WYPOSAŻENIE
•
MARKETING
•
ZARZĄDZANIE
listopad-grudzień 2018 ISSN 1642-6460
PODSUMOWANIE NASZEGO WYDARZENIA
Integracja
SPA
XIII FORUM PROFIT HOTEL 2018
z hotelem
ANETA MULLER
Przyspieszam GDY INNI ZWALNIAJĄ GROCHOWSKI PREZES ZARZĄDU ARCHE
FORUM RYNKU HOTELARSKIEGO
Sztuka budowania zespołu
MARTA KUSTOSZ
WŁADYSŁAW
ProfitHotel
LIDER JAKO WZÓR
Sweets&Coffee FORUM RYNKU KAWIARNI • CUKIERNI • LODZIARNI • PIEKARNI
FoodBusiness FORUM RYNKU GASTRONOMICZNEGO
MEDIA EFEKTYWNEJ KOMUNIKACJI
My dla Państwa
Nadzór i realizacja
46 PARTNERZY WYDANIA
SPIS TREŚCI Panorama
.. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
4
Wywiad numeru Przyspieszam gdy inni zwalniają .. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 18
Puls hoteli III Forum Hotelarzy IGHP z Galą z okazji 15-lecia za nami .. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 26 Nowa odsłona poznańskiego Novotelu . . . . . . . . . . . . . . 28
XIII Forum Profit Hotel 2018 Podsumowanie wydarzenia .. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 30 Konkurs Supplier of the Year FPH 2018
Technika i wyposażenie Higiena i czystość na zapleczu gastronomicznym . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 58 Problemy ze sprzedawcą prądu? Sprawdź, co Ci grozi i jak uchronić się przed podwyżkami . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 61 Trendy na ścianie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 62
Gastronomia Romans wina z daniami wege . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 64 Królestwo wieprzowiny . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 66
Produkty i innowacje Wizytówki
................................................................................................
Wydawca
Zanim zatrudnisz kogoś... Outsourcing działań marketingowych .. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 40
Zarządzanie i personel Lider jako wzór. Część czwarta . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 42 Nadzór i realizacja inwestycji. Część piąta . . . . . . 46 Integracja spa z hotelem. Część piąta . . . . . . . . . . . . . . . . . 50 Sprzedawać każdy może. Część druga .. . . . . . . . . . . . . . . 54
BROG B2B Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Sp. k. ul. Okopowa 47 01-059 Warszawa tel./fax 22 290 66 11 biuro@brogb2b.pl
70
Redakcja Karolina Stępniak redaktor naczelna dyrektor wydawnicza k.stepniak@brogb2b.pl tel. 664-463-096
Dołącz do nas: facebook.com/swiat.hoteli
Zespół Sprzedaży Reklamy Agata Kowal menedżer ds. kluczowych klientów a.kowal@brogb2b.pl tel. 664-463-079 Joanna Wojciechowska menedżer ds. kluczowych klientów j.wojciechowska@brogb2b.pl tel. 664-463-072 Zespół Sprzedaży Konferencji Marcin Jaworski menedżer ds. kluczowych klientów m.jaworski@brogb2b.pl tel. 501-727-114 Adam Stępniak menedżer ds. kluczowych klientów a.stepniak@brogb2b.pl tel. 664-463-069 Opracowanie graficzne/Skład DTP: Studio Adekwatna www.adekwatna.pl
Prenumerata: roczna 250 zł + 23% VAT. Redakcja nie odpowiada za treść materiałów reklamowych. Druk: TAURUS Reprodukcja lub przedruk wyłącznie za pisemną zgodą Wydawcy. © 2018 Copyright by BROG B2B Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Sp. k. All rights reserved.
Prawo Co w prawie piszczy? . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 56
68
Dział Sprzedaży BROG B2B Zbigniew Pąk dyrektor sprzedaży z.pak@brogb2b.pl tel. 664-463-083
rozstrzygnięty! . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 38
Marketing i promocja
....................................................
Zapraszamy do odwiedzenia naszego portalu rynku HoReCa oraz subskrypcji codziennego Newslettera
Drodzy Czytelnicy. Na wstępie chciałabym serdecznie podziękować za to, że nie tylko jesteście z nami, ale wspieracie nas, ufacie nam, no i oczywiście poświęcacie czas na wnikliwą lekturę Świata Hoteli. Właśnie minął rok od kiedy portfolio naszego wydawnictwa zarządzane jest przez prezesa Rafała Madyńskiego, oczywiście przy niebagatelnym udziale całego, naszego zespołu. Mam nadzieję, że działania, które poczyniliśmy, treści oraz forma ich podania, spełniają Państwa oczekiwania i nadal możemy cieszyć się współpracą oraz Państwa stałą obecnością w naszym „zawodowym życiu”. Wyjątkowym zakończeniem tego niezwykle wymagającego, ale również satysfakcjonującego dla nas roku, było XIII Forum PROFIT HOTEL 2018 (12 grudnia, Warsaw Marriott Hotel). Frekwencja, atmosfera, poziom merytoryczny dyskusji, liczba pozytywnych opinii i podziękowań za to co robimy, uśmiechy na twarzach uczestników – to wszystko przeszło nasze najśmielsze oczekiwania. Jesteśmy przeszczęśliwi, że nasza praca została przez Państwa aż tak wysoko oceniona! Jeden z paneli dotyczący condo i aparthoteli został uznany za szczególnie wyjątkowy z uwagi na to, że jak do tej pory, jeszcze nikomu w przestrzeni sektora hotelarskiego, w opinii naszych panelistów i uczestników, nie udało się podjąć tej problematyki na tak wysokim poziomie (tu ogromne ukłony należą się moderatorowi tej dyskusji – Arturowi Pietraszewskiemu z Fortech Consulting). Jednym z jej uczestników był prezes spółki Arche Władysław Grochowski, który tradycyjnie już zaskoczył, a nawet być może zszokował, swoimi spostrzeżeniami i założeniami dotyczącymi prowadzenia biznesu. Jest mi niezmiernie miło zaprosić Państwa do lektury wywiadu z tym niezwykle oryginalnym biznesmenem, a przy tym jakże wyjątkowym w swojej otwartości i szczerości człowiekiem. Do zobaczenia, z pozdrowieniami dla Państwa, Karolina Stępniak, redaktor naczelna
PANORAMA
Zmiany personalne w Hotelu Centrum Sosnowiec 1 listopada 2018 r. stanowisko dyrektor Hotelu Centrum Sosnowiec objęła – pełniąca dotychczas funkcję dyrektor sprzedaży i marketingu – Katarzyna Różańska. Z branżą hotelarską związana jest od ponad dekady. Zawodową przygodę z Hotelem Centrum
Sosnowiec rozpoczęła dwa lata temu jako dyrektor sprzedaży i marketingu. W swojej dotychczasowej pracy wykazała się wysokim zaangażowaniem
oraz nowym podejściem do obsługi gości, co zyskało uznanie właścicieli hotelu. Zmiana na stanowisku dyrektora związana jest dalszymi planami rozwoju obiektu. Tylko w tym roku do użytku gości oddano nową kondygnację z pokojami typu deluxe oraz apartament tym samym poszerzając ofertę noclegowa do 41 pokoi o wysokim standardzie. O swoich zamiarach jako dyrektor hotelu, Katarzyna Różańska mówi w ten sposób: – Mamy wiele zmian mających na celu podwyższenie jakości świadczonych usług, od wprowadzenia nowej linii kosmetyków dla gości, po kolejne plany inwestycyjne mające na celu rozbudowę hotelu.
Krakowski ibis Styles w 2019 r. Grupa zgodnie z przyjętą strategią rozwija sieć AccorHotels w Polsce i w Europie Wschodniej we współpracy z lokalnymi partnerami. Orbis zawarł umowę franczyzy na hotel ibis Styles Kraków Santorini. Po raz pierwszy, oficjalnie poinformował o tym Ireneusz Węgłowski, wiceprezes zarządu Orbis, w czasie XIII Forum Profit Hotel 2018. Nowy hotel ibis Styles Kraków Santorini zostanie otwarty w czwartym kwartale 2019 roku. Jest to nowa inwestycja – prace budowlane trwają przy ul. Bulwarowej 35b, która na-
4
stępnie zostanie rozbudowana poprzez przebudowę istniejącego hotelu Santorini. Oprócz 120 pokoi w hotelu znajdzie się restauracja, bar oraz sale konferencyjne. Hotel ibis Styles Krakow Santorini jest położony w pobliżu znanej alei Róż w Krakowie, która jest jedną z głównych arterii miasta i która zostanie poddana rewitalizacji. Stąd też tematem przewodnim wnętrz hotelu będą właśnie róże oraz Tajemniczy ogród. – Cieszymy się, że razem z Grupą Orbis i AccorHotels stworzymy designerski hotel, który wpisze się w aktualny plan rewitalizacji okolic alei Róż w Krakowie. Wybraliśmy ibis Styles,
ŚWIAT HOTELI | listopad-grudzień
ponieważ spodobała nam się luźna formuła tej marki oraz fakt, że nie musimy – jako właściciele hotelu, rezygnować ze swojej tożsamość. Od 15 lat prowadzimy hotel Santorini, który posiada swoją reputację na rynku i nie chcemy rezygnować z tego, co do tej pory udało nam się zbudować – tłumaczą Monika i Zbigniew Czopek, przedstawiciele franczyzobiorcy. – ibis Styles Kraków Santorini będzie skierowany do gości segmentu biznesowego, ale z uwagi na łatwość dojazdu do Starego Miasta i potencjał rekreacyjny
Nowej Huty, także do turystów. Bardzo się cieszymy i wspieramy lokalnych partnerów biznesowych, którzy dołączą do sieci ibis Styles – jednej z najbardziej pozytywnych i lubianych marek hotelowych – zaznacza Jacek Stasikowski, dyrektor ds. rozwoju sieci Orbis i AccorHotels na Polskę. Za wnętrza hotelu odpowiedzialne jest renomowane polskie biuro projektowe ILIARD, łączące wrażliwość i ambicje estetyczne ze świadomością stawianych im wymagań komercyjnych i użytkowych.
IGHP z nową dyrektor Stanowisko dyrektor regionalnej Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego w Zachodnio-Pomorskiem objęła Agnieszka Maszner z Havet Hotel w Dźwirzynie. Agnieszka Maszner od 2012 roku jest związana z branżą hotelarską, kiedy to objęła stanowisko samodzielnej księgowej w spółce, która dzierżawiła od syndyka obiekt hotelowy w Dźwirzynie. Rok później uczestniczyła już jako członek zarządu w transakcji zakupu obiektu od syndyka oraz w pracach nad odbudową marki hotelu. Od grudnia 2016 roku pełni funkcję prezesa zarządu i jednocześnie dyrektora finansowego w Havet Hotel. Angażuje się w liczne akcje charytatywne aktywujące młodzież z domów dziecka oraz współpracuje z lokalnymi ośrodkami pomocy społecznej, dając osobom niepełnosprawnym i potrzebującym zatrudnienie w hotelu. W grudniu 2018 roku Agnieszka Maszner objęła stanowisko dyrektora regionalnego Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego w regionie zachodnio-pomorskim, zastępując na tym stanowisku Tomasza Waścińskiego. – Nominacja była dla mnie zaskoczeniem, ale też wyzwaniem. Lubię podejmować się zadań,
które często nie są proste, ale dają satysfakcję. Komunikacja wewnątrz środowiska stanowi o sukcesie i rozwoju branży i do takich relacji biznesowych będę starała się przekonać hotelarzy z regionu zachodnio-pomorskiego. Nie mniej ważną rolą jest dialog z lokalnymi władzami i samorządami w zakresie wypracowywania wspólnej strategii rozwoju i ujmowania przez władze lokalne branży turystycznej w swoich
strategiach rozwoju – mówi Agnieszka Maszner, dyrektor regionalna IGHP.
Andrzej Kleeberg na czele Sofitel Wrocław Old Town Specjalista z wieloletnim doświadczeniem hotelarskim, właśnie objął stanowisko dyrektora generalnego w Sofitel Wrocław Old Town. Andrzej Kleeberg zastąpił Carla Artmanna, który będzie teraz zarządzał hotelem Sofitel Hamburg Alter Wall. Andrzej Kleeberg z branżą hotelarską związany jest od blisko 15 lat, w tym 5 lat doświadczenia zdobywał
z a granicą. Pierwsze swoje kroki w branży turystycznej stawiał pracując w małym, prywatnym hotelu w Szkocji, nad samym jeziorem Loch Ness. Z francuską siecią Accor, do której należy hotel Sofitel we Wrocławiu, związany jest od ponad
10 lat. Zaczynał w hotelu Ibis Poznań Centrum, później przenosząc się z powrotem do Szkocji, gdzie podjął pracę w Novotelu Edinburgh Centre. Po paru latach powrócił do kraju, gdzie swoje zawodowe szlify kontynuował w Novotelu Poznań Centrum, a następnie w legendarnym Sofitel Grand Sopot. Od maja 2016 roku pełnił funkcję zastępcy dyrektora w hotelu Sofitel Wrocław Old Town, a teraz przejmuje stery jako dyrektor generalny. Jest również absolwentem zeszłorocznej edycji prestiżowego programu International Hospitality Management Program. Swój wolny czas poświęca głównie rodzinie – swojej córce i dwóm synom. Kocha podróżować i odkrywać nowe miejsca. Uwielbia gotować i pasjonuje się fotografią.
Nowości w Hotelu Skipper – Jesteśmy dumni z miejsca, które udało się nam stworzyć. Ubieganie się o kolejną gwiazdkę jest realizacją założonego planu. Dzięki tej decyzji możemy dalej się rozwijać oraz poszerzyć grono odbiorców o osoby, które preferują wypoczynek o wysokim standardzie. Warto podkreślić, iż w działaniach dopingowali nas również Goście, którzy od początku istnienia obiektu podkreślali, że zasługuje na więcej niż trzy gwiazdki. Takie słowa dodawały nam przysłowiowego wiatru w żagle, żeby konsekwentnie realizować obrany cel. Teraz wspólnie możemy cieszyć się z sukcesu
jakim niewątpliwie jest oficjalne przyznanie czwartej gwiazdki – mówi Lidia Klebba, dyrektor generalna Hotelu Skipper. Wraz ze zmianą pojawiły się kolejne udogodnienia, takie jak nowy apartament o powierzchni 54 mkw. z tarasem oraz balkonem, z których rozpościera się widok na obie zatoki tzn. Zatokę Pucką oraz Zatokę Gdańską. Zmiany zostały wprowadzone również w pozostałych pokojach oraz pojawiły się modyfikacje w wyposażeniu. Ponadto oferta śniadań została rozbudowana i znacznie urozmaicona.
R E K L A M A
Hotel Skipper w Rewie oficjalnie stał się hotelem czterogwiazdkowym i tym samym dołączył do elitarnego grona luksusowych, nadmorskich obiektów. Wraz z tą zmianą pojawiły się kolejne udogodnienia dla gości.
listopad-grudzień | ŚWIAT HOTELI
5
PANORAMA
Autorska strefa spa w Nosalowym Dworze Grupa Nosalowy Dwór właśnie zakończyła inwestycję, zapowiadaną w wywiadzie, który ukazał się w naszym czasopiśmie Świat Hoteli. Do dyspozycji gości zakopiańskiego kompleksu zostało oddane NABE SPA – miejsce holistycznej pielęgnacji i relaksacji inspirowane energią tatrzańskiej natury. – U podstaw idei naszej marki NABE SPA leży stworzenie prawdziwej enklawy relaksu i ucieczki
od szybkiego tempa życia. Chcemy tym samym zaoferować wiodący produkt spa na zakopiańskim rynku hotelowym. Jesteśmy pewni, że nasi Goście docenią dbałość o każdy szczegół i prawdziwie holistyczne podejście do filozofii zabiegów – mówi Wiktor Wróbel, prezes zarządu Nosalowy Dwór. NABE SPA oferuje dziewięć gabinetów, w tym gabinet DUO dla par oraz wyjątkową enklawę relaksu – pokój VIP wyposażony w saunę, wanny do kąpieli i strefę relaksu. Elementem wyróżniającym tę strefę na tle konkurencji jest powierzchnia oraz możliwość jednoczesnego przyjęcia powyżej 11 gości. Wyposażenie zostało dobrane tak, aby zapewnić pełen komfort – podgrzewane łóżka Gharieni z możliwością regulacji położenia czy podgrzewacze do ręczników. W ofercie jest m.in. sprzęt zapewniający wykonanie
6
kompleksowych usług, m.in. Aqua Touch, czyli urządzenie do mikrodermabrazji i mezoterapii bezigłowej oraz presoterapię. Marką wiodącą jest hiszpańska, luksusowa marka Skeyndor. Oferta NABE SPA składa się z autorskich masaży, rytuałów na ciało oraz pielęgnacji twarzy wyznaczonej przez energię czterech żywiołów. Uzupełnieniem są zabiegi dla dzieci oraz pielęgnacja dłoni i stóp. Wyróżnikiem jest ceremonia powitalna NABE – masaż ciepłymi olejami całego ciała z elementami refleksologii oraz masaż ciała z wykorzystaniem regionalnych korali góralskich. Każdy zabieg posiada indywidualne procedury zabiegowe, specyficzny sposób powitania gościa oraz zakończenia zabiegu. W swojej aranżacji NABE SPA nawiązuje do przyrody tworząc spokojne i ciepłe miejsce. Na ścianach znajduje się naturalny mech. Wnętrza wypełnia drewno połączone z bielą, a całość dopełniają detale w kolorze złota. Prostota i elegancja tworzą klimat nawiązujący do filozofii tego miejsca. – NABE SPA wyróżnia przede wszystkim doskonały personel – prawdziwi specjaliści w swojej dziedzinie, przeszkoleni w każdym obszarze, pełni pasji i zaangażowania. Atutem są również autorskie procedury zabiegowe, rytuały, które nawiązują do koncepcji miejsca i regionu. Pozwalają uzyskać doskonałe efekty zabiegowe dopełnione atmosferą
ŚWIAT HOTELI | listopad-grudzień
relaksu, spersonalizowane rytuały VIP będące odpowiedzią na konkretne potrzeby gości, uwzględniają również możliwość
zabiegów dla rodzin i przyjaciół w jednej przestrzeni zabiegowej – podkreśla Olga Kryczka, manager NABE SPA.
Gościniec Folwark Nadawki otwarty W dniu 15 listopada 2018 r. nastąpiło otwarcie nowego obiektu o standardzie trzech gwiazdek, pod nazwą Gościniec Folwark Nadawki. Należy do firmy Casablanca Catering, właściciela Hotelu Esperanto, Restauracji Kawelin, Esperanto Cafe&Restaurant, Bistro Plaża oraz Restauracji Folwark Nadawki, serwującej dania regionalnej kuchni podlaskiej, przy której położony jest Gościniec. – Naszym atutem jest położenie na obrzeżach Puszczy Knyszyńskiej, w sąsiedztwie Podlaskiego Muzeum Kultury Ludowej (Skansen), Muzeum Dziejów Ziemi (Jurajski Park Dinozaurów) w zacisznej okolicy w otoczeniu przyrody. Jednocześnie dzięki doskonałej komunikacji, w ciągu 15 minut nasi goście mogą dojechać do centrum Białegostoku, od którego dzieli nas zaledwie 5 km. Stworzyliśmy te wyjątkowe miejsce z myślą o zapewnieniu naszym gościom przyjemnej atmosfery odprężenia i relaksu – tłumaczy Justyna Łoś, manager hotelu Esperanto. Gościniec Folwark Nadawki oferuje 13 pokoi: na parterze sześć typu Superior (z możliwością dostawki) i jeden typu Superior przystosowany dla osób niepełnosprawnych o powierzchni ponad 23 mkw., na piętrze pięć pokoi typu Standard o powierzchni 14 mkw. oraz elegancki Apartament o powierzchni ponad 50 mkw., z dwoma łazienkami, częścią dzienną i sypialnią oraz tarasem. Wszystkie pokoje są klimatyzowane, posiadają łazienki z prysznicem. Znajdują się w nich duże łóżka, które zapewnią komfortowy wypoczynek po ciężkim czy aktywnym dniu. W każdym pokoju znajduje się telewizor LCD, dostępny jest także bezpłatny, bezprzewodowy internet. Goście będą mieli
możliwość skorzystania ze śniadań, serwowanych w godzinach 07:00-10:30. – Do dyspozycji gości w naszej kameralnej strefie wellness oddajemy saunę fińską wraz z pomieszczeniem relaksu do schładzania po seansie. W Gościńcu mieści się również pokój zabaw dla dzieci wyposażony w konsole do gier, kącik do malowania i mnóstwo zabawek – dodaje Justyna Łoś. Na terenie kompleksu Folwarku Nadawki znajdują się także takie atrakcje jak tradycyjna Ruska Bania, Mini Zoo, wystawa zabytkowych maszyn rolniczych, zespół rzeźb o tematyce ludowej, zewnętrzny plac zabaw dla dzieci. Planowane są również usługi wypoży-
czania rowerów, uczestnictwa w spływach kajakowych oraz nauki jazdy konnej.
Kolejna inwestycja w Zamku Topacz zakończona
Przearanżowanie zabytkowego budynku o prostej, scalonej bryle i dostosowanie go do wymagań współczesnego hotelu stanowiło nie lada wyzwanie. W architekturze obiektu dominują elementy takie, jak odsłonięte drewniane belki oraz ceglane ściany. Zamiast je ukrywać, projektanci postanowili uwydatnić rustykalne piękno Stajni, wykorzystując jego historyczną tkankę jako ważny element wystroju. Kompozycji dopełniają białe ściany, wyglądające na potraktowane wapnem. Współczesnego charakteru dodają wnętrzom stylowe, metalowe wykończenia prostych, drewnianych mebli, oraz nowoczesne oświetlenie. Wykładzina
w stylową kratę przypominającą końską derkę dyskretnie przypomina o dawnym przeznaczeniu budynku.
– Dzięki zastosowaniu oszczędnych w formie i barwach elementów wystroju, udało nam się nadać wnętrzom ciepłego, przytulnego klimatu. Styl ten koresponduje zarówno z wyglądem zewnętrznym budynku, jak i z pozostałymi elementami zabytkowego hotelowego kompleksu – mówi architekt Stajni, Krystyna Kądzielska. Nowe pokoje to dobra wiadomość dla wszystkich, którzy mają wobec Zamku Topacz wielkie plany. – Rozbudowa kompleksu i otwarcie Stajni bardzo nas cieszą. Nie tylko dlatego, że przywracamy kolejnemu budynkowi dawny blask, ale także dlatego, że dzięki nowej przestrzeni będziemy w stanie jeszcze lepiej wychodzić naprzeciw potrzebom naszych gości. To szczególnie ważne w przypadku dużych imprez, których organizacja wymaga zakwaterowania większej liczby osób. Każda z nich zasługuje na gościnność w stylu Zamku Topacz – mówi prezes zarządu i dyrektor generalny kompleksu hotelowego, Andreas Wierus. Nowy budynek zachwyci gości 17 nowymi pokojami. Otwarcie obiektu odbyło się 3 grudnia 2018.
R E K L A M A
Hotelowy kompleks Zamku Topacz powiększył bazę noclegową. Zgodnie z tradycją, nazwa budynku nawiązuje do funkcji, jaką pełnił w przeszłości. Stajnia to 17 nowych pokoi oraz wystrój łączący szacunek do historii z nowoczesnym komfortem.
listopad-grudzień | ŚWIAT HOTELI
7
PANORAMA
Warszawski Vienna House na finiszu W lutym 2019 roku w biznesowej dzielnicy stolicy Polski zostanie otwarty hotel Vienna House Mokotow Warsaw. Zlokalizowany w pobliżu lotniska jest miejscem dla gości ceniących industrialne wzornictwo, tętniące życiem lobby, kreatywne spotkania i pierwszorzędną kuchnię. Warszawa staje się coraz popularniejszym celem podróży. Każdego roku miasto odwiedza prawie 10 milionów turystów, którzy oceniają jego atrakcyjność na 8,66 w 10-punktowej skali. Zagraniczni turyści stanowią ponad 27% wszystkich odwiedzających. Większość z nich przybywa samolotem i nocuje w hotelach. Vienna House Mokotow Warsaw znajduje się zaledwie 10 minut jazdy samochodem od Lot-
niska Chopina i stanowi zieloną oazę dla rozwijającej się biznesowej dzielnicy Mokotów. – Vienna House Mokotow Warsaw jest wspaniałym wyborem dla osób podróżujących służbowo, ale też turystów przyjeżdżających z przyjaciółmi lub rodziną, którzy szukają zakwaterowania z daleka od tętniącego życiem centrum miasta – mówi Marta Karteczka, dyrektor generalna Vienna House Mokotow Warsaw. – Hotel jest przeciwieństwem typowego hotelu biznesowego. Serce tej komfortowej i stylowej przestrzeni tworzy lobby z barem, stołami
8
coworkingowymi i dużą ilością zieleni. Jest ono bezpośrednio połączone z restauracją Greenhouse, gdzie serwowane są zdrowe i modne dania, od śniadań po kolacje – dodaje. Prosty industrialny wystrój wnętrz charakteryzują najnowsze trendy w designie, bujna roślinność, naturalne materiały i współczesne cyfrowe rozwiązania. Będąc wewnątrz budynku, ma się poczucie bycia na zewnątrz. Restauracja Greenhouse wygląda jak ogród botaniczny, a taras w stylu włoskiego placu przywołuje śródziemnomorską atmosferę. Wspaniałe śniadania to znak rozpoznawczy Vienna House. Są inspirowane wizytami na rynku, gdzie kupuje się sezonowe produkty i lokalne specjały. Świeże soki i koktajle, domowe przetwory, takie jak marynowane warzywa i dżemy, chleb regionalny oraz kawa, również na wynos, to tylko niektóre z zalet śniadania w formie bufetu w Vienna House Mokotow Warsaw. Najważniejsze jest korzystanie z najlepszych produktów od lokalnych dostawców. Restauracja Greenhouse specjalizuje się w pierwszorzędnych stekach, daniach wegetariańskich i wegańskich oraz potrawach z ryb. Przestronny taras i swobodny hotelowy bar szczególnie przyciągają uwagę. Można w nich spróbować regionalnych piw i win, a także koktajli ze świeżych składników, prosto z targu. Stacje do samodzielnego zameldowania, możliwość
ŚWIAT HOTELI | listopad-grudzień
wymeldowania przez Internet, usługa mobilnego concierge i bezpłatne szybkie WiFi to z kolei niektóre z cyfrowych udogodnień. W hotelu można też zadbać o kondycję fizyczną. Trening siłowy czy wytrzymałościowy można wykonać na najwyższym piętrze budynku, z którego roztacza się panorama na Mokotów. Wnętrza hotelu łączą historię dzielnicy z koncepcją biurowca, komfortowymi nowoczesnymi udogodnieniami i współczesnym wystrojem. Wszystkie 164 pokoje mają dźwiękoszczelne okna sięgające od podłogi do sufitu, miejsce do pracy, bardzo duże, długie łóżka, łazienki z kabinami prysznicowymi
i ekologicznymi kosmetykami, przemyślane oświetlenie i telewizory Smart TV. Ponadto w większych pokojach Superior goście mogą korzystać z designerskiego ekspresu do kawy oraz szezlongu lub rozkładanej sofy. Hotel oferuje również pokoje łączone oraz dla alergików. Przestrzeń konferencyjna o powierzchni 180 metrów kwadratowych jest wypełniona zielenią, co sprawia, że jest to prawdopodobnie najbardziej dotlenione miejsce spotkań w stolicy. Ofertę uzupełnia 50 miejsc parkingowych w garażu podziemnym. Pokoje są dostępne w cenie od 55 EUR za pokój jednoosobowy i od 75 EUR za dwuosobowy.
Otwarcie Hotelu Sowa w 2019 roku Na przełomie II i III kwartału 2019 roku firma Cukiernia Sowa zakończy inwestycję związaną z przebudową i modernizacją budynku znajdującego się w Bydgoszczy, u zbiegu ulic Grodzkiej i Podwale. Dzięki rewitalizacji powstanie czterogwiazdkowy, butikowy hotel posiadający łącznie do 50 miejsc noclegowych. Będzie nosił nazwę Hotel Sowa. Inspiracją do zaprojektowania wnętrz hotelu, była natura otaczająca Bydgoszcz – pobliskie lasy, parki. W pokojach odcienie brązów, zieleni, szarości, bieli oraz beży będą łączyć ze sobą tradycję i nowoczesność. Dzięki połączeniu Hotelu Sowa z istniejącą infrastrukturą Restauracji Sowa mieszącą się przy ul. Mostowej 4, powstanie unikatowy kompleks hotelowo-usługowy w Bydgoszczy posiadający dwie restauracje w tym jedną a’la carte, strefę biznesu, która składa się z sali konferencyjno-eventowej oraz sale meetingowe, klub nocny, lounge bar, strefę relaksu. Oczywiście musimy wspomnieć o lokalizacji – Zespół Zabudowań Staromiejskich, widok na drugi brzeg Brdy oraz kulinarne centrum miasta – ul. Jatki. – Atmosfera
tego miejsca z pewnością jest niezwykła. Ponadto w odległości 280 metrów od hotelu powstają Apartamenty Sowa Bydgoszcz, które zostaną oddane do użytku w tym samym standardzie co hotel. Apartamenty Sowa już teraz przyjmują gości w Toruniu oraz Gdańsku, wyróżniają się świetną lokalizacją oraz designerskimi wnętrzami.
Ogrzewanie w plenerze
Nagrzewnice MASTER są proste i szybkie w instalacji, posiadają również liczne akcesoria dodatkowe umożliwiające dostosowanie ich do indywidualnych potrzeb. Ważną cechą są także niskie koszty eksploatacji i łatwa konserwacja. Oferta MASTER obejmuje urządzenia olejowe, gazowe lub elektryczne. Namioty najczęściej ogrzewane są wydajnymi nagrzewnicami olejowymi z odprowadzaniem spalin np. MASTER BV 77 (20 kW). Urządzenia te wytwarzają
w 100 proc. czyste ciepło i są w pełni bezpieczne dla zdrowia. Montuje się je zwykle na zewnątrz, a ciepłe powietrze doprowadzane jest za pomocą przewodów giętkich – jest to bardzo skuteczne i jednocześnie dyskretne, nieingerujące w wystrój wnętrza rozwiązanie. Warto także wspomnieć o możliwości zastosowania termostatu pomieszczeniowego, dzięki któremu zyskujemy lepszą kontrolę temperatury, a także kosztów ogrzewania. Eventowcy i hotelarze często korzystają także z nagrzewnic elektrycznych np. MASTER B 9. Są one zdecydowanie najszybsze w instalacji, a niewielkie rozmiary i kompaktowa obudowa pozwalają na zastosowanie ich w prawie
każdym miejscu. Wzrost temperatury jest odczuwalny natychmiast po uruchomieniu, a duża wydajność modeli o większej mocy pozwala skutecznie ogrzać nawet duże obiekty. Tam, gdzie ruch powietrza nie jest wskazany polecamy elektryczne promienniki podczerwieni np. MASTER HALL 3000. Jest to bardzo efektywny i energooszczędny sposób ogrzewania – ciepło kierowane jest bezpośrednio na konkretny obiekt. Podczas zimowych festynów, w ogródkach restauracyjnych doskonale sprawdzą się np. promienniki Coffee 18 lub Sombra 8, które można swobodnie podwiesić pod parasolem lub poszyciem namiotu, albo zainstalować na specjalnym stojaku. Ciepła atmosfera przy stole z pewnością umili uczestnikom biesiadowanie i sprawi, że chętniej będą oni korzystali z oferowanych im usług. Przenośne nagrzewnice powietrza MASTER można wykorzystać także do ogrzewania pomieszczeń gospodarczych, szatni, narciarni lub namiotów bankietowych. Z powodzeniem pełnią funkcję tymczasowego ogrzewania, ale stanowią również tanią alternatywę dla standardowych systemów grzewczych, zwłaszcza tam, gdzie ich instalacja jest mało opłacalna lub wręcz niemożliwa. Przenośne nagrzewnice powietrza MASTER są bardzo uniwersalne i znajdują wiele zastosowań w ciągu całego roku. W hotelarskim biznesie z pewnością warto mieć takie urządzenie pod ręką, także na wypadek sytuacji awaryjnych. Więcej informacji na temat urządzeń MASTER: www.masterheaters.pl
R E K L A M A
Zima w branży HoReCa to pracowity czas organizacji świątecznych urlopów, festynów i jarmarków. Wiele imprez odbywa się w plenerze, często więc trzeba zadbać również o odpowiedni komfort cieplny ich uczestników. Do ogrzewania namiotów, stoisk gastronomicznych lub scen polecamy profesjonalne, przenośne nagrzewnice powietrza MASTER. Sprawdzą się doskonale podczas mroźnych dni lub sylwestrowej nocy pod gwiazdami.
listopad-grudzień | ŚWIAT HOTELI
9
PANORAMA
Gala Finałowa Monin Cup Junior Poland 2018 Nagrodą główną jest reprezentacja Polski w lokalnych zawodach barmańskich Monin w jednym z krajów Unii Europejskiej oraz ekspres do kawy TreMini ufundowany przez włoską palarnię kawy Vergnano. Gala Finałowa odbyła się 6 grudnia 2018 w Zespole Szkół GastronomicznoHotelarskich w Warszawie przy ulicy Majdańskiej. Zdobywczynią pierwszego miejsca Ogólnopolskiego Konkursu Barmańskiego Monin Cup Junior 2018 została Klaudia Guzdek z numerem 28 otrzymując złoty puchar za osiągnięcie wyniku 104 punktów na 135 możliwych. Tematem przewodnim konkursu, tak jak w przypadku Monin Cup 2018 dla profesjonalistów, był „mix your origins”, czyli odwołanie się do regionalnych smaków,
produktów i tradycji. Wybranych w wyniku szkolnych eliminacji 28 reprezentantów miało za zadanie podkreślić swoje lokalne akcenty w konkursowych recepturach. Najwyżej oceniony koktajl nr 28 o nazwie „Leśny Napar” jest skomponowany z naparu z lipy, syropu Monin Gin (Jałowcowy) oraz Monin Cherry Plum (Mirabelka). Jak sama Klaudia Guzdek pisze o swoim koktajlu: – Jego bazą jest napar z lipy, bohaterki wielu polskich utworów poetyckich. Była świetnie znana przez nasze babcie jako pomoc w walce z przeziębieniem. Jałowiec, od dawna stosowany w staropolskiej kuchni i lecznictwie, nadaje koktajlowi silnie kwiatowego
10
aromatu. Świeży rozmaryn lekarski, niegdyś symbol miłości, łączy się tu z lekko kwaskowatym smakiem popularnej czerwonej porzeczki. Zwieńczeniem koktajlu jest słodycz śliwki zawarta w syropie Monin Mirabelka. Przełamuje ona ziołowo-gorzki posmak i przenosi nasze zmysły do słonecznego sadu z czasów dzieciństwa. D r u g i e miejsce zajęła uczestniczka z numerem 22 Ewelina Kidoń otrzymując szkolenie w Międzynarodowej Szkole Barmanów i Sommelierów Patryk Le Nart. Zaprezentowała ona blendowany koktajl w Vitamix BarBoss „Truskolana” składający się z puree Monin Rhubarb (Rabarbar), syropu Monin Cardamon (Kardamon), soku żurawinowego, truskawek i imbiru. Owocowe składniki stanowią odwołanie do smaków lata w Polsce i „wakacji u babci”, a korzenne smaki nadają całości zimowy charakter. „Jak łatwo można zauważyć, truskawki i żurawina to owoce pochodzenia polskiego, które połączyłam z imbirem i kardamonem, by podkreślić ciągły rozwój naszego kraju, otwartość na nowe doznania smakowe oraz innowacyjne podejście do zawodu barmana.” – mówi Ewelina. Miejsce trzecie, nagrodzone szkoleniem Stowarzyszenia Polskich Barmanów, zajęła Zuzanna
ŚWIAT HOTELI | listopad-grudzień
Mataszek prezentując koktajl „Ciasto marchewkowe” na bazie puree Monin Carrot (Marchew), syropu Monin Lemon Pie (Tarta Cytrynowa) i soku pomarańczowego z pianką z mleka oraz pokruszonym ciastkiem korzennym na wierzchu. Autorka zainspirowana rodzinnymi świętami i tradycyjnym ciastem marchewkowym babci stworzyła recepturę przywołującą te charakterystyczne smaki. W trakcie Gali odbył się także pokaz szkoleniowy trzech Brand
Ambasadorów Monin, którzy pokazali najnowsze trendy w kategorii napojów blendowanych w Vitamix, lemoniad oraz kaw i herbat. Oprócz nawiązujących do mikołajek słodkich świątecznych napojów specjaliści Monin przybliżyli hit przyszłego roku, czyli lemoniadę Cold Brew i kawę w eko kubku waflowym z czekolady, który można zjeść po wypiciu nie tworząc odpadków.
Więcej w temacie na naszym newsowym portalu
Rośnie zespół warszawskiego Four Points by Sheraton Do zespołu hotelu Four Points by Sheraton Warsaw Mokotów, którego otwarcie zaplanowane jest na pierwszy kwartał 2019, dołączył Tomasz Murawski, obejmując stanowisko dyrektora sprzedaży. Ścieżka zawodowa Tomasza Murawskiego od początku związana jest z hotelarstwem. Swoje doświadczenie zdobywał jako recepcjonista a następnie Assistant Front Office Manager w hotelach sieci Radisson we Wrocławiu i w Warszawie. Od 2009 roku związany był z siecią Starwood, gdzie w centralnym biurze sprzedaży w latach 20122016 pracował na stanowisku Account Director, a od 2016 roku w dziale konferencji i bankietów pełnił funkcję dyrektora sprzedaży grup i konferencji kompleksu Sheraton i Westin Warszawa. W nowo otwieranym hotelu Four Points by Sheraton Warsaw Mokotów odpowiedzialny będzie za zbudowanie zespołu sprzedaży oraz wdrożenie polityki i strategii sprzedażowo-marketingowej nowego hotelu. – Cieszymy się, że Tomek Murawski będzie wspólnie z nami
realizować ten wyjątkowy projekt, jakim jest wprowadzenie na rynek pierwszego hotelu marki Four Points w Polsce – mówi Rafał Abramczyk, CEO grupy hotelAG, odpowiedzialnej za zarządzanie projektem. – Dzięki swojemu dużemu doświadczeniu w obszarze sprzedaży i organizacji konferencji, a także znajomości grupy Marriott, Tomek z pewnością z sukcesem poprowadzi ten flagowy obiekt – dodaje Rafał Abramczyk. Hotel Four Points by Sheraton Warsaw Mokotów będzie funkcjonował w ramach grupy Marriott International. Oferował będzie 190 pokoi urządzonych w stylu modern vintage, część konferencyjną o powierzchni ok. 350 mkw., restaurację z barem oraz przestronne centrum fitness. Inwestorem hotelu jest spółka Mokotów Business & Airport Hotel.
PANORAMA
Skarb Państwa tworzy Polski Holding Hotelowy Na bazie rozproszonych aktywów hotelowych należących do skarbu państwa zostanie stworzony podmiot, który zajmie się profesjonalnym zarządzaniem tym majątkiem, a także jego rozwojem i promocją. Pierwszym krokiem do skonsolidowania bazy hotelowo-rekreacyjnej na terenie całego kraju jest zbycie przez Przedsiębiorstwo Państwowe „Porty Lotnicze” w dniu 18 grudnia udziałów spółki Chopin Airport Development na rzecz Skarbu Państwa. Było to możliwe na podstawie przyjętej w maju 2018 r. Ustawy o Centralnym Porcie Komunikacyjnym. Dzięki tej transakcji będzie mógł powstać Polski Holding Hotelowy (PHH), który docelowo skonsoliduje aktywa hotelowe należące do Państwa lub spółek z jego udziałem. Utworzenie Polskiego Holdingu Hotelowego jest też ważnym elementem przy budowie Centralnego Portu Komunikacyjnego jako części składowej Airport City. – Powołanie Polskiego Holdingu Hotelowego pozwoli odbudować wartość obiektów należących do Skarbu Państwa i korzystać z efektów skali. Realizację tego ważnego dla sektora turystycznego projektu oddajemy w ręce profesjonalistów z branży hotelarskiej – spółce Chopin Airport Development, która opracuje model konsolidacji, a następnie będzie mogła rozpocząć integrację aktywów hotelowych rozproszonych dziś między różne podmioty pozostające w domenie państwa – powiedział premier Mateusz Morawiecki. – Naszym celem jest to, aby Polski Holding Hotelowy stał się liderem wśród grup hotelowych w Polsce. W ramach PHH chcemy skupiać obiekty hotelowe od segmentu ekonomicznego aż do hoteli pięciogwiazdkowych, tak aby nasza oferta była dostępna dla wszystkich. Nasze obiekty będą usytuowane zarówno w miastach, jak również w miejscowościach
wypoczynkowych, co daje nam szansę budowania oferty nie tylko dla rynku biznesowego, ale również na potrzeby turystów
– powiedział Gheorghe Marian Cristescu, prezes spółki CAD. Chopin Airport Development (CAD) jest liderem inwestycji
okołolotniskowych. To inwestor, operator oraz administrator istniejących obiektów i inwestycji hotelowych realizowanych od podstaw. R E K L A M A
listopad-grudzień | ŚWIAT HOTELI
11
PANORAMA
Witold Ignatowski z nagrodą EHF
Hotel w zabytkowej Fabryce Ossera
Witold Ignatowski, dyrektor generalny i prezes zarządu spółki Hotele De Silva otrzymał prestiżową nagrodę European Hospitality Foundation. Wręczenie statuetki odbyło się 18 października podczas uroczystej gali w Krakowie, w ramach 77. Zgromadzenia Ogólnego HOTREC, którego gospodarzem była IGHP. W gronie członków Izby znajduje się 15 hoteli zarządzanych przez DeSilva.
Spółka Starhedge planuje rewitalizację łódzkiej Fabryki Adama Ossera, zlokalizowanej przy ulicy Kilińskiego 222. Za realizację projektu ma odpowiadać spółka celowa Fabryka Ossera. Powierzchnia użytkowa wyniesie 50 tys. mkw. Powstanie na niej m.in. hotel.
The European Hospitality Foundation Award jest przyznawana osobie, która w znacznym stopniu przyczynia się do rozwoju branży hotelarskiej. W tym roku wyróżnienie fundacji współpracującej
z HOTREC zostało przyznane po raz pierwszy przedstawicielowi polskiej branży hotelarskiej. Witold Ignatowski jest absolwentem Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, Wydziału Technologii Żywności. Pracę rozpoczął w 1974 roku w warszawskim hotelu Forum w pionie gastronomii. W latach 1982-1998 zajmował stanowiska zastępcy dyrektora w hotelach Mrongovia, Victoria-Intercontinental i Europejski, a od 1998 r. dyrektora ds. operacyjnych na nowo utworzonym stanowisku w biurze Zarządu Orbis, gdzie działał także w ramach grupy hotelowej Accor od 1999 r. W 2004
12
r. został powołany na stanowisko prezesa zarządu Port-Hotel, spółki właścicielskiej i zarządzającej warszawskim hotelem Courtyard by Marriott, gdzie stworzył m. in. strategię rozwoju i ekspansji Spółki na rynku hotelarstwa przylotniskowego. Od 2006 roku współtworzy i kieruje na stanowisku prezesa zarządu spółką „Hotele De Silva”, której od samego początku misją było utworzenie rodzimej sieci najbardziej przyjaznych hoteli, czerpiąc z najlepszych wzorów hotelarstwa anglosaskiego i kontynentalnego. Obecnie spółka zarządza 15 hotelami, zarówno pod marką własną DeSilva jak i markami Grupy Hotelowej Accor: Mercure, ibis Styles i ibis. Uczestnik wielu szkoleń specjalistycznych z zakresu hotelarstwa organizowanych m. in. przez Ośrodek Doskonalenia Kadr Orbis, sieć Intercontinental, a także kursów dla audytorów wewnętrznych czy z zakresu nowoczesnych metod zarządzania. W latach 1996-1998 wspierał jako konsultant spółkę LOT Catering, a w latach 1995-2005 organizował i nadzorował wszystkie oficjalne imprezy Prezydenta RP w kraju i dwie za granicą. Przez dwie kadencje był przewodniczącym Komisji Gastronomicznej przy Polskim Zrzeszeniu Hoteli, a w 2007 r. przewodniczącym Komisji Zatwierdzającej Standardy Kwalifikacji Zawodowych działającej przy Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej.
ŚWIAT HOTELI | listopad-grudzień
– Fabryka Ossera spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w organizacji to spółka powołana do realizacji projektu dla inwestycji polegającej na: rozbudowie, przebudowie, nadbudowie i zmianie sposobu użytkowania budynków przędzalni i maszynowni na zespół budynków o funkcji biurowo-usługowej, naukowo-badawczej i hotelowej, przewidzianej do realizacji w Łodzi o planowanej powierzchni użytkowej budynków około 50 tys. metrów kwadratowych. Starhedge poprzez powołaną Fabrykę Ossera planuje w tym miejscu uruchomić centrum biurowo-handlowo-hotelowe
z powierzchnią przeznaczoną w szczególności pod najem komercyjny – czytamy w komunikacie giełdowym.
Nowoczesne rozwiązania w Manor House SPA Pałac Odrowążów Na terenie mazowieckiego hotelu Manor House SPA Pałac Odrowążów zainstalowano system mierzący jakość powietrza, który równocześnie analizuje poziom zanieczyszczenia powietrza i smogu. Czystość powietrza jest jednym z ważniejszych wskaźników monitorowanych we współczesnym świecie. Na terenie mazowieckiego hotelu Manor House SPA Pałac Odrowążów zainstalowano system mierzący jakość powietrza, który równocześnie analizuje poziom zanieczyszczenia powietrza i smogu. Zamontowany w ogólnodostępnym dla Gości kompleksu hotelowego w Chlewiskach miejscu sensor Airly zbiera i przetwarza informacje z obszaru o promieniu 1,5 km. Mierzy m.in.: temperaturę powietrza, wilgotność, ciśnienie
atmosferyczne oraz stężenie pyłów zawieszonych PM2.5 oraz PM10. Zaawansowane algorytmy umożliwiają również sprawdzanie prognozy czystości powietrza na najbliższe 24 godziny. Czujniki Airly wskazują w czasie rzeczywistym jakość powietrza. Wskaźniki można odczytać bezpośrednio przy wejściu do Pałacu Odrowążów lub online na stronie internetowej hotelu. Sensor Airly przedstawia dane pomiarowe za pomocą diody, której kolor odpowiada aktualnemu zanieczyszczeniu powietrza, zgodnie ze skalą CAQI.
PANORAMA
Primavera Jastrzębia Góra zmienia się dla gości Zlokalizowany zaledwie 100 m od morza obiekt nieustannie modyfikuje swoją ofertę, a także modernizuje wnętrza, aby podążać za nowymi trendami i oczekiwaniami gości. Niedawno oddano do użytku nową przestrzeń konferencyjną, rozpoczęto również prace związane z rozbudową strefy spa. Primavera Jastrzębia Góra to 216 komfortowych pokoi, które są w stanie pomieścić 600 osób. Centrum konferencyjne obecnie – po zakończonej pod koniec 2017 roku modernizacji – może pomieścić 1,2 tys. osób. Największa sala ma 650 mkw. i może być podzielona na siedem modułów. Sala ma dostęp do światła dziennego, jest w pełni wyposażona w nowoczesny multimedialny sprzęt, klimatyzację oraz posiada dostęp do internetu. Sala jest idealna na organizację bankietu zasiadanego aż na 450 osób. Park Wodny może zaoferować zarówno indywidualne korzystanie z wodnych atrakcji jak i organizacji zajęć z Aqua Aerobic. W ofercie również Świat Saun, w skład którego wchodzi: sauna sucha, sauna
różana, sauna infrared, balia z zimną wodą, lodospad, słoneczna łączka. Atrakcją podczas konferencji może być również Rytuał Wieczornej Sauny z piciem pokrzywy – to autorska, kilkuetapowa ceremonia. Rytuały odbywają się w czwartki i soboty 20:45-22:00 i już cieszą się popularnością. W chwili obecnej Spa w Primavera to 16 gabinetów zabiegowych, w których goście mogą liczyć na relaksujące zabiegi – masaże całego ciała i twarzy, klasyczne zabiegi pielęgnacyjne na twarz i ciało oraz szereg nowości Hi-Tech, które z pomocą nowoczesnej technologii i sprzętów skutecznie zadbają o młodość i zdrowie. Zabiegi Hi Tech to nie tylko odmłodzenie, ale również zabiegi lecznicze.
Technologia ICOONE pozwala na precyzyjną pracę na tkance łącznej. Poza likwidacją cellulitu oraz zbędnych komórek tłuszczowych, pomaga w problemach tj. blizny, sztywność mięśni czy zapalenie ścięgien. ICOONE to jedyne urządzenie medyczne, które oferuje zabiegi dla pacjenta w każdym wieku. To ogromna innowacja na rynku. W Sand Spa są w planie również zabiegi ukierunkowane na zdrowie – fizjoterapia ukierunkowana na kręgosłup i stawy, fonoforeza, elektroterapia, magnetoterapia, laseroterapia, masaże pneumatyczne – presoterapia, która bezpośrednio działa na układ limfatyczny i krążenia. Nowością i hitem są zabiegi Ryodoraku
– analiza i terapia kondycji energetycznej organów metodą elektroakupunktury. Właśnie rozpoczął się remont i rozbudowa Sand Spa. W planie jest blisko 30 gabinetów zabiegowych, szeroka oferta zabiegowa pod kątem zdrowia. – Obszary, które będą poruszone to kręgosłup i stawy, odmłodzenie i pielęgnacja, modelowanie ciała, antystres i relaks, wspomaganie leczenia po przebytych schorzeniach oraz budowanie odporności. Jest to innowacyjny projekt, nad którym wciąż pracujemy ze specjalistami i terapeutami, aby w momencie uruchomienia móc kompleksowo obsługiwać gości – tłumaczy Anna Żebrowska z Primavera Jastrzebia Góra. R E K L A M A
listopad-grudzień | ŚWIAT HOTELI
13
PANORAMA
Tomasz Bursztynowicz dyrektorem Nosalowy Park Luxury Hotel & SPA Podczas organizowanego przez nas XIII Forum Profit Hotel 2018, Wiktor Wróbel – prezes zarządu spółki Nosalowy Dwór, operatora hoteli Grupy Nosalowy Dwór – oficjalnie poinformował, że stanowisko dyrektora nowo powstającego obiektu w Zakopanem, obejmie Tomasz Bursztynowicz. Obecnie pełni on funkcję dyrektora pionu hotelowego w kompleksie Nosalowy Dwór Resort & Spa. Tomasz Bursztynowicz z branżą hotelarską związany od 2007 roku. Swoją karierę zaczynał w dziale housekeepingu w warszawskim hotelu Jan III Sobieski, gdzie pracował cztery lata. Następnie jako Housekeeping Manager w hotelu Puławska Residence oraz Hotelu Arłamów, gdzie spędził 2,5 roku. Aktualnie zajmuje stanowisko dyrektora pionu hotelowego w kompleksie Nosalowy Dwór Resort & Spa, który składa się z czterech hoteli w trzech standardach od trzy – do pięciu gwiazdek. Otwarcie pięciogwiazdkowego hotelu Nosalowy Park Luxury Hotel & SPA, który powstaje przy ulicy Kościuszki 18
w Zakopanem, planowane jest pod koniec przyszłego roku. Obiekt zaoferuje m.in. 140 apartamentów, strefa spa & wellness, sala fintess, dwie restauracje i sale biznesowe. Wspaniała lokalizacja (500 m od legendarnych Krupówek, a jednocześnie w zacisznym bukowym parku) pozwoli na korzystanie z wszelkich uroków Zakopanego, zapewniając również komfortowy odpoczynek. Roztaczający się z inwestycji widok na pasmo Tatr, Giewont i Gubałówkę nie pozwoli zapomnieć o bliskości górskich szczytów, a najwyższy standard usług hotelowych dogodzi nawet najbardziej wymagającym gościom.
Wisła i mnóstwo kolorów w nowym ibis Styles Unikalny koncept wnętrz, kreatywność, dbałość o najdrobniejsze detale, certyfikat ekologiczny BREEAM i tylko 14 miesięcy od projektu do realizacji – tak powstał hotel ibis Styles Warszawa Centrum. Zlokalizowany przy ulicy Zagórnej 1a obiekt to 179 pokoi, dwie sale konferencyjne i oferta gastronomiczna, której podstawę stanowi restauracja Winestone. Ibis Styles Warszawa Centrum zadziwia i zaskakuje już od wejścia. Mijając recepcję w formie futurystycznej skały oraz kawiarnię w stylu biwakowym, docieramy
14
do klimatycznej restauracji Winestone, która swoim wystrojem zachwyci zwolenników najwyższej klasy designu, ofertą zaś skradnie serca miłośników sztuki
ŚWIAT HOTELI | listopad-grudzień
kulinarnej w najlepszym wydaniu. A to dopiero początek! Wpisana w filozofię marki ibis Styles nieszablonowość przejawia się również w wystroju pokoi, które przypominają… wnętrze barwnych namiotów. Jak to możliwe? Odważne kolory, pasiaste tkaniny, wykorzystanie różnorodności struktury i wzorów materiałów – to wszystko tworzy wrażenie zamkniętej całości, przywołując w pamięci radosne chwile spędzone nad rzeką. Niestandardowe elementy wystroju, takie jak zawieszone na ścianach koła ratunkowe czy mierniki poziomu
wody, potęgują ten klimat – ibis Styles Warszawa Centrum to hotel jedyny w swoim rodzaju.
Więcej w temacie na naszym newsowym portalu
Wyjątkowy jubileusz Hotelu Podlasie W dniu 3 listopada 2018 r. odbyła się uroczystość z okazji jubileuszu Hotelu Podlasie i Restauracji Lipcowy Ogród. Właściciele wraz z pracownikami świętowali 15 lat działalności obiektu oraz 10 lat restauracji. Firma Hass rozpoczęła historię z hotelarstwem w roku 2003 kupując funkcjonujący wówczas hotel robotniczy – Beton Stal. Obiekt nie miał przerwy w działalności – zmieniona została jedynie nazwa na AWA Park. Dwa lata później zdecydowano o zaktualizowaniu nazwy na Zajazd Podlasie. W 2009 roku obiekt został skategoryzowany. Od tego momentu działa już jako Hotel Podlasie. W roku 2008 rozpoczęła działalność Restauracja Lipcowy Ogród. W ciągu 10 lat restauracja miała dwóch szefów kuchni – od 2008 roku był nim Tomasz Siwkowski, zaś od 2016 roku jest Rafał Goździk. Podczas Jubileuszu nagrodzeni zostali pracownicy w trzech kategoriach stażu pracy: 15 lat, 10 lat oraz pięć lat pracy w firmie. Właściciele podziękowali im za zaangażowanie oraz wkład włożony w budowanie tego miejsca. W trakcie tego wieczoru premierę miał również spot promocyjny obiektu ukazujący
największą jego wartość – pracowników, ponieważ to właśnie ludzie tworzą to miejsce. Everyday only people – miejsce to jest stworzone dla ludzi i działa dzięki ludziom!
Gala Jubileuszowa odbyła się w nowym obiekcie firmy Hass – Hotelu Traugutta3. Obiekt został oddany do użytku w bieżącym roku i posiada status hotelu czterogwiazdkowego. Niebawem przy Hotelu Traugutta3 zostanie otwarta również Restauracja Regiment.
PANORAMA
Kolejny Best Western Premier otwarty Best Western Hotels & Resorts wieńczy rok otwarciem nowego obiektu. Do portfolio sieci dołączył właśnie Principe w Rzeszowie, który jako pierwszy na Podkarpaciu będzie działał w ramach marki Best Western Premier. Do dyspozycji gości nowego Best Western Premier Principe w Rzeszowie trafiło 27 pokoi w standardzie DeLux, których wnętrza utrzymane są w lekkim, eleganckim stylu. Dogodna lokalizacja w ścisłym centrum miasta, w pobliżu najważniejszych punktów komunikacyjnych i lokalnych atrakcji sprawia, że nowy obiekt sprawdzi się zarówno wśród osób podróżujących rekreacyjnie, jak i gości biznesowych. W ofercie skierowanej do gości biznesowych znaleźć można m.in. zaplecze konferencyjne o po-
wierzchni 200 mkw. z możliwością wydzielenia trzech oddzielnych sal, a także najnowszej generacji sprzęt audio i video oraz system do zarządzania agendami spotkań. Do dyspozycji osób korzystających z sal konferencyjnych jest przestrzeń cateringowo-eventowa o powierzchni 100 mkw. Dopełnieniem kompleksowej oferty jest nowa restauracja Capella oferująca autorskie menu, w którym znaleźć można m.in. dania polskiej kuchni w nowoczesnej odsłonie, jak i bogatą kartę wyselekcjonowanych win z każdego zakątku świata – wszystko
to w klimatycznym wnętrzu i przy najlepszej obsłudze. W godzinach wieczornych goście mogą skorzystać z masażu, zrelaksować się w saunie albo spędzić czas w klimatycznej biblioteczce. Na terenie hotelu wszyscy goście mają dostęp do bezpłatnej aplikacji PressReader oferującej ponad 7 tys. tytułów prasowych z całego świata. Każdy pokój został wyposażony w 49’ telewizor, na którym, po uprzednim zalogowaniu się na swoje konto w serwisie Netflix, można oglądać ulubione filmy czy seriale. Pomimo że w większej części obiektu obowiązuje zakaz palenia, wyznaczono wygodną strefę dla palących, która została wyposażona w kabinę eliminującą dym papierosowy. R E K L A M A
listopad-grudzień | ŚWIAT HOTELI
15
PANORAMA
Nowy kompleks na warszawskich Bielanach Grupa Hotelowa Orbis, strategiczny partner AccorHotels, podpisała z Dwell Well Development warunkową umowę zarządzania kompleksem Mercure i ibis Warszawa Bielany, zlokalizowanym przy ul. Sacharowa, w sąsiedztwie stacji metra Słodowiec. Otwarcie planowane na czerwiec 2020 r. Nowo wybudowany kompleks zaoferuje 137 pokoi pod marką Mercure oraz 185 pokoi pod marką ibis. Bielany oraz sąsiedni Żoliborz to pełne zieleni dzielnice, uważane za jedne z najbardziej urokliwych części Warszawy, świetnie skomunikowane i z bogatą infrastrukturą. Bezpośrednie sąsiedztwo stacji metra Słodowiec
oraz przystanków komunikacji miejskiej są atutami powstającej inwestycji. W kompleksie zaplanowano również dużą powierzchnię dla fitness klub, przestrzeń co-workingową, która będzie również
zarządzana przez Orbis oraz 238 miejsc postojowych i 47 miejsc rowerowych. – Partnerstwo z Grupą Orbis i AccorHotels dodaje nowej jakości na bardzo konkurencyjnym rynku hotelowo-lifestyle’owym. Mercure i ibis są topowymi markami w Europie i na świecie – stąd nasz wybór – dodaje Łukasz Komornicki, prezes zarządu Dwell Well Development. – Mamy ogromną satysfakcję, że możemy uczestniczyć w tym ekscytującym projekcie, pierwszym w tej części Warszawy i jednym z niewielu hoteli typu combo w Polsce. Cieszymy się że mogliśmy skojarzyć ze sobą tak znamienitych Partnerów jakimi są Dwell Well i Fundamental Group oraz grupa hotelowa Orbis. Jesteśmy przekonani, że zarówno sama lokalizacja oraz unikalna koncepcja tego projektu zagwarantuje sukces wszystkim zaangażowanym Stronom i przyczyni się do umocnienia prestiżowego charakteru dzielnicy Bielany – powiedział Marcin J. Podobas, partner zarządzający Fortech Consulting, która odpowiadała za wybór operatora oraz negocjacje umowy o zarządzanie.
Będzie drugi Hotel Traffic Poznański hotel pod szyldem Traffic działa od 2012 r. Teraz marka pojawi się w kolejnym mieście. Po kilkunastomiesięcznym remoncie generalnym kamienicy przy ul. Świdnickiej 28 w stolicy Dolnego Śląska, w pierwszym kwartale przyszłego roku zostanie otwarty dwugwiazdkowy Hotel Traffic Wrocław. Obiekt należący do krakowskiej spółki Smart Hotels & Hostels oferuje nową jakość dla gości szukających komfortowego
16
noclegu w przystępnej cenie, w samym centrum miasta. W ofercie pojawią się pokoje jedno-, dwu – i trzyosobowe
ŚWIAT HOTELI | listopad-grudzień
o standardzie klasycznym oraz – dla bardziej wymagających gości – deluxe. Wszystkie posiadać będą szerokie i wygodne łóżka, w pełni wyposażone prywatne łazienki, telewizor z płaskim ekranem, część biurową oraz darmowy dostęp do bezprzewodowego internetu. Ponadto pokoje o wyższym standardzie zostaną wyposażone w klimatyzację, minibar oraz sejf. Codziennie rano w hotelu serwowane będą obfite śniadania. Turyści będą mogli skorzystać również z baru i przechowalni bagażu. W obiekcie przewidziana jest również sala konferencyjna przeznaczona dla około 28-osobowych grup. Kamienica, w której będzie mieścił się hotel Traffic usytuowana jest w bezpośrednim sąsiedztwie Opery Wrocławskiej, 400m od Ratusza, niecały kilometr od Dworca Głównego PKP. Ma być alternatywą dla drogich, luksuso-
wych hoteli zachowując wysoki standard usług w przystępnej cenie. Hotel Traffic Wrocław oraz Hotel Traffic Poznań to nie jedyne obiekty należące do grupy Smart Hotels & Hostels. Na początku 2018r. po generalnym remoncie, w stolicy austriackich Alp – Innsbrucku ruszył hostel Marmota. W portfolio spółki można zaleźć również inne obiekty m. in. Hostel Premium w Krakowie, hostel Tamka w Warszawie, czy hostel Patio w Bratysławie.
Nowy dyrektor w Golden Tulip Międzyzdroje Od grudnia 2018 r. Mariusz Ładny, przez wiele lat związany z Chopin Airport Development, rozpoczął pracę na stanowisku dyrektora Golden Tulip Międzyzdroje Residence. Mariusz Ładny swoją karierę w hotelarstwie rozpoczął w hotelu Marriott Warsaw Hotel. W 2003 r. związał
się ze spółką Chopin Airport Development i rozpoczął pracę w Courtyard by Marriott Warsaw Airport, gdzie w latach 20142017 sprawował funkcję zastępcy dyrektora hotelu. Następnie w 2017 r. objął stanowisko dyrektora generalnego DoubleTree by Hilton Hotel & Conference Centre Warsaw. Od 1 grudnia 2018 ponownie związał się z Chopin Airport Development i objął stanowisko dyrektora hotelu Golden Tulip Międzyzdroje Residence.
Fot. Karolina Jóźwiak
PRZYSPIESZAM GDY INNI ZWALNIAJĄ 18
ŚWIAT HOTELI | listopad-grudzień
WYWIAD NUMERU
ROZMAWIAŁA KAROLINA STĘPNIAK
W ostatnich latach zaskakuje nas otwarciami kolejnych obiektów. W portfolio posiada ich już 13. W większości – z uwagi na pasję do historii – powstają w zabytkach. Sam nie bywa, nie podróżuje, a najlepiej czuje się we własnym domu. Od zgiełku miasta ucieka na łono natury, gdzie czas najchętniej spędza w towarzystwie żony i... 500 danieli. Lubi pracę z ludźmi, ale otacza się innymi od siebie. Ceni ułożonych i twardo stąpających po ziemi. Satysfakcję sprawia mu współdziałanie z tzw. osobami trudnymi. Władysław Grochowski, prezes zarządu spółki Arche zaskakuje swoim niekonwencjonalnym podejściem do prowadzenia biznesu, ujmuje obojętnością do rzeczy przyziemnych, a także zachwyca szczerością. To z pewnością jedna z najbarwniejszych i najbardziej rozpoznawalnych postaci naszej branży, z którą mieliśmy ogromny zaszczyt porozmawiać.
Z
Znajdujemy się w nowym Hotelu Arche Krakowska. To jeden z czterech obiektów otwartych w 2018 roku i już dwunasty w Państwa portfolio. Czy ten pociąg, do którego Pan jakiś czas temu wsiadł nie pędzi za szybko? Teraz, będąc w wieku, w którym jestem, rzeczywiście przyspieszyłem, bo chciałabym jeszcze trochę zrobić. No, a jak ten pociąg zaczął już tak szybko pędzić, to rzeczywiście trudno jest wyhamować. Kiedyś było znacznie łatwiej zwolnić. Uzupełniając to co Pani powiedziała – w 2018 roku otworzyliśmy pięć obiektów. Ostatni przedwczoraj (18 grudnia – przyp. red.) w Łodzi.
A ma Pan postawiony cel, do którego dąży, czy każda ze stacji, pozostając już przy naszym pociągu, jest niespodzianką? Jestem osobą, która w życiu specjalnie nie stawia sobie celów. Przyjmuję z serdecznością to, co każdy dzień mi przynosi. Z dobrodziejstwem inwentarza, wszystkimi niespodziankami – lepszymi i gorszymi. Cieszę się z każdego dnia i żyję daną chwilą.
Czy pamięta Pan dzień lub moment, w którym zdecydował się na wejście w branżę hotelarską – było to około 20 lat temu? Czy był to przełomowy okres, czy raczej naturalny krok w rozwoju działalności firmy Arche? Nigdy nie myślałem o branży hotelarskiej w kontekście kolejnej działalności biznesowej. Pierwszy obiekt był czystym przypadkiem. Posiadaliśmy nieduży biurowiec w Siedlcach i nie wiedzieliśmy co z nim zrobić. Mogliśmy wyburzyć lub stworzyć nieduży hotel. Wybraliśmy tę drugą opcję. Początkowo było to 30 pokoi, później obiekt rozbudowaliśmy o kolejne. I tak przez lata ten hotel funkcjonował. Szczerze przyznam, trochę amatorsko, ale to pozwoliło nam choć w minimalnej skali poznać tę branżę. Później – ze względu na moją pasję do zabytków – pojawił się Pałac Łochów, następnie dawna fabryka papierosów w Łodzi, wybudowaliśmy obiekt w Warszawie. I tak tworzyło się portfolio. Każda realizacja wynikała raczej z konieczności, np. w danym
momencie lub lokalizacji było już za dużo mieszkań, wtedy inwestowaliśmy w obiekty hotelarskie.
Czy zaczynając i przy każdej kolejnej inwestycji, szukał Pan pomocy lub porad u innych, działających już w tej branży od lat? Nie, nigdy. Wszystkie moje realizacje w tym sektorze były oparte raczej na intuicji. W ogóle wolę uczyć się na własnych błędach, niż szkolić czy pytać. Dla mnie jest to mało interesujące. Lubię wyzwania i niespodzianki, lubię obserwować jak to później funkcjonuje. Fascynuje mnie to. Wydaje mi się też, że jak zupełny laik wchodzi w jakąś branżę – tak jak było z nami w hotelarstwie i gastronomii – często zauważa aspekty i nowe możliwości, których Ci, działający w niej już od lat, nie widzą. To jest zdecydowanie ciekawsze.
Niedawno w kontekście portfolio hoteli Arche pojawiło się określenie Kolekcja. Co się pod tym kryje? Czy to jest krok do stworzenia polskiej sieci hotelowej? Na razie jest to jeszcze nieduża sieć, choć mam nadzieję, że będzie rosła. Trochę już przez te lata się nauczyliśmy, popełniliśmy sporo błędów i ponieśliśmy niepotrzebne koszty. Teraz myślę, że jest czas, aby zacząć to konsumować. Naszym podstawowym założeniem jest, aby każdy projekt był inny. Planujemy także, aby co najmniej połowa dotyczyła zabytków. Na pewno wartością dodaną u nas są emocje. Chciałabym, aby każdy gość przeżywał coś niespotykanego, indywidualnego, np. kontakt ze sztuką. Nawiązując do lokalizacji w wybranych obiektach będziemy także tworzyć muzea Arche, ponieważ w każdym miejscu mamy bardzo dużo wykopalisk archeologicznych. To na pewno wyróżni nas od innych i umożliwi gościom przeżycie czegoś wyjątkowego. Kolejna ważna kwestia to wartości, którymi się kierujemy. Świadomie i odpowiedzialnie podchodzimy do świata oraz rzeczywistości. listopad-grudzień | ŚWIAT HOTELI
19
WYWIAD NUMERU
Czy stworzenie Kolekcji miało na celu wykreowanie marketingowej spójności, czy także wpłynęło na kwestie operacyjne? Raczej nie miało na celu stworzenia spójności. Jakiejkolwiek (śmiech). Wiadomo, że dobrze byłoby to wszystko jakoś połączyć, uporządkować, wdrożyć procedury. Jednak moja natura bałaganiarza mi na to nie pozwala, także w pracy. Od innych też tego nie wymagam. Pracuję w chaosie, głównie improwizując. Ale tak jest dobrze.
Można powiedzieć, że to Panu pomaga... Tak, jak najbardziej. Myślę, że potrzeba nam więcej swobody. Niektórzy mówią, że Arche to tzw. firma turkusowa. Może i tak. Ważne, abyśmy w luźniej atmosferze, bawili się tym co robimy.
Czyli nie będzie jednej struktury, zarządzania przez jedną osobę? Raczej stawia Pan na niezależność każdego z obiektów, tak? Pomoc z centrali dla poszczególnych dyrektorów zawsze jest. Dodatkowo ja po trosze doglądam wszystkiego. Jednak docelowo każdy obiekt ma być odrębny, funkcjonować niezależnie od innych.
Uwielbiam współpracę z ludźmi trudnymi, posiadającymi skomplikowaną osobowość. Ogromną satysfakcję sprawia mi możliwość rozmowy z nimi i moment, gdy się porozumiewamy. Na czym polega to doglądanie? Czy wprowadza Pan swoje poprawki np. w wystroju wnętrz, czy może w samym zarządzaniu? Jak często bywa Pan w swoich obiektach? Ogólnie zarządzanie zostawiam dyrektorom. Daję im wolną rękę w prowadzeniu obiektu i wprowadzaniu zmian. Kilka razy w roku bywam w hotelach, np. w Częstochowie byłem w tym roku trzy razy – tak mi powiedzieli pracownicy, choć myślałem, że wizyt było więcej. Ja żyję trochę w innym świecie. Tylko czasami wyjeżdżam z miejsca, w którym mieszkam. Staram się jak najrzadziej.
Czy ma Pan wśród hoteli swój ulubiony, czy może któryś z planowanych dopiero takim będzie? Raczej nie zastanawiałem się nad tym. Z zasady nie przywiązuję wagi do obiektów, przedmiotów, do rzeczy materialnych. Choć jeśli miałbym wskazać, to myślę, że takim najciekawszym projektem będzie Cukrownia Żnin. Dajemy nowe życie obiektowi, który tak naprawdę byłby do wyburzenia. Nikt by sobie z tym nie poradził. Chyba, że tzw. budżetówka. My zajmujemy się tym
20
ŚWIAT HOTELI | listopad-grudzień
komercyjnie. Bierzemy kredyt i liczymy, że zarobi na siebie. Takich projektów raczej na świecie nie ma.
A hotel w jakiej lokalizacji jeszcze się Panu marzy? W więzieniu na pewno, są jeszcze dobre w centrach miast, np. w Siedlcach. Także młynach, innych pofabrycznych obiektach.
Czy myśli Pan o wyjściu z siecią poza granice Polski? Tak, oczywiście. Zakładamy rozwój niezależnie od lokalizacji. Choć na razie skupiamy się na Polsce, bo tu jest jeszcze wiele do zrobienia w kontekście chociażby rewitalizacji zabytkowych obiektów. Gdybyśmy jednak podjęli decyzję o wyjściu poza nasz kraj, to zdecydowanie na Wschód, np. Białoruś, Ukraina. Te klimaty są mi bliższe.
Czego możemy się spodziewać po Arche w najbliższym czasie? W 2019 rozpoczniemy osiem inwestycji. Obecnie prowadzimy kilka m.in. Cukrownia Żnin, ruszyliśmy także w Pile. Nasze kolejne plany obejmują dwa hotele we Wrocławiu: w klasztorze i przy lotnisku, Dwór Uphagena w Gdańsku, Drohiczyn, koszary w Białymstoku, gdzie znajduje się areszt, w którym będą pokoje na wzór dawnych cel. Otrzymaliśmy także pozwolenie na budowę nowego hotelu w Krakowie. Będziemy również powiększać bazę noclegową w Łochowie. Zależy mi na rozwoju w średnich, a nawet mniejszych miastach.
W jaki sposób wyszukuje Pan te zabytkowe, niezwykłe obiekty czy lokalizacje, a może to one znajdują Pana? Właśnie, raczej to one znajdują mnie. Specjalnie ich nie szukam. Moje wybory są spontaniczne, podyktowane emocjami. Choć np. inwestycja w Janowie Podlaskim była zaplanowana. Po pierwszym zabytkowym obiekcie – Pałac Łochów, wiedziałem, że chcę stworzyć kolejne. Sporo błędów na początku popełniliśmy i chciałem ponownie zmierzyć się z wyzwaniem jakim jest miejsce zabytkowe, już posiadając nieco doświadczenia i wiedzy. Wiedziałem, że chcę zrealizować na Wschodzie jeszcze trzy obiekty – każdy w innym województwie. W Podlaskiem miał być Drohiczyn, a w Lubelskiem właśnie Janów. Pierwsza z tych inwestycji przez wiele lat była zawieszona, m.in. ze względu na kwestie formalne związane z programem Natura 2000. Teraz jednak już możemy zbliżyć się do rzeki Bug i realizować ten projekt, który zakłada pięciogwiazdkowy hotel. Myślę, że to też będzie wyjątkowy na skalę światową obiekt, który nie mógłby powstać nigdzie indziej. Przyjeżdżając do niego, będzie można go nawet nie zauważyć. Tak będzie ukryty w naturze. O zamku w Janowie dowiedziałem się, gdy został wystawiony na sprzedaż przez kurię. Za pierwszym razem nie udało mi się go kupić. Dopiero pozyskałem go z rąk wtórnych. Oczywiście zapłaciłem za to miejsce dużo więcej niż było warte, jednak Zamek był elementem mojego planu na wschodzie Polski, i musiałem go mieć.
A jak było w przypadku Cukrowni Żnin? Po jakimś czasie zaczęły mnie mocno interesować zabytki poprzemysłowe. Trafiłem na ogłoszenie spółki cukrowej o sprzedaży fabryki w Żninie. Postanowiłem pojechać i zobaczyć to miejsce. Dyrektor, który niegdyś nią zarządzał oprowadził mnie
WYWIAD NUMERU
po obiekcie. Znalazłem książeczkę, wydaną na 100-lecie cu-
Zadecydowały emocje.
krowni. Przeczytałem o jej początkach. Została stworzona przez
Tak. Działam na emocjach i te emocje mnie nie mylą. Kiedyś się ich wstydziłem i nie zawsze chwaliłem się takim podejściem, jednak po przeczytaniu książki Rafała Ohme „Emo Sapiens. Harmonia emocji i rozumu” już się tego nie krępuję. Emocje traktuję jako zaletę. Pomagają mi w życiu.
spółkę polsko-niemiecką w 1894 roku, w którym to uruchomiono pierwszą kampanię. Obiekt był już nawet szykowany do wyburzenia, co dla mnie było nie do pomyślenia.
Od razu podjął Pan decyzję o zakupie? Wtedy była ta pierwsza decyzja. Zainteresowałem się bowiem dotacjami unijnymi. Mieliśmy otrzymać 35 proc. środków na rewitalizację. Wszystko było już ustalone, mieliśmy przygotowane wnioski i... okazało się, że od dwóch lat jesteśmy dużą firmą. Dofinansowanie nam nie przysługuje. I wtedy też musiałem zdecydować po raz drugi, tzn. czy kupuję fabrykę bez wsparcia finansowego. Umowa była wstępna, a więc mogłem się wycofać... Jednak ja już tak żyłem tym projektem, że nie zrezygnowałem. I całe szczęście.
I to chyba jest też coś co Pana wyróżnia na tle innych inwestorów. Tak, zgadza się. U mnie nie ma kalkulacji i biznesplanu. Dlatego muszę zatrudniać specjalistów.
Czy w Pana otoczeniu są osoby, które potrafią sprowadzić Pana na ziemię? Oczywiście, że są. Nazywam ich w swoich myślach „hamulcowymi”. I całe szczęście, że w naszym zespole są tak różne osoby. Szczerze mówiąc nie lubię ludzi podobnych do mnie. Wolę swoje przeciwieństwa. Np. Pani dyrektor Anna Włodarczyk
Fot. Karolina Jóźwiak
Prezes Władysław Grochowski wraz z Karoliną Stępniak
listopad-grudzień | ŚWIAT HOTELI
21
WYWIAD NUMERU
(dyrektor hotelu Arche Krakowska – przyp. red.) jest zupełnie inna niż ja i dzięki temu świetnie nam się od wielu lat współpracuje. Jednak moje szaleństwo i brak analizowania często okazuje się pomocne w zarządzaniu. Nierzadko jest tak, że rzucam jakiś pomysł, wydawałoby się nie do zrealizowania. Mimo tego inżynierowie czy projektanci słuchają mnie i próbują. Wtedy okazuje się, że można to wykonać.
Może jakiś przykład? W Pałacu Łochów jest sala konferencyjna, która dzięki automatyce, w ciągu kilkudziesięciu minut, staje się salą sportową. Nie wiem, czy jest druga taka w Polsce.
Z kim w pierwszej kolejności dzieli się Pan swoim pomysłem? Z żoną? Z żoną czasami (śmiech). Każdy mój nowy projekt jest dla niej bowiem powodem do nerwów i zazdrości o mój czas. Pamiętam jak jeszcze przed Łochowem, interesowałem się innym pałacem. Zabrałem ze sobą małżonkę. Gdy zobaczyła te ruiny i dowiedziała się jakie mam plany, wyobrażając sobie ile czasu oraz
energii na to poświecę, obraziła się na mnie i nie odzywała przez tydzień. Gdy kupowałem Pałac w Łochowie żona o tym nie wiedziała. Dopiero po jakimś czasie się dowiedziała, ale wtedy to już tylko dzień ze mną nie rozmawiała (śmiech). Wraz z żoną żyjemy na tzw. odludziu. Nie lubimy opuszczać naszego miejsca. Najchętniej byśmy spędzali czas wyłącznie ze sobą, ale wiadomo, że tak się nie da.
Bo ma Pan swoją firmę i pasję do zabytków... Tak, ale w miejscu, w którym mieszkam, także mam swoje ulubione zajęcie. Zajmuję się hodowlą danieli. Mam ich 500. Uwielbiam spacerować z nimi wieczorami wśród natury. Są to niezwykłe przeżycia. Odlot.
Wracając znów do bardziej przyziemnych kwestii. Przy realizacji inwestycji, opiera się Pan na wiedzy projektantów, czy w dużej mierze są to również Pana pomysły? Moje założenia są bardzo ogólne, wskazuję, w którym kierunku chciałbym pójść. Natomiast później oddaję wszystko w ręce specjalistów.
Fot. Karolina Jóźwiak
Prezes Władysław Grochowski w towarzystwie Anny Włodarczyk, dyrektor Hotelu Arche Krakowska i Roberta Kowalewskiego, szefa kuchni Hotelu Arche Krakowska
22
ŚWIAT HOTELI | listopad-grudzień
WYWIAD NUMERU
A skąd czerpie Pan inspiracje? Inne obiekty, podróże? Pomysły po prostu powstają w mojej głowie. Nie są to na pewno inne hotele, czy podróże, bo ja nigdzie nie jeżdżę, nigdzie nie bywam. Nawet, gdy wybieram się np. do Wrocławia czy Gdańska, to wyjeżdżam wczesnym rankiem i wracam wieczorem. Nie korzystam z usług hoteli. W ciągu roku zdarzają się może dwa-trzy noclegi poza domem. Pomysłów mam straszną ilość, choć to wszystko mam w głowie, w pamięci, niczego nie zapisuję. Często jakieś idee tylko wpadają i wypadają, czasami wracają.
Czyli raczej nie śledzi Pan także konkurencji? Nie. Bardzo lubię konkurencję, bo mnie mobilizuje. Cieszę się, że coraz więcej obiektów się otwiera. Poznałem też wielu hotelarzy i inwestorów. Bardzo podziwiam ich pracę, zaangażowanie. Ja jednak jestem zupełnie inny, ale to chyba o to chodzi, aby było różnorodnie. Schlebia mi fakt, że środowisko hotelarskie mnie zaakceptowało. Dowodem na to są chociażby panele dyskusyjne np. podczas Państwa ostatniego XIII Forum Profit Hotel 2018. Jestem malutką częścią tej branży, mam taką nadzieję.
Czy jak większość inwestorów, którzy myślą o hotelach historycznych zawsze obawia się Pan konserwatorów zabytków? Czy ma Pan swoje dobre, sprawdzone sposoby na współpracę? Na tym etapie konserwatorzy są dla mnie partnerami. Choć oczywiście na początku było trudniej, ale z każdym projektem było coraz przyjemniej. Np. w Janowie Podlaskim konserwator był w stanie porozumieć się dopiero z trzecim z zatrudnionych przeze mnie projektantów. Na początku był bardzo nieufny, ale później, jak zobaczył jakie są nasze pomysły, co z naszej pracy powstaje, wówczas już wszystko akceptował. Zmienił swoje podejście o 180 stopni, co nas bardzo ucieszyło, bo jak sam mówił, jest najbardziej zachowawczym konserwatorem. Chciał wszystko odtwarzać, robić kopie tego co było, a nam zależało na łączeniu historii z nowoczesnością, oczywiście z wielkim szacunkiem i zachowaniem zabytkowych elementów.
Czyli poszło także Panu z najbardziej konserwatywnym konserwatorem... Tak. Uwielbiam współpracę z ludźmi trudnymi, posiadającymi skomplikowaną osobowość. Ogromną satysfakcję sprawia mi możliwość rozmowy z nimi i moment, gdy się porozumiewamy.
I tu wkraczamy w psychologię... Może i tak. Zawsze podkreślam, że głównie jestem samoukiem. Szkoły mnie nie zepsuły. Tak naprawdę nigdy się nie uczyłem, tylko kombinowałem i robiłem dobre wrażenie. Przypadkiem skończyłem szkołę średnią, a nie miałem zamiaru. Tak samo ze studiami, zresztą dyplomu nigdy nie zrobiłem.
Jak widać, chyba nie jest to Panu potrzebne, aby się spełniać. Podczas naszego XIII Forum Profit Hotel 2018 przyznał Pan, co pewnie niektórych mocno zaskoczyło, że kryzys nie jest Panu straszny. Właśnie, gdy na rynku odczuwalny jest spadek, Wam wiedzie się najlepiej. Jak Wy to robicie?
Słaba sytuacja i ogólny kryzys nas mobilizuje. Wówczas trzeba bardziej wytężyć umysł i starać się, wkładać więcej pracy w codzienną działalność. To mi się podoba. Natomiast jak jest bardzo dobrze i wszyscy zarabiają, pojawia się więcej nowych inwestorów, wtedy tracę zapał. Zawsze w trudnych momentach udawało nam się przyspieszyć.
Myślę, że dystans do tego co robię na pewno mi pomaga. Podejście, że nic nie muszę, tylko chcę. Mam z tego przyjemność. Wracając jeszcze do firmy, wspomniał Pan, że lubi, gdy współpracownicy są różni od Pana. Jakie zatem osobowości tworzą zespół? Jakimi cechami muszą się charakteryzować? Na pewno musi znać się na hotelarstwie, bo ja nie jestem ekspertem, mam tylko ogólne pojęcie. Lubię konkretne osoby, które, tak jak mówiłem, są inne niż ja, ale z którymi jest jakaś nić porozumienia, pozwalająca na współpracę. Tak naprawdę już przy pierwszym poznaniu, w ciągu minuty, dwóch wiem czy to ta osoba, czy nie. Oczywiście zdarzają mi się w tym obszarze pomyłki, ale na szczęście więcej jest trafionych. Mam duże szczęście do ludzi. Mamy wielu świetnych dyrektorów, których akurat ja zatrudniam. Dzięki nim mogłem poznać, na czym polega zarządzanie obiektem i osiąganie wyników. Mamy bardzo dobrych pracowników, których zatrudniają dyrektorzy.
A co zatem jest niedopuszczalne w relacjach zawodowych? Na pewno udawanie, że się pracuje. Nie lubię też tworzenia niepotrzebnych zależności, wyższości jednej osoby nad drugą. Dla mnie każdy pracownik, niezależnie od stanowiska, jest ważny. Pani pokojowa jest tak samo istotna, jak dyrektor, a nawet może bardziej, bo gdy zamieszczamy ogłoszenie na dyrektora mamy kilkadziesiąt aplikacji, a na personel housekeepingu czasem w ogóle.
A które z Pańskich cech najbardziej pomagają w prowadzeniu firmy, a które być może wadzą? Szczerze nie zastanawiałem się nad tym (śmiech). Na pewno podchodzę z dużą rezerwą do tego co robię. Nie zakładam, że coś musi być bardzo dobrze zrobione, czy perfekcyjnie. Wystarczy dobrze. Myślę, że dystans do tego co robię na pewno mi pomaga. Podejście, że nic nie muszę, tylko chcę. Mam z tego przyjemność. A co przeszkadza? Jestem strasznym bałaganiarzem. Pewnie gdybym działał sam, to bym wiele zaczynał, ale nic nie skończył. Na szczęście mam wokół wielu ludzi uporządkowanych i wspólnie udaje nam się coś realizować. listopad-grudzień | ŚWIAT HOTELI
23
WYWIAD NUMERU
Apartament w Zamku Janów Podlaski
Kilka razy wspomniał Pan o błędach popełnianych przy inwestycjach. Które z nich nauczyły Pana najwięcej? Ogólnie to mam krótką pamięć i staram się wyrzucać negatywne myśli. Ale jeśli miałbym wskazać, to na pewno zatrudnianie na początkowym etapie złych podwykonawców. Ponieważ ważne są dla mnie działania społeczne, myślałem, że dobrym rozwiązaniem będzie zatrudnienie kierownika i bezrobotnych z danej lokalizacji. Jednak okazało się, że Ci ludzie raczej nie są w stanie pracować. Można się domyślić dlaczego. Podam taki przykład. Na miejsce inwestycji przyjechał kolejny zatrudniony przeze mnie kierownik, aby wraz z pomocą lokalnych bezrobotnych ogrodzić teren słupkami. Zrobili to, ale po pierwszej nocy okazało się, że nie ma ani jednego słupka. Wtedy kierownik zapowiedział, że jeśli się nie znajdą, żaden z miejscowych nie będzie przy tej inwestycji pracował. Następnego dnia były wszystkie z powrotem. Trzeba do tej grupy ludzi mieć odpowiednie podejście. Poza tym na pewno ze względu na brak mojej kalkulacji i matematycznego podejścia do biznesu, przez pewien czas były problemy z wynikami, ale i to już udało nam się naprawić.
Teraz już Pana satysfakcjonują? Tak, jak najbardziej mnie zadowalają. Wydaje mi się, że są nawet wyższe niż ogólna średnia w hotelarstwie. Dzięki temu rozwijamy się i uzyskujemy kredyty bez żadnych problemów. Stale bowiem banki monitorują naszą działalność i wyniki. Pomagają nam również inwestorzy kupujący nasze apartamenty w systemie condo. To oni napędzają ten wspomniany już wcześniej
24
ŚWIAT HOTELI | listopad-grudzień
przez Panią pociąg. Dopominają się kolejnych obiektów i mobilizują nas. Mamy spore grono wiernych partnerów, o których musimy dbać. Zawsze podkreślam, że ja mogę stracić, ale oni nigdy. Obdarzają mnie zaufaniem i nie mogę ich zawieść.
W panelu o condohotelach na naszym, niedawnym XIII Forum Profit Hotel 2018 wspominał Pan, że nie stosujecie tzw. gwarancji, choć chyba w jednym z hoteli ona będzie. Jak Pan myśli, dlaczego inwestorzy decydują się na współpracę właśnie z Wami? Myślę, że najbardziej przyciągają ich nasze wyniki. Klienci bardzo szanują nas za to, że nie dajemy gwarancji czy stopy zwrotu. My gwarantujemy, że będziemy starali się dobrze zarządzać obiektami, że wszystko jest i będzie transparentne. Każdy inwestor ma dostęp do kosztów, do dokumentów. Poza tym to, co dotychczas osiągnęliśmy, również przemawia za nami.
W jakim kierunku według Pana będzie rozwijał się rynek hotelarski i condo w Polsce? Myślę, że mamy jeszcze duży potencjał do rozwoju bazy hotelowej, choć na pewno, za jakiś czas, spora część obiektów wypadnie z gry. Na naszych wynikach widzimy też znaczny wzrost gości indywidualnych i myślę, że to będzie kierunek na najbliższe lata. Polacy, pracując przez cały tydzień, w weekend szukają miejsc, w których mogliby odpocząć i oderwać się od codzienności. I nie zawsze wybierają tylko góry czy morze. Pragną odkrywać nowe lokalizacje, stąd myślę, że nasz rozwój na Wschodzie jest strzałem w dziesiątkę.
WYWIAD NUMERU
Firma Arche angażuje się w wiele akcji charytatywnych, Pana żona prowadzi Fundację. Dlaczego to robicie? Możemy sobie na to pozwolić, stać nas na to, więc pomagamy. Sprowadzamy repatriantów z Kazachstanu, zapewniamy im mieszkania i pracę. Wychodzimy też z założenia, że czym więcej się oddaje, tym więcej się otrzymuje. Zwłaszcza, że specjalnie nie mam potrzeb materialnych. Dla mnie ważne jest szczęśliwe przeżycie każdego dnia, to, że nie narzekam na zdrowie, mogę poznawać nowych ludzi czy np. spotkać się z Panią. Dużą satysfakcję daje mi pomaganie. Myślę, że jest to ważniejsze niż zarabianie pieniędzy. Niestety instytucje państwowe, które powinny działać i pomagać, tego nie robią. Dlatego też inni się angażują. Szczerze podziwiam ludzi, którzy np. jeżdżą w różne zagrożone miejsca i zajmują się chorymi. Wymaga to od nich wielkiego poświęcenia. Takie osoby mi imponują. Ostatnio pomagamy osobom z zespołem Downa, ale okazuje się, że oni też pomagają nam. Podam taki przykład: organi-
chęcią do świętowania. Przez cały wieczór obtańczą nie jedną lub jednego (śmiech). Oni pomagają nam się bawić, otworzyć, skracają niepotrzebny dystans. Otrzymaliśmy wiele pochwał i pozytywnych opinii od osób zdrowych, którzy przyznają, że taki bal jest dla nich swego rodzaju formą terapii.
Naprawdę ogromne ukłony dla Państwa za to co robicie. Nie każdy kto może chce pomagać innym, organizuje czy angażuje się w takie akcje. Ja myślę, że problem jest bardziej w tym, że wielu ludzi chce, ale nie wie co zrobić, jak pomóc. Zakładam, że człowiek posiada wiele cech szlachetnych, tylko sytuacje, w których się znajduje, zmuszają go do działań pozytywnych lub nie. Tyle jest na świecie pędu, nienawiści, walki z konkurencją, że w ludziach odzywają się złe nawyki i emocje. Wierzę, że w innych warunkach zachowaliby się zgoła odmiennie.
zujemy Konkurs Sztuki Nieprofesjonalnej „Szukamy Nikifora”,
Czego mogę życzyć Panu na Nowy Rok?
którego zwieńczeniem jest wernisaż i bal. Na początku miałem
Zdrowia, bo chciałbym jeszcze trochę podziałać. Mam jeszcze jedno marzenie: od jakiegoś czas posiadam telefon, a chciałbym móc żyć bez niego. Być wolnym...
obawy, czy zaproszeni goście będą potrafili zaakceptować i bawić się z osobami niepełnosprawnymi. Czy nie będą odrzuceni... Teraz mogę Pani powiedzieć, że bale są niesamowite. Okazało się, że osoby niepełnosprawne mają w sobie ogrom radości oraz zapału do zabawy. Wyciągają innych do tańca, zarażają swoją
Tego więc najmocniej Panu życzę. Serdecznie dziękuję za poświęcony czas i rozmowę – nie tylko o biznesie.
Zamek Janów Podlaski
listopad-grudzień | ŚWIAT HOTELI
25
PULS HOTELI
III Forum Hotelarzy IGHP
Z GALĄ Z OKAZJI 15-LECIA ZA NAMI Wydarzenie, które miało miejsce 21 listopada w Hotelu Narvil Conference & SPA w Serocku, było wyjątkowe pod wieloma względami. W tym roku przypada bowiem 15. rocznica powstania Izby. Po zakończeniu merytorycznej części spotkania członków odbyła się uroczysta, jubileuszowa Gala.
W
śród gości – członków Izby, w tym hotelarzy, dostawców, przedstawicieli uczelni i szkół – nie zabrakło znanych osobowości z branży hotelarskiej. Gośćmi specjalnymi III Forum byli minister rolnictwa i rozwoju wsi Jan Krzysztof Ardanowski, dyrektor Departamentu Zarządzania Danymi w Ministerstwie Cyfryzacji dr Maciej Kawecki oraz wicedyrektor departamentu turystyki w Ministerstwie Sportu i Turystyki dr Dominik Borek. III Forum rozpoczęło wystąpienie prezesa IGHP Ireneusza Węgłowskiego, który podsumował ostatni rok działalności Izby, opisał jej aktualne aktywności, sukcesy i kwestie wymagające uwagi. – Ubiegły rok to czas szczególnej intensyfikacji prac w wielu obszarach, w tym w zakresie pozyskiwania nowych członków Izby. Dzięki ogromnemu wysiłkowi sekretarza generalnego Marcina Mączyńskiego do IGHP dołączyło aż 100 nowych członków. Dzięki temu w naszym gronie mamy obecnie 372 hotele członkowskie, ponad 38 tysięcy pokoi, co stanowi blisko 1/3 rynku – powiedział Ireneusz Węgłowski. Prezes Izby zwrócił szczególną uwagę na ogrom pracy w Izbie, zwłaszcza na organizację dużej liczby szkoleń, spotkań regionalnych, zgromadzenia ogólnego HOTREC w Krakowie czy działalność Konsorcjum na rzecz odrzucenia przez sąd rażąco wysokich opłat za prawa autorskie. Część panelową otworzyły prezentacje wiceprezesa IGHP
26
Tomasza Pieniążka oraz wicedyrektora Departamentu Turystyki w Ministerstwie Sportu i Turystyki Dominika Borka, którzy opowiedzieli o zmianach regulacyjnych w klasyfikacji obiektów hotelarskich oraz o klasyfikacji HotelStars Union. Żywą dyskusję wywołały tematy dotyczące nieuczciwej konkurencji w polskim hotelarstwie, a także opłaty turystycznej. Piotr Kwiatkowski, wiceprezes IGHP przedstawił zebranym aktualny stan prac nad zablokowaniem ustawy o prawach autorskich i pokrewnych, zarysował problematykę zagadnienia, dotychczasową działalność Konsorcjum i wypracowane efekty. – Trudno przewidzieć, jakie będzie ostateczne rozstrzygnięcie, ale jest pewne, że postanowienie, które zapadnie na rozprawie 4 grudnia nie zakończy
ŚWIAT HOTELI | listopad-grudzień
postępowania. Niezależnie od decyzji jedna ze stron będzie apelować. Mam refleksję, że mija pięć lat od rozpoczęcia postępowania prowadzonego od grudnia 2013 roku. To jednocześnie jedna trzecia okresu działalności Izby, a więc istotna część jej funkcjonowania i aktywności – podsumował Piotr Kwiatkowski. Gość specjalny Forum Jan Krzysztof Ardanowski, minister rolnictwa i rozwoju wsi opowiedział o silnej pozycji i potencjale polskiej żywności na rynku europejskim i światowym. Minister podkreślał rolę hotelarzy w promowaniu polskiej żywności, a także potencjale kulinariów w rozwoju hoteli i ich promocji. – Wasze przedsięwzięcia mogą być silnym wsparciem dla polskiej produkcji żywności, która jest ważnym elementem polskiej gospodarki, zarówno w wydaniu
eksportowym, jak również na rynku wewnętrznym – przekonywał. O pierwszych doświadczeniach hotelarzy związanych z wprowadzeniem w maju tego roku RODO dyskutowali dr Maciej Kawecki z Ministerstwa Cyfryzacji oraz mec. Łukasz Łyczkowski. Gość specjalny poruszył m.in. kwestie obowiązku informacyjnego hotelarzy, a także zagadnienia związane z dodatkowymi regulacjami prawnymi w zakresie RODO, które wkrótce będą wdrażane. Duża część dyskusji została poświęcona zastosowaniu monitoringu wizyjnego w hotelach oraz warstwowości realizacji obowiązku informacyjnego. Uzupełnieniem dyskusji o RODO była rozmowa mec. Łukasza Łyczkowskiego z Marcinem Mączyńskim. Sekretarz generalny Izby opowiedział zgromadzonym gościom o pracach nad Kodeksem
PULS HOTELI
Dobrych Praktyk RODO, który będzie dotyczył najbardziej newralgicznych dla hotelarstwa obszarów. – Kodeks będzie dostępny dla całej branży hotelowej. Nie chcemy się zamykać wyłącznie na członków IGHP, choć ci przystąpią do Kodeksu na preferencyjnych warunkach – powiedział sekretarz generalny. Dodał, że zobowiązanie się do stosowania Kodeksu może być kartą przetargową w kontaktach hoteli z Urzędem Ochrony Danych Osobowych. Emocje wśród uczestników Forum wzbudził również temat sharing economy, czyli krótkoterminowego najmu lokali, który przybliżył wiceprezes IGHP Krzysztof Szadurski. – Skala sharing economy przerosła przewidywania ustawodawców na całym świecie i wywołuje szereg problemów i wyzwań w różnych obszarach. W ciągu ostatnich dwóch lat wiele krajów postanowiło uregulować
prawnie ten fragment rynku, jednak w branży hotelarskiej zjawisko nadal rodzi pytania o kwestię uczciwej konkurencji – podkreślał prowadzący, dodając, że IGHP od dwóch lat zabiega o uregulowanie sharing economy w branży hotelowej, prowadząc dyskusje z Komisją Sejmową czy składając wniosek o zmianę ustawy o usługach hotelarskich. Pomiędzy wystąpieniami gości specjalnych i członków IGHP o działalności i ofercie swoich firm opowiedzieli partnerzy wydarzenia. Zebrani wysłuchali krótkiej historii kawy zamkniętej w kapsułkach, którą zaprezentował przedstawiciel Nespresso oraz o funkcjonalnym, estetycznym i nowatorskim asortymencie aranżacyjnym oferowanym hotelom i firmom cateringowym przez Duni. Dzięki firmie Winterhalter goście zapoznali się ze specyfiką najnowszych sprzętów
do zmywania przemysłowego, które są ekologicznym i ekonomicznym rozwiązaniem stosowanym, m.in. w hotelach. Firma Trias przedstawiła zebranym przykłady technologicznych trendów w hotelarstwie, wśród których znalazły się multimedialne i intuicyjne elementy wyposażenia wpływające na optymalizację zarządzania czy interaktywne place zabaw dla dzieci. Zwieńczeniem dnia była uroczysta Gala z okazji 15-lecia IGHP. Prezes Izby witając gości, podziękował wszystkim zaangażowanym w powstanie i rozwój Izby. Z okazji jubileuszu IGHP otrzymała wiele wyrazów uznania i życzeń dalszych sukcesów, w tym m.in. od marszałka województwa pomorskiego Mieczysława Struka i Pomorskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej, a także Adama Struzika, marszałka województwa mazowieckiego,
który uhonorował IGHP pamiątkowym medalem Pro Masovia, natomiast dyplomem uznania z podziękowaniem za efektywną pracę zostali uhonorowani Ireneusz Węgłowski, prezes IGHP oraz Marcin Mączyński, sekretarz generalny. IGHP otrzymała także specjalne życzenia od przedstawicieli Polskiej Izby Turystyki, Zachodniopomorskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej, Izby Turystycznej RP, Śląskiej Organizacji Turystycznej, Warszawskiej Izby Turystyki, Harmony Polish Hotels i Warszawskiej Organizacji Turystycznej. Z kolei Izba przyznała szczególne wyróżnienie dla osoby zasłużonej polskiemu hotelarstwu Ryszardowi Cetnarskiemu, a także okolicznościowe statuetki członkom Izby, którzy znajdują się w jej gronie od samego początku. R E K L A M A
listopad-grudzień | ŚWIAT HOTELI
27
PULS HOTELI
Małgorzata Kalinowska-Klimek
NOWA ODSŁONA poznańskiego
Novotelu
ROZMAWIAŁA KAROLINA STĘPNIAK
Eklektyczne zestawienie różnych nurtów, nowoczesne, proste wzornictwo oraz innowacyjne rozwiązania – tak prezentują się nowe wnętrza Hotelu Novotel Poznań Centrum. Na szczególną uwagę zasługuje koncept Wise Cafe. Projekt oryginalnej kawiarni oparto o założenia zrównoważonego rozwoju i podejście „zero waste”. O tej inwestycji, ofercie dla organizatorów eventów i wyzwaniach w nowym roku, rozmawiamy z Małgorzatą Kalinowską-Klimek, dyrektor hotelu.
W
W ostatnim czasie Hotel Novotel Poznań Centrum przeszedł kompleksową modernizację. Co dokładnie zostało zmienione? Jakie przestrzenie zyskały na znaczeniu? Naszym celem było dostosowanie hotelu Novotel Poznań Centrum do aktualnych potrzeb i oczekiwań gości. Podczas trwającej dwa lata modernizacji, odnowiono wnętrza nadając im klimat eco. Jasne wnętrza o spokojnych barwach i naturalnym wykończeniu sprzyjają wyciszeniu, odpoczynkowi i pracy. Modernizacja obejmowała wszystkie obszary, włącznie z rozbudowaną strefą gastronomiczną, w tym nową autorską kawiarnią Wise Cafe. Dodatkowo rewitalizacji poddano centrum konferencyjne o powierzchni prawie 2 tys. mkw.
Co było inspiracją do stworzenia projektu. Jakie elementy gównie są eksponowane? W zakresie designu postawiono na mocne graficzne formy, otwarte sufity przełamane drewnianymi elementami, ciepłym
28
ŚWIAT HOTELI | listopad-grudzień
PULS HOTELI
światłem i nieoczywistą kolorystyką. Elementem wyróżniającym ten obiekt jest zlokalizowany przy recepcji, spektakularny mural Tytusa Brzozowskiego, przedstawiający poznańskie ulice i oddający ich atmosferę.
Jakie są obecnie możliwości strefy konferencyjno-bankietowej w Novotel Poznań Centrum? Czym wyróżniacie się na tle innych obiektów w mieście? Jesteśmy największym hotelowym centrum konferencyjnym w Poznaniu. Do dyspozycji naszych gości oddajemy siedem nowoczesnych sal bankietowo-konferencyjnych mogących pomieścić nawet do 1,1 tys. osób. Każdorazowo gośćmi zajmuje się dedykowany opiekun, który pomoże zaplanować i skoordynować idealne spotkanie.
Proszę powiedzieć czy macie aktualnie jakieś specjalne oferty dla organizatorów eventów i konferencji? Dla organizatorów realizujących cykliczne eventy i konferencje w Novotel Poznań Centrum dedykujemy program pt.: „Appreciate Month”, obejmujący grudniowe upominki w postaci: podwójnych punktów LeClub Accor Hotels, drinka powitalnego, czekoladowej niespodzianki oraz upominku. Ponadto, dla klientów dokonujących rezerwacji na obsługę eventów w wybranych hotelach Accor w Poznaniu (Novotel Poznań Centrum, Mercure Poznań Centrum, Novotel Poznań
Malta) w okresie grudzień 2018 – marzec 2019 przygotowaliśmy wyjątkowe promocje i specjalne udogodnienia.
Jak może Pani podsumować mijający rok pod kątem zainteresowania ofertą noclegową i konferencyjną Novotel Poznań Centrum? Rok 2018 był historyczny dla poznańskiej branży turystycznej. Szacuje się, że w ciągu ostatnich czterech lat wzrost branży turystycznej wyniósł aż 50 proc. Główny ruch w hotelach generują duże międzynarodowe wydarzenia. Średni udział grup biznesowych w hotelach w Polsce szacuje się na 12-15 proc., podczas gdy w Poznaniu to aż 40 proc.
Jakie cele stawia sobie Pani na 2019 rok? Co będzie największym wyzwaniem? Jako przedsiębiorcy, a zarazem mieszkańcy Poznania, liczymy na wzrost turystyki indywidualnej. Z dumą podkreślić należy, że Poznań otrzymał nominację do nagrody European Best Destiantion 2019 – jako jeden z 10 wyróżniających się miast w Unii Europejskiej. Poznań ma swoje pięć minut zatem naszym wyzwaniem będzie wykorzystać ten czas jak najlepiej, aby zaprezentować nasze usługi i zyskać powracających gości.
Serdecznie dziękuję za rozmowę.
Już za nami najważniejsze w Polsce spotkanie hotelarzy, które z powodzeniem odbyło się 12 grudnia 2018 w Warsaw Marriott Hotel. Nowe przyjaźnie branżowe i biznesowe pozostaną z pewnością na długo. Natomiast wspomnienia i atmosferę tego dnia, możemy sobie w nieskończoność odświeżać. SPONSOR STRATEGICZNY
SPONSOR GŁÓWNY
SPONSOR
PARTNETR GENERALNY
PARTNERZY BRANŻOWI
PARTNERZY
KONTAKT Z ORGANIZATOREM: BROG B2B, wydawca ŚWIATA HOTELI, tel. 664 463 083, biuro@brogb2b.pl
30
ŚWIAT HOTELI | listopad-grudzień
Fotorelacja Wojciech Bedyński
podsumowanie wydarzenia
była także możliwość wręczenia tegorocznych nagród podczas wieczornej kolacji i Gali Supplier of The Year 2018 oraz Profit Hotel Awards 2018. W naszym odczuciu, na oczach nas wszystkich, zrodziło się prawdziwe święto polskich hotelarzy, którego Organizatorem jest nasza, skromna redakcja czasopisma Świat Hoteli. Marzeniem pozostaje, aby już na zawsze wpisało się w kalendarz wydarzeń wszystkich pro-
Forum oceniam jako bardzo dobrze przygotowane zarówno od strony organizacyjnej, jak i merytorycznej. Poziom wypowiedzi eksperckich oraz rozmów kuluarowych był wysoki, a podczas Forum spotkać można było wiele interesujących osób ze świata hotelarzy, dostawców oraz doradców. Z mojej strony mogę zdecydowanie polecić uczestnictwo w kolejnych edycjach wydarzenia. Wiktor Wróbel, prezes zarządu Nosalowy Dwór
Profit Hotel Forum to najważniejsze wydarzenie w życiu hotelarzy, każdego roku. Konferencja umożliwia nie tylko konfrontację różnych opinii i stanowisk w kwestiach kluczowych, jest to również miejsce skupiające prawdziwych pasjonatów gotowych do otwartego dzielenia się wiedzą. Osób, które cenią zdanie innych, szukają alternatywnych rozwiązań dla nurtujących ich kwestii. To wydarzenie, w którym uczestnictwo daje poczucie wspólnego tworzenia w środowisku otwartych i wartościowych osób. Marta Kustosz, właścicielka Praktyka Zmian
W
imieniu całego zespołu BROG B2B oczywiście z naszą redaktor i dyrektor wydawniczą Karoliną Stępniak na czele, oraz swoim
własnym, chciałbym serdecznie podziękować wszystkim uczestnikom za udział w trzynastej edycji Forum Rynku Hotelarskiego PROFIT HOTEL 2018. Ogromnym
zaszczytem jest zaufanie, jakim obdarzyliście Państwo nasze Forum, przyjmując nasze zaproszenie, tak licznie na nie przybywając. Wielkim honorem
fesjonalistów tej branży. Bardzo na to liczymy, zapewniając jednocześnie, że będziemy dokładać wszelkich starań, aby każda z edycji była jeszcze bardziej
listopad-grudzień | ŚWIAT HOTELI
31
business speed dating
Osobiście chciałam jeszcze raz podziękować za wyjątkową konferencję. Poruszone zostały ważne tematy trapiące branżę. Zebrane grono panelistów, złożone ze specjalistów branżowych, wniosło do dyskusji wiedzę i doświadczenie. Bardzo wysoko oceniam poziom spotkań. Również formuła Business Speed Dating dają możliwość poszerzenia kręgu dostawców dla hoteli położonych w mniejszych miejscowościach oraz zapoznanie się z nowościami dla branży gastronomicznej i hotelowej. Iga Bartczak, dyrektor generalna Cottonina Hotel & Mineral Spa Resort wartościowa pod względem merytorycznym, podejmowana problematyka zawsze była paląca, najbardziej na czasie, a jej organizacja przebiegała zawsze na najwyższym poziomie – powiedział Rafał Madyński, prezes zarządu BROG B2B. Tegoroczne Forum składało się z czterech bloków tematycznych.
32
W gronie najwybitniejszych praktyków i ekspertów rozmawialiśmy o rozwoju polskiej branży hotelarskiej; sytuacji w segmencie condo – i aparthoteli; efektywności w zarządzaniu personelem oraz hotelarstwie przyszłości. Unikatowe prezentacje przygotowali przedstawiciele firm: STR, Fortech Consulting, Praktyka Zmian i Public Dialog.
ŚWIAT HOTELI | listopad-grudzień
Forum Profit Hotel to nie tylko oficjalna konferencja, ale także miejsce kuluarowej wymiany poglądów, doświadczeń i własnych praktyk. Posiada również czytelny wymiar biznesowy, którego najważniejszym elementem jest cykl indywidualnych spotkań handlowych w ramach Business Speed Dating. To tu, w ciągu jednego dnia, dostawcy mogą odbyć kilkadziesiąt osobistych rozmów na temat współpracy i wzajemnych
oczekiwań z inwestorami, kupcami z sieci oraz właścicielami obiektów niezależnych. W tym roku padł rekord nie tylko w ogólnej liczbie uczestników, ale także pod względem liczby spotkań – odbyło się ich ok. 1,7 tys.! Na zakończenie XIII Forum Rynku Hotelarskiego Profit Hotel 2018, podczas wieczornej Gali z kolacją już po raz siódmy wyróżniliśmy najlepsze hotele i obiekty noclegowe w konkursie Profit
Hotel Awards 2018. Poznaliśmy także zwycięzców drugiej edycji konkursu dla dostawców branży hotelarskiej Supplier of the Year 2018. Trzech, równorzędnych zwycięzców konkursu wybrało Jury złożone z blisko 70 „kupców” uczestniczących w tegorocznej edycji Business Speed Dating.
Wyróżnienie otrzymały firmy: Fabryka Materacy Janpol, i-team Polska oraz Olimp Laboratories, twórca projektu Shotel. Bardzo dziękujemy wszystkim współtwórcom sukcesu trzynastej edycji Forum Profit Hotel: Prelegentom, Panelistom, Sponsorowi Strategicznemu firmie
Jaguar, która od 1933 r. produkuje skórzane akcesoria dla hoteli i restauracji pod marką LUVA Handmade Menu; Sposorowi Głównemu firmie Olimp Laboratories, twórcy projektu Shotel; Sponsorowi firmie i-team Polska, dostarczającej profesjonalne środki do utrzymania czystości i higieny,
Partnerowi Generalnemu Pałacowi Mierzęcin, Partnerom branżowym: Grupie Hotelowej Orbis i AccorHotels, Partnerom, Wystawcom, naszym Drogim Gościom i Wspaniałym Uczestnikom. To wyłącznie dzięki Państwu nasze wydarzenie było tak udane. Do zobaczenia za rok!
listopad-grudzień | ŚWIAT HOTELI
33
Forum Profit Hotel to wydarzenie, którego w tym roku nie mogliśmy ominąć, dlatego nasza obecność była obowiązkowa. Krystyna Wróblewska założycielka, właścicielka VacationClub Grupa Zdrojowa Invest & Hotels
Myślę, że dzisiejsze spotkanie przyniesie bardzo duże korzyści i znajdziemy nowych partnerów biznesowych na przyszłość. Paweł Serwatka, dyrektor sprzedaży FMCG Olimp Laboratories/SHOTEL
Spotkanie ma naprawdę ogromną energię. Fajna wymiana myśli, dużo nowych inspiracji – myślę, że naprawdę warto tu być. Maria Makal-Młynarska doradca zarządu ds. rozwoju biznesu i strategii Platan Hotels & Restorts
KONTAKT Z ORGANIZATOREM BROG B2B MEDIA EFEKTYWNEJ KOMUNIKACJI Zbigniew Pąk, dyrektor sprzedaży 664 463 083, 22 290 66 11, z.pak@brogb2b.pl
34
ŚWIAT HOTELI | listopad-grudzień
To już kolejny mój udział w Forum Profit Hotel i również udział Hotelu Krasicki w konkursie. Mamy zaszczyt w tym roku drugi już raz odnieść zwycięstwo w kategorii hotel historyczny/zabytkowy, cieszy też bardzo fakt znalezienia się wśród finalistów w kategorii hotele 4-5 gwiazdowe. Nagrody te tym bardziej są cenne, że jury je przyznające to grono hotelarzy i profesjonalistów z branży. Ogromna popularność Państwa imprezy przyciąga też dużą liczbę zgłaszanych obiektów co sprawia, że prestiż nagród jest znaczący. Oceniając całe Forum należy docenić doskonałą organizację, dobór firm oferujących produkty i usługi dla hoteli oraz skutecznie wysokie zainteresowanie branży poprzez jej liczne uczestnictwo. Osobnej, wysokiej oceny wymaga starannie dobrana tematyka paneli dyskusyjnych, która trafiała w aktualne problemy branży hotelarskiej. Również grono fachowców uczestniczących w nich gwarantowało ich profesjonalny poziom. Podsumowując, pragnę pogratulować kolejnej udanej imprezy i do zobaczenia za rok. Mariusz Pawliczak, dyrektor generalny Hotel Krasicki listopad-grudzień | ŚWIAT HOTELI
35
O
rganizowany przez BROG B2B wydawcę m.in. czasopisma Świat Hoteli i portalu Horecanet.pl konkurs Profit Hotel Awards to unikalna okazja do promocji najlepszych hoteli i obiektów noclegowych w Polsce, a także wyjątkowa możliwość uhonorowania pracy i osiągnięć właścicieli oraz personelu. To również efektywne narzędzie służące kształtowaniu pozytywnego wizerunku całej branży. Jury konkursu złożone jest z prelegentów i panelistów dorocznego Forum Rynku Hotelarskiego Profit Hotel. Zgodnie z punktacją przez nich przyznaną, wybierani są finaliści oraz zwycięzcy poszczególnych kategorii. Zgłoszenie, udział w konkursie oraz całodziennym Forum nie wiąże się z żadną opłatą! PEŁNA LISTA FINALISTÓW I ZWYCIĘZCÓW PROFIT HOTEL AWARDS 2018 KATEGORIA: OBIEKT NOCLEGOWY NIESKATEGORYZOWANY Finaliści: • Kanonicza 22, ul. Kanonicza 22, Kraków, Właściciel: Litex Zakład Produkcyjno-Handlowy Stanisław Litwin • Ostoja Chobienice, Chobienice 166, Siedlec, Właściciel: ONIX
36
• Talaria Resort & SPA, Trojanów 158, Trojanów, Właściciel: Trojanów ZWYCIĘZCA: TALARIA RESORT & SPA KATEGORIA: HOTEL WYPOCZYNKOWY, OŚRODEK WYPOCZYNKOWY, PENSJONAT Finaliści: • Poziom 511 Design Hotel & SPA, ul. Bonerów 33, Podzamcze k. Ogrodzieńca, Właściciel: Poziom 511 • Klub Mila Kamień, ul. Kamień 1, Ruciane-Nida, Właściciel: Platan Hotels & Resorts • Rezydencja II Nosalowy Dwór, ul. O. Balzera 21D, Zakopane, Właściciel: Nosalowy Dwór • Hotel Skipper, ul. Szturmowa 2, Rewa, Właściciel: Skipper • Pałac i Folwark Łochów, ul. Konopnickiej 1 i 10, Łochów, Właściciel: Arche ZWYCIĘZCA: POZIOM 511 DESIGN HOTEL & SPA KATEGORIA: HOTEL 1-2 GWIAZDKI Finaliści: • Hotel Wenus, ul. Tyszkiewicza 25A, Kazimierz Dolny, Właściciel: Hotel Wenus Roman Olejnik • Premiere Classe Warszawa, ul. Towarowa 2, Warszawa, Właściciel: Louvre Hotels Group
ŚWIAT HOTELI | listopad-grudzień
• Hotel Air, Al. Krakowska 42, Warszawa, Właściciel: Mega – Lux • Hotel Piast, ul. Piłsudskiego 98, Wrocław, Właściciel: COHM ZWYCIĘZCA: PREMIERE CLASSE WARSZAWA KATEGORIA: HOTEL 3 GWIAZDKI Finaliści: • Hotel Foluszowy Potok, ul. Hr. W. Zamoyskiego 42, Zakopane, Właściciel: Foluszowy Potok • Cottonina Villa & Mineral SPA Resort, ul. Sanatoryjna 7, Świeradów-Zdrój, Właściciel: Villa Cotonina • Hotel & SPA Trzy Wyspy, ul. Cieszkowskiego 1, Świnoujście, Właściciel: Dom Inwest T. I E. Japtok ZWYCIĘZCA: COTTONINA VILLA & MINERAL SPA RESORT KATEGORIA: HOTEL / OBIEKT DLA RODZIN Z DZIEĆMI Finaliści: • Molo Resort, ul. Główna 231A, Osiek, Właściciel: Firma Handlowo Usługowa Beata Klęczar • Klub Mila Kamień, ul. Kamień 1, Ruciane-Nida, Właściciel: Platan Hotels & Resorts • Cottonina Villa & Mineral SPA Resort, ul. Sanatoryjna 7, Świeradów-Zdrój, Właściciel: Villa Cotonina
ZWYCIĘZCA: KLUB MILA KAMIEŃ KATEGORIA: HOTEL / OBIEKT REKREACYJNY – SPORT & FUN Finaliści: • Molo Resort, ul. Główna 231A, Osiek, Właściciel: Firma Handlowo Usługowa Beata Klęczar • Klub Mila Kamień, ul. Kamień 1, Ruciane-Nida, Właściciel: Platan Hotels & Resorts • Stacja Nowa Gdynia Business & Wellness Resort, ul. Sosnowa 1, Zgierz, Właściciel: Stacja Nowa Gdynia ZWYCIĘZCA: MOLO RESORT KATEGORIA: HOTEL HISTORYCZNY, ZABYTKOWY Finaliści: • Hotel Krasicki History & SPA, Pl. Zamkowy 1/7, Lidzbark Warmiński, Właściciel: Centrum Konferencyjno – Wypoczynkowe Zamek • Pałac Romantyczny, ul. Toruńska 1, Turzno, Właściciel: Przedsiębiorstwo Wielobranżowe Arpol Rafał Predenkiewicz • Relais & Chateaux Hotel Quadrille, ul. Folwarczna 2, Gdynia, Właściciel: Folwarczna Górski ZWYCIĘZCA: HOTEL KRASICKI HISTORY & SPA
otel Profit H s Award
2018
KATEGORIA:
KATEGORIA:
Zakopane, Właściciel: Foluszo-
INNOWACYJNY HOTEL /
HOTEL / OBIEKT BIZNESOWY,
wy Potok
OBIEKT
KONFERENCYJNY
Finaliści:
Finaliści:
• Renaissance Warsaw Airport
• Courtyard by Marriott Gdynia
Hotel, ul. Żwirki i Wigury 1H,
Waterfront, ul. Waszyngtona
Warszawa, Właściciel: Chopin
19, Gdynia, Właściciel: Belvar
ZWYCIĘZCY: HOTEL
Airport Development
Complete Gdynia
FOLUSZOWY POTOK
• Arche
Hotel
Al. Krakowska 237, Warszawa, Właściciel: Arche Sp. z o. o.
• Augustów Medical SPA, ul.
• Hilton Garden Inn Kraków Air-
Zdrojowa 3/5/7, Augustów,
port, ul. Medweckiego 3, Bali-
Właściciel: BiaVita Polska
ce, Właściciel: Kraków Airport
KATEGORIA:
Hotel
HOTEL / OBIEKT SPA
• Hotel Indigo Krakow – Old Town, ul. Św. Filipa 18, Kraków, Właściciel: Hotel Filipa 18 • Hotel Foluszowy Potok, ul. Hr. W. Zamoyskiego 42, Zakopane, Właściciel: Foluszowy Potok
• Renaissance Warsaw Airport Hotel, ul. Żwirki i Wigury 1H, Warszawa, Właściciel: Chopin Airport Development • Rezydencja II Nosalowy Dwór,
ZWYCIĘZCA: HOTEL INDIGO
ul. O. Balzera 21D, Zakopane,
KRAKOW – OLD TOWN
Właściciel: Nosalowy Dwór
KATEGORIA: HOTEL / OBIEKT BUTIKOWY Finaliści: • Pałac Ciekocinko Hotel Resort
Finaliści: • Talaria Resort & SPA, Trojanów 158, Trojanów, Właściciel: Trojanów • Hotel & SPA Trzy Wyspy, ul. Cieszkowskiego 1, Świnoujście, Właściciel: Dom Inwest T. I E.
WARSAW AIRPORT HOTEL
Japtok
/ REZYDENCJA II NOSALOWY DWÓR
• Herbarium Hotel & SPA, Chomiąża Szlachecka 2, Gąsawa,
KATEGORIA: NOWY OBIEKT
czewo, Właściciel: Horizontal
Finaliści:
• Hotel Indigo Krakow – Old
• Koszary Arche Hotel, ul. Do-
Town, ul. Św. Filipa 18, Kraków
minikańska 11, Góra Kalwaria,
• Relais & Chateaux Hotel Qu-
KOSZARY ARCHE HOTEL
ZWYCIĘZCY: RENAISSANCE
& Wellness, Ciekocinko 9, Cho-
• Właściciel: Hotel Filipa 18
Krakowska,
Właściciel: Arche • Renaissance Warsaw Airport
Właściciel: JM Solutions • Cottonina Villa & Mineral SPA Resort, ul. Sanatoryjna 7, Świeradów-Zdrój, Właściciel: Villa Cotonina
Finaliści: • Hotel Indigo Krakow – Old Town, ul. Św. Filipa 18, Kraków, Właściciel: Hotel Filipa 18 • Hotel Krasicki History & SPA, Pl. Zamkowy 1/7, Lidzbark Warmiński, Właściciel: Centrum Konferencyjno – Wypoczynkowe Zamek • InterContinental Warszawa, ul. Emilii Plater 49, Warszawa, Właściciel: Sienna Hotel • Relais & Chateaux Hotel Quadrille, ul. Folwarczna 2, Gdynia, Właściciel: Folwarczna Górski • Zamek Janów Podlaski, ul. Zamkowa 1, Janów Podlaski, Właściciel: Arche • Herbarium Hotel & SPA, Chomiąża Szlachecka 2, Gąsawa, Właściciel: JM Solutions ZWYCIĘZCY: HOTEL INDIGO KRAKOW – OLD TOWN / INTERCONTINENTAL WARSZAWA Wszystkim finalistom i zwycięzcom raz jeszcze serdecznie gratulujemy! Rozstrzygnięcie konkursu było
adrille, ul. Folwarczna 2, Gdynia,
Hotel, ul. Żwirki i Wigury 1H,
ZWYCIĘZCA: HERBARIUM
zwieńczeniem XIII Forum Rynku
Właściciel: Folwarczna Górski
Warszawa, Właściciel: Chopin
HOTEL & SPA
Hotelarskiego Profit Hotel 2018.
ZWYCIĘZCA: PAŁAC CIEKOCINKO HOTEL RESORT & WELLNESS
Airport Development • Hotel
Foluszowy
Potok,
ul. Hr. W. Zamoyskiego 42,
Zapraszamy do udziału w ko-
KATEGORIA:
lejnej edycji wydarzenia oraz
HOTEL 4-5 GWIAZDEK
w konkursie Profit Hotel Awards! listopad-grudzień | ŚWIAT HOTELI
37
Poznaliśmy zwycięzców drugiej edycji konkursu dla dostawców – Supplier of the Year Forum Profit Hotel 2018. Laury dla najlepszych zostały wręczone podczas wieczornej Gali na zakończenie XIII Forum Profit Hotel 2018, które odbyło się 12 grudnia w Warsaw Marriott Hotel. Trzech, równorzędnych zwycięzców wybrało Jury złożone z blisko 70 „kupców” uczestniczących w tegorocznej edycji Business Speed Dating.
38
ŚWIAT HOTELI | listopad-grudzień
Konkurs Supplier of the Year FPH 2018 rozstrzygnięty! Laureatami tegorocznego konkursu zostały firmy: Fabryka Materacy Janpol
T
o rodzinna firma, z polskim kapitałem, produkująca od niemal 30 lat w oparciu o najnowocześniejsze linie technologiczne. W swoich produktach wykorzystuje surowce naturalne, takie jak końskie włosie, owczą wełnę, kokos, mleczko kauczukowe, naturalne drewno świerkowe i sosnowe. Linia materacy i łóżek hotelowych została ściśle wyodrębniona z linii klasycznej Janpol, a wyróżnikiem stały się: twardość materaca (uśredniona), wyjątkowa wytrzymałość konstrukcyjna, trudnopalność pokrowca, uchwyty umożliwiające odwracanie, wszywki z nazwami miesięcy i wysoki komfort użytkowania. Każdy produkt hotelowy posiada badania konstrukcyjne, na trudnopalność, PZH, Oeko-Tex. Jako jedyna w Polsce Fabryka Materacy Janpol produkuje łóżka hotelowe kontynentalne na ramach metalowych, które są gwarancją wytrzymałości. W ofercie znajdują się ponadto dostawki hotelowe, łóżka piętrowe, łóżka do moteli i zajazdów, pikowane wezgłowia. Fabryka Materacy Janpol gwarantuje najwyższe standardy jakości, doskonały serwis, fachowe doradztwo oraz rozwiązania dopasowane również do indywidualnych potrzeb hotelu. Oprócz produktów hotelowych produkuje na potrzeby branży szpitalnej.
– Jesteśmy dumni, że wracają do nas inwestorzy rozbudowujący obiekty hotelowe, a w portalach turystycznych pozytywne opinie gości hotelowych o naszych produktach przekładają się na chęć rezerwacji w danym hotelu – przyznają właściciele firmy.
i-team Polska
S
iedzibą i-team Polska jest Kraków, gdzie przy ul. Tynieckiej 126C zbudowano nowoczesne centrum szkoleniowo-edukacyjne i salon ekspozycyjny. Firma obsługuje teren całej Polski. 4D the REAL Clean to najbardziej rewolucyjny i innowacyjny koncept technologii czyszczenia i utrzymania czystości we wszystkich czterech wymiarach. Technologie dbają o czystość podłóg, ścian i sufitów, wyposażenia pomieszczeń i co równie ważne także powietrza wewnątrz. Tradycyjne metody czyszczenia nie pozwalają osiągać prawdziwej czystości. Dla i-team ważne jest nie tylko to co widać, czyli widoczny brud, ale i to co niewidoczne, czyli zanieczyszczenia mikrobiologiczne czy zanieczyszczenie powietrza. Technologie i-team pozwalają osiągać niespotykane dotychczas standardy czystości, przy jednoczesnym uproszczeniu metod i procesów sprzątania i co najważniejsze, przy jednoczesnej redukcji kosztów. Ponad 70 proc. wszystkich prac związanych ze sprzątaniem nadal wykonywane jest ręcznie. Robocizna jest coraz droższa i coraz trudniej dostępna. Celem i-team jest zastąpienie
pracy ręcznej pracą mechaniczną wszędzie, gdzie to tylko możliwe. Zwykle firmie udaje się zredukować nakład pracy ręcznej o ponad 50-60 proc. W ofercie i-team znajdują się najbardziej innowacyjne maszyny czyszczące na świecie typu i-mop, ponadto kompletna linia odkurzaczy, narzędzi do doczyszczania mechanicznego, wózków serwisowych, rewolucyjnych środków czyszczących klasy i-protect i wiele innych narzędzi i technologii. I-team posiada rozwiązania dla biur, hoteli, basenów / spa, klubów fitness, restauracji, sklepów, centrów rozrywki i wielu innych aplikacji, wszędzie tam, gdzie się sprząta lub należy sprzątać. Odwiedź stronę www.i-teampolska. pl lub napisz do nas na: hello@i-teampolska.pl.
Olimp Laboratories, twórca projektu Shotel
C
elem projektu Shotel jest zapewnienie szybkiej pomocy z apteki w każdym hotelowym pokoju. Shotel to zestaw najwyższej jakości suplementów diety marki Olimp Labs w płynnej formie, zamkniętych w wygodnych do spożycia ampułkach, tzw. shotach. Każdy z nich ma inne przeznaczenie. To smaczne uzupełnienie składników niezbędnych organizmowi do prawidłowego działania. Składniki zawarte w shotach
marki Olimp Labs odpowiadają na typowe potrzeby gości hotelowych. W ofercie znajdują się m.in. shoty ułatwiające zasypianie czy dodające energii, a także takie które pomagają wrócić do rzeczywistości po imprezie. Shoty marki Olimp Labs to bogactwo składników w niewielkiej ilości płynu przeznaczonego do bezpośredniego spożycia. W zależności od standardu hotelu, goście będą mogli nabyć produkty odpłatnie (płatność jak za mini barek), bądź otrzymają je gratis w ramach standardowego wyposażenia pokoju (jak np. kosmetyki, kawa, herbata, kruche ciastko). Olimp Laboratories to polska firma, dla której jakość stanowi najwyższy priorytet. Od 1990 roku spółka dba o lepszą jakość życia nie tylko Polaków, ale także mieszkańców ponad 70 krajów na całym świecie. Serdecznie gratulujemy! W konkursie Supplier of the Year Forum Profit Hotel 2018 brały udział firmy – dostawcy produktów, urządzeń, sprzętu, technologii i usług dla sektora HoReCa, które uczestniczyły w XIII Forum Rynku Hotelarskiego Profit Hotel 2018 jako Sponsor lub Wystawca, albo wykupiły Kartę Wstępu – Business i zaprezentowały swoją ofertę podczas spotkań Business Speed Dating organizowanych w ramach wydarzenia. Trzech, równorzędnych zwycięzców konkursu wybiera jury złożone z „kupców” uczestniczących w tegorocznej edycji Business Speed Dating.
listopad-grudzień | ŚWIAT HOTELI
39
MARKETING I PROMOCJA
Zanim zatrudnisz KOGOŚ... Outsourcing działań marketingowych Henry Ford powiedział kiedyś: „Jeśli jest coś, czego nie potrafimy zrobić wydajniej, taniej i lepiej niż konkurenci, nie ma sensu, żebyśmy to robili i powinniśmy zatrudnić do wykonania tej pracy kogoś, kto zrobi to lepiej niż my.” Marta Panfil, współwłaścicielka Agencja Kreatywna FIKA
K
westia powierzania usług marketingowych zewnętrznym konsultantom nie jest w Polsce ani nowa, ani specjalnie innowacyjna. Wiele firm powierza całe działy, nie tylko marketingowe, firmom
40
zewnętrznym wierząc w ich ekspertyzę, doświadczenie i wiedzę, której prawdopodobnie nie miałyby osoby zatrudnione na etacie. Outsourcing jest w istocie tańszym rozwiązaniem – za kwotę jednej mało lub średnio
ŚWIAT HOTELI | listopad-grudzień
doświadczonej osoby na etacie, zazwyczaj zleceniodawca dostaje „w pakiecie” wiedzę kilku osób z dużo większą korzyścią dla swojej firmy. Marketing w branży HoReCa w Polsce raczkuje, ale pierwsze
półrocze 2018 przyniosło eksplozję firm, które oferują usługi sprofilowane mniej lub bardziej pod ten sektor. Wiele agencji marketingowych i freelancerów dostrzega potencjał w naszej branży i coraz mocniej koncentruje się na
MARKETING I PROMOCJA
pozyskaniu klientów z HoReCa. Większa konkurencja na rynku przynosi korzyści, ale i zagrożenia dla zleceniodawców. Im więcej firm zajmuje się marketingiem gastronomii, tym większa konkurencyjność usług i nieunikniony spadek cen. Dla hotelarzy, którzy już podjęli decyzję o przekazaniu marketingu doradcom z zewnątrz, czekają jednak pułapki. Jak ich uniknąć i wybrać rozwiązanie, które przyniesie, jak największe zyski i najszybsze rezultaty?
Po pierwsze: budżet Podstawowa kwestia przy wyborze zewnętrznej firmy marketingowej to związane z tym koszty. Przy rosnącej liczbie firm zajmujących się promocją wydawałoby się, że najprościej jest rozesłać zapytanie ofertowe do kilku, może kilkunastu, freelancerów i firm, po czym wybrać tę, która jest najbogatsza i najtańsza. Właściciele, z racji natłoku obowiązków związanych z działaniem operacyjnym ich firm, nie muszą znać się na marketingu i najczęściej nie orientują się nawet, o jakim rzędzie wielkości kosztów mówimy. Stąd wybór często może paść na tę najtańszą ofertę, a różnica w wynagrodzeniach osób reklamujących się dla branży HoReCa może być szokująca! Na rynku znajdziecie Państwo oferty firm proponujących prowadzenie Facebooka np. restauracji za 200 – 300 zł miesięcznie, ale i takie, które nie zejdą poniżej 10 tys. zł netto miesięcznie. Jak najskuteczniej podejść do tematu kosztów marketingowych? Szczerze i skrupulatnie określić budżet (albo jego przedział). Jeśli jest to inwestycja w granicach 500 zł, to najprawdopodobniej najskuteczniej będzie skorzystać z oferty szkoleń, audytów i konsultacji, a potem samemu zająć się promocją, w ograniczonym stopniu. Jeśli założony budżet to 2000 zł miesięcznie (i powyżej) każda doświadczona firma będzie w stanie zaoferować najbardziej
efektywne spożytkowanie tych wydatków tak, by przyniosły, jak największe efekty dla klienta. Planując budżet na działania w social media dla HoReCa, warto byłoby go podzielić na trzy kategorie: wynagrodzenie za prowadzenie komunikacji, cena zdjęć i materiałów graficznych oraz posty sponsorowane i reklamy.
Po drugie: zakres obowiązków Poza ceną, warto zastanowić się, co w danym budżecie hotelarz jest w stanie zrealizować z daną osobą czy firmą. Przykładowo, „prowadzenie Facebooka” nie jest hasłem oczywistym i zawsze znaczącym to samo. Dla jednej osoby będzie to dodawanie tekstów do zdjęć lub grafik dostarczonych przez hotel i „wrzucanie” ich na Facebooka. Dla innej firmy pod hasłem „prowadzenie social media” kryje się: strategia rozwoju wizerunku firmy, dbanie o spójność komunikacji, robienie profesjonalnych zdjęć, odpowiadanie na wszystkie wiadomości, komentarze i recenzje oraz zarządzanie budżetem reklamowym i płatna promocja. Różnica jest widoczna, a i wymierne efekty będą dla właściciela szybko odczuwalne. Przy galopujących zmianach w algorytmie Facebooka i Instagrama dodawanie nieprzemyślanych postów, mniej czy bardziej regularnie, niewiele obiektowi da. Podobnie z sesjami zdjęciowymi – w niskiej cenie może skrywać się niska jakość zdjęć, nieprzydatne formaty (np. zbyt duże pliki czy rozmiarowo nienadające się do wykorzystania w mediach społecznościowych) lub małą liczbą materiału po sesji zdjęciowej. Zanim zdecydujemy się zatrudnić firmę zewnętrzną, warto dokładnie sprawdzić, co wchodzi w zakres haseł-wytrychów: prowadzenie mediów społecznościowych, strategie, PR, reklama, bo może się okazać, że mija się to z oczekiwaniami zleceniodawcy.
Po trzecie: referencje i doświadczenie Od stycznia 2018 roku powstało pewnie kilkanaście firm, które oferują swoje usługi doradcze i marketingowe dla HoReCa. Każdy, kto prowadzi biznes w tej branży wie, że jest ona niezwykle wymagająca, nietypowa i trudna. Liczba obiektów rośnie, wymagania gości są coraz wyższe, moda na różne segmenty się zmienia i na rynku zostają naprawdę najwytrwalsi. Marketing dla branży HoReCa też jest wyjątkowy i nie każdy, kto ma doświadczenie marketingowe lub social mediowe, rozumie, jakie są codzienne wyzwania właścicieli. Czasem połączenie umiejętności spoza branży lub innych krajów może być korzystne dla hotelarzy, często jednak marketingiem zaczynają zajmować się osoby, które nie mają żadnego doświadczenia z tą branżą, a czasem nie mają również specjalnego doświadczenia marketingowego, którym mogliby się pochwalić. Zanim hotelarz powierzy doradztwo marketingowe firmie zewnętrznej, warto sprawdzić, jakie inne obiekty do tej pory obsługiwali lub portfolio klientów,
nawet z innych dziedzin. Da to obraz tego, na jakim poziomie są ich usługi, w czym dana firma/osoba jest mocna i jak możemy ten potencjał wykorzystać w swoim biznesie. Jeśli firma do tej pory prowadziła Facebooka jednego obiektu w dużym mieście, czy warto ryzykować i zlecić im kontakt z mediami czy budowanie strategii wprowadzenia nowej oferty? Niestety, w Polsce brakuje kierunków studiów czy kursów stricte dla branży HoReCa, które pozwoliłyby w jakikolwiek sposób usystematyzować wiedzę z marketingu HoReCa lub ją zweryfikować. Fakt, że właściciel nie zna się na reklamach na Facebooku, nie rozumie algorytmu Instagrama i nie ma wiedzy o stylach komunikacji do różnych grup docelowych gości, nie oznacza, że osoby z firm zewnętrznych mogą tę niewiedzę wykorzystać. Określenie bezpiecznego budżetu, który chcemy przeznaczyć na marketing, doprecyzowanie zakresu usług firmy/ osoby zewnętrznej i sprawdzenie jej referencji, powinno być dobrym początkowym kompasem, by wybrać osobę, z którą współpraca przyniesie, jak największe zyski dla obiektu.
O AUTORZE Pracowała z najlepszymi – ekspertami PR i marketingu gastronomii w Londynie i Nowym Jorku zarówno ze strony agencji obsługując takie restauracje jak Novikov, Hakkasan, Shake Shack czy Pollen Street Social, oraz bezpośrednio po stronie klienta jako Area Marketing Manager dla grupy Young’s. Przeszła przez wszystkie szczeble pracy w restauracji oraz ukończyła MBA z Hospitality Management w London School of Hospitality. Od kilku lat współtworzy FIKĘ, agencję marketingową wyłącznie dla gastronomii, która na swoim koncie ma współprace m.in z Aioli Cantine Bar Cafe Deli, Banjaluką, Momu, Sushi Zushi, Der Elefant, U Szwejka czy siecią Jeff's. W firmie odpowiedzialna za strategie social media i reputacje klientów online.
listopad-grudzień | ŚWIAT HOTELI
41
ZARZĄDZANIE I PERSONEL
LIDER jako wzór
Ostatni już artykuł z cyklu „Sztuka prowadzenia zespołów”, poświęcę zagadnieniom, które mają bezpośredni wpływ na dynamikę działania zespołu. Stanowią także indywidualne odzwierciedlenie cech osoby stojącej na szczycie organizacji, decydując o tym ilu skutecznych liderów ma szansę realizować swój potencjał, w ramach tej właśnie organizacji. Realizacja Projektu Menadżer pokazała mi jak ważne są kwestie, które większość osób uznaje za oczywiste, a pomimo to szefowie wciąż konsekwentnie pomijają je w wypełnianiu swojej roli. Marta Kustosz hotelarz, coach rozwoju zawodowego właścicielka Praktyka Zmian 42
ŚWIAT HOTELI | listopad-grudzień
część czwarta
Cykl Sztuka prowadzenia zespołu – o nowych metodach i narzędziach w zarządzaniu personelem
ZARZĄDZANIE I PERSONEL
M
oje pierwsze założenie dotyczące realizacji projektu, wiązało się z dotarciem do obiektów, które ze względu na problemy personalne, trudną sytuację w utrzymaniu standardów, naturalnie będą zainteresowane pracą nad doskonaleniem umiejętności swoich menadżerów, wprowadzaniem konstruktywnych zmian. Okazało się jednak, że sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Hotele, które zdecydowały się na wykorzystanie nowego narzędzia, to obiekty prowadzone przez świadomych menadżerów. Takie, które funkcjonują nienagannie, a rotacja w nich jest na bardzo niskim poziomie. Dyrektorzy, tych właśnie hoteli, cechują się otwartością i dojrzałością do tego, aby dostrzegać potrzebę nieustającej pracy nad kompetencjami swoimi i zespołu. Osoby te rozumieją jak ważna jest samoświadomość rozwoju zawodowego, wzmacnianie poczucia własne wartości poprzez doskonalenie mocnych stron
i pracę nad poprawą wyników w słabszych obszarach. Uczestnik programu posiada pełną autonomię w decydowaniu o tym, jakie umiejętności on sam uważa dzisiaj za najważniejsze, czego potrzebuje, aby skuteczniej wypełniać swoje obowiązki zawodowe, nad czym będziemy pracować. Akceptacja, spójność i gotowość do pozytywnych zmian odgrywa bardzo ważną rolę. Pojawia się tutaj kolejna istotna kwestia, czyli świadomość dostatku. Wyzbycie się obaw związanych z podwyższaniem kompetencji swoich współpracowników, posiadanie ogromnego zasobu wewnętrznej zgody na indywidualność każdego członka zespołu i aktywne uczestniczenie w implementacji narzędzi, dzięki którym menadżer staje się jeszcze bardziej autonomiczny w działaniach każdego dnia, to podstawowe cechy szefa, który konstruktywnie wpływa na rozwój swojego zespołu. Kreatywne pomysły i ich realizacja przyjmowane są z zainteresowaniem, bez oceniania. Są gotowi na to, aby pod ich skrzydłami wzrastały jednostki wybitne, bez obawy o to, że któregoś dnia odejdą, wybierając dalszy rozwój zawodowy poza organizacją. Jakie działania zatem odgrywają kluczową rolę w kształtowaniu kolejnych liderów i w jaki sposób każdy dyrektor może aktywnie
wpływać na to, aby jego zespół rozwijał się każdego dnia?
Czym skorupka za młodu… Skuteczne przywództwo rozpoczyna się od bycia najlepszym liderem dla samego siebie. W mediach można odnaleźć przeróżne kombinacje kompetencji decydujących o sukcesie, które stanowią swoistą bazę umiejętności przywódczych. Niestety, pomijają one bardzo często element wyjściowy w tej układance, czyli zbiór własnych doświadczeń. Młodzi menadżerowie nie są w stanie uczyć się, a tym bardziej wyciągać wnioski, bez realizowania zadań związanych z podejmowaniem ryzyka/ niepowodzenia. Jak często spotykamy się z akceptacją dyrektora na popełnianie błędów, również przez niego samego? Dążenie do perfekcji i mylne tworzenie nieskazitelnego wizerunku osoby najmądrzejszej w obiekcie, naturalnie hamuje rozwój współpracowników, a także wzbudza brak zaufania i wiary w spójność szefa. Najmniej kosztowe błędy, są błędami podejmowanymi na samym początku rozwoju w roli lidera. Sukces natomiast, zależy w dużej mierze, od umiejętności niepopełniania tego samego błędu dwa razy. Kolejne istotne kwestie stanowią: konstruktywna informacja zwrotna, celebrowanie osiągnięć, a także umiejętność aktywnego
słuchania bez oceniania, z wyłączeniem własnych filtrów i narzucaniem gotowych rozwiązań. Indywidualne spotkania z menadżerami potwierdziły moje osobiste przekonanie, że nie ma nic bardziej demotywującego od wywierania nacisku na wprowadzanie zarządzeń będących odzwierciedleniem jedynej słusznej postawy dyrektora. Niezauważanie faktu, że otwarta rozmowa i możliwość wypowiedzenia własnego zdania, bez obawy o bezwzględną i natychmiastową ocenę szefa stanowi najlepsze narzędzie do budowy zaangażowania i odpowiedzialności, to wyraz negatywnej postawy i braku podstawowych kompetencji do pracy z zespołem. Jakość relacji w organizacji działa jak system naczyń połączonych. Kierownik, który pozbawiony jest pozytywnych bodźców tj. konstruktywna opinia, czy pochwała lub podziękowanie, po pewnym czasie nie będzie w stanie dostarczać tych elementów członkom swojego zespołu. W naturalny sposób zacznie naśladować zachowania i postawy swojego szefa lub wykazując się silnym autorytetem wewnętrznym, postanowi zrezygnować z pełnionej funkcji.
Zachowanie równowagi Dużym wyzwaniem, dla każdej osoby pełniącej kluczową rolę w organizacji jest oddzielenie
listopad-grudzień | ŚWIAT HOTELI
43
ZARZĄDZANIE I PERSONEL
pracy od życia prywatnego. Nie jest możliwe, aby osoba borykającą się z brakiem czasu dla najbliższych była w pełni kreatywna i efektywna w pracy. Uczestnicy bardzo często definiują organizację czasu jako jeden z elementów, nad którym chcą pracować podczas Projektu. Bardzo ważne jest, aby zaakceptować fakt, iż praca zawodowa i życie prywatne przenikają się wzajemnie i wpływają na satysfakcjonujące wypełnianie ról w tych dwóch obszarach. Zachowanie równowagi poprzez umiejętność rozdzielenia kwestii prywatnych od życia zawodowego, przy podstawowym założeniu o skutecznej realizacji celów na obu polach, stanowi punkt wyjściowy do uzyskania najlepszych rezultatów w pracy zawodowej. Niestety, wciąż można zauważyć, że w naszym otoczeniu są obecne osoby, które koncentrują się wyłącznie na swojej „najważniejszej i najwspanialszej” roli w strukturze firmy, naturalnie oczekując, że ich bezpośredni współpracownicy, będą zachowywać się przynajmniej podobnie. Zdarzają się również sytuacje, że osoba nadmiernie angażująca się w obowiązki, z przyjemnością przyjmująca
kolejne nadgodziny i realizację zadań, które z formalnego punktu widzenia stanowią obowiązek innego członka zespołu, „ucieka” w ten sposób od problemów dotyczących pozostałych sfer życia. Jedno jest pewne, taka osoba nie stanowi przykładu zaangażowanego pracownika, a wszystko co robi pozwala jej jedynie odwrócić uwagę od tematów, z którymi nie potrafi sobie poradzić. Rolą dyrektora jest również wzięcie pod uwagę tego, że pewne chwile w życiu prywatnym menadżerów nie powtórzą się i warto pamiętać o tym, że np. czas spędzony z dorastającymi dziećmi jest równie ważny jak czas poświęcany na efektywną i kreatywną pracę. Bardzo zaskakujący jest również fakt, jak wiele osób, po raz pierwszy podczas udziału w Projekcie, zadaje sobie pytanie: w jakich sytuacjach czuję największą satysfakcję i zadowolenie z wykonywanej pracy, co sprawia mi największa frajdę i napędza do działania? Kolejne pytanie, które jest jeszcze ważniejsze od poprzednich: kiedy ostatnio przydarzyło mi się coś takiego? Kluczową rolę w pogłębianiu samoświadomości
O AUTORZE Hotelarz, coach rozwoju zawodowego. Prowadzi doradztwo w zakresie realizacji inwestycji hotelowych. Pracę w branży hotelarskiej rozpoczęła w 2007 roku jako specjalista ds. sprzedaży w spółce Orbis. Później związana była m.in. z firmą COHM oraz Centrum Dikul Hotel. W 2014 roku objęła stanowisko dyrektor w Diune Hotel & Resort. Ostatnio pełniła tę funkcję w Cottonina Villa & Mineral SPA Resort. Od zawsze, priorytetem w każdym miejscu jest dla niej zespół. Wierzy, że zaangażowanie, odpowiednie zmotywowanie i zgranie grupy wpływa na jakość wykonywanej pracy, co dostrzegają i zarządzający obiektami, i goście. Aktywie wspiera menadżerów w rozwoju zawodowym, sięgając po najskuteczniejsze narzędzia i techniki. Od roku 2018 członek Izby Coachingu, absolwentka Wyższej Szkoły Handlowej we Wrocławiu oraz Uniwersytetu Ekonomicznego im. Oskara Langego we Wrocławiu.
44
ŚWIAT HOTELI | listopad-grudzień
i odkrywaniu siebie odgrywa poznanie własnych mocnych i słabych stron. Doprecyzowanie kluczowych kompetencji, które stanowią silne atuty każdego z kierowników pozwala na stworzenie zespołu o zróżnicowanych cechach, a tym samym odmiennych rolach w organizacji jako całości. Działania te, pozostające w rękach dyrektora, pozwolą zbudować zróżnicowany zespół, który sprosta nawet największym wyzwaniom. Nieodzowne tło, do powodzenia wszystkich wymienionych wyżej działań, stanowi m.in.
akceptacja, zaufanie i współpraca. Te wartości i wiele innych, wnosi do organizacji (lub nie) dyrektor. Jego indywidualne postawy i zachowania stanowią odzwierciedlenie, czasami najgłębiej skrywanych cech. Dyrektor wraz z objęciem stanowiska, swoją osobowością, kompetencjami, każdą swoją reakcją, postawą i zachowaniem, aktywnie wpływa na relacje w zespole. Właściciel, inwestor dokonując wyboru kandydata na kluczowe stanowisko w strukturze decyduje o tym, jak funkcjonować będzie zespół w jego obiekcie.
ZARZĄDZANIE I PERSONEL
NADZÓR I REALIZACJA inwestycji Nadchodzi wreszcie ten moment kiedy możemy rozpoczynać budowę – mamy podpisaną umowę z siecią i przyznane finansowanie. Jest w tym oczywiście pewne uproszczenie ponieważ finansowanie może być przyznane tylko na konkretny projekt, spełniający określone warunki m.in. techniczne. Oznacza to, że zanim uruchomimy kredyt powinniśmy uzyskać pozwolenie na budowę – bank może nam przyznać kredyt, ale jego uruchomienie zawiesić w czasie właśnie do chwili spełnienia się określonych warunków formalnych. Innymi słowy inwestor i doradca pracując razem nad uruchomieniem inwestycji powinni równolegle koordynować kilka kwestii: wybór sieci i negocjacje umów; organizacje finansowania oraz przygotowanie projektu i pozyskanie decyzji o pozwoleniu na budowę. Marcin J. Podobas, założyciel i partner zarządzający FORTECH Consulting 46
ŚWIAT HOTELI | listopad-grudzień
część piąta
Cykl Budujemy hotel. Abecadło inwestora
O O pierwszych dwóch kwestiach była mowa wcześniej. Jeżeli zaś chodzi o samo formalne i techniczne przygotowanie inwestycji do realizacji musimy się cofnąć do chwili podpisania listu intencyjnego z siecią hotelową. W liście tym, jak już wcześniej była
mowa – określamy m.in. jej tzw. program. Wskazuje markę hotelu, standard i liczbę pokoi, funkcje dodatkowe tj. wielkość i standard poszczególnych stref: F&B – restauracje, bary, kawiarnie w hotelu itp.; C&B – sale konferencyjne, bankietowe, przestrzenie targowe, eventowe, business lounges itp.; strefa mokra – basen, spa; pozostałe – fitness, co-working, powierzchnie komercyjne do wynajmu, garaż, parking itp. Dlatego w rezultacie podpisania listu intencyjnego inwestor powinien dokonać wyboru głównego architekta inwestycji, a ten stworzyć jej koncepcję opierając się o warunki opisane w liście intencyjnym z siecią.
Jakiego architekta wybrać? Oczywiście najlepiej zaufanego – niestety zaufany nie znaczy zawsze kompetentny. Hotelarstwo to specyficzna dziedzina
ZARZĄDZANIE I PERSONEL
architektury, architekt, który robił świetne biurowce czy centra handlowe, ale nie robił hoteli lepiej, żeby nie uczył się na naszym projekcie. Dlatego odradzamy pomysły typu: „syn, córka studiowali architekturę dadzą radę”, albo „Henio mi dom narysował to i hotel będzie potrafił”. Nie! To się nie uda i sieć się na takie rozwiązanie nie zgodzi. Tym się hotele sieciowe od niesieciowych między innymi różnią, że w nich wszystko jest w najdrobniejszych detalach przemyślane i wielokrotnie sprawdzone – mogę przytoczyć wiele przykładów znanych, bardzo drogo zbudowanych niesieciowych hoteli, gdzie popełniono kardynalne błędy. Np. zapomniano o windach dla obsługi, kuchnie zlokalizowano po jednej stronie budynku, a restaurację po przeciwnej, wybudowano ogromne sale konferencyjne, ale zapomniano o możliwości wjazdu do
nich samochodów (zbyt niskie obciążenie dopuszczalne), albo zaprojektowano wentylatornie pod tarasami apartamentów hotelowych. Naprawdę jako zawodowcowi w głowie się nie mieści, że ktoś lekką ręką wydał miliony i tak potwornie zepsuł sprawę, tymczasem gdyby się stosował do kilku prostych reguł, to zrobiłby to dobrze i jeszcze do tego mógłby wydać mniej. Dlatego nie szukajmy oszczędności w głupi sposób, błędy popełnione po realizacji są często nieodwracalne i mogą decydować o opłacalności całej inwestycji. Dobra wiadomość jest taka, że jest z kogo wybierać, jest już grupa polskich firm i architektów, którzy nie tylko mają doświadczenie hotelowe, ale są i tacy, którzy wręcz specjalizują się w określonych markach, a to dla nas oznacza oszczędności czasu, nerwów i pieniędzy. Po dokonaniu wyboru architekta R E K L A M A
listopad-grudzień | ŚWIAT HOTELI
47
ZARZĄDZANIE I PERSONEL
Kolejne kroki…
Odradzamy pomysły typu: »syn, córka studiowali architekturę dadzą radę«, albo »Henio mi dom narysował to i hotel będzie potrafił«. Nie! To się nie uda i sieć się na takie rozwiązanie nie zgodzi.
rozpoczynamy pracę nad koncepcją i samym projektem budowlanym, ważne, aby na etapie negocjacji umów sieciowych zadbać o odpowiednie zapisy, które potwierdzą akceptacje sieci dla przyjętych rozwiązań. Z chwilą złożenia projektu do pozwolenia na budowę dobrze jest już mieć potwierdzenie sieci co do jego akceptacji. Nie zawsze jest to reguła – czasami inwestor przychodzi już z projektem i wydaną decyzją, wówczas zastanawiamy się nad koniecznością i możliwościami wprowadzenia zmian, powstaje tzw. lista odstępstw od standardu marki hotelowej, jeśli zmiany są istotne wykonuje się projekt zamienny. Z naszego doświadczenia wynika, że sieci w tej materii są elastyczne i jeżeli projekt jest atrakcyjny biznesowo to znajdowane są rozwiązania pozwalające uzyskać standard, a jednocześnie nie wywrócić budżetu inwestorowi.
48
W tym celu jedną z umów jaką zawieramy z siecią jest umowa o doradztwo techniczne – to ważna umowa, dzięki której inwestor zyskuje dostęp do standardów marki hotelowej – otrzymuje tzw. guide – instrukcję jak krok po kroku powinien być realizowany projekt od fundamentów po dach, łącznie – co niezwykle istotne – z wszelkimi szczegółami dotyczącymi projektu wnętrz. Umowa ta określa relacje i obowiązki stron w trakcie budowy i przewiduje bieżące odbiory poszczególnych etapów projektu przez architekta sieci. Współpraca pomiędzy architektami sieci a architektem inwestora rozpoczyna się już w chwili przedstawienia koncepcji, często umowa nawet nie jest jeszcze zawarta, ale obu stronom zależy, żeby upewnić się, że projekt spełnia pokładane w nim oczekiwania. Koncepcja to pierwszy kamień milowy, kolejnym jest projekt budowlany i pozyskanie decyzji o pozwoleniu na budowę, następnym jest stworzenie projektu wykonawczego i projektu wnętrz. Jeżeli chodzi o projekt wykonawczy wiele zależy od tego w jaki sposób będziemy realizować budowę, czy będąc firmą budowlaną albo deweloperską sami będziemy budować dla siebie, czy wynajmiemy generalnego wykonawcę (GW), czy tzw. generalnego podwykonawcę (GPW) i zatrudnimy np. inwestora zastępczego. Zdarzały nam się projekty gdzie zatrudniani byli wykonawcy na poszczególne etapy, a całość nadzorował project manager pełniący jednocześnie rolę kierownika budowy. Nie zawsze to dobrze wychodziło i niekoniecznie taniej. Zdecydowanie najbezpieczniej jest realizować projekt przez GW, którego wyłania się w drodze przetargu i on na podstawie projektu przetargowego i standardu sieci sporządza ostateczny projekt wykonawczy. To ścieżka, którą zalecamy tym wszystkim inwestorom, którzy nie budują sami.
ŚWIAT HOTELI | listopad-grudzień
Co do projektu wnętrz sprawa jest delikatna – o ile przy wyborze architekta całej konstrukcji sieci wymagają ogólnego doświadczenia hotelowego – o tyle architekta wnętrz możemy wybrać często jedynie z krótkiej listy. Dzieje się tak dlatego, że projekt wnętrz to coś co stanowi o niepowtarzalności marki, co ją wyróżnia i w szczególny sposób charakteryzuje względem wszystkich konkurencyjnych produktów hotelowych. Im wyższy standard tym wymogi będą wyższe, a lista interior designerów potencjalnie krótsza. Na szczęście i tutaj nastąpiła zmiana i o ile jeszcze 10 lat wstecz w zasadzie można było wybierać spośród dużo droższych firm zagranicznych o tyle obecnie są firmy i projektanci polscy, którzy mogą już pochwalić się konkretnymi realizacjami. Wyboru architekta dokonujemy z reguły po podpisaniu umów sieciowych. Umowy przewidują
obowiązek zbudowania pokoju pokazowego tzw. mock-up roomu, czasami więcej niż jednego w zależności od komplikacji naszego obiektu. To kolejny kamień milowy – niezwykle ważny – bo na jego podstawie weryfikowane są wszystkie przyjęte rozwiązania projektowe oraz zastosowany sprzęt, materiały i dostawcy. Projekt wnętrz mógłby być tematem osobnego felietonu – jego jakość będzie miała fundamentalne znaczenie nie tylko dla odbioru hotelu przez gości, ale również dla końcowego budżetu, stopnia dekapitalizacji obiektu (szybkości zużywania się poszczególnych elementów wyposażenia i wykończenia). Dlatego ważne jest, aby designer miał nie tylko umiejętność efektownego projektowania, ale jeszcze potrafił zmieścić się w przyjętym budżecie na tzw. FF&E (furniture, fixtures and equipment) i wiedział, gdzie to zamówić.
O AUTORZE Posiada 20 lat doświadczenia w branży nieruchomości, przez wiele lat pracował w funduszach nieruchomości oraz dla deweloperów i operatorów hotelowych. Przez kilka lat pełnił funkcję dyrektora zarządzającego polskim biurem Tishman Realty & Construction oraz Tishman Hotel Corporation w Warszawie, wcześniej pełnił funkcję dyrektora ds. relacji inwestorskich w Pioneer Real Estate Advisors oraz Pioneer Real Estate Fund, był szefem Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych Bank of New York Mellon, a ostatnio wiceprezesem notowanej na GPW spółki hotelowo-deweloperskiej EFH. Uczestniczył w realizacji takich projektów hotelowych jak: Courtyard by Marriott Okęcie Warsaw Airport, Sheraton Kraków Hotel, Hilton Warsaw Hotel and Conference Center, Radisson Blu Gdańsk, Double Tree by Hilton Hotel and Convention Center and Hampton by Hilton Kraków, Hotel Król Kazimierz oraz innych – łącznie w kilkudziesięciu projektach, wartych ponad 3 mld zł. Ukończył stosunki międzynarodowe na Uniwersytecie Warszawskim, mówi biegle po polsku i angielsku.
spa ZARZĄDZANIE I PERSONEL
Integr
cja
z hotelem
Kiedy przestrzenie spa nabierają kształtów, dopracowuje się szczegóły koncepcji aranżacji wnętrz, a rekrutacja dobiega końca nie oznacza to finiszu intensywnych przygotowań. Nawet, gdy wybraliście opcję zarządzania zewnętrznego czy spa sygnowanego marką kosmetyczną. Szczególnie zaś, gdy jest to ta najczęściej wybierana opcja – eksploatacji bezpośredniej. Pozostają kolejne etapy: marketing i tworzenie wizerunku oraz potężna praca związana z budowaniem jakości, szkoleniami, kształtowaniem postaw zespołów, a przede wszystkim integracja spa z hotelem. Aneta Muller właścicielka Spa Consulting 50
ŚWIAT HOTELI | listopad-grudzień
ZARZĄDZANIE I PERSONEL
część piąta
Cykl Otwieramy Spa Plan marketingowy Przy dobrym przygotowaniu koncepcji i filozofii spa (artykuł „Spa projekt” Świat Hoteli luty – marzec 2018) nie powinno być wątpliwości w określeniu, jaka grupa gości jest uprzywilejowana, jak do niej dotrzeć, dzięki jakim nośnikom i akcjom. Teraz jest intensywny czas dopracowywania tego planu, prowadzenie działań
PR, budowy strony internetowej, opracowywania folderów, cenników… Nie zapomnijmy o marketingu wewnętrznym i prezentacji spa w obiekcie.
Procedury i standardy Największym wyzwaniem jest dobre przygotowanie do operacyjnego działania obiektu. Znowu odniosę się do przygotowań. Przemyślany i dopracowany pod kątem komfortu dla gościa i funkcjonalności projekt powinien dać nam teraz przyjazną, spełniającą wszystkie wymogi przestrzeń. Pozostaje dopracowanie zasad funkcjonowania w tej przestrzeni i wykonanie żmudnej, ale niezbędnej i niestety często pomijanej pracy, jaką jest stworzenie manuala spa. Jest to przewodnik operacyjny obejmujący niezbędne procedury i standardy. Powinien odnosić się do wszystkich stanowisk i związanych z nimi aspektami (bezpieczeństwo i higiena, jakość obsługi, protokoły powitania, utrzymania porządku, etykieta spa, zarządzanie magazynem, standardy wyglądu, zasady komunikacji, zachowanie w sytuacjach trudnych, itd.) Będzie referencją dla całego zespołu i rozsądnym środkiem ostrożności zapewniającym trwałość eksploatacji na ustalonym poziomie. Konsultant spa, marka kosmetyczna, szkoleniowcy z pewnością będą pomocni. Nie zapomnijcie jednak włączyć ściśle zespołu w tę fazę realizacji projektu spa. Manual nie powinien być tylko spisanym, martwym dokumentem, a narzędziem do którego można się odwołać, by szybko wdrożyć nowego pracownika, by utrzymać jakość usług, by zapewnić komfort zespołowi i nie pozostawiać miejsca na „radosną twórczość” pracownikom zostawionym samym w rozwiązywaniu sytuacji dla nich trudnych. Jest to materiał, który powinien być stale uaktualniany wraz z rozwojem, ewoluowaniem oferty i zdobytym doświadczeniem miejsca.
Szkolenia i wdrożenie zespołu Spisane w manualu procedury to rezultat pracy wykonanej z zespołem i efekt niezbędnych szkoleń z zakresu jakości obsługi, komunikacji, savoir-vivre, sprzedaży. Szczególną uwagę należy zwrócić na szkolenie sprzedażowe. Pracownicy spa nie są z zawodu handlowcami. Skoncentrowani na pomaganiu mają trudności z przyjęciem roli sprzedawcy. Ważna jest więc umiejętność pracy na postawach i uświadomienie pełnej roli pracownika spa. Kluczowym jest, by personel zrozumiał filozofię miejsca, przyjął ją i przede wszystkim by był w stanie się nią dzielić. Pamiętamy, że terapeuta jest w bliskim kontakcie z gośćmi podczas zabiegów i że każda jego postawa będzie interpretowana przez gości. Niezaangażowany pracownik może świadomie lub nie mieć bardzo negatywny impakt nawet w najlepszą procedurę zabiegową. Trzeba oczywiście poświęcić odpowiedni czas na szkolenie z wyselekcjonowanych zabiegów i na przekazanie wiedzy dotyczącej marki i kosmetyków. I tutaj olbrzymia rola Waszego partnera – marki kosmetycznej. Nie zapominajmy o instruktażach i szkoleniach wewnętrznych. Istotne jest by pracownicy spa mieli wiedzę na temat hotelu, w którym pracują. Zbyt często nie potrafią niestety odpowiedzieć na pytanie ile jest pokoi, czy jaki charakter ma kuchnia. Odpowiednie wprowadzenie i przekazanie wiedzy jest tu kluczowe. Działa to także w odwrotnym kierunku i na tym zagadnieniu chciałabym się szczególnie skoncentrować, gdyż jest to, sądzę, bolączka dzisiejszych obiektów spa.
Integracja spa z hotelem Całkowite zintegrowanie często stanowi poważne wyzwanie dla tych dwóch profesji, które na pierwszy rzut oka wydają się zupełnie różne. Który z już
listopad-grudzień | ŚWIAT HOTELI
51
ZARZĄDZANIE I PERSONEL
funkcjonujących hoteli spa nie ma doświadczenia napięć między zespołem spa i działem sprzedaży? Który dyrektor generalny nie czuł dużego dyskomfortu widząc funkcjonujące w zwolnieniu spa, podczas, gdy koszty utrzymania i personel spa obciążały wynik obiektu? Jakość! – mówią jedni. Rentowność! – odpowiadają drudzy. Katastrofa? Nie, jeżeli od samego początku jest wola poznania specyfiki działalności i dialogu. Aby dobrze zintegrować spa z hotelem, trzeba aby wpisywało się ono w globalną, przemyślaną filozofię obiektu i żeby określono dla spa podobnie jak dla innych działów konkretne cele. Tymczasem bardzo często spa jest jednostką odizolowaną od reszty, umieszczoną w podziemiach czy budynkach aneksowych. Bywa, ze sam zespół spa kultywuje oddzielne funkcjonowanie „niezrozumiałego, odrzuconego” działu zamykając się na resztę obiektu. W hotelu często nie bardzo jest wiadomo, co w tym spa się dzieje i zdarza się, że dyrekcja interesuje się tą częścią dopiero w czasie bilansu, żeby stwierdzić, że faktycznie, to kula u nogi. Szczerze mówiąc w takich warunkach inna sytuacja byłaby cudem. Mamy do czynienia z dwoma a priori różnymi światami: hotel stara się zoptymalizować maksymalnie czas i przestrzeń, spa natomiast pochłania go bardzo dużo. Jest to zasadniczy fakt, którego wielu zarządzających hotelem nie może zrozumieć i zaakceptować. Dla terapeuty spa najważniejsza jest jakość, a ta wymaga czasu. Przeprowadzić wywiad, wykonać zabieg, zbudować relację zaufania (terapeuta jest jedyną osobą w hotelu, która ma dostęp do intymności gości, do dotyku – to nie jest bez znaczenia), pozwolić gościom odpocząć. Jakość to także przestrzeń. Zbyt duża liczba gości, hałas i rozdrażnienie zdecydowanie szkodzą doświadczeniu spa. Stąd powściągliwość spa w sytuacjach,
52
gdy dział sprzedaży naciska by np. dać wolny wstęp na basen i do strefy saun lub gdy masowo proponuje masaże w najniższej „gruponowej” cenie. Zarządzanie czasem jest także inne przy rezerwacji zabiegów i w organizacji grafików spa: zadanie złożone ze względu na specjalizację terapeutów, funkcję gabinetów, dyspozycyjność gości, kolejność następowanie po sobie zabiegów. Ważne jest, by przy ustalaniu celów dla działu spa wziąć pod uwagę tę specyfikę. Analogicznie, jeżeli chodzi o strukturę kosztów. Różni się ona od tej pokoi, czy restauracji i daje mniej elastyczności przy ustalaniu ceny sprzedaży. Ostatni punkt to zarządzanie personelem. Powszechnie przyjęte jest, że pracownicy spa ewoluują w środowisku ciszy i luksusu. Często minimalizuje się fizyczny wysiłek i umysłowy, których wymaga ten zawód. Wykonywanie masaży jest fizyczną, ciężką pracą, a zabiegi, coraz bardziej techniczne wymagają koncentracji, wiedzy i rzetelnej identyfikacji przeciwwskazań. Ponadto od pracowników wymagamy budowania dobrych relacji z gośćmi i rekomendacji. Jak połączyć te dwa światy? Przede wszystkim mieć świadomość różnic i specyfiki spa oraz uwzględnić ją w planach i sposobie funkcjonowania. Trzeba myśleć o aporcie spa w kontekście globalnym. Rentowność tego działu może być słaba, ale jego wkład w wynik obiektu, o wiele trudniej mierzalny, z pewnością nie jest ostatecznie negatywny. Jeżeli nie jest odczuwalny bezpośrednio w przychodach, to jest bezsporną korzyścią w procesie fidelizacj klienta, tworzenia wizerunku i oddźwięku w mediach społecznościowych (mamy świadomość, że spa bywa elementem decydującym o wyborze lub nie hotelu nawet, gdy goście później nie korzystają z tej strefy). Jakość jest najlepszym ambasadorem
ŚWIAT HOTELI | listopad-grudzień
hotelu i najlepszym argumentem marketingowym. Oczywiście celem jest, by spa było centrum zysków i przy dobrym przygotowaniu do inwestycji posiadamy wiedzę na temat poziomu spodziewanych przychodów oraz zysków czy wydajności powierzchni. Potrzeba jasno określić misję spa w obiekcie i zdefiniować oczekiwania pamiętając, że wprowadzenie nowego działu wniesie zmiany w funkcjonowaniu całej struktury. Przede wszystkim menadżera spa należy włączyć do działalności i decyzyjności w taki samym stopniu jak innych kierowników– zaczynając od udziału w briefingach i zachęcając go do przedstawiania charakterystycznych cech działalności obiektu (szczególnie struktury kosztów) tak, by każdy mógł zrozumieć np.: że duże rabaty są wręcz niemożliwe przy niektórych zabiegach. Następnie należy znaleźć wspólny język z działem sprzedaży. Ten, który najlepiej przemawia to cyfry. Wspólne opracowanie planu działań handlowych, oferty dostosowanej do różnych grup gości, w uwzględnieniu wymagań i specyfiki dwóch stron, jest dobrym sposobem do tworzenia niezbędnej synergii. Kolejnym elementem jest zapewnienie spójnej oferty cross-sellingu. Spa jest witryną
hotelu, dlaczego więc nie oferować w nim tego, co proponuje hotel? Czas po zabiegu to doskonały moment, by zaprezentować umiejętności obiektu w całej rozciągłości. Dlaczego nie opracować zaskakujących soków czy wyrobów sygnowanych przez cukiernika lub nie zaproponować autorskiej kompozycji herbat serwowanych w barze, czy nie przygotować zdrowego poczęstunku w restauracji? Z pewnością po burzy mózgów różnych działów nie będzie brakowało oryginalnych i trafionych pomysłów. Miałoby to dwie zalety: zachęcałoby gości do skorzystania z restauracji, baru oraz wprowadzało współpracę działów, która owocuje propozycją poszukiwaną przez współczesnego gościa: oferty hotelu z własną atmosferą i spójnym, oryginalnym charakterem. Synergia działań i świadomość roli każdego stanowiska tworzą kulturę obiektu, w której energia koncentruje się na działaniach zewnętrznych, a nie na wewnętrznej walce, budowaniu napięć i konstruowaniu obronnego muru. Tylko przemyślane, przeliczone i rozsądne podejście do biznesu spa oraz nieustanna praca nad jakością, zarządzaniem zespołami i integracją daje powodzenie w tej branży.
O AUTORZE Od 15 lat związana z branżą hoteli spa jako menadżer i niezależny konsultant. Opracowuje koncepcje spa, przeprowadza audyty i rekomenduje działania naprawcze, szkoli personel z jakości obsługi gościa i sprzedaży. Autorka wielokrotnie nagradzanych koncepcji spa m.in. Pałac Mierzęcin Wellness & Wine Resort, Herbarium Hotel & Spa, Zamek Topacz Resort & Art Spa.
ZARZĄDZANIE I PERSONEL
część druga
Cykl Szkolenia i sprzedaż
Sprzedawać
każdy może W pierwszym artykule poświęconym sprzedaży aktywnej starałem się zwrócić uwagę na odpowiedni system motywacyjny. Kolejne kwestie, którymi należy się zająć to: zmiana przekonań i nastawienia pracowników do sprzedaży oraz nauczenie ich zasad i metod skutecznego działania. Arkadiusz Bednarski, trener i praktyk sprzedaży 54
ŚWIAT HOTELI | listopad-grudzień
O
statnie 20 lat pracy w sprzedaży i prowadzeniu szkoleń pozwoliły mi zrozumieć, że wiele osób, które z zawodu nie są sprzedawcami patrzy na sprzedaż z dwóch perspektyw: to coś do czego trzeba mieć predyspozycje, talent, trzeba się z tym urodzić itp. oraz to zajęcie dla sprzedawcy, a nie dla mnie. Jak widzimy obie są niczym innym tylko przekonaniami na temat sprzedaży i do tego bardzo często te dwie perspektywy się pokrywają. Są przeświadczeniami, ponieważ zasad i metod sprzedaży można się nauczyć tak samo jak zrobienia drinków, sprzątania pokoi czy meldowania gości. Z tą jedną różnicą, że wiele umiejętności niezbędnych w sprzedaży każdy z nas wykorzystuje na co dzień w innych obszarach swojej aktywności. Wszyscy potrafimy: • nawiązywać relacje, • zadawać pytania i słuchać, • przekonywać innych do swoich racji, • doradzać, • polecać produkty i usługi. Jednym z nas wychodzi to lepiej, innym nieco gorzej, niemniej jednak wszyscy to potrafimy.
ZARZĄDZANIE I PERSONEL
W recepcji można kupić wycieczkę, ale najczęściej to gość sam o nią zapyta, po tym jak przejrzał folder i coś go zainteresowało. A dlaczego recepcjonista nie próbuje tej wycieczki sprzedać wszystkim gościom? Dlatego, że z jego perspektywy: 1. Nie ma talentu do namawiania ludzi. 2. Nie jest sprzedawcą, tylko recepcjonistą. Przekonania to bardzo ważna kwestia, ponieważ to one wpływają na motywację i zdolność do przyswajania wiedzy. Jeśli ktoś postrzega daną rzecz jako trudną, czy dla niego nieodpowiednią, to niezwykle trudno jest wzbudzić w nim motywację do nauki oraz chęć do działania. Żyjemy w czasach, w których dostępność towarów i usług jest tak ogromna, że ciągłe wsparcie marketingowe i aktywa sprzedaży we wszystkich działach są niezbędne. Dlatego pracownicy najważniejszych działów w hotelu, równolegle do wykonywanych na danym stanowisku pracy obowiązków, powinni także sprzedawać. Ale często wspomniane przekonania blokują je przed tym. Dlatego osoby zarządzające hotelami powinni promować sprzedaż. Na każdym kroku poprzez swoją postawę i stwarzanie środowiska przyjaznego osobom aktywnie sprzedającym mogą te przekonania zmienić. • „To są foldery z nową wycieczką w Góry Sowie. Ciekawe kto jej najwięcej sprzeda?” • „Mamy już własne wino, zaczynamy jego sprzedaż od tego weekendu”. • „Nowa linia kosmetyków jest u nas dostępna dopiero od miesiąca, a sprzedaliśmy już ponad sto produktów”. Mówienie o sprzedaży, zachęcanie do niej, promowanie i odmiana jej przez wszystkie przypadki sprawi, że wszyscy zaczną się z tą sprzedażą oswajać. Przez to stanie się elementem krajobrazu zawodowego. Z czasem nikt nie będzie uważał, że nie
nadaje się do sprzedaży, czy że sprzedawanie to jakaś inna, egzotyczna, obca mu umiejętność. Sprzedaż w hotelu to w zasadzie głównie sprzedaż dodatkowa. Goście, którzy już przyjechali i zapłacili za pobyt kupując wycieczkę, krem do twarzy czy zajęcia aqua aerobiku, nabywają dodatkowe produkty i usługi, a nie kupują czegoś od zera. Oni już są przekonani do miejsca, pracowników, a także akceptują wszystkie dostępne w hotelu i jego otoczeniu usługi. Nie trzeba z nimi od początku budować relacji ani nie przekonywać do wielu rzeczy. Wszystko to znacznie ułatwia sprzedaż. Dlatego w hotelu najlepiej sprawdza się ta komplementarna i zwiększona, czyli tzw. cross-selling i up-selling. Któż z nas pracując w gastronomii nie słyszał z ust gości pytania: „A co może pan polecić?” albo „A które wino będzie odpowiednie?”. Kelner obsługujący gości może się oczywiście ograniczyć do przyjęcia zamówienia i nie odpowiedzieć na tego typu pytania. Ale czy zastanowił się, dlaczego goście je zadają? Gdyby to zrobił doszedłby do wniosku, że czasami ludzie potrzebują porady, pragną spróbować czegoś dobrego, ciekawego, oryginalnego, albo chcą sobie zwyczajnie urozmaicić pobyt. A co by się stało, gdyby sam wyszedł z inicjatywą? Zapewne okazałoby się, że rekomendowane przez niego wino nie zamawia co dwudziesty gość, tylko co piąty. Przyjrzymy się teraz pewnemu przykładowi: Kobieta będąca gościem hotelu wybrała się do hotelowego spa na zabieg mikrodermabrazji, który zawierał wykupiony przez nią pakiet pobytowy. Po zakończonym zabiegu kosmetyczka zadaje jej pytanie. Kosmetyczka: Widzę, że jest pani zadowolona z zabiegu. Czy tak? Gość: Tak. Nawet się nie spodziewałam tak dobrego efektu. Ciekawe jak długo się utrzyma?
K: Wiele zależy od kosmetyków. Jakich kremów pani używa? G: Dobrych. Używam półtłustych kremów firmy X. K: To faktycznie bardzo dobre kremy z wyższej półki cenowej. Ale jeżeli chce pani, aby efekt utrzymał się dłużej warto zaraz po zabiegu, przez pewien czas stosować kosmetyki, które uzupełniają kurację. G: To znaczy jakie? K: Powinny mieć trzy cechy: nawilżać skórę, zapobiegać zatykaniu porów i najlepiej, gdyby zawierały te same składniki, których używałam dzisiaj. G: Czyli najlepiej, gdyby były tej samej firmy? K: Zdecydowanie. Ja po zabiegu użyłam tego kremu (pokazuje klientce krem). Efekt sama pani widzi. G: A można go u pani kupić? K: Jak najbardziej. G: Ile kosztuje? K: Cena jest bardzo zbliżona do kremów X, czyli 82 złote. G: Faktycznie. To może ja wezmę jeden… Podczas rozmowy z gościem kosmetyczka: • Upewniła się, że Pani jest zadowolona i chciałby, aby efekt zabiegu utrzymał się dłużej (obserwowała i słuchała i wyciągała wnioski). • Dowiedziała się, jakich kremów używa (zadała pytanie).
• Wymieniła trzy cechy tych kremów. W typowym procesie sprzedaży powinna też wymienić korzyści, ale te wynikały z kontekstu rozmowy – utrzymanie efektu zabiegu. Jako ostatnią podkreśliła cechę, która ogranicza wybór do kosmetyków znajdujących się w hotelowym spa (zarekomendowała). • Na pytanie Pani o cenę (która mogła stać się zastrzeżeniem) dokonała porównania z kosmetykami, których ta używa (uprzedziła i oddaliła zastrzeżenie oraz dokonała finalizacji). Jak widzimy z powyższego przykładu prowadzenie sprzedaży dodatkowej w hotelu nie wymaga zatrudniania sprzedawców. Mogą to robić pracownicy poszczególnych działów. Oczywiście pod warunkiem, że opanują pewne zasady i metody postępowania. Sztuka sprzedaży dodatkowej polega bowiem na wykonaniu kilku czynności, które możemy ująć w pewien model: • Obserwowanie, słuchanie i wyciąganie wniosków. • Zadawanie właściwych pytań. • Rekomendowanie odpowiednich produktów (usług, rozwiązań). • Oddalanie zastrzeżeń i finalizowanie.
O AUTORZE Jeden z najbardziej znanych polskich trenerów i mentorów. Z wykształcenia intendent okrętowy, mediator i negocjator. Specjalizuje się w szkoleniach z zakresu sprzedaży, negocjacji i rozwoju osobistego. Ze sprzedażą związany od ponad 20 lat. W trakcie swojej kariery zawodowej pracował jako kierownik restauracji, intendent, handlowiec, menedżer i członek zarządu. Autor szesnastu książek, w tym „Mistrz sprzedaży” i „Arcymistrz sprzedaży”.
listopad-grudzień | ŚWIAT HOTELI
55
PRAWO
Co w prawie piszczy? Samochody firmowe – ważne informacje Ustawodawca zmienił zasady rozliczania samochodów osobowych, wykorzystywanych w ramach działalności gospodarczej, zarówno w odniesieniu do samochodów będących własnością podatnika, czy też wykorzystywanych w oparciu o umowę leasingu, najmu lub inną o podobnym charakterze. Kancelaria Strażeccy, Jaliński i Wspólnicy
P
rezydent podpisał nowelizację przepisów w zakresie ustaw o podatku PIT i CIT. Wprowadzono pewne zmiany w stosunku do tego, co rząd proponował w sierpniu 2018 r. W szczególności zostały dodane dodatkowe limity dla samochodów elektrycznych, zwiększono limity wydatków, które mogą być zaliczane do kosztów uzyskania przychodów oraz wprowadzono dodatkowe ograniczenia w zakresie rozliczania wydatków związanych z użytkowaniem samochodów. Zmiana obejmuje zwiększenie limitów kwot odpisów amortyzacyjnych i wprowadzenie limitu dla opłat leasingowych, najmu, oraz innych umów o podobnym charakterze. Obecnie korzystanie z samochodu osobowego w oparciu o umowę leasingu, najmu lub inną o podobnym charakterze zapewnia nie tylko szybszą możliwość rozliczenia kosztu nabycia samochodu, ale również możliwość pełnego rozliczenia takich wydatków w kosztach podatkowych. Dodatkowo leasingobiorca/najemca nie jest związany żadnym limitem, który odnosiłby się do wartości samochodu osobowego. Zgodnie z nowelizacją, odpisy amortyzacyjne od
56
wartości samochodów osobowych stanowiących własność podatnika płatności z tytułu umów leasingu, najmu samochodu osobowego oraz innych o podobnym charakterze zostaną objęte limitem kosztów, które będą mogły być zaliczone do kosztów uzyskania przychodów. Zaproponowane limity to: • 225 tys. zł w przypadku samochodu osobowego, który jest pojazdem elektrycznym (zwiększenie limitu z 30 tys. EUR) oraz, • 150 tys. zł w przypadku pozostałych samochodów osobowych (zwiększenie limitu z 20 tys. EUR). Kwota 150 tys odpowiada wartości netto samochodu równej 134,5 tys zł. W odniesieniu do samochodów leasingowanych lub wynajmowanych limit będzie obliczany jako proporcja kwoty 150 tys. zł (lub odpowiednio 225 tys. zł w przypadku pojazdu elektrycznego) do wartości wykorzystywanego samochodu osobowego wskazanej w umowie. Dodatkowo, nowelizacja odrębnie reguluje kwestię rozliczenia składek na ubezpieczenie, które będą mogły zostać zaliczone do kosztów proporcjonalnie do wartości samochodu, jeżeli jednak wartość
ŚWIAT HOTELI | listopad-grudzień
samochodu będzie przekraczała 150 tys. zł, nadwyżki ponad tę kwotę nie będzie można ująć w kosztach. Zgodnie z ogólną zasadą wydatki związane z użytkowaniem samochodów osobowych nadal będą mogły być zaliczane do kosztów uzyskania przychodów, o ile będą związane z osiągnięciem, zachowaniem albo zabezpieczeniem źródła przychodów. Zmiana przewiduje szczegółowe zasady rozliczania samochodów osobowych o tzw. przeznaczeniu „mieszanym”, tj. w sytuacji, w której firmowy samochód osobowy jest wykorzystywany przez pracownika dla celów innych niż służbowe (innych niż związane z działalności gospodarczą podatnika). Dotychczasowe przepisy ustaw o podatku dochodowym nie przewidywały w tym zakresie szczególnych regulacji (np. w odróżnieniu od Ustawy VAT, w której od kilku lat funkcjonują już przepisy dot. rozróżnienia sytuacji, kiedy samochód jest przeznaczony w pełni na cele działalności gospodarczej, a kiedy ma charakter „mieszany”). Obecnie, z uwagi na brak regulacji dotyczących uwzględnienia kosztów poniesionych na
samochód o przeznaczeniu „mieszanym”, sposób uwzględnienia takich kosztów w rozliczeniu wymaga przeprowadzenia analizy działalności podatnika. Badanie to powinno polegać przede wszystkim na ustaleniu faktycznego zakresu korzystania z samochodu osobowego. Ustawodawca przyjmuje konstrukcję zbliżoną do tej, która obecnie funkcjonuje w ramach Ustawy VAT, w przypadku gdy podatnik nie prowadzi ewidencji, tj. domniemanie przeznaczenia mieszanego. Jak wynika z regulacji, wydatki związane z używaniem samochodu osobowego o przeznaczeniu „mieszanym” będą mogły być zaliczone do kosztów uzyskania przychodów w wysokości 75 proc. tych wydatków (ustawa VAT w przypadku samochodów o przeznaczeniu mieszanym zakłada 50-procentowe prawo do odliczenia podatku naliczonego). Zaliczenie do kosztów podatkowych pełnej wysokości wydatków z tytułu używania samochodów osobowych będzie możliwe w sytuacji, w której samochód ten będzie wykorzystywany wyłącznie w celach służbowych, co powinno być również odpowiednio udokumentowane (poprzez
PRAWO
prowadzenie odpowiedniej ewidencji). Podsumowując, planowana od 2019 r. nowelizacja przepisów dotyczy zarówno podatników CIT oraz PIT (przy PIT z pewnymi odrębnościami). Jeżeli znowelizowane przepisy wejdą w życie, nie będzie to oznaczało automatycznej utraty przywilejów
związanych z korzystaniem ze służbowego samochodu osobowego w oparciu o inny stosunek prawny niż tytuł własności. Zmiana zawiera przepisy przejściowe, zgodnie z którymi umowy leasingu samochodów osobowych, które zostały zawarte przed dniem 1 stycznia 2019 r. pod pewnymi warunkami
RODO
nadal będą mogły być objęte „starymi” (tj. obecnymi) zasadami podatkowymi. Natomiast w odniesieniu do umów, które będą zmienione, odnowione lub zawarte po dniu 31 grudnia 2018 r. stosowane mają być „nowe przepisy”. Z uwagi na zakres projektu ustawy zmieniającej, podatnicy
powinni zwrócić szczególną uwagę na dotychczasowy mechanizm rozliczania wydatków związanych z samochodami osobowymi w swoich firmach. Dodatkowo powinni oni zweryfikować nowe zasady, które mogą w istotny sposób wpłynąć na dotychczasowe rozliczenia CIT oraz PIT.
a wyzwania dla branży na 2019 rok
Jakie wyzwania w związku z ochroną danych osobowych przyniesie kolejny rok? Czy ponad 3000 zgłoszeń (z różnych dziedzin życia) w pierwszym półroczu funkcjonowania RODO, o których wspominają w mediach przedstawiciele UODO, obrazują skalę problemu?
B
ezpieczne przechowywanie i wykorzystanie danych osobowych to kwestia, która dotyczy również branży HoReCa. Jak wskazują eksperci, przystosowanie do zmian to proces. Istotne jest nieustanne zwiększanie świadomości obywateli na temat tego, jak bardzo cennym „towarem” są ich dane osobowe. – Oceniając statystyki dotyczące liczby naruszeń danych osobowych w związku z RODO, należy mieć na uwadze przede wszystkim istotę naruszenia. Inaczej powinniśmy spoglądać na nieprawidłowości w wykorzystaniu danych do tworzenia listy mailingowej, a inaczej na sprzedaż danych osobowych związanych ze stanem zdrowia pod kątem świadczenia usług. RODO miało być instrumentem ochrony m.in. przed profilowaniem reklam, jak również sposobem na zwiększanie świadomości wartości danych osobowych – podkreśla radca prawny Tomasz Bojkowski. – Choć ostatni cel udaje się realizować, wciąż nie brakuje
wątpliwości. Przykładem mogą być nawet kartki firmowe z życzeniami świątecznymi. Problem sprowadza się nie do tego, że z tej okazji przedsiębiorca chce pokazać, że o kimś pamięta, ale zależy mu na tym, by podtrzymać relacje gospodarcze przy wykorzystaniu posiadanych danych. Innymi słowy nie powinien patrzeć na kartkę świąteczną jako piękny gest, lecz na czynność o charakterze gospodarczym. Interpretując wymogi RODO, należy kierować się zatem przede wszystkim regułą proporcjonalności i adekwatności posiadanych danych – wyjaśnia radca prawny. Tomasz Bojkowski ocenia również, jakie wyzwania w związku z RODO może przynieść 2019 rok. – Jest to pytanie, na które wbrew pozorom niełatwo odpowiedzieć. Od administratorów danych osobowych będzie wymagać się ciągłego analizowania polityki bezpieczeństwa danych i wprowadzania do niej odpowiednich zmian. Nie chodzi jednak o to, że w nowym roku będzie jeszcze
trudniej. Unikniemy jednak „dzikiego” i bezmyślnego wprowadzania RODO w oderwaniu od obowiązujących regulacji – podsumowuje radca prawny. Kierunki postępowania Podobnego zdania jest Grzegorz Kaliński, prezes zarządu firmy Kalasoft: – Przystosowanie się do RODO to proces, który jak pokazują tegoroczne przypadki wycieków danych na uczelniach z Poznania i Krakowa czy luki bezpieczeństwa w firmach i instytucjach publicznych, wymaga czasu. Chociaż każdy system informatyczny narzuca instytucjom i firmom pewne standardy postępowania z danymi osobowymi, a tym samym zmniejsza ryzyko wystąpienia błędu ludzkiego, to należy być przygotowanym na różne scenariusze i na bieżąco dostosowywać się do zmian – podkreśla Grzegorz Kaliński. Dodaje on: – Podnosząc kompetencje osób odpowiedzialnych za dane osobowe, udoskonalając narzędzia informatyczne i dbając o odpowiednie zabezpieczenie
danych, można starać się minimalizować ryzyko błędów ludzkich. Nigdy nie da się w pełni wyeliminować wszystkich zagrożeń, jednak warto podejmować jak najwięcej działań zwiększających bezpieczeństwo danych. Edukacja powinna odbywać się w szkołach każdego szczebla, zarówno z uwzględnieniem uczniów oraz studentów, jak i przede wszystkim administracji. W 2019 roku ogromną rolę będą odgrywać więc dalsze działania zwiększające świadomość obywateli na temat bezpieczeństwa danych osobowych. Mam tutaj na myśli m.in. kontynuowane przez UODO i firmy szkolenia czy opracowywane wytyczne odnośnie postępowania w związku z RODO – podsumowuje Grzegorz Kaliński z Kalasoft. W 2018 roku głośno było m.in. o wyciekach danych 130 mln klientów z jednej z chińskich sieci hotelowych. Czy firmy z branży HoReCa wyciągną z tej oraz innych podobnych lekcji wnioski, które przydadzą się im w codziennym funkcjonowaniu?
listopad-grudzień | ŚWIAT HOTELI
57
TECHNIKA I WYPOSAŻENIE
ROZMAWIAŁA MILENA KASZUBA-JANUS
HIGIENA I CZYSTOŚĆ na zapleczu gastronomicznym Ład i porządek bezwzględnie powinny panować w każdej restauracji. Jak o to zadbać i o czym warto wiedzieć już na poziomie projektu, by w przyszłości nie pojawiły się problemy? W rozmowie z nami opowiedziała o tym dr inż. Wiesława Grzesińska, starszy wykładowca w Katedrze Technologii Gastronomicznej i Higieny Żywności, Zakładzie Higieny i Zarządzania Jakością Żywności SGGW, właścicielka biura projektowego E.N.D.
W
W ostatnich latach obserwujemy prawdziwy boom w powstawaniu nowych lokali gastronomicznych. Poza wyborem miejsca, menu i zespołu nie można zapominać o najważniejszym: odpowiedniej higienie w czasie przygotowywania posiłków. Co należy zrobić, aby uniknąć zanieczyszczenia żywności? Lokal przede wszystkim musi być dobrze zaprojektowany pod względem funkcjonalno – higienicznym. Powinien wypełniać wymagania zawarte w Codex Alimentarius1 . Bezwzględnie, nie łączymy procesów technologicznych brudnych z czystymi, np. obieranie surowca, dezynfekcja jaj, rozcieńczanie środków chemicznych. Nie wykonujemy tego w kuchni, przygotowalni czystej czy pomieszczeniach ekspedycyjnych. Dodatkowo, rozcieńczanie i przechowywanie środków chemicznych nie może odbywać się tam, gdzie znajduje się żywność, jest przetwarzana i ekspediowana. Do bardzo brudnych czynności zaliczamy zwrot naczyń po konsumpcji i ich resztkowanie oraz odprowadzenie odpadów. Dlatego na te procesy należy zwrócić szczególną uwagę, aby były one prowadzone w sposób minimalizujący zanieczyszczenia krzyżowe. 1 Codex Alimentarius (Kodeks Żywnościowy) – zbiór przyjętych w skali międzynarodowej norm, wytycznych i kodeksów postępowania w zakresie żywności, opracowany przez Komisję Kodeksu Żywnościowego i jej komitety techniczne. Jego celem jest ochrona zdrowia konsumenta oraz gwarancja stosowania uczciwej praktyki w branży żywnościowej.
58
ŚWIAT HOTELI | listopad-grudzień
Należy również pamiętać, by surowca nie przechowywać razem z półproduktem czy wyrobem gotowym. Te trzy grupy, podzielone ze względu na stan przetworzenia, należy ze sobą rozdzielać. Bardzo ważną rzeczą jest także zachowanie rozdzielności asortymentowej, czyli nie należy w jednym pojemniku przechowywać razem produktów, które należą do różnych grup.
Na magazynowanie których składników należy zwrócić szczególną uwagę? Na pewno na drób – nie można trzymać go razem z innymi mięsami, ze względu na to, że nadal w dużym stopniu jest skażony salmonellą. Nabiału nie przechowujemy z mięsem czy wędlinami. Nie jest też wskazane magazynowanie ich w jednej chłodni czy szafie chłodniczej. Dlaczego? Bakterie bardzo wolno rozwijają się w warunkach obniżonej temperatury, ale nie można tego powiedzieć o pleśniach czy grzybach. Jeśli do jednej kubatury w chłodni wprowadzimy jakikolwiek produkt, który będzie nimi zanieczyszczony, to mamy pewność, że zarodki pleśni/grzybów będą na wszystkich produktach. Należy także zwracać uwagę na zakup, przechowywanie i dezynfekcję jaj, które w dalszym ciągu często też są zanieczyszczone salmonellą.
Jakie zasady powinien spełniać projekt, aby można było powiedzieć, że jest on prawidłowo wykonany? Projekt powinien spełniać wymagania prawidłowego układu funkcjonalnego, jakimi są: jednokierunkowość przepływu
procesów technologicznych: od magazynu, przez produkcję, do konsumenta; bliskość stanowisk, które mają ze sobą ścisły związek – tak by móc ograniczyć przenoszenie surowców, a tym samym zminimalizować ryzyko zanieczyszczeń krzyżowych; brak możliwości krzyżowania się dróg technologicznych czystych (czyste talerze, półprodukty, wyroby gotowe), z brudnymi (surowiec, odpady poprodukcyjne i pokonsumenckie, brudne talerze). Dodatkowo, projekt musi uwzględniać prawidłowy dobór i ustawienie wyposażenia technologicznego, jak też wytyczne do prawidłowego wykończenia wnętrz.
Oznacza to, że zachowanie higieny żywności w dużej mierze uzależniona jest od projektu. Jakie błędy najczęściej popełniają właściciele, planując swój lokal? Inwestor często chce uniknąć elementów organizacji dodatkowych pomieszczeń i ograniczyć powierzchnię zaplecza gastronomicznego. W związku z tym, podaje błędne dane wytyczne do projektu. Szczególnie dotyczy to liczby zatrudnionych pracowników oraz wykorzystania półproduktów zamiast surowców. Właściciele lokali często deklarują, że będą korzystać z półproduktów i dezynfekowanych jaj, a liczba pracowników nie przekroczy 10 osób, co umożliwia, zgodnie z prawem, organizację jednej szatni koedukacyjnej. Projektant przygotowuje plan do uzyskanych danych wyjściowych. Niestety, w czasie funkcjonowania obiektu, zamiast 10 pracowników, pojawia się znacznie większa liczba osób, warzywa są kupowane jako surowiec, czyli nieoczyszczone itd. W związku z tym zaczynają się problemy. Pamiętajmy, że wszystkie informacje mają wpływ na liczbę stanowisk pracy, które muszą zostać zaprojektowane. Jeżeli nie przewidzimy pomieszczeń do obróbki brudnej, to związane
z tym procesy będą musiały być wykonywane w kuchni lub – co się bardzo często zdarza – w zmywalni naczyń. Tym sposobem łamiemy jedną z podstawowych zasad higienicznych.
Na co w takim razie zwrócić uwagę przy wyborze technologa? Technolog z prawdziwego zdarzenia musi mieć wiedzę związaną z: aktami prawnymi, systemami zagwarantowania bezpieczeństwa zdrowotnego żywności, zagrożeniami, rodzajem, jakością i konstrukcją wyposażenia oraz – w zakresie podstawowym – branżami takimi jak: architektura, w tym prawidłowego wykończeniem wnętrza, wentylacja, elektryka, instalacja wodno – kanalizacyjna, czy gazowa. Projektant nie może tylko bez zastanowienia robić tego, co mu każe inwestor. Właśnie dlatego istotna jest ta wiedza – by poprzeć swój plan konkretnymi argumentami, które uświadomią właścicielowi, że ma do czynienia z profesjonalistą.
Czy dobór nieodpowiedniego wyposażenia także może mieć wpływ na problemy z czystością w przyszłości? Wadliwa konstrukcja wyposażenia umożliwia rozwój bakterii. Często przecież jest tak, że wszystkie czynności wykonywane są bezpośrednio np. na blatach stołu. Stąd też należy zwrócić szczególną uwagę, aby wybrane wyposażenie było trwałe i odporne na szeroki zakres temperatur, obojętne względem żywności. Materiał, z którego są wykonane urządzenia i meble, powinien w jak największym stopniu ograniczać tworzenie się osadów i adhezję mikrocząsteczek do powierzchni, jak też być odporny na korozję i ścieranie oraz łatwy do czyszczenia. Tam, gdzie to jest to konieczne także do dezynfekcji – zatem musi być nieszkodliwy i nie wpływający na jakość wyrobów. Konstrukcja listopad-grudzień | ŚWIAT HOTELI
59
TECHNIKA I WYPOSAŻENIE
urządzeń nie może sprzyjać powstawaniu miejsc trudnodostępnych, gdzie mógłby gromadzić się brud lub zalegać resztki żywności. Jedynym kryterium doboru wyposażenia nie może być cena.
Co z wykończeniem pomieszczeń? Jakie triki można zastosować, by utrzymanie czystości było prostsze? Pamiętajmy, że płytki na ścianach też należy myć. Dlatego wybierajmy takie, które są gładkie. Zwracajmy uwagę czy materiał jest atestowany, dostosowany do zakładów przetwarzających żywność, nietoksyczny, niepylący, taki który da się wymyć. Fuga nie może być cienka, musi mieć min. pół centymetra – by móc ją oczyścić. Zaleca się fugę o chropowatości zbliżonej do chropowatości powierzchni okładziny, jaką stosujemy. Podłoga koniecznie antypoślizgowa. Pamiętajmy też o zaokrągleniach, które są łatwiejsze do wymycia. Zabezpieczamy narożniki, bo każdy obity element oznacza brud trudny do usunięcia.
Ważnym elementem jest też higiena i czystość pracowników. Jakie warunki powinien zapewnić im właściciel lokalu? Pamiętajmy, że higiena produkcji, zależna jest od higieny pracownika. Właściciel powinien zadbać o to, by w zakładzie gastronomicznym znajdowała się szatnia, a w każdym pomieszczeniu produkcyjnym i w ekspedycji – umywalka. Szatnia jest chyba najbardziej obwarowana prawnie, a jednocześnie najczęściej źle rozplanowana. Przy niej powinna znajdować się też umywalnia, jeśli istnieje prawdopodobieństwo zabrudzenia ciała – co w dużych kuchniach jest bardzo możliwe. Wracamy tu też do podstawowej zasady, która nie dla każdego jest oczywista – pracownik, który przygotowuje żywność musi być czysty. Personel musi mieć aktualne badania w kierunku nosicielstwa. Sama organizacja stanowisk pracy ma spełniać pewne wymagania. Jeśli pracownik znajduje się w pomieszczeniu brudnym, to przechodząc do pomieszczenia czystego powinien zmienić odzież. To znaczy pracując przy przygotowaniu wstępnym warzyw, w fartuchu, gdy zmienia miejsce to pozostawia nakrycie w obszarze brudnym. Dalej przechodzi w innym ubraniu roboczym.
Bardzo istotna jest także estetyka podawania jedzenia na odpowiednio umytej zastawie. Jak zadbać o to, by naczynia były myte w higieniczny sposób? Wspólnie z zespołem podjęłam ten temat w ramach badań, które wspierała firma Winterhalter. Współpracujemy z nią już dosyć długo. Zaczęliśmy od czystości naczyń, którą uzyskuje się podczas procesu mycia w zmywarkach Winterhaltera. Zastanawialiśmy się też, w jaki sposób przekonać gastronomików o konieczności zmodyfikowania stanowisk mycia garów na terenie kuchni. Chcielibyśmy udowodnić, że nawet w małych zakładach opłaca się zastosowanie maszyny do mycia garów, w miejsce pracownika, który myje je ręcznie. Chylę czoła przed Winterhalterem, ponieważ tylko ona łączy naukę z praktyką. Żadna inna firma nie podjęła współpracy w zakresie badań naukowych nad jakością i organizacją mycia naczyń i garów.
60
ŚWIAT HOTELI | listopad-grudzień
Jakie błędy w tej materii najczęściej popełniane są w lokalach gastronomicznych? W ramach projektów technologicznych najczęściej w aneksie mycia garów wstawia się basen z hansprayem i półkę lub regał ociekowy w zależności od powierzchni, jaką dysponuje projektant oraz rodzaju zakładu gastronomicznego. Jednakże, w czasie normalnej pracy zakładu okazuje się, że jedna osoba przez cały czas musi myć naczynia. Często czynność ta, z racji oszczędności wody i środków chemicznych, nie jest wykonywana w sposób w pełni higieniczny. Po napełnieniu basenu, wszystko myje się w tej samej wodzie, która staje się wysoce zanieczyszczona. Montując maszynę do mycia naczyń kuchennych, oszczędzamy jeden etat, a osobę, która się tym zajmowała, można wykorzystać na innym stanowisku. Skracamy też czas mycia, zmniejszamy liczbę poboru wody i zużycia detergentów, przy jednoczesnej absolutnej czystości naczyń. Były już prowadzone wstępne badania opłacalności stosowania zmywarek do garów, ponieważ panuje ogólny pogląd, że maszyna do mycia jest droga. Z przeprowadzonych badań pilotażowych wynika, że czas zwrotu inwestycji trwa kilka lat, ale mimo wszystko się opłaca. Wstawiając maszynę, mamy pewność, że naczynia zawsze będą czyste. Nie bez przyczyny taka maszyna pojawia się w dużej liczbie zakładów gastronomicznych na zachodzie.
Jak zaczęła się Państwa współpraca z Winterhalterem i czy planujecie jeszcze wspólne projekty? Przy okazji wspomnianych badań, zaproponowałam firmie współpracę. Ta od razu podjęła temat, a co więcej sama wstawiła i zamontowała maszynę w lokalu, w którym prowadziliśmy obserwacje. Badania były pilotażowe, więc być może uda się je powtórzyć w zmodyfikowanej wersji. Mam nadzieje, że nasza współpraca dalej będzie się rozwijała.
Po całym dniu pracy, przychodzi pora na doprowadzenie pomieszczeń do porządku. Jak powinno wyglądać sprzątanie zaplecza i kuchni po zamknięciu lokalu? Czas pracy, powinien być zawsze tak skalkulowany, by zostawić pracownikowi około pół godziny do 40 minut na doprowadzenie stanowiska do stanu prawidłowej higieny. Codziennie myjemy podłogę, stoły, wyrzucamy śmieci – nie można zostawić pojemników z odpadami do następnego dnia. Musimy zdawać sobie sprawę, że gdy to zrobimy to namnoży się taka liczba drobnoustrojów, która przechodząc do otoczenia, może zanieczyścić wszystko: całą powierzchnię urządzeń i mebli. Częstym zjawiskiem jest wyłączanie na noc wentylacji mechanicznej, co niweluje możliwość odświeżania powietrza. Biorąc pod uwagę powyższe, z czystym sumieniem można zakładać, iż przy pozostawieniu niedomytych urządzeń i sprzętu produkcyjnego oraz przy pozostawieniu odpadów, namnożona przez noc liczba drobnoustrojów będzie tak duża, że będzie możliwe zanieczyszczenie wytwarzanej żywności.
TECHNIKA I WYPOSAŻENIE
PROBLEMY ZE SPRZEDAWCĄ PRĄDU? Sprawdź, co Ci grozi i jak uchronić się przed podwyżkami Gigantyczne problemy na rynku energetycznym. Skutek? Lawinowo rosnące ceny prądu dla przedsiębiorców. Jakie są przyczyny nagłych wzrostów cen i czy można się przed nimi uchronić? Radek Klouda, CEO Po Prostu Energia Upadek giganta Problemy na rynku energii widoczne są już od stycznia, kiedy to w skutek rosnących cen na Towarowej Giełdzie Energii, zarówno niezależni sprzedawcy, jak i państwowe spółki, zaczęły podnosić ceny za sprzedaż prądu dla klientów biznesowych. Podwyżki są naprawdę zauważalne, ponieważ sięgają nawet 110 proc. Oznacza to, że dziś koszt zakupy energii elektrycznej jest ponad dwukrotnie większy niż jeszcze w styczniu. W konsekwencji, wielu właścicieli firm otrzymało pisma od swoich sprzedawców o konieczności podniesienia opłat za kWh, a także nałożenie dodatkowych kosztów np. opłaty handlowej. Kilku niezależnych sprzedawców energii nie wytrzymało presji i braku stabilizacji rynku energetycznego, skutkiem czego było zaprzestanie działalności. Przykładem jest EdF (Energia dla Firm), która z dniem 7 września poinformowała swoich klientów (ponad 13 tys. firm) o zaprzestaniu działalności i konieczności przejścia w tzw. sprzedaż rezerwową lub znalezienie nowego sprzedawcy.
Drogo w rezerwie Sprzedaż rezerwowa jest swego rodzaju gwarantem dla klientów, że w przypadku gdy sprzedawca wypowie umowę lub zaprzesta działalności, klientowi nie zostanie odcięty prąd. Ale minus tego zabezpieczenia jest taki, że ceny w sprzedaży rezerwowej są nawet
dwukrotne wyższe od normalnych. To oznacza podwojenie miesięcznych rachunków za prąd. Zatem, to w interesie klienta jest poszukanie jak najszybciej nowego, stabilnego i wiarygodnego sprzedawcy.
zakładowy, pochodzenie danej firmy i jej wiarygodność na rynku. Po Prostu Energia, choć na rynku jest od 2016 roku, to przyglądając się jej z bliska, dowiadujemy się, że całkowitym udziałowcem spółki jest potentat na światowym rynku energetycznym – grupa ALPIQ. Solidna szwajcarska grupa działa w 29 krajach Europy od ponad 100 lat. W Polsce ALPIQ działa nieprzerwanie od 18 lat, mając w swoim portfolio klientów duże, międzynarodowe spółki przemysłowe.
takimi sytuacjami, ale także aby w dobie rosnących cen za energię, szukać najkorzystniejszej oferty. Niezależni sprzedawcy, np. prowadzący sprzedaż internetową, mogą sobie pozwolić na obniżenie marży, ponieważ nie mają wysokich kosztów obsługi. Dziś Internet daje możliwość zawarcia umowy bez wychodzenia z pracy, bezpiecznie i w pełni legalnie. Korzystając z usług takiego sprzedawcy jak m.in. Po Prostu Energia można dokonać zmiany bardzo szybko, co
Grunt to rozwaga
w przypadku sytuacji kryzysowej, jaką jest wypowiedzenie umowy przez innego sprzedawcę, jest niewątpliwym atutem. Nie trzeba wyjeżdżać do punktów obsługi klienta, które w obecnej sytuacji są oblegane i stać w kolejkach, czekając na rozwiązanie problemu.
Prawo wyboru W takich sytuacjach liczy się każdy dzień. Kiedy klient trafia do sprzedaży rezerwowej, powinien jak najszybciej wybrać nowego sprzedawcę, szczególnie, że procesowanie chwilę trwa. Nie da się tego uruchomić z dnia na dzień, ponieważ zależy to od naszego dystrybutora lokalnego. Dlatego im szybciej się zdecydujemy, tym krócej będziemy płacić tak ogromne opłaty za energię elektryczną w rezerwówce. Właściciele obiektów gastronomicznych nie mogą sobie pozwolić na takie ryzyko i utratę płynności finansowej. Dlatego wybierając nowego sprzedawcę należy zwrócić uwagę na kilka istotnych czynników.
Jak wybrać bezpiecznego sprzedawcę prądu? Gwarancja ceny – to bez wątpienia bardzo istotny aspekt umowy, jednakże przy obecnych wahaniach na rynku energii, uzyskanie całkowitej gwarancji od sprzedawcy jest prawie niemożliwe. Dlatego należy zawsze dopytać w ramach jakich działań dana gwarancja nam przysługuje. Kolejny ważny element to stabilizacja firmy. Wybierając sprzedawcę zweryfikujmy np. kapitał
Żaden właściciel lokalu gastronomicznego nie może sobie pozwolić na przestój lub straty spowodowane przerwami w dostawie prądu. Warto zatem zainteresować się możliwością zmiany sprzedawcy, nie tylko aby uchronić się przed
O AUTORZE W swojej pracy zawodowej interesuje się rozwojem rynku e-commerce oraz nowoczesnymi rozwiązaniami dla małych i średnich firm. Jest odpowiedzialny za rozwój Po Prostu Energia, firmy, która wyszła naprzeciw oczekiwaniom przedsiębiorców, dla których obecne opłaty za energię stanowiły jedne z wyższych kosztów eksploatacyjnych w firmie.
listopad-grudzień | ŚWIAT HOTELI
61
TECHNIKA I WYPOSAŻENIE
Trendy na ścianie
Hotel Palac Romantyczny w Turznie
Tapeta obiektowa to obowiązkowy element wykończenia wnętrz. Oprócz roli ochronnej, pełni również dekoracyjną, a często także wyróżniającą dany hotel. Przy wyborze warto zatem wziąć pod uwagę kilka podstawowych zasad. Barbara Łukasiak, dyrektor handlowy Muraspec
W
ogromie wydatków „zaoszczędzenie” na jakości wykończenia ścian wydaje się być o tyle kuszące w bieżącej perspektywie, co ryzykowne na przyszłość. Inwestując w hotel, condohotel czy apartamenty na wynajem, warto pamiętać, że jest to inwestycja wieloletnia. Pisząc o oszczędnościach, jakie generuje wybór
specjalistycznego wyposażenia, mamy na myśli przede wszystkim długi czas eksploatacji produktu. Szacuje się, że długość użytkowania winylowych tapet obiektowych Muraspec to 1020 lat, ale są obiekty w Europie, które mają tapety od ponad 40 lat. To długo, zważywszy, że taka okładzina nie wymaga żadnych innych inwestycji
oprócz czyszczenia (okresowego i w miarę potrzeby). Warunkiem długotrwałego użytkowania obiektowej okładziny w niezmienionym stanie jest prawidłowa konserwacja, czyli bieżące czyszczenie ewentualnych zabrudzeń. Określenie „obiektowa” warunkuje też pewne właściwości tapety, które – oprócz trwałości – są pożądane w takich miejscach
fot. Marcin Bujak
Palac Mortegi
62
ŚWIAT HOTELI | listopad-grudzień
jak hotelowy pokój, korytarz czy restauracja. Na pewno są to: łatwość utrzymania w czystości, odporność na zniszczenie, bakteriostatycznosć, odporność na promienie UV gwarantująca stałość koloru, ekonomia użytkowania, a także ekonomia aplikacji (szerokość rolki na poziomie 130 cm pozwala na szybkie wytapetowanie dużych powierzchni). Wreszcie zaś tapeta to jeden z tych materiałów dostępnych na rynku w najszerszej gamie kolorów, faktur i wzorów. To materiał, który nie tylko sam z siebie oferuje projektantom wnętrz moc inspiracji, ale również pozwala na realizację ich artystycznych wizji. Reprodukcje zdjęć, obrazów, starych map czy pocztówek, a może autorska grafika? O takich dekoracjach hotelowych ścian można myśleć wyłącznie w kontekście tapet i cyfrowego nadruku na nich. Beton, rdza, drewno – takie wykończenia również można w prosty i ekonomiczny sposób uzyskać dzięki tapecie. Dzięki tapecie możemy też wykreować taki nastrój, na jakim nam zależy. Tapety monokolorowe ze strukturą płótna czy
TECHNIKA I WYPOSAŻENIE
betonu, sprawiają, że wnętrze staje się klimatyczne i nieco „domowe”. Tapety z wzorem w pasy są neutralne estetycznie i eleganckie, z kolei tapety z klasycznymi wzorami takimi jak lilijka czy tłoczone kwiaty, działają na wnętrze nobilitująco i podnoszą jego prestiż. Wyraziste i trwałe kolory winylowych tapet umożliwiają w takich przestrzeniach jak lobby czy recepcja odejście od bezpiecznych beżów i szarości na rzecz czegoś bardziej wyrazistego estetycznie. Najnowsze trendy w dekoracji promują ciemne ściany, a projektanci coraz chętniej sięgają po głęboką czerń, butelkową zieleń oraz lazurowy granat. Takich kolorów nie uzyskamy nawet najlepszej jakości farbą. Oto kilka zasad ogólnego doboru tapety: Wnętrza nowoczesne Nowoczesna estetyka daje wprost nieograniczone pole do popisu dla wyobraźni, ale w przypadku winylowych tapet obiektowych rytm tej stylistyce nadają subtelne struktury imitujące tekstylia lub minerały, czyli beton, tynk, kamień. Wiodącą kolorystyką są z reguły odcienie beżu i szarości, ale możemy też zastosować zimną jasną szarość, gołębi błękit, a nawet odcienie wpadające w wyraźny kolor niebieski, aż po indygo. Nowoczesne wzory, jak żadne inne, stworzą unikatowy charakter wnętrza i ocieplą pomieszczenie. Przykładem użycia tapet utrzymanych w nowoczesnej estetyce jest Hotel Pałac Romantyczny w Turznie, którego korytarze zdobią odważne, geometrycznie okładziny z serii Wallmotion. Wnętrza klasyczne Klasyka, czyli nawiązanie do tradycji lub historii. Kolorystyka nie jest tu zdefiniowana, ale wzornictwo już tak: są to wszelkiego rodzaju pasy, lilijki czy też ornamenty. Bardzo często wzorzyste tapety są elementem dekoracyjnym stosowanym w towarzystwie sztukaterii, a na pozostałych ścianach stosuje się tzw.
Hotel Aquarion w Zakopanem koordynaty, czyli tapety bez wzoru, ale o strukturze i wykończeniu nawiązującej do pozostałych tapet. Klasyczne wzory na tapetach Muraspec można znaleźć m.in. w HG Hotel w Toszku czy Hotel Pałac Mortęgi. Indywidualne wzory Specjalna grafika, indywidualnie stworzona na potrzeby konkretnego obiektu, to nobilitacja dla wnętrza oraz swoisty element wyróżniający. Dobrym przykładem jest Hotel Aquarion w Zakopanem, gdzie firma Muraspec stworzyła autorską tapetę z motywem dekoracyjnym nawiązującym do góralskiej tradycji. Czarno-biała grafika z elementami czerwonych maków, wycieniowana w kierunku pozostałej tapety i wykonana na takiej samej strukturze co pozostałe tapety w pokoju jest elementem identyfikującym wnętrze. Wielu gości już ją zapamiętało.
gość zauważy jakość, która tworzy pozytywne emocje. Jeżeli dodamy jeszcze do tego piękny wzór – sukces estetyczny jest murowany. Zainteresowanie gości budzą też niestandardowe rozwiązania stylistyczne. Przykładem są charakterystyczne motywy graficzne takie jak czarno-biała pajęczyna w pokojach Limanova Hotel, instrumenty muzyczne w wersji XL na ścianach korytarzy Hotelu Mercure Bydgoszcz Sepia, czy przestrzenny labirynt przy wannie w łazience również w hotelu w Bydgoszczy.
Tapety na ścianach powodują, że odbiór wnętrz przez gościa jest znacznie lepszy. Nie musimy wydawać ogromnych budżetów na te materiały. Liczy się dobra jakość, pomysł i wzór. Musimy tylko pamiętać, żeby zastosowana tapeta była trwała oraz miała podstawowe właściwości obiektowe: szerokość na poziomie 130 cm, warstwę zewnętrzną ze sprasowanego winylu, niezbędne atesty. Pozostałe aspekty to kolor, struktura, wzornictwo.
Hotel Limanova
Zachwycić się ścianą Ściana tapetowana wywołuje emocje. To właśnie jej struktura, wykończenie i grafika powodują, że listopad-grudzień | ŚWIAT HOTELI
63
GASTRONOMIA
Romans
wege
z daniami W dzisiejszym świecie diety wegetariańska i wegańska cieszą się rosnącą popularnością. Równocześnie panuje swego rodzaju moda na zdrowy, proekologiczny styl życia. W całej Polsce zauważalny jest wysyp różnego rodzaju barów i restauracji z kuchnią wege, a w kartach menu lokali o innym profilu niemal zawsze znajdą się dania dla tego typu gościa. Wśród osób, które dobrowolnie zrezygnowały z jedzenia mięsa, ryb, a nawet innych wyrobów pochodzenia zwierzęcego, nie brakuje miłośników wina. Jan Bester, sommelier w Winkolekcja
64
ŚWIAT HOTELI | listopad-grudzień
ina
GASTRONOMIA
K
uchnia wegańska i wegetariańska to przede wszystkim warzywa. Różnorodność smaków, rodzajów i element sezonowości stwarzają wiele możliwości. Na co zwrócić uwagę przy łączeniu ich z winem? Stawiajmy przede wszystkim na lekkie, o zdecydowanej kwasowości. Jest to jeden z kluczowych elementów branych pod uwagę przy łączeniu wina z potrawami. Te o podwyższonej kwasowości harmonijnie współgrają z warzywami o podobnym profilu smakowym. Ponadto kwasowość podnosi jakość dobrych, najprostszych składników, takich jak pomidory czy papryka. W takiej sytuacji sprawdzi się riesling. W powszechnej opinii najlepsze produkowane są nad niemiecką Mozelą oraz we francuskiej Alzacji. Równocześnie jest to jedno z najbardziej uniwersalnych gastronomicznie win. Do warzyw pieczonych lub grillowanych chętnie polecam też wina ze szczepu chardonnay. Wzorem do naśladowania dla wielu winiarzy jest francuska Burgundia i oczywiście słynne Chablis. Niebawem pojawią się szparagi i inne zielone warzywa. Wtedy sięgajmy po kwasowe wina o „zielonym” charakterze, takie jak sauvignon blanc z Doliny Loary lub Nowej Zelandii, czy austriacki grüner veltliner. Kolejnym tematem są owoce. Tutaj także wybór jest ogromny, od rodzimych produktów, po owoce tropikalne importowane z najdalszych zakątków świata. Ze względu na swoistą słodycz, dobierajmy wina z wyraźnym cukrem resztkowym. Delikatne, lekko musujące włoskie Moscato d’Asti, węgierski Tokaj, muscat z południa Francji, czy większość białych win z opóźnionych zbiorów. Aromaty owoców egzotycznych i kwiatów dopełnią profil smakowy potrawy, a wyraźna słodycz zachowa odpowiednią równowagę. Na gastronomicznej mapie dla wegan i wegetarian obecnie bardzo popularne są restauracje
z kuchnią pochodzącą z krajów Bliskiego Wschodu. Libański humus dobrze łączy się z pełnymi, nieraz beczkowanymi winami białymi ze szczepów viognier, vermentino czy chardonnay. Podobnie sprawdzi się falafel, choć tutaj możemy pokusić się już o lekkie, młode wina czerwone, takie jak prosty merlot, syrah albo grenache. W przypadku potraw ostrych sięgajmy po wina niskoalkoholowe, mniej wytrawne, z delikatną słodyczą, która znakomicie łagodzi ostrość potrawy. Półsłodki, aromatyczny gewürztraminer z daniami pikantnymi, na bazie curry lub innych przypraw korzennych potrafi stworzyć niezapomniane połączenie. W tradycyjnej kuchni włoskiej dobrze sprawdzają się za to połączenia regionalne. Wegetariańska pizza, czy makarony z pomidorami najlepiej smakują z Chianti z Toskanii czy Valpolicella i Bardolino z Veneto. W potrawach, w których główną bazą jest ryż albo różnego rodzaju kasze, zwracajmy uwagę na dominujące w smaku składniki i ewentualne sosy. To one najczęściej będą punktem wyjścia do dalszego parowania z winem. Bardzo dobrą propozycją są wina różowe. Wiele regionów winiarskich z całego świata oferuje proste lekkie rosé, które będzie świetnym dopełnieniem większości potraw. Nie zapominajmy też o winach musujących. Francuskie Crémant, włoskie Prosecco,
niemiecki Sekt czy hiszpańska Cava to jedne z najbardziej uniwersalnych win. Na specjalne okazje zostaje francuski Champagne. Znaczna część producentów wychodzi również naprzeciw oczekiwaniom wegan. Wino w najprostszej definicji to sfermentowany sok z winogron. Skąd więc termin „wina wegańskie”? Otóż w końcowej fazie winifikacji często używa się do klarowania wina produktów pochodzenia zwierzęcego. Białka jajek kurzych czy żelatyna są dość powszechnie stosowane. Takie wina są zazwyczaj wyraźnie oznakowane specjalnym symbolem lub odpowiednim napisem, np. „vegan friendly”, najczęściej na tzw. kontretykiecie, z tyłu butelki. Świat wina jest tak rozbudowany, że w każdym kraju winiarskim znajdziemy proste, dobre, a nawet wybitne, pasujące do wielu potraw. Zwracajmy uwagę na dominujące smaki i aromaty, ciężar oraz stopień wytrawności potrawy. Unikajmy jednak win bardzo ciężkich, tanicznych i mocno beczkowych. Te zazwyczaj zarezerwowane są dla potraw mięsnych, chociaż jak w każdej dziedzinie, zdarzają się oczywiście wyjątki. Zachęcam do eksperymentowania. Smak to kwestia bardzo indywidualna. Kto wie, czy w nieoczywistych połączeniach znajdziemy satysfakcję i radość z jedzenia. Takich chwil życzę sobie i Tobie drogi Czytelniku.
O AUTORZE Dyplomowany Sommelier, członek Stowarzyszenia Sommelierów Polskich, reprezentant Polski na Coupe Georges Baptiste Madrit 2007, uczestnik Chateaux and Domaines Castel Sommeliers Cup Warsaw 2014.
listopad-grudzień | ŚWIAT HOTELI
65
GASTRONOMIA
Królestwo wieprzowiny Z najdawniejszych kronik możemy się dowiedzieć, że za czasów Galla (początek wieku XII) „ludzie zamożności miernej wieprzowiną pieczoną lub warzoną i piwem gości swych raczyć byli zwykli”. Kotlet schabowy, golonka, a także szynki, kindziuki i kiełbasy z wieprzowiny są tradycyjnymi, odwiecznymi daniami kuchni staropolskiej, a kulinarny wiek XIX to początek miłości do wieprzowiny i awansu do grona cenionych i opisywanych w książkach kucharskich dań. Michał Lelek, szef kuchni Restauracja Halka, Aries Hotel & SPA
66
ŚWIAT HOTELI | listopad-grudzień
R E K L A M A
N
a całym świecie spożycie wieprzowiny uwarunkowane jest kulturowo, ale nie tylko. W krajach arabskich nie jada się jej ze względów religijnych, we Włoszech czy Hiszpanii popularna jest solona, lekko wędzona i długo dojrzewająca szynka. W Peru lub Boliwii do ulubionych dań należą pieczone, bądź grillowane wieprzowe policzki. W Rosji króluje słonina, Niemcy cenią sobie golonkę, a Polacy kotlet schabowy. Za czasów naszych dziadków mięso kupowało się u rzeźnika, który z kolei zaopatrywał się u lokalnego hodowcy. Proponuję choćby częściowo wrócić do tego zwyczaju. Dzisiaj wieprzowinę kupimy wszędzie: w markecie i niewielkich sklepach firmowych, można więc wybierać nie tylko ze względu na cenę. Ja polecam małych producentów, którzy karmią zwierzęta pełnowartościowymi produktami i zwracają uwagę na każdą świnkę, w jakich warunkach przebywa. Gdy zwierzęta są odpowiednio żywione, mięso jest „oczyszczone”, tkanka tłuszczowa zostaje między mięśniami. Nie ma mowy o żadnych koncentratach, modyfikowanych białkach i im podobnych „wynalazkach”. Wieprzowina musi być różowa, elastyczna jędrna i niezbyt wilgotna z wierzchu. Tłuszcz powinien mieć kolor biały – wtedy pieczona, smażona czy grillowana lepiej smakuje. Trzeba też zwrócić uwagę na warunki, w których przechowywane jest surowe mięso i czy zostało przebadane przez
weterynarza. Sprzedawca ma obowiązek udzielić wszystkich informacji i pokazać dokumenty. Wszystkie wieprzowe wyroby przygotowywane w tradycyjny sposób, powinny być peklowane naturalnymi przyprawami, wędzone drewnem (na gorąco) lub trocinami (na zimno). Kiełbasy muszą przejść odpowiednio długi okres „osadzania”, aby wyszło powietrze z jelit i oczywiście odpowiedni okres dojrzewania. Tu nie ma dróg na skróty. Dzisiaj wieprzowina to nie tylko panierowany kotlet schabowy i golonka do piwa. W moim menu królują ratki i policzki wieprzowe. Tradycyjna golonka podawana jest w postaci teriny z sosem holenderskim i jajkiem w koszulce. Czasami w kuchni używamy prażonych świńskich uszu do policzków jako element dekoracyjny. Ratka to sam tłuszcz, ale podana w odpowiedniej formie oczarowuje smakiem, bo zupełnie nie pozostawia wrażenia ciężkości, jest lekka w konsystencji. W Restauracji Halka króluje obecnie ratka z grasicą, wątróbką i nerkami. Gotowaną w winie ratkę faszerujemy przygotowanym wcześniej z podrobów farszem, a następnie pieczemy. Gwarantuje on niezapomniany smak. Policzki wieprzowe, które obecnie królują w restauracjach przygotowujemy według własnej receptury, moczone w solance 12 godzin, a następnie w wodzie mineralnej około 8 godzin nabierają delikatnego smaku. Ze względu na strukturę mięsa jest ono proste w przygotowaniu, a przyprawione ziołami i gotowane w niskiej temperaturze w winie i warzywach z dodatkiem miodu gryczanego jest eksplozją smaku. Podawane mięso wieprzowe uwielbia konfiturę z czerwonej kapusty, sos porto i oczywiście czerwone wino. Dla prawdziwych mięsożerców Polska stała się kulinarnym rajem, a pomysły na przyrządzanie wieprzowiny zaskakują smakiem i podaniem.
listopad-grudzień | ŚWIAT HOTELI
67
PRODUKTY I INNOWACJE
Najskuteczniejszy osuszacz do pralni
Profesjonalny osuszacz WT 250 niemieckiej marki Arial o wydajności 57,1 l/24 h jest dedykowany branży HoReCa do suszenia prania. Montowany na ścianie zajmuje mało miejsca, a energooszczędna technologia BlueDry zapewnia wysoką skuteczność działania nawet przy niskiej temperaturze i wilgotności. Wygodny panel sterujący umożliwia bezproblemowe wykonanie wszystkich ustawień. Urządzenie jest łatwe w konserwacji, posiada również wymienny filtr wielokrotnego użytku. Doskonale przyspiesza osuszanie oraz zapobiega powstawaniu pleśni i nieprzyjemnych zapachów np. w narciarniach lub pomieszczeniach, w których jest suszona odzież.
Zmywarka kapturowa M-iClean HM Zapewnia komfort pracy przy skróceniu czasu zmywania i szybszym suszeniu. Firma Meiko oferuje zmywarkę z pakietami ułatwiającymi i przyśpieszającymi pracę: • pakiet komfortu ergonomicznego to automatyczne rozpoznawanie koszy (zmywarka sama się zamyka) i wygodne suszenie przy pomocy stołu wyposażonego w nawiew zimnego powietrza • pakiet oszczędności energetycznej to system odzysku ciepła z wody odpływowej czyli wydajne zatrzymanie ciepła • pakiet przyjaznego klimatu to poprawa warunków panujących w zmywalni poprzez zredukowanie ilości uwalnianej pary do otoczenia • pakiet doskonałego połysku to gwarancja idealnie lśniących naczyń bez konieczności polerowania.
68
ŚWIAT HOTELI | listopad-grudzień
Bo kawa to coś więcej… Bariści potwierdzają, że tylko świeżo palona kawa potrafi oddać pełnię smaku i bogactwo aromatu zawarte w kawowych ziarnach. Dlatego kawa MK Cafe Fresh jest kawą jedyną w swoim rodzaju, gdyż jest to najwyższej jakości mieszanka 100 proc. Arabika stworzona specjalnie dla najbardziej wymagających klientów HoReCa oraz biur i dostarczana do klienta nie później niż 14 dni od wypalenia. Ta gwarancja dostarczenia świeżo palonej kawy powoduje, że klienci mogą rozkoszować się najwyższej jakości kawą dostarczoną w idealnym czasie, bo właśnie w tym czasie wszystkie parametry opisujące charakter kawy osiągają swoje najwyższe wartości i najlepsze proporcje, a jej smak klaruje się i staje bardziej szlachetny. Jak opisują bariści – kawa w tym okresie „dojrzewa do doskonałości”. Więcej na: www.MKCafeHoreca.pl
UPC Biznes kompleksowo dla hoteli Szukasz sprawdzonych i niezawodnych rozwiązań dla swojego hotelu? Wybierz partnera z wieloletnim, międzynarodowym doświadczeniem w dostarczaniu nowoczesnych usług telekomunikacyjnych dla hoteli. Postaw na UPC Biznes, a otrzymasz: dopasowane usługi telewizyjne z prawami do retransmisji w pokojach hotelowych, stabilne łącze internetowe oraz Biznes Wi-Fi dla gości i pracowników, nowoczesne rozwiązania sieciowe i telefoniczne.
PRODUKTY I INNOWACJE
Ekologiczna oszczędność czasu
Z danych KPMG wynika, że przeciętna firma w Polsce rocznie zużywa 8000 kartek A4, co przekłada się na jedno, średniej wielkości drzewo. Wynika z tego, że co roku nasz hotel marnuje jedno drzewo na drukowanie czy zapisywanie różnych danych. Rozwiązania, które przyczyniają się do redukcji używania papieru w firmach, są jedną z najtańszych i najszybszych metod na wyrobienie eko zachowań. Przykładem jest eSign, podpis elektroniczny XXI wieku. Aby zawrzeć np. umowę z nowym sprzedawcą energii elektrycznej, nie musisz już drukować sterty dokumentów. Wszystkie formalności załatwiasz online a podpis pod umową składasz za pomocą eSign. Ekologiczne rozwiązania są nie tylko przyjazne dla środowiska, ale często pozwalają na sporą oszczędność czasu. Cała procedura zajmuje 10 minut a o jej szczegółach można dowiedzieć się na stronie www.poprostuenergia.pl/esign-rewolucja-w-podpisywaniu-umow
Tradycyjne grzyby od Makro Są sygnowane programem Polskie Skarby Kulinarne w halach Makro. Sieć hurtowni Makro Polska wprowadziła trzy nowe produkty pod parasolem marki Makro Chef: maślaki, rydze i mieszankę grzybów leśnych. Produkty wpisują się w tradycyjną kuchnię polską, dlatego też posiadają sygnaturę programu Polskie Skarby Kulinarne, którego celem jest podnoszenie standardów kuchni polskiej. Produkty występują w opakowaniach 900 gram oraz są głęboko mrożone, a po obróbce termicznej – gotowe do spożycia.
Idealna na śniadania Stworzona w XIX w. w Szkocji mieszanka English Breakfast zawdzięcza swoją popularność angielskiej królowej Wiktorii, którą ugoszczono gorącym naparem uznawanym za miejscową specjalność podczas jej wizyty w szkockim Balmoral Castle. Królowa tak zachwyciła się niezwykłą kompozycją smakową, że zabrała ze sobą zapas suszu do Londynu, rozsławiając English Breakfast jako tradycyjną mieszankę śniadaniową. Każda z 15 piramid English Breakfast jest pakowana oddzielnie w torebkę z trójwarstwowej folii aluminiowej w celu zagwarantowania najwyższej jakości i świeżości. Po zaparzeniu daje ciemnobursztynowy napar o pełnym, nieco pikantnym, korzennym smaku i wyraźnie wyczuwalnym, długotrwałym posmaku słodu. www.newbyteas.pl
Nowy sos Monin Receptura sosu Caramel Apple (Prażone Jabłko) inspirowana jest francuskim deserem „Tarta Tatin”. Kluczem do sukcesu w osiągnięciu właściwego smaku wypieku jest długi czas duszenia jabłek w prawdziwym domowym karmelu przygotowanym z cukru i masła. Właśnie tym ważnym aspektem Monin kierował się podczas tworzenia receptury nowego sosu Prażone Jabłko. Co sprawia, że smak ten jest tak udany? Proste i smaczne składniki oraz dopracowana receptura zgodna z tradycją. Sos idealnie nadaje się jako polewa do lodów, na puddingi mleczne lub gofry. Łączy się równie dobrze z gorącymi, jak i zimnymi napojami.
listopad-grudzień | ŚWIAT HOTELI
69
WIZYTÓWKI
70
AGED ul. 3 Maja 8 05-800 Pruszków Millenium Logistic Park tel. (22) 244-04-30 aged@aged.com.pl www.aged.com.pl
Jakość, niezawodność i wygoda odgrywają kluczową rolę w przypadku urządzeń, którymi otaczamy się na co dzień. Dlatego firma AGED stawia na profesjonalizm i nowoczesne rozwiązania, od 1992 roku specjalizując się w dystrybucji sprzętu AGD klasy premium. Starannie dobieramy marki, z którymi pracujemy, aby zapewnić naszym Klientom wieloletnią satysfakcję z użytkowania oferowanych przez nas produktów. Wszystkie dystrybuowane przez nas marki wyróżniają się zarówno zaawansowanymi technologiami jak i nowoczesnym designem – to międzynarodowi liderzy w swoich grupach produktowych. Obecnie dystrybuujemy produkty marek: Liebherr (sprzęt chłodniczy do zastosowań domowych i profesjonalnych: chłodziarki, zamrażarki, winiarki, urządzenia laboratoryjne i piekarnicze), Dyson Airblade (innowacyjne suszarki do rąk), Nivona (automatyczne ekspresy do kawy), Intra (skandynawskie urządzenia sanitarne).
Best Western Hotels & Resorts Tarasy Business Center, piętro VI biuro nr 613 ul. Złota 59, 00-120 Warszawa bestwestern@bestwestern.fi www.bestwestern.pl
Best Western Hotels & Resorts posiada siedzibę główną w stanie Arizona w Stanach Zjednoczonych. Wszystkie hotele należące do sieci są niezależnie zarządzane i stanowią własność prywatnych inwestorów. Od 69 lat każdego dnia goszczą łącznie setki tysięcy gości. Obecnie sieć obejmuje 4,1 tys. hoteli w ponad 100 krajach na całym świecie. Działają one pod sześcioma markami: Best Western, Best Western Plus®, Best Western Plus Executive Residency®, Best Western Premier®, Vībsm i BW Premier Collection®.
Blycolin Textile Services ul. Płk. S. Dąbka 17 30-832 Kraków tel. (12) 650-02-45 www.blycolin.com
Jest pionierem i liderem na rynku polskim w zakresie wynajmu i serwisu tekstyliów dla hoteli, restauracji oraz ośrodków spa. Usługa wynajmu pościeli hotelowej zrodziła się przeszło 45 lat temu w Holandii, gdzie do tej pory znajduje się główna siedziba Blycolin. W Polsce firma od ponad 10-ciu lat z powodzeniem rozwija swoją działalność, zdobywając zaufanie kolejnych klientów. Blycolin kupuje wysokiej jakości, nowe tekstylia (pościel, ręczniki, obrusy), zgodne z preferencjami i potrzebami klienta i oddaje je do użytku hotelu. W ramach pełnej obsługi serwisowej świadczonej przez Blycolin odbywa się: pranie i pielęgnacja, wymiana zużytych i uszkodzonych egzemplarzy na nowe bez dodatkowych kosztów, stała kontrola jakości, inwentaryzacje, profesjonalne doradztwo oraz opieka pracowników. Wynajem i serwis to kompleksowe rozwiązanie, zapewniające komfort i bezpieczeństwo na każdym etapie współpracy. Na dzień dzisiejszy z usługi firmy Blycolin korzysta ponad 100 hoteli w Polsce i liczba ta ciągle rośnie…
Grupa Hotelowa Orbis ul. Bracka 16 00-028 Warszawa tel. (22) 829-39-69 fax (22) 827-33-01 orbissa@orbis.pl www.orbis.pl
Grupa Hotelowa Orbis to największa sieć hoteli w Polsce i w Europie ŚrodkowoWschodniej oferująca ponad 20 000 pokoi w 120 hotelach. Orbis jest wyłącznym licencjodawcą marek AccorHotels (oraz Adagio, wiodącej marki aparthoteli) w 16 krajach w tym w Bośni i Hercegowinie, Bułgarii, Chorwacji, Czarnogórze, Czechach, Estonii, na Litwie, Łotwie, w Macedonii, Mołdawii, Polsce, Rumunii, Serbii, Słowacji, Słowenii i na Węgrzech. Hotele działają pod markami Sofitel, Pullman, MGallery, Novotel, Mercure, ibis, ibis Styles i ibis budget.
J.W. Construction Holding ul. Radzymińska 326, 05-091 Ząbki tel. (22) 771-75-50 a.kopacz@jwc.pl
Budujemy z myślą o naszych Klientach zarówno domy oraz mieszkania, jak i wysokiej klasy hotele i aparthotele. Posiadamy ponad 15-letnie doświadczenie w prowadzeniu szeroko zakrojonej działalności hotelowej w oparciu o hotel Czarny Potok Resort SPA & Conference w Krynicy Zdroju, Hotel Dana w Szczecinie, sieć popularnych hoteli 500 w Strykowie, Tarnowie Podgórnym i nad Zegrzem oraz Apartamenty Varsovia.
LUVA handmade menu ul. Dworcowa 62, 62-400 Słupca tel. (63) 274-61-86, 502-836-745 luva@luva.menu www.luva.menu
LUVA.menu-producent skórzanych akcesoriów dla hoteli i restauracji od 1933r. Produkty obejmują 7 kategorii: Karty menu, Etui na rachunek, Pokój hotelowy, Restauracja, Bar, Lobby, Akcesoria kelnerskie. Personalizujemy je metodą tłoczenia, hot-stampingu, graweru laserem. Korzystamy w 95% z materiałów europejskich. Nasze produkty są zgodne z REACH. Niepowtarzalność skrywa się w detalach wykończenia. Proponujemy wyszywany komputerowo wzór, kontrastowy kolor obszycia, kolorowe okucia lub metalowe narożniki.
Dantherm ul. Magazynowa 5a 62-023 Gądki tel. (61) 654-40-31, (61) 654-40-01 sekretariat@dantherm.com
Firma Dantherm jest liderem w branży kompleksowej kontroli klimatu w zakresie ogrzewania, osuszania, chłodzenia i wentylacji. Oferta obejmuje produkty MASTER, AERIAL, DANTHERM, CALOREX. Są to m.in. przenośne nagrzewnice powietrza – olejowe, gazowe, elektryczne oraz promienniki podczerwieni, profesjonalne osuszacze powietrza, wentylatory i dmuchawy oraz przenośne i stacjonarne klimatyzery. Firma posiada rozbudowaną sieć autoryzowanych dystrybutorów i punktów serwisowych na terenie całej Polski.
ŚWIAT HOTELI | listopad-grudzień
WIZYTÓWKI
Po Prostu Energia ul. Lecha Kaczyńskiego 26 00-609 Warszawa tel. (22) 323-33-35 info@poprostuenergia.pl www.poprostuenergia.pl
NAVO Orbico ul. Chorzowska 150, 40-101 Katowice Infolinia: 801-677-744 lub (32) 325-61-00 www.profesjonalne.navoorbico.pl
Firma oferuje korzystną sprzedaż energii elektrycznej dla małych i średnich przedsiębiorców. Gwarancja ceny oraz dostępność usługi online są największymi atutami marki Po Prostu Energia. Zmiana sprzedawcy prądu pozwala przedsiębiorcom na realne oszczędności oraz optymalizację wydatków związanych z opłatami eksploatacyjnymi.
P&G Professional to oddział Procter&Gamble zajmujący się produktami do zastosowań profesjonalnych m.in. w hotelach i restauracjach. Dostarczamy profesjonalistom innowacyjne, markowe rozwiązania P&G, dzięki którym pomagamy im się rozwijać i dbać o reptuacje ich firm. Kluczowe dla nas jest, aby poziom czystości robił zawsze pozytywne wrażenie na wszystkich naszych gościach.
SCM ul. al. Jana Pawła II 11 00-828 Warszawa tel. (22) 586-54-00 fax (22) 586-54-01 biuro@scmpoland.pl
Wyłączny Importer produktów MONIN i Vitamix na Polskę. Marka Monin jest obecnie uznawana za numer jeden na świecie na rynku syropów klasy premium, likierów, puree owocowych oraz sosów aromatycznych. To zasługa 100-letniego doświadczenia oraz bogatej oferty – ponad 150 smaków sprzedawanych w 140 krajach na świecie. Znakomicie komponują się w lemoniadach, koktajlach i z kawą, są znakomitym dodatkiem do deserów, ciast i lodów. Blendery Vitamix to urządzenia produkowane oryginalnie w USA, stanowią grupę produktów dla barów i profesjonalnej kuchni. Ich moc, dokładność blenderowania i oszczędność czasu pracy zachwyca od ponad 70-ciu lat. Partnerzy firmy: AmRest (KFC, Pizza Hut, Burger King, Starbucks), MONIN, Vitamix, Fanex, Drobimex, Bunge, Konspol, Lactalis, Bona Agra, McCormick, Huhtamaki, Agrarfrost, YUM, GoodMills, Bunge, BP.
Strauss Coffee Service Al. Jerozolimskie 179 02-222 Warszawa tel. (22) 533-36-60 www.MKCafeHoreca.pl
Strauss Coffee Service to oddział firmy Strauss Cafe Poland zajmujący się segmentem rynku gastronomicznego w Polsce. Firma posiada wieloletnie doświadczenie na rynku w kompleksowej obsłudze klientów Horeca i biur (kawa+maszyny+serwis) oraz szeroką ofertę w każdym segmencie cenowym. Staranny dobór oferowanych produktów oraz dbałość o najwyższą jakość są znakiem rozpoznawczym marek kawy MK Cafe i herbaty TeArtis. W swojej ofercie firma posiada również szeroki wybór produktów komplementarnych: syropy Monin, czekolada, akcesoria do kawy i herbaty oraz porcelana i materiały POS oraz bogatą ofertę profesjonalnych ekspresów do kawy: ciśnieniowych, manualnych, automatycznych i przelewowych oraz młynków renomowanych światowych producentów takich jak: LaCimbali, Jura, Saeco, Coffee Queen. Strauss Coffee Service to również własny, stacjonarny oraz mobilny, ogólnopolski serwis ekspresów do kawy.
UPC Polska Al. Jana Pawła II 27 00-867 Warszawa tel. (22) 415-95-95 www.biznes.upc.pl
UPC Polska jest częścią Liberty Global, największego na świecie międzynarodowego operatora usług telewizji i szerokopasmowego internetu działającego w ponad 30 krajach Europy, Ameryki Południowej i Karaibów. Jesteśmy liderem usług cyfrowych: telewizji, światłowodowego internetu oraz telefonii dla Klientów indywidualnych i biznesowych. Do tej pory zaufało nam już ponad 50 tysięcy firm w tym ponad 100 hoteli. Oferujemy pełny zakres nowoczesnych usług głosowych, dostępu do internetu, transmisji danych i telewizji hotelowej dopasowanych do indywidualnych potrzeb naszych klientów.
Vienna House Al. Jerozolimskie 65/79 00-697 Warszawa tel. (22) 630-59-02 joanna.kroc@viennahouse.com www.viennahouse.com
W Vienna House liczy się odkrywanie, nowe doświadczenia i znajdowanie piękna w prostocie. Największa austriacka grupa posiada i prowadzi hotele o indywidualnym charakterze, ale kierujące się wspólnym celem: zachwycaniem gości. Linia Vienna House to indywidualne hotele miejskie i wypoczynkowe, wyróżniające się ekskluzywnym designem i klasą. Vienna House Easy to stylowe obiekty o swobodnej, nieformalnej atmosferze i prostym, świeżym wystroju. Hotele R.evo podkreślają nowy styl życia i czasowość pracy.
listopad-grudzień | ŚWIAT HOTELI
71