M O D A •
F O T O G R A F I A •
M O D E L I N G •
L I F E S T Y L E •
B A C K S T A G E
MAJ/CZERWIEC 2011
SKANDALISTA OLIVIERO TOSCANI
JAK ZROBIĆ KARIERĘ U CALVINA KLEINA TRINNY I SUSANNAH OCZAROWANE POLSKĄ BRA-FITTERKĄ
ZDJĘCIA ZA SEKS?
KONKURS
MODELKA NA OKŁADKĘ JOHNNY LAVOY
W IT H CENS O UT O R SH C LI C IP K BE Z C KLIKENZURY NIJ
CO ŁĄCZY JENNIFER ANISTON I BARBRĘ STREISAND
Mistrz
EKSKLUZYWNY WYWIAD
BACKSTAGE POKAZÓW MODY
PARYŻ LONDYN MEKSYK NOWY JORK SYDNEY
GALERIE
GUDZOWATY JARCZYKOWSKA ORSKA KUDERA PIETRUSZYŃSKI SURMAŃSKA DUDEK KASPRZAK
inscenizacji MICHAŁ PAŹ
kontrowersyjny twórca uwielbiany przez modelki
NUMER
PREMIEROWY
Zapraszamy do partnerskich sklepów Chantelle Paris: Chantelle Paris, CH Galeria Mokotów, ul. Wołoska 12 , Warszawa • Chantelle Paris, CH Sadyba Best Mall, ul. Powsińska 31, Warszawa Buduar de Luxe, CH Złote Tarasy, ul. Złota 59, Warszawa • www.sklep.chantelle.com.pl Więcej adresów na terenie całej Polski na chantelle.pl
Marka dostępna w pracowni optycznej A. I. Burlińscy Legionowo, ul. Zwycięstwa 1 tel. +48 22 784 50 57 kom: +48 691 032 099 www.okularniaburlinscy.pl
Najnowsze kolekcje światowych marek, profesjonalny dobór, badanie wzroku. Gabinet wyspecjalizowany w wykonywaniu okularów progresywnych
I
FABRIKON EDITORIAL
Barbara Święczkowska REDAKTOR NACZELNA
D
Stworzony,
DLA KAŻDEGO TWÓRCY JEST BEZCENNA. WOLNOŚĆ. W DZISIEJSZYCH CZASACH, W BRANŻY WYDAWNICZEJ TO LUKSUS. MY GO MAMY, BO TO NIEZALEŻNY PROJEKT, ZA KTÓRYM NIE STOI WIELKIE WYDAWNICTWO – KORPORACJA, KTÓRA RÓŻNEGO RODZAJU NAKAZAMI I ZAKAZAMI SKUTECZNIE KASTRUJE Z KREATYWNOŚCI. NAM NIKT NIE DYKTOWAŁ WARUNKÓW, O WSZYSTKIM DECYDOWALIŚMY SAMI.
GODZINAMI SPIERALIŚMY SIĘ O TO, JAKI POWINIEN BYĆ FABRIKON. REGULARNIE DOSTAWALIŚMY GŁUPAWKI, NA MYŚL O ZBLIŻAJĄCYM SIĘ TERMINIE PREMIERY. OBYDWOJE Z ŁUKASZEM JESTEŚMY PERFEKCJONISTAMI – NAJCHĘTNIEJ WYDALIBYŚMY ROCZNIK. DLA TAKICH JAK MY, ELEKTRONICZNY MAGAZYN JEST WYBAWIENIEM. BO CHOĆ PREMIEROWY NUMER PISMA PUBLIKUJEMY 10. MAJA, TO BĘDZIE GO MOŻNA PRZEGLĄDAĆ I DRUKOWAĆ PRAKTYCZNIE BEZ KOŃCA. CHOĆBY ZA 10 LAT. NIE ZNACZY TO WCALE, ŻE Z CZASEM #1 SIĘ NIE ZMIENI, PONIEWAŻ MOŻEMY GO AKTUALIZOWAĆ I DODAWAĆ NOWE ROZKŁADÓWKI. TO PRZEWAGA MAGAZYNU ELEKTRONICZNEGO, NAD DRUKOWANYM – TEN ON-LINE MOŻE TĘTNIĆ ŻYCIEM DŁUGO PO PREMIERZE. ZAGLĄDAJCIE WIĘC DO NIEGO CO JAKIŚ CZAS. NIEWYKLUCZONE, ŻE NIEDŁUGO CZYMŚ WAS ZASKOCZYMY. JUŻ DZIŚ ZAPRASZAMY DO KOLEJNEGO NUMERU, KTÓRY UKAŻE SIĘ W LIPCU. ZNAJDZIECIE W NIM NOWE DZIAŁY TEMATYCZNE – O PROJEKTOWANIU GRAFICZNYM I PRODUKCJACH FILMOWYCH. BĘDZIE TEŻ WIĘCEJ PORAD SPECJALISTÓW, KONKURSÓW ORAZ OPISÓW SPRZĘTU I PRODUKTÓW, ODGRYWAJĄCYCH TAK WAŻNĄ ROLĘ W WASZEJ CODZIENNEJ PRACY.
FABRIKON TO UKOCHANE „DZIECKO” ŁUKASZA. ON WYMYŚLIŁ FM I DŁUGO PROWADZIŁ GO SAM. STOPNIOWO DOŁĄCZALI DO NIEGO PASJONACI POSZCZEGÓLNYCH TEMATÓW I WSPÓŁPRACOWNICY, KTÓRYCH UDAŁO MU SIĘ ZARAZIĆ PASJĄ. Z SERCA DZIĘKUJEMY TYM, KTÓRZY W NAS UWIERZYLI I POSTANOWILI WSPÓŁTWORZYĆ PISMO ORAZ WSZYSTKIM SPOZA REDAKCJI, KTÓRZY TRZYMALI ZA NAS KCIUKI. WASZ ZAPAŁ I ENTUZJASTYCZNE OPINIE ŁADUJĄ NAM AKUMULATORY. NIE MOGLIŚMY WYMARZYĆ SOBIE LEPSZEGO DEBIUTU.
16
SPECJALNE PODZIĘKOWANIA / SPECIAL THANKS MAJ/CZERWIEC 2011
FLASH PRESS MEDIA, WWW.FPM.COM.PL GETTY IMAGES, WWW.GETTYIMAGES.COM
ŁUKASZ KAUGAN Wydawca / Publisher Dyrektor Kreatywny / Creative Director lukasz.kaugan@fabrikon.pl BARBARA ŚWIĘCZKOWSKA Redaktor Naczelna / Editor-in-chief barbara.swieczkowska@fabrikon.pl RITA CANDELA Zastępczyni Redaktor Naczelnej Vice Editor-in-chief rita.candela@fabrikon.pl JUSTYNA CIEŚLAK Dyrektor Artystyczna / Art Director justyna.cieslak@fabrikon.pl MAGDA DALSKA Fotoedytor / Photoeditor magda.dalska@fabrikon.pl
Łukasz Kaugan WYDAWCA, DYREKTOR KREATYWNY
MARTYNA KOŁAKOWSKA Sekretarz Redakcji / Managing Editor martyna.kolakowska@fabrikon.pl DOROTA MICHAEL Redaktor działu Fashion / Fashion Editor dorota.michael@fabrikon.pl
by inspirować
W
W CZASIE, GDY INNI WYJECHALI NA MAJÓWKĘ, MY ZAMYKALIŚMY OSTATNIE KOLUMNY PISMA. W PIERWSZYM NUMERZE NIE ZMIEŚCILI SIĘ WSZYSCY, KTÓRYCH ZAPROSILIŚMY DO WSPÓŁPRACY. NA SZCZĘŚCIE MAMY NA TO NASTĘPNE WYDANIA. POKAZYWANIE WASZEJ TWÓRCZOŚCI SPRAWIA NAM WIELKĄ PRZYJEMNOŚĆ, A ILOŚĆ ZDOLNYCH LUDZI JEST TAK OGROMNA, ŻE NA PEWNO NIE ZABRAKNIE NAM PRACY. ZASTANAWIAJĄC SIĘ NAD FORMUŁĄ MAGAZYNU, MUSIAŁEM ZROZUMIEĆ JAKIE SĄ OCZEKIWANIA CZYTELNIKÓW PISMA O TAKIEJ TEMATYCE. W DUŻEJ MIERZE KORZYSTAŁEM Z INTUICJI, PONIEWAŻ OD WIELU LAT AKTYWNIE UCZESTNICZĘ W ŻYCIU BRANŻY. Z KULUAROWYCH ROZMÓW WYNIKA, ŻE ISTNIEJE WIELKI APETYT NA PISMO TAKIE JAK NASZE. MAGAZYN, KTÓRY JEST SKIEROWANY DO KREATYWNEJ I UKIERUNKOWANEJ NA SUKCES GRUPY ODBIORCÓW.
OLA URBANOWSKA Redaktor działu Make-up / Make-up Editor aleksandra.urbanowska@fabrikon.pl JOANNA TARASEWICZ Redaktor działu Modeling / Modeling Editor joanna.tarasewicz@fabrikon.pl KAROLINA GOŁĘBIEWSKA Redaktor działu Hairstyles / Hairstyles Editor karolina.golebiewska@fabrikon.pl EWELINA GRYCAN Redaktor działu Lifestyle / Lifestyle Editor ewelina.grycan@fabrikon.pl WSPÓŁPRACOWNICY Michał Michalik, Katarzyna Skorupska, Maciej Kawałko, Maciek Matusik, Anna Ciepła REKLAMA / ADVERTISING Katarzyna Majewska katarzyna.majewska@fabrikon.pl reklama@fabrikon.pl ADRES REDAKCJI / OFFICE ADDRESS:
FabrikonMagazine.com e–mail: redakcja@fabrikon.pl Redakcja Fabrikon MAGAZINE
MAGAZYN POWSTAŁ PRZEDE WSZYSTKIM, ABY INSPIROWAĆ I POKAZYWAĆ PRACE NAJZDOLNIEJSZYCH TWÓRCÓW. NASZYM CELEM JEST RÓWNIEŻ ODSŁANIANIE NIEDOSTĘPNYCH DLA WSZYSTKICH KULIS SESJI I POKAZÓW, CZYLI TOWARZYSZENIE W CODZIENNEJ PRACY LUDZIOM ZWIĄZANYM Z SZEROKO ROZUMIANĄ BRANŻĄ ARTYSTYCZNĄ. WAŻNYM ASPEKTEM SPOŁECZNOŚCIOWYM JEST AKTYWNY UDZIAŁ CZYTELNIKÓW WE WSPÓŁTWORZENIU PISMA. TO WŁAŚNIE WY – PRZESYŁAJĄC SWOJE PRACE LUB ZDJĘCIA DOKUMENTUJĄCE WASZ PROCES TWÓRCZY – DE FACTO WSPÓŁTWORZYCIE ZAWARTOŚĆ SWOJEGO MAGAZYNU.
ul. Jadźwingów 3/100 02–692 Warszawa, Poland tel/fax: +48 (22) 408 08 13 tel.: +48 609 11 12 13 WYDAWNICTWO / PUBLISHING HOUSE Ca Studio, ul. Fieldorfa 10/80, 03-984 Warszawa, Poland, info@castudio.pl PROJEKT MAKIETY / MAGAZINE LAYOUT StudioInternetowe.pl, Łukasz Kaugan
DZIĘKUJĘ REKLAMODAWCOM ZA ZAUFANIE JUŻ OD 1. NUMERU, A REDAKCJI ZA ZAANGAŻOWANIE I ATMOSFERĘ. PREZENTOWANYM TWÓRCOM ŻYCZĘ SUKCESÓW.
Zasady publikacji zdjeć opisane są na stronie internetowej redakcji www.fabrikon.pl. Redakcja nie zwraca materiałów nie zamówionych, zastrzega sobie prawo do skrótów, adiustacji i redagowania nadesłanych tekstów. Wszystkie materiały publikowane w „FABRIKON MAGAZINE” mogą być przedrukowywane wyłącznie za zgodą redakcji. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych reklam i ogłoszeń.
ZDJĘCIE NA OKŁADCE / COVER PHOTO MICHAŁ PAŹ, WWW.PAZ.PL
MAJ/CZERWIEC 2011
17
I
FABRIKON SPIS TREŚCI
SESJ CJA W FABRIKJONIE A WOJE +00PPULBNLIKNAORSKA ZAKUEJP MSARKI ODZIEŻOWEJ AN
+ 20STYLIZACJI OD ZN
S76
PHOTO
FASHION
WYWIAD J A ! R G Y W Ę ZDANNA JĘCIOWĄ
MAKE_UP
FASHIONPHOTOMAKEUPHAIRSTYLES ia
galer a miesiącK
E I MIR SZYŃSK
PIETRU tograf fo
ia
ia
galer a miesiącNA
D O R O TA MICHAEL
ZY SKA KATAZYRKO W
Pasjonują ją wszystkie oblicza mody, od modelingu, po projektowanie strojów. Na co dzień robi to, co kocha najbardziej – jest stylistką.
JARC
tant projekub ioru
ONIE: SIE NA STR ACJA O KONKUR ZA-STYLIZ ORMACJI S-NAJLEPS WIĘCEJ INFON.PL/KONKUR RIK WWW.FAB
Tomasz Bagiński
REDAKTOR DZIAŁU FASHION
inspiracje trendy, butik wywiad z Anną Orską... KONTAKT: fashion@fabrikon.pl KOMENTUJ: www.fabrikon.pl/forum/fm/fashion
GRAFIK, REŻYSER
55
STRONA
galer a miesiąc
LA KA JO RMAŃS
ŁUKASZ KAUGAN DYREKTOR KREATYWNY REDAKTOR DZIAŁU PHOTO
SU izażystka w
Filmowiec i fotograf z wykształcenia, twórca Fabrikonu, projektant graficzny, prowadzi własne studio fotografii i grafiki w Warszawie
miesiąc fotografii wywiad z Michałem Paziem niezbędnik artysty... KONTAKT: photo@fabrikon.pl, KOMENTUJ: www.fabrikon.pl/forum/fm/photo
91
STRONA
OLA URBANOWSKA REDAKTOR DZIAŁU MAKE-UP
Wizażystka i stylistka. Kursuje między redakcją, sesjami zdjęciowymi i egzaminacyjnymi. Studiuje filozofię.
inspiracje kosmetyki, produkty krok po kroku... 139
KONTAKT: makeup@fabrikon.pl, KOMENTUJ: www.fabrikon.pl/forum/fm/makeup
STRONA
SESJA MIESIĄCA
ALEX STEINER S22
MEXICO CAR FRENZY
S44
MISTRZOWSKIE UJĘCIA
TOMASZ GUDZOWATY
BUTIK
CYTRUSOWY KOKTAJL S88 S30
EXCLUSIVE/BACKSTAGE
POKAZY OD KUCHNI 18
MAJ/CZERWIEC 2011
WKRÓTCE NOWE DZIAŁY: GRAPHIC DESIGN i MOVIE
leria
ga miesiąca
WOJTEK KASPRZAK stylista fryzur
miesią YK PATRD DUmodEelK
REDAKTOR DZIAŁU HAIRSTYLES
Każdą wolną chwilę poświęca fryzjerstwu, szczególnie alternatywnemu. Inspiruje ją moda ulicy. Nagrywa filmy na Youtube pod pseudonimem Stylizacje.
KONTAKT: hairstyles@fabrikon.pl, KOMENTUJ: www.fabrikon.pl/forum/fm/hairstyles
cyfrowy twórca
Przestrzeń dobrych interesów
bra-fitterka
JOANNA TA R A S E W I C Z REDAKTOR DZIAŁU MODELING
felieton Zdjęcia za seks wywiad z Tomkiem Szmulewiczem... KONTAKT: modeling@fabrikon.pl, KOMENTUJ: www.fabrikon.pl/forum/fm/modeling
STRONA
JOLANTA LEWICKA
ŁUKASZ KAUGAN
Świat modelingu jest dla niej czymś więcej niż tylko pracą w redakcji
169
rozmowa
LIFESTYLE
leria
ga miesiąca
ROBERT KUDERA
galeria ca
KAROLINA GOŁĘBIEWSKA
galeria, inspiracje, wywiad z Johnnym Lavoy'em...
CREATIONS
MODELING
HAIRSTYLES
MODELINGCREATIONSLIFESTYLE
EWELINA GRYCAN
DYREKTOR KREATYWNY REDAKTOR DZIAŁU CREATIONS
REDAKTOR DZIAŁU LIFESTYLE
Filmowiec i fotograf z wykształcenia, twórca Fabrikonu, projektant graficzny, prowadzi swoje studio fotografii i grafiki w Warszawie
Studentka prawa UW. Nie znosi monotonii i przeciętności. Ceni kreatywność jaka wyróżnia ludzi z pasją. Lubi sushi.
Jeden adres – pełna wiedza o branży
193 STRONA
NR1
krajobraz po katastrofie cyfrowe kreacje 221 Realizacja projektu współfinansowana jest przez Unię Europejską w ramach programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka,
8.1: Wspieranie działalnosci gospodarczej KONTAKT: creations@fabrikon.pl, KOMENTUJ:Działanie www.fabrikon.pl/forum/fm/creations w dziedzinie gospodarki elektronicznej.
STRONA
wywiad, Jennifer Aniston jako Barbra Streisand test 5. samochodów... KONTAKT: lifestyle@fabrikon.pl, KOMENTUJ: www.fabrikon.pl/forum/fm/lifestyle
239 STRONA
MAJ/CZERWIEC 2011 I
FASHION TRENDY
TRENDYWIOSNALATO2011 INSPIRUJĄCE KREACJE ZDOLNYCH PROJEKTANTÓW, KTÓ RZY NIE SĄ ZNANI SZEROKIEJ PUBLICZNOŚCI
Chłodząca biel
Eksplozja barw
Jako total look w subtelnej wersji z krainy łagodności. W formie przeciwwagi styl hardy, twardy i kanciasty.
Intensywne odcienie lubią towarzystwo nagiej skóry. Mocny kolor, falbanki i dużo, dużo ciała.
TIBI 78
CARLOS MIELE
RICHIE RICH
MAJ/CZERWIEC 2011
GEORGES CHAKRA MAJ/CZERWIEC 2011
79
FASHION
TRENDY S80 S38 SYLWETKI
OLIVIERO TOSCANI POKAŻ SWOJĄ WALIZKĘ
MAGDA S152 GONTARCZUK MAJ/CZERWIEC 2011
19
I
FABRIKON SPIS TREŚCI I
MAKE-UP INSPIRACJE
COLD&WARM
Mrożące
makijaże w środku lata
ZDJĘCIE: SHUTTERSTOCK (19)
TO MOŻE ZDARZYĆ SIĘ TYLKO NA SESJI ZDJĘCIOWEJ LUB PLANIE FILMOWYM. ZA OKNEM UPAŁ, A W STUDIU ŚNIEG. I STYLIZACJE INSPIROWANE WSZYSTKIMI ODCIENIAMI ZIMY.
156
MAJ/CZERWIEC 2011
S158
MAJ/CZERWIEC 2011
157
INSPIRACJE
MROŻĄCE MAKIJAŻE
S114
M I C H A Ł
P A Ź
n e c s n z i r t s i M FELIETON
ZDJĘCIA ZA SEKS I ILE MITU JEST W LEGENDZIE
S214
WYWIAD
TOMEK SZMULEWICZ S206 S162 INSPIRACJE
MAKE-UP ŚLUBNY NIENUDNY 20
MAJ/CZERWIEC 2011
INSPIRACJE
I
JAK POWSTAŁA TA FRYZURA S190 AAA H I RASATAYAL A EA S AJ AA AK APAOAWA SATAAAŁ A T A F R Y Z U R A
KRÓLOWA INSPIRACJA: BIAŁA WIEDŹMA Z FILMU OPOWIEŚCI Z NARNII, KRÓLOWA ŚNIEGU & LADY GAGA Z TELEDYSKU BAD ROMANCE W każdej scenie filmu bohaterka ma inaczej upięte dredy. Połączyłam ten pomysł z postacią królowej i tak powstała korona z dredów. Szkielet fryzury to tektura oklejona sztuczny-mi dredami. Przyczepiłam ją do koka z włosów modelki. Ich warstwą przykryłam też fryzurę dookoła.
KAROLINA GOŁĘBIEWSKA
NASZE KONKURSY! Wygraj z nami atrakcyjne nagrody, dzięki którym sprawisz sobie lub bliskiej Ci osobie dużo radości! Aby wziąć udział w konkursach najpierw musisz zarejestrować się na naszej stronie internetowej.
www.twistedhair.pl
FOTO/PHOTO: JERZY GNATOWSKI WWW.GNATOWSKI.PL MODELKI/MODEL: MARYSIA, EMILIA DĄBROWSKA MAKIJAŻ/MAKE-UP: KLAUDIA ORŁOWSKA FRYZURY/HAIR: KAROLINA GOŁĘBIEWSKA
FUTURA INSPIRACJA: SCIENCE FICTION Wypełnieniem koła jest styropian. Oplotłam je syntetycznymi włosami, a następnie włosami modelki. Spinka w kształcie motylka jest nawiązaniem do najnowszych trendów.
JEJ WYSOKOŚĆ KOAFIURA
FILIŻANKA INSPIRACJA: ALICJA W KRAINIE CZARÓW, PRZYJĘCIE U SZALONEGO KAPELUSZNIKA
WYGLĄDAJĄ NIESAMOWICIE. NAWET PO NAMYŚLE TRUDNO ZGADNĄĆ, JAK ZOSTAŁY WYKONANE. TAJEMNICE TOTALNIE WYCZESANYCH FRYZUR ODSŁANIA KAROLINA GOŁĘBIEWSKA.
190
Filiżanka została wykonana z drucianego stelażu i opleciona syntetycznymi włosami. Spodek zrobiłam osobno. Włosy modelki przeplotłam przez całą konstrukcję, a końce pasm ukryłam pod filiżanką. Choć na zdjęciu tego nie widać, taka fryzura sporo waży!
MAJ/CZERWIEC 2011
nizacji
MAJ/CZERWIEC 2011
5 NAGRÓD: BIELIŹNIANA METAMORFOZA WYKONANA PRZEZ JOLANTĘ LEWICKĄ + VOUCHERY 100 ZŁ NA BIELIZNĘ
VOUCHER „JAZDA LAMBORGHINI” 191
(wartość nagrody 979 zł)
VOUCHER NA SESJĘ ZDJĘCIOWĄ „MOJA METAMORFOZA”
S184
(wartość nagrody 699 zł)
4 NAGRODY: VOUCHERY NA WYNAJEM STUDIA FOTOGRAFICZNEGO (wartość nagrody 4 x 500 zł)
KONKURS MODELKA NA OKŁADKĘ WYGRAJ PROFESJONALNĄ SESJĘ OKŁADKOWĄ DO NASZEGO MAGAZYNU!
KONKURS NAJLEPSZA STYLIZACJA
WYWIAD
S124
JOHNNY LAVOY
WYGRAJ SESJĘ ZDJĘCIOWĄ! + PUBLIKACJA W FABRIKONIE + 2000 PLN NA ZAKUP SWOJEJ STYLIZACJI OD ZNANEJ MARKI ODZIEŻOWEJ więcej informacji na 54 stronie
NIEZBĘDNIK ARTYSTY
MICHAŁ DEMBIŃSKI S262
STREFA ART WASZE ZDJĘCIA W 10 KATEGORIACH TEMATYCZNYCH
STREFA PRO WASZE PORTFOLIA
S250 MOTOTEST
TRAWA MIĘDZY BIEŻNIKIEM MAJ/CZERWIEC 2011
21
I
A AA BA RAIAKAOANA SAE SA JAAA A F NA U AMAE AR AU A
ALEX STEINER
SPLISH SPLASH NA PIERWSZY RZUT OKA WYGLĄDAJĄ JAKBY W CAŁOŚCI BYŁY DZIEŁEM ZDOLNEGO GRAFIKA. ZACZĘŁO SIĘ OD KOLORU. INTENSYWNE BARWY FARB ZAINSPIROWAŁY ALEXA DO SPONTANICZNEJ SESJI, KTÓRA IDEALNIE WPASOWUJE SIĘ W MODOWE TRENDY.
22
MAJ/CZERWIEC 2011
MAJ/CZERWIEC 2011
23
I
FABRIKON SESJA NUMERU
24
MAJ/CZERWIEC 2011
MAJ/CZERWIEC 2011
25
FABRIKON SESJA NUMERU
ZDJĘCIE: PRYWATNE ARCHIWUM (4)
I
ALEX STEINER Rocznik '77, zawodowo związany z branżą IT, robieniem zdjęć zajmuje się od dwóch lat. Nie bawi go fotografowanie wnętrz czy przedmiotów, woli robić zdjęcia ludziom. Pociągają go projekty związane z modą. Mieszka we Frankfurcie. www.steiner-photography.com
MAJ/CZERWIEC 2011
27
I
BACKSTA POKAZY OD FABRIKON EXCLUSIVE
VIVIENNE WESTWOOD 4 marca 2011, wywiad z dziennikarzami przed pokazem kolekcji jesień/zima 2011/2012. FRANCOIS G. DURAND WIREIMAGE/ GETTY IMAGES/FLASH PRESS MEDIA
OKLASKI, BŁYSKI FLESZY I DZIENNIKARZE. TO WSZYSTKO DZIEJE SIĘ PO „TAMTEJ STRONIE” WYBIEGU. WESZLIŚMY ZA KULISY, ŻEBY POKAZAĆ WAM, JAKA PANUJE TAM ATMOSFERA. 30
MAJ/CZERWIEC 2011
TAGE KUCHNI ELIE SAAB 9 marca 2011, przed prezentacją kolekcji jesień/zima 2011/2012.
PARIS
ANTONIO DE MORAES BARROS FILHO/WIREIMAGE/ GETTY IMAGES/FLASH PRESS MEDIA
LEONARD 7 marca 2011, gorąca atmosfera przed pokazem. PIERRE-HENRI PHAM/WIREIMAGE/ GETTY IMAGES/FLASH PRESS MEDIA
MAJ/CZERWIEC 2011
31
I
A AA BA RAIAKAOANA EAX A F C LA UA SA IAV AE A A A A
MANNING CARTELL 3 maja 2011, przygotowanie fryzury i makijażu modelki przed wyjciem na wybieg. MATT KING/GETTY IMAGES/ /GETTY IMAGES/FLASH PRESS MEDIA
SYDNEY GAIL SORRONDA 2 maja 2011, brwi pomalowane na biało i bezbarwne usta. JENNIFER POLIXENNI BRANKIN/GETTY IMAGES/ FLASH PRESS MEDIA
KARLA SPETIC 2 maja 2011, ostatnie poprawki. CAROLINE MCCREDIE/GETTY IMAGES/ FLASH PRESS MEDIA
JOANNA MASTROIANNI 17 lutego 2011, przed prezentacją kolekcji jesień/zima 2011 w Private Studio. HENRY S. DZIEKAN III/GETTY IMAGES /FLASH PRESS MEDIA
NEW YORK
LEILA SHAMS 25 marca 2011, modelka pozuje za kulisami wybiegu. PHOTO BY STEVE MACK/ GETTY IMAGES/FLASH PRESS MEDIA MAJ/CZERWIEC 2011
33
I
FABRIKON EXCLUSIVE
JORGE DUQUE 8 marca 2011, modelki przed wybiegiem na Campo Marte. VICTOR CHAVEZ/WIREIMAGE/ GETTY IMAGES/FLASH PRESS MEDIA
MEXICO CITY L'ORÉAL PARIS 17 marca 2011, stylizacja włosów przed wyjściem na wybieg podczas L'Oréal Paris Fashion Festival. MARIANNA MASSEY/GETTY IMAGES/ FLASH PRESS MEDIA
MAURO BABUN 6 marca 2011, pierwszy dzień pokazu Mercedes-Benz Fashion Week. VICTOR CHAVEZ/WIREIMAGE/ GETTY IMAGES/FLASH PRESS MEDIA
34
MAJ/CZERWIEC 2011
L'ORÉAL PARIS 18 marca 2011, piąty dzień pokazu. MARIANNA MASSEY/ GETTY IMAGES/ FLASH PRESS MEDIA
L'ORÉAL PARIS 15 marca 2011, makijaż przed wyjciem na wybieg. MARIANNA MASSEY/ GETTY IMAGES/FLASH PRESS MEDIA
MELBOURNE MAJ/CZERWIEC 2011
35
I
FABRIKON EXCLUSIVE
JULIEN MACDONALD 19 września 2010, sukienki czekające na modelki. SAMIR HUSSEIN/GETTY IMAGES/ FLASH PRESS MEDIA
LONDON
AQUASCUTUM 22 lutego 2011, dwie ręce to za mało, by przygotować modelkę na wybieg. MIKE MARSLAND/WIREIMAGE/ GETTY IMAGES/FLASH PRESS MEDIA
Joanna Tarasewicz joanna.tarasewicz@fabrikon.pl
36
MAJ/CZERWIEC 2011
KOLEKCJA DOSTĘPNA WYŁĄCZNIE W SKLEPIE FIRMOWYM REEBOK, ZŁOTE TARASY, II PIĘTRO, WARSZAWA MAJ/CZERWIEC 2011
37
I
FABRIKON SYLWE TKI
W REKLAMIE
WSZYSCY SĄ ROK 2011 ZACZĄŁ SIĘ DLA OLIVIERO TOSCANIEGO DOŚĆ TYPOWO – SKANDALEM. TYM RAZEM POSZŁO O KALENDARZ STWORZONY NA ZAMÓWIENIE WŁOSKIEGO STOWARZYSZENIA GARBARZY. TEMAT KALENDARZA? NIESKRĘPOWANE KOBIECE PIĘKNO. rudno stwierdzić, czy garbarze wiedzieli, co robią, dając to zlecenie akurat Toscaniemu. Wystarczy powiedzieć, że dostali dokładnie to, o co prosili. Dwanaście zdjęć przedstawiających zbliżenia kobiecych miejsc intymnych. We Włoszech publikacja wywołała ogromne oburzenie. Minister do spraw równego statusu kobiet i mężczyzn, Mara Carfagna, złożyła oficjalną skargę, twierdząc, że zdjęcia obrażają kobiecą godność. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że sama Carfagna, jako była miss Włoch, wielokrotnie pozowała do bardzo odważnych kalendarzy. W wieku 69 lat Toscaniemu nadal udaje się szokować i zaskakiwać swoimi pomysłami. Jego wypowiedzi są szeroko komentowane, a nowe projekty często omawiane w mediach.
Balans na linie Najbardziej fascynuje w nim to, że trudno zdecydować, czy mamy do czynienia z wyrachowanym biznesmenem, czy też z oświeconym artystą wykorzystującym zgniłe mechanizmy świata biznesu, by nauczyć nas wrażliwości. Zdania są podzielone. Lektura wypowiedzi
38
MAJ/CZERWIEC 2011
internautów dostarcza tyle samo argumentów za, co przeciw. Najgorsze, że sam Toscani wcale nie pomaga w podjęciu decyzji. Podpowiedzi, jakich nam udziela, na niewiele się zdają. Mówi na przykład, że marketing go nie interesuje. A przecież jego fotografie doskonale sprzedają ubrania, nie tylko Benettona, ale także innych marek, jak Esprit czy Fiorucci. Oliviero balansuje na cienkiej linie: fotografuje modę, nie fotografując ubrań, i buntuje się przeciw kompromisom, współpracując jenocześnie z gigantami przemysłu odzieżowego. W czasach, kiedy był dyrektorem kreatywnym Benettona, firma powiększyła się kilkunastokrotnie, stając się jednym z bardziej rozpoznawalnych brandów odzieżowych na świecie. W niektórych wywiadach Toscani podkreśla ten fakt z dumą, w innych zaś z pogardą odcina się od przemysłu reklamowego, mówiąc: „W reklamie wszyscy są pięknymi blondynami, rodziny są szczęśliwe, samochody nie stoją w korkach, wszystko jest błyszczące, a jedzenie wygląda tak, jakby smakowało niebiańsko. Zadaję sobie pytanie: jak głupi jesteśmy?” A my zadajemy sobie pytanie: jak to w końcu jest, Oliviero? Ratujesz świat czy zbijasz wielką kasę na naszej głupocie? Urodził się w 1942 roku w Mediolanie. Dzięki ojcu – znanemu włoskiemu fotoreporterowi – Oliviero od dziecka miał styczność
B
BLOND OLIVIERO TOSCANI
MAJ/CZERWIEC 2011
39
I
FABRIKON SYLWETKI
z fotografią. I to z fotografią szczególną, bo dziennikarską, z całą jej dosłownością i ascetycznością formy. Jedną z bardziej znanych prac jego ojca jest zdjęcie wiszących, zmasakrowanych zwłok Mussoliniego. Dorastanie w domu, w którym takie fotografie są oglądane i dyskutowane, na pewno miało wpływ na rozwój artystyczny Toscaniego. Swoje zdolności rozwijał w Zurychu, studiując fotografię i wzornictwo. Studia skończył w 1965 r. i niedługo potem poznał osobę, która ukształtuje go równie silnie jak ojciec. Trafił do Fabryki Andy'ego Warhola.
Mistrzowie prowokacji Warhol, podobnie jak wcześniej Orson Welles, z pełną świadomością sięga po nowe media i język propagandy, by budować swoją legendę i prowokować dyskusję o sztuce. Dzieła Warhola czerpały swą siłę z zapożyczeń – poprzez zmianę kontekstu nadawał on istniejącym w zbiorowej świadomości obrazom nowe znaczenie. Ta technika była od początku prowokacją. Zachęcała do dyskusji o wpływie telewizji i prasy na społeczeństwo, o znie-
40
MAJ/CZERWIEC 2011
kształcaniu obrazu świata przez media, a także o istocie sławy. Przede wszystkim jednak kolorowe puszki Campbella zmuszały do stawiania pytań o istotę sztuki. Czy wystarczy przemalować zdjęcie Marilyn Monroe, by być artystą? Sam Warhol nigdy nie udzielał jasnej odpowiedzi na te pytania. Doskonale zdawał sobie sprawę z tego, że jego image opiera się na dwuznaczności. Toscani odebrał w Fabryce gruntowną naukę. W swojej karierze przyjmie rolę prowokatora, którego zadaniem jest stawianie pytań, a nie udzielanie odpowiedzi. Jego prace mają szokować i zachęcać do dyskusji. Pierwszy duży skandal udaje mu się wywołać w 1971 r. Wtedy to ukazuje się reklama jeansów o charakterystycznej nazwie „Jesus”. Zdjęcie pokazuje kobiece pośladki (należące do ówczesnej dziewczyny Toscaniego) odziane w skąpe jeansowe szorty. Slogan na billboardzie głosi: „Kto mnie kocha, niech
pójdzie za mną”, w wyraźny sposób nawiązując do słów Jezusa: „Jeśli ktoś chce iść za mną, niech się wyprze samego siebie, niech codziennie bierze swój krzyż i niech mnie naśladuje.” (Łk 9, 23). Nawiązanie jest tak jednoznaczne, że Watykan żąda zdjęcia billboardów, a Pasolini (włoski pisarz, reżyser, prowokator, człowiek-legenda) bierze Toscaniego w obronę w swoim felietonie. Dyskusja rozgorzała, sukces został osiągnięty.
Nadchodzi Benetton Największy rozgłos miał jednak dopiero nadejść. W 1982 r. Toscani objął stanowisko dyrektora kreatywnego mało znanej firmy odzieżowej o nazwie Benetton. Pierwsze przygotowywane przez niego projekty niczym się nie wyróżniały. W jednym z nich kontrowersyjny fotograf wykorzystał pluszowe misie
...ŚWIADOMOŚĆ, ŻE OGLĄDAMY PRAWDZIWĄ KREW SPRAWIA, ŻE PRZEKAZ RZECZYWIŚCIE DO NAS DOCIERA. POPATRZ, GDZIEŚ NA ŚWIECIE TO DZIEJE SIĘ NAPRAWDĘ...
do prezentacji dziecięcych ubrań. Kampania przeszła bez echa. W 1984 r. ruszają pierwsze reklamy pod hasłem Colors of the World. Na zdjęciach widać dużą grupę ludzi o odmiennych kolorach skóry. Choć takie zbiorowe pokazywanie etniczności nie jest powszechną praktyką, kampania nie budzi większego zainteresowania. Oliviero próbuje dalej. Dopiero w 1990 r. team Toscani – Benetton stał się prawdziwą mieszanką wybuchową. Nie wiemy, w jakich okolicznościach Toscani wpadł na pomysł, który wywindował go do rangi geniusza, a logo Benettona uczynił ogólnoświatową marką. Możemy się domyślać, że czuwał nad nim duch ojca oraz Andy’ego Warhola. Tym inspiracjom fotograf zawdzięczał prawdopodobnie impuls, który kazał mu wykorzystać w kampanii zdjęcie przedstawiające umierającego na AIDS Davida Kirby. Zrobiła je fotoreporterka Therese Frare. Jako pierwszy, już rok wcześniej, opublikował je magazyn Life. Było wtedy jednak tylko fragmentem reportażu i nie zrobiło na nikim większego wrażenia. Dopiero wyjęte z kontekstu wywołało prawdziwy wstrząs. David, wychudzony i osłabiony, leży na szpitalnym łóżku.
W WIEKU 69 LAT TOSCANIEMU NADAL UDAJE SIĘ SZOKOWAĆ I ZASKAKIWAĆ SWOIMI POMYSŁAMI. JEGO PROJEKTY SĄ CZĘSTO OMAWIANE W MEDIACH. Wokół zgromadziła się załamana rodzina, a ojciec w geście rozpaczy przytula czoło do głowy syna. Wrażenie potęguje także kompozycja zdjęcia, która żywo przypomina renesansowe obrazy Matki Boskiej trzymającej w ramionach martwego Chrystusa. Toscani opatrzył fotografię logo Benetton i wypuścił na tysiące billboardów w Europie i USA. Dyskusja na temat tego pomysłu trwa do dziś.
Ciuchy z przesłaniem Największy rozgłos miał jednak dopiero nadejść. Kontrast, jaki powstał przez zestawienie ważnych problemów społecznych z medium reklamy, stanowić będzie od tej pory znak rozpoznawczy Toscaniego. W jego pracach dla Benettona poruszane są różne tematy. Żaden z nich nie jest bezpośrednio związany
z produkcją czy ze sprzedażą odzieży. Te reklamy nie mówią nic o ubraniach firmy, a jednak obroty rosną z roku na rok. Sztuczka Toscaniego przyniosła pełen sukces. Jednym z częściej poruszanych w kampaniach Benettona tematów jest wojna. W czasie pierwszego konfliktu w Iraku ciuchy firmy reklamowane były przez billboardy z lasem krzyży na amerykańskim cmentarzu. Oczywiście, opatrzone jej zielonym logo. Najbardziej znaną kampanią antywojenną Benettona jest zdjęcie zakrwawionego munduru bośniackiego żołnierza – Marinko Gagro. Pokazuje ona zbrukane krwią ubranie człowieka, który rzeczywiście zginął. To właśnie świadomość, że oglądamy prawdziwą krew, sprawia, że przekaz rzeczywiście do nas dociera. Popatrz, gdzieś na świecie to dzieje się naprawdę – zdaje się mówić Toscani. Kolejnym i chyba najbardziej znanym z fotografii Toscaniego motywem z okresu Benettona jest rasism. Ich celem jest naświetlenie zjawiska nietolerancji. W wywiadach Toscani lubi poprawiać dziennikarzy, którzy mówią o kwestii różnic rasowych poruszanych w jego pracach. Wszyscy należymy do jednej MAJ/CZERWIEC 2011
41
I
FABRIKON SYLWE TKI
rasy – twierdzi. Mamy co najwyżej inny kolor skóry. Nawyk dzielenia ludzi na rasę czarną, białą i żółtą jest, według niego, niezdrowy i nienaturalny. Temat rasizmu ukazywany był w kampaniach Benettona na wiele sposobów. Od całkiem łagodnego – trzy młode kobiety o różnych kolorach skóry pokazują język do kamery – aż po bardziej dosadne, jak ujęcie trzech ludzkich serc, z których każde opatrzone jest podpisem: „Biały”, „Czarny”, „Żółty”.
Twarze morderców W 2000 r. Toscani zrobił wspólnie z Benettonem kampanię pod tytułem „My, skazani na śmierć”. Tym razem na billboardach znaleźli się więźniowie z wyrokiem śmierci. Toscani odwiedził amerykańskie więzienia w stanach, które stosują karę śmierci i zapoznał się z czekającymi na egzekucję ludźmi. W Stanach Zjednoczonych kampanię otwierała załączona do magazynu „Talk” 96-stronnicowa książeczka ze zdjęciami i profilami morderców. W wywiadzie dla Charliego Rose’a Toscani opowiada o swoich motywach: „jako istota ludzka chciałem dowiedzieć się, jakie to uczucie siedzieć tam, każdego dnia czekając na śmierć. To dziwne, ale z ofiarą potrafię się zidentyfikować o wiele łatwiej. Trudno mi natomiast wyobrazić sobie, jak to jest czekać każdego dnia, aż ktoś przyjdzie i zabije mnie w imieniu prawa.” Jego intencje nie zostały chyba zrozumiane, bo kampania wywołała falę oburzenia tak ogromną, że w końcu rzecznik Benettona skapitulował, mówiąc: „Być może
42
MAJ/CZERWIEC 2011
TOSCANI BRUTALNIE WDZIERA SIĘ W NASZ SPOKOJNY, POUKŁADANY ŚWIAT, PRZYPOMINAJĄC, ŻE NIE WSZYSTKO JEST PIĘKNE I NIE WSZYSCY SĄ BLOND. nie oceniliśmy w pełni siły emocjonalnej reakcji, jaką wywoła ta kampania.” W tym samym roku zakończyła się 18-letnia współpraca Toscaniego z Benettonem. Do dziś nie wiadomo, co było tego powodem. Wielu sugeruje, że to właśnie spolegliwa postawa firmy przyczyniła się do rozstania. Sam fotograf twierdzi, że 18 lat to wystarczająco długi okres, by poczuć tęsknotę za nowymi doświadczeniami. Według niego rozstanie przebiegło w przyjaznej atmosferze.
Mix uczuć Od tamtego czasu Toscani współpracował z wieloma firmami odzieżowymi. Za każdym razem efektem były kontrowersyjne kampanie reklamowe. Przeważnie nie pojawiały się w nich żadne produkty zleceniodawców. W 2005 r., w reklamie marki RA-RE, pojawiła się zamiast tego gejowska para pchająca wózek dziecięcy. Skutek? Włochy zawrzały dyskusją, a wiele organizacji rodzicielskich zażądało wycofania zdjęć. Dwa lata później Toscani stworzył kampanię dla marki Nolita. Tym razem zdjęcia ukazywały Isabelle Caro – zmarłą w 2010 r. modelkę cierpiącą na anoreksję. Fotografię, opatrzoną hasłem „No-anorexia”, ogląda się z trudem. Isabelle waży na nim
31 kilogramów i jest zupełnie naga. Obciągnięte skórą kości, wyraźnie rysująca się klatka piersiowa i niepokojąco zmieniona twarz wzbudzają w widzach niedowierzanie, niepokój, a nawet odrazę. Toscani zdaje się w swoich pracach celować w takie mieszanki uczuć. Brutalnie wdziera się w nasz spokojny, poukładany świat, przypominając, że nie wszystko jest piękne i nie wszyscy są blond. Istnieje tu pewna sprzeczność, która być może definiuje jego twórczość. Sam uważa się za szczęściarza. Jak twierdzi, przyszło mu żyć w czasach, kiedy nie było żadnej większej wojny, miała za to miejsce rewolucja kulturalna, a kobiety jego młodości nosiły krótkie spódniczki. Do tego ma jeszcze frajdę, pracując jako designer i fotograf. A jednak jego prace wcale nie wyrażają tego zachwytu życiem. Do sielankowej wizji świata nieustannie przesączają się choroby, cierpienie, ból i nędza. Wystarczy pogrzebać głębiej w pięknie, by znaleźć brzydotę. Na jednej stronie czasopisma możemy zobaczyć zdjęcie luksusowego samochodu i ofiary protestów w Libii. Dobro i zło istnieją w naszej cywilizacji obok siebie i to nie daje Toscaniemu spokoju. Z fascynacją i śmiałością dziecka stale pokazuje nam nowe tego przykłady. Michał Michalik
ZDJĘCIA: LIVIO ANTICOLI/GAMMA-RAPHO VIA GETTY IMAGES/FPM, GARETH CATTERMOLE/GETTY IMAGES/FPM, SGP ITALIA SRL/WIREIMAGE/FPM
Nazwisko Oliviero Toscani to marka. Tak znana jak Giorgio Armani czy Anna Piaggi.
reebok.com/zigtech
© 2010 Reebok International. Reebok © ZigTech ™ is a trademark of Reebok.
¬zig WIĘCEJ ENERGII.
Lewis Hamilton Sportowiec Reeboka
POCZUJ JAK BUT ROZPIERA ENERGIA. JEGO UNIKALNA PODESZWA O NISKIM PROFILU I ZYGZAKOWATYM KSZTAŁCIE ZOSTAŁA ZAPROJEKTOWANA, BY PRZETWARZAĆ KAŻDY KROK W FALĘ ENERGII.
I
FABRIKON MISTRZOWSKIE UJĘCIA
MEXICO
TOMASZ GUDZOWATY
44
MAJ/CZERWIEC 2011
CAR FRENZY DLA GRUPKI ZAPALEŃCÓW, KTÓRZY KAŻDĄ WOLNĄ CHWILĘ SPĘDZAJĄ TUNINGUJĄC SWOJE MASZYNY, WYSCHNIĘTE JEZIORO LAGUNA DE SAYULA TO WYMARZONE MIEJSCE NA WYŚCIG. SPONTANICZNE ZAWODY ODBYWAJĄ SIĘ TEŻ NA ULICACH I PARKINGACH.
Tomasz Gudzowaty, rocznik '71, ośmiokrotny laureat World Press Photo. W tym roku jego fotoreportaż z odbywających się w Meksyku amatorskich wyścigów samochodowych zajął drugie miejsce w kategorii „Sport”. Znak rozpoznawczy: czarno-białe fotografie z najdalszych zakątków świata. www.gudzowaty.com
MAJ/CZERWIEC 2011
45
I
FABRIKON MISTRZOWSKIE UJĘCIA
46
MAJ/CZERWIEC 2011
MAJ/CZERWIEC 2011
47
I
FABRIKON MISTRZOWSKIE UJĘCIA
48
MAJ/CZERWIEC 2011
MAJ/CZERWIEC 2011
49
I
FABRIKON MISTRZOWSKIE UJĘCIA
50
MAJ/CZERWIEC 2011
MAJ/CZERWIEC 2011
51
I
FABRIKON MISTRZOWSKIE UJĘCIA
52
MAJ/CZERWIEC 2011
MAJ/CZERWIEC 2011
53
ZDJĘCIA: TOMASZ GUDZOWATY/YOURS GALLERY/AGENTUR FOCUS/ WORD PRESS PHOTO (5)
I
FABRIKON KONKURSY
NASZE KONKURSY www.facebook.com/motoprezent
ZRÓB SOBIE LUB BLISKIEJ CI OSOBIE PREZENT. PRZEŻYJ NIESAMOWITĄ MOTORYZACYJNĄ PRZYGODĘ ZA KIEROWNICĄ FERRARI, LAMBORGHINI ALBO PORSHE... Do wygrania nagroda:
WYGRAJ Z NAMI WYJĄTKOWĄ NAGRODĘ, A JOLANTA LEWICKA PRZENIESIE CIĘ W NIEZWYKŁĄ KRAINĘ CZARÓW Do wygrania 5 nagród:
VOUCHER „JAZDA LAMBORGHINI” (wartość nagrody 979 zł) Pytanie konkursowe:
KTÓRY ZE ZNANYCH RAJDOWCÓW POLECA JAZDY W MOTOPREZENT.PL? Na odpowiedzi czekamy do dnia 25.07.2011 Więcej informacji o konkursie na stronie: www.fabrikon.pl/konkurs-moto-prezent
BIELIŹNIANA METAMORFOZA WYKONANA PRZEZ BRA LADY + VOUCHERY 100 ZŁ NA BIELIZNĘ Pytanie konkursowe:
JAK USTALIŁAŚ SWÓJ ROZMIAR BIUSTONOSZA? Na odpowiedzi czekamy do dnia 25.07.2011 Więcej informacji o konkursie na stronie: www.fabrikon.pl/konkurs-bra-lady
przeczytaj wywiad z Jolantą Lewicką – str. 240
54
MAJ/CZERWIEC 2011
zobacz naszą reklamę – str. 205
OSOBY I FIRMY ZAINTERESOWANE UFUNDOWANIEM NAGRÓD DLA NASZYCH
W TYM MIEJSCU ZNAJDZIESZ INFORMACJE O KONKURSACH I NASZYCH AKCJACH
KONKURS MODELKA NA OKŁADKĘ Wygraj profesjonalną sesję okładkową do naszego magazynu! Więcej informacji o konkursie na stronie: www.fabrikon.pl/konkurs-modelka-na-okladke
S R U K KOPN SZA
A J C A Z I L Y T S
NAJLE
WYGRAJ
SESJĘ ZDJĘCIOWĄ!
PUBLIKACJA W FABRIKONIE + 2000 PLN NA ZAKUP SWOJEJ
+STYLIZACJI OD ZNANEJ MARKI ODZIEŻOWEJ WIĘCEJ INFORMACJI O KONKURSIE NA STRONIE: WWW.FABRIKON.PL/KONKURS-NAJLEPSZA-STYLIZACJA
C H W I L E Z AT R Z YM A N E N A Z AW S Z E
Studio NajpiękniejszyPrezent.pl powstało specjalnie dla osób, które chcą zrobić wyjątkowy prezent sobie lub swoim bliskim. W ciągu kilku minut możesz zamówić przez internet profesjonalną sesję zdjęciową.
Do wygrania nagroda:
VOUCHER NA SESJĘ ZDJĘCIOWĄ „MOJA METAMORFOZA” (wartość nagrody 699 zł)
Pytanie konkursowe: ILE STYLIZACJI PRZYGOTOWUJEMY
Do wygrania 4 nagrody:
VOUCHERY NA WYNAJEM STUDIA FOTOGRAFICZNEGO (wartość nagrody 500 zł) Pytanie konkursowe:
W CZASIE SESJI „MOJA METAMORFOZA”
JAKĄ POWIERZCHNIĘ MA NASZE STUDIO?
Na odpowiedzi czekamy do dnia 25.07.2011 r Więcej informacji o konkursie na stronie: www.fabrikon.pl/konkurs-najpiekniejszy-prezent
Na odpowiedzi czekamy do dnia 25.07.2011 Więcej informacji o konkursie na stronie: www.fabrikon.pl/konkurs-verre
zobacz naszą reklamę – str. 192
zobacz naszą reklamę – str. 138
CZYTELNIKÓW PROSIMY O KONTAKT: REKLAMA@FABRIKON.PL
MAJ/CZERWIEC 2011
55
PIERWSZY W POLSCE KONKURS PROFESJONALISTÓW BRANŻY WIZUALNEJ
I . E DYC J A KO N K U R S U 2 0 1 1
JUŻ TERAZ TWÓRZ Z MYŚLĄ O KONKURSIE! PRACE ZREALIZOWANE W 2011 ROKU BĘDZIE MOŻNA ZGŁASZAĆ W KILKUNASTU KATEGORIACH TEMATYCZNYCH M.IN.: FOTOGRAFIA, MAKIJAŻ, FRYZURA, PROJEKT UBIORU, STYLIZACJA, CYFROWA KREACJA, OKŁADKA, PROJEKT GRAFICZNY, STRONA WWW, MULTIMEDIA, ANIMACJA... ZOSTANĄ WYBRANI RÓWNIEŻ PROFESJONALIŚCI ROKU: PROJEKTANT MODY, FOTOGRAF, WIZAŻYSTA, STYLISTA FRYZUR...
FINAŁ KONKURSU I WRĘCZENIE NAGRÓD ODBĘDZIE SIĘ NA POCZĄTKU 2012 ROKU WIĘCEJ INFORMACJI NA STRONIE:
FABRIKONY.PL
FASHION galeria ca
miesią NA
Y KA Z R A T A K YKOWS JARCZ
ant projekutbioru
D O R O TA MICHAEL REDAKTOR DZIAŁU FASHION
Pasjonują ją wszystkie oblicza mody, od modelingu, po projektowanie strojów. Na co dzień robi to, co kocha najbardziej – jest stylistką.
inspiracje trendy, butik wywiad z Anną Orską... KONTAKT: fashion@fabrikon.pl
KOMENTUJ: www.fabrikon.pl/forum/fm/fashion
57
STRONA
I
FASHION GALERIA
K ATA R Z Y N A JARCZYKOWSKA Studentka piątego roku Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu na kierunku projektowanie ubioru. Laureatka wielu nagród, m.in.: na Międzynarodowym Konkursie dla Projektantów „Złota Nitka” 2010/Fashion Week Poland. Współpracowała z takimi fotografami jak Michał Paź. Sama projektuje i realizuje swoje pomysły. www.behance.net/jarczykowska/frame
Odważne stylizacje
FOTO/PHOTO: MICHAŁ PAŹ, WWW.PAZ.PL MODELKI/MODELS: AGNIESZKA SAWECZKO MAKIJAŻ/MAKE-UP, FRYZURY/HAIR: LENA DROŻDŻYŃSKA PROJEKTANT/DESINGER: KATARZYNA JARCZYKOWSKA
MAJ/CZERWIEC 2011
59
I
FA S H I O N G A L E R I A K ATA R Z YN A J A R C Z YKO W S K A
FOTO/PHOTO: MICHAŁ PAŹ, WWW.PAZ.PL MODELKI/MODELS: ALEKSANDRA WOŹNIAK MAKIJAŻ/MAKE-UP: LENA DROŻDŻYŃSKA BIŻUTERIA/JEWELRY: KOLLER GALLERY 1907 PROJEKTANT/DESINGER: KATARZYNA JARCZYKOWSKA
60
MAJ/CZERWIEC 2011
I
A AA SAHA IAOANA G F A AA L AE A R IAAA A K A TAAARAZAY N A J A R C Z Y K O W S K A
FOTO/PHOTO: MICHAŁ PAŹ, WWW.PAZ.PL MODELKI/MODELS: JOANNA KRUK, PATRYCJA LAUFER MAKIJAŻ/MAKE-UP: LENA DROŻDŻYŃSKA BIŻUTERIA/JEWELRY: KOLLER GALLERY 1907 PROJEKTANT/DESINGER: KATARZYNA JARCZYKOWSKA
62
MAJ/CZERWIEC 2011
MAJ/CZERWIEC 2011
63
I
FA S H I O N G A L E R I A K ATA R Z YN A J A R C Z YKO W S K A
64
MAJ/CZERWIEC 2011
FOTO/PHOTO: MICHAŁ PAŹ, WWW.PAZ.PL MODELKI/MODELS: JOANNA KRUK, PATRYCJA LAUFER MAKIJAŻ/MAKE-UP: LENA DROŻDŻYŃSKA BIŻUTERIA/JEWELRY: KOLLER GALLERY 1907 PROJEKTANT/DESINGER: KATARZYNA JARCZYKOWSKA
MAJ/CZERWIEC 2011
65
I
FA S H I O N G A L E R I A K ATA R Z YN A J A R C Z YKO W S K A
W CENSITH O UT OR C LI SHIP CK BE Z C Z UR YEN -
66
MAJ/CZERWIEC 2011
W CENSITHOUT OR C LI C S HIP K BE Z C KLIKENZURY NIJ
FOTO/PHOTO: MICHAŁ PAŹ, WWW.PAZ.PL MODELKI/MODELS: ALEKSANDRA WOŹNIAK, ANITA SINDERA MAKIJAŻ/MAKE-UP: LENA DROŻDŻYŃSKA BIŻUTERIA/JEWELRY: KOLLER GALLERY 1907 PROJEKTANT/DESINGER: KATARZYNA JARCZYKOWSKA
MAJ/CZERWIEC 2011
67
I
FA S H I O N G A L E R I A K ATA R Z YN A J A R C Z YKO W S K A
68
MAJ/CZERWIEC 2011
FOTO/PHOTO: MICHAŁ PAŹ, WWW.PAZ.PL MODELKA/MODELS: PAULINA RYNOWIECKA MAKIJAŻ/MAKE-UP: LENA DROŻDŻYŃSKA PROJEKTANT/DESINGER: KATARZYNA JARCZYKOWSKA MAJ/CZERWIEC 2011
69
I
FA S H I O N G A L E R I A K ATA R Z YN A J A R C Z YKO W S K A
FOTO/PHOTO: PATRYCJA SOŁTAN MODELKI/MODELS: ALENA DROŻDŻYŃSKA MAKIJAŻ/MAKE-UP: PATRYCJA SOŁTAN PROJEKTANT/DESINGER: KATARZYNA JARCZYKOWSKA
70
MAJ/CZERWIEC 2011
MAJ/CZERWIEC 2011
71
I
FASHION GALERIA
K ATA R Z Y N A J A R C Z Y K O W S K A www.behance.net/jarczykowska/frame
LUDZIE, KTÓRZY TRACĄ CZAS, CZEKAJĄC, AŻ ZAISTNIEJĄ NAJBARDZIEJ SPRZYJAJĄCE WARUNKI, NIGDY NIC NIE ZDZIAŁAJĄ. NAJLEPSZY CZAS NA DZIAŁANIE JEST TERAZ!" MARK FISHER MIESZKAM, BYWAM, PRACUJĘ: W Poznaniu, gdzie także studiuję projektowanie ubioru na Uniwersytecie Artystycznym. Obecnie jestem na piątym roku. DOŚWIADCZENIE: konkursy: Moja kolekcja Future Passion została nagrodzona w Międzynarodowym Konkursie dla Projektantów „Złota Nitka” 2010. Zajęłam I miejsce w eliminacjach regionalnych do Międzynarodowego Kampusu Artystycznego FAMA 2010, gdzie mój projekt zakwalifikował się do finału w krajowym konkursie Triumph Inspiration Award 2011; stylizacje/publikacja kostiumów: Z fotografem Szymonem Brodziakiem pracowałam dla kampanii Charade Jewels promowanej na łamach włoskiej edycji Vogue Italia 12/2010 Vogue Gioiello. Współpracowałam także z Renatą Przemyk przy kalendarzu Fundacji Animalia. Moja stylizacja znalazła się w Playboy Polska. Zdjęcia zostały wykonane przez Michała Pazia i nagrodzone w konkursie Foto Erotica. Robiłam także stylizacje do kalendarzy: VOX Profile 2010 i Media Markt Portugal Edition 2011, do któych zdjęcia wykonał Szymon Brodziak; pokazy/wystawy: Miałam okazję pracować podczas fashion show NO WOMEN NO PARTY w Poznaniu; moje prace można było oglądać podczas finału konkursu Złota Nitka oraz w IX, X, XI edycji Teatralnej Wiosny Młodych w Centrum Kultury Zamek w Poznaniu.
72
MAJ/CZERWIEC 2011
MÓJ WARSZTAT: Sama projektuję i realizuję swoje pomysły. Wszystko wychodzi spod moich rąk. Pracuję zazwyczaj na dwóch maszynach do szycia – jedna to maszyna komputerowa firmy Brother, druga to nieśmiertelny Łucznik z młodzieńczych lat mojej mamy. Interesuje mnie każdy materiał, tworzywo, faktura. Nie ograniczam się tylko do szycia. Lubię działać, eksperymentować i poszukiwać, nie znoszę zastoju i powtarzania. INSPIRUJE MNIE: Trent Reznor (m.in. Nine Inch Nails) oraz David Lynch. LUBIĘ: Słuchać głośno muzyki o poranku. DENERWUJE MNIE: Bagatelizacja, ślepe podążanie za modą, ograniczenie i brak świadomości. MARZENIE: Pracować przy produkcjach filmowych i realizować najśmielsze pomysły. PLANY: Pracuję nad swoją magisterką: kolekcja dyplomowa, której inspiracje błądzą gdzieś pośród klimatu dzieł Davida Lyncha, H.R. Gigera i muzyką Nine Inch Nails. O FABRIKON MAGAZINE: Popieram taką inicjatywę promocji, współpracy i otwartości na młodych twórców! DO CZYTELNIKÓW: Nigdy się nie poddawajcie!
FOTO/PHOTO: MICHAŁ PAŹ, WWW.PAZ.PL MODELKI/MODELS: ALEKSANDRA MADZIO MAKIJAŻ/MAKE-UP: LENA DROŻDŻYŃSKA PROJEKTANT/DESINGER: KATARZYNA JARCZYKOWSKA
MAJ/CZERWIEC 2011
73
ul. Szpitalna 8 lok. 4, 00-031 Warszawa tel/ +48 (22) 826 08 97 biuro@tweed.pl, www.tweed.pl
I
FASHION WY WIAD
MOGŁABY PISAĆ KSIĄŻKI O TYM, JAK PASJĘ PRZEKUĆ W SUKCES. ŻADNE TWORZYWO NIE JEST JEJ OBCE – WYKORZYSTUJE LINY ALPINISTYCZNE, PAPIER, STARE ZEGARKI. POWSTAJĄ Z NICH PIĘKNE, NIETUZINKOWE PROJEKTY, PRZEŁAMUJĄCE STEREOTYPOWE MYŚLENIE O BIŻUTERII. ak od architektury i wzornictwa przemysłowego przeszła Pani do biżuterii? Projektowanie polega na poszukiwaniu, pokorze i otwartości. To bardzo szerokie pojęcia, których staram się nie traktować dosłownie. Otwartość wobec możliwości, jakie ma do wyboru projektant, pozwoliła mi wybrać jeden z najbardziej kobiecych obszarów. Właśnie tworzenie biżuterii. Po drodze nauczyłam się myśleć dużą formą, przestrzenią, barwą i fakturą. To przygody, które nigdy nie idą na marne, ale otwierają horyzonty i rozwijają. Zakochana w dużych formach z łatwością przeszłam do małych form jubilerskich.
A N N A
O R S K A
Pokaż mi swo
Jak to się stało? Raczej spontanicznie. Kilkanaście lat pracy przy projektowaniu biżuterii nie daje przestrzeni do powątpiewania, czy aby na pewno droga jest słuszna. Po prostu jest. Wkraczając w świat ozdób wiedziała Pani na co się pisze? Samo stworzenie takich przedmiotów musi być bardzo pracochłonne. Czy wykonuje je Pani sama? Gdybym wiedziała, na co się piszę, pewnie znudzenie poczułabym już po roku. Ciągłe poszukiwanie i uczenie się nowych form pozwala żyć w świadomości, że jeszcze tyle można stworzyć. Czasami robię biżuterię sama, a czasami pomagają mi doświadczeni jubilerzy, technolodzy, etnolodzy. To zależy na przykład od tego, czy tworzę unikat dla swojej marki ORSKA, czy projektuję na taśmę produkcyjną dla dużej firmy. Mam nadzieję, że nikt nie myśli, iż jestem w stanie wykonać 100 takich samych sztuk biżuterii. Jaki byłby zresztą tego sens? Tworzę pierwsze sztuki, tzw. prototypy, które później są wdrażane do produkcji w fabrykach. Unikaty natomiast są dla mnie jak wisienki na torcie. Bardzo pracochłonne i wyjątkowe poprzez swoją niepowtarzalność. Pani projekty są niebanalne. Często wykonane z niestandardowych dla biżuterii materiałów, mają oryginalną formę. Skąd bierze Pani pomysły na ich wykonanie? Z ciągłego niedosytu. Moim celem jest przełamywanie konwenansów, naszego sztampowego myślenia. Pamięć do przedmiotów, kształtów, form i struktur czasami nie pozwala myśleć, że można zrobić coś
OTWARTOŚĆ WOBEC MOŻLIWOŚCI, JAKIE MA DO WYBORU PROJEKTANT, POZWOLIŁA MI WYBRAĆ JEDEN Z NAJBARDZIEJ KOBIECYCH OBSZARÓW. WŁAŚNIE PROJEKTOWANIE BIŻUTERII".
oją biżuterię... MAJ/CZERWIEC 2011
77
I
FASHION WY WIAD ANNA ORSKA
RAZ MATERIAŁ I TWORZYWO SĄ INSPIRACJĄ, A INNYM RAZEM – ŚWIAT, W KTÓRYM ŻYJĘ." zupełnie inaczej, na przekór temu, co już istnieje. Kiedy potrafimy się oderwać od przyzwyczajeń, schematów, a potrafimy skupić się na funkcji, potrzebach i walorach, powstaje niecodzienność. To ona fascynuje najbardziej, zmusza do kontemplacji. Niestandardowe podejście projektowe w formie, tworzywie i interpretacji wzbudza większe zainteresowanie niż szara codzienność. Pomysły czerpię z życia. Z otaczających mnie zjawisk i osób, aktualnych fascynacji, przeczytanych tekstów, zwiedzonych zakątków świata. To jest jak kula śnieżna, która zabiera ze swojej drogi lepsze kąski, by potem je wykorzystać. Pomysł goni pomysł, forma zmusza do poznania coraz to nowszych technologii. Raz materiał i tworzywo są inspiracją, a innym razem – świat, w którym żyję. Czy ma Pani biżuteryjnego guru? Osobę, która Panią inspiruje?
78
MAJ/CZERWIEC 2011
Oczywiście, jest ich wielu. Są tacy, których podziwiam za konsekwencję i pracowitość. Bez wątpienia należy do nich Jacek Byczewski. A dla kogo Pani projektuje? Jaki określiłaby Pani profil swoich klientów? Osoba, która kupuje biżuterię u Orskiej w Starym Browarze czy przez butik online, jest bardzo świadoma. Dokładnie wie, czego chce. W grupie moich klientów są zarówno osoby kilkunastoletnie, jak i bardzo dojrzałe. Z równym zamiłowaniem kupują biżuterię kobiety jak mężczyźni. Pani projekty są coraz bardziej popularne wśród gwiazd. Czy można powiedzieć, że i Pani staje się znana? Często bywa Pani na galach? To moja biżuteria staje się przede wszystkim znana. Ja, jako autor przedmiotu, dumna jestem z tego, że jest ona noszona również przez gwiazdy. Sama natomiast jestem osobą, która
mając wybór pomiędzy galą a swoją pracownią, bez zastanowienia wybiera to drugie. Nie bywam na imprezach i premierach, chyba że dotykają one problemów projektowych. Pracowała też Pani z młodzieżą z ASP. Jak wyglądała ta współpraca? Praca z młodymi ludźmi pozwala rozebrać problem na czynniki pierwsze. Często, tłumacząc coś od podstaw, odkrywam zupełnie nowe obszary, które są istotne dla mnie samej. Nie jestem wyrocznią. Zmuszam do poszukiwań i permanentnej pracy. Uświadamiam, co wiąże się z tym zawodem. Motywuję i nie pozwalam odpuszczać – ani w projektowaniu, ani w życiu codziennym. Niedawno otworzyła Pani swój autorski butik. Spotkała się Pani z trudnościami? To zupełnie nowe wyzwanie, które pozwoliło mi dotrzeć bezpośrednio do klientów.
Mogę zderzyć się z ich oczekiwaniami, a zarazem zmierzyć się z własnymi siłami. Pracuję z ludźmi, którzy wierzą w to, co robię, a to jest najważniejsze. Wspólnie tworzymy coś wyjątkowego. Wspieramy się wzajemnie. A jeżeli pojawiają się jakieś trudności, razem je przezwyciężamy. Jak dużo czasu poświęca Pani codziennie swojej pracy? Niezmiernie dużo, właściwie pracuję cały czas... Ale chyba tak po prostu jest, gdy pasja staje się zawodem. Co na to rodzina? Czy cierpi na tym Pani życie prywatne? Myślę, że cierpiałoby, gdybym nie była zadowolona z tego, co robię. Ale zawsze przychodzi też czas na wakacje. Gdzie i z kim Pani najchętniej odpoczywa?
Na różnych krańcach świata. Najchętniej w gronie najbliższych, leżąc i obserwując gwiazdy, spacerując zimą po plaży. Czasami bardzo aktywnie, a czasami bardzo leniwie... Jak widzi Pani siebie za 10 lat? Tak samo jak dzisiaj: jako szczęśliwą i spełnioną kobietę. Co myśli Pani o piśmie Fabrikon MAGAZINE? Cieszę się, ze stworzono miejsce, w którym nie tylko podziwiamy efekty końcowe różnych dzieł, ale i cały proces twórczy. Część z nas nie zdaje sobie sprawy, ile energii trzeba włożyć w uprzestrzennienie myśli. Mam nadzieję, że będzie tu można czytać jeszcze o wielu projektantach, którzy na co dzień zderzają wizje z materią. Sł owo do czytelników. Życzę nieprzemijającej pasji, inspiracji i wewnętrznego zawodowego szczęścia!
Rozmawiały: Dorota Michael dorota.michael@fabrikon.pl
Aleksandra Urbanowska
aleksandra.urbanowska@fabrikon.pl
MAJ/CZERWIEC 2011
79
I
FASHION TRENDY
TRENDYWIOSN INSPIRUJĄCE KREACJE ZDOLNYCH PROJEKTANTÓW,
Chłodząca biel Jako total look w subtelnej wersji z krainy łagodności. W formie przeciwwagi styl hardy, twardy i kanciasty.
TIBI 80
MAJ/CZERWIEC 2011
CARLOS MIELE
SNALATO2011 KTÓRZY NIE SĄ ZNANI SZEROKIEJ PUBLICZNOŚCI
Eksplozja barw Intensywne odcienie lubią towarzystwo nagiej skóry. Mocny kolor, falbanki i dużo, dużo ciała.
RICHIE RICH
GEORGES CHAKRA MAJ/CZERWIEC 2011
81
I
FASHION TRENDY
TRENDYWIOSN Hippisowski luz
Country & Western plus New Hippie. Połączenie wszystkiego, co najlepsze ze stylu lat 70.
ANNA SUI 82
MAJ/CZERWIEC 2011
TRACY REESE
SNALATO2011 Sukienka maxi Na bogato: długo, zamaszyście i kolorowo. Oczywiście z dodatkiem ozdób o słusznych rozmiarach.
CHRISTIAN
NAEEM KHAN MAJ/CZERWIEC 2011
83
I
FASHION TRENDY
TRENDYWIOSN
Ażurowe fantazje Romantyczne wycinanki na krótkich sukienkach. Prawie zbyt słodkie dla dorosłych dziewczynek.
TIBI 84
MAJ/CZERWIEC 2011
VIVIENNE TAM
SNALATO2011 Kwiatowa inwazja Grzeczny przydomowy ogródek w pastelach kontra psychodeliczna łączka, rodem z wizji po nie do końca legalnym ziółku.
ZANG TOI
MILLY BY MICHELLE SMITH MAJ/CZERWIEC 2011
85
I
FASHION TRENDY
TRENDYWIOSN Miss Rock
Skóra i pióra albo tiul i ćwieki. Wspólny mianownik? Ocean czerni i brak skromności. Niech się wstydzi ten, kto widzi. That's rock, baby!
ANNA SUI
86
MAJ/CZERWIEC 2011
Z SPOKE BY ZAC POSEN
SNALATO2011 Stroje plemienne
TONI FRANCESC
@
DOROTA MICHAEL dorota.michael@fabrikon.pl Redaktor działu Fashion / Fashion Editor
ZDJĘCIA: SHUTTERSTOCK (16)
Odsłonięte ramiona, zasłonięte kostki. Drewno i rytualne masajskie wzory. Bose stopy, Afryka i tam-tamy. Albo stukot koturnów po miejskim chodniku.
GULNARA KARIMOVA
MAJ/CZERWIEC 2011
87
I
FASHION BUTIK SZORTY Viceversa www.vice-versa.pl
ZEGAREK Nixon www.eu.nixonnow.com
SANDAŁY Marisha, www.marisha.pl
CYTRUSOWY
KOKTAJL NAJWYBORNIEJ SMAKUJE LATEM. ORZEŹWIAJĄCE, SOCZYSTE KOLORY NIE POTRZEBUJĄ WYSZUKANYCH FASONÓW. CHYBA, ŻE STAWIASZ NA DODATKI. WTEDY SZCZYPTA EKSTRAWAGANCJI JEST WRĘCZ WSKAZANA.
SPÓDNICA Monnari www.monnari.com.pl
BALERINY Gino Rossi www.gino-rossi.com
OKULARY Polo by Ralph Lauren www.ralphlauren.com
ZEGAREK Nixon www.eu.nixonnow.com PANTOFLE United Nude www.unitednude.com
@
DOROTA MICHAEL Redaktor działu Fashion Fashion Editor dorota.michael@fabrikon.pl
88
MAJ/CZERWIEC 2011
TORBA Wittchen www.wittchen.pl
ESPADRYLE Marisha www.marisha.pl
PASEK Solar www.solar-company.com.pl
SUKIENKA Modesta www.modesta.com.pl
MELISKI DeeZee www.deezee.pl
OKULARY Dolce & Gabbana www.dolcegabbana.com MAJ/CZERWIEC 2011
89
ZDJĘCIA: SERWISY PRASOWE FIRM (15)
KOSZULKA Simple www.simple-cp.com
KONKURS MODELKA NA OKŁADKĘ Wygraj profesjonalną sesję okładkową do naszego magazynu! Nawet jeśli nie masz doświadczenia masz szansę wygrać i poznać kulisy sesji zdjęciowej. więcej informacji znajdziesz na stronie: www.fabrikon.pl/konkurs-modelka-na-okladke [wkrótce również męska odsłona konkursu]
PHOTO galeria ca
miesiąK
E SKI MIR SZYŃ
PIETRU otograf f
Tomasz Bagiński GRAFIK, REŻYSER
ŁUKASZ KAUGAN DYREKTOR KREATYWNY REDAKTOR DZIAŁU PHOTO
Filmowiec i fotograf z wykształcenia, twórca Fabrikonu, projektant graficzny, prowadzi własne studio fotografii i grafiki w Warszawie
miesiąc fotografii wywiad z Michałem Paziem niezbędnik artysty... KONTAKT: photo@fabrikon.pl, KOMENTUJ: www.fabrikon.pl/forum/fm/photo
93
STRONA
I
PHOTO GALERIA
ZDJĘCIE: MAGDA PŁONKA
LUBI PORTRETOWAĆ OSOBY, KTÓRE GO INSPIRUJĄ. BAWI GO, GDY SŁYSZY, ŻE DOBRY FOTOGRAF DOCIERA DO ZAKAMARKÓW LUDZKIEJ DUSZY. DOBRZE WIE, ŻE ZDJĘCIA ZWYKLE PRZEDSTAWIAJĄ JEDYNIE WYOBRAŻENIE FOTOGRAFA O PORTRETOWANYM CZŁOWIEKU.
Z wykształcenia aktor, po studiach pracował w agencji reklamowej. W tym czasie asystował przy sesjach fotograficznych i zajmował się grafiką użytkową. Od połowy lat 90. poświęcił się niemal wyłącznie sesjom modowym, metamorfozowym i portretowym dla ilustrowanych magazynów. Fotograf polskiej edycji How to Look Good Naked. www.mirekpietruszynski.com
94
MAJ/CZERWIEC 2011
M I R E K
P I E T R U S Z Y Ń S K I
Złudzenie
intymności MAJ/CZERWIEC 2011
95
I
PHOTO GALERIA MIREK PIETRUSZYŃSKI
Ola Nieśpielak AKTORKA, PIOSENKARKA
96
MAJ/CZERWIEC 2011
Maja Plisiecka PRIMABALERINA
MAJ/CZERWIEC 2011
97
I
PHOTO GALERIA MIREK PIETRUSZYŃSKI
98
MAJ/CZERWIEC 2011
Agata Buzek AKTORKA
I
PHOTO GALERIA MIREK PIETRUSZYŃSKI
100
MAJ/CZERWIEC 2011
Krzysztof Penderecki KOMPOZY TOR, DYRYGENT
MAJ/CZERWIEC 2011
101
I
PHOTO GALERIA MIREK PIETRUSZYŃSKI
Rafał Maserak TANCER Z
102
MAJ/CZERWIEC 2011
Robert Kochanek TANCER Z
I
PHOTO GALERIA MIREK PIETRUSZYŃSKI
Henryk Gołębiewski 104
MAJ/CZERWIEC 2011
AKTOR
Leszek Kołakowski F I L O Z O F, P I S A R Z
MAJ/CZERWIEC 2011
105
I
PHOTO GALERIA MIREK PIETRUSZYŃSKI
106
MAJ/CZERWIEC 2011
Magdalena R贸偶czka AKTORKA
I
PHOTO GALERIA MIREK PIETRUSZYŃSKI
Izabella Miko
AKTORKA
MAJ/CZERWIEC 2011
109
I
PHOTO GALERIA MIREK PIETRUSZYŃSKI
Norman Davies
ZDJĘCIA: ARCHIWUM AUTORA (17)
HISTORYK, PISARZ
110
MAJ/CZERWIEC 2011
Leszek Czajka S T Y LIS TA FRY ZUR MAJ/CZERWIEC 2011
111
Makata Studio - wynajem profesjonalnych przestrzeni i sprzętu fotograficznego Studio Żoliborz - Studio 1, Studio 2, Loft: ul. Duchnicka 3, 01-796 Warszawa Studio Mokotów - Studio 3, Studio 4: ul. Garażowa 5 wjazd B, 02-651 Warszawa Studio Milk: ul. Garażowa 4, 02-651 Warszawa
KONTAKT: mail: rental@makatastudio.pl tel.: 609924455 makata.com.pl
I
P AH AO A TA OA AWAY AWAI AADA A A A A A A A A
M I C H A Ł
P A Ź
Mistrz ins 114
MAJ/CZERWIEC 2011
ZA KULISAMI SESJI CORAZ CZĘŚCIEJ POWTARZA SIĘ JEGO NAZWISKO. Z UWIELBIENIEM MÓWIĄ O NIM WSZYSTKIE MODELKI, Z KTÓRYMI PRACOWAŁ. ZAINTRYGOWAŁA NAS LEGENDA, KTÓRĄ SZYBKO OBRASTA CZŁOWIEK OBECNY W BRANŻY ZALEDWIE OD KILKU LAT.
nscenizacji
I
P AH AO A TA OA AWAY AWAI AADA A A A A A A A A
MICHAŁ PAŹ Indywidualista, biznesmen. Zmęczony ograniczeniami wynikającymi z pracy zawodowej, postanowił pójść za swoimi marzeniami. W 2008 r. rozpoczął naukę w Akademii Fotografii. Dziś role się odwróciły – z ucznia stał się mistrzem, który będzie prowadził pracownię aktu.
W IT H CENS O UT O R SH C LI C IP K BE Z C KLIKENZURY NIJ
www.paz.pl
ad czym teraz pracujesz? Czym zaskoczysz? Całkiem niedawno zrobiłem sesję zdjęciową dość kontrowersyjną – dziewczyna przedstawiona była przedmiotowo, jako obiekt konsumpcji. Zdjęcie zostało skomentowane jako zapowiedź „siedmiu grzechów głównych”. Z radością podchwyciłem sugestię.
Ł.: Modelki, które fotografuję, wspominają mi czasem o Twoich sesjach, w których brały udział. Nie skarżyły się na apodyktyczność. Ogromnie miło mi to słyszeć.
Ł.: Temat rzeczywiście bardzo kreatywny. Pamiętam, że w filmie „Siedem” była zaskakująca puenta. W ostatniej scenie bohater zostaje wciągnięty przez szaleńca w grę i sam dopuszcza się grzechu – gniewu. Uważaj, bo możesz zostać uczestnikiem „układanki”, gdy ktoś zrobi Ci zdjęcie podczas pracy. Jaki grzech byłby dokumentowany? (śmiech) Ósmy – apodyktyczność.
Ł.: W IX edycji Miesiąca Fotografii w Krakowie zaproszono Cię do zrealizowania wystawy. Tak, to dla mnie duże wyróżnienie. W galerii na ul. Grockiej wystawiam swoje prace pt. „Women G”. Zapraszam wszystkich zakochanych w fotografii na wypad do Krakowa.
116
MAJ/CZERWIEC 2011
Ł.: Dziewczyny potrafią plotkować na temat współpracy z Tobą przez cały czas charakteryzacji do sesji. Musisz je chyba rozpieszczać? Otulam je słowem, rozpieszczam stylizacją, otaczam wizażem, dopieszczam klimatem!
Ł.: Imponuje mi Twoja pracowitość. W ciągu kilku lat stworzyłeś nieprzeciętne portfolio.
Większości ludzi zazwyczaj zajmuje to całe artystyczne życie. Czasami myślę, że oddycham fotografią, mam w sobie gigantyczny głód fotografowania. Stąd taki natłok sesji. Ł.: Czy tydzień bez sesji to tydzień stracony? Co tam tydzień – dzień! No dobrze, trochę przesadzam. Ł.: Jak myślisz, co składa się na sukces w tak konkurencyjnej branży? Jest jakaś cudowna, uniwersalna recepta? Na sukces w każdej branży składa się odrobina talentu, szczęścia, a przede wszystkim pracowitości. Nie zapominaj, że jestem ekonomistą.
Ł.: W Twoim przypadku jest jednak inaczej, bo nie musisz zabiegać o niczyje względy i fotografujesz dla przyjemności... To pozornie ułatwia zadanie, ale wymaga dyscypliny. Bóg zazdrości mi moich pomyłek! D.: Jak wspomniałeś, jesteś z wykształcenia ekonomistą. Kiedy doszedeś do punktu, w którym stwierdziłeś, że zajmiesz się fotografią na poważnie? Duży udział w decyzji miał mój kontakt z Akademią Fotografii. To miejsce zmieniło mój świat. Ł.: Przeglądając portfolia młodych twórców, utwierdzam się w przekonaniu, że mamy tysiące dobrych i kreatywnych fotografów, którzy tworzą piękne obrazy. Kraków, w ramach Miesiąca Fotografii, zaproponował mi warsztaty fotograficzne pod tytułem „Naga kobieta jest zbrojna”. Pragnę
W IT H CENS O UT O R SH C LI C IP K BE Z C KLIKENZURY NIJ MAJ/CZERWIEC 2011
117
I
P H OTO W Y W I A D M I C H A Ł PA Ź
WITH C E N S O UT O R SH CLIC IP K BEZ C E KLIKNZURY NIJ
118
MAJ/CZERWIEC 2011
CEL MA SENS WÓWCZAS, GDY POMAGA CI ROSNĄĆ, A WZRASTASZ PRZEZ ZDOBYWANIE GO, A NIE SAMO OSIĄGNIĘCIE!” te warsztaty wykorzystać, aby poznać młodych, zdolnych fotografów. Poza tym z dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić, że od października będziesz zwracał się do mnie per „panie profesorze”...
Ł.: Skoro wszyscy to widzą, wszyscy o tym mówią, to czemu nic się nie zmienia? Bo nie jest piękne, to, co jest piękne, ale to, co się komu podoba.
Ł.: Trochę szkoda tylko, że większość tych zdolnych ludzi raczej nigdy nie zrealizuje sesji komercyjnej. Ja wierzę, że „jeśli się czegoś bardzo chce, to wszechświat pomaga”.
Ł.: A właśnie – gdzie oprócz Fabrikonu (śmiech) chciałbyś opublikować swoje zdjęcia? Cenisz niezależność i podejrzewam, że chciałbyś mieć całkowitą kontrolę nad realizacją sesji i jej prezentacją. Umiesz pracować pod kierownictwem artystycznym innych osób? Cel ma sens wówczas, gdy pomaga ci rosnąć, a wzrastasz przez zdobywanie go, a nie samo osiągnięcie! Moim celem jest doświadczanie przyjemności płynącej z publikacji i wystawiania moich prac wszędzie tam, gdzie zainteresują odbiorcę.
Ł.: Brzmi dość transcendentalnie, jak na ekonomistę przystało... Zdecydowanie wymaga odwagi, a działanie – wytrwałości.
Ł.: Masz swoich mistrzów? Ludzi, z których pracy czerpiesz inspirację? Jestem pod nieustannym wrażeniem Helmuta Newtona i Davida LaChapelle.
Ł.: Z drugiej strony zalewa nas masa często zwykłej, a nawet bezwstydnie przeciętnej fotografii. Takie zdjęcia wyzierają z zaskakującej ilości pism, pojawiają się na łamach wielu znanych polskich magazynów. Bójcie się, miernoty, nadchodzi nowe!
Ł.: Teraz rozumiem, skąd ten rozmach w budowie dekoracji – LaChapelle jest przecież mistrzem przebychu. Natomiast w twórczości Newtona ukrytych jest sporo jego pragnień. Czy myślisz, że ze zdjęć każdego fotografika można coś o nim wyczytać?
Ł.: Bo zaczniesz wykładać „Akt” w Akademii Fotografii? Dokładnie. Wiem, że znajdę tu swoje przytulisko i zapraszam wszystkich zainteresowanych na zajęcia.
W zdjęciach ukryta jest dusza artysty. W sposobie fotografowania jest coś tak charakterystycznego, że łatwo rozgryźć autora. Ł.: Jest jakaś wystawa, która zrobiła na Tobie ostatnio duże wrażenie? Ucztę duchową zapewnia mi bliskość Berlina. To Berlin jest w moim odczuciu centrum sztuki europejskiej. Dynamiczne, nowoczesne miasto – to właśnie tam widziałem ostatnio wystawy Petera Lindberga, Annie Leibovitz, Russel James. Ł.: Życie człowieka potrafi różnie się potoczyć. Niespodziewanie można się – jak np. Annie Leibovitz – znaleźć na ostrym zakręcie. Wyobrażasz sobie taką sytuację? Kłopoty finansowe to nie tylko problem wielkich fotografów, to problem wszystkich artystów. Ł.: Oglądałeś Top Model? Tak, świetny program. Ł.: Jak może wpłynąć na postrzeganie branży i rozwój modelingu w Polsce? Młodzież zawsze ekscytowała się tym tematem, obrósł on już w swoje mity i legendy. Barwna prowadząca, która wzbogaciła język polski o nowe słowa. W moim odczuciu program zaostrzył apetyt na modę. MAJ/CZERWIEC 2011
119
I
P H OTO W Y W I A D M I C H A Ł PA Ź
D.: Pomyśl przez chwilę o polskiej modelce jako o wzorcu dla początkujących dziewczyn. Którą byś wyróżnił? Fantastycznie zaistniała w modowym świecie Jac – dziewczyna z agencji Gaga. Ł.: Załóżmy, że masz życzenie do spełnienia: którą z modelek chciałbyś zaprosić na sesję, która Cię wyjątkowo intryguje? Fascynuje mnie Monica Bellucci, mimo że nie jest modelką! Ł.: Twoje zdjęcia charakteryzują perfekcjonizm i doskonała jakość. Kiedy zaprezentujesz światu nowy styl? Mówię tu o zupełnie innych zdjęciach, tych z albumu „Women G”, który mieliśmy okazję wspólnie stworzyć. Duży procent mojego życia odbywa się w mojej głowie, jest tam taka mała fabryczka, w której rodzą się pomysły i projekty. Album „Women G”, dzięki twojej redakcji i z dobrze uchwyconymi emocjami, stał się moim ulubionym.
Ł.: Miło mi to słyszeć, tym bardziej że jesteś wymagającym klientem. (śmiech) Zbudowałeś w tej opowieści atmosferę podglądania kobiety. To pożywka dla grzesznych myśli... Podglądanie kobiet to nie grzech, to przywilej. Ja tylko popełniłem grzech niedyskrecji, trudną rolę znakomicie odegrała modelka –wielki dzięki dla niej. Ł.: A może dopadł Cię przesyt spowodowany robieniem dużych produkcji? Czy stworzenie „Women G” nie wynikło z naturalnej dla artysty chęci spróbowania czegoś nowego, innego? Słucham po prostu głosu swego serca. Ono wie wszystko.
120
MAJ/CZERWIEC 2011
W IT H CENS O UT O R SH C LI C IP K BEZ C E KLIKNZURY NIJ II NAGRODA FOTOEROTICA 2011 Zdjęcie nagrodzone w konkursie fotografii erotycznej magazynu Playboy.
DOMKNĄŁEM DWIE DUŻE SESJE DO PLAYBOYA. TO MNIE JARA! PIKTORIAL Z MODELKĄ ALEKSANDRĄ WOŹNIAK W ROLI GŁÓWNEJ UKAŻE SIĘ W CZERWCOWYM NUMERZE.”
MAJ/CZERWIEC 2011
121
I
P AH AO A TA OA AWAY AWAI AADA M AA I CAHAAAŁA PA AA Ź
W ITH CENS O UT O R SH C LI C IP K BE Z C KLIKENZURY NIJ W CENSITHOUT O R SH C LI C IP K BE Z C KLIKENZURY NIJ
PAMIĘTAJ, STRACH JEST NAJWIĘKSZYM WROGIEM ARTYSTY. JEŚLI SIĘ BOISZ, NIE PRZEKROCZYSZ PEWNYCH GRANIC.”
W CENSITHOUT OR C LI C SHIP K BE Z C K LI ENZURY KNI J
122
Ł.: A czy już teraz możemy się umówić na ich publikację? Na przykład w następnym numerze Fabrikonu? Jeśli tylko zechcecie! D.: Dlaczego jedynym tematem Twoich fotografii są kobiety? Mężczyźni, krajobrazy, zwierzęta – to wszystko jest dla Ciebie za mało interesujące?
D.: Powiedziałeś na swoim wernisażu, że aparat fotograficzny daje szczególny paszport do przekraczania granic moralnych i społecznych zakazów. Nie czujesz się w pewnym sensie bezkarny, trzymając aparat w ręku? Pamiętaj, strach jest największym wrogiem artysty. Jeśli się boisz, nie przekroczysz pewnych granic.
Odpowiem ci jak Al Pacino w filmie „Zapach kobiety”: „Najpierw są kobiety, potem długo, długo nic”.
Ł.: Na wielu Twoich zdjęciach naga kobieta znajduje się w jakiejś dziwnej, czasem budzącej niepokój sytuacji (np. wypadku) ale – co naj-
W CENSITHOUT OR C LI C SHIP K BE Z C K LI ENZURY KNI J
MAJ/CZERWIEC 2011
W CENSITHOUT OR C LI C SHIP K BE Z C K LI ENZURY KNI J
W IT H CENS O UT O R SH C LI C IP K BE Z C KLIKENZURY NIJ
W IT H CENS O UT O R SH C LI C IP K BE Z C KLIKENZURY NIJ
ciekawsze – nadal emanuje erotyzmem. Widziałeś film „Crash”? Niecodzienność sytuacji wynika z metaforycznego widzenia kobiet, scenografia wyostrza przekaz. „Crash” jest obrazem, który został od strony technicznej genialnie skrojony, ale ja go nie rozumiem.
D.: Zaintrygowały mnie zdjęcia modelki plus size, zawiązanej sznurkiem. Łudząco przypomina szynkę. Jaka jest historia tej sesji, co chciałeś przekazać tą pracą? W porozumieniu z modelką pokazaliśmy przedmiotowe i konsumpcyjne podejście do kobiety.
ką Aleksandrą Woźniak w roli głównej ukaże się w czerwcowym numerze.
D.: Co myślisz o współczesnym kanonie piękna gdzie rubensowskie kształty zdecydowanie nie są pożądane? Otyłość jest passé, kojarzy się ze słabością!
D.: Kolejny raz zostałeś doceniony w konkursie Fotoerotica. O jakim kolejnym laurze marzysz? Właśnie domknąłem dwie duże sesje do Playboya. To mnie jara! Piktorial z model-
Ł.: Co myślisz o Fabrikon MAGAZINE? Poprowadziłeś pismo z wielką wirtuozerią. Ma ludzką twarz i znakomicie wypełnia lukę na rynku, brawo!
Ł.: Czyli marzenia spełniają się na bieżąco? Wystarczy im trochę pomóc ciężką pracą? Dokładnie. Bo nie ma nic bardziej żałosnego od niespełnionych marzeń.
W CENSITHOUT OR C LI C SHIP K BE Z C K LI ENZURY KNI J
Rozmawiali: Łukasz Kaugan i Dorota Michael
MAJ/CZERWIEC 2011
123
I
PHOTO NIEZBĘDNIK ARTYSTY
8RZECZYBEZKTÓ
MICHAŁ DEMBIŃSKI Rocznik ‘60, studiował na Sorbonie. Pierwszy aparat znalazł w pociągu. Jako profesjonalny fotograf pracuje od 18 lat. Uczył się od najlepszych – przygotowywał i nadzorował sesje m.in. Helmuta Newtona i Guy’a Bourdina. Realizował reportaże w krajach objętych działaniami wojennymi: Afganistanie, Libanie, Nikaragui. Zrobił pierwsze zdjęcia komendanta Marcosa. Realizuje topowe sesje mody i duże kampanie reklamowe. Pasjonują go insekty.
124
MAJ/CZERWIEC 2011
1
Ponieważ 75% zdjęć wykonuję na sesjach wyjazdowych, plecak foto jest najlepszym rozwiązaniem. Do niedawna miałem kultową torbę fotoreporterów, czyli „Domke bag”, ale tak się podarła, że bałem się, że obiektywy z niej powypadają. Pomimo niewątpliwej zalety jaką był jej wygląd (znajomy kloszard powiedział, że wstydziłby się taką nosić), musiałem ją czymś zastąpić. Co nie znaczy, że ją wyrzuciłem.
2
Prezent od córki Marcysi – rekin tygrysi; wierny towarzysz podróży. Gdyby podliczyć wszystkie kilometry, które wylatał, powinien dostać złotą kartę „Frequent traveler” i darmowe up – grade’y do business class.
RYCHNIE PRACUJĘ
4
Minox B. Szpiegowski aparat fotograficzny z lat 60. Mieści się w opakowaniu Marlboro, a wycięty brzuszek litery „b” z boku paczki, idealnie pokrywa się z obiektywem. Można robić zdjęcia udając, że się sięga po papierosa. Trzeba tylko pamiętać, żeby nikogo nie częstować...
5
Zapalniczka i latarka. Na wypadek, gdyby niespodziewanie nastał koniec świata w postaci zimy atomowej, a radioaktywna chmura przysłoniła słońce. Wtedy rozpalę ognisko, żeby się ogrzać, a latarką poświecę wokół, by odstraszyć mutanty. Jeszcze się nie przydała, ale kto wie?
6
Na długo przed założycielem Facebooka, Markiem Zuckerbergiem, paradowałem w klapkach, gdy tylko pogoda na to pozwalała. Nawet na sesjach z Prezydentem lub premierem.
7
Ulubione okulary przeciwsłoneczne, kupione w najdalej na północ wysuniętym hotelu świata – Svalbard – jedyne 800 km od bieguna. Są posklejane ze wszystkich stron, ale szkła – rewelacja! I na śnieg, i na plażę.
8
Dobry humor. Najlepiej taki patogenny, którym zarazi się cała ekipa – trochę na wzór amerykański. Uwielbiam te zbiorowe emocje. Jak w futbolu: udane zdjęcie to gol, udana sesja to wygrany mecz.
MAJ/CZERWIEC 2011
125
ZDJĘCIE: PRYWATNE ARCHIWUM (9)
3
Jeżyka dostałem od mojego guru fotografii, z którym miałem zaszczyt pracować jako asystent. To od niego nauczyłem się, żeby być upierdliwym i zawsze starać się „robić swoje”. Guy Bourdin już nie żyje, ale jego zdjęcia jak najbardziej. I mają w sobie więcej życia, niż większość „nowoczesnych” produkcji. Do obejrzenia koniecznie.
kto zaprojektował
StudioInternetowe.pl
Design web print photo video multimedia
projekty przez interneT 24h
castudio.pl
fabrikon magazine?
I
PHOTO ESEJ
M A R E K
W E S O Ł O W S K I
miesiąc
FOTOGRAFII w jeden dzień KRAKÓW, MAJ 2009. COROCZNY FESTIWAL FOTOGRAFII TRWA CAŁY MIESIĄC. DO ZOBACZENIA JEST SZEREG WYSTAW W RÓŻNYCH MIEJSCACH MIASTA. PREZENTOWANY ZESTAW ZDJĘĆ JEST KRÓTKĄ OSOBISTĄ RELACJĄ AUTORA Z KILKU ODWIEDZONYCH W CIĄGU JEDNEGO DNIA GALERII.
128
KWIECIEŃ 2011
KWIECIEŃ 2011
129
I
PHOTO ESEJ
130
KWIECIEŃ 2011
MAJ/CZERWIEC 2011
131
I
PHOTO ESEJ
132
MAJ/CZERWIEC 2011
KWIECIEŃ 2011
133
I
PHOTO
134
ESEJ
KWIECIEŃ 2011
MAJ/CZERWIEC 2011
135
I
PHOTO ESEJ
136
KWIECIEŃ 2011
ZDJĘCIA: ARCHIWUM AUTORA (16)
MAREK WESOŁOWSKI Marek Wesołowski, lat 43, mieszka w Dąbrowie Górniczej. Od 2010 Członek Związku Polskich Artystów Fotografików, Okręg Śląski. Ulubione formy: fotografia reportażowa, portretowa i emocjonalna. Współpracował z miesięcznikiem Machina. Właściciel firmy Virtual Studio. www.virtualstudio.pl
MAJ/CZERWIEC 2011
137
modelki, modele, fotograficy, wizażyści, graficy...
...wiecie najlepiej, ile trzeba wysiłku, aby powstały wasze dzieła
skok nr 32 z 48
szacunek dla całej gimnastykującej się ekipy!
Zabierz na sesję Medlight 630PRO On pokona każdy ból
MAKE_UP galeria ca
miesią
LA JO A K S Ń A RM
SU izażystka w
OLA URBANOWSKA REDAKTOR DZIAŁU MAKE-UP
Wizażystka i stylistka. Kursuje między redakcją, sesjami zdjęciowymi i egzaminacyjnymi. Studiuje filozofię.
inspiracje kosmetyki, produkty krok po kroku... 141
KONTAKT: makeup@fabrikon.pl, KOMENTUJ: www.fabrikon.pl/forum/fm/makeup
STRONA
I
MAKE-UP GALERIA
FOTO/PHOTO: KRZYSZTOF CHABRZYK MODELKA/MODEL: ANGELA KOSIBA MAKIJAŻ/MAKE-UP, FRYZURY/HAIR, STYLISTA/STYLIST: JOLA SURMAŃSKA
Pędzel to
JOLA SURMAŃSKA Absolwentka Francuskiej Szkoły Makijażu Profesjonalnego, Wizażu, Stylizacji i Charakteryzacji. W zawodzie wizażysty zdobywa doświadczenie od 2004 r. Pracuje zarówno z indywidualnymi klientami, jak i podczas dużych pokazów mody i sesji fotograficznych. www.makijaze.com.pl
jej różdżka MAJ/CZERWIEC 2011
143
I
MAKE-UP GALERIA JOLA SURMAŃSKA
FOTO/PHOTO: BEATA TUROS MODELKA/MODEL: ANNA MYRDA MAKIJAŻ/MAKE-UP: JOLA SURMAŃSKA
144
MAJ/CZERWIEC 2011
FOTO/PHOTO: BEATA TUROS , MODELKA/MODEL: MARCELINA SUCHONOS FRYZURY/HAIR: KATARZYNA JANOSKA, MAKIJAŻ/MAKE-UP: JOLA SURMAŃSKA
MAJ/CZERWIEC 2011
145
I
MAKE-UP GALERIA JOLA SURMAŃSKA
FOTO/PHOTO: BEATA TUROS MODELKA/MODEL: MAGDALENA ŻALIŃSKA MAKIJAŻ/MAKE-UP, STYLISTA/STYLIST: JOLA SURMAŃSKA
MAJ/CZERWIEC 2011
147
I
MAKE-UP GALERIA JOLA SURMAŃSKA
148
MAJ/CZERWIEC 2011
FOTO/PHOTO: BEATA TUROS MODELKA/MODEL: SANDRA JASIŃSKA MAKIJAŻ/MAKE-UP, STYLISTA/STYLIST: JOLA SURMAŃSKA
MAKE-UP GALERIA
ZDJĘCIE: ANDRZEJ PIECHA
I
JOLA SURMAŃSKA www.makijaze.com.pl
PĘDZELKI WIZAŻYSTY SĄ JAK CZARODZIEJSKA RÓŻDŻKA. Z ICH POMOCĄ MOGĘ ZOSTAĆ CZASEM DOBRĄ WRÓŻKĄ I DLATEGO UWIELBIAM MOJĄ PRACĘ!”
MIESZKAM, BYWAM, PRACUJĘ: Katowice, Bytom, Chorzów, cały Śląsk. DOŚWIADCZENIE: Ukończyłam Francuską Szkołę Wizażu, Stylizacji i Charakteryzacji w Krakowie. Doświadczenie zdobywam od 7 lat, wykonując makijaże dla klientek indywidualnych, a także pracując przy pokazach mody i licznych eventach, sesjach fotograficznych czy przy realizacji programów TVP Katowice. Opracowałam multimedialny poradnik makijażu „Mon Ami – Makijaż Doskonały” dla producenta kosmetyków Mon Ami. Pracowałam też jako wizażystka marki L'oréal. INSPIRUJE MNIE: Bobbi Brown i jej naturalne makijaże. MÓJ WARSZTAT: Ciągle się zmienia. Wciąż szukam kosmetyku doskonałego i odkrywam nowości. A kufer jest coraz większy i cięższy...
150
MAJ/CZERWIEC 2011
LUBIĘ: Dobrą muzykę. Na bezludnej wyspie oddałabym swój kufer za zestaw ulubionych płyt. Lubię także klasyczne perfumy. Mam ich sporą kolekcję, często wracam do zapachów i ich historii. DENERWUJE MNIE: Wszechobecne łamanie praw autorskich w internecie. Zamieszczane teksty oraz fotografie są traktowane jak ogólnodostępna baza dla innych, do dowolnego kopiowania i wykorzystywania. MARZENIE: Hmm... Może praca w Hollywood?
PLANY: Ciągle się rozwijam i zdobywam nowe doświadczenia. Oby jak najdłużej :) O FABRIKON MAGAZINE: Fajnie, że powstał magazyn o takiej tematyce, bo tego nam brakowało. Z niecierpliwością czekam na kolejne numery! DO CZYTELNIKÓW: Realizujcie swoje marzenia, nie rezygnujcie z pasji!
FOTO/PHOTO: KONRAD BĄK MODELKA/MODEL: DOROTA KWIATKOWSKA MAKIJAŻ/MAKE-UP, JOLA SURMAŃSKA
MAJ/CZERWIEC 2011
151
I
MAKE-UP POKAŻ SWOJĄ WALIZKĘ
WALIZKA
CUDOTWÓRCY ZDJECIE: GRUBARYBA
NA RYNKU SĄ TYSIĄCE PRODUKTÓW DO MAKIJAŻU. CO MIESIĄC POJAWIAJĄ SIĘ NOWE. JAKIE PODBIJAJĄ SERCA PROFESJONALISTÓW? TE NAJLEPSZE. MAGDA G O N TA R C Z U K 1
Od 10 lat z wielką pasją wykonuje zawód makijażysty. Pracuje przy sesjach zdjęciowych i produkcjach telewizyjnych. Zdarza się, że maluje ludzi na tzw. wielkie wyjścia. Czasem ma przyjemność robić makijaż wielkim gwiazdom, np. Milli Jovovich. A kilka dni później prowadzi szkolenie z makijażu dla kobiet niewidomych. Każdy z tych projektów daje jej wiele przyjemności i satysfakcji.
4
2
5
3
6
8
9 152
MAJ/CZERWIEC 2011
1. Balsam filmy Benefit. Skutecznie zmniejsza pory i wygładza cerę. 2. Czarna kredka firmy LR i biała – LANCÔME. Niezbędne do wykonania większości makijaży oka. 3. Baza silikonowa do ciała Body Velvet firmy MAKE UP STORE. Wspaniale nawilża i odżywia skórę. 4. Róż na policzki firmy CLARINS. Koralowy odcień i delikatny blask sprawia, że każda twarz młodnieje. 5. CARMEX – balsam do ust. Szybko wygładza, odżywia i pielęgnuje. 6. Zalotka do rzęs, podkręca nawet najbardziej oporne i proste rzęsy. 7. Paleta szminek INGLOT. Daje możliwość stworzenia własnej gamy kolorów. 8. Podkład Vitalumier – CHANEL. Idealnie nawilża, odżywia i rozświetla twarz. 9. Superprodukt firmy Benefit. Liftinguje skórę i rozświetla cienie pod oczam.
ZDJECIA: FABRIKON MAGAZINE (10)
7
MAJ/CZERWIEC 2011
153
I
MAKE-UP INSPIRACJE
COLD&WARM
Mrożące
makijaże w środku lata TO MOŻE ZDARZYĆ SIĘ TYLKO NA SESJI ZDJĘCIOWEJ LUB PLANIE FILMOWYM. ZA OKNEM UPAŁ, A W STUDIU ŚNIEG. I STYLIZACJE INSPIROWANE WSZYSTKIMI ODCIENIAMI ZIMY.
156
MAJ/CZERWIEC 2011
MAJ/CZERWIEC 2011
157
ZDJĘCIE: SHUTTERSTOCK (19)
I
MAKE-UP INSPIRACJE
COLD
KRYSZTAŁY, FOLIA ALUMINIOWA, BIAŁE PERUKI. SPORO NAGIEGO CIAŁA, ALE BEZ GĘSIEJ SKÓRKI.
158
MAJ/CZERWIEC 2011
MAJ/CZERWIEC 2011
159
I
MAKE-UP INSPIRACJE
NIEBIESKIE CIENIE, NIEBIESKIE WARGI. CHŁÓD UJARZMIONY FUTREM
160
MAJ/CZERWIEC 2011
WARM
SZRON NA SKÓRZE, RZĘSACH, WŁOSACH. I POWŁÓCZYSTYM SPOJRZENIEM.
MAJ/CZERWIEC 2011
161
I
MA K E - U P J A K P O W S TA Ł T E N MA K I J A Ż
MAKE-UP ŚLUBNY NIENUDNY ZDJĘCIE: PRYWATNE ARCHIWUM
NAJLEPSZY MAKIJAŻ DLA PANNY MŁODEJ? KOMPONUJE SIĘ Z SUKNIĄ I POZWALA PODTRZYMAĆ ILUZJĘ WCIELENIA, KTÓRE KOBIETA CHCE PRZYBRAĆ W TYM DNIU.
ANNA S TA Ń C Z Y K Wizażystka, charakteryzatorka, szkoleniowiec. Absolwentka Międzynarodowej Szkoły Charakteryzacji Filmowej i Teatralnej M.E. Dziewulskiej. Jej mistrzem jest Shu Uemura, a żywiołem – napięcie i gorąca atmosfera za kulisami. Ania o sobie: „Makijaż to szlif na diamencie, jakim jest kobieta. Ja tylko szlifuję...” www.supervisage.pl
FOTO/PHOTO: ANNA POWIERŻA, WWW.VERRE.PL, MAKIJAŻ/MAKE-UP: ANNA STAŃCZYK, WWW.SUPERVISAGE.PL FRYZURY/HAIR: SYLWIA PUCIATO , WWW.HAIRSTYLIST.PL STYLISTA/STYLIST: IWONA JANKOWSKA, WWW.ATELIERPAPILLON.PL PROJEKTANT/DESIGNER: SYLWIA REDA, WWW.SYLWIAREDA.COM MODELKI/MODELS: OLIVIA NESTOROWICZ, KLAUDIA WIERZBICKA SANDRA BRUDZIŃSKA, WWW.SANDRABRUDZINSKA.CARBONMADE.COM 162
MAJ/CZERWIEC 2011
LADY ROKOKO
INSPIRACJA: STYL EPOKI
Skóra: silikonowa baza pod podkład – SORAYA. Korektor pod oczy – VANISH, La Femme. Podkład – GIT VARE w odcieniu alabastru. Biały puder ryżowy – KRYOLAN. Róż – GIT VARE w odcieniu pink. Brwi: Biały cień do powiek – KRYOLAN. Oczy: Brązowa maskara – GIT VARE. Usta: Pomadka – GIT VARE w odcieniu naturalnego koloru ust modelki. Błyszczyk – INGLOT w odcieniu intensywnej maliny. Całość: fikser KRYOLAN.
MAJ/CZERWIEC 2011
163
I
M A K E - U P J A K P O W S TA Ł T E N MA K I J A Ż
AFRODYTA INSPIRACJA: GRECKA BOGINI Skóra: Baza pod podkład – SORAYA. Korektor pod oczy – VANISH, La Femme. Fluid w kremie – CREME POWDER MAKE UP, GIT VARE. Puder sypki – Poudre Exquisite nr 02, BOURJOIS. Róż w kamieniu. Brwi: cień do brwi GIT VARE. Oczy: Matowy cień – GIT VARE w kolorze jasnego beżu. Opalizujący cień w pudrze – KRYOLAN w odcieniu delikatnego oraz ciemnego różu. Jasnobeżowy cień – KRYOLAN. Czarna maskara – GIT VARE. Czarny eyeliner w kredce. Usta: konturówka – GIT VARE w odcieniu delikatnego różu. Matowa pomadka – LC 001 KRYOLAN w odcieniu delikatnego różu. Całość: fikser KRYOLAN.
164
MAJ/CZERWIEC 2011
NUDE Z PAZUREM INSPIRACJA: COCO CHANEL Skóra: Silikonowa baza pod podkład – SORAYA. Korektor pod oczy – Touche Magique, L’OREAL, w odcieniu natural beige. Podkład nawilżający i puder – GIT VARE w odcieniu naturalnym. Bronzer w pudrze – PEGGY SAGE. Brwi: Jasnobrązowa kredka. Oczy: Czarny eyeliner w żelu – INGLOT. Czarna maskara – GIT VARE. Usta: – GIT VARE w odcieniu naturalnym. Pomadka z palety LC nr 142 – KRYOLAN. Przezroczysty błyszczyk – L'OREAL, Glam Shine w odcieniu 304. Całość: fikser KRYOLAN.
MAJ/CZERWIEC 2011
165
ROZDAJEMY PREZENTY
Wypełnij online ankietę i powiedz nam, jaki powinien być Fabrikon MAGAZINE? www.fabrikon.pl/ankiety CZEKAJĄ NAGRODY: M.IN.: SESJA ZDJĘCIOWA W NASZYM STUDIU, PROJEKT ALBUMU Z TWOIM PORTFOLIO, WZORNIKI KOLORÓW PANTONE...
miesiąca
WOJTEK KASPRZAK stylista fryzur
HAIRSTYLES
galeria
KAROLINA GOŁĘBIEWSKA REDAKTOR DZIAŁU HAIRSTYLES
Zawodowo redaktor i marketingowiec. Każdą wolną chwilę poświęca fryzjerstwu, szczególnie alternatywnemu. Inspiruje ją moda ulicy. Nagrywa filmy na Youtube pod pseudonimem Stylizacje.
galeria, inspiracje, wywiad z Johnnym Lavoy'em... KONTAKT: hairstyles@fabrikon.pl, KOMENTUJ: www.fabrikon.pl/forum/fm/hairstyles
169 STRONA
I
HAIRSTYLES GALERIA
POPRZEDNIA STRONA FOTO/PHOTO: KATARZYNA WIDMAŃSKA WWW.WIDMANSKA.COM MODELKA/MODEL: SANDRA BREC WWW.SANDRABREC.IPORTFOLIO.PL MAKIJAŻ/MAKE-UP: NATALIA SZLACHTA FRYZURY/HAIR: WOJTEK KASPRZAK
WOJTEK KASPRZAK Zainspirowany pasją Oskara Bachonia, postanowił zostać fryzjerem. Dziś jest poważanym stylistą fryzur. W swoich realizacjach fryzjerskich łączy spontaniczność ze smakiem różnych stylów. www.wojtekkasprzak.pl
170
MAJ/CZERWIEC 2011
FOTO/PHOTO: KATARZYNA WIDMAŃSKA, WWW.WIDMANSKA.COM MODELKI/MODELS: COCO MAYAKI, COCOMAYAKI.BLOGSPOT.COM, ALICJA SUŁEK MAKIJAŻ/MAKE-UP: MAGDALENA MONICZEWSKA, MAGDAMONICZEWSKA.BLOGSPOT.COM FRYZURY/HAIR: WOJTEK KASPRZAK
MAJ/CZERWIEC 2011
171
I
HAIRSTYLES GALERIA WOJTEK KASPRZAK
FOTO/PHOTO: KATARZYNA WIDMAŃSKA WWW.WIDMANSKA.COM MODEL: OSKAR BACHOŃ WWW.OSKARBACHON.PL MAKIJAŻ/MAKE-UP: MAGDALENA MONICZEWSKA MAGDAMONICZEWSKA. .BLOGSPOT.COM FRYZURY/HAIR: WOJTEK KASPRZAK
172
MAJ/CZERWIEC 2011
FOTO/PHOTO: KATARZYNA WIDMAŃSKA WWW.WIDMANSKA.COM MODELKA/MODEL: NIKA BRUC MAKIJAŻ/MAKE-UP: NATALIA SZLACHTA SUKIENKA/DRESS: KATARZYNA KONIECZKA WWW.KKONIECZKA.IPORTFOLIO.PL FRYZURY/HAIR: WOJTEK KASPRZAK
MAJ/CZERWIEC 2011
173
I
HAIRSTYLES GALERIA WOJTEK KASPRZAK
174
MAJ/CZERWIEC 2011
FOTO/PHOTO: ANNA CIUPRYK, WWW.ANIONAM.COM MODELKA/MODEL: MARJA DIERŻKO/AGENCJA FASHIONCOLOR MAKIJAŻ/MAKE-UP: ANNA CIUPRYK STYLISTA/STYLIST: TOMASZ GĄSIENICA-JÓZKOWY WWW.TOMSWARDROBE.WEE BLY.COM FRYZURY/HAIR: WOJTEK KASPRZAK
MAJ/CZERWIEC 2011
175
I
HAIRSTYLES GALERIA WOJTEK KASPRZAK
176
MAJ/CZERWIEC 2011
FOTO/PHOTO: FOTOGRAF: ANNA CIUPRYK,WWW.ANIONAM.COM MODELKI/MODELS: ALEKSANDRA FUNKA; NATALIA NOWICKA/AGENCJA FASHIONCOLOR MAKIJAŻ/MAKE-UP: ANNA CIUPRYK; STYLISTA/STYLIST: TOMASZ GĄSIENICA-JÓZKOWY, WWW.TOMSWARDROBE.WEE BLY.COM; ANNA CIUPRYK FRYZURY/HAIR: WOJTEK KASPRZAK
MAJ/CZERWIEC 2011
177
I
HAIRSTYLES GALERIA WOJTEK KASPRZAK
Z CYKLU „ŚPIĄCA KRÓLEWNA” SESJA DLA MAGAZYNU „BLUSZCZ” FOTO/PHOTO: KATARZYNA WIDMAŃSKA WWW.WIDMANSKA.COM MODELKA/ MODEL: ALICJA SUŁEK MAKIJAŻ/MAKE-UP: ŁUCJA CZEPE PROJEKTANT/DESINGER: KATARZYNA KONIECZKA WWW.KKONIECZKA.IPORTFOLIO.PL FRYZURY/HAIR: WOJTEK KASPRZAK
178
MAJ/CZERWIEC 2011
MAJ/CZERWIEC 2011
179
FOTO/PHOTO: KATARZYNA WIDMAŃSKA, WWW.WIDMANSKA.COM, MODELKI/ MODELD: EWA KĘPYS, MAGDA ZAWADA, MAKIJAŻ/MAKE-UP: MAGDALENA MONICZEWSKA, MAGDAMONICZEWSKA.BLOGSPOT.COM, FRYZURY/HAIR: WOJTEK KASPRZAK
I
HAIRSTYLES GALERIA WOJTEK KASPRZAK
180
MAJ/CZERWIEC 2011
Z CYKLU „ALICJA W KRAINIE CZARÓW”, FOTO/PHOTO: KATARZYNA WIDMAŃSKA, WWW.WIDMANSKA.COM MODELKI/MODELS: ANITA AMA SIAYOR,VIXEN, EWA KĘPYS, COCO MAYAKI, COCOMAYAKI.BLOGSPOT.COM MAKIJAŻ/MAKE-UP: NATALIA SZLACHTA, STYLISTA/STYLIST: KATARZYNA WIDMAŃSKA FRYZURY/HAIR: WOJTEK KASPRZAK
MAJ/CZERWIEC 2011
181
Z „CYKLU ALICJA W KRAINIE CZARÓW” – SZARAK BEZ PIĄTEJ KLEPKI, FOTO/PHOTO: KATARZYNA WIDMAŃSKA, WWW.WIDMANSKA.COM, MODELKA/ MODEL: VIXEN, FRYZURY/HAIR: WOJTEK KASPRZAK
I HAIRSTYLES GALERIA
182
WITH CENS O UT O R SH CLIC IP K BEZ C E KLIKNZURY NIJ
MAJ/CZERWIEC 2011
ZDJĘCIA: ARCHIWUM AUTORA (14)
WOJTEK KASPRZAK www.wojtekkasprzak.pl
WSZYSTKO JEST MOŻLIWE. NIEMOŻLIWE WYMAGA PO PROSTU WIĘCEJ CZASU" DAN BROWN
MIESZKAM, BYWAM, PRACUJE: Kraków. DOŚWIADCZENIE: Współpraca z wybitnymi fotografami, m.in. Katarzyną Widmańską, Anną Ciupryk, Keymo. Pracowałem także dla magazynu Wesele, Lounge Magazynu oraz portalu ABC ślubu. Uczestniczyłem w pokazach mody w klubie Stalowe Magnolie. Współpracuję także z agencjami modelek – najczęściej Fashion Color. Na co dzień mam także do czynienia z wieloma projektantami mody, stylistami, makijażystami i wszystkimi, którzy zajmują się ogólnie pojętą modą. Najważniejszą osobą na tej liście jest Oskar Bachoń, dzięki któremu zajmuję się fryzjerstwem i stylizacją fryzur. To on zaraził mnie swoją pasją. Dziś mam przyjemność pracować w jego autorskim Studiu Stylizacji i Wizażu w Krakowie przy ul. Starowiślnej 16/8. MÓJ WARSZTAT: Techniki strzyżeń szkoły Vidal Sassoon, przy sesjach zdjęciowych dla lepszego efektu często wykorzystuję sztuczne włosy, dopinki, wypełniacze, elementy dekoracyjne,
takie jak pióra i biżuteria. Wszystko zależy od rodzaju i tematu sesji zdjęciowej. Oczywiście, nieodzownymi pomocnikami są: lakier do włosów, prostownica, karbownica, wsuwki, spinki. A przede wszystkim WIZJA! MISTRZ Nie mam jednego guru w dziedzinie fryzjerstwa. Obserwuję bacznie pracę najlepszych stylistów fryzur i wyciągam z tego to, co mi się podoba najbardziej. Codziennie uczę się czegoś nowego. Czerpię inspiracje z działań akademii Vidal Sassoon. Bardzo lubię stylizacje, które tworzy Laetitia Guenaou. LUBIĘ: Filmy dokumentalne i brytyjskie komedie. Z muzyki Faithless, elektroniczne brzmienia, Enigmę i Deep Forest – to mnie relaksuje. Lubię też kuchnię polską: kotlet schabowy, ziemniaczki i kapustka zasmażana chyba nigdy mi się nie znudzą –„przaśnie” i niezdrowo, ale jak smacznie! Poza tym lubię dobrą imprez ę w klubie, a czasem po prostu kubek herbaty i święty spokój! W pracy uszczęśliwia mnie zaufanie klientki przed oraz jej uśmiech po skończeniu fryzury.
DENERWUJE MNIE: Obłuda, głupota i egoizm. A zawodowo: konserwatyzm, złe przyzwyczajenia fryzjerów i przekonanie klientów, że wiedzą lepiej. Poza tym weekendowe kursy fryzjerskie, które nikogo niczego nie nauczą. MARZENIE: Stworzenie własnej cenionej i rozpoznawalnej marki w świecie fryzjerstwa. PLANY: Dalsza współpraca z wyżej wymienionymi osobami, doskonalenie swoich umiejętności, pokazy mody, sesje i jeszcze raz sesje! A także udział w ciekawych projektach, które niech na razie zostaną tajemnicą... O FABRIKON MAGAZINE: Brakowało mi takiego pisma na polskim rynku! Profesjonalne podejście do tematu, świetna szata graficzna, różnorodność artykułów. Wróżę duży sukces tego pisma, osobiście będę trzymał kciuki!. DO CZYTELNIKÓW: Jest powiedzenie: praca uszlachetnia, lenistwo uszczęśliwia. Ja każdemu życzę, żeby to, co robi, uszczęśliwiało go tak jak mnie moja praca.
MAJ/CZERWIEC 2011
183
I
HAIRSTYLES WYWIAD
STYLISTA PRACUJĄCY Z CELEBRYTAMI OPOWIADA NAM O SWOICH POCZĄTKACH W BRANŻY FRYZJERSKIEJ, POPULARNOŚCI NA YOUTUBE ORAZ O TYM, JAK TRAFIŁ DO L'ORÉAL PARIS, I KTÓRE FRYZURY BĘDĄ ZAWSZE NA TOPIE. 184
MAJ/CZERWIEC 2011
FOTO/PHOTO: GIAN ANDREA DI STEFANO WWW.GADISTEFANO.COM FRYZURY/HAIR: JOHNNY LAVOY
J O H N N Y
L A V O Y
Stylista
gwiazd MAJ/CZERWIEC 2011
185
I
HAIRSTYLES WYWIAD
est jednym z najbardziej rozchwytywanych stylistów włosów w Nowym Jorku. Dyrektor artystyczny i założyciel Moda-Rey Salon & Spa w West Hartford w stanie Connecticut. Johnny Lavoy zaczynał ponad 20 lat temu. Przez kilka ostatnich sezonów jego prace stanowiły oprawę nowojorskiego tygodnia mody, gdzie stylizował włosy m.in. dla taich domów mody, jak: Tommy Hilfiger, Dior, Hugo Boss, Vera Wang, Oscar de la Renta, Proenza Schouler, Ghost, Milly i Swarovski. Jego prace można zobaczyć na okładkach znanych magazynów, np.: Vanity Fair, Vogue
186
MAJ/CZERWIEC 2011
Italia, InStyle, Glamour, Elle, People en Español, American Salon i OK Magazine. Stylizacje Johnny’ego mogliśmy także podziwiać na żywo podczas rozdań nagród Emmy, Tony i Oscarów. Lavoy jest ulubieńcem prezenterek i gwiazd telewizyjnych. Pracę z nim cenią sobie: Giuliana DePandi ze stacji E! Entertainment, Samantha Harris z „Tańca z Gwiazdami” i Bobbie Thomas ze Style Network. Okazję do wspólnej pracy z Joahnnym mieli m.in. Lady GaGa, Geri Halliwell, Ethan Hawke oraz gwiazdy musicali: The All-American Rejects, Conor Oberst, State of Minds. Współpracował również w tworzeniu wizerunków postaci w filmach: „The Ritz” z Rosie Perez, „Tea at 5” z Kate Mulgrew oraz „Our Town” z Hal Holbrook.
Johnny występował także po drugiej stronie kamery w telewizyjnych show, a także reklamował znane marki: L'Oréal Paris, Laura Mercier, Garnier, Avon, JLo, Chico's, Jessica London czy Studio 360. Swój talent nie tylko przedstawia widowni. Johnny jest popularnym wykładowcą na pokazach i targach hair & beauty. Uczy i inspiruje ludzi na całym świecie. Na stronie www.fordmodels.tv fani z Azji oglądali Johnny’ego ponad 30 milionów razy. Dzięki temu stał się jednym z najpopularniejszych stylistów online. W filmach agencji Ford demonstruje fryzury na modelkach krok po kroku oraz przedstawia kulisy wydarzeń takich jak „Sports Illustrated”. Ostatnio Johnny Lavoy został także rzecznikiem prasowym L'Oréal Paris w USA.
FOTO/PHOTO: TIMOTHY HOGAN, WWW.TIMOTHY-HOGAN.COM; FRYZURY/HAIR: JOHNNY LAVOY
NIGDY NIE BÓJ SIĘ ZMIAN. TRAKTUJ FRYZURĘ JAK EKSTRAWAGANCKIE UBRANIE – CZĘSTO JĄ ZMIENIAJ.
JOHNNY LAVOY
ZDJĘCIA: ARCHIWUM PRYWATNE (7)
Stylista online, dyrektor artystyczny i założyciel Moda-Rey Salon & Spa w West Hartford, w stanie Connecticut. Zaczynał 20 lat temu. Współpracował z celebrytami i znanymi markami. Jest rzecznikiem prasowym L'Oréal Paris. www.johnnylavoy.blogspot.com www.modareysalon.com MAJ/CZERWIEC 2011
187
I
HAIRSTYLES WY WIAD JOHNNY LAVOY
FOTO/PHOTO: BRUNO GAGET WWW.BRUNOGAGET.COM FRYZURY/HAIR: JOHNNY LAVOY
UWIELBIAM CZESAĆ STAŁYCH KLIENTÓW W MOIM SALONIE. W KOŃCU TO ONI BYLI PRZY MNIE, KIEDY ZACZYNAŁEM." im chciał być mały Johnny, gdy dorośnie? Już jako mały chłopiec wiedziałem, że chcę zostać stylistą fryzur. Lubiłem także tańczyć, śpiewać i uprawiałem gimnastykę. Jeśli nie pracowałbym z włosami, z pewnością robiłbym którąś z powyższych rzeczy. Jakie były Twoje pierwsze kroki, które stawiałeś w świecie fryzjerstwa? Pamiętam, że czesałem włosy mojej mamy, gdy drzemała na kanapie. Kiedy miałem 10 lat po raz pierwszy byłem u fryzjera i zrobiono mi prawdziwą fryzurę. Nie umiałem układać jej w domu tak, jak zrobił to fryzjer, więc... poskarżyłem się mamie. Zabrała mnie z powrotem do salonu, żeby stylista pokazał mi, jak dokładnie układać włosy samemu. Kiedy doszedłem do wprawy, zacząłem robić fryzury siostrom
188
MAJ/CZERWIEC 2011
i mamie w niedzielę, przed pójściem do kościoła. To była dla mnie naturalna kolej rzeczy. I naprawdę lubiłem to robić. W wieku 14 lat poszedłem do szkoły fryzjerskiej. Już wtedy pracowałem w salonach w weekendy i podczas wakacji. Po liceum zacząłem pracować w salonie fryzjerskim na pełen etat. Trwało to 4 lata, a potem otworzyłem własny salon w Connecticut, który mam do dziś. To było ponad 20 lat temu. Nadal pracujesz w tym salonie czy ktoś inny przejął nad nim pieczę? Często podróżuję i mam mało czasu, ale staram się zaglądać tam jak najczęściej. Poza tym mieszkam w Nowym Jorku, więc muszę jakoś dzielić swój czas. Ale uwielbiam czesać stałych klientów w moim salonie. W końcu to oni byli przy mnie, kiedy zaczynałem. Dostałeś się do Ford Models, a następnie do L’Oréal Paris. Jak ci się to udało?
Współpracowałem z Ford po tym, jak właścicielka Katie Ford odkryła mnie na nowojorskim tygodniu mody.Obserwowała moją pracę i spodobała jej się. Nie współpracowałem wtedy z żadną agencją, więc zaprosiła mnie na spotkanie. Tak zaczęła się nasza 4-letnia współpraca. Obecnie mam nową agencję – Bridge Artists. Natomiast w L’Oréal Paris szukali nowego rzecznika prasowego i natrafili na moje filmy na YouTube. Byłem jednym z wielu, których przesłuchiwali na to stanowisko. Zdziwiłem się, kiedy wybrali właśnie mnie. Zawsze uwielbiałem tę markę. To zaszczyt dla mnie współpracować z nimi na tak prestiżowym poziomie. Świetnie się z nimi pracuje! Trwa to już dwa lata. Czy na początku swojej kariery spodziewałeś się tak dużego sukcesu? Zawsze wysoko stawiałem sobie poprzeczkę i ciężko pracowałem na swój sukces.
JESTEM SZCZĘŚCIARZEM, BO NIE MIAŁEM ZŁYCH DOŚWIADCZEŃ. UWAŻAM, ŻE ZAWSZE POWINNIŚMY PRZEMIENIAĆ ZŁO W DOBRO". Więc raczej nie mogę powiedzieć, że jestem zaskoczony. Natomiast nie spodziewałem się, że ludzie z całego świata będą się ze mną kontaktować i prawić mi komplementy. Pochlebia mi to, że mam tak wielu wspaniałych fanów, czerpiących z mojej pracy i mówiących mi, że jestem ich inspiracją. Dlaczego zdecydowałeś się publikować swoje filmy na YouTube? Mój agent wpadł na ten pomysł. Pomyślałem, że to może być świetny sposób na wyrobienie sobie marki. Na początku nie myślałem, że filmy będą miały ponad 30 milionów wejść. Teraz mam swój kanał na YouTube. Możecie znaleźć moje filmy pod adresem: Youtube.com/johnnyboii lub wyszukać mnie po imieniu. Czy postrzegasz siebie jako guru w zakresie stylizacji włosów i makijażu? I co jest bliższe Twojemu sercu? Nigdy nie nazywałem siebie guru. W sumie nie wiem, jak powstało takie określenie mojej osoby. Uwielbiam dzielić się tajnikami mojego zawodu ze światem. Ludzie często pytają, czy wolę czesać, czy malować. A ja po prostu lubię robić obie rzeczy. Dla wielu jesteś wzorem. A kto i co inspiruje Ciebie? Masz swojego hair guru? Inspiruje mnie tak wiele rzeczy! Wiele uczą mnie style ulicy, inni Youtubowicze. Naprawdę kocham prace Ken Paves, Orbie, Surge Normat, Vidal Sassoon, Eugene Salomon i wielu, wielu innych.
Każda praca ma swoje plusy i minusy. Jakie Ty dostrzegasz w swojej? Plusy to zdecydowanie możliwość robienia tego, co naprawdę kocham. Nigdy mnie to nie męczy. Uwielbiam sprawiać, by inni czuli się wyjątkowi i piękni. Fryzura naprawdę może zmienić sposób postrzegania siebie. Pracuję z tyloma wspaniałymi ludźmi i podróżuję do wielu pięknych miejsc. A przede wszystkim to naprawdę świetna zabawa. Ale są i minusy. Ponieważ jestem tak zajęty, czasem nie mogę widywać się z rodziną i przyjaciółmi tak często, jak bym chciał. Są także uciążliwi klienci... Jakie miałeś najgorsze doświadczenia w tym temacie? Jestem szczęściarzem, bo nie miałem złych doświadczeń. Uważam, że zawsze powinniśmy przemieniać zło w dobro. Nie jestem fanem negatywnej energii, dlatego szybko się jej wyzbywam. Pracujesz z wieloma gwiazdami. O którym celebrycie wypowiadasz się najcieplej? Jedną z moich ulubionych klientek jest aktorka nominowana do Oscara – Rosie Perez. Jesteśmy prawdziwymi przyjaciółmi. Często zabiera mnie na rozdania nagród i imprezy, gdzie świetnie się razem bawimy. Miałem również szczęście pracować z Lady GaGą. To bardzo kreatywna postać. Ale tak naprawdę lubię pracować ze wszystkimi moimi gwiazdami. Jako specjalista powiedz, kto według Ciebie ma zawsze nienaganną fryzurę?
Pod względem uczesania jedną z moich ulubionych aktorek jest Kate Winslet. Ona zawsze wygląda wspaniale na czerwonym dywanie. Chciałbym z nią pracować. Jaki jest Twój ulubiony trend i kolor włosów w tym sezonie? Nie mam ulubionego trendu. Lubię tworzyć i patrzeć na wszystkie piękne fryzury. W tym sezonie nie chodzi o pojedyncze kolory, lecz o bogate odcienie. Połyskujące blondy, nasycone czerwienie i głębokie brązy.
FOTO/PHOTO: BRUNO GADGET, WWW.BRUNOGAGET.COM; FRYZURY/HAIR: JOHNNY LAVOY
A jakie uczesania nigdy nie wychodzą z mody? Trzy fryzury zawsze będą na topie: kucyk, kok i bob. Ważne tylko, by zawsze wyglądały „na czasie”. Twoje absolutne „must have” we fryzjerstwie i makijażu? Każdy powinien mieć dobrą suszarkę, różne rozmiary lokówek, lakier do włosów Elnett, mascarę L’Oréal Voluminous i dobre pędzle do makijażu. Co możesz podpowiedzieć naszym czytelnikom, jeżeli chodzi o włosy? Masz jakąś złotą radę? Wszystkie włosy są piękne, niezależnie od tekstury, koloru czy długości. Ważne jest dobre cięcie, które będzie pasowało do twoich włosów. Nigdy nie bój się zmian. Traktuj fryzurę jak ekstrawaganckie ubranie – często ją zmieniaj. Rozmawiała Karolina Gołębiewska karolina.golebiewska@fabrikon.pl
MAJ/CZERWIEC 2011
189
I
AAA H I RASATAYAL A EA S AJ AA AK APAOAWA SATAAAŁ A T A F R Y Z U R A
FUTURA INSPIRACJA: SCIENCE FICTION Wypełnieniem koła jest styropian. Oplotłam je syntetycznymi włosami, a następnie włosami modelki. Spinka w kształcie motylka jest nawiązaniem do najnowszych trendów.
JEJ WYSOKOŚĆ KOAFIURA
WYGLĄDAJĄ NIESAMOWICIE. NAWET PO NAMYŚLE TRUDNO ZGADNĄĆ, JAK ZOSTAŁY WYKONANE. TAJEMNICE TOTALNIE WYCZESANYCH FRYZUR ODSŁANIA KAROLINA GOŁĘBIEWSKA.
190
MAJ/CZERWIEC 2011
KRÓLOWA INSPIRACJA: BIAŁA WIEDŹMA Z FILMU OPOWIEŚCI Z NARNII, KRÓLOWA ŚNIEGU & LADY GAGA Z TELEDYSKU BAD ROMANCE W każdej scenie filmu bohaterka ma inaczej upięte dredy. Połączyłam ten pomysł z postacią królowej i tak powstała korona z dredów. Szkielet fryzury to tektura oklejona sztucznymi dredami. Przyczepiłam ją do koka z włosów modelki. Ich warstwą przykryłam też fryzurę dookoła.
KAROLINA GOŁĘBIEWSKA www.twistedhair.pl
FOTO/PHOTO: JERZY GNATOWSKI WWW.GNATOWSKI.PL MODELKI/MODEL: MARYSIA, EMILIA DĄBROWSKA MAKIJAŻ/MAKE-UP: KLAUDIA ORŁOWSKA FRYZURY/HAIR: KAROLINA GOŁĘBIEWSKA
FILIŻANKA INSPIRACJA: ALICJA W KRAINIE CZARÓW, PRZYJĘCIE U SZALONEGO KAPELUSZNIKA Filiżanka została wykonana z drucianego stelażu i opleciona syntetycznymi włosami. Spodek zrobiłam osobno. Włosy modelki przeplotłam przez całą konstrukcję, a końce pasm ukryłam pod filiżanką. Choć na zdjęciu tego nie widać, taka fryzura sporo waży!
MAJ/CZERWIEC 2011
191
C H W I L E
Z AT R Z Y M A N E
N A
Z AW S Z E
Studio NajpiękniejszyPrezent.pl powstało specjalnie dla osób, które chcą zrobić wyjątkowy prezent sobie lub swoim bliskim. W ciągu kilku minut możesz zamówić przez internet profesjonalną sesję zdjęciową.
PRZYSZŁYM MODELKOM I MODELOM POLECAMY
SESJA ZDJĘCIOWA MOJE PORTFOLIO PRO* i życzymy sukcesów w świecie modelingu :)
Wśród naszych sesji i usług są m.in.: MOJA METAMORFOZA • JESTEŚ PIĘKNA! • DLA ZAKOCHANYCH • SESJE NARZECZEŃSKA WIECZÓR PANIEŃSKI/KAWALERSKI • URODZINOWA • MOJE CIAŁO (AKT) • BĘDĘ MAMĄ! NASZE MALEŃSTWO • NASZA RODZINA • MÓJ MĘŻCZYZNA... Zakupiony Voucher można wykorzystać w ciągu 12 miesięcy
www.NajpiekniejszyPrezent.pl
*cena od 299 zł
MODELING galeria ca
miesią K Y R T PA DEK DU model
JOANNA TA R A S E W I C Z REDAKTOR DZIAŁU MODELING
Świat modelingu jest dla niej czymś więcej niż tylko pracą w redakcji
felieton Zdjęcia za seks wywiad z Tomkiem Szmulewiczem... KONTAKT: modeling@fabrikon.pl, KOMENTUJ: www.fabrikon.pl/forum/fm/modeling
193 STRONA
I
MODELING GALERIA
PAT R Y K DUDEK Uczeń Liceum Plastycznego im. Wojciecha Gersona w Warszawie. Laureat kilku nagród za osiągnięcia plastyczne (rysunek/grafika), uczeń Autorskiej Szkoły Muzyki Rozrywkowej i Jazzu im. Krzysztofa Komedy. Od 2010 r. pracuje jako model. patrykdudek.blogspot.com
194
MAJ/CZERWIEC 2011
FOTO/PHOTO: MAGDALENA KAMIENIEC MODEL: PATRYK DUDEK
MAJ/CZERWIEC 2011
195
I
M O D E L I N G G A L E R I A PAT R Y K D U D E K
FOTO/PHOTO: JOANNA DRĄŻEK WWW.SOHEIR.DIGART.PL GRZEGORZ MIKRUT WWW.4FRO.DIGART.PL MAKIJAŻ/MAKE-UP: MAŁGORZATA BAŁDOWSKA MODEL: PATRYK DUDEK
196
MAJ/CZERWIEC 2011
MAJ/CZERWIEC 2011
197
I
M O D E L I N G G A L E R I A PAT R Y K D U D E K
198
MAJ/CZERWIEC 2011
FOTO/PHOTO: GRZEGORZ ADAMSKI WWW.ADAMSKI.4ORMAT.COM FRYZURA/HAIR: PAWEŁ PRZYGOCKI JAGA HUPAŁO-BORN TO CREATE MAKIJAŻ/MAKE-UP: ALAN DĄBROWSKI MODEL: PATRYK DUDEK
MAJ/CZERWIEC 2011
199
I
M O D E L I N G G A L E R I A PAT R Y K D U D E K
FOTO/PHOTO: JOANNA CHWIŁKOWSKA MAKIJAŻ/MAKE-UP: PATRYCJA HEŁMINIAK STYLISTA/STYLIST: MARTA ROMAN MODEL: PATRYK DUDEK
200
MAJ/CZERWIEC 2011
FOTO/PHOTO:MAREK BABIRECKI, WWW.ORLASTUDIO.PL MAKIJAŻ/MAKE-UP: ALAN DĄBROWSKI, MODEL: PATRYK DUDEK
MAJ/CZERWIEC 2011
201
I
M O D E L I N G G A L E R I A PAT R Y K D U D E K
FOTO/PHOTO: MAREK BABIRECKI MAKIJAŻ/MAKE-UP: ALAN DĄBROWSKI MODEL: PATRYK DUDEK
202
MAJ/CZERWIEC 2011
MAJ/CZERWIEC 2011
203
FOTO/PHOTO: JOANNA DRĄŻEK, MAKIJAŻ/MAKE-UP: MAŁGORZATA BAŁDOWSKA, MODEL: PATRYK DUDEK
MODELING GALERIA
FOTO/PHOTO: ZBYSZEK CAREWICZ
I
PAT R Y K D U D E K www.patrykdudek.blogspot.com
CZŁOWIEK MUSI PRACOWAĆ, ŻEBY ŚMIERĆ NIE ZASTAŁA GO SIEDZĄCYM.” – POPULARNE ANGIELSKIE PRZYSŁOWIE
MIESZKAM, BYWAM, PRACUJĘ: Warszawa. Tu się urodziłem, tutaj żyję, uczę się i zazwyczaj pracuję. DOŚWIADCZENIE: Miałem szczęście pracować z naprawdę świetnymi fotografami. Brałem udział w wielu ciekawych projektach, jak choćby TIMELESS CUT Jagi Hupało, licznych sesjach artystycznych i projektach stricte fashion. Mam również spore doświadczenie w organizacji sesji zdjęciowych. MÓJ WARSZTAT: Wynika z doświadczenia. Wiele godzin w studiu, plenerze, przed aparatem naprawdę dobrych fotografów, którzy wiedzą, czego chcą i nie boją się tego ode mnie wymagać. Można powiedzieć, że uczymy się nawzajem. Sądzę, że ważne jest zainteresowanie tematem, podpatrywanie najlepszych.
204
MAJ/CZERWIEC 2011
INSPIRUJE MNIE: Niezmiennie legendy kina lat dwudziestych i trzydziestych – Marlene Dietrich, Greta Garbo, Jean Harlow, Bette Davis oraz szaleni artyści z afisza – Grace Jones, Klaus Nomi czy David Bowie. LUBIĘ: Robić to, co mnie interesuje. A jeśli już coś robię, staram się, żeby było na dostatecznie dobrym poziomie, żebym nie robił tego wyłącznie dla siebie. Lubię śpiewać, rysować i pisać. Pochłania mnie sztuka, zwłaszcza malarstwo XIX-wieczne i plakat. No i, oczywiście, fotografia. Uwielbiam stare techniki szlachetne jak choćby gumę arabską. DENERWUJE MNIE: Naprawdę niewiele rzeczy. O ile zazwyczaj jestem oazą spokoju, o tyle stale trudno jest mi zaakceptować zatrważającą głupotę i drażniącą infantylność. Mimo wszystko, chyba najbardziej irytują mnie moje własne błędy.
MARZENIE: Mam ich kilka. Ale dziś najbardziej liczy się dla mnie rozwój wielopłaszczyznowy, zgodny z zainteresowaniami. To jest ten etap, w którym mogę skupić się na ćwiczeniach, nabywaniu nowych wartości. Po to, żeby w przyszłości być jak najlepszym we wszystkich dziedzinach, z którymi miałem dotychczas styczność. PLANY: Moje plany zmieniają się zbyt szybko, żeby o nich mówić. Chciałbym mieć luksus wyboru, dlatego robię tak wiele różnych rzeczy. O FABRIKON MAGAZINE: Ta koncepcja otwartego, wielobranżowego czasopisma o sztuce wizualnej wydała mi się ogromnie interesująca. Fabrikon to nowy standard na polskim rynku. Cieszę się, że mogę być jego częścią.
I
A AO AD AE A M LA I NAGA A W YA W A AI AA DA A A A A A
T O M E K S Z M U L E W I C Z
Czarujący 206
chłopak
MAJ/CZERWIEC 2011
NIE KRĘCI GO MODELING, NIE INTERESUJĄ MARKI. NIE UKRYWA TEŻ, ŻE JEST LENIEM. MIMO TO JAKO PIERWSZY POLAK TRAFIŁ DO CALVINA KLEINA. TYLKO NAM TOMEK SZMULEWICZ ZDRADZA, JAKIE KOBIETY ROBIĄ NA NIM WRAŻENIE, DLACZEGO ZAMIAST DO AFRYKI JEŹDZI NA UCZELNIĘ I PO CO SKACZE Z MOSTU. FOTO/PHOTO: JACEK KOLANOWSKI, WWW.JACEKKOLANOWSKI.COM
'90
ROCZNIK:
KWESTIONARIUSZ
owiedz mi najpierw, dlaczego w internecie istniejesz jako Tomek, a nie Tomasz Szmulewicz? Nie mam pojęcia. Mój agent tak wpisał i tak zostało. A mi to pasuje. Tomasz brzmi poważnie, a ja zaczynałem, jak miałem 19 lat.
IMIĘ I NAZWISKO: Tomek Szmulewicz MOTTO: Cieszyć się małymi rzeczami, nie skupiać się na drobiazgach CEL: Kiedyś to było zrobienie kampanii, teraz chcę kupić fajny motor
A jak zaczynałeś? Najpierw był wyjazd do Londynu. Zapowiadało się, że nic nie zarobię, ale wyszło tak, jak widzisz.
LUBIĘ W PRACY: Podróże i jedzenie WKURZA MNIE W PRACY: Gdy mam za sobą wiele godzin, a na zdjęciu muszę udawać, że jestem szczęśliwy
No a skąd wziął się pomysł na modeling? Znalazłem w internecie ogłoszenie pewnej agencji. Nie zastanawiałem się długo i wysłałem zdjęcia. To był po prostu taki strzał, na nic się nie nastawiałem. Co powiedzieli znajomi i rodzina? Zależy kiedy. Bo na początku był mały szok, ale teraz się przyzwyczaili. A rodzina, hmm... Mama lubi się czasem pochwalić, ma z tego pociechę. Opowiedz o Calvinie Kleinie. Jak znalazłeś się na tej sesji? Zaczęło się od zdjęć, które wysłałem w odpowiedzi na ogłoszenie. Znalazły się w moim portfolio i mój agent wszędzie je wysyłał. Tak się złożyło, że był nabór na kampanię dla Calvina Kleina. Ja byłem wtedy w Londynie, a casting miał się odbyć w Nowym Jorku. Nie było jak lecieć, więc mój agent wysłał zdjęcia. Oni sobie te zdjęcia obejrzeli i stwierdzili, że wezmą mnie na direct booking.
CO SĄDZISZ O FABRIKON MAGAZINE? Zdecydowanie jest potrzebny na naszym rynku
Co to znaczy? Że nie muszą mnie w ogóle widzieć i biorą mnie od razu. Musiałem szybko wrócić z Londynu i wyrobić wizę do Stanów w dwie godziny. Następnego dnia poleciałem do Paryża, a stamtąd do Los Angeles. I jak się zaczęła Twoja kalifornijska przygoda? Odebrał mnie jakiś wielki paker i zawiózł do hotelu. Pomylił się i musiałem sam znaleźć właściwy hotel. Od razu zgarnęli mnie na przymierzanie, a następnego ranka była już sesja, ze stołem szwedzkim i całym wypasem, na której głównie siedzieliśmy, bo w sumie pracy nie było dużo i tylko raz na jakiś czas trzeba było zapozować.
A jak to jest u Kleina? Właściwie to byliśmy u Stevena Meisela, fotografa. Na sesji było jak w fabryce. Pracuje dla niego masa osób. Kręcą się tam jak mrówki. Są na każde jego skinienie, wiedzą dokładnie, czego potrzebuje, i wszystko jest perfekcyjnie przygotowane. Jak ktoś coś robi źle, wylatuje z pracy, więc każdy stara się, żeby oczekiwania mistrza były spełnione z góry. Kto jeszcze był na tej sesji? Teraz mało już pamiętam. Na pewno pojawił się napakowany model – Parker – z USA, z którego później zrezygnowali, bo był za duży. Z Polski między innymi Jagodzińska. Mogę MAJ/CZERWIEC 2011
207
I
MODELING WYWIAD TOMEK SZMULEWICZ
powiedzieć, że oni wszyscy zrobili później wielką karierę, a ja wróciłem sobie spokojnie do liceum. Przez to ucichło na mój temat. Nie przesadzaj, w Polsce jesteś znany. Przede wszystkim dlatego, że pozowałeś dla Kleina. Zależy, jak na to patrzeć. W Ameryce to może rzeczywiście robi wrażenie, ale w Europie polscy modele obstawiają ważniejsze pokazy, np. Armani, Dolce & Gabbana. Jak dalej potoczyła się Twoja kariera? Najpierw wróciłem do szkoły i musiałem nadrobić materiał, który przerabiali podczas mojej nieobecności. Śmieszne jest to, że ukrywałem, że jestem modelem. Wszyscy myśleli, że byłem w Londynie uczyć się angielskiego. Później i tak mnie wywalili! (śmiech) Zmieniłem szkołę i zdałem maturę. Co do modelingu, to jest tak, że każdy model marzy o tym, żeby „zrobić” wielką kampanię. To jest jego cel. Dostaje dużo pieniędzy i ma zapewnioną pracę na jakiś czas, bo jest dla niego dużo zleceń. Ja zrobiłem dwie kampanie po dwóch tygodniach pobytu w Londynie. Teraz czasem coś robię, ale szkoła jest najważniejsza. Ostatnio nie pojechałem na poważną sesję do Afryki, za którą dostałbym sporo kasy. Byłem faworytem, ale zrezygnowałem, bo miałem zaliczenia na uczelni. To są studia dzienne i nie można przełożyć egzaminów, a ja nie chciałem zawalić roku. Wykształcenie jest dla mnie ważniejsze niż kasa. Pół roku nauki wygrało więc z wyjazdem na Czarny Ląd. Chodziłeś na wybiegach? Jestem za niski. Ale trochę chodziłem. Z powodu wzrostu zrobiłem mniej, niż powinienem. Chodziłem na przykład w Paryżu i Mediolanie. Robiłem pokaz dla marki Moncler, który był wyjątkowy. Tam zawsze przyznają nagrodę za najciekawszą imprezę. Interesujesz się markami? Ani trochę. Nie interesuję się też modelingiem!
ZDJĘCIE: SERWIS PRASOWY CALVIN KLEIN
Model, który nie interesuje się modelingiem? Nigdy mnie to nie pasjonowało. Są inne, ciekawsze rzeczy. Jestem modelem przez przypadek i czasem pracuję jako model, ale nie jest to moja stała praca. Najfajniejsze w modelingu są podróże. Czym się w takim razie pasjonujesz? Teraz przede wszystkim obroną narodową. To kierunek moich studiów. Dostałem się na dzienne, mimo że wyrzucili mnie z liceum. Ale najpierw miałem rok przerwy, na pracę i podróżowanie. Byłem w Hiszpanii, Grecji. Miałem też lecieć do Japonii, ale nie wyszło. Dlaczego Japonia nie wypaliła? Niestety, agenci się nie dogadali. Do tego doszedł kryzys, mieliśmy też za słabe kontakty.
208
MAJ/CZERWIEC 2011
REKLAMA DŻINSÓW CALVINA KLEINA Prowokacyjną i wibrującą seksem sesję, zrealizował w Los Angeles Steven Meisel, który znany jest też z innych kontrowersyjnych projektów (m.in. z Madonną).
BYLIŚMY U STEPHENA MEISELA, W FABRYCE. PRACUJE DLA NIEGO SĄ NA KAŻDE JEGO SKINIENIE,
FOTOGRAFA. NA SESJI BYŁO JAK MASA OSÓB. KRĘCĄ SIE TAM JAK MRÓWKI, WIEDZĄ DOKŁADNIE CZEGO POTRZEBUJE..." MAJ/CZERWIEC 2011
209
I
MODELING WYWIAD TOMEK SZMULEWICZ
Czy na modelingu można się dorobić? Można, jeśli jest się na topie. Wszystkie znane postaci ze świata modelingu zarabiają powyżej średniej krajowej. Ale ja uważam, że lepiej jest iść na studia i starać się o normalną, stałą pracę. Bo robota modela to w pewnym sensie marnowanie czasu, pozowanie do zdjęć kosztem własnego rozwoju. Chociaż, jeśli ktoś z tego żyje i dużo zarabia na swoim wyglądzie, to zgadzam się, że trzeba wykorzystać szansę. To jest zdecydowanie piękny aspekt modelingu. Jeśli ktoś ma czas i predyspozycje, polecam to zajęcie na rok, dwa lata. Można podróżować, poznać fajnych ludzi, zarobić, a potem wrócić do normalnego życia.
Ile masz wzrostu? 182 cm Jestem więc trochę za niski na wybieg. Ale do zdjęć mój wzrost jest ok.
A negatywne aspekty? Jesteś gwiazdą tylko przez chwilę. Pięć minut szybko mija i trzeba się odnaleźć w innej rzeczywistości. Czasem jest na przykład popyt na rudowłose modelki, które w następnym sezonie w ogóle nie mają zleceń. I muszą sobie jakoś poradzić. W środowisku jest bardzo sympatycznie, tylko o pracę bywa cieżko. W Polsce realia są takie, że firmy wolą zrobić casting i wybrać sobie twarz do kampanii z ulicy, niż wynajmować modela przez agencję. Profesjonalny model dochodzi swoich praw do zdjęć, dlatego trzeba mu więcej zapłacić.
Ile trzeba mieć lat, by zacząć pracę w modelingu? Dla kobiet mniej więcej 16-20, a dla mężczyzn nie ma ścisłych ram. Między 18 a 25. Za to pracować można i do czterdziestki. W Hiszpanii widziałem takiego starszego, znanego tam modela. Gwiazd nie dotyczą żadne zasady. Najpierw trzeba jednak wyrobić sobie nazwisko.
Czy modelom jest łatwiej, bo jest ich mniej niż modelek? Teraz już się to trochę wyrównało. Ale dziewczynom trudniej odejść i zrezygnować z tego życia. Zauważyłem, że kręci je ten świat, przebieranie się, czesanie, malowanie. Lubią podróżować i imprezować, to jest lekka praca, pieniądze prawie same się zarabiają. Modelki robią to, o czym zawsze marzyły, to, o czym czytały w gazetach, i na początku są w siódmym niebie. Potem czasem cierpią, szczególnie te mniej znane, bo są traktowane jak wieszaki, które mają się po prostu przejść po wybiegu i pokazać ciuchy. Fryzjerzy też nie zawsze są delikatni. Bywa, że ciągną za włosy albo oparzą prostownicą. Mnie też się to zdarzyło – fryzjer prostował moje krótkie włosy i poparzył mi skórę! Wcale się tym nie przejął, przeprosił i pracował spokojnie dalej. Od razu zostałeś modelem czy musiałeś do tej pracy schudnąć albo nabrać mięśni? Przede wszystkim byłem zbyt opalony, bo dostałem zlecenie tuż po wakacjach, a ja opalam się na brąz. Ale już po miesiącu było dobrze, opalenizna szybko zeszła. Jeśli chodzi o ciało, nic nie musiałem zmieniać, wszystko było OK. Jakie wymiary ma idealny model? Najważniejszy jest wzrost – 183-185 cm to pożądany wzrost „wybiegowy”. Oczywiście zdarza się, że niżsi modele oszukują w kompozytach i dodają sobie kilka centymetrów. Najzabawniejsze jest to, że z kolei ci zbyt wysocy wpisują w portfolio, że mierzą nieco mniej. Dobrze, że ja nie muszę oszukiwać.
210
MAJ/CZERWIEC 2011
Czyli masz szczęście! Nie przeżyłeś traumy, nie wymiotowałeś na zapleczu, żeby zmienić swoje ciało... Nic z tych rzeczy, raczej słynę z tego, że podczas zdjęć lubię jeść. Na profesjonalnych sesjach zwykle jest szwedzki stół i dużo dobrego jedzenia. Podczas zdjęć dla Kleina było nawet dwóch kucharzy i potrawy z całego świata. Większość czasu na sesjach spędzam degustując. (śmiech) Na szczęście mam dobrą przemianę materii.
Raz na jakiś czas zdarzają się dziwne sytuacje. Kiedyś siostra pochwaliła się na studiach, że ma brata modela, i później dostawałem różne wiadomości od pijanych dziewczyn. Siostra musiała się gęsto tłumaczyć! Twoja najzabawniejsza sesja? Musiałem tarzać się w torcie i oblewać winem. To było całkiem śmieszne. Przy okazji mogłem się najeść i napić. Poza tym miałem na głowie Cekol – fryzjer miał taką koncepcję. A najmilsze wspomnienia? Te z sesji, na których nie musiałem za dużo robić. Najfajniejsze były zdjęcia dla Stone Island w Londynie. Przez cały dzień zrobili mi tylko dwa zdjęcia, do tego stałem prosto i nie musiałem się wysilać. Oprócz tego tylko spałem i jadłem. (śmiech) Jesteś leniem? Nie lubisz pozować? Jestem leniem. Ale to nie jest tak, że nie lubię pozować. Lubię, jak nie muszę. A serio
NA DOBRYCH SESJACH ZWYKLE JEST SZWEDZKI STÓŁ I DUŻO DOBREGO JEDZENIA. PODCZAS ZDJĘĆ DLA KLEINA BYŁO NAWET DWÓCH KUCHARZY I POTRAWY Z CAŁEGO ŚWIATA." Czy trzeba mieć układy, żeby zostać twarzą kampanii? To zależy. Przy sesjach do gazet, edytorialach znajomości są ważne. Ale w przypadku kampanii raczej nie. Firmy mają swoje preferencje i szukają konkretnych ludzi, np. blondynów z niebieskimi oczami. A jak wyglądają castingi? W Polsce – żenada. Nienawidzę polskich castingów. Ludzie pchają się, nie przestrzegają kolejki, siedzi się wiele godzin. Za granicą jest inaczej. Po prostu konkret. Wchodzi się po kilka osób i od razu wybierani są faworyci. To mi się podoba, wszyscy szanują swój czas. Ludzie rozpoznają Cię na ulicy? Czasem ktoś mnie zaczepia. Nie zwracam na to większej uwagi. Pochodzę z małego miasta, gdzie każdy mnie zna, ale nie interesuje mnie to, czy ludzie o mnie mówią.
– nie lubię pracować sam. Gdy jest nas więcej, robi się sporo przerw. Ktoś wchodzi za mnie, a wtedy ja sobie odpoczywam, patrząc, jak on się gimnastykuje... Niemiłe sytuacje na sesjach? Czasem jest tak, że fotograf traci wenę i nie wie, jakie zdjęcia chce dalej robić. Zaczyna krzyczeć i wyżywać się na wszystkich dookoła, także na modelu. Wtedy ja się zazwyczaj śmieję. Nie biorę tego do siebie. Ulubiony fotograf? Zuza Krajewska i Bartek Wieczorek. Najlepiej mi się z nimi pracuje. Chociaż z innymi też było OK. Ulubiona sesja zdjęciowa? Dla gazety WINQ. We Włoszech, w pięknych plenerach. Dużo jeździliśmy, szukając miejsc. Stylizowali mnie na Bonda.
PRZY SESJACH DO GAZET, EDYTORIALACH ZNAJOMOŚCI SĄ WAŻNE. ALE W PRZYPADKU KAMPANII RACZEJ NIE, FIRMY MAJĄ SWOJE PREFERENCJE I SZUKAJĄ KONKRETNYCH LUDZI, NP. BLONDYNÓW Z NIEBIESKIMI OCZAMI."
MAJ/CZERWIEC 2011
211
I
MODELING WYWIAD TOMEK SZMULEWICZ
Pamiętam! Wyglądałeś jak młody Daniel Craig! Podobno tak. Niektórzy mówią, że jestem do niego podobny. To prawda, że dostajecie ciuchy po pokazach i zdjęciach? Zdarza się. Na przykład Dolce & Gabbana zawsze dają modelom np. dres czy jakąś koszulkę. Od Calvina dostałem dużo bielizny. Z tego, co wiem, w Stanach często płacą ciuchami, gdy nie mają pieniędzy dla modeli. Mnie to nie kręci, nie zależy mi na ciuchach. A gdzie się ubierasz prywatnie? W sieciówkach. Nie przywiązuję wagi do marek. Z tych bardziej znanych, to rzeczywiście lubię bieliznę Kleina. To prawda, że polscy modele rywalizują ze sobą, szczególnie za granicą? My, polscy modele, trzymamy się razem. Tutaj i za granicą od razu, jak się widzimy, przybijamy piątkę i idziemy na piwko. To nieprawda, że konkurujemy ze sobą. Pracy wystarczy dla wszystkich. Jeśli chodzi o chłopaków z kraju, to świetni są np. Adrian Włodarski, Borys Starosz, Tomek Szczukiecki, Jarek Piętka. To teraz wielkie nazwiska. Imprezujecie podczas wyjazdów? Czasami. Raczej chodzimy na imprezy organizowane przez firmy. Na przykład Dolce & Gabbana robią świetne party, można tam poznać wielu ludzi z branży. Trzymacie się z modelkami? Raczej nie, bo mamy oddzielne castingi, często się mijamy. Czasem spotykamy się na imprezach. Kręcą Cię modelki? To zależy. Nie lubię „wieszaków”, które nie mają siły chodzić, bo nic nie jedzą. Wolę dziewczyny, które mają trochę ciała. Na szczęście moda na chude modelki mija. Nowy trend to chudzi modele. Co Cię inspiruje? Na przykład przyjaciel, który wyciągnął mnie na podróż stopem do Wenecji. Mam świetne wspomnienia z tego wyjazdu. Albo pokręceni Rosjanie, którzy wymyślili sport ekstremalny – skakanie z mostu na linie, czyli ropejumping. Chcesz to zrobić? Ja już to robiłem! Linę wzięliśmy z garażu kolegi. Było super. Co powiesz czytelnikom Fabrikon Magazine? Po przeczytaniu tego wywiadu zabezpieczcie się przed skokiem z mostu. (śmiech) No i wierzcie w siebie! Rozmawiała Karolina Gołębiewska karolina.golebiewska@fabrikon.pl
212
MAJ/CZERWIEC 2011
U S ŁU G I K R E AT Y W N E D L A C I E B I E SESJE ZDJĘCIOWE FILMY WIDEO
OD 499 PLN
OD 699 PLN
ALBUMY DRUKOWANE GALERIE INTERNETOWE
OD 399 PLN OD 499 PLN
W W W.FA B R I KO N.P L/U S LU G I
MODELING MOIM ZDANIEM
MASZ SWOJE ZDANIE NA TEN TEMAT? WWW.FABRIKON.PL/FORUM
M AC I E J K AWA Ł KO maciej.kawalko@fabrikon.pl
ZDJĘCIA
ZA SEKS
ILE MITU JEST W LEGENDZIE ŻYCIE POKAZUJE, ŻE GDY NA PORTALACH, W PRASIE I INNYCH MEDIACH POJAWIA SIĘ TEMAT SEKSU W RELACJACH ODMIENNYCH NIŻ „MĄŻ – ŻONA”, ZACZYNA WRZEĆ.
P
rzeważają tacy, co zaraz gotowi są chwytać za krzyż i święconą wodę lub bardziej zaawansowane narzędzia typu kij czy widły. Argumentów za i przeciw jest bez liku… A że hasło „seks za zdjęcia” jest nośne i dorobiło się w świecie modelingu całkiem sporej mitologii, to tym bardziej liczę na ciebie, drogi czytelniku, że chociażby z czystej ciekawości („co autor miał na myśli?”) przelecisz (ups!) artykuł choćby pobieżnie. Tego, co jest moralne, a co nie jest, nie będę tutaj omawiać, gdyż ci, którzy najgłośniej krzyczą, to… no właśnie – dobrze wiemy. Nikomu pod kołdrę nie zaglądam.
214
MAJ/CZERWIEC 2011
Opinie i postępowanie człowieka – jeśli nie krzywdzi innych – są do przyjęcia w ramach szeroko pojętej tolerancji. Teoretycznie każdy człowiek ma wolną wolę. Ale też prawdą jest, że nasze umysły od urodzenia są kształtowane wbrew naszej woli. I jak zapewne sami zauważycie, ci, którzy na co dzień kreują się na niezależnych, często okazują się ludźmi słabymi, szczególnie podatnymi na sugestie. Reasumując: każdy, mniej lub bardziej, ulega wpływom innych ludzi. Nie będziemy roztrząsać sytuacji, kiedy w ustaleniach przedsesyjnych nie było mo-
wy o seksie, a dopiero później (przed, w trakcie czy też po) on zaistniał. Jeśli był to efekt świadomej decyzji dwóch pełnoletnich osób – nic mi do tego. Jeżeli doszło do przymusu, to porad dla skrzywdzonych też nie należy tu szukać. Od tego są inne instytucje. Są jeszcze fantaści, fotoamatorzy ze świeżo zakupionym w superpromocji sprzętem, zwabiający do siebie naiwne nastolatki. Mają nadzieję, że rozluźniwszy moralność swojej „ofiary” lampką czegoś mocniejszego, przynajmniej popatrzą sobie na ładną dziewczynę bez majtek. Tacy ludzie są w większości niegroźni, a nawet sympatyczni i jeśli dochodzi do poważniejszych czynności seksualnych, to najczęściej w wyniku obopólnej zgody. Dobrych zdjęć zaistniałych niejako przy
ZDJĘCIE: ŁUKASZ KAUGAN
I
Seks w trakcie sesji zdjęciowej to częsta fantazja i fotografowanych, i fotografujących. Ale czy seks z fotografem, który musi ingerować w plan (bo światło, kadr, kompozycja), da się pogodzić z wysoką jakością zdjęć?
MAJ/CZERWIEC 2011
215
I
MODELING MOIM ZDANIEM
okazji raczej nikt nie powinien się tu spodziewać. Bo w tym przypadku seks nie jest zapłatą adekwatną do efektu sesji. Dużo bardziej „wyrafinowaną” grupą – i to wcale nie marginalną – są fotografowie z dużym doświadczeniem, którym nawet czasem zdarza się popełnić zdjęcie wywołujące naprawdę zasłużone: „och i ach”. Są to też osoby doświadczone w relacjach z płcią piękną i wiedzące, jak czarować, by... zaczarować. Na sesji jest wesoło, sympatycznie – masa pomysłów przy niekrępującej atmosferze. Bo facet łowcą jest. Sam znam wielu myśliwych czy wędkarzy, którzy całą frajdę mają z polowania. Złowiona zwierzyna nie wzbudza już ich entuzjazmu (co najwyżej jako trofeum do chwalenia się przed innymi). Bo niby kiedy pan fotograf ma odebrać „wynagrodzenie” za zdjęcia?
Przed sesją? A w pralni czy u szewca płacimy przed, czy po usłudze? Nasycony i spełniony fotograf będzie myślał o tym, jak się wymiksować, a nie o tym, by zrobić dobre zdjęcia. Nawet jeśli otrzyma zaliczkę, to może uznać, że reszta nie jest warta zachodu. A jeżeli okaże się naprawdę dobrym i sprawnym kochankiem, to wyjścia są dwa. Albo zabraknie czasu na sesję (bo ten podczas udanych amorów biegnie baaardzo szybko), albo modelka będzie tak zmęczona, że tego dnia już się nie sprawdzi w pozowaniu.
W trakcie sesji?
Fotoamatorzy z aparatem świeżo kupionym w superpromocji zwabiają do siebie naiwne nastolatki. Mają nadzieję, że rozluźniwszy moralność swojej „ofiary” lampką czegoś mocniejszego, przynajmniej popatrzą sobie na ładną dziewczynę bez majtek.
216
MAJ/CZERWIEC 2011
Fakt – to częsta fantazja wielu modelek i fotografujących. Ale czy wyobrażacie sobie sytuację, kiedy tematem sesji są zdjęcia glamour i jej uczestnicy, powodowani hormonami, przerywają pracę, by potem do niej wrócić? Pytanie, czy seks z fotografem, który musi ingerować w plan (bo światło, kadr, kompozycja), da się pogodzić z wysoką jakością zdjęć. Fotograf musi, co nie jest łatwe, zachować w tym momencie pełen profesjonalizm – bo przecież o sztukę w tym wypadku chodzi (zdjęcia pornograficzne to zupełnie inna bajka). Efekt będzie zapewne podobny jak w opcji z fotoamatorem…
Od razu po sesji? Podczas zdjęć fotografujący będzie myślał tyko o tym, co go czeka więc nie liczmy tu na ciekawe fotki i efektywność. Zdjęcia może modelka dostanie. Byle jakie i po pół roku. Reasumując, jedyna rozsądna opcja to umówić się z fotografem na randkę po kompletnej usłudze. Czyli wtedy, kiedy modelka otrzymała już zdjęcia zgodne z umową i nie zgłasza uwag co do ich wartości merytorycznej.
ZDJĘCIA: ŁUKASZ KAUGAN, SHUTTERSTOCK (4)
Kobieta świadoma swojej seksualności oraz potrafiąca ją subtelnie zaakcentować, może wnieść do sesji dużo więcej niż tylko własne ciało.
Przyznam jednak szczerze – nie słyszałem, żeby ktoś kiedykolwiek takie rozwiązanie zaakceptował i podparł je stosowną umową.
Ale... ... fotografia to też erotyka! Niekoniecznie nachalna i bezpośrednia – często zakamuflowana i działająca na zmysły. Wiemy o tym wszyscy. Kobieta świadoma swojej seksualności oraz potrafiąca ją subtelnie zaakcentować może wnieść do sesji dużo więcej niż tylko
własne ciało. Zapewne pamiętacie scenę z kultowego komiksu duetu Rosiński –Van Hamme – „Szninkiel", gdzie J'on i Volga uprawiali bardzo ostry seks, który zakończył się wypowiedzeniem w ekstazie kluczowej przepowiedni? A gdyby w tamtej scenerii znalazły się jeszcze lampy, blenda i inne akcesoria? A zamiast kluczowej przepowiedni efektem spotkania bohaterów była naprawdę dobra fotografia? Bez zbędnej egzaltacji, będąc całkowicie pozbawionymi pruderii, mogą spróbować
wciągnąć w sferę piękna – a zatem również dobra, bo piękno musi być przecież dobrem – cielesność i to, co na ogół uznaje się za tabu i niegodne pokazywania. Tyle że powyższa sytuacja znowu okazuje się wyzwaniem raczej nie do sprostania. O taki efekt może się postarać para dobrze znających się i rozumiejących kochanków. Ale to też może być za mało. Bo seks za zdjęcia to naprawdę wysoka cena. I nie wiem, czy jest taka fotka, która okazałaby się jej warta. Ale kto chce, niech próbuje. MAJ/CZERWIEC 2011
217
ZNIŻKI KUPONY I WIELE WIECEJ
OGÓLNOPOLSKA SIEĆ REKLAMY LOKALIZACYJNEJ
TM
miesiąca
ROBERT A KUDEóRrca cyfrowy tw
CREATIONS
galeria
ŁUKASZ KAUGAN DYREKTOR KREATYWNY REDAKTOR DZIAŁU CREATIONS
Filmowiec i fotograf z wykształcenia, twórca Fabrikonu, projektant graficzny, prowadzi swoje studio fotografii i grafiki w Warszawie
krajobraz po katastrofie cyfrowe kreacje 221
KONTAKT: creations@fabrikon.pl, KOMENTUJ: www.fabrikon.pl/forum/fm/creations
STRONA
I
C R E AT I O N S G A L E R I A
Krajobraz
po
222
MAJ/CZERWIEC 2011
ROBERT KUDERA Jego przygoda z grafiką komputerową rozpoczęła się w szkole podstawowej, czyli ponad 15 lat temu. To było jeszcze w pięknych czasach dominacji komputerów Commodore i Amiga... Po kilku latach przesiadł się na sprzęt klasy PC, z którym toczy boje po dzień dzisiejszy. www.robertkudera.pl
katastrofie MAJ/CZERWIEC 2011
223
I
C R E AT I O N S G A L E R I A R O B E R T K U D E R A
224
MAJ/CZERWIEC 2011
MAJ/CZERWIEC 2011
225
I
C R E AT I O N S G A L E R I A R O B E R T K U D E R A
226
MAJ/CZERWIEC 2011
MAJ/CZERWIEC 2011
227
I
C R E AT I O N S G A L E R I A R O B E R T K U D E R A
228
MAJ/CZERWIEC 2011
MAJ/CZERWIEC 2011
229
I
C R E AT I O N S G A L E R I A R O B E R T K U D E R A
230
MAJ/CZERWIEC 2011
MAJ/CZERWIEC 2011
231
I
C R E AT I O N S G A L E R I A R O B E R T K U D E R A
232
MAJ/CZERWIEC 2011
MAJ/CZERWIEC 2011
233
I
C R E AT I O N S G A L E R I A R O B E R T K U D E R A
234
MAJ/CZERWIEC 2011
ZDJĘCIA: PRYWATNE ARCHIWUM (14)
ROBERT KUDERA www.robertkudera.pll
KONSEKWENCJA I MAŁE KROKI ZAPROWADZĄ CIĘ DALEJ NIŻ NIEPEWNE SKOKI”
MIESZKAM, BYWAM, PRACUJE: Aktualnie jestem mieszkańcem Sosnowca, pracuje natomiast w pobliskiej Dąbrowie Górniczej. Ale odległości się czasem nie liczą... DOŚWIADCZENIE: Nie licząc okresu zabawy w grafikę i eksperymentów, to zajmuję się freelancingiem ponad 10 lat. Od kilku lat pracuję także jako grafik w agencji reklamowej i tworzę projekty – od stron WWW, po grafikę 3D czy skład publikacji drukowanych. Miałem okazję współpracować z wieloma klientami, także z zagranicy, na wielu polach twórczych, np. projekty okładek CD, magazyny czy kompleksowe wizualizacje 3D. Mam na swoim koncie kilka lokalnych wystaw fotografii i grafiki. MÓJ WARSZTAT: Aparat z obiektywem, nieco programów, komputer z myszką ;) Ogółem wszystko, co pomaga pracować w 2D i 3D, a także obrabiać cyfrowe negatywy. Nie gonię jednak za najnowszymi technikami. Lubię sprawdzone i solidne narzędzia, a nowości sprawdzam i rozważam uważnie.
MISTRZ: Nie mam swojego wzoru, nikogo świadomie nie naśladuję, choć wiele osób widzi czasem w moich pracach mistrza Beksińskiego. Staram się sam pracować nad własnym stylem. Bardzo cenię za całokształt takich twórców jak H.R. Giger, Luis Royo, Stephen King czy wielu wykonawców niesztampowej muzyki. Długo można by wymieniać tych artystów, ale zawsze chętnie wracam do dźwięków Burzum czy Sephiroth. Mój mistrz to klimat, który wytwarza się podczas obcowania z muzyką albo słowem pisanym. To moje główne źródło inspiracji. LUBIĘ: Dobrą, mocną i pobudzającą wyobraźnię muzykę. Jeśli czas pozwala, to nie stronię też od dobrej książki. Kondycję fizyczną poprawiam na boisku do koszykówki lub na rowerze. Jeśli tylko jest możliwość, to spełniam się w fotografii postindustrialnej, eksplorując stare fabryki i inne zapomniane miejsca. DENERWUJE MNIE: Niezdecydowanie klientów, kierowanie się przeświadczeniem: „Przecież dla pana to 5 minut pracy”, a także dość trudny
polski rynek, jeśli chodzi o bycie wolnym strzelcem. PLANY: Nie mam sprecyzowanych planów zawodowych, choć nie ukrywam, że gdzieś tam w głowie tli się marzenie na pracę przy naprawdę dużych projektach. To ze strony komercyjnej. Z tej drugiej, bardziej artystycznej, po prostu lubię pokazywać ludziom to, co robię. Cieszę się ze słów pochwały i doceniam krytykę jeśli jest konstruktywna. Więc mam plan męczyć was jeszcze nieraz nowymi grafikami i fotografiami :) Największy cel to doskonalenie swojej pasji, która zarazem jest moją pracą. MARZENIE: Czyt. „plany”. O FABRIKON MAGAZINE: Ciekawa inicjatywa, którą zdecydowanie popieram. Myślę, że z powodzeniem odnajdzie się na polskim rynku, wprowadzając nową jakość i styl. Trzymam kciuki! DO CZYTELNIKÓW: Róbcie, co kochacie, bądźcie konsekwentni w działaniu i nie zrażajcie się.
MAJ/CZERWIEC 2011
235
Łagodny klimat, ciepłe morza, piaszczyste plaże i cudowne krajobrazy to naturalne atuty Włoch. Restauracja Questo e Quello to włoska wysepka w samym sercu Warszawy. Nasi goście doceniają elegancję wnętrz, szyk lokalu, oraz styl obsługi, czyli Najlepszą Włoską Jakość.
Makarony, pierożki, owoce morza... jesteśmy pasjonatami kuchni włoskiej, dlatego przyrządzamy nasze potrawy w sposób zaspokajający najbardziej wyrafinowane podniebienia naszych Gości. Nasza kuchnia to istna podróż w nieznane... Toskańskie Chianti, sycylijskie Marsala! Znajdą tu Państwo najbardziej tradycyjne oraz najodważniej połączone smaki, zapachy, kolory...
ul. Bitwy Warszawskiej 1920r. nr 19, Warszawa-Ochota rezerwacje: (0-22) 668 81 40, e-mail: info@accata.pl Zapraszamy codziennie w godzinach 12-23
www.questoequello.pl
Przestrzeń dobrych interesów
Jeden adres – pełna wiedza o branży Realizacja projektu współfinansowana jest przez Unię Europejską w ramach programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka, Działanie 8.1: Wspieranie działalnosci gospodarczej w dziedzinie gospodarki elektronicznej.
LIFESTYLE
rozmowa
JOLANTA LEWICKA a bra-fitterk
EWELINA GRYCAN REDAKTOR DZIAŁU LIFESTYLE
Studentka prawa UW. Nie znosi monotonii i przeciętności. Ceni kreatywność jaka wyróżnia ludzi z pasją. Lubi sushi.
wywiad, Jennifer Aniston jako Barbra Streisand test 5. samochodów... KONTAKT: lifestyle@fabrikon.pl, KOMENTUJ: www.fabrikon.pl/forum/fm/lifestyle
239 STRONA
I
LIFESTYLE WYWIAD
Z TRINNY WOODALL Miały okazję pracować razem dwa tygodnie. Jola oczarowała duet stylistek. Były zachwycone jej pracą. Zgodnie określiły ją „professional Bra Lady”.
Lady Bra
SALONY JOLANTY LEWICKIEJ TO KRAINA CZARÓW I ŹRÓDŁO INSPIRACJI DLA STYLISTÓW. KOBIETY JĄ UWIELBIAJĄ, BO JEJ PRACA DODAJE IM PEWNOŚCI SIEBIE.
ZDJĘCIA: PRYWATNE ARCHIWUM (7)
zym właściwe jest bra-fitting? Wchodząc do Twojego salonu i patrząc na efekty bieliźnianych metamorfoz, odnoszę wrażenie że to sztuka. Jest to dopasowanie idealnej bielizny, która w znacznym stopniu zmienia wygląd naszej sylwetki. Jednocześnie przechodzimy rodzaj psychologicznej metamorfozy, czujemy się
JOLANTA LEWICKA Od 1995 r. zajmuje się brafittingiem w Polsce. Jest właścicielką salonów Li PARIE lingerie w Warszawie
240
MAJ/CZERWIEC 2011
bardziej atrakcyjnie i zaczynamy traktować swój biust jako atut. Wiele lat się przygotowywałam, aby oferować jak największą wiedzę w tej dziedzinie. Stworzyłam salony, gdzie profesjonalne brafitterki przeprowadzają bieliźniane metamorfozy. Zebrałam najlepszą bieliznę i kostiumy kąpielowe z całego świata we wszystkich rozmiarach. Oferuję prawdziwe, tradycyjne gorsety i wiele nietypowych usług gorseciarskich. Tworzę nową jakość w świecie bielizny. Podzieliłam dopasowanie bielizny na różne typy kobiet. Każda z nich wymaga zupełnie innego stanika: Małobiuściaste – kobiety, które myślą, że nie mają biustu. Wtedy bielizna musi go wydobyć.
WYSTARCZY, ŻE UBIORĘ KOBIETĘ WE WŁAŚCIWY BIUSTONOSZ I ODMIENIA SIĘ JEJ SPOSÓB MYŚLENIA O SWOIM CIELE. IDEALNIE DOPASOWANY STANIK NAZYWAM BIUSTONOSZEM ŻYCIA." nas obdarować. Ubierajmy biust właściwie i nośmy go z dumą. Wystarczy, że ubiorę klientkę w odpowiednio dobrany biustonosz i odmienia się jej sposób myślenia o swoim ciele. Dlatego taką bieliznę nazywam biustonoszem życia. Sprawiam, że kobiety cieszą się z rozmiaru swojego biustu. Każda w dobrej bieliźnie jest szczuplejsza, wyprostowana, ma piękną talię, krągły biust i napięty dekolt.
RS KONKUAJ
WYGRRFOZĘ O METAM 00 ZŁ 1 Z A R O LIZNĘ NA BIE STR. 54
Biuściaste – nie zdają sobie sprawy, jak wiele mają biustu i jakimi prawami on się rządzi. Ich biust wymaga ujarzmienia. Gigantycznobiuściaste – ich ciało jest zdominowane przez biust, który obciąża kręgosłup. W tym przypadu biustonosz musi zdjąć ciężar z ich ramion. Pełna figura – kobiety, które wymagają specjalnej wiedzy i konstrukcji bielizny, aby wyszczuplić ciało i zmienić środek ciężkości. Amazonki – panie, które straciły biust lub jego część. Dla nich biustonosz jest najważniejszy – potrzebują pięknej bielizny i największej wiedzy, aby wyrównać i zabezpieczyć biust. Mamy karmiące – ciąża i karmienie oznaczają utratę jakości ich biustu. Wymagają idealnego dopasowania bielizny. Czy rozmiar biustu ma znaczenie? Lepiej mieć za mało czy za dużo? Małobiuściaste czują niedosyt, marzą o większym rozmiarze. Dla biuściastych duży biust to utrapienie, a dla gigantyczno-biuściastych to ogromny balast. Aby zaakceptować swój biust – należy go idealnie ubrać – to zmienia wszystko.
Każdy biust jest dobry i możemy z niego czerpać dużo radości, jeśli traktujemy go z szacunkiem. Moje zadanie polega na tym, aby każda kobieta zaakceptowała swoje piersi. Są przecież symbolem kobiecości. Nie jest ważne, jakim rozmiarem natura zadecydowała
Nie odnosisz wrażenia, że zarówno kobiety, jak i styliści przywiązują za mało uwagi do odpowiedniego dopasowania bielizny? Styliści wiedzą, że idealnie dopasowana bielizna jest ważna – natomiast nie mają źródła wiedzy z zakresu profesjonalnego brafittingu. Nikt nie prowadził wcześniej takich szkoleń. Dletgo zorganizowałam serię warsztatów dla stylistów i indywidualne konsultacje z różnych dziedzin – od rewolucji bieliźnianej, przez nowinki rynkowe, tendencje, inspiracje, po dopasowanie bielizny do różnych figur, eksponowanie dekoltu. Przedstawiłam także bieliznę korygującą, dopasowanie kostiumów kąpielowych, wiązanie pareo i sari. Musiałam nauczyć się pracować ze stylistami, poznać ich sposób pracy. To fantastyczni ludzie. Z wieloma mam kontakt od dawna Z SUSANNAH CONSTANTINE
I
L I F E S T YL E W Y W I A D J O L A N TA L E W I C K A
nia aby podkreślić figurę. Sprawiają, że wyglądamy i czujemy się wyjątkowo. W kostiumach kąpielowych również króluje pin-up inspirowany powracającym stylem lat 50-tych, Yachting z elementami marynarskimi, Orient et Occident, który nawiązuje do różnych stron świata, Paris Fountain – bardzo finezyjnie skrojony kostium, który paryżanka założy nad spacer po bulwarze. – wymagają absolutnego profesjonalizmu. Dla nich zamawiam specjalne krótkie i wyjątkowe kolekcje, które sprawdzają się na sesjach. Dużo możemy się od siebie nauczyć i szanujemy swoją pracę, bo się uzupełniamy.
stonosz strapless, czyli bez ramiączek, który podniósł, zaokrąglił i ustabilizował jej biust. U wielu kobiet uzyskałam niesamowite wyszczuplenie talii przy pomocy gorsetów, co było zdumiewające dla T&S.
Czy trudno jest dobrać odpowiedni biustonosz do danej stylizacji? Współpracowałam z Trinny i Susannah przez dwa tygodnie na planie w Łodzi, Poznaniu, Krakowie i Warszawie. Byłam ekspertem brafittingu, dopasowywałam bieliznę dla kilkudziesięciu kobiet, do różnych stylizacji, które wykonywały T&S. Ubierałam wiele "niestandardowych" przypadków, m.in. Amazonkę po całkowitej mastektomii obu piersi, gigantyczne biusty, dziewczynę, która zmagała się z anoreksją, mamy karmiące i wiele kobiet o bardzo pełnej figurze. Udało mi się oczarować Trinny i Susannach swoją wiedzą i doświadczeniem. Pokazałam im brafitting na prawdziwie światowym poziomie, były zachwycone, nazwały mnie „professional Bra Lady”. Każda stylizacja wymagała idealnej bielizny – stworzenia bazy – np. aby dopasować suknię z odkrytymi ramionami dla kobiety biuściastej, musiałam dobrać jej biu-
Jakie trendy królują w tym sezonie? Utrzymują się ociekające kobiecością biustonosze pin-up, groszki, wisienki, paski, kratki, kokardki – ten styl jest wyraźnie zaznaczony w kroju i sposobie podkreślania sylwetki: wyszczupleniu talii, wypięciu biustu. Drugi kierunek to kolorowe energetyczne i owocowe sorbety, jak malina, limonka, pistacja, pomarańcza i brzoskwinia. Powraca także minimalistyczny i pastelowy beż w wielu odcieniach − od mokki, przez delikatny pudrowy róż, do koloru surowego jedwabiu. Świetnie się prezentuje w połączeniu z czernią. Doskonale też sprawdza się jako baza do wszystkich stylizacji. Trendy dotyczą również konstrukcji bielizny. W tym roku absolutnym hitem jest balconnet, który nawiązuje do starych bardotek. Pięknie modeluje biust, dekolt i talię. Na topie są także tradycyjne gorsety, które powróciły w zupełnie nowej, dziennej odsłonie. Możemy je nosić do spodni, spódnic, tunik, koszul. Underbusty zakładamy na ubra-
242
MAJ/CZERWIEC 2011
Powiedziałaś kiedyś, że brafitting to terapia? Czego kobiety mogą spodziewać się po wizycie w salonie Li Parie? Chciałabym, aby każda kobieta mogła trafić choć raz do moich salonów na bieliźnianą metamorfozę. To nic nie kosztuje. To bieliźniana edukacja, która jest absolutną podstawą, aby kobiety mogły żyć w zgodzie ze swoim biustem. Profesjonalna brafitterka poświęci klientce tyle czasu, ile ta będzie potrzebować. Każda z pań wyjdzie zakochana w swoim biuście, prawie na pewno też dowie się że nosi zupełnie inny rozmiar, niż do tej pory myślała. Pozna wiele różnych stylów i konstrukcji bielizny, które przeznaczone są do różnych kreacji i dają zaskakujące efekty. Dobra bielizna jest dla nas, kobiet: po to, abyśmy czuły się pewne siebie, atrakcyjne i silne. Jak również po to, byśmy mogły zadbać o zdrowie piersi. Po wizycie w Li PARIE znikają wszystkie kompleksy, a każdy biust jest piękny. Zapraszam też wszystkie panie, które myślą, że mają „trudny” biust, niestandardowy rozmiar lub proporcje. Z ogromną radością pokażę wam, że ktoś zaprojektował i uszył biustonosz specjalnie na waszą wyjątkową figurę. Będziecie się uśmiechać same do siebie. Gwarantuję! Rozmawiała Ewelina Grycan ewelina.grycan@fabrikon.pl
Koncerty
gongów tybetańskich
i mis
SPA DLA DUSZY I UMYSŁU
Wyobraź sobie dźwięk, któremu nie potrafisz się oprzeć. Dźwięk, którego wibracje Cię rozpieszczają... Który pozwala się wyciszyć, wprowadza w dobry nastrój i pomaga odzyskać zdrowie. Nie umiesz sobie tego wyobrazić? Po prostu przyjdź...
...jeśli marzy Ci się: • relaks inny, niż wszystko czego do tej pory próbowałeś • event dla dziennikarzy, który naprawdę zapadnie im w pamięć • firmowe spotkanie integracyjne, o którym długo będzie się mówić • oryginalny wieczór panieński • niezapomniany wieczór we dwoje • wyjątkowy prezent dla kogoś bliskiego
Darek Komorowski
+48 512 306 253 • e-mail: komorowskid@wp.pl
I
LIFESTYLE LEGENDY SHOWBIZNESU
Nie sztuka być
CZYLI JAK BARBRA STREISAND
W „HARPER'S BAZAAR” UKAZAŁA SIĘ SESJA JENNIFER ANISTON WYSTYLIZOWANEJ NA BARBRĘ STREISAND. TYMI NIEZWYKŁYMI ZDJĘCIAMI ANISTON CHCIAŁA NIE TYLKO ODDAĆ HOŁD ULUBIONEJ GWIEŹDZIE, ALE TEŻ PRZYPOMNIEĆ STYL, KTÓRY ZNÓW ŚWIĘCI TRYUMFY.
iedy w ubiegłym roku we wrześniowym numerze „Harper's Bazaar” ukazała się sesja Jennifer Aniston, w świecie mody dało się słyszeć gwizd uznania. Aktorka, w obiektywie Marka Seligera, wyglądała świetnie, a została wystylizowana na Barbrę Streisand, jaką pamiętamy z filmu „Zabawna dziewczyna” (z 1968 r.). Tą niezwykłą sesją Aniston chciała nie tylko oddać hołd ulubionej gwieździe – piosenkarce, kompozytorce, aktorce, producentce i reżyserce – ale też przypomnieć jej styl, który dziś znów budzi zachwyt.
JENNIFER ANISTON: Charakteryzowana na Streisand, żartowała, że choć przez chwilę mogła się poczuć jak swoja idolka.
Myszka z wielkim głosem Styl Streisand to jednak nie tylko zadbane dłonie, długie paznokcie czy płaszczyki w panterkę. Ba, złośliwcy mówią, że gwiazda ma kłopot z ubieraniem się: otóż nie wie, kiedy przestać. Zdarza się, że do sukni od projektanta dokłada żakiet, szal, naszyjnik, kolczyki, a do tego beret i rękawiczki... Tyle że w przypadku osób jej pokroju taka nonszalancja to nie grzech. Bo Barbra Streisand nie jest zwykłą gwiazdą estrady. Jest kimś więcej: ucieleśnieniem amerykańskiego mitu. Oto biedna, ale zawzięta dziewczyna osiąga wszystko. I dowodzi, że nie trzeba mieć urody ani znajomości
246
MAJ/CZERWIEC 2011
– tych czarodziejskich kluczyków otwierających drzwi do wielkiego świata show-biznesu. Ona zamiast tego dostała coś rzadszego: talent. I trudne dzieciństwo – na wyćwiczenie uporu i pracowitości. Jej historia rzeczywiście brzmi jak bajka. Przyszła na świat 24 kwietnia 69 lat temu, w żydowskiej rodzinie na Brooklynie. Matka była sekretarką, ojciec nauczycielem; zmarł na zawał, kiedy Barbara (takie jest jej praw-
piękną
ZOSTAŁA IKONĄ
BARBRA STREISAND: „Gdyby jeszcze pozowała z garbem na nosie!” – zażartowała w swoim blogu, komentując sesję z Aniston.
MAJ/CZERWIEC 2011
247
I
LIFESTYLE LEGENDY SHOWBIZNESU
dziwe imię) miała piętnaście miesięcy. Matce trudno było utrzymać siebie i dzieci (Barbarę oraz jej starszego brata Sheldona) i przez kilka lat rodzina żyła bardzo biednie. Lepsze czasy, acz tylko materialnie, nastały, gdy pani Streisand powtórnie wyszła za mąż. Wkrótce urodziła córkę Roslyn (dziś też piosenkarkę). Nastoletnia Barbra w nowej sytuacji czuła się jednak odsunięta i samotna. „Zabiegałam o miłość ojczyma – wspominała po latach. – Ale chyba za bardzo się różniliśmy. Nawet gdy w końcu zaczęłam mówić do niego »tato«, nie staliśmy się sobie bliżsi. Bo nie był moim ojcem. Nie interesował się mną. Nie lubił mnie i tyle.” Pełna kompleksów, niezbyt ładna nastolatka zaczęła buntować się przeciwko światu. „Zadawałam się z niewłaściwymi chłopakami, wpadałam w kłopoty, ale byłam dobrą uczennicą, więc mi wybaczano. Farbowałam
JENNIFER I BARBRĘ ŁĄCZY COŚ WIĘCEJ NIŻ KOCIE SPOJRZENIE. OBIE INTERESUJĄ SIĘ REŻYSERIĄ, PROJEKTOWANIEM WNĘTRZ I OBIE SĄ GWIAZDAMI W FABRYCE MARZEŃ.
248
MAJ/CZERWIEC 2011
Kochana i parodiowana „Dziennikarze często pytają mnie, czemu nie zoperowałam sobie nosa. A mi to nigdy nie przyszło do głowy! – mówiła w wywiadach. – Najpierw byłam za biedna, potem zabrakło mi zaufania do medycyny, bałam się utraty głosu. A teraz macham na to ręką. Jestem żydowską
NIE JEST ZWYKŁĄ GWIAZDĄ ESTRADY. JEST UCIELEŚNIENIEM AMERYKAŃSKIEGO MITU. KOPCIUSZKIEM, KTÓRY PRZEBOJEM WSZEDŁ NA SALONY I POZOSTAŁ NA NICH DO DZIŚ. dziewczyną, mam żydowski nos i już!”. Przyznaje jednak, że długo paraliżowała ją obecność ślicznych konkurentek na przesłuchaniach. Wiedziała, że aby zaistnieć, musi być od nich dziesięć razy lepsza. I była. Pyskata, żywiołowa, uparta. Pukała do każdych drzwi, brała udział w każdym konkursie. Wygrana w jednym z nich, dla śpiewaków amatorów, zapewniła jej udział w rewii Another Evening with Harvey Stones. I malutka-wielka Streisand już nie zeszła ze sceny. Ludzie zastygali na dźwięk jej głosu. Była przejmująca. Posypały się propozycje płyt, koncertów w coraz lepszych teatrach i w telewizji. A gdy upomniało się o nią kino, pokazała, że grać też potrafi. Z czasem i to było dla niej mało. Piekielnie pracowita zaczęła komponować, produkować i reżyserować filmy. I to jak! Dziś na koncie ma 68 albumów, 19 filmów, w tym 3 własnej
reżyserii i produkcji. Dostała dwa Oscary (za główną rolę w „Zabawnej dziewczynie” i za piosenkę do „Narodzin gwiazdy”), 8 Złotych Globów, 8 nagród Grammy, 4 statuetki Emmy, medal Zasłużonych dla Sztuki, francuskie odznaczenie Legii Honorowej i mnóstwo innych wyróżnień. Jej płyty sprzedały się w nakładzie 70 milionów egzemplarzy w Stanach i 140 milionów na całym świecie. I choć gra rzadko (ostatnio w komedii „Poznaj naszą rodzinkę”, sequelu „Poznaj moich rodziców”), to wspomina się ją w kultowych serialach („Seks w wielkim mieście”, „Glee”, „Niania”), a w kreskówce „South Park” została nawet narysowana jako obrzydliwa i złośliwa Mecha Streisand, z czego zresztą śmiała się do łez. Z racji rozpoznawalnego stylu parodiują ją też drag queens. I kochają transwestyci.
Styl życia Fani natomiast podziwiają Barbrę za skuteczność. Za odwagę spełniania marzeń – bo ona nawet mężczyzn zawsze wybierała z najwyższej półki. Gdy rozstała się z pierwszym mężem, aktorem Elliotem Gouldem (ma z nim syna Jasona, też aktora), spotykała się m.in. z – uwaga: Ryanem O'Nealem, Omarem Shariffem, Donem Johnsonem, Liamem Neesonem, Krisem Kristoffersonem, kanadyjskim premierem Pierre'em Trudeau, a nawet z o trzy dekady młodszym tenisistą Andre Agassim. Od 1997 r. związana jest z aktorem Jamesem Brolinem. Jednak nie tylko jemu okazuje serce. Założona przez nią Barbra Streisand Foundation w samym tylko roku 2007 przekazała potrzebującym 12 milionów dolarów! Jak jej nie podziwiać? Wspomniana Jennifer Aniston, charakteryzowana podczas sesji na Barbrę, wzdychała żartobliwie, że chociaż przez chwilę chciała poczuć się jak ona – ikona stylu, i to stylu życia. Tylko że sam makijaż i ubrania Streisand nie wystarczą... Anna Ciepła
ZDJĘCIA: FRESH PRESS MEDIA (2)
włosy na blond, używałam jaskrawych cieni do powiek. Chciałam się wyróżnić” – wspomina dzisiaj. Wyróżniała się też podczas szkolnych przedstawień i chyba czuła, że scena to jej miejsce. Tyle że artystyczne plany miała co druga dziewczynka w Nowym Jorku... Do Streisand jednak już docierało, że świat należy do upartych, i korzystała z każdej możliwości występu. Zaczęła się pojawiać w klubach i maleńkich salach na Broadwayu. Zmieniła imię na Barbra („bo bardziej oryginalne”) i pracowała nad repertuarem. Jej kariera właściwie zaczęła się od występu w jednym z popularnych klubów gejowskich na Greenwich Village, za który publiczność podziękowała jej owacjami na stojąco. Wieść o uzdolnionej osiemnastolatce szybko rozeszła się po mieście. Zaraz znalazł się obrotny menedżer, który z miejsca zaproponował jej występy. Niestety, na prowincji. A myszka o wielkim głosie, ale i jeszcze większym nosie, nie spodobała się w małych miastach.
I
LIFESTYLE MOTO
SAMOCHÓD JEST ODZWIERCIEDLENIEM DUSZY JEGO KIEROWCY. W OBECNYCH CZASACH, PRZY ZALEWIE ULIC PLASTIKOWYMI PRODUKTAMI KONCERNÓW MOTORYZACYJNYCH, CORAZ TRUDNIEJ JEST WYŁUSKAĆ SAMOCHÓD Z KLASĄ. TYM BARDZIEJ TAKI, KTÓRYM MOŻNA POJECHAĆ NA GOLFA.
ZDJĘCIA: ARCHIWUM PRYWATNE, SHUTTERSTOCK
ZDJĘCIA: ŁUKASZ KAUGAN
JAKUB NABAGŁO Były zawodnik Automobilklubu Krakowskiego. Startował w rajdach jako kierowca i pilot. Od 12 lat dzieli się swoim doświadczeniem w ośrodkach doskonalenia techniki jazdy.
MIĘDZY
TRAWA
PORSCHE 911 ALFA ROMEO 159 ABARTH 500 BMW X5 JAGUAR XJR W NASTĘPNYM 250
MAJ/CZERWIEC 2011
K
CZĘŚĆ 1/2
tóry samochód wyróżni się stylem, a jednocześnie nie będzie przysparzał właścicielowi powodów do frustracji? Właśnie na to pytanie spróbujemy odpowiedzieć. Przygotowaliśmy zestawienie dziesięciu niebanalnych aut dla golfisty. Materiał jest obszerny, dlatego podzieliliśmy go na dwie części.
Nie jest to ranking popularności czy niezawodności. Nie jest to nawet próba porównania tak różniących się od siebie konstrukcji. To nasza subiektywna propozycja dla tych, którzy wciąż nie mogą się zdecydować, jaki samochód do nich pasuje. Druga część artykułu już w następnym numerze.
BIEŻNIKIEM NUMERZE: LAMBORGHINI GALLARDO AUDI RS4 VW GOLF MERCEDES GLK MAJ/CZERWIEC 2011
251
I
A IAFAE AS A L TA Y LA EA A M OA TAOA A A A A A A A
TAK POWSTAŁO ZDJĘCIE Z PIŁKAMI Znaleźliśmy zacienione miejsce, aby uniknąć odbić słońca na lakierze samochodu. Pozycja leżąca – pełne poświęcenie fotografa. Cel: głębia ostrości tylko na piłkach golfowych; Miejsce: Tor Kielce, Zdjęcie: Darek Gil
252
MAJ/CZERWIEC 2011
PORSCHE 911 DOSTĘPNY W OFERCIE ZESTAW KIJÓW GOLFOWYCH MIEŚCI SIĘ W TYLNEJ PRZESTRZENI BAGAŻOWEJ Miłośnicy gry w golfa zostali w pewien niebanalny sposób uhonorowani przez Porsche. Producent sportowych samochodów ze Stuttgartu do modelu 911 oferuje specjalnie zaprojektowany zestaw kijów golfowych wraz z torbą przeznaczoną do ich przewozu. Jednak nie mieści się on w malutkim przednim bagażniku, lecz „w tylnej przestrzeni bagażowej” – jak zwykło się nazywać miejsca siedzące w drugim rzędzie. Niech nikogo nie dziwi, że kolejną naszą propozycją jest właśnie Porsche
Carrera 4. To supersamochód, którym można poruszać się na co dzień. Komfort podróżowania, połączony z absolutnie sportowymi osiągami, powoduje, że Carrera jest samochodem idealnym na wyprawę na pole golfowe, jak również na tor wyścigowy. Właśnie na torze testowaliśmy osiągi 911-stki. Napęd na cztery koła oraz system stabilizacji toru jazdy PSM sprawiają, że nie trzeba być już zawodowym kierowcą wyścigowym, aby rozkoszować się szybką jazdą po krętej drodze. Nie będziemy pisać
o linii nadwozia, która stała się już kanonem motoryzacyjnej nieśmiertelności – ten temat poruszany jest przy każdej okazji do napisania kilku słów o modelu 911. Chciałbym jednak każdego namówić, aby choć raz przejechał się Carrerą. Rasowy dźwięk sześciocylindrowego boksera, doskonała praca układu kierowniczego, fenomenalne zawieszenie łączące sportową precyzję z dość wysokim poziomem komfortu sprawiają, że nie sposób zapomnieć każdej chwili spędzonej w fotelu kierowcy.
MAJ/CZERWIEC 2011
253
I
LIFESTYLE MOTO
ALFA ROMEO 159 DUMNIE PATRZY NA ŚWIAT SZEŚCIOMA PIŁECZKAMI GOLFOWYMI
ABARTH 500 JEDNA WIELKA GOLFOWA PIŁECZKA
Przyjrzyjmy się Alfie Romeo 159 Sport Wagon z silnikiem o pojemności 3,2 l i mocy 260 KM. W tej klasie samochodów napęd na cztery koła staje się powoli standardem. W przypadku alfy zastosowano napęd Q4 oparty na rozwiązaniu Torsen C. Rozdziela on moc w 57% na koła tylne i w 43% na koła przednie. Dzięki takiemu rozwiązaniu ograniczono podsterowność pojawiającą się podczas pokonywania zakrętów, w trakcie dodawania gazu. Osiągnięte w ten sposób właściwości trakcyjne stawiają alfę na równi z rozwiązaniami stosowanymi przez Audi w modelach z napędem Quattro czy też Subaru w modelu Impreza STi. Nowoczesny 24-zaworowy silnik V6 sprawia, że moc, jaką dysponuje alfa, jest dostępna już w dolnym zakresie obrotów.
Abarth powraca na rynek w wielkim stylu – jako firma sprzedająca samochody pod własnym szyldem. 500-tka, oparta na najmniejszym modelu fiata, została wyposażona w turbodoładowany silnik 1,4 o mocy 160 KM. Takie stado koni mechanicznych drzemiące w lekkim, miejskim nadwoziu tworzy mieszankę ekstremalnie piorunującą, zapewniającą przyspieszenie do 100 km/h w 7,4 s. Sportowy układ hamulcowy i zawieszenie oraz 16-sto calowe felgi z lekkich stopów sprawiają, że kosztujący niespełna 66 tys. zł samochodzik jest ciekawą propozycją dla osób oczekujących od auta niebanalnych wrażeń. Nie należy jednak zapominać o gabarytach abartha 500, który wciąż pozostaje samochodem miejskim, nie oferując zbyt wielkiej dozy komfortu. Z tego powodu samochód ten określiłbym mianem krótkodystansowego...
DOKOŃCZENIE NA STRONIE 257
DOKOŃCZENIE NA STRONIE 256
254
MAJ/CZERWIEC 2011
BMW X5
JAGUAR XJR
JEŚLI CHCESZ PO GRZE W GOLFA WZIĄĆ MOTORÓWKĘ I POJECHAĆ NAD WODĘ
NIE MUSISZ MÓWIĆ, ŻE GRASZ W GOLFA – KAŻDY TO ZAUWAŻY!
Nowa wersja bawarskiej quasi-terenówki doczekała się subtelnego liftingu. Dzięki temu pozbyła się ociężałości charakteryzującej pierwszą generację. Czy jednak na pewno określenie „quasi-terenówka” jest adekwatne do tego, jak by nie było, luksusowego samochodu? Wbrew pozorom X5 bardzo dobrze sobie radzi w terenie – z jednym warunkiem: że jest sucho. Szosowe opony ograniczają możliwości terenowe „ikspiątki”. Jednak pomijając ten jakże istotny drobiazg, okazuje się, że BMW bardzo dobrze sobie radzi z trawersami, stromymi podjazdami, muldami i zagłębieniami w drodze. Ale wiadomo, że X5 jest stworzone przede wszystkim z myślą o komfortowym i bezpiecznym podróżowaniu po utwardzonych drogach.
Stylowy, flagowy, a w dodatku brytyjski samochód – inaczej nie można scharakteryzować tego dzieła sztuki. Litera „R” na końcu oznaczenia świadczy o tym, że mamy do czynienia z najmocniejszą wersją tej limuzyny. Nawet pomimo zastosowania mniejszego silnika V8 w zamian za paliwożerną jednostkę V12. Ogromnych gabarytów linia nadwozia pozostała lekka. Wcale nie przypomina przerośniętego kredensu, których tak wiele w salonach z ekskluzywnymi samochodami. Charakterystyczne przednie reflektory stały się synonimem jaguara – to właśnie za ich brak jest piętnowana najnowsza seria XJ–tów zaproponowana przez chińskiego właściciela. Wewnątrz Jaguar nie pozostawia złudzeń, że siedzimy w brytyjskiej konstrukcji, pozbawionej
DOKOŃCZENIE NA STRONIE 258
DOKOŃCZENIE NA STRONIE 259
MAJ/CZERWIEC 2011
255
I
LIFESTYLE MOTO
ALFA ROMEO 159
DOKOŃCZENIE ZE STRONY 254
Modułu Szybkiego Przemieszczania. Nieduże wnętrze rekompensuje jednak jego bardzo bogate, jak na samochód tej klasy, wyposażone. Swoje miejsce znalazły tam wszelkie atrybuty współczesnego auta: nawigacja,
256
MAJ/CZERWIEC 2011
klimatyzacja, komputer pokładowy. Wrażenie zaburza nieco sporych rozmiarów kierownica, lecz jest to kwestią gustu. Niezbyt głębokie, obszyte skórą fotele, zapewniają dość ograniczone trzymanie boczne
i podczas ekstremalnej jazdy mogą okazać się niewystarczające. W ofercie abartha brakuje jednak opcjonalnego malowania w piłeczkę golfową – aż się prosi o taki design dla samochodu w kształcie kulki.
DOKOŃCZENIE ZE STRONY 254
Fakt, że stylistka Alfy Romeo nie ma sobie równych, nie jest żadną tajemnicą. Czysta, niezmącona żadnymi nachalnymi dodatkami linia nadwozia jest kwintesencją szyku i elegancji. Spoglądających spod maski sześć reflektorów nadaje alfie dynamiczny charakter, nie przechwalając się jednocześnie ukrytą pod nią mocą. Żadnych zbędnych spojlerów, ociekających
chromem dodatków. Linii Alfy nie trzeba było wzbogacać. Czysta w swojej formie, wyszła ze studia projektanckiego Giugiaro – nawiasem mówiąc, tego samego, które zaprojektowało VW Golfa I generacji, a znanego również z tak legendarnych samochodów, jak: Ferrari 250 GT, Maserati 3200 GT, Quattroporte. Inżynierowie Alfy Romeo odnieśli jeszcze jeden sukces: alfa już nie jest
tym samochodem, który według powszechnie panującej opinii wiecznie się psuł i odwiedzał stacje serwisowe. Jakość i precyzja wykonania podzespołów Alfy 159 sprawia, że w raporcie awaryjności DEKRA 2008, w 96,6% badanych samochodów nie pojawiły się żadne usterki! To wynik, którym nie mogą się pochwalić nawet niektóre japońskie samochody. Brawo, panowie!
ABARTH 500 MAJ/CZERWIEC 2011
257
I
LIFESTYLE MOTO
DOKOŃCZENIE ZE STRONY 255
Pomimo że BMW X5 sięga prawie 5 m długości, świetnie pokonuje kręte drogi. Testowany przez nas egzemplarz został wyposażony w aktywny układ kierowniczy. Na ten element wyposażenia warto zwrócić uwagę, zamawiając własną konfigurację. Wszelkie obiegowe opinie o braku wyczucia i precyzji tego układu mijają się z prawdą. System dostosowuje
przełożenie układu kierowniczego do aktualnej prędkości, z jaką porusza się auto. Dzięki temu rozwiązaniu podczas manewrowania na parkingu kierowca nie musi przekładać rąk na kierownicy. Natomiast podczas jazdy po autostradzie system, zmieniając przełożenie, utwardza kierownicę, czyniąc samochód niezwykle stabilnym, podczas
pokonywania zakrętów z dużą prędkością. Adaptacja do tego systemu nie wymaga żadnych kwalifikacji i doświadczenia. Jest bardzo intuicyjna. Ten bogato wyposażony i doskonale wykończony samochód jest idealnym rozwiązaniem dla osób pragnących podróżować ze sporym bagażem, bez konieczności rezygnowania z dynamiki i wysokiego poziomu komfortu.
JAGUAR XJR 258
MAJ/CZERWIEC 2011
BMW X5
DOKOŃCZENIE ZE STRONY 255
sztucznych i tandetnych akcentów „sportowych”. Wnętrze zostało wykończone materiałami najwyższej jakości. Pomimo swojej masy samochód prowadzi się lekko i precyzyjnie, szybko przypominając kierowcy o sportowym rodowodzie
marki. Kupując stare modele Jaguara, nie trzeba się przejmować dostępnością wszystkich części zamiennych. Zamiłowanie Brytyjczyków do rodzimej motoryzacji zaowocowało kontynuacją produkcji większości części zamiennych
do już dawno wycofanych ze sprzedaży modeli. Rosnąca rzesza miłośników brytyjskich samochodów spowodowała, że również w Polsce powstało wiele sklepów i warsztatów specjalizujących się w obsłudze starszych samochodów z Wysp. MAJ/CZERWIEC 2011
259
s inny, niż wszystko czego do tej pory próbowałeś vent dla dziennikarzy, który naprawgo
jeśli jesteś naprawdę
WWW.FABRIKON.PL
dobry, to załóż konto i zostań jednym z nas
TREFA AR
I
STREFA ART
TWOJE STRONY! NAJCIEKAWSZE
moda
portret
krajobraz
podróże
CZEKAMY NA WASZE ZDJĘCIA!
W TYM NUMERZE PRZEDSTAWIAMY POKAZOWE PRACE FOTOGRAFÓW Z CAŁEGO ŚWIATA
WIĘCEJ NA TEMAT PRAWNYCH I TECHNICZNYCH WYMAGAŃ WWW.FABRIKON.PL/STREFA-ART
PRZEŚLIJ NAM SWOJE ZDJĘCIA
akt
architektura
reportaż
przedmiot
graficzne
natura
JAKO ZDJĘCIE GŁÓWNE W DANEJ KATEGORII, OTRZYMASZ OD NASZEJ REDAKCJI NAGRODĘ W WYSOKOŚCI
100
PLN
NAGRADZAMY! JEŚLI OPUBLIKUJEMY TWOJE ZDJĘCIE,
263
OPUBLIKUJEMY W 10. KATEGORIACH
I
STREFA ART
portret /portrait KISELEV ANDREY VALEREVICH 264
MAJ/CZERWIEC 2011
EP
MAYER GEORGE VLADIMIROVICH
265
MICHAŁ BĄK
DPAINT
PUHHHA
OLLY
OLGA EKATERINCHEVA
I
STREFA ART
moda/fashion
266
MAJ/CZERWIEC 2011
KONRAD BĄK
TOMASZ KOBIELA
YURI ARCURS
ALEX ANNA BUTS
267
MAYER GEORGE VLADIMIROVICH
RAISA KANAREVA
DPAINT
I
STREFA ART
W ITH C E N S O UT O R SH C L I C IP K BE Z C KLIKENZURY NIJ
akt /nude KISELEV ANDREY VALEREVICH
268
MAJ/CZERWIEC 2011
SELEZNEV OLEG
ANDREAS GRADIN
269
YURI ARCURS
MAYER GEORGE VLADIMIROVICH
KONRAD BAK
W CENSITHOUT OR C LI C S HIP K BE Z C E N K LI K Z UR Y NIJ
NETFALLS
BEN HEYS
I
STREFA ART
architektura/architecture
270
MAJ/CZERWIEC 2011
JEREMY REDDINGTON
DAWID KONOPKA
EMIN KULIYEV
AHMED ABOUL-SEOUD
271
LAURIN RINDER
R. NAGY
REGIEN PAASSEN
PABLO SCAPINACHIS
I
STREFA ART
reportaż reportage OLESIA RU & IVAN RU
272
MAJ/CZERWIEC 2011
273
FERENC SZELEPCSENYI, HUNGARY
NEIL ROY JOHNSON
CARSTEN MEDOM MADSEN, FRANCE
WILLIAM ATTARD MCCARTHY, MATLA
PHOTOSKY 4T COM, SOUTH AFRICA
STREFA ART
274
MAJ/CZERWIEC 2011
I
PINDYURIN VASILY
PHOTOCREO
krajobraz/landscape ANDREAS G. KARELIAS , FRANCE
LUBOSLAV TILES, ITALIA
275
ORIONTRAIL
MUNDOVIEW, NEW ZEALAND
SENK, NORWAY
I
STREFA ART
276
MAJ/CZERWIEC 2011
ANDREY YURLOV, VENICE
DMITRY AGAFONTSEV, FRANCE
LUCIAN COMAN, BOTSWANA
podr贸偶e/travel
277
KAILASH K SONI, INDIA
SERGIO MARTIN, HONG KONG
OLEGDOROSHIN,RUSSIA
I
STREFA ART
przedmiot/object
278
MAJ/CZERWIEC 2011
SHOTS STUDIO
CARLOS CAETANO
REGIEN PAASSEN
DMITRY FISHER
279 VICTOR POLYAKOV
TOMAS LOUTOCKY
WACPAN
I
STREFA ART
graficzne graphics IVAN ALEKSEEV
280
MAJ/CZERWIEC 2011
LASSE KRISTENSEN
BASEL
281
KRISTIAN PEETZ
KRIVOSHEEV VITALY
PANPOTE
SERHIY SHULLYE
MEDIA3D
I
STREFA ART
natura/nature
282
MAJ/CZERWIEC 2011
PAUL BANTON, KENYA
SUBBOTINA ANNA, USA
VERA VOLKOVA
ZDJĘCIE: SHUTTERSTOCK (80)
283
ECOPRINT, SOUTH AFRICA
MOGENS TROLLE, TANZANIA
DARIUSH
I
STREFA PRO
TREFA PR
PORTFOLIA
PRZEŚLIJ SWOJE PRACE I POKAŻ
modelki
modele
styliści
projektanci mody
CZEKAMY NA WASZE ZDJĘCIA!
JUŻ W NASTĘPNYM NUMERZE OPUBLIKUJEMY NAJCIEKAWSZE PORTFOLIA
ZAPOWIEDŹ
WIĘCEJ NA TEMAT PRAWNYCH I TECHNICZNYCH WYMAGAŃ WWW.FABRIKON.PL/STREFA-PRO
MODELEK, MODELI I TWÓRCÓW
285
SIĘ WŚRÓD KREATYWNEJ SPOŁECZNOŚCI
fotografowie
wizażyści
styliści fryzur
cyfrowi artyści
projektanci graficzni
inni twórcy
JAKO WYRÓŻNIONE W DANEJ KATEGORII, OTRZYMASZ OD NASZEJ REDAKCJI NADRODĘ SPECJALNĄ W WYSOKOŚCI
100
PLN
NAGRADZAMY! JEŚLI OPUBLIKUJEMY TWOJE PORTFOLIO,
J A ! R Ą G W Y W Ę ZDJĘCIO E
J I N S O E K I S R B A F W A J C J E A J K I O L W B J E S U W P P O Ż U E I K +00 PLN NA ZANANEJ MARKI ODZ
0 2 +
Z D O I J STYLIZAC
S R U K N O K EPSZA
NAJL
: STRONIEACJA A N E I S IZ UR I O KONK AJLEPSZA-STYL J C A M R S-N NFO WIĘCEJ IIKON.PL/KONKUR BR WWW.FA
A J C A Z I L Y T S