Go 23 2015 by Gazeta Ostrowska

A M A L K

str. 2

Naprawią, jak zepsują

STRON

nakład 6500

Tak rodziła się ostrowska samorządność cz. II W przeddzień 25.rocznicy pierwszych wyborów samorządowych zaprosiliśmy ludzi, którzy współtworzyli podwaliny ostrowskiej samorządności. Nasi goście mówią między innymi o stanie miasta w 1990 roku, kulisach pierwszej sesji nowej Rady Miejskiej oraz dlaczego M. Kruszyński został prezydentem miasta.

str. 14-15 60 lat w służbie Bogu i ludziom

Radny Wojciech Matuszczak i radni Klubu Platformy Obywatelskiej chcą, by blisko 2 miliony 200 tysięcy złotych z nadwyżki w budżecie z podatku CIT i PIT z 2014 roku oraz zsumowanych oszczędności na przetargach drogowych z tego samego czasu przeznaczyć na wykupy gruntu po dawnych ZNTK. Prezydent Beata Klimek woli jednak przeznaczyć te pieniądze na dokończenie budowy i remontów dróg w poszczególnych osiedlach. Na tym tle doszło do kolejnego ostrego sporu pomiędzy prezydent Klimek a radnym Matuszczakiem, który zarzucił prezydent miasta opieszałość. Beata Klimek nie pozostała dłużna, stwierdzając, że radny jest „oporny na wiedzę”.

str. 3 SPORT

SPORT

Liderzy zostają

,,Kolejorz” mistrz

Batalia o Tomasza Ochońkę zakończyła się zwycięstwem ostrowskiej Stali. W jego ślady poszli również inni koszykarze: Adrian Mroczek – Truskowski i Wojciech Pisarczyk.

41 556 osób - tylu kibiców dopingowało Lecha Poznań w niedzielnym meczu z Wisłą Kraków. Byli wśród nich fani „Kolejorza” z Ostrowa.

str. 27 R

str. 29

Niecodzienny, diamentowy jubileusz obchodził wieloletni proboszcz Konkatedry ks. prałat Alfred Mąka. Większość ze swoich 60 lat kapłaństwa spędził w Ostrowie.

str. 20 Filmowe święto zawita do Ostrowa Zobaczymy kilkanaście najlepszych ubiegłorocznych polskich filmów, doborowe grono gości z Robertem Gonerą, Pawłem Sztompke, Bartoszem Chajdeckim, Tymonem Tymańskim, Maciejem Balcarem, spotkania z filmowcami, projekcje plenerowe, warsztaty filmowe i dubbingowe oraz koncerty.

str. 17

Tatarak zaprasza Tatarak Music Festival zaprasza na święto różnych odmian muzyki klubowej.

str. 16

DROGOWY KOMPROMIS PRZY OBWODNICY

I ty możesz zostać muzykiem Jeszcze do 15 czerwca można będzie zapisywać swoje pociechy do Zespołu Szkół Muzycznych im. Krzysztofa Komedy-Trzcińskiego w Ostrowie Wielkopolskim. Nabór uczniów I stopnia na wydział instrumentalny odbywa się w ramach sześcio- i czteroletniego cyklu nauczania. Sześcioletni cykl nauczania obejmuje naukę gry dzieci od 5 do 10 lat, specjalności: fortepian, akordeon, gitara, skrzypce, wiolonczela, flet, klarnet, saksofon, trąbka, perkusja. Czteroletni cykl nauczania obejmujący dzieci od 8. do 16. roku życia obejmuje specjalności: flet, klarnet, saksofon, trąbka, puzon, perkusja, kontrabas, gitara, wiolonczela, skrzypce, altówka, akordeon, fortepian. Na II stopień na wydział instrumentalny można aplikować od 10. do 23. roku życia w specjalności: flet, klarnet, saksofon, trąbka, puzon, perkusja, fortepian, akordeon, gitara, skrzypce, altówka, wiolonczela, kontrabas. Kandydaci ubiegający się o przyjęcie do szkoły muzycznej składają: kwestionariusz osobowy wraz ze świadectwem zdrowia. Zapisy prowadzi sekretariat szkoły, od poniedziałku do piątku w godz. 8:00 – 18:00. Więcej informacji na stronie internetowej www.psm.edu.pl lub telefonicznie 62 736-26-46. (jw)

O pocztówkach z Antonina Antonińska pocztówka, ale nie tylko, będzie głównym tematem kolejnego spotkania Ostrowskiego Klubu Kolekcjonera, które odbędzie się w czwartek, 11 czerwca, w Ostrowskim Centrum Kultury. - Znany ostrowski kolekcjoner Piotr Maśliński jest właścicielem największej z pewnością kolekcji pocztówek z Antonina - mówi Krzysztof Maciejewski, szef stowarzyszenia ,,Ocalić od zapomnienia”. - Swoją kolekcję zaprezentował w wydawnictwie albumowym „Antonin na starej pocztówce”, którego promocja odbyła się w Pałacyku Myśliwskim właśnie w Antoninie. Ponieważ ze względu na charakter promocji nie każdy mógł w niej wziąć udział, Ostrowski Klub Kolekcjonera postanowił zaprosić Piotra Maślińskiego na swoje spotkanie. Początek spotkania organizowanego na Małej Scenie OCK tradycyjnie o godz. 18.00. Po spotkaniu okazja do rozmów kuluarowych, kolekcjonerskich wymian oraz na wstąpienie w szeregi Ostrowskiego Klubu Kolekcjonera Stowarzyszenia „Ocalić od zapomnienia”. (jw)

SPROSTOWANIE W artykule pt. „Pyskówki zamiast debaty” z dn. 3.06.2015 r. ukazała się nieprawdziwa wypowiedź prezydent Beaty Klimek, która na sesji Rady Miejskiej nie padła. Prawidłowa wypowiedź brzmi: „Mam wam powiedzieć, ile osób zostało przyjętych w poprzedniej kadencji bez konkursu na stanowiska nieurzędnicze i teraz te umowy im się kończą i trzeba je porządkować?”.

Naprawią, jak zepsują Powiat ostrowski dba o swoje drogi wykorzystywane przez wykonawcę budowy II odcinka obwodnicy Ostrowa Wielkopolskiego. W podpisanym porozumieniu główny wykonawca - firma Mota Engil – zobowiązał się do przywrócenia dróg używanych do celów transportowych, do stanu sprzed inwestycji. Porozumienie dotyczy odcinka drogi w Czekanowie od przejazdu kolejowego do drogi krajowej nr 25 oraz odcinka od Boguchwałowa, przez Chynową aż do drogi S 11. Starosta ostrowski Paweł Rajski nie krył zadowolenia z wynegocjowanego porozumienia. - Jeśli to wszystko, co wynegocjowaliśmy, zostanie wykonane, to można powiedzieć, że siedmiokilometrowy odcinek drogi Boguchwałów, poprzez Chynową do drogi S 11 zostanie wykonany wspólnymi siłami. Nasz udział jest na poziomie 1/3 kosztów, resztę pokrywa wykonawca – mówi starosta Paweł Rajski. Strony ustaliły, że wykonana zostanie szczegółowa inwentaryzacja drogi, a w przypadku zniszczeń wykonawca będzie musiał przywrócić ją do stanu pierwotnego. Podobne rozwiązanie dotyczyć będzie newralgicznego odcinka drogi od Chynowej do Bogufałowa oraz do połączenia z drogą krajową S11. - Na odcinku ok. 4 km droga do Chynowej (przez las) wspólnymi siłami MOTY i powiatu droga zostanie wyremontowana. Odcinek od S11 do

W briefingu z dziennikarzami na węźle przy ul. Kaliskiej udział wzięli Starosta Ostrowski Paweł Rajski, Tomasz Ławniczak - Wicestarosta Ostrowski, Piotr Śniegowski - dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg oraz szef projektu budowy obwodnicy Andrzej Poskorbko firma MOTA ENGIL

drogi krajowej w całości wyremontuje MOTA. Na odcinku od Bogufałowa aż do S11 wykonawca w całości zabezpieczy pobocza i to pozwoli bezpiecznie poruszać się tą trasą – mówił P. Rajski. Szef projektu z firmy MOTA ENGIL Andrzej Poskrobko przekonywał, że firma ma trzy warianty tras, po których dostarczane będą kruszywa na budowę. Obejmują one nie tylko drogi powiatowe, ale także gminne i krajowe. Łącznie tymi ciągami komunikacyjnymi musi być przewiezionych ok. 700 tys. ton kruszyw, dodatkowe tysiące ton potrzebne będą do wzmocnień gruntów na najbardziej grzęskich odcinkach. - Najważniejsze, że robimy drogi serwisowe na długości całego odcinka, czyli prawie na 12 km, na tyle mocne, żeby mogły przenieść transport na budowę – powiedział A. Poskrobko.

Prace przy budowie II odcinka obwodnicy Ostrowa Wielkopolskiego są już poważnie zawansowane. Obecnie trwają roboty ziemne na ruchliwym odcinku drogi nr 25 z Ostrowa do Kalisza, który już na początku marca przyszłego roku stanie się drogą dwupasmową. Jak zapewnił dziś przedstawiciel głównego wykonawcy, w tym miesiącu powinna zostać zatwierdzona zasadnicza część planów i rozpoczną się prace wykonawcze również na pozostałym odcinku przyszłej obwodnicy. - Mamy wyznaczony termin dotyczący oddania do użytkowania ul. Kaliskiej (od węzła w kierunku Ostrowa), to 9 marca 2016 roku. W tym sezonie budowlanym chcemy zakończyć wszystkie roboty budowlane, a miesiące zimowe poświęcić na sfinalizowanie wszelkich uzgodnień, tak by ruch mógł pójść w wyznaczonym terminie – powiedział A. Poskrobko. (jw)

MARSZ Z PRZESŁANIEM

Ostrów pomaszeruje dla życia i rodziny W niedzielę 14 czerwca ulicami Ostrowa Wielkopolskiego przejdzie Marsz dla Życia i Rodziny. Marsz rozpocznie się Mszą Świętą w Konkatedrze o godz. 15:30, a następnie przejdzie ulicami Wiosny Ludów, Kolejową, placem 23 Stycznia, Raszkowską, 60 Pułku Piechoty, Królowej Jadwigi, Ledóchowskiego. Zakończy się piknikiem w Parku Miejskim, w którym czas umilą występy artystyczne dzieci oraz słodki poczęstunek od darczyńców. W tym roku uczestnicy wydarzenia będą maszerowali pod hasłem: „Rodzina – Wspólnota – Polska”. – Pragniemy przypomnieć, że w rodzinie wykuwa się kapitał społeczny osób, które w dorosłym życiu będą funkcjonowały we wspólnocie narodowej. Dlatego podczas tegorocznych Marszów chcemy mówić o potrzebie troski rodziców o wychowanie i edukację swoich dzieci. Chcemy przypomnieć, że rodzice mają prawo i obowiązek wychowania dzieci zgodnie ze swoimi przekonaniami. Wszystkie prawa rodziców pochodzące z pra-

wa naturalnego, potwierdzone między innymi w Konstytucji, powinny być przez rządzących uznane i chronione. Ponieważ rodzice pełnią pierwszoplanową rolę wychowawczą, wszelkie instytucje publiczne powinny pełnić rolę pomocniczą, uznając autorytet i wolę rodziców – wyjaśnia Anna Borkowska - Kniołek, rzeczniczka Marszów.

Organizatorzy Marszów dla Życia i Rodziny zachęcają do obejrzenia spotu z gwiazdami, promującego Marsze na kanale Marsz.TV na YouTubie oraz do polubienia inicjatywy na Facebooku (fanpage Marsz dla Życia i Rodziny). Natomiast szczegółowe informacje dotyczące Marszów w poszczególnych miastach można znaleźć na stronie www.marsz.org. (jw)

Adres: 63-400 Ostrów Wielkopolski, ul. Kolejowa 5, Centrum Handlowe. Telefony: (0-62) 735-62-22, fax 735-62-11, skr. poczt. 152, e-mail: gazeta@gazeta.ostrowwielkopolski.pl; http://www. gazeta.ostrow-wielkopolski.pl. Wydawca: ,,Gazeta Ostrowska’’, Spółka z o.o., 63-400 Ostrów Wielkopolski, ul. Kolejowa 5. Prezes: Sławomir Majusiak (0601-784-457). Zespół redakcyjny: Jarosław Wardawy (redaktor naczelny - tel. 735-62-13), Grzegorz Glubiak (zastępca redaktora naczelnego - tel. 735-6218), Renata Weiss. Stale współpracują: Ewa Kotowska-Rasiak, Urszula Rychlik, Hanna Olejnik. Reklama: Ilona Szczucka (tel. 0502 29-68-85) - e-mail: reklama@gazeta.ostrow-wielkopolski.pl. Sekretariat i Biuro Ogłoszeń: Beata Spitalniak (tel. 735-62-22). Skład i łamanie: Renata Płończak (tel. 735-62-14). Korekta: Anna Idziorek. Druk: Polskapresse Sp. z o.o. - Poznań. Kolportaż: Małgorzata Konowalska (tel. 735-62-12). Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń i nie zwraca materiałów niezamówionych. Zastrzegamy sobie prawo do skracania i adiustacji tekstów, listów nadsyłanych do redakcji oraz zmiany tytułów. Anonimów nie drukujemy. Gazeta ukazuje się w środy na terenie całej Południowej Wielkopolski. PRZYJMOWANIE OGŁOSZEŃ 63-400 OSTRÓW WIELKOPOLSKI, ul. Kolejowa 5 (III p.), tel. 735-62-22, tel./fax 735-62-11, 0502 34-04-60 PRENUMERATA: RUCH S.A, zamówienia można składać bezpośrednio na stronie www.prenumerata. ruch.com.pl, pytania prosimy kierować na adres e-mail: prenumerata@ruch.com.pl lub pod numerem tel.: 801 800 803 lub 22 717 59 59 (w godz. 700 - 1800).

środa | 10 czerwca 2015 | Nr 23 (1930)

CZY MIASTO ODKUPI TERENY PO BYŁYCH ZNTK?

Radny kontra prezydent Radny Wojciech Matuszczak i radni Klubu Platformy Obywatelskiej chcą, by blisko 2 miliony 200 tysięcy złotych z nadwyżki w budżecie z podatku CIT i PIT z 2014 roku oraz zsumowanych oszczędności na przetargach drogowych z tego samego czasu przeznaczyć na wykupy gruntu po dawnych ZNTK. Prezydent Beata Klimek woli jednak przeznaczyć te pieniądze na dokończenie budowy i remontów dróg w poszczególnych osiedlach. Na tym tle doszło do kolejnego ostrego sporu pomiędzy prezydent Klimek a radnym Matuszczakiem, który zarzucił prezydent miasta opieszałość. B. Klimek nie pozostała dłużna, stwierdzając, że radny jest „oporny na wiedzę”. Radni chcą, by tereny po byłym ZNTK były własnością miasta. Działki są trzy – w sumie to blisko 10 hektarów powierzchni. To bardzo atrakcyjne tereny, z dobrym dojazdem, dostępem do mediów, z istniejącym GPZ, który jest w stanie zasilać w moc przyszłą halę produkcyjną. Spółka będąca właścicielem terenu ma jednak spore kłopoty ekonomiczne i komornik zamierza sprzedać teren na licytacji. Jeśli tak się stanie, to atrakcyjny teren „od zawsze przeznaczony” pod inwestycje przemysłowe będzie mógł kupić każdy chętny. Jeszcze na marcowej sesji radny Wojciech Matuszczak złożył interpelację, by miasto rozważyło możliwość zakupu działki po ZNTK i by tym tematem dogłębnie zająć się na posiedzeniu Komisji Działalności Gospodarczej. Temat powrócił po miesiącu, gdy radny otrzymał odpowiedź na swoją interpelację. Wynika z niej, że teren ten ma obciążoną hipotekę i w związku z tym zakup tego terenu jest niemożliwy. Radny Matuszczak jednak nie zrezygnował z pomysłu zakupu działki przez miasto. Matuszczak przypomniał, że zgodnie z przepisami prawa – hipoteka „znika” przy postępowaniu komorniczym w drodze licytacji, w związku z czym zakup nie obciąża dodatkowo budżetu miasta. 26 kwietnia 2015 r. radny otrzymał odpowiedź od Prezydent Miasta. Wynika z niej, że miasto jest skłonne rozważyć zakup gruntu – a teren będzie wystawiony na sprzedaż na przełomie września i października bieżącego roku.

To jednak nie zadowoliło w pełni radnego, bo podczas czerwcowej sesji Rady Miejskiej doszło na tym tle do ostrego sporu między nim a prezydent miasta. Wojciech Matuszczak zarzucił władzom miasta zbyt powolne tempo prac, szczególnie jeśli chodzi o rozwiązania gospodarcze. – Przedsiębiorcy nie mają tyle czasu, by czekać – podkreślał radny Wojciech Matuszczak na ostatniej sesji. Prezydent Klimek bronił zażarcie jej bodaj największy poplecznik w tej kadencji, radny Alojzy Motylewski, który ostro odpowiedział swojemu koledze radnemu. – Pan nie ma żadnej wizji w tym temacie, tylko się pan mądruje. Nie wiem, skąd się pan zerwał, panie Matuszczak – mówił Alojzy Motylewski. Również prezydent Beata Klimek nie przebierała w słowach. – Mam wrażenie, że bawi się pan w grę, która ma pokazać mieszkańcom, że prezydenci są nieudolni. To nie jest dobra gra. My sprzątamy wiele historii, o wielu sprawach pewnie jeszcze usłyszymy. Nie będziemy jednak w te pędy pochylać się nad każdą interpelacją radnego Matuszczaka i jego potrzebą szybkiego działania. Zarządzamy miastem, które ma ponad 70 tys. ludzi. Niech pan już skończy z tym popędzaniem, bo mam wrażenie, że nie wynika ona z dobra miasta, ale z chęci pokazania, jakim pan jest prymusem – ripostowała prezydent miasta. - To czasami staje się nieznośne. Wstrzymajmy emocje, może pan za dużo kawy pije, panie radny? – ironizowała Beata Klimek.

Radny W. Matuszczak chce, by miasto odkupiło tereny po byłych ZNTK

Wojciech Matuszczak nie pozostał dłużny swojej byłej koleżance z rady miejskiej poprzedniej kadencji. – Była nić sympatii między nami, stąd miałem tak duże oczekiwania wobec pani prezydentury. Niestety, jestem w dużej mierze zawiedziony – i to nie tylko ja. Tempo pracy jest bardzo ważne, bo przynosi wymierne straty, zamiast wymiernych korzyści – uważa Matuszczak. Prezydent Klimek była jednak tego dnia w wyjątkowo polemicznym nastroju. - Pan nie chce słuchać. Pan jest nie tylko uparty, ale oporny na wiedzę, bo pani skarbnik niejednokrotnie tłumaczyła panu wiele spraw – mówiła prezydent Beata Klimek, nawiązując również do tematu „rozczarowania” swoją postawą radnego Matuszczaka. - Pan jest mną rozczarowany? No cóż, będę z tym żyła, ale ludzi dobrej woli jest w Ostrowie znacznie więcej, niż jest pan w stanie sobie wyobrazić – podsumowała B. Klimek. Wszystko wskazuje, że temat powróci już na kolejnej sesji. (jw)

NOWA JAKOŚĆ W OSTROWSKIEJ KULTURZE

Bilet z kasy lub z internetu Od początku czerwca, dzięki wprowadzeniu przez samorząd miejski zintegrowanego systemu obsługi sprzedaży, można bez wychodzenia z domu kupić bilety na interesujący koncert, seans filmowy czy festiwal w trzech największych miejskich instytucjach kulturalnych w Ostrowie Wielkopolskim: Ostrowskim Centrum Kultury, kinie „Komeda” i Forum Synagoga. Dzięki temu miasto ma teraz pełną kontrolę nad sprzedażą biletów w kasach i poprzez Internet, a klient otrzymuje pełną możliwość wyboru sposobu zakupu biletu na interesującą go imprezę. - Wprowadzony przez miejski samorząd w Ostrowie Wielkopolskim system obsługi sprzedaży jest oparty o portal www.kultura.pax.pl . To w pełni zautomatyzowany proces obsługi sprzedaży biletów na różnego rodzaju imprezy kulturalne; od seansów kinowych, przez spektakle teatralne, po duże koncerty i festiwale muzyczne – mówi Tomasz Janicki - prezes zarządu Bilet.pax.pl, odpowiadającej za wdrożenie systemu w Ostrowie Wielkopolskim. Serwis www.kultura.pax.pl skupia w jednym miejscu informacje o najciekawszych imprezach kulturalnych (biletowanych i nieodpłatnych) z terenu Ostrowa Wielkopolskiego, a także najlepszych wybranych wydarzeniach z innych miast południowej Wielkopolski oraz umożliwia zakupienie na nie biletu przez Internet. Wszelkie zdarze-

nia dotyczące obsługi sprzedaży biletów są w sposób automatyczny obsługiwane przez system; od momentu rezerwacji miejsca, poprzez zakup i wydruk biletu, aż do chwili weryfikacji biletu już na imprezie. Dzięki temu kupujący mogą w wygodny i łatwy sposób dokonać za-

Podczas wdrażania systemu w OCK środa | 10 czerwca 2015 | Nr 23 (1930)

Konferencja z udziałem władz miasta i dyrektora OCK

kupu i wydruku biletu bez wychodzenia z domu. W niedalekiej przyszłości, przychodząc na przykład na koncert, zamiast wydruku można będzie użyć kodu wysyłanego na telefon komórkowy lub użyć zintegrowanej z systemem karty miejskiej. Ponadto, na stronie www.kultura.pax.pl każdy organizator może ZA DARMO dodać informację o imprezie kulturalnej, jak koncert, spotkanie, wystawa itp. Dzięki systemowi www.kultura.pax.pl szybko i intuicyjnie można kupić i wydrukować bilet na dowolną imprezę odbywającą się w Ostrowskim Centrum Kultury, kinie „Komeda” i Forum Synagoga; od seansu kinowego, przez

spektakl teatralny, po koncert czy festiwal muzyczny. Bilet można w dowolnym momencie wydrukować na zwykłej, domowej drukarce i tak przedstawić go do kontroli przy wejściu. Już wkrótce będzie możliwe korzystanie zamiast wydruku z kodu kreskowego przesyłanego prosto na telefon komórkowy kupującego. Organizator imprezy, poprzez udostępniony specjalnie dla niego panel indywidualny, ma ciągły dostęp do pełnej informacji o postępach sprzedaży biletów. Dodatkowo istnieje możliwość podglądu rezerwowanych i wolnych miejsc, różnego rodzaju statystyk (kolejność rezerwacji miejsc, przekroje i grupy klientów, czas dokonywania zakupu, itp.). Informacje o możliwości zakupu biletów przez Internet znajdą się na stronach internetowych operatora oraz instytucji objętych działaniem systemu. (j)

Poznali zasady karate W Szkole Podstawowej nr 4 zorganizowano „Dzień bez przemocy”. W ramach akcji przeprowadzono zajęcia profilaktyczno – edukacyjne we wszystkich klasach według wcześniej przygotowanych scenariuszy. Celem zajęć była integracja społeczności szkolnej oraz kształtowanie osobowości i relacji międzyludzkich bez przemocy i agresji. Uczniowie wykonali plakaty oraz kolorowe medale, które wyeksponowano na korytarzu szkoły. Na specjalne zaproszenie przybyli funkcjonariusze KPP z Ostrowa Wielkopolskiego, którzy przedstawili pokaz karate shokotan. Uczniowie zostali poinformowani o zasadach karate, które wyznaczają kierunek postępowania w drodze do doskonałości: doskonalenie charakteru, odporności na stres, szacunek, panowanie nad własnymi emocjami, pokora i samodyscyplina. W tym dniu zorganizowano przedstawienie stworzone i zrealizowane przez uczniów SP 4 ukazujące trudne sytuacje, które zdarzają się wśród rówieśników. Dzień zakończono zawodami sportowymi. (rw)

Opracowały jadłospis ,,Zdrowie nasz skarb” - to hasło konkursu, jaki był przeznaczony dla szkół promujących zdrowie. Jego organizatorem była Szkoła Podstawowa nr 23 w Kaliszu. Była to już szósta jego edycja. Po raz kolejny uczestniczyła w nim Szkoła Podstawowa nr 5. W tym roku zadaniem uczestników było wykonanie pracy w oparciu o hasło Światowego Dnia Zdrowia 2015 – ,,Bezpieczeństwo żywności’’. Uczennice z ,,Piątki’’, które podjęły się zadania wynikającego z regulaminu konkursu, przygotowały tygodniowy jadłospis dla ucznia szkoły podstawowej. Natalia Usarek, Ania Suchecka oraz Amelia Waliszewska z klasy VI b integracyjnej samodzielnie opracowały zdrowy, racjonalny jadłospis i przedstawiły go w postaci prezentacji multimedialnej. Ich praca została wysoko oceniona i zajęły I miejsce. Uroczyste podsumowanie konkursu odbyło się w Szkole Podstawowej nr 23 w Kaliszu. (rw)

Lekcja w Ogrodzie Botanicznym W ciekawy sposób spędzili lekcje biologii uczniowie klasy II a oraz III a ze Szkoły Podstawowej nr 7. Odbyła się ona w Ogrodzie Botanicznym w Poznaniu. Uczniowie mieli możliwość podziwiania niezwykłych gatunków roślin oraz sprawdzenia swoich wiadomości o przyrodzie. Z bliska mogli przyjrzeć się platanowi, sośnie himalajskiej, limbie, kosodrzewinie czy orzesznikowi gorzkiemu. Dzieci mogły obejrzeć, wziąć do ręki szyszki sosny, wielkości banana. Obserwowali rośliny, które są przyjazne pszczołom. Zainteresowanie wzbudziły specjalne domki dla pszczół. Spacerując alejkami, obejrzeli malowniczy zbiornik wodny oraz z bliska przyjrzeli się roślinom wodnym oraz mieszkańcom stawu. Dużą atrakcją były warsztaty artystyczne, podczas których uczniowie zdobili przedmioty techniką decupage. W Pawilonie Ekspozycyjno-Dydaktycznym obejrzeli wystawę gobelinów zatytułowaną „Skarby Groty Lascaux”. Wycieczka była niezwykle ciekawą i odkrywczą lekcją przyrody oraz dostarczyła wielu niezapomnianych wrażeń. (rw)

II Dyktando Ortograficzne Ostrowskie Towarzystwo Naukowe, Urząd Miejski w Ostrowie Wielkopolskim, we współpracy z Ostrowskim Centrum Kultury i dzięki wsparciu Funduszu Grantowego Dobrego Sąsiedztwa, zapraszają na „II Ostrowskie Dyktando Ortograficzne” 2015. Odbędzie się ono w niedzielę, 14 czerwca br. W dyktandzie mogą uczestniczyć osoby mające ukończone 16 lat i zamieszkałe na terenie Ostrowa Wielkopolskiego i powiatu ostrowskiego. Z udziału wyłączeni są nauczyciele języka polskiego lub wykładowcy o wykształceniu polonistycznym oraz laureaci poprzedniej edycji dyktanda. Zwycięzca otrzyma tytuł Ostrowskiego Mistrza Ortografii 2015 i nagrodę o wartości 2000 zł. Nagrody przewidziane są także dla osób, które

Dyktando zostanie przeprowadzone już po raz drugi

zajmą miejsca drugie i trzecie. Zgłoszenia do dyktanda można dokonać drogą elektroniczną (poprzez stronę www.otnostrow.org.pl) oraz poprzez telefoniczny lub osobisty kontakt z sekretariatem Szkoły Podstawowej nr 6 w Ostrowie Wielkopolskim. Patronat nad dyktandem objęła Rada Języka Polskiego przy Polskiej Akademii Nauk, konkursowy tekst ułoży przewodniczący rady prof. dr hab. Andrzej Markowski, autor dyktand dla znanego ogólnopolskiego dyktanda ortogra-

ficznego organizowanego w Katowicach. Organizatorzy gorąco zachęcają do udziału. Dyktando to nie tylko konkurs i walka o nagrody, ale także okazja do sprawdzenia własnych umiejętności, a także świetna zabawa. Dyktando zostanie przeprowadzone w niedzielę, 14 czerwca br., w Forum Synagoga o godzinie 17.00. Natomiast jego podsumowanie połączone z wręczeniem nagród odbędzie się w poniedziałek, 15 czerwca, o godzinie 16.00 również w Forum Synagoga. (rw)

Studenci w ,,Dziewiątce’’ Już po raz czwarty Szkoła Podstawowa nr 9 w ramach programu „Adore my origin” gościła przedstawicieli odległych krajów. Tym razem placówkę odwiedziły: Hemlata Goswami z Indii oraz mieszkanka Hong Kongu - Phoebe Tam. Dzięki takim spotkaniom uczniowie klas IV-VI mogli się choć na chwilę przenieść o tysiące kilometrów stąd i zaczerpnąć nieznanych wcześniej wiadomości geograficznych. Indie okazały się kolorowym krajem kontrastów, licznych smaków, różnorodnych religii i wielu języków. Ze spotkań z Hemlatą uczniowie dowiedzieli się, że najważniejszym wydarzeniem jest dla hinduskich rodzin zorganizowanie jak najwspanialszego przyjęcia weselnego swoich dzieci. Z opowieści Phoebe dzieciom najbardziej zapadły w pamięć wie-

lopiętrowe budynki typowe dla miasta. Najwyższy z nich ma blisko sto dwadzieścia pięter. Z uwagi na dużą gęstość zaludnienia i ograniczoną powierzchnię typowe bloki mieszkalne wznoszą się na przynajmniej 20 konSpotkanie ze studentami było ciekawe dygnacji. - Uczniowie naszej szkoły ponownie mieli: okazję uczestniczyć w zajęciach prowadzonych przez zagranicznych również w zajęciach odbywających się w języku gości. Poza nowymi wiadomościami geograficzangielskim – powiedział Łukasz Mikołajczyk, nymi, które były przekazywane, uczestniczyli dyrektor Szkoły Podstawowej nr 9. (rw)

Elektroniczna biblioteka Pierwszoklasiści ze Szkoły Podstawowej nr 1 otrzymali elektroniczne karty biblioteczne. Uprawniają one do korzystania z bibliotek na terenie naszego miasta i powiatu. Ponad 130 uczniów z sześciu klas pierwszych otrzymało pierwszy dokument elektroniczny w swoim życiu. Karty biblioteczne, ufundowane przez Bibliotekę Publiczną, umożliwią im korzystanie z księgozbiorów w całym mieście. Biblioteka Szkoły Podstawowej nr 1, jako pierwsza z ostrowskich szkół podstawowych, w październiku 2012 r. rozpoczęła elektroniczne udostępnianie książek w systemie SOWA i przystąpiła wówczas do Międzyszkolnego Katalogu Bibliotecznego. Włodzimierz Grabowski, dyrektor biblioteki, wyjaśnił zebranym, jak mają korzystać z nowego nabytku. Wręczanie kart poprzedził ciekawy program artystyczny – „Śpiąca

Uczniowie zaprezentowali ciekawy program artystyczny

Królewna”. Jego autorkami były nauczycielki: Marzena Machała i Iwona Łaźniak-Rolak. Wychowawczynie także otrzymały karty ufundowane przez BP w Ostrowie: Były to panie: Anna Fic, Ewa Twardowska, Anetta Koźma, Małgorzata

Śmiłowicz, Beata Jędrzejak, Izabella Pakuła i Alicja Stempniewicz. Karty uczniom wręczali: Grzegorz Graczyk, Włodzimierz Grabowski, Wojciech Kornaszewski oraz Paweł Dudziński. (rw)

środa | 10 czerwca 2015 | Nr 23 (1930)

22 POKAZY I DOŚWIADCZENIA, 80 MŁODYCH EKSPERTÓW W SWOICH TEMATACH, SETKI ZWIEDZAJĄCYCH

„Łoże fakira” i inne tajemnice „Tajemnice człowieka” to temat VII Wystawy Interaktywnej, która trwała od 25 do 29 maja 2015 roku w Zespole Szkół w Odolanowie. Wyjątkowość tej wystawy stanowi fakt, że to młodzież prezentuje zagadnienia. Wystawa powstaje jako podsumowanie pracy Koła Naukowego działającego w Gimnazjum Jana Pawła II w Odolanowie. Prace koła polegają na samodzielnej pracy uczniów, którzy poszukują zagadnień związanych z głównym tematem. Przewodnikami pracy młodych adeptów nauki są nauczyciele Gimnazjum im. Jana Pawła II i pracownicy Zakładu Fizyki Niskich Temperatur w Odolanowie Instytutu Fizyki Molekularnej PAN w Poznaniu, który w tym roku obchodzi 40-lecie istnienia. Wiodącym tematem VII Wystawy Interaktywnej były „Tajemnice człowieka”. W projekcie uczestniczyło 80 uczniów, którzy przygotowali 22 prezentacje i doświadczenia. Uczniowie wyjaśniali mechanizm widzenia, słuchu czy utrzymywania równowagi. Na wystawie można było się dowiedzieć, jak to się dzieje, że człowiek utrzymuje stałą temperaturę, czy ucho służy tylko do słyszenia, albo jak mózg nas oszukuje? Można też było zobaczyć gliniane tabliczki, stalówki, dotknąć osiemnastowiecznej książki oprawionej w skórę. Była okazja, aby popisać piórem gęsim i zobaczyć papier czerpany zrobiony przez młodzież. Hitem wystawy było łoże fakira, które zrobili uczniowie z 600 kołków (dla bezpieczeństwa

zrobili kołki drewniane, a nie gwoździe). Każdy ze zwiedzających mógł się położyć i chwilę zrelaksować. Łoże fakira było świetną okazją, aby powiedzieć o ciśnieniu i pokazać kilka wzorów, dzięki którym można obliczyć, jaki Koordynator nacisk jest na poszczególny kołek, gdy się na takim kolczastym łóżku położymy. Wystawa ma na celu przekonać młodych ludzi do tego, że jak zaangażują się w poznawanie konkretnego tematu, to mogą stać się ekspertami na wystawie i odpowiadać nierzadko na bardzo trudne pytania. To daje bardzo dużo satysfakcji i mobilizacji do poszerzania swojej wiedzy. Jak co roku wystawa cieszyła się wielkim zainteresowaniem. Na zamknięcie i podsumowanie wystawy były podziękowania, wręczenie upominków dla najlepszych prezentacji. W tym roku wystawę odwiedziło ponad 1000 uczniów z Powiatu Ostrow-

wystawy Małgorzata Trybuła

skiego. Wystawę i Warsztaty od lat sponsorują: Komitet Fizyki PAN z Warszawy, PGNiG S.A. Oddz.. w Odolanowie, GAZ- S.A. Oddz. w Poznaniu, Fundusz Grantowy Dobrego Sąsiedztwa dla Ostrowa Wlkp., KRIO-SERWIS Odolanów. Nie byłoby takiej wyjątkowej wystawy, gdyby nie przychylność i pomoc Dyrekcji z Dyrektorem Zespołu Szkół w Odolanowie Przemysławem Lepką i nauczycieli, którym należą się podziękowania za zaangażowanie i pracę z młodzieżą w ramach Koła Naukowego „Lato z Helem”, a przede wszystkim Annie Pigłas, Iwonie Rybackiej, Jolancie Lis i Marcie Kolińskiej. (jw)

Karta coraz bogatsza Kolejne ostrowskie firmy stają się partnerami Ostrowskiej Karty Rodziny 3+. Beata Klimek, prezydent Ostrowa Wielkopolskiego, spotkała się z lokalnymi przedsiębiorcami, którzy są już partnerami w tym projekcie i zachęcała przedstawicieli firm do równie licznego przystępowania do programu kierowanego do ostrowskich seniorów. Obecnie Ostrowska Karta Rodziny 3+ ma już 166 partnerów. Na terenie miasta Ostrowa Wielkopolskiego zamieszkuje około 770 rodzin wielodzietnych. Programem Ostrowska Karta Rodziny 3+ zostało objętych 519 takich rodzin. Każdy uprawniony członek rodziny wielodzietnej otrzymuje imienną kartę. Takich indywidualnych kart wydano 2635. Ostrowska Karta Seniora zacznie obowiązywać od 1 lipca 2015 roku. Będzie to system ulg dla ostrowian powyżej 60. roku życia. Prezydent Ostrowa Wielkopolskiego przedstawiła lokalnym przedsiębiorcom założenia programu oraz zaprezentowała wzór karty, po otrzymaniu której można będzie korzystać z serii ulg. Na spotkaniu pojawiło się blisko sześćdziesięciu przedsiębiorców. Miasto, ze swej strony, proponuje ostrowskim seniorom 30% zniżki od obowiązujących cen biletów w Kinie „Komeda” i na imprezy organizowane przez Ostrowskie Centrum Kultury oraz 50% zniżki od obowiązujących cen biletów na wystawy organizowane przez Muzeum Miasta Ostrowa Wielkopolskiego. Pozostałe ulgi zapewnić mają prywatni partnerzy programu - i właśnie o przystąpienie do nowego programu apelowała prezydent Ostrowa. Wielu przedstawicieli firm zadeklarowało dołączenie do Ostrowskiej Karty Seniora. Część z nich złożyła już deklaracje w ostrowskim urzędzie. (jw)

POD PATRONATEM „GAZETY OSTROWSKIEJ”

„Zabytkowa” masa Po raz piąty w tym roku przez Ostrów przejechała masa krytyczna. Tym razem specjalnym gościem cyklistów był pasjonat zabytkowych rowerów Leon Chmielina, który zaprezentował na rynku przedwojenny rower. Jeszcze przed przejazdem Leon Chmielina – specjalista od starych ostrowskich rowerów – opowiedział uczestnikom masy o zabytkowych rowerach, a także o miejscowej fabryce jednośladów. Zaprezentował też rower o nazwie Wiktorka produkcji Włodzimierza Wentzla z 1937 roku. Oczywiście, propagował też jazdę na rowerze. To nie tylko ekonomiczny środek transportu i dobrze wpływający na naszą kondycję, ale też nie sprawiający problemów z parkowaniem czy korkami w mieście. Podkreślał też, że takie comiesięczne spotkania rowerzystów są ważne, a sam w nich niejednokrotnie uczestniczył. Leon Chmielina był kolejnym gościem ostrowskiej masy krytycznej. W tym roku bowiem organizator akcji – stowarzyszenie „re-Ewolucja” – ponownie zaprasza na przejazdy znanych ostrowian, którzy na co dzień jeżdżą na rowerze. Sam ponadpółgodzinny przejazd odbył się ulicami centrum Ostrowa oraz osiedli. W przejeździe, jak co miesiąc, uczestniczyli nie tylko dorośli cykliści, ale też dzieci pod opieką rodziców. Kolejna masa tradycyjnie w ostatni piątek miesiąca – 26 czerwca o godz. 18. (hol)

środa | 10 czerwca 2015 | Nr 23 (1930)

Młodzi superczytelnicy

Gościem majowej masy krytycznej był Leon Chmielina (pierwszy z prawej) Fot.: (hol)

Jak co roku, biblioteczna Filia nr 7 dla Dzieci i Młodzieży nagrodziła dziesięcioro najlepszych czytelników. W tym roku tytuł „Superczytelnika” zdobyli: Zofia Olszak, Nadia Witkowska, Marcel Kubiak, Jan Wabiński, Oskar Kokot, Bartosz Kokot, Maja Młynikowska, Natalia Geisler, Amelia Panek i Szymon Ręk. – Wybierając dziesięcioro najlepszych spośród 2500 czytelników, bierzemy pod uwagę ilość wypożyczonych książek, częstotliwość odwiedzin, terminowe zwroty oraz wielką miłość do literatury. Wszyscy nasi superczytelnicy te kryteria spełnili w stu procentach, czego im gratulujemy – mówi Mariola Garbarczyk z Filii nr 7 w Ostrowie. (hol)

XV JUBILEUSZOWY FESTYN RODZINNY

Radosna zabawa w SP 9 Wspólna wesoła zabawa to główny cel, jaki przyświecał jubileuszowej piętnastej edycji Festynu Rodzinnego, który został zorganizowany w Szkole Podstawowej nr 9. Organizatorzy przygotowali tyle atrakcji, że nikt się nie nudził. Uczestnicy piknikowej zabawy mogli wziąć udział w licznych grach i zabawach językowych. Sporym zainteresowaniem cieszyły się warsztaty plastyczne, podczas których dzieci tworzyły ciekawe rysunki. Na festynowej scenie prezentowały się talenty wokalne i taneczne szkoły. Publicz-

ność miała okazję wysłuchać muzycznych interpretacji w wykonaniu finalistów Szkolnego Konkursu „Mamy Talenty”. Odbył się także przegląd piosenek w języku angielskim i niemieckim. Rodzice wraz ze swoimi pociechami uczestniczyli w zaproponowanym konkursie wiedzy o Festyn zgromadził wiele osób

naszym mieście. Na wszystkich uczestników czekały drobne upominki. Rodzice, nauczyciele i uczniowie rozegrali turniej siatkarski. Ponadto odbył się bieg, w którym dzieci walczyły o Puchar Dyrektora Szkoły. Poza tym maluchy rywalizowały w biegach wahadłowych oraz wyścigach w workach. Były też rozgrywki w „Dwa ognie” i „Ringo”. Nie zabrakło także konkurencji koszykarskich oraz zawodów w przeciąganiu liny. Najmłodsi doskonale bawili się na dmuchanej zjeżdżalni, trampolinie oraz w kulach wodnych. Podczas imprezy sprzedawane były losy, które brały udział w loterii. Główną nagrodą był rower. Poza tym licytowane były niespodzianki. Wszystkie zebrane w ten sposób fundusze zostaną przeznaczone na modernizację szkolnej świetlicy. -

Nie zabrakło występów artystycznych

MIĘDZYSZKOLNY KONKURS WIEDZY O JĘZYKU POLSKIM

Festyn Rodzinny wpisał się w harmonogram działań naszej szkoły. Ta impreza to dla nas zawsze duże święto. Spotykają się tutaj wszystkie pokolenia, począwszy od najmłodszych, skończywszy na dziadkach. Chętnie odwiedzają nas absolwenci – powiedział Łukasz Mikołajczyk, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 9. W czasie plenerowej zabawy funkcjonowała kawiarenka i punkt gastronomiczny. W imprezie wzięli także udział strażnicy miejscy, którzy znakowali rowery. Każdy mógł również zajrzeć do karetki ostrowskiego pogotowia. Odwiedzili nas również policjanci i strażacy, którzy prezentowali swoje wozy gaśnicze. W festynie uczestniczyły m.in. prezydent Ostrowa Wielkopolskiego Beata Klimek i zastępca prezydenta miasta Ewa Matecka. (rw)

WTZ ZAKOŃCZYŁY PROJEKT

Polonistyczna rywalizacja

Odwiedziny gimnazjalistów

W Szkole Podstawowej nr 13 im. Stefana Rowińskiego odbył się Międzyszkolny Konkurs Wiedzy o Języku Polskim ,,Twardy orzech do zgryzienia’’. Konkurs przebiegał pod hasłem: „Kieruj językiem jak statkiem, żegluj go słowem”.

Warsztaty Terapii Zajęciowej ,,Tęcza’’ zakończyły realizację projektu w ramach Drzwi Otwartych tej placówki. Przez czas trwania projektu przewinęło się przez placówkę sporo osób.

Zorganizowano go już po raz piąty. Konkurs miał na celu promowanie poprawności językowej wśród uczniów, rozbudzenie zainteresowania językiem polskim oraz kształtowanie postaw zdrowej rywalizacji i pracy w grupie. Organizatorką i pomysłodawcą konkursu jest Katarzyna Dudkiewicz. We współzawodnictwie wzięło udział sześć ostrowskich szkół podstawowych: SP 1, SP 5, SP 6, SP 7, SP 9, SP 11. Pierwsze miejsce zajęły – Zofia Kaszyńska, Zofia Kempińska i

Joanna Skoczylas ze Szkoły Podstawowej nr 5. Drugie miejsce zajęli uczniowie ze Szkoły Podstawowej nr 9 – Agata Mikołajczyk, Marta Haydziony, Weronika Kątna. Na trzecim miejscu uplasowała się grupa ze Szkoły Podstawowej nr 7 – Maja Kupczyk, Aleksandra Kupczyk, Jakub Popiel. Nad prawidłowym przebiegiem konkursu czuwało jury w składzie: Olga Janicka (G 1), Renata Spodzieja (SP 6) i Katarzyna Dudkiewicz (SP 13). (rw)

Podczas wspólnych zajęć w warsztatach

Konkurs zorganizowano już po raz piąty

Warsztaty odwiedzili m.in. uczniowie wraz z opiekunką z Ośrodka Szkolno-Wychowawczego z Kalisza. Również do placówki przybyli uczniowie wraz z opiekunami z pięciu szkół z terenu powiatu ostrowskiego z: Gimnazjum Publicznego z Gorzyc Wielkich, Gimnazjum z Sieroszewic, Gimnazjum z Odolanowa, Gimnazjum nr 3 z Ostrowa Wielkopolskiego, Gimnazjum z Wierzbna oraz 4 uczniów niepełnosprawnych z Zespołu Szkół w Odolanowie. Celem projektu było m.in.: kształtowanie pozytywnego wizerunku osoby niepełnosprawnej, integracja społeczna, przeciwdziałanie wykluczeniu społeczne-

mu oraz kształtowanie wyobraźni poprzez prace manualne. Gimnazjaliści wzięli udział w konkursie „Tworzyć każdy może ”. Do udziału w nim zaproszono trzyosobowe drużyny. Każda z nich losowała pracownię, w której wykonywała wraz z uczestnikami pracę manualną. Punktowana była: umiejętność pracy w zespole, pomysłowość, zaangażowanie w pracę i estetyka wykonanej pracy. Na koniec wręczone zostały nagrody dla szkół. Były też nagrody indywidualne. Projekt został dofinansowany z Funduszu Grantowego Dobrego Sąsiedztwa dla Ostrowa Wielkopolskiego. (rw)

środa | 10 czerwca 2015 | Nr 23 (1930)

PODRÓŻE OSTROWSKIEGO UNIWERSYTETU TRZECIEGO WIEKU

Turystyczny maj słuchaczy Majowe imprezy turystyczne zdominowały działalność edukacyjną w Ostrowskim Uniwersytecie Trzeciego Wieku. Ostrowianie odbyli kilka ciekawych wycieczek. Celem wyjazdów była integracja słuchaczy OUTW, rozwijanie turystyki kulturowej, a także nawiązanie współpracy z Uniwersytetami Trzeciego Wieku z Płocka i Białegostoku. Pierwszy wyjazd odbywał się w dniach od 21 do 24 maja br. Wówczas grupa 44 słuchaczy uczestniczyła w wycieczce „W poszukiwaniu Kopernika” na trasie Ostrów Wlkp., Płock, Frombork, Braniewo i Elbląg. Bazą noclegową była Krynica Morska. W programie tej wyprawy było m.in. nawią-

zanie kontaktów z Uniwersytetem Trzeciego Wieku w Płocku, zwiedzanie zabytków kultury i rekreacja nadmorska. Wielkim przeżyciem był pobyt w muzeum w Sztutowie. Pogoda dopisała, a cała wyprawa była efektywna. Następny wyjazd odbył się w dniu 25 maja br. Wzięli w nim udział członkowie „Klubu podróżnika”, skupiającego prawie 100 osób. Turyści uczestniczyli w wędrówce z Questem po Skrzebowej i Moszczance. Impreza ta była podsumowaniem dzia-

Ostrowscy słuchacze przed pomnikiem Mikołaja Kopernika

Uczestniczyli w wyprawy „Wielokulturowe Podlasie”

SPOTKANIE MŁODYCH PROGRAMISTÓW

łalności klubu w roku akademickim 2014/2015. Oprócz walorów krajoznawczych i turystycznych uczestnicy mieli okazję przeżyć bardzo ciekawy i bogaty program artystyczny w wykonaniu zespołu „Swojacy”. Pomysłodawcą i gospodarzem tego przedsięwzięcia był Karol Marszał. Natomiast w dniach od 27 do 30 maja br. 33 członków koła turystyki pieszej i rowerowej – ,,Turystocykliści” uczestniczyli w wyprawie „Wielokulturowe Podlasie”do Białegostoku. W programie wyprawy dominowały elementy turystyki kulturowej w zakresie poznawania za-

bytków historycznych i szlaków turystycznych Podlasia. Szlak wyprawy obejmował: Tykocin (synagoga, alumnat, barokowy kościół p.w. Świętej Trójcy), Hajnówkę (Sobór Świętej Trójcy), Białowieżę (Szlak Dębów Królewskich, muzeum, cerkiew, stary dworzec -„Restauracja Carska”), Bohoniki (meczet), Kruszyniany (meczet i Mizar), „Tatarska Jurta”, Supraśl, Białystok (Pałac Branickich, Cerkiew św. Mikołaja, zabytkowy rynek). Jeszcze w czerwcu nastąpi podsumowanie wyprawy, które przewiduje m.in. test sprawdzający pt. „Wielokulturowość Podlasia”. (rw)

UCZNIOWIE Z ZSB-E SPOTKALI SIĘ Z FACHOWCAMI

Mistrzowie kodowania w stolicy Praktyczne warsztaty W Warszawie odbył się już II Festiwal Projektów Mistrzów Kodowania. Wzięła w nim udział reprezentacja uczniów i nauczycieli z ostrowskiej ,,Siódemki’’. Ponad 1300 osób z ponad 280 szkół spotkało się na podsumowaniu całorocznej pracy. Młodzi reprezentanci z całego kraju mogli dzielić się swoimi programistycznymi osiągnięciami oraz korzystać z wielu atrakcji, które zostały dla nich przygotowane. W imprezie, która odbyła się na Stadionie Narodowym w Warszawie, uczestniczyli uczniowie i nauczyciele ze Szkoły Podstawowej nr 7. Zasłużeni uczniowie, mistrzowie programowania: Jakub Leśniak oraz Kamil Koniak zaprezentowali swoje projekty w programie „Scratch. Opiekunowie prowadzący zajęcia z ko-

dowania: Krzysztof Stec oraz Ewa Bartczak również mieli okazję podsumowania swojej pracy, osiągnięć i wymiany doświadczeń z nauczycielami z całej Polski. Uczestniczyli także w wykładach i seminariach. Organizatorami wydarzenia było Centrum Edukacji Obywatelskiej, Ośrodek Edukacji Informatycznej i Komputerowej, Samsung Electronics Polska oraz „Stowarzyszenie Rodzice w Edukacji”. W ,,Siódemce’’ już od 2 lat jest realizowany ogólnopolski program „Mistrzowie Kodowania”, który sprzyja rozwojowi intelektualnemu i kreatywności dzieci. (rw)

W pracowniach ostrowskiego Zespołu Szkół Budowlano-Energetycznych odbyły się warsztaty budowlane. Przeprowadzili je fachowcy z firmy Cedat, polskiego producenta najwyższej jakości gotowych zapraw chemii budowlanej pod wspólną marką CEKOL.

Uczniowie wzięli udział w warsztatach budowlanych

Ostrowianie byli w Warszawie środa | 10 czerwca 2015 | Nr 23 (1930)

Warsztaty zorganizowano dzięki współpracy i zaangażowaniu Centrum Budowlanego ,,FENIKS” mieszczącego się w naszym mieście. Blisko przez trzy godziny fachowcy prezentowali ofertę produktową oraz prawidłową technologię prac wykończeniowych i budowlanych. Uczniowie obejrzeli również pokaz natrysku gładzi za pomocą agregatu. Podczas spotkania przedstawiono głównie gładzie przeznaczone do mechanicznego nakładania, produkty do stosowania w grubszej warstwie, jak i wyroby do ostatecznego wygładzania powierzchni. Wszystkie prezentowane podczas tych szkoleń produkty zostały

sprawdzone i przetestowane na urządzeniach przeznaczonych do mechanicznej ich aplikacji. Poza pokazami prezentowanymi na produktach marki CEKOL uczniowie mieli okazję zadać pytania związane z produktami, jak i technologią. - Uczestnicy warsztatów uzyskali wiedzę na temat prawidłowego przygotowania powierzchni, produktu jak i aplikacji. Dowiedzieli się ponadto, jak uniknąć typowych błędów, które zdarzają się podczas takich prac - podsumował całe przedsięwzięcie jego inicjator nauczyciel matematyki, Michał Pilarski. (rw)

WARTO ODWIEDZIĆ MUZEUM MIASTA

Jak to było w dawnym ostrowskim domu ,,Nie tylko w antrejce. W dawnym ostrowskim domu’’ to hasło wystawy, jaka jest czynna od połowy maja w Muzeum Miasta Ostrowa Wielkopolskiego. Cieszy się ona dużym powodzeniem wśród zwiedzających. Wystawę odwiedzają zarówno dorośli, jak i młodzi mieszkańcy naszego miasta i nie tylko. Dla tych pierwszych jest to swego rodzaju sentymentalna podróż w czasie, wspomnienie dzieciństwa albo nawet własnego mieszkania sprzed lat. Z kolei dla młodzieży i dzieci to możliwość zobaczenia, jakimi np. wózkami byli wożeni ich rodzice i dziadkowie, czy jak wyglądały ich pokoje. - Takich eksponatów o charakterze mieszkaniowym mamy coraz więcej. Znajdują się one z reguły w naszym magazynie na ulicy Grunwaldzkiej, gdzie możemy przechowywać obiekty o większych gabarytach. Ta wystawa jest okazją do ich pokazania. To rozwinięcie naszej ekspozycji stałej zatytułowanej ,,W kuchni babuni’’ – mówi dyrektor muzeum Witold Banach.

Kącik krawiecki

Drewniane łóżeczko dziecięce

Takie wózki dziecięce były kiedyś modne

Dla sporej części mieszkańców te eksponaty są dobrze znane. Jednak sytuacja miesz-

Tak wyglądała kiedyś sypialnia

Tak wspaniałych produktów już się dziś nie kupi

Starych żelazek czar

Stare płyty winylowe i ich odtwarzacz

Przedmioty z kredensu i spiżarni

kaniowa po wojnie i pogoń za nowoczesnością sprawiły, że dawne meble powoli znikały. Trudno było niektóre sprzęty o dużych gabarytach trzymać w mieszkaniach typu M, zwłaszcza budowanych w latach 70. i 80. Inne elementy wyposażenia znikały w wyniku postępu technologicznego, jak np. prezentowana na wystawie lodówka na lód. Jeśli ktoś jeszcze nie był w Muzeum Miasta i nie widział tej ciekawej ekspozycji, może to jeszcze zrobić. Wystawa będzie czynna do końca wakacji. Renata Weiss Dobrze wyposażona kuchnia babuni

Przedpokój z akcesoriami środa | 10 czerwca 2015 | Nr 23 (1930)

Amator uli Dwóch mężczyzn, w związku z kradzieżą sześciu pszczelich uli zatrzymali ostrowscy policjanci. Co ciekawe, swoim łupem amatorzy ,,miodu’’ nie cieszyli się zbyt długo. Jeszcze tego samego dnia po zgłoszeniu sprawcy znaleźli się w policyjnym areszcie. Wartość skradzionych uli to prawie 4 tysiące złotych. Zatrzymanym mężczyznom grozi 5 lat więzienia.

Tragiczny początek Niestety, tragicznie rozpoczął się długi czerwcowy weekend. W minioną środę, około godz. 19:00, na drodze krajowej nr 36 w miejscowości Mazury, został potrącony rowerzysta. W wyniku odniesionych obrażeń 47-letni mężczyzna zmarł w szpitalu. Od środowego popołudnia rozpoczęły się wyjazdy na długi weekend. Wzmożony ruch można było zaobserwować zarówno na wszystkich drogach naszego powiatu. Niestety, nie obyło się bez wypadków i to z tym najgorszym skutkiem. - Około godz. 19:00 na drodze krajowej nr 36 w miejscowości Mazury doszło do potrącenia rowerzysty. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, rowerzysta zjechał nagle na przeciwległy pas ruchu i tam został potrącony przez kierującego oplem vectrą. 47-letni rowerzysta, mieszkaniec powiatu ostrowskiego, trafił do szpitala w ciężkim stanie, gdzie, niestety, na skutek odniesionych obrażeń zmarł. Kierujący oplem 20letni mieszkaniec powiatu krotoszyńskiego był trzeźwy - mówi Artur Kurczaba, rzecznik prasowy KPP Ostrów. Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia wszystkie okoliczności tego tragicznego wypadku. (olo)

Policja apeluje

Złodziej uli trafił za kraty

Do nietypowej kradzieży doszło na terenie gminy Ostrów Wielkopolski. W wtorek, 2 czerwca, do Posterunku Policji zgłosił się pokrzywdzony, któremu zostało skradzionych sześć pszczelich uli. Ich wartość została oszacowana na prawie 4 tysiące złotych. Jak ustalili policjanci, ule znajdowały się na terenie niezabezpieczonej pasieki w jednej z miejscowości gminy Ostrów Wielkopolski. Mundurowi niezwłocznie przystąpili do sprawdzania okolicznych terenów, przeprowadzali rozmowy z mieszkańcami. Dzięki tym czynnościom jeszcze tego samego dnia policjanci dotarli do złodzieja. Pochodzący z tej samej miejscowości 34-letni mężczyzna przyznał się do kradzieży. Na tyłach jego posesji policjanci

znaleźli cztery ule. - Dalsze czynności doprowadziły funkcjonariuszy do sąsiedniego powiatu ostrzeszowskiego. Tam został zatrzymany 31-letni mężczyzna i znaleziono kolejne dwa skradzione ule - mówi Artur Kurczaba, rzecznik prasowy KPP Ostrów . Zatrzymani mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Policjanci ustalili, że kradzieży uli dokonał starszy z nich. Teraz może mu grozić 5 lat więzienia. Jego młodszy kolega również nie uniknie odpowiedzialności. Jak się okazało, mężczyzna podżegał kolegę do kradzieży, a następnie odkupił od niego dwa ule. On także może trafić do więziennej celi na 5 lat. (olo)

Staż kradzieży Odbywała staż w jednej z firm. Niestety, okazała się złodziejką. W poniedziałek, 1 czerwca, funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Odolanowie zatrzymali w związku z kradzieżą pieniędzy 19-letnią kobietę. Z zakładowej kasy skradła 8 tysięcy złotych. Ofiarami kradzieży padły także dwie pracownice tej firmy. Kobietę czeka teraz „wizyta” w sądzie. Za kradzieże grozi jej 5 lat pozbawienia wolności. - Bardzo wiele zakładów pracy i instytucji przyjmuje do pracy stażystów. Dla takich osób jest to możliwość zaprezentowania swoich umiejętności i nabycie doświadczenia zawodowego. Pracodawcy z kolei pozwala to ocenić przydatność stażysty w zakładzie, w razie ewentualnego zatrudnienia - mówi Artur Kurczaba, rzecznik prasowy KPP Ostrów. Niestety, pojęcie autoprezentacji jest pojmowane przez niektórych bardzo różnie. W tym przypadku była to zdecydowanie negatywna autoprezentacja, a 19-letnia stażystka zaprezentowała swoje umiejętności w innej dziedzinie. Odbywając staż w jednej z odolanowskich firm, dziewczyna wykorzystała dostęp do większości pomieszczeń i z zakładowej kasy skradła 8 tysięcy zło-

środa | 10 czerwca 2015 | Nr 23 (1930)

tych. Ofiarami jej przestępczych działań padły również dwie pracownice. Z ich torebek dziewczyna skradła pieniądze i kosmetyki na łączną kwotę prawie 400 złotych. -Poinformowani o kradzieży policjanci z komisariatu w Odolanowie przeprowadzili czynności, w wyniku których zatrzymali 19-latkę. Mundurowi odzyskali także część skradzionych z zakładu pieniędzy. Kobieta już zapewne nie pojawi się w tej firmie, a zatrudnienia musi szukać w innych zakładach. Na pewno za to będzie musiała pojawić się w sądzie i odpowiedzieć za swoje czyny. Przestępstwa, których się dopuściła, zagrożone są karą do 5 lat pozbawienia wolności – kończy Artur Kurczaba. (olo)

W dniu 3 maja 2015 r. przed sklepem „Biedronka” przy ul. Konopnickiej w Ostrowie Wielkopolskim został znaleziony telefon komórkowy. Właściciel proszony jest o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Ostrowie Wielkopolskim przy ul. Odolanowskiej 19. Informacji w tej sprawie udziela dzielnicowy st. asp. Maciej Dobroś, tel. 62/ 73 77 248 lub 786936380.

Kradł stare płyty Nawet na 5 lat więzienia może zostać skazany 22-latek z Ostrowa, który od grudnia minionego roku do maja br. skradł kilkanaście płyt z grami multimedialnymi w jednym ze sklepów na terenie Galerii Ostrovia. Mężczyzna został zatrzymany kilka dni temu przez ostrowskich kryminalnych. - Sprawca, dokonując kradzieży płyt z grami multimedialnymi, spowodował straty na ponad 3 tysiące złotych - mówi Artur Kurczaba, rzecznik prasowy KPP Ostrów. Jak się okazuje, od dłuższego czasu policjanci otrzymywali zgłoszenia o kradzieży gier multimedialnych, do których dochodziło w jednym ze sklepów na terenie Galerii Ostrovia. Policjanci sprawdzali lokalne środowiska przestępcze, typując osoby, które wcześniej dopuszczały się tego typu przestępstw. Swoje działania w tym zakresie kryminalni poszerzyli o sąsiednie powiaty. Wykonane czynności doprowadziły policjantów do Kalisza i w efekcie tam właśnie został zatrzymany sprawca kradzieży. Okazał się nim 22-letni mieszkaniec Kalisza. Kilka dni temu mężczyzna został zatrzymany i i szybko usłyszał zarzuty kradzieży. Złodziej przyznał się do popełnienia przestępstw. Jak tłumaczył policjantom, skradzione gry sprzedawał przypadkowo napotkanym osobom na terenie Kalisza za kwotę 100 zł, a otrzymane pieniądze przeznaczał m.in. na zakup dopalaczy. Mężczyzna za popełnione przestępstwa odpowie przed sądem. Grozi mu 5 lat więzienia. (olo)

NAJPIERW PORCESJA POTEM PIKNIK

DZIEŃ DZIECKA W GMINIE

Coś dla ducha i dla ciała

Wszystko dla dzieci

Ponad 700 osób – dzieci i dorosłych – doskonale bawiło się podczas przygotowanego przez Radę Sołecką wsi Wtórek Pikniku Rodzinnego z okazji Dnia Dziecka. Wcześniej większość z nich wzięła udział w uroczystej procesji z okazji święta Bożego Ciała.

W przededniu Dnia Dziecka w antonińskim „Lido” zaroiło się od milusińskich. O beztroskie popołudnie pełne atrakcji zadbał tam samorząd gminny i GOK osłodziła je cukrową watą.

Procesja Bożego Ciała rozpoczęła się Mszą Świętą odprawioną w samo południe przy sali wiejskiej. Następnie wierni przeszli szlakiem czterech ołtarzy zlokalizowanych przy krzyżu przy ul. Nowej, figurze Matki Boskiej przy ul. Środkowej, ul. Zielonej i przy Sali wiejskiej. Krótko po zakończeniu procesji radny gminny i jednocześnie sołtys Wtórku Ryszard Ryfa zaprosił wszystkich na Piknik Rodzinny. Zwłaszcza dzieci

Poczty sztandarowe podczas procesji

Radosnego dzieciństwa i miłości najbliższych życzył dzieciom wójt Krzysztof Rasiak, dziękując jednocześnie nauczycielom i opiekunom za trud ich wychowania i nauczania. Najmłodsi mieli okazję poznać z mniej oficjalnej strony przewodniczącą Rady Gminy Przygodzice Janinę Wojtasiak i jej zastępców Wiesława Witka i Kazimierza Niziołka. Na scenie Patio wystąpiły dzieci z sekcji wokalnej i tanecznej Gminnego Ośrodka Kultury, pokaz swoich umiejętności dali też strażacy. Ten czas wypełniły atrakcje przy dmuchanym zamku, spacery z rodzicami, sportowe zmagania i show Kabaretu „Bzik”. (jw)

Bzik w akcji

SZKOŁA, PRZEDSZKOLE I KOŚCIÓŁ ŚWIĘTOWAŁY

Potrójna okazja do świętowania Huczne, rocznicowe obchody związane z funkcjonowaniem szkoły, przedszkola i kościoła, odbyły się w minioną sobotę w Jankowie Przygodzkim. W tym roku minie kolejno 200, 60 i 90 lat od ich powstania. Szkoła w Jankowie powstała jeszcze w zaborze pruskim, w 1815 r. W roku 1856 r. przeniesiono ją do nowo wybudowanego lokum - obecnego przedszkola. Tam funkcjonowała najpierw w jednym, a potem w trzech pomieszczeniach klasowych. Do roku 1939 szkoła nieustannie się rozwijała, zwiększając liczbę wychowanków. Jej działalność przerwała ostatnia wojna. Uroczyste oddanie budynku wtedy nowej szkoły odbyło się w 1954 r. W kolejnych latach dobudowano pierwsze i drugie piętro. Współczesna szkoła stoi na fundamentach starego budynku. - Myślę, że ten jubileusz jest dobrą okazją do refleksji i wielu podsumowań - zmierzenia się ze szkolną biografią, przypomnienia historii i kadry pedagogicznej, pielęgnowanych w niej wartości i wypracowanej przez te lata renomy - mówi dyrektor Barbara Szymanowska. Obecnie jest to tętniący życiem zespół szkół (szkoła podstawowa i gimnazjum) z przyległym, nowoczesnym i doskonale utrzymanym kompleksem sportowym, kształcącym ponad 300 uczniów.

Mieszkancy Wtórku licznie uczestniczyli w procesji

mogły liczyć w trakcie pikniku na moc wrażeń. Wszystkie atrakcje, jak na przykład dmuchane zamki i zjeżdżalnie, były tego dnia bezpłatne, z czego dzieci skwapliwie skorzystały. Milusińscy chętnie brali też udział we wtórkowskiej wersji „Mam talent”, w której prezentowali swoje rozmaite uzdolnienia. Również dorośli nie mogli narzekać na nudę. Członkowie Rady Sołeckiej z uśmiechem na twarzy musieli się poddać malowaniu przez dzieci. Na wszystkich tego dnia czekał

Smakowite młode ziemniaczki były dla wszystkich za darmo dzięki Radzie Sołeckiej

Członkowie Rady Sołeckiej z uśmiechem na twarzy musieli się poddać malowaniu twarzy przez dzieci

Przy szkole funkcjonuje prężny klub sportowy LZS „Barycz” i jedyne w gminie Przygodzice wiejskie stowarzyszenie. - Szkoła robi wrażenie już na pierwszy rzut oka. To jedna z naszych najbardziej okazałych placówek, modernizowana przez gminę także w ostatnich latach - przypomina wójt Krzysztof Rasiak. - Życzę jej dalszego rozwoju, kolejnych doniosłych jubileuszy i sukcesów. Zmiany i cywilizacyjny postęp najbardziej widać właśnie na przykładzie zmodernizowanego i przebudowanego w 2014 r. przedszkola. Budynek i przyległy do niego nowoczesny plac zabaw są teraz oświatową wizytówką gminy. Historię placówek i kościoła zebrał m.in. w wydanym specjalnie na tę okazję periodyku miejscowy radny Krystian Piasecki, podkreślając, że wszystkie te instytucje wnoszą istotny wkład w historię i rozwój lokalnej społeczności Jankowa. Obchody rozpoczęła msza święta pod przewodnictwem biskupa kaliskiego Edwarda Janiaka i księży związanych z parafią. 40-lecie kapłaństwa świętował też obecny proboszcz Eugeniusz Meksa. (jw)

również darmowy poczęstunek. Mieszkańcy i zaproszeni goście mogli spróbować swojskiej grochówki, kaszanki, jak również świeżutkiej gziki z młodymi ziemniakami. W doskonałych humorach zabawa trwała aż do wieczora, a zakończyła ją zabawa taneczna do muzyki zespołu „Comandor”. (jw)

Na uroczystościach nie zabrakło nawet orkiestry wojskowej środa | 10 czerwca 2015 | Nr 23 (1930)

ROWERAMI PO GMINIE SOŚNIE

Majówka w Możdżanowie Mieszkańcy gminy Sośnie udali się na Majówkę do Możdżanowa. W wycieczce wzięli udział: dzieci szkolne, ich rodzice oraz nauczycielki.

CIEKAWA LEKCJA HISTORII W RASZKOWIE

Pamięci Polskiego Państwa Podziemnego W Gimnazjum im. Armii Krajowej w Raszkowie obejrzeć można wystawę „Polska Walcząca”, która jest częścią ogólnopolskiego projektu wystawienniczego Instytutu Pamięci Narodowej. Jest wspomnieniem fenomenu Polskiego Państwa Podziemnego - zjawiska wyjątkowego w okupowanej w latach II wojny światowej Europie.

Uczestnicy wyjazdu podczas wspólnego śpiewu

Wzorem lat ubiegłych uczniowie wraz z opiekunami udali się rowerami na Majówkę. Najpierw turyści zatrzymali się przy krzyżu, który został postawiony w 2011 roku, dzięki ofiarności państwa Kikut i Bunk oraz wsparciu sołectwa. Do Majówki dołączyli się również mieszkańcy Możdżanowa, na czele z sołtysem wsi, Anną Radoła, która opowiedziała o historii powstania krzyża. Potem uczestnicy wyjazdu odprawili nabożeństwo majowe. Przy dźwiękach gitary zaśpiewali Litanię Loretańską oraz kilka pieśni maryjnych. Po wspólnej modlitwie przyszedł czas na niespodziankę, o którą postarała się sołtys Anna Radoła wraz z gospodynią tego miejsca panią Bunk. Dzieci otrzymały lody i napoje, a rodzice i mieszkańcy zaproszeni zostali na kawę do państwa Kikut. Kiedy się wszyscy posilili, udano się na plac zabaw i siłownię zewnętrzną. Uczestnicy byli również w leśniczówce, miejscu urodzin błogosławionej siostry Sancji Szymkowiak. Droga powrotna wiodła przez Szklarkę Śląską, gdzie turyści zatrzymali się przy tablicy upamiętniającej Pamiątkowe zdjęcie przy krzyżu Jerzego Lanca. W 1922 został on kierownikiem szkoły powszechnej w Szklarce Śląskiej. W tej miejscomiejscowym cmentarzu w Szklarce Śląskiej. W wości Lanc zaczął prowadzić działalność spowycieczce wzięło udział piętnaścioro uczniów łeczną i kulturalną. Założył też klub sportowy i klas od III do VI, 15 dzieci oraz ich rodzice i kółko rolnicze. Po śmierci został pochowany na nauczycielki. (rw)

Poprzez archiwalne zdjęcia i dokumenty z epoki pokazuje kluczowe obszary aktywności wojskowej i cywilnych struktur konspiracji, m.in.: dywersję i partyzantkę, podziemny wymiar sprawiedliwości, tajne nauczanie. Pokazuje też przełomowe wydarzenia z 1944 roku, w tym akcję „Burza” Armii Krajowej i Powstanie Warszawskie. Na wystawie znajdują się sylwetki wybranych bohaterów, w tym także Żołnierzy Wyklętych, którzy kontynuowali walkę o niepodległość Polski, stawiając opór komunistycznej dyktaturze po 1944 r. (jw)

Wystawę otworzył w dniu 28 maja br. burmistrz Gminy i Miasta Raszków Jacek Bartczak

8. EDYCJA KONKURSU PIOSENKI POŁUDNIOWEJ WIELKOPOLSKI MIKROFONIK

„Mikrofonik” dla młodych wokalistów Niemal 100 wokalistów wzięło udział w trwającym trzy dni Konkursie Piosenki Południowej Wielkopolski MIKROFONIK 2015 zorganizowanym przez Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury w Raszkowie.

Laureaci poszczególnych kategorii konkursu

Podczas Majówki była okazja do wspólnych rozmów środa | 10 czerwca 2015 | Nr 23 (1930)

W tym roku konkurs przebiegał w dwóch etapach. 21 i 22 maja jury w składzie: Patrycja Pacyna - Matuszczak, Adam Michalak, Eryk Szolc przesłuchało 96 wokalistów z czterech kategorii wiekowych. Po burzliwych obradach do finału jurorzy zakwalifikowali 23 wokalistów. 29 maja soliści walczyli już o miejsca i wyróżnienia. W finałowym konkursie w jury zasiedli: Anna Kowalkiewicz - Oligny, Piotr Porada oraz Michał Kaczmarek - przewodniczący jury. W kategorii 6-9 lat jury przyznało następujące miejsca oraz wyróżnienia: 1. miejsce - Gabriela Grzyb, 2. miejsce - Karina Pawlak, 3. miejsce Adam Kurzawa. Wyróżnienia otrzymały: Małgorzata Szczęsna, Wiktoria Janiak oraz Marysia

Kupczyk. W kategorii 10-12 lat 1. miejsce zajęła Weronika Gabryś, 2. miejsce Martyna Kamzol, 3. miejsce Julia Fajdek, a wyróżnienia otrzymały: Martyna Kamzol, Zuzanna Klotzel, Kamila Walczak. W kategorii 13-16 lat 1. miejsca nie przyznano, 2. miejsce zajęła Jagoda Zielezińska, a 3. miejsce Anna Szałata, wyróżnienie - Julia Anna Banasiak. W najstarszej kategorii wiekowej 17-20 jury nie przyznało nagród, tylko dwa wyróżnienia, które otrzymali: Wojciech Kupijaj, Magdalena Zając. W kategorii zespołów jury przyznało pierwsze miejsce duetowi w składzie: Aleksandra Nawrot, Marlena Wiśniewska. (jw)

UDANA WYCIECZKA SENIORÓW

WOLONTARIUSZE PRZYGOTOWALI PRZEDSTAWIENIE

Emeryci w Bieszczadach

Bajka dla dzieci

Ponad 50-osobowa grupa odolanowskich emerytów przebywała na wycieczce w Bieszczadach. Wyjazd odbywał się autokarem i trwał dwa dni.

Przedstawienie pt. „Czerwony Kapturek” przygotowali wolontariusze z Zespołu Szkół w Wielowsi. Spektakl obejrzeli przedszkolacy i uczniowie. Wolontariusze z Zespołu Szkół w Wielowsi, zgodnie ze swoimi zainteresowaniami i zdolnościami, angażują się w organizowanie uroczystości na terenie Gminy Sieroszewice. W ramach planu pracy Szkolnego Koła Wolontariatu grupa wolontariuszy ze szkoły przygotowała przedstawienie, które wystawiła dla dzieci w przedszkolu w Wielowsi oraz dla uczniów klas I – IV w Zespole Szkół w Wielowsi. Wolontariusze samodzielnie wykonali stroje dla poszczególnych ról oraz wystrój w dwóch odsłonach. Przedstawienie zrealizowane zostało pod kierunkiem opiekuna koła, Marzeny Szymankiewicz. W roli Czerwonego Kapturka wystąpiła Agata Bilska, rolę

wilka zagrał Karol Zaleśny, rolę babci - Sandra Strzelec, mamą Czerwonego Kapturka była Patrycja Małgowska, w roli gajowego pokazał się Łukasz Gajewski, a narratorkami były: Wiktoria Łuczak, Katarzyna Rajca oraz Alicja Kamzol. Przygotowaniem sceny oraz zmianą wystroju podczas przedstawienia, a także oprawą muzyczną zajęli się wolontariusze: Kamil Nowicki, Paweł Jędrzejewski, Sebastian Michalak. Występ podobał się młodszym kolegom i koleżankom. Wystawienie przedstawienia miało na celu poznanie trudnej pracy aktora, scenarzysty, reżysera, a także miało zachęcić wolontariuszy do pracy dla innych w środowisku lokalnym. (rw)

Uczestnicy wyjazdu w Bieszczady

Program wycieczki był bardzo atrakcyjny. Miejscem zakwaterowania była urocza miejscowość Polańczyk. Stąd codziennie wyruszano autokarem w malownicze tereny Bieszczad. Emeryci z Odolanowa i okolic mieli okazję pospacerować po uzdrowisku w Polańczyku. Zobaczyli również koronę zapory wodnej, odbyli rejs statkiem po zbiorniku solińskim. Szczególną atrakcją był przejazd kolejką wąskotorową. Innymi atrakcjami turystycznymi, które zobaczyli wycieczko-

wicze, były: pomnik generała Karola Świerczewskiego w Jabłonkach, ogród biblijny w Myczkowcach, klasztor Nazaretanek w Komańczy i miejsca internowania prymasa Polski Stefana Wyszyńskiego. Na trasie wycieczki znalazły się też miasta Sanok i Lesko, które zwiedzano. Przez cały sześciodniowy pobyt uczestnicy wycieczki byli pod wrażeniem pięknego malowniczego krajobrazu bieszczadzkiego. Głównym organizatorem wycieczki był Józef Wajs. (rw)

WYKŁAD ROMUALDA KOPERSKIEGO

Syberyskie opowieści W auli odolanowskiego liceum odbył się piąty w roku akademickim 2014/2015 otwarty wykład naukowy. Tym razem zaproszono Romualda Koperskiego. Tematem spotkania była „Wielka Syberia małych narodów”. Zaproszony gość to znany podróżnik, pisarz, przewodnik po Syberii, fotograf i dziennikarz. Jest także muzykiem posiadającym rekord Guinnessa na najdłuższy koncert fortepianowy. Podczas spotkania jego uczestnicy mieli możliwość odbycia wspaniałej podróży przez ogromne, syberyjskie obszary. Romuald Koperski okazał się wspaniałym gawędziarzem, dzięki któremu na dwie godziny słuchacze przenieśli się w świat bezkresnych Gościem spotkania był Romuald Koperski śniegów, ponadczterdziestostopniowych mrozów i zamarzniętych rzek zastępujących autostrady. Edukacyjnego ,,Jagiellończyk”. W trakcie wykłaDowiedzieli się też o narodzie Czukczów, któdu poznano wiele ciekawostek, a Romuald Korych podstawą bytu jest hodowla reniferów. perski chętnie odpowiadał na pytania. W spotkaDzięki wykładowi dowiedzieliśmy się, że renifer niu uczestniczyli nie tylko studenci Uniwersyteto zwierzę nie tylko samowystarczalne, ale także tu Trzeciego Wieku, ale także uczniowie odolatakie, które dostarcza hodowcy wszystkich rzenowskiego liceum. Jeden z nich dzięki poprawnej czy niezbędnych do przetrwania. Dla Czukczów odpowiedzi na pytanie wykładowcy otrzymał w jego futra są jedynym materiałem na ubrania, a prezencie audiobook z jedną z książek gościa spojego mięso oprócz ryb jest jedynym źródłem ich tkania. Po wykładzie odbyło się spotkanie przy pokarmu – powiedziała Ewa Wieja, sekretarz kawie, na którym można było porozmawiać Odolanowskiego Stowarzyszenia Kulturalno z podróżnikiem i kupić jego książki. (rw)

Dzieci obejrzały przedstawienie pt. ,,Czerwony Kapturek’’

NA TERENIE GMINY ZBIERALI ELEKTROŚMIECI

Pożyteczna akcja Z terenu miejscowości: Masanów, Ołobok i Wielowieś były zbierane tzw. elektrośmieci. Akcja została zorganizowana z inicjatywy Rady Rodziców i dyrektora Zespołu Szkół w Wielowsi. Sprawna zbiórka była możliwa dzięki zaangażowaniu kilku osób: Anatola Piaskowskiego, Wacława Roja, Krzysztofa Pawlika i Jana Lara. Panowie własnymi pojazdami jeździli po Masanowie, Ołoboku i Wielowsi i zbierali niepotrzebny sprzęt elektryczny. W poinformowaniu mieszkańców o akcji pomocni byli szkolni wolontariusze, którzy wcześniej starali się dotrzeć do każdego domu i zebrać informacje na temat ewentualnej chęci oddania elektrośmieci. Zbiórka zakończyła się sukcesem, gdyż W kilku miejscowościach na terenie gminy Sieroszezgromadzono 2540 kg i oddawice zbierano elektrośmieci no zużyty sprzęt firmie Komputer – Recycling, która w zamian przekaże sprzęt komputerowy. Organizaakcji wielu mieszkańców gminy Sieroszewice torzy akcji dziękują wszystkim, którzy nagłośnizaangażowało się w zrobienie porządków we włali akcję, a szczególnie księdzu Piotrowi Kuświsnych gospodarstwach domowych i pozbyło się kowi, proboszczowi parafii Wielowieś. Dzięki niepotrzebnego sprzętu. (rw) środa | 10 czerwca 2015 | Nr 23 (1930)

MŁODZI WIRTUOZI NA DESER

Dzieci zagrały dzieciom Kilkudziesięciu młodych instrumentalistów zagrało w Ostrowskim Centrum Kultury specjalny koncert dla uczniów szkół podstawowych pt. „Dzieci Dzieciom” zorganizowany przez Zespół Szkół Muzycznych im. K. Komedy – Trzcińskiego w Ostrowie Wielkopolskim. Entuzjastycznie przyjęty występ stał się dobra promocją muzyki. W uzupełnieniu tego muzycznego dnia, wieczorem na tej samej scenie pokaz swoich umiejętności dali młodzi wirtuozi. Pomysłodawcą koncertu był dyrektor szkoły muzycznej, Robert Matuszewski, organizatorem sekcja przedmiotów ogólnomuzycznych ZSM (kierownik sekcji – A.H. Bączyk, Wiesława Lipińska, Janusz Lipiński, Izabela Michalska, Aleksandra Tomaszewska – Bączyk) przy współpracy klasy instrumentów perkusyjnych (Bartosz Bindel). Koncert zgromadził szeroką rzeszę wykonawców. Wśród nich znaleźli się: soliści (instrumentaliści i wokaliści), kameralne zespoły instrumentalne, orkiestry: „Archetti” SM I st. i „”Orfeusz” SM II st., chór „Eurydyka” SM I st. oraz Zespół wo-

kalny SM I st., zaś przebieg całego koncertu oplatały pełne humoru dialogi Fleksatona (Jakub Glapa) z prowadzącym muzyczny poranek (Andrzej H. Bączyk). Słuchacze mogli wysłuchać gry na saksofonie, trąbce, puzonie, klarnecie, flecie, akordeonie, tom-tomach, kotłach, wibrafonie, ksylofonie, skrzypcach, wiolonczeli, kontrabasie. W programie koncertu znalazły się utwory opracowane na różne składy instrumentalne, wokalno-instrumentalne oraz układ rytmiczny. Ze sceny popłynęła m.in. muzyka znana dzieciom, jak chociażby z bajki o Reksiu, z filmów, których boha-

Mała Pipi i jej duży przyjaciel z trąbką

terami byli: Shrek, Pinokio, Myszka Miki, Królewna Śnieżka, Pippi Langstrumpf. Widownia reagowała spontanicznie i żywiołowo oraz chętnie brała bezpośredni udział we wspólnym śpiewie, zabawach ruchowych i dialogach.

Autorem scenariusza koncertu oraz wszystkich aranżacji był A. H. Bączyk, który wraz z Januszem Lipińskim prowadził zespoły i orkiestry. Obaj dyrygenci w szczególny sposób czuwali nad muzycznym tokiem spotkania. Przekaz muzycz-

Autorem scenariusza, aranżacji i dialogów był Andrzej Henryk Bączyk (tyłem)

Młodzieżowa orkiestra to czysta radość z muzykowania

Akordeonowy młody wirtuoz

Chór „Eurydyka” i orkiestra „Archetti” pod batutą Janusza Lipińskiego

Na skrzypcach gra Natalia Sołtysiak

Piękne brzmienie altówki

środa | 10 czerwca 2015 | Nr 23 (1930)

Konrad Bąk pięknie zagrał na saksofonie

Przy fortepianie Maria Wojtaszek

Solistki Chóru „Con Forza”

ny intensyfikowały kolorowe i wesołe stroje wykonawców oraz barwny pokaz multimedialny przygotowany przez Alinę Skórzybót. Koncert ten, po raz kolejny, pokazał ogromny potencjał dydaktyczno - artystyczny drzemiący w ostrowskiej szkole muzycznej, potwierdzając profesjonalizm pracujących w niej pedagogów. Warto nadmienić, że koncert był transmitowany na żywo przez telewizję OK.24.tv, na której stronie internetowej dostępna jest również jego retransmisja. Tego samego dnia wieczorem, na scenie OCK, pojawili się młodzi w zupełnie innym repertuarze. Dyplomanci, uczniowie ostatnich klas szkoły muzycznej, a także absolwenci pokazali, jaki poziom można reprezentować dzięki ciężkiej pracy pod okiem fachowców z ostrowskiej szkoły. (jw)

Tak rodziła się ostrowska 26 maja 2015 roku - a więc dokładnie w przeddzień 25.rocznicy pierwszych wyborów samorządowych w Ostrowie Wielkopolskim, redakcje „Gazety Ostrowskiej” i telewizji internetowej ok24.tv zorganizowały debatę o tych pierwszych całkowicie wolnych wyborach. Wzięli w niej udział ludzie, którzy współtworzyli podwaliny ostrowskiej samorządności. Spotkanie było w całości na żywo transmitowane w Internecie, a my prezentujemy drugą część zapisu tej niezwykłej, żywej lekcji lokalnej historii. Nasi goście mówią między innymi o stanie miasta w 1990 roku, kulisach pierwszej sesji nowej Rady Miejskiej, dlaczego Mirosław Kruszyński został prezydentem miasta i o tworzeniu podstaw ostrowskiej gospodarki komunalnej. Wybory samorządowe 1990 roku zakończyły się zdecydowanym zwycięstwem Komitetu Obywatelskiego „Solidarność”, który zdobył 26 mandatów w 36-osobowej Radzie Miejskiej I kadencji. Pozostałe mandaty otrzymali: Komitet Wybiorczy Ojczyzna i Demokracja - 4, Społeczny Komitet Wyborczy - 3, Ostrowski Klub Katolików - 1, Unia Chrześcijańsko - Społeczna - 1. Już 2 czerwca miała miejsce niezwykle ważna, inauguracyjna sesja nowo wybranej Rady Miejskiej. Jak Państwo ją pamiętają? Cezary Nowakowski - Zanim odbyła się sesja, musieliśmy spotkać się w gronie nowo wybranych radnych, żeby sobie pewne sprawy ułożyć. Wtedy zapadły ważne decyzje, nie tylko odnośnie samorządu ostrowskiego. Jako delegat rządu ds. samorządu terytorialnego miałem między innymi za zadanie doprowadzenie do szybkiego odejścia ówczesnego wojewody kaliskiego. Jedną z ważnych decyzji, która wtedy zapadła, był wybór przewodniczącego rady, którym został Marek Czemplik. Co zadecydowało, że właśnie Pan nim został? Marek Czemplik - Prawdę mówiąc, do końca nie wiem, dlaczego właśnie ja zostałem pierwszym przewodniczącym. Tym bardziej, że początkowo tę funkcję miała objąć Aleksandra Kierstein.

Aleksandra Kierstein - Stan dróg był rzeczywiście katastrofalny, więc nie bez powodu pierwsze obligacje komunalne zostały przeznaczone na budowę i naprawę dróg. Dość powiedzieć, że na terenie miasta mieliśmy tylko 50 km utwardzonych dróg. Reszta to były drogi polne, utwardzone albo i nie.

ność. Mieszkałem wówczas na trzecim piętrze w bloku i wodę mieliśmy mniej więcej od godziny 1. w nocy do 6. rano. Rzeczy do prania składało się razem i w nocy słychać było, jak o 1. czy 2. na wszystkich piętrach włączano pralki, bo wszyscy sąsiedzi prali. Aleksandra Kierstein - Stacja uzdatniania wody dla Ostrowa była budowana przez Niemców około 1910 roku. Woda w ostrowskich kranach miała bardzo dużo żelaza i manganu w ilościach trujących. Naszym pierwszym zadaniem była budowa stacji uzdatniania wody. Dwaj nasi inżynierowie: Zbigniew Tapert i Jerzy Psikus opracowali autorską metodę oczyszczania wody, opartą na złożach brausztynu i żwiru, z której korzystamy do dziś. Dzięki temu woda stała się zdatna do picia. Obaj panowie zostali za to laureatami tytułu „Ostrowianina Roku”. Marek Czemplik - Kolejnym zadaniem była rozbudowa sieci wodociągowej, bo na przykład praktycznie cały Zacharzew był pozbawiony wody, gdyż nie było tam rur. Mieszkańcy korzystali głównie ze studni, a jak była susza, to wody po prostu nie było. Marian Rak - W tym czasie musieliśmy się zorganizować, każdy radny został przypisany do odpowiedniej komisji. Musieliśmy też określić, co te komisje mają robić. Kilka dni po historycznej, pierwszej sesji Rady Miejskiej, doszło do kolejnej sesji, na której wybrano prezydenta miasta. Wszyscy wiemy,

że został nim Mirosław Kruszyński, ale nie wszyscy wiedzą, że doszło do tego w bardzo ciekawych, wręcz dramatycznych okolicznościach. Prezydenta wybierano nie bezpośrednio, tylko poprzez radnych. Dlaczego kandydatem Komitetu Obywatelskiego został Mirosław Kruszyński? Aleksandra Kierstein - Prezydentem Ostrowa mógł zostać ktoś z rady, ale także spoza rady - rozważane były różne osoby. Komitet Obywatelski miał co najmniej trzy kandydatury na to stanowisko: Jerzy Pietrzak, Andrzej Pawłowski i zgłoszony przez „Solidarność” ZAPowską Mirosław Kruszyński. Marian Rak - Wszyscy trzej kandydaci musieli się nam najpierw zaprezentować ze swoimi programami. Jerzy Pietrzak sam się wycofał z kandydowania. Powiedziałem mu wtedy, że dobrze się stało, bo w jego kandydaturze widziałem bardziej mentora niż prezydenta. Kruszyński był dobrze przygotowany do mówienia o gospodarce miasta. Ciekawe, w jakich okolicznościach posiadł tę wiedzę. Otóż dowiedziałem się od niego samego, że gdy był aresztowany i siedział w więzieniu w czasie stanu wojennego, trafił do celi razem z przedwojennym poznańskim urzędnikiem komunalnym. To właśnie ten urzędnik wziął ich pod opiekę i zaczął im robić regularne wykłady z tego, czym jest gospodarka komunalna. Później na sesji rekomendowałem w imieniu Komitetu Obywatelskiego jego kandydaturę na prezydenta miasta.

Aleksandra Kierstein - To prawda, ale pewne względy rodzinne zadecydowały, że zrezygnowałam. Ustaliliśmy, że przewodniczącym powinien zostać prawnik, bo przecież mieliśmy tworzyć zupełnie nowe prawo lokalne, a ja, jako nauczycielka, nie miałam doświadczenia w tym zakresie. Marek Czemplik - Podjąłem się tego trudnego zadania, choć w tym zakresie przecież nikt z nas nie miał doświadczenia. Musieliśmy przecież zupełnie „od zera” pisać statut miasta, regulaminy itp. Jaki był Ostrów Wielkopolski 1990? Tak się składa, że właśnie w tym roku przyjechałem do Ostrowa po raz pierwszy i pierwsze, co rzuciło mi się w oczy, to fatalny stan dróg. Drogi wyglądały jak po bombardowaniu albo nie było ich wcale. Aleksandra Kierstein - Dość powiedzieć, że na terenie miasta mieliśmy tylko 50 km utwardzonych dróg. Reszta to były drogi polne, utwardzone albo i nie. Stan dróg był rzeczywiście katastrofalny, więc nie bez powodu pierwsze obligacje komunalne zostały przeznaczone na budowę i naprawę dróg. Pierwsze, co zrobił mój mąż, jak zostałam radną, to przewiózł mnie samochodem po ulicy Profesora Kaliny. Zapytałam, czy chce, żeby się samochód rozwalił, a mąż odparł: nie, chcę ci pokazać, jaka jest rola samorządu. Drugim zauważalnym problemem w Ostrowie była zła jakość wody. Cezary Nowakowski - Problemem była nie tylko jakość, ale i dostęp-

środa | 10 czerwca 2015 | Nr 23 (1930)

samorządność cz. II Można więc śmiało powiedzieć, że Mirosław Kruszyński uczył się podstaw gospodarki komunalnej w więzieniu Marian Rak - Tak, można tak powiedzieć. Zanim jednak kandydatura Kruszyńskiego została oficjalnie zaprezentowana na sesji, w Komitecie Obywatelskim zorganizowano prawybory. Niewiele brakowało, a kandydatem zostałby ktoś inny. Marek Czemplik - W prawyborach w Komitecie Obywatelskim było tajne głosowanie na jednego z dwóch kandydatów. Mirosław Kruszyński wygrał zaledwie jednym głosem, a Andrzej Pawłowski został wiceprzewodniczącym rady. Niewiele brakowało, żeby historia Ostrowa Wielkopolskiego wyglądała zupełnie inaczej i nie byłoby trzech kadencji Kruszyńskiego w Ostrowie. Dlaczego właśnie on wygrał? Aleksandra Kierstein - Kruszyński porwał nas swoją ideą budowania nowej gospodarki komunalnej. Niewiele wiedzieliśmy wtedy o prawie handlowym, o spółkach, a on już w trakcie prezentacji swojego programu mówił nam, że widzi przyszłość firm komunalnych w formie spółek prawa handlowego, a nie przedsiębiorstw budżetowych. Tą drogą poszła później cała Polska. Nie wydawało się wam jednak trochę, że Kruszyński mówi do was o czymś abstrakcyjnym? Jerzy Sówka - W 1990 takich tematów nie wykładano jeszcze nawet na uczelniach wyższych, bo nie miał kto wykładać. Marek Czemplik - W czasach PRL-u nie było spółek prawa handlowego, stąd wiedza na temat była znikoma albo żadna. Wiedzieliśmy tylko, że trzeba zrobić coś, żeby te nierentowne przedsiębiorstwa komunalne mogły funkcjonować na własny rachunek, żeby się samofinansowały, a nie wyciągały rękę do budżetu miasta, bo zdawaliśmy sobie sprawę, że to prosta droga do katastrofy ekonomicznej. Wróćmy jeszcze na chwilę do sesji, na której wybierano prezydenta. Musiała go jeszcze zatwierdzić większość radnych. Najpierw kandydaturę Kruszyńskiego oficjalnie zarekomendował pan Marian Rak. Jak to wyglądało? Marian Rak - Zostało zgłoszonych trzech kandydatów: nasz Mirosław Kruszyński, Tomasz Koper i Jerzy Świątek - ostatni prezydent Ostrowa z czasów PRL, który zresztą zrezygnował z kandydowania.

Jerzy Sówka - Jednym z najbardziej fundamentalnych zadań, które wykonaliśmy w czasie I kadencji, było uporządkowanie mienia komunalnego - czyli inwentaryzacja miasta i przekazanie tego spółkom, które też dopiero uczyły się od nowa służyć społeczeństwu.

acjach zapanować nad dużą grupą ludzi. To był duży atut, który starałem się przedstawić. W tajnym głosowaniu na prezydenta Ostrowa Wielkopolskiego I kadencji Mirosław Kruszyński uzyskał 20 głosów, a Tomasz Koper 10. Wychodzi więc, że kilka osób z 36-osobowego składu rady nie głosowało. Aleksandra Kierstein - Prawdopodobnie nie głosowali, być może część osób się wstrzymała. Mirosław Kruszyński otrzymał od nas duży kredyt zaufania. Przecież my go wcześniej praktycznie nie znaliśmy. Kruszyński był człowiekiem młodym - miał niespełna 30 lat, jak został po raz pierwszy prezydentem, mieszkał w Ostrowie dopiero od trzech lat, nie był członkiem Komitetu Obywatelskiego, więc to nie była wcale łatwa decyzja. Cezary Nowakowski - Radni byli wtedy w o tyle komfortowej sytuacji, że radni mogli prezydenta powołać, ale równie dobrze mogli go na kolejnej sesji odwołać. Dziś to oczywiście niemożliwe. Jakie były najważniejsze decyzje podjęte w czasie tej pierwszej, pionierskiej kadencji ostrowskiego samorządu? Marian Rak - Ja najbardziej zapamiętałem dramatyczne głosowanie nad losem tzw. grubej rury kanalizacyjnej między Ostrowem i Kaliszem z drugiej kadencji oraz oczywiście sesję, na której wybieraliśmy prezydenta Ostrowa. Jerzy Sówka - Jednym z najbardziej fundamentalnych zadań, które wykonaliśmy w czasie I kadencji, było uporządkowanie mienia ko-

Marian Rak - Zostało zgłoszonych trzech kandydatów na pierwszego prezydenta Ostrowa: nasz Mirosław Kruszyński, Tomasz Koper i Jerzy Świątek ostatni prezydent Ostrowa z czasów PRL, który zresztą zrezygnował z kandydowania. Przedstawiając kandydaturę Kruszyńskiego, mówiłem nie tylko o tym, o czym się dowiedziałem od niego, ale także jak pamiętałem go z pracy w ZAP-ie. Wiedziałem, że to umysł twórczy, bystry.

Przedstawiając kandydaturę Kruszyńskiego, mówiłem nie tylko o tym, o czym się dowiedziałem od niego, ale także jak pamiętałem go z pracy w ZAP-ie. Wiedziałem, że to umysł twórczy, bystry. Powiedziałem też o jeszcze czymś innym. Wiedziałem, że w czasie stanu wojennego Kruszyński był zaangażowany w działalność w samorządzie studenckim. Był odpowiedzialny między innymi za ogłoszony wtedy strajk okupacyjny na uczelni. Doszedł do wniosku, że tych ludzi trzeba przede wszystkim czymś zająć, żeby nie radykalizować nastrojów. Dzięki temu strajk przebiegł spokojnie, a na koniec wszyscy grzecznie się rozeszli. Takie zachowanie świadczyło, że Kruszyński miał zdolności przywódcze, bo potrafił w ekstremalnych sytuśroda | 10 czerwca 2015 | Nr 23 (1930)

Cezary Nowakowski - Problemem była nie tylko jakość, ale i dostępność. Mieszkałem wówczas na trzecim piętrze w bloku i wodę mieliśmy mniej więcej od godziny 1. w nocy do 6. rano. Rzeczy do prania składało się razem i w nocy słychać było, jak o 1. czy 2. na wszystkich piętrach włączano pralki, bo wszyscy sąsiedzi prali.

munalnego - czyli inwentaryzacja miasta i przekazanie tego spółkom, które też dopiero uczyły się od nowa służyć społeczeństwu. Marek Czemplik - Ja zapamiętałem, że sesje z przerwą na obiad trwały nieraz do godziny 21.00 - a zaczynały się o 9.00. W I kadencji chyba żadna sesja nie trwała krócej niż 8 godzin. W trakcie sesji I kadencji stworzyliśmy szkielet prawny funkcjonowania miasta: napisaliśmy i przyjęliśmy statut miasta, regulaminy funkcjonowania osiedli, regulaminy pomocnicze. Oprócz wspomnianej inwentaryzacji mienia miasta dodałbym jeszcze podjęcie decyzji o budowie nowej stacji uzdatniania wody i inne decyzje inwestycyjne. Początek lat 90. to dla mnie również czas, kiedy zaczęły powstawać w Ostrowie różne stowarzyszenia. Było widać, że ludzie chcieli się samoorganizować i współdziałać w oparciu o samorząd lokalny. Aleksandra Kierstein - Dla mnie najważniejsze było rozpoczęcie przekształceń własnościowych w mieście i początek tworzenia ostrowskiej gospodarki komunalnej. Dziura w budżecie była ogromna, banki wcale się nie kwapiły, aby dać pożyczkę samorządowi, który był uważany za niewiarygodny. Teraz jest zupełnie inaczej. Dlatego już w pierwszej kadencji pracowaliśmy nad tym, skąd wziąć pieniądze na inwestycje, których było potrzeba bardzo dużo. Cezary Nowakowski - Ja pełniłem trochę inną rolę, bo byłem delegatem pełnomocnika rządu ds. reformy samorządu terytorialnego województwa kaliskiego. Miałem na głowie 58 gmin byłego województwa kaliskiego i musiałem dopilnować, żeby bez problemu odbyły się sesje inauguracyjne, żeby inwentaryzowano majątek gmin, przekazywałem wzorcowe statuty gmin. Ostrów sobie dobrze radził, ale inni różnie. Czasem musiałem łagodzić przeróżne konflikty, do których dochodziło, jak niewpuszczenie w Czajkowie wybranego wójta do urzędu. Przypomnę jeszcze jedną zmianę, do której wówczas doszło. Może nie była to zmiana najważniejsza, ale bardzo wymowna. Mam na myśli zmianę nazw wielu ulic w Ostrowie. Warto przypomnieć, że np. dzisiejsza Wańkowicza była przed 1990 rokiem ulicą Dziągwy, deptak - czyli ulica Kolejowa - nosił imię Karola Świerczewskiego, ulica Ledóchowskiego nosiła nazwę Obrońców Pokoju, ulica generała Ducha była ulicą Gwardii Ludowej, ulica Paderewskiego była ulica Manifestu Lipcowego, zamiast ulicy Piłsudskiego była ulica Marcelego Nowotki, Park Miejski był Parkiem XXX-lecia PRL. Dla mnie jednak najbardziej symboliczna była bodaj najprostsza zmiana: z ulicy 1 Maja na 3 Maja.

Marek Czemplik - W prawyborach w Komitecie Obywatelskim było tajne głosowanie na jednego z dwóch kandydatów. Mirosław Kruszyński wygrał zaledwie jednym głosem, a Andrzej Pawłowski został wiceprzewodniczącym rady.

Marek Czemplik - Najbardziej znamienna była jednak zmiana nazwy ulicy Polskiej Partii Robotniczej, na ulicę Wolności. Aleksandra Kierstein - Mnie utkwiła w pamięci zmianę nazwy ulicy Dzierżyńskiego na Hallera, bo miałam tam znajomych i co do nich szłam, to patrzyłam na tabliczkę z nazwiskiem Dzierżyńskiego i aż trzęsłam się ze złości. Czy z tymi zmianami wiązały się emocje? Aleksandra Kierstein - Tak było. Pamiętam, że gdy ustalaliśmy nazwy ulic na nowym wówczas Osiedlu Bajkowym, którym nadawaliśmy nazwy postaci z bajek (była już chyba godzina 21.00), my nie mogliśmy dojść do porozumienia. Wstał wówczas radny Ewaryst Ruff i powiedział: dla mnie jest obojętne, z jakiej bajki weźmiecie postać na patrona ulic, pod warunkiem, że to nie będzie Czerwony Kapturek (śmiech). Moglibyśmy jeszcze długo rozmawiać o ostrowskim samorządzie, ale siłą rzeczy nasza dyskusja ogranicza się tylko do jego początków. Bardzo dziękuję wszystkim uczestnikom za przyjęcia zaproszenia i mam nadzieję, że ostrowianie z zainteresowaniem przyjmą świadectwo tamtych czasów od osób, którzy współtworzyli historię naszego miasta. Zapis tekstowy debaty będzie dostępny na stronie internetowej „Gazety Ostrowskiej” www.gazetaostrowska.pl, a zapis wideo można obejrzeć z odtworzenia na stronie telewizji internetowej www.ok24.tv Z zaproszonymi gośćmi rozmawiał: Jarosław Wardawy

Tatarak zaprasza Tatarak Music Festival zaprasza na święto różnych odmian muzyki klubowej. 10-12 lipca w Ostrowie Wielkopolskim nad zalewem Piaski-Szczygliczka, podczas już 4. edycji festiwalu, zagrają między innymi: Kamp!, Rebeka, Ania Dąbrowska, Bokka, Dongoralesko i wielu innych. Już teraz można kupić bilety w przedsprzedaży. Before i after party na plaży będą całkowicie za darmo. AGENTS OF TIME / live Włoskie trio - Agents Of Time to ambitny projekt, który powstał w lipcu 2013 roku. Ich innowacyjne brzmienie, charakteryzuje mocne elementy, które są połączeniem elektroniki, progresywu , techno i ambientu. Ich występy na żywo, charakteryzują się wyraźnym skupieniem wzroku na ich choreografii przez odbiorcę oraz wykorzystaniu instrumentów analogowych, które sprawiają, że brzmienie jest wyjątkowe w swoim gatunku.

BAASCH / live Ceniony młody producent, wokalista i kompozytor. Jego debiutancka EPka „Simple Dark & Romantic Songs” wywołała spore zamieszanie na scenie elektronicznej. Komponując ścieżkę dźwiękową do głośnego i wielokrotnie nagradzanego filmu Tomasza Wasilewskiego „Płynące Wieżowce”, Baasch zyskał międzynarodowe uznanie jako oryginalny twórca muzyki filmowej.

mercjalizacją sceny klubowej w Polsce. Ich sety można było również usłyszeć w kilku stacjach radiowych, m.in. Radiu Roxy, Polskim Radiu Czwórce czy Radiu Kampus.

donGURALesko / live donGURALesko, właściwie Piotr Górny, znany również jako Gural, DGE, DJ Dziadzior, Giovanni Dziadzia, Osieroconych Płyt Selektor. Działa na polskiej scenie hip-hopowej od 1995 roku i jest członkiem takich grup muzycznych jak Killaz Group, Super Grupa, K.A.S.T.A., PDG Kartel oraz GTW. donGURALesko współpracował z takimi wykonawcami jak Tede, Sido, DJ Kostek, Matheo, Paluch, Miodu, Waldemar Kasta, VNM, Wdowa, Brahu, Pih, Rafi, Shellerini, Fokus, Grubson, Pezet czy Kasia Klich. donGURALesko prowadzi także własną firmę odzieżową EL POLAKO oraz telewizję internetową DziadziorTV.

KAROL XVII & MB VALENCE BOKKA / live Debiutujący w 2014 r. zespół, który od początku działa incognito. Artyści występują w maskach, by skierować naszą uwagę na to, co jest dla nich najważniejsze – na swoją muzykę. Jedyne, co o nich wiadomo, to że sercem formacji jest trio znanych muzyków i że sygnuje ich prężnie rozwijające się nowe wydawnictwo muzyczne NEXTPOP. Romantyczna idea tajemnicy i działania w cieniu, bez udzielania wywiadów i obecności w mediach, została bardzo dobrze przyjęta przez fanów i dziennikarzy.

KAMP! / live W muzyce Kamp! jest coś nieokreślonego. Nie pozwalające się łatwo opisać brzmienie, które zaskakiwało zarówno w balearycznym „Cairo” (Discotexas 2011), house’woym „Melt” (Brennnessel 2012), jak i surowym, elektronicznym „Baltimore”, nadającym charakter całej EP przygotowanej dla nowojorskiej wytwórni Cascine. Wszystkie te wydawnictwa łączy niecodzienna łatwość do pisania melodii - coś, co w elektronice o popowym rodowodzie jest rzeczą niezbędną.

MiT MIT to dj’ski duet, który tworzą: Michał Chamski - Haman i Tomasz Dąbrowski – TomTo. W 2009 roku powstał duet o nazwie MiT - okazał się świetnym posunięciem. Z podwójną siłą zaczęli podbijać serca słuchaczy i bywalców, zwłaszcza trójmiejskich klubów. Dzisiaj, pomimo wielu sukcesów, zachowali własne muzyczne idee i pokorę do tego, co robią.

OXFORD DRAMA / live Oxford Drama nie są niczyimi następcami, nie powstali na fali popularności ani do nikogo nie nawiązują. Swoje dokonania sami określają mianem eksperymentalnego popu, inni widzą w ich muzyce elementy trip-hopu. Choć komputer jest ważną częścią procesu powstawania ich muzyki, podczas występów na żywo Oxford Drama świadomie odrzucili jego wsparcie i całość materiału wykonują bez laptopów, co czyni ich live-acty wyjątkowymi na tle innych wykonawców tego nurtu.

Nominowani do The Beatport Music Awards 2010 jako Najlepszy Artysta Deep House i określeni przez DJ Mag jako najlepsi polscy DJ-e. Na koncie mają wydania w takich labelach jak Toolroom czy Suara. Założyciele niezależnego labelu Loco Records, którego wydawnictwa stale trafiały do zestawień Beatport Top 10 Deep House, a kilka z nich okazało się najlepiej sprzedającymi singlami roku.

Magdalena – Diynamic Music Każdy, kto śledzi wytwórnię Diynamic Music wie wszystko o „Ego” - byłym klubie położonym w Hamburgu, który był własnością tego labelu. Słynny klub prowadzony był przez Madgalene bliskiego członka rodziny Diynamic. Po pięciu latach dbania o klub Magdalena staje za konsolą - co czyni ją pierwszą damą w Diynamic Music.

REBEKA / live Rebeka to połączenie dwóch silnych indywidualności w imię jednego, jeszcze silniejszego bytu muzycznego. Iwona Skwarek i Bartosz Szczęsny to wymagające wiele od siebie nawzajem, skrajnie odmienne osobowości. Od wydania debiutanckiej „Hellady” (2013) duet REBEKA konsekwentnie umacnia swoją pozycję na rynku muzycznym. Zdobyli tytuł Płyty Roku 2013 (,,Gazeta Wyborcza”) i zagrali dwie długie trasy koncertowe w Polsce. Rebeka regularnie odwiedza zagraniczne sceny. Prawdziwą twarz Rebeki, jej wolność i dzikość, trzeba zobaczyć i usłyszeć na żywo.

Last Robots

Ania Dąbrowska

Miód

Jest jedną z najbardziej utalentowanych polskich piosenkarek ostatniej dekady. Wokalistka, kompozytorka, autorka tekstów, producentka. Dotychczas nagrała pięć płyt, z których każda uzyskała status Platynowej Płyty. Łącznie sprzedała ponad 200 000 płyt. Jest laureatką ośmiu Fryderyków, a także wielu innych nagród branżowych. W podsumowaniu 10-lecia przygotowanym przez Związek Producentów Audio Video dotyczącym najchętniej kupowanych płyt minionej dekady Ania uplasowała się na 3. miejscu.

To kolektyw imprezowy z Wrocławia ogarniający same klawe imprezy. Jedni ich kochają, inni nienawidzą. Robią dalej swoje na imprezach z cyklu Dachówka, w BauBarze i wszędzie, gdzie ich jeszcze nie było. Robią biby; kleją bity, edity i w ogóle tufutufu.

Mooryc

Thyladomid reprezentant DIYNAMIC MUSIC, młody 22-letni niemiecki producent i DJ. Urodził się w Kolonii, w rodzinie muzyków. Thyladomid 30 marca wydał debiutancki album i rusza w światowy „album tour”.

Maurycy Zimmermann to urodzony 12.03.1981 roku w Poznaniu, mieszkający w Berlinie producent muzyczny. Przed ukończeniem lutnictwa na Akademii Muzycznej w Poznaniu studiował filozofię na UAM. Współpracował z wieloma muzykami z młodej sceny jazzowej. 8 listopada 2013 roku ukazał się jego pierwszy LP we Freude am Tanzen.

WARSAW CALLING

HARPER

Warsaw Calling tworzy dwóch młodych DJ-ów: Kuba Sobczak i Kosma Szostak. Ich wspólny projekt jest wynikiem frustracji ko-

Jedna z najbardziej opiniotwórczych postaci na polskiej scenie klubowej. Muzyczny entuzjasta, DJ, dziennikarz, autor

THYLADOMID

Bilety w przedsprzedaży dostępne na:

www.kultura.pax.pl 16

licznych kompilacji m.in. z muzyką klubową, elektroniczną, także funkowo-soulową. Zawsze czujny muzycznie, zawsze w pogoni za nowymi, ciekawymi brzmieniami, perfekcyjnym groovem i stutonowym beatem. Od ponad dekady dziennikarz muzyczny (m.in. Machina, Plastik, Brum, Fluid, Laif, K mag) oraz radiowiec (Radiostacja, Radio Bis –> Radio Euro – > Czwórka).

Prawdziwe legendy krajowej sceny klubowej. Można ich usłyszeć w całej Polsce - nie tylko w klubach, ale także na bardzo znanych festiwalach. Duet wieloktornie występował na Openerze, Audioriver czy Coke Live. Na tym ostatnim zagrali jako oficjalny support przed grupą The Prodigy. Są również pomysłodawcami i organizatorami popularnych imprez - Electricity! Last Robots nie tylko miksują na imprezach, ale przede wszystkim produkują własne nagrania i są autorami remiksów.

Bogucki To młody artysta z Poznania, którego mogliśmy usłyszeć wcześniej pod pseudonimem MATTHEWB. Zainspirowany Underground’em postanowił utworzyć swoje alter-ego, w którym to skupia się na niszowej formie muzyki oraz sztuki. Splecione w harmoniczną całość wyszukane brzmienia z gatunku: deep, techno, minimal to jego specjalność.

Longair W jego setach dźwięki utrzymują prywatne i charakterystyczne flow. Dobrze przygotowane utwory na dancefloor są pełne energii i dobrego bassu. Jego założenia podczas grania to otwartość, akceptacja i pozytywne nastawienie. Przekaz muzyczny wychodzi z gatunków: deep, bass, house, electronica. (jw)

Karnet 2 dni (10-11.07) I pula dostępna do wyczerpania, najpóźniej do 30 czerw 2015 - 69 PLN. Karnet 2 dni + Pole namiotowe (10-11.07) I pula, dostępna do wyczerpania, najpóźniej do 30 czerw 2015 23:59 - 99 PLN. Więcej informacji na: www.facebook.com/tatarakfestival oraz na: www.tatarak-festival.pl środa | 10 czerwca 2015 | Nr 23 (1930)

POD HONOROWYM PATRONATEM PREZYDENTA MIASTA OSTROWA WIELKOPOLSKIEGO ORAZ MINISTERSTWA KULTURY I SZTUKI

Filmowe święto zawita do Ostrowa Kilkanaście najlepszych ubiegłorocznych polskich filmów, doborowe grono gości z Robertem Gonerą, Pawłem Sztompke, Bartoszem Chajdeckim, Tymonem Tymańskim, Maciejem Balcarem, spotkania z filmowcami, projekcje plenerowe, warsztaty filmowe i dubbingowe oraz koncerty, między innymi z udziałem laureata nagrody Grammy, Włodka Pawlika. To wszystko i znacznie więcej można będzie zobaczyć podczas tegorocznego 4. Festiwalu Filmowego im. Krzysztofa Komedy, który odbędzie się w Ostrowie Wielkopolskim w dniach 19-26 czerwca. Podczas ostrowskiego festiwalu o Grand Prix za najlepszą muzykę filmową rywalizują polskie filmy z muzyką skomponowaną przez polskiego kompozytora. W tym roku o nagrodę walczyć będzie dwanaście dzieł, które miały swoje premiery w ubiegłym roku: „Bobry”, „Bogowie”, „Jack Strong”, „Jeziorak”, „Kamienie na szaniec”, „Małe Stłuczki”, „Miasto 44”, „Pod Mocnym Aniołem”, „Powstanie Warszawskie”, „Serce Serduszko”, „Służby Specjalne” oraz „Zbliżenia”. W jury zasiądą: Jan Kanty Pawluśkiewicz, Zygmunt Konieczny, Andrzej Idon Wojciechowski, Jerzy Kapuściński i Tomasz Lach. - Mimo że festiwal nie pokazuje premierowych obrazów, to świetna propozycja dla tych wszystkich, którzy w czasie projekcji tych filmów nie zdążyli wybrać się do kina - mówi Sebastian Górski, dyrektor OCK.- Bilet na wszystkie projekcje kosztował będzie 5 zł. Myślę, że to bardzo atrakcyjna propozycja dla tych, którzy filmów jeszcze nie widzieli, a być może dla tych, którzy chcą dany obraz zobaczyć raz jeszcze. Oprócz pasma konkursowego dla miłośników filmu przygotowano również inne propozycje, m.in. spotkania z filmowcami, kino samochodowe, projekcje filmowe w plenerze, koncerty i warsztaty oraz - po raz pierwszy w tym roku - pasma „Polski musical” oraz „Młodzi kręcą”.

Zostań gwiazdą dubbingu Podobnie jak w latach poprzednich odbywać się będą warsztaty - tym razem filmowe i dubbingowe. Te ostatnie adresowane są głównie do dzieci i młodzieży. Poprowadzą je: aktorka Dominika Sell oraz Adam Łonicki, reżyser współpracujący z najbardziej znanymi wytwórniami filmów dla dzieci. Podczas warsztatów będzie można poznać techniki dubbingowe, nauczyć się pracować z głosem i mikrofonem oraz spróbować swoich sił w podkładaniu głosu do filmu. Jeden blok warsztatowy przewidziany jest na półtorej godziny. Organizatorzy są przygotowani na przeprowadzenie czterech bloków po 10 osób każdy. Dla nieco starszych - od 15. roku życia - przygotowano warsztaty filmowe w czterech kategoriach: mockument, fabuła, dokument i teledysk. Poprowadzą je: Włodzimierz Więckowiak oraz Jarosław Wszędybył. Przyjmowanie zgłoszeń do udziału w warsztatach już ruszyło - OCK przyjmować je będzie do 19 czerwca. Liczba miejsc jest ograniczona. Udział w warsztatach jest bezpłatny.

Noce z muzyką filmową Pasmo „Filmowa noc z muzyką” to projekcje, które będą odbywać się zarówno w Kinie Komeda, jak i w plenerze. Tutaj zobaczyć będzie można film „20 000 dni na ziemi”, którego bohaterem jest ekscentryczny artysta Nick Cave oraz obraz w 3D „Metallica: Through The Never”, będący rejestracją koncertu słynnego zespołu heavy metalowego. Organizatorzy zadbali również o bardziej wyrafinowane gusta miłośników kina. Na ostrowskim Rynku wyświetlone zostaną filmy „Cinema Paradiso” w reż. Giuseppe Tornatore oraz „Tango” Carlosa Saury. W amfiteatrze Parku Miejskiego prawdziwa uczta dla miłośników klasycznego kina niemego – słynny

„Brzdąc” z Charlie Chaplinem i muzyką na żywo w wykonaniu grupy „Czerwie”. Dla najmłodszych widzów przygotowano pasmo „Muzyczne kino młodego widza”, w ramach którego zobaczyć będzie można animację „Dino Mama” oraz film „Tajemnice lasu”.

Musicalowe projekcje i spotkania z autorami Nowe pasmo festiwalowe to „Polski Musical”. Tutaj zobaczyć będzie można trzy filmy: „Trash”, „Polskie Gówno” oraz wywołujący wiele kontrowersji obraz „Disco Polo”. Reżyser tego ostatniego - Maciej Bochniak - spotka się również z widzami, by podyskutować o swoim filmie i nie tylko. Wśród gości festiwalowych znajdą się również: aktor Robert Gonera, Bartosz Chajdecki, kompozytor muzyki do filmów „Bogowie” oraz „Powstanie Warszawskie”, Tymon Tymański oraz Maciej Balcar, ostrowianin, który ma na swoim koncie nie tylko dokonania muzyczne, ale także liczne występy aktorskie z rolą w filmie „Skazany na bluesa” na czele.

Włodek Pawlik i akordeonowi wirtuozi

Obok koncertu zespołu „Czerwie” podczas festiwalu czekają nas jeszcze inne, równie interesujące propozycje muzyczne. Dla ostrowskiej publiczności wystąpi trio akordeonowe „Motion Trio” - to muzycy występujący na największych festiwalach Lista filmów konkursowych, do których autorzy muzyki oraz z czołówką muzyki alternatywnej i najubiegają się o Grand Prix Komeda – Muzyka Polskiego Filmu bardziej znanymi jazzmanami. Ich występ podczas 4. Festiwalu Filmowego im. Krzysztofa Komedy, Ostrów Wielkopolski, 19-26 czerwca 2015 to swoiste widowisko parateatralne, a w repertuarze usłyszymy m.in. utwory Krzysz1. BOBRY – muzyka Marcin Kabaj tofa Komedy. Koncert muzyki filmowej 2. BOGOWIE – muzyka Bartosz Chajdecki przygotowało także „Włodek Pawlik Trio” 3. JACK STRONG – muzyka Jan Duszyński - grupa ubiegłorocznego laureata nagrody 4. JEZIORAK – muzyka Cezary Skubiszewski Grammy. 5. KAMIENIE NA SZANIEC – muzyka Łukasz Targosz 4. Festiwal Filmowy im. Krzysztofa Ko6. MAŁE STŁUCZKI – muzyka Enchanted Hunters medy otworzy dziennikarz muzyczny I Pro7. MIASTO 44 – muzyka Antoni Łazarkiewicz gramu Polskiego Radia, Paweł Sztompke. 8. POD MOCNYM ANIOŁEM – muzyka Mikołaj Trzaska Poprowadzi on także galę finałową. 9. POWSTANIE WARSZAWSKIE – muzyka Bartosz Chajdecki Bilety na poszczególne seanse i koncerty 10. SERCE SERDUSZKO – muzyka Dariusz Górniok dostępne są już w kasach Ostrowskiego 11. SŁUŻBY SPECJALNE – muzyka Łukasz Targosz Centrum Kultury oraz w Internecie na stro12. ZBLIŻENIA – muzyka Adrian Konarski nie www.kultura.pax.pl. (jw) środa | 10 czerwca 2015 | Nr 23 (1930)

GOŚCIE: Bartosz Chajdecki Zaczął komponować w wieku 12 lat, był uczniem Zbigniewa Preisnera. Z wyróżnieniem ukończył Akademię Muzyczną w Krakowie. Od 2003 roku komponuje dla polskich teatrów i telewizji. Przełomem w jego karierze było stworzenie muzyki do serialowej superprodukcji „Czas Honoru” opowiadającej o losach Cichociemnych w czasie II Wojny Światowej. Jedna z jego ostatnich prac to muzyka do niezwykłego filmu „Powstanie Warszawskie”. Niedawno odbyła się premiera filmu „Bogowie” z muzyką Bartka Chajdeckiego, w reżyserii Łukasza Palkowskiego. Maciej Balcar Wokalista kultowego zespołu Dżem, artysta solowy, uczestnik wielu projektów muzycznych, musicalowych i filmowych. Od 2000 roku Maciej gra główną rolę w musicalu autorstwa Andrew Lloyd Webbera „Jesus Christ Superstar” wystawianym przez Chorzowski Teatr Rozrywki. Pod koniec 2000 roku dostał propozycję objęcia roli wokalisty, legendy polskiej sceny rockowo-bluesowej, zespołu Dżem. Rok po rozpoczęciu współpracy z Dżemem, Maciek zadebiutował w dubbingu, podkładając głos (org. Matt Damon), jak i nagrywając polskojęzyczne wersje piosenek do filmu „Mustang z Dzikiej Doliny” autorstwa Briana Adamsa. W „Skazanym na Bluesa” dał się poznać szerszej rzeszy odbiorców jako aktor, wcielając się w postać Indianera, czyli alter ego głównego bohatera. Ekranizacja życia osławionego Ryśka Riedla okazała się najpopularniejszą produkcją polską roku 2005. Film wygrał w 2005 Złotego Lwa w kategorii nagrody publiczności dla najdłużej oklaskiwanego filmu. Na deskach teatru pojawił się także w musicalu „Rent” wystawionym przez Chorzowski Teatr Rozrywki, w spektaklu „Carve Carve!” stworzonym przez grupę MAMO BAJE, a także od grudnia 2010 występuje w rock operze „Krzyżacy” w reżyserii Marcina Kołaczkowskiego. Jego rola Juranda została doceniona zarówno przez publiczność jak i recenzentów. TYMON TYMAŃSKI Kompozytor, multi-instrumentalista, autor tekstów, felietonista, prozaik. W roku 1988 założył MIŁOŚĆ, najważniejszy zespół polskiego jazzu następnej dekady. W 1992 roku Tymański założył grupę KURY. Szczególnie druga płyta KUR, głośny „P.O.L.O.V.I.R.U.S.”, cieszyła się wielką estymą polskich słuchaczy i krytyków oraz nagrodzona została szeregiem nagród (m. in. Fryderyk 1998 i Machiner `98). Oprócz prowadzenia swych dwóch sztandarowych formacji Tymański udzielał się również jako lider lub członek grup TYMON I TRUPY, CZAN, NRD, THE USERS i MASŁO oraz występował jako aktor (filmy „Segment ’76”, „Wesele”, programy poetycko-satyryczne „Dzyndzylyndzy” i „Brzóska Show”). W roku 2004 powstają jego dwie grupy, alternatywno-rockowa TYMON & THE TRANSISTORS oraz improwizująca TYMAŃSKI YASS ENSEMBLE. Jego ostatnim głośnym dziełem jest przygotowywany wraz z Grzegorzem Jankowskim (Łossskot), Grzegorzem Halamą i Robertem Brylewskim oraz zespołem Transistors musical „Polskie Gówno”. którego premiera przewidywana jest na czerwiec 2010 roku. ROBERT GONERA Robert Gonera (ur. 1 lutego 1969 w Sycowie) – polski aktor teatralny i filmowy. W dzieciństwie mieszkał w Twardogórze. Absolwent I Liceum Ogólnokształcącego im. Juliusza Słowackiego w Oleśnicy. W 1991 ukończył wrocławską PWST i obecnie czasem prowadzi tam warsztaty. 21 czerwca 1991 zadebiutował w roli Motła Kamzoila w musicalu Skrzypek na dachu Jerry’ego Bocka, w reżyserii Jana Szurmieja na scenie Operetki Wrocławskiej. Występował w teatrach wrocławskich: Operetce Wrocławskiej – obecnie Teatr Muzyczny Capitol (1991–1992), Teatrze Polskim (1992– 1999), Teatrze Piosenki (2005) oraz w legnickim Teatrze im. Heleny Modrzejewskiej (2003–2004). Znany szerzej z filmów ,,Dług” i ,,Samowolka” oraz z serialu ,,M jak miłość”. Grał również w takich filmach, jak: „Marcowe migdały”, „Samowolka”, „Sezon na leszcza”,

NOWA PUBLIKACJA O DAWNYM OSTROWIE

Ostrów w klechdzie Jabłka Babci Renety prowadzą bohaterów i czytelników przez książkę „Klechdy ostrowskie” Aty Mi. Publikacja wyszła w tym roku i krąży wokół faktów z historii Ostrowa. Jej autorka rdzenną mieszkanką naszego miasta nie jest – sama jednak podkreśla, że dzięki poznanym opowieściom udało jej się lepiej poznać Ostrów i go „oswoić”. Książka „Klechdy ostrowskie” Aty Mi wyszła w tym roku, dzięki staraniom Stowarzyszenia VARI Ata Pod Latającą Rybą, które pozyskało na wydanie publikacji pieniądze z Funduszu Grantowego Dobrego Sąsiedztwa dla Miasta Ostrowa Wielkopolskiego. Klechdy dotyczą historii Ostrowa – najnowsze są z czasów przedwojnia, akcja wielu z nich dzieje się w XIX wieku czy też w mieście czasów Jana Jerzego Przebendowskiego. Ostrowianie znajdą w nich wiele znanych opowieści, anegdot, które opowiadają bohaterowie: Babcia Reneta, dzieci, starsi ostrowianie, którzy też są świadkami czy sprawcami przedstawianych historii.

Historia codzienna Co ciekawe, za napisanie historii dotyczących Ostrowa nie zabrała się rdzenna mieszkanka miasta. Nie można jednak powiedzieć, aby nasze miasto było jej obce. – Dziadkowie mieszkali początkowo pod Ostrowem, a potem przeprowadzili się do Ostrowa. Ja wprawdzie nie urodziłam się tutaj, ale mieszkaliśmy tu kilka lat z rodzicami, gdy byłam mała. Potem się wyprowadziliśmy. Po studiach mieszkałam w różnych miastach. Przed kilkoma laty poczułam, że chcę tutaj wrócić, choć nie miałam na miejscu – w Ostrowie – ani przyjaciół, ani znajomych, ani rodziny. Moje dziecko jest już jednak rodowitym ostrowianinem, a ja powoli oswajam to miasto – stwierdza Ata Mi, jak przedstawia się autorka książki. I właśnie to był pretekst do powstania „Klechd ostrowskich” – chęć poznania miasta i ludzi w nim mieszkających. Rozmawiała z innymi ostrowianami, szukała materiałów historycznych, poznawała anegdoty dotyczące miasta. W minionym roku wraz z koleżankami założyła stowarzyszenie – VARI Ata Pod Latającą Rybą. Dzięki niemu pozyskała grant na projekt „książka”. I wtedy musiała już ją napisać. Na szczęście, na brak materiałów nie mogła narzekać, a w ich zdobywaniu pomógł jej też Leon Chmielina. Pomysły, jak wspomina autorka, konsultowała też ze znajomymi m.in. z: Adamem Wasielą, Danielem Aleksandrzakiem, Stefanem Dymalskim, który to okrasił książkę rysunkami. – Gdy zbierałam materiały do książki, interesowała mnie nie tyle duża historia, okraszona datami i mnóstwem faktów, ale bardziej anegdoty z dawnych czasów, historia drobna – codzienna, okruchy życia. Dużo w tym pomogły mi lektury artykułów zamieszczanych w dawnych ostrowskich gazetach, w dotarciu do których pomógł mi Leon Chmielina – mówi Ata Mi.

Klechda, nie historia Jej książkę wypełniają właśnie klechdy, czyli podania ludowe wiążące się z miejscowymi wierzeniami, obyczajowością i tradycjami kulturalnymi. Klechdy zazwyczaj – jak można przeczytać w definicji – opowiadają o legendarnej przeszłości regionu, niezwykłych R

NAGRODY WYLOSOWALI : Wojtek Kowalski z Ostrowa Wlkp. Iza Czerska z Ostrowa Wlkp.

Chęć poznania miasta to jeden z pretekstów Aty Mi do napisania „Klechd ostrowskich” (na zdjęciu z synem)

wydarzeniach i postaciach czy osobliwościach krajobrazu. Klechda jest spokrewniona z baśnią, jednak silniej jest osadzona w realiach społeczno-obyczajowych regionu, a mniej fantastyczna. W „Klechdy ostrowskie” wprowadzają nas mama i jej syn Parura, którzy na targu na Witosa kupują starą lunetę. Staje się ona swoistym wehikułem czasu, dzięki któremu mogą zobaczyć to, co działo się w Ostrowie kilkadziesiąt lat wcześniej. Później rolę wehikułu przejmą jabłka – bardzo ostrowskie w końcu – Babci Renety, postaci, która występuje w każdym opowiadaniu-klechdzie. Książka jest podzielona na dziewięć rozdziałów. Mamy tutaj opowieści m.in.: „O nieustraszonym Hallerczyku”, „O dzieciach i Złym”, „ O królewskim koniu”, „O napoleońskim gwoździu”, „Klechdę z kościółkiem w tle”, dowiadujemy się też, jakie znaczenie mają gargulce na farze, czy jak budowano Gimnazjum Męskie. Przez karty książki przewijają się postaci, ważne dla naszego miasta, jak choćby: Jan Jerzy Przebendowski, Stefan Rowiński, Jan Kompałła, Moritz Lande. Przechodzimy obok zabytkowych budynków: synagogi, małego kościółka, obecnego I Liceum Ogólnokształcącego, obok kamienic na rynku. Wszystko to bowiem jest osadzone na naszych ostrowskich ulicach, w miejscach, które doskonale każdy ostrowianin zna. Opowieści są okraszone humorem, a nierzadko sprawcami kolejnych opowiadań są ciekawskie dzieci. – Zebrałam wiele historii i chciałam, by w książce znalazła się choć jedna od każdego, kto mi je opowiadał. Rzeczywistość wydaje mi się ciekawsza od wszelkich wymyślań, dlatego ubarwiałam moje klechdy zasłyszanymi historiami, które niekoniecznie przecież akurat musiały się w danym miejscu zdarzyć jak choćby ta, w której majster na budowie kościoła zostaje oblany farbą – wyjaśnia autorka.

Mama opowiada synowi Jak można przeczytać w posłowiu do książki: „Parura i jego mama istnieją naprawdę. Syn, w odwrotności do mamy, urodził się w

Ostrowie Wielkopolskim i mówi o nim <<moje miasto>>. Poza tym zadaje mnóstwo pytań i charakteryzuje się ciekawością wprost przepastną. Pomysł na napisanie klechd krystalizował się w czasie. Kilkoro znajomych dzieci wykazywało duże zainteresowanie legendami. Paru dorosłych znajomych rzuciło propozycję, a nawet żądanie, żeby powstały historie tego typu. Mama pomyślała, że z chęcią dowiedziałaby się czegoś o Ostrowie. (…) Wydaje się, że bez znajomości korzeni ani rusz nie da się żyć godnie i wielowymiarowo. Formę klechd wybrała mama ze względu na możliwość fantazjowania, jaką oferują piszącemu, który w konkretnych realiach umieszcza wymyślone opowieści. Poszukiwania i poznawanie historii miasta sprawiły, że oboje – i mama, i syn – patrzą teraz inaczej na swoje miejsce zamieszkania. Można powiedzieć, że nabrało ciała. Wymyślone w obrębie jego murów historie tchnęły zaś w to ciało ducha”.

Oswajanie Ostrowa – Generalnie jestem ciekawą świata osobą. Chętniej słucham niż wydaję opinię. Gdy wprowadziłam się do Ostrowa przed kilkoma laty, byłam ciekawa tego miasta. Podobało mi się, ale nic mi się z nim nie kojarzyło. Gdy zaczęłam zbierać materiały do książki, zaczęłam inaczej się Ostrowowi przyglądać. Im więcej się dowiadywałam, tym Ostrów stawał się dla mnie bardziej ciekawy. Dzięki tej książce chyba bardziej czuję się tutaj jak u siebie w domu – kończy Ata Mi. Jej książkę można wypożyczyć w ostrowskich bibliotekach. A czy będzie ciąg dalszy? Sama autorka jeszcze tego nie wie. „Klechdy ostrowskie” to jej wydawniczy debiut – wcześniej pisała opowiadania, scenariusze, a różne historie zamieszczała m.in. na Facebooku. Sama o sobie mówi, że ma dwie pasje – syna i literaturę, więc kto wie, czy nie zacznie pisać opowiadań dla dzieci, albo kolejnych klechd o Ostrowie… Hanna Olejnik środa | 10 czerwca 2015 | Nr 23 (1930)

KSIĄŻKA OSTROWSKIEGO WYDAWNICTWA

NOWE EKSPOZYCJE W GALERII 33

Plastyczne Jasło w Ostrowie Galerią 33 zawładnęli plastycy z Jasła. Na dwóch, prezentowanych od piątku ekspozycjach, zobaczymy prace członków grupy artystycznej PLAJA oraz indywidualną wystawę Anny Papiernik, też związanej z grupą. – Inspiracją do stworzenia moich prac był fantastyczny świat zaczerpnięty z literatury tego gatunku, różnych filmów, jak również z fascynacji odnajdywania przedstawień zwierzęcych w sztuce – mówiła podczas wernisażu wystawy ,,Animalistyczne przeobrażenia” Anna Papiernik. Autorka prac ma obecnie otwarty przewód doktorski na Instytucie Sztuki Wydziału Artystycznego w Cieszynie, a na swoim koncie wiele wystaw indywidualnych i zbiorowych w kraju i za granicą, m.in. w: Japonii, Macedonii, Portugalii, Austrii. Na jej wystawie w Galerii 33 zobaczymy prace, których tematem są zwierzęta-stworzenia – nie pokazane wprost, dosłownie, a surrealistycznie, metaforycznie, raz przez detal, a raz ukazane niejako z oddali, dystansu. W pracach artystka daje upust swojej wyobraźni.

W Galerii 33 można oglądać prace Anny Papiernik

Otwarta też została wystawa grupy jasielskich plastyków ,,PLAJA”

Ciekawa jest też technika, którą stosuje – w pracach łączy m.in.: rysunek, malarstwo, oleje, akryle, kredki akwarelowe. – Cały tok rozmowy plastycznej z portretowanym stworzeniem to określenie jego formy, bryły, światła, faktury, cech języka formalnego obrazu – pisze w katalogu do swojej wystawy Anna Papiernik. Ta artystka jest też związana z nieformalnym stowarzyszeniem jasielskich plastyków ,,PLAJA”, których prace też można oglądać w Galerii 33. Na wystawie zobaczymy prace trzynaściorga twórców. To m.in.: malarstwo, fotografia, rzeźba, witraż. Są one zróżnicowane, oczywiście także tematycznie, przez co pokazują przekrój zainteresowań twórczych członków grupy. Obydwie wystawy można od piątku, 2 czerwca, oglądać w Galerii 33. (hol)

PROMOCJA NOWEGO TOMIKU ,,SZUFLADY”

Wiersze i ilustracje Teksty i rysunki ostrowian znalazły się w najnowszym tomie ,,Szuflada”. To już jedenasta antologia, dokumentująca roczne spotkania w ramach Wieczorów Działań Artystycznych, prowadzonych przez Aleksandrę Kiełb-Szawułę. Antologia to podsumowanie pięciu spotkań, które odbyły się w minionym roku w ramach ,,Wieczorów Działań Artystycznych. Szuflada”. W książce, wydanej przez Ostrowskie Centrum Kultury, znajdziemy teksty poetyckie młodych twórców: Karoliny Treski, Magdaleny Muszyńskiej, Angeliki Janas, Julianny Maj, Miłosza Mieszkalskiego, Damiana Janiaka i Katarzyny Rynkowskiej. – W tekstach tych młodych ludzi znalazły się bardzo osobiste uwagi, przeżycia przetworzone w bardzo ładny poetycki język, z bogatą językowo dykcją poetycką, pełną nieraz oryginalnych me- Autorzy wierszy, które znalazły się w antologii, wraz z prowadzącą spotkanie tafor. Każdy z nich to osoba niezwy- Aleksandrą Kiełb-Szawułą kle twórcza. Ci młodzi poeci to pilni Partout”, prowadzonej w OCK przez Jerzego Wiśniewskiego. – obserwatorzy tego, co się dzieje wokół, a portret świata współczeRozmaitość form wyrazu, swoboda wypowiedzi artystycznej – snego przepuszczają przez własną wrażliwość – mówi Aleksandra oto niektóre z cech charakterystycznych dla tego metaforyczneKiełb-Szawuła, która w Ostrowskim Centrum Kultury prowadzi go spotkania ludzi twórczych, aktywnych, wychodzących ochospotkania w ramach ,,Szuflady”. – Te teksty powstawały często równolegle z pracą plastyczną, czo z cienia pospolitości – pisze we wstępie do antologii Alekzdarzało się i tak, że przemyślenia dotyczące wierszy krążyły wokół sandra Kiełb-Szawuła. W książce znajdziemy ilustracje: Jolanty Grobelnej, Haliny Karatego, co potem zdarzało mi się namalować – mówi Karolina Tresińskiej, Stefanii Leśniak, Iwony Łakomy, Anny Michalczak, Elżska, autorka wierszy w antologii, która zajmuje się też malarbiety Pachciarek, Krystyny Piotrowskiej, Arkadiusza Rataja, Bostwem. gumiły Skonieckiej oraz Grażyny Światały. W antologii znajdziemy też wiersz i legendę ,,Dlaczego w OstroWieczór promujący antologię odbył się we wtorek, 2 czerwca, w wie pojawiły się jedwabniki” Macieja Maślińskiego oraz fragForum Synagoga. Spotkali się na nim twórcy książki oraz wokament wypowiedzi Macieja Kowalczyka, bohatera jednej z ubielistki ze Studia Wokalnego OCK: Magdalena Zając i Katarzyna głorocznych edycji ,,Szuflady”, na temat życia w Ostrowie i Rynkowska, które wykonały kilka piosenek. Antologię można regionie na początku XX wieku. Tomik ilustrowany jest przez nabyć w Ostrowskim Centrum Kultury. (hol) uczestników zajęć Pracowni Plastycznej dla Dorosłych ,,Passe środa | 10 czerwca 2015 | Nr 23 (1930)

E-book z Perspektywy ,,Ustna harmonijka” Elżbiety Isakiewicz – to nowa książka, wypuszczona na rynek przez ostrowskie Wydawnictwo Perspektywa. E-booka można nabyć m.in. poprzez stronę internetową wydawnictwa, lub wygrać go w naszym konkursie. Wydawnictwo Perspektywa jest dość młode. Specjalizuje się w wydawaniu e-booków, czyli e-książek. Na swoim koncie ma już kilka takich elektronicznych publikacji. To m.in.: ,,Kaprys. (przy)Powieść o kobiecie i mężczyźnie” Elżbiety Isakiewicz, ,,Przepisy z sekretarzyka” Donaty Dominik Stawickiej czy ,,147 bram” Anny Erenc. Najnowsza publikacja to ,,Ustna harmonijka. Relacje Żydów, których uratowali od Zagłady Polacy” Elżbiety Isakiewicz. Jak można przeczytać na stronie wydawnictwa, to: ,,przejmująca książka, zawierająca wstrząsające, a zarazem wzruszające opowieści polskich Żydów. >>Ustna harmonijka<< jest książką dokumentalną, wolną od komentarzy i publicystyki. Dzięki temu przemawia do nas z jeszcze większą siłą. Czyta się ją jednym tchem”. ,,Ustna harmonijka” została uhonorowana Nagrodą Ministra Kultury Dziedzictwa Narodowego. Książkę w formie e-booka można nabyć w siedzibie Wydawnictwa Perspektywa przy ul. Kaliskiej 35 w Ostrowie, nr tel. 783 031 083, lub poprzez jego stronę internetową: wydawnictwo@perspektywa.co. (hol) Dla naszych czytelników mamy trzy e-booki ,,Ustna harmonijka” Elżbiety Isakiewiecz. Dostaną je te osoby, które jako pierwsze – w czwartek, 11 czerwca, do godz. 12 – zadzwonią do naszej redakcji i powiedzą hasło ,,Perspektywa”. E-book zwycięzca otrzyma na wskazany przez siebie adres e-meilowy.

KINO KOMEDA ZAPRASZA NA FILM

Bilet do kina ,,Jurassic World” – ten film od piątku, 12 czerwca, będzie premierowo grany w kinie Komeda. Dla naszych czytelników mamy jedno podwójne zaproszenie na seans. W filmie ,,Jurassic World” dinozaury powracają. Akcja filmu osadzona jest 22 lata po wydarzeniach z „Jurassic Park”. Naukowcy tworzą nowy gatunek dinozaura. Wkrótce sytuacja wymyka się spod kontroli i gad ucieka z parku. Za reżyserię odpowiada Colin Trevorrow. W głównych rolach: Chris Pratt, Bryce Dallas Howard oraz Nick Robinson.

Dla naszych czytelników mamy konkurs, w którym do wygrania jest jeden podwójny bilet do kina Komeda na film ,,Jurassic World”. Dostanie je ta osoba, która jako pierwsza w czwartek, 11 czerwca, w godz. od 10 do 11, zadzwoni do naszej redakcji i odpowie prawidłowo na pytanie, które brzmi: Jak brzmi tytuł poprzedniego filmu Colina Trevorrowa?

DIAMENTOWY JUBILEUSZ KS. PRAŁATA ALFREDA MĄKI

60 lat w służbie Bogu i ludziom Niecodzienny, diamentowy jubileusz obchodził wieloletni proboszcz Konkatedry ks. prałat Alfred Mąka. Większość ze swoich 60 lat kapłaństwa spędził w Ostrowie i nadal z naszym miastem jest związany. Nie tylko miejscem zamieszkania, ale i działalnością. Dzieciństwo i młodość spędził z rodzicami i starszym o dwa lata bratem w Grodzisku Wielkopolskim. W tym mieście ukończył szkołę podstawową i tam też uczęszczał do szkoły średniej, aż do przedostatniej klasy. Potem uczniom dano do wyboru - albo Wolsztyn, albo Kościan. Zdecydował się na Kościan i od razu wyczuł wyższy poziom nauki. Do tego stopnia, że nie wszyscy z jego grupy zdali maturę, która przypadła w roku 1949.

Kiełkujące powołanie - Zainteresowanie wiarą i Kościołem dostrzegam już w okresie przedwojennym. Rodzice prenumerowali ,,Przewodnik Katolicki”. Czekaliśmy z bratem z utęsknieniem na listonosza, który przynosił kolejne numery. Przeglądaliśmy go od pierwszej do ostatniej strony. Oglądaliśmy zdjęcia z różnych uroczystości kościelnych, czytaliśmy ,,Mały Przewodnik’’ dla dzieci - wspomina ks. Alfred. Okupacja odebrała ponad pięć lat dzieciństwa, ale gdy wojna się skończyła, powołanie stopniowo zaczynało w nim kiełkować. Ważnym momentem było przysłanie przez amerykańską Polonię mszalika niedzielnego. - Tę książeczkę brałem do ręki z wielką miłością. W czasach szkoły średniej prenumerowałem miesięcznik liturgiczny ,,Msza Święta’’. Każdy numer był dla mnie jakby promieniem światła z nieba. Pamiętam, że czasopismo to miało kolor żółty. Strona tytułowa się nie zmieniała, była ciągle taka sama i zakodowała się w mojej pamięci na zawsze. Jeszcze większą radość przeżyłem, gdy pojawiła się możliwość zamówienia w Krakowie przedwojennego wydania Pisma Świętego. Nawet dziś pamiętam zapach druku tej książki - mówi ks. Alfred.

Prymas w jadalni Po maturze nie miał już żadnych wątpliwości i zgłosił się do Seminarium Duchownego w Poznaniu. Rodzice zachowali zupełną neutralność. Ani go nie namawiali, ani nie przeszkadzali. Pierwsze dwa lata wypełniły studia filozoficzne w Gnieźnie. - Odwiedzał nas tam prymas Stefan Wyszyński. Interesował się naszym życiem, często przychodził do jadalni i pytał, czy kawa jest słodzona. Wtedy jeszcze nie był kardynałem. Uwięziono go dopiero kilka lat później. Na naszych oczach odbudowywano katedrę gnieźnieńską po zniszczeniach. Chodziliśmy tam co niedzielę i śpiewaliśmy „Bogurodzicę” - wspomina ostrowski kapłan. Po dwóch latach podjął studia teologiczne w Poznaniu pod okiem rektora ks. infułata Aleksego Wietrzykowskiego. W dniu 4 czerwca 1955 roku przyjął święcenia kapłańskie. Ponieważ katedra poznańska była wtedy jeszcze w odbudowie, uroczystość miała miejsce w farze. Mszę św. prymicyjną odprawił w Boże Ciało, 9 czerwca, w Grodzisku Wielkopolskim.

Od Stęszewa do Ostrowa Jako wikariusz przez pięć pierwszych lat pełnił posługę w Stęszewie. Z dniem 1 lipca 1960 roku został powołany do parafii św. Marcina w Poznaniu. Prowadził tam katechezy dla młodzieży szkół średnich. - W tym czasie ks. prof. Michał Peter przedstawił mi propozycję pójścia na uniwersyteckie studia biblijne. Odmówiłem, bo nie chciałem się oddalić od zwykłej pracy duszpasterskiej w parafii. Podjąłem natomiast studia zaoczne na Akademii Teologicznej w Warszawie o profilu duszpastersko biblijnym. To mi się bardzo przydało i przydaje - wspomina ks. Alfred. W 1963 roku został skierowany do małej, liczącej około 1500 wiernych, parafii Dąbcze kolo Leszna. Spędził tam 18 lat i, jak mówi, zostawił część swojego serca ze względu na atmosferę neoficką, jak w Kościele pierwszych wieków. 1 lipca 1981 roku objął funkcję proboszcza w parafii Stanisława Biskupa i Męczennika w Ostrowie, liczącej wówczas 35 tysięcy wiernych. Doprowadził do wydzielenia z niej czterech nowych parafii, ale nigdy nie było to dla niego powodem smutku, a wręcz przeciwnie - radości. Radości z tego, że wierni mają bliżej do kościoła, że mniejsze parafie stały się

Ks. Alfred Mąka był proboszczem w ostrowskiej farze w latach 1981-2007

bardziej rodzinne. W 2007 roku odszedł na emeryturę, ale pozostał w Ostrowie. Zamieszkał w Domu Księży Emerytów. - Mój rocznik w seminarium liczył 55 osób. Jeszcze miesiąc temu było nas czterech i pod koniec maja miało odbyć się spotkanie z arcybiskupem Stanisławem Gądeckim. Jednak dwóch kolegów zmarło w tym okresie i spotkanie odwołano. Żyje nas obecnie tylko dwóch. Co ciekawe, w seminarium byłem taki wątły, że mówili mi ,,ty do 50-tki nie dociągniesz”. Nikt z tych fałszywych proroków już nie żyje - wspomina ostrowski kapłan.

Języki przejęte w genach Ks. Alfred Mąka dobrze wykorzystuje większą ilość wolnego czasu, jakim obecnie dysponuje. W ostatnim okresie znacznie podniósł na przykład swoje umiejętności językowe. - Mając 70 lat, zacząłem się uczyć angielskiego, bo coraz więcej było ślubów mieszanych. Nigdy nie korzystałem z tłumacza. Osobiście udzielałem wszystkich takich ślubów, także po francusku i po niemiecku, które to języki także znam. Obecnie czasami czytam Ewangelię po grecku. Oczywiście, cały czas ,,siedzę’’ w łacinie. Języki zawsze lubiłem, często różne osoby do mnie się zwracają o pomoc w tłumaczeniu. Jeśli dostanę jakiś tekst, walczę do końca, do ostatniego wyrazu - śmieje się ks. prałat. Jego bliższa ,,przygoda” z angielskim zaczęła się w dniu, w którym poświęcił siedzibę szkoły językowej naprzeciwko Konkatedry. Przygotował się i dokonał tego po angielsku. Potem szkoła zaproponowała mu kontakt z profesjonalnymi lektorami. Zgodził się i na plebanię przychodzili kolejno nauczyciele z Australii, Kanady i USA. Obecnie bez problemów potrafi się w tym języku porozumieć. Chciałbym kiedyś odprawić mszę po angielsku, ale jeszcze nie było okazji. Jak do tej pory robił to po włosku i po łacinie. To zamiłowanie do języków przeszło w genach, bo ojciec znał biegle niemiecki i francuski. Nawet po wysłaniu na roboty do Niemiec był tłumaczem.

Historia bliższa i dalsza Znaną pasją ks. Alfreda jest historia. Wydał kilka zeszytów na temat ostrowskich kościołów, a teraz przygotowuje kolejne, poszerzone wydanie. Ubolewa, że nie może znaleźć dziennika budowy, który uległ zniszczeniu, gdy woda zalała podczas powodzi archiwum miasta. Co ciekawe, ma wszystkie materiały dotyczące pierwszego i drugiego kościoła, a do tego, który jest najbliższy nam historycznie, dokumentów brak.

Tłumacząc kronikę Ojców Bernardynów z Ostrzeszowa z 1619 roku, mógł dowiedzieć się, że w tym czasie na naszych terenach grasowały wilki. Stanowiły spore niebezpieczeństwo i nie ma w tym nic z bajki o Czerwonym Kapturku. Odnotowano w kronice przypadek, gdy wilk wpadł na podwórze, wyjął dziecko z wózka i zabrał je do lasu. Odnaleziono tylko kości. Innym razem pasterz strzegący klasztornego stada kijami i kamieniami ledwie zdołał się wybronić przed watahą wilków. - Często myślimy, że ludzie żyjący w dawnych czasach byli ciemniakami. Tymczasem w kronice sprzed 400 lat znalazłem prawdziwą perełkę. Możni tak wtedy uzasadniali potrzebę budowy klasztoru na wzgórzu - ,,żeby ludzie mieli życie szczęśliwe, pragnęli szczęśliwszego, a osiągnęli najszczęśliwsze”. Czy można to powiedzieć piękniej? - pyta ks. Alfred.

Każda podróż przynosi nowe odkrycia Jubilat uwielbia podróżować. Miał okazję trzy razy być w Ziemi Świętej, dwa razy w USA, a w dniu, kiedy ten numer gazety trafi do rąk czytelników, będzie już w trakcie swojej czwartej wyprawy na Islandię. - Wszędzie interesuję się tym, co widzę, biorę mapki i analizuję miejsce, gdzie jestem lub będę. Dostrzegam walory turystyczne i przyrodnicze, ale bardziej skupiam się na swoim fachu. To radość dla mnie spotkać księdza ze Słowacji na Islandii czy wejść przypadkowo do kaplicy na Wyspach Owczych, akurat na lekcję religii po polsku. Fascynuje mnie na przykład, jak na oddalonej od Europy Islandii Kościół Katolicki rozwijał się przez 500 lat, od przyjęcia chrztu w roku 1000 do ścięcia przez protestantów w XVI wieku ostatniego biskupa katolickiego - podkreśla duchowny. Podróże mogą być okazją do odkrycia ciekawostek religijno historycznych. Okazuje się na przykład, że protestanci na Islandii odrąbali prawe ramię XII-wiecznej rzeźbie Matki Bożej z dzieciątkiem. Uszkodzona figura została ukryta przez pewną rodzinę i przez 400 lat przekazywana z pokolenia na pokolenie. Przyniesiono ją dopiero w XX wieku, ofiarując ją do nowej katolickiej katedry w Reykjaviku. - Figurę te poświęcił Jan Paweł II podczas swojej wizyty na Islandii. Gdy ją oglądałem, ku mojemu zdziwieniu stwierdziłem, że koronę założono Matce Bożej, a Jezusowi nie. Tymczasem, najpierw zawsze się koronuje Pana Jezusa jako Syna Bożego, a dopiero potem jego matkę. Dyskutowałem nawet na ten temat z biskupem islandzkim. Obiecał naprawić ten błąd - mów iks. Alfred Mąka. Renata Weiss środa | 10 czerwca 2015 | Nr 23 (1930)

DZIĘKCZYNIENIE WIELOLETNIEGO PROBOSZCZA

Diamentowe kapłaństwo Ks. prałat Alfred Mąka świętował jubileusz 60-lecia kapłaństwa. Z tej okazji jubilat odprawił w niedzielę, 7 czerwca, w ostrowskiej konkatedrze uroczystą Mszę św. W homilii ks. prałat Tomasz Ilski wskazał na drogę jubilata do kapłaństwa i realizowanie powołania po święceniach. Przypomniał, że 1 lipca 1981 roku ks. Mąka został proboszczem w ówczesnej farze, obecnie konkatedrze. - Wspominam czas trudny dla Polski, kiedy prawdziwi ludzie, którzy kochali ojczyznę, byli internowani tu, w naszym więzieniu i Ty do nich chodziłeś. Spotkałem niektórych z tych internowanych, którzy z taką miłością mówili o Twojej posłudze, bo kochasz ojczyznę, kochasz wolność – mówił proboszcz konkatedry. Dziękował jubilatowi za gorliwą posługę pasterską. Jakże dziś nie dziękować Panu Bogu za te lata Twojego kapłaństwa, jakże dziś nie dziękować Panu Bogu za Ciebie. Pan Bóg kocha radosnych kapłanów, więc dziel się swoją głębią, swoją mądrością i swoją radością z każdym człowiekiem. Tego Ci życzę – powiedział ks. prałat Il-

Konkatedra godziny mszy 7:00, 8:15, 9:30, 10:45, 12:00, 13:15, 18:00, 20:30 ul. Gimnazjalna, tel. 62/ 736-28-04

św. Antoniego godziny mszy 7:00, 8:15, 9:30, 10:45, 12:00, 18:30 ul. Raszkowska tel. 62/ 591-95-44

NMP Królowej Polski godziny mszy 7:00, 8:15, 9:30, 10:45, 12:00, 17:00 ul. Królowej Jadwigi tel. 062/ 735-57-26

św. Pawła Jubilat w otoczeniu krewnego kapłana i ks. infułata Tadeusza Szmyta

godziny mszy 7:00, 8:15, 9:30, 10:45, 12:00, 13:00, 17:00 ul. Paderewskiego tel. 62/ 738-73-87

Miłosierdzia Bożego godziny mszy 7:30, 9:00, 10:30, 12:00, 15:30, 18:30 ul. Limanowskiego tel. 62/ 735-60-90

Najświętszego Zbawiciela Ks. Mąka przyjmuje życzenia od krewnych z Gniezna

Chórzyści zaśpiewali jubilatowi

Przedstawiciele parafian gratulują diamentowego jubileuszu

Ks. prałat świętował 60. rocznicę kapłaństwa

ski. Po komunii św. krewni i delegacje z parafii konkatedralnej, a także z kościoła Świętej Rodziny w Ostrowie złożyli jubilatowi życzenia. - Przez te 60 lat przeżyłem 7 papieży, 5 biskupów, 3 diecezje: gnieźnieńską, poznańską i kaliską i za to Panu Bogu dziękuję. Cieszę się z tego, że coś niecoś udało się zrobić w życiu kapłańskim. Uważam, że najważniejsze to są 4 parafie, które powstały. Gdy przyszedłem do Ostrowa, parafia liczyła 35 tysięcy wiernych. Cieszyłem się, ani jednej łezki nie uroniłem, kiedy oddzielały się 4 parafie z tej wielkiej, ogromnej parafii ostrowskiej. To uważam za łaskę Bożą, że mogłem dotknąć się powstawania tych parafii – wspominał ks. prałat Alfred Mąka. Wspólnie z jubilatem modlili się kapłani z ks. infułatem Tadeuszem Szmytem na czele. Uroczystość uświetnił Chór św. Grzegorza działający przy ostrowskiej konkatedrze, a także poczty sztandarowe. Tekst i zdjęcia: Ewa Kotowska-Rasiak

godz. mszy: 8:00, 9:30, 11:00, 17:00 ul. Wybickiego tel. 62/ 736-25-09

Ducha Świętego godziny mszy 7:30, 9:00, 10:30, 12:00, 17:30 ul. Różana tel. 62/ 592-39-89

Matki Bożej Częstochowskiej godziny mszy 7:30, 9:00, 10:30, 12:00, 17:00 ul. Staroprzygodzka tel. 62/ 738-27-95

św. Rodziny godziny mszy 8:30, 10:00, 11:30, 15:30 ul. Grabowska, Pruślin tel. 62/ 735-63-69

MB Fatimskiej godziny mszy 8:00, 10:00, 11:30 ul. Kręta tel. 62/ 733-91-26

Mszę św. dziękczynną z ks. Mąką celebrowali kapłani środa | 10 czerwca 2015 | Nr 23 (1930)

EWANGELICKO-AUGSBURSKIE Kościół ul. Królowej Jadwigi I i III niedziela m-ca, godz. 13.15

PIERWSZA FOTKA

NOWORODKA Zdjęcia i opisy: Urszula Rychlik-Kościelna, Krystyna Rychlik

Antoni – syn Joann y i Artura Mirowskich z Bia dek, ur. 31.05, o godz. 2.25, w. 3450 g, dł. 56 cm

Rafał – syn Katarzyny i Bart łomi eja Beró w z Ostr owa , ur. 1.06 , o godz. 20.44, w. 3820 g, dł. 60 cm

Tymon – syn Anny i Tomasza Gołębiowski ch z Os tro wa , ur. 2.0 6, o godz. 19.55, w. 31 50 g, dł. 53 cm

Jaś – syn Agn iesz ki i Łukasza Maury z Ostrowa, ur. 31.05, o godz. 8.22, w. 4010 g, dł. 57 cm

Apolonia – córka Elżbiety i Mateusza Dutkowskich z Ostrowa, ur. 1.06, o godz. 19.35, w. 3420 g, dł. 56 cm

Iga – córka Kingi i Jakuba Olejników z Ostrowa, ur. 4.06, o godz. 20.45, w. 2800 g, dł. 54 cm

Szymon – syn Grażyny i Bartosza Błaszczyków z Jankowa Zaleśnego, ur. 28.05, o godz. 11.03, w. 3500 g, dł. 53 cm

Miłosz – syn Ewy i Marka Stagraczyńskich z Przybysł awic , ur. 1.06 , o godz. 8.42, w. 3540 g, dł. 57 cm

Wojtuś – syn Martyny i Tom asza Dyb ów ze Świecy, ur. 4.06, o godz. 11.20, w. 3300 g, dł. 56 cm

syn Mikołaj Makowiecki – z Ma rtyn y i Kry stia na o Os tro wa , ur. 29. 05, g, godz. 10.00, w. 3470 dł. 52 cm

Aurelia – córka Justyny i Gracjana Grzegorczyków z Tarc hał, ur. 2.06 , o godz. 3.18, w. 3040 g, dł. 52 cm

i Szymon – syn Pauliny wz Sławomira Dominikó z. Kurowa, ur. 4.06, o god 56 12.12, w. 3650 g, dł. cm

Marcel – syn Marty ny i Dawida Warzech ów z Ostrowa, ur. 29.05 , o godz. 15.15, w. 248 0 g, dł. 52 cm

yi Barbara – córka Donat SoArtura Kowalskich z z. śni , ur. 1.0 6, o god 59 10.58, w. 4060 g, dł. cm

Igo r – syn Ma rle ny i Łukasza Rudnick ich z Uciechowa, ur. 3.0 6, o godz. 9.40, w. 34 40 g, dł. 55 cm

Amelka – córka Marioli i Marcina z Topoli Małej, ur. 29.05, o godz. 8.08, w. 2900 g, dł. 54 cm

Oliwia – córka Magdy i Michała z Ostrowa, ur. 3.06, o godz. 4.54, w. 3140 g, dł. 56 cm

Ola Zofia – córka Magdaleny i Tomasza Pawlaków z Ucie chow a, ur. 4.06, o godz. 4.33, w. 3610 g, dł. 58 cm

Gabrysia – córka Moniki i Łukasza z Biskupic Ołobocznych, ur. 30.05, o godz. 9.50, w. 3080 g, dł. 55 cm

Jakub – syn Katar zyny i Grzegorza Czwordo nów z Ostrowa, ur. 31 .05, o godz. 22.20, w. 34 20 g, dł. 59 cm

Iga – córka Anny i Lechosława Bieganowskich z Głog owe j, ur. 3.06 , o godz. 6.35, w. 4400 g, dł. 61 cm

Hania – córka Jo anny i Tomasza Szylman ów z Kalisza, ur. 3.06, o godz. 23.49, w. 2800 g, dł. 54 cm

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść opisów pod zdjęciami.

środa | 10 czerwca 2015 | Nr 23 (1930)

INTERESUJĄCA PUBLIKACJA TRAFIŁA DO RĄK CZYTELNIKÓW

O Psarach i Brodowskich Książka zatytułowana „O rodzie Brodowskich herbu Łada i majątku Psary w powiecie ostrowskim” jest bogato ilustrowana i zaopatrzona w aneksy oraz tablice genealogiczne. To owoc wieloletniej pracy autora, który skrupulatnie i drobiazgowo zbierał wszelkie informacje dotyczące Psar i jego dawnych właścicieli. Prawie wszystkie archiwalne fotografie pochodzą ze zbiorów nieżyjącej już Eugenii Brodowskiej oraz członków jej rodziny.

Z rąk do rąk W pierwszym rozdziale zostały opisane dawniejsze dzieje Psar i majątku ziemskiego, który był w posiadaniu kilku rodzin szlacheckich. Na uwagę zwraca fakt, że właściciele wsi zmieniali się wtedy bardzo często, z reguły w ramach spokrewnionych z sobą rodzin. Tak częste transakcje stosowano w najrozmaitszych sprawach rodzinnych. Udzielano pożyczek, zastawiano część majątku lub jego całość, spłacano spadkobierców, przyznawano odszkodowania w sprawach spornych, a nawet dokonywano transakcji fikcyjnych. Dopiero w drugiej połowie XVIII w. Psary na dłużej znalazły się w rękach jednej rodziny, tj. Niemojowskich herbu Wierusz, a po nich na początku XIX w. Brodowskich herbu Łada. Drugi rozdział opisuje historię rodziny Brodowskich, która wydała wiele ciekawych postaci: wojskowych, polityków, działaczy społecznych i niepodległościowych. Kolejna część zawiera dzieje majątku od momentu nabycia wsi przez Ludwika Ferdynanda Otto Brodowskiego aż do wybuchu II wojny światowej, kiedy ostatnim właścicielem był jego wnuk Aleksander Sykstus. Osobne miejsce poświęcono opisowi dworu w Psarach i jego wnętrz oraz całego zespołu parkowo-dworskiego, a na zakończenie autor przedstawił służbę dworską i osoby związane z dworem. - Specyficzną grupę stanowią nauczycielki i guwernerzy, traktowani niemal na równi z członkami rodziny właścicieli majątku. Psary są przykładem, jak bardzo służba dworska była przywiązana do swoich chlebodawców i na odwrót. Ten stan rzeczy kontynuowali wszyscy kolejni właściciele. W czasie ostatniej wojny Brodowscy otrzymywali pomoc od swoich pracowników, którzy często z narażeniem życia przywozili aprowizację do miejsca ich pobytu – mówi Jacek Malkowski.

Nakładem Muzeum Miasta Ostrowa Wielkopol skiego ukazała się książka autorstwa Jacka Malkow skiego po św ię co na m aj ąt ko wi w Psarach i dziejom rodziny Brodowskich. To praw dziwa gr at ka dl a re gi on al is tó w, m iło śn ik ów ge ne al og ii, a przede wszystkim dl a osób interesujących się historią ziemiaństwa.

który wziął go za kogoś innego. Według innej, sugerowanej przez Niemców, zabito go celowo w odwecie za masakrę Oradour–sur–Glane, za którą miał być współodpowiedzialny.

Żołnierz Poniatowskiego i Zajączka Założycielem tzw. linii szwajcarskiej Brodowskich, był młodszy brat Ludwika Ferdynanda Otto (z Psar), Aleksander Ernest Jerzy Brodowski, po Samuelu jedna z najwybitniejszych postaci z tej rodziny. Urodził się w dniu 10 lutego 1794 r. w Warszawie. Wychował się w korpusie kadetów w Kaliszu, gdzie zdał świetnie egzaminy. Wstąpił do 1. Pułku Piechoty Liniowej, skąd przeszedł do artylerii, gdzie odbył 2miesięczną naukę. Tam poznawszy się na jego zdolnościach, książę Józef Poniatowski zatrudnił go w swoim sztabie jako rysownika do powiększenia mapy Rosji przeznaczonej dla cesarza Napoleona. Od tej chwili pozostał w sztabie aż do wybuchu wojny francusko-rosyjskiej w 1812 r. Następnie został odkomenderowany jako oficer ordynansowy do dywizji generała Józefa Zajączka. Od 1822 r. pracował początkowo jako radca, a potem jako dyrektor generalny Ziemstwa Kredytowego w Poznaniu. W latach 1827–1843 był deputowanym do sejmu prowincjonalnego poznańskiego, natomiast od 1847 r. zasiadał w połączonym sejmie monarchii pruskiej w Berlinie.

Stacja kolejowa Brodowski

Jego wnukiem był Aleksander Paweł Brodowski, który miał bardzo bogaty życiorys. Po ukończeniu z wyróżnieniem studiów w Szwajcarii w 1878 r. został zaproszony przez przyjaciół do Brazylii, gdzie otrzymał pracę w „Sao Paulo Railway”, budując między innymi linię kolejową między Sao Paulo a portem Santos. Jej budowa była bardzo skomplikowana, gdyż przebiegała w trudnym, gęsto zalesionym i górzystym terenie. Jednak Brodowski poradził sobie znakomicie i przez to stał się osobą niezwykle cenioną wśród współpracowników. W roku 1880 został przeniesiony do linii kolejowej „Companhia Mogiana de Estradas de Ferro” (Towarzystwo Kolei Mogiana) i zatrudniony na stanowisku inżyniera pomocniczego. Także i tam od samego początku wykazywał się wielką pracowitością i nieprzeciętnymi zdolnościami. Zbudowanie górskiego odcinka linii kolejowej przez Książka pt. „O rodzie Brodowskich herbu Łada i majątku Psary w powiecie Serra de Caldas jest uznawane za jego największe ostrowskim” jest autorstwa Jacka Malkowskiego osiągnięcie, zarówno pod względem wytyczenia trasy, jak również solidności wykonania połączonej z Kontrowersyjny generał efektownymi elementami sztuki architektonicznej. Szybko piął zarekwirowano jej część mebli, które przeznaczono na urządzenie Brodowscy herbu Łada wywodzą się z drobnej szlachty z Mazowsię po szczeblach kariery. W roku 1887 został mianowany inspekkwatery cesarza – mówi autor publikacji. sza, a ich gniazdem rodowym było Brodowo koło Pułtuska. Pierwszą torem odcinków linii kolejowej Ribeirao Preto, Jaguara i Ramal de Założycielem tzw. linii generalskiej Brodowskich w Prusach był wybitną i bardziej znaną postacią w rodzie był Samuel Brodowski, Caldas. Trzy lata później został mianowany jej inspektorem genenajstarszy syn Jana Samuela Ferdynanda podpułkownik Friedrich urodzony w 1710 r. przypuszczalnie w Szkotowie koło Nidzicy ralnym. Najbardziej znaną pamiątką po inżynierze Brodowskim w Wilhelm Ferdinand Brodowski. Jego potomkiem był kontrowerna Mazowszu, major wojsk polskich, autor dzieł o tematyce wojBrazylii jest nazwa miasta i stacji kolejowej położonej na 351. syjny generał lejtnant Wehrmachtu Friedrich Wilhelm Conrad skowej używanych w wojsku jako podręczniki, tłumacz i wydawkilometrze na odcinku między Visconde de Parnaiba i Batatais. Bogusław, znany jako Fritz von Brodowski, jeden z dowódców ca. Stację tę zbudował Aleksander Brodowski ze współpracownikaniemieckich w Belgii i północnej Francji. Schwytany przez wojska - Jako ciekawostkę warto odnotować, że wdowa po Janie Samumi. Miasto Brodowski położone jest przy głównej trasie Sao Paulo francuskie w Haute Saône koło Jussey i uwięziony w Besançon, –Franca, 304 km od stolicy stanu Sao Paulo, 580 km od stolicy elu Ferdynandzie Brodowskim, najmłodszym z synów Samuela, w został zastrzelony 28 października 1944 roku, rzekomo podczas Brazylii. Obecnie liczy 21 105 mieszkańców. końcu 1806 r. mieszkała na Zamku Królewskim w Warszawie. próby ucieczki. Okoliczności jego śmierci nie są do końca jasne. Kiedy w dniu 19 grudnia 1806 r. przybył na Zamek Napoleon, Renata Weiss Według jednej z wersji został pomyłkowo zabity przez strażnika, R

środa | 10 czerwca 2015 | Nr 23 (1930)

O HONOROWYM OSTROWIANINIE, KTÓRY ,,ODKRYŁ” SIENKIEWICZA DLA WIELKOPOLSKI

Igo Moś - kupiec, kolekcjoner Ignacy Moś był wielkim miłośnikiem twórczości Henryka Sienkiewicza. Stworzył poświęcone mu Muzeum Literackie w Poznaniu. Choć rodem był z Ostrzeszowa, jego korzenie tkwiły w ziemi ostrowskiej. W naszym mieście spędził wiele lat i jak sam podkreślał, tu zdobył podstawy zawodu kupieckiego. Urodził się 17 maja 1917 roku w Ostrzeszowie, w rodzinie o silnych tradycjach patriotycznych. Dziadek po kądzieli był powstańcem styczniowym i przeprowadzał przez granicę uchodźców z Królestwa. Dziadek po mieczu za swoją antyniemiecką postawę został skazany na karę więzienia, którą odsiadywał w Ostrowie. Ojciec, także Ignacy, był powstańcem wielkopolskim. Pochodził z Masanowa. Matka - Julianna z Janiaków, mieszkała w Topoli Wielkiej. Ignacy junior Tablica z Placu Rowińskiego uczęszczał do gimnazjum w Ostrzeszowie, ale go nie ukończył ze względu na wstręt do matematyki. To zaskakujące, zważywszy, że później został kupcem. Mówiło się, że handel miał we krwi, ale może niekoniecznie szło to w parze z zamiłowaniem do ułamków.

także wysiedlony z rodzinnych stron. To właśnie dzięki niemu Moś miał okazję poznać mieszkających tam Henryka Józefa Sienkiewicza i Jadwigę Korniłowicz, czyli syna i córkę słynnego pisarza. Bardzo miło wspominał te kontakty. - Kochałem ich wszystkich i oni kochali mnie. Oblęgorek był dla mnie drugim domem i schronieniem przed okropnościami wojny - wspominał po latach Ignacy Moś.

,,Quo vadis” pod choinkę W czerwcu 1944 roku gestapo aresz-

Ostrów był dla mnie szkołą życia - Kupiectwa uczyłem się w firmie E. Ogrodowski w Ostrzeszowie. Był to sklep bławatny. Po wyuczeniu zawodu uzyskałem pracę w charakterze subiekta w domu towarowym Władysława Bielawnego w Ostrowie. Tutaj zgłębiłem tajniki wiedzy kupieckiej, z której to umiejętności później z powodzeniem korzystałem. Tak więc Ostrów stał się dla mnie główną szkołą życia – mówił Ignacy Moś w wywiadzie dla ,,Gazety Ostrowskiej” w 1994 roku. W czasie wojny większość rodziny znalazła się w Generalnym Gubernatorstwie. Część została wysiedlona, inni uciekli przed represjami. Niemal wszyscy zamieszkali wówczas w Kielcach. Podczas ulicznych łapanek ukrywali się w pobliskim Oblęgorku - pałacyku, który w 1900 roku otrzymał Henryk Sienkiewicz od narodu polskiego. Było to możliwe, ponieważ administratorem był tam Bolesław Cybulski, ziemianin spod Ostrzeszowa i znajomy Ignacego z młodości,

Jedna z tablic ufundowanych przez Ignacego Mosia znajduje się przy budynku I LO

czono mu na Boże Narodzenie - unikatowe wydanie ,,Quo vadis” z 1902 roku. Był to pierwszy egzemplarz z 15 numerowanych, drukowany na papierze japońskim. Ocalony syn pisarza dołączył do niego specjalną dedykację: ,,Panu Ignacemu Mosiowi na pamiątkę ciężkich czasów wojennych z wyrazami wdzięczności za życzliwość okazaną naszej rodzinie w trudnościach i niebezpieczeństwach. Henryk Józef Sienkiewicz. Oblęgorek grudzień 1944”. To stało się dla Mosia początkiem fascynacji twórczością polskiego noblisty i punktem zwrotnym w jego życiu. A jednocześnie zalążkiem wielkiej kolekcji, gromadzonej przez niego przez kolejne dziesięciolecia.

Przyjaciele z ,,Bławatów’’

Ignacy Moś uczestniczył podczas uroczystości odsłonięcia jednej z tablic w naszym mieście

Gdy okupacja dobiegła końca, wrócił najpierw do domu rodzinnego do Ostrzeszowa, ale na krótko. Szybko przeniósł się do Ostrowa, gdzie otworzył prywatny dom handlowy z materiałami bławatnymi i futrami. Mieszkał tu przez sześć lat. Dobrze zapamiętał go z tych czasów ostrowianin Zdzisław Lulkiewicz (1917-2006). Jedna z tablic poświęcona jest Fryderykowi Chopinowi - Pracowaliśmy razem w ,,Bławatach”, które znajdowały się w kamienicy z filarami, na rogu ulic Wrocławskiej i Wiosny Ludów. Bardzo towało syna Sienkiewicza pod zarzutem wspierania ruchu partyzancsię tam zaprzyjaźniliśmy. Miał w sobie smykałkę do handlu. Gdy się kiego. Groziła mu wywózka do obozu koncentracyjnego. Okoliczni wyprowadził z Ostrowa, pozostaliśmy przyjaciółmi. Regularnie się chłopi postanowili złożyć się na odwiedzaliśmy i takie serdeczne wię,,wykup”. Zebrali pewną sumę. Pozi między nami były do końca życia średnikiem w dostarczeniu łapówki - wspominał przed laty Zdzisław Lulbył Igo, który znał krawca (był nim kiewicz. W poszczególnych salach Muzeum Literackiego kolejny krajan z Ostrzeszowa) obPowojenne czasy nie sprzyjały pryHenryka Sienkiewicza umieszczono wyroby rzeszywającego oficerów niemieckich. watnemu handlowi. Po upaństwomiosła artystycznego, dzieła sztuki, książki – Do zebranej sumy dołożył od siewieniu jego domu handlowego, wszystkie związane albo z osobą samego pisabie jeszcze złoty łańcuch i dwa cenIgnacy Moś w 1951 roku postanorza, albo nawiązujące do jego twórczości. Wśród ne futra z popielic i karakułów. Gewił przenieść się do Poznania. Wczenajcenniejszych obiektów jest kolekcja rzeźbiastapowiec był chytry, bo doskonaśniej zamieszkał tam już brat Piotr. rza Franciszka Ksawerego Blacka (m.in. popierle zdawał sobie sprawę, że chodzi o Jeszcze przed wojną osiedliła się tam sie, odlew prawej dłoni i maska pośmiertna), ręsyna autora ,,Krzyżaków”. W końnajstarsza siostra Maria. Zamieszkopisy listów i utworów pisarza, brudnopis „Listu cu jednak zmiękł i transakcja zostakał w kamienicy u zbiegu ulic Freotwartego do J. C. Mości Wilhelma II, króla pruła sfinalizowana. W ten sposób Hendry i Lampego (aktualnie Gwarna). skiego” przeciwko polityce pruskiej wobec Poryk Józef Sienkiewicz odzyskał W udostępnionej mu małej pakalaków, pamiętnik „pięknej Wielkopolanki” Marii wolność. Wdzięczna rodzina pisaRadziejewskiej (według słów pisarza „przedostatmerze prowadził kolejno punkt Torza za wyświadczoną przysługę niej jego miłości”), pamiętnik narzeczonej – Matolotka, sklep obuwniczy oraz hanrii Kellerówny, rysunki pisarza, projekty scenochciała mu ofiarować cenną, srebrną del artykułami pochodzenia zagragrafii do filmu ,,W pustyni i w puszczy”. tacę. Daru jednak nie przyjął. Przyjął nicznego. Sprzedawał m.in. będące natomiast inny prezent, jaki wręwówczas u szczytu popularności środa | 10 czerwca 2015 | Nr 23 (1930)

i filantrop prochowce - ortaliony. Jego działalności bacznie przyglądano się, ale tolerowano ją, uznając Ignacego za ,,nieszkodliwego maniaka”.

Zbiory w darze dla narodu Całe swoje dochody przeznaczał na pamiątki i eksponaty związane z Sienkiewiczem. Mógł sobie na to pozwolić, bo nie założył rodziny. A że wszystko robił z dużą pasją i intuicją, wykorzystując swoje polskie i zagraniczne kontakty, kolekcja zaczęła się szybko rozrastać. Współpracował z antykwariatami, docierał do innych kolekcjonerów, zawierał dziesiątki transakcji. W małym mieszkaniu zaczęły się piętrzyć teczki z listami i fotografiami, stosy wydań książek Sienkiewicza przełożonych niemal na wszystkie języki świata, portrety pisarza, jego popiersia i rzeźby. Rodzeństwo w pewnym stopniu również ,,za-

Pamiątkowa kartka z Muzeum Literackiego w Poznaniu

W 1995 roku Ignacy Moś otrzymał tytuł Honorowego Obywatela Ostrowa Wielkopolskiego

raziło się’’ jego pasją. Brat Piotr podarował do kolekcji komplet przedwojennych dzieł pisarza, a siostra Zofia pomogła zdobyć rękopisy bajek. Inni przywozili z podróży różne edycje dzieł pisarza, które łatwiej można było zdobyć w zagranicznych antykwariatach. Zgromadzone w swoim prywatnym mieszkaniu zbiory Ignacy Moś w latach sześćdziesiątych zaczął udostępniać pracownikom naukowym, dziennikarzom i studentom. Z czasem kolekcja przestała się mieścić w jego niewielkim mieszkaniu, co uniemożliwiało jej powiększanie. Powstał więc zamysł utworzenia muzeum. Moś chciał swoje zbiory przekazać narodowi, ale miał rozterki, gdzie je ulokować. Ostatecznie zdecydował się na Poznań, w którym spędził większość swojego życia, choć chętne były m.in. Zakopane, Kraków i Warszawa. Władze miasta przekazały na siedzibę muzeum kamieniczkę przy Starym Rynku 84, pochodzącą z 1553 roku. Moś osobiście przez kilka mie-

sięcy codziennie doglądał prac adaptacyjnych.

Patriotyzm ważniejszy od historii Otwarcie Muzeum Literackiego Henryka Sienkiewicza miało miejsce w sobotę, 10 czerwca 1978 roku i stanowiło inaugurację Jarmarku Świętojańskiego. Kilka miesięcy wcześniej podpisano stosowny akt notarialny, na mocy którego Ignacy Moś przekazał swoje

Nadruk na firmowej kopercie

zbiory Poznaniowi z zastrzeżeniem, że mają one służyć celom społecznym. Była to pierwsza taka darowizna, potem nastąpiły kolejne, ponieważ kolekcjoner kontynuował swoją pasję i gromadził następne eksponaty. Został kustoszem nowego muzeum, a później pełnił tę funkcję honorowo. Zamieszkał przy Starym Rynku, więc spędzał tu całe dnie. Placówka stała się jego drugim domem. Często sam oprowadzał wycieczki, a już na pewno robił to, kiedy przyjeżdżały dzieci. Z ogromną pasją opowiadał im o Henryku Sienkiewiczu i o historii Polski, choć nie był na tym polu fachowcem. W jego opowieściach mniej ważne były detale historyczne. Chodziło przede wszystkim o patriotyzm i do tego namawiał młodych ludzi. - Miałam z nim kontakt, bo w liceum pojechaliśmy do Poznania z klasową wycieczką. Odwiedziliśmy Muzeum Henryka Sienkiewicza. Gdy dowiedział się, że

W pracy w sklepie u Bielawnego w Ostrowie

jesteśmy z Ostrowa, ucieszył się i wzruszył. Zanim zaczął mówić o Sienkiewiczu, najpierw opowieW Urzędzie Miejskim w Poznaniu przed notariuszem dział, że kiedyś mieszkał i pracoPaństwowego Biura Notarialnego stawił się Ignacy wał w tym mieście. Zrobił na nas Moś, oświadczając, że jest właścicielem kolekcji dobardzo miłe wrażenie. Potrafił intyczącej pisarza Henryka Sienkiewicza, jego życia, teresująco mówić o lekturach, działalności i osób z nim związanych, a stanowiących które znaliśmy z lekcji języka rękopisy oryginalne, księgozbiór, archiwalia oraz polskiego. Tam wydawały nam się zbiory muzealne, a także meble. Ignacy Moś daruje Państwu Polskiemu kolekcję. Zbiory kolekcji pozoo wiele ciekawsze i bardziej atrakstaną po wsze czasy w mieście Poznaniu, tworząc cyjne. Autograf, jaki wtedy od niepodzielną całość pod patronatem Miejskiej Biniego otrzymałam, przechowuję blioteki Publicznej im. E. Raczyńskiego. do dziś - mówi mieszkanka naszego miasta. Do końca życia Ignacy Moś systematycznie uzupełniał zbiory, a jego działania wspierała duża grupa prywatnych darczyńców. Dzięki temu muzeum powiększyło przede wszystkim swój księgozbiór, dochodząc do 4800 woluminów.

> Treść aktu notarialnego z 5 października 1977 r.:

Pół setki tablic

Ignacy Moś na Starym Rynku w Poznaniu środa | 10 czerwca 2015 | Nr 23 (1930)

To zdjęcie zostało utrwalone w medalu wybitym z okazji jubileuszu XX-lecia muzeum

Mimo że poważnie chorował na serce, był aktywny niemal do samego końca. Miał jeszcze wiele planów związanych z kolekcją i kolejnymi darowiznami. Snuł plany powiększania zbiorów oraz ofiarowania kolejnych tablic pamiątkowych przypominających wielkich Polaków i dokumentujących ważne wydarzenia historyczne. Takich tablic dla różnych miast ufundował ponad 50. Część z nich znajduje się w naszym powiecie (m.in. przy Placu Rowińskiego i w Parku Kilińskiego w Ostrowie oraz przy Pałacu Myśliwskim w Antoninie, a także przy I Liceum Ogólnokształcącym). Ufundował także m.in. dzwon w kościele św. Mikołaja w Ostrzeszowie. Był ponadto Kawalerem Orderu Uśmiechu oraz posiadaczem Wielkiego Krzyża Orderu Świętego Sylwestra Papieża. W 1995 roku przyznano mu tytuł Honorowego Obywatela Miasta Ostrowa Wielkopolskiego. Zmarł 14 grudnia 2001 roku w Poznaniu. W Muzeum Regionalnym w Ostrzeszowie znajduje się stała ekspozycja zatytułowana ,,Ignacy Moś - rodzinnemu miastu”, a na ścianie ratusza widnieje medalion z jego podobizną oraz napisem: ,,Ignacy Moś rodem z Ostrzeszowa”. Natomiast od 2001 roku część stałej ekspozycji, w Muzeum Literackim Henryka Sienkiewicza w Poznaniu, poświęcona jest temu społecznikowi. Renata Weiss

WSPOMNIENIE O TERESIE I WIKTORZE MUSIAŁACH

Nauczyciele, społecznicy i patrioci Teresa i Wiktor Musiałowie zawodowo związani byli z ostrowską oświatą, w której przez kilkadziesiąt lat pełnili funkcje dyrektorskie. W czasie okupacji oboje zaangażowali się w ruch oporu, dając dowód wielkiego patriotyzmu. Oboje pochodzili z rodzin o głębokich tradycjach patriotycznych. Ojciec Teresy był uczestnikiem wojny polsko – bolszewickiej. Jako ochotnik wstąpił do wojska wraz z dwoma braćmi. Z wojny, niestety, powrócił sam. Z kolei ojciec Wiktora walczył w powstaniu śląskim.

W obronie Ojczyzny Teresa Musiał, z domu Błaszak, urodziła się 28 października 1917 roku w Hochemmerich (Niemcy). Jej rodzice, Antoni i Rozalia, przebywali w tym okresie na emigracji zarobkowej, ale po odrodzeniu Polski powrócili do ojczyzny. Po zakończeniu nauki w gimnazjum w Środzie Wielkopolskiej, w 1936 roku ukończyła szkołę licealną przy Państwowej Szkole Handlowo-Przemysłowej w Poznaniu. Od 1 listopada 1936 roku do wybuchu wojny pracowała w szkołach jako instruktor świetlicy. Natomiast Wiktor Musiał urodził się 8 października 1914 roku w Jaworze Śląskim. Jego rodzicami byli Stanisława i Józef. Ukończył Seminarium Nauczycielskie w Wągrowcu i Instytut Pedagogiczny. Także był zatrudniony w oświacie – najpierw w szkole im. Estkowskiego w Ostrowie, potem w szkole wiejskiej w Cieszynie. Zmobilizowany w 1939 roku w stopniu podporucznika przeszedł szlak bojowy przez Łowicz do Przemyśla. Uczestniczył m.in. w bitwie nad Bzurą. Po rozproszeniu oddziału uniknął niewoli niemieckiej i radzieckiej. Ukrył się z trzema towarzyszami broni w klasztorze sióstr zakonnych w Przemyślu. Po wyleczeniu ran i przeprawie przez San podjął wędrówkę pieszą do Ostrowa. Po dotarciu dowiedział się o śmierci swoich rodziców podczas ewakuacji. W styczniu 1940 roku podjął pracę jako robotnik torowy w Fabryce Wagon.

Teresa i Wiktor Musiałowie wzięli ślub 19 lipca 1941 roku

roku objął stanowisko kierownika Szkoły Podstawowej im. Tadeusza Kościuszki. Po reorganizacji szkolnictwa został zastępcą dyrektora ,,Jedenastolatki”, czyli nowej szkoły mieszczącej się w budynku dzisiejszego III Liceum Ogólnokształcącego. Po kolejnych zmianach w oświacie i wyprowadzeniu szkoły podstawowej do nowego budynku przy ulicy Batorego, został jej dyrektorem. Tę funkcję pełnił do przejścia na emeryturę w 1975 roku. Jako dyrektor sukcesywnie wyposażał gabinety i pomieszczenia szkolne w nowoczesne środki dydaktyczne. Poszerzył działalność świetlicy szkolnej o dożywianie dzieci potrzebujących tej pomocy. Jako emeryt jeszcze przez kilka lat dalej nauczał fizyki.

Odznaczeni za zasługi

Najpierw ślub, potem konspiracja Teresa i Wiktor znali się z pracy w szkołach na pograniczu. 19 lipca 1941 roku w Puszczykowie wzięli ślub. Jako małżeństwo zamieszkali w Ostrowie przy ulicy Grabowskiej 30. Razem zaangażowali się w ruchu konspiracyjnym. On pełnił funkcję szyfranta przy Szefie Sztabu Okręgu AK na Kraj Warty, majorze Janie Kamińskim. Ona od stycznia 1942 roku po wcześniejszym zaprzysiężeniu, była łączniczką AK, posługując się pseudonimem ,,Ewa’’. Na skutek częściowej dekonspiracji oboje zostali aresztowani w maju 1944 roku i osadzeni w więzieniu przy ulicy Roberta Kocha w Łodzi. Dzięki staraniom rodziny, tuż przed narodzinami dziecka, w dniu 10 listopada 1944 roku została urlopowana z obowiązkiem meldowania się w miejscu stałego pobytu, czyli Ostrowie. Po urodzeniu córki Elżbiety (14 listopada) dzięki pomocy przyjaciół oraz ojca Antoniego, pociągiem towarowym opuściła Ostrów i do końca wojny ukrywała się w Puszczykowie. Wiktorowi udało się zbiec w trakcie ewakuacji w okolicach miejscowości Szadek. W lutym 1945 roku dotarł pieszo do Puszczykowa.

Na dyrektorskich stanowiskach Po wojnie Teresa ukończyła Studium Pedagogiczne i od 1945

Teresa i Wiktor Musiałowie (zdjęcie wykonano ok. 1941 r.)

roku rozpoczęła pracę jako nauczyciel w Ostrowie. Przez 28 lat (od 1 września 1945 roku do 30 sierpnia 1973 roku) związana była z Zespołem Szkół Gastronomicznych w Ostrowie. Przez cztery ostatnie lata, od 1969 do 1973 roku, pełniła tam funkcję zastępcy dyrektora. Na emeryturę przeszła 30 sierpnia 1973 roku. Z kolei Wiktor po demobilizacji pracował dalej jako nauczyciel w szkole im. Estkowskiego. W 1952 roku ukończył wyższy kurs nauczycielski na kierunku matematyczno–fizycznym. W 1955

Na spacerze z dziećmi w Ostrowie Wielkopolskim (jesień lub zima 1947 r.)

Małżeństwo pracę zawodową łączyło z bardzo aktywną działalnością społeczną. Teresa od 1 września 1945 roku była członkinią Związku Nauczycielstwa Polskiego, w którym pełniła funkcję wiceprezesa ogniska przy Zespole Szkół Gastronomicznych. Była także wiceprzewodniczącą Społecznej Rady Klubu przy Ośrodku Kulturalno – Oświatowym ZNP. Wiktor z kolei pracował w kasie zapomogowo– pożyczkowej dla nauczycieli przy Wydziale Oświaty. Przez wiele lat był członkiem Prezydium Zarządu Miejskiego ZNP, a przez 30 lat pełnił tam funkcję skarbnika. Śpiewał w chórze nauczycielskim. Przez dwie kadencje był radnym Miejskiej Rady Narodowej w Ostrowie – członkiem Komisji Oświaty i Kultury. Rodzina do 1969 roku mieszkała przy ulicy Wrocławskiej 9. Potem przeprowadziła się do skrzydła budynku III LO przeznaczonego na mieszkania służbowe dla nauczycieli. Za swoją działalność kombatancką i oświatową małżonkowie zostali uhonorowani wieloma odznaczeniami. W roku 2001 prezydent RP mianował Teresę Musiał na stopień podporucznika Wojska Polskiego. Zmarła ona 18 lutego 2009 roku, w wieku 91 lat. Jej mąż odszedł dziesięć lat wcześniej, 22 kwietnia 1999 roku, mając 84 lata. Oboje spoczywają w rodzinnym grobowcu w Puszczykowie. Renata Weiss

Podczas pobytu w Beskidzie Śląskim (lato 1965 r.) środa | 10 czerwca 2015 | Nr 23 (1930)

Pod redakcją Grzegorza Glubiaka

Awans po 37 latach

str.

,,Kolejorz” mistrz

Po 37 latach przerwy LKS Raszkowianka Raszków wraca na boiska Kaliskiej Klasy Okręgowej. W czwartek raszkowianie pokonali na własnym boisku OKS Ostrów 3:1 i tym samym na dwie kolejki przed zakończeniem rozgrywek przypieczętowali swój awans.

Medal był o punkt

str.

Koszykarze Kasprowiczanki byli o włos od wywalczenia medalu Mistrzostw Polski Młodzików w Toruniu. Niestety, ekipa Andrzeja Suskiego najpierw minimalnie przegrała batalię o grę w finale i o złoto, a później nie udało się jej także wywalczyć brązowego medalu.

str.

41 556 osób - tylu kibiców dopingowało Lecha Poznań w niedzielnym meczu z Wisłą Kraków. Fani „Kolejorza”, wśród których była spora rzesza ostrowian, przygotowali niezwykle efektowną oprawę. Na całą trybunę, wzdłuż linii bocznej, pojawił się między innymi napis z kartoników: „2015 - Mistrz Polski”.

Liderzy zostają Batalia o Tomasza Ochońkę zakończyła się zwycięstwem ostrowskiej Stali. Najlepszy zawodnik na pierwszoligowych parkietach minionego sezonu mimo wielu ofert postanowił nadal grać w zespole BM Slam Stal Ostrów. W jego ślady poszli również inni koszykarze: Adrian Mroczek – Truskowski i Wojciech Pisarczyk. Ochońko walnie przyczynił się do awansu Stali. Nie tylko w meczach play off, ale i w całym sezonie był liderem zespołu Mikołaja Czaji. Nigdy jednak nie epatował tym, iż jest jednym z najlepszych, a właściwie najlepszym koszykarzem na zapleczu ekstraklasy. Wręcz przeciwnie. Zawsze skromny i stonowany, we wszelkich wywiadach podkreślał, że wygrywa cały zespół, a nie jeden zawodnik. Jednak kibice i nie tylko oni, doskonale wiedzieli, że Ochońko stoi za sukcesami ostrowskiej koszykówki. Co ciekawe, jego grę doceniali wszyscy. A Łukasz Cegliński, szef sportu „Gazety Wyborczej” po przegranych przez Legię Warszawa meczach ze Stalą niegłośno mówił – Oddajecie nam Tomka do Warszawy. Jednak Ochońko nigdzie nie ma zamiaru się wybierać. – W Ostrowie czułem się dobrze i jeśli będzie taka wola, to nadal chcę grać dla Stali – mówił rozgrywający rodem z Warszawy po ostatnim meczu w Łańcucie, ciesząc się ze złotego medalu wywalczonego w I lidze. Sęk w tym, że po tak dobrym sezonie filigranowy, ambitny rozgrywający nie narzekał na brak ofert. W kuluarach mówiło się głośno, że to Legia Warszawa marząca o awansie do ekstraklasy położyła na tego zawodnika parol i za wszelką cenę bęR

dzie chciała mieć go w swoim składzie w nowym sezonie. Również drużyny z ekstraklasy miały wysłać emisariuszy do agenta Ochońki. Ostatecznie jednak Ochońko nadal będzie grał w zespole Stali. – Doszliśmy do porozumienia z włodarzami Stali i sponsorami. Postanowiłem, iż nadal będę grał w zespole z Ostrowa. Tutaj są świetni kibice i bardzo lubię również to miasto. Poza tym mam blisko do Wrocławia, w którym mieszka moja żona z dziećmi – mówi Tomasz Ochońko. Tomek Ochońko średnio w meczu zdobywał 14,64 punkta. Do tego zaliczał średnio 4,4 asysty i 1,5 przechwytu. Na tym nie koniec podpisywania kontraktów przez sterników Stali. W minionym tygodniu stosowny podpis pod umową na dalszą grę w Stali złożył Adrian Mroczek – Truskowski. Koszykarz ten w minionym sezonie średnio w meczu zdobywał 12,29 punkta. Za dwa punkty trafiał przy skuteczności 51,3 proc. Do tego zaliczał 3,4 zbiórki, 2,2 asysty i 1,4 przechwyty. Swoją klasę pokazał w play off, a zwłaszcza w najważniejszych decydujących o zwycięstwie meczach z Legią i Łańcutem. Skrzydłowy rodem z Wrocławia celnie trafiał do kosza zza linii 6,75 metra i w ten sposób odbierał

środa | 10 czerwca 2015 | Nr 23 (1930)

Tomasz Ochońko ponownie będzie grał w zespole Stali

ochotę i wiarę rywalom w zwycięstwo. Ostrowski klub stara się również o licencję Kolejnym koszykarzem, który postanowił zona grę w ekstraklasie. stać w Stali, jest Wojciech Pisarczyk. Silny (g) skrzydłowy średnio w meczu zdobywał dla Stali 11,14 punkta. Gracz ten średnio w meczu zaliczał 5 zbiórek, 1,3 asysty i 1,1 przechwytu. - Cieszę się, że mimo wielu ofert ze strony różnych klubów z całej Polski, to nam udało się podpisać kontrakty z tymi graczami. To pierwszy nasz sukces przed zbliżającym się sezonem - mówi Krystiana Drozd, prezes KS Stal. Już wkrótce można się spodziewać, że kolejni koszykarze podpiszą stosowne kontrakty. Kibice liczą, że do wspomnianej trójki dołączy również Wojciech Żurawski. Center Stali doNAGRODY WYLOSOWALI : bitnie udowodnił, że mimo Marta Pawlaczyk z Ostrowa Wlkp. upływu lat nic nie stracił na Janusz Więcławski z Odolanowa swoich umiejętnościach. Działacze i trener Mikołaj Czaja prowadzą rozmowy z kolejnymi zawodnikami.

Medal był o punkt Koszykarze Kasprowiczanki byli o włos od wywalczenia medalu Mistrzostw Polski Młodzików w Toruniu. Niestety, ekipa Andrzeja Suskiego najpierw minimalnie przegrała batalię o grę w finale i o złoto, a później nie udało się jej także wywalczyć brązowego medalu. Zmagania w Toruniu ekipa Suskiego rozpoczęła od zwycięstwa. Zespół Kasprowiczanki w środę, w pierwszym meczu grupowym, pokonał Siódemkę Trefl Sopot 55:38. Mecz ustawiła pierwsza kwarta wygrana przez ostrowian 13:2. – Nie jest żadną tajemnicą, że nie jesteśmy faworytami, ale będziemy walczyć do końca. Pokazaliśmy to w naszym pierwszym meczu. Jednak teraz przed nami kolejne wyzwania. Jedno jest pewne, że i w kolejnych pojedynkach będziemy walczyć o zwycięstwo – mówił trener Kasprowiczanki. Najwięcej punktów dla Kasprowiczanki rzucili: Mikołajczyk 14, Ziółek 13, Główka 10 i Kuncewicz 6. Niestety, w kolejnym pojedynku ostrowianom nie było się już Zespół Kasprowiczanki Ostrów dane cieszyć ze zwycięstwa. W czwartek ostrowianie stracili zwycięstwo w ostatnich minutach. – 69:42. – Nie będę krył, ale przed turniejem czwarte miejsce wzięW tym meczu zagraliśmy z Wodzisławiem Śląskim. Pokazaliśmy libyśmy w ciemno. Teraz jednak czujemy ogromny niedosyt, bo naprawdę bardzo dobrą koszykówkę, niestety, straciliśmy zwymedal był na wyciągnięcie ręki. Jednak mamy dobry zespół, który cięstwo w samej końcówce – mówił Andrzej Suski. Ostrowianie systematycznie podnosi swoje umiejętności – kończył trener Kasprowiczanki. (olo) przegrali z MKS-em Wodzisław Śląski 48:50. Do przerwy było 37:24 dla Kasprowiczanki. Co ciekawe, jeszcze na pięć minut przed końcem meczu koszykarze Kasprowiczanki prowadzili 48:43, ale w decydujących fragmentach nie rzucili punktu. Najwięcej punktów dla Kasprowiczanki w czwartek rzucili: Ziółek 11, Strzelczyk 10 i Kuncewicz 8. Po tej porażce stało się jasnym, że aby wywalczyć przepustkę do dalszego etapu gry, koszykarze Kasprowiczanki musieli pokonać w kolejnym meczu faworyta Jagiellonkę Warszawa. Jak się okazało, z tym zespołem team Suskiego zagrał wyśmieniPierwsze zwycięstwo w rundzie wiosencie. Ostrowianie praktycznie przez cały mecz kontrolowali przenej zanotowali juniorzy młodsi Ostrovii bieg pojedynku . – Musieliśmy wygrać choć jednym punktem, aby 1909 występujący w lidze wojewódzkiej. zająć drugie miejsce w grupie. Wygrana różnicą 6 ,,oczek” dawała nam zwycięstwo w grupie – mówi Andrzej Suski. Kasprowiczanka Zespół Łukasza Polaka pokonał KKS ostatecznie pokonała rywali 65:57 i z pierwszego miejsca awanso1925 Kalisz 2:1. wała do półfinału. W nim to zmierzyła się z ekipą gospodarzy, drużyną Twardych Pierników Toruń. Konfrontacja ta miała draWynik spotkania w 25. minucie otworzył Patryk Powamatyczny przebieg, a losy zwycięstwa jednej bądź drugiej drużylisz, nie dając szans bramkarzowi rywali w sytuacji sam ny ważyły się do końcowych sekund. Ostrowianie długo prowana sam. W 43. minucie na 2:0 z rzutu karnego podwyżdzili, ale w trzeciej kwarcie zanotowali przestój i niestety, przegraszył Maciej Kaniewski (po faulu na Powaliszu). Kaliszali 49:51. - Szkoda tego meczu, bo byliśmy w stanie awansować do nie szybko odpowiedzieli kontaktowym trafieniem. wielkiego finału – podkreślał Andrzej Suski. Ostrowianom w dalszej fazie meczu brakowało skuteczW meczu o brąz ostrowianie ponownie zmierzyli się z zespołem nego wykończenia akcji. (olo) Jagiellonki Warszawa. Tym razem rywale wzięli rewanż i wygrali

Pokonali KKS

Motocross i Gollob Tomasz Gollob ścigał się w niedzielę w Ostrowie Wielkopolskim na motocrossie podczas V rundy Mistrzostw Strefy Polski Zachodniej. To sprawiło, że zawody oglądała rekordowa rzesza kibiców sportów motorowych. W zawodach tych z bardzo dobrej strony zaprezentowali się zawodnicy ostrowskiego OKM-u. W rozgrywanej V rundzie mistrzostw Polski strefy zachodniej w motocrossie ostrowianie nie mieli sobie równych. OKM wywalczył 1166 punktów i zajął pierwsze w klasyfikacji generalnej. W zawodach wystartowało blisko 200 zawodników z 20 klubów. Bardzo dobrze spisywał się Kamil Nowakowski, który wygrał dwa wyścigi w klasie MX2. Na 4. miejscu uplasował się Paweł Szkopek. Za ostrowskimi zawodnikami znalazł się za to Tomasz Gollob. Najlepszy polski żużlowiec wszech czasów po-

jawił się w Ostrowie po raz pierwszy na zawodach motocrossowych. Zajął 7. miejsce. Dwa zwycięstwa zanotowała również Katarzyna Śron. 7. miejsce w gronie kobiet zajęła Sandra Śron. W klasie MX2 junior swoją klasę potwierdził Nikolas Dal Canton. W pierwszym wyścigu, mimo trzech upadków, zajął drugie miejsce. W kolejnym starcie nie dał już żadnych szans rywalom. W klasie MX65 na 5. miejscu znalazł się Franciszek Karczewski, tymczasem w rywalizacji quadów na 3. pozycji finiszował Tomasz Fryga. (olo)

Jaki system grania? W minionym sezonie koszykarki rywalizowały w dwóch grupach I ligi. Niewykluczone, że to się zmieni w sezonie 2016/2017. Wygląda na to, że koszykarska centrala przymierza się do wprowadzenia jednej grupy w I lidze. Nieoficjalnie mówi się o tym, że Polski Związek Koszykówki przymierza się do reorganizacji żeńskich rozgrywek. Jeśli do tego dojdzie, nadchodzący sezon będzie bardzo istotny dla koszykarek Towarzystwa Sportowego Ostrovia. - Rzeczywiście, coś jest na rzeczy w kwestii reorganizacji - mówi trener Ostrovii, Andrzej Kowalczyk. - Mówi się o tym, że ma być reorganizacja, że ma powstać jedna pierwsza liga. Również mają zostać zmienione mechanizmy rozgrywek obowiązujące w poprzednich rozgrywkach. Kluby pierwszej ligi zwracały uwagę PZKOSZ, że podział pod względem geograficznym na dwie grupy nie był sprawiedliwy pod względem potencjału sportowego. Nasza grupa była zdecydowanie mocniejsza od tej drugiej. Wszystkie zespoły z naszej grupy z czołowej piątki zagrały w playoff w najlepszej czwórce, a z tej drugiej grupy żadna drużyna. Coś z tym trzeba zrobić, oczywiście uwzględniając także równomierny podział kosztów – dodaje. Przypomnijmy, że koszykarki Ostrovii w minionym sezonie nie awansowały do górnej piątki w pierwszym etapie rozgrywek, a później wygrały wszystkie mecze i zakończyły sezon jako zwycięzca grupy D, pewnie utrzymując się w I lidze. (olo)

Cebulska ponownie zagra Jedna z najlepszych rozgrywających pierwszej ligi Martyna Cebulska wraca do gry po wyleczeniu kontuzji. W nowym sezonie ponownie zobaczymy ją w barwach TS Ostrovia. Cebulska przez ostatnie prawie dwa sezony pauzowała z uwagi na groźną kontuzję kolana, teraz wraca do gry. – Po kontuzji nie ma już śladu. Jestem gotowa do gry i wręcz nie mogę doczekać się powrotu na parkiet – mówiła zawodniczka Ostrovii. Jednak sternicy Ostrovii prowadzą również zawansowane rozmowy z innymi koszykarkami, które miałyby zasilić ekipę Andrzeja Kowalczyka. Niewykluczone, że wkrótce zostanie ogłoszony praktycznie cały skład Towarzystwa Sportowego Ostrovia na kolejny sezon. Trenerem drużyny będzie ponownie Andrzej Kowalczyk, który w rozmowie z Radiem Centrum przyznaje, że skład ma być oparty na zawodniczkach grających do tej pory w Ostrovii. Trener nie wyklucza także powrotów do Ostrowa wychowanek miejscowego klubu. - Generalnie chcemy oprzeć skład na ostrowiankach lub byłych zawodniczkach Ostrovii, które grały ostatnio poza rodzinnym miastem. Myślimy również o dziewczynach, które występowały u nas w poprzednim sezonie, nawet tych z zewnątrz. Chcemy, by kolejny sezon grały także u nas. Nie chciałbym operować nazwiskami, co wynika z konkurencji na rynku transferowym. Nie ujawniamy pojedynczych nazwisk koszykarek, które zagrają w Ostrowie, ale zgodnie z sugestiami prezes Alicji Płóciennik, wkrótce ogłosimy cały skład i zaprezentujemy drużynę – mówi Andrzej Kowalczyk. (olo)

środa | 10 czerwca 2015 | Nr 23 (1930)

,,Kolejorz” mistrz 41 556 osób - tylu kibiców dopingowało Lecha Poznań w niedzielnym meczu z Wisłą Kraków. Fani „Kolejorza”, wśród których była spora rzesza ostrowian, przygotowali niezwykle efektowną oprawę. Na całą trybunę, wzdłuż linii bocznej, pojawił się między innymi napis z kartoników: „2015 - Mistrz Polski”. - Nie mogła nas, oczywiście, zabraknąć na tym meczu. Ostrów kibicuje Lechowi Poznań. To nasz klub i my, fani ,,Kolejorza”, zawsze wspieraliśmy poznański zespół. Nie inaczej było i w tym sezonie. Lechowi nie wiodło się dobrze w rundzie jesiennej, ale końcówka sezonu była w wykonaniu Lechitów wyśmienita. Dziś cieszymy się wszyscy z mistrzostwa. Mamy majstra - mówił Arkadiusz Zieliński, szef kibiców Lecha Poznań w Ostrowie. Zanim jednak fani ,,Kolejorza” cieszyli się z mistrzowskiego tytułu, wcześniej piłkarze Lecha za-

fundowali im prawdziwą huśtawkę nastrojów. W połowie sierpnia kibice Lecha nie wywiesili żadnych flag, lecz jedynie transparenty z napisami: „Co roku wielkie obietnice, a wielcy w tym klubie są tylko kibice!”. „Dobre fury i wypłaty, od studentów w piłce baty”. A to wszystko z uwagi na słabą grę zespołu. To również miało wpływ na słabą frekwencję. Jednak wiosną stadion zaczął się zapełniać. Ponaddwudziestotysięczne widownie stały się normą. Zespół z meczu na mecz grał coraz lepiej i odrabiał straty do

Sympatycy Lecha z Ostrowa

Lech zremisował 0:0 z Wisłą Kraków

Zespół Lecha Poznań środa | 10 czerwca 2015 | Nr 23 (1930)

Na meczu nie zabrakło również fanów Lecha zaproszonych przez Pawła Matuszewskiego, prezesa ZMBM Kobylin

prowadzącej Legii. W końcu zespół już Macieja Skorży wyprzedził rywali z Warszawy i w niedzielę, remisując bezbramkowo z Wisłą Kraków, sięgnął po mistrzowski tytuł. W 90. minucie stadion oszalał, a kibice krzyczeli: „Mistrz, mistrz, Kolejorz!”... Wywalczenie

mistrzostwa jest ogromnym sukcesem Macieja Skorży. Ten bardzo dobry szkoleniowiec, po odejściu z Legii, z którą dwa razy przegrał walkę o tytuł, wyjechał z Polski. Pracował w Arabii Saudyjskiej, potem przez półtora roku odpoczywał od piłki. - W Poznaniu zastał rozbitą druży-

Oprawa kibiców wzbudziła podziw wszystkich sympatyków futbolu w Polsce

W niedzielę na stadionie przy Bułgarskiej nie zabrakło również Zbigniewa Bońka

nę, której piłkarze - tak jak rok wcześniej - chodzili ze spuszczonymi głowami po szybkim odpadnięciu z Pucharów. W ekstraklasie mieli więcej punktów straconych niż zdobytych i zajmowali miejsce w dolnej połowie tabeli. Pierwsze miesiące były burzliwe, lechici nie umieli wygrywać na wyjazdach i jeszcze w listopadzie tracili dziewięć punktów do prowadzącej Legii. Ale już pod koniec marca, po zwycięstwie 2:1 nad obrońcami tytułu, poznaniacy mieli tylko trzy punkty mniej. - Liga będzie ciekawsza - rzucił z uśmiechem trener Lecha. Po kolejnej wygranej nad Legią - tym razem przy Łazienkowskiej, już w grupie mistrzowskiej - Lech wskoczył na pierwsze miejsce – mówi Piotr Leśniowski, z „Gazety Wyborczej” w Poznaniu. W niedzielę Skorża cieszył się z trzeciego już mistrzostwa (poprzednie zdobył z Wisłą Kraków). Zrównał się z Franciszkiem Smudą, który w ostatnim ćwierćwieczu także cieszył się z trzech tytułów. Z dwoma złotymi medalami zostają w tym okresie: Henryk Apostel, Paweł Janas i Henryk Kasperczak. Trener Lecha jest zdecydowanie najmłodszy, ma dopiero 43 lata. (gg)

Piłkarze świętowali również z kibicami

,,Siatka” na plaży Nie tak dawno Ostrowski Szkolny Związek Sportowy zorganizował Mistrzostwa Powiatu Ostrowskiego „GIMNAZJADA 2015” w Piłce Siatkowej Plażowej Dziewcząt i Chłopców Szkól Gimnazjalnych z terenu powiatu ostrowskiego. Okazuje się, że młodzież dobrze radzi sobie również pod siatką. Zawody zorganizowane zostały w Jankowie Przygodzkim gmina Przygodzice. I tak w mistrzostwach uczestniczyła młodzież gimnazjów urodzona w roku 1999 i młodsza. Każdy zespół liczył 2 dziewczęta lub 2 chłopców - uczniów jednej szkoły. W zawodach wystartowało 6 zespołów dziewcząt i trzy zespoły chłopców. W wyniku rozegranych meczów kolejność zespołów przedstawia się następująco:

2. Gimnazjum nr 3 Ostrów Wlkp. 3. Gimnazjum Wierzbno /w składzie: Martyna Barczak,Matecka Dorota/. Najlepsze dwa zespoły w każdej kategorii reprezentować będą powiat ostrowski na turnieju rejonowym w Kaliszu. (olo)

Zawodniczki i zawodnicy z Gimnazjum w Wierzbnie

Chłopcy 1. Gimnazjum Wierzbno /w składzie; Pacyna Wojciech, Michał Szczurowski / 2. Gimnazjum nr 3 Ostrów Wlkp. 3. Gimnazjum Janków Przygodzki Dziewczęta 1. Gimnazjum Janków Przygodzki

Uczestniczki i uczestnicy siatkarskich zmagań

Ostrovia za trzy punkty Seniorzy Ostrovii 1909 pokonali w czwartkowe popołudnie Tarnovię Tarnowo Podgórne 1:0. Tym sposobem ostrowianie nieco zrehabilitowali się za wysoką porażkę w Kleczewie. - Niekiedy takie mecze się zdarzają. Przegraliśmy wysoko i każdy z piłkarzy wiedział, że podobna sytuacja nie może mieć miejsca. Dziś się w małym stopniu zrehabilitowaliśmy. Jednak tego dnia, chodzi o mecz w Kleczewie, naszym rywalom wychodziło wszystko. Jednak widać, że potrafiliśmy się szybko psychicznie odbudować – mówił Piotr Konstanciak, trener Ostrovii. Ostrowianie w czwartkowym meczu, zwłaszcza w pierwszej połowie, stwarzali sobie dogodne sytuacje strzeleckie. Sęk w tym, że seryjnie je marnowali. W 22. minucie ładną akcję przeprowadzili ostrowianie. Damian Błaszczyk dograł w pole karne do Daniela Kaczmarka, ale ten nie trafił w światło bramki. W 30. minucie uderzał Marek Szymanowski, ale interweniował golkiper Tarnovii. Tuż po zmianie stron bramkarz gości ponownie interweniował po strzale Błaszczyka, ale skutecznie futbolówkę dobił Patryk Perz. 2 minuty później ponownie uderzał autor gola, ale tym razem lepszy był golkiper gości, a dobitka Grzegorza Wachowiaka poszybowała nad poprzeczką. Ostrowski zespół jeszcze kilkukrotnie stworzył zagrożenie w polu karnym rywala, ale wynik spotkania nie uległ już zmianie. Warto odnotować powrót na ligowe boiska Tomasza Kempińskiego po kilkutygodniowej przerwie. Z powodu drobnego urazu zabrakło Kamila Krawczyka. - Stopniowo

nasi podstawowi piłkarze wracają do gry po kontuzjach. Mam nadzieję, że w derbowym starciu z Centrą będziemy górą – kończył trener Ostrovii. Z kolei Centra w 75. minucie przegrywała z rezerwami Kolejorza 0:1, ale wyrównującą bramkę zdobył w 84. minucie Tomasz Adamiak.

Ostrovia 1909 - Tarnovia Tarnowo Podgórne 1:0 (0:0) Bramka: 1:0 Patryk Perz (47') Ostrovia 1909: Peksa - Wachowiak, Reyer, Wiącek, Rusek, Szymanowski (65' Janoś), Kucharski (85' Jędrzejak), Michalski, Błaszczyk, Perz (77' Jóźwiak), Kaczmarek (77' Kempiński).

33. KOLEJKA III Liga - ogółem M.

Drużyna

1. Warta Poznań 2. Sokół Kleczew 3. Polonia Środa Wielkopolska 4. Lech II Poznań 5. Nielba Wągrowiec 6. Centra Ostrów Wielkopolski 7. TP Ostrovia 1909 Ostrów Wlkp. 8. Start Warlubie 9. Jarota Hotel Jarocin 10. Sparta Brodnica 11. Wda Świecie 12. Unia Swarzędz 13. Victoria Września 14. Pogoń Mogilno 15. Unia Solec Kujawski 16. Tarnovia Tarnowo Podgórne 17. Chełminianka Chełmno 18. Włocłavia Włocławek

Pkt.

Bz.

Bs.

33 33 33 33 33 33 33 33 33 33 33 33 33 33 33 33 33 33

75 65 59 57 55 54 53 53 52 51 49 45 42 39 29 27 21 5

23 20 18 17 16 15 14 15 14 15 14 11 12 11 9 7 5 1

6 5 5 6 7 9 11 8 10 6 7 12 6 6 2 6 6 2

4 8 10 10 10 9 8 10 9 12 12 10 15 16 22 20 22 30

68 65 65 71 52 52 55 44 42 47 54 62 43 49 32 43 39 13

31 26 43 33 40 34 48 27 36 43 33 45 58 59 63 78 84 115

33. KOLEJKA - 04.06.2015

Unia Swarzędz - Jarota Hotel Jarocin 0-2 Bramki: — Łukasz Białożyt (58), Michał Grobelny (73),

Polonia Środa Wielkopolska - Nielba Wągrowiec 5-1 Bramki: Radosław Barabasz (29), Łukasz Przybyłek (32 karny), Łukasz Przybyłek (40 karny), Krzysztof Bartoszak (64), Michał Stańczyk (90), — Paweł Krauz (78),

TP Ostrovia 1909 Ostrów Wielkopolski - Tarnovia Tarnowo Podgórne 1-0 Bramka: Patryk Perz (47),

Chełminianka Chełmno - Wda Świecie 2-1

Victoria Września - Start Warlubie 0-0

Bramki: Wojciech Ernest (45), Piotr Gross (57), — Bartosz Czerwiński (70 karny),

Lech II Poznań - Centra Ostrów Wielkopolski 1-1 Bramki: Miłosz Nowicki (75), — Tomasz Adamiak (84),

Warta Poznań - Unia Solec Kujawski 3-1 Bramka: Adam Durowicz (6), Krystian Łukaszyk (73), Krystian Łukaszyk (77), — Dawid Janicki (79),

Włocłavia Włocławek - Sokół Kleczew 1-7

Pogoń Mogilno - Sparta Brodnica 0-5 Bramki: — Piotr Lamka (4), Krzysztof Kretkowski (32), Bartosz Zalewski (55), Krzysztof Kretkowski (63), Krzysztof Kretkowski (80 karny),

Bramki: Dariusz Gorczyczewski (84), — Jakub Dębowski (19), Łukasz Cichos (26), Arkadiusz Bajerski (37), Łukasz Cichos (44), Arkadiusz Bajerski (58), Jakub Antosik (82), Krystian Sobieraj (88),

środa | 10 czerwca 2015 | Nr 23 (1930)

Wyniki meczów Kaliskiej Klasy Okręgowej

Derby na remis

29. KOLEJKA Barycz Janków Przygodzki - KS Opatówek 1-0 Bramka: Łukasz Przybylak (10),

Remisem zakończył się pojedynek derbowy w III lidze pomiędzy Ostrovią Ostrów a Centrą. Jak na derby przystało, walki nie brakowało. A kibice Ostrovii stworzyli niepowtarzalne widowisko.

Polonia Kępno - Prosna Kalisz 3-2 Bramki: Michał Górecki (33), Michał Górecki (45), Witold Kamoś (53), — Marcin Młynek (23), Marcin Młynek (67),

Pogoń Nowe Skalmierzyce - Zefka Kobyla Góra

0-0

Astra Krotoszyn - Czarni Dobrzyca 1-1 Bramki: Karol Swora (75), — Damian Baran (45 karny),

Gorzyczanka Gorzyce Wielkie - GOS Zieloni Koźminek 0-1 Bramka: Dominik Wątrobski (36),

Re-Bud Piast Czekanów - Odolanovia Odolanów 3-5 Bramki: Hubert Mesnerowicz (19), Hubert Mesnerowicz (56), Paweł Zadka (66), — Kamil Czołnik (1), Daniel Owsianik (36), Adrian Usarek (46), Kamil Czołnik (55), Arkadiusz Przytuła (78),

LKS Czarnylas - Pogoń Trębaczów0-7 Bramki: — Dawid Sibiński (13), Błażej Ostry (25), Jakub Kowalik I (30), Robert Krawczyk (50), Filip Latusek (80), Filip Latusek (82), Robert Krawczyk (83),

Tabela - ogółem M.

Pkt.

Bz.

Bs.

1. Polonia Kępno

2. Pogoń Nowe Skalmierzyce 3. Zefka Kobyla Góra

29 29

75 60

24 18

3 6

2 5

77 55

24 33

ale sędzia decyzji oczywiście nie zmienił. Jedenastkę na bramkę zamienił Dariusz Reyer. Centra nie zamierzała jednak rezygnować. W ostatniej minucie podopieczni Marka Wojtasiaka doprowadzili do wyrównania. Po dośrodkowaniu Tomasza Adamiaka defensorzy Ostrovii popełnili kardynalny błąd i piłkę do siatki skierował Dawid Kuczyński. W ostatniej akcji w polu karnym upadł Dariusz Reyer, ale sędzia nie dopatrzył się przewinienia. Ostrovia 1909 z dorobkiem 54 punktów zakończyła rozgrywki III ligi na ósmej pozycji.

4. Stal Pleszew

5. Astra Krotoszyn 6. Pogoń Trębaczów

29 29

48 46

15 14

3 4

11 11

57 62

39 48

Derby zakończyły się podziałem punktów

Piłkarze obu zespołów znają się doskonale, ale na boisku nie było sentymentów. Walczyli o każdy centymetr muraw. W pierwszej części meczu to piłkarze Ostrovii byli stroną atakująca. Jednak nie potrafili udokumentować tego strzeleniem bramki. Na bramkę rywala uderzali Damian Błaszczyk i Marek Szymanowski. Tuż przed przerwą w światło bramki uderzał Daniel Kaczmarek, ale golkiper Centry Marcin Żółtek wybił futbolówkę na rzut rożny. Po zmianie stron gra się wyrównała. W 55. minucie ponownie strzelał Błaszczyk, ale i tym razem Żółtek stał na posterunku. Ostrovia nie zwalniała tempa, ale musiała też uważać na swoich przeciwników. W 70. minucie piłkę sprzed linii bramkowej wybił Grzegorz Wachowiak po strzale Jakuba Michalskiego. Ostatnie fragmenty dzisiejszego meczu do czerwoności rozgrzały jednak kibiców. Najpierw w 88. minucie sędzia podyktował rzut karny dla Ostrovii. Zdaniem arbitra Dawid Piróg faulował Damiana Błaszczyka. Gospodarze protestowali,

7. Gorzyczanka Gorzyce Wielkie

8. Odolanovia Odolanów 9. KS Opatówek

29 29

38 34

11 10

5 4

13 15

42 29

44 51

10. KS Victoria Skarszew 11. Czarni Dobrzyca

29 29

32 32

10 9

2 5

17 15

40 36

54 54

12. Barycz Janków Przygodzki

13. Re-Bud Piast Czekanów 14. LKS Czarnylas

29 29

28 26

8 7

4 5

17 17

54 36

55 69

LKS Centra - Ostrovia 1909 1:1 (0:0)

15. GOS Zieloni Koźminek

Bramki: 0:1 Dariusz Reyer (85'), 1:1 Dawid Kuczyński (88') Ostrovia 1909: Peksa - Wachowiak, Reyer, Wiącek, Rusek, Szymanowski, Michalski, Kucharski, Błaszczyk (85' Janoś), Kaczmarek (65' Kempiński), Perz.

16. Prosna Kalisz

(olo)

Darterzy zagrają o mistrzostwo Ostrowa

34. KOLEJKA Unia Solec Kujawski - Chełminianka Chełmno Wda Świecie - Pogoń Mogilno Tarnovia Tarnowo Podgórne - Włocłavia Włocławek Start Warlubie - Polonia Środa Wielkopolska Sparta Brodnica - Unia Swarzędz Sokół Kleczew - Victoria Września Nielba Wągrowiec - Warta Poznań Jarota Hotel Jarocin - Lech II Poznań

7-0 3-1 3-4 3-2 2-2 4-1 2-2 1-2

Już w najbliższą sobotę, 13 czerwca, rozegrane zostaną II Otwarte Mistrzostwa Ostrowa Wielkopolskiego w Steel Darcie. Popularne lotki to już nie tylko gra barowa, ale rozgrywane w całym kraju turnieje rankingowe. Organizatorzy mistrzostw – grupa nieformalna „Ostrowska Liga Darta”, zapraszają wszystkich sympatyków tej gry do restauracji „Borowianka”.

III Liga - ogółem M.

Drużyna

1. Warta Poznań 2. Sokół Kleczew 3. Lech II Poznań 4. Polonia Środa Wielkopolska 5. Start Warlubie 6. Nielba Wągrowiec 7. Centra Ostrów Wielkopolski 8. TP Ostrovia 1909 Ostrów Wlkp. 9. Sparta Brodnica 10. Jarota Hotel Jarocin 11. Wda Świecie 12. Unia Swarzędz 13. Victoria Września 14. Pogoń Mogilno 15. Unia Solec Kujawski 16. Tarnovia Tarnowo Podgórne 17. Chełminianka Chełmno 18. Włocłavia Włocławek

Drużyna

Pkt.

Bz.

Bs.

34 34 34 34 34 34 34 34 34 34 34 34 34 34 34 34 34 34

76 68 60 59 56 56 55 54 52 52 52 46 42 39 32 27 21 8

23 21 18 18 16 16 15 14 15 14 15 11 12 11 10 7 5 2

7 5 6 5 8 8 10 12 7 10 7 13 6 6 2 6 6 2

4 8 10 11 10 10 9 8 12 10 12 10 16 17 22 21 23 30

70 69 73 67 47 54 53 56 49 43 57 64 44 50 39 46 39 17

33 27 34 46 29 42 35 49 45 38 34 47 62 62 63 82 91 118

środa | 10 czerwca 2015 | Nr 23 (1930)

W pierwszych mistrzostwach naszego miasta, rozegranych w maju ubiegłego roku, do zawodów przystąpiło blisko 70 zawodników z całej Polski. W turnieju panów zwyciężył wówczas Tytus Kanik z Poznania, a wśród pań triumfowała ostrowianka Magdalena Walczak. Tegoroczne zawody rozpoczną się w sobotę o godzinie 14.00 w restauracji „Borowianka”. Turniej rozgrywany zostanie w formie STEEL, co oznacza, że zawodnicy rzucać będą metalowymi lotkami w sizalowe tarcze (w barach widuje się automaty z plastikowymi tarczami, do których rzuca się także plastikowymi lotkami). Organizatorzy zapraszają wszystkich sympatyków tej gry do wzięcia udziału w mistrzostwach.

- Mistrzostwa Ostrowa są imprezą otwartą, więc może wziąć w nich udział każdy, niezależnie, czy posiada licencję zawodnika, czy też nie. Są osoby, które grywają w darta sporadycznie, nie biorąc udziału w rankingowych zawodach. To impreza również dla nich. Jeśli nie uda się wygrać przy tarczy, być może uda się w loterii przewidzianej na koniec rozgrywek – zachęca Artur Kołaciński, jeden z organizatorów imprezy. Podczas loterii będzie można wygrać m.in. bilety na wydarzenia sportowe i kulturalne w regionie, a także kupony rabatowe do ostrowskich sklepów oraz restauracji. Członkowie grupy zebrali wiele takich nagród, a można je będzie wylosować po zakończeniu zawodów. (olo)

Awans po 37 latach Po 37 latach przerwy LKS Raszkowianka Raszków wraca na boiska Kaliskiej Klasy Okręgowej. W czwartek raszkowianie pokonali na własnym boisku OKS Ostrów 3:1 i tym samym na dwie kolejki przed zakończeniem rozgrywek przypieczętowali swój awans. W czwartkowym meczu piłkarze Raszkowianki dyktowali warunki gry. Tradycyjnie już w ataku bardzo dobrze radził sobie Marcin Pacyna, a w pomocy wspierał go Marcin Kucharski. To właśnie ten duet, wspierany przez Jagodzińskiego, spisywał się bez zarzutu. I tak po dwóch bramkach Marcina Kucharskiego i jednym trafieniu Marcina Pacyny zespół z Raszkowa, grając przed

ście radości polewał szampanem piłkarzy i kibiców. Awans zespołu to także spory sukces zarządu jak i sztabu szkoleniowego z Piotrem Kasprzykiem na czele. – Przed tym sezonem zebrała się grupa osób, która postawiła sobie jako cel wywalczenie awansu. To się udało i dziś świętujemy – podkreślał trener Raszkowianki, który podkre-

Od prawej: prezes Raszkowianki Marek Czubak z kibicami

Byli zawodnicy Raszkowianki również dopingowali swoich młodszych kolegów

Zwycięstwem 3:1 w meczu z OKS-m Ostrów Raszkowianka przypieczętowała awans

Na meczu nie zabrakło również burmistrza Jacka Bartczaka

Radość po awansie

własną publicznością, pokonał rywali 3:1. Po meczu piłkarze wspólnie z kibicami cieszyli się z awansu. Sam burmistrz Jacek Bartczak nie krył swojego wzruszenia. – Pamiętam czasy, kiedy 37 lat temu zespół grał w „okręgówce”. Dziś wracamy do ligi i bardzo się z tego cieszę – mówił burmistrz Raszkowa, który również sam w ge-

Wierni kibice Raszkowianki

Po awansie

Raszkowianka Raszków zagra w Kaliskiej Klasie Okręgowej

ślał również, że awans jego podopieczni wywalczyli zaciętą momentami walką na boisku. – Nie było łatwo zapewnić sobie gry w „okręgówce”. Na pewno mieliśmy sporo szczęścia, że omijały nas kontuzje i zawodnicy nie pauzowali za kartki. Inaczej z uwagi na wąską kadrę mogło być trudno wygrywać mecze. Z drugiej strony moim

zdaniem graliśmy i tak najładniejszą dla oka piłkę w A klasie – komentował Piotr Kasprzyk. W czwartkowe popołudnie równie szczęśliwy był prezes Raszkowianki Marek Czubak. On jednak już zapewne zastanawiał się, jakimi piłkarzami będzie musiał zostać wzmocniony team Kasprzaka, aby utrzymać się w Kaliskiej Klasie Okręgo-

wej. Jak udało się dowiedzieć, drużynę zasili sześciu piłkarzy. Z kolei przed władzami miasta Raszkowa wyzwanie związane z przygotowaniem obiektu. Już po awansie burmistrz Bartczak zapewniał, że powstanie sztuczne nawodnienie murawy, która dotychczas była jedną z najgorszych w A klasie. (olo)

środa | 10 czerwca 2015 | Nr 23 (1930)

Nie opuszczą Ostrovii

Jędrzejak dał popis

A jednak mimo wielu spekulacji najlepsi strzelcy KPR Ostrovia zostają w ostrowskim klubie na kolejny sezon. Tym samym nie dojdzie do przenosin Jakuba Tomczaka oraz Arkadiusza Galewskiego do Kalisza. Niestety, z Ostrovii do Kalisza odejdzie natomiast Michał Bałwas. Jak podkreśla prezes KPR Ostrovia Marek Śliwiński, dużych zmian kadrowych w KPR Ostrovia nie będzie. – Obawialiśmy się, że nasi czołowi zawodnicy przejdą do kaliskiego zespołu, który w przyszłym sezonie ma walczyć o awans do ekstraklasy. Bo takie słuchy do nas docierają – mówi Marek Śliwiński, prezes Ostrovii. Z kolei pewnym jest również to, że dojdzie do zmiany trenera. Wprawdzie obecnie zarząd klubu nie ujawnia jeszcze nazwiska nowego szkoleniowca, ale wiadomo, że będzie to trener z zewnątrz. - Być może uda nam się pozyskać jednego zawodnika na lewe rozegranie. Trzon drużyny pozostaje bez zmian. Do Ostrowa wraca natomiast Damian Krzywda, a zespół opuszcza Michał Bałwas – mówi Marek Śliwiński. Z kolei nadal nie jest znana przyszłość bramkarza Filipa Tarko, który ma wprawdzie ofertę dalszej gry w Ostrovii, ale otrzymał on kuszącą ofertę z Kalisza. – Czekamy na

decyzję Filipa. W razie czego jest w odwodzie utalentowany wychowanek klubu, młodzieżowy reprezentant Polski, Patryk Foluszny. Do pierwszej drużyny dołączyć mają także najzdolniejsi juniorzy klubu – dodaje prezes Ostrovii. (olo)

W czwartek odbywały się spotkania ligowe. Pierwszą wygraną w tym sezonie odniósł mistrz Polski z Gorzowa. We Wrocławiu Betard Sparta lepsza od Fogo Unii, a w Grudziądzu GKM od SPAR Falubazu. Sporo również działo się na pierwszoligowych torach. Ostrovia tym razem nie startowała. PGE Ekstraliga Betard Sparta Wrocław - Fogo Unia Leszno 57:32 MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów - PGE Stal Rzeszów 55:35 Unia Tarnów - KS Toruń 50:40 MRGARDEN GKM Grudziądz - SPAR Falubaz Zielona Góra 47:43 Nice Polska Liga Żużlowa Orzeł Łódź - Speedway Wanda Instal Kraków 48:42 ŻKS ROW Rybnik - Lokomotiv Daugavpils 60:30 19 lipca Łączyńscy-Carbon Start Gniezno - MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovia Tabele Nice Polska Liga Żużlowa M

Drużyna

1 Lokomotiv Daugavpils 2 ŻKS Ostrovia 3 ŻKS ROW Rybnik 4 Polonia Bydgoszcz 5 Orzeł Łódź 6 Speedway Wanda Kraków 7 Start Gniezno

Jędrzejak ponownie pokazał, że jest obecnie w bardzo dobrej dyspozycji. Potwierdzeniem tego jest jego trzecia lokata w zawodach o przepustkę do Challenge Indywidualnych Mistrzostw Europy i awans do ścisłej stawki tegorocznych zawodów. Tym samym popularny „Ogór” będzie walczył o najwyższe laury w Europie, między innymi z takimi zawodnikami jak: Nicki Pedersen, Tomasz Gollob, Emil Sajfutdinow czy będący w kapitalnej dyspozycji w tym roku – Martin Vaculik. – Cieszę się z tego awansu, tym bardziej, że będę mógł zaprezentować się również fanom z Ostrowa. Przecież ostatnia runda cyklu odbędzie się w naszym mieście – mówił Jedrzejak. Już dziś wiadomo, że zawody zaplanowane na 19 września w Ostrowie Wielkopolskim będzie oglądać spora rzesza kibiców. Jak podkreśla prezes żużlowej Ostrovii, bilety na te zawody sprzedają się wyśmienicie.

Galewski zostaje w Ostrovii

Emocji nie brakowało

Pkt

+/-

6 5 6 6 6 6 5

0 0 0 0 0 0 0

10 8 8 6 4 4 0

5 4 4 3 2 2 0

0 0 0 0 0 0 0

1 1 2 3 4 4 5

+62 +49 +91 +1 -90 -52 -61

Polska 2. Liga Żużlowa KSM Krosno - Kolejarz Intermarche Rawicz 55:35 Wybrzeże Gdańsk - Polonia Piła Polska 57:33

Gollob ponownie w Ostrowie Ponownie Tomasz Gollob zawita w Ostrowie. Już dziś najlepszy polski żużlowiec spotka się z młodzieżą szkolną z Ostrowa. Były Indywidualny Mistrz Świata najpierw weźmie udział w konferencji prasowej, której tematem będzie runda finałowa SEC zaplanowana na torze Stadionu Miejskiego na dzień 19 września. Z kolei o godzinie 11.30 w hali sportowej Szkoły Podstawowej nr 7 przy ulicy Bema rozpocznie się spotkanie Tomasza Golloba z młodymi fanami. Wezmą w nim udział uczniowie zwycięskich szkół w konkursie „Świat żużla w oczach dziecka” tj. SP nr 7, SP nr 9 oraz Gimnazjum nr 3. Spotkanie otwarte będzie również dla kibiców. (olo)

Duży sukcesem zakończył się dla Tomasza Jędrzejaka Challenge Indywidualnych Mistrzostw Europy w Toruniu. Mieszkający w Przybysławicach pod Ostrowem żużlowiec zajął trzecie miejsce z dwunastoma punktami na koncie. To kolejny sukces tego żużlowca.

Pełna obsada turnieju: 1. Tomasz Gollob, 2. Martin Vaculik, 3. Nicki Pedersen, 4. Janusz Kołodziej, 5. Emil Sajfutdinow, 6. Peter Kildemand, 7. Tomasz Jędrzejak, 8. Artiom Łaguta, 9. Piotr Protasiewicz, 10. Grigorij Łaguta, 11. Hans Andersen, 12. Vaclav Milik, 13. Przemysław Pawlicki, 14. Stała dzika karta, którą przydzielą organizatorzy, 15. Stała dzika karta, którą przydzielą organizatorzy, 16. Jednorazowa dzika karta, przyznawana dla uczestnika danego turnieju. Pełen terminarz tegorocznych zmagań Indywidualnych Mistrzostw Europy: 1. Finał SEC w Toruniu – 20 czerwca, godzina 19:00 2. Finał SEC w Landshut – 11 lipca, godzina 19:00 3. Finał w Kumli – 15 sierpnia, godzina 19:00 4. Finał w Ostrowie Wielkopolskim – 19 września, godzina 19:00 Bilety na finałową rundę w Ostrowie Wielkopolskim: Bilet normalny: 45 złotych Bilet ulgowy: 35 złotych (dzieci i młodzież ucząca się do 25 lat) VIP Gold: 500 złotych VIP Silver: 250 złotych Dzieci do lat 7 wstęp za darmo. VIP SILVER Bilet zawiera: - numerowane miejsce siedzące na Trybunie Głównej - darmowe przekąski i możliwość zakupu alkoholu w strefie VIP SILVER - program zawodów. VIP Gold Bilet zawiera: - numerowane miejsce siedzące na Trybunie Głównej - catering i alkohol w strefie VIP GOLD (bez dodatkowych opłat) - upominkowa torba z gadżetem - program zawodów.

(olo)

,,Szczepan” w gazie Mateusz Szczepaniak ostatnio jest w bardzo dobrej dyspozycji. Jak się okazuje, starty w barwach Ostrovii doskonale na niego wpłynęły. Co ciekawe, choć młodszy z braci Szczepaniaków pochodzi z Ostrowa, przez lata tułał się po różnych klubach w Polsce. W końcu zdecydował się na starty w rodzinnym mieście. Szczepaniak w tegorocznym sezonie należy do czołowych pierwszoligowych zawodników. Ze średnią biegową 2.000 zajmuje aktualnie trzynaste miejsce wśród najlepszych żużlowców Nice Polskiej Ligi Żużlowej. - Doskonale zdaję sobie sprawę, że nie wszyscy we mnie wierzyli, ale nie przyjmuję się tymi opiniami, tylko robię swoje. Przed sezonem słyszałem głosy, że jak będę robił 5-6 punktów w meczu, to będzie dla mnie dobrze. Jeżdżę, żeby wygrywać. 5-6 punktów nigdy mnie nie zadowalało. Na razie udaje

środa | 10 czerwca 2015 | Nr 23 (1930)

się osiągać więcej, choć nie zawsze, bo to jest sport. W żużlu nie da się wszystkiego wygrywać. Zdarzają się gorsze mecze i słabsze wyścigi. Ważne, żeby pracować nad sobą, żeby utrzymać dobrą formę. Wiem, że niektórzy nawet nie myśleli, że załapię się do składu ostrowskiej drużyny, ale ja się tym nie przejmowałem. Koncentrowałem się na tym, żeby jak najlepiej przepracować zimę. Skupialiśmy się na tym, by optymalnie przygotować sprzęt - mówił Mateusz Szczepaniak, zawodnik Ostrovii. (olo)

Mateusz Szczepaniak jest obecnie w bardzo dobrej formie

Ściganie na Stali Kilka dni temu na stadionie lekkoatletycznym Stali Ostrów rozegrany został Letni Mityng Lekkoatletyczny Szkół Ponadgimnazjalnych. W zawodach wzięło udział ponad 400 dziewcząt i chłopców z 10 szkół ponadgimnazjalnych powiatu ostrowskiego. Sam poziom był bardzo wysoki. W klasyfikacji drużynowej zwycięstwo odniosły dziewczęta z I Liceum Ogólnokształcącego w Ostrowie Wlkp. - 119 p. Na drugim miejscu uplasowały się uczennice z ZSP CKU w Przygodzicach - 109 p. Na trzeciej pozycji rywalizację ukończyły dziewczęta z III LO w Ostrowie 80 p. Z kolei wśród chłopców bezapelacyjne zwycięstwo odnieśli uczniowie ZSP CKU w Przygodzicach - 138 p. Na drugiej pozycji ukończyli zawody chłopcy z ZS Technicznych, zdobywając 108 p. Na najniższym stopniu podium stanęli chłopcy z I Liceum Ogólnokształcącego - 88 p. Warto zaznaczyć, że najlepszy rezultat zawodów uzyskała znajdująca się obec-

nie w bardzo wysokiej formie Julia Dutkiewicz z I LO w Ostrowie. Pewnie zwyciężyła ona w skoku wzwyż z wynikiem 1,60 m. Dobre rezultaty osiągnęły również: Julia Szczepanek III LO Ostrów w biegu na 400 m - 1.03,55 s, Daria Gruchot ZS Ekon. w biegu na 800 m - 2.36,24 s, Alesia Gniazdowska w skoku w dal - 4,82 m, Ewelina Kwaśnik III LO w pchnięciu kulą - 8,48 m i Weronika Kowal III LO w biegu na 100 m 13,50 s. W kategorii chłopców również skoczek wzwyż osiągnął najbardziej wartościowy rezultat - Miłosz Sroczyński z ZS Technicznych pokonał poprzeczkę zawieszoną na wysokości 1,85 m. Dobrze spisali się również sprinterzy na 100 m - Konrad Kuźnik ZSP CKU Przygodzice - 11,84 s. i Jakub

Poszczególne zawodniczki osiągały bardzo dobre wyniki

Noweta z ZS Technicznych - 11,85 s. Najszybciej 110 m przez płotki pokonał Norbert Stachowicz I LO - 17,73 s. Z tej samej szkoły wyraźne zwycięstwo w biegu na 400 m zanotował Robert Wójcicki - 56,08 s. Na dystansie dwukrotnie dłuższym triumfował Bartosz Kulas IV LO - 2.10,57 s. Konkuren-

Nadzieje Olimpijskie z Ostrowa Natalia Benedykcińska i Julka Dutkiewicz znakomicie zaprezentowały się w bardzo prestiżowych zawodach pn. Nadzieje Olimpijskie. Obie reprezentantki Stali Ostrów stawały na podium. - Jest to impreza rozgrywana od wielu lat, a gospodarzami jej są naprzemiennie kraje biorące w niej udział: Polska, Słowacja, Czechy lub Węgry. Celem zawodów jest konfrontacja najlepszych młodzików i juniorów młodszych z tych państw. W tym roku organizatorem była Polska, a zawody odbyły się w Bielsku-Białej – mówi Marek Walczak, trener zawodniczek. Natalia Benedykcińska - młodziczka - już po pierwszym w konkursie skoku w dal objęła prowadzenie rezultatem - 5,33 m. Z kolei w czwartej kolejce Victoria Simon z Węgier zaliczyła 5,24 m i... niebezpiecznie zbliżyła się wynikowo do ostrowianki. Jednak podopieczna Marka Walczaka odpowiedziała jej znakomitym skokiem na odległość 5,46 m umacniającym prowadzenie. - Natalia Benedykciska zwyciężyła tym rezultatem i co bardzo istotne - wynik, który uzyskała jest obecnie drugim rezultatem w kraju w tej kategorii wiekowej – mówi trener Walczak. Drugie miejsce zajęła wspomniana Victoria Simon z Węgier - 5,24 m, a na trzeciej pozycji uplasowała się Michaela Comova ze Słowacji - 4,91 m.

cje rzutowe zdominowali uczniowie z ZSP CKU w Przygodzicach. W rzucie oszczepem zajęli całe podium, a zwyciężył Marcin Grzelczyk - 40,00 m. W pchnięciu kulą dwa czołowe miejsca zajęli uczniowie z Przygodzic - zwyciężył Maksym Krupka - 12,80 m. (olo)

Rosiak z rekordem Ewa Rosiak po raz kolejny udowodniła, że jest czołową polską lekkoatletką. Nie tak dawno podczas zawodów ligowych rozgrywanych w Nove Mesto nad Metui (Czechy) poprawiła ponownie swój rekord życiowy. Tym razem w biegu na 100 metrów.

Benedykcińska na najwyższym stopniu podium

Tym razem Dutkiewicz była druga

Natomiast w kategorii juniorek młodszych Julce Dutkiewicz przyszło zmierzyć się między innymi z jedną z najlepszych na świecie skoczkiń wzwyż w tej kategorii wiekowej - Eliską Buchlowską z Czech oraz czołowymi zawodniczkami ze Słowacji i koleżanką z Kalisza - Patrycją Skoczylas. Julka rozpoczęła udanie konkurs od wysokości 1,55 m, a następnie opuściła 1,60 m, aby w kolejnej próbie zaliczyć 1,65 m. Kolejną wysokość 1,70 m zawodniczka Stali pokonała w drugiej próbie i wraz z faworytką konkursu - Eliską Buchlowską zdecydowały o podniesieniu poprzeczki na wysokość 1,76 m. Pokonanie tej wysokości stwarzało szansę wyjazdu na Europejską Olimpiadę Młodzieży, która odbędzie się w końcu lipca na Białorusi. Niestety, w drugiej próbie na tej wysokości Dutkiewicz zabrakło bardzo niewiele do pokonania poprzeczki - strąciła ją piętą... (achillesową?). Jej rywalka z Czech zaliczyła tę wysokość w drugiej próbie i z rezultatem 1,76 m zwyciężyła w konkursie. Drugie miejsce zajęła Julia Dutkiewicz - 1,70 m, a na trzeciej pozycji uplasowała się Patrycja Skoczylas z UKS 12 Kalisz z wynikiem 1,65 m. Dla zawodniczki z Kalisza był to bardzo udany konkurs - wszak pobiła rekord życiowy i stanęła na podium. (olo)

Ewa Rosiak ustanowiła nowy rekord Ostrowa w biegu na 100 metrów

Rosiak nie dała szans rywalkom zarówno w skoku w dal, biegu na 100 m oraz wraz z koleżankami w sztafecie 4x100 m. W finale biegu na 100 m zwyciężyła, osiągając znakomity wynik - będący nowym rekordem Ostrowa - 12,05 s. Z kolei w skoku w dal odniosła zwycięstwo, uzyskując 5,95 m i to odbijając się z przeciwnej nogi. - Ewa bardzo solidnie przepracowała okres przygotowawczy. W tym roku wprowadziliśmy nowe ćwiczenia i nową filozofię wykonywania ich. Jednocześnie wydłużyliśmy okres przygotowawczy, stąd na początku sezonu pierwsze rezultaty uzyskiwane w zawodach nie były imponujące, ale czas pokazuje, że postąpiliśmy słusznie, czego dowodem jest pierwsze rekordowe osiągnięcie Ewy – podsumował start Rosiak trener Marek Walczak. (olo)

środa | 10 czerwca 2015 | Nr 23 (1930)

Ĺ&#x203A;roda | 10 czerwca 2015 | Nr 23 (1930)

OGŁOSZENIE O PRZETARGU NA SPRZEDAŻ NIERUCHOMOŚCI

„Społem” Powszechna Spółdzielnia Spożywców w Ostrowie Wielkopolskim,

adres ul. Wrocławska 13-15, 63-400 Ostrów Wielkopolski (dalej także Organizator)

ogłasza przetarg ofertowy na sprzedaż niżej wskazanych praw: 1. Prawa własności zabudowanej nieruchomości gruntowej o powierzchni 0,1079 ha, położonej w Ostrowie Wielkopolskim przy ul. Bratniej 1, gmina Ostrów Wielkopolski M., powiat ostrowski, województwo wielkopolskie, stanowiącej zabudowaną działkę gruntu nr 45, arkusz mapy nr 1, obręb nr 0102, Ostrów Wielkopolski, dla której Sąd Rejonowy w Ostrowie Wielkopolskim (Wydział V Ksiąg Wieczystych) prowadzi księgę wieczystą nr KZ1W/00002933/1. W budynku znajdującym się na ww. nieruchomości gruntowej zlokalizowany jest niewyodrębniony lokal użytkowy, o powierzchni 169,12m2, oraz dwa wyodrębnione samodzielne lokale mieszkalne, stanowiące odrębne przedmioty własności, również będące przedmiotem sprzedaży i opisane poniżej w pkt 2 i pkt 3. Do części wspólnych należą: podwórze, ogród, piwnica, strych, klatka schodowa. 2. Prawa własności stanowiącego odrębną nieruchomość lokalu mieszkalnego nr 1 o powierzchni 57,45m2, zlokalizowanego w budynku opisanym w pkt 1. powyżej, dla której to nieruchomości Sąd Rejonowy w Ostrowie Wielkopolskim (Wydział V Ksiąg Wieczystych) prowadzi księgę wieczystą nr KZ1W/00010899/9, wraz z przypisanym dla tego lokalu udziałem w nieruchomości wspólnej, dla której urządzona jest księga wieczysta nr KZ1W/00002933/1, prowadzona przez Sąd Rejonowy w Ostrowie Wielkopolskim (V Wydział Ksiąg Wieczystych).

adres ul. Wrocławska 13-15, 63-400 Ostrów Wielkopolski (dalej także Organizator)

ogłasza przetarg ofertowy na sprzedaż niżej wskazanych praw: Prawa własności lokalu niemieszkalnego - użytkowego stanowiącego odrębną nieruchomość, oznaczonego nr 2, o powierzchni 99,70 m2, zlokalizowanego na parterze budynku mieszkalno-usługowego, znajdującego się w Ostrowie Wielkopolskim przy ul. Kolejowej 24a, gmina Ostrów Wielkopolski M., powiat ostrowski, województwo wielkopolskie, dla którego Sąd Rejonowy w Ostrowie Wielkopolskim (V Wydział Ksiąg Wieczystych) prowadzi księgę wieczystą nr KZ1W/00076247/4, wraz z przypisanym dla tego lokalu udziałem w nieruchomości wspólnej, dla której urządzona jest księga wieczysta nr KZ1W/00002930/0, prowadzona przez Sąd Rejonowy w Ostrowie Wielkopolskim (V Wydział Ksiąg Wieczystych). Do lokalu przynależy pomieszczenie w piwnicy budynku o powierzchni 18,60 m2. Lokal wyposażono w instalację: elektryczną, wodną, kanalizacyjną, c.o., c.w.u., telefoniczną, klimatyzacyjną, alarmową i monitoringu TV. Cena wywoławcza wynosi: 376.000 zł netto

3. Prawa własności stanowiącego odrębną nieruchomość lokalu mieszkalnego nr 2 o powierzchni 57,45m2, zlokalizowanego w budynku opisanym w pkt 1. powyżej, dla której to nieruchomości Sąd Rejonowy w Ostrowie Wielkopolskim (Wydział V Ksiąg Wieczystych) prowadzi księgę wieczystą nr KZ1W/00010900/0, wraz z przypisanym dla tego lokalu udziałem w nieruchomości wspólnej, dla której urządzona jest księga wieczysta nr KZ1W/00002933/1, prowadzona przez Sąd Rejonowy w Ostrowie Wielkopolskim (V Wydział Ksiąg Wieczystych).

Warunkiem przystąpienia do przetargu jest wpłacenie wadium w wysokości 10 % ceny wywoławczej brutto, tj. 46.248 zł, które należy wpłacić w kasie Organizatora w Ostrowie Wielkopolskim, przy ul. Wrocławskiej 13-15 w godzinach od 7.00 do 15.00 lub na jego konto o numerze: 32 2490 0005 0000 4530 1459 8782 z dopiskiem „wadium - nieruchomość ul. Kolejowa 24a lokal nr 2” w terminie do dnia 19.06.2015 r. do godz. 12:00.

Przetarg dotyczy wszystkich wskazanych wyżej nieruchomości łącznie, wobec czego oferta może być składana tylko łącznie na wszystkie te nieruchomości (inne oferty będą odrzucane). Cena stanowi cenę za wszystkie wskazane nieruchomości łącznie.

Organizator wskazuje, iż wpłacone wadium podlega: - zaliczeniu na poczet ceny nabycia nieruchomości w przypadku wyboru oferty Oferenta (wygrania przetargu), - przepadkowi na rzecz Organizatora w przypadku, gdy Oferent, pomimo wyboru jego oferty (wygrania przetargu), uchyla się od zawarcia umowy sprzedaży przedmiotowej nieruchomości w formie aktu notarialnego w terminie 30 dni od dnia rozstrzygnięcia przetargu, - zwrotowi na rzecz Oferenta, którego oferty nie wybrano, w terminie 7 dni od dnia rozstrzygnięcia przetargu, albo zamknięcia przetargu bez wyboru żadnej oferty, odwołania lub unieważnienia przetargu.

Cena wywoławcza wynosi: 593.400 zł netto Warunkiem przystąpienia do przetargu jest wpłacenie wadium w wysokości 10 % ceny wywoławczej brutto, tj. 72.988,20 zł, które należy wpłacić w kasie Organizatora w Ostrowie Wielkopolskim, przy ul. Wrocławskiej 13-15 w godzinach od 7.00 do 15.00 lub na jego konto o numerze: 32 2490 0005 0000 4530 1459 8782 z dopiskiem „wadium - nieruchomość ul. Bratnia 1” w terminie do dnia 19.06.2015r do godz. 12:00. Organizator wskazuje, iż wpłacone wadium podlega: - zaliczeniu na poczet ceny nabycia nieruchomości w przypadku wyboru oferty Oferenta (wygrania przetargu), - przepadkowi na rzecz Organizatora w przypadku, gdy Oferent pomimo wyboru jego oferty (wygrania przetargu) uchyla się od zawarcia umowy sprzedaży przedmiotowej nieruchomości w formie aktu notarialnego w terminie 30 dni od dnia rozstrzygnięcia przetargu, - zwrotowi na rzecz Oferenta, którego oferty nie wybrano, w terminie 7 dni od dnia rozstrzygnięcia przetargu, albo zamknięcia przetargu bez wyboru żadnej oferty, odwołania lub unieważnienia przetargu. Ofertę należy przygotować i złożyć w formie pisemnej. Oferta winna zawierać imię i nazwisko/ nazwę Oferenta, jego adres, miejsce i datę sporządzenia oferty, oferowaną cenę nabycia nieruchomości, podpis Oferenta oraz dowód potwierdzenia zapłaty wadium. Następnie ofertę należy umieścić w zaklejonej, nieprzeźroczystej kopercie opatrzonej imieniem i nazwiskiem/ nazwą i adresem Oferenta, z dopiskiem: „Oferta nabycia nieruchomości ul. Bratnia 1”. Tak przygotowaną ofertę należy złożyć w sekretariacie Organizatora pod adresem: „Społem” Powszechna Spółdzielnia Spożywców ul. Wrocławska 13-15 ( wejście od ul. Staszica ), 63-400 Ostrów Wielkopolski Oferty należy składać w terminie do dnia 19.06.2015r. do godz. 12:00. Z uwagi na niżej określone obowiązki oferentów przy składaniu ofert, oferty można składać tylko osobiście w sekretariacie Organizatora; oferty przesłane pocztą, za pośrednictwem kuriera, lub w inny sposób, nie będą przyjmowane. Podczas składania oferty oferent zobowiązany jest podpisać oświadczenie o zapoznaniu się z przedmiotem przetargu oraz Regulaminem Przetargu. Nadto należy okazać dokumenty dowody tożsamości, a w przypadku przedsiębiorców także aktualne odpisy z właściwego rejestru oraz zostawić ich kopie pracownikom Sekretariatu Organizatora. Otwarcie ofert nastąpi w dniu 19.06.2015r. o godzinie 14:00 w ww. siedzibie Organizatora. Umowa sprzedaży przedmiotowych nieruchomości w formie aktu notarialnego zostanie zawarta najpóźniej w terminie 30 dni od dnia rozstrzygnięcia przetargu. Nabywca jest zobowiązany zapłacić cenę nabycia w części finansowanej ze środków własnych najpóźniej przy zawieraniu umowy sprzedaży, a w części ewentualnie finansowanej z kredytu bankowego w terminie nie dłuższym niż 7 dni od dnia zawarcia umowy sprzedaży. Wszelkie koszty związane z przeniesieniem prawa własności przedmiotowych nieruchomości (w tym koszty notarialne umowy sprzedaży nieruchomości oraz sądowe związane z wpisami w księdze wieczystej) obciążają w całości kupującego. Organizator zastrzega sobie prawo swobodnego wyboru oferty, prowadzenia dodatkowych negocjacji z Oferentami, zmiany niniejszego ogłoszenia oraz warunków przetargu zawartych w Regulaminie Przetargu, odwołania oraz unieważnienia przetargu na każdym jego etapie bez podania przyczyny.

Ofertę należy przygotować i złożyć w formie pisemnej. Oferta winna zawierać imię i nazwisko/nazwę Oferenta, jego adres, miejsce i datę sporządzenia oferty, oferowaną cenę nabycia nieruchomości, podpis Oferenta oraz dowód potwierdzenia zapłaty wadium. Następnie ofertę należy umieścić w zaklejonej, nieprzeźroczystej kopercie opatrzonej imieniem i nazwiskiem/nazwą i adresem Oferenta, z dopiskiem: „Oferta nabycia nieruchomości ul. Kolejowa 24a lokal nr 2”. Tak przygotowaną ofertę należy złożyć w sekretariacie Organizatora pod adresem: „Społem” Powszechna Spółdzielnia Spożywców ul. Wrocławska 13-15 ( wejście od ul. Staszica ), 63-400 Ostrów Wielkopolski Oferty należy składać w terminie do dnia 19.06.2015r. do godz. 12:00. Z uwagi na niżej określone obowiązki oferentów przy składaniu ofert, oferty można składać tylko osobiście w sekretariacie Organizatora; oferty przesłane pocztą, za pośrednictwem kuriera, lub w inny sposób, nie będą przyjmowane. Podczas składania oferty oferent zobowiązany jest podpisać oświadczenie o zapoznaniu się z przedmiotem przetargu oraz Regulaminem Przetargu. Nadto należy okazać dokumenty - dowody tożsamości, a w przypadku przedsiębiorców także aktualne odpisy z właściwego rejestru oraz zostawić ich kopie pracownikom Sekretariatu Organizatora. Otwarcie ofert nastąpi w dniu 19.06.2015 r. o godzinie 14:00 w ww. siedzibie Organizatora. Umowa sprzedaży przedmiotowej nieruchomości w formie aktu notarialnego zostanie zawarta najpóźniej w terminie 30 dni od dnia rozstrzygnięcia przetargu. Nabywca jest zobowiązany zapłacić cenę nabycia w części finansowanej ze środków własnych najpóźniej przy zawieraniu umowy sprzedaży, a w części ewentualnie finansowanej z kredytu bankowego w terminie nie dłuższym niż 7 dni od dnia zawarcia umowy sprzedaży. Wszelkie koszty związane z przeniesieniem prawa własności przedmiotowej nieruchomości (w tym koszty notarialne umowy sprzedaży nieruchomości oraz sądowe związane z wpisami w księdze wieczystej) obciążają w całości kupującego. Organizator zastrzega sobie prawo swobodnego wyboru oferty, prowadzenia dodatkowych negocjacji z Oferentami, zmiany niniejszego ogłoszenia oraz warunków przetargu zawartych w Regulaminie Przetargu, odwołania oraz unieważnienia przetargu na każdym jego etapie bez podania przyczyny.

Bliższych informacji w ww. zakresie można uzyskać w Dziale Kadr i Administracji Organizatora w godzinach od 7.00 - 15.00 pod nr tel.: (62 )737-44-22.

Bliższych informacji w ww. zakresie można uzyskać w Dziale Kadr i Administracji Organizatora w godzinach od 7:00 do 15:00 pod nr tel.: (62 )737-44-22.

Ostrów Wielkopolski, dnia 03.06.2015r.

przetarg

środa | 10 czerwca 2015 | Nr 23 (1930)

OGŁOSZENIE O PRZETARGU NA SPRZEDAŻ NIERUCHOMOŚCI „Społem” Powszechna Spółdzielnia Spożywców w Ostrowie Wielkopolskim, adres ul. Wrocławska 13-15, 63-400 Ostrów Wielkopolski (dalej także Organizator)

ogłasza przetarg ofertowy na sprzedaż niżej wskazanych praw: „Społem” Powszechna Spółdzielnia Spożywców w Ostrowie Wielkopolskim, adres

prawa użytkowania wieczystego nieruchomości gruntowej o powierzchni 0,0528 ha, położonej w Ostrowie Wielkopolskim przy ulicy Konopnickiej 1, gmina Ostrów Wielkopolski M., powiat ostrowski, województwo wielkopolskie, obejmującej działki nr 11/2 i 12/4, arkusz mapy nr 1, obręb nr 0034, Ostrów Wielkopolski, oddanej w użytkowanie wieczyste do dnia 16.04.2096r., dla której Sąd Rejonowy w Ostrowie Wielkopolskim (Wydział V Ksiąg Wieczystych) prowadzi księgę wieczystą nr KZ1W/00061700/ 0, oraz prawa własności budynku i budowli stanowiących odrębną nieruchomość posadowionych na wyżej opisanych działkach. Budynek, o którym mowa w zdaniu poprzednim, stanowi murowany pawilon handlowy, jednokondygnacyjny, niepodpiwniczony, o powierzchni użytkowej 197,10 m2, eksploatowany od 1975 roku, wyposażony w instalację: elektryczną, wodną, kanalizacyjną, alarmową oraz c.o. z pieca na gaz. Cena wywoławcza wynosi: 761.000 zł netto. Warunkiem przystąpienia do przetargu jest wpłacenie wadium w wysokości 10 % ceny wywoławczej brutto tj. 93.603 zł, które należy wpłacić w kasie Organizatora w Ostrowie Wielkopolskim, przy ul. Wrocławskiej 13-15 w godzinach od 7.00 do 15.00 lub na jego konto o numerze: 32 2490 0005 0000 4530 1459 8782 z dopiskiem „wadium - nieruchomość ul. Konopnickiej 1” w terminie do dnia 19.06.2015 r. do godz. 12:00. Organizator wskazuje, iż wpłacone wadium podlega: - zaliczeniu na poczet ceny nabycia nieruchomości w przypadku wyboru oferty Oferenta (wygrania przetargu), - przepadkowi na rzecz Organizatora w przypadku, gdy Oferent pomimo wyboru jego oferty (wygrania przetargu) uchyla się od zawarcia umowy sprzedaży przedmiotowej nieruchomości w formie aktu notarialnego w terminie 30 dni od dnia rozstrzygnięcia przetargu, - zwrotowi na rzecz Oferenta, którego oferty nie wybrano, w terminie 7 dni od dnia rozstrzygnięcia przetargu, albo zamknięcia przetargu bez wyboru żadnej oferty, odwołania lub unieważnienia przetargu. Ofertę należy przygotować i złożyć w formie pisemnej. Oferta winna zawierać imię i nazwisko/nazwę Oferenta, jego adres, miejsce i datę sporządzenia oferty, oferowaną cenę nabycia nieruchomości, podpis Oferenta oraz dowód potwierdzenia zapłaty wadium. Następnie ofertę należy umieścić w zaklejonej, nieprzeźroczystej kopercie opatrzonej imieniem i nazwiskiem/nazwą i adresem Oferenta, z dopiskiem: „Oferta nabycia nieruchomości ul. Konopnickiej 1”. Tak przygotowaną ofertę należy złożyć w sekretariacie Organizatora pod adresem: „Społem” Powszechna Spółdzielnia Spożywców ul. Wrocławska 13-15 ( wejście od ul. Staszica ), 63-400 Ostrów Wielkopolski Oferty należy składać w terminie do dnia 19.06.2015r. do godz. 12:00. Z uwagi na niżej określone obowiązki oferentów przy składaniu ofert, oferty można składać tylko osobiście w sekretariacie Organizatora; oferty przesłane pocztą, za pośrednictwem kuriera, lub w inny sposób, nie będą przyjmowane. Podczas składania oferty oferent zobowiązany jest podpisać oświadczenie o zapoznaniu się z przedmiotem przetargu oraz Regulaminem Przetargu. Nadto należy okazać dokumenty - dowody tożsamości, a w przypadku przedsiębiorców także aktualne odpisy z właściwego rejestru oraz zostawić ich kopie pracownikom Sekretariatu Organizatora. Otwarcie ofert nastąpi w dniu 19.06.2015r. o godzinie 14:00 w ww. siedzibie Organizatora. Umowa sprzedaży przedmiotowej nieruchomości w formie aktu notarialnego zostanie zawarta najpóźniej w terminie 30 dni od dnia rozstrzygnięcia przetargu. Nabywca jest zobowiązany zapłacić cenę nabycia w części finansowanej ze środków własnych najpóźniej przy zawieraniu umowy sprzedaży, a w części ewentualnie finansowanej z kredytu bankowego w terminie nie dłuższym niż 7 dni od dnia zawarcia umowy sprzedaży. Wszelkie koszty związane z przeniesieniem prawa własności przedmiotowej nieruchomości (w tym koszty notarialne umowy sprzedaży nieruchomości oraz sądowe związane z wpisami w księdze wieczystej) obciążają w całości kupującego. Organizator zastrzega sobie prawo swobodnego wyboru oferty, prowadzenia dodatkowych negocjacji z Oferentami, zmiany niniejszego ogłoszenia oraz warunków przetargu zawartych w Regulaminie Przetargu, odwołania oraz unieważnienia przetargu na każdym jego etapie bez podania przyczyny. Bliższych informacji w ww. zakresie można uzyskać w Dziale Kadr i Administracji Organizatora w godzinach od 7:00 do 15:00 pod nr tel.: (62 )737-44-22. Ostrów Wielkopolski, dnia 03.06.2015 r.

środa | 10 czerwca 2015 | Nr 23 (1930)

przetarg

Zarząd Ostrowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej w Ostrowie Wielkopolskim zaprasza do przetargu

który odbędzie się w dniu 16.06.2015 roku: Na ustanowienie prawa odrębnej własności lokalu mieszkalnego w formie aktu notarialnego przy ulicy Śmigielskiego 17B/8 o powierzchni użytkowej 72,70m2. a. ustny – ograniczony dla członków oczekujących w tutejszej spółdzielni nie posiadających zaspokojonych potrzeb mieszkaniowych, który odbędzie się o godz. 1000. b. ustny – nieograniczony, który odbędzie się od godz. 1015. Wartość lokalu mieszkalnego Fundusz remontowy

120.000,00 zł 2.000,00 zł

Spółdzielnia zaznacza, że członek oczekujący powinien w terminie do dnia 15.06.2015 r . do godz. 1300 (sekretariat pokój nr 7) złożyć niżej wymienione dokumenty: - posiadaną książeczkę mieszkaniową, - oświadczenie złożone pod odpowiedzialnością karną, że nie posiada zaspokojonych potrzeb mieszkaniowych. Przedmiotem przetargu, który odbędzie się w siedzibie spółdzielni (sala 105) będzie kwota na jednorazową bezzwrotną wpłatę na fundusz remontowy spółdzielni. Mieszkania można oglądać po uprzednim uzgodnieniu telefonicznym 62 591 56 56 wew. 147. Wymagana wpłata wadium w wysokości 1.000,00zł na wymienione mieszkanie należy wpłacić w spółdzielni w dniu przetargu do godz. 930. Osoba wygrywająca przetarg ponosi koszty zawarcia aktu notarialnego oraz w terminie 30 dni zobowiązana jest wpłacić na konto spółdzielni wylicytowaną kwotę. Zastrzega się prawo unieważnienia w całości lub części przetargu bez podania przyczyn.

przetarg

Ĺ&#x203A;roda | 10 czerwca 2015 | Nr 23 (1930)

OGŁOSZENIE Prezydenta Miasta Ostrowa Wielkopolskiego w sprawie naboru kandydatów na ławników sądów powszechnych W związku z upływającą kadencją ławników sądów powszechnych, na podstawie art. 160 § 2 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz.U. z 2015 r., poz.133, ostatnia zmiana Dz.U. z 2015 r. poz. 509) ogłaszam nabór kandydatów na ławników Sądu Okręgowego w Kaliszu oraz Sądu Rejonowego w Ostrowie Wielkopolskim. Jednocześnie podaję do wiadomości, że: warunki, jakie musi spełniać kandydat na ławnika sądu powszechnego oraz tryb zgłaszania kandydatów określa ustawa z dnia 27 lipca 2001 r. Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz.U.2015 r. poz. 133, ostatnia zmiana Dz.U. z 2015 r., poz. 509) oraz Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 9 czerwca 2011 r. w sprawie sposobu postępowania z dokumentami złożonymi radom gmin przy zgłaszaniu kandydatów na ławników oraz wzoru karty zgłoszenia. Stosownie do wskazanej Ustawy i Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości ławnikiem może być wybrany ten, kto: 1) posiada obywatelstwo polskie i korzysta z pełni praw cywilnych i obywatelskich, 2) jest nieskazitelnego charakteru, 3) ukończył 30 lat, 4) jest zatrudniony, prowadzi działalność gospodarczą lub mieszka w miejscu kandydowania co najmniej od roku, 5) nie przekroczył 70 lat, 6) jest zdolny, ze względu na stan zdrowia, do pełnienia obowiązków ławnika, 7) posiada co najmniej wykształcenie średnie. Do orzekania w sprawach z zakresu prawa pracy ławnikiem powinna być wybrana osoba wykazująca szczególną znajomość spraw pracowniczych. Ławnikami nie mogą być: 1) osoby zatrudnione w sądach powszechnych i innych sądach oraz w prokuraturze, 2) osoby wchodzące w skład organów, od których orzeczenia można żądać skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego, 3) funkcjonariusze Policji oraz inne osoby zajmujące stanowiska związane ze ściganiem przestępstw i wykroczeń, 4) adwokaci i aplikanci adwokaccy, 5) radcy prawni i aplikanci radcowscy, 6) duchowni, 7) żołnierze w czynnej służbie wojskowej, 8) funkcjonariusze Służby Więziennej, 9) radni gminy, powiatu i województwa. Nie można być ławnikiem jednocześnie w więcej niż jednym sądzie. Ławników do sądów okręgowych oraz do sądów rejonowych wybierają rady gmin, których obszar jest objęty właściwością tych sądów - w głosowaniu tajnym. Kandydatów na ławników mogą zgłaszać radom gmin prezesi właściwych sądów, stowarzyszenia, inne organizacje społeczne i zawodowe, zarejestrowane na podstawie przepisów prawa, z wyłączeniem partii politycznych, oraz co najmniej pięćdziesięciu obywateli mających czynne prawo wyborcze, zamieszkujących stale na terenie gminy dokonującej wyboru, w terminie do dnia 30 czerwca ostatniego roku kadencji. Zgłoszenia kandydatów na ławników dokonuje się na karcie zgłoszenia. Do zgłoszenia kandydata na ławnika dokonanego na karcie zgłoszenia przez stowarzyszenie, inną organizację społeczną lub zawodową, zarejestrowaną na podstawie przepisów prawa, dołącza się również aktualny odpis z Krajowego Rejestru Sądowego albo odpis lub zaświadczenie potwierdzające wpis do innego właściwego rejestru lub ewidencji dotyczącej tej organizacji.

środa | 10 czerwca 2015 | Nr 23 (1930)

Ww. dokument powinien być opatrzony datą nie wcześniejszą niż trzy miesiące przed dniem zgłoszenia. Do zgłoszenia kandydata na ławnika dokonanego na karcie zgłoszenia przez obywateli dołącza się również listę osób, zawierającą imię (imiona), nazwisko, numer ewidencyjny PESEL, miejsce stałego zamieszkania i własnoręczny podpis każdej z pięćdziesięciu osób zgłaszających kandydata. Osobą uprawnioną do składania wyjaśnień w sprawie zgłoszenia kandydata na ławnika przez obywateli jest osoba, której nazwisko zostało umieszczone jako pierwsze na liście. Zgłoszenie kandydata na ławnika składa się do rady gminy, na obszarze której kandydat jest zatrudniony lub zamieszkuje. Wzór karty zgłoszenia udostępnia się nieodpłatnie w Urzędzie Miejskim – Biurze Rady Miejskiej (pokój nr 8). Wzór karty jest dostępny także za pośrednictwem internetu, na stronach oznaczonych http:/ /bip.ostrow-wielkopolski.um.gov.pl/ Do zgłoszenia kandydata na ławnika dokonanego na karcie zgłoszenia dołącza się następujące dokumenty: 1) informację z Krajowego Rejestru Karnego dotyczącą zgłoszonej osoby , 2) oświadczenie kandydata, że nie jest prowadzone przeciwko niemu postępowanie o przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego lub przestępstwo skarbowe, 3) oświadczenie kandydata, że nie jest lub nie był pozbawiony władzy rodzicielskiej, a także, że władza rodzicielska nie została mu ograniczona ani zawieszona, 4) zaświadczenie lekarskie o stanie zdrowia, wystawione przez lekarza podstawowej opieki zdrowotnej w rozumieniu przepisów o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, stwierdzające brak przeciwwskazań do wykonywania funkcji ławnika, 5) dwa zdjęcia zgodnie z wymaganiami stosowanymi przy składaniu wniosku o wydanie dowodu osobistego. Dokumenty wymienione w pkt. 1-4 powinny być opatrzone datą nie wcześniejszą niż trzydzieści dni przed dniem zgłoszenia. Koszt opłaty za wydanie informacji z Krajowego Rejestru Karnego oraz opłaty za badanie lekarskie i za wystawienie zaświadczenia lekarskiego ponosi kandydat na ławnika. Koszt opłaty za wydanie aktualnego odpisu z Krajowego Rejestru Sądowego albo odpisu lub zaświadczenia z innego właściwego rejestru lub ewidencji ponosi podmiot, którego dotyczy odpis lub zaświadczenie. Zgłoszenia kandydatów, które nie spełniają wymogów określonych w ustawie i rozporządzeniu, lub które wpłynęły do Rady Gminy po 30 czerwca 2015 roku, pozostawia się bez dalszego biegu. Przywrócenie terminu do zgłoszenia kandydatów jest niedopuszczalne. Osoby zainteresowane kandydowaniem oraz organy i instytucje uprawnione ustawowo do zgłaszania kandydatów na ławników do sądów powszechnych mogą odbierać karty w Urzędzie Miejskim w Ostrowie Wielkopolskim al. Powstańców Wielkopolskich 18 w pokoju nr 8 (na parterze) Biuro Rady Miejskiej. Wypełnione karty należy składać w Biurze Rady Miejskiej - pokój nr 8 do 30 czerwca 2015 roku. Prezydent Miasta Ostrowa Wielkopolskiego Beata Klimek

Ogłoszenia z 19 września 2012 r.

gaz - 66-55-44-376/ od239/ składane w poniedziałek, realizacja w środę + 50 %

PRACA - OFERTY Szukam mechanika do współpracy, ty masz wiedzę, ja budynki. Tel. 884 640 464

AGD - NAPRAWA - pralki, lodówki, zamrażarki, zmywarki - 606-536829/dr1553/

HYDRAULIKA - usługi instalacyjno - sanitarne, c.o., wod.-kan. - 501601-438/dr1676/

USŁUGI PROWADZĘ KSIĄŻKĘ PRZYCHODÓW I ROZCHODÓW – 501-024-970

KARCHER - czyszczenie dywanów, wykładzin - 501-304-960/od157/

MOTORYZACYJNE SKUP zużytych akumulatorów – 888-490-563

USŁUGI TOMDACH – remonty dachów - 888-490-563

LOKALE – NIERUCHOMOŚCI PILNIE sprzedam KAMIENICĘ na ul. Raszkowskiej w Ostrowie Wlkp. tel. 533-445-001

ARCHITEKT - PROJEKTOWANIE - TANIO 600-244-032/od304/

CYKLINOWANIE bezpyłowe, montaż parkietów, olejowanie - 502229-920/dr1815/

CYKLINOWANIE solidnie + schody - 697-143799/od233/

KOMPUTERY, serwis, naprawa u Klienta 509-640-723/od134/

062/736-76-42, 0500631-652/od115/

PIASKOWANIE - stal, drewno, metale kolorowe, felgi samochodowe; szkiełkowanie: chromonikieliny - 062/73361-59, 0502-469-816/ od240/

MALOWANIE, szpachlowanie - 698-321752/od258/

SZPACHLOWANIE, malowanie, panele - 507-922-536 /od268/

MALOWANIE, tapetowanie, szpachlowanie karton-gips, panele, cyklinowanie, płytki i inne - 605-734446/od205/ PRANIE i czyszczenie dywanów, wykładzin, mebli tapicerowanych 730-62-72-82/od27/

FOTOGRAFIA - śluby, iprezy, plenery - tel. 796-445-221/od305/

HYDRAULIK - montaż instalacji wod.-kan, c.o., MINIKOPARKI, KOPARKI - wykopy wszelkiego typu; rozbiórki TRANSPORT - 692-788888/dr1109/

NAPRAWA LODÓWEK, zamrażarek, pralek automatycznych -

RTV NAPRAWA - 62736-19-94, 606-504149/dr1660/

TŁUMACZENIA - francuski, niemiecki www.japico.com 508355-365/dr1592/

PROFESJONALNE pranie i czyszczenie tapicerki samochodowej oraz kompleksowe czyszczenie samochodoów - Mylna 5 Ostrów 730-62-72-82 /od28/

PRZYDOMOWE oczyszczalnie ścieków sprzedaż - montaż 665-544-376/od238/

10 VI 2015 r.

środa | 10 czerwca 2015 | Nr 23 (1930)

Ogłoszenia z 19 września 2012 r.

KUPIĘ każde auto - złomowanie - 606-323121/dr1603/

SPRZEDAM KOSTKĘ GRANITOWĄ z rozbiórki - TANIO - 500-110539/od247/

SPRZEDAM WIEŻĘ technicsa - 886-577315/od295/ TYNKI GIPSOWE i cementowo-wapienne MASZYNOWE - 0693861-913, 062/737-2003/od133/

UKŁADANIE kostki brukowej na dowolnej powierzchni. Wiosenne promocje - tel. 660-380439, 664-989-137/ od263/

UKŁADANIE płytek solidnie - 660-837-907/ od17/

USŁUGI koparko - ładowarką, minikoparką 503-004-470/dr1619/

WYWÓZ nieczystości płynnych - 503-004470/dr1617/

60 TYS, RATA 655 ZŁ BEZ BIK - 22/100-4770, 792-003-993/ od291/

AAA Twoja dyskretna pożyczka. Zadzwoń 732-76-76-76/od197/

POŻYCZKA specjalnie dla Ciebie, złóż wniosek 732-76-76-76/od196/

POŻYCZKI DLA KAŻDEGO OD RĘKI - bez

zaświadczeń, bez BIK. Promocja do 13 czerwca! Zadzwoń 327-061018/od283/

FIRMA Correct K. Błaszczyk i Wspólnicy Sp.k. (Ociąż ul. Torowa 11/k Kalisza i Ostrowa Wlkp.) poszukuje osób do działu utrzymania ruchu: mechaników, elektromechaników, mechatroników. Zainteresowanych prosimy o przesłanie aplikacji (CV i listu motywacyjnego) na adres e-mail rekrutacja@@vcorrect.eu lub składanie osobiście w siedzibie firmy. Zastrzegamy sobie prawo skontaktowania się z wybranymi osobami./od294/

FIRMA Correct zatrudni osobę na stanowisku Technik Serwisu Wózków Jezdniowych (uprawnienia SEP do 1 KV oraz UDT) z doświadczeniem na podobnym stanowisku. Zainteresowanych prosimy o przesłanie aplikacji (CV + LM) na adres rekrutacja@vcorrect.eu. Zastrzegamy sobie prawo skontaktowania się tylko z wybranymi osobami./od301/

FIRMA francuska zatrudni do pracy we Francji ślusarza, murarzy, płytkarzy - z doświadczeniem - tel. +33 776303-991/od281/

FIRMA zatrudni pracowników oraz firmy od prac wykończeniowych w budownictwie - 601937-710/od299/

PRACA OD ZARAZ! Agencja Zatrudnienia Adecco Poland Sp. z o.o. (nr 364) dla swojego klienta DELPHI POLAND S.A. poszukuje kadydatów na stanowisko: PRACOWNIK PRODUKCYJNY. Oferta pracy tymczasowej miejsce pracy: Ostrów Wlkp. Osoby zainteresowane prosimy o kontakt - tel. 62/595-03-81; 723-193-101, adres mail: angelika.aniol@ adecco.com/od270/

PRACOWNIK produkcji. Kalisz. Umowa o pracę. Bezpłatny dojazd. Książeczka sanepidu. KSservice. Tel. 426796942/od303/

PRZYJMĘ malarza, płytkarza, szpachlarza 603-322-049/od287/

SZWACZKI zatrudnię 601-575-395/od292/

KUPIĘ każde auto 790-426-405/od185/ wych urządzeń mechanicznych - 504-153160/od300/

ZATRUDNIĘ ślusarza do samodzielnej pracy - 605-263-451/od273/

ZATRUDNIĘ tapicerów oraz podejmę współpracę z małymi firmami tapicerskimi 1- 2-osobowymi. Tel. 509-018-531 /od245/

ZOSTAŃ OPIEKUNEM SENIORÓW W NIEMCZECH lub w ANGLII I zarób 3000 Euro brutto za wyjazd. Promedica 24 organizuje kurs języka niemieckiego w Ostrowie Wielkopolskim. Tel. 519-690-505/ od286/

ZATRUDNIĘ na pełen etat spawacza TIG z uprawnieniami na spawanie stali nierdzewnej - tel. 601-871-719 godz. 8.00-15.00/od306/

AUTOSKUP zakupimy każde auto za gotówkę do 12.000zł - 888-751461/dr1549/

ZATRUDNIĘ pracownika do prac montażo-

KUPIĘ Mercedesa, Toyotę - 725-562-998/od249/

KUPUJEMY AUTA DO ZŁOMOWANIA. Gotówka i dokumenty od ręki - 601-757-165, 61/2822-295/od181/

SPRZEDAM MAZDA Premacy, diesel, 2l, 2003r., 136.000km, nowy rozrząd - 11.500zł - do uzgodnienia - 729425-164 /od289/

CANECORSO rodowodowe - 668-901-989/ od278/

WYMIANY klocków hamulcowych, układów wydechowych, olejów i filtrów, rozrządów - 60248-44-50/od4/

SKUP książek i płyt muzycznych - dojazd, gotówka - 509-675-586/od298/ środa | 10 czerwca 2015 | Nr 23 (1930)

SPRZEDAM folie - metalowa konstrukcja - 5m x 11m (z możliwością rozciągnięcia do 16m) 607-97-27-53/od143/

SPRZEDAM KROWĘ, jałówkę 724-234-200/od293/

Ogłoszenia z 19 września 2012 r.

POŚREDNICTWO NIERUCHOMOŚCI ,,KOMPLEX’’ LICENCJA ZAWODOWA NR 1131 LICENCJA ZAWODOWA NR 17532

Ostrów Wlkp., Wrocławska 69, tel./fax (62) 736-20-39. e-mail: komplexostrow@neostrada.pl www.komplexostrow.pl Kompleksowa obsługa Klienta w zakresie pośrednictwa: kupna- sprzedaży, zamiany i wynajmu nieruchomości. MIESZKANIA DO WYNAJĘCIA - Ostrów Wlkp. ul. Kr. Jadwigi - pow.36m22pokoje, kuchnia, łazienka - cena 650 zł+ liczniki - Ostrów Wlkp. ul. Towarowa - pow.36m 22pokoje, kuchnia, łazienka - cena 650 zł+ liczniki - Ostrów Wlkp. ul. Raszkowska - pow.57m2 umeblowane- 2pokoje, kuchnia, łazienka cena 500 zł+ liczniki - Ostrów Wlkp. ul. Sienkiewicza- pow.60m22pokoje, kuchnia, łazienka - cena 700 zł+ liczniki

MIESZKANIA NA SPRZEDAŻ

SPRZEDAM ziemię 3,2ha przy drodze Sulmierzyce - Nabyszyce (Żbite) - 791-760-048/ od227/

Stowarzyszenie p.n.

ieli Zrzeszenie Właścic i Zarządców Domów Rynek 14, tel. 62/ 736-60-10 63-400 Ostrów Wlkp.

ZARZĄDZANIE, ADMINISTRACJA BUDYNKAMI

SPRZEDAŻ 1. Udziały - kamienica w centrum Ostrowa Wlkp. - tel. 721-792-676

LOKALE MIESZKALNE DO WYNAJĘCIA 1. Raszkowska 22 ok.70 m (po remoncie) 2. Kościuszki 10 62 m2 3. Raszkowska 32 kawalerka. ( 501-64-53-53) 4. Raszkowska 26 ok.80 m2 (wspólny korytarz) 7. Wolności 6 57 m2 8. Wolności 6 33 m2 9. Wolności 6 29 m2 10. Sienkiewicza 2 58 m2 11. Kompałły 1 ok. 80m2 (c.o.cieplik, nowe okna) 12. Kaliska 5 ok. 40 m 2 13. Kompałły 1 ok 60 m2 (c.o. cieplik, nowe okna) 2

WYSŁODKI suche, jęczmień, pszenica, pszenżyto, owies - 603750-304/od41/

PAN 41 lat pozna Panią - 508-468-183/od271/

LOKALE DO WYNAJĘCIA UŻYTKOWE

PAN pozna Panią 28-35 lat. 726634094/od224/

WDOWA pozna Pana 518-056-814/od206/

KUPIĘ silniki, spawarki, imadła, kowadła, sprzęt z likwidacji warsztatów, garaży 692-990-828/od241/

1. Kościuszki 10 pow 45 m2, 70 m2 2. Wolności 17 ok.78 m2 3. Kościuszki 13 41 m2 biuro sklep 4. Raszkowska 26 ok. 80 m2 5. Sienkiewicza 2 76 m2 Informacje: u pań A. Szkudlarz i A. Młynarczyk

Mieszkania na sprzedaż

gospodarczym. Cena 399 000 zł.

(271); Ostrów Wlkp., III piętro, 39,80 m2, 1p+k+ł. Cena 107 460 zł

Komercyjne na wynajem

Działki na sprzedaż (297); Radłów, 2800 m 2 . W MPZP – łąki. Cena 150.000 zł. (266); Sieroszewice, 2800 m2. Media: EE+W przy działce. Cena 84 000 zł, (90); Sośnie; 1700 m2. Woda na działce. Prąd przy działce. Droga asfaltowa. Cena 47.900 zł. (230); Ostrów Wlkp.. 927 m2. E+W+K przy działce. Cena 60.000 zł. (83); Ostrów Wlkp.. 1227 m2. E+W+K przy działce. Cena 73 620 zł.

Domy na sprzedaż (320); Rososzyca. Pu= 225,55m2,działka1093 m2. Cena 155 000 zł. (316); Janków Przygodzki, Pu=120,50 m 2 , działka 877 m 2 . Cena 230 000 zł. (34); Radłów; Pu=99 m 2 , działka 1100 m2 . Cena 210 000 zł.

(358); Ostrów Wlkp.. Lokal handlowy o Pu 51,85 m 2 , parter. Czynsz miesięczny 1100 zł plus VAT. (357); Ostrów Wlkp.. Lokal handlowy o Pu 43,00 m 2 , I piętro. Czynsz miesięczny 900 zł plus VAT. (341); Ostrów Wlkp., Lokal biurowy o Pu 90 m2. Czynsz miesięczny 1500 zł netto plus VAT.

- 28m2 (2p,K,Ł ) ul. 60 P.Piechoty - IV piętro cena 77.000 zł - 38m2 (2p,K,Ł ) ul. Tuwima- III piętro - cena 115.000 zł - 39m2 (1p,K,Ł ) ul. Zębcowska - III piętro cena 105.000 zł - 47 m2(3p, K, Ł) ul.Wrocławska- III piętro cena 108.000 zł - 47m2 (2p,K,Ł) ul. Towarowa - IV piętro cena 119.000 zł - 48 m2(2p, K, Ł) ul. Bąka - IV piętro - cena 128.000 zł - 75m2(3p, K, Ł) ul. Raszkowska - I piętro cena 145.000 zł - 72m2(4p, K, Ł) ul. Harcerska - III piętro cena 165.000 zł - 99m2(4p, K, Ł) ul. Ogrodowa- II piętro - cena 198.000 zł

DZIAŁKI NA SPRZEDAŻ Ostrów Wlkp. - ul. A.Osieckiej pow.1103m 2 - cena 132.000 zł - ul. Graniczna pow.890 m2 - cena 106.800 zł - ul. Al. Solidarności pow. 1288m2 - cena 193.200 zł - ul. Klasztorna pow.796m2 - cena 159.000 zł - ul. Wileńska pow.900m2 - cena 108.000 zł - ul. Wileńska pow.409m2 - cena 49.000 zł - ul. Rataja pow.785m2 - cena 58.000 zł - ul. Wilcza pow.521m2 z bud. letniskowym - cena 74.000 zł - Tarchały Wielkie pow.1825m2 działka ogrodzona przy lesie z projektem budowlanym Cena 79.000 zł - Rąbczyn 900m2 - Cena 58.000 zł - Gorzyce ul. Leśna 847m2 - Cena 42.000 zł - Topola W. ul. Kolejowa pow.822m2 - cena 49.320 zł - Moszczanka, a Raszków pow.1377m2 cena 50.000 zł - Radłów ul.Tęczowa -pow.840m2 - cena 52.000 zł - Wtórek ul.Środkowa pow. 3434m2 - cena 125.000 zł

DOMY na sprzedaż

(300); Ostrów Wlkp. Lokale biurowe i usługowe o pow. użytk. od 15-120 m2. Cena od 18 zł/m2. Poza strefą parkowania. Z dogodnym dojazdem i parkingiem. (257); Ostrów Wlkp., ul. Kolejowa, lokal użytkowy, II piętro, 292 m2, czynsz 4 970 zł + VAT. (256); Ostrów Wlkp., ul. Kolejowa, lokal użytkowy, II Pietro, 171 m2, czynsz 3 200 zł + VAT. (208); Ostrów Wlkp. ul. Kolejowa. Lokal użytk. I Pietro, 170 m2. Czynsz 3 500 zł + VAT.

Komercyjne na sprzedaż

(139); Ostrów Wlkp., ul. Kolejowa. Lokal 89 m2, parter. Czynsz 3 200 zł + VAT.

(348); Topola Wielka. Teren inwestycyjny o pow. 8569 m2, zabudowany budynkiem mieszkalno-biurowym i

(141); Ostrów Wlkp. ul. Kolejowa. Lokal 88 m2, II piętro. Czynsz 1800 zł + VAT.

- ul. Poniatowskiego dom 160m2-5p,2K,2Ł, piwnice, działka 976m 2 z bud. gospod. garażowym o pow.97m2 - cena 255.000 zł - ul. Zębcowska dom 85m2- 3p,K ,Ł,WC, piwnice, działka 943m2 z bud.gospod. - cena 225.000 zł - ul. Limanowskiego, a Mickiewicza dom 110m2 (4p,K, Ł,piwnice, garaż), działka 440m2 - cena 289.000 zł - ul. Krańcowa dom w stanie surowy zamkniętym 122m2 - salony z aneksem kuchennym, 2p, Ł, pom.gospod., garaż, działka 656m2 - cena 199.000 zł - rejon ul. Krańcowa warsztat samochodowy o pow. 320m 2 z mieszkaniem o pow.35m 2- 2p, Ł, działka 997m2 - cena 350.000 zł - rejon ul. Zębcowskiej dom z 2000r., o pow.129m2(salon, kuchnia,4p, 2Ł,garaż, piwnica), działka 429m2 - cena 340.000 zł - ul. A.Osieckiej dom w stanie surowy zamkniętym o pow.212m2 (6p, K, 3Ł, garaż), działka 724m2 - cena 289.000 zł - ul. Strzelecka dom z 2013r., pow.219m2 (salon z jadalnią, kuchnia, 3p, Ł, garaż) działka 1920m2 - cena 595.000 zł do negocjacji - W.Małe dom z 2009r. pow.169m2 (salon, aneks kuchenny,6p, 2Ł, garderoba) działka 1704m2 z garażem - cena 449.000 zł - Przygodzice dom o konstrukcji drewnianej w stanie surowym zamkniętym o pow.83m2 (salon,3p, K, Ł) działka 570m2 - cena 170.000 zł - Przygodzice Nowe Osiedle dom o pow.153m2 (5p, 2K, 2Ł, piwnice) działka 623m2 z bud. garażowo-gospodarczym cena 224.000 zł - Karski dom do remontu o pow.156m2 (6p,K, Ł, kotłownia), działka 2500m2 z bud. gospod. - cena 240.000 zł - Garki dom o pow.87m2 (3p,K) i dom o pow. 50m2 (2p,K,Ł) działka 4500m2 z bud. gospod. - cena 178.000 zł - Janków Przygodzki rejon ul. Zębcowskiej dom 2005r., o pow.155m2 (4p,K,2 Ł), działka 780m2 z garażem na 2 samochody i wiatą - cena 368.000 zł do negocjacji

LOKALE POD DZIAŁALNOŚĆ GOSPODARCZĄ - Ostrów Wlkp. ul. Sukiennicza, do wynajęcia lokale usługowo – biurowe z c.o. miejskim, na parterze i I piętrze, od pow.20m2 do 70m2 - cena najmu od 18 zł/m2 netto - Ostrów Wlkp. ul. Wolności lokal handlowo –usługowy- pow.44m2 - cena najmu 1100 zł brutto, cena sprzedaży 150.000 zł - Ostrów Wlkp. ul. Wrocławska lokal pow.28m2 - cena sprzedaży 75.000 zł.

środa | 10 czerwca 2015 | Nr 23 (1930)

Ogłoszenia z 19 września 2012 r.

Ostrowska Giełda Nieruchomości Licencja zawodowa nr 2386 Ostrów, ul. Wrocławska 12, tel. 062 592 18 13, tel./fax 062 735 68 30 e-mail: ogn.ostrow@wp.pl

ZAPRASZAMY: Pn – Pt 10:00 – 17:00 Sobota 10:00 – 13:00

www.ogn.oferty.net Wybrane oferty biura OGN:

MIESZKANIA ul. 60 Pułku Piechoty ul. Wolności ul. Królowej Jadwigi Centrum ul. Tuwima ul. Piastowska Poznań ul. Głogowska ul. Sobieskiego ul. M. Konopnickiej ul. K. Jadwigi ul. Wrocławska ul. Wigury ul. M. Konopnickiej ul. Broniewskiego ul. Kościuszki ul. Sienkiewicza ul. Żeromskiego ul. Sobieskiego ul. 60 Pułku Piechoty Nowe Skalmierzyce ul. Zębcowska ul. Dembińskiego ul. Strzelecka Wrocław Al. Kromera ul. Wrocławska ul. Kopernika rej. ul. Piastowskiej ul. Strzelecka ul. Bojanowskiego ul. Piłsudskiego rej. ul. Śmigielskiego ul. A. Krajowej ul. Gimnazjalna ul. Gimnazjalna ul. Wrocławska ul. Długosza ul. Raszkowska ul. Kościuszki

28m2 28 m2 28 m2 29m2 29 m2 30,8m2 31,6m2 35 m2 35,4m2 37,8m2 38m2 38m2 38 m2 38,4m2 40m2 42,5m2 44 m2 45 m2 46 m2 47,5m2 48m2 48,5m2 48,5m2 49,6m2 49,6m2 49,8m2 50,5m2 51,3 m2 51,4m2 52,6m2 55,3m2 56m2 56,1m2 56,2m2 56,2m2 60m2 60 m2 60 m2 60 m2

1p 1p 1p 1p 1p 2p 1p 1p 1p

ul. Malczewskiego ul. Paderewskiego rej. ul. Prusa rej. ul. Długosza ul. Ogrodowa ul. Limanowskiego ul. Ogrodowa ul. M. Konopnickiej ul. Paderewskiego ul. Partyzancka ul. Komuny Paryskiej ul. Os. Zębców ul. 60 P. Piechoty

61 m2 61 m2 61 m2 61,5 m2 62m2 63m2 63,7m2 63,8m2 64,7m2 64,7m2 64,7m2 65 m2 68 m2

3p 2p 3p 3p 3p 3p 3p 3p 3p 4p 4p 3p 3p

ul. Zębcowska ul. Śmigielskiego ul. Strzelecka ul. Strzelecka ul. Kopernika ul. Ogrodowa ul. Strzelecka ul. Sienkiewicza rej. ul. Krotoszyńskiej ul. Strzelecka ul. Bojanowskiego ul. Cicha

68 m2 72,7m2 72,9m2 73m2 73,6m2 73,8m2 74m2 76,3m2 80 m2 82m2 84 m2 84,2m2

3p 4p 3p 3p 3p 3p 4p 2p 3p 4p 3p 3p

ul. Partyzancka ul. Partyzancka ul. Sobieskiego Centrum ul. Prosta rej. ul. Sienkiewicza ul. Strzelecka

92,7m2 93,1m2 98m2 106 m2 118m2 119m2 125m2

3p 3p 3p 4p 5p 4p 4p

ul. Partyzancka ul. Mickiewicza Odolanów Odolanów Lewków

126m2 150 m2 68 m2 78m2 67,5m2

4p 4p 3p 4p 2p

Czekanów Odolanów

74,3m2 90,6m2

3p 4p

2p 2p 2p 2p 2p 2p 1p 2p 2p 2p 2p 2p 2p 1p 2p 2p 2p 2p 2p 2p 3p 3p 4p 3p 3p 3p 3p 2p 2p

III 89,5tys. (668) II 85 tys. (873) I 85 tys. (897) IV 79,5 tys. (669) IV 89 tys. (898) IV 87tys. (699) IV 155tys. (902) II 72 tys. (894) I 78 tys. (840) IV 117tys. (758) III 99 tys. (422) IV 98 tys. (650) II 98 tys. (878) IV 97,5tys. (804) IV 93 tys. (418) II 107 tys. (901) II 64 tys. (841) III 219 tys. (863) II 89 tys. (896) IV 100 tys. (843) IV 119 tys. (859) III 155 tys. (817) IV 155 tys. (899) IV 99 tys. (811) IV 350 tys. (854) IV 107 tys. (821) P 109 tys. (891) II 176 tys. (739) IV 135 tys. (657) IV 160 tys. (890) II 128 tys. (857) III 249tys. (751) parter 168tys. (729) I 159 tys. (839) parter 155 tys. (851) IV 140 tys. (262) I 189 tys. (850) I 69 tys. (762) I 175 tys. wysoki standard (547) IV 120 tys. (764) III 160 tys. (508) IV 159 tys. (881) III 147 tys. (884) parter 169 tys. (548) IV 145 tys. (625) parter 149 tys. (883) parter 209,9 tys. (866) II 173 tys. (871) IV 165 tys. (651) IV 154 tys. (836) parter 185 tys. (712) parter 215 tys. wysoki standard (642) parter 199,5 tys. (470) III 195 tys. (862) III 159 tys. (810) parter 195 tys. (415) parter 159 tys. (829) III 158 tys. (828) IV 220 tys. (682) I 149 tys. (885) parter 170 tys. (805) III/IV 174 tys. (900) V 252 tys. (889) II 169tys. bezczynszowe (789) I 169 tys. (792) I 165 tys. (875) III 149 tys. (757) I 296tys. (826) parter 370 tys. (B-720) I 169tys. (768) III 225 tys. dwupoziomowe (492) II 176 tys. (893) I 295 tys. (796) III 189tys. (847) II 209tys. (794) parter 110 tys. ogródek (696) parter 97 tys. (B-906) I 195tys. (818)

Ostrów Wielkopolski Aleja Solidarności

ATRAKCYJNA DZIAŁKA budowlana - Biskupice Zabaryczne 17 3600mkw., 27zł/mkw do uzgodnienia - 729425-164/od288/

DO WYNAJĘCIA kawalerki - 502-469-630/ od276/

DO wynajęcia umeblowane i wyposażone we wszystkie media mieszkania 2-pokojowe - 502-469-630/od275/

SŁABOROWICE DZIAŁKA budowlana 1092mkw., przy drodze asfaltowej, ogrodzona płotem betonowym, obsadzona tujami, media w drodze - 501-572099, 515-183-338/ od274/

SPRZEDAM DZIAŁKI budowlane: 1.116mkw Ociąż - Zakrzewki - 721192-246/od254/

SPRZEDAM działkę 2231mkw. - Ostrzeszów ul. Powstańców Wlkp., cena 45zł/mkw. - 60178-44-57/od158/

Nowo budowane osiedle – 3 piętrowy blok - mieszkania o powierzchni od 29,53 m2 do 50,7 m 2 - wszystkie lokale z balkonami - standard deweloperski - c.o. gazowe - miejsca parkingowe Szczegółowe informacje w biurze Ostrowskiej Giełdy Nieruchomości.

środa | 10 czerwca 2015 | Nr 23 (1930)

SPRZEDAM działki budowlane - Topola Wielka - 45zł/mkw. - 518917-632/od232/

SPRZEDAM działki budowlane 900mkw. i 1.300mkw. (lub w całości) Topola Osiedle ul. Poprzeczna; Czekanów ul. Piaskowa 1700 mkw., pełne uzbrojenie w ulicy, cena do uzgodnienia - 723-649-339, 660-723-463/od302/

SPECJALISTYCZNY GABINET GINEKOLOGICZNOPOŁOŻNICZY USG - głowica dopochwowa spec. ginekolog-położnik ANDRZEJ KASZNIA Ostrów Wlkp. ul. Różana 6 tel.62/736-02-60, 601-881-441 przyjęcia: poniedziałek, czwartek 15.30-19.00 /dr1451/

GABINET GINEKOLOGICZNOPOŁOŻNICZY ALEKSANDRA PUSIAK 63-400 Ostrów Wlkp. ul. WYSOCKA 36, tel. 62/736-01-52, 600-315-955. Przyjęcia: wtorek, czwartek 14.00-19.00, w pozostałe dni po zgłoszeniu telefonicznym /od8/

LARYNGOLOG MARIUSZ JĘDRAS - Ostrów, Makuszyńskiego 7 - 509-953-777, 62/736-04-51 - poniedziałki i czwartki 16.00-18.00 /dr1751/

MASAŻ - 694-096-722/ od296/

Ogłoszenia z 19 września 2012 r.

środa | 10 czerwca 2015 | Nr 23 (1930)

08.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny 08.40 Grunt to zdrowie – magazyn zdrowotny 09.00 Nice Polska Liga Żużlowa MDM Komputery Dreier Ostrovia – Orzeł Łódz 10.20 Babskie gadanie - program o kobietach i dla kobiet 10.50 Trzecia połowa – magazyn piłkarski 12.00 WYDARZENIA – serwis informacyjny 12.45 Gmina Przygodzice – Inwestycja w przyszłość 13.00 Batalion wiecznie żywy - reportaż 13.20 Sonda uliczna 13.25 Wydarzenia Flash – zapowiedź serwisu 13.30 Moda i uroda - magazyn kosmetyczny 14.00 WYDARZENIA – serwis informacyjny 14.40 Rugby bez litości - reportaż 15.00 WYDARZENIA – serwis informacyjny 15.55 Wydarzenia Flash – zapowiedź serwisu 16.00 To co ważne – program publicystyczny 16.40 Świat w oczach dziecka 16.58 Wydarzenia Flash – zapowiedź serwisu 17.00 To i owo – magazyn młodzieżowy 17.10 Studio Jarocin Festiwal 2015 – magazyn festiwalowy 17.20 WYDARZENIA - serwis informacyjny 17.40 Sport – Informacyjny serwis sportowy 18.00 Pogoda 18.10 Komentarz gospodarczy 18.30 Zielono mi – program ogrodniczy 19.00 Ostrów Wielkopolski – bliżej mieszkańców -magazyn samorządowy 19.20 Taśma w górę – magazyn żużlowy 20.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny 20.25 Sport – Informacyjny serwis sportowy 20.45 Pogoda 20.50 Janków Przygodzki – Potrójny jubileusz – reportaż 21.10 Scena niezależnych – 16 OFTeN – reportaż 21.40 Krotofest 2015 – Festiwal Aktywnych Sąsiadów - reportaż 22.30 WYDARZENIA - serwis informacyjny 22.50 Sport – Informacyjny serwis sportowy 23.15 Pogoda 23.20 Trzecia połowa – magazyn piłkarski 24.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny 00.45 Relacje sportowe 01.55 Taśma w górę – magazyn żużlowy 02.55 Informacje planszowe

08.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny 08.40 Nice Polska Liga Żużlowa MDM Komputery Dreier Ostrovia – Orzeł Łódz 10.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny 10.40 W świecie zwierząt - magazyn przyrodniczy 11.00 Testosteron – magazyn nie tylko dla mężczyzn 11.40 Trzecia połowa – magazyn piłkarski 12.40 Wydarzenia Flash – zapowiedź serwisu 12,45 Świat w oczach dziecka 13.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny 13.50 Taśma w górę – magazyn żużlowy 14.35 Testosteron - magazyn nie tylko dla mężczyzn 15.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny 15.45 Bryliński. Nasze życie … – reportaż 16.05 Wydarzenia Flash – zapowiedź serwisu 16.10 Fotoreportaż z linii frontu - reportaż 16.30 Studio Jarocin Festiwal 2015 – magazyn festiwalowy 16.58 Wydarzenia Flash – zapowiedź serwisu 17.00 Informacje planszowe 17.20 WYDARZENIA - serwis informacyjny 17.40 Sport – Informacyjny serwis sportowy 17.58 Pogoda 18.00 Prosto w oczy – program publicystyczny - na żywo 18.55 Sonda uliczna 19.00 Moda i uroda - magazyn kosmetyczny 19.20 24 sekundy – magazyn koszykarski 20.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny 20.25 Sport – Informacyjny serwis sportowy 20.47 Pogoda 20.50 Krotofest 2015 – Festiwal Aktywnych Sąsiadów – relacja 21.40 Janków Przygodzki – Potrójny Jubileusz – reportaż 22.00 Scena niezależna-16 OFTeN - reportaż 22.30 WYDARZENIA - serwis informacyjny 22.55 Sport – Informacyjny serwis sportowy 23.10 Pogoda 23.15 Zwiastun – magazyn filmowy 23.45 Taśma w górę – magazyn żużlowy 00.30 Prosto w oczy – program publicystyczny - powtórka 01.30 Informacje planszowe

08.00 08.50 09.05 10.00 10.50 11.20 11.50 12.50 13.50 13.52 14.00 14.50 15.33 15.35 15.55 16.00 16.40 16.58 17.00 17.10 17.20 17.40 17.58 18.00 18.20 18.25 18.40 19.10 19.25 20.00 20.25 20.47 20.50 21.30

08.00 08.40 09.00 09.30 10.10

08.00 08.40 09.00 09.40 10.00 11.00 11.30 11.50 12.00 12.40 12.55 13.25 13.30 14.00 14.40 15.15 15.20 15.55 16.00 16.45 16.58 17.00 17.20 17.40 18.00 18.05 18.30 19.00 19.30 19.40 20.00 20.20 20.45 20.50

08.00 08.40 09.00 09.30

WYDARZENIA - serwis informacyjny Komentarz Gospodarczy Okolice sportu Taśma w górę – magazyn żużlowy 20 Muzeum Jazz Festiwal 2015 - Susan Weinert & Torun Eriksen - reportaż 11.00 To co ważne – program publicystyczny 11.40 Sonda uliczna 11.50 Świat w oczach dziecka 12.00 Moda i uroda – magazyn kosmetyczny 12.40 Grunt to zdrowie – magazyn zdrowotny 13.10 Testosteron - magazyn nie tylko dla mężczyzn 13.40 Ostrów Wielkopolski – bliżej mieszkańców -magazyn samorządowy 14.00 WYDARZENIA – serwis informacyjny 14.45 Batalion wiecznie żywy - reportaż 15.00 Blizny dzieciństwa - reportaż 15.15 Fotoreportaż z linii frontu - reportaż 15.35 Świat w oczach dziecka 15.50 To i owo – magazyn młodzieżowy 16.00 Majostaszki 2015 - reportaż 16.40 Zwiastun – magazyn filmowy 17.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny 17.45 To i owo – magazyn młodzieżowy 18.00 Babskie gadanie – program o kobietach i dla kobiet 18.20 Powiat ostrowski - otwarty na rozwój – magazyn samorządowy 18.40 Bryliński. Nasze życie … – reportaż 19.00 Prosto w oczy – program publicystyczny-powtórka 20.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny 20.25 Sport – informacyjny serwis sportowy 20.50 20 Muzeum Jazz Festiwal 2015 – New Bone - reportaż 21.45 Atelier – magazyn kulturalny 22.30 WYDARZENIA – serwis informacyjny 22.50 Sport – informacyjny serwis sportowy 23.15 24 sekundy – magazyn koszykarski 24.00 WYDARZENIA – serwis informacyjny 00.40 Półfinał Indywidualnych Mistrzostw Polski Seniorów na Żużlu Ostrów Wlkp 2015. 01.50 Informacje planszowe

środa | 10 czerwca 2015 | Nr 23 (1930)

WYDARZENIA - serwis informacyjny Bryliński. Nasze życie … – reportaż WYDARZENIA - serwis informacyjny Moda i uroda - magazyn kosmetyczny Jimiway 2014 cz.I - reportaż Grunt to zdrowie – magazyn zdrowotny Okolice sportu Zapowiedzi programowe WYDARZENIA - serwis informacyjny Świat w oczach dziecka Lombard – drogi do wolności - reportaż Wydarzenia Flash – zapowiedź serwisu Babskie gadanie - program o kobietach i dla kobiet WYDARZENIA - serwis informacyjny Zielono mi - magazyn ogrodniczy Wydarzenia Flash – zapowiedź serwisu Atelier - magazyn kulturalny Sonda uliczna Mojostaszki 2015 - reportaż Na ścieżkach świata – Wietnam Wydarzenia Flash – zapowiedź serwisu Informacje planszowe WYDARZENIA - serwis informacyjny Sport – informacyjny serwis sportowy Pogoda Gmina Przygodzice – Inwestycja w przyszłość Testosteron – magazyn nie tylko dla mężczyzn Zwiastun – magazyn filmowy To i owo – magazyn młodzieżowy Bryliński. Nasze życie … – reportaż WYDARZENIA – serwis informacyjny Sport – Informacyjny serwis sportowy Pogoda Półfinał Indywidualnych Mistrzostw Polski Seniorów na żużlu Ostrów Wlkp 2015. 22.30 WYDARZENIA – serwis informacyjny 22.55 Sport - informacyjny serwis sportowy 23.15 Pogoda 23.20 Sonda uliczna 23.25 Dawnych wspomnień czar - reportaż 24.00 WYDARZENIA – serwis informacyjny 00. 50 Informacje planszowe

WYDARZENIA - serwis informacyjny W świecie zwierząt – magazyn przyrodniczy 24 sekundy – magazyn koszykarski WYDARZENIA – serwis informacyjny Zielono mi – magazyn ogrodniczy Testosteron - magazyn nie tylko dla mężczyzn Trzecia połowa – magazyn piłkarski Prosto w oczy - program publicystyczny- powtórka Wydarzenia Flash – zapowiedź serwisu Decyzja - reportaż WYDARZENIA – serwis informacyjny Fotoreportaż z linii frontu - reportaż Wydarzenia Flash – zapowiedź serwisu Komentarz gospodarczy Sonda uliczna WYDARZENIA - serwis informacyjny Batalion wiecznie żywy - reportaż Wydarzenia Flash – zapowiedź serwisu Informacje planszowe Alspaw 2015 - reportaż WYDARZENIA - serwis informacyjny Sport – informacyjny serwis sportowy Pogoda Okolice sportu Zapowiedzi kulturalne Grunt to zdrowie – magazyn zdrowotny Zwiastun – magazyn filmowy Blizny dzieciństwa - reportaż Taśma w górę – magazyn żużlowy WYDARZENIA - serwis informacyjny Sport – informacyjny serwis sportowy Pogoda 24 sekundy – magazyn koszykarski Powiat ostrowski - otwarty na rozwój – magazyn samorządowy 21.45 Zapowiedzi kulturalne 21.50 Finał Okręgowego Pucharu Polski KKS Kalisz – TP Ostrovia 1909 – relacja 22.10 Fotoreportaż z linii frontu - reportaż 22.30 WYDARZENIA – serwis informacyjny 22.50 Sport – informacyjny serwis sportowy 23.10 Pogoda 23.15 Trzecia połowa – magazyn piłkarski 24.00 WYDARZENIA – serwis informacyjny 00.50 Informacje planszowe

WYDARZENIA - serwis informacyjny Złote gody przełajów - reportaż Komentarz Gospodarczy Krotofest 2015 – Festiwal Aktywnych Sąsiadów - reportaż 11.00 WYDARZENIA – serwis informacyjny 11.50 Zwiastun – magazyn filmowy 12.20 Sekunda od wygranej – III Rajd Pleszewski - reportaż 12,50 Powiat ostrowski - strategia otwarta na rozwój 13.15 To i owo – program młodzieżowy 13.25 Wydarzenia Flash – zapowiedź serwisu 13.30 Fotoreportaż z linii frontu – reportaż 13.55 ZZO Jarocin 14.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny 14.45 Bryliński. Nasze życie … – reportaż 15.05 Wydarzenia Flash – zapowiedź serwisu 15.10 W oczekiwaniu na prawdę - Katyń - reportaż 15.45 Batalion wiecznie żywy - reportaż 16.00 WYDARZENIA – serwis informacyjny 16.40 Sztuka dziarania - reportaż 16.58 Wydarzenia Flash – zapowiedź serwisu 17.00 Informacje planszowe 17.20 WYDARZENIA - serwis informacyjny 17.45 Sport – Informacyjny serwis sportowy 18.05 Pogoda 18.10 Moda i uroda – magazyn kosmetyczny 18.35 Ostrów Wielkopolski – bliżej mieszkańców -magazyn samorządowy 18.55 Trzecia połowa – magazyn piłkarski 19.50 Sonda uliczna 19.55 Alspaw 2015 - reportaż 20.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny 20.25 Sport – Informacyjny serwis sportowy 20.47 Pogoda 20.50 Nice Polska Liga Żużlowa ROW Rybnik - MDM Komputery Dreier Ostrovia - relacja 22.30 WYDARZENIA – serwis informacyjny 22.50 Sport – Informacyjny serwis sportowy 23.10 Pogoda 23.15 Scena niezależnych – 16 OFTeN – reportaż 24.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny 00.50 Nice Polska Liga Żużlowa ROW Rybnik - MDM Komputery Dreier Ostrovia – relacja 02.30 Informacje planszowe

Dramatyczna „Śmietnisko dusz – Sztuka Polska” w reż. Piotra Szczepaniaka, występują: Bogdan Rachuta, Karol Walerowicz, Monika Paliga / Iga Magaj

o godz. 20 w Piwiarni u Bossmana koncert z cyklu Fuck The System

o godz. 17 w synagodze II Ostrowskie Dyktando Ortograficzne

23 czerwca o godz. 17 w Galerii 33 wernisaż wystawy ,,Alter Ego” Kaliny Kocowskiej

FESTIWAL FILMOWY 19-26 czerwca 2015 Robert Gonera, Paweł Sztompke, Bartosz Chajdecki, Tymon Tymański, Maciej Bochniak i Maciej Balcar – to gwiazdy tegorocznego 4. Festiwalu Filmowego im. Krzysztofa Komedy, który odbędzie się w Ostrowie Wielkopolskim w dniach 19-26 czerwca. O festiwalowe Grand Prix będzie walczyło dwanaście filmów, a dla miłośników filmu przygotowano aż 11 różnych pasm festiwalowych. Będą spotkania z filmowcami, projekcje plenerowe, warsztaty filmowe i dubbingowe oraz koncerty. W jury zasiądą: Jan Kanty Pawluśkiewicz, Zygmunt Konieczny, Andrzej Idon Wojciechowski, Jerzy Kapuściński i Tomasz Lach.

4-14 czerwca w dniach od 4 do 14 czerwca na lotnisku w Michałkowie odbędą się 57. Szybowcowe Mi-

Kalina Kocowska (ur. w 1974) wybrała świadomie fotografię, jako środek wyrazu artystycznego, by urzeczywistnić marzenie o przedstawieniu własnego obrazu świata i ludzi. Fotografuje od 8 lat. Pierwsze 2 lata poświęciła fotografii przyrodniczej, tworząc swoistego rodzaju „bajkowe obrazy”. Te doświadczenia przygotowały ją technicznie i mentalnie do największego wyzwania, jakiego chciała się podjąć: portretu człowieka. Kalina Kocowska jest przekonana, że w każdym z nas jest drugie, ukryte lub wymarzone ego, które można ujawnić za pomocą fotografii . Jej własną wizję tego nieznanego ,,ja” inscenizuje za pomocą charakteryzacji, fryzury, przebrania, akcesoriów i ułożenia ciała. Efekty często zaskakują same fotografowane osoby. Zagrają: Grupa Podwyższonego Ryzyka (punk, Wrocław), Bułgarian Forest (death/grind - Wlkp.), Napierdalator (punk, Ostrów). Wstęp: 8 zł. Cały dochód z koncertu będzie przekazany na rzecz zwierząt.

o godz. 21.15 w Fanaberia Art Club Salsoteka. Szkoła HavanaDance i Fanaberia Art Club zapraszają na salsotekę. W programie imprezy takie atrakcje jak: nauka tańców salsa, bachata, kizomba, zabawa integracyjna. Wstęp 5 zł

13 czerwca o godz. 17.33 w Galerii 33 wernisaż wystawy „Program na Obiektyw(nie)”

Gabriela Michalak – absolwentka Wydziału Pedagogiczno-Artystycznego w Kaliszu UAM w Poznaniu. Uczestniczka wystaw zbiorowych i laureatka konkursów plastycznych. Zajmuje się fotografią nasyconą emocjami, obfitującą w różnorodne kreacje i formy.

25 czerwca o godz. 18 w Galerii 33 – Ruch Społeczeństwa Alternatywnego: spotkanie ,,Anarchizm w Polsce od lat 80. do dziś” i wystawa Podczas spotkania ,,Anarchizm w Polsce od lat 80. do dziś” zostanie nakreślony rys historyczno-ideowy aktywności ruchu anarchistycznego w Polsce, począwszy od lat 80. XX wieku. Poprzez Ruch Społeczeństwa Alternatywnego jako pierwszą formę organizacyjną ruchu, po ruch Wolność i Pokój i (Międzymiastówkę Anarchistyczną) Federację Anarchistyczną, która to działa do dziś, po inne grupy. Przez ponad 30 lat anarchiści przyjmowali różne taktyki, formy organizacyjne, wśród nich ucierały się różnorodne strategie, występowały różne kierunki, które jedne po czasie zanikały, inne znów przekształcały się w inne formy. Zostaną nie tylko nakreślone ww. punkty, ale prowadzący jako czynny uczestnik tego ruchu od lat postara się przekazać uczestnikom spotkania mało znane epizody z aktywności ruchu anarchistycznego, jak i okrasić anegdotami oraz swymi subiektywnymi przemyśleniami.

12 czerwca Ceny biletów: 17 zł (normalny), 15 (ulgowy), bajki dla dzieci – 15 zł, seanse szkolne (od poniedziałku do piątku) – 13, Ostrowska Karta Rodziny – -50 proc. od ceny biletu, seanse w ramach DKF –10 zł

o godz. 19 w Ostrowskim Centrum Kultury „Noc w Teatrze”

strzostwa Polski Klasy Standard, 22. Szybowcowe Mistrzostwa Polski Kobiet, Klasa 18 Metrowa Krajowe Zawody Szybowcowe.

Program „Na obiektyw (nie?)” związany ściśle z warsztatami fotograficznymi, ułożono dla wychowanek Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego Domu Miłosierdzia św. Józefa w Kaliszu według porządku nawiązań kulturowych i aranżacji konkretnych plenerów fotograficznych. Ze względu na chęć przekrojowego, a jednocześnie holistycznego podejścia do przestrzeni społecznej z szerokimi nawiązaniami historycznymi postawiono na różnorodność odniesień.

11 czerwca o godz. 18 w Młodzieżowym Domu Kultury spotkanie z fotografikami z grupy Plenerowy Ostrów Nieformalna Grupa Fotograficzna „Plenerowy Ostrów” powstała w 2013 roku. Od tego czasu regularnie organizuje plenery, które przyciągają pasjonatów fotografii z Ostrowa, Kalisza, Skalmierzyc czy Ostrzeszowa. W minionym roku „Plenerowy Ostrów” zorganizował Galerię Bezdomną, o której głośno było w naszym mieście. Członkowie „Plenerowego Ostrowa” przekazują również wiedzę fotograficzną. W styczniu 2015 roku nieformalna grupa przekształciła się w stowarzyszenie.

14 czerwca

Mało ogarnięta policjantka musi eskortować świadka koronnego do sądu. Po drodze mają mnóstwo przygód.

,,San Andreas” – film katastroficzny prod. USA, reż. Brad Peyton (10 VI o godz. 18.45 i 20.45, 11 VI o godz. 17 i 20.45) Pilot ratownik przemierza stan Kalifornię po trzęsieniu ziemi, aby odnaleźć i uratować swoją córkę, której dotychczas nie miał okazji poznać.

,,Jurassic World” – przygodowy, sci-fi, USA, 124 min. (12-14 VI o godz. 15.30, 18 i 20.30) Naukowcy tworzą nowy gatunek dinozaura. Wkrótce sytuacja wymyka się spod kontroli i gad ucieka z parku.

o godz. 19 w Caffe Bravo wernisaż wystawy Gabrieli Michalak ,,Emocje”

,,Dziennik panny służącej” – reż. Benoit Jacquot, dramat, Francja, Belgia, 96 min., projekcja w ramach DKF (15 VI o godz. 19) oprac.: (hol) Pracownie Teatralne Ostrowskiego Centrum Kultury zapraszają na kolejną, cykliczną odsłonę „Nocy w Teatrze”. O godz. 19 spektakl „Wybory” da Nasz Teatr – Teatr absurdu na podstawie jednoaktówki „Na pełnym morzu” wg Sławomira Mrożka, adaptacja i reżyseria: Wielisława Dankiewicz-Czajka, występują: Karol Walerowicz, Krzysztof Banasiak, Katarzyna Lisiak, Tomasz Gawełek, Marcin Maciaszek, Dorota Krakowska, Piotr Pilarski. O godz. 20 – Teatr Tańca STWORZENIA „Sen potłuczony” w reż. Katarzyny Zaremby, występują: Martyna Konowalska, Katarzyna Sikorska, Filip Hylewicz, Adrianna Duda, Agata Motyl, Agnieszka Rasiak, Zuzanna Wojciechowska, Julia Karbowiak, Monika Śniotała, Kamila Chwałek; choreografia: Martyna Konowalska, Filip Hylewicz, Katarzyna Zaremba, Agata Motyl. O godz. 21 Scena

,,Gorący pościg” – komedia, film akcji, reż. Anne Fletcher, prod. USA (10 VI o godz. 17, 11 VI o godz. 19)

BILETY do Kina „Komeda”, Ostrowskiego Centrum Kultury, Forum Synagoga

środa | 10 czerwca 2015 | Nr 23 (1930)

Radny Jakub Paduch

Radny Wojciech Matuszczak

Prezydent Beata Klimek

- Warto być przyzwoitym, nawet jeśli się to nie opłaca dla pani w sensie wizerunkowym. - W biurze obsługi inwestora zatrudniono młodą osóbkę. – Była nić sympatii między nami, stąd miałem tak duże oczekiwania wobec pani prezydentury. Niestety, jestem w dużej mierze zawiedziony – i to nie tylko ja. - Ja od radnego i studenta prawa oczekiwałabym rzetelnych informacji, a nie manipulowania faktami i mieszania ludziom w głowach. - Pieski mają to do siebie, że szczekają.

Radny Alojzy Motylewski

Radna Milena Kowalska

Radny Marian Herwich

- Według mojej oceny pani prezydent staje na głowie, żeby sprostać wymaganiom radnych. - Pan nie ma żadnej wizji w tym temacie, tylko się pan mądruje. Nie wiem, skąd się pan zerwał, panie Matuszczak. – Ja panu powiem, skąd się wziął radny Matuszczak – z 417 głosów swoich wyborców, którzy najlepiej ocenią, czy to arogancja, czy jego wysokie kompetencje. - Prezydent Urbaniak był przez cztery lata rozjeżdżany na okrągło, ale nigdy nie spotkałem się, żeby powiedział mi, że jestem „odporny na wiedzę”, albo „nie życzę sobie, żeby pan tak do mnie mówił”. - Jeśli radni PO rozpiszą sobie na nuty i każdy zaatakuje panią przez kilka minut, to mamy po mieście.

NA PLUSIE

Przedszkole dla Pruślina We wrześniu 2016 roku przedszkole na Pruślinie ma przyjąć pierwszych podopiecznych. Właśnie rozpoczęła się budowa tego długo oczekiwanego przez mieszkańców osiedla obiektu. Wykonawca - firma Przedsiębiorstwo Budownictwa Ogólnego Sp. z o.o. już przejął plac budowy. Inwestycja ma zakończyć się w czerwcu przyszłego roku. Nowe przedszkole powstanie w rejonie ulic Świetlicowej i Sportowej, będzie połączone z budynkiem Szkoły Podstawowej nr 13. Wejście główne do przedszkola znajdować się będzie od strony ulicy Świetlicowej. Budynek wykonany zostanie w nowoczesnej technologii energooszczędnej, która ma przełożyć się na niskie koszty utrzymania i eksploatacji budynku. Przy przedszkolu powstaną również pomieszczenia oraz maszt alarmowy dla Ochotniczej Straży Pożarnej. Na te inwestycję czekano już od wielu lat. Na plusa za nią też.

Diamentowe kapłaństwo Ks. prałat Alfred Mąka świętował jubileusz 60-lecia kapłaństwa. Z tej okazji jubilat odprawił w niedzielę, 7 czerwca, w ostrowskiej konkatedrze uroczystą Mszę św. Ks. prałat Alfred Mąka 1 lipca 2007 r. przeszedł na emeryturę i zamieszkał w Domu Księży Emerytów im. Jana Pawła II w Ostrowie. Tysiące ostrowian pamięta bardzo długie, ale zawsze mądre kazania proboszcza fary. Dołączamy się do gratulacji z okazji jubileuszu!

Piknik dla zdrowia W piątek, 5 czerwca, w Szkole Podstawowej nr 5 w Ostrowie odbył się festyn rodzinny „Piknik zdrowia” propagujący zdrowy tryb życia i ruch na powietrzu. Wśród licznych atrakcji dla najmłodszych znalazły się m.in.: kurs tańca Zumba, liczne występy artystyczne, konkursy. W zdrowym ciele zdrowy… plus!

- Pani prezydent, była kiedyś między nami nić sympatii…

Jak pisać bez błędów - Wojtek, nie tak przy ludziach. Jeszcze ktoś usłyszy.

Ostrowskie Towarzystwo Naukowe, Urząd Miejski w Ostrowie Wielkopolskim, we współpracy z Ostrowskim Centrum Kultury i dzięki wsparciu Funduszu Grantowego Dobrego Sąsiedztwa, zapraszają na „II Ostrowskie Dyktando Ortograficzne” 2015. W dyktandzie mogą uczestniczyć osoby mające ukończone 16 lat i zamieszkałe na terenie Ostrowa Wielkopolskiego i powiatu ostrowskiego. Zwycięzca otrzyma tytuł Ostrowskiego Mistrza Ortografii 2015 i nagrodę o wartości 2000 zł. Nagrody przewidziane są także dla osób, które zajmą miejsca drugie i trzecie. Pszeciesz kaszdy wie, że ni moszna robic błenduf! Poprawna polszczyzna (i poczucie humoru) u nas zawsze na plusie!

Jak to było w dawnym ostrowskim domu

Radny Wojciech Matuszczak, prezydent Beata Klimek środa | 10 czerwca 2015 | Nr 23 (1930)

,,Nie tylko w antrejce. W dawnym ostrowskim domu’’ to hasło wystawy, jaka jest czynna od połowy maja w Muzeum Miasta Ostrowa Wielkopolskiego. Cieszy się ona dużym powodzeniem wśród zwiedzających. Wystawę odwiedzają zarówno dorośli, jak i młodzi mieszkańcy naszego miasta i nie tylko. Dla tych pierwszych jest to swego rodzaju sentymentalna podróż w czasie, wspomnienie dzieciństwa albo nawet własnego mieszkania sprzed lat. Plus za dobry pomysł. (jw)

Hejtowanie na ekranie Hejt to wprawdzie słowo angielskie, ale w ostatnim czasie przebojem weszło już do języka polskiego. Wygląda na to, że zadomowi się w nim jak: pizza, jeans czy jazz. Słowo hejt oznacza, jako czasownik, nienawidzieć, ale można je odmieniać i interpretować na wiele sposobów. W języku polskim mówi się już o hejtowaniu – czyli obrażaniu kogoś, czerpaniu przyjemności z nienawidzenia czegoś lub kogoś. Do języka potocznego włączono już hejterów - czyli ludzi uprawiających hejtowanie, a samo słowo może być również używane, jako rzeczownik – i zapewne na wiele innych sposobów. Pół biedy, że hejtowanie przenika do potocznej polszczyzny. Da się znieść hejtowanie w Internecie. Gorzej, że przesiąka powoli, niczym jad żmii, do naszego życia „w realu”. Tak naprawdę, to hejtowanie i hejterzy są starzy, jak świat – a już na pewno od wieków znani byli w Polsce. Dzisiejszy internetowy hejt to nic innego, jak „słynna” bezinteresowna, polska zawiść, a czasem wręcz nienawiść. O wszystko: o sąsiada – że ma ładniejszą żonę, o kuzyna – że więcej zarabia, o koleżankę z pracy – bo nie ma cellulitu i o przechodnia na ulicy – bo tak się bezczelnie do nas uśmiecha. Tak więc, mamy z jednej stron „Nihil novi sub sole”, ale z drugiej to zjawisko nam się niezwykle nasila, głównie z powodów polityki, która jak nic innego, potrafi nas podzielić. Ostatnia kampania wyborcza pokazała, że hejterzy mogą nawet wpływać na wybór prezydentów czy posłów. Tomasz Lis nawet stwierdził niedawno, że gdyby nie zmasowany, internetowy hejt, to Bronisław Komorowski nie przegrałby wyborów. Jak lubię czasem poczytać jego felietony, tak tą wypowiedzią przypomniał mi pewnego moje-

wych wentyli bezpieczeństwa, tak mało bagna do go przyjaciela, który zwykł przywoływać inne przykomentowania. Ale jak się taki jeden z drugim doświey karaluch „gdyby : „gdyby” słowem ze słowie ssie, to nie popuści. Ostrowskie troll e i hejterzy z ciły, jak robaczki świętojańskie, to Moskwa wyglągimbazy żerują zwłaszcza na portaliku udającym dałaby, jak Las Vegas” – ale to już zupełnie internetową telewizję i słynącym z nieinna sprawa. nagannej dykcji „dziennikazy”. Inminęjuż Wybory prezydenckie tern etow a tłus zcza najl epie j ły, a tu w Polsce hejterzy nadal Ja to im nawet tromiała w czasie wyborów, bo w cenie. Zwłaszcza u przenic tak przecież nie leczyło chę współczuję, bo lokalgranych, bo jak mówią w kompleksów, jak anonini hejterzy i internetowe trolPiS-ie, Platformersi biorą mowy hejt na prezydenle, zwłaszcza z lokalnych portali, ich ponoć nawet na ta, mała wrzuteczka na taki to w gruncie rzeczy bardzo smutni etat. Dostan ie jego kandydatów. Ale paczkę łową przydzia ludzie. Tyle nagromadzonych przez wybory się skończyły i kawy, fajki i szybki Inlata kompleksów, tyle niskiej samopoży wki do hejtu zaternet i będzie kosić oceny, tyle wyzwisk żony nierozumiebrak ło, bo jej dostarkomentarze, ile wlejącej życiowych potrzeb „pana czyc iel dziw nie jakoś zie. Jak gdzie zobaczy, domu”, albo tyle docinków kolegówzłag odn iał, nicz ym bawyśmie że prezesa ranek, co to złego słowa gimbusów – a tak mało internejego do dołączy to wają, na swą panią nie powie. towych wentyli bezpieczeńprzeciwników, a jak znoDo czasu, bo jak kaska stwa, tak mało bagna do wu ujrzy, że w Bronka biją, prze stan ie się zgadzać, to komentowania. to dorwie się po światłowowró cą star e nawyki. wirtui dzie do takiego trolla Cóż więc robić z takimi hejte. rozkoszą z wyssie mu alną krew rami z ostrowskiej intelektualnej „Koniec i bomba, kto uwierzył ten trągimbazy – żeby nie powiedzieć: jak żyć? ba” – jak mawiał Witkacy. Ano, najlepiej porządnie, po swojem u, nie ogląJa to im nawet trochę współczuję, bo lokalni hejtedając się na nic i na nikogo. Robić swoje, najlerzy i internetowe trolle, zwłaszcza z lokalnych porpiej jak się potrafi, szczerze i uczciwie , nie tracić Tyle ludzie. smutni bardzo tali, to w gruncie rzeczy czasu na jałowe spory z nimi, a wym nirą sami z tyle ksów, komple lata przez h adzonyc nagrom braku pożywienia. I niech im cyb erprzestrzeń skiej samooceny, tyle wyzwisk żony nierozumiejąlekka będzie. cej życiowych potrzeb „pana domu”, albo tyle docinków kolegów-gimbusów – a tak mało internetoJarosław Wardawy