![](https://assets.isu.pub/document-structure/231019091345-da511878412af9737d9211d445439020/v1/e7cc25434dcfcaa6dcda5e2c761d7dc3.jpeg?crop=&originalHeight=452&originalWidth=681&zoom=0&width=720&quality=85%2C50)
3 minute read
Błędy przy wybieraniu okien
O wyborze okna powinno decydować jego przeznaczenie i parametry techniczne. Często o tym zapominamy, sugerując się jego wyglądem zewnętrznym.
W dzisiejszych czasach, gdy najważniejsza jest energooszczędność budynków, okna to już nie tylko element zapewniający wystarczające doświetlenie wnętrz i estetykę elewacji. Biorą one istotny udział w wentylacji pomieszczeń i zatrzymaniu ciepła w domu. Jak zatem wybrać je dobrze? Przede wszystkim należy unikać kilku najczęściej popełnianych błędów.
Błąd 1: Najważniejszy jest dla nas wygląd okna: jego kształt, kolor, wielkość.
Walory estetyczne okna są ważne, ale nie najważniejsze. Dobre okno to takie, które ma przede wszystkim odpowiednie parametry techniczne. Liczy się przepuszczalność światła (Lt), energooszczędność (U), wodoszczelność (A), przepuszczalność powietrza (W) czy dźwiękoszczelność (Rw). Wszystkie znajdziemy na etykiecie okna!
Błąd 2: Traktujemy okno jako całość, która albo nadaje się do naszego domu, albo nie.
Współczesne okna są tak skonstruowane, że w pewnym sensie można je skonfigurować zgodnie z wymaganiami klienta. Dopasować do naszych oczekiwań można między innymi okucia, system sterowania, pakiet szybowy, rodzaj wentylacji.
Błąd 3: Kupujemy takie same okna do wszystkich pomieszczeń.
Można oczywiście zamówić do całego domu produkty z tej samej linii, ale nie jest to obowiązkowe. Taki wybór rzadko jest tym najlepszym. Tak naprawdę okna powinniśmy wybierać stosownie do funkcji pomieszczenia. Inne do kuchni, inne do salonu połączonego z tarasem, a jeszcze inne do sypialni czy pomieszczenia gospodarczego. Każde z tych pomieszczeń ma bowiem inne wymagania pod względem doświetlenia, wentylacji, ochrony przed hałasem czy izolacji cieplnej.
W pokoju dziecinnym ważne jest także szklenie tzw. szkłem bezpiecznym, blokada otwarcia czy ochrona przed zatrzaśnięciem.
![](https://assets.isu.pub/document-structure/231019091345-da511878412af9737d9211d445439020/v1/122c990122a994546210732b6dfb8664.jpeg?width=2160&quality=85%2C50)
Błąd 4: Dobieramy okna ze względu na charakter wnętrza.
Wybór okna, który uwzględnia tylko funkcję pomieszczenia, to tylko połowa sukcesu. Każde okno łączy przecież jego wnętrze z otoczeniem, a to może być bardzo różne. Jeżeli mieszkamy niedaleko ruchliwej drogi, warto zadbać o odpowiednią izolacyjność akustyczną okien montowanych od jej strony. To istotne zwłaszcza w salonie, sypialniach i gabinetach. W łazience na parterze, której okna wychodzą na drogę albo posesję sąsiadów, warto zamontować okna o zmniejszonej przezierności szyb albo przezierności sterowanej. O prywatność warto dbać również w łazienkach na piętrze, jeżeli okna sąsiednich budynków skierowane są w stronę naszego domu.
Błąd 5: Opieramy się na stereotypach dotyczących materiałów zastosowanych do konstrukcji okien.
Większość z nas myśli na przykład, że okna plastikowe są cieplejsze niż metalowe, trwalsze niż drewniane itp. W rzeczywistości wszystkie okna, które dopuszczone są do sprzedaży na rynku, muszą spełniać wymagania określone w Polskich Normach i Warunkach Technicznych. Wybierając okna, nie musimy zatem ograniczać się do „plastików”. Wtedy nierzadko okaże się, że parametry okien z innych materiałów przewyższają właściwości okien z PVC.
Błąd 6: Uważamy, że duże okna, to duży problem.
Duże okna nie muszą oznaczać ani przegrzewania pomieszczeń, ani ich wychładzania. Wszystko zależy od doboru odpowiedniego pakietu szybowego i systemu otwierania.
A im większe okno, tym więcej naturalnego światła w domu! W zimie takie okno może być cennym źródłem ciepła, zwłaszcza gdy ma orientację południową lub zachodnią.
Błąd 7: Bazujemy na własnych błędach i błędach naszych znajomych.
Uczenie się na błędach to chyba najbardziej skuteczny rodzaj edukacji, zwłaszcza gdy popełniliśmy je sami. Niestety, to coraz droższa metoda zdobywania wiedzy, szczególnie w budownictwie. Dlatego wybierając okna, najlepiej szczerze wszystkie swoje zastrzeżenia, obawy, oczekiwania i potrzeby skonsultować z doradcą technicznym w firmie, w której chcemy kupić okna. Na podstawie informacji od nas powinien doradzić nam, jakie okna byłyby dla nas najlepsze.
Doradca powinien też zwrócić nam uwagę na aspekty, których nie wzięliśmy pod uwagę. A te mogą okazać się kluczowe.
Oprac. Redakcja, na podst. mat. firmy OknoPlus Tekst pochodzi z portalu budujwlublinie.pl
Zdjęcia: OknoPlus