imagine Magazyn Empathy - Internet Software House
www.empathy.pl
numer 1, wrzesień 2011 egzemplarz bezpłatny
ŚWIAT W WERSJI BETA wywiad z Mateuszem Tułeckim
ROADSHOW E-COMMERCE W PRAKTYCE:
AKADEMIA EMPATHY RUSZA W TRASĘ!
IT CREW:
PRZYSZŁOŚĆ POD ZNAKIEM HTML 5 I CSS3
6 pytań do Piotra Koniecznego
NIEBEZPIECZNA BETA? Who is who: Sebastian Błaszkiewicz
KAŻDY MA SWÓJ SEKRET...
SPIS TREŚCI
3
Z ŻYCIA EMPATHY KALENDARIUM EVENTCOOKIE, PRZEDSTAWIAMY SIĘ, CO TO JEST INTERNET SOFTWARE HOUSE? WYDARZENIA I OSTATNIO ZREALIZOWANE PROJEKTY
6
TEMAT NUMERU - INTERNETBETA 2011 ŚWIAT W WERSJI BETA - rozmowa z Mateuszem Tułeckim CZAS NA TECHNO - Kilka słów o bloku technologicznym (NIE)BEZPIECZNA BETA - 6 pytań do Piotra Koniecznego
AKADEMIA EMPATHY RUSZA W TRASĘ!
9 10
11
ROADSHOW E-COMMERCE W PRAKTYCE PARTNERZY ROADSHOW
15
IT CREW PRZYSZŁOŚĆ POD ZNAKIEM HTML 5 I CSS 3 - Michał Cegieła
16
ASPEKTY PRAWA KUPIĆ USŁUGĘ W SIECI ŁATWO, ZREZYGNOWAĆ Z NIEJ - TRUDNIEJ...
WHO IS WHO KAŻDY MA SWÓJ SEKRET... - wywiad z Sebastianem Błaszkiewiczem
imagine Magazyn Empathy - Internet Software House
2
Redakcja: Michał Kraus, Joanna Bucior, Alicja Barcicka, Barbara Łazowska. Nakład: 1 000 egzemplarzy. Druk: Drukarnia KnowHow. Skład/łamanie: Empathy - Internet Software House. Zdjęcie na okładce: Aleksandra Anzel (http://olaanzel.pl). Dystrybucja: konferencja InternetBeta 2011, roadshow Akademii Empathy, wysyłka do listy subskrydentów. Chcesz regularnie otrzymywać bezpłatny magazyn Imagine? Napisz: redakacja@empathy.pl
18
WSTĘPNIAK
DRODZY CZYTELNICY, W imieniu całej ekipy Empathy mam przyjemność zaprezentować pierwszy numer magazynu Imagine, który będzie ukazywał się regularnie co dwa miesiące. Nasze pismo traktować ma przede wszystkim o Internecie, jego wykorzystaniu w biznesie, ale też nie zabraknie w nim bieżących informacji z branży i technicznych artykułów pisanych przez naszych programistów. Ciekawie zapowiada się też dział „who is who”, dzięki któremu mamy nadzieję przekonać Was, że naszą ekipę tworzą niezwykłe i interesujące osoby. Pierwszy numer jest jednak nieco inny, gdyż postanowiliśmy w dużej części poświęcić go konferencji InternetBeta 2011, a każdy event tworzą ludzie, którzy w nim uczestniczą. Na łamach Imagine przeczytacie o twórcy konferencji - Mateuszu Tułeckim, o Piotrze Koniecznym, jak również o innych prelegentach bloku technologicznego, któremu patronujemy.
Skoro już o technologii mowa. Stwierdziliśmy, że warto się przedstawić. Dlatego właśnie na kilku stronach odnajdziecie informacje o nas samych. Zapraszam również do lektury stron Akademii Empathy. Znajdziecie tam informacje o zbliżającym się roadshow, które przygotowujemy razem z kilkoma partnerami. Jestem przekonany, że jest to pierwsze tak duże przedsięwzięcie e-commerce w Polsce, i że naprawdę warto w nim uczestniczyć. Imagine jest drukowany i darmowy. Mało tego, jeśli chcecie go otrzymywać regularnie, wystarczy że napiszecie na adres: redakcja@empathy.pl PS. Wybaczcie nam wszelkie choroby wieku dziecięcego... Tomasz Wesołowski Dyrektor Zarządzający
EVENTCOOKIE.PL
JESIEŃ W BRANŻY (WYBRANE WYDARZENIA): 19 .09 - 23.09: Kraków, Wrocław, Poznań, Gdańsk, Warszawa E-COMMERCE W PRAKTYCE roadshow Akademii Empathy 29-30.09: Warszawa E-commerce Standard 2011 07.10 - 09.10: Poznań STARTUP WEEKEND POZNAŃ 10-11.10: Poznań E-NNOVATION 21.10: Mąchocice k. Kielc PHP Con PL 2011
więcej na: www.eventcookie.pl
3
imagine
Z ŻYCIA EMPATHY
PRZEDSTAWIAMY SIĘ... Zapewne duża część czytelników pierwszego numeru Imagine nie zna Empathy, a tak się składa, że ta nazwa ostatnio często się pojawia w bardzo różnym kontekście... Empathy - Internet Software House - to ponad trzydzieści osób pracujących w Krakowie, na co dzień tworzących dedykowane oprogramowanie internetowe, w tym systemy CRM, dedykowane rozwiązania e-commerce, platformy B2B, systemy zarządzania obiegiem dokumentów, portale i intranety... Empathy - Internet Software House ul. Orlich Gniazd 39, 31-335 Kraków tel. 012 263 70 10 info@empathy.pl
Firma istnieje już przeszło 10 lat, śmiało można powiedzieć, że posiadamy doświadczenie w tego typu realizacjach. Jednak o umiejętnościach naszego zespołu najlepiej świadczy grono Klientów, a wśród nich znajdują się takie firmy jak: Kontri, Ceramika Tubądzin, Partner XXI TELE-FONIKA Kable, Grupa Radiowa Agory, Pragma Faktoring, Polfactor, Royal Canin, Nespresso i wielu innych...
Znaleźć nas można na: www.empathy.pl Facebook: www.empathy.pl/facebook
CO TO JEST INTERNET SOFTWARE HOUSE? Internet Software House to firma tworząca oprogramowanie w oparciu o rozwiązania internetowe. W typowych dla ISH projektach ogromne znaczenie przywiązuje się do analizy procesów biznesowych klienta, tworzenia specyfikacji funkcjonalnej oraz testowania aplikacji i integracji z innymi
systemami, a także do bezpieczeństwa tworzonych aplikacji. Empathy jako pierwsza firma na polskim rynku zaczęła używać terminu Internet Software House w odniesieniu do swojej działalności.
AKADEMIA EMPATHY Akademia Empathy to marka działań edukacyjno - szkoleniowych prowadzonych przez Empathy - Internet Software House. Realizujemy je m.in. poprzez spotkania, warsztaty i publikacje przybliżające tematykę tworzenia aplikacji webowych i ich praktyczne wykorzystanie. Podejmujemy takie tematy jak technologie tworzenia aplikacji internetowych, zarządzanie projektami IT, czy analizy biznesowe.
4
Głównym celem Akademii Empathy jest wymiana wiedzy i inspirowanie do poszukiwania kreatywnych rozwiązań, zarówno technologicznych, jak i organizacyjnych. Akademia Empathy jest organizatorem cyklu seminariów „E-commerce w praktyce”, których najbliższa edycja startuje 19.09 (więcej na stronach 12-14).
Z ŻYCIA EMPATHY
imagine
Z życia Empathy:
NESPRESSO TECH CONVENTION W dniach 30-31 sierpnia w Krakowie, gościliśmy przedstawicieli firmy Nespresso. Przeprowadziliśmy szkolenie wieńczące równoczesne wdrożenie w 7 krajach opracowanego przez nas systemu obsługi serwisu Classoft.
Ostatnio zrealizowane projekty:
CLASSOFT DLA NESPRESSO Classoft to zaprojektowany i wykonany przez Empathy na zlecenie Nestle-Nespresso system internetowej obsługi serwisowej wdrażany m.in. w Polsce, USA, Niemczech, Rumunii i na Węgrzech. Głównym założeniem systemu jest przeniesienie do internetu i zautomatyzowanie większości procesów zachodzących
podczas obsługi serwisowej ekspresów do kawy przy pełnym zachowaniu specyfiki lokalnych struktur serwisowych Nespresso. Classoft jest w pełni zintegrowany z innym oprogramowaniem występującym w strukturze korporacyjnej...
ECOLIGHT DLA CITYBOARD MEDIA Dla Cityboard Media zrealizowaliśmy internetowy system obsługi nośników reklamy zewnętrznej Ecolight, dzięki któremu reklama outdoor’owa stała się dostępna praktycznie dla każdego. Z nośników Ecolight mogą korzystać
zarówno klienci indywidualni jak i firmy, przedsiębiorstwa i korporacje. System realizuje niewielkie zamówienia o niskim budżecie jak również te o większej skali i zasięgu... Więcej na: http://ecolight.cityboard.eu/
PLATFORMA B2B DLA CERAMIKI TUBĄDZIN Unikalną cechą internetowej platformy B2B zrealizowanej dla grupy Tubądzin jest jej dwustopniowość, która sprawia, że w systemie mogą pracować zarówno dystrybutorzy jak i salony firmowe, bezpośrednio z magazynu głównego.
Ciekawostką jest również funkcjonalność, która umożliwia dzielenie zamówień pomiędzy różnych dystrybutorów. Dzięki wdrożeniu partnerzy handlowi mogą dokonywać zamówień on-line z pełnego asortymentu produktów Grupy Tubądzin...
Więcej szczegółów dotyczących naszych Klientów i wdrożeń: www.empathy.pl
Dzień Darmowej Dostawy Empathy Partnerem Głównym akcji Głównym celem akcji Dzień Darmowej Dostawy jest zachęcenie jak największej liczby osób do zrobienia zakupów w sieci, jako alternatywy dla odwiedzania tradycyjnych sklepów. Dla wielu klientów brak minimalnej ceny zamówienia oraz kosztów dostawy to okazja do zakupienia produktów, o których myślą od dawna. Ważnym celem akcji, oprócz promocji zakupów w sieci, jest także jednoczenie i współdziałanie sprzedawców internetowych oraz firm pochodnych jak systemy sklepowe czy kurierzy.
3
D
Empathy partnerem akcji abuzywni.pl skierowanej do branży e-commerce | W październiku ponownie odbędzie się nabór wniosków na działanie PO IG 8.2.
5
TEMAT NUMERU:
rozmowa z Mateuszem Tułeckim
6
z wykształcenia i zamiłowania. Pracownik Katedry Reklamy, Grafiki Komputerowej i Nowych Mediów Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie. Pomysłodawca i organizator konferencji InternetBeta. W 2010 roku otrzymał tytuł Człowieka Roku Polskiego Internetu. W wolnych chwilach pisze doktorat o tożsamości w sieci, a poprzez serwis posprzatajmy.pl walczy z nielegalnymi wysypiskami śmieci w Polsce. Z Mateuszem Tułeckim rozmawia Joanna Bucior.
fot. Aleksandra Anzel
ŚWIAT W WERSJI BETA
Prawdziwy człowiek orkiestra. Socjolog
ŚWIAT W WERSJI BETA
Joanna Bucior: „Człowiek Roku Polskiego Internetu” to brzmi dumnie. Ale nie zwalniasz tempa, trzecia edycja InternetBeta przed nami. Czym jest ta konferencja? Mateusz Tułecki: InternetBeta jest wydarzeniem zbierającym w jednym miejscu ludzi tworzących, badających i zarabiających w sieci. Pomysł na taką imprezę pojawił się dość naturalnie, kiedy uświadomiłem sobie, że takiej konferencji w Polsce brakuje. W kalendarzu eventów nie było imprezy, w której najważniejsze postacie "polskiego Internetu" mogłyby się poznać i wymienić doświadczeniami. Konferencje adresowane są zazwyczaj do wąskiej grupy specjalistów od marketingu, socjologów czy psychologów. InternetBeta daje unikalną możliwość spotkania wszystkich tych środowisk w jednym miejscu. I to jest niesamowita siła wydarzenia w Rzeszowie.
Konferencja w tym roku podobno „ma być jeszcze lepsza niż poprzednie dwie razem wzięte”. Czym ta edycja różnić się będzie od poprzednich? Jak zamierzasz zaskoczyć uczestników?
Tym, co odróżniać będzie tegoroczny event od poprzednich, jest jeszcze większa dawka wiedzy, spotkań i integracji „pozabiznesowej”. Poza tym, na uczestników czekać będzie mnóstwo wydarzeń okołokonferencyjnych, a prelekcje odbędą się w nowej lokalizacji.
Kolejny raz Internet Beta nie ma motywu przewodniego. Dlaczego?
Motyw przewodni w znaczny sposób formatuje rzeczywistość, zamyka ją w pewne ramy. InternetBeta to połączone ze sobą wszechświaty, często patrząc z boku, tak odległe, że niemożliwe do koegzystencji.
Stąd moim zdaniem, wielowątkowość i wyjątkowość tego wydarzenia nie pozwala na wprowadzenie motywu przewodniego. Tylko by nas ograniczał. A tak po prostu, mamy pełną dowolność i w tym jest nasza siła.
Z założenia konferencja Internet Beta, miała być eventem, który łączy różne środowiska. Czy to się udaje?
Sprawdza się całkowicie. I nie mówię tego jako organizator. Jeśli prześledzisz blogi, fora czy tweety ludzi, którzy odwiedzili Betę, to jasno widać, że są zadowoleni. Kolejną edycję wpisują w swój kalendarz zaraz po zakończeniu poprzedniej. Udowadniamy, że nić porozumienia pomiędzy marketingowcami, informatykami i naukowcami jest znacznie grubsza, niż wynikałoby to z powszechnych wyobrażeń. Jedni czerpią wiedzę od drugich, dzięki czemu wszyscy uczestnicy wychodzą z konferencji wzbogaceni. Zapraszam na tegoroczną edycję – jest okazja, aby każdy mógł sprawdzić to empirycznie.
Jaką rolę w tym zestawieniu odgrywa blok technologiczny?
Jest zdecydowanie integralną częścią Bety. Ludzie, którzy na co dzień mają mało wspólnego ze światem technologii innowacyjnych nareszcie mają szansę wgryźć się w temat - i co ważne, nie boją się pytać. To zdecydowanie poszerza horyzonty.
Na czyją prelekcje czekasz w tym roku szczególnie niecierpliwie? Wszystkie wystąpienia są warte zobaczenia i na wszystkie czekam z niecierpliwością.
7
imagine
TEMAT NUMERU:
Mam jednak mały problem jako organizator. Nie potrafię być w wielu miejscach równocześnie, chociaż niektórzy twierdzą, że to moja specjalność. W takim razie zapytam inaczej. Które zagadnienia z bloku technologicznego wydają ci się szczególnie ważne?
Na pewno zaglądnąć muszę na wystąpienia Piotrka Koniecznego. I Huberta Turaja. I Kuby i… wracamy do podstawowego problemu. Jak być w wielu miejscach na raz?
To ja mam łatwiejsze zadanie. 17 sierpnia 2011 polski Internet skończył 20 lat, pora na drobne podsumowanie. Porozmawiajmy o relacjach biznesu i branży IT na polskim rynku. Statystyki nie dają powodów do dumy - 40 proc. firm nie ma strony internetowej. Nie umiemy korzystać z szans jakie daje cyfryzacja?
To wróćmy do ogólnej oceny. Do Doliny Krzemowej jeszcze nam daleko, ale coraz więcej inicjatyw pomaga wypłynąć startupom na głęboką wodę (Pitch Rally, Startup Fest, Labstar czy wreszcie spotkania XRAii). Może wychodzimy z kompleksów?
Zdecydowanie tak. Posiadamy ogromny potencjał, ale za mało odwagi. Kreatywność młodych ludzi jest imponująca. Z przyjemnością śledzę inicjatywy, i za każdą ciekawą i odmienną trzymam mocno kciuki. W niektórych przypadkach pomagam, czasem kieruję do ludzi mądrzejszych od siebie. Mamy jeden problem - polski rynek nie jest wystarczająco duży, żeby dać zarobić. Podstawową rzeczą w tym biznesie jest zatem myślenie globalne.
Spójrzmy na światowy Internet. Widzisz na horyzoncie jakąś rewolucję? Moim zdaniem firmy powoli zaczęły dostrzegać potencjał Internetu. A to dobrze rokuje na przyszłość. Nieobecne w sieci przedsiębiorstwa prędzej czy później założą stronę, co zapewne wygeneruje nowe miejsca pracy w branży. Z drugiej strony niektóre firmy wcale nie potrzebują własnego sajtu. Wystarcza im np. obecność na FB. To też jest przecież rozwiązanie.
Hitem marketingu 2011 miała być geolokalizacja. A w twojej ocenie, które nowoczesne technologie innowacyjne, stają się powoli niezbędne dla firm?
Geolokalizacja potrafi dotrzeć jeszcze efektywniej z dopasowanym przekazem. Jednak nie dla każdej firmy będzie to narzędzie, które da się sensownie wykorzystać. Odpowiem jak każdy szanujący się prawnik „to zależy …”
8
Rewolucję? Niekoniecznie, bardziej ewolucję, integrację, mobilność, itd. Ale ani nie jestem prorokiem ani nie uważam się za osobę na tyle mądrą, żeby moje wypowiedzi na ten temat uważać za wartościowe.
To poproszę o konkret. Gorącą ostatnio kwestią jest archiwizacja danych w chmurze. Przeniesienie zasobów z komputera w wirtualne miejsce na razie budzi sporo kontrowersji. To alternatywa, zło czy konieczność?
Na razie alternatywa, w przyszłości konieczność. Trzeba jednak przekonać użytkowników do tego rozwiązania. A jak wiadomo z historii przekonywanie nieprzekonanych zajmuje trochę czasu. Żyjemy w takim świecie, że naturalną potrzebą staje się natychmiastowy dostęp
ŚWIAT W WERSJI BETA
fot. Aleksandra Anzel
do zasobów. Jesteśmy mobilni, szybko żyjemy, nie chcemy tracić czasu. Osobną kwestią jest bezpieczeństwo.
Ustaliliśmy już, że nie jesteś prorokiem. W takim razie pytanie do Mateusza Tułeckiego - socjologa. Mówisz o sobie „buszujący w sieci”. Podoba Ci się to, co tam znajdujesz?
Wszystko jest ciekawe, prowadzę obserwację uczestniczącą. Chcę być na bieżąco. Mój stosunek do tego, co znajduję, jest w sumie mało istotny. A dzieje się niesamowicie dużo, trzeba trzymać rękę na pulsie, w czym pomagają mi chociażby moi znajomi, których mam w swojej społecznej sieci.
14 - 16 września 2011, www.internetbeta.pl InternetBeta2011 to już trzecia edycja tej trwającej trzy dni interdyscyplinarnej konferencji międzynarodowej, podczas której wymienione zostaną między uczestnikami poglądy i informacje dotyczące dominujących trendów w Internecie oraz kierunków jego rozwoju. 15.09 godz. 9:00 - 13:00 - BLOK TECHNOLOGICZNY pod patronatem Empathy. Nie zabraknie w nim tematów związanych z użytecznością i eyetrackingiem, bezpieczeństwem bankomatów, cloudcomputingu, czy zarządzaniem mobilnymi projektami informatycznymi (szczegóły str. 10)
9
imagine
TEMAT NUMERU:
15 września warto wcześnie wstać
CZAS NA TECHNO
Blok technologiczny podczas tegorocznej konferencji InternetBeta obfituje w niezwykle różnorodne tematy, choć jak przystało na konferencję łączącą biznes z technologią - nie zabraknie również wątków związanych z pieniędzmi... Po raz drugi blokowi technologicznemu patronuje Empathy - Internet Software House. I to właśnie nam przypadł zaszczyt przedstawić prelegentów i tematy, które w tym roku pojawią się 15 września w godzinach porannych na InternetBeta. Kasa, kasa, kasa... Ten temat pojawi się dwa razy w porannej sesji. To Karol Zieliński z PayLane będzie udowadniał, że nie należy się bać płatnościowego API, a Piotr Konieczny aka Niebezpiecznik dla odmiany zajmie się... atakami na bankomaty (i inne urządzenia elektromechaniczne). Karol Zieliński na Betę przyjedzie z odległego Gdańska, gdzie pełni funkcję Dyrektora Zarządzającego w PayLane Sp. z o.o.. Piotra Koniecznego nikomu przedstawiać nie trzeba - krótki wywiad z Nim możecie przeczytać na stronie obok. Mobilna chmura trendów? Nie może zabraknąć tematów zahaczających o takie trendy jak systemy mobilne,
BLOK TECHNOLOGICZNY: 15 września 2011 godz. 9:00 - 13:00
czy cloud computing. Te zagadnienia omówią Tomasz Manugiewicz, Business Project Manager w Mobileexperts opowie jak w praktyce wygląda zarządzanie mobilnymi projektami informatycznymi, a Grzegorz Kochan, CTO w AdTaily skupi się na bezpieczeństwie serwerów w chmurze. W tej kwestii, po niedawnych wydarzeniach (awarii spowodowanej piorunem - red.) AdTaily ma wiedzę z pierwszej ręki... How it’s made... Praktyczne tematy - jak to się robi - poruszą natomiast Hubert Turaj z Edisonda, oraz Bartłomiej Rozkrut, nasz (Empathy - red.) CTO. Hubert przedstawi praktyczny przewodnik po badaniach użyteczności, skupiając się na eyetrackingu, Bartek opowie o tym jak wyglądają wdrożenia platform b2b w ujęciu technologicznym. Jeśli jeszcze ktoś z Was pozostaje nieprzekonany, to wspomnimy tylko, że ciekawe pytania do prelegentów będą premiowane książkami...
Tematy prelekcji: Tomasz Manugiewicz - Mobileexperts
Mobilny Project Manager - czyli skuteczne zarządzanie mobilnymi projektami informatycznymi w środowisku Agile. Karol Zieliński - PayLane
Przyjmowanie płatności na swojej stronie, czyli z płatnościowym API za pan brat Hubert Turaj - Edisonda
Badania użyteczności. Praktyczny przewodnik po tym, jak i kiedy testować oraz jak i dlaczego warto używać eyetrackingu w takich testach. Piotr Konieczny - Niebezpiecznik
Atakowanie Bankomatów (i innych urządzeń elektromechanicznych) Grzegorz Kochan - AdTaily
Piorunem w chmurę, czyli refleksje AdTaily na temat bezpieczeństwa serwerów w cloudzie Bartłomiej Rozkrut - Empathy - Internet Software House
10
Jak to się robi? Wdrożenia zaawansowanych platform B2B od strony technologicznej
(NIE)BEZPIECZNA BETA
(NIE)BEZPIECZNA BETA Są zabezpieczenia, których nie da się złamać, czy wszystko jest tylko kwestią czasu? Jedna ze standardowych odpowiedzi pentestera, czyli osoby wykonującej testy penetracyjne systemów komputerowych, brzmi „to zależy”. W bezpieczeństwie nic nie jest pewne. System, który na chwilę obecną jest bezpieczny, minutę później może być już pod kontrolą atakującego. Dzisiaj do dyspozycji mamy naprawdę zaawansowane urządzenia wspierające administratorów w walce ze „złem”. Są tak dobre, że niekiedy nie opłaca się szukać w nich dziur - łatwiej bowiem zaatakować człowieka, który je obsługuje. Jak wygląda stan zabezpieczeń danych w polskich firmach? Pierwsza odpowiedź pentestera: to zależy. Głównie od sektora. Instytucje finansowe mają duże budżety na bezpieczeństwo (i sporo danych, które trzeba ochraniać)poziom ich zabezpieczenia jest wysoki. Z mniejszymi firmami bywa różnie. Mamy klientów, u których ciągle zdarza się znaleźć podstawowe błędy, znane od wielu lat - mamy jednak takich, którzy wdrażają zabezpieczenia na poziomie światowej czołówki. Wszystko zależy od środków, które firma może przeznaczyć na bezpieczeństwo - ważne aby wydatki budżetowe na ten cel traktować jako inwestycje, a nie „koszt”. Warto jednak zachować zdrowy rozsądek i pamiętać, że podniesienie poziomu bezpieczeństwa procesów biznesowych w firmie nie powinno kosztować więcej niż straty, które może spowodować zagrożenie, przed którym firma chce się zabezpieczyć. Jako ekspert od bezpieczeństwa w sieci, wierzysz, że przechowywanie danych w chmurze będzie standardem? Chmura, jak każde rozwiązanie, dla niektórych jest dobrym wyborem, dla innych
imagine
Sześć pytań do Piotra Koniecznego.
złym. Istnieją uzasadnione obawy przed przechowywaniem w chmurze danych poufnych, nawet zaszyfrowanych- tracimy kontrolę nad tym, gdzie te dane się znajdują, ile razy są kopiowane. Algorytmy szyfrowania, które dziś są silne i wystarczające, za kilka lat mogą był łatwe do „złamania”, a jakaś kopia naszych „starych” danych, ciągle może się szwendać po zakamarkach chmury... Osoby poważnie podchodzące do bezpieczeństwa danych powinny o tym pamiętać. Kolejny raz będziesz gościem na InternetBeta. Co Cię przyciąga do Rzeszowa? Co jest siłą Bety? Beta to przede wszystkim skupisko ludzi z różnych dziedzin informatyki i nowych technologii. Obecnie aspekty bezpieczeństwa teleinformatycznego to dość hermetyczne zagadnienie rozumiane przez niewielu ludzi z branży. Mam nadzieję, że w obliczu coraz głośniejszych ataków internetowych uda mi się przekonać przedstawicieli mediów i reklamy, że warto uwzględnić bezpieczeństwo w swoich projektach.
Piotr Konieczny Od 7 lat pomaga polskim i zagranicznym firmom w zabezpieczaniu sieci oraz webaplikacji. Pracę w branży IT rozpoczął w brytyjskim oddziale Philips Electronics, obecnie pracuje na stanowisku dyrektora ds. bezpieczeństwa w firmie doradczej, wykonującej audyty i testy penetracyjne systemow teleinformatycznych. Organizator krakowskiego cyklu wykładów LUMD (Linux - U mnie działa!), absolwent Glasgow Caledonian University i właściciel najpopularniejszego w Polsce portalu poświęconego tematyce bezpieczeństwa komputerowego: http://niebezpiecznik.pl/ w ramach którego prowadzi szkolenia z bezpieczeństwa sieci komputerowych i webaplikacji.
Na kogo z pozostałych prelegentów czekasz w tym roku? Prelegentów? Na imprezę! Gdybyś miał moc Mateusza Tułeckiego, kogo światowych guru branży internetowej byś zaprosił? Jakie pytanie byś mu zadał? Z chęcią zobaczyłbym kogoś z Zarządu Sony - pytanie jest oczywiste: DLACZEGO?!
BLOK TECHNOLOGICZNY: 15.09.2011, godz. 9:00 W BLOKU TECHNOLOGICZNYM Piotr Konieczny będzie opowiadał o atakowaniu bankomatów i innych urządzeń elektromechanicznych.
11
AKADEMIA EMPATHY RUSZA W TRASĘ!
Już 19 września
AKADEMIA EMPATHY RUSZA W TRASĘ!
Po sukcesie majowego seminarium postanowiliśmy rozszerzyć cykl i podzielić się wiedzą aż w pięciu miastach. 19 września ruszamy w trasę, prowadząc bezpłatne seminaria z cyklu E-COMMERCE W PRAKTYCE. Wraz z Nami ciekawi i dobrze już znani prelegenci z różnych firm, m.in.: Anna Rak, Anna Boguska, Hubert Turaj, Krzysztof Bartnik, Konrad Latkowski, Maciej Pieńko, Justyna Dziegieć i wielu innych... Wszystkie seminaria mają formułę bezpłatnych, przedpołudniowych sesji. Temat przewodni: jak rozwijać e-biznes. Wśród poruszanych zagadnień znajdą się trzy główne bloki: prawo i finanse, biznes i marketing oraz technologie. W pierwszym - Radca Prawny Marianna Poproch-Wesołowska wróci do zagadnień nurtujących właścicieli sklepów internetowych. Nie zabraknie tematu dotyczącego regulaminów sklepów, jak również - kosztów zwrotów, oraz dobrych zasad e-commerce. O płatnościach internetowych opowiedzą przedstawiciele Krajowej Izby Rozliczeniowej. Wiele firm, wiele tematów... Ciekawie zapowiadają się tematy biznesowe, gdzie m.in. Anna Rak (Trusted Shops) opowie o tym, jak budować zaufanie do
sklepu internetowego oraz najczęstszych problemach, które występują w e-commerce. Trusted Shops uczestnikom seminariów w Poznaniu, Gdańsku i Warszawie proponuję bezpłatne mini-audyty. Szczegóły akcji znajdują się na stronie trustedshops.pl. Tomasz Wesołowski i Sebastian Błaszkiewicz (Empathy) opowiedzą o dropshippingu - modelu logistycznym, który może przynieść spore korzyści sklepom internetowym. W bloku technologicznym nie zabraknie tematów związanych z użytecznością, a wśród prelegentów ponownie pojawi się Hubert Turaj (Edisonda) oraz Anna Boguska (Użyteczna Strona). Blok ten zakończą prezentacje UNIZETO dotyczące m.in. podpisów elektronicznych oraz HOME.PL - w temacie oprogramowania e-commerce typu SaaS.
Tak było na ostatnim seminarium Akademii Empathy:
Patronat medialny nad seminarium objęły m.in.: IAB Polska, Bankier.pl, ecommerce.edu.pl, ekomercyjnie.pl, it.wkrakowie.org, Nowoczesna Firma
12
AKADEMIA EMPATHY RUSZA W TRASĘ! w Poznaniu - meble VOX, a w Warszawie m.in. grupa Motoricus S.A*.
Każde z seminariów różne... W każdym z miast podejmowane będą różne tematy, uwzględniające zarówno lokalnych prelegentów, jak i specyfikę danego miasta. Dla przykładu - w Krakowie wśród prelegentów pojawi się Krzysztof Bartnik z ekomercyjnie.pl oraz Tomasz Tybon z Shoper.pl. W Warszawie skład będzie nieco inny: m.in. Konrad Latkowski (BrandStyle, Manubia) i Maciej Pieńko (Motoricus), a we Wrocławiu np. Filip Głowacz (Szopek Magazine)*. Na koniec - success story... Podobnie jak poprzednio, ostatnie prelekcje w bloku to prezentacje dobrze znanych i prosperujących polskich sklepów internetowych. I tak dla przykładu w Krakowie o swoich biznesach opowiedzą Zadowolenie.pl oraz Answear.com,
Czy warto? Najlepszą rekomendacją niech pozostaną słowa Piotra Cygana (Dziennik Internautów 24), który uczestniczył w majowym seminarium Akademii Empathy: "Poziom merytoryczny seminarium i organizacji wydarzenia był na wysokim poziomie. Najlepiej oceniam prezentację o użyteczności (eyetrackingu) - była bardzo pouczająca. Ogólnie: same konkrety. Polecam!" Wszystkie seminaria są bezpłatne, jedynym wymogiem jest rejestracja na seminarium w wybranym mieście na stronie: www.ecommerce.evenea.pl
GDZIE I KIEDY? 19.09 - KRAKÓW, godz. 9:00 - 14:00 Krakowski Park Technologiczny, al. Jana Pawła II 41 L, Kraków
WARUNKIEM UCZESTNICTWA JEST BEZPŁATNA REJESTRACJA: WWW.ECOMMERCE.EVENEA.PL
20.09 - WROCŁAW, godz. 9:00 - 13:00 Wrocławski Park Technologiczny, ul. Muchoborska 18, Wrocław
21.09 - POZNAŃ, godz. 9:00 - 13:00 Międzynarodowe Targi Poznańskie, pawilon 14B, ul. Głogowska 14, Poznań
22.09 - GDAŃSK, godz. 9:00 - 13:00 Gdański Park Naukowo-Technologiczny, ul. Trzy Lipy 3, Gdańsk
23.09 - WARSZAWA, godz. 9:00 - 14:00 ATRIUM CENTER, al. Jana Pawła II 27, Warszawa
Koordynator Akademii Empathy Michał Kraus tel. 500 079 061 m.kraus@empathy.pl
Tak było na ostatnim seminarium Akademii Empathy:
Patronat medialny nad seminarium objęły m.in.: mediafm.net, Marketing przy Kawie, Dziennik Internautów 24, Webshake.tv i inni...
* - po pełną listę tematów oraz prelegentów zapraszamy na www.ecommerce.evenea.pl
13
PARTNERZY ROADSHOW E-COMMERCE W PRAKTYCE
PARTNERZY ROADSHOW Europejski lider certyfikacji sklepów internetowych działający na rynku od 1999 roku. W sumie już ponad 8000 internetowych sprzedawców jest objętych certyfikatem Trusted Shops, który świadczy o spełnieniu przez sklep ponad 100 kryteriów niezawodności. Eksperci marki wiedzą, że ich system nie zawodzi. W przypadku jakichkolwiek uchybień po stronie sklepu firma daje klientom gwarancję zwrotu pieniędzy.
PayByNet to system gwarantowanych płatności internetowych opracowany przez Krajową Izbę Rozliczeniową S.A. specjalnie na potrzeby handlu elektronicznego. Jako jedyny serwis w Polsce umożliwia realizację płatności bezpośrednio z konta bankowego klienta na konto bankowe sklepu (z wykorzystaniem technologii systemu rozliczeniowego ELIXIR). To obecnie najszybszy sposób płatności w Internecie, dzięki któremu zamówienie może zostać zrealizowane od razu po zatwierdzeniu przelewu przez klienta.
MPW Kancelaria Radcy Prawnego (www.mpw-kancelaria.pl) zajmuje się głównie obsługą podmiotów gospodarczych i instytucji non-profit, świadcząc na ich rzecz zarówno doraźne usługi prawne, jak i oferując im stałą obsługę prawną. Poza prawem gospodarczym, MPW Kancelaria Radcy Prawnego wyspecjalizowała się w prawie nowych technologii, w tym w szczególności prawie internetowym i e-commerce, prawie konkurencji oraz własności intelektualnej.
14
Home.pl istnieje od 1997 roku i jest największym dostawcą usług internetowych w Polsce, a także autorem systemu Click Shop. Click Shop to znacznie więcej niż tylko nowoczesne oprogramowanie do prowadzenia sklepu internetowego – to cały zestaw usług kompleksowo wspierających handel w Internecie.
Studio badawczo – projektowe. Zajmuje się obserwacją i kształtowaniem interakcji w Internecie. Eksperci firmy stosują profesjonalne metody badań, aby zapewnić optymalne doświadczenia użytkownikom korzystającym z serwisów i aplikacji internetowych. Projektują i prześwietlają witryny według metodologii User Centered Design, dzięki której użytkownicy badanych stron są zawsze w centrum uwagi.
Unizeto Technologies S.A. jest uznaną w Polsce i na świecie firmą informatyczną działającą na rynku nieprzerwanie od 1965 r. Oferowane przez spółkę rozwiązania to m.in. podpis elektroniczny, dokument elektroniczny, centrum danych oraz korespondencja masowa.
Program Certyfikacyjny Użyteczna Strona jest inicjatywą branżową skierowaną do firm, przedsiębiorstw i instytucji publicznych, które chcą poprawić i potwierdzić użyteczność własnych serwisów internetowych. Udział w Programie to szansa na weryfikację zakresu trudności i problemów, z jakimi spotykają się użytkownicy serwisów www.
imagine
IT CREW: PRZYSZŁOŚĆ POD ZNAKIEM HTML5 I CSS3
PRZYSZŁOŚĆ POD ZNAKIEM HTML5 I CSS3
Koniec stagnacji na rynku specyfikacji stron internetowych. Przez wiele lat deweloperzy skazani na stare standardy i nieaktualne wersje przeglądarek zmuszeni byli do ograniczeń we wdrażaniu interfejsów projektów. Na szczęście, na horyzoncie technologii webowych pojawiają się dwie wielkie aktualizacje: HTML5 i CSS3. Ma być pięknie. Zacznijmy od faktów HTML5 to młodsze rodzeństwo HTML4, jednocześnie konkurencja dla porzuconej w 2009 roku specyfikacji XHTML2. Przynosi masę o charakterze semantycznym, burząc podstawowy układ dokumentu i zastępując go elementami ściśle powiązanymi z ich funkcją, jak <nav> czy <article>. HTML5 to także nowe API, a w nim takie nowości jak obsługa drag & drop, natywna obsługa audio i video, rysowanie po płótnie <canvas>, czy obsługa strony w trybie offline. Zmiany nie ominęły też formularzy. Autorzy wprowadzili jedne z najpopularniejszych funkcji realizowanych przez biblioteki javascriptu. Koderzy dostają od konsorcjum W3C pola do zarządzania datami, zasięgiem wartości, kolorami, listą razem z podpowiedziami czy polami wymaganymi albo podpowiadaniem tekstu (autocomplete). Wygląd nowej strukturze strony ma nadać CSS3 CSS3 nie stanowi jednak całości, ale zbiór tematycznych modułów. Prace nad nimi są ze sobą luźno powiązane a wdrażanie CSS3 odbywa się poprzez wdrażanie konkretnych modułów. Co ważne, nowa specyfikacja wprowadza dodatkowe pseudoelementy pozwalające namierzać ich html’owe realizacje ze znacznie większą precyzją, a same style rozwija o bardzo pożądane właściwości. Jakie? Mowa chociażby
o zaokrąglaniu elementów, rozszerzonej obsłudze kolorów wraz ze wsparciem przezroczystości czy urozmaiceniu przy wyborze tła. To tylko ułamek możliwości obu technologii, które nawet w najmniejszym stopniu nie oddają rewolucji jaka nas czeka. Pora na odrobinę szarej rzeczywistości Żadna przeglądarka nie wspiera w pełni HTML5 i CSS3. Generalnie obie dokumentacje są jeszcze ciągle na etapie przygotowań, a poszczególne przeglądarki zostają wyposażone w konkretne nowości według decyzji deweloperów. Oczywiście, w przypadku prężnie rozwijanych się przeglądarek jak Chrome, Opera bądź Firefox obecna już ilość wprowadzonych elementów pozwala trochę poszaleć. Gorzej jest z jedną z najpopularniejszych i jednocześnie najrzadziej aktualizowaną przeglądarek Internet Explorer. IE9 nie wspiera np. nowych elementów formularza. Sytuacja nowego CSS’a wygląda dużo lepiej. Znaczna część najbardziej opracowanych modułów jest już obsługiwana przez najnowsze wersje przeglądarek. Jedyny problem to rozbieżność w interpretacji jak te nowe elementy powinny wyglądać. Wszystko jednak wskazuje, że na rewolucję przyjdzie nam poczekać - wśród przeglądarek duży udział rynku wciąż ma IE7 (8%), a ten nijak ma się do specyfikacji HTML5 i CSS3...
Michał Cegieła, Front-end developer w Empathy Internet Software House. Na swoim koncie ma projekty m.in. dla Kontri, Nespresso, Dziennik24 i E-kapital. Prywatnie miłośnik Bałtyku i zagorzały fan prozy Marcina Wolskiego.
IT CREW Dział tworzony przez programistów Empathy Teksty zamieszczane w dziale IT CREW powstają najczęściej po wewnętrznych szkoleniach, które organizowane są regularnie, zazwyczaj raz w miesiącu.
15
Aspekty Prawa
KUPIĆ USŁUGĘ W SIECI ŁATWO, ZREZYGNOWAĆ Z NIEJ - TRUDNIEJ Jak odstąpić od umowy, której przedmiotem jest usługa świadczona drogą elektroniczną? Wątpliwości rozwiewa radca prawny Marianna Poproch-Wesołowska. Gdy kupimy towar…
Marianna Poproch-Wesołowska
W przypadku zakupu towaru przez Internet sprawa jest klarowna. W razie potrzeby, wystarczy złożyć na piśmie oświadczenie o odstąpieniu od umowy (nawet bez podania przyczyny) w terminie 10 dni od daty wydania towaru. Przy czym pamiętać należy, że sytuacja wygląda inaczej, jeśli prawo to nie zostało potwierdzone przez sprzedającego na piśmie. Wówczas najpóźniej z chwilą doręczenia kupującemu zamówionego przedmiotu, termin na odstąpienie od umowy ulega przedłużeniu do 3 miesięcy. Jeśli w międzyczasie sprzedawca zorientuje się w swoim zaniedbaniu i wyśle klientowi informację na piśmie o przysługującym mu prawie, 10-dniowy termin na odstąpienie od umowy zaczyna liczyć się od momentu otrzymania przez konsumenta tej właśnie informacji. Gdy kupimy usługę… W przypadku zakupu usługi przez Internet sytuacja nieco się komplikuje. W teorii nadal obowiązuje zagwarantowany prawem 10-dniowy termin na odstąpienie od umowy, na podstawie której nabyto daną usługę (z uwzględnieniem możliwości przedłużenia tego terminu, o czym była mowa powyżej). Jednak w momencie, gdy za zgodą konsumenta jej realizacja rozpocznie się przed upływem tego terminu, w praktyce możliwość skorzystania z prawa odstąpienia od umowy odpada z automatu. Pytanie, jak zatem interpretować przepisy.
16
Zamawiam przez Internet usługę, ale nie mogę jej „przetestować”, bo w takim wypadku przepadnie moje prawo do odstąpienia od zawartej umowy? A jeśli nawet przyjąć, że „test” usługi wchodzi w grę, to jak udowodnić, że ja ją tylko „próbowałem”, a nie „skonsumowałem” chociażby w minimalnym stopniu? A w końcu, czy można narażać przedsiębiorcę na ryzyko związane ze zwrotem tak naprawdę wykorzystanej e-usługi? Uporządkujmy fakty. 10-dni na odstąpienie, pod warunkiem, że usługi nie zacznie się świadczyć W przypadku zawarcia umowy na odległość, której przedmiotem jest usługa, 10-dniowy termin do odstąpienia od umowy liczy się od dnia jej zawarcia i przysługuje konsumentowi tak długo, jak usługa ta nie zacznie być świadczona. Od razu należy zaznaczyć, że w zależności od tego z jakim rodzajem usług będziemy mieli do czynienia – z usługą tylko zamówioną przez Internet czy także za pomocą Internetu wykonywaną (e-usługą) – to moment, w którym dana usługa zaczyna być świadczona będzie łatwiejszy do uchwycenia. Dobrze obrazują to poniższe przykłady. Czyszczenie dywanów raz! Gdy weźmiemy pod uwagę np. usługę czyszczenia dywanów zamówioną przez Internet, będziemy mieli prawo z niej zrezygnować tak długo (w granicach
KUPIĆ USŁUGĘ W SIECI ŁATWO...
10-dniowego terminu), jak dług usługa ta faktycznie nie zostanie wykonana, tj. dopóki nie przyjdzie usługodawca i nie wyczyści nam dywanu. Kursy językowe on-line, filmy na życzenie, e-book'i…. tanio sprzedam! W przypadku zaś usług, które nie tylko zamawiane są przez Internet, ale również tą drogą świadczone - np. kursy językowe lub filmy na życzenie (VOD), dla właściwego ustalenia chwili, od której liczony będzie 10-dniowy termin na odstąpienie od umowy, konieczne jest jednoznaczne określenie momentu, w którym rozpoczyna się wykonywanie danej e-usługi. Stąd też, bardzo często usługodawcy celem zabezpieczenia swoich interesów umawiają się z konsumentem, że usługa będzie świadczona już następnego dnia po dniu zawarcia umowy (poprzez np. wysłanie pierwszego pliku z materiałami szkoleniowymi, jeśli chodzi o kursy językowe on-line) lub niezwłocznie po otrzymaniu zapłaty za daną usługę (np. gdy chodzi o filmy w ramach VOD). Takie rozwiązanie wydaje się być jak najbardziej słuszne, gdyż w innym razie konieczne byłoby stosowanie przez usługodawców zabezpieczeń o charakterze technologicznym, które informowałyby o dacie rozpoczęcia korzystania przez konsumenta z zamówionej e-usługi, co często byłoby po prostu niemożliwe. Konsumenci uszczęśliwieni na siłę Trzeba przyznać, że samo prawo odstąpienia od umowy zawartej przez Internet w zakresie usług, jest już dużym udogodnieniem dla konsumentów. Zamawiając daną usługę, co do zasady wiemy bowiem, czego
powinniśmy się po niej spodziewać. Nie zaskoczy nas tu jej kolor, rozmiar czy szczególne właściwości, co może zdarzyć się w przypadku towarów zamawianych w sklepach internetowych. Jedynym uzasadnieniem dla skorzystania z opcji rezygnacji z danej usługi, jaka przychodzi mi do głowy, jest możliwość znalezienia takiej samej usługi świadczonej przez innego przedsiębiorcę po niższej cenie. Kończąc pisanie tego zdania mam już jednak kontrargument dla powyższego – przecież kupienie czegokolwiek (nawet w „tradycyjny” sposób) po takiej, a nie innej cenie jest ryzykiem ponoszonym przez konsumenta, które podejmuje on na podstawie swojej własnej, niezależnej decyzji. PODSUMOWUJĄC… Wydaje się więc, że przepis przyznający prawo odstąpienia od umowy zawartej na odległość, której przedmiotem jest usługa jest przepisem zbytecznym, w sposób sztuczny budującym ochronę konsumenta. Skoro brak jest możliwości „sprawdzenia” zamówionej usługi (oczywiście cały czas poruszamy się w granicach umów zawieranych na odległość), to po co w ogóle utrzymywać 10-dniowy termin, bądź co bądź niepewności w obrocie gospodarczym?
Marianna Poproch-Wesołowska Radca Prawny, autor bloga www.aspektyprawa.pl Absolwentka kierunku Prawo na Uniwersytecie Jagiellońskim oraz Szkoły Prawa Amerykańskiego. Doktorantka w Katedrze Publicznego Prawa Gospodarczego UJ. Ukończyła aplikację radcowską przy Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Krakowie. Specjalizuje się m.in. w prawie nowych technologii, e-commerce oraz prawie gospodarczym. Prowadzi kancelarię prawną w Krakowie (www.mpw-kancelaria.pl). Autorka bloga„Aspekty Prawa”(www.aspektyprawa.pl).
17
imagine
Aspekty Prawa
KAŻDY MA SWÓJ SEKRET... Umówić się z nim nie jest łatwo. Jedno spotkanie z klientami poprzedza kolejne w firmie i następne w terenie. Nam udało się go zatrzymać. O pracy i życiu po wyłączeniu komputera rozmawiamy z Sebastianem Błaszkiewiczem, Dyrektorem Handlowym w Empathy. Ma swoje sekrety, jednym z nich - niewiele zabrakło by został programistą...
Co to są polimery inteligentne? Polimery inteligentne to cząsteczki, które ulegają przekształceniu w odpowiedzi na obecność jakiegoś czynnika chemicznego. Mogą być zastosowane między innymi przy tworzeniu nowoczesnych systemów dostarczania leków. Kiedyś w niedalekiej przyszłości osoby chore na cukrzycę będą zażywały jedną dawkę leku dziennie, która zawierała będzie polimery inteligentne. I to one będą decydowały kiedy należy uwolnić do organizmu insulinę. Chory nie będzie musiał już o tym myśleć. Pytam, bo skończyłeś chemię, a to był temat twojej pracy magisterskiej. Przydaje się taka wiedza? Na chemii znalazłem się w wyniku splotu pewnych okoliczności Ale z perspektywy czasu absolutnie nie żałuję tego wyboru. Studia na kierunkach ścisłych to nauka analitycznego myślenia. Niczego nie dało się wykuć na pamięć, wszystko było kwestią zrozumienia. A to przydaje się w każdej innej profesji. Przed rozpoczęciem trzeciego roku studiów wiedziałem już, że będę chciał pracować nie w zawodzie ale w biznesie. Jak znalazłeś się w Empathy? Byłem na piątym roku studiów i chciałem jak najwcześniej przygotować się do rzeczywistości poza uczelnią. Miałem możliwość robienia doktoratu ale nie
18
chciałem iść w tym kierunku. W Empathy zaczynałem wtedy, kiedy firma składała się zaledwie z dwóch osób (Bartka Rozkruta i Tomka Wesołowskiego) i dwóch małych pokoików w jednym z krakowskich starych biurowców. Do dzisiaj pamiętam, że słyszałem wtedy Tomka na pięć minut przed tym jak wchodził do biura. Zresztą przez ten brak tłumika w jego aucie słyszało go pewnie pół miasta. Po obronie postanowiłem jednak, że pora zdobywać doświadczenie w dużej korporacji. I tak na 4 lata wylądowałem w Grupie Radiowej Agory. Wróciłem w 2008 roku, kiedy firma liczyła już 15 osób i zajmowała całe piętro w biurowcu o dwie klasy lepszym, a Tomek już miał tłumik w samochodzie. I na własne życzenie porzuciłeś giganta rynku medialnego? W korporacji doszedłem do ściany. Przeszedłem praktycznie wszystkie szczeble w sprzedaży w radio, a dalszy rozwój oznaczał rychłą przeprowadzkę do Warszawy. Zdobyłem bardzo duże doświadczenie pracując z różnymi ludźmi przy różnych projektach. A przez te wszystkie lata byliśmy z Tomkiem w kontakcie, więc kiedy pojawiła się na horyzoncie interesująca wizja stworzenia działu sprzedaży i marketingu, wiedziałem, że chce się tego wyzwania podjąć. Miałem już doświadczenie w dużej firmie, które mogłem teraz wykorzystać. To był idealny moment na zmiany.
ŚWIAT W WERSJI BETA
Za co lubisz swoją pracę? Bezpośrednia praca z Klientami oznacza, że każdy dzień jest inny. Codziennie dzieje się coś innego, a w związku z naszym bardzo dynamicznym rozwojem pojawiają się coraz to nowe wyzwania i zarazem oczekiwania którym musimy sprostać. Drugą sprawą jest nasz zespół. Empathy tworzy świetna ekipa. Pracować z nimi to sama przyjemność. Zresztą popatrzcie na nasz profil na FB – przekonacie się, że faktycznie tak jest. Żadnych trudności, sama radość? Oczywiście, że są trudności i problemy. Moja filozofia pracy jest taka, żeby problemy „rozwiązywać a nie rozgrzebywać” i iść dalej. Każdy rozwiązany problem to satysfakcja. To jaki jest twój sekret? Wymień cechy, które powinien posiadać dyrektor handlowy. Sekrety mają to do siebie, że jak się je zdradzi to nie są już sekretami. Każdy ma swój sekret i przy tym pozostańmy.
Już prawie czuję się Krakusem. Mieszkam tu od 13 lat i nie myślę o wyprowadzce. Tutaj czuję się pewnie. Przyjaciele, praca, unikalna atmosfera, nocne życie i stadion Wisły. Poza tym Paradę Smoków i jamników można znaleźć chyba tylko pod Wawelem. Żeby zobaczyć, kim jesteś poza pracą musielibyśmy wyobrazić sobie rzeczywistość bez Internetu. Widzisz się w takim świecie? Chyba już nie. I nie chodzi tylko o pracę. Każdy wyjazd wakacyjny czy koncert planuje opierając się na tym co znajdę w internecie. Moja przygoda z komputerami zaczęła się jeszcze kiedy byłem dzieckiem. Mój ojciec jest informatykiem i sam w 1984 roku zbudował od podstaw pierwszy komputer Cobra, który obecnie znajduje się w „8-bit Kolekcja Starych Komputerów”. Czytania uczyłem się równocześnie z obsługą tego komputera, a w wieku 6 lat pisałem już proste programy w Basicu. Sam się dziwię, że nie zostałem programistą…(śmiech) To co dzieje się po wyłączeniu komputera?
Jakie cechy powinien mieć pracownik idealny? Lubię kiedy moi koledzy wykonują rzeczy, o które chciałbym ich prosić, ale jeszcze zabrakło mi czasu, żeby im to zlecić. Sam tak pracuję. Tego się nauczyłem w radiu. Stawiasz wysoką poprzeczkę. Czego w życiu nie tolerujesz? Kłamstwa. To dla mnie najgorsze wykroczenie. Jestem w stanie usłyszeć każdą złą wiadomość. Jest jeszcze druga rzecz. Nie znoszę kiedy ktoś się spóźnia. W Krakowie powiedzieliby „spaźnia”. Odzywa się w tobie scyzoryk, jesteś przecież z Kielc. Słyszysz Kraków i co myślisz?
Zazwyczaj idę trenować. Mój dzień często zaczyna się lub kończy na siłowni. Poza tym jest jeszcze kickboxing, rower, bieganie, narty. Mocna dawka wysiłku po cały dniu spotkań pomaga mi naładować akumulatory na kolejny dzień. Nie kusi cię alternatywne życie? Co jest numerem jeden na liście „praca marzeń” Sebastiana Błaszkiewicza? Chciałbym mieć pensjonat w Alpach. W zimie gościć narciarzy, a w lecie jeździć z nimi na rowerach. Mógłbym im sam gotować bo to kolejna moja pasja. Do tego minimum dwa psy, góra książek i więcej mi do szczęścia nie potrzeba.
Sebastian Błaszkiewicz Dyrektor Handlowy w Empathy - Internet Sotware House W Empathy zaczynał w 2002 roku jako specjalista ds. marketingu internetowego. Później swoją karierę rozwijał w Grupie Radiowej Agory, by cztery lata później ponownie dołączyć do ekipy Empathy w charakterze Dyrektora Handlowego.
19
imagine