Przeboje tygodnia 15.03.2013
Google zmienia reklamę W zeszłym roku mieliśmy okazję poznać projekt Re:Brief, inicjatywę reklamową Google, w której stare, kultowe reklamy zostały przerobione przy użyciu nowych technologii. Teraz internetowy gigant kontynuuje swoje reklamowe działania z projektem Art, Copy & Code.
AC&C to seria eksperymentów, które mają rzucić nowe światło na sposoby reklamowania produktów. W latach 60-tych świat agencji reklamowych się zmienił. Zaczęto odróżniać część art i części copy w pracy kreatywnej agencji – tak powstała idea zespołów kreatywnych, która funkcjonuje do dziś. Świat się jednak zmienił i w dobie digitalizacji agencje reklamowe wracają do starych, holistycznych modeli. Dlatego też Google zaproponował wzmiankowany projekt, który ma zrewolucjonizować pracę teamów kreatywnych wzbogacając je o kolejnego członka – code, czyli umiejętne wykorzystanie nowych technologii. W tym celu producent najpopularniejszej wyszukiwarki postanowił połączyć swoje siły z trzema wielkimi markami, znanymi ze swojej innowacyjności, by zaprezentować światu jak mogą działać zespoły kreatywne 2.0.
Zacznijmy od aplikacji VW's Smileage Jest to specjalny programik instalowany na smartfony, który uzupełnia jazdę autem o element grywalizacji. Po jej ściągnięciu i uruchomieniu możemy wybrać się na przejażdżkę podczas, a aplikacja zapisze przebieg naszej trasy. To oczywiście nie wszystko. W trakcie podróży robimy zdjęcia, we wszelkich możliwych punktach, co zapewnia nam dodatkowe punkty. Zapunktować można też za spotkanie innych użytkowników aplikacji i za przebyte kilometry. Mimo, że producentem jest Volkswagen, z aplikacji można korzystać, bez względu na to jaką markę samochodu się posiada. Aplikacja nie jest jeszcze dostępna, ale na stronie http://smileage.vw.com/ można się już na nią zapisywać. http://youtu.be/xffhQu0yZzY
Interaktywne gadające buty Adidasa Google najwidoczniej przygotowuje całą ofensywę w zakresie komputerów przeznaczonych do noszenia na sobie. Po Google Glass pojawiły się gadające buty. Nagranie prezentujące ten ciekawy projekt trafiło do internetu zaledwie parę dni temu, ale już zdążyło narobić sporo hałasu. Widzimy młodego mężczyznę, który chodzi po mieście (NYC probably), a każdy jego krok (dosłowny i przenośny) komentują buty głosem HALa 9000 z Odysei Kosmicznej. Komentują głośno, a potem postują komentarz na Google+.
http://youtu.be/VcaSwxbRkcE
5-seconds Ads Ostatni projekt nie jest jeszcze do końca znany i możemy zaprezentować jedynie jego trailer. Z tego co udało nam się dowiedzieć, opiera się on na dość denerwującej instytucji reklamowych wstawek przed filmami na YouTube. Nawet jeśli można je ominąć po 5 sekundach, to sami przyznacie, że wywołują tylko zniecierpliwienie. Dlatego też ta część projektu Art, Copy & Code ma pokazać reklamodawcom jak skutecznie wykorzystać ten krótki moment na reklamę swojego produktu.
http://youtu.be/YG2ZplnjmEg
Nowy CMO Old Spice’a Procter and Gamble, mimo dobrych wyników finansowych i uznanych kampanii reklamowych Old Spice, postanowił jednak coś zmienić. Nowym dyrektorem marketingu mianowano więc wilka. Jeśli ktoś pomyślał, że reklamy Old Spice’a nie są już w stanie nikogo zaskoczyć, to się grubo mylił. Nowa platforma komunikacyjna opiera się o postać Pana Wolfdoga, którego zadaniem na nowym stanowisku jest przede wszystkim wypromowanie nowych, dzikich zapachów. Dzięki CMO można podpatrzeć jak robi się marketing na światowym poziomie.
Poznajcie Mr. Wolfdoga http://youtu.be/WPQmhlbxP-4 Oczywiście powstała już cała seria filmików z nowym brand hero. Do obejrzenia tutaj
I jeszcze raz Google Gadające buty to nie jedyne podejście Google do sportu. Super Sync Sports! to produkcja Google Creative Lab, która w zabawny sposób testuje nowe możliwości technologiczne. Ciekawe i pożyteczne.
Super Sync Sports! to aplikacja internetowa, która umożliwia wspólne granie ze znajomymi i połącznie tableta ze smartfonem z komputerem (oczywiście z przeglądarką internetową Chrome).
http://www.chrome.com/supersyn csports/#/en-US/about
Do dyspozycji mamy sportowe gry – bieganie, kolarstwo i pływanie. Samo granie jest dość banalne i lekko absurdalne, ale tutaj nie gra się liczy, ale eksperymentowanie z integracją różnych urządzeń elektronicznych.
na koniec \\ reklamowa farsa Dość nowatorski pomysł grupy teatralnej na reklamę. Rewolucja w teatrze, czy nowy poziom absurdu?
http://youtu.be/X3e-sdOQknM
Dziękujemy za uwagę i do następnego piątku
www.facebook.com/GreyGroupPoland www.youtube.com/GreyGroupPoland www.slideshare.net/GreyGroupPoland