15-2009-[18] by fabrykainformacji

Reklama

Dowiedz się więcej www.naszraciborz.pl w Internecie –

Tygodnik bezpłatny 10 kwietnia 2009 Rok II, nr 15 (18) ISSN 1689-5606 www.naszraciborz.pl

Raciielka b Krzy orska ż

Husarzy, parady, biskup i wyścigi

Nędza tuczy, czyli powiatowy pokaz jadła

W poniedziałek wielkanocny aż cztery miejscowości Raciborszczyzny zapraszają na tradycyjne Osterreiten, czyli procesję dziękczynną. Najwięcej koni będzie w Pietrowicach Wielkich. Tam też będzie można wziąć udział w festynie konnym. » str. 2

Każdy kto 4 kwietnia odwiedził halę LKS-u w Nędzy mógł dowoli próbować setek potraw regionalnych, które przygotowały reprezentantki czternastu sołectw Raciborszczyzny na II Powiatowy Konkurs Potraw Regionalnych Nasze kulinarne dziedzictwo.. » str. 8

ówka

Z okazji Świąt Wielkanocnych najserdeczniejsze życzenia wszystkim Czytelnikom składa Redakcja tygodnika i portalu Nasz Racibórz

TYGODNIK BEZPŁATNY!

DYSKRYMINACJA

polskich dzieci

II liga piłki siatkowej

dla Krzanowic Krzanowice » Niesamowity sukces odniosła drużyna GS UKS Krzanowice wygrywając finał ogólnopolski turnieju o awans do II ligi. To efekt ambitnej gry młodziutkich zawodniczek, dobrych umiejętności i wytrwałej pracy trenerskiej. To także jeden z największych ostatnio sukcesów sportu drużynowego w naszym powiecie. » str. 6

Reklama

Racibórz » W raciborskich szkołach można zapisać dziecko na darmowe lekcje języka niemieckiego, ale rodzic musi podpisać oświadczenie, że chce podtrzymać tożsamość narodową swojej pociechy. – Nie podpiszę. Moja córka nie ma niemieckiego pochodzenia – protestuje jedna z matek. » str. 4

Reklama

OGŁOSZENIA DROBNE Szczegóły: Ogłoszenia przyjmowane są w redakcji tygodnika Nasz Racibórz przy ul. Staszica 22 (4 piętro).

tylko 5 zł

podana cena jest ceną brutto i obejmuje ogłoszenie w gazecie do 15 słów oraz publikację na portalu www.naszraciborz.pl. Oferta nie dotyczy ogłoszeń towarzyskich

2 » Aktualności » Powiat » W poniedziałek wielkanocny aż cztery miejscowości Raciborszczyzny zapraszają na tradycyjne Osterreiten, czyli procesję dziękczynną. Najwięcej koni będzie w Pietrowicach Wielkich. Tam też, poza obejrzeniem parady jeźdźców i wyścigów, będzie można wziąć udział w festynie konnym.

Kurier tygodniowy Muszę zaufać NaM

Prezydent Mirosław Lenk zgodził się objąć patronatem i pomóc w organizacji spotkania z Walterem Brollim – pochodzącym z Włoch amerykańskim manadżerem. Brolliego sprowadza Raciborskie Stowarzyszenie Samorządowe Nasze Miasto, którego lider często krytykuje prezydenta. Spotkanie odbędzie się 18 kwietnia w raciborskiej PWSZ, w ramach cyklu Akademia SpołecznoGospodarcza NaM-u. Dotąd sprowadzono do Raciborza byłego ministra infrastruktury Jerzego Polaczka z Ruchu Polska XXI, a niedawno członka zarządu województwa Zbyszka Zaborowskiego, znanego śląskiego działacza lewicy. Frekwencja na spotkaniach nie porażała. Nie pojawili się na nich zarówno prezydent, jak i starosta, mimo iż organizatorzy wysyłali zaproszenia. Teraz ma się to zmienić. Ma przyjść prezydent. – O patronat i pomoc poprosił mnie związany z NaM-em Jakub Michalak. Jak mnie ktoś prosi, to pomagam. Nie ma w tym żadnych politycznych podtekstów – powiedział nam prezydent Mirosław Lenk. Zgodził się zapłacić za hotel i śniadanie Brolliego. Rozważa też, czy nie poprosić go o odrębne spotkanie z naczelnikami magistrackich wydziałów, by ci wysłuchali menedżera i zapamiętali jego rady, które mogą się przydać w urzędniczej pracy. Kwestia politycznych podtekstów, o których wspomina prezydent, ma o tyle znaczenie, że liderem NaM-u jest Robert Myśliwy, nie szczędzący prezydentowi słów krytyki podczas sesji, postrzegany nawet jako jego kontrkandydat w zbliżających się wyborach. – Dla mnie nie jest to problem. Po prostu zostałem poproszony o pomoc. Próbowałem się dowiedzieć czegoś więcej o panu Brollim, ale nie znalazłem prawie nic w Internecie. Cóż, wypada po prostu zaufać NaM. Tyle – komentuje prezydent.

Puma była w Bierawie

Łowczy wojewódzki w Opolu nie ma wątpliwości, że poszukiwany od kilkunastu dni drapieżnik to puma, czyli lew górski, najpraw-

Piątek, 10 kwietnia 2009 » www.naszraciborz.pl

Husarzy, parady,

biskup i wyścigi

– W tym roku będziemy mieli około 150 koni – chwali się wójt Andrzej Wawrzynek, nie tylko z lokalnych gospodarstw, ale i z zaprzyjaźnionych stadnin w Polsce i Czechach. – Sporo to nas kosztuje, bo z powodu świąt trzeba pokryć dodatkowe koszty, a ponadto zapewnić cenne nagrody. Na szczęście masa osób angażuje się to na zasadzie wolontariatu – ujawnia sekretarz gminy Adam Wajda. Ale w Pietrowicach Wielkich tradycji musi się stać zadość, bo miejscowość jest znana w całej Polsce, a nawet Europie, właśnie z Osterreiten. Od kilku lat przedsięwzięcie ma nie tylko wymiar religijny, choć

procesja błagalna to najważniejsza jego część. Do Pietrowic najlepiej przyjechać na 13.00. Procesja, przy dźwięku dzwonów, rusza z centrum wsi w kierunku Gródczanek, do pątniczego kościółka św. Krzyża. To odbywa się krótkie nabożeństwo, a potem rozpoczyna objazd pól i na koniec, około 15.00, galop paradny. Procesja kończy się o 15.30 na boisku LKS-u błogosławieństwem. Po niej startuje festyn konny. W tym roku będzie można zobaczyć: zawody w skokach przez przeszkody, pokazy ujeżdżania koni ze stadniny w Lewada, kaskaderki oraz akrobatyki konnej, prezentację gwardii marszał-

kowskiej z Opola, husarii z czasów króla Jana III Sobieskiego, ogierów rzadkich pras, a także szwadronu Legii Polsko-Włoskiej z Kędzierzyna-Koźla. Specjalny program dla dzieci poprowadzi biskup Antonii Długosz, znany z telewizyjnego programu Ziarno. Około stu koni weźmie udział w procesji w Sudole – dzielnicy Raciborza. Rusza o 13.00 spod plebanii. To początek godzinnego objazdu pól w kierunku Studziennej i powrót do centrum ulicą Hulczyńską. Tradycyjnie na ulicy Topolowej odbędą się wyścigi konne. Nie sposób być na dwóch procesjach wielkanocnych,

Racibórz » Raciborska policja zatrzymała 38-latka podejrzanego o dokonanie rozboju. Zaatakował i ciężko pobił na Żorskiej 49-letniego przechodnia. Skradł mu portfel, telefon komórkowy oraz przenośną pamięć. Siedzi teraz w areszcie śledczym. Grozi mu do 12 lat więzienia.

Sprawca brutalnego rozboju zatrzymany Do zdarzenia doszło w nocy 29 marca przed klatką schodową przy ulicy Żorskiej. 49-letni mieszkaniec Raciborza został zaatakowany przez nieznanego mężczyznę. Napastnik kilkakrotnie uderzył poszkodowanego metalową rurką, po czym skradł na jego szkodę portfel z pieniędzmi i dokumentami, telefon komórkowy, dwie zapalniczki i pendrive. Pobity mężczyzna z ciężkimi obrażeniami głowy został zabrany do szpitala. W toku prowadzonych czynności policjanci zatrzymali podejrzanego, 38-letniego mieszkańca Raciborza, wobec którego sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres

3 miesięcy. Zatrzymanemu mężczyźnie za popełnione przestępstwo grozi do 12 lat pobytu w więzieniu. Inne policyjne zdarzenia. W ubiegły weekend policja złapała sześciu nietrzeźwych kierowców. Wszyscy zatrzymani to mieszkańcy naszego miasta. Rekordzistą okazał się 24-latek kierujący fiatem 126P, u którego badania alkomatem wykryły 3,19 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Do zdarzenia doszło w niedzielę około godziny 1.05 w nocy na skrzyżowaniu ul. Głowackiego z Kolejową. Kierujący fiatem 126 p w wyniku nadmiernej prędkości nie zdążył wyhamować i wjechał w ścianę sklepu. Mężczyźnie nic się nie stało. Reklama

Wydawca:

Fabryka Informacji WAW & Margomedia s.c. Grzegorz Wawoczny, Margomedia Sp. z o.o. ul. Opawska 4/6, 47-400 Racibórz

Redaguje zespół:

Redaktor naczelny – Grzegorz Wawoczny Dyrektor techniczny – Łukasz Pawlik Fotoedycja i skład – Bożena Grabowska

Redakcja dziennikarska:

47-400 Racibórz, ul. Staszica 22 IV p. tel. +48 605 685 485, tel. +48 32 415 18 66 redakcja@naszraciborz.pl

Po badaniu poziomu trzeźwości okazało się, że kierowca miał 3,19 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Tego samego dnia policja zatrzymała 64-letniego rowerzystę. Cyklista poruszał się ul. Brzeską, utrudniając ruch samochodowy. Badania alkomatem wykazały u niego 2,75 promila alkoholu. Kolejnego rekordzistę drogówka zatrzymała przy ul. Kolejowej. 25-letni kierowca prowadził samochód marki opel vectra. Wykryto u niego 2,92 promila alkoholu. Mężczyzną grozi utrata prawo jazdy na kilka dobrych lat, grzywna. Niewykluczona jest również kara pozbawienia wolności do lat dwóch. (Jula)

Procesja konna w Pietrowicach Wlk.

bo dwie kolejne – w Bieńkowicach oraz Zawadzie Książęcej także ruszają o 13.00. Gmina Krzyżanowice coraz mocniej reklamuje swoje Osterreiten. Niedawno wydała okolicznościową pocztówkę. Co roku w procesji bierze tu udział sporo koni. Głównym punktem programu są wyścigi. Będą tym razem filmowane ze specjalnego wysięgnika.

Ambicji nie kryją też w Zawadzie Książęcej. Tu jeźdźcy (około 25) wyruszą na objazd w kierunku Ciechowic, Łężczoka i Łęgu spod remizy OSP. Nowością będą pokazy ujeżdżania i skoków przez przeszkody. W organizację imprezy, wespół z gminą, włączył się także właściciel ośrodka w Szymocicach, mający tam stadninę. (waw)

Racibórz » Po wymianie alejek w Parku im. Miasta Roth, przychodzi kolej na dwa inne zieleńce w centrum stolicy powiatu. Magistrat ogłosił właśnie przetarg na wyłonienie wykonawcy dokumentacji przebudowy ścieżek w dawnym Parku Kolejowym i na skwerze przy sądzie.

Prezydent upiększa parki, ale bez kostki Dokumenty mają być gotowe z końcem czerwca. Do połowy kwietnia ratusz zbiera oferty. Nowością jest rezygnacja z kostki brukowej. Tym razem prezydent zaznaczył, że zarówno w Parku Kolejowym (obecna oficjalna nazwa to Park im. Franciszka Stala), jak i na terenie zieleńca przy ul. Nowej, Basztowej i Drzymały, życzy sobie podłoża z kruszyw mineralnych HanseGrand. Firma HanseGrand, dodajmy, zajmuje się produkcją specjalistycznych nawierzchni mi-

neralnych dla alei parkowych, ścieżek spacerowych, rowerowych, leśnych, placów zabaw, pól golfowych, parkingów, torów do gier kulkowych (Boule) oraz tras do uprawiania nordyckich spacerów (Nordic Walking) i innych miejsc przeznaczonych do rekreacji i wypoczynku. Wykonawca inwestycji będzie również musiał zdemontować stare oraz zamontować nowe ławki i kosze na śmieci. Obecnie trwa budowa nowych alejek w Parku Roth. (w)

Reklama

TANIA ODZIEŻ

NAJWIĘKSZY SKLEP W REGIONIE (1000 m2)

Racibórz, Bosacka 52 pon.-pt. w godz.: 10.00-18.00, sob.: 9.00-14.00

Reklama w gazecie i na portalu:

tel. +48 32 415 18 66, reklama@naszraciborz.pl Grzegorz Zimałka, tel. 0 509 505 765, gz@naszraciborz.pl

Druk:

Agora Poligrafia S.A., Tychy nakład: 6.000 egz. Teksty dziennikarskie i zdjęcia są chronione prawem autorskim. Kopiowanie rozwiązań graficznych zabronione. Materiałów nie zamówionych nie zwracamy.

już w sprzedaży

ODZIEŻ LETNIA

ZAPRASZAMY

stałe dostawy TOWARU!

« Aktualności « 3

Piątek, 10 kwietnia 2009 » www.naszraciborz.pl

Racibórz » 7 kwietnia około 17.00, na terenie wyrobiska pożwirowego na Płoni, płetwonurkowie z Rybnika wyłowili zwłoki 24-latka. Była to jedna z osób znajdujących się w samochodzie, za którym w sobotnią noc policjanci z drogówki prowadzili pościg. Zmarły to mieszkaniec powiatu wodzisławskiego.

Wyłowiono zwłoki na Płoni

W sobotę około godziny 2.20 kierujący samochodem vw golf nie zatrzymał się do kontroli przy ulicy Ogrodowej w Raciborzu. Policjanci z drogówki podjęli pościg za uciekającym autem, które poruszało się w kierunku fabryki kotłów Rafako, a następnie wjechało w polne drogi, prowadzące do ulicy Sudeckiej, skąd zmierzało w kierunku miejscowości Nieboczowy. W rejonie żwirowni samochód został porzucony. W wyniku penetracji terenu, policjanci zatrzymali 3 mężczyzn w wieku 23, 25 i 31 lat. Wszyscy byli nietrzeźwi. Jak się okazało kierującym był 31-letni mieszkaniec Orzesza, który wsiadł za kierownicę mając 1,40 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Ponadto kierowca przebywał na przepustce z zakładu karnego.

Z ustaleń policjantów wynikało, że w samochodzie mogły być jeszcze inne osoby, których nie udało się zatrzymać. Istniało również prawdopodobieństwo, że ktoś mógł wskoczyć do wody. Po zakończonym pościgu na miejsce przybyła straż pożarna, z którą dokonano penetracji terenu żwirowni. Nikogo nie znaleziono. W celu dokładnego sprawdzenia, czy któryś z pasażerów nie utonął, czynności sprawdzające trwały nieustannie. Wczoraj około godziny 17.00 grupa płetwonurków z Komendy Miejskiej Straży Pożarnej w Rybniku, ujawniła zwłoki mężczyzny bez zewnętrznych obrażeń ciała. Jak się okazało był to 24-letni mieszkaniec powiatu wodzisławskiego-jedna z osób jadących w samochodzie, za którym prowadzony był pościg.

Witam. Pokazuję zdjęcia samochodów stojących w korku. Mężczyzna podobnie jak za- Czasami sięga cmentarza na trzymany kierowca przeby- ul. Głubczyckiej. Ciekaw jewał na przepustce z zakładu stem, po co to rondo było. Zakarnego. Obecny na miejscu miast upłynnić ruch, to go jeszprokurator zarządził sekcję cze bardziej blokuje – napisał zwłok. nasz Czytelnik. Jego obawy KPP związane są z czasem dojaz-

Rybnicka recepta na Racibórz

Reklama

ogłoszeniem wyników połączonym z wręczeniem nagród. Radni Rybnika zgodzili się tymczasem na 10-letnie zwolnienie z podatku od nieruchomości właścicieli kamienic w ścisłym centrum, którzy do końca 2010 r. odnowią fasady. Wielkość ulgi nie może być jednak większa od poczynionych nakładów. Ten zapis ma znaczenie w przypadku przedsiębiorców. Oni bowiem za m kw. powierzchni użytkowej płacą ok. 20 zł. Właściciel mieszkania o powierzchni około 80-90 m zaoszczędzi rocznie tylko do 60 zł.

Więcej problemów niż korzyści z nerki

Jazda Głubczycką w godzinach szczytu staje się zmorą

Racibórz » Niewykluczone, że władze naszego miasta pójdą tropem rybnickich samorządowców i wprowadzą ulgi w podatku od nieruchomości dla tych właścicieli zabytkowych kamienic, którzy odnowią ich fasady. To byłby rybnicki pomysł na choćby częściowy powrót do świetności raciborskiego śródmieścia.

– Analizujemy przyjętą tam w marcu tego roku uchwałę. To ciekawe rozwiązanie, ale musimy poczekać na ocenę prawników wojewody. Chcemy mieć pewność, że to rozwiązanie zgodne z prawem – mówi prezydent Mirosław Lenk. Głowa miasta przypomina, że w tym roku z kasy magistratu ok. 200 tys. zł trafi do tych wspólnot, które wygrają konkurs na najładniejszą elewację. Komisja dokonała już oceny zgłoszeń, znani się zwycięzcy, ale ratusz nie chce ich ujawniać przez oficjalnym

Racibórz » Nie dość, że na nerce pojawiają się usterki, to jeszcze w godzinach szczytu, jak nigdy, na Głubczyckiej tworzą się długie korki. – To niebezpieczne, bo karetki ze szpitala muszą się przebijać przez sznur samochodów – pisze nasz Czytelnik i na dowód przesyła zdjęcia.

– Rozważymy wszystkie za i przeciw. Na pewno skonsultujemy pewne zapisy z władzami Rybnika, przede wszystkim w kwestii wspólnot mieszkaniowych. Budynki w zabytkowym centrum Raciborza z rzadka mają jednego właściciela. Uprawnieni do zwolnienia z podatku musieliby być wszyscy członkowie wspólnoty. Na pewno najwięcej zyskają właściciele lokali użytkowych. Może rzeczywiście rybnicki pomysł sprawi, że będą dążyli do odnowienia kamienic – kończy Lenk. (waw) Reklama

du karetek. Już teraz, wyjeżdżając ze szpitala, muszą się przebijać przez sznur samochodów. Kierowcy jadący ze Starowiejskiej mają kłopot z wyjechaniem w kierunku szpitala. Więcej w patrol miejski – www.naszraciborz.pl opr. w

Powiat » Na koniec marca znów wzrosło bezrobocie w Raciborskiem. – To nie jest dobry prognostyk. Nie dzieje się najlepiej – powiedział nam Edmund Stefaniak, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy. Drastycznie zmalała liczba ofert zgłaszanych przez pracodawców. Wiosną zwykle ich przybywało.

Czarne prognozy na wiosnę Na koniec marca w Powiatowym Urzędzie Pracy w Raciborzu było zarejestrowanych 2372 bezrobotnych, na koniec lutego – 2270, stycznia – 2095. Bezrobocie rośnie nieprzerwanie od listopada. – Początkowo myśleliśmy, że to chwilowa korekta. Teraz widać, że trwały trend – komentuje Edmund Stefaniak. Co prawda liczba ofert pracy w marcu wzrosła w sosunku do lutego, ale były to oferty spoza powiatu. Około 60 proc.

z nich pochodzi z całej Polski. – Należy teraz mieć nadzieję, iż wraz z pogodą ruszą roboty budowlane i inne prace sezonowe. Również budująca sie Biedronka zapewni trochę miejsc pracy. Są również sygnały o wyjazdach za granicę. Codziennie wpływają 2-3 podania o wykreślenie z rejestru z powodu podjęcia pracy za granicą – kończy dyrektor Stefaniak. (w)

Kurier tygodniowy dopodobniej roczny, ciemnoszarego umaszczenia. 2 kwietnia pojawił się w Bierawie – gminie sąsiadującej z Kuźnią Raciborską. Widział go tam leśnik. Wójt Nędzy potwierdziła nam, że otrzymała ostrzeżenie przed zwierzęciem. Alarmu jednak nie wszczynano. Opolski sztab kryzysowy przy wojewodzie ma pełne ręce roboty. Wciąż dochodzi sporo doniesień o pojawieniu się drapieżnika. Wszystkie trzeba sprawdzać. Część to zwykłe wymysły ludzi bądź ślady innych zwierząt, interpretowane jako należące do pumy. W jednej z miejscowości pod Kędzierzynem Koźlem zastawiono przynęty. Już raz puma niemal wpadła w zasadzkę. Łowczy mają nadzieję, że w końcu ją złapią i odstawią do zoo w Opolu. Tamtejszy wojewoda nie wydał pozwolenia na jego odstrzelenie. 2 kwietnia pumę widział leśnik w miejscowości Grabówka w gminie Bierawa. Sąsiaduje ona z gminą Kuźnia Raciborska. Drapieżnik podchodził do ogrodzenia zagrody. Terytorium pumy określa się na około 300 km kw.

Będzie się działo Kochaj i tańcz

Kino Bałtyk proponuje: Kochaj i Tańcz, Polska, 2009, muzyczny, obyczajowy, 123 min., 13-16 kwietnia: godz. 17.45, cena: 13 zł; Slumdog. Milioner z Ulicy, Wielka Brytania, USA, 2008, komediodramat, 120 min., 13 kwietnia: godz. 20.00, 15-16 kwietnia: godz. 20.00, cena: 13 zł. Klub Konesera, Opowiedz Mi o Deszczu, Francja, 2008, komediodramat, 94 min., 14 kwietnia: godz. 20.00, cena: 10 zł (2 zł cena dla posiadacza Karty Klubu Konesera), 10-12 kwietnia kino nieczynne.

Celtyckie brzmienie w Krzanowicach

17 kwietnia o godz. 18 00 w Domu Kultury w Krzanowicach zagra Stonehenge. Wstęp bezpłatny. Zespół Stonehenge istnieje od 1995 roku. Przez 13 lat działalności zagrał ponad 1000 koncertów w kraju i za granicą (Czechy, Słowacja, Niemcy m.in. podczas dni Polskich w Niemczech). To muzyka wyrastająca bezpośrednio z celtyckich korzeni. StroReklama

4 » Aktualności » Kurier tygodniowy je i instrumentarium również nawiązują do tradycji tych krajów. Stylizowane są na wzór tradycyjnych szkockich kiltów. Instrumentarium zespołu to dudy szkockie, bodhran (okrągły bęben celtycki, flageolety (irlandzkie flety).

Wielkanoc na Końcu Świata

W Poniedziałek Wielkanocny 13 kwietnia o godzinie 15.00 na Przystanku Kulturalnym Koniec Świata przy ul. Karola Miarki 3a odbędzie się koncert kwartetu Tremolo w składzie: Anna Mucha (skrzypce), Marianna Lubińska (wiolonczela), Joanna Ratuś (flet) i Jarosław Pawłowski (fortepian). W programie utwory kompozytorów takich jak: Jan Sebastian Bach, Joseph Haydn, Giovani Martini, Johann Strauss, Camille Saint-Saens, Johannes Brahms. Bilety 20 zł.

Piątek, 10 kwietnia 2009 » www.naszraciborz.pl

Pawłów » Około godziny 11.00, 3 kwietnia, zapaliła się nowa hala sportowa przy szkole w Pawłowie. Trzy zastępy zawodowej straży pożarnej z Raciborza walczyły z pożarem. Akcja trwała kilka godzin. Musiano zdemontować dachu obiektu. Ogień tlił się bowiem w warstwie izolacyjnej.

Dyskryminacja polskich dzieci

Trudna akcja strażaków

Świnka Halinka w Atmo

Pub Atmosfear na Ostrogu zaprasza 15 kwietnia na koncert słowackiej grupy Horkýže Slíže (Pełzające ślimaki) oraz rodzimą produkcję – Świnkę Halinkę. Początek o 19.00, bilety 18 zł. Słowacy są znani w Polsce dzięki legendarnej Strefie rock’n’rolla wolnej od angola w ś.p. Radiu BIS i w popularnej Trójce. Grają od 1992 r.

Kabaret Elita w Raciborzu

17 kwietnia o godz. 20.00 w DK Strzecha wystąpi Kabaret Elita. W programie piosenki i skecze Jana Kaczmarka.

Pływadło 2009

Kolejny X Międzynarodowy Spływ Pływadeł Odra rzeką integracji europejskiej potrwa od 5 do 7 czerwca. Hasło tegorocznego spływu brzmi Na Odrze jest wszystkim dobrze. W ramach tegorocznego Pływadła odbędzie się również Międzynarodowy Spływ Kajakowy 2009. Ostateczny termin zgłoszenia 30 kwietnia na adres b.pirog@ wp.pl bądź adres Starostwa Powiatowego w Kędzierzynie Koźlu oswiata@powiat.kedzierzyn-kozle.pl. Program: piątek 5 czerwca 9.15-9.30 start do I etapu Ostrawa-Racibórz (43 km), 11.00 przeReklama

Justyna Langer Na koszt państwa w raciborskich podstawówkach naucza się jednego języka obcego, z reguły angielskiego. Za drugi rodzice musieli płacić. Teraz można zapisać dziecko na dodatkowe lekcje z niemieckiego, tyle, że najpierw trzeba podpisać oświadczenie, iż to w celu podtrzymania tożsamości narodowej, czyli nauki mowy ojczystej. Dla dyrektorów to zwykła formalność, podpis i tyle – furtka do darmowego kształcenia. Dla niektórych rodziców to sprawa honoru. Czują się Polakami, a deklaracja to nic innego, jak zaprzeczenie polskości. – Chciałam, by moja córka uczyła się języka niemieckiego od pierwszej klasy. Okazało się, że to spory problem. Dyrektor postawił mi ultimatum. Miałam podpisać deklarację, która była równoznaczna z tym, że posiadam obywatelstwo niemieckie. Oczywiście odmówiłam, bo to nieprawda – powiedziała nam rozczarowana matka jednej z uczennic SP 15. Prosi o zachowanie anonimowości. Kobiecie zależy na tym, żeby jej dziecko uczyło się niemieckiego, ale jako drugiego języka obcego, a nie ojczystego.

– Niestety, szkoła bez podpisania deklaracji nie daje takiej możliwości. Jestem gotowa zapłacić za te zajęcia, ale nawet tego nie mogę zrobić – dodaje matka. Nie jest jedyna. Część rodziców również uważa, że podsuwanie takich deklaracji nie jest w porządku. – Nawet, jeśli dyrektor powtarza, że nie ma to znaczenia, czy ktoś miał niemieckich przodków, podpis na białym papierku ma swoje znaczenie. Nie chcę kłamać – oświadcza stanowczo nasza rozmówczyni. Jak ustaliliśmy, naukę języka mniejszości narodowej niemieckiej rozpoczęto w kilkunastu szkołach na Śląsku w 1991 r. W Raciborzu prowadzona jest w trzech podstawówkach, w wymiarze trzech godzin w tygodniu, całkowicie bezpłatnie. Jedyny warunek, który trzeba spełnić, to podpisanie deklaracji. Dokument poświadcza, że składająca podpis osoba ma świadomość podtrzymywania tożsamości narodowej niemieckiej. – W naszej szkole zasady uczenia się niemieckiego w taki sposób funkcjonują od trzech lat. Obecnie na dodatkowe lekcje uczęszcza 137 uczniów. Z inicjatywą wyszło ministerstwo oświaty do wszystReklama

kich rodzin, które posiadają korzenie niemieckie, aby ich dzieci mogły podtrzymywać tradycje rodzinne – wyjaśniał Andrzej Ciesielski, dyrektor SP 15. Przedstawicieli ministerstwa skrupulatnie kontrolują realizację tego wymogu. – Na podstawie tych deklaracji, które wywołują tyle emocji wśród rodziców, jesteśmy po prostu rozliczani. To nie był nasz wymysł. Narzucono to nam odgórnie – tłumaczy Joanna Paszkowska, wicedyrektor SP 15. Niemała grupa rodziców, których dzieci uczęszczają na zajęcia języka niemieckiego, jest zadowolona z efektów. – Moja córka uczy się już drugi rok tego języka i muszę przyznać, że całkiem dobrze sobie radzi. Uczniowie pracują w mało licznych grupach, co za tym idzie, nauczyciel może poświęć więcej czasu każdemu z osobna – mówi matka uczennicy II klasy, prosząc także o anonimowość. Grupy liczą od siedmiu do piętnastu osób. Zajęcia odbywają we wszystkich klasach szkoły podstawowej. Coraz więcej rodzin decyduje się więc zapisać swoje pociechy na tego typu zajęcia, podpisując nieszczęsną deklarację.

Pożar, według wstępnej oceny strażaków, spowodowali najprawdopodobniej pracownicy firmy budowlanej, którzy pracowali przy kładzeniu papy na dachu przybudówki hali. Ogień tlił się między warstwami dachu obiektu, gdzie znajduje się specjalna pianka i folia. – Pojawił się w kilku miejscach, szedł po folii – powiedział nam kpt. Jan Krolik, zastępca komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Raciborzu. Strażacy z wysięgnika polewali dach, by schłodzić jego powierzchnię. To samo robili strażacy wewnątrz obiektu, pracujący w aparatach.

W następnej kolejności zdjęto wszystkie płyty pokrywające od wewnątrz sklepienie dachu oraz usunięto piankę i folię. – Tylko tak można było wyeliminować ryzyko ponownego wybuchu pożaru - dodaje kpt. Krolik. Na miejsce zdarzenia przyjechał wójt Andrzej Wawrzynek. – Życie przynosi same niespodzianki – komentował rozżalony. Cały dach trzeba będzie wykonać na nowo. Gmina nie poniesie strat. – Na pewno oddamy ją w terminie, czyli jeszcze w tym roku – zapewnia wójt. (waw)

Reklama

Przy kominku RESTAURACJA

Organizujemy:

- wesela - komunie - bankiety - studniówki - urodziny - komersy - stypy - zabawę sylwestrową - inne imprezy okolicznościowe

Racibórz-Markowice ul. Gliwicka 8 tel. 032 415 60 70 kom. 516 476 624

« Aktualności « 5

Piątek, 10 kwietnia 2009 » www.naszraciborz.pl

Racibórz » Blisko 2,5 mln zł z budżetu państwa i funduszy unijnych pozyskał raciborski Powiatowy Urząd Pracy na aktywne formy zwalczania bezrobocia. Więcej będzie staży, szkoleń i pożyczek na rozpoczęcie działalności gospodarczej. Na te ostatnie jest dziś więcej chętnych, niż pieniędzy.

Pieniądze na walkę z bezrobociem Na aktywne formy zwalczania bezrobocia Powiatowy Urząd Pracy otrzymuje pieniądze z budżetu państwa. – W tym roku, z tzw. algorytmu, dostaliśmy 1,82 mln zł m.in. na staże absolwenckie i prace interwencyjne. Potrzeb jest znacznie więcej i stąd aplikujemy o dodatkowe pieniądze z funduszy unijnych i budżetu państwa – relacjonuje dyrektor Edmund Stefaniak. Udało się pozyskać już blisko 2,5 mln zł. – Składamy kolejne projekty, m.in. do Europejskiego Funduszu Społecznego na szkolenie dwudziestu osób w zakładach rzemieślniczych, zakończone egzaminem czeladniczym. Pracodawca otrzymywałby od 600 do 800 zł na ucznia, który z kolei mógłby liczyć na stypendium na koszty dojazdów – dodaje Stefaniak. Jak dotąd największą kwotę, bo aż 1,55 mln zł, udało się zdobyć z programu Kapitał Ludzki, finansowanego z Europejskiego Funduszu Społecznego, na projekt pt. W przyszłość. Pozwoli to objęcie pomocą 383 osób. Dla dwustu z nich przygotowano staże, dla reszty szkolenia, przygotowanie zawodowe w miejscu

Racibórz » Stare stajnie huzarskie przy Podwalu mają właściciela. Kilka miesięcy temu rozmawiał z nim prezydent Mirosław Lenk, chcący odkupić nieruchomość, wyburzyć ruiny i zorganizować tu parking. Właściciel jednak nie wyraził na to zgody. Obiekt więc straszy w samym centrum.

Straszydełko ma właściciela

Ruiny dawnych stajni straszą od powodzi

Na zdjęciu Joanna Chrzanowska oraz dyrektor PUP Edmund Stefaniak

pracy oraz pożyczki na rozpoczęcie działalności gospodarczej. Z EFS pozyskano także 182 tys. zł na projekt „Osiągnąć standard”, pozwalający zatrudnić dodatkowo trzech pośredników pracy i dwóch doradców zawodowych. „Przyszłość w Twoich rękach” to z kolei tytuł projektu, dofinansowanego z rezerwy ministra pracy. PUP otrzymał na ten cel 378 tys. zł. Kolejnych 21 osób otrzyma dzięki temu

pożyczki na rozpoczęcie działalności gospodarczej. To samo działanie, w tym refundację pracodawcom kosztów tworzenia miejsc pracy, przewiduje projekt „Wejście na rynek pracy”. PUP otrzymał z funduszu pracy 292 tys. zł. Kolejnych dziesięciu bezrobotnych skorzysta z projektu „Uwierz w siebie”, przewidującego przygotowaO stajniach huzarskich, któnie zawodowe dorosłych. Będzie kosztował 82 tys. zł. re po wojnie mieściły warszta(waw) ty Budowlanki, była mowa na ostatniej sesji Rady Powiatu. Jej przewodniczący Norbert Racibórz » Od 1 kwietnia w Szpitalu Rejonowym przy ul. Gamowskiej działa Mika pytał, czy da się coś zronowy, warty 2,46 mln zł tomograf komputerowy firmy General Electric. – Mobić, by obiekt przejąć, wybużemy wreszcie diagnozować pacjentów w związku z planowym leczeniem rzyć i zagospodarować teren. – – mówi zadowolony dyrektor lecznicy, Ryszard Rudnik. To teraz takie straszydełko i to w samym centrum, z pustymi oczodołami – komentował. Starosta Adam Hajduk, przypomniał, że kilka lat temu, kiedy był jeszcze prezydentem, magistrat chciał odkupić stajnie od powiatu i zrobić Poprzedni tomograf był by oddziału kardiologicznego, wojewódzkiej stacji Sanepidu tu parking. Poprzednie władze przestarzały i nie spełniał wy- który w przyszłości chcieliby- przyszła zgoda na jego użytko- w Starostwie początkowo obiemogów związanych z funkcjo- śmy uruchomić – komentuje wanie. – Możemy teraz diag- cały sprzedać nieruchomość nowaniem oddziału neurolo- dyrektor Rudnik. nozować pacjentów w związ- miastu, ale ostatecznie ogłoStary był też ostatnio moc- ku z planowym leczeniem. siły przetarg i nabył ją właścigicznego. – Mówiąc wprost, nie pozwalał na stawianie tak no awaryjny. Koszt wymiany Przez ostatnie trzy miesiące, ciel firmy paliwowej. Po pewprecyzyjnych diagnoz, jak z lampy liczono w dziesiątkach i to tylko w nagłych przypad- nym czasie popadł w konflikt wykorzystaniem nowoczes- tysięcy złotych. Z końcem mi- kach, woziliśmy ich do Rybni- z prawem, a jego interesy roznych urządzeń szesnastorzę- nionego roku wyszedł z użycia. ka bądź Jastrzębia – kończy padły się. Od tej chwili stajnie dowych. Taki tomograf właśnie Kilka tygodni trwał demontaż dyrektor. stoją i straszą. Powiat wyłożył zakupiliśmy. Daje możliwość poprzedniego i montaż nojednak pieniądze na zabezpie(waw) czenie ruin. Na ostatniej sesji rozbudowy, m.in. na potrze- wego tomografu. 1 kwietnia z

Nowy tomograf już pracuje

Reklama

Kurier tygodniowy kroczenie granicy Bohumin -Chałupki (chrzest przewodnika, podpisanie umów partnerskich pomiędzy gminą Bohumin a gminą Krzyżanowice, występy zespołów artystycznych z Polski i Czech), 13.30-14.30 piknik gminny w Zabełkowie pod mostem drogowym, 17.00-17.30 Zbiórka uczestników spływu przy jazie koło Rafako w Raciborzu, 17.30 wypłynięcie grupowe spod jazu; sobota 6 czerwca 11.30-12.00 oficjalne otwarcie w Raciborzu, 12.00 start płynących wpław, kajaków i pływadeł, 15.00 piknik w Turzu, 18.00 meta etapu Dziergowice – Przewóz; niedziela 7 czerwca 9.00 start drugiego etapu spływu, 13.00 wyspa w Koźlu Przystań Szkwał, regaty żaglówek w kategorii optymist, 14.00 zbiórka przy ujęciu wody dla Zakładów Azotowych Kędzierzyn w Brzeźnach, 15.00 Uroczyste dopłynięcie załóg do mety. Parada pływadeł 16.00-24.00 Wielki festyn na nabrzeżu, wręczenie nagród najlepszym załogom.

Z notatnika szeryfa 11-latka wbiegła na jezdnię

starosta raz tłumaczył, że to sytuacja bez wyjścia, bo nie ma właściciela, a potem, że nie ma z nim żadnego kontaktu. Obiecał jednak, że sprawą się zajmie i ją wyjaśni. Tymczasem prezydent Mirosław Lenk powiedział nam, że z właścicielem rozmawiał nie dalej, jak pół roku temu. – Chcieliśmy przejąć stajnie, wyburzyć je i zrobić tu parking – dodaje. Niestety, z transakcji nic nie wyszło. – Ten pan jest także właścicielem starej winiarni przy Zborowej. Chciałby ją zbyć w pakiecie z budynkiem przy Podwalu. Nam ta winiarnia nie jest potrzebna – dodaje. Jak się również dowiedzieliśmy, właściciel pytał o możliwość zmian w zapisie planu przestrzennego, który umożliwiałby adaptację obiektu przy Zborowej na galerię handlowa. Magistrat odmówił. (waw)

6 kwietnia około godziny 15.15, w Bolesławiu przy ul. Głównej, doszło do potrącenia jedenastoletniej dziewczynki. Nastolatka trafiła do szpitala z licznymi obrażeniami ciała. Lekarze zapewniają jednak, że jej życiu nic nie zagraża. Policja bada okoliczności wypadku. Poszkodowana wysiadała z samochodu marki opel kadet, zaparkowanego przy krawężniku swojej posesji. Nie zauważyła, że nadjeżdża samochód. Kierowca nie zdążył wyhamować i potrącił 11-latkę. To 46-letni mieszkaniec Bolesławia. Dziewczyna trafiła na oddział ortopedii. Doznała urazu głowy, wstrząśnienia mózgu, złamania kości prawego ramienia oraz stłuczenia kręgosłupa. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Strażacy ganiają po polach

Wiosenne wypalanie nieużytków stało się w ostatnich dniach prawdziwą zmorą raciborskich strażaków. Od piątku gasili aż 15 takich pożarów. – Ludzie sami rozReklama

SPECJALISTYCZNA

PRAKTYKA LEKARSKA

choroby wewnętrzne i nerek, usg

lek.med.

ALEKSANDRA CZEKAJŁO SPECJALISTA CHORÓB WEWNĘTRZNYCH, NEFROLOG

RACIBÓRZ, UL WILEŃSKA 1 REJESTRACJA: 032 415 87 29 KOM. 602 430 607 PRZYJMUJE: ŚRODA, PIĄTEK: 15.30-18.00

6 » Aktualności » Kurier tygodniowy niecają ogień, a później nie potrafią nad nim zapanować – denerwuje się asp. szt. Stefan Kaptur z raciborskiej straży pożarnej. Powodem jest wiara rolników, że wypalenie starej trawy spowoduje szybszy i bujniejszy odrost młodej. Niestety, nie biorą pod uwagę ryzyka, jakie się z tym wiąże. Strażacy mają pełne ręce roboty. – Walka z takimi pożarami jest pracochłonna i kosztowana, nie mówiąc już o ich szkodliwości dla środowiska i zagrożeniu, jakie stwarzają dla mienia i życia ludzi – komentuje S. Kaptur. Codziennie z pożarami walczy kilkunastu strażaków zawodowych i zastępy ochotników. Koszty są ogromne. Straż pożarna zwraca się z apelem do mieszkańców całego powiatu raciborskiego o zachowanie rozwagi i wyobraźni.

Kraksa w Pawłowie – pięciu rannych

3 kwietnia około 7.15 doszło do groźnego wypadku w Pawłowie przy ul. Rudnickiej. Kierowca z powiatu wodzisławskiego, prowadzący seata toledo, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierowcy volkswagena passata. Doszło do zderzenia. Pięć osób przewieziono do szpitala z licznymi obrażeniami. Na miejsce zdarzenia przybyły dwa wozy strażackie, gaśniczy oraz techniczny. Strażacy pomagali wydostać pasażerów ze zniszczonych samochodów. Reklama

Piątek, 10 kwietnia 2009 » www.naszraciborz.pl

Racibórz » Renomowana agencja dziennikarska Reuters oraz brytyjski The Sun są zachwycone raciborskim programem Szukamy babci i dziadka do zaadoptowania i do kochania. To pomysł radnego Piotra Klimy. Są pierwsi kandydaci. Część ludzi źle jednak zrozumiała ideę przedsięwzięcia.

Raciborskie babcie

w światowych serwisach Justyna Langer Wielu dzisiejszych 60- lub 70-latków nie ma własnych wnuków bądź też mieszkają one tak daleko, że utrzymują z nimi sporadyczne kontakty. Swoją potrzebę bycia babcia lub dziadkiem mogliby zaspokoić dzięki przyszywanym wnukom. Taką możliwość dał im Piotr Klima wychodząc naprzeciw z programem „Szukamy babci i dziadka do zaadoptowania i do kochania”. Są pierwsi kandydaci. Kontakt z dziećmi sprawi, że poczują się docenieni i potrzebni. Adoptowani dziadkowie swoim wnukom przekażą to, co było szczególnie cenne w ich dzieciństwie. Przed wszystkim poczucie, że jest ktoś, kto ma dla nich czas i cierpliwość. Jeśli sami nie mieli dziadków, darują swoim podopiecznym to, za czym kiedyś tęsknili. – Kontakt z ludźmi, którzy są pokolenie lub

dwa starsi, zapewne nauczy młodych pozytywnie myśleć o starości, jak również traktować ludzi w podeszłym wieku z należytym szacunkiem – mówi Piotr Klima. Przebywanie z adoptowanymi dziadkami może sprawić, że wyrosną na lepszych ludzi. Korzyści mogą być obopólne. Dzieci w określonym wieku mogą pomagać dziadkom, np. przy robieniu zakupów, wyjściu z pieskiem, czy wspólnym uprawianiu jakiegoś hobby. Rodziny niewątpliwie potrzebujące takich adoptowanych dziadków. Realizacja programu ruszyła w zeszłym miesiącu, a już teraz chętnych podjęcia się roli babci nie brakuje. – Ludzie mają potrzebę by w ich domach pojawiła się taka osoba. Chociaż do końca nie zrozumieli idee tego przedsięwzięcia – zdradza nam Piotr Klima, inicjator programu. Babcia miała miło spędzać czas z adoptowanym wnukiem, a

nie zostać darmową opiekunką. – Często spotykam się z rodzinami, które chciałyby taką osobę przez cały czas w domu. Aby sprzątała, gotowała, najlepiej wychowywała dzieci. Nie taki przecież był cel – dodaje z lekkim oburzeniem Klima. Rola tej babci ma polegać głównie na grach i zabawach, czy dyskusji z podopiecznym. Spotkania nie powinny być częstsze niż raz, dwa razy w tygodniu. A tymczasem zapracowane pary chciałyby darmowe pomoce domowe. Aktualnie cztery osoby pełnią role adoptowanej babci. W tym dwie na razie nie chcą się ujawnić. Przechodzą potrzebne kursy psychologiczne, po to by jak najlepiej przygotować się do tej jakże odpowiedzialnej roli. Maria Orłowska jest „przyszywaną” babcią od blisko pięciu lat. – Na początku zajęłam się Asią po sąsiedzku. Jej rodzice dużo pracowali, dziew-

Aleksandra Orłowska

czynka była pozostawiona sama sobie – wspomina pani Maria. Początkowo odprowadzała ją tylko do przedszkola, zajmowała się nią do czasu przyjścia rodziców z pracy. Ale ich relacje się zacieśniały. Zaczęły spędzać coraz więcej czasu z sobą. – Asia była bardzo zamknięta w sobie. Nie miała kontaktu z rówieśnikami, wiec postanowiłam to zmienić – dodaje kobieta. Okazało się, że obie lubią w lecie jeździć na rowerze, a zimą na nartach. Często chodziły na basen i na spacery z psem. Maria odkryła w swojej „adoptowanej” wnuczce talent plastyczny. Za jej namową Asia uczęszczała na dodatkowe zajęcia szlifujące jej zdolności. Obie nie wyobrażają sobie życia bez siebie, spędzają wszystkie uroczystości i święta razem. – Mogę śmiało powiedzieć, że dzięki naszym spotkaniom Asia otworzyła się na świat – mówi z zadowoleniem Orłowska. Mówi o sobie,

Maria Orłowska

że jest taneczną, rozrywkową babcią. Niemal całe życie spędziła na scenie. Swoje wnuczki ma daleko, dlatego postanowiła zająć się kimś, kto będzie traktował ją jak swoją babcię. Aleksandra Orłowska od paru miesięcy zajmuje się Zuzią i Piotrkiem. Nie są to jak w przypadku jej siostry codzienne spotkania. Ze swoimi adoptowanymi wnukami widuje się rzadko, ale zdążyli się ze sobą zżyć. – Dzięki naszym spotkaniom odkryłam niesamowity talent taneczny Zuzi. Ona sama uwielbia tańczyć, a ja jej w tym pomagam– opowiada ze wzruszeniem pani Ola. Dzieci pamiętają o swojej przyszywanej babci” przy okazji świąt, imienin czy Dniu Babci. Dotąd nie mieli, komu podarować laurki. Korzyść jest obopólna. Dzieci mają kogoś, na kogo pomoc mogą liczyć w każdej sytuacji. Aleksandra natomiast ma na kogo przelać swoją babciną miłość.

Reklama

Zaufaj marce Dziennik powiatowy naszraciborz.pl odwiedza miesięcznie 30 tysięcy internautów Tygodnik Nasz Racibórz dociera w każdy piątek do 6 tysięcy rodzin

Bądź widoczny w mediach WYKORZYSTAJ NASZE MOŻLIWOŚCI! Zapytaj o szczegóły: reklama@naszraciborz.pl, tel. 509 505 765, (032) 415 18 66 Reklama

« Aktualności « 7

Piątek, 10 kwietnia 2009 » www.naszraciborz.pl

Racibórz » Jeszcze przed godziną 19, 4 kwietnia, plac przy ulicy Szewskiej zapełnił się ludźmi, którzy przyszli zobaczyć finał projektu Stowarzyszenia Kulturalnego ASK, zatytułowanego Puste miejsce. Tu byli Żydzi.

Tu byli Żydzi Iwona Świtała 4 kwietnia zakończono projekt Stowarzyszenia Kulturalnego ASK, zatytułowanego Puste miejsce. Tu byli Żydzi. Jeszcze w latach 50. na placu przy Szewskiej znajdowała się synagoga, podpalona przez nazistów w 1938 roku. Jako ruina przetrwała III Rzeszę. Komuniści kazali ją rozebrać. – Miejsce to było inspiracją. Złożyliśmy wniosek do programu To, co wspólne. To, co różne, ogłoszonego przez Fundację Stefana Batorego. Jego celem jest niwelowanie różnic kulturowych i rasowych – mówi Justyna Szyndler, koordynator. – Projekt Puste miejsce. Tu byli Żydzi, miał być dialogiem pomiędzy młodym pokoleniem, a pokoleniem starszym, pamiętającym czasy, kiedy Racibórz był współtworzony przez społeczność i kulturę żydowską oraz bogaty w jej elementy – mówił Piotr Dominiak. Be-

no Benczew z Raciborskiego Centrum Badań Historycznych przygotował prelekcję o historii społeczności żydowskiej w Raciborzu. – To temat tak naprawdę niezbadany. Raciborscy Żydzi, jeżeli już się asymilowali, to ze społecznością niemiecką – mówił. Pokazano film nakręcony przez grupę młodych ludzi z osobami, które pamiętają jeszcze lata, kiedy na terenach Raciborza i okolic można było spotkać Żydów. – Film powstawał od grudnia do kwietnia. Zaczęliśmy od prelekcji w szkołach. Miały służyć pozyskaniu osób do wywiadów – mówi Justyna Szyndler – Osoby, do których dotarliśmy, to mieszkańcy Raciborza lub pobliskich wiosek. Niektóre nie chciały pokazać twarzy, ale pozwoliły spisać swoje wspomnienia - dodaje. Film podzielono na kilka części. Oprócz rozmów pokazano ślady kultury żydowskiej

w Raciborzu, m.in. dom towarowy Hugo Markus, znajdujący się przy ulicy Dworcowej (dziś Mickiewicza), który spłonął na początku XX wieku oraz cmentarz żydowski. - Pamiętam jak płonęła synagoga. Byliśmy wtedy w szkole. Nauczyciele nie pozwolili podchodzić do okien. Nikt nie cieszył się z pożaru. To nie była synagoga jedynie Żydów, ale wszystkich raciborzan – mówiła w filmie jedna z rozmówczyń. Inna osoba wspominała wydarzenia z roku 1942. Wtedy przez Racibórz przeprowadzano piesze transporty Żydów. Byli wychudzeni, wygłodzeni i spragnieni. Mieli na sobie koce. Prowadzono ich obecną ulicą Jana Pawła II, przez Starowiejską, aż na Starą Wieś. Po drodze, na słupkach i murkach, dzieci ustawiały wodę w kubkach. Żydzi rzucali się na nią, przez co byli rozstrzeliwani przez hitlerowców. Niektórzy prosili o skrócenie ich męki, bo strzał z

karabinu nie odebrał im życia. Po filmie, zaprezentowano spektakl pt. Na ulicy Szewskiej w reżyserii Grażyny Tabor. W rolę aktorów wcielili się członkowie grupy teatralnej Tetraedr. Finał projektu śledził przewodniczący Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Katowicach – Włodzimierz Kac. – To, co widzę, jest fantastyczne. Od wielu lat tęskniłem za czymś takim. Cieszę się, że nie jest to inicjatywa samych Żydów, że tych osób nikt do tego nie zmusił, że zrobili to z własnej woli – inaczej byłoby sztucznie. Przejmujące zakończenie spektaklu, pozwoliło poczuć pustkę tego miejsca. Mam nadzieję, że takie inicjatywy sprawią, że ludzie zaczną interesować się historią miejscowych Żydów i tym, jacy byli. Żydzi z Galicji, z terenów wschodniej Polski byli przecież zupełnie inni od tych ze Śląska – stwierdził.

Finał zakończył recital muzyki klezmerskiej w wykonaniu duetu Ruach, który później przeniósł się na Przystanek Kulturalny Koniec Świata, by prawie do północy raczyć muzyką żydowską gości pubu. – Myślę, że projekt się powiódł. W większości przypadków ludzie nie wiedzieli o tym, że w Raciborzu znajdowała się kiedyś synagoga i że żyli tutaj Żydzi. Kiedy uczniom raciborskich liceów pokazywaliśmy jej zdjęcia, nie byli w stanie rozpoznać, co to za budynek. Myślę, że udało nam się pokazać, ze to miejsce nie było kiedyś puste i puste już nigdy nie będzie – przynajmniej w naszych umysłach – mówi Justyna Szyndler. - Doskonale pamiętam bożnicę, jej ruiny w tym miejscu. To wspomnienia z lat dzieciństwa, miałem wtedy 7, albo 8 lat – powiedział w rozmowie z Justyną Szyndler raciborzanin Leszek Tytko.

Warto wspomnieć, że plac po synagodze przy ulicy Szewskiej należy obecnie do Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Katowicach. W zeszłym roku Gmina odzyskała prawa do tego terenu. – Formalnie go jednak nie odebraliśmy. Teren ten 1,5 roku temu w planach zagospodarowania przestrzennego został uznany za park. Spadłby na nas obowiązek jego utrzymania, a gmina nie ma na to pieniędzy – tłumaczy Włodzimierz Kac – Do naszej Gminy należy około 200 osób w wieku 75 – 80 lat. Z tego jedynie jakieś 120 – 130 utrzymuje z nami kontakt. Jako Gmina nie mamy prawa na siebie zarabiać. Utrzymujemy się z tego, co dostaniemy. Na razie nie mamy więc planów co do tego terenu, ale mogę zapewnić, że osobiście jestem przeciwny sprzedawaniu odzyskanych nieruchomości – dodaje Włodzimierz Kac.

Reklama

zdrowych i pogodnych

Świąt Wielkanocnych wszystkim pracownikom i ich rodzinom oraz mieszkańcom powiatu raciborskiego życzą Rada Nadzorcza oraz Zarząd

8 » Kuchnia regionalna »

Piątek, 10 kwietnia 2009 » www.naszraciborz.pl

Nędza » Każdy kto 4 kwietnia odwiedził halę LKS-u w Nędzy mógł dowoli próbować spośród setek potraw regionalnych, które przygotowały reprezentantki czternastu sołectw Raciborszczyzny na II Powiatowy Konkurs Potraw Regionalnych Nasze kulinarne dziedzictwo.

NĘDZA TUCZY, czyli powiatowy pokaz jadła

Na zdjęciu gospodynie z Nędzy Reklama

Na pięknie przystrojonych, wielkanocnych stołach gospodynie zaprezentowały nie tylko stare śląskie potrawy, ale szereg nowości, sięgających do kuchni innych krajów. Były dania treściwe, np. koźlątko pieczone na maśle i czosnku z Wojnowic, zupy, cała gama słodyczy, czyli mazurków, szpajz, babek, zakąski oraz mocne trunki, np. tworkowska cytrynówka czy gamowski adwokat. Wszystkie można było próbować bez ogra-

niczeń i całkowice za darmo. Jury, mimo że impreza miała wpisany w nazwę konkurs, nie przyznała żadnych miejsc, lecz wyróżniła ciekawsze potrawy z poszczególnych sołectw, chwaląc przy okazji gospodynie za ich umiejętności kulinarne i pięknie przystrojone stoły. Na wyróżnienie zasłużyły: koźlątko na maśle i czosnku (Wojnowice), rolada z sarniny (Babice), pasztet wielkanocny z dzika z żurawiną (Nędza),

jaskółcze gniazdo (Bolesław), schab w kapuście (Bieńkowice), krokiety cebulowe (Owsiszcze), pasztet z królika zapiekany w cieście francuskim (Tworków), zupa serowa (Rzuchów), pasztet z prawdziwego zające (Pogrzebień), łosoś nadziewany z twarogiem (Łańce), frankfurterkranz (Samborowice), trzy rodzaje szpajzy (Kornice), babka muślinowa (Rudnik) oraz koltety chińskie i gamowski adwokat (Gamów).

« Aktualności « 9

Piątek, 10 kwietnia 2009 » www.naszraciborz.pl

HOROSKOP

Powiat » Reprezentanci Bieńkowic zdominowali finał II konkursu Powiatowy Mistrz Wiedzy Rolniczej – 2009, który odbył się 4 kwietnia w Nędzy. Wygrali zarówno indywidualnie, jak i drużynowo. O tytuł zmagało się dziesięciu najlepszych rolników wyłonionych w marcowych eliminacjach w Raciborzu.

BARAN

W tym tygodniu kłopoty osobiste i uczuciowe zaczną się bardziej pogłębiać. Unikaj więc wszelkich dyskusji i nie rozdmuchuj konfliktów. Już niedługo w tych sprawach gwiazdy będą Ci bardziej sprzyjać, więc nie daj się teraz ponieść nerwom.

Najlepsi rolnicy

są w Bieńkowicach

BYK

Początek tygodnia zapowiada się dość nerwowo. Sprawy, które na Ciebie czekają, wymagają skupienia i koncentracji. Trudniej niż zwykle radzić sobie będziesz z przeciwnościami. Być może w pracy czeka Cię reorganizacja. Nie zaniedbuj spraw osobistych.

BLIŹNIĘTA

To będzie niezbyt sympatyczny tydzień. W działaniu dokuczać Ci będą zniecierpliwienie i emocjonalne kryzysy. To jedne z powodów, które skutecznie zniechęcą innych do współpracy z Tobą. Kontroluj swoje emocje. Romans może wiele zmienić w Twoim życiu.

RAK

Dziesięciu najlepszych rolników wyłoniono spośród 23 kandydatów podczas I etapu konkursu, który odbył się 17 marca w Raciborzu. 4 kwietnia zmagali się z testem. Miał rozstrzygnąć, który z nich jest najlepszy. Bezkonkurencyjny okazał się Roman Herber z Bieńkowic, od niedawna sołtys tej wsi.

Klasyfikacja

1. Roman Herber 74 pkt. Bieńkowice

Reklama

2. Zygmunt Wallach 66 pkt. Bieńkowice 3. Bernard Polak 65 pkt. Borucin 4. Eugeniusz Bedryj 63 pkt. Racibórz 5. Edward Plura 62 pkt. Racibórz 6. Jerzy Fojcik 58 pkt. Modzurów 7. Wojciech Krasek 54 pkt. Pogrzebień 8. Roman Kuc 49 pkt. Borucin 9. Mirosław Jambor 42 pkt.

Bieńkowice 10. Michał Stroka 39 pkt. Racibórz Drużynowo o tytuł mistrzowski walczyło pięć zespołów, wyłonionych spośród siedmiu, startujących 17 marca. Wygrały Bieńkowice.

Klasyfikacja

1. Roman Herber, Zygmunt Wallach, Mirosław Jambor 74 pkt. Bieńkowice

2. Gerard Brzóska, Bernard Cycoń, Michał Stroka 69 pkt. Ciechowice-Zawada Ks.-Racibórz 3. Roman Kuc, Bernard Polak, Edward Plura 68 pkt. Borucin-Racibórz 4. Katarzyna Komor, Edward Pientka, Eugeniusz Bedryj 61 pkt. Racibórz-Żerdziny 5. Piotr Kołodziej, Jerzy Fojcik 54 pkt. Nędza-Racibórz-Modzurów (w)

Reklama

Tydzień zapowiada się w miarę spokojnie. Staraj się jednak nie podejmować bardziej znaczących decyzji zawodowych czy osobistych. Nie zostawiaj też żadnych przedświątecznych zakupów na ostatni moment. Pamiętaj, by kupować tylko to, co konieczne.

LEW

Zbliżający się tydzień nie sprzyja podejmowaniu ważnych decyzji. Zwłaszcza takich, które mogłyby zaważyć na Twoim dalszym życiu. Zrezygnuj z zadań wymagających wysiłku fizycznego. Możliwe nieporozumienia w rodzinie.

PANNA

W tym tygodniu na pewno nie będziesz mógł sobie pozwolić na lenistwo. Dzięki temu staniesz się bardziej operatywny i twórczy. Skutki Twoich intensywnych wysiłków będą widoczne. Więcej uwagi poświęć domowym obowiązkom.

WAGA

Zbliżające się Święta sprawią, ze w Twoim domu zapanują sympatyczne nastroje. Staraj się niczym nie zepsuć tej miłej, rodzinnej atmosfery. Unikaj gwałtownych reakcji i nikomu nie daj się sprowokować. Porzuć smutki.

SKORPION

Początek tygodnia zapowiada się sympatycznie. Doda Ci sił witalnych i dobrej energii. Spożytkuj to z korzyścią dla swego zdrowia. Bierz udział w spotkaniach rodzinnych i towarzyskich. Postaw na rozrywkę.

STRZELEC

Reklama

zamów OGŁOSZENIE DROBNE Treść ogłoszenia

Daty edycji

Ilość edycji

Dane zamawiającego

Trudny i nerwowy początek tygodnia. W pracy Twoje wysiłki nie przyniosą dobrych efektów. Zbyt pochopnie podejmowane decyzje narażą Cię tylko na kłopoty i straty. W miłości rozczarowania. Nie ulegaj jednak złym nastrojom.

KOZIOROŻEC

Tydzień nie przyniesie z sobą poprawy sytuacji ani samopoczucia. Napięcia i stres towarzyszyć Ci będą na każdym kroku. Sprawy dotyczące uczuciowego związku mają złe rokowania. Bardziej zaufaj rozumowi niż sercu.

WODNIK

Wpływy gwiazd będą Ci w tym tygodniu utrudniać działania. Poszukaj sobie przyjaciół, którzy pomogą pokonać nastrojową huśtawkę. Nie roztrząsaj spraw dotyczących Twego uczuciowego związku. Odpocznij od flirtów.

RYBY Koszt zamieszczenia ogłoszenia drobnego to 5 zł brutto*. Cena obejmuje publikację ogłoszenia do 15 słów w tygodniku Nasz Racibórz oraz na portalu www.naszraciborz.pl. Ogłoszenia przyjmowane są w siedzibie redakcji tygodnika Nasz Racibórz w Raciborzu przy ul. Staszica 22, telefonicznie pod nr. 032 415 18 66 lub mailowo pod adresem: sekretariat@naszraciborz.pl, po przesłaniu dowodu wpłaty. Konto: Bank Millennium 89 1160 2202 0000 0001 1369 9595 *cena nie dotyczy ogłoszeń towarzyskich

Data

Podpis

Nowy tydzień zapowiada się bardzo pomyślnie. Bez problemu przeprowadzisz ważne sprawy i transakcje handlowe. Nie jest też wykluczona możliwość uzyskania pewnej kwoty dodatkowych pieniędzy. Postępuj dyplomatycznie.

10 » Reklama »

Piątek, 10 kwietnia 2009 » www.naszraciborz.pl

OGŁOSZENIA DROBNE Dla domu

Kupię

Wnętrza

kupię rowerek Kupię rowerek trójkołowy dla dziecka 4-5lat. Tel: 697490616

Sprzedam komplet schodów Schody są wykonane z drzewa jesionowego, pełny komplet wraz z elementami Komputery wykończeniowymi a także jest poręcz. Komplet posiada 14 stopni schodowych, Sprzedam cena do uzgodnienia, zdjęcia na adres e-mail. Tel: 0 601 779 844, email: ja- komputerowy zasilacz i wiatraki cekjambor@gmail.com. sprzedam zasilacz 400W tracer, wciąż na gwaracnji, malo uzywany (cena okoPomoc domowa lo 60zl), i wiatrak na procesor amd i na karte graficzna geforce 8600 (malo praca uzywane, ceny do negocjacji). Tel: 788 Podejmę się pracy: sprzątanie miesz- 945 820. kań, mycie okien,praca w ogrodzie, pilnowanie domu. Tel: 667310358, Usługi 0324150195, email: ja37ikd@o2.pl. POGOTOWIE KOMPUTEROWE Inne Pogotowie komputerowe. Tel: 694 517 138. Sprzedam pralke Whirlpool AWM.6105.P Motoryzacja Klasa A+. Posiada 6 zmysł. Zakupiona w kwietniu 2006 r. Jestem z niej bardzo Sprzedam zadowolona. Chcę sprzedać, ponieważ nie pasuje wymiarowo do mojej nowej Ford Eskort łazienki. Można ja obejrzeć w Raciborzu Pilnie sprzedam: Ford Eskort, rok prod. na ul. Lotniczej. Cena 600 zł (oczywiście 1993, pojemność 1,3; kolor czerwony. do negocjacji). Tel: 501185741, email: Cena do uzgodnienia. Tel: 600 225 106, karolcia.o@poczta.onet.pl email: rym.bar@op.pl

Dla dzieci Sprzedam Sprzedam Łóżeczko dla twojego dzidziusia za 120 zł, stan bardzo dobry praktycznie nowe, gdyż moje dziecko nie korzystało z niego. Tel: 886276700, email: nienie7@wp.pl. Reklama

Sprzedam Peugeota 106 Peugeot 106 1.0 i z gazem, 97/98r, zielony 3D, stan idealny, przebieg 78 tys. cena 5700 zł. Tel: 0-606419074. sprzedam motor sprzedam motor Honda CBR 600F, rocznik 89. Motor jest zadbany, bez ukrytych usterek.Cena do negocjacji. Zainteresowanych proszę o kontakt. Tel: 667-138-526.

Usługi

Ogłoszenia drobne przyjmowane są w redakcji tygodnika Nasz Racibórz przy ul. Staszica 22, Koszt ogłoszenia drobnego to 5 zł brutto (do 15 słów), cena obejmuje również publikację ogłoszenia na portalu www.naszraciborz.pl OFERTA NIE DOTYCZY OGŁOSZEŃ TOWARZYSKICH

Sprzedam mieszkanie 65m2 Mieszkanie trzypokojowe (4 piętro + Przyjmę reklamę na samochód winda, balkon), po remoncie (wymiePrzyjmę reklamę na samochód. C-C. nione okna; nowa łazienka i WC; kuchRacibórz-Kietrz i okolice. Inne propo- nia na wymiar); do mieszkania należy zycje. Tel: 784 658 412. piwnica oraz dodatkowe pomieszczenie użytkowe. Tel: 693399799.

Nauka

Inne

Szukam pracy – grafik komputerowy Posiadam przykładowe portfolio i wielZamienię Zamienię mieszkanie 2-pokojowe kie chęci do pracy. Gwarantuje - zna(41m2), kuchnia, łazienka z oknem, jomość oprog. Adobe Photoshop oraz ogrzewanie gazowe, nowe okna – na znajomość języka angielskiego na wytrzypokojowe. Tel: 600134627. sokim poziomie.. Tel: (0)660935374, email: asdmasterr@gmail.com.

Sprzedam Ogrodnictwo Sprzedam mieszkanie po remoncie 3 pokojowe 62m2. Tel: 691524060, ema- Usługi J. ANGIELSKI il: agnieszka_pytel@wp.pl. Nauczyciel JĘZYKA ANGIELSKIEGO Ogrodnictwo udzieli korepetycji – przygotowanie Sprzedam pilnie mieszkanie Kompleksowe usługi ogrodnicze. Tel: do egzaminów i nie tylko (wszystkie Sprzedam pilnie mieszkanie 3 poko- 0517697699, email: krzys.plur@ poziomy). Tel: 660686378, email: gre- je 51,5 m2, blok 4 piętrowy, 2 pię- onet.eu. g4kol@wp.pl. tro, opomiarowane, wymienione okna i parapety, cena 115 000 PLN do Praca Książki / Podręczniki uzgodnienia. Kontakt 0600 933128. Tel: 600933128, email: sprzedam. Dam pracę likwidacja biblioteczki mieszkanie.51m@gmail.com. likwiduje biblioteczkę, jeszcze troche Operator do prod.węgli aktywpozycji mi zostało, pełną liste prześlę Mieszkanie wynajmę nych Firma produkcyjna z Raciborza poszuna maila, mozna wysłac mi go smsem. kuje osób na stanowisko operatora do Tel: 788 945 820. Do wynajęcia mieszkanie Do wynajęcia mieszkanie, 2 poko- produkcji węgli aktywnych. Mile wiKursy je + kuchania + łazienka w dzielnicy dziane uprawnienia na wózek widłowy. Ostróg ul.Lotnicza. Dzwonić po 16-tej. Tel: 032 415 21 61, email: carbonbh@ Już 5 kwietnia rusza KLUB SUKCE- Tel: 790807210. carbon.arg.pl. SU w Raciborzu Wszystkie potrzebne informacje znaj- Dom kupię Praca dla położnej lub ginekologa dziesz na stronie: http://www.cen-położn trumevolve.pl/?page_id=206, email: kupię dom w Raciborzu Zatrudnię położną do dodatkowej pracy l.tomaszek@interia.eu. Zdecydowanie kupię dom w Racibo- (dyspozycyjność głównie w godzinach rzu, do 150 m2, najchętniej Studzienna, wieczornych) na terenie Raciborza. Tel: Nieruchomości Sudół, Stara Wieś, Proszowiec, Ocice, 518595821. wykluczony Ostróg i Płonia, email: galbiers@gmail.com. Mieszkanie sprzedam DAM PRACĘ W UBEZPIECZENIACH Praca w ubezpieczeniach. MajątkoSprzedam kawalerkę Działkę sprzedam we, zdrowotne, II filar. WykształceMieszkanie 35,5m2, 2pokoje, nowe oknie min. średnie. Tel: 693 399 744, email: agencjajn@wp.pl. na, duży balkon, nowa instalacja wodna, SPRZEDAM DZIAŁKĘ cena do negocjacji. Tel: 0668402865, Działka 20 arów. Mieszkaniowa i pod email: krisiula@o2.pl. działalność. Nędza ul. Jana Pawła II. Szukam pracy Tel: 602 396 250.

Korepetycje

Szukam pracy posiadam uprawnienia jako operatorladowarki kl.IIIz poszerzeniem na l-34 oraz koparki gasienicowe kl.III oraz ksiazeczka sanepidowska. Tel: 693412963, email: tomekwarchol@vp.pl.

Zdrowie Lekarze Lek. med. spec. chorób wew. Irena Leśnik Lekarz medycyny specjalista chorób wewnętrznych Irena Leśnik. Rejestracja telefoniczna: 032 419 92 90, www. tarczyca-raciborz.pl.

Różne Inne Fotograf Ślubny, Videofilmowanie, DJ na Fotografia ślubna, videofilmowanie, dj na wesele. Duże doświadczenie. Profesjonalnie, przystępne ceny. www.wesele.szacho.com, Tel: 669085141, email: dj@szacho.com. KOMIS TECHNICZNY Nowo otwarty komis techniczny ul. Ogrodowa 10. „Dla Ciebie śmieć dla kogoś skarb”. Zapraszamy. Tel: 660 278 150.

ÂŤ Reklama ÂŤ 11

PiÄ&#x2026;tek, 10 kwietnia 2009 Âť www.naszraciborz.pl Reklama

Reklama

tel.: 0600 058 252 e-mail: tiger.transports@vp.pl

Âť USĹ UGI

TRANSPORTOWE MichaĹ&#x201A; Jambor

Reklama

SAMOCHĂ&#x201C;D Z DĹšWIGIEM HDS UDĹšWIG DO 2 t, WYSIÄ&#x2DC;G DO 8 m Reklama

Reklama

meble na wymiar

Reklama

DobreButy

t T[BGZ t LVDIOJF t NFCMF CJVSPXF t NFCMF OJFUZQPXF PROJEKTY KLIENTĂ&#x201C;W)

RacibĂłrz ul. Opawska 9

WEKTOR RacibĂłrz, ul. Kolejowa 10 a, tel/fax. 032 417 34 39, www.wektor-meble.pl Reklama

Z TYTUĹ U SZKĂ&#x201C;D KOMUNIKACYJNYCH (OC, AC, NW) Z TYTUĹ U BĹ Ä&#x2DC;DĂ&#x201C;W MEDYCZNYCH szczegĂłĹ&#x201A;y: Z TYTUĹ U SZKĂ&#x201C;D ROLNICZYCH tel. 604 952 133 Z TYTUĹ U WYPADKĂ&#x201C;W W PRACY oraz na stronie: I INNE

www.interlex.pl

NIE POBIERAMY OPĹ AT WSTÄ&#x2DC;PNYCH Reklama

Reklama

Ă˝ Tutaj kupisz okazyjnie zĹ&#x201A;oto, biĹźuteriÄ&#x2122;, sprzÄ&#x2122;t RTV, AGD, antyki, elektronarzÄ&#x2122;dzia, konsole do gier, itp.

Tutaj otrzymasz ekspresowÄ&#x2026; poĹźyczkÄ&#x2122; pod zastaw ruchomoĹ&#x203A;ci ATRAKCYJNE CENY DO NEGOCJACJI! ZAPRASZAMY pon.-pt. 10.00-17.00 sobota 9.00-13.00

Lombard i Komis GROSIK RacibĂłrz, ul. RzeĹşnicza 9 tel/fax 032 415-40-63

Reklama

12 » Reklama » Reklama

Reklama

Piątek, 10 kwietnia 2009 » www.naszraciborz.pl

Piątek, 10 kwietnia 2009 » www.naszraciborz.pl Reklama

Reklama

« Reklama « 13

14 » Sport »

Piątek, 10 kwietnia 2009 » www.naszraciborz.pl

Krzanowice » Niesamowity sukces odniosła drużyna GS UKS Krzanowice wygrywając finał ogólnopolski turnieju o awans do II ligi. To efekt ambitnej gry młodziutkich zawodniczek, dobrych umiejętności i wytrwałej pracy trenerskiej. To także jeden z największych ostatnio sukcesów sportu drużynowego w naszym powiecie.

II liga piłki siatkowej

dla Krzanowic

wolę walki i niesamowitą ambicję, ostatecznie wygrywając tego seta 25:22 – relacjonuje Tomasz Kuziak. W pierwszym niedzielnym meczu, po 135. minutach gry, UKS MOSiR Jasło pokonał LKSS Sokół Mogilno 3:2 (19: 25,25:23,25:16,26:28,17:15). W opóźnionym o godzinę ostatnim meczu turnieju, którego stawką było pierwsze miejsce i bezpośredni awans młodziutkie siatkarki z Krzanowic niespodziewanie i wysoko wygrały mecz z AZS Politechniką Warszawską 3:0 (25:23,25:19,25:12). – Obawiałem się tego meczu, ze względu na przewagę fizyczną o kilka lat starszych dziewcząt z Warszawy. Wiedziałem, że tylko ryzykując trudną zagrywką jesteśmy w stanie odrzucić je od siatki, liczyć na dobrą grę obronną w polu i ewentualne skuteczne kontry. Taka była nasza rozmowa o taktyce przed meczem. Dziewczęta wiedziały, że mają co najmniej drugie miejsce i zachowują szanse na awans, sam podkreślałem, że nic się na tym meczu nie kończy. Od początku udało nam się realizować zaplanowaną taktykę i wyglądało na to, że gramy jak równy z równym. Moje zawodniczki coraz bardziej wierzyły w to, że można walczyć o wy-

Reklama

Agencja Pracy PRACA W NIEMCZECH Legalna praca, zameldowanie, ubezpieczenie, zasiłek dla dzieci. Zjazdy co 2 tygodnie. Darmowe mieszkanie.

że w pierwszym secie moje zawodniczki zagrały perfekcyjnie. Wszystko układało się po naszej myśli, była dobra odrzucająca przeciwniczki od siatki zagrywka, dziewczęta zagrały dobrze na przyjęciu dzięki czemu mogły rozgrywać kombinacyjnie, do tego doszedł mocny i skuteczny atak. Zdecydowanie szybko i wysoko wygraliśmy pierwszego seta do piętnastu. Podobnie zaczęła się druga partia, prowadzenie naszej drużyny dochodziło nawet do 8 punktów. Doświadczone zawodniczki z Jasła zaczęły mądrze opóźniać grę, co wytrąciło mój zespół z uderzenia. Wcześniej wypracowana przewaga pozwoliła na wygranie seta do dwudziestu. Po dwóch wygranych setach jednak byłem pełen obaw o dalszy przebieg meczu. Końcówka drugiej partii pokazała, że Jasło jeszcze podejmie walkę o zwycięstwo. W trzecim secie przy dużej liczbie błędów własnych łatwo punkty zdobywały rozpędzone siatkarki z Jasła i szybko wygrały do czternastu. Od początku czwartego seta nadal przeważały siatkarki MOSiR-u Jasło, które miały jeszcze czteropunktową przewagę przy stanie 15:11. Na szczęście moje zawodniczki złapały drugi oddech i zaczęły grać swoje. Po raz kolejny pokazały wielką

Renomowana Niemiecka ﬁrma budowlana oferuje pracę dla: » cieśli szalunkowych DOKA, PERI » murarzy » pomocników » operatorów dźwigów

Racibórz, ul. Batorego 5, pok. 215, II piętro tel. 032 410 47 24, kom. 0 603 859 629

granie tego meczu – mówi Tomasz Kuziak Szczęśliwie wygrana końcówka pierwszego seta spowodowała, że kibice zaczęli przecierać oczy ze zdumienia. Jak się później okazało, był dopiero początek. W drugim i trzecim secie siatkarki GS UKS Krzanowice zagrały zdecydowanie najlepszy mecz w swojej dotychczasowej karierze. Przede wszystkim cały czas świetnie zagrywały, co zmuszało warszawianki do oddawania piłki za darmo. Kontrataki młodych siatkarek z krzanowickiego zespołu były niezwykle skuteczne. Do tego doszła bardzo dobra gra w obronie i jak się w sumie okazało najwyższe zwycięstwo w tym turnieju. Maciej Lizińczyk trener AZS-u Politechnika Warszawska po meczu długo wydawał się pozostawać nieobecny, natomiast po drugiej stronie siatki i na trybunach panowała nieopisana radość. GS UKS Krzanowice: Magdalena Kuziak (5 pkt.), Barbara Otlik (20 pkt.), Magdalena Bahryj (9 pkt.), Julia Siedlok (3 pkt.), Klaudia nagler (13 pkt.), Weronika Sławik (7 pkt.), libero – Justyna Hońca oraz Magdalena Sławik, Sybilla Majnusz, Magdalena Śmieja. Trenerzy Tomasz Kuziak i Adam Gębski. Dobrą tradycją siatkarską

takich turniejów są również wyróżnienia indywidualne. W opinii trenerów grających zespołów i sędziego głównego kwalifikatora Ryszarda Adamczyka bezapelacyjnie najlepszą zawodniczką MVP turnieju została Magdalena Kuziak (GS UKS Krzanowice), najlepszą atakującą Barbara Otlik (GS UKS Krzanowice). Ponadto za najlepszą rozgrywającą turnieju uznano również Magdalenę Kuziak (GS UKS Krzanowice), natomiast trenerzy UKS Krzanowice Tomasz Kuziak i Adam Gębski w swojej drużynie za bardzo dobrą grę w turnieju postanowili wyróżnić środkową bloku Magdalenę Bahryj. W pozostałych drużynach zostały wyróżnione następujące zawodniczki: rozgrywająca LKSS Sokół Mogilno – Joanna Długokęcka, atakująca UKS MOSiR Jasło – Katarzyna Poliwka i środkowa bloku AZS Politechnika Warszawska - Dorota Rzymkowska. Ponadto Starosta Raciborski, który objął honorowy patronat nad turniejem i ufundował puchary, statuetki i dyplomy specjalnym wyróżnieniem najsympatyczniejsza zawodniczka – miss turnieju uhonorował raciborzankę Barbarę Otlik. PiK

Reklama

SPRZEDAŻ SPRZĘTU OGRODNICZEGO Praca w Polsce Praca w Holandii AGENCJA PRACY

SZUKASZ PRACY? SZUKASZ PRACOWNIKA?

S E R W I S G WA R A N C YJ N Y I P O G WA R A N C YJ N Y PRZY ZAKUPIE PODAJĄC HASŁO: „NASZ RACIBÓRZ” OTRZYMACIE PAŃSTWO 5% RABATU NA WSZYSTKIE PRODUKTY

znajdziemy rozwiązanie! R E K R U TAC J A , S E L E KC J A , L E A S I N G , O U T S O U R C I N G

od poniedziałku do piątku w godz. 8.00 do 16.00 Racibórz, ul. Długa 12

tel. 032 419 18 76-77 kom. 0695 452 125, 0609 632 957 e-mail: raciborz@inperson.pl

kierunek Centrum Handlowe Auchan »

RYBNICKA

PUH TOP SERVICE Andrzej Dziki biuro@top-dziki.pl www.top-dziki.pl tel./fax: 032 415 13 52

Zapraszamy: TOP SERVICE Racibórz, ul. Rybnicka 49 pon.-pt.: 8.00-17.00 sob.: 9.00-13.00

PIASKOWA

ta. W czwartym secie utrzymaliśmy dobry poziom gry, było znacznie mniej błędów własnych i bardzo dobra gra w obronie. Cały czas kontrolowaliśmy wynik i wygraliśmy zdecydowanie – opowiada trener Tomasz Kuziak. GS UKS Krzanowice: Magdalena Kuziak (6 pkt.), Barbara Otlik (18 pkt.), Magdalena Bahryj (10 pkt.), Julia Siedlok (10 pkt.), Klaudia Nagler (18 pkt.), Weronika Sławik (6 pkt) i libero Justyna Hońca oraz Magdalena Sławik, Magdalena Śmieja i Sybilla Majnusz. Wygrana w sobotnim meczu z UKS MOSiR Jasło gwarantowała co najmniej drugie miejsce i dalszą szansę na awans, ponieważ w pierwszym meczu tego dnia AZS Politechnika Warszawska gładko pokonała LKSS Sokół Mogilno 3:0 (25:18,25:19,25:17). Uważni kibice zauważyli, że warszawianki grały słabiej niż w pierwszym meczu, jednak ich uwaga koncentrowała się głównie na zespole z Krzanowic, przed którym stało kolejne poważne wyzwanie. Tym poważniejsze, że w drużynie z Jasła występowały znane z bardzo dobrej gry na piasku wielokrotne mistrzynie Polski Anna Białobrzeska i Magdalena Michoń Szczytowicz. – Mogę śmiało powiedzieć,

obwodnica

Przez trzy dni, od 3 do 5 kwietnia, siatkarki rywalizowały na hali sportowej w Rudniku. W pierwszym meczu drużyna GS UKS Krzanowice pokonała LKSS Sokół Mogilno 3:1 (25:20,22:25,25:20,25:18). Tego samego dnia AZS Politechnika Warszawska rozbiła UKS MOSiR Jasło 3:0 (25:15,25:19,25:15). Po pierwszych meczach wydawało się, że warszawska drużyna będzie poza zasięgiem. – Pierwszy mecz jak zawsze w takich turniejach był wielką niewiadomą i badaniem sił przeciwnika. Od początku trwała walka punkt za punkt, zawodniczki obu drużyn popełniały wiele błędów własnych, zwłaszcza na zagrywce. W końcówce seta zagraliśmy kilka dokładnych akcji i uzyskaliśmy przewagę, dowiezioną do końca. Poziom gry obu drużyn wzrósł w drugim zaciętym secie. Długie wymiany i efektowne obrony podnosiły adrenalinę z obu stron. Niestety, to moja drużyna popełniła więcej błędów w końcówce i przegraliśmy seta. Wiedziałem, że nie gramy wszystkiego na co nas stać. Źle zaczęliśmy trzeciego seta i cały czas goniliśmy wynik, aż do stanu 14:14. Od tego momentu dziewczęta złapały wreszcie swój rytm gry i niesione dopingiem kibiców wygrały końcówkę se-

Reklama

SKLEP Z OBUWIEM I ODZIEŻĄ SPORTOWĄ KULTOWE - KLASYCZNE - KOLEKCJONERSKIE W naszej ofercie znajdziesz takie modele jak: AIR JORDAN, LEBRON, NIKE DUNK, NIKE VANDAL, NIKE AIR FORCE 1, NIKE SB, NIKE 6.0, NIKE AIR MAX

ZAPRASZAMY Racibórz, ul. Ludwika 4 pn.-pt. 10.00-18.00 sob. 10.00-14.00

WWW.SNEAKERS4U.PL

Kupon nr 15/09

Piątek, 10 kwietnia 2009 » www.naszraciborz.pl

Krzyżówka

Nagrodę za rozwiązanie hasła z krzyżówki z numeru 13/2009, otrzymuje Pani Anna Kasza z Tworkowa – Gratulujemy! Prosimy o odbiór nagrody w siedzibie redakcji w godz. 9.00-15.00.

Litery z pól ponumerowanych od 1 do 25 utworzą rozwiązanie – myśl Denisa Diderota

« Rozrywka « 15 Wygraj opracowanie Grzegorza Wawocznego pod tytułem „Kuchnia raciborska – kulinarne podróże po dawnej i obecnej ziemi raciborskiej”. Wśród naszych Czytelników, którzy nadeślą na kartkach pocztowych hasło będące rozwiązaniem krzyżówki wraz z naklejonym kuponem (z lewej strony), wylosujemy jedną osobę, która otrzyma egzemplarz tej książki. Czekamy do 17 kwietnia 2009.

16 » Reklama »

Piątek, 10 kwietnia 2009 » www.naszraciborz.pl

Reklama

CENTRUM CHIŃSKIE GALANTERIA ODZIEŻ DLA CAŁEJ RODZINY OBUWIE ART. DEKORACYJNE ZABAWKI

CE PER PR SUP NY OM ER OC JE

ZAPRASZAMY NA ZAKUPY! PON.-PT. godz. 9.00-12.00, SOB.-ND. godz. 10.00-19.00 CENTRUM HANDLOWE AUCHAN RACIBÓRZ, UL. RYBNICKA 97 (OBOK SKLEPU JYSK)