Reseller News 11-12(42/43)

Page 1

miesięcznik Nr 11-12 (42-43)

www.reseller-news.pl

Data Center Przetargi na IT w III kw. 2015 r. Dlaczego sprzedaż tabletów spada? Schneider: Nowości w programie partnerskim Fujitsu: Program partnerski na piątkę Lenovo: Ścisła współpraca z partnerami

Wszystkim Czytelnikom samych sukcesów i osiągnięcia zamierzonych celów w Nowym Roku życzy redakcja Reseller News

ANDRZEJ KUŹNIAK ABC DATA NISZA DLA RESELLERA: TRENDY NA RYNKU ZARZĄDZANIA DRUKIEM I RYNKU PROJEKTORÓW, MONITORY 4K, DRUKARKI 3D, DIGITAL SIGNAGE, AUTO ID, MONITORING IP, CASE STUDIES



W numerze

SPIS TREŚCI

OD REDAKCJI Wstępniak______________________________________________________ 2 WYWIAD Wartość dodana,MIESIĄCA jaką reseller zyskuje przy współpracy z dystrybutorem__ 4

s. 4

Rozmowa z Andrzejem Kuźniakiem (ABC Data)

BIZNES Polska straci I PRAWO od 12 do 20 mld zł?____________________________________ 8 RAPORT Przetargi na IT w III kw. 2015 r._____________________________________ 10 OKIEM KLIENTA Migrujesz? Nie rezygnuj z oszczędności!____________________________ 12 RYNEK Dlaczego sprzedaż tabletów spada?________________________________ 14 WYWIAD Schneider: nowości w programie partnerskim________________________ 16 Rozmowa z Urszulą Fijałkowską (Schneider Electric)

DATA Zasilanie CENTER gwarantowane i systemy chłodzenia dla Data Center__________ 18 DATA CENTER 5 faktów związanych z przestojem pracy centrum przetwarzania danych_ 20 DATA CENTER Bezpieczeństwo danych w Data Center_____________________________ 22 DATA CENTERi analityki biznesowej________________________ 24 Korzyści z wirtualizacji WYWIAD Dane cenniejsze niż kosztowności__________________________________ 27

s. 33C

Rozmowa z Łukaszem Pyrtko (DISKUS Polska)

WYWIAD Ścisła współpraca z partnerami____________________________________ 28 Rozmowa z Andrzejem Sowińskim (Lenovo Technology)

ZAPROSILI NAS – dla specjalistów IT_____________________ 30 Citrix Technology Exchange POD LUPĄ Superwallet____________________________________________________ 31 NEWS News__________________________________________________________ 32 Nisza dla resellera_______________________________33A

WYWIAD Program partnerski na piątkę____________________________________ 33C Rozmowa z Radosławem Czubaszkiem (Fujitsu)

NISZA DLAzarządzania RESELLERA Trendy na rynku drukiem______________________________ 34 NISZA DLA RESELLERA Zarządzanie drukiem według Epson – chmura, inteligentne skanowanie i zdalna administracja____________________________________________ 36

NISZA DLA RESELLERA Monitory 4K i drukarki 3D________________________________________ 38 NISZA DLA RESELLERA Świat obrazu: trendy w Digital Signage i na rynku projektorów_________ 40 OKIEM Oferta ALSOKLIENTA dla partnerów_______________________________________ 44

s. 46

Rozmowa z Aleksim Partanenem (ALSO Holding AG)

PROGNOZY I PODSUMOWANIA Mądrze wydane pieniądze________________________________________ 46 ZAPROSILI NAS Rola BIG Data w handlu detalicznym_______________________________ 53 CASE STUDY IT w służbie zdrowia, kulturze i edukacji_____________________________ 54 NISZA DLA RESELLERA Popyt na Auto ID________________________________________________ 60 PERYSKOP Bezpieczna szkoła pod okiem kamer_______________________________ 61 BRANŻA ITbranży POIT________________________________________ 25. LATACH Początki polskiej 62 Rozmowa z Franciszkiem Szwedą (BPSC)

PERSONALIA Personalia______________________________________________________ 64

s. 54 1

eseller News


OD REDAKCJI

Kochajmy się

nie od święta,

ADRES REDAKCJI 05-500 Piaseczno, ul. Dworcowa 38/12 www.reseller-news.pl

czyli czyżbyśmy byli cyborgami?

REDAKTOR NACZELNA

Urszula Smoktunowicz u.smoktunowicz@reseller-news.pl tel. 781 111 261 ZESPÓŁ REDAKCYJNY Beata Tallar-Zakrzewska b.tallar@reseller-news.pl tel. 781 111 900 Dariusz Wałach d.walach@reseller-news.pl tel. 781 111 600 WSPÓŁPRACOWNICY Barbara Mejssner b.mejssner@reseller-news.pl tel. 501 091 759 Marcin Bieńkowski m.bienkowski@reseller-news.pl tel. 606 338 405 Andrzej Mężyński andymezynski@gmail.com FOTOREPORTER Andrzej Smoliński a.smolinski@reseller-news.pl tel. 501 096 453 REKLAMA I PRENUMERATA Dorota Frydryszewska dyrektor ds. marketingu d.frydryszewska@reseller-news.pl tel. 607 082 161 Elżbieta Górska dyrektor ds. promocji e.gorska@reseller-news.pl tel. 781 111 693 Monika Bajster administrator WWW m.bajster@reseller-news.pl tel. 782 700 051 DTP I DRUK Agencja Reklamowa CPM WYDAWCA IT Press Dariusz Wałach – prezes zarządu Beata Tallar-Zakrzewska – prokurent

2

eseller News

Z

astanawiam się, jak wyglądają Wasze dni, drodzy Czytelnicy. Bo może powinniśmy sobie życzyć nie tego, żeby kochać się nie od święta (bo to zupełnie nierealne, a jakichś ram musimy się jednak trzymać – więc niech już będzie: kochajmy się od święta, chociaż ta fraza budzi mój dogłębny opór), ale tego, żeby spróbować odkopać w sobie człowieka. Bo na pewno gdzieś tam w środku jest. Nadal w to głęboko wierzę. Jak więc wyglądają nasze dni? Wstajemy i pierwsza myśl: ile zostało nam do zrobienia z wczoraj? A na wczoraj? A na tydzień temu? Obmyślamy plany, usiłujemy nadrabiać, robota aż furczy i nieopatrznie włączamy pocztę. Albo odbieramy telefon. Niepotrzebnie, bo od razu się zaczyna – najpierw jeden mały pożar, potem następny. Gasimy, rzecz jasna, porzucając robotę, porzucając nadrabianie zaległości, bo sprawy bieżące zaczynają urastać do rangi Najważniejszych Na Świecie, bo jeśli ich nie załatwimy, coś się gdzieś zawali. Nie możemy do tego dopuścić. Więc gasimy. A potem usiłujemy wrócić do nadrabiania. Oczywiście nieskutecznie, bo przecież za chwilę znów wybucha pożar, znów jest ultra pilny, znów trzeba porzucić zaległości. Z tyłu głowy wciąż kołacze myśl: „A co z tym wszystkim, co zaplanowaliśmy na dzisiaj?”, ale usiłujemy się jej pozbyć. Myśl robi się coraz bardziej natrętna, ponieważ właśnie robi się pierwsza po południu, za chwilę musimy wyjść (i przecież nie prywatnie), a ciągle nie skończyliśmy ani niczego

z wczoraj, ani – tym bardziej – niczego, co zaplanowaliśmy na dziś, bo wciąż gasimy pożary. Mimo to wychodzimy. Przecież musimy. Po drodze odpisujemy na maile i odbieramy telefony. Docieramy na miejsce i wciąż jesteśmy online. Przecież musimy. Musimy załatwiać Bardzo Pilne Sprawy. Wszystkie z wczoraj. Jesteśmy nieustająco dostępni i ciągle mamy w plecy. Ciągle nie nadążamy. Ciągle się gdzieś pali. Wracamy i to samo. Do nocy oraz w nocy. Czy nie macie trochę dość tej mobilności? Czy nie tęsknicie za czasami, kiedy Was dla nikogo nie było (bo nie mogło być)? Kiedy mogliście zupełnie bez konsekwencji zagapić się na coś, co Was w danej chwili pochłonęło? Kiedy miewaliście chwile przerwy (bo mogliście je mieć)? Kiedy mogliście się rozmarzyć? Jeszcze czasem marzę. Co widzę wtedy oczyma wyobraźni? Widzę mego dziadka, który bardzo spokojnie smaruję pajdę chleba miodem, ukradzionym hodowanym przez niego pszczołom. Widzę okno, przez które patrzy. Okno wychodzi na ogród. Widzę ten ogród. Życzę Wam odrobiny świętego spokoju. Oddechu od mobilności. Pajdy chleba z miodem. Widoku na ogród. I wiary w to, że nigdy, przenigdy nie będziemy cyborgami. A także: że nie będziemy kochać się tylko od święta, że znajdziemy na to czas. Życzę Wam czasu. Urszula Smoktunowicz Redaktor naczelna



ROZMOWA MIESIĄCA

Wartość dodana,

jaką reseller zyskuje przy współpracy z dystrybutorem Z Andrzejem Kuźniakiem, wiceprezesem zarządu w ABC Data, rozmawia Dariusz Wałach

4

eseller News


ROZMOWA MIESIĄCA - Na czym – oprócz marży – może zarobić reseller? - Dla klienta końcowego ważna jest przede wszystkim szeroka oferta produktów u resellera, szybki i łatwy dostęp do nich, konkurencyjna cena. A zatem sprawny dystrybutor z szerokim portfolio produktów i kategorii, dobrą logistyką oraz możliwością budowania atrakcyjnych ofert to również sprawność i atrakcyjność resellera wobec klienta. Kolejnym czynnikiem, który pozwala resellerom rozwijać biznes i nim zarządzać, jest oferta współpracy finansowej ze strony dystrybutora. Liczy się zarówno jej wysokość, jak i wachlarz udostępnianych usług i rozwiązań finansowych. ABC Data ma w tym obszarze zdecydowaną przewagę nad konkurencją udostępniając swoim klientom nie tylko najwyższą w branży linię kredytową, ale też oferując najbardziej rozwinięte i urozmaicone narzędzia finansowej współpracy. Nowoczesne rozwiązania technologiczne dają klientom końcowym szereg nowych możliwości biznesowych, ale wymagają często bardzo szczegółowej wiedzy w zakresie ich wdrożenia oraz utrzymania. Powoduje to zwiększone zainteresowanie szeroko rozumianymi usługami outsourcingu zasobów i to zarówno sprzętowych (np. wynajem usług związanych z drukiem czy udostępnianiem rozwiązań w chmurze), jak i ludzkich, związanych choćby z audytami oprogramowania i bezpieczeństwa sieciowego oraz konsultingiem przy projektowaniu infrastruktury IT. Stwarza to i dla dystrybutorów, i dla resellerów nową perspektywę rozwoju, ponieważ poza dostawami sprzętu mogą poszerzyć swoją ofertę o doradztwo i usługi wdrożeniowe. Korzyści są dwojakie: po pierwsze marże i potencjalny zysk na usługach i sprzedaży wyspecjalizowanej wiedzy jest zdecydowanie większy niż na sprzedaży urządzeń. Po drugie, model sprzedaży usług opiera się na długotrwałej współpracy z klientem, buduje jego zaufanie oraz lojalność choćby dzięki optymalizacji kosztów klienta, a co za tym idzie: biznes prowadzony przez resellerów staje się bardziej przewidywalny i stabilny. Potencjalnym problemem, z którym mogą się oni borykać, jest konieczność zdobycia odpowiedniego know-how. Tak więc każdy reseller włączając do swojej oferty usługi kierowane do klienta końcowego, powinien zacząć od określenia swoich kompetencji. Następnym krokiem powinno

być wybranie partnerów biznesowych. Tutaj przychodzi z pomocą dystrybutor. W portfolio usług ABC Data w ramach programu Value+ znajdują się zaawansowane rozwiązania wspierania partnerów całym wachlarzem usług edukacyjnych on-line i off-line oraz doradczych – szkoleń, warsztatów technicznych, prezentacji produktów, konferencji. Są one związane z audytami oprogramowania, audytami bezpieczeństwa sieciowego czy usługami związanymi z doradztwem przy projektowaniu

W programie Arkadia, przeznaczonym dla nowych klientów, zespół opiekunów klienta proponuje im najkorzystniejsze warunki handlowe, jest przewodnikiem po ofercie i platformie zakupów Interlink oraz narzędziach współpracy i możliwych programach partnerskich.

5

eseller News


ROZMOWA MIESIĄCA W portfolio usług ABC Data w ramach programu Value+ znajdują się zaawansowane rozwiązania wspierania partnerów całym wachlarzem usług edukacyjnych on-line i off-line oraz doradczych – szkoleń, warsztatów technicznych, prezentacji produktów, konferencji.

6

eseller News

infrastruktury IT oraz szeroko rozumianymi usługami w chmurze. Bardzo dynamicznie rozwija się też obszar związany z analityką biznesową. Inżynierowie oraz support techniczny w ABC Data posiadają wysokie kwalifikacje poświadczone licznymi certyfikatami wiodących producentów. - Na jakich zasadach działają programy partnerskie/kanałowe oferowane przez ABC Data i jakie korzyści mogą osiągnąć resellerzy z uczestnictwa w tych programach? - Przy współpracy z ABC Data resellerzy zyskują wartość dodaną dzięki dedykowanym programom kanałowym. Wielkość spółki daje jej ekonomię skali, która pozwala na tworzenie i rozwijanie wspólnych kanałów spr zedażo wych z partnerami, jak również na osiągnięcie korzystniejszej polityki cenowej dzięki pakietowaniu produk tów i usług. Niezwykle istotne są wysoce specjalist yczne usługi finansowe dostosowane do potrzeb i skali

klientów. ABC Data często tworzy autorskie rozwiązania dla klientów w zakresie organizacji logistyki, wykorzystując swój know-how i możliwości technologiczne, np. w zakresie kompletowania, oznakowania i uzupełniania zawartości paczek, bezpośredniej wysyłki z pominięciem magazynów ABC Daty, dostarczania towarów wraz z fakturami klientów do odbiorców końcowych itd. ABC Data tworząc programy dla swoich partnerów koncentruje się nie tylko na tym, by premiować wielkość sprzedaży, ale również budować ich lojalność. Najskuteczniejsze programy partnerskie powinny dawać resellerowi możliwość zaadoptowania ich na użytek swoich kontaktów z klientami końcowymi. - Wróćmy do finansowania. Jakie produkty finansowe są dostępne u dystrybutora? - Klienci doceniają produkty finansowe ABC Data – spółka przeznaczyła na finansowe wsparcie dla partnerów na rynku polskim 1,5 mld zł. Podobne rozwiązania zaimplementowane zostały również we wszystkich spółkach w regionie. Skala działania oraz dobra pozycja finansowa spółki sprawia, że to właśnie dystrybutor posiada siłę finansowania, jakiej nie mają ani producenci, a tym bardziej resellerzy. Jednak w przypadku ABC Data nie chodzi wyłącznie o finansowanie – czy to bezpośrednio w ramach kredytów kupieckich, czy cesji wierzytelności od odbiorcy końcowego, czy wydłużenia terminów płatności, dostosowanych często do terminów płatności klienta końcowego – lecz o skomplikowaną inżynierię finansową. ABC Data oferuje partnerom również wsparcie w zakresie kontaktów i negocjacji z instytucjami finansowymi. - Co klient zwykł outsource’ować? - Jak już wspomnieliśmy, jest to przede wszystkim outsourcing zasobów sprzętowych i ludzkich pozwalający na korzystanie z kompetencji dystrybutora w zakresie wiedzy inżynierskiej (Value +) czy możliwości serwisowych. Bardzo popularnym rozwiązaniem w branży dystrybucyjnej jest również zlecenie innym firmom usług logistycznych i marketingowych, takich jak magazynowanie towaru, etykietowanie na życzenie klienta, kompletacja zestawów towarów, pakowanie i przepakowywanie, wysyłka bezpośrednio do klienta końcowego, cross-docking czy też dokładanie próbek testowych lub gratisów. Pozwala to na jeszcze większą optymalizację procesów i integrację całego systemu informatycznego resellera do ABC Data. Wartością oferowaną przez spółkę jest outsourcing platformy e-commerce B2B2C Reseller Web. Oferta ta skierowana jest do wszystkich tych, którzy chcą uruchomić, bądź już prowadzą, sprzedaż przez Internet. W ramach tego projektu ABC Data prze-


ROZMOWA MIESIĄCA kazuje nie tylko aplikację sklepu internetowego wraz z ofertą produktową, ale również jego obsługę logistyczną. Elastyczne i wydajne narzędzia administracyjne sprawiają, że sklep może być dostosowany do indywidualnych potrzeb i oczekiwań resellera. Usługi te znacznie wykraczają poza standardowe usługi nawet dużych dystrybutorów na rynku polskim. - Nie ulega wątpliwości, że resellerzy powinni też pomyśleć o zaprzyjaźnieniu się ze swoimi klientami. Jakie usługi ABC Data oferuje im w ramach doradztwa biznesowego? - Wśród wielu atutów, jakie posiada ABC Data, takich jak platforma InterLink czy najlepsze parametry logistyczne w branży, na szczególną uwagę zasługuje nacisk spółki na indywidualne podejście do klienta. Reseller uzyskuje od dystrybutora gwarancję fachowego doradztwa, połączonego z precyzyjną informacją oraz efektywną, szybką i łatwo dostępną obsługą. Takie podejście, niezależnie od skali biznesu klienta, przekłada się na poczucie komfortu i pewność, że jego zakupy oraz wydatki są optymalnie dobrane i opierają się na zasadzie Value for Money. Dobry doradca powinien potrafić też dobrać i zaproponować klientowi usługi, np. outsourcingowe, które są przydatne zarówno dla niego, jak i dla klienta końcowego, a o których przydatności on sam nawet nie pomyślał. Bardzo istotny jest szeroki wachlarz i produktów, i usług, jakie dystrybutor – doradca może klientowi zaproponować. Przykładem takiego podejścia może być wprowadzony niedawno przez spółkę program Arkadia, przeznaczony dla nowych klientów. Zespół opiekunów klienta proponuje im najkorzystniejsze warunki handlowe, jest przewodnikiem po ofercie i platformie zakupów Interlink oraz narzędziach współpracy i możliwych programach partnerskich. W relacjach ABC Data z resellerami oraz w budowaniu ich zaufania bardzo istotny jest fakt, że spółka jest dla nich wyłącznie partnerem, a nie konkurencją, ponieważ nie ma i nie buduje własnej sieci sprzedaży bezpośredniej. - A gdyby reseller chciał pójść w stronę integracji? Co ABC Data może mu zaproponować, czyli – innymi słowy – w jaki sposób ułatwić mu przejście od przesuwania pudełek do sprzedaży projektowej? - ABC Data jest firmą świadczącą nie tylko usługi z zakresu dystrybucji i logistyki, ale również finansów i doradztwa technicznego. Oferuje też swoim klientom narzędzia edukacyjne – dotyczące produktów, trendów oraz usług wdrożeniowych. W wachlarzu usług dystrybutora znajdują się wysoko specjalistyczne

usługi w zakresie logistyki, jak: storage, kompletowanie, wirtualne zarządzanie magazynami, oraz w zakresie IT, jak: rozwiązania sieciowe, bezpieczeństwa czy rozwiązania w chmurze od unikalnych i wyspecjalizowanych producentów, oferowane przez ABC Data wraz z usługami ich wdrożenia i utrzymania. Przedstawiciele ABC Data do każdego klienta podchodzą indywidualnie i „projektowo”. Komplek sowość oferty i kupno całościowych rozwiązań „z jednej ręki” daje resellerowi poczucie komfortu i spokoju, że fachowa grupa specjalistów czuwa całościowo nad całym projektem gwarantując oszczędność czasu i optymalizację kosztów. Dzięki temu dystrybutor staje się dla klienta prawdziwym one-stop-shop, nie tylko w kwestii zakupów produktowych, ale jako całościowy d o s t aw c a know-how i usług. n

7

eseller News


PRAWO I BIZNES

Urszula Smoktunowicz

Ryzyko niewykorzystania miliardów złotych, czyli znaczących środków przyznanych Polsce na lata 2007-2013 w ramach polityki spójności, jest bardzo duże i w oparciu o prognozy waha się od 12 do 20 mld zł – wynika z raportu „ Stan wykorzystania funduszy europejskich”.

8

eseller News

Polska straci od 12 do 20 mld zł? R

aport „ Stan wykorzystania funduszy europejskich” autorstwa dr. Jerzego Kwiecińskiego, ministra ds. rozwoju regionalnego w Gospodarczym Gabinecie Cieni BCC, prezesa Fundacji Europejskie Centrum Przedsiębiorczości, byłego wiceministra rozwoju regionalnego, zawiera dokładną, aktualną analizę stanu wykorzystania funduszy europejskich na lata 2007-2015 w Polsce w ramach Narodowej Strategii Spójności 2007-2013, w krajowych i regionalnych programach operacyjnych oraz wstępną analizę funduszy na lata 2014-2020. „Koniec 2015 roku to koniec realizacji Strategii Rozwoju Kraju 2007-2015 i koniec wydatkowania środków unijnych w ramach Narodowej Strategii Spójności na lata 2007-2013, w której mamy do dyspozycji 68 miliardów z Unii Europejskiej na inwestycje w ramach polityki spójności. W sumie ze środkami krajowymi na cele rozwojowe przeznaczamy ponad 110 miliardów euro. To największy program modernizacyjny Polski od czasów Kazimierza Wielkiego i stanowi ważny impuls rozwojowy dla naszego kraju. Nie możemy sobie pozwolić na jego niewłaściwe lub niepełne zrealizowanie przy wykorzystaniu funduszy eu-

ropejskich. Fundusze europejskie pomogły nam także skutecznie przeciwdziałać spowolnieniu gospodarczemu. Dlatego bardzo ważne jest stałe monitorowanie zagrożeń i usuwanie barier dla pełnego wykorzystania funduszy europejskich. Ponadto uruchamiamy nową perspektywę finansową 2014-2020 z nową polityką spójności.” – czytamy w raporcie. NAKŁADAJĄCE SIĘ PERSPEKTYWY FINANSOWE Co dokładnie wynika z raportu? Zdaniem jego autora w 2015 roku zachodzi sytuacja, przed którą wielokrotnie przestrzegał we wcześniejszych raportach w poprzednich latach – znaczące nałożenie się realizacji dwóch perspektyw finansowych: zamykania mijającej perspektywy 2007-2013 i rozpoczęcia nowej perspektywy 2014-2020. – Zamiast w 2015 roku skupić się tylko na rozliczaniu końcówki pieniędzy unijnych z mijającej perspektywy finansowej 2007-2013, a przede wszystkim zająć się uruchamianiem nowej perspektywy 2014-2020, będziemy musieli szukać nadzwyczajnych działań dla wykorzystania funduszy z mijającej perspektywy 2007-2013 i wydać rekordową ilość środków unijnych, aby nie stracić znaczących pieniędzy z UE będących w dyspozycji Polski. W tym roku powinniśmy wydać o prawie 12 mld zł środków z UE więcej niż w 2014 roku – podkreśla dr Jerzy Kwieciński. „Ponadto, jak zwykle, zamiast koncentrować wysiłki na jakości i uzyskiwanych efektach działań i na uruchomieniu nowej perspektywy finansowej 2014-2020, będziemy musieli koncentrować się na ilościowym wykorzystywaniu funduszy unijnych z lata 2007-2013. Najbardziej zagrożone niewykorzystaniem funduszy unijnych są te same obszary, o których mówimy od wielu miesięcy: infrastruktura transportu kolejowego, krajowe projekty z obszaru ochrony środowiska (spalarnie śmieci, projekty wodno-kanalizacyjne,


PRAWO I BIZNES zapobieganie katastrofom naturalnym) czy duże centralne projekty informatyczne.” – czytamy w raporcie. ZABRAKŁO PRZYSPIESZENIA Zdaniem dr. Jerzego Kwiecińskiego po trudnych początkach realizacji obecnej perspektywy finansowej w pierwszych jej latach, które spotkały się również i z jego krytyczną oceną we wcześniejszych raportach, realizacja polskiej polityki spójności utrzymuje w ostatnich trzech latach porównywalne tempo. – Jednak zabrakło znaczącego przyspieszenia w 2013 roku, 2014 roku i w dotychczasowych miesiącach obecnego roku, które by zapewniły pewność wykorzystania wszystkich dostępnych pieniędzy unijnych. Wprawdzie umowy zostały już podpisane na nieco powyżej 100 procent (dokładnie 102 procent), ale – aby zapewnić pełne wykorzystanie wszystkich dostępnych funduszy europejskich w ramach polityki spójności – potrzebna jest nadkontraktacja na poziomie 5-7 proc. w części z UE, co przy minimalnym poziomie nadkontraktacji w wysokości 5 proc. odpowiada kwocie nieco ponad 14 mld złotych. Możemy założyć, że ta nadkontraktacja zaskutkowałaby wydatkowaniem na poziomie 103 procent w stosunku do dostępnych funduszy z UE, czyli o dodatkowe prawie 9 miliardów złotych w części z UE. Te 3 nadwyżkowe punkty procentowe powinny były wystarczyć w przypadku stwierdzenia przez Komisję Europejską nieprawidłowości i potrzeby wycofania jakiś projektów – zauważa Jerzy Kwieciński. n

Rekomendacje BCC BCC rekomenduje podjęcie następujących działań w celu usunięcia najważniejszych barier w wykorzystaniu funduszy europejskich wraz z sugerowanymi terminami ich realizacji: • Uporządkowanie planowania strategicznego w rządzie i przeprowadzenie aktualizacji najważniejszych dokumentów średniookresowych: Strategii Rozwoju Kraju 2020, Umowy Partnerstwa oraz strategii sektorowych, • Zobowiązanie wszystkich instytucji uczestniczących w zarządzaniu funduszami europejskimi do przygotowywania rocznych planów działań; termin realizacji dla planów na rok 2013 – IV kw. 2015 roku, • Przygotowanie na 2016 rok planów dotyczących podpisywania umów z beneficjentami o dofinansowanie z funduszy europejskich i wydatkowania w ramach Umowy Partnerstwa 2014-2020; termin realizacji – IV kw. 2015 roku, • Dalsze wzmacnianie koordynacji wykorzystywania funduszy europejskich na poziomie krajowym i z zarządami województw, szczególnie w aspekcie programowania nowej perspektywy finansowej; termin realizacji – IV kw. 2015 roku, • Reorganizacja Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju i ustanowienie ministerstwa jako faktycznego centrum prowadzenia oraz koordynacji polityki rozwojowej kraju, • Wprowadzenie systemów motywacyjnych w systemie wynagrodzeń dla administracji, zarówno rządowej, jak i samorządowej, odpowiedzialnej za zarządzanie funduszami unijnymi; termin realizacji – I kw. 2016 roku, • Udostępnianie pełnej informacji na temat realizacji i wykorzystania środków unijnych przez rząd i samorządy; termin realizacji – IV kw. 2015 roku, • Upraszczanie przepisów prawa dotyczących prowadzenia działań inwestycyjnych i zasad planowania przestrzennego; termin realizacji – II kw. 2016 roku, Ciągłe upraszczanie systemu wykorzystania funduszy europejskich; • termin realizacji kolejnego etapu upraszczania – I kw. 2016 roku, • Uproszczenie ubiegania się o fundusze unijne i realizacji projektów dla podmiotów starających się o niewielkie kwoty wsparcia i realizujących małe projekty, szczególnie dla małych podmiotów; termin realizacji – II kw. 2016 roku, • Ścisłe monitorowanie indywidualnych projektów kluczowych, zarówno na poziomie krajowym, jak i regionalnym, oraz udostępnianie informacji o stanie ich zaawansowania; termin realizacji – IV kw. 2015 roku, • Przeprowadzenie gruntownej reformy finansów publicznych – II kw. 2016 roku, • Zapewnienie specjalnego wsparcia doradczego i szkoleniowego dla największych, instytucjonalnych beneficjentów funduszy europejskich; realizacja projektów których będzie krytyczna dla wykorzystania funduszy europejskich, • Zapewnienie stałego, bezpłatnego i łatwego dostępu do informacji, doradztwa i szkoleń dla małych beneficjentów funduszy unijnych, • Kontynuowanie sprawnego i efektywnego systemu kredytów, pożyczek i poręczeń dla firm i organizacji pozarządowych, w tym na projekty dofinansowane ze środków unijnych; termin realizacji – II kw. 2015 roku. 9

eseller News


RAPORT

Przetargi na IT w III kw. 2015 r.

Dariusz Wałach

Partner naszego portalu, serwis PressInfo.pl, opracował raport podsumowujący informacje o rozstrzygniętych przetargach i zleceniach na usługi, wykonanie oraz dostawy dotyczące branży IT w Polsce w okresie od lipca do września 2015 roku.

P

oniższe zestawienie przygotowane zostało na podstawie informacji zamieszczonych w Biuletynie Zamówień Publicznych i Suplemencie do Dziennika Urzędowego Unii Europejskiej (TED), Internecie oraz prasie i jest poprawne w takim samym stopniu, co zgłoszone informacje. Z raportu wynika, że w III kwartale 2015 roku dokonano rozstrzygnięć 4 346 przetargów i zleceń na usługi, wykonanie oraz dostawy związanych z branżą IT. Z tej puli 3 547 wyników dotyczyło bezpośrednio branży IT, co oznacza, że nie były one powiązane z innymi branżami (innymi słowy: cały wynik dotyczył tylko branży IT). DATA PUBLIKACJI ROZSTRZYGNIĘCIA PRZETARGÓW Najwięcej informacji na temat rozstrzygnięć przetargowych w branży IT w III kwartale 2015 roku pojawiło się w lipcu – 1 598. W kolejnych miesiącach analizowanego kwartału odnotowano 1 576 (wrzesień) oraz 1 172 (sierpień) ogłoszeń. [Wykres 1.]

Data publikacji wyniku Wrzesień 36%

Lipiec 37%

Sierpień 27% * Opracowano na podstawie danych zebranych i zanalizowanych przez Serwis PressInfo.pl

WOJEWÓDZTWO ORGANIZATORA Gdzie dokonano największej liczby rozstrzygnięć zamówień publicznych? Organizatorzy z województwa mazowieckiego ogłosili największą liczbę rozstrzygnięć przetargowych w branży IT w badanym okresie – 1 352 wyniki. Kolejne miejsca zajęły województwa: śląskie (391) oraz małopolskie (355). Najsłabiej wypadło województwo lubuskie (32 wyniki). [Wykres 2.]

Liczba wyników wg województwa inwestora 1352

1400 1200 1000 800 600

391

400 200 0

kie

ec

i ow az

m

sk

ślą

355

300

247

237

225

224

198

169

167

140

130

103

74

32

2

a ie ie ie ie ie ie kie kie kie rskie ckie rskie rskie rskie sk sk sk zk nic lsk lsk ąs a ols pols o o o rzy lubu agra dla opo zu łód lube nośl rp k m m m a o o a o o o o z p l p -m iop dk o-p elk ięt do ko wi po n św sk ińs hod w a j rm c ku za wa

ie

m

p ało

* Opracowano na podstawie danych zebranych i zanalizowanych przez Serwis PressInfo.pl 10

eseller News


RAPORT WARTOŚCI ROZSTRZYGNIĘTYCH PRZETARGÓW A jak przedstawiają się wyniki analizy według województwa organizatora? Województwem, w którym rozstrzygnięto przetargi na najwyższą łączną kwotę, jest również mazowieckie. Łączna suma wyników przetargów w tym regionie wyniosła 1 073 102 570 zł. Kwota ta stanowi aż 63 proc. ogólnej wartości wszystkich rozstrzygnięć w Polsce. Następne w kolejności pod względem wartości rozstrzygniętych przetargów są województwa: wielkopolskie (z łączną kwotą 116 016 472 zł) oraz śląskie – 99 104 310 zł. Najniższa wartość za wyniki przetargów rozstrzygniętych w badanym okresie uzbierała się na koncie województwa opolskiego – 7 675 892 zł. [Tabela 1.] Województwo inwestora

Wartość przetargów

mazowieckie

1 073 102 570 zł

wielkopolskie

116 016 472 zł

śląskie

99 104 310 zł

małopolskie

78 863 841 zł

dolnośląskie

53 446 515 zł

świętokrzyskie

51 325 563 zł

kujawsko-pomorskie

47 133 922 zł

pomorskie

33 965 820 zł

łódzkie

32 826 042 zł

podlaskie

26 153 771 zł

lubelskie

24 248 470 zł

zachodniopomorskie

17 454 422 zł

podkarpackie

15 268 844 zł

lubuskie

14 529 792 zł

warmińsko-mazurskie

12 886 210 zł

opolskie

7 675 892 zł

zagranica

157 158 zł

Suma całkowita:

1 704 159 615 zł

* Opracowano na podstawie danych zebranych i zanalizowanych przez Serwis PressInfo.pl

PRZEDMIOT PRZETARGÓW A czego dotyczyły przetargi w branży IT? Wśród wyników przetargów, które w całości dotyczyły branży IT (nie były powiązane z innymi branżami) przeważającą część stanowiły przetargi na dostawę/dzierżawę komputerów/serwerów. W III kwartale 2015 roku stanowiły one 35 proc. wszystkich przetargów w tej branży (1 252 wyników). Kolejne miejsce należało do przetargów dotyczących dostawy urządzeń, akcesoriów biurowych i komputerowych – 914 wyników (26 proc.) oraz oprogramowania komputerowego – 702 wyników (20 proc.). [Tabela 2.]

Podmiot komputery, serwery urządzenia, akcesoria biurowe i komputerowe oprogramowanie komputerowe tonery, kartridże, tusze usługi informatyczne, Internet części komputerowe serwis, naprawa niszczarki, gilotyny, bindownice, maszyny pakujące archiwizacja dokumentów montaż sieci komputerowej Suma końcowa:

Liczba wyników 1252 914 702 312 144 109 70 18 15 11 3547

* Opracowano na podstawie danych zebranych i zanalizowanych przez Serwis PressInfo.pl

LIDERZY W BRANŻY A które firmy wygrały najwięcej? Niekwestionowanym liderem pod względem liczby wygranych postępowań przetargowych w branży IT w okresie od lipca do września 2015 roku jest firma Infast sp. z o.o., która wygrała aż 55 postępowań. Kolejne miejsca należą do Asseco Poland S.A. (50 wygranych) oraz firmy Giga Multimedia Eugeniusz Sienicki (47 wygranych). [Tabela 3.] Liczba wygranych przetargów 55 50 47 43 41

Nazwa firmy INFAST SP. Z O.O. ASSECO POLAND S.A. GIGA MULTIMEDIA EUGENIUSZ SIENICKI ARKUS MARTA WĘGIEL-MANDRAK, ARTUR MANDRAK ANNCOMP I SP. Z O.O. * Opracowano na podstawie danych zebranych i zanalizowanych przez Serwis PressInfo.pl

Pod względem łącznej wartości za wygrane przetargi w III kwartale 2015 roku zwyciężyło Przedsiębiorstwo Informatyki Zeto Bydgoszcz S.A., gromadząc na swoim koncie kwotę 92 286 900 zł. Pozostałe miejsca na podium przypadły Sygnity S.A. (91 507 477 zł) oraz Asseco Poland S.A. (56 754 144 zł). [Tabela 4]. Nazwa firmy PRZEDSIĘBIORSTWO INFORMATYKI ZETO BYDGOSZCZ S.A. SYGNITY S.A. ASSECO POLAND S.A. FUJITSU TECHNOLOGY SOLUTIONS SP. Z O.O. ORANGE POLSKA S.A.

Wartość wygranych przetargów 92 286 900 zł 91 507 477 zł 56 754 144 zł 48 610 500 zł 45 322 940 zł

* Opracowano na podstawie danych zebranych i zanalizowanych przez Serwis PressInfo.pl

W branży IT w III kwartale 2015 roku dokonano rozstrzygnięć przetargów, których łączna wartość wyniosła: 1 704 159 615 zł. n

Korzystacie z narzędzia informacji o przetargach? Zapraszamy! http://www.reseller-news.pl/przetargi-glowna-strona

11

eseller News


OKIEM KLIENTA

Migrujesz?

Coraz więcej przedsiębiorstw rozważa zakupy używanego oprogramowania dla firm lub już korzysta z second hand software. Na co warto zwrócić uwagę, aby zaoszczędzić i zrobić to zgodnie z prawem?

Stefan Buschkühler dyrektor sprzedaży i współzałożyciel ReLicense AG W przybliżeniu możemy przyjąć, że rynek na używane oprogramowanie Microsoft w Europie wynosi około 10 miliardów euro. Oczywiście trzeba odliczyć pewne kwoty, ponieważ rzeczywisty i praktyczny rynek second hand software wynosi około 1 miliarda euro rocznie na używane oprogramowanie dla firm. 12

eseller News

Nie rezygnuj z oszczędności! N

a te pytania starali się odpowiedzieć eksperci z firmy ReLicense AG podczas pierwszej edycji Road Show ReLicense „Meet the Experts”, która miała miejsce jesienią w Warszawie i Katowicach. Omawiane były najczęstsze scenariusze, dzięki którym można odsprzedać nadmiarowe, niewykorzystywane oprogramowanie biznesowe Microsoft dla firm. Uczestnicy poznali także korzyści i oszczędności związane z odsprzedażą lub zakupem używanego oprogramowania. ZMIANA MODELU UŻYTKOWANIA OPROGRAMOWANIA Jednym z ciekawszych elementów dyskusji była zmiana modelu użytkowania oprogramowania. Wiele przedsiębiorstw planuje migrację do rozwiązań chmurowych takich jak np. Microsoft Office 365 czy Google. – Wraz z tym trendem pojawia się możliwość legalnej odsprzedaży poprzednio wykorzystywanych licencji. Pozwala to obniżyć koszty migracji i zmian środowiska IT. Dzięki temu firmy mogą znacząco zoptymalizować swoje wydatki na nowe środowisko IT w przedsiębiorstwach. A same firmy odzyskują fundusze zamrożone w niewykorzystywanych już zasobach IT – wyjaśnia Stefan Buschkühler, dyrektor sprzedaży i współzałożyciel ReLicense AG. Drugim aspektem poruszanym podczas spotkań była możliwość oszczędności, które przynosi zakup używanego oprogramowania. Jest to szczególnie ważne w przypadku firm, które wykorzystują w swoim biznesie niekoniecznie najnowsze wersje pakietów biurowych czy serwerów (np. wersje Office 2007 lub 2010). – Skala zaoszczędzonych środków jest warta uwagi. Przy zakupie i ko-

rzystaniu z second hand software oszczędności sięgają od 30 do 50 proc wydatków w porównaniu z najnowszymi wersjami. Firmy zainteresowane takimi legalnymi rozwiązaniami zapraszamy do kontaktu – dodaje Paweł Markowski, przedstawiciel Relicense AG w Polsce. ZGODNIE Z PRAWEM Dylematem nie są procedury prawne związane z tym działaniem. Warto przypomnieć, że używane oprogramowanie może podlegać procesowi dalszej odsprzedaży. Po kilku spektakularnych wyrokach nabycie oraz użytkowanie oprogramowania do celów biznesowych jest jak najbardziej zgodne z prawem. Potwierdza to decyzja Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (Syg. akt C-128/11). – Tzw. odsprzedaż licencji była realizowana w wielu krajach Europy jeszcze przed wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości. Obecnie mamy więcej argumentów, że jest to możliwe i prawnie skutecznie także w krajach o bardziej konserwatywnym podejściu (jak Polska). Oczywiście wymaga to analizy konkretnego przypadku, ale zasadą jest zgoda na taką transakcję, a nie jej zakaz – wyjaśnia Marcin Maruta, wspólnik i radca prawny w Maruta Wachta spółka jawna. Otwiera to drogę zarówno dla dostawców, jak i firm zainteresowanych pozyskaniem używanego oprogramowania do swojej działalności. Jak duża może być skala rynku używanego oprogramowania? Według Stefana Buschkühlera rynek na używane oprogramowanie Microsoft w Europie wynosi około 10 miliardów euro. Warto więc przemyśleć możliwość pozyskania dodatkowych środków i oszczędności w firmie. n


ADVERTORIAL

Nowy wymiar wydruków Jak sprawić, by koszty drukowania nie zrujnowały finansów firmy? Na to pytanie odpowiedź znają specjaliści HP. Nowe drukarki laserowe HP umożliwiają światu wygodniejsze, szybsze i bardziej inteligentne drukowanie. Inżynierom HP udało się bowiem zmniejszyć aż o 40 proc. gabaryty sprzętu, nie pogarszając jednak parametrów urządzeń: najnowsze modele zapewniają do 40 proc. szybsze wydruki i do 53 proc. mniejsze zużycie energii. JAKOŚĆ PRZEDE WSZYSTKIM Kluczem do poprawy wydajności stały się najnowsze tonery do drukarek laserowych firmy HP. Po pierwsze, zapewniają blokadę przed użyciem nieoryginalnych wkładów. To sprawia, że wydruki zawsze będą najwyższej jakości, a drukarka nie zostanie zniszczona przez podrobiony wkład. To z kolei pozwala znacząco ograniczyć koszty obsługi serwisowej sprzętu. Po drugie, technologie firmy HP zapewniają taką samą jakość wydruku od pierwszej do ostatniej strony. Nie będzie więc problemu z tym, że kluczowe projekty będą dużo niższej jakości, bo zaczął kończyć się toner.

wnętrzu wkładu i jest automatycznie usuwana po umieszczeniu tonera w drukarce – dzięki temu można błyskawicznie zacząć pracę. Do tego urządzenia dynamicznie gromadzą kluczowe informacje na temat wkładu i zachowań użytkownika, przewidując koniec eksploatacji na podstawie zużycia tonera, obrotu elementów i pomiaru temperatury oraz wilgotności. Dzięki temu użytkownik dokładnie wie, ile stron może wydrukować i kiedy musi wymienić toner – informacje przekazywane są w formie prostych komunikatów na wyświetlaczu. Drukarki HP zapewniają też maksymalne bezpieczeństwo pracy. W momencie startu, urządzenie analizuje BIOS i w razie jakichkolwiek zmian, restartuje sprzęt, wczytując specjalną, bezpieczną wersję BIOS. W razie zaś wykrycia włamania, system od razu przerywa pracę i uruchamia urządzenie na nowo.

SZYBCIEJ, LEPIEJ, WIĘCEJ Oryginalne tonery z technologią JetIntelligence dzięki niskiej temperaturze topnienia znacząco ograniczają zużycie energii potrzebnej do wydruku, a w porównaniu z poprzednią generacją tonerów zapewniają zaś do 33 proc. wydruków więcej na wkład. To nie wszystkie możliwości nowych tonerów. W przypadku HP ColorSphere3, miękki rdzeń tonera sprawia, że szybciej się on topi, zapewniając aż do 40 proc. szybszy wydruk, przy zachowaniu tej samej jakości wydruku. Z kolei w drukarkach monochromatycznych HP zastosowało czarny toner precyzyjny, który gwarantuje wyraźny tekst i grafiki, głęboką czerń i płynne odcienie szarości. Toner zachowuje niewielki rozmiar i kulisty kształt, co zapewnia większą kontrolę i precyzję przenoszenia wydruku na papier. WYGODNIE I BEZPIECZNIE To nie koniec udogodnień, które zapewniają oryginalne tonery HP. Łatwiej jest je też montować – etykieta zabezpieczająca jest montowana we

13

eseller News


RYNEK

Dlaczego sprzedaż tabletów spada? Urszula Smoktunowicz

Tomasz Szewczak SMB Product Manager, Lenovo Podobne zjawisko, jak w przypadku ewolucji rynku tabletów, można było obserwować kilka lat temu w segmencie netbooków. Klienci masowo kupowali te maszyny, sądząc, że za dużo mniejsze pieniądze otrzymają urządzenie o parametrach porównywalnych z notebookami, czyli w potocznym rozumieniu – komputer, który ma klawiaturę i ekran. Oczywiście możliwości obliczeniowe netbooka dla niektórych były wystarczające i dobrze zrobili wybierając takie rozwiązanie, ale większość użytkowników po pewnym czasie zorientowała się, że netbook im nie wystarcza, ponieważ nawet korzystanie z multimedialnych treści internetowych wymaga większych zasobów sprzętowych. Potem pojawiły się tablety. Małe, lekkie urządzenia, coraz częściej z modemem 3G, obecnie LTE. I znowu dla części klientów tablet jest wystarczający, ale część z czasem uświadomiła sobie, że to za mało. Znowu nastąpił więc wzrost popytu na notebooki, tym bardziej, że obecnie tani notebook kosztuje tyle, co porządny tablet, na którym można, np. oglądać telewizję. 14

eseller News

To było nieuniknione. Smartfony i phablety zaczęły wypierać tablety. Jednak wciąż jeszcze znajdzie się dla tabletów mnóstwo zastosowań biznesowych.

W

opinii Sebastiana Kisiela, Lead System Engineera, Citrix Systems Poland, ostatnie lata to dla tabletów świetny okres, w którym można było zaobserwować dwie pierwsze fazy typowego cyklu życia produktu: fazy wprowadzenia oraz wzrostu, które z perspektywy rynku charakteryzują się najwyższą chłonnością i tym samym – najwyższymi przychodami po stronie producentów. – Wiele rodzin – szczególnie tych w większych ośrodkach miejskich – już posiada tablet. I to nie tylko urządzenia tych najbardziej popularnych producentów, które wielokrotnie ze względu na markę mają wyższą cenę, ale również producentów bardziej niszowych, sprzedających urządzenia z niższej półki, które przez bardzo niską cenę są dostępne dla szerokiej rzeszy nabywców. W wielu domach tablety mają dzieci, które wykorzystują je głównie do gier, czy nastolatki, które surfują po Internecie i udzielają się np. na portalach społecznościowych – mówi. Maciej Jarmiński, dyrektor działu Mobile, ABC Data, podkreśla, że urządzenia mobilne mają się cały czas świetnie i ich ogólna sprzedaż z roku na rok rośnie. – Jednak, jak pokazują ostatnie analizy, nie w każdym segmencie tego rynku notujemy wzrosty. Pierwszy raz w historii spadła sprzedaż tabletów. Po latach szybko rosnącej sprzedaży rynek mógł już nasycić się tymi urządzeniami – ocenia. Tomasz Szewczak, SMB Product Manager, Lenovo, zaznacza, że spadki na rynku tabletów nie zaskakują, są naturalną konsekwencją ewolucji tego segmentu. – Tablety będą jednak wciąż znajdować nowe zastosowania: w firmach czy na rynku instytucjonalnym bądź w administracji publicznej, które mają specyficzne wymagania dotyczące tej kategorii sprzętu – twierdzi.

NA KORZYŚĆ SMARTFONÓW I PHABLETÓW Jakie są przyczyny spadającej sprzedaży tabletów? Zdaniem Macieja Jarmińskiego, ABC Data, spadek zainteresowania tabletami eksperci tłumaczą coraz większą popularnością smartfonów. – Postępujący rozwój technologii mobilnych daje nam coraz szersze możliwości tych urządzeń. Co za tym idzie: użytkownicy będą wymieniać swoje urządzenia na nowsze i bardziej wydajne konstrukcje. Jeśli chodzi o rynek smartfonów, analitycy są zgodni, iż jest to w tej chwili najbardziej dynamicznie rozwijająca się gałąź sektora IT. Producenci serwują nam w zasadzie coraz mocniejsze podzespoły, które zamykane są w cieńszych obudowach. Coraz częściej klienci chcą mieć większe ekrany o lepszych parametrach, które praktycznie dorównują wielkością i jakością mniejszym tabletom. W wyniku tego nikt nie chce obarczać się dodatkowym urządzeniem oraz zbędnym obciążeniem. Jednak warto podkreślić, że w przypadku zastosowań domowych (typowo rozrywkowych) tablet 10” jest cały czas niezastąpiony – tłumaczy.


RYNEK Łukasz Kosuniak, Enterprise Marketing Manager, Samsung, zauważa, że i w Polsce, i w Europie rośnie średnia przekątna i rozdzielczość ekranu w telefonach. – Kolejni gracze wchodzą na rynek phabletów, co wyraźnie wpływa na spadek zainteresowania tabletami, których funkcje są przejmowane przez phablety. To zjawisko obserwowane jest przez wszystkich producentów i skutecznie prognozowane przez analityków. Warto też pamiętać, że rośnie liczba smartfonów, a spada – feature phonów, więc tym bardziej to zjawisko będzie się nasilało. Widzimy zainteresowanie klientów tabletami, które można wykorzystywać w konkretnych scenariuszach – np. jako kioski, kasy, terminale obsługi klienta itp. – zainteresowanie zakupem jest zawsze związane z proponowanym równolegle rozwiązaniem i tu widzimy perspektywę rozwoju rynku – podkreśla. KONSUMENCI JUŻ MAJĄ TABLET Ale czy to oznacza, że rynek się już nasycił? Czy może należałoby raczej wskazać na coraz częstsze wykorzystywanie smartfonów do celów biznesowych, co powoduje, że de facto smartfony zaczynają zastępować tablety? Sebastian Kisiel, Citrix, uważa, że po części obydwa te powody mają wpływ na obecną sytuację. – Z jednej strony mamy do czynienia z pewnym nasyceniem rynku. To normalne, zważywszy, że od 2-3 lat jako potencjalni nabywcy jesteśmy ciągle wystawieni na szereg działań marketingowo-sprzedażowych, które mają wpływać na zwiększenie ich sprzedaży – ocenia. Według Michała Leszka, twórcy marki Kruger&Matz, po pierwszej fali entuzjazmu dotyczącego nowego produktu klienci zorientowali się, że tablet nie jest urządzeniem przydatnym dla każdego i nie zastąpi on ani telefonu, ani laptopa, a to obecnie dwa podstawowe urządzenia wykorzystywane przez nas na co dzień. – Ponadto największy wolumen w tej kategorii produktowej zajmowały do niedawna tanie urządzenia 7-calowe z podstawowymi funkcjonalnościami. Obecnie ta część rynku traci najbardziej. Coraz bardziej popularne stają się urządzenia większe i lepsze, ponieważ konsumenci decydujący się na zakup tabletu zrobili się bardziej świadomi swoich potrzeb. W Kruger&Matz skupiliśmy się głównie na urządzeniach droższych o przekątnych ekranu 9,7 oraz 10,1 cala i bogatej funkcjonalności. Dzięki tej strategii, mimo zmniejszającego się globalnego popytu na rynku tabletów, notujemy cały czas wzrosty. Stawiamy na produkty o wysokiej jakości odpowiadając na potrzeby coraz bardziej wymagającego klienta – dodaje. Jacek Wielgus, Partner Account Manager CEE Region, Panasonic Computer Product Solutions, podkreśla, iż trzeba pamiętać, że informacje o spadającej sprzedaży tabletów i nasyceniu rynku dotyczą przede wszystkim urządzeń kon-

sumenckich. – Nie wiązałbym tego zjawiska ze wzrostem popularności smartfonów, które są po prostu coraz bardziej przystępne cenowo i stają się powszechne nie tylko w biznesie, ale i w codziennym użytkowaniu – mówi. ZASTOSOWANIA BIZNESOWE Zdaniem Jacka Wielgusa, Panasonic, inaczej jednak sytuacja wygląda na rynku urządzeń profesjonalnych. – Tutaj popyt ciągle rośnie, a producenci wciąż mają możliwość rozwijania swoich ofert, wprowadzania nowych funkcji i zdobywania kolejnych nisz. Obserwujemy szczególnie coraz większe zainteresowanie najmniejszymi 5-calowymi modelami oraz tymi, które oferują połączenia głosowe. Nie można jednak tych tabletów porównywać ze smartfonami. To są urządzenia przystosowane do wymagających warunków pracy, wyposażone w szereg specjalistycznych aplikacji, w związku z czym mają zupełnie inne zastosowanie niż smartfon, który mimo możliwości biznesowych pozostaje urządzeniem konsumenckim – wyjaśnia. Maciej Jarmiński, ABC Data, zauważa, że telefony wyposażone są w coraz większe wyświetlacze i z powodzeniem zajmują miejsce tabletów, również w celach biznesowych. – Od jakiegoś czasu obserwujemy taki trend i należy przyjąć to za naturalny kierunek. Powodem oczywiście jest funkcjonalność, jakość oraz coraz lepsze systemy zabezpieczenia danych na tych urządzeniach mobilnych – twierdzi. W opinii Tomasza Szewczaka, Lenovo, dzisiaj szansą dla tabletów są specjalistyczne zastosowania. – W wielu branżach pracownicy nie mają stałego miejsca pracy. Częste podróże nie mogą jednak oznaczać braku kontaktu z biurem czy klientami. Niedopuszczalne są również momenty, w których nie można pracować z powodu braku sprzętu. W takich sytuacjach doskonale sprawdzają się urządzenia mobilne jak tablet. Tablety, które zostały skonstruowane z myślą o biznesie, mają wszystko, co pozwala prowadzić mobilne biuro: wyświetlacz Full HD z technologią IPS, kamery HD, technologie łączności bezprzewodowej czy cyfrowe pióra. Przy konstruowaniu takich urządzeń dużą wagę przykłada się również do dbałości o jak najwyższą wytrzymałość oraz o jak największą funkcjonalność. Np. tablet ThinkPad 10 pozwala na różne tryby pracy w podróży. Można go podłączyć do stacji dokującej lub monitora, aby korzystać z tabletu jak z komputera. Natomiast aby obejrzeć film lub prezentację, wystarczy otworzyć dodatkowy pokrowiec Quickshot i ustawić tablet w trybie namiotu – mówi. n

Sebastian Kisiel Lead System Engineer, Citrix Ogromna dywersyfikacja i dostępność bardzo różnych urządzeń przenośnych to kolejny bardzo ważny czynnik, wpływający na sprzedaż tabletów. Jeszcze kilka lat temu wykorzystywane przez użytkowników telefony komórkowe były o wiele mniejsze (i to w tę właśnie stronę szli producenci tego sprzętu), obecnie zaś trend ten zupełnie się odwrócił. W tej chwili najpopularniejsze są smartfony z coraz większym ekranem, na którym można o wiele więcej zrobić zarazem w wygodniejszy sposób. To właśnie takie smartfony, a także phablety, czyli z definicji urządzenia łączące funkcje tabletu i smartfonu z ekranem o przekątnej powyżej 5 cali, są coraz częściej są kupowane przez użytkowników.

15

eseller News


WYWIAD

Z Urszulą Fijałkowską, Sales Managerem, IT Business, Schneider Electric, rozmawia Urszula Smoktunowicz

16

eseller News

Schneider:

nowości w programie

partnerskim

- Jak powinien wyglądać idealny program partnerski? - Program partnerski powinien mieć przede wszystkim proste i przejrzyste zasady udziału oraz czytelny system kwalifikacji. Powinien być również komunikowany w możliwie zwięzłej i przystępnej formie.

Ponadto, niezbędne jest, aby zawierał elementy edukacyjne, podnoszące kwalifikacje i kompetencje partnera na rynku. Dobrze skonstruowany program partnerski powinien stanowić doskonałe narzędzie wspierające sprzedaż i przynosić wymierne korzyści partnerom. Dodatkowo, powinien dawać możliwość wymiany informacji oraz komunikacji z partnerami. Program partnerski powinien rozwijać się wraz ze zmieniającym się otoczeniem i warunkami, na bieżąco uwzględniać nowości technologiczne oraz stale usprawniać komunikację partnerów. W zależności od stopnia kwalifikacji oraz zaangażowania partnera, program powinien dawać możliwość wyboru co do sposobu „skonsumowania” korzyści. - Czy w Schneider Electric nastąpiły zmiany w dotyczące programu partnerskiego? Na czym polegały? - Nasz program partnerski w większym stopniu uwzględnia specjalizację partnera oraz obszar jego działalności. Będzie podpowiadał partnerowi, z jakich form wsparcia może skorzystać w realizacji konkretnych projektów, jak również będzie źródłem informacji odnośnie rozszerzenia oferty projektowej o inne komplementarne rozwiązania oferowane przez Schneider Electric. Kolejna zmiana to niewątpliwie łatwiejszy i pełniejszy dostęp do materiałów szkoleniowych – zarówno w wersji elektronicznej (webex), jak i bezpośredniej. Chcemy kłaść jeszcze większy nacisk na zwiększenie kompetencji partnera i jeszcze lepsze wsparcie techniczne oraz, co bardzo ważne, na dostarczanie wiedzy specjalistycznej, choćby z zakresu projektowania serwerowni czy informatycznych aspektów monitorowania tego środowiska. Modyfikacje dotyczyć będą również poziomów partnerstwa, uzależnionych od specjalizacji i poziomu kompetencji partnera w korelacji z osiągniętym obrotem i adekwatnym systemem korzyści. - Co było powodem tych zmian? - Nasz program partnerski obejmuje nieoferowane dotąd nowe rozwiązania i usługi. Jest on ciągle usprawniany – wprowadzamy zmiany


WYWIAD w procesach i obsłudze online. Dzięki uczestnictwu w programie partnerskim jego członkowie uzyskują liczne korzyści, wśród których jest na przykład dostęp do szerokiej oferty rozwiązań i usług APC by Schneider Electric. Obecnie program posiada strukturę obejmującą cztery poziomy partnerstwa oraz nowe dziedziny certyfikacji dla każdego z nich. Taka budowa programu pozwoli partnerowi skoncentrować się na dziedzinach najlepiej dopasowanych do profilu firmy. Partner sam decyduje, kiedy i w jaki sposób rozszerzyć zakres dostawy rozwiązań dla klientów. - Jakie są warunki przystąpienia do programu partnerskiego? - Aby przystąpić do programu partnerskiego, należy wejść na stronę www.apc.com/personalpage i zarejestrować swoją firmę. Po dokonaniu rejestracji następuje weryfikacja dotychczasowego stanu obrotów partnera/resellera (obrót za poprzedni rok). Partner musi też ukończyć odpowiednie szkolenia. - Jakie poziomy partnerstwa można uzyskać w programie partnerskim Schneider Electric? Jakie specjalizacje oferujecie? - Partnerzy, którzy przystąpili do programu, są weryfikowani pod względem dokonanych w poprzednim roku kalendarzowym obrotów oraz ukończonych obowiązkowych szkoleń, w tym szkoleń specjalizowanych technicznych. Dopiero wówczas partner uzyskuje jeden z czterech ceryfikowanych statusów: Elite, Premier, Select, Registered. Partner ma możliwość pobrania swojego certyfikatu wraz z ikoną dotyczącą jego wybranej specjalizacji lub kilku, np. partner z poziomu Premier może wybrać specjalizację z następujących zakresów: Business Networks, Software, Cooling, IT Power, Secure. Każdy poziom partnerstwa daje szerokie możliwości specjalizacji. Wszelkie szczegóły dotyczące zasad uczestnictwa w naszym programie partnerskim znajdują się na stronie www.apc.com. - Jakie korzyści mogą osiągnąć partnerzy dzięki przystąpieniu do programu? - Wśród wielu korzyści płynących z uczestnictwa w programie partnerskim można wymienić chociażby takie jak: dostęp do wielu certyfikacji i szkoleń, dzięki czemu pracownicy mogą oferować wyższą wartość dodaną, szerszy asortyment i wzmacniać wiarygodność firmy; dostęp do różnych typów certyfikacji, który sprawia, że partner zyskuje elastyczność wyboru, kiedy i w jaki sposób podniesie wartość dodaną dostarczanych rozwiązań oraz pełen dostęp do wszystkich produktów IT Schneider Electric

i oferowanych rozwiązań spoza IT, większych szans biznesowych i łatwiejszego dostępu do nowych klientów. Ponadto partner poprzez certyfikację ma możliwość różnych dróg rozwoju, co sprawia, że zyskuje on większe możliwości awansowania w programie i uzyskiwania dodatkowych korzyści. Dodatkowo partnerzy uzyskują zdolność lepszej oceny nowych szans sprzedażowych pod kątem praktyk firmy, co oznacza minimalizację ryzyka i optymalizację zysków. - Jakimi cechami powinien wyróżniać się szef kanału partnerskiego? - Na to pytanie w zasadzie odpowiedzieć powinni partnerzy, którzy biorą udział w programach partnerskich. To ich opinia będzie najbardziej obiektywna. Jednak z mojej perspektywy najważniejsza jest otwartość na wszelkie uwagi, w tym także te krytyczne. Ponadto ważna jest umiejętność zaprezentowania zalet programu, wymogów czy kryteriów udziału. Zdecydowanie ważne jest też cierpliwe wysłuchanie wszelkich uwag, wyciągnięcie wniosków oraz przełożenie ich w taki sposób, aby wszystkie strony programu partnerskiego były usatysfakcjonowane. Dobry szef kanału partnerskiego powinien też umieć przekonać partnera, że realizowany program rzeczywiście daje wymierne korzyści – zarówno partnerowi, jak i vendorowi – oraz każdorazowo udzielać wsparcia personalnego na każdym etapie trwania programu. Powinien więc zachowywać się, jak przystało na „dobrego partnera”. - Co powinien robić szef kanału partnerskiego, a czego mu robić nie wolno? - Dobry szef kanału partnerskiego powinien zachęcać do udziału, prezentować korzyści, wspierać w realizacji i przejściu przez różne etapy uczestnictwa, systematycznie przypominać o „istnieniu” programu i jego wszelkich modyfikacjach, jak również systematycznie informować o osiągniętych korzyściach – na przykład bonusach, dedykowanych promocjach, produktach demo, darmowych szkoleniach czy też o osiągniętym poziomie i uzyskanym certyfikacie. Nie wolno mu zaniechać ani zaniedbać powyższych działań. - Jakie zmiany w postawie szefa kanału partnerskiego wymuszają nowe trendy? - Zdecydowanie przoduje elastyczność i umiejętność przedstawienia wszelkich zmian w trakcie realizacji programu w taki sposób, aby były dla partnera jak najbardziej przejrzyste i jak najmniej uciążliwe. W dzisiejszych szybko zmieniających się czasach, trendach i zapotrzebowaniu na wiedzę szef kanału powinien sam być przekonanym o słuszności zmian programu i być zawsze wiarygodnym dla partnerów. n

Nasz program partnerski w większym stopniu uwzględnia specjalizację partnera. Chcemy kłaść silniejszy nacisk na zwiększenie kompetencji partnera i lepsze wsparcie techniczne oraz na dostarczanie wiedzy specjalistycznej.

17

eseller News


DATA CENTER Marcin Bieńkowski

Jak wynika z danych Siemensa, centra danych pochłaniają obecnie od 1,5 do 2 proc. światowej konsumpcji energii elektrycznej, a pojedyncze Data Center jest w stanie zużyć więcej energii niż sporej wielkości

Zasilanie gwarantowane i systemy chłodzenia

dla Data Center

miasteczko. To między innymi dlatego tak istotnym zagadnieniem jest zapewnienie gwarantowanego zasilania i odpowiedniego chłodzenia wszystkim pracującym w centrum danych urządzeniom.

Adam Przasnyski, Marketing Manager, Eaton 18

eseller News

C

entrum danych zajmujące 5 tys. m zużywa średnio ok. 5 MW energii. Ta sama energia wystarczy do zasilenia 5 tys. jednorodzinnych domków. Pobór mocy w centrum danych przyczynia się z kolei do wygenerowania połowy całkowitych kosztów związanych z centrum przetwarzania danych. Dlatego ograniczenie jej zużycia jest tak istotne. Powyższe dane pokazują też, jak ważne jest wydajne zasilanie całej serwerowni, a w przypadku awarii – jaką mocą muszą dysponować systemy awaryjnego zasilania. Obecnie do głównych światowych dostawców rozwiązań w zakresie zasilania dla centrów danych należą takie firmy jak ABB, Emerson, Eaton, Schneider Electric czy General Electric. Wymienieni producenci co roku wprowadzają do swojej oferty różnego rodzaju innowacje pozwalające usprawnić zasilanie serwerowni i zapewnić jej bezprzerwowe zasilanie. Jak wynika ze wspomnianych danych Siemensa, aż 84 2

Firmy z roku na rok coraz częściej zwracają uwagę na parametry środowiskowe – między innymi na sprawność czy użycie biodegradowalnych materiałów przy produkcji – oraz ekonomiczne (m.in. TCO) urządzeń. Dlatego obserwujemy duże zainteresowanie modułowymi i skalowalnymi systemami zasilania gwarantowanego. Spodziewamy się, że ten trend utrzyma się również w 2016 roku.

proc. centrów danych raportowało problemy z zasilaniem. W 2013 roku minuta zaniku zasilania średnio kosztowała centrum danych 7,9 tys. dol., a trwające zaledwie 10 ms zaniki zasilania mogą już spowodować zakłócenie w działaniu systemów IT w centrum danych. Co gorsza, 77 proc. centrów danych doświadczyło przerwy w zasilaniu w czasie ostatnich 24 miesięcy. RYNEK ZASILANIA GWARANTOWANEGO Obecnie w związku z ogromnym rozwojem centrów danych świadczących usługi chmurowe przewiduje się, że na rynku bezprzerwowego dostarczania energii dla centrum danych obserwować będziemy znaczny wzrost popytu we wszystkich regionach świata. Markets and Markets prognozuje, że wielkość tego rynku wzrośnie z 12,30 mld dol. w 2015 roku do 20,44 mld dol. w roku 2020. Resellerzy działający na polskim rynku zasilania gwarantowanego powinni zwrócić przede wszystkim uwagę na trwającą obecnie intensywną walkę cenową. Odbywa się ona jednak głownie w segmencie małych UPS-ów (poniżej 3 kVA). Rynek zasilania dla centrów danych aktualnie jest znacznie bardziej stabilny i dominują na nim zasilacze 3-fazowe. Wpływ na jego stabilizację mają nowe programy unijne, z których realizowanych jest obecnie kilka dużych inwestycji w Data Center. Na polskim rynku widać też zarysowującą się tendencję do poszukiwania rozwiązań modułowych, zwłaszcza w przypadku zasilaczy UPS średniej mocy (10-100 kVA) oraz w przypadku największych systemów pozwalających uzyskać nawet do 3 MW z jednego modułowego systemu UPS. Klienci interesują się też rozwiązaniami skalowalnymi o modułach do 5 kVA, które znajdują zastosowanie m.in. przy zasilaniu pojedynczych szaf rackowych.


DATA CENTER – Rynek UPS-ów w Polsce nie jest dużym rynkiem i jego wartość można oszacować na ok. 200-210 mln zł, oczywiście jeśli patrzymy na niego z perspektywy całego rynku IT wartego ok. 2 mld zł. Na szczęście jest to dość stabilny rynek z tendencją wzrostową – ocenia Adam Przasnyski, Marketing Manager, Eaton. – Rynek UPS-ów w Polsce wciąż rośnie, a dynamika wzrostu jest ustabilizowana. Ze względu na stale rosnące zapotrzebowanie na kompletne systemy zasilania gwarantowanego dla większych projektów centrów danych znacznie większą dynamikę obserwujemy w wypadku systemów 3-fazowych aniżeli 1-fazowych. Polski rynek UPSów stanowi odzwierciedlenie rynku krajów Europy Zachodniej, tylko w mniejszej skali. Niemniej wszelkie zmiany zachodzące na rynku i w trendach w zasilaniu gwarantowanym są bardzo podobne na całym świecie – zauważa Urszula Fijałkowska, Sales Manager, IT Business, Schneider Electric. – W większości przypadków infrastruktura energetyczna, w tym zasilacze UPS, muszą być skalowalne. Firmom nie wystarczy już możliwość pracy równoległej kilku urządzeń. Przedsiębiorstwa dla zapewnienia optymalnych parametrów, sprawności oraz prostoty i bezpieczeństwa rozbudowy coraz częściej poszukują rozwiązań modularnych. Trend ten, który rozwinął się w zasilaczach UPS średniej mocy (10-100 kVA), widoczny jest już również w urządzeniach małych mocy (dostępne są systemy skalowalne o modułach do 5 kVA) oraz wielkich mocy, do 3 MW z jednego modularnego systemu UPS – uzupełnia Paweł Umiński, Channel Sales Manager w Emerson Network Power. SYSTEMY CHŁODZENIA Coraz większej optymalizacji podlegają również systemy chłodzenia Data Center. Obecnie to one odpowiadają za zużycie ponad połowy prądu w serwerowniach. Na szczęście producenci zdają sobie z tego sprawę i z roku na rok oferują coraz bardziej oszczędne systemy chłodzenia. – Obecnie nasila się trend modyfikacji i budowy nowych data center w oparciu o systemy klimatyzacji precyzyjnej typu Air to Air takich jak Liebert EFC, wykorzystujących odparowanie wody w celu znacznego zwiększenia efektywności energetycznej. Te technologie wymagają zerwania z tradycyjnym podejściem do chłodzenia data center, jednak pierwsze przykłady instalacji pokazują, że są to rozwiązania wiarygodne i bezpieczne – podkreśla Bartosz Biernacki, Sales Director Thermal Management w Emerson Network Power. Widać też wyraźnie trend wzrostowy dotyczący instalacji chłodzących z wodą lodową, które wykorzystują efekt adiabatycznego ochłodzenia powietrza. Takie systemy również poprawiają

Świadomość klientów na temat zasilania awaryjnego nieustannie rośnie, a osoby podejmujące decyzje o infrastrukturze energetycznej, która ma krytyczne znaczenie dla bezpieczeństwa prowadzonych procesów biznesowych, dokonują coraz bardziej przemyślanych wyborów. Cały czas głównym parametrem jest tu cena, ale zauważalna jest tendencja do spojrzenia na cenę w szerszym kontekście – nie tylko „tu i teraz” (CAPEX), ale również w perspektywie kilku, kilkunastu lat (OPEX). Coraz bardziej istotne są takie parametry jak energooszczędność, zajmowana powierzchnia czy obsługa serwisowa. efektywność energetyczną całej instalacji klimatyzacyjnej oraz bezpieczeństwo pracy systemu w warunkach krytycznych. – Jeśli chodzi o systemy chłodzenia, to praktycznie każdy rok przynosi szereg nowości. Jak można się domyślić, jest to wymuszone zapotrzebowaniem zmieniającego się rynku. Obecnie budżety największych producentów na działy R&D wynoszą około 5-10 proc. przychodu. Najwięcej pracy poświęca się na aplikowanie najnowszych rozwiązań technicznych, takich jak sprężarki z płynną regulacją wydajności chłodniczej lub turbocory. Agregaty wyposażone w te sprężarki idealnie sprawdzają się w dużych systemach, które osiągają wysoką efektywność energetyczną. Moim zdaniem największe instalacje IT będą wkrótce projektowane i realizowane w technologii naturalnego chłodzenia, tzw. Natural Freecooling. Za przykład tego typu rozwiązania może posłużyć Schneider Electric ECO Breeze – podsumowuje Sławomir Kubiczek, Cooling Sales Manager, IT Business, Schneider Electric. n Największym zainteresowaniem w grupie produktów 1-fazowych cieszą się systemy On Line, takie jak nasze nowe modele SRT o mocach 5, 6, 8 i 10 kVA, natomiast w „trójfazówce” modele z rodziny Galaxy 3500 o mocach od 10 do 40 kVA. Jeśli chodzi o obroty, to największy ruch odnotowujemy w sektorze telekomunikacyjnym, data center oraz w przemyśle. Spodziewamy się utrzymania dotychczasowego trendu wzrostowego na rynku UPS-ów – szczególnie po uwolnieniu funduszy unijnych, które, co już widać, uruchomiły kolejne inwestycje w infrastrukturę wymagającą elementów z zakresu zasilania gwarantowanego.

Paweł Umiński, Channel Sales Manager w Emerson Network Power

W 2013 r. minuta zaniku zasilania średnio kosztowała centrum danych 7,9 tys. dol. – jak wynika z danych Siemensa.

Urszula Fijałkowska, Sales Manager, IT Business w Schneider Electric 19

eseller News


DATA CENTER

5 faktów związanych z przestojem pracy

centrum przetwarzania danych

F

irma Emerson Network Power przy współpracy z Ponemon Institute opracowała raport pt. „Badanie awarii zasilania w centrum danych”. Nasze wnioski pozwalają lepiej zrozumieć koszty przestoju, jego przyczyny oraz działania, jakie należy podjąć w celu zapobieżenia nieplanowanym przerwom w funkcjonowaniu centrum danych.

Poniżej przedstawiamy pięć interesujących faktów na ten temat.

1. Przestój jest zjawiskiem o wiele bardziej powszechnym, niż się przypuszcza

Ankieta przeprowadzona wśród 584 amerykańskich specjalistów branży data center ujawniła, że na przestrzeni minionych 2 lat standardowe centrum danych uległo:

91% respondentów podało, że ich centra danych uległy awarii w okresie ostatnich 2 lat. całkowitej awarii zasilania

2. Przestój staje się coraz bardziej kosztowny

Średni koszt 1 minuty przestoju wzrósł o 41% z $5,617 w 2010 r. do $7,908 w 2013 r. (ok. 16 739 zł vs. 23 566 zł), a przeciętna strata spowodowana 1 przestojem wynosi $690,204 (2 056 808 zł) , co oznacza wzrost o $184,702 (550 412 zł) w porównaniu do roku 2010.

lokalnym przestojom

awarii zasilania o ograniczonym zasięgu co oznacza niewielki spadek w porównaniu do roku 2010

3. Najczęstszymi przyczynami przerw w funkcjonowaniu centrum danych są: Usterka akumulatora zasilacza UPS Przypadkowe wyłączenie awaryjne/błąd człowieka Zbyt wysokie obciążenie zasilacza UPS Cyberatak Awaria sprzętu IT Zalanie wodą Warunki pogodowe Awaria związana z przegrzaniem/usterki klimatyzatorów Awaria zasilacza UPS Usterka listwy zasilającej/wyłączników obwodu

20

eseller News


DATA CENTER

7 praktyk stosowanych powszechnie w firmach o wysokiej wydajności organizacyjnej

4. Przyczyny powodujące najkosztowniejsze przestoje to: (ok. 2 857 820 zł)

Dostępność centrum danych postrzegana jest jako priorytet #1, ponad minimalizację kosztów

Awaria sprzętu IT (ok. 2 020 440 zł)

Awaria zasilaczy UPS (ok. 1 492 980 zł)

Awaria generatora (ok. 1 132 400 zł) Przypadkowy błąd człowieka

(ok. 2 449 560 zł)

Cyberprzestępczość (ok. 1 540 660 zł)

Zalanie wodą (ok. 1 299 280 zł) Ekstremalne warunki pogodowe

5. Działania zapobiegawcze: Sporządź plan i zapewnij środki potrzebne do szybkiego przywrócenia funkcjonowania centrum danych. Zaledwie 37% ankietowanych podało, że posiada zasoby odpowiednie do szybkiego przywrócenia pracy centrum danych po nieplanowanym przestoju.

Stosuj najlepsze praktyki zapobiegania awariom zasilania. Zaledwie 36% badanych uważa, że wykorzystuje najlepsze praktyki projektowania i gwarantowania nadmiarowości centrum danych dla optymalizacji dostępności.

Korzystaj z narzędzi Zarządzania fizyczną infrastrukturą centrum danych (DCIM) w celu ograniczenia przestojów. W centrach danych wykorzystujących oprogramowanie do zarządzania infrastrukturą fizyczną centrum danych średni czas trwania przestoju wyniósł 43 minuty. W centrach nie używających DCIM czas ten wyniósł 107 minut.

Projekt i redundancja centrum danych realizowane są w oparciu o najlepsze praktyki branżowe Wysokowydajne organizacje dedykują znaczne zasoby, aby przywrócić sprawność w przypadku nieoczekiwanego przestoju Wyższa kadra kierownicza udziela pełnego wsparcia w wysiłkach zmierzających do zapobiegania i zarządzania nieplanowanymi przestojami Generatory oraz rozdzielnice poddawane są regularnym testom, aby zapewnić zasilanie awaryjne w przypadku awarii Baterie zasilaczy UPS są regularnie testowane lub monitorowane Wdrożony zostaje system Zarządzania fizyczną infrastrukturą centrum danych (DCIM)

Wysokowydajne organizacje doświadczają mniejszej ilości przestojów, a te które występują są zdecydowanie krótsze: WYDAJNE ORGANIZACJE

43 min. ŚREDNI CZAS w oparciu o odpowiedzi respondentów

Zainwestuj w nowy lub zmodernizuj istniejący sprzęt. Nasi respondenci wskazali, że modernizacja infrastruktury centrum danych to najlepszy sposób zapobiegania nieplanowanym przerwom i wynikającym z tego kosztom w przyszłości. Pełny tekst badania można pobrać ze strony www.EmersonNetworkPower.com/Ponemon

107 min. POZOSTAŁE PRZYPADKI

121 min.

Paweł Umiński Channel Sales Manager Central Europe T +48 22 607 25 02 | M +48 500 105 463 Pawel.Uminski@Emerson.com 21

eseller News


DATA CENTER Marcin Bieńkowski

W ostatnich latach coraz wyraźniej widać tendencję do rezygnowania przez firmy z własnej infrastruktury IT na rzecz usług świadczonych przez zewnętrzne centra danych. Jak wynika z raportu Telko Trendy 2015, przygotowanego przez TNS Polska na zlecenie 3S, dla 57 proc. respondentów czynnikiem zachęcającym do skorzystania z zewnętrznych serwerowni są rosnące koszty utrzymania własnej infrastruktury IT. Na drugim miejscu (47 proc.) jako przyczynę migracji wymienia się precedens utraty danych.

Łukasz Pyrtko, Technical Support Manager, Diskus Polska

22

eseller News

Bezpieczeństwo danych P

w Data Center

rzytoczone wyniki badań świadczą wyraźnie o tym, że przedsiębiorstwa coraz częściej zdają sobie sprawę z tego, że dane przechowywane w zewnętrznym centrum danych są znacznie bardziej bezpieczne niż we własnym systemie IT. Niewiele firm jest bowiem w stanie zagwarantować u siebie redundantne systemy bezpieczeństwa telekomunikacyjnego, energetycznego czy fizycznego. Rzadko też spotkać można całodobowy monitoring wszystkich krytycznych systemów IT. Tymczasem wszystkie te elementy zapewniające znacznie większe bezpieczeństwo danych są (a przynajmniej powinny być) standardowo wdrożone w większości firm świadczących komercyjne usługi związane z przetwarzaniem danych. Dostęp do nich jest szyfrowany, nie ma więc niebezpieczeństwa, że obsługa centrum danych będzie w stanie je podejrzeć, a wykorzystanie tuneli VPN eliminuje w znacznym stopniu ryzyko podsłuchania informacji przesyłanych z firmy do centrum danych. OCHRONA RUCHU SIECIOWEGO – Niezależnie od tego, czy mamy do czynienia z usługami hostingu, udostępniania aplikacji czy przetwarzania informacji poufnych, ochrona informatyczna Data Center polega nie tylko na zapewnieniu bezpieczeństwa serwerom, maszynom wirtualnym czy uruchomionym na nich zasobom, ale również na osłanianiu sieci LAN. W centrum danych filtrowany jest ruch wychodzący i przy-

Należy pamiętać, że żaden z elementów tworzących data center nie zapewnia stuprocentowej pewności poprawnego działania i bezpieczeństwa danych. Jednak centra danych oferują klientowi dwa kluczowe czynniki, wpływające na poprawne działanie sprzętu IT. Są to: gwarantowane zasilanie oraz klimatyzacja. Jeśli chodzi o zasilanie, pamiętać należy o zapewnieniu jak największej liczby niezależnych jego źródeł, odpowiednim zasilaniu awaryjnym, źródłach alternatywnych oraz odpowiedniej automatyce, która sprawnie obsługiwać będzie przełączanie. Z kolei jeśli chodzi o klimatyzację, istotne jest odpowiednie odprowadzenie ciepła, tak aby urządzenia nie były narażone na awarie i uszkodzenia.

chodzący przy zastosowaniu wielopoziomowego systemu zapór sieciowych. Dzięki temu można skutecznie powstrzymywać zarówno pasywne, jak i aktywne cyberataki typu DoS, DDoS, Malware, Phishing, XML attacks, Cross-Site Scripting (XSS), SQL Injection czy zapobiegać innym rodzajom zagrożeń pochodzących z zewnątrz, jak i z wewnątrz struktury Data Center. Istotnym elementem ochrony sieci jest stosowanie mechanizmów IDS/ IPS umożliwiających wykrywanie ataków poprzez analizy sygnaturowe i heurystyczne – mówi Jarosław Chodkiewicz, inżynier bezpieczeństwa sieci, Bakotech. Oprócz zapobiegania cyberzagrożeniom nie wolno zapominać również o innych czynnikach takich jak bezpieczeństwo fizyczne, środowiskowe i przeciwpożarowe w Data Center. Dostęp do obiektu, w którym znajduje się serwerownia, powinien być monitorowany na okrągło przez cały rok w trybie 24/7 przez system telewizji przemysłowej CCTV. Dostęp do obiektu powinien być podzielony na strefy, w których może przebywać jedynie autoryzowany personel. Dostęp do poszczególnych obiektów musi być kontrolowany przez specjalne czytniki oraz zabezpieczenia wykrywające otwarte drzwi. – Jeśli chodzi o systemy bezpośredniej ochrony obszaru serwerowni, to należy sprawdzić, czy dany usługodawca ma wdrożony system klasy PSIM (Physical Security Information Management). Systemy tego typu pozwalają bowiem połączyć w jedną sprawnie działającą całość takie systemy bezpieczeństwa jak SKD (System Kontroli Dostępu), CCTV, p.poż. czy SSWiN (System Sygnalizacji Włamania i Napadu). Platforma PSIM umożliwia analizę i korelację informacji pochodzących z wielu źródeł. Dane przekazywane są do jednego punktu obsługi incydentów, w którym można (w oparciu o procedury bezpieczeństwa zaimplementowane w systemie) podjąć stosowne działania. Wszystkie te elementy pozwalają na znaczne podniesienie poziomu bezpieczeństwa chronionego obiektu – zauważa Tomasz Poręba, IT Security Consulting Director, Comarch. POLITYKA BEZPIECZEŃSTWA Jak widać, zapewnienie bezpieczeństwa obiektów takich jak centrum danych odbywa się na styku procedur, systemów bezpieczeństwa i czynnika ludzkiego. Wszystkie te trzy elementy muszą ze sobą poprawnie działać i to zarówno po stronie


DATA CENTER usługodawcy, jak i klienta. Na nic zdadzą się najlepsze systemy bezpieczeństwa danych w DC, jeśli poufne informacje wyniesie z firmy pracownik zatrudniony w przedsiębiorstwie klienta. – Każdy klient ma swoją politykę bezpieczeństwa, swoje wymagania oraz swoje służby, które są odpowiedzialne za bezpieczeństwo danych. Jeżeli dostawca usług nie spełni głównych wymogów klienta, nie zostanie po prostu wybrany. Dlatego IBM, budując swoje obiekty kolokacyjne, łączy już na etapie koncepcji i projektu wszystkie elementy bezpieczeństwa fizycznego: właściwa lokalizacja obiektu, strefy, ochrona fizyczna realizowana przez najwyższej klasy komory IT oraz – rzecz jasna – procedury. Wspomniane procedury są bardzo szczegółowo zaplanowane dla każdego etapu i zdarzenia, powiązane z bezpieczeństwem fizycznym i praktycznie uniemożliwiają nieautoryzowany dostęp – zapewnia Rafał Śliwiński, Data Center Consultant Site & Facilities Solution Architect Global Technology Services, IBM. – Co ciekawe, polityka bezpieczeństwa i waga strategicznych dla klienta danych niejednokrotnie nie pozwalają na przetrzymywanie tych danych poza siedzibą firmy. Przy takich obostrzeniach w zewnętrznych centrach danych umieszczane są mniej wrażliwe informacje. Mimo wszystko korzystanie w takiej sytuacji z usług zewnętrznego Data Center odciąża właściciela danych od konieczności znacznej rozbudowy i późniejszego utrzymania własnej infrastruktury – podkreśla Łukasz Pyrtko Technical Support Manager, Diskus Polska. OCZEKIWANIA KLIENTÓW – Klienci oczekują obecnie od usługodawcy przede wszystkim odpowiedniego zarządzania procesem kontroli ryzyka oraz bezpieczeństwa w odniesieniu do ich danych. Zwracają oni też uwagę na zgodność procedur i zabezpieczeń z powszechnie uznanymi standardami bezpieczeństwa (np. ISO 27001, PCI-DSS v3) lub sposobami świadczenia usług i raportowania zdarzeń (np. ISAE 3402 Type II). Często klient zleca dodatkowo u siebie niezależny audyt, który ma za zadanie zweryfikować potrzeby i procedury bezpieczeństwa, a także sprawdzić dotychczasowe środki techniczne i proceduralne oraz możliwości outsuorcingowania usług IT na zewnątrz przedsiębiorstwa – wyjaśnia Marcin Święty, IT Risk & Security Department Manager, ICT Business Unit, Comarch. Jak dowodzą przytoczone na początku badania, użytkownicy powoli zaczynają zdawać sobie również sprawę z faktu, że profesjonalne serwerownie zapewniają większy poziom bezpieczeństwa. Wynika to przede wszystkim z tego, że skala działalności centrów danych oraz możliwość unifikacji obsługi procesów, w tym także procesów zapewnienia bezpieczeństwa, jest znacznie większa w przypadku firmy zarządzającej setkami czy tysiącami serwerów.

W ślad za rosnącym zagrożeniem atakami hakerskimi wywołanym nowymi trendami w IT (BYOD, usługi chmurowe, większa liczba urządzeń mobilnych) oraz coraz większą świadomością przedsiębiorców na temat wagi zabezpieczeń cyber security i konieczności ich stosowania powiększa się oferta produktów służących bezpieczeństwu. ABC Data podąża za tym trendem, nieustannie pracując nad powiększaniem rozległego już asortymentu z obszaru IT Security. W ostatnim czasie wprowadziliśmy do oferty nowe produkty – są to rozwiązania antywirusowe AVG Paweł Ryniewicz, dyrektor Technologies, zapory sieciowe Dell Sosprzedaży i marketingu nicWALL TZ gwarantujące inspekcję przeValue+, ABC Data kazywanych pakietów danych czy nowe produkty z oferty firmy Symantec. Wśród produktów wybieranych przez naszych klientów najpopularniejsze są programy antywirusowe, antyspamowe i antyszpiegowskie, firewall – sieciowy bądź zintegrowany, programy antymalware, jak również coraz popularniejsze rozwiązania bazujące na chmurze. Co więcej, zewnętrzne centra danych specjalizują się w dostarczaniu tego typu usług. Jest to ich główna działalność, dlatego są w stanie zatrudniać najlepszych fachowców na rynku dysponujących najwyższymi kompetencjami i wiedzą. W tych przedsiębiorstwach wykorzystuje się najnowsze rozwiązania techniczne i wysokiej klasy systemy, które są zbyt kosztowne, by wdrażać je w małych firmowych serwerowniach. Warto też zaznaczyć, że zapewnianie bezpieczeństwa danych jest również jednym z głównych zadań Data Center, dzięki temu procedury związane z bezpieczeństwem cechują się ciągłością i spójnością – co bardzo często nie jest osiągalne w środowisku wewnętrznym firmy o zupełnie innym profilu działalności. n Dla bezpieczeństwa danych przechowywanych w Data Center istotny jest również tzw. Disaster Recovery, czyli zbiór procedur i polityk określających postępowanie mające na celu wznowienie pracy systemu w przypadku awarii i zagwarantowanie dostępności grupy ekspertów. Plan awaryjny powinien przewidywać wiele alternatywnych scenariuszy. Wybierając Data Center należy też zainteresować się redundancją łącza internetowego, czyli liczbą niezależnych operatorów dostarczających usługę. W tym przypadku obowiązuje zasada – im więcej, tym lepiej.

Jarosław Chodkiewicz, inżynier bezpieczeństwa sieci, Bakotech 23

eseller News


DATA CENTER

Urszula Smoktunowicz

Każde przedsiębiorstwo, które szuka sposobów na obniżenie kosztów prowadzenia działalności i jej zoptymalizowanie, powinno zainteresować się wirtualizacją i analityką biznesową.

24

eseller News

Korzyści z wirtualizacji i analityki biznesowej Z

obserwacji Oracle wynika, że wirtualizacja staje się dzisiaj bardzo popularna. – Można wręcz powiedzieć, że odbywa się na skalę masową. Wirtualizację wykorzystuje 100 proc. klientów używających serwerów Oracle – twierdzi Monika Mróz, dyrektor działu Oracle Systems w Oracle Polska. Wśród klientów VMware znajdują się tak silne i rozpoznawalne marki jak: BPS, PKO SA czy Onet. – Wszystkie te firmy korzystają z dobrodziejstw wirtualizacji dostarczonych przez VMware i zdecydowanie ograniczają koszty działalności – podkreśla Piotr Fąderski, Manager Partner Organization EE, VMware. Czy wirtualizacja może pomóc w korzystaniu z narzędzi dla analityki biznesowej? Jak najbardziej. Według Marcina Blonkowskiego, dyrektora Działu Projektów w Komputronik Biznes, wydajność obliczeniowa maszyn wirtualnych, na których są uruchomione narzędzia do analityki biznesowej, jest kluczowym mechanizmem dla tego procesu. – Ilość danych, jaka musi zostać pr zeanalizowana oraz liczba operacji, jakie trzeba wykonać, aby uzyskać wyniki do dalszej obórki, jest gigantyczna. Wirtualizacja, wraz ze swoją skalowalną wydaj-

nością, przychodzi wtedy na ratunek. Pozwala na sprawne wykonywanie takich operacji chociażby w nocy, kiedy można wykorzystać zbędną moc z innych nieobciążonych maszyn – zaznacza Marcin Blonkowski. DRASTYCZNE OBNIŻENIE KOSZTÓW Zdaniem Piotra Fąderskiego, VMware, wśród korzyści biznesowych, jakie niesie ze sobą wdrożenie rozwiązań z zakresu wirtualizacji, bez wątpienia należy wymienić dostępność zasobów IT na żądanie, drastyczne obniżenie kosztów oraz skrócenie time-to-market, czyli czasu potrzebnego na dostarczenie na rynek nowego produktu. – Aby zapewnić sobie jak najszybszy rozwój oraz zwiększyć konkurencyjność, organizacja musi posiadać dobre zaplecze technologiczne, bez którego nie jest w stanie utrzymać się na rynku. Zastosowanie wirtualizacji znacznie wpływa na ograniczenie wydatków ponoszonych na funkcjonowanie firmy – przez wzgląd na mniejsze zapotrzebowanie na sprzęt komputerowy oraz ograniczenie zużycia energii elektrycznej firma jest w stanie obniżyć koszty działu IT nawet do 60 proc. Te korzyści mogą być jeszcze większe, jeśli managerowie zdecydują się na automatyzację środowiska IT w firmie – twierdzi. Oracle podchodzi do wirtualizacji na kilku płaszczyznach: w klasie serwerów Enterprise z systemem operacyjnym Solaris i wyposażonych w procesory SPARC oferowany jest OVM for SPARC (dojrzała wirtualizacja dla środowisk mission critical), Solaris Zones oraz twarde partycje Dynamic Domains; zaś dla środowisk x86 oferuje narzędzie OVM dla x86 i Solaris Zones. Oracle jest członkiem/sponsorem organizacji OpenStack budującej standardy do tworzenia heterogenicznych sprzętowo chmur prywatnych i wspiera je. Wszystkie komponenty sprzętowe Oracle – w tym storage, serwery, system operacyjny i warstwa wirtualizacyjna – są zgodne z protokołem OpenStack. – Wirtualizacja proponowana przez Oracle gwarantuje zgodność


DATA CENTER z zasadami licencjonowania oprogramowania Oracle i gotowe szablony ułatwiające szybkie wdrożenie. Wirtualizacja dostępna jest zarówno dla klasycznych serwerów Oracle, jak i dla systemów sprzętowo-programowych (Engineered Systems) – zaznacza Monika Mróz, Oracle Polska. WIRTUALIZACJA APLIKACJI I STACJI ROBOCZYCH W opinii Sebastiana Kisiela, Lead System Engineera, Citrix Systems Poland, główne korzyści wirtualnych aplikacji to przede wszystkim prostota i bezpieczeństwo ich dostarczania do użytkowników. – Centralizacja danych i aplikacji w centrum przetwarzania pozwala na lepszą ochronę i wydajniejsze zarządzanie niż w przypadku, gdy znajdują się one na stacjach roboczych użytkowników, w szczególności w sieci WAN. W przypadku wirtualizacji aplikacji do stacji roboczych pracowników dostarczane są jedynie efekty jej działania, w formie streamingu obrazu, a wszelkie dane i logika aplikacji pozostają w data center. Dzięki takiemu podejściu organizacja może efektywniej kontrolować dane i aplikacje oraz skuteczniej zapobiegać naruszeniom bezpieczeństwa – podkreśla. Wirtualizacja aplikacji pozwala również na szersze wykorzystanie mobilnych form pracy. – Umożliwia pełen dostęp do aplikacji i danych w nieograniczony sposób, przy zastosowaniu dowolnej sieci oraz urządzenia końcowego. Ponadto wirtualizacja aplikacji (a co za tym idzie: ich hostowanie w firmowym centrum danych) powoduje, że nowe wersje aplikacji nie muszą być instalowane na każdym urządzeniu końcowym z osobna, a jedynie wymagają wsparcia specjalistów IT w obrębie centrum danych. Uwolnione w ten sposób zasoby ludzkie można wykorzystać do pracy nad rozwojem środowiska, a nie jedynie jego utrzymaniem – tłumaczy. Sebastian Kisiel zauważa, że jedną z zalet wirtualizacji stacji roboczych jest z kolei większa elastyczność biznesowa. – Za jej pomocą można odseparować środowisko (system oraz oprogramowanie) komputera osobistego od fizycznej jednostki PC. System operacyjny, dane i aplikacje pozostają bezpiecznie skonsolidowane w firmowym centrum danych. Użytkownikom za pomocą połączenia sieciowego udostępniane są wirtualne stacje robocze (obrazy aplikacji, systemu, ustawienia prywatne użytkownika), co pozwala im korzystać z wirtualnego pulpitu w ten sam sposób, jak w przypadku zwykłego, stacjonarnego PC, niemniej z jedną podstawową przewagą: można połączyć się zdalnie i zalogować z dowolnego miejsca. Kolejnym aspektem jest wdrażanie nowych aplikacji, które są niezbędne do funkcjonowania firmy. Przy zastosowaniu wirtualizacji stacji roboczych lub aplikacji wdrożenia, które dotychczas zajmowa-

Korzyści z wirtualizacji „Jedną z głównych zalet wirtualizacji jest jej wpływ na ograniczenie kosztów i zwiększenie efektywności firmy. W zakresie wirtualizacji serwerowej najczęściej przytacza się redukcję kosztów przestrzeni oraz kosztów związanych z utrzymaniem centrum danych. Wynikają one z zastosowania mniejszej ilości fizycznego sprzętu oraz niższych opłat, między innymi za prąd, chłodzenie, powierzchnię czy systemy zabezpieczeń. Wirtualizacja serwerów pozwala również firmom zwiększyć efektywność IT poprzez usprawnienie zarządzania zasobami. Konsolidacja usług w grupie wirtualnych serwerów ogranicza liczbę fizycznych maszyn, a co za tym idzie: pozwala uzyskać szybkie oszczędności m. in. na sprzęcie, administracji i innych kosztach dodatkowych, bez konieczności ponoszenia kompromisu związanego z wydajnością środowiska ani dostępnością zasobów. Inną, niemniej istotną zaletą zastosowania wirtualizacji w centrum danych jest zwiększenie ciągłości działania przedsiębiorstwa. Nieprzewidziane sytuacje losowe sprawiają, że maszyny fizyczne ulegają awarii, co może prowadzić do nieplanowanego przestoju w pracy. Korzystając z zasobów wirtualnych rozdzielamy powiązanie sprzętu z uruchamianymi na nich systemami, co w przypadku nadmiernego obciążenia jednego serwera lub też jego awarii, pozwala przenieść środowisko na inny. Wirtualizacja serwerów umożliwia również lepsze i bardziej efektywne utrzymanie infrastruktury sprzętowej IT. Prace związane z jej modernizacją nie wymagają skomplikowanych migracji systemów ani aplikacji. Ponadto na fundamentach wirtualizacji serwerów można wdrożyć wirtualizację aplikacji czy stacji roboczych, jak również zbudować środowisko chmury prywatnej, pozwalające na automatyzację szeregu zadań administracyjnych.” (Sebastian Kisiel, Lead System Engineer, Citrix Systems Poland) „Badania IDC wskazują, że o ile wirtualizacja pomaga rozwiązać kwestię utylizacji sprzętu, o tyle niepoprawnie stosowana może prowadzić do wzrostu kosztów – zarówno inwestycyjnych (licencje), jak i utrzymania (kolejna warstwa w stosie IT, która wymaga zarządzania). Dlatego Oracle promuje optymalizację wykorzystania narzędzi wirtualizacyjnych, np. poprzez wprowadzenie nowych metod wirtualizacji na poziomie bazy danych (Oracle DB 12c), czy inteligentnej pamięci masowej, która umożliwia konsolidację wielu środowisk bez kompromisów wydajnościowych.” (Monika Mróz, dyrektor działu Oracle Systems w Oracle Polska) 25

eseller News


DATA CENTER

Korzyści z analityki biznesowej „Analityka powinna być czymś więcej niż tylko odzwierciedleniem wydarzeń z przeszłości. Powinna oferować możliwość łatwego zrozumienia tego, co się dzieje obecnie, oraz szybko weryfikować kierunki, w których aktualnie zmierza cała organizacja. Dokonanie pełnej analizy wymaga takiego rozwiązania BI, które łączy w sobie wszystkie niezbędne elementy współczesnej analityki – od raportowania operacyjnego, po możliwość wykorzystania złożonych analiz predykcyjnych typu „Data Mining” w trybie self-service.” (Michał Grochowski, architekt rozwiązań BI w Oracle Polska) „Wirtualizacja i chmura obliczeniowa znacznie ułatwiają stosowanie analityki biznesowej, która jest aktualnie niezbędna do skutecznego zarządzania przedsiębiorstwem. Przetwarzanie bardzo dużej ilości danych pozwala na wyciąganie wniosków oraz przedstawianie ich w sposób łatwy do odczytania – w formie zagregowanych raportów. Tym samym analityka biznesowa jest podstawą do podejmowania decyzji. VMware dostarcza światowej klasy infrastrukturę IT i rozwiązania umożliwiające używanie narzędzi analityki w sposób sprawny, co ma bezpośrednie przełożenie na obniżenie kosztów.” (Piotr Fąderski, Manager Partner Organization EE, VMware) „Ilość danych, jakie pojawiają się w przedsiębiorstwach, rośnie lawinowo i z każdym rokiem będzie ich coraz więcej, a dotyczyć będą one najróżniejszych obszarów. To zjawisko jest podstawą dla systemów analityki biznesowej, które pozwalają lepiej poznać korelacje pomiędzy informacjami i efektywniej planować działania biznesowe. Okazuje się jednak, że niewielka część danych poddawana jest analizie – według Forrester Research dotyczy to tylko 12 proc. To stanowczo za mało.” (Marcin Blonkowski, dyrektor Działu Projektów w Komputronik Biznes) 26

eseller News

ły tygodnie, można znacznie skrócić, co pozwala IT na dużo szybsze reagowanie na potrzeby biznesu – wyjaśnia. ANALITYKA BIZNESOWA WEDŁUG ORACLE Podczas konferencji Oracle OpenWorld 2015 ogłoszono kolejną wersję oprogramowania analitycznego Oracle Business Intelligence 12c. – Oprócz odświeżonego interfejsu nowa wersja rozbudowana została o możliwość samodzielnego dodawania nowych źródeł danych i ich analizy w trybie „self-service” przez użytkowników biznesowych. Podejście takie pozwala na szybsze i bardziej elastyczne podejmowanie kluczowych decyzji w organizacji. Dodatkowo pakiet został wyposażony w moduł „Visual Analytics” pozwalający na bogatą wizualnie, szybką analizę danych w trybie „ad-hoc” (na żądanie). Moduł ten dostarcza automatyczne rekomendacje odnośnie graficznej reprezentacji danych oraz pozwala na swobodne łączenie informacji z różnych źródeł. Przyspieszono także działanie analiz poprzez m.in. bliższą integrację z modułem „in-memory” oraz rozbudowano możliwość dostępu mobilnego – mówi Michał Grochowski, architekt rozwiązań BI w Oracle Polska. Równolegle Oracle rozwija swoją ofertę w obszarze rozwiązań analitycznych w chmurze. – W modelu tym klient zyskuje pełnię funkcjonalności analitycznej bez potrzeby inwestowania w sprzęt, serwerownie, odpadają także koszty związane z administracją, wydajnością oraz bezpieczeństwem przechowywania danych. Elastyczna chmura Oracle BI pozwala na proste przenoszenie raportów pomiędzy chmurą a wersją on-premise, dzięki czemu zyskujemy jeszcze większą swobodę w projektowaniu optymalnej kosztowo i wydajnościowo architektury BI w organizacji – podkreśla Michał Grochowski. Niedawno pojawiła się także kolejna wersja rozwiązania Oracle Big Data Discovery pozwalającego na swobodną analizę danych z systemów Hadoop. – Pozwala ona organizacji na szybkie wykrycie nieznanych wcześniej zależności między danymi, tworzenie nowych wskaźników czy weryfikację już istniejących, opierając się na już wykorzystywanych źródłach oraz tych, które nie były do tej pory eksploatowane. Dzięki temu możemy zmaksymalizować korzyści wynikające z faktu posiadania dowolnych źródeł i typów danych (np. notatki, logi, Twitter, Big Data) znacznie szybciej niż w klasycznym projekcie hurtowni danych. Rozwiązanie znakomicie sprawdza także się w sytuacji, w której firma nie posiada jeszcze systemu klasy BI, a także uzupełnia istniejące systemy analityczne o element szybkiego odkrywania nowych zależności w danych z dowolnych źródeł i o różnych typach. Rozwiązanie dostępne jest w trybie on-premise oraz w chmurze – wylicza. n


WYWIAD

Dane

cenniejsze

niż kosztowności - Jakie elementy infrastruktury IT, oprogramowania, infrastruktury fizycznej oraz umiejętności personelu są obecnie najważniejsze przy zapewnieniu bezpieczeństwa dla typowej serwerowni lub centrum danych? - Zapewnieniu bezpieczeństwa z pewnością przysłużą się dedykowane narzędzia programowe, pozwalające na badanie w czasie rzeczywistym warunków środowiskowych i stopnia obciążenia. Dzięki nim planowanie migracji czy rozbudowy infrastruktury odbywa się w bezpieczniejszy sposób. I ostatni aspekt: czynnik ludzki – nawet najlepiej wyspecjalizowany personel nie da pewności, że nic niepożądanego się nie stanie. - Czy fizyczne systemy zabezpieczeń, w tym zabezpieczeń przed niepowołanym dostępem do serwerowni, są równie ważne jak zabezpieczenia cyfrowe przed atakami hakerów i zabezpieczenia przed działaniem szkodliwego malware’u? - Oczywiście. Pełna kontrola dostępu do pomieszczeń serwerowych czy nawet poszczególnych szaf to wymóg, który powinno spełniać każde profesjonalne DC. W dzisiejszych czasach dane zgromadzone w serwerowniach są niekiedy cenniejsze niż bankowe kosztowności – dlatego przemiana obiektu w fortecę nikogo w tej sytuacji nie dziwi. Z drugiej strony są też klienci, którzy wymagają od usługodawcy szeregu obostrzeń odnośnie dostępu do ich infrastruktury. Elektroniczne kody, karty dostępu, skanery tęczówki/linii papilarnych/układu żył są na porządku dziennym i również nikogo nie zaskakują. A zatem: bezpieczeństwo fizyczne jest bez wątpienia bardzo ważnym aspektem funkcjonowania obiektów klasy DC. - Jakie obecnie zagrożenia są najbardziej niebezpieczne, jeśli chodzi o zapewnienie odpowiedniego poziomu zabezpieczenia serwerowni lub DC oraz ich nieprzerwanej pracy? - Główne zagrożenie to zdecydowanie stabilność energetyczna – zaplanowany atak na linie przesyłowe i odcięcie lądowe obiektu mogą skutecznie wyłączyć go z użytku. Problematyczny może być także fakt dostępności wymaganej ilości mocy dostarczanej do DC – zapotrzebowanie wciąż rośnie, a niektóre rejony mają po-

ważne deficyty produkowanej ilości energii. W tym zakresie pomoże zdecydowanie optymalizacja działania infrastruktury DC. Innym zagrożeniem jest wcześniej już wspomniany, niemożliwy do eliminacji, czynnik ludzki. - Jakiego poziomu bezpieczeństwa oczekują obecnie klienci powierzający swoje firmowe dane chmurowemu usługodawcy lub zewnętrznemu centrum danych? - Oczekiwania klienta od usługodawcy są zawsze wysokie. Najlepiej, by była to forteca, tier 4, z nieskończonym zapasem energii. Rzeczywistość jednak często weryfikuje te wymagania z bardzo prostego powodu – w grę wchodzi czynnik finansowy. Wybudowanie i utrzymanie obiektu z całkowitą redundancją wszystkich systemów jest o wiele bardziej kosztowne niż w przypadku obiektu o niższym poziomie bezpieczeństwa. Do tego jeszcze należy przewidzieć wykorzystanie centrum zapasowego, które generalnie jest odbiciem centrum podstawowego. - Dlaczego dane przechowywane w zewnętrznym centrum danych są znacznie bardziej bezpieczne? A może przeciwnie: może dane znajdujące się wewnątrz firmy są bezpieczniejsze? - Wszystko zależy od charakteru przechowywanych danych. W 99 proc. przypadków usługodawcy wykorzystują bardzo zaawansowane techniki wykonywania kopii zapasowych. Generalizując – nie można jednoznacznie stwierdzić, gdzie dane będą bardziej bezpieczne. Jest to uzależnione bardziej od aspektów technicznych infrastruktury własnej czy kolokacji. - W którą stronę będą rozwijać się systemy zabezpieczeń serwerowni i centrów danych? - Możemy się spodziewać większej automatyzacji i bardziej zaawansowanych systemów zabezpieczeń dostępowych, znanych teraz z filmów sci-fi. Szeroko pojęta integracja systemów monitoringu i bezpieczeństwa także powinna odegrać dużą rolę w podwyższeniu stopnia niezawodności systemów w DC. n

Z Łukaszem Pyrtko, Technical Support Managerem, DISKUS Polska, rozmawia Marcin Bieńkowski

27

eseller News


LORPOREN DAERUM WYWIAD

Ścisła współpraca Z Andrzejem Sowińskim, Country General Managerem, Lenovo Technology, rozmawia Dariusz Wałach

28

eseller News

z partnerami - Rynek obdarzył Lenovo zaufaniem, co dostrzegli też czytelnicy Reseller News, przyznając firmie nagrodę dla najlepszego producenta. - Nagroda czytelników Reseller News to dla nas bardzo ważne i prestiżowe wyróżnienie, potwierdzające, iż kierunek strategii, który wyznaczyliśmy sobie na najbliższe lata, jest właściwy. Tak wysoka ocena naszej współpracy z rynkiem partnerskim jest dla nas dowodem, iż działania sprzedażowe i marketingowe skierowane do resellerów odpowiadają ich oczekiwaniom. A ponieważ to właśnie praca wykonywana wspólnie z partnerami jest kluczem do sukcesu w segmencie małych i średnich przedsiębiorstw, z olbrzymim optymizmem patrzymy w przyszłość, licząc na dalszy wzrost sprzedaży produktów Lenovo w tym obszarze. Nagroda dla najlepszego producenta potwierdza, iż zarówno program partnerski i produkty, jak i działania marketingowe spotykają się z pozytywnym odbiorem naszych partnerów. Przyszły rok to kolejne inwestycje w rozwój resellerskiego kanału sprzedaży – w szczeg ó l ności w zakresie małego i średniego biznesu. Chcemy być pierwszym wyborem resellera, jednocześnie gwarantując współpracę opartą na solidnych fundamentach obustronnego partnerstwa.

- Jak się kształtują udziały Lenovo w rynku? - Obecnie wraz z partnerami retailowymi notujemy wysoki i bardzo stabilny poziom sprzedaży na rynku konsumenckim. Doskonale spozycjonowana strategia produktowa i sprzedażowa dla tego segmentu oraz szeroki i aktywny kanał obsługujący indywidualnych odbiorców przynoszą efekty w postaci umocnienia udziału rynkowego Lenovo w tym segmencie na poziomie ponad 50 proc. Oznacza to, że co drugi kupowany przez odbiorcę indywidualnego komputer w naszym kraju nosi logo Lenovo. Życzyłbym sobie, abyśmy również w obszarze produktów przeznaczonych dla klienta biznesowego osiągnęli podobny poziom udziału w rynku. Dlatego będziemy kontynuować nasze działania wzmacniające inicjatywy sprzedażowe i uatrakcyjniające ofertę produktową. Segment SMB jest dla nas strategicznie ważny i sukces w tej części sprzedaży jest jednym z celów priorytetowych. - Jaki wpływ na ten sukces miały działania organizacji partnerskiej? - Sprzedaż produktów Lenovo klientom biznesowym jest w 100 proc. realizowana przy ścisłej współpracy z partnerami handlowymi. Jest więc oczywiste, że efektywna współpraca z resellerami jest dla nas kluczowa i że bez sprawnie działającej organizacji partnerskiej nie byłoby ani sukcesu rynkowego Lenovo, ani nagrody dla producenta roku. Nie będzie więc przesadą stwierdzenie, że wszystkie działania handlowe i marketingowe naszej organizacji partnerskiej miały olbrzymi, wręcz decydujący, wpływ na to, iż partnerzy głosowali właśnie na nas. I przy tej okazji bardzo serdecznie wszystkim partnerom dziękuję za dotychczasową współpracę i za każdy pojedynczy głos, który oddali na Lenovo. - Jakie są założenia strategiczne dotyczące współpracy z partnerami i w jaki sposób będziecie je realizować? - Zdajemy sobie sprawę z faktu, że elementem absolutnie niezbędnym do osiągnięcia sukcesu we współpracy z partnerami jest nieustanne wychodzenie naprzeciw ich potrzebom. Musimy więc przez cały czas zapewniać resellerom, którzy z nami współpracują, najlepszą z możliwych ofertę handlową, wsparcie merytoryczne i elastyczne podejście do każdego opracowywanego wspólnie projektu. Zdajemy sobie sprawę, iż nie jest to zadanie łatwe, szczególnie, jeśli weźmiemy pod uwagę wciąż zmieniające się otoczenie rynkowe, konkurencję, a także fakt, że


LORPORENWYWIAD DAERUM aktualnie współpracujemy z grupą ponad 3 tys. aktywnych resellerów. To oczywiste, że oferta produktowa i cenowa to jeden z kluczowych aspektów tej współpracy. W tej chwili Lenovo jest w stanie zaspokoić praktycznie dowolne oczekiwania w tym zakresie, oferując pełen asortyment produktów – począwszy od bardzo bogatej oferty komputerów stacjonarnych i przenośnych PC, poprzez najlepsze w swej klasie tablety, potężne stacje robocze, aż po serwery klasy x86. Od niedawna oferta ta jest uzupełniona przez smartfony z logo Motorola. Tak kompleksowa oferta gwarantuje nam i naszym partnerom możliwość realizacji praktycznie dowolnych, kompleksowych zapytań klientów. Śmiem twierdzić, że tak różnorodna propozycja technologiczna, wsparta elastyczną strategią cenową, jest doskonałą bazą wyjściową do osiągania dalszych wzrostów na rynku komercyjnym. - Czy planujecie jakieś zmiany w odniesieniu do współpracy z resellerami? - Aby odnieść sukces na rynku małych i średnich firm (taki, jaki aktualnie notujemy w segmencie konsumenckim), musimy konsekwentnie ulepszać strategię współpracy z partnerami oraz zintensyfikować bezpośrednie działania na rynku biznesowym. Zarówno zmiany organizacyjne, jak i działania sprzedażowe, będą miały na celu szybszą i skuteczniejszą obsługę firm z sektora SMB. Oznacza to zwiększenie liczby projektów transakcyjnych typowych dla rynku małych i średnich przedsiębiorstw, które uzyskamy dzięki skuteczniejszemu docieraniu do firm z sektora SMB. Oczywiście będziemy to realizować w ścisłej współpracy z resellerami oraz, w przypadku większych odbiorców końcowych klasyfikowanych jako tak zwany mid-market, bezpośrednio przez naszych handlowców. Jednakże również w tym drugim przypadku, mimo bezpośrednich relacji handlowych z odbiorcą końcowym, będziemy w każdym przypadku zachowywać proces sprzedaży poprzez autoryzowanych partnerów handlowych. Chcemy wszystkie te projekty realizować od początku do końca wspólnie z naszymi partnerami. - A co proponujecie mniejszym partnerom? - Nie zamierzamy o nich zapominać, szczególnie że często działają bardzo efektywnie w regionach, w których odbiorców końcowych jest niewielu. Właśnie ci partnerzy poszukują aktualnie solidnej i jak najpełniejszej oferty technologicznej. Dlatego przy aktywnej współpracy z dystrybutorami stworzymy pakiet działań, które dostarczą im konkurencyjną ofertę i solidną wiedzę o technologii Lenovo. Położymy duży nacisk na skonstruowanie propozycji dla klientów bazującej na pecetach z naszego portfolio i wspartej bardzo solidnie naszymi serwerami, którą tak aktywnie interesują się instytucje lokalne. Budowanie lojalności i powiększanie liczby

resellerów jest niemożliwe bez odpowiedniego wsparcia ich codziennej pracy. Musimy więc pomóc im w budowaniu wiedzy technicznej i sprzedażowej oraz zapewnić wsparcie przedsprzedażne. Dlatego w najbliższym roku partnerzy mogą spodziewać się zintensyfikowania aktywności Lenovo w zakresie budowania ich kompetencji, niezbędnych do skutecznego oferowania naszych produktów. Ważnym elementem naszej strategii będą programy dedykowane partnerom specjalizowanym typu ISV czy VAR. Mogą oni oczekiwać od nas już niebawem zaproszenia do jeszcze bliższej współpracy w zakresie programów specjalizowanych. - A co chcecie osiągnąć w najbliższej przyszłości dzięki współpracy z dystrybutorami? - Rzeczywiście, nie zapominajmy o krytycznej części biznesu niezbędnej w osiągnięciu sukcesu z małymi klientami, czyli o dystrybutorach. Niezwykle ważne jest dla nas rozwijanie współpracy z partnerami dystrybucyjnymi, bowiem to oni najefektywniej docierają do największej liczby resellerów, zwłaszcza tych najmniejszych, ale bardzo często niezwykle skutecznie radzących sobie na trudnym lokalnym rynku. W nadchodzącym roku, dzięki intensyfikacji działań realizowanych wspólnie z dystrybutorami i zaangażowaniu dodatkowych zasobów oraz szerokiej regularnej ofercie promocyjnej, powinniśmy stać się marką najczęściej oferowaną przez handlowca dystrybucji, a także najczęściej kupowaną przez partnera. n

Aby odnieść sukces na rynku SMB, musimy konsekwentnie ulepszać strategię współpracy z partnerami oraz zintensyfikować bezpośrednie działania na rynku biznesowym.

29

eseller News


ZAPROSILI NAS

Citrix Technology Exchange 19 listopada br. w warszawskim hotelu Radisson odbyła się konferencja Citrix Technology Exchange. Hasłem przewodnim wydarzenia, skierowanego przede wszystkim do kadry technicznej, było stworzenie miejsca pracy opartego na oprogramowaniu (eng. Software Defined Workplace) za pomocą rozwiązań i technologii Citrix. Impreza zgromadziła ponad setkę uczestników.

– dla specjalistów IT

J

ak zapewniał podczas prezentacji wprowadzającej Stefan Volmari, dyrektor ds. Inżynierii Systemowej na Europę Środkową i Wschodnią Citrix (i jednocześnie gospodarz konferencji), dzisiejsze potrzeby pracowników diametralnie różnią się od tych, z którymi organizacje zmagały się zaledwie 3-4 lata temu. W dzisiejszym świecie biznesu praca na tradycyjnym komputerze stacjonarnym schodzi na dalszy plan. Osoby czynne zawodowo coraz częściej korzystają z urządzeń mobilnych, takich jak notebooki, smartfony i tablety, a praca jako taka nie jest już przypisana do określonego miejsca. Taka rzeczywistość stawia przed osobami odpowiedzialnymi za obsługę informatyczną w firmach niełatwe zadania w zakresie stosowania odpowiednich reguł bezpieczeństwa, zapewnienia przestrzegania zasad zgodności oraz scentralizowanego i bezpiecznego zarządzania mobilnym środowiskiem pracy. – Odpowiedzią na tego typu wyzwania jest miejsce pracy zdefiniowane przez oprogramowanie, które pozwala uniezależnić pracę użytkownika końcowego od używanego w danym momencie sprzętu. W ten sposób udaje się pogodzić elastyczne formy pracy z centralnym zarządzaniem i jasno określonymi normami bezpieczeństwa IT – twierdzi Stefan Volmari. Przedstawiciel firmy przekonywał, że dzięki rozwiązaniom Citrix z zakresu wirtualizacji, firmowej mobilności oraz łączności sieciowej opartej na chmurze można stworzyć w pełni cyfrową, mobilną przestrzeń, oferującą IT w postaci usług, która roztacza przed działem IT nie tylko nowe możliwości w zakresie oferowania szeregu zróżnicowanych elastycznych form pracy, dostosowanych do wymogów współczesnego biznesu, ale także pozwala spełnić surowe wymogi zarówno w zakresie bezpieczeństwa, jak i wydajności. SESJE TECHNOLOGICZNE Konferencja Citrix to jednak przede wszystkim sesje technologiczne, prowadzone przez doświadczonych inżynierów, podczas których zaprezentowano nowe funkcjonalności kluczowych rozwiązań Citrix, takich jak: XenApp, XenDesktop, NetScaler czy XenMobile. Omówiono między

30

eseller News

innymi zakres zmian wprowadzonych przez tegoroczne pakiety aktualizacji dla najnowszej wersji rozwiązań XenApp oraz XenDesktop 7.6, w tym udostępniony w III kw. br. pakiet Feature Pack 3, który wprowadza ulepszenia m.in.: w zakresie usług Lync i Skype for Business, wdrożeń systemów Windows 10 oraz Linux i korzystania z wirtualnych stacji roboczych. Najnowszy pakiet to również nowe funkcje administracyjne, skupiające się wokół trzech obszarów: zwiększenia elastyczności i bezpieczeństwa oraz standardu pracy/doświadczeń użytkowników końcowych. Osobne prezentacje zostały poświęcone najnowszej edycji rozwiązania Citrix XenMobile oraz wprowadzonej niedawno platformie chmurowej Citrix Workspace Cloud. Sesja dotycząca rozwiązania Citrix XenMobile charakteryzowała się szczegółowym omówieniem jego najważniejszych funkcji: od możliwości zarządzania urządzeniami mobilnymi, aplikacjami (w tym kwestii bezpieczeństwa w oparciu o technologię konteneryzacji aplikacji) i danymi po zwiększanie produktywności użytkowników dzięki integracji rozwiązania z produktem Citrix ShareFile służącym do bezpiecznego współdzielenia zasobów. Zaprezentowano również specjalnie stworzone z myślą o urządzeniach mobilnych aplikacje z serii Citrix Worx, zabezpieczonych technologiami MDX. Zaprezentowana podczas ostatniej sesji platforma Citrix Workspace Cloud to z kolei rozwiązanie, które – jak tłumaczy producent – ma uprościć proces wdrożenia wirtualnych aplikacji i desktopów eliminując wśród klientów konieczność budowania własnej infrastruktury oraz konfiguracji wirtualnych komponentów. Wprowadzona do oferty Citrix w połowie tego roku, oparta na usługach w chmurze platforma, pozwala na przejęcie kontroli przez IT w zakresie infrastruktury zarządzającej oraz systemów dostarczających desktopy i aplikacje. Uczestnicy spotkania, poza możliwością poszerzenia wiedzy technicznej w zakresie portfolio rozwiązań Citrix, mogli posłuchać historii poszczególnych klientów Citrix, omawiających praktyczne aspekty wdrożenia, a następnie wykorzystywania technologii Citrix w swoich organizacjach. Partnerami konferencji były firmy Dell, Igel, Cisco, Hewlett Packard Enterprise, Asseco Poland, Arrow ECS, Comtegra oraz Alterkom. Reseller News był jednym z patronów medialnych wydarzenia. n


POD LUPĄ

Superwallet S

uperwallet to – w dużym skrócie – płatności zbliżeniowe za pomocą urządzeń smart, czyli smartfonów, phabletów, tabletów czy smartwatchów. Aby takie płatności można było wykonywać, potrzebny jest cały ekosystem – zakrojona na szeroką skalę współpraca banków, instytucji finansowych wydających karty płatnicze, operatorów komórkowych i dostawców urządzeń mobilnych. Jak duże jest zainteresowanie klientów tym trendem i jakie warunki powinny zostać spełnione, aby to zainteresowanie rosło? Aleksander Naganowski, dyrektor ds. rozwoju nowego biznesu w polskim oddziale MasterCard Europe, uważa, że wraz z popularyzacją standardu HCE, w którym od roku płatności mobilne udostępniają kolejne polskie banki, przyspiesza rozwój sektora mobilnych płatności zbliżeniowych jako całości. – Na wzrost zainteresowania użytkowników wpływają szczególnie dwa czynniki. Z jednej strony, kluczowa jest kwestia dostępności odpowiednich urządzeń – smartfonów wyposażonych w moduły NFC. Z drugiej zaś strony, chodzi o dostępność samej funkcji mobilnych płatności zbliżeniowych w ramach aplikacji bankowości mobilnej. MasterCard wdrożył obsługę tej technologii nie tylko w ramach standardu MasterCard Cloud Based Payments, ale również udostępnia swoim klientom gotowe rozwiązanie oparte o własną infrastrukturę. Pozwala to skrócić czas potrzebny na udostępnienie takiej usługi dla konsumentów. Równocześnie rozwijają się nieustannie oferty operatorów Orange i T-Mobile, dzięki czemu wielu klientów korzysta też z kart zbliżeniowych opartych o karty SIM – tłumaczy.

czeństwa MasterCard już na etapie ich projektowania. Oczywiście, podobnie jak w przypadku kart zbliżeniowych, niskokwotowe transakcje zbliżeniowe telefonem często nie są dodatkowo zabezpieczane kodem PIN, ale bezpieczeństwo jest przez MasterCard dodatkowo wzmacniane dzięki wykorzystywaniu zabezpieczeń na samych telefonach – między innymi skanerów odcisków palca czy kodów PIN – zaznacza. Czy zatem klienci, którzy chcieliby się zdecydować na tego typu płatności, nie powinni przejmować się kwestiami związanymi z bezpieczeństwem? Według Aleksandera Naganowskiego o bezpieczeństwo należy dbać zawsze – w przypadku urządzeń mobilnych dotyczy to na przykład dbałości o brak wirusów i nie udostępnianie nikomu haseł i kodów PIN do telefonu i aplikacji. – Wszystkie standardy płatności certyfikowane i udostępniane konsumentom we współpracy z MasterCard spełniają najwyższe normy bezpieczeństwa. Nie inaczej jest w przypadku płatności zbliżeniowych urządzeniami mobilnymi. Zarówno płatności w standardzie SIM-centric, gdzie dane karty są zamknięte na karcie SIM telefonu, jak i w przypadku technologii HCE, która do zapisu danych karty wykorzystuje chmurę obliczeniową, stosujemy najwyższe standardy zabezpieczeń, specjalnie dostosowane do środowiska urządzeń mobilnych, dzięki czemu są tak skuteczne, jak w przypadku tradycyjnych kart płatniczych – podkreśla. n

Superwallet, czyli nowa generacja portmonetek mobilnych, to nowy trend na rynku. Do tego stopnia nowy, że jak na razie głównie instytucje finansowe są gotowe do świadczenia usług wpisujących się w superwallet.

BEZPIECZEŃSTWO PŁATNOŚCI ZBLIŻENIOWYCH Płatności zbliżeniowe za pomocą urządzeń smart muszą być bezpieczne – to kwestia absolutnie podstawowa i nie podlegająca dyskusji. Czy są? Co gwarantuje bezpieczeństwo transakcjom tego typu? Aleksander Naganowski zapewnia, że płatności zbliżeniowe MasterCard wykonywane za pomocą urządzeń przenośnych są zabezpieczone na tym samym poziomie, co tradycyjne płatności kartą zbliżeniową. – Wszystkie dostępne na rynku rozwiązania przechodzą rygorystyczne procedury bezpie31

eseller News


NEWS

AB z przełomową technologią Lenovo

NEWS

AB poszerzyło swoja ofertę produktów Lenovo o ThinkPad®Stack. ThinkPad®Stack to wszechstronne, innowacyjne rozwiązanie, które łączy cztery popularne akcesoria dla urządzeń mobilnych w jedną całość: bezprzewodowy router, głośnik Bluetooth®, zewnętrzny dysk twardy oraz pojemny powerbank (10 000 mAh). Modułowa konstrukcja umożliwia korzystanie tylko z tych urządzeń, które są w danym miejscu i sytuacji potrzebne. Przy użyciu aplikacji Stack Assistant można łatwo i szybko skonfigurować poszczególne moduły, zarządzać nimi i udostępniać je różnym urządzeniom. www.abonline.pl

Dwie nowe kamery D-Linka D-Link rozszerza swoje portfolio urządzeń nadzoru wizyjnego o dwie kamery, zaprojektowane z myślą o monitoringu niedostatecznie oświetlonych obszarach w domu lub biurze. W obu wprowadzonych na polski rynek modelach – DCS-2210L i DCS-2230L – użyto 2-megapikselowych przetworników oraz pracujących w podczerwieni diod LED. Dzięki nim prowadzenie monitoringu jest możliwe przez 24 godziny na dobę. Nowe modele kamer – DCS-2210L i DCS-2230L – są już dostępne dla klientów w Polsce. Sugerowane ceny urządzeń to 1049 zł brutto. www.dlink.com

32

Oferta BPSC dla partnerów BPSC chce zwiększyć sprzedaż swoich produktów za pośrednictwem kanału partnerskiego. Ma ona wzrosnąć nawet trzykrotnie w ciągu najbliższych dwóch lat. Obecnie BPSC współpracuje z kilkudziesięcioma firmami. W IV kw. 2015 r. postanowiło zawrzeć co najmniej 10 nowych umów partnerskich, kilkanaście kolejnych w I kw. 2016 r. z firmami, które będą sprzedawać produkty BPSC klientom końcowym. Partnerzy mogą liczyć na wysokie, sięgające nawet kilkudziesięciu procent prowizje, pełne wsparcie handlowe, formalno-prawne i merytoryczne w trakcie prowadzenia całego procesu handlowego. www.impulsevo.com

ReadyNAS 3138 dla segmentu SMB

Nowa seria wyświetlaczy od Panasonic

ReadyNAS 3138 firmy NETGEAR to nowe, 4-dyskowe urządzenie o rozmiarze 1U działające w oparciu o nagradzaną platformę ReadyNAS OS 6, wyposażone w szybki, czterordzeniowy procesor Intel 2,4 GHz, a także w 4GB pamięci DRAM. Przestrzeń dyskowa urządzenia może osiągnąć nawet 32 GB. Produkty są objęte pięcioletnią gwarancją sprzętową, jak i pięcioletnią gwarancją NBD. Dostępne warianty ReadyNAS 3138 to urządzenie bezdyskowe lub z dyskami o pojemności 2, 3 czy 4TB (RN31842E, RN31843E, RN31844E). Cena urządzenia bezdyskowego wynosi 4899zł. www.netgear.pl

Panasonic wprowadził na rynek nowe wyświetlacze z serii LF8 i LF80 w rozmiarach 42, 49 i 52 cali. Są to profesjonalne monitory LCD, które zastąpią serie LF6 i LF60, zapewniające ciągłą pracę w trybie 24/7, stworzone z myślą o zwiększeniu wytrzymałości i jakości instalacji digital signage. Urządzenia zapewniają jasność na poziomie 700-cd/m2 (LF80) i 500-cd/m2 (LF8) oraz szerokie kąty widzenia. Dodatkowo z myślą o instalacjach wieloekranowych wyróżnia je cienka ramka o grubości 6,3 mm oraz głębokość zaledwie 56,8 mm. http://business.panasonic.pl/systemy-wizualne

eseller News

Zintegrowane systemy bezpieczeństwa w ABC Data ABC Data podpisała kontrakt z DELL Software. Spółka będzie dystrybuować innowacyjne zintegrowane systemy bezpieczeństwa Dell SonicWALL, Dell KACE zarządzające urządzeniami klienckimi oraz Dell Data Protection służące do skutecznego zabezpieczenia danych w przedsiębiorstwie. UTM-y Dell SonicWALL gwarantują inspekcję każdego przekazywanego pakietu danych, w tym także ruchu szyfrowanego, przy zachowaniu wysokiej przepustowości, niskich opóźnień oraz szybkiej identyfikacji nowych zagrożeń dzięki ich analizie „w chmurze”. www.abcdata.com.pl


OKIEM KLIENTA: Oferta ALSO dla partnerów CASE STUDY: IT w służbie zdrowia, kulturze i edukacji BRANŻA IT PO 25. LATACH: Początki polskiej branży IT PROGNOZY I PODSUMOWANIA: Mądrze wydane pieniądze


Każdemu gwiazdki

z nieba G

dzie szukać nowych, nie wyeksploatowanych jeszcze do cna, obszarów? Czym i w jaki sposób zainteresować klienta? W zasadzie odpowiedzi na te pytania można znaleźć w całym bieżącym wydaniu Reseller News, a nie tylko w części Reseller News Extra. Ale po kolei. Co kryje się pod hasłem „Nisza dla resellera”? Otóż nie tylko faktyczne nisze, takie jak auto ID, ale także takie segmenty rynku, które właśnie intensywnie się rozwijają (monitory 4K, drukarki 3D), a także takie, na które popyt ciągle rośnie (projektory, Digital Signage, zarządzanie drukiem, monitoring IP). Oczywiście poniższe zestawienie nie wyczerpuje listy obszarów, w których można szukać swego kawałka tortu; to tylko przykłady, które pokazują, że na rozwiązaniach IT można ciągle zarabiać. Dobitnie o tym świadczą przykłady wdrożeń w kilku wybranych branżach, ponieważ pokazują, że zapotrzebowanie na rozwiązania informatyczne ma każdy klient, nawet ten (a może zwłaszcza ten), o którym jakoś nie pomyśleliśmy. Świadczy o tym także liczba przetargów publicznych na sprzęt, rozwiązania i usługi IT – w III kw. 2015 roku rozstrzygnięto ponad 3,5 tys. przetargów i zleceń na usługi, wykonanie oraz dostawy dotyczące branży IT w Polsce (więcej w raporcie na s. 10). Warto również uważnie przeczytać, co o mijającym roku mówią przedstawiciele branży IT – wyraźnie bowiem widać, na które obszary warto stawiać, w co zainwestować, jakimi trendami się zainteresować. Wspomniani przedstawiciele branży IT prognozują także, które segmenty będą się rozwijać – szans więc dla resellerów nie za-

braknie. I choć oczywiście żaden z nich nie jest wróżką, nie ma żadnych wątpliwości, że wśród liczących się i dobrze rokujących trendów można śmiało wymienić mobilność, bezpieczeństwo, cloud computing, Internet Rzeczy i BIG Data. Nie można zapominać o usługach, bo przecież powszechnie już wiadomo, że obecnie nie tyle sprzedaje się rozwiązania, ile rozwiązuje problemy biznesowe klientów – mówi o tym m.in. Aleksi Partenen, Senior Vice President, Digital Services, ALSO (s. 44). A czego mogą dotyczyć problemy klientów? Zwykle chodzi o poszukiwanie oszczędności, a także usprawnianie procesów, a zatem warto pomyśleć, jakie to mogłyby być usługi czy rozwiązania, aby faktycznie pozwoliły klientom na optymalizację biznesu, oraz w jaki sposób im je zaoferować. Dostawcy, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom partnerów, rozbudowują i przekształcają swoje programy partnerskie, aby jak najpełniej zaspokajać potrzeby resellerów. To także służy przecież poszukiwaniu kolejnych nisz, czyli miejsc, do których jeszcze nie wszyscy dotarli. W bieżącym wydaniu o swojej ofercie dla resellera opowiadają przedstawiciele ABC Daty (s. 4), Schneider Electric (s. 16), Lenovo (s. 28) i Fujitsu (s. 33). Wszystkim resellerom życzymy więc w Nowym Roku zlokalizowania takich obszarów, które pomogą im w bardziej efektywnym prowadzeniu biznesu, a w konsekwencji – pozwolą na sięgnięcie po przysłowiową gwiazdkę z nieba. Urszula Smoktunowicz Redaktor naczelna


WYWIAD

Program partnerski

na piątkę Z Radosławem Czubaszkiem, szefem kanału partnerskiego w Fujitsu, rozmawia Dariusz Wałach. Zdjęcia: Andrzej Smoliński

- Jaki program partnerski zasługuje na miano idealnego? - Program partnerski powinien przede wszystkim mieć jasno sprecyzowane zasady działania. Partnerzy muszą mieć klarowne informacje dotyczące zasad przystąpienia czy też systemu bonusowania. Kolejną cechą dobrego programu partnerskiego jest sama gratyfikacja partnerów, a więc to, co partner otrzymuje na końcu za swoją pracę. Istotne także jest, aby program partnerski motywował nie tylko samych sprzedawców, ale także właścicieli firm. Takie możliwości właśnie daje Fujitsu w swoich programach. - W jaki sposób musi ewoluować program partnerski, aby stale zaspokajać oczekiwania partnerów? - Program partnerski musi ewaluować razem z rynkiem, musi zmieniać się szybko, aby dostosować się do nowych trendów rynku i wychodzić naprzeciw oczekiwaniom swoich partnerów. Firmy prowadzące programy partnerskie powinny być otwarte na uwagi swoich użytkowników oraz umieć wsłuchać się w potrzeby i dynamicznie dostosowywać się do zmieniających się warunków.


- Co oferuje Fujitsu swoim partnerom, jeśli chodzi o programy partnerskie? Przypomnijmy, że nasi czytelnicy bardzo cenią program partnerski Fujitsu, o czym najlepiej świadczy przyznanie Złotego Asa IT 2015. - Fujitsu oferuje partnerom dwa programy: program SELECT oraz program lojalnościowy – Cyberbonus. Program SELECT to program certyfikacyjny dla partnerów, który oferuje szeroki zakres wsparcia sprzedaży w postaci zasobów technicznych, programu cen specjalnych i funduszy marketingowych, które ułatwiają partnerom zwiększanie sprzedaży. W ramach programu SELECT opracowaliśmy rozszerzoną ofertę szkoleniową, obejmującą kursy w zakresie sprzedaży, obsługi przedsprzedażowej oraz wdrożeń. Program SELECT funkcjonuje już w regionie EMEA, Azji, Oceanii i w Ameryce Północnej, wkrótce zawita też do Ameryki Południowej. Biorąc pod uwagę początkowe sukcesy w regionie EMEA, firma zakłada uzyskanie 80 proc. przychodów ze sprzedaży produktów za pośrednictwem partnerów handlowych na całym świecie. - Czy ostatnio zaszły jakieś zmiany w ramach tego programu? - Po pomyślnych wielu latach funkcjonowania programu dla partnerów handlowych SELECT w tym roku zmieniliśmy gruntownie jego zasady. W tej chwili mamy dwa poziomy certyfikacji partnerów: SELECT Registered i SELECT Expert. Nasz nowy, ulepszony program SELECT stanowi podstawę strategii firmy Fujitsu. Wspólny rozwój za pośrednictwem partnerów handlowych jest strategicznym priorytetem firmy Fujitsu. Partnerzy dzięki certyfikacji mogą zdobyć różne specjalizacje kwalifikujące do statusu SELECT Expert, aby uzyskać dodatkowe korzyści. Mogą koncentrować się na dowolnej spośród nowych specjalizacji w ramach statusu Expert – od rozwiązań mobilnych przez zaawansowane rozwiązania serwerowe po ochronę danych. Specjalizacje umożliwiają partnerom handlowym wyróżnienie się na tle konkurencji oraz pełnienie roli zaufanego doradcy klientów. Zmieniono klasyfikację wszystkich specjalizacji w ramach statusu SELECT Expert – teraz są bardziej ukierunkowane na klienta oraz zapewniają partnerom wiedzę, zasoby i narzędzia, których potrzebują, aby lepiej doradzać klientom. Klasyfikację oparto na dogłębnej znajomości obecnych wyzwań informatycznych, takich jak mobilność, bezpieczeństwo i wielkie zbiory danych, a także rozwiązaniach najlepiej zaspokajających związane z nimi potrzeby. - Jakie efekty przyniosły te zmiany? - Umożliwiło to dostosowanie programu do zmieniających się potrzeb partnerów nie tylko w Polsce, ale także na całym świecie oraz pozwoliło osiągnąć cel firmy, jakim jest rentowny rozwój. Uwzględniając dynamiczne zmiany na rynku i ścisłą współpracę z partnerami handlowymi, właśnie dlatego postanowiliśmy zmienić nasz program partnerski dostosowując go do rynku partnerskiego. Warto wspomnieć, iż nowy program partnerski SELECT przyniósł owoce w czasie niepewności w branży technologicznej, w której niezawodność i wiarygodność dostawców stają się coraz ważniejsze. Fujitsu zajmuje dziś pierwsze miejsce w przygotowanym przez firmę Canalys ogólnym rankingu dostawców w regionie EMEA (ankieta Candefero, 23 października 2015 r.). Wynik ten dowodzi, że partnerzy handlowi Fujitsu cenią skuteczność, z jaką firma wspiera ich cele biznesowe w wielu aspektach. Dzięki temu wyprzedzamy dziś pod tym względem wszystkich pozostałych dostawców. Wyróżniają nas takie atrybuty jak: łatwość współpracy biznesowej, utrzymanie marży i rentowność, skuteczność zarządzania klientami oraz bezpośrednie relacje z partnerami.

- A jeśli chodzi o Cyberbonus? - Drugi program, który firma Fujitsu oferuje swoim partnerom, to program lojalnościowy Cyberbonus, który jest najstarszym w naszej branży programem motywującym. Powstał on w 2000 roku i od 15 lat cieszy się dużym uznaniem wśród naszych partnerów. W ramach tego programu nie przewidujemy zmian. Program w pełni spełnia oczekiwania partnerów i z każdą edycją cieszy się coraz większym uznaniem oraz zainteresowaniem. Obecnie mamy zarejestrowanych w nim ponad 400 uczestników. Zakup produktów objętych programem premiowany jest punktami, które gromadzą się na koncie uczestnika i które uczestnik może wymieniać na doładowanie karty Visa. Program praktycznie jest w pełni zautomatyzowany tzn. nie wymaga od uczestników poświęcania dodatkowego czasu np. na rejestracje faktur zakupu itp. Wszystko jest robione przez nas, a uczestnik programu widzi na swoim koncie co miesiąc punkty za sprzedane produkty Fujitsu. Dodatkowo w tegorocznej edycji mamy także dwie atrakcyjne nagrody za sprzedaż naszych produktów. - Jakie cechy powinny wyróżniać szefa kanału partnerskiego, który chciałby osiągnąć sukces? - Szef kanału partnerskiego przede wszystkim musi rozumieć kanał sprzedaży. Powinien blisko współpracować z partnerami, umieć ich wysłuchać i dynamicznie reagować. W odpowiedni sposób musi reagować na zmiany na rynku dostosowując swoją organizację do nowych wyzwań i trendów rynkowych. Dobrą cechą szefa kanału na pewno jest umiejętność dostrzeżenia potencjału wśród nowych partnerów, a także otwartość na poszukiwanie dodatkowych możliwości i szans rozwoju w nowych obszarach u swoich partnerów. Powinien myśleć kreatywnie, nie oceniać i nie odrzucać pomysłów zbyt szybko. Szef kanału partnerskiego musi pamiętać, że osiągnąć swój cel biznesowy może tylko wtedy, kiedy partnerzy także go osiągają. Myślę, że szefa sprzedaży można porównać do kapitana dużego statku, który stojąc za sterem potrafi odpowiednio wcześniej reagować dostosowując kurs do aktualnych warunków. Podobnie jest w sprzedaży: szef kanału musi przewidzieć zmiany trendów rynkowych czy technologicznych, aby odpowiednio wcześniej przygotować swój zespół i dostosować się do zmian i oczekiwań rynku. - Co nowego proponuje Fujitsu swoim partnerom w zakresie portfolio? - Warto wspomnieć o kilku nowościach w zakresie produktów z grupy Workplace. Klienci oczekują dziś mniejszych, ale bardziej funkcjonalnych stacji roboczych oraz co najmniej trzyletniego okresu eksploatacji, zatem Fujitsu wychodząc naprzeciw tym oczekiwaniom, wprowadziło modele CELSIUS W i CELSIUS J. CELSIUS J550 to najnowszy i najmniejszy członek rodziny stacji roboczych CELSIUS. Nowatorska konstrukcja modelu pozwala zamontować kartę graficzną o pełnej wysokości. Ponadto obudowa o pojemności 10 litrów jest wyposażona w gniazdo PCI umożliwiające używanie kart starszego typu. CELSIUS J550 jest o 66 proc. mniejszy niż biurkowa stacja robocza CELSIUS W550, co czyni go idealnym urządzeniem dla środowisk o ograniczonej przestrzeni, takich jak oznakowania cyfrowe, parkiety giełdowe czy sterownie, jak również do zastosowań przenośnych w szpitalach. CELSIUS W550 natomiast to popularna biurkowa stacja robocza Fujitsu klasy podstawowej, która obecnie dostępna jest już w dwóch wersjach: ze standardowym i wydłużonym okresem eksploatacji. Oba te systemy są bogate w funkcje oraz oferują


WYWIAD szeroki wybór komponentów w przystępnej cenie. Fujitsu to jedyny dostawca stacji roboczych o długim okresie eksploatacji gwarantujących minimum 36 miesięcy użytkowania dla całej platformy. Również portfolio mobilne uległo rozszerzeniu. Warto tu wspomnieć o dwóch nowych urządzeniach 2 w 1: Stylistic Q665 oraz Stylistic Q775. Nowy tablet STYLISTIC Q665 FUJITSU z wyświetlaczem o przekątnej 11,6 cala (29,5 cm) charakteryzuje się cienką i lekką konstrukcją bez wentylatora. Został on zaprojektowany z myślą o użytkownikach, którym zależy na urządzeniu 2 w 1, zapewniającym zarówno wydajność, jak i mobilność. Reasumując: jest to bardzo atrakcyjne urządzenie dla użytkowników, którzy oczekują od tabletu zwiększonej wydajności charakterystycznej dla urządzeń Ultrabook Intel Core, ekranu w rozmiarze zapewniającym zarówno mobilność, jak i ergonomię, oraz elastyczności używania – całkowicie cichy tablet STYLISTIC nadaje się bowiem nawet do najbardziej cichych środowisk. Z tej samej rodziny produktów pochodzi kolejne urządzenie 2 w 1, czyli tablet FUJITSU STYLISTIC Q775, który wyposażony jest w ekran o przekątnej 33,8 cm (13,3 cala) i bogate opcje połączeń, w tym LTE, łączność bezprzewodową, Bluetooth, a nawet NFC. Poza tym opcjonalny czytnik PalmSecure zapewnia niezrównane bezpieczeństwo. Zmiany zaszły także w portfolio komputerów stacjonarnych ESPRIMO, gdzie pojawiła się nowa seria D w obudowie SFF. Ten nowy, kompaktowy model w serii komputerów stacjonarnych Fujitsu idealnie nadaje się do szerokiej gamy zastosowań biurowych i zastępuje wycofywane modele z serii ESPRIMO C i E. Model ten zapewnia maksymalną sprawność energetyczną rzędu 94 proc. przy jednoczesnym obniżeniu kosztów energii nawet o 40 proc. Fujitsu cały czas się rozwija, aby wprowadzać rozwiązania ukierunkowane na człowieka, ułatwiać ludziom pracę i życie, a swoje rozwiązania kierować do rynku poprzez grupę wyszkolonych specjalistów, jakimi są partnerzy Fujitsu. n

W tym roku zmieniliśmy gruntownie zasady programu SELECT. W tej chwili mamy dwa poziomy certyfikacji partnerów: SELECT Registered i SELECT Expert.

33

eseller News Extra


NISZA DLA RESELLERA

Trendy na rynku zarządzania drukiem Które trendy cieszą się dziś szczególnym zainteresowaniem klientów? System obiegu dokumentów, systemy kontroli druku, druk podążający, integracja z chmurą czy może druk poufny? Odpowiedzi poszukaliśmy u przedstawicieli firm oferujących tego typu rozwiązania. 34

eseller News Extra

W

opinii Piotra Parysa, CEE Channel Marketing Managera w Oki, dwa najmodniejsze hasła współczesnego drukowania to mobilność i chmura. – Zastosowanie technologii mobilnych i cloud computingu w druku jest szerokie, a ich znaczenie coraz większe. Producenci drukarek podążając za trendami dostosowują swoje urządzenia do współpracy z aplikacjami, które umożliwiają druk mobilny. Już od jakiegoś czasu E-print nie jest jedynie ciekawostką, a standardem oferowanym dla współczesnych przedsiębiorstw. Zdaniem Piotra Parysa jego zastosowanie oznacza szereg korzyści. – Jedną z nich jest oszczędność czasu. Aplikacje mobilne pozwalają na druk z dowolnego miejsca, ograniczając tym samym czas potrzebny na pokonywanie drogi między komputerem stacjonarnym a urządzeniem drukującym. Na przykład dokumenty przesłane mailem mogą być wydrukowane za pośrednictwem smartfona. Oki od dłuższego czasu współpracuje z producentami takich aplikacji jak Cortado Workplace, ePrint i AirPrint firmy Apple, dzięki czemu większość naszych drukarek i urządzeń wielofunkcyjnych umożliwia korzystanie z funkcji drukowania w chmurze. Ponadto działają one również z aplikacją Google Cloud Print. Zaletą dla firm korzystających z rozwiązań mobilnych i chmury jest też oszczędność przestrzeni – chodzi tu o przestrzeń biurową przeznaczoną dla pracownika. Nie ma konieczności, by był on na miejscu – może pracować zdalnie i to bez żadnych ograniczeń – podkreśla. INTEGRACJA I CHMURA Grzegorz Przebieracz, kierownik ds. rozwiązań chmurowych, IT Boom, zauważa, że klienci są coraz częściej zainteresowani integracją. – Kilka lat wcześniej walczyliśmy o to, aby papier zamienił się w wersję elektroniczną. Obecnie już pewna

część procesu odbywa się w formie elektronicznej, ale należy ją zsynchronizować, zintegrować z funkcjonującymi w firmie rozwiązaniami – przenieść do chmury. Chcemy, żeby interfejs był przyjazny dla użytkownika – zapewnia. Jego zdaniem nie bez znaczenia jest także wykorzystanie narzędzi mobilnych – dzięki chmurze zyskujemy dostęp do dokumentów niezależnie od miejsca, pory czy używanego sprzętu. – Osoby wyposażone w telefon komórkowy czy tablet mogą za pomocą aplikacji korzystać z formularzy rozpoczynających workflow. O ile w przeszłości wysyłany był mail zawierający link, w który należało kliknąć (i który otwierał się w przeglądarce), by zatwierdzić proces, obecnie biznes preferuje w pełni funkcjonalne aplikacje – z interfejsem dla urządzeń mobilnych. ITBoom tworzy nie tylko rozwiązania dla smartfonów, ale również interfejsy responsywne, dla aplikacji hostowanych w chmurze. Interfejsy te automatycznie dostosowują się do urządzenia – treści prezentują się poprawnie zarówno na komputerach stacjonarnych, jak i na komórkach bądź tabletach. Widzimy w tym przyszłość i duży potencjał – zaznacza. CAŁOŚCIOWE ROZWIĄZANIA Według Pawła Wośko, Pre-Sales Consultanta, Brother Polska, wśród trendów wymienić można zwrot ku całościowym rozwiązaniom. – Utrzymuje się on już od dłuższego czasu. Mimo że sprzedaż osobnych produktów, czy to sprzętu, czy oprogramowania, nadal utrzymuje się na wysokim poziomie, coraz częściej przedsiębiorstwa wybierają rozwiązania łączące obie sfery. Powodem takiego stanu rzeczy jest chęć ograniczania kosztów oraz optymalizacji procesów biznesowych, a rozwiązania całościowe umożliwiają osiągnięcie takich korzyści – wyjaśnia.


NISZA DLA RESELLERA Paweł Wośko przytacza przykład systemu do zarządzania drukiem – B-guard, oferowanego przez producenta. – Popyt na systemy wśród małych i średnich firm stwarza szanse zarówno dla producentów, w tym dla naszej firmy, jak również dla partnerów. Dealerzy mają dzięki nim możliwość uzyskania większej marży, a vendor może nawiązywać szersze i dłuższe relacje handlowe z klientem. Małe i średnie firmy przywiązują coraz więcej uwagi do kwestii obsługi posprzedażnej, tj. gwarancji i jej rodzaju. Odpowiedni serwis pozwala zminimalizować koszty i niedogodności związane z awariami i zużyciem sprzętu. Jest jednocześnie okazją dla partnerów do osiągania większych przychodów – zapewnia. PROFESJONALNE NARZĘDZIA DO ZARZĄDZANIA DRUKIEM Daniel Gajkowski, specjalista produktu, Ricoh, zauważa, że na rynku można zaobserwować coraz większą świadomość korzyści płynących z wdrożenia profesjonalnych narzędzi do zarządzania drukiem oraz stworzenia wydajnego i dostosowanego do potrzeb przedsiębiorstwa środowiska druku. – Zarówno w Europie, jak i w Polsce, w systemy zarządzania drukiem coraz częściej inwestują również firmy z sektora MSP. Nowoczesne rozwiązania z tego segmentu są elastyczne i mogą zostać w pełni dopasowane do potrzeb firmy. Co więcej, poza racjonalizacją kosztów druku, pozwalają również zwiększyć bezpieczeństwa dokumentów – podkreśla. W jego opinii firma zyskuje nie tylko wiedzę na temat bieżących kosztów związanych z utrzymaniem floty drukującej oraz jej obciążeniem, ale również o tym, kto, co i kiedy drukuje. – Według badań przeprowadzonych przez Quorcirca aż 75 proc. firm zdecydowało się na inwestycję w tym obszarze w trosce o bezpieczeństwo informacji. Wzrostowi popularności systemów do zarządzania drukiem towarzyszy coraz większe zainteresowanie wdrożeniami systemów do elektronicznego obiegu dokumentów czy archiwizacji, a także bezpiecznego przechowywania danych. Zarządzanie drukiem i treścią stanowią bowiem obszary, które są ze sobą nierozerwalnie połączone. Wprowadzenie odpowiedniej polityki związanej z obsługą dokumentów pozwala zoptymalizować dostępność i możliwość współdzielenia danych oraz bezpieczne korzystanie z usług chmurowych. Warto podkreślić, że dokumenty drukowane i skanowane do usług chmurowych i z nich powinny być szyfrowane oraz podpisywane certyfikatem SSL (standardowo dostępne w rozwiązaniach Ricoh). Druk z chmury wymaga od firm przemodelowania polityki związanej z bezpieczeństwem danych i zarządzaniem dostępem do dokumentów – przestrzega. n

Oki oferuje dwie możliwości, które pozwalają usprawnić system obiegu dokumentów oraz zarządzania drukiem. Pierwsza to cały pakiet bezpłatnego oprogramowania, który jest dostarczany razem z naszymi urządzeniami i który pozwala na kompleksowe zarządzanie systemem druku. Dla wielu firm to oprogramowanie w zupełności wystarczy do optymalnego zarządzania procesem druku i odpowiedniego planowania wydatków. Druga możliwość adresowana jest raczej do organizacji korporacyjnych i klientów, których potrzeby w kwestii zarządzania drukiem

Piotr Parys, CEE Channel Marketing Manager w Oki

i obiegiem dokumentów są większe niż standardowego biura. Są to wyspecjalizowane usługi Smart Managed Document Solutions (SMART), które za pomocą zewnętrznego konsultingu pozwalają na dostosowanie urządzeń drukujących i systemu druku firmy do jej rzeczywistych potrzeb. W ramach usług SMART dostępne są rozwiązania Smart Managed Document Services, które mają usprawniać przepływ prac nad dokumentami. Głównym ich założeniem jest cyfryzacja procesów dotyczących dokumentów poprzez takie połączenie sprzętu i oprogramowania, aby organizacja mogła zarządzać dokumentacją od danych wejściowych, poprzez jej przygotowanie, aż do wyników końcowych.

Najem urządzeń drukujących w ABC Data daje korzyści wszystkim stronom – dystrybutorowi, resellerowi oraz klientowi końcowemu. Nasza firma posiada niezbędne zaplecze techniczne, z którego może skorzystać reseller, by obsłużyć użytkownika końcowego. Reseller może więc zarabiać na zaawansowanych rozwiązaniach mimo braku kompetencji serwisowych i bez konieczności kupna sprzętu. Ponadto daje to resellerowi większy zarobek z kontraktu najmu niż Radosław Jankowski, przy jednorazowej sprzedaży urządzenia. kierownik projektów A klient końcowy może korzystać z noi wdrożeń, ABC Data woczesnych, wydajnych urządzeń drukujących bez obaw o ich skomplikowaną instalację i serwis. Racjonalizuje też w ten sposób zarówno jednorazową inwestycję w sprzęt, jak i ogranicza koszty stałe. Najem jest bowiem równoznaczny ze sprzedażą kopii, a klient płaci za ich liczbę, między innymi w ramach abonamentu.

35

eseller News Extra


LORPOREN NISZA DLA DAERUM RESELLERA

Zarządzanie drukiem według Epson – chmura, inteligentne skanowanie i zdalna administracja W miarę rozwoju firmy okazuje się, że druk i archiwizacja to różne aspekty tego samego zjawiska, czyli zarządzania dokumentacją. Środowiska cyfrowe i analogowe są równie ważne, a granica między nimi dawno uległa zatarciu. 36

eseller News Extra

D

rukowanie od dawna nie sprowadza się do dbania o poziom tuszu i papieru w urządzeniach. Przykład rozwiązań zarządzania drukiem i dokumentacją oferowanych przez Epson wskazuje, że elastyczne połączenie wydajności sprzętowej z usługami oprogramowania pozwala uzyskać olbrzymie oszczędności i zwiększyć efektywność pracy.

INDEKSOWALNE PDF ZAMIAST JPG: ARCHIWIZACJA, A NIE TYLKO SKANOWANIE Biznesowe urządzenia wielofunkcyjne klasy WorkForce Pro to nie tylko same drukarki, ale też doskonałe narzędzia zapewniające maksymalną automatyzację i uproszczenie obiegu dokumentów, integrujące się z posiadanymi w firmach systemami DMS (Document Management System). Przykładowo w WorkForce PRO WF-8590DWF skaner A3 z podajnikiem ADF szybko digitalizuje dokumenty, bez potrzeby ręcznej obsługi. Kluczowe funkcjonalności zapewnia autorskie oprogramowanie do obsługi skanerów – Epson Scan, w które Epson domyślnie wyposaża wszystkie wielofunkcyjne urządzenia dla biznesu. Jego zaletą jest tworzenie dokumentów PDF, pozwalających na przeszukiwanie ich treści i zapisywanie plików w formacie PDF/A gwarantującym zachowanie 100 proc. zgodności z oryginałem bez względu na użytkowany system operacyjny. Zintegrowana obsługa LDAP pozwala na błyskawiczną dystrybucję dokumentów wewnątrz firmy, wprost ze skanera bezpośrednio na adres mailowy odbiorcy z pominięciem etapu kopiowania na dysk i ręcznej wysyłki. Dystrybucja może odbywać się na zasoby przypisane np. do określonych kategorii dokumentów, a to przekłada się na łatwą w obsłudze archiwizację i integrację środowiska dokumentów cyfrowych i papierowych.

AUTOMATYCZNA DYSTRYBUCJA ZAMIAST MAILINGU Wszyscy posiadacze sprzętu z serii WorkForce Pro otrzymują też legalny dostęp do programu Epson Document Capture Pro, który jest systemem kontroli obiegu dokumentów (workflow) z ich indeksowaniem, zapisywaniem do serwerów sieciowych oraz integracją funkcjonalności chmurowych, takich jak Dropbox czy Google Drive. System ten integruje obieg zeskanowanych dokumentów z posiadanym systemem DMS. Jest to możliwe poprzez rozpoznawanie kategorii dokumentów dzięki użyciu kodów kreskowych lub inteligentnego rozpoznawania tekstu nagłówków (OCR) i zapisywaniu w docelowych katalogach w chmurowych zasobach sieciowych. Rozwiązanie to sprawdzi się w każdej firmie stawiającej na automatyzację i bezpieczeństwo obiegu dokumentacji, jednak w pierwszym rzędzie docenią go przedsiębiorstwa działające w modelu rozproszonym, w wielu lokalizacjach, gdzie niezawodny, zdalny dostęp do zasobów jest warunkiem efektywnego funkcjonowania. ADRES E-MAIL DLA DRUKARKI? TO MA SENS! Jednym z istotnych wyróżników biznesowej serii Epson WorkForce są też funkcje druku chmurowego zapewniane przez dołączane oprogramowanie, które sprawiają, że poza drukiem i archiwizacją urządzenia te stanowić mogą także narzędzie zdalnej komunikacji. Zapewnia to aplikacja bezpiecznego drukowania integrująca się z zastaną w firmie infrastrukturą IT: Email Print For Enterprise. Pozwala ona na zdalny wydruk z użyciem dowolnego – nawet odległego fizycznie o wiele kilometrów – urządzenia z floty drukarek WorkForce poprzez przypisanie go do określonego adresu e-mail. W ten sposób


NISZA LORPOREN DLA RESELLERA DAERUM można błyskawicznie przesyłać np. gotowe dokumenty do komórki zajmującej się ich archiwizacją czy raporty bezpośrednio na spotkanie, na którym będą omawiane. W zakresie wymogów bezpieczeństwa rozwiązanie to pozwala na pełną integrację z Windows Serwer i przypisanie adresów drukarek do własnej domeny. OPTYMALIZACJA W XXI WIEKU: ADMINISTRACJA I MONITORING, BEZ ZAGLĄDANIA PRZEZ RAMIĘ Z kolei udostępniany za darmo system serwerowy Epson Device Admin, po instalacji w środowisku sieciowym, służy do zdalnego zarządzania flotą drukarek i skanerów z całościowym wsparciem instalacji, konfiguracji, monitorowania i konserwacji urządzeń oraz rozwiązywania związanych z nimi problemów. Wszystkie operacje dostępne są z poziomu jednego interfejsu. Realny i widoczny natychmiast efekt takiego modelu IT to zwiększenie produktywności firmy poprzez oszczędzanie czasu i zmniejszenie kosztów kontroli urządzeń, co ma wpływ na TCO.

Ponadto rozwiązanie firmy Epson pomaga zwiększyć produktywność użytkowników końcowych dzięki skróceniu czasu przestojów i rozwiązywaniu problemów na bieżąco. Narzędzie ułatwia również stworzenie spisu urządzeń zawierającego numery oraz modele, a także zainstalowane opcje. Oprogramowanie jest kompatybilne z wieloma modelami drukarek oraz skanerów sieciowych i pozwala kontrolować wszystkie aspekty ich pracy. Skalowalność pozwala na centralne zarządzanie sprzętem niezależnie od wielkości i rozproszenia przedsiębiorstwa. Epson Device Admin umożliwia administratorom IT dostosowanie zarządzania urządzeniami do własnych potrzeb. Pozwala na przykład uporządkować urządzenia według rodzaju lub lokalizacji. Głównej grupie można nadać nazwę miasta, podgrupy wewnątrz miasta przydzielić do każdego budynku lub biura, a z każdym piętrem lub działem po-

wiązać dodatkowe podgrupy. Bez trudu można stworzyć szablon konfiguracji dla jednego urządzenia, a następnie skopiować go dla wszystkich urządzeń w dużej flocie. WIĘKSZA WIEDZA, LEPSZE ZARZĄDZANIE Funkcja monitorowania automatycznie wykrywa adresy IP nowych urządzeń, gromadzi dane ich wykorzystania i stanu, np. łączności z siecią, zapasu materiałów eksploatacyjnych czy liczby wydrukowanych kopii. EDA może przygotowywać sprawozdania i analizy, które pomagają utrzymać optymalną wydajność infrastruktury. W ramach działań optymalizacji budżetu IT system automatycznie wysyła raporty dotyczące wykorzystania urządzeń do CTO lub działu technicznego. Analiza tych danych pozwala lepiej planować rozbudowę i modyfikację zaplecza IT poprzez ustalenie, które z urządzeń są za mało wykorzystywane lub posiadają funkcje mogące pomóc w zaspokojeniu zmieniających się potrzeb. Dokładna kontrola budżetu i TCO z systemem Epson jest możliwa m.in. dzięki odpowiedziom na pytania w rodzaju: Czy częściej wykonywane są wydruki kolorowe, czy czarno-białe? Czy któreś z urządzeń są użytkowane nadmiernie lub za mało? Czy globalne obciążenie floty wzrasta, czy spada z miesiąca na miesiąc? W momencie wprowadzenia na rynek oprogramowanie Epson Device Admin mogło współpracować z ponad 400 modelami urządzeń sieciowych firmy Epson, w tym WorkForce Pro oraz drukarkami i skanerami wielkoformatowymi. Liczba obsługiwanych urządzeń stale rośnie. n Bez wątpienia chmura, jako środowisko druku, najlepsze dni ma wciąż przed sobą, co niesie potencjał dalszego rozwoju urządzeń oraz dołączanego do nich oprogramowania i usług, w rodzaju naszego oprogramowania Epson Device Admin, Document Capture Pro czy Epson Scan. Dopiero ich połączenie w sprawnie działający ekosystem składa się na finalny z punktu widzenia klienta produkt. Niewątpliwie w przyszłości światło dzienne ujrzą kolejne innowacje na tym polu wprowadzane przez Epson. Gwarantuje to z jednej strony wieloletnie doświadczenie na rynku, z drugiej olbrzymie nakłady na rozwój, sięgające ponad miliona euro… dziennie!

Elastyczne połączenie wydajności sprzętowej z usługami oprogramowania pozwala na uzyskanie olbrzymich oszczędności i zwiększenie efektywności pracy.

Robert Reszkowski, Business Sales Manager, Epson 37

eseller News Extra


NISZA DLA RESELLERA

Wyższa jakość? Użyteczność dla klienta? O nowych trendach w druku 3D oraz monitorach 4K, a także o kłopotach z nomenklaturą opowiadają przedstawiciele producentów.

Monitory 4K i drukarki 3D W

edług Roberta Buławy, Country Managera Poland/Central South East Europe, NEC Display Solutions, trend popularyzacji monitorów UHD jest już bardzo wyraźny. – Obecnie wielu producentów, w tym również NEC Display Solutions, skupia się na wprowadzeniu do sprzedaży rozwiązań opartych o rozdzielczość 3840x2160 pikseli. Monitory takie pojawiają się już nie tylko w standardzie biurowym, ale również jako wielkoformatowe nośniki informacji lub pracujące w systemach dozoru i monitoringu. Wielkoformatowe monitory UHD doskonale sprawdzają się również w bardziej prestiżowych miejscach takich jak drogie butiki odzieżowe, banki czy centra finansowe – zauważa. ALSTOR: 4K CZY HIDPI? W opinii Dominika Trojanowskiego, EIZO Business Unit Directora, Alstor, w przypadku technologii 4K i w kontekście monitorów LCD zauważa się dynamiczny rozwój produkcji paneli opartych o tech-

Poprawna nomenklatura

Wojciech Kosek, Field Sales Engineer Central South East Europe, NEC Display Solutions

38

eseller News Extra

Przy omawianiu urządzeń wyświetlających obraz o bardzo wysokiej rozdzielczości warto podkreślić wagę poprawnej nomenklatury. Rozdzielczość UHD nie jest wymiennym terminem z 4K – to zupełnie inne szerokości robocze, a co za tym idzie – zupełnie inny format. Problem pojawić się może w momencie oferowania monitorów lub projektorów UHD w przetargach, gdzie klient wymagać będzie rozdzielczości 4K (terminu używanego odruchowo). Pamiętajmy, rozdzielczość UHD to 3840 x 2160 pikseli, natomiast 4K to rozdzielczość stosowana w projektorach kinowych 4096 x 2160 pikseli, która notabene jest rozwinięciem od dawna stosowanego formatu 2K, oznaczającego rozdzielczość 2048 x 1080 pikseli.

nologię nazywaną HiDPI (Hi Dots Per Inch) – co w uproszczeniu oznacza wysoką ilość pikseli na cal, a w konsekwencji zwiększa jakość i czytelność obrazu. – Ta technologia już od dawna zagościła w wyświetlaczach smartfonów, w których istotnym elementem było osiągnięcie dużej szczegółowości i jakości obrazu. Tak więc dyskutując o technologii 4K w monitorach LCD, tak naprawdę mamy na uwadze technologię HiDPI – co często jest mylnie odbierane przez rynek, gdyż 4K bezpośrednio kojarzy się z kontentem wideo, który jeszcze się nie upowszechnił. A przecież technologia HiDPI to nie tylko wideo, to technologia, która zdecydowanie podnosi jakość pracy również w biurze, domu, przy edycji fotografii czy grafice oraz jest niezwykle istotna w środowiskach projektowania CAD/CAM, gdzie ważne jest odwzorowanie cienkich linii (w tradycyjnych monitorach widoczne jedynie przy pracy na powiększonym obrazie) – ocenia. PANASONIC: NACISK NA WIELKOŚĆ I JAKOŚĆ Maciej Morawski, Sales and Marketing Manager w Panasonic, zauważa, że jednym z głównych trendów w ostatnich latach stała się technologia 4K. – Ponieważ wszelkiego rodzaju firmy i instytucje dążą do tego, aby ich komunikacja przybierała jak najbardziej atrakcyjną formę, coraz większy nacisk kładzie się zarówno na wielkość, jak i jakość obrazu. Szczególnie widać to w segmencie premium i branży marketingowej, gdzie uwagę odbiorców przyciąga się coraz większymi obrazami w jak najwyższej jakości – zaznacza. W jego opinii drugim bardzo ważnym trendem jest interakcja. – Monitory posiadające te funkcję mogą służyć w komunikacji z klientami zarówno jako wyszukiwarka informacji, usprawniając obsługę, ale też jako narzędzie marketingowe, które pozwala zaangażować potencjalnych klientów w komunikację. Oprócz tego coraz częściej wykorzystuje się je zarówno w nowoczesnych muzeach, jak i w sektorze korporacyjnym – wylicza.


NISZA DLA RESELLERA ACER: PRZEDE WSZYSTKIM UŻYTECZNOŚĆ Według Patryka Roszko, Peripheral Unit Business Managera w polskim oddziale firmy Acer, przy opracowywaniu nowych produktów kładzie się nacisk na użyteczność dla użytkownika końcowego, dlatego rozdzielczość 4K jest stosowana w coraz to nowych typach monitorów. – Zatem mamy monitory o proporcjach 21:9, gdzie rozdzielczość pozioma jest trochę większa niż 4K, w celu dostosowania do „szerokiego” monitora. Tego typu urządzenia znajdują odbiorców w pracy biurowej i konkurują z zestawami składającymi się z dwóch, a nawet trzech tradycyjnych monitorów 16:9. Innym typem monitora jest urządzenie dla gracza. Tam znajdziemy zakrzywioną matrycę, agresywną stylistykę i elementy bezpośrednio wpływające na jakość rozgrywki: odświeżanie nawet 200 Hz, brak „przerywania” dzięki adaptacyjnemu odświeżaniu czy matryce IPS zapewniające żywe kolory – wyjaśnia. Patryk Roszko podkreśla, że Acer nie zapomina o użytkownikach preferujących tradycyjne kształty monitora. – Przykładowo S277HK to 27-calowy model o proporcjach 16:9, wyposażony w matrycę 4K. W jego wypadku szczególną uwagę zwrócono na wygląd monitora – tłumaczy. ASUS: 4K ROKUJE LEPIEJ NIŻ 3D Zdaniem Karoliny Jonko-Małeckiej, Country Product Managera LCD, ASUS Polska, producenci monitorów od lat testują nowe technologie. – Próba wdrożenia technologii 3D nie była do końca udana, ponieważ nie znalazła zbyt wielu odbiorców i zastosowań. O wiele lepiej rokuje technologia 4K, ponieważ może być ona wykorzystywana w wielu obszarach takich jak np.: obróbka zdjęć, wideo, praca z arkuszami kalkulacyjnymi czy innymi programami wymagającymi dużego obszaru wyświetlania. Monitory 4K znajdą również amatorów wśród graczy i osób stawiających na kino domowe w wysokiej jakości – ocenia. W jej opinii technologia 4K pobudziła rozwój różnych kategorii produktowych – od kart graficznych, przez odtwarzacze Blu-Ray, projektory, telewizory, monitory czy czytniki Kindle. – To interesujące zjawisko, które tylko potwierdza fakt, że popyt na produkty wspierające tę technologię będzie rósł – dodaje. DRUKARKI 3D: TRENDY Zdaniem Rafała Tomasiaka, CEO Zortrax, rynek druku 3D rozwija się niezwykle dynamicznie. – Dlatego stale musimy bronić pozycji lidera w tej branży i wyprzedzać działania innych firm. Oznacza to oczywiście, że nasz dział R&D ciągle pracuje nad nowymi rozwiązaniami. Jednym z naszych najciekawszych osiągnięć w ostatnim czasie było opracowanie rozpuszczalnego materiału podporowego do naszej najnowszej drukarki 3D – Zortrax Inventure. Drukarka ta, w odróżnieniu od

wcześniejszego modelu, wykorzystuje dwie dysze, by jednocześnie drukować z materiału głównego i podporowego, tzw. supportu, który w trakcie drukowania podtrzymuje elementy, które domyślnie zawieszone są w powietrzu. Do tej pory te części modelu należało usunąć ręcznie, a sam wydruk poddać obróbce, by uzyskać finalną jakość. Jako jedna z nielicznych na świecie firm opracowaliśmy jednak materiał podporowy, który rozpuszcza się w roztworze wodnym, co czyni proces wydruku krótszym i wymagającym mniejszego zaangażowania – tłumaczy. Rafał Tomasik zaznacza, że Zortrax cały czas opracowuje też nowe materiały o różnych właściwościach. – Mamy w ofercie tworzywa zapewniające przezroczystość, materiały odporne na kwasy czy takie, które odznaczają się dużą odpornością na uderzenia i można z nich drukować np. obudowy urządzeń. Ciekawym trendem jest coraz szersze zastosowanie drukarek 3D nie tylko w przemyśle, ale również w medycynie. Na drukarkach Zortrax powstają już urządzenia ułatwiające operacje czy modele sztucznego serca, często drukarki 3D wykorzystywane są do tworzenia indywidualnie dobranych protez kończyn, chirurdzy przygotowują się do operacji drukując modele organów wewnętrznych pacjentów. Tych zastosowań jest naprawdę wiele – podkreśla. n

Szkolenia w ABC Data Klienci z reguły nie zdają sobie sprawy z możliwości, jakie daje technologia druku 3D i często traktują ją jako wysoce wyspecjalizowaną i dostępną dla nielicznych. Tymczasem druk przestrzenny rozwija się w wielu kierunkach, stosują go lub zaraz będą stosować takie branże jak np. edukacja, inżynieria, architektura czy medycyna. Zakupu dokonują też klienci indywidualni. Do tego ceny urządzeń do druku 3D maleją i stają się coraz bardziej dostępne dla szerokiego grona odbiorców. Niektóre modele można nabyć już od 1 tys. euro. Również funkcje systemów oferowanych przez producentów są coraz bardziej przyjazne dla użytkownika. ABC Data oferuje więc resellerom (lub za ich pośrednictwem klientom końcowym) szkolenia, dzięki którym mogą się przekonać, że technologia 3D nie musi być bardzo skomplikowana i jest niezwykle użyteczna.

Robert Jaskółka, dyrektor Pionu Przetwarzania Obrazu i Rozrywki, ABC Data

39

eseller News Extra


NISZA DLA RESELLERA

Co nowego w obszarze Digital Signage? W co warto zainwestować, aby najlepiej zaspokoić oczekiwania klientów? Jak ewoluują te oczekiwania? Jakie projektory cieszą się obecnie największym powodzeniem, kto po nie sięga i dlaczego? – o trendach w świecie obrazu opowiadają przedstawiciele producentów, oferujących rozwiązania z tego obszaru.

Mikołaj Bobiński, Head of B2B Sales, Samsung 40

eseller News Extra

Świat obrazu: trendy w Digital Signage i na rynku projektorów N

ie ma wątpliwości, że systemy Digital Signage są już dzisiaj powszechnie stosowane, a instalacja DS przestała być nowością. W opinii Mariusza Orzechowskiego, dyrektora przedstawicielstwa NEC Display Solutions Europe GmbH w Polsce, prezesa zarządu Polish Digital Signage Association, członka założyciela POPAI Poland, najbardziej widocznym obecnie trendem na tym rynku jest coraz wyższa przekątna pojedynczego nośnika DS. – Ma miejsce również ogromna popularyzacja wielomonitorowych ścian wideo. Coraz częściej ściany wideo budowane są już nie w najprostszych konfiguracjach 2x2, 3x3, ale powstają instalacje o ciekawych kształtach, po to, by jak najlepiej zagospodarować dostępną powierzchnię (np. całe pasy monitorów wielkoformatowych nad kasami lub instalacje pionowe typu słup) – mówi. INTEL: ŁATWOŚĆ ZARZĄDZANIA DIGITAL SIGNAGE Według Arkadiusza Hruszowca, Business Development Managera, Intel, do aktualnych trendów w obszarze digital signage należy przede wszystkim skupienie się branży na łatwości zarządzania rozwiązaniami oraz na kwestii bezpieczeństwa. – Rynek digital signage chłonie też nowości technologiczne, dlatego w najbliższej przyszłości

Digital Signage to nośniki oraz oprogramowanie umożliwiające tworzenie, publikowanie i zarządzanie treściami wizualnymi w przestrzeni publicznej. Zaczynają one coraz częściej wypierać standardowe formy promocji, jak plakaty czy ulotki. Wiąże się to z możliwością indywidualizacji przekazu ekranowego przy jednoczesnym nadmiarze informacji – wszechobecnych reklam i materiałów promocyjnych, na które konsumenci przestają już zwracać uwagę.

spodziewamy się zwiększenia zainteresowania technologią Intel® RealSense™, która poprzez rozpoznawanie gestów czy mimiki umożliwi lepsze dotarcie do odbiorców komunikatów – podkreśla. Spośród produktów i rozwiązań Intela z segmentu digital signage w opinii Arkadiusza Hruszowca warto wymienić przede wszystkim trzy pozycje. – Pierwszą z nich są odtwarzacze multimedialne, obecnie oparte na miniaturowym komputerze NUC, a w niedalekiej przyszłości również na Intel Compute Stick, który rozmiarem i formą przypomina pendrive’a. Druga to oprogramowanie Intel Retail Client Manager (RCM), które umożliwia szybkie i łatwe zdalne zarządzanie wszelkimi treściami wyświetlanymi na ekranach digital signage, w e-kioskach czy automatach vendingowych. Trzecim elementem jest technologia Intel vPro. Dzięki niej serwisanci czy administratorzy sieci otrzymują zdalny dostęp do sprzętu – pozwala to na znaczne ograniczenie czasu przestojów i kosztów pracy specjalistów – tłumaczy. TOSHIBA: DIGITAL SIGNAGE SZYTE NA MIARĘ Michał Dołaszyński, Channel Manager B2B – Visual Solutions Poland & Baltic States and Ukraine, Toshiba Europe, podkreśla, że Toshiba postawiła na rozwój produktów i usług dobieranych pod konkretnego klienta i jego potrzeby. – Oferujemy np. monitory, które możemy dowolnie „ubrać” wybierając spośród 12 kolorów RAL obudów dla monitorów profesjonalnych. Oferujemy także 10-punktowe nakładki do niemalże każdego monitora Toshiba o przekątnej od 40 do 85 cali – wylicza. Michał Dołaszyński zaznacza, że Toshiba zawsze podkreślała wysoką jakość swoich produktów. – Do oferty wprowadzamy monitory 4K. Nasz flagowy model 85” 4K daje klientom możliwość prezentowania kontentu w nieznanej do tej pory jakości. Kolejnym elementem jest integracja oprogramowania. Rozwiązania softwarowe Toshiba Business Vision to wejście w nowy wymiar oprogramowania przeznaczonego do prezentacji i zarządzania treścią, ale też oprogramowanie, które możemy integrować z innymi usługami – wyjaśnia.


NISZA DLA RESELLERA PANASONIC: LASERY NA RYNKU PROJEKTORÓW Zdaniem Magdaleny Przasnyskiej, Senior Sales and Marketing Managera w Panasonic, wiodącym trendem na rynku projektorów jest technologia laserowa, która od kilku lat bardzo dynamicznie się rozwija. – W wielu obszarach, szczególnie tam gdzie projektory muszą pracować przez wiele godzin, jak np. w muzeach, modele laserowe wypierają już tradycyjne urządzenia wyposażone w lampę. Decydują o tym przede wszystkim niższe koszty ich utrzymania i jednocześnie większa niezawodność. Projektory laserowe wykorzystywane codziennie po 12 godzin mogą działać nawet przez 7 lat bez jakiejkolwiek konserwacji (wymiany lamp czy filtrów). Jednocześnie mogą oferować lepsze parametry techniczne i jakość obrazu. Można zatem spodziewać się w ciągu najbliższych lat, że urządzenia te zdominują rynek projektorów profesjonalnych – ocenia Magdalena Przasnyska. NEC: PODŚWIETLENIE SSL Wojciech Kosek, Field Sales Engineer Central South East Europe w NEC Display Solutions, jest przekonany, że nowym trendem na rynku projektorowym jest technologia podświetlenia SSL (Solid State Light Source), która obejmuje model podświetlenia laserowego lub diodowego (LED), a także połączenie ich obu. – Technologia podświetlenia SSL zdecydowanie łatwiej adaptuje się z projektorami DLP niż z LCD, dlatego też lwia część projektorów laserowych na rynku to projektory DLP. Oczywiście istnieją również odmiany LCD, ale przeważnie oferujące bardzo niski współczynnik możliwości i niezawodności w stosunku do ceny projektora. NEC posiada w ofercie już 8 modeli projektorów laserowych. Wśród nich są głównie profesjonalne laserowe projektory instalacyjne z serii P, PX i PH, na kinowych projektorach laserowych kończąc – wylicza. OPTOMA: KINO DOMOWE NA TOPIE Aneta Żygadło, Account Manager, Optoma Europe Limited, wśród konsumentów indywidualnych obserwuje trend przenoszenia się z telewizorów na projektory do kina domowego Full HD. – Konsumenci chcą większych ekranów, a duży płaski ekran kosztuje znacząco więcej niż projektor, dzięki któremu osiągniemy taki sam rozmiar obrazu. Koszt projektorów mocno spadł, a dodatkowo łatwa instalacja dekoderów, konsoli oraz odtwarzaczy Blu-ray jest kluczowa dla podnoszenia poziomu domowej rozrywki. Wśród filmowych entuzjastów chcących zainwestować w pokój przeznaczony na domowe kino wciąż wzrasta zapotrzebowanie na projektory kina domowego. Poza tym projektory wybiera większość klientów, która nie ma przestrzeni na stałą ekspozycję dużego telewizora, a jednocześnie chce poczuć efekt kina w swoim salonie – tłumaczy.

Systemy DS stają się coraz bardziej zaawansowane.

Nowoczesne,

interak-

tywne instalacje DS potrafią inteligentnie reagować na zachowanie odbiorcy. To kierunek, który będzie coraz bardziej widoczny w komunikacji Digital Signage, choć z pewnością nigdy jej całkowicie nie zdominuje. Interaktywne systemy POS, podłogi, witryny, meble, e-przymierzalnie, kinetyczne ściany video, rozwiązania dotykowe, systemy DS reagujące na zachowania klienta – to wszystko rozwiązania, w których oprócz samego cyfrowego nośnika, główną rolę odgrywają: oprogramowanie, sensory, a także inteligentny algorytm oraz kontent.

Mariusz Orzechowski, dyrektor przedstawicielstwa NEC Display Solutions Europe GmbH w Polsce, prezes zarządu Polish Digital Signage Association, członek założyciel POPAI Poland

Zdaniem Anety Żygadło kolejny trend dotyczy wykorzystania projektorów UST (ultra short throw), które do tej pory głównie były używane w szkolnictwie, natomiast od jakiegoś czasu wzrasta na nie popyt wśród klientów indywidualnych. – Optoma niedawno pokazała swój pierwszy model UST Full HD do użytku domowego – model GT5000. Za 5500zł brutto ten nowy model zapewnia wygodę UST użytkownikom za rozsądną cenę. Jest bardzo jasny (3 tys. lumenów), co sprawia, że można go z powodzeniem używać, kiedy światła są włączone, a ponadto potrafi wyświetlić 100-calowy obraz z odległości zaledwie 30 cm od ekranu lub ściany – zapewnia. n Oferta projektorów na rynku jest tak szeroka, że każdy klient może otrzymać dokładnie to, czego oczekuje. Jedną z podstawowych korzyści wykorzystania projektorów na pewno jest możliwość uatrakcyjnienia przekazu. To element istotny zarówno w przypadku podstawowych modeli wykorzystywanych do wyświetlania prezentacji biznesowych, jak również w przypadku najbardziej zaawansowanych projekcji podczas największych eventów. Niewątpliwą zaletą są też niskie koszty eksploatacji i niezawodność urządzeń, które oferują przede wszystkim projektory laserowe, nie wymagające żadnej konserwacji przez bardzo długi okres.

Magdalena Przasnyska, Senior Sales and Marketing Manager w Panasonic

41

eseller News Extra


ADVERTORIAL

Nieustannie rosnący popyt na rynku reklamy cyfrowej wymusza na producentach rozwiązań multimedialnych wprowadzanie innowacji uwzględniających najnowsze trendy rynkowe. Nie ulega wątpliwości, że najbardziej powszechnym nośnikiem Digital Signage jest obecnie monitor wielkoformatowy. NEC Display Solutions rozwija swoją ofertę w tym zakresie już od 13 lat! To w 2002 r. producent wprowadził na rynek pierwszy profesjonalny monitor wielkoformatowy.

NEC

profesjonalne monitory do systemów wielkoformatowej reklamy cyfrowej

Ofertę NEC w kontekście monitorów do Digital Signage można podzielić na kilka grup produktowych różniących się przeznaczeniem i możliwościami:

do rozszerzeń zgodne ze standardem OPS, możliwość sprzętowej kalibracji kolorów, możliwość pracy w pionie czy zaawansowany system ochrony przed przegrzaniem.

Seria E (Entry) to najbardziej podstawowa seria monitorów wielkoformatowych, w rozmiarach od 32” do 90” – jest to seria przeznaczona do pracy w trybie 12/7, stanowiąca doskonałą alternatywę dla niskiej jakości telewizorów, nieprzystosowanych do instalacji DS.

Seria XS (Extra Slim) to seria łącząca w sobie zalety monitorów V wraz z nowoczesną formą. Dzięki bardzo smukłej budowie monitory doskonale nadają się do integracji z totemami i obudowami czy instalacji back-to-back.

Seria V (Value) obejmuje monitory w rozmiarze od 32 do 80” i jak na serię Value – oferuje naprawdę wiele! Profesjonalny panel z możliwością pracy 24h/7, metalowa obudowa, możliwość replikowania sygnału wideo, gniaz-

Seria P (Professional) w rozmiarach od 40 do 70” z możliwością pracy 24h/7 oraz niespotykanymi nigdzie indziej technologiami jak: czujnik obecności użytkownika czy czujnik NFC. To monitory przeznaczone do wymagających zastosowań. Seria UN/S/V (Ultra Narrow) to z kolei monitory specjalistyczne służące do budowy ścian wideo. Są to dwa produkty w rozmiarach 46” i 55” z ramką ekranu o szerokości nawet 1.8mm! Monitory te posiadają możliwość pracy 24h/7 i pozwalają tworzyć praktycznie nieograniczone wielkościowo ściany wideo.

42

eseller News Extra


Seria X UHD (Ultra HD) to seria trzech monitorów w rozmiarach 65”, 84” oraz 98” wyświetlających obraz w rozdzielczości UHD (3840 x 2160 pikseli). Seria ta charakteryzuje się wszystkimi innowacjami z serii P. Seria specjalistyczna HB (High Brightness) obejmuje 47” monitor o ultra wysokiej jasności, przeznaczony do instalacji zewnętrznych, w mocno oświetlonych miejscach. Niebawem w ofercie NEC pojawią się również modele o rozmiarach 75” oraz 55”. Seria dotykowa VTM (Multi-Touch) to monitory zintegrowane z systemami wielodotykowymi w rozmiarach od 42” do 80”. Seria dotykowa P-SST (Shadow Sense) to nowa seria monitorów dotykowych od NEC wyposażona w innowacyjną technologię Shadow Sense umożliwiającą detekcję nie tylko samego dotyku, ale również wielkości obiektu czy jego przeźroczystości. Jednak systemy DS to nie tylko instalacje bazujące na pojedynczych monitorach. Znaczącym trendem na rynku Digital Signage jest stałe zwiększanie cyfrowej powierzchni reklamowej, po to, by przekaz kierowany do klienta nie został niezauważony. W prestiżowych lokalizacjach proste systemy DS, jak chociażby pojedyncze aplikacje monitorowe lub projektorowe, już nie wystarczają. Zdecydowanie częściej właściciele decydują się na bardziej zaawansowane i zarazem podkreślające wyjątkowość miejsca instalacje ścian wideo. Pozwalają one nie tylko stworzyć ogromną powierzchnię reklamową (np. instalacja ze 100 monitorów wielkoformatowych!), ale również aranżować przestrzeń zgodnie z wizją architekta. Obecnie monitory wąskoramkowe wykorzystywane są do tworzenia powierzchni cyfrowych w praktycznie dowolnych kształtach np. długich pasków lub w kształcie znaków towarowych. Monitory przeznaczone do budowy takich systemów zdecydowanie różnią się od standardowych, prostych produktów do instalacji. Przede wszystkim są to urządzenia oparte o bardzo zaawansowaną elektronikę sterującą pozwalającą między innymi dokładnie skalibrować kolory, w tym również barwy korporacyjne. Jest to niezwykle istotne z punktu widzenia marketingu i wizerunku firmy. Obecne rozwiązania oferują bardzo wysoki współczynnik bezpieczeństwa inwestycji – zarówno utrzymania, jak i instalacji. W przypadku uszkodzenia jednego z monitorów bez problemu można zastąpić go drugim bez konieczności demontażu całej ściany. Specjalnie przygotowane uchwyty umożliwiają wysuwanie dowolnego monitora ze ściany bez potrzeby jej deinstalacji. Czujniki natężenia oświetlenia dbają o referencyjny poziom jasności monitorów i dopasowanie go do aktualnie panujących warunków oświetleniowych w pomieszczeniu. Nowoczesne monitory mogą także same informować administratora systemu o problemach poprzez

wysłanie wiadomości e-mail. Jeżeli dodamy możliwość integracji ich z szybami ochronnymi i nakładkami dotykowymi – otrzymujemy wręcz imponujący wachlarz rozwiązań, które można z nich wykreować. Jedno jest pewne: w dzisiejszym świecie coraz trudniej pozyskać uwagę klienta, a ściany wideo to doskonałe wielkopowierzchniowe narzędzie, które odpowiednio wykorzystane może dać niesamowitą przewagę konkurencyjną! Zobacz więcej: www.nec-display-solutions.pl


OKIEM KLIENTA

Z Aleksim Partanenem, Senior Vice Presidentem, Digital Services, ALSO Holding AG, rozmawia Urszula Smoktunowicz

44

eseller News Extra

Oferta ALSO dla partnerów - ALSO Cloud Marketplace to pierwsza w Polsce platforma, która z sukcesem zrealizowała sprzedaż usług Microsoft w modelu CSP Tier-2. Co nowego czeka partnerów, jakie usługi będą dodawane i dlaczego w Europie Zachodniej ALSO jest numerem 1? Dlaczego zdecydowaliście się na wystartowanie w Polsce z ofertą usług chmurowych poprzez ALSO Cloud Marketplace? Które elementy i których europejskich dostawców będą dostępne na polskiej platformie? - Z naszego punktu widzenia oferowanie usług chmurowych tutaj, w Polsce, jest bardzo logicznym rozszerzeniem naszej oferty. Zanim uruchomiliśmy ALSO Cloud Marketplace w Polsce, platforma odnosiła już sukcesy w innych krajach. Rozszerzyliśmy ofertę, wystartowaliśmy z cloudową ofertą Microsoftu. Oferujemy nie tylko produkty tego dostawcy, choć Microsoft jest dla nas bardzo ważnym partnerem i mamy pełną ofertę CSP (Cloud Solution Provider) we wszystkich krajach, w których działamy (również w Polsce). W Polsce dodatkowo oferujemy jeszcze produkty firm Acronis i Nomadesk. Cały czas rozbudowujemy ofertę i dyskutujemy na temat różnych dostawców usług cloudowych, różnych rodzajów usług, które chcielibyśmy dodać do naszego Marketplace. Dostajemy na ten temat mnóstwo pytań od naszych klientów, każdy chce wiedzieć, jakie usługi będą następne. Jesteśmy bardzo szczęśliwi z informacji zwrotnych od naszych klientów i ich zaangażowania w rozwój naszej platformy. Wszystkie sugestie partnerów są wnikliwie analizowane i brane pod uwagę w dalszych działaniach. - Jak ACMP działa w Europie? Czy reseller może modyfikować ofertę, aby lepiej zaadresować najbardziej nietypowe potrzeby swoich klientów? Co zyskają partnerzy dzięki używaniu platformy? - Platforma ALSO Cloud Marketplace to platforma do zakupu rozwiązań chmurowych dla partnerów, którzy oferują później te produkty swoim klientom. W Polsce platforma działa od października i jest pierwszą działającą platformą, poprzez którą można zakupić rozwiązania Microsoft w modelu Cloud Solution Provider Tier-2. Oferujemy portal, dzięki któremu resellerzy mogą dostarczać usługi w chmurze – dokładnie takie, jakich ich klienci oczekują – i budować relacje

z klientami za pośrednictwem chmury, w chmurze. ACMP umożliwia resellerom dostarczanie różnego rodzaju usług klientom końcowym i pozwala na tworzenie rozbudowanej oferty poprzez łączenie rozwiązań od kilku dostawców. W Europie działamy w 13 krajach. Wszyscy klienci bardzo interesują się przejściem do chmury, obserwujemy to podczas rozmów z przedstawicielami wielu firm – ich pytania zawsze dotyczą cloudu, widać tu ogólny trend we wszystkich krajach. Dostarczanie usług chmurowych nie polega na przesuwaniu pudełek, ale dodawaniu wartości od siebie. To jest najpoważniejsza zmiana – od przesuwania pudełek przeskoczyliśmy do rozwiązywania problemów, zaspokajania potrzeb biznesowych klienta czyli kreowania, tworzenia rozwiązań. We wszystkich urządzeniach, z których korzystamy na co dzień, korzystamy też z wielu różnych usług. W przeszłości sprzedawało się samo urządzenie, obecnie sprzedaje się urządzenie i usługi. Reseller rozbudowując ofertę, musi zawsze pamiętać o konieczności zaspokojenia potrzeb biznesowych klienta za pośrednictwem narzędzi IT, więc czegokolwiek zechcą klienci, należy im to dostarczyć. Obecnie nie sprzedaje się produktów czy narzędzi, obecnie rozwiązuje się problemy biznesowe klientów końcowych, którzy wprost pytają: „co mi zaoferujesz, jak możesz mi pomóc, co doradzisz?”. Obserwując rynek europejski widzimy, że od klientów końcowych do naszych resellerów trafia bardzo dużo pytań, a resellerzy muszą umieć na nie odpowiedzieć (zaadresować ofertę, aby spełniać ich nawet najbardziej nietypowe czy niezwykłe potrzeby), a także być w stanie dostarczyć dokładnie takie usługi, jakich oczekuje klient. Innymi słowy, dostarczamy klocki, z których resellerzy składają swoją usługę, budują swoje rozwiązania. Dostępny jest Azure, można go użyć jako np. jednego z elementów składowych całego rozwiązania. Możliwości są nieskończone, wszystko zależy od potrzeb klientów. Naszą rolą jest ułatwiać resellerom budowanie tych konstrukcji. Widać też, jak bardzo rosną partnerzy ISV czy CSP, którzy decydują się na skorzystanie z takiej platformy jak Marketplace. Chcemy, aby polscy ISV zainteresowali się naszą platformą i zobaczyli, co dzięki niej mogą osiągnąć. Oferujemy chmurę Microsoftu, ale aktywnie szukamy też lokalnych dostawców, a słyszałem, że jest ich w Polsce wielu. Polskie firmy mają świetne rozwiązania i ofertę, która może być dodana do polskiego ALSO Cloud Marketplace. Proponujemy im prosty proces aplikacyjny, więc jeśli polski dostawca usług


OKIEM KLIENTA chmurowych jest zainteresowany takim modelem współpracy kanałowej, zapraszamy do kontaktu, abyśmy mogli rozpatrzyć jego kandydaturę. Przede wszystkim chcemy oferować dwa typy usług (globalne, oferowane we wszystkich krajach, w których działamy, i lokalne, oferowane tylko na konkretnych rynkach, np. polskie w Polsce). - W jaki sposób wspieracie partnerów w relacjach z potencjalnymi klientami? - Naszymi klientami są resellerzy, nie sprzedajemy bezpośrednio. Niemniej jeśli nasi partnerzy poproszą nas o pomoc przy projekcie, podczas rozmów z klientem końcowym (np. podczas prezentowania oferty, czy wyjaśnienia korzyści jakie zyska dzięki naszym rozwiązaniom), będziemy ich aktywnie wspierać, korzystając z naszego wieloletniego doświadczenia. Chętnie pomożemy przykładowo takim resellerom, którzy wcześniej zajmowali się nieco innymi kwestiami, a teraz chcą oferować usługi chmurowe i nie wiedzą, jak to robić. Nasz model współpracy opiera się na edukacji i wsparciu partnerów, szczególnie w nowych obszarach, gdzie taka pomoc jest niezbędna. Zawsze drobiazgowo przedstawiamy model działania i korzyści, jakie są udziałem partnera oraz klienta. To naturalne. W Polsce odnotowujemy duży wzrost i mamy ten luksus, że nasi polscy pracownicy znają wszystkie najlepsze metody działania na tutejszym rynku (również wypracowane dzięki wieloletniemu doświadczeniu), dzięki czemu umiemy dostosować się do lokalnych potrzeb. Uwzględniamy specyfikę lokalnych wymagań, nie narzucamy jednego scentralizowanego modelu naszym lokalnym oddziałom w różnych krajach. Mamy doświadczenia z wszystkich rynków europejskich, a to wpływa na nasz model działania w Polsce. Niemniej widzimy, że wszyscy resellerzy (obojętnie, z jakiego kraju pochodzą) pytają nas o to samo: „W jaki sposób działacie w innych krajach? Jakie działania pomogą nam w odniesieniu sukcesu?”. Jesteśmy po to, by odpowiadać na te pytania i rozwiewać ewentualne wątpliwości. Wiemy, jak pomóc resellerom wyjaśnić ich klientom końcowym, na czym polega model pracy w chmurze oraz czym są de facto usługi cloudowe i jak je rozwijać. - Jaka jest strategia rozwoju ACMP i co będzie dla was sukcesem po mniej więcej roku obecności w Polsce? - ACMP jest w całości oparta na naszej technologii. ALSO przejęło na początku 2014 roku firmę Nervogrid, która zbudowała platformę umożliwiającą dostarczanie usług cloud, obejmującą rozmaite procesy, takie jak sprzedaż, zaopatrzenie, zbieranie, budowanie, etc. usług chmurowych. Zakładałem tę firmę w 2007 roku, więc kiedy nastąpiło przejęcie, trafiłem do ALSO. Teraz przyspieszamy, bardzo intensywnie inwestujemy w rozwój. Mamy obecnie ponad 100 tys. partnerów w całej Europie, których opinii słuchamy bardzo uważnie, ponieważ jesteśmy pewni, że najważniejsze jest to, jak oceniają nasz Marketplace i czy klienci dostają dokładnie to, czego

potrzebują. Myślę, że nasz sukces może być mierzony za pomocą tzw. customer experience, czyli zadowolenia naszych klientów Warto dodać, że dołączenie do Marketplace jest bezpłatne (płaci się tylko za to, co się sprzedało klientowi końcowemu). Jeśli nie bylibyśmy w stanie dostarczyć klientom określonej wartości, nie osiągnęlibyśmy sukcesu. Jestem całkowicie pewien, że osiągniemy go, jeśli będziemy działać tak, jak do tej pory, słuchać uważnie klientów i podchodzić poważnie do informacji zwrotnej. - Konkurencja również pracuje nad uruchomieniem takiej platformy. W Europie tego typu platformy działają na wielu rynkach. - Bez dobrej konkurencji nie byłoby rozwoju. Dlatego cieszymy się z faktu, że na rynku działają różni gracze, dzięki temu możemy pokazać różnicę – a o to, na czym ona polega, trzeba zapytać klientów. I myślę, że jest na nim miejsce także dla nas. Mamy bardzo jasny sposób komunikowania, ale nie porównujemy się z konkurencją. Robimy po prostu to, co do nas należy, i staramy się robić to najlepiej, jak umiemy. A nasz sukces mierzymy informacją zwrotną od klientów. - Jaki usługi cieszą się największym zainteresowaniem klientów końcowych? - Zdecydowanie współdzielenie plików (w bardzo wielu firmach wciąż jeszcze praca grupowa nad prezentacją polega na przesyłaniu jej sobie mailem etap po etapie), backup w chmurze, usługi związane z bezpieczeństwem (zarządzanie dos tęp em) oraz usługi związane z komunikacją. n

ALSO Cloud Marketplace to pierwsza w Polsce platforma, która z sukcesem zrealizowała sprzedaż usług Microsoft w modelu CSP Tier-2.

45

eseller News Extra


PROGNOZY I PODSUMOWANIA

Mądrze

Urszula Smoktunowicz

Wszystko wskazuje na to, że rok 2015 należy zaliczyć do bardzo udanych. Wydaje się też, że i na nadchodzący można patrzeć ze sporym optymizmem.

wydane pieniądze D

ostawcy, których poprosiliśmy o podsumowanie mijającego roku, są zgodni: rośnie grupa partnerów zainteresowanych oferowaniem ich rozwiązań klientom końcowym, a statystyki dotyczące sprzedaży pną się w górę, co dało się zauważyć szczególnie w drugiej połowie roku. Producenci skupiają się więc na rozszerzaniu działalności, wprowadzają nowe marki i modele, które znajdują odbiorców w kolejnych segmentach rynku. Co ciekawe, coraz odważniej wydają pieniądze nie tylko duże korporacje, ale także mniejsi klienci. Dostawcy zaobserwowali także dalszy rozwój elektronicznych usług publicznych, czyli realizowanej idei społeczeństwa informacyjnego, a to oznacza, że dużą aktywność wykazuje również sektor publiczny.

Rośnie popyt na usługi chmurowe oraz rozwiązania i narzędzia wspomagające mobilność w biznesie. Firmy nadal chcą optymalizować procesy IT, więc coraz częściej decydują się na wirtualizację rozmaitych zasobów. Coraz liczniejsza grupa odbiorców interesuje się analityką biznesową, automatyzacją i bezpieczeństwem. Okazuje się, że firmy stosujące odpowiednie narzędzia do zarządzania danymi, rozwijają się o 35 proc. szybciej niż pozostałe. Producenci spodziewają się, że nadal będzie postępować zmiana roli działów IT, które zaczną inicjować transformacje istotne z perspektywy całego przedsiębiorstwa. Wygląda więc na to, że klienci końcowi mają już świadomość, że pieniądze mądrze wydane na IT to dobrze wydane pieniądze. n

Innowacyjne systemy monitoringu

Agata Majkucińska Key Account Manager Poland & Baltics, Axis Communications

46

eseller News Extra

Rok 2015 był dla Axis Communications bardzo dobry, wręcz rekordowy. Zanotowaliśmy znaczący wzrost sprzedaży w rejonie obsługiwanym przez polski zespół – w Polsce i krajach bałtyckich. W bieżącym roku skoncentrowaliśmy się na transferze wiedzy z zakresu sieciowych systemów wizyjnych, naszych urządzeń, a także opracowanych technologii do firm instalacyjnych i projektantów. Stworzyliśmy interesującą propozycję dla małego i średniego biznesu opartą o nasze kamery z serii M i P, oprogramowanie Axis Camera Station oraz serwery Axis z serii S10. Realizujemy również naszą dotychczasową strategię, czyli mocną obecność w segmencie enterprise, dla którego Axis stworzył szereg bardzo ciekawych i unikalnych urządzeń. Wspólnie z naszymi Partnerami Solution zrealizowaliśmy innowacyjne systemy monitoringu i analizy obrazu w kilku miastach w Polsce. Jesteśmy mocni również w sektorze przemysłowym, transportowym i handlu – wszędzie tam, gdzie liczy się jakość i użyteczność obrazu, oraz gdzie przyszli użytkownicy systemów nadzoru prowadzą rzetelne przygotowania przed planowanymi wdrożeniami. Mam na

myśli instalacje pilotażowe, pokazujące zalety technologii, która musi się sprawdzić w niejednokrotnie bardzo trudnych warunkach środowiskowych. Pokazujemy również, ile nasi klienci mogą zaoszczędzić implementując stworzoną przez nas w bieżącym roku technologię Axis Zipstream. To stworzony przez nas algorytm pozwalający na wydajniejszą implementacją standardu kompresji H.264, która w wielu typowych systemach nadzoru całodobowego zmniejsza zapotrzebowanie na przepustowość i pamięć masową średnio o 50 proc. lub więcej. To przekłada się w bardzo znaczący sposób na koszt inwestycji, a także utrzymania sieciowych systemów nadzoru wizyjnego. Jako producent wchodzimy również w dodatkowe obszary rynku security, wprowadziliśmy do oferty własne kontrolery dostępu, czujki ruchu, interkomy i głośniki IP. To propozycja dla tych, którzy chcą tworzyć kompleksowe i innowacyjne rozwiązania oparte na otwartej platformie. Prognozujemy, że przyszły rok będzie jeszcze lepszy niż bieżący i przygotowujemy się intensywnie, by znów zaskoczyć naszych partnerów i klientów możliwościami naszych rozwiązań. n


PROGNOZY I PODSUMOWANIA

Business Intelligence na żywo - Na jakie produkty kładą państwo przede wszystkim nacisk w 2016 r.? - W tym roku duży nacisk kładziemy na oprogramowanie do zarządzania przedsiębiorstwami, Business Intelligence – analizy dedykowane poszczególnym sektorom rynku oraz różnym funkcjom w firmie – bo przecież inne potrzeby ma kontroling, a inne sprzedaż. Z naszych badań wynika, że firmy, które stosują odpowiednie narzędzia do zarządzania danymi, rozwijają się o 35 proc. szybciej od konkurencji. Dlatego coraz skuteczniej przekonujemy naszych klientów do skorzystania z możliwości, jakie dają nowoczesne programy do obsługi wielu procesów zachodzących w firmach. - Wydaje się jednak, że tego rodzaju produkty informatyczne są odbierane przez klientów jako drogie rozwiązania, przeznaczone raczej dla dużych korporacji? Czy Sage stosuje w tym przypadku jakieś nowatorskie rozwiązania sprzedażowe? - W odniesieniu do rozwiązań z zakresu analityki biznesowej wciąż pokutuje opinia o wysokich cenach, skomplikowanych i długotrwałych wdrożeniach. Zdarza się, że firmy, które chcą wdrożyć takie rozwiązania, rezygnują z ostatecznego zakupu z obawy o to, że ich zasoby kadrowe i finansowe okażą się niewystarczające. Często systemy dostępne na rynku rzeczywiście są na tyle zaawansowane i skomplikowane, że mała firma nie jest w stanie poradzić sobie samodzielnie z obsługą. Co istotne, dobrze wykorzystany Business Intelligence często jest w pełni finansowany przez oszczędności, które osiąga się poprzez użycie takiego systemu, chociażby przez kontrolowanie należności i inwestowanie tam, gdzie jest to uzasadnione. Nam udaje się przekonać coraz więcej podmiotów do zainteresowania się tymi produktami, których elastyczność pozwala na dostosowanie do potrzeb nawet mniejszych przedsiębiorstw. Chodzi o oszczędność czasu i środków. Prostota obsługi, wartość intelektualna pochodząca z gotowych wzorów raportów pozwala przedsiębiorcom skupić uwagę na naprawdę istotnych elementach prowadzonego biznesu. Dostarczamy wskazówki, jak mierzyć kondycję firmy, na jakie symptomy reagować, jak zarządzać w oparciu o scenariusze. Podjęliśmy działania służące przełamywaniu

stereotypów dotyczących Business Intelligence. Taką zakrojoną na szeroką skalę inicjatywą jest Sage Road Show, czyli cykl spotkań naszych ekspertów z partnerami oraz klientami, w czasie których przedstawiamy korzyści płynące z zastosowań BI w każdej firmie. Konfrontujemy obiegową opinię z rzeczywistością w sposób praktyczny. Każdy przedsiębiorca ma szansę przyjść, posłuchać wystąpień ekspertów, a następnie – na przygotowanych do tego celu stanowiskach – sprawdzić możliwości oprogramowania. Spotkania te są kontynuacją procesu zacieśnienia współpracy z partnerami. Wiemy, że tego rodzaju prezentacje „na żywo” to doskonała metoda do rozwiewania ewentualnych wątpliwości dotyczących produktu czy metod jego sprzedaży, a także możliwość poznania rzeczywistych potrzeb klientów. I faktycznie: przekonujemy się, że zarówno partnerzy, jak i klienci zmieniają swoje wcześniejsze opinie. Dzięki temu, że każdy może wypróbować, sprawdzić, jak to działa, udaje nam się rozwiać wcześniejsze obawy dotyczące systemów Business Intelligence. n

Z Konradem Michaelem, dyrektorem ds. partnerów strategicznych i rozwoju Sage, rozmawia Urszula Smoktunowicz

47

eseller News Extra


PROGNOZY I PODSUMOWANIA

Mobilność, wirtualizacja i chmura

Sebastian Kisiel Lead System Engineer, Citrix Systems Poland

Rok 2015 charakteryzował się rosnącym zainteresowaniem rozwiązaniami i narzędziami wspomagającymi mobilność w biznesie. Coraz więcej firm – również w Polsce – wdraża produkty umożliwiające automatyzację i usprawnienie procesów zarządzania firmowymi środowiskami mobilnymi. Zaszła również zmiana w doborze rozwiązań. Ostatnie kilka miesięcy pokazuje, że firmy coraz częściej zdają sobie sprawę, że typowe rozwiązania MDM zaspokajają niewiele ich faktycznych potrzeb, rośnie więc popyt na produkty o szerszym spectrum wykorzystania, jakimi są rozwiązania EMM (Enterprise Mobility Management) wraz z EFSS (Enterprise File Synchronization and Sharing). Równie ważne były i są rozwiązania wirtualizacyjne, które wciąż cieszą się dużym zainteresowaniem. Obserwujemy rosnący popyt w obszarze wirtualizacji stanowisk roboczych zapewniających rozszerzenie tradycyjnego środowiska pracy użytkowników, co ściśle wiąże się ze wspomnianymi rozwiązaniami z rodziny EMM oraz EFSS. Ponadto wirtualizacja stanowi fundament technologiczny dla zastosowania chmury

obliczeniowej. A chmura to w ostatnim roku temat kluczowy dla całego rynku i model, który jest realnie wykorzystywany przez coraz więcej polskich firm. Chmura zmienia sposób wykorzystywania IT z modelu tradycyjnego na usługowy i to właśnie w oparciu o cloud computing większe organizacje coraz częściej optymalizują własne zasoby oraz koszty utrzymania IT. Z kolei mniejsze firmy oraz start-upy korzystają z IT oferowanego w modelu usługowym w chmurze, gdyż pozwala im to uniknąć wysokich kosztów początkowych, związanych z zakupem licencji na oprogramowanie czy poszczególnych elementów infrastruktury IT. Popyt na usługi z chmury ma również przełożenie na współpracę pomiędzy poszczególnymi podmiotami rynku, producentami rozwiązań, dystrybutorami czy resellerami. W ciągu ostatnich miesięcy widać nie tylko wyraźny rozwój dostępnej oferty rozwiązań chmurowych, ale przede wszystkim wzrost liczby resellerów, którzy decydują się być usługodawcami czy też rozwój programów partnerskich dla cloud providerów, tworzonych przez producentów rozwiązań IT. n

Nowe premiery, pełna oferta

Tomasz Sokołowski dyrektor ds. sprzedaży i marketingu, Insert

48

eseller News Extra

Rok 2015 to przede wszystkim wprowadze- Oczywiście dużym zainteresowaniem cieszą nie na rynek kolejnych produktów z linii nexo się także Rewizor – system finansowo-księgowy, Gratyfikant – kadry – Gratyfikanta, Gestora i płace oraz Rachmistrz – i Biura nexo, które dołąksięga przychodów i rozczyły do Subiekta, RewiRynek potrzebował chodów. Niezwykle dobrze zora i Rachmistrza. Dzięki intuicyjnego systemu ocenianymi programami temu oferta programów z linii nexo jest już pełna okazały się nasze dwie noERP, łatwego wości – Gestor nexo i Grai zaspokaja potrzeby inwe wdrożeniu i roztyfikant nexo. Dzięki nim formatyczne wszystkich zarządzanie firmą stało się działów przedsiębiorstwa. budowie, ale i atrakprostsze, szybsze, a co najCo więcej, nexo oferuje już cyjnego cenowo. ważniejsze – skuteczniejsze. dziś wiele funkcjonalności Na rynku ERP Navireo jest niedostępnych w linii GT, już znanym i docenianym może też z powodzeniem być wykorzystywane na całkiem nowych graczem. System wykorzystywany jest obecrynkach, w szczególności w różnorodnych fir- nie nie tylko w Polsce, ale także np. w Wielkiej Brytanii, w Czechach, we Włoszech, mach usługowych. Tradycyjnie nasi partnerzy „pudełkowi” w Irlandii. Rynek potrzebował intuicyjnego sprzedają przede wszystkim Subiekta, za- systemu ERP, łatwego we wdrożeniu i rozburówno GT, jak i program z nowej linii nexo. dowie, a jednocześnie atrakcyjnego cenowo. Na rynku oprogramowania handlowego Dlatego Navireo wybierają przeróżni klienci to system pierwszego wyboru – o ugrun- – firmy, które wdrażają kilkaset stanowisk, towanej marce, używany przez setki tysięcy ale także np. mniejsze i większe piekarnie. osób. Mówisz: „system sprzedaży” – myślisz: Skalowalność tego rozwiązania jest wręcz podręcznikowa. n „Subiekt”.


PROGNOZY I PODSUMOWANIA

Rośnie znaczenie sieci bezprzewodowych - Czego możemy się spodziewać w 2016 r.? - Rok 2016 powinien upłynąć pod znakiem zmiany technologicznej na standard AC. Wprowadzony na rynek pod koniec 2014 r. 802.11ac niesie poprawę szybkości działania sieci bezprzewodowych. Najnowsze modele routerów charakteryzują się także stabilnością działania i bardzo dobrym pokryciem sygnałem. Jednym z głównych czynników, który powinien przesądzić o wzroście popularności nowego standardu, jest upowszechnienie się urządzeń mobilnych z AC – na rynek trafia coraz więcej laptopów, tabletów i smartfonów wyposażonych w łączność w tym standardzie. Wydajne routery tworzące sieć w paśmie 5 GHz, wraz z pasmem 2,4 GHz, to idealne środowisko dla firm, gdzie bez obciążania głównej sieci można tworzyć strefy dla gości, z którymi łączą się osobiste urządzenia mobilne pracowników oraz osób odwiedzających firmę. Wzrost znaczenia sieci bezprzewodowych powoduje zwiększenie zainteresowania kontrolerami do ich zarządzenia. To jeden z powodów popularności modelu DWC-2000, kontrolera umożliwiającego bezpośrednie podłączenie aż 256 punktów dostępowych i szybkie tworzenie rozbudowanych i zróżnicowanych sieci bezprzewodowych. Wśród biznesowych punktów dostępowych klienci coraz większą wagę przywiązują do wydajności i rozbudowanej funkcjonalności. Przykładem urządzenia spełniającego te wymagania jest model DWL-8610AP, który prócz przepustowości 1750 Mbit/s w standardzie AC, dodatkowo wyposażony jest w funkcję PoE, umożliwiającą montaż w lokalizacjach bez gniazdek. - Co cieszy się zainteresowaniem konsumentów? - Zakup mocnego routera AC to pierwsza inwestycja w zyskujące popularność systemy domowej automatyki. Jak pokazuje praktyka, łączą one w sobie urządzenia pracujące w różnych standardach, zintegrowanych w jednym centrum komunikacyjnym, którym, jak to ma miejsce np. w systemie mydlink Home, jest router Wi-Fi. Rosnąca popularność systemów domowej automatyki związana jest z rozbudowaną funkcjonalnością. Oprócz samej automatyki obejmuje ona także monitoring i dodatkową ochronę domu. Scenariuszy potencjalnych zastosowań takich systemów jest wiele – umożliwiają one przykładowo zdalne odcięcie zasilania od pozostawionego w domu włączonego żelazka lub monitorowanie zużycia energii elektrycznej prowadzące

do jej oszczędzania. Rynek takich systemów, będących elementem szerszych rozwiązań Internetu Rzeczy, rośnie bardzo dynamicznie. Według IDC już w 2020 r. na świecie będzie 212 miliardów podłączonych do sieci urządzeń. - A co najczęściej wybierają przedsiębiorstwa? - Dla firm nadal istotnym czynnikiem decydującym o inwestycjach w infrastrukturę pozostaje cena. To przełoży się na poszukiwanie rozwiązań i produktów charakteryzujących się korzystną relacją funkcjonalności i jakości do ceny. Przykładem takiego rozwiązania jest ciesząca się powodzeniem seria kamer Vigilance, której dodatkowym atutem jest specjalny program lojalnościowy, gwarantujący wyłączność w negocjacjach z wybranym klientem. Coraz częściej na zakup przełączników zarządzalnych decydują się także małe firmy. W ofercie D-Linka przykładem takiego produktu jest 10Gb przełącznik typu Smart DXS-1210-12TC. To przedstawiciel rodziny zarządzalnych przełączników umożliwiających budowę sieci dopasowanych do potrzeb firmy. Wysoka wydajność i i małe opóźnienia pozwalają stosować rozwiązania do wirtualizacji, korzystać z chmury oraz aplikacji serwerowych. Duża skalowalność sprawia, że mniejsze firmy zyskują nadmiarowość zwalniającą z dodatkowych inwestycji w infrastrukturę IT w przyszłości. n

Z Wiolettą Włodarczyk-Kowalik, Business Development Managerem IP Surveillance & Switching, D-Link, rozmawia Dariusz Wałach

49

eseller News Extra


PROGNOZY I PODSUMOWANIA

Aktywność na rynku monitorów wielkoformatowych

Michał Dołaszyński Channel Manager B2B Digital Displays – Poland /Baltic States/Ukraine, Toshiba Europe

Rok 2015 możemy zaliczyć do bardzo udanych. Kilkusetprocentowy wzrost sprzedaży na polskim rynku pozwoli nam z optymizmem wejść w rok 2016. Początek 2015 roku to czas, kiedy wprowadzaliśmy na rynek serię monitorów profesjonalnych oraz de facto nową markę. Rynek, jak wiemy, jest konkurencyjny i nie należy do łatwych. Początkowo partnerzy ostrożnie podchodzili do naszej oferty pomimo atrakcyjnych warunków. W drugiej połowie roku zauważyliśmy gwałtowny wzrost sprzedaży oraz coraz silniejszą współpracę z partnerami. Dzięki profesjonalnie wykonanym produktom oraz wytrwałości udało nam się osiągnąć zauważalne miejsce na rynku oraz, co bardzo ważne, przekonać partnerów do regularnej współpracy. Również tych, którzy do tej pory aktywnie korzystali z produktów konkurencji. W rok 2016 będziemy wchodzić z nową siłą i nowymi produktami. Już teraz oferujemy rozwiązania, które cieszą się coraz większym zainteresowaniem. Wprowadzamy całą gamę monitorów z zakresu 16-24h w tym nową serię dla VideoWall. Toshiba to nie tylko monitory. Bacznie obserwując rynek udało nam się wypracować niszowe i konkurencyjne podejście do partnerów. Zdajemy sobie sprawę, że

rynek monitorów wielkoformatowych zmienia się dynamicznie, a partnerzy oczekują coraz to nowszych pomysłów. Dzięki usługom budowanym na bazie naszych produktów jesteśmy w stanie zaciekawić klienta nowościami, jakie wnosimy w 2016 rok. Mówimy tutaj o całej serii nakładek dotykowych, personalizowanych kolorystycznie obudowach, ale, co bardzo ważne, również oprogramowaniu Toshiba Business Vision przeznaczonemu do zarządzania kontentem oraz sterowania pracą monitorów. Coraz silniej współpracujemy z dostawcami oprogramowania, dla których mamy bardzo atrakcyjne warunki współpracy. Nadmienię, że prawie wszystkie monitory są wyposażone w OPS, a Toshiba oferuje playery w tym standardzie. Dużą wagę przywiązujemy do wsparcia posprzedażowego dla naszych partnerów. Dlatego oferujemy profesjonalny serwis, dzięki czemu zapewniamy partnerom unikalne i konkurencyjne warunki bezpiecznej współpracy. W roku 2016 zamierzamy dynamicznie się rozwijać oraz umacniać swoją pozycję na rynku. Tymczasem zapraszamy partnerów na coroczne Targi ISE 2016 do Amsterdamu, gdzie będzie można na żywo zobaczyć naszą ofertę na 2016 rok. n

Optymalizacja, automatyzacja i bezpieczeństwo

Z Bartłomiejem Ślawskim, Country General Managerem – Poland, VMware, rozmawia Dariusz Wałach

50

eseller News Extra

W kolejnym roku nastąpi dalszy rozwój roz- Jaki był w państwa opinii mijający rok wiązań chmurowych, włączając w to także w branży IT w Polsce? Czy było coś, co chmurę publiczną. Więcej firm będzie się państwa zaskoczyło (pozytywnie i neinteresować rozwiązaniami z obszaru Softgatywnie)? Co oznaczał mijający rok dla ware Defined Network. VMware’a? Będzie także postępoW mijającym roku wdrażano wać zmiana roli działów wiele projektów w zakresie Coraz większe znachmury prywatnej, dużą akIT polegająca na znacznym rozszerzeniu zakretywność wykazywał także czenie dla firm mają su odpowiedzialności sektor publiczny. Firmy wyoptymalizacja, autotych działów na całą orkazywały wzmożone zainganizację. Ich praca nie teresowanie rozwiązaniami matyzacja i bezpiebędzie ograniczać się z obszaru Software-as-a-Serczeństwo. (jak to było dotychczas) vice oraz Software Defined jedynie do optymaliStorage. Zaobserwowaliśmy, zacji kosztów, wsparcia że coraz większe znaczenie dla firm mają optymalizacja, automatyzacja i doradztwa w zakresie nowych technoloi bezpieczeństwo. 2015 rok był także bardzo gii, lecz także będzie polegać na inicjowaudany dla firmy VMware. Nasze nowe pro- niu zmian istotnych z perspektywy całego dukty spotkały się z dobrym przyjęciem ze przedsiębiorstwa. IT w coraz większym stopstrony klientów; w szczególności dotyczy niu będzie mieć ma bezpośredni wpływ na biznes, niejednokrotnie wręcz samo stając to platformy wirtualizacji sieci VMware NSX. się biznesem. Technologie będą wspierać - Jakie są państwa przewidywania na przyszły rok – jakie technologie będą sprzedaż, produkcję, marketing – będą więc zyskiwać, a jakie tracić? Gdzie widzą pań- widoczne w każdym obszarze funkcjonowania firmy. n stwo największe szanse na rozwój?


PROGNOZY I PODSUMOWANIA

Decydują potrzeby biznesowe - Jakie będą główne siły napędowe rynku, czyli – innymi słowy – co będzie stymulowało wzrost sprzedaży w 2016 r.? - Nadal ważnym trendem będzie wirtualizacja pamięci masowych. Coraz więcej klientów poszukuje z jednej strony oszczędności, a z drugiej – możliwości wykorzystania zaawansowanych funkcji pamięci masowych zarezerwowanych do tej pory dla dużych systemów klasy korporacyjnej. Kolejną siłą napędową bez wątpienia są rozwiązania oparte o technologię FLASH. Sądzę, iż będziemy świadkami znaczącego zainteresowania odbiorców zorientowanych na dużą wydajność, ale i mniejszych klientów poszukujących alternatywy dla klasycznych systemów dyskowych. Platformy zintegrowane czy dedykowane dla aplikacji takich jak SAP HANA, Oracle czy środowisk wirtualnych VMware lub Microsoft w wielu krajach rozwiniętych stają się standardem – w szczególności w środowiskach korporacyjnych. Możemy to stwierdzić nie tylko na podstawie liczby wdrożeń, ale także testów realizowanych na prośbę klientów. Argumenty, które za tym przemawiają, to: oszczędność czasu i zasobów przy instalacji, konfiguracji, testowaniu oraz zarządzaniu wielkimi środowiskami przy ograniczonych działach IT, a także szybkość uruchamiania czy wprowadzania usług opartych o zoptymalizowaną infrastrukturę. Dlatego dzisiaj mówimy o tzw. „Business Defined IT”, co wyraźnie widać właśnie w tego typu rozwiązaniach zintegrowanych, konwergentnych, gdzie skracamy czas i procesy na korzyść biznesu zgodnie z jego oczekiwaniem. Stawiamy także na rozwój segmentu klientów SAP, którzy wraz z migracją na platformę SAP HANA będą wymieniali niejednokrotnie całościowo infrastrukturę, aby mogła sprostać najwyższym wymaganiom niezawodności, skalowalności oraz ciągłości działania. - Gdzie wasi partnerzy powinni upatrywać największych potencjalnych obszarów wzrostu? Jakie technologie, trendy i rozwiązania będą najbardziej obiecujące sprzedażowo? - Klienci pójdą w kierunku rozwiązań FLASH, które w perspektywie kilku lat zastąpią klasyczne dyski. To się już dzieje na naszych oczach; HDS w poprzednim kwartale sprzedał łącznie 250 PB dysków FLASH. To świadczy o znaczącym przesunięciu trendów sprzedaży i trudno lekceważyć takie fakty, myśląc o kolejnym roku. HDS stawia na konwergentne zintegrowane

systemy „uszyte” na aplikacje SAP czy Oracle. Pojawiły się nasze nowe rozwiązania, które pozwalają na uruchamianie w obrębie jednego rozwiązania hardwarowego środowisk wirtualnych VMware, Microsoft czy bare metal i zarządzanie nim. Dzięki naszej aplikacji UCP Director zarządzamy kompletnie całym środowiskiem z jednej konsoli, a to dość unikatowe podejście. - Jakie obszary będą dla Hitachi strategiczne w 2016 r.? - Stawiamy na analitykę dla Big Data. To fundament strategii Social Innovation, dlatego sfinalizowaliśmy w 2015 r. zakup spółki PENTAHO, która w obszarze analityki dużych zbiorów danych pozycjonuje się wśród liderów i stanowić będzie dla nas źródło nowych ciekawych projektów i wyzwań. W 2015 roku pojawiła się nowa seria macierzy VSP G oraz VSP F (all flash). Produkt ten cieszy się ogromnym zainteresowaniem oraz uznaniem obecnych klientów ze względu na możliwości wirtualizowania macierzy zewnętrznych, tworzenia scenariuszy Active-Active dla dwóch ośrodków, jak i również sposób licencjonowania oraz mniejsze koszty utrzymania. Chcemy z tym rozwiązaniem trafić wszędzie tam, gdzie klient stawia na 100 proc. niezawodności, skalowalności i wymaga wydajności oraz chce podążać w kierunku środowisk FLASH. n

Z Jarosławem Raćkowiczem, Channel Managerem CEE, Hitachi Data Systems, rozmawia Urszula Smoktunowicz

51

eseller News Extra


PROGNOZY I PODSUMOWANIA

Ścisła współpraca z partnerami

Dagmara Pomirska Office Business Director, Xerox Polska

2015 rok oznaczał dla Xerox przede wszystkim rozwój sprzedaży z obecną grupą Partnerów Autoryzowanych. Szczególnie ważnym krokiem stało się rozszerzenie obszaru działalności oraz aktywne działanie w województwach, gdzie jesteśmy słabo obecni. Dzięki temu nasi partnerzy mogą bezpośrednio kontaktować się z odbiorcami produktów i usług Xerox, poznawać lepiej ich potrzeby i odpowiadać na nie, co stanowi szansę na wzmocnienie i wypracowanie przewagi konkurencyjnej zarówno naszych partnerów, jak i ich klientów. W pracy z partnerami stawiamy na edukację, ponieważ wychodzimy z założenia, że są oni naszymi ambasadorami poza bezpośrednimi strukturami firmy. Przykładamy dużą wagę do podnoszenia ich kompetencji przez np. udział w wewnętrznych szkoleniach. Atrakcyjność naszych partnerów podnosi bezsprzecznie oferta Xerox w postaci oprogramowania czy sztandarowej usługi XPPS (Xerox Partner Print Services). Dzięki tej drugiej użytkownik końcowy jest w stanie zlecić partnerowi Xerox cały proces związany z obsługą druku, zmniejszyć koszty druku o nawet 30 proc. i nie martwić się o uzupełnianie materiałów eksploatacyjnych czy regularne przeglądy. Dzięki centralnemu systemowi monitorowania partner outsourcingowy doskonale wie, kiedy do klienta należy dowieźć

np. materiał eksploatacyjny, papier lub kiedy wystąpi usterka. Materiały eksploatacyjne to zresztą bardzo ważny punkt w portfolio sprzedażowym Xerox. Staramy się uświadamiać naszym partnerom, że ich biznes nie musi ograniczać się jedynie do oferty sprzętowej. Jego uzupełnieniem z powodzeniem coraz częściej stają się właśnie materiały eksploatacyjne. To szczególnie ważne dla sektora małych i średnich przedsiębiorstw, w którym Xerox widzi ogromny potencjał. Powszechna opinia mówi, że outsourcing procesów druku sprawdza się jedynie w dużych międzynarodowych organizacjach. Xerox obala ten mit. Odpowiednia oferta, dokładny audyt środowiska druku i implementacja rozwiązań szytych na miarę sprawia, że znika problem drukowania tego samego dokumentu kilka razy, a z trzech drukarek dostępnych w biurze zostaje jedna, która doskonale radzi sobie z potrzebami pracowników. To daje oczywiście znaczące oszczędności. W zeszłym roku skupiliśmy się również na akcjach przedłużających gwarancję do czterech lat na wybrane drukarki i urządzenia wielofunkcyjne. Oferta, zakończona ostatniego dnia grudnia, pomogła naszej firmie wzmocnić pozycję dużej organizacji nastawionej na potrzeby każdego, nawet najmniejszego odbiorcy. n

Infrastruktura wciąż potrzebna

Norbert Ogłoziński Country Sales Manager, ZyXEL Communications

52

eseller News Extra

W roku 2015 obserwowaliśmy dalszy rozwój elek- Powszechne stały się już rozwiązania „chmurotronicznych usług publicznych, czyli realizowa- we”, a szczególnie cloud computing. To nie tylko nej idei społeczeństwa informacyjnego. W jego sposób na optymalizację kosztów, ale także podwyniku rosło zapotrzebowanie na modernizację stawa, w oparciu o którą firmy dokonują transi rozbudowę infrastruktury sieciowej do obsługi formacji modelu biznesowego przedsiębiorstw poszczególnych systemów e-administracji pub- na taki, który umożliwia im wykorzystanie w pełlicznej. Urzędy potrzebują infrastruktury, która ni biznesowych szans. Dla sprzedaży oznacza będzie bezpieczna, wydajna i ekonomiczna. to stale rosnący popyt na serwery NAS wśród Tu gwarantem są bramy z serii domowych użytkowników i mniejszych klientów bizneZyWALL USG. Są one wzboNa sprzedaż wpływa sowych (SOHO i SMB). Istotna gacone o najnowocześniejsze dla klientów jest możliwość technologie filtrowania treści m.in. rozwój BYOD bezpiecznego przechowywa(content filtering), nowe narzęi pracy mobilnej, co wynia danych czy współdzielenia dzia administracyjne do zarząmaga wydajnej infrazasobów poprzez sieć oraz dzania, oferujące proste procestruktury i odpowiedwygodna alternatywa dla badury inspekcji bezpieczeństwa, nich zabezpieczeń. ckupu online. diagnostykę oraz analizę. Na sprzedaż wpływa także Kolejny obszar to edukacja dalszy rozwój BYOD i pracy i szkolnictwo. Systematycznie rozwijane są kompetencje uczniów i nauczycieli mobilnej, co wymaga bardziej wydajnej infraw zakresie stosowania technologii informacyjno- struktury i odpowiednich zabezpieczeń. Firmy -komunikacyjnych w procesie edukacyjnym. stale modernizują swoje sieci, zwiększając ich paPowoduje to zapotrzebowanie sprzętowe, które rametry jakościowe np. wzrost prędkości transintegratorzy realizują poprzez szkolne sieci bez- misji danych oraz bezpieczeństwo. Producenci przewodowe WiFi. Te zaś umożliwiają wprowa- oferują coraz lepszy sprzęt, a operatorzy – coraz dzenie dziennika elektronicznego, arkusza orga- lepsze oferty. To szansa dla integratorów, którzy nizacyjnego oraz ochronę danych osobowych mogą coraz sprawniej spełniać indywidualne oczekiwania swoich klientów. n przetwarzanych w szkole.


ZAPROSILI NAS

Rola BIG Data w handlu detalicznym

Możliwości platformy SAP HANA pozwalają na tworzenie

N

iemal wszyscy detaliści zbierają mnóstwo informacji na temat swoich klientów, ale są one rozproszone w wielu autonomicznych niespójnych bazach danych, co uniemożliwia ich skuteczne wykorzystanie. Dzięki wdrożeniu narzędzi analitycznych na platformie SAP HANA i innych aplikacji umożliwiających wykorzystywanie informacji sprzedawca może lepiej zrozumieć swoich klientów, zyskując przewagę konkurencyjną. – Doświadczenie detalistów pokazuje, że 97 proc. zamówień pozostaje niedokończone. Coś zniechęca klienta, nie otrzymuje on oczekiwanej informacji, czy pojawia się coś pilniejszego do zrobienia. Istnieje wówczas wielkie niebezpieczeństwo, że sprzedawca straci klienta. Możliwość wyciśnięcia maksimum z technologii informacyjnych często decyduje o odniesieniu sukcesu – mówi Daniela Khalaf, SAP Solution Manager. Według badań przeprowadzonych przez szwajcarskie Global Center for Digital Business Transformation handel detaliczny jest jedną z branż (obok mediów, firm IT, telekomunikacji i bankowości), które w wyniku gospodarki cyfrowej zmienią się najbardziej – wierzy w to aż 90 proc. prezesów firm. Jednak tylko 15 proc. firm ma plan, jak radzić sobie ze zmianami. Dowodem na to, jak szybko takie zmiany można zaobserwować, jest błyskawiczny rozwój nowych firm cyfrowych, jak również pojawienie się nowych globalnych sprzedawców on-line. Ze wspomnianych badań wynika, że wdrożenie technologii cyfrowych może zwiększyć przychody nawet o 9 proc., a rentowność – o ponad jedną czwartą. – Jeśli firma chce osiągnąć sukces na dzisiejszym rynku, musi stawać się – w pewnym stopniu – firmą technologiczną – zauważa Daniela Khalaf.

Bez względu na to, gdzie klient robi zakupy (w Internecie czy w sklepie), zawsze oczekuje tej samej oferty i tego samego podejścia. Jeśli – przykładowo – rozpoczyna swoje zakupy w Internecie, a następnie pojawia się w sklepie, sprzedawca musi być w stanie dokończyć transakcję, nie zmuszając klienta do wyboru wszystkich towarów od nowa. Jeśli sprzedawca nie będzie mógł tego zrobić – ryzykuje utratę klienta. Dlatego strategia omni-channel i zdolność do scalania informacji o klientach stanowią kluczowy czynnik sukcesu. Nowoczesny sprzedawca musi być także w stanie pracować z danymi marketingowymi w czasie zbliżonym do rzeczywistego. Kontekstowa platforma marketingowa SAP wykorzystuje dane w czasie rzeczywistym stale aktualizując ogólny profil obecnych i potencjalnych klientów. Taki dynamiczny profil obejmuje ostatnie czynności użytkownika, jego ewentualne przyszłe działania i informacje o tym, czym jest obecnie najbardziej zainteresowany. Potężne narzędzia stargetowanej komunikacji następnie pomagają pracownikom marketingu adresować klientów w uruchamianych automatycznie lub ręcznie personalizowanych kampaniach prowadzonych on-line lub z wykorzystaniem poczty elektronicznej, a także inicjować połączenia telefoniczne z centrum obsługi klienta lub wysyłać wiadomości np. do aplikacji mobilnych. n

rozwiązań, które mogą przetwarzać i wizualizować ogromne ilości nieuporządkowanych danych w czasie rzeczywistym. Wiedzą o tym doskonale czescy klienci SAP-a: Mall.cz i SIKO.

MOC ZINTEGROWANYCH DANYCH Zachowanie rozproszonych i niespójnych baz danych to ogromne marnotrawstwo zasobów. Remedium na ten problem stanowi integracja danych ze wszystkich systemów korporacyjnych. Platforma SAP HANA może służyć jako parasol dla wszystkich systemów korporacyjnych, a zapewniając analizę danych i wizualizację, wyposaża przedsiębiorstwa w potężne narzędzie do całkowicie świadomego podejmowania decyzji menedżerskich. 53

eseller News Extra


CASE STUDY

Urszula Smoktunowicz

IT wkroczyło już w absolutnie wszystkie dziedziny życia. Tym razem pokazujemy przykłady zastosowań rozwiązań IT w medycynie, kulturze i szkolnictwie.

IT w służbie zdrowia, kulturze i edukacji B

ez IT nie wyobrażamy już sobie właściwie żadnego sektora gospodarki – tak samo, jak nie wyobrażamy sobie firmy bez komputera. Ani szkoły, ani szpitala, ani kina. Jednak IT w edukacji to przecież nie tylko pracownie informatyczne, projektory i tablice interaktywne, a także nie tylko e-podręczniki i dziennik elektroniczny. To również nadzór wizyjny oraz szybkie i wydajne sieci, szczególnie że edukacja nie kończy się przecież na szkole średniej, a potrzeby uczelni wyższych w zakresie rozwiązań IT są ogromne. BEZ IT W MEDYCYNIE ANI RUSZ O tym, że bez rozwiązań IT nie ma nowoczesnej medycyny, pisaliśmy już wielokrotnie. Ba, nie ma także powszechnej służby zdrowia – przepisy narzucają placówkom medycznym obowiązek wdrożenia raportowania tzw. zdarzeń medycznych do Centrum Systemów Informacyjnych Ochrony Zdrowia i zapewnienia m.in. funkcjonalności obsługi e-Recept, e-Skierowań, e-Zleceń oraz udostępnienia Internetowych Kont Pacjentów, z którego muszą się wywiązać do 2017 r. Aby sprostać wymaganiom dotyczącym e-dokumentacji, szpitale muszą wdrożyć jak najbardziej kompleksowe systemy informatyczne. A to dopiero początek drogi, bo wobec konieczności stosowania elektronicznej dokumentacji medycznej i przechowywania informacji medycznych pochodzących od różnych producentów urządzeń medycznych i diag-

54

eseller News Extra

nostycznych, niezbędne są także nośniki danych – i to cechujące się bardzo dużą pojemnością. Już tylko na tym przykładzie wyraźnie widać, że potrzeby są ogromne. Ale to nie wszystko. Innowacyjne ośrodki naukowe idą o krok dalej i zaczynają wykorzystywać IT w zupełnie niekonwencjonalny sposób – co obrazuje wykorzystanie urządzenia ułatwiającego lekarzom operacyjne usuwanie żylaków kończyn dolnych metodą endowaskularną, które zaprojektował i stworzył Zortrax. IT I KULTURA Może na pierwszy rzut oka wydawałoby się, że IT i kultura nie mają ze sobą nic wspólnego. Nic bardziej mylnego. Wystarczy przywołać produkcje filmowe czy telewizyjne, które nawet jeśli nie wykorzystują efektów specjalnych, to przecież potrzebują kamer i bardzo wydajnego sprzętu do obróbki. Wystarczy przywołać muzea, w których instalacje multimedialne nie są od lat niczym nowym, a coraz częściej wykorzystywane są także wielomonitorowe ściany wideo. Coraz powszechniejszy staje się mapping 3D i wykorzystywanie budynków i w ogóle przestrzeni miejskiej jako powierzchni projekcyjnej, na której prezentuje się trójwymiarowe wizualizacje. IT w teatrze czy w operze? Jak najbardziej – wystarczy podać przykład wyświetlaczy, na których prezentuje się tekst lub tłumaczenie tekstu, wygłaszanego przez aktorów. IT w bibliotece czy w kinie? Ależ tak, nikt nie ma co do tego wątpliwości. Wystarczy przywołać monitory dotykowe, które umożliwiają przeglądanie informacji o dostępnych filmach czy książkach. IT w parkach miejskich, w miejscach zabytkowych lub miejscach o szczególnym znaczeniu historycznym? Owszem, wystarczy zastosować e-kioski informacyjne. Przykłady zastosowań można mnożyć, ale nie w tym rzecz. Rzecz natomiast w tym, że ich różnorodność dowodzi, iż warto szukać źródeł dochodu w miejscach, o których się wcześniej nie pomyślało i u klientów, których do tej pory nie brało się pod uwagę. n


CASE STUDY

Operowanie żył dzięki urządzeniu z drukarki 3D Usuwanie niewydolnych żył kończyn dolnych metodą endowaskularną to nowoczesny zabieg, który polega na wprowadzeniu do niewydolnych żył lasera światłowodowego, który zamyka naczynia od środka. Ta metoda wymaga od lekarza dużej zręczności i koncentracji: niezbędne jest zachowanie równomiernego ruchu światłowodu, a dotychczas zabieg ten wykonywany był ręcznie. Lekarz musi dostosować ruch światłowodu do mocy lasera – zwykle prędkość takiego ruchu wynosi ok. 1 sek. na mm, a więc wyciąganie ok. 60 cm światłowodu z żył trwa ok. 10 min. Wyciągarka to pierwsze tego rodzaju urządzenie na rynku. Aparat zaprojektował i stworzył Robert Klaczyński, inżynier Zortrax, we współpracy z dr. Marcinem Feligą z kliniki MEDIQ w podwarszawskim Legionowie. Inżynier zaprojektował i przetestował prototyp, a następnie również wydrukował wiele elementów końcowego aparatu. Urządzenie zostało zaprojektowane tak, aby nie uszkadzało światłowodu w procesie wyciągania go z żyły, zapewniało pewny i stabilny ruch o stałej prędkości, a także dawało się łatwo sterylizować.

Urządzenie zostało już przetestowane w trakcie kilkunastu operacji w klinice MEDIQ w podwarszawskim Legionowie. W swojej praktyce stosuje je dr n. med. Marcin Feliga, jeden z najbardziej znanych polskich specjalistów z wieloletnim doświadczeniem w leczeniu schorzeń związanych z niewydolnością żył. – Wyciągarka, działająca na podobnej zasadzie jak wyciąg narciarski, zawsze, w tym samym czasie i z taką samą siłą wycofuje światłowód z żyły, powodując jej prawidłowe zamknięcie. Urządzenie diametralnie zmieniło nasze operacje, mamy niemal stuprocentową skuteczność prawidłowych zamknięć żył, podczas gdy światowe statystyki wahają się od 80 do 85 proc. – mówi dr Feliga. n

Podlaski System Informacyjny e-Zdrowie współautorstwa Comarch Do realizacji projektu zaproszono podmioty lecznicze województwa podlaskiego i ich organy tworzące – łącznie 36 partnerów zrzeszonych na podstawie Porozumienia Partnerskiego, co daje 8600 użytkowników. Budżet projektu to prawie 60 mln zł. Dofinansowanie z EFRR: ponad 49 mln zł. Projekt rozpoczął się 27 listopada 2013 r. Wdrożenie zakończyło się w 2015 r. w maju, a w październiku ukończony został proces zasilania platformy danymi. W jego ramach Comarch realizował komponenty o wartości 23.852.258,77 zł brutto. Projekt realizowało 150 specjalistów z Comarch SA, Comarch Healthcare oraz Comarch Technologies. W ramach umowy wdrożono oraz uruchomiono: • Platformę Regionalną w UMWP (w tym m.in.: Regionalne Repozytorium Dokumentacji Medycznej, Regionalny System typu Business Intelligence z Hurtownią Danych, Portal Pacjenta, Portal Menedżerski, systemy rejestrów), • Systemy klasy ERP, typu BI z Hurtownią Danych, typu HIS (Szpitalny System Informacyjny), typu EOD (Elektroniczny Obieg Dokumentów), typu EDM (Elektroniczna Dokumentacja Medyczna) i lokalnej warstwy integracyjnej w 26 podmiotach medycznych z województwa podlaskiego.

Wdrożone rozwiązania niosą ze sobą wiele korzyści, m.in.: • ułatwienie procesu zarządzania podmiotami leczniczymi z poziomu organu tworzącego, • dostęp do predefiniowanych raportów, analiz i zestawień zarządczych wraz z możliwością tworzenia nowych zapytań, • możliwość zarejestrowania pacjentów przez Internet do większości poradni specjalistycznych, • dostęp dla pacjentów do dokumentacji medycznej przez Internet, • możliwość udostępnienia dokumentacji medycznej wybranemu lekarzowi przez pacjentów. n

Zortrax zaprojektował i stworzył urządzenie ułatwiające lekarzom operacyjne usuwanie żylaków kończyn dolnych metodą endowaskularną. Obudowa i wiele elementów aparatu zostały wydrukowane na drukarce 3D Zortrax M200.

„Podlaski System Informacyjny e-Zdrowie”, którego współautorem był Comarch, został realizowany w ramach IV osi priorytetowej Społeczeństwo Informacyjne Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego na lata 2007-2013.

55

eseller News Extra


CASE STUDY

104 projektory Panasonic PTDZ21K zostały wykorzystane do stworzenia największego na świecie pokazu mappingu 3D, który odbył się z okazji obchodów 555 rocznicy istnienia Bukaresztu. Urządzenia posłużyły do wyświetlenia ogromnej projekcji na fasadzie budynku rumuńskiego Parlamentu.

Projektory Panasonic: mapping 3D

Realizatorzy korzystają z dwóch kamer Sony PMW-F55. Jako second unit wykorzystują kamerę Sony PMW-F5, dwie kamery Blackmagic pocket i dwie wodoodporne kamery Sony HDRAS100V.

Kamery Sony przy produkcji „Strażaków”

56

eseller News Extra

Projekt o nazwie „iMapp Bucharest 555” zorganizowano w ubiegłym roku w ramach uczczenia 555 rocznicy pierwszego odnotowania Bukaresztu w dostępnych dokumentach historycznych. Z tej okazji ogromny rumuński Pałac Parlamentu został wykorzystany jako powierzchnia projekcyjna, na której zaprezentowano trójwymiarowe wizualizacje. Przygotowanie wydarzenia zajęło aż sześć miesięcy, a głównym wyzwaniem okazał się rozmiar projekcji, która musiała objąć całą fasadę budynku mierzącą 23 tys. metrów kwadratowych. Produkcją pokazu zajęła się firma 360 Revolution, która do wyświetlenia animacji wybrała projektory Panasonic PT-DZ21K. Zadecydowała o tym zarówno ich jakość, jak i stosunkowo niewielkie rozmiary i waga. Urządzenia te zapewniają jasność obrazu na poziomie 20 tys. lumenów, a do jego wyświetlania wykorzystują system czterech małych 465-watowych lamp. Właśnie dzięki temu wyróżniają się niewielką wagą i rozmiarami jak na tę klasę urządzeń, co znacznie ułatwia ich instalację. Ponadto modele posiadają funkcję korekcji geometrycznej, która umożliwia rzutowanie obrazu na

Ekipa ściśle współpracowała z ATM System, integratorem świadczącym profesjonalne usługi produkcji filmowej. W opinii Marcina Mikołajczyka, dyrektora ds. technicznych, ATM System, opis serialu wskazywał na bardzo wymagające okoliczności produkcyjne i konieczność użycia sprzętu gripowego. – Konsultacje z operatorem przyniosły informacje o konieczności użycia wielu urządzeń mobilnych, takich jak np. gimbal. Jest to urządzenie do stabilizacji oparte o silniki żyroskopowe, które pozwala realizować płynne zdjęcia nawet podczas biegania. W tej sytuacji należało wybrać kamerę niedużych rozmiarów, która sprawdzi się w nierzadko ekstremalnych okolicznościach. Zaproponowałem kamerę Sony PMW-F55, która nie tylko jest niewielka, ale także bardzo lekka. Kręcimy serial bez użycia opcjonalnego rejestratora AXS-R5, więc urządzenie jest jeszcze mniejsze i lżejsze. Dzięki temu możemy umieścić dużą kamerę tam, gdzie było to dotychczas niemożliwe, np. w samochodzie, na wozie strażackim, na dronie czy w szczelinach. Mamy bardzo dużo niebezpiecznych scen, wówczas do takich ujęć wkładamy kamerę do „Crash boxa”, czyli specjalnego opakowania ochronnego, które chroni urządzenie,

niestandardowe i zakrzywione powierzchnie oraz są wyposażone w procesor klarowności detali. Do projekcji wykorzystano także technologię łączenia krawędzi i oprogramowanie do odwzorowywania kształtów geometrycznych, które pozwoliły połączyć obrazy wyświetlane z wielu projektorów w jedną spójną wizualizację. – Wybraliśmy model DZ21K głównie z uwagi na rozmiar i wytrzymałość. Te cechy umożliwiły nam połączenie wielu projektorów. Podoba nam się rozdzielczość obrazu, możliwość zdalnego sterowania, stabilność i wydajność energetyczna projektora. Gdybyśmy wybrali inny projektor, do zasilenia instalacji potrzebna byłaby niewielka elektrownia wodna – ocenia Adrian Pochiscan, kierownik ds. technicznych, 360 Revolution. n

a jednocześnie umożliwia jego pracę – wyjaśnia Marcin Mikołajczyk. Wszystkie te argumenty przemawiały za wyborem Sony PMW-F55 i inwestycją w nową technologię. Kamera widzi więcej, oferuje znakomite kontrasty, obraz jest mniej zaszumiony i można wykorzystać światło zastane jako światło służące do oświetlenia otoczenia. Pozytywnym odkryciem ekipy było również to, że kamera pobiera bardzo mało mocy, więc może pracować przez cały dzień na dwóch czy trzech akumulatorach. Ponadto kamera może być zamontowana np. na wysięgniku i zdalnie sterowana za pomocą laptopa, iPada czy nawet telefonu komórkowego. n


CASE STUDY

Pracownie komputerowe

pod nadzorem BEZ KRADZIEŻY SWPS Uniwersytet Humanistycznospołeczny, oddział we Wrocławiu, w grudniu 2014 r. uzupełnił swój system monitoringu o 9 nowych kamer Axis Communications: 8 urządzeń M1004-W oraz jedną kamerę M1054 z opcją detekcji ruchu wraz z oprogramowaniem Axis Camera Station. Uczelnia dotąd kontrolowała jedynie ruch na głównych korytarzach. Ze względów bezpieczeństwa i z powodu pojawiających się w pracowniach komputerowych kradzieży zdecydowała się rozbudować system monitoringu. W sumie zamieszczono kamery Axis Communications w 9 pracowniach, tak by wszystkie sale z drogim sprzętem pozostały pod pełną kontrolą ochrony.

jak i odczyt nagrań. Obraz z monitoringu jest zapisywany nie na serwerze, lecz na zakupionym przez uczelnię dysku NAS. Dane archiwizowane są na nim przez okres 30 dni. Dodatkowo sama obecność kamer w pracowniach komputerowych ma również swoją wartość psychologiczną i działa prewencyjnie.

IDENTYFIKACJA PRZEDE WSZYSTKIM We wrocławskiej filii uczelni uczy się w sumie 2,5 tys. studentów. Każdego dnia przez pomieszczenia Uniwersitetu przechodzi mnóstwo osób, które ciężko zidentyfikować. Jak dotąd system monitoringu obejmował jedynie korytarze i parking. Po kradzieży w pracowni komputerowej zdecydowano się na instalację dodatkowych kamer w miejscach, gdzie znajduje się drogi sprzęt dydaktyczny, czyli w 9 pracow– Instalacja kamer Axis Communications niach. Wyzwaniem dla sprzętu w pracowniach komputerowych uczelni była jak najwyższa jakość obrazu, to dobra decyzja. Po pierwsze ze względu która miała umożliwić identyfikację ewentualnych sprawców. na wysoką jakość obrazu, po drugie ze

Od listopada działa system monitoringu we wrocławskim oddziale SWPS Uniwersytetu Humanistycznospołecznego, którego głównym zadaniem jest przeciwdziałanie kradzieżom.

względów psychologicznych – z monitorowanego pomieszczenia nie tak łatwo ukraść – wyjaśnia Tomasz Hawron, starszy inżynier wsparcia SWPS Uniwersytetu Humanistycznospołecznego. IDENTYFIKACJA Jednym z najważniejszych wymogów stawianych sprzętowi, była wysoka rozdzielczość obrazu. Uczelnia chciała, by obraz z monitoringu umożliwiał identyfikację ewentualnego sprawcy kradzieży i by stanowił rzetelną informację dla celów prowadzonych dochodzeń przez policję. Według informacji od ochrony obiektu obraz z 9 kamer Axis Communications jest rzeczywiście najwyższej jakości. OBRAZ NA DYSKU Sprzęt zainstalowano bez kłopotów we własnym zakresie kierując się jedynie instrukcją. System pozwala na obserwację sal w czasie rzeczywistym,

SPRZĘT POD KONTROLĄ We wszystkich 9 pracowniach komputerowych SWPS zamontowano po jednej kamerze, którą umieszczono w jednym z rogów pomieszczenia. Dzięki temu urządzenie obejmuje zasięgiem całą salę. – Pracownicy monitoringu potwierdzają, że obraz pochodzący z kamer Axis Communications jest o wiele wyższej jakości, w porównaniu z uzyskiwanym z kamer na korytarzach. Ma lepszą rozdzielczość i łatwo sprecyzować kształty – tłumaczy Tomasz Hawron, inżynier wsparcia Uniwersytetu WSPS. ROZBUDOWA SYSTEMU W PRZYSZŁOŚCI Uczelnia zastanawia się również nad ewentualnym uzupełnieniem systemu o funkcję detekcji ruchu. – Chcemy zabezpieczyć newralgiczne miejsca również w nocy, stąd decyzja o wypróbowaniu oprogramowania do zarządzania materiałem wizyjnym – Axis Camera Station – potwierdza Tomasz Hawron. n 57

eseller News Extra


CASE STUDY

Extreme Networks Wydział Fizyki, Astronomii i Informatyki Stosowanej Uniwersytetu Jagiellońskiego zdecydował się na wdrożenie urządzeń sieciowych firmy Extreme Networks.

58

eseller News Extra

– szybka i wydajna sieć dla Wydziału Fizyki, Astronomii i Informatyki Stosowanej Uniwersytetu Jagiellońskiego O KLIENCIE Wydział Fizyki, Astronomii i Informatyki Stosowanej Uniwersytetu Jagiellońskiego to nowoczesna placówka badawcza powstała w 2003 roku w wyniku podziału Wydziału Matematyki Fizyki i Informatyki. W skład Wydziału wchodzą Obserwatorium Astronomiczne, Instytut Fizyki oraz trzy zakłady informatyczne. Misją wydziału jest integracja wizjonerskich projektów badawczych z nowoczesnym, interdyscyplinarnym procesem kształcenia. POTRZEBA W związku z dynamicznym rozwojem placówki Wydział Fizyki, Astronomii i Informatyki Stosowanej zdecydował o rozbudowie systemu teleinformatycznego. Sieć akademicka wymagała zastosowania urządzeń zdolnych obsłużyć duże natężenie ruchu przy minimalnych opóźnieniach. Pod uwagę brano rozwiązania pozwalające na przełączanie ruchu z prędkościami do 40 Gb/s. W ramach sieci opartej o topologię ring miało zostać uruchomionych kilkadziesiąt podsieci VLAN. Po przeprowadzonych testach wiodących rynkowych rozwiązań, zdecydowano o zastosowaniu urządzeń Extreme Networks, które zapewniają przełączanie z wymaganymi prędkościami.

WDROŻENIE Instalacja obejmowała 21 punktów dystrybucyjnych oraz konfigurację połączeń podstawowych i zapasowych działających w topologii ringu z prędkością 40 Gb/s oraz 10 Gb/s. Zastosowano zaawansowany przełącznik Extreme Black Diamond X8, 21 przełączników Black Diamond 8810, jeden Summit x670V-48x oraz 15 sztuk Summit x460-24p i 13 Summit x460-48t. Do zarządzania infrastrukturą zastosowano oprogramowanie Extreme Networks Ridgeline, które pozwala na pełny wgląd w strukturę sieci. System kontroli i monitoringu jest prosty w obsłudze, pozwalając na wykorzystanie pełni możliwości zaawansowanych przełączników. Dostarczone urządzenia umożliwiają obsługę 60 portów 40 Gb/s, 130 portów 10 Gb/s, 5592 portów 10/100/1000 (w tym 1752 porty PoE – Power over Ethernet). Wdrażający rozwiązanie Zakład Systemów Komputerowych gwarantuje także 8-letnie wsparcie i serwis dla oferowanych technologii zgodnie ze specyfikacją Wydziału. W ramach wdrożenia skonfigurowano około 40 sieci VLAN oraz zastosowano ringi z technologią EAPS (Ethernet Automatic Prtotection Switching). Jest to stworzona przez Extreme Networks unikatowa technologia, której celem jest zwiększenie


CASE STUDY niezawodności i wydajności przełączników. EAPS jest alternatywą dla rozwiązań STP drugiej warstwy przełączania, które nie spełniają wymogów współczesnych, szybkich sieci. Dzięki EAPS możliwe jest osiągnięcie wydajności, która dotąd zarezerwowana była wyłącznie dla dedykowanych połączeń wideo. ZASTOSOWANA TECHNOLOGIA Według niezależnych testów przełącznik BlackDiamond X8, będący częścią grupy produktów Extreme Networks Open Fabric, jest nawet 10 razy szybszy od konkurencyjnych rozwiązań z podobnego przedziału cenowego. Charakteryzuje się też najmniejszymi opóźnieniami i najlepszym współczynnikiem efektywności energetycznej na port – kluczowymi czynnikami w centrach danych (fizycznych i w chmurze), systemach operatorskich i HPCC. BlackDiamond X8 uważany jest za najlepszy wybór w swojej klasie dla wysokowydajnych sieci. Przełącznik Black Diamond X8 oferuje największą liczbę portów 10 GbE i 40 GbE, aby wspierać nawet 768 podłączeń 10 GbE w 1/3 42 RU szafy rakowej lub 2304 serwery w jednej szafie. Oferuje przepustowość pozwalającą na wysłanie całej zawartości Apple App Store w ciągu dwóch sekund (500 000 aplikacji * 5.0 MB = 2,3 TB). Urządzenie zapewnia średnie opóźnienie na poziomie 2,3 ms dla ruchu warstwy drugiej przy niskim zużyciu energii – 8,1 wata na port 10 GbE przy obciążeniu 1/3, oceniane na 5 watów przy pełnym obciążeniu. Rozwiązanie gwarantuje też 100 proc. bezstratną przepustowość na wszystkich portach. – Chcieliśmy zaproponować użytkownikom wydajne rozwiązanie, które zapewni spełnienie nie tylko ich aktualnych potrzeb, ale także tych na kilka następnych lat. Z naszych doświadczeń wynikało, że najlepszym rozwiązaniem będą przełączniki Extreme Networks. Za ich zastosowaniem przemawiało kilka argumentów: wydajność, stabilny firmware, niezawodność oraz stosunek jakości do ceny. Istotne okazało się wdrożenie rozwiązań ringowych w technologii EAPS, które zapewnia wyższą niezawodność całej infrastruktury przyspieszając przełączanie w warstwie drugiej sieci. Jednocześnie EAPS umożliwia zarządzanie kierunkiem przepływu danych w poszczególnych VLAN-ach, co pozwala na pełne wykorzystanie posiadanych łączy, zarówno podstawowych, jak i zapasowych. Dodatkowo sieć jest w pełni przygotowana do implementacji protokołów MPLS oraz rozwiązań typu SDN – mówi Piotr Piejko z Zakładu Systemów Komputerowych. Firma Extreme Networks od lat znajduje się w czołówce producentów innowacyjnych rozwiązań sieciowych instalowanych na całym świecie. Obecną pozycję Extreme Networks zawdzięcza najlepszym w swojej klasie technologiom Ethernet, szeroko pojętemu bezpieczeństwu (np. systemy NAC i SIEM), a także zaawansowanemu zarzą-

dzaniu oraz monitorowaniu infrastruktury. Dzięki pełnej kontroli punktów końcowych możliwa jest optymalizacja usług dla pojedynczych użytkowników. W pełni modularny system operacyjny ExtremeXOS pozwala na inteligentne zarządzanie siecią o dowolnym poziomie złożoności, w tym dostępem do usług w chmurze. – Rozwiązania Extreme Networks to platforma, która pozwala optymalizować i personalizować połączenia sieciowe, pomaga wprowadzać kompleksową oraz bezpieczną infrastrukturę i umożliwia zoptymalizowanie działania aplikacji. Dzięki wysokiej niezawodności gwarantują stabilność infrastruktury sieciowej i pozwalają dostawcom sieci na oferowanie konkurencyjnych, wielofunkcyjnych i spersonalizowanych usług – mówi Maciej Stawiarski z Veracomp SA. – Zależało nam na stworzeniu bardzo szybkiej sieci w topologii ring przy jednoczesnym zapewnieniu bezpieczeństwa i bezstratnego przesyłu danych. Rozwiązania Extreme Networks nie tylko spełniły pokładane w nich oczekiwania, ale w niektórych aspektach znacznie je przewyższyły. Nasi pracownicy uzyskali cenne narzędzie, które będzie wykorzystywane w codziennej pracy naukowej i dydaktycznej – mówi prof. dr hab. Andrzej Warczak, dziekan Wydziału Fizyki, Astronomii i Informatyki Stosowanej Uniwersytetu Jagiellońskiego. PODSUMOWANIE Dzięki zastosowaniu urządzeń Extreme Networks Wydział Fizyki, Astronomii i Informatyki Stosowanej Uniwersytetu Jagiellońskiego korzysta z wysokowydajnych rozwiązań sieciowych, które gwarantują bezproblemową obsługę łączności obecnie, jak i w przyszłości. Innowacyjne rozwiązania i oprogramowanie Extreme Networks gwarantuje, że infrastruktura sieciowa Wydziału przygotowana jest na największe nawet wyzwania, a także może zostać w prosty sposób rozbudowana i dostosowana do nadchodzących zadań. n

Innowacyjne rozwiązania i oprogramowanie Extreme Networks gwarantuje, że infrastruktura sieciowa Wydziału przygotowana jest na największe nawet wyzwania, a także może zostać w prosty sposób rozbudowana i dostosowana do nadchodzących zadań.

59

eseller News Extra


NISZA DLA RESELLERA

Popyt na

Auto ID W Po rozwiązania Auto ID coraz częściej sięgają instytucje publiczne. Zaspokojenie potrzeb klientów instytucjonalnych w tym obszarze może pomóc resellerom w rozwoju biznesu.

60

eseller News Extra

opinii Rafała Leszczyńskiego, Central Europe Territory Managera, Zebra Technologies, na rynku Auto ID popularnością cieszą się wszelkiego rodzaju rozwiązania mobilne, w tym komputery oraz terminale zapewniające dostęp i wgląd do danych, jak również umożliwiające ich rejestrowanie w czasie rzeczywistym. – Istotną rolę odgrywa również technologia cloud computing. Klienci zwracają szczególną uwagę na to, żeby systemy wdrożone w modelu chmurowym działały bez zastrzeżeń na wykorzystywanych przez nich urządzeniach mobilnych. Jednym z istotnych trendów, które wywarły duży wpływ na rynek rozwiązań Auto ID, było przejście z klawiatury na ekran dotykowy. W najbliższych latach możemy spodziewać się stale rosnącego znaczenia Internetu Rzeczy – wylicza. – Obserwujemy pojawiający się trend dotyczący Androida jako systemu operacyjnego w profesjonalnym środowisku, mimo silnej bazy systemu Windows – dodaje Richard Gregoire, Vice President of Sales, ScanSource POS and Barcode, Europe.

ZAINTERESOWANIE SEKTORA PUBLICZNEGO Zdaniem Richarda Gregoire, ScanSource POS and Barcode, resellerzy nadal obserwują zapotrzebowanie na rozwiązania Auto ID u swoich klientów, które mogą pomóc im poprawić produktywność i efektywność, i istnieje wiele możliwości, aby w pełni odpowiedzieć na lokalne potrzeby. Kto sięga po Auto ID? Rafał Leszczyński, Zebra, zauważa duże zainteresowanie przedsiębiorstw produkcyjnych oraz firm z branży handlu detalicznego i transportowo-logistycznej. – Rośnie również zainteresowanie wśród placówek sektora publicznego, w tym szpitali, które inwestują w drukarki umożliwiające oznakowanie pacjentów oraz zapewnienie im lepszego sposobu identyfikacji (opaski na rękę), materiały eksploatacyjne czy czytniki kodów kreskowych. Sektor publiczny coraz częściej podczas zakupu zwraca uwagę na kryteria efektywności oraz ROI – zaznacza.

Jakie są korzyści dla klienta? Według Rafała Leszczyńskiego, Zebra, klienci, zyskują dostęp w czasie rzeczywistym do istotnych informacji o posiadanych zasobach i zachodzących procesach. – Wgląd do tego rodzaju danych umożliwia im podejmowanie trafnych decyzji biznesowych, podniesienie efektywności podejmowanych działań, większą elastyczność w realizacji codziennej pracy oraz podniesienie własnej konkurencyjności. Rozwiązania Auto ID niwelują również liczbę popełnianych błędów, co umożliwia redukcję kosztów wynikających z pomyłek pracowników – ocenia. SPOSÓB NA ZAROBEK W jaki sposób może na tym zarobić reseller? Zdaniem Richarda Gregoire, ScanSource POS and Barcode, resellerzy, którzy wdrażają rozwiązania Auto ID u swoich klientów, mogą osiągnąć dobry zwrot z inwestycji i przychód z często świadczonych usług, jednocześnie unikając niższych marż na produktach z branży IT. – Podczas oferowania kompletnego rozwiązania ważne jest, aby nie tylko zapewnić sprzęt, ale także oprogramowanie, szkolenia i usługi. Istnieje wiele możliwości dla resellerów dostarczania usług klientom, a ScanSource dysponuje rozwiązaniami, narzędziami i wsparciem, aby pomóc partnerom odnieść sukces – zapewnia. – Nieustannie zachęcamy naszych partnerów do cross-sellingu. Firmy, które do te pory sprzedawały rozwiązania w oparciu o mobilne terminale, mogą być teraz zainteresowane maksymalizacją przychodów poprzez sprzedaż urządzeń umożliwiających znakowanie. Z kolei resellerzy, którzy posiadają rozwiązania znakujące, mogą rozbudować oferowane systemy np. o czytniki kodów kreskowych, sieci radiowe i wspomniane wcześniej terminale mobilne. To stwarza oczywistą szansę dla partnerów na zwiększenie przychodów. Za istotne uważam także wspieranie klientów końcowych posiadających wiele punktów w terenie poprzez rozwijanie usług serwisowych i wdrożeniowych. Nadal mało jest firm, które oferują np. sieciom handlowym rozwiązania problemu w ciągu dwóch godzin od nadesłanego zgłoszenia – wylicza Rafał Leszczyński, Zebra. n


PERYSKOP

Bezpieczna szkoła pod okiem kamer P

olskie szkoły idą śladem krajów zachodnich. Zgodnie z badaniami przeprowadzonymi przez Stowarzyszenie Nauczycieli i Wykładowców (Association of Teachers and Lecturers) w 2008 roku systemy nadzoru zostały zainstalowane w 85 proc. brytyjskich szkół podstawowych i średnich, a także zostały przyjęte przez większość uniwersytetów i college’ów. Poprawa bezpieczeństwa szkół przybiera różne formy – od zatrudniania firm ochroniarskich, ogrodzenia i oświetlenia terenu, instalacji alarmów i kamer nadzoru wizyjnego, aż do budowy systemów kontroli dostępu.

W JAKI SPOSÓB KAMERY MOGĄ POMÓC Zdarzenia, które mogą wystąpić na terenie szkoły, to różnego rodzaju kradzieże odzieży lub innych rzeczy osobistych, bójki, wymuszenia i zastraszenia, których ofiarami padają zwłaszcza uczniowie klas młodszych. Systemy nadzoru wizyjnego nie zastąpią edukacji i wychowania, ale mogą pomóc wyeliminować tego typu niebezpieczne sytuacje lub zapobiec ich skutkom poprzez szybkie reagowanie. Oko kamery umieszczonej nad drzwiami wejściowymi zapobiega wchodzeniu do budynku osób niepowołanych i pomaga w rozwiązaniu problemu wagarowania. W razie zaginięcia dziecka można szybko ustalić, czy było ono w szkole i kiedy ją opuściło. – Aby system dobrze spełniał swoją rolę, trzeba wziąć pod uwagę kilka aspektów. Urządzenia muszą być dobrane w zależności od założeń i oczekiwań. Ważne są parametry techniczne sprzętu i jego odpowiednie rozmieszczenie. Do nadzoru terenu otaczającego budynek szkoły dedykowane są kamery sieciowe zewnętrzne,

dostosowane do pracy w zmiennych warunkach pogodowych i oświetleniowych. Wewnątrz budynku monitoring powinien zaczynać się już od drzwi wejściowych, w celu selekcji osób wchodzących. Kamery powinny pokazywać również drogę dziecka z szatni do klasy, obejmując obszar klatek schodowych i korytarzy. Warto pamiętać o zasadzie obserwacji zakamarków. W przypadku długich pomieszczeń, typu korytarz, trzeba stosować kamery umożliwiające ustawienie pionowego pola widzenia np. Corridor Format, co pozwala na obserwację całej jego długości. Obsługą systemu powinny się zajmować osoby po profesjonalnym przeszkoleniu. Ważne jest także stworzenie procedur, które pozwolą na szybkie i prawidłowe reakcje – mówi Agata Majkucińska, Key Account Manager w Axis Communications. NAUCZANIE NA ODLEGŁOŚĆ Kamery w szkole to nie tylko poprawa bezpieczeństwa, ale także pomoc dydaktyczna. Liczne szkoły i uczelnie wyższe stosują również system nadzoru wizyjnego do pomocy w nauce. Niektóre szkoły używają solidnych kamer sieciowych do monitorowania zachowań zwierząt w naturalnym środowisku, podczas gdy inne odważyły się na w pełni zdalny „e-learning” za pomocą kamer sieciowych. Filmowanie wykładów jest coraz bardziej powszechną praktyką wśród uniwersytetów. Tym sposobem uczelnie ułatwiają zdalne uczenie się, dając studentom możliwość przejrzenia lekcji w czasie wolnym czy nadrobienia każdych opuszczonych zajęć. Systemy nadzoru wizyjnego to w dzisiejszych warunkach bardzo potrzebne i perspektywiczne narzędzie w nowoczesnej szkole. Polskie ośrodki edukacyjne pod względem stosowania tej technologii będą musiały dogonić swoich zachodnich kolegów. Bolączką jest wciąż jednak deficyt budżetowy i koszty implementacji takich rozwiązań. Trzeba jednak zdać sobie sprawę, że inwestycje te zwracają się wielokrotnie. n

Nauczyciel na dyżurze pilnujący porządku na przerwach – to widok, do którego zdążyliśmy się przyzwyczaić przez lata. Jednak dziś szkoły sięgają po nowe narzędzia, które mają pomóc im wyeliminować zagrożenia czy okiełznać niesfornych podopiecznych. W wielu placówkach czujność nauczycieli wspomaga cyfrowe oko kamer nadzoru wizyjnego.

61

eseller News Extra


BRANŻA IT PO 25. LATACH

Początki polskiej

branży IT Z Franciszkiem Szwedą, wiceprezesem zarządu ds. rozwoju w BPSC, rozmawia Urszula Smoktunowicz

62

eseller News Extra

- Jak narodził się pomysł założenia firmy? - Historia BPSC bierze swój początek jeszcze w czasach PRL-u, pod koniec 1987 roku, kiedy zaczęły powstawać nieśmiało „prywatne przedsięwzięcia”. Nasz pomysł rozpoczęcia działalności na swój rachunek, w roli „prywaciarzy”, zrodził się w pociągu, podczas podróży z Katowic do Prudnika na jedno z cyklicznych spotkań grona przyjaciół – absolwentów matematyki UŚ. Razem z Romanem Zającem snuliśmy plany związane z poprawą naszej sytuacji finansowej i wyzwolenia się spod, co może zabrzmi patetycznie, zbiurokratyzowanego systemu. To nie była żadna konkretna dyskusja – ot, narzekanie i gdybanie. Żaden z nas nie miał oczywiście wizji założenia i funkcjonowania przedsiębiorstwa, w dzisiejszym tego słowa znaczeniu. Jak to się mówiło wtedy – chcieliśmy po prostu „założyć własny interes”.

Na tym spotkaniu wspomnieliśmy o naszej rozmowie Ignacemu Miedzińskiemu, który jak powszechnie wiadomo, jest człowiekiem czynu. Tak więc w drodze powrotnej, zanim dojechaliśmy samochodem marki Fiat 125p do Katowic, mieliśmy już opracowany plan założenia firmy informatycznej. Mieliśmy konkretny pomysł na to, co chcemy robić. Od początku wiadomo było, że założymy firmę informatyczną, która będzie tworzyć i sprzedawać własne oprogramowanie. Romek Zając i ja byliśmy informatykami i w projektowaniu oraz programowaniu czuliśmy się mocni. Ignacy wiedział, jak to zorganizować. Poza ćwiczeniami na uczelni nigdy nie programował, co, jak się okazało, miało pozytywny wpływ na firmę. Romek pracował w Instytucie Ochrony Środowiska i pisał programy głównie na rzecz ekologii, ja z kolei specjalizowałem się w zagadnieniach związanych z kadrami i płacami, ale w zasadzie, jako informatyk, zahaczyłem o większość obszarów obejmujących zarządzanie przedsiębiorstwem. - A skąd się wzięła nazwa firmy? - Poszukiwaliśmy nazwy, która byłaby krótka i odpowiadałaby mniej więcej temu, co robimy. Lecz sprawa nie była taka prosta. Ze względu na fakt, że zarejestrowaliśmy się jako zakład rzemieślniczy, musieliśmy należeć do spółdzielni rzemieślniczej, a nazwa powinna odnosić się do tego, co robiliśmy. Dodatkowo musiała mieścić się w wykazie kategorii Urzędu Miejskiego. Problem polegał na tym, że w wykazie nie było informatycznej spółdzielni rzemieślniczej, a tym bardziej odpowiedniej kategorii działalności rzemieślniczej. Najbliższa pojęciowo okazała się spółdzielnia elektryków. Natomiast najbliżej profilu naszej działalności było biuro projektowania. Dodaliśmy do tego systemów cyfrowych i, ku uciesze wszystkich, urzędniczka w UM zaakceptowała taką nazwę. Dla naszych klientów, w ówczesnych czasach w większości państwowych, nazwa była „bliższa sercu” niż modne wtedy anglosaskie dziwolągi. Próbowaliśmy potem dodawać do tej, dość trudnej do zapamiętania, nazwy różne skróty (np. SIMPLEX – matematyczne pojęcie z dziedziny programowania liniowego). Z czasem jednak skrót naszej nazwy (BPSC) przyjął się na rynku i tak już zostało. - Jak wyglądały początki? - To były lata 80. i założenie wówczas prywatnej firmy wymagało niezwykłej cierpliwości, a także znajomości licznych przepisów. Był szereg różnych, naprawdę istotnych trudności, które opóźniały rejestrację firmy (np. istotny był brak


BRANŻA IT PO 25. LATACH zgody Rady Mieszkańców, z uwagi na potencjalny przewidywany hałas drukarki). Mimo to proces organizacji firmy, poszukiwania lokalu, jego remontu i zdobywania podstawowych narzędzi pracy informatyka udało się zamknąć w pięć miesięcy. Oficjalnie 8 maja 1988 roku zdołaliśmy zarejestrować firmę. Wyposażenie naszego pierwszego biura, które mieściło się w zabytkowej kamienicy przy ul. 3 Maja w Katowicach, było prywatną własnością wspólników, począwszy od starych biurek, stołów i krzeseł, a skończywszy na serwisie kamionkowym do herbaty. Brakowało wówczas wszystkiego. Najbardziej dokuczliwy był brak papieru do zdobytego również z wielkim trudem teleksu. Gdy już zdobyliśmy ten papier – to w takich ilościach, że starczyło nam go do końca funkcjonowania teleksu i wykorzystywania go do drukowania w drukarce igłowej (specjalne urządzenie – podajnik papieru teleksowego do drukarki igłowej – można do dzisiaj oglądać w naszym kąciku pamięci). Biuro było przerobionym mieszkaniem w secesyjnej katowickiej kamienicy „Pod Butem” – ruina, że ręce opadały. Po wielotygodniowym remoncie udało się wreszcie zawiesić przed drzwiami metalową tablicę z nazwą naszej firmy. Wypada tu też wspomnieć o naszej „wyprawie” do Warszawy pod koniec maja 1988 r., aby odebrać z lotniska nasz pierwszy komputer wraz z drukarką, które dotarły do nas z Singapuru za jedyne 1600 dol. Dzisiaj mają swoje miejsce w kąciku pamięci BPSC. Dodam, że był to PC z 20 MB HDD i drukarka igłowa 10". Początki firmy były w mojej opinii wyjątkowo udane. Dość szybko przybywało nowych pracowników, aby sprostać nowym zleceniom. Zamówienia zdobywaliśmy najpierw wśród „zaprzyjaźnionych firm”, a każdy z naszej trójki miał swój „rynek”, na którym działał. Oczywiście Ignacy, który, jako jedyny z nas, miał doświadczenie w prowadzeniu firmy, był bardziej pochłonięty sprawami organizacyjnymi (prowadząc w latach 80. prywatną firmę produkującą wibroizolatory przebrnął przez wszystkie, związane z tym, formalne sprawy i trudności). Pierwotnie podział kompetencji był ustalony niejako bilansem otwarcia – Romek i ja zajmowaliśmy się produktami i zdobywaniem klientów, Ignacy zdobywaniem klientów, zarządzaniem i bieżącą działalnością. Z czasem podział kompetencyjny następował zgodnie z przemianami organizacyjnymi BPSC, które rozrastało się dynamicznie, ale bez skokowych przyrostów. Z perspektywy mijających 28 lat z całą pewnością mogę stwierdzić, że nasza rola w kształtowaniu firmy była wielowymiarowa i z różną intensywnością zaznaczyła się na jej dzisiejszym wizerunku. Na pewno przywódcza rola Ignacego miała na ten wizerunek największy wpływ. - W historii każdej firmy znajdą się momenty lepsze i gorsze... - Dla nas zawsze głównym impulsem do pracy był fakt, że BPSC stanowiło dla nas i wielu naszych pra-

cowników główne źródło utrzymania i musieliśmy robić wszystko, aby pokonać trudności. Nie ulega wątpliwości, że nie zawsze było kolorowo, bo przecież były lata kryzysu, które dotknęły zwłaszcza firmy informatyczne. Największy miał miejsce w latach 2000-2001, kiedy wiele firm upadło, nie tylko zresztą informatycznych, głównie z powodu przedwczesnej euforii związanej z Internetem. Przetrwanie tamtego okresu bez większych strat osobowych uważam za jeden z ważniejszych momentów w naszej historii. Jego drugim aspektem niewątpliwie było scementowanie firmy i przekształcenie jej w nowoczesne przedsiębiorstwo zorganizowane już „na miarę 21. wieku”. Trudne momenty trafiały się również przy pierwszych wdrożeniach systemu Impuls, ciężkich i wymagających olbrzymiego zaangażowania i nakładu pracy. - Sukces ma zwykle wielu ojców. A jak to wygląda w przypadku BPSC? - Na sukces złożyło się kilka czynników. Po pierwsze, bardzo ważna była dla nas zawsze jakość produktu, począwszy od pierwszego systemu wprowadzonego przez nas na rynek, po najnowszy wprowadzony na rynek w 2012 roku – Impuls EVO, oraz dbałość o zaspokojenie potrzeb klienta (co nie zawsze przekładało się na dochody firmy). Na pewno niezmiernie ważną kwestią były nasze bardzo dobre relacje jako wspólników (od lat również akcjonariuszy). Potrafiliśmy w taki sposób poukładać relacje biznesowe, aby nie zakłócały relacji przyjacielskich. Według mnie jest to naprawdę ważne w życiu, a zarazem niezbędne w biznesie. Trzecim czynnikiem jest dobór pracowników i wypracowanie odpowiednich relacji między nimi. Rotacja pracowników w BPSC jest stosunkowo niska .W przeciągu tych 27 lat udało nam się zachować ciągłość pokoleniową. Właściwie gros osób, które przed laty podjęły pracę w BPSC, nadal tu pracuje. Rzadko zdarza się, że odchodzą ludzie z długoletnim stażem. Staramy się stwarzać takie warunki, żeby wymiana pracowników w naszej firmie była jak najmniejsza. Prawie 1/3 życia spędzamy w pracy i znacznie łatwiej w niej funkcjonować i polubić ją, kiedy uda się wypracować dobre relacje międzyludzkie. Oczywiście nie zawsze jest idealnie, ale taka powinna być cecha dobrze funkcjonującej organizacji. Nie wyobrażam sobie pracy poszczególnych działów czy też ludzi w oderwaniu od otoczenia i innych działów. Ma to przecież bezpośrednie przełożenie na jakość naszych produktów i usług oraz funkcjonowania firmy. Kolejne wersje naszego systemu zostały wdrożone już w ponad 640 przedsiębiorstwach. Dostęp do oprogramowania BPSC ma obecnie prawie 138 tys. pracowników. Najnowszy raport IDC uplasował nas na 5. miejscu największych dostawców oprogramowania biznesowego w Polsce, jesteśmy też pierwszym polskim dostawcą na rynku wdrożeń w największych polskich przedsiębiorstw. n

W 1988 r. odebraliśmy z warszawskiego lotniska nasz pierwszy komputer (PC z 20 MB HDD) wraz z drukarką igłową 10”, które dotarły do nas z Singapuru za jedyne 1600 dol. Dzisiaj mają swoje miejsce w kąciku pamięci BPSC.

63

eseller News Extra


PERSONALIA

PERSONALIA

Dariusz Terlecki został nowym prezesem zarządu ATM S.A., operatora centrów danych w Polsce. Tadeusz Czichon, dotychczasowy prezes zarządu, współzałożyciel i największy akcjonariusz spółki, złożył rezygnację z pełnionej funkcji. Dariusz Terlecki to doświadczony menedżer, od wielu lat pełniący funkcje zarządcze i sprzedażowe w dużych firmach usługowych, również telekomunikacyjnych oraz IT. Będzie on odpowiedzialny za realizację strategii ATM S.A., wprowadzonej wiosną br. Przewiduje ona m.in. zwiększenie sprzedaży do klientów zagranicznych (ma ona wynieść 25-35 procent przychodów ogółem).

Sherif Seddik został mianowany na stanowisko dyrektora zarządzającego i wiceprezesa Citrix na Europę, Bliski Wschód i Afrykę (EMEA). Sherif Seddik ma ponad 27-letnie doświadczenie w międzynarodowej sprzedaży, marketingu i zarządzaniu w sektorze IT; pracował w ośmiu krajach i na trzech kontynentach. W 2002 r. dołączył do Microsoft, gdzie przez ostatnich pięć lat piastował stanowisko generalnego managera Western Europe Enterprise and Partner Group. Wcześniej przez 14 lat pracował w NCR Corporation, gdzie zajmował różne stanowiska sprzedażowe i kierownicze.

Andrzej Dulka, prezes zarządu Alcatel-Lucent Polska, został nowym przewodniczącym Rady Krajowej Izby Gospodarczej Elektroniki i Telekomunikacji (KIGEiT). Andrzej Dulka z branżą telekomunikacyjną związany jest od ponad 30 lat. W 2006 r. został prezesem Alcatel-Lucent w Polsce. Obronił pracę doktorską z zakresu automatyki przemysłowej, posiada także dyplom MBA. Aktywnie działa w wielu stowarzyszeniach branżowych, m.in. jako prezes Stowarzyszenia Inżynierów Telekomunikacji. W 2010 roku został uhonorowany Złotym Krzyżem Zasługi za zaangażowanie w działalność na rzecz budowania nowoczesnego społec zeństwa informacyjnego w Polsce.

64

eseller News Extra

Małgorzata Iwińska z początkiem grudnia objęła stanowisko Strategic Accounts Manager GA w Xerox. Zespół Xerox odpowiedzialny za dostarczanie rozwiązań dla druku produkcyjnego rozszerza się o nową specjalistkę, odpowiedzialną głównie za sprzedaż systemów produkcyjnych w rejonie południowo-zachodniej Polski. Małgorzata Iwińska ma wieloletnie doświadczenie w sprzedaży i logistyce, zarządzała zarówno kontraktami zagranicznymi, jak i krajowymi. Specjalizuje się również w pozyskiwaniu k lientów i sprzedaży rozwiązań dla przemysłu graficznego.

Tyson Macaulay został zatrudniony na stanowisku głównego specjalisty ds. strategii bezpieczeństwa w Fortinecie. Jednocześnie Macaulay obejmie w firmie funkcję wiceprezesa ds. usług bezpieczeństwa. Na nowej pozycji Macaulay będzie zajmował się doradztwem dla przedstawicieli wyższej kadry kierowniczej przedsiębiorstw. Macaulay przechodzi do Fortinetu z Intel Security, gdzie pracował na stanowisku dyrektora ds. technicznych w obszarze strategii telekomunikacyjnych oraz odgrywał kluczową rolę w opracowywaniu rozwiązań bezpieczeństwa i rozwijaniu kanałów sprzedaży.

Felix Wang objął stanowisko dyrektora generalnego w polskim przedstawicielstwie firmy TP-LINK, producenta sprzętu sieciowego dla sektora SOHO i SMB. Felix Wang zastąpił na stanowisku TP-LINK Polska Victora Zhao, który zarządza teraz operacjami firmy w całym rejonie Europy Środkowo-Wschodniej, Rosji i byłych republikach Związku Radzieckiego. Z wykształcenia Felix Wang jest informatykiem, studia na tym kierunku ukończył w Hefei we wschodnich Chinach na University of Science and Technology of China.




Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.