5-2010-[60]

Reklama

Reklama

RESTAURACJA PIZZERIA Racibórz, Rynek 10

Tygodnik bezpłatny

Wi

Raciielka b Krzy orska ż

5 luty 2010 Rok III, nr 5 (60) ISSN 1689-5606 www.naszraciborz.pl

..... » str. 2

ówka

MZB szkodziło wspólnotom

Administrator nie chce z nami gadać!

Jak to jest z tym rankingiem?

Rada Miasta uznała za zasadną skargę na Miejski Zarząd Budynków. Złożył ją jeden z prywatnych zarządców wspólnot, którym MZB było winne ponad 142 tys. zł. Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, wkrótce może nastąpić zmiana na fotelu szefa tej miejskiej jednostki. » str. 2

Krystyna Szustak, lokatorka bloku przy Lotniczej, od sześciu lat ma problem z wentylacją w mieszkaniu. Powód – nieprawidłowy ciąg kominowy. W weekend zamarzła jej kratka wentylacyjna w ubikacji. Administrator budynku nie reaguje i powtarza, że winne są zbyt szczelne okna. » str. 3

Opozycja ma atut w ręku, a dokładnie ranking Dziennika Zachodniego, który ocenia poczynania prezydentów śląskich miast. Mirosław Lenk nie wypadł w nim najlepiej i o to, dlaczego tak się stało, pytała 27 stycznia na sesji radna Małgorzata Lenart z PiS-u. » str. 5

10.000 BEZPŁATNYCH GAZET Racibórz, Kuźnia Raciborska, Krzyżanowice, Krzanowice, Pietrowice Wlk., Nędza, Rudnik, Kornowac, KIETRZ

Trzeba wyjaśnić

rosyjskie zbrodnie!

Racibórz » – Śląsk oczekuje rzetelnego i prawdziwego wyjaśnienia zdarzeń z czasów po wkroczeniu Armii Czerwonej w 1945 r., powiedzenia jasno prawdy o dramacie tej części Rzeczypospolitej – apelował na forum Sejmu poseł Henryk Siedlaczek podczas dyskusji o likwidacji IPN-u. » str. 3 Reklama

Reklama

OGŁOSZENIA DROBNE TYLKO Aby dodać ogłoszenie drobne, należy skorzystać z FORMULARZA na stronie www.naszraciborz.pl.

6,10 zł

podana cena jest ceną brutto i obejmuje publikację ogłoszenia do 200 znaków na portalu www.naszraciborz.pl przez 14 dni od daty dodania oraz w co najmniej jednym wydaniu tygodnika Nasz Racibórz

2 » Aktualności » Kuźnia Raciborska » Mieszkańcy Kuźni Raciborskiej skarżą się na zbyt mało miejsc parkingowych. Najtrudniej zaparkować przy Urzędzie Miasta, banku, poczcie i przedszkolu. Zimowa aura i zalegający śnieg nie pomaga im w tym. Ale wielu kierowców fakt ten wykorzystuje.

Kurier tygodniowy PlusLiga towarzysko w Raciborzu

Jak zapowiada magistrat, żeńskie drużyny PlusLigi siatkówki BKS Aluprof Bielsko-Biała i ENION Energia MKS Dąbrowa Górnicza mają zagrać w II połowie maja na uroczystym otwarciu hali sportowej przy Łąkowej. Komentować mają Sebastian Świderski i Piotr Gruszka.

– Załatwiamy mecz tych drużyn wspólnie z Krzysztofem Borkowskim – mówi prezydent Mirosław Lenk, fan siatkówki. Do hali przy Łąkowej w nowym sezonie mają wrócić rafakowcy, grający w II lidze siatkówki. – Obecnie ustalamy z AZS Rafako szczegóły odnośnie wyposażenia, tak by dostosować obiekt do ich wymogów – dodaje Lenk.

Piątek, 5 luty 2010 » www.naszraciborz.pl

Wolnoamerykanka Rabobank

na parkingach

Myśliwy kandydatem na prezydenta

RSS Nasze Miasto ma już oficjalnie kandydata na prezydenta. Reprezentantem będzie radny Robert Myśliwy (33 l). Walne Zebranie Członków podjęło w tej sprawie stosowną uchwałę. Walne utworzyło także oddział w powiecie. NaM będzie więc ubiegał się o mandaty w Radzie Miasta oraz Powiatu.

Wodzenie niedźwiedzia

6 lutego w świetlicy wiejskiej, w Ligocie Książęcej można wziąć udział w „wodzeniu niedźwiedzia”. Każdego roku organizacje pozarządowe w Sławikowie i Ligocie Książęcej organizują tradycyjne, kończące karnawał wodzenie niedźwiedzia. W tym roku impreza rozpocznie się w so-

Takie obrazki można spotkać w centrum Kuźni

Zmotoryzowani mieszkańcy Kuźni Raciborskich chcąc załatwić swoje sprawy w urzędzie, banku, czy na poczcie muszą się sporo natrudzić, by znaleźć miejsce parkingowe. Obowiązuje tu zasada: kto pierwszy, ten lepszy. Często zdarza się, że kierowcy wybierający się na zakupy do miasta zostawiają samochody przy urzędzie czy poczcie. Wielu wraca za kilka godzin, zajmując tym samym miejsca interesantom tych instytucji.

– Parkują wzdłuż ulic Słowackiego i Mickiewicza. A koło przedszkola to dopiero tragedia. W godzinach szczytu nie można przejechać ani rowerem, ani samochodem.

Ale ja się ludziom nie dziwię, skoro nie ma gdzie parkować – stwierdza Jan Staniszewski, mieszkaniec Kuźni.

Parkingów w Kuźni Raciborskiej brakuje od dawna. Dodatkowo jeszcze zimowa aura i zalegające przy chodnikach zwały śniegu nie ułatwiają kierowcom manewrów parkowania. Niestety, wielu fakt ten wykorzystuje. Pod grubą warstwą śniegu czy lodu nie widać linii oddzielających miejsca. Dlatego wielu z nich

się kryguje.

Pływalnia czeka

– Rozmawialiśmy z firmą Gres, która reprezentuje interesy Rabobanku. Mają świadomość, że teraz jest najlepszy okres na kupno nieruchomości, ale mają kłopot z zapewnieniem finansowania inwestycji wartej ponad 100 mln zł – mówi wiceprezydent Wojciech Krzyżek. Rabobank chce budować na pl. Długosza galerię handlową. Gres, jak relacjonują w magistracie, chciałby sfinansować to w całości z kredytu, tymczasem banki żądają wkładu własnego. Nie wiadomo, czy firma odstąpi od zapowiadanego udziału w przetargu. Ten ma się odbyć w marcu.

Lekki poślizg z KULTEM

Kult z Kazikiem Staszewskim, wbrew wcześniejszym zapowiedziom, nie wystąpi 12 czerwca w Raciborzu. Będzie za to DŻEM. Są jednak dobre wieści. Magistrat podpisał umowę z Kultem. Legendarna polska grupa zagra u nas na pożegnanie lata, 18 września. Co się odwlecze, to nie uciecze. Przypomnijmy, że 12 i 13 czerwca Urząd Miasta, wespół z Rybnikiem, organizuje Dni Raciborza za pieniądze unijne. 12 czerwca zagra Dżem. Jako support zagra Funk 4 Fun. Dzień później zagra Perfect, a przed nim trzydwa%UHT.

Racibórz » Magistrat ogłosił kolejny przetarg na sprzedaż pl. Długosza, ale główny zainteresowany budową galerii – holenderska grupa Rabobank sygnalizuje problemy, tym razem nie dotyczące nieruchomości, ale finansowania wartej ponad 100 mln zł inwestycji.

zajmuje dwa miejsca na raz.

Inni parkują na zakazie, albo na przejściu dla pieszych. – W dzisiejszych czasach parkujemy tam, gdzie się da. Niech lepiej urząd śnieg wywiezie, to ludzie przestaną parkować na ulicy – sugeruje Zbigniew Kruszelnicki.

Wojciech Błajda, kierownik referatu Inwestycji i Budownictwa w Urzędzie Miasta w Kuźni Raciborskiej zapewnia, że śnieg przy urzędzie wywożony jest na bieżąco. – O tym, że miejsc parkingowy u nas brakuje, wiemy od dawna. Z resztą Racibórz boryka się z tym samym problemem. Ciągle szukamy jakiegoś odpowiedniego rozwiązania, ale nie jest to takie proste – wspomina Błajda.

Jak się okazuje, na Słowackiego przy przedszkolu i Kościelnej przy banku o miejsce też trudno. – Po południu parking obok przedszkola jest zawsze zajęty. Rodzice, którzy odbierają dzieci nie mają innej możliwości i muszą stanąć na ulicy. Kierowcom to przeszkadza, szczególnie tym, którzy wracają z Rafametu – mówi Teresa Rąpała, pracownica sklepu zoologicznego. Kobieta

z okien sklepu obserwuje manewry, jakie wykonują kierowcy, chcący zaparkować przy placówce. – Teraz koło banku nie parkują, bo na chodniku śnieg zalega. Ale niech pani przyjedzie dziesiątego, po wypłacie... Sznur aut od płotu aż do straży pożarnej blokuje ruch na ulicy. Czasami nawet strażacy nie mogą wjechać – stwierdza Kamil Miedziak.

Wielu mieszkańców za to, co dzieje się na parkingach w Kuźni obwinia tamtejszych policjantów. Ci jednak tłumaczą, że w ostatnim czasie nie mieli zgłoszeń dotyczących nieprawidłowego parkowania. – Ale jeśli takowe otrzymujemy, nawet anonimowe, to zawsze interweniujemy. Zimowa aura i zalegający śnieg nie ułatwia kierowcom parkowanie, ale nie oznacza to, że mogą samochody zostawiać gdzie chcą.

Jeśli widzimy, że ktoś stanął na przejściu dla pieszych, na zakazie parkowania, wtedy bez dwóch zdań karzemy mandatem – zapewnia kierownik Posterunku Policji w Kuźni Raciborskiej, st. asp. Jerzy Matusiak.

Reklama

komunikat urzędowy

MZB szkodziło

wspólnotom

Redaguje zespół:

47-400 Racibórz, ul. Staszica 22 IV p. tel. +48 605 685 485, tel. +48 32 415 18 66 redakcja@naszraciborz.pl

Reklama w gazecie i na portalu:

tel. +48 32 415 18 66, reklama@naszraciborz.pl Grzegorz Zimałka, tel. 0 509 505 765, gz@naszraciborz.pl

Druk:

Agora Poligrafia S.A., Tychy nakład: 10 000 egz.

Teksty dziennikarskie i zdjęcia są chronione prawem autorskim. Kopiowanie rozwiązań graficznych zabronione. Materiałów nie zamówionych nie zwracamy.

(waw)

g

ł

o

s

z

e

n

i

e

Dyrekcja Szpitala Rejonowego w Raciborzu zatrudni

Fabryka Informacji s.c. ul. Staszica 22, IV p., 47-400 Racibórz

Redakcja dziennikarska:

wyborze – jak zapisano w uzasadnieniu do uchwały – "zarządcy". Oddelegowana przez MZB osoba działała bowiem jako reprezentant gminy i... osoba prywatna. – Działanie "w dwóch osobach" spowodowało dalsze nieprawidłowości – napisali członkowie Komisji Rewizyjnej.

Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, wkrótce może dojść do zmiany na stanowisku dyrektora MZB. Prezydent jest ponoć niezadowolony z pracy Stanisława Borówki z Katowic.

Reklama

O

Redaktor naczelny: Grzegorz Wawoczny Dyrektor techniczny: Łukasz Pawlik Fotoedycja i skład: Bożena Płonka

(waw)

Racibórz » Rada Miasta uznała za zasadną skargę na Miejski Zarząd Budynków. Złożył ją jeden z prywatnych zarządców wspólnot, którym MZB było winne ponad 142 tys. zł. Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, wkrótce może nastąpić zmiana na fotelu szefa tej miejskiej jednostki.

Maria Krzywolak z firmy Nasz Dom zarzuciła, że dyrektor MZB łamie prawo przy wyborze zarządów wspólnot, nie reguluje rachunków oraz dopuszcza do zaniedbań przy rozliczeniu centralnego ogrzewania. Sprawą zajęła się Komisja Rewizyjna Rady Miasta (nan zdj. jej przewodniczący Wiesław Szczygielski). Zbadała dokumentację i przyznała Marii Krzywolak rację.

MZB zalegało zarządzanym przez nią wspólnotom ponad 142 tys. zł. To ograniczyło zakres remontów a więc działało na szkodę ich mieszkańców.

Justyna Korzeniak, (MaS) Potwierdzono także błędy przy

Wydawca:

– Nie robimy sobie dużych nadziei, ale też nie wykluczamy, że jednak do transakcji dojdzie. Może zgłosi się inny developer. Jeśli tak, wówczas natychmiast siadamy nad planami budowy krytej pływalni na Ostrogu. Mamy dokumentację. Z podjęciem decyzji o inwestycji wstrzymuje nas brak gotówki, którą spodziewamy się uzyskać ze sprzedaży terenu przy baszcie – dodaje prezydent Mirosław Lenk.

Obecna cena wywoławcza za pl. Długosza, to 12 mln 150 tys. Wadium musi być wpłacone do 17 marca.

CERTYFIKAT NR 1634/1B

PRACA W AUSTRII I W NIEMCZECH ZATRUDNIMY: spawaczy, ślusarzy, monterów fasad OFERUJEMY: legalną pracę, dojazd, ubezpieczenie, polską obsługę, dobre warunki mieszkaniowe

WYMAGANY

NIEMIECKI PASZPORT

KONTAKT: 0602 268 340 (32) 419 17 17

Urząd Miasta Racibórz OGŁASZA NABÓR NA STANOWISKO URZĘDNICZE

APLIKANTA STRAŻY MIEJSKIEJ w pełnym wymiarze czasu pracy

Szczegółowe informacje o naborze znajdują się w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miasta Racibórz na stronie www.bipraciborz.pl „Praca w Urzędzie Miasta”

lekarzy dyżurnych (na umowy kontraktowe): • na Izbie Przyjęć – lekarzy ze specjalizacją z: chorób wewnętrznych, chirurgii ogólnej, chirurgii urazowej i ortopedii, anestezjologii, medycyny ratunkowej, • na oddziałach Wewnętrznym I i Wewnętrznym II – ze specjalizacją z chorób wewnętrznych.

Informacje dotyczące oferty zatrudnienia można uzyskać pod nr telefonu – (32) 755 50 55 lub w siedzibie Szpitala Rejonowego w Raciborzu przy ul. Gamowskiej 3.

Adres do korespondencji: Szpital Rejonowy im dr J. Rostka w Raciborzu 47-400 Racibórz, ul. Gamowska 3 e-mail: kadry@szpital.raciborz.pl

« Aktualności « 3

Piątek, 5 luty 2010 » www.naszraciborz.pl

Racibórz » Krystyna Szustak, lokatorka bloku przy Lotniczej, od sześciu lat ma problem z wentylacją w mieszkaniu. Powód – nieprawidłowy ciąg kominowy.

W weekend zamarzła jej kratka wentylacyjna w ubikacji. Administrator budynku nie reaguje i powtarza, że winne są zbyt szczelne okna.

Racibórz » – Śląsk oczekuje rzetelnego i prawdziwego wyjaśnienia zdarzeń z czasów po wkroczeniu Armii Czerwonej w 1945 r., powiedzenia jasno prawdy o dramacie tej części Rzeczypospolitej – apelował na forum Sejmu poseł Henryk Siedlaczek podczas dyskusji o likwidacji IPN-u.

Administrator nie chce Trzeba wyjaśnić

z nami gadać! rosyjskie zbrodnie!

Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Projekt proponujący likwidację IPN budzi wiele wątpliwości. Jeżeli przyczyniłby się do czegoś, to na pewno do chaosu organizacyjnego, który by nastąpił w związku z jego wprowadzeniem w życie.

Niewątpliwie jest wiele kwestii, które należy zmienić w funkcjonowaniu instytutu. Wydaje się, że z tym postulatem zgodzimy się wszyscy. Korzystając jednak z okazji, chciałbym podjąć kwestię szczególną, wręcz słabo zauważaną przez Instytut Pamięci Narodowej. Otóż, Wysoka Izbo, Śląsk oczekuje rzetelnego i prawdziwego wyjaśnienia zdarzeń z czasów po

Problem z wentylacją pozostaje nierozwiązany

Justyna Korzeniak Wraz z wymianą stolarki okiennej rozpoczął się problem z wentylacją w mieszkaniu Krystyny Szustak z ul. Lotniczej 14. Kratki wentylacyjne, zamiast wchłaniać powietrze, nawiewają je. Wszystko za sprawą zbyt krótkiego ciągu kominowego. Zdaniem fachowców, których radziła się kobieta, potrzebne są tu nadstawki kominowe.

Jednak zarządca nie zezwala na ich montaż. Uważa, że problem leży w zbyt szczelnych oknach. – Na tym budynku niepotrzebna jest nadstawka kominowa, tylko pani Szustak powinna rozszczelnić okna. Nie ja to wymyśliłem, takie są wymogi, aby wentylacja sprawnie działała – tłumaczył nam miesiąc temu kierownik administracji Osiedla Północ Spółdzielni Mieszkaniowej Nowoczesna, Lesław Śliwiński. Dodał, że nadstawki montuje się tylko na pionach spalinowych.

– Ja i kierownik techniczny tłumaczyliśmy to już kilkakrotnie tej pani. Należy w 1/3 ram okiennych wyciąć uszczelki – podkreślił. Zapewniał jednocześnie, że jeśli pani Krystyna chce we własnym zakreReklama

sie montować nadstawkę na kominie, musi złożyć podanie w administracji zarządu. Sprawa zostanie jeszcze raz rozpatrzona. – Zależy mi, żeby dojść z tą panią do kompromisu, ale musi z nami zacząć współpracować – zakończył wtedy rozmowę kierownik Śliwiński.

– Do kompromisu nie doszło.

Pan Śliwiński ciągle powtarza to samo: rozszczelnić okna!

Kierownik nadzoru budowlanego Gabriel Kuczera nas zbywa. Nie potrafi nawet sprecyzować, ile metrów prawidłowo powinien mieć komin. Z nikim w administracji już nie da się rozmawiać – załamuje ręce pani Krystyna.

W weekend pani Szustak w ubikacji zamarzła kratka wentylacyjna. Żaden z fachowców do tej pory się nie pojawił. – Jak rano wstaliśmy i poszliśmy do WC, to zastaliśmy tam zamarzniętą wodę na panelach – wspomina kobieta.

Na fachowców z administracji nie mogli liczyć, więc para wzięła sprawę w swoje ręce. – Zdemontowaliśmy kratkę i w przewód napchaliśmy dwa prześcieradła i poszewki. Nie znaleźliśmy innego rozwiązania. To i tak cud, że jeszcze woda nam nie zamarzła, jak trzy

lata temu – mówi Szustak.

– W czym my jesteśmy gorsi od mieszkańców bloków nr: 22, 32, 34, 24, 26, 28. Tam od lat mają nadstawki nad kominami. A my jednej nie potrafimy się doprosić. Jesteśmy nawet skłonni zapłacić za montaż, ale nawet to nie przekonuje zarządcę – zastanawia się kobieta.

Kierownik administracji Lesław Śliwiński tłumaczy, że w wymienionych przez panią Szustak blokach nadstawki zamontowano przy ich budowie. – Nieprawdą jest, że montujemy nadstawki tylko tam, gdzie mieszkają nasi pracownicy czy znajomi – zapewnia Śliwiński. Dodaje także, że to nie on, a pani Krystyna odmówiła współpracy. – Wysłaliśmy do niej fachowców-kominiarzy, którzy jeszcze raz przeprowadzili pomiary w jej mieszkaniu.

Jednoznacznie stwierdzili, że wentylacja nie może działać, bo do mieszkania nie napływa odpowiednia ilość powietrza – dodał. – Jeśli pani Szustak zastosuje się do naszych poleceń i rozszczelni okna, a wentylacja dalej nie będzie działać, wtedy pomyślimy o innym rozwiązaniu – zakończył rozmowę Śliwiński.

sku po 1945 r. w związku z tą nieludzką akcją ujrzy wreszcie światło dzienne. Prawda o obozach po 1945 r.: Oświęcim, Łambinowice, Siemianowice, Brzeszcze, Jawiszowice itd., to obowiązek IPN. Obozy dla oficerów i inteligencji polskiej, a potem dla Ślązaków, budzą wiele pytań. Do dzisiaj nie znamy odpowiedzi na te pytania, ani na to, kto i kiedy poniesie odpowiedzialność i konsekwencje za ten tragiczny fragment historii tego narodu, historii Śląska. W związku z powyższym chciałbym zapytać przedstawicieli IPN, czy możemy wreszcie liczyć na rzetelny rozwój badań i prawdzi-

Kurier tygodniowy botę 6 lutego ok. godz. 19.00.

Wstęp wolny dla wszystkich, którzy przyjdą przebrani. Bo to święto przebierańców, jak na karnawał przystało! Wodzenie niedźwiedzia to jedna z pierwszych tradycji kulturowych Raciborszczyzny, która jest promowana w ramach projektu „Śląski Spichlerz – tradycje kulturowe ziemi raciborskiej”. W części rzeczowej projekt będzie obejmował m.in.: produkcję filmów nt. wydarzeń kulturalnych ziemi raciborskiej; reklamę produktów kulturowych w radio oraz organizację dwóch imprez promujących wydarzenia kulturalne ziemi raciborskiej (maj 2010 oraz maj 2011).

Niepełnosprawny potrącony na pasach

2 lutego o godzinie 7.40, na skrzyżowaniu ulic Głowackiego z Drzymały, jadąca fiatem punto potrąciła młodego niepełnosprawnego mężczyznę. Poszkodowany doznał ogólnych potłuczeń ciała. Kobietę, która spowodowała kolizję, ukarano mandatem karnym w wysokości 500 zł.

Metoda na wnuczka – policja ostrzega

Żołnierze radzieccy w Raciborzu

wkroczeniu Armii Czerwonej w 1945 r., powiedzenia jasno prawdy o dramacie tej części Rzeczypospolitej. Mam nadzieję, że sprawa wywózek ludności śląskiej po 1945 r. do Związku Sowieckiego, a mówię prawie o dwóch milionach ludzi, ujrzy wreszcie światło dzienne i będzie opisana rzetelnie, uczciwie, prawdziwie. Przez taką procedurę działania zadośćuczynimy wszystkim rodzinom, tym rodzinom zwłaszcza, którym zabrano niejednokrotnie jedynych żywicieli rodziny, że prawda o dzieciach umierających z głodu na ŚląReklama

wą, bez zakłamań, wiedzę i informację w publikacjach IPN poświęconą swoistej drodze krzyżowej Ślązaków? Ile w tej kwestii do tej pory ukazało się publikacji IPN? Czy wreszcie IPN zacznie działać na rzecz i w interesie nas wszystkich?

Czy wreszcie każdy obywatel Rzeczypospolitej będzie mógł mieć przekonanie, iż IPN to rzeczywiście instytucja szczególnego zaufania społecznego? Przecież mamy prawo do prawdy historycznej. Dziękuję bardzo. opr. w

– Cześć babciu, ciociu, wujku itp., poznajesz mnie? – Takim sposobem wymusza na rozmówcy podanie prawdziwego imienia wnuka. Oszust zdobywa zaufanie ofiary, wykorzystuje jej łatwowierność i nakłania do udzielenia pożyczki na pilne wydatki. Policja ostrzega przed metodą „na wnuczka”. – Z całej Polski niemal codziennie docierają do nas informacje o oszustach działających metodą „na wnuczka”. Ich ofiarami najczęściej padają osoby starsze i samotne. Policjanci przestrzegają przed ludźmi wykorzystującymi dobroduszność i łatwowierność starszych – informuje sierż.

Anna Wróblewska, rzeczniczReklama

4 » Aktualności » Kurier tygodniowy ka raciborskiej policji. Metoda działania przestępców za każdym razem jest bardzo podobna. Najczęściej wyszukują osobę – jej adres i numer telefonu w książce telefonicznej. Wybór staro brzmiących imion typu: Gertruda, Władysław itp., niejednokrotnie okazuje się trafny. Przestępca, prowadząc rozmowę zadaje pytania w stylu: Cześć babciu, ciociu, wujku itp., poznajesz mnie? Takim sposobem wymusza na rozmówcy podanie prawdziwego imienia wnuka. Oszust zdobywając zaufanie ofiary, wykorzystuje jej łatwowierność i nakłania do udzielenia pożyczki na pilne wydatki. Po uzyskaniu obietnicy pożyczki dzwoniący informuje, że po ich odbiór zgłosi się znajomy bo sam nie może ze względu na chorobę, bądź podaje numer konta bankowego, na które pożyczka ma zostać przelana.

Chcące pomóc osoby wręczają pieniądze pośrednikowi lub przelewają umówioną kwotę, a zaraz potem ślad po oszuście się urywa. Apelujemy o ostrożność i rozwagę w kontaktach z nieznajomymi,

Piątek, 5 luty 2010 » www.naszraciborz.pl

Racibórz » – W obecnych czasach nie da się robić dobrej kultury bez stworzenia odpowiednich warunków. Poprzez modernizację jesteśmy pewni, że jakość imprez będzie na wyższym poziomie – zapowiedział Rafał Jasiński na konferencji prasowej zorganizowanej w związku z remontem RCK.

Dobra kultura w dobrych warunkach Na spotkaniu podsumowującym projekt, który współfinansowany jest ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata 2007-2013 w ramach Programu Rozwoju Subregionu Zachodniego, Priorytet IV – Kultura Działanie 4.1.

Infrastruktura kultury, nie zabrakło przedstawicielki Urzędu Marszałkowskiego. – Przeważnie zjawiam się tam, gdzie są problemy. Tym razem przyjechałam, żeby wam pogratulować. Moja wizyta nie jest wizytą kontrolną, a formą pogratulowania państwu – mówiła dyrektor Małgorzata Staś.

Koszt projektu zatytułowanego „Wzrost znaczenia

atrakcyjności kulturalnej Raciborza poprzez rozwój infrastruktury Raciborskiego Centrum Kultury” to 6 907 519, 32 zł, a kwota jego dofinansowania – 5 519 964,18 zł. Wykonywane w jego ramach prace obejmują: remont elewacji frontowej, ocieplenie dachu, wymiana stolarki okiennej, remont sali widowiskowej i kameralnej, zaplecza scenicznego i pozostałych pomieszczeń – wejścia, holi na kondygnacjach parteru i piętra, kasy, ochrony oraz pomieszczeń biurowych z zapleczem sanitarnym i socjalnym, pomieszczenia WC dla inwalidy, klatki schodowej głównej oraz ewakuacyjnej z sali widowiskowej, pomieszczenia z salami

grup tematycznych, pomieszczenia sali kameralnej i inne.

Wymieniono także instalację centralnego ogrzewania.

– Nie zapomniano również o potrzebach osób niepełnosprawnych – relacjonował Rafał Jasiński z Wydziału Rozwoju raciborskiego UM. Świadczy o tym dobudowa windy dla osób niepełnosprawnych.

Kiedy będziemy mogli podziwiać nowe wnętrza Raciborskiego Centrum Kultury oraz atrakcje kulturalne w nich organizowane? Prawdopodobnie w drugiej połowie maja. – Jest to termin umowny, wstępny, być może przesunie się o jakieś 2 tygodnie. Chcemy to zrobić jak najszybciej,

Prezytent M. Lenk i Małgorzata Staś

ale porządnie – zapowiedział prezydent Mirosław Lenk.

Na rozpoczęcie działalności odnowionego RCK planowany jest występ teatru z Opawy, z którym podjęte zostały konkretne ustalenia o współpracy. – Będzie to spektakl albo operetka. To jest jeszcze do ustalenia. A później planujemy współpracę terminową, spektakle wystawiane będą raz na miesiąc czy na dwa, w zależności od tego, czy uda nam się przyzwyczaić mieszkańców do takiej formy rozrywki. „Skrzy-

pek na dachu” udowodnił, że zainteresowanie teatrem w Raciborzu jest – mówił.

Dyrektor RCK Janina Wystub zapowiedziała, że będą w Raciborzu wystawiać się też inne teatry, m.in. Teatr Śląski, teatry z Chorzowa czy Gliwic.

– Liczymy też na teatr objazdowy – dodał Lenk. – Planujemy poszerzenie działalności grup artystycznych, więcej koncertów, zespołów gościnnych, więcej zajęć – wyliczał Rafał Jasiński.

JaGA

komunikat urzędowy

WÓJT GMINY NĘDZA na podstawie ustawy z dnia 24 kwietnia 2003 r. o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie (Dz. U. z 2003 r. nr 96 poz. 873 z późn. zm.),

OGŁASZA NA ROK 2010 otwarte konkursy ofert na zadania publiczne Gminy Nędza w zakresie: 1. kultury, sztuki, ochrony dóbr kultury i tradycji, 2. upowszechniania kultury fizycznej i sportu, 3. porządku i bezpieczeństwa publicznego oraz przeciwdziałania patologiom społecznym.

I. ZADANIE I OKREŚLENIE RODZAJU ZADANIA

Racibórz » Koledzy z koalicji nie chcieli dyskutować o wygaszeniu mandatu radnego Grzegorza Urbasa, więc prezydent Mirosław Lenk zrobił to sam, na posesyjnej konferencji prasowej. – Radny Urbas wykazałby się dużą odwagą, gdyby sam złożył mandat. To byłaby postawa obywatelska – mówił.

Radny mógł się wykazać odwagą

1. Z zakresu kultury, sztuki, ochrony dóbr kultury i tradycji: • organizacja przedsięwzięć wspierających propagowanie tradycji i kultury regionalnej. Na realizację zadania z zakresu kultury, sztuki, ochrony dóbr kultury i tradycji zabezpieczono w budżecie Gminy Nędza na rok 2010 kwotę 15.000,00 zł. Kwota środków przeznaczonych na realizację tego zadania w roku 2009 wynosiła 14.900,00zł.

2. W zakresie upowszechniania kultury fizycznej i sportu: • organizacja i koordynowanie zajęć, treningów i zgrupowań sportowych dzieci i młodzieży, udział we współzawodnictwie sportowym oraz godne reprezentowanie Gminy, stałe poprawianie warunków uprawiania sportu dla dzieci i młodzieży oraz utrzymania obiektów sportowych. Na realizację zadania w tym zakresie zabezpieczono w budżecie Gminy Nędza na rok 2010 kwotę 71.000,00zł. Kwota środków przeznaczonych na realizację tego zadania w roku 2009 wynosiła 57.000,00zł.

• organizacja i uczestnictwo w imprezach sportowo-rekreacyjnych o charakterze gminnym i ponadgminnym oraz organizacja innych form aktywnego wypoczynku dla mieszkańców Gminy Nędza, ze szczególnym uwzględnieniem wypoczynku dzieci i młodzieży (w tym organizacja festynu majowego). Na realizację zadania – organizacja festynu majowego w budżecie Gminy Nędza na rok 2010 zabezpieczono kwotę 30.000,00zł. Kwota środków przeznaczonych na realizację tego zadania w roku 2009 wynosiła 30.000,00zł.

3. W zakresie porządku i bezpieczeństwa publicznego oraz przeciwdziałania patologiom społecznym: • organizowanie zadań z Gminnego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych oraz Gminnego Programu Przeciwdziałania Narkomanii (w tym zwiększenie dostępności pomocy terapeutycznej i rehabilitacyjnej dla osób uzależnionych od alkoholu, prowadzenie profilaktycznej działalności informacyjnej i edukacyjnej w zakresie rozwiązywania problemów alkoholowych i przeciwdziałania narkomanii, w szczególności dla dzieci i młodzieży, w tym prowadzenie pozalekcyjnych zajęć sportowych, różnorakich kółek zainteresowań, a także działań na rzecz dożywiania dzieci uczestniczących w pozalekcyjnych programach opiekuńczo wychowawczych i socjoterapeutycznych). Na realizację zadania – porządek i bezpieczeństwo publiczne oraz przeciwdziałanie patologiom społecznym w budżecie Gminy Nędza na rok 2010 zabezpieczono kwotę 42.000,00 zł. Kwota środków przeznaczonych na realizację tego zadania w roku 2009 wynosiła 15.000,00 zł. Oferent musi w przedstawionej ofercie wykazać zdolność do realizacji zadania .

II. TERMINY I WARUNKI REALIZACJI ZADANIA

Grzegorz Urbas

1. Termin realizacji zadań zgłoszonych do konkursu ofert ustala się od dnia podpisania umowy.

2. W celu realizacji zadania oferent musi : • wykazać zdolność realizacji zadania (przedsięwzięcia muszą się mieścić w działalności statutowej oferenta); • wykazać , że dysponuje odpowiednimi zasobami kadrowymi o właściwych kwalifikacjach, • wykazać , ze dysponuje odpowiednimi zasobami rzeczowymi, sprzętem i innymi środkami III. TERMIN SKŁADANIA OFERT Oferty należy składać w terminie do dnia 08. 03. 2010 r. do godz. 8.30 w Urzędzie Gminy / pokój nr 17 – Sekretariat/ .

W przypadku nadesłania oferty pocztą liczy się data jej wpływu do Urzędu Gminy.

Szczegółowe informacje na temat konkursu dostępne są na stronie internetowej www.nedza.pl, na tablicy ogłoszeń w Urzędzie Gminy Nędza, u głównego specjalisty ds. oświaty i sportu Pani Edyty Szajt i inspektora ds. problemów alkoholowych Pani Joanny Ratuszniak pod numerami telefonu 32 410-23-99 lub 410-20-18.

28 stycznia prezydent Mirosław Lenk komentował decyzję swoich kolegów z koalicji rządzącej. – Sam jestem zameldowany na Słowackiego (od red.

Lenk ma tu mieszkanie własnościowe, które wynajmuje), ale mieszkam na Ocicach, na Kołłątaja. Miałem, nie powiem, ciekawe oferty kupna domu poza Raciborzem, ale nie skorzystałem, ze świadomością, że nie mógłbym się udzielać w samorządzie w Raciborzu

– objaśniał dziennikarzom.

To, jego zdaniam, analogiczna sytuacja z radnym Grzegorzem Urbasem, który ma dom w Tworkowie i tam, jak twierdził Lenk, mieszka z rodziną, a u teściów na Ostrogu jest tylko zameldowany. Lenk precyzował, że wedle jego wiedzy, dzieje się tak od lutego 2008 r. i od tego czasu radny powinien zrezygnować z pobierania diet. – Radny Urbas wykazałby się dużą odwagą, gdyby sam złożył man-

dat. To byłaby postawa obywatelska, tym bardziej, że zawsze stał na straży praworządności – komentował, dodając, że każdy ma prawo budować dom gdzie chce, ale ze świadomością, iż skoro bierze rozbrat z Raciborzem, to jego mandat wygasa z mocy prawa. – Przekonanie, że chodziło tu o siłę większości w Radzie jest fałszywe. To nie demonstracja. To zwykła rzecz – zakończył. (w)

« Aktualności « 5

Piątek, 5 luty 2010 » www.naszraciborz.pl

Racibórz » Opozycja ma atut w ręku, a dokładnie ranking Dziennika Zachodniego, który ocenia poczynania prezydentów śląskich miast. Mirosław Lenk nie wypadł w nim najlepiej i o to, dlaczego tak się stało, pytała 27 stycznia na sesji radna Małgorzata Lenart z PiS-u. Prezydent odpowiedział.

Racibórz » Mieszkaniec Borucina parkujący przy Pocztowej na miejscu dla inwalidów. Trójka nieletnich pijących tanie wino w Parku Roth. Czwórka pijaków zaczepiających przechodniów na Mickiewicza. Raciborzanie nie mają świadomości, że są stale obserwowani, łamią prawo i płacą mandaty.

Jak to jest z tym Wielki brat rankingiem? sypie mandatami – Są różne rankingi, dla chudych, grubych, niskich i wysokich, a tak na poważnie, to sprawuję funkcję jedną kadencję, a innym prezydentom sumowano osiągnięcia z 2-3 kadencji. Jastrzębie czy Żory to także powiaty grodzkie – tłumaczył Lenk.

W rankingu oceniano efektywność działań prezydentów, przeliczając kwotę pozyskanych przez nich unijnych dotacji, wysokość pensji i liczbę mieszkańców. Tak redakcja uzyskała tzw. „stopę zwrotu” z inwestycji w polityka. W Jastrzębiu Zdroju wyniosła 64 gr., w Raciborzu 7 gr. Prezydent Lenk zajął w rankingu

przedostatnie miejsce.

27 stycznia, w odpowiedzi na zapytanie radnej PiS-u, wyjaśniał, że pozycja byłaby zgoła inna, gdyby Lenk podał redakcji DZ miliony euro pozyskane na gospodarkę wodno-ściekową. Program modernizacji sieci wodociągowo-kanalizacyjnej jest realizowany i rozliczany co prawda w tej kadencji, ale umowę podpisano w poprzedniej. Lenk mówił też, że w chwili publikacji rankingu miasto otrzymało informację o unijnej dotacji na zakup autobusów. – Gdyby ją wliczyć, obraz byłby zgoła inny – dodał i zapewnił, że Racibórz „składa projekty unijne gdzie tylko

można”. Miał żal do redakcji DZ, że nie ujawniła, po co zbiera dane o unijnych dotacjach.

– Gdybym wiedział, że chodzi o ranking, dane zostałyby uzupełnione – kwitował.

Tomasz Kusy, były kontrkandydat Lenka, miał uśmiech na twarzy, gdy prezydent odpowiadał na pytanie radnej Lenart. – Niech się Pan śmieje.

Pana życzliwość dla mnie jest szeroko znana – rzucił Lenk.

Radna Lenart zaś, która wyStanowisko "wielkiego brata" wołała sprawę, uznała, iż wysokość pensji prezydenta skłania ku refleksji. – Ale nie że– Monitoring sprawdza bym chciała ją obniżać – za- się na medal. Niewątpliwie usprawnił nam pracę. Dzięstrzegła. (waw) ki niemu możemy szybciej interweniować. I już nie umknie nam żadne, nawet drobne wykroczenie – chwalą się strażnicy miejscy. O skuteczności monitoringu przekonał się również mieszkaniec Borucina, który zaparkował dostawczym renault na miejscu dla inwalidów przy Pocztowej. Dyżurny na Pocztową wysłał patrol. Kierowca renault nie spodziewał się przybycia funkcjonariuszy i do samochodu nie wracał dwie godziny. – Kiedy już wrócił, chciał nas uczyć nowych przepisów ruchu drogowego. Jego zdaniem, miejsca dla inwalidów obowiązują tylko do 18.00. Później, jak twierdził, już każdy może na nich parkować – relacjonują strażnicy. Dostał mandat 500 zł.

Oko wielkiego brata wypaTen ranking spowodował małą burzę w Raciborzu (za Dziennik Zachodni Marek Michalski) trzyło także trzech nieletnich,

Reklama

Reklama

Duży wzrost bezrobocia, kiepsko z ofertami

którzy urządzili sobie zakrapianą imprezę w Parku Roth.

Pewni, że pomiędzy drzewami nikt ich nie zauważy, popijali tanie wino. Sielankę zakończył patrol strażników. Chłopców odstawiono na komendę policji, skąd odebrali ich rodzice.

Szczeniackie wybryki nie uszły na sucho czwórce nastolatków, zaczepiających przechodniów na Mickiewicza. Kilka dni temu, późnym popołudniem, strażnik mający zmianę przy monitoringu dostrzegł tu szamotaninę. Młodzi mężczyźni zaczepiali dziewczyny, chwytali je za ręce i ramiona.

Na miejsce pojechał patrol.

Kiedy mężczyźni zauważyli mundurowych, przyspieszyli kroku. Jednak nie udało im się uciec. Dwóch z nich było nietrzeźwych. Otrzymali mandaty.

Pozostałych pouczono. (k) Reklama

Najlepsza oferta U nas zawsze spotkasz się z życzliwością, zrozumieniem, miłą i kompetentną obsługą, a także z pełnym asortymentem oraz zaskakująco niskimi cenami

15,97* zł -38%

Reklama

9,90 zł 15,88* zł -38%

9,90 zł 16,29* zł -33%

10,90 zł Zapraszamy do naszych raciborskich aptek: Apteka św. Mikołaja ul. Ks. Londzina 34 *Sugerowana cena detaliczna tel. 032 415 89 38 Apteka św. Kosmy i Damiana Oferta ważna do 12.02.2010 r. ul. Gamowska 3 lub do wyczerpania zapasów, nie może być łączona z innymi promocjami. tel. 032 755 50 63 Przed użyciem zapoznaj się z ulotką, która zawiera wskazania, przeciwwskazania, dane dotyczące działań niepożądanych i dawkowanie oraz informacje dotyczące stosowania produktu leczniczego, bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu.

Kurier tygodniowy którzy przychodzą do domu bądź dzwonią podając się za członków rodziny, znajomych lub za pracowników różnych instytucji. Przed przekazaniem jakichkolwiek pieniędzy czy innych rzeczy wartościowych, należy jak najszybciej skontaktować się z osobą, do której mają one trafić. W ten sposób upewnimy się, że to rzeczywiście ona zwracała się do nas z prośbą i nie zostaniemy oszukani. W przypadku jakichkolwiek podejrzeń, należy niezwłocznie powiadomić najbliższą jednostkę Policji lub zadzwonić pod numer alarmowy 997 lub 112.

Powiatowy Urząd Pracy przeżył w styczniu oblężenie. Około 300 osób zarejestrowało się jako bezrobotni. Jest ich już teraz ponad 2860 (2554 w XII '09). Powód?

Powroty z Anglii i wyższe zasiłki od stycznia – tłumaczą w PUP. Ofert pracy było mało. – Kiepsko – podsumowują w PUP. – Szczegółowego raportu jeszcze nie mamy, ale wzrost bezrobotnych szacujemy na 300 osób – mówi Edmund Stefaniak, dyrektor PUP w Raciborzu. Powody to powroty z Wysp Brytyjskich i wyższy o 170 zł zasiłek. – Dużo osób czekało z rejestracją do stycznia – dodaje Stefaniak. Kiepsko wygląda sytuacja z ofertami pracy.

– Było ich wyjątkowo mało – kończy dyrektor.

Akcja PIT

Tak jak w latach ubiegłych oddelegowani pracownicy tut. Urzędu będą przyjmować zeznania podatkowe za 2009 r. w urzędach miast i gmin Powiatu Raciborskiego wg poniższego harmonogramu: U.G. Kornowac – 31.03.2010 r. (w godz.

10.00-13.00); U.M. Krzanowice – 23.03.2010 r. (w godz.

10.00-12.00); U.G. Krzyżano-

6 » Aktualności » Kurier tygodniowy wice – 24.03.2010 r. (w godz.

10.00-13.00); U.M. Kuźnia Raciborska – 25.03.2010 r. (w godz. 10.00-13.00); U.G. Nędza – 26.03.2010 r. (w godz. 10.00-12.00); U.G. Pietrowice Wlk. – 29.03.2010 r. (w godz. 10.00-12.00); U.G. Rudnik – 30.03.2010 r. (w godz. 10.00-12.00). Ponadto w dniu 17.03.2010 r. w godz. od 10.00 do 13.00, w budynku Starostwa Powiatowego w Raciborzu – Ośrodek Informacji Dla Osób Niepełnosprawnych w Raciborzu przy ul. Plac Okrzei 4, wszelkie sprawy dot. rozliczenia za 2009 r. będą mogły załatwić osoby niepełnosprawne.

Mieszko AD 2009 wręczone

Paweł Kowol, Kornelia Pawliczek-Błońska, Wanda Gizicka, Leon Niewrzoł, Jan Socha i Małgorzata Dziedzic – to tegoroczni laureaci nagrody Mieszko. W niedzielę w szonowickim Dworku odbyła się gala wręczenia nagród. Była to już II edycja. Gościem specjalnym był Ernest Bryll.

Spośród zgłoszonych kandydatur do nagrody kulturalnej Mieszko specjalnie powołana kapituła wytypowała po trzy osoby w poszczególnych kategoriach. W jej skład weszli: rektor prof. Michał Szepelawy, wójt Kornowaca Józef Stukator, ks. Bogdan Kicinger, Grażyna Tabor, Aldona Krupa-Gawron, Andrzej Pochopień, Piotr Libera, Paweł Newerla i Katarzyna Tomalik-Janko. Laureata wybierał starosta Adam Hajduk. Wręczył też specjalne statuetki, przedstawiające księcia Mieszka, założyciela księstwa raciborskiego, w tym specjalną dla 77-letniego muzyka Pawła Kowola. Gościem specjalny gali był znany literat Ernest Bryll. W części artystycznej wystąpił zespół Wings oraz kabaret Moksirki.

Całość prowadziła Agnieszka Błońska.

Piątek, 5 luty 2010 » www.naszraciborz.pl

Racibórz » Uczniowie najmłodszych klas Szkoły na Ostrogu biorą udział w projekcie Najbardziej dzieciom spodopod nazwą Pierwsze uczniowskie doświadczenia drogą do wiedzy, finansowanym bał się ser szwajcarski. Jest to przez Unię Europejską. Od września uczniowie klasy 2a integracyjnej wraz ze plansza z dziurami przypomiswoimi wychowawczyniami Małgorzatą Połomską i Teresą Ciszek uczestniczyły nająca ser, po której za pomow tym projekcie. cą specjalnie umocowanych

Jak ser szwajcarski

rozwija inteligencję u dzieci Krzysztof Ciszek 4 godziny zajęć w tygodniu to dla dzieci wielka frajda, możliwość rozwijania sprawności ruchowej i inteligencji poprzez ciekawą zabawę. Koncepcją projektu jest założenie, że każde dziecko jest zdolne, a rolą nauczyciela jest te zdolności dostrzec i rozwijać, jak również wspomagać rozwój dzieci w ich słabszych dziedzinach. Podstawą koncepcji projektu jest teza H. Gardnera, która mówi, że każdy człowiek ma wiele od-

rębnych inteligencji. U dzieci Gardner wyróżnia 8 typów inteligencji: językową, przyrodniczą, muzyczną, ruchową, matematyczno-logiczną, wizualno -przestrzenną, interpersonalną i intrapersonalną.

Aby móc je rozwijać poprzez zabawę, klasę zaopatrzono w środki dydaktyczne, podzielone na tzw. ośrodki zainteresowań. W każdym z trzech ośrodków znalazły się odpowiednie zestawy dydaktyczne rozwijające u dzieci różne rodzaje inteligencji.

Były wśród nich m. in.: • książki, zestawy Logico, bajki i piosenki na płytach CD, teatrzyk dziecięcy, pacynki; • ser szwajcarski, model ziemi, mały majsterkowicz, puzzle, modele przestrzenne, przybory sportowe, instrumenty muzyczne; • gry planszowe, klocki, gąsienice, karty matematyczne, korale matematyczne, wagi, mikroskop, globus, model Ziemi.

Racibórz » 28 stycznia 2010 r. w murach Gimnazjum nr 3 im. Augustyna Weltzla w Raciborzu odbył się II Powiatowy Konkurs z Języka Angielskiego dla szkół podstawowych. Do rywalizacji stanęło 42 uczniów z terenu całego powiatu raciborskiego. Najlepszy wynik zdobył Konrad Lasek.

sznurków należy przeprowadzić krążek tak, aby nie wpadł do żadnej z nich. Zabawę tę opanował perfekcyjnie Kacper, chłopczyk, który nie widzi na jedno oko i któremu tym trudniej przyszło opanowanie tej umiejętności. Paweł i Kamila najchętniej układali Studnię Jakuba, zabawa uczy cierpliwości i zręczności oraz doskonali koncentrację uwagi.

Wiktoria, dziewczynka bez jednej rączki, opanowała sztukę chodzenia na szczudłach – plastikowych pachołkach, podtrzymywanych sznurkami.

Marcin poprawił swoją koordynację, bawiąc się talerzem wirującym na tyczce.

Trudno wymienić wszystkie gry i zabawy, jakie zaprezentowano dzieciom. Każdy znalazł coś odpowiedniego, co pomogło mu lepiej poznać samego siebie. Wychowawcy, obserwując swoich podopiecznych w zabawie, dostrzegali ich mocne i słabsze strony, co pomogło im w lepszej organizacji dalszego procesu dydaktycznego.

Zdaniem wychowawczyń M. Połomskiej i T. Ciszek „wyko-

rzystanie w praktyce teorii Howarda Gardnera pozwoliło zainteresować uczniów różnorodnymi środkami dydaktycznymi, pracą, nauką i zabawą w grupie rówieśniczej.

Zajęcia umożliwiły dzieciom działania we wszystkich dziedzinach aktywności. Poprzez udział w projekcie dzieci rozwinęły własny potencjał intelektualny, zwiększyły swoją motywację do nauki, poszerzyły zainteresowania. Rozwinęły zdolność, kreatywność, ciekawość poznawczą. Wyzwoliły twórcze zdolności, stały się wrażliwe na potrzeby innych, w tym dzieci niepełnosprawnych. Nabywając szeroką wiedzę i umiejętności otworzyły się na nowe wyzwania i zgodną współpracę w grupie”.

W grudniu projekt zakończył się pokazem dla rodziców.

Nie mogli się nadziwić postępom, jakie poczyniły ich dzieci. Zachwytom i podziękowaniom nie było końca. Wszyscy zgodnie żałują, że to już koniec projektu.

Teraz zabawki powędrują do pierwszaków. Od 1 lutego rusza drugi etap projektu. Od początku cała zabawa zaczyna się w klasie 1b. Życzymy powodzenia i sukcesów w nauce poprzez zabawę.

Racibórz » Przez dwie godziny poseł Henryk Siedlaczek (PO) opowiadał maturzystom z II LO o polskim parlamentaryzmie, a potem odpowiadał na ich pytania. Jedno z nich dotyczyło stosunku posła do gier hazardowych. – Jestem im przeciwny. Tylko raz w życiu pozwoliłem sobie na hazard – zapewnił.

Najlepsi młodzi Jestem przeciwny hazardowi angliści

Ferie z biblioteką

W ramach akcji Zima w mieście Miejska i Powiatowa Biblioteka Publiczna w Raciborzu zaprasza wszystkich chętnych do udziału w trzech wycieczkach: do Biblioteki Śląskiej w Katowicach – 18 luty 2010 r., wyjazd o godz. 8:00, Racibórz ul. Kasprowicza 12 – oferta skierowana jest do uczniów gimnazjum oraz szkół ponadgimnazjalnych. Celem wizyty jest rozwijanie szeroko rozumianej edukacji czytelniczej u uczestników wycieczki w tym m. in.: poznanie zasad funkcjonowania i korzystania z biblioteki naukowej. Warunkiem uczestnictwa jest wypełnienie deklaracji wyjazdu i dostarczenie jej osobiście do sekretariatu Biblioteki Publicznej przy ul. Kasprowicza 12, w godz. 8:00-16:00 do dnia 15 lutego 2010 r. W przypadku osób niepełnoletnich deklarację wypełniają i podpisują rodzice/opiekunowie dziecka; Wycieczka do Planetarium i Obserwatorium Astronomicznego w Chorzowie – 18 luty 2010 r., wyjazd o godz. 8:00, Racibórz ul. Kasprowicza 12 – oferta skierowana jest do dzieci i młodzieży w wieku 10-12

Poseł na spotkaniu z młodzieżą

Laureaci konkursu

Spośród nich wyłoniono 10 laureatów, wśród których znaleźli się: Konrad Lasek, Joanna Chlebus (SP-18), Katarzyna Dorota, Łukasz Huk (SP-13), Marta Kolasa (SP-1), Anna Krzywolak (SP-4), Natalia Kłosek (ZSOMS w Raciborzu), Marcin Kawaler (ZSO Tworków), Laura Walter (ZSO

Pogrzebień) i Nicol Dardzińska (ZSG Nędza). Uczniowie rozwiązywali pisemny test sporządzony przez nauczycieli gimnazjum. Maksymalnie każdy z uczestników mógł otrzymać 45 punktów. Najlepszy wynik zdobył wspomniany już Konrad Lasek – 43 punkty.

Komisję konkursową tworzy-

li: Mirella Obłąg, Barbara Litwa, Izabela Pielczyk i Aleksandra Komorek. Zwycięzcy otrzymali okolicznościowe dyplomy oraz nagrody rzeczowe, które wręczył dyrektor gimnazjum dr Norbert Mika. Patronat nad konkursem sprawował Starosta Raciborski – Adam Hajduk.

Zdaniem posła hazard w jakiejkolwiek postaci przyczynia się do dramatu rodzin. – Pamiętam jak górnicy nie przynosili do domu wypłat, bo przegrali je pod kopalnią w skata.

Ja sam raz w życiu pozwoliłem sobie na hazard. Byłem kilkunastoletnim chłopcem. Niestety, przegrałem. Potem już nigdy nie grałem – zapewnił młodzież, ale dodał, że w wyznaczonych miejscach hazard można uprawiać. – To sprawa każdego z nas. Jak ktoś ma nałóg to trudno – stwierdził.

Młodzież pytała też posła o sprawę likwidacji Śląskiego Oddziału Straży Granicznej w Raciborzu. – Dalej walczymy – stwierdził Siedlaczek. Maturzystów interesowała też kwestia tzw. mandatów progowych, czyli zależnych od wysokości dochodu. – To nie było tak, że wniosłem projekt ustawy. Media to źle zinterpretowały, ale

skoro sprawa nabrała takiego rozgłosu, to znaczy, że temat jest ważny i trzeba nad nim dyskutować – kwitował.

Jedno z pytań dotyczyło przyszłości Henryka Siedlaczka, a dokładnie tego, co zamierza robić jeśli przestałby sprawować mandat posła.

– Mam urlop bezpłatny jako nauczyciel i odpowiednią wysługę lat, jestem więc spokojny, ale do szkoły nie wrócę. Młodzi ludzie pracują na moim miejscu. Gdzieś jednak do pracy musiałbym pójść, bo nie usiedzę – stwierdził. Wahałby się przed podjęciem decyzji o powrocie do pracy w samorządzie. – Na etat na pewno nie, a co do pracy jako radny, to też byłby problem. Z mojego okręgu mamy czytelnych radnych.

To moi przyjaciele, w tym jeden uczeń – zakończył. (waw)

« Aktualności « 7

Piątek, 5 luty 2010 » www.naszraciborz.pl

Racibórz » Stanisława Kowal uwielbia kobiece pisma. Ale nie szuka w nich jednak sposobu na gładką cerę czy nowości kulinarne. Kupuje je dla krzyżówek. Każdą błyskawicznie rozwiązuje i wysyła odpowiedzi. Na swoim koncie ma już kilka wygranych. Najbardziej ucieszyły ją górskie rowery.

Racibórz » Funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej spotkali się z młodzieżą szkolną. Najpierw funkcjonariusze z podległej oddziałowi Placówki Straży Granicznej w Cieszynie gościli z wizytą w bielskim Zespole Szkół Budowlanych, a później uczniowie raciborskiego G1 odwiedzili komendę Śląskiego Oddziału Straży Granicznej w Raciborzu.

Dobra passa Gimnazjaliści w komendzie powróciła Pamiątkowe zdjęcie przed siedzibą komendy

Rozwiązywanie krzyżówek dla pani Stanisławy jest jak poranna kawa. Dla niej dzień bez łamigłówki to dzień stracony.

– Krzyżówki rozwiązuję od młodości. Zawsze byłam bardzo zapracowana, ale co najmniej godzinę dziennie poświęcałam gimnastyce umysłu – mówi Stanisława Kowal, raciborzanka. Dziś jest już na emeryturze, ale pasji nie zmieniła. – Kiedyś, aby rozwiązać wszystkie zagadki, posiłkowała się różnymi pomocami naukowymi.

Teraz z żadnym pytaniem nie mam problemu, z wyjątkiem geograficznych – stwierdza kobieta. – Choć zwiedziłam pół świata, geografia u mnie leży – dodaje. Nie martwi jej to jednak bo doskonałą „encyklopedią” w tej dziedzinie jest jej mąż. – On zawsze wie gdzie dana rzeka, czy kraj się znajdują. Tak, wspólnymi siReklama

łami udaje nam się wypełnić wszystkie krzyżówkowe pola – nie kryje zadowolenia Stanisława Kowal.

Codziennie biega do saloniku prasowego i kupuje świeżą prasę. – Tradycyjnie sięgam po pisma kobiece. Oprócz tego kupuję gazety z tygodniowym programem telewizyjnym, gazety codzienne i tygodniki lokalne. We wszystkich zaraz po przyjściu do domu rozwiązuję krzyżówki. Rozwiązania wysyłam sms-em, albo pocztą – wylicza pani Stanisława. Na swoim koncie ma nagrody pieniężne, wycieczki, dwa rowery górskie, z których jest najbardziej zadowolona. Ponadto zestawy kosmetyków, książek, jedwabną chustkę i aparat cyfrowy.

Kobieta twierdzi, że od kiedy zaczęła wysyłać rozwiązania drogą sms-ową, opuściła ją dobra passa. – Przez dwa

lata nic nie wygrałam. Przedtem nagrody sypały mi się jak z rękawa – zauważa.

Dwa tygodnie temu pani Stanisława postanowiła wrócić do starych praktyk. – Wysłałam rozwiązanie na kartce pocztowej i zostałam mile zaskoczona. W Naszym Raciborzu wygrałam komplet biżuterii. A w konkursie radiowym 5-dniowy pobyt w hotelu w Szczyrku. Chyba dobra passa zaczyna do mnie wracać – mówi z uśmiechem na ustach Kowal.

Pani Stanisława nie jest jedyną mieszkanką Raciborza, która wygrywa nagrody w różnorodnych konkursach. Kroku dotrzymuje jej pan Adam, który wymyśla hasła reklamowe. Nagrody, jakie zgarnął, to między innymi, laptop, rower, pralka. (k)

W komendzie Śląskiego Oddziału Straży Granicznej funkcjonariusze gościli 27 uczniów z klasy IIId Gimnazjum nr 1 w Raciborzu. Wizyta nie była przypadkowa. Została wcześniej zaplanowana i przygotowana w porozumieniu z dyrekcją szkoły. Głównym celem, kolejnych już odwiedzin młodzieży szkolnej w raciborskiej komendzie, było przybliżenie tematyki związanej z funkcjonowaniem Straży Granicznej oraz zapoznanie z historią i współczesnym obliczem formacji, a przede wszystkim ze zmianami, jakie zaszły po przyłączeniu Polski do Strefy Schengen. Podczas pogadanki, pokazu zdjęć i filmów, funkcjonariusze przedstawili młodym gościom zadania Straży Granicznej związane z ochroną najdłuższego odcinka zewnętrznej granicy Unii Europejskiej oraz realizacją ustawowych zadań w głębi terytorium kraju, szczególnie przeciwdziałaniu nielegalnej imigracji oraz zapewnienia bezpieczeństwa Państwa i jego obywateli po zniesieniu kontroli na granicach wewnętrznych. Spotkanie było też okazją do zaprezentowania gimnazjalistom sali tradycji Śląskiego Oddziału Straży Granicznej oraz zapoznania z historią polskich formacji granicznych. Młodzi ludzie mogli również zobaczyć sprzęt transportowy wykorzystywany w codziennej służbie, a także Reklama

wypróbować swoje umiejętności strzeleckie na nowoczesnej krytej strzelnicy, w ramach zorganizowanych specjalnie dla nich zawodów strzeleckich z broni pneumatycznej.

Po podliczeniu wyników okazało się, że w rywalizacji strzeleckiej dziewczęta dorównywały chłopcom, zajmując indywidualnie drugie i trzecie miejsce. Wszyscy młodzi strzelcy otrzymali na pamiątkę pamiątkowe dyplomy oraz tarcze z osiągniętymi wynikami, co uwiecznione zostało na pamiątkowym zdjęciu. Na zakończenie wizyty goście spotkali się z Komendantem Śląskiego Oddziału Straży Granicznej, który na ręce wychowawczyni klasy złożył podziękowania za przybycie, a zarazem umożliwienie zaprezentowania młodym ludziom Śląskiego Oddziału Straży Granicznej, który od początku swojego istnienia związany jest z Ziemią Raciborską. Wraz z podziękowaniami komendant przekazał zaproszenie do ponownych odwiedzin, przyjmując jednocześnie od uczniów podziękowania za zorganizowanie wizyty. Nie zabrakło też drobnych upominków, słodyczy i pamiątkowych zdjęć. Pomimo zimowej aury, całej wizycie towarzyszyła ciepła i radosna atmosfera, a zadowolone twarze uczniów świadczyły o trafności tego przedsięwzięcia. ŚOSG

Kurier tygodniowy lat. Warunkiem uczestnictwa jest wypełnienie i podpisanie deklaracji wyjazdu przez rodziców/opiekunów dziecka i dostarczenie do Oddziału dla Dzieci, ul. Kasprowicza 12 do dnia 15 lutego 2010; Wycieczka do Biblioteki im.

Petra Bezruče w Opawie – 24 luty 2010, wyjazd o godz.

9:00, Racibórz ul. Kasprowicza 12 – oferta skierowana jest do dzieci i młodzieży w wieku 9-12 lat. Celem wizyty jest rozwijanie szeroko rozumianej edukacji czytelniczej u uczestników wycieczki w tym: poznanie zasad funkcjonowania i korzystania z biblioteki w Czechach i udział w przygotowanych przez bibliotekę zajęciach.

Warunkiem uczestnictwa jest wypełnienie i podpisanie deklaracji wyjazdu przez rodziców/opiekunów dziecka i dostarczenie do wybranej filii bibliotecznej do dnia 19 lutego 2010 r. Wycieczki są bezpłatne! Ilość miejsc ograniczona, decyduje kolejność złożenia deklaracji. Deklaracje do pobrania w sekretariacie Biblioteki przy ul. Jana Kasprowicza 12 – tel. 32 415 37 24, fax. 32 415 37 24.

Zebrania w Krzyżanowicach

Harmonogram zebrań wiejskich w lutym 2010 r. na terenie gminy Krzyżanowice: 1. Roszków 07.02.2010 (niedziela), godz. 11.00, świetlica wiejska.

2. Zabełków 08.02.2010 (poniedziałek), godz. 18.00, świetlica wiejska.

3. Bolesław 09.02.2010 (wtorek), godz. 18.00, świetlica wiejska.

4. Bieńkowice 10.02.2010 (środa), godz. 18.00, świetlica wiejska.

5. Chałupki 11.02.2010 (czwartek), godz. 18.00, świetlica wiejska.

6. Owsiszcze 14.02.2010 (niedziela), godz. 15.00, świetlica wiejska.

7. Nowa Wioska 14.02.2010 (niedziela), godz. 17.00, świetlica wiejska.

8. Rudyszwałd 15.02.2010 (poniedziałek), godz.

18.00, świetlica wiejska.

9. Krzyżanowice 16.02.2010 (wtorek), godz. 18.00, Sala narad Urzędu Gminy Krzyżanowice.

10. Tworków 18.02.2010 (czwartek), godz. 18.00, Centrum Kultury w Tworkowie.

8 » Kultura »

Piątek, 5 luty 2010 » www.naszraciborz.pl

Cieszyn » Zespół Pieśni i Tańca Strzecha im. Joli Rymszy zaprezentował się 30 stycznia w Teatrze im. Adama Mickiewicza w Cieszynie. Dzieci i młodzież z grupy Mała Strzecha wraz z kolegami z ZPiT Ziemia Cieszyńska im. Janiny Marcinkowej wystąpiły w Koncercie z okazji Dnia Babci i Dziadka.

Racibórz » Hymnem Gaude Mater Polonia przywitał chór z Brzezia zebranych w Muzeum na Wieczorze Polskim autorstwa Zbigniewa Ciszka. Spotkanie poświęcono wybitnemu poecie śląskiemu ks. Konstantemu Damrotowi. Młodzież recytowała jego wiersze, a prof. dr hab. Marek przytoczył jego życiorys.

Strzecha zatańczyła w Cieszynie

Wieczór Polski

w Muzeum

W wypełnionej sali teatru zespół z Raciborza przedstawił tańce i pieśni raciborskie i spiskie. Gromkie brawa rozległy się gdy mali strzechowiacy zaprezentowali tańce Mazowsza w przepięknych łowickich strojach. Gospodarze prezentowali tańce i pieśni Cieszyna i Beskidu Śląskiego. To co zaskoczyło instruktorów zespołu Strzecha to pełna widownia przy stosunkowo drogich biletach (15, 17 i 20 złotych) oraz wspaniała atmosfera ja-

ką stworzyła cieszyńska publiczność. W sumie w koncercie wzięło udział ponad 130 wykonawców. Instruktor – choreograf ZPiT Strzecha Jakub Rusin, wręczając na scenie pamiątki z Raciborza (m. in. maskotkę Raciborka) zaprosił dzieci z Ziemi Cieszyńskiej do udziału w koncercie z okazji Dnia Matki, który odbędzie się 22 maja w Domu Kultury Strzecha.

Przybyłych na spotkanie przywitał chór mieszany działający przy parafii św. Mateusza i Macieja w Brzeziu, pod batutą Aleksandry Gamrot, który odśpiewał staropolski hymn Gaude Mater Polonia.

– Świąteczny czas powoli mija i już pewnie w tym roku nie będzie dane zaśpiewać nam kolędy. Dlatego pozwólcie, że dziś ostatni raz dla was kilka wykonamy – zapowiedziała Aleksandra Gamrot. I wykonali: Dzisiaj w Betlejem, Bóg się rodzi czy Cichą noc.

Po ostatnim kolędowaniu w tym roku przyszedł czas na poezję. Wiersze Konstantego

Damrota recytowali uczniowie ZSE, G3, I LO i ZSO z Rudnika oraz poseł Henryk Siedlaczek.

On przygotował jeden z najpiękniejszych utworów Damrota – Wieże Piastowskie na Śląsku. Po ich wystąpieniach prof. dr hab. Franciszek Marek opowiedział o życiu i twórczości tego wybitnego poety -patrioty.

Wieczór zakończył się wspólnym odśpiewaniem pieśni Jak długo w sercach naszych. (k)

(r)

Reklama

Reklama

Agencja Pracy PRACA W NIEMCZECH Certyfikat 5055/1b

Legalna praca, zameldowanie, ubezpieczenie, zasiłek dla dzieci.

Zjazdy co 2 tygodnie.

Darmowe mieszkanie.

Wymagany paszport niemiecki.

Wieczór Polski w raciborskim Muzeum to już trzecie spotkanie, które w ostatnim czasie zorganizował prezes honorowy Towarzystwa Ziemi Raciborskiej Zbigniew Ciszek. Każde poświęcił innej, wybitnej sylwetce, zasłużonej dla śląskiej ziemi. Przybyli na wieczorki poznali m.in. życie i twórczość Adama Mickiewicza, Norberta Bończyka, a dziś ks.

Konstantego Damrota. – O tak zacnych osobach jak Konstanty Damrot nie należy zapominać.

Organizując takie spotkania jak dziś przypominamy, ile ta postać znaczy w naszej historii – mówi Zbigniew Ciszek.

Renomowana Niemiecka firma budowlana oferuje pracę dla: » cieśli szalunkowych DOKA, PERI » murarzy » zbrojarzy » operatorów dźwigów

Racibórz, ul. Batorego 5, pok. 215, II piętro tel. 32 410 47 24, kom. 0 603 859 629

Reklama

Praca w Polsce Praca w Holandii AGENCJA PRACY

SZUKASZ PRACY? SZUKASZ PRACOWNIKA? znajdziemy rozwiązanie!

R E K R U TAC J A , S E L E KC J A , L E A S I N G , O U T S O U R C I N G

od poniedziałku do piątku w godz. 8.00 do 16.00 Racibórz, ul. Długa 12

tel. 32 419 18 76-77 kom. 0695 452 125, 0609 632 957 e-mail: raciborz@inperson.pl

« Kultura « 9

Piątek, 5 luty 2010 » www.naszraciborz.pl

Tworków » Członkinie kół gospodyń wiejskich z gminy Krzyżanowice zorganizowały 30 stycznia w Tworkowie zabawę karnawałową. Co roku wzbogacana jest o wątek ludowy. Rok temu było to pokaz dawnej mody, w tym motywem przewodnim było świniobicie. Na stołach królowały swojskie, „masne” wyroby.

Gospodynie wiejskie bawią się na całego

– Kupiliśmy 130 kg świnię od gospodarzy z Tworkowa. Świniobicie odbyło się w Chałupkach. Tu konsumujemy same smakołyki – mówi Grzegorz Utracki, dyrektor GZOKSiT. Dania przygotowały panie Elżbieta Błaszczok, Brygida Gitler oraz Maria Hluchnik. Blisko stu gościom serwowano m.in.: smalec z majerankiem, smalec z czosnkiem, zupę kotłówkę, galaretki, żymloki, że-

berka, befsztyki, pieczeń rzymską, kotlety schabowe, leberwuszty (pasztety) i preswuszt (salceson). – Wszystko robione jak dawniej – zapewnia Krystyna Lamczyk, szefowa KGW Tworków.

Na scenie zgromadzono narzędzia, które służyły kiedyś „masorzom. W oczy rzucały się duże troki. – Jak ktoś przesadzi dziś z rozweselaczami, to może się tu położyć.

Transport do domu zagwarantowany – żartował dyrektor Utracki. W śląskiej gwarze o zwyczajach związanych ze świniobiciem opowiadał mały masarczyk, Dominik Obruśnik z Bolesławia. Jak to na świniobiciu było kiedyś opowiedziały Maria Kostrzewa z Tworkowa i Krystyna Galda z Bieńkowic. (w)

Racibórz » 2 lutego Bank Spółdzielczy w Raciborzu obchodził swoje 110-lecie. Choć oficjalne obchody odbędą się dopiero we wrześniu, już 1 lutego byłych i obecnych pracowników, członków Rady Nadzorczej oraz samorządowców zaproszono na jubileuszowy koncert śląskiej grupy Antyki. W Chorzowskim Centrum Kultury promowała swoją najnowszą płytę.

Jubileusz Banku Spółdzielczego

po Śląsku 1 lutego, byli i obecni pracownicy Banku Spółdzielczego, członkowie Rady Nadzorczej oraz zaproszeni samorządowcy, rozpoczęli obchody jubileuszu 110-lecia w Chorzowskim Centrum Kultury. Na deskach tamtejszej sceny swój koncert dał śląski zespół Antyki. Bankierzy jako pierwsi usłyszeli 18 utworów z ich najnowszej płyty pt. To jest... Śląsk. Bank Spółdzielczy w Raciborzu jest jednym ze sponsorów nagrania.

Grupa zafundowała słuchaczom prawdziwą dawkę muzycznego mixu. Od nastrojowych kawałków, po mocny

blues. Po blisko 2-godzinnym koncercie gości zaproszono na bankiet. Tam serwowano, jak w piosence Antyków U hajera fajer, prawdziwe śląskie przysmaki.

Już 110 lat Bank Spółdzielczy w Raciborzu, instytucja z polskim kapitałem, oferuje swoje usługi mieszkańcom całego powiatu. Założony pod szyldem Banku Ludowego, od początku uchodził za najważniejszą polską instytucję w niemieckim dawniej Raciborzu.

Cieszył się i nadal cieszy zaufaniem i uznaniem społeczności. W minionym roku Bank

zdobył tytuł Lidera Społecznej Odpowiedzialności – Dobra Firma 2009. – Idea Społecznej Odpowiedzialności Biznesu, dziś ładnie ubrana w słowa, od wielu pokoleń znana była raciborskim działaczom spółdzielczym. Kierownictwo Banku, obok podstawowej działalności biznesowej, zawsze uwzględnia czynnik społeczny, angażując się w działalność charytatywną i sponsorską na rzecz społeczności lokalnej – mówi prezes zarządu Banku Spółdzielczego Elżbieta Ceglarek. (k)

10 » Ludzie »

Piątek, 5 luty 2010 » www.naszraciborz.pl

Racibórz » – Taka uczelnia nie spadła jak dar z nieba, trzeba było wielu sił i środków, by ona zaistniała – o raciborskiej PWSZ opowiada prof. nadzw. dr hab. Marian Kapica, który w tym roku akademickim obchodzi 55-lecie pracy zawodowej, dydaktycznej i naukowej.

Moje miejsce

jest tutaj, w Raciborzu

– Na jej powstanie nakłada się biografia człowieka, który skończył 75 lat i nadal jest czynny zawodowo – mówi o sobie profesor, któremu uchwałą senatu tej uczelni nadano godność Zasłużony dla PWSZ. Kiedy zaczęła się Pana przygoda z Raciborzem i raciborską oświatą?

– Mieszkam w Raciborzu „od zawsze”. W nowym dowodzie osobistym napisano mi, że urodziłem się w Raciborzu, przeciwko czemu protestuję. Podkreślam z uporem, że urodziłem się w Brzeziu nad Odrą, i w czasach, gdy Reklama

metryki pieczętowano godłem państwa polskiego z koronowanym orłem. W Raciborzu natomiast w roku 1946 zamieszkała moja rodzina. Tu też ukończyłem rozpoczętą w niedalekiej Lubomi naukę w szkole podstawowej. Początki mojej pracy pedagogicznej sięgają roku 1956, okresu gdy reaktywowano w Polsce Związek Harcerstwa Polskiego. Wokół ówczesnej Komendy Organizacji Harcerskiej Polski Ludowej w naszym mieście skupiali się dawni harcerze zarówno z kresów wschodnich, Małopolski, Śląska, jak i byłego Związku Harcerstwa Polskie-

go w Niemczech. Znaczącą postacią przedwojennego ZHPwN była harcmistrzyni Maria Siwoń, raciborzanka, więźniarka i ofiara eksperymentów medycznych prowadzonych w niemieckich obozach koncentracyjnych, pierwsza komendantka naszego Hufca.

Poddałem się urokowi pracy wychowawczej, prowadziłem drużyny harcerskie i zuchowe, wielokroć kierowałem obozami harcerskimi, koloniami zuchowymi i zimowiskami. Byłem także we władzach Komendy raciborskiego Hufca ZHP. Był to czas nabywania pierwszych, jakże cennych doświadReklama

czeń pedagogicznych i wiedzy o edukacji dziecka i młodego człowieka. Następnie – praca w szkole. W latach 60. ubiegłego wieku ówczesny kierownik Wydziału Zdrowia i Opieki Społecznej w Raciborzu dr Wacław Broniewicz zlecił mi – pracownikowi Miejskiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej – współorganizowanie Liceum Medycznego dla pracujących asystentek pielęgniarskich. Nauka w tej szkole rozpoczęła się w wrześniu 1963 roku. Zorganizowaliśmy od podstaw Liceum Medyczne dla absolwentów szkoły podstawowej. Racibórz uzyskał więc kolejną szkołę średnią.

Kierowałem nią prawie 14 lat.

Podpisałem ponad 550 dyplomów – świadectw dojrzałości.

Nasi absolwenci byli rozchwytywani przez liczne okoliczne szpitale i przychodnie, a także przez śląskie szpitale kliniczne. Niewątpliwą satysfakcją dla nauczycieli była wysoka ocena kompetencji zawodowych raciborskich absolwentów. Nadto uczennice nasze lokowały się też bardzo wysoko w finałach krajowych i wojewódzkich olimpiad pielęgniarskich.

ku 1981 definitywnie zrezygnowała z kształcenia nauczycieli wychowania fizycznego w naszym mieście. Wówczas obiektami zainteresowała się Wyższa Szkoła Pedagogiczna w Opolu – dzisiejszy Uniwersytet Opolski. Ulokowano tu Zamiejscowy Oddział. Radość raciborzan i ówczesnych władz lokalnych nie trwała długo, bo tylko do 1985 roku. I ta Uczelnia także pożegnała się z naszym miastem. Przekonaliśmy się wtedy, po raz drugi „co może mały na przedpokojach dużego”! Likwidacja zamiejscowych oddziałów WSWF i WSP stawiała w bardzo trudnej sytuacji pracujących tam raciborzan. Dwukrotnie zatem mieliśmy do wyboru: albo dojeżdżać do pracy do macierzystych uczelni albo szukać zatrudnienia na własną rękę.

I wielu dojeżdża do dziś! Należę do nich m.in. i ja, i moja żona. Pracując na stanowisku starszego wykładowcy w WSP w Opolu sfinalizowałem doktorat w zakresie pedagogiki.

Okazało się, że ważne cele życiowe są możliwe do osiągnięcia także wówczas, gdy się mieszka poza ośrodkiem akademickim. Kilka lat później uzyskałem habilitację na Jak to się stało, że zaczął Wydziale Pedagogicznym UniPan wykładać w uczelniach wersytetu Palackiego w Ołowyższych? muńcu, po czym Senat Uni– Z biegiem lat człowiek sta- wersytetu Opolskiego powołał wia sobie nowe i inne cele. Od mnie na stanowisko profesora dawna interesowała mnie na- nadzwyczajnego. uka, w tym także badania naukowe. Pracując w Liceum Czy nigdy nie kusiło Pana, Medycznym uzyskałem ma- by wyjechać do większego gisterium z pedagogiki w Wyż- miasta? szej Szkole Pedagogicznej – W momencie gdy razem w Opolu, potem ukończyłem z żoną uzyskaliśmy habilitastudia podyplomowe w zakre- cję i profesurę, kierowano pod sie organizacji i zarządzania naszym adresem liczne proszkołą. Miałem też za sobą pozycje podjęcia pracy w indebiut publikacyjny tekstów nych uczelniach wyższych, m. naukowych. Zacząłem się in- in. w Krakowie, w Szczecinie, teresować doktoratem. W ro- w Cieszynie, w Zielonej Górze. ku 1977 w Raciborzu organi- Nie mogłem jednak wyobrazowano zamiejscowy Wydział zić sobie życia poza RaciboWyższej Szkoły Wychowania rzem. Moje miejsce jest boFizycznego (dzisiejsza AWF) wiem tutaj, To moja mała ojw Katowicach. Ówczesny dzie- czyzna i mój wielki świat. Tylkan tego wydziału prof. dr hab. ko tu mogę realizować swoją Joachim Raczek poszukiwał drugą – obok pedagogiki – papedagoga... I tak rozpoczął się sję poznawczą, jaką jest zgłęnowy etap w moim życiu. bianie trudnych problemów Śląska i Ślązaków... Po uzyCo dalej z tym Wydziałem skaniu habilitacji doszły now Raciborzu? we obowiązki uczelniane, m.in.

– W latach 70. XX wieku ka- członkostwo w Radzie Wydziatowicka WSWF dysponowała łu Historyczno-Pedagogicznegorszymi warunkami bazo- go Uniwersytetu Opolskiego, wymi od tych, jakie posiada- a także – oprócz seminariów ło raciborskie Studium Na- magisterskich – seminaria uczycielskie. Były to obiekty doktoranckie. Wypromowałem iście akademickie z bogatym ponad dwustu magistrów. Są zapleczem sportowym i so- wśród nich również byli uczcjalnym. Jednakże Racibórz niowie raciborskiego Liceum to nie Katowice. WSWF w ro- Medycznego. Byłem promoReklama

torem pięciu pomyślnie zakończonych przewodów doktorskich, są też doktoraty na ukończeniu, są i następni kandydaci na seminarzystów... Poza tym recenzowałem dysertacje doktorskie m. in. w uczelniach w Opolu, w Szczecinie, w Warszawie, w Lublinie, a także w Ołomuńcu. Sporządziłem ponadto recenzje wydawnicze kilkunastu książek. W moim macierzystym Uniwersytecie Opolskim wprowadziłem do planu studiów autorski program przedmiotu pedagogika zdrowia. Już trzecią kadencję jestem członkiem Rady Naukowej Wydziału Pedagogicznego Uniwersytetu Palackiego w Ołomuńcu.

Wiadomo nie od dziś, że Racibórz od dawna kojarzy się z kształceniem nauczycieli...

– Tak, to prawda. Już w 1945 roku funkcjonowało tu Państwowe Liceum Pedagogiczne. Z czasem, wobec wymogów nowej rzeczywistości, w kraju zaczęto zwracać uwagę na podnoszenie poziomu edukacji, a tym samym na podwyższenie nauczycielskich kwalifikacji. W miejsce liceów pedagogicznych powoływano studia nauczycielskie, uczelnie nowego formatu, nieoficjalnie traktowane jako półwyższe. Jedno z pierwszych zostało utworzone także w Raciborzu. Wkrótce na ich bazie zaczęto organizować wyższe szkoły nauczycielskie. Nasze miasto jednak zostało pominięte, mimo iż nasz SN cieszył się wysoką renomą. W wygłoszonym wykładzie inauguracyjnym przywołałem nazwiska wielu wybitnych wykładowców raciborskiego Studium Nauczycielskiego, którzy się wydoktoryzowali i wyhabilitowali.

Zajmowali potem w śląskich uczelniach wysokie stanowiska, m.in. rektorów, prorektorów, dziekanów czy dyrektorów instytutów... W latach 1973-1981 decyzją centralnych władz oświatowych Raciborzowi „sprezentowano” terenowy Oddział Instytutu Kształcenia Nauczycieli w Warszawie, czyli Centrum Doskonalenia Nauczycieli, dokształcającego nauczycieli wychowania fizycznego i przysposobienia obronnego. Następnie, w roku 1981, w miejsce zlikwidowanego CDN-u utworzono kuratoryjną jednostkę – Studium Wychowania Przedszkolnego, które z czasem ponownie przekształcono w Studium Nauczycielskie. Na jego bazie powstały dwa kolegia: Nauczycielskie Kolegium Języków Obcych

« Ludzie « 11

Piątek, 5 luty 2010 » www.naszraciborz.pl oraz Kolegium Wychowania Fizycznego i Zdrowotnego.

Wróćmy jednak do powołania w naszym mieście uczelni wyższej. Jak do tego doszło?

– 1 października 2002 roku zainaugurowano pierwszy w dziejach Raciborza rok akademicki samodzielnej uczelni: Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej. Dostąpiłem niebywałego zaszczytu wygłoszenia pierwszego wykładu inauguracyjnego. Nadałem mu znaczący tytuł: Społeczny proces tworzenia szkoły wyższej. Przeszłość – teraźniejszość – przyszłość. Powołanie Szkoły nie było procesem automatycznego przekształcenia istniejącego Kolegium Wychowania Fizycznego i Zdrowotnego w uczelnię wyższą. Prawdą jest, iż stanowiło ono niejako materię źródłową, z której dopiero należało wykoncypować kształt nowej uczelni. Kolegia, co trzeba przypomnieć, de facto funkcjonowały jako kuratoryjne szkoły typu pomaturalnego. Przygotowaliśmy więc niezbędną dokumentację, m.in. zestawienie kadry profesorskiej i doktorskiej jako tzw. minimum kadrowe dla mających zaistnieć kierunków i specjalności. Dalej – plany studiów, niezbędne uchwały władz samorządowych popierające wniosek o uruchomienie uczelni, a także opis struktury organizacyjnej. Naszym sprzymierzeńcem, służącym profesjonalną pomocą był profesor zwyczajny doktor habilitowany Joachim Raczek, pełniący w swoim czasie funkcję rektora Akademii Wychowania Fizycznego w Katowicach.

W nim upatrywaliśmy przyszłego rektora naszej Uczelni. I tak się też stało. Na marginesie dodam, że ówczesny dyrektor Nauczycielskiego Kolegium Języków Obcych nie był zainteresowany, by na bazie kierowanej przezeń Szkoły budować instytut neofilologii. Takie podejście do utworzenia uczelni wyższej mogło skutkować tylko postawieniem NKJO w stan likwidacji, co rychło nastąpiło. Jeszcze przy końcu lat 90. ubiegłego wieku bardzo intensywnie nad powołaniem Szkoły i jej koncepcją pracował zespół, w skład którego wchodzili samorządowcy miasta i powiatu, raciborzanie pracujący w uczelniach wyższych Opola, Wrocławia i Katowic. Przygotowywano projekt szkoły jako niezbędny załącznik do wniosku o utworzenie uczelni. Uruchomiona była „gorąca linia” między tym zespołem a raciborskimi posłami. Znaczące i inspirujące było też stanowisko, jakie w sprawie uczelni zajęło Polskie Towarzystwo Pedagogiczne – Oddział w Raciborzu. Nie wolno też zapomnieć, iż kluczową rolę w zabiegach o jej powołanie odegrał ówczesny starosta raciborski prof. dr hab. Marek Bugdol. To właśnie Jego skuteczne zabiegi sprawiły, że premier Jerzy Buzek podpisał rozporządzenie Rady Ministrów powołujące do życia naszą szkołę wyższą.

magisterskie. Co do raciborskiej uczelni – jestem z nią związany niejako genetycznie. Uczestniczyłem bowiem aktywie w jej powołaniu, pracując – wraz z wieloma osobami – nad przygotowaniem dokumentacji kierowanej do Urzędu Rady Ministrów, a także projektując strukturę szkoły. A kiedy już została utworzona – objąłem stanowisko dyrektora Instytutu Studiów Edukacyjnych. Trzeba było tę jednostkę tworzyć od podstaw, organizować dydaktykę, kierować pracą nauczycieli i studentów, współpracować z nimi. Gdy PWSZ okrzepła, gdy zwiększyła się liczba studentów, kierunków i specjalności – Senat powierzył mi pełnienie funkcji prorektora do spraw dydaktyki i studentów. Obecnie kieruję Zakładem Pedagogiki Socjalnej. Mam nieco więcej czasu, więc częściej spotykam się ze studentami, m. in. w ramach studenckiego ruchu naukowego. Opiekuję się zorganizowanym przeze mnie Studenckim Kołem Naukowym Pedagogiki Empirycznej. Rozpoczęliśmy badania pedagogiczne, których wyniki studenci będą mogli wykorzystać w swoich pracach dyplomowych. A poza tym staram się przekonywać nieprzekonanych, że warto się uczyć, aby wiedzieć więcej, lepiej rozumieć rzeczywistość i skuteczniej w niej funkcjonować. Cieszy mnie ogromnie dostrzegalny rozwój młodych ludzi, pojawiające się u nich ambicje i aspiracje edukacyjne i życiowe.

Pana małżonka również pracuje w PWSZ, oboje zajmujecie się pedagogiką – czy rodzi to problemy? Co z rodziną?

– Wręcz przeciwnie, wzajemnie się uzupełniamy. Mamy swój przedmiot zainteresowań naukowych, badawczych i dydaktycznych. Żona zajmuje się pedagogiką wczesnoszkolną, ja zaś pedagogiką ogólną i społeczną oraz pedagogiką zdrowia Posiadamy wspólną bogatą bibliotekę zawierającą zbiory z zakresu naszych specjalności. Cenimy sobie możliwość prowadzenia merytorycznych dyskusji, łatwiej bowiem usuwać różnorakie wątpliwości, gdy próbuje się je oświetlać przynajmniej z dwóch stron... Nadto jesteśmy pierwszymi krytykami i recenzentami pisanych przez siebie tekstów. A co do rodziny – jesteśmy dumni, że córka Joanna idzie w nasze ślady.

Ukończyła filologię angielską, jest doktorem nauk humanistycznych, pracuje na stanowisku adiunkta w Uniwersytecie Zielonogórskim. Wnuczka Barbara jest uczennicą liceum, zięć Tomasz – urzędnikiem administracji państwowej.

Jednym słowem – mamy Uczelnię... Czy to znaczy, że można już spocząć na laurach?

– W żadnym przypadku nie możemy powiedzieć, że dzieło jest skończone, Trzeba myśleć co i jak zrobić, by Uczelnia nie tylko przetrwała w naszym mieście, ale trwała i rozwijała Jaki jest Pana związek się. Ale przetrwać można tylz PWSZ w Raciborzu? ko do pewnego czasu... Dla jej – Od roku 2002 pracuję tu powołania podstawowymi wana tzw. pełnym etacie, zaś na runkami były: baza lokalowa, Uniwersytecie Opolskim, jako kadra nauczająca i studenci. profesor emerytowany, mam Bazę lokalową mamy niezłą. zlecone godziny dydaktyczne, Należy ją jednak systematyczprowadzę głównie seminaria nie modernizować, a nawet po-

większać. Kadra naukowa. jest w większości niejako „wypożyczona”. Są to tzw. drugoetatowcy – pracownicy naukowo – dydaktyczni z Uniwersytetu Opolskiego, Uniwersytetu Śląskiego, z Uniwersytetu Jagiellońskiego, z Politechniki Opolskiej i Gliwickiej, z Uniwersytetu Wrocławskiego oraz Akademii Wychowania Fizycznego w Katowicach.

Współtworzą oni raciborską społeczność akademicką. Cenną wartością jest tu „przenoszony” akademicki klimat oraz uniwersytecka obyczajowość.

W ten sposób w naszym środowisku uczelnianym tworzy się swoistego rodzaju ich synteza. Ogromną korzyścią dla Raciborza i raciborzan jest to, że pracujący tu samodzielni pracownicy nauki są gotowi do sprawowania opieki naukowej nad osobami chcącymi się doktoryzować, co jest już stosowaną praktyką. Jednakże musimy być świadomi tego, iż drugoetatowcy w niewielkim stopniu decydują o trwaniu uczelni. Idzie bowiem o to, że każda szkoła wyższa ze swej natury pełni wiele funkcji, m.in. dydaktyczną, naukową, badawczą. Dla realizacji funkcji organizacyjnej, opiekuńczej, wychowawczej, rozwojowej czy stymulacyjnej, pobudzającej rozwój najbliższego środowiska niezbędna jest przede wszystkim rodzima, tj. miejscowa kadra naukowo-dydaktyczna. Bo tylko taka jest w pełni dyspozycyjna, gotowa do podejmowania działań na rzecz studentów i swego środowiska. Dlatego tak chętnie podejmujemy na tzw. terenie rekrutacyjnym dialog, pomocny młodym, ambitnym kandydatom na pracowników naszej Uczelni w ich rozwoju naukowym. Oczywiście – to co mówię, to tylko zarys złożonego zagadnienia, jakim jest trwanie i rozwój uczelni. Ważnym i pilnym działaniem władz uczelni powinno być również dążenie do uzyskania uprawnień do kształcenia na poziomie magisterskim.

Jakie znaczenie ma Uczelnia dla miasta i jego mieszkańców?

– Szkoła funkcjonuje ósmy rok, ale wiedza naszego społeczeństwa o niej, niestety, nie jest, imponująca. Racibórz ma pierwszy raz w swej historii własną, państwową, autonomiczną wyższą uczelnię. Jest się więc z czego cieszyć. Należy ją nie tylko akceptować, ale i postrzegać jako służebną wobec środowiska. Uczelnia rozbudza ambicje młodych ludzi, w tym także naszych studentów. Wielu z nich otwarcie wyraża chęć powrotu do niej, ale w roli pracowników. Warto też PWSZ postrzegać jako ostatnie ogniwo w raciborskim ciągu edukacyjnym od przedszkola – do uczelni wyższej. Spektakularnym przykładem tego jest sport szkolny: od klas sportowych w szkole podstawowej, w gimnazjum, w szkole mistrzostwa sportowego – aż po Instytut Kultury Fizycznej w PWSZ... Innym przykładem może być ciągłość edukacji artystycznej czy technicznej (studia inżynierskie).

Zwróćmy jeszcze uwagę na zupełnie inną, słabo obecną w tzw. zbiorowej świadomości funkcję szkoły w środowisku naszego miasta. Wiąże się ona z czynnikiem ekonomicznym.

Otóż, ponadtrzytysięczna spo-

łeczność akademicka to jednocześnie klientela licznych punktów sprzedaży towarów i usług, zostawiająca w mieście sporo grosza... Ponadto Uczelnia to liczący się pracodawca, którego fundusz płac w znacznej części zostaje na Raciborszczyźnie.

Czy niż demograficzny może stanowić zagrożenie dla raciborskiej uczelni?

– Niż demograficzny jest zjawiskiem społecznym niezwykle złożonym, pociągającym za sobą różne skutki nieobojętne dla różnych sfer życia, przede wszystkim dla wszystkich szczebli szkolnictwa. Dochodzi bowiem m. in. do rozwierania się nożyc pomiędzy podażą miejsc na uczelniach a popytem na nie. Mówiąc wprost: w Polsce mamy więcej miejsc na uczelniach, a mniej jest – z przyczyn naturalnych – kandydatów na studentów.

W tej sytuacji niż jest mniej dokuczliwy dla uczelni dobrych, tzw. renomowanych. A do takich aspiruje nasza szkoła.

Ocenia się ją bowiem jako dobrze zorganizowaną i uporządkowaną, sprawnie administrowaną. Kierownictwo uczelni stale dostosowuje specjalności do potrzeb rynku pracy, rozpoznaje też oczekiwania kandydatów na studentów. Mimo trudności finansowych dba się o poprawę warunków do studiowania. Mamy zasobną, nowocześnie zorganizowaną Bibliotekę z Ośrodkiem Informacji Naukowej, systematycznie wzbogacaną o nowe pozycje książkowe i czasopisma.

W Szkole odczuwa się atmosferę wytężonej pracy. Współpracujmy z wieloma uczelniami zagranicznymi; wspierają nas uczelnie krajowe. Naszej Uczelni sprzyja ponadto niezłe położenie geograficzne.

Jakie ma Pan, były prorektor raciborskiej uczelni, aktualny profesor, przesłanie na najbliższe lata?

– Skutecznie promować uczelnię jako niezbędny, trwały składnik środowiskowego systemu edukacji narodowej oraz rozważnie sterować siłami sprawczymi jej rozwoju.

Znaczy to: – po pierwsze, pracować nad rozwojem naukowym rodzimej, raciborskiej kadry naukowo – dydaktycznej; – po drugie, wykorzystać efektywnie to, co dostrzega się na pierwszy rzut oka na mapę, a mianowicie interesujący trójkąt: RacibórzOpawa-Ostrawa – trzy miasta oddalone od siebie o około 30 km. Powinniśmy po prostu wszystkimi siłami dążyć do stworzenia nowej jednostki organizacyjnej o unikalnej transgranicznej strukturze, polegającej na ścisłej współpracy istniejących na tym terenie uczelni wyższych. Prawdę mówiąc uczyniliśmy już pierwszy krok – nasi absolwenci filologii angielskiej kontynuują studia magisterskie na Uniwersytecie Ostrawskim, a wykładowcy – podjęli tam studia doktoranckie; – po trzecie: pogłębić związki Uczelni ze środowiskiem lokalnym. Chodzi o podniesienie świadomości społecznej do takiego poziomu, by niemal każdy mieszkaniec w Raciborskiem z dumą mógł powiedzieć: „Ta PWSZ – to nasza Uczelnia”.

Rozmawiała Joanna Jaśkowska

HOROSKOP Baran

Dość asekuranctwa. Ten tydzień to dobry czas, by wypłynąć na szerokie wody. Pomysł, który od dawna kiełkuje w Twojej głowie, na pewno wart jest realizacji. W najbliższych dniach możesz też liczyć na przychylność Wenus. W miłości czasami trzeba się zapomnieć. I może to jest właśnie ten czas?!

Byk

Natychmiast mocno złap się za kieszeń, żadnych nowych wydatków w nadchodzącym tygodniu. To jednak tylko chwilowe braki w kasie, więc nie ma co zwieszać nosa na kwintę. To też dobra pora, by zawiązać mocniej rodzinne więzy, bo ostatnio trochę zaniedbywałeś, zarówno tych bliższych jak i dalszych krewnych.

Bliźnięta

Rób swoje i nie zwracaj uwagi na innych – to powinno być Twoje motto na nadchodzący tydzień. Szczególnie w pracy, gdzie ostatnio zapanowało dziwne rozluźnienie. Nie daj się jednak zwieść pozorom. Czasami na względy szefa trzeba solidnie zapracować. Nagroda czeka Cię jednak gdzie indziej. Posłuchaj serca.

Rak

Zbyt dużo energii poświęcasz innym. Najwyższy już czas pomyśleć o sobie. Skup się na karierze zawodowej. W pracy poszukaj przyjaciela i partnera, który pomoże ci przejść przez zawodowe zawiłości. W miłości pozwól sobie natomiast na romantyczne wzloty. Zbyt długo trzymałeś uczucia na wodzy. Rozwiń skrzydła!

Lew

Biznes przed uczuciem, w tym tygodniu trzymaj się tej zasady. I nie daj się zwieść złudnym opowieściom o jakimś tajemniczym, udanym biznesie. Ktoś chce Cię naciągnąć na grubszą forsę. Tej straty możesz uniknąć, zachowując jednak zdrowy rozsądek i umiar do końca.

To nie jest też doby czas na uczuciowe wzloty.

Panna

Jesteś silniejszy niż Ci się wydaje i nie daj sobie wmówić, że jest inaczej. Nadchodzący tydzień to dobry czas, by to udowodnić. Nie zapominaj też, że w jedności siła a rodzina jak do tej pory zawsze murem stawała za Tobą. Doceń to. I nie igraj ze zdrowiem. Początek roku to dobry czas, by zadbać też trochę o siebie.

Waga

Pomyśl dwa razy, zanim przystąpisz do działania, bo sam wiesz, że czasami Twoje decyzje bywają pochopne. Tym razem otwiera się przed Tobą szansa na bardzo dobry interes. Nie spal jej. Spasuj też chwilowo w sprawach uczuciowych. Pewne sytuacje lepiej przeczekać niż pchać się z butami. To jest właśnie chyba taka chwila.

Skorpion

Ten tydzień to bardzo dobry czas, by rozpocząć nowe projekty, o których myślałeś już dawno. Masz je w głowie, ale jakoś w starym roku nie mogłeś się zdecydować, by wprowadzić je w życie. Zawsze możesz liczyć na pomoc przyjaciół i rodziny. Docenią to, że konsultujesz z nimi swoje posunięcia. Więcej odwagi w miłości również się przyda.

Strzelec

Zapomnij na jakiś czas o interesach, bo ostatnio pracowałeś bardzo intensywnie i zasłużyłeś na odpoczynek. Pamiętaj, dobry pracownik to zrelaksowany pracownik. Nie tłum też więcej tego, co nosisz w sercu. Czasami serce wie lepiej niż rozum. Może tak jest i w tym przypadku. Nie dowiesz się tego jeżeli nie spróbujesz!

Koziorożec

Czasami musisz być bardziej elastyczny. Tym bardziej, że projekty, które realizujesz, zmierzają do szczęśliwego zakończenia. Tym razem szef będzie zachwycony.

W sprawach miłosnych nie warto chować głowy w piasek. Twój związek, po chwilowych burzach i zawirowaniach, zmierza do szczęśliwego i spokojnego portu.

Wodnik

Nie ma potrzeby popadać w pesymistyczny nastrój.

Wręcz przeciwnie, nadchodzący tydzień przyniesie Ci dużo radości i zadowolenia a nieoczekiwany przypływ gotówki na pewno poprawi humor. I rozejrzyj się bacznie wokół siebie. Całkiem blisko jest ktoś, z kim warto zacieśnić więzy przyjaźni. Może nawet więcej…

Ryby

W tym tygodniu musisz zwrócić baczniejszą uwagę na sprawy finansowe. Nieoczekiwanie bliski znajomy zaproponuje Ci współudział w biznesie. To może być całkiem poważna propozycja i dobry sposób na podreperowanie domowego budżetu. A pieniądze na pewno się przydadzą, choćby na mały prezencik dla ukochanej osoby.

12 » Reklama »

Piątek, 5 luty 2010 » www.naszraciborz.pl

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

POLSKI ZWIĄZEK MOTOROWY Ośrodek Szkolenia Kierowców Oferujemy kursy prawa jazdy: Racibórz, ul. Klasztorna 12 kat. A1, A, B, C, BE, CE tel. 32 415 24 31 cena kursu kat. B = 1 300 zł (wliczone badania) kom. 692 685 692 więcej na: www.pzm-raciborz.com

ZAPAMIĘTAJ TAKI ZWROT - JEŹDZIĆ UCZY PeZetMot Reklama

Reklama

MEBLE NA WYMIAR

Reklama

Reklama

DobreButy Racibórz ul. Opawska 9

SZAFY KUCHNIE BIUROWE SYPIALNIE GARDEROBY ŁÓŻKA TEL.: 509 241 296 415 32 95 RACIBÓRZ UL. REYMONTA 14 (obok ABRY)

POMIAR GRATIS Reklama

Reklama

Reklama

« Reklama « 13

Piątek, 5 luty 2010 » www.naszraciborz.pl

OGŁOSZENIA DROBNE Dla domu Meble Meble na wymiar Meble na wymiar – Szafy zabudowa wnęk atrakcyjne ceny. Tel.: 607 362 432, email: czaplito@gmail.com.

Usługi remontowe Usługi remontowe Montaż drzwi i okien, malowanie, tapetowanie, instalacje wod.-kan., kafelkowanie. Drobne prace remontowe. Tel.: 792 896 136.

Usługi remontowo-budowlane Firma budowlana oferuje usługi w zakresie kompleksowych remontów domów, w szczególności wykonujemy: Docieplenia domów, malowanie elewacji, montaż płyt k-g, tynkowanie. http://cieplydomek.prv.pl. Tel.: 501 550 880. elektroinstalacje Instalacje elektryczne, domofonowe, alarmowe, lokalizacja przewodów i kabli w ścianach i gruncie, załatwianie formalności. F.Vat. Tel.: 604 639 938, e-mail: biuro:elektro-tech.info. instalacje sanitarne instalacje wod-kan, CO, kanalizacyjne i gazowe, wentylacja instalacje specjalistyczne – MONTAŻ,KONSERWACJA i NAPRAWA, montaż kuchni i piecyków gazowych, zmywarek i pralek. Tel.: 667 333 922, email: puhhydro@wp.pl

Inne Świadectwa energetyczne budynków Wykonywanie świadectw energetycznych. Fachowe doradztwo w zakresie instalacji c.o. grzejnikowo-podłogowych, mgr inż. Dominik Klimaszka.

Atrakcyjne ceny, krótkie terminy realizacji zlecenia. Tel.: 608 479 215, email: klimaszka_d@poczta.onet.pl. kupie kupię lodówkę lub zamrażarke pojemnośc 60 litrow, używana. Tel.kom.: 504 321 042, tel.: 32 415 42 53, email: beaatka24@o2.pl.

Pogotowie techniczne Wykonamy naprawy wszelkiego typu: wymieniamy krany, zamki, mocujemy listwy, karnisze. Wykonamy drobne remonty, naprawy techniczne i usuwamy usterki, itd. Tel.: 696 444 763.

Finanse Usługi finansowe BIURO RACHUNKOWE Biuro rachunkowe przyjmie nowe zlecenia. Korzystne ceny dla nowych klientów.

Rozliczenia roczne, księgi podatkowe, VAT, ZUS,kadry. Tel.: 327935293, 783 307 645, email: ijasinska1@wp.pl.

Gastronomia Kawiarnie GASTRONOMIA MIMO Hala Sezam, Mały Targ, Racibórz, Eichendorffa/Kościuszki. Poleca smaczną domową kuchnię. Dowóz. Imprezy okolicznościowe: od 25 zł/os. Dla dzieci trampolina. Zapraszamy! www.mimo.net.pl, tel.: 032 726 15 73, 0603 460 249.

Komputery Sprzedam Asus 17.3HD+/T6600/320/4GB/ GT220-2740 zł

ASUS S N71VG-TY023 [17.3"HD+/ T6600/320/4GB/GT220M-1GB/WL/ KAM/TV-TUNER]. Świetna karta graficzna GEFORCE GT220 1 GB DDR3 idealna dla graczy. Obsługa FULL HD. Kupisz go: Wymarzony Komputer ul.

Długa 34. Tel.: 0889 212 212.

ARISTO W300 T3000/250gb/1gb/15.6 – 1480 zł Aristo Smart W300 posiada procesor 2-rdzeniowy, idealny dla firmy lub domu, panoramiczny ekran HD proporcjach 16:9 o rozdzielczości 1366x768 pikseli. Kupisz go Wymarzony Komputer ul. Długa 34 Racibórz. Tel.: 0889 212 212.

SZOK! KUP NOTEBOOK!!! DRUKARKA GRATIS!!!

Kup u nas notebooka dostaniesz drukarkę gratis. Do każdego notebooka dodajemy torbę i program antywirusowy na rok czasu gratis. Tak super tylko u nas jest. Wymarzony Komputer ul. Długa 34. Zapraszamy. Tel.: 0889 212 212.

SUPER CENA: ROUTER ADSL2+ TPLINK – 95 ZŁ Router ADSL2+ TP-LINK TD-W8901G tylko u nas po super cenie, idealny do Neostrady i do Netii, łatwy w konfiguracji, podwójny firewall SPI i NAT to ochrona przed hakerami. Wymarzony Komputer ul. Długa 34. Tel.: 0889 212 212.

Inne Ekstra cena:Windows 7 Home Premium 350 zł Najnowszy i najlepszy system Windows 7 jest prosty w obsłudze, szybki i ciekawy.Nieważne, ile sprytnych sztuczek może wykonać Twój komputer? Info uzyskasz w Wymarzony Komputer ul.

Długa 34 Zapraszamy. Tel.: 0889 212 212.

Outsourcing IT PROMOCJA – OBSŁUGA GRATIS Specjalnie dla Twojej firmy mamy promocję! Takich warunków nie ma żadna znana nam konkurencja.Możesz mieć pierwszy miesiąc obsługi serwisowej i audyt za darmo ! Przyjdź Wymarzony Komputer ul. Długa 34. Tel.: 0889 212 212, email: obslugafirm@wymarzonykomputer.eu.

POGOTOWIE KOMPUTEROWE Dzwoń: 0889212212 Masz problem z komputerem? Masz cenne dane których nie chcesz stracić? Nie zwlekaj dzwoń po nasz serwis lub przyjedź Wymarzony Komputer ul. Długa 34. Dojazd gratis, czynne 24h/7, Karta stałego Klienta. Tel.: 0889 212 212.

SUPER GŁOSNIKI 5.1 LOGITECH X-540-330 ZŁ Graj intensywniej dzięki jednolitemu, otaczającemu Cię polu dźwiękowemu. Uzyskaj pełne, bogate brzmienie nawet ze źródeł 2-kanałowych, aby cieszyć się dźwiękiem surround. Wymarzony Komputer ul. Długa 34. Tel.: 0889 212 212.

DVD+R-Verbatim-80 gr;CD-R Verbatim-60 gr Szok ceny!!! Mamy najtańsze płyty CD i DVD w regionie. Verbatim DVD+R 4,7 GB 16x kosztuje 80 groszy za sztukę, Verbatim CD-R 700 MB 52x kosztuje 60 groszy za sztukę. Wymarzony Komputer ul. Długa 34. Tel.: 0889 212 212.

G Data Antivirus 2010 3 PC,1 rok – 150 zł Jeden z najlepszych antywirusów na rynku – zwycięzca niezliczonych testów, lider rankingów skuteczności! Rozpoznaje i blokuje wirusy, rootkity, spyware, trojany itp Wymarzony Komputer ul. Długa 34. Tel.: 0889 212 212.

Motoryzacja Sprzedam Skoda fabia/sedan. OKAZJA!!!

Do sprzedania skoda fabia 2002 sedan. Stan idealny, pierwszy właściciel, kupiona w Polsce. Autentyczny przebieg 51500 km. Bogate wyposażenie:4 poduszki,ABS,komp.pokł,el.szyby, c.z, wspomaganie kier. Tel.: 692 302 859.

SPRZEDAM OMEGE 2.5 TDI Sprzedam Omege w idealnym stanie technicznym i wizualnym. Po Remoncie silnika i Automatycznej skrzyni biegów!

Auto nie wymaga wkladu finansowego!

GARAŻOWANY!! Tel.: 504 007 977, email: oleksyk@tlen.pl.

Części sklep części serwis motocykli JUŻ OTWARTY SKLEP CZĘŚCI DO SKUTERÓW KŁADÓW MOTOCYKLI UBRANIA BUTY KASKI RĘKAWICE KOMBINEZONY OPONY OLEJE FILTRY CZĘŚCI DO MOTOCYKLI JAPOŃSKICH HONDA SUZUKI YAMAHA - NA ZAMÓWIENIE TERMIN DO 2 DNI ROBOCZYCH SERWIS DOJAZD DO KLIENTA MOŻLIWA NAPRAWA NA MIEJSCU SKLEP RACIBÓRZ UL. MARIAŃSKA 12. TEL.: 501 561 749, email: sbmoto@wp.pl.

Usługi Usługi transportowe Ciężarówka wywrotka do 1,5 t. Przewóz materiałów budowlanych, żwir, piasek, itp. Drobne przeprowadzki. Tel.: 602 692 349, 664 615 689.

Usługi transportowe Ciężarówka wywrotka o DMC 26 t. Napęd 6x6. Sprawdza sie w kazdych warunkach. Przewóz materiałów budowlanych, żwir, piasek, itp. Zakład Murarski Adam Mateńczuk. Tel.: 696 851 024, email: kamate@interia.eu.

Nauka Korepetycje Lekcje języka czeskiego Lekcje języka czeskiego. Miła atmosfera i niskie ceny. Od poniedziałku do niedzieli. Kontakt: tel.: 728 988 222, gg 231 86 86.

FIZYKA Tanie korepetycje z fizyki dla uczniów szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych. Kontakt po 16.00. Tel.: 792 717 086.

Lekcje języka angielskiego Język angielski z brytyjskim native speakerem. Lekcje indywidualne oraz Business English. www.confidentenglish.pl. Tel.: 787 229 557, email: confident.english@yahoo.co.uk

Nieruchomości Mieszkanie sprzedam Sprzedam mieszkanie Mieszkanie 2 pokojowe 38 m2 osobna kuchnia z oknem, kafelki w łazience, przedpokoju i kuchni. Nowe okna PCV. NISKI CZYNSZ: 200 zł. Raciborz Ostróg cena 87 tyś. możliwość negocjacji. Tel.: 697 498 382.

Mieszkanie sprzedam 2 pokoje z kuchnią 37 m2 duża logia budynek z cegły1/4 okna nowe drewniane, parkiet, wszędzie b.blisko. Słoneczne, Własność KW, wspólnota mieszkaniowa Po odświeżeniu do zamieszkania .Cena 90 000 zł. Tel.: 660 354 470, email: hanna.kossobudzka@gmail.com.

SPRZEDAM MIESZKANIE SPRZEDAM MIESZKANIE 3 POKOJOWE UL.DĄBROWSKIEGO OS."EDEN"/PARTER 60m2. OKNA PCV,WYMIENIONA STOLARKA DRZWI ZEW.I WEW.BLISKO CENTRUM,LOGGIA Z ŻALUZJAMI ZEW. CICHA OKOLICA.CIEPŁA WODA Z SIECI. Tel.: 791 107 059, email: najmebel@tlen.pl.

Mieszkanie SPRZEDAM!!!

Sprzedam mieszkanie na ul. Lotniczej w Raciborzu 52.22 m2 cena do uzgodnienia. Tel.: 604 460 510, email: dar15@o2.pl.

Sprzedam mieszkanie Sprzedam umeblowane mieszkanie w Siedliskach o powierzchni 42,13 m2, wysoki parter. Mieszkanie składa się z 2 pokoi, ślepej kuchni w zabudowie i łazienki. Tel.: 608 352 719, email: iszymik@wp.pl.

SPRZEDAM M5 SPRZEDAM MIESZKANIE M5, VI PIĘTRO, UL. ZAMOYSKIEGO; CENA 145 TYŚ. DO NEGOCJACJI. Tel.: 507 087 886.

Mieszkanie kupię KUPIĘ MIESZKANIE Kupię mieszkanie 2-pokojowe w Raciborzu. Tel.: 885 422 513.

Mieszkanie wynajmę Mieszkanie do wynajęcia Małżeństwo z dzieckiem szuka 3 pokojowego mieszkania do wynajęcia na okres 2 lat. email: kate81@vp.pl.

Mieszkanie do wynajęcia Do wynajęcia umeblowane, 2-pokojowe mieszkanie w centrum Raciborza. Tel.: 788 713 414.

Dom sprzedam Sprzedam dom w Krzanowicach Sprzedam dom w Krzanowicach o powierzchni użytkowej 60 m2 parter (po remoncie+CO) oraz poddasze do adaptacji (60 m2). Dach pokryty gontem bitumicznym. Działka 0,1915 ha. Cena 170.000- do negocjacji. Tel.: 607 044 339, email: alaskarp@tlen.pl.

Sprzedam dom w Krzanowicach Sprzedam dom w Krzanowicach o powierzchni użytkowej 60 m2 parter (po generalnym remoncie w 2006 r+CO) poddasze do adaptacji (60 m2). Dach pokryty gontem. Działka 0,1915 ha. Cena 170.000 – do negocjacji. Tel.: 607 044 336, email: alaskarp@tlen.pl.

Lokal użytkowy wynajmę Centrum Biznesu ul. Długa wynajmie lokale Wynajmę lokale pod działalność gospodarczą, biurową, handlową, usługową, lokale po remoncie, nowe okna, przystępny czynsz. Metraż do uzgodnienia, od 30 m2 do 280 m2. Wysoki standard, ogrzewany. Tel.: 0889 212 212.

Inne Sprzedam Sprzedam działkę inwestycyjną, uzbrojoną przy głównej ulicy w Raciborzu (Ostróg), o powierzchni 0.1318 ha. Tel.:

0601 471 144, email: krzosyl@op.pl.

Poszukuję lokalu do wynajęcia – centrum Poszukuję do wynajęcia lokalu handlowego lub usługowego w centrum miasta, metraż od 30 m2 do 80 m2.

Najlepiej aby lokal był po remoncieniekoniecznie. Kontakt 0794556776.

Czekam na propozycje.

Ogrodnictwo Usługi Renowacja trawnika 20% taniej Chcesz mięć piękny trawnik firma KRIS -PIELĘGNACJA OGRODÓW świadczy usługą renowacje trawnika,zakładanie trawnika oraz różnego rodzaju usługi ogrodnicze,jeśli zamówisz usługę już dziś 20% taniej. Tel.: 517 697 699, email: krisuslugi@wp.pl.

Praca Dam pracę Praca dla księgowej Poszukujemy księgowego do pracy w e-księgowości. Wymagana znajomość zasad prowadzenia KH, PKPiR, EP. Pożądane zaangażowanie w pracę, kreatywne myślenie, skrupulatność, wnikliwość, umiejętność w pracy w zespole. Wynagrodzenie zależne od posiadanych kwalifikacji. Kontakt: Beata Wawrzynek. Tel.: 605 685 447.

Praca dla opiekunki Poszukujemy opiekunki dla 15 miesięcznego dziecka. Praca w Raciborzu, w godzinach od 7.00 do 12.00, 4-5 dni w tygodniu. Wynagrodzenie ustalane podczas rozmowy. Kontakt: Beata Wawrzynek, tel.: 605 685 447.

PRACA DLA KAŻDEGO PZU SA poszukuje osoby chętne do pracy w charakterze agenta ubezpieczeniowego. Oferujemy bogaty cykl szkoleń, atrakcyjny system motywacyjny oraz pas startowy dla nowych agentów. Tel.: 666 889 781, email: amalik@pzu.pl.

BIZNES DLA AMBITNYCH Nie pracuj na szefa, pracuj na siebie! Praca dla osób komunikatywnych, przedsiębiorczych i ceniących swą niezależność finansową. Tel.: 518 595 821.

Za granicą Praca w Austrii i w Niemczech Legalna praca w Austrii i w Niemczech dla spawaczy, ślusarzy, monterów fasad. Wymagany paszport niemiecki. Firma Pientka. Tel.: 0602 268 340, 032 419 17 17.

RTV/AGD Inne www.sklep.b-tech.pl Sklep internetowy Polskiego dystrybutora marek. B-Tech Erard AQ. Ucwyty lcd/plazma, kable głośnikowe. MOŻLIWOŚĆ ODBIORU OSOBISTEGO. Montaż LCD/PLAZMA kina domowe. Email: detal@b-tech.pl.

Zdrowie Lekarze Diagnostyka USG USG-Kolor-Doppler, przepływy. Witold Ostrowicz, specjalista radiolog, Racibórz, Chodkiewicza 23, pn., wt., czw.,

pt. 12:15 - 14:15, www.usg-raciborz. pl. Tel.: 604 347 669.

Zwierzęta Sprzedam OWCZARKI NIEMIECKIE DŁUGOWŁOSE SPRZEDAM OWCZARKI NIEMIECKIE DŁUGOWŁOSE Z RODOWODEM GOTOWE DO ODBIORU ORAZ BEZ RODOWODU KONTAKT TEL.: 664 760 235, 692 364 738.

Różne Sprzedam Sprzedam monitor LG Sprzedam monitor LG Studio Works 700S, 17". Cena 80 zł. Odbiór osobisty Kuźnia Rac. Tel.: 725 629 375.

9 miesięcy 30% rabatu 9 miesięcy 30% rabatu na wszystkie pakiety oraz na wynajem dekodera SD – CYFRA+ nowe atrakcyjne oferty, autoryzowany dealer Racibórz, 47-400, ul.

Bankowa 2, tel. (032) 414 09 25. Więcej - kliknij w baner CYFRA+ na portalu naszraciborz.pl. Tel.: 414 09 25.

Cyfra+ super nowa oferta UMOWA NA 13 MIESIĘCY. wszystkie pakiety 9 miesięcy z rabatem 50%, opcja Canal+ 4 miesiące GRATIS, opcja HBO I HBO DIGITAL 2 miesiące GRATIS, opcje HD – 13 miesięcy GRATIS, Multiroom – GRATIS do pakietów Prestiżowego + i Prestiżowego HD+, opcje FILMBOX 13 miesięcy GRATIS. Tel.: 32 414 09 25.

Sprzedam suknię ślubną Suknia ślubna typu "rybka", kolor ecru, na wzrost 172 cm. Tel.: 604 548 960.

Sprzedam suknię ślubną Sprzedam suknię ślubną firmy Fasson, model Kalcyt, kolor ecru, rozm. 38-40 (regulowany gorset). Bolerko GRATIS. Tel.: 691 388 022.

Inne Komis Przyjmę w komis co zbędne w twoim domu. "Dla Ciebie śmieć dla kogoś skarb", Racibórz, ul. Ogrodowa 10. Tel.: 660 287 150.

Lakiernia proszkowa LAKIERNIA PROSZKOWA, najwyższa jakość, Racibórz Brzezie. Tel.: 605 152 948.

KOLPORTAŻ MATERIAŁÓW REKLAMOWYCH Firma MZM-Serwis zajmuje się profesjonalnym kolportażem, ulotek, gazetek, próbek oraz wszelkiego rodzaju materiałów reklamowych. Dystrybucja adresowa i bezadresowa, wynajem hostess.

Szybko, tanio, solidnie!!! Tel.: 693 473 100, email: mzmserwis@onet.eu.

KAMERZYSTA SZUKAM DO WSPÓŁPRACY OPERATORA KAMERY Z DOŚWIADCZENIEM NA STAŁE LUB DORYWCZO. Tel.: 696 778 936.

Krawiectwo HEBE Oferuje usługi: skracanie spodni, spódnic, płaszczy, żakietów, sukienek, zwężanie oraz poszerzanie odzieży wszelkiego typu, wszywanie zamków do kurtek, spodni dżinsowych i innych oraz inne reperacje krawieckie. Szycie sukien ślubych, Racibórz, ul. Staszica 6. Tel.: 728 359 811.

Aby dodać ogłoszenie drobne, należy skorzystać z FORMULARZA na stronie www.naszraciborz.pl. Koszt ogłoszenia drobnego to 6,10 zł brutto (do 200 znaków).

Cena obejmuje publikację ogłoszenia na portalu www.naszraciborz.pl przez 14 dni od daty dodania oraz w co najmniej jednym wydaniu tygodnika Nasz Racibórz (anonsy dodane do środy do godziny 12.00 ukażą się w najbliższy piątek).

14 » Aktualności »

Piątek, 5 luty 2010 » www.naszraciborz.pl

Racibórz » Najmłodsi uczniowie Trzynastki w poniedziałek gościli w Domu Pomocy Społecznej przy Placu Jagiełły. Tam wystawili przedstawienie dla wszystkich babć i dziadków z okazji ich święta. 27 stycznia szkołę odwiedziły przedszkolaki.

Zobaczyli to samo przedstawienie, a przy okazji zwiedzili szkołę.

Trzynastka pamięta o babciach i dziadkach

Uczniowie klasy I-III od miesiąca wraz z paniami ze świetlicy Justyną Kołodziej i Bożeną Kunikowską-Bulą przygotowywały przedstawienie dla babć i dziadków z okazji ich święta. Repertuar był bardzo urozmaicony. Świetlicowy chórek śpiewał piosenki Arki Noego, recytowano wiersze,

tańczono Menueta i odegrano skecz. Były także życzenia i ręcznie robione kwiatki.

W poniedziałek młodych artystów podziwiali podopieczni z Domu Pomocy Społecznej przy Placu Jagiełły. A 27 stycznia SP 13 odwiedziły przedszkolaki. Zobaczyły one przedstawienie przygotowane z okazji

Dnia Babci i Dziadka, a potem zwiedziły szkołę. – Zapraszając przedszkolaków, pokazujemy im, że szkoła to nie tylko nauka.

Tu również można się bawić.

Od tego jest chociażby świetlica, albo specjalnie przygotowany pokój zabawowy – wylicza wicedyrektor Sylwia Madera. (k)

WITAMY W RACIBORZU

Karol Tłuczykont urodził się 26 stycznia 2010 r. sprawiając swym przyjściem na świat niesamowitą radość rodzicom, mamie Adzie i tacie Mariuszowi z Raciborza. Chłopczyk w chwili narodzin ważył 3 090 g i miał 51 cm wzrostu.

Hania Jankowska to pierwsze i mocno oczekiwane dziecko Małgorzaty i Marcina. Na świecie pojawiła się 26 stycznia 2010 r,, ważąc 2 630 g i mierząc 51 cm. Rodzice bardzo chcą mieć już maleńką córeczkę w domu, w Kuźni Raciborskiej.

Milenka Zacharko jest pierwszą córką Natalii i Witolda. Na świat przyszła 27 stycznia 2010 r. Ważyła wtedy 3 300 g a mierzyła 53 cm. Dumni i szczęśliwi rodzice nie mogą się już doczekać, by mieć maleństwo przy sobie w domu w Raciborzu.

Patryk Wagner pojawił się na świecie 27 stycznia 2010 r. ku wielkiej i nieopisanej radości rodziców, mamy Anny i taty Bogdana z Raciborza. W chwili narodzin mały Patryk ważył 3 200 g i miał 55 cm wzrostu.

Kinga French to pierworodna córeczka Beaty i Stephena. Na świat przyszła 27 stycznia 2010 r. W momencie narodzin ważyła 3 700 g a mierzyła 59 cm. W Turzy Śląskiej czeka reszta rodzinki, która bardzo chce już zobaczyć i poznać małą Kingę.

Izabela Margyciok otworzyła oczka 28 stycznia 2010 r. Dziewczynka ważyła wtedy 3 450 g a mierzyła 56 cm.

Narodziny córeczki wielce się ucieszyli rodzice, mama Agnieszka i tato Roman z Raciborza oraz starsza siostra, 7-letnia Kinga.

Nikol Nawrat podziwia otaczającą ją rzeczywistość od 29 stycznia, od godz. 12.15. W chwili narodzin ważyła 3400 g i miała 52 cm długości, a z jej narodzin szeczególnie ucieszyli się rodzice Grażyna i Janusz z Bojanowa.

29 stycznia o 11.08 Rybnik wzbogacił Nowy mieszkaniec Chałupek to Ra- Imieniny miesiąca lutego to zarasię o nową mieszkankę, a jest nią Po- dek Kaczor. Rozpoczął swoje życie zem urodziny Julii Wachowicz. Nola Kowalska, która urodziła się w ra- wraz z nastaniem nowego miesiąca, wa mieszkanka Raciborza urodziła ciborskim szpitalu. Gdy rodzice Bea- bowiem urodził się 1 lutego o godz. się 2 lutego o godz. 7.50, gdy ważyta i Piotr wzięli ją w ramiona, ważyła 16.50. Przywitali go rodzice Magdale- ła 3400 g i mierzyła 52 cm. Jest ona równe 3 kg, a długości miała 51 cm. na i Roman oraz 6-letni brat Kacper. drugą córeczką Jolanty i Dariusza.

Ważył 3500 g i mierzył 57 cm, a imię W domu czeka na nią 7-letnia siowybrał dla niego dumny tata. stra Emilia.

« Rozrywka « 15

Piątek, 5 luty 2010 » www.naszraciborz.pl

Krzyżówka zestawy biżuterii Kupon nr 05/10

Dziś do wygrania

Hasło:



Ufundowane przez: Sklep Odzieżowy „Gracja” (Racibórz, ul. Mickiewicza 3)

Hasło będące rozwiązaniem krzyżówki wraz z naklejonym kuponem (z lewej strony) prosimy przesyłać na kartkach pocztowych na adres redakcji („Nasz Racibórz” 47-400 Racibórz, ul. Staszica 22).

Spośród nadesłanych odpowiedzi wylosujemy dwie osoby, które otrzymają zestaw biżuterii. ufundowanej przez Sklep Odzieżowy „Gracja” (Racibórz, ul.Mickiewicza 3). Czekamy do 17 lutego 2010 r.

UWAGA! Tylko prawidłowo wypełnione i podpisane kupony biorą udział w losowaniu.

Imię i Nazwisko: Adres:

data, podpis: .............................................................................................................

Nagrodę za rozwiązanie hasła z krzyżówki z numeru 03/2010, otrzymuje Pan Kazimierz Kasica z Raciborza oraz Pan Mieczysław Myśliński z Raciborza. Gratulujemy! Prosimy o odbiór nagrody w siedzibie redakcji (47-400 Racibórz, ul. Staszica 22) w godz. 9.00-15.00 do dnia 12 lutego 2010 r.

W przypadku nieodebrania nagrody, zostanie ona rozlosowana ponownie.

Litery z pól ponumerowanych od 1 do 27 utworzą rozwiązanie – myśl Aleksandra Leszka Kumora

Racibórz » Za oknem tony śniegu, a mróz daje we znaki. To najlepszy okres by Od kilku dni jest już dostępzająć się przygotowaniami do letnich obozów w Pleśnej. W takiej sytuacji jest na nowa strona internetowa właśnie Komenda Hufca ZHP Ziemi Raciborskiej, która już teraz rozpoczęła bazy obozowej Hufca Ziemi Raciborskiej w Pleśnej. Norekrutację za pomocą nowej strony internetowej!

PLEŚNA 2010

startujemy!

wa strona, to nie tylko nowy wygląd, ale przede wszystkim lepsza funkcjonalność. Strona zawiera w sobie bardzo dużo informacji o samej bazie, warunkach, lokalizacji, atrakcjach turystycznych oraz pełną ofertę letniego wypoczynku. Ustalone zostały również terminy oraz komendanci turnusów. Dla niezorientowanych oddajemy do dyspozycji FAQ, gdzie znaleźć można odpowiedzi na nurtujące pytania. Rok 2010, to również 35-lecie bazy obozowej i w związku z tym faktem postanowiono wprowadzić nowy system zgłoszeń zwany Elektronicznym Systemem Rezerwacji Uczestnika (ESRU). Umożliwia on re-

zerwację miejsca na obozie, złożenie polecenia wysłania karty kwalifikacyjnej uczestnika. Każda osoba rezerwująca miejsca na naszych turnusach, otrzyma od nas fachową odpowiedź. Mamy nadzieję, że przekonamy rodziców do elektronicznej rezerwacji. Nowy system zgłoszeń nie wypiera jednak starych metod tj. zgłoszeń telefonicznych czy osobistych w biurze. Zdajemy sobie sprawę, że nowy system musi przejść okres próbny i pokaże nam, jak duże będzie nim zainteresowanie. W przypadku niejasności służmy pomocą – komentuje komendant hufca phm. Marek Majewski. Jesteśmy do dyspozycji w biurze hufca, odpowiemy drogą mailową, telefonicznie oraz bardzo popularnie od ubiegłego roku za pomocą komunikatora GG.

W tym roku dajemy do dyspozycji nowy i bardzo czytelny adres mailowy: plesna@kuzniaraciborska.zhp.pl. Od 35 lat darzeni jesteśmy ogromnym zaufaniem, dlatego też po raz kolejny wychodzimy naprzeciw naszym uczestnikom.

Cenimy sobie jasność i perfekcjonizm.

35-lecie bazy obozowej to również uroczystości, które odbędą się zarówno w Kuźni Raciborskiej, jak również na samej bazie obozowej. Będziemy o tych imprezach informować w najbliższym czasie.

Nie możemy pozostać obojętni wobec kolejnej, tak ważnej dla nas rocznicy. Istnienie bazy, to głównie zasługa samych uczestników i ich rodziców.

Więcej informacji pod adresem: www.plesna.kuzniaraciborska.zhp.pl.

16 » Reklama »

Piątek, 5 luty 2010 » www.naszraciborz.pl

Reklama

Reklama

powieść odkrywająca tajemnice dawnego Raciborza … Powiem szczerze. Pański wywód brzmi przekonująco. Przekonało mnie jednak co innego. Rękopis dziadka musi wrócić do zbiorów rodziny, bo to jej własność. Z natury jestem poprawnym optymistą, a więc zakładam, że treść może się okazać przy okazji dalece sensacyjna, a jednocześnie nie wykluczam, że to jakieś mitologiczne brednie bez znaczenia, powielone ze znanych już starożytnych źródeł. Kończąc więc, moje stanowisko jest następujące: nie można bagatelizować żadnego śladu, żadnej hipotezy. Nasze służby i zaplecze finansowe pozwalają, by przeprowadzić operację odzyskania papirusu. Oczywiście w pełnej dyskrecji. Kiedy go zdobędziemy, wówczas odczytamy treść i będziemy bogatsi o wiedzę. Mam nadzieję, że rewolucyjną, jak działania Narama, Amenhotepa i Mojżesza…

Córka balwierza to trzymająca w napięciu powieść, która zaczyna się w 1864 roku w niemieckim Ratibor. To tu Oskar Amadeusz Notzny, wytrawny znawca historii starożytnej, hebrajskiego, greki i łaciny, wiedzie nudne życie wykładowcy w Królewskim Gimnazjum Ewangelickim. Z jego wiedzy postanawia skorzystać baron von Gothschild z zamku Barutswerde. Bogaty arystokrata przywiózł z Egiptu bezcenną kolekcję starożytnych zabytków, tajemniczy papirus oraz kompletny pochówek młodej Egipcjanki. Jej mumia staje się kluczem do rozwiązania zagadki i powodem do rywalizacji pomiędzy izraelską uczoną i zaprzyjaźnionym z nią niemieckim egiptologiem, a potomkami barona, chcącymi za wszelką cenę odzyskać własność rodziny. W grę wchodzi wyjaśnienie źródeł monoteizmu.

PREMIERA

13 lutego 2010 r.

Szukaj w Empiku, Sowie, Domu Książki i Oficynie Patronat medialny:

CZAS WOLNY•TU

RYSTYKA •P

ASJE