Reklama
Tygodnik bezpłatny 18 kwietnia 2014
Rok VII, nr 16 (275) ISSN 1689-5606 www.naszraciborz.pl
NAJWIĘKSZY cotygodniowy NAKŁAD W POWIECIE raciborskim Reklama
Racibórz » Odpowiedzi na to pytanie szukają funkcjonariusze raciborskiej drogówki pod nadzorem komendy wojewódzkiej. Do zdarzenia doszło w niedzielę. Sprawca popełnił wykroczenie a potem zbiegł.
227 nowych potencjalnych
Kto uciekał przed radiowozem dawców szpiku!
autem żony policjanta?
Jak wynika z naszych informacji, w niedzielę około godz. 14.00 stojący na skrzyżowaniu Ocicka-Żorska-Żółkiewskiego patrol drogówki zauważył renault thalia. Kierowca – wyjeżdżając z Mariańskiej - nie zatrzymał się na znaku STOP i jechał w stronę radiowozu. Kiedy zauważył mundurowych nagle zahamował, wycofał i pognał w przeciwnym kierunku. Skręcił w ul. Mysłowicką, gdzie ledwie ominął dwójkę dzieci. Potem uciekł z samochodu. Funkcjonariusze drogówki na sygnałach podjechali pod renault. Jak szybko ustalono, należy do żony oficera raciborskiej KPP. W schowku znaleziono jego legitymację policyjną, prawo jazdy, dowód, karty bankomatowe i torbę sportową z mokrymi ubraniami. Około sześć godzin policjanci szukali funkcjonariusza. Przyszedł na komendę około 20.00. Badanie na alkomacie dało wynik negatywny. Kto kierował? Sprawę wyjaśnia raciborska drogówka pod nadzorem Komendy Wojewódzkiej z Katowic. Jak powiedział nam rzecznik KWP, podinsp. Andrzej Gąska, zachodzi podejrzenie, że funkcjonariusz KPP Racibórz mógł mieć udział w niedzielnym reklama
zdarzeniu, ale „nie jest to wersja dominująca”. To dlatego sprawy nie przekazano od razu innej jednostce policji. – Komendant wojewódzki podejmuje taką decyzję, kiedy udział funkcjonariusza uprawdopodobniony jest w znacznym stopniu – dodaje podinsp. Gąska. Kto zatem siedział za kierownicą? Jak przyznaje rzecznik KWP, ustalenia są, nie wskazują na udział funkcjonariusza, ale tego, kto prowadził, policja na razie nie zdradza, bo nie zapadły ostateczne rozstrzygnięcia. Komenda weryfikuje zebrany materiał. Nie można wykluczyć, że pojawią się nowe dowody. Jak wynika z naszych informacji, dzieci miały zeznać, że był to mężczyzna reklama w bejsbolówce, który szybko biegał. Auto należy bowiem do żony oficera policji - naczelnika jednego z wydziałów i to tego samego, w którym pracował podkomisarz, właściciel audi, które 8 stycznia
tego roku uderzyło w samochód zaparkowany na Żorskiej. Policjant nie stawił się po zdarzeniu na służbę. Po kilkunastu godzinach przyniósł L4. Wyjaśnianiem tej głośnej sprawy, chcąc uniknąć podejrzeń o stronniczość, zajęła się policja z Rybnika. Pod koniec marca przyznała, że nie zdołała ustalić, kto prowadził audi. Funkcjonariusza ukarano grzywną za brak aktualnych badań pojazdu oraz skierowano do sądu w Rybniku wniosek o ukaranie za wykroczenie – brak wskazania – wbrew obowiązkowi – osoby, której powierzył samochód. G. Wawoczny
9 i 10 kwietnia w Galerii Młyńskiej i Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej odbył się finał projektu „Dla ciebie to 5 minut, dla Kogoś to całe życie” - rejestracja potencjalnych dawców szpiku kostnego. - Nie spodziewaliśmy się tylu chętnych osób – mówi Dawid Machecki Ambasador fundacji DKMS Polska. - Wielkim zaskoczeniem było to, kiedy już pierwszego dnia zarejestrowaliśmy aż 114 osób. Drugi dzień cieszył się równie dużym powodzeniem, bo chętnych dawców było u nas aż 113 – podsumowuje Dawid. Była to już druga akcja zorganizowana przez PWSZ w Raciborzu wraz z Fundacją DKMS Polska. Podczas pierwszej edycji, która odbywała się 11 i 12 grudnia zarejestrowało się 299 osób. 9 kwietnia na Raciborskim rynku w ramach akcji studenckiej odbył się także flashmob z udziałem uczniów z Tworkowa (na zdj.). reklama
24h
WEEKENDOWE POGOTOWIE STOMATOLOGICZNE
tel. 32 77 00 224
Racibórz, ul. Kochanowskiego 3 (50 m od E.Leclerc
)
Zniżki dla emerytów i rencistów -25% do godz. 12.00