19 CZERWCA 2013 (NR 35) następny 03.07 Nakład: 30 000 egz.
WWW.GLOSSTOLICY.PL
ZASIĘG: WARSZAWA BEMOWO, URSUS, WŁOCHY
Kupcy grożą pozwami
WŁOCHY
Radiowóz potrącił 14-latkę Policyjny radiowóz potrącił przy ulicy Chrobrego przechodzącą na pasach 14-latkę. Do wypadku doszło w piątek 7 czerwca. Dziewczynka nie odniosła poważniejszych obrażeń, a sprawę wyjaśnia prokuratura. Kierujący radiowozem został przebadany alkotestem. Był trzeźwy. 2
MARCIN PRAŻMOWSKI WŁOCHY Pracujemy uczciwie. Płacimy podatki. Tak się nie traktuje ludzi. Nazywanie kogoś „mętem” to jest obraza – mówią kupcy z bazaru przy ulicy Bakalarskiej. Grożą pozwami do sądu za pomówienia i zniesławienia.
O
burzenie kupców wywołała nasza publikacja, a w zasadzie relacja z majowej debaty na temat stanu bezpieczeństwa w dzielnicy Włochy. W Okęckiej Sali Widowiskowej, gdzie mieszkańcy spotkali się z wojewodą mazowieckim Jackiem Kozłowskim, prezydent Warszawy Hanną Gronkiewicz-Waltz i najwyższymi rangą przedstawicielami policji i straży miejskiej sporo REKLAMA
czasu poświęcono temu, co się dzieje przy ul. Bakalarskiej. Poruszono temat bazaru, jak również terenów go okalających. Mieszkańcy dali upust swoim żalom, pretensjom, zastrzeżeniom. Padło kilka ostrych słów. I chociaż na naszych łamach zacytowaliśmy ich „minimum”, to cały zapis filmowy przebiegu debaty dostępny jest w internecie. Widać tam i słychać, jak jedna z mieszkanek dzielnicy nazywa handlujących „najgorszym elementem”, posuwając się do określenia „męty”. Inna z kobiet z kolei skrupulatnie wylicza, jaki „asortyment” oferowany jest przy ul. Bakalarskiej: pochodzące z przemytu papierosy, alkohol, broń, narkotyki czy nagabywanie młodych włochowian do nierządu. To zupełnie zaszokowało kupców. – Miarka się przebrała – twierdzą zgodnie. WiĘceJ 2
Marcin praZMowski
Zamieszania wokół targowiska przy ulicy Bakalarskiej ciąg dalszy
BEMOWO
Nie planuję żadnych rewolucji – Skupię się na kontynuacji rozpoczętych zadań. Żadnych rewolucji nie planuję – mówi Albert Stoma, nowy burmistrz Bemowa. Zastąpił na tym stanowisku Jarosława Dąbrowskiego, który objął posadę wiceprezydenta Warszawy. – Na pewno jednak będziemy dbali w urzędzie o to, aby o Bemowie cicho nie było – zapowiada Stoma. 3 REKLAMA
2
GŁOS STOLICY
Środa, 19 Czerwca 2013
Wiadomości
URSUS
Gddkia.gov.pl
Koncepcje rozwoju terenów bo byłych ZPC
W holu głównym magistratu można oglądać wystawę prac dotyczącą koncepcji rozwoju terenu po byłych zakładach Ursus. Prace przygotowali studenci architektury z Plymouth University oraz Gospodarki Przestrzennej Uniwersytetu Warszawskiego.
GLOSSTOLICY.pl
studenci zaproponowali szereg oryginalnych pomysłów, aby wykorzystać potencjał obszaru, uwzględniając jednocześnie jego harmonijne funkcjonowanie w powiązaniu z resztą dzielnicy. Wystawę można oglądać w godzinach pracy urzędu. (GKS)
Na przykładzie terenów byłej fabryki, przedstawiają najnowsze tendencje w światowej urbanistyce. Podkreślić należy, że pomysły nie wzięły się znikąd, a poprzedziło je szereg spotkań z urzędnikami, właścicielami gruntów i lokalnymi przedsiębiorcami. W pracach
Kupcy grożą pozwami
REGION
Kierowcy mogą już korzystać z nowego dojazdu do lotniska Chopina. 14 czerwca do użytku został oddany fragment trasy S79. Budowa południowej obwodnicy Warszawy wraz z odcinkiem trasy N-S to jedna z najbardziej wyczekiwanych inwestycji drogowych w naszym regionie. Trwa budowa dwóch odcinków tej trasy: Konotopa – Lotnisko oraz Lotnisko – Puławska wraz z fragmentem trasy S79 do węzła Marynarska. Problem w tym, że obie te inwestycje mają roczne opóźnienie. Te odcinki mają być gotowe w trzecim kwartale bieżącego roku. Niedawno (14 czerwca) do użytku oddany został dwukilometrowy fragment trasy N-S pomiędzy węzłami Marynarska i Lotnisko. Kierowcy obecnie mają do swojej dyspozycji po jednym pasie ruchu w każdym kierunku, Docelowo ruchu będzie się tu odbywał po trzech pasach w każdą stronę. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wyjaśnia, że taka organizacja umożliwi szybki i wygodny dojazd do lotniska. Prace na pozostałej części trasy są już na ukończeniu. Wykonawca musi tam jeszcze ułożyć ostatnią warstwę nawierzchni, wykonać oznakowanie pionowe i poziome, zakończyć roboty mostowe na węzłach Marynarska, Lotnisko i Puławska oraz przeprowadzić prace wykończeniowe polegające m.in. na uporządkowaniu zieleni. Droga ekspresowa S79 jest fragmentem trasy N-S, która docelowo ma połączyć POW z trasą Armii Krajowej. (AS)
Dokończenie ze str. 1
T
ak się nie traktuje ludzi. To jest jawne obrażanie nas – mówi Marek Kurkus, jeden z kupców. I chociaż handlem zajmuje się już od 20 lat z czymś podobnym się jeszcze nie spotkał. – Na bazarze przy ul. Bakalarskiej jestem od trzech lat. Pracuję uczciwie. Płacę tu podatki i nie życzę sobie, aby ktoś nazywał mnie mętem. Na miłość Boską nie róbmy sobie żartów z ludzi – apeluje kupiec. Nie wyklucza skierowania sprawy do sądu. Ale nie tylko on. Część z kupców pracuje i mieszka we Włochach. Są oburzeni.
Trzy panie...
Oburzenia nie kryje też zarządca bazaru, spółka Nasz Rynek. – Od dobrego roku czasu grupa osób, a w zasadzie trzy panie, starają się nam uprzykrzać życie – mówi Bożenna Kolba, prokurent spółki. Przyznaje, że od kilku miesięcy Zarząd odpiera zarzuty mieszkańców dotyczące domniemanego łamania
Zgadza się natomiast z tym, że przy ul. Bakalarskiej handluje się nielegalnymi papierosami. Ale ten problem nie dotyczy samego targowiska, ale terenów wokół niego. – Chodnik należy do dzielnicy, a naszym obowiązkiem jest tylko jego sprzątanie. Mimo to również staraliśmy się stawić
Obrywamy „odłamkowym”
– Prawda jest taka, że kupcy, jak i spółka obrywamy „odłamkowym”. Komuś zależy na tym, aby targowisko zniknęło z mapy i wiele decyzji zapada bez naszej wiedzy, bądź informowania nas o tym – mówi Bożenna Kolba. Dodaje, że o posiedzeniach
komisji czy sesjach na których poruszane są losy targowiska kupcy dowiadują się pocztą pantoflową. – Nic natomiast nie robi się z handlującymi wzdłuż ul. Bakalarskiej. Szczególnie w weekendy. Dlaczego? Bo aby „zwinąć” nielegalnie handlującego firankami trzeba to zrobić w obecności stosownego pracownika urzędu. A w tych dniach urzędy przecież nie pracują. A kiedy na targowisku ktoś nie mając jeszcze żadnego utargu prosi, aby po opłatę przyjść później, to wzywa się straż miejską czy policję. Dla sześciu złotych – twierdzi Marek Kurkus.
Nie odpuszczą
Kupcy zapowiadają, że dobrowolnie terenu przy ulicy Bakalarskiej nie opuszczą. Tematem targowiska na nowo mieli się zająć na sesji 18 czerwca radni dzielnicowi. Obrady wraz z „Projektem stanowiska w sprawie likwidacji targowiska przy ulicy Bakalarskiej” zakończyły się już po zamknięciu numeru „Głosu”. Do sprawy więc wrócimy.
14-latka została potrącona przez radiowóz WŁOCHY
O mały włos, a doszłoby do tragedii. Rozpędzony radiowóz potrącił przy ulicy Chrobrego przechodzącą na pasach 14-latkę. Dziewczynka nie odniosła poważniejszych obrażeń. Do wypadku doszło w piątek 7 czerwca tuż po godzinie 16.00. Dziewczynka przechodziła właśnie na drugą stronę ul. Chrobrego (u zbiegu z ul. Łamaną), kiedy najechał na nią radiowóz. Siła uderzenia była tak duża, że 14-latkę odrzuciło aż na siatkę odgradzającą chod-
Głos Stolicy
ISSN 2084-4247, PR: 17749
prawa, czy nieprawidłowości w funkcjonowaniu targowiska. – Chcę się dowiedzieć, kto handluje bronią czy narkotykami. Skoro mieszkańcy wiedzą, to powinni o tym niezwłocznie powiadomić policję. Jeśli tego nie robią, sami przyczyniają się do łamania prawa – uważa Kolba.
czoła problemowi. Mimo, że handlujący tam, to nie nasi kupcy – podkreśla prokurent. Jako dowód podaje zatrudnienie dwóch dodatkowych ochroniarzy, którzy po cywilnemu patrolują teren. Swego czasu spółka wystąpiła również o pojawienie się przy ul. Bakalarskiej mobilnego patrolu policji – bez rezultatu. Drugi raz mobilny posterunek był na wniosek dzielnicy. Eksperyment zakończył się kompromitacją, bowiem jak pokazał reportaż TVN papierosami handlowano niemalże „pod nosem” funkcjonariuszy. – To skoro policja i straż miejska nie mogą sobie poradzić z problemem, to mamy zrobić to my? Przecież to jest absurd – irytuje się Bożenna Kolba.
Zespół redakcyjny: Bogdan Skoczylas, Maciej Skoczylas, Milena Skoczylas, Karolina Gontarczyk, Anna Sołtysiak, Dominik Pietraszek, Anna Juszczak-Borysiuk, Andrzej Golec, Adam Fabisiewicz, Marcin Prażmowski Redakcja: Pruszków, ul. Niecała 10/2 tel/fax. 22 758 77 88 e-mail: redakcja@glosstolicy.pl
nik od pobliskiej posesji. – Coś okropnego. Tego nie da się opisać – mówi mieszkanka budynku przy ul. Chrobrego 8, która jak tylko usłyszała „przeraźliwy huk” wybiegła na chodnik. – Dziewczynka leżała zakrwawiona. Była przytomna. Chciała zadzwonić do rodziców – relacjonuje kobieta, która zanim doszło do potrącenia słyszała jadący na sygnale radiowóz. Część świadków opowiada z kolei, iż policjanci nie używali
Wypadek miał miejsce 7 czerwca przy ulicy Chrobrego
Zasięg: Ursus (Czechowice, Gołąbki, Niedźwiadek, Skorosze, Szamoty) Włochy (Okęcie, Opacz Wielka, Nowe Włochy, Stare Włochy, Paluch, Raków, Załuski) Drukarnia: Polskapresse Sp. z o.o. ul. Matuszewska 14, 03-876 Warszawa Wydawca: Grupa Wpr Media Sp. z o.o. Redaktor naczelny: Maciej Skoczylas Z-ca red. naczelnego: Andrzej Golec
Marcin Prażmowski
Fragment POW już gotowy
Marcin Prażmowski
Zamieszania wokół targowiska przy ulicy Bakalarskiej ciąg dalszy
żadnych sygnałów. „Koguty” zawyły dopiero po zderzeniu z pieszą. I tą sporną kwestię stara się wyjaśnić Prokuratura Rejonowa na Ochocie, która w tej sprawie wszczęła postę-
powanie. – Może i są uprzywilejowani, ale w niczym nie zmienia to faktu, że powinni zachować ostrożność. Szczególnie przed przejściem dla pieszych należałoby zwolnić.
Reklama: tel./fax 22 758 77 88 biuro@wprmedia.pl
Studio graficzne: Marcin Ziółkowski Graphics & Design Studio, www.gdstudio.pl
Ogłoszenia: tel./fax 22 758 77 88; Pruszków, ul. Niecała 10/2 Nr konta bankowego – BNP PARIBAS 92 1600 1286 1847 8862 8000 0001 Partnerskie biura ogłoszeń: Linea, ul. Ciernicka 2, Warszawa Fotografia: Marcin Zawadzki
Redakcja zastrzega sobie prawo do skracania i adiustacji tekstów oraz nadawania tytułów listom. Tekstów i materiałów niezamówionych nie zwracamy. Anonimów nie drukujemy. Redakcja nie odpowiada za treść reklam i ogłoszeń. E-wydanie dostępne na www.wprmedia.pl
W chwili wypadku ulica była zakorkowana. Dziewczynka wyszła zza aut wprost na radiowóz, który omijał stojące w korku samochody – opowiada nasza rozmówczyni. I jak przyznaje, ten fragment ul. Chrobrego jest szczególnie niebezpieczny dla pieszych. – Widać, że są pasy. Jak byk stoją znaki. Myśli pan, że kierowcy się zatrzymują? – pyta wymownie mieszkanka „ósemki”. Zaraz po zdarzeniu kierujący radiowozem funkcjonariusz został przebadany alkotestem. Był trzeźwy. Wezwana do poszkodowanej nastolatki karetka pogotowia przyjechała na miejsce po blisko dwudziestu minutach. 14-latkę zabrano do szpitala na obserwację. (MAP)
Środa, 19 Czerwca 2013
WŁOCHY
System rowerowy Veturilo wreszcie wystartował
„Pamiętajmy o Osieckiej” BEMOWO
„Pamiętajmy o Osieckiej” – to cykl koncertów, które odbędą się w bemowskim Amfiteatrze przy ul. Raginisa. Doświadczenia lat ubiegłych pokazują, iż impreza cieszy się dużym zainteresowaniem mieszkańców dzielnicy. Na czas koncertów do Parku Górczewska chętnie i licznie przybywają również inni mieszkańcy Warszawy. Pierwszy z koncertów odbędzie się 4 lipca, a na scenie Amfiteatru wystąpi Stanisław Soyka. 11 lipca publiczności zaprezentuje się Marcin Januszkiewicz, natomiast cykl zakończy występ Moniki Dryl (18 lipca). Wstęp na wszystkie koncerty jest bezpłatny, jednak należy wziąć pod uwagę ograniczoną liczbę miejsc. Szczegóły imprezy na stronie: www.bemowo.waw.pl. www.bemowo.waw.pl. (GKS)
Wiadomości – Aż chciałoby się rzec: wreszcie – tak Mikołaj Foks, rzecznik prasowy urzędu dzielnicy, komentuje uruchomienie we Włochach systemu rowerów Veturilo. Pierwsi mieszkańcy mogli wypożyczyć już rowery 11 czerwca, chociaż nie obyło się bez kłopotów.
Wskutek ulewnych deszczów, jakie przeszły nad dzielnicą pojawiły się problemy z serwerem. Mimo to zainteresowanie Veturilo wśród włochowian było spore. Szczególnie w wypożyczalniach przy stacji PKP Włochy oraz przy rondzie Dudajewa.
3
Chcą zapewnić miejsca wszystkim Dzielnica rusza z pilotażowym programem „Przedszkola na 100%” MARCIN PRAŻMOWSKI BEMOWO
Dzielnica rozpoczęła realizacje programu „Przedszkola na 100%”. Ma on na celu zapewnienie miejsc w przedszkolach wszystkim bemowskim maluchom.
N
ie może być sytuacji, że rodzic który nie chce posyłać dziecka do prywatnej placówki, nie znajduje miejsca w publicznym przedszkolu – mówi Albert Stoma, burmistrz dzielnicy. A problem zapewnienia wystarczającej liczby miejsc w publicznych przedszkolach to zmora całej stolicy. Bemowo nie jest wyjątkiem, gdyż w tym roku ponad trzystu rodziców 3-latków zostało
odprawionych z kwitkiem. – To faktycznie sporo. Mimo, że w ciągu ostatnich lat stworzyliśmy tysiąc nowych miejsc, ciągle ich brakuje. Dla budżetu dzielnicy budowa nowego przedszkola to kosztowna inwestycja, dlatego wykorzystujemy wszystkie możliwości lokalowe, aby jeszcze bardziej zaspokoić potrzeby rodziców – przyznaje burmistrz. Pomysłem, który ma rozwiązać problem braku miejsc w placówkach publicznych jest program „Przedszkola na 100%”. Zakłada on, że w perspektywie najbliższego roku miejsca w przedszkolach publicznych znajdą wszystkie 3, 4 i 5-latki. – Dzięki niemu przybędzie 600 miejsc i jak pokazały nam analizy demograficzne, dzięki takim działaniom już pod koniec przyszłego roku problem z miejscami w przedszkolach na Bemowie zostanie rozwiązany
Nie planuję żadnych rewolucji Marcin prażMowski
BEMOWO
Albert Stoma został nowym burmistrzem Bemowa. Zastąpił na tym stanowisku Jarosława Dąbrowskiego, który objął posadę wiceprezydenta Warszawy. – Skupię się na kontynuacji rozpoczętych zadań. Żadnych rewolucji nie planuję – przyznaje nowy burmistrz dzielnicy. Zmiany we władzach Bemowa to rezultat ostatnich przetasowań, jakie miały miejsce w miejskim ratuszu. Hanna Gronkiewicz-Walz podziękowała bowiem za współpracę jednemu ze swoich zastępców Jarosławowi Kochaniakowi, powołując na jego miejsce Jarosława Dąbrowskiego. Przeprowadzka burmistrza na Pl. Bankowy sprawiła, że radni dzielnicy musieli wybrać następcę, który urzędem pokieruje przynajmniej do przyszłorocznych wyborów. Wybór więc padł na Alberta Stomę, dotychczasowego zastępcę burmistrza Bemowa, który z samorządem lokalnym związany jest od ponad 20 lat i – jak czytamy w notce biograficznej – zasłynął z tego, że jako pierwszy w kraju wprowadził program Matury Międzynarodowej w kierowanej przez siebie placówce. Czy w takim razie po nowym burmistrzu można spodziewać się kolejnych innowacyjnych działał, z których Bemowo słynie w stolicy? – Nie da się z dnia na dzień czegoś poprawić – zauważa
GŁOS STOLICY
Przypomnijmy, że w dzielnicy Włochy uruchomionych zostało pięć stacji. Oprócz miejsc wymienionych wyżej, rowery miejskie można wypożyczyć przy ul. Gładkiej (OSiR), al. Krakowskiej (Urząd Dzielnicy) oraz ul. 1 Sierpnia (Dom Kultury). (MAP)
Burmistrz Albert Stoma Albert Stoma. Uważa, iż tylko długofalowe działania są w stanie przynieść oczekiwane rezultaty. – Dlatego skupię się na kontynuowaniu rozpoczętych zadań. Żadnych rewolucji nie planuję. Tym bardziej w urzędzie, gdzie organizacja pracy się nie zmieni – podkreśla burmistrz. Albert Stoma nie ukrywa, że największym wyzwaniem jakie stoi zarówno przed nim, jak i dzielnicą to poradzenie sobie z wyżem demograficznym. Burmistrz nie zamierza ponadto odpuszczać w temacie jak najszybszego rozpoczęcia prac przy budowie II linii metra na Bemowie. Poza tym, że będzie sprawował nadzór nad działalnością
wszystkich komórek organizacyjnych urzędu, to szczególniejszą uwagę poświęci edukacji i inwestycjom. W przeciwieństwie do swojego poprzednika, Stoma nie ma „parcia” na łamy gazet. – To nie w mojej naturze. Mam zupełnie inną osobowość. Z racji wieku i doświadczenia będę kierował urzędem bardziej zza biurka. Na pewno jednak będziemy dbali w urzędzie o to, aby o Bemowie cicho nie było – zapowiada nowy burmistrz. Wraz z wyborem Alberta Stomy na burmistrza, radni powołali nowy zarząd dzielnicy. W jego skład weszli: Bohdan Szułczyński, Krzysztof Zygrzak, Paweł Bujski oraz Marek Karpowicz. (MAP)
Marcin prażMowski
GLOSSTOLICY.pl
Przy ul. Zachodzącego Słońca budowana jest szkoła, w której znajdzie się też miejsce dla oddziałów przedszkolnych – cieszy się burmistrz. I dodaje. – Bo nie może być sytuacji, że rodzic który nie chce posyłać dziecka do prywatnej placówki, nie znajduje miejsca w publicznym przedszkolu.
REKLAMA
Na program „Przedszkola na 100%” składają się cztery punkty. Jednym z nich jest utworzenie oddziałów Przedszkola nr 319 w budynku liceum przy ul. Anieli Krzywoń. Inny, to
budowa przedszkola mogącego pomieścić 200 dzieci w parterze nowego budynku komunalnego przy ul. Pełczyńskiego. Kolejnym punktem jest utworzenie trzech oddziałów przedszkolnych w budowanej właśnie szkole przy ul. Zachodzącego Słońca. Innowacyjnym pomysłem jest natomiast zaangażowanie podmiotu prywatnego. Tak jak w przypadku placówki znajdującej się przy ul. Kaliskiego. Od września rozpocznie się tam etapowe uruchamianie przedszkola publicznego, gdzie warunki pobytu dzieci będą identyczne jak w przedszkolach miejskich. – Z opłatami włącznie – podkreśla burmistrz Stoma, który takie rozwiązanie uważa za… – Rozsądne, tym bardziej, że dzielnica nie ponosi żadnych kosztów inwestycyjnych. Podmiot prywatny dostaje pełną dotację z budżetu – dodaje burmistrz.
4
GŁOS STOLICY
Środa, 19 Czerwca 2013
Wiadomości
URSUS
Ursus z Pucharem! Teraz czekają na Jarotę…
Miłym akcentem kończą rozgrywki sezonu 2012/13 piłkarze Ursusa. I chociaż podopiecznym trenera Tomasza Matuszewskiego nie udało się skutecznie włączyć w walkę o awans do II ligi, to jednak „Traktorki” zapisały na koncie triumf w rozgrywkach okręgowego Pucharu Polski.
W meczu finałowym, który odbył się w Grodzisku Mazowieckim, Ursus pokonał miejscową Pogoń 3:0 (2:0). W rezultacie ekipa z ulicy Sosnkowskiego uzyskała prawo startu w PP szczebla centralnego. W rundzie przedwstępnej rywalem Ursusa będzie Jarota Jarocin. Spotkanie
GLOSSTOLICY.pl
rozegrane zostanie 13 lipca w Ursusie. A już w najbliższy weekend podopieczni trenera Matuszewskiego wyjazdową potyczką z Bronią Radom zakończą ligowe zmagania. Niezależnie od wyniku tego meczu, Ursus rozgrywki ukończy na trzecim miejscu. (MAP)
Wąsowicz: Jestem po stronie prawa
Parafrazując znane powiedzenie można by rzec: gdzie dwóch się zastanawia, tam trzeci korzysta. Mowa o projekcie uchwały dotyczącej nadania nazwy ul. płk. Ryszarda Kuklińskiego dla ul. Nowolazurowej, którym na sesji 19 czerwca zajmą się radni Bemowa. Pomysł forsuje grupa radnych Prawa i Sprawiedliwości i zakłada on, że arteria imieniem pułkownika miałaby rozpoczynać się od zbiegu z ul. Szeligowską. Chodzi o to, aby na mapie pozostała nadal ul. Lazurowa, gdyż zmiana jej nazwy niesie za sobą szereg postępowań administracyjnych, na które narażeni byliby mieszkańcy. Chodzi m.in. o zmianę adresu korespondencji czy meldunku w dowodach osobistych. Co ciekawe, do tej pory żadnego oficjalnego stanowiska w sprawie nazwy dla ul. Nowolazurowej nie zajęli radni z Włoch i Ursusa, gdzie fragment ulicy jest już oddany do użytku. Jak zareagowali na wieść, że sprawę w swoje ręce biorą jednak w Bemowie? Głównie… uśmiechem. (GKS)
MARCIN PRAŻMOWSKI WŁOCHY
Grupa właścicieli posesji przy ul. Naukowej i Czereśniowej twierdzi, że burmistrz zamiast być po stronie mieszkańców, stoi po stronie developera. – Jestem po stronie prawa – odpowiada Michał Wąsowicz, na którego spadła fala krytyki po tym, jak zaangażował się w plan zagospodarowania przestrzennego „Mikołajska II”.
S
prawa dotyczy jednej z działek przy ul. Naukowej. Działki na której stoi „szkielet” budowanego w 1999 r. biurowca. Inwestycja była wielokrotnie na wokandzie sądu administracyjnego. – Ta gehenna trwa już od 13 lat. Tyle czasu walczymy z budową biurowca tuż obok naszych domów – mówi Jolanta Piecuch, mieszkanka ul. Naukowej. I jeszcze niespełna rok temu wydawało się, że sprawa definitywnie zostanie rozstrzygnięta. Powtórnie wyłożony projekt planu zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu przewidywał zabudowę jedno do sześciorodzinnej o wysokości do 12 metrów, w tym wysokość ściany frontowej budynku 8 m. Plan wymagał też utrzymywania dachów spadzistych, jak
na obszarach sąsiadujących o tej samej funkcji przeznaczenia. Analogicznie dopuszczono wskaźnik powierzchni zabudowy – 35 proc, a minimalny wskaźnik powierzchni biologicznie czynnej – 60 proc. – Mieszkańcy zaakceptowali te parametry i wskaźniki jako maksymalne dla całego obszaru, licząc że wreszcie zostanie rozebrany szkielet biurowca, który powstał w oparciu o nielegalne decyzje urzędnicze, a plan zapewni im bezpieczeństwo ładu przestrzennego – twierdzi Piecuch. Jakież było zdziwienie mieszkańców, kiedy okazało się, że ich oczekiwań nie podziela burmistrz. Michał Wąsowicz wnioskował o usankcjonowanie w planie niedokończonych robót budowlanych biurowca, a wcześniej Zarząd Dzielnicy Włochy dwukrotnie wydał korzystne dla dewelopera decyzje o warunkach zabudowy, które jednak dwukrotnie zostały uchylone przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze. Burmistrzowi udało się jednak złożyć do planu uwagi, które były analogiczne do uwag złożonych przez właściciela działki. – I te właśnie usilne interwencje
Sprawa dotyczy jednej z działek przy ul. Naukowej
burmistrza sprawiły, że w powtórnie wyłożonym w maju planie zmieniono warunki zabudowy dla tej działki. Ustalono dla niej wskaźnik zabudowy do 60 proc., natomiast minimalny wskaźnik powierzchni biologicznie czynnej określono na 35 proc. Zmieniono również wysokość elewacji frontowej (12 m) i spadek dachu (0 do 10 stopni). Te zmiany stoją w rażącej sprzeczności z sąsiadującymi bezpośrednio domami jednorodzinnymi i interesami ich właścicieli – twierdzi Jolanta Piecuch. Pyta otwarcie: – W jakim charakterze występuje burmistrz? Czy podjęte przez niego działania są
Praca poprzez zabawę
BEMOWO
URSUS
W grze można będzie wziąć udział indywidualnie lub drużynowo. Każdy z uczestników otrzyma zadanie odnalezienia specjalnych postaci lub miejsc, w który zlokalizowane będą zagadki dotyczące życia i twórczości Fredry. Dzięki grze zawodnicy poszerzą swoją wiedzę na temat pisarza, zapoznają się z fragmentami jego dzieł oraz faktami i anegdotami z jego życia. Bemowska gra miejska będzie też okazją do zaprezentowania umiejętności aktorskich i „rozruszania szarych komórek”. Organizatorzy zapewniają, że podczas zabawy nie zabraknie emocji i atrakcji. Gra miejska wystartuje o godz. 13.30 sprzed ratusza na Bemowie. (AF)
To właśnie z myślą o nich, w urzędzie dzielnicy odbyło się spotkanie na którym przedstawiciele Stowarzyszenia Promocji Wolontariatu przybliżyli ideę workcampu. – Jest to nic innego, jak praca poprzez zabawę – mówiła Małgorzata, wolontariuszka, która w ramach programu ostatnie dziewięć miesięcy spędziła w Grecji. – Nic nie zastąpi wiedzy przez zdobywanie doświadczenia. Workcamp to wymiana poglądów i kultur. Po jakimś czasie stwierdzamy faktycznie, że Europa stoi dla nas otworem – dodaje. Co jest w takim razie najważniejsze? Przede wszystkim chęci.
W sobotę 23 czerwca na Bemowie odbędzie się gra miejska inspirowana postacią Aleksandra Fredry.
Marcin prażMowski
Fredro bohaterem gry miejskiej
Wakacje za pasem, pora więc pomyśleć o zagospodarowaniu wolnego czasu. Część uczniów ursuskich szkół poważnie myśli o wzięciu udziału w międzynarodowym wolontariacie.
Młodzi mieszkańcy dzielnicy poważnie myślą o udziale w międzynarodowym wolonatriacie Ci, którzy nastawiają się na zysk finansowy z góry są przegrani. W międzynarodowym wolontariacie nie zarabia się finansowo. Mało tego. Należy kilkaset złotych zainwestować, bowiem uczestnicy projektu muszą pokryć koszty przejazdu czy ubezpieczenia. – Na miejscu
jednak objęci są opieką mentora. Otrzymują kieszonkowe, które w zupełności wystarcza na utrzymanie. W każdej chwili mogą również zrezygnować i wrócić do Polski. A to, do którego z krajów trafią zależy wyłącznie od nich samych – podkreślali członkowie stowarzyszenia. Jak się okazało, niektórzy młodzi mieszkańcy Ursusa są zainteresowani workcampem. Część z nich posiada już doświadczenie w wolontariacie, niektórzy dopiero chcą swoją pracą pomagać innym. – Przyszłyśmy z ciekawości. Zastanawiamy się nad takim wyjazdem. Wrażenia po spotkaniu? Bardzo pozytywne. Wygląda to ciekawie i warte jest przemyślenia – stwierdziły Dorota i Monika, mieszkanki Ursusa. – Faktycznie może to być alternatywa na wakacje. Tym bardziej, że forma workcampu jest atrakcyjna – dodała Beata Derewońko z Zespołu Fundusz Europejskich Urzędu Dzielnicy, który był organizatorem spotkania. (MAP)
w interesie publicznym? Dlaczego chce wyłączyć tę działkę z planu? Czy po to, żeby po raz kolejny wydać pozytywną dla dewelopera decyzje o warunkach zabudowy poza planem? Jakie w końcu przesłanki zdecydowały teraz o tak intensywnej aktywności burmistrza w tej sprawie, skoro jeszcze w 2007 roku nie deklarował poparcia dla złożonych przez dewelopera uwag? Burmistrz Wąsowicz przyznaje, że sprawa jest trudna i należy ją jak najszybciej wyjaśnić. Tym samym stoi na stanowisku, aby kontrowersyjną działkę najlepiej wyłączyć z planu zagospodarowania. – Bo
tylko w ten sposób uda nam się w szybkim tempie doprowadzić do uchwalenia planu. W przeciwnym razie miną lata, a my będziemy stali w miejscu. Trzeba w końcu zadecydować, czy budynek ma być przeznaczony do rozbiórki, czy budowany dalej – podkreśla Wąsowicz. Burmistrz absolutnie nie podziela poglądu, że budynek stoi nielegalnie. – Bezspornym jest, że realizacja inwestycji nastąpiła w oparciu o prawomocne decyzje, które zostały uchylone ze względów proceduralnych, a nie merytorycznych. Tym samym decyzje te wywołały nieodwracalne skutki faktyczne i prawne. Zatem temat należy traktować jako ewentualną kontynuację rozpoczętej przed laty inwestycji. O tym, że jest to samowola budowlana nie może być mowy – wyjaśnia Wąsowicz. A co z rzekomym faworyzowaniem developera, kosztem mieszkańców? – W tej sprawie nie jestem po stronie ani mieszkańców, ani inwestora. Muszę też mieć na względzie skutki finansowe dla m.st. Warszawy związane z forsowanym przez grupę mieszkańców nierealizowaniem planu. Skutki te mogą iść w dziesiątki milionów, dlatego jestem wyłącznie po stronie prawa – deklaruje Michał Wąsowicz. O tym, jaka faktycznie przyszłość czeka kontrowersyjną działkę i „osierocony” budynek zadecydują już radni miejscy.
FOTOMIGAWKA Marcin prażMowski
BEMOWO
Marcin prażMowski
Forsują nazwę płk. Kuklińskiego Zamieszanie wokół planu zagospodarowania przestrzennego „Mikołajska II”
Informowaliśmy już czytelników o zmianie nazwy przystanku „Zagłoby” na „Ursus - Sanktuarium”. Podkreślaliśmy również, że nie do końca był zadowolony z tego faktu ks. Roch Walczak, proboszcz pobliskiej parafii, który nomen omen osobiście zabiegał o uruchomienie przez ZTM przystanku z sanktuarium w nazwie. Sęk jednak w tym, że proboszczowi zależało na nazwie „Sanktuarium M.B. Fatimskiej”. Patrząc jednak na powyższe ujęcie na pierwszy rzut oka nasuwa się pytanie: o które „sanktuarium” chodzi? (MAP)
Środa, 19 Czerwca 2013
WŁOCHY
Setki mieszkańców dzielnicy przybyły na „Piknik z książką”
Wiadomości Na brak atrakcji nie mogli narzekać uczestnicy kolejnego dzielnicowego „Pikniku z książką”. Impreza odbyła się w Parku Kombatantów, a przybyły na nią setki włochowian. Były występy rodzimych artystów, sportowe niespodzianki dla najmłodszych, była też możliwość wykazania się
talentem manualnym. Wszędzie jednak „roiło się” od książek. Wystawcy po atrakcyjnych cenach oferowali nie mniej atrakcyjne tytuły. – Dobra klasyka. Ona ma wzięcie. Klienci pytają też o publikacje związane z historią. Również Włoch – mówił jeden z antykwariuszy. – Kupiłam pięć książek.
Publika nie mogła narzekać XIX Dni Ursusa w Parku Czechowickim okazały się sukcesem Marcin prażMowski
MARCIN PRAŻMOWSKI URSUS
Dopisała zarówno pogoda, jak i publiczność. Na scenie poziom również był utrzymany, więc zakończone w sobotę 15 czerwca Dni Ursusa pozostawiły pozytywne wrażenia.
I
mpreza zorganizowana została już po raz dziewiętnasty. I trzeba przyznać, że tradycja kultywowania dni dzielnicy jest jak najbardziej słuszna. Mimo, że oponentów nie brakuje a prawione morały dotyczą w głównej mierze kwot pieniędzy wydawanych na tego typu przedsięwzięcia. W tym roku organizatorzy praktycznie do minimum „ścięli” koszty, ale jednak publiczność na brak wrażeń nie mogła narzekać. W myśl powiedzenia było „skromnie, ale godnie” i niekoniecznie tylko ogródki z „małą” gastronomią były najbardziej oblegane. Bo tętnił życiem cały Park Czechowicki. Oczywiście najwięcej działo się na scenie amfiteatru. Dni Ursusa rozpoczęły się od mocnego uderzenia. Jako pierwsi zaprezentowali się członkowie pruszkowskiej formacji Thekilla, którzy może publiczności to tańca REKLAMA
nie porwali – bo i ciężko o niego, kiedy na scenie rozbrzmiewa połączenie nu-metalu z rapcorem – ale na pewno publiczność mogła czuć się rozgrzana. Tym bardziej, że po nich wystąpiła jedna z gwiazd imprezy – Halina Kunicka. Nie zawiodła, zaśpiewała swoje najsłynniejsze piosenki
Nie zawiodła Halina Kunicka, zaśpiewała swoje przeboje
czym w zupełności zaspokoiła gusta szczególnie starszego pokolenia mieszkańców Ursusa. W dalszej części programu swój kunszt zaprezentowała Agnessa, a po niej na scenie wystąpił zespół Klezmafour. Gwiazdą dzielnicowego świętowania był Andrzej Piaseczny. Uśmiechnięty jak zwykle wokalista stanął na wysokości zadania. Tkliwymi utworami poruszył serca głównie płci pięknej, która w sobotnie popołudnie i tak nie miała powodów do „narzekań”, bowiem co rusz na scenie pojawiał się Jarosław Jakimowicz, który wcielił się w rolę konferansjera.
GŁOS STOLICY
5
Po takiej cenie, że nie wiem czy wystarczyłoby mi na jedną w księgarni – cieszyła się pani Marzena. Piknik był również okazją do rozstrzygnięcia IX Przeglądu Twórczości Mieszkańców Włoch „Włochowska szuflada” oraz konkursu czytelniczego „W krainie książek”. (MAP)
Poznali historię dzielnicy Igrzyska WŁOCHY
Moc atrakcji, nieco pozostawionego na trasie zdrowia, ale przede wszystkim porządny łyk historii – tak w skrócie podsumować można czwartą edycję Włochowskiej Gry (Pod)Miejskiej. W tym roku impreza cieszyła się wyjątkowym zainteresowaniem mieszkańców dzielnicy, bowiem udział w niej wzięło blisko 150 osób. – Z każdym razem chcemy, aby temat gry nawiązywał do określonej epoki, bądź wydarzeń związanych z historią Włoch. W tym roku zdecydowaliśmy się niejako „wymieszać” najważniejsze wątki – mówi Magdalena Foks, prezes Stowarzyszenia „Stare Nowe Moje Włochy”, głównego organizatora gry. Nikogo więc nie dziwił widok przechadzającej się Parkiem Kombatantów panny Koelicheówny, pełniącego wartę rajtara czy kmiecia solipskiego. Jak za dawnych lat w Forcie V pojawił się carski żołdak razem z towarzyszami broni, natomiast u brzegu Stawu Koziorożca obóz rozbił „rycerz Jan Włoch”. – Panie, zmieniła się osada, zmieniła. W 1452 roku było więcej drzew, pól. Nie było tych „bestii” na czterech kołach… – przyznał założyciel Włoch,
Marcin prażMowski
GLOSSTOLICY.pl
Historię terenów, na których znajduje się obecnie dzielnica przybliżał m.in. rycerz „Jan Włoch” który mimo to podkreślał, iż tereny ciągle zachowują swój niepowtarzalny klimat. Gra (Pod)Miejska przyciągnęła na start praktycznie wszystkie pokolenia włochowian. Wiele osób zdecydowało się ruszyć na trasę pieszo, część jechała rowerem, inni posiłkowali się rolkami. – Nie chodziło o to, kto będzie na mecie pierwszy, ale czy uda mu się odwiedzić wszystkie wskazane na mapie punkty – podkreśla Magdalena Foks, która trasę gry wytyczyła z należytą starannością. – Byłem pewien, że znam Włochy doskonale. Teraz zmieniam zdanie – przyznał na mecie jeden z uczestników gry. – Zdecydowanie rozsądniejsza forma rekreacji, niż chociażby imprezy masowe organizowane w amfiteatrach czy centrach handlowych. Dzieci są zachwycone – dodał z kolei pan Andrzej, który na starcie zameldował się z dwoma córkami. (MAP)
Ognia i Stali BEMOWO
22 i 23 lipca w Fortach Bema przy ul. Powązkowskiej 59, odbędą się Igrzyska Ognia i Stali – czyli otwarte Mistrzostwa Polski w ekstremalnych walkach rycerskich. – Pełnokontaktowe walki rycerskie łączą w sobie sporty walki z historycznym uzbrojeniem i rycerskim duchem. Zawodnicy ubrani w zbroje stają do zmagań w różnych kategoriach. Tym razem Igrzyska Ognia i Stali zawitają na Bemowo. Podczas imprezy miłośnicy walk rycerskich będą mogli oglądać zmagania zawodników w czterech różnych konkurencjach. Igrzyska to jednak nie tylko zmagania wojowników, ale też moc atrakcji. Na przybyłych będą czekać m.in. średniowieczny obóz, miasteczko rzemieślnicze (będzie tam można znaleźć biżuterię, naczynia, elementy zbroi). Impreza, tak w sobotę jak i niedzielę, rozpocznie się o godz 11.30. Na finał pierwszy dnia igrzysk wystąpi zespół Łysa Góra (godz. 21.20). Natomiast drugi dzień i całe igrzyska zakończy wręczenie odznaczeń dla zwycięzców turnieju konnego. (AS)
6
GŁOS STOLICY
Środa, 19 Czerwca 2013
Wiadomości 43-letni mężczyzna został ugodzony nożem na przystanku Ciepłownia Wola. Do zdarzenia doszło 14 czerwca (piątek) ok. godz. 6.20. Poszkodowanego zaczepił nieznany mężczyzna i zażądał pieniędzy na alkohol. Gdy 43-latek odmówił, nieznajomy dźgnął go nożem. Następnie napastnik
BEMOWO
Nożownik zaatakował na przystanku Ciepłownia Wola
wsiadł do tramwaju jadącego w kierunku centrum. Poszkodowany, krwawiąc, sam zadzwonił na numer 112. Potem trafił do szpitala, gdzie przeszedł operację. W sobotę policjanci przesłuchali 43-latka, jednak jego zeznania niewiele pomogły. Po kilku dniach poszukiwań
Warto było tyle czekać, aby pobiec 15 czerwca odbył się bieg ulicami Ursusa. Wystartowało ponad 300 osób Marcin prażMowski
MARCIN PRAŻMOWSKI URSUS
Historyczny, bo pierwszy bieg po ulicach Ursusa miał głównego bohatera. Okazał się nim Sebastian Przepióra (Entre.pl Team Magdalenka), który prowadząc od startu do mety zdeklasował rywali. Wśród kobiet czołowe miejsca należały do reprezentantek Ursusa.
Na starcie ursuskiego biegu stanęło ponad trzystu zawodników W tej stawce bezkonkurencyjny okazał się Sebastian Przepióra. 40-letni zawodnik reprezentujący barwy Entre.pl Team
Ursuski bieg wygrał zdecydowanie Sebastian Przepióra
BEMOWO Lotniskowy Osuszacz Powietrza pomógł w osuszaniu zalanych pomieszczeń w Przedszkolu nr 214. Okazuje się, że urządzenie sprawdza się również w warunkach cywilnych. Ostatnie ulewy, które przeszły nad Warszawą i jej okolicami mocno dały się we znaki nie tylko kierowcom, ale także mieszkańcom. Wiele posesji zostało podtopionych, a niektóre budynki zalane. Woda dostała się również do budynku przy ulicy Czumy 6, gdzie mieści się Gimnazjum nr 82 oraz Przedszkole nr 214. Swoją pomoc w osuszaniu zalanych pomieszczeń zaoferowało Wojskowe Centralne Biuro Konstrukcyjno-Technologiczne, które do placówki dostarczyło Lotniskowy Osuszacz Powietrza. To specjalistyczne urządzenie stworzone przez WCBKT jest przeznaczone do osuszania sprzętu lotniczego i wojskowego.
waw.pl
LOP przyszedł na ratunek
Głównie LOP ma pomagać w osuszaniu pomieszczeń, w których znajdują się wrażliwe na wilgoć elementy. Wojskowe Centralne Biuro Konstrukcyjno-Technologiczne zdecydowało się również przetestować LOP-a w warunkach cywilnych. W tym celu urządzenie zostało wysłane w ramach badań do bemowskiego przedszkola. Sprzęt sprawdził się w 100 procentach, w ciągu zaledwie kilku godzin udało się osuszyć najbardziej zalane pomieszczenie. (AS)
Magdalenka zdeklasował wręcz rywali mając na mecie blisko… 6 minut przewagi nad drugim Bartoszem Mielczarskim (Warszawa-Bemowo). – To był przyjemny bieg. Starałem się utrzymywać równe tempo. Sprzyjała temu fajnie przygotowana trasa – mówił triumfator. – Na niektórych fragmentach za dużo było kurzu, ale faktycznie rywalizowało się przyjemnie – dodał z kolei Bartosz Mielczarski. Na najniższym stopniu
funkcjonariuszom ze stołecznej policji udało się jednak ustalić dane prawdopodobnego napastnika. 17 czerwca mundurowi zatrzymali mężczyznę podejrzanego o napaść z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Policjanci wciąż jednak apelują do świadków zdarzenia o pomoc. (AS)
„Pomostem” Warszawa przyjęła jeszcze niższe
WŁOCHY
Miejscy radni poparli propozycje stołecznego Ratusza i podczas nadzwyczajnej sesji przyjęli nowe stawki za wywóz śmieci. Są one co prawda o połowę mniejsze niż wcześniej planowano, jednak obowiązywać będą raczej tylko do końca roku.
Z
a niespełna dwa tygodnie nastanie lipiec. To właśnie wraz z początkiem tego miesiąca miał ruszyć nowy – rewolucyjny – system gospodarowania odpadami komunalnymi. Miasto miało wziąć na siebie pełen ciężar odpowiedzialności za to, co stanie się ze śmieciami. I chociaż ani przez moment Ratusz nie uchyla się od narzuconego przez Unię Europejską nakazu, jednak robi to w tak nieporadny sposób, że nad stolicą zawisło nawet widmo… referendum w sprawie odwołania prezydent. A sama Hanna Gronkiewicz-Waltz jak tylko może stara się bronić honoru urzędu proponując warszawiakom zastępczy system pomostowy. Będzie on obowiązywał do momentu rozstrzygnięcia trwającego przetargu na odbiór i zagospodarowanie odpadów. Co w takim razie zakłada system zastępczy? Przede wszystkim
to, że odbiór odpadów po 1 lipca będzie funkcjonował na dotychczasowych zasadach. „Wszystkie obecne umowy, łącznie z wypowiedzianymi, są kontynuowane przez firmy odbierające odpady. Wypowiedzenie umowy nie spowoduje wstrzymania dalszej jej realizacji, pod warunkiem korzystania z usług obecnego wykonawcy” – czytamy ponadto w informacjach obwieszczonych w poszczególnych urzędach dzielnicy. Miasto deklaruje, że podpisze porozumienia ze wszystkimi
Izolacja akustyczna od hałasu OKĘCIE
Bolo skocZYlas
W
momencie kiedy ostatni zawodnik minął linię mety Maciej Karczewski podniósł ręce w geście triumfu. I chociaż tylko przyglądał się rywalizacji, to podjął się wyzwania o wiele trudniejszego niż pokonanie dziesięciokilometrowej trasy. Wziął na siebie ciężar organizacji imprezy, której od lat brakowało na sportowej mapie dzielnicy. – Ulga. To jedyne słowo, które przychodzi mi na myśl. No i w końcu się będę mógł się wyspać – przyznał zaraz po zakończeniu zawodów. Zawodów, które zgromadziły na starcie 320 biegaczy z terenu niemal całego województwa.
podium uplasował się Maciej Piotrowski (Warszawa-Bielany). Wśród kobiet natomiast rywalizacja toczyła się pod dyktando mieszkanek Ursusa. Wygrała Monika Strobin, która na mecie wyprzedziła Paulinę Prokopek. – Mimo, że wolę górskie bieganie to, jak się okazało, warto próbować swoich sił na płaskich terenach. Nawet w taki upał – podkreśliła wyraźnie zadowolona Strobin. Dla wielu jednak uczestników zmagania były doskonałą okazją, aby ciekawie spędzić czas. Jak chociażby dla państwa Ilony i Ireneusza Gumowskich, którzy na trasę ruszyli wraz z córkami – Zuzanną i Zosią. Dystans pokonali na rolkach i z wózkiem. – Mogłabym tak cały dzień, chociaż o mały włos, a się nie wywróciłam – przyznała ośmioletnia Zuzanna. A jednym z jej rywali na trasie był Wiesław Krzemień. Jak na burmistrza przystało ruszył z „jedynką” i… pokonał połowę dystansu. – Bo takie było założenie. Chciałem po prostu dobiec – wyznał. Zapytany jednak o to, co jest cięższe: bieganie czy obrady sesji, odparł z uśmiechem: – To była inna przyjemność. I warto było czekać tyle czasu na taką imprezę. Patronem medialnym imprezy był „Głos Stolicy”.
GLOSSTOLICY.pl
20 czerwca i 15 lipca odbędą się spotkania społeczne z ekspertami Obszaru Ograniczonego Użytkowania dotyczące składania wniosków o izolacje akustyczne. Organizatorem debat jest Lotnisko Chopina w Warszawie. Spotkania odbedą się ze względu na upływający 3 sierpnia termin składania wniosków o izolacje akustyczne w ramach funkcjonowania Obszaru Ograniczonego Użytkowania wokół lotniska. Wnioski można było składać przez dwa lata od momentu wejścia w życie uchwały Sejmiku Województwa Mazowieckiego ustanawiającej OOU. Na obu spotkaniach eksperci odpowiedzą na pytania mieszkańców dotyczące izolacji akustycznych a także pomogą w wypełnianiu formularzy. Obszar Ograniczonego Użytkowania ustanowiono 20 czerwca 2011 r. i ma na celu zrekompensowanie okolicznym mieszkańcom uciążliwości pracy portu
lotniczego. OOU powstał na podstawie projektu P.P. „Porty Lotnicze” i podzielony jest na strefy. W strefach Z1 i Z2, położonych w bezpośrednim sąsiedztwie lotniska, oddziaływanie hałasu jest
Organizatorem spotkań społecznych jest Lotnisko Chopina
największe. Na tym obszarze obowiązują więc ograniczenia dotyczące lokalizacji nowej zabudowy mieszkaniowej oraz obiektów podlegających szczególnej ochronie akustycznej (szpitale, domy opieki, szkoły, przedszkola, żłobki itp). Teren, na którym mogą występować przekroczenia norm hałasu dla zabudowy mieszkaniowej zajmuje tylko cześć Obszaru Ograniczonego Użytkowania. Na pozostałej części (ok. 2/3 powierzchni) nie występują takie przekroczenia.
G o s p o d a r st wa d o m owe znajdujace się w obszarze Obszarze Ograniczonego Użytkowania mają możliwość składania wniosków do P.P. „Porty Lotnicze” o sfinansowanie poprawy izolacji akustycznej w mieszkaniach. Po rozpatrzeniu wniosku zlecona będzie ekspertyza, która ustali jaki rodzaj izolacji jest niezbędny. Pierwsze spotkanie odbędzie się 20 czerwca o godz. 11.00 w Urzędzie Gminy Michałowice w Regułach. (Piotr Effler)
GLOSSTOLICY.pl
Środa, 19 Czerwca 2013
Wiadomości
WŁOCHY
Wsparcie dla małych i średnich przedsiębiorstw
Zainteresowaniem cieszyło się zorganizowane w urzędzie dzielnicy spotkanie na temat możliwości dofinansowania małych i średnich przedsiębiorstw. Coś dla siebie znalazły też osoby chcące założyć działalność gospodarczą. Gamę ofert zaprezentowali przedstawiciele Fundacji
Małych i Średnich Przedsiębiorstw. Nakreślili, kto i o ile środków może starać się w ramach programów oraz jakie kryteria należy spełniać. I chociaż propozycje były szerokie, to nikt z przybyłych osób nie ukrywał, iż najbardziej interesuje go „zastrzyk” gotówki. A wsparcie finansowe może
GŁOS STOLICY
7
sięgać nawet dziesiątek tysięcy złotych. – Chętni na brak ciekawych ofert pomocowych nie mogą narzekać – mówił Bartłomiej Socha, organizator spotkania. Przedstawił też lokalnym przedsiębiorcom propozycje jakie ma dla nich Urząd Pracy. (GKS)
do rewolucji Przyszłość na wyciągnięcie ręki
przedsiębiorstwami funkcjonującymi w Warszawie, odbierającymi odpady komunalne od właścicieli i zarządców nieruchomości. W ich wyniku zwróci firmom koszty odbioru odpadów komunalnych z terenu nieruchomości położonych w granicach administracyjnych m.st. Warszawy. Jednak się okazuje, to nie koniec „rewolucji w rewolucji”. Urzędnicy z Pl. Bankowego zdecydowali się zagrać va banque i zaproponowali obniżenie
stawek za wywóz śmieci. Dla warszawiaków więc „trzynasty” okazał się szczęśliwy, bowiem właśnie 13 czerwca w trakcie sesji nadzwyczajnej radni poparli propozycję Ratusza. W efekcie, od lipca kwota za wywóz śmieci dla mieszkańców budynków wielorodzinnych ma wynosić 10 złotych od osoby, 19 zł od dwóch osób, 28 zł od trzech i 37 zł od czterech bądź więcej osób. W budynkach jednorodzinnych będzie to 30 złotych od osoby, 45 od dwóch i 60 od trzech lub więcej. Stawki dotyczą odpadów segregowanych, natomiast niesegregowane będą o ok. 20 proc. droższe. Takie kwoty z pewnością poprawiły nastroje w nie jednym domu – począwszy od Targówka, na Okęciu skończywszy. Należy jednak mieć na uwadze to, że system pomostowy równa się z tymczasowym. Tak więc powyższe stawki obowiązywać będą najprawdopodobniej do 31 stycznia przyszłego roku, czyli terminu, jaki na zakończenie przetargu na wywóz śmieci wyznaczył wojewoda mazowiecki. Warto również podkreślić, że mieszkańcy stolicy będą musieli jednak ponownie złożyć tzw. deklaracje śmieciowe. Niektórzy już po raz trzeci w kilku tygodni… . (Marcin Prażmowski)
WŁOCHY
Marcin prażMowski
Marcin prażMowski
stawki opłat za wywóz śmieci Klub z ulicy Rybnickiej obchodzi w tym roku 85-lecie swojego istnienia W tym roku KS Przyszłość obchodzi 85-lecie istnienia. Jubileusz ekipa z ul. Rybnickiej ma szansę uczcić… potrójnym awansem. – Przyzwoitość nakazywałaby grać przynajmniej w IV lidze – uważa Witold Bogdański, dyrektor klubu. Założony w 1928 roku klub nie jest aż takim „staruszkiem” jak mogłoby się wydawać. Zarówno Polonia Warszawa, jak i Legia legitymują się większym stażem. Są kluby, które znikły już ze sportowej mapy stolicy, bądź istnieją „pochowane” w gąszczu warszawskich osiedli. – Sarmata, Marymont, Warszawianka, Orzeł, Skra, Farmacja… Można by długo wymieniać. Jak widać w tym towarzystwie ciężko czuć się staro. Wręcz przeciwnie – śmieje się Witold Bogdański, który we Włochach piłką nożna zajmuje się od ponad 20 lat. W tym czasie Przyszłość balansowała pomiędzy rozgrywkami A klasy i B klasy. Chociaż „zielono-białym” udało się awansować do IV ligi. Teraz marzeniem klubowych działaczy
Jest spora szansa, aby w przyszłym sezonie obiekt Przyszłości gościł czwartoligowe drużyny jest powtórzenie tego sukcesu. – Przyzwoitość nakazywałaby grać przynajmniej na tym poziomie. Tym bardziej, że warunki ku temu mamy doskonałe – podkreśla dyrektor. Przyszłość dysponuje halą sportową, siłownią ma też gabinet odnowy biologicznej. Jednak, co najważniejsze, klub przed trzema laty stał się właścicielem terenów, które przy ul. Rybnickiej zajmuje od chwili zawiązania się sekcji piłkarskiej. – To daje nam ogromny komfort psychiczny – nie ukrywa Witold
Bogdański, który do pełni szczęścia chciałby pozyskać jeszcze jednego stabilnego sponsora. Bo klub póki co wspierany jest przez lokalnego przedsiębiorcę oraz funkcjonuje dzięki dotacjom z urzędu dzielnicy. – Pięknie i różowo nie jest. Ale powodów do płaczu także nie mamy. Do końca roku nie musimy martwić się o budżet. Ciągle jednak szukamy innych źródeł finansowania. We Włochach firm jest sporo, jednak przekonanie ich do sponsoringu jest trudne. Na ogół takie rozmowy
Zamów: 22 758 77 88 reklama@wprmedia.pl Pruszków, ul. Niecała 10/2
CENY NETTO OGŁOSZEŃ ZA SŁOWO:
2 zł ....... ogłoszenie zwykłe 3 zł ....... ogłoszenie pogrubione 4 zł ....... ogłoszenie w ramce
Dam pracę ► Podnajmę kosmetyczce pomieszczenie przy salonie fryzjerskim, 502 036 239 ► Zatrudnię kierownika budowy z uprawnieniami bez ograniczeń na sieci sanitarne zewnętrzne, 601 304 833 Szukam pracy ► Pilnie poszukuję pracy! Zajmę się dzieckiem lub osobą starszą, podejmę pracę biurową lub sprzątanie, 505 421 176 ► Uczciwa emerytka zaopiekuje się dzieckiem lub osoba starszą 784 373 924 Nieruchomości – sprzedam ► Mieszkanie Pruszków Centrum 37 mkw wykończone po remoncie 229 000 PLN, tel. 733 26 26 26
► Mieszkanie Pruszków Centrum 57 mkw nowe osiedle, miejsce w garażu podziemnym, komórka lokatorska 370 000 PLN, tel. 733 26 26 26
► Każdy model, rocznik, gotówka, 518 559 544
► Pilnie sprzedam mieszkanie 57m2 po remoncie kontakt 694 127 292
► Skup aut powypadkowych i uszkodzonych 601 177 352
► Sprzedam działki budowlane, Osowiec, bezpośrednio przy lesie z mediami, Tel. 510 521 952
► Starsze japońskie, 668 171 639
Nieruchomości – do wynajęcia ► Pruszków, Kraszewskiego lokal użytkowy 50m2, I p., 1400zł + prąd 604 402 004 ► Pruszków, Kraszewskiego lokal użytkowy parter, wej. z ulicy, 604 402 004 ► Warsztat/pomieszczenie gospodarcze, 80m2, 800 zł, 506 906 002 Automoto – kupię Auto-skup samochodów od 1996 do 2012r., całe lub lekko uszkodzone, gotówka, 608 174 892
► Kupię każde auto, uczciwie zapłacę, 506 199 149
Sprzedam ► Sprzedam IVECO DAILY 35S10 V, rok produkcji 2005, przebieg 178 tys. Cena 14 000 zł netto do negocjacji, Pruszków. Tel 504 756 509 ► Sprzedam AGREGAT PRĄDOTWÓRCZY BENZYNOWY KALTMANN K-AK 10000E. Stan techniczny bardzo dobry. Używany tylko miesiąc. Kontakt: 509 443 955 ► Sprzedam kartę graficzną Zotac GTX 680. Stan idealny. Posiadam okablowanie i pudełko. Możliwość obejrzenia i sprawdzenia karty na miejscu. Cena 1500 zł. Tel.: 509 443 977
Kupię ► Zakupię złom wszelkiego rodzaju: piece, kaloryfery, rury, wanny, wraki samochodowe i inne. Dojadę, 503 711 500 Usługi ► Czyszczenie skórzanej tapicerki samochodowej 505 076 331 ► Drzewa, krzewy, wycinka, karczowanie, pielęgnacja 512 380 109, 22 758 16 65 ► Glazura, remonty, hydraulika, łazienka, 510 610 743 ► Opróżnianie piwnic, strychów, garaży, wywóz mebli, gruzu, AGD i innych, 503 711 500
Sprzedam bezpośrednio Działki budowlane niezabudowane ze starodrzewem, pod Żyrardowem 1550 m2, 1479 m2, 1420 m2, (ok. 50km od Warszawy) cena 85 zł za m2 tel.: 509 245 198 www.dzialkapodwarszawa.pl
► Odszkodowania powypadkowe. Jeśli utraciłeś zdrowie lub mienie, zadzwoń.Rozpoznanie twojej sprawy jest bezpłatne. Tel. 606 894 200. Konsultacje w zakresie profilaktyki prozdrowotnej Tel. 664 91 55 35 ► Pranie tapicerki, dywanów w domu klienta 504 206 446 ► USŁUGI BUDOWLANE – stany surowe, wykończenia, remonty, duże doświadczenie, referencje. Tel. 518 493 643 ► Usługi księgowe, doradztwo podatkowe – Biuro rachunkowe WERO-MONA, 728 963 965, wero-mona@wp.pl ► WYMIANA OPON 795 569 659
kończą się na wymianie wizytówek – przyznaje dyrektor Przyszłości. Ciekawostką jest fakt, że od kilku sezonów sztab szkoleniowy dysponuje kadrą zawodników wywodzących się wyłącznie z terenu Nowych i Starych Włoch. W klubie zrezygnowano z „armii zaciężnej”, a praktycznie jedynym piłkarzem spoza dzielnicy jest… Sebastian Kęska. Wychowanek Polonii, który w ekstraklasie rozegrał ponad sto meczów, jest nie tylko dobrym duchem zespołu, ale i gwiazdą ligi. – W takim klubie jak nasz potrzeba doświadczonego zawodnika, który nie tylko podniesie morale ale będzie tym, od którego piłkarze mogą się jeszcze wiele się nauczyć – mówi Bogdański. A włochowianie są najwyraźniej dobrymi uczniami, bowiem na finiszu „okręgówki” zajęli drugie miejsce i zagrają w barażach o IV ligę. Rezerwy Przyszłości z kolei wywalczyły promocję do A klasy. Jakby tego było mało, w swojej lidze awansował także narybek klubu (rocznik 2002). – We Włochach jest zapotrzebowanie na futbol. Na treningach pojawia się coraz więcej dzieci, których rodzice przeprowadzili się do nowopowstałych osiedli. Nie muszą „tułać się” po Warszawie, bo klub mają na wyciągnięcie ręki – puentuje dyrektor Przyszłości . (Marcin Prażmowski)
► Zbiórka elektrozłomu, Pruszków ul. Prusa 41, tel. 600 214 802, Komputery 1.50,- kg ► Żaluzje, rolety, moskitiery, verticale, pranie verticali, 9-20, 501 175 813 Różne ► MASZ PROBLEM ZE SPŁATĄ CHWILÓWKI ZADZWOŃ, TEL: 606 144 252
LOMBARD U R S U S
POŻYCZKI
POD ZASTAW
SKUP złoto, srebro, monety, antyki, telefony, sprzęt budowlany rtv, laptopy i inne GOTÓWKA OD RĘKI, BEZPŁATNA WYCENA ul. Bohaterów Warszawy 35, naprzeciw Carrefour Market
tel. 22 662 49 13 Zapraszamy: pn–pt 10-18, sob 10-14.30
www.lombard-ursus.pl
8
GŁOS STOLICY
Środa, 19 Czerwca 2013
Reklama
Urząd Dzielnicy Włochy
Urząd Dzielnicy Ursus
Urząd Gminy Michałowice
Urząd Dzielnicy Ursynów
12 czerwca
18 czerwca
20 czerwca
26 czerwca
w godzinach 11.00–14.00
w godzinach 11.00–14.00
w godzinach 11.00–14.00
8 lipca
15 lipca
22 lipca
w godzinach 15.00–18.00
w godzinach 14.00–17.00
w godzinach 15.00–18.00
w godzinach 11.00–14.00
1 lipca
w godzinach 15.00–18.00
GLOSSTOLICY.pl