356
Ireneusz Piekarski
Bruno Schulz, ekslibris Maksymiliana Bruno Schulz, szkic ekslibrisu Stanisława Weingartena z Katalogu Biblioteki Goldsteina (Ex libris eroticis), 1920 Muzeum Literatury im. A. Mickiewicza Stanisława Weingartena, około 1925 w Warszawie
Małgorzata Kitowska-Łysiak słownikowe hasło Ekslibrisy rozpoczęła od podkreślenia kwestii oczywistej. Pisała: Archetypiczny motyw Księgi, węzłowy w prozie Schulza, odgrywa też ważną rolę w jego dorobku plastycznym. Wiele prac artysty nie tylko w sposób symboliczny, jak na przykład Xięga bałwochwalcza, ale także konkretny, bezpośredni wiąże się z rozmaitymi drukami. Należą do nich projekty okładek, ilustracje, rysunki wklejane do woluminów obok dedykacji, wreszcie identyfikacyjne znaki książkowe – ekslibrisy.15
Czy ponad oczywistym i marginalizującym Schulzowskie księgoznaki metonimicznym porządkiem przyległości i przynależności 15
M. Kitowska-Łysiak, hasło: Ekslibrisy, w: Słownik schulzowski, s. 98.
Księga wejścia. Przyczynek do opisu dwóch Schulzowskich ekslibrisów…
357
można je również poetycko i nobilitująco usytuować razem z Księgą na metaforycznej osi podobieństwa i równoważności wyboru? Czy „ekslibris” w odniesieniu do analizowanych tu grafik znaczy wyłącznie [znak] „z księgi” (księgoznak), czy można w nim również, arbitralnie wyciszając konsonantyczny wygłos, usłyszeć „ekslibri” (libri praeteriti): „byłe książki”, „eksksiążki”? A czy przez ekstrapolację tego sensu na Schulzowską filozofię słowa otrzymamy tym samym przybliżone choćby równanie: ekslibris (ex-libri) ≈ ex-Liber (dawna Księga)?
Bruno Schulz, ekslibris Stanisława Weingartena, 1920. Własność prywatna