fot. phm. Szymon Gackowski
ZP PROGRAM!
newsletter zespołu promocji hufca poznań nowe miasto 2/2014
Wakacje dobiegają już końca. Naładowani pozytywną energią, nowymi pomysłami i pełni cudownych wspomnień zaczynamy kolejny rok harcerski. Sierpień i wrzesień to miesiące, w których planujemy cały nadchodzący rok. Ten numer Newslettera powstał właśnie po to, aby pokazać Wam możliwe ścieżki działania oraz żeby zachęcić Was do poszerzania horyzontów. Ten rok w hufcu będzie biegł pod hasłem “PUSZCZAŃSTWO”. Szczegóły poznacie już na spotkaniu kadry hufca, na które serdecznie Was zapraszamy! Zachęcamy Was również do podzielenia się zdjęciami z HAL z resztą hufca. Pokażcie jak się bawiło Wasze środowisko. Jeśli chcecie, żeby Wasze zdjęcia znalazły się na fb hufca napiszcie do pwd. Agaty Szolc, wrzucając na swoje konto tagujcie #harcerskielato a zaglądając pod ten tag, możecie zaczerpnąć dużo pomysłów i inspiracji do działania na cały rok harcerski!
Zapraszamy do lektury! Czuwaj, phm. Anna Bednarska
ZESPÓŁ PROMOCJI HUFCA POZNAŃ NOWE MIASTO 2/2014
CO JESZCZE MOŻESZ ZROBIĆ DLA SWOJEJ DRUŻYNY? "Chciałbym zawsze jak najgoręcej zalecić system zastępowy, to znaczy prowadzenie pracy w małych, na stałe zorganizowanych gromadkach chłopców, z których każda pozostawałaby pod odpowiedzialną komendą chłopcaprzywódcy. Zastosowanie tego systemu jest bardzo ważnym czynnikiem powodzenia.” Robert BadenPowell („Scouting for Boys”)
METODYKA ZUCHOWA Nieczęsto używanym instrumentem metodycznym w metodyce zuchowej są sprawności indywidualne oraz gwiazdki zuchowe. Zazwyczaj podczas całorocznej pracy (na obozie również) nie starcza czasu na te narzędzia, gdyż całą zbiórkę mamy zaplanowaną inaczej. Może watro zaplanować 1015 minut co kilka zbiórek na sprawności indywidualne. Na pocztek warto skserować zuchom informacje jakie sprawności mogą zdobywać. Za tydzień warto przypomnieć lub już zapytać co dzieci chciałyby zdobywać. Warto powiedzieć, że na zbiórce mogą się pochwalić tym co zrobiły. Może “dokumentacje” indywidualnych sprawnosci warto powiesić na gazetce? Ważne by przy skłonnościach do zapominania, dzieci wiedziały, że coś takiego istnieje i zbiórka (np. co druga) również ma czas na to. Ważne by kadra przypominała o tym, mimo że na początku może być trudno namówić dzieci do takiej pracy własnej. ZESPÓŁ PROMOCJI HUFCA POZNAŃ NOWE MIASTO 2/2014
METODYKA HARCERKA System małych grup wydaje się być najmniej docenianym elementem metody harcerskiej, a przez wielu drużynowych traktowanym wręcz po macoszemu. Każdy z nas zapewne wiele słyszał o zaletach stosowania systemu zastępowego w wychowaniu harcerza, ale trudno przecenić korzyści płynące dla samej drużyny. Prowadzenie pracy zastępami wymaga oczywiście sporo zaangażowania, ale w długofalowej perspektywie wysiłek na pewno się opłaci, co istotne często może skutkować wręcz odciążeniem drużynowego. Poniżej przytoczmy niektóre z korzyści odnoszonych zarówno przez młodego człowieka, jak i przez drużynę w wyniku solidnej pracy systemem zastępowy m.
Korzyści odnoszone przez harcerzy: Umiejętność pracy w zespole. Zdolność do rozwiązywania konfliktów. Pozyskanie kompanów do przedsięwzięć takich jak wycieczki rowerowe, budowa domku na drzewie itp. :) ZESPÓŁ PROMOCJI HUFCA POZNAŃ NOWE MIASTO 2/2014
Zwalczenie nieśmiałości (dziecku łatwiej jest się przełamać w mniejszej grupie). Wyrobienie poczucia odpowiedzialności za grupę (szczególnie u zastępowego/ podzastępowego). Zdobycie takich cech jak zaradność, czy samodzielność. Mobilizacja do działania. Kształtowanie zdolności przywódczych. Możliwość pogłębiania wspólnych zainteresowań wraz z grupą rówieśników. Nabycie umiejętności: dyskutowania, negocjacji, wypracowania kompromisu itp. Poczucie przynależności do grupy (trudniej o identyfikację z większą grupą). Poczucie przynależności do grupy (trudniej o identyfikację z większą grupą). Budowanie wzajemnego zaufania. Nie zapominajmy również o korzyściach, które odnoszą nasze jednostki. Są to między innymi: Prawidłowo funkcjonujące zastępy w dużej mierze odciążają drużynowego, który nie musi koordynowa wszystkich działań osobiście. Dobrze wyszkolony, doświadczony zastępowy/ podzastępowy to często idealny materiał na drużynowego lub przybocznego. Wychowując zastępowych czynimy kroki ku wychowaniu swojego następcy. Umożliwia szersze dostosowanie programu do zainteresowań harcerzy. Ułatwiają aklimatyzację nowych harcerzy w drużynie. Biszkoptowi łatwiej jest się wkupić w mniejszą grupę, ale także mniejsza grupa czuje się bardziej odpowiedzialna za „świeżaka” ZESPÓŁ PROMOCJI HUFCA POZNAŃ NOWE MIASTO 2/2014
Zastępowy jest naszym sojusznikiem, który nierzadko zna lepiej członków swojego zastępu (ich potrzeby, problemy itp.) niż my. Harcerze pracujący w małych grupach zachowują się naturalniej, przez co możemy ich lepiej poznać. Mniej doświadczeni harcerze powinni uczyć się najwięcej właśnie od zastępowych. Zastępowi jako być może przyszli członkowie kadry zdobywają doświadczenie pracując z mniejszą grupą i nabywają umiejętności przydatne w dalszej pracy takie jak sporządzenie konspektu zbiórki, kierowanie ludźmi, rozwiązywanie konfliktów, delegowanie zadań, przeprowadzenie zbiórki itp. (Dla wprawionego zastępowego przygotowanie i przeprowadzenie np. zbiórki drużyny nie powinno być znaczącym problemem.).
METODYKA STARSZOHARCERSKA Tak jak w metodyce harcerskiej warto zwrócić uwagę na system małych grup, to w tych grupach harcerz starszy może realizować poszukiwania swoich zainteresowań i umiejętności. To dzięki nim pokonuje lenistwo czy niechęć do spróbowania czegoś czego nie robił. W grupie może czuć się bezpieczniej w realizacji zadania. To zadanie to PROJEKT. Ale spokojnie, nie trzeba rzucać się na głęboką wodę, jeśli wczśsniej nie realizowano u was projektu. Na początek może warto zorganizować kilka zbiórek w anej tematyce. na przykład “wolne zawody” i zaprosić raz fotografa, malarza, grafika, pisarza, twórce storn www, piosenkarza… a potem zachęcić i pokazać, że teraz harcerze sami mogą spróbować zrobić, co ich zaciekawiło, coś gdzie chcą pogłębić wiedzę. Może warto zaczerpnąć pomysłów u innej drużyny? ZESPÓŁ PROMOCJI HUFCA POZNAŃ NOWE MIASTO 2/2014
METODYKA WĘDROWNICZA Nie da się ukryć, że wędrownictwo jest najtrudniejszą metodyką w harcerstwie. Dlaczego? POZORY bo pozornie jest bardzo proste samograj drużyna decyduje o działalności, drużynowy prawie nic nie musi robi. WĘDROWNIKINSTRUKTOR wiele wędrowników odnajduje służbę w byciu kadrą ZHP pojawia się więc problem czasowy i a także różnice potrzeb w działalności drużyny AUTORYTET wędrownikowi nie starcza już autorytet ze względu na różnicę wieku, wędrownik konfrontuje poglądy i deklaracje instruktora z jego postawą i czynami. Czy więc tak naprawdę w naszym hufcu wykorzystujemy wszystkie możliwe metody pracy z młodymi ludźmi w tym wieku? By odpowiedzieć na potrzeby młodzieży, potrzeby odnalezienia się w bardzo szybko zmieniającym się świecie należy przypomnieć sobie zasady metodyki wędrowniczej. Poniżej kilka podpowiedzi, choć niewykorzystanych narzędzi jest jeszcze kilka. 1.WĘDRÓWKA forma często spłycana i doprowadzana do jednej doby na wspólnym obozie.
ZESPÓŁ PROMOCJI HUFCA POZNAŃ NOWE MIASTO 2/2014
Wędrówka jednak jest wyprawą, Zaplanowaną, z założeniami dążenia do celu. Cele te znajdują się na mapie jak i w wędrowniku. Warto przed wędrówką poza sprawami organizacyjnymi, usiąść z patrolem/drużyną i porozmawiać o indywidualnych celach wędrówki, o problemach do przemyślenia lub kwestiach do przegadania w grupie. Wędrówka ma być CZASEM poświęconym na wewnętrzne doskonalenie się. 2. FORMY DOSKONALĄCE zaczynając od najprostszej kuźnicy, po najtrudniejsze seminaria. Są to formy doskonalące ducha i umiejętności wędrownicze. Na przykład kuźnica forma wykuwania myśli, forma bez dyskusji, jednak wędrownik po niej wychodzi z większą wiedzą na temat kwestii z której ma wydobyć swój pogląd. 3. STOPNIE I SPRAWNOŚCI artykuł o stopniach wędrowniczych, które nadal kuleją w naszym środowisku kilka stron dalej. hm. Anna Pospieszna, pwd. Marcin Berlik HO, Namiestnik Harcerski (metodyka harcerska)
PLANY PRACY!! Lato już za nami, więc nadchodzi czas dla drużynowych i funkcyjnych na tworzenie planu pracy śródrocznej, którego gotowy szablon przesłała Wam drogą mailową dh. Anna Bednarska. Ponadto, zostały opracowane i ulepszone dokumenty biwakowe, które znajdziecie na stronie internetowej naszego Hufca (www.hpnm.pl). Nowością przede wszystkim jest szablon harmonogramu biwaku wraz z dodatkowymi informacjami, które będą wymagane od Was od tego roku szkolnego przy zgłaszaniu biwaku. phm. Anna Bednarska
ZESPÓŁ PROMOCJI HUFCA POZNAŃ NOWE MIASTO 2/2014
JAK PISAĆ PLAN PRACY PROPOZYCJA Druhno drużynowa! Druhu drużynowy! Mamy propozycję dla Ciebie i twojej drużyny! Propozycja jest nie do odrzucenia, ponieważ polepszy jakość pracy twojej kadry i zastępów polepszy jakość harcerstwa! Przeczytaj poniższych kilka rad o tym jak pisać plan pracy drużyny, a potem skorzystaj z nich koniecznie! Plan pracy powinien wobec głębokiej analizy sytuacji Twoje drużyny. Głęboka analiza to sprawdzenie jakich umiejętności i wiedzy brakuje harcerzom, a także kadrze. Sprawdzenie to rozmowa z zastępowymi, patrolowymi oraz zebranie od nich… planów pracy zastępów! Gdy materiał jest zebrany, warto sprawdzić czy plany pracy są ambitne i czy odpowiadają metodyce (tu polecamy mieć przed oczami poradniki metodyczne dostępne na stronie program.zhp.pl) Teraz można usiąść i napisać plan pracy drużyny. Plan pracy gdzie najważniejszą częścią będą cele postawione na następny rok, i ich sposoby realizacji, a nie harmonogram zbiórek. Pamiętaj! Plan pracy musi wynikać z potrzeb środowiska. Coroczna integracja we wrześniu, realizacja wiedzy ekologicznej poprzez rajd ekologiczny, czy służba na rzecz społeczeństwa poprzez festyn osiedlowy to nie jest program!
ZESPÓŁ PROMOCJI HUFCA POZNAŃ NOWE MIASTO 2/2014
Taka rewolucja z początku może być ciężka, możliwe, że w drużynie nie pracuje się zastępami, dlatego harcerze nie będą wiedzeli i może nie będą chcieli wysilić się na taką analizę samych siebie. Jednak pełni motywacji po obozach, bedą wiedzieli na czym im zależy np. polubili gotować w terenie, spodobała im się pionierka, wielką przygodą była robinsonada i stworzenie szałasów (oczywiście szałasów zastępowych!). Jeśli nie wiesz jak to zrobić zadzwoń, zapytaj poszukaj, spotkaj się z programowcem hufca! Nie na darmo jest taka funkcja! Polecamy książki Kręgu Płaskiego Węzła np. "Maile nocą pisane" Janusza Sikorskiego. Krótkie wydawnictwo o problemach w rozpoczynaniu pracy z drużyną. przyda się nie tylko dla nowych drużych, ale dla każdej drużyny, która chciałaby na nowo spojrzeć na siebie.
hm. Anna Pospieszna
WSPOMNIENIA MONTE CASSINO Wyprawa na obchody 70. rocznicy Bitwy o Monte Cassino zaczęła się dla reprezentacji Chorągwi Wielkopolskiej, w tym sześciu osób z naszego hufca, już 13. maja 2014, we wtorek. Łącznie w autobusie jechały cztery jedenastoosobowe patrole, koordynator autokaru, a także sam Komendant Chorągwi wraz z małżonką, a w sumie autokarów z reprezentacjami jechało aż 21! Naszemu nadano nazwę A18. Każdy autokar miał także przydzielone różne zadania podczas trzech dni obchodów.
ZESPÓŁ PROMOCJI HUFCA POZNAŃ NOWE MIASTO 2/2014
Pierwszy dzień od wyruszenia w trasę spędziliśmy w niesamowitej i słonecznej Wenecji, mieście Dożów, o zwiedzeniu którego marzyło wielu z nas. Faktycznie nie rozczarowaliśmy się. Oprócz zajadania się włoskimi specjałami, mieliśmy możliwość zobaczenia takich miejsc, jak chociażby plac św. Marka, bazylika Santa Maria Gloriosa dei Frari, a w jej wnętrzu dzieła autorstwa między innymi Tycjana czy też romantyczny most Westchnień, o którym krążą po świecie romantyczne legendy. Od momentu wrzucenia na facebooka pierwszego zdjęcia wszystkich osób z autokaru, co zrobiliśmy już w Polsce, co godzinę mieliśmy także do wykonania jedno zadanie, które było publikowane na tym właśnie portalu. Nie ukrywam, mimo że wyłoniliśmy w autobusie specjalny Zespół Do Spraw Udziału W Programie Społecznościowym, niektórych zadań nie wykonaliśmy tym bardziej, kiedy pojawiały się one nocą, i to późną J. Po prostu, po tak męczących przeżyciach, z reguły wybieraliśmy sen, mimo że niekiedy było to parę godzin leżenia w naprawdę dziwnych pozycjach w autokarze. Następny dzień spędziliśmy w Rzymie, znowuż czekała na nas tam piękna pogoda. Nasz patrol upodobał sobie kapelan chorągwi, który postanowił spędzać dni na zwiedzaniu właśnie z nami, co w tym mieście akurat jeszcze bardziej nam się opłaciło, ponieważ okazało się, że kapelan zna księdza z Polski, który robi obecnie doktora właśnie w Rzymie, w związku z czym zostaliśmy oprowadzeni po całym mieście, włączając w to miejsca, które nie są aż tak popularne dla turystów, a które naprawdę warto zobaczyć ZESPÓŁ PROMOCJI HUFCA POZNAŃ NOWE MIASTO 2/2014
takie jak chociażby kościół Santo Stefano Rotondo, którego każdą ścianę zdobią freski ukazujące śmierć kilku męczenników. Poznaliśmy miasto na siedmiu wzgórzach takim, jakie widzi je osoba, która bywa tam regularnie i zna je bardzo dobrze, co wzbogaciło moim zdaniem nasze zwiedzanie o wiele szczegółów, które nie są do znalezienia w żadnych przewodnikach świata J Wieczorem tego samego dnia zajechaliśmy na miejsce zakwaterowania wszystkich reprezentacji do miejscowości Fiuggi, oddalonej od wzgórza Monte Cassino o 2 godziny drogi autorakem. Przez okres pobytu codziennie byliśmy tam raczeni włoskimi specjałami makaronem, następnie daniem głównym (tu akurat występował częściej akcent w postaci jedzenia bardziej zbliżonego do polskiego :D), a potem jeszcze czymś w rodzaju deseru, ale niekoniecznie w wersji słodkiej pizzą, grillowanymi bakłażanami czy włoskimi grzankami bruschettami. Włoskie jedzenie przy swojej apetyczności jest jednocześnie wysoce tłuste to stwierdziliśmy, a resztę wniosków każdy może wyciągnąć z tego sam ;) Piątek zaczął się dla nas wcześnie, ten dzień spędziliśmy na rajdzie Honker była to inicjatywa harcerzy i włoskich skautów, mająca na celu przybliżenie nam tematu Bitwy o Monte Cassino. I tak cofnęliśmy się do czasów bitwy, kiedy to należało udzielać rannym pierwszej pomocy w trudnych, wojennych warunkach.
ZESPÓŁ PROMOCJI HUFCA POZNAŃ NOWE MIASTO 2/2014
czy też strzelać z armatek i nosić ogromnie ciężkie zapasy, które ratowały walczącym życie. Wszystko odbywało się na terenie, gdzie faktycznie odbywały się walki każdy punkt był umiejscowiony tam, gdzie faktycznie dane zdarzenie miało miejsce. Pierwszym naszym zadaniem jako autokaru była obecność na obchodach odsłonięcia pomnika upamiętniającego wydarzenia podczas bitwy w wiosce Piedimonte San Germano, podczas której wysłuchaliśmy wystąpień ważnych osobistości. Sobota zaczęła się dla nas udziałem w uroczystości odsłonięcia popiersia generała Andersa przy Muzeum Historii Cassino. Było to dla nas duże przeżycie, jak zresztą wszystkie pozostałe, kiedy mogliśmy zobaczyć na własne oczy kombatantów, którzy niegdyś na tych terenach walczyli o wolność. Po obchodach odbyło się krótkie spotkanie z premierem Donaldem Tuskiem, pod wieczór z kolei udaliśmy się do klasztoru, aby wysłuchać przemówień kombatantów. W końcu nadeszła niedziela, 18. maja, a wraz z nią największe i najważniejsze obchody na Polskim Cmentarzu Wojennym, które były ukoronowaniem i głównym celem naszej wyprawy. Podczas tych obchodów oddawaliśmy hołd poległym, modląc się wspólnie podczas mszy, a także składając na ich grobach symboliczne maki. Wówczas także Harcerzom został przekazany obowiązek (ale przede wszystkim przywilej!) opiekowania się Cmentarzem, co było pięknym gestem weteranów gestem „łączenia pokoleń”, gestem zaufania i wiary w polską młodzież. Po południu udaliśmy się na zwiedzanie nowoczesnego Muzeum Historii Cassino, a także na wielki włosko polski happening.
ZESPÓŁ PROMOCJI HUFCA POZNAŃ NOWE MIASTO 2/2014
Poniedziałek, 19. maja, spędziliśmy w Watykanie, zwiedzając Bazylikę św. Piotra oraz biorąc udział we mszy celebrowanej przez biskupa polowego Wojska Polskiego Józefa Guzdka. Po niej stworzyliśmy coś niesamowitego krąg na placu Świętego Piotra zajmując tym samym większość jego obszaru. Było to oficjalne zakończenie, po tym wszyscy udali się do swoich autokarów a tym samym, w kierunku swoich miast. W drodze powrotne spędziliśmy kolejny dzień ponownie na zwiedzaniu tym razem Pragi. Mimo że starałam się opisywać całą wyprawę w naprawdę dużym skrócie, i tak wyszło mi z tego mnóstwo tekstu. Wierzę, po tym, co mogłam zobaczyć i przeżyć podczas tego wyjazdu, że naprawdę warto poznawać historię i kultywować tradycję, nie zapomnę również nigdy tych chwil poczucia wspólnoty, wzruszeń, momentów, kiedy odprowadzaliśmy kombatantów do autokarów i słuchaliśmy ich historii z tamtych czasów. Jako że nie ma rzeczy idealnych, mogłabym wymienić także słabe punkty tego wyjazdu, myślę jednak, że nie warto tu tego robić, poza tym nie było ich znowu aż tak wiele. Najważniejsze, co w nas pozostanie, to piękne przeżycia oraz chęć łączenia nie tylko pokoleń! ;) pwd. Anna Majer
ZESPÓŁ PROMOCJI HUFCA POZNAŃ NOWE MIASTO 2/2014
WSPOMNIENIA INTERCAMP "BEST OF BRITAN" W naszą wyprawę ruszyliśmy w piątek. Zanim dotarliśmy na teren zlotu zwiedziliśmy Berlin. Jest to dzień, w którym zjeżdżają się wszyscy uczestnicy oraz obstawa, czyli IST. Zlot był w Niemczech w miejscowości Bad Lippsringe. Po bardzo długiej podróży zostaliśmy przydzieleni do jednego z subcampów. (Subcampy to podobozy, na których śpią ekipy z różnych krajów)Tam rozbiliśmy swoje namioty i zaczęliśmy zwiedzać teren zlotu. Na zlocie z tego co pamiętam było 6 subcampów, więc sporo ludzi. Można było spotkać skautów z Belgii, Holandii, Francji, Wielkiej Brytanii, USA, Kanady, Niemiec, Czech, Szwajcarii i Polski. Tak, że na terenie zlotu były subcampy, plaża, czyli miejsce z różnymi straganami, gdzie można było kupić skautowe gadżety a także nauczyć się czegoś nowego (np. wypalanie w drewnie) oraz scena, na której odbywały się koncerty i wszystkie ważniejsze momenty na InterCampie. W sobotę, od rana odbyła się ceremonia otwarcia, gdzie wszyscy pojawili się w mundurach. Na ceremonii każda ekipa musiała zostawić wcześniej przygotowane pudełko, w którym miały znajdować się rzeczy o danej grupie oraz o miejscu, z którego pochodzą. Pudełka na końcu były przydzielane losowo ekipom. Następnie zostaliśmy podzieleni na wiele
ZESPÓŁ PROMOCJI HUFCA POZNAŃ NOWE MIASTO 2/2014
grup, w których były wymieszane osoby z różnych narodowości. Chodziliśmy na terenie zlotu po różnych punktach, na których musieliśmy wykonywać przeróżne zadania. W niedzielę nasza ekipa wyruszyła na wędrówkę połączoną z grą terenową. Mieliśmy wyznaczoną trasę, która prowadziła do jednego z miasteczek. W poniedziałek ceremonia zamknięcia zlotu i powrót do domu.
Zobaczyliśmy, usłyszeliśmy oraz poznaliśmy skautów, z którymi nie wiadomo czy kiedykolwiek byśmy się spotkali. Zauważalny był "styl" noszenia munduru, oczywiście język (nie z każdym można było się dogadać :P), a także sposób zachowania się na imprezie skautowej. Świetnym elementem były wieczorne koncerty, na których większość osób świetnie się bawiło i udowadniało, że imprezy skautowe to są te najlepsze!
ZESPÓŁ PROMOCJI HUFCA POZNAŃ NOWE MIASTO 2/2014
Tegoroczny Intercamp był wspaniały przed wszystkim dzięki atmosferze jaka tam panowała i pozytywnym nastawieniu wszystkich harcerzy i scoutów. Zajęcia były fajnie zorganizowane gdzie można było sprawdzić się w wielu konkurencjach. Wędrówka zarazem była ciekawa i pozwalała zwiedzić Bad Lippspringe. (Antek Pawłowski 2 PDH ) Na intercamp'ie bawiłem się świetnie! Poznałem nowych ludzi i miło spędziłem czas dobrze się bawiąc. Dobrze zorganizowane zajęcia integracyjne z najlepszymi i najsympatyczniejszymi ludźmi z europy. Coś, czego długo nie zapomnę :) (Alan Filas 2 PDH) Uczestnictwo i pobyt na Intercampie to prawdopodobnie najlepiej spędzony przeze mnie czas :)Cały czas coś się działo i nie było czasu na nudę, jest to też świetna okazja do poznania nie tylko innych harcerzy ale też scoutów zza granicy:) Było po prostu super!:) (Kasia Hrycaj 2 PDH) Więcej informacji o InterCampie znajdziecie na stronie: http://intercamp.zhp.pl/ pwd. Agata Szolc
ZESPÓŁ PROMOCJI HUFCA POZNAŃ NOWE MIASTO 2/2014
PUSZCZAŃSTWO Trudno zacząć taki temat prosto z mostu, podczas gdy nigdy nikt nie używał takiej formy harcerstwa. Aż strach zapytać czytelniku czy wiesz co to jest. Prościej będzie zacząć od tego czym nie jest. Puszczaństwo nie jest bushcraftem, sztuką przetrwania, którą nam pokazuje Bear Grylls. Choć ma ono więcej wspólnego z właśnie sztuką przetrwania niż niektórymi obozami, gdzie je się na talerzach, które myją po naszych dzieciach panie kucharki. Puszczaństwo nie jest to też przebieranie się w Indian i noszenie strojów rodem z Ameryki Północnej. Choć harcerstwo nasze wiele elementów od Indian posiada. Czym więc jest puszczaństwo? To bardzo duzo harcerstwa w harcerstwie. W jaki sposób? Ano od samego zarania scoutingu. Bo którz z nas wie, że było trzech twórców scoutingu, nie tylko jeden? Na Wikipedii pod hasłem “Robert BadenPowell” znajduje się zdjęcie podpisane “Trzech pionierów scoutingu: Ernest T. Seton, Robert BadenPowell oraz Dan Beard.” Tu warto zatrzymać się przy Erneście Thomsonie Setonie.
ZESPÓŁ PROMOCJI HUFCA POZNAŃ NOWE MIASTO 2/2014
Kilka lat przed scoutingiem założył inspirując się Indianami ruch Woodcraft. To dzięki niemu w scoutingu jak i harcerstwie istnieje biwakowanie, obozownictwo, związki z przyrodą, system stopni i sprawności, obrzędowość. Do dzięki niemu isnieje coś takiego jak doskonalenie się, czyli wyzwanie podstawa naszego wychowania! Realizując puszczaństwo, harcerz mierzy się nie z innymi, nie porównuje się do kogoś, a styka się z własnymi słabościami. Styka się w terenie, podczas obozowania. Wszystkie elementy, problemy które dotyczą harcerza właśnie w terenie, mogą być zrealizowane poprzez pracę zastępu. Przykładem może być gotowanie. Zastęp planuje zakupy i czas przygotowania posiłku, gotuje dla siebie. Starszy doświadczeniem zastępowy wspiera, koryguje a zarazem uczy młodszy nawet podczas takiej czynności. Zastęp sprząta po sobie i utrzymuje czystość naczyń (kociołków, patelni). Po kilku biwakach, obozie z takim gotowaniem harcerz posiadł lepiej niż na standardowym obozie umiejętności planowania, utrzymania odpowiedniej higieny, ekologii, podstawy żywienia, a także zwykłego logicznego myślenia. A gotowanie to nie wszystko. Jest jeszcze organizacja noclegu, mycia się, współpracy w grupie na o wiele wyższym poziomie, mobilizacja do nauki podstawowych technik harcerskich (stopnie i sprawności)…. Puszczaństwo to podwaliny metody harcerskiej, które mogą być wciąż realizowane w czystej i bardzo prostej postaci przez nas, na obozach, biwakach i zbiórkach, w codziennej pracy z dziećmi i młodzieżą hm. Anna Pospieszna.
ZESPÓŁ PROMOCJI HUFCA POZNAŃ NOWE MIASTO 2/2014
HO I HR CZY TO JEST POTRZEBNE? Mamy 6 stopni HARCERSKICH! Pierwsze cztery to stopnie doskonalące techniki harcerskie oraz wykazujące umiejętność pracy w drużynie. Natomiast dwa ostatnie to stopnie przeznaczone dla osób powyżej 16 roku życia, które budują własny system wartości, wyznaczają cele do dążenia do mistrzostwa oraz dają świadectwo swoim życiem o harcerstwie. Każdy stopień harcerski zdobywany jest indywi dualnie, jednakże na pierwsze cztery stopnie ZWYKLE w środowiskach mamy gotowe karty, a na pozostałe karty musimy stworzyć sami. Podejrzewam, że często osoby powyżej 16 roku życia są zniechęcone do otwierania prób HO czy HR, gdyż wymaga to większego wysiłku i realizują je tylko dlatego, że mają to w karcie na stopień instruktorski. Ale dlaczego? Przecież w tych próbach mamy doskonalić tylko i wyłącznie siebie, czyli może być to dla nas motywacja do działania na wielu płaszczyznach naszego życia, nie powinna być to dla nas kara, a także mamy pokazać, że jesteśmy starsi i stać nas na więcej.
ZESPÓŁ PROMOCJI HUFCA POZNAŃ NOWE MIASTO 2/2014
Stopnie harcerskie oraz instruktorskie robimy dla SIEBIE! Mówi się, by zrobić dany stopień bo funkcja wymaga, bo się głupio wygląda wśród rówieśników, bo tak trzeba. Wcale NIE! Zanim otworzysz próbę zastanów się po co ją robisz, a gdy już będziesz wiedział, działaj. Jakie często widzimy problemy przy robieniu HO czy HR? tworzenie samemu karty brak motywacji brak kapituły w środowisku brak opiekuna próby Każdy ten problem da się rozwiązać. Większość z nas posiada w harcerstwie osobę, która jest dla nas wzorem, oparciem. Właśnie ona może nam pomóc w stworzeniu karty. Zdarza się, że w Hufcowych Kapitułach są przykłady kart na te stopnie. Motywacja? Motywacja często musi nadejść sama, aczkolwiek możemy jej pomóc przez udział w różnych wyjazdach harcerskich, w rozmowach z ludźmi, którzy mają jakieś doświadczenie na tym polu. Kapituła? Nie musimy jej posiadać w środowisku, często Kapituła występuje w Hufcu lub w środowiskach nas otaczających. Wystarczy poszperać, popytać i wszystko staje się łatwiejsze. Opiekun? Jego też nie musi być. Jest to próba, w której powinieneś poradzić sobie sam. Zawsze wśród znajomych harcerzy znajdzie się ktoś kto Ci pomoże lub podpowie.
ZESPÓŁ PROMOCJI HUFCA POZNAŃ NOWE MIASTO 2/2014
HO W harcerskiej wędrówce przez życie odnajduje wzory do naśladowania. Kierując się Prawem Harcerskim buduję swój własny system wartości. Sama/m wyznaczam swoje cele. Wybieram swoją drogę życiową. Dążę do mistrzostwa w wybranych dziedzinach. Podejmuję wyzwania. Znajduję pole stałej służby. HR Mam własny system wartości wynikający z Prawa Harcerskiego. Kieruję się nim we wszystkich aspektach swojego życia. Potrafię godzić pełnione przeze mnie role, np. w rodzinie, w szkole, w pracy, w działalności społecznej. Osiągam mistrzostwo w wybranych dziedzinach aktywności. Jestem świadomą/ym obywatelką/em RP. Swoją postawą i postępowaniem prezentuję harcerski styl życia. Do każdej próby jest zalecany czas. HO > 1218 miesięcy HR > 1224 miesięcy Są to próby, które trzeba rozbić w czasie dlatego zalecany czas jest znacznie wydłużony. Czas realizowania zależy od każdego indywidualnie. Wymagania stopnia wyznaczają płomienie wędrowniczej watry. Wymagania na stopnie znajdziecie w książeczkach ze stopniami, w Internecie oraz na stronie www.hpnm.pl. Jeśli macie jakieś pytania na temat tych stopni lub chcecie się dowiedzieć kogo możecie spotkać na Hufcowej Kapitule to napiszcie na adres :nowemiasto.ksw@gmail.com. Jest to Kapituła Stopni Wędrowniczych Hufca Poznań NoweMiasto, która zawszę chętnie Wam pomoże przy tworzeniu kart, przy jej otwarciu, a także przy zamknięciu. pwd. Agata Szolc ZESPÓŁ PROMOCJI HUFCA POZNAŃ NOWE MIASTO 2/2014
NARAMIENNIK WĘDROWNICZY? Czym jest Naramiennik, co oznacza? Najlepiej opisuje to cytat Ewy i Ryszarda Polszewskich, zaczerpnięty z poradnika metodycznego: „Naramiennik Wędrowniczy jest wyróżnikiem wędrowniczek i wędrowników oraz instruktorek i instruktorówpracujących z wędrownikami (…).Jest on symbolem wejścia do grupy i wyróżnia wędrowników pośród innych grup wiekowych, jest świadectwem pracy nad sobą i harcerskiej dojrzałości”. Dla kogo? Próbę na naramiennik wędrowniczy może otworzyć i zamknąć każdy wędrownik, który jeszcze tego nie zrobił. Jak? W każdym środowisku wygląda to inaczej. W jednych koniecznym do otwarcia próby na naramiennik jest wizyta na posiedzeniu odpowiedniej Kapituły, w innych naramiennik przyznaje drużynowy a w jeszcze innych opiekun próby. Opisze Wam jak wygląda to w mojej drużynie 2 PDH.
ZESPÓŁ PROMOCJI HUFCA POZNAŃ NOWE MIASTO 2/2014
Opiekun próby powinien być przyjacielem i mentorem. Wspólnie z probantem przygotowuje kartę próby. W karcie są 3 wymagania: 1. Wędrówka 2. Wyczyn 3. Służba Zadania powinny być polem do rozwoju osobistego i pracą nad sobą, powinny być możliwe do wykonania w przeciągu 6 miesięcy, wiązać się z specyfiką działalności wędrowniczej i ZHP. Próba powinna być otwierana i zamykana rozkazem drużynowego.
Nadanie Naramiennika powinno być uroczystą chwilą, tak samo jak przyrzeczenie, zobowiązanie czy obietnica. Podczas tej wędrowniczej uroczystości, odnawiane jest przyrzeczenie harcerskie. Naramiennik nosimy na lewym pagonie munduru harcerskiego. phm. Anna Bednarska HO
ZESPÓŁ PROMOCJI HUFCA POZNAŃ NOWE MIASTO 2/2014
DOŁĄCZ DO NAS!!
Chcesz się podzielić swoimi przemyśleniami związanymi z harcerstwem i nie tylko? Masz nowe pomysły na działanie albo byłeś na super wyjeździe harcerskim i chcesz o tym innym opowiedzieć?
Napisz
do
nas!
promocja.nowemiasto@gmail.com Wszyscy chętni, którzy będą chcieli dać coś od siebie do NEWSLETTERA otrzymają swoją rubrykę w numerze!
ZESPÓŁ PROMOCJI HUFCA POZNAŃ NOWE MIASTO 2/2014
HOROSKOP Ryby 19 II 20 III Już niebawem biwak hufcowy! Zbierz ekipę i wyrusz na kolejną harcerską przygodę. Baran 20 III 20 IV Wakacji już nadszedł koniec, czas wziąć się do roboty ze swoją drużyną lub gromadą! Pospiesz się z oddaniem planu pracy! Byk 21 IV 21 V Wrzesień to idealny czas dla Ciebie na... nabór do drużyny/gromady! W życiu osobistym popracuj nad organizacją czasu! Bliźnięta 22 V 20 VI Myślisz, że nie ma dla Ciebie miejsca w drużynie? Sprawdź swoje możliwości na polu hufcowym. Rak 21 VI 22 VI Koniec wakacji to koniec wyjazdów? Nie! Na odprężenie się zawsze jest czas, wygospodaruj czas i ruszaj w świat! Lew 23 VII 22 VIII Nowy rok szkolny nowe wyzwania! Wyznacz cele na ten rok i pnij się ciągle coraz wyżej! Uważaj na swoich podopiecznych od początku!
ZESPÓŁ PROMOCJI HUFCA POZNAŃ NOWE MIASTO 2/2014
Panna 23 VIII 22 IX Niby nowy rok szkolny, to nowe artykuły typu zeszyty i długopisy. Ale sprawdź w szafach czy nie ma czegoś co można jeszcze użyć. Ekologia! Waga 23 IX 23 X Uważaj na wydatki, Twój portfel może stać się o wiele lżejszy. Za to w miłości będziesz miał szczęście! Skorpion 24 X 21 XI Czeka Cię niezwykłe wyzwanie na ten rok, o którym dowiesz się we wrześniu! Strzelec 22 XI 21 XII Skup się na rozwijaniu swoich pasji! Podziel się tym z innymi. Może przygotuj dla swoich harcerzy zbiórkę na ten temat? Koziorożec 22 XII 19 I Wrzesień, idealny miesiąc na rozpoczęcie zbiórek. Pamiętaj, że rok szkolny rozpoczynasz nie tylko z dziećmi, ale też z rodzicami. Zadbaj o kontakt z nimi! Wodnik 20 I 18 II Wykorzystaj ostatnie promienie słońca tego lata. Spaceruj po okolicy lub spędzaj aktywnie czas spotkasz kogoś niezwykłego!
ZESPÓŁ PROMOCJI HUFCA POZNAŃ NOWE MIASTO 2/2014
zespół promocji hufca poznań nowe miasto