32-2009-[35]

Reklama

Reklama

Reklama

Dowiedz się więcej www.naszraciborz.pl w Internecie –

RESTAURACJA PIZZERIA Racibórz, Rynek 10

Tygodnik bezpłatny 7 sierpnia 2009

Tajn aH Rac istoria ibor za

Rok II, nr 32 (35) ISSN 1689-5606 www.naszraciborz.pl

częś ć XI I

Fita zasiądzie w fotelu dyrektora

PKP spłaciło dług, temat umarł

Dni Krzanowic: UKS zbiera na II ligę

Po wakacjach kuźniański Miejski Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacji będzie miał nowego dyrektora. Ogłoszony przez burmistrz Ritę Serafin konkurs wygrał raciborzanin 31-letni Michał Fita. Zajmie miejsce Marioli Trepiszczonek. » str. 4

Każda zmiana dyrekcji niesie za sobą zmianę filozofii – tak magistrat tłumaczy impas w rozmowach z PKP na temat przejęcia dworca – największego raciborskiego pomnika powodzi z 1997 r. Było już głośno, że miasto bierze go na swój garnuszek, ale na gadaniu się skończyło. » str. 6

Nie jak zwykle magistrat, ale tym razem Uczniowski Klub Sportowy zorganizował Dni Krzanowic. Pomógł samorząd, miejscowe DFK oraz Starostwo. Działacze i siatkarki zbierają pieniądze na starty w nowym sezonie. Najdroższa będzie II liga – mówi prezes Jan Lach. » str. 8

10.000 BEZPŁATNYCH GAZET Racibórz, Kuźnia Raciborska, Krzyżanowice, Krzanowice, Pietrowice Wlk., Nędza, Rudnik, Kornowac

Szaleniec ze stacji Shella obezwładniony

Racibórz » Punkt 13.36, 4 sierpnia, grupa antyterrorystów z Katowic wraz ze strażakami wtargnęła do sklepu stacji Shell przy Opawskiej i obezwładniła 48-letniego mężczyznę, który rozlał tu benzynę i groził jej podpaleniem.

Reklama

Mężczyzna wtargnął na stację przed południem.

Oblał się paliwem, które rozlał też na podłodze pomieszczenia sklepu i kas. – Chciał rozmawiać z policją – powiedziała nam jedna z pracownic Shella, która obserwowała akcję z chodnika. W budynku pozostała zamknięta jej koleżanka, który zdążyła się ukryć widząc postępowanie desperata. On sam nie wiedział o jej obecności. Kobieta powiadomiła męża i policję.

Policja obstawiła teren. Wokół stacji zgromadził się tłum gapiów. Przyjechały dwa wozy strażackie oraz karetka pogotowia. Policyjny negocjator i psycholog rozmawiali z 48-latkiem przez nocne okienko kasowe, próbując namówić go do dobrowolnego wyjścia ze stacji. Bez rezultatu. Do akcji wezwano grupę antyterrorystów z Katowic.

Uznano, że coś musi na chwilę odwrócić uwagę szaleńca, by antyterroryści mogli wejść i szybko go obezwładnić. Zdecydowano, że może to zrobić ekipa telewizyjna. Pomoc zadeklarowali kamerzysta i dziennikarka TVP Katowice. Podeszli do nocnego okienka kasowego i zapytali desperata o motywy jego działania. To wystarczyło, by antyterroryści wbiegli do pomieszczenia i go obezwładnili. Była 13.36. Po kilku minutach wyprowadzono mężczyznę ze stacji i samochodem odwieziono na komendę. Okazało się, że ma żal do swojego pracodawcy. – Chciał odzyskać 2020 zł, które pracodawca potrącił mu z wypłaty, jego zdaniem niesłusznie. Stację wybrał przypadkowo – informuje sierż. Anna Wróblewska, rzeczniczka raciborskiej policji.

Pracownicy Shella przystąpili do porządkowania sklepu. Wewnątrz roznosił się zapach benzyny. Na komendzie okazało się, że zatrzymany 48-latek był nietrzeźwy. Miał we krwi 1,7 promila alkoholu. Mieszka niedaleko Placu Konstytucji 3 Maja. Jak się dowiedzieliśmy, w ostatnim czasie nadużywał alkoholu. Ma żonę i małe dziecko. (w)

Reklama

OGŁOSZENIA DROBNE Szczegóły: Ogłoszenia przyjmowane są w redakcji tygodnika Nasz Racibórz przy ul. Staszica 22 (4 piętro).

tylko 5 zł

podana cena jest ceną brutto i obejmuje ogłoszenie w gazecie do 15 słów oraz publikację na portalu www.naszraciborz.pl. Oferta nie dotyczy ogłoszeń towarzyskich

2 » Aktualności » Kurier tygodniowy

Pierwsze URODZINY naszego portalu

Tragiczna impreza nad wodą

30 lipca 5-osobowa grupa znajomych postanowiła zorganizować sobie zakrapianą imprezę. Za miejsce spotkania wybrali wyrobiska pożwirowe przy ul. Grzonki w Raciborzu na Ostrogu. Przez kilka godzin świetnie się bawili. W pewnym momencie dwóch kolegów postanowiło popływać. Jeden z nich szybko wrócił do kolegów. 23-letniego Grzegorza I. długo nie było z powrotem, co zaniepokoiło resztę towarzystwa.

Postanowili pójść go poszukać. Jednak było już ciemno, więc jedna z obecnych tam osób powiadomiła dyżurnego policji. Na miejsce udał się patrol. Funkcjonariusze przeszukiwali pobliskie krzaki, gdyż zachodziło podejrzenie, że chłopak mógł w nich zasnąć. Do pomocy policjanci wezwali jednostkę straży pożarnej. Strażacy zabrali łódź i zaczęli przeszukiwać zbiorniki wodne. Około godziny 23.55 odnaleźli zwłoki 23-latka. Ciało, w spodniach i slipkach, ale bez butów, leżało przy brzegu jednego ze zbiorników. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe oraz prokuratora, który zlecił sekcję zwłok. – Funkcjonariusze na miejscu znaleźli sporo butelek po piwie, winie i wódce, namiot i śpiwory. O tragicznym zdarzeniu powiadomili rodzinę zmarłego – mówi mł. insp. Henryk Mordeja. Postępowanie prowadzi raciborska prokuratura. – W pierwszej kolejności musimy wyjaśnić przyczynę zgonu. W dalszej kolejności postępowanie wyjaśni wszystkie okoliczności sprawy – dodaje H. Mordeja.

Nastolatek po piwie

3 sierpnia do dyżurnego raciborskiej policji zatelefonował chłopak mówiąc, że jego 16-letni kuzyn przewrócił się na rowerze i rozbił sobie głowę. Zanim patrol udał się na ul. Rudzką karetka pogotowia zdążyła zabrać młodego człowieka do szpitala. Tam nastolatek przyznał się policjantom, że zanim wsiadł na rower, wypił jedno piwo.

Po przebadaniu stanu trzeźwości okazało się, że miał on przeszło promil alkoholu w wydychanym powietrzu.

Nieletni doznał otarć naskórka twarzy oraz stłuczenia le-

Piątek, 7 sierpnia 2009 » www.naszraciborz.pl

Rok temu, 1 sierpnia, wystartował portal powiatowy ziemi raciborskiej – NASZRACIBORZ.pl. Na urodziny postanowiliśmy przekazać naszym Czytelnikom garść informacji. Od początku – dane za stat24.com – portal zanotował blisko 226 tys. użytkowników, aktualnie średnio 10 tysięcy tygodniowo. Mieliśmy 983 tys. wizyt, obecnie ponad 125 tys. miesięcznie. Odnotowaliśmy ponad siedem milionów odsłon, teraz ponad milion miesięcznie. Uruchomiliśmy pierwszą w Raciborzu telewizję internetową TV.naszraciborz.pl. Było to możliwe dzięki współpracy z Raciborską Telewizją Kablową.

To był rok dynamicznego rozwoju. Warto dodać, że w sierpniu 2008 r. mieliśmy łącznie 6,7 tys. użytkowników.

Czytają nas raciborzanie z całego świata, poza mieszkańcami naszego powiatu, głównie z Warszawy, Wrocławia, Krakowa, Opola, Niemiec, Holandii, Wielkiej Brytanii, USA, Kanady i Czech.

Wydawcą portalu jest spółka cywilna Fabryka Informacji WAW&Margomedia sp. z o.o.

Rozrasta się nasz zespół redakcyjny. Na jego czele stoi Grzegorz Wawoczny. Redakcję współtworzą Justyna Langer, Jolanta Reisch, współpracują z nami Grzegorz Piszczan, Piotr Kielar, Iwona Świtała,

Racibórz » Podczas remontu ulicy Opawskiej, na wysokości marketu Handel 2000, natrafiono na sklepienie kanału Psinki. Trzeba usunąć mocną betonową konstrukcję. Będzie to kosztowało miasto około 20 tys. zł. Prace rozbiórkowe ruszyły już 3 sierpnia.

Magda Sołtys, Paweł Newerla i wiele innych osób. Za stronę techniczną odpowiadają Marek Plewczyński, Łukasz Pawlik i Bożena Płonka.

Od grudnia wydajemy tygodnik Nasz Racibórz. Obecnie, w nakładzie 10 tys. egzemplarzy tygodniowo (największy spośród wszystkich raciborskich tytułów), trafia do każdej gmin powiatu raciborskiego.

Możemy się poszczycić największym dotarciem do mieszkańców ziemi raciborskiej. Gazetę w każdy piątek otrzymują załogi największych raciborskich zakładów pracy, klienci sklepów i punktów usługowych, pacjenci szpitala i przychodni.

po zachodniej stronie ul. Polnej, przecinając ul. Opawską i Ocicką, gdzie znajdował się kiedyś most z figurą św. Jana Nepomucena (obecnie pomnik stoi na placu wokół kościoła Najświętszego Serca Pana Jezusa).

Dalej kanał biegł wzdłuż muru otaczającego kościół NSPJ po zachodniej stronie aż do ul. Warszawskiej, następnie przecinał ul. Żeromskiego i na rogu ul. Konopnickiej biegł po ogródkach działkowych wzdłuż głównej alei. Potem biegł w stronę ul. Ogrodowej, przecinając ją na wysokości ul. Klasztornej i dalej tą ulicą po zachodniej stronie. Następnie Psinka skręcała w ul. Kasprowicza, którą przecinała na wysokości Gimnazjum Nr 1, płynąc między I LO a zakładem głuchych. Na terenie zakładu była zapora, która tworzyła zbiornik wodny, służący do pobierania wody w wypadku pożaru. Kanał przecinał ul.

Karola Miarki, biegnąc w stronę ul. Stalmacha, a następnie ul. Londzina. Przecinał ul. Londzina zasilając młyn Domsa (dziś teren Biedronki za stacją BP) i biegł równolegle do Odry, wpływając do niej na wysokości ul. Śląskiej.

Jej koryto było na wielu odcinkach ujmowane w kanały.

Kilka lat temu odkryto takowy Dawniej pod ul. Opawską płynęła rzeczka pod placem budowy Biedronki za stacją BP. Teraz odkryto Psinka to sztuczny kanał już nie istnieje. Dawniej prze- go pod Opawską za marketem biegnący już od średniowie- cinała przedłużenie ul. Marii Handel 2000. Przy chodniku cza od Bieńkowic, gdzie by- Curie-Skłodowskiej i kierowa- widać tu jeszcze betonowe bała zasilana z wód Cyny (Psi- ła się na zachód między ul. Lu- rierki mostu. ny), przez Sudół, Studzienną nonautów a Żwirki i Wigury. (w) do Raciborza. Dzisiaj Psinka Następnie biegła równolegle

Koryto Psinki wstrzymało drogowców

Reklama

Wydawca:

Fabryka Informacji WAW & Margomedia s.c.

Grzegorz Wawoczny, Margomedia Sp. z o.o. ul. Opawska 4/6, 47-400 Racibórz

Redaguje zespół:

Redaktor naczelny – Grzegorz Wawoczny Dyrektor techniczny – Łukasz Pawlik Fotoedycja i skład – Bożena Płonka

Redakcja dziennikarska:

47-400 Racibórz, ul. Staszica 22 IV p. tel. +48 605 685 485, tel. +48 32 415 18 66 redakcja@naszraciborz.pl

Redagujemy również portal turystyczno-krajoznawczy GOraciborz.pl. Wszystkie nasze przedsięwzięcia są komercyjne – utrzymujemy się z reklam i ogłoszeń. Jest to możliwe dzięki pracy zespołu – Grzegorza Zimałki, Kasi Grębowicz, Lidii Mikołajec i Marcina Sykuły. Zaufali nam zarówno mali reklamodawcy, jak i ci duzi – banki, sieci handlowe czy dealerzy samochodów.

Jako jedyni, poprzez portal, telewizję internetową oraz tygodnik, docieramy co tydzień do przynajmniej 40 tys. mieszkańców powiatu.

A teraz plany. Jako że do emerytury nam daleko, zatem stawiamy na kolejne przedsię-

wzięcia internetowe. Jesienią tego roku planujemy uruchomić ogólnopolski portal turystyczno-krajoznawczy VIApoland.com a wkrótce potem portal GOrybnik.pl Wszystkim NASZYM CZYTELNIKOM serdecznie dziękujemy za ten rok spędzony z nami, nieraz za krytyczne uwagi, ale i pochwały.

Redaktor naczelny Grzegorz Wawoczny

Racibórz » – Na razie wpisała się tylko jedna osoba – żalił się w niedzielę proboszcz z Mikołaja ks. Piotr Adamów, nawołując wiernych do udziału w pieszej pielgrzymce na Jasną Górę. Pątnicy wyruszą na szlak 17 (opolska) i 18 (gliwicka) sierpnia.

Pielgrzymi poszukiwani 17 sierpnia wyruszy z Raciborza piesza pielgrzymka na Jasną Górę. Na miejsce kultu maryjnego pątnicy dotrą 22 sierpnia. Tematy tegorocznej pielgrzymki będą nawiązywać do hasła Otoczmy opieką życie. – Do ostatniej chwili nie wiemy, ile osób weźmie udział w tegorocznej pielgrzymce, bo zapisy trwają w poszczególnych parafiach, a i tak część osób zapisuje się dopiero w dniu wyjścia – tłumaczy ksiądz Adam Rogalski z parafii NSPJ. Strumień raciborski pieszej pielgrzymki wyruszy w poniedziałek. Przed drogą pątnicy wezmą udział w mszy świętej. Pielgrzymkowa trasa powiedzie ich przez Nędzę, Jankowice, Rudy, Kotlarnię, Ujazd, Balcerzowice, Żędowice. W czwartek, w Zawadzkiem, nurt raciborski połączy się z nurtem opolskim, by już wspólnie przez Łagiewniki Małe, Ciasną, Zborowskie i Wręczycę Małą dotrzeć w so-

botę rano na Jasną Gorę. Tam o godzinie 11.00 zaplanowano mszę świętą.

Dla osób, które pozostaną w parafiach i nie będą mogły wyruszyć na pielgrzymkowy szlak zostanie przygotowane tzw. duchowe pielgrzymowanie. Dla wygody pątników z Raciborza powstała, pod adresem http://www.pielgrzymka. yoyo.pl, specjalna strona internetowa, na której można znaleźć wszelkie przydatne informacje takie jak: vademecum pielgrzyma, plan trasy, galeria zdjęć z ubiegłorocznej pielgrzymki a nawet zbiór pielgrzymkowych anegdot ojca Aleksandra.

Pielgrzymka gliwicka (wezmą w niej udział wierni z prawobrzeżnych parafii Raciborszczyzny – z gmin Kuźnia Raciborska i Nędza) wyruszy 18 ierpnia właśnie z Kuźni Raciborskiej. Na Jasnej Górze spotka się z opolską 22 sierpnia. (jola)

Reklama

Fundacja na rzecz Szpitala Rejonowego w Raciborzu wspólnie ze Szpitalem Rejonowym w Raciborzu

umożliwia Ci wykonanie bezpłatnego badania

NA ANTYGEN RAKA JAJNIKÓW CA 125 Badania zostaną wykonane kobietom będącym na stałe mieszkankami Powiatu Raciborskiego, warunkiem wykonania badania będzie posiadanie przez kobietę skierowania od lekarza ginekologa-położnika oraz pobranie talonu w siedzibie Fundacji.

Reklama w gazecie i na portalu:

tel. +48 32 415 18 66, reklama@naszraciborz.pl Grzegorz Zimałka, tel. 0 509 505 765, gz@naszraciborz.pl

Druk:

Agora Poligrafia S.A., Tychy nakład: 10 000 egz.

Teksty dziennikarskie i zdjęcia są chronione prawem autorskim. Kopiowanie rozwiązań graficznych zabronione. Materiałów nie zamówionych nie zwracamy.

Badania zostaną wykonane w okresie od 10.08.2009 r. do 12.12.2009 r. przez Laboratorium Analityczne w godzinach: poniedziałek, wtorek, środa, piątek: 6.00-11.00 i 14.00-16.00 czwartek: 14.00-18.00 szczegółowe informacje pod numerem: 032 755 51 91, 032 414 44 08 w. 308

PROGRAM WSPÓŁFINANSOWANY PRZEZ POWIAT RACIBORSKI

« Reklama « 3

Piątek, 7 sierpnia 2009 » www.naszraciborz.pl Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

WÓJT GMINY NĘDZA 47-440 NĘDZA UL. JANA III SOBIESKIEGO 5

Informuje, że na tablicy ogłoszeń Urzędu Gminy Nędza, ul. Jana III Sobieskiego 5 (parter przy wejściu głównym) oraz w Biuletynie Informacji Publicznej na stronie internetowej www.nedza.pl/bip zamieszczony jest wykaz nieruchomości gruntowej niezabudowanej przeznaczonej do dzierżawy w trybie bezprzetargowym.

Reklama

4 » Aktualności » wej skroni. Sprawa nietrzeźwego, nieletniego rowerzysty trafi do sądu rodzinnego, który zadecyduje o jego dalszym losie. Grozi mu dozór kuratora albo grzywna, którą będą musieli zapłacić jego rodzice.

Zapaliła się sadza

3 sierpnia około godziny 19.30, w jednym z domów w Kuźni Raciborskiej przy ul. Moniuszki, zapaliła się sadza w kominie. Właściciel rozpalił w piecu ogień, mimo że komin nie był wyczyszczony. Nadmierna ilość osadzonej w nim sadzy zapaliła się.

Ma miejsce udało się 8 strażaków z PSP oraz 12 z OSP. Tego typu pożarów nie gasi się wodą, dlatego strażacy założyli na komin specjalne sito, które odcięło dopływ tlenu. Akcja trwała 1,5 godziny.

Właściciel nie poniósł żadnych strat.

Znów po kielichu

W miniony weekend raciborska policja zatrzymała 8 nietrzeźwych kierowców. W jednym z przypadków rowerzysta, który miał 2,25 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, spowodował kolizję drogową. Grozi mu za to do 2 lat za kratkami. Zatrzymani nietrzeźwi to mężczyźni w wieku od 20 do 60 lat. Kierowali zarówno samochodami osobowymi oraz rowerami. Rekordzistą był 51-letni mieszkaniec Raciborza, który kierując rowerem doprowadził do kolizji drogowej z oplem astrą. Ze wstępnych ustaleń wynika, że rowerzysta wjeżdżając na ulicę Starowiejską z drogi osiedlowej przy ulicy Czarnieckiego, nie zachował należytej ostrożności i wjechał wprost pod nadjeżdżający samochód. Po przebadaniu okazało się, że 51-latek miał przeszło 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Na szczęście nikt nie ucierpiał w tym zdarzeniu. Następny zatrzymany to 28-latek jadący polonezem ul. Ocicką. Badanie alkomatem wykazało u niego prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Drogówka zatrzymała także kierowcę fiata 126 p, który jechał ul. Basztową mając 2,25 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Pozostali zatrzymani mieli od 0,6 do 2 promili alkoholu w organizmie. Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości zatrzymani na "podwójnym gazie" mogą spędzić w więzieniu nawet do 2 lat.

Zwłoki w mieszkaniu

W niedzielę ok. 18.20 w jednym z mieszkań przy ul. Opawskiej policja odnalazła rozkładające się zwłoki mężczyzny. Tożsamości nieboszczyka nie ustalono.

Wiadomo tylko tyle, że ciało leżało tam co najmniej kilka dni. Do dyżurnego policji zadzwonił mieszkaniec jednego z bloków przy Opawskiej z informacją, że z mieszkania sąsiada wydobywa się fetor rozkładających się zwłok. Natychmiast wysłano tam patrol, jednak drzwi do mieszkania były zamknięte, wiec funkcjonariusze poprosili o pomoc straż pożarną. Strażacy przy-

Racibórz » Ponad 4,4 mln zł wyda w te wakacje starostwo w Raciborzu na powiatowe inwestycje. A to jeszcze nie wszystko, bowiem wciąż nierozstrzygnięty jest przetarg na remont II piętra w MDK-u przy Stalmacha. Na razie w nowe szaty stroi się budynek II LO.

Mickiewicz stroi się w NOWE SZATY

W tym miejscu powstaje nowa hala sportowa

Największą i najkosztowniejszą inwestycją, realizowaną przez powiat jest budowa sali gimnastycznej przy Zespole Szkół Mechanicznych.

Powstanie tam hala o powierzchni użytkowej 416,32 m2 i kubaturze 3150 m3. Będzie przystosowana do gier zespołowych i ćwiczeń gimnastycznych. Zaplanowano też budowę widowni z miejscami siedzącymi. Przy sali powstanie część magazynowa na sprzęt sportowy z korytarzem, stanowiącym jednocześnie łącznik do części istniejącej. Planowany termin zakończenia zadania to połowa maja 2010 r.

Obecnie trwają prace ziemne i przygotowawcze do wylania fundamentów. Koszt obiektu to 1,4 mln zł Budowa sali przy „mechaniku” jest współfinansowana przez Fundusz Rozwoju Kultury Fizycznej.

Niewiele mniej, bo 1,3 mln zł. kosztuje kolejna powiatowa inwestycja, czyli termomodernizacja budynków Centrum Kształcenia Ustawicznego i Centrum Kształcenia Prak-

tycznego przy ul. Zamkowej.

Obejmuje ona wymianę stolarki okiennej , docieplanie ścian i dachu budynków. Budowę współfinansuje Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach. Inwestycja, rozpoczęta w III kwartale 2008 r, zakończy się w sierpniu tego roku.

Ponadto w czasie wakacji, przy Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 1 powstanie, między innymi, nowe boisko

a Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 2 zyska nową elewację od strony południowej, wschodniej i zachodniej. Dodatkowo modernizowane są szatnie, węzeł sanitarny i pokój trenera w sali gimnastycznej Zespołu Szkół Ogólnokształcących Mistrzostwa Sportowego przy ulicy Kozielskiej. Natomiast w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym w Rudach pomieszczenia parterowe budynku są adaptowane na nową kuchnię z zapleczem. Dobudowana też zostanie sala konsumpcyjna z wiatrołapem, przedsionkiem i ubikacją.

Tymczasem na rozstrzygnięcie wciąż czeka przetarg na modernizację instalacji elektrycznych oraz na roboty murarskie i malarskie na II piętrze w Młodzieżowym Domu Kultury przy ul. Stalmacha 12. To zadanie powinno być zrealizowane do połowy września 2009 r. Pierwszy przetarg unieważniono, ponieważ nie stanął do niego żaden oferent. (jola)

Racibórz » Nyska firma 2ba kosztem 36,4 tys. zł opracuje strategię rozwoju turystyki dla Raciborza. Rachunek pokryje Bruksela, bo miasto zdobyło na ten cel dotację z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. 2ba pracowała już dla Sopotu, Szklarskiej Poręby, Ustki i Świdnicy.

2ba powie, co dla nas najlepsze Firmę 2ba (www.2ba.pl) tworzą Agnieszka i Leszek Nowakowie, obaj związani z branżą turystyczną. Pracowali m.in. nad markami dla Dolnego Śląska. Teraz będą budować turystyczną markę naszego miasta, które w ramach projektu "Racibórz-Krawarz bliżej" zdobyło unijne pieniądze na opracowanie strategii. To pierwszy taki dokument od czasu reaktywowania samorządów z początkiem lat 90. – Racibórz to historyczna stolica Górnego Śląska. Mamy świadomość, że ze swoimi zabytkami może stanowić ciekawe miejsce dla turystów.

Pytanie tylko, na co konkretnie postawić, jak ściągnąć obieżyświatów – mówi wiceprezydent Ludmiła Nowacka.

2ba najpierw przeprowadzi badania wśród raciborzan zainteresowanych rozwojem tu-

rystyki (do pracy w grupie społecznej zaproszono hotelarzy, kulturalników, media oraz m.in.

Antonio Cadau) a także grupy przynajmniej stu turystów odwiedzających nasze miasto. Ci drudzy ocenią to, co proponują im sami raciborzanie. – Badanie ilościowe ma służyć weryfikacji hipotez na temat oferty turystycznej miasta i jego wizerunku w grupie ogólnopolskiej – dodaje wiceprezydent Nowacka. Nowakowie ocenią też sami potencjał turystyczny miasta, w tym wszystko, co go obecnie tworzy, łącznie z dostępnymi materiałami w sieci. Ten etap prac zwieńczy raport. Efektem drugiego będzie strategia dalszego postępowania, wskazująca m.in. siedem markowych produktów.

Do 31 stycznia z dokumentem zapoznają się radni. (waw)

Kuźnia Raciborska » Po wakacjach kuźniański Miejski Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacji będzie miał nowego dyrektora. Ogłoszony przez burmistrz Ritę Serafin konkurs wygrał raciborzanin 31-letni Michał Fita. Zajmie miejsce Marioli Trepiszczonek.

FITA zasiądzie w fotelu DYREKTORA foto za www.nam-raciborz.pl

Kurier tygodniowy

Piątek, 7 sierpnia 2009 » www.naszraciborz.pl

Remont elewacji II LO

Racibórz » – Jaskrawozielony kolor przywita po wakacjach uczniów raciborskiej 13-tki, na taki bowiem kolor malowana jest ta szkoła po ociepleniu. Trwają też dwie inne długoterminowe inwestycje UM czyli remont RCK oraz modernizacja hali sportowej przy ulicy Łąkowej.

zielona trzynastka

przykuwa wzrok Remont w 13-tce to inwestycja o szerokim zakresie.

Oprócz ocieplenia budynku i pomalowania go na krzykliwy jaskrawozielony kolor, ekipa budowlana zagospodaruje teren wokół szkoły, zrobi tam zieleńce i wybrukuje place kostką. W samym budynku natomiast wypłytkowane zostaną korytarze i klatka schodowa, a sanitariaty wyremontowane. Tegoroczny wakacyjny remont to część większej, wieloletniej inwestycji, którą rozpoczęto już w 2007 r. W tym czasie wymieniono, między innymi, instalację centralnego ogrzewania, zrobiono wentylację w sali gimnastycznej, wyremontowano salę gimna-

styczną, szatnie, części klas i wymieniono stolarkę okienną w całej szkole. Jej całkowity koszt to 3,6 mln zł.

Trwa również rozbudowa hali sportowo-widowiskowej przy ulicy Łąkowej. Modernizacja tego obiektu obejmuje, min. dobudowę segmentu wejściowego w którym znajdą się: kasa, przebieralnie z natryskami, szatnie, komunikacja, i ubikacje; budowę widowni, dobudowę korytarza komunikacyjnego z kompleksem szatniowo natryskowym, przebudowę szatni na parterze i piętrze, remont siłowni, sauny i części hotelowej oraz dobudowę widowni po drugiej stronie istniejącej areny na 240 miejsc.

Koszty tej inwestycji skalkulowano na 11 mln zł.

Nowe oblicze zyskuje Raciborskie Centrum Kultury. Ekipa remontowa już wymieniła wszystkie okna, dobudowała schody, wyremontowano zaplecze sceniczne, powieszono sufity i usprawniono system wentylacyjny. Oprócz prac wewnątrz budynek RCK zyska nową elewację.

Pieniądze miejskie zaangażowane są też w mniejsze inwestycje, głównie wakacyjne remonty placówek oświatowych, w tym, między innymi: wymianę okien w przedszkolu nr 20 czy przebudowę sanitariatów w przedszkolu nr 5. (jola)

Michał Fita (31 l), absolwent animacji społeczno-kulturalnej na Uniwersytecie Śląskim – filia w Cieszynie, miał już kontakt z instytucją kultury. Przez szereg lat pracował w Raciborskim Centrum Kultury, ale w zeszłym roku odszedł z tej placówki, po tym jak jej szefową została Janina Wystub. Był tam instruktorem, odpowiadał za promocję imprez, z których jedna – Rock'co'Rok, to jego autorski pomysł.

Teraz będzie zarządzał MOKSiR-em w Kuźni Raciborskiej i stał na czele 16-osobowego

zespołu pracowników i współpracowników. Poza główną placówką w Kuźni, MOKSiR ma też świetlice w Budziskach, Siedliskach, Rudach, Rudzie, Jankowicach i Turzu.

Nowy dyrektor z pasji jest muzykiem i fotografem. Gra w zespołach Przecinek i Funk4Fun. Z tym drugim, o północy z 30 na 31 lipca, wyruszył właśnie w trasę koncertową po Pomorzu. Działa także w Raciborskim Stowarzyszeniu Samorządowym Nasze Miasto. (w)

« Reklama « 5

Piątek, 7 sierpnia 2009 » www.naszraciborz.pl Reklama

Reklama

Reklama

Z TYTUŁU SZKÓD KOMUNIKACYJNYCH (OC, AC, NW) Z TYTUŁU BŁĘDÓW MEDYCZNYCH szczegóły: Z TYTUŁU SZKÓD ROLNICZYCH tel. 604 952 133 Z TYTUŁU WYPADKÓW W PRACY oraz na stronie: I INNE

Reklama

WIELK A PREMIER A P i e r wsz y bank , w którym wszystko gra

www.interlex.pl

NIE POBIERAMY OPŁAT WSTĘPNYCH

Zapraszamy na ul. Mickiewicza 9/10 w Raciborzu

Reklama

od poniedziałku do piątku w godzinach 9.00-17.00 LUKASlinia: 0 801 33 11 11*

Całkowity koszt połączenia jak za rozmowę lokalną.

LUKASlinia: +48 71 35 49 002 z telefonów komórkowych

w w w.lukasbank.pl

4!+ 0 /7) . . / "9 Ć 7 + ! Ż $ 9 - " ! . + 5 Reklama

Reklama

TŁUMACZENIA PRZ YSIĘGŁE OR A Z ZWYKŁE ul. Batorego10 (budynek Getin Banku) 47-400 Racibórz Czynne: pn.-pt.: 9:00-15:00 Tel. 032/415-33-10 w w w.btje.pl, biuro@btje.pl

6 » Aktualności » Kurier tygodniowy jechali z wozem wyposażonym w specjalny wyciągnik.

Dzięki niemu mundurowi dostali się na wysokość okna, przez które weszli do mieszkania. W środku zastali rozkładające się zwłoki mężczyzny. Ciało zwisało z kanapy na podłogę. Zmarły był sam w mieszkaniu, nie miał przy sobie dokumentów, dlatego nie można było ustalić jego tożsamości. W mieszkaniu jest zameldowany 58-letni mężczyzna, ale nie wiadomo czy to on zmarł. Przybyły na miejsce zdarzenia prokurator zlecił sekcję zwłok.

Ze wstępnych ustaleń wynika tylko tyle, że wykluczono działanie osób trzecich.

Krzanowice » Wystarczyło pismo kobiet z dziećmi, by magistrat zdecydował u budowie przy krzanowickim przedszkolu nowoczesnego placu zabaw. Kosztował niewiele ponad 200 tys. zł, ale za to powstał najnowocześniejszy taki obiekt w powiecie raciborskim.

Zobacz zdjęcia.

Przydałby się taki w Raciborzu

Pan oszust z gazowni

Nasze miasto znów zaczęli odwiedzać fałszywi przedstawiciele firm. 30 lipca ofiarą oszusta podającego się za pracownika gazowni padła Halina J. mieszkająca przy ul. Bończyka. Około godziny 14.00 zapukał do jej drzwi mężczyzna i wymusił na kobiecie kupno urządzenia służącego do wykrywania ulatniającego się gazu. Halina J. zapłaciła mężczyźnie 2 tys. zł.

Okazało się, jednak, że nie był to pracownik gazowni.

Sprawą zajęli się raciborscy funkcjonariusze. Aby uniknąć podobnych zdarzeń, policja apeluje, zwłaszcza do ludzi starszych, by pod żadnym pozorem nie ufali ludziom odwiedzającym ich domy i oferującym swoje produkty. – Za każdym razem, jeśli nie jesteśmy danej osoby pewni, naleReklama

Krzanowice mają najnowocześniejszy plac zabaw w powiecie

Ponad sto podpisów złożono pod petycją w sprawie budowy w Krzanowicach placu zabaw – pisaliśmy w październiku minionego roku. Wnioskodawcy podkreślali, że to już nie pierwszy monit w interesie matek z dziećmi, które nie mają gdzie udać się z pociechami. Muszą spacerować po ulicach, choć w innych gminach buduje się zielona centra z huśtawkami i piaskownicami.

Burmistrz Manfred Abrahamczyk obiecał, że problem załatwi. No i załatwił. Początkowo plac zabaw miał kosztować 100 tys. zł i stanąć w Rynku. Potem zdecydowano o przeniesieniu go na plac przed przedszkolem. Koszty

Piątek, 7 sierpnia 2009 » www.naszraciborz.pl

Racibórz » Firmy z Łazisk i Rybnika zabezpieczą rozpadający się budynek bramny zamku, a do 6 sierpnia można składać oferty na remont i adaptację domu książęcego i słodowni. Termin zakończenia tych drugich prac ustalono na 30 września przyszłego roku.

Starosta jedzie z tym piwem Mimo budowlanych niespodzianek roboty na zamku będą kontynuowane. Starostwo wyłoniło już wykonawców prac zabezpieczających na budynku bramnym. Po skuciu tynków okazało się, że... może się rozpaść. Budowlańcom pokazały się liczne szczeliny i pęknięcia. – Nie mogliśmy kontynuować prac bez odpowiednich zabezpieczeń – tłumaczy starosta Adam Hajduk.

Kosztem 444 tys. zł wykonają je firmy: Zakład Wielobranżowy SZMUSZ z Rybnika oraz Zakład Konserwacji Zabytków BELLE ARTI z Łazisk Górnych.

Starostwo ogłosiło przetarg na wyłonie wykonawców remontu i adaptacji domu książęcego (od kaplicy do warzelni browaru) oraz słodowni. Do 6 sierpnia przedsiębiorstwa mogą składać oferty. Po roz-

strzygnięciu, wykonawca będzie miał czas na wykonanie prac do 30 września 2010 r.

Przypomnijmy też, że Starostwo zdobyło 250 tys. zł od marszałka województwa na odgruzowanie i zabezpieczenie podziemnego korytarza, do którego wejście odkryto pod budynkiem bramnym. (w)

wzrosły do 200 tys. zł, ale było warto. Poza licznymi urządzeniami dla dzieci, teren wyRacibórz » Każda zmiana dyrekcji niesie za sobą zmianę filozofii – tak magistrat ścielono specjalnym materiatłumaczy impas w rozmowach z PKP na temat przejęcia dworca – największego łem, który amortyzuje upadki. raciborskiego pomnika powodzi z 1997 r. Było już głośno, że miasto bierze go na swój garnuszek, ale na gadaniu się skończyło.

Dzieciom, jeśli nawet spadną z huśtawki czy drewnianego domku, nic się nie stanie.

Plac zabaw czynny jest codziennie, od świtu do zmroku.

Dzieci do 7 lat muszą być opieką dorosłych. Mamy i ojcowie, w czasie gdy ich pociechy bawią się, mogą spokojnie usiąść na ławeczkach.

Może by podobny obiekt postawić w Raciborzu, np. na terenie SP 13. Na noc plac zabaw byłby zamykany, co uchroniło– Pierwsze rozmowy do- ale już zamiast oddania go za le tu zrobiono. Zamiast wizytyczyły przejęcia dworca za długi zaczęto mówić o trans- tówki miasto ma okaza nędzy by go przed wandalami. (waw) długi podatkowe PKP wobec akcji kupna. – Takie rozwiąza- i rozpaczy. Jest jednak dobra miasta – przypomina prezy- nie nas nie interesuje – mówi strona medalu. – PKP spłacident Mirosław Lenk. Prawie dziś prezydent Mirosław Lenk, ło swoje zobowiązania wobec wszystko było już dogadane. przyznając, że rozmowy z PKP miasta – słyszymy w magistraRozpoczęto nawet wydziela- utknęły w martwym punkcie. cie. I, niestety, kolejny probWÓJT GMINY NĘDZA nie geodezyjne nieruchomości, – Dużo się mówi o przekazaniu lem. Plan przestrzenny, który na podstawie ustawy z dnia 24 kwietnia 2003 r. o działalności pożytku a ratusz snuł plany przeniesie- dwórców, ale proszę pokazać określa, co i gdzie można bupublicznego i o wolontariacie (Dz. U. z 2003 r. nr 96 poz. 873 z późn. zm.) nia tu straży miejskiej i prze- choć jeden taki przykład. To dować, uważa dworzec za tzw. kazania części obiektu na zwykła propaganda – dodaje. teren zamknięty, podobnie jak działalność handlową. Potem Na szybkie przejęcie nieru- obiekty wojskowe. Byłby więc zmieniła się dyrekcja zakładu chomości nie ma więc co li- kłopot z przekazaniem go na OGŁASZA gospodarki nieruchomościami czyć, choć jak najszybciej wy- cele komercyjne. otwarty konkurs ofert na zadania publiczne Gminy Nędza w dziedzinie PKP. Została co prawda chęć padałoby ją odremontować, bo (waw) przekazania miastu dworca, od powodzi w 1997 r. niewie-

„PORZĄDEK I BEZPIECZEŃSTWO PUBLICZNE ORAZ PRZECIWDZIAŁANIE PATOLOGIOM SPOŁECZNYM” I. Zadanie i określenie rodzaju zadania 1. Zadanie z zakresu porządku i bezpieczeństwa publicznego oraz przeciwdziałania patologiom społecznym: • zapobieganie i przeciwdziałanie patologiom poprzez powszechną edukację i informowanie dzieci, młodzieży i dorosłych na rzecz bezpieczeństwa poprzez prowadzenie centrum edukacyjno-informatycznego dla wsi (zwiększenie poczucia bezpieczeństwa wśród społeczności przez działania polegające na uzmysłowieniu zjawisk i przyczyn wywołujących lokalne zagrożenia, budowanie trwałych mechanizmów współpracy społeczności lokalnych ze służbami, i strażami oraz innymi instytucjami w zakresie wymiany informacji).

2008 – nie realizowano zadań z zakresu działalności pożytku publicznego i o wolontariacie – w tym z zakresu porządku i bezpieczeństwa publicznego oraz przeciwdziałania patologiom społecznym Kwota środków przeznaczonych na realizację tego zadania na 2009 r. wynosi 15.000,00 zł Oferent musi w przedstawionej ofercie wykazać zdolność do realizacji zadania.

II. Terminy i warunki realizacji zadania 1. Termin realizacji zadania zgłoszonego do konkursu ofert ustala się od dnia podpisania umowy.

2. W celu realizacji zadania podmiot dotowany musi: a) wykazać zdolność realizacji zadania, b) wykazać, że dysponuje odpowiednimi zasobami kadrowymi o właściwych kwalifikacjach, c) wykazać, że dysponuje odpowiednimi zasobami rzeczowymi.

III. Termin składania ofert 1. Oferty należy składać w terminie do 01 września 2009 r. do godz. 830 w Urzędzie Gminy (pokój nr 17 – Sekretariat). W przypadku nadesłania oferty pocztą liczy się data jej wpływu do Urzędu Gminy.

PKP spłaciło dług, temat umarł

Reklama

Urząd Miasta Racibórz od czerwca br. realizuje projekt nr PL.3.22/3.3.04/09.00921 pt. „Poznaj nasze miasta" współfinansowany w 85% ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego oraz do 10% ze środków budżetu państwa „Przekraczamy granice”, rezultatem którego będzie wydanie gry pamięciowej typu „Memory” promującej Miasto Racibórz i Opavę.

INFORMACJA Z REALIZACJI PROJEKTU PL.3.22/3.3.04/09.00921 pt. „POZNAJ NASZE MIASTA" Gra typu „Memory” to gra ćwicząca pamięć wzrokową i zdolność koncentracji, polegająca na wyszukiwaniu par takich samych kart (obrazków) w jak najszybszym czasie. Gracz odsłania 2 karty. Jeśli są to takie same karty, zostaną zdjęte z planszy, jeśli nie, karty będą odwrócone z powrotem.

Gra składać się będzie z 40 par kart z zamieszczonymi obiektami zabytkowymi na jednej stronie kart i herbem z drugiej. Do układanki dołączona zostanie mapa poglądowa zawierająca obiekty z kart wraz z ich opisami w językach: polskim, czeskim, angielskim i niemieckim W ramach realizacji projektu odbyło się spotkanie przedstawicieli Urzędu Miasta Racibórz i Opavy, którego tematem było omówienie i wytypowanie obiektów historycznych do gry. Spośród wielu ciekawych zabytków wybrano m.in Basztę Miejską, Kolumnę Maryjną, Kostel sv. Vojtěcha, Slezské zemské muzeum itp.

Planowany termin zakończenia realizacji projektu – grudzień 2009 roku.

Artykuł współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego oraz z budżetu państwa, „PRZEKRACZAMY GRANICE”.

Szczegółowe informacje na temat konkursu dostępne są na stronie internetowej www.nedza.pl, na tablicy ogłoszeń w Urzędzie Gminy Nędza oraz inspektora ds. problemów alkoholowych Pani Joanny Ratuszniak po numerem telefonu 410 23 99.

UNIA EUROPEJSKA EUROPEJSKI FUNDUSZ ROZWOJU REGIONALNEGO PRZEKRACZAMY GRANICE

« Aktualności « 7

Piątek, 7 sierpnia 2009 » www.naszraciborz.pl

HOROSKOP

Racibórz » 24 nowych podopiecznych znalazło opiekę w zmodernizowanym i powiększonym raciborskim żłobku. To jednak ciągle za mało, bo chociaż placówka może przyjąć 90 dzieci, potrzeby są prawie dwa razy większe.

BARAN

Z Twoimi finansami jest coraz lepiej. W tym tygodniu możesz liczyć na spory zastrzyk gotówki. Gospodaruj nią rozważnie, bo coś takiego długo się już nie powtórzy. Nie zapominaj jednak, że są wakacje i należy Ci się trochę luzu. Ostatnio zaniedbywałeś zdrowie, teraz czas to zmienić. Masaż to dobry pomysł.

BYK

Elżbieta Gładkowska zapewnia, że w żłobku wszystko dopięte jest już na ostatni guzik

Spójrz w przyszłość i sam zadecyduj, co chcesz zmienić. Czasami nie zdajemy sobie sprawy z siły własnej woli. Zaplanuj swoją przyszłość z kartką w ręku.

Nawet sprawy miłosne trzeba czasami usystematyzować. W tym tygodniu poświęć im zdecydowanie więcej czasu. Nie zaszkodzi kilka chwil romantycznych uniesień.

ŻŁOBEK WIĘKSZY,

ale wciąż za mały Raciborski żłobek jest jedyną tego typu publiczną placówką w mieście, dlatego czynny jest cały rok. Jeszcze miesiąc temu uczęszczało do niego 66 maluszków. Dzisiaj jest ich o 24 więcej, ale to wciąż za mało. – Zainteresowanie tą formą opieki nad dziećmi jest bardzo duże – wyznaje kierowniczka placówki, Elżbieta Gładkowska. – Na rok 2009 mamy na liście oczekujących 40 nazwisk, a w roku kolejnym następnych 30 czyli pomimo zwiększenia liczby miejsc wciąż 70 maluchów nie możemy przyjąć. Prawdą też jest, że już kobiety w ciąży zapisują do nas swoje dzieci.

Dlatego głównym celem zakończonej właśnie modernizacji placówki było zwiększenie liczy miejsc. – Remont zakończył się w połowie lipca, a do końca miesiąca uzupełnialiśmy wyposażenie – wylicza kierownik Gładkowska.

– Specjalne mebelki na wymiar do sal, szatni i łazienki zrobił nam doświadczony stolarz, z którym współpracujemy od dawna. Stoliki i krzesła do jadalni przyjechały z certyfikowanej firmy z Mazur. Mamy już nową pościel, ręczniki i 24

BLIŹNIĘTA

W pracy szykuje się potężna kadrowa rewolucja. Postaraj się być jej częścią, bo szef ma wobec Ciebie bardzo poważne plany. Twoje nowatorskie rozwiązania znajdą uznanie w jego oczach. Ten tydzień to też dobra pora na uporządkowanie spraw miłosnych bo Wenus czuwa nad Tobą.

nowe nocniczki. Teraz jeszcze tylko zawiesić na ścianie resztę kolorowych obrazków i wszystko będzie dopięte na ostatni guzik.

Cała inwestycja pod nazwą modernizacją żłobka kosztowała budżet miasta 223 tyś zł.

Większość prac wykonano we wnętrzu budynku. Na upiększenie czeka jeszcze jego elewacja. – W środku już mamy bardzo ładnie, jeszcze tylko trzeba popracować nad zewnętrzem – śmieje się kierowniczka.

Najmłodsze niemowlaki trafiają do żłobka, gdy ich mamom kończy się urlop macierzyński, czyli gdy mają 20 tygodni. Pozostają czasem do ukończenia 3. roku życia. Podzielone są na 4 grupy: niemowlaki, dzieci młodsze, średniaki i starszaki. Maluchami opiekuje się wykwalifikowany personel: dyplomowane opiekunki, pielęgniarki i pedagodzy. Żłobek jest czynny od 5.30 do 16.30, choć pobyt malucha w tej placówce nie powinien być dłuższy niż 9 godzin. Miesięczne koszty to 120 zł opłaty stałej a dzienna stawka żywieniowa wynosi 4,5 zł. (jola)

RAK

W tym tygodniu pozwól sobie na odrobinę szaleństwa.

Nie zapominaj, że czasami trzeba spasować i pozwolić sprawom iść ich własnym torem. Jeśli kochasz i jesteś kochany, to dobry czas, by tę miłości przypieczętować. Nie bój się odważnych decyzji. Zaufaj też przyjacielowi, którego dawno nie widziałeś.

LEW

Ten tydzień to dobry czas na odrobinę niewinnego hazardu. Sięgnij po głęboko ukryte numery lotka i zagraj. Szczęście powinno się do Ciebie tym razem uśmiechnąć. Będzie trochę grosza na niezaplanowane wydatki. To będzie w ogóle bardzo dobry czas. Czeka Cię niezapowiedziana, ale bardzo miła wizyta.

PANNA

Mocno wzrosną Twoje notowania w pracy. I dobrze, bo mocno sobie na to zapracowałeś. Natomiast na domowe kłopoty, które czekają Cię w tym tygodniu, najlepszy jest spokój. Nie daj się sprowokować i wciągnąć w niemądre kłótnie. Pamiętaj, że masz wielu przyjaciół i że zawsze możesz na nich liczyć.

WAGA

Czeka Cię spory zastrzyk pozytywnej energii. Wykorzystaj ją umiejętnie i rozdziel sprawiedliwie – na pracę, rodzinę i przyjaciół. Naucz się też improwizować, nie musisz mieć skrupulatnie spisanego planu na każdą chwilę swego życia. Szczególnie w sprawach uczuciowych planowanie nie zawsze się sprawdza.

SKORPION

Racibórz » Czy boczna Opawskiej na Ocicach ma się nazywać ulicą ks. Ulitzki? nazwa powinna być adekwatCzy w Brzeziu powinna być ulica Uśmiech Penelopy, albo czy warto wymyślać na, w konwencji, tak samo, jak nazwy dla mostów. Prezydent ma dość dyskusji antagonizujących raciborskie w przypadku nazw odpowiadaśrodowiska i ma na to sposób. jących np. gatunkom drzew.

Prezydent ma dość tego zamieszania G. Wawoczny Ten sposób to uchwała porządkująca nazewnictwo ulicy i placów. – Planuję ją wprowadzić na sesję wrześniową.

Są na razie pewne kłopoty.

Prawnicy wojewody uważają, że nie możemy prawem miejscowym regulować tych kwestii, ale moim zdaniem jest to konieczne – tłumaczy Mirosław Lenk i przypomina trwającą dyskusję o ulicy księdza Ulitzki. – Ja nie zgłoszę już projektu uchwały wprowadzającej taką nazwę. Spór jest zbyt głęboki i różni ludzi – dodaje Lenk.

Przypomnijmy, że prezydent – na wniosek ocickiej parafii – zaproponował radnym na początku tego roku, by boczna Opawskiej, równoległa

do ul. ks. Gadego, poświęcona była proboszczowi starowiejskiemu, ks. prałatowi Carlowi Ulitzczce, budowniczemu kościoła św. Józefa na Ocicach. Przed głosowaniem na sesji wpłynął jednak sprzeciw mieszkańców domków, które powstają przy tej małej arterii.

– Wybierzemy księdzu lepsze miejsce – tłumaczył Lenk, wycofując na sesji projekt uchwały. Oburzył się wtedy radny Robert Myśliwy, mówiąc, że ratusz spełnia fanaberie mieszkańców.

Ulitzka wywołał falę komentarzy. Nad tematem pochyliła się nawet Gazeta Wyborcza, bo spór o kapłana dotyczy w istocie dyskusji o polskie, niemieckie, śląskie i raciborskie spojrzenie na miasto. Autor anonimowego listu do re-

dakcji GW nazwał spotkanie komitetu optującego za Carlem Ulitzką działalnością V kolumny, która "chce na polskich ziemiach wprowadzić pełzającą germanizację". Zwolennicy Ulitzki tłumaczą z kolei, że ważne jest to co zrobił dla miasta i jego prawdziwe poglądy, a nie to, jak ukształtowała jego wizerunek propolska propaganda.

– Dość tego – mówi zdecydowanie prezydent, zarzekając się, że projektu uchwały za Ulitzką już nie zgłosi. – Mogą to zrobić radni, komisje, proszę bardzo, niech Rada głosuje – dodaje. On sam we wrześniu zaproponuje uchwałę porządkującą kwestie nazewnictwa.

– Myśl jest prosta. Jeśli w sąsiedztwie mamy ulice Francuską czy Włoską, to kolejna

Chcemy też zaprzestać zmieniania nazw, które się utarły.

Przykład? Park Kolejowy. Zawsze będzie Parkiem Kolejowym, choć jego patronem jest kpt. Franciszek Stahl, którego mało kto zna, ale tak akurat chciał radny Piotr Klima. Nie chciałbym też sytuacji, w której dyskutujemy nad nową nazwą Mostu Zamkowego, która i tak się nie przyjmie - puentuje głowa miasta.

Co jednak zrobić ze wspomnianą boczną Opawskiej.

Równoległa poświęcona została ks. Gademu, byłemu proboszczowi z Ocic. Wypadałoby więc kolejną nazwać imieniem księdza ks. Ulitzki. – Tu jednak mieszkańcy chyba mają rację, bo ksiądz może owszem, ale czy ten? Jak komuś wytłumaczyć przez telefon pisownię tego nazwiska. Będą z tym same kłopoty – kończy prezydent. Nazwą jakąś trzeba jednak wprowadzić, bo wkrótce równoległa do Gadego będzie zasiedlona, podobnie jak wąska uliczka w Brzeziu, którą jeden z mieszkańców chce poświęcić Uśmiechowi Penelopy.

Tak ponoć nazywa się projekt domu, który wnioskodawca sobie tu wybudował.

W tym tygodniu spójrz na sprawy inaczej. Czekają Cię nowe wyzwania i nowe projekty. Mocno ruszy też do przodu Twoja kariera, dlatego zdecyduj się wreszcie na poważną rozmowę z szefem. Ten tydzień to też dobry tydzień na chwile romantycznych uniesień, bo ostatnio Twoje życie uczuciowe jest w zaniku.

STRZELEC

Ten tydzień to nie jest dobry czas na poważne przedsięwzięcia finansowe. Raczej skup się na sprawach drobniejszych. Nie poddawaj się też tęsknocie. Osoba, o której tak często myślisz, odwzajemnia Twoje uczucia. Nadajecie na tych samych falach i czas już się całkowicie dostroić. To dobra inwestycja w przyszłość.

KOZIOROŻEC

W pracy czeka Cię kilka trudnych chwil. Pamiętaj jednak, że czasem konflikt jest dobrą drogą do rozwiązania problemu i oczyszczenia atmosfery. Ponadto bliska Ci osoba będzie potrzebować pomocy. Nie zawiedź jej. Potem pozwól sobie na chwilę relaksu, kino, basen… Długa wycieczka za miasto na pewno też nie zaszkodzi.

WODNIK

Szlachetne zdrowie, nie można o nim zapominać, bo nieoczekiwanie potrafi o sobie przypomnieć. Dlatego nie forsuj się, ale i nie popadaj w przesadne lenistwo.

Naucz się też słuchać ludzi, być bardziej otwarty na ich sprawy. Bliska Ci osoba nie może ostatnio ukryć zazdrości. To znaczy że kocha.

RYBY

Kłopoty finansowe mogą Cię dopaść w tym tygodniu, ale pamiętaj że nie będą trwały wiecznie. Trzymaj się jednak za kieszeń i kontroluj wydatki. To też dobrzy czas, by dogłębnie przemyśleć, co tak naprawdę chcesz robić w życiu. Czasami samo skonkretyzowanie celu przybliża nas do niego.

8 » Aktualności » Krzanowice » Nie jak zwykle magistrat, ale tym razem Uczniowski Klub Sportowy zorganizował Dni Krzanowic. Pomógł samorząd, miejscowe DFK oraz Starostwo.

Działacze i siatkarki zbierają pieniądze na starty w nowym sezonie. Najdroższa będzie II liga – mówi prezes Jan Lach.

Kurier tygodniowy ży ją wylegitymować, poprosić o numer kontaktowy do placówki, jaką reprezentuje, a przede wszystkim uczulić sąsiadów. Należy pamiętać, że w razie jakiekolwiek wątpliwości od razu dzwonić na policyjny nr 997 – mówi mł. insp. Henryk Mordeja, zastępca komendanta.

Dla miłośników fantasy

Magiczne miecze, wilkołaki likantropy – czyli wszystko, co wiąże się z literaturą fantasy już wkrótce w Raciborzu. Wielkimi krokami zbliża się bowiem Polsko-Czeski Konwent Miłośników Fantastyki. Impreza rozpocznie się 14 sierpnia. Miejsce – Zespół Szkół Specjalnych przy ulicy Królewskiej. Konwent odbywać się będzie jednocześnie w kilkunastu salach – wyjaśnia Małgorzata Michalczyk z raciborskiej biblioteki, instytucji, która jest współorganizatorem. Aby wziąć udział trzeba się zarejestrować elektronicznie na stronie internetowej organizatora. A warto, ponieważ dzięki dofinansowaniu, za noclegi podczas imprezy nie trzeba płacić, pod warunkiem, że rejestracji dokona się odpowiednio wcześnie. – Liczba miejsc jest jednak ograniczona – zastrzegają organizatorzy. – System zatrzyma się po przyjęciu i potwierdzeniu 200 zgłoszenia. Przy czym ostatnie 30 pozycji to lista rezerwowa. Wkrótce też pojawi się czeska wersja systemu rejestracji. Raciborski Konwent Miłośników Fantastyki i RPG GOBLIKON jest spotkaniem zrzeszonych i nie zrzeszonych miłośników literatury, filmu i gier o szeroko pojętej tematyce fantastycznej.

Celem imprezy, podobnie jak organizującego ją klubu Bastion, jest propagowanie inteligentnej rozrywki wśród młodzieży szkolnej i pracującej. Wraz z promocją fantastyki i RPG staramy się też zawsze poszerzać wiedzę przyjeżdżających do nas uczestników na temat Raciborza, między innymi poprzez zachęcanie do odwiedzenia tutejszego muzeum.

Impreza jest współfinansowana ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego i budżetu państwa. Więcej szczegółów na stronie internetowej: www. goblikon.org

P

Piątek, 7 sierpnia 2009 » www.naszraciborz.pl

Dni Krzanowic:

UKS zbiera na II ligę – Spodziewamy się kilka tysięcy złotych dochodu – mówi prezes UKS Jan Lach. To pozwoli pokryć część wydatków związanych ze startami. – Obliczyliśmy, że potrzebujemy 85 tys. zł – dodaje Lach, na starty w II lidze (klub właśnie

co wywalczył awans), w kadetkach, młodziczkach oraz rozgrywkach piłki plażowej.

Podczas dwudniowego festynu pod namiotem na krzanowickim Rynku, przygotowano szereg atrakcji – występów (krzanowicki Omy, kabaret To

Trener Kuziak kręci zuzką

nie my, miejscowe talenty), zabawę oraz losowanie nagród.

W sobotę przyszło około pół tysiąca osób. W niedzielę, mimo upału, już po 16.00 namiot był prawie pełny. W sobotę też podziękowano za grę i symboliczne pożgnano 15-letnią Magdę

Mimo upału pod namiotem zebrały się setki ludzi-

Kuziak, która nowy rok szkolny rozpocznie w murach sosnowieckiego SMS-u. Utalentowana siatkarka, podpora UKS-u, chce postawić na karierę sportową. W Sosnowcu będzie mogła trenować z najlepszymi równolatkami w kraju. W II lidze, niestety, nie będzie bronić barw UKS Krzanowice. Założy natomiast strój klubu w rozgrywkach kadetek.

W organizacji festynu klubowi pomogło blisko 30 sponsorów, m.in. Urząd Miejski, Starostwo, DFK, Durest, Ja-

Siatkarki rozdawały nagrody

Racibórz » Dwudziestoosobowa grupa dzieci i młodzieży z ukraińskiego Rohatynia wraz z ośmioma opiekunami rozpoczęła 3 sierpnia wizytę wakacyjną w Krzanowicach. Młodych Ukraińców goszczą ich polscy koledzy, którzy w sobotę wyjadą na wakacje do Rohatynia.

nusz Duda, Manfred Restel, Rafako, Rameta i Bank Spółdzielczy. W piekarni Machury w Borucinie przygotowano 2000 kołaczy pod kierunkiem Eweliny Daniszewskiej.

– Chciano od nas kupić II ligę, ale nie sprzedaje się sukcesów. Powalczymy o jak najwyższe miejsce. Z finansami sobie poradzimy. Mamy już obiecaną pomoc. Rafako dało nam 5 tys. zł. Sporo pieniędzy wpłynęło z 1 proc. podatku – cieszy się prezes Lach. (waw)

Pamiątkowe zdjęcie przed krzanowickim magistratem

Przyjaźń słowiańskiej wspólnoty Dokładnie 10 lat temu, na początku sierpnia 1999 r., Krzanowice i Rohatyń rozpoczęły partnerską współpracę. Od 2002 r. trwa nieprzerwanie wymiana dzieci i młodzieży. Ukraińcy przyjeżdżają do Polski, zwiedzając Krzanowice, ziemię raciborską oraz najciekawsze zakąt-

Reklama

ki naszego kraju, potem krzanowiczanie jeżdżą na Ukrainę.

W tym roku grupa Ukraińców spędzi w Polsce pierwszy tydzień sierpnia. Ich pobyt organizuje miejscowy Zespół Szkół w Krzanowicach. Pieniądze na organizację wypoczynku zabezpieczył samorząd.

Reklama

Przy kominku RESTAURACJA

P

Organizujemy:

- wesela - komunie - bankiety - studniówki - urodziny - komersy - stypy - zabawę sylwestrową - inne imprezy okolicznościowe

Racibórz-Markowice ul. Gliwicka 8 tel. 032 415 60 70 kom. 516 476 624

3 sierpnia pobyt uroczyście zainugurowało spotkanie z burmistrzem Manfredem Abrahamczykiem w magistracie.

Ukraińcy wręczyli mu szytą na miarę ukraińską bluzę. – Przyjaźń narodów nie zna granic, szczególnie przyjaźń naszej słowiańskiej wspólnoty – mó-

wi szefowa ukraińskiej delegacji. Burmistrz życzył gościom miłego pobytu, podkreślając, że z czasem współpraca doprowadzi do przyjaźni pokoleń. – Może doczekamy się krzanowickorohatyńskiej rodziny – dodał.

W programie pobytu Ukraińcy mają: wycieczkę do KraReklama

kowa, spotkanie ze starostą raciborskim i zwiedzanie Raciborza oraz okolic, w tym Arboretum Bramy Morawskiej, dyskotekę i wspólny grill, wizytę w Hradcu nad Morawicą i warsztaty ceramiczne w szkole. (waw)

« Reklama « 9

Piątek, 7 sierpnia 2009 » www.naszraciborz.pl Reklama

Reklama

Reklama

DobreButy Racibórz ul. Opawska 9 Reklama

meble na wymiar t T[BGZ t LVDIOJF t NFCMF CJVSPXF t NFCMF OJFUZQPXF PROJEKTY KLIENTÓW) WEKTOR Racibórz, ul. Kolejowa 10 a, tel/fax. 032 417 34 39, www.wektor-meble.pl Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

BILLA NAJLEPSZA DLA MNIE

Gwarancja niskich cen!

Oferta waóna od 6 do 12 sierpnia 2009 roku

www.billa.pl

-41%

-31% LIKATE DE

1 kg

10

99

paczka LIKATE DE SY

SY

BILLA

SOT

Łopatka zbójnicka BILLA

Ser Morski

15,99

luz - 14,99

1 kg

-10%

Cukier żelujący 2:1 Promyk

500 g 1 kg - 5,38

Napój Grand

multiwitamina

2l 1 l - 1,05

2

2

69

13

23,99

-25%

Pasztety

(różne smaki) Profi

131 g 1 kg - 11,37

2,99

09

99

Arbuz 1 kg 24,99

Serdecznie zapraszamy!

Oferta waÑna dla marketu BILLA

w Raciborzu przy ul. Opawskiej 45

1 0

49 1,99

99

Reklama

Reklama

PRODUCENT MEBLI

GRAND meble meble kuchenne na Twój wymiar zabudowa wnęk

pomiar i wycena

GRATIS

!

zadzwoń i umów się na GRATISOWY POMIAR Tel. 032 725 43 70

Kom. 728 496 026 e-mail: p.p.u.hgrand@interia.eu

10 » Aktualności »

Piątek, 7 sierpnia 2009 » www.naszraciborz.pl

OGŁOSZENIA DROBNE Dla domu

Komputer z Windows XP Pro PL Sprzedam komputer Dell microATX z Meble licencją i zainstalowanym systemem Windows XP Professional PL. 1 sztuka: Sprzedam 2,4 GHz, 512 RAM, HDD 40GB, karta Sprzedam tanio półkotapczan używa- grafiki zintegr. (PC biurowy w cenie ny w dobrym stanie. Tel: 0324109246, Windowsa!). Tel: 695-729-933, emaemail: kotek8420@o2.pl. il: pl@gopos.eu. Łóżko jednoosobowe Motoryzacja Sprzedam łózko jednoosobowe z materacem. Mogę przesłąć zdjęcia zain- Sprzedam teresowanym. Tel: 504 181 976, email: natalia19055@wp.pl.

VW GOLF 3 1,9 TDi 1994r. granat VW GOLF 3 1,9 TDi 1994r. granat 199 Usługi remontowe tys.km El, szyby, szyberdach, Radio CD, komplet dodatkowych felg, Po wymianie wszystkich płynów – 5999 zł. Tel: Wakacyjna promocja remontowa Wakacyjna promocja remontowa. Ta- 503031129. nio i sprawnie i dokładnie. Regipsy, Malowanie, Gładzie, Tynki maszyno- Mercedes 124 2,3 instalacja gawe, Docieplanie budynków, Dzwoń! Tel: zowa 503031129.

Mercedes w b.dobrym stanie, pierwszy lakier, rok produkcji 1989, kolor Wnętrza biały, cena 8500. Polecam naprawdę warto. Tel: 880877072, email: grisza1971@o2.pl.

PARKIETY Firma AS-DREW poleca bezpyłowe cyklinowanie, układanie parkietu, odnowa SKODA OCTAVIA KOMBI drewnianych schodów oraz profesjonal- 2003, silnik 1,9TDI 110KM, bogate ne doradztwo. Tel: 691 539 589, email: wyposażenie. Wystawiam pełną FV! as_drew@interia.pl.

Tel: 793384812.

Inne Rolety, żaluzje, moskitiery Rolety, żaluzje, moskitiery – krótkie terminy. Gwarancja na wykonaną usługę. Dojazd i montaż gratis. Tel: 604 729 874.

ZNISZCZONE KORALE nie wyrzucaj żadnych korali – przyjdź, przerobię a będą jak nowe, może nawet ładniejsze bo TAKIE JAK CHCESZ. Tel: 032 415 5615.

Dla dzieci Sprzedam Łóżeczko dziecięcę Tanio sprzedam łóżeczko dla dziecka z materacem oraz półeczką do przewijania. Zainteresowanym prześlę zdjęcia. Tel: 504 181 976, email: natalia19055@wp.pl.

Komputery Sprzedam

WOŚĆ DOJAZDU DO DOMU UCZNIA. Tel: 505819369, email: renata.wo@ wp.pl.

KOREPETYCJE Z MATEMATYKI Udzielę korepetycji z matematyki. Tel: 664690791.

Inne Prace licencjackie i magisterskie Pomoc w pisaniu prac licencjackich i magisterskich, email: magic097@ wp.pl.

Prace, pisanie Pomoc w pisaniu prac magisterskich i licencjackich z zakresu nauk humanistycznych, email: martitos1@o2.pl.

Nieruchomości Mieszkanie sprzedam Sprzedam mieszkanie ul. Kossaka Sprzedam mieszkanie 2-pokojowe, 50 m2, ul. Kossaka. Tel: 603 813 914.

SPRZEDAM TANIO I OKAZYJNIE!!!

SPRZEDAM OKAZJYJNIE! mieszkanie w okolicach Raciborza, bezczynszowe, w pełnym wyposażeniu, po kapitalnym Oryginalne kołpaki do VW 13" remoncie, 76 m kw. tzn. 3-pokojowe + Oryginalne kołpaki do VW 13" w do- działka, BARDZO WYSOKI STANDARD! brym stanie. 100 zł za komplet. Tel: Tel: 698902091.

503031129. bezczynszowe mieszkanie Kupię Sprzedam mieszkanie bezczynszowe (50 zl podatku na rok), 70 m kw, 3 Kupię przyczepkę samochodową pokoje, blok i mieszkanie po kapitalKupię przyczepkę samochodową do nym remoncie, dwupietrowy budynek, 400 zł z papierami. Tel: 503031129.

5 km od centrum Raciborza, 135000zl w cenie mieszkania 3 ary dzialk. Tel: KUPIĘ NISANA MICRA 662-433-607.

Kupię 3-4 letni sam. od 1go właściciela Micra, corsa, yaris, 4/5 drzwi. Tel: 601 Kawalerke w Raciborzu sprzedam 237 650, email: wes24@wp.pl.

Sprzedam kawalerke 30,1 m2 w Raciborzu na ul. Żółkiewskiego, cena Kupię fiata seicento 65000 PLN. Tel: 609424664, email: Kupię fiata seicento o pojemności 900 siemiat@wp.pl. cm sześciennych, bezwypadkowy. Tel: srzedam mieszkanie 0793931817. mieszkania ul. Słowackiego i Chodkiewicza 3-pokojowe, wyremontoUsługi wane, cena do negocjacji. Tel: 693TRANSPORT 368-121.

USŁUGI TRANSPORTOWE DO 3,5T W KRAJU I ZA GRANICĄ, PRZEPROWADZ- Sprzedam mieszkanie KI. Tel: 609 422 555.

Sprzedam mieszkanie 55 m2. IVp. Liczniki CO i woda. Telefon + internet + tv kablowa. Okna PCV. Tel: Nauka +48603575793, email: nashaden@ Korepetycje gmail.com.

Tanio sprzedam monitor Sprzedam rewelacyjny monitor CRT 17" LG F700B. Rok produkcji 2003. Mało używany. Stan wizualny i techniczny: CHEMIA Mieszkanie kupię IGŁA! Polecam! Cena: 50 zł, email: ta- KOREPETYCJE Z CHEMII ORZA PRZYnio_sprzedam@o2.pl.

GOTOWANIA DO MATURY. MOŻLI- Mieszkanie

Ogłoszenia drobne przyjmowane są w redakcji tygodnika Nasz Racibórz przy ul. Staszica 22, Koszt ogłoszenia drobnego to 5 zł brutto (do 15 słów), cena obejmuje również publikację ogłoszenia na portalu www.naszraciborz.pl OFERTA NIE DOTYCZY OGŁOSZEŃ TOWARZYSKICH

Kupię mieszkanie na parterze lub 1 pię- Pośrednictwo trze na ul. Żorskiej. Tel: 606115024. kupię Mieszkanie wynajmę Kupię działkę rekreacyjną. Tel: 698501-854.

KOMFORTOWA KAWALERKA W CENZamienię TRUM DO WYNAJĘ DO WYNAJĘCIA KOMFORTOWA I W Zamienię mieszkanie 41 m2 (dwa poPEŁNI UMEBLOWANA KAWALERKA koje), kuchnia z oknem, łazienka z okW CENTRUM RACIBORZA; MIESZKA- nem, ogrzewanie gazowe, nowe okNIA JEST PO KAPITALNYM REMON- na, niski czynsz na większe. Tel: 600CIE; OGŁOSZENIE PRYWATNE – TYL- 134-627.

KO POWAŻNE OFERTY; MOŻLIWOŚĆ PRZESŁANIA ZDJĘĆ NA MAILA. Tel: Inne 882419717, email: olenderk@tlen.pl.

ZAMIENIĘ KAWALERKĘ Mieszkanie do wynajęcia Zamienię kawalerkę w centrum na Mieszkanie 3 pokoje na I piętrze, ni- mieszkanie dwu- lub trzy- pokojowe. ski blok, przy ul. Żorskiej, częsciowo Tel: 695 813 222. umeblowane – DO WYNAJĘCIA OD ZARAZ. Cena 1000 zł (czynsz + wo- ZAMIENIE MIESZKANIE da + gaz + c.o) oprócz prądu i tv. Tel: zamienię kawalerke 36 m2 w r-rz cen663-820-001. trum pierwsze piętro mały czynsz po kapitalnym remoncie (ogrzewanie piecowe) na komunalne 2/3 pokojowe w Mieszkanie do wynajęcia Mieszkanie do wynajęcia, 2-pokojowe, r-rz. Tel: 664083043, email: aas08@ umeblowane + AGD, 1p. w bloku IVp. wp.pl. przy ul. Słowackiego 20. Odstępne 550 + czynsz 360 + prąd + gaz. Kaucja do Mieszkanie za dom uzgodnienia. Tel: 501402111, email: Zamienię komfortowe, 4-ro pokojomuzungu@op.pl. we mieszkanie (70 m2+duża loggia 6 m) w Raciborzu na dom do remonDom wynajmę tu (do 100 tys.wartość) plus dopłata do mieszkania w okolicy – do 25 km.

Szukam domu do wynajęcia Najchętniej na wolnostojący, email: poMałżeństwo szuka domu do wynajęcia run@wp.pl. na dłuższy okres czasu w Raciborzu lub okolicach (proszę dzwonić po 18-tej). Ogrodnictwo Tel: 024150195, 782924165, email: ja37ikd@o2.pl.

Sprzęt

Działkę sprzedam Działka rekreacyjna Sprzedam działkę rekreacyjną w Brzeziu pod Widokiem. Tel: 032 415 34 04.

KOMPOSTWNIK Kompostownik, duży – 400 l, zamykany z tworzywa, tanio sprzedam.http://www. kompostowniki.pl/kompostowniki.php.

Tel: 506030157.

Sprzedam działkę w Tworkowie Praca Sprzedam działkę budowlaną w Tworkowie. Cena 20,000 zł. Tel: 508 924 Dam pracę 695, email: ciri234@wp.pl.

PRACA OD ZARAZ! Firma z Żor produkująca meble tapiceLokal użytkowy sprzedam rowane zatrudni tapicerów i krawcowe.

SPRZEDAM RESTAURACJĘ Zapewniamy transport do pracy. Tel: Sprzedam prosperującą restaurację w 032-4747650, email: akrosia@vp.pl. Żorach. Kompletnie wyposażona. Nowoczesna kuchnia i produkcja od su- zatrudnię fryzjerkę rowca. Stała klientela i kalendarz imprez. Zatrudnię fryzjerkę na 1/2 etatu do SaCzynsz przystępny. Tel: 516176373, lonu w Nędzy. Tel: 888 153 533. email: life37@interia.pl.

Garaże

Szukam pracy

SZUKAM PRACY Garaż na ul.Górnej Od zaraz zaopiekuję się osobą starszą/ Sprzedam garaż na ulicy Gónej z prą- samotną. Proszę dzwonić po 20:00. Tel: dem i kanałem. Cena do uzgodnienia. 032 419 91 03.

Tel: 501251528, 032 415885.

SZUKAM PRACY Skończyłam Państwową Wyższą Szkołę w Raciborzu. Szukam pracy biurowej.

Angielski w stopniu komunikatywnym, obsługa komputera. Szybko się uczę, jestem komunikatywna i chętna do pracy. Tel: 783672664, email: sylwia. m20@interia.pl.

Szukam Pracy Kierowca kat.C + operator koparkoladowarki poszukuje zatrudnienia.Mlody, mobilny, chetny do pracy szybko sie uczy. Tel: 886276970, email: grisza4@o2.pl.

Studentka szuka pracy Studentka z licencjatem, w trakcie dalszej nauki szuka dobrze płatnej pracy, email: olenka1987@o2.pl.

Różne Sprzedam PIANINO Pianino Legnica – 2,500 zł stan bardzo dobry. Tel: 0606873182.

Sprzedam motorolle w375 Sprzedam używaną motorolle w375 (zestaw) w b.dobrym stanie. cena 60 zł. możliwość zobaczenia i odebrania tel osobiście. Tel: 604552356, email: olenka1987@o2.pl.

Inne Zgubiono legitymację studencką Zgubiono legitymację studencką PWSZ w Raciborzu nr 5243. Znalazcę proszę o kontakt. Tel: 507 822 268.

Nagrania radiowe Potrzebujesz dźwięków do reklamy albo całej reklamy radiowej?! Wszystko co tylko związane z nagraniami i produkcją dźwięku załatwisz z nami, najtaniej w regionie! Tel: 791 965 297.

Zdrowie Lekarze Specjalista chorób wewnętrznych Irena Leśnik Lekarz medycyny specjalista chorób wewnętrznych Irena Leśnik. Rejestracja telefoniczna: 032 419 92 90, www. tarczyca-raciborz.pl.

Zwierzęta Sprzedam SPRZEDAM SPRZEDAM OWCZARKI NIEMIECKIE DŁUGOWŁOSE. Tel: 664 760 235.

WITAMY W RACIBORZU

Paulina Śliwińska pojawiła się na tym najpiękniejszym ze światów 27 lipca. Sprawiła tym ogromną radość mamusi Helenie i tatusiowi Pawłowi. Gdy Paulinka urodziła się, mierzyła 52 cm i ważyła 3 270 g.

Córka Anny i Marcina Rząsy z Włodzienina urodziła się 29 lipca. Gdy przyszła na świat, ważyła 3 400 g i mierzyła 53. Szczęśliwi rodzice wciąż zastanawiają się, jak dać na imię drugiej córeczce. Być może zdecyduje o tym jej 10-letnia starsza siostra Magdalena.

Pierworodny syn państwa Piechów przyszedł na świat 30 lipca.

Miał wtedy 53 cm wzrostu a ważył 3 200 g. Dumni i szczęśliwi rodzice, Maria i Marcin z Bogunic, już bardzo chcą zabrać małego syneczka do domu.

Tomasz Daniszewski przyszedł na świat 1 sierpnia. Ważył wtedy 3 180 g a mierzył 54 cm. Z narodzin syna cieszą się niezmiernie dumni rodzice, Bozena i Marek z Wojnowic. W domu czeka na malutkiego braciszka starsze rodzeństwo, 6-letni Michael i dwulatka Patrycja.

Córka państwa Zięciów z Jastrzębia urodziła się 3 sierpnia. Jest pierwszym dzieckiem Sabiny i Mirosława. W chwili narodzin ważyła 2 890 g i miała 55 cm wzrostu. Rodzice wciąż zastanawiają się nad imieniem dla pierworodnej córki, do wyboru maja ich aż pięć.

Wszyscy urzÚdnicy policji w mieĂcie zostali poinstruowani o tym, jak majÈ traktowaÊ ĝebrzÈcych. Wszystkich naleĝy kierowaÊ do ratusza, gdzie zajmie siÚ nimi wspomniana wyĝej komisja. ¿ebranina po domach, przy targu, koĂcioïach jest zabroniona. ¿ebracy spoza Raciborza muszÈ byÊ wysyïani do swoich miejsc zamieszkania i instruowani gdzie mogÈ znaleěÊ pomoc. Policja bÚdzie w tej operacji wspomagana przez dodatkowych 2 urzÚdników i bÚdzie postÚpowaÊ, z racji na nadzwyczajnÈ sytuacjÚ, bardzo delikatnie i wyrozumiale. Na koñcu burmistrz Schwarz wyraĝaï nadziejÚ, ĝe wszystkie podjÚte dziaïania przyniosÈ pozytywne skutki i poprawiÈ sytuacjÚ, zarówno biednych i ĝebrzÈcych jak i mieszkañców miasta. Aby jednak zrealizowaÊ wszystkie zamierzenia burmistrz podkreĂlaï wyraěnie, ĝe potrzebna jest znaczna pomoc nansowa mieszkañców, na co bardzo liczy. Pojedyncze egzemplarze odezwy, w cenie 1 grosza srebrnego, moĝna byïo kupiÊ w redakcji raciborskiego Anzeigera. Uzyskane w ten sposób pieniÈdze zasilaïy fundusz dla biednych.

Racibórz 10 lutego. Wielu szlachetnych ludzi, róĝnych zawodów i stanów, Ăwieckich i duchownych wyjeĝdĝa z Raciborza do okolicznych miejscowoĂci pomagaÊ chorym i umierajÈcym. Niektórzy z nich biorÈ sobie zadania ponad siïy. Poprzedniego dnia rozniosïa siÚ wiadomoĂÊ, ĝe jeden z ich sam zachorowaï na tyfus. Tylko moĝna mieÊ nadziejÚ, ĝe wiadomoĂÊ jest nieprawdziwa.

Zapaleñcy owi sÈ caïy dzieñ w drodze, brnÈ w Ăniegu, niosÈc chorym ĝywnoĂÊ, ubrania, lekarstwa, nawet drewno na opaï. Jest ich maïo, niewielu jak na ogrom cierpienia okolicznej ludnoĂci, pomocy zaĂ potrzeba ogrom.

Stan objÚtej zarazÈ okolicy moĝna by porównaÊ do matki z niemowlakiem, która stoi w oknie pïonÈcego domu i woïa o pomoc; jeĝeli pomoc nie przyjdzie bïyskawicznie, zginÈ.

W tych patetycznych sïowach naoczny Ăwiadek tamtych wydarzeñ prosiï mieszkañców miasta o pomoc i przede wszystkim o poĂpiech, gdyĝ, jak stwierdzaï, pomoc ma dotrzeÊ do chorych i walczÈcych o przetrwanie a nie zmarïych. W lutym 1848 r. sytuacja w okolicy Raciborza wyglÈdaïa katastrofalnie. W parai Lubomia, która liczyïa ok. 3000 wiernych, zmarïo w roku 1847 z gïodu, biegunki i innych chorób 276 osób. W styczniu 1848 r. na tyfus zmarïy tam 83 osoby. atwo policzyÊ,

Tak artyści przedstawiali zarazę

–2–

ĝe jeĝeli ĂmiertelnoĂÊ utrzymywaïaby siÚ w najbliĝszym czasie na podobnym poziomie, to po trzech latach nikt nie pozostaïby tam przy ĝyciu.

We wspomnianej juĝ parai Bieñkowice, która liczyïa 2100 wiernych rozsianych po kilku miejscowoĂciach, nie byïo lepiej. Bieñkowicki proboszcz udzieliï od 6 do 18 stycznia 170 ostatnich namaszczeñ. W tym czasie zmarïy 42 osoby. Tamtejszy wikary, ksiÈdz Biernacki, który pomagaï jak mógï swemu proboszczowi, odwiedziï od 19 stycznia do 1 lutego 60 chorych na tyfus, a w nastÚpnym tygodniu, do 9 lutego, kolejnych 55 chorych. Z tej liczby zmarïy 33 osoby. Warto dodaÊ, ĝe zmarïych zaczÚto grzebaÊ poza miejscowoĂciami, ludnoĂÊ obawiaïa siÚ bowiem, ĝe zaraza moĝe nie ustaÊ.

WróÊmy jednak do Raciborza. Jak siÚ wydaje, juĝ w styczniu pojawiïy siÚ tam pierwsze symptomy zarazy. W statystyce zgonów dotyczÈcych przeïomu roku 1847/1848, którÈ zamieszczono w jednym ze styczniowych numerów najstarszej raciborskiej i górnoĂlÈskiej gazety Allgemeiner Oberschlesischer Anzeiger, znajdujemy, jak moĝna sÈdziÊ, pierwsze oary zarazy. Na 14 zmarïych wtedy osób 3 miaïy symptomy chorób

Tajna Historia Raciborza cz. 12

zakaěnych. 27 grudnia 1847 r. zmarï na gorÈczkÚ nerwowÈ (Nerweneber) 28-letni asystent kancelaryjny Eduard Neumann. Natomiast 2 stycznia 1848 r. 2 osoby zmarïy na tyfus: 37 letni czeladnik krawiecki Johann Lisko i 23-letnia tkaczka Marie Marker.

Kolejna statystyka zmarïych w Raciborzu osób pochodzi z poczÈtku lutego. W przeciÈgu niecaïych 3 tygodni w mieĂcie zmarïo 26 osób. Z tego na pewno 6 na tyfus, a 4 kolejne prawdopodobnie na tÚ zarazÚ. W statystykach sprzed 160 laty redaktorzy nieco dowolnie interpretowali powód zgonu.

Bardzo czÚsto zdarzaïo siÚ, ĝe dla osób starszych, które zmarïy w wieku powyĝej 70 lat jako powód zgonu podawano zgrzybiaïoĂÊ (Alterschwäche).

Wiele z tych osób, z racji wieku, byïo najbardziej naraĝonych na choroby zakaěnie. To samo tyczy siÚ dzieci, których umieralnoĂÊ byïa wówczas wielokrotnie wyĝsza niĝ dzisiaj. Warto sobie uzmysïowiÊ, ĝe ze wspomnianych wyĝej 26 osób, dziewiÚcioro to dzieci, z których najstarsze miaïo 7 lat, najmïodsze zaĂ urodziïo siÚ martwe.

Na to, ĝe zaraza juĝ w styczniu dotknÚïa Racibórz, a przynajmniej wïodarze miasta widzieli zbliĝajÈce siÚ za-

groĝenie, wskazuje teĝ dziaïalnoĂÊ rady miejskiej. Program jej sesji z 28 stycznia 1848 r. byï poĂwiÚcony w wiÚkszoĂci zagadnieniom dotyczÈcym zagroĝenia epidemiÈ oraz dotyczÈcym pomocy dla chorych i najuboĝszych. Pierwszym punktem obrad byï etat szpitala i zapewnienia dodatkowych Ărodków nansowych dla personelu. Przegïosowano równieĝ zwiÚkszone nanse dla policji i stróĝów nocnych, prawdopodobnie w celu zwiÚkszenia nocnych kontroli w mieĂcie i na jego rogatkach.

W dalszej kolejnoĂci zajÚto siÚ rozpatrzeniem sposobów jak najlepszego wprowadzenia w ĝycie zarzÈdzenia rzÈdowego o zakazie wywozu z kraju wszelkich zbóĝ. Warto tutaj jeszcze raz przypomnieÊ, ĝe w zwiÈzku z katastrofalnymi zbiorami w ostatnich kilku latach, szczególnie na Górnym ¥lÈsku, ceny ĝywnoĂci wzrosïy katastrofalnie. Nie tylko w Prusach, takĝe w Kongresówce, w Galicji oraz na ¥lÈsku austriackim. Jak wspominaliĂmy, objawy zarazy pojawiïy siÚ teĝ w okolicach Opawy i Ostrawy. Spekulanci zaĂ, widzÈc moĝliwoĂÊ duĝego zarobku, próbowali eksportowaÊ ziarno nie baczÈc na gïód, tam, gdzie spodziewali siÚ najwiÚkszych zysków. Na koniec rada miejska zajÚïa siÚ problemem pomocy najuboĝszym i gïodujÈcym.

Powoïano specjalny zespóï, który miaï opracowaÊ program szybkiej pomocy dla potrzebujÈcych.

W tych trudnych czasach nie zapomniano o kulturze. W mieĂcie odbywaïy siÚ regularnie przedstawienia teatralne (niestety dzisiaj zapomniano o teatrze caïkowicie, zadawalajÈc siÚ bardziej przyziemnymi formami rozrywki). Na owych przedstawieniach zbierano datki dla najuboĝszych. W numerze 12. raciborskiego Anzeigera z poïowy lutego 1848 roku, ksiÈĝÚcy kapelmistrz Alter zamieĂciï ogïoszenie o naborze w Raciborzu dzieci do szkoïy muzycznej. Miaïa ona rozpoczÈÊ swÈ dziaïalnoĂÊ 1 marca. Dzieci miaïy byÊ na 3 lub 4 klasy a program nauki obejmowaï wiele instrumentów muzycznych – poczynajÈc od skrzypiec a na instrumentach dÚtych koñczÈc.

Dzieci miaïy byÊ poddawane corocznemu, niezaleĝnemu przesïuchaniu.

Rodzice mogli byÊ wtedy pewni, ĝe pociechy robiÈ postÚpy.

Kapelmistrz Alter zwracaï w ogïoszeniu uwagÚ na 2 waĝne rzeczy. Po pierwsze szkoïa pomoĝe wyksztaïciÊ przyszïych muzyków i chórzystów mogÈcych tworzyÊ raciborski chór i orkiestrÚ. Po drugie mïodzieĝ mÚska, która –3–

opanuje w dostatecznym stopniu grÚ i Ăpiew ma duĝe szanse traÊ podczas sïuĝby wojskowej do pododdziaïów muzycznych armii pruskiej. Kaĝdy puïk a nawet batalion owej armii miaï pewnÈ liczbÚ muzyków, orkiestry, gïównie dÚte, a takĝe trÚbaczy. W Raciborzu przez dïugie dziesiÈtki lat orkiestry dÚte oddziaïów raciborskiego garnizonu dawaïy cotygodniowe koncerty w róĝnych lokalach w mieĂcie, w lecie zaĂ na Ăwieĝym powietrzu. Sïuĝba w takich oddziaïach nie byïa tak bardzo uciÈĝliwa i monotonna. Z tego co nam wiadomo, szkoïa dziaïaïa, przynajmniej przez pierwszy okres swego istnienia, dosyÊ prÚĝnie.

WracajÈc jednak do smutnych zagadnieñ biedy i zarazy naleĝy stwierdziÊ, ĝe rada miejska utworzyïa w drugim tygodniu lutego specjalnÈ komisjÚ do pomocy biednym. Komisja bïyskawicznie przedstawiïa plan dziaïania i zaczÚïa go wprowadzaÊ w ĝycie. Niektórzy czytelnicy Anzeigera mieli za zïe magistratowi i komisji, ĝe nie opiekuje siÚ biedakami spoza Raciborza.

PiszÈ o tym do wspomnianej gazety sami zainteresowani. Komisja wiÚc musiaïa na ïamach gazety odpowiadaÊ czytelnikom. W anonimowym artykule z 16 lutego autor zachÚcaï komisjÚ do zapewnienia biednym pracy poprzez zatrudnienia ich do sprzÈtania ulic.

Stwierdzaï, ĝe nawet na rynku pod ratuszem jest brudno, a w okresach odwilĝy moĝna tam utopiÊ siÚ w bïocie.

Byïoby wiÚc poĝytecznym, zajÈÊ siÚ tÈ sprawÈ. OczywiĂcie istnieje problem odpowiedniej iloĂci pojazdów, którymi wywoĝono by wszelkie zanieczyszczenia. Autor i tu widziaï rozwiÈzanie, bo jak stwierdzaï, w radzie miejskiej jest wiele osób pracujÈcych na kierowniczych stanowiskach na Kolei Wilhelma, a z okresu niedawnej budowy podkïadów, szyn i budynku stacji pozostaïo jeszcze w Raciborzu bardzo duĝo wozów i taczek. Na koniec anonim zapewniaï, ĝe takie postÚpowanie przyda siÚ wiosnÈ i podczas zbiorów, wiele osób bowiem, przyzwyczajonych do ciÚĝkiej pracy, bÚdzie chciaïo pracowaÊ u okolicznych chïopów i ziemian, a nie tak jak bywaïo to w poprzednich latach. Wielu biednych i bezrobotnych wolaïo bowiem ĝebraÊ niĝ pracowaÊ twierdzÈc, ĝe z pracy majÈ mniej pieniÚdzy niĝ z ĝebraniny. W Odpowiedzi z 18 lutego 1848 r. czytamy co nastÚpuje: „...zakres terytorialny pracy komisji, z maïymi wyjÈtkami, zamyka siÚ w granicach miasta Raciborza. Obcy biedni nie mogÈ byÊ przez gminÚ utrzymy-

wani bowiem brakuje na to pieniÚdzy a i prawo nakïada na gminÚ obowiÈzki zwiÈzane z pomocÈ spoïecznÈ dotyczÈcÈ wyïÈcznie swych mieszkañców. Inne jednostki administracyjne majÈ podobne obowiÈzki, jak gmina Racibórz... ¥wiadczenia w formie pieniÚĝnej lub w naturze otrzymujÈ tylko te osoby, które sÈ niezdolne do pracy.

Inni biedni muszÈ meldowaÊ siÚ w ratuszu, wykonywaÊ prace zlecone, posyïaÊ swe dzieci do szkoïy a nie na ĝebry...

Inne komisje rady miejskiej dwojÈ siÚ i trojÈ, aby w tym martwym, zimowym sezonie na rynku pracy zapewniÊ biednym zajÚcie i utrzymanie. Podkomisja miejska ds. utrzymania porzÈdku na ulicach wywalczyïa dodatkowe Ărodki, co pozwoliïo na zatrudnienie podwójnej iloĂci potrzebujÈcych... Komisja raciborska ma jednak propozycjÚ dla ludzi dobrej woli, którzy chcÈ pomóc biednym spoza Raciborza. Nieliczne osoby zatrudniïy juĝ potrzebujÈcych z okolicznych gmin do np. odĂnieĝania czy usuwania z dróg lodu. Wiele zamoĝnych osób moĝe zrobiÊ podobnie i w ten sposób, przynajmniej chwilowo, problem zostanie zïagodzony...

Komisja pragnie stwierdziÊ, ĝe na listach, które znajdujÈ siÚ w ratuszu, widnieje juĝ ponad 240 nazwisk miejscowych biednych, którym juĝ teraz nie moĝna zapewniÊ wiÚcej aniĝeli 1 srebrny grosz na dzieñ...” Na koñcu stwierdzano, ĝe czïonkowie komisji bÚdÈ dokïadnie sprawdzaÊ wszelkie nadsyïane pomysïy, nie bÚdÈ natomiast z braku czasu odpowiadaÊ na anonimowe listy.

Racibórz 11 lutego. Anonimowy autor pisaï o sytuacji w Raciborzu w nastÚpujÈcych sïowach: „...Wczoraj i przedwczoraj miaïem okazjÚ przekonaÊ siÚ ile wspóïczujÈcych osób o zïotym sercu, chÚtnych do pomocy i gotowych nieĂÊ wszelkÈ pomoc poznaïem w Raciborzu i okolicy. Od wczoraj dotarïo do Raciborza kilka transportów z róĝnych czÚĂci ¥lÈska. Przywieziono nowe ubrania, koce, kilka ton ryĝu, 100 talarów w gotówce. Szczególnie ubrania sÈ bardzo waĝne, bowiem chorzy, którzy czÚsto leĝÈ na podïodze, nie majÈ czego ubraÊ i marznÈ. Z ĝywnoĂciÈ zaĂ sytuacja wyglÈda dobrze, poniewaĝ komitet pomocy oarom epidemii z Wrocïawia organizowaï ciÈgïe dostawy kolejÈ. Zapasy deponowano w magazynach na stacjach w Wodzisïawiu ¥lÈskim, Rybniku i ¿orach. Duĝo pieniÚdzy potrzebujÈ okoliczne szpitale, które przyjmujÈ gïównie chorych na tyfus. Bardzo dobrze sprawdziïy siÚ

Tajna Historia Raciborza cz. 12

ska. Tam zamieszkaïy w domach zamoĝnych mieszczan. WiÚkszoĂÊ z nich zostaïa nastÚpnie adoptowana.

Z caïego ¥lÈska nadchodziïy teĝ potÚĝne skrzynie z ubraniami. Byïa zima a wielu mieszkañców Górnego ¥lÈska nie miaïo ciepïej odzieĝy, wielu biedniejszych nigdy w ĝyciu nie posiadaïo butów, tylko robione wïasnorÚcznie chodaki. Jeĝeli na skrzyniach nadawcy zaznaczyli, ĝe sÈ to dary dla GórnoĂlÈzaków, to poczta i kolej nie pobieraïy za przesyïkÚ ĝadnych opïat.

11 lutego przybyï do Raciborza posïaniec, który przez kilka dni jeědziï po miejscowoĂciach powiatu rybnickiego i pszczyñskiego. WiadomoĂci, które przywiózï do Raciborza byïy zatrwaĝajÈce. W powiecie rybnickim byïo 1618 sierot, którym naleĝaïo udzieliÊ bïyskawicznej pomocy, w innym wypadku byïy zagroĝone ĂmierciÈ. 3170 osób przezwyciÚĝyïo tyfus i wyzdrowiaïo.

WiÚkszoĂÊ z nich jednak wymagaïa wsparcia, gdyĝ nie miaïa ĝywnoĂci ani

Tajna Historia Raciborza cz. 12 powstaïe w miejscowoĂciach, które posiadaïy stacjÚ kolejowÈ, prowizoryczne piekarnie. Pieczono tam chleb z przywoĝonej kolejÈ mÈki dla gïodujÈcej ludnoĂci. RozwiÈzanie takie byïo zbawienne, bowiem, jak wspomniaïem wczeĂniej, ceny chleba i podstawowych zbóĝ poszybowaïy podczas zarazy w górÚ i nikogo nie byïo staÊ na ich kupowanie...”

Takĝe rzÈd prowincjonalny zaczÈï, z pewnym opóěnieniem, pomagaÊ ludnoĂci. W Rybniku, ¿orach i Wodzisïawiu ¥lÈskim urzÈdzono prowizoryczne domy dziecka dla okolicznych sierot.

11 lutego na tereny dotkniÚte zarazÈ przybyï przedstawiciel komitetu pomocy z Wrocïawia asesor rzÈdowy Schneer w celu koordynowania na miejscu akcji pomocy. Natychmiast postanowiono wysïaÊ 40 sierot pïci ĝeñskiej do Wrocïawia. Przesïano je najpierw do okolicznych miast, gdzie dostaïy nowe ubrania, zostaïy przebadane przez lekarza i wysïane kolejÈ do stolicy ¥lÈREKLAMA

Racibórz

Ărodków nansowych na jej zakup. Ok. 1500 leĝaïo w chorobie. Im takĝe naleĝaïo szybko pomóc, wiÚkszoĂÊ z nich bowiem byïa bardzo biedna, bez Ărodków do ĝycia i bez lekarstw.

Racibórz 12 lutego 1848 r.. Tyfus rozprzestrzeniï siÚ dotychczas po lewej stronie Odry. Pierwsze meldunki o zaraĝeniach przyszïy z Baborowa.

W Kietrzu choroba dotknÚïa ksiÚdza kanonika Molerusa oraz jego 2 wikarych. Msze i posïugÚ kapïañskÈ musiaï tam zapewniÊ kapïan z pobliskiej wioski. Trzeba dodaÊ, ĝe chorowaïo bardzo duĝo kapïanów. Jest to zrozumiaïe, wszyscy bowiem peïnili posïugÚ wĂród chorych i umierajÈcych.

C.D.N. Piotr Sput, raciborski historyk, autor szeregu szkiców, na co dzieñ nauczyciel w Zespole Szkóï Mechanicznych, doktorant na Uniwersytecie Wrocïawskim.

Sentymentalny antologia raciborskich pocztówek

od końca XIX w. do końca XX w.

Zobacz dawne oblicze miasta i czasy PRL-u.

Albumu szukaj: Empik, Sowa, Dom Książki, Oficyna –4–

TAJNA HISTORIA RACIBORZA cz. XII

Piotr Sput

część II

Zaraza 1848 roku

Pochówek ofiary zarazy (fot. www.hrionline.ac.uk) REKLAMA

Bistro Shiro

w raciborskim Rynku

RESTAURACJA · PIZZERIA

« Sport « 13

Piątek, 7 sierpnia 2009 » www.naszraciborz.pl

Racibórz » W najbliższym czasie na łamach portalu Nasz Racibórz przedstawimy drużynę RTP Unia Racibórz, która 22 sierpnia rozpocznie walkę o obronę tytułu Mistrza Polski, a także zadebiutuje w europejskich rozgrywkach Champions Leaque. Dzisiaj rozpoczynamy od prezentacji bramkarek.

ARMIA TRAWIŃSKIEGO

prawie gotowa W sezonie 2009/2010 trenerzy Remigiusz Trawiński i Andrzej Jasiński będą mieli do dyspozycji trzy bramkarki: Darię Antończyk, Marlenę Janeczek i Dorotę Wilk. Pierwsza z nich to niekwestionowany talent bramkarski. Po pięciu latach treningu ma już za sobą mecze w kadrze Polski i klubowy rekord czasu gry bez przepuszczonego gola, chociaż początki wcale nie były łatwe. – Chyba do końca życia będę pamiętać mecz, w któ-

rym dostałam popularną siatkę, a na dodatek przeciwniczki trzy razy wrzuciły mi piłkę za kołnierz, piłka przeleciała górą spokojnie wpadając do siatki – opowiada Daria Antończyk.

Czarująca Antosia z Jastrzębia Zdroju jest w piłce nożnej od sześciu lat. Wcześniej zdobyła brązowy medal Mistrzostw Polski w boksie. Na początku piłkarskiej przygody grywała w ataku teraz z powodzeniem broni bramki Unii i coraz częściej reprezentacji Polski. Wszyscy

pamiętają ją jeszcze jako kapitana drużyny teraz opaskę przekazała najbardziej doświadczonej w zespole Agnieszce Karcz.

– O tym, że gram w piłkę nożną zadecydował całkowity przypadek. Koleżanka, z którą studiowałam została zaproszona na trening dziewcząt i zabrała mnie ze sobą i tak jakoś zostałam – wspomina Daria Antończyk. W wolnym czasie lubi spotkania z przyjaciółmi i zdecydowanie preferuje aktywny wypoczynek; jazdę na rowerze,

Daria Antończyk, Marlena Janeczek i Dorota Wilk

piłkę siatkową. Bardzo lubi tańczyć, ale w dyskotece można ją spotkać wyłącznie w towarzystwie swojego partnera, również piłkarza.

W tym składzie Unitki będą bronić tytułu mistrza

Marlena Janeczek pochodzi z Częstochowy, gdzie przygodę z piłką rozpoczęła w drużynie Gol Częstochowa po kilku latach przeszła do II ligowej drużyny KS Goleszów, a trzy lata temu trafiła do RTP Unia Racibórz. Po przerwie spowodowaną kontuzją wróciła do bramki w meczu z Pragą Warszawa. – W ciągu jedenastoletniej kariery wiadome, że były lepsze i gorsze momenty. Pewnie nigdy nie zapomnę porażki w meczu z Białorusią 0:9, ale na przykład w ostatnim meczu ze Slavią Praga wybroniłam dwa razy „sam na sam” – mówi Marlena Janeczek. Szczypior, bo tak koleżanki najczęściej nazywają Marlenę szczególnie lubi swój tatuaż i dynamiczną muzykę.

Najmłodsza w tym gronie Dorota Wilk grę w piłkę nożną rozpoczynała w szkolnej drużynie z chłopakami. Grała wtedy w ataku. – Pochodzę z Kolbuszowej, w szkole grałam z chłopakami, później trener namówił mnie do gry we właśnie założonej drużynie Sokół Kolbuszowa. Po dwóch latach gry trafiłam do RTP Unia Racibórz i już mam za sobą ko-

lejne dwa sezony. Przychodząc do Raciborza nie wiedziałam jeszcze czy będę grać w polu czy w bramce, ostatecznie zdecydowałam się na bramkę i tak już zostało. Najgorzej puszczona bramka to gol między nogami na halowych mistrzostwach Polski, od tamtej pory cały czas jest lepiej, a moje interwencje są spokojniejsze, ale w sumie tak naprawdę to nie lubię gadać – mówi Dorota Wilk. W czasie wolnym Dorota lubi spacery, no i oczywiście jak większość kobiet nie odmawia sobie szaleństwa na zakupach.

Generalnie jednak wszystkie trzy zdecydowanie na pierwszym miejscu stawiają utrzymanie najwyższej dyspozycji i odnoszenie kolejnych sukcesów na boiskach piłkarskich, a już niebawem czeka je wielkie wyzwanie – dobre występy w Champions Leaque.

Tymczasem pod okiem odbywającego staż trenerski menadżera i trenera bramkarzy Grzegorza Ziemińskiego szlifowały formę na obozie sportowym w Szymocicach.

PiK

Racibórz » Młodzież w końcu wywalczyła sobie skatepark. Miał powstać do wakacji na terenie Ośrodku Sportu i Rekreacji przy Zamkowej. A tym czasem nie ma jeszcze nawet projektu. Jerzy Kwaśny, dyrektor OSiRu zapewnia, że park powstanie do końca września. Skejci się niecierpliwią.

I gdzie ten nasz SKATEPARK? Na razie miłośnicy jazdy na deskorolkach spotykają się przy Opawskiej, na placu obok pomnika Arki Bożka.

Tam umieszczono skromne przyrządy dla skejetów. Jednak w ubiegłym roku dowiedzieli się, że plac zostanie sprzedany, a oni już nie będą mieli gdzie się spotykać. Dlatego postanowili zrobić wszystko, żeby miasto wybudowało im skatepark z prawdziwego zdarzenia.

Początkowo miał powstać w Parku Roth, ale ta propozycja szybko upadła. Pod koniec ubiegłego roku skejci, wspólnie z Adamem Reszką, prezesem klubu osiedlowego Strefa, uznali, że skatepark może powstać przy ul. Żółkiewskiego.

29 stycznia odbyło się zebranie w Strefie, na którym młodzież apelowała do władz miasta. – Chcemy miejsca, gdzie będziemy mogli doskonalić swoje umiejętności jazdy na rolkach, deskorolkach, trialu i BMX-ach – mówił na zebraniu Michał Kosel, radny z Młodzieżowej Rady Miasta. Propozycja utworzenia parku przy Strefie również upadła.

Ostatecznie władze miasta postanowiły, że skatepark powstanie na terenie OSiR-u.

– Powiedziano nam, że już w wakacje miejsce będzie gotowe, a tym czasem mija drugi miesiąc, a skateparku nie widać. Nie ma nawet projektu budowy podłoża – żalą się miłośnicy jazdy na deskorol-

kach. Skates obawiają się, że w tym roku parku nie zobaczą.

– Byłem u pana Kwaśnego i on zapewniał mnie, że w sierpniu będzie przetarg. A następnie budowa podłoża. I jak wszystko pójdzie zgodnie z planem to we wrześniu będziemy mieli park. Przyznam, że jesteśmy niepocieszeni, bo obiecują, obiecują i nic. Ale jeszcze jesteśmy cierpliwi – mówi Krzysztof Kretek, przedstawiciel miłośników deskorolek.

– Grupa zapaleńców jest naprawdę spora. Najwięcej jest osób od 18-25 lat. Ale jeżdżą i tacy, którzy dostali deski na komunię, czyli 10-latkowie.

Poza tym zjeżdżają się do naszego miasta skejci z sąsiednich miast. Dlatego miejsce do

Skejci nie mogą się doczekać skateparku

jazdy i ćwiczeń jest niezbędne – dodaje Kretek.

Jerzy Kwaśny, dyrektor OSiRu zapewniał nas, że przetarg na budowę zostanie rozstrzygnięty 12 sierpnia 2009 r.

Następnie firma, która go wygra, przystąpi do budowy

podłuża. Najpóźniej pod koniec września skatepark będzie funkcjonował. – Pierwszy przetarg został unieważniony, ponieważ wyłoniona firma zażądała zbyt wygórowaną sumę, której nie mieliśmy. Ale teraz myślę, że pójdzie już

wszystko z planem – tłumaczy Kwaśny.

Skatepark powstanie obok boiska do siatkówki plażowej przy drodze dojazdowej do motelu OSiR. (jula)

14 » Sport »

Piątek, 7 sierpnia 2009 » www.naszraciborz.pl

Racibórz » W sobotnim spotkaniu na ławce Unii zabrakło trenera Bernarda Sławika, który nie mógł już odwołać wyjazdu zaplanowanego dużo wcześniej zanim jeszcze został trenerem pierwszego zespołu. Jego team wygrał z Polonią Głubczyce.

Dali radę bez trenera Drużyna raciborskiej Unii w komplecie

Do przerwy na boisku przy ulicy Srebrnej był remis 1:1, a pięknego gola w 15. minucie zdobył dla Unii Jarosław Rachwalski, trafiając w okienko bramki bronionej przez Berezowskiego i w ten sposób ustalił wynik meczu do przerwy. Tego dnia wszystko rozpoczęło się obiecująco dla drużyny Polonii Głubczyce od gola zdobytego w 4. minucie przez Bieniasza.

– Piłkarze naszej drużyny pewnie pokonali beniaminka IV ligi opolskiej głubczycką Polonię. To był ostatni sparing przed nowym sezonem, który rozpocznie się w najbliższą sobotę 8 sierpnia. To prawda, że zaraz na początku meczu przytomnie w polu karnym zachował się Bieniasz i wpakował piłkę do naszej bramki. Dobrze, że chłopcy

Reklama

szybko wrócili do gry i wyrównali z rzutu wolnego. Chwilę później idealnie rozegrali piłkę jednak finalizujący akcję Edek Kowalczyk spudłował z bliska. Groźnie było pod naszą bramką kiedy po kiksie i zderzeniu obrońców Rejwer był w sytuacji „sam na sam” i przegrał pojedynek z Michałem Bedryjem. W pierwszej połowie jeszcze Kamil SzałReklama

kowski i Mariusz Frydryk próbowali zdobyć gole, ale nic z tego nie wyszło.

Drugą połowę nasza drużyna rozpoczęła od zdecydowanych ataków. Najpierw zablokowany został Kamil Szałkowski, ale jego kolejna akcja zakończyła się dokładnym dograniem do Mariusza Frydryka, który nie zmarnował sytuacji dając Unii prowadze-

nie. Dwie minuty później Rafał Haras zdecydował się na strzał z 18 metrów i precyzyjnie uderzona piłka znalazła się w siatce bramki gości. Jeszcze Jarosław Rachwalski nie wykorzystał sytuacji „sam na sam” z bramkarzem i na tym można powiedzieć skończyły się emocje w tym spotkaniu – podsumował mecz prezes Andrzej Starzyński.

KP Unia Racibórz: Michał Bedryj, Mirosław Pniewski, Piotr Sławik, Dawid Majewski (od 46 min. Tommasz Przeliorz), Dawid Fryt, Edward Kowalczyk, Łukasz Haras, Jarosław Rachwalski (od 46 min.

Rafał Haras), Kamil Szałkowski, Mariusz Frydryk.

PiK

Reklama

Reklama w tygodniku już od

40 zł za moduł

w pełnym kolorze!

Zamieszczajac 4 edycje reklam 5 edycję otrzymujesz GRATIS! Zapytaj o szczegóły:

Grzegorz Zimałka, e-mail: gz@naszraciborz.pl tel. 032 415 18 66, kom. 0509 505 765 Reklama

Reklama

Agencja Pracy PRACA W NIEMCZECH Legalna praca, zameldowanie, ubezpieczenie, zasiłek dla dzieci.

Zjazdy co 2 tygodnie.

Darmowe mieszkanie.

Renomowana Niemiecka firma budowlana oferuje pracę dla: » cieśli szalunkowych DOKA, PERI » murarzy » pomocników » operatorów dźwigów

Racibórz, ul. Batorego 5, pok. 215, II piętro tel. 032 410 47 24, kom. 0 603 859 629

Reklama

Praca w Polsce Praca w Holandii AGENCJA PRACY

SZUKASZ PRACY? SZUKASZ PRACOWNIKA? znajdziemy rozwiązanie!

R E K R U TAC J A , S E L E KC J A , L E A S I N G , O U T S O U R C I N G

od poniedziałku do piątku w godz. 8.00 do 16.00 Racibórz, ul. Długa 12

tel. 032 419 18 76-77 kom. 0695 452 125, 0609 632 957 e-mail: raciborz@inperson.pl

« Rozrywka « 15

Piątek, 7 sierpnia 2009 » www.naszraciborz.pl

Kupon nr 32/09

Krzyżówka Hasło:

Dziś do wygrania dwa dwupłytowe komplety z filmem i muzyką z musicalu „Spiseks”.



„Spisek’s” to autorski projekt raciborskiej młodzieży, o którym już niejednokrotnie można było przeczytać na łamach tygodnika i portalu „NaszRacibórz”.

SWITCH Entertainment to firma zrzeszająca tych samych ludzi, którzy pracowali nad musicalem „Spisek’s”.

Imię i Nazwisko:

SWITCH jest sponsorem krzyżówki w tym tygodniu.

Adres:

Litery z pól ponumerowanych od 1 do 26 utworzą rozwiązanie – myśl Gabrieli Zapolskiej

SWITCH Entertainment

organizacja eventów / kampanie reklamowe / projekty graficzne / organizacja wesel www.switchentertainment.pl tel: 791 965 297 / 693 588 432 / 695 399 500

data, podpis: .............................................................................................................

Hasło będące rozwiązaniem krzyżówki wraz z naklejonym kuponem (z lewej strony) prosimy przesyłać na kartkach pocztowych na adres redakcji („Nasz Racibórz” 47-400 Racibórz, ul. Staszica 22).

Spośród nadesłanych odpowiedzi wylosujemy dwie osoby, które otrzymają dwupłytowy komplet z filmem i muzyką z musicalu „Spiseks”. Czekamy do 14 sierpnia 2009 r. UWAGA! Tylko prawidłowo wypełnione i podpisane kupony biorą udział w losowaniu.

16  Aktualności 

PiÄ…tek, 7 sierpnia 2009 Âť www.naszraciborz.pl

Reklama

#%.425- (!.$,/7%

2ACIBĂ?RZ UL "ROWARNA

R�G ULICY 3OLNEJ Z "ROWARN– PN PT SOB ND

:!02!3:

#%.425- #()ÂŽ3+)%

2ACIBĂ?RZ UL %ICHENDORFFA

9 !-

PN PT SOB 7 DNIACH SIERPNIA

ODZIEĹť DZIECIĘCA ODZIEĹť DAMSKA ODZIEĹť MĘSKA GALANTERIA TOREBKI BIELIZNA BUTY

PRZY ZAKUPIE TOWARU POWYÂœEJ ZÂ?

OTRZYMAJ– 0AÎSTWO "ON O WART Z�

A PRZY ZAKUPIE POWYÂœEJ ZÂ?

"ON O WARTOyCI ZÂ?

Racibórz  Od 29 lat pani Maria Konieczna pomaga szczęściu. Tyle bowiem lat pracuje w punkcie Toto- Lotka, na rogu Nowej i placu Długosza, niedaleko fontanny. – To jest bardzo dobry punkt, w samym centrum Raciborza. Ludzie idą na Rynek, obok jest duşy parking. To pomaga – przyznaje.

Pomaga szczęściu, CZYLI BYLE TRAFIĆ MILION Jola Reisch Milionowa wygrana trafiła się w kolekturze koło fontanny tylko raz. – To było w 1997 roku – wspomina pani Maria. – To był młody chłopak, chodził jeszcze do technikum.

Wygrał wtedy chyba 3 miliony złotych. Ale potem klienci mi powiedzieli, şe ta wygrana to szczęścia mu nie przyniosła. Miał pieniądze, to szalał z kolegami i ponoć wszystko przehulał. Nawet matury nie zdał. Potem musiał jeździć do Holandii na zarobek.

Ruch w interesie jest cały dzień. W czasie, gdy ja rozmawiałam z panią Marią, grających obsługuje, jej mąş Bogdan. Przy okienku przez cały czas ktoś nadaje kupony a do większości z klientów pan Bogdan mówi po imieniu. – Juş pani daję wyniki, pani Zosiu. Pani Mario, proszę jeszcze chwilkę poczekać, zaraz wydrukuje kuponiki. No i co tam dzisiaj słychać, panie Stanisławie? – Ten punkt był tu od zawsze, a w okolicy nie ma innego – wyjaśnia pani Maria. Jednak wobec planów pozbycia się przez miasto placu Długosza, oba-

wia się trochę o przyszłość swojego miejsca pracy. – Nie wiadomo, czy ten plac sprzedadzą do kolumny, czy jeszcze dalej? I czy jak będzie naprzeciwko wielka galeria handlowa, to nas stąd nie wykurzą.

Na razie jednak stałych klientów nie brakuje. – Przychodzą osoby ze stałymi numerami, ale sporo gra na chybił trafił. Wiek teş jest róşny.

Oczywiście gra sporo emerytów, nie brak jednak i ludzi młodych – zauwaşa pani Maria. – Czasami przychodzą i mówią, şe trafili trójkę, a potem się okazuje, şe to czwórka a nawet piątka. Wtedy jest wielka radość. Wygraną do 2 tysięcy wypłacamy od ręki, oczywiście jeşeli są w kasie pieniądze. Jak są stali klienci to şeby ich nie odsyłać, sięgamy do własnego portfela.

Teraz jest duşo zdrapek, to czasami rodzice dają zagrać dzieciom. Nawet słyszałam, şe ostatnio w Chałupkach właśnie taki maluch wyciągnął los i wygrał 50 tyś. zł. Wprowadzono niedawno nową grę Keno gdzie losowanie jest co 5 minut. Moşna je obserwować na monitorze. Ale u nas na razie

nie ma wielu chętnych. To się sprawdza bardziej w lokalach, gdzie ludzie mogą usiąść i spokojnie poczekać na kolejne losowanie.

Stali klienci Toto-Lotka wiedzą, şe czasami wystarczy wydać niewiele ponad złotówkę, by wygrać jej wielokrotność. – Duşym powodzeniem cieszy się expres lotek, bo jeden zakład kosztuje 1,25 zł a moşna wygrać za trójkę nawet 40 zł.

W duşym lotku, jeden zakład za 2 zł, za wygraną trójkę płacimy zawsze 16 zł. Ostatnio jednak w Raciborzu nie było wielkich wygranych.

Jednak ludzie po drugiej stronie okienka liczą na wygraną. Po to zresztą tu przychodzą. Niektórzy codziennie. Pani Maria w tym roku wygrała juş 2 razy po 150 zł.

Pieniądze przeznaczyła na kolejne kupony, a część na paliwo na wyjazd do kurortu.

Wielkie nadzieje na wygraną ma teş inna stała klientka pani Zofia. – ŝeby choć milion trafić – mówi z nadzieją starsza pani. Ostatnio 8 razy z rzędu trafiła trójkę, a przydałaby się jakaś wyşsza kwota. Chociaş tak naprawdę pani Zofia

ma wątpliwości, czy podczas losowań wszystko przebiega prawidłowo. – Jak to jest, şe tyle osób gra, a nikt nie wygrywa? – dzieli się wątpliwościami. – Moşe jakieś magnesy tam mają, albo coś blokują?

Pomimo tego pani Zofia wciąş liczy na totolotkowy zastrzyk gotówki. – Na pewno podzieliłabym się z rodziną. Kupilibyśmy teş nowy samochód, bo mamy takiego starego golfa i mąş, choć mechanik to chory jest i juş nie ma siły go ciągle reperować. No i na jakieś wczasy byśmy pojechali. Na Majorkę – rozmarza się. – Nowy dom z ogródkiem by się kupiło, bo człowiek mieszka na 46 metrach kwadratowych. Coś dla siebie z ubrania, bo człowiek w starych rzeczach ciągle biega. Na leki teş by było, bo w tym wieku częściej się

choruje. I córkom bym pomogła. Koniecznie.

Pani Renata, sprzedająca okulary nieopodal budki Toto-lotka, uwaşa, şe nie ma szczęścia w grach losowych.

Szczęście ma za to jej 16-letni syn. – Siedem miesięcy temu wygrał 6 tysięcy. Miał piątkę, a jedna cyfra dalej i byłaby szóstka – nie moşe odşałować kobieta. Za pieniądze z wygranej syn pani Renaty rozbudował sobie komputer. Dał teş 4 tysiące mamie, şeby kupiła sobie nową naroşną kanapę. – On to do mnie mówi, mamo, ja wolę puścić kupon toto lotka niş na chipsy wydać pieniądze. Moşe wkrótce znowu mu się poszczęści. Milion by w zupełności wystarczył.

W kolekturze Totka przy ulicy Chełmońskiego juş 8 lat losy i zdrapki sprzedaje pani

Asia – Sama nie gram bo się boję, şe moşe mine to za bardzo wciągnąć. Widzę, ile ludzie czasami pieniędzy tracą. Ale teş wygrywają – przyznaje pani Asia. – Pani, o tych ludziach co tam grają to mówią, şe płacą podatek od głupoty – macha z dezaprobatą ręką w kierunku kolektury Toto Lotka 70-letni pan Henryk z Raciborza. – Nigdy nikt nic nie wygrał i nie wygra. – Nieprawda – nie zgadza się z jego opinią towarzysząca mu şona Aniela. – Znajoma jednej znajomej wygrała i meble do mieszkania sobie za to kupiła. – Nadzieja zawsze umiera ostatnia – śmieje się młody człowiek i wyciąga 6 złotych, by zapłacić za 3 kupony chybił trafił na najblişsze losowanie Duşego Lotka.