2 minute read

Jak i gdzie szukać � � � � � � � � � � � �

W JAKI SPOSÓB ZACZĄĆ, CZYLI JAK I GDZIE SZUKAĆ

Wybór kierunku mobilności zawodowej zależy od wielu czynników. Poza doświadczeniem zawodowym i znajomością języków liczą się tu także priorytety finansowe i względy osobiste

Podjąłeś już decyzję, że chcesz spróbować sił za granicą? Pierwszy krok masz zatem za sobą. Teraz pozostało… znaleźć pracę. Bywa to nie lada wyzwaniem. Dlatego warto uzbroić się w cierpliwość i podejść do tego zadania metodycznie. Po pierwsze, czy warto jechać w ciemno? Raczej nie. To może się udać, ale po co – w dobie internetu – narażać się na niepotrzebny stres i ryzykować konieczność powrotu do Polski, zwłaszcza z lżejszą kieszenią. Tym bardziej że procesy rekrutacyjne coraz częściej odbywają się zdalnie. Co innego, jeśli za granicą masz krewnych lub dobrych znajomych i możesz się u nich zatrzymać.

PORTALE TO PUNKT WYJŚCIA

Jeśli jednak zdany jesteś wyłącznie na siebie, poszukiwania warto zacząć w Polsce, np. od przejrzenia ofert na portalach ogłoszeniowych. Najpopularniejszy to Europejski Portal Mobilności Zawodowej (EURES), prowadzony przez Komisję Europejską. Znajdziesz tam ponad 3 mln sprawdzonych ofert pracy w państwach Wspólnoty oraz w Islandii, Liechtensteinie, Norwegii i Szwajcarii. Wyszukiwać możesz bezpośrednio po branży albo stanowisku. Jeśli znasz język kraju, do którego chciałbyś wyjechać, koniecznie przejrzyj też lokalne serwisy z ogłoszeniami. O tym, które są godne uwagi, dowiesz się np. na forach internetowych albo na Facebooku.

LICZY SIĘ KONTAKT BEZPOŚREDNI

EURES to nie tylko internetowa wyszukiwarka, to także europejska sieć współpracy służb zatrudnienia. Zrzesza urzędy i hufce pracy. Na stronie znajdziesz kontakty do doradców w twoim regionie. Warto skorzystać z ich wiedzy i doświadczenia. Możesz to zrobić, nie wychodząc z domu – z konsultantem porozmawiasz na czacie. Pracy możesz też szukać przez agencję pośredniczącą między kandydatami a pracodawcami za granicą. Pamiętaj jednak, żeby ją dokładnie sprawdzić (a najlepiej skorzystać z usług firmy z polecenia). Warto też wiedzieć, że agencje zwykle pobierają opłaty. Skoro wiesz już, jak szukać, pozostaje pytanie: gdzie? Najpopularniejsze kierunki pozostają niezmienne od lat – to Niemcy, Holandia i kraje skandynawskie. Przed brexitem Polacy często wybierali również Wielką Brytanię, ale obecnie, z uwagi na konieczność wyrobienia wizy, na wyjazd na Wyspy decyduje się znacznie mniej osób. Jeśli wysokie zarobki to twój priorytet, powinieneś rozważyć Austrię, Luksemburg i Szwajcarię. Jeśli zaś chciałbyś pracować za granicą, ale możliwie blisko domu, zastanów się nad wyjazdem do naszych bezpośrednich sąsiadów. Gdy zatęsknisz za rodziną, z Czech do Polski dostaniesz się w mgnieniu oka.

This article is from: