13 minute read

RYNEK DRUKU PODCZAS PANDEMII

RAPORT RYNEK DRUKU W POLSCE

Advertisement

RYNEK DRUKU PODCZAS PANDEMII CZY TO JUŻ KONIEC EPOKI DRUKU? Rok 2020 i jego wyjątkowo trudne okoliczności odbiły się mocno na wielu gałęziach gospodarki. Chociaż branża IT wydaje się być niezwykle silna w dobie pandemii, a w niektórych jej sektorach Nauka i praca zdalna wymuszają drukowanie w domach. Dlatego w ubiegłym roku Polacy kupili można mówić wręcz o przyspieszeniu rozwoju, istnieje jedna gałąź, która po raz kolejny musi mierzyć łącznie ponad 1,07 mln urządzeń drukujących, co było najwyższym wynikiem od 2013 roku. się trudnymi czasami. Mowa o druku. Czy jest on już tylko swoistym reliktem ery analogowej? Czy może wciąż potrzebujemy przelewania treści na papier, a rynek druku, może, niczym Mark Twain,

Jednocześnie, według badania do użytku wśrodowisku biurowym. Dopowiedzieć “pogłoski o mojej śmierci są dalece przesadzone”? - drukujące, co pozytywnie wpłynęło na IDC Hardcopy Peripherals Trac- stawcy mający w swoim portfolio urzą- wyniki notowane wtym segmencie. ker, przy 10-procentowym wzroście liczby sprzedanych drukarek i urządzeń wielofunkcyjnych, ich war-Na początku postawmy sprawę jasno – zpewnością globalnie drukujemy w biurach coraz mniej. dzenia z niższych segmentów przynajmniej częściowo zrekompensowali sobie te straty dzięki wzrostowi zapotrzebowaznich, aby odpowiedzieć na szereg kluczowych kwestii – wtym najważniejszą – czy epoka druku się kończy? Prawdziwa zapaść nastąpiła wsegmencie A3 laser. IDC zaobserwowała spadki roczne na poziomie przekraczającym 35proc. Rynek pracy, a w szczególności duże firmy, już od dawna korzystały z dobrodziejstw pracy zdalnej, tak więc dla tość spadła w ujęciu rocznym o ponad Większego znaczenia nabywają systemy nia na low-endowe drukarki laserowe w ilości oraz 40proc. w wartości. Były to większości pracodawców konieczność 20proc. – do około 265 milionów dolacyfrowego obiegu dokumentów, To, co i atramentowe. Udział tych ostatnich Druk, jako jedna znajbardziej “fizyczwyniki porównywalne ztymi, jakie odnooddelegowania zespołów na przymusowe rów amerykańskich. kiedyś musiało znaleźć się na papierze, urósł o 5 punktów procentowych pod nych” części branży IT, wydaje się najtowano na rynku polskim po kryzysie home office nie stanowiła zbyt dużego wobec nieobecności lub niedostatecznej względem ilości i około 9 pp. w wartości bardziej wystawiony na niekorzystne ekonomicznym w2009roku. wyzwania. „Problemem” okazał się jedWygrywa tańszy atrament responsywności systemów elektroniczrynku w Polsce. W rezultacie stanowiły efekty płynące ztegorocznej pandemii. W całym 2020roku na polski rynek donak dostęp, a raczej jego brak, do biu– Wbrew pozorom, to nie był łatwy rok dla producentów sprzętu – wyjaśnia Michał Świątek, analityk w firmie badawczej IDC Poland. – Najpierw musieli oni zmierzyć się z problemami po stronie podażowej, związanymi z zakłóceniami włańcuchu dostaw. Anastępnie po stronie popytowej, wynikającymi ze znacznie mniejszym niż w przeszłości zapotrzebowaniem na drukarki przeznaczone nych, dziś z powodzeniem może funkcjonować wyłącznie wcyfrowej formie. Druk więc ewoluuje, aproducenci szukają i, co ważne, znajdują, nowe metody na wykorzystanie swojego ogromnego doświadczenia. Warto bowiem przypomnieć, że to właśnie firmy dziś stojące za technologiami druku, należą do najstarszych przedsiębiorstw wbranży IT. one ponad 60proc. wszystkich dostarczonych drukarek. Konieczność zdalnej pracy oraz nauki sprawiły, że istotnie wzrosło zapotrzebowanie na urządzenie drukujące w domu. Popyt był dodatkowo stymulowany między innymi poprzez rządową inicjatywę dofinansowania do zakupu sprzętu dla nauczycieli. W efekcie cześć tych środków została przeznaczona na urządzenia Praca zdalna sprawiła, że okazałe korporacyjne urządzenia drukujące przez pewną część roku stały bezczynnie, a wiele firm jeszcze silniej zaadaptowało rozwiązania cyfrowego obiegu dokumentów. Czy, a jeśli tak, to jaki wpływ, miała pandemia na branżę? Poprosiłem o odpowiedź na tę kwestię kilku ekspertów zwiodących firm starczono 11,5 miliona sztuk materiałów eksploatacyjnych o łącznej wartości 375mln dolarów. Tusze do drukarek atramentowych reprezentowały prawie dwie trzecie ilości oraz jedną czwartą wartości rynku zpoprzedniego roku. Pandemiczne zawirowania sprawiły, że przyspieszyło tempo powiększania udziałów wrynku przez tusze OEM. Wrezultacie 62proc. pochodziło od producentów rowej struktury IT isprzętów takich jak drukarki czy skanery. Rok 2020 można na pewno będzie zaliczyć do udanych pod kątem sprzedaży urządzeń biurowych przeznaczonych do użytku domowego. Podaż była tak duża, że większość producentów osiągała rekordy sprzedaży produktów konsumenckich. Sytuacja z dostępnością produktów zaczyna poZwróciliśmy się więc do największych związanych zdrukiem. woli wracać do normy, ale nie zmienia to

WBREW POZOROM, TO NIE BYŁ ŁATWY ROK DLA PRODUCENTÓW SPRZĘTU. NAJPIERW MUSIELI ONI ZMIERZYĆ SIĘ Z PROBLEMAMI PO STRONIE PODAŻOWEJ, ZWIĄZANYMI Z ZAKŁÓCENIAMI W ŁAŃCUCHU DOSTAW, A NASTĘPNIE PO STRONIE POPYTOWEJ.

Michał Świątek

Analityk IDC Poland

sprzętu drukującego. Z kolei rynek tonerów przeznaczonych do drukarek laserowych był wwyraźnej defensywie, co było pochodną bardziej powszechnej pracy zdalnej. Jak pokazują wyniki badania IDC Semiannual Consumables Tracker, w całym 2020roku ten segment rynku skurczył się oprawie 15proc., arelacja pomiędzy produktami OEM a alternatywnymi pozostała na zbliżonym poziomie co rok wcześniej. Na ten rok IDC prognozuje spadek liczby urządzeń dostarczonych na polski rynek nieprzekraczający 5proc. w ujęciu rocznym. Zwłaszcza w drugiej połowie roku rynek powinien zacząć okazywać oznaki nasycenia w segmentach, które do tej pory były motorem wzrostu. – Otwarta pozostaje kwestia przyszłości rynku druku – uważa Michał Świątek. – Wznacznej mierze będzie ona zależała od postępów w zwalczaniu pandemii, przyjęciu nowych modeli pracy, ale także od reakcji producentów sprzętu drukującego na nowe realia. Jak pokazują badania przeprowadzone przez IDC, post pandemiczna rzeczywistość przyniesie nam na stałe bardziej rozpowszechnioną pracę zdalną lub model hybrydowy. Wyniki ankiet przeprowadzonych pośród europejskich firm jasno pokazują, że nie ma szans na powrót do systemu pracy obowiązującego przed pandemią. Mniej niż 30proc. deklaruje powrót do praktyk pracy zdalnej obowiązujących wcześniej, a ponad 60proc. zapowiada utrzymanie przynajmniej części elementów obecnej polityki wtym zakresie. Generalnie ubiegły rok był trudny dla światowej gospodarki. Również producenci drukarek mają różne doświadczenia. Jak sobie radzili? – Pandemia Covid-19 wprowadziła poważne zmiany w codziennym życiu mieszkańców większości krajów na świecie, ale również wfunkcjonowaniu wielu organizacji – przypomina Piotr Baca, Country Manager firmy Brother. – Konieczność wprowadzenia obostrzeń sanitarnych, a przy tym chęć zapewnienia bezpieczeństwa pracownikom przyczyniła się do wzrostu popularności pracy zdalnej, aco za tym idzie – potrzeby stworzenia przestrzeni do wykonywania służbowych obowiązków wdomu. Obserwujemy zatem ogromne zainteresowanie zakupem sprzętu drukującego w przedziale cenowym 500-1000złotych brutto – zarówno wtechnologii laserowej, jak i atramentowej. Chodzi konkretnie o urządzenia wielofunkcyjne, które sprawdzają się także podczas typowych prac biurowych, ponieważ mają funkcje drukowania, kopiowania, skanowania i ewentualnie faksowania. Ważną cechą jest moduł wifi icoraz bardziej pożądany druk dwustronny. Klienci najczęściej decydują się na kompaktowe rozwiązania, które mimo małych rozmiarów są w stanie zastąpić typowo biurowe urządzenia drukujące, a co za tym idzie – znacznie usprawnić pracę. - Wportfolio Brother znaczną popularnością cieszą się urządzenia zserii InkBenefit Plus oraz TonerBenefit, które umożliwiają szybkie i łatwe drukowanie zurządzeń mobilnych, aprzy tym zapewniają niski koszt wydruku za pojedynczą stronę – mówi Piotr Baca. – Wychodząc naprzeciw potrzebom konsumentów, rozbudowaliśmy naszą ofertę onowe modele serii InkBenefit Plus z systemem uzupełniania zbiorników z atramentem, które pozwalają na wydruk nawet do 15 000 stron w kolorze czarnym na jednym zbiorniku. Część modeli ztej serii pozwala na automatyczne drukowanie dwustronne, dzięki czemu użytkownicy mogą nie tylko oszczędzać czas, ale również zmniejszyć negatywny wpływ na środowisko. Dodatkowo modele MFC-T920DW iDCP-T720DW są wyposażone wautomatyczne podajniki dokumentów na 20 arkuszy, co pozwala na załadowanie dokumentu i skanowanie go lub kopiowanie bez konieczności ingerencji człowieka. Pandemia, powtórzmy, praktycznie z dnia na dzień przeorganizowała codzienne życie milionów osób oraz wpłynęła na funkcjonowanie znacznej liczby firm iorganizacji. Postawiła przed sektorem IT wiele wyzwań. Najdotkliwszym znich były zaburzone procesy logistyczne na różnych etapach produkcyjnych itransportowych. Poza tym wielu producentów z branży IT nie było w stanie sprostać stale rosnącemu zapotrzebowaniu. Dostępność sprzętu drukującego jest nadal mocno ograniczona, a więc partnerzy oraz klienci muszą się uzbroić wcierpliwość. Wciągu najbliższych miesięcy sytuacja powinna jednak ulec znacznej poprawie. Bardzo trudno przewidzieć rozwój spraw w tak dynamicznie zmieniającej się rzeczywistości. Jednak już teraz pojawił się trend przeorganizowywania przestrzeni biurowej. Przypisując 2-3osoby do jednego biurka, zakłada się tryb pracy rotacyjnej. Obserwujemy również tendencję nabywania wielu kompaktowych urządzeń wielofunkcyjnych dla małych zespołów na rzecz rezygnacji zmodelu drukowania przez wszystkich pracowników na jednym urządzeniu. - Główną lekcją wyciągniętą przez pracodawców z pandemii będzie otwartość na elastyczność pracowników, gdyż zdalna praca po prostu się sprawdziła – twierdzi Piotr Baca. – My również wnaszym lokalnym biurze dostosowujemy się do trendów na rynku i wprowadzamy od tego

roku możliwość skorzystania z pracy w trybie Home Office raz w tygodniu. Zdajemy sobie sprawę, że część wydruków będzie musiała być generowana wdomowych biurach. Nasz sprzęt jest doskonałą odpowiedzią na taką potrzebę – mamy kompaktowe rozwiązania drukujące zpełną funkcjonalnością biurową. - Ubiegły rok nie był najlepszym okresem dla branży druku biurowego – podkreśla Stanisław Pieczara, Sales Director w Ricoh Polska. – W czasie pandemii umocnił się trend malejącej liczby wydruków. Z drugiej strony mogliśmy zaobserwować wzrost liczby realizowanych skanów. To pokazuje kierunek, w którym ewoluuje rynek. Urządzenie drukujące musi być postrzegane jako hub komunikacyjny w biurze. Na nim dokumenty są nie tylko drukowane, ale również cyfryzowane i przesyłane do elektronicznego archiwum, skrzynki e-mail czy workflow. Ricoh od lat realizuje tę wizję, a takie instytucje jak Keypoint Intelligence – Buyers Lab potwierdzają nasz wkład w rozwój w tym zakresie. W tym roku otrzymaliśmy 2021-2022 BLI PaceSetter wkategorii Chmurowych Ekosystemów dla Wielofunkcyjnych Urządzeń Drukujących (MFP Cloud Ecosystem). Dostęp do usług chmurowych, drukowanie i skanowanie z i do chmury, kompatybilność zsystemami do elektronicznego obiegu dokumentów takich jak na przykład DocuWare czy cyfrowych archiwów to możliwości, których klienci oczekują od nowoczesnego wielofunkcyjnego urządzenia drukującego. Ten trend będzie się z pewnością umacniać. Jednocześnie zmianie ulega wizja biura: zmiejsca przeznaczonego do pracy w miejsce do współpracy. Firmy przebudowują swoje biura, aby zwiększyć liczbę miejsc do wspólnej pracy projektowej. Przestrzenie muszą być wyposażone w urządzenia do efektywnej współpracy, takie jak systemy do wideokonferencji, tablice interaktywne, systemy drukujące w kolorze (często w dużym formacie), inteligentne systemy szafek (SmartLockers), systemy rezerwacji biurek czy miejsc parkingowych. Zpunktu widzenia użytkowników istotna jest również możliwość rozszerzania zadań realizowanych przez ich urządzenia drukujące. Chodzi o dostęp do szerokiej gamy dodatkowych aplikacji, które wzbogacają możliwości oferowane przez MFP, pozwalając na przykład drukować bezpośrednio ze smartfona czy cyfrowo podpisać zeskanowany dokument. Klienci szukają rozwiązań, które będą rozwijały się wraz zich firmą iktóre można elastycznie dostosować do nowych potrzeb. - Coraz większe znaczenie ma także innowacyjne podejście do realizacji usług

PANDEMIA COVID-19 WPROWADZIŁA POWAŻNE ZMIANY W FUNKCJONOWANIU WIELU ORGANIZACJI. WZROSŁO ZAINTERESOWANIE ZAKUPEM SPRZĘTU RUKUJĄCEGO W PRZEDZIALE CENOWYM 5001000 ZŁOTYCH BRUTTO, ZARÓWNO W TECHNO-LOGII LASEROWEJ, JAK I ATRAMENTOWEJ.

Piotr Baca

Country Manager Brother

serwisowych – mówi Stanisław Pieczara. – Szczególnie że przy obecnym rozwoju technologii wiele problemów można rozwiązać zdalnie, bez konieczności wizyty technika serwisu. Pandemia pokazała również, jak ważna może okazać się możliwość bezdotykowej obsługi urządzeń, na przykład zpoziomu smartfona. – Cały ubiegły rok wwymiarze gospodarczym, ale i społecznym został zdominowany przez pandemię Covid-19 – przypomina Magdalena Ośka, Senior Sales Manager-Transactional w Epson Europe. – Istotnymi pojęciami zostały nieznane wcześniej określenia lockdown, Teams czy marginalnie dotąd traktowana praca i nauka zdalna. Te zjawiska najmocniej określiły rok 2020. Spowodowały one znaczące zmiany na rynku. Największą znich było zmniejszenie sprzedaży urządzeń drukujących imateriałów eksploatacyjnych dedykowanych do dużych biur (co było oczywistym efektem przejścia na pracę wmodelu online), przy wzroście zapotrzebowania na modele przeznaczone do użytku domowego. W praktyce oznacza to także, że druk (mimo licznych deklaracji o jego odwrocie) wciąż sprawdza się w każdym modelu pracy: stacjonarnym, home-office czy hybrydowym. Mimo iż w najbardziej gorącym okresie roku występowały globalne problemy związane z logistyką (brak kontenerów, przeciążone terminale portowe, problemy zdostępnością pracowników pracujących w tym sektorze i tak dalej), wyszliśmy ztego obronną ręką. Wzwiązku zrosnącym trendem związanym z digitalizacją dokumentów, w wielu obszarach B2B coraz ważniejszą rolę odgrywają systemy do zarządzania cyfrowym obiegiem dokumentów. Cyfryzacji biur sprzyja wzrost pracy zdalnej ihybrydowej. Odpowiedzią na te potrzeby są między innymi urządzenia wielofunkcyjne Epson, będące nie tyle połączeniem drukarki ze skanerem czy faksem, co raczej zintegrowanym centrum zarządzania dokumentami. Bazują one na połączeniu najnowocześniejszych rozwiązań sprzętowych oraz oprogramowania, które pozwala uzyskać nową jakość pracy. Te modele świetnie łączą druk zfunkcjami wirtualizacji danych, na przykład oferując pożądaną przez użytkowników funkcję przesyłania skanowanych dokumentów wprost z ze skanera do chmury (prywatnej lub publicznej – takich jak Dropbox czy Google Drive) czy pełną obsługę drukowa-

W CZASIE PANDEMII UMOCNIŁ SIĘ TREND MALEJĄCEJ LICZBY WYDRUKÓW. Z DRUGIEJ STRONY MOGLIŚMY ZAOBSERWOWAĆ WZROST LICZBY REALIZOWANYCH SKANÓW. TO POKAZUJE KIERUNEK, W KTÓRYM EWOLUUJE RYNEK. URZĄDZENIE DRUKUJĄCE MUSI STAĆ SIĘ HUBEM KOMUNIKACYJNYM W BIURZE.

Stanisław Pieczara

Sales Director Ricoh Polska

nia iskanowania ze smartfonów. Użytkownicy przenoszący pracę czy naukę do domu coraz chętniej decydują się na zakup drukarek atramentowych, zwłaszcza tych zsystemem stałego zasilania w atrament, rezygnując z laserówek. Wynika to z bardziej świadomego podejmowania decyzji, zuwagą skierowaną na całkowite koszty eksploatacji, na który składa się też dostarczany ze sprzętem zapas atramentu, długość gwarancji (wEpsonie bezpłatnie można wydłużyć okres ochrony większości drukarek do 3lat) i kwestię ekologii. Coraz więcej osób jest gotowych ponieść nieco wyższe koszty na starcie po to, by zapewnić sobie komfort bezobsługowego użytkowania przez następne 2-3lata. – Ten trend będzie przybierał na sile – przekonuje Magdalena Ośka. – Istotną rolę odgrywają w nim przede wszystkim bezpośrednie rekomendacje zadowolonych użytkowników. Niemal każdy klient korzystający zatramentówek nowej generacji potwierdza zalety tej technologii. Dobrym przykładem może być model Epson L6170 lub Epson L14150 (dla osób, które drukują częściej) oraz seria drukarek EcoTank mono. – Pandemia COVID-19 zrewolucjonizowała wszystko: od globalnej gospodarki po sposób, wjaki żyjemy ipracujemy – mówi Andrzej Sowiński, dyrektor zarządzający HP Inc Polska. – Musimy wykorzystać ten czas jako katalizator zmian – zarówno pod względem technologii, jaką HP tworzy dla swoich klientów, atakże wpływu, jaki wywiera na społeczności. Ponieważ hybrydowe modele pracy inauki staną się nową normą, gwałtownie wzrasta liczba urządzeń będących częścią wyposażenia domowego biura. Dlatego segment PC ewoluuje. Standardem staje się jeden komputer przypadający na jedną osobę w gospodarstwie domowym. Podobny trend jest już zauważalny również wdziedzinie druku. Coraz więcej ichętniej drukujemy w domu, ponieważ jest nam to niezbędne zarówno do nauki, jak ipracy. Prawdziwy renesans przeżywały także gry, przy ogromnym wzroście liczby osób grających online. Pojawiło się też wielu graczy, którzy po raz pierwszy zainteresowali się tego typu rozrywką. Branża gier na początku pandemii (23 marca – 3 czerwca 2020 r.) wykazała ogromy wzrost wcałym regionie EMEA, a48proc. graczy twierdzi, że rozgrywki pomogły im uniknąć myślenia o problemach wświecie rzeczywistym.

A jak widział rynek w ubiegłym trudnym roku duży dystrybutor?

- Z uwagi na pandemię rok 2020 był dla rynku urządzeń drukujących bardzo nietypowy – twierdzi Michał Lewiński, Business Unit Manager wfirmie AB S.A. – Konieczność pracy inauki zdalnej wywróciła do góry nogami uporządkowany do tej pory rynek. Pierwsze miesiące pandemii to olbrzymi wzrost zapotrzebowania na drukarki przeznaczone do użytku domowego iSOHO przy znacznie ograniczonej podaży. Spowodowało to ogromne braki na rynku, które nie zostały zaspokojone do tej pory. Zdrugiej strony drugi itrzeci kwartał poprzedniego roku to niemal całkowite wstrzymanie sprzedaży bardziej zaawansowanych urządzeń biurowych. Dopiero w czwartym kwartale nastąpiło silne, trwające do dziś odbicie tego segmentu. W tym roku dostawcy zastanawiają się, czy rynek domowych urządzeń drukujących ulegnie nasyceniu, czy może osiągniemy nowy, wyższy poziom zapotrzebowania na takie rozwiązania. Innymi słowy: czy należy spodziewać się wyhamowania sprzedaży, czy pozostanie ona na zbliżonym poziomie. Po pierwszym kwartale wydaje się, że możemy oczekiwać w najbliższym czasie popytu na niezmienionym poziomie. - Poza tym, czy segment drukarek biurowych będzie rósł, czy przedłużające się restrykcje, adługookresowo zmiana charakteru pracy znacznej części pracowników biurowych spowodują szybkie nasycenie się rynku? W tej kwestii jestem umiarkowanym optymistą. Wstrzymanie się zwymianą parku maszynowego, nowe inwestycje w rozwiązania bezpieczniejsze, a zarazem bardziej ekonomiczne i ekologiczne powodują potrzebę znacznych inwestycji w szeroko rozumiany obieg dokumentów. Z roku na rok coraz większego znaczenia nabiera właśnie cyfrowy obieg dokumentów. Ostatnie kilkanaście miesięcy przyspieszyło proces tej transformacji, dodatkowo ograniczyło druk fizyczny z uwagi na nieobecność pracowników w biurach. Proces ten był jednak w znacznej mierze równoważony przez zwiększenie wydruków domowych na potrzeby uczniów i osób pracujących w trybie home office. Niestety, nie były chyba prowadzone badania, a więc nie znamy szczegółów tego zjawiska – podsumowuje Michał Lewiński. n

WatchGuard Technologies to światowy lider PRZY OBECNYM ROZWOJU TECHw NOLOGII WIELE PROBLEMÓW MOŻ-

NA ROZWIĄZAĆ ZDALNIE, BEZ KONIECZNOŚCI WIZYTY TECHNIKA SERWISU. PANDEMIA POKAZAŁA, JAK WAŻNA MOŻE OKAZAĆ SIĘ MOŻLIWOŚĆ BEZDOTYKOWEJ OBSŁUGI URZĄDZEŃ, NA PRZYKŁAD Z POZIOMU SMARTFONA.

wartością dodaną (VAD – Value Added Distribution) w

Magdalena Ośka

Senior Sales Manager-Transactional Epson Europer

❚ Mieczysław T. Starkowski

u Skomentuj, polub lub udostępnij!

Artykuł dostępny w wersji cyfrowej na www.itreseller.pl

This article is from: