miesięcznik Nr 7-8 (38-39)
www.reseller-news.pl
Kobiety w branży IT IT w energetyce i transporcie Lenovo: strategiczna współpraca z SAP Odwrócony VAT już obowiązuje Projektory i tablice interaktywne Drukarki do etykiet
MARCIN ŚCIEŚLICKI HEWLETT PACKARD ROMAN NAPIERAŁA ARUBA NETWORKS BRANŻA IT PO 25. LATACH: OSTATNIE ĆWIERĆWIECZE OKIEM POSTACI RYNKU INFORMATYCZNEGO, RAPORT ITWIZ BEST 100, RYNEK UPS-ÓW, RYNEK ROUTERÓW
Narzędzie ułatwiające pracę administratorów podczas centralnego i zdalnego zarządzania sieciami bezprzewodowymi. dlink.com/wifidownload
DWS-3610 DWS-4026 DWC-1000 DWC-2000
DWL-8610AP DAP-2695
DAP-2660 DAP-3410
Poznaj urządzenia D-Link pracujące w standardzie 802.11ac (Wireless AC). Większa przepustowość. Szersze pasmo. Obsługa do ośmiu strumieni przestrzennych. Wireless AC to czterokrotnie większa przepustowość sieci bezprzewodowej w porównaniu do poprzedniego standardu Wireless N. D-Link jest jednym ze światowych liderów na rynku dostawców infrastruktury sieciowej. Od 28 lat oferuje innowacyjne, wydajne i intuicyjne produkty przeznaczone dla przedsiębiorstw i klientów indywidualnych.
pl-sales@dlink.com
W numerze
SPIS TREŚCI
WSTĘPNIAK Od redakcji FELIETON Stronniczy przegląd przetargowy
_____________________________________________________________________________________
2
______________________________________________________
4
s. 4
Felieton Mariusza Zielke
WYWIAD MIESIĄCA Spełniajmy razem marzenia klientów
_________________________________________________
6
Rozmowa z Marcinem Ścieślickim (HP) i Romanem Napierałą (Aruba Networks)
BIZNES I PRAWO Odwrócony VAT już obowiązuje KOBIETY WITBRANŻY IT Kobiety w branży CASE STUDIES IT w energetyce i transporcie NEWS News ZAPROSILI NAS Ognisty Ptak powitał branżę IT
_______________________________________________________
10
________________________________________________________________________
12
___________________________________________________________
22
_____________________________________________________________________________________________
30
_________________________________________________________
32
s. 6
Relacja z Żeglarskich Mistrzostw Polski Branży IT
25 lat branży IT WYWIAD Lenovo: strategiczna współpraca z SAP
__________________________________________________________
33A
___________________________________________
33C
Wywiad z Konradem Bartnickim (Lenovo)
BDynamiczny RANŻApostęp IT PO 25. LATACH
________________________________________________________________________
34
Branża IT po 25. latach
PERYSKOP Największe firmy IT w Polsce w raporcie ITwiz Best 100 OKIEM KLIENTA Nie panujemy nad Siecią
_______________________
41
_________________________________________________________________
44
Rozmowa z Tomaszem Rysiem (CLICO)
RYNEK Projektory i tablice interaktywne OKIEM KLIENTA Pora na Digital Signage
______________________________________________________
46
___________________________________________________________________
49
lat
Rozmowa z Adamem Albińskim (InterAlnet)
RYNEK Rynek UPS-ów w Polsce POD LUPĄ Stale w górę
___________________________________________________________________
52
___________________________________________________________________________________
54
s. 33A
Drukarki etykiet
POD Raport: LUPĄ rynek routerów w Polsce KORESPONDENCJA LIZBONY Intel Security: Druga faza zmian wZ programie partnerskim
______________________________________________________
56
__________________
58
________________________________
60
_____________________________________________________
62
______________________________________________________________________________________
64
Korespondencja z Lizbony
KORESPONDENCJA ISTAMBUŁU Zintegrowane systemy PRIMEFLEXZfirmy Fujitsu Korespondencja z Istambułu
ZAPROSILI NAS Biznes Konferencja Komputronik PERSONALIA Personalia
s. 33C 1
eseller News
OD REDAKCJI
ADRES REDAKCJI 05-500 Piaseczno, ul. Dworcowa 38/12 www.reseller-news.pl REDAKTOR NACZELNA
Urszula Smoktunowicz u.smoktunowicz@reseller-news.pl tel. 781 111 261 SZEF DZIAŁU TELCO&NETWORKS Stefan Kaczmarek s.kaczmarek@reseller-news.pl tel. 790 522 174 ZESPÓŁ REDAKCYJNY Beata Tallar-Zakrzewska b.tallar@reseller-news.pl tel. 781 111 900 Barbara Mejssner b.mejssner@reseller-news.pl tel. 501 091 759 Dariusz Wałach d.walach@reseller-news.pl tel. 781 111 600 Marcin Bieńkowski m.bienkowski@reseller-news.pl tel. 606 338 405 FOTOREPORTER Andrzej Smoliński a.smolinski@reseller-news.pl tel. 501 096 453 REKLAMA I PRENUMERATA Dorota Frydryszewska dyrektor ds. marketingu d.frydryszewska@reseller-news.pl tel. 607 082 161 Rafał Szymański r.szymanski@reseller-news.pl tel. 793 768 798 Monika Bajster administrator WWW m.bajster@reseller-news.pl tel. 782 700 051 DTP I DRUK Agencja Reklamowa CPM WYDAWCA 02-389 Warszawa ul. Harfowa 11 lokal 55 Dariusz Wałach – prezes zarządu Beata Tallar-Zakrzewska – prokurent 2
eseller News
Żyjemy w ciekawych czasach T
ropikalne temperatury za oknem już za nami. Szczęśliwie udało nam się je jakoś przetrwać. Przed nami zaś równie gorąca jesień – szczególnie w biznesie. W wydaniu wakacyjnym przedstawiamy sylwetki kobiet związanych z branżą IT, ale pokazujemy je w ujęciu lżejszym, urlopowym, półprywatnym. Panie zgodziły się uchylić rąbka tajemnicy i opowiedziały nam o tym, jak spędzają urlop, co lubią robić w wolnym czasie, jakie są ich marzenia, ale również – jak udaje im się znaleźć równowagę między pracą a życiem prywatnym, w jaki sposób radzą sobie ze stresem i jak postrzegają bardzo zmaskulinizowaną branżę IT. Ta ostatnia kwestia wzbudziła najwięcej kontrowersji. Czy świat IT jest wciąż światem mężczyzn? Zdania są podzielone... W tym wydaniu magazynu podsumowujemy także 25 lat branży IT – o zmianach, jakie dokonały się na przestrzeni minionego ćwierćwiecza mówią dla Reseller News doskonale wszystkim znane Bardzo Ważne Osoby. Wszyscy wiemy, że w informatyce już 5 lat to epoka – nikt nie ma więc wątpliwości, że 25 lat temu żyliśmy w zupełnie innej rzeczywistości; przede wszystkim rzeczywistości bez Internetu. Czy ktoś z nas jest w stanie sobie w ogóle wyobrazić dzisiejszy świat bez Sieci? Bez poczty elektronicznej, bez komunikatorów, bez portali społecznościowych i uzyskiwanego w sekundę dostępu do wiedzy z dowolnej dziedziny? Bez możliwości zakupów przez Internet,
bez płatności online? Zupełnie nieprawdopodobne, prawda? A nawet: całkowicie niemożliwe! Co jeszcze w numerze? M.in. temat podatkowy – ci, którzy jeszcze nie oswoili się z odwróconym VAT-em, będą musieli jak najszybciej zaadoptować się do zmian. W zasadzie można tylko się cieszyć, że zmiany w przepisach zaczęły obowiązywać latem – teraz trzeba się skoncentrować na przygotowaniach do najważniejszego dla branży sezonu. Gdzie szukać nowych możliwości zarobku? Decyzję pomoże podjąć przegląd wdrożeń w energetyce i transporcie, raporty dotyczące rynku routerów, projektorów i tablic interaktywnych, a także rynku UPS-ów. Wrzesień będzie bardzo ważnym miesiącem także dla redakcji Reseller News. Na przełomie września i października odbędzie się bowiem Gala Złotych Asów IT. Imprezę, na którą serdecznie zapraszamy, swoim patronatem objęły ITwiz i Gazeta Bankowa. Po raz trzeci wręczymy statuetki przedstawicielom firm, które zdaniem naszych czytelników w pełni zasługują na to wyróżnienie. W tym roku przygotowaliśmy nagrody w trzech nowych kategoriach: Handlowiec Roku, Chmura Roku i Szkolenie Roku. Gorąco zachęcamy do głosowania (na stronie www.reseller-news.pl) na tych, których Waszym zdaniem trzeba koniecznie nagrodzić! Urszula Smoktunowicz Redaktor naczelna
GOTOWI NA
KONFERENC JA KOMSA P OLSK A
7
300 m2
Godzin prezentacji
Spotkaj się z liderami rynku. Weź udział w ich szkoleniach oraz prezentacjach. W jednym miejscu zobaczysz najciekawszych przedstawicieli branży.
15
Powierzchni wystawienniczej
Poznaj produkty które wyznaczają kierunki rozwoju dla całej branży. Zobacz, dotknij i przetestuj najbardziej innowacyjne urządzenia, jako jeden z pierwszych. Dowiedz się o nadchodzących premierach.
Nawiąż kontakty z innymi resellerami. Spotkaj się twarzą w twarz ze swoimi partnerami w biznesie. Porozmawiajmy o naszej wizji przyszłości oraz poznajmy się bliżej.
Czołowych producentów
Specjalnie dla uczestników konferencji przygotowaliśmy wyjątkowe promocje oraz specjalny cennik. Taka okazja zdarza się tylko raz w roku.
Dowiedz się w jakim kierunku zmierza rynek i bądź tam pierwszy. Zaskocz swoich klientów najnowszymi gadżetami. Kup dzisiaj, to co warto sprzedać jutro.
Termin
Miejsce
18 W R Z E Ś N I A 2 015
H O T E L N A R V I L C O N F E R E N C E & S PA
Warunkiem uczestnictwa jest zarejestrowanie udziału na W W W. KO M SA KO N F E R E N C JA . P L Poznaj dobre praktyki, dzięki którym zmaksymalizujesz sprzedaż w kanale online. Zobacz jakie techniki oraz narzędzia najlepiej sprawdzają się przy sprzedaży przez Allegro. Popraw komunikację w swoich punktach sprzedaży, stosując skuteczne zasady merchandisingu. Dowiedz się jak będzie wyglądał dom jutra, dzięki najnowszym technologiom z branży SmartHome. Internet of Things – jak nowe gadżety zrewolucjonizują nasze korzystanie z internetu.
PA RT N E R Z Y
FELIETON
Stronniczy przegląd
przetargowy* *najważniejsze przetargi, kontrakty i tajemnice na rynku publicznym w minionym miesiącu okiem nieprzyzwoicie stronniczego Mariusza Zielke. (rubryka: trochę na wesoło/trochę na poważnie)
4
eseller News
B
yła modernizacja policji, która przyniosła sporo zamówień tej służby mundurowej dla branży IT, nadeszła pora na modernizację wojska. Opracowany już jakiś czas temu przez Ministerstwo Obrony Narodowej program zakłada wydanie do 2022 roku blisko 140 mld zł na ten cel, z czego spora część powinna zostać przeznaczona na modernizację techniczną. Przynajmniej tego oczekują eksperci, podkreślając, że polska armia musi zacząć więcej wydawać na technologie, by doścignąć inne armie. Oczywiście gros wydatków pochłonie wymiana broni, śmigłowców, pojazdów, okrętów. Ale przewidziano też postawienie na technologie informatyczne. Program zakłada m.in. rozwój systemu obrony przed cyberatakami, dostawę taktycznych systemów transmisji danych, monitorowania położenia wojsk, wyposażenie stanowisk dowodzenia w najnowsze technologie, a także dostawę zintegrowanych systemów wspomagania oraz zarządzania walką. Ostatnio głośno o tych ostatnich, bo polskie firmy łączą się w konsorcja, żeby wystartować w zapowiedzianych przetargach. Wiadomo więc, że o zamówienia dla wojska powalczą m.in. Asseco Poland, Teldat, Siltec, Enigma, CMGI oraz Wojskowa Akademia Techniczna, a także Polska Grupa Zbrojeniowa w konsorcjum z PIT-Radwar, WB Electronics i TRANSBIT. Z pewnością swojego miejsca poszuka kilkanaście innych firm. Niestety, podobnie jak to było w policji, należy się spodziewać wielu tarć, rozgrywek, prowokacji i nieczystej gry. Tam, gdzie duże pieniądze, tam zagrywki rodem z „House of Cards” nie powinny nikogo dziwić. Cóż, przynajmniej będzie o czym pisać. Podobnie jak w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych, na który oczy branży są zwrócone już od dawna. Kto by bowiem nie chciał podebrać Asseco takiego klienta jak ZUS? Zakład niedawno ogłosił, że choć współpraca z największą polską firmą IT przebiega dobrze, to jednak chce umożliwić złożenie ofert każdemu chętnemu i dlatego ogłasza przetarg na utrzymanie systemu na długo (około dwóch lat) przed terminem wygaśnięcia obecnie
FELIETON obowiązującej umowy. Przy okazji ZUS pochwalił się, że już dużo mniej płaci za obsługę, zdywersyfikował dostawców i umożliwił realną konkurencję pomiędzy nimi, a system – bez wątpienia największy, najbardziej skomplikowany, najkosztowniejszy w Polsce – działa. Najbardziej ambitne firmy w branży mają więc o czym myśleć i na co ostrzyć sobie zęby. Oby tylko nie zrobił wszystkich w konia jakiś najbardziej cwany, który zamiast na IT będzie się po prostu znał na... innych rzeczach „naj”. O informatyzacji ZUS można pisać codziennie, za to o wyborach (przynajmniej tych najważniejszych) tylko raz na cztery lata – chyba że intryganci zdecydują inaczej. Złośliwi specjaliści od narzekania i ruin z pewnością liczą na kolejną wtopę, najlepiej jakiś atak hakerski, w wyniku którego jakaś partia krasnoludków zdobędzie dziewięćdziesiąt procent poselskich mandatów. Jak znam życie, skończy się na zwykłej, tradycyjnej wpadce z zapchanymi łączami, ale i tak łowcy szpiegów będą szukać rosyjskich serwerów. Choć podobno ostatnio modne są chińskie i amerykańskie (w konsorcjum z izraelskimi)... Są tematy, z których nie powinno się żartować, ale kiedy człowiek słyszy wygłaszane na poważnie teorie o tym, że to amerykański wywiad (w konsorcjum z izraelskim) strącił nam prezydencki samolot, żeby wywołać wojnę, to już chce mu się tylko powieści pisać. Ciekawe, czy przed wyborami teoretycy spisku sprawią, że wyjdę na kretyna-niedowiarka. W końcu wedle spiskowców zamach na WTC to też amerykańskie służby, a może nawet wcale go nie było i wszystko to hollywoodzkie efekty specjalne. Przetargi w IT niestety coraz bardziej przypominają walkę wyborczą. Coraz mniej liczą się kompetencje, merytoryczne przygotowanie, umiejętności, doświadczenie, a coraz bardziej – spece od marketingu, znajomość kruczków prawnych i bezczelne udawanie, że czarne przecież może być białe. Miejmy nadzieję, że w wojsku, ZUS i innych ważnych dla kraju miejscach będzie inaczej. Czego życzę także Polskim Kolejom Państwowym, które niedawno uruchomiły spory przetarg na zapewnienie bezprzewodowego dostępu do Internetu na 155 dworcach. Wierzę, że kompetencje zwyciężą również w Centrum Systemów Informacyjnych Ochrony Zdrowia, które wkrótce powinno pochwalić się efektami kompleksowej informatyzacji sektora, a jak na razie szuka ekspertów, którzy za szacunkowo 14,4 mln zł będą pomagać tej instytucji w utrzymaniu systemów. Wsparcia (tyle że przy zarządzaniu infrastrukturą w serwerowni) potrzebuje również Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej. Z rozstrzygnięć warto odnotować kolejne zwycięstwo Comarchu w Ministerstwie Sprawiedliwości (dostawa i wdrożenie Centralnego Archiwum Protokołów Elektronicznych za blisko 8 mln zł), Compu (wykonanie Systemu Informacji Pasażerskiej i Monitoringu na stacjach i przystankach osobowych
Warszawskiej Kolei Dojazdowej), Fujitsu Technology Solutions (dostawę PGE Polskiej Grupie Energetycznej za blisko 50 mln zł licencji i uaktualnień stanowiskowych oraz serwerowych w ramach Kiedy człowiek słyszy wygłaszane programu Microsoft na poważnie teorie o tym, Enterprise). Województwo Świętokrzyskie rozże to amerykański wywiad strącił strzygnęło natomiast nam prezydencki samolot, przetarg na partnerstwo publiczno-prywatne dla żeby wywołać wojnę, to już przedsięwzięcia polegachce mu się tylko powieści pisać. jącego na rozbudowie, utrzymaniu i zarządzaniu siecią szerokopasmową („Sieć Szerokopasmowa Polski Wschodniej – województwo świętokrzyskie”). Wygrał z ofertą za 33 mln zł Glenbrook Investments. n
5
eseller News
ROZMOWA MIESIĄCA
Spełniajmy razem
marzenia klientów
Z Marcinem Ścieślickim, Country Category Managerem w dziale Networking, Hewlett Packard, i Romanem Napierałą, Channel Managerem Eastern Europe, Aruba Networks an HP Company, rozmawia Urszula Smoktunowicz Zdjęcia: Andrzej Smoliński 6
eseller News
ROZMOWA MIESIĄCA - Jaki był cel zacieśnienia współpracy obu firm? - Jak przebiega proces integracji Aruby z HP? - RN: W marcu 2015 r. HP i Aruba ogłosiły zamiar - RN: Rynek się zmienia, więc zmieniają się pozakupu Aruby przez HP. Transakcja miała być zrea- trzeby oraz wymagania klientów. Jeśli chodzi lizowana między majem a lipcem 2015 r., ale już 18 o sieci, szczególnie w warstwie dostępowej, od maja w stu proc. staliśmy się częścią HP, a wcześ- kilku lat widzimy wyraźną ewolucję: coraz więcej niej zostały pozyskane wszystkie zgody (komisji urządzeń nie ma złącza RJ45, więc jedyny sponadzoru finansowego w Stanach, komisji giełdo- sób, aby je podłączyć do sieci, to WiFi. Aruba co wej, urzędu antymonopolowego oraz głównych roku zwiększała udziały w rynku, więc rosła dużo udziałowców obu stron). Aruba nazywa się obec- szybciej niż inne firmy w tym segmencie. HP mianie Aruba Networks an HP Company, bo chociaż ło bardzo przyzwoite rozwiązania przewodowe, jesteśmy własnością HP, nadal działamy jako osobna spółka. Natomiast od 1 listopada 2015 r., kieRoman Napierała: dy HP podzieli się na dwie części, wejdziemy w skład struktur HP Od maja br. jesteśmy częścią HP, a od 1 listopada 2015 Enterprise i będziemy w stu proc. kiedy HP podzieli się na dwie części, Aruba wejdzie zintegrowaną jedną firmą. - MŚ: Rozpoczęliśmy już pracę nad w skład struktur HP Enterprise i będziemy w stu proc. wspólnymi projektami, rozmawiazintegrowaną jedną firmą. my ze wspólnymi partnerami, odbywamy razem wizyty u klientów. Dla nas najważniejsze jest to, że portfolio Aruby i HP jest kompleMarcin Ścieślicki: mentarne wobec siebie. Jestem Rozpoczęliśmy już pracę nad wspólnymi projektami, pewien, że w tej chwili mamy najlepszą ofertę na rynku, jeśli razem rozmawiamy z partnerami, razem odbywamy chodzi o budowę rozwiązań mowizyty u klientów. bilnych dla przedsiębiorstw. I aby osiągnąć sukces przy zasobach, które mamy (zarówno w Arubie, jak i w HP), musimy działać przez partnerów. Po więc na poziomie naszych zarządów pojawił się pierwsze musimy zapewnić odpowiedni poziom pomysł, żeby połączyć ze sobą kompetencje, bezpieczeństwa w zakresie dostępu do danych, które mamy, po to, aby w jeszcze lepszy sposób czasami krytycznych, przedsiębiorstwom, które zaadresować potrzeby klientów i stworzyć firmę, będą chciały korzystać z tych rozwiązań, a to spo- która będzie rzeczywistą alternatywą dla dzisiejro kosztuje. Po drugie mówi się o tym, że nadcho- szego lidera rynku rozwiązań sieciowych, a docedzi era IoT, w której prawie wszystkie urządzenia lowo sama stanie się liderem. będą podłączone do Internetu. Nosimy ze sobą W związku z dużą zmianą, która dokonuje się na obecnie kilka urządzeń, za chwilę będziemy mo- rynku z powodu rosnącej popularności IoT, więkgli za ich pomocą rozmawiać w jakości Full HD, ale szość urządzeń będzie podłączona bezprzewodobędziemy potrzebować do tego pasma. Aby sieć wo do sieci. Dlatego trzeba mieć wydajne i intelibezprzewodowa była wydajna, musi być dobrze gentne zoptymalizowane sieci bezprzewodowe zaprojektowana. Nasi partnerzy, aby móc w ogó- – a my je dostarczamy. I klientom końcowym, le instalować nasze rozwiązania, muszą posiąść i naszym partnerom zawsze mówimy jedno: naogromną wiedzę dotyczącą np. tego, co sprawia, sza sieć bezprzewodowa to jeden zamknięty inteżeby sieć bezprzewodowa działała zawsze wydaj- ligentny układ – rozwiązania są projektowane tak, aby dynamicznie reagowały na wszystko, czego nie, żeby była odporna na awarie, etc. Od pewnego czasu mówi się też o tym, że kluczem klient potrzebuje. A to, czego potrzebuje, zależy do sieci przyszłości jest Software Defined Networ- od tego, jakiej aplikacji w swoim urządzeniu w daking, przy czym sieci mają się programowo dosto- nej chwili używa, ponieważ każda z nich powodusowywać do wymagań użytkowników, po to, aby je, że to urządzenie wymaga innego zachowania zapewnić wydajność i bezpieczeństwo, co jest klu- się sieci. Sieć musi rozpoznawać automatycznie, czowe dla przedsiębiorstw. I wspiera to zarówno jaka aplikacja jest używana, automatycznie się do Aruba w części bezprzewodowej, jak i my w czę- tego dostosować, zoptymalizować tak, aby klient ści przewodowej. Musimy iść w kierunku Software miał zawsze to, co jest z jego punktu widzenia najDefined Networking oraz sprawić, aby świat bez- lepsze. Klientom podoba się taka filozofia, bo coprzewodowy i przewodowy dobrze ze sobą ko- raz więcej kupuje nasze rozwiązania – i to też był operowały. Kluczem do tego są nasi wyedukowani jeden z powodów, dla których HP zdecydowało się z nami rozmawiać. partnerzy, bo bez nich sobie nie poradzimy.
r.,
7
eseller News
ROZMOWA MIESIĄCA Z drugiej strony dla nas połączenie z HP Zarządy obu firm postanowiły jest wielką szansą, ponieważ dostajemy dostęp do olbrzymiej bazy – i partnerów, połączyć kompetencje HP i Aruby, i klientów końcowych. Jeśli więc chodzi po to, aby w jeszcze lepszy o efekt synergii – jest on dla nas potencjalnie olbrzymi, bo razem będziemy sposób zaadresować potrzeby w stanie zaadresować dużo większy ryklientów i stworzyć firmę, która nek współpracując z dużo większą liczbą partnerów. będzie rzeczywistą alternatywą - Czyli w tej chwili oferta HP jest już dla dzisiejszego lidera rynku komplementarna? - MŚ: Historia HP jest zdecydowanie rozwiązań sieciowych, a docelowo dłuższa niż Aruby, ale kroków milowych sama stanie się liderem. było naprawdę sporo: pierwsze przełączniki modularne na świecie, pierwszy przełącznik w kosmosie, własne chipsety, później zania sieci przewodowych są jedne z najlepszych zakup 3Coma i rozwój produktów pod data cen- na świecie; mówię tu o rozpoczęciu współpracy ter. Do tej pory to była ewolucja. A to, co się stało w ramach Software Defined Networking, a czas, teraz, to już rewolucja. Możemy mówić już tylko kiedy my zaczęliśmy budować nasze rozwiązao tym, że mamy rozwiązania dla data center, nia bezprzewodowe, był na tyle późny, że muszę gotowe na nowy styl IT. Wszystko jest zgodzić się z tym, że koledzy z Aruby byli tropołączone i konwergentne; jednym szeczkę przed nami. Brakowało nam tego, czym z przykładów będzie The Machi- oni dysponują. Jestem przekonany, że przy wyne – mówimy o data center, któ- egzekwowaniu naszej strategii oraz przekonaniu re będzie komunikowało się na właściwych partnerów, wyedukowaniu ich, uda zewnątrz z rozwiązaniami mo- nam się osiągnąć cel. bilnymi (tak dziś widzimy sieć). A kiedy zaczniemy wdrażać tę strategię, będzieA rozwiązania Aruby pozwolą na my świadkami tak poważnej rewolucji w sieciach transport wszystkich danych do bezprzewodowych, jakiej nie mieliśmy od... podata center. wstania 3Coma. To będzie diametralna zmiana - Czy obie stro- podejścia do budowy sieci bezprzewodowych. ny obserwują Chcemy sprawić, aby ta rewolucja była efektywefekt syner- na i bezpieczna dla naszych klientów. Zachęcamy gii? naszych resellerów, aby się nie bali, bo choć przed - MŚ: Jeste- nami dużo pracy, wierzę, że na połączonych rozśmy pewni, wiązaniach Aruby i HP mogą zarobić. że nasze - RN: Jesteśmy w stanie z naszymi partnerami obroz wią - służyć klientów tak, aby byli zadowoleni z tego, czego używają. Oczywistym jest, że klienci patrzą na koszty, a przy naszym podejściu do tego, jak sieci powinny wyglądać (optymalizacji, automatyzacji), wskaźniki dotyczące zwrotu z inwestycji wyglądają naprawdę dobrze i można ich w ten sposób do tego przekonywać. - Czego mogą się spodziewać partnerzy? - MŚ: Czekamy na wykrystalizowanie się naszych struktur. Obecnie jeżeli partner zgłosi się do Aruby, będzie jednocześnie obsługiwany przez HP. Jeśli zgłosi się do HP, umożliwimy mu kontakt z Arubą, a to oznacza, że jesteśmy już w stanie operacyjnie wspólnie budować projekty, co faktycznie ma miejsce. Właśnie teraz sfinalizowaliśmy transakcję z jednym z naszych międzynarodowych klientów – i mimo że działaliśmy cały czas osobno, nie było problemu ze zbudowaniem wspólnego rozwiązania. - RN: Wciąż jesteśmy oddzielnymi spółkami i do końca października mamy osobne systemy sprzedaży, a integracji 8
eseller News
ROZMOWA MIESIĄCA względem – logistycznym, technicznym, formalnym. Wymaga zaangażowania wielu osób i zrobienia wielu rzeczy. Łączą się tutaj dwie firmy o bardzo różnej kulturze organizacyjnej: Aruba, która jest jeszcze firmą garażową, łączy się z dojrzałą firmą, posiadającą obszerne struktury na całym świecie, i to wszystko trzeba będzie jakoś poukładać. - MŚ: Najważniejsze jest to, że w obu firmach pracują pasjonaci. Żyjemy tą technologią wszyscy, więc wierzę, że jesteśmy w stanie przekazać nasz zapał bezpośrednio rynkowi i zacząć realizować marzenia ich klientów o uwolnieniu się od kabli. Jesteśmy w stanie również pokazać, że koszmar administratorów w dziale bezpieczeństwa nieogarnialnej sieci bezprzewodowej wreszcie się może skończyć. Partnerzy muszą pamiętać także o możliwości zbudowania i świadczenia usług wokół naszej oferty, a właśnie na nich zarabia się bardzo duże pieniądze, czasami nawet większe niż na dostawie samego sprzętu razem z narzutem. I jeżeli uświadomimy sobie, że dla klienta to spełnienie jego marzeń, to nasi partnerzy będą razem z nami sprzedawali marzenia dla swoich klientów. One są bezcenne. - Jak będzie wyglądała nowa oferta produktowa? - RN: Prace nad nowym portfolio już trwają i powinniśmy je ogłosić wkrótce. Przewidujemy, ze nasze przełączniki zostaną wycofane z oferty, a nasze rozwiązania bezprzewodowe będą wiodące. Ale poczekajmy na oficjalny komunikat. - MŚ: Najważniejsze to zapewnić istniejącym klientom ochronę ich inwestycji. Bezpieczeństwo klientów jest naszym priorytetem, nie znamy ograniczeń technicznych, ale wierzę, że w ten czy inny sposób pomożemy naszym klientom. n
Aby osiągnąć sukces przy zasobach, które mamy (zarówno w Arubie, jak i w HP), musimy działać przez partnerów. Jeżeli uświadomimy sobie, że klienci marzą o uwolnieniu się od kabli, to nasi partnerzy będą razem z nami sprzedawali marzenia dla swoich klientów. One są bezcenne. rozwiązania HP z rozwiązaniem Aruby dokonuje partner. Za jakiś czas wszystko można będzie kupić na jednej fakturze i będzie dużo łatwiej. To pokazuje, jak ważni są partnerzy – my w tej chwili, aby sprzedać wspólne rozwiązanie, potrzebujemy partnera, który wszystko zintegruje i dostarczy jako jedną całość klientowi. - MŚ: Obecnie mamy już jedno źródło wsparcia technicznego. Paweł wykonał wspaniałą robotę i przeszkolił całą grupę naszych inżynierów HP. Budujemy wspólne portfolio oferty szkoleniowej. Na początku października planujemy pierwsze szkolenie pięciodniowe (codziennie po 10 godzin), razem ze sprzętem demo, dostarczonym dla naszych partnerów – właśnie po to, aby już byli gotowi. Koledzy, którzy przygotowują szkolenie, twierdzą, że to absolutne minimum dla osób, które rzeczywiście rozumieją sieci – tylko po to, aby nauczyły się wszystkich niuansów: gdzie jest przewaga, jakie są korzyści z synergii rozwiązań Aruby i HP. - RN: Zapraszamy naszych partnerów na to szkolenie, wtedy wszystko wyjaśnimy. Nasze programy partnerskie pozostaną oddzielne do listopada 2016 r. Dajemy sobie rok na unifikację kanału, na przeszkolenie partnerów. Teraz chodzi o to, aby ci partnerzy, którzy sprzedawali rozwiązania HP, ale nie sprzedawali rozwiązań Aruby – nauczyli się Aruby, i vice versa, abyśmy na koniec mieli grupę partnerów, którzy znają obie te technologie i są w stanie dostarczyć to rozwiązanie w taki sposób, aby klient był zadowolony z tego, co otrzymał, spełniało to jego wymagania, a jednocześnie, żeby było to zrobione porządnie i poprawnie. W międzyczasie będziemy integrować programy certyfikacyjne, szkoleniowe, co oznacza, że wiedza na temat rozwiązań Aruby pojawi się docelowo w ramach struktur szkoleniowych HP. Będzie można przechodzić szkolenia e-learningowe i uczestniczyć w szkoleniach technicznych. Bierzemy udział w unikalnym projekcie w historii, bo 1 listopada br. HP dzieli się na dwie części, a my jednocześnie wchodzimy w skład jednej z nich, więc jest to proces skomplikowany pod każdym
9
eseller News
BIZNES I PRAWO
Odwrócony VAT
już obowiązuje Urszula Smoktunowicz Z dniem 1 lipca 2015 r. weszły w życie nowe przepisy ustawy o VAT zmieniające zasady opodatkowania sprzedaży towarów takich jak: tablety, laptopy, notebooki, telefony komórkowe (w tym smartfony) oraz konsole do gier.
N
owe przepisy przewidują, że podatek VAT od dostaw na terytorium Polski tych urządzeń elektronicznych będzie rozliczany przez nabywcę będącego czynnym podatnikiem VAT (tzw. opodatkowanie na zasadzie odwrotnego obciążenia), jeśli łączna wartość tych towarów dostarczonych w ramach tzw. „jednolitej gospodarczo transakcji” przekroczy kwotę 20 tys. zł netto.
KAUCJA GWARANCYJNA Na stronie Ministerstwa Finansów (http://kaucja-gwarancyjna.mofnet.gov.pl/) znajduje się wykaz podmiotów dokonujących dostawy towarów, o których mowa w załączniku nr 13 do ustawy o podatku od towarów i usług, które złożyły kaucję gwarancyjną. Aplikacja umożliwia potencjalnemu nabywcy wyszukanie informacji o interesujących go podmiotach. Jakie są nowe obowiązki sprzedawców w związku z obowiązującym od 1 lipca br. odwróconym VAT-em na niektóre urządzenia elektroniczne? Według Sławomira Harazina, wiceprezesa zarządu ACTION, najistotniejsze obowiązki związane z odwróconym VAT-em można podzielić na dwie grupy. – Pierwsza dotyczy prac, które należało wykonać przed dniem wejścia w życie zmienionych przepisów. Chodzi tu przede wszystkim o konieczność dostosowania systemów informatycznych w firmie. Druga grupa obowiązków dotyczy procedur, które trzeba będzie wykonywać permanentnie po 1 lipca 2015 r. Mam tu na myśli np. sprawdzanie, czy kontrahent spełnia ustawowe wymogi do zastosowania odwrotne10
eseller News
go obciążenia, w tym w szczególności, czy jest czynnym podatnikiem podatku VAT. Poza tym dochodzą nowe obowiązki sprawozdawcze, czyli sporządzanie deklaracji podsumowujących. Nowe obowiązki to także daleko posunięta ostrożność przy dokonywaniu zakupów towarów wrażliwych z uwagi na tzw. solidarną odpowiedzialność za VAT – zaznacza. OBOWIĄZKI SPRZEDAWCÓW Co dokładnie muszą robić sprzedawcy urządzeń elektronicznych? Emilia Biedrzycka, specjalista ds. podatków, ABC Data, wyjaśnia, że jednym z obowiązków jest weryfikacja, czy w ich ofercie znajdują się towary z określonego przez ustawodawcę katalogu produktów objętych mechanizmem odwrotnego obciążenia (umieszczenie przedrostka „ex” w Załączniku nr 11 do ustawy o VAT oznacza, że opodatkowaniu na zasadzie odwrotnego obciążenia podlegają tylko te towary, które wprost są wymienione w pozycjach tego załącznika), ze szczególnym uwzględnieniem prawidłowej klasyfikacji na potrzeby podatkowe zestawów, w skład których wchodzą towary opodatkowane na zasadzie odwrotnego obciążenia. – Do obowiązków będzie należało także identyfikowanie dostaw towarów, które powinny podlegać opodatkowaniu na zasadzie odwrotnego obciążenia, dokonywanych w ramach tzw. „jednolitej gospodarczo transakcji” (której definicja ustawowa jest wyjątkowo niejasna) o wartości powyżej kwoty 20 tys. zł netto, dostosowanie systemów księgowych do prawidłowego rozliczenia i udokumentowania (tj. wystawiania odpowiedniej faktury bez podatku VAT z adnotacją „odwrotne obciążenie”) transakcji sprzedaży tych urządzeń; weryfikacja, czy nabywca tych towarów jest podatnikiem VAT czynnym i archiwizacji dokumentów z tej weryfikacji – weryfikację w tym zakresie ma ułatwić uruchomiona przez
BIZNES I PRAWO Ministerstwo Finansów na Portalu Podatkowym (www.portalpodatkowy.mf.gov.pl) baza on-line podatników VAT czynnych, a także składanie informacji podsumowujących w obrocie krajowym o dokonanych dostawach opodatkowanych na zasadzie odwrotnego obciążenia oraz korygowania tych informacji, jeżeli dane w nich zawarte ulegną zmianie – wylicza Emilia Biedrzycka. SKUTKI DLA SPRZEDAWCÓW Jakie skutki poniosą dystrybutorzy, a jakie resellerzy? Radosław Drążkiewicz, kontroler finansowy, ABC Data, tłumaczy, że chociaż powinny być takie same – specyfika ich biznesu jest na tyle różna, że w połączeniu z brakiem precyzyjnych zapisów w ustawie konsekwencje dla nich będą różne. – Dystrybutorzy zazwyczaj dokonują zakupów od producentów sprzętu w dużych ilościach, dlatego właściwie zawsze produkty objęte odwróconym obciążeniem będą kupowane bez podatku VAT. Resellerzy nie mają takiego ułatwienia z uwagi na bardziej detaliczny charakter sprzedaży i wątpliwości interpretacyjne odnośnie definicji Jednolitej Gospodarczo Transakcji. Co więcej, dystrybutorzy współpracują z ograniczoną liczbą klientów, najczęściej na podstawie umów zawieranych z resellerami, tymczasem klientem końcowym tych drugich może być w zasadzie każdy podmiot gospodarczy (i osoba fizyczna) – wyjaśnia. Radosław Drążkiewicz uważa, że nakłady pracy po stronie resellerów wydają się być znacząco większe także z innego powodu. – Ustawa nakłada na sprzedawcę obowiązek sprawdzenia, czy kupujący jest czynnym podatnikiem VAT, jak również wskazuje, iż zachowanie należytej staranności przy sprzedaży bez VAT polegać powinno na akceptowaniu tylko bezgotówkowych metod płatności umożliwiających prześledzenie
pochodzenia pieniędzy, czy też w końcu wymagane jest comiesięczne raportowanie sprzedaży do Urzędu Skarbowego z uwzględnieniem wolumenu – mówi. KOSZTY DOSTOSOWANIA SIĘ DO PRZEPISÓW Jakie będą koszty dla sprzedawców w związku z wejściem w życie wspomnianych przepisów? W opinii Sławomira Harazina, ACTION, koszty są takie same, co w przypadku dystrybutorów, czyli związane z obsługą księgową i operacyjną wprowadzonego rozwiązania; są one proporcjonalne do wielkości przedsiębiorstwa. – Nowa regulacja to przede wszystkim dla dystrybutora inwestycja w zmiany w systemy ERP, a także koszty związane z wdrożeniem nowych procedur wewnętrznych i zewnętrznych organizacji. Jednak dla dobrze prosperującej firmy takiej jak ACTION to tylko etap, który dzięki zgranej pracy zespołu i odpowiednim przygotowaniom przeszliśmy w miarę płynnie – dodaje. Radosław Drążkiewicz, ABC Data, podkreśla, że najwięksi gracze rynku elektroniki w Polsce, w tym ABC Data, starali się ujednolicić swoje podejście do tej kwestii, ale część podmiotów zwleka z wdrożeniem rozwiązań systemowych do czasu oficjalnej interpretacji Ministerstwa Finansów. – Obecnie opierają się na ręcznej obsłudze zamówień na produkty objęte Reverse Charge, co (jak nietrudno się domyślić) zwiększa zaangażowanie pracowników działu sprzedaży i księgowości, a co za tym idzie – koszty osobowe. Nie wolno również zapominać o potencjalnych kosztach korekt i pomyłek związanych z możliwością (lub jej brakiem) odliczenia podatku VAT w zależności od tego, która strona transakcji ma do tego prawo. Są one bardzo duże biorąc pod uwagę 23-proc. stawkę podatku VAT i stosunkowo duży wolumen – mówi. n
KOBIETY W BRANŻY IT Z Anną Streżyńską, CEO w Internet dla Mazowsza, prezes zarządu w Wielkopolskiej Sieci Szerokopasmowej i byłą prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej, rozmawia Urszula Smoktunowicz
Pod presją
uciekającego czasu - Kiedy zaczęła się pani przygoda z branżą IT? - Moja przygoda z branżą IT zaczęła się w pierwszym roku pracy, czyli w roku 1995. Pracowałam wówczas w ówczesnym Urzędzie Antymonopolowym (obecnie UOKIK), w wydziale, który zajmował się praktykami monopolistycznymi w branży telekomunikacyjnej i mediach, fuzjami na tych rynkach oraz ochroną konsumentów. Pierwszą sprawą, jaką dostałam, była sprawa Telekom Lublin (dzis Netia) przeciwko TP SA (dziś Orange) o stosowanie praktyk monopolistycznych polegających na blokowaniu dostępu do rynku. - Jak się pani odnajduje w tym świecie mężczyzn? - Doskonale się dogadujemy; współpraca nie opiera się na płci, lecz na wzajemnym szacunku, słuchaniu, stawianiu wymagań i przedstawianiu stanowisk, poszukiwaniu kompromisu. To nie jest zależne od płci, chociaż oczywiście będąc kobietą, łatwiej mi rozładować napiętą i niemiłą atmosferę, jeśli tego chcę. - Jak pani łączy pracę z życiem prywatnym? - Z tym jest oczywiście problem, szczególnie jeśli pracuje się w dwu miejscach kraju i każdy tydzień trzeba pomiędzy te dwie lokalizacje podzielić. Na życie prywatne zostaje w sumie sobota, a teraz latem, niektóre ciepłe wieczory w tygodniu. Czuję w związku z tym presję uciekającego czasu. - Jakie są pani sposoby na odreagowanie stresu? - Bardzo dużo czytam; czytanie sprawia mi największą przyjemność. Poza tym słucham muzyki (mam przyjaciela, który odkrył przede mną muzyczne światy do tej pory przeze mnie ignorowane), jeżdżę na stacjonarnym rowerku, żeby wyrzucić napięcie z mięśni, a kiedy już naprawdę nie wytrzymuję, przesypiam zmartwienia. - Czym się pani lubi zajmować w wolnym czasie? - Lubię inicjować i podsycać dyskusje na fejsbuku. Fejsbuk służy mi do prowokowania dyskusji pomiędzy ludźmi o zupełnie różnych poglądach. Dyskusje te, ponieważ wśród znajomych mam bardzo mądre osoby, służą mi do poznania i zgłębienia tematów, na które nie mam wyrobionego zdania. Wiele
Współczesna literatura niesie ze sobą tak samo wiele wartości, co klasyczna, tylko językiem i aparatem pojęciowym dostosowanym do współczesnych odbiorców. Czytanie jest nie do przecenienia, to budowanie własnej duszy.
12
eseller News
osób chętnie dzieli się ze mną swoją unikalną wiedzą, różnymi ciekawymi materiałami, spostrzeżeniami. - Co najchętniej by pani robiła, gdyby miała pani więcej wolnego czasu? - Być może bym wreszcie gruntownie zwiedziła Polskę. Szczególnie marzy mi się Dolny Śląsk z jego zamkami i pałacami, ale właściwie to marzenie dotyczy całego kraju. - Jakie miejsca chciałaby pani odwiedzić/filmy obejrzeć/książki przeczytać? - Mam zbiór kilku tysięcy książek i stale ich przybywa, a gdy chcę coś przeczytać, po prostu to czytam, nie mam niespełnionych marzeń w tej materii. W zasadzie dotyczy to także filmów, przy czym jestem tu raczej wybredna i polegam na podpowiedziach zaufanych osób. Chciałabym odwiedzić Luizjanę i Nowy Orlean – poznać kulturę oraz kuchnię kreolską i cajuńską, zobaczyć słynne mokradła i posłuchać jazzu tradycyjnego w samym jego sercu. - Pani pomysł na udany wieczór, weekend i urlop to... - Różnie. To może być samotność z książką, na tarasie, może być spotkanie z przyjaciółmi lub rodziną. Urlop? Mój ostatni urlop był bodajże 7-8 lat temu. Rodzina bardzo na to narzeka, a ja po prostu mam pecha do kontraktów, w których nie ma słowa „urlop”, są natomiast słowa „terminowe wykonanie”.
Chciałabym odwiedzić Luizjanę i Nowy Orlean – poznać kulturę oraz kuchnię kreolską i cajuńską, zobaczyć słynne mokradła i posłuchać jazzu tradycyjnego w samym jego sercu. - Co chciałaby pani robić jako emerytka? - Pracować w bibliotece. Nie wyobrażam sobie nie robić nic, ale wyobrażam sobie pracę w bibliotece i nakłanianie ludzi – w szczególności dzieci i młodzieży – do tego, żeby szukali wiedzy i czytali książki. Współczesna literatura niesie ze sobą tak samo wiele wartości, co klasyczna, tylko językiem i aparatem pojęciowym dostosowanym do współczesnych odbiorców. Czytanie jest nie do przecenienia, to budowanie własnej duszy. - Od roku obiecuje sobie pani, że w wolnym czasie... - Posprzątam stare papiery, których mam całe stosy na biurku. - Co chciałaby pani w życiu zrobić chociaż raz? - Wygłosić orędzie do narodu. n
KOBIETY W BRANŻY IT
Relaks?
Dynamicznie z adrenaliną Z Iloną Weiss, prezesem ABC Daty, rozmawia Urszula Smoktunowicz - Jak się pani odnajduje w świecie IT, który jest przecież światem mężczyzn? - W świecie IT funkcjonuję od 25 lat i z pewnością się w nim odnajduję. Powiem więcej: czuję się w nim jak ryba w wodzie. Z pewnością do odniesienia sukcesu w takim męskim świecie potrzebne są predyspozycje. Niewątpliwie pomaga mi to, że jestem osobą niesłychanie konkretną, patrzącą zawsze na szerszy obraz zagadnienia, skoncentrowaną na realizacji celów. Taka mocno sprecyzowana komunikacja ułatwia poruszanie się w świecie mężczyzn. Trzeba umieć zbudować sobie autorytet, a wpływa na to wiele czynników. Nie chodzi tylko o zdolności przywódcze, ale także o kobiecą perspektywę, różną od męskiej. Kobiety zarządzające przedsiębiorstwem często mają intuicję, czyli „biznesowego nosa”, są wielozadaniowe. Mają też umiejętność szybkiego konkludowania i naprowadzania tematów na dobry tok, zwłaszcza, gdy przewodniczą pracom zarządu, na który składają się najczęściej silne osobowości. Sądzę, że mam wszystkie te cechy. - Jakie są pani sposoby na odreagowanie stresu? - Jestem przyzwyczajona do pewnego poziomu adrenaliny. Żyję bardzo intensywnie, więc wypoczywam również intensywnie. Na taki rodzaj odpoczynku, relaksu, nie ma się czasu codziennie, a przecież każdego dnia trzeba odreagowywać. Mieszkam za Warszawą, w Puszczy Kampinoskiej, więc kiedy wracam z pracy – wracam do miejsca, gdzie śpiewają ptaki, gdzie jest spokój. Kiedy tego potrzebuję, mogę wyjść do ogrodu, aby się odpowiednio nastroić. Kiedy z kolei czeka mnie taki dzień, na który muszę się mocno naładować, po prostu funduję sobie jakiś sport na świeżym powietrzu – np. jeżdżę na rowerze. Bardzo odstresowują mnie dzieci, bo kiedy wracam do domu, one natychmiast przenoszą mnie w swój świat, a właściwie: w trzy różne światy. To pozwala zapomnieć, odrzucić rzeczy, z którymi się wychodzi z pracy.
Jestem przyzwyczajona do pewnego poziomu adrenaliny.
Żyję bardzo intensywnie, więc wypoczywam również intensywnie.
Trzy razy w tygodniu trenuję na siłowni, co dodatkowo daje mi potężną dawkę endorfin i energii, którą potem mogę zarażać innych. Bo taka jest rola zarządzającego tak dużą firmą, żeby zapalać dusze i umysły, żeby innym też się chciało. - Dzięki temu utrzymuje pani piękny balans między życiem zawodowym a życiem prywatnym? - Do tego dochodzi jeszcze aktywny dłuższy wypoczynek. Uwielbiam podróżować, ale są to wyprawy w stylu adventure travel. Właściwie żyję między jedną podróżą a drugą; organizuję takie ekspedycje, a przygotowanie do jednej wyprawy zabiera mi pół roku. Teraz np. wybieramy się całą piątką do Indonezji i musiałam kupić 35 biletów lotniczych, bo będziemy się sporo przemieszczać. Mam do spakowania 100 kg bagażu, 30 par butów dla całej załogi, 220 sztuk probiotyków. W sumie pojadą trzy torby sprzętu i dwie ubrań. W planach mamy kanioning, rafting, big wave surfing. Planujemy także wyprawę trekkingową na wulkan, którą chcemy rozpocząć o drugiej w nocy. Przed nami także nurkowanie i snorkeling oraz jazda na rowerze po polach ryżowych i w dżungli. Mimo czekającego nas wyzwania będzie to potężna dawka czystej energii i znakomitej zabawy. Mam już za sobą sporo takich wypraw: wzięłam udział w najtrudniejszym na świecie raftingu na rzece Zambezii w Afryce, podczas którego poraniłam sobie ręce do krwi. Wędrowałam z dziećmi po Sri Lance, gdzie zabrakło nam wody i musieliśmy sobie z tym poradzić; gdzie w pokojach spotykaliśmy mnóstwo jaszczurek, a na balkonach wylegiwały się małpy. Byłam na otwartym safari w RPA, podczas którego – podróżując jeepem bez drzwi i okien – mija się lwy leżące wzdłuż drogi. Takie wyprawy to prawdziwa szkoła życia i czas ładowania akumulatorów. Marzy mi się, aby podczas którejś z przyszłych wspiąć się na jeden z pięciotysięczników. n
Uwielbiam podróżować, ale są to wyprawy w stylu adventure travel. Właściwie żyję między jedną podróżą a drugą; organizuję takie ekspedycje, a przygotowanie do jednej wyprawy zabiera mi pół roku.
13
eseller News
KOBIETY W BRANŻY IT
Sztuka wyważania
proporcji
Z Agatą Majkucińską, Key Account Managerem w Axis Communications, rozmawia Urszula Smoktunowicz - Od kiedy jest pani związana z branżą IT? - Z branżą IT jestem związana od wczesnych lat 90. Był to czas królowania sieciowego systemu operacyjnego Novell, działaliśmy bez Internetu, a głównym źródłem docierania do ciekawych i innowacyjnych technologii były targi informatyczne – zarówno loWarto zastosować kilka technik kalne, jak i międzynarodowe. Nierelaksacyjnych, wyciszyć się, spowolnić zwykle ciekawe czasy... oddech, odpocząć w ciszy i spokoju, - Czy pani zdaniem świat IT to wciąż męska branża? wybrać się na orzeźwiający spacer, - Nie postrzegam branży przez prymasaż relaksacyjny czy zajęcia jogi. zmat płci, ale raczej przez pryzmat profesjonalizmu i kompetencji osób w niej funkcjonujących. Branża bardzo się zmieniła i mam szansę współpracować zarówno z wieloma wspaniałymi koleżankami, jak i kolegami. Analizując moją drogę kariery przyznaję, że większość moich współpracowników to mężczyźni. Zawsze bardzo dobrze mi się współpracowało z moimi kolegami. Uważam, że najważniejsza jest kultura organizacyjna, osobista i kompetencje zespołu, a nie to, jaką płeć reprezentujemy. - Jak udaje się pani znajdować czas na życie prywatne? - W życiu najważniejsze jest zachowanie równowagi. Sądzę, że cały czas uczymy się, jak ją osiągać i jak wyważyć proporcje pomiędzy tym, co powinniśmy, a tym, co bardzo chcemy robić. Problem jest mniejszy w sytuacji, gdy to, co robimy, jest naszą pasją i czerpiemy z tego ogromną przyjemność, a rodzina nam kibicuje. Ja mam to szczęście i jestem za to niezwykle wdzięczna moim bliskim. Poza tym Axis Communications jest firmą, która wspiera pracowników w wielu dziedzinach i pomaga również w tym, by we wszystkim, co robimy, był zachowany balans. - W jaki sposób razi sobie pani ze stresem? - Nie odkryję nic nowego, jeżeli powiem, że warto zastosować kilka technik relaksacyjnych, wyciszyć się, spowolnić oddech, odpocząć w ciszy i spokoju, wybrać się na orzeźwiający spacer, masaż relaksacyjny czy 14
eseller News
zajęcia jogi. Warto o siebie zadbać, ponieważ mamy tylko jedno zdrowie. - Co pani lubi robić w wolnym czasie? - Bardzo lubię górskie wędrówki. Moim ulubionym terenem są nasze Karkonosze, w których już dawno zostawiłam serce. Staram się przynajmniej raz w roku wejść na Śnieżkę i przedeptać wszystkie moje ukochane szlaki. Z racji specyfiki pracy – biurko plus samochód – staram się po prostu dużo chodzić i wykorzystuję w tym celu dosłownie każdy wolny moment. Uprawiam nordic walking, jeżdżę na rowerze. Uwielbiam zumbę, która przynosi mi dużo radości i pozytywnej energii. Moją pasją są także podróże, książki, dobre kino i muzyka. - Czego oczekuje pani od życia? - Nie chciałabym niczego zmienić w swoim życiu. Chciałabym jak najdłużej być aktywna zawodowo, spełniona i szczęśliwa. Bardzo ważna jest dla mnie rodzina, więc chciałabym móc poświęcić jej trochę więcej czasu. Na pewno nie widzę siebie leniuchującej, odcinającej kupony lub zajmującej się wyłącznie domem. To nie moja bajka, mam za dużo energii! Jeżeli tylko będzie to możliwe, chciałabym uczestniczyć w nadchodzących zmianach rynkowych i technologicznych oraz dzielić się swoim doświadczeniem z innymi.
Moim ulubionym terenem są nasze Karkonosze, w których już dawno zostawiłam serce. Staram się przynajmniej raz w roku wejść na Śnieżkę i przedeptać wszystkie moje ukochane szlaki. Uwielbiam zumbę, która przynosi mi dużo radości i pozytywnej energii. - Od roku obiecuje sobie pani, że w wolnym czasie... - To banalne, ale... zrobię gruntowne porządki w domu, powyrzucam stertę niepotrzebnych rzeczy, przekażę do biblioteki sterty zakurzonych książek i magazynów, które czekają, aż przeczytam je w wolnej chwili, pozbieram bibeloty, które owszem tworzą klimat, ale i zbierają kurz, czyli powoli doprowadzę do tego, by na co dzień przebywać w minimalistycznym otoczeniu... - Jakie jest pani największe marzenie? - Mam mnóstwo marzeń. One napędzają nas do działania, a bez nich życie nie miałoby sensu. Niech pozostaną one moją tajemnicą. Wtedy jest większa szansa, że się spełnią.... n
KOBIETY W BRANŻY IT
W branży IT
mężczyźni wciąż
stanowią większość Z Aleksandrą Jasińską, Channel Account Managerem Presentation & Communication Business Group, Sony Professional Solutions Europe, rozmawia Urszula Smoktunowicz - Kiedy zaczęła się pani przygoda z branżą IT? - Ponad 10 lat temu – niemalże od początku swojej pracy zawodowej jestem związana z branżą IT. - Jak się pani odnajduje w tym świecie mężczyzn? Czy może to mit, że świat IT to świat mężczyzn? - Wprawdzie w branży IT jest coraz więcej kobiet, natomiast prawdą jest, że wciąż mężczyźni stanowią większość. Jednak nie płeć ma główne znaczenie dla osiągnięcia sukcesu w biznesie. Liczą się kompetencje, umiejętność współpracy, trafność oceny sytuacji, podejmowania decyzji – pod tym względem zarówno kobiety, jak i mężczyźni mają takie same szanse. Jeśli chodzi o środowisko biznesowe, to pracę z mężczyznami bardzo cenię i lubię (mam nadzieję, że z wzajemnością), ale uważam również, że najbardziej kreatywna i efektywna jest praca w zespole składającym się i z kobiet, i z mężczyzn. - Co pani lubi robić w wolnym czasie? Co jest pani pasją? - Zdecydowanie najbardziej lubię podróże – zarówno lądowe, jak i żeglarskie. Poznawanie nowych miejsc, kultur, ludzi jest moją największą pasją. To poszerza horyzonty, uczy tolerancji wobec różnic, pewności siebie, gdy trzeba sobie radzić w trudnych sytuacjach, miejscach, i jednocześnie pokory wobec tych trudnych sytuacji. Z każdej wyprawy wracam z nowym bagażem doświadczeń, pozytywnymi impulsami, nowymi pomysłami i staram się je jak najlepiej wykorzystywać w życiu codziennym. Gdybym miała więcej wolnego czasu, najchętniej bym właśnie podróżowała.
Jednak nie płeć ma główne znaczenie dla osiągnięcia sukcesu w biznesie. Liczą się kompetencje, umiejętność współpracy, trafność oceny sytuacji, podejmowania decyzji – pod tym względem zarówno kobiety, jak i mężczyźni mają takie same szanse. - Jakie miejsca chciałaby pani odwiedzić? Jakie filmy obejrzeć? - Z dobrymi filmami staram się być na bieżąco, natomiast miejsc do odwiedzenia jest wciąż sporo. Paradoksalnie – im więcej pieczątek w paszporcie, tym więcej miejsc do poznania i tym bardziej świat się poszerza. Na pewno Ameryka Południowa jest kontynentem, na którym wciąż mam wiele do odkrycia. - Jaki jest pani pomysł na udany urlop? - Moim wymarzonym rodzajem wypoczynku jest przebywanie na wodzie i w wodzie oraz uprawianie każdego sportu, który jest z nią związany – np. żeglarstwa, pływania. - Od roku obiecuje sobie pani, że w wolnym czasie... - Skoczę ze spadochronem. Pierwsze przygody z lataniem i grawitacją, takie jak szybowce, bungee jumping czy tunel aerodynamiczny mam już za sobą, ale wciąż podnoszę sobie poprzeczkę. n
Poznawanie nowych miejsc, kultur, ludzi jest moją największą pasją. To poszerza horyzonty, uczy tolerancji wobec różnic, pewności siebie, gdy trzeba sobie radzić w trudnych sytuacjach, miejscach, i jednocześnie pokory wobec tych trudnych sytuacji. 15
eseller News
KOBIETY W BRANŻY IT
Trzeba zachować
równowagę
Z Bożeną Szawlis, wiceprezesem Insertu, rozmawia Urszula Smoktunowicz
- Kiedy zaczęła się pani przygoda z branżą IT? - Moja praca w IT jest przypadkowa. Mąż napisał program, ja zajęłam się jego sprzedażą. Zrezygnowałam ze swojego zawodu i razem zaczęliśmy rozwijać firmę. Nie czuję się związana z branżą jako taką, a raczej z naszą firmą. - Jak pani łączy pracę z życiem prywatnym, bo przecież wiadomo, że na tak wysokim stanowisku większość czasu pochłania praca? - Wydaje mi się, że jakoś udawało nam się znajdować równowagę pomiędzy życiem prywatnym i zawodowym. Nie zawsze było łatwo, zwłaszcza gdy dzieci były małe. Na pewno nie mamy mentalności pracoholików. - Co pani robi, aby odreagować stres? - Słyszałam kiedyś historyjkę o zającu, ale nie wiem, czy jest prawdziwa, czy nie. Podobno zając, który spodziewa się ataku, chowa się przed napastnikiem i w pewnym momencie zaczyna dramatyczną ucieczkę. A co się dzieje, kiedy nie dochodzi do ataku i napastnik się oddala? Zając też biegnie, żeby rozładować stres. Ruch jest naprawdę najlepszą metodą odreagowania. - Pani pomysł na udany wieczór/udany weekend to... - Nie ma jednej recepty na udany wieczór lub weekend. Lubię leniwe weekendy, kiedy zostaję w domu
Szkoda czasu na gonienie za rzeczami nieosiągalnymi, skoro jest tyle fajnych na wyciągnięcie ręki.
16
eseller News
i udaję, że mnie nie ma, oraz takie, które spędzamy z rodziną, przyjaciółmi na wyjazdach dość intensywnie. Wszystkie są bardzo potrzebne, a największą sztuką jest zachować równowagę pomiędzy byciem z ludźmi i byciem samemu. - Jakie książki lubi pani czytać? Co poleciłaby pani do przeczytania znajomym? - Ostatnio czytam wszystko, co dotyczy Rosji i Putina. Staram się zrozumieć, jak doszło do sytuacji, w której Europa pozwala wyrosnąć kolejnemu dyktatorowi. Wracam do Wladimira Bukowskiego, pierwszy raz czytałam Politkowską, Mitrochina, polecam Davida Hoffmana, Swietłanę Aleksijewicz, van Herpena. - Co chciałaby pani robić jako rentierka albo emerytka? - Na pewno przyjdzie kiedyś taki czas, kiedy nie będziemy już w stanie prowadzić firmy. Wiem, o czym w życiu nie marzę – o ciepłych krajach, drinku z palemką i leżaku: to jest fajny przerywnik, o ile na co dzień robi się coś istotnego. Nie chciałabym traktować emerytury jako nieustannych wakacji. O ile będę zdrowa i przytomna na umyśle, znajdę sobie jakiś wolontariat i będę starała się być pożyteczna. Mieliśmy wiele ofert zakupu firmy i temat bycia rentierami mamy przemyślany dość dokładnie – to chyba nie dla nas. - Jakie jest pani największe marzenie? - Nie mam w życiu marzeń. Wszystko, co może mi się w życiu wydarzyć, dzielę na plany realne, które staram się realizować, i nierealne, które odpuszczam. Szkoda czasu na gonienie za rzeczami nieosiągalnymi, skoro jest tyle fajnych na wyciągnięcie ręki. Lubię, kiedy życie mnie zaskakuje i podsuwa mi rzeczy trudne, na które nie mam ochoty, a potem okazuje się, że to właśnie te pozornie najgorsze wydarzenia nauczyły mnie najwięcej. n
Wiem, o czym w życiu nie marzę – o ciepłych krajach, drinku z palemką i leżaku: to jest fajny przerywnik, o ile na co dzień robi się coś istotnego.
KOBIETY W BRANŻY IT
Ciągle bywam jedyną kobietą
na spotkaniach Z Agnieszką Jabłońską, dyrektorem Organizacji Partnerskiej, Cisco Poland, rozmawia Urszula Smoktunowicz - W jaki sposób trafiła pani do branży IT? - Skończyłam studia ekonomiczno–informatyczne. Ale prawda jest taka, że znalazłam się w tej branży trochę przez przypadek – w 1995 r. zaczęłam pracować u pierwszego w Polsce dostawcy internetowego, w firmie Internet Technologies, i od tamtej pory moja ścieżka kariery nieustannie związana jest z branżą IT, z czego bardzo się cieszę. Ta branża rozwija się niezwykle dynamicznie, jak chyba żadna inna, w związku z czym daje bardzo duże możliwości rozwoju. - Jak się pani odnajduje w tym świecie mężczyzn? A może świat IT przestał już być światem mężczyzn? - Odnajduję się w tej branży bardzo dobrze, zresztą nie może być inaczej, skoro jestem z nią związana nieprzerwanie już od 20 lat. Bardzo lubię pracować z mężczyznami, zupełnie nie przeszkadza mi fakt, że bywam jedyną kobietą na spotkaniach. Jeszcze kilkanaście lat temu rzeczywiście był to świat głównie mężczyzn i byłam jedną z nielicznych kobiet w IT. Jednak w ostatnich latach dużo się zmieniło i liczebna przewaga mężczyzn nie jest już tak wyraźna jak kiedyś. Branża IT to coraz więcej kobiet – coraz więcej młodych dziewczyn studiuje informatykę i kierunki pokrewne, a wiele firm stwarza kobietom sprzyjające warunki. Jednym z pionierów jest na pewno firma Cisco, która m.in. współorganizuje program Girls in ICT, zachęcający dziewczyny po studiach do pracy w branży IT. Kilka dziewczyn, które wzięły udział w programie, znalazło nawet stałe zatrudnienie w naszej firmie. Jest nas więc coraz więcej. - Jak pani łączy pracę z życiem prywatnym, bo przecież wiadomo, że przy tak dużym obciążeniu obowiązkami, jakie wiążą się pani stanowiskiem, większość czasu pochłania praca? - Każda praca jest wymagająca. Na szczęście Cisco daje nam możliwość pracy zdalnej, jeśli jest taka potrzeba.
Dodatkowo jestem osobą bardzo dobrze zorganizowaną i staram się, aby moje życie zawodowe nie odbijało się przesadnie na mojej rodzinie. Mam dwie córki w wieku 7 i 9 lat. Spędzając czas z moją rodziną i dziećmi stawiam na jakość – jeśli jestem z nimi, to poświęcam im pełną uwagę. - W jaki sposób odreagowuje pani stres? - Biegam, uprawiam sport, jeżdżę na rowerze – pomaga mi to uporządkować myśli i „zresetować” umysł. Bieganie działa na mnie bardzo odstresowująco, biegając oczyszczam umysł po ciężkim dniu pracy. Jest to mój i tylko mój czas – jestem wtedy sama ze sobą i swoimi myślami, a to sprawia mi dużo satysfakcji. - Co panią pasjonuje? - Podróże. Uwielbiam zwiedzać nowe miejsca, poznawać ciekawych ludzi i próbować lokalnych potraw. Na świecie jest tyle pięknych miejsc, że rzadko wracam w te, w których już byłam. Bardzo lubię Afrykę. Największe wrażenie zrobiły na mnie wioski Masajów – oraz dzieci, które cieszyły się z przywiezionych długopisów, cukierków czy koców. Staram się zarażać tą pasją również moje córki. Od małego podróżowały z nami, a więc długie loty czy spore odległości, które trzeba pokonać w samochodzie, nie są im obce. Kolejny kierunek, który jest na moim radarze, to Azja. - Co chciałaby pani w życiu zrobić chociaż raz? - Skoczyć ze spadochronem. - Jakie jest pani największe marzenie? - Moim marzeniem jest wejść na Kilimandżaro. n
Branża IT to coraz więcej kobiet. Coraz więcej młodych dziewczyn studiuje informatykę i kierunki pokrewne, a wiele firm stwarza kobietom sprzyjające warunki.
17
eseller News
KOBIETY W BRANŻY IT
Świat IT
to mój świat
Z Dominiką Kopycką, szefową sprzedaży ActiveJet i pełnomocnikiem zarządu Action ds. rozwoju sprzedaży tej marki, rozmawia Urszula Smoktunowicz - Co spowodowało, że związała się pani z branżą IT? - Można powiedzieć, że od zawsze ciągnęło mnie w tym kierunku, bo z wykształcenia jestem mikroelektronikiem. Pracę w branży IT rozpoczęłam krótko po studiach, właśnie w firmie Action. Moja przygoda z IT trwa już 15 lat i mam nadzieję, że szybko się nie skończy! - Jak się pani odnajduje w świecie IT, który jest w gruncie rzeczy męskim światem? - Nie do końca mogę się zgodzić z tym stwierdzeniem. W branży IT, tak jak w każdej innej, jest coraz więcej kobiet. Świat ciągle idzie do przodu i wydaje mi się, że dziś nie istnieją branże typowo męskie czy typowo kobiece – każdy człowiek realizuje się tam, gdzie ma ochotę. Przykładowo u nas w firmie bardzo wiele stanowisk kierowniczych i menadżerskich zajmują właśnie kobiety. Dlatego nie czuję się, jakbym była w „świecie mężczyzn” – świat IT to mój świat. - W jaki sposób udaje się pani godzić pracę z życiem prywatnym? - Oczywiście nie jest to łatwe zadanie. Moja praca wymaga bardzo dużego zaangażowania, często dzień roboczy kończy się dla mnie późnym wieczorem, a zaczyna o świcie. W takich warunkach pogodzenie życia zawodowego z prywatnym wymaga dobrej organizacji pracy i poczucia odpowiedzialności za prowadzone działania. Myślę, że właśnie dlatego kobiety w biznesie są cennym ogniwem. Są bardzo skuteczne jako szefowie, bo cały czas organizują: a to wolny czas po szkole dzieciom, a to właśnie pra-
W wolnym czasie lubię kompletnie zapomnieć o pracy, o tym ciągłym pędzie. Spoglądam w niebo, obserwuję świat i ludzi.
18
eseller News
cę swoim współpracownikom. Niestety, mimo wszystko czasem zdarza się, że nie mam dla moich bliskich tyle czasu, ile bym chciała, bo wzywają mnie obowiązki służbowe. Staram się to jednak wynagradzać zarówno im, jak i sobie. Zawsze stawiam rodzinę na pierwszym miejscu, gdyż jest w moim życiu najważniejsza. - Jak pani odreagowuje stres? - Cóż, właściwie nie mam takich wypracowanych sposobów, gdyż zwykle nie odczuwam potrzeby odreagowania stresu. Nie twierdzę, że w mojej pracy go nie ma – każde stanowisko kierownicze wiąże się z ogromnym napięciem i odpowiedzialnością. Jednak ja lubię adrenalinę – nakręca mnie do działania, mobilizuje do podejmowania coraz większych wyzwań. Manager jest trochę jak sportowiec – nic nie motywuje go tak, jak stałe podnoszenie poprzeczki i wyznaczanie trudnych do osiągnięcia celów. - Co sprawia pani największą przyjemność? - Myślę, – że jak każdej matce – największą przyjemność sprawia mi radość i sukcesy mojego dziecka. Osobiste osiągnięcia zawodowe nie mogą się równać z przyjemnością obserwowania, jak moje dziecko się rozwija i śmiało stawia czoła kolejnym wyzwaniom związanym z dorastaniem. - Co pani lubi robić w wolnym czasie? - W wolnym czasie lubię kompletnie zapomnieć o pracy, o tym ciągłym pędzie. Spoglądam w niebo, obserwuję świat i ludzi. Szukam innej perspektywy, która pozwoli mi oderwać się od codzienności. Wolny czas jest po to, aby go przeżyć jak najlepiej. Dlatego staram się nie planować, aby żadna piękna chwila mi nie uciekła. Moim pomysłem na udany wieczór, weekend lub urlop jest zdecydowanie czas spędzony z rodziną i przyjaciółmi, bez względu na miejsce. Czy to na działce, czy w najdalszym zakątku świata, chwile z bliskimi zawsze są udane. Świetnie się razem bawimy, dlatego nie wyobrażam sobie odpoczynku bez nich. - Co chciałaby pani robić jako emerytka? - Jestem pewna, że spędzę ten czas aktywnie, tak jak moi rodzice. Jest tyle rzeczy, które chciałabym zrobić, a na które nie mam teraz czasu. Emeryturę postrzegam jako czas na realizację wszystkich marzeń i zamiarów, których nie zdążyło się spełnić wcześniej. n
Kobiety w biznesie są cennym ogniwem. Są bardzo skuteczne jako szefowie, bo cały czas organizują: a to wolny czas po szkole dzieciom, a to właśnie pracę swoim współpracownikom.
KOBIETY W BRANŻY IT
Minęły czasy,
w których różnice płci
miały w IT
jakiekolwiek znaczenie Z Agnieszką Szarek, Channel Managerem w Fortinecie, rozmawia Urszula Smoktunowicz
Lubię sport, więc od wiosny aż do późnej jesieni sporo jeżdżę rowerem z synkiem.
- Kiedy trafiła pani do branży IT? - W branży IT pracuję od 2006 roku. Zaczynałam jako Product Manager w krakowskim Veracompie, następnie przeszłam do Arrow, gdzie rozwijałam się w kierunku rozwoju biznesu i zarządzania kanałem partnerskim. Od samego początku byłam blisko bezpieczeństwa IT – i tak jest do dziś. - Jak się pani odnajduje w tym świecie mężczyzn, bo przecież powszechnie wiadomo, że świat IT to świat mężczyzn? - Bardzo lubię swoją pracę, a współpracę z mężczyznami chwalę sobie i cenię. W firmie Fortinet pracuje wiele kobiet i każda z nich potwierdzi, że już minęły czasy, w których różnice płci miały w IT jakiekolwiek znaczenie. W biznesie wszyscy jesteśmy równi, mężczyźni z szacunkiem odnoszą się do nas, bo wiedzą, że mamy równie wysokie kompetencje i razem możemy zdziałać wiele dobrego dla dalszego rozwoju firmy. - Jak pani łączy pracę z życiem prywatnym, gdyż nikt nie ma wątpliwości, że na tak wysokim stanowisku większość czasu pochłania praca? - Nie jest to łatwe i wymaga ode mnie perfekcyjnej organizacji czasu – zarówno służbowego, jak i pry-
watnego. Udaje mi się jednak pogodzić te dwie sfery. Często pracuję z domu, więc przenikają się one w sposób naturalny. Zwykle nie mam problemu z odpisywaniem na korespondencję – nawet po godzinie dwudziestej drugiej, gdy sytuacja tego wymaga. W bezpieczeństwie – jak wiadomo – wszystko zmienia się dynamicznie. Trzeba być elastycznym i reagować. - W jaki sposób pani się odstresowuje? - Z codziennych czynności największy relaks przynosi mi gotowanie. Nie ma nic bardziej odstresowującego niż przyrządzanie ciekawych potraw. Poza tym lubię sport, więc od wiosny aż do późnej jesieni sporo jeżdżę rowerem z synkiem. Chodzimy także na basen, spacery itp. Aktywność to dla mnie nie tylko sposób na odstresowanie się, ale również okazja do świetnego spędzenia wolnego czasu z rodziną. - Co sprawia pani największą przyjemność? - Właśnie wspomniane chwile z rodziną. - Co jest pani pasją? - Oprócz sportu i gotowania, także podróże i… praca. Lubię się rozwijać i każdy dzień jest dla mnie okazją do stawienia czoła wyzwaniom. To mnie motywuje do działania. - Co chciałaby pani robić jako emerytka? - Nie zastanawiałam się jeszcze nad tym, ta perspektywa jest tak odległa..., że na ten moment wręcz nieosiągalna umysłem. n
Z codziennych czynności największy relaks przynosi mi gotowanie. Nie ma nic bardziej odstresowującego niż przyrządzanie ciekawych potraw. 19
eseller News
KOBIETY W BRANŻY IT
W moim życiu
w ogóle nie ma czasu
na nudę!
Z Magdaleną Kubińską-Markiewką, Channel Sales Directorem, Oracle Polska, rozmawia Urszula Smoktunowicz - Jak trafiła pani do branży IT? - Nauki ścisłe zawsze były moją pasją, dlatego wybrałam kierunek studiów związany z tymi zainteresowaniami: Informatykę na Wydziale Automatyki, Elektroniki i Informatyki Politechniki Śląskiej. Potem związanie się z branżą IT było dla mnie naturalnym krokiem – mimo że nie zostałam programistką. - Powszechnie wiadomo, że świat IT to świat mężczyzn. Jak się pani odnajduje w takim świecie? - Absolutnie się nie zgadzam, że IT jest światem mężczyzn! Zwłaszcza w ostatnich latach widać w tej branży coraz więcej zdolnych i przebojowych kobiet, zajmujących coraz wyższe stanowiska. Co więcej, z radością obserwuję, że coraz więcej młodych kobiet wybiera studia i pracę w informatyce, co świadczy o tym, że nie tylko mężczyźni radzą sobie znakomicie z naukami ścisłymi. W Oracle działa fantastyczna inicjatywa Oracle Women’s Leadership (OWL), która wspiera rozwój kobiet, zwłaszcza przyszłych liderek biznesu. Dzięki niej utwierdzamy się w przekonaniu, że kobiece cechy – takie jak empatia, wrażliwość, otwartość na innych ludzi – doskonale pomagają nam w codziennej pracy. - Jak udaje się pani łączyć pracę z życiem prywatnym, bo przecież jest oczywiste, że przy tylu obowiązkach zawodowych większość czasu zajmuje praca? - To rzeczywiście stanowi dla mnie nie lada wyzwanie, zwłaszcza że mieszkam w innym mieście, niż pracuję. Na szczęście moja praca sprawia mi mnóstwo satysfakcji, więc kilka dni w tygodniu poza domem przy stałym kontakcie z bliskimi (chociaż telefonicznym) jakoś daje się przeżyć. Zdążymy też za sobą zatęsknić, a w weekendy in-
Kobiece cechy – takie jak empatia, wrażliwość, otwartość na innych ludzi – doskonale pomagają nam w codziennej pracy.
20
eseller News
tensywnie nadrabiamy wszystkie rodzinno-towarzyskie zaległości. Dzięki temu w moim życiu w ogóle nie ma czasu na nudę! - Co pani lubi robić w wolnym czasie? - Uwielbiam sport – biegam, jeżdżę na rowerze, na nartach (ostatnio odkryłam fantastyczne narciarstwo biegowe). Nie wyobrażam sobie innych wakacji niż te spędzone na rowerze, a zimą na nartach! To dla mnie także znakomity sposób na odreagowanie stresu i pełen energii poranek – prawie każdy dzień zaczynam o szóstej rano od porannego treningu na siłowni lub biegania. To cudowny zastrzyk energii na cały dzień. - Co chciałaby pani robić, gdyby była pani rentierką? - Marzy mi się siedlisko na moich ukochanych Mazurach, gdzie mogłabym chłonąć przyrodę, otoczyć się masą nieprzeczytanych jeszcze książek, zwiedzać na rowerze lub nartach nieodkryte jeszcze miejsca i cieszyć się każdą chwilą. - Jakie jest pani największe marzenie? - Być szczęśliwą i widzieć szczęśliwych ludzi wokół siebie. n
Prawie każdy dzień zaczynam o szóstej rano od porannego treningu na siłowni lub biegania. To cudowny zastrzyk energii na cały dzień.
KOBIETY W BRANŻY IT
Stresuje nas to, czego nie znamy Z Dagmarą Pomirską, Office Business Directorem, Xerox Polska, rozmawia Urszula Smoktunowicz - Od kiedy pracuje pani w branży IT? - W branży IT pracuję od 1997 roku. Ponad 15 lat przepracowałam w firmach dystrybucyjnych, takich jak Datrontech czy TCH Components. Odpowiadałam tam za produkty z grupy aktywnych elementów sieciowych. Następnie trafiłam do Tech Data Polska, gdzie w 2002 r. rozpoczęła się moja przygoda z rynkiem drukarek. Następnym naturalnym krokiem w moim rozwoju wydawała się praca u producenta. Stąd moja decyzja o pracy w firmie Xerox. - Jak się pani odnajduje w tym świecie mężczyzn? Czy może tylko wciąż pokutuje mit, że świat IT to świat mężczyzn? - Faktycznie, cały czas obserwuję, że w większości współpracuję z mężczyznami. Wiąże się to ze specyfiką branży IT, bo mówi się, że podobno mężczyźni mają częściej ścisłe umysły i bardziej interesują się nowoczesną technologią. Z drugiej strony, w branży naprawdę pojawia się coraz więcej kobiet, a do tego firmy takie jak Tech Data i Xerox mają bardzo otwarte podejście i stawiają przede wszystkim na ludzi z pasją, kompetencjami oraz wysokim stopniem zaangażowania, co daje równe szanse wszystkim: zarówno kobietom, jak i mężczyznom. Mogę powiedzieć, że mam szczęście do pracodawców, którzy wspierają pracowników i pomagają im się rozwijać. - W jaki sposób udaje się pani znaleźć równowagę pomiędzy pracą a życiem prywatnym? - Najważniejszy w życiu jest balans miedzy pracą a życiem prywatnym. Staram się hołdować tej zasadzie, czyli pracować jak najefektywniej, a z drugiej strony nie zaniedbywać mojej rodziny oraz przyjaciół i zawsze znajdować dla nich czas. Jak na razie mi się to udaje. - Jak radzi sobie pani ze stresem? - Stres jest nieodłącznym elementem naszego życia. Na szczęście powtarzalność wielu sytuacji, szczególnie w biznesie, powoduje, że z czasem stresuję się coraz mniej, ponieważ mam więcej doświadczenia i większą wiedzę w wielu obszarach. Zresztą, jak wiadomo, stresuje nas raczej to, czego nie umiemy lub nie znamy. Oczywiście po stresującym dniu chętnie relaksuję się w jakimś miłym miejscu w sympatycznym towarzystwie rodziny i przyjaciół. - Co sprawia pani radość? - W związku z tym, że mieszkam w mieście, zawsze brakuje mi momentów spędzonych na łonie natury.
Dlatego dużo radości daje mi wycieczka za miasto, wypad na Mazury czy też możliwość poNowe miejsca bardzo chodzenia po górach, które są dla mnie bardzo mnie inspirują, pozwalają magicznym miejscem. Zawsze urzeka mnie wynaładować akumulatory jątkowy górski klimat. - Co pani robi w wolnych chwilach? i bardzo często zmieniają moje - W czasie wolnym lubię aromatyczną kawę w mispojrzenie na pewne kwestie. łym towarzystwie, dobry film, ciekawą książkę albo długi spacer. Chętnie spędzam czas aktywnie, dlatego lubię jeździć na rowerze, gram w squasha albo wybieram się na żagle z moimi bliskimi. - Co panią pasjonuje? - Moją pasją są rośliny, które mam w domu i na tarasie przy moim mieszkaniu. Interesuje mnie także fotografia, ponieważ pozwala uwiecznić ciekawych ludzi oraz bardzo wyjątkowe chwile. W ten sposób nigdy nam nie umkną, bo, jak wiadomo, pamięć ludzka bywa zawodna. - Co najchętniej by pani robiła, gdyby miała pani więcej wolnego czasu? - Na pewno chciałabym dużo więcej podróżować. Nowe miejsca bardzo mniej inspirują, pozwalają naładować akumulatory i bardzo często zmieniają moje spojrzenie na pewne kwestie. Ciekawe jest też dla mnie zawsze to, że poznaję wielu nowych ludzi oraz uczę się nowych kultur, miast i zwyczajów. - Jakie miejsca chciałaby pani odwiedzić? - Chciałabym bardzo pojechać do Australii, Nowej Zelandii oraz Brazylii, ponieważ nie miałam jeszcze okazji tam być. - Co chciałaby pani zrobić w życiu chociaż raz? - Zawsze marzyło mi się, aby zostać pilotem samolotu, ale moje losy zawodowe potoczyły się jakoś inaczej. Gdybym mogła, chciałabym mieć możliwość pilotować samolot chociaż przez krótką chwilę. n
Stres jest nieodłącznym elementem naszego życia. Na szczęście powtarzalność wielu sytuacji, szczególnie w biznesie, powoduje, że z czasem stresuję się coraz mniej, ponieważ mam więcej doświadczenia i większą wiedzę w wielu obszarach.
21
eseller News
CASE STUDIES
Stefan Kaczmarek
Sektory energetyczny i transportowy są obecnie uznawane za jedne z najlepiej rokujących branż. Ich duża dynamika rozwoju i konkurencyjność to w dużej mierze zasługa przemyślanych inwestycji w rozwiązania teleinformatyczne.
ITw energetyce i transporcie
SIECI TELEINFORMATYCZNO-ENERGETYCZNE Ostatnie 10 lat w polskiej energetyce to czas ważnych zmian zarówno w funkcjonowaniu rynku (tzw. unbundling, czyli rozdzielenie działalności związanej z przesyłaniem bądź dystrybucją energii od wytwarzania i dostaw energii), jak i zmian strukturalnych (konsolidacja koncernów energetycznych). Od 2010 r. na rynku rośnie liczba operatorów systemów dystrybucyjnych oraz przybywa niezależnych sprzedawców energii.
Projekty zgłoszone Komisji Europejskiej przez Polskę w ramach Europejskiego Funduszu na rzecz Inwestycji Strategicznych uwzględniają: budowę elektrowni jądrowej, kopalni węgla brunatnego i elektrowni Gubin, nowych bloków w EC Katowice i elektrowniach Łaziska i Blachownia, wielu farm wiatrowych i elektroenergetycznych sieci przesyłowych. Zgłoszono też wiele projektów transportowych.
Wszystko to sprawia, że firmy energetyczne coraz chętniej sięgają po narzędzia i systemy teleinformatyczne. Kierunki planowanych inwestycji w ICT obejmują: systemy związane ze zmianami bądź rozwojem rynku energii, Odnawialne Źródła Energii (OZE) oraz systemy prognostyczne i billingowe. Rozwiązania Business Intelligence pozwalają na wykorzystywanie coraz większych ilości informacji z liczników zdalnego odczytu, automatyki zabezpieczeniowej, systemów prognostycznych i rozliczeniowych. Systemy IT pomagają też dostosowywać aplikacje do zmian w zakresie prawa energetycznego. Uzupełnienie tradycyjnej architektury IT stanowi inteligentne opomiarowanie (smart metering) oraz technologie mobilne. Wstępne zainteresowanie branży energetycznej budzą rozwiązania chmurowe. Przyszłość sektora energetycznego to Inteligentne Sieci Energetyczne (ISE), tzw. Smart Grids.
INTELIGENTNY TRANSPORT Również w sektorze TSL (transport, spedycja, logistyka) nie brakuje firm, które inwestycje w IT traktują jako jeden z głównych filarów własnej strategii rozwoju. Rozwiązania ICT wykorzystywane do zarządzania transportem i procesami spedycyjnymi obejmują: giełdy transportowe, platformy przetargowe i magazynowe, elektroniczne mapy, kalkulatory tras, GPS, systemy TMS do zarządzania transportem, flotą i procesem spedycyjnym, programy do realizacji procedur zamówień, systemy EDI oraz platformy telematyczne. Te ostatnie są integrowane z innym systemami zarządzania stosowanymi w firmach, takimi jak: CRM, ERP, SCM (system do zarządzania sieciowym łańcuchem dostaw), LIS (system do zaopatrzenia, produkcji, magazynowania i dystrybucji), itp. Zwolenników zyskują systemy transportowe oparte na platformie chmurowej, zapewniające niezawodność i dużą elastyczność. Na kolejnych stronach przybliżamy kilka ciekawych wdrożeń ICT zrealizowanych w ostatnich latach w sektorze energetycznym i transportowym. n 22
eseller News
DYSTRYBUCJA I TRANSPORT • T MS (Transport Management System) • Route Planning • Systemy Point-of-Delivery • Urządzenia IT wspomagające zarządzanie flotą • Systemy zamówieniowe • Systemy klasy EDI • Systemy telematyczne – nadzorowanie pojazdów i ich parametry
CASE STUDIES
W latach 2014-2015 Asseco Poland przeprowadziło funkcjonalne rozszerzenie eksploatowanego przez RWE systemu ADO (Akwizycja Danych Odczytowych), służącego do pozyskiwania danych odczytowych zbieranych do rozliczeń energii elektrycznej. Rozwiązanie stworzone przez Asseco umożliwia kontrolerom pozyskiwanie odczytów z liczników energii elektrycznej za pomocą mobilnych urządzeń PSION i zasilanie tymi danymi systemu bilingowego SAP. Kluczowe było rozszerzenie interfejsu między SAP ISU a systemem ADO o możliwość aktualizacji zleceń odczytu. W lutym br. Asseco poinformowało o wdrożeniu w Orange Polska systemu bilingowego służącego do sprzedaży energii elektrycznej. Operator – po uzyskaniu pozytywnych wyników z pilotażu tych usług – zdecy-
dował się na komercyjne wdrożenie oferty sprzedaży energii elektrycznej do odbiorców końcowych pod marką Orange na terenie całej Polski. Oferta jest dostępna we wszystkich kanałach sprzedaży Orange Polska i jest skierowana do klientów indywidualnych oraz małych i średnich przedsiębiorstw korzystających z taryfy G i C. Usługi i produkty są oferowane pod nazwą handlową Orange Energia. n
ENERGETYKA
Asseco: odczyty z PSION dla RWE oraz system billingowy dla Orange
CCTW: infrastruktura IT i moc obliczeniowa Centrum Czystych Technologii Węglowych (CCTW) przy Głównym Instytucie Górnictwa (GIG), oficjalnie otwarte w maju 2013 r., to największy projekt inwestycyjny w zakresie infrastruktury badawczej w regionie śląskim. Są tu rozwijane i opracowywane nowe procesy i technologie z obszaru czystych technologii węglowych. Matematyczna analiza zgromadzonych w kopalni danych wymaga odpowiedniego środowiska IT. CCTW ma zapewnić potrzebne moce obliczeniowe do przeprowadzania symulacji matematycznych związanych z badaniami nad ekoefektywnymi technologiami węglowymi; stąd potrzeba dalszej rozbudowy infrastruktury teleinformatycznej. Szczególny nacisk położono na wydajność, bezpieczeństwo przetwarzania i składowania informacji, łatwość wykonywania i odtwarzania kopii zapasowych oraz wysoką dostępność całego środowiska. Postępowanie przetargowe wygrał katowicki integrator systemów – firma Login. Ostatecznie na potrzeby CCTW zainstalowano dwa połączone w klaster serwery IBM System x3850 pracujące pod kontrolą systemu VMware vSphere 5.1 Enterprise Edition. Połączono je przełącznikami Fibre Channel z centralnym systemem składowania danych, który stanowi macierz dyskowa EMC VNX5300. Dane są
przechowywane na znajdujących się w macierzy dyskach SAS i Nearline SAS 6 Gb (o łącznej pojemności 20 TB). Wszystkie nośniki połączono w strukturę RAID 6+0. Połączenia i podsystemy macierzy zdublowano. Zagwarantowano także możliwość rozbudowy przestrzeni dyskowej do 360 TB przez podłączenie maksymalnie 125 twardych dysków. Planowane jest wdrożenie systemu backupu maszyn wirtualnych i połączenie serwerowni CCTW z główną serwerownią GIG, a także budowa kolejnego klastra serwerów oraz instalacja oprogramowania VMware DRS do automatycznego rozdzielania zadań obliczeniowych na poszczególne wirtualne serwery. n
23
eseller News
ENERGETYKA
CASE STUDIES ENEA: w chmurze prywatnej ENEA Wytwarzanie, należąca do Grupy Kapitałowej ENEA, jest największym wytwórcą energii elektrycznej na węgiel kamienny w Polsce. Elektrownia Kozienice ma 10 bloków energetycznych o łącznej mocy 2908 MW. Na początku II kwartału 2012 r. w ramach Grupy Kapitałowej ENEA wydzielono spółkę handlową, która przejęła zadania w zakresie hurtowego handlu energią elektryczną. Zdecydowano się wówczas na wdrożenie skonsolidowanej platformy do pracy grupowej opartej na chmurze prywatnej, obsługującej aplikacje biznesowe. Priorytetowe znaczenie miały: bezpieczeństwo i minimalizacja przestojów, co bezpośrednio wynikało z krytycznego znaczenia aplikacji oraz specyfiki środowiska pracy (realne zagrożenia wybuchu, pożaru lub przepięcia). Wybrano architekturę Vblock, która została zmodyfikowana w zakresie warstwy przełączającej. Docelowe rozwiązanie zbudowano w oparciu o dwie macierze dyskowe EMC VNX5300 zainstalowane w serwerowni podstawowej oraz zapasowej. Macierze wyposażono w architekturę warstwowego składowania danych z automatyczną optymalizacją ich rozłożenia w zależności od intensywności wykorzystywania (VNX FAST VP)
oraz mechanizmy przyspieszające dostęp do danych aktywnych (VNX FAST Cache). Wirtualizator EMC VPLEX w konfiguracji Metro wdrożono jako warstwę utrzymania spójności danych między lokalizacjami oraz mechanizm ochrony przed wystąpieniem awarii. VPLEX umożliwia równoległą pracę obu ośrodków w trybie Active/Active przy zachowaniu wysokiej dostępności i odporności na awarie. W warstwie przetwarzania wykorzystano serwery kasetowe Cisco UCS z platformą wirtualizującą VMware. Warstwa przełączająca LAN/WAN/SAN wykorzystuje przełączniki Brocade oraz Cisco. n
Energa-Operator: sieć TAN chroniona przez firewall Destabilizacja działania sieci technologicznej (TAN) firmy Energa-Operator może prowadzić do odcięcia prądu na ¼ powierzchni całego kraju, dlatego ma ona status tzw. infrastruktury krytycznej. Aby zapewnić jej ochronę, Energa-Operator jako jeden z pierwszych dostawców energii w Polsce zdecydował się na wdrożenie firewalli następnej generacji NGFW (Next Generation FireWall) na styku sieci TAN i LAN. Urządzenia dostarczone przez Fortinet zabezpieczą sieć TAN, odpowiedzialną za zsynchronizowane działanie urządzeń produkcyjnych, takich jak systemy sterowania czy stacje przesyłające informacje o pomiarach i stanach urządzeń. Sieć TAN uszczelniono na styku z sieciami zewnętrznymi. System ochrania także
24
eseller News
specjalizowane aplikacje przemysłowe SCADA oraz rozróżnia i identyfikuje wszystkich użytkowników (nie tylko adresy IP). Wdrożone rozwiązanie, współpracujące z systemem IPS (Intrusion Prevention System), umożliwia również budowę polityk bezpieczeństwa. Zabezpieczona sieć TAN nie ma dostępu do Internetu. Aktualizacje systemów operacyjnych, bazodanowych, firmware urządzeń składowych sieci TAN, itp. są realizowane poprzez dedykowany do tego system. Połączenia użytkowników są także terminowane na brzegu sieci i odbywają się przez chronione oraz dedykowane do tego aplikacje. Rozwiązanie zostało powiązane z funkcjonującym w Energa-Operator systemem SIEM i skorelowane z systemami zarządzania konfiguracją i kopiami zapasowymi. Funkcje antywirusa oraz antymalware realizowane przez platformy FortiGate chronią przed niebezpiecznymi atakami. Ruch szyfrowany w miejscu styku sieci TAN jest rozszyfrowywany i poddawany inspekcji. Do weryfikacji tożsamości wykorzystano własny system podpisywania, wydawania, zarządzania i wymiany certyfikatów. Zastosowano także autentykację dwufazową, wykorzystującą infrastrukturę klucza publicznego. n
CASE STUDIES
Narodowe Centrum Badań Jądrowych (NCBJ) w Świerku powstało we wrześniu 2011 r. Jest jednym z największych instytutów naukowych w Polsce, dysponującym jedynym w Polsce jądrowym reaktorem badawczym Maria. Zatrudnia ponad tysiąc fizyków i inżynierów. Poza energetyką jądrową NCBJ zajmuje się także badaniami w zakresie fizyki subatomowej, wykorzystywania fizyki jądrowej oraz rozwijaniem technologii jądrowych. NCBJ na bieżąco unowocześnia infrastrukturę informatyczną i laboratoryjną niezbędną dla wsparcia eksperckiego programu budowy energetyki jądrowej w Polsce.
Prowadzone prace badawczo-naukowe wymagają niezawodnych, pojemnych, szybkich i wydajnych pamięci masowych o wysokiej dostępności. W kwietniu 2013 r. – w ramach rozbudowy oraz w celu zwiększenia wydajności posiadanej wysokowydajnej infrastruktury obliczeniowej (HPC) – Centrum Informatyczne Świerk wdrożyło dwuwęzłowy zintegrowany system macierzy dyskowej. NAS składa się z dwóch kontrolerów NetApp serii FAS6280, działających na klastrowym systemie operacyjnym Data ONTAP 8. System uzupełniają następujące technologie: OnCommand Unified Manager 5.1, Flash Cache, Snapshot i SnapRestore. Zastosowana architektura klastrowa jest szczególnie przydatna w organizacjach takich jak NCBJ, które muszą utrzymywać stałą dostępność do dużych ilości danych naukowych. Wszystkie systemy pamięci masowej NetApp mogą być zarządzane jako jeden logiczny zasób, który można skalować. NCBJ zakupiło dyski o łącznej pojemności 1 PB. Wsparcie integracyjne przy wdrożeniu zapewniła firma Koma Nord. n
ENERGETYKA
NCBJ: macierze dyskowe
Tauron: zintegrowany billing w prywatnej chmurze Grupa Tauron na początku 2014 r. w ramach centralizacji systemów billingowych swoich spółek uruchomiła instalację sprzętowo-programową Oracle Exalogic–Oracle Exadata, w oparciu o zwirtualizowane środowisko integracyjne Oracle Enterprise Service Bus, działające w architekturze Private Cloud. Jest to jedno z pierwszych w Europie tego typu rozwiązań. W ramach wdrożenia uruchomiono usługi integracyjne w zakresie łączenia systemów billingowych z systemami akwizycji danych odczytowych, jak również z systemami zarządzania aparaturą pomiarową. Do nowej architektury przeniesiono także interfejsy centralnej bazy adresowej oraz centralnego rejestru klientów Grupy Tauron. Zastosowane rozwiązanie miało na celu zautomatyzowanie i przyspieszenie procesów biznesowych, a także zwiększenie bezpieczeństwa i dokładności wprowadzania danych. Architektura chmurowa wykorzystująca Exalogic (komunikuje się z Exadata za pomocą szybkiego protokołu Infiniband) zapewnia pięciokrotny wzrost wydajności przetwarzania danych w porównaniu ze standardową instalacją. Zwirtualizowane rozwiązanie dla środowiska produkcyjnego osadzono na sześciu klastrach działających w trybie Active-Active. Korzysta ono z produktów z rodziny Oracle Fusion Middleware 11g.
Logika biznesowa została zrealizowana w języku BPEL 2.0, a routing wykorzystuje elementy szyny integracyjnej Oracle Service Bus. W ramach projektu zintegrowano systemy pochodzące od wielu dostawców. Projekt prowadziła firma Tauron Obsługa Klienta z pomocą konsultantów Oracle Polska oraz specjalistów firmy Transition Technologies. n
25
eseller News
TRANSPORT
CASE STUDIES Newag: backup w ciągu dwóch godzin Newag, jedna z największych i najstarszych firm kolejowych w Polsce (założona w 1876 r.), zajmuje się produkcją, modernizacją i naprawą taboru kolejowego (lokomotywy, tramwaje oraz wagony metra). Dynamiczny rozwój firmy i konieczność rozbudowy działów spowodowały lawinowy wzrost ilości danych. Wcześniej do backupu danych wykorzystywano system taśmowy, zakupiony wraz z systemem ERP. W wyniku wzrostu ilości danych, małej elastyczności i wysokiej awaryjności biblioteki taśmowej LTO3 znacznie wydłużyło się okno backupowe (do ośmiu godzin) i proces odtwarzania danych, a także powstał problem z fizycznym przechowywaniem archiwum. Dlatego podjęto decyzję o całkowitej wymianie dotychczasowego systemu do backupu i przechowywania danych. Podstawowe celem było skrócenie okna backupowego, wydłużenie czasu przechowywania kopii zapasowych, stworzenie systemu centralnego zarządzania i raportowania kopiami zapasowymi oraz uproszczenie architektury.
Newag kupił dwa systemy EMC Avamar – o pojemności 8 TB każdy. Ich wdrożenie umożliwiło codzienne tworzenie kopii zapasowych (backup realizowany w tle, w pełni automatycznie i bezobsługowo), centralne zarządzanie kopiami danych, a także zapewniło większą kontrolę i elastyczność całego systemu. Backup obejmuje ok. 14 TB danych. Zastąpienie taśm magnetycznych rozwiązaniem dyskowym skróciło czas pełnego backupu serwera do ok. 30 minut, natomiast stacji roboczej – do 15 minut. Lepsze wykorzystanie miejsca dzięki deduplikacji umożliwiło wydłużenie czasu przechowywania kopii zapasowych do roku. Do pięciu minut skrócono czas odtwarzania danych. Wdrożenie zrealizowała firma partnerska Advanced Business Systems. Wyzwanie biznesowe • Konieczność skrócenia okna backupowego • Ochrona danych z serwerów i stacji roboczych Efekty i korzyści • Skrócenie czasu wykonywania backupu • Codzienne pełne kopie bezpieczeństwa wszystkich danych • Centralne zarządzanie kopiami zapasowymi • Automatyzacja tworzenia kopii zapasowych • Samodzielne odtwarzanie danych n
Raben: sprawniejszy obieg informacji Grupa Raben jest obecna na rynku europejskim (oddziały w 10 krajach) od ponad 80 lat, oferując kompleksowe usługi logistyczne i transportowe. W Raben Polska na początku kwietnia br. zakończono wdrożenia systemu elektronicznej wymiany danych klasy EDI (Electronic Data Interchange) firmy Oracle. Głównymi komponentami systemu są pakiety Oracle Weblogic Suite oraz Oracle SOA Suite, w tym adaptery Oracle B2B for EDI. Elektroniczny system obiegu informacji pozwoli przyspieszyć i zwiększyć niezawodność przepływu informacji między korporacyjnymi systemami Grupy Raben (takimi jak ERP, CRM czy system transportowy) oraz systemami klientów zewnętrznych. EDI umożliwia integrację wszystkich formatów danych (takich jak: email, xml, serwisy webowe czy bazy danych), używanych w różnych źródłach i procesach. Jednym z najważniejszych celów projektu było przygotowanie architektury informacyjnej 26
eseller News
Grupy Raben do pełnego wdrożenia modelu SOA (Service-Oriented Architecture), co ma usprawnić komunikację między obecnymi aplikacjami biznesowymi i ułatwić dołączanie nowych. Kolejne korzyści to m.in.: automatyzacja procesów obsługi błędów EDI, mechanizmy samoobsługi dla klienta wewnętrznego i zewnętrznego, a także radykalne zmniejszenie liczby błędów w komunikacji między aplikacjami. System Oracle EDI został wdrożony w ciągu dwóch miesięcy przez firmę AMG.Net. n
CASE STUDIES
Austriacka firma transportowo-logistyczna Scheffknecht (założona w 1930 r.) zdecydowała się na modernizację swojej infrastruktury IT w trzech lokalizacjach (centrala w Lustenau, agencja celna na granicy szwajcarskiej oraz oddział w szwajcarskim St. Gallen). Zbyt duża liczba różnych aplikacji, systemów operacyjnych i serwerów utrudniała wydajne prowadzenie procesów spedycyjnych. Dostęp do centralnego rozwiązania logistycznego Translow był powolny i zakłócany przerwami. Administrowanie serwerami stawało się uciążliwe i zbyt kosztowne. Zdecydowano się wdrożyć wirtualną infrastrukturę, żeby ograniczyć ilość sprzętu, usprawnić procesy spedycyjne oraz zapewnić lepszą komunikację i synergię działań między trzema lokalizacjami firmy. Firma integracyjna Triami wdrożyła rozwiązanie typu „Unified Storage” – system NetApp FAS2040 z dwoma kontrolerami – jako centralną platformę do współdzielenia danych w wirtualnym środowisku Citrix oraz do obsługi aplikacji MS Windows,
TRANSPORT
Scheffknecht: zwirtualizowana infrastruktura IT
rozwiązań logistycznych opartych na Linuksie i bazach danych Oracle. Ujednolicona architektura pozwala szybko i łatwo zwiększać przestrzeń dostępną na dyskach oraz uzupełniać systemy o nowe funkcje. Wirtualizacja i współdzielenie pamięci masowych umożliwia przenoszenie i alokowanie zasobów według bieżących potrzeb, a konwencjonalne komputery można stopniowo zastępować wirtualnymi desktopami. Najważniejsze korzyści, jakie uzyskano, to: oszczędności ok. 6 tys. euro na zarządzaniu, redukcja wydatków administracyjnych o 80 proc. oraz podwojona wydajność rozwiązań logistycznych. n
Asseco: górnośląski system informacji pasażerskiej W aglomeracji katowickiej w marcu 2014 r. Asseco Poland zakończyło wdrożenie informatycznego systemu usprawniającego proces zarządzania drogowym transportem publicznym poprzez wykorzystanie rozwiązań ITS (Inteligentne Systemy Transportowe). Projekt o nazwie „System Dynamicznej Informacji Pasażerskiej (SDIP) na obszarze działalności KZK GOP” został zrealizowany przez Komunikacyjny Związek Komunalny Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego (KZK GOP). SDIP operatorowi systemu daje możliwość monitorowania ruchu, śledzenia pojazdów oraz reagowania w sytuacjach nietypowych. Na wybranych przystankach na trzech ciągach komunikacyjnych zamontowano 72 elektroniczne tablice informacyjne, na których są wyświetlane informacje o rzeczywistym czasie odjazdu dla 33
linii publicznego transportu zbiorowego. Pasażer znajdzie na nich informacje o kierunku, numerze linii i czasie odjazdu pojazdów komunikacji zbiorowej z danego przystanku. SDIP obejmuje: centralną aplikację, portal informacyjny, oprogramowanie analityczne do analizowania oraz planowania tras i linii autobusowych, sieć 72 tablic informacyjnych oraz 160 pojazdów wyposażonych w komputery pokładowe. SDIP dostarcza i przetwarza następujące informacje: aktualne położenie pojazdów, trasa przebiegu pojazdów, realizowane kursy, informacje o opóźnieniu/przyspieszeniu realizowanych kursów, stan pracy elementów systemu (np. informacje dotyczące tablic przystankowych), informacje o pojazdach i przewoźnikach oraz statystyki. Wdrożenie SDIP kosztowało ok. 5,5 mln zł i było współfinansowane ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko na lata 2007-2013 (Priorytet VIII Bezpieczeństwo Transportu i Krajowe Sieci Transportowe, Działanie 8.3 Rozwój Inteligentnych Systemów Transportowych). n 27
eseller News
TRANSPORT
CASE STUDIES Lotnisko Rębiechowo im. Lecha Wałęsy: wdrożenie systemu bezpieczeństwa
Dzięki ukończonej w 2012 r. budowie terminalu T2 z gdańskiego Lotniska Rębiechowo im. Lecha Wałęsy może dziś korzystać nie 3, a 5 mln pasażerów rocznie. Tak duży obiekt wymaga jednak zautomatyzowania procesów zarządzania. Inteligentny system nadzoru, kontroli i sterowania zaprojektowali, zainstalowali i zaprogramowali specjaliści Honeywell. W obiekcie zainstalowano i wdrożono pełen pakiet systemów bezpieczeństwa, których rdzeniem jest system zarządzania BMS Enterprise Building Integrator, który zawiaduje całą infrastrukturą bezpieczeństwa oraz urządzeniami automatyki budynkowej, a także monitoringu elektroenergetycznego.
Kiedyś systemy nadzoru wizyjnego służyły wyłącznie do zapewnienia bezpieczeństwa. Obecnie, dzięki rozpoczętemu przez Axis procesowi migracji z technologii analogowej na cyfrową, z nowych możliwości kamer sieciowych mogą korzystać różne działy lotniska. Otwarta platforma Axis umożliwia łatwe stosowanie rożnych wielofunkcyjnych aplikacji, które poprawiają bezpieczeństwo oraz usprawniają działalność biznesowo-operacyjną całego lotniska. Dzięki temu oprogramowanie Digital Video Manager zarządza, nagrywa oraz przetwarza obraz z 530 cyfrowych kamer IP firmy AXIS, czyli posiada wszystkie zalety cyfrowej telewizji CCTV oraz wiele dodatkowych funkcji, które mają wpływ na poprawę wydajności i skuteczności służb bezpieczeństwa. Ostatnim elementem tego ogniwa jest oprogramowanie Honeywell Active Alert, które pełni funkcję systemu wideoanalizy obrazu oraz jego zawartości. Oprogramowanie to analizuje w czasie rzeczywistym obrazy pobierane z serwerów systemu DVM i poddaje je obróbce dla ściśle zdefiniowanych zachowań takich jak np. pozostawienie bagażu bez nadzoru czy przekroczenie linii przez obiekt, pojazd lub osobę. n
Huawei: system sygnalizacji Communications-based Train Control (CBTC) Huawei i Alstom zakończyły pierwsze na świecie pilotażowe wdrożenie systemu sygnalizacji Communications-based Train Control (CBTC) tor-pociąg, bazujące na komunikacji bezprzewodowej w technologii 4G LTE. Testy zostały przeprowadzone na liniach metra we Francji w okolicach gminy Valenciennes. Huawei był odpowiedzialny za dostarczenie systemu realizującego usługi transmisji szerokopasmowej oraz usługi głosowe (dyspozytorskie) dla łączności typu krytycznego, a ponadto dokonał optymalizacji sieci. Alstom integrował dostarczone rozwiązanie Huawei z taborem metra oraz infrastrukturą torową.
28
eseller News
Testy miały na celu sprawdzenie jednoczesnego przesyłu różnych typów usług: CBTC, informacji pasażerskiej i telewizji przemysłowej. Obejmowały m.in. testy w laboratorium, badanie statyczne w pociągach, dynamiczne testy na liniach metra oraz sprawdzenie jednoczesnego przesyłu różnych typów serwisów. Huawei jako pierwszy opracował dyspozytorski system szerokopasmowy eLTE, umożliwiający jednoczesną obsługę aplikacji multimedialnych, głosową łączność dyspozytorską oraz szerokopasmową transmisję danych, zaspakajając tym samym rosnące wymagania branży transportu kolejowego. Dzięki rozwiązaniu eLTE firmy Huawei operatorzy metra mogą zapewnić bezpieczeństwo ruchu pociągów wykorzystując system sygnalizacji CBTC oparty na technologii eLTE, umożliwiający jednocześnie połączenia głosowe z dyspozytorem w sytuacjach krytycznych oraz usługi szerokopasmowej transmisji danych, takie jak przesył strumieni wideo z kamer monitoringu przemysłowego oraz system informacji pasażerskiej (Passenger Information System). Pomyślny wynik testów zapowiada duży postęp w komercjalizacji LTE w usługach CBTC. n
Twój transport.
Twój ruch. To, co wydarzy się dzisiaj jest w Twoich rękach. Niezależnie z jakimi trudnościami nasz do czynienia: tłok, wypadki, czy niesprzyjające warunki pogodowe, Twoim zadaniem jest zapewnić sprawny transport. Nasze inteligentne rozwiązania w zakresie sieciowych systemów wizyjnych przeniosą Cię w samo centrum wydarzeń. Dzięki temu, wykonasz właściwy ruch, we właściwym momencie, za każdym razem.
Wykonaj swój następny ruch i odwiedź www.axis.com/yourtraffic
NEWS
NEWS
Kompaktowy projektor laserowy
Roadshow ReLicense AG By rozwiać wątpliwości dotyczące aspektów prawnych handlu i dystrybucji używanego oprogramowania oraz omówić szereg korzyści biznesowych płynących z użytkowania oprogramowania z drugiej ręki, ReLicense AG organizuje I edycję Roadshow w Warszawie (13.10) i Katowicach (15.10) z udziałem przedstawicieli dostawcy oraz ekspertów w zakresie prawa i zarządzania zasobami firmy. Wydarzenie skierowane jest do przedstawicieli firm, którzy są zainteresowani optymalizacją kosztów, poprawą efektywności oraz poznaniu nowoczesnych trendów zarządzania finansami i zasobami IT w swojej firmie. Formularz rejestracji na stronie: http://www.relicense.eu/ meet-the-experts-2015/poland@relicense.eu http://www.relicense.eu/
Urządzenia Kyocera w ofercie ABC Data Drukarki i urządzenia wielofunkcyjne Kyocera, a także materiały eksploatacyjne do nich będą dostępne w ofercie firmy ABC Data. – Teraz dzięki współpracy z ABC Data ekonomiczne w eksploatacji drukarki i urządzenia wielofunkcyjne Kyocera będą dostępne także w sieci sprzedaży resellerów współpracujących z ABC Data. ABC Data poszerza swoją ofertę o nowoczesne, ekonomiczne urządzenia wyposażone w ceramiczny bęben, który dzięki trwałości obniża całkowite koszty użytkowania urządzenia, a Arcus wzmacnia i poszerza silny kanał dystrybucji – mówi Michał Czeredys, prezes zarządu Arcus. www.arcus.pl
Wydajne karty graficzne Najnowsze produkty z serii Overclock Edition firmy Gigabyte, zbudowane w oparciu o GPU NVIDIA GeForce GTX 950 to ciekawa propozycja dla użytkowników szukających niedrogiej, a przy tym wydajnej, karty graficznej. Modele GV-N950WF2OC-2GD i GV-N950OC-2GD wyposażone są w 2 GB szybkiej pamięci GDDR5 oraz autorskie systemy chłodzenia. W przypadku pierwszej z kart jest to sprawdzony i doceniany przez użytkowników na całym świecie WINDFORCE 2X. Druga z konstrukcji, zgodna ze standardem mini-ITX, wyposażona jest w system chłodzenia bazujący na pojedynczym wentylatorze o średnicy 90 mm. www.gigabyte.com
30
eseller News
Projektor P502HL od NEC Display Solutions zapewnia użytkownikom znaczące korzyści dzięki technologii podświetlenia Solid State Light (SSL). P502HL oferuje profesjonalne funkcjonalności, które usprawniają nauczanie na dużą skalę. Korzyści z posiadania projektora P502HL obejmują także inne sektory, w których istotna jest zdolność do długiej pracy: korporacje, muzea, rozrywka, instalacje Digital Signage w bankowości detalicznej i restauracjach szybkiej obsługi, a także symulacje i pomieszczenia kontrolne. www.nec-display-solutions.com
R6400 od NETGEAR NETGEAR wprowadził na rynek nową generację routera AC1750 Smart WiFi – R6400. Główne cechy tego modelu to: zwiększona szybkość i wzrost ogólnej wydajności w porównaniu do jego poprzedników. Ekonomiczny R6400 przeznaczony jest do streamingu filmów w rozdzielczości HD, gier online bez uciążliwych lagów oraz bezpiecznego i niezawodnego przeglądania Internetu. Przewidywana cena modelu R6400 to ok. 550 zł. www.netgear.pl
ASUS RP-AC56 wzmacnia sieć Na problemy związane z zakłóceniami oraz martwymi punktami w sieci bezprzewodowej ASUS zaproponował dwuzakresowy model routera – RP-AC56. Urządzenie bezprzewodowo łączy się z routerem i rozszerza sygnał Wi-Fi na obszary o słabym pokryciu. P-AC56 działa w standardzie 802.11ac dwuzakresowo na pasmach 2.4GHz (300Mbit/s) oraz 5GHz (867Mbit/s) z łączną prędkością 1167Mbit/s. RP-AC56 został zaprojektowany przede wszystkim po to, by wspierać najnowsze routery 802.11ac. Jednak będzie również bardzo dobrze współpracował ze starszymi standardami Wi-Fi. www.asus.com/pl/
ZAPROSILI NAS
Ognisty Ptak Beata Tallar-Zakrzewska
Za nami pierwsze Żeglarskie Mistrzostwa Polski Branży IT, które odbyły się w Ogonkach, 6 km od Węgorzewa – w bazie sportów wodnych „Ognisty Ptak” na jeziorze Święcajty. Redakcja Reseller News objęła patronat medialny nad znakomitą żeglarską imprezą zorganizowaną przez SAILING EVENT.
32
eseller News
powitał branżę IT
M
iłośnicy żeglarstwa lodowego z pewnością wiedzą, że „Ognisty Ptak” to nazwa najsłynniejszego bojera z czasów przedwojennych, który ustanowił rekordową prędkość ślizgu. Właśnie nad jeziorem Święcajty odbywały się słynne na całą Europę mistrzostwa w ślizgach lodowych i nie jest to jedyna opowieść związana z tym miejscem…, bo kolejna to pierwsze regaty branży IT.
Sobota, pierwszy dzień regat, powitała żeglarzy rewelacyjną pogodą: czyste słoneczne niebo i wiatr dochodzący do 4B. Jachty wystartowały o godzinie 12. Na start zgłosiło się sześć załóg, na które czekały kabinowe jachty Twister 800. Pierwszego dnia zostały rozegrane trzy wyścigi. Czwarty, niestety, został odwołany ze względu na flautę (ale zaciętości w walce o najwyższe podium nie brakowało). Po godzinie 14. wiatr już nie rozpieszczał, wiało 1-2 B z południowego wchodu z tendencją odkrętek do południa. Drugi dzień powitał żeglarzy całkowitą flautą, już wydawało się, że regaty zostaną odwołane. Jednak po godzinie 12. wyszło piękne słońce i powiało niezłym wiaterkiem w skali 3B. Udało się rozegrać dwa wyścigi, podczas których wyłonili się liderzy. Na trasie dochodziło do wielu ciekawych pojedynków, PRN walczył do końca i zdobył pierwsze miejsce. Za sterami stał Piotr Lewandowski, doświadczony
żeglarz, znany m.in. z regat PPJK oraz z zajęcia trzeciego miejsca w Żeglarskich Mistrzostwach Polski Towarzystw Ubezpieczeniowych, startujący w barwach Asseco Poland. Direct System z trzeciego miejsca w pierwszym dniu regat wysunął się na drugą pozycję, podobnie nieugięta załoga HP ze sternikiem Sebastianem Pawlakiem – z czwartego na trzecie miejsce. CROSS pod sterami Wojciecha Węgrzyna po pierwszym dniu zajmował drugie miejscem, ale po drugim dniu regat wyścig zakończył na czwartym miejscu. Załoga COIG walczyła do końca i w rezultacie na mecie po dwóch dniach regat zajęła piąte miejsce. Gratulacje dla wszystkich, bo w tak świetnie zorganizowanej imprezie nie ma przegranych, są tylko wygrani i walczący o najwyższą pozycję. W tym miejscu warto podkreślić wielkie zaangażowanie i wytrwałe starty żeglarzy w pierwszych regatach branży IT, a było ich niemało, bo aż sześć jachtów kabinowych. W przyszłym roku organizator ma w planie przygotować flotę 20 jachtów i zamówić wiatr w skali 8B – i wtedy będzie się działo… n
Łza się w oku kręci
lat
RADAR
Branża IT po 25. latach
PERYSKOP
Raport: ITwiz Best 100
OKIEM KLIENTA POD LUPĄ
Nie panujemy nad Siecią
Raport: Rynek routerów w Polsce
Trudno jest wyliczyć, co się dokładnie zmieniło w branży IT w ciągu ostatnich 25 lat, ponieważ zmieniło się dosłownie wszystko. Wszystko? – Popatrzmy, jak bardzo rozwinęły się usługi serwisowe, serwis on-site, usługi instalacyjne, migracje – można byłoby je bardzo długo wymieniać. Mamy coraz więcej specjalistów w każdym segmencie branży – od techników aż po marketing. A rodzima produkcja? Nie ustępujemy w niczym innym markom, a przecież portfolio jest naprawdę szerokie: komputery stacjonarne, AiO, serwery, nettopy i sprzęt mobilny – wylicza Tadeusz Kurek, prezes NTT System. Ale to nie wszystko: – Jak wynika z danych Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, wartość całego polskiego rynku ICT to ok. 84 mld zł. Stanowi on ok. 5 proc. polskiego PKB, a prognozy wskazują, że w 2020 r. ma to być już 9-13 proc. – mówi Andrzej Dopierała, wiceprezes Asseco Poland. Która z tych zmian wydaje się najbardziej znacząca? Zależy kogo o to zapytać. Jednak prócz bezdyskusyjnej roli Internetu, który zasadniczo poprawił jakość komunikacji, ale także cały czas wpływa na decyzje zakupowe klientów, wszyscy mówią o swoistym odwróceniu popytu na hardware i software. Sprzęt mają obecnie wszyscy i nie sztuką jest dołożyć do stanu posiadania kolejny serwer – sztuką jest natomiast stworzyć takie rozwiązanie, które bazując na informatycznych zasobach przedsiębiorstwa stanie się remedium na jego problemy biznesowe. Zmienił się także rodzaj kłopotów, którym muszą obecnie stawiać czoło przedstawiciele branży IT. – Z powodu cyfrowego wiru, o jakim pisze Światowe Centrum na Rzecz Cyfrowej Transformacji Biznesu, za 5 lat 40 proc.
wiodących firm zostanie wypartych z rynku przez zmiany technologiczne. Ta prognoza dotyczy nie tylko rynku IT, ale w moim przekonaniu na IT będzie oddziaływać w większym stopniu – uważa Piotr Pągowski, szef firmy Arbor. Co zatem trzeba robić? – Podmioty działające w naszej branży muszą szukać nowych obszarów wzrostu. Są to: albo rozszerzenie oferty, albo dodanie do produktu usług – podkreśla Piotr Bieliński, prezes Action. O usługach mówią wszyscy od lat. Oczywistym jest, że zmienia się ich profil. Jednak cała sztuka polega na tym, aby w porę zauważyć zmiany potrzeb klientów i umieć się do nich dostosować, proponując im to, czego brakuje im dziś lub zacznie brakować za chwilę. Trzeba też uwzględniać zmiany mentalne i pokoleniowe. – Dzisiejsi 25-latkowe – rówieśnicy branży IT, pokolenie, które nazywamy GenMobile – nie wyobrażają sobie życia bez dostępu do sieci. Trzeba więc zaprojektować taką sieć, która będzie mogła obsłużyć lawinowo rosnącą liczbę urządzeń mobilnych oraz wykładniczo rosnącą ilość przesyłanych przez nich danych – zaznacza Roman Napierała, Channel Account Manager, Eastern Europe, Aruba Networks. Sprawą kluczową (a jednocześnie wielkim wyzwaniem) jest więc bezpieczeństwo. – Łatwość dostępu do zasobów Internetu niesie jednak ze sobą wielkie ryzyko. Aktualnie nikt nie panuje nad tym, co się dzieje w Sieci, i nie istnieje możliwość zabezpieczenia się przed intruzami i przestępczością – uważa Tomasz Ryś, CEO Clico. Urszula Smoktunowicz Redaktor naczelna
WYWIAD
Lenovo:
strategiczna
współpraca z SAP Z Konradem Bartnickim, Senior Sales Engineerem, BI & Infrastructure w Lenovo, rozmawia Urszula Smoktunowicz Zdjęcia: Andrzej Smoliński
- Jakie są obecne trendy IT? - Z mojego punktu widzenia najistotniejsze są te trendy, które w mniejszym lub większym stopniu dotyczą gromadzenia i przesyłania danych. Jednym z nich są coraz powszechniejsze opaski, okulary czy zegarki, które określamy mianem „smart”. Podejrzewam, że już niedługo pojawi się dla nich mnóstwo zastosowań, które zostaną wymuszone przez producentów aplikacji. Kolejny trend to Internet Rzeczy (IoT), a wiadomo, że dane przesyłane między urządzeniami gdzieś się muszą podziać. Następna kwestia to superwallet, czyli płatności dokonywane za pomocą telefonów – z tymi danymi też trzeba coś robić. Pewne jest jednak to, że wszystkie te dziedziny generują bardzo duże ilości nieustrukturyzowanych danych, które w odpowiednim połączeniu i przeanalizowaniu mogą dostarczyć bardzo dużo cennych informacji. Właśnie takie działanie określamy mianem Business Intelligence. - Czym jest Business Intelligence? - Dzięki Business Intelligence potrafimy porządkować wspomniane bardzo duże zbiory danych – w taki sposób, żebyśmy mogli te informacje wykorzystać jako wiedzę potrzebną na przykład w przedsiębiorstwie. Innymi
słowy: chodzi o to, aby przekuć informację w wiedzę, a idąc skorzystać, wymienia tylko same bloki z procesorami. Cała reszta kart rozszerzeń, storage’u, kontrolerów RAID zostaje na tym o krok dalej, w korzyść biznesową. Potrzebne są do tego systemy do zarządzania danymi oraz samym miejscu, a my wymieniamy tylko procesor. W przypadtechnologia, która będzie potrafiła sobie poradzić z ogromną ku normalnego podejścia musielibyśmy wymienić cały serwer, przenieść dane na następny serwer i albo utrzymywać ten poilością danych. Tym właśnie się zajmujemy. - W jaki sposób firma Lenovo wpisuje się w rozwiązania przedni, albo go wygaszać – a to oznacza podwójne wydatki. Business Intelligence? - Portfolio naszych rozwiązań serwerowych jest bardzo duże, ale postawiliśmy na rozwiązania obsługuPamiętajmy, że Lenovo prowadzi projekty tylko jące bardzo duże ilości pamięci operacyjnej RAM do przy współpracy z partnerami. Oznacza to, zastosowań In-Memory Computing. Aby powiązać że bardzo chętnie współpracujemy z partnerami, Business Intelligence z bardzo dużymi ilościami daktórzy poradzą sobie ze sprzętem i dostarczą nych i ich analizowaniem, potrzebna jest baza daklientowi gotowe, kompleksowe rozwiązanie. nych, która nie będzie umieszczona na dyskach. WiaWspółpracujemy też z partnerami SAP-a, domo, że w biznesie liczy się czas, a chociaż obecnie którzy nie posiadają kompetencji sprzętowych istniejące systemy pozwalają na analizowanie tak i występują jedynie w roli konsultanta. dużych zbiorów danych – cały proces trwa od paru dni do nawet kilku tygodni, w zależności od tego, ile mamy danych. Stąd powstała technologia, którą można z grubsza określić, Dzięki naszemu blokowemu podejściu klient może po prostu jako przeniesienie bazy danych do pamięci operacyjnej serwe- zaoszczędzić. Co istotne, planujemy utrzymać to podejście ra. Wiadomo również, że liczba danych jest zmienna, więc taka przynajmniej jeszcze przez dwie generacje procesorów Intela. technologia musi pozwalać na skalowanie do dużej ilości pa- W przeciwieństwie do innych producentów stosujących mięci operacyjnej. Kiedy to już nastąpi, zostanie ułożone w od- w swoich appliance’ach SAP HANA system plików XFS, my popowiednie kostki – można zacząć analizować dane. Lenovo stawiliśmy na wysokoskalowalny system plików GPFS (General w tym obszarze postawiło na rozwiązanie SAP HANA. Mamy Parallel File System). Dzięki temu możemy skalować nasze rozbardzo duże centrum kompetencyjne w Waldorf, w którym wiązanie aż do 282 TB pamięci RAM (94 nody) bez użycia jakieprowadzone są badania oraz wszystkie certyfikacje sprzętu gokolwiek zewnętrznego storage’u. - W jaki sposób we współpracę z Lenovo może się zaangazwiązane właśnie z SAP HANĄ. żować reseller? - Czym wyróżniają się rozwiązania Lenovo dla SAP HANA? - Jeżeli chodzi o SAP HANĘ, to SAP wymaga, aby sprzęt, na któ- - Po pierwsze, pamiętajmy, że Lenovo prowadzi projekty tylko rym ma działać owe rozwiązanie, był przez nich certyfikowa- przy współpracy z partnerami. Oznacza to, że bardzo chętnie ny, czyli aby były spełnione określone wymagania sprzętowe. współpracujemy z partnerami, którzy poradzą sobie ze sprzęW takiej sytuacji klient nie musi już się zastanawiać, jaki serwer tem i dostarczą klientowi gotowe, kompleksowe rozwiązanie. wybrać, tylko wybiera jeden z tych, które są certyfikowane i re- W drugim modelu, współpracujemy z partnerami SAP-a, któkomendowane przez SAP – w zależności od pojemności pa- rzy nie posiadają kompetencji sprzętowych i występują jedynie mięci operacyjnej RAM, która go interesuje. Co oprócz tego? w roli konsultanta (w kwestiach związanych z aplikacją). W takiej Cała nasza platforma stoi na najnowszej generacji serwerów sytuacji, to nasz wdrożeniowiec/inżynier jedzie ze sprzętem do Lenovo X6. Serwery te wyróżniają się przede wszystkim budo- klienta, instaluje go i przygotowuje do poziomu certyfikowanej wą blokową, co pozwala na ich elastyczną konfigurację i ewen- platformy dla SAP HANA, po czym przekazuje go w ręce parttualną rozbudowę. Dzięki blokowej konstrukcji klient może za- nera SAP do przeprowadzenia dalszych prac instalacyjnych. bezpieczyć inwestycję na dłuższy okres, ponieważ w sytuacji, Nasz dział przedsprzedaży wspiera zarówno klientów końcogdy pojawi się nowa generacja procesorów i klient chce z niej wych, jak i naszych partnerów, co oznacza, że możemy pomóc zaprojektować całe rozwiązania. Oferujemy także wsparcie posprzedażowe, dzięki czemu możemy pomóc zainstalować całe rozZależy nam na strategicznej współpracy wiązanie u klienta. z SAP-em, dlatego już w październiku Oferowane przez nas wsparcie obejmuje więc zatem usługi wstępnego planowabędziemy uczestniczyć w SAP Technology nia, implementacji i konfiguracji u klienta, umożliwiające bezproblemowe zainstaloDay, podczas którego będziemy głównym wanie i skonfigurowanie rozwiązania SAP partnerem technologicznym, pod kątem HANA, przyspieszone wdrożenie przy użyciu sprawdzonych metod skracających prorozwiązania SAP HANA. ces instalacji, przekazywanie praktycznych
WYWIAD umiejętności, szczegółowe szkolenia poinstalacyjne oraz dokumentację dotyczącą bieżącego administrowania systemem, a także stałe monitorowanie kluczowych komponentów rozwiązania SAP HANA, które obejmuje utrzymanie oraz aktualizacje dotyczące sprzętu, systemu operacyjnego, oprogramowania i GPFS. - Jaką korzyść z tej oferty mają partnerzy biznesowi? - Najważniejszą korzyść stanowi oczywiście aspekt finansowy, czyli marża. Wszystko zależy od skali projektu; ceny zarówno dla partnera, jak i klienta końcowego mogą być naprawdę korzystne. Wielu partnerów przekonało się już o tym, że współpracując z Lenovo, mogą liczyć na całkiem sowite wynagrodzenie. W ramach naszego Laboratorium posiadamy pulę serwerów DEMO SAP HANA, która jest do dyspozycji dla naszych partnerów. Wspólnie z architektami z firmy SAP jesteśmy w stanie przygotować środowisko testowe i przeprowadzić PoC (Proof of Concept) zarówno na miejscu u klienta, jak i zdalnie wykorzystując naszą infrastrukturę w Laboratorium. Dodatkowo wsparcie SAP HANA Appliance oferuje zdalne usługi Remote Technical Support Services for SAP. Usługi te – dotyczące zarówno sprzętu, jak i oprogramowania – obejmują kompleksową zdalną pomoc techniczną, zwiększając dostępność i ograniczając przestoje przez zoptymalizowany dostęp do usług wsparcia zintegrowanego rozwiązania i uproszczone procesy wsparcia – z ekspertami przejmującymi kontrolę nad wykrywaniem problemów w objętych wsparciem oprogramowaniu oraz sprzęcie SAP HANA i System x. Dodatkowo oferujemy pomoc w zwiększaniu dostępności i ograniczaniu czasu potrzebnego na rozwiązywanie poważniejszych problemów, a także proaktywne planowanie oraz doradztwo i usługi zapobiegawcze oraz zwiększoną produktywność personelu, dzięki protokołom wsparcia i zarządzaniu krytycznymi problemami. - Jak wygląda współpraca z SAP? - Oczywiście współpracujemy na zasadach partnerskich. Odkąd zespół System X zasilił struktury Lenovo przechodząc z firmy IBM, nasza współpraca z SAP-em zaczęła układać się znacznie lepiej. Wcześniej ze względu na własną ofertą software’ową byliśmy postrzegani bardziej jako konkurencja, natomiast w tej chwili nasze relacje zupełnie się zmieniły. Przełomowe dla naszej współpracy było tegoroczne SAP Forum, którego byliśmy oficjal-
nym, złotym partnerem. Wspólnie z firmą SAP przygotowaliśmy warsztat oparty na naszym sprzęcie, dzięki czemu klienci mogli zobaczyć „na żywo” jego działanie. Co więcej, na bieżąco udostępniamy kolegom z SAP-a dostęp do naszego laboratorium z infrastrukturą serwerową, do którego dostęp mają również nasi klienci i partnerzy. Zależy nam na strategicznej współpracy z SAP-em, dlatego już w październiku będziemy uczestniczyć w SAP Technology Day, podczas którego będziemy głównym partnerem technologicznym, pod katem rozwiązania SAP HANA. n
33
eseller News Extra
RADAR
Dynamiczny
postęp Długą drogę, jaką przeszły firmy informatyczne, bardzo wyraźnie widać na przykładzie dystrybutorów. Obecnie największe polskie firmy dystrybucyjne w niczym nie ustępują firmom z Europy Zachodniej.
34
eseller News Extra
Beata Tallar-Zakrzewska Nikt nie ma wątpliwości, że w ciągu ostatniego ćwierćwiecza branża IT zmieniła się nie do poznania. Podkreślają to wszyscy jej przedstawiciele.
M
otorem zmian był przede wszystkim Internet. Jego gwałtowny rozwój sprawił, że wyewoluowały nie tylko metody sprzedaży, ale przede wszystkim oczekiwania klientów. – Dlatego bardzo liczymy na Internet i wszystkie możliwości, jakie daje, jeśli chodzi o rozwinięcie sprzedaży – zaznacza profesor Janusz Filipiak, założyciel i prezes Comarchu. I chociaż dziś klientom wydaje się, że wiedzą, czego potrzebują (są znacznie lepiej wyedukowani niż 25 lat temu, bo po wszelkie potrzebne im informacje sięgają do zasobów internetowych), często to przekonanie bywa złudne. – Dziś, w zalewie informacji oraz coraz to nowych technologii, klient szuka doradcy, który przeprowadzi go przez proces wyboru optymalnego dla niego rozwiązania – mówi Roman Durka, wiceprezes zarządu Sygnity. Po drugie zupełnie się zmieniła rola rozwiązań informatycznych. Dziś nie tylko nie wyobrażamy sobie przedsiębiorstwa (dowolnej wielkości i z dowolnego sektora gospodarki) bez komputerów, ale wręcz uważamy, że informatyka ma rozwiązywać problemy biznesowe. – IT jest obecnie odpowiedzią na potrzeby biznesowe i tego trendu nikt nie zatrzyma. Dziś przedsiębiorstwa raczej się zastanawiają, w jaki sposób informatyka może im pomóc zmodernizować czy zoptymalizować procesy biznesowe oraz w jaki sposób najsensowniej wykorzystać posiadane zasoby IT; przestała być natomiast wartością samą w sobie – podkreśla Paweł Czajkowski, były dyrektor zarządzający HP. Bardzo interesującą kwestią jest wyważenie proporcji: czyli jak kreować trendy, skoro należy przede wszystkim reagować na potrzeby odbiorców...
ROLA DYSTRYBUCJI Długą drogę, jaką przeszły firmy informatyczne, bardzo wyraźnie widać na przykładzie dystrybutorów. Obecnie największe polskie firmy dystrybucyjne w niczym nie ustępują firmom z Europy Zachodniej. – Krajowi dystrybutorzy są lepiej zorganizowani, mają nowocześniejsze i bardziej wydajne centra logistyczne niż na Zachodzie. Najlepszym dowodem na to jest fakt, że przez minione 25 lat żaden mocny międzynarodowy dystrybutor nie zdołał zagrozić naszym największym – wręcz przeciwnie: trzech największych polskich dystrybutorów dokonuje z powodzeniem ekspansji na inne rynki i są obecni praktycznie w całej Europie – ocenia Wiesław Wilk, prezes Wilk Elektronik. Jednocześnie dystrybutorzy mają pełną świadomość, że cały czas muszą reagować na bieżąco na zmieniające się dynamicznie potrzeby klientów. – Ponieważ urządzenia IT stają się coraz bardziej skomplikowane, a rozwój technologii coraz szybszy, firmy w dzisiejszych czasach potrzebują wsparcia w konfiguracji sprzętu, oprogramowania oraz usług najlepiej odpowiadających ich zmieniającym się potrzebom biznesowym. To jest właśnie nowa rola dla dystrybutorów IT i my poszliśmy tą drogą – zauważa Andrzej Kuźniak, wiceprezes ABC Daty. Jedną z takich potrzeb jest doradztwo. – Na przestrzeni lat silna konkurencja spowodowała, że wygrywający dziś na rynku liderzy traktują dostarczenie rozwiązania jako finalny, najmniej istotny krok, koncentrując się głównie na doradzaniu klientowi, jak wykorzystując teleinformatykę poprawić swoja działalność – twierdzi Adam Rudowski, prezes zarządu, Veracomp. n
BRANŻA IT PO 25. LATACH
Piotr Bieliński, prezes Action Kondycja naszej branży jest bardzo dobra, ale z biznesowego punktu widzenia interesuje nas nie to, co ma miejsce teraz, ale to, jak biznes będzie się rozwijał produktowo w przyszłości. A na dziś nie widzę nowości, które mogłyby rozruszać rynek. Ostatnim takim motorem były tablety czy smartfony. Producenci przestali też widzieć w Polsce zieloną wyspę, więc zmieniła się ich strategia i plany sprzedażowe. Główną bolączką jest wyniszczająca konkurencja między dystrybutorami na marże, które spadły już do minimalnego poziomu i nie pozwalają opierać dłużej biznesu na samej sprzedaży produktów IT. W tej sytuacji podmioty działające w naszej branży muszą szukać nowych obszarów wzrostu. Są to: albo rozszerzenie oferty, albo dodanie do produktu usług. Natomiast zmiana jest naturalnym procesem, więc jestem nastawiony optymistycznie i wierzę w sukces obecnie realizowanych projektów.
profesor Janusz Filipiak, założyciel i prezes Comarchu W Polsce na początku lat 90. mieliśmy do czynienia z łatwym dostępem do wykwalifikowanych pracowników, którzy jednocześnie byli entuzjastami. To był doskonały zbieg okoliczności, że z tą wiedzą i umiejętnościami, jakie miałem, mogłem wówczas zacząć rozwijać Comarch. Teraz byłoby to niemożliwe. Zdobywanie klientów, którzy za usługi są w stanie zapłacić więcej niż polscy odbiorcy, oferowanie nowoczesnych rozwiązań, które już mają dużą grupę odbiorców poza Polską, a niekoniecznie jeszcze w kraju, gwarantuje firmie stały rozwój. Klienci nie kupują już po prostu oprogramowania. Ten model przestał obowiązywać. Dziś odbiorcy są zainteresowani konkretnymi rozwiązaniami biznesowymi i informacją – ile są warte dla ich firmy jako narzędzie dalszego wzrostu. Trzeba umieć im przedstawić, jak będą działać w kon-
kretnym środowisku, np. grywalizacja w liniach lotniczych, automotive w samochodach. Klienci coraz chętniej przekazują również pod nadzór firm informatycznych całe działy – jednym z częściej „wypychanych” na zewnątrz jest dział IT. Krajowe firmy muszą wyjść poza rodzimy rynek. Tylko dobre własne produkty, mające międzynarodowe referencje, pozwolą osiągnąć im większą rentowność. W rozwoju polskich firm IT przeszkadzają międzynarodowe korporacje – wygrywają chociażby bój o specjalistów, płacąc wyższe pensje, dając może wygodniejsze, bardziej stabilne miejsca pracy. A ludzie w firmie to podstawa. Rozwój za granicą i wyższa rentowność zwiększy szanse polskich firm IT w konkurowaniu o tych najlepszych na rynku. Takich, którzy nie tylko mają umiejętności, ale interesuje ich większa samodzielność w działaniu. Sukcesem są nasze innowacyjne produkty i wkroczenie polskiej firmy na rynki zagraniczne. Nie mówiłbym o porażkach, raczej wyzwaniach, którymi są nieustanna presja wynagrodzeń w segmencie nowych technologii i konkuPiotr Bieliński: Interesuje nas, jak rowanie z globalnymi graczami. biznes będzie się rozwijał produktowo Duże wyzwanie stoi w przyszłości. A na dziś nie widzę noprzed młodym pokoleniem. Na Zachodzie wości, które mogłyby rozruszać rynek. to w dużej części pokolenie zadowolone Janusz Filipiak: W czasach przyśpiez tego, co ma, nieczułe na wyróżnienia, preszenia, z jakimi mamy do czynienia mie, awanse firmowe w ciągu ostatnich kilku lat, może nastączy społeczne. Trudno pić kolejny skok cywilizacji, na miarę ery ich mieć za partnerów, kiedy firma chce się Gutenberga czy Internetu. ciągle rozwijać. Kiedy takie pokolenie nastanie w Polsce, to trudno będzie zbudować coś więcej, niż się zbudowało. Do zrobienia jest dużo, a brakuje kadr. Dlatego bardzo liczymy na Internet i wszystkie możliwości, jakie daje, jeśli chodzi o rozwinięcie sprzedaży. W czasach przyśpieszenia, z jakimi mamy do czynienia w ciągu ostatnich kilku lat, może nastąpić kolejny skok cywilizacji, na miarę ery Gutenberga czy Internetu. W dzisiejszych warunkach stworzenie od podstaw Comarchu, jaki znamy, byłoby niemożliwe. Młodzi ludzie raczej nie powinni się szarpać, bo to i tak nic nie da. Aby obecnie stworzyć silną firmę, trzeba mieć, pomijając pieniądze, bardzo dużo czasu, cierpliwości i dostęp do specjalistów. Możliwości jest zawsze kilka, bo biznes Comarchu stoi na kilku nogach, które przez lata rozwijamy. Teraz na przykład bardzo dużym wyzwaniem jest rozwinięcie telemedycyny. W tę gałąź naszego biznesu włożyliśmy już 75 mln zł i ta kwota się zwiększy. Poza tym stawiamy na rozwinięcie biznesu na nowych rynkach – poza krajem. Celujemy w takie rynki, gdzie klientom można zaproponować nowoczesne produkty. Nie interesują nas natomiast takie, na których działanie byłoby dla nas wtórne. Ciągły rozwój i ucieczka do przodu – to nasze wyzwanie. 35
eseller News Extra
BRANŻA IT PO 25. LATACH
Tadeusz Kurek: Organizacja dystrybucji w Polsce w niczym nie ustępuje innym rynkom, a co więcej – jest na wyższym poziomie. Adam Rudowski: Przez ostatnich 25 lat branża IT przeszła szereg przemian, które uczyniły ją przewidywalną, stabilną finansowo i wnoszącą dużą wartość na rynek.
36
eseller News Extra
Tadeusz Kurek, prezes NTT System
Adam Rudowski, prezes zarządu, Veracomp
Polska branża IT stale się rozwija, a to oznacza, że jest w bardzo dobrej kondycji. Niezależnie, czy spojrzymy na nią z perspektywy całego ćwierćwiecza, czy ostatnich kilku lat, będziemy widzieć stałą i dynamiczną progresję. Oczywiście najlepiej widzę to wszystko na przykładzie własnej firmy, jednak te same zjawiska dają się obserwować w skali całej branży. Popatrzmy, jak bardzo rozwinęły się usługi serwisowe, serwis on-site, usługi instalacyjne, migracje – można byłoby je bardzo długo wymieniać. Mamy coraz więcej specjalistów w każdym segmencie branży – od techników aż po marketing. A rodzima produkcja? Nie ustępujemy w niczym innym markom, a przecież portfolio jest naprawdę szerokie: komputery stacjonarne, AiO, serwery, nettopy i sprzęt mobilny. Spójrzmy, jak bardzo rozwinęła się w ciągu ostatnich lat logistyka w krajowej dystrybucji, a trzeba koniecznie nadmienić, że logistyka i finansowanie to dziś dwa podstawowe narzędzia w konkurencji. Moim zdaniem organizacja dystrybucji w Polsce w niczym nie ustępuje innym rynkom, a co więcej, uważam nawet, że jest na wyższym poziomie, bo mamy niższe marże niż Europie Zachodniej, co wymusza ciągłe poszukiwanie lepszych rozwiązań w zakresie logistyki czy finansowania. Progresja w tych dziedzinach jest ciągła, dlatego nie zauważamy, jak rosną standardy. Resellerzy z wieloletnim stażem pamiętają, że kiedyś dostawa towaru po kilku dniach od zamówienia czy tygodniowy termin płatności były na porządku dziennym. Obecnie towar zamówiony jednego dnia jest dostarczany drugiego, a faktury mają co najmniej miesięczny termin płatności. Aby to było możliwe, potrzebne są wielkie magazyny, bardzo sprawny system logistyczny i finansowy właśnie. Gdy myślę o porównaniu krajowej dystrybucji z zachodnioeuropejskimi, przypomina mi się sytuacja, gdy dwaj narciarze spierali się, które z alpejskich stoków są przeznaczone dla najprawdziwszych twardzieli. Mówili o stromych, ale świetnie przygotowanych stokach. Pomyślałem wtedy, co by było, gdyby spróbowali się zmierzyć z muldami na zakopiańskim Nosalu. Takimi muldami są w przenośni bardzo rozbudowane procedury związane z organizacją przetargów czy mnogość przepisów i bardzo szeroki zakres ich interpretacji – to ostatnie uważam za poważne zagrożenie dla rozwoju dystrybucji i całej branży IT.
Dziś branża IT jest liderem zmian. Po latach walki o swoją pozycję stała się głównym źródłem podnoszenia produktywności i efektywności w gospodarce. Przez ostatnich 25 lat przeszła szereg przemian, które uczyniły ją przewidywalną, stabilną finansowo i wnoszącą dużą wartość na rynek. W latach 90. dominującym modelem działania był fulfilment – tanio kupić i drogo sprzedać. Poza dostarczeniem produktu, nie wnosiło to żadnej wartości, często było wręcz szkodliwe dla użytkownika, bo za swoje pieniądze otrzymywał coś, czego zwykle nie potrzebował. Na przestrzeni lat silna konkurencja spowodowała, że wygrywający dziś na rynku liderzy traktują dostarczenie rozwiązania jako finalny, najmniej istotny krok, koncentrując się głównie na doradzaniu klientowi, jak wykorzystując teleinformatykę poprawić swoja działalność. Silna w branży dywersyfikacja rynku i szybkie zmiany technologiczne spowodowały odwrót od skracania łańcucha dostaw, bardzo popularnego trendu jeszcze 10 lat temu. Dziś wszyscy producenci stawiają na rozwój kanału sprzedaży i na nim opierają swoją przyszłość. Dodatkowo, w ostatnich latach zmieniło się podejście do budowania portfela produktowego i jego wizerunku (identyfikacji) na rynku. Jeszcze nie tak dawno wszystkie korporacje dążyły do posiadania maksymalnie szerokiej oferty, wychodząc z założenia, że kluczem do sukcesu jest kompleksowa obsługa użytkownika. Od dwóch lat dominuje trend odwrotny – firmy się dzielą, redukują oferty, by wzmocnić skojarzenie klientów z konkretną grupą technologii. Wygrywa specjalizacja, chęć współpracy z dostawcami, którzy jako eksperci będą mieli najlepszy produkt lub usługę w danej dziedzinie. Jednocześnie na horyzoncie pojawia się dość widoczny kryzys dużych korporacji. Większość z nich do perfekcji doprowadziła zarządzanie wartością firmy, natomiast ma poważne problemy z zarządzaniem talentami. Chęć bycia przewidywalnym – bardzo silny nacisk na realizację planów, często wręcz żołnierska kultura pracy – prowadzi do utraty coraz większej liczby najbardziej przedsiębiorczych i kreatywnych ludzi. Zarządzanie talentami staje się dziś największym wyzwaniem każdej organizacji. Już dawno firmą przestały być budynki, sprzęt, informacja czy dorobek licencyjny, dziś największym aktywem stała się innowacyjność. Na krajowym rynku pozytywną zmianą jest rodząca się wiara w sens budowania i realizacji stra-
BRANŻA IT PO 25. LATACH tegii. Coraz więcej firm przestaje budować swoją przyszłość w oparciu o nadzieję, że zawsze będą nowe okazje rynkowe do wykorzystania. Z każdym rokiem mamy coraz więcej dobrych przykładów, w których firmy IT planują swoją przyszłość z perspektywą kilkuletnią, w oparciu o rzeczywiste oczekiwania klientów i trendy rynkowe. Większa swoboda w planowaniu wynika również z faktu, że sektor IT w Polsce jest coraz bogatszy, w związku z czym nie ma już problemów z finansowaniem sprzedaży, rozwoju i innowacji. Andrzej Kuźniak, wiceprezes ABC Daty
Wiesław Wilk, prezes Wilk Elektronik Ciężko mi się wypowiadać na temat całej branży IT, ponieważ mam do czynienia z jej częścią, czyli dystrybucją IT, która sprzedaje na terenie kraju i nie tylko produkty GOODRAM. Branża IT, a szczególnie dystrybucja, zmieniła się od 25 lat – czyli praktycznie od swoich początków – bardziej niż nam się wydaje, bo zmienił się cały kraj. Kilkadziesiąt, a nawet jeszcze kilkanaście, lat temu rarytasem było, gdy komputer, czy cokolwiek innego, np. film w kinie, był dostępny w Polsce w dniu światowej premiery. Dziś nie wyobrażamy sobie, by mogło być inaczej. Z kraju, który grał w drugiej czy trzeciej lidze europejskiej, Polska stała się graczem pierwszoligowym, a w dystrybucji IT jesteśmy w ekstraklasie. Krajowi dystrybutorzy są lepiej zorganizowani, mają nowocześniejsze i bardziej wydajne centra logistyczne niż na Zachodzie. Najlepszym dowodem na to jest fakt, że przez minione 25 lat żaden mocny międzynarodowy dystrybutor nie zdołał zagrozić naszym największym – wręcz przeciwnie: trzech największych polskich dystrybutorów dokonuje z powodzeniem ekspansji na inne rynki i są obecni praktycznie w całej Europie. Rozwój i wzrost znaczenia na arenie międzynarodowej naszej branży IT widać również bardzo dobrze na imprezach targowych. Kilkanaście lat temu stoisko polskiego producenta czy dystrybutora było ewenementem, teraz jest zupełnie inaczej. Mogę to stwierdzić nie tylko dlatego, że od bardzo dawna staram się odwiedzać wszystkie ważne targi – Wilk Elektronik od czterech lat ma swoje stoisko na „Cebicie”, staramy się być obecni na innych targach, w tym roku prezentowaliśmy nasze produkty na największych targach IT – tajwańskim Computeksie.
Przez ostatnią dekadę rynek dystrybucji mocno się zmienił. Wynika to przede wszystkim z większej dojrzałości rynku oraz zmian zachowań konsumenckich. Ważnym czynnikiem stał się powszechny dostęp do Internetu. Zakupy on-line to dzisiaj codzienność, a e-commerce jest jednym z najbardziej dynamicznie rozwijających się sektorów gospodarki. Wraz z dojrzewaniem rynku pod koniec lat 90. okazało się, że nie ma miejsca na tak dużą liczbę dystrybutorów IT, i rynek mocno się zcentralizował – tak bardzo, że próby wejścia nawet dużych zagranicznych graczy były nieskuteczne. Okazało się, że w dystrybucji istotna jest skala oraz szerokie portfolio produktów, dzięki czemu klienci mogą kupować wszystkie potrzebne rzeczy w jednym miejscu. Pozwala to również na obopólne korzyści wynikające z ekonomii skali oraz efektu synergii. Zaliczają się do nich np. korzystniejsza polityka cenowa, tworzenie i rozwijanie wspólnych programów kanałowych oraz korzystne instrumenty finansowe i kredytowe dla klientów. Dla producentów natomiast duża skala działania dystrybutora, z którym współpracuje, zwiększa potencjał dotarcia do nowych klientów oraz wspólnej ekspansji na nowe rynki. ABC Data ma w tym względzie dużo do zaoferowania vendorom, ponieważ jako jedyny dystrybutor IT jest obecny na ośmiu rynkach w Europie Środkowo-Wschodniej. Wiele mówi się o tym, że brakuje na rynku przełomowych urządzeń zwiększających sprzedaż. Naszym zdaniem nie jest to prawda. Widzimy np. duży potencjał w obszarze Telco i Mobile, w ramach których planujemy między innymi rozwijanie nowych projektów wspólnie z operatorami telekomunikacyjnymi, a także w kategorii smart – w sprzedaży produktów smart home, smart fit czy smart med.
ABC Data to lider na rynku dystrybucji sprzętu IT i elektroniki użytkowej w Polsce i regionie CEE. Prowadzi bezpośrednią działalność w 8 krajach Europy Środkowo-Wschodniej i eksportuje towary do ponad 45 krajów europejskich. ABC Data dysponuje największą na rynku ofertą ponad 73 tys. produktów ponad 430 renomowanych dostawców. Działalność ABC Data wychodzi poza tradycyjne ramy biznesu. Firma wykorzystuje zaawansowane rozwiązania w zakresie zamówień i logistyki. Obecnie ponad 85 proc. zleceń realizowanych jest online poprzez system InterLink – autorską i uznaną na rynku internetową platformę sprzedaży oraz obsługi klientów. Rozmieszczenie magazynów w Warszawie, Sosnowcu i w Bukareszcie pozwala firmie na zapewnienie dostaw w standardzie 24/48-godzinnym w regionie całej Europy Środkowo-Wschodniej. Pozycja rynkowa Grupy ABC Data potwierdzona została licznymi nagrodami i wyróżnieniami. Między innymi na przestrzeni ostatnich sześciu lat ABC Data pięciokrotnie uzyskała tytuł EMEA Channel Academy – Central & Eastern Europe Distributor of the Year. To prestiżowy tytuł, o przyznaniu którego decydują najwięksi światowi producenci branży IT. Firma w tym roku została po raz trzeci z rzędu uznana za największą firmę z branży IT w Polsce według rankingu TOP 200 wydawanego przez ComputerWorld. ABC Data, jako pierwsza polska firma dystrybucyjna IT, wstąpiła do Global Technology Distribution Council – organizacji skupiającej największych światowych dystrybutorów IT. Od 17 czerwca 2010 roku ABC Data notowana jest na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie.
37
eseller News Extra
BRANŻA IT PO 25. LATACH Tradycyjna rola dystrybutorów odchodzi w przeszłość. Ponieważ urządzenia IT stają się coraz bardziej skomplikowane, a rozwój technologii coraz szybszy, firmy w dzisiejszych czasach potrzebują wsparcia w konfiguracji sprzętu, oprogramowania oraz usług najlepiej odpowiadających ich zmieniającym się potrzebom biznesowym. To jest właśnie nowa rola dla dystrybutorów IT i my poszliśmy tą drogą. W ABC Data rozwijamy nowe kompetencje doradcze i wzmacniamy specjalistyczną wiedzę inżynierską, a usługi dodane w ramach obszaru Value+ są jednym z najbardziej dynamicznie rozwijających się obszarów biznesowych.
Roman Durka, wiceprezes zarządu Sygnity
Wiesław Wilk: Z kraju, który grał w drugiej czy trzeciej lidze europejskiej, Polska stała się graczem pierwszoligowym, a w dystrybucji IT jesteśmy w ekstraklasie. Andrzej Kuźniak: Tradycyjna rola dystrybutorów odchodzi w przeszłość. Firmy w dzisiejszych czasach potrzebują wsparcia i usług.
38
eseller News Extra
IT jest jedną z tych dziedzin biznesu, która zmienia się w błyskawicznym tempie. W tej branży rok to czas, w którym już widać ogromny postęp. Ćwierćwiecze zaś to cała epoka. Myślę, że szczególnie szybki rozwój można dostrzec na przykładzie Polski. Dość późno dołączyliśmy do grona gospodarek kapitalistycznych. Miało to też jednak swoje dobre strony – od razu wdrażaliśmy technologie najnowszych generacji. Dzięki temu dziś możemy mówić, że mamy jedne z nowocześniejszych systemów bankowych czy Internet LTE. Z całą pewnością minione 25 lat upłynęło właśnie pod znakiem Internetu, który zrewolucjonizował nasz styl życia oraz pracy. Granice państw przestały mieć znaczenie dla prowadzenia biznesu czy realizacji złożonych projektów informatycznych. Świat stał się globalną wioską, co wymusiło zmianę modelu komunikacji. Doprowadziło to również do redefiniowania roli biznesowej szeroko pojętej telekomunikacji. Wydawać się mogło, że IT będzie kolejnym stadium rozwoju tego obszaru rynku. Dziś stanowi ono silną i samodzielną branżę o bardzo szybkim tempie wzrostu. Nie musimy już sięgać po telefon, żeby się z kimś skontaktować – wystarczy łącze, serwer i odpowiednia aplikacja. Rozwój technologii bardzo silnie wpłynął na model prowadzenia biznesu. Dziś takim czynnikiem jest rosnąca popularność mobility czy technologii cloud computing. Mając przy sobie smartfona oraz dostęp do zasobów z każdego miejsca na świecie i w każdym momencie, jesteśmy on-line cały czas, a swoje biuro mamy zawsze ze sobą. Widać to również po klientach Sygnity, którym coraz częściej zależy na wersjach mobilnych wdrażanych rozwiązań.
Na początku rynek IT był rynkiem sprzedaży sprzętu i usług integracyjnych. Dziś, w zalewie informacji oraz coraz to nowych technologii, klient szuka doradcy, który przeprowadzi go przez proces wyboru optymalnego dla niego rozwiązania, co wymusza konieczność ciągłego kształcenia pracowników. W najbliższej przyszłości kształt rynku IT będą determinowały dwa czynniki: Internet, dzięki czemu na naszych oczach będzie się realizowała idea Internetu Rzeczy, oraz postępująca popularyzacja technologii mobilnych i chmury, zarówno publicznej, jaki i prywatnej. Trendy te będą z kolei wmuszać coraz skuteczniejszą ochronę danych i przetwarzanych informacji, co otworzy spory rynek dla rozwiązań z zakresu security. Popularyzacja technologii oraz coraz szersza ich obecność w każdym aspekcie życia wymusi również w perspektywie najbliższych dziesięcioleci pewną modularność rozwiązań IT. Specjaliści będą projektować moduły, realizujące określone funkcje. Z tych modułów będą potem projektowane szersze rozwiązania. Spowoduje to oczywiście daleko idącą standaryzację, ale też pozwoli na większą niż teraz samodzielność w tworzeniu systemów i szybsze ich uruchomienie w warunkach produkcyjnych. Zmiany te przetrwają tylko najsilniejsi oraz ci, którzy umiejętnie wykorzystają pojawiające się szanse. Myślę, że jedną z takich firm jest Sygnity.
Andrzej Dopierała, wiceprezes Asseco Poland, odpowiedzialny m.in. za Pion Infrastruktury, Centrum Przetwarzania Danych oraz spółkę holdingową Asseco Systems. Doświadczony manager, od ponad 20 lat związany z branżą IT. Przez 12 lat pracował w HP, z czego ponad 7 na stanowisku dyrektora zarządzającego i prezesa zarządu Hewlett-Packard Polska. W latach 2006-2013 prezes Oracle Polska. W ciągu ostatnich 25 lat polska branża IT przeszła ogromne przeobrażenie. W dobie zmian ustrojowych rozpoczęła się tzw. komputeryzacja Polski, a obecnie technologie teleinformatyczne są już w naszym kraju praktycznie wszechobecne. Z setek, a nawet tysięcy małych i maleńkich firm, zajmujących się importem komputerów, co traktowane było jako pewna egzotyka gospodarki, powstała duża i silna branża. Według Eurostatu sektor ICT daje obecnie zatrudnienie dla ponad 291 tys. osób. Ponadto, jak wynika z danych Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, wartość całego polskiego rynku ICT
BRANŻA IT PO 25. LATACH to ok. 84 mld zł. Stanowi on ok. 5 proc. polskiego PKB, a prognozy wskazują, że w 2020 r. ma to być już 9-13 proc. Kto na początku lat 90. był w stanie wyobrazić sobie, że pewne firmy, np. Asseco, które wtedy startowały „w garażach”, maksymalnie wykorzystają szansę i staną się dużymi, nowocześnie zarządzanymi organizacjami, zatrudniającymi tysiące osób oraz działającymi w wielu krajach? Jednocześnie to Polska stała się siedzibą dla licznych centrów kompetencyjnych międzynarodowych koncernów IT, które stąd prowadzą działalność ogólnoeuropejską, a nawet globalną. Dla wielu ludzi, w tym dla mnie, to była fantastyczna szansa na rozwój, taka, jaka trafia się raz na pokolenie czy nawet kilka pokoleń. To była też ogromna szansa na rozwój i jednocześnie wyzwanie dla Polski. Ćwierć wieku temu pod względem zastosowań technologii informatycznych byliśmy totalnie zacofani i niedoinwestowani. Paradoksalnie umieliśmy tę słabość zamienić w nasz atut, bo polski sektor IT ominął pewne etapy rozwoju tej branży, w których inni popełniali błędy. Uczyliśmy się szybko – na przykład dzięki sprawnej informatyzacji nasi rolnicy, tak jak inni w Europie, mogli otrzymywać duże dopłaty unijne. Branża IT nadal jest jednym z bardziej dynamicznie rozwijających się sektorów naszej gospodarki, dzięki czemu Polska pozostaje informatycznym liderem w regionie. Kształcimy młodych informatyków, którzy byli i są cenionymi programistami, architektami, analitykami. To ci ludzie, ich kreatywność, zaangażowanie oraz gotowość do ciężkiej pracy, są siłą tej branży i to przed nimi wciąż ogromne perspektywy. Porównując komputeryzację 25 lat temu, a dziś widać, że z pewnością przeszliśmy bardzo długą drogę. Gdy zastanowimy się, jakie dalsze możliwości otwiera przed nami rozwój technologii IT, to moim zdaniem jesteśmy ciągle na początku epoki „cyfrowego renesansu”, takiej podróży do nowego, lepszego, świata.
Paweł Czajkowski, ustępujący dyrektor zarządzający HP Branża IT rozwijała się równolegle z całym rynkiem, a im lepsza kondycja gospodarki, tym większe zapotrzebowanie na IT. Chyba w dzisiejszych czasach nikt nie ma wątpliwości, że informatyka jest obecna wszędzie i funkcjonowanie bez niej jest niemożliwe. Dzisiejszy stan branży IT jest nieporównywalny do stanu sprzed 25 lat. Branża przeszła szereg przeobrażeń i one również były związane z tym, jak doroślał rynek. Zmie-
niały się potrzeby klientów, więc przeobrażała się również branża. Zmalało zapotrzebowanie na hardware, dziś klienci potrzebują konkretnych rozwiązań, ponieważ dokładnie zdają sobie sprawę z tego, że informatyka jest tylko narzędziem i przed jej zakupem trzeba dokładnie zdefiniować swoje potrzeby. To sprawia, że dziś jest o wiele większe zapotrzebowanie na software, więc kluczową rolę odgrywają rozwiązania aplikacyjne i narzędziowe. Kolejnym istotnym elementem jest dziś bezpieczeństwo. IT jest obecnie odpowiedzią na potrzeby biznesowe i tego trendu nikt nie zatrzyma. Dziś przedsiębiorstwa raczej się zastanawiają, w jaki sposób informatyka może im pomóc zmodernizować czy zoptymalizować procesy biznesowe oraz w jaki sposób najsensowniej wykorzystać posiadane zasoby IT; przestała być natomiast wartością samą w sobie. Co więc czeka branżę? Branża musi się z jednej strony dostosowywać do potrzeb rynku, a z drugiej strony – pokazywać mu nowe możliwości. Dobrym przykładem kreowania trendów jest cloud, który pokazał, że pewne rzeczy można robić inaczej. Myślę też, że jesteśmy już krajem na tyle zaawansowanym informatycznie, że podążamy za trendami ogólnoświatowymi. Jednym z elementów, który będzie miał olbrzymi wpływ na to, jak szybko będziemy się rozwijać – oprócz rynku komercyjnego – jest oczywiście rynek publiczny. A w szczególności: w jaki sposób państwo będzie podchodziło do rozwoju informatyki, bo jednak ten element jest bardzo istotny. Nie można również nie doceniać roli środków unijnych, bo mają i będą miały olbrzymi wpływ na rozwój informatyki w Polsce.
Firma AB powstała na początku lat 90. Szybko znalazła się w czołówce największych dystrybutorów w Polsce. Skala działalności i dynamiczny rozwój firmy sprawiły, że w 2006 r. spółka zadebiutowała na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. Dziś Grupa AB to największy, pod względem wielkości obrotów oraz liczby klientów, dystrybutor IT i elektroniki użytkowej w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Spółka prowadząca bezpośrednią działalność w Polsce, Czechach i na Słowacji jest strategicznym partnerem dystrybucyjnym dla większości światowych producentów nowych technologii, sprzedając ich produkty ponad 16 tys. partnerom handlowych. W stałej ofercie firmy znajduje się ponad 70 tys. produktów przeszło 700 marek z całego świata. AB jest członkiem „Global Technology Distribution Council” – prestiżowego stowarzyszenia zrzeszającego największych i najbardziej wpływowych dystrybutorów z całego świata.
Piotr Pągowski, szef firmy Arbor (wcześniej m.in. Intela) Podsumowując rozwój branży IT w Polsce można powiedzieć, że bardzo wiele się wydarzyło w trzech obszarach: sprzedaż sprzętu i oprogramowania, sprzedaż usług wokół infrastruktury oraz wybudowanie silnej bazy badawczo-rozwojowej z udziałem światowych liderów branży.
39
eseller News Extra
BRANŻA IT PO 25. LATACH Rynek sprzętu komputerowego, najbardziej mi bliski z racji doświadczenia, w ciągu 25 lat dokonał ogromnego skoku jakościowego, ale oczywiście też organizacyjnego. Rzecz jasna w latach 90. mówiliśmy głównie o rynku PC i serwerów. Sprzęt sprowadzano z Azji i Europy Zachodniej, potem (ze wzrostem skali) już tylko z Azji. Przeszliśmy przez fazę dominacji dużych lokalnych marek jak Optimus, NTT czy JTT, rozwinął się rynek małych składaczy PC, a finalnie wraz z erą komputerów przenośnych zaczęli dominować jak wszędzie na świecie gracze międzynarodowi. Pojawienie się tabletów i smartfonów zmieniło dodatkowo układ sił na rynku, ponieważ nagle większy wolumen obrotów generowano na sprzęcie innym niż PC i do tego dystrybuowanym innymi kanałami niż tradycyjny kanał dystrybucji poprzez resellerów. Roman Durka: Minione 25 lat upłynęło Kiedy patrzy się pod znakiem Internetu, który zrewolucjoni- wstecz – chociażby przez pryzmat zował nasz styl życia oraz pracy. rynku konsumenckiego – widać, Andrzej Dopierała: Z tysięcy małych firm, że nikomu sukces zajmujących się importem komputerów, nie jest dany raz co traktowane było jako pewna egzotyka, na zawsze. Optipowstała silna branża. mus, HP, Samsung symbolizują trzy etapy rozwoju Paweł Czajkowski: Branża musi się z jedrynku sprzętu nej strony dostosowywać do potrzeb komputerowego. rynku, a z drugiej – pokazywać mu nowe Jak widać, nikt nie możliwości. może być pewny sukcesu i spoczywać na laurach. Optimusa w ówczesnym kształcie organizacyjnym już nie ma, HP ulega silnej transformacji z podziałem spółki próbując odnaleźć się w zmieniającym otoczeniu, a Samsung publikuje siódmy kwartał z rzędu spadek wyników. Każda firma po etapie sukcesu zmaga się ze zmianami, które są nieuniknione. Jeśli chodzi o szeroko rozumiany rynek oprogramowania i powiązanych z nim usług, to jesteśmy i będziemy w fazie bardzo szybkiego rozwoju. Tradycyjnie rozumiane oprogramowanie produkcji polskiej to rozwiązania dla przemysłu czy organów administracji, głównie o zasięgu lokalnym (z racji barier regulacyjnych). Natomiast jutro rynek będą zmieniać innowacyjne start-upy, które tworzą rewolucyjne pomysły. Dość łatwy dostęp do finansowania, łatwy dostęp do technologii i dodatkowo zanik barier w dystrybucji globalnej tworzą mieszankę wybuchową, która może zaskoczyć nas ciekawymi projektami i sukcesami globalnymi. Z powodu cyfrowego wiru, o jakim pisze Światowe Centrum na Rzecz Cyfrowej Transformacji Biznesu, za 5 lat 40 proc. wiodących firm zostanie wypartych z rynku przez zmiany technologiczne. Ta prognoza dotyczy nie tylko rynku IT, ale w moim przekonaniu na IT będzie oddziaływać w większym stopniu. Gdzie więc odnieść sukces w przyszłości? Moim zdaniem są dwie, zresztą powiązane ze sobą, odpowiedzi: innowacje i nisze, najlepiej w połączeniu. 40
eseller News Extra
Roman Napierała, Channel Account Manager, Eastern Europe, Aruba Networks Pamiętam, jak 25 lat temu, w roku 90., przesyłanie danych polegało na zgraniu ich na 5-calową dyskietkę i wysłaniu jej pocztą (listem poleconym) albo kurierem. A potem pojawił się Internet, sieci lokalne, dostęp wdzwaniany, w końcu Wi-Fi. Dzisiaj do komunikacji z innymi wystarczy nam zasięg sieci Wi-Fi. Technologia, postrzegana jeszcze kilka lat temu jako dodatek do „poważnych” rozwiązań sieciowych, staje się dzisiaj podstawową metodą dostępu do zasobów sieci lokalnej i Internetu. Ten trend w najbliższych latach z pewnością się utrzyma. Dzisiejsi 25-latkowe – rówieśnicy branży IT, pokolenie, które nazywamy GenMobile – nie wyobrażają sobie życia bez dostępu do sieci, a preferowaną metodą jest właśnie Wi-Fi. Wyzwaniem dla branży jest dzisiaj zapewnienie tego dostępu wszystkim użytkownikom i zabezpieczenie go. Mówimy o takim projektowaniu sieci Wi-Fi w miejscu pracy, nauki i przestrzeni publicznej, aby sieć mogła obsłużyć lawinowo rosnącą liczbę urządzeń mobilnych (typowy student, 25-latek, dysponuje dzisiaj trzema takimi urządzeniami), jak i wykładniczo rosnącą ilość przesyłanych przez nich danych. Drugim ważnym elementem jest zapewnienie bezpiecznego dostępu do sieci. Aruba Networks podejmuje oba te wyzwania: dostarczamy naszym klientom najbardziej wydajne rozwiązania W-Fi klasy enterprise z jednej strony, a z drugiej – system ClearPass zabezpieczający dostęp do sieci w elastyczny sposób. n
Piotr Pągowski: Gdzie odnieść sukces w przyszłości? Moim zdaniem są dwie, zresztą powiązane ze sobą, odpowiedzi: innowacje i nisze, najlepiej w połączeniu. Roman Napierała: Wyzwaniem dla branży IT jest dzisiaj zapewnienie wszystkim użytkownikom dostępu do Internetu za pomocą WiFi i zabezpieczenie go.
PERYSKOP
Największe firmy IT w Polsce w raporcie
ITwiz Best 100 Adam Jadczak, redaktor naczelny magazynu ITwiz Wartość polskiego rynku IT w roku 2014 wyniosła – wg szacunków IDC – nieco ponad 34 mld zł. Jak oceniają analitycy tej firmy, wartość ta praktycznie się nie zmieniła. Największą firmą IT w Polsce został Hewlett-Packard Polska z prawie 10-proc. udziałem w rynku.
P
rzygotowując pierwsze wydanie raportu ITwiz Best 100 chcieliśmy „oczyścić” obraz rynku z wpływu – widocznego w innych opracowaniach – sprzedaży produktów zupełnie z nim nie związanych. Dlatego wiele czasu zajęło nam przekonanie największych dystrybutorów do pokazania, jak duży udział w ich sprzedaży mają telefony i urządzenia telekomunikacyjne, sprzęt RTV/AGD czy zabawki, a ile de facto stanowi sprzedaż rozwiązań informatycznych. W przychodach ABC Data już 31 proc. stanowią telefony i urządzenia telekomunikacyjne. Elektronika użytkowa zaś – w tym sprzęt RTV/AGD – to ok. 6 proc. przychodów tego dystrybutora, a 3 proc. to inne produkty. Zatem jedynie 60 proc. sprzedaży ABC Data zaliczyć można już do IT. To najmniejszy udział wśród wszystkich dystrybutorów działających w Polsce. W przypadku Action jest to 71 proc., a AB – 73 proc.. W pierwszej piątce znaleźli się – poza HP Polska – wszyscy ci dystrybutorzy oraz Lenovo Technology Poland. Nie wiadomo, jak czołówka będzie wyglądać za rok, ponieważ HP Polska jest w trakcie podziału na dwie firmy: HP Enterprise i HP Inc., które „dzielą” się po połowie przychodami HP Polska i ich obroty wynoszą obecnie – wg raportu ITwiz Best 100 – po ok. 1,65 mld zł. Jednak znacznie większa jest HP Enterprise, do której trafiło prawie 90 proc. pracowników HP Polska. Według danych IDC Poland, największy udział w sprzedaży produktów i usług IT w Polsce ma tradycyjnie sprzęt (53,5 proc., 18,2 mld zł). Stąd tak duża dominacja jego dostawców w pierwszej dziesiątce. Na drugim miejscu pod względem udziału w rynku IT są usługi (30 proc., 10,2 mld zł), a na ostatnim sprzedaż oprogramowania (16,5 proc., 5,6 mld zł). ZAŁAMANIE W KONTRAKTACH W SEKTORZE PUBLICZNYM Wiele firm mówi o załamaniu projektów w sektorze publicznym. Ich niższe przychody, niekiedy nawet o ponad 60 proc., związane były przede wszystkim z osłabieniem koniunktury na skutek wyczerpywania się funduszy unijnych z poprzedniej perspektywy finansowej 2007-2013. W sektorze publicznym
brakuje kontraktów, ponieważ zlecający czekają na pieniądze z finansowania na lata 2014-2020 i zwlekają z rozpoczęciem kolejnych inwestycji. Wyraźna poprawa powinna nastąpić już w tym roku wraz z faktycznym uruchomieniem finansowania z nowej perspektywy unijnej. Dostawcy IT oczekują też prężnego rozwoju sektorów zdrowia, edukacji i przemysłu. Firmy IT są przekonane, że w drugiej połowie 2015 r. popyt na IT będzie rósł. W całym 2014 roku rozstrzygnięto przetargi i zlecenia na usługi, wykonanie oraz dostawy związane z branżą IT na kwotę blisko 7 mld zł. Rok wcześniej było to 10,3 mld zł. Oznacza to spadek o ponad 30 proc.
Eksportujemy z Polski głównie usługi programistów. Dlatego w pierwszej dziesiątce znalazły się jeszcze trzy firmy tworzące oprogramowanie na zamówienie zagranicznych klientów – GTECH Poland, Future Processing i Sii. Wartość usług, które wyeksportowały te firmy, oraz Ericpol, Tieto Poland i Luxoft Poland, to prawie 700 mln zł! Łącznie firmy, które znalazły się w raporcie ITwiz Best 100, wyeksportowały towary i usługi za niemal 1,5 mld zł! A trzeba podkreślić, że nie uwzględniamy sprzedaży zagranicznej polskich dystrybutorów. Firmy AB, ABC Data i Action sprzedały poza Polską produkty o wartości ok. 6,6 mld zł!
PRIORYTETY KLIENTÓW BRANŻY IT Poza analizą wyników finansowych największych firm informatycznych działających w Polsce, w raporcie ITwiz Best 100 znalazły się także wyniki badania opinii ich klientów. Zapytani zostali oni o priorytety w wydatkach na technologie informatyczne i wpływ na nie działów biznesowych. Na ankietę odpowiedziało blisko 100 osób odpowiedzialnych za IT w firmach i instytucjach w Polsce, w tym 22 proc. CIO i 58 proc. dyrektorów departamentów IT, przede wszystkim z firm dużych, zatrudniających powyżej 250 osób (79 proc., w tym 44 proc. firm zatrudniających powyżej 1 tys. osób). Pozostali ankietowani to menedżerowie w działach IT lub kierownicy działów bezpieczeństwa. Reprezentowali oni wszystkie sektory gospodarki i instytucje publiczne. CIO i dyrektorów IT zostali zapytani o budżet IT, plany i priorytety w wydatkach na technologie infor-
41
eseller News Extra
PERYSKOP matyczne. W tym roku jedynie ok. 18 proc. analizowanych firm zmniejszyło wydatki na IT, a prawie 59 proc. zwiększyło je. Wśród obszarów, w których budżet na IT się zwiększył, najczęściej wymieniane były: rozwój dotychczasowych systemów Według danych IDC Po- (52,9 proc. odpowiedzi), bezpieczeństwo (46 proc.) i wynagrodzenia pracowników działu land, największy udział IT (36,8 proc.). Najczęściej zmniejszenie wyw sprzedaży produkdatków dotknęło: utrzymania dotychczasowych systemów IT (35,6 proc.), zakupów tów i usług IT w Polsce sprzętu (30 proc.) i zewnętrznych usług IT ma tradycyjnie sprzęt (19,54 proc.). Prawie 37,9 proc. ankietowanych (53,5 proc., 18,2 mld odpowiedziało, że cięcia budżetowe nie dotknęły żadnego z obszarów. zł). Na drugim miejscu W raporcie ITwiz Best 100 przeanalizowany pod względem udziału został także wpływ poszczególnych działów biznesowych na wydatki na IT. Jak się w rynku IT są usługi (30 okazało, najczęściej wymienianym był nie proc., 10,2 mld zł), a na departament marketingu – jak wynika z częostatnim sprzedaż opro- sto przytaczanych badań o rosnącej pozycji CMO – lecz działy: sprzedaży/handlowy (87,3 gramowania (16,5 proc., proc. odpowiedzi), obsługi klienta (75 proc.), 5,6 mld zł). finansów i księgowości (68,4 proc.), badawczo-rozwojowe (66,7 proc.) i – dopiero na 5. miejscu – marketingu (60,5 proc.). Co ciekawe, ponad 96 proc. ankietowanych uważa, że działy IT wciąż mają znaczący wpływ na decyzje o wydatkach na IT. To ponownie przeczy opinii o słabnącej roli osób odpowiedzialnych za informatykę, przynajmniej w przedsiębiorstwach działających w Polsce. Według ankietowanych o rozpoczęciu projektu IT najczęściej decyduje zarząd (54 proc. odpowiedzi),
a nadzoruje go Komitet Sterujący złożony z przedstawicieli różnych działów (62 proc.). W prawie 75 proc. przypadków przy prowadzeniu projektów preferowany jest tradycyjny model kaskadowy (waterfall), a jedynie 3,5 proc. firm stosuje wyłącznie model zwinny (agile). W większości przypadków projekty muszą zakończyć się w okresie krótszym niż rok (65,5 proc. odpowiedzi). Przedstawiciele departamentów IT odpowiedzieli też na pytania dotyczące podejścia do projektów związanych z „najgłośniejszymi” dziś trendami na rynku: Internetem Rzeczy, social media, Big Data, cloud computingiem i technologiami mobilnymi. Najmniejszym zainteresowaniem cieszą się projekty związane z IoT. Tylko 15 proc. respondentów zadeklarowało, że uruchomiło, rozszerza lub kontynuuje tego typu wdrożenie. W przypadku projektów Big Data jest to 31 proc. firm, social media – 43,7 proc., cloud computing – 56,3 proc., a rozwiązań mobilnych – 73,6 proc. Wśród prowadzonych i planowanych projektów związanych z infrastrukturą IT najczęściej wymieniana jest wirtualizacja serwerów (39 proc. odpowiedzi), związanych z bezpieczeństwem – ochrona danych (54 proc.), aplikacyjnych – automatyzacja procesów biznesowych (69 proc.), a związanych z technologiami sieciowymi – wdrożenie rozwiązania do zarządzania urządzeniami mobilnymi (38 proc.). W sumie poprosiliśmy o odpowiedź na pytania na temat ok. 50 różnych inicjatyw w tych czterech kategoriach. Więcej informacji o raporcie ITwiz Best 100 na stronie raportbest100.itwiz.pl. n
100 największych firm IT działających w Polsce w roku 2014 Lp.
Nazwa firmy
Przychody z IT (w tys. PLN) 2014
2013
1
Hewlett-Packard Polska*
3 315 000
3 253 000
2
ACTION S.A.**
3
Przychody ogółem (w tys. PLN) Zmiana
2014
Udział IT
3 315 000
100%
2 101 665
2 960 091
71%
AB S.A.**
1 746 197
2 392 051
73%
4
ABC Data S.A.**
1 730 517
1 831 988
-6%
2 884 195
60%
5
Lenovo Technology Poland*
1 662 410
1 219 436
36%
1 662 410
100%
6
Komputronik S.A.
1 500 000
1 200 000
25%
2 084 449
72%
7
IBM Polska*
1 474 230
1 616 883
-9%
1 474 230
100%
2%
Zysk netto (w tys. zł) 2014
2013
69 503
62 768
11%
eseller News Extra
Zmiana
2014 500
43 216
39 422
10%
450
12 905
11 308
14%
850
290 300
280 300
4%
2967
41 049
45 584
-10%
3339
4200 401
8
Asseco Poland S.A.
1 321 300
1 428 400
-7%
1 321 300
100%
9
Microsoft*
1 220 000
1 180 000
3%
1 220 000
100%
10
Dell Polska*
1 197 631
905 827
32%
1 197 631
100%
11
NTT System S.A.
725 556
697 591
4%
725 556
100%
12
Comarch S.A.
724 825
637 692
14%
724 825
100%
13
Oracle Polska*
700 000
700 000
0%
700 000
100%
14
Veracomp S.A.**
691 000
691 000
100%
230
15
Atos Polska (z AMG.net i Bull Polska)
632 000
632 000
100%
3600
390 000
62% 11%
530
16
Cisco Systems Poland*
600 000
540 000
17
Blue Media S.A.
592 635
562 760
5%
592 635
100%
7 535
5 065
18
Qumak S.A.
577 294
540 082
7%
577 294
100%
-3 909
7 148
555 238
-2%
12 128
8 849
19
ASUS Polska*
545 000
20
Samsung Electronics Polska*
543 000
5 812 224
9%
21
Apple Poland*
483 000
1 191 000
41%
471 685
100%
574 350
77%
22
Sygnity S.A.
471 676
433 717
9%
23
SAP Polska*
460 000
420 000
10%
24
Accenture Sp. z o.o.
441 520
363 120
22%
25
Acer Poland*
390 000
369 000
6%
* - szacunki IDC Poland i informacje ITwiz ** - przychody dystrybutorów tylko w kraju, bez sprzedaży telefonów, akcesoriów telekomunikacyjnych i sprzętu RTV/AGD
42
Zatrudnienie
49%
98 692
37%
1129 2400
OKIEM KLIENTA
Nie panujemy
nad Siecią
Z Tomaszem Rysiem, CEO CLICO, rozmawia Dariusz Wałach
44
eseller News Extra
- Jak wyglądały początki firmy? - Kiedy 25 lat temu zakładaliśmy CLICO, byliśmy entuzjastami technologii komputerowych i kompletnymi amatorami w dziedzinie biznesu. Firma została założona przez trzech kolegów ze studiów, którzy mieli doświadczenia w pracy naukowej, w pracy z międzynarodowymi podmiotami oraz niewielkie doświadczenia w sektorze prywatnym (także IT). Firma powstała całkowicie bez kapitału i bez kredytów przy niewielkim wsparciu Fundacji Progress&Business, możemy śmiało określić sukces CLICO jako drogę od pucybuta do milionera. Obecnie CLICO w wielu rankingach pozycjonowane jest jako największy dystrybutor rozwiązań bezpieczeństwa IT na Polskę i Europę Centralną i Wschodnią. - Jaki był pomysł na działalność? - Od samego początku CLICO postanowiło być dystrybutorem. Z perspektywy czasu wydaje się, że była to jedyna metoda na sukces firmy, w której w momencie założenia pracowały trzy osoby robiące dosłownie wszystko. Stanie się od razu dystrybutorem to jednak skok na głęboką wodę. Największy biznes robiony był wówczas na dostawach sprzętu – komputerów PC i peryferiów. Na to kładło się także ogromny nacisk marketingowy. Walczono wtedy o każdy bajt pamięci i każdy bit ekranu. Pojęcie gigabajt było znane, ale nieużywane, a PC z RAM 640kB i dyskiem 5MB oraz kartą graficzną Hercules było naprawdę mocnym sprzętem. Patrząc z tej perspektywy na telefon z pamięcią 64GB, trudno mi nie ulec sentymentalnej refleksji, że trzymam w ręku narzędzie, które jest mocniejsze niż cały sprzęt komputerowy wszystkich krakowskich uczelni dostępny w czasach moich studiów i którego pamięć jest większa niż magazyny taśm magnetycznych ze wzmacnianymi stropami. Czy ktoś pamięta tasiemkę perforowaną MERA 400? Czy ktoś jeszcze wie, co to jest karta perforowana i JUKI wybijające dziurki w tych kartach? Zawsze przypominam sobie te nośniki danych wejściowych, kiedy patrzę na małe dzieci stukające palcem w ekran kolorowego wyświetlacza.
W tych czasach pieniądze robiło się na sprzęcie, a oprogramowanie nie kosztowało nic. Po prostu było. Nigdy tego nie mogłem pojąć i pewnie łatwiej będzie zrozumieć wobec tego faktu nazwę firmy: Centrum LICencjonowanego Oprogramowania. Od samego początku bowiem założyliśmy, że oprogramowanie jest wartością, która musi kosztować. Dostarczając zaawansowane oprogramowanie dostarczamy też wsparcie techniczne i cały system kształcenia – poczynając od wyjaśnienia potrzeby do nauczenia parametryzacji i obsługi. - Z jakimi problemami mierzyła się wówczas dystrybucja? - Paradoksalnie w rozwoju naszego podejścia do dystrybucji, która teraz nazywa się dumnie dystrybucją z wartością dodaną, pomogły nam masowe dostawy sprzętu i nielegalnego oprogramowania. Podstawowym problemem tamtych czasów było bowiem wykorzystanie zakupionych PC-tów do współpracy z infrastrukturami instytucji bazującymi w przeważającej mierze na komputerach mainframe. Zatem po pierwsze chodziło o integrację systemów PC-DOS, OS/2, MS-DOS, a później Windows, z takimi systemami jak UNIX, ULTRIX, AS/400. Była to niesamowita zabawa i poza narzędziami biurowymi podstawową aplikacją używaną w tych czasach był emulator terminala. Nasze prace nad integracją różnych systemów szybko nastawiły nas na skupianie się na tzw. systemach otwartych bazujących na standardach. Bowiem tylko takie systemy sieciowe można było ze sobą połączyć. Dlatego mimo narażania się na śmieszność ze strony wyznawców Novell-owego IPX/SPX czy IBM-owego PC-LAN promowaliśmy z całą mocą rozwiązania oparte o TCP/ IP oferując produkty takich firm jak FTP Software, NetManage, Frontier Technologies dla DOS czy Windows. Patrząc teraz na sieci, Internet, chmury i cały świat IT, widać, że mieliśmy absolutna rację. Podstawowym problemem były wówczas tzw. „polskie ogonki”. Oczywiście teraz nikt tego nie zauważa. Odkąd bowiem wymyślono Unicode i zaczęto kodować znaki narodowe na większej ilości niż 7-8 bitów, problem zupełnie zniknął. Ale kiedy miało się do dyspozycji 8 bitów, to nie było już takie proste. Naliczyłem się w tych czasach 18 systemów kodowania polskich liter (ISO Latin2, IBM 852, Mazovia, POL1, etc.). Te systemy umieszczały literki specyficzne dla polskiego alfabetu w tablicy 256-znakowej w zupełnie różnych miejscach. Kom-
OKIEM KLIENTA pletnie nie mogę zrozumieć, dlaczego od samego początku nikt w Polsce nie zadbał o to, aby zrobić jeden standard. Jednak dzięki temu zostaliśmy ekspertami od „ogonków” i byliśmy w stanie w ciągu kilku godzin dostarczyć dowolne fonty w dowolnym standardzie kodowania na dowolny system operacyjny. Jak to robiliśmy? Niech to pozostanie tajemnicą, ale linia produkcyjna zawierała i komputer Windows, i komputer UNIX. - Kiedy zajęliście się na poważnie problemami bezpieczeństwa? - W 1995 roku podpisując umowę z Check Point Software Technologies. Ogromne zasługi dla krzewienia idei bezpieczeństwa miała wtedy także SUN Microsystems, a konkretnie jej oddział SunSoft, którego byliśmy dystrybutorem i który dostarczał produkty Check Point, a wraz z bardzo modnymi i efektywnymi komputerami SunSparc promował ideę sieci i bezpieczeństwa. Trudno zliczyć, jak wiele działań i rozmów musieliśmy podjąć, aby wyjaśnić, dlaczego potrzebny jest firewall. Klienci uważali wówczas, że nie potrzebują systemu zaporowego, bo... mają identyfikator i hasło. Musiały minąć dwa lata intensywnej pracy, zanim w końcu udało nam się sprzedać pierwszego FireWalla-1. Naszym pierwszym klientem była uczelnia w Krakowie – tuż po tym, kiedy studenci włamali się na konta pracowników. Mniej więcej w tym samym czasie pojawił się problem wirusów. Ta działka bezpieczeństwa rosła w siłę głównie dzięki wymianie nielegalnego oprogramowania i przenoszeniu infekcji na dyskietkach. Bardzo duże zasługi w walce z komputerowymi anomaliami miał w tych czasach polski produkt MKS_VIR. Nie wytrzymał konkurencji z gigantami z zagranicy, ale jego efektywność i skuteczność napawała nas dumą. Wtedy nie było jeszcze spamu, a przesłanie wirusa pocztą elektroniczną było mało skuteczne. Obecnie łatwość klikania kursorem myszy w ekran i brak refleksji, po co to robimy, wygenerowała lawinę rozpowszechniania wirusów i rozsyłania spamu. - Jak to wygląda teraz? - Kiedy patrzę wstecz na ćwierć wieku CLICO i własnych starań w promowaniu zaawansowanych technologii, zaczynam mieć poczucie, że aktualnie nikt tak naprawdę nie panuje nad tym, co się dzieje w Sieci. Dzieje się tak przede wszystkim z powodu ogromnej liczby urządzeń i aplikacji, które bazując właśnie na standardach, łączą wszystko i wszystkich. Ta łatwość dostępu do zasobów Internetu niesie jednak ze sobą wielkie ryzyko. Jeżeli istnieją techniki, które umożliwiają podsłuchanie (przez wyłączony telefon komórkowy), co dzieje się u nas w domu, jeżeli można nas podglądać przez kamerę naszego laptopa, jeżeli w mniej niż sekundę wszystkie zdjęcia z naszego telefonu mogą wyfrunąć do chmury (z naszą świadomością lub bez niej), jeżeli przez Internet możemy zmienić charakterystykę pracy silnika oraz stwierdzić, że zawieszenie auta źle pracuje i naprawić je przez serwis produ-
centa, jeżeli nasze lodówki i pralki pracują w naszej sieci LAN, a kamery i systemy ochrony połączone są z Internetem, jeżeli w inteligentnym budynku możemy przez Internet nalać sobie ciepłej wody do wanny i zaparzyć kawę, to zadajmy sobie pytanie: co może zrobić z nami przestępca? Lata temu uważałem, że tylko przecięty kabel gwarantuje całkowite bezpieczeństwo. I wówczas miałem rację. Jednak dziś problemem jest to, że kabla nie widzimy i tak naprawdę kompletnie nie panujemy nad tym, gdzie i do czego jesteśmy podłączeni. Sieci bezprzewodowe to ogromna wygoda. Chmura z kopiami zapasowymi, naszymi kontaktami i dokumentami to ogromna wygoda. Systemy finansowe w sieci to potrzeba i już niekwestionowana konieczność. To jednak także ogromne możliwości dla przestępców. Jeżeli my w mniej niż mrugnięcie oka wysyłamy np. zdjęcia do naszych znajomych, to dokładnie w takim samym czasie intruz może wylądować w naszym komputerze i w konsekwencji np. ogołocić nasze konto. Teraz w roli kabla występuje... powietrze, a powietrza nie da się przeciąć. Liczba punktów i sposobów, w które możemy dostać się do Sieci, jest tak samo duża, jak liczba drzwi, przez które można wejść do naszych urządzeń i domowych sieci. Moim zdaniem przy takich możliwościach i łatwości dostępu nie istnieje aktualnie możliwość zabezpieczenia się przed intruzami i przestępczością. Istnieje natomiast możliwość wykorzystania Sieci do prawdziwej wojny – nie konwencjonalnej, ale totalnie destrukcyjnej. Bo wyobraźmy sobie, co by się stało, gdyby jutro nie było Internetu, telefonii komórkowej i np. systemów nawigacji GPS... Dlatego oferta i spectrum rozwiązań zabezpieczeń znajdujących się w ofercie CLICO pozwala na minimalizację ryzyka i zmniejszenie możliwości stania się ofiarą potencjalnego ataku. n
45
eseller News Extra
LORPOREN DAERUM RYNEK
Marcin Bieńkowski
Polski rynek tablic i projektorów interaktywnych nie jest duży, ale – jak podkreślają dystrybutorzy – perspektywiczny. Urządzenia te wykorzystywane są już nie tylko w szeroko rozumianym szkolnictwie i edukacji, ale również coraz częściej trafiają do sal konferencyjnych w przedsiębiorstwach i urzędach.
Projektory
i tablice interaktywne
O
becnie rynek projektorów i tablic interaktywnych jest jeszcze mocno nienasycony. Wciąż bardzo duże zapotrzebowanie na tego typu urządzenia zgłaszają instytucje edukacyjne. Sektor biznesowy powoli zaczyna interesować się już nie tylko tablicami, ale zwraca też większą uwagę na projektory i monitory interaktywne. Okazuje się, że klienci biznesowi coraz częściej wyposażają sale konferencyjne w rozwiązania poz walające na interaktywną współpracę. Obecnie w firmowych salach konferenc yjnych zamiennie stosowane są projektory i tablice interaktywne. Gdzieniegdzie spotkać już można również monitory dotykowe.
46
eseller News Extra
Warto podkreślić, że zarówno tablice, jak i projektory interaktywne, doskonale sprawdzają się wszędzie tam, gdzie prowadzone są szkolenia, aktywne narady, burze mózgów czy prezentacje dla klientów. Coraz więcej urządzeń tego typu znaleźć można nie tylko w firmach szkoleniowych, szkołach i uczelniach wyższych, ale też w urzędach pracy, policji, straży miejskiej, a nawet w wojsku. W tego typu instalacjach niezbędnym dodatkiem staje się oprogramowanie pozwalające uczestnikom spotkania dzielić się interaktywną treścią. WIELKOŚĆ RYNKU Polski rynek tablic i projektorów interaktywnych nie jest duży. Szacuje się, że 2014 roku sprzedano łącznie ok. 10-15 tys. zestawów tablic interaktywnych. Liczba projektorów interaktywnych, które znalazły nabywców, nie przekroczyła zaś 400 sztuk. – Udział projektorów interaktywnych w rynku europejskim stanowi około 3,5 proc. W Ameryce Północnej, która jest rynkiem porównywalnym z rynkiem całej Europy, w 2014 r. udział projektorów interaktywnych w rynku wyniósł 5,27 proc. W Polsce od 2010 roku nie przekroczył on (dane do Q1 2015) nawet 0,5 proc. ogólnej sprze-
daży projektorów. W 2014 roku sprzedało się w naszym kraju nieco ponad 350 sztuk. Można zatem uznać, że rynek w Polsce nie jest dojrzały, lecz patrząc na tendencje światowe zdecydowanie ma on potencjał – mówi Maciej Drobina, Junior Product Manager, ViDiS SA. OBIECUJĄCE PERSPEKTYWY Mimo rejestrowanych obecnie niewielkich wolumenów sprzedaży niemal wszyscy dystrybutorzy i producenci tablic oraz projektorów interaktywnych, z którymi rozmawialiśmy, są bardzo optymistycznie nastawieni, bo perspektywy rozwoju tego rynku w najbliższych latach są obiecujące. – Rynek projektorów interaktywnych rozwija się cały czas. Mają na to wpływ głównie dwa czynniki: coraz bardziej przystępna cena oraz nowe możliwości techniczne związane z rozwojem oprogramowania i przede wszystkim poprawiona technika sczytywania interakcji – twierdzi Tomasz Jaroszewicz, Country Manager Poland, Optoma Europe Limited. – Również rynek tablic interaktywnych cechuje się ogromnym potencjałem rozwoju. Te rozwiązania są coraz chętniej wykorzystywane w zarówno w edukacji, jak i w biznesie. Pozwalają bowiem nie tylko na uatrakcyjnienie prowadzonych prezentacji, ale, co ważniejsze, na szybkie, bezpieczne i wygodne współdzielenie danych pomiędzy różnymi lokalizacjami. Te cechy umożliwiają usprawnienie pracy, obniżenie kosztów i minimalizowanie potrzeby podróży służbowych – dodaje Cezary Mąka, Product Specialist w Ricoh Polska. Z opinią tą nie zgadza się Krzysztof Sulowicz, Country Manager BenQ CEE for Poland: – Moim zdaniem polski rynek projektorów interaktywnych tkwi w stagnacji i tak już prawdopodobnie zostanie. Kiedy mniej więcej trzy lata temu projektory interaktywne wchodziły na rynek, wydawało się, że będą alternatywą dla używanego w szkołach zestawu: interaktywna tablica i projektor. Tak się jednak nie stało. Jedną z przyczyn jest ogromny postęp technologiczny i spadek cen wielkoformatowych ekranów dotykowych. Dodatkowo, obsługuje się je tak jak tablet, z którym dzieci i młodzież oraz kadra nauczycielska jest już doskonale zaznajomiona.
CECHY PROJEKTORA Klient przy wyborze projektora interaktywnego koncentruje przede wszystkim na rozdzielczości. Istotne są też: jasność, żywotność lampy oraz, co oczywiste, cena. Warto również zwrócić uwagę na współczynnik związany z dystansem, który pozwala wyliczyć z jakiej odległości projektor wyświetli obraz
LORPOREN DAERUM RYNEK o żądanych wymiarach. Na przykład współczynnik 0,35:1 oznacza, że z odległości 35 cm otrzymujemy obraz o postawie jednego metra. Coraz większe znaczenie mają również możliwości komunikacji z innych urządzeniami takimi jak komputery, tablety i smartfony oraz możliwość pracy w sieci WiFi. Ważną cechą jest obecność odpowiedniego głośnika – w najnowszych modelach dostępne są już nawet głośniki 16-watowe, wystarczające do większości zastosowań.
Tomasz Kliczkowski wiceprezes zarządu ViDiS SA Polski rynek tablic interaktywnych rzadko obejmowany jest szczegółowymi badaniami, ale jego wielkość szacuje się na 10-15 tys. tablic rocznie. ViDiS sprzedaje rocznie ponad 3 tys. tablic Qomo oraz Avtek, a z danych opublikowanych przez Ministerstwo Edukacji, skonfrontowanych z naszymi danymi sprzedaży, wynika, że co druga zainstalowana w Polsce tablica pochodzi z naszej dystrybucji.
Cezary Mąka Product Specialist w Ricoh Polska Projektory interaktywne są wykorzystywane zarówno w sektorze edukacyjnym i administracji publicznej, jak i w biznesie. Dodatkowe funkcje umożliwiające bezpośrednie nanoszenie notatek na wyświetlany obraz pozwalają na uzyskanie większego zaangażowania osób uczestniczących w spotkaniu i natychmiastowe zapisanie wprowadzonych notatek i zmian. Te rozwiązania pozwalają na oszczędność czasu, są proste w obsłudze i są kompatybilne z profesjonalnymi systemami do wideokonferencji. 48
eseller News Extra
– Projektor interaktywny to, jak sama nazwa wskazuje, urządzenie pozwalające na interakcję z użytkownikiem. W praktyce oznacza to, że projektor umożliwia stworzenie dotykowego ekranu na dowolnym rodzaju powierzchni płaskiej. Użytkownik ma możliwość nanoszenia na prowadzonych prezentacjach poprawek, zaznaczeń, itp. Może na bieżąco przy pomocy dołączonego do projektora interaktywnego pisaka, a nawet samą dłonią, ingerować w treści przedstawiane na wyświetlanym obrazie – wyjaśnia Robert Buława, Manager Channel Sales & Marketing Central South East Europe w NEC Display Solutions.
CZEGO OCZEKUJE KLIENT Z kolei klienci biznesowi zainteresowani tablicami interaktywnymi zwracają dużą uwagę na możliwość bezpiecznego współdzielenia informacji i notatek, które powstają na tablicy podczas spotkania. Nie bez znaczenia jest również możliwość bezpośredniego wydrukowania obrazu na drukarce podłączonej do firmowej sieci LAN czy wysłania zarejestrowanego materiału pod wskazany adres e-mail. Informacje można zapisać we wskazanym katalogu sieciowym, na pamięci USB czy też za na wbudowanym w tablicę dysku twardym. Dla wielu klientów kluczową cechą tablicy interaktywnej jest możliwość połączenia ze sobą wielu tablic w sieci LAN i pracę nad tym samym dokumentem z kilku tablic jednocześnie. Urządzenie takie musi też precyzyjnie rozpoznawać pismo odręczne, w tym język polski, oraz pozwalać na swobodną edycję prezentowanych treści. – Sprzedaż zestawów: tablica interaktywna z projektorem, przynajmniej w przypadku naszej oferty, jest korzystna dla klientów. Cena takiego zestawu jest niższa niż sumaryczna cena zakupu oddzielnie tych produktów. Do tego klienci kupują komplet w jednym miejscu, montaż wykona wtedy też jeden reseller czy integrator. Sądząc po liczbie sprzedanych zestawów ta forma sprzedaży cieszy się dużym powodzeniem – podsumowuje Barbara Stasiak, dyrektor marketingu w firmie Agraf. n
OKIEM KLIENTA
Pora na Digital Signage - Czy można stwierdzić, że rynek projektorów w Polsce jest już nasycony? Czy jest jeszcze miejsce dla nowych graczy? - Można odpowiedzieć, że po części tak, a po części nie. Oczywiście na rynku funkcjonują silne struktury i kanały dystrybucji stworzone przez liderów branży, jednak wciąż jest miejsce dla nowych firm, które potrafią znaleźć inne możliwości biznesowe i zdobędą się na trud wyjścia poza mainstream, czyli sprzedaż produktów, które nie są oferowane przez wszystkich. Zresztą ta sytuacja nie zmienia się od kilku lat, co potwierdza nasz przykład. Kiedy w 2003 r. wchodziliśmy na rynek, on dopiero się kształtował, żeby ustabilizować się w 2007 r. Już wówczas wydawało się, że nie ma miejsca dla nowych graczy. Postawiliśmy zatem na klasyczną „ucieczkę w przód”, czyli rozwój, stałe poszukiwanie nowych produktów i rozwiązań, konkurowanie na rynku wiedzą ekspercką, parametrami, jakością, szeroką dostępnością urządzeń i umożliwianiem naszym partnerom uzyskiwania realnego zarobku. Odrzuciliśmy popularną w naszym kraju rywalizację poprzez walkę o ceny na produkty znanych marek. Dziś sprzedajemy urządzenia producentów światowej klasy. Reprezentujemy w Polsce amerykańską firmę InFocus. Dystrybuujemy na wyłączność kilka świetnych pod kątem parametrów technicznych modeli projektorów do kina domowego marki Optoma. Zacieśniamy współpracę z Ricoh Polska w zakresie sprzedaży ich rozwiązań multimedialnych. - Jak kształtuje się w tym roku sprzedaż projektorów i jakie są prognozy w tym zakresie? - Rynek projektorów jest dojrzały, zatem marże na najbardziej popularne modele są zbliżone u większości dystrybutorów i nie są to wysokie wartości. Rosną jednak w przypadku specyficznych urządzeń, bardziej zaawansowanych technicznie. Obserwujemy, że sytuacja się stopniowo poprawia. Konsekwencja w polityce produktowej i cenowej powoduje, że udaje nam się oferować partnerom stopniowo coraz wyższe marże. Stosujemy sprzedaż premiowaną, gwarantując partnerom ekskluzywnie specjalne ceny na konkretne modele o idealnych dla danych zastosowań parametrach technicznych. Dla przykładu wspólnie z Ricoh Polska dla partnerów, którzy zapewniają sprzęt dla sektora edukacji czy MSP, przy dużym wolumenie zakupu oferujemy indywidualne dobrane warunki zakupu. W naszej branży dobrze sprawdza się system sprzedaży projektowej, który daje partnerowi preferencyjne warunki. Dopasowujemy rozwiązania dla partnerów, tak by zapewnić im maksymalną marżę, przy jednoczesnym spełnieniu technicznych wymogów ich klientów.
- Czy monitory wielkoformatowe, o których coraz głośniej na rynku, stanowią zagrożenie dla projektorów? Czy mogą je wyprzeć na podobnej zasadzie, jak smartfony wyparły z rynku aparaty fotograficzne? - Nie obawiałbym się takiego scenariusza, ponieważ są to urządzenia, które się uzupełniają i stosowane są komplementarnie. Rynek Digital Signage ma ogromny potencjał rozwoju. Handel, gastronomia, banki, usługi, urzędy, szpitale, edukacja, transport, hotelarstwo i wiele innych – to przykładowe branże, które w bardzo dużym stopniu opierają swoją działalność na reklamie lub komunikacji z klientem. Technologia Digital Signage oferuje bardzo skuteczny, spersonalizowany, efektowny, a przy tym efektywny kosztowo i pod kątem zarządzania treścią system informacyjny, który zmienia naszą rzeczywistość. Rozwiązania ogranicza tylko nasza wyobraźnia. Patrząc pod kątem dystrybucji, sądzę, że kluczem do sukcesu jest sprzedawanie przez naszych partnerów zintegrowanej usługi, a nie pojedynczego produktu. Największe zyski może przynieść połączona oferta w zakresie dobrej klasy projektorów i monitorów, oprogramowania, wdrożeń, integracji Digital Signage z innymi rozwiązaniami, tworzenie interesującego kontentu, serwis, ale przede wszystkim wiedza i kompetencje resellera czy integratora na temat technologii i systemów. Główne przychody resellerzy generują na oprogramowaniu, wykorzystaniu wiedzy oraz akcesoriach. 15-20 proc. przychodów pochodzi z tzw. głównych urządzeń, a reszta z oprogramowania, usług montażu oraz akcesoriów. Dlatego Digital Signage nie jest tematem dla każdego resellera, tylko dla tych, którzy chcą inwestować w wiedzę oraz najnowsze technologie. Dotąd sprzedaż tych urządzeń nie dominowała w naszej ofercie, ale z aktualnych danych wynika, że na koniec bieżącego roku zanotujemy jej 200-proc. wzrost. Jesteśmy w trakcie dużych zmian w tym obszarze, więc uważam, że to dopiero początek prosperity – nie tylko dla producentów, lecz także dla resellerów i integratorów wdrażających systemy DS. n
Z Adamem Albińskim, dyrektorem zarządzającym InterAlnet, rozmawia Dariusz Wałach
49
eseller News Extra
LORPOREN DAERUM RYNEK
Rynek UPS-ów w Polsce Marcin Bieńkowski
Urszula Fijałkowska Manager, IT Business, Schneider Electric W rozwiązaniach jednofazowych obserwujemy bardzo stabilny stały wzrost w kategorii od 1 do 5 kVA. Druga grupa ze znacznie wyższą dynamiką wzrostu sprzedaży to 5-10kVA i niewątpliwie wpływ na ten wzrost miało wprowadzenie nowej serii UPS, czyli modeli SRT (6,8,10 kVA). Dość duży udział mają również najmniejsze rozwiązania – do 1 kVA. Wszystkie powyższe kategorie to rozwiązania w konfiguracji 1/1 i to na nie obserwujemy największy popyt.
52
eseller News Extra
Coraz mniejszą popularnością cieszą się niewielkie zasilacze awaryjne wykorzystywane do zabezpieczania komputerów osobistych. Na znaczeniu zaczynają zaś zyskiwać urządzenia gwarantujące zasilanie dla urządzeń sieciowych i infrastruktury IT.
O
becnie polski rynek zasilania gwarantowanego wart jest ok. 200-210 mln zł. Widać na nim stabilizację z lekką tendencją wzrostową. Niekwestionowanym liderem jest firma APC by Schneider Electric z ok. 30-proc. udziałem. Na drugim miejscu plasuje się Eaton (12-15 proc.), następnie EVER oraz Emerson (po ok. 10 proc.). Do tej pory nie prowadzono żadnych większych badań dotyczących potencjału rynku UPS-ów w Polsce i wszystkie dostępne dane liczbowe pochodzą bezpośrednio od jego uczestników. Przeprowadzone w zeszłym roku badania rynku IT dotyczące zasilania gwarantowanego (zlecone przez Schneider Electric) wykazały, że na każdych 10 sprzedanych sztuk jednofazowych zasilaczy awaryjnych – pięć to produkty APC by Schneider Electric. – Rynek UPS-ów w Polsce wciąż rośnie, jednak dynamika wzrostu ustabilizowała się w porównaniu z wcześniejszym okresem. Ze względu na rosnące zapotrzebowanie na zapewnienie pełnego systemu zasilania gwarantowanego dla większych projektów wyższą dynamiką odznaczają się rozwiązania 3-fazowe niż 1-fazowe. Polski rynek UPS-ów stanowi odzwierciedlenie rynku krajów Europy Zachodniej, jednak w znacznie mniejszej skali – mówi Urszula Fijałkowska, Sales Manager, IT Business w firmie
Schneider Electric. – Różnicę między rynkami zachodnimi i polskim najlepiej widać, jeśli popatrzymy na podział rynku. Na zachodzie jest kilku dużych graczy, którzy kontrolują ok. 70-proc. rynku. W Polsce jest, co prawda, lider, ale jest też duża grupa pościgowa i kilkudziesięciu mniejszych graczy, więc rynek jest dość rozdrobniony – zauważa Adam Przasnyski, Marketing Manager w Eaton Power Quality Oddział w Polsce. – Na rynku nadal dominuje APC, ale coraz wyraźniej widać Eatona. Zauważalne są również działania Emersona. Na wiodącej pozycji wśród polskich producentów nadal pozostaje EVER oraz (w małych rozwiązaniach) Fideltronik – ocenia Sebastian Warzecha, dyrektor handlowy EVER. DALEKOWSCHODNIE ZAGROŻENIA Rośnie jednak konkurencja cenowa ze strony producentów z Dalekiego Wschodu – głównie z Chin. Wielu resellerów sprzedaje tego typu sprzęt pod własną marką. Sytuacja ta ma miejsce przede wszystkim na rynku mniejszych zasilaczy awaryjnych wykorzystywanych obecnie nie tylko do zapewnienia gwarantowanego zasilania dla komputerów biurkowych, ale również małych serwerów NAS i niewielkich routerów sieciowych. Jakość dalekowschodnich UPS-ów pozostawia zwykle wiele do życzenia, a produkty często nie spełniają wymogów europejskich norm. Dodatkowo nie pozwolą one w przyszłości na swobodne rozbudowanie infrastruktury IT, a ich użytkowanie związane jest z większymi całkowitymi
LORPOREN DAERUM RYNEK kosztami utrzymania TCO – o czym zawsze powinni pamiętać resellerzy przygotowując swoją ofertę dla klientów. Producenci podkreślają, że w związku z tym znacznie trudniej jest im dotrzeć do klientów z merytoryczną wiedzą i lepszą pod względem jakości ofertą. – Osoby podejmujące decyzje dotyczące infrastruktury energetycznej dokonują świadomego i przemyślanego wyboru. Cały czas głównym parametrem jest cena, ale zauważalna jest tendencja do patrzenia na nią w szerszym zakresie. Ważny staje się nie tylko koszt zakupu, ale także wszystkie składowe kosztu posiadania (m.in. energooszczędność, zajmowana powierzchnia, obsługa serwisowa) – zauważa Wojciech Piórko, Sales Director AC Power, Racks & Solutions, Poland & Baltics, Emerson Network Power. OCZEKIWANIA ODBIORCÓW Wielu odbiorców oczekuje od infrastruktury energetycznej, w tym od systemów UPS, skalowalności. Dzisiaj nie wystarczają już proste systemy polegające na punktowym podtrzymywaniu pojedynczych komputerów czy urządzeń, choć w dalszym ciągu używa się takich rozwiązań – np. w segmencie SOHO oraz w małych firmach zatrudniających nie więcej niż kilkanaście osób. – Coraz więcej firm decyduje się na model zcentralizowany i odchodzi od zabezpieczania pojedynczych stanowisk. Ale jednocześnie istnieje wiele odbiorników, chociażby bankomaty, terminale płatnicze, kasy itp., dla których konieczne jest jednostkowe zabezpieczenie zasilania – zauważa Adam Przasnyski, Eaton. W opinii Urszuli Fijałkowskej, Schneider Electric, do ochrony pojedynczych stanowisk jeszcze niedawno stosowane były rozwiązania o małych mocach. – Ta grupa UPS-ów wciąż cieszy się bardzo dużą popularnością i odznacza się dość dużym udziałem w naszej sprzedaży. Rozwiązania dedykowane do podtrzymywania centralnego systemu zasilania mają nieco mniejszy udział, ale dość dużą dynamikę rozwoju – mówi. Klienci coraz częściej poszukują rozwiązań modułowych, które zapewniają większe bezpieczeństwo, funkcjonalność i elastyczność rozbudowy. Trend ten wyraźnie widać w UPS-ach średniej mocy (10-100 kVA) oraz w największych systemach pozwalających uzyskać nawet do
3 MW z jednego modularnego systemu UPS. Pojawiają się też rozwiązania skalowalne dla mniejszych mocy o modułach do 5 kVA. Ważną informacją dla resellerów jest jednak to, że klienci ze względu na cenę wciąż wybierają rozwiązania tradycyjne. Najlepiej sprzedają się tradycyjne systemy 1-fazowe 1-10 kVA oraz 3-fazowe 10-50 kVA. KTO KUPUJE ZASILACZE AWARYJNE Czego jeszcze oczekują odbiorcy? – Kluczową kwestią związaną z UPS-ami jest czas powrotu w sytuacji krytycznej do trybu maksymalnej ochrony – podwójnej konwersji. Zwykłe UPS-y z funkcją ECO nie są tu brane pod uwagę ze względu na niesatysfakcjonujący czas przełączania. Ogromnym atutem najnowocześniejszych rozwiązań modularnych jest możliwość ich rozbudowy, bez konieczności utraty zabezpieczenia zasilania gwarantowanego (przejścia na linię bypassu) – mówi Wojciech Piórko, Emerson Network Power. Sebastian Warzecha, EVER, podkreśla, że ważnym elementem infrastruktury gwarantowanego zasilania jest również oprogramowanie. – Dzięki niemu istnieje możliwość uzyskania szybkiej informacji o zdarzeniach oraz zareagowania na zaistniałe sytuacje. Do kluczowych elementów oprogramowania zaliczyć należy: zdalne zarządzanie UPS-em, monitorowanie parametrów, możliwość logowania zdarzeń oraz ustawienia harmonogramu pracy w wypadku rozwiązań zaawansowanych – wylicza. Kto decyduje się na małe UPS-y? Nadal klienci indywidualni, rynek SOHO oraz sektor publiczny. Rynek ten jednak z roku na rok się zmniejsza. Coraz częściej po te urządzenia sięgają firmy z sektora MSP, na którym przede wszystkim koncentrują się resellerzy, gdyż daje on gwarancję największego udziału w przychodach. Z kolei duże przedsiębiorstwa mają ustalone długoterminowe plany modernizacji infrastruktury IT, dlatego na jednostkowe, ale bardzo duże projekty wdrożeń, mogą liczyć przede wszystkim integratorzy. Jak podkreślali nasi rozmówcy, sprzedaż systemów zasilania gwarantowanego nie może być obecnie pojmowana jako wąska specjalizacja. Reseller, chcąc odnieść sukces na tym rynku, musi oferować kompleksowe rozwiązania, w którym UPS-y będą stanowiły jedynie część szerszej oferty związanej z całościową integracją infrastruktury IT. n
Wojciech Piórko Sales Director AC Power, Racks & Solutions, Poland & Baltics, Emerson Network Power Śrubowanie parametru sprawności UPS-ów przy pracy on line (podwójnej konwersji) oraz możliwość pracy w trybie ECO zdecydowanie już nie wystarcza. Najnowocześniejsze rozwiązania zasilające pracują w różnych trybach, wykorzystując aktywnie możliwości sieci zasilającej. Układy modularne podnoszą punkt pracy „usypiając” moduły, które nie są konieczne do bezpiecznego zasilania odbiorów. Najwyższe poziomy sprawności sprzęt wysokiej klasy osiąga już przy cząstkowych obciążeniach, charakterystycznych dla pracy układów redundantnych, równoległych.
53
eseller News Extra
POD LUPĄ
Stale
Urszula Smoktunowicz
Popyt na drukarki do etykiet cały czas rośnie. To dobra wiadomość dla resellerów, ponieważ – jak twierdzą dostawcy – marże w tym obszarze mogą ich pozytywnie zaskoczyć.
w górę
J
ak się obecnie kształtuje popyt na drukarki do etykiet? Według Grzegorza Mocha, Account Managera, Epson Business Solution, popyt na te urządzania stale się zwiększa, a co więcej – przyrost zapytań widoczny jest z miesiąca na miesiąc. – Coraz większa liczba użytkowników chce wyróżnić swoje etykiety poprzez ich jakość i produkcję w kolorze np. z wykorzystaniem drukarek ColorWorks C3500 czy najnowszej ColorWorks C7500 . To kwestia nie tylko estetyki, ale również dotrzymania kroku konkurencji i zapewnienia kompleksowej obsługi klienta końcowego – mówi. Również w opinii Mariusza Jasionka, Business Development Managera – Electronic Stationary, Brother Polska, popyt na drukarki etykiet na polskim rynku rośnie, co pokazują dane sprzedaży za ostatni okres. – Na zwiększenie zainteresowania tymi urządzeniami ma wpływ szereg czynników. Nasza firma ściśle współpracuje z resellerami oferującymi drukarki etykiet, uczestniczymy także w konferencjach branżowych skierowanych do klientów końcowych. Stale powiększamy naszą ofertę w zakresie tych produktów, dzięki czemu klienci mają możliwość wyboru rozwiązań ściśle dostosowanych do ich potrzeb – zaznacza. Podobnego zdania jest Rafał Leszczyński, Central Europe Territory Manager, Zebra Technologies: – Popyt na drukarki etykiet zdecydowanie rośnie. Pierwszy kwartał zakończyliśmy z dwucyfrowym wzrostem w stosunku do analogicznego okresu w 2014 roku – twierdzi. Z DEFINICJI WYŻSZA MARŻA W jaki sposób i ile mogą na nich zarobić resellerzy? Mariusz Jasionek, Brother Polska, podkreśla, że sprzedaż drukarek etykiet już sama w sobie oznacza większą marżę dla partnera. – Dobrym sposobem na osiągnięcie dodatkowych przychodów ze sprzedaży drukarek etykiet jest uzu-
54
eseller News Extra
pełnienie urządzeń o wyspecjalizowane oprogramowanie i tym samym stworzenie całościowego rozwiązania do druku danych – ocenia. Grzegorz Moch, Epson Business Solution, zainteresowanych szczegółowymi danymi odnośnie prowizji dla resellerów i zasad jej naliczania zaprasza do kontaktu bezpośredniego: – Zapewniam, że ich poziom będzie pozytywnym zaskoczeniem. Dodatkowo współpraca z Epson niesie korzyści związane ze sprzedażą materiałów eksploatacyjnych, up- i cross-sellingiem np. urządzeń wielofunkcyjnych dla firmy oraz pozwoli budować dobre relacje z klientem końcowym poprzez oferowanie bezawaryjnego sprzętu najwyższej klasy – zaznacza. Zdaniem Rafała Leszczyńskiego, Zebra Technologies, wysokość marży, jaką może osiągnąć reseller, jest w dużej mierze zależna od kompleksowości proponowanej przez niego oferty. – Istotne jest zbudowanie złożonej oferty zawierającej oprócz samych drukarek również inne elementy, takie jak: serwis, specjalistyczne materiały eksploatacyjne, usługi konsultacyjne, oprogramowanie czy integrację z systemami ERP wykorzystywanymi przez klientów. W październiku 2014 r., w ramach akwizycji, Zebra Technologies przejęła dział rozwiązań mobilnych dla przedsiębiorstw firmy Motorola Solutions. Portfolio oferowanych przez nas produktów zostało znacząco rozbudowane, a to stworzyło nowe możliwości dla resellerów.
POD LUPĄ W celu osiągnięcia większych zysków ważne jest łączenie systemów znakowania z terminalami mobilnymi, czytnikami kodów kreskowych oraz sieciami Wi-Fi – zauważa. NIE TYLKO DLA KURIERA I ELEKTRYKA Jeden z liderów rynku, firma Dymo, oferuje drukarki etykiet przeznaczone dla różnych odbiorców: do domu, dla biura oraz dla przemysłu. A inni dostawcy? Przedstawiciele Zebra Technologies, zainteresowanie tą grupą produktów obserwują zarówno wśród firm produkcyjnych, transportowych, kurierskich oraz zajmujących się handlem detalicznym, jak również w sektorze publicznym i w służbie zdrowia. Grzegorz Moch, Epson, po ostatnich targach Packaging Innovations zauważa ogromny wzrost zapotrzebowania na etykiety kolorowe wśród wielu różnych branż, także takich, które do tej pory nie miały takich potrzeb. – Wśród firm zainteresowanymi rozwiązaniami Epson możemy znaleźć np. producentów kosmetyków samochodowych, importerów przypraw czy olejków naturalnych, producentów chemii przemysłowej, żywności, hodowców roślin ozdobnych czy nawet… piekarni! Wachlarz klientów obejmuje biznesy różnej skali poczynając od rodzinnych firm produkcyjnych, przez średnie przedsiębiorstwa produkcyjno-handlowe, a na znanych na rynku drukarniach skończywszy – wylicza. Według Mariusza Jasionka, Brother Polska, najbardziej popularna spośród drukarek etykiet tego dostawcy jest grupa modeli stacjonarnych skierowanych dla biur i gospodarstw domowych. – W ofercie posiadamy też stacjonarne i mobilne modele profesjonalne o wzmocnionych obudowach. Te mogą być stosowane przez przedsiębiorstwa w obszarach usług w terenie i sprzedaży, magazynowania, logistyki oraz bezpośrednich dostaw, jak również przy procesach produkcji. Urządzenia tego typu mogą być wykorzystywane do tworzenia etykiet magazynowych i wysyłkowych, kart wydań i zwrotów towarów, oznaczeń pojemników na części oraz etykiet do tymczasowego opisywania regałów magazynowych, opakowań zbiorczych i palet. Drukarki etykiet klasy profesjonalnej są powszechni stosowane także przez elektryków i elektroinstalatorów. Z uwagi na dużą rozpiętość i zróżnicowanie naszej oferty drukarek etykiet każdy znajdzie w niej rozwiązanie dostosowane do wymogów swojej branży – podkreśla.
szarach do stosowania etykiet kolorowych obligują normy UE. Poza samym stosowaniem barw widoczna jest waga przywiązywana do jakości – przykładowo stosowanie na etykietach zdjęć nie jest już niczym niezwykłym. Dodatkowo istotna jest trwałość druku: wyblakłe, starte etykiety z pewnością nie zachęcają do zakupu – wyjaśnia Grzegorz Moch, Epson Business Solution. Po drugie, dynamika rynku jest tak duża, że odchodzi się od wielkonakładowych serii tworzonych w technologii tradycyjnej. Dla zwiększenia sprzedaży towarów coraz większą wagę ma tworzenie indywidualnych, nierzadko spersonalizowanych serii oznaczeń. – Epson, oferując sprzęt taki jak drukarka ColorWorks C7500, pozwalająca na błyskawiczny druk krótkich serii etykiet z pominięciem kosztów druku wstępnego, doskonale spełnia oczekiwania rynku w tym zakresie – zapewnia Grzegorz Moch. Rafał Leszczyński, Zebra Technologies, zauważa duże znaczenie druku w oparciu o aplikacje typu cloud. – Dlatego w ofercie Zebra Technologies znajduje się rozwiązanie Cloud Connect, które umożliwia drukowanie bezpośrednio z aplikacji chmurowych. Kolejny trend to zdalna kontrola nad posiadaną infrastrukturą sprzętową. W przypadku naszych drukarek jest to możliwe za pomocą rozwiązania Profile Manager, które pozwala zarządzać naszymi urządzeniami z poziomu przeglądarki internetowej. Jest to szczególnie pomocne dla firm posiadających setki lub tysiące urządzeń rozsianych w różnych lokalizacjach. Warto także zauważyć, że ważną rolę odgrywa obecnie specjalizacja rozwiązań dla poszczególnych sektorów – za przykład posłużyć mogą serie drukarek GKH czy QLH firmy Zebra Technologies, które są dedykowane dla służby zdrowia. Wśród trendów wymienić należy również mobilne drukarki etykiet charakteryzujące się mniejszymi gabarytami, które gwarantują wysoką wydajność oraz odporność na trudne warunki pracy. Są one przystosowane m.in. do pracy w bardzo niskiej temperaturze (-20 st. Celsjusza), a ich wytrzymałość zapewnia ochronę przed upadkiem nawet na betonową powierzchnię – twierdzi. n
Mariusz Jasionek Business Development Manager – Electronic Stationary, Brother Polska Drukarki etykiet coraz częściej są integrowane z całościowymi systemami obiegu dokumentów. Za przykład takiego rozwiązania może posłużyć system obiegu dokumentów oferowany przez jednego z naszych partnerów. Dodanie nowego dokumentu w systemie powoduje automatyczne wygenerowanie i wydrukowanie kodu kreskowego na papierze samoprzylepnym za pomocą naszych drukarek etykiet. Tak wygenerowany kod kreskowy na etykiecie zawiera informacje o np. ścieżce zapisu dokumentu. Zauważalnym trendem jest również tworzenie aplikacji na urządzenia przenośne, takie jak tablet czy telefon. Nasze modele wykorzystując darmową aplikację iPrint & Label, która pozwala na drukowanie – z urządzeń pracujących na systemach iOS i Android – adresów, plików, etykiet na CD/ DVD oraz tworzenie tymczasowego oznakowania.
KOLOR, PERSONALIZACJA, CLOUD I ZARZĄDZANIE Jakie są najnowsze trendy w tym obszarze? Według przedstawicieli Epsona po pierwsze coraz więcej firm chce ozdobić oferowane przez siebie produkty kolorem. – Co więcej, w niektórych ob55
eseller News Extra
POD LUPĄ
Według danych GUS w 2014 roku dostępem do Internetu dysponowało 74 proc. polskich gospodarstw domowych, przy czym 71 proc. z nich korzystało z łączy szerokopasmowych. W większości wypadków to szerokopasmowe łącze było rozdzielane pomiędzy komputery, laptopy, tablety i smartfony domowników za pomocą routera.
Przemysław Krzywiec Product Manager, ABC Data W dalszym ciągu pod względem liczby sprzedanych routerów prym wiodą klasyczne modele w standardzie N. Klienci indywidualni w pierwszej kolejności poszukują urządzenia zapewniającego najprostszy dostęp do posiadanego łącza internetowego.
56
eseller News Extra
Raport:
rynek routerów w Polsce Marcin Bieńkowski
W 2014 r. w Polsce sprzedano ok. 1,2 mln routerów – z czego 68,7 proc. (ok. 800 tys. sztuk) urządzeń wyprodukowanych zostało tylko przez jedną firmę: TP-Link. ASUS, drugi pod względem liczby sprzedanych w zeszłym roku urządzeń, miał zaledwie 8,2-proc. udział w rynku, a trzeci (D-Link) osiągnął 6 proc.
N
ieco inaczej wygląda sytuacja pod względem przychodów. Oczywiście na pierwszym miejscu w 2014 r. znalazł się również TP-Link, ale miał on „zaledwie” 52,3 proc. udziałów w rynku. ASUS i D-Link zadowolić musiały się odpowiednio udziałami w wysokości 13,8 proc. i 10,4 proc. Te różnice wynikają ze struktury sprzedawanych urządzeń. Spory udział w ofercie TP-Linka mają proste, mniej zawansowane urządzenia, co przekłada się na ich cenę, a co za tym idzie, generują one niższą wartość przychodów w stosunku do faktycznej liczby sprzedanych urządzeń. W I kw. 2015 r. sprzedano już ok. 300 tys. urządzeń. Podobnie jak w przypadku danych za 2014 r. – na pierwszym miejscu znalazł się TP-Link (70,2 proc.), ale trzeci w ubiegłym roku D-Link (9,2 proc.) wyprzedził firmę ASUS (7,6 proc.). Z jednocyfrowym udziałem, tuż za podium, znalazł się jeszcze Netgear (2,5 proc.). Piąty na liście pod względem wielkości sprzedaży Huawei ma udziały wynoszące zaledwie 0,9 proc. CO SIĘ NAJLEPIEJ SPRZEDAJE Jak widać, dominacja marki TP-Link na polskim rynku jest ogromna. Z badań Contextu, monitorującego w Polsce sprzedaż routerów prowadzoną przez najważniejszych dystrybutorów, na 50 najlepiej sprzedających się w 2015 r. modeli routerów – 24 to routery produkowane przez TP-Linka. Liderem sprzedaży jest model TL-WR841N Wire-
less WiFi b/g/n 300 Mbps Router. Nabywcy kupili łącznie 102 281 egzemplarzy tego modelu. Drugi w kolejności model TP-Link TL-WR740N Wireless WiFi b/g/n 150 Mbps Router sprzedał się w liczbie 39 226 egzemplarzy. Co ciekawe, w pierwszej dziesiątce najlepiej sprzedających się modeli routerów znalazły się tylko dwa modele, które nie są produkowane przez TP-Linka – na trzecim miejscu pojawił się D-Link DWR-116 Wireless WiFi b/g/n 300 Mbps Router (15 944 sprzedane egzemplarze) oraz na dziesiątej pozycji uplasował się ASUS RT-N12 Wireless WiFi b/g/n 300 Mbps Router (sprzedaż 6 514 sztuk). Spośród routerów innych producentów, poza wspomnianymi firmami TP-Link, D-Link i ASUS na liście najlepiej sprzedających się modeli znajdziemy jeszcze urządzenia dwóch producentów. Są to: Huawei (łączna sprzedaż 2 094 egzemplarze) i Netgear (3 949 sztuk). – Najwięcej osób kupujących routery to klienci indywidualni. Drugą grupę odbiorców stanowią firmy z sektora MSP. Rynek SOHO kupuje ilościowo najmniej routerów, ale za to urządzenia, które są najbardziej zaawansowane pod względem technicznym. Dla klienta biznesowego cena nie jest najważniejszym kryterium; istotne są takie parametry jak redundancja łącza, możliwość budowania szyfrowania tuneli VPN czy wirtualnych LAN-ów, balansowania łączy oraz ich backupu – twierdzi Maciej Kaczmarek, VAR Account Manager w NETGEAR Polska.
POD LUPĄ STANDARD WIFI 802.11AC Analizując dane firmy Context, warto zwrócić jeszcze uwagę na fakt, że routery z pierwszej dziesiątki sprzedaży to modele zgodne z siecią WiFi ze starszym standardem 802.11b/g/n. Pierwszym modelem zgodnym z nowym standardem sieci WiFi 802.11ac jest jedenasty na liście D-Link GO-RT-AC750 Wireless WiFi ac 750 Mbps Router (sprzedaż 6 065 sztuk). Łącznie w pierwszej pięćdziesiątce znalazły się zaledwie trzy modele zgodne z normą 802.11ac – są to jeszcze modele ASUS RT-AC51U Wireless WiFi ac 750 Mbps Router (1 770 sztuk) oraz TP-Link Archer C2 Wireless WiFi ac 750 Mbps Router (1 076 sztuk). Łączny udział sprzedaży urządzeń zgodnych z normą 802.11ac to w I kw. 2015 r. zaledwie 2,97 proc. wszystkich sprzedanych routerów. – Producenci routerów od dawna proponują użytkownikom wykorzystanie zalet pasma o częstotliwości 5 GHz, a więc standardu 802.11ac. Niestety, na jego upowszechnienie przyjdzie nam jeszcze poczekać – zauważa Krzysztof Kowalczuk, Product Manager, Edimax Polska. – Użytkownicy decydują się na zakup urządzeń pracujących w standardzie 802.11ac w sytuacji, gdy wymiana sprzętu podyktowana jest potrzebą modernizacji lub koniecznością wymiany urządzeń na skutek awarii. Jeśli klienci nie są świadomi korzyści związanych z zastosowaniem nowego standardu, podejmują decyzję o kupnie urządzenia pracującego w technologii N, kierując się jego ceną – ocenia Grzegorz Całun, Pre-Sales Engineer, D-Link. – Warto też zauważyć, że klient indywidualny decyduje się na zakup routera bezprzewodowego w standardzie AC głównie przy okazji zakupu nowych urządzeń multimedialnych wspierających takie technologie jak: Online Gaming, Multiple HD Video Streaming, DLNA Media Sharing oraz raczkującą bezprzewodową transmisję 4K – dodaje Przemysław Krzywiec, Product Manager, ABC Data.
ROUTER U RESELLERA Warto zastanowić się, jaką wartość dodaną dla klienta przy kupnie może wnieść reseller, jakiej potrzebuje pomocy od producenta oraz jaką wiedzą powinien dysponować, tak, aby w największym stopniu pomóc wybrać najlepiej dopasowany do potrzeb model routera. – Reseller, aby przekonać klienta do zakupu routera, powinien znać przynajmniej podstawowe różnice pomiędzy modelami kilku producentów. Następnie, w zależności od środowiska pracy urządzenia, zawęzić ofertę do kilku modeli – począwszy od określenia wymaganych interfejsów oraz minimalnej wydajności sprzętowej. Istotna jest też znajomość funkcjonalności poszczególnych urządzeń, tak, aby dopasować je do potrzeb klienta – mówi Przemysław Krzywiec, ABC Data. Co jeszcze jest istotne? Według Bartłomieja Lewandowskiego, Terminal Account Managera w ZTE, dla klientów liczy się, ile urządzeń może obsłużyć dany router, jak szybko można wysyłać i ściągać pliki i czy można podłączyć zewnętrzną antenę w celu wzmocnienia sygnału. – Wsparcie dla resellerów jest ustalane bezpośrednio przy zamówieniu – w różnych formach, w zależności od produktu i modelu jego dystrybucji. W naszej firmie wszystkie produkty przystosowujemy do potrzeb lokalnego klienta i dzięki temu możemy dostarczać unikalne produkty przeznaczone specjalnie na polski rynek – zauważa Bartłomiej Lewandowski. – Jeśli resellerzy mają właściwą wiedzę produktową i uwzględnią różnorodność funkcji routerów oraz ich ceny, powinni bez najmniejszych problemów dobrać rozwiązanie spełniające oczekiwania klienta. Warto też zaprezentować dostępne w droższych modelach urządzeń funkcje w taki sposób, aby przekonać klienta do zakupu bardziej zaawansowanego urządzenia – dodaje Tomasz Skoczylas, dyrektor Działu Smart Home&Networking, Actina. n
Grzegorz Całun Pre-Sales Engineer, D-Link Nabywca oczekuje przede wszystkim bezawaryjnej pracy routera i, w dużej mierze, postrzega go jako urządzenie bezprzewodowe. Pewnym wyznacznikiem jakości routera i korzyści określonej relacją funkcjonalności do ceny jest zasięg zbudowanej na bazie danego modelu sieci bezprzewodowej.
BE ZPIEC ZE ŃST WO Istotnym czynnikiem wpływającym na decyzje o zakupie danego modelu routera jest szeroko pojęte bezpieczeństwo. Jak zauważają nasi rozmówcy, współczesne routery, również te bezprzewodowe, to urządzenia zapewniające wysoki stopień bezpieczeństwa. – Routery to urządzenia bezpieczne – również te najtańsze. Co prawda, co jakiś czas słyszymy o wykryciu dziur w zabezpieczeniach routerów, jednak producenci bardzo szybko reagują na takie doniesienia i aktualizują firmware. Przy zastosowaniu standardowych, prostych i intuicyjnych procedur bezpieczeństwa nawet nieobeznany z technologiami IT użytkownik routera nie ma się czego obawiać – mówi Mariusz Piaseczny, Marketing Director, TP-Link Polska.
Mariusz Piaseczny Marketing Director, TP-Link Polska Od lat reseller najwięcej może zyskać na świadczeniu usług. W przypadku rynku sieciowego są to: doradztwo przy doborze urządzeń oraz konfiguracja i opieka nad sieciami firmowymi lub osiedlowymi. Warto też pamiętać, że im droższy produkt sieciowy sprzedajemy, tym większą uzyskamy marżę. 57
eseller News Extra
KORESPONDENCJA LORPOREN DAERUM Z LIZBONY
Urszula Smoktunowicz
Ulepszony program partnerski pozwala dystrybutorom, sprzedawcom i ich klientom przyjąć bardziej ofensywne podejście do kwestii bezpieczeństwa. Udział w programie partnerskim pozwala również jego uczestnikom na zwiększenie rentowności ich biznesu.
Druga faza zmian
w programie partnerskim F
irma Intel Security ogłosiła rozpoczęcie drugiego etapu optymalizacji w ramach programu partnerskiego Intel Security Partner Program. Celem zmian jest zwiększenie rentowności i wydajności dystrybutorów oraz partnerów Intel Security. Pierwsza faza wdrożenia zmian w programie partnerskim została ogłoszona w październiku 2014 roku (http://www.mcafee.com/us/about/ news/2014/q4/20141027-01.aspx). Zostały wówczas utworzone elastyczne ramy dla przyszłych zmian i rozszerzeń programu, który może dostosowywać się do zmiennych warunków biznesowych, w jakich działają dystrybutorzy i partnerzy, co m.in. oznacza, że program partnerski jest dostosowywany do realiów poszczególnych krajów.
INNOWACJE I INWESTYCJE W drugiej fazie zmian Intel Security Partner Program stawia na innowacje i inwestycje umożliwiające wyróżnienie się na rynku i zwiększenie rentowności partnerów biznesowych Intel Security. Ulepszenia w ramach fazy drugiej obejmują: • Eliminację Tiered Pricing. Rezygnacja z poziomów cenowych pozwala Intel Security zaalokować fundusze na potrzeby programów, które poprawiają poziom marży partnerów. • Ulepszoną i uproszczoną rejestrację projektów. Partnerzy są nagradzani w oparciu o posiadany poziom w ramach programu Intel Security Partner Program poprzez ograniczenie rejestracji projektów do jednego partnera dla każdej znalezionej i zatwierdzonej potencjalnej sprzedaży. Upraszcza to również proces rejestracji projektów dzięki korzystaniu z jednego formularza rejestracji. • Nowa forma Teaming Plan. Inwestowanie w tych partnerów, którzy angażują się w budowanie kompetencji w ramach Intel Security oraz w tworzenie wartości dodanej w projektach opartych o technologię producenta. 58
eseller News Extra
• Dodatkowe korzyści z partnerstwa. Zapewnienie dodatkowych czynników motywacyjnych na poziomie programu partnerskiego poprzez większy rabat dla partnerów w miarę osiągania przez nich kolejnych poziomów partnerstwa przy realizacji zakupów odnowień wsparcia technicznego dla użytkowników końcowych. • Zmiany nazw poziomów partnerskich. Nowe nazwy poziomów partnerskich Platinum, Gold oraz Silver łatwiej i bardziej standardowo określają oraz klasyfikują oferty z różnych poziomów. ELASTYCZNY I RENTOWNY PROGRAM – Naszym celem jest to, abyśmy byli partnerem numer jeden w zakresie bezpieczeństwa. Aby osiągnąć ten cel, musimy oferować elastyczne i rentowne programy, które będą uwzględniać zmieniające się potrzeby klientów i modele biznesowe partnerów. Razem mamy szansę zmienić oblicze branży i zapewnić lepsze bezpieczeństwo naszym wspólnym klientom – mówi Arkadiusz Krawczyk, Country Manager w Intel Security Poland. Firma Intel Security wdrożyła również nowe zasady sprzedaży i współpracy partnerskiej, aby zwiększyć poziom zadowolenia i lojalność wobec marki w przypadku dystrybutorów i partnerów. – Wszystkie obecne zmiany to część 18-miesięcznego wieloetapowego planu rozwoju i uproszczenia naszego programu. Ostatni etap rozpocznie się w styczniu 2016 roku. Zmiany będą dotyczyć obniżenia kosztów współpracy z Intel Security i zapewnienia wyższych marż netto dla dystrybutorów i sprzedawców rozwiązań Intel Security – dodaje Arkadiusz Krawczyk. Więcej o programie Intel Security Partner Program: www.mcafee.com/us/partners.aspx. n
LORPOREN KORESPONDENCJA DAERUM Z LIZBONY
David Small Vice President, EMEA Channel, Intel Security Celem drugiego etapu zmian w ramach programu partnerskiego Intel Security Partner Program, służących optymalizacji jego działania, jest wprowadzenie nowych nazw poziomów partnerstwa (Gold, Silver i Platinum), specjalizacji dostarczania usług, nowych zasad sprzedaży i miesięcznych promocji, a także - a może przede wszystkim - poprawienie rentowności. Partnerzy z poziomu Elite staną się teraz partnerami Platinum, z poziomu Premier – Złotymi, a z poziomu Associate – Srebrnymi. Partnerzy będą nagradzani wprost proporcjonalnie do poziomu ich zaangażowania w Intel Security Partner Program. Naszym celem jest inwestowanie w tych partnerów, którzy inwestują w nas, ponieważ chcemy wspólnie budować wartość dodaną dla naszych klientów. Z kolei nowa specjalizacja w zakresie dostarczania usług da partnerom więcej możliwości różnicowania ich biznesu, na co warto zwrócić szczególną uwagę, ponieważ rynek usług związanych z bezpieczeństwem wciąż rośnie. Z naszych obserwacji wynika, że zyskają ci partnerzy, którzy zdecydują się na zainwestowanie w obszary najbardziej interesujące dla ich klientów, czyli właśnie w rynek usług. 59
eseller News Extra
KORESPONDENCJA LORPOREN DAERUM Z ISTAMBUŁU
Zintegrowane
systemy PRIMEFLEX
firmy Fujitsu Urszula Smoktunowicz
25 czerwca br. Fujitsu przedstawiło kompletną ofertę zintegrowanych systemów PRIMEFLEX, w przeważającej większości sprzedawanych klientom końcowym za pośrednictwem partnerów kanałowych.
Z
integrowane systemy PRIMEFLEX zostały zaprojektowane specjalnie z myślą o wykonywaniu określonych zadań w centrum przetwarzania danych i które powstały w wyniku połączenia własności intelektualnej, wiedzy specjalistycznej i globalnej współpracy w zakresie technologii. Kompleksowa oferta zintegrowanych systemów PRIMEFLEX firmy Fujitsu umożliwia przedsiębiorstwom przyspieszenie cyfrowej transformacji oraz zmniejszenie złożoności i ryzyka. Zintegrowane systemy to połączenie m.in. serwerów, storage’y i oprogramowania przeznaczone do rozwiązania pewnych szczególnych przypadków zastosowań. Wraz ze swoim portfolio zintegrowanych systemów PRIMEFLEX Fujitsu dostarcza szeroką gamę rozwiązań, które umożliwiają szybsze wdrażanie bardziej wydajnej technologii projektowania centrów danych i obejmują następujące obszary: od Microsoft Exchange aż po High Performance Computing (HPC) oraz od SAP HANA po prywatną chmurę.
60
eseller News Extra
– Zintegrowane systemy to rozwiązania zaprojektowane specjalnie do sprawnego zarządzania obciążeniami centrum danych, a klienci, którzy chcą szybko wdrażać takie rozwiązania, szukają czołowych dostawców infrastruktury, takich jak Fujitsu. Pierwszy zintegrowany system Fujitsu pojawił się 12 lat temu, a dziś nasze portfolio PRIMEFLEX obejmuje ponad 20 różnych rozwiązań zaprojektowanych po to, aby praca naszych klientów przebiegała szybciej, sprawniej i efektywniej – zapewnia Ayman Abouseif, Vice President Product Marketing, Fujitsu Global Marketing. Wszechstronne portfolio PRIMEFLEX Fujitsu umożliwia organizacjom IT większą elastyczność i szybkość w zaspokajaniu potrzeb użytkowników końcowych. Technologie oparte na PRIMEFLEX w centrum danych oznaczają łatwiejsze i prostsze wdrażanie kluczowych rozwiązań informatycznych – zarówno w środowiskach
heterogenicznych, jak i homogenicznych. Kluczowym elementem, świadczącym o wartości propozycji PRIMEFLEX, jest to, że wszystkie komponenty – zarówno sprzętu, jak i oprogramowania – są wstępnie zintegrowane i przetestowane dla konkretnych popularnych zastosowań.
LORPOREN KORESPONDENCJA DAERUM Z ISTAMBUŁU DLA ŚREDNIEJ WIELKOŚCI FIRM Fujitsu wprowadziło także nowy zestaw dedykowanych rozwiązań w ramach rodziny zintegrowanych systemów PRIMEFLEX, które pomagają przedsiębiorstwom średniej wielkości usprawnić środowiska komunikacji i współpracy oparte na platformach Microsoft. Umożliwiają one przed-
siębiorstwom średniej wielkości modernizację infrastruktury informatycznej i korzystanie z najnowszych rozwiązań w zakresie komunikacji i współpracy opartych na platformach Microsoft. Dzięki nim praca nad projektami ujednoliconej komunikacji i pracy grupowej może wymagać znacznie mniejszego wysiłku niż do tej pory i dlatego mogą być realizowane znacznie szybciej – na przykład tworzenie bezproblemowej komunikacji dzięki uaktualnieniu do najnowszej wersji programu Microsoft Exchange, a także rozszerzenie użyteczności telepresence (opartej na Microsoft) i zdalnej pracy narzędzi takich jak Lync. Rozszerzona rodzina dedykowanych systemów zintegrowanych PRIMEFLEX jest sprawdzana i weryfikowana, aby zapewnić funkcjonalność, znaczne zmniejszenie ryzyka projektu przy jednoczesnej maksymalizacji relacji ceny do wydajności. Nowe dodatki do rodziny PRIMEFLEX jeszcze bardziej rozwijają systemy zintegrowane, obejmując zarówno architektury referencyjne, jak i systemy gotowe do działania.
– Dzięki naszym nowym zintegrowanym systemom PRIMEFLEX rozwiązania mogą być zaprojektowane przy znacznie mniejszym wysiłku, a więc realizowane znacznie szybciej. Daje to klientom spokojną pewność, że ich usługi komunikacji i współpracy będą realizowane bez ryzyka i gotowe do działania tak szybko, jak to możliwe – twierdzi Uwe Romppel, Senior Director and Head of Product Management Server, Fujitsu. Ceny i dostępność poszczególnych rozwiązań mogą się różnić w zależności od konfiguracji systemu i regionu. Dodatkowo dla partnerów i klientów Fujitsu przygotowało specjalny przewodnik, który ma zapewnić wsparcie w implementacji rozwiązań. n
Na Sabanci University w Istambule wdrożono projekt High Performance Computing (HPC) w oparciu o rozwiązania Fujitsu. O projekcie HPC opowiadali: Emrah Büyüksomer z Fujitsu, oraz Canan Atilgan, Faculty Member, Sabanci University.
Do d at kowe s zc ze gó ł y: • Fujitsu Integrated Systems PRIMEFLEX: http://www.fujitsu.com/fts/products/computing/integrated-systems/ • Full PRIMEFLEX portfolio: http://www.fujitsu.com/primeflex • PRIMEFLEX for Exchange: http://www.fujitsu.com/global/products/computing/integrated-systems/exchange.html • PRIMEFLEX for Lync: http://www.fujitsu.com/global/products/computing/integrated-systems/lync.html • PRIMEFLEX for Office MasterGate: http://www.fujitsu.com/global/products/computing/integrated-systems/officemaster-gate.html 61
eseller News Extra
LORPOREN DAERUM ZAPROSILI NAS
Konferencja Urszula Smoktunowicz
W dniach 19-20 czerwca br. w Gdyni odbyło się spotkanie firmy Komputronik Biznes z partnerami. W wydarzeniu wzięło udział 160 osób.
Komputronik Biznes G
ości uczestniczących w konferencji poświęconej najnowszym rozwiązaniom IT przywitał Marcin Babiak, prezes Komputronik Biznes. W ramach części oficjalnej nowoczesne laptopy, komputery AIO i pakiety serwisowe dla biznesu zaprezentował Arkadiusz Kwiatkowski z HP Polska, a serwery Gen9, macierze i back up – Piotr Bator z HP Polska. Roch Norwa, VMware, opowiadał o mobilności w biznesie, czyli o tym, jak dostarczyć dowolną aplikację na dowolnym urządzeniu w dowolnym miejscu i czasie, a Tomasz Wojda, Eaton, przybliżył uczestnikom zasady zapewnienia bezpieczeństwa zasilania w obszarach o znaczeniu krytycznym dla organizacji. Z kolei Marcin Matysiak i Zbigniew Kowala z Komputronika omówili system Impuls, czyli oprogramowanie wspierające zarządzanie nowoczesnym przedsiębiorstwem. Wszystkie prezentacje podano w lekkiej i przystępnej formie, a niemal każdej z nich towarzyszyły konkursy z atrakcyjnymi nagrodami.
Goście mogli pogłębić swoją wiedzę na temat prezentowanych rozwiązań podczas rozmów kuluarowych, które sprzyjały zacieśnianiu relacji biznesowych. Część oficjalną zakończyło krótkie wystąpienie Wojciecha Buczkowskiego, szefa Komputronika, który podzielił się z uczestnikami najnowszymi informacjami na temat dobrych wyników finansowych firmy.
62
eseller News Extra
Nie zabrakło również atrakcji na wolnym powietrzu. W części nieoficjalnej goście mogli zdecydować się na popołudniowy chillout w strefie „leżę” lub na rejsy łodziami RIB oraz pływanie na bananie albo w kole za motorówką – w strefie „pływam”. Imprezę zakończyła kolacja w stylu hawajskim. n
III EDYCJA
GŁOSUJ NA SWOICH
NA SWOICH KANDYDATÓW Złote ASY IT wręczymy w kategoriach
PRODUCENT n DYSTRYBUTOR n VALUE ADDED DISTRIBUTOR n PROGRAM PARTNERSKI n SZEF KANAŁU PARTNERSKIEGO n DEBIUT ROKU n
oraz po raz pierwszy n HANDLOWIEC ROKU n CHMURA ROKU n SZKOLENIE ROKU
Ogłoszenie wyników plebiscytu podczas Wieczoru Asów IT na przełomie września i października 2015 r. Patronat medialny: Więcej informacji na portalu www.reseller-news.pl
PERSONALIA
PERSONALIA
Paweł Czajkowski oficjalnie potwierdził nam swo-
je odejście z HP Polska. Po 10, a właściwie 20, latach nadeszła pora na zmiany. Komentując swoje odejście Paweł Czajkowski podsumował, że wszystko się kiedyś kończy i przypomniał o swoim wieloletnim związku z firmą, przerwanym jedynie pracą w Ster Projekcie. Następcą Pawła Czajkowskiego zostanie Sabine Sauter. Do tej pory podlegała ona bezpośrednio szefowi regionu EMEA. Obecne stanowisko Sabiny Sauter to Chief of Staff, Office of the Managing Director HP EMEA.
Marta Gawlińska dołączyła do zespołu Action S.A. i będzie odpowiedzialna za realizację strategii sprzedaży i zakupów w strukturach spółki. Pracując w Tchibo, Gilette i Avon w Polsce, Niemczech i Wielkiej Brytanii Marta Gawlińska zarządzała operacjami w Europie i rozwojem nowych strategii w nieustannie zmieniającym się otoczeniu biznesowym. W Sales&Operations Planning była odpowiedzialna za tworzenie nowych modeli operacyjnych, projektowanie i implementowanie procesów zarządczych oraz planowanie strategiczne.
Krzysztof Kryszyn został nowym managerem ds. klientów kluczowych (Major Account Manager) – po niedawnym powołaniu Remigiusza Jankowskiego na stanowisko Enterprise Business Director. Kryszyn (który wcześniej pracował m.in. dla Alcatel Polska, Lucent Technologies i Alcatel-Lucent oraz Checkpoint Software Technologies) odpowiedzialny będzie za koordynowanie największych wdrożeń wysokowydajnych rozwiązań Fortinet w sektorach telekomunikacyjnym i przemysłowym. Jako Major Account Manager będzie również odpowiadać za utrzymywanie relacji z obecnymi klientami oraz pozyskiwanie nowych klientów instytucjonalnych oraz operatorów.
64
eseller News Extra
Grzegorz Bielawski został nowym Country Managerem firmy QNAP. Do jego obowiązków w Polsce należeć będzie m.in. zarządzanie dystrybucją, tworzenie programów afiliacyjnych, a także pozyskiwanie nowych partnerów. Grzegorz Bielawski związany jest z branżą IT od blisko dekady – po ukończeniu studiów w katedrze Elektroniki i Telekomunikacji Politechniki Szczecińskiej rozpoczął pracę w firmie EPA Systemy. Specjalizował się tam w rozwiązaniach storage i był product managerem odpowiedzialnym za obsługę m.in. marki QNAP.
Arkadiusz Wójcik, dotychczasowy szef działu operatorskiego, obejmuje stanowisko szefa działu IM (IT & Mobile) w Samsung Electronics Polska. Do jego nowych obowiązków należeć będzie tworzenie, realizacja strategii oraz kompleksowe zarządzanie sprzedażą produktów mobilnych oraz IT. Będzie nadzorować także dystrybucję produktów mobilnych zarówno poprzez operatorów, sieci retail oraz salony własne (Samsung Brand Stores). Tą nominacją Samsung uzupełnił brakujące ogniowo zarządzania po odejściu Macieja Filipkowskiego.
Alex Wallner, Area Vice President for Central Europe, przejął dodatkową odpowiedzialność za rozwój współpracy z klientami w regionie Bliskiego Wschodu, Europy Wschodniej i Afryki. Wcześniej pracą firmy na tym obszarze kierował Thomas Ehrlich, Vice President for NetApp’s partner ecosystem in EMEA. Jednym z pierwszych kroków Alexa Wallnera będzie rozwinięcie współpracy z klientami i partnerami, tak aby lepiej dopasować się do wymagań lokalnych rynków. NetApp przekształci strukturę biznesową w Afryce i na Bliskim Wschodzie, zwiększając liczbę regionów do trzech.
ANALIZUJ DANE
NA BIEŻĄCO Podejmuj trafne decyzje
Innowacyjna analityka biznesowa w czasie rzeczywistym w oparciu o serwery Lenovo X6 zoptymalizowane dla rozwiązania SAP HANA. Dowiedz się więcej na www.lenovo.com/pl.
Powered by Intel® Xeon® processors. Intel Inside®. Powerful Solution Outside. © Lenovo 2015. All rights reserved. Lenovo, the Lenovo logo, System x and Flex System are trademarks or registered trademarks of Lenovo. Intel, the Intel logo, Xeon and Xeon Inside are trademarks or registered trademarks of Intel Corporation in the U.S. and/or other countries. Other names and brands may be claimed as property of others.