Rn5 pdf light

magazyn branży informatycznej

ISSN 2084-9354

www.reseller-news.pl

www.resellernews.pl

eseller miesięcznik Nr 5-6 (36-37)

hItachI VaR - Vendor - dystrybutor

bIg data EthERNEt KRÓlEm RÓWNIEŻ dla śREdNIch

NoWa KoNStytUcja

pRzEdSIębIoRcÓW

Na plUSIE USŁUgI to KoNIEczNość tElEKoNfERENcja

RozmoWa ŁUKaSz StaRzEc

EXTRA

SEQUENcE

SMART CITY: PRZYKŁADY REALIZACJI PROJEKTÓW, INTELIGENTNA ENERGIA, KORZYŚCI DLA INTEGRATORA, STRATEGIE SIECIOWE, BEZPIECZEŃSTWO IT

Kupuj produkty TP-LINK, sprawdź do jakiej kategorii się kwalifikujesz, pokonaj swoich rywali i poleć do Nowego Jorku. Tym razem TP-LINK przygotował aż 5 różnych kategorii z których łącznie wyłonionych zostanie 15 zwycięskich miejsc.

W promocji TP-LINK każdy może wygrać!

Nowy Jork czeka na Ciebie!

• • • • •

Zaloguj się lub zarejestruj na stronie programu TP-PARTNER. Kupuj produkty TP-LINK. Co miesiąc sprawdzaj swoje miejsce w rankingu.

Walcz do końca i zdobądź premiowane miejsce.

Promocja trwa do 31 sierpnia 2015 roku.

Więcej informacji oraz regulamin dostępne są na stronie programu partnerskiego TP-PARTNER www.tp-partner.pl

www.tp-par tner.pl

W NUMERZE

<<

<<

<<

<<

<<

<<

<<

<<

<< << <<

Rozmowa

4

Skandalista Mariusz Zielke

ROZMOWA MIESIĄCA

z ŁUKASZEM STARCEM, Dyrektorem Handlowym, SEQUENCE, na temat Smart City

6

<< <<

TRENDY

BIG Data: architektura i infrastruktura

11

PRAWO I BIZNES

Nowa „konstytucja przedsiębiorców”

16

TELCO & NETWORKS Telekonferencja na plusie

18

RYNEK

22

Usługi to konieczność

EXTRA SMART CITY

24A

24B

Rozmowa z Marcinem Zielińskim Solution Business Unit Managerem w Avnet oraz Renatą Balcerzak-Rawą, Channel Managerem Poland Hitachi Data Systems

1 Reseller News

OD REDAKCJI

Życie toczy się dalej

C

o nowego w Reseller News? Tajemnicą poliszynela jest, że całkiem sporo: Beata Tallar-Zakrzewska spełniła swoje wielkie marzenie i przeniosła się na Kaszuby. Niejeden mógłby jej pozazdrościć! Ale życie toczy się dalej... Beata nie przestaje z nami współpracować, ale z racji pracy na odległość postanowiła nie pełnić dłużej funkcji redaktor naczelnej Reseller News. Od tego numeru tę funkcję objęłam więc ja. Co to zmienia dla Czytelników i Partnerów? Raczej niewiele. Będziemy – razem z Darkiem Wałachem i Beatą, która zamierza bywać w Warszawie tak często, jak to tylko możliwe – dbać o zawartość magazynu tak samo, jak dbaliśmy do tej pory. Będziemy się starać, aby jego kształt nikogo nie zawiódł, a materiały redakcyjne stały na wysokim poziomie. Będziemy pokazywać, co dzieje się w branży, jak kształtuje się rynek i czego można się spodziewać w najbliższej przyszłości. Będziemy dla Was nasłuchiwać, co w trawie piszczy, komentować bieżącą sytuację i odpytywać Bardzo Ważne Osoby. Brzmi znajomo, prawda? Bo tak właśnie

Reseller News

2

ma brzmieć. Bo życie toczy się dalej – także życie magazynu dla resellerów, VAR-ów i integratorów.

Już intensywnie pracujemy nad wydaniem wakacyjnym, a po wakacjach – pełni nowych sił i gotowi na kolejne wyzwania – razem z Beatą i z Darkiem przywitamy Was na dorocznej gali Złotych Asów IT. Tych, którzy z niecierpliwością wyczekiwali jej w czerwcu, chcielibyśmy uspokoić: będzie, będzie, a jakże!, tyle że z małym poślizgiem wynikającym z wielu różnych zawirowań.

Tym, którzy jeszcze nie zgłosili swoich kandydatów do Złotych Asów, przypominamy, że ciągle mogą to zrobić. Liczymy na Waszą obecność na przełomie września i października. W kuluarach usłyszycie z pewnością niejedną smakowitą historyjkę prosto z Kaszub! Na pewno nie zabraknie jednak tego, co zwykle: poważnych rozmów branżowych i zupełnie niepoważnych dykteryjek.

I życie będzie toczyć się dalej...

Urszula Smoktunowicz Redaktor naczelna

Urszula Smoktunowicz Dariusz Wałach Beata Tallar-Zakrzewska

Andrzej Pyka Sales Manager B2B, Government & Telecom Operators Toshiba Europe GmbH

NAJWYŻSZA PÓŁKA

Obecnie producenci sprzętu skupili się na dostarczaniu rozwiązań z segmentu mainstream. Rynek pełen jest niedrogich i kompaktowych rozwiązań, które, jeśli przyjrzymy się specyfikacji wyglądają niemal identycznie. Taka strategia ma na celu przede wszystkim maksymalizację zysków, jednak zapomina się przy tym o bardziej wymagających użytkownikach takich jak managerowie, członkowie zarządów, prezesi, dyrektorzy, którzy potrzebują sprzętu reprezentującego najwyższą jakość i które de facto budują prestiż producenta. Jeśli przyjrzymy się poszczególnym ofertom, dostrzeżemy, że kadra zarządzająca ma ograniczony wybór, a większość laptopów dostępnych jest jedynie na zamówienie w bardzo wysokich cenach. Co otrzymują w zamian? Nieco ulepszoną wersję podstawowego biznesowego urządzenia, z pojemniejszym dyskiem SSD, nowszym procesorem, być może czytnikiem linii papilarnych, a wszystko to zamknięte w mało estetycznej i ciężkiej obudowie. Czego zatem potrzebuje współczesny businessman?

»

Laptop może pracować na baterii nawet przez 17 godzin.

Co więcej, w tym roku na polskim rynku pojawi się Portégé Z20t, czyli doskonałe rozwiązanie dla nowoczesnego managera, który poszukuje wydajności laptopa, połączonej z mobilnością, jaką może zapewnić tablet. Napędzane przez nowoczesne procesory Intel Core M, gwarantują niespotykaną dotąd w urządzeniach mobilnych wydajność, zachowując również przy tym efektywność w konsumpcji energii. To, co również istotne z punktu widzenia klienta biznesowego, to wsparcie ze strony producenta.

W naszym przypadku oferujemy wyjątkową Gwarancję Niezawodności - jeśli laptop ulegnie awarii, nie tylko dokonamy naprawy, ale również zwrócimy pieniądze za jego zakup. To dosyć niespotykane rozwiązanie, które pokazuje, że mamy całkowitą pewność co do jakości i niezawodności naszych produktów. Nie ulega wątpliwości, że sytuacja na rynku wciąż się zmienia.

jeśli laptop ulegnie awarii, nie tylko dokonamy naprawy, ale również zwrócimy pieniądze za jego zakup

Jeszcze kilka lat temu styl pracy w większości firm wyglądał podobnie - była to raczej praca stacjonarna, z niewielką ilością spotkań i prezentacji. W dobie kryzysu przedsiębiorstwa musiały wykazać się większą elastycznością zarówno wobec klientów, jak i partnerów biznesowych. Pracownicy zaczęli więcej podróżować, prezentować ofertę firmy i stawiać na budowanie bezpośrednich relacji. Dlatego też sprzęt, jakim dysponują, musi odzwierciedlać te potrzeby. W przypadku Toshiba postawiliśmy na innowacyjne rozwiązania w kwestiach obudowy oraz na długim czasie pracy na baterii. Przykładowo w laptopach serii Portégé Z30 zastosowaliśmy specjalny stop magnezu, dzięki czemu komputer jest niezwykle lekki, ale również wytrzymały.

Ponadto najnowsze procesory Intel® 5. generacji gwarantują, że sprzęt będzie nie tylko wydajny, ale także energooszczędny.

Globalna gospodarka nie odzyskała jeszcze pełnej stabilności po kryzysie, dlatego też, aby móc się rozwijać firmy, muszą być innowacyjne i wyprzedzać konkurencję o krok. Podobnie jest w przypadku producentów sprzętu. Jesteśmy pewni, że rozwiązania, które oferujemy idealnie odzwierciedlają potrzeby dzisiejszych managerów i potrafią również wnieść wartość dodatnią dla rozwoju przedsiębiorstwa.

Andrzej Pyka, Sales Manager B2B, Government & Telecom Operations, Poland & Baltics | e-mail: Andrzej.Pyka@toshiba-teg.com

Stronniczy FELIETON

przegląd przetargowy*

*najważniejsze przetargi, kontrakty i tajemnice na rynku

publicznym w minionym miesiącu okiem nieprzyzwoicie stronniczego Mariusza Zielke (rubryka trochę na wesoło, trochę na poważnie)

Zdjęcia: Andrzej Smoliński

C

iekaw jestem ile lat CBA będzie „jechać” na zeznaniach Andrzeja M. i po „pracach analitycznych” zawiadamiać o kolejnych podejrzeniach popełnianych przestępstw. Tym razem obiektem analiz zostało Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej i jej słynny projekt Emp@tia. TVN24 podał, że prokuratura apelacyjna wszczęła śledztwo w tej sprawie, epatując doniesieniami o wielkości kontraktów, w tym kontraktów bez przetargu jednej z firm. Złośliwi chichoczą w ukryciu: o czym my wiedzieliśmy sześć lat temu, po analizach stało się wiadome publicznie.

Zaczyna się obstawianie: kto zostanie oskarżony i dlaczego nikt nie poniesie konsekwencji. Pięćdziesiąt procent jest za zgodą i bezpieczeństwem, czyli że dojdzie do umorzenia w przedbiegach. Drugie pięćdziesiąt obstaje przy wytoczeniu procesu i serii uniewinnień po dziesięciu latach kompromitujących wszystkie strony rozpraw. Swoją drogą zastanawialiście się kiedyś, co by było, gdyby w wyborach prezydenckich padł idealny remis: jeden głos do jednego na przykład?

W przetargach na szczęście nie ma demokracji, żadnych głosowań, populizmu i zagrywek podprogowych. Wszystko jest tak jasne, przejrzyste i czyste, że aż się niedobrze robi z tej uczciwości. Tylko czasem media dadzą się zmanipulować i piszą (trąbią) głupoty, o których zapominają szybciej niż czytelnicy. Tymczasem Zakład Ubezpieczeń Społecznych zakończył przetarg na dostawę drukarek i urządzeń wielofunkcyjnych wraz z 45 miesięcznym serwisem. Wygrał Medenit z ofertą za 40,4 mln zł brutto. Analizowane przez CBA Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej ogłosiło natomiast przetarg na usługę transmisji danych i centralnego dostępu do sieci Internet. Wartość: powyżej 11,6 mln zł. W MinisterReseller news

4

FELIETON

stwie Finansów na przyjacielskie „analizy” chyba wciąż czekają, w międzyczasie można więc zgłosić się do przetargu na świadczenie usług Asysty Technicznej i Konserwacji (ATiK) oraz Rozszerzonej Asysty Technicznej oprogramowania Oracle. Szacunkowa wartość bez VAT: między 19 i 22 mln zł. Oracle lub partnerzy „Wyroczni” mogą liczyć także na porządny kontrakt w PGE Polskiej Grupie Energetycznej, która ogłosiła przetarg na dostawę licencji amerykańskiego dostawcy oprogramowania bazodanowego w ramach umowy „ULA” (Unlimited Licence Agreement). Wartość: powyżej 25 mln zł.

Tauron Wydobycie woli outsourcing systemu ERP i zamawia obsługę informatyczną, której wartość oszacował na powyżej 8 mln zł. Wart ponad 10 mln zł przetarg ogłosił też Operator Gazociągów Przesyłowych GAZ-SYSTEM, który zamawia dostawę oprogramowania do komputerów typu desktop, urządzeń mobilnych, serwerów oraz oprogramowania bazodanowego. Na podobną kwotę można liczyć w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, która ogłosiła przetarg na zakup Usługi MPLS. W sektorze zdrowia warto odnotować wygraną S&T Services Polska, który z ofertą za 10,5 mln zł netto wygrał przetarg na budowę platformy informatycznej w ramach Projektu ONKO.SYS, zadanie 1 BAZA w Centrum Onkologii-Instytut im. M. Skłodowskiej-Curie w Warszawie. Instytut „Pomnik-Centrum Zdrowia Dziecka” ogłosił przetarg na modernizację i rozbudowę scentralizowanego, zintegrowanego systemu monitorowania czynności życiowych pacjentów. Szacunkowa wartość tego projektu wynosi 7,4 mln zł netto. Nieco mniej (6 mln zł) może kosztować dokończenie podsystemów „Szyna Usług” oraz „System Administracji” w ramach Projektu „Elektroniczna Platforma Gromadzenia, Analizy i Udostępniania zasobów cyfrowych o Zdarzeniach Medycznych” (Projekt P1), realizowanego przez Centrum Systemów Informacyjnych Ochrony Zdrowia.

Sporo dzieje się w regionach i na uczelniach. Krakowski Park Technologiczny ogłosił przetarg na dostawę sprzętu i oprogramowania na potrzeby Centrum Zaawansowanych Technologii Multimedialnych (Laboratorium Multimedialnego) w ramach projektu „Małopolski Park Technologii Informacyjnych – Ośrodek Innowacyjności Krakowskiego Parku Technologicznego”. Wartość: powyżej 6 mln zł. Rzeszowska Agencja Rozwoju Regionalnego zamówiła dostawę wyposażenia do Laboratorium dla Aeropolis (podkarpacki Part Naukowo-Technologiczny). Szacunkowa wartość: 8,8 mln zł netto. Uniwersytet Śląski w Katowicach czeka na dostawę infrastruktury informatycznej na potrzeby projektu PAAD. Wartość: powyżej 6,6 mln zł.

Województwo Kujawsko-Pomorskie ogłosiło tymczasem zamówienie na dostawę i wdrożenie systemów szpitalnych (HIS). Wartość: powyżej 13,5 mln zł. Niespecjalnie za to musiał walczyć o kontrakt w Katowicach Proximus, który złożył miastu jedyną ofertę za 11,1 mln zł netto na Katowicki Inteligentny System Monitoringu i Analizy.

W przetargach na szczęście nie ma demokracji, żadnych głosowań, populizmu i zagrywek podprogowych.

Wszystko jest jasne, przejrzyste i czyste, że aż się niedobrze robi z tej uczciwości

Kto słyszał o Ochotniczych Hufcach Pracy? Komenda Główna tej szacownej instytucji, która w czasach słusznie minionych wysyłała masy młodzieży do zaprzyjaźnionych socjalistycznych gospodarek, ogłosiła przetarg na zapewnienie działania na zasobach CPD MPiPS Systemu Zielona Linia (CIKSZ ZL) oraz Elektronicznego Centrum Aktywizacji Młodzieży (ECAM).

Szacunkowa wartość: 7,3 mln zł netto. Inna szacowna instytucja (Centrum Projektów Informatycznych) zawarła umowy ramowe o wartości blisko 7 mln zł brutto na świadczenie usług mających na celu wykonanie elektronicznych usług administracji publicznej na platformie ePUAP wraz z ich aktualizacją i utrzymaniem. Szczęśliwymi wygranymi przetargu są: Britenet, Comarch Polska, Pentegy, Sputnik Software oraz Sygnity.

Na koniec trzeba wspomnieć o Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju, które podało plan zamówień informatycznych o szacunkowej wartości blisko 40 mln zł. Najwięcej (16 mln zł) ma pochłonąć rozwój i utrzymanie centralnego systemu teleinformatycznego. Blisko 10 mln zł resort wyda na aktualizację Programu Rozwoju Sieci Lotnisk i Lotniczych Urządzeń Naziemnych. Mam nadzieję, że nie wykraczę n i te projekty nie staną się przedmiotem analiz wiadomych służb.

5 Reseller News

ROZMOWA

MIESIĄCA

Reseller News

6

Czas na Smart City

MIESIĄCA

ROZMOWA

Z ŁUKASZEM STARCEM DYREKTOREM HANDLOWYM SEQUENCE, rozmawia Urszula Smoktunowicz

Zdjęcia: Andrzej Smoliński

7 Reseller News

ROZMOWA

MIESIĄCA

WYWIAD

Smart city może działać

niezależnie od sieci komórkowych.

Raz wybudowana infrastruktura nie obciąża miasta wielkimi kosztami utrzymania zaś na przestrzeni kilku lat suma wszystkich rachunków za połączenia czy transmisję danych może być o wiele wyższa niż koszt wybudowania i utrzymywania własnej sieci oraz oferować o wiele węższy zakres usług o gorszej jakości

Reseller News

8

- Czy Smart City to ciągle jeszcze hasło marketingowe, czy może coś, na czym faktycznie będzie można zarobić?

- Najpierw muszą być pieniądze. Miasta niespecjalnie je mają, ale być może środki będą dostępne w ramach dofinansowań unijnych.

Z tego, co wiem, nie są one jeszcze ani rozdzielone, ani jasno sklasyfikowane. Na razie dofinansowywane są raczej strony informacyjne dla mieszkańców czy e-urzędy, ale ciągle nie są to dofinansowania strukturalne, które rozumiemy jako prawdziwe smart city.

Bo prawdziwe Smart City to nie tylko ładna strona internetowa, ale także czujniki, sieć, kamery oraz całe systemy hardware’owe i software’owe, które spięte ze sobą oferują szereg usług do mądrego zarządzania miastem, a także dla mieszkańców i dla służb.

Na razie jest to więc głównie marketingowe hasło, a pieniądze z integracji można zarobić w małej części, bo miasta mają jeszcze na to zbyt małe fundusze, ale myślę, że aby wszystko tak naprawdę nabrało rozmachu i było wdrażane na szerszą skalę – muszą być alokowane jakieś konkretne środki unijne czy państwowe. Bo chociaż miastom się ta idea

bardzo podoba, na razie nie mają na jej realizację pieniędzy, więc na zarabianie na smart city musimy jeszcze trochę poczekać.

- Jednak warto zauważyć, że dzięki pieniądzom unijnym powstała sieć LTE np. w Radomiu i w Ożarowicach.

- Uważam, że każde większe miasto powinno mieć swoje LTE, w które raz zainwestuje, a które przez wiele lat będzie umożliwiać transmisję danych. A tymczasem miasta często dzierżawią łącza i kamery od operatorów za grube dziesiątki lub nawet setki tysięcy złotych miesięcznie. Smart city może działać niezależnie od sieci komórkowych. Raz wybudowana infrastruktura nie obciąża miasta wielkimi kosztami utrzymania zaś na przestrzeni kilku lat suma wszystkich rachunków za połączenia czy transmisję danych może być o wiele wyższa niż koszt wybudowania i utrzymywania własnej sieci oraz oferować o wiele węższy zakres usług o gorszej jakości.

W Radomiu i w Ożarowicach cała infrastruktura sieciowa została zbudowana dla przeciwdziałania wykluczeniu cyfrowemu, ale w efekcie jest do wykorzystania przez miasto i podległe jej jednostki również w innych celach niekomercyjnych, czyli stanowi bazę dla smart city. Faktycznie można tę sieć rozbudowywać: dołączyć kamery, zrobić bezprzewodowy monitoring LTE, transmitować dane (m.in. do bibliotek, urzędów, szkół, szpitali), etc.

- Jakie praktyczne zastosowania moglibyśmy sobie wyobrazić w Smart City?

- Dzięki LTE policja mogłaby korzystać z cyfrowego systemu komunikacji, a także z terminali trunkingowych, umożliwiających włączenie kamery, zrobienie zdjęcia i wysłanie danych natychmiast do centrali, czy konsultowania się na żywo z jakimś specjalistą, np. od rozbrajania bomb, czy w innych sytuacjach, kiedy potrzebny jest ktoś, kto on line zobaczy urządzenie, tablicę rozdzielczą, czy

W

MIESIĄCA

WYWIAD

ROZMOWA

Nowoczesne centrum dyspozytorskie połączone zdalnie lub wspólne z centrum zarządzania kryzysowego może łatwo i szybko informować wszystkie służby o zaistniałej sytuacji, za pomocą jednego kliknięcia można połączyć w grupę wszystkie służby na danym obszarze i np. wezwać wszystkie najbliższe jednostki

system bezpieczników i jest w stanie zdalnie pomóc policjantowi, strażakowi czy strażnikowi miejskiemu. Chodzi o łączenie się na żywo dowolnego przedstawiciela dowolnych służb z centrum zarządzania i uzyskiwanie natychmiastowej pomocy – np. od lekarza, który może za pośrednictwem smartfona zobaczyć, jakie są objawy (tuż po wypadku np.), zanim jeszcze na miejscu zdarzenia pojawi się karetka, policja, ekipa saperska czy energetyczna, i udzielić od razu paru wskazówek. Posiadając takie centrum zarządzania kryzysowego i będąc wyposażonym w taką sieć i takie możliwości, można o wiele sprawniej przeprowadzać wiele akcji i je koordynować.

Nowoczesne centrum dyspozytorskie połączone zdalnie lub wspólne z centrum zarządzania kryzysowego może łatwo i szybko informować wszystkie służby o zaistniałej sytuacji, za pomocą jednego kliknięcia można połączyć w grupę wszystkie służby na danym obszarze i np. wezwać wszystkie najbliższe jednostki (strażaków, policjantów, strażników miejskich, ratowników z przejeżdżającej karetki czy przedstawicieli innych służb miejskich) znajdujące się w promieniu np. 5 km od zdarzenia. W kilka sekund można również np. przekazać zdjęcie uciekającego samochodu albo poszukiwanej osoby do wszystkich służb w całym mieście; być może także na informacyjne ekrany miejskie lub inne nośniki.

Ekrany informacyjne na przystankach czy w autobusach lub w taksówkach (w poczekalniach, w szpitalach, na dworcach, w urzędach, w szkołach, itd.) są także ciekawym rozwiązaniem w smart city. Mogą na bieżąco poprzez sieć uaktualniać swoją treść z miejskiego centrum zarządzania, a np. dzięki GPS-owi informować o bieżących wydarzeniach kulturalnych dostępnych w miejscach, obok których przejeżdża akurat środek transportu miejskiego. Mogą więc po pierwsze informować mieszkańców o tym, co się dzieje w mieście (np. zmiany trasy środków transportu publicznego, korki, wypadki, ukończenie budowy nowego mostu), po drugie turystów – o ofercie kulturalnej lub mijanych po drodze obiektach, po trzecie wreszcie – służyć za wit-

rynę informacyjną o osobach ściganych, poszukiwanych czy niebezpiecznych lub zdarzeniach typu pożar, powódź czy wybuch gazu.

- Czy miasta mają świadomość tego, jak bardzo to są dla nich użyteczne rozwiązania?

- Myślę, że ta świadomość dopiero się tworzy. A zrobić można bardzo wiele. Przykładowo gdyby miasto wybudowało własny światłowód miejski korzystając np. z kanalizacji miejskiej lub kładąc go pod nowo budowanymi chodnikami (obecnie koszt kabla nie jest wysoki) mogłoby np. połączyć wszystkie szpitale miejskie za pomocą światłowodu (dedykując dla szpitali np. jedno czy dwa włókna oraz dzierżawiąc innym podmiotom komercyjnym pozostałe kilkadziesiąt włókien), wówczas na jednym światłowodzie – czyli bezkosztowo – mógłby się odbywać cały lokalny ruch telefoniczny między szpitalami, wideokonferencje bardzo wysokiej jakości, wymiana danych z baz danych, monitoring itp. A obecnie szpitale prawdopodobnie dzierżawią od operatorów łącza, w dodatku wiele z nich ma niewystarczającą prędkość do uruchomienia np. transmisji wysokiej rozdzielczości z operacji na żywo, więc zapewne ponoszą olbrzymie koszty i nie wykorzystują najnowszych możliwości technicznych. Miasto powinno zapewniać infrastrukturę dla wszystkich państwowych instytucji, szkół, bibliotek, urzędów, kamer monitoringu itp. Smart city jest olbrzymim pojęciem, bo mieści się w nim choćby zarządzanie oświetleniem miejskim (można włą9 Reseller News

ROZMOWA

MIESIĄCA

Reseller News

10

Sequence

jest największym dystrybutorem firmy Huawei w Polsce, w Europie i może nawet na świecie

czać i wyłączać latarnie, monitorować żarówki, etc) czy zarządzanie ruchem, np. „zieloną falą”; ponadto dzięki kamerom można proponować objazdy, kiedy np. most ulegnie awarii lub zdarzy się wypadek. Jednak bazą systemu powinna być dobra sieć LTE oraz sieć miejska MAN, czyli sieć światłowodowa (ring wokół miasta i główne arterie po mieście). Na taką bazę nakładamy warstwę urządzeń transmisyjnych i sieciowych, a dalej – warstwę LTE. Potem można już dokładać bardzo elastycznie kolejne elementy, np. komunikację dla służb trunking eLTE, monitoring, czy zarządzanie dowolnym elementem infrastruktury oraz wielorakie aplikacje. Można do tego dołożyć także system, który pozwala na zarządzanie wszystkimi dobrami miejskimi typu GIS. Myślę, że w najbliższych latach będzie coraz więcej ciekawych wdrożeń w Polsce, szczególnie że istnieje mnóstwo praktycznych zastosowań.

- Aby smart city działało i nie było tylko ideą, a stało się faktem, to nie dość, że muszą być pieniądze, to jeszcze ludzie, którzy będą się tym zajmować, muszą się znać na rzeczy.

- Oczywiście, aby to zrobić, potrzebna jest wiedza dotycząca wielu różnych technologii. W tym zakresie staramy się pomóc naszym partnerom poznać szczegóły technologii Huawei. Często posiadają oni dużą wiedzę, nabytą podczas wcześniejszych projektów i jedynie poszerzamy ich wiedzę o konkretne rozwiązania. Mamy i urządzenia, i instruktorów.

Sequence jest największym dystrybutorem firmy Huawei w Polsce, w Europie i może nawet na świecie. Huawei jest moim zdaniem najlepszym producentem do zastosowań Smart City dlatego, że posiada bardzo szerokie portfolio i masę doświadczeń w sieciach – zarówno przewodowych, jak i bezprzewodowych, to obecnie lider rynku i największy producent sprzętu telekomunikacyjnego na świecie. Mamy najlepsze wyniki zarówno pod względem sprzedaży, jak i szkoleń oraz wspierania naszych partnerów. Cechą wyróżniającą Sequence od innych dystrybutorów jest to, że będąc dystrybutorem posiadamy wiedzę stricte inżynierską, wdrożeniową, integratorską, służymy pomocąnaszym partnerom, dążąc jednocześnie do tego, aby oni potrafili konfigurować sprzęt sami.

Początkowo w Polsce wsparcie

ze strony producenta było niewielkie, również polski oddział był niewielki, więc całe wsparcie z definicji było po naszej stronie. Obecnie kontynuujemy tę strategię, gdyż partnerzy bardzo często instalują urządzenia po raz pierwszy i potrzebują naszego lokalnego wsparcia po polsku, na miejscu i szybko. Nasze centrum szkoleniowe ma autoryzację Huawei, a działając na rynku od 9 lat mamy bogatą paletę doświadczeń, praktycznie na każdym polu, dzięki czemu dysponujemy wiedzą praktyczną, a nie tylko teoretyczną, a portfolio Huawei jest bardzo szerokie. Nasi wykładowcy sami również uczestniczyli w wielu wdrożeniach. Szkolimy inżynierów z zakresu różnych technologii, głównie są to inżynierowie sieciowi HCNA (Huawei Certified Network Asociate), HCNP (Huawei Certified Network Professional). Posiadamy siedmiu certyfikowanych inżynierów w zakresach sieciowych Huawei, rozpoczynamy szkolenia z nowych technologii (storage, serwery, LTE, telekonferencje, telepresence, rozwiązania dedykowane do komunikacji korporacyjnej). Szkolenia przeprowadzamy w dwóch ośrodkach: w Warszawie i Gliwicach na Politechnice Śląskiej. Działa tam od kilku lat Akademia Huawei – studenci na miejscu mogą się szkolić w zakresie konfiguracji Huawei.

- Jakie rodzaje szkoleń oferujecie?

- Co dwa tygodnie odbywają się szkolenia handlowe i biznesowe dla sprzedawców, dotyczące tego, jak wyglądają rozwiązania, co oferuje Huawei, co i jak sprzedawać, jakie są zalety rozwiązań oraz jakie są główne trendy. Mamy też szkolenia produktowe – te odbywają się rzadziej, są profilowane i pojawiają się na nich product managerowie. Stanowią bazę wiedzy o produktach i dotyczą różnych technologii oraz tego, jak wyceniać produkty, jak je konfigurować, jakie mają parametry, jak szukać dokumentacji. Trzecia linia szkoleń to szkolenia inżynierskie: w zależności od certyfikatu, do którego inżynierowie się przygotowują, lub profilowane z konkretnej technologii czy zakresu; można się też przygotowywać do certyfikatów producenckich Huawei. To są szkolenia stacjonarne, realizowane według konkretnego programu, podczas których konfiguruje się urządzenia, zestawia odpowiednie środowiska.

Z kolei dla tych partnerów, którzy już realizują konkretne przedsięwzięcie (np. po wygraniu projektu), oferujemy czwarty typ szkoleń: szkolenia „onsite”. Polegają na tym, że w trakcie wdrożenia inżynierowie partnera towarzyszą naszym inżynierom i inżynierom klienta i instalują sprzęt wspólnie, na miejscu, gdzie widzą, jak się wszystko konfiguruje, jednocześnie się ucząc (pierwsze urządzenia razem, a następne już samodzielnie). Nasi inżynierowie im w tym pomagają, szczególnie że często nie są to rozwiązania proste i praca samemu z dokumentacją zajmuje mnóstwo czasu. n

Big Data Stefan Kaczmarek

Jedno z kluczowych wyzwań związanych z dużymi zbiorami danych dotyczy stworzenia odpowiedniej architektury i infrastruktury.

Jak więc zbudować środowisko, w którym razem będzie pracować wiele różnorodnych technologii? Jaką rolę mogą tu odegrać resellerzy?

P

rawdziwa wartość biznesowa rozwiązań big data leży w różnorodności, co stanowi szansę dla resellerów. O tych technologiach było głośno od dosyć dawna, natomiast w ostatnich latach zaczęto je traktować jako coś więcej niż tylko modny slogan, postrzegając jako narzędzia, które mogą przynieść wymierne korzyści biznesowe. Big data jest obecnie jednym z najbardziej dynamicznych segmentów rynku IT na świecie.

architektura i infrastruktura POSZUKIWANIE OPTYMALNEJ ARCHITEKTURY Jak najwięcej wycisnąć z wielkich zbiorów danych, jak wydobyć wartość biznesową z rozproszonych i różnorodnych danych - to kluczowe pytania. Obecnie dużo wysiłków skoncentrowano na wprowadzaniu nowych narzędzi big data do architektur obsługujących dane korporacyjne, zwracają uwagę analitycy.

Zarządzanie hybrydowymi środowiskami to

zadanie dla zespołów IT w przedsiębiorstwach, które muszą budować skalowalne systemy big data i integrować je z istniejącymi hurtowniami danych, platformami analitycznymi i środowiskami operacyjnymi.

Aby uzyskać maksymalną wartość biznesową z analizy dużych zbiorów danych, eksperci zalecają uwzględnianie mieszanki zarówno strukturalnych, jak i niestrukturalnych informacji. Określenie big data może być trochę

11 Reseller News

Z Radosławem Piedziukiem, dyrektorem ds. sprzedaży rozwiązań Isilon w firmie EMC, rozmawia Stefan Kaczmarek

Jak reseller może zarabiać na big data?

- Gdzie tkwi potencjał sprzedaży w zakresie big data z perspektywy resellera?

- Rynek big data jest mocno rozbudowany i obejmuje szereg elementów - zarówno sprzętu IT w postaci m.in. rozwiązań pamięci masowej, jak i oprogramowania służącego do prowadzenia różnego typu analiz.

Tak zaawansowany rynek pozwala na wprowadzanie szerokiego wachlarza usług integracyjnych, na których marże utrzymują się na wysokim poziomie.

- Jak kanał sprzedaży może zarabiać na wydobywaniu wartości z dużych zbiorów danych?

- Kluczem do zysku dla resellerów jest kompleksowe podejście do projektu oraz dopasowanie prac migracyjnych i wdrożeniowych do stanu dotychczasowej infrastruktury klienta.

- Jaką rolę reseller może pełnić w tym segmencie rynku?

- Projekty big data dają szansę resellerom na wejście w rolę zaufanych partnerów technologicznych i odejście od promocji pojedynczych produktów na rzecz kompleksowych rozwiązań, dających klientom wymierne korzyści biznesowe. Często wymaga to reorganizacji procesów u partnera, ale skutkuje większymi marżami i zacieśnieniem relacji z klientem.

- Jak mogą wyglądać programy resellerskie obejmujące rozwiązania big data?

- Programy powinny umożliwiać szybkie wejście na rynek z konkurencyjną cenowo i technologicznie ofertą, dzięki dogodnym warunkom handlowym oraz wsparciu profesjonalnymi usługami i szkoleniami – również dla klientów.

- Optymalna infrastruktura i architektura dla narzędzi big data?

- To taka, która daje pewność współdziałania wszystkich komponentów, liniową skalowalność oraz elastyczny dostęp do danych, dzięki czemu będzie gotowa na zmiany modelu prowadzenia biznesu u klientów. Dobrym przykładem takiej architektury są rozwiązania z grupy EMC Federation Data Lake.

Reseller News

12

mylące. Ilość informacji pochodzących z sieci, call center czy innych źródeł jest ogromna.

Jednak główna zaleta wynikająca z posiadania wszystkich tych danych nie tkwi w dużej ich ilości. Analiza poszczególnych zestawów danych w poszukiwaniu ciekawych wzorów i relacji może nie przynieść pełnowartościowych wniosków biznesowych. Aby uzyskać prawdziwą Business Intelligence (BI) z aplikacji big data, firmy i dostawcy narzędzi BI muszą skupić się na integracji i analizie szerokiej gamy źródeł informacji.

Klucz do przyszłego sukcesu biznesowego leży w tym, aby dane pochodzące zarówno ze zbiorów big data, jak i głównych systemów korporacyjnych, mogły być analizowane w sposób spójny i skoordynowany.

Wielu producentów pracuje na jednym z możliwych rozwiązań tego problemu: dostarczaniu produktów, które zapewnią dostęp z baz SQL do repozytoriów Hadoop i baz danych nie-SQL. Szczególne znaczenie mają technologie SQL na platformie Hadoop, ponieważ znacznie więcej osób zna bazy SQL niż Hadoop.

INFRASTRUKTURA STORAGE'OWA Analiza dużych zbiorów danych wymaga odpowiedniej infrastruktury pamięci masowej.

Musi ona uwzględniać możliwości skalowania, mechanizmy równoważenia obciążeń I/O oraz wysokowydajne przepustowości przesyłu danych. Do wyszukiwania potencjalnie użytecznych danych służą specjalne narzędzia umożliwiające eksplorację zasobów zawierających także niestrukturyzowane dane. Pozwala to wydobywać wartościowe informacje w czasie rzeczywistym z ogromnych ilości danych pochodzących z różnych aplikacji, które przybierają postać bloków i plików. Hyper-skalowalne środowiska obliczeniowe stworzyli tacy giganci jak Google czy Facebook. Zainspirowani tymi platformami wiodący producenci pamięci masowych zaczęli przygotowywać rozwiązania, które dostarczają hiper-skalowalną infrastrukturę, zamiast bardziej tradycyjnych prefabrykowanych i pre-integrowanych macierzy pamięci masowych. Inne podejście oferują dostawcy wielofunkcyjnych urządzeń NAS (Network Attached Storage). Jednak analizy zbiorów big data często obejmują zarówno dane na poziomie plików, jak i bloków, co może ograniczać skuteczność rozwiązania NAS zoptymalizowanego pod kątem przechowywania plików. Alternatywą dla bloków i plików są obiektowe pamięci masowe stanowiące trzeci rodzaj podejścia. Systemy obiektowej pamięci masowej narzucają struk-

turę przypominającą bazę danych. Dane są traktowane jako obiekty. Systemy tego typu używają podobnej infrastruktury fizycznej pamięci masowej jak systemy do przechowywania plików, ale stosują unikalny cyfrowy identyfikator dla każdego obiektu, służący do wynajdywania informacji i kontrolowania integralności danych.

Budując architekturę storage'ową dla big data należy wziąć pod uwagę dwa czynniki: częstotliwość, z jaką będzie ona używana, oraz szybkość, z jaką procesy analityczne muszą być przeprowadzane. Nie ma jednej uniwersalnej architektury infrastruktury do obsługi aplikacji big data, tak samo jak do planowania zasobów przedsiębiorstwa, poczty elektronicznej lub innych aplikacji bazodanowych.

Pewnym rozwiązaniem może być software'owa platforma EMC ViPR, dostarczająca rozszerzone funkcje blokowych i obiektowych pamięci masowych oraz dodatkowe możliwości integracji z macierzami.

Najlepszy sposób hostowania big data?

Pamięci flash - odpowiadają specjaliści od dużych zbiorów danych. W przypadku projektów big data bardzo ważnym czynnikiem jest planowanie pojemności.

IOT - GENERATOR BIG DATA Big data to więcej niż moda. Nowe podejście strategiczne w zakresie gromadzenia i analizy danych w obszarze internetu rzeczy (IoT Internet of Things) pozwoli przedsiębiorstwom mieć wgląd w nowe obszary ich działalności. Konieczne staje się przyspieszenie procesów analizy danych.

Internet rzeczy stanowi potencjalnie istotne źródło danych nadających się do przepuszczenia przez aplikacje analityczne. Dlatego nie ignorujmy tego, co mają do powiedzenia czujniki podłączone do Sieci - brzmi kolejne zalecenie analityków. Sensory i inne urządzenia służące do monitorowania coraz częściej są montowane w produktach i urządzeniach przemysłowych. Mogą one wysyłać dane operacyjne, które przekazują z powrotem do systemów korporacyjnych przez internet. Panuje ogólne przekonanie, że IoT zapewnia tylko lepsze zarządzanie i kontrolę maszyn, na przykład w takich zastosowaniach, jak zdalne monitorowanie czujników zainstalowanych na rurociągach ropy naftowej czy zdalne zarządzanie flotą pojazdów. Gra idzie jednak o większą stawkę. Wynajdywanie trendów w ogromnej ilości danych pochodzących z czujników może pomóc w lepszym rozpoznawaniu i zrozumieniu kwestii związanych z kontrolą jakości i innych krytycznych czynników niezbędnych przy długoterminowym planowaniu.

RYNEK ELASTYCZNOŚĆ ARCHITEKTONICZNA Wykorzystywanie ogromnej ilości danych i porządkowanie ich w czasie rzeczywistym jest trudne - to jedna z przyczyn tego, że hurtownie danych nie osiągnęły swojego pełnego potencjału. Nie ma potrzeby, aby jednocześnie zarządzać zarówno danymi historycznymi lub geoprzestrzennymi na podobnym poziomie pilności, jak wymagają tego dane wymagające przetwarzane w czasie rzeczywistym. Inteligentne rozwiązania BI i platformy analityczne będą w stanie odpowiednio obsłużyć zarówno dane zmieniające się w czasie rzeczywistym, jak i te z opóźnieniami, łącząc w miarę potrzeb hurtownie danych i duże systemy danych, oraz w uzasadnionych przypadkach wykorzystując systemy in-memory.

Efektywne narzędzia BI i zarządzanie big data to kwestia nie tylko zbierania i przetwarzania informacji, ale także regulacje określające wykorzystywanie bardzo różnych zestawów danych przez rozproszonych użytkowników biznesowych. Techniczne wyzwanie stanowi ilość danych, natomiast realny problem to radzenie sobie z szerokim strumieniem danych - pobieraniem ich z różnych źródeł, przetwarzanie, udostępnianie do analizy, interpretowanie i podejmowanie decyzji.

Zapewnienie dostępu do obu typów danych (zarówno strukturalnych, jak i niestrukturalnych) oraz ich integracja, a także stworzenie możliwości zróżnicowanego zarządzania różnymi zbiorami danych w zależności od wymagań dotyczących opóźnienia - to kluczowe kwestie, na których powinni koncentrować się dostawcy, aby wspierać szerokie środowisko danych.

Następna generacja narzędzi BI i technologii analitycznych musi uwzględniać to, że złożoność i zróżnicowanie danych przepływających przez systemy korporacyjne jest ważniejsza niż ich ilość - podkreślają eksperci. Projekty analityczne big data wymagają dotarcia do właściwych danych, a nie ich dużej ilości.

Dzięki technologiom open source, takim jak Hadoop, oraz niższym kosztom pamięci masowych coraz więcej organizacji może sobie pozwolić na przechowywanie zbiorów wielostrukturalnych danych pochodzących z dowolnej liczby źródeł wewnętrznych i zewnętrznych. Wydobywanie z nich wartościowych informacji biznesowych to już zadanie dla narzędzi analitycznych i BI. Które z tych danych zachować, których się pozbyć, i jak to robić - powinny wiedzieć same organizacje. Przydać się tu może też wsparcie integratora lub resellera.

Aby odnaleźć się w otoczeniu morza danych, przedsiębiorstwa za coraz ważniejszą uznają umiejętność pływania. Wielu wybiera „jeziora danych“ (tzw. repozytoria data lakes), których wody wydają się spokojniejsze, licząc na

korzyści wynikające z obietnic repozytoriów danych opartych na platformie Hadoop. Repozytoria typu Data Lake łączą dane, aplikacje i analizy. Kluczem do uzyskania korzyści z danych w nich znajdujących się jest wykorzystanie zaawansowanych narzędzi analitycznych.

RESELLERSKI POTENCJAŁ BIG DATA

Klucz do przyszłego sukcesu biznesowego leży w tym, aby dane pochodzące zarówno ze zbiorów big data, jak i głównych systemów korporacyjnych mogły być analizowane w sposób spójny i skoordynowany

Jak najwięcej wycisnąć z wielkich zbiorów danych, jak wydobyć wartość biznesową z rozproszonych i różnorodnych danych to kluczowe pytania

Kanały sprzedaży muszą odnaleźć dla siebie wartość w różnorodności swoich strategii wobec big data - radzą specjaliści. Zbyt wiele uwagi skupia się na rozmiarze i szybkości dostępu do danych, niemal zupełnie ignorując ważny aspekt nowoczesnych strategii big data dotyczących różnorodności danych.

Różnorodność danych jest warunkiem koniecznym do uzyskania pełnego wglądu w procesy biznesowe. Nie wystarczy mieć terabajty danych i duże moce obliczeniowe. Te zbiory danych muszą zawierać także wiele różnych, niestrukturyzowanych danych. Wartościowe aplikacje powinny być podłączone do osobnych zbiorów informacji (społecznych, geograficznych, finansowych, związanych z wyszukiwaniem, danymi dotyczącymi klienta itp.), by następnie móc zapewnić pełny i spójny obraz całości w jednym miejscu. Do tego potrzebna jest platforma integrująca wszystkie tego rodzaju dane, na podstawie których w wyniku analizy mogą być podejmowane różne decyzje: informacje o możliwościach sprzedaży, dane dotyczące lokalizacji, historii klienta, wyceny zamówień, ruchu, pogody, szczegółów dotyczących pojazdu, składki ubezpieczeniowe i tak dalej.

Warto przy tym pamiętać, że nie tylko będziemy mieć do czynienia z różnymi rodzajami danych, ale zróżnicowane również będą sposoby ich przechowywania oraz lokalizacja. Dane mogą być zaimplementowane w aplikacjach sprzedaży, mogą być przechowywane we własnych serwerowniach przedsiębiorstw, w zdalnych oddziałach lub w chmurze.

Rozwijaj aplikacje gdziekolwiek, wdrażaj wszędzie - to jedna z zasad, którą powinni kierować się obecnie resellerzy - zalecają specjaliści. Zamiast skupiać się na szybkości i wielkości big data, kanał sprzedaży powinien skupiać się na rozwiązywaniu problemu różnorodności danych, co stanowi klucz otwierający drzwi do realnej wartości biznesowej.

Warto, żeby reseller umiał przygotować zintegrowany pakiet, zawierający wysoko wydajną warstwę sieciową w stosie danych, czyli usługę umiejscowioną pomiędzy użytkownikiem a rozproszonymi, różnorodnymi danymi, które trzeba zebrać, przetłumaczyć i powiązać, by uzyskać zrozumiałą i wartościową informację. Ci, którzy będą potrafili to zrobić, mają szansę na odniesienie sukcesu. n

13 Reseller News

ADVERTORIAL

Alstor

kompleksowa ochrona danych

Określenie bezpieczeństwo w informatyce ma bardzo szerokie konotacje i może dotyczyć zarówno bezpiecznego przechowywania danych, jak zabezpieczenia ich przed dostępem niepowołanych osób.

W ofercie Alstor znajdziemy produkty z pierwszej, jak i drugiej kategorii, na szczególną uwagę zasługują rozwiązania dedykowane do monitoringu i CCTV. W zakresie produktów skierowanych na ten rynek firma może zaoferować szereg rozwiązań składających się na infrastrukturę serwerowni, przemysłowe monitory pozwalające na pracę ciągłą, jak również urządzenia i oprogramowanie umożliwiające efektywną i bezpieczną archiwizację plików wideo.

Zabezpieczenie ciągłości pracy serwerowni AVOCENT – ZDALNY DOSTĘP DO ELEMENTÓW MONITORINGU W RAZIE AWARII Równie ważną rzeczą jak sprawny serwer jest możliwość bezpiecznego dostępu do elementów systemu o każdej porze, z dowolnego miejsca, co pozwala na natychmiastową reakcję w przypadku awarii. Od lat liderem wśród dostawców tego typu rozwiązań jest Avocent (obecnie dywizja Emerson), którego wyłącznym dystrybutorem w Polsce jest Alstor.

Przy dostępie do elementów składowych systemu monitoringu najczęściej stosowane są przełączniki KVM z serii MPU oraz listwy zasilające PM. Wszystkie te elementy są integrowane przy pomocy centralnego oprogramowania zarządzającego DSView.

SERWERY SZYTE NA MIARĘ Partnerom Alstor oferuje rozwiązania dostosowane do potrzeb i możliwości finansowych ich klientów. Dlatego w ofercie dystrybutora dostępne są zarówno zaawansowane, wydajne maszyny, jak i prostsze, ale niezawodne, ekonomiczne konstrukcje.

Produkty ASRock Rack to rozwiązania dla firm poszukujących innowacyjnych, lecz sprawdzonych rozwiązań serwerowych w przystępnej cenie. Producent z założenia dostarcza komponenty, a nie kompletne rozwiązania.

Paleta rozwiązań obejmuje tzw. barebone’y, czyli obudowy z płytą główną oraz płyty główne do serwerów rackowych i zaawansowanych stacji roboczych. Dzięki temu użytkownik może złożyć sobie zestaw, najbardziej odpowiadający jego własnym potrzebom – przy czym Alstor, na życzenie, świadczy swoim klientom usługi integracyjne. Dostępne są rozwiązania od 1U do 4U, mieszczące od 12 do 60 dysków 3,5” (najbardziej zaawansowane modele sterowane są przez dwie jednostki obliczeniowe).

14 Reseller News Extra

EATON – KOMPLEKSOWE ZABEZPIECZENIE PRZED UTRATĄ ZASILANIA Kluczową, z punktu widzenia sprawnego funkcjonowania systemu monitoringu, sprawą jest zagwarantowanie ciągłości zasilania wszystkich jego elementów. W tym zakresie Alstor poleca produkty firmy Eaton - światowego lidera na rynku rozwiązań do ochrony i dystrybucji zasilania oraz zarządzania nim.

Szeroki wachlarz serii i modeli zasilaczy Eaton znajdzie zastosowanie w każdej dziedzinie, począwszy od zasilania awaryjnego poszczególnych stacji roboczych, elementów systemów monitoringu, a kończąc na dużych serwerowniach.

ADVERTORIAL

Efektywna archiwizacja i szybki dostęp do danych z monitoringu

Wraz z zaadoptowaniem przez branże bezpieczeństwa i monitoringu, technologii przechowywania wideo o wysokiej rozdzielczości, wymagającej ciągłego nagrywania i dłuższego przechowywania nagrań, projektanci i instalatorzy stanęli przed problemem ogromnego wzrostu oczekiwań dotyczących pamięci masowych. Wśród oferowanych przez Alstor rozwiązań do archiwizacji dostępne są urządzenia wykorzystujące różnego rodzaju technologie zapisu danych: macierze dyskowe, biblioteki taśmowe oraz duplikatory wykorzystujące nośniki optyczne.

INFORTREND - SKALOWALNE I WYDAJNE SYSTEMY RAID DO PRZECHOWYWANIA OBRAZÓW I WIDEO Z myślą o przechowywaniu plików wideo o wysokiej rozdzielczości Infortrend zaprojektował szereg dedykowanych dla rynku wideo i monitoringu macierzy dyskowych. W ofercie tego producenta znaleźć można rozwiązania zapewniające dużą wydajność, niezawodność i łatwość instalacji oraz łatwy dostęp do krytycznych danych – niezależnie czy mają być wdrożone do systemu bezpieczeństwa opartego o PC czy do systemu wideo IP-Cam nadzorowanego przez sieć. Systemy RAID tego producenta są opłacalne i łatwe w utrzymaniu, cechuje je skalowalność i możliwość rozbudowy postępującej wraz z rozwojem CCTV, DVR i systemów NVR.

Stanowisko monitorowania – praca w trybie 24/7 Wśród oferowanych przez Alstor rozwiązań dużą rolę odgrywają specjalistyczne monitory LCD japońskiego producenta EIZO. Z myślą o zastosowaniu w monitoringu zaprojektowano linię DuraVision FD. Monitory tej serii cechuje niezwykła wytrzymałość i możliwość pracy w trybie 24/7 – co jest konieczne w tego typu środowiskach.

Modelem, na który warto szczególnie zwrócić uwagę jest monitor EIZO FDF2304W-IP, który pozwala na BEZPOŚREDNIE przyłączenie do niego do 16 kamer i wyświetlenie obrazu w rożnych konfiguracjach: np. ze wszystkich kamer o tych samych rozmiarach, wyodrębnienie jednego szczególnie newralgicznego z pozostałymi wyświetlanymi w mniejszych sekcjach, itd. W monitorze tym zastosowano wszystkie technologiczne rozwiązania znane z wcześniejszych modeli, jak również nowe modele poprawiające zdecydowanie jakość wyświetlanych obrazów z zainstalowanych kamer.

Zapraszamy do współpracy firmy zajmujące się integracją rozwiązań dla monitoringu.

Kontakt: Wojciech Byrski, w.byrski@alstor.com.pl

15

Reseller News Extra

§

PRAWO

I BIZNES

W Ministerstwie

Gospodarki trwają

prace legislacyjne nad

wyczekiwanym przez różne środowiska Prawem

działalności gospodarczej (PDG), które ma

zrewolucjonizować relacje przedsiębiorca – państwo

Reseller News

16

Nowa Urszula Smoktunowicz

„konstytucja przedsiębiorców”

P

rojektowana ustawa Prawo Działalności Gospodarczej ma zastąpić obowiązującą od 2004 r. ustawę o swobodzie działalności gospodarczej, która – w efekcie wielu nowelizacji – jest nieprzejrzysta i trudna w interpretacji. Zamiarem ustawodawcy jest, aby ustawa PDG pełniła rolę nadrzędną wobec innych regulacji dotyczących działalności gospodarczej.

Nowa regulacja ma być punktem odniesienia dla przedsiębiorców i organów państwa stosujących prawo gospodarcze. Dlatego już określa się ją mianem nowej „konstytucji przedsiębiorców”. Projekt założeń do projektu ustawy Prawo działalności gospodarczej

można znaleźć na stronie: http://www.konsultacje.bcc.org.pl/opinie/szczegoly?id=71.

Projektowana ustawa ma na celu wzmocnienie prawa i gwarancji poprzez wyraźne zapisanie wytycznych interpretacyjnych dla organów stosujących prawo gospodarcze oraz „załatwiania spraw przedsiębiorców bez zbędnej zwłoki” i „zasady proporcjonalności”, która nakaże organom administracji staranne wyważenie indywidualnych, gospodarczych interesów przedsiębiorcy i interesu społecznego. Sformułowany zostanie katalog praw i obowiązków przedsiębiorców i organów, a ponadto ma być wprowadzona wyraźna zasada, że przepisy prawa gospo-

PRAWO I BIZNES darczego należy stosować uwzględniając zasady ustanowione w PDG. Poza tym ma się zmienić definicja działalności gospodarczej poprzez zniesienie bezwzględnego wymogu jej zarobkowego charakteru; a także relacja przedsiębiorca – administracja na bardziej przyjazną i partnerską poprzez wprowadzenie zasady „domniemania uczciwości przedsiębiorcy” oraz rozszerzenie możliwości porozumienia i dialogu organu z przedsiębiorcą. Ustawa ma też zawierać precyzyjną regulację dotyczącą ogólnych zasad nakładania kar administracyjnych przez organy administracji, włącznie z zasadą „pierwszeństwa pouczenia przed sankcją” oraz „prawa do błędu”.

UELASTYCZNIENIE PRZEPISÓW

STANOWISKO BCC

Kolejne planowane zmiany to: stworzenie regulacji zupełnej, w której podstawowe ograniczenia działalności gospodarczej, czyli obszary reglamentowane (zezwolenia, wpis do rejestru działalności regulowanej i koncesje), musiałyby zostać wyraźnie wymienione w nowej ustawie PDG, zaangażowanie organizacji przedsiębiorców w realizację niektórych zadań publicznych, promocję jakości produktów i usług oraz rozszerzenie uprawnień organizacji do reprezentowania przedsiębiorców w postępowaniach administracyjnych i sądowych, a także wyłączenie z ustawy regulacji technicznych i organizacyjnych (np. CEIDG).

Ponadto planowana jest zmiana uciążliwych przepisów ustawy o swobodzie działalności gospodarczej (uelastycznienie instytucji zawieszenia, zmiana przepisów kontroli np. umożliwienie przeprowadzenia wspólnych kontroli organów, zwiększenie odpowiedzialności porządkowej i dyscyplinarnej kontrolera za czynności kontrolne niezgodne z ustawą, możliwość złożenia skargi do sądu administracyjnego na postanowienie organu kontroli o kontynuowaniu czynności kontrolnych, zobowiązanie organów administracji publicznej do zamieszczania na stronach internetowych organu opisów procedur kontroli krok po kroku).

Oczekiwanym efektem końcowych zapisów prawnych PDG jest poprawa funkcjonowania przedsiębiorstw, zwiększenie pewności prawa i kultury prawnej, mniejsze pole do nadinterpretacji przez urzędników.

Pytanie, czy nowa „konstytucja przedsiębiorców”, rzeczywiście odmieni relacje przedsiębiorca – państwo i przywróci w nich równowagę, a tym samym także wolność gospodarczą? Pytań jest więcej: PDG czy będzie pełnić rolę nadrzędną wobec innych regulacji dotyczących działalności gospo- darczej? Czy skutecznie ograniczy patologię przedłużających się kontroli w firmach?

Czy zlikwiduje urzędniczą uznaniowość i wyeliminuje niespójność przepisów?

Jak propozycje Ministerstwa Gospodarki oceniają przedsiębiorcy? Business Center Club uważa, że konieczna jest głęboka reforma polskiego systemu prawnego tak, aby w sposób rzeczywisty, a nie jedynie iluzoryczny, zapewnił wzmocnienie gwarancji wolności działalności gospodarczej, wynikającej z zasady konstytucyjnej sformowanej w art. 20 Konstytucji.

BCC wyraża aprobatę dla większości zamierzeń projektodawców.

W szczególności należy zaznaczyć, że na akceptację zasługuje struktura i charakter PDG określanej jako „konstytucja przedsiębiorców”. Mając na uwadze naczelny charakter przyszłego PDG, BCC postuluje umieszczenie w omawianej ustawie (zapewne w preambule) zapisów określających tak postrzegany jej cel, a to w celu umożliwienia w przyszłości interpretacji teleologicznej (a nie tylko semantycznej) przepisów.

Ustawa PDG nie może wymagać wprost przyszłego dostosowywania przepisów dziedzinowych i fiskalnych do zasad w niej zawartych, jednakże może określić ją jako organizacyjnie nadrzędną wobec innych regulacji dotykających działania i kwestie odpowiedzialności przedsiębiorców. BCC uważa, że wprowadzenie do założeń ustawy ustanowienia mechanizmów nadzoru kontroli jest niezbędne dla zmiany obecnie istniejącej, niedobrej sytuacji. Uważa także, że wprowadzenie zasad ogólnych nakładania kar administracyjnych przez organy administracji może przyczynić się do właściwego miarkowania sankcji należy je ocenić pozytywnie. Jednak z kolei stworzenie zamkniętego katalogu obszarów reglamentowanych, w celu nadania PDG charakteru ustawy „zupełnej”, może się zdaniem BCC okazać niewystarczające. Ponadto w ocenie BCC nie jest możliwe utworzenie ostrej i jednoznacznej legalnej definicji działalności gospodarczej. Dlatego nowa definicja będzie musiała być znowu dookreślana przez orzecznictwo, co w okresie przejściowym n może spowodować chaos.

Oczekiwanym efektem końcowych zapisów prawnych PDG jest poprawa funkcjonowania przedsiębiorstw, zwiększenie pewności prawa i kultury prawnej, mniejsze pole do nadinterpretacji przez urzędników

17 Reseller News

Telekonferencja TELCO & NETWORKS

na plusie Robert Rodrigues

Popyt na systemy

telekonferencyjne

cały czas rośnie.

Klienci poszukują nowych rozwiązań – a na tym powinni skorzystać resellerzy

W

edług Michała Nawrota, inżyniera wsparcia sprzedaży produktów AVAYA i Jabra, RRC Poland, za sprawą systemów wideokonferencyjnych dedykowanych dla sektora SMB popyt na systemy wideokoferencyjne stale rośnie. – Taki system oparty jest o wideoterminal i wbudowany w terminal mostek wideokonferencyjny dla 9 stron wideokonferencji (np.

Avaya Scopia XT5000). Taka architektura systemu powoduje, że klient z sektora SMB nie potrzebuje rozbudowywać swojej infrastruktury o duże serwery i zewnętrzne (drogie) mostki wideokonferencyjne, aby móc tworzyć wideonferencję w jakości HD. Nie potrzeba też dodatkowych kosztownych serwerów do nagrywania wideokonferencji, ponieważ taki mały system nagrywa wideokonferencję na zewnętrzny nośnik np. pendrive (wspomniany XT5000). Dodatkową zaletą takiego systemu jest też możliwość rozbudowy i migracji do większy rozwiązań, np. gdy klient dojdzie do wniosku, że musi rozbudować infrastrukturę wideoReseller News

18

TELCO & NETWORKS

konferencyjną (dla np. 40 stron wideokonferencji) – wyjaśnia.

Monika Jóźwiak, dyrektor sprzedaży i rozwoju biznesu Voipoint, również zauważa, że zapotrzebowanie na dedykowany sprzęt konferencyjny stale rośnie. – Widzimy, że klienci biznesowi postrzegają tę formę komunikacji grupowej jako niezbędną w codziennej pracy i poszukują dobrej jakości sprzętu, który będzie wsparciem dla ich biznesu. Rynek komunikacji grupowej rozwija się również w kierunku systemów wideokonferencyjnych - tu na rynku dostępny jest sprzęt i systemy gotowe spełnić oczekiwania każdego odbiorcy już nie tylko korporacyjnego – twierdzi.

W opinii Bartłomieja Madeja, TELCO Group Managera, Veracomp, rynek wideokonferencyjny, lub jak bywa nazywany Unified Communications, rośnie szybciej niż cały rynek IT w Polsce. – Jest kilku głównych producentów, takich jak Cisco czy Polycom, których udziały rynkowe są znaczące

i nie zmieniają się od kilku lat. Grupa mniejszych Bartłomiej Madej firm stara się zaproponować alternatywne rozTELCO Group Manager, Veracomp wiązania za lepszą cenę. Powoduje to zwiększenie konkurencyjności na rynku oraz szersze podejście do sektorów, które wcześniej nie były Lifesize, która przez wiele lat starała w orbicie zainteresowania integratorów – ocenia. się dorównać „gigantom” technolo-

PORA NA WIDEOKONFERENCJE Jakie są najnowsze trendy w tym obszarze? Według Moniki Jóźwiak, Voipoint, najnowszym trendem jest oczywiście wideokonferencja, która poprzez łączenie głosu (telekonferencji), obrazu (nawet telepresence) oraz współdzielenia plików, daje możliwość pracy grupowej na najwyższym poziomie. – Liczne korzyści z takiej pracy to między innymi oszczędność czasu i kosztów związanych z osobistymi spotkaniami czy podróżami służbowymi, większa efektywność pracy przy wykorzystaniu jednocześnie głosu i obrazu, łatwość w nawiązywaniu i podtrzymywaniu kontaktów

gicznym na polu terminali wideokonferencyjnych, systemów tele-

presence czy infrastruktury, dziś

proponuje pierwsze w pełni funkcjo-

nalne rozwiązanie wideokonferencyjne oparte o chmurę. Klient płaci

za wybrany pakiet licencji, a jego

decyzją jest, czy będzie korzystał z terminala wideokonferencyjnego, czy notebooka. Na pierwszy rzut oka

widać wsparcie dla BYOD – logowanie za pomocą adresu e-mail pozwala na odebranie rozmowy

na telefonie/tablecie z systemem Android czy iOS.

Użytkownik ma do dyspozycji pokoje

spotkań do pracy w grupach oraz

możliwość zapraszania gości z uży-

ciem webRTC – czyli wideokonferencji w przeglądarce internetowej.

Jeszcze krok dalej poszedł producent zaawansowanej infrastruktury

wideokonferencyjnej – Acano. Ich serwer pozwala na przyłączanie

i logowanie większości dostępnych terminali

wideokonferencyjnych

oraz unikatową możliwość współ-

pracy z komunikatorami Skype czy Jabber.

W odniesieniu do całości rynku UC,

a nie tylko wideokonferencji, nie

możemy zapominać o Microsoft Lync, który ma również ogromny wpływ na postrzegane wzrosty

w tym sektorze.

19 Reseller News

biznesowych wewnątrz organizacji, jak i poza nią – zaznacza.

Zdaniem Michała Nawrota, RRC Poland, klienci od systemów widekonferencyjnych oczekują nie tylko połączeń pomiędzy dwiema salami konferencyjnymi, ale przede wszystkim możliwości udziału osób, które nie posiadają wideoterminala, ale maja swój osobisty komputer, tablet lub smartphone. – Dzięki pluginowi wideokonferencyjnemu, poprzez jedno klikniecie w zaproszenie, które dostał nm. Poprzez e-mail, zamienią swoje urządzenie w profesjonalny zestaw wideo HD, dzięki któremu będą mogli brać aktywny udział w wideokonferencji, będą mogli wyświetlać np. prezentację w jakości HD pozostałym uczestnikom, brać udział w czacie, a przede wszystkim stworzyć widekonferencję i zaprosić do niej inne osoby lub wideoterminale (z firmy lub spoza niej; np. klienta, który bez konieczności posiadania imiennego konta, loginu czy hasła, może dołączyć do konferencji) – tłumaczy.

– Najnowsze trendy to zmniejszanie urządzeń, dostęp poprzez WIFI, zwiększanie kompresji, coraz ładniejsze i mniejsze terminale, bardzie atrakcyjne Telepresence, lepsze monitory i kamery – wylicza Łukasz Starzec, dyrektor handlowy SEQUENCE.

TAKŻE DLA MSP Kto jest odbiorcą takich systemów? Według Łukasza Starca, SEQUENCE, raczej duże i średnie firmy o rozproszonych oddziałach, takie, które potrzebują dobrej komunikacji między rozproszonymi pracownikami, często na obszarze kraju, Europy lub całego świata.

W opinii Michała Nawrota, RRC Poland, małe i średnie firmy, przemysł, produkcja, firmy usługowe, które szukają sposobu dotarcia do klienta w niebanalny sposób, chcą wspierać pracę zdalną swoich pracowników, potrzebują efektywnego środka komunikacji Reseller News

20

dla potrzeb pracowników oraz klientów. – Również szkolnictwo wyższe oraz prywatne firmy z branży medyczne w 2014 zainwestowały w małe, ale również i duże systemy wideo – dodaje.

Monika Jóźwiak, Voipoint, podkreśla, że jeszcze kilka lat temu odbiorcami byli prawie wyłącznie klienci korporacyjni. – Aktualnie również firmy z sektora MSP widzą potrzebę i korzyści z posiadania systemów telekonferencyjnych, a nawet wideokonferencyjnych. Na ich oczekiwania odpowiadają dostawcy rozwiązań różnych producentów. Nie bez znaczenia dla wzrostu liczby wdrożeń jest dostępność systemów w modelu SaaS, a tym samym rozwiązań za przystępną cenę – ocenia. Zdaniem Bartłomieja Madeja, Veracomp, rozwiązania w formie zwirtualizowanej czy pakiety licencyjne są dostępne zarówno dla średniej wielkości przedsiębiorstw czy tzw. Mid Enterprise, zwłaszcza w przypadku geograficznie rozproszonej struktury handlowej czy dotyczącej wsparcia. – Notujemy coraz większe zainteresowanie ze strony przedsiębiorstw pro-

Resellerzy, oprócz bardzo atrakcyjnych marż, mają możliwość zarabiania

na wsparciu, które jest

wymagane w całym zakresie

usług, oraz obudowania tych

sprzedaży i usług wieloma

innymi produktami.

– Większość certyfikowanych

partnerów wideokonferen-

cyjnych ma w ofercie systemy

sterowania, monitory

wielkoformatowe,

systemy nagłośnienia itp

dukcyjnych, niewielkich firm handlowych czy lokalnych jednostek publicznych.

Prezentują zupełnie inne podejście niż duże podmioty, w których celem była oszczędność. Tutaj głównym powodem inwestycji w takie systemy jest zwiększenie mobilności i traktowanie tego jako dodatkowego narzędzia usprawniającego pracę – podkreśla.

ZAROBIĆ NA MARŻY I WSPARCIU W jaki sposób (i ile) mogą na nich zarobić resellerzy? W opinii Łukasza Starca, SEQUENCE, to zależy od zakresu: jeśli wykonują kompletną instalację, serwis i utrzymanie, mogą zarobić dobrze.

Michał Nawrot, RRC Poland, uważa, że resellerzy mogą zarobić na systemach na dwa sposoby: oferować swoim klientom, którzy już mają starsze systemy wideo, rozbudowy oraz upgrade istniejących systemów (w ostatnich latach konkurencja pomiędzy producentami takich systemów spowodowała bardzo duży skok technologiczny i rozwój systemów wideo, ale przede wszystkim dużą obniżkę cen) oraz oferować nowe małe wideoterminale z wbudowanymi mostkami dla firm, które chcą otworzyć się na nowe sposoby wymiany informacji i nie ponosić przy dym bardzo dużych kosztów (tak jak to było jeszcze kilka lat temu, gdy systemy wideo kupowały tylko duże firmy). – Dodatkowo Avaya posiada dedykowane zestawy wideokonferencyjne, central AVAYA, które integrują się i rozbudowują „zwykłą centralę” o możliwość wideokonferencji (Unified Communication), a przy okazji są bardzo atrakcyjne cenowo – mówi. Zdaniem Bartłomieja Madeja, Veracomp, resellerzy, oprócz bardzo atrakcyjnych marż, mają w takim modelu możliwość zarabiania na wsparciu, które jest wymagane w całym zakresie usług, oraz obudowania tych sprzedaży i usług wieloma innymi produktami. – Większość certyfikowanych partnerów wideokonferencyjnych ma w ofercie systemy sterowania, monitory wielkoformatowe, systemy nagłośnienia itp.

– zapewnia.

Monika Jóźwiak, Voipoint, podkreśla, że resellerzy systemów telekonferencyjnych oraz wideokonferencyjnych to przede wszystkim operatorzy telekomunikacyjni oraz integratorzy systemów IT i VoIP – Przychodu należy szukać w marży na sprzęcie oraz opłacie za usługę wdrożenia/integracji telekonferencji i wideokonferencji z innymi systemami u odn biorcy końcowego – mówi.

NEWS

ASUS - INCOM SKI TEAM W austriackim kurorcie górskim Stubai odbył się w dniach 15-19 kwietnia wyjazd szkoleniowo-narciarski organizowany przez Incom S.A. we współpracy z firmą ASUS. Uczestnicy wyjazdu mieli do dyspozycji 110 kilometrów tras zjazdowych o różnym stopniu trudności, na których

różnica wysokości dochodzi nawet do 1200 metrów. Stoki narciarskie okolic Insbrucka okazały się idealnym miejscem do podnoszenia swoich narciarskich umiejętności. Całej załodze ASUS - INCOM SKI TEAM dziękujemy za wspólnie spędzony czas.

Pierwsze spotkanie połączonych sił 2 czerwca 2015 r. w Warszawie odbyło się spotkanie dedykowane partnerom i dystrybutorom Aruba Networks. Było wyjątkowe, bo pierwsze po oficjalnym połączeniu dwóch firm: Aruba i HP. Podczas spotkania przedstawiciele pokazali najnowsze produkty i rozwiązania służące do budowy nowoczesnego mobilnego środowiska pracy. Zwrócono szczególną uwagę na aspekt łatwości obsługi BYOD przy zachowaniu wysokiego poziomu bezpieczeństwa. Ciekawym punktem programu był pokaz na żywo lokalizacji urządzeń bezprzewodowych wewnątrz budynku, które można wykorzystać zarówno do nawigacji wewnątrzbudynkowej, jak i do analizy najczęściej odwiedzanych sklepów.

Dla partnerów była to też okazja do bezpośredniej rozmowy z przedstawicielami firm Aruba i HP. Programy partnerskie i zasady współpracy do czasu połączenia operacyjnego, czyli do grudnia br., pozostaną bez zmian.

Od lewej: Marcin Ścieślicki, HPN Country Category Manager w HP Polska, Roman Napierała, Channel Account Manager Eastern Europe at Aruba Networks, Zbigniew Skurczyński, dyrektor regionalny Aruba Networks

HP i Aruba to firmy pozycjonowane przez Gartnera jako liderzy w dostarczaniu technologii sieciowych. HP było i jest ekspertem w budowie i zabezpieczaniu sieci przewodowych, natomiast Aruba – w budowie i bezpieczeństwie rozwiązań mobilnych.

– Sieć bezprzewodowa nie może istnieć bez solidnego szkieletu przewodowego, więc taka synergia ma duży sens – wyjaśnia Marcin Ścieślicki, HPN Country Category Manager. – Połączenie sprawi, że klienci otrzymają jeden z najlepszych na rynku produktów, z których można zbudować ciekawe rozwiązania mobilne. W strategii obu firm ważnym elementem są rozwiązania Software Define Networking. Moim zdaniem wpłynie to zasadniczo na rewolucję w budowie rozproszonych rozwiązań bezpieczeństwa oraz dynamicznego zarządzania dostępnym pasmem, co jest krytyczne w momencie wdrożenia mobilnych rozwiązań UC&C. Użytkownicy sieci przewodowych i bezprzewodowych będą obsługiwani przez jednolity system zarządzania i monitorowania, co z pewnością poprawi jakość działania zunifikowanej sieci – dodaje Ścieślicki.

NEWS

21 Reseller News

RYNEK Urszula Smoktunowicz

Czy reseller zarabia na sprzedaży sprzętu czy na usłudze?

Jakie korzyści zyskuje dzięki sprzedaży urządzeń i usług związanych z drukiem?

Usługi

W Trzeba zacząć od pozyskania kompetencji: przeszkolić pracowników w zakresie serwisu sprzętu, zapewnić im odpowiednie narzędzia pracy do działania w biurze klienta (samochód, telefony komórkowe), zorganizować nowy tryb pracy (np. grafik dyżurów).

Sprzedaż usług różni się od sprzedaży produktów, ale dla firmy, która chce rozwijać się w nowych obszarach rynku, jest to oczywiście możliwe Reseller News

22

to konieczność edług Łukasza Rumowskiego, dyrektora Działu Rozwoju Produktu, ARCUS, odpowiedzią na coraz niższe marże jest przejście producentów sprzętu do sektora usług lub przynajmniej poszerzenie swojej oferty w tym zakresie. – Z jednej strony można kupić bardzo tanie urządzenia drukujące, których eksploatacja okazuje się droga (zawyżone ceny materiałów eksploatacyjnych), z drugiej strony firmy coraz bardziej koncentrują się na swojej podstawowej działalności – nie chcą zajmować się administrowaniem serwerami pocztowymi, martwić się o serwis samochodów czy naprawiać drukarek.

Stwarza to rynek dla profesjonalistów, którzy mogą zadbać o dostarczenie usług, czyli zajęcie się danym obszarem – tłumaczy.

Jego zdaniem spadające marże w obszarze sprzedaży sprzętu – komputerów, drukarek, telefonów komórkowych i innych urządzeń elektronicznych dotyczą także resellerów. – Odpowiedzią na ten trend jest dostarczanie rynkowi usług, bo tego oczekują klienci – dodaje Łukasz Rumowski.

OFERTA PRODUCENTÓW Z początkiem 2015 roku Oki odświeżyło swoje portfolio produktowe. – Ponadto nadal mocno promujemy pakiet SMART do inteligentnego zarządzania drukiem, a także serwis. Nasza opieka serwisowa w ramach Managed Print Services (MPS) Oki, czyli outsourcingu opieki serwisowej nad urządzeniami drukującymi, obejmuje wszystkie koszty zużywanych materiałów oraz świadczonych usług (zakup tonera, innych materiałów eksploatacyjnych, wszystkich wymienianych części, a także wynagrodzenie i koszty dojazdu technika, instalacji oraz szkoleń pracowników firmy) – tłumaczy Tomasz Ziędalski, CEE Product Marketing Manager Oki Systems Polska.

Według Kamila Majchrzaka, product managera, Xerox Polska, kopiowanie i drukowanie dokumentów to dla firm spore wydatki, nowe technologie pozwalają jednak ograniczyć je niemal o połowę. – Dla producentów tradycyjnych urządzeń biurowych to poważne wyzwanie, ale też szansa na

zwiększenie udziałów w rynku. Borykamy się z tym, że rynek drukowania i kopiowania maleje o około 3 proc. w skali roku. Dlatego musimy trochę odejść od tego modelu, który mieliśmy do tej pory i w regionie, i w Polsce, czyli od sprzedawania urządzeń i prostych usług z tym związanych – mówi.

Oferta Ricoh obejmuje szeroki zakres usług dedykowanych optymalizacji procesów biznesowych (związanych zarówno z efektywnym funkcjonowaniem środowiska druku), obiegowi dokumentów, archiwizacji jak i infrastrukturze IT. – Nasi partnerzy coraz częściej włączają te rozwiązania do swojej oferty. Na tej bazie mogą elastycznie reagować na

potrzeby rynku i opracowywać rozwiązania dopasowane do potrzeb klientów reprezentujących różne segmenty i branże – zaznacza Mariusz Śliwa, Product Specialist w Ricoh Polska.

Canon ma wyspecjalizowaną jednostkę – dział Canon Business Services – która zajmuje się outsourcingiem i doradztwem zarządczym. – Nasze usługi łączą sprawdzoną technologię, innowacje i kompleksową wiedzę na temat outsourcingu procesów biznesowych z doświadczeniem ekspertów – zapewnia Michał Młynarczyk, Solutions Marketing Manager, Canon Polska.

KIERUNEK? USŁUGI! Gdzie reseller znajdzie lepsze marże?

Według Tomasza Ziędalskiego, Oki Systems Polska, outsourcing druku jest obszarem, który z punktu widzenia dostawcy usług może przynieść większe przychody, gdyż w większym stopniu opiera się o usługi. – Z drugiej strony jest to też taki rodzaj aktywności, który przynosi największe i długofalowe korzyści dla użytkowników. Przyszłością druku są zdecydowanie rozwiązania oparte o nowoczesny sprzęt, same urządzenia to zazwyczaj zbyt mało by osiągnąć wymierne, pozytywne rezultaty – uważa. Łukasz Rumowski, ARCUS, uważa,

że usługi mają dla klientów większą wartość biznesową. – Zapewnienie kompletnej opieki nad procesem drukowania poprzez serwis, wymianę materiałów eksploatacyjnych i zagwarantowanie ciągłości pracy organizacji stanowi bardziej rozbudowaną usługę niż dostarczenie do biura i uruchomienie drukarki. Tak więc marże w przypadku dobrej jakości usług są większe niż w przypadku sprzedaży sprzętu – twierdzi.

Dlaczego tak jest? Zdaniem Michała Młynarczyka, Canon Polska, wynika to stąd, że resellerom łatwiej jest konkurować ceną, a klientom – porównać specyfikacje sprzętowe. – Właśnie dlatego ceny, a co za tym idzie: marże, spadają. Z usługami jest zupełnie inaczej, a ich jakość zależy od doświadczenia i kompetencji konsultantów.

W związku z tym koszty doradztwa, mającego prowadzić do wdrożenia realnych usprawnień i wygenerowania dodatkowych oszczędności, też mogą znacząco się różnić. Co więcej, jeśli znamy sytuację klienta, możemy nie tylko lepiej dopasować rozwiązania do jego potrzeb, ale także zaoferować ceny na odpowiednim poziomie.

Z tych właśnie powodów resellerzy, chcąc zwiększyć marże, powinni rozwijać zakres i jakość oferowanych usług – wyjaśnia.

Łukasz Rumowski

dyrektor Działu Rozwoju Produktu w ARCUS

Arcus oferuje zarówno urządzenia do małego biura w cenie poniżej 1 tys. zł, jak i wydajne wielofunkcyjne maszyny dla dużych przedsiębiorstw. Oferujemy również oprogramowanie, które pozwala na zarządzanie całym procesem drukowania i bardzo precyzyjną kontrolę kosztów.

W przypadku outsourcingu zakres usługi zależy od konkretnych potrzeb danego klienta.

Mniejsze organizacje czasami decydują się tylko na dzierżawę urządzeń. W przypadku dużych firm umowa serwisowa może obejmować różne zakresy, włącznie z wydelegowaniem pracownika, który jest cały czas w firmie klienta i na bieżąco uzupełnia papier, materiały eksploatacyjne i serwisuje sprzęt. W większości przypadków serwisant reaguje na awarię urządzenia, o której informuje go oprogramowanie i przyjeżdża do siedziby klienta w określonym przez umowę czasie.

23 Reseller News

RYNEK JAK ZWIĘKSZYĆ ZYSKI?

Michał Młynarczyk

Solutions Marketing Manager, Canon Polska W naszej ofercie znajdują się następujące usługi: n zintegrowana obsługa dokumentów (przejmujemy zarządzanie procesami lub działami, które zajmują się obsługą dokumentów operacyjnych), n

n

n

komunikacja marketingowa (zajmujący się outsourcingiem dział Canon Business Services ułatwia skuteczne komunikowanie się – wewnętrznie i zewnętrznie – z klientami, pracownikami i innymi interesariuszami),

komunikacja o kluczowym znaczeniu (świadczymy bezpieczne usługi wydawnicze i komunikacyjne, które łączą wyzwania związane z wykorzystaniem danych generowanych przez system klienta z zapotrzebowaniem jego odbiorców), cyfrowa obsługa procesów (dział Canon Business Services, który usprawnia procedury i ułatwia pracę działów kadr, finansowych, prawnych i obsługi klienta poprzez cyfrowe przetwarzanie dokumentacji).

Reseller News

24

W opinii Józefa Lisa, product managera, Lexmark, reseller, który jest w stanie zaoferować klientowi system zarządzania drukiem, musiał poprzedzić ofertę audytem określającym zasoby i potrzeby klienta a także udowodnić swoje szerokie kompetencje techniczne i zdolność finansową, potrzebną do realizacji dużych projektów.

– Jeżeli pokonał te etapy z sukcesem i zyskał zaufanie klienta, może zaoferować rozwiązania związane z szeroko rozumianym obiegiem i przetwarzaniem dokumentów w firmie. W takim systemie inteligentne urządzenie wielofunkcyjne jest niejako terminalem służącym do zamiany dokumentu papierowego na cyfrowy. Na bazie takich urządzeń wielofunkcyjnych może on zaoferować klientowi szeroko gamę rozwiązań softwarowych, których wartość może przekracza wartość dostarczonego sprzętu – uważa.

Zdaniem Mariusza Śliwy, Ricoh Polska, decyzji klienta o odświeżeniu floty drukującej bardzo często towarzyszy zainteresowanie wprowadzeniem narzędzi do elektronicznego obiegu dokumentów, zarządzania drukiem czy archiwizacji. – Partner, który jest w stanie zaoferować pełną usługę obejmującą rozwiązania sprzętowe, software’owe i wdrożeniowe, automatycznie zyskuje przewagę – podkreśla.

Katarzyna Idzkiewicz, Marketing Coordinator w firmie Brother Polska, zaznacza, że dodatkową okazją do wygenerowania większych zysków jest uczestnictwo w programie Usług Zarządzania Drukiem (MPS) w rozliczeniu „per click”, za którego finansowanie odpowiada Brother i w którego ramach cała marża trafia do partnera.

– Na większe przychody resellerów pozytywny wpływ ma również dostępność urządzeń wyposażonych w interfejs BSI (Brother Solution Interface), który umożliwia tworzenie indywidualnych aplikacji.

Ta technologia sprawia, że reseller jest w stanie przygotować ofertę skrojoną na miarę potrzeb konkretnego przedsiębiorstwa. Możliwość przygotowania zindywidualizowanego rozwiązania wyróżnia go na tle konkurencji oraz przyczynia się do wygenerowania dodatkowych zysków – zauważa.

PRACY NIE ZABRAKNIE Według Łukasza Rumowskiego, ARCUS, przede wszystkim warto przeorganizować swoje cele biznesowe i zamiast koncentrować się na sprzedaży sprzętu, skupić się na oferowaniu usług. – To nie jest prosta

zmiana, którą można zrobić z dnia na dzień. Trzeba zacząć od pozyskania kompetencji: przeszkolić pracowników w zakresie serwisu sprzętu, zapewnić im odpowiednie narzędzia pracy do działania w biurze klienta (samochód, telefony komórkowe), zorganizować nowy tryb pracy (np. grafik dyżurów). Sprzedaż usług różni się od sprzedaży produktów, ale dla firmy, która chce rozwijać się w nowych obszarach rynku, jest to oczywiście możliwe – wyjaśnia.

Jego zdaniem mitem jest, że zmiana oferty ze sprzedaży produktów na sprzedaż usług oznacza, że dla resellerów nie ma miejsca, a dotychczasowy dostawca przejmie ich klientów. – Arcus współpracuje z resellerami także przy usługach związanych z drukiem, a umowy związane z konkretnymi projektami określają zakres obowiązków partnerów oraz podział zysku. To jest nowy model współpracy z resellerami, ale nie koniec kooperacji – tłumaczy.

Kamil Majchrzak, Xerox Polska, podkreśla, że oferta Xerox jest skierowana do wszystkich resellerów, niezależnie od wielkości przedsiębiorstwa, które prowadzą. – Chcemy wyjść naprzeciw ich oczekiwaniom, oferując szerokie portfolio produktów i rozwiązań o zaawansowanej funkcjonalności, ale i rozsądnej cenie.

Ponadto w ramach programu zapewniamy m.in. dostęp do know-how firmy oraz wszystkich narzędzi, które poprawiają konkurencyjność autoryzowanego partnera na rynku – zapewnia.

Tomasz Ziędalski, Oki Systems Polska, zaznacza, że Oki intensywnie wspiera resellerów, którzy w indywidualny sposób kształtują swoje zyski. – Oferowane przez nas narzędzia, np. atrakcyjne promocje i generator bannerów, a także materiały informacyjne o usługach zarządzania druku i serwisu, pozwalają na generowanie większych zysków. Dodatkowo resellerzy Oki mogą korzystać z szeregu szkoleń, które pozwalają im lepszy dobór rozwiązań po kątem potrzeb klientów – mówi. n

EXTRA

smarti city Obraz druk

WSTĘPNIAK

Partnerzy: URSZULA SMOKTUNOWICZ

Pieśń

przyszłości

Pod lupą Smart City w praktyce

Peryskop Inteligentne miasta

Bezpieczeństwo Adaptacyjne systemy ochrony

Okiem klienta Przejrzystość reguł 24A Reseller News Extra

Na świecie idea Smart City nabiera już coraz bardziej realnych kształtów. Dzieje się tak zwłaszcza w krajach bardzo bogatych (np. w Zjednoczonych Emiratach Arabskich), ale i majętne miasta europejskie dzielnie dotrzymują im kroku (przykłady wdrożeń – str. 32). Bo wiadomo, pomysł sam w sobie jest przedni, ale na jego realizację potrzeba, niestety, środków.

Chociaż wielu dostawców ma w swojej ofercie rozwiązania Smart City i intensywnie je promuje, wygląda na to, że w Polsce na rozwój inteligentnych miast z prawdziwego zdarzenia będziemy musieli jeszcze trochę poczekać – przynajmniej do momentu, kiedy ruszą projekty unijne z nowej perspektywy finansowej. Miejmy nadzieję, że znajdą się wśród nich także takie, w ramach których będzie można rozwijać właśnie inteligentne miasta. Będzie to niewątpliwie duża szansa na zarobek dla integratorów – bo żadne smart city nie powstanie bez ich udziału.

A tymczasem musimy się zadowolić elementami smart city – np. monitoringiem miejskim czy ogólnodostępnymi sieciami WiFi, aby wspomnieć o tych najbardziej popularnych. Wiele ciekawych projektów pojawia się na wyższych uczelniach (dzięki współpracy z dostawcami, którym zależy na promowaniu marki wśród studentów), po coraz bardziej zaawansowane rozwiązania sięgają urzędy miejskie, biblioteki i szpitale. Przewidujące ośrodki miejskie budują sieci, które w przyszłości stanowić będą świetną bazę pod smart city. Tu i ówdzie zaczyna się wykorzystywać smart metering. Jednak o smart city z prawdziwego zdarzenia będzie można mówić dopiero wówczas, kiedy poszczególne elementy zostaną spięte w jeden spójny system miejski, który będą mogły wykorzystywać równolegle wszystkie służby ratownicze (i nie tylko) – o jego zaletach i jeszcze nie do końca wyobrażalnych możliwościach opowiada w rozmowie miesiąca Łukasz n Starzec z Sequence.

Oferta

dla średnich firm

Renata Balcerzak-Rawa WSPÓŁPRACA I Z DYSTRYBUCJĄ, I Z NAMI JEST PROSTA, NAWET DLA TYCH PARTNERÓW, KTÓRZY NIE MAJĄ ZBYT WIELKIEGO DOŚWIADCZENIA W SPRZEDAŻY ROZWIĄZAŃ HITACHI

Marcin Zieliński CENTRUM SZKOLENIOWE JEST DOSTĘPNE I DLA PARTNERÓW BIZNESOWYCH, I KLIENTÓW KOŃCOWYCH

Z Marcinem Zielińskim Solution Business Unit Managerem w Avnet, oraz Renatą Balcerzak-Rawą Channel Managerem Poland Hitachi Data Systems, rozmawia Urszula Smoktunowicz

- Na co stawia w najbliższym czasie Hitachi Data Systems?

- RB-R: Hitachi Data Systems jest tą częścią Hitachi Limited, która zajmuje się stricte IT. Hitachi ma dość ambitną strategię rozwoju, dotyczącą całego regionu centralnego, w tym także Polski – przede wszystkim będziemy dalej rozwijać nasze produkty i ofertę na rynku. 2 czerwca br. Hitachi sfinalizowało akwizycję firmy Pentaho, która ma ofertę w obszarze BIG Data. W tym roku nastąpiła także akwizycja firm Oxaya i Sepaton, dzięki czemu nasze portfolio sukcesywnie się rozwija. Kluczową premierą w tym roku jest zaprezentowanie nowej rodziny pamięci masowych serii G: G 200, G 400, G 600.

- Czy te produkty można by było zastosować w rozwoju smart city?

- RB-R: Jak najbardziej. Hitachi Limited ma bogatą ofertę, jeśli idzie o smart city: inteligentne miasta w koncepcji social innovation, i jest ona wypadkową współpracy pomiędzy spółkami Hitachi.

- Jakie są zalety tych nowych macierzy?

- RB-R: Każdy klient, nawet wybierając najmniejszy model, może rozwijać produkt, dokładając w dość prosty sposób kolejne funkcjonalności. Dzięki tej propozycji wirtualizacja pamięci staje się dostępna dla średniego klienta, a to oznacza konsolidację i dość znaczne oszczędności.

Dzięki pamięci rozproszonej w trybie active-active klient unika dodatkowych kosztów związanych z awarią czy przestojem. Ponieważ wydajność tych urządzeń jest bardzo wysoka, a stosunek wydajności do ceny jest 32B Reseller News Extra

bardzo korzystny, okazuje się, że klient może mieć więcej za mniej.

Około roku zajmuje uzyskanie zwrotu z inwestycji, a klient jest w stanie uwolnić posiadaną przestrzeń za pomocą wirtualizacji – nawet do 40 proc. Jest też w pełni kompatybilna migracja danych, czyli nie ma konieczności robienia przerw serwisowych, co jest coraz bardziej istotne, również dla klientów małych czy średnich.

Jest też element związany z replikacją i zarządzaniem – to z kolei przekłada się na niższe koszty administracyjne. Jakość naszych produktów jest legendarna, a ponieważ one się w zasadzie nigdy nie psują, korzyść zyskuje i klient, i partner Hitachi.

- Na czym polega współpraca pomiędzy HDS a Avnet, czyli jedynym dystrybutorem HDS na polskim rynku?

- RB-R: Pracujemy w 100 proc. przez kanał partnerski, więc partnerstwo jest dla nas kluczowe. Z naszym dystrybutorem, firmą Avnet, pracujemy wspólnie nad relacjami z dotychczasowymi partnerami. Jesteśmy także otwarci na nowych partnerów i będzie to też dla nas istotny krok w rozwoju, szczególnie celem zaadresowania rynku średnich firm. Hitachi tradycyjnie jest znane z rozwiązań dla rynku enterprise, ale teraz, kiedy mamy ofertę produktową bardziej dostępną dla średnich klientów, planujemy rozwijać współpracę z partnerami obsługującymi rynek średnich firm.

Naszym celem jest poszerzenie kanału sprzedaży. Chcemy także wspierać rozwój partnerów, z którymi współpracujemy w obszarze rynku enterprise: zwiększać liczbę transakcji, liczbę projektów oraz wprowadzać do sprzedaży naszą nową ofertę.

- MZ: W celu dotarcia do klientów końcowych średniej wielkości Hitachi zwiększyło swoje zasoby sprzedażowe. Najpierw trzeba będzie jednak dotrzeć do partnerów z nowym portfolio HDS-a, co dla nas, jako dystrybutora Hitachi, stanowi duże pole do popisu.

Ciężar rozwoju rynku SMB zawsze spoczywa bardziej na dystrybucji niż na producencie. Chcemy więc m.in. organizować więcej warsz-

tatów, szkoleń, w tym typu hands-on, aby przekazywać więcej wiedzy na temat Hitachi do kanału partnerskiego – aby jak najbardziej aktywować tych partnerów, którzy odpowiadają rozszerzonemu profilowi. Stale rozwijamy też program demo. Mamy przed sobą sporo pracy na najbliższe dwa lata, ale to bez wątpienia ciekawe wyzwanie. Przede wszystkim chodzi o to, aby stymulować większą systematyczność sprzedaży.

- RB-R: Współpraca i z dystrybucją, i z nami jest prosta, nawet dla tych partnerów, którzy nie mają zbyt wielkiego doświadczenia w sprzedaży rozwiązań Hitachi. Dla partnerów, którzy chcą z nami pracować transakcyjnie, czyli proponować swoim klientom rozwiązania Hitachi, oferujemy program DRR, polegający na tym, że bez konieczności dużych inwestycji w autoryzację czy w szkolenia, otrzymują gotowe narzędzia w postaci wsparcia od naszego dystrybutora. Prowadzimy też bardzo konsekwentną politykę, jeśli chodzi o ochronę projektów. Jesteśmy pod tym względem dość tradycyjni i konserwatywni, co powoduje, że poczucie bezpieczeństwa partnerów jest stuprocentowe. Fakt, iż działamy wspólnie z Avnetem, również buduje poczucie bezpieczeństwa u partnerów. Od tego roku oferujemy jeszcze lepsze warunki: oprócz ochrony projektów i rejestracji, dzięki którym partner zyskuje dodatkowe upusty, wprowadziliśmy jeszcze tzw. zwroty potransakcyjne, szczególnie w obszarze wybranych produktów, np. UCP. Proponujemy także dodatkowe zwroty, jeśli partner zaczyna współpracować z nowym klientem – jest więc szeroki obszar, dzięki któremu partner może zarobić dodatkowe środki. Ważne jest też wsparcie marketingowe – i ze strony dystrybucji, i ze strony Hitachi.

Wspólnie pomagamy partnerom m.in. organizować spotkania dla klientów, warsztaty czy seminaria.

- W Avnet też jest jedyne centrum szkoleniowe HDS w Polsce.

Jak duże jest zainteresowanie szkoleniami?

WYWIAD - MZ: Centrum szkoleniowe jest dostępne i dla partnerów biznesowych, i klientów końcowych. Od czasu wprowadzenia do oferty nowych produktów widać, iż rośnie zainteresowanie tym, aby się autoryzować i zostać partnerem HDS-a czy też po prostu zyskać dodatkową wiedzę. Praktycznie każde ze szkoleń z portfolio Hitachi jesteśmy w stanie zorganizować na życzenie, co z pewnością stanowi duże ułatwienie dla potencjalnych kursantów.

W naszym centrum szkoleniowym odbywają się głównie szkolenia techniczne. Dysponujemy również bogatymi zasobami demo, do których mają dostęp i partnerzy biznesowi, i klienci końcowi. To bardzo ważne, bo wspomniane maszyny demo jesteśmy w stanie przetransportować do dowolnego miejsca w Polsce. Oczywiście można je też testować zdalnie. Bardzo często zdarza się, iż to my jedziemy do partnera, a nie partner przyjeżdża do nas. Jest to związane z tym, że również klient (któremu trzeba rozwiązanie pokazać) ma swoją siedzibę poza Warszawą i wtedy o wiele łatwiej jest zorganizować wszystko u niego na miejscu. Jeżeli pojawia się potrzeba, zbieramy grupę partnerów i klientów także w Warszawie. Jeśli z kolei partner biznesowy chce, abyśmy przeprowadzili takie warsztaty tylko dla jego jednego klienta – to także jest możliwe. Partner biznesowy przychodzi na te warsztaty ze swoim klientem, więc nie ma zagrożenia, że ktoś w jakiś sposób mu go odbierze. Budujemy kanał partnerski w taki sposób, aby partner czuł się bezpiecznie.

- RB-R: Przy okazji nowej premiery serii G wspólnie z Avnetem organizujemy z kolei serię dedykowanych spotkań dla klientów końcowych w formule śniadania, podczas których mówimy o nowych rozwiązaniach i pokazujemy ich korzyści. Z kolei partnerzy mogą na to spotkanie zaprosić swojego klienta, żeby go wyedukować i żeby klient miał świadomość tych rozwiązań.

- Czy rzeczywiście widać zainteresowanie rynku SMB nowymi rozwiązanami?

- RB-R: Tak, jak najbardziej. Rynek średnich firm nie do końca zna ofertę Hitachi lub jest przekonany, że mamy wyłącznie rozwiązania z najwyższej półki.

- MZ: Wspólnie z HDS-em staramy się zmienić to postrzeganie: z producenta rozwiązań enterprise na producenta dostępnego również dla średnich firm.

HDS przez lata był kojarzony z niezawodną, doskonałą, ale nieosiągalną dla rynku średnich firm jakością. Teraz ta jakość jest dla rynku SMB jak najbardziej dostępna.

- RB-R: To prawda. Mało tego: uważam, że jesteśmy – nie tylko dzięki naszej dystrybucji – dużo bardziej konkurencyjni od innych, przede wszystkim z uwagi na dużą sprawność operacyjną, ponieważ jesteśmy w stanie bardzo szybko dostarczyć nasze rozwiązania.

Dzięki centrum dystrybucyjnemu w centralnej Europie nasze dostawy są realizowane szybko, a dostępność i czas realizacji zamówienia dla rynku średnich firm są również bardzo istotne.

- MZ: Z założenia zamówienie jest realizowane w ciągu dwóchtrzech tygodni, ale w praktyce te terminy bywają znacznie krótsze.

Sprawność realizacji projektów jest bardzo ważna, szczególnie np. pod koniec roku czy kwartału, kiedy klient ma budżet do wydania w określonym, nieprzekraczalnym terminie. n

25 Reseller NewsExtra

PERYSKOP Urszula Smoktunowicz

Inteligentne miasta Koncepcja Smart City rozwija się coraz prężniej.

To łakomy kąsek dla integratorów poszukujących nowych źródeł dochodu

P

olskie Miasto Przyszłości to otwarta platforma inteligentnych rozwiązań dla miast, współtworzona obecnie przez dziewięć firm: Cisco, IBM, Philips Lighting, Samsung, Schneider Electric, Seventica, Swarco, Vulcan, Young Digital Planet.

– Projekt powstał z inicjatywy Cisco, które do udziału w nim zaprosiło partnerów, oferujących komplementarne wobec siebie rozwiązania, umożliwiające budowę kompleksowej architektury, obejmującej szeroki zakres współdziałających ze sobą systemów w trzech kluczowych dla budowy inteligentnego miasta obszarach: bezpieczeństwo, transport, komunikacja (monitorowanie i inteligentne zarządzanie ruchem, transportem, parkingami, oświetleniem ulicznym, zużyciem energii i innych mediów, bezpieczeństwem publicznym); edukacja (wsparcie nowoczesnego procesu edukacyjnego, poprawa kontaktu rodzic – szkoła – samorząd, dostarczenie elektronicznych narzędzi do komunikacji i zarządzania oraz multimedialnych zasobów edukacyjnych); kontakt z mieszkańcem (nowoczesna, wielokanałowa komunikacja pomiędzy mieszkańcami a samorządem, poprawa dostępności urzędów i urzędników, eliminacja barier komunikacyjnych dla osób wykluczonych) – wyjaśnia Piotr Skirski, dyrektor ds. Projektów Strategicznych, Cisco Systems Poland.

Jacek Łukaszewski, prezes zarządu Schneider Electric Polska, zaznacza, iż trzeba pamiętać, że Smart City tworzone jest w kilku obszarach: zarządzanie siecią energetyczną, inteligentne budynki oraz domy, transport, sieci wodociągowe, a także inteligentne usługi publiczne. – Każdy z tych obszarów naturalnie będzie zarządzany przez systemy pochodzące od różnych producentów, gdyż obecnie żadna firma nie jest w stanie w stu procentach dostarczyć wszystkich potrzebnych rozwiązań – mówi.

GRATKA DLA INTEGRATORA Nie ma wątpliwości, że na rozwoju Smart City skorzystają integratorzy.

W jaki sposób? Według Piotra Skirskiego, Cisco Systems Poland, integratorzy są kluczowym elementem projektu Polskie Miasto Przyszłości. – O ile bowiem projekt na poziomie koncepcji i architektur tworzony jest przez vendorów, to już jego praktyczna realizacja, a więc wdrożenie tech26 Reseller News Extra

nologii Smart City w konkretnych miastach, będzie domeną firm integratorskich. Implementacja rozwiązań oferowanych przez vendorów w konkretnym mieście, dostosowana do potrzeb tego miasta i oferująca wartość dodaną, to te obszary, w których vendorzy powinni upatrywać swoich szans biznesowych – tłumaczy. W opinii Jacka Łukaszewskiego, Schneider Electric Polska, korzyści dla integratorów polegają głównie na możliwości integracji systemów pomiędzy różnymi obszarami. – Integratorzy będą więc mieli duże możliwości, aby realizować projekty integracji pomiędzy tymi systemami. Efektem końcowym będzie dostarczanie w jednym miejscu skondensowanych informacji o życiu miasta jak np. centra zarządzania kryzysowego czy po prostu, instytucje dbające o bezpieczeństwo i komfort życia w mieście – dodaje. Marek Okularczyk, Business Development Executive, IBM, zauważa, iż specyfika rozbudowy środowisk informatycznych w inteligentnych miastach będzie dawała szerokie możliwości współpracy integratorów z jednostkami administracji lokalnej: głównie w obszarze oprogramowania i usług. – Każda z platform informatycznych wymaga zaangażowania integratorów. Bliska współpraca na tym poziomie skutkuje tworzeniem unikalnych kompetencji i partnerskiej współpracy przez długi okres czasu, co sprzyja rozwojowi biznesu integratorów – twierdzi.

NIEBAGATELNE KORZYŚCI Jakie są prognozy dotyczące rozwoju tego typu projektów? Jak pokazują badania Cisco, miasta na całym świecie mogą potencjalnie zyskać nawet

PERYSKOP 1,9 biliona dolarów wdrażając technologie Internetu Wszechrzeczy w ciągu najbliższych dziesięciu lat. Potencjał korzyści jest ogromny: – Inteligentne budynki mogą wygenerować 100 miliardów dolarów dzięki zmniejszeniu kosztów operacyjnych, monitorowanie zużycia gazu to potencjalne oszczędności rzędu 69 miliardów dolarów dzięki redukcji kosztów kontroli gazomierzy i wzrostowi dokładności odczytów. Inteligentne systemy parkowania mogą wygenerować 41 miliardów dolarów, dostarczając bieżących informacji o dostępności miejsc parkingowych na terenie miasta.

Mieszkańcy mogą znaleźć i zarezerwować najbliższe miejsce parkingowe, strażnicy miejscy łatwiej wykryją niedozwolone zachowania, a administracja może wprowadzić cennik bazujący na popularności miejsc parkingowych. W dziedzinie gospodarki wodnej zyski mogą sięgnąć 39 miliardów dolarów dzięki podłączeniu domowych wodomierzy do sieci IP i zdalnemu dostępowi do informacji o zużyciu.

System opłat drogowych również może przynieść zyski (18 miliardów dolarów) poprzez wprowadzenie automatycznych opłat w najruchliwszych strefach miasta czy poprawę warunków drogowych – wylicza Piotr Skirski, Cisco Systems Poland.

Marek Okularczyk, IBM, podkreśla, że ten rynek będzie się dynamicznie rozwijał. – Wszystkie miasta mają w swych strategiach rozwoju wpisane cele i zadania, które ogólnie są rozumiane jako Smart City, ich finansowanie w dużej części będzie realizowane z funduszy europejskich – obecnej perspektywy 2014-2020. To definiuje wysoką dynamikę tych projektów w najbliższym okresie – zapewnia.

KONIECZNA JEST EDUKACJA Zdaniem Marka Okularczyka, IBM, inteligentne miasta będą tworzyć, rozbudowywać i modyfiko-

wać swoje środowiska informatyczne w sposób coraz bardziej zintegrowany i interoperacyjny. – Istniejące rozwiązania technologiczne dostarczają funkcjonalności, które poprawiają skuteczność zarządczą i efektywność kosztową funkcjonowania miasta (narzędzia do optymalizacji zarządzania miastem, zasobami i operacjami), a jednocześnie, w sposób bezpośrednio odczuwalny, poprawiają jakość życia mieszkańców (narzędzia komunikacji, w tym mobilnej, zarządzanie sprawami i inne).

Miasta coraz przychylniej rozważają innowacyjne modele korzystania z platform informatycznych – typu public/private cloud oraz kreowania nowych modeli organizacyjnych, takich jak centra usług wspólnych – ocenia.

Jacek Łukaszewski, Schneider Electric Polska, podkreśla, że stworzenie inteligentnego miasta to proces, który można przeprowadzić wyłącznie dzięki kooperacji firm i instytucji samorządowych. – Ta współpraca musi być rozumiana jako partnerstwo i wzajemne zaufanie podmiotów biorących udział w projekcie. Ponadto istotna jest również komplementarność stosowanych przez partnerów rozwiązań zaspokajających określone potrzeby miast. Bardzo ważne jest to, aby przedstawiciele samorządów dostrzegli konieczność prowadzenia tych projektów kompleksowo. Bez tego nie będziemy mogli zbudować efektywnego i inteligentnego miasta – uważa. Schneider Electric Polska stara się edukować (zarówno osoby odpowiedzialne w samorządach za wdrożenie inteligentnego miasta, jak i społeczeństwo) na temat tego, czym właściwie jest Smart City. – Myślę, że „popyt” na nie dopiero się rozpocznie, gdyż w Polsce samorządy dopiero zaczęły poznawać ten temat, a inteligentne miasta to nieunikniona rzeczywistość, która dzieje się już dziś – zaznacza Jacek Łukaszewski. n

Piotr Skirski, dyrektor ds. Projektów Strategicznych, Cisco Systems Poland

Zbudowanie inteligentnego miasta wymaga zintegrowanego, systemowego i otwartego podejścia. Na tę potrzebę odpowiada projekt Polskie Miasto Przyszłości, czyli otwarta platforma rozwiązań dla miast.

Skonstruowana w ten sposób otwarta platforma rozwiązań jest innowacyjną i unikalną na rynku ofertą, skierowaną do kadry zarządzającej polskich miast (prezydenci, burmistrzowie, radni, dyrektorzy departamentów, prezesi spółek i zakładów miejskich etc.), która pozwoli im realizować ideę inteligentnego miasta w wybranych, najbardziej wymagających tego obszarach, z uwzględnieniem aktualnych możliwości inwestycyjnych.

Na obecnym etapie jest jeszcze za wcześnie na mówienie o terminach implementacji w konkretnych miastach.

Obecnie prowadzimy rozmowy z władzami polskich miast i przedstawiamy im korzyści, jakie mogą uzyskać dzięki wdrożeniu rozwiązań oferowanych w ramach projektu Polskie Miasto Przyszłości.

27 Reseller News Extra

POD LUPĄ Stefan Kaczmarek

Ethernet Gdzie dziś jest Ethernet? Przyglądamy się zastosowaniom nowych wersji tej technologii poza tradycyjnymi sieciami LAN enterprise oraz w centrach danych obsługujących aplikacje chmurowe

thernet należy do tych technologii, które wywierają duży wpływ na nasze codzienne życie w skali globalnej - pisze na swojej stronie internetowej stowarzyszenie IEEE Standards. Sieci centrów danych, komputery, laptopy, tablety, smartfony, a obecnie inteligentne sieci, inteligentne liczniki, osobiste urządzenia medyczne, internet rzeczy, samochody i wiele więcej - we wszystkich tych obszarach Ethernet w taki czy inny sposób zaznacza swoją obecność.

E

Ethernet w sieciach enterprise l przełączniki Ethernet warstw 2-3 l przełączniki warstw 4-7 l routery

l sieci WLAN

l obsługa aplikacji WAN

l wideo klasy enterprise l telefonia IP

l przełączniki Fibre Channel l przełączniki Infiniband

królem RZUT OKA NA RYNEK Rynek przełączników Ethernet przyspiesza wraz z pojawieniem się na horyzoncie nowych standardów Ethernet 2,5 i 25 Gb/s - wynika z raportu "Ethernet Switches" opublikowanego przez firmę Infonetics Research w grudniu 2014 r.

Globalna sprzedaż przełączników Ethernet w III kw. ub.r. wzrosła o 4 proc. (rok do roku o 5 proc.). O 26 proc. więcej sprzedano portów 10GE (nieco mniej niż przewidywano).

Można powiedzieć, że standard 40GE przejmuje od 10GE

POD LUPĄ rolę segmentu rynkowego wysokiego wzrostu: liczba portów 40GE w ciągu roku podwoiła się, przy szczególnie silnym wzroście segmentu tzw. white boxes. Zwolniła nieco sprzedaż przełączników 100GE, natomiast wprowadzanie tańszych rozwiązań optycznych może być motorem napędzającym sprzedaż w 2015 r.

- Wzrosty na rynku przełączników Ethernet utrzymywały się w III kwartale i wiele wskazuje, że cały 2014 rok w tym segmencie rynkowym przyniesie rekordowe przychody. Patrząc w przyszłość oczekujemy przyspieszenia wzrostów, częściowo dzięki wprowadzeniu Ethernetu 2.5GE i 25GE. Te nowe szybkości ethernetowe wydają się lepszymi rozwiązaniami do niwelowania ograniczeń przepustowości w centrum danych i sieciach kampusowych, niż dotychczasowe normy 1GE i 10GE. Powinny też dać dodatkowy impuls do zwiększania przychodów - uważa Matthias Machowinski, główny analityk ds. sieci korporacyjnych i wideo w Infonetics.

Dell’Oro przewiduje, że obroty na rynku przełączników Ethernet (Layer 2 i 3) wyniosą w 2018 r. co najmniej 25 mld dolarów (w 2013 r. było 22,4 mld dolarów), co stanie się możliwe w dużym stopniu dzięki temu, że do centrów danych wkroczą sieci Ethernet 25 Gb/s.

25 I 50 GB/S DLA CHMUROWYCH CENTRÓW DANYCH Grupa robocza 802.3 25G Ethernet przygotowuje standard umożliwiający budowę połączeń Ethernet, za pomocą których serwery pracujące w dzisiejszych chmurowych centrach danych będą mogły wymieniać dane z szybkością 25 Gb/s. W I połowie 2014 r. z inicjatywy technologicznych gigantów takich jak Google i Microsoft powstało 25G Ethernet Consortium, które chce przyspieszyć prace standaryzacyjne i wyprzedzić grupę IEEE. W ramach konsorcjum (w skład którego wchodzą też firmy Broadcom, Mellanox i Arista Networks oraz Dell) są opracowywane technologie ethernetowe pozwalające na transmisje danych w centrum danych z szybkościami 25 Gb/s (single link) oraz 50 Gb/s (double link), będącymi alternatywą dla standardów 10 i 40 Gb/s. W opinii ekspertów pojedynczy tor 25 Gb/s zapewnia niższy koszt za bit niż 40 GbE, pozwalając dostawcom usług chmurowych i operatorom dużych centrów danych na wdrażanie mniejszej liczby przełączników przy zachowaniu możliwości skalowania własnej sieciowej infrastruktury w zależności od zmieniających się potrzeb. Podstawowe założenia zarówno IEEE, jak i 25 Gigabit Ethernet Consortium, to udostępnienie w centrach danych dość szybkich połączeń Ethernet, które zapewniałyby elastyczność i skalowalność przepustowości w kontekście obsługi zróżnicowanych przyszłych obciążeń, a przede wszystkim były istotnie tańsze od dostępnych

obecnie rozwiązań - 10 Gb/s, 40 Gb/s i bardzo drogich 100 Gb/s, wykorzystywanych głównie przez operatorów telekomunikacyjnych. Analitycy rynkowi przewidują, że pierwsze propozycje standardu 25 Gb/s mogą pojawić się pod koniec 2015 r. Specyfikacja 50 Gb/s ma służyć do obsługi ruchu, jaki jest oczekiwany w centrach danych w perspektywie kilku lat.

2.5 I 5 GB/S DLA SZYBKICH WIFI Dla przedsiębiorstw korzystających z szybkich sieci Wi-Fi przeznaczono Ethernet 2,5 Gb/s.

Z myślą o punktach dostępowych 802.11ac są opracowywane standardy Ethernet, który pozwolą transmitować dane za pośednictwem istniejących już sieci kablowych na krótkie odległości (do 100 m) z szybkościami 2,5 czy 5 Gb/s.

Obecnie powstanie ostatecznego standardu dla tych szybkości poprzedza rywalizacja dwóch obozów. W połowie 2014 r. powstało "MGBaseT Alliance", skupiające takich producentów sprzętu sieciowego, jak Avaya, Aruba, Brocade, Broadcom czy Extreme Networks. Własną koncepcję promuje powołane w październiku ub.r.

"NBase-T Alliance", w którego skład wchodzą: Cisco, Xilinx, Freescale i Aquantia. Ta ostania firma produkuje już urządzenia przesyłające dane z szybkościami 2,5 oraz 5 Gb/s. Dell'Oro Group przewiduje, że pierwszy sprzęt sieciowy typu „pre-standard” 2,5G/5G może pojawić się na rynku już w II kwartale 2015 r.

ETHERNET W AUTACH? Ethernet również na rynku konsumenckim ma szanse odegrać znaczącą rolę. Nowe modele samochodów, które są wyposażane w coraz większe ilości elektroniki i modułów komunikacyjnych, potrzebują szybkich połączeń sieciowych, które może im zapewnić właśnie Ethernet. Jak przewiduje firma Frost & Sullivan, do 2020 r. wiele aut będzie miało średnio 50-60 portów ethernetowych, tańsze modele aut ok. 10, a luksusowe marki ponad 100 portów. Nad samochodowym Ethernetem pracują obecnie takie organizacje, jak Open Alliance czy IEEE 802.3, przygotowując projekty dwóch specyfikacji dotyczących sieci Ethernet przeznaczonych do zastosowań w przemyśle motoryzacyjnym (100 Mb/s i 1Gb/s). Do Open Alliance należą następujący producenci samochodów: General Motors, Ford, Honda, Hyundai, BMW, Toyota, Volkswagen, Renault oraz Volvo. Firma Freescale już oferuje pierwsze procesory, które umożliwiają podłączenie do sieci elektroniki samochodowej poprzez routery Wi-Fi i kable miedziane.

Moduły ethernetowe mają być również stosowane w telematycznych systemach z modemami 4G, zapewniających dostęp do internetu w samochodach. n

Nowe wersje Ethernetu

25 GbE Ma zapewnić większą przepustowość łączy między serwerami w chmurowych centrach danych. Google i Microsoft są obecnie największymi nabywcami ethernetu, w dużej mierze dlatego, że świadczone przez nich usługi w chmurze wymagają wymiany ogromnych ilości danych między serwerami. Wiele komponentów, które mogłyby zostać wykorzystane w nowej specyfikacji już jest dostępna (pochodzą ze 100-gigabitowego standardu wykorzystującego cztery tory 25 Gb/s).

50 GbE Zarówno serwery, jak i wysoko wydajne systemy storage'owe będą potrzebowały za kilka lat w największych centrach danych szybszych łączy niż 25 Gb/s - stąd potrzeba opracowania kolejnego standardu. Pierwszych produktów 50 Gb/s możemy spodziewać się w 2016 r.

2.5/5 GbE Te wersje Ethernetu mają pomóc przedsiębiorstwom w zapewnianiu w swoich budynkach bardzo szybkich bezprzewodowych sieci WiFi oraz są uznawane jako następcy rozwiązań 1 GbE w sieciach z okablowaniem miedzianych kategorii 5e/6. Mają pełnić rolę narzędzia, które pomoże nadążać przewodowej infrastrukturze przedsiębiorstw za rozwojem szybkich bezprzewodowych punktów dostępowych, które w coraz większym stopniu tworzą brzeg tych sieci.

400 GbE Ta superszybka technologia, przeznaczona dla rdzeni sieci operatorskich, będzie wymagała połączenia wielu torów o różnych szybkościach (50 lub 100 Gb/s), a największym wyzwaniem będzie zdefiniowanie architektury, która pozwoli na elastyczność i umożliwi wdrażanie różnych wersji 400GbE. Prace nad tą specyfikacją prowadzone przez grupę roboczą IEEE mają zakończyć się w marcu 2017 r.

29 Reseller News Extra

OKIEM KLIENTA

Przejrzystość

reguł Z Jakubem Kozakiem Sales Managerem w Axis Communications rozmawia Urszula Smoktunowicz

- Do kogo jest kierowana oferta Axisa?

- Mamy tradycyjne dla branży zabezpieczeń grupy docelowe, czyli lotniska, banki, obiekty rządowe, obiekty infrastruktury krytycznej – tutaj dominują produkty z naszych najbardziej zaawansowanych linii, głównie z linii Q, gdzie jakość obrazu urządzeń Axisa bardzo często pozwala nam praktycznie nie mieć konkurencji. Staramy się też docierać do rynków mniej typowych: do szkół, obiektów infrastruktury medycznej, szpitali oraz mniejszych placówek handlowych. Tutaj bardzo duży udział w sprzedaży mają produkty z linii M i P, czyli urządzenia o wysokiej jakości, ale opracowane z myślą o optymalizacji kosztów. Tradycyjnie jesteśmy też bardzo aktywni w zakresie monitoringów miejskich większych miast i staramy się być zawsze w grze; mamy sporo sukcesów, wiele miast w Polsce jest zabezpieczona przez nasze rozwiązania.

- Coraz popularniejsza idea smart city to dobra okazja do zarobku dla producenta urządzeń do monitoringu IP. - Widzimy bardzo duże ożywienie, jeśli chodzi o smart city. Staramy się być bardzo aktywni na tym polu. Cieszy nas, że miasta postrzegają rozwój infrastruktury w sposób holistyczny, że widzą zależności pomiędzy poszczególnymi elementami. Jest sporo projektów, w których rozwiązania kamerowe, początkowo wykorzystywane do monitoringu wizyjnego, zaczynają odgrywać dużą rolę w zakresie optymalizacji ruchu, a to oznacza, że powiązanie bezpieczeństwa z płynnością transportu i szerzej z komfortem życia w mieście jest bardzo silne. Coraz więcej włodarzy miast pyta nas o możliwość integracji z innymi elementami systemu. To bardzo dobry kierunek, który dla nas zwiększa możliwość pojawiania się w kolejnych projektach.

- Właściwie można przypuszczać, że ustawodawstwo pomaga producentowi monitoringu IP. - To dosyć złożona kwestia. Ustawodawstwo w niektórych przypadkach Zdjęcia: Andrzej Smoliński

30 Reseller News Extra

- Jak kształtuje się kanał sprzedaży Axisa?

- W Polsce współpracujemy z czterema dystrybutorami: ABC Datą, Anixterem, Arpolem i ADI. Praca edukacyjna – podejmowana wraz z zespołem dedykowanych i przeszkolonych przedstawicieli producentów – jest dla nas niezwykle ważna, czujemy na sobie odpowiedzialność za edukowanie kanału i odbiorców. Dużo czasu i środków finansowych poświęcamy na edukowanie przede wszystkim partnerów, bo oni oferują zazwyczaj nie tylko rozwiązania Axisa, ale także inne, konkurencyjne, więc naszym zadaniem jest przekazywanie im na bieżąco wiedzy o naszych produktach, z której bezpośrednio by wynikało, że lepiej jest skupić się na oferowaniu kamer Axisa niż rozwiązań konkurencyjnych.

Również często wspólnie z partnerami spotykamy się z użytkownikami końcowymi i rozmawiamy o ich potrzebach. Staramy się skupiać na tych, którzy z racji wielkości czy złożoności wyzwań, przed którymi stoją, są dla nas szczególnie interesujący; w przypadku dużych i najtrudniejszych projektów lepiej jest, kiedy jesteśmy zaangażowani, bo nikt nie zna naszych produktów tak dobrze, jak my sami.

Prócz kamer IP oferujemy całą gamę nowych produktów: kontrolę dostępu, rozwiązania interkomowe, głośniki, ponieważ chcemy dostarczać użytkownikom końcowym cały pakiet rozwiązań. Bardzo istotną rolę odgrywają nasze systemy do zarządzania obrazem wizyjnym dla małych i średnich projektów. Chcemy, aby gros mniejszych i średnich projektów mogło być obsłużone przez nasze rozwiązania. Cały czas zamierzamy bardzo intensywnie współpracować z partnerami technologicznymi, zwłaszcza software’owymi, jeśli chodzi o najtrudniejsze projekty (takie jak lotniska, duże monitoringi miejskie, obiekty infrastruktury krytycznej, obiekty rozproszone o centralnym zarządzaniu); uważamy, że ten segment rynku można najlepiej zaadresować współpracując

z dużymi partnerami, którzy od lat w nim działają.

- Dlaczego warto współpracować z Axisem?

- Na przykład ze względu na przejrzystość i niezmienność reguł, na jakich pracujemy z partnerami. Dotyczy to poziomów rabatowania, konkurencyjności i równego traktowania partnerów, doceniania ich wkładu pracy.

To nie zawsze jest wprost przeliczane na pieniądze, ale jesteśmy przekonani, że stosujemy dobrą taktykę oferując bardzo realne cenniki: nasze kamery są pozycjonowane realnie, nasze ceny nie są sztucznie pompowane.

Niezwykle ważne są unikalne cechy produktów. Staramy się – na tyle, na ile jest to możliwe – być elastyczni w doborze produktów do poszczególnych projektów i właściwie w każdym segmencie, czy w bardzo wymagającym projekcie czy takim, w którym cena gra główną rolę, jesteśmy w stanie coś zaoferować.

- Jak Axis sobie radzi na rynku?

- W ujęciu światowym jesteśmy cały czas liderem. Uważamy to za nasz ogromny sukces. Zamknęliśmy kolejny rok ze wzrostem sprzedaży, co nas bardzo cieszy.

Branża jest coraz trudniejsza, coraz bardziej konkurencyjna, pojawia się bardzo wielu producentów z produktami z najniższej półki, które oferują bardzo agresywnie. Jesteśmy więc czujni i staramy się co roku mieć coraz większy wzrost i coraz lepsze produkty, staramy się być aktywni w coraz większej liczbie projektów, staramy się pozyskiwać nowych partnerów. Liczba projektów cały czas utrzymuje się na wysokim poziomie i wzrasta. Cały czas staramy się kłaść nacisk na sprzedaż, wszyscy nasi pracownicy pracują na sukces działu sprzedaży, powinni się czuć w gruncie rzeczy sprzedawcami.

- Jakie macie plany na 2015 rok?

- W tym roku zamierzamy się skupić na nowej grupie docelowej: architektów, konsultantów i projek-tantów systemów zabezpieczeń systemów niskoprądowych.

To niezwykle ważna grupa, bo chodzi o to, aby na etapie projektowania budynku, ale także podczas dużych remontów, od razu uwzględniać monitoring.

Praca nad tym wymaga czasu; kilka dni temu uczestniczyliśmy w dużym wydarzeniu dedykowanym dla instalatorów i integratorów zabezpieczeń systemów niskoprądowych.

Zależy nam na tym, aby projektanci mieli pełną wiedzę o naszych produktach, aby mogli projektować rozwiązania zabezpieczeń od razu na nich n bazując.

WYWIAD

pomaga, ale pomaga generalnie wszystkim producentom monitoringu IP, narzucając inwestorowi obowiązek instalowania monitoringu, niekiedy wymuszając minimalne parametry jakościowe. Wyzwanie, przed którym dziś stoimy, polega na przekonaniu inwestorów do tego, że dobrze byłoby mieć rozwiązania kamerowe wysokiej jakości, co niekoniecznie musi oznaczać większą liczbę pikseli czy decybeli – jeśli chodzi o rozwiązania typu WDR – a w tej kwestii ustawodawca niekoniecznie pomaga. W tym obszarze największym wyzwaniem jest wewnętrzna konkurencja na rynku wśród producentów kamer. Paradoksalnie bardzo często kamery o wyższej liczbie megapikseli i niekiedy o wyższej liczbie decybeli w zakresie WDR-u mogą charakteryzować się de facto dużo niższą jakością obrazu niż kamery o niższych parametrach. Stąd duże wyzwanie przed nami, żeby edukować rynek, żeby być w kontakcie z inwestorami, żeby wyjaśniać, co to znaczy dobry obraz z kamery IP i jakie korzyści ma z tego użytkownik oraz jak porównywać dostępną na rynku ofertę.

Bo przy łatwym dostępie do informacji klienci umieją je sobie wyszukać, ale ze zrozumieniem, co te informacje tak naprawdę znaczą, jest znacznie gorzej.

31 Reseller News Extra

POD LUPĄ Robert Rodrigues

Smart City w praktyce

W

Przykładów realizacji projektów Smart City jest już coraz więcej. Jednak w Polsce wciąż jeszcze są to tylko wybrane elementy wspomagające inteligentne miasto

edług przedstawicieli Cisco Systems Poland realizacja koncepcji Smart City nabiera tempa. – Jeśli śledzi się dynamiczny rozwój miast zachodnich wykorzystujących na co dzień technologie Internetu Wszechrzeczy – Barcelony, Nicei czy Amsterdamu – w sposób naturalny nasuwa się pytanie, kiedy inteligentne miasta zaczną powstawać w Polsce. I choć mamy w kraju przykłady implementacji wybranych elementów wspomagających realizację idei inteligentnego miasta, takich jak systemy monitoringu wizyjnego czy ogólnodostępne strefy WiFi, to bardzo często jednak cechą wdrażanych rozwiązań jest fakt, że tylko częściowo lub wcale nie integrują się one z innymi elementami infrastruktury miasta – uważa Piotr Skirski, dyrektor ds. projektów strategicznych, Cisco Systems Poland.

JAK TO SIĘ ROBI W SCHNEIDER ELECTRIC Schneider Electric ma bogate doświadczenie w realizacji Smart City w wielu miastach na świecie. Jednym z największych projektów jest GreenLys innowacyjny projekt rozwoju inteligentnych sieci w francuskich miastach Grenoble i Lyon. GreenLys, jako pilotażowy projekt ma za zadanie przetestować i zademonstrować działanie inteligentnej sieci, jako całości, przy udziale wszystkich podmiotów zaangażowanych w system energetyczny od producenta energii po końcowego odbiorcę (mieszkańców, użytkowników elektrycznych aut itp.). Schneider Electric brał udział również w realizacji projektu Smart City w Barcelonie, gdzie powstanie również specjalny ośrodek skupiony na inteligentnych rozwiązaniach dla miast.

– W Polsce nie wdrożono jeszcze kompletnego systemu Smart City, ale wiele miast zaczyna aktywnie o nich myśleć. W Gdańsku funkcjonuje już system zarządzania ruchem ulicznym. Z kolei w Brzezinach w województwie łódzkim samorządowcy planują wykorzystać bardziej efektywnie energię poprzez montaż oświetlenia ulicznego, które załączać się będzie wówczas, gdy ktoś będzie się poruszać w tym miejscu, zamontowane zostaną stacje ładowania samochodów elektrycznych, a także odbędzie się montaż wiatraków, aby pozyskiwać czystą energię. Zostanie to zintegrowane w jeden inteligentny system zarządzania energią. Inwestycje te są jednak tylko częścią kompleksowego inteligentnego miasta – podkreśla Jacek Łukaszewski, prezes zarządu Schneider Electric Polska.

JAK TO SIĘ ROBI W AXIS COMMUNICATIONS Kamery cyfrowe Axis Communications rewolucjonizują promocję miast i ośrodków turystycznych nie tylko zagranicą, ale i w Polsce. Wzorem światowych miast i regionów, także polskie ośrodki poszukują nowoczesnych metod promocji, wśród których coraz większą rolę odgrywa obecność w Internecie. Naprzeciw tym potrzebom wyszła firma Zink Serwis, która daje władzom lokalnym możliwość zaistnienia w sieci, prezentując na platformie www.webcamera.pl na żywo transmisję z najatrakcyjniejszych miejsc w tych miastach. Rynek w Sandomierzu czy Skierniewicach, plaża w Mielnie, zakopiańskie Krupówki czy stok narciarski w Przemyślu, a nawet słowacka Tatra32 Reseller News Extra

Odstrasz stras stra asz niep niepożądane p po pożąda wyd wydarzenia . wydarzenia.

Możesz polegać na systemie nadzoru miejskiego Axis, dzięki któremu masz zapewniony dostęp do niezawodnych i krystalicznych obrazów video w jakości HDTV w czasie rzeczywistym, z dowolnego miejsca. Centralne zarządzanie centrum nadzoru miejskiego, a także udostępnianie obrazów na żywo jest niezwykle proste. Co więcej, Axis oferuje rozwiązania, które odpowiadają zarówno dzisiejszym jak i przyszłościowym wymaganiom inteligentnych technologii.

System nadzoru miejskiego Axis – bezpieczeństwo każdego dnia. www.axis.com/solutions-by-industry/safe-cities www .axis.com/solutions-by-industry/safe-cities

Dystrybutorzy w Polsce:

POD LUPĄ

landia – wszystkie te obiekty można oglądać na żywo dzięki cyfrowemu oku kamery Axis. Dominują tu systemy sieciowe, do których włączane są kamery rejestrujące obraz w jakości HDTV: AXIS P1344, AXIS Q1755 oraz AXIS P5534.

Także projekt „Zobacz Wejherowo” nie mógłby dojść do skutku bez wydajnych, sieciowych kamer HD od Axis P1344,, które – oprócz swojej podstawowej roli, czyli zapewnienia bezpieczeństwa – pozwalają tysiącom ludzi z całego świata oglądać miasto w sieci przez 24 godziny na dobę.

Dzięki wykorzystaniu technologii sieciowej rejestracji obrazu i wysokiej przepustowości łączy, obraz z danej kamery może oglądać jednocześnie aż kilkanaście tysięcy osób.

JAK TO SIĘ ROBI W IBM Jako pionier wśród miast za problem zabrał się Singapur, jedno z najbardziej nowoczesnych miast świata. W 2007 r. rozpoczął wdrażanie eSymphony, pierwszego na świecie systemu przewidywania ruchu ulicznego obejmującego swoim zasięgiem całą metropolię. Dziś system ten analizuje całościową sytuację drogową i z 90-procentową skutecznością przewiduje natężenie ruchu na każdym skrzyżowaniu w czasie najbliższej godziny.

Pozyskane informacje można wykorzystać do sterowania jednocześnie wszystkimi sygnalizatorami świetlnymi, tak, by ruch był maksymalnie płynny.

Ciekawym przykładem z Polski jest digitalizacja i udostępnianie archiwów Biblioteki Uniwersyteckiej we Wrocławiu przeprowadzona przez IBM i partnera producenta, ProSystem. – Najcenniejsze rękopisy i druki nazywane cymeliami posiadają wyjątkowe znaczenie dla dziedzictwa narodowego. Z tego powodu oryginały tych dzieł, wyłączone z powszechnego czytelniczego obiegu, pozostają w zamkniętych magazynach, a nawet w sejfach. Udostępniane są wąskiemu gronu odbiorców najczęściej jedynie w postaci mikrofilmów w celu ograniczenia możliwości uszkodzenia, czy też zniszczenia. Rozwój nowych technologii pozwala na udostępnienie 34 Reseller News Extra

w Internecie wysokiej jakości cyfrowych kopii tych dzieł. Gwarantuje to zdalny i nieprzerwany dostęp do cymeliów, nie tylko badaczom, ale także wszystkim zainteresowanym oraz ogranicza zagrożenie zniszczenia oryginałów. W ramach projektu, wersję elektroniczną ma już 1100 rękopisów średniowiecznych, liczne stare druki, kartografika, muzykalia oraz poddano konserwacji wiele książek w tym 142 rękopisy. Liczba powstałych plików przekracza 400 tysięcy – mówi Marek Okularczyk, Business Development Executive, IBM.

ZARZĄDZANIE UBYTKAMI W INFRASTRUKTURZE DROGOWEJ Krakowskie Laboratorium Oprogramowania IBM we współpracy z miastem Kraków, Akademią Górniczo-Hutniczą oraz Zarządem Infrastruktury Komunalnej i Transportu w Krakowie opracowało pilotażowe rozwiązanie wspomagające zarządzanie ubytkami w infrastrukturze drogowej wykorzystujące nowoczesne technologie do procesu raportowania i obsługi zgłoszeń ubytków w drogach. – System umożliwia mieszkańcom szybkie zgłaszanie ubytków w infrastrukturze miejskiej: wystarczy przesłanie zdjęcia wykonanego telefonem komórkowych na odpowiedni adres mailowy.

System na podstawie informacji GPS zawartych w zdjęciu automatycznie rozpozna lokalizację ubytku oraz dokona wstępnej klasyfikacji zgłoszenia.

Do obsługi zgłoszeń system wykorzystuje procesy biznesowe pozwalające na automatyczne zastosowanie odpowiednich procedur do każdego zgłoszenia. Na podstawie informacji zawartych w zgłoszeniu (lokalizacji, typie zgłoszenia, priorytecie) system tworzy zadania dla pracowników firm odpowiedzialnych za utrzymanie infrastruktury drogowej. System wysyła powiadomienia o postępach w realizacji zgłoszeń, a także eskaluje problem w przypadku, gdy prace nad jego rozwiązaniem przekraczają czas zadeklarowany w kontrakcie. Zgromadzone w systemie dane pozwalają także na wykorzystanie narzędzi analitycznych umożliwiających podejmowanie trafnych decyzji związanych z utrzymaniem i dalszym rozwojem infrastruktury drogowej – tłumaczy Marek Okularczyk, IBM. n

Do konfiguracji projektorów i monitorów

ET-CUK10 to oprogramowanie, który umożliwia automatyczne wyrównywanie łączonych obrazów edge blending, dopasowanie kolorów i korekcję geometryczną dla projektorów z systemem DLPTM. Auto Screen Adjustment (ET-CUK10) jest dostępny dla profesjonalnych projektorów Panasonic, wliczając w to urządzenia z serii PT-DZ21K, PT-DZ13K, a także model PT-DZ870 DLP. Dzięki niemu znacząco zostaje skrócony czas instalacji tych urządzeń.

ET-CUK10 pozwala na szybszą i wygodniejszą konfigurację w przypadku projekcji na wielu ekranach lub takich o zakrzywionej płaszczyźnie, tworząc połączony obraz o wyrównanych krawędziach, zgodnych kolorach oraz dopasowanej geometrii. Łączy w sobie technologię wykorzystywaną w kamerach oraz oprogramowaniu Geometry Manager Pro, zapewniając prostą konfigurację.

– Auto Screen Adjustment jest kompatybilny z całą gamą różnych wariantów ekranów – wklęsłych, wypukłych, portretowych oraz falistych. Dzięki niemu mamy do czynienia z mniejszą degradacją jakości obrazu, w porównaniu z innymi zewnętrznymi programami, szczególnie że proces kalibracji jest obsługiwany przez wewnętrzny procesor projektora.

Wszystko to sprawia, że rozwiązanie jest nie tylko łatwe w obsłudze, ale i wysoce efektywne – mówi Magdalena Przasnyska, Senior Sales and Marketing Manager w Panasonic.

Zestaw Auto Screen Adjustment (ET-CUK10) działa jako zaktualizowana funkcja oprogramowania Geometry Manager Pro, zamieszczonego w aktualizacji ET-UK20. Uruchomienie ET-CUK10 wspólnie z oprogramowaniem Geometry Manager Pro pozwala na wydobycie maksymalnej wydajności z projektorów Panasonic (z pominięciem modelu PT-DZ10K, który nie jest kompatybilny z ET-UK20).

Więcej informacji: business.panasonic.pl/systemy-wizualne

ZARZĄDZANIE ŚCIANĄ WIDEO Z kolei zestaw Auto Camera Adjustment to oprogramowanie do zarządzania ścianą wideo, które skraca czas montażu i poprawia spójność kolorów. Opcjonalny zestaw współgra z bezpłatnym oprogramowa-

Jednym z ciekawych rozwiązań firmy Panasonic jest oprogramowanie do automatycznej konfiguracji projektorów, a także do kalibracji obrazu ściany wideo. Może ono znaleźć zastosowanie przy takich wydarzeniach, gdzie wykorzystuje się dużą liczbę współpracujących ze sobą projektorów

niem Video Wall Manager firmy Panasonic i znacznie zmniejsza czas pracy, złożoność i koszty związane z instalacją i dostosowaniem wielu wyświetlaczy.

– Bez tego oprogramowania instalatorzy muszą indywidualnie, za pomocą czujnika, dostosować każdy panel do koloru i jasności, co jest czasochłonne, wymaga specjalistycznej wiedzy, a w niektórych przypadkach nie gwarantuje stuprocentowo dokładnych rezultatów. Po aktywacji Auto Camera Adjustment w Video Wall Manager oprogramowanie precyzyjnie analizuje kontrolę podświetlenia i balansu bieli w celu uzyskania zgodności kolorów na każdym panelu, a następnie automatycznie dosto-

sowuje i zapisuje ustawienia dla każdego wyświetlacza, co znacznie skraca czas regulacji i związane z tym koszty. Ponadto, jeśli panel kiedykolwiek trzeba będzie wymienić, nie będzie konieczności ponownej ręcznej kalibracji całej ściany wideo – mówi Maciej Morawski , Sales and Marketing Manager w Panasonic.

Instalatorzy mogą bezpłatnie pobrać Video Wall Manager za pośrednictwem strony internetowej PASS Panasonic.

Video Wall Manager z zestawem uaktualnień Auto Camera Adjustment jest kompatybilny z serią wyświetlaczy LFV50, LFV5 i LFV70 Panasonic. Więcej informacji: business.panasonic.pl/systemy-wizualne

POD LUPĄ Robert Rodrigues

Taniej, gęściej

i chłodniej

E

ksperci Gartnera przewidują, że za kilka lat koszty energii będą pochłaniać nawet połowę całkowitych budżetów IT firm średniej i dużej wielkości. Według przedstawicieli branży IT zmniejszenie zużycia energii w serwerowniach jest jednym z głównych zagadnień przy budowie i eksploatacji tego typu obiektów. – Podstawowym współczyn-

Energią w inteligentnym mieście trzeba nie tylko inteligentnie zarządzać, ale także dbać o to, aby jej pozyskiwanie było jak najtańsze.

Zaopatrywanie w energię centrów danych, także tych, które znajdują się w Smart City, to nieustający wyścig z kosztami 36 Reseller News Extra

nikiem pozwalającym oszacować efektywność energetyczną Data Center jest PUE (Power Usage Effectiveness).

Współczynnik ten wyraża się ilorazem mocy pobieranej przez obiekt do mocy sprzętu IT serwerowni. Dążenie do osiągnięcia jak najniższego współczynnika PUE wynika z tendencji do wprowadzania rozwiązań „eko” i „green”

POD LUPĄ na rynku IT oraz ze względów ekonomicznych – mówi Maciej Wiśniewski, dyrektor Działu Wsparcia Technicznego, Qumak.

Według Wojciecha Piórko, Sales Directora Products, Poland & Baltics, Emerson Network Power, energooszczędność rozwiązań zasilania gwarantowanego to aktualnie bardzo nośny temat – wszyscy, bez wyjątku, dostawcy deklarują, że ich rozwiązania są energooszczędne. – Diabeł tkwi jednak w szczegółach – w wielu przypadkach rzeczywiste parametry, np. sprawności urządzeń (mającej największy wpływ na energooszczędność), są znacznie niższe od deklarowanych. Na szczęście, prócz lokalnych referencji, którymi może wylegitymować się każdy markowy dostawca, praktycznie wszystkie inwestycje są w fazie odbiorów poddawane wszechstronnym testom, sprawdzającym zgodność z wymaganiami użytkowników. Takie procedury są w stanie wyeliminować każde niedociągnięcie, które może w trakcie produkcyjnej pracy obiektu wpływać na jego bezpieczeństwo – podkreśla.

ZMNIEJSZYĆ KOSZTY Jakie wyzwania stoją obecnie przed zaopatrywaniem w energię centrów danych? Robert Adamski, Business Development Manager, Intel, twierdzi, że mówiąc o dostarczaniu energii do centrów danych trzeba mieć na uwadze przede wszystkim dwie

kwestie: – Po pierwsze, energia stanowi dużą część kosztów operacyjnych w centrach danych (25-40 proc.). Drugi aspekt stanowią ograniczenia w przydziale mocy dla centrów danych. Moc przydzielana jest zawsze ograniczona, w zależności od lokalizacji i dostępności mocy u providerów. Dodatkowo, jeśli zwiększamy przydzielaną moc, musimy brać pod uwagę przydział mocy backup od alternatywnego providera, pojemniejsze UPS-y, większe generatory zapasowe itd. Wszystko to generuje bardzo wysokie koszty, przez co koniecznością staje się optymalne gospodarowanie energią – wyjaśnia.

Wtóruje mu Michał Pyter, Enterprise Sales Manager, Schneider Electric APC: – Głównym wyzwaniem jest w dużych ośrodkach miejskich uzyskanie przydziału mocy. Proces ten bywa bardzo długotrwały.

Co więcej, pozyskanie planów w celu zapewnienia nadmiarowości zasilania z dwóch różnych podstacji może ten proces wydłużyć i utrudnić.

Zdaniem przedstawicieli APC dodatkowym aspektem jest też instalacja agregatów prądotwórczych, nieodzownych źródeł zasilania rezerwowego przy tego typu inwestycji. – Ze względów lokalizacyjnych, opracowanie takiego projektu musi spełniać miejscowe wytyczne w kwestiach: dopuszczalnego poziomu hałasu, kwestii bezpieczeństwa pożarowego, systemu czerpni powietrza i wyrzutu spalin, w realiach miejskich bywa trudne i kosztowne

Nie ma oszczędnych serwerowni, bywają tylko takie, które optymalnie gospodarują energią.

– To ogólny trend polegający na montażu sprzętu, który efektywnie wykorzystuje pobraną energię.

Do tego funkcjonują wysokosprawne systemy zasilania oraz klimatyzacja precyzyjna, która pozwala na mniejsze zużycie energii dzięki odpowiedniemu dopasowanie do trybu pracy Data Center 37 Reseller News Extra

POD LUPĄ Podstawowym współczynnikiem pozwalającym oszacować efektywność energetyczną Data Center jest PUE (Power Usage Effectiveness).

Współczynnik ten wyraża się ilorazem mocy pobieranej przez obiekt do mocy sprzętu IT serwerowni

– tłumaczy Michał Pyter. Wojciech Piórko, Emerson, w nowopowstających centrach danych zauważa trend wymagający od dostawców układów zasilania awaryjnego ograniczenia kosztów utrzymania infrastruktury przy jednoczesnej maksymalizacji bezpieczeństwa pracy. – Operatorzy CPD dużą wagę przykładają do samego sprzętu i jego zaawansowania technologicznego, a także do poprawności wykonania koncepcji czy projektu oraz doświadczenia w utrzymaniu infrastruktury, która ma wpływ na późniejsze funkcjonowanie krytycznych procesów biznesowych klienta – wylicza.

JAK? OPTYMALNIE Jak wygląda kwestia oszczędności energii, która nabiera wagi w obliczu wzrostu cen energii?

Zdaniem Michała Pytera, Schneider Electric APC, nie ma oszczędnych serwerowni, bywają tylko takie, które optymalnie gospodarują energią. – To ogólny trend polegający na montażu sprzętu, który efektywnie wykorzystuje pobraną energię.

Do tego funkcjonują wysokosprawne systemy

zasilania oraz klimatyzacja precyzyjna, która pozwala na mniejsze zużycie energii dzięki odpowiedniemu dopasowanie do trybu pracy Data Center – wylicza.

Według Roberta Adamskiego, Intel, zużycie energii można ograniczyć na kilka sposobów: – Odpowiednio dobrane, optymalne systemy chłodzenia są w stanie wyraźnie poprawić efektywność zużycia energii. Dbamy o to opracowując każdą kolejną generację procesorów serwerowych Intel Xeon. Dlatego zalecamy wymianę serwerów w centrach danych co trzy lata, co pozwala na podwojenie mocy obliczeniowej i jednocześnie nie powoduje zwiększenia zużycia energii. Stosowanie najmocniejszych procesorów Intel Xeon daje najlepszy stosunek mocy obliczeniowej w przeliczeniu na wat i zajmowaną powierzchnię – podkreśla.

Według Adama Dyszkiewicza, Server Product Managera, Fujitsu, mniejsze koszty utrzymania centrum danych to także efekt możliwy do uzyskania przy inwestycji w nowoczesne pamięci masowe. – Dzięki półkom dyskowym o upako-

EKSPERT Wojciech Piórko

Sales Director Products, Poland & Baltics, Emerson Network Power

Śrubowanie parametru sprawności UPS przy pracy on line (podwójnej konwersji) oraz możliwość pracy w trybie ECO zdecydowanie już nie wystarcza.

Najnowocześniejsze rozwiązania zasilające pracują w różnych trybach, wykorzystując aktywnie możliwości sieci zasilającej.

Układy modularne podnoszą punkt pracy, „usypiając” moduły, które nie są konieczne do bezpiecznego zasilania odbiorów. Najwyższe poziomy sprawności sprzęt wysokiej klasy osiąga już przy cząstkowych obciążeniach, jakie są charakterystyczne dla pracy układów redundantnych, równoległych. Pro aktywne podejście do obsługi serwisowej utrzymuje sprzęt w najlepszej kondycji.

Niedoścignionym na razie wzorem do naśladowania są rozwiązania dynamicznie przełączające się między wszystkimi trzema standardowymi trybami pracy (VFI on line, VI line interactive, VFD off line) – w przypadku parametrów mieszczących się w granicach tolerancji – urządzenie bezpiecznie przechodzi w pracę w trybie ekonomicznym, jeśli jednak konieczne jest kondycjonowanie energii płynącej 38 Reseller News Extra

z sieci zasilającej, sprzęt określi sam zakres ingerencji maksymalizując poziom sprawności.

Kluczową kwestią jest czas powrotu w sytuacji krytycznej do trybu maksymalnej ochrony – podwójnej konwersji. Zwykłe UPS z funkcją ECO nie są tu brane pod uwagę ze względu na niesatysfakcjonujący czas przełączania. Ogromnym atutem najnowocześniejszych rozwiązań modularnych jest możliwość rozbudowy, bez konieczności utraty zabezpieczenia zasilania gwarantowanego (przejścia na linię bypassu).

POD LUPĄ

waniu nawet do 60 dysków HDD 3,5” w przestrzeni 4U oraz dzięki możliwości skalowania wydajności przez użycie technologii Flash i SSD, a nie tylko przez rozbudowę dyskami HDD, rodzina macierzy Fujitsu ETERNUS uzyskuje lepsze wskaźniki wykorzystania powierzchni. Najnowsza generacja tych urządzeń pozwala na obsługę mieszanej instalacji dysków HDD formatu 2,5” i 3,5”, a także obsługę blokowego i plikowego dostępu do danych bez tracenia kolejnej przestrzeni w serwerowni, co jest unikalną funkcjonalnością – zaznacza.

GĘŚCIEJ I CHŁODNIEJ Jakie są nowoczesne trendy w zakresie zaopatrywanie centrów danych w energię? Według Roberta Adamskiego, Intel, warto wymienić coraz większą gęstość upakowania, popularność serwerów typu blade oraz nowe systemy chłodzenia.

W opinii Michała Pytera, Schneider Electric APC, to klimatyzacja precyzyjna oparta na naturalnym free-coolingu (chłodzenie powietrze-powietrze bez obiegów pośrednich oraz regulacja nastaw temperaturowych do poziomów optymalnych) oraz systemy monitorowania warunków środowiskowych oraz energetycznych, tak by na bieżąco weryfikować stan pracy serwerowni, w celu zapewnienia ciągłości pracy oraz optymalizacji kosztów.

Adam Dyszkiewicz, Fujitsu, podkreśla, że nowe serwery Fujitsu PRIMERGY są bardziej energooszczędne i pozwalają nawet o 50 proc. zmniejszyć koszty związane z chłodzeniem i zasilaniem względem poprzedniej generacji tych maszyn.

– Na dodatkowe oszczędności pozwalają m.in.

rozwiązania do zarządzania Fujitsu ServerView, które poprzez kartę zarządzającą Fujitsu iRMC (standard dla wszystkich serwerów rack i blade Fujitsu) umożliwiają monitorowanie zużycia energii pojedynczych serwerów, jak i ich grup (np. całych szaf rack) w czasie rzeczywistym.

Dzięki temu narzędziu możemy weryfikować bieżącą utylizację serwerów i na tej podstawie kreować optymalne polityki zasilania. Przykładowo serwery, które są nisko zutylizowane w godzinach nocnych, mogą mieć automatycznie ograniczaną wydajność w celu dodatkowej oszczędności energii lub być całkowicie wyłączane w czasie, kiedy nie są używane. Najnowsze serwery blade Fujitsu BX dynamicznie równoważą obciążenie zestawów zasilaczy, tak aby całkowita sprawność energetyczna obudowy blade była jak najwyższa, dodatkowo każdy wentylator redundantnego układu chłodzenia obudowy serwerów kasetowych jest sterowany indywidualnie, dynamicznie dostosowując się do utylizacji środowiska serwerowego – mówi.

CHŁÓD Z MORZA Według przedstawicieli EMC technologie, które istotnie poprawiają efektywność to wirtualizacja infrastruktury i przetwarzanie danych w chmurze hybrydowej przy wykorzystaniu technologii i architektury EMC Hybrid Cloud w połączeniu z VMware vCloud Air. Dynamiczna i bardzo często na żądanie alokacja zasobów takich jak serwery czy pamięć masowa pomaga nam zachować równowagę pomiędzy efektywnością energetyczną i wysokimi oczekiwaniami klientów biznesowych.

– Technologiami, które wspomagają efektywność energetyczną są również deduplikacja i składowanie danych w modelu warstwowym (tiering). EMC z powodzeniem stosuje technologie deduplikacji – zmniejszające nawet kilkukrotnie wymagania na pojemność nośników do składowania danych w rozwiązaniach systemów do wykonywania kopii bezpieczeństwa EMC Avamar i EMC Data Domain – wymienia Tomasz Firek, inżynier systemowy w firmie EMC. Światowe firmy decydują się na coraz bardziej zaawansowane rozwiązania, które w ciągu kilku najbliższych lat mogą znaleźć zastosowanie również w Polsce.

W opinii Macieja Wiśniewskiego, Qumak, do najciekawszych z nich można zaliczyć wykorzystanie ogniw fotowoltaicznych. – Ich coraz wyższa sprawność i coraz niższa cena powoduje, że przedsiębiorcy chętniej korzystają z tego rozwiązania. Jego uzupełnieniem mogą być ogniwa paliwowe na biogaz. W USA istnieją już serwerownie, które 100 proc. zapotrzebowania na energię pokrywają ze źródeł odnawialnych (np. Facebook). Minusem farm fotowoltaicznych są koszty inwestycyjne – ocenia.

Zdaniem przedstawicieli Qumaka niektóre firmy szukają źródeł darmowego chłodu pod ziemią.

– Wiele takich aplikacji zainstalowanych jest w serwerowniach holenderskich z uwagi na niski poziom wód gruntowych. Chłód zmagazynowany w morzach i oceanach postanowił wykorzystać także Google. W starej fabryce papieru położonej nad Zatoką Fińską zbudował swoje Data Center, które w pełni chłodzone jest z wykorzystaniem wody morskiej – dodaje Maciej Wiśniewski. n 39 Reseller News Extra

POD LUPĄ

Sieciowe strategie Stefan Kaczmarek

na 2015 rok N

Znajomość głównych, bieżących nurtów, jakimi płyną technologie sieciowe, oraz umiejętność przewidzenia, dokąd nas prowadzą wspierając procesy biznesowe, w dużym stopniu może pomóc w osiąganiu resellerskich sukcesów sprzedażowych 40 Reseller News Extra

iemniej ważna jest zdolność do rozpoznawania cyklów wymiany sprzętu, modernizacji rozwiązań i platform sieciowych oraz motywów, jakimi kierują się szefowie działów IT, podejmując decyzje zakupowe. Ale to jeszcze nie wszystko. Potrzebna jest też wiedza o trendach i wyzwaniach technologicznych i rynkowych, jak również pełny przegląd oferty rynkowej w zakresie dostępnych innowacyjnych rozwiązań sieciowych, uwzględniających najnowsze standardy sieciowe, hiperkonwergencję i wirtualizację.

OBIETNICE SDN I NFV Korzyści z SDN (Software Defined Networking) i wirtualizacji sieci są już dosyć dobrze znane działom IT w przedsiębiorstwach i centrach danych. Obie te technologie mogą przynieść również wiele korzyści dostawcom usług i operatorom telekomunikacyjnym, gdzie są już stopniowo wdrażane. SDN i wirtualizacja nie tylko pomagają w radzeniu sobie z rosnącym ruchem w sieciach mobilnych, ale mogą też pomóc zmniejszyć obciążenia CAPEX i OPEX, ograniczając uzależnienie od drogich własnych platform sprzętowych. Wirtualizacja funkcji sieciowych NFV (Network Functions Virtualization) powstała z inicjatywy usługodawców i ma na celu wirtualizację komponentów

sieciowych w sieciach operatorskich. Chociaż NFV jest technologią, która jest nadal rozwijana, to wielu producentów oferuje już komercyjne rozwiązania zawierające NFV. SNS Research szacuje, że SDN, NFV i rynek wirtualizacji sieci będą razem warte prawie 10 mld USD w 2015 r.

Pomimo problemów ze standaryzacją i współpracą ze starszymi sieciami, przewidywana średnia roczna stopa wzrostu (CAGR) w ciągu najbliższych pięciu lat ma wynieść 37 proc.

Wydatki na platformy SDN/NFV do orkiestracji usług wzrosną w latach 2015-2020 o prawie 60 proc. – przewiduje SNS Research. Do końca 2020 r. przychody z platform orkiestracji wyniosą ok. 1,7 mld dolarów, stanowiąc 8 proc. wszystkich wydatków operatorów na rozwiązania SDN/NFV. Autorzy raportu SNS Research podkreślają, że SDN i NFV pozwalają na efektywne kosztowo wdrażanie wielu funkcji sieciowych – począwszy od standardowych usług mobilnych IMS (IP Multimedia System) po takie jak DPI (Deep Packet Inspection).

Do 2017 r. możemy spodziewać się znaczącej erozji cen i marż na tradycyjny sprzęt sieciowy, spowodowanej alternatywnymi rozwiązaniami opartymi na oprogramowaniu. Do 2020 r. technologie SDN i NFV

POD LUPĄ

mogą pomóc zaoszczędzić operatorom (zarówno sieci przewodowych, jak i bezprzewodowych) do 32 mld dolarów na wydatkach inwestycyjnych – szacuje SNS Research w swoim raporcie.

SOFTWARE WSZĘDZIE? Mimo dużego szumu wokół koncepcji „Software Defined Everything” (SDE) szefom działów IT nie spieszy się do wdrażania tego typu rozwiązań, których techniczne parametry dopiero przybierają wstępne kształty – zwracają uwagę obserwatorzy rynkowi. Podobnie jak wcześniej chmura, SDE jako słowo klucz dla wszystkich najnowszych technologii daje obietnice osiągnięcia pełnej elastyczności i optymalnej wydajności dzięki postępowi, jaki niesie wirtualizacja.

Jeżeli chmura w dużej mierze oznacza łatwość zwiększania możliwości serwerów wirtualnych, mocy obliczeniowej oraz pamięci masowych, a także optymalizacji usług i aplikacji w niej hostowanych, to SDE polega na idei wirtualizacji wszystkiego, co znajduje się w centrum danych i wokół niego – od serwerów i pamięci masowych po sieci i urządzenia.

Ma to dać działom informatycznym możliwość zautomatyzowania działania ich zasobów IT oraz zarządzania całością.

WIRTUALIZACJA I HIPERKONWERGENCJA

Część analityków

W 2015 r. możemy spodziewać się przesunięć w inwestycjach w kierunku standardowych sieciowych rozwiązań sprzętowych i programowych. Starania na rzecz standaryzacji software'u i hardware'u w zakresie rozwiązań, takich jak SDN i NFV w rozległych sieciach komputerowych (WAN), znacząco wpłyną na architektury sieciowe klasy enterprise i strukturę wydatków. Kontynuowana jest transformacja – sprzęt pracujący w centrach danych jest optymalizowany w środowiskach wirtualnych, a aplikacje są dostosowywane do funkcjonowania w środowisku chmury publicznej. Tak zwane hiperkonwergentne platformy IT obejmują serwery, sieci i pamięci masowe, tworząc rozwiązania typu All-in-One. Rozwiązania hiperkonwergentne oferują skalowalną architekturę, która odpowiada potrzebom większości współdzielonych środowisk wirtualnych. Zintegrowane pakiety oprogramowania ułatwiają konwergencję funkcji sieciowych, wcześniej przypisanych dedykowanym urządzeniom, takim jak: optymalizatory WAN, regulatory przepływu pakietów (packet shapers), kontrolery tworzenia aplikacji, narzędzia do równoważenia obciążeń oraz do zarządzania aplikacjami i wydajnością sieci czy firewalle nowej generacji (NGFW). Oznacza to, że pamięci masowe i bezpieczeństwo stają się integralną częścią

optymistycznie patrzy na rynek SDN. IDC przewiduje, że jego wartość będzie rosnąć od mniej niż 1 mld dolarów w 2014 r., do 3,7 mld dolarów w 2016 r., by do 2018 r. osiągnąć poziom ok. 8 mld dolarów.

Według Gartnera do 2017 r. ponad połowa wszystkich przedsiębiorstw zaakceptuje architekturę cloud podobną do wykorzystywanej obecnie przez chmurowych gigantów

41 Reseller NewsExtra

POD LUPĄ 3 X WZROST RUCHU W ciągu najbliższych trzech lat ruch w centrach danych wzrośnie trzykrotnie (z 3,1 zettabajtów w 2013 r. do 8,6 zettabajtów w 2018 r., rosnąc o 23 proc. rocznie), a ruch związany z chmurą obliczeniową będzie odpowiadał za 76 proc. globalnego ruchu w centrach danych (w 2013 r. chmura odpowiadała za 54 proc.) – podało Cisco w swoim raporcie „Cisco Global Cloud Index (2013-2018)”.

Do roku 2018 połowa

topologii sieciowych i będą wbudowywane w sprzęt i oprogramowanie sieciowe.

WYZWANIA 2015 – Konieczność radzenia sobie ze 100-proc. wzrostem ruchu sieciowego przy budżetach IT podobnych jak w 2014 r. to jedno z głównych wyzwań na bieżący rok stojących przed szefami działów IT w przedsiębiorstwach – uważa Bernt Ostergaad, analityk z firmy Quocirca. – Ważne, aby mieć świadomość tego, że za zwiększenie

Testing. Na szczególną uwagę zasługuje konwergencja mocy obliczeniowych, sieci, pamięci masowych i wirtualizacji. Łączenie chmury i wirtualizacji wysuwa się na plan pierwszy. Przykładem może być wirtualny, software'owy NAS, który zapewnia możliwość wdrażania i skalowania mocy obliczeniowej w chmurze, korzystając z zasobów pamięci masowych zarówno we własnej serwerowni, jak i tych w chmurze. Chodzi o to, aby łączyć możliwości obliczeniowe chmury, własnych pamięci masowych i tych z chmury, bez poświęcania wydajności, martwienia się

populacji świata będzie miała dostęp do internetu w domu, a 53 proc. z tej grupy korzystać będzie z osobistych narzędzi do przechowywania danych w chmu-

Resellerzy powinni dobierać i łączyć w całość usługi chmurowe, pełniąc funkcję agregatora platform cloud computing – radzi analityk Clive Longbottom z firmy Quocirca. – Reseller musi utrzymywać zapasy i ciągle jest zdany na kaprysy producentów, jeżeli chodzi o kredytowanie czy cenowe ustalenia; zamiast tego znacząco mniej ryzykowne wydaje się agregowanie usług cloud.

Przejście na sprzedaż usług z chmury wymaga dogłębnego poznania procesów biznesowych w wybranym segmencie rynku. Kanały partnerskie powinny postrzegać chmurę jako swoją szansę

rze, generując ruch na poziomie 811 megabajtów na użytkownika miesięcznie (w porównaniu do 186 megabajtów w 2013 r.).

ruchu w sieciach przede wszystkim odpowiadają aplikacje wideo, które są wrażliwe na opóźnienia. Kolejne wyzwanie w sieciach enterprise to zapewnienie bezpieczeństwa i odpowiedniej jakości usług (QoS) przy rosnącym zapotrzebowaniu na łączność w modelu BYOD. Minimalizację wydatków inwestycyjnych ma umożliwić sięganie po sprzęt i rozwiązania oparte na nowych branżowych standardach uwzględniających obsługę technologii SDN i NFV. Wszystko to powinno przekładać się na dostosowanie sieci do obsługi procesów biznesowych, także poprzez przesuwanie ruchu do sieci Ethernet, elastyczne wdrożenia chmur typu cloud in a box oraz lepszą integrację funkcjonalności zabezpieczania i pamięci masowych.

Fibre Channel jest uznawana za najpopularniejszą technologię sieciową wykorzystywaną do współpracy z macierzami pamięci masowych typu flash i systemami hybrydowymi – wynika z sondażu przeprowadzonego wśród producentów, którzy oferują takie rozwiązania.

TECHNOLOGICZNY UPDATE – Ważne jest to, aby umieć dostrzec popyt na nowe, innowacyjne technologie, które poprawiają działanie sieci – zwraca uwagę Steve Broadhead, założyciel i dyrektor testowego laboratorium sprzętu sieciowego Broadband 42 Reseller News Extra

o bezpieczeństwo czy przepłacania za IT. Technologią, która może zapewnić szybszy i niezawodny dostęp, jest kontroler ADC (application delivery controller) – zintegrowane urządzenie kontrolujące dostarczanie aplikacji internetowych, które działa jako akcelerator aplikacji poprzez caching i kompresję HTTP. Narzędzia do równoważenia obciążeń sieci, niezbędne obecnie przy obsłudze m.in. webowych aplikacji CRM i ERP, powinny być łatwe we wdrażaniu, konfigurowaniu i zarządzaniu oraz mieć przyjazny graficzny interfejs użytkownika.

Zmieniający się kształt sieci korporacyjnej oznacza również zmiany w zarządzaniu nią, kiedy wydajność i jakość zarządzania aplikacjami stają się coraz ważniejsze. Potrzebne do tego są inteligentne narzędzia do analizowania ruchu w sieci, uwzględniające warstwy fizyczne i wirtualne, które monitorują stan sieci i w czasie rzeczywistym powiadamiają o zdarzeniach za pomocą alertów.

Tego typu dynamiczne narzędzia służą do mapowania sieci oraz dają możliwość analizowania jej wydajności.

Kolejnym obszarem innowacji są sieci bezprzewodowe.

Oprócz kolejnych standardów ustanawianych przez organizacje normalizacyjną IEEE i wcześniej wspomniane zjawisko BYOD, na uwagę zasługują jeszcze sieci Wi-Fi w chmurze. Wszystko to razem powoduje, że skala wdrożeń Wi-Fi ogromnie się zwiększa. n n

BEZPIECZENSTWO

Inteligentne systemy ochrony

Stefan Kaczmarek

M Coraz bardziej złożone i hybrydowe sieci oznaczają szersze potencjalne pole ataku dla cyberprzestępców.

Zabezpieczenia oparte na sygnaturach okazują się już niewystarczające.

Wymusza to zmiany w architekturach i strategiach bezpieczeństwa, a także poszukiwanie nowych narzędzi obronnych

odel ochrony systemów IT i sieci oparty na sygnaturach staje się coraz mniej skuteczny. Prewencja to za mało, trzeba koncentrować się także na wykrywaniu nowych, ukierunkowanych ataków – podkreślają eksperci Gartnera. Obecnie niezbędne stają się adaptacyjne architektury bezpieczeństwa.

Tradycyjne technologie zabezpieczeń, takie jak zapory ogniowe, systemy wykrywania i zapobiegania włamaniom (IDS/IPS) oraz antimalware, nie zawsze radzą sobie z wykrywaniem ukierunkowanych ataków. Trudno bronić się i przygotować odpowiednie środki ochrony przed zagrożeniami, których się nie zna.

Konieczność wykrywania oraz rozpoznawania zaawansowanych, ukierunkowanych ataków i szybkiego reagowania na nie zmusza przedsiębiorstwa do wzbogacania swego arsenału obronnego i wdrażania nowego rodzaju zintegrowanych produktów bezpieczeństwa, które potrafią szybko wykryć atak i odpowiedzieć na niego. Analitycy Gartnera uważają, że przedsiębiorstwa przez długi czas wydawały zbyt wiele pieniędzy na rozwiązania zapobiegające zagrożeniom, a zbyt mało na służące do rozpoznawania i reagowania na ataki. Rozwiązania do obrony przed zaawansowanymi, ukierunkowanymi atakami po43 Reseller News Extra

BEZPIECZENSTWO winny umieć rozpoznać „dobre” dane i prawidłowy ruch w sieci, a przede wszystkim zidentyfikować pojawienie się istotnych odstępstw przy użyciu technik, takich jak: baselining, wykrywanie anomalii czy Predictive Failure Analysis (profilaktyczna analiza usterek).

Zalecana przez Gartnera tzw. adaptacyjna architektura bezpieczeństwa polega na koncepcji, która łączy technologię umożliwiającą przewidywanie i zapobieganie atakom z produktami, które potrafią szybko wykrywać i reagować na ataki, czego brakuje rozwiązaniom opartym tylko na sygnaturach.

Ważne, aby umieć stworzyć odpowiedni ekosystem produktów, które będą potrafiły dobrze razem współpracować. Przewiduj, zapobiegaj, wykrywaj i odpowiadaj na atak – to cztery filary adaptacyjnej architektury bezpieczeństwa.

INTELLIGENCE-DRIVEN SECURITY Wobec rosnącej złożoności środowisk informatycznych coraz trudniej je monitorować i chronić oraz nimi zarządzać. Kluczowa jest ochrona zasobów i krytycznych danych przedsiębiorstwa, a nie zapobieganie samemu włamaniu. Szybkie rozpoznanie rodzaju ataku i adekwatna reakcja to podstawowe

warunki uniknięcia strat biznesowych. Dlatego warto rozważyć inwestowanie w inteligentne systemy, dające większe możliwości wykrywania i szybkiego reagowania na skomplikowane ataki.

Powinny one zapewniać pełny wgląd w środowisko IT oraz wykorzystywać zewnętrzne źródła informacji o zagrożeniach.

– „Intelligence-driven security” to nowe podejście do ochrony krytycznych informacji i zasobów biznesowych, stanowiące główny element strategii RSA. Zakłada ono wykorzystywanie każdej dostępnej informacji dotyczącej bezpieczeństwa, pochodzącej zarówno ze źródeł wewnętrznych, jak i zewnętrznych, w celu identyfikacji ukrytych zagrożeń, a potencjalnie również ich przewidywania – wyjaśnia Grzegorz Mucha, Senior Systems Engineer, RSA. Zasadnicze założenie tej koncepcji, to ograniczone poleganie na systemach statycznej ochrony i rozwiązaniach opartych na sygnaturach, umożliwiających identyfikowanie typu ataków z przeszłości. Zamiast tego należy poszukiwać podejrzanych aktywności i nietypowych wzorców.

Wymaga to zmiany podejścia w zakresie bezpieczeństwa IT z reaktywnego na proaktywne. Narzędziem do realizacji takich założeń jest utworzenie

Grant Geyer, wiceprezes działu Security Analytics, RSA Tak zwana trzecia platforma ICT (określenie IDC) z mobilnymi sieciami, BIG data i platformami cloud wymaga nowych strategii bezpieczeństwa, które powinny być budowane w oparciu o systemy inteligentne (uwzględniające konkretne konteksty biznesowe i środowiska IT), modele analityczne i automatyzację.

Grzegorz Mucha, Senior Systems Engineer, RSA Najlepszym sposobem zapobiegania stratom biznesowym jest szybka identyfikacja oraz reakcja na atak.

Aby to osiągnąć organizacje powinny przenieść część środków na inwestycję w inteligentne systemy rozszerzające możliwości wykrywania i odpowiedzi na skomplikowane ataki. Systemy takie muszą umożliwić pełny wgląd w środowisko IT oraz wykorzystywać zewnętrzne źródła informacji o zagrożeniach.

W wyniku tych działań znacznie zwiększy się ilość i rodzaj danych do analizy – i organizacje muszą się nauczyć z nich korzystać.

Nie wystarczy bowiem zebranie samych logów z urządzeń oraz statystycznych informacji o ruchu sieciowym, ustawienie dziesiątek reguł alarmów i przekonanie, że system obroni się sam.

44 Reseller News Extra

BEZPIECZENSTWO dedykowanego centrum ds. bezpieczeństwa, czyli SOC (Security Operations Center).

CENTRUM DS. BEZPIECZEŃSTWA Przykładem realizacji koncepcji SOC jest utworzone przez EMC wewnętrzne centrum reagowania na incydenty – tzw. CIRC (Critical Incident Response Center). Stanowi ono centralny punkt monitorowania, wymuszania bezpieczeństwa i integralności zasobów korporacji. W EMC CIRC zbierane są dane z ponad 1 400 urządzeń zabezpieczających i 250 tys. komputerów rozsianych w 500 lokalizacjach na całym świecie.

W ramach CIRC zespół specjalistów monitoruje globalne środowisko informatyczne EMC, odpowiadając na zagrożenia i podatności.

Priorytetyzacja ryzyk (w tym wydzielanie krytycznych zasobów i wrażliwych danych, które bezwzględnie muszą być zabezpieczane) i pełny wgląd w to, co się dzieje w systemie (monitorowanie: kto pracuje w sieci i co robi), to podstawowe elementy skutecznej ochrony. Równie ważne jest wykrywanie anomalii, sprawdzone metody uwierzytelniania, a także starannie i solidnie opracowywane procedury weryfikacji tożsamości użytkowników.

BEZPIECZEŃSTWO JAKO USŁUGA Inna formuła zapewnienia ochrony informatycz-

nej zasobów i sieci przedsiębiorstwa to skorzystanie z modelu usługowego. Przykładem są dwie nowe usługi konsultingowe w zakresie bezpieczeństwa wprowadzone niedawno przez firmę FireEye, które mają pomóc przedsiębiorstwom i instytucjom w zwiększeniu ich wewnętrznych możliwości obrony przed zaawansowanymi cyberatakami.

Przygotowano je głównie dla przedsiębiorstw z branży produkcyjnej i usług użyteczności publicznej. Mają pomóc w usprawnianiu zabezpieczeń w systemach kontroli przemysłowej oraz we wdrażaniu sprawdzonych metod wykrywania i blokowania zaawansowanych ataków.

Pierwsza usługa – ocena luk bezpieczeństwa w systemach kontroli przemysłowej (Industrial Control System (ICS) Security Gap Assessment) – została opracowana dla przedsiębiorstw korzystających z systemów SCADA. W ramach usługi analizowane są dotychczasowe procesy zabezpieczania systemów kontroli przemysłowej, identyfikowane luki w zabezpieczeniach oraz udzielane konkretne porady dotyczące ochrony infrastruktury przemysłowej o znaczeniu krytycznym. W ramach drugiej usługi o nazwie Cyber Defense Center Development przedsiębiorstwa otrzymują wsparcie przy budowie własnych centrów cyberzabezpieczeń i programów reagowan nia na incydenty bezpieczeństwa.

Komponenty SOC (Security Operations Center) według RSA: skalowalna analityka, czyli mechanizmy umożliwiające analizę dużych ilości ciągle zmieniających się danych w czasie bliskim rzeczywistemu; n hurtownia danych, zbierająca wszelkie informacje związane z bezpieczeństwem w jednym miejscu; n wzajemnie powiązane i dostępne dla mechanizmów analitycznych; n elastyczna architektura systemów monitorowania, umożliwiająca zbieranie danych z różnych źródeł i w różnych formatach, ich indeksowanie, normalizację i analizę; n centralna konsola do prowadzenia śledztw i do zarządzania odpowiedzią na incydent; n nagrywanie ruchu sieciowego, dające możliwość rekonstrukcji sesji sieciowych oraz wyjęcie przesłanych plików do analizy; n integracja z wewnętrznymi źródłami danych, np. o zasobach wewnętrznych, ich znaczeniu biznesowym dla organizacji; n integracja z zewnętrzną informacją o zagrożeniach, możliwość korelacji tych danych z pozyskanymi informacjami o zdarzeniach i ruchu sieciowym. n

Źródło: artykuł „Security Operations Center w podejściu RSA”, autor Grzegorz Mucha

Nowy model systemu analityki bezpieczeństwa zakłada 4 podstawowe źródła danych: logi – zapewniające podstawowe informacje do analizy bezpieczeństwa, n pakiety sieciowe – dające kompletny obraz zdarzeń, zbierane w krytycznych punktach sieci, n przepływy NetFlow – nie niosące tylu informacji, co pakiety, ale ze względu na niższe koszty bardziej nadające się do monitorowania mniej krytycznych części infrastruktury; n głęboka analiza systemu operacyjnego na stacjach końcowych pod kątem infekcji złośliwym oprogramowaniem, nie opierająca się na sygnaturach. n

45 Reseller News Extra

BEZPIECZEŃSTWO Stefan Kaczmarek

Bezpieczeństwo IT jako inwestycja Mobilność, wirtualizacja oraz korzystanie z danych lub usług w chmurze i wynikające z tego problemy techniczne, kwestie prawne, a także brak „fizycznej” lokalizacji danych w jednym miejscu to zdaniem specjalistów ds. bezpieczeństwa sieciowego pracujących w dużych przedsiębiorstwach w Polsce najważniejsze trendy i wyzwania w tym obszarze

F

irma badawcza PMR przeprowadziła w II kw. 2014 r. badanie na zlecenie Fortinetu „Duże przedsiębiorstwa w Polsce a bezpieczeństwo IT”, którego celem było dowiedzenie się, jak największe firmy w kraju podchodzą do kwestii związanych z bezpieczeństwem sieciowym. W badaniu wzięło udział 166 respondentów odpowiedzialnych za zarządzanie budżetami IT w polskich przedsiębiorstwach zatrudniających co najmniej 250 pracowników.

W okresie, kiedy realizowano badanie, konflikt pomiędzy Ukrainą a Rosją dopiero przybierał na sile. Wówczas tylko co dziesiąty spośród badanych przyznawał, że spodziewa się wzrostu ryzyka ataku na sieć firmową w kontekście bieżących wydarzeń geopolitycznych.

Największym zagrożeniem w opinii badanych jest wszelkiego rodzaju złośliwe oprogramowanie: programy szpiegujące, konie trojańskie i wirusy, które dostają się do sieci firmowej najczęściej poprzez komputery szeregowych pracowników. W większości przypadków są to drobne incydenty, które tylko chwilowo obciążają sieć firmową i szybko są usuwane. Najpoważniejszym zagrożeniem są ataki na serwery firmowe, bazy danych oraz ataki typu DDoS, z uwagi na poufny charakter zgromadzonych na nich danych.

46 Reseller News Extra

DOCENIANE ROZWIĄZANIA WIELOFUNKCYJNE Zdecydowana większość ekspertów ds. bezpieczeństwa sieciowego w dużych przedsiębiorstwach widzi korzyści z wykorzystywania rozwiązań wielofunkcyjnych typu UTM (Unified Threat Management), które integrują wiele różnych funkcji bezpieczeństwa w jednym urządzeniu. Wśród zalet takiego rozwiązania wymienia się: prostszą administrację jednego urządzenia zamiast kilku urządzeń punktowych; mniejszą liczbę pracowników potrzebną do monitorowania stanu sieci; niższy koszt utrzymania (serwisowania) jednego urządzenia zamiast kilku różnych, zwłaszcza gdy pochodzą od różnych dostawców.

Za najciekawsze funkcje oferowane przez rozwiązania typu NGFW (Next Generation Firewall) największy odsetek badanych uznaje możliwość kontroli konkretnych aplikacji oraz możliwość blokowania ich działania, także tych, które są uruchamiane za pośrednictwem stron internetowych (np. na portalach społecznościowych). Badani doceniają również skalowalność rozwiązań NGFW (21 proc.) i gwarantowaną skuteczność ochrony (19 proc.).

Według Pawła Olszynki, głównego analityka rynku telekomunikacyjnego i IT w PMR, jeden

z podstawowych wniosków z badania jest następujący: firmy, bez względu na ich wielkość i branżę, doceniają wygodę, jaką daje wykorzystanie urządzeń wielofunkcyjnych. – Oczywiście szczególnie dla większych przedsiębiorstw urządzenie wyspecjalizowane w ochronie konkretnego obszaru może okazać się koniecznością z uwagi na chęć podniesienia poziomu zabezpieczeń, lecz nie zmienia to ogólnego przeświadczenia, że urządzenia wielofunkcyjne są opcją, którą zawsze warto rozważyć, a już szczególnie w przypadku ograniczonego budżetu – ocenia.

NAJWIĘKSZE WYZWANIA Rosnące wymagania w zakresie bezpieczeństwa IT wymuszają zmianę strategii działania działów informatycznych. W dużych, międzynarodowych firmach za największe wyzwania związane z bezpieczeństwem IT uznano dużą liczbę trudnych do wykrycia i usunięcia zagrożeń (88 proc. badanych) oraz rozwój nowych technologii i trendów, takich jak internet rzeczy czy biometria (również 88 proc. respondentów). Większość decydentów IT musiało podjąć zdecydowane kroki w związku z rosnącymi obawami o bezpieczeństwo danych (90 proc. respondentów) oraz realizować projekty w zakresie wielkich zbiorów danych (89 proc.), co w wiązało się z konieczno-

BEZPIECZEŃSTWO Największy odsetek badanych za największe wyzwanie uznaje mobilność. Respondenci przyznają, że łączenie się z firmową siecią Wi-Fi za pośrednictwem prywatnych urządzeń pracowników firmy (i w modelu BYOD, i do celów prywatnych) stanowi dla nich poważne wyzwanie i mocno utrudnia zabezpieczanie sieci wewnętrznej. Słabym ogniwem z ich punktu widzenia są pracownicy firmy, zwłaszcza korzystający z rozwiązań mobilnych ścią poczynienia nowych inwestycji. Najistotniejszymi czynnikami utrudniającymi pracę specjalistom IT są: coraz większa liczba i złożoność zagrożeń (ataki typu APT, DDoS) i innych działań cyberprzestępców. Rosną oczekiwania wobec wprowadzenia technologii biometrycznych – 46 proc. badanych podało, że już je stosuje lub wdroży w ciągu najbliższych 12 miesięcy.

Na polskim rynku widać wyraźnie, że chęć rozwoju bezpieczeństwa IT i podkreślanie konieczności inwestycji w rozwiązania z zakresu bezpieczeństwa IT nadal spotyka się z ograniczeniami finansowymi.

W Polsce budżet na te działania wciąż pozostaje na relatywnie niskim poziomie – według różnych szacunków waha się w granicach 1-3 proc. środków przeznaczanych na IT, podczas gdy w Europie Zachodniej jest to przeciętnie dwukrotnie wyższy udział. Inna konkluzja jest taka, że polskie firmy, zgodnie z trendami globalnymi – zresztą nie tylko na rynku bezpieczeństwa IT – przede wszystkim stawiają na prostotę w miejsce mnogości funkcji, modułów i nowinek.

BEZPIECZEŃSTWO PRIORYTETEM ZARZĄDÓW

Paweł Olszynka

Ponieważ bezpieczeństwo zasobów sieciowych staje się coraz większym wyzwaniem, w przedsiębiorstwach rośnie świadomość i zaangażowanie zarządów w tym zakresie. W tym roku ¾ respondentów określiło świadomość zagrożeń wśród dyrekcji jako „wysoką” lub „bardzo wysoką” (wobec niespełna połowy w ub.r.). Łącznie 53 proc. wszystkich ankietowanych wydłużyło prace nad nową aplikacją, usługą lub inną inicjatywą, bądź wręcz ją przerwało z powodu nałożenia przez zarząd wyższego priorytetu na bezpieczeństwo IT. Wśród osób odczuwających dużą lub bardzo dużą presję i kontrolę ze strony dyrekcji odsetek ten wyniósł 63 proc.

Wyzwania dotyczące ochrony danych skłaniają wiele osób do podejmowania konkretnych działań. 90 proc. osób odpowiedzialnych za podejmowanie decyzji w kwestiach IT planuje dokonanie zmian w swojej strategii bezpieczeństwa informatycznego. Ponad połowa jest skłonna zainwestować dodatkowe fundusze i zasoby w rozwiązanie tych problemów, podczas gdy 44 proc. woli poprzestać na zmianie samej strategii.

Niemal 90 proc. respondentów wymieniło wielkie zbiory danych (BIG data) oraz analizę danych jako czynniki wymuszające zmianę strategii bezpieczeństwa IT. Połowa planuje dokonanie nowych inwestycji. Największa skłonność do inwestowania we wzmocnienie bezpieczeństwa informatycznego odnotowywana jest w największych firmach z sektora usług finansowych (53 proc.) oraz w telekomunikacji i przedsiębiorstwach technologicznych (59 proc.).

Ośmiu na dziesięciu badanych dyrektorów IT stwierdziło, że w ostatnim roku dysponowało wystarczającymi zasobami ludzkimi i finansowymi do zapewnienia bezpieczeństwa swojej firmy. 83 proc. respondentów uważa, że nie powinno się to zmienić również w najbliższym roku.

Tendencja wzrostowa pod tym względem zauważalna była w większości sektorów. n

główny analityk rynku telekomunikacyjnego i IT w PMR

Robert Dziemianko specjalista ds. marketingu, G Data Dzisiejszy świat wymusza na administratorach wykorzystanie najnowszych rozwiązań do kompleksowego zabezpieczenia ich sieci. Proste pomysły na bezpieczeństwo nie sprawdzają się w końcowym rozrachunku. Sprzętowy firewall (jak dobry by nie był) nie zapewni ochrony pracownikom przebywającym poza siedzibą firmy.

Dlatego oprogramowanie antywirusowe oparte o sprawdzone i często aktualizowane bazy sygnatur, wyposażone w centralną konsolę administracyjną pozwalającą na zarządzanie ochroną na komputerach i urządzeniach przenośnych to nasza propozycja dla chcących zainwestować w bezpieczeństwo w dynamicznie zmieniających się realiach IT.

Zgodnie z naszymi przewidywaniami, a także adekwatnie do trendów światowych, to mobilność jest dzisiaj największym wyzwaniem dla zapewnienia bezpieczeństwa sieciowego w firmach. Z dostępem zdalnym do zasobów firmy ściśle wiąże się również ekspansja rozwiązań w chmurze. W przypadku tych ostatnich bezpieczeństwo jest postrzegane jako czynnik skłaniający firmy do migracji w kierunku rozwiązań chmurowych oferowanych przez zewnętrznego dostawcę, który gwarantuje odpowiedni poziom bezpieczeństwa. Szczególnie w przypadku MSP, o ograniczonym budżecie, taka opcja może być najlepszym rozwiązaniem.

Z drugiej strony, dla części firm kwestia bezpieczeństwa danych to jeden z głównych argumentów, by w cloud computing nie wchodzić. Badanie potwierdza również, że BYOD, a już tym bardziej BIG data, to trendy relatywnie nowe na polskim rynku i rodzime firmy jeszcze nie zderzyły się z nimi w takim stopniu jak przedsiębiorstwa w Europie Zachodniej.

John Maddison wiceprezes ds. marketingu, Fortinet Bezpieczeństwem IT coraz bardziej interesują się zarządy spółek, co z jednej strony stwarza nowe wyzwania dla działów IT, z drugiej jednak – skłania do optymizmu.

To bowiem dyrekcja finalnie decyduje o zakupie nowych rozwiązań bezpieczeństwa, które mogłyby pomóc firmie lepiej obronić się przed zaawansowanymi atakami.

47 Reseller News Extra

BEZPIECZEŃSTWO

W co

?

W jakie rozwiązania i technologie bezpieczeństwa IT warto inwestować, jakie strategie obrony wybierać – podpowiadają najlepsi światowi specjaliści ds. bezpieczeństwa informatycznego. Taka wiedza to atut w rękach resellerów

inwestować Stefan Kaczmarek

S

pecjaliści kładą nacisk na inwestycje w rozwiązania umożliwiające skuteczniejsze wykrywanie i szybsze reagowanie.

Według raportu rady SBIC (Security for Business Innovation Council) podstawową technologią niezbędną do osiągnięcia skuteczniejszej ochrony przed cyberzagrożeniami jest analiza wielkich zbiorów danych. Firmy powinny też rozszerzać posiadane podstawowe narzędzia do zabezpieczania o nowe funkcje i technologie nowej generacji, chroniące przed oprogramowaniem typu „malware”.

Warto integrować różne narzędzia, stworzyć scentralizowany panel zarządzania (baza danych, interfejs) oraz koordynować działania różnych działów w przedsiębiorstwie w zakresie bezpieczeństwa systemów IT i danych. Zdolność do badania incydentu zarówno przed, jak i po jego wystąpieniu, przyczynia się do poprawy stanu bezpieczeństwa. Równie ważne jest monitorowanie urządzeń pracujących poza siecią firmową.

ZALECENIA SBIC

Zwiększanie odporności jest rdzeniem strategii ochrony przed cyberzagrożeniami każdego przedsiębiorstwa 48 Reseller News Extra

Raport rady SBIC wskazuje na główne obszary inwestycji w technologie zabezpieczeń, które mogą pomóc wzmocnić odporność na zagrożenia pojawiające się w cyberprzestrzeni, ograniczyć ryzyko, optymalizować komfort pracy użytkownika oraz zapewnić bezpieczeństwo pracy w chmurze. SBIC tworzy zespół wybitnych specjalistów w dziedzinie bezpieczeństwa pracujących dla przedsiębiorstw wymienianych na liście Global 1000. W dokumencie „Transforming Information Security: Focusing on Strategic Technologies” (Zmiana zasad zapewniania bezpieczeństwa informacji: koncentracja na strategicznych technologiach), przygotowanym przez radę i opublikowanym przez RSA (dział zabezpieczeń firmy EMC), zalecane są konkretne technologie zabezpieczeń i metody ich wdrażania. Zawarto

BEZPIECZEŃSTWO tam również wskazówki, jak wzmacniać zabezpieczenia i maksymalnie wykorzystywać inwestycje w technologie bezpieczeństwa.

– Zmiany następują dziś szybciej niż kiedykolwiek, strategie firm muszą więc uwzględniać elastyczność i innowacje. Za 18, a może nawet za 12, miesięcy okaże się bowiem, że technologia i cyberprzestępcy poszli naprzód. Specjaliści ds. zabezpieczeń z pewnością zostaną wtedy zapytani, dlaczego nie dotrzymują im kroku – mówi Simon Strickland, dyrektor ds. bezpieczeństwa w firmie AstraZeneca.

Członkowie rady SBIC stwierdzili, że najważniejsze innowacje w zakresie technologii zabezpieczeń nie są rozwijane lub wdrażane w odpowiednim tempie, mimo że przedsiębiorstwa zdały sobie sprawę z nieuchronności naruszeń bezpieczeństwa i zaczęły stawiać na minimalizowanie ich wpływu. Dyrektorzy ds. bezpieczeństwa powinni skupiać się na strategiach i technologiach, które przede wszystkim pomagają

zapewnić odporność na zagrożenia, a nie tylko im zapobiegają.

3 zalecenia SBIC

– Zwiększanie odporności jest rdzeniem strategii ochrony przed cyberzagrożeniami każdego przedsiębiorstwa. Wykorzystanie właściwych technologii, które zwiększają przejrzystość i udostępniają narzędzia analityczne pozwalające przewidywać ataki, może i powinno zmniejszać ryzyko – twierdzi Amit Yoran, wiceprezes RSA, działu zabezpieczeń firmy EMC. Członkowie rady SBIC podkreślają też znaczenie optymalizacji komfortu pracy użytkowników, co pozwala zwiększyć produktywność przedsiębiorstwa. Sugerują też inwestycje w bardziej elastyczne, zmniejszające ryzyko metody uwierzytelniania oraz zarządzania tożsamością i dostępem.

plany, w których są określane zabez-

REKOMENDACJE CIRT

pieczenia niezbędne do ochrony przed

Zespół specjalistów CIRT (Computer Incident Response Team), zajmujący się badaniem i reagowaniem na incydenty zagrażające bezpieczeń-

Trzy zalecenia SBIC 1. Planowanie co najmniej trzy lata naprzód Analiza SWOT, zharmonizowanie technologii informatycznych z obszarami biznesowymi, stworzenie strategii wykorzystania wielkich zbiorów danych w całej firmie i współpraca z audytorami pomagają przed-siębiorstwom opracowywać

dynamicznie rozwijającymi się zagrożeniami.

2. Uzyskanie szerszego obrazu systemu przez integrację Obecnie, gdy firmy inwestują w technologie zabezpieczeń, największe korzyści wynikają często z połączenia i konsolidacji informacji pochodzących z wielu rozwiązań.

Dostępne technologie ułatwiają integrację takich rozwiązań, jak: narzędzia do analizy danych, inteligentne zabezpieczenia i platformy do zarządzania ryzykiem i zapewniania zgodności z przepi-sami GRC (Governance, Risk management and Compliance).

3. Maksymalizacja korzyści przez sformalizowane wdrażanie technologii Eksperci ds. zabezpieczeń, którzy dobrze znają pułapki związane ze zmianami technologicznymi, problemy budżetowe i niespełnione oczekiwania stawiane nowym produktom, zalecają stosowanie sformalizowanych metod wdrożeniowych, które pozwalają z wyprzedzeniem zarządzać czynnikami ryzyka.

49 Reseller News Extra

BEZPIECZEŃSTWO

Zmiany następują dziś szybciej niż kiedykolwiek, strategie firm muszą więc uwzględniać elastyczność i innowacje.

Za 18, a może nawet za 12, miesięcy okaże się bowiem, że technologia i cyberprzestępcy poszli naprzód

50 Reseller News Extra

stwu komputerowemu, radzi informatykom odpowiedzialnym w przedsiębiorstwach za bezpieczeństwo: n Eliminować niepotrzebne dane, skupiając się przede wszystkim na zabezpieczaniu tych najwartościowszych i najważniejszych dla firmy. n Nie umniejszając roli prewencji, koncentrować się na skuteczniejszym i szybszym wykrywaniu zagrożeń, integrując działania ludzi i technologii. n Zbierać, analizować i udostępniać dane o incydentach, w celu stworzenia bogatej bazy danych, co pomoże w budowaniu skutecznych programów ochrony. n Zbierać, analizować i dzielić się wiedzą w zakresie tzw. tactical threat intelligence, ze szczególnym uwzględnieniem wskaźników IOCs (Indicators of Compromise), co w znacznym stopniu może pomóc w obronie przed atakami i wykrywaniu zagrożeń. n Regularnie dokonywać pomiarów takich wskaźników, jak „liczba zainfekowanych systemów„ i „średni czas wykrywania” w sieci, wykorzystując je w opracowywaniu najlepszych praktyk bezpieczeństwa. n Regularnie poddawać ocenie stan zagrożeń w celu dopasowania adekwatnych strategii działania. Należy pamiętać, że podejście typu „jeden rozmiar dla wszystkich” nie jest właściwe w przypadku zabezpieczania systemów IT. n Koncentrować się na rozwiązywaniu dwóch najbardziej palących obecnie kwestii w organizacjach – czasie odpowiedzi i możliwościach wykrywania.

Umożliwi to podejmowanie szerokiego zakresu działań, z uwzględnieniem bardziej kompleksowego podejścia do ograniczania ryzyka i znacznej redukcji kosztów reagowania na incydenty.

INTEGRACJA, AUTOMATYZACJA I CENTRALIZACJA Tradycyjne rozwiązania często nie radzą sobie z wykrywaniem oraz zwalczaniem takich cyberzagrożeń, jak: złośliwe oprogramowanie nie rozpoznawane przez dostępne na rynku narzędzia, nie załatane luki, malware kopiowane poprzez USB, ukierunkowane ataki hakerskie czy zaawansowane APT. Duże potencjalne zagrożenia stwarzają też pracownicy podróżujący lub pracujący w domu, którzy przesyłają dane poza siecią korporacyjną, a także użytkownicy mający zwyczaj przechowywania numerów kart kredytowych w postaci plików graficznych (na przykład .jpg).

Eksperci Access Data zwracają uwagę na kilka kluczowych kwestii, o których powinni pamiętać odpowiedzialni za bezpieczeństwo IT. Korzystanie z różnorodnych narzędzi (do analizy ruchu w sieci i punktu końcowego, analizy malware czy analizy logów itp.) bez możliwości automatyzacji i synchronizacji ich działania znacząco zmniejsza ich skuteczność. Czujność może osłabić zbytnie poleganie wyłącznie na z natury niedoskonałych systemach obronnych (antywirusy, IDS, IPS, DLP, różne narzędzia bazujące na sygnaturach). Brak jednolitego i pełnego obrazu infrastruktury, zasobów i tego, co się dzieje w sieci – nie ułatwiają ochrony. Niezwykle ważny jest pełny wgląd w infrastrukturę. Posługiwanie się narzędziami do analizy sieci oraz SSL/SSH daje możliwość monitorowania przepływu danych. Pełniejszy obraz infrastruktury oraz automatyzację dostarczają narzędzia SIEM (Security Information and Event Management), służące do zarządzania informacją związaną z bezpieczeństwem n i zdarzeniami.

PERYSKOP Stefan Kaczmarek

ICT Inteligentne miasta to nie tylko wykorzystywanie technologii informatyczno-komunikacyjnych, ale także dynamiczny rozwój różnych usług.

Dla dostawców technologii, aplikacji i infrastruktury ICT, a także usługodawców i integratorów stanowi ogromną szansę rynkową.

Analitycy szacują, że w 2020 r. globalny tort smart city będzie wart ponad 1,5 bln dolarów 52 Reseller News Extra

C

w przestrzeni miejskiej

zujniki, sieci bezprzewodowe i masowe korzystanie z webowych i mobilnych aplikacji przez mieszkańców stanowią główne siły napędowe rozwoju Smart Cities. Rynek usług dla inteligentnych miast obejmuje: tradycyjne usługi (konserwacja, naprawy, wymiana, modernizacja lub outsourcing), zaawansowane (doradztwo i planowanie) oraz związane z oprogramowaniem (analizy biznesowe, cloud computing, itp.). Specjalne platformy software’owe w inteligentnych miastach umożliwiają integrację danych, co pozwala łączyć różne systemy i łatwiej nimi zarządzać. Dzięki temu poprawia się wydajność infrastruktury miejskiej i zwiększa interaktywność miejskich władz z mieszkańcami. Duzi gracze,

tacy jak Cisco, IBM i Siemens, dostrzegają swoją szansę na rynku inteligentnych miast. Swoją rolę do odegrania widzą tu też dostawcy infrastruktury, tacy jak Ericsson, ABB, Hitachi czy Schneider.

Przyjęto ogólne założenie, że aby uzyskać status „Smart City”, miasto powinno wdrożyć inteligentne rozwiązania i technologie w co najmniej pięciu z następujących obszarów: energetyka, budynki, mobilność, opieka zdrowotna, infrastruktura miejska, transport, administracja publiczna, edukacja, bezpieczeństwo i obsługa mieszkańców. Inteligentne miasta mają być proekologiczne oraz zapewniać swoim mieszkańcom lepszą jakość życia pod względem wzrostu gospodarczego, dobrobytu i stabilności.

PERYSKOP

WYCENA RYNKOWA

SMART CITY PO POLSKU

Szacuje się, że globalny rynek „Smart City” w 2020 r. będzie wart 1,56 bln dol., a do 2025 r. na świecie ponad 26 miast uzyska status smart city. Rynek ten w latach 20142019 ma średnio rocznie rosnąć o 16,6 proc.

– podaje firma Research and Markets w swoim raporcie „The Global Smart Cities Market 2014-2019”. Do 2025 r. w aglomeracjach miejskich i rozwiniętych regionach będzie żyło ok. 4,6 mld ludzi, a mieszkańcy miast będą stanowić do 81 proc. ogółu ludności. Oczekuje się, że do 2050 r. prawie 70 proc. ludności świata będzie mieszkać w miastach. W rezultacie będzie rosnąć popyt na inteligentne budynki i mieszkania.

Przyjmuje się, że inteligentne systemy transportowe ITS (Intelligent Transportation Systems) średnio zwiększają przepustowość ulic w miastach o ponad 20 proc. i zmniejszają liczbę wypadków o ok. 60 proc. Pozwalają też obniżyć emisję szkodliwych substancji do atmosfery o 40 proc.

W Polsce nie ma jednolitego systemu ITS, a pojedyncze projekty wdrożono w większych miastach. Zainteresowanie ITS w Polsce deklaruje ponad 30 miast i gmin, ocenia firma Kapsch.

Prognozy dotyczące wydatków na technologie inteligentnych budynków mówią o wzroście wartości tego segmentu rynkowego z 6,3 mld dolarów w 2014 r. do 17,4 mld dolarów w 2019 r., przy średniej rocznej stopie wzrostu (CAGR) 22,6 proc – piszą autorzy raportu „Business Strategy: Global Smart Building Technology Spending 2015–2019 Forecast”.

Usprawnienie ruchu, komunikacji miejskiej i sieci wodociągowych to priorytety inwestycyjne polskich samorządów – wynika z raportu „Projekty Smart City w Polsce”, przygotowanego przez Integrated Solutions (integrator ICT należący do Orange Polska). Aż 74 proc. ankietowanych przedstawicieli samorządów i spółek miejskich zamierza w najbliższym czasie wykorzystać fundusze Unii Europejskiej do realizacji projektów Smart City.

Wśród projektów, które zdaniem respondentów są najbardziej potrzebne, znalazły się systemy ITS oraz do zarządzania komunikacją miejską, w tym inteligentna karta miejska oraz dynamiczna informacja pasażerska.

– Problemy z upłynnieniem ruchu mają niemal wszystkie większe miasta w Polsce. Analizy wskazują, że stojąc w korkach, spędzamy ok.

7 godzin miesięcznie. Systemy ITS nie zastąpią nowych dróg i nie załatają dziur w ulicach, ale pozwolą sprawniej zarządzać ruchem i dopasować go do bieżącej sytuacji w mieście – mówi Przemysław Wojtkiewicz, lider linii Smart City w Integrated Solutions.

Oprócz systemów ITS na mapie potrzeb miast pojawiły się także: technologia smart metering, czyli zdalny odczyt wody (37 proc.), oraz monitoring miejski (32 proc.). – Wycieki i awarie wody to nie tylko problem ekologiczny, ale przede wszystkim budżetowy. Między innymi przez takie zdarzenia miasta i spółki komunalne tracą pieniądze i stają się nierentowne – zwraca uwagę Grzegorz Klimczyk, dyrektor rynku M2M w Orange Polska. – Smart metering to połączenie inteligentnych liczników, komunikacji M2M (Machine to Machine) i systemu, które pozys-

Z raportów ONZ wynika, że już teraz 70 proc. całej populacji Unii Europejskiej mieszka w miastach.

Obecnie 1 proc. unijnego PKB kosztują Europę korki w miastach.

UE przyjęła plan inwestycji w rozwiązania, które pozwolą uniknąć lub znacznie zmniejszą przyszłe problemy miast Europy.

W ramach unijnej polityki spójności dla Polski zarezerwowana jest kwota 82,5 mld euro.

Samorządy mogą z niej korzystać do 2020 r., wykorzystując środki m.in. na projekty Smart City

53 Reseller News Extra

PERYSKOP Smart rozwiązania

kuje dane. W ten sposób firma czy gmina ma pełną kontrolę nad tym, co dzieje się w sieci przesyłowej.

w polskich miastach: n zintegrowane

systemy PRZYKŁADOWE ZASTOSOWANIA

monitoringu wizyjnego n ogólnodostępne n aplikacje

strefy Wi-Fi

lub platformy interne-

towe dla mieszkańców n proekologiczne

rozwiązania

Warunkiem efektywności projektów Smart City jest współpraca między przedstawicielami władz miejskich a dostawcami usług i rozwiązań ICT. Kluczem do sukcesu jest dopasowanie innowacji technologicznych do specyfiki potrzeb miejskich.

miastach na całym świecie poproszono mieszkańców o ocenę różnych aspektów życia w mieście oraz określenie ich oczekiwań wobec inteligentnych systemów, funkcjonalności i aplikacji.

Odpowiedzi do ankiety zatytułowanej „Smartfony zmieniają miasto” z 2013 r. pokazały, że mieszkańcy wiążą duże nadzieje z usługami internetowymi ułatwiającymi życie we współczesnym mieście. 76 proc. badanych chce montowania sensorów

w transporcie miejskim n wielofunkcyjne

karty miejskie

dla mieszkańców n systemy zarządzania siecią

wodociągową/ciepłowniczą/gazową n systemy

zarządzania odpadami

n miejskie

wypożyczalnie rowerowe

n systemy

transportowe

i zarządzania ruchem n rozwiązania

zrównoważonego

budownictwa w infrastrukturze użyteczności publicznej n strefy

park and ride

n systemy

zarządzania sieciami

elektrycznymi (smart grid, smart metering) n car-sharing

Źródło: „Raport Przyszłość Miast” THINKTANK

Energetyka, wodociągi, turystyka, transport, gospodarka komunalna, administracja – w tych obszarach inteligentne rozwiązania mogą przynieść wymierne korzyści. Każda aglomeracja powinna przeprowadzić analizę własnych potrzeb i opracować plany rozwoju, by wybrać właściwy dla siebie kierunek i wiedzieć, w które narzędzia zainwestować. W przypadku Gdańska jednym z głównych celów było zmniejszenie poboru zużycia energii w mieście.

Rozwiązaniem okazał się inteligentny system zarządzania oświetleniem. Zainwestowano w system CPA net, złożony z sieci sterowników montowanych w szafach oświetleniowych, technologię M2M i portal internetowy do zarządzania zasobami. W skali roku udało się uzyskać 250 tys. zł oszczędności. Obecnie 60 proc. oświetlenia w Gdańsku jest sterowane poprzez wdrożony system. W Środzie Wielkopolskiej poszukiwano oszczędności w wodociągach. Miasto zainwestowało w inteligentny system monitoringu zużycia wody (smart metering). Zamontowano także inteligentne liczniki i zastosowano technologię M2M.

OCZEKIWANIA MIESZKAŃCÓW SMART CITY W ramach badań „Ericsson ConsumerLab” prowadzonych od kilku lat w 27 dużych 54 Reseller News Extra

w przestrzeni publicznej (ulice, chodniki), co pozwoli na informowanie o tym, jak tłoczno jest w danej chwili na ulicy, w centrum handlowym czy parku. 70 proc. użytkowników smartfonów chce mieć możliwość monitorowania i porównywania zużycia gazu, energii elektrycznej i wody w swoim gospodarstwie domowym, a 66 proc. uznaje za przydatną możliwość sprawdzania na bieżąco jakości wody pitnej.

Wśród innych zastosowań wymieniano te związane ze zdrowiem (48 proc. ankietowanych gotowa byłaby korzystać z czujników postawy, 72 proc. z aplikacji smartfonowej do monitorowania rytmu serca i innych danych medycznych o stanie pacjenta przesyłanych do lekarza za pomocą telefonu) oraz ruchem miejskim (74 proc. jest zainteresowane interaktywną nawigacją drogową, uznając za przydatne interaktywne strzałki na jezdni i chodnikach; również 74 proc. deklaruje chęć korzystania z aplikacji służących do lokalizowania pojazdów, a 73 proc. z aplikacji smartfonowych pomagających w poruszaniu się po bibliotekach, szpitalach i innych obiektach użyteczności publicznej).

29 proc. chętnie użyje identyfikatora biometrycznego zapewniającego dostęp do usług publicznych. n

NEWS NTT System dystrybutorem HP NTT System, producent sprzętu komputerowego i dystrybutor IT podpisał umowę dystrybucyjną HP. W ofercie NTT, skierowanej do sieci detalicznych, znajdzie się sprzęt konsumencki producenta, m.in. komputery, notebooki i akcesoria.

- Umowa dystrybucyjna z HP, obejmująca produkty, przeznaczone dla użytkowników indywidualnych ma dla nas strategiczne znaczenie –

podkreśla Wojciech Kublin, dyrektor handlowy NTT System. – Obie firmy łączy wieloletnia, bardzo owocna współpraca w segmencie biznesowym. W ubiegłym roku zostaliśmy wyróżnieni aż dwoma nagrodami HP Partner Excellence Award: za największą sprzedaż notebooków biznesowych i największą sprzedaż komputerów biznesowych z procesorami Intela. www.ntt.pl

Komputery z serii

Dell Inspiron Dell przedstawił nową linię komputerów popularnej serii Inspiron. Nowy Inspiron serii 5000 to świetnie zaprojektowany, wszechstronny laptop dostępny z jeszcze szerszą gamą procesorów Intel i AMD, które idealnie pracują w każdych warunkach i konfiguracjach. 15-calowe oraz 17-calowe notebooki wyposażone są w bardzo bogaty zestaw podstawowych funkcji takich jak: wysoka rozdzielczość ekranu, wygodna klawiatura, niezwykle długa żywotność baterii oraz doskonała wydajność pracy w trybie bezprzewodowym. Ekran dotykowy jest dostępny zarówno w rozdzielczości FHD 1080p dla modeli 15” i 17” oraz HD dla modelu 15”.

Dodatkowo, laptopy wyróżniają się wysublimowanym, stylowym designem. Modele Inspi-

ron serii 5000 dostępne są z obudowami w różnych konfiguracjach kolorystycznych - czarny z teksturą, czarny błyszczący, matowy srebrny, matowy czer- wony, niebieski matowy, a także www.dell.pl błyszczący biały.

Uniwersalny projektor

Vivitek DH913 Najnowszy projektor marki Vivitek łączy podstawową rozdzielczość Full HD 1080p z jasnością 3500 ANSI lumenów i kontrastem 15 000:1. Gwarancja wysokiej jakości obrazu o żywych barwach wynika z zastosowania chipu DLP firmy Texas Instruments oraz technologii Brilliant Color.

Za swobodę połączenia źródeł obrazu odpowiada zestaw złącz, który w przypadku DH913 jest więcej niż satysfakcjonujący VGA-In (2x), v1.4b HDMI (2x 1x których MHL), S-Video i Composite Video. Projektor wyposażono w szereg funkcji, które sprawdzają się przy profesjonalnych prezentacjach np. funkcja MHL daje możliwość przekazywania dźwięku i obrazu z urządzeń mobilnych za pomocą jednego kabla. Urządzenie jest kompatybilne z 3D z DLP Link i HDMI 1.4b BluRay co podnosi jakość obrazu oraz wierność kolorów. Oferuje również pełną integrację z systemami sterowania Crestron RoomView EXTRON, AMX SSDP i Telnet www.vidis.pl

Sophos: więcej dla partnerów Sophos, funkcjonujący od 30 lat europejski dostawca kompleksowych rozwiązań security, który w stu procentach działa poprzez partnerów, zwiększa swoją aktywność na rynku polsku. Partnerzy mogą w najbliższym czasie oczekiwać zmian w programie partnerskim, który będzie dostosowany do polskich realiów, oraz bezpośredniego wsparcia dedykowanych lokalnych przedstawicieli firmy Sophos (zarówno handlowego, jak i technicznego.)

NEWS

W ramach oferty producent – jako jeden z nielicznych na rynku – dostarcza: pełne zabezpieczenie sieci ( w tym UTM-y), ochronę urządzeń użytkownika końcowego, zabezpieczenie serwerów, zarządzanie większością rozwiązań w chmurze oraz urządzeniami i aplikacjami mobilnymi, a także centralne szyfrowanie i ochronę danych. www.sophos.com Więcej informacji w kolejnych wydaniach.

55 Reseller News

02-389 Warszawa, ul. Harfowa 11/55 www.reseller-news.pl

REDAKCJ

News

Personal

2015

REDAKTOR NACZELNA

REMIGIUSZ JANKOWSKI objął stanowisko Dyrektora Handlowego w FORTINET. Jako Enterprise Business Director (Dyrektor Handlowy), odpowiada za zarządzanie zespołem handlowym Fortinet w Polsce, w tym za planowanie i wdrażanie strategii wzrostu sprzedaży coraz bogatszej gamy produktów i usług adresowanych do obecnych i nowych klientów instytucjonalnych oraz operatorów. Czuwa także nad rozwojem zespołu handlowego, koordynuje działania zwiększające rozpoznawalność i wiarygodność marki jako lidera w obszarze cyberbezpieczeństwa oraz nadzoruje realizację strategii sektorowej we współpracy z partnerami handlowymi.

Remigiusz Jankowski ma ponad dwudziestoletnie doświadczenie w pracy w firmach związanych z branżą teleinformatyczną. Pracował na różnych stanowiskach związanych z zarządzaniem sprzedażą m.in. w Juniper Networks (4 lata), HP/3Com (8 lat), Enterasys Networks/Cabletron Systems (3,5 roku), Ascomp S.A. (5,5 roku). Jest absolwentem Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie na kierunku elektronika oraz Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie (studia podyplomowe na kierunku zarządzanie).

Urszula Smoktunowicz

u.smoktunowicz@reseller-news.pl

tel. 781 111 261

DYREKTOR ARTYSTYCZNY & LAYOUT Wojciech Cesarz

w.cesarz@reseller-news.pl,

tel. 781 111 693

SZEF DZIAŁU TELCO&NETWORKS Stefan Kaczmarek

s.kaczmarek@reseller-news.pl

tel. 790 522 174

ZESPÓŁ REDAKCYJNY

Beata Tallar-Zakrzewska

b.tallar@reseller-news.pl,

tel. 781 111 900

Barbara Mejssner

KAROL WITUSZYNSKI objął stanowisko dyrektora działu rozwoju organizacji partnerskich (Partners Business & Development Manager) w polskim oddziale Microsoft. W nowej roli zastąpił Małgorzatę Gryz, która objęła funkcję dyrektora ds. wsparcia usług (Support Practice Manager) w dziale Enterprise Services. W nowej roli Karol Wituszyński będzie odpowiedzialny za realizowanie strategii partnerskich oraz rozwój ekosystemu partnerów Microsoft w Polsce. Do jego zadań będzie również należało zarządzanie komunikacją z partnerami firmy. Jest absolwentem Wydziału Informatyki i Ekonometrii na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu, dołączył do firmy Microsoft w 2002. Był odpowiedzialny za współpracę Microsoft ze środowiskiem akademickim, następnie kierował zespołem, który jest odpowiedzialny za wdrażanie najnowszych technologii Microsoft wśród specjalistów IT, programistów, startupów i małych firm wytwarzających oprogramowanie. Przez ostatnie 2 lata był również odpowiedzialny za realizację długofalowej strategii współpracy z sektorem edukacji w Polsce. Przed dołączeniem do Microsoft, pracował na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu i zdobywał doświadczenie w różnych firmach, między innymi w Altkom Akademii.

b.mejssner@reseller-news.pl,

tel. 501 091 759 Dariusz Wałach

d.walach@reseller-news.pl, tel. 781 111 600

Marcin Bieńkowski

m.bienkowski@reseller-news.pl

tel. 606 338 405

FOTOREPORTER Andrzej Smoliński

a.smolinski@reseller-news.pl

tel. 501 096 453

REKLAMA I PRENUMERATA Dorota Frydryszewska

dyrektor ds. marketingu

d.frydryszewska@reseller-news.pl,

tel. 607 082 161

Rafał Szymański

r.szymanski@reseller-news.pl,

Monika Bajster, administrator WWW

tel. 793 768 798

m.bajster@reseller-news.pl, tel. 782 700 051

ARTHUR KILIAN, objął stanowisko Distribution Sales Ma-

nagera Eastern Europe w firmie Sophos, dostawcy rozwiązań zabezpieczających. W latach 2012-2015 Arthur Kilian był regionalnym dyrektorem sprzedaży na Europę Środkowo Wschodnią w Imation, odpowiadał za pamięci masowe Nexsan. Wcześniej (2009 - 2012) pracował w Actidacie jako dyrektor sprzedaży w Europie Wschodniej oraz w Tandberg Data (1997 - 2009).

Reseller News

56

DRUK EDIT - Nakład 6300 egz.

WYDAWCA

02-389 Warszawa

ul. Harfowa 11 lokal 55

Dariusz Wałach – prezes zarządu

Beata Tallar-Zakrzewska

– wiceprezes zarządu