENIE

Koncept – zaangażowane środki – planowana rentowność Tworząc spa trzeba wiedzieć jakie obroty będzie generować. Planując inwestycję nie liczmy tylko kosztów, a także potencjał, jaki będzie miała strefa. Zbyt często koncentrujemy się na atrakcyjności wizualnej, na komforcie, innowacyjności, na wykorzystaniu powierzchni, nie zastanawiając się, czy taka koncepcja ma szanse być rentowną.

Każda przestrzeń powinna być rentowna Pytanie, które trzeba sobie postawić, to czemu ma służyć dana przestrzeń, a także jakie obroty chcemy w niej generować. O tym, że koncepcja spa powinna być przemyślana, atrakcyjna i wyprzedzać trendy pisałam już w ubie-

głorocznych wydaniach Świata Hoteli (Cykl „Budujemy Spa”). Nie ograniczamy się oczywiście do podstawowej wersji sauny suchej i parowej, które znajdziemy w każdym obiekcie, a podchodzimy do tematu bardziej kreatywnie, globalnie i prosprzedażowo, odpowiadając na kolejne pytanie: Jaki będzie mój plan marketingowy? Trzeba stworzyć spa, które będzie łączyć różne pragnienia. Nie róbcie tego, co Wam się podoba, czy, co Wam sprawi przyjemność. Twórzcie spa, które odpowie przede wszystkim na

potrzeby gościa. Kolejne pytanie: Kto nim będzie? Czego oczekuje? Ponadto spróbujcie się wyróżnić jakością, ale także produktem. Powinniście być lepsi od konkurencji. Przede wszystkim jednak powinniście oferować to, czego oczekuje grupa docelowa. Wiele obiektów inwestuje w drogie instalacje i wyposażenie. Tylko, czy gość tego naprawdę chce, czy to taki trend? Czy za pół roku wybrana koncepcja będzie jeszcze funkcjonować? Przy wyborze produktów bądźcie powściągliwi i odpowiedzcie sobie na pytanie czy gość będzie to kupował?

Sprzedaż kosmetyków Możemy pochwalić się naprawdę pięknymi obiektami spa. W luksusowych hotelach wyglądają niemal jak muzea. Są wspaniałe, może nawet zbyt luksusowe. W strefie butikowej natomiast mają tylko kilka produktów, podczas gdy butik to miejsce, które powinno zarabiać. Wyselekcjonujcie marki, które gość doceni, bo stawka jest wysoka. Przychód z detalu to często wartość całego zysku obiektu. W wielu sytuacjach jeżeli nie ma sprzedaży detalu na poziomie min. 15 proc., spa nie zarobi. W Polsce najczęściej wartość ta oscyluje w granicach 10 proc., chociaż są przykłady nawet 30 proc. Powinniśmy przyjąć zasadę, że zabieg bez rekomendacji sprzedaży detalu to zabieg stracony. Nie mówię już o jakości doznań, kompleksowej obsłudze i fidelizacji gościa. Często jedna godzina zabiegu to przychód 150 zł. Podczas gdy pięć minut sprzedaży po zabiegu daje 250-350 zł. O wiele bardziej rentownym jest sprzedać kosmetyki niż wykonywać sam zabieg, oczywiście wiemy, że sprzedaż to proces, który rozpoczyna się przy pierwszym kontakcie gości ze spa. Trudnością jest fakt, że terapeuci, kosmetolodzy nie są sprzedawcami. O wiele łatwiej jest im zadbać o jakość zabiegu, holistyczne doznania, atmosferę aniżeli rekomendować produkty. Dlatego tak ważne jest

sierpień-wrzesień | ŚWIAT HOTELI

49


TECHNIKA I WYPOSAŻENIE

by dostali dobre narzędzia, by przekazać im techniki sprzedaży, a także zapewnić produkty, które będą łatwe w sprzedaży, będą miały cechy unikalne, takie, które gość doceni i których poszukuje.

Rentowne spa menu Budowanie oferty to uwzględnienie infrastruktury spa, popytu na zabiegi, zasobności portfela grupy docelowej oraz analizy rentowności zabiegów. Nie chodzi o to, by mieć jak najszerszą ofertę. Faktem jest, że inaczej będzie wyglądać spa menu, w którym jest wyłącznie gość hotelowy, a inaczej obiektu ze znaczącym odsetkiem gości lokalnych. Mimo wszystko trzeba wystrzegać się tendencji oferowania wszelkich nowinek kosmetycznych i rywalizowania z osiedlowymi gabinetami. 30 stron cennika to niestety nie rzadkość. Konsekwencją są oczywiście stany magazynowe, przeterminowane produkty, koszt promocji zabiegów i konieczność opanowania przez zespół wszystkich naraz oraz zagubienie gości przy wyborze. Pragmatyzm i rachunek ekonomiczny to podstawa, która powinna być ujęta w spójną z koncepcją obiektu i umiejętnościami zespołu atrakcyjną i oryginalną ofertą. Taka będzie pracować.

Oprogramowanie System to, przekornie mówiąc, zło konieczne. Jest wszechobecny w zarządzaniu spa. To jak płuca obiektu. Zarządza rezerwacjami, personelem, magazynem, fakturami, całą częścią operacyjną, handlową, mailingiem, SMS-ami, kartami gości, ankietami satysfakcji... Krótko mówiąc dzięki systemowi mamy narzędzie, które pozwala zarządzać całym obiektem spa i wpływa na jego efektywność. Problem pojawia się, gdy system, który uwarunkowuje wydajność obiektu, nie jest dobrze sparametryzowany. Przy zakupie mamy niejako pustą muszlę. Do Was należy zaprogramowanie. Przy realizacji tego zadania istnieje duże zagrożenie ograniczenia skuteczność i wydolności spa. Jeżeli menadżer został

50

Tworząc spa trzeba wiedzieć jakie obroty będzie generować. Planując inwestycję nie liczmy tylko kosztów, a także potencjał, jaki będzie miała strefa. źle przeszkolony, albo wcale (sic!), albo gdy ma małe doświadczenie w zarządzaniu spa, pojawia się ryzyko poważnych problemów skuteczności struktury... Niestety zbyt często oprogramowanie i kwestia informatyki są zaniedbywane. Temat pojawia się jako ostatnia pozycja w projekcie spa. W konsekwencji dochodzi do ograniczenia do minimum: dwa lub trzy dni szkolenia, podczas gdy właśnie od parametryzacji systemu w dużej mierze będzie zależała rentowność! Po skonfigurowaniu systemu trzeba przeszkolić personel, który będzie na nim pracował, a potem regularnie powtarzać szkolenia, gdyż system ewoluuje, tak jak zespól. Zdarza się, że z czasem to pracownicy spa szkolą swoich kolegów, którzy potem szkolą następnych mimo, że sami nigdy nie byli przeszkoleni przez sprzedawcę oprogramowania i w taki sposób ogranicza się skuteczne korzystanie z systemu.

Wskaźniki te są liczne i informują o wydajności sprzedażowej (średnia cena zabiegu, poziom obłożenia gabinetów, poziom wykorzystania czasu pracy terapeutów, volumen i dostępność zabiegów, ponadto przychód na godzinę/ minutę, na rodzaj zabiegów, czy na typ gościa itd.). Wskaźniki dotyczące analizy gościa: płeć, wiek, strefa zasięgu, częstotliwość wizyt, satysfakcja, średnia wartość zakupowa, itd. Wskaźniki wydajności finansowej – marża handlowa, średnia marża z zabiegów, rytuałów, pakietów. Jest to skarbnica wiedzy o kondycji spa i wskazanie kierunku do wszelkich działań. Zaskakującym jest fakt, że menadżerowie tak rzadko korzystają z tych narzędzi. Przekonani, że na tyle dobrze „czują” pracę, iż nie potrzebują analiz, a ostatecznie są zaskoczeni przedstawianymi podczas audytów wynikami. Wymienione współczynniki mają wpływ na rentowność. Ważnym jest udział sprzedaży detalu w obrotach spa i w konsekwencji możliwości spa do zwiększenia średniego przychodu na gościa. Mechanizm poziomu obłożenia versus średnia cena pokazuje rentowność: np. zróżnicowana klientela pozwala na podniesienie procentowego obłożenia gabinetów zabiegowych, ale może mieć także znaczący wpływ na średnią cenę. Hotelarze doskonale

znają mechanizm, gdyż o to samo chodzi przy sprzedaży pokoi. Podnoszenie poziomu obłożenia ryzykując załamanie ceny, nie koniecznie pozwoli na zmaksymalizowanie obrotów, a tym bardziej na pokrycie kosztów eksploatacji i rentowność. Comiesięczna analiza współczynników eksploatacji pozwala mierzyć i śledzić w rzeczywistym czasie rentowność operacyjną spa i osiągać cele ustanowione na początku roku. W przypadku spa hotelowych rentowność zależy w dużym stopniu od działalności obiektu. Analizowany jest współczynnik obrotu spa w stosunku do obrotu hotelu. Zależy od rodzaju spa – hotelowe mogą generować od 0-7 proc. całkowitego obrotu. Wartość ta znacznie wzrasta w przypadku destination spa czy resortu, gdzie może osiągać do 30 proc. Sukces i trwałość spa zależy od przygotowania inwestycji i narzędzi, jakie wdrożycie przy uruchomieniu i w czasie eksploatacji: rekrutacja dobrego menadżera, stałe szkolenie personelu, wspieranie sprzedaży kosmetyków, opracowanie spa menu, polityki cenowej, opracowanie skutecznej, dynamicznej strategii marketingowej i sprzedażowej dostosowanej do różnych grup gości, maksymalizowanie satysfakcji w celu jak największej fidelizacji i często pomijana kontrola zarządzania.

O AUTORZE

Współczynniki eksploatacji Zarządzający spa powinien dokładnie znać wskaźniki wydajności spa (KPI: Key Performance Indicators), umieć je analizować i robić to co miesiąc tak, by faktycznie kierować tym miejscem.

ŚWIAT HOTELI | sierpień-wrzesień

Od 15 lat związana z branżą hoteli spa jako menadżer i niezależny konsultant. Opracowuje koncepcje spa, przeprowadza audyty i rekomenduje działania naprawcze, szkoli personel z jakości obsługi gościa i sprzedaży. Autorka wielokrotnie nagradzanych koncepcji spa m.in. Pałac Mierzęcin Wellness & Wine Resort, Herbarium Hotel & Spa, Zamek Topacz Resort & Art Spa.


ARTYKUŁ SPONSOROWANY

Jak przedłużyć efekty spa? Nie od dziś wiadomo, że życie to ciężka praca. A po pracy każdy z nas musi odpocząć, zrelaksować, nabrać sił, zatroszczyć się o siebie. Dotyczy to wszystkich – pracowników hoteli, ludzi biznesu, pracujących na etatach w sektorze publicznym, usługach . Wszystkich bez wyjątku. Dlatego hotele dziś to nie tylko nocleg lub ewentualnie dobra kolacja – to cała filozofia odpoczynku. Z usługami SPA, najnowszym sprzętem, doskonale wyszkolonym personelem.

J

ednak w całym tym dbaniu o ciało, jego wypoczynek i relaks przeważa myślenie, że ciało jest jednym przedmiotem. Owszem, upiększamy je, dbamy o dietę, czasami nawet dostarczamy suplementów. Chcemy żeby było ładne i zmieniało się tylko na lepsze (a przecież to niemożliwe – bo ono z każdym dniem robi się coraz starsze). A jednak nasze ciało to nie jeden ‘przedmiot’. To miliardy miliardów komórek, o które trzeba zadbać – o każdą z osobna z taką samą uwagą. Już sam układ krążenia to sieć kilkudziesięciu tysięcy kilometrów naczyń krwionośnych, z których 74 proc. to najmniejsze naczynia włosowate odpowiadające za tzw. mikrokrążenie. Czyli to nieprawda, że nasze serce może przepompować krew do czubka głowy czy koniuszków palców u stóp. Owszem robi to, ale z pomocą tej niewyobrażalnej liczby naczyń o grubości włosa. I to właśnie dzięki nim każda komórka ma szansę być odżywiona (w tlen i składniki odżywcze), a toksyny z niej odprowadzone. Tylko dzięki procesom odżywienia i oczyszczania komórki mogą spełniać swoje funkcje życiowe

i dostarczać organizmowi niezbędną energię. To właśnie dzięki mikro naczyniom każdy z nas, nawet po najbardziej wyczerpującym dniu, jest wstanie nadal funkcjonować. Kondycja mikrokrążenia decyduje o naszym zdrowiu. U większości ludzi jest ono niestety zaburzone (w różnym stopniu). Nawet jeśli dobrze się odżywiają, korzystają ze specjalistycznych zabiegów, łykają suplementy. Jeśli nasze mikro naczynia nie są dostatecznie ukrwione, to choćbyśmy jedli wyłącznie przepiórki w płatach róży i popijali ambrozją, nasze komórki będą niedostatecznie odżywione, niedostatecznie dotlenione, niedostatecznie oczyszczone. I będą się starzeć. A w naszym organizmie, powoli acz nieubłaganie rozpoczną się procesy chorobowe. Na szczęście jest coś takiego, jak terapia mikrokrążenia Bemer, która przywraca prawidłowe krążenie naczyniowe. Jedną z podstawowych korzyści, jakie daje terapia jest radykalna poprawa krążenia, w szczególności w najmniejszych naczyniach krwionośnych. Upraszczając – dzięki niej nasz organizm naprawdę ma szansę przyswoić wszystkie cudowności z hotelowego SPA i restauracji.

Terapia Bemer jest najbardziej skuteczną, a przy tym najlepiej przebadaną terapią mikrokrążenia na świecie. Naturalną i możliwą do zastosowania w gabinetach czy warunkach domowych. Rezultatem terapii jest pozytywny wpływ na wszelkie procesy regulacyjne zachodzące w organizmie, niezależnie od rodzaju dolegliwości. Dwudziestominutowa sesja stymuluje krążenie w 10 000 naczyń krwionośnych w obszarze miednicy, podnosi natlenienie, nawodnienie i odżywienie komórek, uwalnia stres krążeniowy, niweluje bóle kręgosłupa i migreny. A to tylko część listy! Gabinety zabiegowe hotelowych SPA mogą oferować 20 minutowe sesje podczas przeprowadzania innych nieinwazyjnych zabiegów. A hotele mogą wręcz udostępniać poręczne zestawy Bemer, żeby klient mógł sam zapoznać się z tą prostą, ale dobroczynną technologią w zaciszu swojego pokoju. Kto wie, może po pobycie w hotelu wyjedzie z niego z własnym kupionym zestawem? Terapia poprawy mikrokrążenia Bemer jest terapią fizykalną, co oznacza, że wpływa na naturalne zdolności organizmu. Korzystanie

z niej nie wiąże się ze stosowaniem środków farmakologicznych (choć w razie ich użycia, znacznie poprawia ich skuteczność). Sam sprzęt jest kompaktowy i mobilny – nie wymaga dodatkowej infrastruktury. Jego obsługa jest prosta, intuicyjna i nie wymaga fachowej wiedzy medycznej ani specjalnie przeszkolonego personelu. Urządzenie posiada 5 międzynarodowych patentów medycznych, a na jego temat opublikowano 12 oficjalnych badań w Bazie Danych Medycznych – www.pub.med.com. Technologia jest zarejestrowana i zaaprobowana przez FDA (U.S. Food and Drug Administration – amerykańska Agencja Żywności i Leków) – najbardziej rygorystyczną agencję administrującą lekami, urządzeniami medycznymi i produktami mającymi związek ze zdrowiem. Klient może więc mieć pewność, że korzysta z urządzenia najwyższej jakości. Człowiek nie powinien zużywać życia, tylko po to, żeby tworzyć warunki, w których warto żyć. Szkoda życia. Trzeba też myśleć o tym, co dzisiaj. Ale ważne jest, żeby to „dzisiaj” przeżywać w dobrej kondycji, cieszyć się nim w pełni.

ZAPRASZAMY DO WSPÓŁPRACY HOTELE, GABINETY, SALONY I SPA HEALTHY LIFE PLANET SP. Z O. O. | biuro@healthylifeplanet.pl | www.healthylifeplanet.bemergroup.com/pl | www.mikrokrazenie.pl FB: mikrokrazenie.pl | YT: mikrokrazenie.pl sierpień-wrzesień | ŚWIAT HOTELI

51


TECHNIKA I WYPOSAŻENIE

POKÓJ jaki styl kolorystyka materiały?

W nieustannej pogoni za łaskawym okiem gościa, hotele i ich projektanci prześcigają się w coraz to nowych formach, funkcjonalnościach i estetyce wnętrz. Każdego miesiąca jesteśmy świadkami kolejnych otwarć nowych obiektów, gdzie zarówno budynki, jak i wnętrza próbują być coraz ciekawszymi, wygodniejszymi i bardziej widocznymi w zalewie wizualnego chaosu, który dotyka także gości hoteli. Trudno więc się dziwić, że inwestorzy każdorazowo pytają: co jest modne? Tomasz Wuczyński, główny architekt, założyciel Grupa Plus Architekci

Z

awsze odpowiadam, że modne i trwałe będzie to co dobre, ale to odpowiedź tyleż enigmatyczna dla pytającego, co nieco wymijająca ze strony architekta. Postawmy więc pytanie nieco inaczej: czego oczekują goście i jakie cechy pokoju przełożą się na trwały, skuteczny efekt?

Charakter Obecnie wciąż widzimy, że w definiowaniu produktu hotelowego, rozumianego jako zestaw

52

usług i produktów, wciąż najaktualniejszy jest wątek wrażeniowy. Goście chcą czegoś nowego doświadczyć i coś przeżyć. Zaznać luksusu, bądź być częścią społeczności, ale pokój hotelowy to już prawie nigdy nie jest po prostu nocleg i to przekłada się wprost na to jak ten pokój się obecnie projektuje. Ogólna atmosfera pokoju stwarzana jest nie przez twardą budowlankę, ale przez wyposażenie, światło, faktury materiałów, miękkość mebli, dostępny kosmetyk lub

ŚWIAT HOTELI | sierpień-wrzesień

dodatkowe gadżety dostępne dla gościa.

Kolor definiuje zdjęcie Zdecydowanie do lamusa odchodzą oczywistości. Ewidentne czarno-białe kompozycje, nasycone barwy, a już na pewno śliskie, połyskliwe lakiery jednoznacznie utraciły wartość „designerskich” i uznanie w oczach gości. Jeżeli czarny, to stosowany z umiarem, akcentowo. W większych powierzchniach koniecznie z uwzględnieniem struktury

materiału, np. stal, czarne drewno z rysunkiem usłojenia lub kamień – wszystkie bardzo dobrze widziane. Wyraźne jednoznaczne kolory ustąpiły barwom nie do końca wysyconym, niuansowym. To zdecydowanie jest czas dla kolorów naturalnych, niejednolitych i dzięki temu bogatych w odniesienia do skojarzeń, świetnie przyjmujących światło i przez to genialnych wizerunkowo. To może dla niektórych nowość, zaś dla innych codzienność, ale dobrze sprzedają się te


TECHNIKA I WYPOSAŻENIE

wnętrza, które świetnie wyglądają na zdjęciach. Lubimy się przecież chwalić, że jesteśmy w ładnym miejscu i lubimy oglądać naszych znajomych odwiedzających ładne miejsca, więc trudno się dziwić, że co ciekawsze wnętrza aż kipią swoją obecnością na Instagramie lub Facebook’u.

Czas na naturę Zdecydowanie na fali są naturalne kolory i materiały. W estetyce pokoju szukamy wytchnienia i inspiracji, a nie szoku i zadziwienia. Stąd w wykończeniach pojawiają się kamienie i drewno, względnie ich bardzo udane kopie fornirowe bądź gresowe. Prawdziwy, autentyczny surowiec niesie ze sobą wartość pozawzrokową – czas, który potrzebny był na wytworzenie danego materiału w warunkach naturalnych. To jest wartość nie do zastąpienia, a wrażenie dotyku szlachetnie obrobionego kawałka drewna jest nie do zastąpienia. Natomiast z punktu widzenia biznesowego, zarówno dostawcy, jak i inwestorzy doceniają prawdziwy materiał, który odwdzięczy się techniczną trwałością i jakością wizerunku.

I kto to mówi? Technologia definitywnie wkracza do spektrum możliwości wyposażania pokoju. Co ciekawe, im bardziej rozwinięte są systemy ułatwiające obsługę pokoju, tym mniej je widać. W nowych amerykańskich hotelach obecność asystenta głosowego typu Amazon Alexa nie jest już wielkim zaskoczeniem i chyba minęły już czasy, kiedy staliśmy jak wryci przed dziwnym panelem ze zbyt wieloma przyciskami i zbyt wieloma funkcjami, nie będąc do końca pewni czy dzwoniąc z tego panelu do recepcji uprzejma recepcjonistka nas widzi czy nie? Teraz, w ogóle nie ruszając się z łóżka, wystarczy po prostu powiedzieć, że posłuchalibyśmy muzyki, albo jest zbyt jasno w pokoju, lub potrzebujemy czegoś od recepcji. Nasza prośba będzie dla systemu rozkazem. Niestety jeszcze nie po polsku.

Sprostowanie Rozważając nad tym co modne, a co mądre, nie wolno zapomnieć, że ponad wszystko wartość ze sobą niesie myśl oryginalna, przełomowa. Bo jak inaczej powstawałyby nowe trendy? Więc

twórzmy wnętrza, które przełamują schematy i nie ulegają modom. Pamiętajmy też, że piękny i mało funkcjonalny hotel będzie zawsze gorszy od niemodnego, ale takiego, gdzie zwyczajnie przyjemnie wejść po całym dniu wypełnionym pracą, zwiedzaniem lub podróżą. Dobre wnętrza to takie, gdzie się przyjemnie siada na fotelu ze szklanką lub kubkiem

ulubionego napoju, do pokoju łatwo trafić, a obsługa wyposażenia nie wymaga doktoratu. Dobra architektura harmonijnie współdziałając z technologią i jakościowym wykończeniem wraz z dobrą obsługą potrafi stworzyć cudowne miejsca, w których chce się być i do których chce się wracać. A o to przecież w hotelarstwie chodzi.

O AUTORZE Aktywny architekt od 1995 r. Absolwent Wydziału Architektury i Planowania Przestrzennego Politechniki Warszawskiej, stypendysta University Of Detroit School Of Architecture. Jego filozofia projektowania ukształtowała się w wyniku współpracy z nestorem polskiej architektury, Stefanem Kuryłowiczem, którego był studentem i późniejszym pracownikiem. Autor kilkudziesięciu budynków i wnętrz: od powierzchni i budynków biurowych, przez hotele, po prywatne wille i wnętrza apartamentowe. Dzięki doświadczeniu z różnych segmentów rynku ma unikalną umiejętność rozwiązywania problemów projektowych i nie podąża utartymi ścieżkami. W pracy z klientami, zarówno prywatnymi, jak i instytucjonalnymi, zawsze stawia na dobrą komunikację i profesjonalną obsługę.

R E K L A M A

sierpień-wrzesień | ŚWIAT HOTELI

53


TECHNIKA I WYPOSAŻENIE

PRACA POD PRESJĄ

czasu i nie tylko

Często mówi się, że wizytówką hotelu jest recepcja. Co prawda rzeczywiście po wejściu do obiektu, pierwszy kontakt gościa odbywa się z recepcjonistami, ale w dużej mierze to stan czystości pokoju powoduje pozytywne bądź negatywne wrażenie u niego. Hotel bez recepcji może funkcjonować, bez usług housekeepingu już nie.

R

ozsądne gospodarowanie czasem pracy pracowników służby pięter jest bardzo ważne, szczególnie biorąc pod uwagę ekonomiczną kwestię prowadzenia hotelu, czyli rentowności, jak i zadowolenie personelu z wykonywanej pracy. Nie ma bowiem dla niego nic gorszego,

gdy przychodząc do pracy okazuje się, że pokoi do sprzątania jest niewiele, a w pracy zaplanowano na ten dzień tyle osób, że za bardzo nie ma co robić. Albo jeszcze gorszy scenariusz, który można spotkać przy nieprawidłowo wykonanych harmonogramach pracy dla pracowników, że pokoi

do sprzątania w ciągu dnia jest 150, a pań pokojowych pięć. Nie można się potem dziwić, że efektem błędów w sporządzaniu harmonogramów czasu pracy, czyli błędnym organizowaniu pracy w housekeepingu jest nadmierne zmęczenie i niezadowolenie pracowników, a co za tym idzie ciągła

rotacja. Wtedy też tworzą się nam dodatkowe problemy np. ubrania służbowe, które zakupiliśmy dla jednej ekipy, musimy kupować kolejny raz, a czas przeznaczony na szkolenie pracowników okazał się stracony, środki finansowe, które przeznaczyliśmy na szkolenie również.

Karolina Worwa-Batkiewicz, kierownik służby pięter Nosalowy Dwór Resort & Spa W grupie hoteli Nosalowy posiadamy obecnie blisko 400 pokoi, a już niedługo wzbogacimy się o kolejne 140. W tak dużym resorcie dobrze zorganizowany dział służby pięter to podstawa, na sukces którego składa się kilka istotnych elementów. Największe wyzwanie stanowi wysoki sezon, podczas którego mamy zdecydowanie mniej czasu na przygotowanie pokoi. Od lat pracujemy według ściśle określonych standardów, co zdecydowanie usprawnia codzienną pracę. Każdy dzień rozpoczynamy od odprawy z pracownikami, na której kierownik przekazuje

54

wszystkie ważne informacje dotyczące gości, liczby wyjazdów i pokoi, które trzeba przygotować w pierwszej kolejności. Każda z Pań pokojowych ma przydzieloną swoją sekcję pokoi, co eliminuje niepotrzebny chaos. Podczas wysokiego obłożenia w hotelu pracuje jednocześnie około 40 osób. Często pomiędzy wyjazdem a przyjazdem kolejnych gości, mamy zaledwie pięć godzin na przygotowanie kilkuset pokoi. Bardzo ważnym czynnikiem jest bieżący nadzór i pomoc podczas pełnej wymiany gości hotelowych. Podział obowiązków jest rozłożony równomiernie tak,

ŚWIAT HOTELI | sierpień-wrzesień

aby nie powodować zamieszania. Panie pokojowe podczas pracy nie muszą się martwić o uzupełnienie wózka, wywóz brudnej bielizny, ścielenie dodatkowych łóżek czy uzupełnienie mini baru, gdyż te czynności wykonuje houseman. Warto również podkreślić, że musimy zapewnić pracownikom odpowiednie narzędzia do ich efektywnej pracy. Środki czystości czy sprzęt muszą być z profesjonalnej linii hotelowej co zdecydowanie przyspiesza nie tylko proces samego sprzątania, ale również wymaga mniej wysiłku od samych pracowników.

W naszych hotelach procedury sprzątania uwzględniają też tak ważny aspekt, jakim jest dbanie o zdrowie pracowników, nie tylko pod kątem odzieży i narzędzi ochronnych, ale również obciążenia kręgosłupa. Staramy się, aby pomimo ciężkiej pracy zminimalizować wysiłek. Nasze standardy obejmują również program general cleaning oraz wewnętrzne audyty czystości raz w miesiącu. Pomimo wielu trudności i presji czasu, jaka ciąży na naszym dziale, zawsze zapewniamy terminowość pokoi, a wysokie oceny za czystość otrzymane od naszych gości, to największa nagroda za naszą pracę.



TECHNIKA I WYPOSAŻENIE

PRZESTRZEŃ bez tajemnic

Odpowiedni dobór sprzętu do restauracji hotelowej jest bardzo istotny. Zależy przede wszystkim od charakteru kuchni tzn. jakie posiłki będą serwowane, od tego jaką licz­bę klientów chcemy obsługiwać, jak obszerna ma być karta menu oraz czy oprócz gości hotelowych będziemy obsługiwać również bankiety i konferencje. Decyzje jakie podejmiemy na samym początku będą mieć istotny wpływ na prawidłowe ukształtowanie i funkcjonowanie restauracji. Paulina Brzezińska, projektant technologii gastronomicznych Grafen Dominik Bażant, kierownik biura projektowego Grafen Śniadania w formie bufetu to już standard Śniadanie podawane jest zwykle w formie bufetu. W strefie zimnej stosuje się obecnie nowoczesne rozwiązania w postaci wężownic chłodzących blat. W razie potrzeby można je wyłączać uzyskując blat neutralny. W mniejszych obiektach możemy zastosować bardziej tradycyjne formy ekspozycji dań zimnych, takie jak wanny chłodnicze oraz różnego typu nastawne witryny z wkładami chłodzącymi, czy też tace ekspozycyjne (dostępne w ofercie Hendi). Zapewniają świeżość wędlin, serów, warzyw i owoców przez długi czas. Pomogą nam w tym również eleganckie półmiski, modne płyty do serwowania, czy też kosze na pieczywo

56

– Hendi zapewnia szeroki wybór asortymentu bufetowego. Bufety gorące to również możliwość zastosowania urządzeń podblatowych. Podgrzewacze indukcyjne umieszczane pod blatem bufetu lub wpuszczane w blat są bardzo estetyczne oraz podobnie jak w przypadku chłodzonych blatów istnieje możliwość uzyskania powierzchni neutralnej. Pozostałe formy ekspozycji dań gorących to nastawne podgrzewacze indukcyjne, podgrzewacze elektryczne i na pastę. Dla wielu gości podstawą śniadania jest dobra kawa, nie zapomnijmy więc o dobrze wyposażonym bufecie z napojami. Odpowiednim rozwiązaniem pozwalającym na zaoszczędzenie powierzchni w bufecie będzie zastosowanie automatycznego

ŚWIAT HOTELI | sierpień-wrzesień

ekspresu umożliwiającego przygotowanie różnego rodzaju kaw, herbaty oraz gorącej czekolady. Dodatkowe wyposażenie stanowić powinny dyspensery zimnych napojów lub powierzchnia potrzebna do ich ekspozycji.

Live cooking Projektując kuchnię otwartą należy zwrócić uwagę na wiele szczegółów. Bardzo dużą rolę będzie odgrywać wentylacja – jej prawidłowe zaprojektowanie to klucz do sukcesu. Zaletami będzie zadowolony szef kuchni oraz komfortowe warunki przy spożyciu posiłków, co docenią goście danej restauracji. Przy takim rozwiązaniu dobór sprzętu powinien odznaczać się estetyką (MBM linia DOMINA) połączoną

z funkcjonalnością i wydajnością: podstawy chłodnicze, mocne palniki, dobre indukcje, piece konwekcyjno-parowe, sous vide (SAMMIC), chłodnictwo podblatowe szufladowe (stoły chłodnicze Grafen). Istotne jest wykorzystanie miejsca na przechowywanie półproduktów (segregacja) z jednoczesnym dostępem w tej samej powierzchni do blatu roboczego. Należy zwrócić też uwagę na stoły chłodnicze ze zlewami (dwa w jednym, a w zasadzie trzy w jednym – komora zlewowa, powierzchnia chłodnicza i robocza) oraz okapy kombinowane (nawiewno-wyciągowe) z oświetleniem zintegrowanym. Kuchnię otwartą najlepiej podzielić na trzy strefy: najdalej od klienta – przygotowanie, krojenie,


Organizacja bankietów i konferencji W takim przypadku nasza kuchnia powinna posiadać system cook&chill (piece konwekcyjno-parowe, szybkoschładzarka, komora chłodnicza), warto zainwestować np. w urządzenie multifunkcyjne NEO (Lainox) przeznaczone do schładzania, pieczenia, utrzymywania temperatury, mrożenia, czy wyrastania. Ponadto potrzebny będzie osobny blok urządzeń grzewczych do produkcji masowej na bankiety – patelnie, kotły warzelne lub coraz częściej stosowane urządzenia multifunkcyjne umożliwiające gotowanie, smażenie, duszenie, czy grillowanie (Precipan, Elro). Wówczas osobno aranżujemy przestrzeń dla urządzeń grzewczych do wydawania posiłków w systemie a la carte. Oczywiście wszystko jest uwarunkowane powierzchnią i potencjalną liczbą gości, ale jeśli jest możliwość rozdzielenia produkcji na bankiety i a la carte należy to zrobić. Przy bankietach oraz dużej liczbie gości na śniadaniach, ważna jest również odpowiednio zorganizowana zmywalnia naczyń stołowych. Ciągi do zmywania

to nie tylko odpowiednio dobrane zmywarki (kapturowe, tunelowe, czy do szkła), ale również właściwie zaprojektowane stoły sortownicze, załadowcze i wyładowcze (rolkowe, z wyłącznikiem krańcowym itp.) Dodatkowo do przechowywania zastawy zamiast szaf przelotowych projektuje się specjalne pomieszczenie, tzw. kredens. Wyposażony jest w regały i wózki, co ułatwia uzupełnianie naczyń np. w bufetach.

Na co zwrócić uwagę? Ułożenie stanowisk roboczych należy zaprojektować tak, aby praca w kuchni przepływała w ruchu jednostronnym tzn. od półproduktu poporcjowanego, poprzez jego obróbkę po ułożenie na talerzu i wydanie. Odległości pomiędzy stanowiskami pracy powinny pozwalać na szybkie przemieszczenie się z jednego stanowiska na drugie, a zarazem, aby było bezpieczne i nie przeszkadzało w komunikacji kilku osób mając na uwadze obróbkę termiczną. Meble i urządzenia powinny być wykonane w sposób ułatwiający utrzymanie czystości i higieny pracy. Łączenie urządzeń lub mebli powinno pozwalać na łatwe utrzymanie w czystości. Poza tym powinny być zastosowane zaokrąglenia, jak najmniejsza liczba połączeń, zamykane korpusy, cokoły, ranty. Istotne są również przygotowalnie wstępne warzyw i owoców oraz miejsce do przechowywania i dezynfekcji jaj – zwykle w hotelach projektowane są takie przestrzenie, jednak można z nich zrezygnować jeśli inwestor decyduje się kupować warzywa obrane, a jaja wysterylizowane. Dobrze jest przewiedzieć przygotowalnię ryb jeśli hotel znajduje się nad morzem lub w okolicy jezior. Nie zapomnijmy o strefie magazynowej – w hotelach zawsze organizujemy komory chłodnicze i mroźnicze, do tego magazyny na produkty suche, napoje i zasoby (obrusy, serwetki, dodatkowa zastawa stołowa).

R E K L A M A

siekanie, porcjowanie – stoły chłodnicze, robocze itp. – strefa mycia sprzętu kuchennego – najlepiej niewidoczna; bliżej klienta – obróbka termiczna – wyspa grzewcza najkorzystniej ustawiona prostopadle do części frontowej, tak aby kucharz nie stał tyłem do sali konsumenckiej; front to wydawka – w formie wydawki barowej – strefa robocza dla kucharza, tzw. finishig składający się na froncie ze stołów chłodniczych, grzewczych na talerze i neutralnych wspomagany lampami grzewczymi na określonym odcinku wydawki (do podtrzymywania temperatury wydawanego posiłku), strefa klienta – podwyższony blat z możliwością konsumpcji połączony często ze strefa barową (wydawaniem napojów).

sierpień-wrzesień | ŚWIAT HOTELI

57


GASTRONOMIA

JESIEŃ na talerzu

Jakie produkty i dania – ze względu na panujące trendy – warto jesienią posiadać w menu, czego nie może zabraknąć i jakie propozycje będą najmodniejsze w tym sezonie – o to zapytaliśmy kilku szefów kuchni oraz eksperta z Monin & Vitamix. 58

ŚWIAT HOTELI | sierpień-wrzesień


GASTRONOMIA

Wracajmy do korzeni Daniel Warszawski, Puławska Residence w Warszawie oraz Bartosz Kawecki, Tobaco Park w Łodzi, zwycięzcy w konkursie Arche Chef 2019

D

aniel: Jesień to pora roku, która odsłania całe bogactwo produktów. Najważniejsze w tej kwestii jest stosowanie zasady sezonowości. Druga dewiza to naturalne i zdrowe produkty, najlepiej regionalne lub te, które zostały zapomniane np. dereń, brukiew, jarzębina, chrobotek, rokitnik. W kwestii mięsa to bardzo popularna jest teraz dziczyzna. Jest delikatna, z małą ilością tłuszczu i cholesterolu. Wiadomo, że samo mięso smakowo się nie obroni i potrzebne są składniki towarzyszące, tzw. dodatki, które zmienią kwasowość lub uwydatnią smak. Czyli

wracamy do korzeni. Jak to powiedział Karol Okrasa „przeszłość to przyszłość’’. Podsumowując poszperajmy trochę w spiżarni naszej babci i weźmy z tego to, co najlepsze, dodając szczyptę nowoczesności. To jest moja recepta na udane menu jesienne.

B

artek: Jesień daje nam możliwości otrzymania wyjątkowych smaków przez kiszenie i fermentowanie oraz inne znane metody, o których nie wolno zapomnieć. Naszą kartę urozmaicą typowo jesienne produkty, takie jak dynia, grzyby i różnego rodzaju nalewki. Niby

zwykłe produkty, ale odpowiednio przygotowane i podane dadzą niezwykły efekt. Skończyły się czasy kiedy można było zaskoczyć gości egzotycznymi produktami czy przyprawami, gdyż są już one ogólnodostępne. Wyzwaniem stało się użycie zwykłego produktu i zrobienie z niego coś, co się wyróżni, jest niezwykłe, zachwyci. Dlatego szefowie kuchni sięgają po to, co lokalne, zapomniane, dostępne i starają się przygotować to tak, aby zachwyciło, czy też zaskoczyło gościa. Przykładowo – dynia, żadne inne warzywo nie kojarzy nam się bardziej z jesienią, daje mnóstwo

możliwości. Można ją podać jako dodatek lub też jako główny składnik w daniu. Poza tym kisić, marynować, wykorzystać do deseru np. sufletu bądź flanu. Jednak moim faworytem są lody waniliowe polane olejem z dyni – niezwykłe połączenie. Najważniejsze jest stosowanie zasady sezonowości i takie podejście pozwoliło mnie i Danielowi Warszawskiemu wygrać i zdobyć uznanie w pierwszym konkursie szefów kuchni Arche.

Regionalne produkty i tradycyjne smaki Łukasz Miecznikowski, szef kuchni Restauracja Winestone Mercure Gdańsk Stare Miasto

R

estauracja Winestone z założenia ma zmieniającą się sezonowo kartę z regionalnymi elementami. Jesienne trendy w tym roku pod wieloma względami nie będą odbiegały od lat poprzednich. Biorąc pod uwagę regionalizm i jesień oraz zimę w Polsce, powracamy do uwielbianych i znanych przez gości produktów: dyni, grzybów, różnego rodzaju warzyw okopowych i jabłka czy gruszek. Bazą naszej jesiennej kuchni zawsze jest znany produkt, staramy się, aby na św. Marcina, czyli przełom jesieni i zimy tradycyjnie pojawiały się propozycje z gęsiną. To są rzeczy, które jesienią na stole muszą zagościć, naszą rolą jest zaaranżowanie ich w taki sposób, aby co roku zaskakiwały naszych gości, były oryginalne i łączyły kuchnię tradycyjną z twistem XXI wieku. To właśnie jest klucz do sukcesu. Chociaż wszędzie zjemy znane z nazwy dania, to ich interpretacja może świadczyć

o tym czy zostanie ono zapamiętane. W najbliższym czasie wrócimy do bardziej tradycyjnych smaków, zamykania produktów na patelni i poddawania ich potem niskim temperaturom – to powrót do sposobów gotowania, które znamy z dzieciństwa. W jedzeniu chodzi także o przywoływanie wspomnień i właśnie to pragniemy osiągnąć w najbliższych miesiącach. Trendami, które zagoszczą w naszej kuchni będzie zero waste i zwrócenie się w stronę ograniczania mięsa. Zero waste w kuchni przejawiać się będzie dostosowaniem karty tak, aby wszystkie części używanych produktów znalazły zastosowanie, jako składniki poszczególnych przepisów. Wobec postępującej zmiany w sposobie odżywania Polaków będziemy wprowadzać więcej propozycji roślinnych do naszych menu. Myślę, że w następnych latach społeczeństwo mocno

odejdzie od mięsa, czego osobiście bym nie chciał, ale uważam, że to słuszny kierunek. Dzięki tej zmianie w daniach pojawi się więcej kasz – gryczanej, bulgur, orkiszowej, soczewicy, a także warzyw p o d d a nych zróżnicowanym obróbkom termicznym. To właśnie jest dzisiaj przyszłość polskiej gastronomii. W regionie pomorskim będziemy używali dużo rokitnika, który jest wspaniałym produktem i rośnie na naszych wydmach. Do naszych dań ten produkt żelujemy ze względu na wysoką zawartość pektyn i robimy z niego sosy oraz konfitury. Zestawiamy go na przykład podduszonego w lokalnym

cydrze z musem z pieczonej wątroby z gruszkami. Dania takie idealnie wpisują się w projekt Discover Local, który obejmuje restauracje Winestone związane z hotelami Mercure. Jego ideą jest pokazywanie gościom regionalnych smaków przygotowanych na bazie produktów od okolicznych dostawców. Innymi propozycjami będą ravioli z dynią, burger z piklowanymi korzennymi warzywami czy śledzie w marynatach korzennych. W naszych restauracjach staramy się serwować potrawy gościom dobrze znane, ale z nowoczesnym twistem przenoszącym je na inny poziom.

sierpień-wrzesień | ŚWIAT HOTELI

59


GASTRONOMIA

Zachwycać kolorami i zróżnicowaniem w smaku Mirosław Jabłoński, szef kuchni Vienna House Andel’s Lodz

J

esień to bez wątpienia najbardziej wyrazista pora roku. Zmysł wzroku angażują piękne barwy, a smaku – zdecydowane aromaty. Jesień przynosi nam bogactwo kolorowych warzyw i owoców: m.in. węgierek w intensywnym fiolecie, dyni w różnych odcieniach oranżu, złocistych gruszek, rumianych jabłek czy papryki w kolorach czerwieni, żółci i zieleni. I takie też powinno być jesienne menu – pełne smaku i aromatu. Sycące i rozgrzewające. Zawierające dużo witamin i budujące odporność przed zimą. Potrawy o tej porze roku powinny zachwycać kolorami i zróżnicowaniem w smaku. Nie bójmy się przełamywać smaków, zdecydowanie przyprawiać i kontrastować naturalną słodycz odrobiną kwaskowości, a pikantność celowo zestawiać z produktami łagodnymi z natury. Dobrze też zestawiać różne faktury w daniu, np.

gładką zupę krem warto wzbogacić o chrupki warzywny chips lub chrust. Niezwykle ważne są rozgrzewające i poprawiające odporność dodatki: imbir, miód, chrzan czy np. sok malinowy lub z aronii. W Vienna House Andel’s Lodz coraz częściej sięgamy po przyprawy takie jak cynamon, imbir, kardamon, wanilia i goździki zarówno na kuchni, jak i na barze i polecam nie bać się tych smaków. Dynia jest zdecydowanie królową jesieni, dlatego w jesiennym menu każdej restauracji z pewnością nie zabraknie kremu z dyni. Na kulinarnym podium znajdą się także grzyby oraz pyszne i zdrowe pieczone buraki, najczęściej podawane z kozim serem, słonecznikiem i pikantnym dressingiem. Idealnym dodatkiem na ten czas jest kasza, najlepiej podana w postaci kaszotto z borowikami i jesiennymi warzywami korzennymi.

Jesienne menu wzbogacamy o nasze polskie kiszonki, które również wpływają na odporność. W Vienna House Andel’s Lodz rzecz jasna wykorzystujemy znane i lubiane kiszone ogórki i kapustę, ale też idziemy o krok dalej kisząc kalafiory, pomidory, brokuły, rzodkiewki, czy paprykę. Tym samym zachowujemy, to co najlepsze z lata, tak aby wykorzystać je w jesiennej odsłonie. Z kolei, dla tych, dla których danie musi być mięsne, zdecydowanie proponuję dziczyznę i gęsinę, którą warto kosztować nie tylko 11 listopada, na Świętego Marcina. Lust but not least – domowe przetwory i konfitury oraz

orzechy i bakalie stanowią jesienne dodatki, o których warto nie zapominać. Takie też będzie jesienne menu w Vienna House Andel’s Lodz: pełne zapachu korzennych przypraw, leśnych grzybów i pieczonych jabłek. Menu otworzy lekka sałatka z pieczonym burakiem i kozim serem. Tuż za nią rozgrzewającą zupa z soczewicy, dyniowe kaszotto z leśnymi dodatkami, a także korzenne warzywa, eksponujące wyrazisty smak dziczyzny. Z sezonowym menu ruszamy pierwszego dnia kalendarzowej jesieni, czyli 23 września. Szczegóły znajdziecie na naszej stronie

Oferta oparta na tym, co daje nam natura Paweł Kałuski, szef kuchni Warsaw Marriott Hotel

P

olska jesień to najwdzięczniejsza ze wszystkich pór roku jeśli chodzi o obfitość i dostępność lokalnych składników. A sezonowość to najważniejszy trend, który z uwagi na naszą rosnącą świadomość ekologiczną, trwa i trwać będzie. Akurat w październiku otwieramy w hotelu Marriott nową restaurację, w której duża część karty będzie opierać się na tym, co aktualnie oferuje nam natura. Warto pamiętać, że jesień to pora roku, w której także mięso np. wołowina nabiera wyjątkowego smaku. Bydło wypasane jest na łąkach, co sprawia, że jego mięso jest dużo bardziej soczyste i aromatyczne, niż w okresie zimowym, gdy dieta opiera się na

60

kiszonkach i suchej paszy. Jednak znów, rosnąca ekoświadomość gości przekłada się na widoczny trend ograniczania porcji mięsa na talerzu na rzecz warzyw. Flexitarianizm (dieta oparta na warzywach z okazjonalnym spożyciem mięsa dobrej jakości) zyskuje na sile. W Stanach Zjednoczonych z kolei trwają intensywne prace nad alternatywą dla hamburgerów i polędwicy wołowej. Na rynek co i rusz trafiają nowe rozwiązania pod hasłem projektu „Mięso 2.0”. To produkty z warzyw i protein podobno do złudzenia naśladujące smak i teksturę mięsa. A skoro testują je w swoich punktach sieci fast-food, które dotąd raczej nie kojarzyły się z postawą eko to anonsuje to poważny zwrot.

ŚWIAT HOTELI | sierpień-wrzesień

Restauratorzy jeszcze nie są (na szczęście) na etapie podawania zastępników, ale wyraźnie widać, że goście z większą chęcią sięgają po dania oparte na składnikach pochodzenia roślinnego, o ile tylko nie są banalne. Akceptują też mniejsze porcje mięsa, ale oczekują tym bardziej by było ono świetnej jakości. W sezonowej kuchni bardzo chętnie sięgam w tym okresie po wszystkie warzywa korzenne, które mamy w Polsce świetnej

jakości: buraki, selery, pietruszkę, skorzonerę. Jeśli je potraktować z równą powagą, co kawałek polędwicy wołowej: odpowiednio marynując, macerując i doprawiając – efekt jest znakomity. Ja najchętniej jesienne warzywa poddaje choćby krótkiemu pieczeniu, które najlepiej zachowuje ich aromat i soki. Zupa dyniowa z pieczonej dyni smakuje zupełnie inaczej. Polskie warzywa korzeniowe przekornie doprawiam egzotycznymi przyprawami kuchni azjatyckiej czy


GASTRONOMIA

gruzińskiej. które wyciągają z nich zupełnie nowy charakter. Wczesną jesienią urozmaicam często kartę młodymi kiszonkami wykorzystując obfitość wyboru. Kiszenie, to nota bene, kolejna bardzo modna tendencja, z uwagi na zainteresowanie gości wartością probiotyczną warzyw poddanych

fermentacji. Krótko kiszona kapusta, marchewka, cukinia czy kalafior dają pole do niezliczonych wariacji w zależności od zalewy i przypraw. Są świetną i zdrową alternatywą dla przekąsek do podgryzania pomiędzy daniami. A kiedy spada temperatura i trochę gaśnie wakacyjne

samopoczucie warto pamiętać by w karcie znalazło się kilka pozycji, które poprawiają humor: rozgrzewające serce comfort food. Może to być interesujący aromatyczny bulion z przyprawami przywołującymi egzotyczne podróże, czy różnego rodzaju zapiekanki w glinianych naczyniach z dodatkiem

lokalnego sera zagrodowego. Inspiracje znajdziemy praktycznie w każdej kuchni od australijskiej po francuską. Zwykle o tej porze oczywiście najchętniej sięgam po grzyby. Niestety w tym roku może być o nie trudno z uwagi na suszę.

Nowoczesne podejście do menu z napojami Michał Błasiak, Brand Ambassador Monin & Vitamix

W

ielkimi krokami nadchodzi pora jesienno-zimowa. Ponieważ nasi goście nie lubią monotonii, musimy o tym pamiętać i nasze napojowe menu starać się dostosować do pory roku. I choć latem serwowaliśmy wspaniałe lemoniady (tu wielki ukłon w stronę syropu Cloudy Lemonade Base Monin, który bił rekordy popularności), tak jesienią i zimą, zimne napoje, czy mrożone kawy nie będą się cieszyły powodzeniem. I tu pierwsza niespodzianka – a co byście powiedzieli na lemoniadę na gorąco? Taki grzaniec, ale bez alkoholu, jako alternatywa dla herbaty czy kawy. To właśnie grzane lemoniady podbijają serca w górskich schroniskach, na stokach narciarskich i w góralskich karczmach. Coraz częściej pojawiają się właśnie w kawiarniach, restauracjach, czy hotelach. Jest to fantastyczna odmiana – nie każdy przecież ma ochotę na herbatę, nie zawsze można wypić grzane wino czy piwo. Ale lemoniadę, do tego rozgrzewającą? Czemu nie! Szczególnie, że jej przygotowanie jest bardzo proste, a gdy zaserwujemy ją w ładnym szkle, to do tego bardzo efektownie wygląda: • lemoniada kwiatowa: 20ml syropu Cloudy Lemonade Base Monin, 15ml syropu Winter Spice Monin, który nada korzennego charakteru, 15 ml syropu z bergamotki Monin (tegoroczna nowość w portfolio

firmy Monin), całość dopełniamy gorącą wodą i dodajemy świeże owoce cytrusowe oraz zioła, możemy dodać kilka goździków, gwiazdkę anyżu czy kawałek cynamonu. • lemoniada korzenna mandarynka: 20ml syropu Cloudy Lemonade Base Monin, 10ml syropu mandarynka Monin, 10 ml syropu Speculoos Monin (korzenne ciasteczko), całość dopełniamy gorącą wodą i dodajemy świeże owoce cytrusowe oraz zioła, możemy udekorować ciasteczkiem korzennym • lemoniada gruszkowa: 20ml syropu Cloudy Lemonade Base Monin, 15ml syropu Winter Spice Monin, 20 ml puree gruszkowego Monin, całość dopełniamy gorącą wodą i dodajemy plastry gruszki oraz zioła, możemy dodać kilka goździków, gwiazdkę anyżu czy kawałek cynamonu. Do naszego zimowego menu napojowego z pewnością możemy wkomponować najnowsze syropy Monin – syrop Peanut Cookie (orzechowe ciasteczko), syrop Nougat. Doskonale sprawdzą się również już sprawdzone syropy, takie jak: syrop pumpkin spice Monin (dyniowo-korzenny), syrop prażony kasztan Monin, syrop imbirowy Monin, syrop prażony orzech Monin, syrop apple pie Monin (szarlotkowy), czy syrop słony karmel Monin, syrop Winter Spice (korzenny) Monin. Syropy

te będą doskonałym dodatkiem nie tylko do smakowych latte, ale również do gorącej czekolady: • Dirty Chai Latte – 20ml syropu Chai Tea Monin, świeżo zaparzone espresso, 150ml mleka – do szklanki wlewamy syrop i dodajemy espresso, całość uzupełniamy spienionym mlekiem, można udekorować cynamonem. • Zimowa Rumowa Cascara – 30ml syropu Winter Spice Monin, 40ml rumu, 200ml zaparzonej cascary – zaparz cascarę przez 1520 minut i odcedź, do szklanki wlej syrop i dodaj rum oraz zaparzoną cascarę, można udekorować suszonymi owocami. Wspaniałym uzupełnieniem naszej zimowej oferty napojowej będą kubeczki waflowe z czekoladą, w których możemy zaserwować gorące napoje, takie jak kawa czy gorąca czekolada. Kubeczki te wpisują się w światowy trend „zero waste” – wypijamy kawę lub czekoladę i dosłownie zjadamy swój kubek, nie pozostawiając żadnych odpadów. Można by rzec mamy 2 w 1 – kawa i coś słodkiego do niej w jednym, a do tego jesteśmy eko! Dzięki takim kubeczkom nasza kawa nabiera nawet bardziej charakteru deseru niż zwykłej kawy. W okresie jesienno-zimowym do naszego menu możemy

wprowadzić również inne ciekawe aplikacje, które zrobią wrażenie na naszych gościach: • Piernikowy bałwan – 15ml syropu piernikowego Monin, 30ml bazy waniliowej Monin, 180ml mleka – wlej syrop do kubka, mleko spień razem z bazą waniliową, wlej do kubka, dokładnie wymieszaj i udekoruj bitą śmietaną – z draży czekoladowych zrób oczy, z cukierka marchewkowy nos, całość posyp zimową posypką. • Zimowe Daiquiri – 15ml syropu Winter Spice Monin, 40ml rumu, 20ml soku z limonki (można użyć Lime Rantcho Monin) – wszystkie składniki wlać do shakera i wymieszać, następnie przelać przez strainer do kieliszka koktajlowego. Takie daiquiri możemy zaserwować również w formie grzańca – wystarczy uzupełnić je gorącą wodą. • Cafe latte miodowo-imbirowe – 10ml syropu imbirowego Monin, 10ml syropu miodowego Monin, 150ml mleka, espresso – do wysokiej szklanki wlej syropy, szklankę uzupełnij spienionym mlekiem i dodaj espresso, całość można udekorować kandyzowanym imbirem.

sierpień-wrzesień | ŚWIAT HOTELI

61


PRODUKTY I INNOWACJE

Osuszacz do pralni, suszarni i ośrodków narciarskich Profesjonalny osuszacz WT 250 niemieckiej marki AERIAL o wydajności 57,1 l/24 h jest dedykowany branży HoReCa do zastosowań w pralniach, suszarniach oraz narciarniach. Montowany na ścianie zajmuje mało miejsca, a energooszczędna technologia BlueDry zapewnia wysoką skuteczność działania nawet przy niskiej temperaturze i wilgotności. Wygodny panel sterujący umożliwia bezproblemowe wykonanie wszystkich ustawień. Urządzenie jest łatwe w konserwacji, posiada również wymienny filtr wielokrotnego użytku. Doskonale przyspiesza osuszanie oraz zapobiega powstawaniu pleśni i nieprzyjemnych zapachów np. w narciarniach lub pomieszczeniach, w których jest suszona odzież. Więcej na www.masterheaters.pl.

Poznaj zmywarki Grafen! Linia zmywarek gastronomicznych GRAFEN HT14 OPTIMA to urządzenia nowoczesne i wyposażone we wszelkie udogodnienia – klawiaturę soft-touch, wyświetlacz LCD, autodiagnostykę i elektroniczne sterowanie. Przy tworzeniu tej linii kierowaliśmy się też wartościami EKO – ekologicznymi i ekonomicznymi. Zmywarki GRAFEN HT14 pozwalają na odzysk ciepła, dzięki czemu oszczędzasz energię oraz zmniejszasz ilość ciepła i pary, która przedostaje się do pomieszczenia. Ponadto zastosowany system Soft Start minimalizuje ryzyko uszkodzenia szkła dzięki stopniowemu wzrostowi ciśnienia wody w ramionach myjących. Sprawdź naszą ofertę na www.grafen.com.

Doskonała czystość i połysk Fairy Professional detergent 10L oraz nabłyszczacz 10L do zmywarek gastronomicznych to niezawodny system nadający doskonałą czystość i połysk mytej zastawie stołowej i sztućców. Formuła detergentu usuwa uporczywe zabrudzenia z tłuszczu, skrobi i białka w pełnym zakresie twardości wody. Nisko pieniący nabłyszczacz, stosowany w ostatnim płukaniu, nadaje naczyniom, szkle i sztućcom połysk bez potrzeby polerowania. System nie zawiera chloru i zapobiega osadzaniu się kamienia.

Dla hoteli, które pamiętają o milusińskich Zabawa ze zwierzętami w lesie i jednoczesna kąpiel. Nowa linia hotelowych kosmetyków dziecięcych my forest FRIENDS od ADA International czyni to możliwym – delikatna pielęgnacja ciała połączona z zabawą dla dzieci od trzech lat. Motywy wesołych zwierząt na opakowaniach kosmetyków są prawdziwym magnesem dla najmniejszych gości. Ten dziecięcy asortyment został wykreowany specjalnie dla rodzinnych resortów i hoteli szczególnie przyjaznym dzieciom. Opakowanie w 100 proc. podlega recyklingowi. www.ada-cosmetics.com

62

ŚWIAT HOTELI | sierpień-wrzesień

Ciasteczko w płynie Syrop Peanut Cookie od MONIN to idealne połączenie smaku orzecha arachidowego i pysznego ciasteczka czekoladowego. Ten oryginalny syrop zabierze cię w podróż nie tylko po świecie klasycznych gorących napojów, takich jak latte, cappuccino i gorąca czekolada, ale również do królestwa koktajli. Jest to kompozycja naturalnych aromatów w pełni pozbawiona alergenów, która odzwierciedla smak ciasteczek orzechowych.



WIZYTÓWKI

64

ADA International Rasstatter-Straße 2 A 77694 Kehl/ Germany tel. +49 7853-898-462 602-326-867 fax (61) 815-70-39 Waldemar.Tkaczyk@ ada-international.com www.ada-international.com

ADA International oferuje kosmetyki hotelowe spełniające oczekiwania w najdrobniejszym detalu. Z pewnością zrobią one jak najlepsze wrażenie na gościach. Od lifestylowych linii pielęgnacyjnych, aż po koncepcje wellness dla wymagających klientów, od certyfikowanych kosmetyków naturalnych, aż po znane marki designerskie – nasze kosmetyki to w każdym przypadku produkty najwyższej jakości, z niezaprzeczalną charyzmą. Ofertę uzupełniają recyklingowalne systemy dozowników oraz szeroki wybór akcesoriów.

Bookassist Polska ul. Wadowicka 6 lok 46 30-415 Kraków tel. 509-504-444 lub 508-816-269 office.polska@bookassist.com www.Bookassist.org www.directbookingkongres.pl

Bookassist® to The Direct Booking Expert™ to firma z 20-letnim doświadczeniem na rynku globalnym, której misją jest dzielenie się wiedzą i maksymalizacja bezpośrednich rezerwacji w oparciu o najlepsze dostępne oprogramowanie, zintegrowaną analitykę i raportowanie. Regularnie organizujemy seminaria i konferencje, podczas których omawiane są najbardziej aktualne tematy branży. Współpracując z Bookassist, możesz lepiej zrozumieć i stale rozwijać strategię online, budować silną markę online hotelu, z powodzeniem sprzedawać online, konsekwentnie utrzymać konwersję na poziomie wyższym niż przeciętna, przekierowywać rezerwację na stronę hotelu i zarabiać więcej.

Dantherm ul. Magazynowa 5a 62-023 Gądki tel. (61) 654-40-31 fax (61) 654-40-01 sekretariat@dantherm.com www.masterheaters.pl

Firma Dantherm jest liderem w branży mobilnego ogrzewania, osuszania, chłodzenia i wentylacji. Oferta obejmuje produkty Master, Dantherm, Aerial, Calorex – m.in. przenośne nagrzewnice powietrza - olejowe, gazowe, elektryczne oraz promienniki podczerwieni, profesjonalne osuszacze powietrza, wentylatory i dmuchawy oraz przenośne i stacjonarne klimatyzery. Firma posiada rozbudowaną sieć autoryzowanych dystrybutorów i punktów serwisowych na terenie całej Polski.

Hendi Polska ul. Magazynowa 5 62-023 Gądki tel. (61) 658-70-00 fax (61) 658-70-01 info@hendi.pl www.hendi.pl

Firma Hendi Polska jest częścią międzynarodowej grupy Hendi, która od ponad 80 lat zajmuje się produkcją i handlem profesjonalnego wyposażenia gastronomicznego na rynku europejskim. W Polsce firma działa od 2005 roku. Prowadzimy sprzedaż poprzez sieci typu Cash&Carry, sieci sklepów firmowych, firmy działające w branży HoReCa, międzynarodowych producentów produktów spożywczych oraz sklep internetowy Hendi.pl. Stawiamy na wysoką jakość produktów i innowacyjne rozwiązania.

IWH ul. Francuska 34 40-028 Katowice tel. (32) 251-49-17 tel. kom. 501-300-091 grzegorz.wieczorek@iwh.com.pl www.Inwestujwhotele.pl

Doradztwo hotelowe, inwestowanie w hotele, audyty operacyjne hoteli, pozyskiwanie globalnych marek hotelowych, doradztwo przy zawieraniu umów franczyzowych.

JURA Poland ul. Puławska 366 02-819 Warszawa tel. (22) 123-43-01 fax (22) 123-43-02 info@pl.jura.com www.jura.com

Od 1931 roku szwajcarska firma JURA rozwijała innowacyjne i ekskluzywne urządzenia do użytku domowego. Jako pionier w branży automatycznych ekspresów do kawy JURA od połowy lat 90-tych jest głównym graczem w tym sektorze. Aktualnie firma tworzy kompleksowe rozwiązania zarówno w segmencie urządzeń domowych, jak i profesjonalnych urządzeń do biur i sektora gastronomicznego. Wyznacznikiem produkcji ekspresów są: szwajcarska precyzja, intuicyjna obsługa, perfekcyjny design i doskonała, świeżo mielona kawa. W Polsce oficjalne przedstawicielstwo JURA obecne jest od lipca 2013 r.

LUVA handmade menu ul. Dworcowa 62 62-400 Słupca tel. (63) 274-61-86, 502-836-745 luva@luva.menu www.luva.menu

LUVA.menu-producent skórzanych akcesoriów dla hoteli i restauracji od 1933r. Produkty obejmują 7 kategorii: Karty menu, Etui na rachunek, Pokój hotelowy, Restauracja, Bar, Lobby, Akcesoria kelnerskie. Personalizujemy je metodą tłoczenia, hot-stampingu, graweru laserem. Korzystamy w 95 proc. z materiałów europejskich. Nasze produkty są zgodne z REACH. Niepowtarzalność skrywa się w detalach wykończenia. Proponujemy wyszywany komputerowo wzór, kontrastowy kolor obszycia, kolorowe okucia lub metalowe narożniki.

ŚWIAT HOTELI | sierpień-wrzesień



WIZYTÓWKI

66

Nosalowy Dwór Resort&SPA ul. Balzera 21 D 34-500 Zakopane tel. (18) 202-24-00, 797-708-997 rezerwacja@nosalowy-dwor.eu konferencje@nosalowy-dwor.eu recepcja@nosalowy-dwor.eu www.nosalowy-dwor.eu

Nosalowy Dwór Resort & Spa to największy resort i destynacja MICE pod Tatrami. To blisko 400 pokoi w standardzie od 3 do 5*, strefa wellness z NABE SPA, siłownią, basenem, saunami, strefą relaksu; 3 restauracje w tym „Regionalna”, lobby bary, widokowe kawiarnie, tereny zewnętrzne z wiatami grillowymi, lądowisko dla helikopterów, bogata oferta dla dzieci, stacja do ładowania pojazdów elektrycznych, miejsca parkingowe na zewnątrz i podziemnych garażach. Nosalowy to też największe w regionie multivenue z 23 salami, dla blisko 2000 osób (w tym sala „Gerlach” dla 1200 os.) i 2 tys. mkw. terenów zewnętrznych. Bogata infrastruktura, świetna lokalizacja, najwyższa jakość usług, holistyczne NABE SPA sprawiają, że Nosalowy to miejsce godne polecenia przez cały rok.

Procter&Gamble ul. Zabraniecka 20 03-872 Warszawa Dystrybutor: Orbico 40-101 Katowice ul. Chorzowska 150 Infolinia: 801-677-744 lub (32) 325-61-00 afh@navoorbico.pl www.navo.pl/produktyprofesjonalne

P&G Professional to oddział Procter&Gamble zajmujący się produktami do zastosowań profesjonalnych m.in. w hotelach i restauracjach. Dostarczamy profesjonalistom innowacyjne, markowe rozwiązania P&G, dzięki którym pomagamy im się rozwijać i dbać o reputację ich firm. Kluczowe dla nas jest, aby poziom czystości robił zawsze pozytywne wrażenie na wszystkich naszych gościach.

SCM ul.al. Jana Pawła II 11 00-828 Warszawa tel. (22) 586-54-00 fax (22) 586-54-01 biuro@scmpoland.pl www.scmpoland.pl

Firma SCM działa od września 2005 roku., a od lipca 2012 jest Wyłącznym Dystrybutorem Produktów Monin na Polskę. Główne obszary działalności firmy: Rozwój i kreowanie nowych rozwiązań w kategorii produktów i napojów dla kanału HORECA oraz doradztwo w zakresie ich przetwarzania. Zakupy i sprzedaż surowców rolnych oraz produktów gastronomicznych. Efektywne zarządzanie łańcuchem dostaw obejmującego produkty, opakowania i dystrybucję. Od kwietnia 2016 r SCM jest także wyłącznym importerem i dystrybutorem profesjonalnych urządzeń do miksowania i mieszania napojów oraz potraw – marki Vitamix. Marka Monin jest obecnie uznawana za numer jeden na świecie na rynku syropów klasy Premium, puree owocowych oraz sosów deserowych. To zasługa ponad 105 letniego doświadczenia oraz bogatej oferty – ponad 250 smaków sprzedawanych w 150 krajach na świecie. Do produkcji wyrobów Monin wybierane są wyłącznie wyselekcjonowane i najlepsze owoce, kwiaty, przyprawy oraz orzechy. To sprawia, że powstają zawsze produkty wyjątkowej jakości o niepowtarzalnym smaku, kolorze i zapachu. Monin – naturally inspiring. Rozwój Marki Monin w Polsce oraz szkolenia w zakresie kreacji i nowych rozwiązań w kategorii napojów, deserów oraz potraw blendowanych to obszar działania naszych Brand Ambasadorów. Jesteśmy obecni w ciągu roku na 60 targach, eventach, konkursach i indywidulanych warsztatach. Kreujemy rozwiązania i sprzedajemy koncepty. Jesteśmy expertami w kategorii „beverage & food solution”

Grupa Mlekovita ul. Ludowa 122 18-200 Wysokie Mazowieckie tel. (86) 275-82-14 fax (86) 275-41-30 sekretariat@mlekovita.com.pl www.mlekovita.com.pl

Polska Mlekovita jest największą grupą mleczarską w Europie Środkowo-Wschodniej. Każdego dnia w 20 zakładach produkcyjnych przetwarzanych jest 8 milionów litrów najlepszego mleka dostarczanego przez 15 000 polskich rolników. 5 000 wykwalifikowanych pracowników dba o najwyższą jakość produktów wytwarzanych na ponad 170 liniach produkcyjnych. Ponad 1000 mlecznych smakowitości znanych jest nie tylko w polskich domach, ale i w 159 krajach świata. Więcej informacji: www.mlekovita.com.pl

Stowarzyszenie Wielkie Jeziora Mazurskie 2020 ul. Kolejowa 6 11-730 Mikołajki tel. kom. 515-576-677 biurowjm2020@gmail.com www.mazurytobiznes.pl

Stowarzyszenie Wielkie Jeziora Mazurskie 2020 zrzesza 12 gmin i trzy powiaty z terenu WJM, a zostało powołane do wspierania samorządności lokalnej, wymiany doświadczeń, ochrony interesów członków, promocji regionu i wspierania rozwoju gospodarczego i kulturalnego. Zależy nam na podniesieniu poziomu kwalifikacji społecznych i zawodowych. Istotnym zadaniem jest rozwój szkolnictwa zawodowego, jak również specjalistycznych kursów wspierających przedsiębiorczość i innowacyjność. Chcemy zbudować tożsamość regionalną, rozbudzić patriotyzm lokalny nakłaniający do działań nie tylko w obrębie własnej gminy, ale i całego obszaru Wielkich Jezior.

Vienna House Al. Jerozolimskie, 65/79 00-697, Warszawa tel. (22) 630-59-02 aleksandra.szuba@viennahouse.com www.viennahouse.com

W Vienna House liczy się odkrywanie, nowe doświadczenia i znajdowanie piękna w prostocie. Największa austriacka grupa posiada i prowadzi hotele o indywidualnym charakterze, ale kierujące się wspólnym celem: zachwycaniem gości. Linia Vienna House to indywidualne hotele miejskie i wypoczynkowe, wyróżniające się ekskluzywnym designem i klasą. Vienna House Easy to stylowe obiekty o swobodnej, nieformalnej atmosferze i prostym, świeżym wystroju. Hotele R.evo podkreślają nowy styl życia i czasowość pracy.

ŚWIAT HOTELI | sierpień-wrzesień




Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.